text_structure.xml
61.1 KB
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
48
49
50
51
52
53
54
55
56
57
58
59
60
61
62
63
64
65
66
67
68
69
70
71
72
73
74
75
76
77
78
79
80
81
82
83
84
85
86
87
88
89
90
91
92
93
94
95
96
97
98
99
100
101
102
103
104
105
106
107
108
109
110
111
112
113
114
115
116
117
118
119
120
121
122
123
124
125
126
127
128
129
130
131
132
133
134
135
136
137
138
139
140
141
142
143
144
145
146
147
148
149
150
151
152
153
154
155
156
157
158
159
160
161
162
163
164
165
166
167
168
169
170
171
172
173
174
175
176
177
178
179
180
181
182
183
184
185
186
187
188
189
190
191
<?xml version='1.0' encoding='UTF-8'?>
<teiCorpus xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude" xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0">
<xi:include href="PPC_header.xml"/>
<TEI>
<xi:include href="header.xml"/>
<text>
<body>
<div xml:id="div-1">
<u xml:id="u-1.0" who="#PrzewodniczacyposelJanuszZemke">Otwieram posiedzenie Komisji. Witam wszystkich obecnych.</u>
<u xml:id="u-1.1" who="#PrzewodniczacyposelJanuszZemke">Zgodnie z przyjętymi wcześniej ustaleniami dzisiejsze posiedzenie Komisji będzie składało się z dwóch części. W pierwszej wezmą udział zaproszeni goście. W tej części zapoznamy się z informacjami na temat wycofania Polskiego Kontyngentu Wojskowego z Iraku, a także na temat założeń i przygotowań do misji Polskiego Kontyngentu Wojskowego w Czadzie. Myślę, że jest to szczególnie ważna sprawa, gdyż do tej pory nie dyskutowaliśmy jeszcze o tej misji. Natomiast w drugiej części posiedzenia Komisji przyjmiemy plan pracy Komisji na pierwsze półrocze 2008 r. W tej części omówimy różne kwestie, dotyczące m.in. naszej aktywności międzynarodowej. Otrzymaliśmy zaproszenia, które wymagają podjęcia działań koordynacyjnych. Czy ktoś z państwa ma uwagi do przedstawionej propozycji?</u>
<u xml:id="u-1.2" who="#PrzewodniczacyposelJanuszZemke">Posiedzenie zostanie przeprowadzone w dwóch częściach. Pierwsza część będzie miała charakter merytoryczny. W części tej wezmą udział zaproszeni goście. W drugiej części posiedzenia Komisji załatwimy nasze wewnętrzne sprawy.</u>
<u xml:id="u-1.3" who="#PrzewodniczacyposelJanuszZemke">Nie widzę zgłoszeń. Uznaję, że propozycja została przyjęta.</u>
<u xml:id="u-1.4" who="#PrzewodniczacyposelJanuszZemke">Przystępujemy do zapoznania się z informacjami Ministerstwa Obrony Narodowej. Proszę pana ministra o zabranie głosu.</u>
</div>
<div xml:id="div-2">
<u xml:id="u-2.0" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieObronyNarodowejStanislawKomorowski">Na dzisiejsze posiedzenie Komisji przybyło wraz ze mną wielu ekspertów, co stało się już tradycją. Przede wszystkim przedstawię państwu informację na temat planowanej misji wojskowej w Czadzie i Republice Środkowo-Afrykańskiej. Nie będę przedstawiał dodatkowej informacji na temat naszego kontyngentu w Iraku. W dniu wczorajszym sprawa ta została omówiona bardzo szeroko na wspólnym posiedzeniu Komisji Spraw Zagranicznych oraz Komisji Obrony Narodowej. Zadali państwo wiele pytań, na które wyczerpująco odpowiedzieli ministrowie: spraw zagranicznych i obrony narodowej. Jeżeli będą mieli państwo jakieś pytania na ten temat, to jesteśmy do państwa dyspozycji. Jeśli wyrażą państwo na to zgodę, to w moim wstępnym wystąpieniu skupię się na sprawie naszego kontyngentu wojskowego w Czadzie.</u>
<u xml:id="u-2.1" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieObronyNarodowejStanislawKomorowski">Głównym celem tej operacji będzie zapewnienie stabilizacji i bezpieczeństwa uchodźców na wschodzie Czadu oraz w północno-wschodniej części Republiki Środkowo-Afrykańskiej. W tym zapewnienie wewnętrznej ochrony w obozach uchodźców administrowanych przez Organizację Narodów Zjednoczonych i organizacje pozarządowe. Kolejnym zadaniem będzie wsparcie i ochrona działań humanitarnych oraz stworzenie warunków do rozmieszczenia i ochrony personelu Organizacji Narodów Zjednoczonych, który realizuje misję w Republice Czadu oraz w Republice Środkowo-Afrykańskiej.</u>
<u xml:id="u-2.2" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieObronyNarodowejStanislawKomorowski">Powiem teraz o podstawach prawnych wysłania naszych żołnierzy na tę misję. Podstawę prawną stanowią trzy decyzje. Pierwszą z nich jest rezolucja Rady Bezpieczeństwa Organizacji Narodów Zjednoczonych z dnia 25 września 2007 r. Mamy także dokument Rady Unii Europejskiej, który został przyjęty w dniu 15 października 2007 r. Ponadto już wkrótce zostanie podpisany przez prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej wniosek o użyciu Polskiego Kontyngentu Wojskowego w operacji wojskowej Unii Europejskiej w Republice Czadu i Republice Środkowo-Afrykańskiej. Od razu dodam, że ten dokument nie został jeszcze podpisany przez pana prezydenta. W tej chwili jest on w ostatniej fazie uzgodnień. Wydaje się oczywiste, że treść tego dokumentu zostanie uzgodniona w odpowiednim czasie i że zostanie on podpisany. Wszystko będzie zależało od tego, czy do tej misji w ogóle dojdzie, o czym szerzej powiem państwu za chwilę.</u>
<u xml:id="u-2.3" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieObronyNarodowejStanislawKomorowski">Swój udział w operacji Unii Europejskiej w Czadzie zadeklarowały do tej pory następujące kraje: Austria, Belgia, Finlandia, Francja, Grecja, Hiszpania, Irlandia, Królestwo Niderlandów, Rzeczpospolita Polska, Rumunia i Królestwo Szwecji. Kraje podałem państwu w kolejności alfabetycznej. Muszę dodać, że ze względu na prowadzoną w tej chwili kampanię dyplomatyczną liczba państw biorących udział w tej operacji może się zwiększyć. Należy zaznaczyć, że w misji tej mogą wziąć także udział państwa nienależące do Unii Europejskiej. Istnieje taka możliwość. Jeśli któreś z państw niebędących członkiem Unii Europejskiej będzie chciało przyłączyć się do tej operacji, to będzie taka możliwość. Należy podkreślić, że od momentu podjęcia w tej sprawie decyzji przez Unię Europejską upłynęło już kilka miesięcy. Decyzja dotyczyła podjęcia przygotowań do realizacji tej operacji.</u>
<u xml:id="u-2.4" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieObronyNarodowejStanislawKomorowski">Do tej pory ciągle nie zapewniono wystarczających zdolności do przeprowadzenia tej operacji. Największe braki dotyczą w tej chwili zapewnienia transportu lotniczego, a także zabezpieczenia i ewakuacji medycznej. Kolejne konferencje generacji sił, które odbywały się w Unii Europejskiej, nie doprowadziły do znaczącej poprawy sytuacji w tym względzie. Zdaniem głównodowodzącego tą operacją irlandzkiego generała Patricka Nasha, w obecnej sytuacji siły Unii Europejskiej nie będą w stanie skutecznie realizować stojących przed nimi zadań. Kolejną próbą przełamania impasu w tej sprawie jest apel do państw członkowskich Unii Europejskiej o zapewnienie stosownych zdolności, z prośbą o odpowiedź do dnia jutrzejszego. W zależności od dalszego rozwoju sytuacji ostateczna decyzja w sprawie realizacji tej misji zostanie podjęta w dniu 28 stycznia 2008 r. Decyzję w tej sprawie podejmie Rada Unii Europejskiej. Jest oczywiste, że jej treść będzie zależała od tego, czy wygenerowane siły będą zapewniały możliwość skutecznego przeprowadzenia misji. Ostateczna decyzja w sprawie misji musi zostać podjęta już teraz. Wynika to z faktu, że ze względu na panujące w Afryce warunki klimatyczne misja musi rozpocząć się najpóźniej w połowie maja br. Jeśli do tego czasu nie zostanie ona rozpoczęta, to jej rozpoczęcie trzeba będzie przesunąć w czasie. Nie wiadomo, czy w takiej sytuacji w ogóle dojdzie ona do skutku. W Afryce rozpocznie się pora deszczowa. W takich warunkach nie będzie można rozpocząć misji.</u>
