text_structure.xml
27.3 KB
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
48
49
50
51
52
53
54
55
56
57
58
59
60
61
62
63
64
65
66
67
68
69
70
71
72
73
74
75
76
77
78
79
80
81
82
83
84
85
86
87
88
89
90
91
92
93
94
95
96
97
98
99
100
101
102
103
104
105
106
107
108
109
110
111
112
113
114
115
<?xml version='1.0' encoding='UTF-8'?>
<teiCorpus xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude" xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0">
<xi:include href="PPC_header.xml"/>
<TEI>
<xi:include href="header.xml"/>
<text>
<body>
<div xml:id="div-1">
<u xml:id="u-1.0" who="#PoselTomaszWojcik">Otwieram kolejne po dłuższej przerwie posiedzenie Komisji Nadzwyczajnej do rozpatrzenia projektów ustaw dotyczących spółdzielczości. Witam wszystkich gości przybyłych na posiedzenie.</u>
<u xml:id="u-1.1" who="#PoselTomaszWojcik">W porządku obrad, zgodnie z zawiadomieniem, które państwo otrzymali, mamy rozpatrzenie poprawek i wniosków zgłoszonych w drugim czytaniu do poselskiego projektu ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych - druki nr 315, 399, 407 oraz 1589.</u>
<u xml:id="u-1.2" who="#PoselTomaszWojcik">Panie posłanki i panowie posłowie otrzymali zestaw zgłoszonych poprawek. Jest to dość bogaty materiał, gdyż liczy aż 168 poprawek. Po krótkiej dyskusji w gronie prezydialnym chciałbym zgłosić propozycję, aby Komisja powołała zespół roboczy w składzie dotychczasowej podkomisji. Jak pamiętamy podkomisja ta przygotowywała projekt końcowy ustawy. Proponujemy, aby ten zespół przeanalizował wszystkie poprawki i wnioski zgłoszone w trakcie drugiego czytania na forum Sejmu i przedstawił Komisji sugestie przyjęcia lub odrzucenia poszczególnych poprawek.</u>
<u xml:id="u-1.3" who="#PoselTomaszWojcik">Zadaniem zespołu będzie także przeanalizowanie poprawek pod kątem ich wzajemnego się wykluczania, bo i taka zachodzi ewentualność. Dzięki temu Komisja otrzyma materiał roboczy, w którym zostanie wyraźnie zaznaczone, jakie są konsekwencje poszczególnych rozstrzygnięć i czy zgłoszone poprawki nawzajem się nie wykluczają i czy tworzą spójny zestaw zmian, który jest do przyjęcia.</u>
<u xml:id="u-1.4" who="#PoselTomaszWojcik">Może też wystąpić inna sytuacja, mianowicie, że poprawki się nawzajem nie wykluczają pod względem legislacyjnym, ale merytorycznie są niespójne. Może z tego w efekcie powstać jakiś projekt, będący dziwolągiem pod względem merytorycznym. Temu trzeba zapobiec. Takie zadanie miałby do spełnienia proponowany zespół roboczy.</u>
</div>
<div xml:id="div-2">
<u xml:id="u-2.0" who="#PoselMarekMazurkiewicz">Składam wniosek o uzupełnienie składu zespołu roboczego o pana posła Lecha Szymańczyka, który reprezentuje wyodrębnione koło parlamentarne PPS- Ruch Ludzi Pracy. Mam nadzieję, że posłowie nie mają nic przeciw tej kandydaturze. Pan poseł Lech Szymańczyk jest jednym z wnioskodawców uwag do projektu ustawy i byłoby dobrze, by mógł wejść w skład zespołu.</u>
<u xml:id="u-2.1" who="#PoselMarekMazurkiewicz">Niezależnie od praktycznego wniosku personalnego mam drugą sprawę bardziej generalnej natury. Poprawki zgłoszone przez posłów idą w bardzo różnych kierunkach. Dlatego niezależnie od generalnej debaty na plenarnym posiedzeniu Sejmu, powinny być pewne kwestie kierunkowe omówione na posiedzeniu naszej Komisji. Chodzi o to, aby w wyniku dyskusji w gronie Komisji zespół roboczy otrzymał pewne sugestie i wytyczne z jej strony. Bo zespół nie może pracować nad poprawkami w "ciemno", ani zaskakiwać Komisji jakimiś bardziej znaczącymi propozycjami.</u>
