text_structure.xml 53.3 KB
1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172 173 174 175 176 177 178 179 180 181 182 183 184 185 186 187 188 189 190 191 192 193 194 195 196 197 198 199 200 201 202 203 204 205 206 207 208 209 210 211 212 213 214 215 216 217 218 219 220 221 222 223 224 225 226 227 228 229 230 231 232 233 234 235 236 237 238 239 240 241 242 243 244 245 246 247 248 249 250 251 252 253 254 255 256 257 258 259 260 261 262 263 264 265 266 267 268 269 270 271 272 273 274 275 276 277 278 279 280 281 282 283 284 285 286 287 288 289 290 291 292 293 294 295 296 297 298 299 300 301 302 303 304 305 306 307 308 309 310 311 312 313 314 315 316 317 318 319 320 321 322 323 324 325 326 327 328 329 330 331 332 333 334 335 336 337 338 339 340 341 342 343 344 345 346 347 348 349 350 351 352 353 354 355 356 357 358 359 360 361 362 363 364 365 366 367 368 369 370 371 372 373 374 375 376 377 378 379 380 381 382 383 384 385 386 387 388 389 390 391 392 393 394 395 396 397 398 399 400 401 402 403 404 405 406 407 408 409 410 411 412 413 414 415 416 417 418 419 420 421 422 423 424 425 426 427 428 429 430 431 432 433 434 435
<?xml version='1.0' encoding='UTF-8'?>
<teiCorpus xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude" xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0">
  <xi:include href="PPC_header.xml"/>
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml"/>
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#PoselJerzyJaskiernia">Otwieram wspólne posiedzenie Komisji. Porządek dzienny został państwu dostarczony na piśmie. Rozpatrujemy sprawozdanie podkomisji o pilnym projekcie rządowym o ubezpieczeniach kontraktów eksportowych gwarantowanych przez Skarb Państwa.</u>
          <u xml:id="u-1.1" who="#PoselJerzyJaskiernia">Czy są uwagi do porządku dziennego? Nie widzę.</u>
          <u xml:id="u-1.2" who="#PoselJerzyJaskiernia">Proszę, aby pan poseł A. Malinowski w sposób syntetyczny zaprezentował efekty pracy podkomisji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#PoselAndrzejMalinowski">Efektem pracy podkomisji jest nowa wersja projektu ustawy. Podkomisja spotkała się dwa razy. Pierwszy raz w składzie członków wyłonionych  przez  Komisję Stosunków Gospodarczych  z  Zagranicą i Gospodarki Morskiej oraz Komisję Ustawodawczą. Drugie posiedzenie podkomisji odbyło się z udziałem dodatkowo posłów reprezentujących Komisję Polityki Gospodarczej, Budżetu i Finansów.</u>
          <u xml:id="u-2.1" who="#PoselAndrzejMalinowski">Przedmiotem naszej pracy były przede wszystkim uwagi do rządowego projektu ustawy przygotowane przez Biuro Studiów i Ekspertyz Kancelarii Sejmu, a także opinie i uwagi, które przekazali nam praktycy działający w sferze handlu zagranicznego, przedstawiciele głównych polskich przedsiębiorstw handlu zagranicznego, którzy ze swojego punktu widzenia ocenili projekt rządowy.</u>
          <u xml:id="u-2.2" who="#PoselAndrzejMalinowski">Po pierwszym dniu posiedzenia została uwzględniona większość uwag Biura Studiów i Ekspertyz KS, które zostały także zaakceptowane przez stronę rządową, a następnie w trakcie 6-godzinnej debaty tak samo zostały spożytkowane uwagi praktyków.</u>
          <u xml:id="u-2.3" who="#PoselAndrzejMalinowski">Obecny projekt różni się od projektu rządowego pod wieloma względami. Została zmieniona systematyka prawna, uporządkowano przepisy prawne i wprowadzono podział ustawy na: przepisy ogólne, szczegółowe oraz przepisy przejściowe i końcowe.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#PoselJerzyJaskiernia">Czy są pytania do pana posła A. Malinowskiego?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#PosleTadeuszSyryjczyk">Proszę, aby pan poseł poinformował nas, jakich dokonano zmian merytorycznych. Mieliśmy za mało czasu, aby przez porównanie dwóch dokumentów, rządowego i przedstawionego przez podkomisję, zorientować się na czym polegają zmiany.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#PoselJerzyJaskiernia">Czy zgodzi się pan poseł, aby przy omawianiu kolejnych artykułów, pan poseł A. Malinowski informował nas na czym polegają zmiany. Generalna informacja może zakłócić obraz.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#PoselTadeuszSyryjczyk">Zgadzam się na taki tryb.</u>
          <u xml:id="u-6.1" who="#PoselTadeuszSyryjczyk">Czy można prosić o opinię rządu, skąd bierze się ponad 25 bln zł i jaki jest charakter tych środków? W tej ustawie podejmujemy decyzję quasi budżetową, dotyczącą upoważnienia Korporacji Ubezpieczeń Kredytów Eksportowych S.A. do zaciągania zobowiązań, które - być może - obciążą, w zależności od skali ryzyka, przyszłe budżety państwa. W tegorocznym budżecie kwota tej wysokości została przeznaczona na wszelkie gwarancje rządowe. Nie mówię, że 25 bln zł to za dużo lub za mało na ubezpieczenie kontraktów eksportowych, natomiast uważam, że kwota ta wymaga uzasadnienia. Ponad godzinę dyskutowaliśmy nad tym, jaką należy wpisać kwotę do budżetu, którą rząd będzie wykorzystywał na gwarancje, a w tym przypadku dajemy podobną koncesję bez głębszego uzasadnienia.</u>
          <u xml:id="u-6.2" who="#PoselTadeuszSyryjczyk">W czasie pobieżnego czytania projektu ustawy nasunęła mi się jeszcze jedna wątpliwość dotycząca upadłości Korporacji. Trzeba sobie wyjaśnić, czy rząd bierze pełną odpowiedzialność za Korporację i za wypłatę ubezpieczeń a w związku z tym jej upadłość jest w zasadzie niemożliwa, czy też dopuszczamy do upadłości, a zatem zakres gwarancji jest pozorny.</u>
          <u xml:id="u-6.3" who="#PoselTadeuszSyryjczyk">W moim przekonaniu kluczowym elementem dla ustrojowej funkcji tej ustawy będą dwie zasady. Wyrazem polityki państwa będzie wybór krajów, na rzecz których ubezpieczane będą kontrakty, a także wybór rodzaju eksportowanych towarów i usług. Jest oczywiste, że rząd będzie decydował, iż eksport w danym kierunku będzie ubezpieczony a w innym nie, w zależności od ryzyka, a także krajowych interesów politycznych. W zasadzie wszelkie tego typu instytucje jak KUKE kierują się decyzjami politycznymi. To że "Hermes" ubezpiecza długi polskie, a nie ubezpiecza innych, to wynika z decyzji rządu niemieckiego w ramach poprawy stosunków gospodarczych z Polską. Gdyby nie ubezpieczał, to oznaczałoby, że te stosunki się pogarszają.</u>
          <u xml:id="u-6.4" who="#PoselTadeuszSyryjczyk">Natomiast jest bardzo ważne, by dostęp podmiotów krajowych do tych ubezpieczeń był na równych prawach. Jeśli np. preferowany jest eksport żywności do Rosji, to każdy podmiot krajowy powinien mieć równe prawa do ubezpieczenia swojego kontraktu. Jest to bardzo istotna kwestia ustrojowa.</u>