<u xml:id="u-2.5" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieObronyNarodowejStanislawKomorowski">Chciałbym przedstawić państwu argumenty, które zdecydowały o tym, iż Rzeczpospolita Polska podjęła decyzję o udziale w misji. Taka decyzja została przedstawiona na forum Unii Europejskiej. Na pewno zauważyli państwo, że nie wszystkie kraje członkowskie Unii Europejskiej zgłosiły swój udział. Pierwszy powód podjęcia decyzji o naszym udziale ma charakter humanitarny. Kryzys w Darfurze jest jedną z największych katastrof humanitarnych współczesnego świata. Dramatyczna sytuacja ludności cywilnej ciągle ulega pogorszeniu, a liczba ofiar stale rośnie. Bez wsparcia Unii Europejskiej dotychczasowe działania Organizacji Narodów Zjednoczonych i Unii Afrykańskiej pozostaną nieskuteczne. W związku z tym nie będzie można zapewnić uchodźcom dostatecznej pomocy i bezpieczeństwa. Drugi powód ma charakter polityczny. Afryka staje się strategicznym kierunkiem prowadzonej przez Unię Europejską Wspólnej Polityki Bezpieczeństwa i Obrony. Jej głównym celem jest poprawa bezpieczeństwa na kontynencie afrykańskim poprzez wzmocnienie struktur państwowych oraz budowanie autonomicznych zdolności państw afrykańskich w zakresie reagowania kryzysowego.</u>
<u xml:id="u-2.6" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieObronyNarodowejStanislawKomorowski">Udział Polski w operacjach Unii Europejskiej ma służyć m.in. zapewnieniu nam znaczącej roli we Wspólnej Polityce Bezpieczeństwa i Obrony. W ten sposób wzmacniamy naszą pozycję w Unii Europejskiej. Decyzja ta stanowi także dowód solidarności z innymi państwami członkowskimi, które mają poważne interesy w Afryce. Podjęcie takiej decyzji daje nam moralne prawo do postulowania większego zaangażowania Unii Europejskiej w promocję bezpieczeństwa, stabilności i praworządności w krajach na wschód od naszej granicy, a więc tam, gdzie leżą nasze interesy. Nasz kraj, podobnie jak większość państw biorących udział w tej operacji, apeluje o większą solidarność pozostałych państw członkowskich i dołączenie się do niej.</u>
<u xml:id="u-2.7" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieObronyNarodowejStanislawKomorowski">Przedstawię państwu teraz najważniejsze informacje o wielkości i strukturze naszego kontyngentu wojskowego. Podam informacje ogólne, które później zostaną uzupełnione przez moich współpracowników, jeśli to będzie potrzebne. Rzeczpospolita Polska wydzieli do Sił Unii Europejskiej w Republice Czadu i Republice Środkowo-Afrykańskiej Polski Kontyngent Wojskowy liczący do 400 żołnierzy, funkcjonariuszy i pracowników wojska. Chcę podkreślić, że jest to drugi co do wielkości kontyngent wojskowy biorący udział w tej misji, po kontyngencie francuskim. W skład Polskiego Kontyngentu Wojskowego wejdzie dowództwo batalionu, któremu podlegać będą dwie kompanie manewrowe składające się z żołnierzy Żandarmerii Wojskowej oraz żołnierzy 11 Dywizji Kawalerii Pancernej w Żaganiu. Ponadto w kontyngencie będziemy mieli pododdział inżynieryjny, narodowy element zaopatrywania, odpowiedzialny za zabezpieczenie logistyczne kontyngentu, oraz element powietrzny, w którego skład wchodzić będą dwa helikoptery Mi-8.</u>
<u xml:id="u-2.8" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieObronyNarodowejStanislawKomorowski">Wniosek prezydenta przewiduje, że Polski Kontyngent Wojskowy zostanie użyty na terytorium Czadu od 1 lutego do 31 grudnia 2008 r. Tak stanie się, jeśli Unia Europejska nie zmieni swojej decyzji w sprawie tej misji. Pod względem operacyjnym Polski Kontyngent Wojskowy będzie podporządkowany dowódcy Sił Unii Europejskiej w Republice Czadu i Republice Środkowo-Afrykańskiej. Dowódcą Sił Unii Europejskiej będzie generał francuski. Pod względem narodowym nadzór nad Polskim Kontyngentem Wojskowym w Czadzie będzie sprawowało dowództwo operacyjne naszych sił zbrojnych. Polska będzie miała bezpośredni wpływ na realizację zadań Sił Unii Europejskiej. Myślę, że jest to dla posłów niezwykle istotna informacja. Polska będzie miała swój udział w dowództwie misji. Polski generał dywizji będzie zastępcą dowódcy tej operacji. Uzyskaliśmy także stanowisko jednego z zastępców dowódcy Sił Unii Europejskiej. Oznacza to, że wysokiej rangi oficerowie z Polski będą w dowództwie misji na miejscu, a także w dowództwie w Paryżu.</u>
<u xml:id="u-2.9" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieObronyNarodowejStanislawKomorowski">Polski Kontyngent Wojskowy w Czadzie będzie działał z określonymi ograniczeniami narodowymi. Działania operacyjne prowadzone będą tylko z jednej bazy. W bazie tej zlokalizowany będzie batalion manewrowy oraz jednostki logistyki i zabezpieczenia. Batalion będzie realizował swoje zadania przejmując odpowiedzialność za wydzielony obszar, wyłącznie na terytorium Czadu. Przerzut Polskiego Kontyngentu Wojskowego ma się rozpocząć na przełomie marca i kwietnia, o ile Unia Europejska nie podejmie w tej sprawie nowej decyzji. Planuje się, że kontyngent osiągnie pełną gotowość w czerwcu 2008 r. Terminy te mogą jeszcze ulec zmianie ze względu na trwające prace planistyczne w Unii Europejskiej. W tej chwili 150 żołnierzy, przede wszystkim z Żandarmerii Wojskowej, odbyło już szkolenie i przeszło szczepienia ochronne. Żołnierze ci są już gotowi do wyjazdu w rejon operacji. Nie będę wspominał o innych szczegółach. Uzupełnienie informacji w tym zakresie pozostawię moim współpracownikom.</u>
<u xml:id="u-2.10" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieObronyNarodowejStanislawKomorowski">Głównymi zadaniami Polskiego Kontyngentu Wojskowego będzie zapewnienie kontroli rejonu działania, w tym patrolowanie, rozpoznawanie i monitorowanie sytuacji lokalnej, prowadzenie działań blokadowo-kontrolnych, konwojowanie i ochrona ładunków specjalnych, ochrona konwojów z pomocą humanitarną, zapewnienie bezpieczeństwa personelowi Organizacji Narodów Zjednoczonych i organizacji pozarządowych, udzielanie pomocy lokalnej ludności oraz przesiedleńcom, monitorowanie działań oraz doradztwo i szkolenie lokalnej policji.</u>
<u xml:id="u-2.11" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieObronyNarodowejStanislawKomorowski">Myślę, że istotna będzie dla państwa jeszcze jedna informacja. Chyba będzie to ostatnia informacja, którą podam państwu w moim wstępnym wystąpieniu. Mówię w tej chwili o kosztach tej operacji. Na pewno sprawa ta bardzo interesuje wszystkich posłów. Przewiduje się, że całkowity koszt tej operacji, jeśli nasz kontyngent będzie liczył do 400 żołnierzy, wyniesie ok. 100 mln zł. Wiemy już, że misja nie rozpocznie się od 1 stycznia br., lecz później. Na pewno misja nie rozpocznie się wcześniej niż w marcu. W związku z tym koszt udziału w tej operacji będzie odpowiednio mniejszy. Kwota 100 mln zł dotyczyła udziału w tej misji przez cały rok.</u>
<u xml:id="u-2.12" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieObronyNarodowejStanislawKomorowski">Tyle chciałem państwu powiedzieć tytułem wstępu. Jeśli mają państwo jakieś pytania, to jestem do państwa dyspozycji.</u>
</div>
<div xml:id="div-3">
