text_structure.xml 46.4 KB
<?xml version='1.0' encoding='UTF-8'?>
<teiCorpus xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude" xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0">
  <xi:include href="PPC_header.xml"/>
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml"/>
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#PoselJanKochanowski">Otwieram posiedzenie połączonych Komisji Edukacji, Nauki i Młodzieży oraz Samorządu Terytorialnego i Polityki Regionalnej. Witam gości oraz państwa posłów. Porządek dzienny posiedzenia został państwu doręczony. Czy do porządku dziennego państwo wnoszą uwagi? Nie widzę. Stwierdzam, że połączone Komisje przyjęły porządek dzienny. Przystępujemy do rozpatrzenia punktu pierwszego - część budżetowa 82 - Subwencje ogólne dla jednostek samorządu terytorialnego w zakresie części oświatowej. Proszę pana ministra Jacka Uczkiewicza o przedstawienie tej części.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieFinansowJacekUczkiewicz">Część oświatowa subwencji ogólnej dla jednostek samorządu terytorialnego została określona w ustawie budżetowej na rok 2002 w łącznej wysokości 22 mld 318 mln 178 tys. zł, co stanowiło 15,38% planowanych dochodów budżetu państwa. W 2001 roku część oświatowa subwencji ogólnej stanowiła 13,28% planowanych dochodów budżetu państwa. Z ogólnej kwoty części oświatowej subwencji ogólnej na 2002 r. wyłączona została kwota 223 mln 185 tys. 243 zł, stanowiąca 1% rezerwę tej części subwencji. Ostateczne kwoty części oświatowej subwencji ogólnej na rok 2002 dla poszczególnych gmin, powiatów oraz samorządów województw zostały naliczone zgodnie z zasadami przyjętymi w rozporządzeniu Ministra Edukacji Narodowej z dnia 27 grudnia 2001 r. w sprawie zasad podziału części oświatowej subwencji ogólnej dla jednostek samorządu terytorialnego w roku 2002. Po odliczeniu 1% rezerwy pomiędzy poszczególne jednostki samorządu została rozdzielona kwota 22 mld 94 mln 992 tys. 757 zł, w tym dla gmin - 14 mld 77 mln 288 tys. 954 zł, powiatów - 7 mld 603 mln 531 tys. 722 zł, województw samorządowych - 414 mln 172 tys. 81 zł. Według stanu na dzień 31 grudnia 2002 r. na rachunki poszczególnych jednostek samorządu terytorialnego przekazane zostały środki z tytułu części oświatowej subwencji ogólnej w pełnej wysokości, w tym dla gmin -14 mld 188 mln 594 tys. 272 zł, powiatów - 7 mld 709 mln 176 tys. 667 zł, województw samorządowych - 420 mln 407 tys. 61 zł. Wydzielona z kwoty części oświatowej subwencji ogólnej na 2002 r. 1% rezerwa tej części subwencji w ciągu roku 2002 uległa zwiększeniu do łącznej wysokości 226 mln 124 tys. 445 zł, to jest o kwotę 2 mln 939 tys. 202 zł w wyniku zmniejszeń części oświatowej subwencji ogólnej dla 9 jednostek samorządu terytorialnego. Te zmniejszenia wynikały z korekty danych statystycznych, na podstawie których dokonywano naliczeń pierwotnych. Korekty kwoty części oświatowej subwencji ogólnej dla jednostek samorządu terytorialnego zostały dokonane na wniosek Ministra Edukacji Narodowej i Sportu i dotyczyły jednej gminy na kwotę 68 tys. 597 zł, siedmiu powiatów na kwotę 2 mln 407 tys. 237 zł i jednego województwa samorządowego na kwotę 463 tys. 368 zł. Podziału środków z 1% rezerwy części oświatowej subwencji ogólnej dokonał minister finansów na wniosek ministra edukacji narodowej i sportu. Zgodnie z "Kryteriami podziału 1% rezerwy części oświatowej subwencji ogólnej w roku 2002", zaakceptowanymi przez Zespół ds. Edukacji, Kultury i Sportu Komisji Wspólnej Rządu i Samorządu Terytorialnego, środki z 1% rezerwy zostały przeznaczone dla poszczególnych jednostek samorządu terytorialnego na następujące tytuły: korekta bazy danych przyjętych do podstawy wyliczeń części oświatowej subwencji ogólnej - 9 mln 608 tys. zł, wzrost zadań edukacyjnych w pierwszym półroczu roku budżetowego - 5 mln 105 tys. wzrost zadań szkolnych od 1 września 2002 r. - 36 mln 161 tys. zł, wzrost zadań pozaszkolnych od 1 września 2002 r. - 4 mln 159 tys. zł, wzrost zadań edukacyjnych realizowanych przez poradnie psychologiczno-pedagogiczne - 1 mln 758 tys. zł, korekta bazy roku 2001 r. w zakresie zadań pozaszkolnych - 3 mln 410 tys. zł, likwidacja szkód w szkołach i placówkach oświatowych wywołanych zdarzeniami losowymi - 9 mln 249 tys. zł, dofinansowanie prac remontowych prowadzonych w szkołach i placówkach oświatowych mających na celu usunięcie zagrożeń zdrowia i bezpieczeństwa uczniów oraz nauczycieli - 54 mln 291 tys. zł, dofinansowanie zakupu sprzętu szkolnego dla nowowybudowanych obiektów oświatowych 55 mln 604 tys. zł, dofinansowanie kosztów nauczania indywidualnego - 1 mln 255 tys. zł, dofinansowanie wydatków ponoszonych z tytułu odpraw dla zwalnianych nauczycieli - 30 mln i 6 tys.</u>
          <u xml:id="u-2.1" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieFinansowJacekUczkiewicz">zł, dofinansowanie zdarzeń o jednorazowym charakterze - 15 mln 513 tys. zł. Z powyższego zestawienia wynika, iż prawie połowę środków z 1% rezerwy przeznaczono na dofinansowanie prac remontowych oraz dofinansowanie zakupu sprzętu szkolnego dla nowowybudowanych obiektów. W poszczególnych kategoriach samorządów ten udział różnie kształtował się. Np. w gminach ponad 70% przeznaczono na te cele. W 2002 r. środków z 1% rezerwy części oświatowej subwencji ogólnej nie otrzymało 47,8% gmin, 5,3% powiatów, /94,7% powiatów, czyli prawie wszystkie, otrzymało środki z 1% rezerwy/, 31,25% województw samorządowych /68,25% województw samorządowych, czyli 11 województw otrzymało środki z 1% rezerwy/. Ogółem na 3280 decyzji o zwiększeniu części oświatowej subwencji ogólnej dla poszczególnych jednostek samorządu terytorialnego 1214 samorządów, to jest 42% ogółu jednostek nie skorzystało ze środków 1% rezerwy. Z przeprowadzonej przez nas analizy dotyczącej rozdysponowania środków z 1% rezerwy wynika, że średni udział z większej części oświatowej subwencji ogólnej w odniesieniu do kwoty ostatecznej części oświatowej dla jednostek, które otrzymały wynosił dla gmin -1,2%, powiatów -1,5%, województw samorządowych - 2,1%.