text_structure.xml 289 KB
1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172 173 174 175 176 177 178 179 180 181 182 183 184 185 186 187 188 189 190 191 192 193 194 195 196 197 198 199 200 201 202 203 204 205 206 207 208 209 210 211 212 213 214 215 216 217 218 219 220 221 222 223 224 225 226 227 228 229 230 231 232 233 234 235 236 237 238 239 240 241 242 243 244 245 246 247 248 249 250 251 252 253 254 255 256 257 258 259 260 261 262 263 264 265 266 267 268 269 270 271 272 273 274 275 276 277 278 279 280 281 282 283 284 285 286 287 288 289 290 291 292 293 294 295 296 297 298 299 300 301 302 303 304 305 306 307 308 309 310 311 312 313 314 315 316 317 318 319 320 321 322 323 324 325 326 327 328 329 330 331 332 333 334 335 336 337 338 339 340 341 342 343 344 345 346 347 348 349 350 351 352 353 354 355 356 357 358 359 360 361 362 363 364 365 366 367 368 369 370 371 372 373 374 375 376 377 378 379 380 381 382 383 384 385 386 387 388 389 390 391 392 393 394 395 396 397 398 399 400 401 402 403 404 405 406 407 408 409 410 411 412 413 414 415 416 417 418 419 420 421 422 423 424 425 426 427 428 429 430 431 432 433 434 435 436 437 438 439 440 441 442 443 444 445 446 447 448 449 450 451 452 453 454 455 456 457 458 459 460 461 462 463 464 465 466 467 468 469 470 471 472 473 474 475 476 477 478 479 480 481 482 483 484 485 486 487 488 489 490 491 492 493 494 495 496 497 498 499 500 501 502 503 504 505 506 507 508 509 510 511 512 513 514 515 516 517 518 519 520 521 522 523 524 525 526 527 528 529 530 531 532 533 534 535 536 537 538 539 540 541 542 543 544 545 546 547 548 549 550 551 552 553 554 555 556 557 558 559 560 561 562 563 564 565 566 567 568 569 570 571 572 573 574 575 576 577 578 579 580 581 582 583 584 585 586 587 588 589 590 591 592 593 594 595 596 597 598 599 600 601 602 603 604 605 606 607 608 609 610 611 612 613 614 615 616 617 618 619 620 621 622 623 624 625 626 627 628 629 630 631 632 633 634 635 636 637 638 639 640 641 642 643 644 645 646 647 648 649 650 651 652 653 654 655 656 657 658 659 660 661 662 663 664 665 666 667 668 669 670 671 672 673 674 675 676 677 678 679 680 681 682 683 684 685 686 687 688 689 690 691 692 693 694 695 696 697 698 699 700 701 702 703 704 705 706 707 708 709 710 711 712 713 714 715 716 717 718 719 720 721 722 723 724 725 726 727 728 729 730 731 732 733 734 735 736 737 738 739 740 741 742 743 744 745 746 747 748 749 750 751 752 753 754 755 756 757 758 759 760 761 762 763 764 765 766 767 768 769 770 771 772 773 774 775 776 777 778 779 780 781 782 783 784 785 786 787 788 789 790 791 792 793 794 795 796 797 798 799 800 801 802 803 804 805 806 807 808 809 810 811 812 813 814 815 816 817 818 819 820 821 822 823 824 825 826 827 828 829 830 831 832 833 834 835 836 837 838 839 840 841 842 843 844 845 846 847 848 849 850 851 852 853 854 855 856 857 858 859 860 861 862 863 864 865 866 867 868 869 870 871 872 873 874 875 876 877 878 879 880 881 882 883 884 885 886 887 888 889 890 891 892 893 894 895 896 897 898 899 900 901 902 903 904 905 906 907 908 909 910 911 912 913 914 915 916 917 918 919 920 921 922 923 924 925 926 927 928 929 930 931 932 933 934 935 936 937 938 939 940 941 942 943 944 945 946 947 948 949 950 951 952 953 954 955 956 957 958 959 960 961 962 963 964 965 966 967 968 969 970 971 972 973 974 975 976 977 978 979 980 981 982 983 984 985 986 987 988 989 990 991 992 993 994 995 996 997 998 999 1000 1001 1002 1003 1004 1005 1006 1007 1008 1009 1010 1011 1012 1013 1014 1015 1016 1017 1018 1019 1020 1021 1022 1023 1024 1025 1026 1027 1028 1029 1030 1031 1032 1033 1034 1035 1036 1037 1038 1039 1040 1041 1042 1043 1044 1045 1046 1047 1048 1049 1050 1051 1052 1053 1054 1055 1056 1057 1058 1059 1060 1061 1062 1063 1064 1065 1066 1067 1068 1069 1070 1071 1072 1073 1074 1075 1076 1077 1078 1079 1080 1081 1082 1083 1084 1085 1086 1087 1088 1089 1090 1091 1092 1093 1094 1095 1096 1097 1098 1099 1100 1101 1102 1103 1104 1105 1106 1107 1108 1109 1110 1111 1112 1113 1114 1115 1116 1117 1118 1119 1120 1121 1122 1123 1124 1125 1126 1127 1128 1129 1130 1131 1132 1133 1134 1135 1136 1137 1138 1139 1140 1141 1142 1143 1144 1145 1146 1147 1148 1149 1150 1151 1152 1153 1154 1155 1156 1157 1158 1159 1160 1161 1162 1163 1164 1165 1166 1167 1168 1169 1170 1171 1172 1173 1174 1175 1176 1177 1178 1179 1180 1181 1182 1183 1184 1185 1186 1187 1188 1189 1190 1191 1192 1193 1194 1195 1196 1197 1198 1199 1200 1201 1202 1203 1204 1205 1206 1207 1208 1209 1210 1211 1212 1213 1214 1215 1216 1217 1218 1219 1220 1221 1222 1223 1224 1225 1226 1227 1228 1229 1230 1231 1232 1233 1234 1235 1236 1237 1238 1239 1240 1241 1242 1243 1244 1245 1246 1247 1248 1249 1250 1251 1252 1253 1254 1255 1256 1257 1258 1259 1260 1261 1262 1263 1264 1265 1266 1267 1268 1269 1270 1271 1272 1273 1274 1275 1276 1277 1278 1279 1280 1281 1282 1283 1284 1285 1286 1287
<?xml version='1.0' encoding='UTF-8'?>
<teiCorpus xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude" xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0">
  <xi:include href="PPC_header.xml"/>
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml"/>
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#komentarz">(Wznowienie posiedzenia o godz. 9 min 08)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#komentarz">(Na posiedzeniu przewodniczą marszałek Sejmu Marek Jurek oraz wicemarszałkowie Genowefa Wiśniowska i Jarosław Kalinowski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#Marszalek">Dzień dobry.</u>
          <u xml:id="u-3.1" who="#Marszalek">Wznawiam posiedzenie.</u>
          <u xml:id="u-3.2" who="#Marszalek">Na sekretarzy dzisiejszych obrad powołuję panów posłów Grzegorza Skwierczyńskiego i Tomasza Górskiego.</u>
          <u xml:id="u-3.3" who="#Marszalek">Protokół i listę mówców będzie prowadzić pan poseł Grzegorz Skwierczyński.</u>
          <u xml:id="u-3.4" who="#Marszalek">Komisja Nadzwyczajna przedłożyła sprawozdanie o stanowisku Senatu w sprawie ustawy o ujawnieniu informacji o dokumentach organów bezpieczeństwa państwa z lat 1944-1990 oraz treści tych dokumentów.</u>
          <u xml:id="u-3.5" who="#Marszalek">Sprawozdanie to zostało paniom i panom posłom doręczone w druku nr 904.</u>
          <u xml:id="u-3.6" who="#Marszalek">Propozycja uzupełnienia porządku dziennego o punkty obejmujące rozpatrzenie tego sprawozdania nie uzyskała jednolitej opinii Konwentu Seniorów. Jest to zatem punkt sporny porządku dziennego.</u>
          <u xml:id="u-3.7" who="#Marszalek">Propozycje uzupełnienia porządku dziennego poddam pod głosowanie.</u>
          <u xml:id="u-3.8" who="#Marszalek">Jej przyjęcie oznaczać będzie, że Sejm podjął decyzję o zastosowaniu w tym przypadku art. 54 ust. 5 regulaminu Sejmu.</u>
          <u xml:id="u-3.9" who="#Marszalek">Przystępujemy do głosowania.</u>
          <u xml:id="u-3.10" who="#Marszalek">Kto z pań i panów posłów jest za uzupełnieniem porządku dziennego o punkt obejmujący rozpatrzenie sprawozdania komisji o stanowisku Senatu w sprawie ustawy o ujawnieniu informacji o dokumentach organów bezpieczeństwa państwa z lat 1944-1990 oraz treści tych dokumentów, zawartego w druku nr 904, zechce podnieść rękę i nacisnąć przycisk.</u>
          <u xml:id="u-3.11" who="#Marszalek">Kto jest przeciw?</u>
          <u xml:id="u-3.12" who="#Marszalek">Kto wstrzymał się od głosu?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#Marszalek">Głosowało 409 posłów. Za oddano 186 głosów, przeciw 221 głosów, były 2 głosy wstrzymujące się.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#Marszalek">Stwierdzam, że Sejm propozycję uzupełnienia porządku dziennego odrzucił.</u>
          <u xml:id="u-5.1" who="#Marszalek">Informuję, że po zasięgnięciu opinii Konwentu Seniorów podjąłem decyzję o skreśleniu z porządku dziennego dotychczasowego punktu 19. w brzmieniu: Sprawozdanie Komisji Administracji i Spraw Wewnętrznych o rządowym projekcie ustawy o zmianach organizacyjnych niektórych organów administracji rządowej i jednostek im podporządkowanych oraz o zmianie niektórych ustaw - druki nr 596, 895 i 895-A - trzecie czytanie.</u>
          <u xml:id="u-5.2" who="#Marszalek">Po zasięgnięciu opinii Konwentu Seniorów skreśliłem także trzecie czytanie projektu ustawy o zmianie Kodeksu karnego.</u>
          <u xml:id="u-5.3" who="#Marszalek">Prezydium Sejmu po zasięgnięciu opinii Konwentu Seniorów przedłożyło projekt uchwały w sprawie powołania i wyboru składu osobowego Komisji Nadzwyczajnej do rozpatrzenia rządowego projektu ustawy o rekompensatach za przejęte przez państwo nieruchomości oraz niektóre inne składniki mienia.</u>
          <u xml:id="u-5.4" who="#Marszalek">Projekt ten został paniom i panom posłom doręczony w druku nr 981.</u>
          <u xml:id="u-5.5" who="#Marszalek">W związku z tym, po uzyskaniu jednolitej opinii Konwentu Seniorów, podjąłem decyzję o uzupełnieniu porządku dziennego o punkt dotyczący tej sprawy.</u>
          <u xml:id="u-5.6" who="#Marszalek">Proponuję, aby w tym przypadku Sejm wyraził zgodę na zastosowanie art. 51 pkt 1 regulaminu Sejmu.</u>
          <u xml:id="u-5.7" who="#Marszalek">Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, będę uważał, że Sejm propozycję przyjął.</u>
          <u xml:id="u-5.8" who="#Marszalek">Sprzeciwu nie słyszę.</u>
          <u xml:id="u-5.9" who="#Marszalek">Punkt ten rozpatrzymy w trakcie głosowań.</u>
          <u xml:id="u-5.10" who="#Marszalek">Prezydium Sejmu, po zasięgnięciu opinii Konwentu Seniorów, przedłożyło wniosek w sprawie zmian w składach osobowych komisji sejmowych.</u>
          <u xml:id="u-5.11" who="#Marszalek">Wniosek ten został paniom i panom posłom doręczony w druku nr 980.</u>
          <u xml:id="u-5.12" who="#Marszalek">W związku z tym, po uzyskaniu jednolitej opinii Konwentu Seniorów, podjąłem decyzję o uzupełnieniu porządku dziennego o ten punkt.</u>
          <u xml:id="u-5.13" who="#Marszalek">Punkt ten rozpatrzymy w bloku głosowań.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#Marszalek">Powracamy do rozpatrzenia punktu 2. porządku dziennego: Sprawozdanie Komisji Obrony Narodowej o przedstawionym przez Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej projekcie ustawy o zmianie ustawy o orderach i odznaczeniach.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#Marszalek">Sejm wysłuchał sprawozdania komisji przedstawionego przez panią poseł Elżbietę Radziszewską oraz przeprowadził dyskusję.</u>
          <u xml:id="u-7.1" who="#Marszalek">W dyskusji nie zgłoszono poprawek.</u>
          <u xml:id="u-7.2" who="#Marszalek">Przechodzimy zatem do trzeciego czytania.</u>
          <u xml:id="u-7.3" who="#Marszalek">Komisja wnosi o uchwalenie projektu ustawy zawartego w sprawozdaniu w druku nr 930.</u>
          <u xml:id="u-7.4" who="#Marszalek">Przystępujemy do głosowania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#Marszalek">Kto z pań i panów posłów jest za przyjęciem w całości projektu ustawy o zmianie ustawy o orderach i odznaczeniach, w brzmieniu proponowanym przez Komisję Obrony Narodowej, zechce podnieść rękę i nacisnąć przycisk.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#Marszalek">Kto jest przeciw?</u>
          <u xml:id="u-9.1" who="#Marszalek">Kto wstrzymał się od głosu?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#Marszalek">Głosowało 414 posłów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#Marszalek">Stwierdzam, że Sejm jednogłośnie uchwalił ustawę o zmianie ustawy o orderach i odznaczeniach.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#Marszalek">Powracamy do rozpatrzenia punktu 3. porządku dziennego: Sprawozdanie Komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka o senackim projekcie ustawy o zmianie ustawy Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#Marszalek">Sejm wysłuchał sprawozdania komisji przedstawionego przez pana posła Wojciecha Wilka i przeprowadził dyskusję.</u>
          <u xml:id="u-13.1" who="#Marszalek">W dyskusji nie zgłoszono poprawek.</u>
          <u xml:id="u-13.2" who="#Marszalek">Przystępujemy zatem do trzeciego czytania.</u>
          <u xml:id="u-13.3" who="#Marszalek">Komisja wnosi o uchwalenie projektu ustawy w brzmieniu przedłożenia zawartego w druku nr 813.</u>
          <u xml:id="u-13.4" who="#Marszalek">Przystępujemy do głosowania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#Marszalek">Kto z pań i panów posłów jest za przyjęciem w całości projektu ustawy o zmianie ustawy Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi w brzmieniu przedłożenia zawartego w druku nr 813, zechce podnieść rękę i nacisnąć przycisk.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#Marszalek">Kto jest przeciw?</u>
          <u xml:id="u-15.1" who="#Marszalek">Kto wstrzymał się od głosu?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#Marszalek">Głosowało 415 posłów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-17">
          <u xml:id="u-17.0" who="#Marszalek">Stwierdzam, że Sejm jednogłośnie uchwalił ustawę o zmianie ustawy Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-18">
          <u xml:id="u-18.0" who="#Marszalek">Powracamy do rozpatrzenia punktu 4. porządku dziennego: Sprawozdanie Komisji Polityki Społecznej o poselskim projekcie ustawy o zmianie ustawy o dodatkach mieszkaniowych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-19">
          <u xml:id="u-19.0" who="#Marszalek">Sejm wysłuchał sprawozdania komisji przedstawionego przez pana posła Sylwestra Pawłowskiego oraz przeprowadził dyskusję.</u>
          <u xml:id="u-19.1" who="#Marszalek">W dyskusji nie zgłoszono poprawek.</u>
          <u xml:id="u-19.2" who="#Marszalek">Przystępujemy zatem do trzeciego czytania.</u>
          <u xml:id="u-19.3" who="#Marszalek">Komisja wnosi o uchwalenie projektu ustawy zawartego w sprawozdaniu w druku nr 940.</u>
          <u xml:id="u-19.4" who="#Marszalek">Przystępujemy do głosowania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-20">
          <u xml:id="u-20.0" who="#Marszalek">Kto z pań i panów posłów jest za przyjęciem w całości projektu ustawy o zmianie ustawy o dodatkach mieszkaniowych, w brzmieniu proponowanym przez Komisję Polityki Społecznej, zechce podnieść rękę i nacisnąć przycisk.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-21">
          <u xml:id="u-21.0" who="#Marszalek">Kto jest przeciw?</u>
          <u xml:id="u-21.1" who="#Marszalek">Kto wstrzymał się od głosu?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-22">
          <u xml:id="u-22.0" who="#Marszalek">Głosowało 417 posłów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-23">
          <u xml:id="u-23.0" who="#Marszalek">Stwierdzam, że Sejm jednogłośnie uchwalił ustawę o zmianie ustawy o dodatkach mieszkaniowych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-24">
          <u xml:id="u-24.0" who="#Marszalek">Powracamy do rozpatrzenia punktu 5. porządku dziennego: Sprawozdanie Komisji Polityki Społecznej o poselskim projekcie ustawy o zmianie ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-25">
          <u xml:id="u-25.0" who="#Marszalek">Sejm wysłuchał sprawozdania komisji przedstawionego przez pana posła Rajmunda Morica oraz przeprowadził dyskusję.</u>
          <u xml:id="u-25.1" who="#Marszalek">W dyskusji nie zgłoszono poprawek.</u>
          <u xml:id="u-25.2" who="#Marszalek">Przystępujemy zatem do trzeciego czytania.</u>
          <u xml:id="u-25.3" who="#Marszalek">Komisja wnosi o uchwalenie projektu ustawy zawartego w sprawozdaniu w druku nr 941.</u>
          <u xml:id="u-25.4" who="#Marszalek">Przystępujemy do głosowania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-26">
          <u xml:id="u-26.0" who="#Marszalek">Kto z pań i panów posłów jest za przyjęciem w całości projektu ustawy o zmianie ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych, w brzmieniu proponowanym przez Komisję Polityki Społecznej, zechce podnieść rękę i nacisnąć przycisk.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-27">
          <u xml:id="u-27.0" who="#Marszalek">Kto jest przeciw?</u>
          <u xml:id="u-27.1" who="#Marszalek">Kto wstrzymał się od głosu?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-28">
          <u xml:id="u-28.0" who="#Marszalek">Głosowało 417 posłów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-29">
          <u xml:id="u-29.0" who="#Marszalek">Stwierdzam, że Sejm uchwalił ustawę o zmianie ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych.</u>
          <u xml:id="u-29.1" who="#komentarz">(Poruszenie na sali)</u>
          <u xml:id="u-29.2" who="#Marszalek">Ustawa o zmianie ustawy została uchwalona jednogłośnie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-30">
          <u xml:id="u-30.0" who="#Marszalek">Powracamy do rozpatrzenia punktu 6. porządku dziennego: Sprawozdanie Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi o rządowym projekcie ustawy o zmianie ustawy o związkach zawodowych rolników indywidualnych oraz ustawy o społeczno-zawodowych organizacjach rolników.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-31">
          <u xml:id="u-31.0" who="#Marszalek">Sejm wysłuchał sprawozdania komisji przedstawionego przez pana posła Jana Łącznego oraz przeprowadził dyskusję, w trakcie której zgłoszono poprawki.</u>
          <u xml:id="u-31.1" who="#Marszalek">W związku z tym Sejm postanowił o ponownym skierowaniu tego projektu ustawy do komisji w celu ich rozpatrzenia.</u>
          <u xml:id="u-31.2" who="#Marszalek">Dodatkowe sprawozdanie komisji zostało paniom i panom posłom przedstawione w druku nr 933-A.</u>
          <u xml:id="u-31.3" who="#Marszalek">Przechodzimy zatem do trzeciego czytania.</u>
          <u xml:id="u-31.4" who="#Marszalek">Proszę o zabranie głosu sprawozdawcę komisji pana posła Jana Łącznego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-32">
          <u xml:id="u-32.0" who="#PoselSprawozdawcaJanLaczny">Panie Marszałku! Wysoki Sejmie! Występując w imieniu Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi, chciałbym przedstawić poprawki, które zostały wniesione na posiedzeniu tej komisji.</u>
          <u xml:id="u-32.1" who="#PoselSprawozdawcaJanLaczny">Są to trzy poprawki dotyczące objęcia dofinansowaniem z budżetu państwa innych organizacji, jak związki rolnicze, izby rolnicze. Komisja zadecydowała, by, w związku z tym, iż trwają prace nad uchwaleniem nowej ustawy o związkach zawodowych rolników indywidualnych oraz o społecznych organizacjach rolników, poprawki te zostały odrzucone, uznaliśmy natomiast, że jedna poprawka, zmieniająca nazwę ˝krajowe izby rolnicze˝ na ˝izby rolnicze˝, powinna być przyjęta. Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-32.2" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-33">
          <u xml:id="u-33.0" who="#Marszalek">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-33.1" who="#Marszalek">Przechodzimy do głosowania.</u>
          <u xml:id="u-33.2" who="#Marszalek">Komisja wnosi o uchwalenie projektu ustawy zawartego w sprawozdaniu w druku nr 933.</u>
          <u xml:id="u-33.3" who="#Marszalek">Komisja przedstawia poprawki, nad którymi głosować będziemy w pierwszej kolejności.</u>
          <u xml:id="u-33.4" who="#Marszalek">W 1. poprawce wnioskodawcy proponują nadać nowe brzmienie projektowi ustawy.</u>
          <u xml:id="u-33.5" who="#Marszalek">Komisja wnosi o odrzucenie tej poprawki.</u>
          <u xml:id="u-33.6" who="#Marszalek">Jej przyjęcie spowoduje bezprzedmiotowość poprawek od 2. do 5.</u>
          <u xml:id="u-33.7" who="#Marszalek">Przystępujemy do głosowania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-34">
          <u xml:id="u-34.0" who="#Marszalek">Kto z pań i panów posłów jest za przyjęciem 1. poprawki, zechce podnieść rękę i nacisnąć przycisk.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-35">
          <u xml:id="u-35.0" who="#Marszalek">Kto jest przeciw?</u>
          <u xml:id="u-35.1" who="#Marszalek">Kto wstrzymał się od głosu?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-36">
          <u xml:id="u-36.0" who="#Marszalek">Głosowało 410 posłów. Za oddano 318 głosów, przeciw - 92 głosy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-37">
          <u xml:id="u-37.0" who="#Marszalek">Stwierdzam, że Sejm poprawkę przyjął.</u>
          <u xml:id="u-37.1" who="#Marszalek">Poprawki od 2. do 5. stały się bezprzedmiotowe.</u>
          <u xml:id="u-37.2" who="#Marszalek">W takim razie przystępujemy do głosowania nad całością projektu ustawy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-38">
          <u xml:id="u-38.0" who="#Marszalek">Kto z pań i panów posłów jest za przyjęciem w całości projektu ustawy o zmianie ustawy o związkach zawodowych rolników indywidualnych oraz ustawy o społeczno-zawodowych organizacjach rolników w brzmieniu proponowanym przez Komisję Rolnictwa i Rozwoju Wsi, wraz z przyjętą poprawką, zechce podnieść rękę i nacisnąć przycisk.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-39">
          <u xml:id="u-39.0" who="#Marszalek">Kto jest przeciw?</u>
          <u xml:id="u-39.1" who="#Marszalek">Kto wstrzymał się od głosu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-40">
