text_structure.xml
10.6 KB
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
48
49
50
51
52
53
54
55
56
57
58
59
60
61
62
63
64
65
66
67
68
69
70
71
72
73
74
75
76
77
78
79
80
81
<?xml version='1.0' encoding='UTF-8'?>
<teiCorpus xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude" xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0">
<xi:include href="PPC_header.xml"/>
<TEI>
<xi:include href="header.xml"/>
<text>
<body>
<div xml:id="div-1">
<u xml:id="u-1.0" who="#PoselGabrielJanowski">Witam wszystkich. Otwieram wspólne posiedzenie Komisji: Ochrony Środowiska, Zasobów Naturalnych i Leśnictwa oraz Rolnictwa i Rozwoju Wsi. Porządek dzienny przewiduje rozpatrzenie sprawozdania podkomisji nadzwyczajnej o poselskim projekcie ustawy o zmianie ustawy o ochronie zwierząt.</u>
<u xml:id="u-1.1" who="#PoselGabrielJanowski">Proszę pana przewodniczącego podkomisji o przedstawienie sprawozdania z prac podkomisji. Jeszcze pan przewodniczący Czesław Śleziak chce zabrać głos w sprawie formalnej.</u>
</div>
<div xml:id="div-2">
<u xml:id="u-2.0" who="#PoselCzeslawSleziak">Nie wiem, czy jest sens rozpatrywania tego sprawozdania, bo z otrzymaliśmy informację, że ośmiu posłów wycofało swoje poparcie. Są to posłowie: Elżbieta Barys, Bogdan Bujak, Marian Cycoń, Marek Dyduch, Adam Łoziński, Wiktor Osik, Stanisław Pawlak i Szczepan Skomra, tym samym nie ma podpisów 15 posłów, a więc nie ma projektu ustawy.</u>
</div>
<div xml:id="div-3">
<u xml:id="u-3.0" who="#PoselGabrielJanowski">Czy mamy na piśmie oficjalne stanowiska tych osób?</u>
</div>
<div xml:id="div-4">
<u xml:id="u-4.0" who="#SekretarzKomisji">Oficjalne pisma posłów w tej sprawie znajdują się w biurze Sekretariatu Posiedzeń Sejmu.</u>
</div>
<div xml:id="div-5">
<u xml:id="u-5.0" who="#PoselCzeslawSleziak">Wczoraj sekretariat podkomisji został poinformowany przez to biuro o wycofaniu podpisów.</u>
</div>
<div xml:id="div-6">
<u xml:id="u-6.0" who="#SekretarzKomisji">Wczoraj około godziny 18.00 SPS oficjalnie poinformował, że w ciągu dnia dzisiejszego Komisja otrzyma pismo o nieaktualności tego druku.</u>
</div>
<div xml:id="div-7">
<u xml:id="u-7.0" who="#PoselGabrielJanowski">Ale ja, jako przewodniczący jednej z Komisji takiego pisma nie otrzymałem, w związku z tym musimy postępować zgodnie z porządkiem posiedzenia.</u>
</div>
<div xml:id="div-8">
<u xml:id="u-8.0" who="#PoslankaKatarzynaPiekarska">Aby wnieść inicjatywę ustawodawczą, wymagane jest zebranie podpisów 15 posłów. Jeżeli dostaliście państwo informacjie z Kancelarii Sejmu, że nie ma wymaganej ilości podpisów pod tym projektem, to chyba nie ma o czym dyskutować, bo po prostu nie ma projektu.</u>
</div>
<div xml:id="div-9">
<u xml:id="u-9.0" who="#PoselStanislawStec">Kancelaria Sejmu powinna nas poinformować na piśmie. Projekt nowelizacji był złożony na piśmie ze wszystkimi wymaganymi podpisami i jeżeli nie ma pisemnej informacji o jego wycofaniu, to nie możemy tego przyjmować do wiadomości. Druga sprawa, czy w czasie procesu legislacyjnego można wycofywać podpisy?</u>
<u xml:id="u-9.1" who="#PoselStanislawStec">Po pierwsze, musimy mieć oficjalną informację na piśmie, po drugie, Biuro Legislacyjne Kancelarii Sejmu musi się wypowiedzieć, czy w czasie trwającego procesu legislacyjnego można wycofywać podpisy.</u>
</div>
<div xml:id="div-10">
