text_structure.xml 160 KB
1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172 173 174 175 176 177 178 179 180 181 182 183 184 185 186 187 188 189 190 191 192 193 194 195 196 197 198 199 200 201 202 203 204 205 206 207 208 209 210 211 212 213 214 215 216 217 218 219 220 221 222 223 224 225 226 227 228 229 230 231 232 233 234 235 236 237 238 239 240 241 242 243 244 245 246 247 248 249 250 251 252 253 254 255 256 257 258 259 260 261 262 263 264 265 266 267 268 269 270 271 272 273 274 275 276 277 278 279 280 281 282 283 284 285 286 287 288 289 290 291 292 293 294 295 296 297 298 299 300 301 302 303 304 305 306 307 308 309 310 311 312 313 314 315 316 317 318 319 320 321 322 323 324 325 326 327 328 329 330 331 332 333 334 335 336 337 338 339 340 341 342 343 344 345 346 347 348 349 350 351 352 353 354 355 356 357 358 359 360 361 362 363 364 365 366 367 368 369 370 371 372 373 374 375 376 377 378 379 380 381 382 383 384 385 386 387 388 389 390 391 392 393 394 395 396 397 398 399 400 401 402 403 404 405 406 407 408 409 410 411 412 413 414 415 416 417 418 419 420 421 422 423 424 425 426 427 428 429 430 431 432 433 434 435 436 437 438 439 440 441 442 443 444 445 446 447 448 449 450 451 452 453 454 455 456 457 458 459 460 461 462 463 464 465 466 467 468 469 470 471 472 473 474 475 476 477 478 479 480 481 482 483 484 485 486 487 488 489 490 491 492 493 494 495 496 497 498 499 500 501 502 503 504 505 506 507 508 509 510 511 512 513
<?xml version='1.0' encoding='UTF-8'?>
<teiCorpus xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude" xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0">
  <xi:include href="PPC_header.xml"/>
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml"/>
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Otwieram posiedzenie Komisji. Porządek dzienny został państwu doręczony w formie pisemnej. Czy są uwagi do porządku dziennego? Nie stwierdzam.</u>
          <u xml:id="u-1.1" who="#PoselTadeuszTomaszewski">W pierwszym punkcie porządku obrad rozpatrzymy projekt ustawy budżetowej na rok 2001 /druk nr 2371/ w zakresie części 25 - Kultura fizyczna i sport, części 40 - Turystyka oraz części 56 - Urząd Kultury Fizycznej i Sportu.</u>
          <u xml:id="u-1.2" who="#PoselTadeuszTomaszewski">W drugim punkcie zaplanowaliśmy zaopiniowanie dla Komisji Finansów Publicznych projektu ustawy o wykonywaniu budżetu państwa w roku 2001 /druk nr 2374/ w zakresie działania Komisji. Informację w tym zakresie przedstawi pan poseł Eugeniusz Kłopotek.</u>
          <u xml:id="u-1.3" who="#PoselTadeuszTomaszewski">W ramach trzeciego punktu rozpatrzymy odpowiedź na dezyderat nr 12 Komisji w sprawie założeń do projektu budżetu na 2001 r. Z uwagi na fakt, że punkt ten jest bardzo spójny z pierwszym punktem porządku obrad - dezyderat ten dotyczył właśnie nakładów na sport i turystykę - proponuję te zagadnienia potraktować łącznie. Po prostu dyskusja w ramach pierwszego punktu będzie jednocześnie odpowiedzią na wątpliwości sygnalizowane w dezyderacie. Oczywiście, jeżeli konieczne będą jakieś uzupełniania, to poczynią je przedstawiciele Ministerstwa Finansów.</u>
          <u xml:id="u-1.4" who="#PoselTadeuszTomaszewski">W związku z faktem, że za mniej więcej godzinę, podczas debaty plenarnej Sejmu, rozpocznie się rozpatrywanie punktu dotyczącego zmiany ustawy o Polskiej Organizacji Turystycznej, część członków Komisji, czyli posłowie, którzy będą musieli wziąć udział w debacie nad tą ustawą, będzie musiała nas opuścić; podobnie przedstawiciele rządu oraz Polskiej Organizacji Turystycznej.</u>
          <u xml:id="u-1.5" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Proponuję zatem, żebyśmy rozpoczęli omawianie ustawy budżetowej od części 40 - Turystyka, oczywiście wraz z załącznikami nr 10 i 11. Uprzejmie proszę przedstawiciela rządu o dokonanie stosownego wprowadzenia.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieGospodarkiTadeuszDonocik">Budżet na 2001 r. w części 40 - Turystyka, zamyka się następującymi kwotami:</u>
          <u xml:id="u-2.1" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieGospodarkiTadeuszDonocik">- dochody budżetowe - 108 tys. zł,</u>
          <u xml:id="u-2.2" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieGospodarkiTadeuszDonocik">- wydatki budżetowe - 39 mln 535 tys. zł.</u>
          <u xml:id="u-2.3" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieGospodarkiTadeuszDonocik">W roku 2000 planowane były dochody na poziomie 108 tys. zł, ale nie zostaną one zrealizowane, ponieważ są one wierzytelnościami od b. Biura Turystyki Młodzieżowej "Juventur". W bieżącym roku dokonano częściowego /ok. 25%/ podziału kwoty wierzytelności dla kategorii III wierzycieli tego Biura. Natomiast kwoty należne Ministerstwu Gospodarki ujęte są w kategoriach VI /należność główna/ i VII /odsetki/.</u>
          <u xml:id="u-2.4" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieGospodarkiTadeuszDonocik">W roku 2001 planowane są dochody w rozdziale 63095 "Turystyka - pozostała działalność" w kwocie 108 tys. zł z tego samego tytułu co w roku 2000. Zobaczymy, czy uda się je uzyskać.</u>
          <u xml:id="u-2.5" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieGospodarkiTadeuszDonocik">Jeżeli chodzi o wydatki budżetowe, to w części 40 - Turystyka wyglądają one następująco. W dziale 88 - Turystyka i wypoczynek, w ustawie budżetowej na 2000 r. znalazło się 49 mln 295 tys. zł, natomiast obecnie w 2001 r. w dziale 630 - Turystyka zaplanowano kwotę 36 mln 530 tys. zł, czyli o ok. 12 mln zł mniej.</u>
          <u xml:id="u-2.6" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieGospodarkiTadeuszDonocik">Pragnę poinformować państwa, że w dniu wczorajszym podczas posiedzenia kierownictwa Ministerstwa Gospodarki, pan premier Janusz Steinhoff podjął działania - obecnie poszukujemy odpowiedniego rozwiązania prawnego - w celu dokonania zmniejszenia budżetu działu - Gospodarka i przeniesienia tych brakujących 12 mln zł do działu - Turystyka.</u>
          <u xml:id="u-2.7" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieGospodarkiTadeuszDonocik">Chodzi nam o to, by budżet w tym dziale był na poziomie roku 2000. Zrobimy wszystko, by dział ten nie odczuł tego ogólnego odchudzania budżetu, które odbywa się w 2001 r. W ten sposób poziom wydatków budżetowych w tym dziale zostanie wyrównany przynajmniej do poziomu roku 2000. To i tak będzie mniej, bo nawet jeżeli przyjmiemy, iż stopa inflacji przyjęta na rok przyszły wyniesie 7%, wówczas w praktyce środki te będą mniejsze o te 7%. To jednak lepiej niż jeżeli byłyby one niższe o 32%, czyli 7% plus 25% cięcie.</u>
          <u xml:id="u-2.8" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieGospodarkiTadeuszDonocik">Sądzę, że nie ma potrzeby, żebym dokładnie omawiał wszystkie wydatki przewidziane w budżecie. Powiem tylko ogólnie, że na działalność Polskiej Organizacji Turystycznej, która jest głównym realizatorem zadań ministra gospodarki w tym dziale, według obecnego kształtu projektu przewidujemy kwotę 31 mln 432 tys. zł. Jest to 73% kwoty, która była przeznaczona na ten cel w roku bieżącym. Jak już stwierdziłem, ta kwota prawdopodobnie będzie większa. Będę prosił Komisję o wsparcie działań ministra gospodarki podjętych w tym celu.</u>
          <u xml:id="u-2.9" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieGospodarkiTadeuszDonocik">W zakresie upowszechniania turystyki przewidzieliśmy kwotę - w przypadku gdy na dział przypadnie kwota niezwiększona, czyli 36 mln 530 tys. zł - w wysokości 3 mln 346 tys. złotych, co oznacza, że przewidujemy wzrost o 157%. Na pozostałą działalność przewidujemy kwotę 1 mln 752 tys. zł, co stanowi 54% środków tegorocznych.</u>
          <u xml:id="u-2.10" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieGospodarkiTadeuszDonocik">Jak wynika z tej informacji, pragniemy, by pieniądze przeznaczone na turystykę były bardziej znaczone i określone z góry co do celów ich wydatkowania. Zostawiamy tylko pewien margines na tę działalność, która nie jest - przynajmniej w ustawie budżetowej - bliżej dookreślona.</u>
          <u xml:id="u-2.11" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieGospodarkiTadeuszDonocik">Jeżeli chodzi o administrację publiczną, to na realizację tych zadań przewidujemy kwotę porównywalną z tegoroczną, czyli 3 mln 5 tys. zł - tegoroczna wynosiła 3 mln 295 tys. złotych - w tym na zadania w zakresie integracji z Unią Europejską kwotę 153 tys. zł - w tym roku na ten cel przeznaczono 570 tys. zł - natomiast na urzędy centralnej administracji publicznej, czyli w praktyce na funkcjonowanie Departamentu Turystyki w Ministerstwie Gospodarki oraz na płace związane z funkcjonowaniem odpowiedniego podsekretarza stanu w tymże resorcie, przewidujemy kwotę 2 mln zł 852 tys. zł. Oznacza to wzrost inflacyjny o 7% w stosunku do roku 2000.</u>
          <u xml:id="u-2.12" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieGospodarkiTadeuszDonocik">Jeżeli mają państwo jakieś szczegółowe pytania, to chętnie na nie odpowiem. Myślę, że dysponujecie państwo tekstem ustawy budżetowej w zakresie działu 40 - Turystyka. W związku z tym uważam, że omawianie dalszych szczegółów raczej nie jest konieczne, ale przybyliśmy na posiedzenie Komisji z silnym zespołem eksperckim, w tym z głównym księgowym Ministerstwa Gospodarki oraz dyrektorem Departamentu Turystyki, a także prezesem Polskiej Organizacji Turystycznej, tak więc jesteśmy w stanie udzielić wszystkich niezbędnych wyjaśnień.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Zanim przejdziemy do dyskusji, chciałbym poinformować państwa, że zgodnie z decyzją Sejmu z 30 listopada, z dniem dzisiejszym pracę w naszej Komisji podjął pan poseł Jerzy Borowczak, którego serdecznie witam w naszym gronie.</u>
          <u xml:id="u-3.1" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Otwieram dyskusję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#PoselHenrykGoryszewski">Muszę przyznać, że nie zrozumiałem pewnej kwestii zawartej w referacie przedstawionym przez pana ministra Tadeusza Donocika. Otóż usłyszałem sformułowanie, że pan wicepremier Janusz Steinhoff będzie się starał o zwiększenie nakładów na turystykę i że podejmie te starania w Komisji. Być może źle zrozumiałem pana ministra. Proszę o wyjaśnienie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#PodsekretarzstanuTadeuszDonocik">Pan poseł dobrze zrozumiał, że zostaną podjęte starania o zwiększenie nakładów na turystykę, z tym że pragnę dodać, iż nie chcemy dokonywać tego zwiększenia kosztem innych resortów, tylko kosztem działu - Gospodarka. Chodzi o to, by nie burzyć konstrukcji budżetu i dlatego uczynimy to w formie autopoprawki rządowej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#PoselHenrykGoryszewski">Jeżeli tak, to nie mam więcej pytań. Obawiałem się, że zostanie podjęta próba zmiany budżetu w Komisji i miałem zamiar rzucić parę gromów na taki rząd, którego każdy minister co innego proponuje.</u>
          <u xml:id="u-6.1" who="#PoselHenrykGoryszewski">Pan minister niepotrzebnie użył sformułowania, iż wicepremier Janusz Steinhoff będzie się starał zmienić budżet w Komisji. Trzeba było po prostu powiedzieć, że będzie to autopoprawka rządowa.</u>
          <u xml:id="u-6.2" who="#PoselHenrykGoryszewski">Chodzi o to, iż w sprawie budżetu rząd ma obowiązek mówić jednym głosem, a jako poseł współtworzący większość rządową, mam prawo wymagać tego od każdego ministra, który przychodzi na posiedzenie Komisji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Panie i panowie ministrowie, uprzejmie proszę o wzięcie pod uwagę sugestii pana posła w trakcie następnych wystąpień.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#PoselMieczyslawCzerniawski">Muszę stwierdzić, że wypowiedź pana ministra Tadeusza Donocika nieco mnie zaskoczyła, aczkolwiek ona wszystko wyjaśnia.</u>
          <u xml:id="u-8.1" who="#PoselMieczyslawCzerniawski">Panie ministrze, w odpowiedzi na pytanie, które zadałem podczas posiedzenia Komisji Finansów Publicznych, kierownictwo resortu finansów oświadczyło, że obecnie nie widzi konieczności wnoszenia autopoprawki.</u>
          <u xml:id="u-8.2" who="#PoselMieczyslawCzerniawski">Mówiłem wówczas, że nie tylko posłowie opozycyjni, ale również posłowie koalicyjni już teraz widzą taką konieczność, ponieważ już teraz niektóre zapisy, szczególnie te dotyczące dochodów, są nieaktualne. Usłyszałem odpowiedź, że te różnice zostaną wyrównane w inny sposób.</u>
          <u xml:id="u-8.3" who="#PoselMieczyslawCzerniawski">W tej sytuacji uważam, że skoro my mamy dzisiaj pracować nad wirtualnym budżetem - pan minister oświadczył już, że zostanie dokonana jakaś autopoprawka - to sytuacja jest dość dziwna. Proszę przynajmniej ujawnić treść tejże autopoprawki dotyczącej działu - Turystyka. Chodzi o to, żebyśmy pracowali efektywnie, bo inaczej po prostu zmarnujemy czas.</u>
          <u xml:id="u-8.4" who="#PoselMieczyslawCzerniawski">Pan minister przed chwilą potwierdził, że przedłożono nam projekt budżetu, który praktycznie przestaje już być aktualny.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Sądzę, że ten projekt budżetu wcale nie jest wirtualny, ponieważ kształtuje się on na poziomie 75% wykonania budżetu z roku 2000 i jest to rzeczywistość taka, jak rząd przedstawił. Możemy się do tego odnosić. Pracujemy posługując się konkretnym dokumentem.</u>
          <u xml:id="u-9.1" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Obecnie głos zabierze pan poseł Czesław Fiedorowicz, który przedstawi, w imieniu prezydium Komisji, koreferat do informacji na temat tej części dochodów i wydatków budżetowych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#PoselCzeslawFiedorowicz">Potwierdzam, iż jesteśmy zaniepokojeni projektowanym kształtem budżetu. Uważam, że spadek wydatków na turystykę z 0,03% do 0,02% całego budżetu, czyli o 1/3, to zmniejszenie nakładów, które w żadnej mierze nie odpowiada na potrzeby i tendencje, które konstatujemy jako Komisja.</u>
          <u xml:id="u-10.1" who="#PoselCzeslawFiedorowicz">Oznacza to, że nasze dotychczasowe działania i oczekiwania związane z powołaniem do życia Polskiej Organizacji Turystycznej - istotne jest przeciwdziałanie spadkowi wskaźnika turystyki przyjazdowej - muszą spotkać się z odpowiedzią w postaci zwiększenia środków z budżetu państwa na promocję turystyczną oraz wydatki z nią związane.</u>
          <u xml:id="u-10.2" who="#PoselCzeslawFiedorowicz">Sądzę, że zapowiedź autopoprawki możemy traktować tylko jako zapowiedź, ale nie jako autopoprawkę. Komisja może się ponownie zebrać w każdym momencie - nie burząc toku prac nad budżetem - ale tylko po to, by taką autopoprawkę rozpatrzyć.</u>
          <u xml:id="u-10.3" who="#PoselCzeslawFiedorowicz">Myślę, że członkowie Komisji zapoznali się z ekspertyzą - przepraszam, że wpłynęła ona dopiero teraz - która zawiera bardzo pesymistyczne informacje. Skoro bowiem na samą działalność POT przeznacza się o prawie 27% mniej środków finansowych, a na pozostałą działalność przeznacza się ich o około 45% mniej, to chyba wszyscy zgadzamy się co do tego, iż jest to szalenie niepokojące.</u>
          <u xml:id="u-10.4" who="#PoselCzeslawFiedorowicz">Jeszcze bardziej niepokojąca jest tendencja wyraźnego spadku wydatków na ośrodki informacji turystycznej za granicą. Niestety, już teraz wiemy, że tę kadencję Sejmu zakończymy niepowodzeniem czteroletnich starań o utworzenie chociaż jednego dodatkowego ośrodka informacji turystycznej, co miało na celu polepszenie wskaźnika turystyki przyjazdowej. Nie ma szans na założenie takiego ośrodka ani w Moskwie, ani nigdzie indziej.</u>
          <u xml:id="u-10.5" who="#PoselCzeslawFiedorowicz">Zakłada się 30% spadek finansowania, co w praktyce oznacza, że ośrodki informacji turystycznej - wiemy, że już teraz działają one w bardzo okrojonej formie, tak w sensie kadrowym, jak i możliwości realnego działania - o ile nie zostanie wniesiona ta autopoprawka, niemal będą musiały zaniechać swojej działalności. Możemy zacząć się zastanawiać nad tym, jaki jest sens funkcjonowania tych ośrodków w takim wymiarze.</u>
          <u xml:id="u-10.6" who="#PoselCzeslawFiedorowicz">W ramach budżetu państwa przeznacza się ogromne kwoty na inne dziedziny, ale niestety, turystyka jest wyraźnie dyskryminowana. Budżet w tej części miał zaowocować rozwojem tej dziedziny gospodarki. Przecież wpływy z turystyki przyjazdowej są ogromne w stosunku do ponoszonych nakładów. Innymi słowy, efektywność tych środków budżetowych jest chyba najwyższa w porównaniu ze wszystkimi nakładami ponoszonymi na rozwój tej dziedziny.</u>
          <u xml:id="u-10.7" who="#PoselCzeslawFiedorowicz">W tej sytuacji czymś zupełnie niezrozumiałym i nieuzasadnionym jest tak dramatyczne ograniczenie budżetu w części 40 - Turystyka. Oznacza to, że Komisja nie może przychylić się do przyjęcia projektu budżetu państwa w tej części.</u>
          <u xml:id="u-10.8" who="#PoselCzeslawFiedorowicz">Możemy przyjąć założenie, że Komisja w przyszłym tygodniu rozpatrzy tę autopoprawkę, która - o ile dobrze zrozumiałem - zmierza przynajmniej do utrzymania poziomu wydatków z ustawy budżetowej z roku 2000. Jest to rzeczywiście minimum, które - miejmy nadzieję - uda się uzyskać.</u>
          <u xml:id="u-10.9" who="#PoselCzeslawFiedorowicz">Mamy prawo być w minorowym nastroju, ponieważ niedługo będziemy debatowali w Sejmie nad tworzeniem regionalnych i lokalnych organizacji turystycznych, które będą przecież oczekiwały lepszej współpracy, również w zakresie wspólnego realizowania zadań za wspólne pieniądze. Tymczasem wiemy, że wydatki Polskiej Organizacji Turystycznej zostaną w 2001 r. okrojone o blisko 30%.</u>
          <u xml:id="u-10.10" who="#PoselCzeslawFiedorowicz">Myślę, że to bardzo smutna konkluzja. Oczekiwałbym od pana ministra Tadeusza Donocika nie tylko deklaracji, ale również informacji, w jakim trybie i kiedy zostanie wniesiona autopoprawka rządu dotycząca projektu budżetu na 2001 r. w części 40 - Turystyka.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Proponuję, żebyśmy najpierw kierowali pytania, łącznie, do pana ministra Tadeusza Donocika i ewentualnie pana posła Czesława Fiedorowicza. Następnie przejdziemy do dyskusji, tak żebyśmy mogli ewentualnie wydać opinię na temat projektu budżetu w omawianej części, o ile pan minister potwierdzi, że rząd przedstawi stosowną autopoprawkę do 14 grudnia br.</u>
          <u xml:id="u-11.1" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Jeżeli tak się nie stanie, to prezydium Komisji przedstawi, na podstawie dzisiejszej dyskusji, stosowne wnioski do rozstrzygnięcia podczas następnego posiedzenia Komisji.</u>
          <u xml:id="u-11.2" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Obecnie chciałbym skierować kilka pytań pod adresem pana ministra. Otóż przedstawiany projekt budżetu zazwyczaj ma realizować jakieś priorytety. Czy pan minister mógłby nas poinformować, jakie są priorytety rządu w zakresie turystyki w 2001 r.? Pytam o to w kontekście zakładanego obniżenia o ponad 50% wydatków na turystyczną promocję naszego kraju.</u>
          <u xml:id="u-11.3" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Przypomnę, że ustawa o Polskiej Organizacji Turystycznej stanowi, iż organizacja ta została powołana w celu promocji Polski jako kraju atrakcyjnego turystycznie. Plan finansowy tej organizacji przewiduje realne zmniejszenie o ponad 50% środków na promocję Polski. W związku z tym chciałbym się dowiedzieć, w jaki sposób rząd zamierza realizować ten priorytet, poza tym, że pan minister zapowiedział ewentualną autopoprawkę?</u>
          <u xml:id="u-11.4" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Proszę mi powiedzieć, w jaki sposób zamierza się zrealizować dochody budżetowe, skoro nie udało się to w 2000 r., a realizacja dochodów dotyczy odzyskania wierzytelności od tego samego podmiotu?</u>
          <u xml:id="u-11.5" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Jako poseł opozycyjny, mogę z satysfakcją stwierdzić, że minister właściwy do spraw turystyki jednak wsłuchał się w głos przedstawicieli branży turystycznej i przed skierowaniem tego projektu ustawy budżetowej wypowiedział się publicznie, iż podejmie działania w celu zwiększenia środków finansowych dla działu - Turystyka. De facto potwierdził to dzisiaj pan minister Tadeusz Donocik, jakkolwiek nie ma na ten temat formalnego dokumentu. Tak właśnie pojmuję celowość powierzenia działu - Turystyka ministrowi konstytucyjnemu.</u>