          <u xml:id="u-40.0" who="#Marszalek">Głosowało 417 posłów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-41">
          <u xml:id="u-41.0" who="#Marszalek">Stwierdzam, że Sejm jednogłośnie uchwalił ustawę o zmianie ustawy o społeczno-zawodowych organizacjach rolników, ustawy o związkach zawodowych rolników indywidualnych oraz ustawy o izbach rolniczych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-42">
          <u xml:id="u-42.0" who="#Marszalek">Powracamy do rozpatrzenia punktu 9. porządku dziennego: Sprawozdanie Komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka oraz Komisji Spraw Zagranicznych o rządowym projekcie ustawy o ratyfikacji Konwencji o przystąpieniu Republiki Czeskiej, Republiki Estońskiej, Republiki Cypryjskiej, Republiki Łotewskiej, Republiki Litewskiej, Republiki Węgierskiej, Republiki Malty, Rzeczypospolitej Polskiej, Republiki Słowenii i Republiki Słowackiej do Konwencji o prawie właściwym dla zobowiązań umownych, otwartej do podpisu w Rzymie w dniu 19 czerwca 1980 roku, oraz do Pierwszego i Drugiego Protokołu w sprawie jej wykładni przez Trybunał Sprawiedliwości Wspólnot Europejskich, sporządzonej w Luksemburgu dnia 14 kwietnia 2005 r.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-43">
          <u xml:id="u-43.0" who="#Marszalek">Sejm wysłuchał sprawozdania komisji przedstawionego przez pana posła Łukasza Zbonikowskiego oraz przeprowadził dyskusję.</u>
          <u xml:id="u-43.1" who="#Marszalek">W dyskusji nie zgłoszono poprawek.</u>
          <u xml:id="u-43.2" who="#Marszalek">Przystępujemy zatem do trzeciego czytania.</u>
          <u xml:id="u-43.3" who="#Marszalek">Komisje wnoszą o uchwalenie projektu ustawy w brzmieniu przedłożenia zawartego w druku nr 475.</u>
          <u xml:id="u-43.4" who="#Marszalek">Przystępujemy do głosowania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-44">
          <u xml:id="u-44.0" who="#Marszalek">Kto z pań i panów posłów jest za przyjęciem w całości projektu ustawy o ratyfikacji wcześniej wymienionej konwencji, w brzmieniu przedłożenia zawartego w druku nr 475, zechce podnieść rękę i nacisnąć przycisk.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-45">
          <u xml:id="u-45.0" who="#Marszalek">Kto jest przeciw?</u>
          <u xml:id="u-45.1" who="#Marszalek">Kto wstrzymał się od głosu?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-46">
          <u xml:id="u-46.0" who="#Marszalek">Głosowało 409 posłów. Za oddano 408 głosów, jeden poseł wstrzymał się od głosu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-47">
          <u xml:id="u-47.0" who="#Marszalek">Stwierdzam, że Sejm uchwalił ustawę o ratyfikacji Konwencji o przystąpieniu Republiki Czeskiej, Republiki Estońskiej, Republiki Cypryjskiej, Republiki Łotewskiej, Republiki Litewskiej, Republiki Węgierskiej, Republiki Malty, Rzeczypospolitej Polskiej, Republiki Słowenii i Republiki Słowackiej do Konwencji o prawie właściwym dla zobowiązań umownych, otwartej do podpisu w Rzymie w dniu 19 czerwca 1980 roku, oraz do Pierwszego i Drugiego Protokołu w sprawie jej wykładni przez Trybunał Sprawiedliwości Wspólnot Europejskich, sporządzonej w Luksemburgu dnia 14 kwietnia 2005 r.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-48">
          <u xml:id="u-48.0" who="#Marszalek">Powracamy do rozpatrzenia punktu 12. porządku dziennego: Sprawozdanie Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi o rządowym projekcie ustawy o uruchamianiu środków pochodzących z budżetu Unii Europejskiej przeznaczonych na finansowanie wspólnej polityki rolnej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-49">
          <u xml:id="u-49.0" who="#Marszalek">Sejm wysłuchał sprawozdania komisji przedstawionego przez pana posła Stanisława Kalembę oraz przeprowadził dyskusję, w trakcie której nie zgłoszono poprawek.</u>
          <u xml:id="u-49.1" who="#Marszalek">Przechodzimy zatem do trzeciego czytania.</u>
          <u xml:id="u-49.2" who="#Marszalek">Komisja wnosi o uchwalenie projektu ustawy zawartego w sprawozdaniu w druku nr 955.</u>
          <u xml:id="u-49.3" who="#Marszalek">Przystępujemy do głosowania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-50">
          <u xml:id="u-50.0" who="#Marszalek">Kto z pań i panów posłów jest za przyjęciem w całości projektu ustawy o uruchamianiu środków pochodzących z budżetu Unii Europejskiej przeznaczonych na finansowanie wspólnej polityki rolnej, w brzmieniu proponowanym przez Komisję Rolnictwa i Rozwoju Wsi, zechce podnieść rękę i nacisnąć przycisk.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-51">
          <u xml:id="u-51.0" who="#Marszalek">Kto jest przeciw?</u>
          <u xml:id="u-51.1" who="#Marszalek">Kto wstrzymał się od głosu?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-52">
          <u xml:id="u-52.0" who="#Marszalek">Głosowało 416 posłów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-53">
          <u xml:id="u-53.0" who="#Marszalek">Stwierdzam, że Sejm jednogłośnie uchwalił ustawę o uruchamianiu środków pochodzących z budżetu Unii Europejskiej przeznaczonych na finansowanie wspólnej polityki rolnej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-54">
          <u xml:id="u-54.0" who="#Marszalek">Powracamy do rozpatrzenia punktu 14. porządku dziennego: Sprawozdanie Komisji Finansów Publicznych oraz Komisji Gospodarki o stanowisku Senatu w sprawie ustawy o przejrzystości stosunków finansowych pomiędzy organami publicznym a przedsiębiorcami publicznymi oraz o przejrzystości finansowej niektórych przedsiębiorców.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-55">
          <u xml:id="u-55.0" who="#Marszalek">Sejm wysłuchał sprawozdania komisji przedstawionego przez pana posła Tomasza Górskiego oraz przeprowadził dyskusję.</u>
          <u xml:id="u-55.1" who="#Marszalek">Przechodzimy do głosowania.</u>
          <u xml:id="u-55.2" who="#Marszalek">Przypominam, że Sejm odrzuca poprawkę Senatu bezwzględną większością głosów w obecności co najmniej połowy ustawowej liczby posłów.</u>
          <u xml:id="u-55.3" who="#Marszalek">Jeżeli Sejm nie odrzuci poprawki Senatu bezwzględną większością głosów, uważa się ją za przyjętą.</u>
          <u xml:id="u-55.4" who="#Marszalek">Głosować będziemy nad wnioskami o odrzucenie poprawek Senatu.</u>
          <u xml:id="u-55.5" who="#Marszalek">W poprawkach:</u>
          <u xml:id="u-55.6" who="#Marszalek">- 1. do art. 6, polegającej na dodaniu ust. 6, oraz</u>
          <u xml:id="u-55.7" who="#Marszalek">- 2. do art. 11, polegającej na dodaniu ust. 3,</u>
          <u xml:id="u-55.8" who="#Marszalek">Senat proponuje, aby w przypadku niewykonania decyzji zobowiązującej przedsiębiorcę do podjęcia, w wyznaczonym terminie, określonych działań niezbędnych do wykonania lub należytego wykonania określonych w przepisach obowiązków, w wyznaczonym terminie, stosować przepisy o postępowaniu egzekucyjnym w administracji dotyczące obowiązków o charakterze niepieniężnym.</u>
          <u xml:id="u-55.9" who="#Marszalek">Nad tymi poprawkami głosować będziemy łącznie.</u>
          <u xml:id="u-55.10" who="#Marszalek">Komisje wnoszą o ich przyjęcie.</u>
          <u xml:id="u-55.11" who="#Marszalek">Przystępujemy do głosowania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-56">
          <u xml:id="u-56.0" who="#Marszalek">Kto z pań posłanek i panów posłów jest za odrzuceniem poprawek Senatu 1. i 2., zechce podnieść rękę i nacisnąć przycisk.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-57">
          <u xml:id="u-57.0" who="#Marszalek">Kto jest przeciw?</u>
          <u xml:id="u-57.1" who="#Marszalek">Kto wstrzymał się od głosu?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-58">
          <u xml:id="u-58.0" who="#Marszalek">Głosowało 415 posłów. Większość bezwzględna wynosiła 208 głosów. Za oddano 16 głosów, przeciw - 399 głosów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-59">
          <u xml:id="u-59.0" who="#Marszalek">Stwierdzam, że Sejm, wobec nieuzyskania bezwzględnej większości głosów poprawki Senatu przyjął.</u>
          <u xml:id="u-59.1" who="#Marszalek">Na tym zakończyliśmy rozpatrywanie poprawek Senatu do ustawy o przejrzystości stosunków finansowych pomiędzy organami publicznymi a przedsiębiorcami publicznymi oraz o przejrzystości finansowej niektórych przedsiębiorców.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-60">
          <u xml:id="u-60.0" who="#Marszalek">Powracamy do rozpatrzenia punktu 15. porządku dziennego: Sprawozdanie Komisji Finansów Publicznych o stanowisku Senatu w sprawie ustawy o zmianie ustawy o kontroli skarbowej oraz o zmianie niektórych innych ustaw.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-61">
          <u xml:id="u-61.0" who="#Marszalek">Sejm wysłuchał sprawozdania komisji przedstawionego przez pana posła Stanisława Steca oraz przeprowadził dyskusję.</u>
          <u xml:id="u-61.1" who="#Marszalek">Przechodzimy do głosowania.</u>
          <u xml:id="u-61.2" who="#Marszalek">Głosować będziemy zgodnie z zasadami stosowanymi w poprzednim punkcie porządku dziennego.</u>
          <u xml:id="u-61.3" who="#Marszalek">Wszystkie poprawki Senat zgłosił do art. 1 ustawy nowelizującej, zawierającego zmiany do ustawy o kontroli skarbowej.</u>
          <u xml:id="u-61.4" who="#Marszalek">W 1. poprawce do art. 14b ust. 1 ustawy nowelizowanej Senat proponuje, aby podczas prowadzenia kontroli resortowej w trybie określonym w przepisach działu VI Ordynacji podatkowej nie miał zastosowania również art. 291 § 1 i 4.</u>
          <u xml:id="u-61.5" who="#Marszalek">Komisja wnosi o przyjęcie tej poprawki.</u>
          <u xml:id="u-61.6" who="#Marszalek">Przystępujemy do głosowania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-62">
          <u xml:id="u-62.0" who="#Marszalek">Kto z pań i panów posłów jest za odrzuceniem 1. poprawki Senatu, zechce podnieść rękę i nacisnąć przycisk.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-63">
          <u xml:id="u-63.0" who="#Marszalek">Kto jest przeciw?</u>
          <u xml:id="u-63.1" who="#Marszalek">Kto wstrzymał się od głosu?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-64">
          <u xml:id="u-64.0" who="#Marszalek">Głosowało 416 posłów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-65">
          <u xml:id="u-65.0" who="#Marszalek">Stwierdzam, że Sejm jednogłośnie przyjął poprawkę Senatu.</u>
          <u xml:id="u-65.1" who="#Marszalek">W 2. poprawce do art. 14b ust. 4 ustawy nowelizowanej Senat proponuje zmianę o charakterze redakcyjnym.</u>
          <u xml:id="u-65.2" who="#Marszalek">Komisja wnosi o przyjęcie tej poprawki.</u>
          <u xml:id="u-65.3" who="#Marszalek">Przystępujemy do głosowania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-66">
          <u xml:id="u-66.0" who="#Marszalek">Kto z pań i panów posłów jest za odrzuceniem 2. poprawki Senatu, zechce podnieść rękę i nacisnąć przycisk.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-67">
          <u xml:id="u-67.0" who="#Marszalek">Kto jest przeciw?</u>
          <u xml:id="u-67.1" who="#Marszalek">Kto wstrzymał się od głosu?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-68">
          <u xml:id="u-68.0" who="#Marszalek">Głosowało 414 posłów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-69">
          <u xml:id="u-69.0" who="#Marszalek">Stwierdzam, że Sejm jednogłośnie przyjął poprawkę Senatu.</u>
          <u xml:id="u-69.1" who="#Marszalek">W 3. poprawce do art. 36 ust. 2 ustawy nowelizowanej Senat proponuje, aby czynności wywiadu skarbowego określone w tym przepisie przeprowadzano z zachowaniem ograniczeń wynikających z art. 36a-36h.</u>
          <u xml:id="u-69.2" who="#Marszalek">Komisja wnosi o przyjęcie tej poprawki.</u>
          <u xml:id="u-69.3" who="#Marszalek">Przystępujemy do głosowania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-70">
          <u xml:id="u-70.0" who="#Marszalek">Kto z pań i panów posłów jest za odrzuceniem 3. poprawki Senatu, zechce podnieść rękę i nacisnąć przycisk.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-71">
          <u xml:id="u-71.0" who="#Marszalek">Kto jest przeciw?</u>
          <u xml:id="u-71.1" who="#Marszalek">Kto wstrzymał się od głosu?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-72">
          <u xml:id="u-72.0" who="#Marszalek">Głosowało 415 posłów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-73">
          <u xml:id="u-73.0" who="#Marszalek">Stwierdzam, że Sejm jednogłośnie poprawkę Senatu przyjął.</u>
          <u xml:id="u-73.1" who="#Marszalek">W 4. poprawce do art. 36b ust. 4 ustawy nowelizowanej Senat proponuje, aby minister właściwy do spraw finansów publicznych nakazywał, a nie - jak uchwalił Sejm - mógł nakazywać niezwłoczne, komisyjne i protokolarne zniszczenie danych uzyskanych od przedsiębiorcy telekomunikacyjnego, w przypadku gdy uzna wystąpienie z wnioskiem, o którym mowa w ust. 2, za nieuzasadnione.</u>
          <u xml:id="u-73.2" who="#Marszalek">Komisja wnosi o przyjęcie tej poprawki.</u>
          <u xml:id="u-73.3" who="#Marszalek">Przystępujemy do głosowania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-74">
          <u xml:id="u-74.0" who="#Marszalek">Kto z pań i panów posłów jest za odrzuceniem 4. poprawki Senatu, zechce podnieść rękę i nacisnąć przycisk.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-75">
          <u xml:id="u-75.0" who="#Marszalek">Kto jest przeciw?</u>
          <u xml:id="u-75.1" who="#Marszalek">Kto wstrzymał się od głosu?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-76">
          <u xml:id="u-76.0" who="#Marszalek">Głosowało 415 posłów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-77">
          <u xml:id="u-77.0" who="#Marszalek">Stwierdzam, że Sejm jednogłośnie poprawkę Senatu przyjął.</u>
          <u xml:id="u-77.1" who="#Marszalek">W 5. poprawce do art. 36a, 36b i 36d ustawy nowelizowanej Senat proponuje zmiany o charakterze legislacyjno-redakcyjnym.</u>
          <u xml:id="u-77.2" who="#Marszalek">Komisja wnosi o przyjęcie tej poprawki.</u>
          <u xml:id="u-77.3" who="#Marszalek">Przystępujemy do głosowania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-78">
          <u xml:id="u-78.0" who="#Marszalek">Kto z pań i panów posłów jest za odrzuceniem 5. poprawki Senatu, zechce podnieść rękę i nacisnąć przycisk.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-79">
          <u xml:id="u-79.0" who="#Marszalek">Kto jest przeciw?</u>
          <u xml:id="u-79.1" who="#Marszalek">Kto wstrzymał się od głosu?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-80">
          <u xml:id="u-80.0" who="#Marszalek">Głosowało 415 posłów. Większość bezwzględna wynosiła 208 głosów. Za oddano 1 głos, przeciw - 413 głosów, 1 poseł wstrzymał się.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-81">
          <u xml:id="u-81.0" who="#Marszalek">Stwierdzam, że Sejm wobec nieuzyskania bezwzględnej większości głosów poprawkę Senatu przyjął.</u>
          <u xml:id="u-81.1" who="#Marszalek">Na tym zakończyliśmy rozpatrywanie poprawek Senatu do ustawy o zmianie ustawy o kontroli skarbowej oraz o zmianie niektórych innych ustaw.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-82">
          <u xml:id="u-82.0" who="#Marszalek">Powracamy do rozpatrzenia punktu 16. porządku dziennego: Sprawozdanie Komisji Infrastruktury o stanowisku Senatu w sprawie ustawy o zmianie ustawy Prawo o ruchu drogowym.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-83">
          <u xml:id="u-83.0" who="#Marszalek">Sejm wysłuchał sprawozdania komisji przedstawionego przez pana posła Krzysztofa Tchórzewskiego oraz przeprowadził dyskusję.</u>
          <u xml:id="u-83.1" who="#Marszalek">Przechodzimy do głosowania.</u>
          <u xml:id="u-83.2" who="#Marszalek">Głosować będziemy zgodnie z zasadami stosowanymi w poprzednim punkcie porządku dziennego.</u>
          <u xml:id="u-83.3" who="#Marszalek">Wszystkie poprawki zgłoszono do art. 1 zawierającego zmiany do art. 130a ustawy Prawo o ruchu drogowym.</u>
          <u xml:id="u-83.4" who="#Marszalek">W 1. poprawce do art. 130a ust. 5b pkt 1 i 2 Senat proponuje, aby przepisy te nie dotyczyły przemieszczania pojazdów.</u>
          <u xml:id="u-83.5" who="#Marszalek">Komisja wnosi o odrzucenie tej poprawki.</u>
          <u xml:id="u-83.6" who="#Marszalek">Przystępujemy do głosowania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-84">
          <u xml:id="u-84.0" who="#Marszalek">Kto z pań i panów posłów jest za odrzuceniem 1. poprawki Senatu, zechce podnieść rękę i nacisnąć przycisk.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-85">
          <u xml:id="u-85.0" who="#Marszalek">Kto jest przeciw?</u>
          <u xml:id="u-85.1" who="#Marszalek">Kto wstrzymał się od głosu?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-86">
          <u xml:id="u-86.0" who="#Marszalek">Głosowało 416 posłów. Większość bezwzględna wynosiła 209 głosów. Za oddano 384 głosy, przeciw - 30 głosów, 2 posłów wstrzymało się od głosu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-87">
          <u xml:id="u-87.0" who="#Marszalek">Stwierdzam, że Sejm odrzucił poprawkę Senatu bezwzględną większością głosów.</u>
          <u xml:id="u-87.1" who="#Marszalek">W 2. poprawce do art. 130a ust. 5b pkt 2 Senat proponuje, aby wyraz ˝holowania˝ zastąpić wyrazem ˝usuwania˝.</u>
          <u xml:id="u-87.2" who="#Marszalek">Komisja wnosi o przyjęcie tej poprawki.</u>
          <u xml:id="u-87.3" who="#Marszalek">Przystępujemy do głosowania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-88">
          <u xml:id="u-88.0" who="#Marszalek">Kto z pań i panów posłów jest za odrzuceniem 2. poprawki Senatu, zechce podnieść rękę i nacisnąć przycisk.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-89">
          <u xml:id="u-89.0" who="#Marszalek">Kto jest przeciw?</u>
          <u xml:id="u-89.1" who="#Marszalek">Kto wstrzymał się od głosu?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-90">
          <u xml:id="u-90.0" who="#Marszalek">Głosowało 416 posłów. Większość bezwzględna wynosiła 209 głosów. Za oddano 4 głosy, przeciw - 411 głosów, 1 poseł wstrzymał się od głosu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-91">
          <u xml:id="u-91.0" who="#Marszalek">Stwierdzam, że Sejm wobec nieuzyskania bezwzględnej większości głosów poprawkę Senatu przyjął.</u>
          <u xml:id="u-91.1" who="#Marszalek">W 3. poprawce do art. 130a ust. 5b pkt 1 Senat proponuje zmianę o charakterze redakcyjnym.</u>
          <u xml:id="u-91.2" who="#Marszalek">Komisja wnosi o przyjęcie tej poprawki.</u>
          <u xml:id="u-91.3" who="#Marszalek">Przystępujemy do głosowania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-92">
          <u xml:id="u-92.0" who="#Marszalek">Kto z pań i panów posłów jest za odrzuceniem 3. poprawki Senatu, zechce podnieść rękę i nacisnąć przycisk.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-93">
          <u xml:id="u-93.0" who="#Marszalek">Kto jest przeciw?</u>
          <u xml:id="u-93.1" who="#Marszalek">Kto wstrzymał się od głosu?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-94">
          <u xml:id="u-94.0" who="#Marszalek">Głosowało 411 posłów. Większość bezwzględna wynosiła 206 głosów. Za oddano 1 głos, przeciw - 409 głosów, 1 poseł wstrzymał się od głosu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-95">
          <u xml:id="u-95.0" who="#Marszalek">Stwierdzam, że Sejm wobec nieuzyskania bezwzględnej większości głosów poprawkę Senatu przyjął.</u>
          <u xml:id="u-95.1" who="#Marszalek">Na tym zakończyliśmy rozpatrywanie poprawek Senatu do ustawy o zmianie ustawy Prawo o ruchu drogowym.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-96">
          <u xml:id="u-96.0" who="#Marszalek">Powracamy do rozpatrzenia punktu 17. porządku dziennego: Sprawozdanie Komisji Obrony Narodowej oraz Komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka o stanowisku Senatu w sprawie ustawy o zmianie ustawy Prawo o ustroju sądów wojskowych oraz ustawy o służbie wojskowej żołnierzy zawodowych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-97">
          <u xml:id="u-97.0" who="#Marszalek">Sejm wysłuchał sprawozdania komisji przedstawionego przez pana posła Bogdana Zdrojewskiego oraz przeprowadził dyskusję.</u>
          <u xml:id="u-97.1" who="#Marszalek">Przechodzimy do głosowania.</u>
          <u xml:id="u-97.2" who="#Marszalek">Głosować będziemy zgodnie z zasadami stosowanymi w poprzednim punkcie porządku dziennego.</u>
          <u xml:id="u-97.3" who="#Marszalek">Poprawki Senatu zostały zgłoszone do art. 1 ustawy nowelizującej zawierającego zmiany do ustawy Prawo o ustroju sądów wojskowych.</u>
          <u xml:id="u-97.4" who="#Marszalek">W 1. poprawce do art. 35 § 3 Senat poprzez skreślenie wyrazów ˝z powodu choroby lub utraty sił˝ proponuje, aby sędziego przenosić w stan spoczynku, jeżeli uznany został orzeczeniem wojskowej komisji lekarskiej za niezdolnego do zawodowej służby wojskowej.</u>
