text_structure.xml
12.5 KB
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
48
49
50
51
52
53
54
55
56
57
58
59
60
61
62
63
64
65
66
<?xml version='1.0' encoding='UTF-8'?>
<teiCorpus xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude" xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0">
<xi:include href="PPC_header.xml"/>
<TEI>
<xi:include href="header.xml"/>
<text>
<body>
<div xml:id="div-1">
<u xml:id="u-1.0" who="#PoselKazimierzModzelewski">Witam państwa. Otwieram posiedzenie. Dostaliście państwo porządek obrad, czy są do niego jakieś uwagi?</u>
</div>
<div xml:id="div-2">
<u xml:id="u-2.0" who="#PoselKazimierzNycz">Proponuję, przedstawiam formalny wniosek o rozszerzenie naszego porządku dziennego o sprawy organizacyjne.</u>
</div>
<div xml:id="div-3">
<u xml:id="u-3.0" who="#PoselIwonaSledzinskaKatarasinska">Mam pytanie do kolegi posła. O jakiego typu sprawy organizacyjne chodzi? O godz. 9 zaczyna się posiedzenie Sejmu i jest ważne głosowanie nad porządkiem obrad plenarnych. Czy są to bardzo rozległe sprawy organizacyjne? Chodzi o to, czy zdążymy wyjść z tej sali przed godziną 9?</u>
</div>
<div xml:id="div-4">
<u xml:id="u-4.0" who="#PoselKazimierzNycz">Odpowiem konkretnie. W drugiej części posiedzenia będę stawiał wniosek o zmiany w składzie prezydium naszej Komisji. Sądzę, że nie będzie to aż tak długa dyskusja, żeby nie można było zakończyć obrad przed godziną 9, a więc przed rozpoczęciem obrad plenarnych Sejmu.</u>
</div>
<div xml:id="div-5">
<u xml:id="u-5.0" who="#PoselMarcinSwiecicki">Art. 78 pkt 4 regulaminu Sejmu mówi, że "O terminie i porządku dziennym posiedzenia Komisji zawiadamia się członków Komisji, Prezydium Sejmu, Najwyższą Izbę Kontroli oraz zainteresowane organy państwowe". Jest to zmiana porządku dziennego obrad i uważam, że taka sprawa wymaga powiadomienia Prezydium Sejmu.</u>
</div>
<div xml:id="div-6">
<u xml:id="u-6.0" who="#PoselKazimierzModzelewski">Muszę powiedzieć, że już kilkakrotnie porządek był uzupełniany i nie widzę w tym nic zdrożnego. Uważam, że jest to sprawa do omówienia na zamkniętym posiedzeniu, krótko. Po prostu wyjaśnimy sobie pewne sprawy. Trzeba to jednak przegłosować. Kto jest za tym, żeby wprowadzić ten drugi punkt obrad?</u>
<u xml:id="u-6.1" who="#PoselKazimierzModzelewski">W głosowaniu 12 posłów opowiedziało się za wprowadzeniem dodatkowego punktu obrad - zmiana w składzie prezydium Komisji, przy 4 głosach przeciwnych i 1 wstrzymującym się. Wniosek posła K. Nycza został przyjęty.</u>
<u xml:id="u-6.2" who="#PoselKazimierzModzelewski">Przystępujemy do pierwszego punktu obrad, proszę pana wiceministra M. Leśnego o przedstawienie nam odpowiedzi premiera na dezyderat Komisji nr 1 i co już zrobiło Ministerstwo Współpracy Gospodarczej z Zagranicą w tej mierze. Przypomnę, że dezyderat ten dotyczył powołania nowych placówek ekonomiczno-handlowych w państwach byłego ZSRR.</u>
<u xml:id="u-6.3" who="#PoselKazimierzModzelewski">Wiceminister współpracy gospodarczej z zagranicą Maciej Leśny: Nie będę przedstawiał całego cyklu wydarzeń, które miały miejsce od momentu naszego ostatniego wspólnego posiedzenia Komisji Stosunków Gospodarczych z Zagranicą oraz Komisji Spraw Zagranicznych. Chciałem tylko powiedzieć, że pomimo osiągniętego konsensu osiągniętego na tej sali, nasze działania, niestety, nie znalazły uznania ministra spraw zagranicznych. Pomimo kilkakrotnych monitów nie udało nam się zdobyć naszego podstawowego zadania, tzn. otworzyć placówek na Wschodzie. Dopiero w wyniku ostatecznego pisma, które wystosował minister współpracy gospodarczej z zagranicą L. Podkański do pana premiera W. Pawlaka odpowiedź, która została udzielona, jest jednoznaczna. Do czasu zmiany nowych regulacji ustawowych należy kierować się obowiązującymi przepisami prawnymi, dotyczącymi utworzenia i funkcjonowania urzędów: ministra spraw zagranicznych oraz ministra współpracy gospodarczej z zagranicą.</u>