<u xml:id="u-3.0" who="#PrzewodniczacyposelJanuszZemke">Dziękuję panu za bardzo ciekawą informację. Czy szef Sztabu Generalnego chciałby w tej chwili uzupełnić wypowiedź pana ministra? Rozumiem, że nie. W takim razie otwieram dyskusję. Proszę o zgłaszanie się do zabrania głosu. Mam wrażenie, że jest to pierwsza publiczna informacja na temat naszego udziału w misji w Czadzie. Myślę, że w tej sprawie będą państwo mieli wiele pytań. Kto z państwa chciałby zadać pytania?</u>
</div>
<div xml:id="div-4">
<u xml:id="u-4.0" who="#PoselAleksanderSzczyglo">Moje pytanie dotyczy procesu przygotowania do udziału w misji w Czadzie. Nie wiem, czy cały czas w Ministerstwie Obrony Narodowej funkcjonuje Zespół do Spraw Misji Zagranicznych? Taki zespół powołałem, kiedy byłem ministrem obrony narodowej. Ten zespół załatwiał różne sprawy związane z codziennym kierowaniem misjami naszego wojska. Podstawowym problemem jest zabezpieczenie logistyczne misji. Do tej pory nie pojawiały się informacje o tym, że jakikolwiek kraj Unii Europejskiej ma chęć, dokonania przerzutu wojsk do miejsca pełnienia misji. W północnej części Czadu jest bardzo sucho. Natomiast w części południowe panuje klimat tropikalny, dlatego warunki pobytu w tym rejonie są znacznie gorsze. Czy wiemy, gdzie będą stacjonowali nasi żołnierze? Czy będą stacjonowali w północnej, czy też w południowej części tego kraju?</u>
<u xml:id="u-4.1" who="#PoselAleksanderSzczyglo">Czy posiadają państwo wiedzę na temat zabezpieczenia logistycznego naszej misji? Czy w tej sprawie złożone zostały jakiekolwiek, chociażby wstępne deklaracje? Wiem o tym, że do listopada ubiegłego roku nie było w tej sprawie żadnej deklaracji. Żadne z państw mających wziąć udział w tej operacji nie chciało podjąć się organizacji tego zadania. Jest to sprawa o znaczeniu podstawowym. Pan minister doskonale wie o tym, że bez zabezpieczenia logistycznego ta operacja nie będzie przeprowadzona, chyba że przylecą Amerykanie i zrobią to za Europejczyków. Jednak jest to zupełnie inny problem.</u>
</div>
<div xml:id="div-5">
<u xml:id="u-5.0" who="#PrzewodniczacyposelJanuszZemke">Czy jeszcze ktoś z państwa chciałby zabrać głos?</u>
</div>
<div xml:id="div-6">
<u xml:id="u-6.0" who="#PoselJanuszKrason">Moje pytanie nie dotyczy bezpośrednio misji w Czadzie. Pan minister powiedział zresztą, że w tej chwili nie ma jeszcze 100% pewności, że ta misja się odbędzie. Przy okazji dyskusji na temat udziału polskich żołnierzy w kolejnej misji zagranicznej chciałbym zapytać o nieco szerszy problem. W ostatnich latach nasze siły zbrojne w coraz większym stopniu uczestniczą w różnego rodzaju przedsięwzięciach międzynarodowych. Są to przedsięwzięcia o dużej wadze politycznej. Misje mają charakter prestiżowy. Parlament, a jak sądzę także duża część opinii publicznej uznają to za właściwe. Jednak istnieją pewne granice, których nie można przekroczyć. Wynika to chociażby z tego, że nasze siły zbrojne mają ograniczone możliwości finansowe.</u>
<u xml:id="u-6.1" who="#PoselJanuszKrason">Należy przypomnieć, że przed naszą armią stoją poważne zadania związane z modernizacją, uzawodowieniem oraz restrukturyzacją wielu obszarów. W związku z tym chciałbym zadać pytanie o pewien model teoretyczny. W dniu wczorajszym, na posiedzeniu Komisji minister Bogdan Klich powiedział, że do października br. będziemy wycofywali naszych żołnierzy z Iraku. Jest to ogromne i bardzo absorbujące przedsięwzięcie. Aktywnie uczestniczymy w kilku innych misjach stabilizacyjnych i pokojowych. W tych misjach bierzemy udział od lat i ta sytuacja nie ulega zmianie. Mocno angażujemy się w misję w Afganistanie. Ponadto wysyłamy naszych żołnierzy do Czadu. W związku z tym chciałbym zadać następujące pytanie. Czy teoretycznie określona została sytuacja, że będziemy musieli podejmować kolejne tego typu decyzje? Czy stać nas na udział w kolejnych misjach? Czy stać na to Rzeczpospolitą Polską i nasze siły zbrojne? Czy ta misja – o ile w ogóle dojdzie do skutku – będzie jedyną misją, w której będziemy mogli wziąć udział w dającej się przewidzieć przyszłości? Na co nas w tym zakresie stać? Jaką strategię przyjmujemy w tym zakresie?</u>
</div>
<div xml:id="div-7">
<u xml:id="u-7.0" who="#PrzewodniczacyposelJanuszZemke">Czy jeszcze ktoś z państwa chciałby zadać pytania?</u>
</div>
<div xml:id="div-8">
<u xml:id="u-8.0" who="#PoselWaldemarAndzel">Na jaki okres planowany jest pobyt w Czadzie? Jakie koszty wiążą się z udziałem w misji przez ten okres? Czy planowane jest przedłużenie czasu pobytu w Czadzie? Czy możliwe jest przedłużenie tej misji? Czy nasi żołnierze będą mieli odpowiednie zabezpieczenie medyczne? Jakie będą koszty związane z transportem? Wiemy o tym, że koszty transportu są zazwyczaj największą częścią kosztów związanych z udziałem w misji?</u>
</div>
<div xml:id="div-9">
<u xml:id="u-9.0" who="#PoselStanislawOlas">Moje pytanie ma charakter ogólny. Dotyczy szkolenia naszych jednostek w kraju w celu przygotowania żołnierzy do udziału w misjach. Czy żołnierze są szkoleni wyłącznie przez polskich oficerów? Czy w ramach współpracy z NATO szkolenia prowadzą także oficerowie z innych państw? Czy polscy dowódcy mają kontakt z dowódcami z innych krajów przed rozpoczęciem misji? Czy mają kontakt przynajmniej z głównodowodzącym misją w danym kraju? Słyszymy o tym, że metody szkolenia armii w różnych krajach są różne. W różnych krajach jest różne uzbrojenie. Z tego powodu nasunęło mi się to pytanie. Czy po powrocie z misji dowódcy są wykorzystywani przy szkoleniu następnych jednostek?</u>
<u xml:id="u-9.1" who="#PoselStanislawOlas">Drugie pytanie odbiega od tematyki misji wojskowych. Dotyczy ono naboru młodych ludzi do armii. Czy młodzi ludzie pochodzący ze wsi mogą odbyć służbę wojskową w inny sposób niż tylko poprzez kilkumiesięczny pobyt w armii? Często zdarza się, że młody człowiek jest następcą starego rolnika. Jego nieobecność w gospodarstwie może spowodować ogromne straty. W tej chwili mamy gospodarstwa wysokotowarowe. Znane są mi przykłady, że wobec takich osób nie stosowano żadnej taryfy ulgowej. W związku z tym chciałbym zgłosić wniosek. Dotyczy on stworzenia takiej możliwości, żeby młody człowiek ze wsi mógł odbywać służbę wojskową w jednostkach Państwowej Straży Pożarnej lub w jednostkach ochotniczych straży pożarnych. Mam na myśli jednostki, które wchodzą w skład Krajowego Systemu Ratowniczo-Gaśniczego. Można także zapewnić tym ludziom inne możliwości. Sądzę, że mogliby odbywać służbę wojskową w stacjach ratownictwa medycznego lub w innych instytucjach. Uważam, że można zmniejszyć nabór do armii ludzi, którzy często są jedynymi żywicielami rodziny i prowadzą gospodarstwo starych rodziców.</u>
</div>
<div xml:id="div-10">
<u xml:id="u-10.0" who="#PrzewodniczacyposelJanuszZemke">Widzę, że do zadania pytań zgłosiło się jeszcze trzech posłów. Cieszy mnie to, że w posiedzeniu Komisji biorą udział posłowie, którzy nie są członkami Komisji Obrony Narodowej. Widać, że ta sprawa interesuje nie tylko członków naszej Komisji. Do zadania pytania zgłosił się poseł Piotr Van der Coghen.</u>
</div>
<div xml:id="div-11">
