text_structure.xml 12 KB
<?xml version='1.0' encoding='UTF-8'?>
<teiCorpus xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude" xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0">
  <xi:include href="PPC_header.xml"/>
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml"/>
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#PoselJerzyJaskiernia">Otwieram posiedzenie Komisji. Witam przybyłych na jej obrady członków oraz zaproszonych gości. Porządek dzienny został uprzednio do-starczony na piśmie. Czy są uwagi do tych propozycji?</u>
          <u xml:id="u-1.1" who="#PoselJerzyJaskiernia">Nie ma. Zatem porządek został przyjęty.</u>
          <u xml:id="u-1.2" who="#PoselJerzyJaskiernia">W pierwszym punkcie rozpatrzymy orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego z dnia 3 grudnia 1996 r. w sprawie niezgodności z Konstytucją art. 67 pkt 2 ustawy z dnia 2 lipca 1994 r. o najmie lokali mieszkalnych i dodatkach mieszkaniowych.</u>
          <u xml:id="u-1.3" who="#PoselJerzyJaskiernia">Pan poseł Kazimierz Pańtak zgodził się zreferować problem i przedstawić wstępną propozycję rekomendacji.</u>
          <u xml:id="u-1.4" who="#PoselJerzyJaskiernia">Proszę pana posła o głos.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#PoselKazimierzPantak">Orzeczenie otrzymaliśmy wraz z zaproszeniem na posiedzenie. Trybunał potwierdził zasadność wniosku Rzecznika Praw Obywatelskich, który zarzucił artykułom - 47 pkt 3 i 67 pkt 2, w zakresie jakim uchyla art. 691 Kodeksu cywilnego oraz art. 9 ust. 2 i 3 ustawy z dnia 10 kwietnia 1974 r. Prawo lokalowe sprzeczność z przepisami konstytucyjnymi. Powołane przepisy pozbawiły obywateli, którzy pod rządami ustawy Prawo lokalowe, opiekując się najemcą uzyskali przymiot osoby bliskiej - traktowanie równoprawnego z osobami bliskimi wymienionymi w art. 8 ustawy z 2 lipca 1994 r.</u>
          <u xml:id="u-2.1" who="#PoselKazimierzPantak">Trybunał uznał, że ustawa w tej części jest: "niezgodna z art. 1 przepisów konstytucyjnych pozostawionych w mocy na podstawie art. 77 Ustawy Konstytucyjnej z dnia 17 października 1992 r. o wzajemnych stosunkach między władzą ustawodawczą i wykonawczą Rzeczypo-spolitej Polskiej oraz o samorządzie terytorialnym przez to, że podważa pewność prawa, a także narusza zasadę ochrony zaufania obywateli do  państwa i stanowionego przezeń prawa oraz zasadę ochrony praw, których nabycie po spełnieniu określonych warunków zostało obywatelom prawnie zagwarantowane;</u>
          <u xml:id="u-2.2" who="#PoselKazimierzPantak">- nie jest niezgodna z art. 1 powołanych przepisów konstytucyjnych w części obejmującej nakaz realizacji zasad sprawiedliwości społecznej oraz z 67 ust. 2 tychże przepisów konstytucyjnych".</u>
          <u xml:id="u-2.3" who="#PoselKazimierzPantak">Mówiąc prościej - ustawa Prawo lokalowe z 1974 r. przewidywała, że osoby, które zawarły z najemcą lokalu umowę o opiekę, a potem z nim zamieszkały /uprzednio kontrakt był zatwierdzany przez organ administracji terenowej/ były uznawane za osoby bliskie, co umożliwiło im z mocy prawa /art. 691 Kc/ wejście w stosunek najmu po śmierci najemcy. W ustawie z 2 lipca 1994 r. znalazł się przepis uchylający, obok Prawa lokalowego, wspomniany art. 691 Kodeksu cywilnego. Wprawdzie zawarto w niej konstrukcje umożliwiające nawiązanie stosunku najmu, ale tylko ściśle określonym kategoriom ludzi. Nie mieści się w nich osoba bliska w rozumieniu poprzednio obowiązujących przepisów.</u>
          <u xml:id="u-2.4" who="#PoselKazimierzPantak">Rzecznik nie kwestionuje kompetencji parlamentu do stanowienia prawa. Uważa jednak, że niewłaściwe było pozbawienie uprawnień nabytych uprzednio, wskutek zawarcia umów o opiekę, z których rzetelnie się wywiązano /jeśli strona nie wykonywała swych obowiązków, organ administracji mógł rozwiązać kontrakt/. Osoby te miały zatem prawo oczekiwać, że wejdą w stosunek najmu. Mogły uwzględniać to w swoich planach życiowych.</u>
