text_structure.xml 39.5 KB
<?xml version='1.0' encoding='UTF-8'?>
<teiCorpus xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude" xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0">
  <xi:include href="PPC_header.xml"/>
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml"/>
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#PrzewodniczacyposelZbigniewRynasiewicz">Otwieram posiedzenie Komisji Infrastruktury. Witam wszystkich naszych gości. Witam panią minister wraz z zespołem. Witam panie i panów posłów. Porządek dzienny dotyczy rozpatrzenia sprawozdania podkomisji stałej ds. transportu kolejowego, łączności i nowoczesnych technik informacyjnych o rządowym projekcie ustawy o zmianie ustawy – Prawo telekomunikacyjne oraz niektórych innych ustaw, z druku nr 1448. Poproszę pana przewodniczącego podkomisji o przedstawienie sprawozdania i harmonogramu prac nad tą ustawą. Proszę bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#PoselJanuszPiechocinski">Dziękuję bardzo. Szanowni państwo, podkomisja przedstawia Wysokiej Komisji sprawozdanie. W jaki sposób ono powstawało? Czy mógłbym prosić o mobilizację i koncentrację, bo materia, o której mówimy jest wyjątkowo trudna także w zakresie legislacyjnym, a co dopiero w zakresie rozstrzygnięć merytorycznych. Stąd prosiłby o potraktowanie tego o czym będziemy mówić z powagą i wnikliwością.</u>
          <u xml:id="u-2.1" who="#PoselJanuszPiechocinski">Na pierwszych dwóch posiedzeniach podkomisji, z bardzo liczną reprezentacją strony społecznej, odnotowaliśmy wszystkie uwagi, wnioski, propozycje. Odbyła się też seria dyskusji. Efektem tego było sporządzenie zestawienia, w którym wymieniliśmy autora sugerowanej zmiany – czy jest ze strony rządowej, społecznej lub legislatorów. Do tego zestawienia rząd w ciągu dwóch dni odniósł się, czy przyjmuje daną poprawkę lub dlaczego nie, ewentualnie jak rząd proponuje zmodyfikować daną poprawkę. Wszystkie poprawki zostały przekazane parlamentarzystom, którzy w regulaminowym trybie trzech podpisów, złożyli poprawki w wyznaczonym terminie. Poprawki zostały zanalizowane ze strony legislacyjnej. W konsekwencji odniósł się do nich także rząd. Efektem tego był bardzo ważny materiał w postaci zestawienia tabelarycznego.</u>
          <u xml:id="u-2.2" who="#PoselJanuszPiechocinski">Podczas prac natrafiliśmy na kilka raf. Po pierwsze, należy pamiętać, że jest to nowelizacja unijna. Obowiązuje zatem wymóg, że nie można wykraczać poza zakres nowelizacji. Stąd nawet poprawki, które znalazły uznanie rządu, na przykład dotyczące uregulowania spamu i jeszcze kilku istotnych kwestii, ze względu na ograniczenia regulaminowe nie mogły znaleźć się w sprawozdaniu. Jednak otrzymaliśmy zapewnienie rządu, że w perspektywie dwóch miesięcy pojawi się w procedowaniu sejmowym kolejna nowela Prawa telekomunikacyjnego, obejmująca już te kwestie.</u>
          <u xml:id="u-2.3" who="#PoselJanuszPiechocinski">Dlatego na ostatnim posiedzeniu podkomisji, przed przyjęciem sprawozdania z części poprawek i uwag państwa posłów nie została uwzględniona. Przypomnę, że poprawki zgłosiła grupa posłów z PiS, którą dowodził pan poseł Tomczak, grupa posłów z SLD z poseł Klepaczem, był pan poseł Mężydło wsparty brakującymi podpisami pozostałych członków Komisji, oraz grupa posłów: Żmijan, Piechociński, Racki albo Rynasiewicz, Piechociński, Racki. W imieniu tych trzech osób zobowiązałem się do przejęcia wszystkich poprawek o charakterze legislacyjnym lub tych, które w procesie legislacyjnym otrzymały powszechny konsensus.</u>
          <u xml:id="u-2.4" who="#PoselJanuszPiechocinski">Najwięcej emocji polityczno-merytorycznych, co zrozumiałe, dotyczyło rozdziału 10 „Administracja łączności i postępowanie przed Prezesem UKE”. W związku z tym, że procedowaliśmy w stosunkowo niewielkim, ale regulaminowym gronie, a były duże rozbieżności, zaproponowałem następujące procedowanie. Zaproponowałem, aby do sprawozdania podkomisji wprowadzić, jako fundament, brzmienie rządowe. Jednak jednocześnie, aby było widać, że cała podkomisja sygnalizuje następującą intencję regulacji proponowanej zmiany w rozdziale 10 „Administracja łączności i postępowanie przed Prezesem UKE”. Chodzi o to, aby po raz pierwszy w historii Parlamentu dochować wierności kadencyjności powoływania i odwoływania Prezesa UKE, chyba że zachodzą nadzwyczajne okoliczności wymienione w ustawie. W związku z tym nie rozstrzygaliśmy tych poprawek, ale sygnalizujemy Komisji, że w sprawozdaniu podkomisji taka intencja zostanie zawarta.</u>