<u xml:id="u-11.0" who="#PoselPiotrVanderCoghen">Nasi żołnierze biorą udział w misjach na krańcach świata. Czy wojsko uporało się już z problemem odpowiedniego wyposażenia tych żołnierzy? Wiem o tym, że odpowiednie wyposażenie żołnierzy sprawiało wiele kłopotów. Dochodziło nawet do takich sytuacji, że żołnierze musieli wyposażać się na własny koszt. Zazwyczaj chodziło o ekwipunek specyficzny dla danej strefy klimatycznej. W tej chwili nasi żołnierze mają wyjechać do Czadu. Jest to miejsce, w którym na pewno powtórzą się problemy dotyczące wyposażenia.</u>
</div>
<div xml:id="div-12">
<u xml:id="u-12.0" who="#PoselJerzyBudnik">Przepraszam za to, że się spóźniłem. Być może pan minister mówił już wcześniej o sprawie, o którą chciałbym zapytać. Kiedy wysyłaliśmy kontyngent do Afganistanu mówiono o tym, że w związku z likwidacją Wojskowych Służb Informacyjnych kontyngent nie będzie najlepiej zabezpieczony przez wojskowe służby specjalne. Czy w Czadzie sytuacja będzie pod tym względem lepsza? Przede wszystkim mam na myśli zabezpieczenie wywiadowcze. Czy pod tym względem nasza misja w Czadzie będzie dobrze zorganizowana?</u>
</div>
<div xml:id="div-13">
<u xml:id="u-13.0" who="#PoselDariuszSeliga">Chciałbym zapytać, jakie były zasady rekrutacji żołnierzy na ten wyjazd? Jak duża jest liczba żołnierzy wyjeżdżających na misję po raz pierwszy? Jak duża jest grupa żołnierzy, którzy mają już doświadczenia z innych misji?</u>
</div>
<div xml:id="div-14">
<u xml:id="u-14.0" who="#PrzewodniczacyposelJanuszZemke">Czy jeszcze ktoś z państwa chciałby zabrać głos?</u>
</div>
<div xml:id="div-15">
<u xml:id="u-15.0" who="#PoselJadwigaZakrzewska">Chciałabym uzyskać więcej informacji na temat oddziału Żandarmerii Wojskowej, który zostanie skierowany na misję. Jakie zadania ten oddział będzie realizował? Kto dokonuje właściwej selekcji żołnierzy? Jak wygląda taka selekcja? Jakie kryteria będą brane pod uwagę przy selekcji?</u>
</div>
<div xml:id="div-16">
<u xml:id="u-16.0" who="#PrzewodniczacyposelJanuszZemke">Czy jeszcze ktoś z państwa chciałby zabrać głos? Nie widzę chętnych do zadania kolejnych pytań. W tej sytuacji ja także zadam dwa pytania. Będą to pytania, które do tej pory jeszcze się nie pojawiły. Chciałbym wrócić do sprawy, o której mówili już niektórzy posłowie. Czy w naszym kontyngencie w Czadzie będziemy mieli zwarte pododdziały? Czy ten kontyngent będzie kompletowany na zasadzie pospolitego ruszenia? Ostatnio inwestowaliśmy znaczne środki w utworzenie oddziałów specjalnych Żandarmerii Wojskowej. Czy w tej chwili stać już nas na to, żeby te oddziały wyjechały na misję, jako pewna całość? Czy oddziały te trzeba będzie kompletować kierując do nich żołnierzy z innych jednostek?</u>
<u xml:id="u-16.1" who="#PrzewodniczacyposelJanuszZemke">Nie pytano także o inną sprawę, która wzbudza pewien niepokój, zwłaszcza po rozmowach z lekarzami. Wszyscy lekarze uprzedzają, że misja w Czadzie będzie najtrudniejszą z naszych dotychczasowych misji, jeśli chodzi o zabezpieczenie lekarskie i medyczne. Wynika to z faktu, że w Czadzie występuje wiele niebezpiecznych dla Polaków chorób tropikalnych. Na ten problem zwracają uwagę lekarze. Rozmawiałem na ten temat m.in. z profesorami medycyny. Czy bierzemy to pod uwagę? Czy w związku z tym przewidziane jest jakieś specjalne przygotowanie medyczne? Czy przewidziano jedynie rutynowe szczepienia? Czy przygotowano jakąś komórkę służby zdrowia, która podejmie odpowiednie działania w przypadku, gdyby doszło np. do epidemii malarii? Czy jesteśmy przygotowani do tego, żeby poradzić sobie ze wszystkimi potencjalnymi problemami medycznymi? Powszechnie wiadomo, że leczenie chorób tropikalnych w Polsce stwarza pewne problemy. Czy bierzemy to pod uwagę?</u>
<u xml:id="u-16.2" who="#PrzewodniczacyposelJanuszZemke">Kolejna uwaga, którą chciałem zgłosić, dotyczy świadczeń finansowych. Sprawa ta może nie jest zbyt ważna dla opinii publicznej, jest jednak niezwykle ważna dla żołnierzy, którzy biorą udział w misjach. Nastąpiły zmiany dotyczące systemu uposażeń żołnierzy biorących udział w misjach. Moim zdaniem są to zmiany bardzo ciekawe. Po zmianach system uposażeń wyraźnie preferuje się te osoby, które bardziej się narażają. Preferowana jest aktywność poza bazami. Jednak w Czadzie będziemy mieli do czynienia z dość nietypową sytuacją. Nie będzie tu ani klasycznych działań bojowych, ani klasycznych działań policyjnych. W związku z tym chciałbym zapytać, czy przewidziany został standardowy system uposażeń żołnierzy? Czy Ministerstwo Obrony Narodowej zastanawia się nad stworzeniem jakiegoś innego systemu uposażeń dla tej misji?</u>
<u xml:id="u-16.3" who="#PrzewodniczacyposelJanuszZemke">Czy jeszcze ktoś z państwa chciałby zadać pytania? Nie widzę zgłoszeń. Proszę pana ministra o udzielenie odpowiedzi na zadane przez posłów pytania lub wskazanie osoby, która na te pytania odpowie.</u>
</div>
<div xml:id="div-17">
<u xml:id="u-17.0" who="#PodsekretarzstanuwMONStanislawKomorowski">Ograniczę się do udzielenia odpowiedzi na kilka pierwszych pytań. Odpowiem na pytania dotyczące spraw ogólnych. Pozostałe pytania miały w większości przypadków charakter techniczny. Dotyczyły np. sposobu szkolenia, kryteriów rekrutacji i innych spraw. Na te pytania odpowiedzą osoby, które mi towarzyszą. Poseł Aleksander Szczygło pytał o sprawy dotyczące zabezpieczenia logistycznego. Pytał pan także o to, gdzie usytuowana będzie nasza misja. Żeby odpowiedzieć na to pytanie, będę musiał poprosić o wsparcie. Odpowiem jednak na pytanie dotyczące zabezpieczenia logistycznego. Mogę potwierdzić, że zabezpieczenie logistyczne jest dla nas sprawą najważniejszą. Bez tego zabezpieczenia nie będziemy w stanie efektywnie uczestniczyć w tej misji.</u>
<u xml:id="u-17.1" who="#PodsekretarzstanuwMONStanislawKomorowski">Na pewno pamięta pan, że na ten temat prowadzone były wstępne rozmowy z Francuzami w czasach, gdy był pan ministrem obrony narodowej. Wspominałem już wcześniej o tym, że Francuzi są inicjatorami tej misji i jej głównymi orędownikami w łonie Unii Europejskiej. Od samego początku pozostajemy w tej sprawie w ścisłym kontakcie z Francuzami. Strona francuska podtrzymuje wolę wsparcia Polski w tym zakresie. Dotyczy to zarówno transportu z Polski na miejsce działań, a także transportu na miejscu. Jeśli chodzi o transport na miejscu to sytuacja uległa zmianie. Być może zauważyli państwo, że początkowo mówiliśmy o tym, że w tej misji weźmie udział 350 żołnierzy. W tej chwili mówimy, że w misji weźmie udział 400 żołnierzy. Wynika to z faktu, że do misji włączone zostały dwa śmigłowce. To właśnie powoduje zwiększenie liczebności kontyngentu o kolejne 50 osób. Dzięki temu na miejscu będziemy mogli przynajmniej częściowo sami zabezpieczyć swoje potrzeby transportowe. Jednak główne obowiązki logistyczne będą spoczywały na naszym sojuszniku francuskim. Mamy nadzieję, że Francuzi wypełnią swoje zobowiązania. Prowadzone obecnie rozmowy dyplomatyczne wskazują, że tak się stanie.</u>
<u xml:id="u-17.2" who="#PodsekretarzstanuwMONStanislawKomorowski">Istotne pytanie dotyczyło zakresu naszych możliwości i określenia granic naszego zaangażowania w misje wojskowe. Pytanie to wiąże się z tym, na co nas stać. Odpowiadając na to pytanie powiem państwu o trzech sprawach. Pierwsza dotyczy budżetu na 2008 r. W budżecie zapewniono odpowiednie środki na to, żeby wszystkie planowane misje były realizowane do końca br. Zaplanowane środki są wystarczające na realizację wszystkich planowanych misji. Szkolenie jest prowadzone bardzo intensywnie. Powiem państwu o teoretycznych i rzeczywistych granicach naszego możliwego zaangażowania w misje zagraniczne. W związku z podjętymi zobowiązaniami sojuszniczymi, restrukturyzacja i modernizacja naszej armii musi doprowadzić do spełnienia określonych wymogów. Przeszkolenie do udziału w misjach zagranicznych powinno objąć 40 proc. naszej armii. Jest oczywiste, że tego pułapu jeszcze nie osiągnęliśmy. Jednak proces profesjonalizacji i modernizacji, a także restrukturyzacji armii ma doprowadzić do realizacji tego zobowiązania. Powiem państwu więcej. Poza tym, że 40 proc. naszej armii ma być przeszkolone, 8 proc. naszej armii ma być gotowe do wyjazdu w każdej chwili. Jest oczywiste, że ciągle nie osiągamy tego pułapu.</u>