          <u xml:id="u-11.6" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Poseł Maciej Stanisław Jankowski /niez./: Sytuacja jest jaka jest, ale turystyka jest przykładem, że państwo nie planuje w sposób racjonalny skierowania pieniędzy na dziedziny, które przynoszą najszybszy i najbardziej realny dochód. Sądzę jednak, iż nie jest to kwestia tego rządu, natomiast tendencja ta panuje od bardzo wielu lat. Po prostu w Polsce ani rząd, ani parlament, nie wywiera nacisku, jeszcze przed konstruowaniem budżetu, na to, by pieniądze były przeznaczane na te dziedziny, w których nakłady te przyniosą najlepsze efekty.</u>
          <u xml:id="u-11.7" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Taka sytuacja, jak ta, która wystąpiła w przypadku turystyki, niewątpliwie jest ogólną tendencją. Jest to zatem wina całego parlamentu, ponieważ przed konstruowaniem budżetu nie naciska, by w wydatkach budżetowych uwzględniać te dziedziny, które najszybciej przyniosą największe dochody budżetowe, czyli zasilą budżet państwa.</u>
          <u xml:id="u-11.8" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Tego mechanizmu nie ma w sensie całościowym, tak więc spieramy się o jakąś konkretną dziedzinę, jest dosyć jałowe. Po prostu, jak nie ma takiego stylu myślenia, to niewiele można na to poradzić.</u>
          <u xml:id="u-11.9" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Z drugiej strony uważam, że dosyć dziwna jest kwestia owych dochodów budżetowych, bo rzeczywiście, skoro w tym roku nie wyegzekwowało się tych wierzytelności, to dlaczego miałoby się to udać w 2001 r.</u>
          <u xml:id="u-11.10" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Myślę, że Polska Organizacja Turystyczna powinna czerpać dochody na promocję turystyczną nie tylko z budżetu państwa. Przecież turystyką interesuje się bardzo wiele podmiotów gospodarczych, samorządów etc., zatem twierdzenie, że w wydatkach na promocję 100% mają stanowić pieniądze z budżetu państwa, moim zdaniem, jest absurdalne. Niestety, w ogóle nie widać, by podmioty gospodarcze oraz samorządy lokalne, które będą przecież osiągały zyski dzięki promocji turystycznej, przejawiały inicjatywę w kierunku wspólnego z budżetem państwa inwestowania w koszty tej promocji.</u>
          <u xml:id="u-11.11" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Czy ktoś z państwa chciałby jeszcze zabrać głos w omawianej kwestii? Nie stwierdzam.</u>
          <u xml:id="u-11.12" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Za chwilę udzielę głosu panu ministrowi, najpierw jednak chciałbym zwrócić się do pana posła Macieja Stanisława Jankowskiego z uwagą, że Komisja podjęła jednak takie działania i wskazała rządowi, w dezyderacie z 11 października br., dotyczącym założeń projektu budżetu w części - Turystyka, że promocja turystyki jest tą dziedziną, która szybko przynosi zwiększenie dochodów.</u>
          <u xml:id="u-11.13" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Poseł Maciej Stanisław Jankowski /niez./: Nie neguję tych pozytywnych posunięć naszej Komisji. Chodziło mi o to, że generalnie ten styl myślenia jest obcy polskim parlamentarzystom.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#PodsekretarzstanuTadeuszDonocik">Pragnę podziękować panu posłowi Maciejowi Stanisławowi Jankowskiemu za jego wystąpienie i poinformować zebranych, że faktycznie w ciągu ostatnich dziesięciu lat, proporcjonalnie więcej środków było przeznaczanych na usuwanie skutków poprzedniego systemu społeczno-ekonomicznego, w tym na różne restrukturyzacje etc.</u>
          <u xml:id="u-12.1" who="#PodsekretarzstanuTadeuszDonocik">Na przykład budżet ministra gospodarki, co najmniej od trzech lat w 80% jest przeznaczany na restrukturyzację górnictwa, a tylko niecałe 20% jest przeznaczane na hutnictwo, przemysł zbrojeniowy, przemysł lekki, małą i średnią przedsiębiorczość, promocję eksportu itp., łącznie z turystyką.</u>
          <u xml:id="u-12.2" who="#PodsekretarzstanuTadeuszDonocik">Coś jednak zmieniło się w tym zakresie i widać to w projekcie budżetu proponowanym na 2001 r., ponieważ na restrukturyzację górnictwa zaplanowano tylko 85% kwoty tegorocznej - wydaje się, że proces reformowania górnictwa zmierza powoli do końca, zresztą z pozytywnymi efektami - natomiast środki przeznaczone na promocję eksportu, które w tym roku wynosiły ok. 41 mln zł, na przyszły rok zostały zaplanowane w kwocie o 226% wyższej.</u>
          <u xml:id="u-12.3" who="#PodsekretarzstanuTadeuszDonocik">Podobnie jest ze środkami przeznaczonymi na wspieranie rozwoju sektora małych i średnich przedsiębiorstw. W tym roku mieliśmy na ten cel nieco powyżej 17 mln zł, natomiast na przyszły rok przewiduje się kwotę 71 mln 290 tys. zł, czyli ponad 406% więcej. Jest to zatem bardzo dynamiczny wzrost, jakkolwiek podstawa, od której liczy się ten wzrost, jest nędzna, jednak nie dało się zapewnić kwoty 20-krotnie wyższej, a tylko kwotę wyższą o te 406%.</u>
          <u xml:id="u-12.4" who="#PodsekretarzstanuTadeuszDonocik">Do tego dochodzi kwota w wysokości 20 mln złotch przeznaczona, w ramach budżetu Komitetu Badań Naukowych, na badania wdrożeniowe w zakresie know how, nowoczesnej technologii oraz innowacyjności dla sektora małych i średnich przedsiębiorstw.</u>
          <u xml:id="u-12.5" who="#PodsekretarzstanuTadeuszDonocik">Jeżeli zsumujemy te dwie kwoty, to otrzymamy 91 mln zł z przeznaczeniem na wspieranie tego sektora, w stosunku do 17 mln zł przeznaczonych na ten cel w roku bieżącym.</u>
          <u xml:id="u-12.6" who="#PodsekretarzstanuTadeuszDonocik">Do końca walczyłem o podobny wzrost nakładów na promocję turystyki, ponieważ to również jest mała i średnia przedsiębiorczość, a turystyka przyjazdowa również jest eksportem. Niestety, w ciągu ostatnich dwóch tygodni przed przedłożeniem projektu ustawy budżetowej Sejmowi, minister finansów wprowadzał cięcia we wszystkich częściach budżetowych, co m.in. spowodowało powrót do pierwotnego rozwiązania także w omawianym zakresie.</u>
          <u xml:id="u-12.7" who="#PodsekretarzstanuTadeuszDonocik">Działając jakby z upoważnienia Komisji doprowadziłem do kolejnego postawienia tej sprawy na wczorajszym posiedzeniu kierownictwa Ministerstwa Gospodarki. Osiągnąłem to, że kierownictwo resortu postanowiło wystąpić z odpowiednią autopoprawką, tyle że nie kosztem całego budżetu - o co walczyliśmy do ostatniej chwili, ponieważ chcieliśmy te brakujące 12 mln zł w całym budżecie - ale nie chcąc już burzyć w tym momencie konstrukcji budżetu, pragniemy tego dokonać poprzez przesunięcie środków w ramach działu - Gospodarka. Nie będzie to łatwe, niemniej jednak kwota 12 mln zł, na tle wszystkich pieniędzy, które znajdują się w budżecie tego działu, stanowi znikomy ułamek.</u>
          <u xml:id="u-12.8" who="#PodsekretarzstanuTadeuszDonocik">Oświadczam, że zrobimy wszystko, by zastosować procedury umożliwiające na obecnym etapie prac parlamentarnych wprowadzenie tej autopoprawki.</u>
          <u xml:id="u-12.9" who="#PodsekretarzstanuTadeuszDonocik">To nie jest tak, że my w ostatniej chwili próbujemy zaradzić sytuacji, która wcześniej nie absorbowała naszej uwagi, bowiem przez cały czas walczyliśmy o te środki podczas prac nad projektem ustawy budżetowej. Mogę państwu pokazać naszą korespondencję z Ministerstwem Finansów. To, o co nam chodzi, było wręcz już wprowadzone, ale niestety, po kolejnych cięciach kwota ta nie znalazła się w ostatnim przedłożeniu. Niestety, w tym momencie nie było już fizycznej możliwości dokonania przesunięcia. Dlatego projekt ustawy budżetowej trafił do parlamentu w takim, a nie innym kształcie.</u>
          <u xml:id="u-12.10" who="#PodsekretarzstanuTadeuszDonocik">Jest oczywiste, że wspólnie walczymy o lepszy budżet dla turystyki. Nie mówię tego po to, by mnie państwo pochwalili, ale po to, by usprawiedliwić fakt, że dopiero dzisiaj informuję o tym, iż wczoraj kierownictwo resortu gospodarki podjęło taką decyzję.</u>
          <u xml:id="u-12.11" who="#PodsekretarzstanuTadeuszDonocik">Jeżeli chodzi o priorytety rządu w zakresie turystyki - odpowiadam na pytanie zadane przez pana przewodniczącego - to pragnę poinformować państwa, że właśnie kończymy opracowywanie nowej strategii rozwoju polskiej turystyki. Obecnie nie ma takich strategii, a w momencie, gdy przekonałem się o tym fakcie - powiedzmy na początku września br. - powołany został odpowiedni zespół, który pracuje nad strategią rozwoju turystyki w perspektywie do 2006 r.</u>
          <u xml:id="u-12.12" who="#PodsekretarzstanuTadeuszDonocik">Chodzi o to, by w przyszłości planować środki w budżecie na podstawie konkretnego programu oraz konkretnych zadań z niego wynikających. Mam doświadczenia związane z funkcjonowaniem dwóch programów rządowych, czyli programem rozwoju małej i średniej przedsiębiorczości oraz programem promocji eksportu i to właśnie na podstawie tych doświadczeń udało mi się wywalczyć, w przedłożeniu dla Sejmu, dużą dynamikę wzrostu, ponieważ potrafiłem udokumentować, na co te pieniądze będą przeznaczone.</u>
          <u xml:id="u-12.13" who="#PodsekretarzstanuTadeuszDonocik">Ponieważ dotychczas nie istniał program rozwoju turystyki w Polsce, więc o tyle było mi trudniej walczyć o te pieniądze w ramach przyszłorocznego budżetu w dziale - Turystyka. Mogłem tylko starać się o to, by budżet ten nie został ograniczony.</u>
          <u xml:id="u-12.14" who="#PodsekretarzstanuTadeuszDonocik">Pragnę dodać, że część pieniędzy, które uzyskam dzięki dynamice wzrostu nakładów na rozwój małej i średniej przedsiębiorczości oraz promocję eksportu, zamierzam przeznaczyć właśnie na promocję turystyki. Dowodem tego, jest fakt, że tydzień temu, podczas posiedzenia Rady Promocji przy Ministrze Gospodarki, zatwierdziliśmy siedem imprez targowych, w których przypadku będziemy refundowali firmom turystycznym część kosztów wynajęcia powierzchni targowej. Chodzi o kwoty do 15 tys. zł.  Pomijam fakt, że istnieje jeszcze stała lista ponad 170 imprez, w których uczestniczą firmy turystyczne. Firmy te będą mogły korzystać ze środków finansowych z tej puli, a nie ze środków przeznaczonych dla działu - Turystyka.</u>
          <u xml:id="u-12.15" who="#PodsekretarzstanuTadeuszDonocik">Dodam, iż od sierpnia br. wprowadziliśmy zwrot nakładów poniesionych, także przez firmy turystyczne, w związku z wprowadzeniem certyfikacji jakościowej ISO-9000. Kwoty te są przeznaczane z budżetu działu - Gospodarka i wynoszą: 21 tys. zł w przypadku pojedynczej certyfikacji ISO-9000 dla małych firm oraz 25 tys. zł w przypadku takiej certyfikacji dla średnich firm, a także 30 tys. zł w przypadku, gdy mała firma robi certyfikację ISO-9000 i jednocześnie certyfikację ISO-14000 oraz 35 tys. zł za to samo w przypadku firm średnich.</u>
          <u xml:id="u-12.16" who="#PodsekretarzstanuTadeuszDonocik">Oczywiście, wszystko to dotyczy również firm turystycznych. Będą one mogły korzystać z tych dopłat. Pragnę zapewnić członków Komisji, że moja wizja rozwoju turystyki w przyszłym roku - oczywiście mówię to w imieniu zespołu, a nie według własnego widzimisię - jest wizją o wiele lepszą, także jeżeli chodzi o wyposażenie finansowe, niż realia, które występowały w 2000 r.</u>
          <u xml:id="u-12.17" who="#PodsekretarzstanuTadeuszDonocik">W związku z powyższym rozumiem, że obawy, które wyrażali członkowie Komisji są powodowane troską o rozwój turystyki, jednak moim zadaniem jest uspokojenie państwa, że podejmowane działania są postrzegane w perspektywie, co najmniej do 2006 r. Powinny one bardzo poprawić sytuację firm działających w tym sektorze.</u>
          <u xml:id="u-12.18" who="#PodsekretarzstanuTadeuszDonocik">Pragnę jeszcze poinformować państwa, że od września br. dofinansowujemy szkolenia dla właścicieli małych firm - do trzech osób z każdej firmy - w kwocie po 1000 zł rocznie. Dofinansowanie jest wyższe o 30% w przypadku pań, tak więc łączne dofinansowanie jednej firmy może wynieść do 3900 zł.</u>
          <u xml:id="u-12.19" who="#PodsekretarzstanuTadeuszDonocik">Stosujemy również zwrot części kosztów wprowadzonego we wrześniu br. doradztwa dotyczącego przeorientowania firmy oraz doskonalenia zarządzania firmą. Procedury doradcze również są dofinansowywane na poziomie do 10 tys. zł. Są to więc bardzo pokaźne kwoty, które trafiają bezpośrednio do firm, w tym również do firm turystycznych. Produkty te zostaną w przyszłym roku jeszcze bardziej rozwinięte. Próbujemy je lepiej wypromować, tak by każda firma była świadoma tych możliwości.</u>
          <u xml:id="u-12.20" who="#PodsekretarzstanuTadeuszDonocik">Jest oczywiste, że pierwszym adresatem projektu strategii rozwoju turystyki będzie Komisja. To ona pierwsza zapozna się z tym projektem. Projekt ten jest obecnie konsultowany z organizacjami przedsiębiorców turystycznych, a także znajduje się w trakcie konsultacji międzyresortowych.</u>
          <u xml:id="u-12.21" who="#PodsekretarzstanuTadeuszDonocik">Po spłynięciu wszystkich uwag zamierzam prosić Komisję o udzielenie możliwości przedłożenia tego projektu. Jestem przekonany, iż będzie to możliwe jeszcze w tym roku. Chodzi o to, by projekt po konsultacjach, został najpóźniej w I dekadzie stycznia przedstawiony na posiedzeniu Komitetu Ekonomicznego Rady Ministrów oraz na posiedzeniu Rady Ministrów. Istotne jest, by strategia ta mogła obowiązywać już od stycznia 2001 r.</u>
          <u xml:id="u-12.22" who="#PodsekretarzstanuTadeuszDonocik">Nie chciałbym w tym momencie rozwijać tematu priorytetów w dziedzinie turystyki. Mogę powiedzieć, że priorytetem w zakresie działalności Polskiej Organizacji Turystycznej będzie rozwijanie turystyki przyjazdowej, a zatem również turystyczna promocja Polski za granicą.</u>
          <u xml:id="u-12.23" who="#PodsekretarzstanuTadeuszDonocik">W związku z tym jest oczywiste, iż nie zamierzamy likwidować zagranicznych przedstawicielstw POT, a wręcz będziemy myśleli o otwarciu nowych. Chcemy wykorzystać potencjał, który uzyskaliśmy dzięki obecności na hannowerskiej wystawie EXPO-2000. Sądzę, że nie tylko w Niemczech, ale co najmniej w całej Europie, budzimy dzięki tej obecności dobre skojarzenia jako kraj turystyczny.</u>
          <u xml:id="u-12.24" who="#PodsekretarzstanuTadeuszDonocik">W październiku przyszłego roku odbędzie się w Sewilli spotkanie firm turystyki przyjazdowej. Weźmie w nim udział ok. 3 tys. firm. Otrzymaliśmy propozycję zorganizowania tam wieczoru polskiego, podczas którego będziemy mogli zaprezentować kompleksowe informacje o naszym kraju oraz o możliwościach w zakresie turystyki przyjazdowej do Polski.</u>
          <u xml:id="u-12.25" who="#PodsekretarzstanuTadeuszDonocik">Podaję to jako przykład nowego przedsięwzięcia podejmowanego przez nas. Oczywiście działań tego typu będzie bardzo wiele.</u>
          <u xml:id="u-12.26" who="#PodsekretarzstanuTadeuszDonocik">Jeżeli chodzi o nasz departament, to jeszcze porządkujemy wiele spraw. Turystyka jest przecież nową dziedziną, zresztą nie tylko dla resortu gospodarki, bowiem przypominam, że Departament Turystyki funkcjonował w ramach resortu transportu zaledwie kilka miesięcy, tak więc trudno było nabyć jakiekolwiek doświadczenia.</u>
          <u xml:id="u-12.27" who="#PodsekretarzstanuTadeuszDonocik">Dodam, że przeznaczamy pewne kwoty na badania  w zakresie turystyki, bowiem chcemy operować konkluzjami wynikającymi z badań, a nie z wyobrażeń, np. pojedynczych działaczy.</u>
          <u xml:id="u-12.28" who="#PodsekretarzstanuTadeuszDonocik">Jeszcze w tym miesiącu powołam w ramach Ministerstwa Gospodarki 13-osobowy organ doradczy pod nazwą Rada ds. Turystyki. W jej skład wejdą specjaliści z zakresu nauki i praktyki gospodarczej. Rada ta będzie wykorzystywana do podpowiedzi w zakresie realizacji strategii rozwoju turystyki. Obecnie konsultujemy tę strategię z kandydatami do Rady.</u>
          <u xml:id="u-12.29" who="#PodsekretarzstanuTadeuszDonocik">Będziemy przywiązywać olbrzymią wagę do kształcenia, szkolenia i doskonalenia zawodowego w obszarze firm turystycznych.</u>
          <u xml:id="u-12.30" who="#PodsekretarzstanuTadeuszDonocik">Mamy zamiar zrealizować podobne działania analityczne, jak te, które były podjęte w dziedzinie handlu zagranicznego. Otóż pod koniec ubiegłego roku kupiliśmy za spore pieniądze - 200 tys. zł - ekonometryczny system komputerowy, który w tym roku został wyposażony w informacje związane z handlem zagranicznym - są to dane od 1993 r. - oraz konkurencyjnością polskiej gospodarki. Dzisiaj potrafimy już analizować wpływ różnych sytuacji makroekonomicznych, w aspekcie rynków krajów drugich i trzecich, a także rozwój sytuacji w naszym kraju w powiązaniu z rozwojem różnych segmentów gospodarki. Chodzi właśnie o wpływ na wzrost handlu zagranicznego.</u>
          <u xml:id="u-12.31" who="#PodsekretarzstanuTadeuszDonocik">O to samo chodzi nam w przypadku turystyki, ponieważ ta dziedzina również powinna być analizowana przy pomocy najnowocześniejszych metod, po to by móc badać skutki i przyczyny, a także odpowiednio reagować na rozwój sytuacji.</u>
          <u xml:id="u-12.32" who="#PodsekretarzstanuTadeuszDonocik">Można by długo mówić o tych priorytetach, ale pozwolę sobie ograniczyć się do tego, co powiedziałem dotychczas, ponieważ pełen zakres tych informacji wymagałby zajęcia państwu niewspółmiernie dłuższego czasu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Mam prośbę, żebyśmy się skupili na rozpatrywaniu projektu budżetu oraz materiałów, które zostały w tym zakresie przedstawione. Program dla małych i średnich przedsiębiorstw jest posłom znany i on nie powstał dlatego, że zajmujemy się dzisiaj tematem turystyki, natomiast powstał on w tamtej branży, co nie zmienia faktu, że branża turystyczna z niego korzysta.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#PrezesPolskiejOrganizacjiTurystycznejGwidonWojcik">Odnosząc się do wypowiedzi pana posła Macieja Stanisława Jankowskiego, pragnę stwierdzić, że pan poseł ma zupełną rację, twierdzą, że pieniądze na promocję, w tym także na promocję turystyczną, nie mogą pochodzić wyłącznie z budżetu państwa.</u>
          <u xml:id="u-14.1" who="#PrezesPolskiejOrganizacjiTurystycznejGwidonWojcik">Ze swojej strony pragnę wyjaśnić, że oczywiście środki te nie pochodzą wyłącznie z budżetu, tyle że my tych środków pozabudżetowych nie możemy księgować jako dochodów POT.</u>
          <u xml:id="u-14.2" who="#PrezesPolskiejOrganizacjiTurystycznejGwidonWojcik">Dysponujemy danymi, możemy państwu szybko dostarczyć, które dowodzą, że praktycznie prawie każda impreza promocyjna, wydawnictwo promocyjne, czy też jakakolwiek forma naszej działalności promocyjnej, nie jest w 100% finansowana z budżetu państwa. Większość z nich jest finansowana ze środków pozabudżetowych w bardzo znacznym procencie, czyli 60-70%.</u>
          <u xml:id="u-14.3" who="#PrezesPolskiejOrganizacjiTurystycznejGwidonWojcik">Są to pieniądze regionalne lub pieniądze firm turystycznych. Zaznaczam jednak, że nie odbywa się to na zasadzie wpływu i wypływu poprzez nasz budżet. Oczywiście, gdyby część pieniędzy na te cele nie pochodziła jednak z naszych pieniędzy, wówczas wiele tych inicjatyw i wydawnictw w ogóle by nie zaistniało. Można tu mówić o swoistej specyfice, jakkolwiek POT ma możliwość prowadzenia działalności gospodarczej, która jednak zawsze będzie ograniczona, ponieważ POT nie może konkurować z firmami działającymi na wolnym rynku. Tak czy inaczej procent środków pozabudżetowych w działalności promocyjnej jest niemały.</u>
          <u xml:id="u-14.4" who="#PrezesPolskiejOrganizacjiTurystycznejGwidonWojcik">W uzupełnieniu informacji przedstawionej przez pana ministra Krzysztofa Kawęckiego pragnę nadmienić, że wszystkie agencje reklamowe działające na polskim rynku postanowiły popracować społecznie w geście inicjatywy obywatelskiej i stworzyły projekt kampanii promującej Polskę jako kraj docelowej podróży.</u>