          <u xml:id="u-2.5" who="#PoselJanuszPiechocinski">Zwracam uwagę, że jeżeli ta propozycja zostanie przyjęta, to będziemy mieli do czynienia z nowym trybem już od przyszłej kadencji Prezesa UKE, a więc za kilkadziesiąt miesięcy. Będziemy mieli sytuację, w której Premier przedstawi Sejmowi kandydaturę, a Sejm powoła Prezesa UKE za zgodą Senatu. W podobnym trybie będzie następowała procedura odwoławcza. Proszę zwrócić uwagę, że w ten sposób chcemy umocnić pozycję regulatora jeżeli chodzi o sposób jego powoływania. Ze strony Komisji Europejskiej pojawiały się uwagi, że w Polsce organ regulacyjny i jego kierownictwo jest nadmiernie uzależnione od władzy wykonawczej. Wydaje się, że ta procedura w sposób czytelny powinna pokazać Komisji Europejskiej nasze priorytety w usytuowaniu ustrojowym regulatora.</u>
          <u xml:id="u-2.6" who="#PoselJanuszPiechocinski">Szanowni państwo, oprócz sprawozdania macie państwo również uwagi redakcyjno-legislacyjne. W tym zakresie legislatorzy sejmowi rządowi dokonali zbiorczego zestawienia korekty legislacyjno-stylistycznej. Jednak w związku z tym, że najważniejsze są rozstrzygnięcia merytoryczne, to ten element poddany zostanie pod głosowanie na końcu. Zwracam uwagę na olbrzymią trudność tego projektu od strony legislacyjnej. Chciałbym podziękować za pracę rządowi i reprezentantom różnych agend. Już na etapie prac podkomisji dochowaliśmy tego trybu, aby parlamentarzyści mogli głosować nad wcześniej złożonymi poprawkami i aby rząd oraz legislatorzy mogli odnieść się do konsekwencji wprowadzenia poszczególnych poprawek.</u>
          <u xml:id="u-2.7" who="#PoselJanuszPiechocinski">W związku z tym, panie przewodniczący, pozwoli pan, że w imieniu podkomisji zaproponuję następujący tryb procedowania. Proponuję, abyśmy dzisiaj omówili sprawozdanie i abyśmy do końca jutrzejszego dnia dali czas na składanie poprawek w trybie regulaminowym. Wówczas w przyszłym tygodniu, w terminie wyznaczonym przez pana przewodniczącego, będziemy mogli już pracować nad zestawieniem poprawek, do których będą opinie rządu i Biura Legislacyjnego. Tylko ten sposób procedowania pozwoli nam panować merytorycznie i legislacyjnie nad bardzo trudnym procesem. W związku z tym uważam, że przed drugim czytaniem jest bardzo wskazane, aby starać się tym trybem dokończyć te prace.</u>
          <u xml:id="u-2.8" who="#PoselJanuszPiechocinski">Jeszcze raz chciałbym zaapelować do Wysokiej Komisji o to, aby już w sprawozdaniu wprowadzić tę intencję o dochowaniu pełnej kadencyjności wybranego w innym trybie Prezesa UKE. Myślę, że stosowne poprawki jutro znajdą się w sekretariacie Komisji i będziemy mogli rozpatrywać je w przyszłym tygodniu. To tyle, jeżeli chodzi o te ogólne kwestie. Jeżeli będą jakieś pytania szczegółowe, jesteśmy z panią minister i legislatorami do państwa dyspozycji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#PrzewodniczacyposelZbigniewRynasiewicz">Wszyscy państwo usłyszeliście propozycję pana przewodniczącego Piechocińskiego co do sposobu procedowania nad tą ustawą. Jeżeli nie ma innych propozycji w tej sprawie… Rozumiem, że jest propozycja pana posła Tomczaka. Proszę bardzo. Jednak prosiłbym o zabranie głosu w sprawie tego trybu dalszego procedowania nad ustawą, bo merytorycznie będziemy dyskutować za chwilę. Teraz chciałbym rozstrzygnąć tę kwestię.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#PoselJacekTomczak">Oczywiście. Materia jest tak szeroka i złożona, a liczba złożonych poprawek tak duża, że danie parlamentarzystom jednego dnia na złożenie poprawek jest po prostu absurdem i jest to kompletnie niewykonalne. Ponadto, wiadomo, że taki termin nie jest w żaden sposób wiążący dla parlamentarzystów. Zgodnie z Regulaminem Sejmu te poprawki mogą zostać złożone do kolejnego posiedzenia. Dlatego proponowałbym, aby te termin był co najmniej dziesięciodniowy. Przypomnę tylko, że na ten projekt czekaliśmy ponad rok. A teraz to tempo prac powoduje, że wiele ważnych propozycji po prostu może nie wejść do tego projektu. Nie ma też większego uzasadnienia dla tego, że teraz mamy w ciągu jednego dnia przygotować poprawki do projektu skoro rząd nie umiał przedłożyć tego projektu przez rok. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#PrzewodniczacyposelZbigniewRynasiewicz">Pan przewodniczący Szczepański, proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#PoselWieslawSzczepanski">Chciałbym tylko powiedzieć koledze, że o tym, że te poprawki należy złożyć – wiemy już – od poniedziałku. Żałuję, że tylko jeden osoba z klubu PiS była na posiedzeniu podkomisji. Mieliście państwo obowiązek być na tym posiedzeniu. Wtedy pan przewodniczący zapowiedział, że do piątku należy składać poprawki, zatem tych dni było trochę więcej. Zdaję sobie sprawę, że zgodnie z Regulaminem Sejmu poprawki można złożyć również na posiedzeniu Komisji. Jednak celem tego, co zaproponował pan poseł Piechociński, było szybkie procedowanie. Natomiast przedłużenie o dziesięć dni terminu składania poprawek spowoduje, że głosowanie odbędzie się dopiero na posiedzeniu w marcu. A przypomnę, że pierwotny termin, wyznaczony nam przez Marszałka Sejmu, to był 17 lutego. Wydaje mi się, że celem propozycji przedłużenia terminu składania poprawek jest przeprowadzenie głosowania w marcu. Jeżeli tak, to musiałaby być na to zgoda pan przewodniczącego, aby wystąpić z wnioskiem o dalsze przesuwanie terminu złożenia sprawozdania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#PrzewodniczacyposelZbigniewRynasiewicz">Komisja pracuje w sposób demokratyczny, więc każdy ma prawo się wypowiedzieć, a decyzję podejmiemy za chwilę. Proszę bardzo, pan poseł Tomczak.