text_structure.xml 135 KB
1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172 173 174 175 176 177 178 179 180 181 182 183 184 185 186 187 188 189 190 191 192 193 194 195 196 197 198 199 200 201 202 203 204 205 206 207 208 209 210 211 212 213 214 215 216 217 218 219 220 221 222 223 224 225 226 227 228 229 230 231 232 233 234 235 236 237 238 239 240 241 242 243 244 245 246 247 248 249 250 251 252 253 254 255 256 257 258 259 260 261 262 263 264 265 266 267 268 269 270 271 272 273 274 275 276 277 278 279 280 281 282 283 284 285 286 287 288 289 290 291 292 293 294 295 296 297 298 299 300 301 302 303 304 305 306 307 308 309 310 311 312 313 314 315 316 317 318 319 320 321 322 323 324 325 326 327 328 329 330 331 332 333 334 335 336 337 338 339 340 341 342 343 344 345 346 347 348 349 350 351 352 353 354 355 356 357 358 359 360 361 362 363 364 365 366 367 368 369 370 371 372 373 374 375 376 377 378 379 380 381 382 383 384 385 386 387 388 389 390 391 392 393 394 395 396 397 398 399 400 401 402 403 404 405 406 407 408 409 410 411 412 413 414 415 416 417 418 419 420 421 422 423 424 425 426 427 428 429 430 431 432 433 434 435 436 437 438 439 440 441 442 443 444 445 446 447 448 449 450 451 452 453 454 455 456 457 458 459 460 461 462 463 464 465 466 467 468 469 470 471 472 473 474 475 476 477 478 479 480 481 482 483 484 485 486 487 488 489 490 491 492 493 494 495 496 497 498 499 500 501 502 503 504 505 506 507 508 509 510 511 512 513 514 515 516 517 518 519 520 521 522 523 524 525 526 527 528 529 530 531 532 533 534 535 536 537 538 539 540 541 542 543 544 545 546 547 548 549 550 551 552 553 554 555 556 557 558 559 560 561 562 563 564 565 566 567 568 569 570 571 572 573 574 575 576 577 578 579 580 581 582 583 584 585 586 587 588 589 590 591 592 593 594 595 596 597 598 599 600 601 602 603 604 605 606 607 608 609 610 611 612 613 614 615 616 617 618 619 620 621 622 623 624 625 626 627 628 629 630 631 632 633 634 635 636 637 638 639 640 641 642 643 644 645 646 647 648 649 650 651 652 653 654 655 656 657 658 659 660 661 662 663 664 665 666 667 668 669 670 671 672 673 674 675 676 677 678 679 680 681 682
<?xml version='1.0' encoding='UTF-8'?>
<teiCorpus xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude" xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0">
  <xi:include href="PPC_header.xml"/>
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml"/>
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#PrzewodniczacyposelAdamSzejnfeld">Otwieram posiedzenie Komisji. Będziemy kontynuowali prace nad ustawą o zmianie ustawy o swobodzie działalności gospodarczej oraz niektórych innych ustaw – druk 3938. Jak państwo pamiętają, przerwaliśmy pracę po omówieniu projektu w zakresie jego idei, celów i treści, a także omówiliśmy opinie, które wpłynęły do Komisji. Na prośbę pana ministra, związaną z pracami rządu nad innymi jeszcze ustawami, m.in. dotyczącymi NIP, przerwaliśmy tę pracę i dziś do niej powracamy. Nie wiem, czy zdążymy dziś ją zakończyć, zwłaszcza że otrzymaliśmy dosłownie dzisiaj bardzo wiele nowych poprawek. Nie zapoznaliśmy się jeszcze z nimi ani pod względem ich sensu, ani treści czy poprawności legislacyjnej. Może być z tym problem. Z tego względu od razu zastrzegam, że jeśli nie skończymy dziś tej pracy, będziemy kontynuować ją jutro. W planie mamy dwa punkty. Jeden to przyjęcie projektu o awizo, co nie powinno zabrać wiele czasu, a drugi punkt to właśnie kontynuacja prac nad omawianym dziś projektem.</u>
          <u xml:id="u-1.1" who="#PrzewodniczacyposelAdamSzejnfeld">Państwo otrzymali materiał z propozycjami innych przepisów, będziemy musieli się temu przyjrzeć. Mamy opinię BAS z 21 kwietnia 2011 r., odnoszącą się do propozycji PKPP „Lewiatan”. Jest też opinia BAS z 4 kwietnia 2011 r. Nie zlecaliśmy jej, ale pozostaje ona do państwa wiadomości.</u>
          <u xml:id="u-1.2" who="#PrzewodniczacyposelAdamSzejnfeld">W dyskusji, która odbyła się na naszym ostatnim posiedzeniu, podniesiono wiele istotnych spraw. W opiniach pisemnych, ale przede wszystkim w dyskusji wskazywano, że do systemu włączono urzędy skarbowe. Skoro przez ponad 20 lat wyłącznie urzędy gminne, a więc jednostki administracji publicznej najbliższe obywatelowi, zajmowały się tą sprawą, a teraz miałoby się pojawić rozwiązanie tworzące tzw. zero okienka, a więc obsługę elektroniczną, czyli że nastąpiłoby odejście od urzędów i następowałoby sukcesywne zmniejszanie się liczby petentów w urzędach, bo załatwialiby oni swoje sprawy drogą elektroniczną – rozwiązanie włączające urzędy skarbowe wydaje się bardzo wątpliwe. Mało tego, gdyby je przyjąć, generowałoby to powstawanie nowych miejsc pracy w administracji publicznej, a świat polityki jest dziś krytykowany; mówi się, że liczba urzędników jest zbyt duża i że nadal wzrasta. W tym przypadku przybyłoby ich pewnie jeszcze z tysiąc. Przy deklaracjach podatkowych mamy przykład tego, jak ludzie „przerzucają się” na elektroniczny kontakt z urzędem. Jeszcze niedawno, dwa, trzy lata temu, narzekaliśmy, że zainteresowanie tym sposobem komunikacji jest niewielkie. A w tym roku, do 14 kwietnia, już 3 mln 600 tys. deklaracji złożono w formie elektronicznej. Widać, że ludzie zaczynają preferować tę formę. Włączanie więc urzędów skarbowych do naszego rozwiązania wydaje się głęboko wątpliwe. Jeśli nie znajdziemy dla niego naprawdę mocnego uzasadnienia, to od tej propozycji trzeba będzie odstąpić.</u>
          <u xml:id="u-1.3" who="#PrzewodniczacyposelAdamSzejnfeld">Następna sprawa, którą poruszano, to była kwestia: REGON a NIP. Chodziło o to, by iść w tym kierunku, by REGON nie był wymagany i używany, aby wszystkie informacje zastępował NIP.</u>
          <u xml:id="u-1.4" who="#PrzewodniczacyposelAdamSzejnfeld">Jeśli chodzi o pojedynczy punkt kontaktowy, długości terminów, które tu zaproponowano, bo 14 i 21 dni roboczych, a więc praktycznie 3 tygodnie lub ponad miesiąc na załatwienie spraw wydają się terminem zbyt długim. Zwłaszcza że nie chodzi o rozstrzyganie spraw indywidualnych, gdzie problemem może być nie różny poziom trudności, ale sprawy formalne.</u>
          <u xml:id="u-1.5" who="#PrzewodniczacyposelAdamSzejnfeld">Były podnoszone kwestie dotyczące art. 14, związane z natychmiastowym, po zgłoszeniu wniosku, rozpoczynaniem działalności, a chodzi o użycie słowa „poprawny”.</u>
          <u xml:id="u-1.6" who="#PrzewodniczacyposelAdamSzejnfeld">Kolejny problem związany był z samą rejestracją i brakiem możliwości zarejestrowania obowiązku podatkowego VAT.</u>
          <u xml:id="u-1.7" who="#PrzewodniczacyposelAdamSzejnfeld">Po półtorarocznej dyskusji, a właściwie totalnej krytyce „jednego okienka” m.in. z powodu tego, że nie ma tam możliwości zarejestrowania obowiązku ubezpieczenia społecznego lub VAT, jeśli powieli się to rozwiązanie, to w sposób oczywisty ta krytyka będzie podnoszona jeszcze silniej. Wydaje mi się, że nie ma żadnej możliwości, abyśmy zgodzili się na to, by nie było można zarejestrować VAT lub obowiązku ubezpieczeniowego, bo znów skończy się to tak, że człowiek będzie wypełniał wniosek na swoim komputerze, przesyłał go elektronicznie, a potem i tak jechał do ZUS lub urzędu skarbowego, by dopełnić resztę obowiązków.</u>
          <u xml:id="u-1.8" who="#PrzewodniczacyposelAdamSzejnfeld">Podnoszono również kwestię nowego rejestru, dotyczącego pełnomocnictw, a w tym zakresie sprawy zaświadczeń i oświadczeń. Wprowadziliśmy zasadę oświadczeń, a tu się podtrzymuje zasadę stosowania zaświadczenia. Wprowadziliśmy zasadę możliwości przedkładania kopii dokumentów, a tu podtrzymuje się zasadę przedstawiania dokumentów w oryginałach.</u>
          <u xml:id="u-1.9" who="#PrzewodniczacyposelAdamSzejnfeld">Tak, w największym skrócie, wyglądała nasza dyskusja.</u>
          <u xml:id="u-1.10" who="#PrzewodniczacyposelAdamSzejnfeld">Przechodzimy do pracy. Czy ktoś chce zabrać głos w tej ogólnej części obrad? Czy przedstawiciele PKPP „Lewiatan” chcieliby się wypowiedzieć w sprawie opinii BAS, czy zechcą to zrobić przy omawianiu konkretnych artykułów?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#DyrektorDepartamentuPrawnegowPolskiejKonfederacjiPracodawcowPrywatnychLewiatanKatarzynaUrbanska">Jeżeli chodzi o uwagi dotyczące terminów odpowiedzi na pytania zadawane z użyciem punktu kontaktowego, to rzeczywiście 3 dni, byłby to termin mile widziany, ale byłoby dobrze powrócić np. do pierwotnej propozycji Ministerstwa Gospodarki, czyli 4 i 14 dni. To lepsze rozwiązanie niż obowiązujące obecnie.</u>
          <u xml:id="u-2.1" who="#DyrektorDepartamentuPrawnegowPolskiejKonfederacjiPracodawcowPrywatnychLewiatanKatarzynaUrbanska">Jeśli chodzi o REGON, to przemyślałam propozycję zawartą w naszym stanowisku. Zgadzam się z legislatorem, że to zmiana wymagająca kompleksowych rozwiązań. Nie moglibyśmy zrezygnować z REGON wyłącznie w tej nowelizacji. Przejrzałam przepisy, gdzie występuje obowiązek posiadania REGON. Widzę, że musielibyśmy dokonać zmian w kilku przepisach, należałoby z REGON zrezygnować nie tylko w przepisach ustawy o statystyce, o SDG, ale także w KRS i w przepisach dotyczących nadawania NIP. W związku z tym wydaje mi się, że obecnie nie możemy przeprowadzić tej zmiany, tzn. zrezygnować z REGON. Dokonując zaś kompleksowych zmian, wychodząc poza zakres spraw objętych projektem, naruszylibyśmy konstytucję. Oczywiście intencją „Lewiatana” nie było ograniczenie tych zmian tylko do spółek cywilnych, lecz chodziło nam o rozwiązania kompleksowe.</u>
          <u xml:id="u-2.2" who="#DyrektorDepartamentuPrawnegowPolskiejKonfederacjiPracodawcowPrywatnychLewiatanKatarzynaUrbanska">Co do kwestii VAT, to pozwolę sobie nie zgodzić się z legislatorem. Celem jest wprowadzenie „jednego okienka” i stworzenie zintegrowanego formularza. By umożliwić przedsiębiorcom dopełnienie wszystkich formalności związanych z rejestracją, powinniśmy do tej procedury włączyć VAT-R. Nie wychodzimy w tej sprawie poza zakres projektu. Otwarte pozostaje pytanie, czy to jest technicznie możliwe i realne do wprowadzenia już teraz?</u>
          <u xml:id="u-2.3" who="#DyrektorDepartamentuPrawnegowPolskiejKonfederacjiPracodawcowPrywatnychLewiatanKatarzynaUrbanska">Jeśli chodzi o urzędy skarbowe, to pan przewodniczący wyjaśniał tę kwestię. Będziemy podtrzymywać nasze wnioski w tym zakresie.</u>
          <u xml:id="u-2.4" who="#DyrektorDepartamentuPrawnegowPolskiejKonfederacjiPracodawcowPrywatnychLewiatanKatarzynaUrbanska">I ostatnia zmiana – dotycząca kwestii pełnomocnictw i przepisu zawartego w ustawie o ewidencji identyfikacji podatników i płatników. Spojrzałam na ten przepis z punktu widzenia podatnika profesjonalnego i przedsiębiorców. Przepis funkcjonujący obecnie jest o wiele szerszy i dotyczy szerszego kręgu podmiotów. Docelowo, moim zdaniem, ten przepis i tak zniknie, gdyż likwidujemy NIP dla osób fizycznych. W takim razie, on w przyszłości i tak nie będzie miał racji bytu. Trzeba byłoby zastanowić się, czy rzeczywiście w czasie, gdy będą wprowadzane kolejne zmiany, ten przepis nie powinien zostać skreślony, gdyż on po prostu zupełnie nie ma uzasadnienia.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#PrzewodniczacyposelAdamSzejnfeld">Dziękuję pani dyrektor. Teraz głos ma pan minister Dariusz Bogdan.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieGospodarkiDariuszBogdan">Idea przedsiębiorczości, którą stara się szerzyć pan minister Szejnfeld, jest dla nas wyjątkowa. Chcemy pozytywnie podejść do propozycji, w ramach prac Komisji popracować wspólnie z „Lewiatanem” nad przełożeniem jego postulatów na praktykę. Oczywiście możemy nie zgodzić się na skrócenie terminów, jeśli chodzi o punkty kontaktowe.</u>
          <u xml:id="u-4.1" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieGospodarkiDariuszBogdan">Jeśli chodzi o VAT-R, to moglibyśmy pomyśleć o pewnym rozwiązaniu. Już dziś jest możliwość składania deklaracji płatnika VAT-R; trzeba ją podpisać i złożyć elektronicznie. Nie zmieniałbym już niczego w naszej propozycji w tym zakresie. Postarałbym się na jutro zaproponować pod obrady Komisji przepisy, które umożliwiałyby poszerzenie katalogu możliwości autoryzacji złożenia formularza dotyczącego VAT-R nie tylko w odniesieniu do bezpiecznego podpisu, ale również zaufanego profilu i podpisu osobistego. Nie mnożyłbym już zmian do formularza, który już dziś jest dość obszerny, ale wykorzystałbym te metody, które są już dziś dostępne – o charakterze czysto elektronicznym – poszerzając gamę możliwości autoryzacji, by obejmowała ona nie tylko podpis elektroniczny, ale także inne metody autoryzacji. Podkreślam jednak – bo to jest dość istotne – metody autoryzacji silnej, a nie „miękkiej”.</u>
          <u xml:id="u-4.2" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieGospodarkiDariuszBogdan">Jeśli chodzi o sam REGON, to proszę zwrócić uwagę na to, że poszliśmy do granic możliwości w stronę liberalną, jeśli chodzi o jego uzyskanie. Odbywa się to wyłącznie w taki sposób, że Minister Gospodarki informuje elektronicznie GUS o tym, że ktoś zamierza się wpisać do Centralnego Rejestru. Na nic tu nie czekamy, REGON jest nadawany i wpisywany do CEIDG jako czynność czysto techniczna. Nie ma tu uczestnictwa przyszłego przedsiębiorcy.</u>
          <u xml:id="u-4.3" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieGospodarkiDariuszBogdan">Jeżeli mówimy o mnożeniu bytów w aspekcie kwestii REGON, to moglibyśmy zgodzić się z tą opinią, ale z punktu widzenia oceny, czy REOGOBN stanowi barierę w zakładaniu działalności gospodarczej, to myślę, że poszliśmy już na skrajne ustępstwa, że bardziej już się nie da. Jest więc zgłoszenie, powrotna informacja, dopisanie REGFON do danych przedsiębiorcy. Byłby to numer „na żądanie”, a nie jako informacja o charakterze powszechnym, w postaci dokumentu wysyłanego tradycyjnie czy e-mailem. Chyba że ktoś sobie tego zażyczy. Jeśli zaś nie będzie mu to potrzebne do bieżącej działalności, to może zajrzeć do rejestru CEIDG i tam sprawdzić, jak ten jego REGON wygląda.</u>
          <u xml:id="u-4.4" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieGospodarkiDariuszBogdan">Jeśli chodzi o NIP, to na ostatnim posiedzeniu Rada Ministrów przyjęła rozwiązanie bardzo liberalne; na tym posiedzeniu rządu „przeszła” propozycja, która potrafi do Sejmu, polegająca na tym, że nadawanie NIP będzie czynnością czysto techniczną, a nie o charakterze administracyjnym.</u>
          <u xml:id="u-4.5" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieGospodarkiDariuszBogdan">Generalnie, większość, jeśli nie wszystkie, poprawek zgłoszonych przez PKPP „Lewiatan” albo już istnieje w jakiejś formule, albo jest bardzo zbliżona do tego, czego „Lewiatan” oczekuje, a więc jest ona od początku do końca w duchu przedsiębiorczości. Gdybyśmy poszli w kierunku oczekiwań związanych z VAT-R, to na jutro moglibyśmy przygotować propozycję, jak można rozszerzyć katalog autoryzacji formularza VAT-R, by było to zgodne z tym, o czym rozmawialismy, choć niekoniecznie w taki sposób, w jaki proponuje to „Lewiatan”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#PrzewodniczacyposelAdamSzejnfeld">Są jeszcze dwie kwestie: pierwsza dotyczy możliwości rejestrowania obowiązku ubezpieczeniowego w ubezpieczeniach społecznych i zdrowotnych, a druga – zmian w rejestrze.</u>
          <u xml:id="u-5.1" who="#PrzewodniczacyposelAdamSzejnfeld">Jeśli chodzi o tę pierwszą sprawę, to podobnie jak brak możliwości rejestrowania VAT, problem ten był i jest podnoszony jako fundamentalna wada funkcjonowania „jednego okienka”. Podobnie jest, jeśli chodzi o ubezpieczenia społeczne. Dlatego też, godząc się z tymi uwagami, w MG przygotowano zmiany funkcjonowania „jednego okienka” w jednym i w drugim zakresie. Te zmiany były także wpisane do ustawy, którą uchwaliliśmy, a prezydent parę dni temu podpisał, i ustawy deregulacyjnej. Z tego, co wiem, te sprawy w ostatecznej wersji się nie znalazły, gdyż bardzo długo trwały uzgodnienia międzyresortowe i konsultacje społeczne. Dlatego teraz, w ciągu 3 miesięcy przed wejściem w życie nowej ustawy „zero okienka”, byłoby poprawiane „jedno okienko”. A to raczej racjonalne by nie było. To, że usunięto dobre zmiany, z uwagi na mające niebawem nastąpić uruchomienie zasady „zero okienka” mogę zrozumieć, ale to, że nie przeniesiono ich do tego nowego rozwiązania, już nie bardzo rozumiem. Być może źle to odczytuję, ale nie widzę tu możliwości ubezpieczenia poza przedsiębiorcą jego członków rodziny i pracowników, a to było wpisane do ustawy deregulacyjnej.</u>
