text_structure.xml 24.8 KB
<?xml version='1.0' encoding='UTF-8'?>
<teiCorpus xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude" xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0">
  <xi:include href="PPC_header.xml"/>
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml"/>
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#PoselJerzyJaskiernia">Otwieram wspólne posiedzenie Komisji: Polityki Społecznej i Ustawodawczej. Porządek dzienny został państwu rozesłany na piśmie. Czy są uwagi do porządku obrad? Jest propozycja pana posła J. Lityńskiego, abyśmy poza punktem 1 - rozpatrzeniem orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego z dnia 15 lutego 1994 r., w punkcie 2 powrócili do ustawy o żołnierzach-górnikach, ponieważ jeszcze jest poprawka, którą pan poseł J. Lityński wspólnie z panem posłem J. Kuroniem chcieliby nam zaoferować do rozpatrzenia. Czy wyrażacie państwo zgodę na rozszerzenie porządku obrad?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#PoselJacekKuron">To nie jest tak, że wystąpiliśmy z tą propozycją, tylko Komisja Mniejszości Narodowych zwróciła się do Komisji Polityki Społecznej z wnioskiem, który został po prostu przeoczony. Zatem prosimy o powrót do wniosku, który wcześniej był złożony.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#PoselJerzyJaskiernia">Chcę zapytać Sekretariat Komisji, czy w tej sprawie rozesłane już zostało posłom sprawozdanie. Rozesłane. Zatem, jeśli sprawozdanie zostało rozesłane posłom, a projekt nie był "pilny", istnieje możliwość w tej fazie zgłoszenia poprawek z sali. Ewentualnie poseł sprawozdawca referując może zaznaczyć, że była możliwość zgłoszenia poprawki, co nie nastąpiło w pracach Komisji. Materiał został rozesłany. Izba ma już sprawozdanie, więc to co możemy zrobić, to załatwić to poprzez posła sprawozdawcę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#PoselJanLitynski">Może wytworzyć się napięcie między dwiema Komisjami. Komisja Mniejszości Narodowych i Etnicznych zgłosiła pewien wniosek do ustawy o kombatantach. W trakcie prac rozdzieliliśmy wnioski z myślą, że osoby więzione i poddane pod adaptację, będą potraktowane identycznie jak żołnierze-górnicy. W trakcie prac zgubiliśmy ten wniosek. W związku z tym zachodzi sytuacja, gdy z winy naszej Komisji, nie ze złej woli, lecz z powodu nieuwagi, nastąpił błąd proceduralny. Wydaje mi się, że naprawienie tego błędu proceduralnego powinno nastąpić na posiedzeniu Komisji. Komisje: Polityki Społecznej i Ustawodawcza są władne doprowadzić do zajęcia stanowiska. Nie będzie okazji do debaty na sali plenarnej, bo temat jest drobny. Dlatego proponuję, żebyśmy wycofali sprawozdanie, jeżeli uznamy, że propozycje Komisji Mniejszości Narodowych i Etnicznych zasługują na uwzględnienie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#PoselMarekDyduch">Poza żołnierzami-górnikami podkomisja i Komisje rozważały także inne wnioski w sprawie rozszerzenia - powiedzmy - grup, które wejdą do ustawy o kombatantach. Zgadza się, że nie było rozmowy na temat wniosku o mniejszościach niemieckich. Natomiast generalnie przyjęliśmy tezę, podkreślam - generalnie, że wszystkie wnioski, które nie dotyczą żołnierzy-górników na razie odkładamy. To zostało generalnie postanowione. Postanowiliśmy, że rozpatrujemy tylko żołnierzy-górników. Miało to być otworzenie drogi dla innych ugrupowań, które chcą znaleźć się w zapisach ustawy o kombatantach. Natomiast debata na ten temat, to sprawa przyszłości.