text_structure.xml
51.5 KB
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
48
49
50
51
52
53
54
55
56
57
58
59
60
61
62
63
64
65
66
67
68
69
70
71
72
73
74
75
76
77
78
79
80
81
82
83
84
85
86
87
88
89
90
91
92
93
94
95
96
97
98
99
100
101
102
103
104
105
106
107
108
109
110
111
112
113
114
115
116
117
118
119
120
121
122
123
124
125
126
127
128
129
130
131
132
133
134
135
136
137
138
139
140
141
142
143
144
145
146
147
148
149
150
151
152
153
154
155
156
157
158
159
160
161
162
163
164
165
166
167
168
169
170
171
172
173
174
175
176
177
178
179
180
181
182
183
184
185
186
187
188
189
190
191
192
193
194
195
196
197
198
199
200
201
202
203
204
205
206
207
208
209
210
211
212
213
214
215
216
217
218
219
220
221
222
223
224
225
226
227
228
229
230
231
232
233
234
235
236
237
238
239
240
241
242
243
244
245
246
247
248
249
250
251
252
253
254
255
256
257
258
259
260
261
262
263
264
265
266
267
268
269
270
271
272
273
274
275
276
277
278
279
280
281
282
283
284
285
286
287
288
289
290
291
292
293
294
295
296
297
298
299
300
301
302
303
304
305
306
307
308
309
310
311
312
313
314
315
316
317
318
319
320
321
322
323
324
325
326
327
328
329
330
331
332
333
334
335
336
337
338
339
340
<?xml version="1.0" encoding="UTF-8"?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
<xi:include href="PPC_header.xml"/>
<TEI>
<xi:include href="header.xml"/>
<text>
<body>
<div xml:id="div-1">
<u xml:id="u-1.0" who="#komentarz">(Początek posiedzenia o godzinie 4 minut 44).</u>
<u xml:id="u-1.1" who="#komentarz">(Ze strony rządu obecni: Prezydent Ministrów i Minister i Spraw Zagranicznych Ignacy Jan Paderewski, Minister Spraw Wewnętrznych Stanisław Wojciechowski, Minister Sprawiedliwości Leon Supiński, Minister Wyznań Religijnych i Oświecenia Publicznego Jan Łukasiewicz, Minister Przemysłu i Handlu Kazimierz Hącia, Minister Rolnictwa i Dóbr Państwowych Stanisław Janicki, Minister Pracy i Opieki Społecznej Jerzy Iwanowski, Minister Poczt i Telegrafów Hubert Linde, Minister Kultury i Sztuki Zenon Przesmycki, Minister Robót Publicznych Józef Próchnik, Kierownik Ministerstwa Komunikacji Juljan Eberhardt, Minister Skarbu Józef Englich, Minister Aprowizacji Antoni Minkiewicz, Minister Zdrowia Publicznego Tomasz Janiszewski, Kierownik Ministerstwa Spraw Wojskowych pułk. Jan Wroczyński.)</u>
<u xml:id="u-1.2" who="#komentarz">(Podsekretarze Stanu: W Min. Spraw Zewnętrznych Władysław Wróblewski, w Min. Spr. Wewn. Józef Beck, w Min. Sprawiedl. Józef Światopełk-Zawadzki, w Min. Przem. i Handlu Henryk Strasburger, w Min. Pracy i Op. Społ. Aleksander Pristor, w Min. Poczt i Telegr. Jan Urbański, w Min. Kult. i Sztuki Jan Heurich, w Min. Skarbu Władysław Byrka, w Min. Aprowizacji Janusz Machnicki, w Min. Zdrowia Publ.).</u>
</div>
<div xml:id="div-2">
<u xml:id="u-2.0" who="#MarszałekFerdynandRadziwiłł">Otwieram posiedzenie Sejmu. Protokuł pierwszego posiedzenia znajduje się w biurze Sejmu do przejrzenia.</u>
<u xml:id="u-2.1" who="#MarszałekFerdynandRadziwiłł">Przystępujemy do porządku dziennego, którego pierwszym punktem jest zatwierdzenie tymczasowego regulaminu Sejmu. W sprawie tej udzielam głosu referentowi konwentu seniorów, posłowi Korfantemu.</u>
</div>
<div xml:id="div-3">
<u xml:id="u-3.0" who="#PKorfanty">Szanowni Koledzy! Zadaniem konwentu seniorów jest właściwie przygotowanie prac Sejmu. Atoli, gdy konwent seniorów się zeszedł, okazało się, że z powodu napływu znacznej liczby publiczności do sali na poprzednim posiedzeniu Sejmu, było rzeczą niemożebną już wtedy wybrać odrazu komisję regulaminową, któraby rozpatrzyła przedłożony nam dziś łaskawie przez rząd projekt regulaminu. Konwent zszedłszy się nasamprzód ukonstytuował się w ten sposób, że uchwaliliśmy jednomyślnie, że każda partia, każdy klub czy każda frakcja, licząca najmniej 12 członków, będzie miała prawo wysłać do konwentu seniorów jednego przedstawiciela. Postanowił też konwent, że ilość głosów klubów w nim reprezentowanych zależeć ma od tego, ile razy liczba 12 mieścić się będzie w ogólnej liczbie członków danego klubu. Potem konwent seniorów zastanawiał się nad tem, co zrobić z projektem regulaminu, przez rząd przedłożonym. Komisji regulaminowej nie było, kompetencji zaś od pełnej Izby co do przejrzenia i obradowania nad tym projektem konwent seniorów nie otrzymał. Wobec tego przedstawiciele klubów, reprezentowanych na konwencie seniorów, zwrócili się do swoich klubów z prośbą o zgodzenie się na to, by konwent seniorów zamienił się w komisję regulaminową, czyli przybrał równocześnie charakter komisji regulaminowej. Na to się powszechnie zgodzono. Konwent seniorów w charakterze komisji regulaminowej odbył trzy długie posiedzenia i na tych posiedzeniach uchwalił ten tymczasowy regulamin, który zalecam Panom do jednomyślnego przyjęcia. Zmiany, dokonane przez konwent seniorów zobaczą Panowie porównując nowy projekt z projektem, który nam Rząd swego czasu doręczył. Oprócz tego konwent seniorów był zdania, a nie mieści się to w niniejszym projekcie regulaminu tymczasowego, że wybory Prezydjum Sejmu, których dziś dokonamy, są według zwyczajów panujących we wszystkich parlamentach, tylko wyborami tymczasowymi i że za 4 tygodnie wybory prezydjum sejmowego mają być powtórzone i ostatecznie dokonane.</u>
<u xml:id="u-3.1" who="#PKorfanty">Z polecenia komisji regulaminowej mam zaszczyt prosić Szanownych Kolegów abyście zechcieli projekt regulaminu Wam przedłożony jednomyślnie i bez dyskusji en bloc przyjąć.</u>
<u xml:id="u-3.2" who="#PKorfanty">Jako referent chciałbym swój referat uzupełnić jedną poprawką. Przedłożony Szanownym Panom Kolegom projekt o tyle ma się zmienić w uchwale sejmowej, że w art. 8 w miejsce słowa „ośmiu” należy wstawić słowo „dziewięciu”, tak, że odnośny ustęp w art. 8 będzie brzmiał: „pięciu zastępców Marszałka, a następnie dziewięciu sekretarzy”.</u>
</div>
<div xml:id="div-4">
<u xml:id="u-4.0" who="#Marszałek">Rozprawa otwarta. Głos ma pos. dr. Thon.</u>
</div>
<div xml:id="div-5">
<u xml:id="u-5.0" who="#PThon">Wysoki Sejmie! Imieniem sejmowego klubu narodowo żydowskiego mam zaszczyt oświadczyć co następuje:</u>