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#PoselJanKochanowski">Czy pani minister Hanna Kuzińska chciałaby uzupełnić tę wypowiedź?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieEdukacjiNarodowejiSportuHannaKuzinska">Uważam, że rozsądniej będzie odpowiadać na pytania państwa posłów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#PrzedstawicielNajwyzszejIzbyKontroliJerzyTrzebinski">W ramach kontroli wykonania budżetu państwa Najwyższa Izba Kontroli przeprowadziła kontrolę w Ministerstwie Finansów m.in. w zakresie części budżetowej 82 - Subwencje ogólne dla jednostek samorządu terytorialnego. Wykryto uchybienia na kwotę 1 mln 476 tys. zł. w zakresie dochodów. Nie dotyczyło to części oświatowej subwencji ogólnej. Jeżeli chodzi o sprawozdawczość budżetową, to sprawozdania Rb 23, 27 i 28 były sporządzane rzetelnie, terminowo i na podstawie ewidencji księgowej. Tak samo dane w sprawozdaniu Rady Ministrów z wykonania tej części budżetu są zgodne z ustaleniami kontroli.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#PoselAndrzejCzerwinski">Przy analizie wykonania budżetu państwa nasuwają się dwa pytania. Pierwsze - w jaki sposób zrealizowano budżet? Odpowiedź na to pytanie jest jednoznaczna: budżet zrealizowano dobrze, zgodnie z zasadami przyjętymi przez parlament w określonych ustawach. Drugie pytanie dotyczy przygotowania budżetu. Patrząc na problem wykonania budżetu w zakresie części 82 - Subwencje ogólne dla jednostek samorządu terytorialnego w zakresie części oświatowej, w tych dwóch aspektach należy stwierdzić, że budżet został dobrze wykonany, aczkolwiek przewidziane środki nie zaspokajają potrzeb jednostek samorządu terytorialnego. Wielkość środków określana jest na podstawie algorytmu. Minister edukacji narodowej i sportu Krystyna Łybacka zapowiedziała kiedyś, że jeżeli dana jednostka samorządu terytorialnego czuje się pokrzywdzona, to jest gotowa przyjmować uwagi dotyczące zapisów algorytmu, natomiast wysokość kwoty do podziału jest sprawą ministra finansów, parlamentu i ustawy budżetowej. W sprawozdaniu z wykonania budżetu państwa czytamy, iż niektóre jednostki samorządu terytorialnego musiały zwrócić część kwoty części oświatowej subwencji ogólnej. Wynikało to z korekty danych statystycznych, na podstawie których dokonywano pierwotnych naliczeń. Dla jednostek samorządu terytorialnego oznacza to obowiązek kontrolowania rzetelności przekazywanych danych. W dyskusjach dotyczących subwencji oświatowej padały stwierdzenia o tym, że samorządy zarabiają na subwencji, że część środków przeznaczają na realizację innych zadań, z kolei niektórzy samorządowcy podkreślali, że środków jest za mało, że jednostki samorządu terytorialnego muszą dokładać własne środki na realizację zadań oświatowych. Ale w 2002 r. można zaobserwować wyraźną tendencję - budżet państwa ma mniejszą dynamikę dofinansowania edukacji niż budżety samorządów. Może różnica nie jest aż tak wielka, ale wyraźnie widać, że jednostki samorządu terytorialnego w większym stopniu zwiększają swoje środki przeznaczane na edukację niż budżet państwa. Świadczy to o docenianiu edukacji i wartości, które niesie szkoła. Aczkolwiek mogą nasuwać się też inne wnioski. Obserwujemy wzrost liczby gimnazjów, podczas gdy liczba uczniów gimnazjów maleje. W przypadku szkół podstawowych jest odwrotna czy prawidłowa tendencja - ilość szkół podstawowych maleje, łącznie ze zmniejszaniem się liczby uczniów tych szkół. Obserwujemy też wzrost liczby dzieci niepełnosprawnych, uczęszczających do klas integracyjnych. Potrzebna jest rzetelna wiedza czy istotnie zwiększyła się liczba dzieci niepełnosprawnych, czy też jest to wynik wagi algorytmu, w którym są preferencje dla szkół posiadających klasy integracyjne. Czy przypadkiem dyrektorzy tych szkół nie interpretują na swoją korzyść zapisów kosztem innych szkół i otrzymują tę subwencję w zwiększonej części? To wymaga również pewnego nadzoru i uwagi przy przekazywaniu pieniędzy tym szkołom, ponieważ ustawa o dochodach jednostek samorządu terytorialnego w latach 1999-2002 nakazuje zwrot kwoty subwencji uzyskanej nienależnie. Konkludując - oceniam pozytywnie wykonanie budżetu państwa za okres od 1 stycznia do 31 grudnia 2002 r. w zakresie części budżetowej 82 - Subwencje ogólne dla jednostek samorządu terytorialnego w zakresie części oświatowej.</u>
