text_structure.xml
81.5 KB
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
48
49
50
51
52
53
54
55
56
57
58
59
60
61
62
63
64
65
66
67
68
69
70
71
72
73
74
75
76
77
78
79
80
81
82
83
84
85
86
87
88
89
90
91
92
93
94
95
96
97
98
99
100
101
102
103
104
105
106
107
108
109
110
111
112
113
114
115
116
117
118
119
120
121
122
123
124
125
126
127
128
129
130
131
132
133
134
135
136
137
138
139
140
141
142
143
144
145
146
147
148
149
150
151
152
153
154
155
156
157
158
159
160
161
162
163
164
165
166
167
168
169
170
171
172
173
174
175
176
177
178
179
180
181
182
183
184
185
186
187
188
189
190
191
192
193
194
195
196
197
198
199
200
201
202
203
204
205
206
207
208
209
210
211
212
213
214
215
216
217
218
219
220
221
222
223
224
225
226
227
228
229
230
231
232
233
234
235
236
237
238
239
240
241
242
243
244
245
246
247
248
249
250
251
252
253
254
255
256
257
258
259
260
261
262
263
264
265
266
267
268
269
270
271
272
273
274
275
276
277
278
279
280
281
282
283
284
285
286
287
288
289
290
291
292
293
294
295
296
297
298
299
300
301
302
303
304
305
306
307
308
309
310
311
312
313
314
315
316
317
318
319
320
321
322
323
324
325
326
327
328
329
330
331
332
333
334
335
336
337
338
339
340
341
342
343
344
345
346
347
348
349
350
351
352
353
354
355
356
357
358
359
360
361
362
363
364
365
366
367
368
369
370
371
372
373
374
375
376
377
378
379
380
381
382
383
384
385
386
387
388
389
390
391
392
393
394
395
396
397
398
399
400
401
402
403
404
405
406
407
408
409
410
411
412
413
414
415
416
417
418
419
420
421
422
423
424
425
426
427
428
429
430
431
432
433
434
435
436
437
438
439
440
441
442
443
444
445
446
447
448
449
450
451
452
453
454
455
456
457
458
459
460
461
462
463
464
465
466
467
468
469
470
471
472
473
474
475
476
477
478
479
480
481
482
483
484
485
486
487
488
489
490
491
492
493
494
495
496
497
498
499
500
501
502
503
504
505
506
507
508
509
510
511
512
513
514
515
516
517
518
519
520
521
522
523
524
525
526
527
528
529
530
531
532
533
534
535
536
537
538
539
540
541
542
543
544
545
546
547
548
549
550
551
552
553
554
555
556
557
558
559
560
561
562
563
564
565
566
567
568
569
570
571
572
573
574
575
576
577
578
579
580
581
582
583
584
585
586
587
588
589
<?xml version='1.0' encoding='UTF-8'?>
<teiCorpus xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude" xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0">
<xi:include href="PPC_header.xml"/>
<TEI>
<xi:include href="header.xml"/>
<text>
<body>
<div xml:id="div-1">
<u xml:id="u-1.0" who="#PrzewodniczacyposelWaldyDzikowski">Otwieram posiedzenie Komisji. Witam zaproszonych gości. Witam panią minister Julię Piterę. Witam pana ministra Czaplickiego, przedstawicieli MSWiA, NIK, szanownych ekspertów, a także przedstawicieli organizacji pozarządowych. Drodzy państwo, przed wakacjami ustaliliśmy pewien sposób procedowania nad tymi dwoma drukami. Kalendarz wyborczy wyborów na Prezydenta RP oraz wyborów samorządowych biegnie od 23 maja, bo wtedy mogą być już ogłoszone wybory przez Marszałka Sejmu. Biorąc też pod uwagę półroczne vacatio legis nie mamy czasu na uchwalenie Kodeksu wyborczego. Kodeks musi zostać uchwalony z zegarmistrzowską precyzją legislacyjną. Jak podkreślali to legislatorzy, jest to też jedna z najtrudniejszych prac legislacyjnych, z jaką mieli do czynienia. Jest ustawa, która została uchwalona w lutym i która została 5 marca zaskarżona przez prezydenta do TK. Chodzi o Ordynację do Parlamentu Europejskiego. Są tam zapisy dotyczące pełnomocnika i częściowo zapisy, które przedstawiliśmy w opracowaniu sporządzonym przez grupę ekspercko-roboczą. Ustaliliśmy poprzednio, że będziemy pracować nad drukiem nr 1740. Będziemy starali się ująć te dwie rzeczy, mianowicie pełnomocnika, zgodnie z zasadami, które zostały przedstawione w ordynacji do PE oraz sygnalizowane przez organizacje pozarządowe a głównie przez PKW zapisy techniczno-organizacyjne wynikające z finansowania kampanii prezydenckich, likwidacji cegiełek, zbiórek publicznych, możliwości przekazywania darowizn przez osoby prawne itd. Chodzi o to, żeby ordynacja wyborcza odnośnie do wyborów Prezydenta RP była taka sama jak inne ordynacje wyborcze, a szczególnie zgodna z ordynacją wyborczą do Sejmu i Senatu. Ordynację do wyborów samorządowych już uszczegółowiamy. Chodzi o to, żeby były one identyczne i kompatybilne. W międzyczasie pojawiły się wątpliwości, co do dalszych prac nad drukiem nr 1740. Musimy zatrzymać proces legislacyjny. Chodzi o orzeczenie TK w kwestii zaskarżonej ustawy przez pana prezydenta. Pełnomocnik jest głównym uzasadnieniem skargi konstytucyjnej wniesionej przez pana prezydenta. Druga sprawa to poprawność legislacyjna. W ustawie o wyborze Prezydenta RP w zaskarżonym druku są takie same zapisy, jakie teraz byśmy uchwalili. Ze względu na poprawność legislacyjną byłoby to trudne do obrony. Nie byłoby to zgodne z techniką legislacyjną. Musimy w związku z tym czekać na orzeczenie TK. W międzyczasie pozwoliłem sobie poprosić TK, za pośrednictwem pana marszałka, aby wziął to wszystko pod uwagę i przyspieszył pracę. Trybunał przesłał pismo na ręce pana marszałka. Trybunał już zajął się tą sprawą w zespole orzekającym i będzie przygotowany do wydania orzeczenia w czwartym kwartale 2009 r. To może być październik jak i grudzień. Nie możemy sobie pozwolić na dalsze procedowania. Jeśli pan prezydent dostanie naszą ustawę przed ogłoszeniem wyroku TK, skieruje ją do TK, bo nie ma innego wyjścia. Skoro skierował poprzednio, bo były tam zapisy dotyczące pełnomocnika, to również skieruje tę ustawę, bo tu też są podobne zapisy. Ustaliliśmy, że będziemy pracować nad materiałami, które przekazała nam grupa robocza. Przedstawimy sprawozdanie, które prześlemy marszałkowi z pismem przewodnim, w którym napiszemy, że z chwilą wydania orzeczenia przez TK marszałek przekaże projekt do drugiego czytania. Podczas drugiego czytania możemy wnieść poprawki, zgodnie z orzeczeniem TK. Jak orzeczenie zapadnie do końca listopada, to wtedy zdążymy ze wszystkim bez problemu. Jest jakaś nadzieja, bo ma być to czwarty kwartał. Jak będzie orzeczenie, to pan prezydent podpisze ustawę. Taka jest propozycja prac prezydium Komisji. W międzyczasie będą odbywały się prace nad Kodeksem wyborczym. Przekażemy jeszcze dzisiaj wszystkim zainteresowanym stronom materiały dotyczące pracy nad pierwszymi czterema rozdziałami. Dzisiaj nie będziemy na ten temat rozmawiać. Przekażemy to państwu. Zapoznacie się z tymi materiałami. Czy ktoś z posłów chciałby zabrać głos? Bardzo proszę, pan przewodniczący.</u>
</div>
<div xml:id="div-2">
<u xml:id="u-2.0" who="#PoselWitoldGintowtDziewaltowski">W imieniu zespołu redakcyjnego chciałbym zaproponować, aby na każde kolejne posiedzenie przygotowywać redakcję kolejnych artykułów Kodeksu wyborczego. To długo potrwa zanim przygotujemy sprawozdanie. Na najbliższe posiedzenie mamy przygotowane cztery rozdziały. Co dwa tygodnie przedstawialibyśmy kolejne rozdziały z prośbą o przygotowanie się do ewentualnej dyskusji.</u>
</div>
<div xml:id="div-3">
<u xml:id="u-3.0" who="#PrzewodniczacyposelWaldyDzikowski">Czy ktoś chciałby jeszcze zabrać głos? Nikt. Mam nadzieję, że skończymy prace nad przedstawionym materiałem dzisiaj. Zostaną poprawione od strony organizacyjno - technicznej kwestie dwóch ordynacji – samorządowej i prezydenckiej. Dołożymy też pełnomocnika, który wcześniej został dołączony do Ordynacji do Parlamentu Europejskiego. Są to kwestie, które zostały zawarte w tych zmianach. Macie państwo trzy dokumenty. W jednym dokumencie wytłuszczonym drukiem dodane są zmiany zaproponowane przez naszą grupę roboczą. Drugi dokument to poprawki do projektu, czyli wszystkie poprawki do druku nr 1740. Trzeci dokument to tekst jednolity.</u>
</div>
<div xml:id="div-4">
<u xml:id="u-4.0" who="#PoselWitoldGintowtDziewaltowski">Tekst zasadniczy, o którym będziemy rozmawiać ma nazwę „Materiał przygotowany przez zespół roboczy zawierający propozycje zespołu oraz propozycje posła W. Gintowt-Dziewałtowskiego”. W tym teksie wytłuszczone są wszystkie zmiany, które proponuje się rozważyć do druku nr 1740. Pragnę zwrócić uwagę, że w tym tekście nie ma mowy o pełnomocniku wyborczym.</u>
</div>
<div xml:id="div-5">
<u xml:id="u-5.0" who="#PrzewodniczacyposelWaldyDzikowski">Jest. Bardzo proszę, pan mecenas.</u>
</div>
<div xml:id="div-6">
<u xml:id="u-6.0" who="#LegislatorWojciechMiller">Dziękuję, panie przewodniczący. Materiał roboczy zawierający propozycje zespołu roboczego oraz propozycje pana posła zawiera propozycje zmian dotyczące pełnomocnika. Rozumiem, że wątpliwość pana posła wynika z tego, że jeśli chodzi o ten materiał różnica w stosunku do materiału, który zawiera poprawki pana posła jest taka, że jeśli chodzi o materiał roboczy tutaj wskazane są pierwsze dwie zmiany jako konsekwencja zmiany polegającej na dodaniu instytucji pełnomocnika, natomiast w materiale, który zawiera poprawki jest to ujęte jako pierwsze dwie zmiany.</u>
</div>
<div xml:id="div-7">
<u xml:id="u-7.0" who="#PrzewodniczacyposelWaldyDzikowski">Też na to zwróciłem uwagę i otrzymałem identyczną odpowiedź. Proponuję, abyśmy mieli przed sobą dwa druki. Teks jednolity, który nie ma wytłuszczeń i teks, który ma wytłuszczone propozycje. Będę odczytywał artykuły, a państwo będziecie zgłaszali swoje uwagi i wątpliwości.</u>
</div>
<div xml:id="div-8">
<u xml:id="u-8.0" who="#LegislatorWojciechMiller">Sugerujemy, żeby Komisja pracowała na materiale roboczym. On w sposób najwierniejszy odzwierciedla zmiany w stosunku do druku nr 1740 i dodatkowo zawiera komentarz pod niektórymi z propozycji. Daje to najlepszy obraz w stosunku do tego, co ma zostać zmienione w odniesieniu do druku nr 1740. Oczywiście, jak państwo zaakceptujecie zmiany będą one musiały zostać zgłoszone formalnie jako poprawki poselskie. Wszystkie zmiany w stosunku do druku nr 1740 będą musiały zostać zgłoszone jako poprawki poselskie.</u>