          <u xml:id="u-5.2" who="#PrzewodniczacyposelAdamSzejnfeld">I druga kwestia – zmiany w rejestrach. Mianowicie: najprostsza sprawa to koncepcja techniczna czy technologiczna. Na wszystkich zebraniach, w których uczestniczę, np. jak dwa tygodnie temu w Kwidzynie czy podczas wczorajszej debaty telewizyjnej, podczas której wystąpił przedsiębiorca, wszędzie podnosi się jedną kwestię. Przykładowo; przedsiębiorca, który np. od 20 lat handluje wodą, chce jeszcze handlować sokami. Aby dokonać zmiany w rejestrze przedsiębiorcy, musi wprowadzić tylko jedną modyfikację do PKD. Aby to przeprowadzić, musi wypełnić cały wniosek, zwłaszcza podać wszystkie dane identyfikacyjne. Dlaczego? Czy nie wystarczy podać numer i dokonać tej konkretnej zmiany? Krytykom chodzi o to, by „w kółko” nie wypisywać tych samych danych, typu: imię, nazwisko, adres, działalność taka to a taka itd. Takie uproszczenie, przy wprowadzaniu zasady „zero okienka” warto by wprowadzić, zwłaszcza że jeszcze łatwiej to zrobić, dysponując wersją elektroniczną. Czy nie tak, panie ministrze?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#PodsekretarzstanuwMGDariuszBogdan">Bardzo często jest tak, że istnieją w Polsce jakieś rozwiązania, ale nie są wykorzystywane. I jest to bardziej kwestia mentalna niż techniczna. Tak jest w przypadku tego, o czym mówił pan minister, czyli przy zgłaszaniu płatnika składek. Ta nowelizacja rzeczywiście to wprowadza – jest zgłoszenie płatnika do składek. Pan chciałby, aby to rozszerzyć o ubezpieczenia pracowników i rodziny przedsiębiorcy. Są takie formularze w wersji elektronicznej. Jeśli mówimy o zasadzie „jednego okienka” czy „zero okienka”, to już dziś jest to możliwe. Pozostaje pytanie: czy chcemy realizować usługi mające aż tak bardzo zintegrowany charakter, czy też tworzymy możliwości, by wszystko można było zrobić internetowo? I to jest pytanie, które wydaje się ważne, które dziś warto rozstrzygnąć. Formularze, system „Płatnik”, który służy do tego, by ubezpieczać pracowników i rodziny, istnieje dziś w formule elektronicznej, w relacjach między przedsiębiorcą a ZUS. Zgłoszenie płatnika jest determinowane na bazie tej nowelizacji.</u>
          <u xml:id="u-6.1" who="#PodsekretarzstanuwMGDariuszBogdan">Jesteśmy gotowi jutro przedstawić propozycję dotyczącą tego, co zrobić, aby w przypadku jednej małej informacji, jaką jest PKD, przedsiębiorca nie był zmuszony wypełniać całego formularza. Zastanowimy się, w jaki sposób to zrobić.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#ZastepcadyrektorawDepartamencieRozwojuUslugiITwZakladzieUbezpieczenSpolecznychBartlomiejPrystupa">Chciałbym poprzeć pana ministra. W mojej opinii, nie musimy dodawać nowych przepisów do projektu ustawy, gdyż ZUS udostępnia bezkosztowo program „Płatnik”, z którego muszą korzystać przedsiębiorcy, którzy mają powyżej 5 osób ubezpieczonych, natomiast wszyscy inni po prostu mogą z niego korzystać. Dodatkowo ZUS już niebawem będzie udostępniał kolejne narzędzie dające możliwość wypełnienia dokumentów ubezpieczeniowych przez Internet. W związku z tym wydaje się, że nie ma potrzeby, by dodatkowo zamieszczać przepisy, gdyż ZUS takie narzędzia teleinformatyczne już udostępnia.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#PrzewodniczacyposelAdamSzejnfeld">Nagrało się, zapisało się, będzie to w „Biuletynie”. Czy to dotyczy tylko ubezpieczeń społecznych, emerytalno-rentowych czy zdrowotnych również? Również. To też nagrało się, będzie w Biuletynie. Czy są jeszcze inne sprawy ogólne?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#PodsekretarzstanuwMGDariuszBogdan">Oglądałem wczorajszą debatę. I nawet na jej bazie mogę stwierdzić, że sam wiem o wielu rozwiązaniach, o których wczoraj nie powiedział pan minister, a które w ramach państwa funkcjonują, ale nie są często wykorzystywane z wielu powodów. Główny z nich tkwi w sferze mentalnej, nie dotyczy jakichś ograniczeń technicznych. Powinniśmy wszyscy pracować na rzecz większego zaufania do Internetu, a wówczas wykorzystanie tych narzędzi będzie bardzo duże.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#PrzewodniczacyposelAdamSzejnfeld">Przystępujemy do pracy. Będziemy omawiać artykuł po artykule, dłużej będziemy zatrzymywać się przy takim, który budzi wątpliwości lub do którego są propozycje zmian. Jeśli jest inna propozycja w zakresie pracy nad projektem – to proszę, słucham państwa. Nie widzę zgłoszeń.</u>
          <u xml:id="u-10.1" who="#PrzewodniczacyposelAdamSzejnfeld">A więc zaczynamy pracę. Tytuł ustawy. „Ustawa z dnia... o zmianie ustawy o swobodzie działalności gospodarczej oraz niektórych innych ustaw”. Czy do tytułu ustawy są uwagi? Nie widzę zgłoszeń.</u>
          <u xml:id="u-10.2" who="#PrzewodniczacyposelAdamSzejnfeld">Mamy zasadę, że przy kolejnych omawianych artykułach zadaję pytanie, czy są uwagi lub propozycje. Jeśli nie ma zgłoszeń, uznaję, że dany artykuł został przyjęty. Jeśli są uwagi lub sprzeciw – poddaję taki przepis pod głosowanie. Staram się pracować nad ustawami racjonalnie, a więc elastycznie, opierając się nie tylko na wiedzy, ale też na tym, co się zwie zdrowym rozsądkiem Oznacza to, że nie stosujemy zasady, że skoro już dany przepis omówiliśmy i przyjęliśmy go, to jeśli pojawiają się wobec niego wątpliwości lub nowe propozycje, już do niego nie wracamy, bez względu na jego negatywną ocenę. U nas, w Komisji, jest tak, że jeśli na posiedzeniu pojawią się wątpliwości czy to, co omówiliśmy, czy przyjęliśmy jest ostatecznie dobre – oczywiście do tego powracamy. Chodzi o to, by na posiedzenie Sejmu, do drugiego czytania „poszedł” projekt dobrze skonstruowany, bez wątpliwości, by nie poprawiać go dopiero w drugim czytaniu, choć już wcześniej wiemy, że są jakieś wątpliwości. To nie oznacza, że w drugim czytaniu czy w Senacie nie nastąpią zmiany. Jednakże staramy się przekazać do dalszych prac projekt jak najlepszy.</u>
          <u xml:id="u-10.3" who="#PrzewodniczacyposelAdamSzejnfeld">Widzę, że chce zabrać głos pan legislator, bardzo proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#LegislatorWojciechPaluch">Panie przewodniczący, jeśli można. Chciałbym polecić państwa uwadze art. 163a ust. 3 regulaminu Sejmu: „W przypadku, gdy zaistniały wątpliwości, czy wskutek przyjętej poprawki nie zachodzą sprzeczności pomiędzy poszczególnymi przepisami projektu, Komisja może – oczywiście po podjęciu stosownej uchwały – powrócić do tego przepisu”. To jest jedynie podstawa prawna tego, o czym pan przewodniczący wspomniał. W związku z tym, jeśli jakiś punkt został przyjęty, poprawka do niego nie została zgłoszona, a sam przepis nie budzi wątpliwości, to do niego nie wracamy, ponieważ Komisja świadomie podjęła decyzję o przyjęciu takiego rozwiązania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#PrzewodniczacyposelAdamSzejnfeld">W takim razie, żeby nie było żadnych wątpliwości, sprecyzuję to w ten sposób, że przyjmujemy wszystko wyłącznie wstępnie. Nic nie jest zamykane. Np. przyjmujemy zmianę nr 1 dotyczącą art. 14., ale jeśli potem dowiemy się, że „coś nie gra”, to nie będzie tak, że do tego nie wracamy, bo już zmianę do art. 14 przyjęliśmy. U mnie tego nie ma. Proszę to przyjąć do wiadomości. Wszystko to, co będę ogłaszał za przyjęte, będzie przyjęte wstępnie. Jeśli nie będzie potem żadnych uwag i sprzeciwów lub wniosków o powrócenie do danego przepisu, to dopiero wówczas nastąpi ostateczne jego przyjęcie.</u>
          <u xml:id="u-12.1" who="#PrzewodniczacyposelAdamSzejnfeld">A więc pracujemy. Art. 1. Zmiana nr 1, dotycząca art. 14. Zmiana „a”. Tu od razu napotykamy propozycję wywołującą wątpliwości dotyczące zastosowania sformułowania „poprawny wniosek”. Proszę bardzo, pani dyrektor. Potem poproszę pana ministra o ustosunkowanie się do stanowiska wnioskodawcy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#DyrektordepartamentuwPKPPLewiatanKatarzynaUrbanska">Proponujemy wykreślenie słowa „poprawnego”, odnoszące się do wniosku, ponieważ w przypadku rejestracji elektronicznej i papierowej będziemy mieli poważne wątpliwości z momentem rozpoczęcia działalności gospodarczej. Tzn. większe wątpliwości będziemy mieli w przypadku, gdy dane będą wprowadzane przez urzędników, już po przyjęciu wniosku w urzędzie. W związku z tym lepiej byłoby pozostawić przepis ustawy o SDG w obecnym brzmieniu, oczywiście z modyfikacją, zamianą „ewidencji działalności gospodarczej” na CEIDG.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#PrzewodniczacyposelAdamSzejnfeld">Dziękuję, pani dyrektor. Głos ma pan minister.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#PodsekretarzstanuwMGDariuszBogdan">Rzeczywiście, zastanawialiśmy się w gronie naszych praktyków i doszliśmy do wniosku, że słowo „poprawny” nie ma jednoznacznego charakteru. Wolelibyśmy, aby zostało to sformułowane jednoznacznie, że złożenie wniosku jest równoznaczne z rozpoczęciem działalności gospodarczej. Oczywiście w samym egzemplarzu wniosku dane, które zostaną tam zawarte po jego złożeniu, są złożone pod rygorem odpowiedzialności karnej za podanie nieprawdziwych danych. Taka jest propozycja. Wówczas moglibyśmy z pełną świadomością odrzucić słowo „poprawny”. To by powodowało, że sama weryfikacja wniosku rozpoczynałaby się z chwilą jego złożenia. Wpis również byłby dokonywany niezwłocznie. Natomiast sama weryfikacja poprawności trwałaby od momentu złożenia. Tę poprawność wniosku możemy zweryfikować w każdym momencie, oczywiście dokładając należytej staranności. A więc weryfikacja nie odbywałaby się tylko w okresie od złożenia wniosku do czasu dokonania wpisu do CEIDG. Po głębszej analizie ta propozycja wnioskodawców znajduje nasze poparcie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#PrzewodniczacyposelAdamSzejnfeld">Propozycja znajduje państwa akceptację, tylko, jak rozumiem, pozostaje kwestia brzmienia przepisu, czy tak? A to trochę inna historia. To nie jest oświadczenie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-17">
          <u xml:id="u-17.0" who="#PodsekretarzstanuwMGDariuszBogdan">Po dokonaniu dalszej analizy, popieramy stanowisko „Lewiatana”, aby nie uzupełniać tego przepisu o słowo „poprawnego”, pozostawić przepis taki, jaki był do tej pory.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-18">
          <u xml:id="u-18.0" who="#PrzewodniczacyposelAdamSzejnfeld">Rozumiem, przepis ma pozostać taki, jaki był. Czy ktoś jeszcze chciałby zabrać głos na ten temat? Biuro Legislacyjne?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-19">
          <u xml:id="u-19.0" who="#LegislatorWojciechPaluch">Abstrahując od kwestii merytorycznych, związanych ze sformułowaniem „poprawny”, chcieliśmy zapytać, czy celowy był zabieg umieszczenia CEIDG w ust. 1, a w ust. 3 w lit. b) pozostawienia obecnego sformułowania – „o wpis do ewidencji działalności gospodarczej”? Jest tu niekonsekwencja. Należałoby CEIDG umieścić i w jednym, i w drugi przepisie, albo zrezygnować z CEIDG w lit. a). Nie wiem, czy to nie jest po prostu jakieś małe niedopatrzenie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-20">
          <u xml:id="u-20.0" who="#PodsekretarzstanuwMGDariuszBogdan">Przepraszamy za brak konsekwencji. Jeśli Komisja by się zgodziła, to proponowalibyśmy identyczne brzmienie w ust. 3 jak w ust. 1.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-21">
          <u xml:id="u-21.0" who="#LegislatorWojciechPaluch">Panie przewodniczący, oczywiście, biorąc pod uwagę kwestię związaną z wyrazem „poprawny”, bo on się odnosi również do ust. 3, prawda? Mówię już o drugiej sprawie. Jeśli w ust. 1 rezygnujemy ze słowa „poprawny” i postaje tylko modyfikacja dotycząca CEIDG, to w ust. 3 również rezygnujemy z wyrazu „poprawny”, a dodajemy tylko CEIDG. Tak?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-22">
          <u xml:id="u-22.0" who="#PrzewodniczacyposelAdamSzejnfeld">Tak. Z tym słowem „poprawny” trzeba postąpić konsekwentnie. Rozumiem, że wykreślenie tego wyrazu, to zmiana merytoryczna i należałoby złożyć poprawkę. Ja ją przejmuję i zapewne zostanie ona przyjęta. Natomiast jeśli chodzi o stworzenie symetrii między zmianą w literze a) i w literze b), to jest to zwykła konsekwencja i zajmie się nią Biuro Legislacyjne. Czy są inne uwagi do tego? Nie ma. Czy jest sprzeciw wobec wykreślenia słowa „poprawnego”? Nie ma.</u>
          <u xml:id="u-22.1" who="#PrzewodniczacyposelAdamSzejnfeld">Zmiana nr 2. Dotyczy ona kwestii zawieszania działalności gospodarczej. Czy ktoś ma w tej sprawie uwagi lub propozycje do art. 14a? Nie widzę. Rozumiem, że jest to wprowadzenie możliwości zawieszenia działalności gospodarczej liczone w dniach, miesiącach albo w miesiącach i dniach, co oznacza, że ktoś może np. zawiesić działalność na rok 1 miesiąc i 3 dni? Nie ulega zmianie kwestia zawieszenia na okres 30 dni i powyżej 24 miesięcy, czy tak? A więc nadal nie będzie można zawiesić działalności na 15, 18 czy 21 dni? Pozostaje 30 dni. Dobrze. Czy są do tego uwagi? Nie widzę. A więc przyjęliśmy to rozwiązanie. Czy do pkt b są uwagi, wątpliwości? Nie ma, zatem przyjęliśmy pkt a i b. Przechodzimy do pkt c – dodanie nowych ustępów 2a i 2b. Chodzi o zwieszenie działalności w spółce cywilnej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-23">
          <u xml:id="u-23.0" who="#LegislatorWojciechPaluch">Jest tu drobna korekta redakcyjna, dotycząca ust. 2a zdania drugiego, abyśmy zastąpili wyraz „przepis” wyrazem „przepisy”, ponieważ przepisy ust. 2 i przepisy ust. od 3 do 7 będziemy stosować odpowiednio. To jest drobna kwestia, nie wymaga poprawki.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-24">
          <u xml:id="u-24.0" who="#PrzewodniczacyposelAdamSzejnfeld">Rozumiem. Czy jest sprzeciw? Nie widzę. Przyjęliśmy tę korektę redakcyjną. Pkt d – zmiana brzmienia ust. 6. Nie widzę pytań, ani uwag. Przyjęliśmy pkt d.</u>
          <u xml:id="u-24.1" who="#PrzewodniczacyposelAdamSzejnfeld">Pkt 3 dotyczący art. 22b ust. 2 – zmiana brzmienia, chodzi o pojedynczy punkt kontaktowy. Czy są uwagi, pytania? Nie widzę, zatem pkt 3 przyjęliśmy. Pkt 4 – dotyczy on art. 22c ust. 4. Chodzi o zmianę brzmienia. Jest to propozycja wydłużenia terminów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-25">
          <u xml:id="u-25.0" who="#PodsekretarzstanuwMGDariuszBogdan">MG zaproponowało dostosowanie tych terminów do wartości zawartych w nowelizacji. „Lewiatan” zaproponował terminy krótsze.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-26">
          <u xml:id="u-26.0" who="#PrzewodniczacyposelAdamSzejnfeld">Tak, w nowelizacji mowa jest o 14 i 21 dniach. A co proponuje „Lewiatan”?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-27">
          <u xml:id="u-27.0" who="#DyrektordepartamentuwPKPPLewiatanKatarzynaUrbanska">Proponujemy rozwiązanie z pierwotnej wersji projektu, czyli 7 i 14 dni.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-28">
          <u xml:id="u-28.0" who="#PodsekretarzstanuwMGDariuszBogdan">Oczywiście, jesteśmy przeciw.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-29">
          <u xml:id="u-29.0" who="#PrzewodniczacyposelAdamSzejnfeld">Przejmuję tę poprawkę, bo zgadzam się z tym, że te terminy są bardzo długie. Czy jest sprzeciw wobec niej? Nie widzę sprzeciwu, zatem tę poprawkę, określającą terminy na 7 i 14 dni, przyjęliśmy. Czy poza zmianą nr 4 w art. 1 jest jakaś inna uwaga? Nie widzę. Czy jest sprzeciw wobec przyjęcia tej zmiany już z poprawkami? Nie ma sprzeciwu. A więc zmiana 4 – przyjęta.</u>
          <u xml:id="u-29.1" who="#PrzewodniczacyposelAdamSzejnfeld">Zmiana nr 5. To zmiana art. 22f. Jest tu nowe brzmienie delegacji. Czy są uwagi, propozycje, wnioski? Może pan minister zechciałby wyjaśnić celowość tej zmiany, bo budzi ona moje wątpliwości?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-30">
          <u xml:id="u-30.0" who="#PodsekretarzstanuwMGDariuszBogdan">Istota zmiany jest prosta. Chodzi o to, by to nie było rozporządzenie obligatoryjne, lecz opcjonalne. Potrzeba wydania tego rozporządzenia nie jest pilna. Ta zmiana polega tylko na tym, że pozostawiamy opcjonalność, elastyczność w wydaniu tego rozporządzenia. Zakładamy współpracę w przyłączaniu się do projektu. Jeśli okaże się, że są jakieś techniczne przyczyny, z powodu których ta chęć do współpracy jest ograniczona, to wówczas pomyślimy o rozporządzeniu dotyczącym tych kwestii.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-31">
          <u xml:id="u-31.0" who="#PrzewodniczacyposelAdamSzejnfeld">Dopytuję się o to dlatego, ponieważ nie widzę potrzeby wprowadzania tej zmiany. Nawet w moim brudnopisie zapisałem propozycję skreślenia jej. Życie mnie uczy, że te najbardziej negatywne zjawiska mają związek nie z przepisami zawartymi w ustawach, ale wydanymi na ich podstawie aktami wykonawczymi do tych ustaw. To dopiero w aktach wykonawczych wymyśla się różne biurokratyczne obostrzenia, które utrudniają życie. Ponadto, tak jak w tym przypadku, gdy mamy do czynienia z obowiązkiem współpracy organów administracji publicznej, gdy nie ma takiej „deski ratunku”, jednak one starają się współpracować ze sobą. Inaczej urzędnicy, „idą na łatwiznę”, mówiąc, że nie wiadomo, jak to ma wyglądać, niech rząd da nam wykładnię w postaci rozporządzenia. I wszystko blokuje się na parę miesięcy. Dlatego odnosiłem się do tej propozycji z rezerwą, ale jeżeli spostrzegam, że jestem w tym osamotniony, że nikt inny nie ma wątpliwości, to mogę się ich pozbyć, nawet dosyć łatwo. Czy jest sprzeciw wobec przyjęcia zmiany nr 5? Nie widzę.</u>
