text_structure.xml 88.4 KB
<?xml version='1.0' encoding='UTF-8'?>
<teiCorpus xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude" xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0">
  <xi:include href="PPC_header.xml"/>
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml"/>
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#PoselAndrzejGrzyb">Otwieram posiedzenie Komisji do Spraw Układu Europejskiego. Chciałbym poinformować posłów, że w sekretariacie Komisji jest do wglądu protokół z ostatniego posiedzenia Komisji.</u>
          <u xml:id="u-1.1" who="#PoselAndrzejGrzyb">Chciałbym powitać na dzisiejszym posiedzeniu panią minister Hübner i towarzyszące jej osoby z Komitetu Integracji Europejskiej i zaproszonych gości.</u>
          <u xml:id="u-1.2" who="#PoselAndrzejGrzyb">Porządek dzienny dzisiejszego posiedzenia przewiduje następujące tematy. Po pierwsze - omówienie roli i działania struktur rządowych po reformie Centrum w zakresie polityki integracji europejskiej. Po drugie - informację rządu o sposobie realizacji uchwały Sejmu RP z 14 marca 1996 r. w sprawie przygotowania Polski do członkostwa w Unii Europejskiej. Obie te sprawy referować będzie pani minister Danuta Hübner.</u>
          <u xml:id="u-1.3" who="#PoselAndrzejGrzyb">Punkt trzeci porządku dziennego obejmuje przyjęcie planu pracy Komisji  na okres od 1 stycznia do 31 sierpnia 1997 r., zaś punkt czwarty sprawy różne.</u>
          <u xml:id="u-1.4" who="#PoselAndrzejGrzyb">Czy posłowie zgłaszają jakieś uwagi do zaproponowanego porządku obrad? Nie widzę. Zatem uznaję, że porządek dzienny został przyjęty.</u>
          <u xml:id="u-1.5" who="#PoselAndrzejGrzyb">Przystępujemy do omawiania pierwszego punktu porządku dziennego. Proszę o zabranie głosu panią minister Danutę Hübner.</u>
          <u xml:id="u-1.6" who="#PoselAndrzejGrzyb">Sekretarz stanu w Komitecie Integracji Europejskiej Danuta Hübner: Temat jest bardzo trudny ponieważ jesteśmy w okresie wielkiej rewolucji w zakresie struktur rządowych. Transformacja ta jest dość głęboka, zmienia system funkcjonowania. Ewolucja, która dopiero się zaczyna przyniesie rzeczywiste efekty w najbliższych latach.</u>
          <u xml:id="u-1.7" who="#PoselAndrzejGrzyb">Rewolucja objęła również ten aspekt funkcjonowania rządu, który wiąże się z przygotowaniem Polski do członkostwa w Unii Europejskiej. Chodzi nie tylko o to, że stworzona została nowa instytucja, ale także o to, że w związku z powstaniem tej instytucji zmieniło się nastawienie poszczególnych struktur rządowych do problematyki integracji europejskiej. Problematyka europejska stała się integralną częścią funkcjonowania wszystkich urzędów państwowych. Jest to jeden z pozytywnych skutków przeprowadzonej reformy Centrum.</u>
          <u xml:id="u-1.8" who="#PoselAndrzejGrzyb">Celem reformy, z punktu widzenia integracji europejskiej było nie tylko stworzenie nowych jednostek bezpośrednio zajmujących się problematyką integracji, ale również dostosowanie wszystkich struktur administracyjnych do wymogów, jakie wiążą się z przyszłym członkostwem Polski w Unii Europejskiej. Chodzi o to, żebyśmy nie tylko byli przygotowani do rozpoczęcia procesu negocjacji, ale żebyśmy dysponowali strukturami rządowymi zbliżonymi do struktur typowych dla krajów członkowskich Unii Europejskiej. Jest to jeden z wymogów formułowanych przez członków Unii Europejskiej wobec Polski.</u>
          <u xml:id="u-1.9" who="#PoselAndrzejGrzyb">Coraz częściej pojawia się pytanie, czy polska administracja jest przygotowana do członkostwa w Unii Europejskiej. Na pewno sprawdzianem będzie przebieg ostatniej fazy przygotowania do członkostwa, czyli przebieg negocjacji dotyczących członkostwa. To pytanie formułuje się także w odniesieniu do polskiej kadry urzędniczej. Pojawia się problem, czy polski urzędnik może w krótkim czasie stać się urzędnikiem europejskim, to znaczy pracownikiem, który może sprawnie porozumiewać się z całym otoczeniem wewnątrz Unii.</u>
          <u xml:id="u-1.10" who="#PoselAndrzejGrzyb">Na podstawie własnych doświadczeń mogę stwierdzić, że pytanie o przygotowanie administracji zaczyna być pytaniem zasadniczym. Z tego względu dobrze się stało, że reforma administracji rządowej została zainicjowana.</u>
          <u xml:id="u-1.11" who="#PoselAndrzejGrzyb">Jeśli weźmiemy pod uwagę rolę struktur administracyjnych w przygotowaniu Polski do członkostwa w Unii, to ważne jest, że powstają instytucje, które nie są bezpośrednio związane z przygotowaniem Polski do członkostwa, ale z funkcjonowaniem państwa. Takie urzędy jak Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumenta, Urząd Zamówień Publicznych, to są instytucje, bez których Polska nie byłaby w stanie wejść do Unii Europejskiej.</u>
          <u xml:id="u-1.12" who="#PoselAndrzejGrzyb">Komitet Integracji Europejskiej przyczynił się do powołania w strukturze Ministerstwa Gospodarki komórki odpowiedzialnej za monitorowanie pomocy publicznej. Od dwóch lat przedstawiciele Unii Europejskiej zadawali nam pytanie czy taka komórka istnieje, dobrze więc się stało, że udało się ją powołać. Jest to także przykład jednej z instytucji, która musi funkcjonować, żebyśmy mogli w przyszłości wypełniać swoje obowiązki jako członek Unii. Jest ona również potrzebna do sprawnego przeprowadzenia polskich transformacji.</u>
          <u xml:id="u-1.13" who="#PoselAndrzejGrzyb">W strukturach rządowych zostały powołane komórki odpowiedzialne bezpośrednio za koordynację prac w poszczególnych ministerstwach związanych z integracją europejską. Zostały także podjęte działania, żeby takie komórki powstawały na szczeblu regionalnym, a także na szczeblu lokalnym w strukturach władz samorządowych bądź administracyjnych.</u>
          <u xml:id="u-1.14" who="#PoselAndrzejGrzyb">Na ogół sceptycznie oceniamy proces zmian instytucjonalnych, polegający na powoływaniu nowych komórek, ponieważ o sprawach Unii Europejskiej powinni myśleć wszyscy pracownicy administracji państwowej. Każda podejmowana decyzja powinna być poprzedzona refleksją, jaka jest relacja tej decyzji do procesu polskiej transformacji na drodze do Unii.</u>
          <u xml:id="u-1.15" who="#PoselAndrzejGrzyb">Kontynuując polemikę z panem posłem Nowina-Konopką z poprzedniego naszego spotkania chciałam powiedzieć, że ważne jest, iż powstają nowe komórki zajmujące się problematyką integracji. Konieczne jest uświadamianie kwestii europejskich szerokim grupom społecznym.</u>
          <u xml:id="u-1.16" who="#PoselAndrzejGrzyb">W procesie reformy administracji rządowej, duże znaczenie ma zmiana jakościowa, związana z przeniesieniem części uprawnień na szczeble niższe, w szczególności do wojewodów. Z punktu widzenia integracji europejskiej, fakt że powstało Ministerstwo Skarbu, a także że pozostałe ministerstwa są bardziej funkcjonalne jest ważnym osiągnięciem. Zmiany te tworzą podstawę do możliwości wprowadzenia zasady subsydialności ogromnie ważnej w Unii Europejskiej.</u>
          <u xml:id="u-1.17" who="#PoselAndrzejGrzyb">Ustawa o służbie cywilnej, dzięki której możliwe będzie stworzenie służby cywilnej apolitycznej, jest również elementem przygotowania struktur administracyjnych do funkcjonowania w strukturach Unii Europejskiej.</u>
          <u xml:id="u-1.18" who="#PoselAndrzejGrzyb">Z punktu widzenia naszych dążeń do Unii Europejskiej ważny jest prowadzony od dwóch lat dialog strukturalny z Unią Europejską, w którym uczestniczy coraz więcej polskich resortów, które bezpośrednio kontaktują się z odpowiadającymi im ministerstwami w krajach Unii Europejskiej. Poszczególne polskie resorty zaczynają czuć odpowiedzialność za przygotowanie kraju do członkostwa w Unii Europejskiej.</u>
          <u xml:id="u-1.19" who="#PoselAndrzejGrzyb">W ostatnim półroczu rządowi polskiemu udało się rozwiązać wiele kwestii, dzielących nas od członkostwa w Unii Europejskiej. Mam na myśli sprawy handlowe oraz kwestie związane z realizacji Układu Europejskiego. Sądzę, że było to również możliwe dzięki zmianom w strukturze administracji państwowej. Jest to dla nas o tyle ważne, że Komisja Europejska jest w trakcie przygotowywania opinii o możliwości rozpoczęcia negocjacji, która stanowi podstawę podjęcia decyzji o rozpoczęciu przez Unię Europejską negocjacji z Polską.</u>
          <u xml:id="u-1.20" who="#PoselAndrzejGrzyb">Latem ub.r. rząd polski podjął wielkie przedsięwzięcie, jakim było udzielenie odpowiedzi na kwestionariusz, który Komisja skierowała do naszego kraju w kwietniu ub.r. Sądzę, że był to wielki sprawdzian dla polskiej administracji, nie dyskutując nawet kwestii jakości odpowiedzi na postawione pytania. Ważnym osiągnięciem było skoordynowanie działań wszystkich resortów, które w ciągu miesiąca dokonały mobilizacji kadry urzędniczej, dzięki czemu możliwe było udzielenie odpowiedzi w tak krótkim czasie. Na podstawie kwestionariusza dokonaliśmy oceny stanu gospodarki polskiej. Uwzględniliśmy zarówno te przemiany, które już zostały wprowadzone, jak i pewne transformacje, które powinniśmy przeprowadzić w najbliższym czasie w celu dostosowania całej polskiej gospodarki do systemu Unii Europejskiej.</u>
          <u xml:id="u-1.21" who="#PoselAndrzejGrzyb">Komitet Integracji Europejskiej ma pewne zastrzeżenia dotyczące realizacji zapisów "Białej księgi", które zostały przełożone na uchwałę Rady Ministrów nr 133 z 1995 r. Harmonogram prowadzi do monitorowania zmian w systemie prawnym w Polsce, związanych z dostosowaniem tego systemu do wymogów jednolitego rynku Unii Europejskiej. W tej dziedzinie jest jeszcze wiele do zrobienia. Dalsza intensyfikacja prac wszystkich resortów w obszarze harmonizacji prawa, jest zadaniem najważniejszym w najbliższym okresie.</u>
          <u xml:id="u-1.22" who="#PoselAndrzejGrzyb">Innym przejawem koordynacji działań rządu związanych z przygotowaniem do członkostwa w Unii Europejskiej, jest przygotowywana narodowa strategia integracji. Dokument został przyjęty przez Komitet Integracji Europejskiej i znajduje się w fazie ostatnich uzgodnień z przedstawicielami wszystkich członków Rady Ministrów. W przygotowanie narodowej strategii zaangażowane były wszystkie resorty. Na pewnym etapie udało się nam włączyć do dyskusji nad narodową strategią środowiska gospodarcze i biznesowe.</u>
          <u xml:id="u-1.23" who="#PoselAndrzejGrzyb">Mamy dowody na to, że zaczynamy wchodzić w etap lepszego koordynowania przygotowań do członkostwa w Unii Europejskiej. Dotychczas kwestie związane z koordynacją były słabą stroną polskiej administracji rządowej. Z naszych rozmów z przedstawicielami rządów krajów członkowskich Unii wynika, że jest to także jeden z najważniejszych problemów w tych państwach.</u>