          <u xml:id="u-97.5" who="#Marszalek">Komisje wnoszą o odrzucenie tej poprawki.</u>
          <u xml:id="u-97.6" who="#Marszalek">Przystępujemy do głosowania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-98">
          <u xml:id="u-98.0" who="#Marszalek">Kto z pań posłanek i panów posłów jest za odrzuceniem 1. poprawki Senatu, zechce podnieść rękę i nacisnąć przycisk.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-99">
          <u xml:id="u-99.0" who="#Marszalek">Kto jest przeciw?</u>
          <u xml:id="u-99.1" who="#Marszalek">Kto wstrzymał się od głosu?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-100">
          <u xml:id="u-100.0" who="#Marszalek">Głosowało 409 posłów. Większość bezwzględna wynosiła 205 głosów. Za oddano 377 głosów, przeciw - 30 głosów, 2 posłów wstrzymało się od głosu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-101">
          <u xml:id="u-101.0" who="#Marszalek">Stwierdzam, że Sejm odrzucił poprawkę Senatu bezwzględną większością głosów.</u>
          <u xml:id="u-101.1" who="#Marszalek">W 2. poprawce do art. 70 Senat proponuje zmianę o charakterze legislacyjno-redakcyjnym.</u>
          <u xml:id="u-101.2" who="#Marszalek">Komisje wnoszą o przyjęcie tej poprawki.</u>
          <u xml:id="u-101.3" who="#Marszalek">Przystępujemy do głosowania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-102">
          <u xml:id="u-102.0" who="#Marszalek">Kto z pań posłanek i panów posłów jest za odrzuceniem 2. poprawki Senatu, zechce podnieść rękę i nacisnąć przycisk.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-103">
          <u xml:id="u-103.0" who="#Marszalek">Kto jest przeciw?</u>
          <u xml:id="u-103.1" who="#Marszalek">Kto wstrzymał się od głosu?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-104">
          <u xml:id="u-104.0" who="#Marszalek">Głosowało 410 posłów. Większość bezwzględna wynosi 206 głosów. Za oddano 1 głos, przeciw - 409 głosów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-105">
          <u xml:id="u-105.0" who="#Marszalek">Stwierdzam, że Sejm wobec nieuzyskania bezwzględnej większości głosów poprawkę Senatu przyjął.</u>
          <u xml:id="u-105.1" who="#Marszalek">Na tym zakończyliśmy rozpatrywanie poprawek Senatu do ustawy o zmianie ustawy Prawo o ustroju sądów wojskowych oraz ustawy o służbie wojskowej żołnierzy zawodowych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-106">
          <u xml:id="u-106.0" who="#Marszalek">Przystępujemy do rozpatrzenia punktu 18. porządku dziennego: Sprawozdanie Komisji Finansów Publicznych oraz Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi o poselskim projekcie ustawy o zmianie ustawy o podatku rolnym (druki nr 741 i 907) - trzecie czytanie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-107">
          <u xml:id="u-107.0" who="#Marszalek">Na 24. posiedzeniu Sejm wysłuchał sprawozdania komisji przedstawionego przez pana posła Jerzego Gosiewskiego oraz przeprowadził dyskusję, w trakcie której zgłoszono poprawkę.</u>
          <u xml:id="u-107.1" who="#Marszalek">Zgłoszona poprawka została wycofana przez wnioskodawcę.</u>
          <u xml:id="u-107.2" who="#Marszalek">Przystępujemy zatem do trzeciego czytania.</u>
          <u xml:id="u-107.3" who="#Marszalek">Komisje wnoszą o uchwalenie projektu ustawy w brzmieniu przedłożenia zawartego w druku nr 741.</u>
          <u xml:id="u-107.4" who="#Marszalek">Przystępujemy do głosowania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-108">
          <u xml:id="u-108.0" who="#Marszalek">Kto z pań i panów posłów jest za przyjęciem w całości projektu ustawy o zmianie ustawy o podatku rolnym, w brzmieniu przedłożenia zawartego w druku nr 741, zechce podnieść rękę i nacisnąć przycisk.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-109">
          <u xml:id="u-109.0" who="#Marszalek">Kto jest przeciw?</u>
          <u xml:id="u-109.1" who="#Marszalek">Kto wstrzymał się od głosu?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-110">
          <u xml:id="u-110.0" who="#Marszalek">Głosowało 412 posłów. Za oddano 409 głosów, przeciw - 3 głosy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-111">
          <u xml:id="u-111.0" who="#Marszalek">Stwierdzam, że Sejm uchwalił ustawę o zmianie ustawy o podatku rolnym.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-112">
          <u xml:id="u-112.0" who="#Marszalek">Powracamy do rozpatrzenia punktu 23. porządku dziennego: Sprawozdanie Komisji Edukacji, Nauki i Młodzieży o rządowym projekcie ustawy o uchyleniu ustawy o Funduszu im. Komisji Edukacji Narodowej oraz o zmianie ustawy o systemie oświaty i ustawy o komercjalizacji i prywatyzacji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-113">
          <u xml:id="u-113.0" who="#Marszalek">Sejm wysłuchał sprawozdania komisji przedstawionego przez pana posła Mirosława Krajewskiego i przeprowadził dyskusję.</u>
          <u xml:id="u-113.1" who="#Marszalek">W dyskusji nie zgłoszono poprawek.</u>
          <u xml:id="u-113.2" who="#Marszalek">Przechodzimy zatem do trzeciego czytania.</u>
          <u xml:id="u-113.3" who="#Marszalek">Komisja wnosi o uchwalenie projektu ustawy zawartego w sprowadzaniu w druku nr 972.</u>
          <u xml:id="u-113.4" who="#Marszalek">Przystępujemy do głosowania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-114">
          <u xml:id="u-114.0" who="#Marszalek">Kto z pań i panów posłów jest za przyjęciem w całości projektu ustawy o uchyleniu ustawy o Funduszu im. Komisji Edukacji Narodowej oraz o zmianie ustawy o systemie oświaty i ustawy o komercjalizacji i prywatyzacji, w brzmieniu proponowanym przez Komisję Edukacji, Nauki i Młodzieży, zechce podnieść rękę i nacisnąć przycisk.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-115">
          <u xml:id="u-115.0" who="#Marszalek">Kto jest przeciw?</u>
          <u xml:id="u-115.1" who="#Marszalek">Kto wstrzymał się od głosu?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-116">
          <u xml:id="u-116.0" who="#Marszalek">Głosowało 409 posłów. Za oddano 347 głosów, przeciw - 60 głosów, 2 posłów wstrzymało się od głosu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-117">
          <u xml:id="u-117.0" who="#Marszalek">Stwierdzam, że Sejm uchwalił ustawę o likwidacji Funduszu im. Komisji Edukacji Narodowej oraz o zmianie ustawy o systemie oświaty i ustawy o komercjalizacji i prywatyzacji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-118">
          <u xml:id="u-118.0" who="#Marszalek">Przystępujemy do rozpatrzenia punktu 20. porządku dziennego: Pierwsze czytanie przedstawionego przez Prezydium Sejmu projektu uchwały w sprawie powołania i wyboru składu osobowego Komisji Nadzwyczajnej do rozpatrzenia rządowego projektu ustawy o rekompensatach za przejęte przez państwo nieruchomości oraz niektóre inne składniki mienia (druk nr 981).</u>
        </div>
        <div xml:id="div-119">
          <u xml:id="u-119.0" who="#Marszalek">Prezydium Sejmu, po zasięgnięciu opinii Konwentu Seniorów, na podstawie art. 19 ust. 1 i art. 20 ust. 1 regulaminu Sejmu przedłożyło projekt uchwały w sprawie powołania i wyboru składu osobowego Komisji Nadzwyczajnej.</u>
          <u xml:id="u-119.1" who="#Marszalek">Czy ktoś z pań i panów posłów pragnie zabrać głos w pierwszym czytaniu projektu uchwały?</u>
          <u xml:id="u-119.2" who="#Marszalek">Nikt się nie zgłasza.</u>
          <u xml:id="u-119.3" who="#Marszalek">Przystępujemy zatem do drugiego czytania projektu uchwały.</u>
          <u xml:id="u-119.4" who="#Marszalek">Czy ktoś z pań i panów posłów pragnie zabrać głos w drugim czytaniu projektu uchwały?</u>
          <u xml:id="u-119.5" who="#Marszalek">Również nikt się nie zgłasza.</u>
          <u xml:id="u-119.6" who="#Marszalek">Przechodzimy zatem do głosowania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-120">
          <u xml:id="u-120.0" who="#Marszalek">Kto z pań i panów posłów jest za przyjęciem w całości projektu uchwały w sprawie powołania i wyboru składu osobowego Komisji Nadzwyczajnej do rozpatrzenia rządowego projektu ustawy o rekompensatach za przejęte przez państwo nieruchomości oraz niektóre inne składniki mienia, zawartego w druku nr 981, zechce podnieść rękę i nacisnąć przycisk.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-121">
          <u xml:id="u-121.0" who="#Marszalek">Kto jest przeciw?</u>
          <u xml:id="u-121.1" who="#Marszalek">Kto wstrzymał się od głosu?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-122">
          <u xml:id="u-122.0" who="#Marszalek">Głosowało 407 posłów. Za oddano - 368 głosów, przeciw - 39 głosów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-123">
          <u xml:id="u-123.0" who="#Marszalek">Stwierdzam, że Sejm podjął uchwałę w sprawie powołania i wyboru składu osobowego Komisji Nadzwyczajnej do rozpatrzenia rządowego projektu ustawy o rekompensatach za przejęte przez państwo nieruchomości oraz niektóre inne składniki mienia.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-124">
          <u xml:id="u-124.0" who="#Marszalek">Przystępujemy do rozpatrzenia punktu 21. porządku dziennego: Zmiany w składach osobowych komisji sejmowych (druk nr 980).</u>
        </div>
        <div xml:id="div-125">
          <u xml:id="u-125.0" who="#Marszalek">Prezydium Sejmu na podstawie art. 20 ust. 1 regulaminu Sejmu, po zasięgnięciu opinii Konwentu Seniorów, przedłożyło wniosek w sprawie zmian w składach osobowych komisji sejmowych.</u>
          <u xml:id="u-125.1" who="#Marszalek">Czy ktoś z pań i panów posłów pragnie zabrać głos w sprawie przedstawionych propozycji?</u>
          <u xml:id="u-125.2" who="#Marszalek">Nikt się nie zgłasza.</u>
          <u xml:id="u-125.3" who="#Marszalek">Przystępujemy zatem do głosowania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-126">
          <u xml:id="u-126.0" who="#Marszalek">Kto z pań i panów posłów jest za przyjęciem zmian w składach osobowych komisji sejmowych, w brzmieniu proponowanym w druku nr 980, zechce podnieść rękę i nacisnąć przycisk.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-127">
          <u xml:id="u-127.0" who="#Marszalek">Kto jest przeciw?</u>
          <u xml:id="u-127.1" who="#Marszalek">Kto wstrzymał się od głosu?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-128">
          <u xml:id="u-128.0" who="#Marszalek">Głosowało 408 posłów. Za oddano 405 głosów, 3 posłów wstrzymało się od głosu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-129">
          <u xml:id="u-129.0" who="#Marszalek">Stwierdzam, że Sejm dokonał zmian w składach osobowych komisji sejmowych.</u>
          <u xml:id="u-129.1" who="#Marszalek">Na tym zakończyliśmy głosowania przewidziane na dzień dzisiejszy.</u>
          <u xml:id="u-129.2" who="#Marszalek">Poproszę pana posła sekretarza o odczytanie komunikatów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-130">
          <u xml:id="u-130.0" who="#SekretarzPoselGrzegorzSkwierczynski">Informuję, że w dniu dzisiejszym odbędą się posiedzenia Komisji:</u>
          <u xml:id="u-130.1" who="#SekretarzPoselGrzegorzSkwierczynski">- Infrastruktury - bezpośrednio po zakończeniu głosowań;</u>
          <u xml:id="u-130.2" who="#SekretarzPoselGrzegorzSkwierczynski">- Administracji i Spraw Wewnętrznych - o godz. 12;</u>
          <u xml:id="u-130.3" who="#SekretarzPoselGrzegorzSkwierczynski">- Nadzwyczajnej do rozpatrzenia przedstawionych przez prezydenta RP projektów ustaw o zmianie Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej oraz o zmianie ustawy Kodeks postępowania karnego - o godz. 12.</u>
          <u xml:id="u-130.4" who="#SekretarzPoselGrzegorzSkwierczynski">Jeszcze jeden komunikat. Informujemy, że w dniu 23 września zostanie zorganizowany przez Kancelarię Sejmu przejazd do Piotrkowa Trybunalskiego na uroczystości dziękczynne za koronację obrazu Matki Bożej Trybunalskiej, historycznej patronki parlamentarzystów polskich. W związku z powyższym...</u>
          <u xml:id="u-130.5" who="#komentarz">(Gwar na sali)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-131">
          <u xml:id="u-131.0" who="#Marszalek">Przepraszam, to są ważne komunikaty.</u>
          <u xml:id="u-131.1" who="#Marszalek">Proszę odczytać jeszcze raz komunikat wyjazdowy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-132">
          <u xml:id="u-132.0" who="#SekretarzPoselGrzegorzSkwierczynski">Proszę o uwagę, jeszcze raz odczytam treść komunikatu.</u>
          <u xml:id="u-132.1" who="#SekretarzPoselGrzegorzSkwierczynski">Uprzejmie informuję, że w dniu 23 września zostanie zorganizowany przez Kancelarię Sejmu przejazd do Piotrkowa Trybunalskiego na uroczystości dziękczynne za koronację obrazu Matki Bożej Trybunalskiej, historycznej patronki parlamentarzystów polskich. W związku z powyższym, w celu zapewnienia transportu dla wszystkich chętnych, uprzejmie informujemy, że można się zgłaszać pod numerem telefonu 694-24-43 lub osobiście w punkcie dyspozycyjnym znajdującym się w Domu Poselskim do dnia 22 września do godz. 12.</u>
          <u xml:id="u-132.2" who="#SekretarzPoselGrzegorzSkwierczynski">Dziękuję bardzo za uwagę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-133">
          <u xml:id="u-133.0" who="#komentarz">(Przewodnictwo w obradach obejmuje wicemarszałek Sejmu Genowefa Wiśniowska)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-134">
          <u xml:id="u-134.0" who="#WicemarszalekGenowefaWisniowska">Bardzo proszę, szanowne posłanki i szanowni posłowie, kto udaje się na posiedzenie komisji, bardzo proszę, aby zrobił to bardzo szybko, bo przechodzimy do następnego punktu porządku dziennego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-135">
          <u xml:id="u-135.0" who="#WicemarszalekGenowefaWisniowska">Przystępujemy do rozpatrzenia punktu 22. porządku dziennego: Sprawozdanie Komisji Śledczej do zbadania prawidłowości prywatyzacji Powszechnego Zakładu Ubezpieczeń Spółka Akcyjna (druk nr 825).</u>
        </div>
        <div xml:id="div-136">
          <u xml:id="u-136.0" who="#WicemarszalekGenowefaWisniowska">Wysoka Izbo! Komisja Śledcza w dniu 15 września 2005 r. przedstawiła sprawozdanie, które nie zostało rozpatrzone przez Sejm IV kadencji. Na podstawie art. 21 ust. 2 ustawy o sejmowej komisji śledczej marszałek Sejmu wskazał pana posła Janusza Dobrosza jako posła sprawozdawcę.</u>
          <u xml:id="u-136.1" who="#WicemarszalekGenowefaWisniowska">Wobec powyższego proszę pana posła Janusza Dobrosza o zabranie głosu w celu przedstawienia sprawozdania komisji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-137">
          <u xml:id="u-137.0" who="#PoselSprawozdawcaJanuszDobrosz">Pani Marszałek! Wysoka Izbo! Przypadł mi w udziale zaszczyt zaprezentowania Wysokiej Izbie dorobku Komisji Śledczej do zbadania prawidłowości prywatyzacji Powszechnego Zakładu Ubezpieczeń Spółka Akcyjna. Zadanie to jest niezwykłe i skomplikowane, gdyż przyjdzie Wysokiej Izbie oceniać pracę komisji, która działała w poprzedniej kadencji, a od uchwalenia przez nią sprawozdania minął ponad rok. Przedmiot sprawozdania zaś musi się siłą rzeczy opierać na materiałach dowodowych i wnioskach formalnoprawnych, czyli materia jest trudna i skomplikowana. Dodatkowo prywatyzacji Powszechnego Zakładu Ubezpieczeń Spółka Akcyjna od początku towarzyszyły emocje, wiązały się z nią sprzeczne opinie i było wielkie zainteresowanie mediów. Już w Sejmie III kadencji były próby zweryfikowania działań prywatyzacyjnych rządu AWS - Unia Wolności wobec PZU SA. Niestety, działania ówczesnych klubów PSL, KPN, pojedynczych posłów AWS i lewicy zostały zablokowane solidarnym sprzeciwem klubów koalicji rządowej.</u>
          <u xml:id="u-137.1" who="#PoselSprawozdawcaJanuszDobrosz">Panie Marszałku! Wysoki Sejmie! Komisja Śledcza do zbadania prawidłowości prywatyzacji Powszechnego Zakładu Ubezpieczeń Spółka Akcyjna została powołana przez Sejm Rzeczypospolitej Polskiej na podstawie art. 111 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej oraz art. 1 i 2 ustawy z dnia 21 stycznia 1999 r. o sejmowej komisji śledczej, uchwałą z dnia 7 stycznia 2005 r. w sprawie powołania Komisji Śledczej do zbadania prawidłowości prywatyzacji Powszechnego Zakładu Ubezpieczeń Spółka Akcyjna.</u>
          <u xml:id="u-137.2" who="#PoselSprawozdawcaJanuszDobrosz">Sejm Rzeczypospolitej Polskiej na podstawie art. 2 ust. 1 i 2 ustawy z dnia 21 stycznia 1999 r. o sejmowej komisji śledczej, w związku z art. 20 ust. 1 regulaminu Sejmu, dnia 21 stycznia 2005 r. dokonał wyboru członków Komisji Śledczej do zbadania prawidłowości prywatyzacji PZU SA. Zostali nimi posłowie: Jan Bury, Jerzy Czepułkowski, Janusz Dobrosz, Przemysław Gosiewski, Cezary Grabarczyk, Ewa Kantor, Bogdan Lewandowski, Marek Pol, Ryszard Tomczyk i Ryszard Zbrzyzny.</u>
          <u xml:id="u-137.3" who="#PoselSprawozdawcaJanuszDobrosz">Dnia 21 stycznia Komisja Śledcza do zbadania prywatyzacji PZU SA, obradująca pod przewodnictwem marszałka ówczesnego Sejmu Włodzimierza Cimoszewicza, dokonała wyboru prezydium komisji. Wybrała przewodniczącego, moją skromną osobę, oraz zastępców: posłów Jana Burego, Jerzego Czepułkowskiego i Marka Pola.</u>
          <u xml:id="u-137.4" who="#PoselSprawozdawcaJanuszDobrosz">Zgodnie z art. 2 uchwały w sprawie powołania Komisji Śledczej do zbadania prawidłowości prywatyzacji PZU Spółka Akcyjna do zakresu działania komisji śledczej należało zbadanie procesu przygotowań przeprowadzenia prywatyzacji PZU SA, ze szczególnym uwzględnieniem skutków tego dla Skarbu Państwa, a także, w przypadku stwierdzenia nieprawidłowości, wskazanie osób odpowiedzialnych.</u>
          <u xml:id="u-137.5" who="#PoselSprawozdawcaJanuszDobrosz">Powodem powołania Komisji Śledczej wskazanym w uzasadnieniu wniosku z dnia 4 stycznia 2005 r. (druk poselski 3626 z IV kadencji) była potrzeba weryfikacji niepokojących informacji dotyczących nieprawidłowości w procesie prywatyzacji PZU SA, które były przedstawiane zarówno w czasie wystąpień sejmowych, i to Sejmu III i IV kadencji, jak i w mediach, szeroko zresztą. Informacje te w szczególności wskazywały na: Po pierwsze, nabywcy akcji PZU S.A. - Eureko BV i BIG Bank Gdański, nie sfinansowali tego zakupu ze środków własnych. Po drugie, umowa dotycząca prywatyzacji PZU SA wykraczała poza zakres udzielonej przez Radę Ministrów zgody. Po trzecie, minister skarbu państwa pan Emil Wąsacz obiecał sprzedaż kolejnego pakietu 21% akcji PZU SA na warunkach, w przypadku których Skarb Państwa utraciłby pakiet większościowy akcji bez premii prywatyzacyjnej.</u>
          <u xml:id="u-137.6" who="#PoselSprawozdawcaJanuszDobrosz">Wnioskodawcy podnosili również problem, że w procesie prywatyzacji PZU SA doszło do znacznego zaniżenia wartości prywatyzowanej spółki, gdyż wycena dokonana na zlecenie rządu określała jej wartość na 10 mld zł, podczas gdy sama wartość aktywów spółki PZU SA i jej spółek zależnych wynosiła 28 mld zł, natomiast zdaniem wielu ekspertów wartość rynkowa PZU SA wynosiła od 34 do 52 mld zł. W tej sytuacji sprzedaż 30% akcji PZU za kwotę 3 mld zł oznaczała utratę znacznych korzyści Skarbu Państwa.</u>
          <u xml:id="u-137.7" who="#PoselSprawozdawcaJanuszDobrosz">W uzasadnieniu podniesiono także potrzebę wyjaśnienia działań minister skarbu państwa pani Aldony Kameli-Sowińskiej, która dążyła do sprzedaży drugiej transzy akcji PZU SA na rzecz Eureko BV.</u>
          <u xml:id="u-137.8" who="#PoselSprawozdawcaJanuszDobrosz">Wnioskodawcy uznali za szczególnie istotne znalezienie odpowiedzi na następujące pytania: Kto i dlaczego zadecydował o sprzedaży akcji PZU? Jaką rolę w prywatyzacji odegrali czołowi politycy i członkowie ówczesnego rządu? W jakich okolicznościach doszło do naruszenia uchwały Rady Ministrów w sprawie zbycia pierwszej transzy akcji na rzecz Eureko i kto o tym zadecydował? Dlaczego ówczesny rząd wyciszył procedury sądowe uruchomione przez ministra skarbu państwa Andrzeja Chronowskiego? Pamiętamy, że pozew został zgłoszony, potem wycofany, a pozew przed polskim sądem miał za zadanie unieważnienie umowy prywatyzacyjnej.</u>
          <u xml:id="u-137.9" who="#PoselSprawozdawcaJanuszDobrosz">Komisja śledcza stanęła przed ogromnym zadaniem, które dodatkowo utrudniał upływ kadencji Sejmu - pamiętamy, kiedy to zostało uczynione - czas na jego realizację był zatem niewielki. Wiązało to też komisję z olbrzymimi obowiązkami natury formalnoprawnej. Odbyliśmy 40 posiedzeń. W okresie od 10 lutego do 19 sierpnia przesłuchano 32 świadków oraz przeprowadzono 3 konfrontacje. O skali prac komisji świadczy także ponad 300 tomów akt, które musieliśmy wspólnie analizować. Na podkreślenie zasługuje bardzo dobra współpraca Komisji Śledczej z Prokuraturą Apelacyjną w Gdańsku, która obecnie również prowadzi w tej kwestii postępowanie karne.</u>
          <u xml:id="u-137.10" who="#PoselSprawozdawcaJanuszDobrosz">Materia jest bardzo obszerna. Skoncentruję się więc tylko na problemach, które są najistotniejsze, najważniejsze. Wysoka Izba otrzymała prawie 100-stronicowe sprawozdanie. Gdybym miał to dzisiaj odczytać czy interpretować, pewnie pobiłbym rekordy Fidela Castro, ale chyba nie o to nam wszystkim chodzi, będziemy się więc koncentrować na sprawach najistotniejszych.</u>