</div>
<div xml:id="div-9">
<u xml:id="u-9.0" who="#PrzewodniczacyposelWaldyDzikowski">To jest ten trzeci dokument zawierający te poprawki. Proszę wziąć pod uwagę druk, który jest wytłuszczony, tak? Zaczynamy.</u>
<u xml:id="u-9.1" who="#PrzewodniczacyposelWaldyDzikowski">Czy do tytułu ustawy są uwagi?</u>
<u xml:id="u-9.2" who="#PrzewodniczacyposelWaldyDzikowski">Nie ma.</u>
<u xml:id="u-9.3" who="#PrzewodniczacyposelWaldyDzikowski">Uznaję, że tytuł ustawy został przyjęty.</u>
<u xml:id="u-9.4" who="#PrzewodniczacyposelWaldyDzikowski">Czy są uwagi do art. 1?</u>
<u xml:id="u-9.5" who="#PrzewodniczacyposelWaldyDzikowski">Bardzo proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-10">
<u xml:id="u-10.0" who="#LegislatorWojciechMiller">Według nas, najbardziej prawidłowe byłoby procedowanie nad poszczególnymi zmianami. W tym będą propozycje dodania nowych zmian bądź modyfikacji zmian istniejących, jak również zmian, które zostały zawarte w druku nr 1740 i nie ma propozycji ich zmian przez zespół roboczy.</u>
</div>
<div xml:id="div-11">
<u xml:id="u-11.0" who="#PrzewodniczacyposelWaldyDzikowski">W takim razie, czy macie państwo uwagi do zmiany nr 1?</u>
<u xml:id="u-11.1" who="#PrzewodniczacyposelWaldyDzikowski">Pan poseł Kłopotek.</u>
</div>
<div xml:id="div-12">
<u xml:id="u-12.0" who="#PoselEugeniuszKlopotek">Im dalej w las tym więcej drzew. Najpierw rozstrzygnijmy to na tekście roboczym. Odnośnie do pełnomocnika będziemy jeszcze decydować. My od razu chcemy zdecydować. Może się okazać, że i na tej sali pełnomocnik nie przejdzie. Rozstrzygnijmy kwestię pełnomocnictwa.</u>
</div>
<div xml:id="div-13">
<u xml:id="u-13.0" who="#PrzewodniczacyposelWaldyDzikowski">Wydaje mi się, że tę kwestię rozstrzygnęliśmy na poprzednim posiedzeniu Komisji, gdzie wszyscy byli zgodni, aby nasza podkomisja przygotowała sprawozdanie dla nas z uwzględnieniem pełnomocnika. Chcę procedować zmianę po zmianie. Jeśli nie będzie sprzeciwu uznam, że zmiana została przyjęta. Jeśli będzie sprzeciw będziemy głosować. Bardzo proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-14">
<u xml:id="u-14.0" who="#PoselWitoldGintowtDziewaltowski">Panie przewodniczący, zespół przygotował trzy dokumenty. Jeden z dokumentów to tekst jednolity, który tak właśnie brzmiałby, gdyby został przyjęty tekst proponowany przez zespół roboczy. Został on opisany w drugim dokumencie, który nazywa się „Materiał przygotowany przez zespół roboczy zawierający propozycje”. Jest to beletrystyka do głównego opracowania. Żeby rozstrzygać poszczególne kwestie powinniśmy rozważyć, czy zmianę nr 1 Komisja aprobuje, czy nie. Zmiana nr 1powinna być głosowana z innymi zmianami, albowiem dotyczy pełnomocnika wyborczego. Jeśli zdecydujemy, że pełnomocnik ma być, wówczas głosujemy łącznie zmiany nr 1, 2 i chyba 13. To określi Biuro Legislacyjne, nie ma problemu. Z przebiegu posiedzenia prezydium i z pierwszej części dzisiejszej Komisji rozumiem, że przygotowujemy się do drugiego czytania. Przygotowujemy sprawozdanie, oddajemy je panu marszałkowi z prośbą, żeby uruchomił dalszy tok prac legislacyjnych. Dopiero po otrzymaniu werdyktu TK będziemy wiedzieli, czy zmiany nr 1, 2 i następne mogą być umieszczone. Rozumiem, że zmiany nr 1 i 2 Komisja wstępnie zaaprobowała, czekając na orzeczenia TK.</u>
</div>
<div xml:id="div-15">
<u xml:id="u-15.0" who="#PrzewodniczacyposelWaldyDzikowski">Dziękuję, pan mecenas.</u>
</div>
<div xml:id="div-16">
<u xml:id="u-16.0" who="#LegislatorWojciechMiller">Chcielibyśmy jeszcze raz zwrócić uwagę, że materiałem wyjściowym do prac Komisji powinien być materiał roboczy, zawierający propozycje zespołu i propozycje pana posła. Materiał ten najlepiej obrazuje propozycje zespołu roboczego, modyfikacje zmian w druku nr 1740.</u>
</div>
<div xml:id="div-17">
<u xml:id="u-17.0" who="#PoselWitoldGintowtDziewaltowski">Propozycje są wykropkowane. Jak nad nimi głosować?</u>
</div>
<div xml:id="div-18">
<u xml:id="u-18.0" who="#LegislatorWojciechMiller">Jest to zmiana dotycząca art. 10 ust. 3. Inny rodzaj głosowania nie dawałby pełnego obrazu proponowanych zmian. Jeśli chodzi o zmianę nr 1, dotyczy ona art. 10 ust. 3. Jest to propozycja zespołu roboczego i dlatego formalnie musi zostać zgłoszona jako poprawka poselska. Zespół roboczy nie może proponować poprawek.</u>
</div>
<div xml:id="div-19">
<u xml:id="u-19.0" who="#PoselWitoldGintowtDziewaltowski">Panie mecenasie, umówiliśmy się na posiedzeniu zespołu roboczego, że każdą z poprawek zgłasza poseł, który był kierownikiem tego zespołu. Jest to zgłoszone przeze mnie. Proszę nie wracać do historii.</u>
</div>
<div xml:id="div-20">
<u xml:id="u-20.0" who="#LegislatorWojciechMiller">Z obowiązku wskazujemy, że poprawka musi być zgłoszona formalnie. Rozumiem, że pan poseł wszystkie propozycje zespołu roboczego zgłasza jako swoje poprawki.</u>
</div>
<div xml:id="div-21">
<u xml:id="u-21.0" who="#PoselWitoldGintowtDziewaltowski">Tak.</u>
</div>
<div xml:id="div-22">
<u xml:id="u-22.0" who="#PrzewodniczacyposelWaldyDzikowski">Najpierw głosujemy nad poprawkami, które zaproponował zespół, tak?</u>
</div>
<div xml:id="div-23">
<u xml:id="u-23.0" who="#LegislatorWojciechMiller">Zmiany powinny być poddane pod głosowanie chronologicznie. Jeśli przed zmianami, które są zawarte w druku nr 1740 jest propozycja pana posła, to te propozycje powinny być poddane pod głosowanie w pierwszej kolejności. Odnosząc się do materiału roboczego, pierwsza poprawka dotyczy dodania nowej zmiany w art. 10 ust. 3. To powinno zostać rozstrzygnięte przez państwo jako pierwsze.</u>
</div>
<div xml:id="div-24">
<u xml:id="u-24.0" who="#PrzewodniczacyposelWaldyDzikowski">Czy są uwagi do zmiany w art. 10 ust. 3?</u>
</div>
<div xml:id="div-25">
<u xml:id="u-25.0" who="#PoselAndrzejDera">Prosiłbym wnioskodawcę o krótki komentarz, odnośnie do każdej zmiany.</u>
</div>
<div xml:id="div-26">
<u xml:id="u-26.0" who="#PrzewodniczacyposelWaldyDzikowski">Bardzo proszę, panie przewodniczący.</u>
</div>
<div xml:id="div-27">
<u xml:id="u-27.0" who="#PoselWitoldGintowtDziewaltowski">Zmiana w art. 10 ust. 3 zmierza do ujednolicenia przepisów wskazujących, że dotyczy to zarówno komitetów wyborczych jak i nadawców radiowych i telewizyjnych. Zmiana w art. 15 jest ujednoliceniem nomenklatury stosowanej w przepisach ustawy. Jest to propozycja zgłoszona przez PKW.</u>
</div>
<div xml:id="div-28">
<u xml:id="u-28.0" who="#PrzewodniczacyposelWaldyDzikowski">Czy są jakieś uwagi?</u>
<u xml:id="u-28.1" who="#PrzewodniczacyposelWaldyDzikowski">Jeśli nie usłyszę sprzeciwu, uznam, że poprawka nr 1 została przyjęta.</u>
<u xml:id="u-28.2" who="#PrzewodniczacyposelWaldyDzikowski">Sprzeciwu nie słyszę.</u>
<u xml:id="u-28.3" who="#PrzewodniczacyposelWaldyDzikowski">Poprawka została przyjęta.</u>
</div>
<div xml:id="div-29">
<u xml:id="u-29.0" who="#PoselWitoldGintowtDziewaltowski">Panie przewodniczący, proszę o zadanie pytania, czy do zmiany art. 15 są jakieś uwagi.</u>
</div>
<div xml:id="div-30">
<u xml:id="u-30.0" who="#PrzewodniczacyposelWaldyDzikowski">Czy są uwagi do art. 15?</u>
<u xml:id="u-30.1" who="#PrzewodniczacyposelWaldyDzikowski">Nie słyszę.</u>
<u xml:id="u-30.2" who="#PrzewodniczacyposelWaldyDzikowski">Uznaję zatem, że zmiana w art. 15 została przyjęta.</u>
<u xml:id="u-30.3" who="#PrzewodniczacyposelWaldyDzikowski">Proszę pana przewodniczącego, żeby przy każdej poprawce udzielał syntetycznego komentarza.</u>
</div>
<div xml:id="div-31">
<u xml:id="u-31.0" who="#PoselWitoldGintowtDziewaltowski">Będę kontynuował. Proszę pana przewodniczącego o pilnowanie porządku. Zmiana 1a dotyczy art. 19 ust. 2. Jest to również ujednolicenie nomenklatury nazewnictwa związanego z komisarzami wyborczymi. Jest to też propozycja PKW.</u>
</div>
<div xml:id="div-32">
<u xml:id="u-32.0" who="#LegislatorWojciechMiller">Panie przewodniczący, jeszcze jest zmiana w art. 16. Nie było wprawdzie propozycji zespołu roboczego, ale ona również formalnie powinna zostać zaproponowana przez Komisję.</u>
</div>
<div xml:id="div-33">
<u xml:id="u-33.0" who="#PrzewodniczacyposelWaldyDzikowski">Czy są uwagi do art. 16?</u>
<u xml:id="u-33.1" who="#PrzewodniczacyposelWaldyDzikowski">Nie ma.</u>
<u xml:id="u-33.2" who="#PrzewodniczacyposelWaldyDzikowski">Uznaję, że przyjęliśmy tę zmianę.</u>
<u xml:id="u-33.3" who="#PrzewodniczacyposelWaldyDzikowski">Zmiana 1a.</u>
</div>
<div xml:id="div-34">
<u xml:id="u-34.0" who="#PoselWitoldGintowtDziewaltowski">Zmiana 1a jest zmianą redakcyjną. Ujednolica ona nomenklaturę.</u>
</div>
<div xml:id="div-35">
<u xml:id="u-35.0" who="#PrzewodniczacyposelWaldyDzikowski">Czy są jakieś uwagi?</u>
<u xml:id="u-35.1" who="#PrzewodniczacyposelWaldyDzikowski">Nie ma.</u>
<u xml:id="u-35.2" who="#PrzewodniczacyposelWaldyDzikowski">Uznaję, że zmiana 1a została przyjęta.</u>
<u xml:id="u-35.3" who="#PrzewodniczacyposelWaldyDzikowski">Czy do zmiany nr 2 w art. 24a są uwagi?</u>
</div>
<div xml:id="div-36">
<u xml:id="u-36.0" who="#PoselWitoldGintowtDziewaltowski">Chodzi o dostosowanie lokali wyborczych do potrzeb osób niepełnosprawnych.</u>
</div>
<div xml:id="div-37">
<u xml:id="u-37.0" who="#PrzewodniczacyposelWaldyDzikowski">Czy są uwagi?</u>
<u xml:id="u-37.1" who="#PrzewodniczacyposelWaldyDzikowski">Nie ma.</u>
<u xml:id="u-37.2" who="#PrzewodniczacyposelWaldyDzikowski">Uznaję, że przyjęliśmy zmianę nr 2.</u>
<u xml:id="u-37.3" who="#PrzewodniczacyposelWaldyDzikowski">Czy są uwagi do zmiany nr 3?</u>
</div>
<div xml:id="div-38">
<u xml:id="u-38.0" who="#PoselWitoldGintowtDziewaltowski">Jest to przepis dostosowawczy.</u>
</div>
<div xml:id="div-39">
<u xml:id="u-39.0" who="#PrzewodniczacyposelWaldyDzikowski">Czy są uwagi?</u>