          <u xml:id="u-31.1" who="#PrzewodniczacyposelAdamSzejnfeld">Zmiana nr 6 do art. 24. Ust. 1 ma otrzymać nowe brzmienie. Wchodzimy tu w bardzo ważną materię – „zero okienka”. Proszę o uwagę, a zarazem odwagę w wyrażaniu swoich poglądów, a nawet wątpliwości. Trzeba je zgłaszać, byśmy nie dowiadywali się z praktyki, że te wątpliwości były uzasadnione, tylko niestety, już po czasie. Proszę, aby pan minister uzasadnił swoją propozycję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-32">
          <u xml:id="u-32.0" who="#PodsekretarzstanuwMGDariuszBogdan">W propozycji rządowej dodaliśmy sformułowanie „inne środki możliwości komunikacji”, nie ograniczając się wyłącznie do ePUAP, tworząc w tym zakresie liberalne środowisko. A więc byłby to ePUAP oraz inne środki komunikacji elektronicznej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-33">
          <u xml:id="u-33.0" who="#PrzewodniczacyposelAdamSzejnfeld">Dziękuję panu ministrowi. Pan przewodniczący Borkowski chciał zadać pytanie – bardzo proszę, panie pośle.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-34">
          <u xml:id="u-34.0" who="#PoselKrzysztofBorkowski">Widzimy, że proponowane jest przez rząd skreślenie słowa „może”. Myślę, że Komisja powinna się do tego przychylić. Będę zgłaszał taką poprawkę. Uzasadnienie każdy ma przed sobą.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-35">
          <u xml:id="u-35.0" who="#PrzewodniczacyposelAdamSzejnfeld">Chwileczkę, jak rozumiem, rząd nie chce wyeliminować fakultatywności, lecz ją wprowadzić. W druku nr 3938 ten przepis brzmi następująco: „Przekazywanie danych oraz informacji do CEIDG oraz przekazywanie i udostępnianie danych oraz informacji z CEIDG może odbywać się za pośrednictwem elektronicznej platformy usług administracji publicznej lub w inny sposób środkami komunikacji elektronicznej”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-36">
          <u xml:id="u-36.0" who="#PoselKrzysztofBorkowski">Ale są poprawki…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-37">
          <u xml:id="u-37.0" who="#PrzewodniczacyposelAdamSzejnfeld">Chwileczkę, poprawki wpierw trzeba omówić.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-38">
          <u xml:id="u-38.0" who="#PoselKrzysztofBorkowski">W poprawkach, które otrzymaliśmy przed chwilą, znajdujemy sformułowanie, że to przekazywanie danych odbywa się za pośrednictwem elektronicznej platformy usług administracji publicznej. Nie ma tam słowa „może”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-39">
          <u xml:id="u-39.0" who="#PodsekretarzstanuwMGDariuszBogdan">Przychylamy się do tej propozycji pana posła dlatego, że słowo „może” sugerowałoby, że prócz ePUAP, prócz środków komunikacji elektronicznej, są dopuszczone inne formy niż elektroniczne.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-40">
          <u xml:id="u-40.0" who="#PrzewodniczacyposelAdamSzejnfeld">Dla większości z nas, mających inne zawody, te kwestie techniczne czy technologiczne, nie są do końca jasne. O co mi chodzi? Mamy do czynienia z zasadą „zero okienka”, ze zgłaszaniem do ewidencji działalności gospodarczej, bądź z jej zmianą, poprzez wypełnienie wniosku zintegrowanego, który – mówiąc kolokwialnie – „wisi” na stronie CEIDG. Czy to oznacza, że nie wypełniając wniosku, który „wisi” na tej stronie, lecz wypełniając zgłoszenie w innej formie, jednakże wysyłając je środkiem komunikacji elektronicznej, przez Internet lub w inny sposób, środkami komunikacji elektronicznej, też postąpię właściwie? Jeśli napiszę wniosek, zawierający nawet te wszystkie dane, które znajdują się we wniosku zintegrowanym i wyślę go e-mailem, można będzie to uznać za wysłanie wniosku zgodnie z przepisem prawa, czy też nie?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-41">
          <u xml:id="u-41.0" who="#PodsekretarzstanuwMGDariuszBogdan">Składania wniosku dotyczy inny przepis. W jaki sposób działa ePUAP? Otóż w ten sposób, że na ePUAP są założone skrzynki podawcze poszczególnych resortów, urzędów skarbowych itd. Można sobie wyobrazić taki sposób połączenia automatycznego, który byłby znacznie bardziej zaawansowany niż tylko i wyłącznie skrzynka podawcza. Byłby to w ramach administracji rządowej taki zintegrowany system, utworzony za pomocą połączeń elektronicznych. Ta skrzynka podawcza jest pewnym elementem pośrednim.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-42">
          <u xml:id="u-42.0" who="#PrzewodniczacyposelAdamSzejnfeld">Mamy wniosek pana przewodniczącego Borkowskiego. Czy jest sprzeciw wobec przyjęcia tego wniosku? Nie widzę sprzeciwu, zatem wykreślamy słowo „może”. Czy po tej poprawce jest sprzeciw wobec przyjęcia zmiany 6? Nie ma sprzeciwu, zmiana nr 6 – przyjęta.</u>
          <u xml:id="u-42.1" who="#PrzewodniczacyposelAdamSzejnfeld">Zmiana nr 7 do art. 25. Czy są uwagi, pytania, wątpliwości?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-43">
          <u xml:id="u-43.0" who="#LegislatorWojciechPaluch">Czy do całości?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-44">
          <u xml:id="u-44.0" who="#PrzewodniczacyposelAdamSzejnfeld">Do zmiany nr 7, czyli dotyczącej ust. 1.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-45">
          <u xml:id="u-45.0" who="#LegislatorWojciechPaluch">Chodzi o tiret 3, który nadaje nowe brzmienie pkt 10: „numer identyfikacji podatkowej – NIP oraz numer identyfikacyjny – REGON spółek cywilnych, jeżeli przedsiębiorca zawarł takie umowy”. Proponujemy małą korektę do ostatniego członu zdania, który brzmiałby następująco: „jeżeli przedsiębiorca zawarł takich spółek umowy”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-46">
          <u xml:id="u-46.0" who="#PrzewodniczacyposelAdamSzejnfeld">Co na to pan minister? Ma pan prawo delegować odpowiedź do swojego doradcy, specjalisty.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-47">
          <u xml:id="u-47.0" who="#PodsekretarzstanuwMGDariuszBogdan">Pobłądziłem, bo nie usłyszałem, że pytanie jest kierowane do mnie. Serdecznie przepraszam. Moi współpracownicy uważali, więc poproszę o wypowiedź pana mecenasa Szymańskiego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-48">
          <u xml:id="u-48.0" who="#GlownyspecjalistawDepartamencieAdministrowaniaObrotemwMinisterstwieGospodarkiMikolajSzymanski">Brzmienie proponowane przez pana mecenasa z Biura Legislacyjnego jest do zaakceptowania, to merytorycznie nie zmienia niczego. Jest to zmiana czysto redakcyjna.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-49">
          <u xml:id="u-49.0" who="#PrzewodniczacyposelAdamSzejnfeld">Nie miałem wątpliwości, co do meritum. Raczej chodziło o podejście do języka prawniczego. Dla mnie to sformułowanie brzmi trochę dziwnie – „Jeżeli przedsiębiorca zawarł takich spółek umowy”, a nie np. „Jeżeli przedsiębiorca zawarł umowy takich spółek”? Czy to nie brzmi lepiej?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-50">
          <u xml:id="u-50.0" who="#LegislatorWojciechPaluch">Proponujemy brzmienie: „Jeśli przedsiębiorca zawarł takich spółek umowy”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-51">
          <u xml:id="u-51.0" who="#PrzewodniczacyposelAdamSzejnfeld">A gdyby jednak przyjąć wersję: „Jeżeli przedsiębiorca zawarł umowy takich spółek”? Chodzi o umowy takich spółek. Proponowałbym tę wersję, bo jest językowo poprawniejsza. Czy jest sprzeciw wobec przyjęcia takiej zmiany redakcyjnej? Nie ma. Zmianę przyjęliśmy.</u>
          <u xml:id="u-51.1" who="#PrzewodniczacyposelAdamSzejnfeld">Mam jeszcze pytanie związane ze zmianą 7 – tiret 1, gdzie mowa o dacie urodzenia przedsiębiorcy. A imię i nazwisko? – Dodajemy. Dobrze. W tiret 2 mamy nowe brzmienie: „adres poczty elektronicznej przedsiębiorcy oraz jego strony internetowej, o ile przedsiębiorca takie posiada i zgłosił te informacje we wniosku o wpis do CEIDG”. Mam pewną wątpliwość. Pamiętam, że gdy tworzyliśmy te przepisy, ale też i te wcześniejsze, ponieważ poziom zinformatyzowania biznesu polskiego we wcześniejszych latach był skromny, zawsze dokonywaliśmy zastrzeżenia, „jeśli posiada”. Sądzę, że teraz trudno sobie to wyobrazić, by przedsiębiorca nie posiadał poczty elektronicznej i strony WWW, ale przecież może nie posiadać. Dlatego nie proponuję, by wpisywać tu jakiś obowiązek. Jeśli jednak faktycznie te rzeczy posiada, to czy nie powinien ich wpisywać? To przecież ułatwia później komunikacje z tym przedsiębiorcą. Jeśli nie posiada – to nie ma obowiązku tego robić, jeśli jednak posiada, to myślę, że powinniśmy oczekiwać, żeby te dane wpisywał. Widzę, że pan minister przecząco kręci głową.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-52">
          <u xml:id="u-52.0" who="#PodsekretarzstanuwMGDariuszBogdan">Jestem zwolennikiem doktryny dużej swobody w takich kwestiach. Zawsze może zostać zgłoszony zarzut, że narażamy przedsiębiorcę na potencjalne otrzymywanie dużej ilości spamu. Jest naturalne, że jeśli przedsiębiorca posiada swoja stronę internetową i adres e-mail, to te dane znajdą się w CEIDG i rzeczywiście będzie łatwiej skontaktować się z nim. Jest to wartość dodana. Jednak uważam, że ta wartość dodana powinna być dobrowolna.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-53">
          <u xml:id="u-53.0" who="#PrzewodniczacyposelAdamSzejnfeld">Czy rejestrując firmę i podając jej nazwę i adres, mamy obowiązek podania numeru telefonu? Nie mamy. Czy „Lewiatan” chce się w tej sprawie wypowiedzieć? Nie. Czy są uwagi lub sprzeciw? Nie ma, zatem zmianę a) przyjęliśmy. Jeśli są uwagi, to proszę się zgłaszać, bo nie jesteśmy w stanie śledzić tego na bieżąco; przecież otrzymaliśmy ten materiał przed chwilą. Przypomnę zasadę procedowania, bo dziś na początku posiedzenia tego nie zrobiłem. Procedujemy artykuł po artykule, zmiana po zmianie. Jeśli jesteśmy przy jakiejś zmianie – tak jak w tym przypadku przy zmianie 7 – i omawiamy kolejno tiret, to odnosimy się konkretnie tylko do tych tiret. Jeśli dochodzimy do takiej zmiany, tiret czy literki, przy której jest propozycja zmiany, to wówczas ją zgłaszamy. Stosując tę zasadę nie musimy wertować tych papierów.</u>
          <u xml:id="u-53.1" who="#PrzewodniczacyposelAdamSzejnfeld">Aby była jasność zapytam jeszcze raz: zmiana 7 do art. 25 lit. a) – czy jest jakaś wątpliwość? Nie ma, a więc została przyjęta. Czy Biuro Legislacyjne ma uwagi?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-54">
          <u xml:id="u-54.0" who="#LegislatorWojciechPaluch">Nie tyle do konkretnego przepisu, co do kwestii procedury, badania propozycji, zgłaszania w odpowiednim momencie, gdyby ktoś chciał taką propozycję przejąć.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-55">
          <u xml:id="u-55.0" who="#PrzewodniczacyposelAdamSzejnfeld">Wiemy o tym, już pan przewodniczący Borkowski jest chętny przejąć tę propozycję. Czy są do niej jakieś uwagi, wątpliwości? Nie widzę. Pan przewodniczący Borkowski ją przejmuje?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-56">
          <u xml:id="u-56.0" who="#PoselKrzysztofBorkowski">Tak, oczywiście.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-57">
          <u xml:id="u-57.0" who="#PrzewodniczacyposelAdamSzejnfeld">Czy jest sprzeciw wobec tej poprawki? Nie ma, zatem została przyjęta.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-58">
          <u xml:id="u-58.0" who="#LegislatorWojciechPaluch">Chciałbym poczynić pewną uwagę techniczną. Mamy do przyjęcia tiret, który jest w projekcie rządowym, a dotyczy dodania pkt 17. W związku z tym, że pan przewodniczący chciałby dodać kolejny punkt 18, a w propozycjach mamy też dodanie pkt 17a, to dobrze byłoby, aby już w tym miejscu zasygnalizować, że dodajemy punkty 17 do 19, czyli skonsumujemy pkt 17, który jest w projekcie rządowym, 18 – o którym wspomniał pan minister i pan przewodniczący Borkowski, oraz 17a, widniejący w dalszych propozycjach, które mamy przed sobą.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-59">
          <u xml:id="u-59.0" who="#PrzewodniczacyposelAdamSzejnfeld">Pan poseł Borkowski przejmuje te poprawki?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-60">
          <u xml:id="u-60.0" who="#PoselKrzysztofBorkowski">Tak, przejmuję je i zgłaszam, zgodnie ze wskazaniem pana mecenasa z Biura Legislacyjnego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-61">
          <u xml:id="u-61.0" who="#PrzewodniczacyposelAdamSzejnfeld">Czy jest sprzeciw wobec przyjęcia tej poprawki? Nie ma. Pan dyrektor ma uwagi?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-62">
          <u xml:id="u-62.0" who="#ZastepcadyrektorawMinisterstwieGospodarkiJerzyMolak">Rozważamy zmianę w pkt 16 i 17. Chodzi o dodanie tytułu do wykreślenia, jeśli ktoś ma zakaz wykonywania określonego zawodu. To byłaby nowa rzecz, o ile pan poseł przejmie taką poprawkę w art. 25 ust. 1 pkt 16, 17. – dodanie pkt 17a, czyli dodanie nowej przesłanki.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-63">
          <u xml:id="u-63.0" who="#PoselKrzysztofBorkowski">Ta propozycja jest na drugiej stronie, poprawki nie są ułożone kolejno. W art. 25 ust. 1 pkt 16 i 17 otrzymują brzmienie: pkt 16 – „informacja o zakazie prowadzenia działalności gospodarczej” i pkt 17 – „informacje o zakazie wykonywania określonego zawodu, którego wykonywanie przez przedsiębiorcę podlega wpisowi do CEIDG”. Taki jest tytuł. Zgłaszam takie poprawki.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-64">
          <u xml:id="u-64.0" who="#PrzewodniczacyposelAdamSzejnfeld">Na przyszłość chciałbym coś zasugerować osobom składającym propozycje poprawek. Jeśli ma być ich więcej niż jedna, to muszą być ułożone zgodnie z „chronologią” ustawy, bo inaczej trudno to śledzić i szukać poprawek po tych wszystkich karteluszkach.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-65">
          <u xml:id="u-65.0" who="#PoselKrzysztofBorkowski">Panie przewodniczący, jeszcze jest pkt 17a, on też nie będzie przyjęty „chronologicznie”, bo już wcześniej omawialiśmy pkt 18.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-66">
          <u xml:id="u-66.0" who="#PrzewodniczacyposelAdamSzejnfeld">Propozycje nie są nawet ponumerowane. Nie tylko więc nie ma zachowanej kolejności, zgodnej z ustawą, ale w dodatku te propozycje nie są ponumerowane i trudno doszukać się tego wszystkiego. Tu mamy jakąś kolejną propozycję do pkt 17a – „informacja o zakazie prowadzenia działalności związanej z wychowywaniem, leczeniem, edukacją małoletnich lub z opieką nad nimi”. Treść, jak rozumiem, zbliżona – przynajmniej tak oceniam „na słuch’, z przyjętą przed chwilą? A więc omówmy to jeszcze raz. Pan poseł Borkowski zgłasza propozycję, aby nadać nowe brzmienie pkt 16, 17 w ust. 1 w art. 25. Odczytuję je: Pkt 16 – „informacja o zakazie prowadzenia działalności gospodarczej”. Pkt 17 – „informacja o zakazie wykonywania określonego zawodu, którego wykonywanie przez przedsiębiorcę podlega wpisaniu do CEIDG”. Jaki jest stosunek do tych propozycji pana ministra?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-67">
          <u xml:id="u-67.0" who="#PodsekretarzstanuwMGDariuszBogdan">Uważamy, że wszystkie te poprawki są warte poparcia.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-68">
          <u xml:id="u-68.0" who="#PrzewodniczacyposelAdamSzejnfeld">Dlaczego?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-69">
          <u xml:id="u-69.0" who="#PodsekretarzstanuwMGDariuszBogdan">Dlatego, że poprawiają one bezpieczeństwo obrotu i sprawiają, że system staje się sprawniejszy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-70">
          <u xml:id="u-70.0" who="#PrzewodniczacyposelAdamSzejnfeld">Czy ktoś ma jakieś wątpliwości, uwagi, pytania? Proszę bardzo – pan mecenas.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-71">
          <u xml:id="u-71.0" who="#LegislatorWojciechPaluch">Mam wątpliwość. Ponieważ w projekcie rządowym jest dodawany pkt 17, domniemamy się, że propozycja poprawki dotycząca nowego brzmienia pkt 17 jest inna, niż ta z projektu rządowego i jakby ją „wypiera”?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-72">
          <u xml:id="u-72.0" who="#PrzewodniczacyposelAdamSzejnfeld">Tak to rozumiem. Czy tak jest? Tak. Czy jest sprzeciw wobec przyjęcia pkt 17? Nie widzę. Jak zastrzegłem na początku, że jeśli będą dziś, ale szczególnie jutro, jakieś wątpliwości, co do przyjętych rozwiązań, to będę gotowy do nich powrócić, zwłaszcza że jak widać, te propozycje są podane w sposób utrudniający dogłębną analizę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-73">
          <u xml:id="u-73.0" who="#PodsekretarzstanuwMGDariuszBogdan">Wbrew pozorom, w takim przedstawieniu propozycji jest pewna logika.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-74">