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#PoselJacekTomczak">Chcę zwrócić uwagę, że nie można składać poprawek do sprawozdania, które nie istnieje. To sprawozdanie zostało nam dostarczone w formie elektronicznej dopiero wczoraj, więc nie można było od poniedziałku składać poprawek do sprawozdania, które nie zostało nam przekazane. Dlatego uważam, że jest to argument absolutnie chybiony. Moim zdaniem termin dziesięciu dni to jest absolutne minimum do tego, aby móc przedłożyć sensowne propozycje. W ciągu jednego dnia nie jesteśmy w stanie tego zrobić.</u>
          <u xml:id="u-8.1" who="#PoselJacekTomczak">Odnośnie terminu, który został wyznaczony, to wszyscy dobrze wiedzą, że w poniedziałki wszyscy mają masę obowiązków, gdyż są to „poniedziałki poselskie” w regionie. Moim zdaniem ten termin poniedziałkowy został wyznaczony nie przypadkowo, aby znaczna część parlamentarzystów nie mogła przybyć na posiedzenie i wziąć udziału w dyskusji. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#PrzewodniczacyposelZbigniewRynasiewicz">Dziękuję bardzo. Proszę, przewodniczący Piechociński.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#PoselJanuszPiechocinski">Przypomnę, że proponowałem posiedzenie w terminie wcześniejszym, w piątek. Jednak wola parlamentarzystów była taka, że w związku z bardzo dużymi zobowiązaniami w terenie prosiliście państwo o trochę więcej czasu w tym tygodniu niesejmowym. To jest zrozumiałe.</u>
          <u xml:id="u-10.1" who="#PoselJanuszPiechocinski">Jednak chciałbym zwrócić uwagę na jakim etapie procedowania jesteśmy. Otóż proszę państwa, przed nami jest drugie czytanie, podczas którego będzie można złożyć stosowne poprawki. Chodzi o to, abyśmy jak najszybciej doszli do etapu drugiego czytania. Nie muszę tu nikomu tłumaczyć, jak ważny jest czas dla nowelizacji „części unijnej”. Mam w perspektywie, że za dwa miesiące będzie nowelizacja „części nieunijnej”. Jeżeli pojawią się nowe „poprawki nieunijne”, to będziemy mieli stanowisko Biura Legislacyjnego, że istnieje zagrożenie dla całej materii ustawy. W Senacie na pewno powróci ta sprawa, że Sejm wyszedł poza zakres przedłożenia. W związku z tym, proszę w imieniu tej sprawy, gdyż mamy do czynienia z pewnym zobowiązaniem, które nie tylko dotyczy obecnego rządu, ale i poprzedników.</u>
          <u xml:id="u-10.2" who="#PoselJanuszPiechocinski">Należymy do czterech ugrupowań parlamentarnych, od 2001 r. spotykamy się prawie w niezmienionym składzie. Zdajemy sobie sprawę, jak ten rygor terminowości ze względu na stanowisko Komisji Europejskiej, jest istotny. Podczas procedowania w podkomisji szukaliśmy tego, co jest najważniejsze dla istoty sprawy, aby wywiązać się z tego zobowiązania. W związku z tym prosiłbym, aby mieć świadomość, że jeżeli w przyszłym będziemy mieli posiedzenie w środę, to jest szansa, że po tym posiedzeniu jeszcze w piątek będziemy w stanie odbyć drugie czytanie. Efektem tego będzie sytuacja, w której mamy dwa tygodnie na opracowanie poprawek i rozpatrzenie ich przez Sejm. Dzięki temu w marcu ustawa mogłaby zostać przekazana do Senatu.</u>
          <u xml:id="u-10.3" who="#PoselJanuszPiechocinski">W związku z tym prosiłbym i o to apeluję, aby myśleć właśnie takimi kategoriami. Rozumiem, że terminy są wyśrubowane, ale mam nadzieję, że wszyscy posłowie, którzy pracowali nad tym drukiem będą w stanie do jutra złożyć poprawki do sprawozdania podkomisji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#PrzewodniczacyposelZbigniewRynasiewicz">Proszę bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#PoselJacekTomczak">Ja jeszcze raz przypomnę, że czekaliśmy ponad rok na ten projekt. Dlatego argumentacja w tej chwili, że nie możemy poświęcić tych kilku dni na przygotowanie poważnych propozycji do tego projektu, nijak się ma do rzeczywistości. W związku z tym prosiłbym o poddanie pod głosowanie dziesięciodniowego terminu na złożenie poprawek do sprawozdania podkomisji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#PrzewodniczacyposelZbigniewRynasiewicz">Chciałbym podziękować podkomisji za to, że w krótkim czasie potrafiła intensywnie pracować, również w dni niesejmowe, i złożyć sprawozdanie. To jest bardzo ważne. Przecież wszyscy państwo doskonale wiecie, że moglibyśmy dziś rozstrzygać mając świadomość, że to nasze rozstrzygnięcie nie byłoby do końca idealne. Dlatego uważam, że propozycja jest propozycją jak najdalej idącą. Stąd, wobec powstałych rozbieżności, poddam pod głosowanie wniosek pana przewodniczącego Piechocińskiego. Jeżeli ta propozycja uzyska akceptację, to będziemy procedować w ten sposób. Jeżeli nie, to uznam, że przyjęliśmy rozwiązanie zaproponowane przez pana posła Tomczaka. Proszę panie przewodniczący.