          <u xml:id="u-6.5" who="#PoselTadeuszSyryjczyk">Tymczasem z ustawy nie wynika jasno, które dyrektywy Rady Ministrów dla KUKE mają charakter normatywny i będą ogłaszane publicznie, czy w ogóle takie będą, a które są dyskrecjonalne, tzn. otrzyma je Korporacja, ale nie musi ich ujawnić kontrahentom krajowym. Gdy zgłosi się przedsiębiorstwo polskie, którego kontrakt spełnia wszystkie wymagane kryteria, to czy ma ono jawny wgląd, np. do uzasadnienia odmowy ubezpieczenia kontraktu, czy też jest to wybór dyskrecjonalny. Na tę drugą sytuację nie powinniśmy się zgodzić. Podmioty krajowe powinny znać merytoryczne kryteria i jeśli je spełniają, to otrzymują gwarancje, a jeśli nie - to jej nie otrzymują.</u>
          <u xml:id="u-6.6" who="#PoselTadeuszSyryjczyk">Podkreślam jeszcze raz: wybór zagranicznego kontrahenta, to jest polityka państwa, ale wewnątrz powinna obowiązywać zasada dostępu podmiotów i w związku z tym jest pytanie o jawność i zasady ogłaszania elementów branych pod uwagę przy ubezpieczaniu kontraktów eksportowych, o znajomość podmiotów gospodarczych ustalonych kryteriów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#PoselJerzyJaskiernia">Proszę ministra R. Michalskiego o udzielenie odpowiedzi.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#WiceministerfinansowRyszardMichalski">Kwota, o którą pytał pan poseł T. Syryjczyk, jest wynikiem kompromisu wypracowanego wówczas, kiedy projekt nabierał ostatecznego kształtu. Proszę zauważyć, że 25 bln zł, to równowartość w złotych jednego miliarda dolarów naszego eksportu. W tym roku, biorąc pod uwagę statystykę płatniczą, będziemy mieli około 15 mld dolarów eksportu, co oznacza, że gwarantowane przez rząd ubezpieczenia obejmą tylko 6-7% naszego eksportu. Jest to bardzo mało.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#PoselTadeuszSyryjczyk">Jak jest w innych krajach?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#WiceministerRyszardMichalski">Chronionych gwarancjami jest 25 do 30% eksportu.</u>
          <u xml:id="u-10.1" who="#WiceministerRyszardMichalski">Wracam do uzasadnienia kwoty 25 bln zł. Limit środków był przygotowywany na cały rok, w związku z tym nie zachodzi obawa, że korporacja wykorzysta go w ciągu kilku miesięcy, jakie zostały do końca roku.</u>
          <u xml:id="u-10.2" who="#WiceministerRyszardMichalski">Chcę zauważyć, że nie jest dobra koincydencja z kwotą 25 bln zł w ustawie budżetowej. Ta kwota dotyczy poręczeń inwestycyjnych kredytów bankowych. Natomiast w tym przypadku mówimy o innym schemacie.</u>
          <u xml:id="u-10.3" who="#WiceministerRyszardMichalski">Szacujemy, że gdyby wykorzystany został cały limit i udzielono by ubezpieczeń na kwotę 25 bln zł, to około 10% tej kwoty - 2,5 bln zł - będzie skutkowało odszkodowaniami z budżetu państwa, rozłożonymi w ciągu 2-3 najbliższych lat.</u>
          <u xml:id="u-10.4" who="#WiceministerRyszardMichalski">Tych z państwa, których to zaniepokoiło chcą zapewnić, że nie przypadkiem rządy wielu krajów decydują się na ubezpieczenia kredytów eksportowych, bowiem przynoszą one efekty mnożnikowe z tytułu zwiększonego eksportu - zwiększonej produkcji krajowej - większych dochodów budżetu z tytułu podatków. W konsekwencji budżet odbiera sobie kwotę wydatkowaną na odszkodowania.</u>
          <u xml:id="u-10.5" who="#WiceministerRyszardMichalski">We wszystkich krajach rozwiniętych obserwujemy, że straty instytucji ubezpieczających ryzyko niehandlowe sięgają miliardów dolarów, a mimo to budżety tych państw łożą na to środki. Nie ukrywam jednak, że np. w krajach skandynawskich i w Wielkiej Brytanii takie rozwiązanie jest krytykowane. Oczywiście ci, którzy nie eksportują mają pretensje, że eksporterzy korzystają ze szczególnego schematu finansowania ich wysiłku.</u>
          <u xml:id="u-10.6" who="#WiceministerRyszardMichalski">Jeśli chodzi o upadłość Korporacji, to w tej kwestii jest pewna dwoistość, która wynika z także dwoistego charakteru Korporacji. Również w innych krajach stosowane jest rozwiązanie polegające na tym, że ubezpieczanie od ryzyka niehandlowego powierza się spółkom prawa handlowego. Spółka taka prowadzi normalną działalność w trybie ustawy o ubezpieczeniach, na zasadach komercyjnych i ponosi pełną odpowiedzialność, do upadłości włącznie, zaś odrębnie prowadzi ubezpieczenie ryzyka niehandlowego /inna sprawozdawczość, inny nadzór itd./ i dla tego typu działalności nie może być mowy o upadłości. Skarb państwa przejmuje wszelkie zobowiązania i wszelkie prawa z tym związane. W tej części nie przewidujemy upadłości KUKE.</u>
          <u xml:id="u-10.7" who="#WiceministerRyszardMichalski">Trzeciej sprawie, podniesionej przez pana posła, poświęciliśmy wczoraj dużo uwagi. Proszę przyjąć informację, że to nie jest ustawa typu obrony praw konsumenckich, czy obrony praw klienta. Budżet państwa będzie decydował na jakie cele zostaną przeznaczone środki. Nie może być więc mowy o tym, że będzie pełna jawność aktów stanowiących o polityce proeksportowej. We wszystkich krajach ustalenia dotyczące polityki gwarancyjnej w zakresie ryzyka niehandlowego zapadają na bardzo wysokim szczeblu i są tajne. Mass media stwarzają ułudę, że wiemy, w której klasie ryzyka mieści się Polska. Nigdy i wiemy tego oficjalnie, lecz wnioskujemy na podstawie skutków, bo np. płacimy odpowiednio podwyższone stawki ubezpieczenia. Stawia się nam szerego dodatkowych wymogów, albo wręcz nie dostajemy pewnych ubezpieczeń, a w konsekwencji nie dostajemy kredytów. O tym, że nasze miejsce jest wciąż jeszcze w niskich klasach dowiadujemy się na podstawie skutków, natomiast żaden organ rządu, nawet zaprzyjaźnionego z nami nie udzielił nam tego typu informacji, bo jest ona tajna. Nie jest przeznaczona dla osób trzecich, ale dla agencji , która na podstawie wytycznych rządu, czy odpowiednio usytuowanego organu rządu, prowadzi politykę państwa, opłacaną ze środków publicznych. A ten kto płaci, decyduje jakie kierunki są ubezpieczane, jakie rodzaje kontraktów, a nawet jakie są taryfy.</u>
          <u xml:id="u-10.8" who="#WiceministerRyszardMichalski">Chciałbym, abyśmy nie mieli żadnych złudzeń. Na pytanie polskiego eksportera, czy jego kontrakt zostanie ubezpieczony, Korporacja będzie odpowiadała: "nie, bo nie" i nie będzie żadnego trybu odwoławczego lub "tak, ale pod warunkiem...".</u>
          <u xml:id="u-10.9" who="#WiceministerRyszardMichalski">Chcę prosić naszego eksperta E. Kowalewskiego, wybitnego specjalistę w dziedzinie prawa ubezpieczeniowego, o dodatkowe informacje.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#EugeniuszKowalewski">Autorzy projektu stanęli przed bardzo trudnym zadaniem, jak pogodzić elementy polityczne, w zasadzie utajnione, tzn. kreowania pewnych kierunków eksportu, pewnych towarów i podmiotów z elementem równości prawa, równości podmiotów w dostępie do instytucji gwarancji itd. Założyliśmy, że będą funkcjonowały dwie sfery stosunków. Sfera stosunków zewnętrznych, to są stosunki cywilno-prawne pomiędzy podmiotami, które będą ubiegać się o gwarancje Korporacji, przy czym przyjęliśmy zapis, że działa ona w imieniu własnym, na rachunek skarbu państwa.</u>