          <u xml:id="u-6.1" who="#PoselAndrzejCzerwinski">Nie zauważyłem żadnych nieprawidłowości. Aczkolwiek ze względu na priorytetowy charakter edukacji właściwe byłoby w przyszłości zwiększenie kwoty tej subwencji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#PoselJanKochanowski">Otwieram dyskusję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#SekretarzstanuwMinisterstwieEdukacjiNarodowejiSportuFranciszekPotulski">Pan poseł Andrzej Czerwiński stwierdził, że środki przewidziane w części oświatowej subwencji ogólnej nie zaspokajają potrzeb. Chciałbym zwrócić uwagę, że skala dopłat samorządów do zadań oświatowych w roku 2002 w stosunku do roku 2001 w sposób wyraźny zmalała. O ile w 2001r. te dopłaty wynosiły średnio 18%-19% na gminę, o tyle w 2002 r. skala dopłat jest niższa. W 2002 r. wystąpiło w zdecydowanie szerszym zakresie niż w 2001 r. zjawisko oszczędzania na oświacie. Pojawiła się dosyć spora liczba gmin, które wydają mniej na zadania oświatowe niż otrzymują w ramach subwencji. Jest ok. 30% takich gmin. Chciałbym wyraźnie stwierdzić, że gdyby poziom nakładów, nawet bez zwiększania inflacyjnego, na wychowanie przedszkolne w jednostkach samorządu terytorialnego utrzymać na poziomie takim, jaki był w 1997 r., to bez dodatkowej złotówki możemy objąć wychowaniem przedszkolnym wszystkie 6-latki, wszystkie 5-latki, a 3 i 4-latki na dotychczasowym poziomie. Dlatego trzeba podjąć decyzję o zakończeniu oszczędzania na najmłodszych dzieciach. Rozumiem powody, dochody gmin maleją, tak jak maleją dochody budżetu państwa. Druga grupa gmin ok. 1/3 to gminy, które dopłacają do zadań oświatowych nie więcej niż 10%. I trzecia grupa stanowiąca 1/3 gmin, w tym głównie duże miasta Warszawa, Szczecin, Poznań, które dopłacają sporo. Skala dopłat jest też zróżnicowana. NIK ma odpowiedzieć na pytanie dlaczego tak się dzieje. Chciałbym wskazać na dwa miasta Rzeszów i Gdynię. Oba mają nieco ponad 200 tys. mieszkańców. W jednym mieście subwencja wynosiła 174 mln zł, w drugim 173 mln zł, co znaczy, że są to porównywalne miasta. Tymczasem Rzeszów dopłacił 18% do subwencji, czyli jego wydatki łączne wynosiły 118% subwencji, a Gdynia - 140%. Pojawia się pytanie, czy Gdynia chce, czy musi dopłacać do zadań edukacyjnych. Jeżeli chce, to możemy wspólnie podziękować samorządowi Gdyni, że preferuje zadania edukacyjne. Natomiast jeżeli musi dopłacać dwa razy więcej niż Rzeszów, to na czym polega różnica pomiędzy Rzeszowem a Gdynią? Chciałbym zwrócić uwagę na kwestię finansowania szkół niepublicznych. Subwencja jest policzona mniej więcej w ten sposób: 26 uczniów w klasie pomnożona przez kwotę bonu ok. 3 tys. zł, co daje 72 tys. zł rocznie i ma wystarczyć na utrzymanie tego oddziału. W przypadku ucznia wiejskiego średnia liczba uczniów wynosi 20. Następnie pensja nauczyciela razem z obciążeniami dodatkowymi ok. 4 tys. zł pomnożona przez 13 miesięcy, trochę więcej, bo nie jeden etat jest na jednym oddziale. I w zasadzie, powiedziałbym na styk, ale wystarcza. Natomiast jeśli trójka dzieci z tej klasy pójdzie do szkoły niepublicznej, to koszty prowadzenia tego oddziału nie maleją, trzeba uzupełnić i samorząd po prostu dopłaca. Innymi słowy - co najmniej połowa dopłat samorządu to dopłaty do szkół niepublicznych. W nowelizacji ustawy o systemie oświaty, jutro Sejm rozpatrzy poprawki Senatu, pojawia się kwestia wspierania przez samorządy powstawania szkół niepublicznych. Trzeba odpowiedzieć na pytanie: z jakich środków ma to być finansowane? Dlaczego z części oświatowej subwencji ogólnej? Jeżeli z dochodów własnych, to rachunek jest prosty 330 tys.</u>
          <u xml:id="u-8.1" who="#SekretarzstanuwMinisterstwieEdukacjiNarodowejiSportuFranciszekPotulski">uczniów chodzących w tej chwili do szkół niepublicznych pomnożone przez bon niecałe 3 tys. zł, co daje 900 mln zł. Odliczmy to od kwoty dopłacanej do zadań edukacyjnych. Przypominam, że od 1 października 2002 r. został wprowadzony trzeci etap podwyżek płac dla nauczycieli, wynikający z Karty Nauczyciela. Przymierzając się do tej operacji dokonywaliśmy następujących obliczeń: część oświatowa subwencji ogólnej nieco ponad 22 mld 318 mln zł, samorządy twierdzą, że nie wystarcza na płace, załóżmy jednak, że wystarcza na płace, wobec tego na płace przeznaczamy 20 mld zł, tę kwotę dzielimy przez 13 miesięcy, co daje kwotę ok. 1,5 mld zł miesięcznie. Średnia podwyżka z tytułu wdrożenia trzeciego etapu Karty Nauczyciela ok. 10%, to jest 150 mln zł miesięcznie. I taka kwota została przewidziana na ten cel w jednej z rezerw celowych. Ponieważ to nie była subwencja, lecz dotacja jednostki samorządu terytorialnego musiały wykazać rzeczywiste koszty. Okazało się, że ta kwota wynosi nie 150 mln zł miesięcznie, lecz 120 mln zł miesięcznie. Gdyby proporcjonalnie zwiększono wszystkim jednostkom samorządu terytorialnego subwencję, to wszyscy mówiliby, że nie wystarcza środków na podwyżkę. Wystąpiłoby zjawisko typu "Handke bis". Przyznanie środków na podwyżkę w formie dotacji wykazało, że nastąpiło przeszacowanie tej kwoty. Zakładano 150 mln zł, potrzeba było 120 mln zł miesięcznie. Analiza NIK dotycząca dopłat przez jednostki samorządu terytorialnego do zadań edukacyjnych z pewnością okaże się pomocna w debacie na temat wielkości części oświatowej subwencji ogólnej w tym roku i w następnych latach. Oczekujemy odpowiedzi na pytanie dlaczego jedne samorządy dopłacają, a inne nie. Krynica Morska, miasto leżące w województwie pomorskim liczy niecałe tysiąc mieszkańców, to jest 8-10 uczniów w roczniku. Krynica Morska oddzieliła się od gminy Szczutowo. I teraz musi dopłacać i rzeczywiście dużo dopłaca. Być może trzeba zacząć myśleć o tym, że część małych gmin z przyczyn ekonomicznych nie może funkcjonować, chyba że parlament podejmie decyzję, że małe gminy będą wspierane finansowo. Wszyscy otrzymają x zł, a małe gminy 2x. Część oświatowa subwencji ogólnej jest niejako własnością samorządu. Algorytm, sposób podziału, jakie wagi - o tym decyduje samorząd. Owszem wniosek wychodzi z Ministerstwa Edukacji Narodowej i Sportu, ale odnoszę wrażenie, że przedstawiciele jednostek samorządu terytorialnego w Komisji Wspólnej Rządu i Samorządu Terytorialnego zabiegają przede wszystkim o to, aby waga na tych uczniów, których u nich jest dużo była wystarczającej wielkości. To powinna być też kwestia poważnej dyskusji na spotkaniach organizacji samorządowych. Nie wystarcza ograniczać się do stwierdzenia, że część oświatowa subwencji ogólnej nie wystarcza na realizację zadań edukacyjnych, należy również zapytać dlaczego jednym jednostkom samorządu terytorialnego wystarcza, a innym nie. Być może skarbnik jednej gminy powinien wybrać się do drugiej gminy i dowiedzieć się, co się stało. Niestety, w kuratoriach nie ma już wydziałów, które orientowały się w finansach oświaty. Może należałoby się zastanowić nad ich odtworzeniem.</u>