          <u xml:id="u-74.0" who="#PrzewodniczacyposelAdamSzejnfeld">Następna zmiana, którą, jak rozumiem, chciał podnieść pan poseł Borkowski, to dodanie pkt 17a – „informacja o zakazie prowadzenia działalności związanej z wychowywaniem, leczeniem, edukacją małoletnich lub z opieką nad nimi”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-75">
          <u xml:id="u-75.0" who="#PoselKrzysztofBorkowski">Tak, to dokładnie taka poprawka, jak zacytował pan przewodniczący.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-76">
          <u xml:id="u-76.0" who="#PrzewodniczacyposelAdamSzejnfeld">Jaka jest w tej sprawie opinia pana ministra?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-77">
          <u xml:id="u-77.0" who="#PodsekretarzstanuwMGDariuszBogdan">To jest poprawka warta poparcia.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-78">
          <u xml:id="u-78.0" who="#PrzewodniczacyposelAdamSzejnfeld">Czy są uwagi, pytania, wątpliwości? Proszę bardzo, pani dyrektor.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-79">
          <u xml:id="u-79.0" who="#DyrektordepartamentuwPKPPLewiatanKatarzynaUrbanska">Chciałabym poznać uzasadnienie do tej poprawki, w jakim celu taka informacja miałaby być umieszczana w rejestrze?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-80">
          <u xml:id="u-80.0" who="#PodsekretarzstanuwMGDariuszBogdan">Byłoby to uzupełnienie katalogu środków karnych, określonych w k.k., które mogą być orzeczone wobec osoby wykonującej działalność gospodarczą.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-81">
          <u xml:id="u-81.0" who="#ZastepcadyrektoradepartamentuwMGJerzyMolak">Chodzi o to, że są takie rodzaje działalności gospodarczej, jak np. prowadzenie przedszkoli, wymagające stosownych kwalifikacji. Niektóre osoby mogą być sądownie pozbawione prawa wykonywania takiej działalności. Chodzi o to, by taka informacja była zawarta w CEIDG, tak jak informacja o zakazie wykonywania zawodu. To wynika z k.k.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-82">
          <u xml:id="u-82.0" who="#PrzewodniczacyposelAdamSzejnfeld">Czy są uwagi lub sprzeciw wobec przyjęcia tej poprawki? Nie widzę. Teraz jesteśmy przy ppkt b – propozycja zmiany ust. 2. Czy są wątpliwości, pytania, wnioski? Nie ma, a więc został on przyjęty. Ppkt c – w ust. 5, proponuje się tu dodanie pkt 4.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-83">
          <u xml:id="u-83.0" who="#DyrektordepartamentuwPKPPLewiatanKatarzynaUrbanska">Proponujemy również dodanie pkt 5 po pkt 4 i zastanowienie się nad sprawą dodania formularza – może to być np. załącznik – chodzi o to, by w jednym miejscu załatwić wszystkie kwestie związane z rejestracją i spróbować włączyć chociażby formularz VAT-R. To jest propozycja związana z VAT-R.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-84">
          <u xml:id="u-84.0" who="#PrzewodniczacyposelAdamSzejnfeld">Pamiętajmy, że przedsiębiorca ma prawo zarejestrować obowiązek podatkowy podatku VAT. To jest jego prawo. Obowiązek płacenia podatku VAT powstaje dopiero po przekroczeniu określonego progu obrotów. O ile pamiętam, jest to teraz 150 tys. zł. Był on już dwukrotnie podnoszony z 50 tys. zł na 100 tys. zł i ze 100 tys. zł na 150 tys. zł. Jeżeli jednak ktoś chce być od razu „vatowcem”, bo mu się odliczanie VAT opłaca, to chodzi nam o to, by mógł to zrobić od razu, rejestrując firmę czy dokonując zmiany w rejestracji, np. wówczas, gdy dodaje sobie taką działalność, w której mu się nie opłaca nie być płatnikiem VAT. Rzecz w tym, by właśnie mógł to od razu zarejestrować, a nie dodatkowo biegać do urzędu skarbowego w celu rejestracji. Chciała jeszcze zabrać głos pani dyrektor Urbańska – proszę bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-85">
          <u xml:id="u-85.0" who="#DyrektordepartamentuwPKPPLewiatanKatarzynaUrbanska">Bardziej chodzi mi o powrót do naszej dyskusji, bo o ile pamiętam i dobrze zrozumiałam, to również oświadczenie o wyborze formy opodatkowania dokonanym przez przedsiębiorcę nie będzie częścią tego integralnego formularza, ale załącznikiem. Będzie kreowany kolejny formularz. Może więc ten VAT-R również mógłby być takim załącznikiem, jak forma opodatkowania? Chodzi o to, by to zrobić w jednym miejscu, niewiele zmieniając.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-86">
          <u xml:id="u-86.0" who="#PodsekretarzstanuwMGDariuszBogdan">W gruncie rzeczy, chodzi o doktrynę: czy „przy okazji” jednego formularza, chcemy załatwić wszystko, co jest możliwe, czy też, poprzez zmianę przepisów, chcemy sprawić, żeby była możliwość zgłoszenia elektronicznie? Proponowaliśmy taką właśnie formułę, a więc nie „przy okazji” zakładania działalności gospodarczej, ale po prostu elektronicznie, z szerszym wachlarzem możliwości autoryzacji takiego wniosku i w każdej chwili. Trzeba też dostrzegać pewien istotny aspekt. Nie wiem, czy pani dyrektor widziała sam wniosek CEIDG 1. On jest dość obszerny. Dobrą chwilę zajmuje jego wypełnienie. Oczywiście możemy mnożyć załączniki do niego, ale za moment podniesie się krzyk, że nie da się go wypełnić. Jeżeli możemy z czegoś zrezygnować, nie zastępując formuły elektronicznej, czyli dając możliwość elektronicznego złożenia tego wniosku w dowolnym czasie, to postarajmy się to usankcjonować, rozszerzyć i przygotować do tego mentalnie przedsiębiorców, a nie starajmy się skupić wszystko w ramach jednej czynności. Taka jest nasza propozycja.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-87">
          <u xml:id="u-87.0" who="#DyrektordepartamentuwPKPPLewiatanKatarzynaUrbanska">Próbuję znaleźć jakieś kompromisowe rozwiązanie, tzn., żeby było to w tym miejscu, w którym wypełniamy wniosek. Proszę zauważyć, że gdy rozpoczyna się działalność gospodarczą, wie się natychmiast, czy się chce być płatnikiem VAT, czy nie. To się wie od razu. Nie potrzeba na to kilku miesięcy, by powrócić do tego tematu. Jeśli dana osoba chce wystawiać faktury – a 90% osób chce, to chce załatwić tę sprawę od razu, rejestrując wszystkie czynności. Chodziło mi o to, by chociaż ten formularz elektroniczny, np. link do strony MF, był na stronie CEIDG, aby krok po kroku, wypełniając wniosek CEIDG móc, poprzez link do VAT, wypełnić również wniosek dotyczący tego podatku. Przyjmuję „z dobrodziejstwem inwentarza” propozycje MG dotyczące autoryzacji, które ewentualnie resort ma przedłożyć jutro.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-88">
          <u xml:id="u-88.0" who="#PrzewodniczacyposelAdamSzejnfeld">Proszę pamiętać, że musimy mieć zdecydowane stanowisko: albo uwzględniamy postulaty obywateli, przedsiębiorców, albo nie. Od półtora roku koalicja rządząca jest totalnie krytykowana w związku z „jednym okienkiem”– abstrahuję teraz od tego, czy ta krytyka jest uzasadniona. W dużej mierze, jeśli chodzi o ewidencję działalności gospodarczej, nie o KRS, to się z tą opinią nie zgadzam. Rząd musi ocenić, czy bierze na siebie kolejną krytykę, że po wprowadzeniu zasady „zero okienka” jest tak samo, czy też zechce wziąć pod uwagę te wnioski, postulaty, krytykę i zmienić „zero okienka” w porównaniu z zasadą „jednego okienka” w taki sposób, by taka krytyka nie była już formułowana. Sądzę, że bardziej racjonalne jest to drugie rozwiązanie.</u>
          <u xml:id="u-88.1" who="#PrzewodniczacyposelAdamSzejnfeld">Proszę zwrócić uwagę, że jesteśmy jednym z nielicznych krajów na świecie, a nie tylko w Europie, gdzie można rozpocząć działalność gospodarczą natychmiast po złożeniu wniosku, a nie po zarejestrowaniu. Niektórzy jednak mówią: – i co z tego, skoro nie można wystawić rachunku, choćby faktury VAT? Skoro i tak potem trzeba biegać i załatwiać te formalności, to ludzie mówią, że to jest fikcja, a nie „jedno okienko”. I tak samo za pół roku powiedzą, że to fikcja, a nie „zero okienka”. Proszę więc te uwagi i postulaty postrzegać jako konstruktywne, byśmy bez przerwy nie musieli się tłumaczyć.</u>
          <u xml:id="u-88.2" who="#PrzewodniczacyposelAdamSzejnfeld">Inną sprawą jest, jak to załatwić. Tu chodzi o idee, a nie o technologie. Czy to ma być kolejny punkt, rubryczka we wniosku zintegrowanym – co niekoniecznie mnie na przykład przekonuje, czy to ma być załącznik, czy też po prostu odrębna, ale możliwa poprzez „zero okienka” czynność do wykonania – to już kwestia techniczna. Chodzi o to, żebym w tym dniu, dziś, gdy skończę to posiedzenie i zechcę założyć działalność gospodarczą, nigdzie z tym nie musiał iść. Chodzi o to, bym po uruchomieniu mego laptopa wypełnił wszystko, co muszę, zarejestrował działalność w CEIDG, zgłosił obowiązek podatkowy w VAT itd. Dla mnie jest sprawą wtórną, czy to będzie wniosek zintegrowany, czy też będą to 2 lub 3 wnioski. Tak jak mówiliśmy o zgłaszaniu obowiązku ubezpieczeń społecznych do ZUS. O to tu chodzi.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-89">
          <u xml:id="u-89.0" who="#PodsekretarzstanuwMGDariuszBogdan">Ten wniosek, już dzisiaj, po „liftingu”, ograniczeniu liczby wpisów, ma 9 stron. A propozycje pani i pana przewodniczącego idą raczej w kierunku pozalegislacyjnym. Na jednej stronie będzie odwołanie do określonego formularza, który już dziś jest gotowy i który można składać elektronicznie. Jeśli mam zagwarantować, że to jest możliwe, to powiadam, że jest to możliwe. Uważamy, że jedno miejsce, w którym można załatwić wszystkie sprawy, i to drogą elektroniczną, jest absolutnie pożądane. Nie mamy negatywnego stosunku do tego, że miałoby to być w jednym miejscu. Mamy obiekcje, choć nie są one nadmierne wielkie, do tego, aby rozbudowywać ten formularz, który już jest. Jeśli chodzi o stwierdzenie pani dyrektor, to muszę powiedzieć, że nie zawsze jest tak, że przedsiębiorca od razu jest w stanie stwierdzić, że chce być płatnikiem VAT. Po spotkaniu z przedstawicielami gmin odniosłem wrażenie, że jest troszeczkę inaczej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-90">
          <u xml:id="u-90.0" who="#PrzewodniczacyposelAdamSzejnfeld">Ale to nie o to chodzi, jaki to odsetek takich osób i czy ma rację pani dyrektor, że on wynosi 90% czy tylko 10%. Chodzi o prawo, a nie o to, czy ktoś korzysta z takiej możliwości, czy też nie.</u>
          <u xml:id="u-90.1" who="#PrzewodniczacyposelAdamSzejnfeld">Czy dzisiaj drogą elektroniczną można złożyć wniosek o zarejestrowanie obowiązku podatnika podatku VAT? I czy po wejściu w życie tych przepisów ci, którzy nie będą chcieli skorzystać z zasady „zero okienka” w postaci elektronicznej, ale zarejestrować działalność za pośrednictwem urzędnika prowadzącego ewidencję działalności gospodarczej w gminie – a takich pewnie na razie będzie większość, będą się mogli tak zarejestrować czy też nie? Jeśli na pierwsze z pytań odpowiedź jest pozytywna, to chciałbym ją usłyszeć. A jeśli na pytanie drugie odpowiedź jest negatywna, to oznacza to, że ciągle tego rozwiązania nie mamy. Czy jest przedstawiciel Ministerstwa Finansów? Chciałbym zapytać, czy dzisiaj mogę zarejestrować się jako podatnik VAT, nie udając się do urzędu skarbowego? Tworzymy zasadę „zero okienka” i tego rozwiązania nie ma, więc pytam, czy mogę to dziś zrobić?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-91">
          <u xml:id="u-91.0" who="#PodsekretarzstanuwMGDariuszBogdan">Przedstawiciel Ministerstwa Finansów nie wie, a my wiemy, że jest taka możliwość. Jest to możliwe drogą elektroniczną, przy potwierdzeniu bezpiecznym podpisem z kwalifikowanym certyfikatem. Nasza propozycja szła w tym kierunku, by poszerzyć wachlarz możliwość autoryzacji, żeby to był nie tylko bezpieczny podpis, ale także wszystkie inne formy autoryzacji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-92">
          <u xml:id="u-92.0" who="#PrzewodniczacyposelAdamSzejnfeld">Czyli mamy to zapisane i nagrane. Rozumiem, że idąc do urzędu gminy, załatwiając tę sprawę po 1 lipca br. – jeśli ta ustawa wejdzie w życie, wypełniając wniosek zintegrowany, nadal nie będziemy mogli zarejestrować VAT?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-93">
          <u xml:id="u-93.0" who="#PodsekretarzstanuwMGDariuszBogdan">Dlatego MF zaproponowało, by dołączyć również urzędy skarbowe z myślą o osobach, które nie są zdecydowane, co do formy opodatkowania, czy chcą być płatnikami VAT, czy nie. Był taki pomysł, by w ramach zasady „zero okienka”, zastosować „jedno okienko” czy w formie elektronicznej, czy za pośrednictwem urzędu gminy – ale to może niekoniecznie, lub dodając urząd skarbowy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-94">
          <u xml:id="u-94.0" who="#PrzewodniczacyposelAdamSzejnfeld">No tak, tylko że to oznacza wprowadzenie około 400 nowych urzędów i 1000 nowych urzędników z tego powodu, że może niektórzy nie będą wiedzieli, jak to zarejestrować w urzędzie gminy. To, moim zdaniem, absurd. O ile pamiętam, to wypełnienie druku służącego rejestracji obowiązku opłacania VAT jest śmiesznie łatwe. O wiele łatwiej to zrobić, niż wypełnić druk ZUS, a przecież nikt nie twierdzi, że z wypełnieniem takiego druku są kłopoty. Dlatego pytam, jaki to problem, by te druki mogły być wypełniane razem? Nie mówię o stronie technicznej, nawet nie chodzi o to, by ten druk stanowił element zintegrowanego wniosku. Możemy przyjąć, że wniosek zintegrowany zawiera w sobie tylko to, co jest obowiązkowe, a to, co jest fakultatywne, może stanowić załącznik czy dodatek do takiego wniosku. Chodzi nam o to, by była taka możliwość.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-95">
          <u xml:id="u-95.0" who="#PodsekretarzstanuwMGDariuszBogdan">Chciałby zgłosić konstruktywną propozycję, aby zawiesić dyskusję na ten temat do czasu jutrzejszego posiedzenia.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-96">
          <u xml:id="u-96.0" who="#PrzewodniczacyposelAdamSzejnfeld">Ja także chciałem to zaproponować, więc przyjmuję sugestię pana ministra. Chciałbym poczynić pewną uwagę, oczywiście nie mając intencji urażenia kogokolwiek. Wszyscy dyrektorzy departamentu, szefowie wydziałów, nie mówiąc już o szanownym panu ministrze, nie jesteście państwo posłami. Wydaje mi się, że mają państwo mniejszy kontakt z ludźmi niż my, jako posłowie. Przez ostatnie półtora roku nie zdarzył mi się taki dzień, by ktoś nie krytykował realizacji zasady „jednego okienka”. Nie jest możliwe, by ta kwestia była państwu obca. Prosiłbym, aby resztę dnia dzisiejszego i jutrzejsze przedpołudnie wykorzystać do tego, by wypracować – a nie udowadniać nam, że to nie jest potrzebne, albo że można to załatwić inaczej – rozwiązanie, które nie będzie skutkowało krytyką rządu i Ministra Gospodarki.</u>
          <u xml:id="u-96.1" who="#PrzewodniczacyposelAdamSzejnfeld">A więc tak: nie przyjmujemy przepisu opatrzonego literką c), pozostawiamy to do jutra, literka d) – mówi o tym, by uchylić ust. 6. Czy ktoś może wyjaśnić tę propozycję?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-97">
          <u xml:id="u-97.0" who="#ZastepcadyrektoradepartamentuwMGJerzyMolak">Chodzi o to, że aktualnie wzór wniosku CEIDG będzie właściwie tylko dla Ministra Gospodarki, więc nie ma powodu, żeby Minister Gospodarki nadawał sobie sam wzór wniosku. Tu chodzi o uelastycznienie, by wzór wniosku był publikowany i dostępny, by każda zmiana nie musiała przybierać postaci rozporządzenia.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-98">
          <u xml:id="u-98.0" who="#PrzewodniczacyposelAdamSzejnfeld">Czy są jakieś uwagi lub wątpliwości, co do tej propozycji? Nie widzę zgłoszeń, zatem propozycja została przyjęta.</u>
          <u xml:id="u-98.1" who="#PrzewodniczacyposelAdamSzejnfeld">Zmiana nr 8 do art. 25. Proponuje się dodanie art. 25a. Czy jest coś jeszcze?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-99">
          <u xml:id="u-99.0" who="#ZastepcadyrektoradepartamentuwMGJerzyMolak">Gdyby można powrócić do art. 25 ust. 2, to prosilibyśmy o rozważenie przyjęcia poprawki w sprawie pełnomocnika.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-100">
          <u xml:id="u-100.0" who="#PrzewodniczacyposelAdamSzejnfeld">Proszę przedstawić sens i cel poprawki.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-101">
          <u xml:id="u-101.0" who="#ZastepcadyrektoradepartamentuwMGJerzyMolak">Chodzi o to, które dane pełnomocnika powinny być publikowane w CEIDG. Dotychczasowe brzmienie odnosi się do danych takich samych, jakie dotyczą przedsiębiorcy. To mogłoby powodować ujawnienie danych osobowych. Bardzo potrzebne byłoby doprecyzowanie tych przepisów.</u>
          <u xml:id="u-101.1" who="#ZastepcadyrektoradepartamentuwMGJerzyMolak">Co do art. 25 ust. 3, to chodzi nam o kwestię doprecyzowania przepisów, polegającego na tym, aby upływ czasu był liczony od daty wpływu wniosku do systemu teleinformatycznego. Ta zmiana odpowiada na postulaty zgłaszane przez gminy, których przedstawiciele twierdzą, że bardzo często wpływa do nich taka liczba wniosków, że nie są w stanie zcyfryzować ich w ciągu jednego dnia. Dlatego proponujemy, by ten, kto w Internecie zakłada działalność gospodarczą był wpisany najpóźniej następnego dnia. Jeśli jednak ktoś dokonuje rejestracji za pośrednictwem gminy, to wpis, łącznie z utworzeniem formuły elektronicznej, następowałby nie później niż w ciągu 3 dni. Taki jest nasz postulat.</u>