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#PoselJanLitynski">Ależ panie pośle, nie mówię o tym, komu należy się, a komu nie. Mówię, że nastąpił błąd o charakterze formalnym, proceduralnym. Nie głosowaliśmy wniosku Komisji Mniejszości Narodowych i Etnicznych, który był złożony. Co innego jest złożenie wniosku przez jakąś organizację, który to wniosek nie ma charakteru formalnego, a co innego złożenie wniosku zgodnie z regulaminem Sejmu. Wypowiedź pana posła M. Dyducha byłaby na miejscu, gdybyśmy prowadzili debatę nad odrzuceniem wniosku Komisji Mniejszości Narodowych i Etnicznych. Natomiast nie jest na miejscu w sytuacji, kiedy mówimy o procedurze.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#PoselJerzyJaskiernia">Skoro mówimy o kwestiach proceduralnych, to chciałbym pana posła Lityńskiego zapytać, na jakiej podstawie wywodzi, że pismo jakiejkolwiek komisji sejmowej ma charakter wniosku rozważanego przez Komisję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#PoselJanLitynski">Na tej podstawie, że przedstawiciele Komisji Mniejszości Narodowych i Etnicznych byli na tym posiedzeniu i ten wniosek złożyli w sposób formalny w imieniu Komisji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#PoselAlicjaMurynowicz">Chcę powiedzieć, że zarówno podkomisja, jak i Komisja głosowały wniosek Komisji Mniejszości Narodowych i Etnicznych i ten wniosek został po prostu odrzucony.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#PoselJerzyJaskiernia">To zupełnie zmienia sytuację. Kto był przewodniczącym podkomisji? Pan poseł Michał Kowalczyk. Czy pan poseł Michał Kowalczyk może oświadczyć, że potwierdza to, co powiedziała pani A. Murynowicz, że poprawka była znana i została we właściwym trybie przegłosowana?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#PoselMichalKowalczyk">Nie jestem przygotowany, bo nie wiedziałem, że będziemy mówić na ten temat, gdyż tematem dzisiejszego posiedzenia Komisji jest zupełnie coś innego. Niemniej jednak przypominam sobie, że 14 grudnia ub.r., podczas posiedzenia podkomisji, był postawiony wniosek, aby odrzucić wnioski wszystkich innych grup poza żołnierzami-górnikami. Wtedy m.in. rozpatrywaliśmy dwa wnioski posłów. Jeden posła Jacka Kuronia, drugi posła J.Pieniądza, dotyczący m.in. umożliwienia otrzymania przez kombatantów mieszkań z 10- procentowym rabatem, mieszkań nie należących do państwa. Wtedy te dwa wnioski, jak i pozostałe, zostały odrzucone. Muszę powiedzieć tutaj jedną rzecz, że wtedy m.in. pan poseł J. Lityński stwierdził, że debatujemy nad przedłożeniem rządowym, a nie nad wnioskami złożonymi przez kogoś innego. Jednak w związku z tym, że były to wnioski formalne od posłów, te dwa wnioski zostały przegłosowane podczas posiedzenia podkomisji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#PoselJerzyJaskiernia">Czyli mam rozumieć, panie przewodniczący podkomisji, że sprawa jest wyjaśniona w ten sposób, że wniosek był znany podkomisji, był poddany właściwej procedurze i podkomisja ten wniosek odrzuciła?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#PoselMichalKowalczyk">Tak. Wtedy chodziło o ustawę o kombatantach.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#PoselJerzyJaskiernia">Czy w tej sprawie ktoś jeszcze chciałby zabrać głos?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#PoselJacekKuron">Oczywiście w tej sytuacji wycofuję się. Tyle tylko, że na samym początku prac nad ustawą o kombatantach, w porozumieniu z panią z prezydium Komisji, panią przewodniczącą A. Bańkowską ustaliliśmy, że nie będzie trudności z wprowadzeniem tej grupy do ustawy o kombatantach. Stąd jestem zdziwiony. Jeśli państwo uznacie, że to zostało rozpatrzone prawidłowo, to wycofuję się. Jeśli uznacie państwo, że nastąpił błąd - na początku uczestniczyliśmy w posiedzeniach, ale potem wycofaliśmy się, bo może było to dwuznaczne - to jak państwo uznacie, tak będzie.</u>