          <u xml:id="u-1.24" who="#PoselAndrzejGrzyb">Rząd polski podjął także działania w zakresie polityki makroekonomicznej, które służą zbliżeniu Polski do Unii Europejskiej. Podstawowe zasady stabilizacji makroekonomicznej, które udaje się formułować i w znacznym stopniu realizować są zbieżne z wymogami członkostwa w Unii Europejskiej, zwłaszcza Traktatu z Maastricht.</u>
          <u xml:id="u-1.25" who="#PoselAndrzejGrzyb">Nie będę mówić o polityce zagranicznej Polski, ponieważ jest obecny minister Borkowski, który - jeśli będzie taka potrzeba - powie o roli MSZ w przygotowywaniu kraju do członkostwa w Unii. Wydaje mi się, że ostatni rok był okresem znacznej intensyfikacji wszystkich kontaktów i działań w obszarze polityki zagranicznej, które służą przybliżaniu Polski do członkostwa w Unii Europejskiej.</u>
          <u xml:id="u-1.26" who="#PoselAndrzejGrzyb">Na tym zakończyłabym moją wypowiedź licząc na to, że będę miała szanse na dopowiedzenie pewnych kwestii, jeśli pojawią się pytania ze strony posłów.</u>
          <u xml:id="u-1.27" who="#PoselAndrzejGrzyb">Dziękuję pani minister za wypowiedź, przechodzimy do dyskusji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#PoselPiotrNowinaKonopka">Pani minister, byłbym wdzięczny gdyby zechciała pani udzielić bliższych informacji o funkcjonowaniu Komitetu Integracji Europejskiej. Informacje, które docierają poprzez prasę  nie są wyczerpujące.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#PoselKrzysztofWiechec">Działamy w nowych uwarunkowaniach. Zachodzące w kraju zmiany objęły także naszą Komisję. Prawdopodobnie dzisiaj po raz ostatni zebraliśmy się jako Komisja do Spraw Układu Europejskiego. Po zmianach regulaminu Komisja przyjmie nazwę Komisji Integracji Europejskiej. Sądzę, że spowoduje to także zmiany w funkcjonowaniu Komisji, prawdopodobnie nieco inny będzie krąg naszych zainteresowań.</u>
          <u xml:id="u-3.1" who="#PoselKrzysztofWiechec">Z panią minister spotykamy się od niedawna. Czy widzi pani możliwość innych, niż dotychczasowe formy współpracy między Komisją sejmową a Komitetem Integracji Europejskiej? Jak pani ocenia nasze dotychczasowe kontakty?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#PoselTadeuszGawin">W art. 2 ust. 1 pkt 6 ustawy o Komitecie Integracji Europejskiej z 8 sierpnia 1996 r. stwierdza się, że do zadań Komitetu należy w szczególności "podejmowanie działań mających na celu przygotowanie informacyjne, koncepcyjne i kadrowe dla procesów integracyjnych". Chciałbym zapytać, jakie działania podejmuje Komitet w tym zakresie. Mam na myśli zwłaszcza kwestie kadrowe.</u>
          <u xml:id="u-4.1" who="#PoselTadeuszGawin">Na jednym z ubiegłorocznych posiedzeń Komisji wyraziłem opinię, że nie ma zainteresowania ze strony rządu właściwym doborem kadry, ponieważ nie przyjmuje się ludzi, którzy są kompetentni, mają wiedzę i chcieliby pracować w obszarze problematyki integracji europejskiej. Interweniowałem w jednej sprawie do ówczesnego przewodniczącego Komisji do Spraw Układu Europejskiego pana Jana Borkowskiego. Znane mi były także inne przypadki wskazujące na to, że polityka kadrowa realizowana w sferach rządowych nie jest prawidłowa.</u>
          <u xml:id="u-4.2" who="#PoselTadeuszGawin">Co w tej mierze zamierza uczynić Komitet Integracji Europejskiej?</u>
          <u xml:id="u-4.3" who="#PoselTadeuszGawin">Chciałbym zapytać także o sprawę kwestionariusza, który rząd przygotowywał. Informacje w środkach masowego przekazu wskazują na to, że m.in. polski kwestionariusz został oceniony negatywnie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#PoselMariaStolzman">Chciałam zapytać, jakie widzi pani możliwości współpracy z naszą Komisją? Ostatnio dwukrotnie odwoływaliśmy posiedzenie podkomisji, ponieważ pani nie mogła na nie przybyć. Czy możemy mieć nadzieję, że pani będzie uczestniczyła w naszych posiedzeniach?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#PoselWojciechGrabalowski">Wspomniała pani o propozycji wsparcia instytucjonalnego działań wojewodów w zakresie problematyki integracyjnej. Czy mogłaby pani rozwinąć tę kwestię?</u>
          <u xml:id="u-6.1" who="#PoselWojciechGrabalowski">Sekretarz stanu Danuta Hübner: Powiem krótko jak wygląda stan organizacyjny Komi-tetu Integracji Europejskiej. Odbyły się już dwa posiedzenia merytoryczne Komitetu, jedno w listopadzie 1996 r., a drugie w styczniu 1997 r. Na podstawie dotychczasowych do-świadczeń można już sformułować opinię, w jaki sposób działania Komitetu mogą przyspieszyć proces przygotowania Polski do członkostwa w Unii Europejskiej.</u>
          <u xml:id="u-6.2" who="#PoselWojciechGrabalowski">Skład Komitetu Integracji Europejskiej został już skompletowany. Komitet jest ciałem kolektywnym, nadzorującym problematykę integracji europejskiej. Jego członkami jest 8 ministrów oraz 3 osoby zaproponowane z uwagi na ich kompetencje i wiedzę przez premiera. Przewodniczącym Komitetu jest premier Włodzimierz Cimoszewicz. Na poszczególne posiedzenia Komitetu w zależności od poruszanych problemów zapraszani są także inni ministrowie. Naprawiamy w ten sposób zapisy ustawy, która ograniczyła liczbę ministerstw mających swoich przedstawicieli w Komitecie do 8. Jednym z ministerstw pozostałych poza Komitetem jest resort transportu i gospodarki morskiej, jednak zapraszamy jego przedstawicieli na posiedzenia Komitetu. Na szczęście ustawa na to pozwala.</u>
          <u xml:id="u-6.3" who="#PoselWojciechGrabalowski">Komitet zgodnie z ustawą obsługiwany jest przez Urząd Integracji Europejskiej mieszczący się w poprzedniej siedzibie Pełnomocnika Rządu do Spraw Integracji Europejskiej. Urząd jest już stworzony w sensie struktury wewnętrznej, natomiast nie ma obsadzonych wszystkich etatów. Myśleliśmy, że pojawi się wielu ludzi znających języki obce, którzy będą chcieli pracować w Komitecie Integracji Europejskiej, jednak wcale tak się nie stało. Wszyscy, którzy zgłaszali się i którzy po zapoznaniu się z pracą w Komitecie nadal chcieli w nim pracować, są przyjmowani.</u>
          <u xml:id="u-6.4" who="#PoselWojciechGrabalowski">Pracujemy nadal w bardzo trudnych warunkach, ponieważ reforma Centrum dopiero rozpoczęła się. Dysponujemy tylko częścią budynku ponieważ Departament Wyznań mieszczący się w drugiej części budynku nie został jeszcze przeniesiony na ul. Wspólną. Jest dla mnie miłym zaskoczeniem, że mimo tak trudnych warunków ludzie byli w stanie tak wiele zrobić.</u>
          <u xml:id="u-6.5" who="#PoselWojciechGrabalowski">Ważną rolę w strukturze Urzędu Integracji Europejskiej odgrywa Departament Koordynacji, na który nałożony został obowiązek koordynacji międzyresortowej i przygotowania pierwszego etapu procesu negocjacji, mianowicie stworzenia struktur w celu przygotowania zespołów międzyresortowych pracujących nad dokumentacją i analizami niezbędnymi do podjęcia negocjacji.</u>
          <u xml:id="u-6.6" who="#PoselWojciechGrabalowski">Komitet Integracji Europejskiej podjął ostatnio decyzję o formalnym rozpoczęciu przygotowań do procesu negocjacji poprzez przygotowanie zespołów międzyresortowych. Zespoły te powołuje przewodniczący Komitetu Integracji Europejskiej.</u>
          <u xml:id="u-6.7" who="#PoselWojciechGrabalowski">W Urzędzie funkcjonuje także Departament Harmonizacji Prawa. W celu zapewnienia sprawnego funkcjonowania, konieczne jest zatrudnienie dobrych prawników, o których jest niezwykle trudno. Wszyscy dobrzy prawnicy są zatrudniani w instytucjach, które oferują znacznie wyższe płace. Jest to problem niezwykle ważny we wszystkich strukturach władzy rządowej.</u>
          <u xml:id="u-6.8" who="#PoselWojciechGrabalowski">Utworzony został także Departament Instytucji Europejskiej i Polityki. Jest on niezwykle ważny z punktu widzenia wykorzystania na bieżąco wiedzy o tym co się dzieje w instytucjach Unii Europejskiej i programowania wszystkich zamierzeń, które wiążą się z polskimi przygotowaniami do członkostwa w Unii Europejskiej.</u>
          <u xml:id="u-6.9" who="#PoselWojciechGrabalowski">W Urzędzie Integracji Europejskiej funkcjonuje także Departament Dokumentacji Ekonomicznej, który stanowi kontynuację istniejącego wcześniej Centrum Dokumentacji Ekonomicznej. Jest on źródłem usystematyzowanych informacji o tym co się dzieje w Unii Europejskiej.</u>
          <u xml:id="u-6.10" who="#PoselWojciechGrabalowski">Po raz pierwszy utworzono także Departament Ekonomiczny, który pomyślany jest jako zaplecze intelektualne wszystkich prac, które wiążą się z koordynacją naszych przygotowań do członkostwa w Unii Europejskiej.</u>
          <u xml:id="u-6.11" who="#PoselWojciechGrabalowski">Nie wszystkie departamenty rozpoczęły pracę. Nie funkcjonuje Departament Traktatowy i Departament Prawny.</u>
          <u xml:id="u-6.12" who="#PoselWojciechGrabalowski">Komitet Integracji Europejskiej tworzyliśmy borykając się z problemem braku kadr administracyjnych pomocniczych. Poprzednio funkcjonujące Biuro Pełnomocnika do Spraw Integracji Europejskiej było obsługiwane przez Urząd Rady Ministrów. Od połowy listopada Komitet Integracji Europejskiej rozpoczął samodzielne funkcjonowanie w warunkach braku służb pomocniczych. Okazało się, że ze 130 etatów, które Urząd Komitetu Integracji otrzymał do obsługi Komitetu Integracji Europejskiej, 40 etatów trzeba będzie przeznaczyć na obsługę. Jeśli uwzględni się wszystkie kancelarie tajne, poczty, etaty księgowe i kadrowe, etaty związane z administrowaniem budynku, to okazuje się, że etatów merytorycznych będzie niewiele więcej niż dotychczas. Natomiast zadania są znacznie poważniejsze.</u>
          <u xml:id="u-6.13" who="#PoselWojciechGrabalowski">Pracujemy bardzo intensywnie, właściwie po kilkanaście godzin na dobę, dotyczy to nie tylko kierownictwa, ale również szeregowych pracowników. Jestem pełna uznania dla kadr, które już pracują. Są to ludzie młodzi, którzy z ogromnym zaangażowaniem pracują w strukturach zajmujących się przygotowaniem Polski do członkostwa w Unii.</u>
          <u xml:id="u-6.14" who="#PoselWojciechGrabalowski">Komitet Integracji Europejskiej spotykał się dotychczas dwukrotnie. Premier z wielką determinacją zamierza kierować osobiście pracami Komitetu Integracji Europejskiej, podkreślając tym samym znaczenie tej problematyki dla całego rządu. To przynosi już pierwsze efekty, ponieważ wszystkie zobowiązania, które są nakładane poprzez decyzje Komitetu na poszczególnych ministrów są w miarę sprawnie realizowane.</u>
          <u xml:id="u-6.15" who="#PoselWojciechGrabalowski">Jeśli chodzi o dotychczasowe działania Komitetu Integracji Europejskiej, to udało się nadrobić część zaległości na drodze Polski do Unii Europejskiej. Komitet podjął decyzje rozwiązujące kwestie sporne z Unią Europejską w obszarze certyfikatów oraz kilku gałęzi przemysłu, wobec których rząd polski podjął działania ochronne.</u>