          <u xml:id="u-14.5" who="#PrezesPolskiejOrganizacjiTurystycznejGwidonWojcik">Agencje te wyceniły tę pracę na kwotę 400 tys. dolarów, ale wykonały ją za darmo. Obecnie chcą one tę kampanię zrealizować, a POT otrzymała propozycję włączenia się w nią. Kampania ta jest przewidywana na 2002 r. i trzeba tylko zdobyć kwotę 8 mln dolarów w celu przeznaczenia jej na koszty kampanii, jednak ci, którzy opracowali jej projekt, planują, że znaczna większość z tych pieniędzy pochodziłaby spoza budżetu państwa.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#PoselHenrykGoryszewski">Mam dwie uwagi, z których pierwsza współgra z tym, co przed chwilą stwierdził pan przewodniczący. Otóż rozmawiamy dzisiaj o budżecie, a nie o programie rozwoju turystyki, czy też o tym, jakie pieniądze z zewnątrz wpływają na tę dziedzinę. To są pieniądze spoza sektora publicznego, tymczasem budżet państwa nawet nie obejmuje całości sektora publicznego, a tylko sektor rządowy. Skupmy się więc na meritum.</u>
          <u xml:id="u-15.1" who="#PoselHenrykGoryszewski">Druga uwaga. Z wyjaśnień pana ministra Tadeusza Donocika osobiście wyciągam wniosek, że nie będzie żadnej autopoprawki. Pan powinien o tym wiedzieć, panie ministrze. Rzecz w tym, że przedłożenie budżetowe jest przedkładane Sejmowi przez Radę Ministrów, a nie przez ministra gospodarki. Autopoprawka musiałaby być zatem przyjęta przez Radę Ministrów i przedłożona Sejmowi przez Radę Ministrów.</u>
          <u xml:id="u-15.2" who="#PoselHenrykGoryszewski">Pan minister po prostu nas poinformował - tak odebrałem pańskie drugie wystąpienie - że minister gospodarki, dostrzegając brak środków finansowych na turystykę, gotów jest przymknąć oko na to, że przesuniemy środki z pewnych pozaturystycznych pozycji, w ramach budżetu działu - Gospodarka, na turystykę. Nie będzie to jednak żadna autopoprawka, bowiem mielibyśmy z nią do czynienia tylko wtedy, gdyby pan minister powiedział, że minister gospodarki zamierza wystąpić do premiera, by Rada Ministrów podczas jednego z najbliższych swoich posiedzeń wystąpiła ze stosowną autopoprawką.</u>
          <u xml:id="u-15.3" who="#PoselHenrykGoryszewski">W związku z powyższym uważam, że w tej sytuacji wcale nie musimy czekać na jakąkolwiek autopoprawkę, bo jej i tak nie będzie, natomiast na podstawie dzisiejszej debaty prezydium Komisji może przygotować projekt naszego przedłożenia do Komisji Finansów Publicznych. Następnie, w przyszłym tygodniu możemy przegłosować ten projekt.</u>
          <u xml:id="u-15.4" who="#PoselHenrykGoryszewski">Krótko mówiąc, możemy pójść w kierunku, o którym mówił pan minister, tyle że nie musimy czekać na żadną autopoprawkę. I niech lepiej pan minister Janusz Steinhoff nic do nas nie pisze, bo to by mogło wyglądać, jakby kwestionował on budżet przedstawiony przez Radę Ministrów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Jak wspomniałem na wstępie, prezydium Komisji przygotuje projekt stanowiska Komisji. Jeżeli do tego momentu nie będzie formalnie dokumentu zatytułowanego: Autopoprawka rządu, to oczywiście nie będziemy jej rozpatrywać. Nie zmienia to faktu, że pragniemy współpracować z kierownictwem resortu, również przy przygotowywaniu ewentualnej poprawki.</u>
          <u xml:id="u-16.1" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Liczymy na to, że jeżeli będziemy współpracować z kierownictwem resortu, to podejmie ono prace z posłami większościowej koalicji, co sprawi, że poprawka ta uzyska następnie akceptację w Komisji Finansów Publicznych.</u>
          <u xml:id="u-16.2" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Czy ktoś z państwa ma jeszcze jakieś uwagi lub pytania w związku z projektem budżetu na 2001 r. w części 40 - Turystyka? Nie stwierdzam. W takim razie chciałbym zapytać o jeszcze jedną sprawę. Otóż w wykazie zadań w zakresie upowszechniania turystyki znajdują się dwa zadania oznaczone numerami 7 i 8, czyli zlecanie zadań stowarzyszeniom, organizacjom i fundacjom oraz inne działania dotyczące również zlecania zadań organizacjom pozarządowym.</u>
          <u xml:id="u-16.3" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Chciałbym zapytać, jak będzie wyglądało finansowanie tych zadań w porównaniu z rokiem bieżącym. Pytam o to, ponieważ w roku 2000 nastąpił w tym zakresie spadek o ponad 40%. Tutaj jest podana ogólna kwota i trudno jest rozszyfrować, jakie są szczegółowe propozycje strony rządowej.</u>
          <u xml:id="u-16.4" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Moje drugie pytanie dotyczy kwestii, czy zostały już zawarte umowy z partnerem pozarządowym, jakim jest Polskie Towarzystwo Turystyczno-Krajoznawcze, dotyczące środków na upowszechnianie turystyki? W związku z trudnościami wynikającymi z przejęcia przez resort gospodarki dział - Turystyka, PTTK dużo później otrzymało sygnały o możliwościach zrealizowania zadań z udziałem środków publicznych. Czy ta kwestia została już wyjaśniona?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-17">
          <u xml:id="u-17.0" who="#DyrektorDepartamentuTurystykiwMinisterstwieGospodarkiMalgorzataMikaBryska">Jeżeli chodzi o dotacje na zadania państwowe zlecane jednostkom spoza sektora finansów publicznych, to ich kwota wynosi w roku bieżącym 3 mln 480 tys. zł. Udało nam się nadrobić wszystkie zaległości, które wynikały z przesunięć działów między resortami, a także przesunięcia turystyki z UKFiT do Ministerstwa Transportu i Gospodarki Morskiej.</u>
          <u xml:id="u-17.1" who="#DyrektorDepartamentuTurystykiwMinisterstwieGospodarkiMalgorzataMikaBryska">Oznacza to, że praktycznie zostaną wykorzystane wszystkie środki na te zadania. Oczywiście o realnym ich wykorzystaniu możemy mówić dopiero po wykonaniu zadań, czyli po otrzymaniu wszystkich raportów oraz rozliczeń kwot.</u>
          <u xml:id="u-17.2" who="#DyrektorDepartamentuTurystykiwMinisterstwieGospodarkiMalgorzataMikaBryska">Jeżeli chodzi o 2001 r., to kwota na te zadania wyniesie 3 mln 111 tys. zł, co oznacza relatywnie niewielki spadek. Zaznaczam, że wielkość ta dotyczy obecnego kształtu projektu budżetu w części 40 - Turystyka, przed ewentualnymi przesunięciami. Mamy w tym zakresie dwa priorytety, z których pierwszy to szkolenie społecznej kadry turystycznej, a drugi to imprezy turystyki kwalifikowanej oraz obozy turystyczne. Pamiętając o treści dezyderatu nr 12 Komisji, skupiamy się w tym przypadku głównie na dzieciach, młodzieży oraz osobach niepełnosprawnych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-18">
          <u xml:id="u-18.0" who="#PodsekretarzstanuTadeuszDonocik">Panie przewodniczący, jest prawie 15.00 i powinienem udać się na posiedzenie Komisji Gospodarki, a następnie zdążyć na godzinę 15.30 na plenarne posiedzenie Sejmu, dlatego proszę o zwolnienie mnie z dalszej obecności na tym posiedzeniu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-19">
          <u xml:id="u-19.0" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Nie ma potrzeby składania takiej prośby, ponieważ zakończyliśmy omawianie projektu budżetu w tej części. Dziękuję bardzo panu ministrowi.</u>
          <u xml:id="u-19.1" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Obecnie przechodzimy do rozpatrzenia projektu budżetu w zakresie części 25 - Kultura fizyczna i sport. Chodzi o budżet organu nadzorującego prezesa Urzędu Kultury Fizycznej i Sportu, czyli Mministra Edukacji Narodowej w części 25 - Kultura fizyczna i sport w zakresie działu 750 - Administracja publiczna w rozdziale 75001 - Urzędy naczelnych i centralnych organów administracji rządowej.</u>
          <u xml:id="u-19.2" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Omówimy najpierw tę część budżetu, a następnie przejdziemy do części 56 - Urząd Kultury Fizycznej i Sportu. Uprzejmie proszę o zabranie głosu pana ministra Krzysztofa Kawęckiego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-20">
          <u xml:id="u-20.0" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieEdukacjiNarodowejKrzysztofKawecki">W budżecie ministra edukacji narodowej na 2001 r. wydatki w części 25 - Kultura fizyczna i sport, w zakresie działu 750 - Administracja publiczna w rozdziale 75001 - Urzędy naczelnych i centralnych organów administracji rządowej występują w kwocie 940 tys. zł, co stanowi 96% w relacji do planu budżetu po zmianach w 2000 r.</u>
          <u xml:id="u-20.1" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieEdukacjiNarodowejKrzysztofKawecki">W ramach tej kwoty wyróżnia się trzy pozycje, z których największa to wydatki bieżące jednostek budżetowych w kwocie 895 tys. zł. Druga pozycja to świadczenia na rzecz osób fizycznych w kwocie 29 tys. zł, natomiast trzecia pozycja to wydatki majątkowe w kwocie 16 tys. zł.</u>
          <u xml:id="u-20.2" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieEdukacjiNarodowejKrzysztofKawecki">Jeżeli chodzi o wydatki bieżące jednostek budżetowych, to kwota 895 tys. zł obejmuje wynagrodzenia osobowe w kwocie 453 tys. zł. Stanowi ona ponad 50% całej kwoty w tej pozycji i dotyczy 11 etatów osób zajmujących się zagadnieniami z obszaru kultury fizycznej i sportu, w ramach Ministerstwa Edukacji Narodowej.</u>
          <u xml:id="u-20.3" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieEdukacjiNarodowejKrzysztofKawecki">Z tego jeden etat to etat osoby zajmującej kierownicze stanowisko państwowe, natomiast 10 etatów odnosi się do członków korpusu służby cywilnej z Departamentu Kultury Fizycznej i Sportu w MEN.</u>
          <u xml:id="u-20.4" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieEdukacjiNarodowejKrzysztofKawecki">Dodatkowe wynagrodzenia roczne zostały skalkulowane w kwocie 34 tys. zł, czyli na poziomie 8,5% przewidywanego wykonania wynagrodzeń osobowych z roku 2000.</u>
          <u xml:id="u-20.5" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieEdukacjiNarodowejKrzysztofKawecki">Składki na ubezpieczenie społeczne i fundusz pracy przeznacza się w kwocie 91 tys. zł, odpisy na zakładowy fundusz świadczeń socjalnych w kwocie 6 tys. zł oraz pozostałe wydatki bieżące w kwocie 311 tys. zł.</u>
          <u xml:id="u-20.6" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieEdukacjiNarodowejKrzysztofKawecki">Świadczenia na rzecz osób fizycznych, na które przeznacza się 29 tys. zł. Są to świadczenia dla sportowców studentów, medalistów oraz trenerów AZS. Zaplanowaliśmy je na poziomie 100% w stosunku do 2000 r.</u>
          <u xml:id="u-20.7" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieEdukacjiNarodowejKrzysztofKawecki">Pozycja - wydatki majątkowe, w kwocie 16 tys. zł została przewidziana na zakup sprzętu komputerowego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-21">
          <u xml:id="u-21.0" who="#PoselTadeuszTomaszewski">To jest ta część administracyjna. Czy ktoś z państwa ma jakieś pytania w sprawie części 25? Nie stwierdzam.</u>
          <u xml:id="u-21.1" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Z informacji pana ministra wynika, że w ramach MEN zagadnieniami z obszaru kultury fizycznej i sportu ma zajmować się 11 osób. Jakie priorytety stają przed tą grupą pracowników w 2001 r.? Chciałbym się jeszcze dowiedzieć, czy w istocie jest to grupa 11-osobowa, czy też jest to 11 etatów kalkulacyjnych?</u>
          <u xml:id="u-21.2" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Z uwagi na fakt, że zajmujemy się działalnością MEN w zakresie kultury fizycznej, prosiłbym o odpowiedź na wiele innych istotnych pytań. Chodzi mi o to, czy przewidujecie państwo podjęcie jakiejś akcji informacyjno-edukacyjnej w związku z jednym z priorytetowych zadań resortu, czyli wprowadzeniem od 1 września 2001 r. czwartej godziny wychowania fizycznego w szkołach podstawowych, gimnazjach oraz dwóch pierwszych klasach szkół ponadpodstawowych?</u>
          <u xml:id="u-21.3" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Wiem, że działania informacyjno-edukacyjne zostały już rozpoczęte, np. zorganizowano Sejmik Szkolnej Kultury Fizycznej. Trwają również prace nad stosownym rozporządzeniem. To wszystko jednak nie wystarczy, ponieważ rozszerzenie wymiaru godzin wychowania fizycznego to ogromne przedsięwzięcie i jeżeli nie podejmiemy odpowiednich przygotowań, to spalimy całą inicjatywę.</u>
          <u xml:id="u-21.4" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Czwarta godzina wf. nie może być traktowana jako kolejna godzina wpisana w siatkę zajęć szkolnych. W związku z tym należy wykonać ogromną pracę informacyjną, by zmienić mentalność, po pierwsze - organów prowadzących, po drugie - dyrektorów szkół i po trzecie - samych nauczycieli. Chodzi o przygotowanie ich do podjęcia tego nowego, niezwykle ważnego dla upowszechnienia aktywności ruchowej dzieci i młodzieży, zadania.</u>
          <u xml:id="u-21.5" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Mam jeszcze jedno istotne pytanie, tyle że nie wiem, jak mam je zadać. Może uczynię to wprost. Czy pan minister Wojciech Książek zna ustawę o kulturze fizycznej?</u>
          <u xml:id="u-21.6" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Pozwolą państwo, że odczytam państwu fragment wypowiedzi pana ministra zawarty w stenogramie z posiedzenia Sejmu. Po jego lekturze nasuwa się pytanie, czy to jest ten sam rząd, czy też dwóch ministrów dwóch różnych rządów. Oto ten fragment:</u>
          <u xml:id="u-21.7" who="#PoselTadeuszTomaszewski">"Panowie posłowie: Tomaszewski, Fiedorowicz i Bergier sporo uwagi poświęcili problematyce czwartej godziny wychowania fizycznego i środkom przeznaczonym na jej wprowadzenie..." - jest to odpowiedź, której pan minister udziela w dniu 29 listopada br., w trakcie debaty budżetowej i stwierdza dalej - "Rezerwujemy kwotę 100 mln zł na ten cel. Jest ona mniejsza od kwoty ze wstępnego wystąpienia wiceministra edukacji narodowej, pana Krzysztofa Kawęckiego. Tyle środków udało się zgromadzić na ten cel. Wydaje się, że jest to kwota wystarczająca".</u>
          <u xml:id="u-21.8" who="#PoselTadeuszTomaszewski">W dalszej części wypowiedzi pana ministra Wojciecha Książka nastąpi interpretacja obowiązującego przepisu prawnego. Oto ona:</u>
          <u xml:id="u-21.9" who="#PoselTadeuszTomaszewski">"Na marginesie powiem, że wydaje się, iż dobrze byłoby raczej pomyśleć o przekazaniu środków do dyspozycji szkoły, a wstrzymać się z obligatoryjnym układaniem siatki godzin z czwartą - docelową piątą - godziną wychowania fizycznego, bo w przypadku np. dwuletnich szkół zawodowych, gdzie mamy praktycznie 1/3 godzin przeznaczonych na zajęcia teoretyczne i 2/3 na zajęcia zawodowe, wstawienie pięciu godzin do planu lekcji dwóch dni, kiedy prowadzi się zajęcia z teorii, zupełnie nam rozsadzi program przygotowania młodych ludzi do dorosłego życia.</u>
          <u xml:id="u-21.10" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Oni mają swój wf. w warsztatach, pracując z pilnikami, pracując na budowach itd., tak więc jest tu niezbędna pewna elastyczność".</u>
          <u xml:id="u-21.11" who="#PoselTadeuszTomaszewski">W tym kontekście zapytałem, czy pan minister Wojciech Książek zna ustawę o kulturze fizycznej, rzecz bowiem w tym, że stosowny art. 61 dotyczący realizacji zwiększenia wymiaru godzin wf. nie mówi o żadnej piątej godzinie wychowania fizycznego w szkołach zawodowych.</u>
          <u xml:id="u-21.12" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Wydaje się oczywiste, że pan minister Wojciech Książek nie zna treści poszczególnych przepisów ustawy o kulturze fizycznej. Byłoby dobrze, gdyby pan minister Krzysztof Kawęcki uświadomił go w zakresie ich treści.</u>
          <u xml:id="u-21.13" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Prosiłbym również o wyjaśnienie kwestii owych 100 mln zł, ponieważ pani dyrektor Grażyna Kida mówiła, że suma ta jest przeznaczona na wdrożenie reformy oświaty, czyli nie tylko na rozszerzenie wymiaru godzin wychowania fizycznego, ale również kilka innych zadań. Jak to jest naprawdę? Jakie jest przeznaczenie tych pieniędzy?</u>
          <u xml:id="u-21.14" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Kolejna kwestia to nakłady na program "Sportowe wakacje". Program ten był realizowany ze środków Ministerstwa Edukacji Narodowej. Nie chciałbym, żebyśmy poświęcali temu tematowi specjalne posiedzenie Komisji, spotykali się z kierownictwem resortu i kilkanastoma ważnymi osobami w państwie.</u>
          <u xml:id="u-21.15" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Resort edukacji współdziałał również przy organizacji programu adresowanego do dzieci i młodzieży ze środowisk małomiasteczkowych i wiejskich. Mam na myśli organizację wypoczynku letniego z elementami nauki pływania.</u>
          <u xml:id="u-21.16" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Czy w budżecie MEN są przewidziane jakieś środki finansowe na te dwa zadania, a jeżeli, to w jakiej wysokości?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-22">
          <u xml:id="u-22.0" who="#PodsekretarzstanuKrzysztofKawecki">Jeżeli chodzi o rozporządzenie o formach realizacji czwartej i piątej godziny wychowania fizycznego, to chcemy, by zostało ono szeroko przekonsultowane. Jedną z form tych konsultacji jest kończący się dzisiaj trzydniowy Sejmik Szkolnej Kultury Fizycznej, które to gremium będzie nam bardzo pomocne, ponieważ zajmuje się ono również programami nauczania wychowania fizycznego.</u>
          <u xml:id="u-22.1" who="#PodsekretarzstanuKrzysztofKawecki">Rozporządzenie to będzie w przyszłym tygodniu konsultowane w ramach zespołu opiniodawczo-doradczego przy ministrze edukacji narodowej. W gremium tym są reprezentowane środowiska samorządowców oraz metodyków nauczania wf. Zasiadają w nim również przedstawiciele kuratorów oraz akademii wychowania fizycznego.</u>
          <u xml:id="u-22.2" who="#PodsekretarzstanuKrzysztofKawecki">Przewiduję, że końcowy etap przygotowań do wydania tego rozporządzenia nastąpi mniej więcej na początku marca. Do tego momentu odbędzie się wiele konsultacji. Obecnie opracowano już wstępny projekt tego rozporządzenia, zresztą był on przedstawiany na forum Komisji. Uwagi wniesione przez jej członków będą oczywiście uwzględnione. Sądzę, że to rozporządzenie będzie spełniało oczekiwania posłów. Rola metodyków jest również bardzo ważna. Ostateczny kształt projektu rozporządzenia zostanie przedstawiony Komisji.</u>
          <u xml:id="u-22.3" who="#PodsekretarzstanuKrzysztofKawecki">Jeżeli chodzi o wypowiedź pana ministra Wojciecha Książka...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-23">
          <u xml:id="u-23.0" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Przyznaję, że godzina była już dosyć późna.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-24">
          <u xml:id="u-24.0" who="#PodsekretarzstanuKrzysztofKawecki">W istocie, pan minister uczestniczy w wielu posiedzeniach różnych komisji. Sądzę, że tak naprawdę wie on, o co chodzi w ustawie o kulturze fizycznej. Po prostu czasami zdarzają się takie sytuacje, że wypowiedzi dwóch ministrów tego samego rządu, czy też dwóch urzędników tego samego resortu są rozbieżne.</u>
          <u xml:id="u-24.1" who="#PodsekretarzstanuKrzysztofKawecki">Jeżeli chodzi o program "Sportowe wakacje", to byliśmy zobowiązani dostarczyć Komisji informację o realizację tego programu w 2000 r. Sądzę, że takie sprawozdanie do państwa dotarło. Jeżeli nie, to pragnę przypomnieć, że na ten cel w sumie przeznaczono 4 mln zł, w tym 1 mln zł z rezerwy ministra edukacji narodowej, 1 mln zł ze środków na zadania zlecone oraz 2 mln zł ze środków kuratoriów.</u>
          <u xml:id="u-24.2" who="#PodsekretarzstanuKrzysztofKawecki">O więcej szczegółów poproszę panią dyrektor Grażynę Kidę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-25">
          <u xml:id="u-25.0" who="#ZastepcadyrektoraDepartamentuEkonomikiEdukacjiwMinisterstwieEdukacjiNarodowejGrazynaKida">Jeżeli chodzi o kwestie administracyjne, to w tej chwili w urzędzie Ministra Edukacji Narodowej jest fizycznie zatrudnionych i finansowanych, w ramach części 25, osiem osób. Jeden etat jest przeznaczony dla osoby zajmującej kierownicze stanowisko, czyli pana ministra Krzysztofa Kawęckiego, natomiast pozostałe siedem osób tworzy skład osobowy departamentu zajmującego się sportem dzieci i młodzieży.</u>