          <u xml:id="u-15.1" who="#PoselJacekKuron">Doszliśmy do wniosku, że nie będziemy sprawy mniejszości niemieckiej wnosić do kombatantów, a do żołnierzy-górników. W moim przekonaniu w ogóle, Wysoka Komisjo, to generalnie powinny być dwie ustawy: jedna o kombatantach i druga o osobach represjonowanych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#PoselJerzyJaskiernia">Panie pośle, nie kwestionuję tutaj całej sprawy. W każdej chwili może być wysunięta przez Komisję Mniejszości Narodowych i Etnicznych inicjatywa ustawodawcza, która będzie podlegała rozpatrzeniu. Upewniliśmy się tylko, czy przy procedowaniu ustawy o żołnierzach-górnikach nie nastąpił błąd formalny, ponieważ padł tu zarzut, że był wniosek i nie został rozpatrzony. Ustaliliśmy, że ten wniosek został rozpatrzony.</u>
          <u xml:id="u-16.1" who="#PoselJerzyJaskiernia">Sygnalizuję, że rozważaliśmy w tym punkcie obrad jedynie dodanie punktu 2 do porządku dziennego obrad. Na tle przebiegu dyskusji taka okoliczność nie zachodzi, co nie przesądza sprawy, że jeżeli będzie inicjatywa dotycząca tego tematu, to Komisja Polityki Społecznej ją rozpatrzy i zajmie stanowisko. Dziękuję bardzo panie pośle.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-17">
          <u xml:id="u-17.0" who="#PoselJacekKuron">Stanowisko jest jednoznaczne i akceptuję je. Chcę zapytać, w jakim trybie i czasie można spodziewać się podzielenia ustaw na dwie: o kombatantach i osobach represjonowanych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-18">
          <u xml:id="u-18.0" who="#PoselMarekMazurkiewicz">Apeluję jednak, żebyśmy przeszli do porządku dziennego. Jeżeli występuje inna sprawa, to może być punkt 2.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-19">
          <u xml:id="u-19.0" who="#PoselJerzyJaskiernia">Panie pośle, w tej chwili ustalamy porządek dzienny.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-20">
          <u xml:id="u-20.0" who="#PoselMarekMazurkiewicz">Rozumiem raczej, że dyskutujemy merytorycznie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-21">
          <u xml:id="u-21.0" who="#PoselJerzyJaskiernia">To tylko było w trybie, czy wprowadzamy do porządku dziennego, w oparciu o inicjatywę, że nastąpiła tu pomyłka. Nie nastąpiła, nie wprowadzamy. Przepraszamy pana posła J. Kuronia, że nie możemy rozszerzyć porządku, ponieważ zarzutu formalnego nie możemy przyjąć, bo został wyjaśniony. Jeśli wpłynie inicjatywa, to we właściwym terminie trafi ona do porządku obrad Komisji.</u>
          <u xml:id="u-21.1" who="#PoselJerzyJaskiernia">Czy są dalsze uwagi do dzisiejszego porządku obrad? Nie ma. Stwierdzam, że porządek obrad został przyjęty. Przechodzimy do realizacji punktu 1: "rozpatrzenie orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego z dnia 15 lutego 1994 r. sygn. akt. K,15/93  w sprawie niezgodności z Konstytucją RP ustawy z dnia 24 stycznia 1991 r. o kombatantach oraz niektórych osobach będących ofiarami represji wojennych i okresu powojennego /druk nr 321/".</u>
