text_structure.xml 125 KB
1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172 173 174 175 176 177 178 179 180 181 182 183 184 185 186 187 188 189 190 191 192 193 194 195 196 197 198 199 200 201 202 203 204 205 206 207 208 209 210 211 212 213 214 215 216 217 218 219 220 221 222 223 224 225 226 227 228 229 230 231 232 233 234 235 236 237 238 239 240 241 242 243 244 245 246 247 248 249 250 251 252 253 254 255 256 257 258 259 260 261 262 263 264 265 266 267 268 269 270 271 272 273 274 275 276 277 278 279 280 281 282 283 284 285 286 287 288 289 290 291 292 293 294 295 296 297 298 299 300 301 302 303 304 305 306 307 308 309 310 311 312 313 314 315 316 317 318 319 320 321 322 323 324 325 326 327 328 329 330 331 332 333 334 335 336 337 338 339 340 341 342 343 344 345 346 347 348 349 350 351 352 353 354 355 356 357 358 359 360 361 362 363 364 365 366 367 368 369 370 371 372 373 374 375 376 377 378 379 380 381 382 383 384 385 386 387 388 389 390 391 392 393 394 395 396 397 398 399 400 401 402 403 404 405 406 407 408 409 410 411 412 413 414 415 416 417 418 419 420 421 422 423 424 425 426 427 428 429
<?xml version='1.0' encoding='UTF-8'?>
<teiCorpus xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude" xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0">
  <xi:include href="PPC_header.xml"/>
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml"/>
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#PoselJanRulewski">Myślę, że to jest przewidziane w planie pracy dzisiejszej Komisji, ale do punktu pierwszego należało dodać również wystąpienie przewodniczącego Rady Ochrony Pracy.</u>
          <u xml:id="u-1.1" who="#PoselJanRulewski">Poseł Krystyna Sienkiewicz /niez./: Jest to przewidziane i mieści się w praktyce prac naszej Komisji i nie jest to żaden precedens. Jest to po raz kolejny stosowana praktyka.</u>
          <u xml:id="u-1.2" who="#PoselJanRulewski">W dniu dzisiejszym zastosowaliśmy podział miejsc na miejsca poselskie i miejsca zaproszonych gości. Jest to spełnienie wielokrotnie wysuwanego postulatu, zarówno przez posłów, jak też przez zapraszane na nasze posiedzenia osoby. Ułatwia to pracę sekretariatowi Komisji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#PoselJanLitynski">Ja zawsze siadałem od tej strony, przy której i dzisiaj siedzę.</u>
          <u xml:id="u-2.1" who="#PoselJanLitynski">Poseł Krystyna Sienkiewicz /niez./: Pan poseł jest wiceprzewodniczącym Komisji i jego miejsce jest przy stole prezydialnym.</u>
          <u xml:id="u-2.2" who="#PoselJanLitynski">Zanim przejdziemy do rozpatrywania pierwszego punktu porządku dziennego, chciałabym przekazać dwie refleksje. Sprawozdanie z działalności Państwowej Inspekcji Pracy otrzymujemy coraz wcześniej. Jest to nietajona satysfakcja zarówno posłów, jak i Rady Ochrony Pracy. Tym razem, otrzymaliśmy to sprawozdanie już w pierwszej połowie bieżącego roku. Zawartość tego sprawozdania jest coraz obszerniejsza. W 1993 r. sprawozdanie to miało 43 strony, w 1994 - 104 strony, a za 1995 rok mamy już 137 stron.</u>
          <u xml:id="u-2.3" who="#PoselJanLitynski">Dokument ten został nam doręczony odpowiednio wcześniej. Była więc możliwość zapoznania się z nim, a ponadto podczas rozpatrywania sprawozdania z budżetu Państwowej Inspekcji Pracy za rok 1995 otrzymaliśmy dodatkowe resume tego sprawozdania.</u>
          <u xml:id="u-2.4" who="#PoselJanLitynski">Proszę Głównego Inspektora Pracy Tadeusza Sułkowskiego o wprowadzenie do dyskusji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#GlownyInspektorPracyTadeuszSulkowski">Chciałbym podziękować w imieniu Państwowej Inspekcji Pracy za zainteresowanie naszym sprawozdaniem i szybkie przyjęcie go pod obrady Komisji.</u>
          <u xml:id="u-3.1" who="#GlownyInspektorPracyTadeuszSulkowski">Przekonany jestem, że wiele wątków tego sprawozdania zasługuje na to, by jak najszybciej zostały one przedyskutowane i przedstawione Komisji Polityki Społecznej.</u>
          <u xml:id="u-3.2" who="#GlownyInspektorPracyTadeuszSulkowski">Najogólniej można powiedzieć, że zadania postawione przed naszym urzędem, a zawarte w programie na 1995 r., zatwierdzone przez Radę Ochrony Pracy zostały wykonane zgodnie z założeniami tego programu.</u>
          <u xml:id="u-3.3" who="#GlownyInspektorPracyTadeuszSulkowski">Program ten mniej aniżeli 50% dotyczył Państwowej Inspekcji Pracy i pozostawiał większą swobodę działania okręgowym inspektoratom pracy, które wykonywały ponad 50% tego programu.</u>
          <u xml:id="u-3.4" who="#GlownyInspektorPracyTadeuszSulkowski">Ta praktyka była zgodna z wcześniejszymi zaleceniami Komisji Polityki Społecznej. Zalecono nam decentralizację procesów kontrolnych.</u>
          <u xml:id="u-3.5" who="#GlownyInspektorPracyTadeuszSulkowski">Cele postawione przez Państwową Inspekcją Pracy na 1995 r. można by ująć w trzy zasadnicze kategorie:</u>
          <u xml:id="u-3.6" who="#GlownyInspektorPracyTadeuszSulkowski">- działania o charakterze prewencyjnym, których celem było ustalenie nieprawidłowości w zakresie prawa pracy oraz istniejących zagrożeń, a także podjęcie działań zapobiegawczych,</u>
          <u xml:id="u-3.7" who="#GlownyInspektorPracyTadeuszSulkowski">- działania o charakterze promocyjno-doradczym, a więc podnoszenie wiedzy i świadomości w zakresie ochrony pracy. W tym zakresie nadal stwierdzamy wielkie niedostatki, zarówno wokół pracodawców jak i pracobiorców,</u>
          <u xml:id="u-3.8" who="#GlownyInspektorPracyTadeuszSulkowski">- działania rozpoznawczo-diagnostyczne, które pozwoliłyby przedstawić wyczerpującą informację parlamentu i rządu i w oparciu o nie stawiać wnioski i przesłanki do dyskusji nad doskonaleniem prawa pracy.</u>
          <u xml:id="u-3.9" who="#GlownyInspektorPracyTadeuszSulkowski">Stan przestrzegania Prawa pracy wskazuje na dalsze nasilanie się procesów nielegalnego zatrudnienia. Wynikają one z faktu, że kontrole PIP stwierdziły trzykrotny wzrost liczby zakładów, w których zatrudniono pracowników bez pisemnego potwierdzenia umowy o pracę, co stwarza domniemanie, że praca odbywa się na czarno. W praktyce inspektorskiej można przyjąć, że takie przypuszczenia ma tylko niewielki margines błędu. Wzrost takiego zatrudnienia wyniósł 7% w 1994 r. do 21% w 1995 r.</u>
          <u xml:id="u-3.10" who="#GlownyInspektorPracyTadeuszSulkowski">Równolegle stwierdzono dwukrotny wzrost z 5 do 10% przypadków niedopełnienia obowiązku zgłaszania pracowników do ubezpieczenia społecznego. Szczególnie drastycznym symptomem lekceważenia prawa pracy przez pracodawców był wzrost liczby niewykonanych prawomocnych wyroków sądowych wynikających ze stosunku pracy w ciągu ostatnich trzech lat. O ile w roku 1994 kontrole ujawniły niewykonanie około 18% prawomocnych wyroków sądowych, to w 1994 r. około 26%, a w 1995 r. około 60%. Większość z nich dotyczyła kar orzeczonych w wyniku niewypłaconych wynagrodzeń pracownikom.</u>
          <u xml:id="u-3.11" who="#GlownyInspektorPracyTadeuszSulkowski">W opiniach inspektorów pracy od 2 lat przyczyną tak znacznego niewykonania wyroków sądowych jest lekceważenie ze strony pracodawców tych wyroków, gdyż czują się oni bezkarni. W roku 1995 inspektorzy pracy mogli stosować karę grzywny do 500 zł, a więc nie stanowiącą czynnika mobilizującego.</u>
          <u xml:id="u-3.12" who="#GlownyInspektorPracyTadeuszSulkowski">W roku sprawozdawczym nastąpił wzrost o 12% liczby skarg pracowników, kierowanych do organów Państwowej Inspekcji Pracy z uwagi na różne uchybienia ze strony pracodawców. Po zbadaniu, w 80% skargi te okazały się zasadne.</u>
          <u xml:id="u-3.13" who="#GlownyInspektorPracyTadeuszSulkowski">W roku ubiegłym - według danych statystyki państwowej - nastąpił wzrost liczby osób poszkodowanych przy pracy o 10%. Natomiast wyniki kontrolne PIP pozwalają skorygować ten wskaźnik o 20 punktów w górę. W takiej proporcji inspektorzy stwierdzali nieprzekazywanie kart wypadków przy pracy do wojewódzkich urzędów statystycznych, lub też nie przekazywanie ich w terminie, przez co znalazły się one poza statystyką państwową.</u>
          <u xml:id="u-3.14" who="#GlownyInspektorPracyTadeuszSulkowski">Liczba dni nieprzepracowanych z powodu wypadków przy pracy wyniosła ponad 3,5 mln godzin i była wyższa o około 6%. W sektorze prywatnym wypadki ciężkie i śmiertelne odnotowywane były znacznie częściej aniżeli w sektorze państwowym, co dowodzi nasilającej się nierzetelnej sprawozdawczości w grupie wypadków lżejszych.</u>
          <u xml:id="u-3.15" who="#GlownyInspektorPracyTadeuszSulkowski">Około 1,5% wzrosła liczba zarejestrowanych chorób zawodowych i był to trzeci kolejny rok wzrostu tych chorób. Wśród kontrolowanych przez inspektorów pracy obiektów inwestycyjnych, przekazywanych do eksploatacji, w około 90% stwierdzono różnego rodzaju uchybienia i nieprawidłowości dotyczące poziomu bezpieczeństwa i higieny pracy.</u>
          <u xml:id="u-3.16" who="#GlownyInspektorPracyTadeuszSulkowski">Chciałbym uzupełnić moją informację przez ukazanie oddziaływania organów sądowych w sprawie naruszania przepisów bezpieczeństwa i higieny pracy. Rażące przypadki zaniedbań bezpieczeństwa i higieny pracy ze strony pracodawców stanowią podstawę do zastosowania art. 191 Kodeksu karnego i kary z tego tytułu mogą sięgać do 5 lat pozbawienia wolności. W praktyce jednak stwierdzamy, że nawet w przypadkach rażących uchybień i zaniedbań, które doprowadziły do wypadków zbiorowych i śmiertelnych, artykuł ten jest przepisem martwym.</u>
          <u xml:id="u-3.17" who="#GlownyInspektorPracyTadeuszSulkowski">Na 339 zawiadomień inspektorów pracy, o podejrzeniu przestępstwa przekazanych do prokuratury, wszczęto tylko 128 postępowań, a tylko w 9 przypadkach zapadły wyroki skazujące. To są informacje uzupełniające, które obrazują to, o czym mówiłem wcześniej, ze względu na nieprzestrzeganie Prawa pracy, pracodawcy czują się bezkarni.</u>
          <u xml:id="u-3.18" who="#GlownyInspektorPracyTadeuszSulkowski">Chciałbym krótko przedstawić jak organa Państwowej Inspekcji Pracy reagowały na pogarszającą się sytuację w sferze ochrony pracy. Liczba kontroli w roku sprawozdawczym została zwiększona o około 3 tysiące i sięgnęła 72.500. Jednocześnie wzrosła liczba skontrolowanych zakładów o około 9%, co było wynikiem realizacji zalecenia Rady Ochrony Pracy i Komisji Polityki Społecznej. Zwrócono szczególną uwagę na kontrolę małych i średnich podmiotów gospodarczych, ograniczając jednocześnie kontrole, które miały charakter sprawdzający.</u>
          <u xml:id="u-3.19" who="#GlownyInspektorPracyTadeuszSulkowski">Organa Państwowej Inspekcji Pracy zareagowały na przedstawiony stan zintensyfikowaniem procesu kontrolnego oraz decyzjami inspektorskimi, których liczba wzrosła około 25-30%. Można sobie zadać pytanie, co to oznacza. Czy to jest dobrze. czy jest źle, jeśli rośnie liczba decyzji inspektorskich? Naszym zdaniem, jest to większa liczba przypadków ujawnionych nieprawidłowości i usunięcia stwierdzonych zagrożeń. W ten sposób inspektorzy wypełniają swoją istotną rolę prewencyjną.</u>
          <u xml:id="u-3.20" who="#GlownyInspektorPracyTadeuszSulkowski">W tej grupie chciałbym zwrócić szczególną uwagę na dwie kategorie decyzji: wstrzymania robót oraz skierowania do innych robót, które mają charakter wybitnie prewencyjny, ponieważ wydawane są w przypadkach bezpośredniego stwierdzenia zagrożeń dla zdrowia i życia i nieujawnienia przypadków zagrożenia, niewstrzymanie robót mogłoby doprowadzić do uaktywnienia się zagrożenia wypadkowego dla zdrowia i życia.</u>
          <u xml:id="u-3.21" who="#GlownyInspektorPracyTadeuszSulkowski">Zwiększono o 12% kontrole w małych i średnich zakładach pracy zatrudniających do 50 pracowników. Jest to grupa, która według naszego rozeznania i zaleceń Komisji Polityki Społecznej została uznana za grupę wymagającą najbardziej intensywnego działania ze względu na największą liczbę zagrożeń i słabe przygotowanie pracodawców. W konsekwencji liczba kontroli dotyczących sektora prywatnego osiągnęła około 80%.</u>
          <u xml:id="u-3.22" who="#GlownyInspektorPracyTadeuszSulkowski">Biorąc pod uwagę wcześniejsze zalecenia Sejmu częściej stosowano zasadę, ażeby pierwsza kontrola w małych zakładach miała charakter informacyjno-instruktażowy, a nie represyjny.</u>
          <u xml:id="u-3.23" who="#GlownyInspektorPracyTadeuszSulkowski">Kontynuowano kontrole zmasowane w budownictwie oraz w szerszym zakresie prowadzono kontrole w porze nocnej. Dotyczy to m.in. produkcji piekarniczej, cukierniczej itp. Pozwoliło to stwierdzić wiele nienotowanych wcześniej nieprawidłowości i zagrożeń.</u>
          <u xml:id="u-3.24" who="#GlownyInspektorPracyTadeuszSulkowski">Te 72 tysiące kontroli dotyczyło zakładów zatrudniających ogółem ponad 5 mln pracowników, a więc około 45% pracowników zatrudnionych w kraju poza rolnictwem. Dobór zakładów do kontroli był taki, aby wybierać  - nawet wśród zakładów małych i średnich - przede wszystki te, które zatrudniają nieco więcej pracowników, ażeby decyzje miały większe znaczenie w stosunku do innych, zagrożonych zakładów.</u>
          <u xml:id="u-3.25" who="#GlownyInspektorPracyTadeuszSulkowski">W wyniku decyzji organów PIP uzyskano poprawę warunków pracy i usunięcie istniejących zagrożeń w odniesieniu do 22 tys. zakładów, a więc o 10% więcej, aniżeli w roku poprzednim.</u>
          <u xml:id="u-3.26" who="#GlownyInspektorPracyTadeuszSulkowski">Organa PIP udzieliły 438 tys. porad prawnych i technicznych, ze zdecydowaną przewagą porad prawnych, co stanowi wzrost o 32% w stosunku do roku poprzedniego. Jest to działalność, która odpowiada wielkiemu zapotrzebowaniu społecznemu, większemu aniżeli organa PIP są w stanie sprostać. Jednocześnie nie do końca znajduje to odbicie w naszej sprawozdawczości, statystykach, orzecznictwie, liczbie orzeczonych kar grzywien i wpływów z tego tytułu do budżetu. Jest to jednak forma działania, na którą rośnie zapotrzebowanie i w przyszłości PIP w tym kierunku będzie musiała skierować swoje wysiłki.</u>
          <u xml:id="u-3.27" who="#GlownyInspektorPracyTadeuszSulkowski">Inspektorzy pracy uczestniczyli w przejmowaniu obiektów inwestycyjnych do eksploatacji. Dotyczyło to ponad 2.900 obiektów, to jest o 17% więcej aniżeli w 1994 r.</u>
          <u xml:id="u-3.28" who="#GlownyInspektorPracyTadeuszSulkowski">W większości przypadków inspektorzy stwierdzali nieprawidłowości dotyczące zarówno warunków bhp w obiektach, w których powstają nowe miejsca pracy. Jest to niepokojące, a jednocześnie istotne z tego punktu widzenia, że większość tych inwestycji była realizowana na podstawie różnego rodzaju stosowanych ulg finansowych, odpisy inwestycyjne itp., które pozwalały, przy właściwym wykorzystaniu mechanizmów ekonomicznych, wpływać na pracodawców w sposób wymuszający rozwiązywanie aspektów ochrony pracy. Z takim wnioskiem zwracam się od 2 lat do Ministerstwa Finansów i mimo początkowo pozytywnego podejścia, do tej pory problem ten nie jest załatwiony. Sygnalizuję tę sprawę Komisji i mam nadzieję, że zainteresowanie nią mogłoby przyspieszyć rozwiązania we właściwej formie.</u>
          <u xml:id="u-3.29" who="#GlownyInspektorPracyTadeuszSulkowski">Działalność dyscyplinująca i represyjna ze strony PIP znacznie wzrosła. Ujawniło się to w zwiększonej liczbie orzeczonych grzywien, jak też średniej wysokości kary grzywny. Była ona o 40% wyższa niż w 1994 r. i wyprzedzała poziom inflacji. Łącznie inspektorzy pracy orzekli grzywny na kwotę 8,4 mln nowych złotych. Była to suma o połowę wyższa od roku poprzedzającego. Fakt, że część tej kwoty nie została wyegzekwowana nie dotyczy możliwości oddziaływania w tym zakresie przez Państwową Inspekcję Pracy.</u>