<u xml:id="u-39.1" who="#PrzewodniczacyposelWaldyDzikowski">Nie ma.</u>
<u xml:id="u-39.2" who="#PrzewodniczacyposelWaldyDzikowski">Uznaję, że zmiana nr 3 została przyjęta.</u>
<u xml:id="u-39.3" who="#PrzewodniczacyposelWaldyDzikowski">Zmiana nr 4.</u>
</div>
<div xml:id="div-40">
<u xml:id="u-40.0" who="#PoselWitoldGintowtDziewaltowski">Dotyczy to kwestii uprawnienia osób niepełnosprawnych do wyboru lokali obwodowej komisji wyborczej, w której będą chcieli oddać głos.</u>
</div>
<div xml:id="div-41">
<u xml:id="u-41.0" who="#PrzewodniczacyposelWaldyDzikowski">Czy są uwagi?</u>
<u xml:id="u-41.1" who="#PrzewodniczacyposelWaldyDzikowski">Nie ma.</u>
<u xml:id="u-41.2" who="#PrzewodniczacyposelWaldyDzikowski">Uznaję, że zmiana nr 4 została przyjęta.</u>
<u xml:id="u-41.3" who="#PrzewodniczacyposelWaldyDzikowski">Czy są uwagi do zmiany nr 4a?</u>
</div>
<div xml:id="div-42">
<u xml:id="u-42.0" who="#PoselWitoldGintowtDziewaltowski">Zmiana polega na zastąpieniu wyrazu „zawiadomienie” wyrazem „zgłoszenie”.</u>
</div>
<div xml:id="div-43">
<u xml:id="u-43.0" who="#PrzewodniczacyposelWaldyDzikowski">Czy są uwagi?</u>
<u xml:id="u-43.1" who="#PrzewodniczacyposelWaldyDzikowski">Nie ma.</u>
<u xml:id="u-43.2" who="#PrzewodniczacyposelWaldyDzikowski">Uznaję, że zmian nr 4a została przyjęta.</u>
<u xml:id="u-43.3" who="#PrzewodniczacyposelWaldyDzikowski">Zmiana nr 4b.</u>
</div>
<div xml:id="div-44">
<u xml:id="u-44.0" who="#PoselWitoldGintowtDziewaltowski">Jest to pochodna wcześniejszej zmiany.</u>
</div>
<div xml:id="div-45">
<u xml:id="u-45.0" who="#PrzewodniczacyposelWaldyDzikowski">Czy są jakieś uwagi?</u>
<u xml:id="u-45.1" who="#PrzewodniczacyposelWaldyDzikowski">Nie ma.</u>
<u xml:id="u-45.2" who="#PrzewodniczacyposelWaldyDzikowski">Uznaję, że zmiana nr 4b została przyjęta.</u>
<u xml:id="u-45.3" who="#PrzewodniczacyposelWaldyDzikowski">Zmiana nr 5.</u>
</div>
<div xml:id="div-46">
<u xml:id="u-46.0" who="#LegislatorWojciechMiller">W materiale, który macie państwo przed sobą jest uwaga, aby skreślić punkt nr 5 i tym samym zrezygnować ze zmiany w art. 40e. Intencją jest odejście od rejestrowania komitetu na rzecz zgłaszania, więc zmianie nr 5 należałoby nadać brzmienie polegające na uchyleniu art. 40e, a nie na wycofaniu się z tej zmiany. Proszę jeszcze o potwierdzenie pana ministra Czaplickiego. Zmianie nr 5 należałoby nadać brzmienie „uchyla się art. 40e.” Chodzi o skreślenie, a nie o wycofanie się. Jest to konsekwencja odejścia od rejestrowania komitetów na rzecz zgłaszania. Zmiana nr 5 brzmiałaby następująco: „art. 40e uchyla się.”.</u>
</div>
<div xml:id="div-47">
<u xml:id="u-47.0" who="#PrzewodniczacyposelWaldyDzikowski">Bardzo proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-48">
<u xml:id="u-48.0" who="#PrzedstawicielFundacjiBatoregoAdamSawicki">Czy jeśli zostanie usunięty ten artykuł, czy inny będzie wspominał, od kiedy komitet może wykonywać czynności wyborcze? Czy niewskazana byłaby zmiana tego artykułu na: „Komitet może wykonywać czynności wyborcze po przyjęciu zawiadomienia przez PKW”?</u>
</div>
<div xml:id="div-49">
<u xml:id="u-49.0" who="#PrzewodniczacyposelWaldyDzikowski">Bardzo proszę, panie ministrze.</u>
</div>
<div xml:id="div-50">
<u xml:id="u-50.0" who="#SekretarzPanstwowejKomisjiWyborczejKazimierzCzaplicki">Ten przepis pozostaje w sprzeczności z przepisem, który stanowi, że kampania wyborcza rozpoczyna się z dniem zarządzenia wyborów przez właściwy organ. Utworzenie komitetu wyborczego, zbieranie podpisów jest czynnością wyborczą, dlatego nasza propozycja zmierza do uchylenia. W dalszej części napisane jest, kiedy komitet może zbierać środki. Chodzi o to, żeby zlikwidować fikcję, że komitet może działać po zarejestrowaniu. Przed wykonuje szereg czynności, które są czynnościami wyborczymi. W ustawie samorządowej już nie ma takiego przepisu i trzeba konsekwentnie tego rodzaju przepisy pouchylać we wszystkich ordynacjach wyborczych.</u>
</div>
<div xml:id="div-51">
<u xml:id="u-51.0" who="#PrzewodniczacyposelWaldyDzikowski">Uznaję, że przyjęliśmy zmianę nr 5.</u>
<u xml:id="u-51.1" who="#PrzewodniczacyposelWaldyDzikowski">Zmiana 5a, bardzo proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-52">
<u xml:id="u-52.0" who="#PoselWitoldGintowtDziewaltowski">Wyraz „zarejestrowanym” zastępuje się „utworzonym”.</u>
</div>
<div xml:id="div-53">
<u xml:id="u-53.0" who="#PrzewodniczacyposelWaldyDzikowski">Czy są uwagi?</u>
<u xml:id="u-53.1" who="#PrzewodniczacyposelWaldyDzikowski">Nie ma.</u>
<u xml:id="u-53.2" who="#PrzewodniczacyposelWaldyDzikowski">Uznaję, że zmiana została przyjęta.</u>
<u xml:id="u-53.3" who="#PrzewodniczacyposelWaldyDzikowski">Zmiana nr 6.</u>
</div>
<div xml:id="div-54">
<u xml:id="u-54.0" who="#PoselWitoldGintowtDziewaltowski">Chodzi o zmianę kolejności. Punkt 6 przenieść jako pkt 12a.</u>
</div>
<div xml:id="div-55">
<u xml:id="u-55.0" who="#LegislatorWojciechMiller">Zgodnie z propozycją zawartą pod zmianą nr 6 zespół roboczy umiejscowił to już jako pkt 12a.</u>
</div>
<div xml:id="div-56">
<u xml:id="u-56.0" who="#PrzewodniczacyposelWaldyDzikowski">Dobrze. Zmiana nr 6a.</u>
<u xml:id="u-56.1" who="#PrzewodniczacyposelWaldyDzikowski">Czy są uwagi?</u>
<u xml:id="u-56.2" who="#PrzewodniczacyposelWaldyDzikowski">Nie ma.</u>
<u xml:id="u-56.3" who="#PrzewodniczacyposelWaldyDzikowski">Uznaję, że zmiana nr 6a została przyjęta.</u>
<u xml:id="u-56.4" who="#PrzewodniczacyposelWaldyDzikowski">Zmiana nr 7.</u>
</div>
<div xml:id="div-57">
<u xml:id="u-57.0" who="#PoselWitoldGintowtDziewaltowski">Zmiana nr 7 dotyczy dwudniowego terminu wyborów. Jest to kwestia dyskusyjna. Jestem przeciwny tej zmianie. Jeśli tego nie przyjmiemy pozostanie jednodniowe głosowanie.</u>
</div>
<div xml:id="div-58">
<u xml:id="u-58.0" who="#PrzewodniczacyposelWaldyDzikowski">Jest sprzeciw, musimy zatem głosować. Bardzo proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-59">
<u xml:id="u-59.0" who="#LegislatorWojciechMiller">Zmiana nr 7 w brzmieniu z druku nr 1740 zakładała głosowanie dwudniowe. Zespół roboczy proponuje, żeby było to głosowanie jednodniowe w godz. 8.00 do 22.00.</u>
</div>
<div xml:id="div-60">
<u xml:id="u-60.0" who="#PoselAndrzejDera">Mamy napisane w zmianie nr 7, że głosowanie odbywa się w lokalu obwodowej komisji wyborczej w ciągu dwóch dni.</u>
</div>
<div xml:id="div-61">
<u xml:id="u-61.0" who="#LegislatorWojciechMiller">Proszę zwrócić uwagę, że zmiana nr 7 jest napisana kursywą, dlatego że jest już pogrubiona propozycja nadania zmianie nr 7…</u>
</div>
<div xml:id="div-62">
<u xml:id="u-62.0" who="#PoselAndrzejDera">Jak przyjmiemy zmianę pogrubioną, wtedy automatycznie pozostanie to bez rozpatrzenia.</u>
</div>
<div xml:id="div-63">
<u xml:id="u-63.0" who="#PoselWitoldGintowtDziewaltowski">Ale bez przyjmowania treści zawartej w zmianie nr 7.</u>
</div>
<div xml:id="div-64">
<u xml:id="u-64.0" who="#PrzewodniczacyposelWaldyDzikowski">Rozumiem, że zmiana nr 7 została zaczerpnięta jako bazowa z druku nr 1740. Pogrubioną czcionką macie państwo propozycje zespołu, czyli jednodniowe wybory od godz. 8.00 do 22.00.</u>
</div>
<div xml:id="div-65">
<u xml:id="u-65.0" who="#PoselAndrzejDera">Przyjęcie tej poprawki spowoduje, że wybory będą jednodniowe od godz. 8.00 do 22.00.</u>
</div>
<div xml:id="div-66">
<u xml:id="u-66.0" who="#PoselEugeniuszKlopotek">Dlaczego odchodzimy od godz. 6.00? Jest to powszechnie przyjęta godzina w Polsce.</u>
</div>
<div xml:id="div-67">
<u xml:id="u-67.0" who="#PoselWitoldGintowtDziewaltowski">Podczas pracy zespołu roboczego uwzględnialiśmy wnioski i opinie, które spływały do nas z różnych stron. Wysłuchaliśmy również opinii PKW, która sugerowała przesunięcie terminu. Nie było obrońców utrzymania godz. 6.00. Z własnego doświadczenia twierdzę, że więcej osób może przyjść po godz. 20.00 niż przed godz. 8.00. Inaczej oczywiście może być na wsi, chociaż o tej godzinie wykonuje się różne obowiązki rolnicze. O godz. 6.00 rolnik zajmuje się innymi sprawami niż głosowaniem.</u>
</div>
<div xml:id="div-68">
<u xml:id="u-68.0" who="#PoselEugeniuszKlopotek">Mógłby pan poseł sobie podarować ostatnie sformułowanie. Zna pan wieś. W niedzielę msze święte zaczynają się od godz. 7.00. O godz. 6.00 rzadko. Jeśli już ktoś w tych pierwszych godzinach idzie głosować, to właśnie wyborcy na wsi. Osobiście proponuję utrzymać godzinę 6.00. Skoro decydujemy się na jeden dzień, to niech głosowanie będzie od godz. 6.00 do 22.00.</u>
</div>
<div xml:id="div-69">
<u xml:id="u-69.0" who="#PrzewodniczacyposelWaldyDzikowski">Bardzo proszę. Nasz ekspert.</u>
</div>
<div xml:id="div-70">
<u xml:id="u-70.0" who="#EkspertKomisjiJaroslawFlis">Przesuniecie pracy komisji do godz. 22.00 oznacza również przesuniecie ciszy wyborczej do godz. 22.00, co gwałtownie zmniejsza zainteresowanie wyborców. De facto przekaz telewizyjny związany z wynikami wyborów zaczyna się od godz. 22.00. Zmniejsza to poczucie sprawstwa ze strony uczestników procesu wyborczego. Oczywiście gazety będą zainteresowane takim rozwiązaniem. Opróżnia się moment publicznego obwieszczenia wyników wyborów, co w moim przekonaniu z punktu widzenia zaangażowania obywateli w ten proces jest wątpliwe. Być może rozwiązaniem kompromisowym byłyby godziny między 7.00 a 21.00. Trafiałoby się na czas najlepszej oglądalności. Po mszy o godz. 6.00 można zdążyć na głosowanie. Dobrze byłoby, gdyby czas pracy komisji wyborczej we wszystkich wyborach był ujednolicony, dlatego, żeby nie było sytuacji, że raz komisja czynna jest dłużej a w kolejnych wyborach krócej i tym samym część osób dotrze po zamknięciu komisji wyborczej. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-71">
<u xml:id="u-71.0" who="#PrzewodniczacyposelWaldyDzikowski">Bardzo proszę, pan poseł Giżyński.</u>