          <u xml:id="u-11.1" who="#EugeniuszKowalewski">Druga sfera stosunków, to są stosunki wewnętrzne między Skarbem Państwa, Radą Ministrów, a samą Korporacją. Jeśli o mnie chodzi, to w poprzednim projekcie była mowa o wytycznych, które zostały zmienione na szczególne zasady ustalane przez Radę Ministrów i nie mogą one być podawane do publicznej wiadomości. Z punktu widzenia prawnego nie mogą rodzić praw podmiotowych, na które mogłyby się powołać poszczególne podmioty. Inaczej musielibyśmy stworzyć procedurę odwoławczą, a takiej być nie może. Natomiast z punktu widzenia prawa cywilnego, mechanizmem, dzięki któremu podmioty będą korzystać z dobrodziejstwa gwarancji, niejako z łaski skarbu państwa, to jest mechanizm cywilno-prawny. Należało jednak zastanowić się, czy wprowadzić przymus kontraktowy czy nie, tzn. czy Korporacja będzie mogła odmówić arbitralnie przyjęcia oferty, nawet bez uzasadnienia, czy też będzie jakiś obowiązek przyjmowania oferty, jeśli spełni ona określone warunki.</u>
          <u xml:id="u-11.2" who="#EugeniuszKowalewski">Sądzę, że panu posłowi chodziło o to, aby przynajmniej ogólne warunki były znane wszystkim podmiotom, żeby wiedziały, kiedy mają dostęp do tego rodzaju ubezpieczeń.</u>
          <u xml:id="u-11.3" who="#EugeniuszKowalewski">Procedura wygląda w ten sposób: każdy będzie mógł składać ofertę  Korporacji i rozpocząć rokowania. W przepisach przejściowych wyłączyliśmy art. 810 i 811 Kodeksu cywilnego dotyczące umowy-ubezpieczenia w odniesieniu do tych ubezpieczeń szczególnych. Przepisy tamte mówią, że jeśli ubezpieczyciel nie odpowiada na złożoną ofertę w ciągu 14 dni, to z 15. dniem uważa się za zawartą. Jest to pułapka. Dlatego nie ma przymusu kontraktowego i nie może być innego rozwiązania. Gdybyśmy przyjęli jakikolwiek przymus kontraktowy, nawet taki, że jeśli kontrahent spełni wszystkie warunki określone wytycznymi, czy w regulaminie, to w momencie przekroczenia limitu wpadlibyśmy w pułapkę. Sfera stosunków pomiędzy skarbem państwa a Korporacją jest sprawą wewnętrzną, utajnioną i nie może rodzić praw podmiotowych dla poszczególnych podmiotów i nie może być podana do ich wiadomości. Natomiast sfera cywilno-prawna jest dla wszystkich podmiotów. Mogą one zgłaszać oferty i w rokowaniach z Korporacją dowiedzą się o warunkach i innych elementach.</u>
          <u xml:id="u-11.4" who="#EugeniuszKowalewski">Chcę zwrócić uwagę, że w ustawie zostało powiedziane, iż będą wydane ogólne warunki ubezpieczania kontraktów eksportowych, a także taryfa. Nie widzę powodów, żeby były utajnione. Z ogólnymi warunkami każdy będzie mógł się zapoznać i wówczas zobaczy, jakie są warunki, jakie zasady, jakie ryzyko itd. Jeśli zaś chodzi o taryfę, to też - moim zdaniem - powinna ona być podawana do wiadomości, chociaż nawet ubezpieczyciele komercyjni nie udostępniają powszechnie taryf.</u>
          <u xml:id="u-11.5" who="#EugeniuszKowalewski">Krótko mówiąc, nie widzę powodów do utajniania ogólnych zasad ubezpieczenia. Sfera cywilno-prawna gwarancji jest jawna, natomiast sfera stosunków wewnętrznych: Skarb Państwa - Rada Ministrów - minister finansów - KUKE nie może być upubliczniona.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#PoselTadeuszSyryjczyk">Przyjmuję te argumenty. Powstaje jednak sytuacja, że pieniądze publiczne są angażowane w instytucję po to, aby umożliwić zrealizowanie tylko wybranych kontraktów eksportowych w sposób dyskrecjonalny. Trzeba sobie zdawać sprawę z tego, że tworzy się mechanizm ryzykowny i konieczny jest element kontroli. Decyzja o tym, kto skorzysta z pieniądza publicznego zapada w sposób dyskrecjonalny.</u>
          <u xml:id="u-12.1" who="#PoselTadeuszSyryjczyk">Argumenty, że polityka ubezpieczania kontraktów zagranicznych, nie może być publicznie prowadzona, przemawiają do mnie. Niemniej jednak ponawiam pytanie, jakie mamy mechanizmy nadzoru i kontroli, że w ramach ustalonej polityki, kierownictwo Korporacji będzie traktowało podmioty według jakichś kryteriów merytorycznych i nie będą stosowane kryteria pozamerytoryczne? Bezsprzecznie takie utajnienie, o jakim mówił mój przedmówca, stwarza pewne zagrożenia korupcyjne.</u>
          <u xml:id="u-12.2" who="#PoselTadeuszSyryjczyk">Kto będzie odpowiadał politycznie za działania Korporacji? Rozumiem, że rząd odpowiada za wytyczne przekazane Korporacji, że np. ubezpieczane mogą być kontrakty eksportowe do danego kraju ze względu na niskie ryzyko, a eksport do innego kraju o wysokim ryzyku nie może uzyskać gwarancji. Natomiast jaki jest mechanizm kontroli decyzji wewnętrznych, np. huta I dostała gwarancje, a huta II ich nie dostała, mimo że miała podobne uwarunkowania? Kto odpowiada za to przed rządem i przed parlamentem?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#PoselMarcinSwiecicki">Wrócę do limitu 25 bln zł. Jeżeli rząd udzieli gwarancji już w tym roku, to także mogą powstać pewne straty w 1994 r. Skąd Korporacja weźmie np. 1 bln zł, czy połowę z kwoty 2,5 bln zł przeznaczonej na straty, jakie mogą wystąpić w ciągu roku?</u>
          <u xml:id="u-13.1" who="#PoselMarcinSwiecicki">W przepisach przejściowych został określony limit na ten rok. Jaka będzie sytuacja w następnych latach? Czy wynik będzie określany w ustawie budżetowej, jak również kwota środków przeznaczona na niespłacone raty kredytów w danym roku.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#PoselJacekUczkiewicz">Mam dwa pytania, które by może okażą się pytaniami laika. W art. 1 ust. 2 zamieszczone są dwa podpunkty, z których wynika, że celem ubezpieczenia nie są szkody powstałe w trakcie realizacji usług, choć ubezpieczane będą straty poniesione w trakcie realizacji kontraktu eksportowego. Jeden podpunkt mówi, że chodzi o straty, które mogą powstać przed realizacją usług, a drugi - po zrealizowaniu usług. Nie ma natomiast mowy o stratach powstałych w trakcie realizacji usług. Być może, że tak powinno być, ale chciałbym się o tym upewnić.</u>
          <u xml:id="u-14.1" who="#PoselJacekUczkiewicz">Z kolei w art. 2 ust. 3 wymienione są klęski żywiołowe, nazwijmy je naturalne, chociaż takie jak powódź, czy pożary o rozmiarach katastrofalnych wcale nie muszą być klęskami naturalnymi. Czy w tym ustępie celowo pominięto katastrofy przemysłowe, np. skażenia typu Czarnobyl, czy inne skażenia chemiczne, bakteriologiczne?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#PoselJerzyJaskiernia">Nie ma już dalszych pytań. Czy mogę prosić pana ministra o udzielenie odpowiedzi?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#WiceministerRyszardMichalski">Działalność KUKE będzie kontrolowana przez środowisko eksporterów. Będą oni mogli informować rząd i opinię publiczną o zaistniałych nieprawidłowościach poprzez własną instytucję, dostęp do parlamentu i środków masowego komunikowania.</u>