          <u xml:id="u-3.30" who="#GlownyInspektorPracyTadeuszSulkowski">Wniosek PIP o podniesienie składki na ZUS w stosunku do zakładów, w których nastąpiło pogorszenie warunków pracy wzrosły 2,5-krotnie w stosunku do roku poprzedniego, a o 40% wyższa była liczba wniosków skierowanych do Głównego Inspektora Pracy o wydanie decyzji nakazującej zakazanie działalności zakładu pracy.</u>
          <u xml:id="u-3.31" who="#GlownyInspektorPracyTadeuszSulkowski">Wnioski te, o których wspomniałem, są przykładem częstego nieprzestrzegania Prawa pracy, a szczególnie przepisów bhp przez pracodawców.</u>
          <u xml:id="u-3.32" who="#GlownyInspektorPracyTadeuszSulkowski">Przeprowadzono ponad 300.000 kontroli dla sprawdzenia realizacji wydanych decyzji przez organa Państwowej Inspekcji Pracy. Wykazały one realizację tych decyzji w około 95%. Jest to wskaźnik satysfakcjonujący w porównaniu z realizacją decyzji innych organów administracji państwowej.</u>
          <u xml:id="u-3.33" who="#GlownyInspektorPracyTadeuszSulkowski">Podjęliśmy zalecenia współdziałania z innymi organami w zakresie poprawy warunków pracy, także to Komisja w przeszłości adresowała do Państwowej Inspekcji Pracy, ażeby dążyć do stworzenia pewnego frontu współdziałania na rzecz ochrony pracy. W roku sprawozdawczym zawarłem 6 porozumień z takimi organami jak: Najwyższa Izba Kontroli, Zakład Ubezpieczeń Społecznych, Krajowy Urząd Pracy, Główny Inspektor Nadzoru Budowlanego oraz Ministerstwo Zdrowia i Opieki Społecznej, Ministerstwo Rolnictwa i Przemysłu Spożywczego, jak również Kasy Rolniczych Ubezpieczeń Społecznych. W tym ostatnim przypadku było to właściwie 3- a nawet 4-porozumienie dotyczące ochrony pracy w rolnictwie indywidualnym.</u>
          <u xml:id="u-3.34" who="#GlownyInspektorPracyTadeuszSulkowski">Porozumienia te, to nie tylko formalne akty, ale przedsięwzięcia, które otwierają drogę do pełniejszego przepływu informacji i podejmowania wspólnych przedsięwzięć polegających na przeprowadzaniu wspólnych kontroli. Takich kontroli przeprowadzono około 800, głównie z Państwową Inspekcją Sanitarną, Policją, Strażą Pożarną, urzędami pracy i nadzorem budowlanym. Na pewno efekt tych kontroli, zarówno prewencyjnych jak i promocyjnych, dzięki temu działaniu, był znacznie większy.</u>
          <u xml:id="u-3.35" who="#GlownyInspektorPracyTadeuszSulkowski">Nową formą działania w roku 1995 były moje spotkania w czasie wizyt w okręgowych inspektoratach pracy, z kierownikami placówek terenowych organów nadzoru, z którymi współpracujemy, dla omówienia problemów występujących na danym terenie, a wymagających rozstrzygnięć lub decyzji na poziomie kierowników urzędów. Pozwalało to przyspieszyć podejmowanie decyzji.</u>
          <u xml:id="u-3.36" who="#GlownyInspektorPracyTadeuszSulkowski">W zakresie współdziałania z partnerami społecznymi, chciałbym przede wszystkim zwrócić uwagę Komisji na współpracę ze związkami zawodowymi. Odczuwamy pewien niedosyt w tym zakresie, który wyraża się tym, że zaledwie 1% kontroli był podejmowany na wniosek różnych związków zawodowych. Jest to znikomy odsetek w porównaniu z praktyką krajów Unii Europejskiej, gdzie kontrole podejmowane na wniosek związków zawodowych, przez organa inspekcji pracy, wynoszą od 20 do 50%. Jestem przekonany, że możliwości naszego urzędu w tym zakresie są znacznie większe, o ile byłyby przez związki zawodowe wykorzystywane.</u>
          <u xml:id="u-3.37" who="#GlownyInspektorPracyTadeuszSulkowski">Inspektorzy pracy uczestniczyli w ponad 200 kursach i seminariach, o zorganizowanie których wnosiły związki zawodowe. Przeprowadzono szkolenie dotyczące m.in. zbiorowych układów pracy. Załatwiono ponad tysiąc skarg, zgłaszanych przez związki zawodowe.</u>
          <u xml:id="u-3.38" who="#GlownyInspektorPracyTadeuszSulkowski">Zorganizowaną konferencję ogólnopolską w gmachu Sejmu, poświęcono kierunkom zmian w ustawie o społecznej inspekcji pracy. Konferencja ta odbywała się z udziałem przedstawicieli Sejmu, Komisji Polityki Społecznej, Rady Ochrony Pracy, zainteresowanych ministerstw. Zaowocowała ona wnioskami, które - mam nadzieję - znajdą odbicie w nowym kształcie ustawy o społecznej inspekcji pracy.</u>
          <u xml:id="u-3.39" who="#GlownyInspektorPracyTadeuszSulkowski">Zadania wynikające z ustawowego zapisu o inicjowaniu zmian legislacyjnych w roku 1994 były szczególnie bogate w działalności Państwowej Inspekcji Pracy. Uczestniczyliśmy w pracach nad nowelizacją Kodeksu pracy i liczne zapisy dotyczące ochrony pracy były formułowane przy współudziale ekspertów i przedstawicieli Państwowej Inspekcji Pracy. Wspomnę tutaj o wprowadzonym przepisie o prawnym domniemaniu zawarcia umowy o pracę. Ma to istotne znaczenie o przeciwdziałaniu nielegalnemu zatrudnieniu. Żywimy również nadzieję na pozytywne skutki przepisu, który mówi o tym, że zawarcie po raz trzeci umowy na czas nieokreślony, jak również przepisu mówiącego o obowiązku dokumentowania czasu pracy, a także inne przepisy tej natury.</u>
          <u xml:id="u-3.40" who="#GlownyInspektorPracyTadeuszSulkowski">Sejm zaakceptował również wnioski dotyczące rozszerzenia uprawnień inspektorów pracy oraz wsparcia ich ze strony Policji, co coraz częściej okazuje się konieczne w działaniach naszego urzędu.</u>
          <u xml:id="u-3.41" who="#GlownyInspektorPracyTadeuszSulkowski">W 12 przypadkach przedstawiłem właściwym ministrom wnioski legislacyjne, z których 10 zostało zaakceptowane przez adresatów, którzy wprowadzili odpowiednie zmiany. Dotyczyły one m.in. rehabilitacji zawodowej i społecznej oraz zatrudnienia osób niepełnosprawnych, nowelizacji ustawy o zasadach rozwiązywania stosunku pracy z przyczyn dotyczących zakładu. Był to wniosek, którym szczególnie zainteresowane były związki zawodowe, ze względu na potrzebę objęcia ochroną społecznych inspektorów pracy. Wspomnę wreszcie o rozporządzeniu ministra pracy i polityki socjalnej w sprawie rejestracji układów zbiorowych.</u>
          <u xml:id="u-3.42" who="#GlownyInspektorPracyTadeuszSulkowski">Na zakończenie chciałbym wymienić problemy, które - zdaniem kierownictwa Państwowej Inspekcji Pracy - w świetle przedstawionego dokumentu  pozostają jeszcze do rozwiązania i w sposób istotny będą rzutowały na stan ochrony pracy.</u>
          <u xml:id="u-3.43" who="#GlownyInspektorPracyTadeuszSulkowski">Niezbędne jest wydanie wszystkich przepisów i aktów wykonawczych do znowelizowanego Kodeksu pracy. Przede wszystkim ogólnych przepisów dotyczących bezpieczeństwa i higieny pracy, w takiej formie, ażeby odpowiadały one zaleceniom Unii Europejskiej.</u>
          <u xml:id="u-3.44" who="#GlownyInspektorPracyTadeuszSulkowski">Konieczne jest również wydanie innych przepisów, np. dotyczących pracy przy komputerach.</u>
          <u xml:id="u-3.45" who="#GlownyInspektorPracyTadeuszSulkowski">Od kilku lat zgłaszany jest wniosek o stworzenie mechanizmów ekonomicznych stymulujących działania na rzecz poprawy warunków pracy w rozwiązaniach ubezpieczeniowych, ulg inwestycyjnych i przepisów celnych.</u>
          <u xml:id="u-3.46" who="#GlownyInspektorPracyTadeuszSulkowski">Należałoby wprowadzić, wspólnie z innymi organami władzy wykonawczej, rozwiązania zapewniające Państwowej Inspekcji Pracy dostęp do informacji dotyczących stanu bezpieczeństwa i higieny pracy posiadanych przez statystykę państwową. Dostęp ten jest obecnie ograniczony. Uważamy zaś, że posiadanie takiego dostępu rzutuje na sprawność kontrolną urzędu. Jeżeli będziemy zmuszeni do budowania własnego systemu zbierania informacji, to będzie to owocowało podniesieniem kosztów działania PIP.</u>
          <u xml:id="u-3.47" who="#GlownyInspektorPracyTadeuszSulkowski">Widzimy potrzebę wprowadzenia dalszych zmian w ustawie o Państwowej Inspekcji Pracy, wzmacniającej możliwości egzekucji decyzji PIP. Projekty tego rodzaju zmian są przygotowywane.</u>
          <u xml:id="u-3.48" who="#GlownyInspektorPracyTadeuszSulkowski">Za szczególnie ważne uważam określenie priorytetów w dziedzinie ochrony pracy.</u>
          <u xml:id="u-3.49" who="#GlownyInspektorPracyTadeuszSulkowski">Problemów na podstawie tego, co państwu przedstawiłem, jest bardzo wiele. Z tego - moim zdaniem - trzeba wybrać sprawy najważniejsze i to takie, co do których byłaby zgoda zarówno ze strony Państwowej Inspekcji Pracy, Rady Ochrony Pracy, Komisji Polityki Społecznej, Sejmu RP. Pod kątem realizacji tych priorytetów byłaby dokonywana ocena działalności organów nadzoru nad warunkami pracy.</u>
          <u xml:id="u-3.50" who="#GlownyInspektorPracyTadeuszSulkowski">Poseł Krystyna Sienkiewicz /niez./: Zgodnie z ustawą o Państwowej Inspekcji Pracy, Prezydium Sejmu powołuje Radę Ochrony Pracy, złożoną z przedstawicieli Sejmu, Senatu, Urzędu Rady Ministrów, pracodawców, pracowników oraz związków zawodowych.</u>
          <u xml:id="u-3.51" who="#GlownyInspektorPracyTadeuszSulkowski">Rada Ochrony Pracy corocznie, wcześniej aniżeli Komisja Polityki Społecznej, opiniuje sprawozdanie Głównego Inspektora Pracy o wykonaniu ustawowych zadań w danym roku sprawozdawczym.</u>
          <u xml:id="u-3.52" who="#GlownyInspektorPracyTadeuszSulkowski">Proszę teraz przewodniczącego Rady Ochrony Pracy, pana profesora Leszka Pacholskiego o przedstawienie stanowiska Rady wobec tego sprawozdania, gdyż jest to integralna część naszej dyskusji nad przedstawionym sprawozdaniem.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#LeszekPacholski">Chciałbym przypomnieć, że 3 lipca br. przekazałem stanowisko Rady Ochrony Pracy przewodniczącemu Komisji, posłowi Bogdanowi Krysiewiczowi i zakładam, że jest ono do dyspozycji państwa już od tej daty. Pragnę jednak przybliżyć Komisji główne tezy tego stanowiska, w konwencji rozpatrzenia sprawozdania Głównego Inspektora Pracy z działalności PIP za 1995 rok.</u>
          <u xml:id="u-4.1" who="#LeszekPacholski">Nasze końcowe stanowisko jest dokumentem krótkim, jego objętość nie przekracza 3 stron. Jest to wynik pracy zespołu roboczego, w ramach którego bardzo intensywnie pracują również posłowie, w tym członkowie Komisji Polityki Społecznej. Korzystając z okazji chciałbym więc podziękować za wydatny wkład pracy w przygotowaniu tego stanowiska na licznych posiedzeniach zespołu roboczego.</u>
          <u xml:id="u-4.2" who="#LeszekPacholski">Rada Ochrony Pracy przedstawiła cztery konstatacje:</u>
          <u xml:id="u-4.3" who="#LeszekPacholski">- działalność Państwowej Inspekcji Pracy była zgodna z zaakceptowanym przez Radę programem działania instytucji na 1995 r. oraz zaleceniami organów Sejmu i Rady Ochrony Pracy formułowanymi w okresie sprawozdawczym;</u>
          <u xml:id="u-4.4" who="#LeszekPacholski">- w 1995 r. nastąpiła dalsza intensyfikacja oraz poprawa efektywności i skuteczności działania organów Państwowej Inspekcji Pracy - w parametrach dotyczących samej inspekcji pracy - wyrażająca się m.in. lepszym wykorzystaniem środków prawnych, wzrostem liczby zakładów, w których w wyniku podjętych działań uzyskano poprawę warunków pracy;</u>
          <u xml:id="u-4.5" who="#LeszekPacholski">- w roku sprawozdawczym rozszerzono zakres działań prewencyjnych, obejmując nimi badanie zgodności z prawem układów zbiorowych pracy oraz zintensyfikowano poradnictwo prawne i techniczne;</u>
          <u xml:id="u-4.6" who="#LeszekPacholski">- sprawozdanie Głównego Inspektora Pracy z działalności Państwowej Inspekcji Pracy za 1995 r. powinno stanowić materiał wyjściowy do określenia przez właściwe  organa władzy państwowej priorytetów /polityki/ państwa w dziedzinie ochrony pracy.</u>
          <u xml:id="u-4.7" who="#LeszekPacholski">Wyniki przeprowadzonych przez Państwową Inspekcję Pracy kontroli wskazują, że sytuacja w wielu obszarach ochrony pracy mimo wzmożenia nadzoru pogarsza się. W związku z tym Rada wyraża głębokie zaniepokojenie brakiem znacznego postępu w realizacji wniosków zawartych w sprawozdaniu Głównego Inspektora Pracy za 1994 r., odnoszących się w szczególności do:</u>
          <u xml:id="u-4.8" who="#LeszekPacholski">- stworzenia mechanizmów ekonomicznych skłaniających pracodawców do podejmowania przedsięwzięć na rzecz poprawy warunków pracy;</u>
          <u xml:id="u-4.9" who="#LeszekPacholski">- nauczania, popularyzacji i promocji zagadnień ochrony pracy;</u>
          <u xml:id="u-4.10" who="#LeszekPacholski">- dokonania nowelizacji lub opracowania nowych przepisów dotyczących bezpieczeństwa i higieny pracy, uwzględniających rozwój i nowe dziedziny techniki oraz zalecenia Unii Europejskiej. Termin wdrażania zaleceń UE jest przesuwany.</u>
          <u xml:id="u-4.11" who="#LeszekPacholski">Wobec nasilających się zjawisk naruszania przepisów prawa pracy Rada Ochrony Pracy zobowiązuje Głównego Inspektora Pracy do:</u>
          <u xml:id="u-4.12" who="#LeszekPacholski">- przedstawienia propozycji dalszych zmian w ustawie o Państwowej Inspekcji Pracy zwiększających skuteczność jej działania,</u>
          <u xml:id="u-4.13" who="#LeszekPacholski">- systematycznego monitoringu wpływu na stan ochrony pracy nowych regulacji prawnych;</u>
          <u xml:id="u-4.14" who="#LeszekPacholski">- dalszej modyfikacji działalności kontrolnej i prewencyjnej zmierzającej do poprawy efektywności działania organów Państwowej Inspekcji Pracy, wykorzystując w tym celu doświadczenia własne i wzorce zagraniczne;</u>
          <u xml:id="u-4.15" who="#LeszekPacholski">- wzmożenia kontroli i nadzoru nad zakładami pracy objętymi procesem przekształceń własnościowych;</u>
          <u xml:id="u-4.16" who="#LeszekPacholski">- nasilenia działań w zakresie ujawniania nieprawidłowości w odniesieniu do ochrony pracy młodocianych;</u>
          <u xml:id="u-4.17" who="#LeszekPacholski">- wzmożenie kontroli wewnętrznej nad wykorzystywaniem ustawowych uprawnień przez inspektorów pracy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#PonadtoRadaOchronyPracyzalecaGlownemuInspektorowiPracy">- wzmożenie kontroli szkolenia w dziedzinie bezpieczeństwa i higieny pracy, głównie w zakresie treści tego szkolenia, a także sposobu jego dokumentowania;</u>
          <u xml:id="u-5.1" who="#PonadtoRadaOchronyPracyzalecaGlownemuInspektorowiPracy">- ujawnianie nieprawidłowości w dochodzeniach powypadkowych, a w szczególności w zakresie określania przyczyn wypadków przy pracy;</u>
          <u xml:id="u-5.2" who="#PonadtoRadaOchronyPracyzalecaGlownemuInspektorowiPracy">- wzmożenia działań kontrolno-nadzorczych wobec prywatnych przedsiębiorców rolnych oraz dzierżawców i administratorów mienia Agencji Rolnej Skarbu Państwa.</u>
          <u xml:id="u-5.3" who="#PonadtoRadaOchronyPracyzalecaGlownemuInspektorowiPracy">Rada z uznaniem odnosi się do inicjatyw i zaangażowania Inspekcji Pracy w trakcie prac nad nowelizacją Kodeksu Pracy oraz poszukiwania formuły współdziałania z partnerami instytucjonalnymi i społecznymi w sferze ochrony pracy szczególnie w rolnictwie indywidualnym.</u>
          <u xml:id="u-5.4" who="#PonadtoRadaOchronyPracyzalecaGlownemuInspektorowiPracy">Rada wyraża przekonanie, że dokonana w bieżącym roku nowelizacja Kodeksu pracy i towarzyszące jej zmiany w ustawie o Państwowej Inspekcji Pracy oraz przepisach wykonawczych do KP, przyczynią się do ograniczenia wielu patologicznych zjawisk w sferze ochrony pracy.</u>