          <u xml:id="u-101.2" who="#ZastepcadyrektoradepartamentuwMGJerzyMolak">Chciałbym dodać, że przygotowujemy różne możliwości dla osób nieposiadających podpisu elektronicznego. Chcemy sprawić, by utworzenie takiego wniosku w postaci zcyfryzowanej było możliwe dla kogoś, kto nie posiada ani zaufanego profilu, ani podpisu elektronicznego czy osobistego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-102">
          <u xml:id="u-102.0" who="#PrzewodniczacyposelAdamSzejnfeld">Nad poprawkami procedujemy, tak jak nad całym projektem: po kolei, pojedynczo, a już zwłaszcza w tym przypadku, gdy poprawki są rozsiane po całym materiale, na różnych stronach tekstu. To nie jest materiał dobry do pracy.</u>
          <u xml:id="u-102.1" who="#PrzewodniczacyposelAdamSzejnfeld">Jest propozycja, aby w art. 25 ust. 2 nadać nowe brzmienie: „dane, o których mowa w ust. 1 pkt 11 obejmują imię, nazwisko albo firmę pełnomocnika oraz odpowiednie dane określone w ust. 1 pkt 1a i 3-6”. Czy są do tego uwagi lub wątpliwości?</u>
          <u xml:id="u-102.2" who="#PrzewodniczacyposelAdamSzejnfeld">Rozumiem, że pan poseł Borkowski przejmuje tę poprawkę?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-103">
          <u xml:id="u-103.0" who="#PoselKrzysztofBorkowski">Tak, przejmuje ją.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-104">
          <u xml:id="u-104.0" who="#PrzewodniczacyposelAdamSzejnfeld">Czy jest sprzeciw wobec przyjęcia tej poprawki? Nie ma, zatem poprawka przyjęta. Jednak proszę jeszcze zastanowić się nad tym, zwłaszcza w kontekście zmiany brzmienia ust. 7 art. 25 – ale do tego dojdziemy. Mnoży się liczbę danych, informacji, które musi podać wnioskodawca, a to utrudnia mu zarejestrowanie się. Musi znać te dane, a jeśli ich nie zna, musi je pozyskać, potwierdzić. A potem jeszcze za nie nakłada się na przedsiębiorcę odpowiedzialność karną. Coraz mniej mi się to podoba.</u>
          <u xml:id="u-104.1" who="#PrzewodniczacyposelAdamSzejnfeld">Ust. 3 – „wpis do CEIDG polega na wprowadzeniu do systemu teleinformatycznego danych podlegających wpisowi. Wpis jest dokonywany z chwilą zamieszczenia danych w CEIDG nie później niż następnego dnia roboczego po dniu wpływu do CEIDG wniosku z zastrzeżeniem art. 27 ust. 1”. O czym mówi ust 1? Proszę mi przypomnieć.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-105">
          <u xml:id="u-105.0" who="#ZastepcadyrektoradepartamentuwMGJerzyMolak">Art. 27 ust. 1 zawiera definicję poprawności wpisu, mowa jest tam o tym, że musi on zawierać imię, nazwisko, To jest coś, o czym mówiłem wcześniej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-106">
          <u xml:id="u-106.0" who="#PrzewodniczacyposelAdamSzejnfeld">Czy tę poprawkę przejmie pan poseł Borkowski? Tak. Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-106.1" who="#PrzewodniczacyposelAdamSzejnfeld">Wpis jest dokonywany z chwilą zamieszczenia danych nie później niż następnego dnia. Co dzieje się pod względem stanu faktycznego, prawnego, jeżeli mimo istnienia takiego przepisu, następnego dnia w rejestrze takiego wpisu nie ma? Bo np. wystąpi awaria, zawieszenie się systemu, albo powodem będzie czyjaś nieudolność?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-107">
          <u xml:id="u-107.0" who="#PodsekretarzstanuwMGDariuszBogdan">Nie ma w tej sprawie sankcji, poza tym, że MG dołożył należytej staranności, by taki wpis był. Pracowaliśmy dziś nad zmianą 1 dotycząca art. 14, który mówi o tym, że założenie działalności gospodarczej jest związane ze złożeniem wniosku.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-108">
          <u xml:id="u-108.0" who="#PrzewodniczacyposelAdamSzejnfeld">Nie widzę sprzeciwu, więc przyjęliśmy poprawkę do art. 25 ust. 3, rekomendowaną przez pana posła Borkowskiego.</u>
          <u xml:id="u-108.1" who="#PrzewodniczacyposelAdamSzejnfeld">Rozumiem, że następna byłaby poprawka do art. 25, w którym się dodaje ust. 7, czy tak? Tak. Ust. 7 ma mieć brzmienie: „wraz z wnioskiem o wpis do CEIDG składa się oświadczenie o braku orzeczonych wobec osoby, której wpis dotyczy, zakazów, o których mowa w ust. 1 pkt 16, 17, 17a, pod rygorem odpowiedzialności karnej za złożenie fałszywego oświadczenia”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-109">
          <u xml:id="u-109.0" who="#PodsekretarzstanuwMGDariuszBogdan">Proszę zwrócić uwagę, że tu chodzi nam o to, o czym mówiłem na poprzednim posiedzeniu Komisji, że oprócz usprawnienia, uelastycznienia, chcielibyśmy również wpłynąć na wzrost bezpieczeństwa obrotu gospodarczego. Dlatego wprowadzono m.in. weryfikację złożonych wniosków z Krajowym Rejestrem Karnym, przy czym trzeba zwrócić uwagę na specyfikę KRK. O ile rejestr NIP, REGON a niebawem będzie CEIDG – a są to klasyczne rejestry o charakterze publicznym, o tyle KRK takim rejestrem nie jest i bardzo często wymaga podejścia indywidualnego, takiej „ręcznej” analizy. Jest tak dlatego, że gdy sądy orzekają o zakazie prowadzenia działalności w jakimś zakresie, to określają to nie w kategoriach PKD, tylko w sposób opisowy. Nie ma więc możliwości, by w szybki sposób to wychwycić. Dlatego mówimy tak: dokonujemy takiej analizy, ale nie jest możliwe jej wykonanie w ciągu 24 godzin od chwili złożenia wniosku. Proponujemy, by osoba składająca wniosek składała oświadczenie, że nie ma wobec niej orzeczonego zakazu prowadzenia działalności gospodarczej. Jest to, realnie patrząc, jeden „boks”, który trzeba wypełnić jednym kliknięciem myszy, to element oświadczenia.</u>
          <u xml:id="u-109.1" who="#PodsekretarzstanuwMGDariuszBogdan">Jeśli chodzi o urzędy gmin, to nikt dziś tych wpisów nie weryfikuje, a my jednak chcielibyśmy podnieść bezpieczeństwo obrotu gospodarczego. Nie ma możliwości stworzenia systemu weryfikacji on-line, dlatego powinno być najpierw oświadczenie przedsiębiorcy. Oczywiście każdy z wpisów będzie weryfikowany.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-110">
          <u xml:id="u-110.0" who="#PoselKrzysztofBorkowski">Mam tylko obawy o to, by ten przepis nie był martwy. Mówię tak, bo prowadząc działalność gospodarczą, nie spotkałem się z tym, żeby ktoś otrzymał zakaz prowadzenia działalności gospodarczej lub zawodowej. Nie spotkałem się też z istnieniem takiej ewidencji. Istnieją podmioty, które zakładają kilkanaście firm, spółek, dokonują transakcji i potem gdzieś znikają. Skoro jednak mamy taką wolność gospodarczą i dostępny cały unijny obszar, to może ten przepis jest sensowny. Chciałbym jednak znać odpowiedź na moją wątpliwość, także po to, by móc przedsiębiorcom udzielić wyjaśnień w tej sprawie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-111">
          <u xml:id="u-111.0" who="#PodsekretarzstanuwMGDariuszBogdan">Zakaz prowadzenia działalności gospodarczej ma nie firma, lecz osoba. Obecnie dotyczy to około 3000 przedsiębiorców w Polsce. Jeżeli porównamy to z liczbą około 2,5 mln przedsiębiorców ogółem, przyjmijmy zresztą, że to tylko 1,5 mln osób, to te 3000, to kropla w morzu. Proszę jednak zwrócić uwagę na skandaliczne zjawiska występujące w wakacje. Pojawiają się np. różne „dziwne” firmy turystyczne.</u>
          <u xml:id="u-111.1" who="#PodsekretarzstanuwMGDariuszBogdan">Jednym z celów nowelizacji tej ustawy jest nie tylko liberalizacja przepisów, ale także podniesienie bezpieczeństwa obrotu gospodarczego i to jest przepis zmierzający w tym kierunku.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-112">
          <u xml:id="u-112.0" who="#PrzewodniczacyposelAdamSzejnfeld">Czy są pytania, wątpliwości? Nie widzę. Rozumiem, że chodzi wyłącznie o oświadczenie dotyczące tego, że osoba rejestrująca firmę nie ma zakazu prowadzenia działalności gospodarczej w określonych dziedzinach. Jeżeli jest wniosek zintegrowany, gdzie można wpisać sobie 100 różnych działalności, ale umieszczony jest tylko jeden „boks”, w którym zaznacza się informacje dotyczacą zakazu, to co wtedy?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-113">
          <u xml:id="u-113.0" who="#PodsekretarzstanuwMGDariuszBogdan">Jest to jeden boks w odniesieniu do wskazanych PKD. Zaznaczam – boks, w którym wskazuję, że do tych PKD, które zaznaczyłem, nie orzeczono wobec mnie zakazu prowadzenia działalności gospodarczej. Po naszej weryfikacji, gdy okaże się, że jednak ktoś ma taki zakaz, będziemy prowadzili wyjaśnienia. Nie mówię już o odpowiedzialności za złożenie nieprawdziwych informacji. Wykreślony z rejestru zostanie tylko ten rodzaj działalności, o którym jest mowa w danym zakazie. Odnoszą się do tego rubryki 15, 16 i 17 na pierwszej stronie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-114">
          <u xml:id="u-114.0" who="#PrzewodniczacyposelAdamSzejnfeld">Mamy więc oświadczenie o treści: „Oświadczam, że w zakresie działalności gospodarczej, określonej we wpisie do CEIDG, wobec mnie nie wydano prawomocnego orzeczenia o zakazie”. Chodzi mi o to, że można wpisać wiele rodzajów działalności, a więc różnych PKD, a tylko w jednej z tych, powiedzmy, 10 będzie orzeczony zakaz, to co wówczas?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-115">
          <u xml:id="u-115.0" who="#PodsekretarzstanuwMGDariuszBogdan">Określa się blokowo, że w odniesieniu do tych PKD, które umieściłem we wniosku, nie orzeczono zakazu prowadzenia działalności.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-116">
          <u xml:id="u-116.0" who="#PrzewodniczacyposelAdamSzejnfeld">Ale jeżeli mam orzeczony taki zakaz, w odniesieniu do jednego rodzaju działalności spośród tych 10? To coś tu nie gra. Mamy prawo wykonywania działalności gospodarczej w każdym rodzaju działalności, w którym nie orzeczono zakazu. Powiedzmy, że rejestruję 10 rodzajów działalności, w tym np. prowadzenie posiedzeń Komisji „Przyjazne Państwo” i nie mam orzeczonego zakazu. To oznacza, że mogę je prowadzić. Jednocześnie rejestruję inne działalności, np. wypełnianie funkcji Marszalka Sejmu i prowadzenie obrad Sejmu. A tego robić nie mogę. Jednak wszystko to razem umieszczam na jednym wniosku i odnosi się do tego jeden boks.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-117">
          <u xml:id="u-117.0" who="#PodsekretarzstanuwMGDariuszBogdan">Każdy składający wniosek wie dokładnie, w jakim zakresie ma zastrzeżone prowadzenie działalności gospodarczej, a w jakim nie. To oświadczenie odnosi się tylko do tych wszystkich PKD, które są wymienione we wniosku, a nie do wszelkich rodzajów działalności gospodarczej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-118">
          <u xml:id="u-118.0" who="#PrzewodniczacyposelAdamSzejnfeld">Ale o co mi chodzi? Jak będzie wyglądał proces rejestrowania, skoro CEIDG, czytaj: minister prowadzący CEIDG wie, że wnioskodawca ma zakaz prowadzenia działalności – bo to wynika z oświadczenia wnioskodawcy? Jednak minister nie wie, do czego ten zakaz się odnosi, bo we wniosku wymieniono wiele rodzajów działalności. Wie jednak, że we wszystkich, albo w którejś z nich, taki zakaz wnioskodawcę obowiązuje. I musi on w boksie zaznaczyć ten zakaz, nawet, jeśli odnosi się on tylko do jednej z tych zgłoszonych działalności.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-119">
          <u xml:id="u-119.0" who="#PodsekretarzstanuwMGDariuszBogdan">Teraz już rozumiem pańskie wątpliwości. Ja wiem, w jakim zakresie orzeczono wobec mnie zakaz prowadzenia działalności. Mam obowiązek i prawo wpisać tylko te PKD, do których taki zakaz się nie odnosi. Wniosek jest weryfikowany z punktu widzenia wszystkich rodzajów działalności gospodarczej. Nie jest tak, że jest to element opisowy. Opisowy jest wyrok sądu i komputerowi trudno jest znaleźć właściwy PKD. Człowiek może zestawić treść wyroku z odpowiednim PKD.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-120">
          <u xml:id="u-120.0" who="#PoselKrzysztofBorkowski">Czy orzekając zakaz prowadzenia danej działalności, sądy wskazują konkretny PKD? Pojawia się bowiem problem: jeśli sąd wyda jakąś interpretację, a inne będzie PKD, to wystąpi rozbieżność.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-121">
          <u xml:id="u-121.0" who="#PodsekretarzstanuwMGDariuszBogdan">Jest różnie. Czasem sądy odnoszą się do PKD, a czasem określają zakaz w formie opisowej. Dlatego mówię, że potrzebne jest takie oświadczenie złożone we wniosku, bo potem weryfikuje je człowiek, a nie maszyna.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-122">
          <u xml:id="u-122.0" who="#PoselKrzysztofBorkowski">Ale może pojawić się wątpliwość innego typu: czy obywatel wpisał dobrze, czy nie, gdyż trafnie lub nie, odniósł się do konkretnego PKD.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-123">
          <u xml:id="u-123.0" who="#DyrektordepartamentuwPKPPLewiatanKatarzynaUrbanska">A jeśli to urzędnik źle zinterpretuje opisowy wyrok sądu?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-124">
          <u xml:id="u-124.0" who="#ZastepcadyrektoradepartamentuwMGJerzyMolak">Trzeba jasno powiedzieć, że może być orzeczony całkowity zakaz prowadzenia działalności gospodarczej i taki wpis powinien być wykreślony z CEIDG – w naszej ustawie odpowiedni przepis został przewidziany. Jeżeli ktoś ma orzeczony zakaz prowadzenia działalności tylko w określonych dziedzinach, to wpisujemy do CEIDG taką informację. Nie wykreślamy całego wpisu, piszemy tylko, że jest orzeczony zakaz prowadzenia działalności np. w zakresie turystyki. I tylko tyle.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-125">
          <u xml:id="u-125.0" who="#PrzewodniczacyposelAdamSzejnfeld">Ale z treści proponowanego ust. 7 nie wynika, że państwo o tym wiedzą. Wnioskodawca może bowiem tylko wskazać, że ma taki zakaz lub, że go nie ma, ale w jakim zakresie, czego on dotyczy, kiedy np. upływa przedawnienie – tego z dokumentu się nie dowiemy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-126">
          <u xml:id="u-126.0" who="#ZastepcadyrektoradepartamentuwMGJerzyMolak">Jak rozumiem, chodzi o treść oświadczenia? A ona dotyczy tylko tych działalności, które przedsiębiorca zamierza wykonywać i umieszcza je w tym wniosku.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-127">
          <u xml:id="u-127.0" who="#PrzewodniczacyposelAdamSzejnfeld">Nie miałbym wątpliwości, gdyby takie okienko, taki boks, znajdował się przy każdym PKD.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-128">
          <u xml:id="u-128.0" who="#PodsekretarzstanuwMGDariuszBogdan">Po pierwsze, takich przypadków jest niewiele. Nie bałbym się tu akurat nadużyć urzędników, teraz są odrobinę inne czasy. Ważna jest inna kwestia. Przecież osoba fizyczna wie, w jakim zakresie ma orzeczony zakaz prowadzenia działalności gospodarczej. Składa oświadczenie, że w tym zakresie, który wskazany jest we wniosku, nie ma orzeczenia o zakazie prowadzenia działalności gospodarczej. W tym, który wskazała.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-129">
          <u xml:id="u-129.0" who="#PrzewodniczacyposelAdamSzejnfeld">Panie ministrze, nie wiem, czy osoba ta wie, czy nie wie. Od paru posiedzeń pracowaliśmy nad projektem ustawy o dostarczaniu pism urzędowych administracji i organów wymiaru sprawiedliwości. To nie rozwiąże problemu, ale trochę sprawy upraszcza. Pismo z sądu dostarczane do adresata poprzez awizo, a więc z potwierdzeniem odbioru, gdy po dwukrotnym monicie nie zostanie dostarczone, uznaje się za dostarczone. A więc człowiek wypełniający wniosek może jeszcze w tym czasie nie wiedzieć, że ma orzeczony przez sąd taki zakaz.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-130">
          <u xml:id="u-130.0" who="#PodsekretarzstanuwMGDariuszBogdan">Od 1 lipca br. będzie można usiąść do Internetu i założyć sobie działalność gospodarczą w ciągu kilkunastu minut. Zmienić zakres założonej działalności gospodarczej będzie można tak samo szybko, jak ją założyć. Jeśli ktoś w tzw. międzyczasie otrzyma sądowy zakaz, będzie mógł wykreślić taki PKD.</u>
          <u xml:id="u-130.1" who="#PodsekretarzstanuwMGDariuszBogdan">Patrząc od innej strony, czy nie uważają państwo, że byłoby zdecydowanie nadmiarowe, aby w zakresie PKD, które np. polega na prowadzeniu usług szewskich, trzeba było zakreślić, że nie mam w tej dziedzinie zakazu, w dziedzinie usług turystycznych też nie itd.? A przecież ja dokładnie wiem, w jakim zakresie mam orzeczony zakaz i nawet nie próbuję prowadzić takiej działalności, w której ten zakaz mnie obowiązuje. To oświadczenie w gruncie rzeczy mówi, że nie próbuję prowadzić działalności gospodarczej w zakresie, w jakim mam orzeczony zakaz. Inaczej mówiąc, w zakresie tej działalności, którą wskazałem, jako mającą być przeze nieprowadzoną, nie ma orzeczonego zakazu. Tak po prostu jest.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-131">