          <u xml:id="u-8.2" who="#SekretarzstanuwMinisterstwieEdukacjiNarodowejiSportuFranciszekPotulski">Trzeba się też zastanowić, czy każdy wniosek o zwiększenie części oświatowej subwencji ogólnej nie powinien być po prostu zaopiniowany? Obecnie takie wnioski trafiają do Ministerstwa Edukacji Narodowej i Sportu, przedstawiciele zainteresowanych jednostek samorządu terytorialnego, wspomagani przez posłów, wywierają pewien nacisk. W efekcie z 1% rezerwy części oświatowej subwencji ogólnej część środków zostaje przeznaczona na różne quasi oświatowe zadania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#PoselAndrzejCzerwinski">Każdy z posłów wie, jakie są szkoły, jak są wyposażone, jakie są inwestycje w ich okręgach wyborczych. Skala potrzeb jest olbrzymia. Owszem, nie można ich od razu zrealizować, ale trzeba się starać, aby Polska dorównała innym cywilizowanym krajom w tym względzie. Znane polskie przysłowie powiada, "gdzie kucharek sześć, tam nie ma co jeść". Wypisałem podmioty zaangażowane w finansowanie np. nauczycieli, to jest dyrektor szkoły, wójt, Ministerstwo Edukacji Narodowej i Sportu, minister finansów, Komisja Wspólna Rządu i Samorządu Terytorialnego, która opiniuje podział 1% rezerwy części oświatowej subwencji ogólnej. Uważam, że należy skoordynować współpracę samorządu, rządu i parlamentu. Bez takiego współdziałania będzie tylko przepychanka i wzajemne pretensje. Należy określić wspólne działanie, określić możliwości wykonania w krótkim okresie bardzo trudnego zadania i przystąpić do jego realizacji. Chciałbym też wyjaśnić, że moja uwaga na temat algorytmu dotyczy głównie 1% rezerwy części oświatowej subwencji ogólnej. Tu można mieć wiele zastrzeżeń. Nie ma możliwości sprawdzenia wszystkich podań. Podejrzewam, że te same podmioty idą niejako utartym szlakiem, wiedząc jak korzystać z tej rezerwy. Chciałbym, aby Ministerstwo Edukacji Narodowej i Sportu oraz Ministerstwo Finansów zwróciły uwagę na dysponowanie 1% rezerwą części oświatowej subwencji ogólnej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#PoslankaBoguslawaTowalewska">Pracowałam kilka lat w administracji samorządowej, zawiadując m.in. przede wszystkim częścią oświatową subwencji ogólnej. Kiedy zostałam posłem, dowiedziałam się jaki kredyt zaciągnął burmistrz mojej gminy na zrealizowanie pierwszego etapu podwyżki pana ministra Handkego. Mówił mi, że jest to kwota ponad 1 mln zł, naprawdę było to 600 tys. zł. Tego rodzaju praktyk nie można uogólniać na wszystkie jednostki samorządu terytorialnego. Pan minister Franciszek Potulski powiedział, że 30% gmin nie wykorzystuje w pełni części oświatowej subwencji ogólnej. W województwie zachodniopomorskim są gminy i powiaty, przede wszystkim powiaty, które nie wykorzystały części oświatowej subwencji ogólnej. Owszem, potrzeby samorządów są znaczne, ale czasami chodzi bardziej o inwestycje, a nie o wyposażenie szkół. Podziwiałam gminy budujące wielkie sale gimnastyczne i wielkie szkoły mając w perspektywie niż demograficzny. Efekty są widoczne i podkreślają znaczenie wójta, burmistrza, czy prezydenta. Natomiast o wiele trudniej było wygospodarować środki na wyposażenie szkół. Wydaje się, że w momencie tak drastycznego spadku liczby urodzeń dzieci podejmowane działania powinny dotyczyć przede wszystkim wyposażenia szkół. Oświata i służba zdrowia są generalnie tymi dziedzinami, które pochłoną każdą ilość środków, ponieważ określenie niezbędnych środków jest rzeczywiście bardzo trudne.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#PoselKrzysztofBaszczynski">Obawiam się, że z dotychczasowej dyskusji wyłoni się obraz, że jest za dużo środków w oświacie, co w obecności przedstawiciela ministra finansów może być ryzykowne. Przypominam, że kwota tych środków sytuuje się w granicach 3% PKB. Nie jest wielkością, którą można się poszczycić. Raport OECD czy UNESCO określił, że poniżej 5% PKB to jest tzw. śmierć kliniczna. Są samorządy, które wydają mniej środków niż otrzymują. W województwie łódzkim takich samorządów jest 25%-30%. Trzeba byłoby się uważniej przyjrzeć temu zjawisku. Jeśli chodzi o dokonane przez pana ministra Franciszka Potulskiego porównanie Rzeszowa i Gdyni, to trzeba też spojrzeć na dochody tych miast, możliwości wypełniania tych dochodów, strukturę oświatową, ilość szkół specjalnych, zakres nauczania indywidualnego, wykształcenie nauczycieli, staż pracy itd. Jeżeli rzeczywiście przeprowadzimy głęboką analizę tych wszystkich elementów, to wtedy być może otrzymamy prawdziwy obraz. Potrzeby oświaty wymagają dużych nakładów ze strony samorządów, a to ma bezpośrednie przełożenie na, niestety, w dalszym ciągu niski udział oświaty w PKB.