          <u xml:id="u-5.5" who="#PonadtoRadaOchronyPracyzalecaGlownemuInspektorowiPracy">Po zapoznaniu się z "Informacją z wykonania budżetu Państwowej Inspekcji Pracy za 1995 rok" Rada Ochrony Pracy stwierdza, że budżet Państwowej Inspekcji Pracy w roku 1995 realizowany był prawidłowo, a dokonane zmiany w planach wydatków miały swoje uzasadnienie w zmianie zakresu zadań oraz działań oszczędnościowych.</u>
          <u xml:id="u-5.6" who="#PonadtoRadaOchronyPracyzalecaGlownemuInspektorowiPracy">Szczegóły dokumentu, który państwu w dużym skrócie zreferowałem, są do dyspozycji państwa od 3 lipca. Przekazałem te dokumenty nie tylko marszałkom Sejmu, nie tylko ministrowi pracy i polityki socjalnej, ale również przewodniczącemu Komisji Polityki Społecznej, panu posłowi Bogdanowi Krysiewiczowi.</u>
          <u xml:id="u-5.7" who="#PonadtoRadaOchronyPracyzalecaGlownemuInspektorowiPracy">Poseł Krystyna Sienkiewicz /niez./: Przez przewodniczącego Komisji Polityki Społecznej stanowisko Rady zostało doręczone posłom, członkom Komisji Polityki Społecznej.</u>
          <u xml:id="u-5.8" who="#PonadtoRadaOchronyPracyzalecaGlownemuInspektorowiPracy">Dziękując obu panom za wprowadzenie do tego obszernego dokumentu, jakim jest sprawozdanie z działalności PIP za 1995 r., proszę o zadawanie pytań. Otwieram dyskusję . Ponieważ trudno będzie oddzielić pytania od dyskusji, jeśli nie usłyszę sprzeciwu, proponuję prowadzić łącznie dyskusję i pytania.</u>
          <u xml:id="u-5.9" who="#PonadtoRadaOchronyPracyzalecaGlownemuInspektorowiPracy">Jako osoba prowadząca niniejsze posiedzenie, zastrzegam sobie również prawo wzięcia udziału w dyskusji. Nie chciałabym jednak jej inaugurować, dlatego też proszę o zgłoszenia do dyskusji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#PoselJanRulewski">Zamierzam rozpocząć od uwag porządkowych.</u>
          <u xml:id="u-6.1" who="#PoselJanRulewski">Uważam, że Komisja Polityki Społecznej, jako jedyna uprawniona do oceny przestrzegania Prawa pracy i zdrowego środowiska pracy, powinna zagadnieniem tym zajmować się szerzej, w oparciu nie tylko o sprawozdanie Państwowej Inspekcji Pracy, ale również innych instytucji kontrolujących lub ponoszących odpowiedzialność za realizację wymienionych wyżej zadań, myślę o Urzędzie Górniczym, o dozorze budowlanym, o Państwowej Inspekcji Sanitarnej. Sejm powinien mieć taką zbiorczą ocenę.</u>
          <u xml:id="u-6.2" who="#PoselJanRulewski">Sprawozdanie Głównego Inspektora Pracy nie jest pełnym dokumentem obrazującym stan przestrzegania prawa pracy i ogólnych warunków bhp. Dlatego w następnym roku sprawozdawczym - zgodnie z moim wnioskiem -należałoby informację poszerzyć. Prezydium Sejmu powinno rozpatrzyć moją propozycję.</u>
          <u xml:id="u-6.3" who="#PoselJanRulewski">Zgłaszam też drugi wniosek, mniejszej rangi - rozpatrywanie sprawozdania Głównego Inspektora Pracy nad sprawozdaniem budżetowym. Dzięki temu mielibyśmy dobrą odskocznię do oceny tego sprawozdania, przyjmując uwagi Głównego Inspektora Pracy. Zdarza się czasem w praktyce Komisji Polityki Społecznej, że dwa wątki są mieszane. Ten wniosek jak gdyby sam się nasuwa, gdyż Główny Inspektor Pracy bardzo szybko przesłał sprawozdanie. Już 17 czerwca br. dokonaliśmy oceny wykonania budżetu za 1995 rok przez Państwową Inspekcję Pracy, a w sierpniu rozpatrujemy sprawozdanie z działalności tego urzędu. Gdyby Główny Inspektor Pracy mógł przyspieszyć składanie sprawozdania, to wówczas Komisja mogłaby dokonywać oceny działalności finansowej PIP w sposób bardziej kompetentny, mając na uwadze nałożone na nią zadania przez parlament i inne instytucje.</u>
          <u xml:id="u-6.4" who="#PoselJanRulewski">Do sprawozdania PIP swoją ocenę wniosłem i częściowo została ona wykorzystana w pracach Rady Ochrony Pracy, do której delegowała mnie Komisja Polityki Społecznej. Ta ocena składa się z dwu elementów, z których pierwszy - przepraszam za uproszczoną formułę - mówi o tym, że rutynowa działalność PIP spełnia wszystkie oczekiwania nakładane przez różnego rodzaju urzędy, instytucje i organizacje.</u>
          <u xml:id="u-6.5" who="#PoselJanRulewski">Z drugiej jednak strony, i to jest drugi element sprawozdania Rady Ochrony Pracy, podkreśla się, że osiągnięcia te nie są adekwatne do poniesionych środków na ochronę praworządnego, zdrowego rynku pracy. Rada Ochrony Pracy i wielu posłów z różnych środowisk politycznych i organizacji wskazywały na to, że nie są to wystarczające rezultaty, aczkolwiek nie wykazuje się, że wina występuje nie tylko po stronie Państwowej Inspekcji Pracy.</u>
          <u xml:id="u-6.6" who="#PoselJanRulewski">Postulaty, dezyderaty, czy też żale można również adresować do obecnych na sali posłów, członków Komisji.</u>
          <u xml:id="u-6.7" who="#PoselJanRulewski">Myślę w szczególności o tym, ażeby przejść do działań legislacyjnych, które będą wymuszały np. konsekwentną realizację wyroków sądowych. Główny Inspektor Pracy podkreślił, a jest to znane nam zjawisko, że ponad 60% prawomocnych wyroków nie zostało wykonane. Inicjatywa poselska powinna zmierzać do uściślenia sankcji wobec tych, którzy podporządkowują się wyrokom sądów.</u>
          <u xml:id="u-6.8" who="#PoselJanRulewski">Trzeba jednak wskazać, że brak jest jednak dostatecznej woli ze strony różnych organów, instancji, a nawet organizacji społecznych, ażeby to, co Państwowa Inspekcja Pracy przygotowała, mogło znaleźć zastosowanie w praktyce i zapobiec fali naruszeń prawa pracy.</u>
          <u xml:id="u-6.9" who="#PoselJanRulewski">Sprawozdanie PIP przedstawione Komisji jest pełne i pani przewodnicząca dzisiejszemu posiedzeniu wniesie swój akces w tej sprawie. Ja nie chcę go uprzedzać. Prosiłbym jednak, aby następne sprawozdanie było bardziej czytelne. m.in. przez stabularyzowanie skuteczności działania nie tylko samej Państwowej Inspekcji Pracy, ale całego systemu ochrony pracy w Polsce.</u>
          <u xml:id="u-6.10" who="#PoselJanRulewski">W sprawozdaniu, gdy mówi się o Ministerstwie Zdrowia, to tylko opisuje się sytuację. My natomiast chcielibyśmy mieć informację , jakie typy wykroczeń i naruszeń prawa - w perspektywie kilku lat - występują i jak to się ma do wyników działalności Głównego Inspektora Pracy? Takie właśnie dane należałoby podać nam tabelarycznie. Więcej tabel pozwoli nam na skrócenie przedstawionego materiału i na lepszą jego czytelność.</u>
          <u xml:id="u-6.11" who="#PoselJanRulewski">Za stan prawa pracy i bezpiecznych warunków pracy odpowiada głównie pracodawca, ale również pracownicy i partnerzy społeczni. Mieliśmy do czynienia w minionym roku z faktami naruszenia prawa ze strony pracowników, a nawet organizacji związkowych. Mam na myśli nielegalne strajki. W sprawozdaniu jednak, o tego rodzaju faktach milczy się. Jest ono - moim zdaniem - asymetryczne. Nie podaje bowiem danych, które Państwowa Inspekcja Pracy posiada, bo w różnych sferach sporów zbiorowych występuje jako aktywny partner. Przynajmniej ustawa o związkach zawodowych nakłada na ten urząd takie właśnie obowiązki. W sprawozdaniu takich danych nie znajdujemy, i można by przypuszczać, że jedyną stroną, która narusza prawo pracy są pracodawcy, a to nie jest prawdą.</u>
          <u xml:id="u-6.12" who="#PoselJanRulewski">Mam również kilka pytań, które chciałem skierować do Głównego Inspektora Pracy. Jedno z nich dotyczy stopnia wykorzystania podwładnych. Idzie mi m.in. o współpracę z prokuraturą i o zgłaszanie do prokuratury zawiadomień o podejrzeniu przestępstwa i o zgłaszanie do prokuratury zawiadomień o podejrzeniu przestępstwa z art. 190 i 191 Kodeksu karnego. Możemy więc przypuszczać o rażącym naruszaniu Prawa pracy i bezpiecznego środowiska pracy, dotyczy to recydywistów świadomego naruszania, a nie lekkomyślnego działania.</u>
          <u xml:id="u-6.13" who="#PoselJanRulewski">Ze sprawozdania wynika, że zgłoszone 339 zawiadomień o naruszeniu prawa, prokuratury wszczęły 128 postępowań, ale tylko w stosunku do 9 skierowano akty oskarżenia do sądów. Można domniemywać, że w tych sprawach zapadły wyroki skazujące.</u>
          <u xml:id="u-6.14" who="#PoselJanRulewski">Przygotowanie merytoryczne zawiadomień o popełnieniu przestępstwa nie powinno pod względem dokumentacji prawnej budzić jakichkolwiek wątpliwości. W instytucji tej zatrudnionych jest wielu pracowników z odpowiednim wykształceniem prawniczym. Jednakże połowa tych zawiadomień okazała się nietrafna.</u>
          <u xml:id="u-6.15" who="#PoselJanRulewski">Moje kolejne pytanie powinno być skierowane do prokuratury. Idzie mi o to, dlaczego spośród tych 128 zawiadomień skierowano do sądu tylko 9. Wynika z tego, że ścieżka prawna zapisana w Kodeksie okazuje się symboliczna i nieskuteczna, natomiast nakład pracy jest tu ogromny.</u>
          <u xml:id="u-6.16" who="#PoselJanRulewski">W sprawozdaniu Głównego Inspektora Pracy podkreśla się, że zwiększono liczbę wystąpień o podwyższenie składki ZUS. Takich wystąpień było 55. Wnioski te, w większości skierowane były przez okręgowych inspektorów pracy. Jednakże tylko w 44 przypadkach wnioski te zostały uwzględnione. Co do niektórych zaś Główny Inspektor Pracy uwzględnił wnioski pracodawców i nie zamknął zakładu lub oddziału. Prosiłbym o wyjaśnienie, czy okręgowi inspektorzy nie są dostatecznie kompetentni w uzasadnieniu swoich wystąpień, czy też łagodne serce Głównego Inspektora Pracy i zbyt gwałtowne sumienie pracodawców spowodowały, że podważano zasadność wystąpień okręgowych inspektorów pracy.</u>
          <u xml:id="u-6.17" who="#PoselJanRulewski">W poprzednich sprawozdaniach Główny Inspektor Pracy wykazywał, że w wielu przypadkach administracja państwowa, a w szczególności ministerstwa, tu było wymienione jedno - Ministerstwo Transportu i Gospodarki Morskiej, a dotyczyło to również Ministerstwa Przemysłu i Handlu oraz innych, proponowano zmianę przepisów, np. o ogólnych warunkach bhp, o pracy na obrabiarkach /stosuje się tam nadal przestarzałe już przepisy, niektóre z nich z 1946 i 1952 roku/. W tym sprawozdaniu wątek ten urywa się i wymienia się tylko Ministerstwo Transportu i Gospodarki Morskiej. Czy to oznacza, że nowelizacja tych rozporządzeń, czy też wydanie nowych zostało już dokonane?</u>
          <u xml:id="u-6.18" who="#PoselJanRulewski">Mimo wątpliwości wyrażonych w moich pytaniach stwierdzam, że sprawozdanie Państwowej Inspekcji Pracy w działalności za rok 1995 należałoby przyjąć, z kilkoma wnioskami.</u>
          <u xml:id="u-6.19" who="#PoselJanRulewski">Pierwszy z nich dotyczy podjęcia działań na rzecz skutecznego wykorzystania zawartych w nim wniosków i informacji, a w szczególności sankcjonowania wystąpień, orzeczeń, zaleceń pokontrolnych Głównego Inspektora Pracy.</u>
          <u xml:id="u-6.20" who="#PoselJanRulewski">Do ministra sprawiedliwości należałoby wystąpić z wnioskiem o lepszą egzekucję wyroków wydanych przez sądy.</u>
          <u xml:id="u-6.21" who="#PoselJanRulewski">Poseł Krystyna Sienkiewicz /niez./: Mam propozycję, aby Główny Inspektor Pracy wraz ze swoimi zastępcami ustosunkował się do zadawanych pytań i wysuwanych uwag po wyczerpaniu całego bloku pytań i wniosków.</u>
          <u xml:id="u-6.22" who="#PoselJanRulewski">Udzielam głosu posłowi J. Grabkowi.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#PoselJozefGrabek">Skuteczność działań każdej instytucji i organizacji, w tym również Państwowej Inspekcji Pracy zależy od wielkości i jakości kadr oraz od organizacji pracy. Wychodząc z tego założenia chciałbym oprzeć na tym swój wniosek końcowy. Przed tym jednak chciałbym zadać kilka pytań.</u>
          <u xml:id="u-7.1" who="#PoselJozefGrabek">Zwracam się do Głównego Inspektora Pracy z pytaniem - w jakim dokumencie, dotyczącym kadr PIP sformułowane są kryteria, które trzeba spełniać, by rozwijać się zawodowo, doskonalić warsztat pracy i awansować, nie być karanym i nie "podpadać"? Jakiś tam kanon, niekoniecznie dziesięciu przykazań i wskazówek, który by był wyrocznią w tych sprawach powinien istnieć.</u>
          <u xml:id="u-7.2" who="#PoselJozefGrabek">Ustawa o pracownikach państwowych określa obowiązek dokonywania oceny pracy zatrudnionego co dwa lata. W Państwowej Inspekcji Pracy jest praktyką dokonywanie oceny co 6 miesięcy. Jakie jest uzasadnienie tej różnicy, gdyż zapewne jakieś merytoryczne uzasadnienie musi tu istnieć.</u>
          <u xml:id="u-7.3" who="#PoselJozefGrabek">Na podstawie swoich dotychczasowych doświadczeń kieruję pod adresem Głównego Inspektora Pracy kolejne dwa pytania. Pierwsze z nich dotyczy negatywnego bieguna. Ilu pracowników merytorycznych PIP objętych było w roku 1995 procesami karnymi przed sądami powszechnymi?</u>
          <u xml:id="u-7.4" who="#PoselJozefGrabek">Kto i za co otrzymał cztery prestiżowe nagrody specjalne Głównego Inspektora Pracy?</u>
          <u xml:id="u-7.5" who="#PoselJozefGrabek">Jakie są powody rewolucji kadrowej, jaka dokonała się w Krakowie, gdzie zmieniono całe kierownictwo Okręgowego Inspektoratu Pracy?</u>
          <u xml:id="u-7.6" who="#PoselJozefGrabek">Ze sprawozdania wynika, że wzrosła wyraźnie liczba pracowników merytorycznych, ale nie wykonują oni czynności kontrolnych. Wzrost z 227 pracowników w roku 1994 do 290 w 1995 r., tj. ponad 20%. Proszę o wyjaśnienie, gdzie i w jaki sposób te kadry zostały wykorzystane i jakie były przyczyny tak poważnych zmian w strukturze zatrudnienia?</u>
          <u xml:id="u-7.7" who="#PoselJozefGrabek">Spotykam się z takim stanowiskiem i zapytuję, czemu nie obdarza się w strukturze Państwowej Inspekcji Pracy zaufaniem podstawowym organów kontroli i nadzoru, czyli inspektorów pracy? Gdyby zaufanie to miało miejsce, to w czynnościach wewnętrznej kontroli, nadzoru, oceny zarządzania itp. odzyskano by 70-80 etatów, które zajmują teraz nadinspektorzy, wykonujący nie kontrolne czynności. Ci nadinspektorzy zostali zwolnieni w 50-70% z obowiązku wykonywania czynności kontrolnych, czyli uczestnictwa na pierwszym froncie działalności Państwowej Inspekcji Pracy.</u>
          <u xml:id="u-7.8" who="#PoselJozefGrabek">Chciałbym, ażeby do każdego zakładu pracy docierał inspektor pracy i dlatego pytam, dlaczego nie podjęto poważnej próby powierzenia czynności kontrolnych podinspektorom pracy? Przypominam, że są to osoby z wyższym wykształceniem, po pierwszym, ale podstawowym etapie kształcenia specjalistycznego, uprawnione do wykonywania czynności kontrolnych. Myślę, że zatrudnienie tych ludzi przy kontrolowaniu łatwiejszych tematów byłoby kontynuowaniem  szkolenia i lepszym wykorzystaniem kadr, aniżeli szukanie i zatrudnianie grup kontrolerów, o czym myśli się w Państwowej Inspekcji Pracy.</u>
          <u xml:id="u-7.9" who="#PoselJozefGrabek">Do sformułowania poglądu na właściwość organizacji pracy PIP brakuje mi jeszcze paru szczegółów. Komórki Państwowej Inspekcji Pracy w miastach wojewódzkich, w przedziale czasowym mojego życiorysu, były już nazywane wydziałami wojewódzkimi, biurami terenowymi, dziś zaś są oddziałami, czyli samodzielnymi komórkami w systemie PIP. Jaki jest cel tych kolejnych zmian, zwłaszcza tych ostatnich, jaki jest ich koszt i jakie są tego efekty? Ile w tych zmianach jest formalnej tylko zmiany w nazewnictwie, ile zaś usprawnień owocujących wzrostem wydajności pracy?</u>