          <u xml:id="u-21.2" who="#PoselJerzyJaskiernia">Zanim przystąpimy do wyprowadzenia stanowiska, chcę powiedzieć państwu, że w tej sprawie badamy jednak zasadność orzeczenia, z punktu widzenia zgodności ustawy z Konstytucją. Dotychczas tę funkcję sprawowała Komisja Ustawodawcza. Jest to komisja, która bada zasadność orzeczeń Trybunału Konstytucyjnego co do zgodności z Konstytucją. Na wniosek pani poseł A. Bańkowskiej w tej sprawie, prezydium kieruje do dwóch komisji. Nie oznacza to wszakże, że zmienia się przedmiot analizy. Nasza analiza ma jedynie doprowadzić do stwierdzenia, czy Trybunał Konstytucyjny orzekając niezgodność ustawy z Konstytucją postąpił właściwie w sensie prawnym, tzn. czy zarzut kwalifikuje się do podtrzymania go przed Wysoką Izbą. Nie jest to otwarcie merytorycznej dyskusji wokół zagadnień, które wiążą się z tym tematem. Uprzedzam, ponieważ w tym trybie procedujemy i chciałbym, żeby nie było nieporozumień, że w takim zakresie nasza odpowiedź ma być sformułowana.</u>
          <u xml:id="u-21.3" who="#PoselJerzyJaskiernia">Treść orzeczenia jest państwu znana. Została ona państwu rozesłana. Przypominam, że jest zawarta w druku nr 321.</u>
          <u xml:id="u-21.4" who="#PoselJerzyJaskiernia">Czy ktoś z państwa chciałby zabrać głos w dyskusji nad tym orzeczeniem i sformułować konkluzję, czy należy podtrzymać zasadność orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego? Tu interesują nas konkluzje. Otwieram dyskusję w tej sprawie. Czy ktoś z państwa chciałby zabrać głos?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-22">
          <u xml:id="u-22.0" who="#PoselMarekMazurkiewicz">Byłem przedstawicielem Sejmu na rozprawie w dniu 15 lutego. Sprawa toczyła się z wniosku Rzecznika Praw Obywatelskich, który wniósł o stwierdzenie przez Trybunał o niezgodności artykułu 21 ustęp 2 i 4 ustawy o kombatantach z przepisami artykułów 1 i 67 przepisów konstytucyjnych, utrzymanych w mocy artykułem 77 ustawy, poprzez zastosowanie w tym przepisie zasady winy zbiorowej lub odpowiedzialności zbiorowej w odniesieniu do wszystkich osób zatrudnionych w aparacie bezpieczeństwa publicznego i informacji. Stanowisko rzecznika podtrzymujące sprzeczność z Konstytucją tego przepisu poparł zarówno przedstawiciel Prokuratora Generalnego jak i przedstawiciel Sejmu, w oparciu o zgromadzone ekspertyzy. Trybunał Konstytucyjny przesłuchał na rozprawie, ponieważ sprawa była niesłychanie ważna, w charakterze świadka wiceministra Zimowskiego /MSW/ na okoliczność określenia poprzez przynależność do poszczególnych struktur, osób i pojęcie tam użyte "aparatu bezpieczeństwa publicznego" pozwala na wyodrębnienie, w oparciu o kryteria organizacyjno-prawne, kręgu osób, którym można by przypisać winę zadawania obywatelom państwa polskiego, ze względów narodowościowych, politycznych lub religijnych, krzywdy - tak, jak mówi o tym preambuła ustawy. Świadek w bardzo długim wywodzie, udokumentowanym licznymi aktami prawnymi z okresu powojennego stwierdził, że aparat bezpieczeństwa publicznego był pojęciem bardzo szerokim, nieprecyzyjnym, jego liczne służby wykonywały przeróżne funkcje, nie tylko związane z aparatem represji. W konsekwencji Trybunał wydał orzeczenie stwierdzające , że nieprzyznawanie - na mocy art. 21 ust. 2  pkt 4a ustawy z 24 stycznia 1991 r. o kombatantach, osobom spoza struktur urzędów bezpieczeństwa publicznego, Służby Bezpieczeństwa, Informacji Wojskowej, które nie wykonywały zadań związanych ze zwalczaniem organizacji niepodległościowych i osób działających na rzecz suwerenności i niepodległości Rzeczypospolitej - uprawnień jest niezgodne z zasadą równości wobec prawa wyrażoną w art. 67 ust. 2. Zasada wyrażona tutaj przez Trybunał Konstytucyjny - moim zdaniem, zdaniem ekspertów, a także zdaniem Prokuratora Generalnego, który stawał na posiedzeniu - nie budzi wątpliwości. Stawiam formalny wniosek o niekwestionowanie tego orzeczenia.