          <u xml:id="u-137.11" who="#PoselSprawozdawcaJanuszDobrosz">Pani Marszałek! Wysoka Izbo! Komisja Śledcza do zbadania prawidłowości prywatyzacji Powszechnego Zakładu Ubezpieczeń Spółka Akcyjna na podstawie uzyskanych dowodów i dokonanych analiz uznaje, iż istnieją pełne podstawy do uznania, że umowa sprzedaży akcji PZU SA konsorcjum Eureko BV - BIG Bank Gdański z dnia 5 listopada 1999 r. jest nieważna z mocy prawa. Sankcję nieważności pociągają za sobą zarówno uchybienia formalnoprawne w trakcie prywatyzacji PZU S.A., jak i to, że umowa ta jest nieważna w świetle art. 58 Kodeksu cywilnego, który uważa ją za sprzeczną z prawem.</u>
          <u xml:id="u-137.12" who="#PoselSprawozdawcaJanuszDobrosz">Teraz chciałbym przedstawić po kolei wnioski. Minister skarbu państwa...</u>
          <u xml:id="u-137.13" who="#PoselSprawozdawcaJanuszDobrosz">Chcę jeszcze zaznaczyć, powtórzyć to, co wielokrotnie było przedstawiane w mediach. Komisja Śledcza przegłosowała raport jednogłośnie, zgodnie, bez względu na przynależność polityczną konkretnych posłów zasiadających w komisji. Kierowaliśmy się wyłącznie materiałem dowodowym, wyłącznie zeznaniami świadków. Nie braliśmy pod uwagę implikacji politycznych i staraliśmy się podczas pracy komisji absolutnie je ograniczać. Całkowicie nigdy nie da się tego zrobić, jest to po prostu niemożliwe, każdy z nas ma określone poglądy polityczne. Ale w kategoriach oceny materiału prawnego, dowodowego, wszyscy byliśmy zgodni.</u>
          <u xml:id="u-137.14" who="#PoselSprawozdawcaJanuszDobrosz">Teraz chciałbym Wysokiej Izbie przedstawić wnioski.</u>
          <u xml:id="u-137.15" who="#PoselSprawozdawcaJanuszDobrosz">Minister skarbu państwa naruszył tryb zbywania akcji Skarbu Państwa przez:</u>
          <u xml:id="u-137.16" who="#PoselSprawozdawcaJanuszDobrosz">Po pierwsze, przekroczenie zakresu zgody Rady Ministrów przez przyznanie w umowie z dnia 5 listopada 1999 r. nabywcom akcji dodatkowych praw zbycia akcji na rzecz konsorcjum Eureko BV - BIG Bank Gdański. Zostało to przeprowadzone w sposób sprzeczny ze zgodą wyrażoną przez Radę Ministrów. W efekcie czego uzyskana cena w toku przyjętej procedury prywatyzacyjnej była nieprawidłowa i zaniżona. Minister skarbu państwa w trakcie negocjacji przekroczył zakres udzielanej zgody przez Radę Ministrów i w rezultacie przekroczył swoje uprawnienia, realizując inną koncepcję prywatyzacji niż określoną w zgodzie Rady Ministrów - dokonanie sprzedaży 30% akcji PZU SA konsorcjum niespełniającemu warunków określonych w zgodzie Rady Ministrów, tzn. niebędącemu inwestorem branżowym ani grupą inwestorów branżowych.</u>
          <u xml:id="u-137.17" who="#PoselSprawozdawcaJanuszDobrosz">Tu chciałbym tę rzecz wyjaśnić. Otóż inwestor branżowy to nie jest inwestor, w myśl polskiego prawa, który gdzieś tam na poboczu, któraś spółka, córka czy spółka zależna kapitałowa od konsorcjum czy od samego Eureko, prowadzi działalność ubezpieczeniową - to było mniej więcej 2% działalności ubezpieczeniowej spółki Eureko - ale to taka, która sama bezpośrednio prowadzi polisy i wszystkie operacje, które się wiążą z tym momencie z działalnością ubezpieczeniową.</u>
          <u xml:id="u-137.18" who="#PoselSprawozdawcaJanuszDobrosz">Punkt 3. Dwukrotne przyznanie wyłączności negocjacyjnej jednemu podmiotowi w trakcie procesu prywatyzacyjnego PZU SA. Powyższe naruszenie trybu zbywania akcji Skarbu Państwa, w rozumieniu art. 33 ustawy o prywatyzacji i komercjalizacji przedsiębiorstw państwowych i jako takie zgodne z art. 34 tej ustawy, pociąga za sobą sankcje nieważności umowy zbycia akcji. W procesie prywatyzacji PZU SA doszło do przerobienia dokumentu wiążącej oferty firmy AXA, złożonej ministrowi skarbu państwa w postępowaniu w przedmiocie nabycia 30% akcji - to wykryła jednoznacznie Komisja Śledcza - w sytuacji gdy AXA była jednym z dwóch oferentów umieszczonych na tzw. krótkiej liście oferentów wyłonionych przez doradcę ministra skarbu państwa do dalszych negocjacji nabycia akcji PZU SA i głównym konkurentem konsorcjum Eureko BV i BIG Bank Gdański do nabycia akcji. W ten sposób doszło do naruszenia przepisu art. 33 ust. 2 ustawy o komercjalizacji i prywatyzacji przedsiębiorstw państwowych oraz § 5 rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 29 lipca 1997 r. w sprawie szczegółowego trybu zbywania akcji Skarbu Państwa, zasad finansowania zbycia akcji oraz formy zapłaty za te akcje, skutkującego z mocy tegoż art. 34 bezwzględną nieważnością postępowania prowadzonego przez ministra skarbu państwa, a w konsekwencji nieważnością bezwzględną zawartej w dniu 5 listopada 1999 r. umowy pomiędzy Skarbem Państwa a Eureko BV i BIG Bank Gdański.</u>
          <u xml:id="u-137.19" who="#PoselSprawozdawcaJanuszDobrosz">Zawarcie umowy kupna akcji przez BIG Bank Gdański nastąpiło z naruszeniem przepisów obowiązujących w dacie zawarcia transakcji Prawa bankowego (art. 6 ust. 1 pkt 1 oraz ust. 3 ustawy Prawo bankowe). BIG Bank Gdański SA, nabywając akcje PZU S.A., naruszył normę z art. 6 ust. 1 pkt 1 Prawa bankowego pozwalającą bankowi na nabywanie akcji innych osób prawnych jedynie w przypadku, gdy łączna wartość takich transakcji nie przekroczy 15% funduszy własnych banku, tj. dla bezpieczeństwa tegoż banku. BIG Bank Gdański SA, nabywając akcje PZU SA, naruszył nie tylko przepis o 15-procentowym poziomie tego zabezpieczenia, ale także dyspozycję z art. 6 ust. 3 ustawy Prawo bankowe, która zakazuje bankom wydatkowania na zakup akcji wszystkich spółek kapitałowych nieruchomości oraz wierzytelności zabezpieczających hipoteką więcej niż 60% funduszy własnych banku. Tymczasem BIG Bank Gdański SA na samą tylko tę transakcję dotyczącą zakupu akcji PZU SA wydatkował ponad 62% środków własnych.</u>
          <u xml:id="u-137.20" who="#PoselSprawozdawcaJanuszDobrosz">Wobec powyższego można wnosić, iż przedmiotowa umowa została zawarta w sposób sprzeczny z przepisami powszechnie obowiązującego prawa, co oznacza tym samym, na mocy art. 58 pkt 1 i pkt 3 Kodeksu cywilnego, że jest z mocy prawa nieważna. To jest ten artykuł, który mówi o świadomym obchodzeniu prawa.</u>
          <u xml:id="u-137.21" who="#PoselSprawozdawcaJanuszDobrosz">Jednocześnie rozstrzygnięcie kwestii konsekwencji cywilnoprawnych tego naruszenia może nastąpić jedynie prawomocnym wyrokiem sądu, dlatego też na podstawie art. 15 ust. 1 ustawy o sejmowej komisji śledczej Komisja Śledcza zwróciła się do prokuratora generalnego o podjęcie działań, do których upoważnia go przepis art. 57 Kodeksu postępowania cywilnego, mając na względzie ochronę praworządności i interesu społecznego, to jest o wytoczenie powództwa cywilnego z art. 189 Kodeksu podstępowania cywilnego o stwierdzenie bezwzględnej nieważności umowy prywatyzacyjnej PZU SA z 5 listopada 1999 r. wraz z pierwszą umową dodatkową z 3 kwietnia 2001 r. oraz nieważności innych czynności prawnych dotkniętych wadą nieważności, a w następstwie tego stwierdzenia o stwierdzenie niepowstania stosunków korporacyjnych między Eureko BV, BIG Bankiem Gdańskim i BIG Bankiem Gdańskim Inwestycje SA a spółką Powszechny Zakład Ubezpieczeń SA, która była przedmiotem prywatyzacji na mocy uchwały Rady Ministrów z 18 marca 1999 r. Równocześnie o podjęcie takich działań komisja zwróciła się do ministra skarbu państwa. Na koniec mojego wystąpienia przedstawię pod tym względem komentarz, ale teraz trzymamy się ściśle tego, co uchwaliła komisja.</u>
          <u xml:id="u-137.22" who="#PoselSprawozdawcaJanuszDobrosz">Punkt 7. Czynność zbycia przez BIG Bank Gdański SA akcji PZU SA na rzecz BIG Bank Gdański Inwestycje miała charakter czynności pozornej i została dokonana wyłącznie w celu obejścia obowiązującego prawa, tym samym, rozpatrywana w obrębie umowy prywatyzacyjnej, jest także nieważna. Czynność ta w ocenie komisji miała służyć stworzeniu pozoru działania zgodnego z obowiązującym Prawem bankowym, a także umożliwiła BIG Bankowi Gdańskiemu sfinansowanie nabycia akcji PZU SA. Z licznych dowodów uzyskanych przez Komisję Śledczą wynika, że zarówno Eureko BV, jak i BIG Bank Gdański nabyły akcje PZU SA, nie posiadając dostatecznej ilości środków własnych. Konsorcjum Eureko BV i BIG Bank Gdański SA ukryło przed ministrem skarbu państwa i Zarządem PZU SA rzeczywisty cel nabycia akcji tej spółki. Deklarowany cel nabycia akcji PZU SA został przedstawiony w trakcie negocjacji oraz w umowie sprzedaży akcji PZU SA z dnia 5 listopada, natomiast w pozwie z dnia 15 lutego 2000 r. przedstawiciele konsorcjum przyznali, że celem zakupu akcji PZU SA było utrzymanie stałego akcjonariatu w BIG Banku Gdańskim. Sam inwestor przyznał to przed sądem. Trudno o lepszy dowód.</u>
          <u xml:id="u-137.23" who="#PoselSprawozdawcaJanuszDobrosz">Konsorcjum Eureko BV - BIG Bank Gdański nie wywiązało się w sposób należyty z zobowiązań zaciągniętych w umowie sprzedaży akcji PZU SA zawartej w dniu 5 listopada 1999 r. pomiędzy Skarbem Państwa a Eureko BV i BIG Bankiem Gdańskim. W szczególności konsorcjum Eureko BV - BIG Bank Gdański wbrew postanowieniom umowy sprzedaży akcji PZU SA nie wnosiło do spółki żadnej dodanej wartości. Zgodnie z powołaną umową konsorcjum było zobowiązane do wsparcia spółki przez wniesienie know-how oraz szkolenia. Fakt niewywiązania się konsorcjum z zobowiązań określonych w umowie prywatyzacyjnej został też udowodniony w postępowaniu arbitrażowym w Londynie - zresztą zupełnie niepotrzebnym, o czym też na końcu powiem.</u>
          <u xml:id="u-137.24" who="#PoselSprawozdawcaJanuszDobrosz">Konsorcjum Eureko BV - BIG Bank Gdański nie wywiązało się także w terminie z obowiązku zapłaty premii za wyniki osiągnięte przez PZU S.A. Zgodnie z art. 4 § 12 umowy prywatyzacyjnej konsorcjum Eureko BV - BIG Bank Gdański zobowiązane było do zapłaty na rzecz ministra skarbu państwa, sprzedającego oczywiście, kwoty 90 669 tys. - już tych groszówek nie będę odczytywał - tytułem premii. Premia ta powinna była zostać przekazana na wskazany rachunek Ministerstwa Skarbu Państwa w ciągu 14 dni od odbycia w dniu 30 czerwca 2000 r. walnego zgromadzenia akcjonariuszy spółki zatwierdzającego zweryfikowane sprawozdania finansowe spółki za rok obrotowy kończący się 31 grudnia 1999 r., to jest do 14 lipca 2000 r. Termin zapłaty przedmiotowej premii zgodnie z postanowieniami umowy prywatyzacyjnej upłynął 14 lipca 2000 r. Wyżej wskazana kwota wpłynęła natomiast na rachunek Ministerstwa Skarbu Państwa dopiero 13 września 2000 r.</u>
          <u xml:id="u-137.25" who="#PoselSprawozdawcaJanuszDobrosz">BIG Bank Gdański SA naruszył zakaz działalności konkurencyjnej określony w art. 4 § 10 ust. 2 umowy prywatyzacyjnej z powodu przedmiotowego podobieństwa działalności Millennium Towarzystwa Funduszy Inwestycyjnych SA i Towarzystwa Funduszy Inwestycyjnych PZU SA, jak również jej konkurencyjnego charakteru, ponadto BIG Bank Gdański nie uzgodnił z Ministerstwem Skarbu Państwa, jako sprzedającym, działalności Millennium Towarzystwa Funduszy Inwestycyjnych PZU SA. Skutkiem prawnym naruszenia tego zobowiązania jest to, że jeżeli w sposób niezamierzony przez żadnego z kupujących ktokolwiek z nich stałby się w sposób pośredni zaangażowany przez podmioty zależne lub stowarzyszone w działalność konkurencyjną z naruszeniem art. 4 § 10 ust. 2, powinien spowodować, że w ciągu 18 miesięcy od daty otrzymania zawiadomienia od ministra skarbu państwa o tym fakcie przedmiotowa działalność powinna zostać włączona do działalności Grupy PZU SA albo wstrzymana lub zbyta w sposób satysfakcjonujący dla Ministerstwa Skarbu Państwa.</u>
          <u xml:id="u-137.26" who="#PoselSprawozdawcaJanuszDobrosz">Komisja Śledcza ustaliła, że Eureko BV nie dokonało wymaganego przez art. 11d ust. 1 pkt 1 ustawy o działalności ubezpieczeniowej zawiadomienia ministra finansów, co skutkuje sankcjami przewidzianymi w art. 11d ust. 6 i 7 tej ustawy, w postaci nieważności uchwał Walnych Zgromadzeń PZU SA podjętych począwszy od 10 listopada 1999 r. Należy oczekiwać od Ministerstwa Skarbu Państwa jako jednego z akcjonariuszy PZU SA podjęcia niezwłocznie stosownych kroków, aby nieważność ta została stwierdzona w odpowiednich postępowaniach sądowych. To - jeszcze raz powtarzam - jest główne przesłanie tego raportu i tego sprawozdania.</u>
          <u xml:id="u-137.27" who="#PoselSprawozdawcaJanuszDobrosz">Istnieją uzasadnione podejrzenia, że w toku prywatyzacji PZU SA doszło do popełnienia przestępstw przeciwko dokumentom, na co wskazuje m.in.: przerobienie dokumentu wiążącej oferty firmy AXA na nabycie 30% akcji PZU SA (to żeśmy udowodnili ponad wszelką wątpliwość); przerobienie w umowie prywatyzacyjnej daty wykonania umowy; wątpliwości dotyczące prawdziwości podpisu pana Kluzka pod prospektem emisyjnym PZU SA (też zostało to udowodnione podczas postępowania i przesłuchania tegoż świadka); zaginięcie dokumentów dotyczących sytuacji finansowej Eureko BV w Ministerstwie Finansów (do tego później też będzie swoisty komentarz).</u>
          <u xml:id="u-137.28" who="#PoselSprawozdawcaJanuszDobrosz">Konsorcjum Eureko BV - BIG Bank Gdański podejmowało - wbrew postanowieniom umowy prywatyzacyjnej z dnia 5 listopada 1999 r. - działania na szkodę PZU SA, do których przede wszystkim zaliczyć należy:</u>
          <u xml:id="u-137.29" who="#PoselSprawozdawcaJanuszDobrosz">- wytoczenie przez Eureko - BIG Bank Gdański powództwa, w oparciu o które uzyskało zarządzenie tymczasowe uniemożliwiające spółce PZU SA zbycie posiadanych akcji BIG Banku Gdańskiego po korzystnej cenie, w następstwie czego spółka PZU SA poniosła stratę finansową,</u>
          <u xml:id="u-137.30" who="#PoselSprawozdawcaJanuszDobrosz">- skierowanie 14 stycznia 2000 r. przez BIG Bank Gdański SA propozycji nabycia przez PZU Życie SA akcji w spółkach zależnych tego banku, co narażało PZU Życie i PZU SA na nieuzasadnione ekonomicznie koszty.</u>
          <u xml:id="u-137.31" who="#PoselSprawozdawcaJanuszDobrosz">Istnieją powody do uznania, że przy wyborze doradcy inwestycyjnego naruszono przepisy ustawy o zamówieniach publicznych. Naruszenia te miały bezpośredni wpływ na wynik postępowania o udzielenie zamówienia publicznego, m.in. wybór oferty nastąpił z rażącym naruszeniem ustawy.</u>
          <u xml:id="u-137.32" who="#PoselSprawozdawcaJanuszDobrosz">ABN AMRO, doradca prywatyzacyjny Ministerstwa Skarbu Państwa w procesie prywatyzacji PZU SA, działał w sytuacji istnienia konfliktu interesów. ABN AMRO złożył także Ministerstwu Skarbu Państwa niezgodne z prawdą oświadczenia wymagane przez ustawę o zamówieniach publicznych: o braku konfliktu interesów oraz że posiada niezbędną wiedzę i doświadczenie, potencjał ekonomiczny i techniczny, a także pracowników zdolnych do wykonania zamówienia.</u>
          <u xml:id="u-137.33" who="#PoselSprawozdawcaJanuszDobrosz">W związku z powyższym istnieje potrzeba szczegółowego zbadania przez Prokuraturę Apelacyjną w Gdańsku prowadzącą postępowanie - co też ponoć teraz się czyni - charakteru i rodzaju powiązań kapitałowych, organizacyjnych oraz osobowych pomiędzy ABN AMRO a konsorcjum Eureko BV - BIG Bank Gdański oraz czy tego rodzaju relacje stanowiły konflikt interesów, jaki zachodził pomiędzy doradcą prywatyzacyjnym a oferentem akcji. Z ustaleń komisji wynika, że w okresie od 1998 do 2001 r. pan Marek Belka był również członkiem Rady Nadzorczej BIG Banku Gdańskiego, który w czerwcu 1999 r., działając w konsorcjum z kolei z Eureko BV Bank of America, złożył ministrowi skarbu państwa ofertę nabycia od Skarbu Państwa łącznie 30% akcji PZU. Oferta BIG Banku Gdańskiego została złożona w tym samym procesie prywatyzacyjnym, w którym doradcą ministra skarbu państwa była spółka ABN AMRO Bank (Polska) SA wraz z innymi spółkami Grupy ABN AMRO, w tym także spółką ABN AMRO Corporate Finance Polska spółka z ograniczoną odpowiedzialnością, na rzecz której w latach 1997-2001 pan Marek Belka świadczył w sposób ciągły usługi doradcze w zakresie prywatyzacji, a zwłaszcza w zakresie strategii prywatyzacji PZU SA. Wiedza zdobyta przez pana Marka Belkę w latach 1996-1997, gdy piastował stanowisko ministra finansów, a także w latach 1998-1999 w związku z doradztwem prywatyzacyjnym na rzecz ABN AMRO nie była bez znaczenia dla członka rady nadzorczej banku, który już wówczas przygotowywał się do ubiegania o nabycie pakietu akcji PZU SA od ministra skarbu państwa i ostatecznie złożył ofertę jego nabycia. Rola pana Marka Belki w procesie prywatyzacyjnym jest tym bardziej dwuznaczna, że poza umowami opiewającymi na kwotę 300 tys. zł brak jakichkolwiek dokumentów potwierdzających wykonanie zawartych umów. Tu zbieg przeróżnych interesów był wprost niewyobrażalny.</u>
          <u xml:id="u-137.34" who="#PoselSprawozdawcaJanuszDobrosz">Komisja podziela stanowisko, że z ekonomicznego punktu widzenia zasadniczym błędem w procesie prywatyzacji PZU SA był niewłaściwy wybór momentu dokonania tej prywatyzacji. Nastąpiła ona już po przezwyciężeniu trudności finansowych związanych z obsługą ubezpieczeń starego portfela i bezpośrednio po dokapitalizowaniu PZU SA obligacjami zamiennymi na akcje Banku Handlowego. Dokonano zatem ekonomicznej sanacji firmy i bez czekania na jej rezultat w postaci spodziewanego wzrostu wartości pospiesznie ją sprywatyzowano po zaniżonej cenie. Nasuwa się pytanie, na które, jak wydaje się, odpowiedź jest trudna, ale i daje wiele do myślenia: Jakie były tego cele i kto za tym po prostu stał?</u>
          <u xml:id="u-137.35" who="#PoselSprawozdawcaJanuszDobrosz">Komisja Śledcza stoi na stanowisku, że osoby, które dopuściły się nieprawidłowości i naruszeń prawa w związku z procesem prywatyzowania PZU SA, powinny zostać pociągnięte do odpowiedzialności karnej. Jedna już odpowiedzialność, że tak się wyrażę kolokwialnie, została zrealizowana w tym sensie, że doszło do wniosku. Równolegle, czy wcześniej nawet, przed Komisją Odpowiedzialności Konstytucyjnej toczyła się sprawa pana Emila Wąsacza, ministra skarbu państwa, w sprawie prywatyzacji PZU i prywatyzacji Domów Towarowych Centrum oraz Telekomunikacji SA. Te dwie kwestie się zbiegły. Mam nadzieję, że dzisiaj marszałek Józef Zych, który miał olbrzymie zasługi w doprowadzeniu sprawy do końca, to przedstawi. Otóż Komisja Odpowiedzialności Konstytucyjnej równolegle przegłosowała odpowiedzialność pana ministra Emila Wąsacza. Zostało to przegłosowane również w Wysokiej Izbie w poprzedniej kadencji. Tak więc procedury związane z panem Emilem Wąsaczem się zbiegły i wniosek jest taki sam. Natomiast co do spraw personalnych, innych osób, zaraz to Wysokiej Izbie przedstawię.</u>
          <u xml:id="u-137.36" who="#PoselSprawozdawcaJanuszDobrosz">Komisja Śledcza stoi na stanowisku, że osoby, które dopuściły się nieprawidłowości i naruszeń prawa w związku z procesem prywatyzacji PZU SA, powinny zostać pociągnięte do odpowiedzialności karnej, a niektóre z nich również do odpowiedzialności konstytucyjnej.</u>
          <u xml:id="u-137.37" who="#PoselSprawozdawcaJanuszDobrosz">Stwierdzenie nieprawidłowości i naruszenia prawa dotyczą między innymi uzasadnionych podejrzeń popełnienia przestępstw w związku z tą prywatyzacją. W tych sprawach komisja składa odpowiednie zawiadomienie do prokuratury. Natomiast w przypadku pani Aldony Kameli Sowińskiej uznaje za konieczne pociągnięcie jej do odpowiedzialności przed Trybunałem Stanu. Wyrażam przekonanie w imieniu członków byłej komisji, ale przecież na tej sali kilku posłów członków tej komisji zasiada i rozmawiamy na temat PZU SA, że mamy już otwarcie, po przeczytaniu tego raportu, po dyskusji, i można rozpocząć procedurę wobec pani Aldony Kameli Sowińskiej. Niniejszym sprawozdaniem Komisja Śledcza zawiadamia prokuraturę o uzasadnionych podejrzeniach popełnienia przestępstwa przez:</u>
          <u xml:id="u-137.38" who="#PoselSprawozdawcaJanuszDobrosz">- byłą wiceminister skarbu państwa panią Alicję Kornasiewicz - w związku z podejrzeniami niedopełnienia obowiązków, a także w związku z podejrzeniami podejmowania działań na szkodę PZU SA;</u>
          <u xml:id="u-137.39" who="#PoselSprawozdawcaJanuszDobrosz">- byłego dyrektora Departamentu Spółek Strategicznych Ministerstwa Skarbu Państwa pana Huberta Kierkowskiego - w związku z podejrzeniem przyjęcia korzyści majątkowych w związku z pełnieniem funkcji publicznej, a także w związku z podejrzeniami podejmowania działań na szkodę PZU SA;</u>
          <u xml:id="u-137.40" who="#PoselSprawozdawcaJanuszDobrosz">- Karola Miłkowskiego - w związku z podejrzeniem popełnienia przestępstwa przeciwko dokumentom (przerobienie oferty firmy AXA);</u>
          <u xml:id="u-137.41" who="#PoselSprawozdawcaJanuszDobrosz">- byłego prezesa PZU SA pana Władysława Jamrożego - w związku z podejrzeniem czynnego łapownictwa, a także w związku z podejrzeniem podejmowania działań na szkodę PZU SA;</u>
          <u xml:id="u-137.42" who="#PoselSprawozdawcaJanuszDobrosz">- byłego prezesa PZU SA pana Grzgorza Wieczerzaka - w związku z podejrzeniem czynnego łapownictwa;</u>
          <u xml:id="u-137.43" who="#PoselSprawozdawcaJanuszDobrosz">- pana Marka Belkę - w związku z podejrzeniem składania fałszywych zeznań przed Komisją Śledczą oraz przed Prokuraturą Apelacyjną w Gdańsku.</u>