          <u xml:id="u-7.10" who="#PoselJozefGrabek">Nadinspektor, to dzisiaj członek grupy podstawowych stanowisk kierowniczych w PIP. Jest to rozwiązanie, może merytorycznie uzasadnione, lecz pozaustawowe. Ażeby mogło funkcjonować i uzyskać akceptację np. Rady Ochrony Pracy, czy też Komisji Polityki Społecznej musiałoby mieć bardzo solidne uzasadnienie prawne. Spotyka się często z atakami na to rozwiązanie kadrowe i twierdzeniem, że jest to pośrednie ogniwo pomiędzy ustawowym organem, jakim jest Główny Inspektor Pracy a Okręgowym Inspektoratem Pracy. Spotykam się również z twierdzeniem, być może przesadzonym, że nadinspektorzy sprawują bieżący nadzór nad grupami inspektorów pracy i wyręczają okręgowe inspektoraty pracy w wykonywaniu ustawowych obowiązków. Prosiłbym o uzasadnienie tego rozwiązania kadrowego i organizacyjnego, bo tylko takie może usprawiedliwiać funkcjonowanie nadinspektorów. Nadmieniam, że spotykam się ze stwierdzeniem, że funkcjonowanie nadinspektorów spowodowało zatarcie różnicy między instancyjnością inspektorów pracy, a zależnością służbową w stosunku do Państwowej Inspekcji Pracy. Spowodowało to zerwanie więzi merytorycznej między inspektorem pracy a okręgowym inspektoratem pracy. Przypominam, że oznacza to również zwolnienie od czynności kontrolnych i wyrwanie ze służby kontrolnej, z przeznaczeniem do wykonywania wewnętrznego nadzoru zarządzania kontrolą.</u>
          <u xml:id="u-7.11" who="#PoselJozefGrabek">Poseł Krystyna Sienkiewicz /niez./: Czy zgłasza się ktoś do dyskusji? Udzielam głosu posłowi St. Kowalczykowi.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#PoselStanislawKowalczyk">Wyniki kontroli przeprowadzonych przez Państwową Inspekcję Pracy wskazują na to, że sytuacja w zakresie bezpieczeństwa i higieny pracy pogorszyła się. Dlatego też konieczna jest dalsza modyfikacja działalności kontrolnej i rozszerzenia jej, zwłaszcza w zakresie działań mających na celu eliminowanie zagrożeń przy pracy. Mam tu na myśli rozszerzenie szkolenia z zakresu bezpieczeństwa i higieny pracy. Prowadzone w tym zakresie szkolenia nie zawsze stoją na właściwym poziomie, co wpływa na ostateczne wyniki, a także poziom prowadzonych kontroli.</u>
          <u xml:id="u-8.1" who="#PoselStanislawKowalczyk">Większą uwagę należy zwrócić na prawidłowość dokumentacji wypadkowej. Protokoły wypadków są często tak sformułowane, że dopiero po pewnym czasie okazuje się, że był to wypadek przy pracy, w dodatku dość ciężki. Należy zwrócić na to szczególną uwagę właśnie tym, którzy są przygotowywani do kontroli zagrożeń przy pracy.</u>
          <u xml:id="u-8.2" who="#PoselStanislawKowalczyk">Podkreślić należy pozytywne działania PIP w zakresie doradztwa prawnego. Zarówno pracownicy, jak i pracodawcy bardzo szeroko korzystają z tej formy działania Państwowej Inspekcji Pracy.</u>
          <u xml:id="u-8.3" who="#PoselStanislawKowalczyk">Problemy bhp, jak również działalności Państwowej Inspekcji Pracy nie są dostatecznie nagłaśniane w środkach masowego przekazu. Trzeba podjąć działania na rzecz rozszerzenia informacji na ten temat zarówno w prasie, jak w radiu i telewizji. Chciałbym zapytać, czy i jakie próby podejmuje się w tym zakresie?</u>
          <u xml:id="u-8.4" who="#PoselStanislawKowalczyk">Poseł Krystyna Sienkiewicz /niez./ Jeśli nikt więcej nie zgłasza się do dyskusji, to pozwolę sobie udzielić głosu samej sobie.</u>
          <u xml:id="u-8.5" who="#PoselStanislawKowalczyk">Chciałabym powtórzyć swój postulat, zgłaszany już po raz trzeci w tej kadencji, a nie wiem, czy będę miała sposobność powtórzyć go po raz czwarty.</u>
          <u xml:id="u-8.6" who="#PoselStanislawKowalczyk">Uważam, że sprawozdania z działalności PIP powinny prezentować odrębne wyniki własnej działalności Państwowej Inspekcji Pracy, w tym ustawowej działalności Głównego Inspektora Pracy i wnioski wynikające z ustaleń kontrolnych Państwowej Inspekcji Pracy, co do przestrzegania prawa pracy. Te dwa aspekty powinny być wyraźnie oddzielone, gdyż teraz są tak wymieszane, że trudno jest w nich zorientować się. Uważam to za duży błąd, który nie pozwala na dokonanie jednoznacznej oceny sprawozdania.</u>
          <u xml:id="u-8.7" who="#PoselStanislawKowalczyk">W sprawozdaniu brak jest analizy i oceny działań wyczerpujących najważniejsze uprawnienia organów państwowych inspekcji pracy, zwłaszcza takie, które są szczególnie doniosłe z punktu widzenia interesu społecznego w stosunku do dużych grup społecznych.</u>
          <u xml:id="u-8.8" who="#PoselStanislawKowalczyk">Skoncentruję się na tych, które są mi najbliższe z racji sytuacji na rynku pracy. Idzie mi m.in. o nakazy wstrzymania robót przez inspektorów pracy. Są to nakazy zalecające zaprzestania działania przez zakład pracy, wydawane przez Głównego Inspektora Pracy, a także sprzeciwy okręgowych inspektorów pracy, dotyczące uruchamiania nowo zbudowanych zakładów pracy. Podejmowane są one z mocy ustawy. Jaki jest powód blokowania funkcjonowania nowych zakładów pracy w kraju o takim wysokim bezrobociu?</u>
          <u xml:id="u-8.9" who="#PoselStanislawKowalczyk">Interesują mnie również wnioski okręgowych inspektorów pracy o podniesienie składki na ubezpieczenie społeczne. Takie działania zaakceptowała Rada Ministrów w jednej ze swoich ostatnich decyzji. Ta dodatkowa składka obciąża kosztami zakład pracy i opóźnia, a nie przyspiesza poprawy warunków pracy. Jest to proceder, który sankcjonuje zbiorową odpowiedzialność całej załogi, a nie tylko pracodawcy.</u>
          <u xml:id="u-8.10" who="#PoselStanislawKowalczyk">Brakuje mi również refleksji na temat optymalnego modelu kompetencji Państwowej Inspekcji Pracy. W tych sprawach narażam się świadomie na krytykę posła J. Rulewskiego.</u>
          <u xml:id="u-8.11" who="#PoselStanislawKowalczyk">Ponieważ nie ma możliwości weryfikacji danych zaprezentowanych przez Państwową Inspekcję Pracy, należy przyjąć, że to, co nam przedstawiono, jest odbiciem rzeczywistości i nie mamy powodów, ażeby to podważać. Jednakże ta struktura sprawozdania, coraz obszerniejszego, nie pozwala uzyskać informacji w takich sprawach, jak: w jakich działach gospodarki narodowej, czy też w gospodarce w ogóle występuje największe zagrożenie dla zdrowia i życia pracowników? Nieustannie pytam o to podczas debat plenarnych i posiedzeń Komisji. Chciałabym uzyskać taką mapę zagrożeń. Z tego, co podano nam w sprawozdaniu wynika pewna kolejność zagrożeń, ale nie obrazuje to stopnia zagrożeń i stwierdzonych nieprawidłowości. Chciałabym wiedzieć, ile osób w Polsce pracuje w warunkach zagrożenia, czyli otrzymać liczbę "osobozagrożeń". Chciałabym poznać mapę zagrożeń związanych ze środowiskiem pracy i uciążliwością. Według danych GUS w 1995 r. zlikwidowano 280 tys. tak zwanych osobozagrożeń. Takie pytanie postawione naszej Komisji jest jak najbardziej uzasadnione, gdyż wiąże się to ze świadczeniami wynikającymi z pracy w warunkach szkodliwych dla zdrowia. W 1995 r. było to mniej, aniżeli 1,5 mln osób. Pochłonęło to 21 mln zł na renty inwalidzkie i odszkodowania z tytułu wypadków.</u>
          <u xml:id="u-8.12" who="#PoselStanislawKowalczyk">Niezadowalająco przedstawia się przestrzeganie Prawa pracy. Dane na ten temat zawarte są nie tylko w rozdziale dotyczącym warunków pracy, ale też w innych informacjach zawartych w tym dokumencie.</u>
          <u xml:id="u-8.13" who="#PoselStanislawKowalczyk">Dołączam się do tych pytań, które już postawiono w dyskusji, m.in. jakie środki oddziaływania, pozostające w dyspozycji Państwowej Inspekcji Pracy okazały się najbardziej aktywne.</u>
          <u xml:id="u-8.14" who="#PoselStanislawKowalczyk">Jeżeli wyroki sądowe nie są możliwe do wyegzekwowania, jeżeli grzywny dopiero w listopadzie 1995 r. stały się bardziej dolegliwe, a trudno w tej chwili doceniać, jakie korzyści przyniosła nowelizacja Kodeksu pracy, to wobec tego jakie środki oddziaływania były najbardziej skuteczne?</u>
          <u xml:id="u-8.15" who="#PoselStanislawKowalczyk">Realizacja programu działania Państwowej Inspekcji Pracy w 1995 r. prezentowana jest w całym tekście sprawozdania. Jednak podstawowym celem nadal pozostaje obowiązek nadzoru i kontroli przestrzegania prawa pracy, w szczególności przepisów o bhp. Inne cele, wymienione na str. 10 sprawozdania są celami wtórnymi i drugorzędnymi i obejmują nawet wewnętrzne problemy PIP, np. doskonalenie metod kontroli i nadzoru. Jest to całkowita zmiana priorytetów, które na PIP nakłada ustawa.</u>
          <u xml:id="u-8.16" who="#PoselStanislawKowalczyk">W sprawozdaniu bark jest pogłębionej analizy, jak na tle wszystkich zakładów pracy wygląda sytuacja w małych zakładach pracy. Liczba przeprowadzonych kontroli w 1995 r. upoważnia do wniosku, że zakład pracy może być kontrolowany raz na 25 lat. W tej sytuacji dobór zakładów pracy i problemów podlegających kontroli, jest zagadnieniem strategicznym. Mapa zagrożeń niejako wyznacza sens istnienia Państwowej Inspekcji Pracy.</u>
          <u xml:id="u-8.17" who="#PoselStanislawKowalczyk">W sprawozdaniu nie posługiwano się jednolitymi miernikami statystycznymi. Do różnych spraw podawane są odmienne dane. W jednym sprawozdaniu mówi się o liczbie kontroli, w innym o liczbie kontrolowanych zakładów, a jeszcze w innym o liczbie pracowników. Wszystkie te dane są niepełne. Brak jest informacji o realizacji PHARE.</u>
          <u xml:id="u-8.18" who="#PoselStanislawKowalczyk">Jeżeli Główny Inspektor Pracy podkreśla, że ochrona pracy nie znajduje należytego wsparcia ze strony innych podmiotów, a równocześnie aż trzy rozdziały poświęcone są współdziałaniu PIP z innymi instytucjami, to powstaje pytanie, czy te działania są tak mało efektywne i dlaczego? Może te liczne i chętnie zawierane porozumienia nie mają w istocie żadnego znaczenia? Mnożenie różnego rodzaju porozumień jest niezbędne dla spełnienia oczekiwań Komisji, czy też Rady Ochrony Pracy? Każdy z tych organów zachowuje swoje i tylko swoje kompetencje.</u>
          <u xml:id="u-8.19" who="#PoselStanislawKowalczyk">Jesteśmy zasypywani interwencjami dotyczącymi spraw kadrowych. Omówienie tych problemów wystarczyłoby przynajmniej na dwa długie posiedzenia Komisji. Chciałabym jednak zapytać /str. 99/ czy oddziały terenowe są samodzielnymi komórkami organizacyjnymi? Na czym ta ich samodzielność polega? Jak to się stało, że stały się one nagle tak bardzo samodzielne?</u>
          <u xml:id="u-8.20" who="#PoselStanislawKowalczyk">Co to są "zespoły powypadkowe"? Nie ma przewidzianych żadnych zespołów powypadkowych poza zakładem pracy. Są to po prostu zakładowe zespoły.</u>
          <u xml:id="u-8.21" who="#PoselStanislawKowalczyk">Na str. 19 włożono do jednego worka produkcję statków, samolotów, lokomotyw, rowerów i motocykli, na to trzeba dużo nonszalancji. W 1995 r. Polska nie produkowała żadnych motocykli.</u>
          <u xml:id="u-8.22" who="#PoselStanislawKowalczyk">Na str. 65 są wnioski, które pobrzmiewają sentymentem do tego co było. Idzie o to, by Państwowa Inspekcja Pracy kontrolowała służby bhp i rozwijała w szerszym zakresie działalność instuktażową i doradczą. Jest to normalne zadanie Państwowej Inspekcji Pracy i do tego nie są potrzebne postulatywne zapisy.</u>
          <u xml:id="u-8.23" who="#PoselStanislawKowalczyk">Dlaczego to, co ustawa o Państwowej Inspekcji Pracy określa jako uprawnienia do usunięcia stwierdzonych uchybień, a nawet wstrzymania robót zostało zastąpione decyzjami. Jest to określenie zapożyczone z prawa administracyjnego, z Kodeksu postępowania administracyjnego.</u>
          <u xml:id="u-8.24" who="#PoselStanislawKowalczyk">Dołączam się do pytania dotyczącego działania nadinspektorów pracy, którzy nie mają umocowania ustawowego i zostali powołani dla wykonania różnych celów. Ponad 50% pracowników merytorycznych jest - w tej sytuacji - wyłączonych z bezpośredniej działalności terenowej. Pytanie to zadawaliśmy również w trakcie debaty sejmowej. Nie odkrywam tu niczego nowego. Przejrzałam tylko biuletyny z poprzednich posiedzeń Komisji, diariusze sejmowe i powtórzyłam znaczną część pytań, które były już wówczas formułowane, a na które nie uzyskaliśmy odpowiedzi. Mam nadzieję, że dzisiaj otrzymam te wyjaśnienia.</u>
          <u xml:id="u-8.25" who="#PoselStanislawKowalczyk">Czy jeszcze ktoś spośród posłów lub też zaproszonych gości chciałby skierować pytanie do Głównego Inspektora Pracy i jego zespołu, czy też wysłuchamy wyjaśnień i ustosunkowania się do naszych pytań i głosów dyskusyjnych?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#GlownyInspektorPracyTadeuszSulkowski">Dziękuję za zainteresowanie się sprawami przedstawionymi przez nas w dokumencie, jak też w moim wprowadzeniu.</u>
          <u xml:id="u-9.1" who="#GlownyInspektorPracyTadeuszSulkowski">Spróbujmy w kolejności, w jakiej państwo zabierali głos, udzielić odpowiedzi.</u>
          <u xml:id="u-9.2" who="#GlownyInspektorPracyTadeuszSulkowski">Chciałbym odnieść się do wypowiedzi posła J. Rulewskiego, który proponuje, ażeby w przyszłych sprawozdaniach zastosować w szerszym zakresie układ tabelaryczny. Jest to propozycja, którą zamierzamy uwzględnić. Na ten temat będziemy jeszcze rozmawiali z panem posłem. Proponujemy poszerzyć załączniki do sprawozdania, ażeby nie powiększać tekstu podstawowego. Załączniki te mogłyby mieć odpowiednie odesłanie do tekstu i tabel obrazujących sytuację dotyczącą danego roku, w tabelach zaś byłoby przedstawione na przestrzeni dłuższych okresów, dwu lub nawet czteroletnich.</u>
          <u xml:id="u-9.3" who="#GlownyInspektorPracyTadeuszSulkowski">O nielegalnych strajkach nie wspominamy w przedłożonym dokumencie z tej przyczyny, że kwestia ta znajduje się poza zakresem naszych ustawowych uprawnień. Tylko w przypadkach naruszenia prawa pracy mogą wkraczać organa Państwowej Inspekcji Pracy. Działania te są koordynowane z Departamentem Współpracy z Partnerami Społecznymi.</u>
          <u xml:id="u-9.4" who="#GlownyInspektorPracyTadeuszSulkowski">Odnośnie do uwagi pana posła, co do nietrafności wniosków inspektorów pracy do prokuratury, to z porównania liczby wniosków skierowanych, a uwzględnionych przez prokuratorów wynika, że jest to rzeczywiście duża rozbieżność.</u>
          <u xml:id="u-9.5" who="#GlownyInspektorPracyTadeuszSulkowski">Nie określałbym jednak tego jako błąd merytoryczny,popełniany przez inspektorów, lecz odmienność w podejściu do sprawy. Odmienność ta ujawnia się jeszcze bardziej drastycznie w następnym etapie. Dotyczy to różnicy między ilością spraw podjętych przez prokuratorów a liczbą wyroków sądowych. Jest to raczej różnica spojrzenia na problem.</u>
          <u xml:id="u-9.6" who="#GlownyInspektorPracyTadeuszSulkowski">Inspektorów pracy charakteryzuje wyostrzone spojrzenie na zagadnienia prawa pracy, ponieważ mają z tym do czynienia na co dzień. Jest to stary problem. W książce Haliny Krahelskiej pisze się o tym. Podkreśla się tam, że sądy podchodzą do tych spraw dość rygorystycznie, szczególnie wtedy, jeśli zderzają się one ze sprawami o charakterze kryminalnym, manifestującym nasilenie złej woli.</u>
          <u xml:id="u-9.7" who="#GlownyInspektorPracyTadeuszSulkowski">Pan poseł podejrzewa mnie o miękkie serce. Ja mówię o wnioskach dotyczących decyzji Głównego Inspektora Pracy o wstrzymanie działalności zakładu. Jest to cel, do którego zmierzam, a sądzę, że w tej sprawie zgodzimy się zarówno z panem posłem, jak i z Komisją, że nie idzie nam o zamknięcie zakładu i likwidację miejsc pracy, lecz o wymuszenie na pracodawcy stanu bezpieczeństwa, zgodnego z przepisami Prawa pracy, a przede wszystkim o usunięcie zagrożeń. Proces, o którym tu mówimy, odbywa się w sposób dynamiczny. Inspektor pracy stwierdza pewne nieprawidłowości, które ujawniają się na przestrzeni pewnego czasu, ale oddziaływanie przez inspektora pracy na pracodawcę nie okazuje się skuteczne. W tej sytuacji okręgowy inspektor pracy podejmuje decyzje o wystąpieniu z wnioskiem przez Głównego Inspektora Pracy, co odbywa się za wiedzą pracodawcy, o zamknięciu zakładu, względnie oddziału. Fakt ten w wielu przypadkach okazuje się mobilizujący pracodawcę, który w krótkim czasie robi to, co wcześniej wykazywał jako niemożliwe. Wówczas to powstają wszelkie przesłanki, by Główny Inspektor Pracy zdecydował o odstąpieniu od wstrzymania działalności zakładu pracy. Wydaje się, że ta droga jest właściwa.Na pytanie postawione przez posła J. Grabka udzieli odpowiedzi mój zastępca.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#ZastepcaGlownegoInspektoraPracyRyszardCeleda">Na poprzednim posiedzeniu również i ja odpowiadałem na podobne pytania, jak te postawione dzisiaj. Postaram się jednak dokładniej wyjaśnić niektóre sprawy.</u>