</div>
<div xml:id="div-72">
<u xml:id="u-72.0" who="#PoselZbigniewGizynski">Wysoka Komisjo, podzielam argumenty dr Flisa. Rozwiązanie z godzinami pomiędzy 7.00 a 21.00 nie jest złe. Nieszpory nie są z rana. Z rana jest jutrznia, panie przewodniczący. Zabrzmi to być może paradoksalnie, ale wybory prezydenckie i ich druga tura być może trafią na okres adwentu. Są wtedy roraty, które są rano. Nie wiem, czy godz. 7.00 byłaby dobrym rozwiązaniem. Wybory trwałyby od godz. 7.00 do 21.00. Czas antenowy też zostałby ogarnięty. Cześć z państwa na pewno pracowała w obwodowych komisjach wyborczych. Rzeczywiście pomiędzy godz. 6.00 a 7.00 przychodzą pojedyncze osoby. Od godz. 7.00 toczy się to w normalnym trybie.</u>
</div>
<div xml:id="div-73">
<u xml:id="u-73.0" who="#PrzewodniczacyposelWaldyDzikowski">Pani minister Pitera, potem pan poseł Dera i minister Czaplicki.</u>
</div>
<div xml:id="div-74">
<u xml:id="u-74.0" who="#SekretarzstanuwKancelariiPrezesaRadyMinistrowJuliaPitera">Nie wiem, ile osób bierze udział w głosowaniu o godz. 6.00. Z całą pewnością jest utrwalona w świadomości Polaków godzina 6.00. Wiem, że z punkt widzenia miasta jest to trudne do zaakceptowania. Prawda jest taka, że nawet, jeśli ktoś chodził głosować o godz. 7.00, to i tak w świadomości była godz. 6.00. Każdego, kogo się spytamy, od której są czynne punktu wyborcze odpowie, że od godz. 6.00. Zmieniając tę godzinę, możemy stracić jakąś grupę wyborców. Niech to nawet będzie 1 tys., ale są to ludzie, którzy pocałują klamkę o godz. 6.00, rozwścieczeni nie pójdą głosować a na dokładkę wrócą do domu i będą wieszać psy, że znowu wymyślono coś nowego, co im nie pasuje. Nie zgadzam się też z tymi medialnymi rzeczami. Show, jaki robi telewizja, oczekując na wyniki wyborów, dając próbne sondaże i dywagując na pewno byłby w stanie zająć czas 28 mln obywateli uprawnionych do głosowania. Uważam, że pomysł na głosowanie od godz. 6.00 do 22.00 jest bardzo dobry. Daje to szansę na zwiększenie frekwencji.</u>
</div>
<div xml:id="div-75">
<u xml:id="u-75.0" who="#PoselAndrzejDera">W momencie, kiedy Komisja pracuje nad Kodeksem wyborczym nie ma sensu w tej chwili zmieniać pewnego porządku, nie wiedząc, jakie będzie rozstrzygnięcie w przyszłym kodeksie. Proponuję pozostawić dotychczasowy system i godz. od 6.00 do 20.00. W momencie uchwalenia Kodeksu wyborczego zmiany będą dotyczyć wszystkich ordynacji. W tej chwili wprowadzając godziny od 7.00 do 21.00, byłoby to coś nowego. Wprowadzając godz. od 6.00 do 22.00, to też byłoby coś nowego. Zakończenie wyborów o godz. 22.00 to problemy z przesyłem tych informacji, bezpieczeństwem. Zgodzę się z panem doktorem, że opinia publiczna chciałaby wiedzieć jak najszybciej. Poczekajmy na generalną zmianę w Kodeksie wyborczym i wtedy zostanie utrwalony nowy zwyczaj. Nawet jak będą to godz. od 6.00 do 22.00 to będą one obowiązywały we wszystkich ordynacjach. Proponuję utrzymać jednodniowe wybory w godzinach w tej chwili obowiązujących. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-76">
<u xml:id="u-76.0" who="#SekretarzPanstwowejKomisjiWyborczejKazimierzCzaplicki">Państwowa Komisja Wyborcza od wielu lat zwraca uwagę, że rozpoczynanie wyborów o godz. 6.00 wiąże się, szczególnie na obszarach wiejskich, z koniecznością rozpoczynania pracy przez obwodową komisję wyborczą co najmniej o godz. 4.00. Na terenach wiejskich obwody są tak zlokalizowane, że czasami trzeba przejechać kilkanaście kilometrów, żeby dotrzeć do lokalu wyborczego. Państwowej Komisji Wyborczej chodzi o to, żeby wyborów nie rozpoczynać o godz. 6.00. Zwracam uwagę, że głosowanie do PE rozpoczyna się o godz. 8.00 i trwa do godz. 22.00. Nie robi się żadnego wyłomu, bo głosowanie w tych godzinach jest już w ustawie zawarte. Wszyscy mówimy o wyborcach, ale my jako PKW musimy też patrzeć na komisje wyborcze. Wydłużenie godzin od 6.00 do 22.00 oznacza, że członkowie komisji muszą pracować około 20 godzin bez przerwy. Od godz. 6.00 do 22.00 jest 16 godzin pracy. Wcześniej trzeba przyjść. O godz. 5.00 lokal musi już być zagospodarowywany przez komisje. Komisja musi przyjąć karty, przeliczyć je, ostemplować, sprawdzić czy nie ma rozwieszonych plakatów wyborczych. Od godz. 4.00 członkowie komisji zaczynają się zbierać. Mimo, że wprowadzamy systemy informatyczne to jednak liczenie głosów trwa kilka godzin. W przypadku braku jakiegokolwiek protokołu komisja obwodowa nie może się rozejść, dopóki komisja wyższego szczebla nie przyjmie tego protokołu. Państwo zdecydujecie, czy to zmienić, czy nie. Bardzo proszę o odejście od godz. 6.00.</u>
</div>
<div xml:id="div-77">
<u xml:id="u-77.0" who="#PrzewodniczacyposelWaldyDzikowski">Dziękuję. Poseł Wójcik, bardzo proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-78">
<u xml:id="u-78.0" who="#PoselMarekWojcik">Chciałbym zauważyć, że godz. od 6.00 do 22.00 nie są nowością w polskim prawie wyborczym. Wybory do PE już dwukrotnie odbywały się w tych godzinach. Nie mamy sytuacji, że już są utrwalone godziny i nagle doprowadzamy do radykalnej zmiany. Tak naprawdę wybieramy jeden z wariantów, który w prawie wyborczym już obowiązuje. Odnośnie do argumentu niższej frekwencji. Prowadzi się statystyki, w których godzinach ile osób przychodzi do lokali wyborczych. Propozycje PKW były po analizie takich statystyk. Między godz. 6.00 a 8.00 nie głosuje dużo wyborców.</u>
</div>
<div xml:id="div-79">
<u xml:id="u-79.0" who="#PrzewodniczacyposelWaldyDzikowski">Czy wiemy, ilu wyborców głosuje między godz. 6.00 a 8.00?</u>
</div>
<div xml:id="div-80">
<u xml:id="u-80.0" who="#SekretarzPanstwowejKomisjiWyborczejKazimierzCzaplicki">Jeśli wg statystyk na godz. 12.00 mamy kilka procent, to jaki może być procent w godz. 6.00 – 8.00. To jest ułamek. Czasami zacina się zamek, otwarcie drzwi trwało godzinę a żaden wyborca nie pojawił się w tym czasie. Jest to znikomy odsetek wyborców, którzy od godz. 6.00 stoją przed lokalem i czekają na otwarcie.</u>
</div>
<div xml:id="div-81">
<u xml:id="u-81.0" who="#PrzewodniczacyposelWaldyDzikowski">Dziękuję. Proszę bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-82">
<u xml:id="u-82.0" who="#PrzedstawicielFundacjiBatoregoMarekSolonLipinski">Dlaczego wypadł zapis o dwudniowym głosowaniu i czy Komisja wróci do tego? Może już teraz zastanowimy się jak w przyszłym Kodeksie wyborczym rozwiązać godziny głosowania. Możemy już teraz wprowadzić zapisy, które będą podstawą prac nad Kodeksem wyborczym. Wydaje mi się, że to, czy oglądalność telewizyjna będzie wyższa czy niższa nie powinno być głównym argumentem. Lepiej, żeby więcej osób zagłosowało, niż żeby telewizja miała większą oglądalność. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-83">
<u xml:id="u-83.0" who="#PrzewodniczacyposelWaldyDzikowski">Nie rozstrzygnęliśmy jeszcze kwestii dwudniowej. To była pozycja zespołu roboczego. Zaraz to rozstrzygniemy. Bardzo proszę, pan przewodniczący Kłopotek.</u>
</div>
<div xml:id="div-84">
<u xml:id="u-84.0" who="#PoselEugeniuszKlopotek">Chciałbym się odnieść do tych kilku procent, o których wspomniał minister Czaplicki. Panie ministrze, jeśli odniesiemy to do ostatnich wyborów do PE, to jest to prawda. W wyborach samorządowych i parlamentarnych w środowiskach wiejskich największa frekwencja jest do godz. 12.00, czyli przed kościołem lub po kościele. W miastach jest ona wyższa w godzinach popołudniowych. W związku z tym nie można wyborów do PE, których jak państwo widzicie wieś jeszcze nie czuje, odnosić do całkowitych rozstrzygnięć. Frekwencja zawsze jest wyższa w miastach niż na wsi, przynajmniej w wyborach do PE. Osobiście skłonny jestem utrzymać obowiązujący zapis. Natomiast przy pracach nad Kodeksem wyborczym możemy o tym rozmawiać. Nawet może być kompromis przesunięcia godzin od 7.00 do 21.00.</u>
</div>
<div xml:id="div-85">
<u xml:id="u-85.0" who="#PrzewodniczacyposelWaldyDzikowski">Rozumiem, panie przewodniczący, że jest to wniosek formalny. Propozycja zespołu to godz. od 8.00 do 22.00. Bardzo proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-86">
<u xml:id="u-86.0" who="#PoselAndrzejDera">W ust. 1 napisane jest, że wyrazy „6.00 a 20.00” zastępuje się wyrazami „8.00 a 22.00”. Nie ma nic na temat dwudniowych wyborów. Czy zastąpienie wyrazów „6.00 a 20.00” na „8.00 a 22.00” jest tożsame z jednodniowymi wyborami? Według mnie, nie. Jest to tylko zmiana godzin otwarcia lokali. Rozumiem, że poprawka zmierza do dwudniowych wyborów…Chcę się tylko upewnić, że zmiana ta dotyczy jednodniowych wyborów.</u>
</div>
<div xml:id="div-87">
<u xml:id="u-87.0" who="#LegislatorWojciechMiller">Zarówno zmiana zaproponowana w druku nr 1740 jak i brzmienie zmiany nr 7 odnoszą się do obowiązującego tekstu ustawy o wyborze Prezydenta RP. Przewidują one jednodniowe głosowanie. Jest to brzmienie zmiany nr 7 zaproponowane w druku nr 1740.</u>
</div>
<div xml:id="div-88">
<u xml:id="u-88.0" who="#PrzewodniczacyposelWaldyDzikowski">Są propozycje poprawek. Pierwsza, aby głosowanie odbywało się jednego dnia w godz. 8.00 do 22.00. Druga propozycja nie zmienia się, czyli głosowania od godz. 6.00 do 20.00. Poddam pod głosowanie te dwie propozycje.</u>
<u xml:id="u-88.1" who="#PrzewodniczacyposelWaldyDzikowski">Kto z pań i panów posłów jest za tym, aby głosowanie odbywało się jednego dnia w godz. od 8.00 do 22.00?</u>
<u xml:id="u-88.2" who="#PrzewodniczacyposelWaldyDzikowski">3 za.</u>
<u xml:id="u-88.3" who="#PrzewodniczacyposelWaldyDzikowski">Kto jest przeciw?</u>
<u xml:id="u-88.4" who="#PrzewodniczacyposelWaldyDzikowski">6 przeciw.</u>
<u xml:id="u-88.5" who="#PrzewodniczacyposelWaldyDzikowski">Kto się wstrzymał?</u>
<u xml:id="u-88.6" who="#PrzewodniczacyposelWaldyDzikowski">Nikt.</u>