          <u xml:id="u-137.44" who="#PoselSprawozdawcaJanuszDobrosz">Komisja stwierdza również istnienie podejrzeń, iż:</u>
          <u xml:id="u-137.45" who="#PoselSprawozdawcaJanuszDobrosz">- prezes Banku Millennium (dawniej BIG Bank Gdański) pan Bogusław Kott podżegał do popełnienia łapownictwa;</u>
          <u xml:id="u-137.46" who="#PoselSprawozdawcaJanuszDobrosz">- były wiceminister finansów pan Rafał Zagórny popełnił przestępstwo niedopełnienia obowiązków.</u>
          <u xml:id="u-137.47" who="#PoselSprawozdawcaJanuszDobrosz">Oba te podejrzenia - bo to są, zaznaczam, podejrzenia, tu jest rola prokuratury - wymagają szczegółowego zbadania przez prokuraturę.</u>
          <u xml:id="u-137.48" who="#PoselSprawozdawcaJanuszDobrosz">Zbadania przez prokuraturę wymaga również kwestia ewentualnej odpowiedzialności byłej prezes Narodowego Banku Polskiego pani Hanny Gronkiewicz-Waltz, głównego inspektora Nadzoru Bankowego pana Wojciecha Kwaśniaka oraz członków Komisji Nadzoru Bankowego za nieodpowiedni nadzór nad przestrzeganiem norm ostrożnościowych przez banki.</u>
          <u xml:id="u-137.49" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
          <u xml:id="u-137.50" who="#PoselSprawozdawcaJanuszDobrosz">Ponadto wskazane jest zbadanie przez prokuraturę, czy minister skarbu państwa pan Wiesław Kaczmarek i podległe mu służby po uzyskaniu informacji o możliwości wyprowadzenia środków pieniężnych z Grupy PZU SA nie zaniechali obowiązku wynikającego z art. 304 § 2 Kodeksu postępowania karnego i czy w związku z tym nie doszło do popełnienia czynu określonego w art. 231 Kodeksu karnego, tj. przestępstwa polegającego na niedopełnieniu obowiązków.</u>
          <u xml:id="u-137.51" who="#PoselSprawozdawcaJanuszDobrosz">Polityczną odpowiedzialność za proces prywatyzacji PZU SA ponosi Jerzy Buzek, prezes Rady Ministrów, który opracował i zrealizował jej koncepcję. Niektórzy świadkowie w zeznaniach przed sejmową komisją wskazali, że pan premier Jerzy Buzek naciskał na realizację takiej formy prywatyzacji PZU SA na rzecz konsorcjum Eureko BV i wydawał polecenia, m.in. minister finansów pani Halinie Wasilewskiej-Trenkner, związane z prywatyzacją PZU SA i dotyczące wyrażenia wymaganych zgód dla Eureko BV. Ta kwestia zdaniem komisji wymaga też zbadania przez prokuraturę.</u>
          <u xml:id="u-137.52" who="#PoselSprawozdawcaJanuszDobrosz">Również rola byłego wicepremiera i ministra finansów pana Leszka Balcerowicza jako osoby odpowiedzialnej za działania podległych mu urzędników Ministerstwa Finansów wymaga dalszego wyjaśnienia przez prokuraturę. Istnieją dowody, że podlegli panu Leszkowi Balcerowiczowi urzędnicy Ministerstwa Finansów, w tym zwłaszcza wiceminister pan Rafał Zagórny, dopuścili się szeregu zaniedbań i nieprawidłowości w procesie prywatyzacji PZU SA. W zeznaniach złożonych przed komisją były wicepremier i minister finansów obarczał odpowiedzialnością za łamanie procedur i inne nieprawidłowości podległych sobie urzędników Ministerstwa Finansów, niemniej należy bardziej szczegółowo wyjaśnić brak właściwego nadzoru ze strony samego Leszka Balcerowicza nad podległymi mu w tym czasie urzędnikami ministerstwa. Już tylko ten fakt przyczynienia się do takich nieprawidłowości lub nawet samego tolerowania ich wpływa na taką, a nie inną opinię nie tylko naszej komisji.</u>
          <u xml:id="u-137.53" who="#PoselSprawozdawcaJanuszDobrosz">Wysoka Izbo! Nie chciałbym wchodzić bardzo głęboko w szczegóły, bo jeszcze raz powtarzam: wszystko to jest w naszym sprawozdaniu - ale po prostu jeszcze przedstawię te zjawiska w takiej ogólnej charakterystyce. Chodzi tu o kwestię również tych niejasności, które wynikły podczas posiedzenia Komisji Śledczej w trakcie przesłuchań, a dotyczą powiązań czołowych polityków. Pamiętamy tutaj rolę Mariana Krzaklewskiego, te powiązania z Bankiem Commercial Portugues, który np. w samej Portugalii jest nieciekawie oceniany. Te spotkania z tymi inwestorami na terenie obcego państwa mogą budzić podejrzenia, ale my, widząc to, nie kreujemy wyroku, my po prostu stwierdzamy fakt, stwierdzamy istnienie podejrzeń.</u>
          <u xml:id="u-137.54" who="#PoselSprawozdawcaJanuszDobrosz">Uważamy - i to w sprawozdaniu jest - że rozpoczęta w 1999 r. prywatyzacja PZU stanowiła zagrożenie dla stabilności i bezpieczeństwa systemu finansowego państwa oraz funkcjonowania rynku kapitałowego, w tym w szczególności rynku skarbowych papierów wartościowych. W jej wyniku PZU SA, największy na rynku polskim zakład ubezpieczeniowy oraz jeden z największych finansowych inwestorów instytucjonalnych, znalazł się pod kontrolą słabszego od siebie pod względem finansowym i organizacyjnym inwestora - spółki Eureko - który stwierdził podczas obrad, że żaba połknęła bociana, takiego żartobliwego sformułowania użył. Ja uważam, że to kijanka połknęła bociana, bo skala różnicy siły finansowej była taka, że żaba to w tym momencie i tak była za dużym organizmem zoologicznym w stosunku do bociana, który wiadomo co z żabami robi, z kijankami może mniej.</u>
          <u xml:id="u-137.55" who="#PoselSprawozdawcaJanuszDobrosz">W każdym bądź razie, Wysoka Izbo, chciałem powiedzieć jeszcze raz, że te kwestie są w sprawozdaniu szczegółowo wyartykułowane. Trzeba też stwierdzić, że do sprawozdania było dołączone - jako zdanie odrębne, choć w zupełnie innej formie, jako uzupełnienie, tak to trzeba traktować - uzupełnienie tego sprawozdania przez panią poseł Ewę Kantor, która jakby uzupełniała sprawozdanie, głosując również za całością. Szczególnie pani Ewa Kantor dostrzegła sporo kwestii, które - oczywiście siłą rzeczy materiał dowodowy był bardzo olbrzymi - nie mogły się wszędzie zmieścić, ale zaznaczyła przede wszystkim rolę firmy ABN AMRO w takim, a nie innym wskazaniu na prywatyzowany podmiot, czyli dla prywatyzowanego podmiotu, czyli PZU SA na inwestora w postaci Eureko BV, gdzie tych naruszeń ze strony Eureko dostrzegła pani poseł Ewa Kantor więcej, również te kwestie, które się wiążą z prawem o rachunkowości. Ale jak wiemy, to są wszystko szczegóły formalnoprawne. Mam też wrażenie, że Wysoka Izba przytłoczona tymi sformułowaniami prawnymi, tym jakby pozwem sądowym, może być nieco znużona, dlatego chciałbym o kilku kwestiach, zjawiskach towarzyszących pracy komisji tutaj powiedzieć ogólnie.</u>
          <u xml:id="u-137.56" who="#PoselSprawozdawcaJanuszDobrosz">Trzeba powiedzieć, że faktycznie w tej prywatyzacji nie było granic politycznych. Byli w nią zaangażowani politycy zarówno z prawej, jak i z lewej strony. Tu akurat dogadywali się politycy różnych opcji w sposób, który często się na tej sali nie zdarza - dość smutna konstatacja i refleksja - czyli bardziej niektórych łączył interes finansowy, jak interes narodowy na przykład łączy nas tu w Wysokiej Izbie. To jest bardzo smutna konstatacja.</u>
          <u xml:id="u-137.57" who="#PoselSprawozdawcaJanuszDobrosz">Wielokrotnie w trakcie przesłuchań widać było, że poważne decyzje podejmowali ludzie odpowiedzialni, przynajmniej z formalnego punktu widzenia, bo trudno powiedzieć, czy byli odpowiedzialni faktycznie, bardzo lekko traktując prawo, tak jak przysłowiową gumę. Nie funkcjonował należycie nadzór właścicielski Ministerstwa Skarbu Państwa nad PZU SA. Przecież były całkowicie chybione decyzje finansowe. Do jednej z najważniejszych należała Telewizja Familijna, a Skarb Państwa jako ten, który był głównym właścicielem, nad tym nie czuwał.</u>
          <u xml:id="u-137.58" who="#PoselSprawozdawcaJanuszDobrosz">Proszę Państwa, Szanowna Wysoka Izbo, Pani Marszałek, gdybyście przeglądnęli niektóre rachunku, jakie PZU płacił różnym firmom konsultingowym, różnym pseudodoradcom, różnym firmom, które miały reklamować PZU SA, gdzie jedynym adresem był numer telefonu komórkowego - nie przesadzam - a kwoty tam wpłacane były na poziomie... szły w miliony. Często się tu pochylamy nad budżetem, nad każdą złotówką, mamy dylematy komu zabrać, a komu dać. Tam takich dylematów nie było, więc nadzór właścicielski prawie nie istniał. Zresztą podobnie było z adresem firmy Eureko, na początku jak ona wchodziła jako inwestor, to nie można jej było znaleźć w Holandii. Tak żeśmy jako komisja to, że tak powiem, wyartykułowali i znaleźliśmy ten ślad. Zupełnie nieczytelne były operacje finansowe w ramach przekazywania kwoty zapłaty i w ogóle dziwna filozofia, jak to chyba poseł Bury wyciągnął podczas posiedzenia komisji, że nie ma przestępstwa, jeżeli w ciągu dnia coś tam się złego z pieniędzmi dzieje, ale jeżeli na koniec bilans się zgadza, to jest wszystko OK. Proszę państwa, w państwie, Wysoka Izbo, w którym od przeciętnego obywatela wymaga się pełnej precyzji i odpowiedzialności w składaniu jakichkolwiek dokumentów wobec fiskusa, choćby PIT, choćby w jakichkolwiek relacjach z urzędami skarbowymi, które często, w cudzysłowie, owocują dużymi karami finansowymi, w Ministerstwie Finansów ginęły dokumenty, na przykład sprawozdanie finansowe Eureko BV, na podstawie których można było podjąć decyzję, czy jest to wiarygodna firma, czy nie. A tam nie wchodził w rachubę przysłowiowy wdowi grosz, ale wchodziły w grę gigantyczne sumy. Coś niesamowitego, szanowna Wysoka Izbo.</u>
          <u xml:id="u-137.59" who="#PoselSprawozdawcaJanuszDobrosz">W kraju, w którym za podrobienie legitymacji młody człowiek poszedł do więzienia, w takim państwie, w naszym kraju, fałszowano prospekty emisyjne i nikt nie wiedział, kto za to odpowiada i kto to uczynił. Wartość deliktu - minimum 20 mln zł. Czy nie możemy potem mieć nieraz wrażenia, jako obywatele, nie jako posłowie, bo tutaj się nieraz ze sobą to przecież sprzęga, jesteśmy też obywatelami, że coś jest nie tak, że ukaramy tego, kto skradł przysłowiowy rower, a wielkimi tuzami nie jesteśmy w stanie się zająć. To były dla nas wszystkich, dla całej komisji, bardzo smutne wnioski.</u>
          <u xml:id="u-137.60" who="#PoselSprawozdawcaJanuszDobrosz">Komisja Śledcza obserwowała też dziwną postawę świadków. Przecież chcieliśmy dochodzić do prawdy, nie chcieliśmy nikogo upokarzać. Zresztą staraliśmy się to robić jak najlepiej. Niektórzy obiektywni stwierdzają, że może nawet zbyt ulegle, chociaż nie sądzę, żeby tak było. Ale, proszę państwa, matactwa były nieraz porażające. Smutne jest to, że często ci, którzy podejmowali najważniejsze decyzje w tej sprawie, znajdowali sobie parawanik: tajemnica bankowa, prawo wynikające z tajemnicy bankowej. No i co? My dociekamy najważniejszych spraw państwa, często bardzo istotnych, a tutaj tworzy się państwo w państwie.</u>
          <u xml:id="u-137.61" who="#PoselSprawozdawcaJanuszDobrosz">Wiem, że dla bezpieczeństwa bankowego wiele rzeczy i zabezpieczeń jest potrzebnych, to jest poza dyskusją, ale to nie może być pretekstem do osłaniania matactw. Uważam, wspólnie uważaliśmy, że powinniśmy się zastanowić nad tym, żeby Wysoka Izba popracowała jednak nad prawem bankowym i znalazła taki modus vivendi, że z jednej strony chronimy tych, którzy w banku składają swoje środki, ale z drugiej strony nie może być tak, że to jest powód do tego, żeby nie wykryć przestępstw, bo to jest przecież w interesie tych, którzy składają w banku pieniądze, o paradoksie, bo ktoś tymi pieniędzmi dysponuje.</u>
          <u xml:id="u-137.62" who="#PoselSprawozdawcaJanuszDobrosz">Trzeba powiedzieć, że mam pewną satysfakcję, i myślę, że wszyscy nasi koledzy z Komisji Śledczej mają tę satysfakcję, że bardzo poważna firma opiniotwórcza, która dokonywała, na zlecenie obecnej prokuratury, badania prywatyzacji PZU SA, firma BDO, jedna z najważniejszych na świecie, w zasadzie potwierdziła wszystkie nasze wnioski - w zasadzie - a my na dojście do takich wniosków mieliśmy nieporównywalnie mniejsze środki finansowe. To, co komisja wydała na swoje postępowanie, to jest pewnie promil tego, co otrzymała ta uznana firma amerykańska, ale dobrze, że to zlecenie zostało wydane, żeby tę wiarygodność zwiększyć. Miałem nieraz wrażenie, i pewnikiem pani poseł, bo jedyną damę mieliśmy w komisji, ale również pozostali posłowie mieli wrażenie, że my jesteśmy uzbrojeni, jako posłowie, w łuki, a przeciwko nam są tuzy finansowe uzbrojone w Pershingi. Nie zawsze to dociera do prostych obywateli.</u>
          <u xml:id="u-137.63" who="#PoselSprawozdawcaJanuszDobrosz">Pan prof. Rajski występował niepotrzebnie w naszym przekonaniu, większości członków komisji, przed arbitrażem, dlatego że ja nie wiem, jak doradcy poprzedniego ministra skarbu państwa - tego z okresu poprzedniej koalicji, poprzedniego rządu, w tamtej kadencji - uznali, że w ogóle jest jakikolwiek powód prawny do tego, żeby Polska stała się stroną arbitrażu. W umowie prywatyzacyjnej z 1999 r. - przepraszam za kolokwializm - jest napisane jak byk: wszystkie spory pomiędzy kupującym, czyli Eureko BV, a Skarbem Państwa rozstrzyga sąd polski, i na tej postawie trzeba być super wykształconym, żeby dojść do takiego wniosku. Prof. Rajski w swym zdaniu odrębnym do wyroku arbitrażu roznosi w pył argumentację strony Eureko. Cóż z tego, kiedy sędzia, który głównie, że tak powiem, występował jako niby niezależny, jak się potem okazało - w tej sprawie też jest przecież ze strony ministra skarbu państwa interwencja - był powiązany z firmą Eureko. No, szanowni państwo, kapitał nie zna granic, ale też nieraz nie zna korupcji. Do tej kwestii trzeba się jednoznacznie odnieść.</u>
          <u xml:id="u-137.64" who="#PoselSprawozdawcaJanuszDobrosz">Uważam, że skuteczność wykonania tego sprawozdania to jest swoisty test - bo w Sejmie są inne komisje śledcze - na to, czy nasza praca ma sens i przynosi efekty. Jeżeli, raz jeszcze powtarzam, bardzo się różnimy politycznie, gdy wychodzimy z tej sali, z posłem Zbrzyznym, z posłem Tomczykiem się różniliśmy...</u>
          <u xml:id="u-137.65" who="#PoselJanBury">(A ze mną nie?)</u>
          <u xml:id="u-137.66" who="#PoselSprawozdawcaJanuszDobrosz">Z posłem Burym nie, to prawda, czy z posłem Gosiewskim. Ale w sprawie oceny tego dowodu byliśmy jednomyślni. Cóż więcej tu można powiedzieć. To jest, panie ministrze skarbu państwa, test na to, czy wy wykorzystacie to, co myśmy zrobili. A mam smutne konstatacje, nie do końca w stosunku do pana, ale do pana poprzednika. Trzykrotnie występowaliśmy do Sejmu o to, żeby tę kwestię rozpatrzyć i żeby na odrębnym posiedzeniu w odrębnym punkcie przyjąć uchwałę, która daje wam amunicję, Ministerstwu Skarbu Państwa daje amunicję w sporze z Eureko, które mataczy i kręci.</u>
          <u xml:id="u-137.67" who="#PoselSprawozdawcaJanuszDobrosz">My chcemy odzyskać pieniądze dla skarbu państwa, a nie odebrać. Liczymy na to, że te działania nareszcie zostaną podjęte. Skoro minister Chronowski, nie mając 1/10 tej argumentacji prawnej, jaką myśmy mieli, miał odwagę wystąpić z powództwem do sądu polskiego o unieważnienie umowy, to, panie ministrze, buława w tornistrze. O, zrymowało mi się.</u>
          <u xml:id="u-137.68" who="#PoselSprawozdawcaJanuszDobrosz">Szanowna Wysoka Izbo! Chciałbym prosić o taką filozofię.</u>
          <u xml:id="u-137.69" who="#PoselSprawozdawcaJanuszDobrosz">Pani Marszałek! Wysoka Izbo! Tak się dzieje, że nasza praca to nie było coś oderwanego od rzeczywistości. Nasze obrady toczyły się publicznie. Muszę państwu powiedzieć, że nie mam wątpliwości - sądzę też, że wszyscy koledzy z komisji, którzy są na tej sali, potwierdzą to - iż wokół sprawy prywatyzacji PZU w mediach powstała swoista partia pod tytułem Eureko. Na każde zawołanie przedstawiała argumentację pokrętną, fałszywą, ale tak skonstruowaną, żeby to służyło interesom Eureko. Dzisiaj ci dziennikarze w ˝Gazecie Wyborczej˝, w ˝Rzeczpospolitej˝ podnoszą larum, choć argumentów takich, jakie swego czasu nawet wobec nas stosowano, że jesteśmy niekompetentni, nieprzygotowani... W ogóle takie argumenty były. Potwierdzenie tego raportu, na zlecenie prokuratury, jest jednoznaczne. Kto tu jest niekompetentny? Kto tu nieczysto gra?</u>
          <u xml:id="u-137.70" who="#PoselSprawozdawcaJanuszDobrosz">Z panem prokuratorem Kaczmarkiem jako prokuratorem prokuratury apelacyjnej znakomicie nam się współpracowało. To też wszyscy potwierdzą. Dlatego proszę pana ministra sprawiedliwości, proszę pana prokuratora krajowego Kaczmarka, żeby prześwietlił również dokumenty na linii prywatyzacja PZU i niektórzy dziennikarze. Mieliśmy bowiem poważne podejrzenia - nie mieliśmy dowodów, czyli oryginałów dokumentów - że niektórzy po 15 tys. dolarów postojowego dostawali tylko po to, żeby dobrze pisać, ale nie o polskim skarbie państwa, nie o naszych interesach, tylko o określonej firmie o nazwie Eureko. Proszę pójść tym śladem, który myśmy znaleźli.</u>
          <u xml:id="u-137.71" who="#PoselSprawozdawcaJanuszDobrosz">Jak będzie unieważnienie umowy, dojdziemy do opcji zerowej. Dzisiaj już dywidendy, które otrzymało Eureko za funkcjonowanie na polskim rynku, prawdopodobnie przekraczają zapłatę za te 30% akcji. Znajdujemy się w takiej sytuacji i nie bójmy się, tylko podejmijmy konkretne działania.</u>
          <u xml:id="u-137.72" who="#PoselSprawozdawcaJanuszDobrosz">Obok tych dziennikarzy byli inni dziennikarze, którzy znakomicie nam pomagali, którzy nam kibicowali, rzetelnie, w interesie publicznym, nas posłów, całego Sejmu, skarbu państwa, wspierali nas swoim działaniem i rzetelną informacją, bo my nie potrzebujemy klaki ani kibiców. Potrzebowaliśmy tylko rzetelnej relacji. Do takich dziennikarzy na pewno należą dziennikarze, którzy zrobili film o PZU. To przykre, że nie w telewizji publicznej poszedł ten film o prywatyzacji PZU, tylko w TVN. Dziękuję serdecznie tym dziennikarzom, dziękuję dziennikarzom ˝Naszego Dziennika˝, pani Gos, która nieustannie nas relacjonowała, uczciwie i porządnie. Ktoś się może uśmiechnąć, ale nawet w przypadku gdy koledzy z SLD mają swoje zdanie, to - jak rzetelnie informowało o tym Radio Maryja - też nie będą się uśmiechać, bo prawda jest prawdą. Tak to czynił ˝Nasz Dziennik˝, tak czyniły niektóre dzienniki, ale z przykrością stwierdzam, że nie zawsze wsparcie było tam, gdzie się tego wsparcia spodziewaliśmy. Jeszcze raz - może źle mówię, może niefortunnie - nie wsparcia, ale rzetelnej relacji z tego, co się dzieje.</u>
          <u xml:id="u-137.73" who="#PoselSprawozdawcaJanuszDobrosz">Proszę Państwa! Z ostatniego posiedzenia, kiedy głosowaliśmy nad raportem, nie było transmisji. Czyli to, co dzisiaj przeczytałem, po raz pierwszy zostało przeczytane, vox populi, teraz. Wtedy nie było takiej szansy. Zastanawiamy się, osobiście się zastanawiam: Jakież to siły, nieznani sprawcy powodują, że sprawa PZU tak długo, mimo oporu społecznego, mimo krytyki od 1999 r., że tak powiem, jest blokowana? Co to są za sprawcy? Jakie to są powiązania? Nam bowiem w ciągu tych 7 miesięcy nie udało się tego do końca stwierdzić. Nie ulega wątpliwości, że była grupa nacisku zwana Krakowskim Przedmieściem i niech się niektórzy na to nie obrażają, bo była. Tak jak była po prawicy wokół Mariana Krzaklewskiego, tak była i po lewicy wokół pana eks-prezydenta Kwaśniewskiego. Trudne to było, to trzeba powiedzieć. Nie może najważniejsza firma być uzgadniania w takim trybie, że gdzieś ktoś komuś powiedział i w pałacu prezydenckim podejmuje się decyzje. Tak nie może być.</u>
          <u xml:id="u-137.74" who="#PoselSprawozdawcaJanuszDobrosz">Chciałem bardzo serdecznie podziękować wszystkim, którzy nas wspierali w tej pracy, ale przede wszystkim chciałem z tej trybuny podziękować posłom komisji, wszystkim posłom. Każdy się wyróżniał, ale szczególnie chciałem podziękować za wkład pracy - nie ma już ich na tej sali i nie będzie, bo po prostu nie zostali wybrani, nie są posłami - pani Ewie Kantor, panom Ryszardowi Tomczykowi, Bogdanowi Lewandowskiemu i Markowi Polowi. Wszystkim tym kolegom i koleżankom chciałem podziękować za pracę, za wsparcie, za zgodne, merytoryczne działanie. Także posłowi Czepułkowskiemu, bo zapomniałbym o nim.</u>
          <u xml:id="u-137.75" who="#PoselSprawozdawcaJanuszDobrosz">Wysoka Izbo! Chciałem podziękować też tym, którzy nas wspierali jako eksperci: pan prof. Jerzy Żyżyński, pan dr Glibowski, pan dr Szewczak, ekspertom komisji. Opieraliśmy się na wiedzy, nie braliśmy niczego z sufitu, jak niektórym się wydawało, a sami czynili swoje rzeczy za nieswoje pieniądze. Chciałem podziękować jeszcze raz prokuraturze apelacyjnej. Tu cały czas powtarza się wątek i mam nadzieję, że śledztwo ruszy. Poseł Zygmunt Wrzodak, który nie był członkiem komisji, ale też trzeba oddać honor, sprawiedliwość, trzeba powiedzieć prawdę, ma duże zasługi, jeśli chodzi o pracę komisji, pracę dowodową. To jest wszystko poza wszelką dyskusją.</u>
          <u xml:id="u-137.76" who="#PoselSprawozdawcaJanuszDobrosz">Myślę, że będziemy wracać do tego raportu, że stanie się on również kanwą, Wysoka Izbo, szerszej dyskusji o prywatyzacji, analizy tej prywatyzacji. To wszystko jest jeszcze przed nami, ale główne nasze zadanie polega na tym - i z tym przesłaniem zwracam się do obecnego ministra skarbu państwa, do prokuratora generalnego - by sprawa nie utknęła w miejscu. Powtarzam: macie panowie pełne, wszystkie argumenty, by zrealizować interes Skarbu Państwa. Nasze wnioski dowodowe, karne, Trybunał Stanu, proszę nie traktować tego, bo nigdy tego tak nie traktowaliśmy, jako jakieś osobiste harce. Niezależnie bowiem od tego, że ktoś jest sympatycznym człowiekiem, bo wielu świadków to sympatyczni ludzie, jeżeli są dowody, to musi obowiązywać w Rzeczypospolitej prawo, musi obowiązywać prawo.</u>