          <u xml:id="u-6.16" who="#PoselWojciechGrabalowski">W ostatnim okresie zostały podjęte decyzje dotyczące protokołu dodatkowego. Prezydent ratyfikował protokół dodatkowy 31 grudnia 1996 r. dzięki czemu Polska uzyskała możliwość uczestnictwa w programach wspólnotowych. Na ostatnim posiedzeniu Komitetu sekretarz Komitetu został zobowiązany do przygotowania projektu wprowadzenia zmian do systemu budżetowego w Polsce, co umożliwiłoby środowiskom zainteresowanym udziałem w programach wspólnotowych korzystanie z tychże programów.</u>
          <u xml:id="u-6.17" who="#PoselWojciechGrabalowski">Programy wspólnotowe związane są z kofinansowaniem po stronie polskiej. Jednym z trudniejszych zadań Komitetu Integracji Europejskiej jest przygotowanie takiego systemu budżetowego w Polsce, który umożliwi korzystanie z programów wspólnotowych, a także wpłynie na zmianę podejścia do kwestii pomocy zagranicznej. Jest to o tyle ważne, że środki pomocy bezzwrotnej, które nie wymagały kofinansowania przestaną zasilać nasz kraj w najbliższych 3 - 4 latach. Jedynym źródłem pomocy będą środki wymagające udziału strony polskiej.</u>
          <u xml:id="u-6.18" who="#PoselWojciechGrabalowski">Komitet Integracji Europejskiej przyjął narodową strategię integracji oraz część dokumentów regulujących funkcjonowanie samego Komitetu. Przyjęto regulamin Komitetu, a także zobowiązano sekretarza Komitetu do przygotowania pozostałych dokumentów nie wymagających zatwierdzenia przez Radę Ministrów.</u>
          <u xml:id="u-6.19" who="#PoselWojciechGrabalowski">Komitet podejmuje decyzje dwojakiego rodzaju. Jedne z nich kończą się na poziomie Komitetu, drugie zaś muszą zostać skierowane na posiedzenie Rady Ministrów z opinią Komitetu. Z tego względy ważne jest, żeby w pracach Komitetu uczestniczyli nie tylko członkowie Komitetu Integracji Europejskiej, ale również ci członkowie Rady Ministrów, którzy nie będąc w składzie Komitetu są odpowiedzialni za określone dziedziny.</u>
          <u xml:id="u-6.20" who="#PoselWojciechGrabalowski">Powstanie Komitetu stworzyło szansę na koordynowanie przygotowań do integracji europejskiej nie tylko na poziomie Komitetu, ale także na dwóch innych poziomach. Jednym z tych poziomów koordynowania są jednostki w poszczególnych ministerstwach odpowiedzialne za problematykę integracji europejskiej. Najczęściej są to departamenty wyodrębnione w poszczególnych resortach. Poprzednio funkcjonował międzyresortowy zespół, który potwierdził celowość powołania takiego ciała.</u>
          <u xml:id="u-6.21" who="#PoselWojciechGrabalowski">Drugi poziom obejmuje współdziałanie wiceministrów odpowiedzialnych za problematykę europejską. Moim zdaniem, jest to najważniejszy szczebel współpracy, ponieważ poprzez kontakt z ministrami możliwe jest podejmowanie decyzji politycznych, a z drugiej strony spotkania mają charakter roboczy.</u>
          <u xml:id="u-6.22" who="#PoselWojciechGrabalowski">Komitet Integracji Europejskiej podjął decyzję o formalnym rozpoczęciu przygotowań do negocjacji dotyczących członkostwa. Podjęliśmy decyzję o powołaniu pierwszych 29 zespołów międzyresortowych, których zadaniem będzie przygotowanie całości dokumentacji i analiz niezbędnych do rozpoczęcia negocjacji. Na czele zespołów będą stali wiceministrowie, bądź sami ministrowie. Na przykład minister transportu i gospodarki morskiej wyraził gotowość kierowania jednym z takich zespołów. Sądzę jednak, że zasadą będzie, iż zespołami kierować będą wiceminstrowie odpowiedzialni za sprawy europejskie.</u>
          <u xml:id="u-6.23" who="#PoselWojciechGrabalowski">W skład zespołów w zależności od problematyki będą wchodzili przedstawiciele różnych resortów. Z naszych prognoz wynika, że w każdym zespole musi znaleźć się reprezentacja co najmniej 5 - 6 instytucji. Oznacza to, że przy ok. 30 zespołach ok. 200 osób będzie zaangażowanych w przygotowywanie materiałów do negocjacji. Utworzone przez nas zespoły będą korzystały z pomocy dalszych zespołów eksperckich. Zależy nam na wciągnięciu do współpracy osób ze środowiska pozarządowego.</u>
          <u xml:id="u-6.24" who="#PoselWojciechGrabalowski">Na ostatnim posiedzeniu Komitetu Integracji Europejskiej podjęliśmy decyzję, że nastąpi ciąg dalszy narodowej strategii integracji. Strategia jest dokumentem, który rozpoczyna pewien etap. Do strategii zostanie przygotowany harmonogram działań wykonawczych. Został do tego zobowiązany sekretarz Komitetu, który powinien współpracować ze wszystkimi resortami. Harmonogram zostanie przedstawiony do końca I kwartału br.</u>
          <u xml:id="u-6.25" who="#PoselWojciechGrabalowski">Ze strategii wynika, że parlament ma wielką rolę do odegrania w procesie integracji Polski ze strukturami europejskimi. Sądzę, że program działań dla parlamentu powinien zostać przygotowany pod kierunkiem sejmowej Komisji Integracji Europejskiej.</u>
          <u xml:id="u-6.26" who="#PoselWojciechGrabalowski">Programy wykonawcze nie są przewidziane wyłącznie na najbliższe lata, ale na cały okres negocjacyjny i na pierwszy okres członkostwa. Należałoby nadać właściwą rangę tym programom, aby były one wiążące.</u>
          <u xml:id="u-6.27" who="#PoselWojciechGrabalowski">Sądzę, że w najbliższym czasie posiedzenia Komitetu nie będą odbywały się częściej niż raz w miesiącu. Porządek dzienny dotychczas odbywających się obrad obejmował ok. 10 punktów. Każdy z nich kończy się decyzją Komitetu, która zawiera zalecenia dla poszczególnych ministrów. Komitet poprzez swoje decyzje inicjuje wiele procesów, które powinny być także w centrum uwagi Komisji sejmowej.</u>
          <u xml:id="u-6.28" who="#PoselWojciechGrabalowski">Jedną z form współpracy między Komitetem Integracji Europejskiej a Komisją mogłyby być brifingi, odbywające się w określonym dniu każdego miesiąca o stałej porze, w których uczestniczyliby chętni. Jestem otwarta na wszelkie formy współpracy zaproponowane przez Komisję. Chciałam także przeprosić państwa za moją dwukrotną nieobecność. Wynikała ona z faktu, że w tym samym czasie odbywały się posiedzenia Rady Ministrów, których nie mogłam opuścić. Jeśli możliwe byłoby uzgadnianie terminów naszych spotkań ze znacznym wyprzedzeniem, to sądzę, że udałoby się uniknąć takich przykrych sytuacji. Zapewniam, że dla mnie sytuacja, w której nie mogę przyjść na posiedzenie Komisji jest równie przykra jak dla państwa.</u>
          <u xml:id="u-6.29" who="#PoselWojciechGrabalowski">Czy odnośnie prac Komitetu Integracji Europejskiej mają państwo jeszcze jakieś pytania?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#PoselKrzysztofWiechec">Czy ktoś z ministrów skorzystał z prawa wyznaczenia stałego zastępcy na posiedzenia Komitetu?</u>
          <u xml:id="u-7.1" who="#PoselKrzysztofWiechec">Sekretarz stanu Danuta Hübner: Ustawa przewiduje taką możliwość, jednak pan premier na pierwszym posiedzeniu Komitetu stwierdził, że nie życzy sobie, aby któryś z ministrów skorzystał z takiej możliwości. Zależy mu na tym, aby ministrowie uczestniczyli w posiedzeniach Komitetu Integracji Europejskiej. Dotychczas żaden z ministrów nie wyznaczył osoby, która uczestniczyłaby w posiedzeniach Komitetu zamiast nich.</u>
          <u xml:id="u-7.2" who="#PoselKrzysztofWiechec">Formuła stałego zastępcy oznacza w naszej interpretacji coś innego. Jeżeli których z członków Komitetu nie może z przyczyn od niego niezależnych przyjść na posiedzenie Komitetu, wówczas stały zastępca, którym jest zawsze ta sama osoba, zastępuje go w trakcie obrad. Jednak osoba ta nie jest na stałe członkiem Komitetu zamiast ministra. Nie sądzę, aby sytuacja ta uległa zmianie.</u>
          <u xml:id="u-7.3" who="#PoselKrzysztofWiechec">Kilka osób zadało mi pytania dotyczące form współpracy między Komitetem Integracji Europejskiej a Komisją sejmową. Oczywiście zawsze, kiedy państwo zainteresowani są jakimś tematem, będę starała się do niego przygotować i przybyć na posiedzenie Komisji. Możliwa byłaby także formuła spotkań tylko dla posłów szczególnie zainteresowanych jakąś problematyką. O ile dobrze zrozumiałam intencje posła Nowina-Konopki wyrażone na ostatnim naszym spotkaniu, życzyliby państwo sobie, aby spotkania odbywały się w stałych terminach. Jestem otwarta na wszelkie formy współpracy z Komisją.</u>
          <u xml:id="u-7.4" who="#PoselKrzysztofWiechec">Przepływ informacji z Komitetu Integracji Europejskiej do Komisji musi być zapewniony. Rozumiem, że dotychczas z lepszym bądź gorszym skutkiem informacje takie do Komisji napływały. Ponieważ zakres działań Komitetu Integracji Europejskiej znacznie poszerzy się, proponowałabym, abyśmy wspólnie ustalili, jakiego typu informacje Komisja życzyłaby sobie uzyskiwać od Komitetu. Myślę, że moglibyśmy tę sprawę ustalić w mniejszym gronie.</u>
          <u xml:id="u-7.5" who="#PoselKrzysztofWiechec">Wiem, że parlament prowadzi bardzo rozbudowaną działalność na rzecz członkostwa Polski w Unii Europejskiej poprzez kontakty ze wszystkimi instytucjami parlamentarnymi. Komitet Integracji Europejskiej byłby bardzo zainteresowany bliższymi informacjami na temat aktywności podejmowanej przez parlamentarzystów. Bardzo cenne byłoby dla nas uzyskanie informacji o działaniach parlamentu na rzecz integracji europejskiej, podejmowanym zarówno w kraju jak i za granicą. Posłowie mają najbliższy kontakt ze środowiskami lokalnymi, ze zwykłymi ludźmi. Cała akcja promowania problematyki europejskiej nie może się odbyć bez udziału parlamentu. Sądzę, że problem ten moglibyśmy przedyskutować na jednym z posiedzeń Komisji.</u>
          <u xml:id="u-7.6" who="#PoselKrzysztofWiechec">Kolejne pytanie dotyczyło działań w obszarze przygotowania kadr dla procesów integracyjnych oraz szeroko pojmowanej edukacji społeczeństwa. Oczywiście proces przygotowywania kadr trwa już od kilku lat. Odbywa się on za fundusze pomocowe, zarówno za pieniądze z programów wielostronnych, takich jak program PHARE, jak i z programów bilateralnych. Pomoc obejmuje nie tylko szkolenia kadry administracji, ale również edukację europejską.</u>
          <u xml:id="u-7.7" who="#PoselKrzysztofWiechec">Pan poseł zasygnalizował problem, że w poszczególnych urzędach administracji nie ma otwarcia na wykwalifikowaną kadrę, zainteresowaną problematyką integracji europejskiej. Często przyjmowani są ludzie gorzej przygotowani do pracy. Sądzę, że zjawisko to nie jest nagminne ponieważ już teraz widać wyraźnie, że jeśli ministerstwa nie zatrudnią właściwych ludzi, to nie uda im się wypełnić nałożonych na nie zadań.</u>
          <u xml:id="u-7.8" who="#PoselKrzysztofWiechec">Ministrowie kompletujący kadrę do swoich resortów, bądź też dyrektorzy departamentów integracji w poszczególnych ministerstwach zdają sobie sprawę z tego, że muszą dysponować ludźmi o wysokich kwalifikacjach. Mo-żna także mieć nadzieję, że stworzenie służby cywilnej rozwiąże w dłuższym okresie ten problem. Muszę jednak dodać, że ustawa o służbie cywilnej nie wskazuje na ogromne znaczenie znajomości języków obcych w przygotowaniu urzędnika do wydajnej pracy.</u>