          <u xml:id="u-25.1" who="#ZastepcadyrektoraDepartamentuEkonomikiEdukacjiwMinisterstwieEdukacjiNarodowejGrazynaKida">Oprócz upowszechniania kultury fizycznej wśród dzieci i młodzieży departament realizuje również dwa rządowe programy w tym zakresie.</u>
          <u xml:id="u-25.2" who="#ZastepcadyrektoraDepartamentuEkonomikiEdukacjiwMinisterstwieEdukacjiNarodowejGrazynaKida">Część 25 dotyczy wyłącznie funkcjonowania tego fragmentu urzędu Ministra Edukacji Narodowej, ale - zgodnie z tym co stwierdził pan minister Krzysztof Kawęcki - oprócz funkcjonowania administracji, w innej części budżetu państwa, której dysponentem jest minister edukacji narodowej, mianowicie części 30 - Oświata i wychowanie, w dziale 801 - Oświata i wychowanie, planowane są środki na realizację programów sportowych wśród dzieci i młodzieży.</u>
          <u xml:id="u-25.3" who="#ZastepcadyrektoraDepartamentuEkonomikiEdukacjiwMinisterstwieEdukacjiNarodowejGrazynaKida">Gros środków jest planowane w ramach zadań zlecanych jednostkom spoza sektora finansów publicznych. W 2000 r. w budżecie ministra edukacji narodowej, łącznie znajdowało się ok. 30 mln zł, natomiast na rok 2001 planuje się niestety, trochę mniej środków na ten cel, czyli ok. 26 mln zł.</u>
          <u xml:id="u-25.4" who="#ZastepcadyrektoraDepartamentuEkonomikiEdukacjiwMinisterstwieEdukacjiNarodowejGrazynaKida">Trudno już dzisiaj określić, jaka kwota będzie przeznaczona tylko na program "Sportowe wakacje", ponieważ będzie to zależało od liczby wniosków napływających od różnych organizacji i stowarzyszeń, młodzieżowych i nie tylko młodzieżowych, zajmujących się kulturą fizyczną dzieci i młodzieży.</u>
          <u xml:id="u-25.5" who="#ZastepcadyrektoraDepartamentuEkonomikiEdukacjiwMinisterstwieEdukacjiNarodowejGrazynaKida">Po raz wtóry pragnę wyraźnie stwierdzić, że w rezerwach celowych, w ich pozycji nr 18 ujęte jest w projekcie ustawy budżetowej - tytuł tej pozycji brzmi: finansowanie kosztów wdrożenia reformy oświaty - pierwszym i najważniejszym podtytułem jest sfinansowanie wdrożenia czwartej godziny wf. od 1 września 2001 r., w kwocie 100 mln zł.</u>
          <u xml:id="u-25.6" who="#ZastepcadyrektoraDepartamentuEkonomikiEdukacjiwMinisterstwieEdukacjiNarodowejGrazynaKida">Jest to podtytuł tej właśnie rezerwy celowej, ponieważ wdrożenie czwartej godziny wf. to zadanie, które również jest związane z reformą systemu oświaty.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-26">
          <u xml:id="u-26.0" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Jeżeli chodzi o program "Sportowe wakacje", to chcielibyśmy do następnego posiedzenia Komisji, czyli do 14 grudnia br., otrzymać konkretną informację w tej sprawie. Oczywiście, napływanie wniosków to rzecz istotna, niemniej jednak doświadczenia roku 2000 oraz lat poprzednich, uświadamiają nam, że należy do tej kwestii podejść od drugiej strony, mianowicie, że my nie możemy odpowiedzieć na wszystkie wnioski, które do nas spływają, ponieważ budżetu po prostu na to nie stać.</u>
          <u xml:id="u-26.1" who="#PoselTadeuszTomaszewski">To jest zrozumiałe, ale w związku z tym oczekujemy, że odpowiedź na moje pytanie będzie możliwa do uzyskania, właśnie w procesie planowania. W końcu są w tym zakresie określone doświadczenia oraz rozpoznanie, zresztą pani dyrektor wspomniała, że ta ośmioosobowa grupa pracowników MEN zajmuje się upowszechnianiem sportu wśród dzieci i młodzieży. Wprawdzie nie znam instrumentów tego upowszechniania, chociaż sądzę, że ta kwestia również się wyjaśni w trakcie naszej debaty.</u>
          <u xml:id="u-26.2" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Obecnie chodzi mi o to, by resort podał nam konkretną kwotę, która zostanie przeznaczona na realizację programu "Sportowe wakacje". W zeszłym roku w wyniku wspólnego działania prezydium Komisji oraz kierownictwa resortu udało się ustalić określoną wysokość tej kwoty. Istotne były sugestie pod adresem kuratorów oświaty, bo oni również są w posiadaniu środków finansowych przeznaczonych na ten cel.</u>
          <u xml:id="u-26.3" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Uważam, że warto zapoznać się z priorytetami, np. czy priorytetem jest organizacja letniego wypoczynku dla dzieci polonijnych, czy też dla dzieci z Polski. Z priorytetów przedstawionych w ramach projektu budżetu MEN, można by wyciągnąć inne wnioski, ale nie chcę tego czynić przedwcześnie, czyli zanim nie otrzymam stosownego dokumentu z resortu edukacji narodowej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-27">
          <u xml:id="u-27.0" who="#NaczelnikTatrzanskiegoOchotniczegoPogotowiaRatunkowegoJanKrzysztof">Chciałbym zapytać czy kwota 940 tys. zł przewidziana w ramach części 25, sprowadza się do obsługi Urzędu Kultury Fizycznej i Sportu w Ministerstwie Edukacji Narodowej, co jest związane z przejściem tego Urzędu pod zwierzchnictwo MEN?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-28">
          <u xml:id="u-28.0" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Państwo gościcie u nas po raz pierwszy, tak więc takie pytanie mogło się pojawić. Wyjaśniam, że od 1 lutego br. dział - Kultura fizyczna i sport przekazano ministrowi właściwemu, którym jest minister edukacji narodowej. Dział ten posiada swoją administrację w ramach MEN, a pan minister Krzysztof Kawęcki, w imieniu ministra edukacji nadzoruje, zgodnie z ustawą, prezesa Urzędu Kultury Fizycznej i Sportu. Komórka przeznaczona do tego nadzoru, kierowana przez pana ministra Krzysztofa Kawęckiego, liczy 11 etatów kalkulacyjnych, w praktyce jest to osiem osób.</u>
          <u xml:id="u-28.1" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Zaznaczam, że jest to wyłącznie część administracyjna, natomiast nie ma mowy o przejściu Urzędu Kultury Fizycznej i Sportu pod zwierzchnictwo MEN. Urząd nadal jest samodzielnym i naczelnym urzędem administracji rządowej w zakresie kultury fizycznej i sportu. Dysponentem środków finansowych UKFiS jest jego prezes.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-29">
          <u xml:id="u-29.0" who="#NaczelnikJanKrzysztof">Rozumiem to, natomiast chodzi mi o to, że są to dodatkowe koszty ponoszone przez budżet w związku z taką organizacją Urzędu. Czy to jest dodatkowo powstała komórka i dodatkowy podsekretarz stanu?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-30">
          <u xml:id="u-30.0" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Jej powstanie jest związane z likwidacją byłego Urzędu Kultury Fizycznej i Turystyki. Nastąpił wówczas rozdział kultury fizycznej z turystyką, a dział - Kultura fizyczna i sport został powierzony ministrowi edukacji narodowej i tym samym część etatów przeszła z UKFiT do resortu edukacji. Tak można to obrazowo ująć.</u>
          <u xml:id="u-30.1" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Dodam, że ożywienie wśród państwa, które nastąpiło w momencie, gdy głos zabrał pan minister Krzysztof Kawęcki, było jak najbardziej uzasadnione, ponieważ pan minister jest ministrem konstytucyjnym, który odpowiada również za sprawę bezpieczeństwa obywateli - w sensie instrumentów finansowych - na wodzie i w górach.</u>
          <u xml:id="u-30.2" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Czy ktoś chciałby jeszcze zabrać głos w sprawie części 25? Nie stwierdzam.</u>
          <u xml:id="u-30.3" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Tak więc ogólny wniosek jest taki, że projekt budżetu w tym zakresie został przygotowany dobrze i nie mamy większych zastrzeżeń w tym względzie. Potwierdza to również stosowna ekspertyza. Następnym razem podczas prezentacji analogicznego materiału, należałoby również opisać działalność merytoryczną tego departamentu, ponieważ jest on instrumentem -  w sensie finansowym i personalnym - za pomocą którego przygotowuje się określone programy.</u>
          <u xml:id="u-30.4" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Obecnie przechodzimy do rozpatrzenia projektu budżetu w zakresie części 56 - Urząd Kultury Fizycznej i Sportu, w części dotyczącej dochodów i wydatków budżetowych. Uprzejmie proszę o zabranie głosu prezesa UKFiS.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-31">
          <u xml:id="u-31.0" who="#PrezesUrzeduKulturyFizycznejiSportuMieczyslawNowicki">Jeżeli chodzi o wydatki budżetowe w części 56, to zaplanowano je w wysokości 162 mln 833 tys. zł, co stanowi 87,07% przewidywanego wykonania planu wydatków budżetowych w 2000 r.</u>
          <u xml:id="u-31.1" who="#PrezesUrzeduKulturyFizycznejiSportuMieczyslawNowicki">Ogólna kwota wydatków budżetowych dzieli się na trzy działy. Najpierw przedstawię zasady finansowania ze środków budżetowych w dziale - Kultura fizyczna i sport. Na ten dział przeznaczono ogółem 150 mln 272 tys. złotych. Z tego na zadania w zakresie sportu wyczynowego zaplanowano kwotę 91 mln 450 tys. zł, w tym na sfinansowanie programu przygotowań olimpijskich Salt Lake City 2002 oraz program Ateny 2004 kwotę 45 mln 900 tys. zł.</u>
          <u xml:id="u-31.2" who="#PrezesUrzeduKulturyFizycznejiSportuMieczyslawNowicki">Na program szkolenia kadry narodowej oraz udział zawodników w międzynarodowych i ogólnopolskich imprezach sportowych przeznaczono kwotę podobną, czyli 45 mln 550 tys. zł.</u>
          <u xml:id="u-31.3" who="#PrezesUrzeduKulturyFizycznejiSportuMieczyslawNowicki">Na zadania w zakresie powszechnej kultury fizycznej planuje się środki w wysokości 18 mln 300 tys. zł. Wśród zadań na 2001 r. znajduje się program upowszechniania sportu w środowisku akademickim oraz program upowszechniania sportu w środowisku wiejskim, na które przeznacza się kwotę 10 mln 900 tys. zł, czyli ok. 60% środków zaplanowanych na powszechną kulturę fizyczną.</u>
          <u xml:id="u-31.4" who="#PrezesUrzeduKulturyFizycznejiSportuMieczyslawNowicki">Pozostała kwota 7 mln 400 tys. zł jest przeznaczona na realizację programów kultury fizycznej w wojsku i policji oraz świadczonych na rzecz rodziny.</u>
          <u xml:id="u-31.5" who="#PrezesUrzeduKulturyFizycznejiSportuMieczyslawNowicki">Kolejne zadanie to ratownictwo górskie i wodne. Nasi goście zapewne będą mieli do nas wiele pytań w tym zakresie. Wówczas precyzyjnie na nie odpowiemy. Obecnie ograniczę się do informacji, że na ogólne zadania zaplanowano 5 mln 863 tys. zł, z tego na zadania bieżące - 3 mln 863 tys. zł, a na inwestycje - 2 mln zł.</u>
          <u xml:id="u-31.6" who="#PrezesUrzeduKulturyFizycznejiSportuMieczyslawNowicki">Jeżeli chodzi o Centralny Ośrodek Sportu, to na koszty utrzymania obiektów i urządzeń sportowych, odnowy biologicznej i pomoce audiowizualne przeznacza się 16 mln 525 tys. zł, w tym na inwestycje 2 mln 348 tys. zł.</u>
          <u xml:id="u-31.7" who="#PrezesUrzeduKulturyFizycznejiSportuMieczyslawNowicki">Następne zadanie to działalność Komisji ds. Zwalczania Dopingu Sporcie. Na jej działalność w 2001 r. zaplanowano środki budżetowe w wysokości 1 mln 919 tys. zł, co stanowi ok. 80% przewidywanego wykonania za 2000 r.</u>
          <u xml:id="u-31.8" who="#PrezesUrzeduKulturyFizycznejiSportuMieczyslawNowicki">Na pozostałe wydatki przeznacza się kwotę 13 mln 867 tys. zł. Będą z niej finansowane poszczególne pozycje, mianowicie:</u>
          <u xml:id="u-31.9" who="#PrezesUrzeduKulturyFizycznejiSportuMieczyslawNowicki">- nagrody resortowe dla zawodników i trenerów, w kwocie 3 mln 90 tys. zł,</u>
          <u xml:id="u-31.10" who="#PrezesUrzeduKulturyFizycznejiSportuMieczyslawNowicki">-  świadczenia dla olimpijczyków, w kwocie 4 mln 552 tys. zł,</u>
          <u xml:id="u-31.11" who="#PrezesUrzeduKulturyFizycznejiSportuMieczyslawNowicki">- organizacja szkoleń kadry kultury fizycznej oraz realizowanie prognoz i analiz wyników sportowych, w kwocie ok. 2 mln 800 tys. zł,</u>
          <u xml:id="u-31.12" who="#PrezesUrzeduKulturyFizycznejiSportuMieczyslawNowicki">- dotacje dla organizacji promujących kulturę fizyczną, w kwocie ok. 1 mln 800 tys. zł, w tym dofinansowanie imprez, takich jak akademickie mistrzostwa Polski.</u>
          <u xml:id="u-31.13" who="#PrezesUrzeduKulturyFizycznejiSportuMieczyslawNowicki">Na wydatki integracyjne z Unią Europejską zaplanowano środki w wysokości 33 tys. zł.</u>
          <u xml:id="u-31.14" who="#PrezesUrzeduKulturyFizycznejiSportuMieczyslawNowicki">Może poprzestanę na tym syntetycznym skrócie. Jeżeli pojawią się jakieś pytania, to z pewnością będziemy w stanie odpowiedzieć na nie dużo precyzyjniej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-32">
          <u xml:id="u-32.0" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Zostałem upoważniony przez prezydium Komisji do przedstawienia opinii jego członków na temat założeń projektu budżetu na 2001 r. w części 56.</u>
          <u xml:id="u-32.1" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Dochody budżetowe w tej części zostały zaplanowane na poziomie 300 tys. zł. Kwota ta to przewidywane zwroty dotacji, które w bieżącym roku otrzymywały podmioty pozarządowe. Mają one być dokonane w związku z kontrolą przeprowadzoną przez Urząd Kultury Fizycznej i Sportu oraz Najwyższą Izbę Kontroli.</u>
          <u xml:id="u-32.2" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Powstaje pytanie, jakie są realne możliwości ściągnięcia tych wykorzystanych niezgodnie z prawem środków finansowych. Chętnie ujrzelibyśmy listę tych podmiotów, bo jeżeli część z nich nie posiada majątku lub nie prowadzi działalności gospodarczej, to odzyskanie tych pieniędzy będzie bardzo trudne.</u>
          <u xml:id="u-32.3" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Być może łączna kwota dotacji do zwrotu jest dużo wyższa, np. 3-5 razy, natomiast owe 300 tys. zł, to kwota realna do ściągnięcia, którą państwo zaplanowaliście, biorąc pod uwagę sytuacje poszczególnych podmiotów. Proszę o wyjaśnienie tej kwestii.</u>
          <u xml:id="u-32.4" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Część 25 została już przez nas omówiona, natomiast jeżeli chodzi o część 56 - Urząd Kultury Fizycznej i Sportu, warto zaznaczyć, że nie ma tutaj działu - Szkolnictwo wyższe, ponieważ od 1 stycznia 2001 r. znajdzie się on w MEN, to wydatki budżetowe zaplanowane na 2001 r. stanowią 87,07% planu wydatków budżetowych w 2000 r. Po uwzględnieniu stopy inflacji zaplanowanej na poziomie 7,2% okazuje się, że w części tej zaplanowano wydatki budżetowe na poziomie o ponad 20% niższym niż w roku bieżącym.</u>
          <u xml:id="u-32.5" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Jeżeli chodzi o te wydatki budżetowe, to największy z nich zawiera się w dziale - Kultura fizyczna i sport. Wynosi on 92,2% kwoty ogólnej. Wydatki te będą o ponad 22% niższe niż wykonanie w 2000 r.</u>
          <u xml:id="u-32.6" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Największy ubytek dotknął dotację budżetową zaplanowaną na zadania ratownictwa górskiego i wodnego. W 1999 r. na zadania te przeznaczono 7 mln 50 tys. zł, natomiast w 2001 r. planuje się kwotę 5 mln 863 tys. zł. Jeżeli weźmiemy pod uwagę inflację, to jest to prawie o połowę mniej środków na zapewnienia obywatelom bezpieczeństwa w tym zakresie.</u>
          <u xml:id="u-32.7" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Przypominam, że pan premier Jerzy Buzek, prezentując projekt budżetu, stwierdził, że bezpieczeństwo obywateli jest priorytetem państwa. Bezpieczeństwo osób przebywających w górach lub na wodzie jest tak samo istotne jak każde inne. Sądzę, że prezydium Komisji, podczas pobytu w bazie ratownictwa wodnego w Okartowie, czy też w górach, mogło się przekonać jak ogromne znaczenie ma działalność tych wolontariuszy, którzy są przecież wspomagani środkami z budżetu państwa.</u>
          <u xml:id="u-32.8" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Niewątpliwie sytuacja finansowa państwa nie jest komfortowa, ale musimy umieć wskazać priorytety, dla których nie wolno przekroczyć określonej dolnej granicy nakładów niezbędnych do utrzymania stanu bezpieczeństwa w górach i na wodzie.</u>
          <u xml:id="u-32.9" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Jeżeli chodzi o Komisję ds. Zwalczania Dopingu w Sporcie, to nakłady na jej działalność mają być w 2001 r. niższe o 27%. Z kolei wydatki na instytucje kultury fizycznej będą zmniejszone realnie o ponad 12%.</u>
          <u xml:id="u-32.10" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Warto również zauważyć, że dotacja do planowanych wydatków na utrzymanie Centralnego Ośrodka Sportu, wyniesie ok. 31%, a zgodnie z prawem mogłaby wynieść do 50%. Oznacza to, że COS musi podjąć duży wysiłek, z tym że UKFiS oraz Komisja, dzięki środkom z dopłat do stawek w grach liczbowych, które są przeznaczane na inwestycje sportowe, poprawiły możliwości uzyskiwania dochodów przez tę jednostkę budżetową.</u>
          <u xml:id="u-32.11" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Sądzę, że wszyscy pamiętamy wyniki kontroli NIK. Mówiliśmy wówczas, że oddziały COS w pierwszej kolejności powinny realizować cele sportowe, ale skoro nie ma środków finansowych w formie dotacji, oznacza to, że kierownictwo COS będzie musiało podjąć działania w celu pozyskania klienta zewnętrznego.</u>
          <u xml:id="u-32.12" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Wydatki na sport wyczynowy spadają realnie o ponad 22%. Wydatki na powszechną kulturę fizyczną są obniżane o ponad 33%. Oprócz ratownictwa górskiego i wodnego jest to spadek najniższy. Podobnie jest w przypadku wydatków na nagrody dla zawodników za wybitne osiągnięcia sportowe oraz na nagrody dla trenerów.</u>
          <u xml:id="u-32.13" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Usprawiedliwieniem całej tej sytuacji może być tylko ów generalny wskaźnik. Dodam, że z informacji fachowców wynika, że rok poolimpijski będzie okresem, w którym zostanie rozegranych więcej zawodów rangi mistrzostw Europy i mistrzostw świata niż w roku olimpijskim. W tej sytuacji nie rozumiem faktu obniżenia wydatków na nagrody.</u>
          <u xml:id="u-32.14" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Jeżeli zakłada się takowe obniżenie, to należało przygotować nowelizację aktu wykonawczego prezesa UKFiS, tak by ustanawiał on inne stawki. Byłby to jakby akt okołobudżetowy sygnalizujący, że będziemy wypłacać niższe nagrody za osiągnięcia sportowe.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-33">
          <u xml:id="u-33.0" who="#PoselJanSzymanski">Albo wystartujemy w mniejszej liczbie dyscyplin.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-34">
          <u xml:id="u-34.0" who="#PoselTadeuszTomaszewski">No nie zupełnie, bo start jest prawem zawodników i związków sportowych, natomiast obowiązki państwa określiliśmy w ustawie o kulturze fizycznej oraz w stosownym akcie wykonawczym. Jest to zatem zupełnie inna kwestia.</u>
          <u xml:id="u-34.1" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Jeżeli chodzi o realizację programów rządowych, które mają być realizowane przy pomocy środków z budżetu państwa, czyli przygotowania do igrzysk olimpijskich w Salt Lake City w 2002 r., to proszę wziąć pod uwagę, że już w nadchodzącym roku będą się odbywały rekonesanse olimpijskie. Również tam za oceanem będą rozgrywane zawody pucharu świata.</u>
          <u xml:id="u-34.2" who="#PoselTadeuszTomaszewski">W związku z powyższym pieniędzy może być za mało. Nie wiem, czy za te środki możliwe będzie pełne wykonanie programu "Salt Lake City 2002".</u>
          <u xml:id="u-34.3" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Jeżeli chodzi o program "Ateny 2004", to niedawno, gdy podczas ostatniego posiedzenia Komisji omawialiśmy wyniki osiągnięte przez naszych sportowców w Sydney, uznaliśmy, że celowe byłoby, gdyby nowy program przygotowań olimpijskich wystartował w jak najszerszej formule, czyli przy jak największej liczbie zawodniczek i zawodników. W uzasadnieniu przedstawionym przez UKFiS czytamy o tysiącu sportowców.</u>
          <u xml:id="u-34.4" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Należy również pamiętać o tym, że rok 2001, to wstęp oraz początek eliminacji olimpijskich w grach zespołowych. Chciałbym zapytać, dlaczego państwo piszecie, że w programie "Ateny 2004" wezmą udział przedstawiciele tylko trzech gier zespołowych?</u>