          <u xml:id="u-10.1" who="#ZastepcaGlownegoInspektoraPracyRyszardCeleda">Może zacznę od nadinspektorów pracy. Sprawa ta powtarza się od kilku miesięcy. Sprawa tworzenia stanowisk nadinspektorów pracy była oceniana przy opracowywaniu statutu Rady Ochrony Pracy w 1993 r. Stanowisko Rady Ochrony Pracy było jednoznaczne i uwzględniono to w statucie nadanym nam przez marszałka Sejmu. Statut wprowadził instytucję nadinspektora pracy. Nie jest to sprzeczne z ustawą o Państwowej Inspekcji Pracy. Ustawa ta mówi o organach, a organem takim jest inspektor pracy, okręgowy inspektor pracy i Główny Inspektor Pracy. Mamy w Państwowej Inspekcji Pracy również starszych inspektorów, głównych specjalistów oraz stanowiska, które są wymienione w zarządzeniu nr 11 marszałka Sejmu. W statucie zaaprobowanym po dyskusji na Radzie Ochrony Pracy wprowadzono stanowisko nadinspektora pracy.</u>
          <u xml:id="u-10.2" who="#ZastepcaGlownegoInspektoraPracyRyszardCeleda">Stanowisko to wprowadzono, gdyż z samych reguł zarządzania wynika, że trudno kierować zespołem większym, aniżeli 8 do 10 osób, ażeby wykonywać prawidłowy nadzór. W opinii Rady Ochrony Pracy w roku bieżącym mówi się o wzmożeniu nadzoru nad inspektorem pracy. Skoro od nas wymaga się, by wzmóc ten nadzór, to są uruchamiane mechanizmy, które pozwalają ten nadzór wzmocnić.</u>
          <u xml:id="u-10.3" who="#ZastepcaGlownegoInspektoraPracyRyszardCeleda">Ocena jakości pracy inspektorów pracy jest dokonywana systematycznie. Dokumenty uzasadniające nasze decyzje są w posiadaniu Państwowej Inspekcji Pracy. Zarządzenie Głównego Inspektora Pracy z  17 maja 1993 r. mówi o przyznawaniu dodatków kontrolerskich i służbowych. Obowiązuje równie zarządzenie nr 5 z 1995 r. w sprawie zasad przyznawania nagród pracownikom Państwowej Inspekcji Pracy, jak również wspomniane zarządzenie marszałka Sejmu nr 15, które w sposób ogólny reguluje te kwestie.</u>
          <u xml:id="u-10.4" who="#ZastepcaGlownegoInspektoraPracyRyszardCeleda">Mówiłem już o tym, że  nie jest sprzeczne z ustawą o urzędnikach państwowych prowadzenie oceny pracy inspektorów co 6 miesięcy, co roku, czy jeśli doszlibyśmy do wniosku, że oceny te muszą być dokonywane częściej - i to jest dopuszczalne.</u>
          <u xml:id="u-10.5" who="#ZastepcaGlownegoInspektoraPracyRyszardCeleda">Ocena pracy dotycząca urzędników państwowych odnosi się tylko do pracowników mianowanych. Od dwu lat nie ma pracowników mianowanych. Wszyscy nowi pracownicy, którzy przychodzą do inspekcji pracy są pracownikami umownymi. Instytucja mianowania została przekreślona, a tym samym instytucja oceny pracowników, którzy nie są pracownikami mianowanymi. Każdy kierownik instytucji ma prawo dokonywania oceny pracy swych podwładnych i ustalać ich terminy, po dyskusjach, m.in. ze związkami zawodowymi. Proponowano, ażeby takie oceny odbywały się co trzy miesiące. Wynegocjowaliśmy termin 6-miesięczny.</u>
          <u xml:id="u-10.6" who="#ZastepcaGlownegoInspektoraPracyRyszardCeleda">Jeżeli chcemy mówić o jakości pracy, o nagrodach itp, to ażeby dokonywać rozdziału tych nagród w sposób solidny, musimy dokonywać sensownych ocen pracowników. Ocena dokonywana co dwa lata nie spełniała tego wymogu i miała ona zupełnie inny charakter.</u>
          <u xml:id="u-10.7" who="#ZastepcaGlownegoInspektoraPracyRyszardCeleda">Kierownictwo PIP przywiązuje dużą wagę zarówno do problemu wynagradzania pracowników, jak też do podnoszenia poziomu ich kwalifikacji. W ostatnich pięciu latach 80 osób ukończyło studia podyplomowe pracowników Państwowej Inspekcji Pracy.</u>
          <u xml:id="u-10.8" who="#ZastepcaGlownegoInspektoraPracyRyszardCeleda">Poseł J. Grabek wspomniał o czterech nagrodach specjalnych. Trudno było mi w tej chwili udzielić wyjaśnień na ten temat, ale jeśli trzeba, to przyślemy dokładną informację na piśmie, na pewno nagród tych było nie tylko cztery, a mogę powiedzieć z całą odpowiedzialnością, że było ich co najmniej kilkadziesiąt. Odpowiednią informację przedstawimy, w tym również dotyczącą nagród specjalnych.</u>
          <u xml:id="u-10.9" who="#ZastepcaGlownegoInspektoraPracyRyszardCeleda">Główny Inspektor Pracy przyznaje nie tylko nagrody specjalne za szczególne osiągnięcia, które nie wyczerpują katalogu nagród, jakie są przyznawane w Państwowej Inspekcji Pracy.</u>
          <u xml:id="u-10.10" who="#ZastepcaGlownegoInspektoraPracyRyszardCeleda">Pan poseł J. Grabek zwrócił uwagę, że wzrosła - z 227 do 290 liczba pracowników merytorycznych, pomocniczych. Rzeczywiście liczba ta wzrosła. Uważamy jednak, że jest to proces normalny.</u>
          <u xml:id="u-10.11" who="#ZastepcaGlownegoInspektoraPracyRyszardCeleda">Ocena polityki kadrowej była dokonywana w ubiegłym  roku przez Radę Ochrony Pracy. Była ona raczej pozytywna i - o ile mi wiadomo - w roku bieżącym Rada Ochrony Pracy będzie powtórnie oceniała naszą politykę kadrową i realizację wniosków zawartych w poprzedniej ocenie.</u>
          <u xml:id="u-10.12" who="#ZastepcaGlownegoInspektoraPracyRyszardCeleda">Ci pracownicy, o których mowa, są to przede wszystkim programiści. Mamy obecnie około 400 komputerów. Są to więc również statystycy, radcy prawni. Staramy się, ażeby przy pracach dotyczących np. rejestracji układów zbiorowych byli obecni radcy prawni, a nie inspektorzy pracy, których cykl szkolenia trwa półtora roku.</u>
          <u xml:id="u-10.13" who="#ZastepcaGlownegoInspektoraPracyRyszardCeleda">Mamy pełne zaufanie do inspektorów pracy, ale również chciałbym przytoczyć słowa filozofa greckiego, który powiedział kiedyś "miej zaufanie do ludzi, ale ich kontroluj". Mamy więc zaufanie do ludzi, ale ich kontrolujemy, między innymi w wyniku wniosków postawionych przez Radę Ochrony Pracy, które zalecają wzmożenie nadzoru nad inspektorami pracy.</u>
          <u xml:id="u-10.14" who="#ZastepcaGlownegoInspektoraPracyRyszardCeleda">Podinspektorzy pracy nie wykonują czynności kontrolnych, chcemy powołać kontrolerów pracy. Rada Ochrony Pracy w roku ubiegłym, w swoim stanowisku zobligowała nas do powołania takiej instytucji. Taki głos zaprezentował również poseł J. Rulewski, gdyż wynika to z raportu Międzynarodowej Organizacji Pracy, która przeprowadzała 4-miesięczną kontrolę Państwowej Inspekcji Pracy, zalecała wprowadzenie takiej instytucji. Nie było głosów przeciwnych i taki wniosek legislacyjny już w maju br. złożyliśmy do przewodniczącego Komisji Polityki Społecznej.</u>
          <u xml:id="u-10.15" who="#ZastepcaGlownegoInspektoraPracyRyszardCeleda">W tym roku mamy stanowisko Rady Ochrony Pracy popierające nas w tej materii.</u>
          <u xml:id="u-10.16" who="#ZastepcaGlownegoInspektoraPracyRyszardCeleda">Podinspektorzy mogą wykonywać czynności kontrolne w ramach praktyk. Nie mogą jednak podejmować żadnych decyzji, dopiero osoba, która złoży egzamin państwowy może orzekać i kierować decyzje do pracodawców i kierowników zakładów pracy.</u>
          <u xml:id="u-10.17" who="#ZastepcaGlownegoInspektoraPracyRyszardCeleda">Tworzenie oddziałów samodzielnych nie wpłynęło na powstanie dodatkowych kosztów. Wnioski o utworzeniu takich oddziałów kierowali do Rady Ochrony Pracy wojewodowie i marszałek Sejmu, 11 lipca 1995 r. zezwolił na utworzenie takich samodzielnych oddziałów, ustalił też, że pracą okręgowego inspektoratu pracy kieruje nadinspektor pracy. Było to po prostu przybliżenie instytucji Państwowej Inspekcji Pracy do organów terenowych.</u>
          <u xml:id="u-10.18" who="#ZastepcaGlownegoInspektoraPracyRyszardCeleda">Wyjaśniłem chyba wszystkie podstawowe kwestie. Ustosunkuję się jeszcze do twierdzenia, jakoby nadinspektorzy pracy wyręczają okręgowych inspektorów pracy. Jest tak rzeczywiście, mam tę świadomość. Jeśli okręg liczy 130 inspektorów pracy, to okręgowy inspektor pracy i jego dwu zastępców nie są w stanie zapanować nad sytuacją. Jest to instytucja, która wspomaga okręgowego inspektora pracy. Nie jest to instytucja, o której mówi ustawa o Państwowej Inspekcji Pracy, która wymienia jedynie inspektora pracy, okręgowego inspektora pracy i Głównego Inspektora Pracy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#DyrektordepartamentuwPIPTeresaTachowicz">Zgromadzenie w jednym punkcie różnych produkcji sprzętu transportowego wynika z obowiązującej od roku 1993 nowej, międzynarodowej klasyfikacji gospodarki narodowej. Nie we wszystkich przypadkach sprawdza się to u nas, ale - niestety - taka klasyfikacja została przyjęta i tę stosujemy.</u>
          <u xml:id="u-11.1" who="#DyrektordepartamentuwPIPTeresaTachowicz">Do czasu, gdy Główny Urząd Statystyczny prezentował dane według starej klasyfikacji i według klasyfikacji europejskiej, podawaliśmy w naszych sprawozdaniach te, bliższe naszej gospodarce, informacje. Od 1995 r. według klasyfikacji gospodarki narodowej takich danych nie ma i wszyscy, którzy prezentują te dane, czynią to według zasad europejskiej klasyfikacji.</u>
          <u xml:id="u-11.2" who="#DyrektordepartamentuwPIPTeresaTachowicz">W dziale 35 "produkcja pozostałego sprzętu transportowego" znalazła się właśnie produkcja i naprawa statków, łodzi, lokomotyw, tramwajów i rowerów, statków powietrznych, statków kosmicznych... Niestety, nie możemy zrobić inaczej, gdyż tak prezentują dane wszyscy i my również musimy się do tego stosować.</u>
          <u xml:id="u-11.3" who="#DyrektordepartamentuwPIPTeresaTachowicz">W tym konkretnym przypadku są to dane stosowane za Instytutem Medycyny Pracy w Łodzi. Jestem w stanie przedstawić państwu bliższe dane, wydaje mi się jednak, że są one zbyt skomplikowane. Mogę jednak uczynić to, gdyż mam je przed sobą.</u>
          <u xml:id="u-11.4" who="#DyrektordepartamentuwPIPTeresaTachowicz">Poseł Krystyna Sienkiewicz /niez./: Nie idzie o to, by wybrać jedno, przyczyniarskie pytanie, ale o to, by rzetelnie potraktować odpowiedzi na wszystkie pytania, nie posługując się taką retoryką, że sprzyjające stanowisko Rady Ochrony Pracy, czy też Komisji Polityki Społecznej było przedstawione w tej sprawie. Należy też odwołać się od tego, co stanowi ustawa, lub przyjęta klasyfikacja. Na tym powinna zakończyć się pani odpowiedź.</u>
          <u xml:id="u-11.5" who="#DyrektordepartamentuwPIPTeresaTachowicz">Nie zmienia to natomiast faktu, że Polska nie produkowała motocykli w 1995 r.</u>
          <u xml:id="u-11.6" who="#DyrektordepartamentuwPIPTeresaTachowicz">Ustosunkowując się do wypowiedzi zastępcy Głównego Inspektora Pracy pana R. Celedy, który opatrując ciepłymi przymiotnikami wiele decyzji, jednak nie uzyskał ustawowego zezwolenia na to. Funkcja nadinspektora pracy nie ma umocowania ustawowego. Przygotowałam się bardzo starannie, zwłaszcza do tak poważnego zarzutu. Jedynie w załączniku do uchwały Prezydium Sejmu z dnia 7 września 1993 r., w dokumencie pod tytułem: "Statut Państwowej Inspekcji Pracy" znajduje się wzmianka w paragrafie 11 ust. 4 o tym, że "pracą komórek organizacyjnych, o których mowa w ust. 1 pkt 1, 2, 5 kierują nadinspektorzy", którzy jednakże nie zostali ustanowieni jako składnik organizacji o inspekcji pracy. Te komórki organizacyjne, to właśnie cała inspekcja pracy. Skłonna jestem wystąpić o wykładnię prawa tego problemu, gdyż nie może pozostać tak, że będziemy sobie wzajemnie zarzucać jakieś działania pozaustawowe i pozaprawne.</u>
          <u xml:id="u-11.7" who="#DyrektordepartamentuwPIPTeresaTachowicz">Nie wyczerpali panowie całego katalogu pytań, co też nie jest ani czymś nowym, ani szczególnym. Chciałam zapytać, czy będą jeszcze dalsze odpowiedzi?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#GlownyInspektorPracyTadeuszSulkowski">Proszę nie podejrzewać nas o lekceważenie. Pan R. Celeda zdążył odpowiedzieć na pytania posła J. Grabka i J. Rulewskiego i tylko incydentalnie przekazała, w tej jednej statystycznej sprawie, swoje uwagi dyrektor T. Tochowicz.</u>
          <u xml:id="u-12.1" who="#GlownyInspektorPracyTadeuszSulkowski">Wracając do odpowiedzi w tej kolejności, w jakiej państwo zabieraliście głos, chciałbym odnieść się do kwestii podniesionej przez posła St. Kowalczyka i stwierdzić, że podzielamy pańskie uwagi. Od dłuższego czasu dostrzegaliśmy już ten problem, sygnalizowaliśmy niespójność przepisów Ministerstwa Pracy i Polityki Socjalnej i w chwili obecnej, po nowelizacji Kodeksu Pracy, do programu działania Państwowej Inspekcji Pracy na rok 1997 zamierzamy wprowadzić kontrolę procesów szkoleniowych w zakresie służb bhp. Sprawy te, do których wykazał pan swoje zaniepokojenie, zostaną podjęte z całą pewnością w oparciu o nowe regulacje prawne.</u>
          <u xml:id="u-12.2" who="#GlownyInspektorPracyTadeuszSulkowski">Poruszył pan również sprawę kontaktów z mediami, szczególnie z telewizją. Do tej sprawy odniesie się dyrektor departamentu B. Stelmach.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#DyrektorDepartamentuPromocjiBogdanStelmach">W departamencie, którym kieruję, szeroko są prowadzone badania prasoznawcze w stosunku do lat poprzednich. W roku 1995 takich publikacji było około 3,5 tysiąca, /łącznie audycji radiowych i telewizyjnych/. Wzrost nastąpił zwłaszcza w mediach lokalnych. Było to rezultatem zacieśniającej się więzi Państwowej Inspekcji Pracy ze środowiskiem dziennikarskim.</u>
          <u xml:id="u-13.1" who="#DyrektorDepartamentuPromocjiBogdanStelmach">W roku bieżącym zorganizowaliśmy 70 konferencji prasowych i zastosowaliśmy wiele nowych form współpracy ze środowiskiem dziennikarskim. Z dużą satysfakcją mogę poinformować, że w ubiegłym roku wykształciła się grupa ok. 90 dziennikarzy, którzy wyspecjalizowali się w tej problematyce i podnoszą w swoich publikacjach wiele istotnych tematów.</u>
          <u xml:id="u-13.2" who="#DyrektorDepartamentuPromocjiBogdanStelmach">Aktywizacji środowiska dziennikarskiego służą doroczne nagrody Głównego Inspektora Pracy za osiągnięcia w publikacjach prasowych na temat ochrony pracy. Nagrody takie wręczono 23 dziennikarzom pod koniec 1995 r.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#GlownyInspektorPracyTadeuszSulkowski">Przejdę teraz do udzielenia odpowiedzi na problemy poruszone przez poseł K. Sienkiewicz. Może na temat mapy zagrożeń wypowie się mój zastępca R. Celeda i poda, jakie działy gospodarki charakteryzują się szczególnymi zagrożeniami.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#ZastepcaGlownegoInspektoraPracyRyszardCeleda">Według nas taka mapa zagrożeń istnieje w sprawozdaniu. Być może wymaga ona tylko pewnego doprecyzowania.</u>
          <u xml:id="u-15.1" who="#ZastepcaGlownegoInspektoraPracyRyszardCeleda">Branże o największych zagrożeniach, o których jest mowa w sprawozdaniu to: górnictwo, hutnictwo, budownictwo, leśnictwo, rolnictwo, transportu oraz przemysł chemiczny.</u>