          <u xml:id="u-137.77" who="#PoselSprawozdawcaJanuszDobrosz">Wnoszę zatem, żeby to sprawozdanie, ten raport został zrealizowany przez uprawnione organy do końca, przez prokuraturę, przez ministra skarbu państwa, żeby już więcej nikomu nie opłacało się oszukiwać i drwić z prawa. Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-137.78" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-138">
          <u xml:id="u-138.0" who="#WicemarszalekGenowefaWisniowska">Dziękuję bardzo, dziękuję, panie pośle.</u>
          <u xml:id="u-138.1" who="#WicemarszalekGenowefaWisniowska">Sejm podjął decyzję o wysłuchaniu w dyskusji nad tym punktem porządku dziennego 10-minutowych oświadczeń w imieniu klubów i 5-minutowego oświadczenia w imieniu koła.</u>
          <u xml:id="u-138.2" who="#WicemarszalekGenowefaWisniowska">Otwieram dyskusję.</u>
          <u xml:id="u-138.3" who="#WicemarszalekGenowefaWisniowska">Przypominam, że do sprawozdania Komisji Śledczej w trakcie jego rozpatrywania przez Sejm poprawek nie zgłasza się.</u>
          <u xml:id="u-138.4" who="#WicemarszalekGenowefaWisniowska">Bardzo proszę, w imieniu Prawa i Sprawiedliwości pan poseł Jacek Kościelniak.</u>
          <u xml:id="u-138.5" who="#WicemarszalekGenowefaWisniowska">Bardzo proszę, panie pośle.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-139">
          <u xml:id="u-139.0" who="#PoselJacekKoscielniak">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-139.1" who="#PoselJacekKoscielniak">Pani Marszałek! Wysoki Sejmie! W imieniu Klubu Parlamentarnego Prawo i Sprawiedliwość mam zaszczyt przedstawić stanowisko klubu w sprawie sprawozdania Komisji Śledczej do zbadania prawidłowości prywatyzacji Powszechnego Zakładu Ubezpieczeń Spółka Akcyjna, zawartego w druku nr 825.</u>
          <u xml:id="u-139.2" who="#PoselJacekKoscielniak">Sprawozdanie to przedstawia w sposób precyzyjny i bardzo dokładny obraz wypaczeń i niedomagań proceduralnych systemu prywatyzacji jednostek sektora finansowego, jaki miał miejsce za rządów poprzedniej kadencji. Na pierwszy rzut oka widać, jak wielki nakład pracy włożyli członkowie Komisji Śledczej do zbadania prawidłowości prywatyzacji PZU SA, jak bardzo rzetelnie, dokładając należytej staranności, przygotowali sprawozdanie.</u>
          <u xml:id="u-139.3" who="#PoselJanBury">(Bez przesady.)</u>
          <u xml:id="u-139.4" who="#PoselJacekKoscielniak">Nie bez znaczenia są też termin, w jakim komisja podjęła pracę, bardzo krótki czas pracy komisji oraz uwarunkowania polityczne, w jakich komisji przyszło przecież pracować.</u>
          <u xml:id="u-139.5" who="#PoselJacekKoscielniak">Komisję powołano uchwałą IV kadencji Sejmu w dniu 21 stycznia 2005 r. po to, aby mogła po zgromadzeniu 300 tomów akt, odbywszy 39 posiedzeń, przesłuchawszy 34 świadków, przeprowadziwszy 3 konfrontacje, zakończyć swoją pracę tuż przed jesiennymi wyborami parlamentarnymi 2005 r. Komisja pracowała również w trudnej konfiguracji politycznej. Zdecydowaną większość członków komisji stanowili przecież posłowie wówczas rządzącej SLD - było to trzech posłów - oraz po jednym pośle reprezentującym zaprzyjaźnione ugrupowania lewicowe i kojarzone tylko i wyłącznie z lewicą: Unię Pracy, Socjaldemokrację Polską, a także po jednym przedstawicielu z Polskiego Stronnictwa Ludowego, Ligi Polskich Rodzin, ugrupowania ˝Dom Ojczysty˝, Platformy Obywatelskiej i jeden niezwykle wyrazisty członek reprezentujący elitarne Prawo i Sprawiedliwość - pan Przemysław Gosiewski.</u>
          <u xml:id="u-139.6" who="#PoselJanBury">(Tu pan przesadził.)</u>
          <u xml:id="u-139.7" who="#PoselJacekKoscielniak">Nie zapomnijmy, że premierem rządu był wówczas pan Marek Belka.</u>
          <u xml:id="u-139.8" who="#PoselJanBury">(Nie było go w Komisji Śledczej.)</u>
          <u xml:id="u-139.9" who="#PoselJacekKoscielniak">Pani Marszałek! Wysoki Sejmie! Wydawałoby się, że działalność tej komisji zostanie skazana na ogromne niepowodzenie. W tym miejscu chylę czoła przed panem posłem Januszem Dobroszem</u>
          <u xml:id="u-139.10" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
          <u xml:id="u-139.11" who="#PoselJacekKoscielniak">, który przygotował w drużynie tak wspaniałe sprawozdanie, dzięki uporowi i determinacji posłów prawicowych, po wielkich trudach, w tempie iście przypominającym wyścigi bolidów Formuły 1.</u>
          <u xml:id="u-139.12" who="#PoselJacekKoscielniak">Pozwolę sobie w tym miejscu skierować wielkie wyrazy szacunku i podziękowania oraz złożyć gratulacje panu Robertowi Kubicy, który wspaniale ściga się na torach Formuły 1, zajął 3 miejsce w wyścigu na torze Monza.</u>
          <u xml:id="u-139.13" who="#PoselJacekKoscielniak">Komisja dokonała nieomal cudu i po wypracowaniu swojego stanowiska sformułowała bardzo interesujące wnioski i przemyślenia. Lektura i analiza, Wysoki Sejmie, sprawozdania Komisji Śledczej zawartego w sejmowym druku nr 825 przyprawia o swoisty publiczny dreszczyk emocji oraz oszałamiający, jak po zeskoku ze spadochronem na ziemię, zawrót głowy.</u>
          <u xml:id="u-139.14" who="#PoselJacekKoscielniak">Oto niektóre stwierdzenia komisji. Komisja na podstawie uzyskanych dowodów i dokonanych analiz stwierdza liczne naruszenia przepisów prawa i nieprawidłowości związane z prywatyzacją PZU SA. Komisja ponad wszelką wątpliwość uznała, że umowa zbycia akcji PZU SA konsorcjum Eureko BV i BIG Bank Gdański z dnia 5 listopada 1999 r. jest nieważna z mocy prawa i zwraca się do ministra skarbu i do ministra sprawiedliwości - prokuratora generalnego o podjęcie działań mających na celu unieważnienie umowy prywatyzacyjnej z dnia 5 listopada 1999 r. wraz z pierwszą umową dodatkową z dnia 3 kwietnia 2001 r. Komisja uznała, iż rozpoczęta w 1999 r. prywatyzacja PZU stanowi zagrożenie dla stabilności i bezpieczeństwa systemu finansowego państwa oraz funkcjonowania rynku kapitałowego. W jej wyniku największy na rynku polskim zakład ubezpieczeń oraz jeden z największych inwestorów instytucjonalnych znalazł się pod kontrolą słabszego od siebie pod względem finansowym i organizacyjnym inwestora, spółki Eureko BV. Prywatyzacja ta przekreśliła także plany stworzenia narodowego silnego koncernu finansowo-ubezpieczeniowego w oparciu o PZU SA i Bank PKO BP, który mógłby stanowić przeciwwagę dla obecnej dominacji zagranicznych banków komercyjnych, działających w sektorze usług finansowych w naszym kraju.</u>
          <u xml:id="u-139.15" who="#PoselJacekKoscielniak">Komisja wypracowała stanowisko mówiące, że osoby, które dopuściły się nieprawidłowości i naruszeń prawa w związku z procesem prywatyzacji, powinny zostać pociągnięte do odpowiedzialności karnej, a niektóre z nich nawet do odpowiedzialności konstytucyjnej.</u>
          <u xml:id="u-139.16" who="#PoselJacekKoscielniak">Panie Marszałku! Wysoki Sejmie! Rezultatem prac komisji jest nie tylko zbadanie nieprawidłowości i naruszeń prawa w procesie prywatyzacji PZU SA, ale również skierowanie na tej podstawie zawiadomień do prokuratury w związku z uzasadnionymi podejrzeniami popełnienia przestępstw przez osoby biorące udział w tym procesie.</u>
          <u xml:id="u-139.17" who="#PoselJacekKoscielniak">Pozwolę sobie w tym miejscu za głosem pana przewodniczącego komisji przedstawić tylko niektóre nieprawidłowości i podejrzenia popełnienia przestępstw w procesie prywatyzacji PZU SA.</u>
          <u xml:id="u-139.18" who="#PoselJacekKoscielniak">Minister skarbu naruszył tryb zbywania akcji Skarbu Państwa poprzez przekroczenie uprawnień udzielonych mu uchwałą Rady Ministrów, dokonał sprzedaży 30% akcji PZU SA konsorcjum niespełniającemu warunków określonych przez Radę Ministrów, dwukrotnie przyznał wyłączność negocjacyjną jednemu podmiotowi w trakcie procesu prywatyzacji. Jako odpowiedzialnych wskazuje się pana Emila Wąsacza, byłego ministra skarbu, aresztowanego w miniony poniedziałek pod zarzutem działania na szkodę skarbu państwa, oraz panią Alicję Kornasiewicz, sekretarz stanu w Ministerstwie Skarbu Państwa.</u>
          <u xml:id="u-139.19" who="#PoselJacekKoscielniak">Kolejna sprawa. W procesie prywatyzacji doszło do przerobienia dokumentów wiążącej oferty 30% akcji PZU SA oraz do przerobienia daty dnia wykonania tej umowy. Uzasadnione jest, zdaniem komisji, podejrzenie, że przerobienie daty wykonania umowy zostało dokonane w celu umożliwienia przeprowadzenia transakcji nabycia akcji PZU SA przy wykorzystaniu wehikułu finansowego w postaci spółki BIG Bank Inwestycje i posłużenia się skonstruowanym w tym celu mechanizmem finansowania, budzącym poważne wątpliwości co do jego zgodności z prawem. Zawarcie umowy kupna akcji PZU SA przez BIG Bank Gdański nastąpiło z naruszeniem przepisów Prawa bankowego obowiązujących w czasie zawarcia transakcji, ściślej dotyczy to art. 6 ust. 1 pkt 1 i ust. 3 ustawy Prawo bankowe. BIG Bank Gdański naruszył normę cytowanego artykułu, normę bezpiecznego ryzyka, która pozwala bankowi nabywać akcje innych osób prawnych w łącznej wysokości nieprzekraczającej 15% funduszy własnych banku. W przypadku nabycia akcji PZU SA bank wydatkował na ten cel ponad 62% środków własnych. Dokonując tej transakcji, bank świadomie naruszył powszechnie obowiązujące bankowe normy ostrożnościowe. Komisja w toku swoich prac nie dostrzegła reakcji ze strony Komisji Nadzoru Bankowego. Ów nadzór zobowiązany jest do podjęcia działania w trybie przewidzianym art. 138 Prawa bankowego i do niezwłocznej reakcji. Komisja uznała, iż odpowiednie organy prokuratury powinny wyjaśnić kwestię ewentualnego zakresu odpowiedzialności przewodniczącej Komisji Nadzoru Bankowego pani Hanny Gronkiewicz-Waltz oraz głównego inspektora nadzoru bankowego pana Wojciecha Kwaśniaka. Osoby te jako funkcjonariusze publiczni poprzez niedopełnienie swoich obowiązków działali na szkodę interesu publicznego.</u>
          <u xml:id="u-139.20" who="#PoselJacekKoscielniak">Pragnę w tym miejscu dodać, iż w Sejmie V kadencji działała, bądź działa, czwarta komisja śledcza, tzw. komisja bankowa, która z uporem maniaka przy opozycyjnej obstrukcji pełną parą, przy blasku fleszy, w obiektywie kamer telewizyjnych i urządzeń nagrywających usiłuje badać działalność organów publicznych, o których wyżej mowa, w okresie piętnastu ostatnich lat. Jako skromny członek tej komisji nadmienię, iż już widać, że po przeanalizowaniu ogromnej partii materiałów efekty pracy tej komisji będą dzisiaj nie mniejsze niż Komisji Śledczej do spraw PZU. Jak się okazuje, afera z prywatyzacją PZU SA nie jest przecież sierotką Marysią i wyraźnie widać to w przypadku prac komisji do spraw banków i BIG Banku Gdańskiego.</u>
          <u xml:id="u-139.21" who="#PoselJacekKoscielniak">Ponadto komisja do spraw PZU SA stwierdziła rażące niedopełnienia obowiązków służbowych przez pracowników Ministerstwa Finansów podlegających ówczesnemu ministrowi finansów panu Leszkowi Balcerowiczowi, w szczególności komisja uznała, że odpowiednie organy prokuratury powinny wyjaśnić kwestię odpowiedzialności karnej pana Rafała Zagórnego, podsekretarza stanu w Ministerstwie Finansów, jak również podległych mu pracowników o popełnienie przestępstwa polegającego na tym, że funkcjonariusz publiczny, przekraczając swoje uprawnienia lub niedopełniając swoich obowiązków, działa na szkodę interesu publicznego lub prywatnego. Jak się okazało bowiem, w Ministerstwie Finansów nie sprawdzono w sposób dostateczny</u>
          <u xml:id="u-139.22" who="#komentarz">(Dzwonek)</u>
          <u xml:id="u-139.23" who="#PoselJacekKoscielniak">, czy środki na nabycie 30% akcji PZU SA nie pochodzą z kredytu lub pożyczki.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-140">
          <u xml:id="u-140.0" who="#komentarz">(Przewodnictwo w obradach obejmuje wicemarszałek Sejmu Jarosław Kalinowski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-141">
          <u xml:id="u-141.0" who="#PoselJacekKoscielniak">Pani marszałek, będę kończył... Panie marszałku, przepraszam, będę za chwilkę kończyć, proszę o wybaczenie w kwestii przedłużenia czasu.</u>
          <u xml:id="u-141.1" who="#PoselJacekKoscielniak">Na zakończenie chciałbym zwrócić uwagę na wątki korupcyjne. Dotyczy to firmy Arthur Andersen, która przekazywała podwójne raporty, raporty dla rady nadzorczej, te tzw. pozytywne, oraz raporty negatywne dla ministra skarbu państwa.</u>
          <u xml:id="u-141.2" who="#PoselJacekKoscielniak">Panie Marszałku! Kończąc już, podsumowując, w imieniu Klubu Parlamentarnego Prawa i Sprawiedliwości wyrażam pogląd, iż przedstawione wnioski i efekty pracy komisji pozwalają pozytywnie ocenić prezentowane sprawozdanie Komisji Śledczej do zbadania prawidłowości prywatyzacji PZU SA, zawarte w druku nr 825. Dziękuję bardzo za uwagę.</u>
          <u xml:id="u-141.3" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-142">
          <u xml:id="u-142.0" who="#WicemarszalekJaroslawKalinowski">Dziękuję bardzo, panie pośle.</u>
          <u xml:id="u-142.1" who="#WicemarszalekJaroslawKalinowski">W imieniu Klubu Poselskiego Sojuszu Lewicy Demokratycznej głos zabierze pan poseł Ryszard Zbrzyzny.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-143">
          <u xml:id="u-143.0" who="#PoselRyszardZbrzyzny">Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-143.1" who="#PoselRyszardZbrzyzny">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Na początku chciałem podziękować przedstawicielowi Klubu Parlamentarnego PiS-u za słowa uznania, które wyraził tutaj co do efektów pracy Komisji Śledczej, bowiem miałem przyjemność w tej komisji pracować. Niemniej jednak w sposób dla mnie niezrozumiały obarcza jakimś grzechem pierworodnym to sprawozdanie poprzez to, że w komisji, w składzie tej komisji była większość SLD i jego popleczników. Otóż oświadczam, że w tej komisji pracowało 3 posłów Sojuszu Lewicy Demokratycznej na 10, pozostali reprezentowali inne ugrupowania. Zapewniam pana posła, i pewnie pan przewodniczący to potwierdzi, że w tej Komisji Śledczej nie było podziałów politycznych. Pracowaliśmy wszyscy w celu, jaki wyznaczyła nam Wysoka Izba, podejmując uchwałę powołującą Komisję Śledczą. I powiem, że z tego zadania wywiązaliśmy się w sposób należyty.</u>
          <u xml:id="u-143.2" who="#PoselRyszardZbrzyzny">Ale, Wysoka Izbo, wracając do sprawy. 7 lat upływa od tego wiekopomnego dzieła, jakim niewątpliwie jest ta, powiem, szkodząca polskiej gospodarce prywatyzacja PZU SA. Emocje wokół tej prywatyzacji potęgują się wraz z upływem czasu, a więc media podnoszą te tematy coraz częściej i coraz bardziej dramatycznie, politycy prześcigają się tutaj w spekulacjach, wzajemnych pomówieniach, oskarżeniach. Upływ czasu powoduje to, że nie wszyscy pamiętają to, co towarzyszyło tejże prywatyzacji. I dobrze się stało, że tutaj dzisiaj z wysokiej trybuny Wysokiej Izby mówimy na ten temat i przypominamy o faktach, które towarzyszyły tej prywatyzacji.</u>
          <u xml:id="u-143.3" who="#PoselRyszardZbrzyzny">Powiem, że służby specjalne oraz organy ścigania, także wymiar sprawiedliwości chyba złapały zadyszkę, bowiem raz podejmują te tematy, umarzają, później w zależności od koniunktury politycznej po raz kolejny podejmują i umarzają. Mam nadzieję, że to, co się dzieje teraz wokół tej prywatyzacji i co jest realizowane przez Prokuraturę Apelacyjną w Gdańsku, znajdzie swój szczęśliwy koniec na sali sądowej.</u>
          <u xml:id="u-143.4" who="#PoselRyszardZbrzyzny">O co tutaj w tym wszystkim chodzi? Gdzie jest to przysłowiowe dno i jaki ma kształt i wymiar? Przecież bezspornym dla nas wszystkich jest - myślę, że nikt nie będzie prezentował innego stanowiska - że PZU sprywatyzowano z ogromnym naruszeniem interesów państwa polskiego, interesów ekonomicznych i interesów społecznych. Kto przecież sprzedaje firmę w okresie tuż po znaczącym dokapitalizowaniu? Bo przecież ta prywatyzacja nastąpiła w takim czasie, w czasie, kiedy dokapitalizowano tę firmę w sposób znaczący. Kto sprzedaje firmę w momencie, kiedy firma odbija się od dna i idzie w górę, w sensie, oczywiście, ekonomicznym, w sensie finansowym, po pokonaniu trudności finansowych, które miała wcześniej, w latach 1996-1998? Kto sprzedaje 30% kapitału akcyjnego firmy i przekazuje 50% udziału w jej zarządzaniu? Kto? Jeszcze raz powiem, kto. Kto za 3 mld zł sprzedaje firmę, która za rok 2005 uzyskała zysk netto właśnie w tej wysokości. Kto? Tych pytań ˝kto˝ mógłbym zadać tu wiele, niemniej jednak niewiele mam czasu, żeby te pytania zadać. Jest odpowiedź na to pytanie: kto. Nietrudno ją znaleźć, wystarczy sięgnąć po dokumenty prywatyzacyjne. Podpisy pod umowami prywatyzacyjnymi są czytelne. Są to pan Emil Wąsacz i pani Aldona Kamela-Sowińska.</u>
          <u xml:id="u-143.5" who="#PoselRyszardZbrzyzny">Wniosek Komisji Śledczej o Trybunał Stanu dla tych polityków, prawicowych polityków, chciałem podkreślić, przecież oni nie reprezentowali SLD, byli to prominentni politycy ówczesnej władzy, a więc Akcji Wyborczej Solidarność, ten wniosek jest ze wszech miar słuszny i klub SLD oczywiście go popiera. Można jedynie mieć wątpliwości, czy wyłącznie Trybunał Stanu tym politykom się należy. Czy nie należałoby w sposób maksymalnie szybki doprowadzić do tego, że ci państwo będą odpowiadać przed sądami powszechnymi.</u>
          <u xml:id="u-143.6" who="#PoselRyszardZbrzyzny">Co na to prokuratura i wymiar sprawiedliwości? Nie chodzi przecież tutaj o spektakl medialny sprzed kilku dni, jaki dotyczył pana Wąsacza, doprowadzonego do prokuratury przez policjantów Centralnego Biura Śledczego. Termin tego aresztowania nie był przecież przypadkowy. Aresztowanie trwało kilkanaście godzin, dzisiaj pan Emil Wąsacz nadal pracuje tam, gdzie pracował. Nic z tego przecież nie wynikało, a smród i otoczka wokół tej sprawy pozostały. A więc jaką rolę odgrywają tutaj służby specjalne? Wydaje mi się, w kontekście tego zdarzenia i innych zdarzeń, że na scenę polityczną wtargnęła nowa siła polityczna. Może tu chodzi o to, żeby ta nowa siła polityczna zblokowała listy wyborcze z PiS, a mianowicie chodzi tu o prokuraturę z panem Ziobro na czele i służby bezpieczeństwa z panem Wassermannem na czele. Takiego porządku nie można akceptować i nie będziemy go akceptować. SLD potępia takie działania i żąda opamiętania się i przyzwoitości. W jakim to kraju zaczynamy żyć? Czy to ma być kraj, w którym nie ma niewinnych, są tylko źle przesłuchani? Czy tak ma wyglądać solidarne państwo, solidarna Polska? Myślę, że nie o taką solidarną i nowoczesną Polskę wszyscy walczyliśmy.</u>
          <u xml:id="u-143.7" who="#PoselRyszardZbrzyzny">Fakty z tych ostatnich dni oraz sprzed kilku miesięcy wskazują na to, że PiS zamierza sprawie ukręcić głowę, weźmy choćby los uchwały, którą przygotowali posłowie Ligi Polskich Rodzin, wzywającej do działań wynikających z uchwał czy z wniosków ze sprawozdania Komisji Śledczej. Aktualny rząd, rząd PiS, tu jest negatywna rola posłów PiS, z panem Edgarem Gosiewskim, którzy doprowadzili do tego, że do dnia dzisiejszego, po siedmiu miesiącach, ten projekt uchwały nie pojawił się w Wysokiej Izbie. I pewnie już się nie pojawi do końca tej kadencji, bo przecież nie chodzi o to, żeby tego króliczka złapać, chodzi o to, żeby go gonić.</u>
          <u xml:id="u-143.8" who="#PoselRyszardZbrzyzny">Zadać należy także pytanie, dlaczego do dnia dzisiejszego nie rozliczono jeszcze tej skandalicznej, ogromnej na skalę europejską prywatyzacji. O co tutaj chodzi? Jakie siły za tym stoją? Komu na tym tak bardzo zależy? Spektakl prywatyzacyjny PZU przecież trwał trzy lata, to są lata 1999, 2000 i do końca 2001 r. Awantura goniła awanturę, protest gonił protest. Głosowano wota nieufności dla ministrów i Wąsacza, i pani Aldony Kameli-Sowińskiej. Oczywiście po drodze rozleciała się koalicja AWS - Unia Wolności. Przetrwał jedynie premier Buzek i ekspremier, superpremier z tylnego siedzenia Marian Krzaklewski. Trzykrotnie próbowano usunąć Emila Wąsacza. Dwukrotnie głosowano wotum nieufności dla Emila Wąsacza tutaj, w Wysokiej Izbie. Raz już nie zdążono, bo Emil Wąsacz odszedł w lipcu 2000 r. I co jest istotne, że podczas tych głosowań, a szczególnie tego ostatniego, ze stycznia 2000 r., zabrakło dwóch głosów, żeby usunąć Emila Wąsacza ze stanowiska, a więc gdyby to wtedy zrobiono, to pewnie wiele tych nieszczęść prywatyzacyjnych by nie nastąpiło. Należy przypomnieć, kto obronił wówczas Emila Wąsacza. I powiem, że to będzie szokujące dla niektórych, a myślę, że dla tych, którzy słuchają nas przez media, to będzie coś nowego. Otóż pan Kamiński Michał, pan Polaczek Jerzy, pan Bielan Adam, pan Cymański Tadeusz, pan Ujazdowski Kazimierz Michał, pan Walendziak Wiesław, pan Macierewicz Antoni - większość z tych posłów jest dzisiaj w rządzie pana Jarosława Kaczyńskiego. A więc o co tu chodzi? Odpowiedzcie sami na te pytania, na te wątpliwości. Pan Emil Wąsacz odszedł w lipcu roku 2000 i w nagrodę za znakomite efekty prywatyzacyjne oczywiście został prezesem zarządu Stalexportu, co trwa do dnia dzisiejszego. Sprzedał przecież majątek państwowy na kwotę powyżej 50 mld zł. Super wynik, którego nikt wcześniej ani później nigdy nie osiągnął i pewnie już nie osiągnie. Iście stachanowskie tempo.</u>