<u xml:id="u-6.4" who="#PoselKazimierzModzelewski">Minister współpracy gospodarczej z zagranicą zajmuje się pionem handlowym naszych służb zagranicznych, natomiast minister spraw zagranicznych - pionem dyplomatycznym. To pozwoliło nam natychmiast przygotować wystąpienia do ministra spraw zagranicznych w sprawie utworzenia placówki na Białorusi, Litwie i Słowacji. Dokumenty znajdują się w Ministerstwie Spraw Zagranicznych. Czekamy na odpowiedź.</u>
<u xml:id="u-6.5" who="#PoselKazimierzModzelewski">Jeśli chodzi o tzw. współpracę, chciałem, państwa poinformować, że wczoraj na Radzie Ministrów, Ministerstwo Spraw Zagranicznych postawiło wniosek o upoważnienie ministra spraw zagranicznych do negocjowania i podpisania protokołu, dotyczącego otwarcia placówek dyplomatycznych z Arabią Saudyjską. Nie znalazło się tam słowo na temat tego, że poza służbami dyplomatycznymi powinny być otwarte jeszcze biura radców handlowych.</u>
<u xml:id="u-6.6" who="#PoselKazimierzModzelewski">Chcę powiedzieć, że Arabia Saudyjska jest krajem kluczowym dla tamtego regionu i praktycznie uzyskanie akceptu Arabii Saudyjskiej na działalność ekonomiczną, może spowodować niezwykły przyrost naszych obrotów; przede wszystkim eksportu, bo ten region jest dla nas tradycyjnie dobrym rynkiem zbytu. Mamy odpowiednie kontakty z Arabią Saudyjską, ale za pośrednictwem krajów trzecich.</u>
<u xml:id="u-6.7" who="#PoselKazimierzModzelewski">Oczekujemy, że otwarcie stosunków dyplomatycznych, a w ślad za tym również otwarcie BRH, spowoduje niezwykły wzrost eksportu.</u>
<u xml:id="u-6.8" who="#PoselKazimierzModzelewski">Byłem wczoraj na posiedzeniu Rady Ministrów. Była tam dość drażliwa sprawa, dotyczące innego punktu, nie chciałem wszczynać niepotrzebnego zamieszania. Niemniej jednak symptomatyczne jest to, że w uchwale, która się znalazła, nie było słowa, że powinny być otwarte także biura radców handlowych.</u>
<u xml:id="u-6.9" who="#PoselKazimierzModzelewski">Oczywiście, przygotujemy wniosek powołania Biura Radcy Handlowego w Ministerstwie Współpracy Gospodarczej z Zagranicą i przekażemy do ministra spraw zagranicznych. Tak zupełnie poza protokołem, ostatnia reorganizacja Ministerstwa Spraw Zagranicznych świadczy o tym, że MSZ zamierza w dalszym ciągu iść w kierunku uprzednio zaproponowanym. Podzielono działalność Ministerstwa Spraw Zagranicznych na dwa piony: konsularny oraz informacyjno-promocyjny. Gdybyśmy my, mieli robić to samo, to powinniśmy otworzyć w Ministerstwie Współpracy Gospodarczej z Zagranicą - departament konsularny, który zajmowałby się sprawami konsularno-wizowymi i już byłoby pełne pokrycie obydwu resortów.</u>
<u xml:id="u-6.10" who="#PoselKazimierzModzelewski">Nadal jednak nie wiemy, kiedy państwo zamierzają uruchomić swoje placówki w państwach byłego ZSRR. Szczególnie ważne są stosunki z Kazachstanem. To kraj bogaty w surowce. Jest tam prawie cała tablica Mendelejewa. Kontakty z tym krajem są więc bardzo ważne. A wyprzedzają na państwa zachodnie. W Ałma-Acie mają już swoje przedstawicielstwa: Niemcy, Włosi i Francuzi. Kiedy państwo macie zamiar tam zainstalować szefostwo BRH? Nas tam nie ma.</u>
</div>
<div xml:id="div-7">
<u xml:id="u-7.0" who="#WiceministerMaciejLesny">Jest taka kolej rzeczy, że w tych krajach naprawdę powinny być otwarte nasze ambasady, których jeszcze nie ma. Przedstawicielstwa handlowe są jakby kolejnym krokiem, dlatego że my nie negujemy koordynującej roli Ministerstwa Spraw Zagranicznych. Nie możemy ich wyprzedzać. Wyjątek stanowią sytuacje, w których dzieje się tak z powodów oczywistych. Na przykład z danym krajem nie utrzymujemy i nie będziemy utrzymywać stosunków dyplomatycznych, natomiast pod różnymi pozorami, więc misji handlowych, będziemy prowadzili tę działalność dyplomatyczną i gospodarczą.</u>
<u xml:id="u-7.1" who="#WiceministerMaciejLesny">Jeśli chodzi o państwa byłego ZSRR, czekamy na powołanie ambasad. Jesteśmy przygotowani do uruchomienia w tych krajach naszych placówek. Mamy gotową kadrę itp. Przy okazji, chcę powiedzieć, że w ostatnich tygodniach mieliśmy istny najazd delegacji z krajów, o których pan przewodniczący wspomniał, z niedwuznacznym zapytaniem, wręcz żądaniem, tworzenia placówek handlowych, co miałoby również oznaczać wagę, jaką Polska przywiązuje do działalności na tym terenie.</u>