<u xml:id="u-2.2" who="#PoselMarekMazurkiewicz">Taka zresztą była dotychczasowa praktyka postępowania w przypadku powołania podobnego zespołu. Miało to miejsce w trakcie prac nad projektem ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych.</u>
<u xml:id="u-2.3" who="#PoselMarekMazurkiewicz">Jest jeszcze jedna kwestia, którą chcę państwu przedstawić, jak sądzę, jest znacznie poważniejsza. Otrzymaliśmy poprawki do ustawy zgłoszone w trakcie drugiego czytania dopiero w dniu dzisiejszym i nie byliśmy w stanie się z nimi zapoznać. Tych poprawek i wniosków jest blisko 170 i mają one bardzo różny ciężar gatunkowy. Dlatego Komisja będzie miała trudne zadanie do spełnienia, jeśli oczywiście nie zostanie uwzględniony pierwszy wniosek zgłoszony przez panów posłów Jerzego Jankowskiego i Lecha Szymań-czyka o odrzucenie ustawy. Istnieje niebezpieczeństwo, iż po uwzględnieniu wszystkich poprawek i wniosków powstanie dokument wewnętrznie niespójny.</u>
<u xml:id="u-2.4" who="#PoselMarekMazurkiewicz">W związku z tym gorąco apelowałbym do pana przewodniczącego, żeby przeprowadzić w Komisji wstępną debatę nad całym systemem poprawek z punktu widzenia ich jednolitego ukierunkowania. Takiej debaty nie możemy, oczywiście, prowadzić już dzisiaj, bo nie byliśmy w stanie do niej się przygotować; po prostu nie znaliśmy treści wszystkich 168 poprawek i wniosków.</u>
<u xml:id="u-2.5" who="#PoselMarekMazurkiewicz">Mój ostatni wniosek, jak sądzę, jest o tyle istotny, że propozycję odbycia wstępnej debaty w Komisji połączyłbym z innym wnioskiem, a mianowicie zwrócenie się do naszych ekspertów z Biura Studiów i Ekspertyz Kancelarii Sejmu, a także do naszych legislatorów, żeby zechcieli wskazać na wewnętrzne obszary spójności i niespójności zgłoszonych poprawek. Jeszcze raz powtarzam, że mimo iż ustawa jest już po drugim czytaniu i nie możemy ingerować w tekst ustawy poza materią samych poprawek, to de facto poprzez te poprawki chcemy niemal od nowa zredagować zupełnie inną ustawę od tej, którą sugeruje rząd. Z tego powodu prosiłbym także o to, abyśmy przed podjęciem szczegółowych prac nad redagowaniem tekstu z kawałków, mam na myśli zgłoszone poprawki, uzyskali opinie Biura Studiów i Ekspertyz Kancelarii Sejmu o skutkach finansowych i prawnych tych zmian.</u>
<u xml:id="u-2.6" who="#PoselMarekMazurkiewicz">Założeniem autorów projektu ustawy, popieranym przez wszystkich było by, skutki wielkiej reformy spółdzielczej zostały sfinansowane ze środków publicznych, przede wszystkim ze środków budżetu państwa i samorządów. Po jednoznacznej deklaracji rządu, że pieniędzy na to w budżecie nie ma i operacja ma obciążać samych spółdzielców, powinniśmy dowiedzieć się ile to będzie kosztowało i jaka jest skala przedsięwzięcia.</u>
<u xml:id="u-2.7" who="#PoselMarekMazurkiewicz">W związku z tym jeszcze raz konkretyzuję swoje wnioski. Proponuję, żeby odroczyć dyskusję w Komisji nad kierunkiem zmian ustawy do najbliższego posiedzenia Komisji. Taka debata i kierunkowe ustalenia Komisji pozwolą dopiero zespołowi roboczemu podjąć szczegółowe prace nad poprawkami, które doprowadzą do jednolitego tekstu ustawy.</u>