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-23">
          <u xml:id="u-23.0" who="#PoselBoleslawMachnio">Chcę poprzeć wniosek prof. M. Mazurkiewicza w tej sprawie. Jestem w posiadaniu kopii pism skierowanych do naszych żołnierzy, jeśli chodzi o Bataliony Chłopskie /podobnie było z Armią Krajową/, że po zakończeniu wojny niektórzy nasi ludzie byli oddelegowywani do wszystkich organizacji i policji i m.in. niektórzy znaleźli się w urzędach bezpieczeństwa publicznego. Jesteśmy nie za odpowiedzialnością zbiorową tylko za odpowiedzialnością indywidualną. Takie jest życzenie naszych organizacji podziemnych, kombatanckich. Dlatego popieram wniosek pana posła M. Mazurkiewicza i wydaje mi się, że będzie to właściwe rozstrzygnięcie, bo nareszcie skończymy z tą odpowiedzialnością zbiorową.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-24">
          <u xml:id="u-24.0" who="#PoselJanLitynski">Uważam, że decyzja Trybunału Konstytucyjnego jest decyzją słuszną, znosi niejasność przepisu ustawy o kombatantach, którą dosyć nieszczęśliwie zinterpretował Sąd Najwyższy, rozszerzając przepisy ustawy o kombatantach i niektórych osobach represjonowanych na osoby nie związane z aparatem represji. Wydaje się, że uzasadnienie decyzji Trybunału, która mówi: "Jednostkami, które wypełniały wyżej wskazane kryterium aksjologiczne i które mogą być zaliczone do komunistycznego aparatu represji w Polsce były struktury Urzędu Bezpieczeństwa, Służby Bezpieczeństwa i Informacji Wojskowej" jest właściwe.</u>
          <u xml:id="u-24.1" who="#PoselJanLitynski">Jesteśmy w dosyć szczęśliwej sytuacji, że obecna inicjatywa ustawodawcza spełnia orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego. Nie musimy zatem wnosić nowej inicjatywy, aby orzeczenie było wypełnione.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-25">
          <u xml:id="u-25.0" who="#PoselJerzyJaskiernia">Mamy taką sytuację, że kilka głosów z obu komisji poparło tezę, żeby orzeczenie Trybunału uznać za zasadne. Chcę zapytać, czy ktoś jest zwolennikiem odmiennej decyzji Komisji, żeby podważyć orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-26">
          <u xml:id="u-26.0" who="#PoselJolantaBanach">Chcę przypomnieć, że Rzecznik Praw Obywatelskich wnosił również w swoim wniosku o stwierdzenie niezgodności art. 21 ust. 2 pkt 4a z art. 1 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej i do tego artykułu w kwestii stwierdzenie zgodności bądź niezgodności Trybunał nie odniósł się. Natomiast w swym orzeczeniu stwierdził, że cytowany zapis jest niezgodny jedynie z art. 67 i to w tym zakresie jest niezgodny z art. 67, który wynika z wewnętrznej niespójności ustawy, z różnicy między podpunktem a i b w pkt 4 art. 21. Otóż ta wewnętrzna niespójność ustawy wynika z niejednakowego traktowania kryterium aksjologicznego. Rzeczywiście w kryterium aksjologicznym przyjętym w ustawie jest kryterium walki z ruchami niepodległościowymi. Tylko chciałabym