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieEdukacjiNarodowejiSportuHannaKuzinska">Chciałabym zwrócić uwagę, że zmiany w zapisach algorytmu dokonywane są corocznie po konsultacji z Zespołem ds. Edukacji, Kultury i Sportu Komisji Wspólnej Rządu i Samorządu Terytorialnego oraz po uzgodnieniach dokonanych z Komisją Wspólną. Resort jest otwarty na wszystkie pozytywne zmiany, są one zgłaszane na posiedzeniach Zespołu. Jeżeli środowisko samorządowe proponuje odpowiednią modyfikację którejś z wag, to omawiamy tę propozycję i reagujemy, jeżeli z dyskusji wynika, że jest to zasadna propozycja. Chciałabym również wyjaśnić, że zwroty kwoty z części oświatowej subwencji ogólnej nie mają nic wspólnego z algorytmem. Te dwie kwestie w dyskusji traktowano łącznie. Algorytm podziału części oświatowej subwencji ogólnej jest pewnym mechanizmem, zawierającym szczegółowe w miarę trafnie skonstruowane instrumenty, które pozwalają na kierowanie środków finansowych rzeczywiście do tych szkół i do tych samorządów, które mają zróżnicowaną sytuację edukacyjną. Taką sytuację mają np. szkoły z osobami niepełnosprawnymi czy szkoły z mniejszością narodową. Jeśli chodzi o zwroty, to wynikały one, jak wspomniał pan minister Jacek Uczkiewicz, z tego, że niektóre informacje były podane przez samorządy w sposób nierzetelny. Z tego tytułu należało dokonać korekt wielkości kwoty części oświatowej subwencji ogólnej. Jeśli chodzi o skalę potrzeb, to chciałabym zwrócić uwagę, że potrzeba jest pojęciem niezdefiniowanym. W zależności od tego kto będzie określał potrzeby, można je wyznaczyć na właściwie dowolnym poziomie. Ustalając wielkość kwoty części oświatowej subwencji ogólnej odnosimy ją do wielkości z roku poprzedniego, a więc dbając o to, aby w sensie realnym wielkość nakładów na edukację w tej subwencji nie malała. W roku 2002 w porównaniu z rokiem 2001 realnie wzrosła wielkość części oświatowej subwencji ogólnej. Wyrażając się precyzyjnie nie powinnam może mówić o subwencji, ponieważ część środków w roku 2002 została przekazana w ramach dotacji. Zatem kwotę części oświatowej subwencji ogólnej należy zwiększyć o 368 mln i tak powiększoną subwencję z roku 2002 odnieść do wielkości subwencji z roku 2001 i wówczas otrzymujemy realny wzrost wielkości części oświatowej subwencji ogólnej. Kolejne kwestia dotyczyła możliwych nieprawidłowości przy podziale subwencji na te jednostki samorządu, które wykazały osoby niepełnosprawne. Chodziło o to, czy nie przekazano więcej środków niż jest osób niepełnosprawnych. Chciałam wyjaśnić, że przekazując subwencję posługujemy się danymi statystycznymi przekazanymi przez GUS w ramach tzw. esek, są to sprawozdania statystyczne. Liczba osób niepełnosprawnych, w subwencji są określone precyzyjnie trzy wagi, nie jest wielkością deklaratywną, lecz sprawozdawczą. Jeśli chodzi o podział 1% rezerwy części oświatowej subwencji ogólnej, to sprawa ta budzi emocje, natomiast dla nas, którzy pracujemy w Zespole ds. Edukacji, Kultury i Sportu Komisji Wspólnej Rządu i Samorządu Terytorialnego sprawa jest zupełnie prosta i oczywista. Mamy bardzo szczegółowo, precyzyjnie nazwane wszystkie kryteria i zgodnie z tymi kryteriami dzielimy te środki. Wnioski przymierzamy do każdego z kryteriów. Zatem jednostka samorządu terytorialnego składając wniosek musi określić, w ramach którego kryterium aspiruje o zwiększenie tych środków.</u>
          <u xml:id="u-12.1" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieEdukacjiNarodowejiSportuHannaKuzinska">Następnie wymagamy od jednostki samorządu terytorialnego udokumentowania sytuacji, która rzeczywiście kwalifikuje ją do skorzystania z danego kryterium. Czyli musi składać opinię odpowiednich inspektorów, np. nadzoru technicznego, Sanepidu itd. W naszej dokumentacji mamy te wszystkie wnioski wzbogacone o szczegółową informację, czy rzeczywiście sytuacja w danej gminie wymaga np. remontu dachu, instalacji elektrycznej, czy kotłowni. Nie jest to zatem rozdział przypadkowy, uznaniowy, przeciwnie jest bardzo starannie i dokładnie udokumentowany. Ponadto Zespół ocenia dodatkowo każdy z tych wniosków według innych dodatkowych kryteriów np. sprawdzamy czy jest to gmina, czy powiat, który w roku ubiegłym wykorzystał prawie całą subwencję, czy może też ta subwencja nie była w całości adresowana na cele edukacyjne. Przyglądamy się, czy jednostka samorządu terytorialnego nie chce po raz drugi otrzymać środków na ten sam cel. Zespół bardzo starannie i wnikliwie ocenia każdy wniosek. Uważam, że sprawiedliwie i według jasno określonych kryteriów dokonujemy podziału środków z 1% rezerwy części oświatowej subwencji ogólnej. W ramach 1% rezerwy występują wydatki ważne. Należą do nich wydatki na wyposażenie, sprzęt szkolny i pomoce dydaktyczne szkół nowowybudowanych. Chciałabym zauważyć, że prawie1/4 środków z 1% rezerwy z części oświatowej subwencji ogólnej jest kierowana na ten cel. Mam nadzieję, że po tych wyjaśnieniach połączone Komisje uznają, że prawidłowo kierujemy środki z 1% rezerwy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#SekretarzstanuwMinisterstwieEdukacjiNarodowejiSportuFranciszekPotulski">Przedstawiciele mediów mogą odnieść mylne wrażenie wynikające z sugestii, że Ministerstwo Edukacji Narodowej i Sportu jest zadowolone z wielkości nakładów na edukację. To niewłaściwa sugestia. Tak nie jest. Mamy świadomość ogromu potrzeb. Np. musieliśmy wybierać czy pracownie komputerowe będą instalowane w szkołach ponadgimnazjalnych, czy w szkołach podstawowych. Wiedząc o tym, że im niższy poziom kształcenia tym łatwiej dzieci operują technikami informatycznymi, zdecydowaliśmy się na szkoły ponadgimnazjalne tylko dlatego, że dzieci w gimnazjum nauczane są na w miarę przyzwoitym sprzęcie i następnie w szkołach ponadgimnazjalnych trafiają na przestarzały sprzęt. Oczywiście środków na edukację powinno być więcej. Ale dzisiaj nie mówimy o poziomie nakładów na edukację, lecz o wykonaniu budżetu państwa w 2002 r. w zakresie części oświatowej subwencji ogólnej. Jeśli chodzi o poziom nakładów na edukację, to nie spotkałem