          <u xml:id="u-131.0" who="#PrzewodniczacyposelAdamSzejnfeld">Pozostaje jeszcze zastrzeżenie sankcji z prawa karnego. Nie zawsze wnioskodawca ma 100% pewności o istnieniu zakazu. Tak mi się wydaje.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-132">
          <u xml:id="u-132.0" who="#PodsekretarzstanuwMGDariuszBogdan">Jest jeszcze jednak kwestia. Polska jest państwem prawa i w związku z tym jednoznacznie stwierdzamy tu, w tym oświadczeniu, że wobec oświadczającego nie wydano prawomocnego, podkreślam, prawomocnego orzeczenia o zakazie wykonywania danej działalności. Nie mówimy więc nawet o tym, że sprawa jest w toku. Mówimy o prawomocnym wyroku. Dlatego nie może ktoś mówić, że o takim zakazie nie wiedział. Byłoby to dużym nadużyciem.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-133">
          <u xml:id="u-133.0" who="#PrzewodniczacyposelAdamSzejnfeld">Czy pan poseł Borkowski przejmuje tę poprawkę?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-134">
          <u xml:id="u-134.0" who="#PoselKrzysztofBorkowski">Jeżeli ministerstwo tak długo to tłumaczyło, to wierzę w dobre intencje resortu i przejmuję tę poprawkę. Myślę, że będzie ona z korzyścią dla przedsiębiorców.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-135">
          <u xml:id="u-135.0" who="#PrzewodniczacyposelAdamSzejnfeld">Do jutra mamy czas na przemyślenie tej kwestii. Czy jest sprzeciw wobec przyjęcia tej poprawki? Nie widzę. Poprawka przyjęta.</u>
          <u xml:id="u-135.1" who="#PrzewodniczacyposelAdamSzejnfeld">Czy art. 25 przyjęliśmy, czy też są jakieś uwagi? Skończyliśmy.</u>
          <u xml:id="u-135.2" who="#PrzewodniczacyposelAdamSzejnfeld">Przechodzimy do zmiany nr 8, czyli propozycji dodania art. 25a. Proszę pana ministra o wyjaśnienie celu poprawki?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-136">
          <u xml:id="u-136.0" who="#PodsekretarzstanuwMGDariuszBogdan">Może przedstawi go pan dyrektor Molak?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-137">
          <u xml:id="u-137.0" who="#PrzewodniczacyposelAdamSzejnfeld">Proszę bardzo, panie dyrektorze.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-138">
          <u xml:id="u-138.0" who="#ZastepcadyrektoradepartamentuwMGJerzyMolak">Istotą przepisu jest wprowadzenie nowego rozwiązania – elektronicznego rejestru pełnomocnictw, których może udzielać sam przedsiębiorca. Rzecz polega na tym, by ci pełnomocnicy byli wpisani do CEIDG. Na tej podstawie pełnomocnik w imieniu przedsiębiorcy będzie mógł wykonywać różne czynności. Zdaje się, że postulat ten jest popierany przez przedsiębiorców.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-139">
          <u xml:id="u-139.0" who="#PrzewodniczacyposelAdamSzejnfeld">Ale dlaczego wyłączona jest z tego „skarbówka”? Chodzi mi o ust. 3.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-140">
          <u xml:id="u-140.0" who="#ZastepcadyrektoradepartamentuwMGJerzyMolak">„Skarbówka” na tym etapie jest wyłączona z powodów technicznych, gdyż jej wprowadzenie wymaga zmian w wielu przepisach podatkowych. Dlatego mamy takie, można powiedzieć, porozumienie z MF, że gdy przepisy te będą już gotowe, „skarbówka” zostanie włączona. Na obecnym etapie tego nie robimy. Na to potrzeba czasu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-141">
          <u xml:id="u-141.0" who="#LegislatorJaroslawLichocki">Mam dwie uwagi do zmiany nr 8. Jedna drobna, redakcyjna. Proponujemy w ust. 3 zastąpić wyraz „przepisu” wyrazem „przepisów”. Także legislacyjna, troszkę poważniejsza zmiana: w ust. 3 państwo proponują, by przepisu m.in. ust. 1 nie stosować w sprawach prowadzonych na podstawie – i tu mamy odesłanie. Tyle, że przepis ust. 1 zawiera także odesłanie, mówiąc, że w określonej sytuacji nie stosuje się art. 33 par. 3 k.p.a. Mamy więc do czynienia z sytuacją, w której mówimy, że w pewnych warunkach nie stosujemy przepisu o niestosowaniu. Mówię o dyspozycji normy z ust. 3. Odesłanie kaskadowe jest niezgodne z zasadami techniki prawodawczej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-142">
          <u xml:id="u-142.0" who="#PrzewodniczacyposelAdamSzejnfeld">O proszę, a pan mecenas nie był znany z tego, że jest złośliwy… To był żart. Jest oczywiste, że coś tu nie gra. Chciałbym nadal wyjaśniać wątpliwości i, korzystając z obecności przedstawicieli MF, chciałbym zapytać o wyjaśnienie: w czym rzecz, że można ustanowić i zarejestrować pełnomocnika w CEIDG do wszystkich spraw, tylko nie do spraw dotyczących fiskusa. O co tu chodzi?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-143">
          <u xml:id="u-143.0" who="#RadcaministrawDepartamenciePrawnymMinisterstwaFinansowGrazynaWojcik">Przykro mi bardzo, nie mam upoważnienia do tego, by wypowiadać się akurat na temat tego projektu, który zresztą jest przedstawiany przez rząd.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-144">
          <u xml:id="u-144.0" who="#PrzewodniczacyposelAdamSzejnfeld">Państwo mają upoważnienie lub nie do tego, by wyrażać stanowisko, żeby np. przyjąć, odrzucić lub zmienić jakąś poprawkę. Wyrażenie opinii na temat tego, o co chodzi, nie wymaga przecież upoważnienia. A ja właśnie pytam, o co chodzi? Nie wie pani. Czy panowie z MG są wstanie powiedzieć, o co chodzi?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-145">
          <u xml:id="u-145.0" who="#ZastepcadyrektoradepartamentuwMGJerzyMolak">Chodzi o konieczność dokonania zmian w wielu ustawach podatkowych, w Ordynacji podatkowej i innych ustawach, które inaczej regulują sposób nadawania pełnomocnictwa, niż pełnomocnictwa wydawane w oparciu o k.p.a. lub k.p.c. Obowiązują po prostu inne procedury.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-146">
          <u xml:id="u-146.0" who="#PrzewodniczacyposelAdamSzejnfeld">Rozumiem, że mamy tu do czynienia z kwestią uregulowania spraw dotyczących rejestracji pełnomocników, a nie ich uprawnień? Jak wyglądają potem ich obowiązki i prawa, jak są zdefiniowane w różnych ustawach, nie ma znaczenia, bo tu chodzi tylko o to, jak zarejestrować ich w CEIDG. Widzę, że jeszcze pani dyrektor chce zabrać głos, proszę bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-147">
          <u xml:id="u-147.0" who="#DyrektordepartamentuwPKPPLewiatanKatarzynaUrbanska">Chciałabym zapytać, do czego ma służyć ten przepis, kogo tam wpisujemy, czy prawnika korporacyjnego, czy księgową, czy prokurenta itp. A jeśli będę zmieniać biuro księgowe lub prawnika, to będę musiała zmieniać to za każdym razem w CEIDG, a nie, jak dotychczas, posługiwać się pełnomocnictwami? Kto zgłaszał potrzebę skonstruowania takiego przepisu w imieniu przedsiębiorców? Ja go postrzegam jako barierę. I ujawnianie pełnomocników.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-148">
          <u xml:id="u-148.0" who="#PrzewodniczacyposelAdamSzejnfeld">Jeżeli dobrze pamiętam, to w ewidencji działalności gospodarczej fakultatywnie, bo nie jest to obligatoryjne, we wniosku rejestracyjnym można wskazać pełnomocnika. Dotychczasowe przepisy, jeśli się nie mylę, nie określają, co to jest za pełnomocnik, do czego jest upełnomocniony. Po prostu jest rubryka „pełnomocnik”. I albo się go wpisuje, albo nie. Tu zaś występuje jakaś różnica między pełnomocnikami i tu jest problem. Moim zdaniem, nie ma wątpliwości, że można rejestrować pełnomocników, pojawił się tylko problem rozróżnienia tych pełnomocników ze względu na ust. 3. Dlatego powstało pytanie, co to są za pełnomocnicy i do czego mogą być wpisywani, a z kolei inni mają nie być wpisywani, do czego i dlaczego?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-149">
          <u xml:id="u-149.0" who="#PodsekretarzstanuwMGDariuszBogdan">Jestem zadziwiony tymi 17 zł za każde pełnomocnictwo. Pełnomocnicy mają być zarejestrowani, widoczni już na stronie praktycznie do wszystkich czynności w imieniu przedsiębiorcy. Ten wolumen nie jest zamknięty. Mam inną propozycję. Proszę zwrócić uwagę, że sam przepis dotyczący pełnomocników wchodzi w życie 1 stycznia 2012 r. W związku z tym, może przedstawicielki MF dokonałyby do jutra szybkiej analizy?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-150">
          <u xml:id="u-150.0" who="#PrzewodniczacyposelAdamSzejnfeld">Obawiam się, panie ministrze, że pan premier Donald Tusk, wskazał do reprezentowania rządu Ministra Gospodarki. Jeżeli jest potrzebna pomoc określonego resortu, w tym przypadku – Ministerstwa Finansów, to starajmy się poprawiać lub uzupełniać projekty. Skoro jest taka potrzeba współpracy, to proponuję, by zwrócił się pan minister do Ministra Finansów o pomoc, wskazując, że jest tu bardzo wyraźnie podnoszona taka kwestia, że nie jest uzasadnione wyłączenie lub ograniczenie pełnomocników ds. fiskalnych, i że warto spróbować tak przeredagować przepis, aby ten pełnomocnik był upoważniony do wszystkiego.</u>
          <u xml:id="u-150.1" who="#PrzewodniczacyposelAdamSzejnfeld">Proponuję, byśmy zostawili zmianę nr 8, jako nierozstrzygniętą do jutra lub na późniejszy termin; jeszcze spróbujmy zastanowić się nad tym.</u>
          <u xml:id="u-150.2" who="#PrzewodniczacyposelAdamSzejnfeld">Przechodzimy do rozpatrzenia zmiany nr 9, dotyczącej art. 26, chyba że jest jeszcze jakaś propozycja poprawki, której nie dostrzegłem. Nie widzę zgłoszeń.</u>
          <u xml:id="u-150.3" who="#PrzewodniczacyposelAdamSzejnfeld">A więc mamy art. 26 – zmiana 9, czy są pytania, uwagi, propozycje?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-151">
          <u xml:id="u-151.0" who="#PodsekretarzstanuwMGDariuszBogdan">Poddajemy pod rozwagę Komisji, że chcielibyśmy usankcjonować to, że jest obowiązkiem gminy weryfikowanie tego, co znajduje się we wniosku, a stanowi dane podstawowe zawarte w dowodzie osobistym. Chodzi o dane dotyczące imienia, nazwiska, numeru PESEL i adresu zamieszkania. Proszę spojrzeć, jaka jest sytuacja. Gdy składamy wniosek poprzez Internet, wszystkie te dane znajdują się, albo w certyfikacie podpisu elektronicznego, albo w zaufanym profilu. Jeśli składam mój wniosek, to dane te są automatycznie weryfikowane. Natomiast, jeśli urzędnik ma złożyć wniosek w czyimś imieniu, to chcielibyśmy, aby wówczas urzędnik ten zweryfikował zgodność podstawowych danych dotyczących tej osoby z jej dowodem osobistym. Wniosek ten zostaje złożony za pokwitowaniem stanowiącym potwierdzenie jego złożenia.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-152">
          <u xml:id="u-152.0" who="#PrzewodniczacyposelAdamSzejnfeld">Czy są pytania, uwagi, wątpliwości? Biuro Legislacyjne – bardzo proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-153">
          <u xml:id="u-153.0" who="#LegislatorWojciechPaluch">Pan minister przedstawił całą konstrukcję propozycji poprawek do art. 26, nie tylko tych, które zostały zawarte w przedłożeniu rządowym, ale również tych, które mamy w zestawieniu. Jeśli pan przewodniczący pozwoli, odniosę się najpierw do ustępu dodawanego 4a.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-154">
          <u xml:id="u-154.0" who="#PrzewodniczacyposelAdamSzejnfeld">Na razie rozstrzygnijmy ten pkt 3, dobrze? Do tego punktu panowie nie mają uwag? Wydaje się logiczne, że jeśli wniosek składany jest listownie, listem poleconym, to dane muszą być potwierdzone przez notariusza, a jeśli jest podpis elektroniczny, to sam podpis zawiera te dane. Jeśli jednak wniosek składany jest osobiście, to na pewno chciałbym, aby np. nikt pod moim nazwiskiem nie mógł założyć sobie działalności gospodarczej. Takie zabezpieczenie jest potrzebne. To oczywiste. Mam tylko jedną wątpliwość. Jest tu taki oto zwrot: „weryfikuje tożsamość wnioskodawcy”. Czy to wystarczy? Na jakiej podstawie odbywa się ta weryfikacja? Na dowolnej? Ja byłbym za takim rozwiązaniem: niech weryfikacja odbywa się na każdej podstawie, która to umożliwia.</u>
          <u xml:id="u-154.1" who="#PrzewodniczacyposelAdamSzejnfeld">W Polsce mamy już takie dziwactwa, że można mieć 25 różnych dokumentów ze zdjęciami, adresami i podpisami itd., ale jeśli nie ma się przy sobie dowodu osobistego, to nie ma weryfikacji. Ale też i odwrotnie: są takie okoliczności, że można przedłożyć jakikolwiek dokument: prawo jazdy, paszport, nawet kartę kredytową i to wystarcza. Uważam, że to powinno być jasno sformułowane, by nie było tak, że jeśli wnioskodawca przedstawi jakiś inny dokument niż dowód osobisty, to zostanie odesłany z kwitkiem. Czy ten zwrot użyty w tym przepisie jest wystarczający? Co o tym sądzi strona rządowa? Gdy chcąc otrzymać jakikolwiek dokument, pójdzie się do jakiegokolwiek urzędu i przedstawi np. prawo jazdy, to można sprawę załatwić. Jednak gdy chce się polecieć samolotem i przedłoży się prawo jazdy z nazwiskiem i zdjęciem, do tego legitymację służbową itp., to na pokład się nie wejdzie. Trzeba okazać paszport lub dowód osobisty. Dlatego uważam, że musi być jasne, na jakiej podstawie odbywa się weryfikacja lub musi być stwierdzone, że tożsamość jest weryfikowana na jakiejkolwiek podstawie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-155">
          <u xml:id="u-155.0" who="#ZastepcadyrektoradepartamentuwMGJerzyMolak">Intencja jest taka, by dopuścić szerszy katalog dokumentów, które potwierdzają tożsamość, ponieważ katalog dokumentów będących w obrocie nie wyczerpuje się tylko na dowodzie osobistym. Jest to również paszport – dla mieszkańców UE, ale np. dla uchodźców – decyzja pobytowa czy inne dokumenty pobytowe, uprawniające do prowadzenia działalności gospodarczej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-156">
          <u xml:id="u-156.0" who="#PrzewodniczacyposelAdamSzejnfeld">Mnie chodzi o jasność w tej sprawie, bo często trafiamy na różne sytuacje w wykonaniu urzędników. Tworzymy przepisy, jesteśmy przekonani, że zliberalizowaliśmy coś w danej dziedzinie, a potem ludzie na nas klną, bo idą do urzędu, a tam nie chcą ich obsłużyć. Przyjdzie ktoś, kto chce złożyć wniosek, nie mając przy sobie dowodu osobistego, lecz prawo jazdy. Urzędnik odmówi przyjęcia wniosku, bo stwierdzi, iż nie może zweryfikować danych tej osoby na podstawie prawa jazdy. Będzie uważał, że musi to uczynić na podstawie dowodu osobistego. Dzisiaj ta trudność jest trochę mniejsza, bo urzędy mają swoją miejscową właściwość, ale po wejściu w życie zasady „zero okienka”, każdy będzie mógł zarejestrować działalność, gdzie zechce. I tak np. osoba z Ustrzyk Dolnych będzie mogła zarejestrować działalność gospodarczą w Międzyzdrojach. Jak urzędnik ma zweryfikować dane tej osoby bez odpowiedniego dokumentu? Co do poprawki – zgadzam się. Chodzi mi tylko o to, by ten przykładowy urzędnik z Międzyzdrojów nie odsyłał owej osoby do Ustrzyk Dolnych, bo tam przechowuje ona swój dowód osobisty, mimo że osoba ta ma przy sobie 5 innych dokumentów, które umożliwiają weryfikacje jej danych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-157">
          <u xml:id="u-157.0" who="#PodsekretarzstanuwMGDariuszBogdan">Nie zrozumieliśmy się co do intencji. Intencja jest taka, że można się posłużyć każdym dokumentem urzędowym, za pomocą, którego można zweryfikować dane podstawowe przyszłego przedsiębiorcy. A więc chodzi o każdy dokument, w którym jest imię, nazwisko, numer PESEL i adres zamieszkania. To są dane podstawowe. Takie dane znajdują się w dowodzie osobistym, w prawie jazdy. W przypadku osób zza granicy, jest to paszport plus dodatkowy dokument. Chodzi o to, by na podstawie takiego dokumentu możliwa była niezaprzeczalna weryfikacja tożsamości osoby, a nie o to, jaki to jest konkretnie dokument. Nie tworzymy katalogu dokumentów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-158">
          <u xml:id="u-158.0" who="#LegislatorJaroslawLichocki">Dowód osobisty lub paszport, to są dokumenty potwierdzające tożsamość na terytorium RP, natomiast prawo jazdy potwierdza uprawnienia do kierowania określoną kategorią pojazdów. Nie potwierdza tożsamości, tylko uprawnienia do wykonywania określonych czynności. Tak jak i inne dokumenty ze zdjęciami, zawierające dane osobowe, ale nie w celu potwierdzenia tożsamości, lecz w celu, dla jakiego został ten dokument wydany. W mojej ocenie, ale jak sądzę także w ocenie urzędników ewidencjonujących w urzędzie gminy lub w urzędzie skarbowym, zapis o weryfikowaniu tożsamości oznacza, że będą oni dokonywać weryfikacji albo na podstawie paszportu albo dowodu osobistego. Nie wiem, czy zwrot „weryfikuje tożsamość” jest zwrotem stosownym, może raczej chodzi o potwierdzenie tożsamości? Tę uwagę zgłaszam ad hoc, bo dopiero teraz, na posiedzeniu, zobaczyliśmy tę poprawkę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-159">