<u xml:id="u-2.8" who="#PoselMarekMazurkiewicz">Jednocześnie Komisja powinna uzyskać od przedstawicieli Biura Studiów i Ekspertyz Kancelarii Sejmu i Biura Legislacyjnego Kancelarii Sejmu rzetelną informację na temat skutków finansowych poszczególnych rozwiązań. Niezbędna jest także wewnętrzna ocena koherencji poprawek zgłoszonych w trakcie drugiego czytania poselskiego projektu ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych. Inaczej możemy stworzyć coś, co będzie rzeczywiście kuriozalnym rozwiązaniem.</u>
</div>
<div xml:id="div-3">
<u xml:id="u-3.0" who="#PoselTomaszWojcik">Myślę, że do pierwszego wniosku pana posła Marka Ma-zurkiewicza możemy się odnieść pozytywnie bez żadnych zastrzeżeń. Można zaproponować komisji dokooptowanie pana posła Lecha Szymańczyka do składu zespołu roboczego. Przypomnę nazwiska posłów, którzy do tej pory znajdowali się w zespole roboczym. Znajdowali się w nim panowie posłowie Krzysztof Anuszkiewicz, Paweł Bryłowski, Czesław Cieślak, Jerzy Jankowski, Marek Mazurkiewicz, Mirosław Pawlak, Tomasz Wójcik oraz Marek Zieliński. Ten ośmioosobowy skład zespołu uzupełniłby teraz pan poseł Lech Szymańczyk. W zespole znajdują się także nasi eksperci, tak przynajmniej pracowaliśmy do tej pory. Zespół przygotuje analizę poprawek i przedstawi ich rekomendację.</u>
<u xml:id="u-3.1" who="#PoselTomaszWojcik">Jeśli natomiast chodzi o propozycję wystąpienie do Biura Studiów i Ekspertyz Kancelarii Sejmu o przygotowanie oceny skutków finansowych i prawnych zgłoszonych poprawek, to chyba nie ma z tym problemu. Prezydium Komisji wystąpi do Biura o ocenę skutków finansowych, a także prawnych, poszczególnych poprawek zgłoszonych przez posłów w trakcie drugiego czytania projektu ustawy.</u>
<u xml:id="u-3.2" who="#PoselTomaszWojcik">Co do przeprowadzenia na forum Komisji wstępnej debaty, która ma doprowadzić do jakichś ustaleń kierunkowych dla zespołu roboczego, to dyskutowaliśmy już o tym wielokrotnie na posiedzeniach Komisji. Mimo to proszę państwa o wypowiedzenie się w tej kwestii.</u>
<u xml:id="u-3.3" who="#PoselTomaszWojcik">Moim zdaniem, Komisja wyrażała już niejednokrotnie swoje opinie co do zasad kie-runkowych ustawy. Proszę także wziąć pod uwagę fakt, że niejednorodne są skutki prawne i finansowe zgłoszonych poprawek. Ich autorzy zgłaszali swoje uwagi wychodząc z różnej koncepcji ustawy. Poprawki nie stanowią jakiegoś ciągu logicznego, są często wzajemnie się wykluczające. Ale żadna z poprawek nie wykracza poza sferę spraw dyskutowanych przez wiele miesięcy przez naszą komisję. Uważam, że problem jest innej natury. Zadaniem zespołu jest jedynie wskazanie Komisji niespójności poprawek i rekomendowanie pewnych rozwiązań. Niezależnie jednak od prac zespołu, sama Komisja i tak musi opiniować każdą poprawkę zgłoszoną w trakcie drugiego czytania. To jest nasz obowiązek. Zespół może jedynie zasugerować, że np. z jakiegoś powodu korzystniejsze wydaje się odrzucenie lub przyjęcie zgłoszonej poprawki.</u>
<u xml:id="u-3.4" who="#PoselTomaszWojcik">Sądzę, że byłoby stratą czasu Komisji debatowanie nad pełnym zestawem poprawek uporządkowanych przez Biuro Legislacyjne jedynie pod względem chronologicznym. Debata byłaby jedynie powtórzeniem tych wszystkich argumentów, które już padły w trakcie poprzednich posiedzeń Komisji.</u>