<u xml:id="u-5.1" who="#PThon">Regulamin sejmowy, którego przyjęcie en bloc jest przez konwent seniorów proponowane, a któremu jako prowizorycznemu należy rokować długi żywot, przyszedł do skutku bez naszego udziału, albowiem zaraz na pierwszem swojem zebraniu konwent seniorów uchwalił, pomimo naszego uzasadnionego sprzeciwu, dopuścić do przedstawicielstwa w swoim gronie tylko takie ugrupowania sejmowe, które liczą conajmniej 12 członków. Reprezentacja żydowska w Sejmie takiej liczby nie osiągnęła, bo ordynacja wyborcza, łącząca wieś z miastem, a oparta na okręgach o nielicznych mandatach, do zupełnego zmajoryzowania żydów snać dążyła i doprowadziła. Niektóre głosy w prasie, inspirowane widocznie przez pewne koła sejmowe, pocieszają żydów tem, że doliczają do obecnie wybranych posłów żydowskich także tych posłów, którzy tylko z wyznania przyznają się do żydostwa, ale głosy te są zupełnie bezpodstawne, gdyż owi panowie zostali wybrani wśród zupełnie innej orientacji szerokich mas ludności żydowskiej. Wybory ostatnie przeprowadzone na najszerszych podstawach, wykazały najdobitniej, że masy żydowskie są zdecydowane zachować swoją narodową odrębność, nie naruszając oczywiście i nie rozluźniając w niczem spoistości, zwartości i suwerenności Państwa Polskiego. Wobec tego uchwała konwentu seniorów wyrzuciła w nas poza nawias nie tylko małą grupę poselską, ale całe zastępstwo żydowskiej mniejszości narodowej. Tak samo krzywdzącemi dla nas i prawie uniemożliwiającemi nam wykonywanie naszych mandatów i należytą obronę naszych praw i interesów są inne postanowienia tymczasowego regulaminu, które do interpolacji i wniosków, jakoteż do zastępstwa w komisjach wymagają liczby posłów przewyższającej naszą liczbę. Zakładamy tedy protest przeciwko tym wszystkim krzywdzącym nas postanowieniom i oświadczamy, że się od głosowania nad regulaminem uchylamy i udziału w nim nie bierzemy.</u>
</div>
<div xml:id="div-6">
<u xml:id="u-6.0" who="#PKorfanty">Proszę o głos w sprawie formalnej.</u>
</div>
<div xml:id="div-7">
<u xml:id="u-7.0" who="#Marszałek">Głos ma p. Korfanty w sprawie formalnej.</u>
</div>
<div xml:id="div-8">
<u xml:id="u-8.0" who="#PKorfanty">Z polecenia całego konwentu seniorów składam niniejszym do laski marszałkowskiej wniosek o zamknięcie dyskusji i proszę, aby Szanowni Koledzy zechcieli ten wniosek przyjąć jednomyślnie.</u>
</div>
<div xml:id="div-9">
<u xml:id="u-9.0" who="#Marszałek">Konstatuję, że podług projektu w art. 8 zamiast 8 sekretarzy jest przewidzianych 9. W kwestii formalnej życzy sobie głosu jeszcze poseł Grzędzielski.</u>
</div>
<div xml:id="div-10">
<u xml:id="u-10.0" who="#PGrzędzielski">Wysoka Izbo! Nie chodziło mi o stawianie wniosku formalnego, tylko o zwrócenie uwagi na to, że w art. 16 i 43 zakradły się omyłki, które zupełnie zmieniają sens i zamiar ustawodawcy. Mianowicie art. 16 brzmi: „Wniosek posła może być przyjęty do porządku dziennego, gdy jest poparty podpisami najmniej 15 posłów. Wniosek podpisany przez nie mniej jak 15 posłów Marszałek może odczytać Sejmowi dla uzyskania ostatecznego poparcia Wypadałoby z tego, że jeżeli jest więcej niż 15 posłów, wniosek potrzebuje dodatkowego poparcia, dlatego trzeba poprawić ten ustęp przez wypuszczenie słowa „nie”. Na odwrót zaś w art. 43 jest ustęp: „Na wniosek Marszałka może być przedsięwzięte drugie czytanie tego samego dnia, co i pierwsze, o ile najmniej 10 posłów temu się sprzeciwiać Powinno być „nie sprzeciwia”. Należy więc sprostować tę omyłkę przez dodanie słowa „nie” przed słowem „sprzeciwia”.</u>
</div>
<div xml:id="div-11">
<u xml:id="u-11.0" who="#Marszałek">Poddaję pod głosowanie wniosek posła Korfantego o zamknięcie dyskusji. Proszę tych Panów, którzy są za tym wnioskiem, ażeby się podnieśli z miejsc. Wniosek jednomyślnie przyjęto. Teraz proszę Panów, którzy są za przyjęciom poprawki w art. 8 o podniesienie się z miejsc. Poprawka przyjęta. Omyłki, o których mówił p. Grzędzielski, są to oczywiście omyłki zecerskie i naturalnie będą poprawione. Przechodzimy teraz do przyjęcia regulaminu en bloc. Proszę tych Panów, którzy są za przyjęciem, ażeby się podnieśli z miejsc. Regulamin przyjęty.</u>
<u xml:id="u-11.1" who="#Marszałek">Przechodzimy do następnego punktu porządku dziennego, którym jest wybór marszałka Izby.</u>
</div>
<div xml:id="div-12">
<u xml:id="u-12.0" who="#PKorfanty">Proszę o głos. W imieniu Sejmowego Związku Ludowo-Narodowego polecam Szanownym kolegom wybór posła Trąmpczyńskiego.</u>
<u xml:id="u-12.1" who="#komentarz">(Okrzyki na lewicy: To niedopuszczalne! To nie jest czytelnia katolicka w Poznaniu! Nie potrzebujemy gospodarza! Niech Pan agituje tych, którzy Pana ciągnęli.)</u>
<u xml:id="u-12.2" who="#PKorfanty">Proszę Szanownych Kolegów, ja zrozumiałem, żeśmy się na konwencie seniorów porozumieli...</u>
</div>
<div xml:id="div-13">
<u xml:id="u-13.0" who="#PDaszyński">Pan niema nic do dysputowania. My tutaj żadnych umów nie mamy, wybory są tajne.</u>
</div>
<div xml:id="div-14">
<u xml:id="u-14.0" who="#PKorfanty">W takim razie przepraszam za nieporozumienie.</u>
</div>
<div xml:id="div-15">
<u xml:id="u-15.0" who="#Marszałek">Proszę o spokój, bo inaczej nic można obradować.</u>
<u xml:id="u-15.1" who="#Marszałek">Zarządzam przerwę 10-minutową, aby posłowie mogli się porozumieć co do wyboru marszałka.</u>
<u xml:id="u-15.2" who="#komentarz">(Po przerwie.)</u>
</div>
<div xml:id="div-16">
<u xml:id="u-16.0" who="#Marszałek">Otwieram na nowo posiedzenie. Przystępujemy do wyboru. Powołuję do komisji skrutacyjnej posłów Bardla, Klemensiewicza, Bagińskiego Skarbka i Marka Zygmunta. Panowie skrutatorzy będą łaskawi stanąć przy urnie wyborczej i w miarę odczytywania listy posłów, każdy powołany z listy przystąpi i odda swoją kartkę. Pierwsi będą odczytani posłowie z Królestwa, na drugim miejscu z Księstwa Poznańskiego, a następnie z Galicji. Proszę Panów Sekretarzy o odczytanie listy posłów.</u>
<u xml:id="u-16.1" who="#komentarz">(Sekretarz ks. Kaczyński odczytuje listę posłów z Królestwa. Posłowie składają kartki.)</u>
<u xml:id="u-16.2" who="#komentarz">(Sekretarz p. Niedziałkowski odczytuje listę posłów z Poznańskiego i z Galicji. Posłowie składają kartki.)</u>