          <u xml:id="u-7.9" who="#PoselKrzysztofWiechec">W związku z narodową strategią integracji będzie przygotowany program implementacyjny strategii. Jeden z jego rozdziałów poświęcony jest kwestii informowania i kształcenia kadr. Problematyka kształcenia kadr będzie także uwzględniona w programie finansowania narodowej strategii integracji.</u>
          <u xml:id="u-7.10" who="#PoselKrzysztofWiechec">Jeżeli chodzi o opinię dotyczącą kwestionariusza Polski, to nie uzyskaliśmy jeszcze żadnej oficjalnej odpowiedzi ze strony naszych partnerów. Znana mi jest wypowiedź komisarza Van den Broeka, że z kwestionariuszy wynika, iż żaden z krajów stowarzyszonych nie jest przygotowany politycznie i ekonomicznie do członkostwa w Unii Europejskiej. Zatrwa-żające jest, że komisarz Van den Broek wypowiedział taką opinię. Jest oczywiste, że Komisja Europejska zapoznała się już w sposób cząstkowy z odpowiedziami udzielonymi w kwestionoriuszu przez poszczególne państwa kandydujące do członkostwa w Unii. Sami członkowie Komisji przyznają, że zadawane pytania nie zawsze były mądre i pozwalające na stworzenie pewnego całościowego obrazu danego kraju. Nie uzyskaliśmy jeszcze sygnałów, że szczegółowe odpowiedzi na poszczególne pytania zostały scalone w jedną całość.</u>
          <u xml:id="u-7.11" who="#PoselKrzysztofWiechec">Uzyskaliśmy informację, że kwestionariusze pokazują zróżnicowanie krajów stowarzyszonych w przygotowaniu do członkostwa w Unii Europejskiej. Wiemy, że nie została jeszcze sporządzona ocena kwestii harmonizacji prawa. Tak samo jak my mamy trudności ze znalezieniem sposobu syntetyzowania obrazu harmonizacji prawa, tak i Komisja Europejska nie potrafi sobie poradzić z tą kwestią i ma wypracowane tylko standardowe podejście adekwatne wyłącznie w odniesieniu do sytuacji w krajach członkowskich Unii.</u>
          <u xml:id="u-7.12" who="#PoselKrzysztofWiechec">Powiem krótko o tym, jaka jest przewidywana procedura dalszego postępowania. W najbliższych tygodniach mają ukazać się ogólne opinie, wskazujące które obszary w poszczególnych krajach są słabe pod względem przygotowania do członkostwa w Unii. Nie będzie to jeszcze opinia całościowa. Zdajemy sobie sprawę z tego, że dowiemy się, iż w dziedzinie ochrony środowiska nie jesteśmy jeszcze dostatecznie przygotowani. Spodziewamy się także, że niektóre gałęzie polskiego przemysłu zostaną wymienione jako utrudniające proces integracji Polski z Unią.</u>
          <u xml:id="u-7.13" who="#PoselKrzysztofWiechec">Opinia ta będzie zawierała informację, w jakich obszarach nasz kraj musi zintensyfikować działania. Jest to o tyle ważne, że obecnie jesteśmy w momencie rewizji programu PHARE na najbliższe lata. Długofalowy program PHARE został przyjęty dwa lata temu. Komitet Integracji Europejskiej postanowił przyjrzeć się temu, jak rozdysponowywane są fundusze i dokonać ewentualnych zmian. Nasza decyzja zbiegła się z działaniami Unii Europejskiej. Uzyskaliśmy informację, że w przyszłym tygodniu przyjeżdża do Polski misja z Brukseli, która chce wyrazić opinię na temat konieczności zweryfikowania programu PHARE na najbliższe lata.</u>
          <u xml:id="u-7.14" who="#PoselKrzysztofWiechec">Zarówno wskazówki Komisji Europejskiej jak i opinie przyjeżdżającej do Polski misji z Brukseli pozwolą nam sformułować nowe cele strategiczne w programie PHARE, bardziej zorientowane na przygotowanie do członkostwa.</u>
          <u xml:id="u-7.15" who="#PoselKrzysztofWiechec">Do końca stycznia zamierzamy przygotować nową wersję programu PHARE i rozpocząć konsultacje z resortami.</u>
          <u xml:id="u-7.16" who="#PoselKrzysztofWiechec">Komitet Integracji Europejskiej zaprosił na spotkanie uzgodnieniowe nad narodową strategią integracji konwent wojewodów. Na spotkanie przybyli wojewodowie, którzy byli ostatnio bardziej zaangażowani w kwestie europejskie, mianowicie funkcjonowali aktywnie w grupie zadaniowej polsko-unijnej do spraw rozwoju regionalnego oraz w grupie do spraw polityki strukturalnej. Byli to wojewodowie opolski i katowicki.</u>
          <u xml:id="u-7.17" who="#PoselKrzysztofWiechec">Rozpoczęła się już dyskusja, w jaki sposób wspomóc wojewodów w sensie koncepcyjnym w zakresie problematyki europejskiej. Zależy nam na tym, żeby w strukturach urzędów wojewódzkich pracowali ludzie, którzy szerzyliby wiedzę i informację na temat integracji europejskiej.</u>
          <u xml:id="u-7.18" who="#PoselKrzysztofWiechec">Wiąże się to z włączaniem przedstawicieli środowisk lokalnych i regionalnych w pracę nad sprawami europejskimi w obieg informacji. Zależy nam na wykorzystaniu środowisk lokalnych, aby zaktywizować szerokie grupy społeczne w procesie przygotowania do członkostwa w Unii Europejskiej.</u>
          <u xml:id="u-7.19" who="#PoselKrzysztofWiechec">Dotychczas rozmawialiśmy oddzielnie z administracją regionalną i oddzielnie z instytucjami pozarządowymi. W niektórych regionach prawdopodobnie możliwa będzie współpraca środowisk pozarządowych z administracją państwową w innych przewidujemy, że współpraca nie będzie układała się pomyślnie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#PoselAndrzejGrzyb">Czy są jeszcze pytania?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#PoselPiotrNowinaKonopka">Sądzę, że możemy przejść do etapu formułowania ocen. Chciałbym przypomnieć, że Komisja do Spraw Układu Europejskiego oceniając kolejne raporty rządowe zgłaszała wniosek o inne ustawienie funkcjonalne centrum, które miało koordynować procesy integracyjne. Kiedy słyszymy, że kadry zajmujące się bezpośrednio problemami integracji wzrosły co prawda do 130 etatów, ale okazuje się, że ok. 40 etatów trzeba będzie przeznaczyć na obsługę administracyjną, to nie jest to informacja szczególnie optymistyczna. Przyrost dotyczy przede wszystkim obsługi tajnych kancelarii, kas oraz kierowców.</u>
          <u xml:id="u-9.1" who="#PoselPiotrNowinaKonopka">Dawniej obsługę Biura Pełnomocnika Rządu do Spraw Integracji zapewniał Urząd Rady Ministrów. Widać, że filozofia utworzenia odrębnego urzędu zajmującego się sprawami integracji bliska koncepcji utworzenia nowego ministerstwa przynosi m.in. takie nega-tywne efekty.</u>
          <u xml:id="u-9.2" who="#PoselPiotrNowinaKonopka">Pamiętacie państwo, że ogromny był deficyt kadrowy w Biurze Pełnomocnika Rządu do Spraw Integracji. Okazuje się, że ta sytuacja ulegnie tylko nieznacznej poprawie. Zważywszy, że zadania stojące przed Komitetem są znacznie większe, braki kadrowe będą jeszcze dotkliwsze niż dotychczas.</u>
          <u xml:id="u-9.3" who="#PoselPiotrNowinaKonopka">Nie chcę ponownie wszczynać debaty, tym bardziej że decyzje już zapadły i na wniosek rządu ustawa, która została przyjęta przez Sejm ma taki, a nie inny kształt. Powtarzam z przekonaniem, że filozofia polegająca na tym, że w poszczególnych resortach będą wydzielone departamenty zajmujące się problematyką integracji będzie przynosić negatywne efekty, ponieważ odpowiedzialność za przebieg procesów integracyjnych będzie bardzo zawężona.</u>
          <u xml:id="u-9.4" who="#PoselPiotrNowinaKonopka">W projekcie narodowej strategii integracyjnej, przedłożonej przez panią Hübner Komisji znajdujemy potwierdzenie tej filozofii. Przewiduje się w nim utworzenie różnych roboczych ciał, przez co ogranicza się współdziałanie poszczególnych resortów do poziomu dyrektorów departamentów integracji europejskiej. Poprzez realizację takiej koncepcji uzyskamy nie tyle koordynację procesów integracyjnych, co odrębne wyizolowane segmenty systemu administracji, zajmujące się sprawami integracji. Kwestie członkostwa w Unii Europejskiej pozostaną poza sferą uwagi pozostałych departamentów.</u>
          <u xml:id="u-9.5" who="#PoselPiotrNowinaKonopka">Pani minister Hübner poinformowała nas o stanie realizacji obsady kadrowej i o kłopotach związanych z usamodzielnieniem Komitetu Integracji Europejskiej. Potwierdza to moje najgorsze obawy co do skuteczności działania takiego Komitetu.  Musimy pozbyć sięjakichkolwiek złudzeń, że w związku z zainicjowaną reformą Centrum nastąpi jakaś zasadnicza zmiana jakościowa i ilościowa w procesie przygotowania Polski do członkostwa w Unii Europejskiej.</u>
          <u xml:id="u-9.6" who="#PoselPiotrNowinaKonopka">Poruszyła pani także kwestię relacji między Urzędem, Komitetem i naszą Komisją. Nie sądzę, aby należało poszukiwać jakichś szczególnych form współpracy. W strukturze funkcjonowania Sejmu i organów sejmowych jest przyjęta praktyka działania Komisji sejmowych. Jesteśmy jedną z takich Komisji, a Komitet Integracji Europejskiej jest naszym partnerem. Może on być reprezentowany przez pana premiera bądź przez panią minister Hübner. Posiedzenie bez udziału pani minister jest dla nas stracone. Funkcjonowanie Komisji odbywa się w dialogu z przedstawicielami rządu. Rzadko zdarza się, że omawiamy pewne sprawy we własnym kręgu, nie mają interlokutora ze strony rządu.</u>
          <u xml:id="u-9.7" who="#PoselPiotrNowinaKonopka">Musimy przyjąć jako żelazną zasadę, od której tylko czasami możemy czynić wyjątki, że pani minister będzie łaskawa nas wspierać informacjami i wiedzą na naszych posiedzeniach Komisji. Komisja do Spraw Układu Europejskiego nie zbiera się często, więc nie sądzę, aby obecność na posiedzeniach była dla pani minister wielkim obciążeniem. Być może powinniśmy przygotowywać kalendarz naszych spotkań z większym wyprzedzeniem.</u>
          <u xml:id="u-9.8" who="#PoselPiotrNowinaKonopka">Jest problem zakresu informacji przekazywanych zwłaszcza z Urzędu Integracji Euro-pejskiej do Komisji. Będziemy wdzięczni za każdy materiał, który pani minister zechce skierować do naszej Komisji. Jesteśmy zainteresowani tym, jakie decyzje zapadają na posiedzeniach Komitetu Integracji Europejskiej. Rozumiem, że struktura Urzędu Integracji Europejskiej jest dopiero tworzona, ale chcielibyśmy wiedzieć, kto personalnie odpowiada za daną problematykę, kto kieruje poszczególnymi departamentami.</u>
          <u xml:id="u-9.9" who="#PoselPiotrNowinaKonopka">Jeśli chodzi o napływ informacji z Urzędu Integracji Europejskiej, to Komisja byłaby zainteresowana kontaktami międzynarodowymi, jakie podejmuje Urząd w procesie dochodzenia Polski do Unii Europejskiej. Zgodnie z ustawą, która określa obowiązki Komitetu Integracji Europejskiej, jesteśmy zainteresowani współpracą Komitetu z Komisją Europejską w zakresie realizacji indywidualnego programu wymagań integracyjnych.</u>
          <u xml:id="u-9.10" who="#PoselPiotrNowinaKonopka">Jeśli chodzi o informacje przekazywane przez Komisję do Komitetu Integracji Europejskiej, to sądzę, że przepływowi informacji sprzyjać będzie pani obecność na posiedzeniach naszej Komisji. Domyślam się, że zależałoby pani także na uzyskaniu informacji o działaniach posłów i senatorów podejmowanych na forum Parlamentu Europejskiego w Parlamentarnej Komisji Wspólnej.</u>