          <u xml:id="u-159.0" who="#PrzewodniczacyposelAdamSzejnfeld">Proponuję pozostawienie do jutra rozstrzygnięcie tej kwestii. Kierunkowo, panie ministrze, jesteśmy „za”. Proponuję, by po pierwsze, zastanowić się nad wątpliwością pana mecenasa, a więc, aby użyć słowa „potwierdza”, a nie „weryfikuje”. Po drugie zaś, pomyśleć nad inną formą zapisu. Albo przyjmiemy wstępną opinię pana mecenasa, że w polskim systemie prawa, a nie naszego rozumienia tej kwestii, potwierdzenie tożsamości odbywa się na podstawie dowodu osobistego lub paszportu, albo, jeśli miałoby to być tak zapisane tak, jak wynika z państwa uzasadnienia do tej zmiany, ta weryfikacja odbywa się na podstawie dowolnego dokumentu umożliwiającego potwierdzenie danych. Wówczas dalibyśmy prawo weryfikowania tożsamości na podstawie dowolnego dokumentu, który umożliwia urzędnikowi stwierdzenie, że to jest ten, a nie inny obywatel. Jak powiedziałem, to jest sprawa, nad którą trzeba jeszcze się zastanowić</u>
          <u xml:id="u-159.1" who="#PrzewodniczacyposelAdamSzejnfeld">Jesteśmy nadal przy zmianie nr 9, rozmawiamy o literce a) – to pozostawiamy. Mamy wątpliwość przy planowanym ust. 2, gdzie mowa o urzędach skarbowych. One pojawiają się także w ust. 2, 3 i 4. Chodzi o to, że albo przyjmujemy propozycję rządu, albo budzi w nas ona wystarczająco duże wątpliwości, by ją skreślić.</u>
          <u xml:id="u-159.2" who="#PrzewodniczacyposelAdamSzejnfeld">Jak rozumiem, jedyną jakąś wątłą formą uzasadnienia do tego, by wprowadzić tu urzędy skarbowe jest to, że ktoś będzie chciał złożyć wniosek nie drogą elektroniczną, tylko zechce osobiście złożyć go w urzędzie, w formie papierowej. Pamiętajmy, że z roku na rok coraz mniej obywateli będzie korzystało z tej drogi. Proponowane rozwiązanie sprowadzi się do tego, że taki wniosek będzie można złożyć nie tylko w około 2,5 tys. gmin, czyli u blisko 40 tys. urzędników gminnych, ale prócz tego jeszcze u około 1 tys. urzędników w urzędach skarbowych. Czy to jest dobre rozwiązanie? Ja mam poważne wątpliwości.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-160">
          <u xml:id="u-160.0" who="#PodsekretarzstanuwMGDariuszBogdan">Czy nie jest istotne to, by przedsiębiorcy do urzędu było jak najbliżej, aby skracać czas potrzebny na załatwienie tej sprawy?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-161">
          <u xml:id="u-161.0" who="#PrzewodniczacyposelAdamSzejnfeld">To chyba gmina jest najbliżej obywatela?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-162">
          <u xml:id="u-162.0" who="#PodsekretarzstanuwMGDariuszBogdan">Dla jednego będzie to gmina, a dla innego – urząd skarbowy. Nie słyszałem, by konkurencja robiła komuś źle.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-163">
          <u xml:id="u-163.0" who="#PrzewodniczacyposelAdamSzejnfeld">To nie jest konkurencja. Składam poprawkę polegającą na skreśleniu naczelnika urzędu skarbowego albo urzędu skarbowego wszędzie tam, gdzie takie sformułowanie pojawia się dodane alternatywnie do ewidencji działalności gospodarczej gminy. Czy jest sprzeciw wobec tej propozycji? Nie widzę. Jeśli w drugim czytaniu ktoś przekona posłów do propozycji rządu, to proszę bardzo. Nie będziemy brali na nasze barki odpowiedzialności za generowanie nowego tysiąca miejsc pracy w urzędach, w administracji publicznej. Wystarczająco jesteśmy za to krytykowani. Kto jeszcze chce zabrać głos?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-164">
          <u xml:id="u-164.0" who="#LegislatorWojciechPaluch">Panie przewodniczący, jest to ważna poprawka merytoryczna. Prosilibyśmy o przedstawienie jej na piśmie. Ona będzie rodziła konsekwencje dla wielu innych przepisów, a także dla propozycji poprawek, które miały na celu rozszerzenie katalogu o urzędy skarbowe.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-165">
          <u xml:id="u-165.0" who="#PrzewodniczacyposelAdamSzejnfeld">Formułę tej poprawki skonsultujemy później. Teraz powtórzę moją myśl: poprawka dotyczyłaby skreślenia możliwości alternatywnego uczynienia z urzędu skarbowego podmiotu do rejestrowania działalności gospodarczej. We wszystkich przepisach projektu oraz w złożonych poprawkach, skreślałoby się te zwroty, które odnoszą się do urzędu skarbowego, jako potencjalnego organu rejestrowego działalności gospodarczej.</u>
          <u xml:id="u-165.1" who="#PrzewodniczacyposelAdamSzejnfeld">Czy do literki „a” są jeszcze jakieś uwagi lub pytania?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-166">
          <u xml:id="u-166.0" who="#PodsekretarzstanuwMGDariuszBogdan">Prosiliśmy, aby w art. 26 dodać ust. 4 i sprecyzować go w taki sposób, by dać czas na potencjalne zcyfryzowanie wniosku, czyli maksymalnie 3 dni robocze od chwili otrzymania przez urząd gminy, w tym przypadku został wymieniony też urząd skarbowy, wniosku, który byłby przedstawiony przez przedsiębiorcę w formie pisemnej. Pan przewodniczący wie o tym doskonale – urząd skarbowy można przymusić, ale jeśli chodzi o urząd gminy, to jest z tym przymuszaniem „tak sobie”. Jeśli już same środowiska samorządowe zgłaszają, że na cyfryzację potrzebują czasu, to dążąc do tego, by ustawa była dobra i praktyczna w zastosowaniu, chcielibyśmy, aby na tę cyfryzację były owe 3 dni. Nie odnoszę się do urzędów skarbowych, bo już decyzja zapadła, że są wykreślone.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-167">
          <u xml:id="u-167.0" who="#PrzewodniczacyposelAdamSzejnfeld">Przeczytam tę poprawkę, to jest ust. 4a? Nie, to ust. 4: „organ gminy, albo naczelnik urzędu skarbowego przekształca wniosek na formę dokumentu elektronicznego, opatrując go podpisem elektronicznym i przesyła do CEIDG nie później niż następnego dnia roboczego od jego otrzymania”. A więc chcą państwo wydłużyć termin o 300%?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-168">
          <u xml:id="u-168.0" who="#PodsekretarzstanuwMGDariuszBogdan">Po pierwsze, usunęliśmy element „poprawny wniosek”. Po drugie, mówimy tu nie o czynności zakładania działalności gospodarczej w Internecie, jaką np. ja sam sobie zakładam, bo się odbywa natychmiast. Tu mówimy o takich przypadkach, gdy ktoś uda się do urzędu gminy i złoży wniosek o to, by w jego imieniu urzędnik założył działalność gospodarczą. Mówimy tu tylko o takim przypadku, ale sami będziemy zachęcać, aby ta cyfryzacja była gotowa już następnego dnia.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-169">
          <u xml:id="u-169.0" who="#PrzewodniczacyposelAdamSzejnfeld">Czy ktoś chce przejąć ten wniosek? Ja go nie przejmę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-170">
          <u xml:id="u-170.0" who="#LegislatorWojciechPaluch">Jesteśmy zaskoczeni tą liczbą poprawek. Pojawiły się one dziś rano. Trudno to ogarnąć, bo dotyczą różnych obszarów spraw. Jeżeli chodzi o samą poprawkę, to w uzasadnieniu jest mowa, że ma ona charakter doprecyzowujący. Prosimy jednakże, by zauważyć, że użyto w niej pojęć nieprecyzyjnych i budzi ona pewne wątpliwości. Jeśli państwo odsyłają do przepisów o dowodach osobistych, to warto byłoby wskazać konkretny przepis mówiący o podpisie osobistym. Abstrahując od kwestii merytorycznych, ta poprawka wymagałaby jednak doprecyzowania także pod względem legislacyjnym i redakcyjnym.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-171">
          <u xml:id="u-171.0" who="#PrzewodniczacyposelAdamSzejnfeld">Na pewno nie będziemy jej dziś przyjmować ze względu na wątpliwości dotyczące poprawności jej sformułowania. Prócz tego, przynajmniej ja, mam wątpliwość merytoryczną dotyczącą wydłużenia terminu. Co prawda, zawsze można powiedzieć, że rejestracja elektroniczna jest łatwiejsza, szybsza, sprawniejsza, mniej uciążliwa, jednak z drugiej strony, jeśli rejestracja papierowa byłaby inaczej traktowana z powodów trudnych do wyeliminowania, to tym bardziej mogłoby to skłaniać obywateli do tego, by korzystać jednak z wersji elektronicznej, a nie papierowej. Ale z drugiej strony, nie chciałbym, abyśmy dawali takie „pełne luzy” administracji, jeśli ludzie będą korzystali z tej tradycyjnej, papierowej formy, a w pierwszych latach z pewnością będzie to absolutna większość. Pozostawiamy do jutra propozycje tej poprawki. Pozostajemy przy art. 26. Zanim rozważymy propozycje dodawanych zmian, chciałem zapytać, czy do tych propozycji, które są w projekcie rządowym, zawartych pod literka „a” ktoś ma uwagi, propozycje lub wnioski? Wracam do projektu rządowego, zmiana nr 9, dotycząca art. 26 lit. a). Ustępom 1-4 nadane jest nowe brzmienie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-172">
          <u xml:id="u-172.0" who="#LegislatorJaroslawLichocki">Proponujemy rozważenie likwidacji punktów w ust. 2 i przeniesienie ich do treści zdania wstępnego, przy założeniu, że nie ma odesłań, oraz w ust. 4 następujące brzmienie jego początku: „organ gminy, naczelnik urzędu skarbowego”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-173">
          <u xml:id="u-173.0" who="#PrzewodniczacyposelAdamSzejnfeld">Urzędy skarbowe już skreśliliśmy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-174">
          <u xml:id="u-174.0" who="#LegislatorJaroslawLichocki">A więc początek ustępu brzmiałby następująco: „Organ gminy przekształca formę wniosku, o którym mowa w ust. 2, na formę dokumentu elektronicznego” – i dalej, bez zmian.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-175">
          <u xml:id="u-175.0" who="#PrzewodniczacyposelAdamSzejnfeld">Chodzi o zmianę redakcji przepisu. Czy pan minister ma jakieś uwagi? Nie ma. Czyli że zmianę, polegająca na wyeliminowaniu urzędów skarbowych wraz z tymi, które przedstawił pan mecenas z Biura Legislacyjnego, literkę „a” możemy przyjąć? Czy jest sprzeciw? Nie widzę, uznaję literkę „a” za przyjętą.</u>
          <u xml:id="u-175.1" who="#PrzewodniczacyposelAdamSzejnfeld">Przechodzimy do rozpatrzenia przepisu opatrzonego literką „b”. Mamy tu propozycję dodania ust. 4a w brzmieniu. Czy jest też poprawka dotycząca tego brzmienia? Nie, nie ma. Czy do literki „b”, czyli do nowego ust. 4a, ktoś ma propozycje?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-176">
          <u xml:id="u-176.0" who="#LegislatorJaroslawLichocki">Ale z którego dokumentu? Są dwa brzmienia ust. 4a.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-177">
          <u xml:id="u-177.0" who="#PrzewodniczacyposelAdamSzejnfeld">Już mam ten przepis, był na innej kartce. Cytuję go: „Organ gminy albo naczelnik urzędu skarbowego jest obowiązany do bieżącego przekazywania CEIDG imion i nazwisk osób wykonujących czynności, o których mowa w ust. 4.” Oczywiście naczelnika urzędu skarbowego już wyeliminowaliśmy. W tym przepisie więc go nie będzie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-178">
          <u xml:id="u-178.0" who="#PodsekretarzstanuwMGDariuszBogdan">Jeśli ktoś chce rejestrować grupę osób w samym systemie, to musimy wiedzieć, że ten ktoś ma takie uprawnienia. Burmistrz lub wójt powinien nas o tym wcześniej poinformować, o tych imionach i nazwiskach. Taka osoba wylegitymuje się potem swoim zaufanym profilem, bądź też podpisem elektronicznym, jednak chcemy wcześniej wiedzieć, że dana osoba ma prawo w imieniu burmistrza lub wójta prowadzić taką działalność, czyli przepisywać wnioski i wpisywać je do CEIDG. W innej sytuacji mogłoby być tak, że pan dyrektor Molak zakładałby za mnie działalność gospodarczą, a ja robiłbym to w jego imieniu, co by znaczyło, że każdy może założyć działalność gospodarczą w czyimś imieniu. A to jest niedopuszczalne, chociażby z punktu widzenia procedury weryfikacji wniosków wprowadzanych do CEIDG. Jeśli samorząd w urzędzie gminy chce dać komuś uprawnienia, to chcemy, by poinformował Ministra Gospodarki o imieniu i nazwisku tej osoby. My założymy jej odpowiednie konto. Ten przepis wydaje się być dość oczywisty.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-179">
          <u xml:id="u-179.0" who="#PrzewodniczacyposelAdamSzejnfeld">Pan poseł Borkowski chciałby coś powiedzieć w tej sprawie, proszę, panie pośle.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-180">
          <u xml:id="u-180.0" who="#PoselKrzysztofBorkowski">Przejmuję tę poprawkę, oczywiście po usunięciu z przepisu sformułowania „albo naczelnik urzędu skarbowego”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-181">
          <u xml:id="u-181.0" who="#LegislatorWojciechPaluch">Chcielibyśmy podać w wątpliwość sformułowanie „do bieżącego przekazywania”. Proszę zwrócić uwagę, co to oznacza. Nie wiemy, od jakiego momentu organy gminy są obowiązane przekazywać imiona i nazwiska osób wymienionych w ust. 4. Ten czas nie jest określony, a także moment, od którego organ gminy powinien dokonać tej czynności.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-182">
          <u xml:id="u-182.0" who="#PodsekretarzstanuwMGDariuszBogdan">Możemy zrezygnować ze słowa „bieżącego”. Natomiast sformułowanie „przed rozpoczęciem” powinno zostać uzupełnione o słowa „procesu wpisywania do CEIDG”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-183">
          <u xml:id="u-183.0" who="#LegislatorJaroslawLichocki">Po tych zmianach poprawki mam duże wątpliwości, o jakie osoby chodzi, o imiona i nazwiska, jakich osób? Mówi się w przepisie: „imiona i nazwiska osób wymienionych w ust. 4”. To chyba mają być pracownicy organu gminy, którzy przekształcali wniosek, nadając mu formę dokumentu elektronicznego i którzy opatrzyli go podpisem elektronicznym?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-184">
          <u xml:id="u-184.0" who="#PodsekretarzstanuwMGDariuszBogdan">Przepraszamy za niefortunne sformułowanie, oczywiście chodziło nam o tych pracowników.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-185">
          <u xml:id="u-185.0" who="#PrzewodniczacyposelAdamSzejnfeld">Czytając ten ust. 4, ja także, tylko z nieśmiałości nie przyznaje się do tego, że nie bardzo rozumiem, o co tu chodzi. Dziękuję panu mecenasowi, że był bardziej odważny. Nie traćmy czasu. Pod wieloma względami, choćby legislacyjnymi, redakcyjnymi, propozycja jest nie do przyjęcia. Pomijam już kwestie merytoryczne. Jeśli poseł – przedsiębiorca mówi, że przepis jest w porządku, to może on by mu nie przeszkadzał, ale pod względem legislacyjnym, niestety, przepis ten nie jest, jak należy: nie widomo kto, co i kiedy.</u>
          <u xml:id="u-185.1" who="#PrzewodniczacyposelAdamSzejnfeld">Pozostawiamy sprawę do rozstrzygnięcia do jutra. Czy są jeszcze jakieś kwestie? Szczerze mówiąc, ja od 14 lat jestem posłem, a przez prawie cały ten czas byłem przewodniczącym jakiejś Komisji i byłem też ministrem, jeszcze nie miałem materiałów, na których w taki sposób trzeba pracować. Tak robić nie można.</u>
          <u xml:id="u-185.2" who="#PrzewodniczacyposelAdamSzejnfeld">Jest propozycja dodania art. 4b w brzmieniu: „do dnia 1 listopada 2011 r. organ gminy może, na podstawie wniosku złożonego w sposób określony w ust. 2, dokonać wpisu do ewidencji gospodarczej, prowadzonej na podstawie przepisów ustawy – Prawo o działalności gospodarczej”. Proszę o uzasadnienie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-186">
          <u xml:id="u-186.0" who="#PodsekretarzstanuwMGDariuszBogdan">To jest dość istotna poprawka. Okres od 1 lipca do końca roku jest okresem przejściowym. Organem może być Minister Gospodarki, organem też jest gmina, dopóki nie przekaże tego lokalnego, wyczyszczonego rejestru do Ministra Gospodarki. Chcielibyśmy, aby to przechodzenie na jeden system na podstawie wniosku, o którym rozmawialismy, było płynne, by w tym okresie był możliwy dualizm rejestracji. Chodzi o to, by ze strony urzędu gminy to procedowanie było dobrowolne w ciągu tego pół roku, nie dłużej jednak niż do przekazania ewidencji Ministrowi Gospodarki. By do tego czasu gminy decydowały, czy wszystkie nowe wnioski będą wpisywane do CEIDG, czy też, przez ten krótki okres, będą one wpisywane do starego rejestru. Jak mówię, nie dłużej niż do czasu przekazania rejestru Ministrowi Gospodarki.</u>
          <u xml:id="u-186.1" who="#PodsekretarzstanuwMGDariuszBogdan">Aby już nie komplikować, proponujemy termin do 31 grudnia. W ciągu pół roku, jeśli urząd gminy nie przekaże ministrowi swego rejestru, mógłby to robić w dwojaki sposób: albo rejestrować w CEIDG, albo u siebie w rejestrze. Byłaby to taka „miękka” forma. Będziemy zachęcać absolutnie wszystkich, aby dokonywali rejestracji w nowym systemie. To trochę „spuści powietrze” z gmin. Pan minister na poprzednim posiedzeniu proponował, aby od razu wyznaczyć termin na koniec roku, a my uważamy, że nie ma takiej potrzeby, sądzimy, że warto, by w tym okresie nie było to obowiązkowe, lecz dobrowolne. Jesteśmy przekonani, że samo funkcjonowanie systemu będzie na tyle sprawne, a korzyści dla przedsiębiorców na tyle duże, że gminy zechcą przyłączać się do tego absolutnie dobrowolnie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-187">