</div>
<div xml:id="div-17">
<u xml:id="u-17.0" who="#Marszałek">Muszę zawiadomić, że w liście opuszczony jest poseł wybrany w Lipnie, gub. Płockiej, ksiądz Władysław Makowski, który według listu wierzytelnego, przedłożonego Prezydjum został legalnie wybrany. Powołuję Księdza Posła Mąkowskiego. aby złożył swój głos.</u>
</div>
<div xml:id="div-18">
<u xml:id="u-18.0" who="#PksMąkowski">Już złożyłem.</u>
</div>
<div xml:id="div-19">
<u xml:id="u-19.0" who="#Marszałek">Ogłaszam głosowanie za ukończone i zarządzam przerwę dla dokonania skrutynium oddanych głosów.</u>
<u xml:id="u-19.1" who="#komentarz">(Po przerwie.)</u>
</div>
<div xml:id="div-20">
<u xml:id="u-20.0" who="#Marszałek">Otwieram posiedzenie na nowo i proszę o ogłoszenie wyniku skrutynjum.</u>
</div>
<div xml:id="div-21">
<u xml:id="u-21.0" who="#PSkarbek">Wysoki Sejmie! W imieniu komisji skrutacyjnej ogłaszam następujący wynik: Głosowało 304 posłów: z tego nieważnych głosów jest 7. Ważnych głosów oddano 297. absolutna większość jest 149. Otrzymali: poseł Witos 144, poseł Trąmpczyński 128, poseł Ostachowski 25. Wobec tego nikt z kandydatów nie uzyskał większości absolutnej i nie został wybrany.</u>
</div>
<div xml:id="div-22">
<u xml:id="u-22.0" who="#Marszałek">Musimy przystąpić do ponownych wyborów. Proszę tych samych Panów skrutatorów o ponowne obliczenie głosów. Odbędzie się ponowne wywoływanie nazwisk.</u>
<u xml:id="u-22.1" who="#komentarz">(Sekretarze czytają listę posłów; posłowie oddają kartki).</u>
<u xml:id="u-22.2" who="#Marszałek">Zarządzam przerwę dla obliczenia głosów.</u>
<u xml:id="u-22.3" who="#komentarz">(Po przerwie.)</u>
</div>
<div xml:id="div-23">
<u xml:id="u-23.0" who="#Marszałek">Otwieram posiedzenie na nowo. Proszę Pana Przewodniczącego komisji skrutacyjnej ogłosić rezultat głosowania.</u>
</div>
<div xml:id="div-24">
<u xml:id="u-24.0" who="#PSkarbek">Wysoka Izbo! Wynik głosowania przedstawia się następująco: Oddano głosów ważnych 305, potrzebna większość absolutna wynosi 153. Otrzymali głosów: poseł Trąmpczyński 155, poseł Witos 149, dwie kartki oddano białe.</u>
<u xml:id="u-24.1" who="#komentarz">(Okrzyki, wrzawa na lewicy).</u>
</div>
<div xml:id="div-25">
<u xml:id="u-25.0" who="#PksOkoń">A my przecież chcemy chłopa na marszałka i od tego nie odstąpimy!</u>
<u xml:id="u-25.1" who="#PksOkoń">Jeżeli dawniej mógł nim być szlachcic, niech teraz będzie chłop!</u>
</div>
<div xml:id="div-26">
<u xml:id="u-26.0" who="#PKorfanty">Wstydź się ksiądz!</u>
</div>
<div xml:id="div-27">
<u xml:id="u-27.0" who="#PksOkoń">Ja się nie mam czego wstydzić, panie Korfanty, pan się wstydź!</u>
</div>
<div xml:id="div-28">
<u xml:id="u-28.0" who="#MarszałekFerdynandRadziwiłł">Wybrany zatem został poseł Trąmpczyński. Zapytuję pana posła Trąmpczyńskiego czy mandat przyjmuje.</u>
</div>
<div xml:id="div-29">
<u xml:id="u-29.0" who="#PTrąmpczyński">Przyjmuję.</u>
<u xml:id="u-29.1" who="#komentarz">(Zajmuje miejsce marszałkowskie.)</u>
<u xml:id="u-29.2" who="#PTrąmpczyński">Wysoka Izbo! Przede wszystkim pozwólcie Panowie, abym w imieniu Was wszystkich serdecznie podziękował naszemu czcigodnemu seniorowi, posłowi Ferdynandowi Radziwiłłowi, za trudy dotychczasowego marszałkowania. Również serdecznie dziękuję większości sejmowej za zaufanie, jakie mi okazała składając w moje ręce urząd marszałka pierwszego Sejmu Polskiego. Ciężki to urząd i ciężka odpowiedzialność. Ślubuję, że będę spełniał ten urząd wedle najlepszych sił, tak jak sprawiedliwość nakazuje.</u>
<u xml:id="u-29.3" who="#komentarz">(Brawa.)</u>
<u xml:id="u-29.4" who="#PTrąmpczyński">Zawsze o to starać się będę, aby każdy z członków Sejmu bez żadnego wyjątku wyniósł przekonanie, że decyzje moje nie są kierowane ani sympatjami, ani antypatjami stronniczemi czy osobistemi.</u>
<u xml:id="u-29.5" who="#komentarz">(Brawa.)</u>
<u xml:id="u-29.6" who="#PTrąmpczyński">Będę stać na straży porządku Sejmowego, ale bezsilny będę, jeżeli Wy nie udzielicie mi Waszej życzliwości, którą przynajmniej powoli od całego Sejmu chcę osiągnąć, jeżeli Wy nie będziecie działać w przekonaniu, że tylko Sejm w porządku obradujący i energicznie pracujący, może dać krajowi ład i porządek, którego skołatana Ojczyzna tak pragnie i tak potrzebuje. W murach tych panować ma wolność słowa, ale winniśmy nie zapominać, że wolność nie powinna się wyradzać w swawolę, i że każdy poseł powinien szanować cześć swych kolegów.</u>
<u xml:id="u-29.7" who="#PTrąmpczyński">Niech nikt nie upatruje w przeciwniku wroga, niech każdy przemawia i postępuje z tą wiarą, że przeciwnik tak samo jak on pragnie tylko dobra całego kraju.</u>
<u xml:id="u-29.8" who="#komentarz">(Brawa na prawicy.)</u>
<u xml:id="u-29.9" who="#PTrąmpczyński">Może być, że Opatrzność stawiając nas w chwili narodzin wolnej Polski w tragicznym położeniu wojny na czterech frontach, umyślnie chciała nam ułatwić wewnętrzną zgodę, chciała nas zmusić do wspólnych i trudnych wysiłków dla wielkich celów przyszłości. Jeśli ongi upadek naszej Ojczyzny i długoletnia niewola Narodu była rzeczywiście karą za grzechy Polaków, to jednym z tych grzechów była niewątpliwie niekarność dawnych sejmów Rzeczypospolitej Polskiej.</u>
<u xml:id="u-29.10" who="#komentarz">(P. Korfanty: Wielka prawda.)</u>
<u xml:id="u-29.11" who="#PTrąmpczyński">Dziś, gdy Opatrzność nareszcie zmiłowała się nad Narodem Polskim, kiedy pęta niewoli z nas zrywa, winniśmy wynieść z historii naszej naukę, że wolnym jest nie tylko naród, w którym każdy robi co mu się podoba, ale ten, który sam sobie prawa stanowi i prawom tym jest posłuszny.</u>
<u xml:id="u-29.12" who="#komentarz">(Brawa i oklaski)</u>
<u xml:id="u-29.13" who="#PTrąmpczyński">W Wasze ręce naród złożył obowiązek stanowienia praw, obowiązek wydawania ustaw, które da Bóg przetrwać mają wiele pokoleń. Nie zapominajmy przy naszych obradach ani na chwilę, że na nas zwrócone są oczy całego świata z ciekawością. Ale więcej jeszcze pamiętajmy o tem, że owe miljony rodaków, które nas tu wysiały, w swej ciężkiej trosce z zapartym oddechem oczekują tego, co się tu dziać będzie.</u>