          <u xml:id="u-2.5" who="#PoselKazimierzPantak">Tymczasem powstała następująca sytuacja - jeśli najemca zmarł przed wejściem w życie nowej ustawy, to opiekun korzystał ze swych praw; jeśli zaś nastąpiło to później, nie miał już takiej możliwości. Umowy stały się bezprzedmiotowe. Można zatem mówić o podważeniu zaufania do państwa i stanowionego prawa.</u>
          <u xml:id="u-2.6" who="#PoselKazimierzPantak">Nie ma dokładnych wyliczeń wskazujących jaka liczba osób wchodzi w grę. Dodać trzeba, że kwestie te były również przedmiotem wyrokowania przez Sąd Najwyższy. Bodaj we wrześniu 1996 r. stwierdził on, że jeśli wynajmującym jest organ gminy, to wówczas aktualne pozostaje prawo do wstąpienia w stosunek najmu. Sąd oparł się przy tym na przepisach wprowadzających Kodeks cywilny oraz na zasadach - pewności obrotu prawnego i umów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#PoselJerzyJaskiernia">Wydaje mi się, że okoliczności towarzyszące orzeczeniu zostały szeroko omówione. Czy mógłbym prosić o konkluzję i propozycję wstępnej rekomendacji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#PoselKazimierzPantak">Nie ulega wątpliwości, że osoby te zostały zaskoczone zmianą ustawy, co nie powinno się zdarzać w demokratycznym państwie prawa. Nikt nie kwestionuje rozwiązania, które odbiera uprawnienia na przyszłość. Trzeba jednak przywrócić je osobom, które już je nabyły - nie tylko na podstawie umowy, ale również zatwierdzającej ją decyzji administracyjnej.</u>
          <u xml:id="u-4.1" who="#PoselKazimierzPantak">W tej sytuacji wnioskuję, aby zaproponować uznanie orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego za zasadne. Podkreślę ponadto, że Rzecznik Praw Obywatelskich zarzucał także ustawie brak przepisów przejściowych. Trybunał zgodził się z tym.</u>
          <u xml:id="u-4.2" who="#PoselKazimierzPantak">Myślę również, że powinniśmy wyjść z inicjatywą wprowadzenia do ustawy z 2 lipca 1994 r. regulacji, która umożliwiałaby wejście w stosunek najmu osobom, które spełniały warunki określone w poprzednio obowiązujących przepisach. Jedna z podkomisji kończy właśnie prace nad nowelizacją tej ustawy. Jeśli orzeczenie zostanie uznane za zasadne przez Sejm, odpowiednia zmiana stanu prawnego będzie ułatwiona.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#PoselJerzyJaskiernia">Czy są pytania do pana posła-referenta? Nie ma.</u>
          <u xml:id="u-5.1" who="#PoselJerzyJaskiernia">Czy ktoś chciałby zatem zabrać głos w dyskusji, a w szczególności zaprezentować inne stanowisko od zaproponowanego?</u>
          <u xml:id="u-5.2" who="#PoselJerzyJaskiernia">Przypominam, że wnioskuje on uznanie omawianego orzeczenia za zasadne.</u>
          <u xml:id="u-5.3" who="#PoselJerzyJaskiernia">Czy ktoś wstrzymuje się od głosu? Również nikt.</u>
          <u xml:id="u-5.4" who="#PoselJerzyJaskiernia">Wobec tego stwierdzam, że Komisja Ustawodawcza postanowiła jednogłośnie rekomendować Sejmowi uznanie za zasadne orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego z dnia 3 grudnia 1996 r. w sprawie niezgodności z Konstytucją art. 67 pkt 2 ustawy z dnia 2 lipca 1994 r. o najmie lokali mieszkalnych i dodatkach mieszkaniowych.</u>
          <u xml:id="u-5.5" who="#PoselJerzyJaskiernia">W związku z tym powstaje problem zaprogramowania zmian kwestionowanych przepisów. Pan poseł Kazimierz Pańtak sformułował sugestię w tym zakresie. Po decyzji Sejmu dotyczącej orzeczenia Trybunału otworzy się  możliwość stosownej nowelizacji. Myślę, że wtedy do tematu powrócimy. Możemy wyjść z własną inicjatywą lub zainicjować postępowanie odpowiedniej komisji merytorycznej.</u>
          <u xml:id="u-5.6" who="#PoselJerzyJaskiernia">Dziękuję bardzo panu posłowi Kazimierzowi Pańtakowi za prezentację propozycji stanowiska. Wyczerpaliśmy punkt pierwszy porządku dziennego.</u>
          <u xml:id="u-5.7" who="#PoselJerzyJaskiernia">Przechodzimy do spraw organizacyjnych.</u>