<u xml:id="u-88.7" who="#PrzewodniczacyposelWaldyDzikowski">Poprawka nie uzyskała większości. Przechodzimy do głosowania nad poprawką pana przewodniczącego Kłopotka, aby głosowanie było jednodniowe w godz. od 6.00 do 20.00.</u>
</div>
<div xml:id="div-89">
<u xml:id="u-89.0" who="#PoselEugeniuszKlopotek">Czy w tej sytuacji musimy nad tym głosować?</u>
</div>
<div xml:id="div-90">
<u xml:id="u-90.0" who="#LegislatorWojciechMiller">W takiej sytuacji należy głosować nad poprawką „skreślić zmianę nr 7”.</u>
</div>
<div xml:id="div-91">
<u xml:id="u-91.0" who="#PrzewodniczacyposelWaldyDzikowski">Dziękuję, panie mecenasie. Będziemy głosowali nad skreśleniem zmiany nr 7. Przypomnę, że zmiana nr 7 przewiduje dwudniowe głosowanie od godz. 8.00 do 20.00.</u>
<u xml:id="u-91.1" who="#PrzewodniczacyposelWaldyDzikowski">Kto z pań i panów posłów jest za skreśleniem zmiany nr 7?</u>
<u xml:id="u-91.2" who="#PrzewodniczacyposelWaldyDzikowski">4 za.</u>
<u xml:id="u-91.3" who="#PrzewodniczacyposelWaldyDzikowski">Kto jest przeciw?</u>
<u xml:id="u-91.4" who="#PrzewodniczacyposelWaldyDzikowski">6 przeciw?</u>
<u xml:id="u-91.5" who="#PrzewodniczacyposelWaldyDzikowski">Kto się wstrzymał?</u>
<u xml:id="u-91.6" who="#PrzewodniczacyposelWaldyDzikowski">Nikt.</u>
<u xml:id="u-91.7" who="#PrzewodniczacyposelWaldyDzikowski">Propozycja nr 7 nie uzyskała większości.</u>
<u xml:id="u-91.8" who="#PrzewodniczacyposelWaldyDzikowski">Przechodzimy do zmiany nr 7a czyli do pełnomocnika, panie pośle Giżyński. Niech pan będzie przygotowany na spodziewany przez nas protest. Bardzo proszę, panie mecenasie.</u>
</div>
<div xml:id="div-92">
<u xml:id="u-92.0" who="#LegislatorTomaszJaroszynski">Zanim państwo przejdą do omawiania treści, zacznę od kwestii formalnej. Biuro Legislacyjne chce zwrócić uwagę na fakt, iż przyjęcie tej poprawki może narazić Komisję na zarzut przekroczenia dopuszczalnego zakresu poprawki wprowadzanej w procesie legislacyjnym. Musimy mieć na względzie treść projektu wyjściowego. Uprawnienie do wnoszenia poprawek należy odnosić do ustawy nowelizującej, a nie nowelizowanej. Skoro w projekcie wyjściowym kwestia pełnomocnika nie była przedmiotem projektu, to należy zachować szczególną ostrożność w prowadzeniu tak szeroko idącej poprawki i dotyczącej zupełnie innego zakresu, niż jest przedmiotem rozpatrywanego projektu. Trybunał Konstytucyjny w swoim orzecznictwie bardzo dużo uwagi poświęca temu, aby wnoszenie poprawek nie prowadziło do obejścia konstytucyjnych przepisów dotyczących inicjatywy ustawodawczej oraz trzech czytań. Wprowadzenie tej poprawki może być ocenione negatywnie, chociażby z tego względu, iż podmioty uprawnione do opiniowania projektów w tym zakresie nie miały możliwości na wcześniejszych etapach odniesienia się do tego aspektu zmian. Poza tym, projekty dotyczące wyborów są rozpatrywane w szczególnym trybie, chociażby pierwsze czytanie odbywa się na posiedzeniu Sejmu. Są to silne argumenty za tym, aby zachować ostrożność i rozważyć, czy z tych względów tę poprawkę w tej chwili wprowadzać, czy też potraktować to jako odrębne zagadnienie, które powinno stać się przedmiotem odrębnej inicjatywy ustawodawczej. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-93">
<u xml:id="u-93.0" who="#PrzewodniczacyposelWaldyDzikowski">Na poprzednim spotkaniu ustaliliśmy, że wprowadzamy pełnomocnika do tych ustaw i dlatego zespół to przygotował. Jestem świadomy delikatności materii.</u>
</div>
<div xml:id="div-94">
<u xml:id="u-94.0" who="#PoselAndrzejDera">Po wysłuchaniu opinii pana mecenasa proponuję Komisji nie wnosić pełnomocnika do tego tekstu. Proponuję nową nowelizację. Te zarzuty są bardzo poważne. Będzie to koronny argument do zaskarżenia nie ze względu na samego pełnomocnika, tylko ze względu na proces legislacyjny. Argumenty są ważkie i nie należałoby tego w tym momencie wnosić. W międzyczasie może pojawić się nowy projekt jako osobny druk. Chodzi o kwestię odrębnego druku, w którym zostanie zawarta ta materia. Składam formalnie taką propozycję. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-95">
<u xml:id="u-95.0" who="#PrzewodniczacyposelWaldyDzikowski">Pełnomocnik będzie powtarzał się też w następnych artykułach. Z naszej strony była dobra intencja. Może się okazać, że ci, którzy nie są zwolennikami pełnomocnika jak nie znajdą orędownictwa w orzeczeniu TK, to znajdą w procesie legislacyjnym. Może być rzeczywiście kłopot. Myślę, że znajdzie się klub, panie pośle Wójcik, który przygotuje taką nowelę. Chodzi o ordynację do Sejmu i Senatu oraz samorządu. Znałem argumenty BL i nie chciałem ich przemilczeć. Wydaje się, że aby była poprawność naszych działań, musimy rozpocząć nowy proces legislacyjny. Lepiej później a skuteczniej. Zmiana nr 7a. Które zmiany dotyczą jeszcze pełnomocnika?</u>
</div>
<div xml:id="div-96">
<u xml:id="u-96.0" who="#LegislatorWojciechMiller">Jeśli chodzi o zmianę ustawy o wyborze Prezydenta RP to jest to zmiana nr 7a i konsekwencje wskazane pod tą zmianą. Jeśli chodzi o ustawę Ordynacja wyborcza do rad gmin, rad powiatów i sejmików województw to jest zmiana nr 4a.</u>
</div>
<div xml:id="div-97">
<u xml:id="u-97.0" who="#PrzewodniczacyposelWaldyDzikowski">Wnoszę, aby zmianę nr 7a i jej konsekwencje w ustawie o wyborze Prezydenta RP i zmiana nr 4a w wyborach samorządowych nie były rozpatrywane ze względu na przedstawione argumenty BL. Daje słowo honoru, że przygotujemy to szybko i zapewne pan marszałek skieruje to do naszej Komisji. Bardzo proszę, panie mecenasie.</u>
</div>
<div xml:id="div-98">
<u xml:id="u-98.0" who="#LegislatorTomaszJaroszynski">Odnośnie do tej kwestii pan poseł Gintowt-Dziewłatowski powiedział, że wszystkie poprawki zgłasza. Formalnie państwo jako Komisja nie powinniście rozpatrywać tylko nad nimi głosować.</u>
</div>
<div xml:id="div-99">
<u xml:id="u-99.0" who="#PrzewodniczacyposelWaldyDzikowski">Chciałem to poddać pod głosowanie, bo jest to formalnie poprawka naszego przewodniczącego, który pracował w zespole.</u>
<u xml:id="u-99.1" who="#PrzewodniczacyposelWaldyDzikowski">Kto z pań i panów posłów jest za przyjęciem zmiany nr 7a z konsekwencjami?</u>
<u xml:id="u-99.2" who="#PrzewodniczacyposelWaldyDzikowski">1 osoba.</u>
<u xml:id="u-99.3" who="#PrzewodniczacyposelWaldyDzikowski">Kto jest przeciw?</u>
<u xml:id="u-99.4" who="#PrzewodniczacyposelWaldyDzikowski">1 osoba.</u>
<u xml:id="u-99.5" who="#PrzewodniczacyposelWaldyDzikowski">Kto się wstrzymał?</u>
<u xml:id="u-99.6" who="#PrzewodniczacyposelWaldyDzikowski">9 osób.</u>
<u xml:id="u-99.7" who="#PrzewodniczacyposelWaldyDzikowski">Wniosek o skreślenie poprawki nr 7a nie został rozstrzygnięty pozytywnie, nie uzyskał większości, czyli poprawka zostaje.</u>
</div>
<div xml:id="div-100">
<u xml:id="u-100.0" who="#LegislatorTomaszJaroszynski">Zasadą jest, że głosuje się za poprawką. Pan przewodniczący tak właśnie przeprowadził to głosowanie. Wniosek ten nie uzyskał większości, więc poprawka nie została przyjęta.</u>
</div>
<div xml:id="div-101">
<u xml:id="u-101.0" who="#PrzewodniczacyposelWaldyDzikowski">Poprawka nie uzyskała większości, w związku z tym poprawka nr 7a z konsekwencjami została wykreślona. Przechodzimy do poprawki nr 8. Czy pan przewodniczący Dziewałtowski mógłby powiedzieć coś na ten temat?</u>
</div>
<div xml:id="div-102">
<u xml:id="u-102.0" who="#PoselWitoldGintowtDziewaltowski">Jest to kwestia zastosowania drugiej urny wyborczej, z którą można chodzić w specjalnych obwodach do głosowania.</u>
</div>
<div xml:id="div-103">
<u xml:id="u-103.0" who="#PrzewodniczacyposelWaldyDzikowski">Czy są jakieś uwagi?</u>
<u xml:id="u-103.1" who="#PrzewodniczacyposelWaldyDzikowski">Nie ma.</u>
<u xml:id="u-103.2" who="#PrzewodniczacyposelWaldyDzikowski">Stwierdzam, że przyjęliśmy poprawkę nr 8.</u>
<u xml:id="u-103.3" who="#PrzewodniczacyposelWaldyDzikowski">Poprawka nr 9. Bardzo proszę, panie przewodniczący.</u>
</div>
<div xml:id="div-104">
<u xml:id="u-104.0" who="#PoselWitoldGintowtDziewaltowski">Jest ona oczywista, wystarczy ją przeczytać. Nie ma co komentować. Zabrania się prowadzenia kampanii wyborczej w urzędach administracji, sądach, zakładach pracy w sposób i w formach zakłócających ich normalne funkcjonowanie oraz na terenach jednostek wojskowych.</u>
</div>
<div xml:id="div-105">
<u xml:id="u-105.0" who="#PrzewodniczacyposelWaldyDzikowski">Czy są uwagi do zmiany nr 9?</u>
<u xml:id="u-105.1" who="#PrzewodniczacyposelWaldyDzikowski">Nie ma.</u>
<u xml:id="u-105.2" who="#PrzewodniczacyposelWaldyDzikowski">Uznaję, że przyjęliśmy zmianę nr 9.</u>
<u xml:id="u-105.3" who="#PrzewodniczacyposelWaldyDzikowski">Będę prosił o wyjaśnienia następnych zmian, jeśli będzie taka potrzeba. Zmiana nr 10.</u>
<u xml:id="u-105.4" who="#PrzewodniczacyposelWaldyDzikowski">Czy są uwagi do tej zmiany?</u>
<u xml:id="u-105.5" who="#PrzewodniczacyposelWaldyDzikowski">Nie ma.</u>
<u xml:id="u-105.6" who="#PrzewodniczacyposelWaldyDzikowski">Uznaję, że przyjęliśmy zmianę nr 10.</u>
<u xml:id="u-105.7" who="#PrzewodniczacyposelWaldyDzikowski">Czy są uwagi do zmiany nr 11?</u>
<u xml:id="u-105.8" who="#PrzewodniczacyposelWaldyDzikowski">Proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-106">
<u xml:id="u-106.0" who="#PrzedstawicielFundacjiBatoregoAdamSawicki">Rozumiem, że Komisja proponuje wytłuszczoną zmianę. Został usunięty fragment precyzujący, ile to jest wystarczająca ilość powierzchni reklamowej. Napisane jest, że nie mniej niż jedno miejsce na 5 tys. mieszkańców albo jedno na 10 tys. w większych miejscowościach. Wydaje mi się, że wykreślenie wymogu określającego minimalną liczbę tych powierzchni i zastąpieniu go zapisem, że „wójt zapewnia na obszarze gminy” nie mówiąc o minimalnej liczbie może oznaczać, że w niektórych miejscowościach wójt uzna, że wystarczy jeden plakat albo prezydent Warszawy uzna, że wystarczy jeden plakat. W imieniu organizacji pozarządowych chciałbym prosić o doprecyzowanie albo przywrócenie poprzedniej formy, ewentualnie zastanowienie się nad inną liczbą, niemniej zastanowienie się nad minimalną liczbą. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-107">