          <u xml:id="u-16.1" who="#WiceministerRyszardMichalski">Jest także kodeksowy mechanizm kontrolny poprzez radę nadzorczą spółki prawa handlowego, gdzie kapitał państwowy- reprezentowany przez ministra współpracy gospodarczej z zagranicą i ministra finansów, a także prezesa NBP - stanowić będzie znakomitą większość, a kiedyś dojdzie do 100%, bo nie ukrywamy, że naszym zamiarem jest, po zebraniu doświadczeń i wielkich kapitałów, przekształcenie KUKE w bank. Do tego czasu będzie funkcjonowała spółka prawa handlowego z radą nadzorczą, na której czele będzie stał wysoki urzędnik. Rząd proponuje, aby był to podsekretarz stanu.</u>
          <u xml:id="u-16.2" who="#WiceministerRyszardMichalski">W art. 15 projektu ustawy jest rozbudowany mechanizm kontrolny. Minister finansów przygotuje regulamin działalności KUKE, który zatwierdzi Rada Ministrów. Poza tym minister finansów z tej racji, że będzie odpowiedzialny za wydatkowanie pieniędzy publicznych z budżetu państwa, będzie sprawował nadzór nad działalnością KUKE. Poza tym wszystkim jest tryb kontroli z tytułu ustawy ubezpieczeniowej.</u>
          <u xml:id="u-16.3" who="#WiceministerRyszardMichalski">Nie sądzę, aby brakowało mechanizmu weryfikującego decyzję Korporacji. Obawiam się, że może nastąpić wręcz odwrotna sytuacja, że będziemy mieli do czynienia z nadmiarem różnego rodzaju słusznych wniosków i postulatów - a grosza nie starcza na wiele ważnych celów. Zobaczymy jak to wszystko będzie działało w praktyce, ale sądzę, że jest zachowane duże bezpieczeństwo.</u>
          <u xml:id="u-16.4" who="#WiceministerRyszardMichalski">Poseł M. Święcicki pytał, czy już w tym roku mogą być straty, za które zapłacić będzie musiała Korporacja. Raczej nie, bo mechanizm dochodzenia do wypłat jest dość skomplikowany. Będziemy mieli do czynienia z krótkim, średnim i długim kredytem, czyli z operacjami, które trwają co najmniej kilka miesięcy. Poza tym trzeba będzie wykazać że szkoda miała miejsce oraz że nastąpiła z przyczyn, o których mówi ustawa. Nie sądzimy, by w tym roku KUKE wypłaciła odszkodowania. Minimum niezbędne dla urzeczywistnienia wypłaty wynosi 180 dni</u>
          <u xml:id="u-16.5" who="#WiceministerRyszardMichalski">Już w tym roku KUKE będzie miała pewne środki ze składek, poza tym są pozostałości po dotychczasowych schematach ubezpieczeń. Przewidujemy również pewne środki dla Korporacji z tytułu odsetek od grantów do polskiego funduszu stabilizacyjnego. Mamy zatem środki, nawet gdyby już w tym roku trzeba było wypłacać odszkodowania, ale te wypłaty pojawią się dopiero w przyszłym roku.</u>
          <u xml:id="u-16.6" who="#WiceministerRyszardMichalski">Pan poseł pytał również, gdzie będą określane limity i wysokość odszkodowania, które budżet wypłaci w danym roku. Otóż każda ustawa budżetowa będzie wyznaczała zarówo limit, jak i wysokość wypłat ze środków budżetowych. Na wypadek kumulacji takich wypłat, przewidziane są dodatkowe zabezpieczenia, np. mogą być zaciągnięte kredyty na ekstra wypłaty.</u>
          <u xml:id="u-16.7" who="#WiceministerRyszardMichalski">Mechanizm jest wzorowany na rozwiązaniach krajów Unii Europejskiej, które pomagały nam w przygotowaniu ustawy. Projekt jest wynikiem dwuletnich prac zespołu z udziałem pracowników naukowych i specjalistów od ubezpieczeń.</u>
          <u xml:id="u-16.8" who="#WiceministerRyszardMichalski">Wydaje się, że mechanizm jest sprawny, ale oczywiście praktyka wykaże jego efektywność.</u>
          <u xml:id="u-16.9" who="#WiceministerRyszardMichalski">Ustawa mówi o odszkodowaniach w wypadku strat poniesionych w trakcie realizacji kontraktu w dwu fazach. Jest to bardzo istotne novum, które wprowadzamy w interesie polskich eksporterów. Proces realizacji kontraktu składa się z szeregu etapów, poczynając od zapytania ofertowego a skończywszy na zapłacie, jeśli nie wystąpią jeszcze reklamacje i spory z tym związane. Proces jest rozłożony w czasie, ale dla nas najważniejszym jest fakt zapłaty za dany kontrakt, bo jeśli nie ma zapłaty, to pojawia się szkoda i gdy przyczyna jest wymieniona w ustawie, czyli pokryta ubezpieczeniem Korporacji, to wówczas jest tytuł do wypłaty odszkodowania. Istotne jest to, że nie mówimy tylko o samym kontrakcie, który kończy się zapłatą, ale także o fazie wstępnej. Może nawet nie dojść do wysyłki towarów, czy zrealizowania usługi, ale eksporter poniósł określone koszty, np. związane z przygotowaniem zespołu ludzi do wyjazdu za granicę, w celu wykonania robót budowlano-montażowych.</u>
          <u xml:id="u-16.10" who="#WiceministerRyszardMichalski">Zakres ubezpieczenia jest więc bardzo szeroki i zgodny z rozwiązaniami krajów Unii Europejskiej. Najnowsza ustawa portugalska, która była dla nas wzorem, też tak to rozwiązuje.</u>
          <u xml:id="u-16.11" who="#WiceministerRyszardMichalski">W art. 2 ust. 3 są wymienione specyficzne rodzaje katastrof, natomiast katastrofy przemysłowe nie są materią tej ustawy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-17">
          <u xml:id="u-17.0" who="#PoselJerzyJaskiernia">Przystępujemy do pracy nad projektem. Czy ktoś zgłasza uwagi do tytułu ustawy?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-18">
          <u xml:id="u-18.0" who="#PoselKazimierzPantak">Sądzę, że tytuł nie odpowiada zakresowi działania tej ustawy. Proponuję następujące jego brzmienie: "Ustawa o gwarantowanych przez Skarb Państwa ubezpieczeniach kontraktów eksportowych".</u>
          <u xml:id="u-18.1" who="#PoselKazimierzPantak">Skarb Państwa nie gwarantuje kontraktu eksportowego, co sugeruje obecny tytuł, ale ubezpieczenie takiego kontraktu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-19">
          <u xml:id="u-19.0" who="#PoselJerzyJaskiernia">Może w tej sprawie wypowie się profesor E. Kowalewski.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-20">
          <u xml:id="u-20.0" who="#EugeniuszKowalewski">Uwaga jest w pełni słuszna.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-21">
          <u xml:id="u-21.0" who="#PoselJerzyJaskiernia">Czy ktoś się sprzeciwia przyjęciu propozycji zmiany tytułu ustawy?  Nie widzę.</u>
          <u xml:id="u-21.1" who="#PoselJerzyJaskiernia">Czy są uwagi do art. 1?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-22">
          <u xml:id="u-22.0" who="#PoselKazimierzModzelewski">Nie wiem czy treść ust. 1 jest napisana poprawnie po polsku i czy nie należałoby tego ustępu zapisać w ten sposób: "Ustawa określa zasady ubezpieczeń kontraktów eksportowych, tych ubezpieczeń, których wypłata odszkodowań ..."</u>