<u xml:id="u-3.5" who="#PoselTomaszWojcik">Wola Komisji zostanie wyrażona w rekomendacji podtrzymania lub odrzucenia poprawek rekomendowanych przez zespół roboczy. Tylko takie mamy możliwości. Nie możemy bowiem ingerować w treść poprawek, możemy je albo rekomendować Sejmowi do przyjęcia lub do odrzucenia.</u>
</div>
<div xml:id="div-4">
<u xml:id="u-4.0" who="#PoselMarekMazurkiewicz">Chciałbym uzupełnić swoją wypowiedź, bowiem odnoszę wrażenie, że nie zostałem do końca zrozumiany. Nie chodzi mi o poddanie debacie wszystkich 168 poprawek, bo to byłoby rzeczywiście absurdalne. Wydaje mi się jednak, że jeśli zespół roboczy ma podjąć działania w kierunku rekomendowania określonych rozwiązań, co i tak będzie bardzo skomplikowane, to byłoby dobrze podjąć krótką dyskusję w Komisji, która będzie swego rodzaju wytyczną dla zespołu. Chodzi przede wszystkim o uwzględnienie nowego elementu, jakim jest stanowisko rządu. Stanowisko to otrzymaliśmy dopiero tuż przed drugim czytaniem ustawy na posiedzeniu plenarnym Sejmu. Dobrze byłoby wiedzieć, czy Komisja aprobuje wszystkie kierunkowe zalecenia i opinie rządu, czy też z nimi polemizuje. To będzie podstawowa wskazówka dla zespołu roboczego. Chodzi o to, byśmy nie błądzili w ciemności.</u>
</div>
<div xml:id="div-5">
<u xml:id="u-5.0" who="#PoselSergiuszPlewa">Chociaż, jak się wydaje, sugestie pana posła Marka Mazurkiewicza są logiczne, niemniej jednak jeśli do ustawy liczącej ponad 50 artykułów zgłoszono prawie 170 poprawek, to znaczy, że projekt ustawy przedłożony przez Komisję Nadzwyczajną, w zasadzie nie powinien być rozpatrywany. Bo wypadają ponad trzy poprawki na jeden artykuł.</u>
<u xml:id="u-5.1" who="#PoselSergiuszPlewa">Po drugie stanowisko rządu do projektu ustawy jest negatywne. Rozpatrywanie projektu "na siłę", wbrew stanowisku rządu, wydaje mi się nielogiczne.</u>
<u xml:id="u-5.2" who="#PoselSergiuszPlewa">Jest jeszcze jedna sprawa. Wydaje mi się, że bardzo logiczny jest pierwszy wniosek o odrzucenie ustawy. Powinniśmy uczciwie go dzisiaj przegłosować i odrzucić projekt. I to wszystko.</u>
<u xml:id="u-5.3" who="#PoselSergiuszPlewa">Dwa lata pracowaliśmy nad projektem ustawy. Odnoszę wrażenie, że sami wnioskodawcy mają dzisiaj inny pogląd na treść tego dokumentu niż wówczas, kiedy pracowaliśmy nad kilkoma projektami. Nie stać nas dzisiaj na wprowadzenie w życie kolejnej już reformy.</u>
</div>
<div xml:id="div-6">
<u xml:id="u-6.0" who="#PoselMarekZielinski">Cieszę się, że pan poseł Sergiusz Plewa nazwał nasz projekt reformą i to jedną z pięciu wielkich reform. Tego rzeczywiście chcieliśmy wnosząc nasz projekt ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych, ale pan poseł Sergiusz Plewa i pana koledzy raczej tego nie chcieli. Stąd rozbieżności między nami co do treści rozwiązań w tej ustawie.</u>