<u xml:id="u-10.0" who="#PoselCzeslawSleziak">Odpowiadam na drugie pytanie, art. 33 pkt 2 regulaminu Sejmu mówi: "Wnioskodawca, do czasu zakończenia drugiego czytania może wycofać wniesiony przez siebie projekt". Sprawa jest jasna. Mamy dwa wyjścia, pierwsze, możemy zapytać posłów, którzy tu są na sali, czy rzeczywiście wycofali swoje podpisy, i drugie, możemy poczekać i domagać się, aby Kancelaria Sejmu poinformowała nas oficjalnie. Nie ma sensu procedować nad czymś, co może nie istnieć.</u>
</div>
<div xml:id="div-11">
<u xml:id="u-11.0" who="#PoslankaTeresaLiszcz">Pierwsza kwestia dotycząca możliwości wycofania podpisów została wyjaśniona. Druga sprawa, nie mam wątpliwości, że te podpisy zostały wycofane, bo wiem o tym od posłów, którzy je wycofali. W tej sytuacji nie można prowadzić postępowania. Trzecia kwestia, której tu jeszcze nie podniesiono, jest taka, że nie można, z punktu widzenia zasad techniki legislacyjnej, zmieniać przepisów przejściowych w momencie gdy ustawa już weszła w życie, a tu mamy do czynienia z taką sytuacją.</u>
</div>
<div xml:id="div-12">
<u xml:id="u-12.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Przychylam się do zdania pani poseł Teresy Liszcz. Dysponuję opinią Biura Legislacyjnego, bo ta sprawa była już zgłaszana na wcześniejszych etapach prac podkomisji, że przyjęta metoda jest niedopuszczalna. Tę kwestię można rozwiązać, tylko w inny sposób, trzeba ruszyć przepisy merytoryczne ustawy i zawrzeć w niej przepisy dotyczące abolicji i amnestii w stosunku do spraw, które już się pojawiły. Jeden z przepisów przewiduje sankcje karne, grzywnę i areszt, być może jakieś procesy już się toczą, coś z nimi trzeba zrobić.</u>
</div>
<div xml:id="div-13">
<u xml:id="u-13.0" who="#PoselStanislawKalemba">Mam pytanie do Biura Legislacyjnego, czy Biuro będzie równie konsekwentne w innych sprawach, takich jak sprawy finansowe, podatkowe i inne, w których nie przejmowano się działaniem prawa wstecz?</u>
</div>
<div xml:id="div-14">
<u xml:id="u-14.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Tu nie mamy do czynienia z kwestią działania prawa wstecz, tu chodzi wyłącznie o zasady techniki legislacyjnej, tak tego nie można robić. Nie można ruszać przepisu, który w tej chwili nie jest przepisem prawnym, to jest tylko notatka informująca, że dane przepisy weszły w życie w danym dniu. To nie jest przepis, to jest tylko notatka informacyjna. Tego nie można tak zrobić, bo doprowadzimy do sytuacji, gdyby efekt prac podkomisji wszedł w życie, że nagle okaże się, że organy, które wszczęły już dochodzenie w sprawach, które są zagrożone karami w obecnej ustawie o ochronie zwierząt, łamią prawo i działają bezprawnie, że ścigają za czyny, które są legalne.</u>
</div>
<div xml:id="div-15">
<u xml:id="u-15.0" who="#PoselCzeslawSleziak">Trzeba to uporządkować, bo jest to ważny problem legislacyjny. Jednak najpierw musimy rozstrzygnąć, czy procedujemy, bo mamy tu jasną informację, że w sytuacji wycofania podpisów przez 8 posłów tego projektu po prostu nie ma. Możliwe są dwa rozwiązania, albo pytamy obecnych na sali posłów, czy rzeczywiście wycofali podpisy i sprawa będzie rozstrzygnięta, albo prosimy o przyjście tutaj przedstawiciela Kancelarii Sejmu, który nas oficjalnie poinformuje. To o czym mówiła pani poseł Teresa Liszcz i przedstawiciel Biura Legislacyjnego to ważny problem legislacyjny, ale jest on w tym momencie jakby na drugim planie.</u>