          <u xml:id="u-15.2" who="#ZastepcaGlownegoInspektoraPracyRyszardCeleda">Może rzeczywiście byłoby lepiej zilustrować to w formie graficznej, w sposób syntetyczny, w jednym miejscu.</u>
          <u xml:id="u-15.3" who="#ZastepcaGlownegoInspektoraPracyRyszardCeleda">W 1995 r. objęliśmy specjalnym nadzorem 536 zakładów o największym ryzyku zawodowym, uwzględniając stopień ryzyka zawodowego, a więc i wypadkowego. Jest to zapisane w sprawozdaniu.</u>
          <u xml:id="u-15.4" who="#ZastepcaGlownegoInspektoraPracyRyszardCeleda">Wykaz zakładów pracy o największym zagrożeniu opracowujemy wspólnie z Państwową Inspekcją Sanitarną, Państwową Inspekcją Ochrony Środowiska oraz Strażą Pożarną. Jeżeli zachodzi potrzeba, to przeprowadzamy wspólne kontrole w poszczególnych zakładach pracy.</u>
          <u xml:id="u-15.5" who="#ZastepcaGlownegoInspektoraPracyRyszardCeleda">Decyzja o objęciu zakładu specjalnym nadzorem należy do Głównego Inspektora Pracy. Mamy listę około 100 zakładów na szczeblu krajowym i około 400 na szczeblu poszczególnych okręgów inspektoratów pracy.</u>
          <u xml:id="u-15.6" who="#ZastepcaGlownegoInspektoraPracyRyszardCeleda">Takie kontrole prowadzimy od 1992 r. i ustaliliśmy listę 149 obiektów i instalacji przemysłowych stanowiących wielkie zagrożenia w świetle kryteriów przyjętych przez konwencję 174 Międzynarodowej Organizacji Pracy o zapobieganiu nadzwyczajnym wypadkom przemysłowym.</u>
          <u xml:id="u-15.7" who="#ZastepcaGlownegoInspektoraPracyRyszardCeleda">Wszystko to jest opisane na str. 49 naszego sprawozdania.</u>
          <u xml:id="u-15.8" who="#ZastepcaGlownegoInspektoraPracyRyszardCeleda">Natomiast w ramach realizacji zapobiegania chorobom zawodowym i innym schorzeniom związanym ze środowiskiem pracy, działalność PIP koncentrowała się na kontroli wydanych decyzji i ich realizacji w tych zakładach. Wiemy dobrze, że realizacja tych decyzji w zakładach o takim charakterze przynosi efekty dopiero po kilku latach. Dotyczy to zwłaszcza chorób zawodowych. To wszystko jest też opisane na str. 60 naszego sprawozdania.</u>
          <u xml:id="u-15.9" who="#ZastepcaGlownegoInspektoraPracyRyszardCeleda">W 1995 r. a uprzednio od 3 lat, koncentrowaliśmy się na kontroli branż, w których rejestruje się dużą liczbę wypadków przy pracy. Świadczyć mogą o tym m.in. zmasowane kontrole w budownictwie i górnictwie. Jak już mówiłem, górnictwo jest branżą o jednym z najwyższych zagrożeń. Oba te problemy są szczegółowo uwzględnione w naszym sprawozdaniu.</u>
          <u xml:id="u-15.10" who="#ZastepcaGlownegoInspektoraPracyRyszardCeleda">Może w przyszłorocznym sprawozdaniu, zgodnie z propozycją poseł K. Sienkiewicz ujmiemy to w jednym miejscu i w sposób graficzny, który bardziej przejrzyście będzie obrazował mapę poszczególnych zagrożeń w konkretnych województwach i zakładach pracy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#GlownyInspektorPracyTadeuszSulkowski">Wychodziliśmy z założenia, że pod-stawowym zadaniem naszego urzędu jest nadzór i kontrola nad stanem bezpieczeństwa. Wobec tego doskonalenie metod tych kontroli będzie miało przełożenie na działalność pre-wencyjną, na skuteczność realizacji zadań ustawowych. Uważaliśmy, że poprzez poprawę metod kontroli można wiele osiągnąć. Nie jest to odwrócenie kolejności zadań, lecz bez-pośrednia droga do skuteczności oddziaływania. Im skuteczniejsze będą metody kontroli, tym skuteczniejsze będą efekty oddziaływania prewencyjnego.</u>
          <u xml:id="u-16.1" who="#GlownyInspektorPracyTadeuszSulkowski">Pani poseł K. Sienkiewicz mocno akcentowała to, ażeby sprawozdanie zawierało odrębną część obrazującą działalność własną inspekcji,  odrębną część wnioskową.</u>
          <u xml:id="u-16.2" who="#GlownyInspektorPracyTadeuszSulkowski">W ramach trzech zasadniczych celów, jakie stawiamy sobie w działalności prewencyjnej, diagnostycznej i promocyjnej, staraliśmy się, ażeby te cele znalazły odbicie w strukturze sprawozdania, w poszczególnych jego rozdziałach. Stąd też rozdział dotyczący działalności nadzorczej i prewencyjnej obrazuje działalność własną urzędu, natomiast rozdziały 2 i 3 warunki pracy i przestrzeganie prawa pracy, prezentują nasze wnioski, które później zebrane są w podsumowaniu. Rozdzielanie tych spraw jest w praktyce niezwykle trudne. Jeżeli jednak, zdaniem pani poseł, modyfikacja struktury sprawozdania byłaby wskazana, to jesteśmy skłonni rozważyć je i w przyszłości przebudować, uwzględniając uwagi pani poseł.</u>
          <u xml:id="u-16.3" who="#GlownyInspektorPracyTadeuszSulkowski">Nie mogę zgodzić się ze stanowiskiem, że sprzeciwy okręgowych inspektorów pracy, dotyczące uruchomienia nowych zakładów, w których nie zastosowano się do wymogów bhp są blokowaniem ich otwarcia. Jest to wykonywanie zadań ustawowych. Od pracodawców i realizacji wniosków inspektorskich zależy wycofanie tych sprzeciwów. Gdyby okręgowy inspektor pracy nie był w tych sprawach konsekwentny, to Komisja mogłaby mieć słuszną pretensję o to, że nie wywiązują się oni ze swoich ustawowych obowiązków.</u>
          <u xml:id="u-16.4" who="#GlownyInspektorPracyTadeuszSulkowski">Poseł Krystyna Sienkiewicz /niez./: Pytałam o to, jakie były powody wydania tych sprzeciwów.</u>
          <u xml:id="u-16.5" who="#GlownyInspektorPracyTadeuszSulkowski">Takie decyzje wydawane są w sytuacjach, gdy inspektor stwierdza bazpośrednie zagrożenie życia lub zdrowia pracowników w przypadku uruchomienia inwestycji. Moglibyśmy przygotować szczegółową informację na ten temat, czy też mam to rozumieć, że jest to sugestia pod adresem treści sprawozdania, ażeby w przyszłości sprawy te znalazły szersze omówienie.</u>
          <u xml:id="u-16.6" who="#GlownyInspektorPracyTadeuszSulkowski">Dyskutujemy na temat wniosków o podniesienie składki ubezpieczeniowej i cieszę się, że dyskusja ta zostanie wkrótce zamknięta w wyniku rozporządzenia Rady Ministrów, które w sposób istotny reguluje to kulawe, i od początku krytykowane przez nas narzędzie. Do stosowania takich decyzji zostaliśmy od początku zobowiązani i nikt z nas tego nie zdjął.</u>
          <u xml:id="u-16.7" who="#GlownyInspektorPracyTadeuszSulkowski">Z trybuny sejmowej - jak przypominam sobie - dwa lata temu padały bardzo krytyczne wnioski o niedostatecznym stosowaniu tego narzędzia. Wobec tego w niezbędnym zakresie, i z pełnym przekonaniem, przy całej słabości tego narzędzia osiągaliśmy pewne efekty. Było ono stosowane w 1995 r. i praktyka ta nadal jest obowiązująca w roku bieżącym.</u>
          <u xml:id="u-16.8" who="#GlownyInspektorPracyTadeuszSulkowski">Problemom współdziałania poświęciliśmy w sprawozdaniu /wraz z innymi organami nadzoru i urzędami w sprawach ochrony pracy/ 3 strony. Nie ukrywam, że inicjatywa w tych sprawach należy zdecydowanie do nas. To my nagabujemy partnerów, gdyż widzimy potrzebę takiego współdziałania. Z drugiej strony, przez organa Sejmu do takich działań zostaliśmy zobowiązani. Formułowano wobec nas zarzuty, że w niedostatecznej mierze prowadzimy wspólne działania.</u>
          <u xml:id="u-16.9" who="#GlownyInspektorPracyTadeuszSulkowski">Przyznam, że nasze inicjatywy nie znajdują oczekiwanego odzewu. Jest to - niestety - sprawa leżąca poza możliwościami naszego oddziaływania. Znajduje się ona w ramach możliwości oddziaływania Rady Ochrony Pracy i Komisji. Jeśli Komisja zechce wysunąć takie wnioski, to będziemy temu bardzo radzi.</u>
          <u xml:id="u-16.10" who="#GlownyInspektorPracyTadeuszSulkowski">Oddziały terenowe określiliśmy jako samodzielne jednostki organizacyjne i w sprawozdaniu znajduje się takie sformułowanie. Są to jednostki samodzielne na swoim terenie. Idzie bowiem o to, by mogły one być partnerami dla organów administracji rządowej.</u>
          <u xml:id="u-16.11" who="#GlownyInspektorPracyTadeuszSulkowski">Tworzenie stanowisk nadinspektora pracy nie jest jakimś wymysłem Głównego Inspektora Pracy i nie jest to chęć tworzenia nowych stanowisk. Nie jest to również niedostatek zaufania do okręgowych inspektorów. Jest to proces nakładania niezbędnego poziomu i dyscypliny pracy, a także organizacji w urzędzie. Jest to oparte na doświadczeniach zagranicznych, które tam się sprawdzają, i - jak się okazuje - sprawdzają się również u nas. Po trzech latach praktyki rezultaty są pozytywne. Braliśmy pod uwagę, przy tworzeniu tych stanowisk, przesłanki naukowe. Zasady teorii organizacji i zarządzania stanowią o kwestii rozpiętości kierowania i przy stukilkudziesięcioosobowym zespole rozpiętość ta jest zdecydowanie za duża. Optymalna grupa, posiadająca osobę kierującą, według teorii organizacji i zarządzania, powinna wynosić 6-7 osób, przy takim stopniu złożoności zadań i odpowiedzialności.</u>
          <u xml:id="u-16.12" who="#GlownyInspektorPracyTadeuszSulkowski">Może to, co powiem nie będzie popularne, gdyż wiem, że te pretensje i uwagi, które do państwa docierają, pochodzą od tej części środowiska inspektorskiego, dla której te rozwiązania organizacyjne stają się uciążliwe i ciasne. Zmiany te mają na celu usprawnienie pracy, ale odbierają pewną, umiłowaną wcześniej swobodę, pozwalającą na różnego rodzaju "ucieczki na bok". Teraz tego nie ma i część środowiska inspektorskiego jest niezadowolona. To oni będą sygnalizowali swoje zaniepokojenie i troski. Powtarzam, że nie jest to widzimisię Głównego Inspektora Pracy, który upodobał sobie tworzenie pewnych dodatkowych stanowisk, lecz działanie niezbędne dla usprawnienia pracy Urzędu. Mamy jednak poważne zadania dopracowania się, wyszkolenia dobrych nadinspektorów, w pełni przygotowanych do swych obowiązków. Jest to proces, który będzie stopniowo realizowany. Trzeba sobie zdawać z tego sprawę, że wiele osób nie nadaje się do kierowania ludźmi i nie wszyscy sprawdzają się w tym.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-17">
          <u xml:id="u-17.0" who="#PoselJanRulewski">Ta odpowiedź była dla mnie odpowiedzią na skróty. Dobrze byłoby, ażeby następne sprawozdanie Państwowej Inspekcji Pracy prezentowane było w innej formie, chodzi mi m.in. o uwzględnienie tych trzech map, o których mówiliśmy: mapa zagrożeń, mapa działań i mapa skutków. To nie ma być dodatkowa dokumentacja, a redukcja części opisowej, która - jak mówiła poseł K. Sienkiewicz - operuje często zmiennymi kryteriami.</u>
          <u xml:id="u-17.1" who="#PoselJanRulewski">Nie otrzymałem odpowiedzi na mój zarzut, że to sprawozdanie jest asymetryczne, mówi o naruszeniu prawa i przepisów bhp przez pracodawców, a nie mówi o takich samych naruszeniach dokonywanych przez pracowników i organizacje pracownicze. Jako przykład wskazałem, że PIP jest zobowiązana rejestrować spory zbiorowe, te obowiązki ciążą na organizacjach pracowniczych. Z praktyki wiem, że te organizacje pracownicze, podejmując spory zbiorowe, tego obowiązku nie spełniają. To w konsekwencji prowadzi do tego,że dochodzi do nielegalnych strajków. W sprawozdaniu nic nie mamy na ten temat, a przecież powinno ono być obiektywne i obejmować cały obszar naruszania prawa pracy.</u>
          <u xml:id="u-17.2" who="#PoselJanRulewski">Nie zrozumieliśmy się co do powagi podejmowanych decyzji przez okręgowych inspektorów pracy, i inspektorów pracy, nie może być podważana przez akt łaski Głównego Inspektora Pracy.</u>
          <u xml:id="u-17.3" who="#PoselJanRulewski">Skoro okręgowy inspektor pracy po wielokrotnych badaniach podjął decyzje o zamknięciu działalności zakładu, to rozumiem, że ten wniosek był wszechstronnie badany i - jak wiem z praktyki - nie był to wniosek nieuzasadniony. Jeśli Główny Inspektor Pracy prawie 30% tych wniosków podważa i jak sam pisze, na prośbę pracodawcy- to oznacza, że nie tylko wykorzystuje swoje kompetencje do innego rozstrzygnięcia, ale raczej stosuje akt łaski. Nie dziwię się więc, że podobnie postępują prokuratorzy, którzy uważają, że samo wystąpienie do prokuratora spowodowało, że w zakładzie pracy coś się jednak poprawiło. Wszyscy natomiast jesteśmy zgodni, że generalnie taka poprawa nie nastąpiła.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-18">
          <u xml:id="u-18.0" who="#PoselJozefGrabek">Dziękuję za odpowiedzi, jakie padły na moje pytania. Chociaż nie są one kompletne, jednak przybliżające mnie do podjęcia ostatecznej opinii.</u>
          <u xml:id="u-18.1" who="#PoselJozefGrabek">Zarówno Główny Inspektor Pracy, jak i jego zastępca, nie przekonali mnie, ani nie przekonuje mnie również praktyka do uznania zasadności i pozytywnego skutkowania przyjętego rozwiązania o wprowadzeniu funkcji nadinspektora pracy. Pozostaję przy mojej opinii, zwracam tylko uwagę, że nie używam określenia "sprzeczne z ustawą". To są decyzje pozaustawowe.</u>
          <u xml:id="u-18.2" who="#PoselJozefGrabek">Z przykrością stwierdzam, że dokumenty kierunkujące zachowania kadr Państwowej Inspekcji Pracy nie są skuteczne. Te wskazane przez panów inspektorów znam, nie wystarczyły one jednak w praktyce PIP. Mieliśmy do czynienia z przypadkami, że stopień ilości i jakości skarg na okręgowych inspektorów pracy był alarmujący, że źle wypadali w kontrolach i byli zdejmowani i trzeba było zmienić całe kierownictwo w Krakowie. O tym pan R. Celeda w swoim wystąpieniu nie wspomniał.</u>
          <u xml:id="u-18.3" who="#PoselJozefGrabek">Funkcjonujące dziś oddziały terenowe w miastach wojewódzkich nie zostały wyjaśnione w odpowiedziach i brak jest rzeczowego uzasadnienia kolejnej zmiany ich nazwy. Jak były blisko partnerów, jakimi są pracodawcy, związki zawodowe i inne organizacje i władze lokalne, tak nadal pozostają blisko. Jak były więc partnerem dla tych instytucji tak nadal są. Ja postrzegam dobrze działania tych terenowych struktur, natomiast nie dostrzegam żadnych merytorycznych zmian i dzisiejsza nazwa niczego poza samym nazewnictwem nowego nie wnosi. Podejrzewam natomiast, że przyczynia się tylko do podniesienia kosztów reorganizacji.</u>
          <u xml:id="u-18.4" who="#PoselJozefGrabek">Przy kilku kolejnych pytaniach, zamiast podejmowania próby trudnego dialogu, uzasadnień, analizy wskazuje się na akceptację Rady Ochrony Pracy, co ma przeciąć dyskusję Komisji. Nie uważam, ażeby była to tendencja prawidłowa i wnosząca coś konstruktywnego.</u>
          <u xml:id="u-18.5" who="#PoselJozefGrabek">Podsumowując moje wrażenie mogę stwierdzić, że imponuje mi ilość danych statystycznych a nie imponuje mi ich przejrzystość i w tym zgadzam się z posłem J. Rulewskim.</u>
          <u xml:id="u-18.6" who="#PoselJozefGrabek">Zupełnie nie przekonuje mnie statystyka ilości decyzji i pseudodecyzji. O pseudodecyzjach pisze nawet prasa związana merytorycznie z Państwową Inspekcją Pracy. Wypadkowość, stan zagrożeń i przestrzegania prawa pracy nadal jest zły. Tego w sprawozdaniu się nie ukrywa. Skuteczność działania Państwowej Inspekcji Pracy jest niedostateczna. Szukanie przyczyn tej słabości i uwzględniania wniosków Komisji i parlamentu na szczeblu PIP nie dostrzegam. To ma największy wpływ na moją niepozytywną opinię.</u>
          <u xml:id="u-18.7" who="#PoselJozefGrabek">Poseł Krystyna Sienkiewicz /niez./: Czy panowie chcieliby się jeszcze ustosunkować do zarzutów postawionych w dalszym toku dyskusji.</u>
          <u xml:id="u-18.8" who="#PoselJozefGrabek">Zwracam się do posła J. Rulewskiego, ażeby uwzględnił fakt, że Główny Inspektor Pracy powinien być ostatnią osobą w Polsce, która obwinia poszkodowanych. W takich konfliktach pracodawca - pracobiorca poszkodowanym z reguły jest pracownik. Ja w związku ztym pozytywnie odbieram to, że Główny Inspektor Pracy nie wygłasza oskarżenia w stosunku do poszkodowanych. Zdaję sobie sprawę z tego, że możemy się różnić w opiniach w tej sprawie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-19">