<u xml:id="u-29.14" who="#komentarz">(Głosy na prawicy: Słusznie!)</u>
<u xml:id="u-29.15" who="#PTrąmpczyński">Zakończę pytaniem, czego się Naród po nas spodziewa? Otóż Naród spodziewa się po nas nie słów, ale czynów.</u>
<u xml:id="u-29.16" who="#komentarz">(Brawa na prawicy).</u>
<u xml:id="u-29.17" who="#PTrąmpczyński">Przechodzimy do następnego numeru porządku dziennego, t. j. wyboru 5 wicemarszałków. Wybór ten przyszedł już kompromisowo do skutku, za zgodą wszystkich stronnictw reprezentowanych w konwencie seniorów. Według regulaminu ma się wybór 5 wicemarszałków odbywać kartkami, przyjęta atoli jest rzeczą, iż jeżeli nikt nie zaprotestuje, wolno aktu wyboru dokonać przez aklamację. Przeczytam listę tych panów, którzy są proponowani na wicemarszałków: poseł Jakub Bojko, poseł Stanisław Osiecki, poseł Józef Ostachowski, poseł Andrzej Moraczewski i poseł Andrzej Maj. Zapytuję, czy kto z Panów protestuje przeciw wyborom przez aklamację. Nie słyszę żadnego protestu, a zatem uważać należy tych 5 panów wybranych na wicemarszałków.</u>
<u xml:id="u-29.18" who="#komentarz">(Oklaski).</u>
<u xml:id="u-29.19" who="#PTrąmpczyński">Zapytuję posła Jakuba Bojkę, czy wybór przyjmuje?</u>
</div>
<div xml:id="div-30">
<u xml:id="u-30.0" who="#PBojko">Przyjmuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-31">
<u xml:id="u-31.0" who="#Marszałek">Zapytuję posła Stanisława Osieckiego, czy wybór przyjmuje?</u>
</div>
<div xml:id="div-32">
<u xml:id="u-32.0" who="#PStanisławOsiecki">Przyjmuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-33">
<u xml:id="u-33.0" who="#Marszałek">Zapytuję posła Józefa Ostachowskiego, czy wybór przyjmuje?</u>
</div>
<div xml:id="div-34">
<u xml:id="u-34.0" who="#POstachowski">Przyjmuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-35">
<u xml:id="u-35.0" who="#Marszałek">Zapytuję posła Andrzeja Moraczewskiego, czy wybór przyjmuje?</u>
</div>
<div xml:id="div-36">
<u xml:id="u-36.0" who="#PAndrzejMoraczewski">Przyjmuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-37">
<u xml:id="u-37.0" who="#Marszałek">Zapytuję wreszcie posła Andrzeja Maja czy wybór przyjmuje?</u>
</div>
<div xml:id="div-38">
<u xml:id="u-38.0" who="#PAndrzejMaj">Przyjmuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-39">
<u xml:id="u-39.0" who="#Marszałek">A zatem ten punkt jest załatwiony. Przechodzimy do następnego punktu: wyboru 8 sekretarzy.</u>
<u xml:id="u-39.1" who="#komentarz">(Głosy: Dziewięciu.)</u>
<u xml:id="u-39.2" who="#Marszałek">Tymczasowo Związek narodowo ludowy zrezygnował z dziewiątego. I tu wybór może się odbyć przez aklamację, ponieważ przyszedł kompromis do skutku. Pozwolę sobie przeczytać Panom listę kandydatów: Jan Bryl, Jan Dębski, Antoni Harasz. Józef Putek, Kazimierz Pużak, Stefan Sołtyk. Wincenty Szymczak, Ludwik Waszkiewicz. Zapytuję Panów, czy ktokolwiek protestuje przeciw wyborom przez aklamację?</u>
<u xml:id="u-39.3" who="#komentarz">(Głos: Miało być sekretarzy 9, nie 8)</u>
<u xml:id="u-39.4" who="#Marszałek">Miało być rzeczywiście 9. Ale stronnictwo, które ma prawo przedstawienia dziewiątego sekretarza, chwilowo zrezygnowało z tego prawa, a zatem nikt nie jest poszkodowany, skoro stronnictwo samo nie protestuje. Jest wniosek formalny wybrania tych kandydatów przez aklamację. Pytam, czy kto z Panów jest przeciwny wyborowi tych kandydatów? Nie słyszę żadnego protestu, zatem uważam tych posłów za wybranych na sekretarzy.</u>
<u xml:id="u-39.5" who="#komentarz">(Oklaski).</u>
<u xml:id="u-39.6" who="#Marszałek">Teraz zapytuję posła Jana Bryla czy wybór przyjmuje?</u>
</div>
<div xml:id="div-40">
<u xml:id="u-40.0" who="#PBryl">Przyjmuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-41">
<u xml:id="u-41.0" who="#Marszałek">Zapytuję posła Jana Dębskiego, czy wybór przyjmuje?</u>
<u xml:id="u-41.1" who="#komentarz">(Głosy: Pos. Dębski nieobecny)</u>
</div>
<div xml:id="div-42">
<u xml:id="u-42.0" who="#Marszałek">Zapytuję posła Antoniego Harasza, czy wybór przyjmuje?</u>
</div>
<div xml:id="div-43">
<u xml:id="u-43.0" who="#PHarasz">Przyjmuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-44">
<u xml:id="u-44.0" who="#Marszałek">Zapytuję posła Józefa Putka, czy wybór przyjmuje?</u>
</div>
<div xml:id="div-45">
<u xml:id="u-45.0" who="#PPutek">Przyjmuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-46">
<u xml:id="u-46.0" who="#Marszałek">Zapytuję posła Kazimierza Pużaka, czy wybór przyjmuje?</u>
</div>
<div xml:id="div-47">
<u xml:id="u-47.0" who="#PPużak">Przyjmuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-48">
<u xml:id="u-48.0" who="#Marszałek">Zapytuję posła Stefana Sołtyka, czy wybór przyjmuje?</u>
</div>
<div xml:id="div-49">
<u xml:id="u-49.0" who="#PSołtyk">Przyjmuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-50">
<u xml:id="u-50.0" who="#Marszałek">Zapytuję posła Wincenta Szymczaka, czy wybór przyjmuje?</u>
</div>
<div xml:id="div-51">
<u xml:id="u-51.0" who="#PSzymczak">Przyjmuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-52">
<u xml:id="u-52.0" who="#Marszałek">Zapytuję posła Ludwika Waszkiewicza, czy wybór przyjmuje?</u>
</div>
<div xml:id="div-53">
<u xml:id="u-53.0" who="#PWaszkiewicz">Przyjmuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-54">
<u xml:id="u-54.0" who="#Marszałek">A zatem ten punkt porządku dziennego jest załatwiony. P. Dębski będzie zapytany przez biuro sejmowe.</u>
<u xml:id="u-54.1" who="#Marszałek">Następuje 5-ty punkt porządku dziennego, mianowicie wybory komisji. Konwent seniorów proponuje, aby wybrać pięć następujących komisji, każda po 30 członków: komisję dla spraw zagranicznych, komisję wojskową, komisję rolną, komisję ochrony pracy i komisję konstytucyjną. Obsadzenie tych komisji odbędzie się według klucza odpowiadającego sile liczebnej grup, które potem tylko biuru sejmowemu doniosą, kogo do komisji delegują Jest wniosek formalny wybrania tych komisji przez aklamację. Zatem zapytuję, czy kto z Panów jest przeciwny wyborowi komisji dla spraw zagranicznych? Stwierdzam, że nikt. Czy jest kto przeciwny wyborowi komisji wojskowej? Nikt. Komisji rolnej? Nikt. Komisji ochrony pracy? Nikt. Komisji konstytucyjnej? Nikt. A zatem wybór tych komisji jest postanowiony.</u>