          <u xml:id="u-143.9" who="#PoselJanBury">(Skuteczny był.)</u>
          <u xml:id="u-143.10" who="#PoselRyszardZbrzyzny">Bardzo skuteczny. Sprzedał polski sektor bankowy do 80% kapitałowi zagranicznemu. Jakże śmiesznie, panie ministrze Jasiński, na tym tle wygląda pański dorobek prywatyzacyjny: kilkaset milionów złotych. Podkreślam: milionów, a nie miliardów. Zatem o co tutaj chodzi?</u>
          <u xml:id="u-143.11" who="#PoselRyszardZbrzyzny">Głosowano także nad wotum nieufności wobec pani Aldony Kameli-Sowińskiej, tej pani minister, która dwoma aneksami do umowy prywatyzacyjnej Emila Wąsacza pogrzebała wszelkie szanse na wyjście z tej awanturniczej prywatyzacji z twarzą. To ona wycofała wniosek, który zresztą jako wiceminister u pana ministra Chronowskiego sama złożyła do sądu, o unieważnienie umowy prywatyzacyjnej z Eureko. O co tutaj chodzi?</u>
          <u xml:id="u-143.12" who="#PoselRyszardZbrzyzny">Tych pytań oczywiście mógłbym jeszcze wiele zadać.</u>
          <u xml:id="u-143.13" who="#PoselRyszardZbrzyzny">Dlaczego tak pospiesznie - był to sierpień roku 2001, byliśmy w trakcie kampanii wyborczej, bowiem kadencja się kończyła - pani minister składa prywatyzacyjny prospekt emisyjny PZU do komisji papierów wartościowych? Dlaczego w tym czasie i tak pospiesznie? Na szczęście prospekt był niechlujnie zrobiony, rada giełdy zgłosiła do niego kilkaset poprawek. Oczywiście prywatyzacja nie nastąpiła, ale w prospekcie...</u>
          <u xml:id="u-143.14" who="#komentarz">(Dzwonek)</u>
          <u xml:id="u-143.15" who="#PoselRyszardZbrzyzny">Panie Marszałku, jeszcze chwila.</u>
          <u xml:id="u-143.16" who="#PoselRyszardZbrzyzny">W prospekcie emisyjnym był zapis mówiący o tym, że Eureko dostanie kolejne 20% akcji, a więc przejmie większość udziałów w kapitale akcyjnym PZU po cenach z roku 1999. Przypomnę, że to była końcówka roku 2001. A więc o co tu chodzi? Może to była forma zapłaty za to, że stworzono platformę medialną na wybory prezydenckie w 2000 r. panu Marianowi Krzaklewskiemu czy też na kampanię wyborczą AWS w roku 2001? Można tutaj spekulować, ale spekulacje te nie są bezpodstawne.</u>
          <u xml:id="u-143.17" who="#PoselRyszardZbrzyzny">W tym czasie, na przełomie lat 1999 i 2000 powstała Telewizja Familijna, która była związana w projektem prywatyzacji PZU. Nie był to związek bezpośredni, ale wyraźny i potwierdzony zeznaniami świadków. Poszlaki wskazują, że projekt Telewizji Familijnej był jeszcze w 1999 r. omawiany w czasie spotkań Talone z Krzaklewskim. Prezes Eureko, co również znajduje odzwierciedlenie w zeznaniach, traktował inwestycję w Telewizję Familijną jako swoisty deputat na rzecz prywatyzacji PZU. I to są fakty wynikające z zeznań świadków.</u>
          <u xml:id="u-143.18" who="#PoselRyszardZbrzyzny">Gdzie w tym czasie były służby specjalne? Co robiła prokuratura? Otóż zgodnie z zeznaniami Tomasza Wójcika, ówczesnego przewodniczącego Komisji Skarbu Państwa, Uwłaszczenia i Prywatyzacji wynikało, że były doniesienia służb specjalnych o nieprawidłowościach. Te doniesienia osobiście przekazał ówczesnemu ministrowi sprawiedliwości prokuratorowi generalnemu. Minister sprawiedliwości prokurator generalny nic w tej sprawie nie zrobił.</u>
          <u xml:id="u-143.19" who="#PoselSzczepanSkomra">(Kto nim był?)</u>
          <u xml:id="u-143.20" who="#PoselRyszardZbrzyzny">A więc historia pokazuje, że minister był zajęty kreowaniem własnego wizerunku, a nie ściganiem ewidentnych korupcyjnych związków. Kto był tym ministrem? Oczywiście Lech Kaczyński. I tyle, i aż tyle w tej sprawie.</u>
          <u xml:id="u-143.21" who="#PoselRyszardZbrzyzny">Kończąc - bowiem czas już minął, choć mógłbym jeszcze dużo więcej powiedzieć na ten temat - chciałbym serdecznie podziękować wszystkim, z którymi miałem przyjemność pracować w tej komisji. Myślę, że to, co się w niej działo, powinno być wzorem dla innych komisji śledczych, które są lub będą powoływane w tym Sejmie. Pora jest zająć się merytoryką, a nie uprawiać gierki polityczne. I to jest apel do pana posła Zawiszy.</u>
          <u xml:id="u-143.22" who="#PoselRyszardZbrzyzny">I na koniec powiem, że klub Sojuszu Lewicy Demokratycznej pozytywnie opiniuje dorobek pracy Komisji Śledczej do spraw prywatyzacji PZU. Dziękuję za uwagę.</u>
          <u xml:id="u-143.23" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-144">
          <u xml:id="u-144.0" who="#WicemarszalekJaroslawKalinowski">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-144.1" who="#WicemarszalekJaroslawKalinowski">Głos ma pan poseł Jan Łączny, Samoobrona.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-145">
          <u xml:id="u-145.0" who="#PoselJanLaczny">Panie Marszałku! Wysoki Sejmie! W imieniu Klubu Parlamentarnego Samoobrona Rzeczypospolitej mam zaszczyt przedstawić stanowisko do sprawozdania Komisji Śledczej do zbadania prawidłowości prywatyzacji Powszechnego Zakładu Ubezpieczeń SA.</u>
          <u xml:id="u-145.1" who="#PoselJanLaczny">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Gdyby ktoś szukał przykładu złodziejskiej prywatyzacji, to z pewnością była nią sprzedaż 30% PZU konsorcjum Eureko - Big Bank Gdański. Lektura sprawozdania Komisji Śledczej zajmującej się w Sejmie poprzedniej kadencji kulisami tej sprawy nie pozostawia wątpliwości w tej materii. Była to złodziejska prywatyzacja dokonana za zgodą i wiedzą rządzących wówczas krajem polityków AWS-UW. Tym bardziej skandaliczna, że za 3 mld zł, czyli mniej więcej tyle, ile wynosił zysk PZU w ciągu ostatnich dwóch lat, w pewnym momencie de facto oddano inwestorowi holenderskiej spółki Eureko kontrolę nad naszym narodowym ubezpieczycielem.</u>
          <u xml:id="u-145.2" who="#PoselJanLaczny">Wnioski Komisji Śledczej zawarte w sprawozdaniu są porażające. Oto obraz państwa, które jest chore, słabe i źle zorganizowane. Ze sprawozdania dowiedzieliśmy się, że osoby, które powinny być odpowiedzialne i były po królewsku wynagradzane, działały wbrew interesowi państwa polskiego. Komisja wykonała ogromną pracę, przesłuchała 34 świadków, przejrzała 300 tomów akt. I co z tego wynikło? Mamy sprawozdanie i smutny wniosek, że organy, które winny stać na straży prawa i interesów kraju, nie wykonują swych obowiązków. Czy to nie zdumiewające, że jak ustaliła komisja, prokuratura umorzyła postępowania związane z prawdopodobieństwem sfałszowania prospektu emisyjnego PZU SA na astronomiczną kwotę 2 mld zł? Jak nazywał się prezes PZU, który sfałszował prospekt emisyjny, i jak nazywa się prokurator, który sprawę umorzył?</u>
          <u xml:id="u-145.3" who="#PoselJanLaczny">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Uczeń, który podrobił podpis w legitymacji, został aresztowany i skazany. To skrajny przykład, ale pokazuje, jak niskie jest poczucie sprawiedliwości. A póki w tych kwestiach będzie obowiązywała zasada, że im większe przestępstwo, im większa niegodziwość lub zaniechanie, tym mniejsza odpowiedzialność, a często prowizja w postaci awansu na wysokie stanowisko w sektorze finansowym, póty obywatele nie będą traktowali swego państwa z szacunkiem.</u>
          <u xml:id="u-145.4" who="#PoselJanLaczny">Komisja w trakcie prac doszła do wniosku, że są podstawy do uznania, iż umowa sprzedaży akcji PZU SA konsorcjum Eureko BV - Big Bank Gdański SA z dnia 5 listopada 1999 r. jest nieważna z mocy prawa. Zwróciła się do ministra skarbu państwa i ministra sprawiedliwości prokuratora generalnego o podjęcie działań mających na celu unieważnienie umowy prywatyzacji PZU SA z dnia 5 listopada 1999 r. wraz z pierwszą umową dodatkową z dnia 3 kwietnia 2001 r. oraz stwierdzenie nieważności innych czynności prawnych dotkniętych wadą nieważności, w tym przeniesienia akcji PZU SA przez Big Bank Gdański SA na spółkę Big Bank Inwestycje S.A., i o stwierdzenie niepowstania stosunku korporacyjnego pomiędzy Eureko BV - Big Bankiem Gdańskim SA i Big Bankiem Inwestycje SA a spółką Powszechny Zakład Ubezpieczeń SA, która była przedmiotem prywatyzacji na mocy uchwały Rady Ministrów z dnia 18 marca 1999 r.</u>
          <u xml:id="u-145.5" who="#PoselJanLaczny">Minął rok od zakończenia prac Komisji Śledczej. Minister spraw wewnętrznych Ludwik Dorn oświadczył niedawno publicznie: Nie będzie pobłażliwości dla polityków zamieszanych w niejasne interesy. Doprawdy? zwracam się do pana ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry. Panie ministrze, czyż Sejm ma przyjąć tezę, że przy prywatyzacji PZU wszystko było w porządku, że nie popełniono żadnych przestępstw czy choćby błędów, że Emil Wąsacz, Alicja Kornasiewicz, Rafał Zagórny, Leszek Balcerowicz, Hanna Gronkiewicz-Waltz, premier Jerzy Buzek, premier Marek Belka i inni, którzy, mam nadzieję, wybaczą mi, iż nie wymieniłem ich z imienia i nazwiska, to postacie świetlane, krystalicznie czyste, które z tą sprawą nie mają nic wspólnego? Tu mógłbym wymienić szereg nazwisk, ale ze względu na bardzo ograniczony czas, a mam przygotowane bardzo obszerne wystąpienie - dziękuję panu posłowi sprawozdawcy, że tak obszernie odniósł się do nazwisk - w związku z tym pominę ten wątek. Jednak muszę powiedzieć, że te podejrzenia wymagają szczegółowego zbadania.</u>
          <u xml:id="u-145.6" who="#PoselJanLaczny">Jeśli ma się okazać, że wehikuły finansowe, za pomocą których BIG Bank Gdański zgromadził środki na zakup akcji PZU, były legalne w świetle prawa, chcielibyśmy to wiedzieć. Niech minister Ziobro, na podstawie ustaleń prokuratorów, powie nam: Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Wszystko, co prezes Kott i podlegli mu ludzie uczynili w 1999 r. w związku z prywatyzacją PZU SA, było zgodne z prawem. Polacy chcą to usłyszeć.</u>
          <u xml:id="u-145.7" who="#PoselJanLaczny">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Polityczną odpowiedzialność za proces prywatyzacji PZU SA ponosi dzisiejszy eurodeputowany Jerzy Buzek. Świadkowie w zeznaniach przed komisją wskazali, że naciskał on na realizację takiej formy prywatyzacji PZU SA na rzecz konsorcjum Eureko BV i wydawał polecenia między innymi minister finansów pani Halinie Wasilewskiej-Trenkner, związane z prywatyzacją naszego narodowego ubezpieczyciela. Czy wymiar sprawiedliwości zajął się tym wątkiem? W przypadku potwierdzenia podejrzeń mogłoby to rodzić kwestię odpowiedzialności byłego premiera przed Trybunałem Stanu.</u>
          <u xml:id="u-145.8" who="#PoselJanLaczny">Byłbym niesprawiedliwy, gdybym pominął rolę byłego wicepremiera i ministra finansów pana Leszka Balcerowicza jako osoby odpowiedzialnej za działania podległych mu urzędników Ministerstwa Finansów. Istnieją przecież dowody, że podlegli mu urzędnicy dopuścili się szeregu zaniedbań i nieprawidłowości. W zeznaniach złożonych przed komisją były wicepremier i minister finansów obarczał odpowiedzialnością za łamanie procedur i inne nieprawidłowości podległych sobie ludzi.</u>
          <u xml:id="u-145.9" who="#PoselJanLaczny">Jeśli nie chcemy, by obywatele uznali, że komisje śledcze to cyrk i farsa, telewizyjny reality show z politykami w rolach głównych, apeluję, by prokuratura, tak szybko jak to możliwe, zakończyła postępowanie. Nawet jeżeli oznaczać to ma umorzenie śledztw. Obawiam się, że wszystko ku temu zmierza, bo prywatyzacja PZU zbyt obciąża część elit politycznych. A te autorytety są, jak wiadomo, nietykalne.</u>
          <u xml:id="u-145.10" who="#PoselJanLaczny">Warto uświadomić sobie, że prywatyzacja PZU przekreśliła plany stworzenia silnego polskiego koncernu finansowo-ubezpieczeniowego, w skład którego weszłyby PZU SA i Bank PKO BP. Mógł on stanowić przeciwwagę dla obecnej dominacji zagranicznych banków komercyjnych na polskim rynku finansowym.</u>
          <u xml:id="u-145.11" who="#PoselJanLaczny">Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Ceną za przyjęcie oferty Eureko na zakup akcji PZU SA miało być sfinansowanie politycznego przedsięwzięcia ówczesnej prawicy - Telewizji Familijnej. Świadczą o tym zeznania prezesa Talone, których publikacja stała się powodem powołania Komisji Śledczej. Ta telewizja miała być tubą propagandową, która pozwoliłaby Marianowi Krzaklewskiemu osiągnąć sukces w wyborach prezydenckich. Nie udało się. Zmarnowano około 200 mln zł pochodzących od spółek, w których Skarb Państwa miał udziały. Zdumiewające, lecz sprawa ta nie zainteresowała prokuratury na tyle, by moglibyśmy dziś mówić o efektach. Minęło 5 lat. Przez 5 lat nie zrobiono nic.</u>
          <u xml:id="u-145.12" who="#PoselJanLaczny">To on miał prawdopodobnie uczestniczyć w finansowaniu kampanii politycznych i znalezieniu utrzymania dla polityków czasowo bez zajęcia. Dla każdego coś miłego. Dlatego Eureko, ta mało znana firma wygrała z takimi potentatami jak AXA czy Allianz.</u>
          <u xml:id="u-145.13" who="#PoselJanLaczny">Z materiału dowodowego uzyskanego przez komisję wynika, że realizowana forma prywatyzacji PZU SA była od początku do końca zaplanowana, a wiodącą rolę w jej przeprowadzeniu prawdopodobnie odegrali: przewodniczący Klubu Parlamentarnego Akcji Wyborczej Solidarność pan Marian Krzaklewski, minister skarbu państwa pan Emil Wąsacz oraz prezes BIG Banku Gdańskiego SA pan Bogusław Kott, a także doradca - ekspert prezydenta Aleksandra Kwaśniewskiego i późniejszy premier Marek Belka.</u>
          <u xml:id="u-145.14" who="#PoselJanLaczny">Teza ta nadal wymaga wyjaśnienia procesowego. Mamy podstawy przypuszczać, że konsorcjum Eureko BV - BIG Bank Gdański SA, przystępując w 1999 r. do prywatyzacji PZU SA, zataiło też prawdziwe powody tej transakcji, działało w złej wierze, ukrywając również prawdziwy stan swoich finansów i pochodzenie środków potrzebnych na zakup akcji PZU SA, wielokrotnie naruszyło postanowienia umowy prywatyzacyjnej z dnia 5 listopada 1999 r. i działało na szkodę PZU SA i PZU Życie SA. Pamiętam, jak w trakcie prac komisji pytano prezesa Kotta o powody, dla których BIG Bank Gdański zdecydował się na udział w konsorcjum z Eureko. Nie umiał tego wyjaśnić do końca. A może nie chciał?</u>
          <u xml:id="u-145.15" who="#komentarz">(Dzwonek)</u>
          <u xml:id="u-145.16" who="#PoselJanLaczny">Panie marszałku, bardzo bym prosił jeszcze dosłownie o minutę.</u>
          <u xml:id="u-145.17" who="#PoselJanLaczny">Wszystko to skłania do gorzkiej refleksji, że nie umiemy bronić interesu narodowego, że łatwo przychodzi nam w bardzo niejasnych okolicznościach sprzedawać - powiem, wyzbywać się - najcenniejsze nasze przedsiębiorstwa, że w sprawę zamieszane są najwyższe czynniki z lewej i prawej strony sceny politycznej.</u>
          <u xml:id="u-145.18" who="#PoselJanLaczny">Dziś staje sprawa wysłania do Afganistanu kontyngentu tysiąca polskich żołnierzy. Będzie to nas kosztowało ok. 300 mln zł, a w budżecie nie ma pieniędzy. Ten problem by nie istniał, gdybyśmy mieli silne, duże przedsiębiorstwa w polskich rękach.</u>
          <u xml:id="u-145.19" who="#PoselJanLaczny">Dla Samoobrony sprawa prywatyzacji PZU ma wielkie znaczenie. Chcemy wiedzieć, dlaczego mimo upływu lat prokuratura nadal prowadzi postępowanie, którego końca nie widać. Chcemy wiedzieć, kiedy sprawami, o których mówiłem, zajmie się niezawisły sąd.</u>
          <u xml:id="u-145.20" who="#PoselJanLaczny">Jeśli chcemy zasłużyć na szacunek Polaków, jeśli chcemy, by w Europie się z nami liczono, to podziękujmy Eureko za współpracę. Nikt z nami nie będzie się liczył, jeśli będziemy pozwalali tak się okradać.</u>
          <u xml:id="u-145.21" who="#PoselJanLaczny">Jeśli taki ma być finał prywatyzacji PZU, to chyba zasługujemy na to, co pisze dziś o Polsce zachodnia prasa. Jesteśmy pośmiewiskiem Europy. Na własne życzenie pozwalamy się okradać wszelkiej maści cwaniakom.</u>
          <u xml:id="u-145.22" who="#PoselJanLaczny">Kończąc swe wystąpienie w imieniu Klubu Parlamentarnego Samoobrona, chcę powiedzieć, że z uznaniem odnosimy się do prac Komisji Śledczej badającej kulisy prywatyzacji PZU i dołożymy wszelkich starań, by jej ustalenia i wnioski nie poszły na marne. Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-145.23" who="#PoselJanLaczny">Dziękuję, panie marszałku, za zgodę na przedłużenie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-146">
          <u xml:id="u-146.0" who="#WicemarszalekJaroslawKalinowski">Dziękuję bardzo, panie pośle.</u>
          <u xml:id="u-146.1" who="#WicemarszalekJaroslawKalinowski">Głos ma pan poseł Szymon Pawłowski, Liga Polskich Rodzin.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-147">
          <u xml:id="u-147.0" who="#PoselSzymonPawlowski">Panie Marszałku! Wysoki Sejmie! Panie Ministrze! Mam zaszczyt przedstawić stanowisko Klubu Parlamentarnego Liga Polskich Rodzin dotyczące sprawozdania Komisji Śledczej do spraw zbadania prawidłowości prywatyzacji Powszechnego Zakładu Ubezpieczeń SA.</u>
          <u xml:id="u-147.1" who="#PoselSzymonPawlowski">Na początek chciałbym się odnieść do ostatnich wydarzeń mających ścisły związek z przedmiotem naszej debaty, do zatrzymania byłego ministra skarbu państwa Emila Wąsacza. Jako Liga Polskich Rodzin cieszymy się bardzo, że minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro i prokuratura podjęli nareszcie skuteczne działania w tej sprawie, w sprawie prywatyzacji PZU, która to sprawa przecież od 1999 r. w zasadzie budziła powszechną krytykę, a często w co śmielszych wypowiedziach była po prostu nazywana aferą. Nareszcie zatrzymano pierwszą i, myślę, kluczową dla całej afery osobę, byłego ministra skarbu państwa Emila Wąsacza. Mamy nadzieję, że dzięki temu przejdziemy od słów do czynów i wreszcie rozliczymy winnych tej wyjątkowo nieuczciwej prywatyzacji. Apelujemy również do pana ministra Ziobro o to, żeby nie zatrzymywać się w pół drogi. Apelujemy o dalsze konkretne kroki w celu wyjaśnienia tej afery, zatrzymania i ukarania wszystkich winnych, tak by w ten sposób nie dawać pola do kolejnych ataków tej ˝partii Eureko w mediach˝, o której mówił pan przewodniczący Dobrosz.</u>
          <u xml:id="u-147.2" who="#PoselSzymonPawlowski">Przypomnijmy sobie, że cała Komisja Śledcza, że wszystkie osoby próbujące wyjaśnić tę sprawę, odsłonić jej kulisy, były bezpardonowo atakowane w mediach. Tam prezentowano niemalże wyłącznie stanowisko przychylne Eureko, a wrogie wręcz wobec żywotnych interesów Skarbu Państwa. Ja chciałbym dodać, że podobną sytuację ataku mieliśmy w ostatnich tygodniach, kiedy to mieliśmy do czynienia z wściekłym, po prostu wściekłym atakiem niektórych mediów i ośrodków na Komisję Śledczą, która była nazywana popularnie komisją do spraw banków i nadzoru bankowego. Twórcy i ikony III Rzeczypospolitej oraz beneficjenci tego układu, układu pookrągłostołowego, zrobią wszystko, by zohydzić Polakom każdą próbę wyjaśnienia nieprawidłowości, każdą próbę rozliczenia afer. Poprzez aresztowanie Emila Wąsacza wyjęto jeden klocek z tej misternej układanki, z układanki symbolicznej dla III RP. I to wszystko budzi obawy tych ludzi, którym do tej pory wydawało się, że stoją ponad prawem.</u>
          <u xml:id="u-147.3" who="#PoselSzymonPawlowski">Komisja Śledcza do zbadania prawidłowości prywatyzacji PZU, którą tak sprawnie kierował pan przewodniczący Janusz Dobrosz, w sposób jednoznaczny, precyzyjny i, co też bardzo ważne, jednogłośnie opisała kilkanaście przypadków naruszenia obowiązującego w Polsce prawa przy prywatyzacji PZU: prawa bankowego, prawa ubezpieczeniowego, ustawy o komercjalizacji i prywatyzacji, ustawy o rachunkowości i Kodeksu cywilnego. Całość tych naruszeń, całość tego łamania prawa jest na tyle poważna, że w zasadzie skutkuje nieważnością umowy prywatyzacyjnej, bezwzględną nieważnością umowy prywatyzacyjnej. Ta umowa jest i była od początku nieważna, i to w interesie Skarbu Państwa jest jak najszybsze skierowanie wniosku do polskiego sądu o unieważnienie tej umowy, a nie oczekiwanie na kolejny pozew ze strony Eureko przeciwko polskiemu rządowi.</u>
          <u xml:id="u-147.4" who="#PoselSzymonPawlowski">Dlatego z niepokojem obserwujmy działania, a raczej bierność, brak działań ze strony Ministerstwa Skarbu Państwa w tej sprawie od samego początku niestety aż po dzisiaj. Charakterystyczne jest na przykład, że były minister skarbu państwa pan Andrzej Mikosz miał czas na spotkanie z prezesem Eureko Jansenem, wielokrotnie atakującym, obrażającym polskie władze, ale nie miał czasu na spotkanie z członkami sejmowej Komisji Śledczej. W dalszym ciągu działania Ministerstwa Skarbu Państwa uważamy za niewystarczające. Dziwi też, że dopiero teraz, dopiero rok po opublikowaniu tego sprawozdania, udało się doprowadzić do sejmowej debaty na temat sprawozdania Komisji Śledczej.</u>