dowiedzieć się, gdzie mamy definicję, po pierwsze: ruchów niepodległościowych. Na jakiej postawie prawnej, opartej na innych przepisach, Trybunał Konstytucyjny zgadza się na określenie "ruchy niepodległościowe". Czyli wynikałoby, że w jakichś przepisach uznaliśmy, że po 1945 r. Polska nie była państwem niepodległym i legalnie istniejące struktury państwa polskiego były strukturami podległymi, które walczyły ze strukturami niepodległymi. Chciałabym wiedzieć, na jakiej podstawie Trybunał uznał, że mieliśmy po 1945 r. do czynienia z ruchami niepodległościowymi, a legalnie istniejące struktury zwalczały te ruchy niepodległościowe.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-27">
          <u xml:id="u-27.0" who="#PoselJanLitynski">Mam wniosek formalny, żeby zamknąć dyskusję na temat orzeczenia Trybunału, a nie otwierać dyskusji na temat ustawy o kombatantach, ponieważ pani poseł zabrała głos w sprawie ustawy o kombatantach.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-28">
          <u xml:id="u-28.0" who="#PoselJerzyJaskiernia">Proszę państwa, pani poseł w tym zakresie wyszła poza zakres przedmiotu, że nie dyskutujemy orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego, tylko badamy czy Trybunał Konstytucyjny, stwierdzając niezgodność ustawy z Konstytucją, postąpił właściwie. I podtrzymujemy to. Tylko w tym jednym zakresie. Natomiast nie prowadzimy egzegezy orzeczenia, uzasadnień i wszystkich motywacji. Dlatego jeszcze raz zapytuję, czy ktoś z państwa ma odmienne zdanie niż pan poseł M. Mazurkiewicz wnioskujący, aby uznać orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego za zasadne?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-29">
          <u xml:id="u-29.0" who="#PoselMarekMazurkiewicz">Jedno uzupełnienie, jeśli można, bo wydaje się, że jest tutaj pewne nieporozumienie. Trybunał Konstytucyjny rozstrzygał w płaszczyźnie zgodności z Konstytucją ówczesnego brzmienia tej ustawy, bardzo rystrykcyjnego. W tym punkcie, w sposób nie budzący wątpliwości wytknął zastosowanie odpowiedzialności zbiorowej, co - w moim przekonaniu - nie budzi wątpliwości. W międzyczasie zaistniały nowe okoliczności prawne, które mogą mieć wpływ na kierunki nowelizacji tej ustawy, które mogą iść dalej, ponieważ uchwalona została ustawa o zaopatrzeniu żołnierzy zawodowych. Pan prezydent odmówił podpisu, ze względu na naruszenie konstytucyjnej zasady równości pierwotnej ustawy o zaopatrzeniu emerytalnym pracowników służb publicznych. Jest ustawa o zaopatrzeniu emerytalnym funkcjonariuszy policji, która z tym koresponduje. Ustawa ta w pewnych punktach chyba bardziej jasno precyzuje zakres działanie niezgodnego z interesem społeczeństwa, co w orzeczeniu zostało dość enigmatycznie wskazane. Wskazane jednak w sposób wyraźny jako niezgodne z Konstytucją i stąd nie ma chyba podstaw podważać tego orzeczenia, jako zgodnego z naszymi zasadami równości wobec  prawa i nie stosowania winy zbiorowej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-30">
          <u xml:id="u-30.0" who="#PoselJerzyJaskiernia">Bardzo proszę nie rozszerzać wątkówdyskusji. Rozstrzygnijmy kwestię  zasadniczą. Jeżeli ktoś w sprawach różnych będzie chciał mówić o innych wątkach, to będzie możliwość. Chyba że ktoś uważa, że to co chce powiedzieć ma znaczenie dla kwestii zgodności orzeczenia Trybunału.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-31">