<u xml:id="u-6.1" who="#PoselMarekZielinski">Wracając do meritum dzisiejszej dyskusji chciałbym stwierdzić, że rzeczywiście jest do projektu ustawy bardzo dużo poprawek. Ale to nie przemawia wcale za odrzuceniem ustawy. W tym punkcie się z panem posłem nie zgadzam i z wnioskiem pana oraz pana posła Jerzego Jankowskiego o odrzucenie projektu ustawy. Liczba zgłoszonych poprawek jest konsekwencją stanowiska rządu. Co prawda rząd wydał negatywną opinię o projekcie, ale pod pewnym warunkiem. Jeśli zostaną wprowadzone zmiany, to rząd zasugerował w swoim stanowisku, że zaakceptuje projekt ustawy. Zgłoszone propozycje, w każdym razie większość z nich, wychodzą naprzeciw stanowisku rządu.</u>
<u xml:id="u-6.2" who="#PoselMarekZielinski">Zasadnicza zmiana proponowana przez rząd dotyczy formuły przekształcenia spółdzielczych mieszkań własnościowych we własność. To powoduje, że trzeba zmienić jedną trzecią zapisów obecnego projektu ustawy i stąd tak ogromna liczba poprawek zgłoszonych w trakcie drugiego czytania.</u>
<u xml:id="u-6.3" who="#PoselMarekZielinski">Jeśli się zgodzimy, a myślę, że wśród posłów obecnych na posiedzeniu jest co do tego konsensus, że wymieniamy zasadę, by uwłaszczenie nie odbyło się z mocy prawna, ale na wniosek zainteresowanych, to nie potrzeba już prowadzić od nowa debaty. Jest bowiem już konsensus co do tej fundamentalnej zasady. To jest w tej ustawie sprawa najważniejsza. To nie oznacza braku problemów legislacyjnych, aby ostatecznym efektem prac nad projektem nie była zła ustawa, wadliwa pod względem legislacyjnym. Dlatego proponujemy powołanie zespołu roboczego, który wstępnie przeanalizuje wszystkie poprawki i wnioski. Ten zespół musi przyjąć koncepcję pracy nad projektem, a więc dokonać wyboru dużych, zasadniczych poprawek. Tak sobie wyobrażam pracę zespołu nad projektem.</u>
<u xml:id="u-6.4" who="#PoselMarekZielinski">Zespół może zarekomendować Komisji, które poprawki przyjąć, a które ewentualnie odrzucić. Z pewnością wymaga to wiele pracy, ale myślę, że pan poseł Sergiusz Plewa pracy się nie boi, należy pan do wytrwałych posłów.</u>
<u xml:id="u-6.5" who="#PoselMarekZielinski">Co do ewentualnych kosztów wcielenia w życie poszczególnych poprawek, to sprawa jest dość oczywista, skoro przystaliśmy na propozycję przekształceń spółdzielczych mieszkań własnościowych na własność na wniosek samych spółdzielców. Konsekwencją takiego rozwiązania jest przejęcie zdecydowanej większości kosztów przez samych spółdzielców.</u>
<u xml:id="u-6.6" who="#PoselMarekZielinski">Istnieje różnica zdań i dotyczy ona pewnej grupy kosztów, np. prac geodezyjnych. Ale to nie jest kwestia zasadnicza. Być może jednak Ministerstwo Finansów będzie miało jeszcze inne, bardziej szczegółowe uwagi do projektu ustawy.</u>
<u xml:id="u-6.7" who="#PoselMarekZielinski">Reasumując: nie ma obecnie powodu do tego, by na posiedzeniu Komisji prowadzić debatę plenarną, dotyczącą zasadniczych rozwiązań zawartych w ustawie. Jest bowiem zgoda co do najważniejszego rozstrzygnięcia, że idziemy na rozwiązania obciążające spółdzielców kosztami przekształcenia własnościowego prawa do lokalu mieszkalnego w normalną własność. I że to spółdzielcy mają złożyć wniosek w tej sprawie. Reszta, to już tylko są szczegóły.</u>
</div>
<div xml:id="div-7">
<u xml:id="u-7.0" who="#PoselSergiuszPlewa">Najdalej idący ze wszystkich wniosków zgłoszonych w trakcie drugiego czytania jest wniosek zapisany w rejestrze nam przedstawionym, jako pierwszy. Jest to wniosek o odrzucenie projektu ustawy. Proponowałbym ten wniosek przegłosować. Od tego zależy dalsza praca Komisji.</u>
</div>