          <u xml:id="u-34.5" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Czyżby w Polsce nie było piłki nożnej kobiet, która jest w programie olimpijskim? Co z innymi dyscyplinami zespołowymi?</u>
          <u xml:id="u-34.6" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Przesądza się, że mają to być trzy dyscypliny, ale przecież, gdyby spojrzeć na poprzednie kwalifikacje olimpijskie, to zakończyły się one sukcesem tylko w dwóch dyscyplinach. Może zatem pozostawić tylko te dwie? Nie bardzo rozumiem, jakimi kryteriami kierowano się przy decydowaniu, że te trzy dyscypliny zespołowe wejdą do programu "Ateny 2004"</u>
          <u xml:id="u-34.7" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Programy rządowe to również przygotowania do udziału w imprezach rangi mistrzostw Europy i mistrzostw świata, realizowane przez ogólnopolskie stowarzyszenia kultury fizycznej. Mam na myśli Akademicki Związek Sportowy oraz uniwersjadę. Chyba że kwotę, którą państwo zaplanowaliście, przeznaczymy dla AZS na przygotowania polskiej reprezentacji do uniwersjady, a w innym powiemy, że to jest priorytet.</u>
          <u xml:id="u-34.8" who="#PoselTadeuszTomaszewski">To bym mógł zrozumieć, natomiast w przypadku tego priorytetu, który rzeczywiście powinien nim być, mianowicie uniwersjady, ta kwota i tak będzie za mała.</u>
          <u xml:id="u-34.9" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Jeżeli chodzi o program szkolenia w klubach AZS AWF, to z analizy wynika, że wydatki te mają być niższe o 30% w stosunku do 1998 r. Przypomnę, że wówczas na ten program przeznaczono 5 mln 133 tys. zł. W 1999 r. analogiczna kwota wyniosła 6 mln 300 tys. złotych, natomiast w 2000 r. wyniosła ona 7 mln 60 tys. zł. Na 2001 r. przeznacza się 5 mln 600 tys. zł.</u>
          <u xml:id="u-34.10" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Jest to tym bardziej niezrozumiałe, że diagnoza poolimpijska wykazała, iż te środki były wykorzystane w sposób właściwy. W grupie tych klubów wystąpił przyrost liczby zdobytych punktów i medali. Było to również wynikiem realizacji tego programu.</u>
          <u xml:id="u-34.11" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Jeżeli chodzi o rozwój sportu w środowisku akademickim, to w 1999 r. wydatki na ten cel wyniosły 8 mln 100 tys. zł, rok później 7 mln 800 tys. zł, a propozycja na rok 2001 opiewa na kwotę 5 mln 750 tys. zł.</u>
          <u xml:id="u-34.12" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Zmniejszenie planowanych wydatków dotyka również program rozwoju sportu w środowisku wiejskim. W ciągu trzech lat nastąpił spadek z 10 mln zł do 5 mln 150 tys. zł.</u>
          <u xml:id="u-34.13" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Przypominam, że obydwa te programy zostały wcześniej zatwierdzone przez struktury rządowe. Nic mi nie wiadomo, jakoby rząd zmienił te programy, czy też stwierdził, iż nie są one programami rządowymi.</u>
          <u xml:id="u-34.14" who="#PoselTadeuszTomaszewski">W materiale rządowym pt. "Projekt budżetu państwa na rok 2000", w planie wydatków na sport w środowisku wiejskim zapisano kwotę 8 mln 300 tys. zł, ale państwo piszecie, że wykonanie wyniosło 6 mln 800 tys. zł. Zaznaczam, że do tego programu - sądzę, że nie bez uzasadnienia - mogły aplikować również inne stowarzyszenia, poza wiodącym LZS, zresztą tak się działo.</u>
          <u xml:id="u-34.15" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Rzecz tylko w tym, że w tym programie nastąpiło zmniejszenie planowanych wydatków, natomiast w innym, gdzie aplikują te stowarzyszenia, jakby nastąpiło zwiększenie. Jest to zasadnicza kwestia, która realnie sprowadza się do tego, że siła nabywcza środków przeznaczonych na sport w środowisku wiejskim w 2001 r. jest realnie mniejsza o 50% niż w roku 1999.</u>
          <u xml:id="u-34.16" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Co w takim razie z takim dokumentem jak "Pakt dla rolnictwa i obszarów wiejskich"? Niestety, te priorytety zostały zlekceważone.</u>
          <u xml:id="u-34.17" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Przechodząc do kolejnego programu można stwierdzić, że rozwija się, zgodnie z założeniami rządowymi, program kultury fizycznej na rzecz rodziny. W 1999 r. na jego realizację przeznaczono 1 mln zł. Z kolei w planie na 2000 r. zapisaliście państwo 1,2 mln zł, natomiast wykonujecie wydatki w wysokości 3 mln zł. Tak to zapisaliście w budżecie. Wobec tego uznaję, że jest to priorytet rządu, skoro planowano 1,2 mln zł, a wykonano w kwocie 3 mln zł. Obecnie na ten program przeznacza się 2,3 mln zł. Można zatem stwierdzić, iż jest to systematyczna tendencja wzrostowa.</u>
          <u xml:id="u-34.18" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Powstaje tylko pytanie, czy w pojęciu sportu dla wszystkich zawiera się rodzinna kultura fizyczna oraz sport wyznaniowy, bo być może wyróżnianie tych pojęć, to specyficzne polskie podejście? Ci wszyscy, którzy jeżdżą na konferencje międzynarodowe, zawsze słyszą tylko o sporcie dla wszystkich. Również przedstawiciele Komisji, którzy składali tam raporty, mówili o sporcie dla wszystkich.</u>
          <u xml:id="u-34.19" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Kolejna kwestia to wydatki na program kultury fizycznej w wojsku i policji. Podczas następnego posiedzenia Komisji będziemy rozmawiali na temat wszystkich porozumień, które zostały w tym zakresie zawarte m.in. między resortami. To nie jest tak, że wina leży tylko po jednej stronie, bo przecież podjęto konkretne zobowiązania i zaraz sobie powiemy o tym, jak są one realizowane.</u>
          <u xml:id="u-34.20" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Powiem tylko, że w 1999 r. na program ten przeznaczono 2 mln zł. W roku 2000 planuje się wykonanie wydatków na poziomie 860 tys. zł, natomiast na 2001 r. przewiduje się wydatki w wysokości 700 tys. zł. Z uzasadnienia wynika, że środki te są przeznaczone na sport policyjny, natomiast w ogóle nie ma tutaj mowy o sporcie wojskowym, co oznacza, że uzasadnienie jest niepełne, albo należy zmienić nazwę tego programu.</u>
          <u xml:id="u-34.21" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Jeżeli chodzi o sport w środowiskach wyznaniowych, to odbyło się stosowne spotkanie z udziałem przedstawicieli stowarzyszeń kultury fizycznej tych środowisk oraz pozostałych stowarzyszeń pozarządowych. Podczas tego spotkania wspólnie doszliśmy do wniosku - łącznie z przedstawicielami stowarzyszeń wyznaniowych - że nie ma takiego programu. Nikt go nie przygotował. Natomiast są to oferty podmiotów pozarządowych przedstawiane władzy publicznej i dotyczące realizacji określonych działań o wymiarze lokalnym, regionalnym i ogólnopolskim. Są to więc takie działania jak wszystkie inne realizowane w ramach programu "Sport dla wszystkich".</u>
          <u xml:id="u-34.22" who="#PoselTadeuszTomaszewski">W dokumencie przedstawionym jeszcze przez UKFiT proponowaliście państwo na ten problem kwotę 5 mln zł. Była to propozycja byłego prezesa Urzędu pana Jacka Dębskiego. Wykonanie wynosi 2,5 mln zł, bo programu w praktyce nie było, natomiast obecnie na rok 2001 planujecie państwo kwotę 2 mln zł jako kontynuację programu.</u>
          <u xml:id="u-34.23" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Ostatnia kwestia dotyczy programów upowszechniania kultury fizycznej. W 1999 r., gdy nie istniały takie programy jak np. sport w środowiskach wyznaniowych oraz sport w wojsku i policji na program upowszechniania kultury fizycznej przeznaczono 6 mln 755 tys. zł.</u>
          <u xml:id="u-34.24" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Budżet ten również był budżetem tego rządu i było w nim miejsce tak dla stowarzyszeń wyznaniowych, jak i sportu wojskowego itd. Wszyscy jakoś się w tym mieścili, a pieniędzy było więcej. Obecnie uszczuplono środki na upowszechnianie kultury fizycznej, zwiększono na sport rodzinny i wyznaniowy, ale oczywiście dla mniejszej liczby podmiotów, które mogą skorzystać ze środków publicznych i naturalnie będą realizować skromniejszy program. Nie ma przecież fizycznej możliwości, by węższa grupa zrealizowała szerszy program sportu dla wszystkich.</u>
          <u xml:id="u-34.25" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Te programy uzupełniające związane z upowszechnianiem kultury fizycznej, w materiale z 1999 r. znajdują się na str. 24. Również wsparcie upowszechniania sportu w zakresie organizacji imprez masowych w 1999 r. wyniosło ponad 4 mln zł, natomiast obecnie na ten cel przeznacza się 1,9 mln zł.</u>
          <u xml:id="u-34.26" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Jeżeli przeczytamy uzasadnienie, to stwierdzimy, że powtarzają się podmioty, które mogłyby aplikować - zresztą to czynią - również do programów takich jak sport w środowiskach wyznaniowych, kultury fizycznej na rzecz rodziny itp. Te podmioty występują zatem w trzech programach, czyli "wyznaniowym", "upowszechniania" oraz "inne uzupełniające".</u>
          <u xml:id="u-34.27" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Wnioski, jakie się nasuwają w trakcie tej dokonanej na prędce oceny, to, po pierwsze, zagrożenie dla realizacji programu przygotowań olimpijskich, tak jednego, jak i drugiego; po drugie, drastyczne zmniejszenie środków na upowszechnianie kultury fizycznej, a to poprzez rozczłonkowanie sportu dla wszystkich na podgrupy, o których mówiliśmy. Niektórym podgrupom stwarza się szersze możliwości finansowe niż innym, natomiast generalny spadek planowanych wydatków na upowszechnianie kultury fizycznej wynosi realnie o ponad 30% mniej.</u>
          <u xml:id="u-34.28" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Sądzę, że po tej głębszej analizie oraz lekturze dwóch ekspertyz, gdzie wszystko jest szczegółowo pokazane - monitorujemy te wydatki jako Komisja, a osobiście monitoruję je od 1989 r. - z pewnością można stwierdzić, iż niezależnie od sposobu patrzenia, czy to przez pryzmat udziału wydatków na kulturę fizyczną i sport w PKB, czy przez jakikolwiek inny, jest to najgorszy budżet od 1989 r., w każdej pozycji.</u>
          <u xml:id="u-34.29" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Panie ministrze, to jest historyczna porażka ministra właściwego do spraw kultury fizycznej i sportu oraz fatalne wejście w XXI wiek. Minister właściwy miał być ministrem konstytucyjnym, który podejmie walkę na posiedzeniu Rady Ministrów.</u>
          <u xml:id="u-34.30" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Od ministra właściwego do spraw turystyki usłyszeliśmy, że wysłał pismo do ministra finansów. Następnie stwierdził on, że przedstawi autopoprawkę do projektu budżetu. W każdym razie podjął jakieś działania.</u>
          <u xml:id="u-34.31" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Niestety, nie słyszeliśmy nic na temat analogicznych działań ministra właściwego do spraw kultury fizycznej i sportu. Czy ma to oznaczać zgodę pana ministra na obniżenie o 30% nakładów budżetowych na ten dział? Pytam o to w kontekście różnych deklaracji na temat roli sportu w zwalczaniu patologii społecznej, a także badań zdrowotności dzieci i młodzieży oraz zapewnień o tym, że Narodowy Program Zdrowia jest priorytetem tego rządu, także w zakresie zwiększenia aktywności fizycznej obywateli.</u>
          <u xml:id="u-34.32" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Ogólnie mówiąc, w kontekście wielu dokumentów rządowych, budżet ten jest świadomym, poprzez politykę rządu, podważeniem zaufania środowiska sportowego do dwukrotnego medalisty olimpijskiego, prezesa UKFiS oraz jego współpracowników.</u>
          <u xml:id="u-34.33" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Czytałem już jedną książkę na temat udziału wielkich sportowców w polityce. Pan Ryszard Szurkowski relacjonował w niej, w jaki sposób trafił do polityki itd. Obecnie rząd również zaproponował na stanowisko szefa polskiego sportu człowieka, który potem na własnych plecach zdobył to co zdobył, a teraz temu człowiekowi mówi się, że ma kierować resortem, który ma najgorszy budżet w całym okresie, od kiedy w naszym kraju obowiązują zasady gospodarki wolnorynkowej.</u>
          <u xml:id="u-34.34" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Ten budżet jest trudny do przyjęcia i zapowiadam złożenie wniosku o odrzucenie projektu budżetu państwa w części 56 - Urząd Kultury Fizycznej i Sportu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-35">
          <u xml:id="u-35.0" who="#PoselEugeniuszKlopotek">Pragnę stwierdzić, że to co się proponuje w projekcie budżetu na 2001 r., to jest jeden wielki skandal. Powiem ironicznie, że być może jest to kara rządzących za to, że tak szumnie żegnali polską reprezentację olimpijską, takiej gali z tej okazji jeszcze nie było, tymczasem reprezentacja ta, w odczuciu rządzących, chyba przywiozła trochę za mało medali, bo tylko 14.</u>
          <u xml:id="u-35.1" who="#PoselEugeniuszKlopotek">Jest to również przykład tego, do czego może prowadzić nasza wspólna porażka - środowiska sportowego, posłów oraz Urzędu Kultury Fizycznej i Turystyki - która sprowadza się do tego, iż w trakcie reformy centrum nie udało nam się wymóc powołania odrębnego ministerstwa sportu. Mam również wiele pretensji do kierownictwa UKFiS za propozycje zawarte w projekcie budżetu. Powiem wprost. Komu dzisiaj można zabrać środki budżetowe, by komuś je dołożyć? Przy obecnej mizerii, trudno się na coś takiego zdecydować. Po prostu człowiek nie ma sumienia.</u>
          <u xml:id="u-35.2" who="#PoselEugeniuszKlopotek">Jest jednak jedna pozycja, która budzi moje ogromne wątpliwości. Znajduje się ona na str. 21, gdzie w tzw. pozostałej działalności znajduje się wykaz dotacji celowych, w ogólnej kwocie 1,8 mln zł, przeznaczonych na dofinansowanie zadań zleconych fundacjom, stowarzyszeniom i innym jednostkom niezaliczonym do sektora finansów publicznych, uznanych za priorytetowe.</u>
          <u xml:id="u-35.3" who="#PoselEugeniuszKlopotek">Zwracam uwagę na to ostatnie sformułowanie, czyli "uznanych za priorytetowe". Nie chcę wymieniać tych 20 pozycji, bo to by było po prostu ośmieszające. Jeżeli to mają być zadania priorytetowe, to jest to wzajemne ośmieszanie się, a powiem jeszcze ostrzej - za małpę już więcej nie chce mi się robić.</u>
          <u xml:id="u-35.4" who="#PoselEugeniuszKlopotek">Nie róbcie panowie takich rzeczy, bo jeżeli tak będzie, to mimo całej sympatii do pana prezesa oraz pozostałych członków kierownictwa... Jeżeli zatem okaże się, że propozycja, czy też wniosek pana przewodniczącego o odrzucenie tego projektu nie przejdzie - a nawet jeżeli uzyska większość - to będę gorąco prosił kierownictwo UKFiS o zweryfikowanie pozycji: dotacje celowe.</u>
          <u xml:id="u-35.5" who="#PoselEugeniuszKlopotek">Mój wniosek w sprawie kwoty przewidzianej w tej pozycji, czyli 1,8 mln zł, byłby bardzo krótki i konkretny. Otóż 1 mln zł dołożyłbym do nakładów dla Górskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego oraz Wodnego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego, a po 400 tys. zł przeznaczyłbym dodatkowo na sport akademicki i sport wiejski. Mówię wprost, jaki będzie mój wniosek.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-36">
          <u xml:id="u-36.0" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Trudno nie zgodzić się z panem posłem Eugeniuszem Kłopotkiem w kwestii owych zadań uznanych za priorytetowe, natomiast prosiłbym, żebyście państwo przeczytali ten rozdział. Dotyczy on jednostek pozarządowych, które nie są jednostkami kultury fizycznej, a mogą realizować zadania z zakresu kultury fizycznej.</u>
          <u xml:id="u-36.1" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Urząd Kultury Fizycznej i Sportu nie może pozbawić się instrumentów służących do kontaktów z tymi organizacjami. Tak więc zgadzam się z krytyką tych priorytetów, ale co do samego instrumentu, to powinien on być pozostawiony, ponieważ w przeciwnym wypadku UKFiS musiałby współpracować wyłącznie z jednostkami kultury fizycznej, w rozumieniu ustawy.</u>
          <u xml:id="u-36.2" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Pozwolą państwo, że przytoczę jeszcze dwa zestawienia, które zobrazują nam, w jakim miejscu się znajdujemy. Otóż gdy rozpoczynaliśmy reformę administracji publicznej, wówczas w gestii wojewody znajdowało się 88 mln 190 tys. zł. Było to w 1998 r.</u>
          <u xml:id="u-36.3" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Zadania te w 1999 r. zostały przejęte przez samorządy wojewódzkie i powiatowe. Zgodnie z informacją ministra finansów rok później na te same zadania pozostała kwota w wysokości 61 mln 550 tys. zł, czyli już na wstępie, w wyniku reformy administracji publicznej, na kulturę fizyczną i sport przeznaczono o prawie 40% mniej środków finansowych. Zaznaczam, że chodzi o zadania z tego zakresu realizowane w województwach i powiatach.</u>
          <u xml:id="u-36.4" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Jaka jest obecna sytuacja? Otóż w projekcie budżetu na 2001 r. proponuje się na kulturę fizyczną i sport nakłady w wysokości 150 mln 272 tys. zł, a więc na poziomie roku 1998, kiedy to wyniosły one nieco więcej, czyli 150 mln 592 tys. zł. Gdy dołożymy kwotę, którą w 2000 r. wydały samorządy powiatowe i wojewódzkie - tam zaznaczył się postęp - czyli 91 mln zł oraz tę kwotę, którą mamy do zaproponowania, wówczas nakłady będą na poziomie 1998 r., ale tylko w sensie nominalnym, a nie realnym.</u>
          <u xml:id="u-36.5" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Jeżeli chodzi o tendencje w samorządach powiatowych i wojewódzkich, to poprosiłem regionalne izby obrachunkowe o przysłanie nam danych na temat tego, co te samorządy złożyły w zakresie projektów wydatków na 2001 r. Z pierwszych sygnałów wynika, że będą to znacząco mniejsze środki. Tak więc wolontariusze realizujący zadania państwowe otrzymają w nadchodzącym roku mniejsze środki z budżetu państwa oraz mniejsze środki z budżetów samorządowych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-37">
          <u xml:id="u-37.0" who="#PrezesZarzaduGlownegoGorskiegoOchotniczegoPogotowiaRatunkowegoWladyslawMirota">Dziękuję za to, że możemy tak licznie uczestniczyć w tym posiedzeniu. Proszę się na nas nie gniewać, że przybyliśmy tu tak licznie, ale wynika to z faktu, że jako szefowie ratownictwa górskiego nie potrafimy naszym kolegom z grup regionalnych, poczynając od Karkonoszy, a kończąc na Bieszczadach, wytłumaczyć, co się dzieje. To dlatego wraz ze mną i naczelnikiem GOPR panem Jackiem Dębickim przybyli tutaj szefowie poszczególnych grup regionalnych GOPR, a więc: karkonoskiej, wałbrzysko-kłodzkiej, beskidzkiej, podhalańskiej, krynickiej, bieszczadzkiej oraz nowo powołanej grupy jurajskiej.</u>
          <u xml:id="u-37.1" who="#PrezesZarzaduGlownegoGorskiegoOchotniczegoPogotowiaRatunkowegoWladyslawMirota">Według przedstawionego projektu budżetu ratownictwo górskie ma otrzymać znacznie mniejsze środki na 2001 r. Jeżeli budżet w takim kształcie zostanie uchwalony, to my w dalszym ciągu będziemy pełnić służbę i ratować ludzi w razie wypadku, tyle że akcje ratownicze będą trwały dłużej i przebiegały znacznie mniej sprawnie. Szanujemy przyrzeczenie, które zostało określone przez naszego założyciela gen. Mariusza Zaruskiego w 1909 r.</u>
          <u xml:id="u-37.2" who="#PrezesZarzaduGlownegoGorskiegoOchotniczegoPogotowiaRatunkowegoWladyslawMirota">Z kolei faktem jest, że w myśl założeń tego projektu będziemy finansowani o 31,2% gorzej niż w roku bieżącym. W liczbach bezwzględnych, bez uwzględnienia inflacji, jest to budżet taki jak w 1996 r. Wówczas otrzymaliśmy z Urzędu Kultury Fizycznej i Turystyki kwotę 2 mln 125 tys. zł.</u>
          <u xml:id="u-37.3" who="#PrezesZarzaduGlownegoGorskiegoOchotniczegoPogotowiaRatunkowegoWladyslawMirota">Pragnę przypomnieć, że ratownictwo górskie wykonuje zadania zlecone przez państwo, a więc ratowanie zdrowia i życia obywateli, profilaktyka oraz ochrona środowiska górskiego.Trzeba pamiętać również o tym, że właściwy poziom ratownictwa górskiego to najlepsza promocja turystyki. Z kolei, gdy nie będzie ratownictwa na właściwym poziomie, to nie będzie również turystów, bowiem turyści zagraniczni szybko się zorientują, że w polskich górach nie zapewnia się standardów bezpieczeństwa.</u>