          <u xml:id="u-31.0" who="#PoselJolantaBanach">Sądzę, że ma to znaczenie. Trybunał Konstytucyjny, jak stwierdził pan poseł M. Mazurkiewicz, wyeliminował w swoim orzeczeniu pojęcie odpowiedzialności zbiorowej. Natomiast ja twierdzę, że nie wyeliminował, ponieważ sprowadził tę odpowiedzialność zbiorową do aparatu bepieczeństwa publicznego, Urzędu Bezpieczeństwa, Służby Bezpieczeństwa i Informacji Wojskowej. Pozostawił odpowiedzialność zbiorową, tylko na wyższym szczeblu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-32">
          <u xml:id="u-32.0" who="#PoselJerzyJaskiernia">Zmierzajmy do konkluzji. Trybunał Konstytucyjny stwierdził niezgodność z Konstytucją określonego przepisu ustawy. Jest wniosek pana posła M. Mazurkiewicza o uznanie orzeczenia za zasadne w tym konkretnym zakresie. Podkreślam - nie dyskutujemy, co jeszcze innego Trybunał mógłby zrobić, tylko czy w tej konkretnej sprawie postąpił właściwie, bo tutaj decyzja Sejmu jest istotna i jest przewidywalna. Dlatego też zapytuję, kto z członków Komisji Polityki Społecznej i Komisji Ustawodawczej jest za tym, aby uznać orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego za zasadne? Czy ktoś z państwa jest przeciwny? Czy ktoś z państwa wstrzymał się od głosowania?</u>
          <u xml:id="u-32.1" who="#PoselJerzyJaskiernia">Ogłaszam wyniki: za uznaniem orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego za zasadne głosowało 22 posłów, głosów przeciwnych nie było, 7 posłów wstrzymało się od głosowania.</u>
          <u xml:id="u-32.2" who="#PoselJerzyJaskiernia">Stwierdzam, że Komisja Polityki Społecznej i Komisja Ustawodawcza kieruje do Sejmu wniosek o uznanie orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego, sygnatura akt K. 15/93 za zasadne.</u>
          <u xml:id="u-32.3" who="#PoselJerzyJaskiernia">Przystępujemy do wyboru posła sprawozdawcy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-33">
          <u xml:id="u-33.0" who="#PoselJanLitynski">Proponuję poseł A. Skowrońską-Łuczyńską.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-34">
          <u xml:id="u-34.0" who="#PoselJerzyJaskiernia">Czy pani poseł wyraża zgodę? Pani poseł zgadza się.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-35">
          <u xml:id="u-35.0" who="#PoselMarekDyduch">Proponuję pana posła M. Mazurkiewicza, który był obecny przy orzeczeniu Trybunału.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-36">
          <u xml:id="u-36.0" who="#PoselJerzyJaskiernia">Czy pan poseł wyraża zgodę. Tak, pan poseł wyraża zgodę. Czy są inne kandydatury? Nie widzę.</u>
          <u xml:id="u-36.1" who="#PoselJerzyJaskiernia">Zatem mamy dwie kandydatury, będziemy głosować w kolejności zgłoszenia. Kto jest za wyborem na posła sprawozdawcę panią poseł A. Skowrońską-Łuczyńską? Kto z państwa jest za wyborem na posła sprawozdawcę pana posła Mazurkiewicza? Kto z państwa wstrzymał się od głosu?</u>
          <u xml:id="u-36.2" who="#PoselJerzyJaskiernia">Ogłaszam wyniki: za kandydaturą pani poseł A. Skowrońskiej-Łuczyńskiej padło 5 głosów, za kandydaturą pana posła M. Mazurkiewicza padło 21 głosów. Trzy osoby wstrzymały się od głosowania. Posłem sprawozdawcą został pan Marek Mazurkiewicz.</u>
          <u xml:id="u-36.3" who="#PoselJerzyJaskiernia">Przechodzimy do punktu 2 "sprawy różne". Czy ktoś z państwa chciałby w sprawach różnych zabrać głos?  Nie widzę. Skoro nie ma zgłoszeń, dziękuję bardzo. Zamykam posiedzenie Komisji.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>