<div xml:id="div-8">
<u xml:id="u-8.0" who="#PoselTomaszWojcik">Z tego co wiem, to z obowiązku regulaminowego Komisja musi rozpatrzyć wszystkie wnioski zgłoszone w drugim czytaniu każdego projektu ustawy, a więc także projektu ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych. Komisja nie może rozpatrywać tylko jednej poprawki, a reszty nie. Czy przedstawicielka Biura Legislacyjnego Kancelarii Sejmu może w tej kwestii się wypowiedzieć?</u>
</div>
<div xml:id="div-9">
<u xml:id="u-9.0" who="#PrzedstawicielkaBiuraLegislacyjnegoKancelariiSejmu">Oczywiście, Komisja musi rozpatrzyć wszystkie poprawki zgłoszone w trakcie drugiego czytania projektu ustawy, a więc pierwszą i wszystkie kolejne. Każda poprawka musi być oddzielnie rozpatrzona.</u>
</div>
<div xml:id="div-10">
<u xml:id="u-10.0" who="#PoselSergiuszPlewa">Wydaje mi się jednak, że gdyby przeszedł w głosowaniu pierwszy wniosek o odrzucenie projektu ustawy, to chyba nie byłoby już potrzeby dalszej debaty. Nie powinniśmy marnować naszego czasu na rozpatrywanie dalszych poprawek.</u>
</div>
<div xml:id="div-11">
<u xml:id="u-11.0" who="#PoselTomaszWojcik">Wobec tego może raz jeszcze wypowie się przedstawicielka Biura Legislacyjnego.</u>
</div>
<div xml:id="div-12">
<u xml:id="u-12.0" who="#PrzedstawicielkaBiuraLegislacyjnegoKancelariiSejmu">To nie jest tylko sprawa wyboru. Komisja jest zobowiązana do tego, żeby rozpatrzyć wszystkie zgłoszone poprawki. Możemy bowiem założyć następujący scenariusz: Komisja rekomenduje przyjęcia poprawki pierwszej, jako najdalej idącej, aby odrzucić projekt ustawy. Sejm musi na plenarnym posiedzeniu ustosunkować się do tej poprawki i może się na nią zgodzić, ale również nie.</u>
<u xml:id="u-12.1" who="#PrzedstawicielkaBiuraLegislacyjnegoKancelariiSejmu">Gdyby Sejm nie zgodził się jednak na przyjęcie tej poprawki, to mielibyśmy 167 poprawek nie rozpatrzonych, które Sejm głosuje bez rekomendacji. Byłaby to sytuacja absolutnie niedopuszczalna, bo rzeczywiście z tej ustawy może wówczas wyjść potworek legislacyjny. Dlatego na wszelki wypadek konieczne jest rozpatrzenie wszystkich poprawek. Jeśli w Sejmie przejdzie pierwsza poprawka, to taka też będzie wola Sejmu. Ale wszystkie poprawki muszą być rozpatrzone i rekomendowane Sejmowi. Jest to konieczne dla spójności rozwiązań zawartych w ustawie.</u>
</div>
<div xml:id="div-13">
<u xml:id="u-13.0" who="#PoselMarekMazurkiewicz">Panie pośle Plewa, rozumiem pana intencje. Rozumiem, że chodzi głównie panu posłowi o efektywne wykorzystanie czasu posłów, Komisji oraz Sejmu, bo przecież mamy bardzo napięty program legislacyjny.</u>
<u xml:id="u-13.1" who="#PoselMarekMazurkiewicz">Zgodnie jednak z regulaminem Sejmu muszą być zaopiniowane wszystkie poprawki zgłoszone przez posłów w trakcie drugiego czytania każdego projektu ustawy.</u>
<u xml:id="u-13.2" who="#PoselMarekMazurkiewicz">Wydaje się jednak, że rozpatrzenie całości wielkiego pakietu poprawek może się odbyć na forum Komisji. Podtrzymuję swoje stanowisko w tej kwestii. Z punktu widzenia celu, który jest przed nami, znacznie bardziej efektywne jest przeanalizowanie wszystkich poprawek właśnie w Komisji. Być może Komisja po rozpatrzeniu wszystkich poprawek dojdzie do wniosku o odrzucenie projektu ustawy. Ale dopiero po rozpatrzeniu tego całego olbrzymiego materiału, jaki stanowi 168 poprawek.</u>