          <u xml:id="u-5.8" who="#PoselJerzyJaskiernia">Jak państwo wiecie długoletni wiceprzewodniczący Komisji Ustawodawczej, pan poseł Janusz Szymański został niedawno wiceministrem spraw wewnętrznych i administracji. W swoim oraz innych członków Komisji imieniu składam mu serdeczne gratulacje. Dziękuję także za owocną i ofiarną pracę w Komisji. Bez wątpienia, kierując jej drugim zespołem, bardzo przyczynił się do tego, że mogliśmy podołać naszym obowiązkom. Nie mówimy do widzenia. Przecież działalność polityczna, parlamentarna polega m.in. na tym, że raz się bywa ministrem, a potem - zdarza się - że następuje powrót do poprzednich zajęć. Ponadto, tak się złożyło, że w ciągu ostatnich dwóch tygodni awansowało dwóch członków Komisji. O trzeciej się mówi. Wszyscy pracowali i pracują bardzo aktywnie. Ich odejście byłoby niepowetowaną stratą.</u>
          <u xml:id="u-5.9" who="#PoselJerzyJaskiernia">Aby dopełnić formalności, przytoczę pismo, które wpłynęło do mnie od pana posła Janusza Szymańskiego.</u>
          <u xml:id="u-5.10" who="#PoselJerzyJaskiernia">Czytam w nim: "W związku z powołaniem mnie na stanowisko podsekretarza stanu w Ministerstwie Spraw Wewnętrznych i Administracji, uprzejmie proszę o przyjęcie mej rezygnacji z funkcji zastępcy przewodniczącego, kierującego pracami II Zespołu Komisji Ustawodawczej".</u>
          <u xml:id="u-5.11" who="#PoselJerzyJaskiernia">Czy w tej sprawie ktoś chciałby zabrać głos?</u>
          <u xml:id="u-5.12" who="#PoselJerzyJaskiernia">Nikt. Wydaje się, że - wprawdzie z bólem - ale musimy przyjąć tę rezygnację. Myślę, że doświadczenia zdobyte podczas działalności w Komisji staną się przydatne w pracy w strukturach władzy wykonawczej.</u>
          <u xml:id="u-5.13" who="#PoselJerzyJaskiernia">Czy ktoś jest przeciwny zwolnieniu pana posła Janusza Szymańskiego z obowiązków zastępcy przewodniczącego Komisji?</u>
          <u xml:id="u-5.14" who="#PoselJerzyJaskiernia">Czy ktoś się wstrzymał? Również nikt.</u>
          <u xml:id="u-5.15" who="#PoselJerzyJaskiernia">Poseł Janusz Szymański /niezrz./: Proszę, aby to zwolnienie z obowiązków nastąpiło z dniem jutrzejszym, gdyż chcę dokończyć pracę nad projektem ustawy, którym zajmuje się Zespół II.</u>
          <u xml:id="u-5.16" who="#PoselJerzyJaskiernia">Przyjmuję zatem, że decyzja obowiązuje od 25 stycznia 1997 r., aby pan poseł Szymański mógł doprowadzić te prace do właściwego etapu.</u>
          <u xml:id="u-5.17" who="#PoselJerzyJaskiernia">Czy ktoś jest przeciwny? Nikt.</u>
          <u xml:id="u-5.18" who="#PoselJerzyJaskiernia">Czy ktoś się wstrzymał od głosu? Również nikt.</u>
          <u xml:id="u-5.19" who="#PoselJerzyJaskiernia">Zatem przyjęliśmy rezygnację posła Janusza Szymańskiego z funkcji zastępcy przewodniczącego Komisji z dniem 25 stycznia. W zespole II wiceprzewodniczącym był poseł Jan Szczepaniak. Proszę pana posła o przyjęcie kierowania pracami tego zespołu. Pan Jan Szczepaniak zgodził się na to.</u>
          <u xml:id="u-5.20" who="#PoselJerzyJaskiernia">Czy w tej sprawie są uwagi?</u>
          <u xml:id="u-5.21" who="#PoselJerzyJaskiernia">Nie ma. Nie istnieje także potrzeba głosowania, gdyż pan poseł Jan Szczepaniak był dotychczas wiceprzewodniczącym.</u>
          <u xml:id="u-5.22" who="#PoselJerzyJaskiernia">Informuję ponadto, że Unia Pracy nie zgłosiła jeszcze kandydata na funkcję zastępy przewodniczącego Komisji. Myślę, że zrobi to w najbliższym czasie. Jeśli to nastąpi, podejmiemy stosowną decyzję, zgodną z ustalonym parytetem politycznym. Przewidywał on, że Unia Pracy obsadza funkcję przewodniczącego Zespołu II Komisji Ustawodawczej.</u>
          <u xml:id="u-5.23" who="#PoselJerzyJaskiernia">Czy w sprawach organizacyjnych ktoś pragnie zabrać głos?</u>
          <u xml:id="u-5.24" who="#PoselJerzyJaskiernia">Skoro nie ma chętnych, to zamykam posiedzenie Komisji.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>