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#PoselJanuszPiechocinski">W tej sytuacji panie pośle Tomczak, jeżeli możemy wyjść panu naprzeciw, to czy pani minister i legislatorom rządowym wystarczy doba na zaopiniowanie ewentualnie zgłoszonych poprawek. Jeżeli tak, to proponowałbym panie przewodniczący, wydłużenie terminu składania poprawek do poniedziałku, do godziny 15.00. Wtedy we wtorek od rana legislatorzy będą mogli zacząć pracować już nad tymi poprawkami. Łatwo się domyślić, że znaczną część tych poprawek już znamy, bo one będą dotykać materii, którą już znamy i mamy omówioną. Myślę, że ta propozycja mogłaby być dobrym kompromisem.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#PoselWieslawSzczepanski">Chciałbym zwrócić uwagę panu przewodniczącemu, że pod tymi poprawkami muszą się podpisać trzy osoby. Poniedziałek to dzień poza posiedzeniem. Rozumiem, że koledzy będą musieli biegać i szukać trzech podpisów. Jeżeli zostaną przyjęte poprawki z jednym podpisem, to trzeba będzie te podpisy uzupełnić podczas posiedzenia Komisji. To może oznaczać, że ich złożenie może zostać uznane za nieprawomocne. Albo idziemy kierunku takim, że poprawki można złożyć do przyszłego tygodnia a debata zostanie odłożona na marzec. Przecież te dwa dni i tak nic kolegom nie dadzą.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#PrzewodniczacyposelZbigniewRynasiewicz">Proszę bardzo, poseł Mężydło.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-17">
          <u xml:id="u-17.0" who="#PoselAntoniMezydlo">Panie przewodniczący, muszę się teraz zgodzić z panem posłem Szczepańskim, że składając poprawki potrzebne będą trzy podpisy. Jest to zgodne z art. 95d nowego Regulaminu Sejmu. Natomiast wcześniej jeszcze toczyłem spór z panem posłem Piechocińskim, czy pod poprawkami w podkomisji potrzebne są też trzy podpisy, to zgodnie z nowym Regulaminem Sejmu akurat ten przepis nie jest objęty art. 165 ust. 2, że w pracach podkomisji odpowiednie zastosowanie mają przepisy, m.in. art. 149, 150, 151, 154, 155, 156, 163a. Nie został wymieniony akurat art. 95d. Nie wiem skąd był taki upór, aby podczas prac podkomisji były potrzebne trzy podpisy. Musimy wypracować rozwiązania zgodne z Regulaminem Sejmu. Zgłosiłem to również do BSE i na wtorek będę miał już opinię w tej sprawie.</u>
          <u xml:id="u-17.1" who="#PoselAntoniMezydlo">W związku z tym, że podczas prac Komisji wymagane są trzy podpisy, to poseł Szczepański ma rację, że niezależnie czy to będzie piątek czy poniedziałek, to nie ma większej różnicy. Natomiast nie wiem dokładnie, czy kolejne posiedzenie będzie w środę, czy w czwartek? Zdaje się, że na poprzednim posiedzeniu pan przewodniczący Piechociński powiedział, że posiedzenie będzie w czwartek.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-18">
          <u xml:id="u-18.0" who="#PrzewodniczacyposelZbigniewRynasiewicz">Propozycja kolejnego posiedzenia Komisji, to środa 18 lutego, godzina 15.00, sala 22.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-19">
          <u xml:id="u-19.0" who="#PoselAntoniMezydlo">Rzeczywiście wtedy, kiedy nie ma obecnych posłów trudno znaleźć trzy podpisy. To muszą być posłowie Komisji, a nie posłowie z innych Komisji. Czy może się mylę?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-20">
          <u xml:id="u-20.0" who="#PoselWieslawSzczepanski">To muszą być posłowie Komisji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-21">
          <u xml:id="u-21.0" who="#PoselAntoniMezydlo">No właśnie, choć muszę powiedzieć, że przy poprzednio zgłaszanych poprawkach w podkomisji podpisy składali posłowie, którzy nie są członkami podkomisji. Pod poprawkami podpisał się na przykład przewodniczący Rynasiewicz.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-22">
          <u xml:id="u-22.0" who="#PoselWieslawSzczepanski">To mają być członkowie Komisji Infrastruktury.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-23">
          <u xml:id="u-23.0" who="#PoselAntoniMezydlo">Jeżeli do poprawek na Komisji potrzebne są trzy podpisy członków Komisji, to do poprawek na podkomisji powinny być potrzebne podpisy członków podkomisji. To jest logiczne.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-24">