<u xml:id="u-13.3" who="#PoselMarekMazurkiewicz">Natomiast odrzucenie może nastąpić dopiero po rozpatrzeniu sprawozdania obejmującego analizę wszystkich poprawek i podjęcie działania w oparciu o materiał dotychczas przygotowany i poprawki. Prowadziłoby to do szybkiego, pilnego działania zmierzającego do przygotowania przez Komisję komisyjnego projektu ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych od nowa, łącznie ze zgłoszeniem go do laski marszałkowskiej wtedy, gdyby został wynegocjowany tryb pilny.</u>
<u xml:id="u-13.4" who="#PoselMarekMazurkiewicz">Skoro jednak zabrnęliśmy już tak daleko, to musimy rozpatrzyć wszystkie zgłoszone poprawki. Musimy zbadać, jaki jest zakres proponowanych zmian, jaka jest ich wewnętrzna spójność i czy rzeczywiście spółdzielnie i spółdzielcy godzą się na to, aby z własnej kieszeni zapłacić co najmniej 3 miliardy złotych za całą zabawę, jeśli zechcą wziąć w niej udział.</u>
</div>
<div xml:id="div-14">
<u xml:id="u-14.0" who="#PoselTomaszWojcik">Myślę, że można sugestię pana posła Marka Mazurkiewicza uwzględnić w następujący sposób. Zespół roboczy, któremu zlecimy przygotowanie rekomendacji, pracuje nad poprawkami, a jednocześnie poprawkami może się także zająć Komisja i poświęcić im swoje odrębne posiedzenie. Na posiedzeniu tym przedyskutujemy, zgodnie z sugestią pana posła Mazurkiewicza, właśnie kwestie kierunkowe.</u>
<u xml:id="u-14.1" who="#PoselTomaszWojcik">Takie posiedzenie Komisji może się odbyć po zakończeniu prac zespołu, albo niezależnie od nich. Dla efektywności wykorzystania czasu posłów lepiej byłoby odbyć osobne posiedzenie tylko w tej sprawie.</u>
</div>
<div xml:id="div-15">
<u xml:id="u-15.0" who="#PoselMarekMazurkiewicz">Najlepiej byłoby je odbyć po zakończeniu prac zespołu.</u>
</div>
<div xml:id="div-16">
<u xml:id="u-16.0" who="#PoselTomaszWojcik">Uważam to za bardzo efektywny wniosek. Natomiast mamy jeszcze zgłoszony formalny wniosek pana posła Sergiusza Plewy o przegłosowanie tylko poprawki pierwszej.</u>
<u xml:id="u-16.1" who="#PoselTomaszWojcik">Z punktu widzenia regulaminu Sejmu nie możemy jednak tego wniosku przyjąć.</u>
</div>
<div xml:id="div-17">
<u xml:id="u-17.0" who="#PoselZbigniewSzymanski">Opowiadam się przeciw prowadzeniu debaty w Komisji na temat projektu ustawy. Gdyby Komisja chciała zaproponować rozwiązania kierunkowe dla 168 poprawek zgłoszonych podczas drugiego czytania projektu ustawy, to byśmy się po prostu zagubili. Znacznie prościej będzie obradować w Komisji, jeśli będziemy mieli sprawozdanie zespołu roboczego, w którym pokazana zostanie spójność bądź niespójność poszczególnych poprawek lub konieczność ich wspólnego rozpatrywania. Wówczas można będzie całą grupę poprawek rozpatrywać w całości i decydować, czy opowiadamy się za tym kierunkiem zmian, czy też będziemy głosować przeciw tym zmianom. W ten sposób można będzie całą grupę poprawek przyjąć bądź też odrzucić.</u>
<u xml:id="u-17.1" who="#PoselZbigniewSzymanski">Z punktu widzenia techniki legislacyjnej takie działanie wydaje się znacznie bardziej skuteczne. Natomiast odbycie osobnego posiedzenia Komisji, na którym rozpatrywalibyśmy wszystkie poprawki przed zakończeniem pracy zespołu roboczego, nie miałoby mocy twórczej. Na takim posiedzeniu powtórnie byłyby dyskutowane sprawy, które już w Komisji omawialiśmy wielokrotnie.</u>