<u xml:id="u-54.2" who="#Marszałek">W ten sposób porządek dzienny dzisiejszego posiedzenia jest wyczerpany, ale wpłynęły dwa wnioski nagłe. P. Sekretarz będzie łaskaw odczytać je.</u>
</div>
<div xml:id="div-55">
<u xml:id="u-55.0" who="#komentarz">(czyta:)</u>
<u xml:id="u-55.1" who="#SekretarzpNiedziałkowski">Wniosek Posła Daszyńskiego i towarz. w sprawie ustawowego uregulowania przez Sejm przedstawicielstwa ziem, zamieszkałych przez Polaków na kresach zachodnich i wschodnich.</u>
<u xml:id="u-55.2" who="#SekretarzpNiedziałkowski">Sejm wzywa Rząd:</u>
<u xml:id="u-55.3" who="#SekretarzpNiedziałkowski">1) aby bezzwłocznie po ustaniu przeszkód, wywołanych operacjami wojennemi w dawnym zaborze pruskim, przystąpił do przeprowadzenia tamże wyborów posłów sejmowych;</u>
<u xml:id="u-55.4" who="#SekretarzpNiedziałkowski">2) aby bezzwłocznie przedłożył Sejmowi projekt ustawy wyborczej, mocą której wschodnie ziemie polskie, nieobjęte dotychczasową ustawą wyborczą, mają wybrać posłów na Sejm.</u>
<u xml:id="u-55.5" who="#SekretarzpNiedziałkowski">Uzasadnienie:</u>
<u xml:id="u-55.6" who="#SekretarzpNiedziałkowski">— ad. 1) Już w ordynacji wyborczej do Sejmu Ustawodawczego ustanowione zostały okręgi wyborcze w zaborze pruskim i termin wyborów na dzień 26 stycznia 1919 roku rozpisany.</u>
<u xml:id="u-55.7" who="#SekretarzpNiedziałkowski">Wybory te jednak w zaborze pruskim przeprowadzone nie zostały.</u>
<u xml:id="u-55.8" who="#SekretarzpNiedziałkowski">Obecnie rząd, pragnąc zapewnić zaborowi pruskiemu przedstawicielstwo na Sejmie, wydał dekret, dopuszczający dotychczasowych posłów do parlamentu Rzeszy Niemieckiej w liczbie 16 do udziału w Sejmie.</u>
<u xml:id="u-55.9" who="#SekretarzpNiedziałkowski">Przedstawicielstwo to nie może jednak wystarczyć. Zabór pruski powinien znaleźć przedstawicielstwo, odpowiadające swemu znaczeniu i liczbie. Wymaga tego także zasada zjednoczenia ziem polskich, która będzie tak długo frazesem, jak długo wybrani posłowie zaboru pruskiego z woli ludu nie zajmą miejsca w polskim Sejmie Ustawodawczym.</u>
<u xml:id="u-55.10" who="#SekretarzpNiedziałkowski">— ad. 2) Ludność terenów wschodnich dąży do zjednoczenia się z państwem polskiem, a zjednoczenie to nastąpić może tylko przez wybór do Sejmu posłów z ziem polskich, na wschodzie położonych.</u>
<u xml:id="u-55.11" who="#SekretarzpNiedziałkowski">Warszawa, dn. 14 lutego 1919 r.</u>
<u xml:id="u-55.12" who="#SekretarzpNiedziałkowski">Wnioskodawca. Daszyński.</u>
<u xml:id="u-55.13" who="#SekretarzpNiedziałkowski">Dr. Liebermann, Z. Misiołek, Żuławski, T Arcyszewski, Zygmunt Dreszer, A. Szczerkowski, W. Gęborek, T. Dymowski, Dobrowolski. M. Kułakowski, N. Barlicki, A. Napiórkowski, Hausner, Julian Smulikowski, dr. Z. Marek, dr. E. Bobrowski, Fr. Loefler, M. Malinowski, K. Pużak, Franciszek Rajdych, St. Łańcucki, Jan Durczak, J. Moraczewski, Zofia Moraczewska, M. Niedziałkowski, Ziemięcki, Ant. Chudy.</u>
<u xml:id="u-55.14" who="#SekretarzpNiedziałkowski">Wniosek p. Bobrowskiego Emila i tow. w sprawie powołania siedmiu posłów Śląska Cieszyńskiego do Sejmu.</u>
<u xml:id="u-55.15" who="#SekretarzpNiedziałkowski">Prastara ziemia piastowska, Śląskiem Cieszyńskim zwana, do dziś dnia zawsze miała i ma ludność przeważnie polską. Dwa tylko z biegiem czasu wytworzyły się wyjątki. Po pierwsze podczas długich stuleci niemieckiego panowania po miastach śląskich osiedliło się nieco mieszczaństwa niemieckiego, a nieco polskiego mieszczaństwa się zniemczyło. Po drugie zaś ową górską dolinę, która stanowiąc południowo-zachodnią krawędź Śląska Cieszyńskiego, bezpośrednio z Morawami graniczy, a którą dłużej od sąsiednich okolic pokrywała puszcza, jakie pół tysiąca lat temu zaludnili osadnicy z Moraw, których potomkowie dziś za Czechów się poczytują; dolinę tę obecnie nazywamy powiatem sądowym frydeckim. Naogół na Śląsku Cieszyńskim przeszło dwie trzecie mieszkańców, a jeśli potrącimy powiat sądowy frydecki, to przeszło trzy czwarte mieszkańców stanowią Polacy. Z 435,000 ludzi, którzy na Śląsku Cieszyńskim mieszkają, jest napewno 300,000 Polaków; Niemców będzie tylko około 65,000, a Czechów w samej rzeczy nie więcej niż 70,000, a ci nieliczni Czesi mieszkają głównie w powiecie sądowym frydeckim.</u>
<u xml:id="u-55.16" who="#SekretarzpNiedziałkowski">W dniu 5 listopada 1918 r. zawarta została przez Polską Radę Narodową dla Księstwa Cieszyńskiego z „Narodnim Ujborem” czeskim tymczasowa umowa polsko-czeska, rozgraniczająca stan posiadania obu narodów na czas przejściowy, aż do ostatecznego rozstrzygnięcia sprawy przez światową konferencję pokojową. Umowę tę zatwierdziła najwyższa w owej chwili istniejąca władza czeska, mianowicie główny „Narodni Ujbor” w Pradze.</u>
<u xml:id="u-55.17" who="#SekretarzpNiedziałkowski">Umowa ta dała Czechom o wiele więcej, niż się im należało. Pod czeski zarząd przeszedł nie tylko powiat sądowy frydecki, ale także obfitujący w bogate kopalnie najlepszego węgla powiat sądowy polsko-ostrawski, gęsto zaludniony przez górników i robotników fabrycznych, pośród których, wbrew kłamliwym cyfrom urzędowym, sporą większość stanowią Polacy. Innemi słowy przyznano Czechom tymczasowo cały powiat polityczny frydecki, składający się z dwóch powiatów sądowych: frydeckiego na południu, a polsko-ostrawskiego na północy. Dalej na północ zaś w powiecie politycznym frysztackim (składającym się również z dwóch powiatów sądowych: frysztackiego i bogumińskiego, przyznano Czechom sześć gmin: Pietwald, Łazy, Suchę Średnią, Suchę Dolną, Orłowę, oraz odosobnione od tych pięciu, otoczone czysto polskiemi osadami Dziećmorowice. A jednak widzieliśmy, że te sześć gmin mają ludność przeważnie polską: Sucha Dolna jest prawie czysto polską, Sucha Średnia nawet według urzędowych cyfr ma polską większość, w Łazach jest faktycznie dwa razy tyle Polaków co Czechów, a nawet i w Orłowej (ludnej osadzie, liczącej około 8400 dusz, gdzie od szeregu lat istnieje polskie gimnazjum realne), tudzież w Pietwaldzie i Dziećmorowicach