          <u xml:id="u-187.0" who="#PrzewodniczacyposelAdamSzejnfeld">Chciałbym sprostować: nie proponowałem, by termin przesunąć o pół roku, tylko żeby się zastanowić w aspekcie tej propozycji nad tym, czy nie poczekać na przyjęcie ustawy o NIK i na przygotowanie kolejnych poprawek. Czas, niestety, tak ucieka, że możemy nie zdążyć z ustawą, ale uważam, że lepiej tworzyć prawo dobre niż szybkie, jeśli szybkie wyklucza dobre. To nie oznacza, że trzeba wymyślać jakieś sztuczne rozwiązania. Jeśli jest w tym jakaś racja, to proszę bardzo, ale jeśli nie, to nie twórzmy „buforów” trudnych do zrozumienia.</u>
          <u xml:id="u-187.1" who="#PrzewodniczacyposelAdamSzejnfeld">Istnienie w obiegu prawnym ustawy – Prawo o działalności gospodarczej jest dla wielu zupełnie niezrozumiale. W sensie obiegowym ta ustawa już nie istnieje, obowiązuje ona tylko w niektórych artykułach i przez lata było to powielane. Kiedyś trzeba z tym skończyć. Jest ustawa o SDG, wprawdzie ciągle zmieniana, ale na lepsze, więc to dobrze, i nadal obowiązuje – Prawo o działalności gospodarczej, które już nie powinno istnieć, ale z racji tych nowelizacji, gdzie „szczątkowo” zachowuje się tę ustawę i częściowo utrzymuje w bycie prawnym, mamy taki dziwny dualizm. Teraz mamy do czynienia z kolejnym sankcjonowaniem funkcjonowania tego prawa. Wydaje mi się, że albo przewidzimy w ustawie, że wchodzi w życie CEIDG, a gminy mają półroczny okres przejściowy na utworzenie i przekazanie do CEIDG swoich baz danych – albo nie. Tworzenie jakiegoś „bufora” oznacza, że urzędnik będzie decydował, czy wpisze wniosek Kowalskiego do „zero okienka”, bo tak mu się chce, czy wpisze wniosek do starej ewidencji. Czy ja to właściwie interpretuje?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-188">
          <u xml:id="u-188.0" who="#LegislatorWojciechPaluch">Pierwsza uwaga jest natury legislacyjnej. Ze względu na swój charakter dodawany ust. 4b jest przepisem stricte przejściowym, a nie materialnym, który powinien być umieszczony w jednostce redakcyjnej art. 26. To powinien być kolejny, jeden z ostatnich artykułów naszej nowelizacji.</u>
          <u xml:id="u-188.1" who="#LegislatorWojciechPaluch">Druga kwestia: państwo odsyłają tu do przepisów ustawy – Prawo działalności gospodarczej. Aby uniknąć poprawek Senatu, należy wskazać konkretne przepisy, do których odsyłamy w ustawie – Prawo działalności gospodarczej.</u>
          <u xml:id="u-188.2" who="#LegislatorWojciechPaluch">I generalna uwaga: odnosi się ona do charakteru merytorycznego tej poprawki. Poprawka dotyczy organów gminy i może powodować zmiany w funkcjonowaniu samorządu terytorialnego. W związku z tym, że poprawka ta ma taki charakter, w przypadku jej przyjęcia do sprawozdania, powinna być objęta zasięgnięciem opinii strony samorządowej Komisji Wspólnej Rządu i Samorządu, ponieważ wykracza ona pierwotnie poza zakres założenia – nie poza zakres poprawki, dopuszczalnej do zgłoszenia, tylko jest to novum dotykające w jakiś sposób ustroju gminy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-189">
          <u xml:id="u-189.0" who="#PodsekretarzstanuwMGDariuszBogdan">Kto kreuje informacje, opinie na temat funkcjonujących systemów? Przedsiębiorcy i urzędy gmin. Jeśli chodzi o te 3 dni, to stanowią one odpowiedź na postulaty samorządów, urzędów gmin. Poprawka, którą zgłaszamy, przewiduje fakultatywność. Pozwolę sobie po raz pierwszy nie zgodzić się z panem legislatorem. Jeśli ktokolwiek przygotował się na funkcjonowanie tego systemu, to wspaniale, może się do niego włączyć. Chcemy tylko sprawić to, by 1 lipca nie okazało się, że zgłaszają się gminy informujące, że nie mają zaufanego profilu, bo nikt mi go nie dał, bo znowu rząd czegoś nie przewidział. Albo, że są narzekania, że podpis elektroniczny jest drogi i znów dramat: nie można zakładać działalności gospodarczej. Chcieliśmy zaproponować narzędzie o charakterze czysto fakultatywnym, pozytywnym dla każdego, by niczego nie uszczknąć z samej istoty projektowanego systemu. Nasza propozycja nie dotyczy samych technikaliów, lecz tego, aby pozytywnie i dosyć płynnie wejść do systemu. Nie na zasadzie obowiązków, których nikt nie lubi, ale przekonania, że coś funkcjonuje sprawnie i dobrze i poprawia nie tylko procedurę zakładania działalności gospodarczej, ale także funkcjonowanie samego urzędu. Takie podejście do systemu raczej buduje dobrą opinię o twórcach prawa. Zawsze znajdą się krytycy mówiący, że z jakiegoś powodu coś jest trudne, niemożliwe, nie do przeskoczenia. W tym przypadku jestem przekonany, że w ciągu 2 – 3 miesięcy będzie tak wiele pozytywnych efektów, że każdy dobrowolnie, a nie z powodu nakazu, zechce włączyć się do systemu,</u>
        </div>
        <div xml:id="div-190">
          <u xml:id="u-190.0" who="#PrzewodniczacyposelAdamSzejnfeld">Wyjaśnijmy jeszcze raz. Czy to daje do wyboru możliwość rejestrowania na starych i nowych zasadach?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-191">
          <u xml:id="u-191.0" who="#PodsekretarzstanuwMGDariuszBogdan">Tak, daje.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-192">
          <u xml:id="u-192.0" who="#PrzewodniczacyposelAdamSzejnfeld">To ja oświadczam, że bez względu na to, czy termin minie 1 listopada, czy 1 grudnia, wszyscy będą rejestrować działalność na starych zasadach. Koniec kropka. Wiemy, jak działa administracja, jaka jest mentalność. Chciałbym zapytać, kto już złożył oświadczenie majątkowe? Niedługo minie 30 kwietnia. Wszystko robione jest na ostatnią chwilę. Nie wierzę w to, że jeśli stworzymy możliwość wyboru sposobu rejestrowania, by dać urzędom czas na przystosowanie się, to gminy załatwią to w ciągu miesiąca, choć mają na to pół roku. Tak nie będzie. Napiszą do nas 30 grudnia, że jeszcze czegoś tam nie mają. Nic tym nie osiągniemy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-193">
          <u xml:id="u-193.0" who="#PodsekretarzstanuwMGDariuszBogdan">Podam przykład. Jeden krajowy. Sam pan przewodniczący mówił wczoraj o tym, jak skokowo wzrasta liczba deklaracji składanych drogą elektroniczną. Drugi przykład jest zagraniczny. Wszyscy obywatele Estonii otrzymali za darmo podpis elektroniczny. Działa tam formuła oddawania głosu także drogą elektroniczną. W pierwszych wyborach w ten sposób głos oddało tysiąc lub dwa tysiące obywateli, ale przy każdych wyborach rośnie procent tak oddawanych głosów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-194">
          <u xml:id="u-194.0" who="#PrzewodniczacyposelAdamSzejnfeld">Panie ministrze, mówimy o dwóch różnych grupach osób. Pan mówi o wyborcach, osobach prywatnych, a ja – o urzędnikach. Osoba prywatna będzie zawsze zmierzała do tego, by ułatwić, przyspieszyć i potanić sobie wykonywanie swoich obowiązków. Jednak w przypadku urzędów poziom tendencji do wchodzenia w nowe rozwiązania jest bardzo niski. Jeśli nie będzie tu przymusu w postaci terminu, to wszystko będzie robione w grudniu.</u>
          <u xml:id="u-194.1" who="#PrzewodniczacyposelAdamSzejnfeld">Chciała jeszcze zabrać głos pani dyrektor i pan mecenas – proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-195">
          <u xml:id="u-195.0" who="#DyrektordepartamentuwPKPPLewiatanKatarzynaUrbanska">Jestem absolutnie przeciwna tej poprawce. Kiedy widzę, jak przebiega okres przejściowy procedury „jednego okienka”, to oceniam, że ta nowa rejestracja nie wejdzie w życie. „Jedno okienko” elektroniczne miało wejść w życie 1 stycznia 2007 r. Dzięki Bogu, jest 27 kwietnia br. i wciąż nie mamy elektronicznej rejestracji. Wydaje mi się, że będzie tak: idziemy w kierunku elektronizacji, więc pewnie każdy zainteresowany zarejestruje się elektronicznie i nie będzie chodził do urzędu gminy. Dlatego sądzę, że ani wydłużenie terminu do 3 dni nie jest potrzebne, ani zwiększenie zatrudnienia, bo redukujemy materiały papierowe i idziemy w kierunku elektronizacji. Tworzenie takich przepisów jest złą praktyką. To nikomu nie pomoże. W urzędach gmin prościej będzie urzędnikom wypełnić wniosek wedle starych zasad, bo to już umieją. Będą przekonywać petentów do starego sposobu postępowania z wnioskiem, a potem wzywać przedsiębiorców do uzupełnienia danych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-196">
          <u xml:id="u-196.0" who="#PodsekretarzstanuwMGDariuszBogdan">Był obowiązek związany z „jednym okienkiem”. Sama pani krytykuje jego wykonywanie. Czy wprowadzenie obowiązku cokolwiek zmieniło? Był tylko o to wielki krzyk. Mówię o tym, by wdrożyć coś z punktu widzenia skutecznej realizacji. Nie mówię o tym, by odejść od procedury. Jeśli chce pani założyć działalność gospodarczą 1 lipca br., to wejdzie pani do Internetu i ją pani założy. Nie podzielam sceptycyzmu pana ministra Szejnfelda, że nie będą tak postępować gminy. Jest wiele gmin w Polsce, szczególnie tych dużych – przecież to 5 – 6 dużych miast, takich jak Warszawa, Poznań, Wrocław, które z nami bardzo blisko współpracują, „robi” u nas 50% wszystkich wpisów. O takie gminy ja się nie obawiam. Mówię o tym, aby raczej przekonać do tego, by wszyscy przyłączyli się do tego projektu dobrowolnie, a nie z obowiązku. Bo wtedy będzie to działało jako element pozytywny. Jeśli ktoś w urzędzie gminy zarejestruje pierwszy wniosek i przekona się, że to jest łatwe i że przedsiębiorca od razu znajduje się w CEIDG, zechce tak zgłaszać wszystkie wnioski. Po co ma to robić po staremu, co oznaczałoby, że miałby trudniej. Będzie musiał poprosić przedsiębiorcę do siebie, tak jak to robi urząd skarbowy czy GUS, choć nie będzie miał wielu obowiązków związanych chociażby z nadaniem NIP, bo będzie to czynność czysto administracyjna. Chcę przez to powiedzieć, że w tym przypadku ten czas wcale się nie skróci, choć jedna i druga czynność będzie oparta na tym samym rdzeniu, którym będzie taki sam, jednolity wniosek. Proponujemy raczej pewną ograniczoną czasowo dobrowolność, która ma dawać wartość dodaną. To, że komuś coś narzucimy, może spowodować tyle, że na następnym spotkaniu pani dyrektor nam powie: przepraszam, ale to znowu nie działa. I jaki będzie pani miała wpływ na to, że ktoś, z jakiegoś urzędu gminy nie zechce udać się po zaufany profil, czy kupić podpis elektroniczny, by wykonać to zadanie skutecznie? Wówczas powie się tylko, że to nie działa. W jaki sposób zmusi pani tych ludzi do szkolenia? I co z tego, że będzie istniał przepis? Pani pierwsza powie wówczas, że przepis jest martwy. Czy nie lepiej mówić o pewnym dualizmie i dobrowolności, przez pół roku przekonywać ludzi, że to lepsze i przyjemne? Czynić tak po to, by było to skuteczne, kreować wiedzę o tym, że system jest dobry, skuteczny i daje możliwości, Chodzi o to, by ludzie sami byli przekonani do tego rozwiązania. Czy nie uważa pani, że to jest skuteczniejsze od przymusu? Jeżeli nie, to mamy odrębne zdania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-197">
          <u xml:id="u-197.0" who="#PrzewodniczacyposelAdamSzejnfeld">W dużej mierze właśnie na tym polega sytuacja z „jednym okienkiem”. Tam nie m ani fakultatywności, ani okresu przejściowego, jak proponuje się tu, a mimo to, urzędnicy odsyłają petentów nadal od okienka do okienka, przy uciesze nie tylko tabloidów, ale po prostu wszystkich. Nikogo nie interesuje, że zapisaliśmy w ustawie, że to urzędnik ma przekształcić wniosek, wysłać do ZUS, GUS, rejestrować go itd. Jak jest? Przychodzi osoba chcąca zgłosić działalność do ewidencji gospodarczej i co słyszy? Mówi mu się, że jeśli pójdzie sam, to szybciej wszystko załatwi. Każdy chce mieć to załatwione szybciej, nawet jeśli oznacza to, że będzie trudniej. Osoba taka bierze ten wniosek, zresztą niepotrzebnie, i idzie sama załatwiać sprawę. Bierze ten wniosek, jak mówię, niepotrzebnie, bo jeśli się uprze, to sprawę załatwi. Tak samo załatwi to bez trudu w miastach, gdzie takich obyczajów nie ma, tam „jedno okienko” funkcjonuje doskonale. Jednakże opinia publiczna została ukształtowana na podstawie wybranych przykładów, do tego przykładów historycznych, bo przecież już teraz nikt nie bada, czy obecnie działa to dobrze, czy nie. Wystarczyło, że dwa lata temu dobrze nie działało i do dziś mówi się, że ta procedura nie działa.</u>
          <u xml:id="u-197.1" who="#PrzewodniczacyposelAdamSzejnfeld">Jeśli więc przy tamtym rozwiązaniu, gdzie był obowiązek jego wdrożenia, urzędnicy te powinność mieli „w poważaniu”, to po wprowadzeniu fakultatywności, to jak amen w pacierzu jest pewne, że będą to robić po staremu.</u>
          <u xml:id="u-197.2" who="#PrzewodniczacyposelAdamSzejnfeld">Kończy nam się czas dzisiejszych obrad. Nie chciałbym, abyśmy się nadal przekonywali. I tak nie przyjmiemy dziś tej poprawki. Jeśli się znajdą argumenty, które nas mają do niej przekonać w ogóle, to proszę wypracować je do jutra. Przynajmniej mnie, to, co usłyszałem dotąd, nie przekonuje. Teraz głos ma pan mecenas.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-198">
          <u xml:id="u-198.0" who="#RegulaminuSejmu">„Rozpatrywanie ustaw, których przyjęcie może powodować zmiany w funkcjonowaniu samorządu terytorialnego, obejmuje zasięgnięcie opinii strony samorządowej Komisji Wspólnej”. Nie ma żadnych wątpliwości, że przepis, o którym dyskutowano, może powodować zmiany w funkcjonowaniu samorządu terytorialnego. Zatem dyspozycja normy z art. 36 ust. 6 zostaje wypełniona i nie można zrobić nic innego, jak po wprowadzeniu tej poprawki, skierować ją do zaopiniowania przez stronę samorządową Komisji Wspólnej Rządu i Samorządu Terytorialnego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-199">
          <u xml:id="u-199.0" who="#PoselKrzysztofBorkowski">Wysłuchałem różnych opinii. Jednak patrząc na problem od strony praktycznej, przychylałbym się do przyjęcia tej poprawki. Mówimy tu o dużych miastach. Ale są gminy, gdzie proces szkolenia i przygotowania urzędników trwa bardzo długo. Możemy stworzyć najlepsze prawo, a i tak nie będzie ono realizowane. Pani dyrektor z „Lewiatana” podała przykłady. Jeśli chodzi o niektóre gminy, to dopiero w tym roku „dorobiły” się one Internetu z prawdziwego zdarzenia. Jest jeszcze wiele samorządów lokalnych, w których nie ma światłowodów. To są ogromne problemy. Trzeba zrozumieć specyficzne położenie tych gmin.</u>
          <u xml:id="u-199.1" who="#PoselKrzysztofBorkowski">Nasuwa mi się też pytanie: jak będzie przebiegał proces szkolenia, przygotowania urzędników? Jeśli nie będzie przepisu przejściowego, to czy w niektórych gminach nie wystąpią problemy z rejestracją działalności gospodarczej? Nie można tego wykluczyć, bo gminy są bardzo różne. Jedne mają kilkaset tysięcy mieszkańców i inne np. tylko 2 tys. mieszkańców i położone są gdzieś daleko. Dla takich gmin problemem będzie wysłanie pracownika na szkolenie i zapłacenie za to. Czy Minister Gospodarki, albo PARP będą szkolić tych pracowników? Tylko szkolenie daje gwarancję, że ten system ewidencji zacznie działać.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-200">
          <u xml:id="u-200.0" who="#PrzewodniczacyposelAdamSzejnfeld">Mam prawie pewność, że ze szkoleniem będą problemy. Administracja samorządowa nie podlega rządowi. Te zadania są zadaniami zleconymi, a nie własnymi gminy. Gdyby były zadaniami własnymi – byłoby jeszcze gorzej. Już przy „jednym okienku” były z tym problemy. Z jednej strony, z uczeniem się, szkoleniem urzędników, z drugiej strony, z uczciwym podejściem do realizacji przepisów, zwłaszcza gdy urzędnicy czuli i wiedzieli, że odium niechęci opinii publicznej nie spadnie na nich, tylko na rząd. Bardzo wygodnie zrzuca się wszystkie problemy na rząd lub parlament. „Czarno” to widzę, ale nie wykluczam tego rozwiązania. Musi być przekonująca argumentacja. Na wypadek przyjęcia tego przepisu, prosiłbym o przyjrzenie się uwagom Biura Legislacyjnego.</u>
          <u xml:id="u-200.1" who="#PrzewodniczacyposelAdamSzejnfeld">Miałem ambicję zakończenia prac nad tą ustawą już na poprzednim posiedzeniu. Ale nawet jej nie zaczęliśmy. Dziś chciałem, by udało się ją skończyć na tym posiedzeniu, a omówiliśmy propozycje z dwóch kartek. Nie wiem, jak to będzie. Co do dnia jutrzejszego, to zaczynam mieć pesymistyczne nastawienie, jeżeli jakość proponowanych propozycji od strony merytorycznej i prawnej okaże się taka jak dziś. Jak mówiłem, jestem posłem, politykiem, który nie chce podpisywać się pod czymś, co budzi wątpliwości, zwłaszcza natury legislacyjnej, prawnej, ale i merytorycznej.</u>
          <u xml:id="u-200.2" who="#PrzewodniczacyposelAdamSzejnfeld">Prosiłbym pana ministra, żeby z całym zespołem wykorzystać resztę dzisiejszego dnia i jutrzejsze przedpołudnie na to, by dopracować te przepisy, których nie zaakceptowaliśmy, lub co do których mieliśmy wątpliwości. Prosiłbym też, aby przyjrzeć się pozostałym nieomówionym dotąd propozycjom. Jeśli będą budziły podobne wątpliwości jak te, które do tej pory omówiliśmy, to nie przyjmiemy tej ustawy, bo nie zdążymy. Wówczas realizacja całej procedury legislacyjnej przed 1 lipca będzie bardzo trudna.</u>
          <u xml:id="u-200.3" who="#PrzewodniczacyposelAdamSzejnfeld">Wyczerpaliśmy porządek dzienny dzisiejszych obrad – zamykam posiedzenie Komisji. Spotykamy się jutro o godz. 11.00, też tu, w sali 114.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>