        </div>
        <div xml:id="div-23">
          <u xml:id="u-23.0" who="#EugeniuszKowalewski">Kodeks cywilny /art. 819/ też używa określenia "w wypadku ubezpieczenia".</u>
        </div>
        <div xml:id="div-24">
          <u xml:id="u-24.0" who="#PoselJerzyJaskiernia">Generalnie nie zmienia się terminologii, która już została zastosowana. Czy są dalsze uwagi do art. 1? Nie ma. Stwierdza, że art. 1 został przyjęty.</u>
          <u xml:id="u-24.1" who="#PoselJerzyJaskiernia">Proszę o uwagi do art. 2.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-25">
          <u xml:id="u-25.0" who="#PoselJacekUczkiewicz">Nie uzyskałem odpowiedzi, czy rzeczywiście chodzi o to, by nie były objęte ubezpieczeniem usługi w trakcie realizacji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-26">
          <u xml:id="u-26.0" who="#PoselJerzyJaskiernia">Proszę wskazać, co pan kwestionuje i podać propozycję, bo musimy wiedzieć, co jest przedmiotem pana wystąpienia.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-27">
          <u xml:id="u-27.0" who="#PoselJacekUczkiewicz">W art. 1 ust. 2 podpunkty 1 i 2 rozdzielają wyraźnie dwie fazy: przed realizacją usługi i po realizacji usługi, natomiast nie ma mowy o usłudze w trakcie realizacji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-28">
          <u xml:id="u-28.0" who="#PoselJerzyJaskiernia">Zakończyliśmy już prace nad art. 1. Czy pan poseł nalega, żeby wrócić do tego artykułu?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-29">
          <u xml:id="u-29.0" who="#PoselJacekUczkiewicz">Nie nalegam.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-30">
          <u xml:id="u-30.0" who="#PoselKazimierzModzelewski">Proponuję, aby w art. 2 ust. 2 pkt 3 wyraz "konwersji" zastąpić innym wyrazem, który będzie zrozumiały dla każdego eksportera.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-31">
          <u xml:id="u-31.0" who="#EugeniuszKowalewski">Nie mam nic przeciwko temu, ale proszę podać inne, precyzyjne określenie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-32">
          <u xml:id="u-32.0" who="#PoselJerzyJaskiernia">Czy ktoś z posłów ma pomysł na zastąpienie wyrazu "konwersja" innym wyrazem, powszechnie używanym w mowie polskiej?</u>
          <u xml:id="u-32.1" who="#PoselJerzyJaskiernia">Głosy z sali: Zamiana, wymiana.</u>
          <u xml:id="u-32.2" who="#PoselJerzyJaskiernia">Czy zdaniem eksperta wyraz "wymiana" będzie właściwy?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-33">
          <u xml:id="u-33.0" who="#EugeniuszKowalewski">Sądzę, że może zostać użyty w tym przepisie, ale proszę, by w tej sprawie wypowiedziało się Biuro Legislacyjne KS.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-34">
          <u xml:id="u-34.0" who="#PrzedstawicielkaBiuraLegislacyjnegoKancelariiSejmu">Nie widzę przeszkód, by zamienić wyraz "konwersja" na inny o takim samym zakresie merytorycznym, przy czym tylko eksperci mogą ocenić, czy taki warunek spełnia wyraz "wymiana".</u>
        </div>
        <div xml:id="div-35">
          <u xml:id="u-35.0" who="#EugeniuszKowalewski">Kompetentny w tej sprawie jest specjalista od bankowości.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-36">
          <u xml:id="u-36.0" who="#PoselJerzyJaskiernia">Rozpatrujemy ustawę specjalistyczną i trzeba założyć, że jest ona adresowana do fachowców, którzy znają terminologię stosowaną dla danej dziedziny.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-37">
          <u xml:id="u-37.0" who="#PoselMarcinSwiecicki">W ust. 2 pkt 3 chodzi o wymianę waluty krajowej na walutę płatności i proponuję w ten sposób uzupełnić ten przepis.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-38">
          <u xml:id="u-38.0" who="#PoselJerzyJaskiernia">Widzę poparcie dla tej propozycji ze strony pana ministra. Czy ktoś chce jeszcze wypowiedzieć się w tej sprawie?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-39">
          <u xml:id="u-39.0" who="#EugeniuszKowalewski">Popieram tę propozycję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-40">
          <u xml:id="u-40.0" who="#PoselJerzyJaskiernia">Proszę, aby pan poseł M. Święcicki podał całą formułę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-41">
          <u xml:id="u-41.0" who="#PoselMarcinSwiecicki">"... zakresu wymiany waluty narodowej na walutę płatności".</u>
        </div>
        <div xml:id="div-42">
          <u xml:id="u-42.0" who="#PoselJerzyJaskiernia">Czy są dalsze uwagi do art. 2?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-43">
          <u xml:id="u-43.0" who="#PoselKazimierzModzelewski">Czy ubezpieczane będzie ryzyko sabotażu?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-44">
          <u xml:id="u-44.0" who="#EugeniuszKowalewski">Pytanie to zostało zadane na wczorajszym posiedzeniu podkomisji. Chodzi o to, że ryzyka, o których mowa w art. 2 ust. 3, stanowią numerus clausus. Wszystkie inne, poza wymienionymi, nie będą skutkowały odszkodowaniami. W przeciwnym razie Skarb Państwa nie miałby pewności, jaki będzie zakres jego gwarancji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-45">
          <u xml:id="u-45.0" who="#PoselJerzyJaskiernia">Należy rozumieć, że sabotaż nie jest ryzykiem katastrofalnym, ale skutkiem aktywności i świadomie nie został ujęty w ust. 3.</u>
          <u xml:id="u-45.1" who="#PoselJerzyJaskiernia">Czy są dalsze uwagi do art. 2? Nie widzę - stwierdzam, że artykuł ten został przyjęty.</u>
          <u xml:id="u-45.2" who="#PoselJerzyJaskiernia">Czy są uwagi do art. 3? Nie ma.</u>
          <u xml:id="u-45.3" who="#PoselJerzyJaskiernia">Czy są uwagi do art. 4?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-46">
          <u xml:id="u-46.0" who="#PoselKazimierzModzelewski">Proponuję zamienić kolejność i w miejsce art. 4 wprowadzić art. 5. Najpierw komuś się coś powierza, a później upoważnia. Natomiast w tej ustawie porządek ten nie jest zachowany.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-47">
          <u xml:id="u-47.0" who="#PoselAndrzejMalinowski">Członkowie podkomisji zajmowali się tą kwestią. Art. 4 koresponduje z poprzednimi artykułami, gdyż pokazuje, że może być jeszcze inne ryzyko oprócz ryzyk wymienionych w art. 2 i 3. Jeśli wystąpią sytuacje uzasadnione ważnym interesem gospodarczym, to Rada Ministrów może upoważnić Korporację do ubezpieczenia kontraktów eksportowych od innego ryzyka.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-48">
          <u xml:id="u-48.0" who="#EugeniuszKowalewski">Może w art. 4 skreślimy wyraz "Korporację" i wówczas nie będzie już problemu, że dopiero w art. 5 po raz pierwszy wymienia się pełną nazwę tej instytucji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-49">