          <u xml:id="u-37.4" who="#PrezesZarzaduGlownegoGorskiegoOchotniczegoPogotowiaRatunkowegoWladyslawMirota">Nasze zadania są przecież realizowane w systemie międzynarodowym. Jesteśmy organizacją, która jest bardzo wysoko oceniona przez międzynarodową komisję IKAR CISA. Nasi przedstawiciele niedawno wrócili z kongresu tej organizacji i potwierdzają, że panuje opinia, iż nasze ratownictwo naziemne oraz śmigłowcowe należy do najlepszych w Europie.</u>
          <u xml:id="u-37.5" who="#PrezesZarzaduGlownegoGorskiegoOchotniczegoPogotowiaRatunkowegoWladyslawMirota">W ramach GOPR działa 1200 ratowników wolontariuszy oraz 59 osób na etatach. Tylko ta najważniejsza grupa szturmowa to ratownicy etatowi. Na przykład ja sam jestem ochotnikiem. Prowadzę własny biznes, ale oprócz tego poświęciłem się działalności w GOPR.</u>
          <u xml:id="u-37.6" who="#PrezesZarzaduGlownegoGorskiegoOchotniczegoPogotowiaRatunkowegoWladyslawMirota">Należy wziąć pod uwagę fakt, że z roku na rok wzrasta liczba naszych interwencji. Pozwolę sobie przytoczyć dane liczbowe. Otóż ogólna liczba tegorocznych interwencji do końca listopada wyniosła 3107, natomiast akcji odnotowaliśmy 1778. Liczba uratowanych osób wyniosła 2341. Należy się spodziewać, że sporo interwencji przeprowadzimy w grudniu.</u>
          <u xml:id="u-37.7" who="#PrezesZarzaduGlownegoGorskiegoOchotniczegoPogotowiaRatunkowegoWladyslawMirota">Jeżeli chodzi o 1999 r., to przeprowadziliśmy 2933 interwencje, 1557 akcji ratunkowych i 188 wypraw wieloosobowych, a gdy dodamy akcje i interwencje podjęte przez Tatrzańskie Ochotnicze Pogotowie  Ratunkowe, to nie trudno będzie się zorientować, że zakres zadań górskiego ratownictwa jest bardzo poważny.</u>
          <u xml:id="u-37.8" who="#PrezesZarzaduGlownegoGorskiegoOchotniczegoPogotowiaRatunkowegoWladyslawMirota">Szczerze powiedziawszy, nasz budżet w ciągu ostatnich lat wyglądał następująco. Jeżeli nakłady w 1996 r., przyjmiemy za 100%, to w 1997 r. wzrosły one o 12,5% - nie uwzględniając inflacji - natomiast w 1998 r. wzrosły one o dalsze 19%. Z kolei w 1999 r. nakłady budżetowe wzrosły, w stosunku do 1998 r., o 16%, oczywiście również nie uwzględniając inflacji.</u>
          <u xml:id="u-37.9" who="#PrezesZarzaduGlownegoGorskiegoOchotniczegoPogotowiaRatunkowegoWladyslawMirota">Wzrost w 2000 r., w stosunku do 1999 r., wyniósł 9%. Nasza dotychczasowa współpraca z Urzędem Kultury Fizycznej i Sportu oraz jego prezesem panem Mieczysławem Nowickim, układała się znakomicie, ale obecnie na horyzoncie pojawiły się czarne chmury.</u>
          <u xml:id="u-37.10" who="#PrezesZarzaduGlownegoGorskiegoOchotniczegoPogotowiaRatunkowegoWladyslawMirota">Jako GOPR mieliśmy w 2000 r. do dyspozycji 3 mln 400 tys. zł, czyli ok. 300 tys. zł miesięcznie. Dodam, że wydatki na ratownictwo górskie i wodne w całym budżecie Urzędu Kultury Fizycznej i Sportu stanowią zaledwie ok. 3,5%, a więc jest to niewielki ułamek, a przecież dla nas to jest wszystko. Właściwie nie tylko dla nas, lecz przede wszystkim dla tych, których ratujemy.</u>
          <u xml:id="u-37.11" who="#PrezesZarzaduGlownegoGorskiegoOchotniczegoPogotowiaRatunkowegoWladyslawMirota">W grę wchodzą nie tylko klasyczne narciarskie wypadki, ale również wypadki związane z nowymi sportami, np. paralotniarstwem i motolotniarstwem. Nie wiem, jak to wyrazić, ale gdyby postawić sprawę jasno i uczciwie, to należałoby się zastanowić, w którym sezonie, w przyszłym roku, mamy przerwać służbę ratowniczą - latem czy zimą? Rzecz w tym, że na trzy miesiące przyszłorocznej naszej działalności de facto nie ma ani grosza.</u>
          <u xml:id="u-37.12" who="#PrezesZarzaduGlownegoGorskiegoOchotniczegoPogotowiaRatunkowegoWladyslawMirota">Dodam, że my nie czekamy z założonymi rękami na środki z państwowej kiesy, ponieważ uzyskujemy inne dochody. Wykonujemy inne prace, a także korzystamy z pieniędzy sponsorów. Proszę spojrzeć na naszywki na naszych kurtkach. Ja osobiście noszę naszywkę "Browar Żywiec" i nie wstydzę się jej nosić, ponieważ ta firma pomaga nam finansowo w realizacji naszych zadań. To samo czynią także inne firmy, np. Polkomtel i Tymbark.</u>
          <u xml:id="u-37.13" who="#PrezesZarzaduGlownegoGorskiegoOchotniczegoPogotowiaRatunkowegoWladyslawMirota">W sumie dotacja, którą otrzymaliśmy od UKFiS w 1997 r. wyniosła 67,5% ogólnego budżetu naszej organizacji. W 1998 r. dotacja ta stanowiła 66,5% naszego ogólnego budżetu, natomiast w 1999 r. tylko 61%. Na podobnym poziomie będzie się ona kształtować w 2000 r. Oznacza to, że przeszło 1/3 środków na naszą działalność jest przez nas pozyskiwana z własnych źródeł. Niestety, więcej nie możemy sami wypracować, bo gdybyśmy zajęli się działalnością gospodarczą, wówczas nie będziemy mieli czasu na ratowanie ludzi oraz szkolenie naszych wolontariuszy.</u>
          <u xml:id="u-37.14" who="#PrezesZarzaduGlownegoGorskiegoOchotniczegoPogotowiaRatunkowegoWladyslawMirota">Jestem w GOPR już tyle lat, ale z tak dramatyczną sytuacją jeszcze się nie spotkałem. To jest po prostu tragedia. Nie ma słów na określenie tego stanu rzeczy.</u>
          <u xml:id="u-37.15" who="#PrezesZarzaduGlownegoGorskiegoOchotniczegoPogotowiaRatunkowegoWladyslawMirota">Znaleźliśmy się w sytuacji bez wyjścia. Nie chcę narzekać na nakłady, które przeznaczono na naszą działalność w roku bieżącym, ale nadmienię, że wstrzymano nam 254 tys. zł przeznaczone na inwestycje. Kupiliśmy dwa skutery śnieżne, zestaw specjalnego sprzętu narciarskiego oraz elementy do szkoleniowej wieży wspinaczkowej w Krynicy. Faktury leżą w szufladzie, ale nie można ich zrealizować. To ma być w tym roku zdjęte z naszych dochodów i przeniesione na rok przyszły, co w praktyce oznacza, że te 254 tys. zł dodatkowo obciążą przyszłoroczny budżet.</u>
          <u xml:id="u-37.16" who="#PrezesZarzaduGlownegoGorskiegoOchotniczegoPogotowiaRatunkowegoWladyslawMirota">Sytuacja jest tragiczna. Do tej pory nigdy nie organizowaliśmy żadnych akcji protestacyjnych, ale obecnie jesteśmy zdesperowani i gotowi na wszystko. Dla nas najważniejsza jest służba, ale musimy mieć możliwość pełnienia jej na przyzwoitym poziomie. Latami pracowaliśmy na poziom, który obecnie reprezentujemy, a teraz mamy to wszystko zostawić? Jesteśmy zdeterminowani. W najbliższym czasie zwołam zebranie Zarządu Głównego GOPR i będziemy musieli podjąć jakieś kroki, bo ta sytuacja jest nie do przyjęcia. Przepraszam za ostry ton wypowiedzi, ale trzeba to tak eksponować.</u>
          <u xml:id="u-37.17" who="#PrezesZarzaduGlownegoGorskiegoOchotniczegoPogotowiaRatunkowegoWladyslawMirota">Nie jest naszą sprawą ocenianie, kto jest winien, a kto nie, ale jeżeli ten projekt budżetu przejdzie i otrzymamy przewidziane w nim kwoty, to wówczas będzie po ratownictwie górskim.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-38">
          <u xml:id="u-38.0" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Na tym etapie zachęcamy jednak do współpracy z Komisją. Bylibyśmy wdzięczni za udostępnienie nam danych na temat struktury budżetu. Chodzi o to, żebyśmy mieli argumenty podczas prac z Komisją Finansów Publicznych. Jest oczywiste, że zadania ratownictwa górskiego są realizowane w ramach rządowego priorytetu, którym jest bezpieczeństwo obywateli.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-39">
          <u xml:id="u-39.0" who="#PrezesZarzaduGlownegoWodnegoOchotniczegoPogotowiaRatunkowegoWojciechPlociennik">Po pierwsze, chciałbym gorąco podziękować panu posłowi Tadeuszowi Tomaszewskiemu oraz panu posłowi Eugeniuszowi Kłopotkowi, którzy na samym wstępie mówiąc o projekcie wydatków przedstawionym przez UKFiS wyrazili na temat tego projektu opinię, która jest absolutnie pełna i trafna.</u>
          <u xml:id="u-39.1" who="#PrezesZarzaduGlownegoWodnegoOchotniczegoPogotowiaRatunkowegoWojciechPlociennik">Działam w  ratownictwie wodnym prawie 40 lat i przyznam się państwu, że po raz pierwszy spotkałem się z sytuacją, że oto stajemy na skraju przepaści. Jeżeli rzeczywiście trafią do nas środki finansowe w wysokości przewidzianej w tym projekcie, to oczywiście - podobnie jak moi przyjaciele z GOPR - my nad wodą będziemy, tylko co my tam będziemy robili?</u>
          <u xml:id="u-39.2" who="#PrezesZarzaduGlownegoWodnegoOchotniczegoPogotowiaRatunkowegoWojciechPlociennik">Pozwolę sobie podać kilka liczb w celu unaocznienia, jaka będzie nasza sytuacja w przypadku przyjęcia przez Sejm tego projektu. Otóż dysponujemy kilkoma tysiącami łodzi ratunkowych, z czego ponad 800 łodzi są to łodzie motorowe. One pozwalają nam na najszybszą i najskuteczniejszą pomoc zagrożonym i poszkodowanym. Rzecz w tym, że te łodzie pływają po wodzie, ale nie są napędzane wodą. Samo paliwo, w bardzo minimalnej ilości, przez trzy miesiące w roku kosztuje nas ponad 750 tys. zł. Moi koledzy ratownicy bardzo często muszą kupować to paliwo za własne pieniądze.</u>
          <u xml:id="u-39.3" who="#PrezesZarzaduGlownegoWodnegoOchotniczegoPogotowiaRatunkowegoWojciechPlociennik">Wstyd mi się do tego przyznać, ale członkowie Zarządu Głównego WOPR oraz nasi koledzy oddziałów terenowych, bardzo często na różnego rodzaju narady i spotkania jeżdżą za własne pieniądze. Od bardzo wielu lat nie pobieram żadnych diet za podróże służbowe, podobnie moi koledzy. Staramy się czynić takie oszczędności, by nasi ratownicy mieli sprzęt i mogli prowadzić działalność ratowniczą.</u>
          <u xml:id="u-39.4" who="#PrezesZarzaduGlownegoWodnegoOchotniczegoPogotowiaRatunkowegoWojciechPlociennik">Jeżeli w przyszłym roku otrzymamy środki finansowe w wysokości przewidzianej w tym projekcie, to wybaczcie państwo, ale gdy przekażę informację o tym kolegom z mojej organizacji, to oni mogą mnie po prostu wygwizdać. Powiedzą "po co ty jesteś prezesem, skoro nie potrafisz tych spraw załatwić"?</u>
          <u xml:id="u-39.5" who="#PrezesZarzaduGlownegoWodnegoOchotniczegoPogotowiaRatunkowegoWojciechPlociennik">W historii WOPR nie zdarzało się wcześniej, by na sprzęt przeznaczano środki na poziomie 620 tys. zł. Ten sprzęt z roku na rok jest coraz droższy, w związku z czym realna siła nabywcza tej kwoty jest żenująco niska. Moi koledzy ze Stacji Ratownictwa WOPR w Okartowie - pan przewodniczący Tadeusz Tomaszewski gościł tam niedawno - dysponują poduszkowcem, który kosztował ponad 1 mln zł. Jest to jedyny poduszkowiec ratowniczy na jeziorze Śniardwy. Tymczasem my mamy otrzymać tylko 620 tys. zł na sprzęt dla wszystkich jednostek WOPR na terenie Polski.</u>
          <u xml:id="u-39.6" who="#PrezesZarzaduGlownegoWodnegoOchotniczegoPogotowiaRatunkowegoWojciechPlociennik">W ciągu 40 lat istnienia WOPR tylko raz zdarzyło się, że otrzymaliśmy tyle pieniędzy, o ile wystąpiliśmy. O ile dobrze pamiętam, to były to środki częściowo zabrane z puli przeznaczonej dla PTTK. Niestety, od kilku lat notujemy systematyczny spadek nakładów na naszą działalność, która jest przecież niezbędna.</u>
          <u xml:id="u-39.7" who="#PrezesZarzaduGlownegoWodnegoOchotniczegoPogotowiaRatunkowegoWojciechPlociennik">Nie można tego przecież inaczej określić, skoro co roku ratujemy ponad 3,5 tys. ludzi. Zaznaczam, że nie mówię o normalnych interwencjach, bo takich jest dużo więcej, tylko o tych interwencjach, które wiązały się z uratowaniem komuś życia.</u>
          <u xml:id="u-39.8" who="#PrezesZarzaduGlownegoWodnegoOchotniczegoPogotowiaRatunkowegoWojciechPlociennik">Należy się dziwić, że młodzi ludzie wciąż wstępują do naszej organizacji, mimo że muszą płacić składki, płacić za szkolenia oraz często za własne pieniądze dojeżdżają na stanowiska ratownicze. Tymczasem ja nie mogę tych ofiarnych młodych ludzi wyposażyć w odpowiedni sprzęt, który pozwoli im skuteczniej prowadzić akcje ratownicze.</u>
          <u xml:id="u-39.9" who="#PrezesZarzaduGlownegoWodnegoOchotniczegoPogotowiaRatunkowegoWojciechPlociennik">Chciałbym zapytać przedstawicieli kierownictwa UKFiS, czym panowie się kierowaliście przy opracowywaniu projektu budżetu w zakresie wydatków na zadania ratownictwa górskiego i wodnego? W opinii władz międzynarodowych organizacji ratownictwa WOPR jest jedną z najlepiej i najskuteczniej działających organizacji ratownictwa wodnego w świecie.</u>
          <u xml:id="u-39.10" who="#PrezesZarzaduGlownegoWodnegoOchotniczegoPogotowiaRatunkowegoWojciechPlociennik">Widocznie oceniacie nas państwo zupełnie inaczej, skoro przyznaje się nam tak skromne środki. Czym kierował się resort zmniejszając nam te środki o 25%? Ratownictwo górskie i wodne odnotowałem największy spadek nakładów w porównaniu z innymi zadaniami realizowanymi w ramach działu - Kultura fizyczna i sport. To jest dla mnie coś niezrozumiałego.</u>
          <u xml:id="u-39.11" who="#PrezesZarzaduGlownegoWodnegoOchotniczegoPogotowiaRatunkowegoWojciechPlociennik">Tak więc ponawiam moje pytanie, czym kierownictwo Urzędu kierowało się tak oceniając działalność służb ratownictwa górskiego i ratownictwa wodnego? Adresuję to pytanie do pana prezesa Mieczysława Nowickiego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-40">
          <u xml:id="u-40.0" who="#PrezesZarzaduGlownegoTowarzystwaKrzewieniaKulturyFizycznejMieczyslawBorowy">Z pewnością w projekcie budżetu na 2001 r. za mało jest środków na sport wyczynowy, stypendia, inwestycje, a także ochronę zdrowia i życia uczestników imprez sportowych i rekreacyjnych. Jest oczywiste, że przedstawiciele Komisji Kultury Fizycznej i Turystyki muszą na trybunie sejmowej stoczyć walkę o większe nakłady budżetowe na kulturę fizyczną niż te, o których nam dzisiaj jest dane dyskutować.</u>
          <u xml:id="u-40.1" who="#PrezesZarzaduGlownegoTowarzystwaKrzewieniaKulturyFizycznejMieczyslawBorowy">Pozwolę sobie na kilka uwag, które będą dotyczyły zagadnienia sportu powszechnego. Chodzi mi przede wszystkim o sposób opracowania materiału przedstawionego przez UKFiS. Najkrócej mówiąc został on - moim zdaniem  - opracowany nieprawidłowo.</u>
          <u xml:id="u-40.2" who="#PrezesZarzaduGlownegoTowarzystwaKrzewieniaKulturyFizycznejMieczyslawBorowy">Proszę spojrzeć na str. 14, gdzie dzieli się środki na powszechną kulturę fizyczną na poszczególne zadania. Rozpocznę od pozycji czwartej: sport w środowiskach wyznaniowych. Gdzie ten program ma być realizowany, skoro 95% Polaków deklaruje swój katolicyzm? Oznacza to, że program ten będzie realizowany na wsi, w środowisku akademickim, w miastach etc., czyli po prostu wszędzie. Ta pozycja powinna zniknąć, ponieważ nie ma sportu wyznaniowego, a poza tym wszyscy realizujemy program kultury fizycznej na rzecz rodziny - w małej wsi, w dużej wsi oraz w małym mieście i dużym mieście.</u>
          <u xml:id="u-40.3" who="#PrezesZarzaduGlownegoTowarzystwaKrzewieniaKulturyFizycznejMieczyslawBorowy">Reasumując, nie ma sensu dzielić powszechnej kultury fizycznej na poszczególne zadania.</u>
          <u xml:id="u-40.4" who="#PrezesZarzaduGlownegoTowarzystwaKrzewieniaKulturyFizycznejMieczyslawBorowy">Przejdźmy teraz do tego, co jest napisane na str. 18. Są tutaj wypisane tzw. priorytety, ale z pewnością nie są to żadne priorytety. Na pewno nie jest nim np. rejs szkoleniowo-żeglarski po Morzu Śródziemnym. Niech płyną na Wyspy Bahama albo na Karaiby, byle tylko nie za pieniądze Urzędu Kultury Fizycznej i Sportu.</u>
          <u xml:id="u-40.5" who="#PrezesZarzaduGlownegoTowarzystwaKrzewieniaKulturyFizycznejMieczyslawBorowy">Co to za priorytet - obóz szkoleniowy kadry. Przecież w ramach sportu powszechnego nie szkolimy kadry. To chyba jakieś nieporozumienie.</u>
          <u xml:id="u-40.6" who="#PrezesZarzaduGlownegoTowarzystwaKrzewieniaKulturyFizycznejMieczyslawBorowy">Nie rozumiem idei tej tabelki, skoro nie ma tutaj takiej imprezy jak Sportowy Turniej Miast i Gmin, gdzie w jednym dniu startuje 2 mln uczestników, tymczasem wyszczególniono w niej taką imprezę jak Mistrzostwa Polski Pracowników Samorządowych, w której startuje około 100 osób, a także Mistrzostwa Parlamentarzystów i Samorządowców, w których startuje około 50 osób. To są bardzo potrzebne imprezy i bardzo dobrze, że samorządowcy i parlamentarzyści chcą w nich startować, ale niech to czynią za własne pieniądze. Te imprezy to nie są żadne priorytety.</u>
          <u xml:id="u-40.7" who="#PrezesZarzaduGlownegoTowarzystwaKrzewieniaKulturyFizycznejMieczyslawBorowy">Na str. 20, 21 i 22 znajduje się tabela, w której opisano tzw. pozostałą działalność. Kwestię tę poruszał już pan poseł Eugeniusz Kłopotek, a ja zgadzam się się z tonem jego wypowiedzi. Skoro przeznacza się środki na sport wiejski, to dlaczego są one kierowane tylko na Związek Młodzieży Wiejskiej, a nie na dziesięć innych organizacji młodzieży wiejskiej, które istnieją w naszym kraju?</u>
          <u xml:id="u-40.8" who="#PrezesZarzaduGlownegoTowarzystwaKrzewieniaKulturyFizycznejMieczyslawBorowy">Jeżeli sport wiejski otrzymuje jeszcze środki od ministra rolnictwa...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-41">
          <u xml:id="u-41.0" who="#PoselStanislawKopec">Nie wiem, o jakich pieniądzach pan mówi.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-42">
          <u xml:id="u-42.0" who="#PrezesMieczyslawBorowy">W każdym razie powinien dostawać. Jestem za tym, żeby to wszystko, co jest napisane na str. 21, zostało w całości zweryfikowane. Proszę, by przedstawiciele UKFiS byli uprzejmi jeszcze raz przejrzeć te tzw. priorytetowe zadania.</u>
          <u xml:id="u-42.1" who="#PrezesMieczyslawBorowy">Nie należy twierdzić, że do priorytetów należy szkolenie wolontariuszy organizatorów imprez kajakowych oraz organizowanie kajakowych kursów instruktorskich, a także dwóch innych kursów tego typu. Ostatecznie we współczesnej Polsce sto razy więcej obywateli jeździ na rowerach niż pływa na kajakach, a tysiąc razy więcej uprawia jogging. To w tych dziedzinach potrzebne są szkolenia, nie wspominając o niezwykle istotnym zadaniu, jakim jest nauka pływania.</u>
          <u xml:id="u-42.2" who="#PrezesMieczyslawBorowy">Reasumując, jestem za tym, żeby tę część przedstawionego materiału opracowano jeszcze raz.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-43">
          <u xml:id="u-43.0" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Myślę, że ten wykaz priorytetów to typowe zapełnianie stron.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-44">
          <u xml:id="u-44.0" who="#WiceprezesUrzeduKulturyFizycznejiSportuTadeuszWroblewski">Przedstawiciele GOPR oraz WOPR słusznie mówili o zagrożeniu realizacji zadań z zakresu ochrony zdrowia i czynili to w sposób bardzo otwarty. Ja również pragnę zademonstrować otwartość i przeprosić za pojawienie się w przedstawianym dokumencie owych trzech stron, zawierających materiał, który w ogóle tutaj nie powinien się znaleźć. W tym miejscu powinien znaleźć się zupełnie inny materiał, akceptowany moim podpisem, i nie wzbudziłby on tych komentarzy.</u>
          <u xml:id="u-44.1" who="#WiceprezesUrzeduKulturyFizycznejiSportuTadeuszWroblewski">Jesteśmy wszyscy jedną sportową rodziną i wszystkim nam zależy na poprawieniu sytuacji polskiego sportu, tak więc proszę zapomnieć o treści, która całkowicie niepotrzebnie znalazła się w dokumencie przedstawionym przez Urząd. W ogóle nie wiem, jak to się tutaj znalazło. Wyciągnę jutro konsekwencje wobec osób, które doprowadziły do tej kompromitacji. Ten wykaz to zupełnie nieporozumienie. Zapomnijmy o nim i przejdźmy do następnych zagadnień.</u>
          <u xml:id="u-44.2" who="#WiceprezesUrzeduKulturyFizycznejiSportuTadeuszWroblewski">Jeżeli chodzi o projekt budżetu w zakresie części 56, to przyznaję rację wszystkim moim przedmówcom. Nie mam żadnych uwag odnośnie do komentarza pana przewodniczącego oraz pozostałych państwa wypowiedzi, w tym wypowiedzi przedstawicieli GOPR oraz WOPR.</u>
          <u xml:id="u-44.3" who="#WiceprezesUrzeduKulturyFizycznejiSportuTadeuszWroblewski">Prezentujecie dzisiaj państwo pewną siłę i zwartość, ale proszę mi szczerze powiedzieć, co państwo zrobiliście w celu poprawy własnej sytuacji, poza tym, że pan prezes Władysław Mirota mówił o tym, że staracie się o środki pozabudżetowe.</u>