          <u xml:id="u-19.0" who="#ZastepcaGlownegoInspektoraPracyRyszardCeleda">Z ustawy wynika, iż wszystkie narzędzia, które mamy są skierowane przeciwko pracodawcom, a nie przeciwko pracownikom. My kontrolujemy przestrzeganie prawa pracy i parlament dał nam prawo reagowania czy to decyzjami, czy wystąpieniami tylko w stosunku do pracodawcy.</u>
          <u xml:id="u-19.1" who="#ZastepcaGlownegoInspektoraPracyRyszardCeleda">W naszym materiale dotyczącym analizy wypadków przy pracy znajdują się elementy, w których mówimy o winie pracownika przy zaistniałym wypadku.</u>
          <u xml:id="u-19.2" who="#ZastepcaGlownegoInspektoraPracyRyszardCeleda">Odnosząc się wprost do sporów zbiorowych chcę poinformować, że zgodnie z ustawą sprawozdawca zgłasza spór zbiorowy do okręgowego inspektora pracy, a my włączamy się tylko wtedy, jeżeli stwierdzam naruszenie prawa pracy. Nie wchodzimy natomiast w inne kwestie, o których mówił poseł J. Rulewski.</u>
          <u xml:id="u-19.3" who="#ZastepcaGlownegoInspektoraPracyRyszardCeleda">Chciałem się ustosunkować do zarzutu, że nie ustosunkowałem się do zdjęcia kierownictwa Okręgowego Inspektoratu Pracy w Krakowie.</u>
          <u xml:id="u-19.4" who="#ZastepcaGlownegoInspektoraPracyRyszardCeleda">Przypominam sobie moją odpowiedź w roku ubiegłym. Wówczas to został zdjęty okręgowy inspektor pracy, mieliśmy wakat i powołaliśmy nowego.</u>
          <u xml:id="u-19.5" who="#ZastepcaGlownegoInspektoraPracyRyszardCeleda">Zapomniałem powiedzieć o zasądzonych sprawach sądowych. To są trzy sprawy. Jedna z nich dotyczy pana Dorożyńskiego, która jest dobrze znana. Z naszej inicjatywy w związku z ujawnieniem pewnych nieprawidłowości toczył się drugi proces, który zakończył się 2 lata temu w Olsztynie. Trzecia sprawa z powództwa cywilnego i na wniosek inspektora pracy przeciwko innemu inspektorowi pracy. To są wszystkie sprawy, które się toczą.</u>
          <u xml:id="u-19.6" who="#ZastepcaGlownegoInspektoraPracyRyszardCeleda">I sprawa, którą pan poruszył teraz, że ktoś nazywa nasze decyzje pseudodecyzjami nie oznacza, że w rzeczywistości tak jest. Podkreślam z pełną odpowiedzialnością, że nie są to pseudodecyzje, o których mówi w swoim wystąpieniu inspektor Najwyższej Izby Kontroli. Pierwsze decyzje, które możemy podejmować zgodnie z przepisami ustawy o Państwowej Inspekcji Pracy. Takie decyzje wydajemy od 1927 r. Można się sprzeczać, czy warto wydawać decyzje na podstawie przepisów, które były uchwalone przed wielu laty. Ustawa dała nam takie prawo i te decyzje są ważne, nie można ich nazwać pseudodecyzjami.</u>
          <u xml:id="u-19.7" who="#ZastepcaGlownegoInspektoraPracyRyszardCeleda">Poseł Krystyna Sienkiewicz /niez./: Z tego tytułu, że Państwowa Inspekcja Pracy podlega bezpośrednio parlamentowi, chcielibyśmy, ażeby była ona jak żona Cezara, piękna, czysta, przejrzysta i bez najmniejszych zastrzeżeń. Stąd też tak chętnie wszelkie rysy wytykamy.Dyskusja zmierza już ku końcowi, czy chciałby ktoś jeszcze zabrać głos?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-20">
          <u xml:id="u-20.0" who="#GlownyInspektorPracyTadeuszSulkowski">Wracam do zastrzeżenia postawionego przez posła J. Rulewskiego, ale przejrzałem dokładnie nasze sprawozdanie i nie znajduję tu stwierdzenia, ażeby Główny Inspektor Pracy na prośbę pracodawcy odstępował od decyzji o wstrzymaniu produkcji. Sprawozdanie zawiera dane, które przed chwilą zrelacjonowałem. W licznych przypadkach pracodawcy zostali poinformowani o skierowaniu wniosku do Głównego Inspektora Pracy i często podziałało to dyscyplinująco na pracodawców. Podejmowali oni działania dla poprawy warunków pracy.</u>
          <u xml:id="u-20.1" who="#GlownyInspektorPracyTadeuszSulkowski">W tej sytuacji Główny Inspektor Pracy odstąpił od wydania decyzji, przekazując sprawę okręgowym inspektorom do dalszego rozpatrywania i wyegzekwowania lub usunięcia istniejących zagrożeń. To jest zgodne z polityką przyjętą przez kierownictwo Państwowej Inspekcji Pracy, która poszukuje kompromisu, bo po drugiej stronie tego ostrza mamy miejsca pracy, które są również przedmiotem naszej wspólnej troski.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-21">
          <u xml:id="u-21.0" who="#PoselJanRulewski">Na str. 84 w 9. wierszu od dołu wyraźnie jest napisane: "na prośbę właściciela cegielni". Taka prośba, tj. wniosek o zmianę decyzji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-22">
          <u xml:id="u-22.0" who="#GlownyInspektorPracyTadeuszSulkowski">To jest przypadek szczególny, chętnie go panu przedstawię szczegółowo i po wyjaśnieniach myślę, że pan byłby również gotów przychylić się do tej prośby, w tych szczególnych okolicznościach.</u>
          <u xml:id="u-22.1" who="#GlownyInspektorPracyTadeuszSulkowski">Poseł Krystyna Sienkiewicz /niez./: W dyskusji zgłoszone zostały następujące wnioski, ażeby przy następnych sprawozdaniach z działalności Państwowej Inspekcji Pracy rozpatrywać również sprawozdania innych organów nadzoru nad warunkami pracy. Rozumiem, że chodzi tutaj o Głównego Inspektora Sanitarnego, Urząd Dozoru Technicznego, Główny Urząd Górnictwa, jak również sprawozdanie Ministerstwa Pracy i Polityki Socjalnej zawierające ocenę stanu bezpieczeństwa i higieny pracy. Ten ostatni dokument przygotowany jest co roku i zawiera dane Głównego Urzędu Statystycznego, a wnioski zatwierdzane są przez Radę Ministrów.</u>
          <u xml:id="u-22.2" who="#GlownyInspektorPracyTadeuszSulkowski">Drugi wniosek dotyczył podziału sprawozdania na dwie części, które zawierałyby wyniki własnej działalności PIP w danym roku sprawozdawczym i wnioski wynikające z działalności PIP, co do przestrzegania prawa pracy, czyli zawierałyby ocenę warunków pracy.</u>
          <u xml:id="u-22.3" who="#GlownyInspektorPracyTadeuszSulkowski">Nie został zgłoszony żaden wniosek negatywny o odrzucenie sprawozdania, w związku z czym chciałabym zapytać, czy do tych obydwu wniosków są jakieś dodatkowe uwagi, czy też posłowie Komisji Polityki Społecznej przyjmują te wnioski?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-23">
          <u xml:id="u-23.0" who="#PoselStanislawWisniewski">Zgłaszam jeszcze jeden wniosek, gdyż byłem nieobecny w pierwszej części posiedzenia, musiałem bowiem brać udział w posiedzeniu Komisji Trójstronnej, która ma również dzisiaj posiedzenie.</u>
          <u xml:id="u-23.1" who="#PoselStanislawWisniewski">Wniosek ten zgłaszałem w dniu wczorajszym przy rozpatrywaniu projektu budżetu Państwowej Inspekcji Pracy, a dotyczy on umieszczenia w sprawozdaniu specyfikacji orzeczonych kar, która by ujawniała ile kar zasądzono w stosunku do sektora prywatnego, co do pracodawców i z jakich przyczyn - naruszania prawa pracy i warunków pracy. Takich danych powinniśmy doszukać się w przyszłym sprawozdaniu Państwowej Inspekcji Pracy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-24">
          <u xml:id="u-24.0" who="#PoselJanRulewski">Komisja powinna odpowiedzieć na pytanie, co dalej z tym sprawozdaniem. Sprawozdanie bowiem zawiera wiele wniosków pod adresem różnych instytucji i jest wyzwaniem rynku pracy. To jest wniosek domagający się stanowiska rządu wobec przedstawionych wyników, ażebyśmy wiedzieli czy są jakieś wyniki działań PIP.</u>
          <u xml:id="u-24.1" who="#PoselJanRulewski">Takie informacje powinny być zakreślone terminem. Pozwoliłoby to podjąć inicjatywy legislacyjne, wynikające m.in. z wniosków Komisji Polityki Społecznej, co pozwoliłoby dopiąć cały system skutecznego egzekwowania decyzji orzeczeń podjętych przez PIP czy też wyroków sądu z jej inicjatywy.</u>
          <u xml:id="u-24.2" who="#PoselJanRulewski">Poseł Krystyna Sienkiewicz /niez./: Dziękuję bardzo, cieszę się, że jesteśmy tak zgodni w opiniach.Czy są jeszcze inne propozycje poza tymi czterema wnioskami:</u>
          <u xml:id="u-24.3" who="#PoselJanRulewski">- o integralne rozpatrywanie sprawozdań wszystkioch organów nadzoru nad warunkami pracy,</u>
          <u xml:id="u-24.4" who="#PoselJanRulewski">- o części składowe sprawozdania,</u>
          <u xml:id="u-24.5" who="#PoselJanRulewski">- o specyfikację orzeczonych kar,</u>
          <u xml:id="u-24.6" who="#PoselJanRulewski">- o egzekucję prawomocnie orzeczonych wyroków.</u>
          <u xml:id="u-24.7" who="#PoselJanRulewski">Te dane powinny być połączone ze stanowiskiem rządu do zaprezentowanych w druku 1765 wniosków. Nie jestem w tej chwili w stanie przedstawić tych wszystkich wniosków. Natomiast mój wniosek generalny i moje pytanie dotyczy, kto z państwa jest za przyjęciem sprawozdania, bo wniosku przeciwnego nie było.</u>
          <u xml:id="u-24.8" who="#PoselJanRulewski">Za przyjęciem sprawozdania Głównego Inspektora Pracy z działalności w 1995 r. i rekomendowaniem tego sprawozdania Sejmowi głosowało 20 posłów, głosów przeciwnych nie było, wstrzymało się  2 posłów.</u>
          <u xml:id="u-24.9" who="#PoselJanRulewski">Członkowie Komisji otrzymają na piśmie wnioski w najbliższym czasie. Pozostaje nam wybór sprawozdawcy na plenarnym posiedzeniu Sejmu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-25">
          <u xml:id="u-25.0" who="#PoselJolantaBanach">Chciałam zapytać, do kogo będzie skierowany wniosek o łączne rozpatrywanie sprawozdania Państwowej Inspekcji Pracy ze sprawozdaniem Państwowej Inspekcji Sanitarnej, ministra pracy i polityki socjalnej? Czy ten wniosek będzie skierowany do Głównego Inspektora Pracy, czy do rządu?</u>
          <u xml:id="u-25.1" who="#PoselJolantaBanach">Poseł Krystyna Sienkiewicz /niez./: Wniosek ten będzie skierowany do Prezydium Sejmu i do premiera, ponieważ na posiedzeniu Rady Ministrów są rozpatrywane te wnioski i sprawozdania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-26">
          <u xml:id="u-26.0" who="#PoselZofiaWilczynska">Proponuję na sprawozdawcę naszej Komisji na plenarnym posiedzeniu Sejmu poseł Krystynę Sienkiewicz.</u>
          <u xml:id="u-26.1" who="#PoselZofiaWilczynska">Poseł Krystyna Sienkiewicz /niez./: Dziękuję za zaufanie, ale może są jeszcze jakieś inne kandydatury? Ponieważ nie ma zgłoszeń, proszę o przegłosowanie wyboru sprawozdawcy.</u>
          <u xml:id="u-26.2" who="#PoselZofiaWilczynska">Wniosek ten został zaakceptowany jednomyślnie. Dziękuję bardzo za zaufanie, przygotuję sprawozdanie na plenum Sejmu, w który postaram się ująć przebieg dyskusji możliwie jak najwierniej.</u>
          <u xml:id="u-26.3" who="#PoselZofiaWilczynska">Dziękuję za obecność na posiedzeniu przewodniczącemu Rady Ochrony Pracy, Głównemu Inspektorowi Pracy, jego zastępcom i całemu zespołowi oraz wszystkim gościom uczestniczącym w pierwszej części naszego posiedzenia.</u>
          <u xml:id="u-26.4" who="#PoselZofiaWilczynska">W kolejnym punkcie porządku obrad Komisja rozpatrzyła projekt poprawek do projektu uchwały Sejmu w sprawie polityki państwa na rzecz rodzin /druk nr 1751 A/. Na posiedzeniu obecni są posłowie-wnioskodawcy, m.in. poseł Andrzej Wielowieyski, poseł Alicja Murynowicz, poseł Grzebisz-Nowicka, a zatem nie ma żadnych uchybień, ażeby przystąpić do rozpatrywania tych poprawek.</u>
          <u xml:id="u-26.5" who="#PoselZofiaWilczynska">Mam nadzieję, że państwo mają przed sobą sprawozdanie Komisji i do pierwszego zdania projektu uchwały, który brzmi: "Sejm Rzeczypospolitej Polskiej wzywa rząd do przedstawienia Sejmowi programu polityki rodzinnej w terminie do dnia 31 grudnia 1996 r.". Proponuje się, ażeby datę tę zamienić na 31 październik 1996 r. Przy rozpatrywaniu tego punktu niezbędna jest obecność pełnomocnika rządu ds. rodziny i kobiet, Jolanty Banach.</u>
          <u xml:id="u-26.6" who="#PoselZofiaWilczynska">W treści poprawek żadnych zmian wnieść nie możemy, gdyż zostały one zgłoszone na plenarnym posiedzeniu Sejmu i Komisja nie może ich zmienić.</u>
          <u xml:id="u-26.7" who="#PoselZofiaWilczynska">Czy są pytania do wnioskodawcy, jeżeli nie, to możemy przystąpić do głosowania.</u>
          <u xml:id="u-26.8" who="#PoselZofiaWilczynska">Jakie jest stanowisko rządu w tej sprawie?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-27">
          <u xml:id="u-27.0" who="#JolantaBanach">Rząd jest za odrzuceniem pierwszej poprawki i pozostawienie tego terminu, który jest zaproponowany w uchwale Sejmu, 14 czerwca 1996 r. Przed przyjęciem tej uchwały prezentowałam moje stanowisko, i ten termin 31 grudnia nie był przez rząd kwestionowany.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-28">
          <u xml:id="u-28.0" who="#PoselAndrzejWielowieyski">Przedstawiałem swoje racje już w czasie debaty sejmowej. Przypominam więc, że sprawa dotyczy prac nad budżetem państwa i również tych niezwykle ważnych i bolesnych spraw rodzinnych, aspektów oświatowych. działalności szkół i służby zdrowia. Zapytuję więc minister J. Banach, w czym ona upatruje tę istotną trudność. Słyszałem już jej argumenty i rozumiem je, że są pewne sprawy długofalowe, wymagające wykonania w dłuższym okresie czasu i może trzeba poświęcić im więcej uwagi. Nie rozumiem natomiast, dlaczego rząd uchyla się od dostarczenia nam w momencie dyskutowania budżetu właśnie w zakresie oświaty, ochrony zdrowia i naszych debat nad stanem rodziny. Dlaczego pani minister, mimo przedstawionych nam raportów, broni się przed dostarczeniem  kilka tygodni wcześniej przed uchwaleniem budżetu niezbędnych informacji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-29">
          <u xml:id="u-29.0" who="#PelnomocnikJolantaBanach">Przypominam, że prace nad projektem budżetu rozpoczęły się wcześniej niż proponowany projekt uchwały, a więc pewne sprawy w założeniach budżetowych, przynajmniej ze strony rządu są już przesądzone.</u>
          <u xml:id="u-29.1" who="#PelnomocnikJolantaBanach">Wielokrotnie wyjaśniałam, iż nie należy uzależniać spektakularnego, jednorocznego budżetu od całego, programowego kierunku działania w zakresie polityki prorodzinnej do 2010 roku. Na czas polityki prorodzinnej w okresie transformacji i po niej kompleksowość tych zagadnień nie powinna być łączona z budżetem na jeden rok.</u>
          <u xml:id="u-29.2" who="#PelnomocnikJolantaBanach">Ponadto wyjaśniam Komisji, że niezależnie od projektu uchwały Biuro Pełnomocnika Rządu podjęło próbę opracowania programu prorodzinnego, ale jest to program będący wynikiem prac kilkunastu resortów i urzędów centralnych. Ta interdysyplinarność w pracy przesądza o tym, że nie można w tak krótkim czasie przygotować kompleksowego a nie ogólnikowego programu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-30">
          <u xml:id="u-30.0" who="#PoselJanRulewski">Nie chciałbym rozumieć przez to wypowiedzi pani pełnomocnik, że ten program będzie realny dopiero w następnej kadencji Sejmu. Jeśli bowiem w obecnym budżecie nie zaproponowano żadnych zmian, tzn., że rok przyszły będzie martwy dla tej rezolucji, a co więcej ta rezolucja będzie nawet sprzeczna z naszymi uzgodnionymi tutaj, wspólnymi dążeniami.</u>
          <u xml:id="u-30.1" who="#PoselJanRulewski">W ostatnim akapicie powiada się bowiem, że podstawą formułowania tych celów i zasad powinna być diagnoza sytuacji polskich rodzin, w tym zwłaszcza obszarów wymagających interwencji w pierwszej kolejności.</u>
          <u xml:id="u-30.2" who="#PoselJanRulewski">Rozumiem, że według tej rezolucji taki nakaz już istnieje i trudno im o interwencje inne niż budżetowe i finansowe. Dlatego dostrzegam pewną sprzeczność w wypowiedzi pani pełnomocnik.</u>