uczciwie przeprowadzony spis ludności wykazałby większość polską. Ale robiąc Czechom te chwilowe ustępstwa nie miano zamiaru wyrzec się na stałe choć jednej gminy polskiej. Przeciwnie, w akcie umowy zaznaczono najwyraźniej, że umowa ta, służąca wyłącznie potrzebom chwili, w niczym nie przesądza przyszłego rozgraniczenia państwa polskiego od czeskiego. Chodziło zaś na razie o to, żeby głodnej ludności najbardziej ułatwić szybkie zaopatrzenie się w żywność. W tym celu chciano istniejące zarządy gminne pozostawić nienaruszone. Otóż dotąd istniejące gminne prawo wyborcze było złe, krzywdzące; wzorowane na osławionem pruskiem prawie wyborczem trójklasowem, daje ono sztuczną przewagę najbogatszych z pośród gminiaków. A najbogatsi tak w gminach powiatu sądowego polsko — ostrawskiego, jak i w powyżej wyliczonych sześciu gminach są Czesi, bo do nich należą urzędnicy i inżynierowie o wiele lepiej płatni od robotników. Dlatego w tych gminach zarządy gminne były czeskie i dlatego przyznano je chwilowo Czechom, zastrzegając sobie wyraźnie prawo Polaków do tych gmin na przyszłość.</u>
<u xml:id="u-55.18" who="#SekretarzpNiedziałkowski">Tak więc Czesi chwilowo opanowali jedną czwartą część przestrzeni Śląska Cieszyńskiego, a jedną trzecią część jego ludności.</u>
<u xml:id="u-55.19" who="#SekretarzpNiedziałkowski">Rząd polski rozpisał wybory powszechne do Sejmu i w dzielnicy Śląskiej, w ten sposób czynem stwierdzając nierozerwalną jej łączność ze wspólną wszystkich Polaków macierzą, Zjednoczoną Niepodległą Republiką Polską.</u>
<u xml:id="u-55.20" who="#SekretarzpNiedziałkowski">Kraina Cieszyńska, według ordynacji wyborczej stanowi jeden okrąg o siedmiu mandatach. Wychodząc z założenia, że wobec groźnego niebezpieczeństwa czeskiego wewnętrzne spory partyjne powinny milczeć, wszystkie polskie stronnictwa na Śląsku Cieszyńskim porozumiały się i wystawiły wspólną listę sześciu kandydatów, na którą wszyscy Polacy bez różnicy partii głosować mieli. Siódmy mandat postanowiono oddać Niemcom. Była więc tylko jedna jedyna wszechpartyjna lista polska, a obok niej jeszcze dwie różne listy dwóch kłócących się między sobą grup niemieckich.</u>
<u xml:id="u-55.21" who="#SekretarzpNiedziałkowski">Ale ten spór między Niemcami nie miał większego znaczenia, bo Niemcom tak czy owak nie starczyłoby głosów na zdobycie więcej niż jednego krzesła.</u>
<u xml:id="u-55.22" who="#SekretarzpNiedziałkowski">Czesi od chwili rozpisania wyborów jawnie grozili, że do wyborów nie dopuszczą. Na 26 stycznia rozpisane były wybory. A tymczasem 23 stycznia Czesi zdradziecką napaścią zajęli dworzec kolei w Boguminie. I odtąd wdzierali się zbrojną przemocą do krainy, którą obiecali spokojnie pozostawić pod polskim zarządem.</u>
<u xml:id="u-55.23" who="#SekretarzpNiedziałkowski">W obliczu tych gwałtów Rząd Księstwa Cieszyńskiego nie chcąc narażać bezbronnych tłumów wyborców i wyborczyń na rzeź, odwołał wybory. W owych nielicznych gminach jednak, dokąd rozkaz odwołania wyborów nie dotarł w porę, lud jednomyślnie głosował na polską listę. Wobec tego jawnem jest, że tylko bezprawie czeskie przeszkodziło ludności Śląska Cieszyńskiego w oświadczeniu się olbrzymią większością za przynależnością do Polski, oraz w dokładnem stwierdzeniu nicości wpływów Czechów na obszarze dotychczas objętym władzą Polskiej Rady Narodowej.</u>
<u xml:id="u-55.24" who="#SekretarzpNiedziałkowski">Oprócz sześciu okręgów, w których wybory zostały rozpisane, należy również uwzględnić ósmy mandat ze Śląska Cieszyńskiego, reprezentujący powiat sądowy polsko ostrawski oraz sześć gmin powiatu politycznego frysztackiego, będące od 5 listopada 1918 r. pod okupacją czeską, a mianowicie: Orłowę, Łazy, Pietwałd, Suchę Średnią i Suchę Dolną.</u>
<u xml:id="u-55.25" who="#SekretarzpNiedziałkowski">Ponieważ w powiecie sądowym polsko-ostrawrskim oraz w sześciu gminach, powyżej wyliczonych, zarządy gminne były w rękach Czechów więc, zgodzono się na to, by te czeskie zarządy gminne poddać na razie tej władzy zwierzchniej, z którą najłatwiej i [nieczytelne] współpracować mogły, mianowicie władzy zwierzchniej czeskiej.</u>
<u xml:id="u-55.26" who="#SekretarzpNiedziałkowski">W istocie rzeczy większość mieszkańców tych gmin nie jest bynajmniej czeską. Albowiem dotychczasowe gminne prawo wyborcze na Śląsku Cieszyńskiem nie było bynajmniej demokratyczne, lecz wzorowane na pruskim systemie trójklasowym. Zamożna mniejszość czeska opanowała gminy. Musiano z polskiej strony z tym faktem się liczyć. Czyniąc to, zastrzeżono się wyraźnie, że umowa ta w niczem nie przesądza kwestii przynależności tych okolic do państwa polskiego czy czeskiego. Razem w owych 6 gminach powiatu frydeckiego mieszka prawdopodobnie około 18 tysięcy Polaków obok 12 tysięcy Czechów i 2 tysięcy Niemców. Co zaś do sądowego powiatu polsko-ostrawskiego, to mieszka tu prawdopodobnie około 30 tysięcy Polaków. Razem więc ludność okolic, o których mowa należy ocenić na 48 tysięcy Polaków, obok 31 tysięcy Czechów i 8 tysięcy Niemców. Z powodów znanych i zrozumiałych rząd polski nie rozpisał wyborów w tych okolicach, odbył się jednak tam szereg zebrań poufnych i wszystkie stronnictwa polskie pod okupacją czeską zgodnie postanowiły ofiarować mandat Dorocie Kłuszyńskiej z Bogumina. Uchwałę tę zatwierdziła Polska Rada Narodowa dla Księstwa Cieszyńskiego, która ani na chwilę nie wyrzekła się polskich gmin, chwilowo tylko w rękach Czechów pozostawionych. Mandatu tego nie należy uważać za mandat kresowy, tylko za mandat z polskiej ziemi rdzennej, gdyż jest to mandat od zwartej większości polskiej, pomiędzy którą mieszkają rozproszeni Czesi i Niemcy.</u>
<u xml:id="u-55.27" who="#SekretarzpNiedziałkowski">Na tej podstawie wnoszą podpisani:</u>
<u xml:id="u-55.28" who="#SekretarzpNiedziałkowski">Wysoki Sejm raczy uchwalić:</u>
<u xml:id="u-55.29" who="#SekretarzpNiedziałkowski">Kandydatów na posłów okręgu Cieszyńskiego z listy Nr. 1 zgłoszonych w terminie ustawowym do komisji wyborczej, która to lista zawiera nazwiska następujące:</u>