          <u xml:id="u-44.4" who="#WiceprezesUrzeduKulturyFizycznejiSportuTadeuszWroblewski">Może podjęlibyśmy wspólne działania w celu doprowadzenia do takiej sytuacji, jaka występuje w Austrii, na który to przykład pan prezes się powoływał. Potrzebna jest debata na temat ubezpieczeń. W ustawie, panie prezesie, jest wyraźnie napisane, że ochrona zdrowia i życia obywateli, na wodzie i w górach, jest zadaniem państwowym, ale tylko w zakresie dofinansowania, natomiast pozostałych środków możecie państwo szukać w kasie pana burmistrza Adama Bachledy-Curusia, czy może jeszcze innych burmistrzów, bo przecież te samorządy zarabiają na turystach, którzy przyjeżdżają na teren ich działania.</u>
          <u xml:id="u-44.5" who="#WiceprezesUrzeduKulturyFizycznejiSportuTadeuszWroblewski">Jest przecież napisane, że służby ratownicze utrzymują się również ze środków samorządowych. Tak stanowi zapis ustawowy.</u>
          <u xml:id="u-44.6" who="#WiceprezesUrzeduKulturyFizycznejiSportuTadeuszWroblewski">Może nie stawiajmy sobie pochopnie zarzutów, tylko popracujmy razem nad tą kwestią. Może uda nam się znaleźć odpowiednie rozwiązania, analogiczne do tych, które obowiązują w Austrii i Francji. Jeżdżę na narty do Francji, a tamtejsze ubezpieczenie przewiduje, że jeżeli uległbym wypadkowi, to z mojego ubezpieczenia pokrywano by również część kosztów akcji ratowniczej. W Polsce takie rozwiązanie nie funkcjonuje.</u>
          <u xml:id="u-44.7" who="#WiceprezesUrzeduKulturyFizycznejiSportuTadeuszWroblewski">Myślę, że jesteśmy w stanie zweryfikować projekt budżetu w zakresie zadań ratownictwa wodnego i górskiego, ale proszę mi wierzyć, że my i tak nie będziemy w stanie znaleźć całej sumy, która pozwoliłaby na całkowite zabezpieczenie bytu i działalności GOPR i WOPR. Niestety, cięcia budżetowe dotyczą wszystkich działów i zadań.</u>
          <u xml:id="u-44.8" who="#WiceprezesUrzeduKulturyFizycznejiSportuTadeuszWroblewski">Państwo reprezentujecie środowiska ratowników górskich i wodnych, ale można by zapytać, gdzie są przedstawiciele innych środowisk, np. Ludowych Zespołów Sportowych, Akademickiego Związku Sportowego etc. One również są dotknięte owymi cięciami budżetowymi. Sam od kilku tygodni żyję w stresie, ponieważ wiedziałem, co się święci. Przecież nie jestem człowiekiem z zewnątrz, tylko jednym z was, przedstawicieli środowiska sportowego.</u>
          <u xml:id="u-44.9" who="#WiceprezesUrzeduKulturyFizycznejiSportuTadeuszWroblewski">Mam jeszcze uwagę pod adresem pana prezesa Wojciecha Płóciennika. Pańska wypowiedź była bardzo słuszna, ale dlaczego nie wspomniał pan, że gdy dwa lata temu odebrano WOPR prawo wystawiania kart pływackich i pobierania za to opłat, to wówczas UKFiT pomógł WOPR swoimi dotacjami. Obecnie musimy się wspólnie zastanowić, jak przywrócić rangę kartom pływackim, które zapewnią wpływy służbom, którymi pan prezes kieruje. Mówmy zatem także o elementach, które chociaż częściowo mogą rozwiązać problemy dotyczące finansowania działalności WOPR.</u>
          <u xml:id="u-44.10" who="#WiceprezesUrzeduKulturyFizycznejiSportuTadeuszWroblewski">Mam nadzieję, że w momencie, gdy zrealizujemy zadania inwestycyjne dla GOPR, to sytuacja ulegnie znacznej poprawie. Świat sportu mógłby się oburzyć na fakt, że UKFiS finansuje budowę portu lotniczego dla helikopterów GOPR, a także inne obiekty. Nie zmienia to faktu, że Urząd to czyni i bardzo dobrze, że tak jest, ale należy jeszcze wspomnieć, że w przyszłym roku, gdy te inwestycje zostaną zakończone, to będziecie mieli o 2 mln zł więcej na zwykłą działalność.</u>
          <u xml:id="u-44.11" who="#WiceprezesUrzeduKulturyFizycznejiSportuTadeuszWroblewski">Na zakończenie pragnę stwierdzić, że z pewnością w każdym programie, czy projekcie można dokonać przesunięć i weryfikacji, ale i tak nie pozbędziemy się wyrzutów sumienia, że kogoś w wyniku tychże przesunięć i weryfikacji skrzywdziliśmy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-45">
          <u xml:id="u-45.0" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Dostarczyliśmy członkom Komisji informacje, które napłynęły na moją prośbę z resortu obrony narodowej, resortu spraw wewnętrznych i administracji oraz Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych. Zawierają one dane na temat środków finansowych przewidzianych w budżetach tych organów, na zadania realizowane w zakresie kultury fizycznej i sportu.</u>
          <u xml:id="u-45.1" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Szczególny niepokój musi budzić informacja, którą otrzymaliśmy z PFRON, ponieważ w jego budżecie również przewiduje się dramatyczny spadek tych nakładów. Z kolei w budżetach MSWiA oraz MON nominalnie są one na poziomie nakładów z 2000 r., tak więc można powiedzieć, że nie ma tragedii.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-46">
          <u xml:id="u-46.0" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieObronyNarodowejRobertLipka">Wypowiem się w nieco mniej minorowym tonie, ponieważ uważam, że nakłady przewidywane na kulturę fizyczną i sport w ramach projektu budżetu MON na 2001 r., z pewnością dają gwarancję, iż sytuacja finansowa sportu wyczynowego i sportu masowego w środowisku wojskowym nie ulegnie pogorszeniu.</u>
          <u xml:id="u-46.1" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieObronyNarodowejRobertLipka">Nasze priorytety w ramach sportu wyczynowego, to troska o naszych zawodników, zwłaszcza tych ze strefy medalowej i punktowej, jeżeli chodzi o reprezentację narodową, a także przygotowanie reprezentacji wojskowej na igrzyska wojskowe organizowane przez CISM, czyli Międzynarodową Radę Sportu Wojskowego, w której pracach uczestniczymy.</u>
          <u xml:id="u-46.2" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieObronyNarodowejRobertLipka">W tym momencie muszę zaznaczyć, że wojskowe kluby sportowe, tzw. WKS, nie są elementami związanymi z Ministerstwem Obrony Narodowej. W dokumentach UKFiS pojawia się Wojskowa Federacja Sportu. Wyjaśniam, że z punktu widzenia ministra obrony narodowej Federacja ta jest zupełnie nieistotna, ponieważ w strukturze resortu takiego podmiotu po prostu nie ma. Resort nie zarządza również żadnym innym podmiotem typu WKS.</u>
          <u xml:id="u-46.3" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieObronyNarodowejRobertLipka">Jedynym istotnym elementem składowym struktury Ministerstwa Obrony Narodowej są wojskowe ośrodki szkolenia sportowego. Nie ukrywam, że w przyszłym roku chcielibyśmy przeprowadzić konwersję całego modelu sportu wojskowego.</u>
          <u xml:id="u-46.4" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieObronyNarodowejRobertLipka">Pragnę w tym momencie wyjaśnić, że to nie minister obrony narodowej jest odpowiedzialny za jakikolwiek fragment sportu wyczynowego. Z drugiej strony wiadomo, że są takie konkurencje sportowe, np. strzelectwo, w których 90% medali zdobywają sportowcy wojskowi.</u>
          <u xml:id="u-46.5" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieObronyNarodowejRobertLipka">Nie zamierzam jednak ukrywać, jaka jest koncepcja redukcji sił zbrojnych. W tym kontekście trzeba stwierdzić, że na tle ogólnej liczby 180 tys. etatów wojskowych, aż 1075 etatów w ramach sportu wyczynowego po prostu wydaje się czymś nie na miejscu.</u>
          <u xml:id="u-46.6" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieObronyNarodowejRobertLipka">To, co zamierzamy zrobić, to wywianowanie wojskowych klubów sportowych w elementy mienia nieruchomego należącego do ministra obrony narodowej, jako przedstawiciela Skarbu Państwa i umieszczenie tej struktury w Agencji Mienia Wojskowego, która z kolei należy do ministra skarbu.</u>
          <u xml:id="u-46.7" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieObronyNarodowejRobertLipka">Nie chodzi o to, by to sprzedać i o tym zapomnieć, natomiast o to, że jest to jedyna formuła, która umożliwia wykorzystanie wszystkich zapisów, które pojawiają się w ustawie o kulturze fizycznej. Tak więc WKS, który formalnie jest stowarzyszeniem sportowym zazwyczaj nie posiadającym własnego mienia, a tylko użytkuje mienie wojskowe, może dojść w zakresie zawodowego sportu wyczynowego do tworzenia sportowych spółek akcyjnych.</u>
          <u xml:id="u-46.8" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieObronyNarodowejRobertLipka">Już dosyć dawno porozumieliśmy się w tej kwestii z obecnymi tutaj panami ministrami, zawierając porozumienie międzyresortowe. Uważam jednak, iż największe znaczenie ma fakt, że porozumieliśmy się ustnie, wobec tego nie przywiązuję większego znaczenia do porozumienia pisemnego, które w istocie rzeczy jest pseudoaktem prawnym. Sądzę, że jako ludzie na poziomie jesteśmy w stanie przestrzegać zawartego porozumienia ustnego.</u>
          <u xml:id="u-46.9" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieObronyNarodowejRobertLipka">Nasze propozycje są następujące: po pierwsze, wojskowy sport wyczynowy na niwie międzynarodowej, a co za tym idzie utrzymanie potencjału; po drugie, przeprowadzenie gruntownej reformy sportu wyczynowego w wojsku i postawienie na mechanizm majątkowy, via resort skarbu i Agencja Mienia Wojskowego, w formie zadań zleconych. Dzięki temu dajemy większą szansę WKS na utrzymanie się na rynku. Jestem autorem tego opracowania i proponuję dać tym klubom więcej mienia, niżby to wynikało nawet z koncepcji uwłaszczenia, bowiem chodziłoby nie tylko o mienie sportowe, ale również trochę mienia gospodarczego, by te kluby nie były biedniejsze od innych. Jeżeli bawimy się w sport, to róbmy to tak, by dać wolność razem z butami.</u>
          <u xml:id="u-46.10" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieObronyNarodowejRobertLipka">Ostatni element dotyczący sportu powszechnego, to program rozpropagowania sportów obronnych, a także program wykorzystania potencjału klas przysposobienia wojskowego. W tej chwili tych klas jest 120, ale należy liczyć na stały wzrost ich liczby. Nawet gdyby obecnie liczba tych klas nie wzrosła, to i tak za 3 lata mamy szkolną dywizję. Młodzież tych klas chcemy przyciągnąć do tych federacji sportowych, które są spokrewnione z obronnością.</u>
          <u xml:id="u-46.11" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieObronyNarodowejRobertLipka">Wśród tych dyscyplin w pierwszym rzędzie stawiamy na bieg na orientację, ponieważ jest to sport masowy i tani. Chcemy, by święta wojskowe były obchodzone wspólnie z samorządem, ale oczywiście nie tylko poprzez organizowanie uroczystych akademii, ale także rozgrywanie okolicznościowych zawodów sportowych.</u>
          <u xml:id="u-46.12" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieObronyNarodowejRobertLipka">Kolejna istotna dyscyplina to strzelectwo sportowe. Do tego dochodzą jeszcze treningi siłowe itp., ale tych elementów jest raczej niewiele. Myślę, że obecnie omawiany program jest na takim etapie, że to wszystko zacznie funkcjonować i stopniowo się rozkręcać. Od razu chciałbym publicznie podziękować Urzędowi Kultury Fizycznej i Sportu za pierwszą dotację na doposażenie szkół, które prowadzą klasy o profilu -  przysposobienie wojskowe, w strzelnice. Może 20 strzelnic to nie jest dużo, niemniej jednak jest to pierwszy tego typu wysiłek, właściwie trzech resortów, bo jest tu również udział ministra edukacji. Tyle z mojej strony. Uważam, że najważniejsza jest kwestia przekazania majątku wojskowego do WKS. Myślę, że gdy ten proces się zakończy, usłyszycie państwo raport, który będzie miał dużo korzystniejszy wydźwięk z punktu widzenia całego sportu polskiego. Dodam jakby w  uzupełnieniu omawianego projektu budżetu, że również budżet MON zawiera bardzo skromną - relatywnie do liczby żołnierzy i członków ich rodzin - kwotę na sport masowy i rekreację. Kwota ta wynosi zaledwie około 500 tys. zł, ale to zawsze więcej niż nic.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-47">
          <u xml:id="u-47.0" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Dziękuję panu ministrowi za tę informację. Sądzę, że jako Komisja mamy obowiązek monitorowania działalności struktur rządowych w wielu różnych obszarach. Chciałoby się doczekać, panie ministrze, wdrożenia tego programu, ponieważ rozmawiamy o nim już dwa lata. Pamiętam, że dwa lata temu pan minister prezentował  ten program podczas wspólnego posiedzenia naszej Komisji i Komisji Obrony Narodowej. Potem, rok później, miałem szczęście zacytować pana ministra podczas posiedzenia naszej Komisji. Teraz rok mija, ale być może też będę miał szczęście za rok cytować pańską dzisiejszą wypowiedź. Miejmy nadzieje, że wówczas wszystko będzie już wdrożone do realizacji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-48">
          <u xml:id="u-48.0" who="#WiceprezesUrzeduKulturyFizycznejiSportuJanKozlowski">Chciałbym odnieść się do wypowiedzi pana prezesa Wojciecha Płóciennika. Otóż przez sześć lat byłem prezydentem Sopotu i przez ten czas nie otrzymałem od WOPR ani jednej łódki, czy złamanego wiosła, a mimo to w Sopocie nie zdarzyło się w tym okresie żadne utonięcie. Po prostu dobrze zorganizowaliśmy służbę ratowniczą, a także zainwestowaliśmy w sprzęt pływacki i łączność. Zatrudniliśmy ratowników. Uważaliśmy po prostu, że to jest znakomita promocja dla Sopotu, iż poza jednym pijanym skuterowcem, który walnął w molo, nikt w Sopocie w wodzie nie zginął.</u>
          <u xml:id="u-48.1" who="#WiceprezesUrzeduKulturyFizycznejiSportuJanKozlowski">Dziwię się, że WOPR nie stara się upowszechniać takiej postawy wśród samorządowców. Była dzisiaj mowa o Okartowie. W ostatnich dwóch latach zakupiliśmy dla Okartowa szybkozwrotną łódź Grom, a także poduszkowiec. Przecież to nie WOPR je kupił. Gdy proponowaliśmy, by chociaż 1/3 kosztów zakupu poduszkowca pokrył samorząd, to nic z tego nie wyszło. Na 600 tys. zł wyasygnowane przez Urząd przypadło jedynie 20 tys. zł z kasy samorządu, czyli praktycznie nic.</u>
          <u xml:id="u-48.2" who="#WiceprezesUrzeduKulturyFizycznejiSportuJanKozlowski">Wydaje mi się, że skoro promuje się region, w następstwie czego turyści przyjeżdżają na Mazury, to wojewoda, samorząd lokalny, marszałek sejmiku, urząd marszałkowski powinni być zainteresowani w zapewnieniu turystom bezpieczeństwa. Liczenie tylko na środki państwowe, to - według mnie - działanie krótkowzroczne i pójście na łatwiznę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-49">
          <u xml:id="u-49.0" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Zgadzam się z panem prezesem, co do filozofii połączenia wysiłków - także co do faktu obniżenia nakładów, bo to jest niewątpliwie fakt - ponieważ bezpieczne kąpieliska niewątpliwie są promocją miejscowości wypoczynkowej, niemniej jednak pan prezes był prezydentem Sopotu trzy albo cztery lata temu, o ile się orientuję, miał nieco lepsze warunki do gospodarowania środkami w ramach samorządu. Po prostu państwo nie przekazywało jeszcze wówczas samorządom tylu trudnych do sfinansowania obowiązków. Może nie było wtedy różnych mnożników i przeliczeń, które powodują określone kłopoty.</u>
          <u xml:id="u-49.1" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Daje to taki skutek, że jak pytam marszałków, starostów i wójtów o nakłady na kulturę fizyczną i sport, to mówią mi: "Panie pośle, to pokryj pan koszty budowy drogi, szkoły, szpitala etc., a dopiero wtedy będziemy mogli rozmawiać o nakładach na kulturę fizyczną i sport".</u>
        </div>
        <div xml:id="div-50">
          <u xml:id="u-50.0" who="#PoselMichalKaczmarek">W biedniejącym społeczeństwie coraz więcej ludzi korzysta z turystyki górskiej i wypoczynku na wodzie, dlatego jest zupełnie nie do przyjęcia obniżanie poziomu tego ratownictwa. Uważam, panie ministrze, że obniżanie nakładów na służby ratownicze, to również błąd socjotechniczny. Moim zdaniem, nie możemy zaakceptować takiego podziału środków, ponieważ w jego wyniku dyskryminowane finansowo są te służby, które w opinii społecznej nieźle wypełniają swoje obowiązki. Społeczna ocena ich funkcjonowania jest dużo lepsza niż ocena pracy Policji i innych tego typu służb.</u>
          <u xml:id="u-50.1" who="#PoselMichalKaczmarek">Pan minister Tadeusz Wróblewski mówi, że można coś zrobić w zakresie ubezpieczeń społecznych. Otóż nie można, panie ministrze, ponieważ nie dopuszczono do uchwalenia stosownej poprawki w ustawie o ubezpieczeniach społecznych. Trzeba to sobie jasno powiedzieć.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-51">
          <u xml:id="u-51.0" who="#PrezesWladyslawMirota">Przepraszam, panie pośle, że panu przerwę. Oczywiście my chętnie zainkasujemy 300 marek za każdą zwózkę, tak jak to jest w Austrii.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-52">
          <u xml:id="u-52.0" who="#PoselMichalKaczmarek">Kolejny niezwykle istotny dzisiaj temat to zwalczanie dopingu w sporcie. Od lat o tym dyskutujemy i wizytujemy Instytut Sportu. Wiadomo jakie są potrzeby w zakresie unowocześnienia laboratorium w celu uzyskania międzynarodowej akredytacji. Niestety w każdym kolejnym rozwiązaniu budżetowym w sprawie dopingu jesteśmy bezradni, ponieważ nie możemy w kraju realizować tych badań, ponosząc olbrzymie koszty na badania zagranicą. Nawet jeżeli na całym świecie walka z dopingiem w sporcie jest priorytetem, to my jednak w rozwiązaniach budżetowych nie wychodzimy naprzeciw potrzebie stworzenia laboratorium, które będzie mogło uzyskać stosowną akredytację międzynarodową. Środki zaplanowane na rok 2001 z pewnością tego nie umożliwią.</u>
          <u xml:id="u-52.1" who="#PoselMichalKaczmarek">Kolejna kwestia. Otóż uważam, że kwota 33 tys. zł zaplanowana na wydatki integracyjne z Unią Europejską jest śmieszna w stosunku do potrzeb, jakie wynikają podczas prac zespołów negocjacyjnych. W najbliższym roku te potrzeby będą szczególnie duże, a planowane wydatki to kropla w ich morzu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-53">
          <u xml:id="u-53.0" who="#PoslankaJoannaFabisiak">Chciałabym poruszyć kilka kwestii związanych z ratownictwem górskim.  Nie miejmy pretensji tylko do rządu, ale uderzmy się również we własne piersi. Ja stawiałam wniosek, żebyśmy spotkali się ze środowiskiem alpinistów, zresztą prezydium go przyjęło, z tym że dopiero na I półrocze przyszłego roku. Podczas takiego spotkania niejako w sposób naturalny wypłynęłaby kwestia ratownictwa górskiego.</u>
          <u xml:id="u-53.1" who="#PoslankaJoannaFabisiak">Myślę, że rozważając ten problem należy to czynić z pełną odpowiedzialnością, tutaj zwracam się bezpośrednio do naszych gości ratowników, panów i pani, ponieważ z pewnością mają państwo współmałżonków, którzy wykonują różne zawody w ramach sfery budżetowej i również chcieliby zarabiać więcej niż zarabiają.</u>
          <u xml:id="u-53.2" who="#PoslankaJoannaFabisiak">W tym momencie pozwolę sobie na refleksję bardziej filozoficzną. Skoro przekazaliśmy samorządom lokalnym więcej władzy i więcej środków finansowych, to należałoby jednak rozważyć, w spokojnej atmosferze i z udziałem samorządowców, partycypację samorządów w kosztach ratownictwa. Powinna powstać taka trójstronna komisja składająca się z przedstawicieli GOPR, posłów oraz samorządowców.</u>
          <u xml:id="u-53.3" who="#PoslankaJoannaFabisiak">Jest mi trudno mówić to, co mam do powiedzenia, ponieważ sama byłam taternikiem i alpinistą, zatem mam pełne uznanie dla ratowników górskich oraz pełną świadomość, że jest to ofiarna służba, niezwykle nam wszystkim potrzebna. Te przykre informacje finansowe są przykre tym bardziej, że ten rok jest rokiem wolontariatu, a przecież służby ratownicze, zgodnie z tym, co pan powiedział, są w znacznej mierze służby ochotnicze. Oznacza to, że wydatkowane środki z całą pewnością są wydatkowane oszczędnie i nie ma mowy o przeroście kadry, etatów oraz tych wszystkich zjawisk, na które moglibyśmy narzekać. Mamy więc świadomość tego wszystkiego. Ma ją również rząd, zresztą w wypowiedzi pana ministra słychać było ogromny dramatyzm.</u>