          <u xml:id="u-24.0" who="#PoselJacekTomczak">Ja chciałem zwrócić uwagę, że ten dłuższy termin daje nam jedną istotną możliwość. Jest szereg wątpliwości co do zgodności tych przepisów, które dostosowują Prawo telekomunikacyjne do dyrektyw unijnych. Zarzuca się, że część tych przepisów dostosowawczych jest niezgodna z dyrektywami Unii Europejskiej. Nie ukrywam, że chciałbym poprosić o dodatkowe opinie w tym zakresie. Myślę, że takie tempo prac legislacyjnych może doprowadzić do tego, że mimo iż głównym celem tego projektu jest dostosowanie prawa polskiego do przepisów unijnych, to uchwalimy część zapisów, które będą sprzeczne z prawem Unii Europejskiej. Ponadto, przypomnę, że nowy Regulamin Sejmu nakłada na posłów w zakresie redakcji poprawek. Jeżeli wczoraj otrzymaliśmy sprawozdanie, to techniczną niemożliwością jest zrobienie ich w ciągu jednego dnia lub przez weekend. Dodatkowo, dzisiaj i jutro rano mamy głosowania, więc technicznie niemożliwe jest zgłoszenie poprawek w wyznaczonym terminie. Chyba, że celem takiej propozycji jest ograniczenie liczby poprawek i uniemożliwienie wykonywanie pracy posłów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-25">
          <u xml:id="u-25.0" who="#PrzewodniczacyposelZbigniewRynasiewicz">Rozstrzygamy kwestię dalszego procedowania nad tym projektem. Czy jest potrzeba powtórzenia propozycji pana przewodniczącego Piechocińskiego? Poprawki można zgłaszać do poniedziałku, do godziny 15.00. Oczywiście później strona rządowa wspólnie z członkami podkomisji w pewien sposób usystematyzuje złożone poprawki. Natomiast na posiedzeniu w środę będziemy procedować nad sprawozdaniem i złożonymi do niego poprawkami. Kto jest za taki rozwiązaniem? Dziękuję bardzo. Kto jest przeciw? Dziękuję bardzo. Kto się wstrzymał? Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-25.1" who="#PrzewodniczacyposelZbigniewRynasiewicz">Stwierdzam, że 12 głosami za, przy 8 przeciwnych i 1 wstrzymującym się, propozycja została przyjęta.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-26">
          <u xml:id="u-26.0" who="#PoselJacekTomczak">Chciałbym tylko przekazać informacyjnie, że ten termin nie jest w żaden sposób wiążący dla posłów i że te poprawki mogą być ostatecznie złożone przed posiedzeniem Komisji. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-27">
          <u xml:id="u-27.0" who="#PrzewodniczacyposelZbigniewRynasiewicz">My powinniśmy procedować tak, żeby sobie pracę ułatwiać. Rozumiem, że jeżeli ktoś nie akceptuje decyzji Komisji, to jest jego sprawa. To też daje pewne świadectwo. Proszę bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-28">
          <u xml:id="u-28.0" who="#PoselJanuszPiechocinski">Chciałbym zwrócić uwagę na te kwestie związane z nieeuropejskością niektórych zapisów. Otóż dopóki nie będzie stwierdzenia ze strony Komisji Europejskiej, to zawsze taki zarzut można postawić. Właśnie ten argument przywołują przedsiębiorcy w odniesieniu do zapisów związanych z kwestiami konsumenckimi. Twierdzą oni, że już projekt rządowy jest nieeuropejski, mimo że ma stosowną opinię Urzędu Komitetu Integracji Europejskiej.</u>
          <u xml:id="u-28.1" who="#PoselJanuszPiechocinski">Jeszcze raz chciałby podkreślić, że przyjęty przez nas tryb pracy oczywiście nie zmienia zapisów w Regulaminie Sejmu. Chodzi jedynie o to, żeby zachować pewien profesjonalizm z punktu widzenia efektu naszej wspólnej pracy. Bardzo trudno jest zaopiniować poprawkę złożoną dziesięć minut temu. Trudno w takiej sytuacji wymagać od rządu i legislatorów stwierdzenia, jakie są konsekwencje danej poprawki. W związku z tym można się spodziewać, że głosowanie będzie takie, że rząd poprawki nie akceptuje, więc zostanie ona zgłoszona w drugim czytaniu. Nie o to chodzi, żebyśmy w tym trudnym Prawie telekomunikacyjnym, które powinno łączyć a nie dzielić, szukać pól konfrontacji. Myślę, że na etapie prac podkomisji, i za to chciałbym wszystkim jej członkom podziękować, kierowaliśmy się tym poczuciem pewnego konsensusu i wspólnoty.</u>
          <u xml:id="u-28.2" who="#PoselJanuszPiechocinski">Zwracam również uwagę, że mieliśmy do czynienia z pracami w podkomisji stałej. W związku z tym, prosiłbym, aby w pytaniu kierowanym do BSE nie wskazywano rozwiązań dla podkomisji nadzwyczajnych. Po drugie, na jednym z posiedzeń przyjęliśmy roboczy tryb pracy tej podkomisji. To my, członkowie tej podkomisji, bez słowa sprzeciwu, zdecydowaliśmy się, że będzie pracować właśnie w tej formule, która pozwala rządowi i legislatorom na bieżąco analizować konsekwencje zgłaszanych zmian. W związku z tym chciałbym do państwa zaapelować w imieniu dobrego Prawa telekomunikacyjnego, które powinno powstać w wyniku tej noweli, o to, aby dotrzymać tego terminu poniedziałkowego i redukować liczbę poprawek zgłoszonych tuż przed i w czasie posiedzenia Komisji. Wtedy będziemy mieli problemy z procedowaniem. Przed nami jest jeszcze drugie czytanie i Senat, więc warto o tym pamiętać. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-29">