          <u xml:id="u-49.0" who="#PoselMarcinSwiecicki">Można również uzupełnić art. 4 w ten sposób: "Korporację, o której mowa w art. 5".</u>
        </div>
        <div xml:id="div-50">
          <u xml:id="u-50.0" who="#PoselKazimierzPantak">Mój wniosek jest dalej idący. Uważam, że art. 4 powinien upoważniać Radę Ministrów do rozszerzenia listy ryzyk, ale w formie rozporządzenia. Wówczas Rada Ministrów, zamiast upoważniać Korporację, miałaby obowiązek opublikować dodatkowe rodzaje ryzyk w Dzienniku Ustaw.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-51">
          <u xml:id="u-51.0" who="#PoselJerzyJaskiernia">Jest to inna kwestia. Ustalmy najpierw, gdzie usytuujemy art. 5. Czy możemy go wprowadzić np. przed art. 3?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-52">
          <u xml:id="u-52.0" who="#PrzedstawicielkaBiuraLegislacyjnegoKS">Art. 5 powinien zostać przeniesiony do przepisów ogólnych, jako art. 2.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-53">
          <u xml:id="u-53.0" who="#WiceministerRyszardMichalski">Stanowczo protestuję przeciwko przeniesieniu art. 5 do przepisów ogólnych. Korporacja będzie funkcjonowała w tej formule tylko przez kilka lat, natomiast w art. 4 chodzi o to, by upoważnić Radę Ministrów do rozszerzenia ubezpieczenia kontraktów eksportowych na inne ryzyka niż wymienione w art. 2 i 3. Proponuję skreślić wyrazy: "Upoważnić Korporację" i w to miejsce zapisać: "może rozszerzyć ubezpieczenia kontraktów eksportowych na inne ryzyka niż wymienione we art, 2-3".</u>
        </div>
        <div xml:id="div-54">
          <u xml:id="u-54.0" who="#PoselJerzyJaskiernia">Czy pan poseł K. Pańtak zgadza się na taką zmianę?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-55">
          <u xml:id="u-55.0" who="#PoselKazimierzPantak">Tak, ale Rada Ministrów musi opublikować taką decyzję w formie rozporządzenia.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-56">
          <u xml:id="u-56.0" who="#WiceministerRyszardMichalski">W grę będą wchodziły jednostkowe sytuacje, np. duży kontrakt typu kredyt dla Chin, który mamy udzielić. Ze strony Konsorcjum bankowego mogą pojawić się oczekiwania ubezpieczenia ryzyka zmiany stopy procentowej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-57">
          <u xml:id="u-57.0" who="#PoselJerzyJaskiernia">Jeśli ustawą określamy konkretne sytuacje, to rozszerzenie ich katalogu powinno być dokonane przynajmniej w trybie uchwały, chyba że jest to norma indywidualna, ale wówczas należy wyraźnie to zaznaczyć.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-58">
          <u xml:id="u-58.0" who="#PrzedstawicielkaBiuraLegislacyjnegoKS">Jeśli napiszemy, że Rada Ministrów może w drodze uchwały rozszerzyć ubezpieczenia kontraktów eksportowych na inne ryzyka, to eliminujemy element elastyczności w regulowaniu tej kwestii.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-59">
          <u xml:id="u-59.0" who="#PoselJerzyJaskiernia">Rada Ministrów jest ciałem kolegialnym i swoje decyzje podejmuje zawsze w drodze uchwały. Gdyby chodziło o rozporządzenie, to musielibyśmy określić tę formę aktu wykonawczego, ale pan minister twierdzi, że nie jest ona adekwatna do sytuacji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-60">
          <u xml:id="u-60.0" who="#PoselTadeuszSyryjczyk">Uchwały Rady Ministrów mogą być tajne.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-61">
          <u xml:id="u-61.0" who="#PoselJerzyJaskiernia">Rozumiem, że z tego względu pan poseł opowiada się za zapisaniem w art. 4, że Rada Ministrów w drodze uchwały może rozszerzyć ubezpieczenia kontraktu zagranicznego na inne ryzyka i wówczas nie będzie już wątpliwości.</u>
          <u xml:id="u-61.1" who="#PoselJerzyJaskiernia">Proszę, aby pan minister podał pełne brzmienie art. 4.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-62">
          <u xml:id="u-62.0" who="#WiceministerRyszardMichalski">"W sytuacjach uzasadnionych ważnym interesem gospodarczym Rada Ministrów może w drodze uchwały rozszerzyć ubezpieczenia kontraktów eksportowych na inne ryzyka niż wymienione w art. 2-3".</u>
        </div>
        <div xml:id="div-63">
          <u xml:id="u-63.0" who="#PoselTadeuszSyryjczyk">W sytuacjach wyjątkowych Rada Ministrów świadomie bierze za to odpowiedzialność że będzie wychodziła poza regulację ustawową. Dlatego dla każdego kontraktu powinna być odrębna uchwała, a nie jeden ogólny akt normatywny. Jeśli natomiast Rada Ministrów dojdzie do wniosku, że należy rozszerzyć katalog, to wystąpi o nowelizację ustawy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-64">
          <u xml:id="u-64.0" who="#PoselJerzyJaskiernia">Odpowiednio zmodyfikowany przepis otrzyma brzmienie "...Rada Ministrów w drodze uchwały może wyrazić zgodę na ubezpieczenie kontraktu eksportowego...".</u>
          <u xml:id="u-64.1" who="#PoselJerzyJaskiernia">Zamykam tę sprawę i przechodzimy do rozdziału 2.</u>
          <u xml:id="u-64.2" who="#PoselJerzyJaskiernia">Czy są uwagi do art. 5? Nie ma. Komisje nie zgłosiły także uwag do art. 6 i 7.</u>
          <u xml:id="u-64.3" who="#PoselJerzyJaskiernia">Czy są uwagi do art. 8?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-65">
          <u xml:id="u-65.0" who="#PoselTadeuszSyryjczyk">Czy art. 8 ust. 2 musi być dyskrecjonalny? Może należałoby w drodze rozporządzenia informować podmioty gospodarcze o minimalnym procentowym udziale składników pochodzenia krajowego w eksportowanym produkcie finalnym, umożliwiającym uznanie tego produktu za krajowy? W istocie są to ogólne warunki i nie sądzę, żeby miały one wymiar wewnętrznej polityki państwa.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-66">
          <u xml:id="u-66.0" who="#PoselJerzyJaskiernia">Widzę, że pan minister nie protestuje, więc w art. 8 ust. 2 w miejsce wyrazów "w drodze zarządzenia" zapisujemy wyrazy "w drodze rozporządzenia".</u>
        </div>
        <div xml:id="div-67">
          <u xml:id="u-67.0" who="#PoselMarcinSwiecicki">W ust. 1 należy na końcu zdania dopisać liczbę 3, bowiem sytuacje ryzykowne są wymienione nie tylko w artykule 2, ale również w art. 3.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-68">
          <u xml:id="u-68.0" who="#WiceministerRyszardMichalski">Pan poseł ma rację.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-69">
          <u xml:id="u-69.0" who="#PoselJerzyJaskiernia">Wprowadzamy do ust. art. 8 ust. 1 odwołanie do art. 3.</u>
          <u xml:id="u-69.1" who="#PoselJerzyJaskiernia">Czy są jeszcze uwagi do art. 9? Nie widzę.</u>
          <u xml:id="u-69.2" who="#PoselJerzyJaskiernia">Czy są uwagi do art. 10?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-70">