</div>
<div xml:id="div-16">
<u xml:id="u-16.0" who="#PoslankaKatarzynaPiekarska">Przeciez można tam od razu zadzwonić i otrzymać oficjalne potwierdzenie. Nie możemy procedować, jeżeli nie ma projektu ustawy, bo możemy się narazić na zarzut, że podejmujemy działania pozaprawne.</u>
</div>
<div xml:id="div-17">
<u xml:id="u-17.0" who="#PoselStanislawPawlak">Mam pytanie do pana przewodniczącego, czy zwołując dzisiejsze posiedzenie był pan poinformowany o kwestii, o której teraz dyskutujemy, że część posłów wycofała swoje poparcie dla ustawy? Jeżeli Marszałek Sejmu nie powiadomił nas na piśmie, to znaczy, że nie ma w tej chwili prawnych podstaw do przerywania procesu legislacyjnego.</u>
</div>
<div xml:id="div-18">
<u xml:id="u-18.0" who="#PoselGabrielJanowski">Istotnie tak jest, ani ja, ani pan przewodniczący Czesław Śleziak, ani pozostali posłowie nie otrzymali oficjalnego stanowiska od pana Marszałka. W związku z tym dyskutowanie, czy jest to legalne, czy nielegalne, jest bezprzedmiotowe. Zwołane zostało posiedzenie w tej sprawie i proszę pana przewodniczącego podkomisji o złożenie sprawozdania. W przypadku gdyby się okazało, że nie mamy podstawy prawnej, to nasze ustalenia będą bezprzedmiotowe, ale do chwili obecnej takiej podstawy zaniechania procedury nie mamy.</u>
</div>
<div xml:id="div-19">
<u xml:id="u-19.0" who="#PoslankaTeresaLiszcz">Pozwalam sobie nie zgodzić się z panem przewodniczącym. Nie jest istotne, kiedy posłowie dowiedzą się o wycofaniu podpisów spod projektu, tylko kiedy oświadczenia o wycofaniu dotarły do Marszałka Sejmu, a one tam dotarły. Dlatego, nawet mając wątpliwość nie powinniśmy zaczynać pracy, tylko ją odroczyć. Ja osobiście tej wątpliwości nie mam i większość z nas jej nie ma. Pamiętam taką sytuację z pierwszej kadencji, dotyczyło to prawa autorskiego, kiedy na posiedzeniu poseł złożył oświadczenie, że wycofuje swój podpis, to przewodniczący przerwał posiedzenie Komisji, słusznie uznająć, że przestał istnieć projekt.</u>
</div>
<div xml:id="div-20">
<u xml:id="u-20.0" who="#PoselGabrielJanowski">Tylko że w naszym przypadku ani ja, ani większość posłów nie zna tej decyzji.</u>
</div>
<div xml:id="div-21">
<u xml:id="u-21.0" who="#PoselJanWyrowinski">Stawiam formalny wniosek o to, żeby przerwać posiedzenie do momentu wyjaśnienia wątpliwości. Nie ma sensu procedować w sytuacji, gdy są takie zastrzeżenia. Należy przerwać posiedzenie i ewentualnie je wznowić w momencie, gdy już będziemy dokładnie poinformowani. Składam wniosek formalny.</u>
</div>
<div xml:id="div-22">
<u xml:id="u-22.0" who="#PoselGabrielJanowski">W zaistniałej sytuacji jest to wniosek słuszny. Przystępujemy do głosowania wniosku pana posła Jana Wyrowińskiego, aby do czasu wyjaśnienia tej sprawy przerwać posiedzenie.</u>
<u xml:id="u-22.1" who="#PoselGabrielJanowski">Kto jest za? Kto jest przeciw? Kto się wstrzymał od głosu? Podaję wyniki głosowania: 20 posłów było za, 13 przeciw, 3 osoby wstrzymały się od głosu. Stwierdzam, że wniosek został przyjęty. O sposobach dalszego procedowania zostaną państwo poinformowani.</u>
<u xml:id="u-22.2" who="#PoselGabrielJanowski">Przerywam posiedzenie połączonych Komisji: Ochrony Środowiska, Zasobów Naturalnych i Leśnictwa oraz Rolnictwa i Rozwoju Wsi.</u>
</div>
</body>
</text>
</TEI>
</teiCorpus>