          <u xml:id="u-29.0" who="#PrzewodniczacyposelZbigniewRynasiewicz">Dziękuję. Pan poseł Mężydło, proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-30">
          <u xml:id="u-30.0" who="#PoselAntoniMezydlo">Dziękuję. Panie przewodniczący, mam pytanie do Biura Legislacyjnego. Mówimy, że ten projekt ma doprowadzać do pełnej zgodności Prawo telekomunikacyjne z prawem unijnym. Jednak w projekcie rządowym są przepisy, które nie do końca realizują prawo unijne, chodzi na przykład o kadencyjność. Natomiast są również przepisy, ja zgłaszałem poprawki dotyczące art. 39-40, które są zalecane przez prawo unijne, a u nas nie jest wdrożony. Zmiany objęte tymi artykułami nie są ujęte w projekcie rządowym. Czy takie poprawki też możemy zgłaszać do tego projektu? Czy można zgłaszać poprawki tylko w zakresie objętym projektem? Czy wszystkie poprawki dotyczące dostosowania Prawa telekomunikacyjnego do dyrektyw unijnych?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-31">
          <u xml:id="u-31.0" who="#PrzewodniczacyposelZbigniewRynasiewicz">Dziękuję bardzo. Pan przewodniczący Szczepański, proszę bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-32">
          <u xml:id="u-32.0" who="#PoselWieslawSzczepanski">Chciałbym zapytać pana przewodniczącego Piechocińskiego o tryb pracy nad tymi poprawkami. Rozumiem, że do poniedziałku będą zgłoszone poprawki. Załóżmy, że będzie ich 40-50. Czy mam rozumieć, że na przykład we wtorek rano zbierze się podkomisja, która zdecyduje, które poprawki rekomendować Komisji do odrzucenia a które do przyjęcia? Czy wszystkie poprawki będziemy rozpatrywać już na posiedzeniu Komisji? Mam bowiem taką obawę, że podkomisja uszereguje i rozpatrzy złożone poprawki, ale później pan poseł Tomczak z grupą posłów na posiedzeniu Komisji zgłosi kolejny zestaw poprawek. To może spowodować, że nie będziemy w stanie ich rozpatrzeć podczas posiedzenia Komisji. Dlatego prosiłbym o informację o trybie procedowania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-33">
          <u xml:id="u-33.0" who="#PrzewodniczacyposelZbigniewRynasiewicz">Nie, pan poseł Tomczak aż tak pracowity nie będzie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-34">
          <u xml:id="u-34.0" who="#PoselJanuszPiechocinski">Już odpowiadam. Chcąc otrzymać wcześniej listę poprawek, nie chodzi nam o zdolności przerobowe w głosowaniu Komisji. Chodzi o to, aby poprawki były przemyślane i nie burzyły ładu, który już udało się w projekcie wypracować. Jeżeli poprawki nie będą konsekwentne oraz będą niosły olbrzymie konsekwencje zmian w materii legislacyjnej, to wyjdzie nam w sprawozdaniu Komisji potworek. W związku z tym tą metodą pracy legislacyjnej chcielibyśmy spowodować, że panujemy legislacyjnie nad materią, o której mówimy.</u>
          <u xml:id="u-34.1" who="#PoselJanuszPiechocinski">Spodziewam się, że czas roboczy dla legislatorów i rządu jest do tego, aby do większości poprawek zgłoszonych w tym trybie została przygotowana opinia. Nawet jeżeli pojawiłoby się sto poprawek, to nie przewiduję, że byśmy zwoływali jeszcze jedno posiedzenie w celu zaopiniowania tych poprawek. Podkomisja już wykonała swoją pracę. Natomiast na posiedzeniu Komisji, po wysłuchaniu opinii rządu i legislatorów, będziemy rozstrzygać, którą poprawkę wprowadzimy do sprawozdania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-35">
          <u xml:id="u-35.0" who="#PrzewodniczacyposelZbigniewRynasiewicz">Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-36">
          <u xml:id="u-36.0" who="#PoselAntoniMezydlo">Ja bym poprosił o odpowiedź na pytanie, które zadałem wcześniej. Drugie pytanie chciałbym skierować do pana przewodniczącego. Czy na posiedzenie Komisji można byłoby zaprosić przedstawiciela UKIE? Ja pamiętam, że w poprzednich kadencjach spory z przedstawicielami UKIE były bardzo konstruktywne. To jest kwestia przeniesienia kilku dyrektyw, wtedy będzie można byłoby kompetentnie dyskutować w tym zakresie. UKIE ma fachowców w tej dziedzinie i ich głos mógłby być rozstrzygający w tych kwestiach. W kadencji 2001-2005 to były bardzo kompetentne osoby. Myślę, że nadal tam pracują te osoby, które doskonale znają dyrektywy unijne i sądzę, że mogłyby być autorytetem w tych sprawach.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-37">
          <u xml:id="u-37.0" who="#PrzewodniczacyposelZbigniewRynasiewicz">Podejmiemy takie starania, aby tak było.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-38">
          <u xml:id="u-38.0" who="#PoselAntoniMezydlo">Dobrze.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-39">
          <u xml:id="u-39.0" who="#PrzewodniczacyposelZbigniewRynasiewicz">Proszę bardzo panie mecenasie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-40">