<u xml:id="u-17.3" who="#PodsekretarzstanuwMONStanislawKomorowski">W ramach Sojuszu podjęliśmy zobowiązanie, że spełnimy dodatkowe wymogi. Jednak w tej chwili jesteśmy jeszcze daleko od przekroczenia granicy naszych możliwości. Nie wiem, jaki procent stanu naszej armii jest w tej chwili gotowy do wyjazdu. Poproszę, żeby na ten temat wypowiedziały się osoby, które mi towarzyszą.</u>
<u xml:id="u-17.4" who="#PodsekretarzstanuwMONStanislawKomorowski">Pytali państwo o czas realizacji naszej misji w Czadzie. Jednoznacznie mogę odpowiedzieć, że ta misja przewidziana jest na jeden rok. Nie przewiduje się jej przedłużenia. Pytali państwo o szkolenie. W tej sprawie ograniczę się do przedstawienia jednej uwagi, która dotyczyła tego, jaką część kontyngentu stanowią ludzie doświadczeni, a jaką część ludzie, którzy wyjeżdżają na misję po raz pierwszy. Dużą część naszego kontyngentu w Czadzie stanowić będą żołnierze, którzy byli na misji w Kongu. Są to żołnierze, którzy mają już afrykańskie doświadczenia. Myślę, że jest to niezwykle istotne.</u>
<u xml:id="u-17.5" who="#PodsekretarzstanuwMONStanislawKomorowski">Pytali państwo o sposób prowadzenia naboru do misji. Zgłaszano obawy, że na misję wysyłani będą jedyni żywiciele rodziny. Chciałbym rozwiać obaw tego typu. Mogę poinformować, że na misję wyjeżdżają wyłącznie ochotnicy. Poborowego nie możemy zmusić do wyjazdu, jeżeli sam tego nie chce. Do udziału w misjach zgłaszają się żołnierze, którzy wchodzą w skład naszego kontyngentu na własne życzenie. Pozostałe pytania dotyczyły ekwipunku, zabezpieczenia wywiadowczego, kryteriów i zasad rekrutacji, zadań Żandarmerii Wojskowej i zabezpieczenia medycznego. Poproszę szefa Sztabu Generalnego Wojska Polskiego, żeby odpowiedział na te pytania.</u>
</div>
<div xml:id="div-18">
<u xml:id="u-18.0" who="#PrzewodniczacyposelJanuszZemke">Zanim poproszę pana generała o zabranie głosu, przekażę państwu pewną informację. Nie chcę, żeby byli państwo zaskoczeni. Kiedy pan generał odpowie na pytania, będzie musiał nas opuścić, bo ma do załatwienia inne ważne sprawy. Umówiliśmy się, że do państwa dyspozycji pozostaną współpracownicy pana generała. Proszę o udzielenie odpowiedzi na pozostałe pytania.</u>
</div>
<div xml:id="div-19">
<u xml:id="u-19.0" who="#SzefSztabuGeneralnegoWojskaPolskiegogeneralFranciszekGagor">Pytali państwo o miejsce pobytu naszego kontyngentu. W tej chwili rozważania dotyczą dwóch takich miejsc w Czadzie. Jedno z nich mieści się w centrum kraju, a drugie na północy. Uważamy, że każde z nich będzie dobre. W ocenie uwzględniamy także to, że będziemy dysponować śmigłowcami. Z tego powodu drogi mają dla nas mniejsze znaczenie, na co wcześniej zwracaliśmy dużą uwagę. Była to istotna sprawa np. w przypadku potrzeby przeprowadzenia ewakuacji. Pytali państwo o zabezpieczenie logistyczne. W dniu dzisiejszym rozmawiałem z dowódcą Sił Unii Europejskiej. W dniu jutrzejszym odbędzie się konferencja nt. generacji sił. Prawdopodobnie na tej konferencji jeden z krajów biorących udział w misji zgłosi się jako kraj wiodący w zakresie logistyki. W dniu 22 lub 23 stycznia br. odbędzie się konferencja logistyczna. Pan minister wspominał już o tym, że w dniu 28 stycznia br. podjęta zostanie ostateczna decyzja Unii Europejskiej o terminie rozpoczęcia misji.</u>
<u xml:id="u-19.1" who="#SzefSztabuGeneralnegoWojskaPolskiegogeneralFranciszekGagor">Pytali państwo o możliwości naszych sił zbrojnych pod względem udziału w misjach zagranicznych. Oceniamy, że w chwili obecnej stać jest nas na to, żeby we wszystkich operacjach brało udział nie więcej niż 4 tys. żołnierzy. Takie są nasze możliwości na najbliższe lata. Jest oczywiste, że w tym zakresie możliwości ludzkie są znacznie większe niż możliwości sprzętowe. Jest oczywiste, że mówiąc o możliwościach trzeba mieć na uwadze budżet, a zwłaszcza proporcje dotyczące środków przeznaczanych na modernizację. O czasie trwania tej misji pan minister już mówił. Będzie ona trwała ok. 1 roku od czasu osiągnięcia gotowości początkowej. Przewiduje się, że wstępny termin gotowości zostanie osiągnięty w marcu br. Jeśli tak się stanie, to operacja będzie najprawdopodobniej prowadzona do marca 2009 r.</u>
<u xml:id="u-19.2" who="#SzefSztabuGeneralnegoWojskaPolskiegogeneralFranciszekGagor">Jest oczywiste, że w odniesieniu do poszczególnych krajów mogą nastąpić pewne rozbieżności. Wiąże się to z różnymi terminami przyjazdu i odjazdu. Generalnie można powiedzieć, że misja przewidziana jest na rok. Jeśli wstępna gotowość zostanie osiągnięta w marcu, to misja będzie trwała do marca 2009 r.</u>
<u xml:id="u-19.3" who="#SzefSztabuGeneralnegoWojskaPolskiegogeneralFranciszekGagor">Pytali państwo o szkolenie do misji prowadzone w kraju. W Czadzie korzystać będziemy z bogatych doświadczeń związanych z naszym udziałem w misji w Kongo. Generalnie mogę poinformować, że Kompania Manewrowa Żandarmerii Wojskowej, która pojedzie do Czadu, składa się z żołnierzy, z których większość brała udział w misji w Kongo. Są to ludzie sprawdzeni i zahartowani. Wszyscy chcą wziąć udział w operacji w Czadzie. W szkoleniu wykorzystujemy nie tylko naszych doświadczonych instruktorów. Współpracujemy w tym zakresie z innymi krajami. W tej chwili najintensywniejszą współpracę w tym zakresie mamy ze Stanami Zjednoczonymi. Szkolimy naszych żołnierzy m.in. w bazach amerykańskich w Niemczech. Korzystamy także z pomocy instruktorów z Kanady. Nasi oficerowie są także szkoleni w ośrodkach w Kanadzie i Stanach Zjednoczonych. Współpracujemy w tym zakresie także z innymi krajami. Prowadzimy wymianę doświadczeń szkoleniowych z Francją. Bogata współpraca w tym zakresie prowadzona jest z Czechami i Niemcami.</u>
<u xml:id="u-19.4" who="#SzefSztabuGeneralnegoWojskaPolskiegogeneralFranciszekGagor">Pytali państwo o kontakt z rejonem misji. Można powiedzieć, że jest to obowiązująca w wojsku zasada. Dowódcy z poszczególnych obszarów funkcyjnych wcześniej pojawiają się w rejonie misji na rekonesansie. Wkrótce po raz kolejny do Czadu uda się grupa naszych żołnierzy, a ściślej mówiąc oficerów. Zapoznawać się będą z rejonem naszej misji. W grupie tej znajdzie się m.in. dowódca batalionu. Zastępca dowódcy operacji oraz zastępca dowódcy Sił Unii Europejskiej także w najbliższym czasie udadzą się do Paryża, gdzie wezmą udział w krótkim przeszkoleniu. Następnie zastępca dowódcy Sił Unii Europejskiej uda się do N'Djameny. Dowódca batalionu weźmie udział w rekonesansie wraz z oficerami z pionu operacyjnego, a także z pionu logistycznego i pionu łączności. Najpierw dokładnie poznają ten teren, a później przyjadą tu ponownie z żołnierzami. Dokładnie zbadają oni teren naszego obozu.</u>