się w literaturze z tezą, że poniżej 5% PKB to jest śmierć kliniczna. Najbogatsze kraje świata przeznaczają na edukację 4%-4,5% PKB. W poprzednich latach powołując się na literaturę mówiliśmy o 3% PKB jako progu granicznym. Przypomnę, że w 2001 r. było nakłady na edukację wynosiły ok. 2,8 PKB, w 2002 r. po wdrożeniu trzeciego etapu nieco przekroczyły 3% PKB, w 2003 r. - 3,18% PKB. Oczywiście, chcielibyśmy, aby ten udział wynosił 4% PKB, tak jak w Korei Południowej, czy 4,5% PKB - jak w Wielkiej Brytanii, ale w naszym kraju mamy jeszcze kilka innych problemów do rozwiązania. Jeśli chodzi o subwencję oświatową starałem się wykazać, że teza, iż nie przekazane środki nie starczają chociażby nawet na płace nie jest do końca prawdziwa. Owszem, są gminy, którym nie starcza, ale trzeba poznać przyczyny tego stanu. Gdynia jest bogatsza niż Rzeszów, z pewnością inaczej patrzy na zadania oświatowe, ale poziom wykształcenia nauczycieli, liczba dzieci i poziom podstawowych wydatków na edukację jest porównywalny. Taki sam, albo prawie taki sam, natomiast skala dopłat jest większa w Gdyni. Nie wyrażałem się negatywnie ani o większej, ani o mniejszej skali dopłat. Mówiłem tylko, że należy rozpoznać przyczyny tego zjawiska.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieFinansowJacekUczkiewicz">Sugestia, że minister finansów jest przeciwny zwiększaniu nakładów na oświatę jest całkowicie błędna. Minister finansów musi przede wszystkim dbać o to, aby system finansów publicznych nie zawalił się pod ciężarem różnych słusznych żądań. Chcielibyśmy, żeby oświata, szkolnictwo, wojsko i policja były jak najlepiej wyposażone na poziomie co najmniej takim, jaki mają najbardziej rozwinięte kraje na świecie. Ale zapewne w przyszłym roku to się jeszcze nie stanie, choć już jesteśmy na dobrej drodze. Jeśli chodzi o PKB, to ostatnie lata pokazały, że udział oświaty w PKB rośnie i że jest to proces jednokierunkowy - 2,69%, 2,83%, 3,07% ostanie trzy lata. Miejmy nadzieję, że dynamika wzrostu będzie większa. Jeśli chodzi o wydatki na oświatę samorządów, to szacuję, że średnio jest to ok. 114-116% w odniesieniu do subwencji przekazywanych przez państwo, czyli jednostki samorządu terytorialnego dokładają średnio ok.15%. Ale jak wspomniał pan minister Franciszek Potulski występuje bardzo duże zróżnicowanie. W 2002 r. 769 gmin i 132 powiaty nie wykorzystały części oświatowej subwencji ogólnej w 100%. W latach 1999-2002 liczba gmin nie wykorzystujących w 100% części oświatowej kształtowała się następująco: 1999 r. - 469, 2000 r. - 99, 2001 r. - 312, 2002 r. - 769. Rozbieżności są znaczne, gdybyśmy chcieli analizować jak się to kształtuje w poszczególnych kategoriach jednostek samorządu terytorialnego, to nasuwa się jeden wniosek, że samorządy kierują się własną racjonalną logiką, dobrze wiedzą ile im potrzeba oraz jakie są ich możliwości. Dlatego trzeba wypracowywać jak najlepsze rozwiązania, które umożliwią samorządom samodzielne realizowanie swojej polityki finansowej. Jeżeli chodzi o 1% rezerwę części oświatowej subwencji ogólnej, to w trakcie prac nad projektem ustawy o dochodach jednostek samorządu terytorialnego strona samorządowa zgłosiła oficjalny wniosek o likwidację tej rezerwy. Ta rezerwa nie została zlikwidowana, ale uzgodniliśmy z resortem edukacji kwestie związane z weryfikacją przeznaczenia środków z tej rezerwy. Nie może ona służyć finansowaniu bałaganu w statystyce, albo finansowaniu nierzetelności w przekazywaniu potrzebnych informacji. Osobny problem stanowią kwestie na ile rzeczywiście mamy do czynienia z rzeczywistymi potrzebami w zakresie doposażenia szkół, czy remontów, a na ile z procesami przedłużania inwestycji. Tego niestety resort finansów nie jest w stanie sprawdzić. Ale niewątpliwie powinniśmy również przyglądać się tej rezerwie, tak aby środki z niej były jak najbardziej celowo wykorzystane.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#PoselJanKochanowski">Na tym wyczerpaliśmy rozpatrywanie punktu pierwszego. Przechodzimy do rozpatrzenia punktu drugiego - część budżetowa 85 - Budżety wojewodów ogółem w zakresie działów 801 - Oświata i wychowanie i 854 - Edukacyjna opieka wychowawcza.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#PodsekretarzstanuwMENiSHannaKuzinska">W części budżetowej 85 w dziale 801 - Oświata i wychowanie zaplanowano w ustawie budżetowej na 2002 r. dochody w wysokości 119 tys. zł. Zostały one wykonane w kwocie 1 mln 865 tys. zł. W dziale 854 dochody nie były planowane. W części budżetowej 85 Budżety wojewodów w dziale 801 - Oświata i wychowanie oraz w dziale 854 - Edukacyjna opieka wychowawcza zaplanowano łączną kwotę wydatków w wysokości 233,3 mln zł, z tego na wydatki bieżące - 232,3 mln zł, a na wydatki majątkowe nieco ponad 1 mln zł. W trakcie roku budżetowego przesunięto do budżetów wojewodów środki zaplanowane w rezerwach celowych i w rezerwie ogólnej. W konsekwencji zmian plan wydatków budżetów wojewodów w zakresie działów 801 i 854 ukształtował się na poziomie 875 mln 597 tys. zł. Wydatki te zostały zrealizowane w kwocie 859 mln 636 tys. zł, z tego wydatki bieżące wyniosły prawie 777 mln zł, a wydatki majątkowe nieco ponad 82 mln zł. W ustawie budżetowej na 2002 r. w budżetach wojewodów w dziale 801 zaplanowano wydatki w wysokości nieco ponad 208 mln zł, z tego na wydatki bieżące - nieco ponad 207 mln zł, a na wydatki majątkowe - ponad 1 mln zł. Po zmianach, o których wyżej wspomniałam, łączny plan wydatków w tym dziale ukształtował się na poziomie 725,6 mln zł. Zrealizowane wydatki w 2002 r. /bez środków niewygasających/ stanowiły kwotę 710,9 mln