<u xml:id="u-17.2" who="#PoselZbigniewSzymanski">Opowiadam się przeciwko debacie nad poprawkami w Komisji przed uzyskaniem wyników pracy zespołu roboczego.</u>
</div>
<div xml:id="div-18">
<u xml:id="u-18.0" who="#PoselJerzyJankowski">Proponuję zamknięcie dyskusji. Poprawki zgłoszone w trakcie drugiego czytania są dwojakiej kategorii. Pierwsza poprawka sprowadza się do przyjęcia lub odrzucenia projektu ustawy. A więc podkomisja czy zespół roboczy nie może zdecydować, czy tę poprawkę przyjmuje czy odrzuca, bo takie sugestie mogą jedynie znaleźć się w sprawozdaniu Komisji. I albo Sejm je przyjmie, albo nie.</u>
<u xml:id="u-18.1" who="#PoselJerzyJankowski">W drugiej grupie znajduje się pozostałych 167 poprawek. Trzeba je pogrupować i zaopiniować, a następnie przedłożyć sprawozdanie Komisji z całości poprawek zgłoszonych w drugim czytaniu projektu ustawy. Jeśli Wysoka Izba dojdzie do wniosku, że należy odrzucić projekt ustawy, to może to uczynić. Jeśli jednak projekt nie zostanie odrzucony, to może dojść do sytuacji, o której mówiła przedstawicielka Biura Legislacyjnego Kancelarii Sejmu, że głosujemy "w ciemno" 167 razy i tak naprawdę nie wiemy, co głosujemy. Proponuję zamknąć dyskusję, przyjąć wniosek o powołaniu zespołu roboczego w powiększonym składzie i przystąpić do pracy.</u>
</div>
<div xml:id="div-19">
<u xml:id="u-19.0" who="#PoselTomaszWojcik">Dziękuję za konstruktywny wniosek. Czy pan poseł Lech Szymańczyk chciałby się jeszcze wypowiedzieć?</u>
<u xml:id="u-19.1" who="#PoselTomaszWojcik">Poseł Lech Szymańczyk (PPS- RLP): Po wypowiedzi pana posła Jerzego Jankowskiego już nie mam nic do powiedzenia.</u>
<u xml:id="u-19.2" who="#PoselTomaszWojcik">A więc pojawił się konsensus. Jak rozumiem decyzja Komisji jest następująca: powołujemy zespół roboczy w składzie, który odczytałem.</u>
</div>
<div xml:id="div-20">
<u xml:id="u-20.0" who="#PoselStanislawStec">Czy można prosić o przypomnienie, którzy posłowie wchodzą w skład zespołu?</u>
</div>
<div xml:id="div-21">
<u xml:id="u-21.0" who="#PoselTomaszWojcik">W składzie zespołu roboczego znajdują się posłowie Krzysztof Anuszkiewicz, Paweł Bryłowski, Czesław Cieślak, Jerzy Jankowski, Marek Mazurkiewicz, Mirosław Pawlak, Tomasz Wójcik, Marek Zieliński oraz dodatkowo pan poseł Lech Szymańczyk. Czy są może inne kandydatury? Nie widzę. Czy jest zgoda na zaproponowany skład zespołu? Też nie ma sprzeciwu, a więc zespół został powołany.</u>
<u xml:id="u-21.1" who="#PoselTomaszWojcik">W jego skład, o czym przypominam, wchodzą także eksperci, dzięki którym mogliśmy konstruktywnie pracować nad projektami ustaw dotyczącymi spółdzielczości mieszkaniowej.Niezależnie od powołania zespołu roboczego Komisja musi wystąpić do Komitetu Integracji Europejskiej o opinię na temat poprawek. Proponujemy, aby wyznaczyć Komitetowi termin do 6 czerwca br. Jeśli nie usłyszę sprzeciwu uznam, że propozycja została zaakceptowana. Sprzeciwu nie słyszę.</u>
<u xml:id="u-21.2" who="#PoselTomaszWojcik">Dziękuję wszystkim za udział w posiedzeniu. Zamykam obrady Komisji Nadzwyczajnej do rozpatrzenia projektów ustaw dotyczących spółdzielczości.</u>
</div>
</body>
</text>
</TEI>
</teiCorpus>