<u xml:id="u-19.5" who="#SzefSztabuGeneralnegoWojskaPolskiegogeneralFranciszekGagor">Pytali państwo o to, czy wykorzystujemy zdobyte wcześniej doświadczenia. W naszych siłach zbrojnych obowiązuje system zbierania doświadczeń. Można powiedzieć, że ten system już stale funkcjonuje w praktyce. Często doświadczenia są wykorzystywane w szkoleniu, jeśli nawet nie zostanie zakończona część proceduralna tego systemu. Chodzi nam o to, żeby doświadczenia z poszczególnych operacji były wdrażane jak najszybciej do szkolenia.</u>
<u xml:id="u-19.6" who="#SzefSztabuGeneralnegoWojskaPolskiegogeneralFranciszekGagor">Pytali państwo o możliwości odbywania przez poborowych służby zastępczej. Przepisy prawa określają istniejące w tym zakresie możliwości. Chcę raz jeszcze podkreślić, że w tej operacji wezmą udział jedynie ochotnicy. Nikt nie weźmie udziału w tej misji pod przymusem.</u>
<u xml:id="u-19.7" who="#SzefSztabuGeneralnegoWojskaPolskiegogeneralFranciszekGagor">Pytali państwo o ekwipunek żołnierzy. Jest oczywiste, że ekwipunek jest przez cały czas doskonalony. Można powiedzieć, że indywidualne wyposażenie żołnierza jest naszym priorytetem. Wszystko zaczyna się od człowieka i od tego, co ma ze sobą. Mamy już pewne doświadczenia z misji prowadzonych w gorącym klimacie. Umundurowanie i indywidualne oporządzenie jest dostosowane na podstawie wniosków, które wynikają ze zdobytych wcześniej doświadczeń.</u>
<u xml:id="u-19.8" who="#SzefSztabuGeneralnegoWojskaPolskiegogeneralFranciszekGagor">Pytali państwo także o zabezpieczenie kontrwywiadowcze. Mogę państwa poinformować, że w naszym kontyngencie będzie sekcja kontrwywiadu wojskowego. Jestem przekonany, że zabezpieczenie operacji pod tym względem będzie dobre przez cały czas prowadzenia tej operacji. W dniu dzisiejszym pytałem generała Patricka Nasha o to, jak ocenia istniejące w Czadzie zagrożenie. Środki masowego przekazu podają na ten temat różne informacje. Generał odpowiedział, że w jego ocenie wojsko będzie znacznie mniej narażone na niebezpieczeństwo niż osoby cywilne. Powiedział, że najbardziej narażone będą tzw. cele miękkie, czyli osoby cywilne. Generał obawia się tego, czy skromne siły wojskowe będą w stanie zapewnić bezpieczeństwo wszystkim osobom poddanym pod ich opiekę. Generał myśli o tym problemie i będzie chciał zrobić wszystko co możliwe, żeby to zadanie dobrze wykonać. W jego ocenie wszelkie grupy rebelianckie będą miały znacznie mniejsze chęci do atakowania dobrze uzbrojonych żołnierzy biorących udział w operacji prowadzonej przez Unię Europejską.</u>
<u xml:id="u-19.9" who="#SzefSztabuGeneralnegoWojskaPolskiegogeneralFranciszekGagor">Pytali państwo, czy w tej operacji wezmą udział zwarte pododdziały. Mogę poinformować, że w misji wezmą udział dwa pododdziały manewrowe i jeden pododdział inżynieryjny. Jeden pododdział będzie pododdziałem Żandarmerii Wojskowej. Na pewno będzie to pododdział zwarty. Drugi pododdział pochodzić będzie z 11 Dywizji Kawalerii Pancernej. Także będzie to pododdział zwarty. Będziemy mieli także pododdział saperów.</u>
<u xml:id="u-19.10" who="#SzefSztabuGeneralnegoWojskaPolskiegogeneralFranciszekGagor">Pytali państwo o zabezpieczenie medyczne i logistyczne. W zasadzie od samego początku zdawaliśmy sobie sprawę z tego, że największym wyzwaniem w Czadzie będzie klimat, warunki logistyczne związane z klimatem, a także zagrożenia medyczne. W składzie etatowym przewidujemy opiekę medyczną na poziomie 1+. Oznacza to, że będzie to pierwszy, wzmocniony poziom pomocy medycznej. W operacji weźmie udział szpital polowy, który będzie miał poziom 2. Taki szpital został już zgłoszony do operacji przez jeden z krajów europejskich. Sądzę, że w dniu jutrzejszym na konferencji generacji sił ten szpital zostanie potwierdzony. Dowódca operacyjny przywiązuje do tej sprawy dużą uwagę. Wypowiedział się na ten temat w ubiegłym roku w taki sposób, że operacja nie może rozpocząć się dopóki nie będzie takiego zabezpieczenia. Jest to niezbędne ze względu na występujące zagrożenie medyczne. Sformułowano wtedy dwa istotne warunki rozpoczęcia tej misji. Pierwszym z nich było odpowiednie zabezpieczenie medyczne, a drugim zabezpieczenie śmigłowca. Chodziło o śmigłowce transportowe oraz śmigłowce ewakuacji medycznej.</u>
<u xml:id="u-19.11" who="#SzefSztabuGeneralnegoWojskaPolskiegogeneralFranciszekGagor">Pytania dotyczyły także wysokości uposażeń. W tej chwili jesteśmy jeszcze w trakcie taryfikacji uposażeń. Punktem wyjścia jest uposażenie standardowe. Jesteśmy w tej chwili w trakcie weryfikacji uposażeń. Myślę, że udało mi się odpowiedzieć na wszystkie pytania.</u>
</div>
<div xml:id="div-20">
<u xml:id="u-20.0" who="#PrzewodniczacyposelJanuszZemke">Dziękuję. Chciałbym państwa zapytać, czy ktoś z posłów nie uzyskał odpowiedzi na swoje pytanie lub nie jest usatysfakcjonowany otrzymaną odpowiedzią? Nie widzę zgłoszeń. W tej sytuacji, na tym chciałbym zakończyć pierwszą część dzisiejszego posiedzenia Komisji. Dziękuję panu ministrowi oraz przedstawicielom Ministerstwa Obrony Narodowej za udział w tej części obrad.</u>
</div>
<div xml:id="div-21">
<u xml:id="u-21.0" who="#PodsekretarzstanuwMONStanislawKomorowski">Chciałbym przedstawić państwu krótką informację. Na dzisiejsze posiedzenie Komisji przybyłem w ostatniej chwili. Całe przedpołudnie wraz z ministrem Witoldem Waszczykowskim spędziłem na rozmowach z wiceministrem spraw zagranicznych Rosji panem Siergiejem Kisliakiem. Rozmawialiśmy na znany państwu temat tarczy antyrakietowej. Nie jest moją intencją opowiedzenie o tym, o czym mówiliśmy przez całe przedpołudnie. Chciałem jedynie poinformować, że takie rozmowy się odbyły. Uważam, że rozmowy były bardzo interesujące. Przebiegły w bardzo dobrej atmosferze.</u>
<u xml:id="u-21.1" who="#PodsekretarzstanuwMONStanislawKomorowski">Rozmowy sprowadzały się do wzajemnej wymiany poglądów i wzajemnego przekazania informacji. Mówiliśmy o problemach, które widzi każda ze stron w przypadku realizacji lub braku realizacji tego projektu. Umówiliśmy się na kolejne rozmowy w tej sprawie. Niezwykle ważne jest to, że jednoznacznie stwierdzono, iż polsko-rosyjskie spotkania w tej sprawie nie mają na celu prowadzenia jakichkolwiek negocjacji. Jest dokładnie przeciwnie. Obie strony wielokrotnie podkreślały, że każdy kraj ma prawo do podejmowania własnych decyzji. Jest dobrze, jeśli wiemy, jak o danej sprawie myślą nasi sąsiedzi i partnerzy, którzy nie są naszymi wrogami. W takiej atmosferze były prowadzone te rozmowy.</u>
<u xml:id="u-21.2" who="#PodsekretarzstanuwMONStanislawKomorowski">Nie oznacza to wcale, że w wielu sprawach totalnie się nie zgadzaliśmy. Jednak zgodziliśmy się, że w określonych sprawach się nie zgadzamy. Umówiliśmy się na następne rozmowy w celu wzajemnego informowania się o naszych pozycjach. Tyle chciałem państwu przekazać na ten temat. Uważam, że wzajemnie powinniśmy informować się o przebiegu tego typu spotkań.</u>
</div>
<div xml:id="div-22">
<u xml:id="u-22.0" who="#PrzewodniczacyposelJanuszZemke">Przejdziemy teraz do omówienia wewnętrznych spraw Komisji. Nie są to tajne sprawy. Jeśli ktoś z gości lub dziennikarzy będzie chciał pozostać na sali, to jest to możliwe.</u>