<u xml:id="u-107.0" who="#PrzewodniczacyposelWaldyDzikowski">Proszę przedstawiciela zespołu o odpowiedź.</u>
</div>
<div xml:id="div-108">
<u xml:id="u-108.0" who="#PoselWitoldGintowtDziewaltowski">Proszę, aby przedstawiciel PKW powiedział, co o tym sądzi. Zarządzenie, które narzucaliśmy wójtowi było trudne do wykonania i z tego wynikały różne kłopoty. Idea jest piękna, ale trzeba to jeszcze zrealizować.</u>
</div>
<div xml:id="div-109">
<u xml:id="u-109.0" who="#PrzewodniczacyposelWaldyDzikowski">Dziękuję. Pan minister Czaplicki.</u>
</div>
<div xml:id="div-110">
<u xml:id="u-110.0" who="#SekretarzPanstwowejKomisjiWyborczejKazimierzCzaplicki">W brzmieniu zaproponowanym w druku nr 1740 chciałbym zwrócić uwagę, że wójt miałby wskazać miejsca nie mniej niż jedno miejsce na 5 tys. mieszkańców danej miejscowości. Jeśli gmina liczy 14 miejscowości to znaczy, że w każdej musiałby wyznaczyć, chyba że ona nie ma 5 tys. mieszkańców. Wtedy musi w każdej miejscowości. Przepis ten jest mało precyzyjny. W ogóle kwestia miejsc była długo dyskutowana już przy druku nr 1740. Były różne propozycje. Przyjęto tę, która jest w druku, ale ona też jest nieprecyzyjna. Państwowa Komisja Wyborcza nie jest za, ani przeciw temu przepisowi. Zapis, że nie mniej niż jedno miejsce na 5 tys. mieszkańców danej miejscowości jest niestety według nas mało wykonalny.</u>
</div>
<div xml:id="div-111">
<u xml:id="u-111.0" who="#PrzedstawicielFundacjiBatoregoAdamSawicki">Jaka będzie liczba, pozostaje to do dyspozycji państwa posłów. Niesprecyzowanie jakiejkolwiek liczby spowoduje, że tak naprawdę przepis ten będzie fikcją. Pozostanie to w dyspozycji dobrej lub złej woli wójta, burmistrza lub prezydenta. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-112">
<u xml:id="u-112.0" who="#SekretarzPanstwowejKomisjiWyborczejKazimierzCzaplicki">Mówienie, że wójt może wyznaczyć jedno miejsce nie jest odpowiednią liczbą miejsc. Tylko tyle. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-113">
<u xml:id="u-113.0" who="#PrzewodniczacyposelWaldyDzikowski">Dziękuję. Pan poseł Giżyński.</u>
</div>
<div xml:id="div-114">
<u xml:id="u-114.0" who="#PoselZbigniewGizynski">Może pozostawić, że odpowiednia liczba i zrobić jakąś instancję kontroli nad tym. Jeśli to zostawimy w tej formule, to rzeczywiście tylko wójt to stwierdzi. Niech będzie kontrola tych zarządzeń, żeby komitety miały możliwość zaskarżenia tego.</u>
</div>
<div xml:id="div-115">
<u xml:id="u-115.0" who="#PoselJanKochanowski">Zapis ten umożliwia wyznaczenie takiego miejsca, jednocześnie nie precyzuje jak, bo jest to de facto niewykonalne. Musielibyśmy określić, ile miejsc, jaka powierzchnia. Nie wiadomo, kto jaki plakat wydrukuje. Tak naprawdę byśmy nałożyli na wójta obowiązek prowadzenia kampanii wyborczej za komitety wyborcze. On musiałby zapewnić miejsce na plakaty, ich wielkość. Jest to bardzo trudny temat i myślę, że te ogólne stwierdzenie umożliwia wyznaczenie takich miejsc, a jednocześnie nie precyzuje obowiązków. W tym obszarze rzeczywiście musielibyśmy wyznaczyć jakąś komisję, które sprawdzałaby, czy te plakaty wiszą. Postulat jest nie do spełnienia, a ten zapis daje możliwość wyznaczenia takich miejsc. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-116">
<u xml:id="u-116.0" who="#PrzewodniczacyposelWaldyDzikowski">Czy ktoś chciałby jeszcze zabrać głos? Poseł Wójcik.</u>
</div>
<div xml:id="div-117">
<u xml:id="u-117.0" who="#PoselMarekWojcik">Myślę, że jakieś specjalne określenie trybów nie ma sensu, dlatego że w obecnym stanie prawnym w wyborach do PE wójt, burmistrz niezwłocznie po rozpoczęciu kampanii wyborczej zobowiązany jest wyznaczyć odpowiednią liczbę miejsc przeznaczonych na bezpłatne umieszczanie obwieszczeń wyborczych i plakatów komitetów wyborczych i podawać wykazy tych miejsc do publicznej wiadomości. Te normy już są w polskim prawie. Nie spotkałem się z naruszaniem tych norm przez wójtów lub burmistrzów. Wydaję się, że nie ma potrzeby specjalnej regulacji i tworzenia dodatkowego trybu czy mechanizmu kontrolnego. Samo wpisanie tych instytucji do innych ordynacji wyborczych wydaje się być korzystne.</u>
</div>
<div xml:id="div-118">
<u xml:id="u-118.0" who="#PrzewodniczacyposelWaldyDzikowski">Czy ktoś chciałby jeszcze zabrać głos? Bardzo proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-119">
<u xml:id="u-119.0" who="#PrzedstawicielFundacjiBatoregoMarekSolonLipinski">Podzielam opinię, że powinien być pewien zapis, który mówi o konkretnej ilości tych miejsc. Tworzenie komisji, które sprawdzałyby czy ten przepis jest respektowany nie ma większego sensu, dlatego że trzeba byłoby zdefiniować, co oznacza odpowiednia ilość, a tego ustawa nie wyjaśnia. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-120">
<u xml:id="u-120.0" who="#PrzewodniczacyposelWaldyDzikowski">Czy jest jakiś formalny wniosek do zmiany nr 11?</u>
<u xml:id="u-120.1" who="#PrzewodniczacyposelWaldyDzikowski">Czy jest sprzeciw do poprawki nr 11 zaproponowanej przez zespół?</u>
<u xml:id="u-120.2" who="#PrzewodniczacyposelWaldyDzikowski">Nie ma.</u>
<u xml:id="u-120.3" who="#PrzewodniczacyposelWaldyDzikowski">Uznaję, że poprawka nr 11 została przyjęta.</u>
<u xml:id="u-120.4" who="#PrzewodniczacyposelWaldyDzikowski">Zmiana nr 11a.</u>
</div>
<div xml:id="div-121">
<u xml:id="u-121.0" who="#PoselWitoldGintowtDziewaltowski">Zabrania się umieszczania plakatów i haseł wyborczych na terenach budynków administracji rządowej, samorządowej, sądów oraz jednostek umundurowanych. Proponujemy to uchylić, albowiem wcześniej jest napisane, że zabrania się prowadzenia kampanii wyborczej w tych samych miejscach.</u>
</div>
<div xml:id="div-122">
<u xml:id="u-122.0" who="#PrzewodniczacyposelWaldyDzikowski">Jest to niepotrzebne powtórzenie.</u>
<u xml:id="u-122.1" who="#PrzewodniczacyposelWaldyDzikowski">Czy są uwagi do tej propozycji?</u>
<u xml:id="u-122.2" who="#PrzewodniczacyposelWaldyDzikowski">Nie ma.</u>
<u xml:id="u-122.3" who="#PrzewodniczacyposelWaldyDzikowski">Uznaję, że przyjęliśmy zmianę nr 11a.</u>
<u xml:id="u-122.4" who="#PrzewodniczacyposelWaldyDzikowski">Zmiana nr 11b.</u>
</div>
<div xml:id="div-123">
<u xml:id="u-123.0" who="#PoselWitoldGintowtDziewaltowski">W tej zmianie proponujemy uchylić przepis, który stanowi, że rada gminy może zakazać umieszczania plakatów lub haseł na niektórych budynkach publicznych. Ten przepis sugeruje, że bez zgody właściciela budynku można na innych budynkach zawieszać plakaty. Nie jest to prawdą. Z innych przepisów wynika, że każde umieszczenie plakatu wyborczego wymaga zgody właściciela, dlatego ten przepis wprowadzający w błąd powinno się wyeliminować.</u>
</div>
<div xml:id="div-124">
<u xml:id="u-124.0" who="#PrzewodniczacyposelWaldyDzikowski">Dziękuję. Proszę BL o komentarz.</u>
</div>
<div xml:id="div-125">
<u xml:id="u-125.0" who="#LegislatorWojciechMiller">Propozycja zawarta w zmianie 11b jest propozycją pana posła Dziewałtowskiego. Biuro nie zgłasza zastrzeżeń.</u>
</div>
<div xml:id="div-126">
<u xml:id="u-126.0" who="#PrzewodniczacyposelWaldyDzikowski">Czy ktoś z pań i panów posłów ma uwagi?</u>
<u xml:id="u-126.1" who="#PrzewodniczacyposelWaldyDzikowski">Nie ma.</u>
<u xml:id="u-126.2" who="#PrzewodniczacyposelWaldyDzikowski">Uznaję, że zmiana nr 11b została przyjęta.</u>
<u xml:id="u-126.3" who="#PrzewodniczacyposelWaldyDzikowski">Zmiana nr 12.</u>
</div>
<div xml:id="div-127">
<u xml:id="u-127.0" who="#PoselWitoldGintowtDziewaltowski">Ustęp nr 2 brzmi w tej chwili tak: „Komitet może pozyskiwać i wydatkować środki od dnia nabycia osobowości prawnej.”</u>
</div>
<div xml:id="div-128">
<u xml:id="u-128.0" who="#PrzewodniczacyposelWaldyDzikowski">Czy są jakieś uwagi?</u>
<u xml:id="u-128.1" who="#PrzewodniczacyposelWaldyDzikowski">Nie ma.</u>
<u xml:id="u-128.2" who="#PrzewodniczacyposelWaldyDzikowski">Uznaję, że przyjęliśmy zmianę nr 12.</u>
<u xml:id="u-128.3" who="#PrzewodniczacyposelWaldyDzikowski">Zmiana nr 12a. Bardzo proszę, pani minister.</u>
</div>
<div xml:id="div-129">
<u xml:id="u-129.0" who="#SekretarzstanuwKancelariiPrezesaRadyMinistrowJuliaPitera">Wiem, że jest to przeniesienie do ustawy o wyborze Prezydenta RP. Artykuł ten był i jest potencjalnym zagrożeniem. Możliwość ta nie była wykorzystywana, jednak ona istnieje. Przepis ten powoduje, że można prowadzić kampanię tylko na kredyt. Zaciąga się zobowiązania odroczone, czyli wykonuje się plakaty itp., po czym nie pozyskuje się żadnych środków, a członkowie komitetów, osoby zamożne spłacają solidarnie znacznie przekraczając limit, który jest określony w ustawie. Warto pamiętać, że taka możliwość istnieje. Nie wiem, jak to można zabezpieczyć. Partia polityczna jest oczywiście ukarana niewypłaceniem dotacji z budżetu państwa. Jak zawiąże się komitet inny niż partia polityczna, np. społeczny, wówczas sankcja za tego typu wykorzystanie przepisu nie istnieje. Przypominam, że takie obawy były jak powstawał komitet Libertas.</u>
</div>
<div xml:id="div-130">
<u xml:id="u-130.0" who="#PoselWitoldGintowtDziewaltowski">Rzecz jest w czymś innym. Przepis ten ma dopiero zacząć obowiązywać. Jego do tej pory nie było. Do tej pory odpowiedzialność za gospodarkę finansową komitetu ponosił jedynie pełnomocnik finansowy. Pragnę zwrócić uwagę, że komitet wyborczy partii politycznej to zarząd partii, osoby, które działają w partii politycznie. Nie są to działacze gospodarczy, tylko zarząd partii, prezydium partii, organ wykonawczy partii. W społecznych komitetach wygląda to inaczej. W społecznych komitetach są osoby fizyczne, które są członkami komitetu wyborczego. Mówiła pani o partii politycznej. Odpowiedzialność osobistą za nieprawidłowości związane z prowadzeniem kampanii wyborczej ponoszą także w trybie karnym osoby będące osobami odpowiedzialnymi. Przepisy karne są zawarte do ustaw ordynacyjnych. Są kary finansowe oraz kary pozbawienia lub ograniczenia wolności. Gdy dochodzi do tego rodzaju nieprawidłowości, osoby te podlegają odpowiedzialności karnej.</u>