          <u xml:id="u-53.4" who="#PoslankaJoannaFabisiak">Chciałabym, żebyście państwo wyjeżdżając stąd mieli przekonanie, że myślimy z troską o waszych potrzebach; z różnych powodów. Podałam na końcu te osobiste, bo one są najmniej ważne. Komisja ustosunkowując się do budżetu z pewnością uwzględni wszystkie wasze uwagi, natomiast każda grupa społeczna i zawodowa musi mieć pewne odniesienie do uwarunkowań całości budżetu.</u>
          <u xml:id="u-53.5" who="#PoslankaJoannaFabisiak">Może go nie mieć opozycja, która może punktować mankamenty budżetu. Oczywiście wszystkie państwa wystąpienia nie były pozbawione racji merytorycznych, natomiast prawem opozycji jest punktowanie braków w danym dziale, bez troszczenia się o całość. My, posłowie nieopozycyjni, jakkolwiek rozumiemy wartość państwa służby i uznajemy konieczność wyasygnowania odpowiednich środków na ten cel, musimy jednak patrzeć na całość budżetu i brać pod uwagę potrzeby wszystkich, także tych, którzy mówią, że odejdą od łóżek pacjentów, jeżeli nie otrzymają podwyżek. Z pewnością możemy obiecać, iż zbadamy, jaka była przyczyna zmniejszenia środków na funkcjonowanie tak ważnych i - tu zgadzam się z panem posłem - dobrze postrzeganych przez społeczeństwo grup ratowniczych. Obiecujemy państwu, że będziemy szukać pieniędzy w budżecie, po to, by pieniędzy nie było mniej niż dotychczas, bo mniej nie powinno być, a niestety w projekcie budżetu jest ich mniej. Jako posłanka pracująca w tej Komisji konstatuję ten fakt z podwójną przykrością.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-54">
          <u xml:id="u-54.0" who="#DoradcaZastepcyPrezesaZarzaduPanstwowegoFunduszuRehabilitacjiOsobNiepelnosprawnychRomanUhlig">Nawiązując do wypowiedzi pana przewodniczącego na temat zmniejszenia środków budżetowych, pozwolę sobie wyjaśnić pewną kwestię dotyczącą naszego planu finansowego, który dosłownie przed chwilą został przyjęty przez Komisję Polityki Społecznej. Otóż rzeczywiście jest tak, że w planie tym w rubryce: kultura fizyczna, sport i rekreacja - znajduje się śmiesznie niska suma.</u>
          <u xml:id="u-54.1" who="#DoradcaZastepcyPrezesaZarzaduPanstwowegoFunduszuRehabilitacjiOsobNiepelnosprawnychRomanUhlig">Oczywiście PFRON ma przede wszystkim charakter prozatrudnieniowy i 65% jego środków jest ustawowo przeznaczone na utrzymanie i tworzenie miejsc pracy, niemniej jednak rehabilitacja również zajmuje w naszych wydatkach poczesne miejsce, z tym że te wszystkie cele są obecnie realizowane poprzez programy pełnomocnika rządu do spraw osób niepełnosprawnych. Na programy rządowe i samorządowe oraz programy pełnomocnika, które stanowią gros tej pozycji, czyli realizacji zadań ustawowych, przeznaczone jest 189 mln zł. Jeżeli konkretnie chodzi o sport i rekreację, to środki te, w wysokości 40 mln zł, znajdują się w programie pełnomocnika, który to program nosi nazwę Partner.</u>
          <u xml:id="u-54.2" who="#DoradcaZastepcyPrezesaZarzaduPanstwowegoFunduszuRehabilitacjiOsobNiepelnosprawnychRomanUhlig">Jest to program współpracy z organizacjami działającymi na rzecz osób niepełnosprawnych, który jest już realizowany, a w przyszłym roku będzie realizowany w całej pełni, ponieważ te organizacje, szczególnie te specjalizujące się w organizowaniu imprez sportowych, zawierają się w tej grupie organizacji pozarządowych. Środki przewidziane w ramach programu Partner będą przeznaczone właśnie na sport i rekreację. Jest to znacząca pozycja w tym programie. Przypominam, że jego plan finansowy przewiduje wydatki na poziomie 40 mln zł.</u>
          <u xml:id="u-54.3" who="#DoradcaZastepcyPrezesaZarzaduPanstwowegoFunduszuRehabilitacjiOsobNiepelnosprawnychRomanUhlig">Od 1 stycznia 2001 r. rusza program dla powiatów. Nosi on nazwę Domino i jakkolwiek w większym stopniu dotyczy programów integracji społecznej, niemniej jednak znaczącą pozycją tego programu - w planie przyszłorocznych wydatków przeznaczamy nań 16 mln zł - jest zapewnienie dostępności do obiektów użyteczności publicznej, kulturalnych, rekreacyjnych i sportowych.</u>
          <u xml:id="u-54.4" who="#DoradcaZastepcyPrezesaZarzaduPanstwowegoFunduszuRehabilitacjiOsobNiepelnosprawnychRomanUhlig">Tak więc w naszym planie finansowym znajdują się te dwa programy. Ta pozycja tego planu ma znaczący wymiar finansowy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-55">
          <u xml:id="u-55.0" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Dziękuję za te pozytywne informacje, niemniej jednak zwracam uwagę, że program Partner ma szerszą formułę i nie dotyczy on wyłącznie obszaru kultury fizycznej i sportu. To dobrze, że zostaną wyłonieni stali partnerzy, w postaci tych organizacji. Jednym z ich zadań będzie wyciąganie osób niepełnosprawnych poprzez m.in. kulturę fizyczną, rekreację i turystykę. Zadanie to będzie realizowane przy dofinansowaniu przez PFRON.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-56">
          <u xml:id="u-56.0" who="#NaczelnikJanKrzysztof">Chciałbym się odnieść do wypowiedzi pana prezesa Tadeusza Wróblewskiego. Otóż zgadzam się co do tego, że należy szukać innych źródeł finansowania ratownictwa górskiego. Niestety, na razie nie ma podstaw do stworzenia takiego systemu ubezpieczeń, który pozwoliłby na przeznaczanie środków z ubezpieczenia także na koszty akcji ratunkowych. Usiłujemy uzyskać środki finansowe także od Tatrzańskiego Parku Narodowego, na terenie którego działamy, a który wręcz pobierał opłaty od turystów za wstęp. Były to kwoty od 6 do 8 mln złotych rocznie. Niestety nie znaleźliśmy żadnej podstawy prawnej, by przejąć przynajmniej część z tych pieniędzy na dofinansowanie naszej działalności.</u>
          <u xml:id="u-56.1" who="#NaczelnikJanKrzysztof">Mam zatem prośbę do członków Komisji o podjęcie działań ustawodawczych, ponieważ pieniądze są, tyle że dostęp do nich jest bardzo trudny lub wręcz niemożliwy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-57">
          <u xml:id="u-57.0" who="#PoselTadeuszTomaszewski">W tej sprawie rzeczywiście trzeba wykonać ogromną pracę informacyjną i edukacyjną w stosunku do samorządów. Należy ich przedstawicielom wyjaśnić wszelkie kwestie formalnoprawne dotyczące korzystania ze środków samorządowych na zakupy inwestycyjne, bo jeżeli uchwały samorządów o zasadach przekazywania środków dla organizacji samorządowych nie przewidują takich zakupów, to nawet gdyby wójt, czy burmistrz, bardzo by chciał, to i tak nie może ich dokonać, bowiem regionalna izba obrachunkowa natychmiast by to zaskarżyła. Z kolei, gdy zapadnie stosowna uchwała, wówczas można takie decyzje podejmować. Podczas jednego z posiedzeń naszej Komisji potwierdzili to przedstawiciele Ministerstwa Finansów.</u>
          <u xml:id="u-57.1" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Przedstawiciel Zarządu Głównego Górskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego, Naczelnik Grupy Jurajskiej GOPR, Piotr van der Coghen: Chyba wszyscy jesteśmy świadomi faktu, że alkohol i narkotyki atakują naszą młodzież. Zarazem wzrasta przestępczość. Jest tak dlatego, że młodzież szuka sposobu zaistnienia, mocnych wrażeń - adrenaliny. Tę adrenalinę młodzież może znaleźć dzięki uprawianiu sportu, wobec tego promocja sportu jest czymś najistotniejszym, z tym że najwięcej adrenaliny wyzwala się, gdy sport uprawia się wyczynowo lub gdy uprawia się sporty paraekstremalne. Mam na myśli, np. wspinaczkę, narciarstwo, chodzenie po grotach.</u>
          <u xml:id="u-57.2" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Nie ulega wątpliwości, że najwięcej adrenaliny dostarczają młodzieży: góry i woda. Należy zatem promować sport, bo przecież młodzież może inaczej pobudzać produkcję adrenaliny, mianowicie rozbijając szyby naszych samochodów i kradnąc radia, czy też przychodząc na stadiony i rzucając kamieniami w policję. To nie jest nic innego jak tylko produkcja adrenaliny i to nie jest tak, że młodzież jest zła. Młodzi ludzie po prostu szukają możliwości zaistnienia w taki mocny sposób. Dzisiaj wszyscy żyjemy bardzo szybko i w związku z tym potrzebujemy intensywnych form wypoczynku.</u>
          <u xml:id="u-57.3" who="#PoselTadeuszTomaszewski">To dlatego młodzież jedzie w góry i nad wodę, by tam uprawiać sporty ekstremalne lub paraekstremalne. Niestety trzeba przyjąć, że jakiś procent tych osób będzie ulegał wypadkom. Tak już jest. Pragnę przypomnieć, że banalne skręcenie nogi, które jest drobiazgiem w mieście, gdy zdarzy się na Kasprowym Wierchu na Turbaczu czy gdzieś pod Tarnicą, może się wiązać z zagrożeniem życia tego młodego człowieka.</u>
          <u xml:id="u-57.4" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Złamanie kręgosłupa na dnie jaskini, niestety, zdarza się dosyć często, a niefachowe lub zbyt późne wydobycie poszkodowanego, czy też wydobycie nieprawidłowe z powodu braku odpowiedniego sprzętu, to następny inwalida, który spada na barki społeczeństwa i którego to społeczeństwo będzie musiało przez wiele lat utrzymywać. Wiele lat, bo to są ludzie młodzi, więc będą żyli długo.</u>
          <u xml:id="u-57.5" who="#PoselTadeuszTomaszewski">W związku z powyższym porównywanie potrzeb ratownictwa z potrzebami, które zgłaszają poszczególne dyscypliny sportu, nie jest uczciwym postawieniem sprawy wobec tej młodzieży, którą my namawiamy do uprawiania sportu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-58">
          <u xml:id="u-58.0" who="#PoselJozefBergier">W przypadku debaty budżetowej czymś naturalnym jest pokazywanie siły argumentów przez poszczególne grupy zawodowe czy społeczne. Znacznie łatwiej jest mówić o swoich potrzebach niż zsumować potrzeby wszystkich, tak by wszystkich zadowolić.</u>
          <u xml:id="u-58.1" who="#PoselJozefBergier">Pragnę zwrócić uwagę na dwa elementy związane z budżetową częścią 56 - Urząd Kultury Fizycznej i Turystyki.</u>
          <u xml:id="u-58.2" who="#PoselJozefBergier">Okazuje się, że gdy zwiększamy środki na inwestycje terenowe lub prowadzimy działania, których celem jest zwiększenie o 1/3 nakładów budżetu państwa na inwestycje w szkolnej kulturze fizycznej - czeka nas spotkanie z kierownictwem MEN w tej sprawie, a praktycznie było ono planowane na dzisiaj - to konsekwencją tego są problemy z rozłożeniem punktów ciężkości tego budżetu. To jest oczywiście naturalne i myślę że gdybyśmy popatrzyli na całość budżetu, wówczas jego ocena byłaby łagodniejsza, a ogólny nastrój byłby lepszy niż ten, który pojawił się na tej sali.</u>
          <u xml:id="u-58.3" who="#PoselJozefBergier">Niewątpliwie warto wziąć pod uwagę argumenty, które dzisiaj padły, bowiem wiele z nich było zasadnych. Należy te argumenty przewartościować przed dalszym etapem konstruowania budżetu. Takie zadanie staje obecnie przed naszą Komisją</u>
        </div>
        <div xml:id="div-59">
          <u xml:id="u-59.0" who="#PoselStanislawKopec">Myślę, że należałoby od razu sobie powiedzieć, o ile procent, wskaźnikowo, minister finansów kazał państwu przyciąć budżet. To by od razu wiele wyjaśniło na początku tej debaty. Uważam, że takie sprawiedliwe obniżenie bez wskazywania priorytetów było w tym momencie dla rządzących najbardziej zręczne.</u>
          <u xml:id="u-59.1" who="#PoselStanislawKopec">Ja również nie będę się uskarżał jako wiceszef Rady Głównej LZS na obniżenie nakładów na sport w środowisku wiejskim, nie będę także porównywał tych nakładów z nakładami na inne cele, podnosząc udział sportu wiejskiego w sporcie dzieci i młodzieży w zdobytych medalach, punktach etc. Zostawmy te kwestie. Powiem tylko, że od czasu wprowadzenia programu sportu w środowisku wiejskim z pierwotnych nakładów w praktyce zostało 5%.</u>
          <u xml:id="u-59.2" who="#PoselStanislawKopec">Chcę natomiast zwrócić uwagę na dwie kwestie. Otóż jesteśmy już prawie pod koniec debaty budzetowej, przynajmniej w Komisji Edukacji Nauki i Młodzieży, i nie wiem, skąd u państwa ten optymizm, że mówicie, iż w resorcie edukacji są jeszcze jakieś pieniądze. Pan poseł Józef Bergier mówił o pieniądzach na kulturę fizyczną. Jeżeli pan poseł ma na myśli te 100 mln zł na czwartą godzinę wf., to zgoda, tyle że tę rezerwę, w której pan poseł umiejscawia tę kwotę, minister finansów przeznaczył na spłatę zobowiązań wobec samorządów za rok 2000, związanych z Kartą nauczyciela. Ustalcie więc państwo poglądy w gronie Rady Ministrów, a dopiero wówczas będziemy wiedzieli, gdzie są pieniądze.</u>
          <u xml:id="u-59.3" who="#PoselStanislawKopec">Ja też jestem samorządowcem i wiem, co samorządy już robią na rzecz kultury fizycznej i sportu, ale jeszcze dwie karty nauczyciela, reforma oświaty i reforma systemu opieki zdrowotnej, a nie będzie mowy o jakiejkolwiek partycypacji samorządów w nakładach na kulturę fizyczną. To, co stanowi podstawę bytu lokalnych społeczności, po prostu zepchnie ją na trzeci plan.</u>
          <u xml:id="u-59.4" who="#PoselStanislawKopec">Wszyscy powinniśmy szukać możliwości zwiększenia puli środków na kulturę fizyczną, ale nie bardzo wiadomo, gdzie ją znaleźć, dlatego proponuję, panie przewodniczący, żebyśmy przeszli do rozstrzygnięć. Zostały zgłoszone konkretne wnioski - przez pana przewodniczącego pana posła Eugeniusza Kłopotka oraz mnie - jakkolwiek nie wiem, czy jest kworum potrzebne, by je dzisiaj głosować. Myślę jednak, że czas już zmierzać do końca debaty, bo prawdopodobnie nic więcej już nie wymyślimy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-60">
          <u xml:id="u-60.0" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Zapowiadałem już, że do głosowania wniosków zgłoszonych w trakcie dyskusji, ewentualnie zaproponowanych zmian wewnątrz budżetu, przystąpimy na następnym posiedzeniu w dniu 14 grudnia br. Prezydium Komisji przedstawi wówczas ten pierwszy wniosek oraz wnioski pozostałe i będziemy podejmować decyzję.</u>
          <u xml:id="u-60.1" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Jeszcze pan poseł Józef Bergier ad vocem wypowiedzi pana posła Stanisława Kopcia.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-61">
          <u xml:id="u-61.0" who="#PoselJozefBergier">Bardzo się cieszę, że pan poseł zwrócił uwagę na konieczność poszukiwania środków finansowych na wprowadzenie czwartej obowiązkowej godziny wf., ale jednocześnie pragnę nadmienić, że nie miałem na myśli tej kwestii, mówiąc o pozytywach tego budżetu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-62">
          <u xml:id="u-62.0" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Pozostaje jeszcze kwestia środka specjalnego. Mam prośbę do kierownictwa UKFiS, by uzupełniło przedstawiony materiał o następujące elementy. Po pierwsze, sprawa różnicy w ocenie możliwych wpłat na środek specjalny, która powstała między kierownictwem Totalizatora Sportowego a UKFiS. Dzisiaj otrzymałem telefoniczne potwierdzenie od firmy, że według nich realny poziom tych wpłat to 480 mln zł, jednak z gwiazdką, bo nie wiadomo, jak zachowają się grający w kontekście wprowadzenia podatku od wygranych. Tak czy inaczej wpłaty na poziomie 440-480 mln zł i tak dają nam pewne pole manewru.</u>
          <u xml:id="u-62.1" who="#PoselTadeuszTomaszewski">W kwestii inwestycji sportowych istotne byłoby pokazanie dojścia do decyzji o rozpoczęciu 14 nowych inwestycji strategicznych. Pozostałe kwestie raczej nie budzą wątpliwości.</u>
          <u xml:id="u-62.2" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Jeżeli chodzi o rozwój sportu dzieci i młodzieży, to niestety nieco obniżone są nakłady na upowszechnianie aktywności ruchowej. Relacje między nakładami budżetowymi na ten cel a nakładami z omawianego źródła są nieco zachwiane. W związku z tym musimy poszukiwać jakiegoś rozwiązania. Chciałbym, żebyście państwo szerzej zapoznali nas z nowym programem "Trener dzieci i młodzieży" na który przewiduje się 12 mln zł.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-63">
          <u xml:id="u-63.0" who="#WiceprezesTadeuszWroblewski">Na ten program przewidujemy maksymalnie 4,5 mln zł.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-64">
          <u xml:id="u-64.0" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Przepraszam, ale w materiale, który mam przed sobą, wyraźnie jest napisane, a nawet wytłuszczone "program TRENER DZIECI I MŁODZIEŻY". Z tej nieścisłości wynika, że trzeba te sprawy wyjaśnić.</u>
          <u xml:id="u-64.1" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Zachodzi również potrzeba opisania  planowanych priorytetów w planowaniu środków finansowych. Na przykład w kwestii zakupu sprzętu sportowego interesuje nas, ile będzie tego sprzętu itd. W kwestii nadzoru nad uczniowskimi klubami sportowymi, na co jest przewidziana kwota 1 mln zł, czyli 65 tys na każde województwo, proszę o podanie podstawy prawnej tego nadzoru oraz wyjaśnić, co to za nadzór. W tym zakresie powstał dziwny spór, bo przecież organem powołanym do takiego nadzoru jest starosta. Może znajdziemy jakieś lepsze wyjście niż sprawowanie nadzoru, za 1 mln zł, przez stowarzyszenia wskazane przez marszałków. One przecież i tak otrzymują niemałe środki na szkolenie młodzieży uzdolnionej sportowo oraz na koszty obsługi, co oznacza, że pracują tam urzędnicy, którzy mogą podjąć te zadania i nie ma potrzeby asygnowania na ten cel dodatkowych pieniędzy.</u>
          <u xml:id="u-64.2" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Jeżeli chodzi o szkolenie wojewódzkie, to tutaj jest zapis opiewający na kwotę 37 mln 500 tys. Proszę nam to uszczegółowić - rozumiem, że to jest 45 dni szkolenia mnożone przez stawkę i liczbę zawodników - będziemy wówczas wiedzieć, jak rozpowszechniać tę dobrą wiadomość, zresztą tutaj w ramach środka specjalnego jest ich zdecydowanie więcej niż w części budżetowej. Analogicznie jeżeli chodzi o szkoły mistrzostwa sportowego, również chcielibyśmy znać szczegóły, np. ile na szkoły publiczne, a ile na szkoły niepubliczne oraz na internaty sportowe.</u>
          <u xml:id="u-64.3" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Z kolei to, co państwo zaproponowaliście w pozycji - rozwój sportu osób niepełnosprawnych, oznacza - gdyby to czytać tak, jak jest sformułowane, choć domniemywam, że w rzeczywistości jest nieco inaczej - że z tych 20 mln złotych kwota 18 mln zł jest przeznaczona na sport osób niepełnosprawnych, a 2 mln - na upowszechnianie. Zadanie oznaczone numerem 4 nie jest rozdzielone, bo najpierw mówi się o mistrzostwach, a dalej jest o tym, że zadania będą realizowane będą poprzez organizowanie imprez regionalnych. Trzeba to rozdzielić i napisać, że z tych 9 mln zł jedna część jest na imprezy rangi mistrzowskiej, a inna część na upowszechnianie.</u>
          <u xml:id="u-64.4" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Z tego, co państwo przedstawiliście, wynika, że z całego upowszechniania zostało tylko dofinansowanie letnich i zimowych obozów, w kwocie 1 mln 600 tys., a reszta to po prostu sport niepełnosprawnych. Nie takie przecież jest przesłanie ustawy o grach liczbowych i zakładach wzajemnych, by stwarzać warunki wyłącznie dla rozwoju sportu. W związku z tym proszę o wyjaśnienie tej kwestii. W 1999 r. w waszym dokumencie znajdował się plan finansowy w tym zakresie. Nie wiem, dlaczego teraz nie prezentuje się takiego planu. Może nie ma koncepcji, jak go nakreślić.</u>
          <u xml:id="u-64.5" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Wówczas napisaliście państwo, o jakie kwoty chodzi i kto będzie głównym realizatorem, tymczasem w tym roku nie otrzymujemy informacji na ten temat i nie wiemy, czy to znów będzie jeden podmiot, który będzie podzlecał zadania, czy też zastosuje się jakieś inne rozwiązania. Proszę o trochę więcej danych, żebyśmy mogli podjąć decyzję. Uprzejmie proszę o przygotowanie tej informacji na przyszłe posiedzenie. Sądzę, że poza tym nie ma jakichś zasadniczych uwag.</u>
          <u xml:id="u-64.6" who="#PoselTadeuszTomaszewski">W ten sposób na dzień dzisiejszy wyczerpaliśmy porządek dzienny. Chciałbym jeszcze poinformować przedstawicielkę Ministerstwa Finansów, że jeżeli chodzi o odpowiedź na dezyderat, to właściwie cały czas dyskutowaliśmy również na jej temat. Możecie państwo domniemywać, jaki jest nasz stosunek do tej odpowiedzi. Przegłosujemy tę kwestię podczas następnego posiedzenia Komisji.</u>
          <u xml:id="u-64.7" who="#PoselTadeuszTomaszewski">Dziękuję zaproszonym gościom za przybycie. Zamykam posiedzenie Komisji.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>