          <u xml:id="u-40.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKancelariiSejmuRadoslawRadoslawski">Jeżeli chodzi o zakres poprawek, to sprawa jest bardzo często płynna, granice są nieostre, czy dana poprawka przekracza zakres przedłożenia rządowego, czy nie. Dotyczy to zwłaszcza projektów wykonujących prawo Unii Europejskiej. Naszym zdaniem, bezpiecznie można mówić, że poprawki mające na celu wykonanie prawa Unii Europejskiej będą mieściły się w zakresie projektu przedłożenia rządowego jeżeli będą odpowiadały tym dyrektywom, które zostały wskazane w odnośniku nr 1 do projektu ustawy. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-41">
          <u xml:id="u-41.0" who="#PrzewodniczacyposelZbigniewRynasiewicz">Dziękuję bardzo. Myślę, że ta wypowiedź zadowala pana posła Mężydłę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-42">
          <u xml:id="u-42.0" who="#PoselAntoniMezydlo">Bardzo zadowala.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-43">
          <u xml:id="u-43.0" who="#PrzewodniczacyposelZbigniewRynasiewicz">Poproszę również panią minister o ustosunkowanie się do urobku podkomisji i w jakimś sensie również do planu pracy nad tą ustawą. Proszę bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-44">
          <u xml:id="u-44.0" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieInfrastrukturyMagdalenaGaj">Dziękuję bardzo. W nawiązaniu do ostatniego posiedzenia i przyjętych poprawek nie będę może omawiała wszystkich przyjętych poprawek, ponieważ na bieżąco ustosunkowywaliśmy się do nich w trakcie prac. Natomiast podczas poprzednich prac podkomisji zobowiązałam się ustosunkować do kilku kwestii. W trakcie prac podkomisji przyjęliśmy kilka poprawek związanych ze spamem, które generalnie powinny zostać wykluczone z projektu, jako wykraczające poza materię przedłożenia rządowego. Dlatego będziemy jeszcze prosili o usunięcie poprawki związanej z art. 70 pkt 7 oraz o przywrócenie brzmienia art. 172.</u>
          <u xml:id="u-44.1" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieInfrastrukturyMagdalenaGaj">Zobowiązałam się także do przemyślenia kwestii związanej z poprawką zgłoszoną przez pana posła Klepacza, do art. 206 ust. 2a. Przepis ten dotyczy natychmiastowej wykonalności decyzji znoszącej obowiązki. Zgadzamy się, że taka decyzja powinna mieć rygor natychmiastowej wykonalności. Także ta poprawka do ust. 2a zostanie pozytywnie zaopiniowana. Mamy jeszcze kilka poprawek legislacyjnych, ale nie chcę już teraz zabierać Wysokiej Komisji czasu. To zostanie dopracowane razem z legislatorami i przesłane do przewodniczącego Komisji.</u>
          <u xml:id="u-44.2" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieInfrastrukturyMagdalenaGaj">Jeżeli chodzi o tryb prac, to ja ze strony rządu prosiłabym o w miarę pilne procedowanie nad tym projektem, gdyż jeżeli chodzi o niezależność regulatora to jesteśmy już na ostatnim etapie. Faza pisemna jest już zamknięta przed Europejskim Trybunałem Sprawiedliwości, więc zależy nam na tym, aby jak najszybciej tę kwestię zamknąć. Kwestia analiz rynkowych została już zamknięta w pierwszej turze. W chwili obecnej nie będzie wydane rozporządzenie ministra tylko będzie obowiązywała procedura taka, jak w innych krajach UE, czyli Prezes UKE będzie określał rynki właściwe. Ta ustawa wprowadza tę zmianę. W związku z tym zależy nam na tym, żeby było to jak najszybciej zrobione.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-45">
          <u xml:id="u-45.0" who="#PrzewodniczacyposelZbigniewRynasiewicz">Proszę bardzo, pan poseł Klepacz.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-46">
          <u xml:id="u-46.0" who="#PoselWitoldKlepacz">Panie przewodniczący, pani minister. Ja jeszcze proponowałem poprawkę do art. 209. Nie będę przytaczał tych zapisów, bo wielokrotnie je omawialiśmy na posiedzeniu podkomisji. Proponowałem pewną elastyczność po wejściu dostosowania kar. Mówiliśmy o tym, aby była możliwość wykonania kary w postaci inwestycji. Pani minister prosiła o czas na zastanowienie. Rozumiem, że jeszcze dzisiaj może nie być stanowiska rządu w tej kwestii, niemniej tylko się przypominam. Dziękuję bardzo</u>
        </div>
        <div xml:id="div-47">
          <u xml:id="u-47.0" who="#PrzewodniczacyposelZbigniewRynasiewicz">Dziękuję bardzo. Chciałbym powiedzieć, że pani minister Gaj jest po raz pierwszy posiedzeniu Komisji Infrastruktury. Wcześniej jako minister uczestniczyła dopiero tylko w posiedzeniach podkomisji. Chciałbym z jednej strony pogratulować pani minister i życzyć podobnej skuteczności jak w poprzednim miejscu pracy.</u>
          <u xml:id="u-47.1" who="#PrzewodniczacyposelZbigniewRynasiewicz">Proszę bardzo, poseł Tomczak.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-48">