          <u xml:id="u-9.11" who="#PoselPiotrNowinaKonopka">Od razu chciałbym panią poinformować, że zapewne w kwietniu odbędzie się w Warszawie posiedzenie wspólne. Być może będzie to ostatnie posiedzenie, na którym Polskę reprezentować będą posłowie i senatorowie obecnej kadencji parlamentu. Poza sprawami polityki socjalnej, które na pewno zostaną podjęte na posiedzeniu, nie unikniemy - jak sądzę - debaty na temat narodowej strategii integracyjnej. Sądzę, że nasi partnerzy niejako narzucą nam ten temat, nawet gdybyśmy się przed tym bronili.</u>
          <u xml:id="u-9.12" who="#PoselPiotrNowinaKonopka">Chciałbym dowiedzieć się od pani minister, czy i kiedy możemy spodziewać się rozporządzenia Rady Ministrów w sprawie szczegółowego zakresu działania Komitetu Integracji Europejskiej. Ustawa przewiduje, że Rada Ministrów może ale nie musi wydać rozporządzenia określającego zakres działań Komitetu.</u>
          <u xml:id="u-9.13" who="#PoselPiotrNowinaKonopka">Drugie moje pytanie dotyczy rewizji programu PHARE przewidzianego na lata 1996-2000. Czy realne jest niebezpieczeństwo, że program, który został już uruchomiony zostanie wstrzymany do czasu rozstrzygnięcia tej rewizji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#PoselTadeuszGawin">Chciałbym dołączyć się do głosu posła Nowina-Konopki w sprawie obsady kadrowej Urzędu Integracji Europejskiej. Chciałbym przypomnieć, że były dwie koncepcje realizacji przygotowań Polski do członkostwa w Unii Europejskiej. Zgodnie z pierwszą koncepcją należało powołać silny osobowo Komitet merytoryczny, na wzór zespołu powołanego w Szwecji liczącego ok. 600 osób. Druga koncepcja głosiła, że Komitet powinien liczyć ok. 130 osób i funkcjonować wspólnie z komórkami odpowiadającymi za problematykę integracyjną w poszczególnych ministerstwach. Muszą to być departamenty, które będą pełniły pierwszoplanową rolę w ministerstwach.</u>
          <u xml:id="u-10.1" who="#PoselTadeuszGawin">Z informacji, które posiadamy wynika, że dotychczas komórki zajmujące się problematyką integracyjną funkcjonowały jako 1-osobowe bądź 2-osobowe zespoły. Niejednokrotnie pracownicy ci byli merytorycznie nieprzygotowani, nie znali języków obcych.</u>
          <u xml:id="u-10.2" who="#PoselTadeuszGawin">Jeżeli Komitet Integracji Europejskiej będzie mógł wywierać skutecznie nacisk na poszczególne resorty, aby zapewniły wieloosobową obsadę zespołów, zajmujących się kwestiami integracji, sądzę, że proces integracji Polski z Unią Europejską zostanie dzięki temu przyspieszony. Cieszy stanowisko premiera, który zobowiązał wszystkich ministrów do uczestnictwa w posiedzeniach Komitetu Integracji Europejskiej.</u>
          <u xml:id="u-10.3" who="#PoselTadeuszGawin">Z zadowoleniem należy także przyjąć informację pani minister, że do uczestnictwa w posiedzeniach Komitetu zostali zaproszeni ministrowie wcześnie nie przewidziani w ustawie. Mam na myśli zwłaszcza ministra transportu. Sprawy transportu są przecież bardzo istotnym elementem współdziałania europejskiego i częstym tematem obrad Komisji.</u>
          <u xml:id="u-10.4" who="#PoselTadeuszGawin">Sekretarz stanu Danuta Hübner: Czym innym jest kształtowanie percepcji spraw europejskich i przyzwyczajanie urzędników do myślenia w kategoriach europejskich, a czym innym koordynowanie prac związanych z integracją europejską, które wymagają technicznego przygotowania, technicznej i organizacyjnej sprawności i bez funkcjonowania wyodrębnionych komórek, które będą w ramach poszczególnych ministerstw koordynowały sprawy europejskie, nie bylibyśmy w stanie przygotować się do negocjacji i do członkostwa w Unii Europejskiej.</u>
          <u xml:id="u-10.5" who="#PoselTadeuszGawin">Dlatego też podtrzymuję opinię, że na tym etapie naszego przygotowania do członkostwa muszą istnieć komórki w poszczególnych resortach, które będą koordynowały sprawy związane z integracją europejską. Zespoły takie istnieją również w krajach, które już stały się członkami Unii Europejskiej.</u>
          <u xml:id="u-10.6" who="#PoselTadeuszGawin">Nie wyobrażam sobie, aby w Ministerstwie Gospodarki nie został wyodrębniony departament koordynujący przygotowania Polski do członkostwa w Unii Europejskiej. Na szczęście taki departament utworzono. Liczy on ok. 50 pracowników. Departament ten ma za zadanie koordynację działań w zakresie integracji europejskiej, podejmowanych przez pozostałe resorty. Gdyby tego departamentu nie było, niemożliwe byłoby uzyskanie jednomyślności w sprawach europejskich i wypracowanie jednolitego stanowiska Polski wyrażonego także na zewnątrz.</u>
          <u xml:id="u-10.7" who="#PoselTadeuszGawin">Moim zdaniem, proces przygotowań Polski do negocjacji w sprawie członkostwa wymaga koordynacji działań. Bez jednostki stworzonej do koordynowania, zwłaszcza w sytuacji braku wykwalifikowanych kadr urzędniczych niemożliwe byłoby sprawne przeprowadzenie zamierzonych działań. W przypadku spraw, które wymagają koordynowania musi istnieć jednostka, która jest  za tę koordynację odpowiedzialna.</u>
          <u xml:id="u-10.8" who="#PoselTadeuszGawin">Rewizja programu PHARE nie oznacza konieczności jego zahamowania. Musimy natomiast skoncentrować się w większym stopniu na sprawach związanych z przygotowaniem Polski do członkostwa w Unii Europejskiej. Powinniśmy dążyć do skupienia istniejących programów w postaci zintegrowanych programów o charakterze regionalnym. Będzie to także służyło przygotowaniu nas do funkcjonowania w przyszłości w warunkach, kiedy będą istniały fundusze strukturalne, z których będziemy korzystać.</u>
          <u xml:id="u-10.9" who="#PoselTadeuszGawin">Jeśli chodzi o rozporządzenie Rady Ministrów, w którym zostałby określony szczegółowy zakres działania Komitetu Integracji Europejskiej, to musimy jeszcze kilka tygodni poczekać. Rada Ministrów jest w okresie przygotowywania własnego regulaminu. Dopiero po jego przyjęciu Rada Ministrów będzie mogła wydawać rozporządzenia. Sądzę, że rozporządzenie Rady Ministrów w sprawie zakresu działań Komitetu Integracji Europejskiej może zostać przyjęte najwcześniej za dwa miesiące.</u>
          <u xml:id="u-10.10" who="#PoselTadeuszGawin">Jest dla mnie oczywiste, że współpraca polegająca na moim uczestnictwie w posiedzeniach Komisji jest poza dyskusją. Ja szukałam jakichś dodatkowych form współpracy, wychodząc naprzeciw oczekiwaniom formułowanym wielokrotnie. Uczestnictwo w posiedzeniach traktowałam jako sprawę przesądzoną i wynikającą z przepisów oraz z pragmatyki współpracy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#WicedyrektorwNajwyzszejIzbieKontroliJanuszGradowski">Chciałbym przekazać państwu dwie informacje. Najwyższa Izba Kontroli zakończyła w ub.r. przeprowadzanie dwóch kontroli. Ich wyniki przedstawimy państwu prawdopodobnie w marcu. Pierwsza z dokonywanych przez nas kontroli dotyczyła certyfikacji wyrobów i dostosowania polskich norm do dyrektyw europejskich. Informacja przedstawiona przez NIK Komisji będzie poufna.</u>
          <u xml:id="u-11.1" who="#WicedyrektorwNajwyzszejIzbieKontroliJanuszGradowski">Zakończyliśmy także przeprowadzanie kontroli wszystkich rejonów przygranicznych. Skontrolowaliśmy funkcjonowania euroregionów. Zebraliśmy ankietowo informacje z gmin przygranicznych. Kontrola dotyczyła koordynowania i finansowania przez administrację rządową współpracy transgranicznej.</u>
          <u xml:id="u-11.2" who="#WicedyrektorwNajwyzszejIzbieKontroliJanuszGradowski">Obecnie dysponujemy roboczym dokumentem, zawierającym wnioski z przeprowadzonych przez nas kontroli. Myślę, że informacje zebrane przez NIK będą przydatne zarówno dla Komisji jak i dla Komitetu Integracji Europejskiej.</u>
          <u xml:id="u-11.3" who="#WicedyrektorwNajwyzszejIzbieKontroliJanuszGradowski">Po reorganizacji Najwyższej Izby Kontroli, za problemy integracji europejskiej odpowiedzialny jest departament gospodarki i integracji europejskiej, którego jestem wicedyrektorem.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#PoselAndrzejGrzyb">Dziękuję bardzo panu dyrektorowi za informację. Sądzę, że zwłaszcza wyniki pierwszej kontroli będą przedmiotem zainteresowania Komisji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#PoselKrzysztofWiechec">Sądzę, że informacje jakimi dysponuje NIK są dla nas niezwykle ważne. Pan dyrektor poinformował nas o przewidywanym terminie przedstawienia nam wyników kontroli. Chciałbym zapytać czy możliwe byłoby przyspieszenie terminu przedstawienia przez NIK informacji na temat przeprowadzonych kontroli. Z wypowiedzi pana dyrektora wnoszę, że odpowiednie dokumenty są już przygotowane i wymagają wyłącznie dopracowania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#WicedyrektorJanuszGradowski">Informacja o certyfikacji jest już gotowa. Za ok. 2 tygodnie będzie przedstawiona na posiedzeniu kierownictwa NIK do akceptacji. Informacja dotycząca koordynacji i finansowania działalności transgranicznej jest w trakcie przygotowywania. Sądzę, że przyspieszenie prac nad ostateczną wersją obu dokumentów byłoby możliwe najwyżej o miesiąc.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#PoselAndrzejGrzyb">Czy są jeszcze jakieś zgłoszenia do dyskusji?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#DyrektorwMinisterstwieSprawZagranicznychStanislawStebelski">Tytułem uzupełnienia do wypowiedzi pani minister Hübner w sprawie oceny polskiego kwestionariusza. Otóż dwa dni temu ukazał się w "Trybunie" materiał redaktora Słomkowskiego przygotowany na podstawie artykułu, który ukazał się w jednym z duńskich dzienników. MSZ zweryfikowało tę informację zarówno w Kopenhadze, jak i w Brukseli.</u>
          <u xml:id="u-16.1" who="#DyrektorwMinisterstwieSprawZagranicznychStanislawStebelski">Od naszych partnerów duńskich uzyskaliśmy informację, że duński dziennik, który wydrukował ów artykuł, jest popołudniówką, goniącą za sensacjami, dlatego też wiarygodność informacji drukowanych w tym dzienniku należy poddać w wątpliwość. Polska placówka w Kopenhadze nie widzi uzasadnienia dla poszukiwania źródła dziennikarskiej informacji.</u>
          <u xml:id="u-16.2" who="#DyrektorwMinisterstwieSprawZagranicznychStanislawStebelski">Warto podkreślić, że formalnie nie uzyskaliśmy żadnej oceny dotyczącej odpowiedzi Polski na kwestionariusz Unii Europejskiej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-17">
          <u xml:id="u-17.0" who="#PoselAndrzejGrzyb">Jeżeli nie ma innych zgłoszeń uznaję, że dyskusja nad pierwszym punktem porządku dziennego została zakończona.</u>
          <u xml:id="u-17.1" who="#PoselAndrzejGrzyb">Pierwszy planowany termin, w którym chcieliśmy rozpatrzyć wstępną informację dotyczącą nowo powołanego w ramach reformy Centrum administracyjnego rządu Komitetu Integracji Europejskiej był przewidziany  na połowę grudnia. Wówczas wiele pytań i wątpliwości, które pojawiały się w dniu dzisiejszym  zostałoby wyjaśnionych. Myślę, że również sugestie Komisji wyrażone poprzez głosy posłów mogłyby znaleźć pewne odzwierciedlenie w tych działaniach Komitetu, które toczą się w chwili obecnej.</u>