</div>
<div xml:id="div-131">
<u xml:id="u-131.0" who="#SekretarzstanuwKancelariiPrezesaRadyMinistrowJuliaPitera">Chciałabym doprecyzować. Nie wyobrażam sobie przepisu karnego, który mógłby ukarać komitet obywatelski. Na partie polityczną można nałożyć sankcje. Mówię o sytuacji powstania komitetu wyborczego złożonego z obywateli. Komitet obywatelski dokonuje rozmaitych zleceń, usług na rzecz kampanii wyborczej, po czym kończy się kampania i komitet stwierdza, że nie było żadnych wpływów finansowych na konto i solidarnie pokrywa wszystkie zobowiązania. Za to nie ma sankcji, bo żadna litera prawa nie została naruszona. Zobowiązanie zostaje solidarnie spłacone, więc nie wiem, za co osoby te miałyby być ukarane. Nie one były winne, że nie wpłynęły pieniądze na konto. One zachowały się ładnie, spłacając solidarnie długi. Nie widzę żadnej kwalifikacji karnej, która mogłaby spowodować ich ukaranie. One wypełniły wszystkie przepisy ustawy. Mówię o przypadku komitetu obywatelskiego, a nie partii politycznej.</u>
</div>
<div xml:id="div-132">
<u xml:id="u-132.0" who="#PoselWitoldGintowtDziewaltowski">Przeczytam art. 88: „Kto przekazuje środki finansowe lub nieodpłatnie świadczy usługi na cele kampanii wyborczej z naruszeniem zasad, o których mowa w ustawie, kto narusza zasady określone dotyczące sposobu gromadzenia środków finansowych, kto dokonuje wpłat na komitet w wysokości przekraczającej, kto nie wprowadza zastrzeżenia do umowy rachunku bankowego, że wpłaty na komitet mogą być dokonywane tylko w sposób określony w ustawie podlega karze grzywny.”. „Kto wydatkuje środki komitetu z naruszeniem zasad lub limitu określonego, kto przekazuje komitetowi lub przyjmuje w imieniu komitetu środki finansowe o wartości niepieniężnej wbrew zakazom, kto wydatkuje środki komitetu z naruszeniem limitu podlega grzywnie do 100 tys. zł.”. Każda z tych osób może za to odpowiadać.</u>
</div>
<div xml:id="div-133">
<u xml:id="u-133.0" who="#SekretarzstanuwKancelariiPrezesaRadyMinistrowJuliaPitera">Żaden z tych przepisów nie karze osób w sytuacji, o której ja powiedziałam. Oni zamówili usługi, dostali faktury i powiedzieli, że nie wpłynęły pieniądze, w związku z tym spłacają to solidarnie. Nie ma możliwości sankcji karnej.</u>
</div>
<div xml:id="div-134">
<u xml:id="u-134.0" who="#PoselWitoldGintowtDziewaltowski">Pani minister, w Polsce, kto jaką karą ma być obciążony decyduje sąd. Zostawmy to sądom, dobrze.</u>
</div>
<div xml:id="div-135">
<u xml:id="u-135.0" who="#PrzewodniczacyposelWaldyDzikowski">Dziękuję. Bardzo proszę, pan poseł Kochanowski.</u>
</div>
<div xml:id="div-136">
<u xml:id="u-136.0" who="#PoselJanKochanowski">Myślę, że pani minister ma rację, bo pokazuje przykład, gdzie nie popełnia się przestępstwa, organizuje się kampanię bez pieniędzy i pokrywa się zobowiązania. Złożono zamówienie, pokrywa się koszty i nie można zastosować tych artykułów, bo nie złamano prawa. Nie jest to łatwe do zapisania w ustawie. Myślę, że zapis o odpowiedzialności zbiorowej jest właściwszy.</u>
</div>
<div xml:id="div-137">
<u xml:id="u-137.0" who="#PoselWitoldGintowtDziewaltowski">Mówimy o wyborach na Prezydenta RP. Spójrzmy realnie na rzeczywistość. Żadna osoba nieposiadająca rekomendacji partii politycznej nie ma żadnej szansy na wygranie wyborów.</u>
</div>
<div xml:id="div-138">
<u xml:id="u-138.0" who="#PrzewodniczacyposelWaldyDzikowski">Proszę nie toczyć debaty na temat, kto będzie kandydatem na prezydenta. Będzie na to czas. Czy BL chciałoby coś dodać do polemiki pomiędzy panem przewodniczącym a panią minister? Nie. Bardzo proszę, pan minister.</u>
</div>
<div xml:id="div-139">
<u xml:id="u-139.0" who="#SekretarzPanstwowejKomisjiWyborczejKazimierzCzaplicki">Jest pewien problem. Trzeba zwrócić uwagę, że w wyborach prezydenckich uczestniczą wyłącznie komitety wyborcze wyborców. Partie polityczne mogą tylko dokonywać wpłat na rachunek bankowy komitetu wyborczego. Środki komitetu wyborczego wyborców mogą pochodzić tylko i wyłącznie z wpłat od osób fizycznych i partii politycznych oraz z kredytów bankowych. Istnieje niebezpieczeństwo, o jakim mówiła pani minister. Wystąpiło to w poprzednich wyborach. Wszelkie zobowiązania tego komitetu zostały pokryte przez jedną osobę. Był zaciągnięty kredyt bankowy i ta osoba spłaciła go. Obecnie taka możliwość nie istnieje, ponieważ zgodnie z nowymi przepisami odnośnie do kredytu, poręczycielami mogą być wyłącznie osoby fizyczne i do wysokości limitu wpłat od osób fizycznych. Tego rodzaju niebezpieczeństwa przy kredycie bankowym nie ma. Odpowiedzialność solidarna polega na tym, że osoby wchodzące w skład komitetu wyborczego odpowiadają za zobowiązania. Roszczenia w stosunku do komitetu rozpatruje się w trybie cywilnoprawnym przed sądem powszechnym. Sąd spośród osób wchodzących w skład komitetu wskazuje, które zaspokoją wierzycieli. Sytuacja, o której mówiła pani minister dotyczyła kredytu bankowego.</u>
</div>
<div xml:id="div-140">
<u xml:id="u-140.0" who="#PrzedstawicielFundacjiBatoregoAdamSawicki">Chciałbym przyłączyć się do opinii pani minister, ponieważ taka sytuacja hipotetycznie jest możliwa. Dotyczy to sytuacji kredytu, ale też sytuacji, kiedy zamożni członkowie komitetu zechcieliby je pokryć. Taka sytuacja nie mogłaby być napiętnowana, a jednocześnie intencją takiego zachowania byłoby obejście limitu wpłat od osób fizycznych. Z drugiej strony tego typu zapis należy uznać za konieczny, gdyż jak wskazał nasz monitoring w 2005 r. w obecnym brzmieniu ustawy o wyborze prezydenta w ogóle nie ma wskazania, kto jest odpowiedzialny oprócz odpowiedzialności karnej pełnomocnika. Zdarzały się przypadki, że komitet wyborczy nie płacił faktur, a jednocześnie na mocy prawa po przejęciu sprawozdania zostawał automatycznie rozwiązywany. W związku z tym nie można nikogo ścigać za niezapłacone faktury. Ten zapis jest konieczny. Aby zapobiec tego typu sytuacjom, o których wspomniała pani minister mamy propozycję, która byłaby umiejscowiona w kolejnych artykułach dotyczących sprawozdania finansowego. Nasza propozycja polega na tym, żeby komitety wyborcze w wyborach prezydenckich nie mogły składać sprawozdania finansowego wykazującego niezapłacone faktury. Jedynym dopuszczalnym założeniem byłby np. jeszcze niespłacony kredyt zaciągnięty przez komitet. Konstrukcją tego kredytu jest to, że jego zabezpieczenie mogą dać tylko osoby fizyczne do piętnastokrotności minimalnego wynagrodzenia. Jednocześnie sam bank będzie dochodził tego typu świadczeń. Gdyby wprowadzić takie ograniczenia uniknęlibyśmy dwóch niebezpieczeństw. Członkowie komitetu nie pokrywaliby z własnej kieszeni kosztów. Drugie niebezpieczeństwo, które zaobserwowaliśmy podczas wyborów w 2005 r. Firma, która wykonuje jakąś usługę na rzecz komitetu np. na kwotę 1 mln 500 tys. zł nie dostaje zapłaty. Niezapłacona faktura widnieje w sprawozdaniu, ale tak naprawdę firma ta nigdy nie będzie oczekiwała zapłaty tej faktury. Jest to furtka, gdzie również podmioty prawne mogą dokonywać darowizny na rzecz komitetu wyborczego. Reasumując, proponowany zapis jest na pewno dobry. Oprócz tego proponujemy ograniczyć komitetom wyborczym możliwość składania sprawozdania wyborczego zawierającego niespłacone faktury. Jedyne zadłużenie, które mogłoby być wykazane w sprawozdaniu to niespłacony kredyt bankowy. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-141">
<u xml:id="u-141.0" who="#PrzewodniczacyposelWaldyDzikowski">Nie rozstrzygniemy tego dzisiaj, mamy za mało czasu żeby wprowadzić poprawny zapis. W porozumieniu z Fundacją Batorego, BL i ministrem Czaplickim przygotujemy propozycje. Porozmawiamy o tym na następnym posiedzeniu. Gdybyście państwo z kilkudniowym wyprzedzeniem przekazali nam taką propozycję, bylibyśmy wdzięczni.</u>
<u xml:id="u-141.1" who="#PrzewodniczacyposelWaldyDzikowski">Czy jest sprzeciw do zmiany nr 12a?</u>
<u xml:id="u-141.2" who="#PrzewodniczacyposelWaldyDzikowski">Nie ma.</u>
<u xml:id="u-141.3" who="#PrzewodniczacyposelWaldyDzikowski">Uznaję, że zmiana nr 12a została przyjęta.</u>
<u xml:id="u-141.4" who="#PrzewodniczacyposelWaldyDzikowski">Zmiana nr 13.</u>
</div>
<div xml:id="div-142">
<u xml:id="u-142.0" who="#EkspertKomisjiJaroslawFlis">W pkt 3 jest zapis, że „Komitetowi nie wolno przyjmować wartości niepieniężnych z wyjątkiem nieodpłatnych usług polegających na rozpowszechnianiu plakatów i ulotek wyborczych przez osoby fizyczne.” Wydaje mi się, że jest to za wąskie ograniczenie wolontariatu. De facto oznacza to, że wolontariat w kampanii wyborczej sprowadza się do roznoszenia ulotek i plakatów. Wyłącza to administrowanie stron internetowych, organizowanie spotkań w kole gospodyń wiejskich. To wszystko są usługi niepieniężne, które powinny być rozliczone i opłacone. Gdyby to ograniczyć do zapisu polegającego na rozpowszechnianiu informacji wyborczych przez osoby fizyczne, to czy nie zostawiałoby to miejsca na sztuczności. Zostałoby miejsce na np. organizację kontaktu z mediami przez jakiegoś wolontariusza, który jest lokalnym pełnomocnikiem do kontaktu z mediami lokalnymi. Więcej jest form aktywności wolontariuszy na poziomie lokalnym, niż tylko roznoszenia plakatów i ulotek.</u>
</div>
<div xml:id="div-143">