          <u xml:id="u-48.0" who="#PoselJacekTomczak">Ja mam pytanie do pani minister. Uważam, że powinniśmy zlecić ekspertyzę odnośnie zgodności tych zapisów z prawem Unii Europejskiej, zwłaszcza z przepisami dyrektywy ramowej. Chodzi mi o zapis w sprawozdaniu Komisji w art. 1 ppkt 32 lit. d, który odnosi się do przesłanek odwołania Prezesa UKE. W pkt 6 stwierdza się, że jedną z przesłanek może być negatywne zaopiniowanie przez ministra właściwego do spraw łączności sprawozdania, o którym mowa w ust. 2. Czy w opinii pani minister ten zapis nie uderza w niezależność regulatora? Czy do naruszenia dyrektywy ramowej nie doprowadzi zapis w tym samym podpunkcie lit. b, dotyczący możliwości żądania przez właściwego ministra informacji o działalności Prezesa UKE? Czy nie doprowadzi do tego sam sposób sprawozdawczości? Prezesa UKE powoływane przez Sejm i za zgodą Senatu nadal swoje sprawozdania musiałby składać przez ministrem właściwym do spraw łączności. Czy lepszym rozwiązaniem nie byłby obowiązek składania tego sprawozdania przed Sejmem i Senatem? Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-49">
          <u xml:id="u-49.0" who="#PrzewodniczacyposelZbigniewRynasiewicz">Rozumiem, że te pytania były skierowane do pani minister. Jednak myślę, że propozycja pana posła Mężydły, aby w posiedzeniach Komisji uczestniczył przedstawiciel UKIE, wychodzi naprzeciw pańskim pytaniom.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-50">
          <u xml:id="u-50.0" who="#PoselJacekTomczak">Dobrze, ale wydaje mi się, że jest to kwestia tak ważna i fundamentalna dla tego sprawozdania, iż wymaga osobnej ekspertyzy i opinii. Ponieważ w wielu opiniach wskazuje się, że te regulacje są rażącym naruszeniem dyrektywy ramowej. Po co mamy uchwalać ustawę, która niby ma prowadzić do zgodności z prawem unijnym, a w rzeczywistości w swoich elementach jest sprzeczna z prawem Unii Europejskiej. To nie jest jedyna moja wątpliwość co do całości tej ustawy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-51">
          <u xml:id="u-51.0" who="#PrzewodniczacyposelZbigniewRynasiewicz">Dziękuję. Proszę, pani minister.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-52">
          <u xml:id="u-52.0" who="#PodsekretarzstanuwMIMagdalenaGaj">Ja również wyrażam takie stanowisko, że ta kwestia jest tak nabrzmiała i wywołuje tyle emocji, że także jestem za tym, aby zasięgnąć opinii niezależnego eksperta w tym zakresie. Wówczas wszyscy będziemy przekonani, czy jest dobrze czy jest źle, czy powinniśmy coś zmienić? Chodzi o to, aby uchwalić i wykonywać tę ustawę z czystym sumieniem.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-53">
          <u xml:id="u-53.0" who="#PoselJacekTomczak">Dobrze. W takim razie chciałbym otrzymać osobną ekspertyzę w zakresie przepisów, o których wspominałem. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-54">
          <u xml:id="u-54.0" who="#PrzewodniczacyposelZbigniewRynasiewicz">Proszę, jeszcze pan przewodniczący.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-55">
          <u xml:id="u-55.0" who="#PoselJanuszPiechocinski">Pani minister, czy można poprosić o wykonanie tych opinii w trybie pilnym?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-56">
          <u xml:id="u-56.0" who="#PoselWieslawSzczepanski">Jestem przeciwny, aby realizował to resort. Prosiłbym, aby zrobił to Sejm.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-57">
          <u xml:id="u-57.0" who="#PoselJanuszPiechocinski">Dobrze. Tylko, proszę państwa, chciałbym zwrócić uwagę na jedno. Prosiłbym o jedno, aby brak tej ekspertyzy na przyszłotygodniowym posiedzeniu Komisji nie blokował jej prac.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-58">
          <u xml:id="u-58.0" who="#PoselAntoniMezydlo">Ale żeby była do drugiego czytania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-59">
          <u xml:id="u-59.0" who="#PoselJanuszPiechocinski">Panie pośle Mężydło, jeszcze nie wybrano wykonawcy ekspertyzy, a pan już chce wiedzieć na pewno, że będzie. Proszę wziąć pod uwagę z jaką powagą resort i UKE sygnalizuje nam posłom problem terminów. Dlatego chciałbym, żebyśmy mieli poczucie wagi terminów. Mamy przed sobą jeszcze miesiąc prac parlamentarnych. Dlatego prosiłbym, aby w przyszłym tygodniu nie hamować prac Komisji ze względu na ewentualny brak ekspertyzy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-60">
          <u xml:id="u-60.0" who="#PrzewodniczacyposelZbigniewRynasiewicz">Dziękuję bardzo. Prosiłbym pana posła wnioskodawcę, pana posła Tomczaka o przedstawienie zakresu ekspertyzy na piśmie. Najlepiej proszę to zrobić dzisiaj, bo wtedy od jutra rana będziemy mogli zacząć działać.</u>
          <u xml:id="u-60.1" who="#PrzewodniczacyposelZbigniewRynasiewicz">Nie widzę dalszych zgłoszeń. Dziękuję bardzo, zamykam posiedzenie Komisji Infrastruktury.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>