<u xml:id="u-55.30" who="#SekretarzpNiedziałkowski">Tadeusz Reger w Cieszynie, ks. J. Londzin w Cieszynie, dr. Ryszard Kunicki w Frysztadzie, Karol Junga, rolnik w Żukowie, Paweł Bobek w Cieszynie, Jerzy Kantor w Cieszynie oraz Dora Kłuszyńska w Cieszynie do mandatu reprezentującego powiat sądowy Ostrawski oraz 6 gmin: Orłowrę, Łazy, Pietwałd, Suchę Dolną i Suchę Średnią, powołuje się jako posłów do Sejmu Ustawodawczego.</u>
<u xml:id="u-55.31" who="#SekretarzpNiedziałkowski">Wnioskodawca: Bobrowski.</u>
<u xml:id="u-55.32" who="#SekretarzpNiedziałkowski">Malinowski, Hausnor, Barlicki, Daszyński, Marek, Arcyszewski, Pużak, Perl, Ziemięcki, Niedziałkowski, Dreszer, Durczak, Diamand, Czapiński, Moraczewski, Moraczewska, Rejdych.</u>
</div>
<div xml:id="div-56">
<u xml:id="u-56.0" who="#PksOkoń">Cześć braciom Szlązakom!</u>
<u xml:id="u-56.1" who="#komentarz">(Głosy: Cześć!)</u>
</div>
<div xml:id="div-57">
<u xml:id="u-57.0" who="#Marszałek">Do podobnej materii należy wniosek poznański, który p. Sekretarz będzie łaskaw odczytać.</u>
</div>
<div xml:id="div-58">
<u xml:id="u-58.0" who="#komentarz">(czyta:)</u>
<u xml:id="u-58.1" who="#SekretarzpNiedziałkowski">Wniosek posła Wojciecha Korfantego i tow.</u>
<u xml:id="u-58.2" who="#SekretarzpNiedziałkowski">Wysoki Sejm raczy uchwalić:</u>
<u xml:id="u-58.3" who="#SekretarzpNiedziałkowski">1) Ponieważ w b. dzielnicy pruskiej wybory do Sejmu Polskiego odbyć się nie mogły, wchodzą do Sejmu, jako przedstawiciele tejże dzielnicy oprócz posłów do parlamentu, członkowie Naczelnej Rady Ludowej i Komisariatu w liczbie 71 wybrani przez Sejm Dzielnicowy w Poznaniu dnia 5 grudnia 1918 r. powstały z powszechnych wyborów.</u>
<u xml:id="u-58.4" who="#SekretarzpNiedziałkowski">Mandaty członków Naczelnej Rady Ludowej ważne są tylko do czasu zjednoczenia byłej dzielnicy pruskiej z Rzeczpospolitą Polską.</u>
<u xml:id="u-58.5" who="#SekretarzpNiedziałkowski">Wybory uzupełniające w byłej dzielnicy pruskiej muszą się odbyć w przeciągu czterech tygodni po przyłączeniu tejże dzielnicy do Rzeczpospolitej Polskiej.</u>
<u xml:id="u-58.6" who="#SekretarzpNiedziałkowski">2) Jako posłowie ze Ślązka Cieszyńskiego wchodzą do Sejmu kandydaci z listy Nr. 1 zgłoszeni w terminie ustawowym do Komisji Wyborczej pod przewodnictwem Komisarza Wyborczego Pana Radeckiego, która to lista zawiera następujące nazwiska:</u>
<u xml:id="u-58.7" who="#SekretarzpNiedziałkowski">Paweł Bobek w Cieszynie, Jerzy Kantor w Cieszynie, Dr. Ryszard Kunicki w Cieszynie, Karol Junga w Żukowie, Ks. Józef Londzin w Cieszynie i Tadeusz Reger w Cieszynie.</u>
<u xml:id="u-58.8" who="#SekretarzpNiedziałkowski">Wnioskodawca: W. Korfanty.</u>
<u xml:id="u-58.9" who="#SekretarzpNiedziałkowski">Starowiejski, Skarbek. W. Jabłonowski, Baworowski, S. Chaniewski, T. Jakubowski, G. Balicka, Ks. A. Stychel, B. Dembiński, S. Grabski, Teodorowicz, Tarnawski, J. Godek, Tabaczyński, Z. Sejda, Dębski, Rottermund, R. Srótka, L.Skulski, W. Sejda, M. W. Rudnicki, M. Bojanowski, Ks. Sobolewski, Ks. K. Lutosławski.</u>
</div>
<div xml:id="div-59">
<u xml:id="u-59.0" who="#Marszałek">Dodatkowo nadszedł jeszcze w podobnej materii wniosek podpisany przez p. Ks. Lutosławskiego i tow. Proszę Pana Sekretarza odczytać ten wniosek.</u>
</div>
<div xml:id="div-60">
<u xml:id="u-60.0" who="#komentarz">(czyta):</u>
<u xml:id="u-60.1" who="#SekretarzpNiedziałkowski">Wniosek p. ks. Lutosławskiego i tow.</u>
<u xml:id="u-60.2" who="#SekretarzpNiedziałkowski">Wysoki Sejm raczy uchwalić:</u>
<u xml:id="u-60.3" who="#SekretarzpNiedziałkowski">Sejm Rzeczypospolitej poleca Komisji Konstytucyjnej opracować i przedstawić Izbie do uchwalenia projekt Ustawy o uzupełnienie składu osobistego Sejmu Ustawodawczego przedstawicielami ludności polskiej kresów wschodnich.</u>
<u xml:id="u-60.4" who="#SekretarzpNiedziałkowski">Wnioskodawca: Ks. Kazimierz Lutosławski.</u>
<u xml:id="u-60.5" who="#SekretarzpNiedziałkowski">K. Kowalewski, T. Jakubowski, J. Żałuski, D. Tutaj, W. Równicki, L. Skulski, F. Mazur. B. Malewski. F. Buczny, A. Piotrowski. W. Grabski, Bochenek, Żebrowski. S. Gumowski, R. Srótka, M. Janeczek. B. Krzywkowski, J. Biliński, S. G. Brun. A. Mieczkowski. Ks. J. Kłos, Ks. M. Nowakowski. J. Kotas, A. Ramotowski.</u>
</div>
<div xml:id="div-61">
<u xml:id="u-61.0" who="#Marszałek">Jest wniosek, żeby te trzy wnioski odesłać do komisji konstytucyjnej, która musi się zebrać w najbliższym czasie, jeszcze na początku przyszłego tygodnia. O głos w kwestii formalnej prosił p. Pryłucki. Zapytuję go czy chciał mówić o tej sprawie czy innej?</u>
</div>
<div xml:id="div-62">
<u xml:id="u-62.0" who="#PPryłucki">O innej.</u>
</div>
<div xml:id="div-63">
<u xml:id="u-63.0" who="#Marszałek">Więc załatwimy najprzód sprawę tych trzech wniosków. Czy w kwestii formalnej żąda kto głosu?</u>
</div>
<div xml:id="div-64">
<u xml:id="u-64.0" who="#PGrzędzielski">Proszę o głos.</u>
</div>
<div xml:id="div-65">
<u xml:id="u-65.0" who="#Marszałek">Głos ma p. Grzędzielski.</u>
</div>
<div xml:id="div-66">
<u xml:id="u-66.0" who="#PGrzędzielski">Proponuję, żeby te trzy wnioski odesłać do komisji konstytucyjnej, polecając jej przedłożyć Izbic sprawozdanie do 3 dni.</u>
</div>
<div xml:id="div-67">
<u xml:id="u-67.0" who="#PDaszyński">Proszę o głos.</u>
</div>
<div xml:id="div-68">
<u xml:id="u-68.0" who="#PKorfanty">Proszę o głos.</u>
</div>
<div xml:id="div-69">
<u xml:id="u-69.0" who="#Marszałek">Poseł Daszyński ma głos.</u>
</div>
<div xml:id="div-70">
<u xml:id="u-70.0" who="#PDaszyński">Na konwencie seniorów sprawę te załatwiono inaczej. Konwent seniorów rozróżnił dwie materje: jedną kresów zachodnich t. j. b. zaboru pruskiego i Śląska Cieszyńskiego, i drugą — kresów wschodnich. Co do pierwszej zgodzono się, że komisja ma ukończyć pracę w ciągu trzech dni, nie znaczy to jednak, żeby mogła przedłożyć Sejmowi sprawozdanie. Kol. Grzędzielski, jako nie nowicjusz wie, że w myśl regulaminu, który był dziś odczytany, sprawozdanie musi być pisemne, i wie, że na dzień przedtem musi być rozdane posłom, że musi się odbyć drugie czytanie, a w dzień później dopiero może się odbyć czytanie trzecie, że więc o terminie przedłożenia Izbie wniosku dzisiaj decydować nie możemy. Konwent seniorów omówił każdy termin, dotyczący pochodu tej sprawy. Raczej więc obstaję przy ogólnikowej dyrektywie, żeby Pan Marszałek był łaskaw czuwać nad dotrzymaniem uchwały konwentu seniorów w tej sprawie.</u>