          <u xml:id="u-17.2" who="#PoselAndrzejGrzyb">Nie możemy być do końca usatysfakcjonowani faktem, że utworzenie Komitetu Integracji Europejskiej przewidziane w projekcie budżetu na 1997 r. obsadą etatową wynoszącą 133 etaty skutkuje tym, że 1/3 etatów stanowią etaty obsługowe. To mocno uszczupla możliwości funkcjonowania Komitetu w zakresie działań merytorycznych.</u>
          <u xml:id="u-17.3" who="#PoselAndrzejGrzyb">Oczywiście zdajemy sobie sprawę z tego, że żaden urząd nie może funkcjonować bez swojej logistyki. Potwierdzają się jednak nasze obawy wyrażone w opinii Komisji w stosunku do części 27 budżetu państwa dotyczącej Komitetu Integracji Europejskiej, że potrzeby kadrowe Komitetu nie są w pełni zaspokojone, w przyznanym mu limicie etatów.</u>
          <u xml:id="u-17.4" who="#PoselAndrzejGrzyb">Kolejna sprawa, która jest przedmiotem troski Komisji dotyczy deficytów kadrowych w całej polskiej administracji. Jest to problem, którym zajmujemy się nie od dzisiaj. Myślę, że wysiłki różnych instytucji oraz fakt powstawania instytutów naukowych, szkolących w trybie zarówno podyplomowym jak i dziennym przyszłych specjalistów w zakresie problematyki integracji europejskiej, pozostaną w sferze naszych zainteresowań. Podkomisja Komisji do Spraw Układu Europejskiego kończy rozpatrywanie raportu dotyczącego przygotowania kadrowego w zakresie problemów integracyjnych. Podkomisja znajduje się w fazie formułowania ocen dotyczących reform.</u>
          <u xml:id="u-17.5" who="#PoselAndrzejGrzyb">Oceny mają charakter wyłącznie historyczny, ale wynika to z trybu, w jakim parlament jest informowany o wykonaniu raportu. Myślę, że w trybie roboczym będziemy doskonalili relacje Komisji z Komitetem Integracji Europejskiej. Byłoby pożądane, aby sejmowa Komisja uzyskiwała informację, czym zajmował się Komitet Integracji Europejskiej na swoich posiedzeniach plenarnych pod przewodnictwem pana premiera. Życzylibyśmy sobie, żeby docierały do nas nie tylko informacje prasowe, ale informacje bezpośrednio ze strony Komitetu.</u>
          <u xml:id="u-17.6" who="#PoselAndrzejGrzyb">Byłoby dobrze, aby do wiadomości Komisji została przekazana informacja, jaka jest struktura Komitetu Integracji Europejskiej wraz z obsadą najważniejszych stanowisk. Jesteśmy zainteresowani tym, kto personalnie jest odpowiedzialny za poszczególne departamenty oraz jaki jest zakres działań tychże departamentów. Przyjmujemy, że Komitet znajduje się w stadium organizacyjnym i nie wszystkie departamenty mają swój ostateczny kształt, ale to, co już jest przesądzone, mogłoby dobrze służyć w pracach naszej Komisji.</u>
          <u xml:id="u-17.7" who="#PoselAndrzejGrzyb">Proponuję, aby Komisja do Spraw Układu Europejskiego przyjęła informację pani minister Hübner, dotyczącą działania struktur rządowych po reformie Centrum w zakresie polityki integracji europejskiej. Jest to pierw-sza informacja przekazana nam przez szefa Komitetu Integracji Europejskiej i mamy nadzieję, że nie ostatnia. Będziemy o tym rozmawiać przy okazji rozpatrywania planu pracy Komisji na 1997 r.</u>
          <u xml:id="u-17.8" who="#PoselAndrzejGrzyb">Czy są jakieś uwagi? Nie widzę. Przyjmuję zatem, że punkt pierwszy porządku dziennego zakończyliśmy stwierdzeniem, iż informacja przekazana przez panią minister Hübner została przyjęta przez Komisję.</u>
          <u xml:id="u-17.9" who="#PoselAndrzejGrzyb">Przechodzimy do omawiania punktu drugiego porządku dziennego, który obejmuje informację rządu o sposobie realizacji uchwały Sejmu RP z 14 marca 1996 r. w sprawie przygotowania Polski do członkostwa w Unii Europejskiej. Chciałbym przypomnieć państwu dwa punkty uchwały, w których: "Sejm Rzeczypospolitej Polskiej zwraca się do Rady Ministrów o:</u>
          <u xml:id="u-17.10" who="#PoselAndrzejGrzyb">1/ zintensyfikowanie działań oraz skuteczne realizowanie przekształceń prawnych i gospodarczych, zmierzających do dostosowania Rzeczypospolitej Polskiej do czekającego ją członkostwa w Unii Europejskiej,</u>
          <u xml:id="u-17.11" who="#PoselAndrzejGrzyb">2/ opracowanie narodowej strategii dochodzenia Rzeczypospolitej Polskiej do członkostwa w Unii Europejskiej i przedstawienie jej Sejmowi Rzeczypospolitej Polskiej do rozpatrzenia jeszcze w 1996 r.".</u>
          <u xml:id="u-17.12" who="#PoselAndrzejGrzyb">Zwłaszcza ten drugi zapis uchwały jest powodem, dla którego Komisja zwróciła się do pani minister z prośbą o przedstawienie informacji, jak wygląda realizacja uchwały Sejmu z marca 1996 r.</u>
          <u xml:id="u-17.13" who="#PoselAndrzejGrzyb">Wszyscy członkowie Komisji otrzymali projekt dokumentu pod nazwą "Narodowa strategia integracji". Dokument ten był omawiany na ostatnim posiedzeniu Komitetu Integracji Europejskiej. Jest to nadal dokument roboczy, który nie uzyskał rangi dokumentu oficjalnego, dlatego też prosiłbym posłów o nie ustosunkowywanie się do jego zapisów. W dniu dzisiejszym nie omawiamy zawartości dokumentu, natomiast chcielibyśmy dowiedzieć się, kiedy możemy liczyć na pełną realizację uchwały Sejmu.</u>
          <u xml:id="u-17.14" who="#PoselAndrzejGrzyb">Sekretarz stanu Danuta Hübner: Przedstawię sprawę historycznie, ponieważ dzięki temu będzie ona łatwiejsza do wyjaśnienia. 22 listopada 1996 r. na pierwszym merytorycznym posiedzeniu Komitetu Integracji Europejskiej podjęto decyzję, że narodowa strategia integracji przedstawiona jako projekt, zostanie również skierowana przed ostatecznym przyjęciem jej przez Komitet Integracji Europejskiej do środowisk pozarządowych.</u>
          <u xml:id="u-17.15" who="#PoselAndrzejGrzyb">W grudniu 1996 r. odbyliśmy dyskusję z przedstawicielami kół samorządowo-gospo-darczych, z przedstawicielami małych i średnich przedsiębiorstw. Uczestniczyli w niej także przedstawiciele Konfederacji Pracodawców Polskich. Wysłaliśmy także zaproszenie do przewodniczącego organizacji sejmików samorządowych i do związków zawodowych, które niestety nie pojawiły się na spotkaniu dyskusyjnym.</u>
          <u xml:id="u-17.16" who="#PoselAndrzejGrzyb">Na przełomie końca listopada i grudnia w konsultacjach międzyresortowych uczestniczyły środowiska naukowa o bardzo różnej orientacji ideologicznej.</u>
          <u xml:id="u-17.17" who="#PoselAndrzejGrzyb">Decyzja Komitetu o skonsultowaniu dokumentu ze środowiskami pozarządowymi przed zatwierdzeniem go przez Komitet Integracji Europejskiej i przedstawieniem do akceptacji na posiedzeniu Rady Ministrów sprawiła, że premier zdecydował się wystąpić do pana marszałka Zycha o przesunięcie terminu złożenia dokumentu do parlamentu na koniec stycznia 1997 r. Prośba premiera została skierowana w połowie grudnia.</u>
          <u xml:id="u-17.18" who="#PoselAndrzejGrzyb">Dokument został przyjęty przez Komitet Integracji Europejskiej. Nastąpiło to 10 stycznia 1997 r. Znajduje się w fazie ostatecznych uzgodnień przed przedstawieniem go na posiedzeniu Rady Ministrów. Ostateczne spotkanie uzgodnieniowe odbędzie się jutro. Rada Ministrów przewiduje omówienie narodowej strategii integracji na posiedzeniu 28 stycznia 1997 r. W trybie przewidzianym dla przekazywania tego typu dokumentów do Sejmu, dokument zostanie przekazany do rozpatrzenia przez Sejm.</u>
          <u xml:id="u-17.19" who="#PoselAndrzejGrzyb">Proszę posłów o zadawanie pytań.</u>
          <u xml:id="u-17.20" who="#PoselAndrzejGrzyb">Poseł Wojciech Arkuszewski /niez./: Chciałbym naruszyć nieco sposób procedowania, ponieważ mam uwagę merytoryczną dotyczącą projektu dokumentu "Narodowa strategia integracji". Otóż w przedstawionym dokumencie brakuje - moim zdaniem - kilku rozdziałów.</u>
          <u xml:id="u-17.21" who="#PoselAndrzejGrzyb">Dokument przedstawiający narodową strategię powinien zawierać pewien pogląd rządu polskiego na temat tego, jaki model Unii Europejskiej jest z punktu widzenia interesów Polski bardziej korzystny. Być może niewielki mamy wpływ na przyszły kształt Unii, ale powinniśmy mieć jasny pogląd na to, do jakiej Unii chcielibyśmy należeć.</u>
          <u xml:id="u-17.22" who="#PoselAndrzejGrzyb">Pod drugie nasuwa się pytanie, czy w tej chwili wykorzystujemy wszystkie możliwości pomocy finansowej Unii dla Polski. Powinniśmy wykorzystać możliwości uzyskiwania pieniędzy z Unii w sposób maksymalny. Unia ocenia zdolność wejścia danego kraju do Unii także uwzględniając fakt, w jakim stopniu jest on zdolny do absorbcji środków pochodzących z Unii.</u>
          <u xml:id="u-17.23" who="#PoselAndrzejGrzyb">Chciałbym dowiedzieć się, ile pieniędzy moglibyśmy w tej chwili czerpać z Unii.</u>
          <u xml:id="u-17.24" who="#PoselAndrzejGrzyb">Powszechne jest przekonanie, że wraz z postępującą integracją z Unią korzystamy z coraz większej liczby funduszy unijnych. Interesuje mnie, czy możliwe jest, że w okresie przejściowym uzyskalibyśmy pewną pulę pieniędzy, które wykorzystalibyśmy zgodnie z naszym uznaniem. Znając bowiem sytuację w naszym kraju, moglibyśmy je lepiej rozdysponować. Czy było to przedmiotem dyskusji podejmowanych w gremiach rządowych?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-18">
          <u xml:id="u-18.0" who="#PoselJaninaKraus">Sejm podjął uchwałę, w której zwrócił się do Rady Ministrów o zintensyfikowanie działań zmierzających do dostosowania Polski do członkostwa w Unii Europejskiej m.in. po to, żeby móc nie tylko monitorować przebieg procesów integracyjnych, ale także spełniać swoje podstawowe funkcje kontrolne w zakresie oceny efektywności, podejmowanych przez rząd działań.</u>
          <u xml:id="u-18.1" who="#PoselJaninaKraus">Zarówno w 1993 r. w Kopenhadze, jak i w 1994 r. w Essen wyraźnie zostało określone, że podstawowym kryterium członkostwa Polski w Unii Europejskiej jest spełnienie - obok kryteriów politycznych - również wymagań gospodarczych. Ważnym elementem analizowanym m.in. przez Komisję Europejską w okresowych raportach jest sprawa konsekwencji dla Unii Europejskiej procesu jej poszerzenia.</u>
          <u xml:id="u-18.2" who="#PoselJaninaKraus">W mojej ocenie potwierdzonej zresztą przez ekspertów z Biura Studiów i Ekspertyz Kancelarii Sejmu brak jest konkretnych, obiektywnie pojmowanych, jednoznacznych kreteriów gospodarczych przyjęcia Polski do Unii Europejskiej, kryteriów określanych w wartościach granicznych. Dotychczas mówi się wyłącznie o uwarunkowaniach ekonomicznych. Ze smutkiem stwierdzam, że roboczy dokument dotyczący narodowej strategii gospodarczej zawiera bardzo ogólnikowo sformułowany rozdział o uwarunkowaniach ekonomicznych naszego przystąpienia do Unii.</u>