<u xml:id="u-143.0" who="#SekretarzPanstwowejKomisjiWyborczejKazimierzCzaplicki">Należy to do państwa decyzji. Tego rodzaju przepis był specjalnie wprowadzony, żeby uniknąć sytuacji przewyższenia wartości niepieniężnych nad pieniężnymi. Była to świadoma decyzja ustawodawcy. Jeśli przyjąć propozycję pana doktora, że można będzie administrować sieć, to robimy wyłom od zasady, że komitet wyborczy ma wyłączność na prowadzenia kampanii wyborczej. Prowadzenie strony internetowej, na której będą promowane sylwetki kandydatów będzie obejściem limitu wydatków na kampanię wyborczą. Trzeba to wszystko wyważyć. Wiem, że wolontariat jest bardzo potrzebny, ale decyzja należy do państwa posłów.</u>
</div>
<div xml:id="div-144">
<u xml:id="u-144.0" who="#PrzewodniczacyposelWaldyDzikowski">Dziękuję, panie ministrze. Bardzo proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-145">
<u xml:id="u-145.0" who="#PoselWitoldGintowtDziewaltowski">Mieliśmy przypadki organizowania spotkań wiejskich, np. na stadionie, gdzie na terenie stadionu zgromadzono 5 tys. uczestników, rozdając im przy okazji kiełbaski, piwo. Z pełną świadomością ograniczyliśmy przepis tylko i wyłącznie do takich ewentualności. Cała reszta, proszę bardzo. Spotkanie z kołem gospodyń wiejskich może kosztować 50 zł, tylko niech będzie faktura.</u>
</div>
<div xml:id="div-146">
<u xml:id="u-146.0" who="#PrzewodniczacyposelWaldyDzikowski">Dziękuję. Czy ktoś chciałby zabrać głos? Bardzo proszę, poseł Giżyński.</u>
</div>
<div xml:id="div-147">
<u xml:id="u-147.0" who="#PoselZbigniewGizynski">Może byśmy jeszcze coś z tym przepisem zrobili, żebyśmy nie zrobili fikcji? Chodzi o ordynację do wyborów prezydenckich. Nie przypuszczam, żeby to tu miało zastosowanie. W przypadku wyborów samorządowych strony internetowe radnym robią najczęściej koledzy. Trzeba to ogarnąć w ramy prawne, bo inaczej przymykamy oko na ewidentne omijanie przepisów prawa. Można zapisać, że chodzi o indywidualny wolontariat a nie masowy, spotkania niewielkiej skali. Nawet jak będą to przepisy nieostre, ale ubierające w ramy prawne powszechną praktykę. Chodzi o to, żebyśmy tworzyli prawo realne a nie fikcyjne. Stworzymy zapis, który będzie powszechnie omijany.</u>
</div>
<div xml:id="div-148">
<u xml:id="u-148.0" who="#PrzewodniczacyposelWaldyDzikowski">Dziękuję bardzo. Pan prof. Chmaj.</u>
</div>
<div xml:id="div-149">
<u xml:id="u-149.0" who="#EkspertKomisjiMarekChmaj">Odnośnie do ust. 3. Proponuję nie stwarzać niejasnych przepisów, bo po to jest bardzo precyzyjny przepis wprowadzany teraz, aby uniknąć pewnych niekorzystnych praktyk na przyszłość. Jeśli chcemy to modyfikować, to tylko przez przepisy klarowne i precyzyjne. Mam też propozycję, żeby do art. 85 dodać dwa ustępy – ust. 5 i 6. W ust. 5 można byłoby zastrzec, iż zabronione jest udzielanie komitetom kredytów bankowych na warunkach preferencyjnych. Chodzi o to, żeby bank, który jest powiązany z jakąś partią polityczną nie udzielał kredytów poniżej WIBOR, żeby to nie były kredyty jawnie sponsorskie. Ustęp 6 brzmiałby: „Komitety wyborcze nie mogą prowadzić działalności gospodarczej ani być założycielem lub wspólnikiem spółki prawa handlowego lub cywilnego.”. Przepis ten nie jest potrzebny na dzisiaj, ale na przyszłość powinien pełnić określoną rolę, ponieważ komitety wyborcze mają różne pomysły, w związku z tym lepiej zabezpieczyć system prawny przed taka możliwością.</u>
</div>
<div xml:id="div-150">
<u xml:id="u-150.0" who="#PrzewodniczacyposelWaldyDzikowski">Dziękuję, panie profesorze. Proszę, pan przewodniczący.</u>
</div>
<div xml:id="div-151">
<u xml:id="u-151.0" who="#PoselWitoldGintowtDziewaltowski">Panie profesorze, mam prośbę. Będziemy pracowali nad Kodeksem wyborczym. Może spróbujemy te propozycje rozważyć i je dopisać wówczas, kiedy będziemy doskonalili przepisy zawarte w projekcie Kodeksu wyborczego. Dzisiaj to nie jest konieczne. Z drugiej strony na pytanie, co jest kredytem preferencyjnym nie ma odpowiedzi. Jeśli bank ma dużo pieniędzy, to będzie je sprzedawał poniżej WIBORu. Pieniądze leżące w banku przynoszą stratę. Pieniądz przynoszący najmniejszy procent bankowi należy uruchomić. Być może to nie ma specjalnego uzasadnienia, ale wiem, że wszystkie komitety negocjują z bankami najkorzystniejsze warunki. Niektórym udaje się w tym samym banku wynegocjować korzystniejszy procent niż sąsiedniemu komitetowi, ale być może tak w życiu musi być. Trudno będzie zapisać precyzyjnie, co jest preferencyjne, a co nie. Prośba, żeby skorzystać z tych pomysłów przy pracy nad Kodeksem wyborczym. Tu próbujemy przeprowadzić najniezbędniejsze zmiany, które mają być uwzględnione przy najbliższych wyborach.</u>
</div>
<div xml:id="div-152">
<u xml:id="u-152.0" who="#PrzewodniczacyposelWaldyDzikowski">Mówimy o zmianie nr 13. W ust. 2 pkt 2 zespół proponuje nowe brzmienie. Proszę też o wytłumaczenie ust. 4.</u>
</div>
<div xml:id="div-153">
<u xml:id="u-153.0" who="#PoselWitoldGintowtDziewaltowski">Pierwsza zmiana to próba uniknięcia komplikacji przez finansowanie kampanii wyborczej przez osoby będące obywatelami RP mieszkającymi za granicą. Mówi się już o tym od dłuższego czasu. Jest to równoległe rozwiązanie mówiące o tym, że cudzoziemcy mający miejsce stałego zamieszkania na terenie RP też nie mieliby prawa finansowania kampanii wyborczej. Jest to mój pomysł zgłoszony na posiedzeniu zespołu roboczego. Powinno to zostać uwzględnione, bo ograniczy to zagrożenia korupcyjne. Druga zmiana dotyczy zaciągania kredytów bankowych i zasad, które muszą dotyczyć poręczeniom tych kredytów. Jest to propozycja zespołu roboczego.</u>
</div>
<div xml:id="div-154">
<u xml:id="u-154.0" who="#PrzewodniczacyposelWaldyDzikowski">Jeszcze art. 86 ust. 1.</u>
</div>
<div xml:id="div-155">
<u xml:id="u-155.0" who="#PoselWitoldGintowtDziewaltowski">Są to praktyczne rozwiązana, które mogą towarzyszyć gromadzeniu środków finansowych przeznaczonych na finansowanie kampanii wyborczej. Bezgotówkowy obrót wyłącznie na rachunku bankowym.</u>
</div>
<div xml:id="div-156">
<u xml:id="u-156.0" who="#PrzewodniczacyposelWaldyDzikowski">Dziękuję. Pani minister Pitera.</u>
</div>
<div xml:id="div-157">
<u xml:id="u-157.0" who="#SekretarzstanuwKancelariiPrezesaRadyMinistrowJuliaPitera">W art. 86 byłoby dobrze, gdyby doprecyzowano słowo przelew, ponieważ wbrew pozorom słowo przelew nie jest jednoznaczne. Wiemy, że ustawa wymaga przelewu z konta bankowego na konto bankowe. Dla niektórych ludzi przelew jest również z poczty. Po każdych wyborach jest dużo wyroków sądowych, gdzie komitety wyborcze obciążane są wyrokami po kilkadziesiąt tysięcy złotych, dlatego że przyjmowały przelew zrobiony na poczcie i nie zwracały nadawcy. Moim zdaniem powinno to być doprecyzowane, żeby tego typu transakcja nie budziła żadnych wątpliwości. Jestem w stanie wykazać, ile było wyroków sądowych i jakie kary dostawały komitety.</u>
</div>
<div xml:id="div-158">
<u xml:id="u-158.0" who="#PoselWitoldGintowtDziewaltowski">Byłem księgowym. Dla mnie przelew jest jednoznacznym określeniem i nie potrzebuję dodatkowej definicji. Można dodać bankowy. Poczta operuje instytucją przekazu. Jest to zupełnie coś innego. Osoby otrzymujące środki finansowe w drodze przelewu czy przekazu mają obowiązek rozróżniać, co jest właściwą drogą postępowania, a co niewłaściwą. Przyjęcie przekazu pocztowego jest sprzeczne z przepisami ustawy i podlega sankcji. Można dopisać przelew bankowy, ale w moim przekonaniu nie jest to konieczne. Mam pytanie do PKW. Czy taka zmiana jest niezbędna?</u>
</div>
<div xml:id="div-159">
<u xml:id="u-159.0" who="#SekretarzPanstwowejKomisjiWyborczejKazimierzCzaplicki">Według nas przelew jest jednoznacznie sformułowany w ustawie - Prawo bankowe i polega na tym, że z rachunku konkretnego darczyńcy przekazuje się na rachunek bankowy komitetu wyborczego. To, o czym mówi pani minister polega na tym, że poczta przekazuje środki z własnego rachunku bankowego. Dokonuje się wpłaty. Ona trafia na rachunek bankowy poczty i stamtąd jest przekazywana. Nie ma to nic wspólnego z przelewem, o którym mowa w ordynacji. Sąd Najwyższy wielokrotnie w swoich postanowieniach rozpatrując skargi, wyraźnie odnosił to do przelewu w rozumieniu Prawa bankowego. Rachunek bankowy powinien zawierać zastrzeżenia, jak mogą być dokonywane transakcje.</u>
</div>
<div xml:id="div-160">
<u xml:id="u-160.0" who="#PoselWitoldGintowtDziewaltowski">Pragnę zwrócić uwagę, że są bardzo różne karty płatnicze. Możemy też na ten temat dywagować.</u>
</div>
<div xml:id="div-161">
<u xml:id="u-161.0" who="#SekretarzstanuwKancelariiPrezesaRadyMinistrowJuliaPitera">Przygotuję na następne posiedzenie Komisji przykłady tego typu zdarzeń i zaproponuję rozwiązanie. Nie chodzi o to, czy wątpliwości ma SN. Chciałabym, żeby ordynacja była zrozumiała nawet dla człowieka bez matury. Uważam, że obywatel nie powinien mieć wątpliwości ze zrozumieniem ustawy. Problem SN mnie mniej interesuje.</u>
</div>
<div xml:id="div-162">
<u xml:id="u-162.0" who="#PrzewodniczacyposelWaldyDzikowski">Szanowni państwo. Zatrzymaliśmy się na zmianie nr 13. Proponuję przerwać nasze obrady i zakończyć je po dwóch godzinach pracy. W międzyczasie proszę te dwie propozycje uzgodnić z BL oraz ministrem Czaplickim, tak, abyśmy na następnym posiedzeniu zakończyli prace nad tym drukiem i przyjęli sprawozdanie. Zostanie to skierowane z pismem przewodnim do pana marszałka, aby uruchomił on drugie czytanie z chwilą wydania wyroku przez TK. Dokonamy z panem marszałkiem uzgodnień. Będziemy czynić starania, aby spróbować sprecyzować termin orzeczenia TK. Gdyby było to do końca listopada, wtedy bylibyśmy bardzo wdzięczni TK. Dziękuję wszystkim zaproszonym gościom. Do zobaczenia na następnym spotkaniu. Będzie ono poświęcone dokończeniu tego sprawozdania. Zaczniemy też debatować na temat Kodeksu wyborczego. Dziękuję.</u>
</div>
</body>
</text>
</TEI>
</teiCorpus>