zł, z tego wydatki bieżące - 633,6 mln zł, majątkowe - 77,3 mln zł. Wydatki bieżące w tym dziale przeznaczono na finansowanie: urzędów kuratorów, nagród Kuratora Oświaty, wojewódzkich imprezy oświatowo-wychowawczych, zadań edukacyjnych zleconych jednostkom niezaliczanym do sektora finansów publicznych oraz odpisów na zakładowy fundusz świadczeń socjalnych. O wydatkach majątkowych w tym dziale powiem wówczas, jeżeli połączone Komisje zainteresują się tymi sprawami w sposób szczególny. W ustawie budżetowej na 2002 r. w budżetach wojewodów dziale 854 - Edukacyjna opieka wychowawcza zaplanowano wydatki na kwotę 24,9 mln zł. Wydatki w tym dziale zostały zrealizowane w kwocie 143,4 mln zł - wydatki bieżące, a wydatki majątkowe - 5,3 mln zł. Wydatki bieżące przeznaczono m.in. na finansowanie kolonii i obozów, odpisów na zakładowy fundusz świadczeń socjalnych. Natomiast wydatki majątkowe przeznaczono m.in. na dotację na realizację inwestycji, zakupów inwestycyjnych własnych samorządów województw obejmujące np. budowę specjalnego ośrodka dla dzieci i młodzieży. Jeżeli będzie taka potrzeba przedstawię te tytuły połączonym Komisjom. Jeśli chodzi o zatrudnienie i wynagrodzenia, to w dziale 801 - Oświata i wychowanie zatrudnienie we wszystkich kuratoriach oświaty było planowane w wysokości 3110 etatów. Plan wykonano w 68%. Na wynagrodzenia osobowe zaplanowano kwotę 77 mln 28 tys. zł. Kwotę tę zrealizowano w wysokości 77 mln 713 tys. zł. Przeciętne wynagrodzenie pracowników zatrudnionych w kuratoriach oświaty ukształtowało się w roku 2002 na poziomie 2807 zł, podczas gdy w roku 2001 wynosiło 2692 zł.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-17">
          <u xml:id="u-17.0" who="#PrzedstawicielNIKJerzyTrzebinski">Jeżeli chodzi o ustalenia NIK, to chcielibyśmy zwrócić uwagę na dział 801 - Oświata i wychowanie. Zobowiązania wymagalne tego działu wyniosły 1 mln 608 tys. zł, z czego aż 1 mln 4 tys. zł przypadało na województwo podlaskie. Na te zobowiązania składają się zobowiązania Skarbu Państwa, które odnoszą się do zobowiązań zaciągniętych przez zespół szkół zawodowych nr 1 w Białymstoku z tytułów fikcyjnych dostaw sprzętu komputerowego. Sprawa jest w prokuraturze. Poza tym w tych dwóch działach nieprawidłowości nie stwierdzono. Pozytywnie oceniono wykonanie budżetu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-18">
          <u xml:id="u-18.0" who="#PoselKrzysztofBaszczynski">Wykonanie budżetu państwa w 2002 r. w zakresie części budżetowej 85 w zakresie działów 801 - Oświata i wychowanie i 854 - Edukacyjna opieka wychowawcza należy ocenić pozytywnie. Chciałbym jednak zwrócić uwagę na dwie sprawy, na które wskazała również Najwyższa Izba Kontroli, choć pan Jerzy Trzebiński o tym nie wspomniał. Okazuje się, że są jednostki, które nie wykonały planu. Można zapytać dlaczego. Jeśli chodzi o dział 854 - Edukacyjna opieka wychowawcza, to np. na zadania związane z internatami i bursami wydano ponad 190 tys. zł mniej niż zaplanowano, na poradnie specjalistyczne wydano o 170 tys. zł mniej, na świetlice szkolne wydano 317 tys. zł mniej, na wypoczynek letni dzieci i młodzieży ponad 200 tys. zł mniej niż zaplanowano. Nie jest to zarzut pod adresem resortu edukacji, ale chciałbym się dowiedzieć jak przedstawiciele tego resortu oceniają ten fakt? Środki powinny trafiać do tych, którzy ich potrzebują. Należy podkreślić, iż o przeszło 12% zostały zwiększone wydatki na pomoc materialną dla uczniów. Myślę, że jest to w ramach programu wyrównywania szans edukacyjnych. W 2000 r. na wyrównywanie szans i pomoc materialną dla uczniów, zwłaszcza ze środowisk wiejskich wydano 77 mln zł, natomiast w 2002 r. już przeszło 86 mln zł.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-19">
          <u xml:id="u-19.0" who="#PoselJanKochanowski">Otwieram dyskusję. Czy jeszcze są pytania i uwagi w tej sprawie? Nie widzę. Proszę panią minister Hannę Kuzińską o udzielenie odpowiedzi.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-20">
          <u xml:id="u-20.0" who="#PodsekretarzstanuwMENiSHannaKuzinska">Rozumiem żal osób zaangażowanych w sprawy oświaty, iż nie do końca wszystkie środki wcześniej zaplanowane na edukację zostały na edukację skierowane. Podzielam pogląd, że byłoby lepiej, gdyby planowanie budżetowe było na tyle precyzyjne, staranne, że środki zaplanowane w jednym dziale dokładnie tam zostaną skierowane. Chciałabym jednak zauważyć, iż konstruowanie budżetów dla części budżetowej 85 jest zadaniem wojewodów. Od sposobu w jaki zaplanują swoje wydatki budżetowe, zależy ich realizacja. Kwoty wpisane do planu finansowego budżetów wojewódzkich na cele oświatowe są traktowane jako nieprzekraczalny limit. Nie ma powodu, aby oprócz ocen formułować zarzuty pod adresem wojewodów, gdy ten wydatek został wykonany na niższym poziomie. Ten limit w budżecie oznacza, że tej kwoty przekroczyć nie wolno. Nie można formułować zarzutu, że naruszono przepisy prawa, gdy ten wydatek jest mniejszy. Można tylko wyrazić żal.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-21">
          <u xml:id="u-21.0" who="#PoselKrzysztofBaszczynski">Nie stawiałem zarzutu. Wyraźnie powiedziałem, że nie jest to sprawa resortu edukacji. Moje uwagi nie dotyczyły naruszenia przepisów. Jeżeli gdzieś brakuje środków na zorganizowanie wypoczynku dzieci i młodzieży, to wojewodowie powinni się przyjrzeć tej sprawie. Kwota 200 tys. zł daje możliwość zorganizowania wypoczynku sporej rzeszy młodzieży. To samo dotyczy świetlic. Ale nie jest to uwaga adresowana do resortu edukacji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-22">