<u xml:id="u-7.2" who="#WiceministerMaciejLesny">Oczywiście, my używamy tzw. technik zwłocznych i nie mówiąc dlaczego, bo przecież nikogo nie obchodzą nasze wewnętrzne problemy z uruchomieniem tych placówek. Mamy jednak przygotowanych ludzi, gotowych w każdym momencie objąć swoją misję. Otwarcie przedstawicielstw handlowych warunkuje tylko utworzenie przedstawicielstw dyplomatycznych.</u>
</div>
<div xml:id="div-8">
<u xml:id="u-8.0" who="#PoselKazimierzModzelewski">Czy dotyczy to także Kazachstanu?</u>
</div>
<div xml:id="div-9">
<u xml:id="u-9.0" who="#WiceministerMaciejLesny">W Ałma-Acie mamy już przedstawicielstwo handlowe. Sprawa wyglądała w ten sposób, że blokowano wyjazdy naszych ludzi, ponieważ mamy jednoznaczne stanowisko pana premiera W. Pawlaka z 9 września, prowadzimy pełną parą prace przygotowawcze do wyjazdu naszych ludzi. W momencie, gdy jest jednoznaczne stanowisko premiera rządu, nie ma powodów do dalszej zwłoki.</u>
</div>
<div xml:id="div-10">
<u xml:id="u-10.0" who="#PoselWladyslawSwies">Ile jest takich sytuacji, w których w strategicznych dla nas krajach mamy placówki dyplomatyczne, a nie mamy biura handlowego?</u>
<u xml:id="u-10.1" who="#PoselWladyslawSwies">Czy ja dobrze rozumiem, że po ustosunkowaniu się premiera do tego dezyderatu, dalsze sprawy potoczą się automatycznie? Tam gdzie jest kraj strategiczny i jest placówka dyplomatyczna, automatycznie powstanie teraz biuro handlowe?</u>
</div>
<div xml:id="div-11">
<u xml:id="u-11.0" who="#WiceministerMaciejLesny">Oczywiście, chcielibyśmy, aby się to działo automatycznie. Jednak z różnych powodów, w różnych krajach, nie zawsze warto jest otwierać biura radców handlowych. W tych krajach jesteśmy w pełni gotowi do współpracy z Ministerstwem Spraw Zagranicznych uważając, że nie ma powodów, żeby np. w małym kraju, którego potencjał jest na tyle nie znaczący, żeby było warto to robić. W tej chwili mamy dwa takie przypadki, gdzie są placówki dyplomatyczne, a nie ma handlowych. Jest to Kazachstan, bolący nas dzisiaj, ale zmierzający do dobrego rozwiązania i Estonia, gdzie, jak się wydaje, otworzymy wspólnie z MSZ placówkę. Może to przegięcie zawodowe, ale patrząc z punktu widzenia Ministerstwa Współpracy z Zagranicą jest to uzasadnione, biorąc pod uwagę niewielkie obroty i możliwości ich zwiększenia w najbliższej przyszłości. Z powodzeniem możemy tu korzystać z jednej placówki. Zresztą wszystkie te kraje Pribaltici mają dokładnie te same cele, co my tzn. próbują być pośrednikami w handlu pomiędzy resztą świata, a Rosją i dalszymi krajami byłego Związku Radzieckiego. Interesy nasze są więc tutaj dokładnie rozbieżne.</u>
</div>
<div xml:id="div-12">
<u xml:id="u-12.0" who="#PoselKazimierzModzelewski">Czy są jeszcze jakieś uwagi? Nie ma, rozumiem, że nasza Komisja przyjęła wykonanie dezyderatu nr 1 w sprawie statusu placówek - wydziałów ekonomiczno-handlowych i usytuowania ich w strukturach przedstawicielstw dyplomatyczno-konsularnych Rzeczypospolitej Polskiej w państwach powstałych po byłym ZSRR.</u>
</div>
<div xml:id="div-13">
<u xml:id="u-13.0" who="#WiceministerMaciejLesny">Chciałbym podziękować Komisji Stosunków Gospodarczych z Zagranicą za wielką pomoc, jaką uzyskaliśmy. Chciałbym powiedzieć, że gdyby nie państwa stanowcze stanowisko, nie wiadomo, jak by się dalej te sprawy potoczyły. Jeżeli mogę mieć na zakończenie prośbę, chcielibyśmy prosić o takie samo poparcie w momencie, kiedy będziemy dyskutowali nad budżetem państwa na przyszły rok. Chodzi, oczywiście, o pieniądze na placówki.</u>
</div>
<div xml:id="div-14">
<u xml:id="u-14.0" who="#PoselKazimierzModzelewski">Myśmy zabiegali o 24 mld zł na ten cel, ale niestety, nie udało się. Może w tym roku budżet będzie łaskawszy.</u>
</div>
</body>
</text>
</TEI>
</teiCorpus>