          <u xml:id="u-18.3" who="#PoselJaninaKraus">Czy rząd zastanawiał się nad wymiernymi uwarunkowaniami gospodarczymi, które zadecydują o naszym członkostwie w Unii? W przypadku aspirowania do członkostwa w Unii krajów takich jak: Austria, Finlandia lub Szwecja, decydująca nie była ocena przystosowania systemów prawnych tych krajów do systemu obowiązującego w Unii, lecz poziom rozwoju gospodarczego.</u>
          <u xml:id="u-18.4" who="#PoselJaninaKraus">Analizując raporty Komisji Europejskiej, które dotyczą skutków finansowych poszerzenia Unii, doszliśmy do wniosku, że jednym z decydujących kryteriów członkostwa danego kraju w Unii Europejskiej jest poziom dochodu narodowego na 1 mieszkańca.</u>
          <u xml:id="u-18.5" who="#PoselJaninaKraus">Pani minister w swoim wystąpieniu używała zamiennie wyrazów "uwarunkowania" i "kryteria" stwierdzając, że chodzi w szczególności o kryteria z Maastricht. Chcę przypomnieć, że kryteria z Maastricht zostały sformułowane dla członków Unii Europejskiej i dotyczą one Unii Gospodarczej i Unii Walutowej. Większość z nich Polska spełnia i jest to chwalebne, ale nie one - moim zdaniem - są rzeczywistymi kryteriami, które decydować będą o członkostwie Polski w Unii Europejskiej.</u>
          <u xml:id="u-18.6" who="#PoselJaninaKraus">Jeszcze raz powtórzę swoje pytanie, czy rząd zastanawiał się nad rzeczywistymi kryteriami członkostwa Polski w Unii, a także czy zajmie się tym problemem Komitet Integracji Europejskiej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-19">
          <u xml:id="u-19.0" who="#PoselKrzysztofWiechec">Rząd przewiduje, że Polska rozpocznie negocjacje w sprawie przyjęcia do Unii Europejskiej na początku 1998 r. Oznacza to, że mamy niewiele czasu. Zaniepokoiła mnie informacja pani minister, że w konsultacjach nad narodową strategią integracji nie uczestniczyli przedstawiciele organizacji sejmików samorządowych oraz związków zawodowych.</u>
          <u xml:id="u-19.1" who="#PoselKrzysztofWiechec">Czy przewiduje pani aktywniejsze formy konsultacji narodowej strategii integracji, a także akcję edukacyjną prowadzoną wśród szerokich warstw społecznych. Mam na myśli np. stałe programy telewizyjne, które podejmowałyby problematykę realizacji narodowej strategii integracji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-20">
          <u xml:id="u-20.0" who="#PoselPiotrNowinaKonopka">Sądzę, że nie jest to jeszcze moment, w którym możemy podjąć debatę na temat zawartości dokumentu dotyczącego narodowej strategii integracyjnej. Dokument, którym dysponujemy jest projektem, który nie zyskał rangi dokumentu rządowego.</u>
          <u xml:id="u-20.1" who="#PoselPiotrNowinaKonopka">Intencją Komisji, kiedy zwróciła się do przedstawicieli rządu z prośbą o informację w sprawie realizacji uchwały Sejmu, była chęć dowiedzenia się, jaki jest stan realizacji tejże uchwały, a także przyspieszenia prac nad wdrożeniem narodowej strategii integracji. Uchwała sejmowa przewidywała, że narodowa strategia dochodzenia Polski do członkostwa w Unii Europejskiej zostanie przedstawiona Sejmowi jeszcze w 1996 r. Tymczasem wiadomo, że do końca stycznia Sejm nie będzie miał możliwości ustosunkowania się do projektu narodowej strategii integracji.</u>
          <u xml:id="u-20.2" who="#PoselPiotrNowinaKonopka">Jako członek Komisji informację tę przyjmuję z przykrością, tym bardziej że rząd nie spełnił także pierwszego punktu uchwały, który mówił o konieczności zintensyfikowania działań. Otóż działania nie zostały zintensyfikowane do tego stopnia, żebyśmy przynajmniej w terminie otrzymali projekt narodowej strategii integracji, co umożliwiłoby rozpatrzenie dokumentu jeszcze w 1996 r.</u>
          <u xml:id="u-20.3" who="#PoselPiotrNowinaKonopka">Obecnie nie ma sensu zagłębianie się w dyskusję nad zawartością tego roboczego dokumentu. Chciałbym tylko przekazać pani minister, że z niecierpliwością oczekujemy na jego ostateczny kształt, bo dopiero wówczas będziemy mogli podjąć dyskusję merytoryczną.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-21">
          <u xml:id="u-21.0" who="#PoselAndrzejGrzyb">Przystępując do realizacji drugiego punktu porządku obrad poinformowałem państwa, że dokument, który został nam przedstawiony, dotyczący narodowej strategii integracji nie jest jeszcze zatwierdzony przez rząd. Dopiero pod koniec stycznia możemy spodziewać się przekazania do Sejmu oficjalnego dokumentu. Dlatego też proponowałbym, aby pytania zadane przez posłów potraktować jako kwestie otwarte, które mogą zostać uwzględnione w pracach nad dokumentem.</u>
          <u xml:id="u-21.1" who="#PoselAndrzejGrzyb">Jeżeli pani minister zechce krótko ustosunkować się na dzisiejszym posiedzeniu do zgłoszonych pytań to bardzo proszę.</u>
          <u xml:id="u-21.2" who="#PoselAndrzejGrzyb">Sekretarz stanu Danuta Hübner: Sprawy poruszone przez posłów są niezwykłej wagi, dlatego też trudno w sposób ogólnikowy ustosunkować się do nich. Musimy podjąć decyzję, czy zagłębiamy się w dyskusję nad tymi kwestiami, czy też z niej rezygnujemy.</u>
          <u xml:id="u-21.3" who="#PoselAndrzejGrzyb">Kwestia naszego ewentualnego stanowiska odnośnie przyszłego modelu Unii ma znaczenie podstawowe. Nie do końca byliśmy niezadowoleni z faktu, że nie uczestniczyliśmy w Konferencji Międzyrządowej ponieważ nie byliśmy zmuszeni do wypowiadania się w kwestiach przyszłego kształtu Unii, a zarazem do opowiadania się po którejś ze stron. Problemy te były dyskutowane w trakcie prac nad narodową strategią integracji.</u>
          <u xml:id="u-21.4" who="#PoselAndrzejGrzyb">Zadecydowaliśmy, że bardziej wskazane będzie skoncentrowanie się na wewnętrznych sprawach Polski i rezygnacja z pouczania krajów członkowskich Unii. Nie oznacza to jednak, że rząd polski wykorzystując dialog strukturalny, a także aktywność ministra spraw zagranicznych nie wypowiada się na forach mniej oficjalnych na temat przekształceń dokonujących się w Unii Europejskiej.</u>
          <u xml:id="u-21.5" who="#PoselAndrzejGrzyb">Polska jako kraj stowarzyszony z Unią Europejską ma prawo do korzystania wyłącznie ze środków pomocowych, które uzyskujemy z programu PHARE, zarówno krajowego jak i wielostronnego. Dzięki ratyfikacji przez prezydenta protokołu dodatkowego, będziemy mogli korzystać od 1997 r. z programów wspólnotowych, zawierających element ko-finansowania przez stronę polską. Od naszych zdolności absorbcyjnych zależy czy przebieg realizacji programów PHARE oraz możliwość korzystania z dodatkowych środków wspólnotowych będą wykorzystane w sposób maksymalny.</u>
          <u xml:id="u-21.6" who="#PoselAndrzejGrzyb">Komitet Integracji Europejskiej podjął decyzję o dofinansowanie programu "Leonardo da Vinci", który jest programem edukacyjnym. Jest to pierwszy przypadek korzystania przez Polskę z programu, który łączy się z dofinansowaniem przez nasz kraj.</u>
          <u xml:id="u-21.7" who="#PoselAndrzejGrzyb">Nie dysponujemy szacunkami dotyczącymi maksymalnej wartości kwot pomocowych z Unii Europejskiej, jakie Polska mogłaby wykorzystać. Chciałabym natomiast wyjaśnić, że nie jest tak, iż Polska nie podejmuje samodzielnie decyzji o tym, jak wykorzystać środki. W ramach programów PHARE inicjatywa dotycząca wykorzystania funduszy leży po stronie polskiej.</u>
          <u xml:id="u-21.8" who="#PoselAndrzejGrzyb">Poseł Wojciech Arkuszewski /niez./: Odniosłem wrażenie, że proces integracji wiąże się z tym, że Polska stopniowo przystępuje do coraz większej liczby funduszy pomocowych. Oznacza to, że Polska przyjmuje procedury unijne. Tymczasem Polska jest krajem o bardzo specyficznej historii i uwarunkowaniach, różniącym się od krajów Unii Europejskiej. Należy zadać pytanie, czy w odniesieniu do Polski procedury brukselskie są najbardziej efektywne. Mam na myśli zwłaszcza sytuację w polskim rolnictwie. Czy bardziej wskazane będzie przenoszenie na nasz grunt zasad wspólnej polityki rolnej, obowiązującej w Unii, czy też rozdysponowanie pewnej kwoty pieniędzy w sposób samodzielny.</u>
          <u xml:id="u-21.9" who="#PoselAndrzejGrzyb">Sekretarz stanu Danuta Hübner: Chciałabym podkreślić, że dokument zawierający narodową strategię integracyjną nie jest mandatem negocjacyjnym. Poprzez dokument roz-poczynamy przygotowania do mandatu negocjacyjnego. Poszczególne resorty przygotują harmonogramy realizacji działań, do których zostały zobowiązane w ramach narodowej strategii integracji. Potem powstanie mandat negocjacyjny, który sprecyzuje oczekiwania Polski pod adresem poszczególnych instrumentów Unii Europejskiej także w sferze rolnictwa.</u>
          <u xml:id="u-21.10" who="#PoselAndrzejGrzyb">Program rolnictwa zawarty w strategii jest bardziej rozbudowany niż inne programy, niemniej jednak nie jest mandatem negocjacyjnym. Świadomie przygotowaliśmy taką konstrukcję dokumentu. Chodzi o to, żeby w tej chwili nie prezentować całości naszych zamierzeń, dotyczących procesu negocjacji.</u>
          <u xml:id="u-21.11" who="#PoselAndrzejGrzyb">Odpowiadając na pytanie pani poseł Kraus chcę stwierdzić, że w żadnym z dokumentów regulujących funkcjonowanie Unii nie ma sprecyzowanych mierzalnych kryteriów człon-kostwa w Unii. Nie ma takich ograniczeń jak poziom rozwoju, czy dochód narodowy na 1 mieszkańca. Wiadomo, że to, co było mniej ważne w przypadku krajów EFTA, które ostatnio przystąpiły do Unii Europejskiej, a mianowicie kwestia harmonizacji prawa, stanie się sprawą kluczową w przypadku akcesji państw Europy Środkowej. W naszym przekonaniu sprawy systemowe, sprawy związane z harmonizacją prawa będą zupełnie kluczowe. W przypadku wejścia Polski do Unii Europejskiej poziom rozwoju gospodarczego nie będzie ważniejszy niż infrastruktura prawna.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-22">
          <u xml:id="u-22.0" who="#PoselJaninaKraus">Wiązanie mojego pytania z narodową strategią integracji jest niewłaściwe, ponieważ problem, który poruszyłam jest aktualny od 1994 r. kiedy wszedł w życie Układ Europejski. Nie chciałabym poruszać się wśród ogólników takich jak: wolny rynek, Biała księga, dostosowanie systemu prawa. Liczę na to, że pani minister zechce w przyszłości odpowiedzieć na moje pytanie o jednoznaczne kryteria gospodarcze, przyjęcia Polski do Unii Europejskiej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-23">
          <u xml:id="u-23.0" who="#DyrektorStanislawStebelski">W 1993 r. jedno z państw Unii, konkretnie Francja przed szczytem w Kopenhadze podjęło próbę wprowadzenia mierzalnych kryteriów członkostwa w Unii Europejskiej. Na szczęście tak się nie stało, dlatego też kryteria hopenhaskie są takie a nie inne. Z punktu widzenia interesów Polski są one korzystne.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-24">