          <u xml:id="u-70.0" who="#PoselKazimierzModzelewski">Proponuję w ust. 1 wyrazy "Rozliczenia pieniężne" zastąpić wyrazami "Rozliczenia finansowe". Taką terminologię stosuje się w umowach zagranicznych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-71">
          <u xml:id="u-71.0" who="#WiceministerRyszardMichalski">Jest to słuszna uwaga.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-72">
          <u xml:id="u-72.0" who="#PoselJerzyJaskiernia">Jeśli nie ma sprzeciwu, to do ust. 1 wprowadzamy wyraz "finansowe".</u>
        </div>
        <div xml:id="div-73">
          <u xml:id="u-73.0" who="#PoselTadeuszSyryjczyk">Ust. 1 stanowi, że wyodrębniony rachunek bankowy będzie zasilany z budżetu. Czy nie należy wprowadzić jakiegoś zapisu, który umożliwi analizę tego rachunku przy ocenie wykonania budżetu?</u>
          <u xml:id="u-73.1" who="#PoselTadeuszSyryjczyk">Cały czas "dmucham na zimne", żeby nie powtórzył się przypadek FOZ, gdzie też była duża dyskrecjonalność. Nie chcę źle wróżyć, bo w sumie jestem za tym systemem, ale niezbędny jest mechanizm kontrolny. W związku z tym zadaję pytanie, czy przepisy tej ustawy wystarczają, by zaistniała kontrola parlamentarna? Może być ona wprowadzona w trybie tajnym, tak jak się kontroluje budżet MSW i innych instytucji. Czy będzie możliwy wgląd w wyodrębniony rachunek bankowy oraz decyzje, które będą podejrzane?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-74">
          <u xml:id="u-74.0" who="#WiceministerRyszardMichalski">Nie przewidujemy bezpośredniej kontroli parlamentarnej wyodrębnionego rachunku bankowego. Myślę, że w trakcie prac nad projektem ustawy budżetowej, posłowie na pewno będą pytali o ten rachunek i w trybie poufnym będziemy udzielali informacji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-75">
          <u xml:id="u-75.0" who="#PoselJerzyJaskiernia">Rozumiem, że pan minister twierdzi, iż w świetle zwykłego procesu budżetowego będzie wgląd odpowiedniej komisji sejmowej, w szczególnym trybie, do stanu tego rachunku, jako elementu polityki budżetowej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-76">
          <u xml:id="u-76.0" who="#EugeniuszKowalewski">Art. 15 odpowiada na drugą część pytania, ponieważ mówi o okresowych kontrolach i sprawozdaniach o stanie rachunku.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-77">
          <u xml:id="u-77.0" who="#PoselJerzyJaskiernia">Jest to tryb sądowy. Natomiast nas interesuje czy parlament będzie miał wgląd w rachunek.</u>
          <u xml:id="u-77.1" who="#PoselJerzyJaskiernia">Czy pan poseł T. Syryjczyk jest usatysfakcjonowany wyjaśnieniem?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-78">
          <u xml:id="u-78.0" who="#PoselTadeuszSyryjczyk">W moim przekonaniu Sejm może mieć wgląd w rachunek bankowy na tej samej zasadzie, jak dokumenty rządowe. Jeśli mam rację, to wszystko jest w porządku, ale proszę, aby potwierdziło ją Biuro Legislacyjne KS.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-79">
          <u xml:id="u-79.0" who="#PrzedstawicielkaBiuraLegislacyjnegoKS">Tak, pan poseł ma rację.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-80">
          <u xml:id="u-80.0" who="#PoselJerzyJaskiernia">Czy są uwagi do art. 11?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-81">
          <u xml:id="u-81.0" who="#PoselJacekUczkiewicz">Czy nie należałoby zapisać, że ciężar dowodów spoczywa na ubezpieczającym.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-82">
          <u xml:id="u-82.0" who="#EugeniuszKowalewski">Kodeks cywilny stanowi: - cytuję: "Ciężar udowodnienia faktów spoczywa na osobie...".</u>
        </div>
        <div xml:id="div-83">
          <u xml:id="u-83.0" who="#PoselMarcinSwiecicki">W ust. 2, podobnie jak w art. 8, należy dodać powołanie na art. 3 i 4.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-84">
          <u xml:id="u-84.0" who="#WiceministerRyszardMichalski">Zgadzam się z panem posłem.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-85">
          <u xml:id="u-85.0" who="#PoselJerzyJaskiernia">Czy są uwagi do art. 12? Nie ma. Komisje nie zgłosiły także uwag do art. 13.</u>
          <u xml:id="u-85.1" who="#PoselJerzyJaskiernia">Chcę zapytać Biuro Legislacyjne, czy art. 14 nie powinien zostać rozdzielony na dwa ustępy?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-86">
          <u xml:id="u-86.0" who="#PrzedstawicielkaBiuraLegislacyjnegoKS">Tak, bo w ten sposób przepis będzie czytelniejszy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-87">
          <u xml:id="u-87.0" who="#PoselTadeuszSyryjczyk">Kto wykonuje w imieniu Skarbu Państwa funkcję zgromadzenia wspólników?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-88">
          <u xml:id="u-88.0" who="#PoselJerzyJaskiernia">Czy pan poseł odnosi się do art. 14?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-89">
          <u xml:id="u-89.0" who="#PoselTadeuszSyryjczyk">Tak, dlatego że powstaje pytanie, jaki ma sens sformułowanie "określa umowa między Ministrem Finansów a Korporacją"? Ta konstrukcja wydaje mi się niezbyt sensowna. Czy nie chodzi tylko o zatwierdzanie przez ministra finansów ceny swego rodzaju usług na wniosek podmiotu gospodarczego, a jeśli tak, to nie ma sensu pisać o umowie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-90">
          <u xml:id="u-90.0" who="#WiceministerRyszardMichalski">Umowa jest właściwą formą, bowiem zawierać ją będą dwie różne osoby prawne: Skarb Państwa i Korporacja. Mamy już takie umowy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-91">
          <u xml:id="u-91.0" who="#PoselMarcinSwiecicki">Nie rozumiem na czym polega prowizja. Korporacja zawiera umowę z kontrahentem i od wniesionej przez niego opłaty pobiera kwotę, gromadząc w ten sposób kapitał na wypłaty odszkodowań, a także potrąca jakąś marżę dla siebie. Z budżetu dostaje ona dofinansowanie i jest nieporozumieniem, jeśli także od tej kwoty ma brać prowizję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-92">
          <u xml:id="u-92.0" who="#WiceministerRyszardMichalski">Wszystkie składki są wpłacane na rachunek i z niego będzie wypłacana prowizja, ale jej wysokość, częstotliwość z jaką będzie wypłacana, zostaną określone w umowie. Tylko tego rachunku dotyczy prowizja.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-93">
          <u xml:id="u-93.0" who="#PoselJerzyJaskiernia">Czy są uwagi do art. 15?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-94">
          <u xml:id="u-94.0" who="#PrzedstawicielkaBiuraLegislacyjnegoKS">Proponuję, aby art. 15 składał się z ustępów 1 i 2, natomiast ustępy 3 i 4 otrzymałyby oznaczenie art. 16.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-95">