<u xml:id="u-22.1" who="#PrzewodniczacyposelJanuszZemke">Chcę państwa poinformować, że zgodnie z decyzją podjętą przez Sejm, w składzie naszej Komisji nastąpiły drobne, ale ważne zmiany. Po ostatnim posiedzeniu Sejmu do Komisji Obrony Narodowej wrócił poseł Czesław Mroczek, którego serdecznie witam. Jest to bardzo solidny i pracowity poseł. Do składu Komisji dołączony został także poseł Cezary Tomczyk, którego także witam. Widzą państwo, że pan poseł jest młodym człowiekiem. Bardzo cieszylibyśmy się, gdyby pan poseł na dłużej związał się z problemami wojska. Ponadto do składu Komisji dołączony został poseł Michał Wojtkiewicz, którego także witam. Chciałbym wyrazić radość z tego, że w składzie Komisji mamy trzech nowych posłów.</u>
<u xml:id="u-22.2" who="#PrzewodniczacyposelJanuszZemke">Wszyscy posłowie otrzymali projekt planu pracy Komisji na pierwsze półrocze 2008 r. Prezydium Komisji przygotowało projekt planu pracy przede wszystkim na podstawie licznie zgłaszanych propozycji, a także biorąc pod uwagę to, co jest dla wojska najważniejsze. Niektóre tematy musieliśmy skomasować. Chcemy, żeby posiedzenia Komisji odbywały się w trakcie posiedzeń Sejmu. Ten projekt mają państwo przed sobą. Czy do tego planu chcieliby państwo zgłosić jakieś uwagi lub propozycje zmian?</u>
</div>
<div xml:id="div-23">
<u xml:id="u-23.0" who="#PoselCzeslawMroczek">W planie pracy Komisji znalazł się temat dotyczący szkolenia pilotów. W Sejmie poprzedniej kadencji Komisja Obrony Narodowej planowała w związku z tym tematem wyjazd do szkoły w Dęblinie. Jednak ten wyjazd nie odbył się. Czy ten temat mógłby zostać zrealizowany w ramach posiedzenia wyjazdowego?</u>
</div>
<div xml:id="div-24">
<u xml:id="u-24.0" who="#PrzewodniczacyposelJanuszZemke">Chciałbym przedstawić w tej sprawie pewną propozycję. Jest to pewien problem. Jest to kolejna propozycja, żeby posiedzenie w tej sprawie odbyć poza Sejmem. W tej sprawie chciałbym zgłosić inną propozycję. Uważam, że pierwsze posiedzenie na ten temat powinno odbyć się w Sejmie. Jest to duży temat o charakterze modelowym. W ramach tego tematu omawiać będziemy plany dotyczące szkoły w Dęblinie, a także plany dotyczące przygotowania pilotów i techników, a także pozyskania samolotu szkolno-bojowego do szkolenia zaawansowanego. W ramach tego tematu omawiać będziemy wiele różnych spraw.</u>
<u xml:id="u-24.1" who="#PrzewodniczacyposelJanuszZemke">Na ten temat rozmawialiśmy w gronie prezydium Komisji. W związku z tym chciałbym zasugerować, żeby pierwsze posiedzenie na ten temat odbyło się w Sejmie. Istotą działania Sejmu jest to, żeby jego prace były prowadzone w sposób jawny. Ta sprawa budzi niezwykle duże zainteresowanie społeczne. Dlatego uważam, że to posiedzenie powinno odbyć się w Sejmie. Nie wyklucza to tego, że kolejne, bardziej szczegółowe problemy omówimy na posiedzeniu wyjazdowym w Dęblinie. Jednak punktem wyjścia powinna być dyskusja, która odbędzie się w Sejmie. Nie wiem, czy pan poseł wyrazi na to zgodę.</u>
</div>
<div xml:id="div-25">
<u xml:id="u-25.0" who="#PoselJerzyBudnik">Chciałbym zgłosić uwagę o charakterze technicznym. Mówimy o tym, że jest to plan pracy Komisji na pierwsze półrocze 2008 r. Jednak w planie tym przyjęty został terminarz posiedzeń Komisji do 31 lipca 2008 r. Zwracam na to uwagę członków Komisji.</u>
</div>
<div xml:id="div-26">
<u xml:id="u-26.0" who="#PrzewodniczacyposelJanuszZemke">Jest to słuszna uwaga. Przygotowując plan pracy umieściliśmy w nim również tematy, które będą realizowane w lipcu br. Na pewno posłowie wiedzą już o tym, że Sejm ma pracować do końca lipca. Wakacje są przewidziane na sierpień. Jednak ta uwaga jest słuszna.</u>
</div>
<div xml:id="div-27">
<u xml:id="u-27.0" who="#PoselCzeslawMroczek">Przepraszam, że zabieram głos jeszcze raz, ale wcześniej nie dokończyłem mojej wypowiedzi. Chciałem powiedzieć o jeszcze jednej sprawie, która ma związek z planem pracy Komisji na pierwsze półrocze 2008 r. Wydaje mi się, że Komisja powinna zająć się oceną utworzenia wojsk specjalnych i dowództwa operacyjnego. Przypomnę państwu, że wprowadziliśmy istotne zmiany do ustawy o powszechnym obowiązku obrony Rzeczypospolitej Polskiej. Zmiany dotyczyły m.in. utworzenia nowego rodzaju wojsk oraz utworzenia dowództwa operacyjnego. Wydaje się, że przyszedł czas na to, żeby dokonać oceny sposobu utworzenia nowych formacji. Myślę, że należałoby to zrobić w marcu lub w kwietniu br.</u>
</div>
<div xml:id="div-28">
<u xml:id="u-28.0" who="#PrzewodniczacyposelJanuszZemke">Myślę, że ta uwaga jest słuszna. Myślę, że sprawą tą moglibyśmy zająć się na naszym drugim posiedzeniu w marcu br. To posiedzenie będzie poświęcone inwestycjom NATO. Uważam, że na tym posiedzeniu moglibyśmy także zapoznać się z informacją o działalności sił specjalnych. Mówię o działalności sił specjalnych dlatego, bo te siły już działają. Czy jest na to zgoda?</u>
</div>
<div xml:id="div-29">
<u xml:id="u-29.0" who="#PoselCzeslawMroczek">Moja propozycja dotyczy nie tylko sił specjalnych, ale także dowództwa operacyjnego.</u>
</div>
<div xml:id="div-30">
<u xml:id="u-30.0" who="#PrzewodniczacyposelJanuszZemke">Widzę, że poszerza pan ten temat. Dobrze wiemy o tym, że dowództwo operacyjne nie ma związku z wojskami specjalnymi. Dowództwo operacyjne zajmuje się wszystkimi misjami prowadzonymi poza Polską. Myślę, że tak sformułowany temat byłby zbyt szeroki.</u>
</div>
<div xml:id="div-31">
<u xml:id="u-31.0" who="#PoselCzeslawMroczek">Na mocy nowelizacji, o której mówiłem wcześniej, w Polsce utworzony został nowy rodzaj wojsk – wojska specjalne. Jednocześnie utworzono podstawy prawne do działania dowództwa operacyjnego, które powstało wcześniej. Są to dwie odrębne formacje. Uważam, że Komisja powinna ocenić je obie.</u>
</div>
<div xml:id="div-32">
<u xml:id="u-32.0" who="#PrzewodniczacyposelJanuszZemke">Czy ktoś z państwa chciałby zabrać głos w tej sprawie?</u>
</div>
<div xml:id="div-33">
<u xml:id="u-33.0" who="#PoselAleksanderSzczyglo">Idąc tropem tych propozycji należałoby również ocenić funkcjonowanie inspektoratu wsparcia.</u>
</div>
<div xml:id="div-34">
<u xml:id="u-34.0" who="#PrzewodniczacyposelJanuszZemke">Inspektorat wsparcia został powołany na skutek nowelizacji, o której wspominał wcześniej poseł Czesław Mroczek.</u>
</div>
<div xml:id="div-35">
<u xml:id="u-35.0" who="#PoselAleksanderSzczyglo">Inspektorat wsparcia nie jest rodzajem sił zbrojnych. Jednak w ustawie jest on traktowany jako równorzędny z rodzajem sił zbrojnych. Wydaje się, że te formacje należałoby ocenić po kolei. W pierwszej kolejności należałoby ocenić funkcjonowanie wojsk specjalnych. Później moglibyśmy ocenić funkcjonowanie dowództwa operacyjnego, a następnie inspektoratu wsparcia.</u>
</div>
<div xml:id="div-36">
<u xml:id="u-36.0" who="#PrzewodniczacyposelJanuszZemke">Muszę przyznać, że mam w tej sprawie podobne zdanie. Mówimy w tej chwili o trzech niezwykle skomplikowanych strukturach. Na pewno ich funkcjonowania nie da się ocenić w ciągu pół godziny lub godziny. Chyba wszyscy zgadzają, że należy ocenić te formacje oddzielnie. Przyjmujemy, że w marcu ocenimy działalność wojsk specjalnych. W późniejszych terminach zapoznamy się z informacjami na temat stopnia zorganizowania i działalności dowództwa operacyjnego oraz inspektoratu wsparcia.</u>
<u xml:id="u-36.1" who="#PrzewodniczacyposelJanuszZemke">Zakładam, że kadencja Sejmu będzie trwała cztery lata. Na pewno nie wszyscy się z tego cieszą, ale chyba tak będzie. Dlatego mam do państwa prośbę, żebyśmy nie chcieli zrobić wszystkiego w pierwszej połowie roku. Czy mają państwo inne uwagi do przedstawionego projektu planu pracy?</u>
</div>
<div xml:id="div-37">