</div>
<div xml:id="div-71">
<u xml:id="u-71.0" who="#Marszałek">Poseł Korfanty ma głos.</u>
</div>
<div xml:id="div-72">
<u xml:id="u-72.0" who="#PKorfanty">Zrzekam się głosu.</u>
</div>
<div xml:id="div-73">
<u xml:id="u-73.0" who="#Marszałek">Czy Panowie zgadzają się na wniosek przekazania tych wniosków komisji, z poprawką pana posła Daszyńskiego? Niema protestu, a zatem wniosek przyjęty. Poza porządkiem dziennym ma głos w kwestii formalnej poseł Pryłucki.</u>
</div>
<div xml:id="div-74">
<u xml:id="u-74.0" who="#PPryłucki">Proszę Panów, Pan Marszałek zakomunikował nam, że komisje, których wybór Sejm dzisiaj uchwalił, będą powołane do życia na zasadzie klucza partyjnego; mianowicie każde reprezentowane w Izbie stronnictwo wydeleguje swego przedstawiciela, względnie swoich przedstawicieli do każdej z uchwalonych dzisiaj komisji. Otóż chciałbym wiedzieć, kto ten klucz ustalił? Słyszałem, że klucz ten uchwalić ma konwent seniorów. Mam zaszczyt reprezentować w tej wysokiej instytucji pewne stronnictwo odrębne, które swego przedstawiciela w konwencie seniorów nie posiada. Nie może więc uchwała konwentu seniorów w składzie niekompletnym obowiązywać tych stronnictw, które w konwencie reprezentowane nie są. Stronnictwo moje posiada w Sejmie zaledwie 2 posłów, ale nie dlatego, żeby było nieliczne, bo w granicach Królestwa Kongresowego zebrało blisko 150 tysięcy głosów i miałoby prawo mieć tutaj w Sejmie do 10 posłów, tylko, że jak już zaznaczył jeden z przedmówców na początku dzisiejszego posiedzenia, podział na okręgi wyborcze był tego rodzaju, iż uniemożliwił nam przeprowadzenie większej ilości mandatów. Wobec tego...</u>
<u xml:id="u-74.1" who="#komentarz">(P. Korfanty: To nie jest kwestia formalna)</u>
<u xml:id="u-74.2" who="#PPryłucki">Owszem to jest kwestia formalna, bo zwracam uwagę na to, że uchwała konwentu seniorów o kluczu partyjnym, nie uchwalona przez plenum Sejmu, Sejmu nie obowiązuje; ja przynajmniej w imieniu tej nielicznej frakcji, którą tutaj reprezentuję, oświadczam, i mam prawo to uczynić, że nie uznaję za obowiązującą tej decyzji dla swego stronnictwa, i uważam, że komisje, które powołane będą do życia przez wydelegowano posłów tylko ze stronnictw, reprezentowanych w konwencie seniorów, nie będą komisjami, jakieby właściwie Sejm uchwalił, bo nie będzie tu właściwie wyborów. Otóż zaznaczam z tej trybuny, że jeśli Sejm w tej mierze uchwał nie poweźmie, to jako przedstawiciel odrębnego aczkolwiek nielicznego klubu będę miał prawo wydelegować przedstawicieli do każdej z uchwalonych komisji, gdyż uważam, że i w tej dziedzinie powinno istnieć pewne prawo samookreślenia i że każda grupa posłów może oświadczyć, że stanowi odrębną organizację, odrębny klub, czy odrębne stronnictwo, i że wobec tego konwent seniorów, w którym nie jest reprezentowana, nie może jej pozbawiać prawa delegowania przedstawicieli do wszystkich komisji.</u>
</div>
<div xml:id="div-75">
<u xml:id="u-75.0" who="#Marszałek">Wobec wywodów Pana posła Pryłuckiego muszę zwrócić uwagę na art. 49 dopiero co przyjętego regulaminu, według którego: „Celem przygotowania obrad sejmowych ustanawia Sejm komisje: stałe dla pewnych rodzajów spraw na czas sesji sejmowych i specjalne dla spraw poszczególnych. Komisje mają się składać z 30 albo 15 posłów, wybieranych według klucza, odpowiadającego sile liczebnej grup poselskich”. Proszę Panów we wszystkich parlamentach jest zwyczaj, że tylko grupy, liczące więcej niż 12–15 członków mają prawo do samodzielnego zastępstwa w komisji, a także jest zwyczaj, który grupie p. Pryłuckiego daje prawo przypisania się do innej grupy i wymówienia sobie, że na mocy przystąpienia do niej ma prawo do zastępstwa w komisji. Zdaje mi się więc, że żadnej niesprawiedliwości tu nie było, ponieważ takie same są regulaminy wszystkich innych parlamentów.</u>
<u xml:id="u-75.1" who="#Marszałek">Teraz zwrócę uwagę Panów na art. 9 regulaminu, w którym przepisano: „Natychmiast po wyborze prezydjum Marszałek zawiadomi Naczelnika Państwa i Prezydenta Ministrów o ukonstytuowaniu się Sejmu. Postąpię więc w myśl tego artykułu.</u>
<u xml:id="u-75.2" who="#Marszałek">Ponieważ słyszałem tu głosy, ażeby komisja, której przekazano wnioski o przypuszczenie kresowców w charakterze posłów, szybko pracowała, upraszam tych Panów, którzy będą należeli do komisji konstytucyjnej, jutro o godz. 4 pp. przybyć do gmachu sejmowego do pokoju, przeznaczonego dla konwentu seniorów, w celu ukonstytuowania się i przynajmniej postanowienia planu pracy.</u>
<u xml:id="u-75.3" who="#Marszałek">Pan Marszałek senior przedłożył wniosek posła z okręgu tarnopolskiego z Galicji, Rudolfa Galla, do niego skierowany, w którym p. Gall prosi o urlop na 8 tygodni. Według regulaminu Marszałek może udzielać urlopu tylko do 2 tygodni. Dłuższych urlopów udziela tylko Sejm. Jest wniosek, by p. Gallowi udzielić tego urlopu. Jeżeli nikt nie zaprotestuje, będę uważał, że Sejm zgadza się na udzielenie p. Gallowi urlopu 8-io tygodniowego. Nikt. Zatem wniosek jest przyjęty.</u>
<u xml:id="u-75.4" who="#Marszałek">Wybór komisji odbędzie się poza plenum w ten sposób, że każda grupa doniesie, kogo deleguje do komisji, i ci delegaci automatycznie staną się członkami komisji.</u>
<u xml:id="u-75.5" who="#Marszałek">Proponuję Panom na mocy wniosku konwentu seniorów, ażeby następne plenarne posiedzenie odbyło się we czwartek o godzinie 4-ej po południu. Tymczasem stawiam na porządku dziennym tylko wybory do dalszych komisji sejmowych Oczywiście ten porządek dzienny zostanie uzupełniony, ale proszę Panów o zezwolenie, żebym o rozszerzeniu tego porządku dziennego doniósł dopiero pisemnie. Czy Panowie zgadzają się?</u>
<u xml:id="u-75.6" who="#komentarz">(Zgoda na sali.)</u>
<u xml:id="u-75.7" who="#Marszałek">Posiedzenie zamykam.</u>
<u xml:id="u-75.8" who="#komentarz">(Koniec posiedzenia o g. 8 m. 15).</u>
</div>
</body>
</text>
</TEI>
</teiCorpus>