          <u xml:id="u-95.0" who="#PoselJerzyJaskiernia">Jest to propozycja rozbicia art. 15 na dwie części. Czy jest na to zgoda? Nie widzę sprzeciwu.</u>
          <u xml:id="u-95.1" who="#PoselJerzyJaskiernia">Czy są uwagi do art. 16?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-96">
          <u xml:id="u-96.0" who="#PoselTadeuszSyryjczyk">Czy artykuł ten nie powinien być umieszczony po art. 9? Nie ma on charakteru przepisu przejściowego, gdyż dotyczy warunków zawierania umów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-97">
          <u xml:id="u-97.0" who="#EugeniuszKowalewski">Ustawa nie zmienia Kodeksu cywilnego przez uchylenie czy włączenie jego przepisów, natomiast określa, że trzy artykuły wymienione w art. 16 nie będą miały zastosowania do materii tej ustawy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-98">
          <u xml:id="u-98.0" who="#PoselJerzyCiemniewski">Ten przepis powinien być zamieszczony w tym miejscu, gdzie wyłącza się stosowanie trzech artykułów Kodeksu cywilnego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-99">
          <u xml:id="u-99.0" who="#PrzedstawicielkaBiuraLegislacyjnegoKS">Art. 16 powinien zostać w przepisach końcowych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-100">
          <u xml:id="u-100.0" who="#PoselJerzyJaskiernia">Rozumiem, że w rozdziale 3, który zawiera przepisy przejściowe i końcowe.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-101">
          <u xml:id="u-101.0" who="#PoselKazimierzPantak">Czy nie należy wyraźnie zapisać, że w sprawach nieuregulowanych tą ustawą, mają zastosowanie przepisy Kodeksu cywilnego, z wyjątkiem art. 807 par. 1, art. 810 oraz art. 811?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-102">
          <u xml:id="u-102.0" who="#EugeniuszKowalewski">Jest to zbędne. Skoro wyłącza się trzy przepisy Kodeksu cywilnego, to a contratrio - stosuje się wszystkie pozostałe.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-103">
          <u xml:id="u-103.0" who="#PoselKazimierzPantak">Nie jestem przekonany.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-104">
          <u xml:id="u-104.0" who="#PoselJerzyJaskiernia">Czy ktoś podtrzymuje wątpliwość pana posła K. Pańtaka?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-105">
          <u xml:id="u-105.0" who="#PrzedstawicielkaBiuraLegislacyjnegoKS">Uważam, że jednak należy wprowadzić zapis, że stosuje się przepisy Kodeksu cywilnego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-106">
          <u xml:id="u-106.0" who="#PoselJerzyJaskiernia">Jaka powinna być formuła prawna? Czy byłby to ust. 1, który tworzy normę generalną, a obecny art. 16 tworzyłby wyjątek i otrzymałby oznaczenie ust. 2?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-107">
          <u xml:id="u-107.0" who="#PrzedstawicielkaBiuraLegislacyjnegoKS">Normę ogólną należy umieścić w części merytorycznej, natomiast wyjątek pozostawić w przepisach końcowych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-108">
          <u xml:id="u-108.0" who="#EugeniuszKowalewski">Proponuję zastosować w art, 16 formę pozytywną: "... stosuje się przepisy Kodeksu cywilnego z wyjątkiem:".</u>
        </div>
        <div xml:id="div-109">
          <u xml:id="u-109.0" who="#PrzedstawicielkaBiuraLegislacyjnegoKS">Proponuję nie przyjmować tego rozwiązania, gdyż nie jest ono poprawne legislacyjnie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-110">
          <u xml:id="u-110.0" who="#PoselJerzyJaskiernia">Rozumiem, że pozostawiamy art. 16 w dotychczasowym brzmieniu.</u>
          <u xml:id="u-110.1" who="#PoselJerzyJaskiernia">Czy są uwagi do art. 17? Nie ma.</u>
          <u xml:id="u-110.2" who="#PoselJerzyJaskiernia">Czy są uwagi do art. 18?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-111">
          <u xml:id="u-111.0" who="#PoselAndrzejWielowieyski">Czy środki, o których mowa w tym artykule, a także w art. 19, będą gromadzone w wyodrębnionym rachunku bankowym?</u>
          <u xml:id="u-111.1" who="#PoselAndrzejWielowieyski">Czym różni się wyodrębniony rachunek bankowy od wydzielonego rachunku bankowego?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-112">
          <u xml:id="u-112.0" who="#WiceministerRyszardMichalski">Są to dwa różne rachunki. Zwykle darczyńca zastrzega sobie prawo wglądu do rachunku i z tego powodu prowadzi się wydzielony rachunek.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-113">
          <u xml:id="u-113.0" who="#PoselJerzyJaskiernia">Czy są uwagi do art. 19? Nie widzę.</u>
          <u xml:id="u-113.1" who="#PoselJerzyJaskiernia">Czy są uwagi do art. 20?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-114">
          <u xml:id="u-114.0" who="#PoselKazimierzModzelewski">Ustawa ta zostanie uchwalona pod koniec czerwca i w związku z tym proponuję, by weszła ona w życie w dniu ogłoszenia. W ten sposób obowiązywać będzie od początku II półrocza, co ułatwi rozliczenia finansowe.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-115">
          <u xml:id="u-115.0" who="#PoselJerzyJaskiernia">Odstępstwo od 14 dni vacatio legis stosuje się jedynie w wyjątkowych sytuacjach. Musi być vacatio legis, by społeczeństwo mogło dostosować się do nowych regulacji.</u>
          <u xml:id="u-115.1" who="#PoselJerzyJaskiernia">Czy ktoś z posłów chciałby zaproponować dodatkowy przepis? Nie widzę.</u>
          <u xml:id="u-115.2" who="#PoselJerzyJaskiernia">Kto jest za przyjęciem projektu ustawy?</u>
          <u xml:id="u-115.3" who="#PoselJerzyJaskiernia">Wniosek został przyjęty jednomyślnie.</u>
          <u xml:id="u-115.4" who="#PoselJerzyJaskiernia">Przystępujemy do wyboru posła sprawozdawcy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-116">
          <u xml:id="u-116.0" who="#PoselTadeuszSyryjczyk">Zgłaszam kandydaturę pana posła M. Święcickiego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-117">
          <u xml:id="u-117.0" who="#PoselKazimierzModzelewski">Proponuję, aby posłem sprawozdawcą był poseł A. Malinowski, który przewodniczył pracy podkomisji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-118">
          <u xml:id="u-118.0" who="#PoselJerzyJaskiernia">Poddaję pod głosowanie obie kandydatury według kolejności zgłoszenia. Kto jest za wybraniem na posła sprawozdawcę, pana posła M. Święcickiego?</u>
          <u xml:id="u-118.1" who="#PoselJerzyJaskiernia">Kandydat otrzymał 5 głosów.</u>
          <u xml:id="u-118.2" who="#PoselJerzyJaskiernia">Kto jest za wybraniem na posła sprawozdawcę, pana posła A. Malinowskiego?</u>
          <u xml:id="u-118.3" who="#PoselJerzyJaskiernia">Kandydat otrzymał 15 głosów.</u>
          <u xml:id="u-118.4" who="#PoselJerzyJaskiernia">Zamykam posiedzenie.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>