<u xml:id="u-37.0" who="#PoselDariuszSeliga">Chciałbym zadać pytanie, które bezpośrednio nie dotyczy planu pracy. Chciałbym zapytać, czy w 2008 r. będzie szansa na to, żebyśmy podyskutowali o przygotowaniu naszej armii do niezbyt odległych Mistrzostw Europy w piłce nożnej. Wydaje się, że należałoby przeprowadzić dyskusję o roli armii w zabezpieczeniu mistrzostw, które odbędą się w Polsce w 2012 r. Warto, żebyśmy o tym temacie pamiętali. Wydaje się, że jest to sprawa dość istotna.</u>
</div>
<div xml:id="div-38">
<u xml:id="u-38.0" who="#PrzewodniczacyposelJanuszZemke">Sądzę, że do tej sprawy będziemy mogli powrócić po wakacjach, kiedy w tej kwestii coś się zacznie dziać. Myślę, że będzie to jeden z tematów, którymi zajmiemy się w drugim półroczu 2008 r. Czy jeszcze ktoś z państwa chciałby zabrać głos? Nie widzę zgłoszeń.</u>
<u xml:id="u-38.1" who="#PrzewodniczacyposelJanuszZemke">Rozumiem, że nie mają państwo innych uwag do przedstawionego planu pracy Komisji na 2008 r. W związku z tym proponuję, żeby Komisja przyjęła plan pracy na pierwsze półrocze 2008 r. Jest to sprawa bardzo ważna nie tylko dla nas, ale także dla Ministerstwa Obrony Narodowej.</u>
<u xml:id="u-38.2" who="#PrzewodniczacyposelJanuszZemke">Poseł Longin Komołowski (niez.):</u>
<u xml:id="u-38.3" who="#PrzewodniczacyposelJanuszZemke">Myślę, że na forum Komisji Obrony Narodowej powinniśmy porozmawiać o sytuacji zakładów zbrojeniowych.</u>
<u xml:id="u-38.4" who="#PrzewodniczacyposelJanuszZemke">Jest to dość skomplikowana sprawa. Powiem państwu, na czym w tym przypadku polega problem. Jeśli chodzi o zakłady zbrojeniowe, to Ministerstwo Obrony Narodowej jest jedynie konsumentem ich ciężkiej pracy. Gospodarzem zakładów zbrojeniowych jest minister skarbu państwa. Wynika to z faktu, że jest dla nich organem założycielskim. Proszę, żeby przygotował pan w tej sprawie odpowiednią propozycję. Będziemy mogli zastanowić się nad nią wspólnie z członkami odpowiedniej komisji sejmowej. Jest oczywiste, że możemy zorganizować posiedzenie na ten temat wspólnie z odpowiednią komisją sejmową. Proszę pamiętać o tym, że jest to ramowy plan pracy. Mówimy w tym planie o sprawach podstawowych. Jednak znając życie możemy powiedzieć, że do tego planu wprowadzone zostaną różne tematy w trybie awaryjnym. Czy mają państwo inne uwagi? Nie widzę zgłoszeń. Czy mogę uznać, że Komisja przyjęła plan pracy na pierwsze półrocze 2008 r.?</u>
<u xml:id="u-38.5" who="#PrzewodniczacyposelJanuszZemke">Wobec braku sprzeciwu stwierdzam, że Komisja przyjęła plan pracy na pierwsze półrocze 2008 r.</u>
<u xml:id="u-38.6" who="#PrzewodniczacyposelJanuszZemke">Chciałbym poruszyć jeszcze jedną sprawę, która wiąże się z pewną prośbą. Przepraszam, że tę sprawę poruszam w dniu dzisiejszym. Uważam jednak, że powinniśmy o niej powiedzieć w gronie członków Komisji. Wśród wielu różnych zaproszeń wpłynęło do Komisji Obrony Narodowej zaproszenie z Kwatery Głównej NATO. Zaproszono 10 posłów z Komisji Obrony Narodowej, żeby w dniach 27-29 stycznia 2008 r. odwiedzili Kwaterę Główną NATO. Jest to bardzo ciekawa inicjatywa, która jest przede wszystkim wynikiem działań naszego stałego przedstawicielstwa przy NATO. W trakcie pobytu odbędzie się wiele interesujących spotkań, w tym m.in. spotkanie z Sekretarzem Generalnym NATO. Prezydium Komisji zaproponowało, żeby poszczególne kluby parlamentarne zgłosiły do naszej delegacji swoich przedstawicieli. Zgłoszono już 10 osób na ten wyjazd. Klub Platformy Obywatelskiej zgłosił posłów Jadwigę Zakrzewską, Elżbietę Radziszewską, Bożenę Sławiak oraz Czesława Mroczka. Klub Parlamentarny Prawa i Sprawiedliwości zgłosił posłów Aleksandra Szczygłę, Pawła Poncyljusza, Dariusza Seligę oraz Michała Wojtkiewicza. Natomiast Klub Parlamentarny Polskiego Stronnictwa Ludowego zgłosił posłów Mieczysława Łuczaka oraz Stanisława Olasa. Jeśli chodzi o Klub Parlamentarny Lewicy i Demokratów, to jego przedstawiciele w Komisji Obrony Narodowej nie mogą wziąć udziału w tym wyjeździe. Łącznie zgłoszono do tego wyjazdu 10 posłów.</u>
<u xml:id="u-38.7" who="#PrzewodniczacyposelJanuszZemke">Chciałbym, żeby tę listę ostatecznie zamknąć najpóźniej do jutra. Problem polega nie tylko na tym, że Kwatera Główna NATO będzie gospodarzem tego pobytu. Dodatkowym elementem jest to, że Kwatera Główna NATO finansuje ten wyjazd. Dlatego w odpowiednim terminie musi ona otrzymać od nas precyzyjne informacje o osobach, które wezmą udział w tej wizycie. Kwatera Główna NATO musi kupić dla uczestników tego wyjazdu bilety na samolot. Mówię o tym dlatego, żeby ktoś na dwa dni przed odlotem nie odwołał swojego udziału w tej delegacji. Wtedy może już nie być możliwości, żeby coś zmienić. Bardzo proszę, żeby posłowie Platformy Obywatelskiej uzgodnili tę sprawę z poseł Jadwigą Zakrzewską, która informuje, że nie może wziąć udziału w tym wyjeździe. Rozumiem, że posłowie Prawa i Sprawiedliwości ostatecznie ustalili tę sprawę między sobą, podobnie jak posłowie Polskiego Stronnictwa Ludowego. Już teraz chciałbym ustalić, że szefem tej grupy będzie poseł Aleksander Szczygło.</u>
<u xml:id="u-38.8" who="#PrzewodniczacyposelJanuszZemke">Chciałbym trzymać się przyjętej wcześniej zasady, że każdy z członków prezydium Komisji odpowiada za określony obszar. Poseł Aleksander Szczygło odpowiada za obszar spraw międzynarodowych. Poseł Mieczysław Łuczak odpowiada za obszar spraw majątkowych. Natomiast poseł Jadwiga Zakrzewska odpowiada za wszystkie sprawy prawne, bytowe i socjalne, a także za agencje i skomplikowany obszar spraw wychowawczych. Chciałbym, żebyśmy pracowali w taki sposób, żeby od razu było wiadomo, kto odpowiada za daną sprawę. Jako przykład podam sprawę, o której przed chwilą mówił poseł Longin Komołowski. Poseł Mieczysław Łuczak od razu wie, że jest to sprawa, która należy do obszaru jego odpowiedzialności. W taki sposób podzieliliśmy zadania pomiędzy członkami prezydium Komisji. Czy w sprawie tego wyjazdu mają państwo jakieś pytania?</u>
</div>
<div xml:id="div-39">
<u xml:id="u-39.0" who="#PoselJadwigaZakrzewska">Ponieważ nie mogę wziąć udziału w tym wyjeździe proponuję, żeby wziął w nim udział poseł Andrzej Smirnow.</u>
</div>
<div xml:id="div-40">
<u xml:id="u-40.0" who="#PrzewodniczacyposelJanuszZemke">Czy pan poseł będzie mógł wziąć udział w tym wyjeździe?</u>
</div>
<div xml:id="div-41">
<u xml:id="u-41.0" who="#PoselAndrzejSmirnow">Kiedy odbędzie się ten wyjazd?</u>
</div>
<div xml:id="div-42">
<u xml:id="u-42.0" who="#PrzewodniczacyposelJanuszZemke">Raz jeszcze przedstawię szczegółową informację na ten temat. Wyjazd nastąpi w dniu 27 stycznia br. Pobyt w Kwaterze Głównej jest przewidziany do 29 stycznia 2008 r. Wyjazd został zaplanowany w taki sposób, żeby nie powodował kolizji z posiedzeniem Sejmu. Wylot nastąpi w niedzielę. Powrót nastąpi we wtorek wieczorem. Rozumiem, że poseł Andrzej Smirnow wyraża zgodę na udział w tym wyjeździe. Bardzo proszę, żeby posłowie, którzy zdecydowali się na ten wyjazd zarezerwowali sobie ten termin.</u>
<u xml:id="u-42.1" who="#PrzewodniczacyposelJanuszZemke">Czy ktoś z państwa chciałby zabrać głos w sprawach różnych? Nie widzę zgłoszeń.</u>
<u xml:id="u-42.2" who="#PrzewodniczacyposelJanuszZemke">Stwierdzam, że na tym wyczerpaliśmy porządek dzisiejszych obrad. Dziękuję państwu za udział w obradach. Zamykam posiedzenie Komisji Obrony Narodowej.</u>
</div>
</body>
</text>
</TEI>
</teiCorpus>