          <u xml:id="u-30.3" who="#PoselJanRulewski">Poseł Krystyna Sienkiewicz /niez./: Debata nad rezolucją została już przeprowadzona i właściwie powinnam dopuścić tylko jeden głos za, a jeden przeciw, ale ponieważ jest to fndamentalna sprawa, to udzielam głosu kolejnym mówcom.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-31">
          <u xml:id="u-31.0" who="#PelnomocnikJolantaBanach">Odpowiadając posłowi J. Rulewskiemu stwierdzam, że takie zadania interwencyjne są podejmowane od początku kadencji i dotyczą one rodzin bezrobotnych, uruchomienia rezerwy celowej na dożywianie dzieci w szkołach, podtrzymaną w projekcie budżetu na mój wniosek przez panią minister Wasilewską-Trenkner, zwaloryzowanej o kwotę inflacyjną. Dotyczą one również wszystkich innych działań, które podejmuje resort pracy i polityki socjalnej. Odbyło się już posiedzenie tego resortu w sprawie nowelizacji ustawy o świadczeniach na rzecz rodziny. Można by podać znacznie więcej tych różnego rodzaju działań interwencyjnych, ale są one niezależne od programu, który musi mieć tę cechę interwencji, a przeciwnie pewnej spójności i systemowych rozwiązań.</u>
          <u xml:id="u-31.1" who="#PelnomocnikJolantaBanach">Poseł Krystyna Sienkiewicz /niez./: Ponieważ będzie jeszcze okazja do wypowiedzenia tego, co Komisja zarekomenduje Wysokiej Izbie przystąpimy do głosowania.</u>
          <u xml:id="u-31.2" who="#PelnomocnikJolantaBanach">Kto z państwa jest za przyjęciem poprawki pierwszej?</u>
          <u xml:id="u-31.3" who="#PelnomocnikJolantaBanach">Za poprawką głosowało 3 posłów, 16 było przeciwnych, a 2 wstrzymało się od głosowania.</u>
          <u xml:id="u-31.4" who="#PelnomocnikJolantaBanach">Druga poprawka dotyczy dodania akapitu 3 , według treści która jest zawarta w zestawieniu poprawek, ale jeżeli pan poseł A. Wielowieyski chciałby się wypowiedzieć na ten temat, to bardzo proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-32">
          <u xml:id="u-32.0" who="#PoselAndrzejWielowieyski">Stwierdzam, że przy tym naszym zamotaniu się na różnych szczeblach władzy rządowej, wykonawczej i ustawodawczej szamoczemy się z problemami wyboru, z reformą, czy walką o władzę, a pewne sprawy o istotnym znaczeniu dla losu tego narodu, jak fakt, że nowe urodzenia nie gwarantują nam odtwarzania biologicznego  naszego społeczeństwa, gdyż trudna sytuacja jest w rodzinach. Jeżeli weźmiemy pod uwagę trudną sytuację, jaka jest w rodzinach, a rozwarstwienie materialne i społeczne pogarsza sytuację znacznej części uczniów w szkołach, to powoduje, że jeżeli nawet wejdziemy do Unii Europejskiej, to będziemy za to płacić analfabetyzmem funkcjonalnym, gdyż coraz większa część naszego społeczeństwa staje się coraz słabsza, w moim przekonaniu - głównie ze względu na tę część dzieci i młodzieży, która zostaje w tyle, gdyż ma takie ciężkie warunki rodzinne. Oświata nasza nie potrafi im wyrównać startu.</u>
          <u xml:id="u-32.1" who="#PoselAndrzejWielowieyski">Toteż sądzę, ażeby Sejm to powiedział, bo to wszystko jest znane nam, to wszystko znajduje się w przedstawionym nam raporcie. O tym się jednak nie mówi. Dyskutujemy o samorządzie, o zmianie składu władzy centralnej, a nie mówimy o tym, co dla losu narodowego jest niesłychanie istotne. Sytuacja dojrzała do tego, ażeby Sejm powiedział, że tak właśnie jest i o to tylko proszę Komisję,</u>
          <u xml:id="u-32.2" who="#PoselAndrzejWielowieyski">Poseł Krystyna Sienkiewicz /niez./: Zamykam dyskusję nad tym rozdziałem i zapytuję, kto z państwa jest za dodaniem tego 3 akapitu. Za poprawką wypowiedziało się 9 posłów, 9 posłów było przeciwnych i 3 wstrzymało się od głosu. W tej sytuacji poprawka ta nie uzyskała akceptacji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-33">
          <u xml:id="u-33.0" who="#PrzedstawicielkaBiuraLegislacyjnegoKancelariiSejmu">Regulamin Sejmu usto-sunkowuje się do takich sytuacji i wyjaśnień, że w takich przypadkach decyduje głos przewodniczącego.</u>
          <u xml:id="u-33.1" who="#PrzedstawicielkaBiuraLegislacyjnegoKancelariiSejmu">Poseł Krystyna Sienkiewicz /niez./: W tej sytuacji mój głos jest głosem decydującym i ja nie zmieniam swego stanowiska, które wyraziłam kiedyś, że jestem za przyjęciem tej poprawki. Proszę jednak, aby przedstawicielka Biura Legislacyjnego KS wyjaśniła to bardzo dokładnie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-34">
          <u xml:id="u-34.0" who="#PrzedstawicielkaBiuraLegislacyjnegoKS">Wynik głosowania nie może być inny, jak taki, że Komisja opowiada się za lub przeciw przyjęciu poprawki. W razie równiej liczby głosów wykładnia Prezydium Sejmu wyjaśnia, że decyduje głos przewodniczącego. Ponieważ pani poseł K. Sienkiewicz głosowała za przyjęciem poprawki w związku z tym w sprawozdaniu musimy napisać, że poprawka została przyjęta.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-35">
          <u xml:id="u-35.0" who="#PoselMarekDyduch">Chciałbym zapoznać się z treścią tej uchwały Prezydium Sejmu.</u>
          <u xml:id="u-35.1" who="#PoselMarekDyduch">Poseł Krystyna Sienkiewicz /niez./: Ja przy tej polityce rodzinnej popeniłam już taki falstart, nie poddając dyskusji wniosku o odrzucenie, a była do tego wykładnia, że był to mój ewidentny błąd i nie chciałabym przy polityce rodzinnej popełnić powtórnie tego błędu. Dlatego powtarzam jeszcze raz, że głosowałam za przyjęciem tej poprawki.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-36">
          <u xml:id="u-36.0" who="#PrzedstawicielkaBiuraLegislacyjnegoKS">W swoim regulaminie odnotowałam, że w przypadku równej liczby głosów za i przeciw decyduje głos przewodniczącego. Nie mam w tej chwili pełnej treści tej poprawki, ale mogą ją dostarczyć na piśmie członkom Komisji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-37">
          <u xml:id="u-37.0" who="#PoselMarekDyduch">Proszę wobec tego o dostarczenie nam tej poprawki w regulaminie Sejmu na piśmie.</u>
          <u xml:id="u-37.1" who="#PoselMarekDyduch">Treść przyjętej poprawki jest następująca: po akapicie 2 dodać akapit 3: "przedłożone przez rząd raporty oraz dane statystyczne, dotyczące kondycji rodzin polskich ukazują szereg poważnych zagrożeń, a zwłaszcza:</u>
          <u xml:id="u-37.2" who="#PoselMarekDyduch">- poważny spadek liczby urodzeń oraz wskaźnika reprodukcji poniżej zastępowalności pokoleń do średniego poziomu 1,6 dziecka w rodzinie,</u>
          <u xml:id="u-37.3" who="#PoselMarekDyduch">- wyraźne rozwarstwienie dochodowe rodzin, co wraz z ograniczeniem wydatków budżetowych na cele oświaty, zdrowia, kultury i kultury fizycznej spowodowało pogorszenie warunków wychowania w rodzinach uboższych istotne utrudnienie startu życiowego znacznej części młodego pokolenia,</u>
          <u xml:id="u-37.4" who="#PoselMarekDyduch">- poszerzenie się marginesu społecznego w związku z bezrobociem i przestępczością oraz innymi przejawami patologii społecznej, bardzo utrudniające zdrowy proces wychowawczy".</u>
          <u xml:id="u-37.5" who="#PoselMarekDyduch">Poseł Krtystyna Sienkiewicz /niez./: Autorką trzeciej poprawki jest poseł Jaruga-Nowacka. Proponuje ona, ażeby w akapicie 3 w tiret pierwszym, po wyrazach "w systemie podatkowym" dać wyrazy "i w systemie zasiłków rodzinnych".</u>
          <u xml:id="u-37.6" who="#PoselMarekDyduch">Kto jest za przyjęciem tej poprawki? Za przyjęciem poprawki głosowało 19 posłów, głosów przeciwnych nie było, 1 głos był wstrzymujący się.</u>
          <u xml:id="u-37.7" who="#PoselMarekDyduch">W tej sytuacji nie będziemy rozpatrywać poprawki 4, zgłoszonej przez poseł A. Murynowicz, która miały być przyjęta tylko wtedy, kiedy nie zostanie przyjęta poprawka 3 i proponowała ona dodać "lub w systemie zasiłków rodzinnych".</u>
        </div>
        <div xml:id="div-38">
          <u xml:id="u-38.0" who="#PrzedstawicielkaBiuraLegislacyjnegoKS">W sprawozdaniu nie możemy podać, że poprawka 4 nie była przyjęta. Możemy tylko zapisać, że poprawka 3 zostały przyjęta, a 4 - odrzucona. Sejm może zaproponować inaczej.</u>
          <u xml:id="u-38.1" who="#PrzedstawicielkaBiuraLegislacyjnegoKS">Poseł Krystyna Sienkiewicz /niez./: Czy ta poprawka znajdzie się w sprawozdaniu Komisji?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-39">
          <u xml:id="u-39.0" who="#PoselDorotaDancewicz">Tak, ona powinna się znaleźć w sprawozdaniu Komisji i ta sprawa jest bezprzedmiotowa.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-40">
          <u xml:id="u-40.0" who="#PrzedstawicielkaBiuraLegislacyjnegoKS">Komisja zadecydowała w tej chwili, że przyjmuje poprawkę 3, a poprawka 4, w tej sytuacji jest bezprzedmiotowa według zdania Komisji. Nie może ona jednak zginąć ze sprawozdania dla  Sejmu, bo Sejm - załóżmy to teoretycznie - może przegłosować odwrotnie.</u>
          <u xml:id="u-40.1" who="#PrzedstawicielkaBiuraLegislacyjnegoKS">W związku z tym, że w sprawozdaniu piszemy zawsze "przyjąć" albo "odrzucić", ażeby ta poprawka nie uciekła, to proponuję trzecią poprawkę przyjąć a 4 odrzucić. Należałoby jednak dodać, że przyjęcie poprawki trzeciej, oznacza, że czwarta jest bezprzedmiotowa. Musi to być jednak podane w sprawozdaniu, gdy - jak mówiłam - Sejm może przegłosować odwrotnie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-41">
          <u xml:id="u-41.0" who="#PoselJoannaStaregaPiasek">Moim zdaniem, to są dwie różne poprawki. Zupełnie co innego jest dokonanie zmian w systemie podatkowym i w systemie zasiłków rodzinny, a zupełnie co innego tylko w samym systemie zasiłków rodzinnych.</u>
          <u xml:id="u-41.1" who="#PoselJoannaStaregaPiasek">Te dwie sprawy nie powinny być wykluczone przy głosowaniu i trzeba przegłosować jedną, jak i drugą poprawkę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-42">
          <u xml:id="u-42.0" who="#PoselDorotaDancewicz">Miałam pewne wątpliwości, gdy pod poprawką 4, zgłoszoną przez poseł A. Murynowicz, była taka uwaga, że poprawka ta ma być rozpatrywana tylko w przypadku odrzucenia poprawki 3.</u>
          <u xml:id="u-42.1" who="#PoselDorotaDancewicz">Poseł Krystyna Sienkiewicz /niez./: W takim razie , ażeby rozstrzygnąć całą sprawę zgodnie z regulaminem, proponuję przegłosować poprawkę 4, ażeby było jednoznaczne stanowisko Komisji. Kto jest za przyjęciem poprawki nr 4?</u>
          <u xml:id="u-42.2" who="#PoselDorotaDancewicz">Za przyjęciem głosowała 1 osoba, przy 18 przeciwnych i 1 wstrzymującej się. Poprawka została odrzucona.</u>
          <u xml:id="u-42.3" who="#PoselDorotaDancewicz">Pozostaje nam piąta poprawka, której autorką jest poseł Grzebisz-Nowicka.</u>
          <u xml:id="u-42.4" who="#PoselDorotaDancewicz">W poprawce tej w akapicie 3 po tiret czwartym proponuje się dodać tiret piąte: "Niezbędne jest wyrównywanie dysproporcji w poziomie warunków życia i pracy rodzin wiejskich w stosunku do rodzin w mieście, a w szczególności konieczne zwiększenie szans edukacyjnych młodego pokolenia polskiej wsi".Czy poseł wnioskodawca chciałaby coś dodać?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-43">
          <u xml:id="u-43.0" who="#PoselZofiaGrzebiszNowicka">Chciałam zgłosić autopoprawkę i prosić Komisję o jej przyjęcie. Proponuję ażeby po słowach: niezbędne jest dodać słowa: "dalsze wyrównywanie dysproporcji..."</u>
          <u xml:id="u-43.1" who="#PoselZofiaGrzebiszNowicka">Uzasadnienie zasadności tej poprawki przedstawiłam w debacie plenarnej w trakcie pierwszego czytania projektu uchwały. Została ona poparta przez przedstawicieli Komisji Polityk Społecznej i innych posłów. Ta poprawka jest zgodna z pakietem gwarancji socjalnych obywateli, który został wynegocjowany przez 16 central  związkowych, w tym przez związki rolnicze i podpisany 2 lata temu z rządem.</u>
          <u xml:id="u-43.2" who="#PoselZofiaGrzebiszNowicka">Proszę o przyjęcie tej poprawki.</u>
          <u xml:id="u-43.3" who="#PoselZofiaGrzebiszNowicka">Poseł Krystyna Sienkiewicz /niez./: Proszę o zgłoszenie stanowiska Biura Legislacyjnego KS do treści tej poprawki.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-44">
          <u xml:id="u-44.0" who="#PrzedstawicielkaBiuraLegislacyjnegoKS">Pani poseł Z. Grzebisz-Nowicka przekazała mi tę poprawkę i skonsultowała ją z Komisją Ustawodawczą, to jest dopuszczalne i w sprawozdaniu, które przekażemy Sejmowi ta poprawka zostanie uwzględniona.</u>
          <u xml:id="u-44.1" who="#PrzedstawicielkaBiuraLegislacyjnegoKS">Mam natomiast jedną uwagę natury technicznej, że w tym zestawieniu poprawek, który nam przedłożono, jest drobny błąd techniczny, ponieważ w zgłoszonej przez panią poseł poprawce było napisane: "po czwartym tiret na str. 2". Uzgodniłam z panią poseł, że biorąc pod uwagę za punkt odniesienia nie strony a akapity, to będzie nie po czwartej, a po piątej.</u>
          <u xml:id="u-44.2" who="#PrzedstawicielkaBiuraLegislacyjnegoKS">To jest o tyle istotne,bo to będzie decydowało o miejscu, w którym tę poprawkę wstawimy.</u>
          <u xml:id="u-44.3" who="#PrzedstawicielkaBiuraLegislacyjnegoKS">Poseł Krystyna Sienkiewicz /niez./: Po tych wyjaśnieniach dotyczących usytuowania tej poprawki przystępujemy do głosowania. Kto jest za przyjęciem poprawki nr 5? Poprawka ta została przyjęta jednomyślnie.</u>
          <u xml:id="u-44.4" who="#PrzedstawicielkaBiuraLegislacyjnegoKS">Proszę o zgłoszenie posła sprawozdawcy na plenarne posiedzenie Sejmu. Czy podtrzymujemy naszą  propozycję, że naszym sprawozdawcą będzie nadal poseł Zofia Wilczyńska, o ile wyraża na to zgodę. Czy jest inna propozycja? Ponieważ nie słyszę, to prosimy poseł Z. Wilczyńską o prezentowanie sprawozdania naszej Komisji na plenarnym posiedzeniu Sejmu.</u>
          <u xml:id="u-44.5" who="#PrzedstawicielkaBiuraLegislacyjnegoKS">Chciałam państwu przedstawić uchwałę Prezydium Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej z 8 czerwca 1995 r. w sprawie wykładni art. 84 ust. 2, art. 89 Regulaminu Sejmu RP:</u>
          <u xml:id="u-44.6" who="#PrzedstawicielkaBiuraLegislacyjnegoKS">"Na podstawie art. 13 ust. 1 ..." i dalej podaje się cały duży akapit przywołań "... Prezydium Sejmu RP uchwala co następuje:</u>
          <u xml:id="u-44.7" who="#PrzedstawicielkaBiuraLegislacyjnegoKS">- par. 1 - w razie uzyskania w czasie głosowania na posiedzeniu Komisji lub komisji obradujących wspólnie równej liczby głosów o przyjęciu lub nieprzyjęciu uchwały rozstrzyga głos przewodniczącego wspólnego posiedzenia, jeśli przewodniczący nie wstrzymał się od głosowania,</u>
          <u xml:id="u-44.8" who="#PrzedstawicielkaBiuraLegislacyjnegoKS">- par. 2 - przepisy ust. 1 stosuje się odpowiednio do zastępców przewodniczącego Komisji jeśli kieruje on obradami Komisji w razie nieobecności przewodniczącego.</u>
          <u xml:id="u-44.9" who="#PrzedstawicielkaBiuraLegislacyjnegoKS">Uchwała wchodzi w życie po upływie 14 dni od dnia uchwalenia".Przepisy te zostały podpisane przez marszałka Sejmu J. Zycha.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-45">
          <u xml:id="u-45.0" who="#PoselJozefMioduszewski">Mam pewne wątpliwości co do stosowania tych zmian. Te zmiany dotyczą przyjęcia uchwały, czy do tej kategorii można również zaliczyć przyjęcie poprawek do uchwały?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-46">
          <u xml:id="u-46.0" who="#PoselKrystynaSienkiewicz">Tak, to dotyczy również poprawek. Dziękuję wszystkim za udział w obradach. Zamykam posiedzenie Komisji.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>