          <u xml:id="u-24.0" who="#PoselJaninaKraus">Tę samą postawę mogłam obserwować w trakcie dyskusji nad Prawem budżetowym, kiedy mówiło się o zobiektywizowanych kryteriach tworzenia budżetu wojewodów. Wszystkie argumenty były wysuwane przeciwko wprowadzeniu zobiektywizowanych kryteriów. W tej chwili Prawo budżetowe się zmieniło i sytuację mamy taką jaką mamy. Nie ma tutaj prostej analogii, ale chciałabym żebyśmy do tej sprawy wrócili.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-25">
          <u xml:id="u-25.0" who="#PoselPiotrNowinaKonopka">Sądzę, że zaszło pewne nieporozumienie. Pani poseł zapewne doskonale pamięta, jako członek Parlamentarnej Komisji Wspólnej formułę, która jest zawarta w kolejnych dokumentach Unii i która została sformułowana na podstawie polskiego memorandum i bądźmy wdzięczni, że nikt nie określił kryteriów, które Polska musiałaby spełnić chcąc zostać członkiem Unii Europejskiej. Mam na myśli np. wielkość dochodu narodowego na 1 mieszkańca.</u>
          <u xml:id="u-25.1" who="#PoselPiotrNowinaKonopka">Jeżeli zadecydowano by o wprowadzeniu jednoznacznych kryteriów członkostwa, to Polska czekałaby długo, zanim mogłaby skorzystać z przywilejów członka Unii Europejskiej, które umożliwią nam szybsze podniesienie tych wskaźników. Każda próba uzyskania od Unii Europejskiej odpowiedzi na tak sformułowane pytanie, jak to uczyniła pani poseł, może się dla nas źle skończyć, ponieważ ktoś w końcu zechce nam udzielić odpowiedzi. Nie ubiegajmy się o tę odpowiedź.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-26">
          <u xml:id="u-26.0" who="#PoselJaninaKraus">Panie pośle, ja nie oczekuję odpowiedzi od Unii Europejskiej, ale od rządu polskiego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-27">
          <u xml:id="u-27.0" who="#PoselAndrzejGrzyb">Myślę, że w tym momencie moglibyśmy zakończyć roz-patrywanie tego punktu porządku obrad. Komisja nie może wyrazić aprobaty dla faktu, że uchwała Sejmu nie została wykonana w przewidzianym terminie. Oczekujemy na złożenie przez rząd dokumentu dotyczącego narodowej strategii integracji w polskim parlamencie. Rozumiem, że zakończyliśmy omawianie drugiego punktu porządku dziennego.</u>
          <u xml:id="u-27.1" who="#PoselAndrzejGrzyb">Przechodzimy do trzecie punktu porządku obrad obejmującego rozpatrzenie planu pracy Komisji na okres od 1 stycznia do 31 sierpnia 1997 r.</u>
          <u xml:id="u-27.2" who="#PoselAndrzejGrzyb">Jakie są państwa uwagi do przedstawionych propozycji. Chciałbym jeszcze dodać zanim oddam państwu głos, że istnieje możliwość uzupełnienia planu pracy o dodatkowe pozycje. Możliwe jest także, że Komisja spotka się z gośćmi zagranicznymi, którzy w I półroczu odwiedzą polski parlament.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-28">
          <u xml:id="u-28.0" who="#PoselKrzysztofWiechec">Na lipiec przewidziane jest posiedzenie wyjazdowe dotyczące gospodarczych aspektów stowarzyszenia Polski z Unią Europejską. Chciałbym dowiedzieć się, czy jest ono przewidziane na I czy na II połowę lipca?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-29">
          <u xml:id="u-29.0" who="#PoselAndrzejGrzyb">Nie chcielibyśmy wychodzić poza kalendarz zajęć Sejmu. Posiedzenie wyjazdowe Komisji byłoby zsynchronizowane z posiedzeniami plenarnymi Sejmu.</u>
          <u xml:id="u-29.1" who="#PoselAndrzejGrzyb">Poseł Wojciech Arkuszewski /niez./: W tym roku Sejm rozpoczyna wcześniej wakacje, to znaczy kończy pracę 26 czerwca. Uważam, że Komisja nie powinna obradować w lipcu.</u>
          <u xml:id="u-29.2" who="#PoselAndrzejGrzyb">Propozycja posiedzenia wyjazdowego przewidzianego na lipiec była odpowiedzią na postulat pani poseł Małgorzaty Ostrowskiej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-30">
          <u xml:id="u-30.0" who="#PoselMalgorzataOstrowska">Zaplanowanie posiedzenia wyjazdowego w lipcu przekreśla możliwości realizacyjne tego posiedzenia. Proponowałam, żeby to spotkanie odbyło się w marcu. Zależało mi na tym, żeby posiedzenie wyjazdowe Komisji odbyło się na terenie woj. elbląskiego i gdańskiego i aby można je było wykorzystać do spotkania z młodzieżą akademicką i młodzieżą szkół średnich, która bierze udział w konkursie wiedzy o Unii Europejskiej. Obecność Komisji miała być elementem podnoszącym rangę działań podjętych na terenie tych dwóch województw.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-31">
          <u xml:id="u-31.0" who="#PoselAndrzejGrzyb">Myślę, że moglibyśmy przesunąć termin posiedzenia wyjazdowego na czerwiec.</u>
          <u xml:id="u-31.1" who="#PoselAndrzejGrzyb">Poseł Wojciech Arkuszewski /niez./: Miałbym prośbę do pani poseł, aby uwzględniła możliwość połączenia tematu dotyczącego gospodarczych aspektów stowarzyszenia Polski z Unią Europejską z rozpatrzeniem rządowego raportu z wykonania programu działań dostosowujących polską gospodarkę i system prawny do wymagań Układu Europejskiego oraz przyszłego członkostwa Polski w Unii Europejskiej. Komisja miała zająć się omówieniem rządowego raportu w maju 1997 r., więc gdybyśmy połączyli oba tematy, posiedzenie wyjazdowe mogłoby się odbyć w maju.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-32">
          <u xml:id="u-32.0" who="#PoselMalgorzataOstrowska">Nie widzę żadnych przeszkód dla przyjęcia pana propozycji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-33">
          <u xml:id="u-33.0" who="#PoselJaninaKraus">Mam pytanie dotyczące narodowej strategii integracji. Chciałabym dowiedzieć się, czy dokument zawierający strategię będzie przedmiotem obrad Komisji, czy też będzie on przedmiotem obrad plenarnych Sejmu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-34">
          <u xml:id="u-34.0" who="#PoselAndrzejGrzyb">Ponieważ dokument oficjalny jeszcze nie wpłynął do Sejmu, trudno nam przesądzić, jaki będzie sposób procedowania nad nim. Rozumiem, że tak ważny dokument nie może zostać przedstawiony wyłącznie Komisji do Spraw Układu Europejskiego. Na pewno będzie on rozpatrzony na posiedzeniu plenarnym Sejmu. Nie wykluczone, że Sejm podejmie decyzję o skierowaniu dokumentu do Komisji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-35">
          <u xml:id="u-35.0" who="#PoselPiotrNowinaKonopka">Nie jesteśmy jeszcze dysponentem tego dokumentu. Nie ulega wątpliwości, że jeśli ktokolwiek w Sejmie będzie się tym dokumentem zajmował, to w pierwszym rzędzie będzie to nasza Komisja. Muszę przyznać, że stopniowo traciłem wiarę, że to dzieło w ogóle powstanie. Prace były bardzo opóźnione. Po zapoznaniu się z roboczą wersją dokumentu nie zdziwiłbym się, gdyby pod koniec stycznia oficjalny dokument nie wpłynął do Sejmu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-36">
          <u xml:id="u-36.0" who="#PoselKrzysztofWiechec">W planie pracy Komisji przewiduje się posiedzenie wyjazdowe do Natolina w celu zapoznania się z działalnością Kolegium Europejskiego. Ponieważ Komisja już tam była proponowałbym, odwiedzenie innego ośrodka zajmującego się problematyką integracyjną.</u>
          <u xml:id="u-36.1" who="#PoselKrzysztofWiechec">Proponowałbym także, abyśmy odbyli spotkanie w przedstawicielstwie Komisji Europejskiej w Warszawie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-37">
          <u xml:id="u-37.0" who="#PoselAndrzejGrzyb">Prezydium nie umieściło w planach pracy Komisji takiej propozycji. Nie byłoby dobrą praktyką, aby Komisja sejmowa prowadziła swoje obrady poza terenem Sejmu. Mielibyśmy prośbę, żeby pan poseł zechciał wycofać swoją propozycję.</u>
          <u xml:id="u-37.1" who="#PoselAndrzejGrzyb">Co do propozycji zapoznania się z działalnością Kolegium Europejskiego w Natolinie, to Komisja nigdy nie odwiedziła tego Kolegium. Nie ustaliliśmy jeszcze terminu wyjazdu, ponieważ sprawa wymaga konsultacji z kierownictwem Kolegium.</u>
          <u xml:id="u-37.2" who="#PoselAndrzejGrzyb">Rozumiem, że podstawowa propozycja posłów dotyczy zmiany terminu posiedzenia wyjazdowego dotyczącego gospodarczych aspektów stowarzyszenia Polski z Unią Europejską na maj lub czerwiec.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-38">
          <u xml:id="u-38.0" who="#DyrektorStanislawStebelski">Ponieważ jestem w tej chwili jedynym przedstawicielem administracji rządowej chciałbym poinformować państwa, że zgodnie z pismem prezesa Rady Ministrów, który jest przewodniczącym Komitetu Integracji Europejskiej, do marszałka Sejmu dokument dotyczący narodowej strategii integracji ma wpłynąć do Sejmu do końca stycznia. Komitet zobowiązał resorty, aby do końca marca przygotowały harmonogramy realizacji narodowej strategii integracji. Komisja powinna pozostawić do ustalenia termin posiedzenia dotyczącego narodowej strategii, do czasu wpłynięcia kolejnych materiałów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-39">
          <u xml:id="u-39.0" who="#PoselAndrzejGrzyb">Czy są inne uwagi do planu pracy Komisji? Nie widzę. Rozumiem zatem, że Komisja akceptuje zaproponowany przez prezydium Komisji plan pracy wraz z poprawkami i uzupełnieniami.</u>
          <u xml:id="u-39.1" who="#PoselAndrzejGrzyb">Na tym zakończymy trzeci punkt porządku dziennego obrad.</u>
          <u xml:id="u-39.2" who="#PoselAndrzejGrzyb">Przechodzimy do czwartego punktu obrad obejmującego sprawy różne. Przede wszystkim chciałbym w imieniu prezydium Komisji powitać w naszym gronie panią poseł Janinę Kraus.</u>
          <u xml:id="u-39.3" who="#PoselAndrzejGrzyb">Chciałbym także poinformować państwa, że rozpoczęte w ub.r. starania o odbycie z udziałem członków Komisji seminarium wyjazdowego materializują się. Otrzymaliśmy oficjalne wystąpienie ze strony pani minister Hübner. Termin posiedzenia wyjazdowego przewidziany jest w dniach 23 luty - 3 marca 1997 r.</u>
          <u xml:id="u-39.4" who="#PoselAndrzejGrzyb">Prezydium Komisji wystąpi do Prezydium Sejmu z prośbą o wyrażenie zgody na udział członków Komisji w tym seminarium. Chcielibyśmy także uzyskać informację, kto z państwa jest zainteresowany wzięciem udziału w tym seminarium?</u>
          <u xml:id="u-39.5" who="#PoselAndrzejGrzyb">Przedmiotem posiedzenia będą problemy Portugalii na jej drodze do członkostwa w Unii Europejskiej, a także kwestie związane z funduszami strukturalnymi. Seminarium dotyczyłoby także stanowiska Portugalii w kwestii rozszerzenia Unii Europejskiej o kraje Europy Środkowo-Wschodniej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-40">
          <u xml:id="u-40.0" who="#PoselPiotrNowinaKonopka">Seminarium w Portugalii było pomyślane jako kontynuacja Seminarium z Maastricht i z Strasbourga. Doświadczenia Portugalii są dla nas o tyle ważne, że była ona krajem biednym, który był biorcą z funduszy Unii.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-41">
          <u xml:id="u-41.0" who="#PoselAndrzejGrzyb">Osoby zainteresowane wyjazdem proszę o zgłoszenie się do sekretariatu Komisji.</u>
          <u xml:id="u-41.1" who="#PoselAndrzejGrzyb">Czy są jeszcze jakieś inne sprawy, jeżeli nie, to na tym zamykam obrady Komisji.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>