          <u xml:id="u-22.0" who="#PoselJanKochanowski">Czy w sprawie części budżetowej 85 ktoś jeszcze chciałby zabrać głos? Nie widzę. Na tym wyczerpaliśmy rozpatrywanie punktu drugiego porządku dziennego. Przechodzimy do rozpatrzenia punktu trzeciego - część budżetowa 83 - Rezerwy celowe w zakresie pozycji 17, 20, 36, 68. Proszę panią minister Hannę Kuzińską o przedstawienie informacji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-23">
          <u xml:id="u-23.0" who="#PodsekretarzstanuwMENiSHannaKuzinska">W ustawie budżetowej na rok 2002 rezerwa celowa w poz. 17 została zdefiniowana jako dofinansowanie kosztów wdrażania reformy oświaty. Rezerwa w wysokości 248 mln 870 tys. zł została wykorzystana prawie w 99%. Środki z tej rezerwy przeznaczono na: wdrożenie w IV kwartale 2002 r. III etapu podwyżek wynagrodzeń dla nauczycieli - 19,6 mln zł, zewnętrzny system egzaminacyjny - ponad 12 mln zł, awans zawodowy w oświacie rządowej - 12,7 mln zł, centralny zakup autobusów szkolnych - ponad 108 mln zł, inwestycje oświatowe realizowane w szkołach dla mniejszości narodowych i etnicznych - ok. 2 mln zł, doskonalenie zawodowe nauczycieli - prawie 9 mln zł, uzyskiwanie stopni specjalizacji zawodowej przez nauczycieli - 432 tys. zł, rozpatrywanie wniosków o awans zawodowy - 6,5 mln zł, doposażenie szkół zawodowych - 8,7 mln zł, odpisy na zakładowy fundusz świadczeń socjalnych - 28 mln 331 tys. 800 zł, zakup podręczników do kształcenia specjalnego - 5 mln zł, centralny zakup wyposażenia pracowni internetowych w szkołach - 30 mln zł, tworzenie systemu statystyki administracyjnej w zakresie uniwersalnej informacji o szkołach - 2 mln zł. Rezerwa w poz. 20 to stypendia i pomoc materialna dla młodzieży wiejskiej. Rezerwa została rozdysponowana w kwocie 73 mln 384 tys. zł, to jest w 100%. Środki przeznaczono na sfinansowanie stypendiów i pomocy materialnej dla młodzieży wiejskiej w ramach programu wyrównywania szans edukacyjnych uczniów pochodzących z terenów wiejskich. Rezerwa w poz. 36 jest zatytułowana pracownie internetowe w szkołach. Zaplanowano środki w wysokości 70 mln zł, które zostały rozdysponowane w całości z przeznaczeniem na sfinansowanie centralnego zakupu wyposażenia w pracowniach internetowych w szkołach w sprzęt komputerowy i oprogramowanie. Rezerwa w poz. 68 jest zatytułowana - wsparcie realizacji trzeciego etapu reformy oświaty, w tym podwyżki wynagrodzeń dla nauczycieli. Zaplanowano środki w wysokości 350 mln zł, które wykorzystano w 99,7%.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-24">
          <u xml:id="u-24.0" who="#PrzedstawicielNIKJerzyTrzebinski">NIK przeprowadziła w ministerstwie kontrolę dotyczącą części budżetowej 83. Ocena była pozytywna, wskazano pewne uchybienia, ale nie dotyczyły one rezerw wymienionych w tych pozycjach.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-25">
          <u xml:id="u-25.0" who="#PoselAndrzejCzerwinski">Wykonanie budżetu w tej części budżetowej w zakresie omawianych rezerw należy ocenić pozytywnie. Można zwrócić uwagę, że w przypadku rezerwy w poz. 17 inaczej planowano, inaczej później wydano, ale wszystkie procedury zostały zachowane.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-26">
          <u xml:id="u-26.0" who="#PoselJanKochanowski">Otwieram dyskusję. Czy w sprawie części budżetowej 83 w sprawie ktoś chciałby zabrać głos? Nie widzę. Na tym wyczerpaliśmy rozpatrywanie punktu trzeciego. Chciałbym teraz zaprezentować opinię połączonych Komisji w sprawie omawianych części budżetowych: "Komisje: Edukacji, Nauki i Młodzieży oraz Samorządu Terytorialnego i Polityki Regionalnej na wspólnym posiedzeniu w dniu 26 czerwca 2003 r. rozpatrzyły sprawozdanie z wykonania budżetu państwa za okres od 1 stycznia do 31 grudnia 2002 r. /druk nr 1631/ wraz z analizą Najwyższej Izby Kontroli /druk nr 1691/ w zakresie: 1. Części budżetowej 82 - Subwencje ogólne dla jednostek samorządu terytorialnego w zakresie części oświatowej, 2. Części budżetowej 85 - Budżety wojewodów ogółem w zakresie działów 801 - Oświata i wychowanie, 854 - Edukacyjna opieka wychowawcza, 3. Części 83 - Rezerwy celowe w zakresie pozycji 17, 20, 36, 68. Po wysłuchaniu informacji i wyjaśnień przedstawicieli rządu, stanowiska Najwyższej Izby Kontroli oraz analizy przedłożonych dokumentów i przeprowadzonej dyskusji Komisje pozytywnie opiniują sprawozdanie z realizacji budżetu państwa w 2002 r. w powyższym zakresie i rekomendują jego przyjęcie". Czy do zaproponowanej opinii państwo posłowie zgłaszają uwagi? Nie widzę. Przystępujemy do głosowania. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że połączone Komisje przyjęły zaprezentowaną opinię. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że połączone Komisje przyjęły opinię. Proponuję, aby do przedstawienia tej opinii połączone Komisje upoważniły pana posła Andrzeja Czerwińskiego. Czy pan poseł wyraża zgodę?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-27">
          <u xml:id="u-27.0" who="#PoselAndrzejCzerwinski">Wyrażam zgodę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-28">
          <u xml:id="u-28.0" who="#PoselJanKochanowski">Zapytuję czy jest sprzeciw wobec tej kandydatury? Nie widzę. Stwierdzam, że połączone Komisje upoważniły pana posła do reprezentowania opinii na forum Komisji Finansów Publicznych. Na tym wyczerpaliśmy porządek dzienny. Dziękuję przedstawicielom rządu i Najwyższej Izby Kontroli. Zamykam posiedzenie połączonych Komisji Edukacji, Nauki i Młodzieży oraz Samorządu Terytorialnego i Polityki Regionalnej.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>