          <u xml:id="u-147.5" who="#PoselSzymonPawlowski">Przypomnę, że Liga Polskich Rodzin od samego początku tej kadencji Sejmu starała się, by tenże raport, raport Komisji Śledczej do zbadania prawidłowości prywatyzacji PZU, trafił pod obrady Sejmu. Liga Polskich Rodzin również, poprzez osobiste zaangażowanie przewodniczącego Komisji Śledczej Janusza Dobrosza, występowała z projektami uchwał na rzecz wdrożenia w życie wniosków ze sprawozdania komisji, mających głównie na celu skierowanie wniosków do sądu, polskiego sądu, o unieważnienie umowy prywatyzacyjnej. Nie uzyskaliśmy w tej kwestii żadnego wsparcia ze strony ministra skarbu państwa pana Wojciecha Jasińskiego. Dlatego tym bardziej teraz prosimy pana ministra o niewdawanie się w kolejne spory prawne z Eureko, ale o to, żeby pan minister wykonał nareszcie wnioski ze sprawozdania Komisji Śledczej do spraw PZU - przede wszystkim wniosek o unieważnienie umowy prywatyzacyjnej. Myślę, że to mogłoby rozwiązać sprawę raz na zawsze.</u>
          <u xml:id="u-147.6" who="#PoselSzymonPawlowski">W naszej ocenie, w ocenie Ligi Polskich Rodzin, nie tylko minister Wąsacz powinien ponieść odpowiedzialność karną za tę gigantyczną aferę prywatyzacyjną. Wszystkie osoby, którym Komisja Śledcza wykazała łamanie prawa, powinny być jak najszybciej osądzone i ukarane. Na marginesie dodam, że Emil Wąsacz, w którego obronie tak aktywnie obecnie uczestniczą dziennikarze ˝Gazety Wyborczej˝, w ostatnich miesiącach przeprowadził podobną transakcję prywatyzacyjną, tym razem w giełdowej spółce Stalexport, gdzie był i jest prezesem.</u>
          <u xml:id="u-147.7" who="#PoselSzymonPawlowski">To zatrzymanie byłego ministra skarbu państwa, ten precedens w dziejach Polski po 1989 r., bo tak trzeba nazwać zatrzymanie byłego ministra, może być wreszcie symbolem początku IV Rzeczypospolitej, bowiem wreszcie, mam nadzieję, rozpocznie się proces rozliczania nadużyć i afer III RP, przede wszystkim afer najbardziej bulwersujących, afer prywatyzacyjnych. Liga Polskich Rodzin konieczność rozliczenia afer i ukarania winnych postuluje od samego początku swojego istnienia i mamy wrażenie, że nasi sojusznicy, partnerzy z Prawa i Sprawiedliwości, którzy sprawują przecież władzę nad resortami sprawiedliwości, spraw wewnętrznych i skarbu państwa, dojrzeli nareszcie do tego, by od słów przejść do czynów. Przecież również Prawo i Sprawiedliwość w swoim programie akcentowało konieczność rozliczenia wielkich afer i równego traktowania obywateli, bez względu na status społeczny czy polityczny. Uważamy, że jeśli rzeczywiście mamy budować razem IV Rzeczpospolitą, to absolutnie niezbędne jest prześwietlenie prywatyzacji i wyjaśnienie wszystkich największych afer.</u>
          <u xml:id="u-147.8" who="#PoselSzymonPawlowski">Liga Polskich Rodzin, co wielokrotnie zaznaczaliśmy, nie jest przeciwnikiem prywatyzacji i sektora prywatnego w ogóle, nie jest też przeciwnikiem inwestycji zagranicznych czy kapitału pochodzącego spoza Polski. Ale zawsze byliśmy i będziemy przeciwko prywatyzacji złodziejskiej, której to prywatyzacji symbolem, nawet dla wielu byłych polityków AWS-u, może być prywatyzacja czy liczne prywatyzacje dokonywane przez Emila Wąsacza i jego licznych współpracowników. Podejrzewamy bowiem, że bardzo podobne mechanizmy do tych, o których mowa w raporcie komisji, zostały na przykład zastosowane przy innych prywatyzacjach, między innymi przy prywatyzacji Pekao SA, która przecież odbywała się mniej więcej w tym samym czasie i była prowadzona przez te same osoby - przez Emila Wąsacza, przez Alicję Kornasiewicz, podówczas wiceminister skarbu państwa. Sądzę, że gdyby powstała komisja śledcza na przykład do spraw prywatyzacji Telekomunikacji Polskiej czy Domów Towarowych Centrum, na jaw wyszłyby kolejne sensacyjne okoliczności, w jakich Emil Wąsacz i jego współpracownicy prywatyzowali państwowy majątek. Odpowiedzialny za to byłby niewątpliwie na pierwszym miejscu Emil Wąsacz. Dowodem na to, z jakim lekceważeniem pan minister Wąsacz podchodził do prawa i podstawowych zasad, będąc ministrem skarbu państwa, jest to, że przy prywatyzacji PZU nie dopełnił choćby tak podstawowego obowiązku, jakim jest sprawdzenie, czy Eureko jest na liście holenderskiego nadzoru ubezpieczeniowego. To przykład dowodzący lekceważenia interesów państwa i prawa.</u>
          <u xml:id="u-147.9" who="#PoselSzymonPawlowski">Chciałbym na koniec wyrazić zwoje zdziwienie i zaniepokojenie faktem, że środowisko Sojuszu Lewicy Demokratycznej, które przecież inspirowało powstanie Komisji Śledczej do spraw PZU i które w tej komisji współpracowało, nie negowało działań jej i jednoznacznie poparło jej raport, dzisiaj w celu pprzeprowadzenia politycznego ataku na rząd, na PiS, na koalicję, wspólnie ze swoimi ideowymi pobratymcami z Platformy Obywatelskiej, staje w obronie Eureko i pośrednio także Emila Wąsacza. Taka zmiana stanowiska na polityczne zapotrzebowanie bardzo dziwi.</u>
          <u xml:id="u-147.10" who="#PoselSzymonPawlowski">Chciałbym podziękować na koniec wszystkim członkom Komisji Śledczej do spraw PZU, a przede wszystkim jej przewodniczącemu Januszowi Dobroszowi, i osobom współpracującym z tą komisją za sprawne działanie, za bardzo dobre, szczegółowe i druzgocące dla wielu osób i instytucji sprawozdanie, za pokazanie Polakom, w jaki sposób zrealizowano jedną z największych i najważniejszych prywatyzacji w III Rzeczypospolitej. To daje nam wszystkim pewien pogląd na całość procesu prywatyzacji w Polsce. Dlatego tym głośniej będziemy się jako Liga Polskich Rodzin domagać wyjaśnienia afer prywatyzacyjnych i będziemy chcieli kontynuować prace bankowej Komisji Śledczej, której istnienie stanęło obecnie pod znakiem zapytania, przede wszystkim dlatego że mechanizmy prywatyzacji niektórych banków, na czele na przykład z największym sprywatyzowanym, PKO SA, to te same mechanizmy uruchamiane przez te same osoby, co w przypadku prywatyzacji Powszechnego Zakładu Ubezpieczeń, tak doskonale prześwietlonej przez Komisję Śledczą pod przewodnictwem posła Janusza Dobrosza. Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-147.11" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-148">
          <u xml:id="u-148.0" who="#WicemarszalekJaroslawKalinowski">Dziękuję, panie pośle.</u>
          <u xml:id="u-148.1" who="#PoselRyszardZbrzyzny">(Sprostowanie.)</u>
          <u xml:id="u-148.2" who="#WicemarszalekJaroslawKalinowski">Rozumiem, że pan poseł Zbrzyzny w trybie sprostowania. Nazwisko nie było wymienione, ale pan poseł Pawłowski powoływał się na wystąpienie klubowe.</u>
          <u xml:id="u-148.3" who="#WicemarszalekJaroslawKalinowski">Bardzo proszę, panie pośle.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-149">
          <u xml:id="u-149.0" who="#PoselRyszardZbrzyzny">Dziękuję, panie marszałku.</u>
          <u xml:id="u-149.1" who="#PoselRyszardZbrzyzny">Pan poseł, mój przedmówca, mówił o stanowisku SLD, które ja prezentowałem.</u>
          <u xml:id="u-149.2" who="#PoselSzymonPawlowski">(A w mediach?)</u>
          <u xml:id="u-149.3" who="#PoselRyszardZbrzyzny">Otóż chciałbym powiedzieć, że pan poseł albo w sposób złośliwy, albo przez niezrozumienie nie mógł dokładnie i dobrze odczytać tego stanowiska. Żeby pan zechciał to zrozumieć, to powiem krótkimi żołnierskimi słowy: Klub SLD przyjmuje z zadowoleniem efekt pracy Komisji Śledczej i oczekuje od dzisiejszej koalicji i pana między innymi, bo pan jest w tej koalicji, że bardzo szybko, w tempie niezwłocznym, podejmiecie działania wynikające z wniosków z tego raportu. I tyle i aż tyle w tej sprawie. Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-149.4" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-150">
          <u xml:id="u-150.0" who="#WicemarszalekJaroslawKalinowski">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-150.1" who="#WicemarszalekJaroslawKalinowski">Głos zabierze pan poseł Jan Bury, Polskie Stronnictwo Ludowe.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-151">
          <u xml:id="u-151.0" who="#PoselJanBury">Panie Marszałku! Panie Ministrze! Wysoka Izbo! Nie będę w swoim wystąpieniu powtarzał tego, co pan poseł Dobrosz z tej trybuny w imieniu całej Komisji Śledczej przedstawił. W Komisji Śledczej do spraw PZU, a też miałem okazję w niej pracować, co do zawartych w raporcie z prac Komisji Śledczej wszystkich końcowych wniosków była pełna zgodność. Chciałbym i życzyłbym Wysokiej Izbie, żeby tak jak pracowała Komisja Śledcza do spraw PZU, pracowały kolejne komisje śledcze. Chciałbym, żeby w Wysokiej Izbie posłowie nie kompromitowali idei prac komisji śledczych. Dla nas w tamtej komisji w tamtej kadencji nie liczyło się, czy ktoś jest z SLD, Samoobrony, PiS-u, Platformy czy PSL. Liczyło się dociekanie prawdy. I taka ma być rola komisji śleczej. Jeśli w ogóle mają komisje w Polsce w Sejmie funkcjonować, to taka musi być ich rola. Komisja do spraw PZU pokazała, że można to osiągnąć. Choć można powiedzieć dzisiaj z całą pewnością, że to, co się działo z PZU, dotyczyło nie tylko jednego środowiska, nie tylko prawicy, nie tylko AWS. To bylo także środowisko związane z lewicą, z panem Kwaśniewskim. Są tu różne nazwiska - ministrów, doradców, którzy mieli także w tym wszystkim swój udział, a mimo to potrafiliśmy wznieść się ponad podziały i dociekać prawdy. Pan przewodniczący Janusz Dobrosz, może dlatego, że miał w życiu dobrą szkołę ludową w PSL, potrafił godzić wszystkie strony. Nie było wygłupów, wariactwa, nie było niepotrzebnych zgrzytów, nie było także tak, że pod nieobecność jednego posła przegłosowywano jakieś wnioski. Była solidarna praca. Panie pośle Dobrosz, za taką postawę, za te osiem miesięcy pracy w imieniu mojego klubu dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-151.1" who="#PoselJanBury">Szanowni Państwo! Panie Marszałku! Jeśli już komisja opracowała tak dobry raport, że nie tak dawno minister sprawiedliwości prokurator generalny w uzasadnieniu faktu zatrzymania pana ministra Wąsacza de facto powoływał się na większość ustaleń Komisji Śledczej, to oznacza to, że prokuratura, która pracuje prawie dwa lata, niewiele więcej od nas ustaliła. Może zebrała więcej dokumentów, przesłuchała więcej świadków, ale wnioski i konkluzje prokuratury są podobne do wniosków i konkluzji Komisji Śledczej, która nie dysponowała pełnym aparatem państwa w tej kwestii.</u>
          <u xml:id="u-151.2" who="#PoselJanBury">Ale dzisiaj ja jako poseł opozycji w tej chwili chcę zadać wiele pytań. Nie będę powtarzał tego, co mówili moi przedmówcy.</u>
          <u xml:id="u-151.3" who="#PoselJanBury">Po pierwsze, dlaczego dopiero po roku od zakończenia prac tej komisji, panie i panowie posłowie koalicji rządowej, Prawa i Sprawiedliwości, dzisiaj odbywamy tę debatę w Sejmie? Dlaczego pan Przemysław Gosiewski, ówczesny członek Komisji Śledczej, jeden z tego - jak to nazwał poseł - elitarnego środowiska PiS-u, nie zadbał o to, żeby w miesiąc po tym, jak powstał nowy rząd na czele z premierem Marcinkiewiczem, ten raport był przyjmowany w Wysokiej Izbie? Debata powinna się odbyć w pierwszym miesiącu, a nie należało czekać cały rok. Dlaczego kolejni ministrowie skarbu państwa - pan minister Mikosz z Prawa i Sprawiedliwości, pan premier Marcinkiewicz, minister skarbu w pewnym momencie, z Prawa i Sprawiedliwości, pan minister Jasiński dzisiaj, z Prawa i Sprawiedliwości - nie wzięli tego raportu do ręki, nie zatrudnili najlepszej kancelarii w Polsce i nie podjęli z tego raportu wszystkich wniosków, łącznie z wnioskiem fundamentalnym - z wnioskiem do sądu powszechnego o unieważnienie umowy prywatyzacyjnej z mocy prawa? Pytam: dlaczego? Dlaczego tego nie zrobiono? A jeśli tego nie zrobiono, to ja sugeruję prokuratorowi generalnemu, żeby zatrzymał kolejnych ministrów skarbu także. Za zaniechanie. Bo jeśli Wąsacz przekroczył swoje uprawnienia z tytułu braku nadzoru i być może świadomego, szkodliwego działania na niekorzyść Skarbu Państwa, to następni ministrowie po nim, nie robiąc nic w tej sprawie, niejako godzą się z tym, co on robił. Dzisiaj ja oczekuję w imieniu klubu PSL, żeby minister skarbu odniósł się do tego, powiedział, dlaczego do dzisiaj nie złożył do sądu wniosku o unieważnienie umowy z mocy prawa. Czy któryś minister skarbu lub wszyscy trzej po kolei byli być może też w partii Eureko?</u>
          <u xml:id="u-151.4" who="#PoselJanBury">Moje wnioski nie są tak daleko idące jak pana posła Zbrzyznego. Ale to elitarne środowisko PiS-u, o którym mówił mój przedmówca, rzeczywiście wtedy współtworzyło klub AWS-u. I przypomnę: ta prywatyzacja PZU i prywatyzacja wielu firm z sektora finansów, banków, Warty, TP SA, miała miejsce wtedy, kiedy rządziła Akcja Wyborcza Solidarność, która miała swoje zaplecze polityczne właśnie w związku zawodowym ˝Solidarność˝. Miała być koalicja związkowa, socjalna i solidarna, a to właśnie za tej koalicji dokonano największych prywatyzacji.</u>
          <u xml:id="u-151.5" who="#PoselJanBury">Ja nie winię tutaj samego ministra Wąsacza, bo krąg osób współwinnych - od ministrów, przez dyrektorów departamentów, urzędników niższego szczebla - jest o wiele większy. W raporcie ta lista jest bardzo długa. Minister i prokurator tę listę także zna. Ale ja pytam się też: A gdzie jest zaplecze polityczne tych funkcjonariuszy państwowych, którzy za pieniądze podatnika nadzorowali majątek Skarbu Państwa? Pochowali się za plecami, za sznurki pociągali, uśmiechali się i prywatyzowali. Któryś z posłów mówił, że minister skarbu Emil Wąsacz dokonał prywatyzacji na kwotę, bagatela, prawie 50 mld nowych złotych. Taka kwota prywatyzacji na jednego ministra. On był i myślę, że jest do dzisiaj z tego dumny, ale myślę, że pracownicy polskich banków sprzed paru lat, pracownicy sprzed paru lat w pełni polskiego PZU, polskiej Warty, polskiego TP SA sprzed paru lat nie są dumni z tego ministra.</u>
          <u xml:id="u-151.6" who="#PoselJanBury">Większość tych firm, gdzie wszedł tak zwany kapitał zewnętrzny, najczęściej zachodni, bo tylko gdzieniegdzie był to polski kapitał, niekoniecznie kapitał pochodzący z właściwych źródeł, większość z tych firm pozwalniała połowę pracowników. Za wszelką cenę osiągała zyski, których państwo nie mogło osiągnąć. A te firmy to zrobiły. Dzisiaj mówię z pełną odpowiedzialnością.</u>
          <u xml:id="u-151.7" who="#PoselJaroslawKalinowski">(Zysków nie wykazywali.)</u>
          <u xml:id="u-151.8" who="#PoselJanBury">Mówię o tym dzisiaj z pełną odpowiedzialnością. Prywatyzacja PZU powinna być dla prokuratury kalką, jak w Polsce dokonywano innych prywatyzacji. W swoim czasie prokurator apelacyjny Kaczmarek rok temu w czasie spotkania z nami mówił, że ta prywatyzacja i przejście przez całe procedury tej prywatyzacji posłuży prokuraturze jako kalka, w jaki sposób w Polsce prywatyzowano, jak to robiono, kto lobbował, jak lobbował, za kim lobbował i gdzie te pieniądze chodziły. Widzieliśmy w czasie prac komisji, w jak dziwny sposób chodziły pieniądze przy tej prywatyzacji, na fundusze stoczniowe, na Telewizję Familijną. Tego nie nazywano łapówką, rebuchą, to były interesy. Interesy robiono przy okazji każdej prywatyzacji. W moim przekonaniu trzeba zapytać się dzisiaj ministra skarbu, prokuratora generalnego raz jeszcze, dlaczego do dnia dzisiejszego nie ma wniosku do sądu. A jeśli minister skarbu czy prokurator generalny nie zgadza się z konkluzją Komisji Śledczej, to niech też to będzie powiedziane, w tej Izbie: Nie zgadzam się z konkluzją Komisji Śledczej, bo panowie zbłądziliście i mam na to ekspertyzy, orzeczenia prawne i nie mogę wystąpić o unieważnienie, bo się ośmieszę. Chcemy to wiedzieć, czy jest taka ekspertyza, czy też nie? Czy utrzymywanie dalej tego w takim stanie niepewności: wniosę - nie wniosę, była ważna - nie była ważna, po co to utrzymywać? Albo niech się Skarb Państwa porozumie z inwestorem, bo uzna, iż nie można umowy unieważnić, a jeśli można ją unieważnić i nasze analizy, nasze dociekania są prawidłowe, to proszę, niech minister wystąpi z wnioskiem o unieważnienie. Wokół PZU, w samym PZU, przy PZU były zaangażowane olbrzymie pieniądze. I zapewniam pana ministra, że jeśli będzie Skarb Państwa musiał wydać jeszcze nawet parę milionów złotych na najlepszą kancelarię prawną, na najlepsze biura audytorskie, na biegłych rewidentów i księgowych, to warto je wydać, bo PZU jest dzisiaj majątkiem wartym kilkadziesiąt miliardów złotych. Warto je wydać.</u>
          <u xml:id="u-151.9" who="#PoselJanBury">I dopowiem też, panie pośle Szymonie Pawłowski, że rozumiem pana wystąpienie i pana głos, pana pretensje też, bo ja je podzielam, ale dzisiaj oczekuję - ująłbym to jeszcze inaczej wczoraj - ale dzisiaj już będę mówił tylko o PiS i Lidze, jeszcze rząd Rzeczypospolitej istnieje. I w tym rządzie jest i PiS i Liga Polskich Rodzin, Samoobrona już się z tego samochodu wyzwoliła, wysiadła. Wy jeszcze jesteście - apeluję także do was - jesteście współkoalicjantem i domagajcie się, unieważnienia tej umowy. Jeśli minister tego nie potrafi zrobić, to niech po prostu wysiądzie z tego autokaru, niech zrobi to inny minister skarbu państwa.</u>
          <u xml:id="u-151.10" who="#PoselJanBury">Na koniec - podzielam wnioski wielu posłów, które tutaj były wypowiedziane. Ta prywatyzacja była największym skandalem III Rzeczypospolitej. Ale nie ona jedyna. Po mnie będzie zabierał w imieniu naszego klubu i komisji odpowiedzialności głos także pan marszałek Józef Zych. Z całą pewnością Komisja Śledcza, Komisja Odpowiedzialności Konstytucyjnej dowiodła, że i przy prywatyzacji Domów Centrum i TP SA były i działały podobne mechanizmy, bogacili się pośrednicy, tylko ubożało polskie państwo.</u>
          <u xml:id="u-151.11" who="#PoselJanBury">W imieniu klubu Polskiego Stronnictwa Ludowego wnioskuję o przyjęcie informacji z pracy Komisji Śledczej i jeszcze raz zapewniam, iż jeśli sprzedano PZU poniżej wartości, a takie były ustalenia także firmy BDO, jeśli wycena była nieprawidłowa, nieuczciwa, zaniżona, być może dwu-, trzykrotnie, jeśli brak było równoległych negocjacji, jeśli Eureko nie było inwestorem branżowym, miało za niski kapitał, jeśli była kolizja interesów Eureko, Achmea, ABN AMRO, to znaczy, że przy tej prywatyzacji miała miejsce największa korupcja w III Rzeczypospolitej. Dziękuję państwu.</u>
          <u xml:id="u-151.12" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-152">
          <u xml:id="u-152.0" who="#komentarz">(Przewodnictwo w obradach obejmuje wicemarszałek Sejmu Genowefa Wiśniowska)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-153">
          <u xml:id="u-153.0" who="#WicemarszalekGenowefaWisniowska">Dziękuję bardzo panu posłowi.</u>
          <u xml:id="u-153.1" who="#WicemarszalekGenowefaWisniowska">Bardzo proszę, w imieniu Narodowego Koła Parlamentarnego pan poseł Zygmunt Wrzodak.</u>
          <u xml:id="u-153.2" who="#WicemarszalekGenowefaWisniowska">Bardzo proszę, panie pośle.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-154">
          <u xml:id="u-154.0" who="#PoselZygmuntWrzodak">Pani Marszałek! Wysoka Izbo! Mam zaszczyt przedstawić stanowisko Narodowego Koła Parlamentarnego w sprawie przyjęcia protokołu Komisji Śledczej do spraw prywatyzacji PZU.</u>
          <u xml:id="u-154.1" who="#PoselZygmuntWrzodak">Na wstępie chciałbym podkreślić - i podziękować za to - że Komisja Śledcza pod kierownictwem pana Dobrosza pracowała naprawdę na wysokim poziomie i na tle komisji śledczych sprawdziła się. Protokół końcowy jest bardzo dobry, rząd powinien go realizować, szczególnie minister skarbu państwa, jak również minister sprawiedliwości.</u>
          <u xml:id="u-154.2" who="#PoselZygmuntWrzodak">Pani Marszałek! Kiedy zapoznałem się w 2002 r. z protokołem kontroli NIK w sprawie prywatyzacji PZU, byłem wstrząśnięty. Po przekazaniu tego protokołu do Sejmu przez ówczesnego prezesa NIK pana Wojciechowskiego każdy poseł powinien podjąć takie działania, żeby ten protokół był wdrożony w życie. Dalszy bieg wydarzeń powinien nastąpić na podstawie tego protokołu.</u>
          <u xml:id="u-154.3" who="#PoselZygmuntWrzodak">Mój klub, ówczesny, do którego należałem, podjął się takiej inicjatywy. Badałem jeszcze całą prywatyzację PZU w szczegółach, poza tym protokołem, około roku. Napisaliśmy projekt uchwały, przedstawiliśmy w Sejmie wraz z 14-stronicowym uzasadnieniem. Pracowała również Komisja Odpowiedzialności Konstytucyjnej, z panem marszałkiem Zychem, do której później dołączyłem. Komisja ta przyspieszyła pewne działania. Im głębiej wchodziliśmy w sprawy związane z prywatyzacją PZU, tym bardziej byliśmy wstrząśnięci całą tą prywatyzacją. Trudno mówić o szczegółach, jako że mam mało czasu, ale gdyby nie mała liczba posłów poprzedniej kadencji zajmujących się tą sprawą, to po PZU byłoby pozamiatane.</u>
          <u xml:id="u-154.4" who="#PoselZygmuntWrzodak">Chcę przypomnieć, że ugoda, którą proponował rząd, szczególnie rząd pana Belki, ewidentnie wyprowadzała PZU spod kontroli państwa. Toczyły się długie nocne debaty na posiedzeniach Komisji Skarbu Państwa, gdzie ze swoimi propozycjami przychodził ówczesny marszałek Sejmu pan Borowski i usilnie pracował na rzecz przekazania reszty udziałów Eureko. Mówię to z pełną odpowiedzialnością. Zachowały się jeszcze dokumenty, mam projekty uchwał, które proponował w Komisji Skarbu Państwa pan Marek Borowski, nie będąc w ogóle członkiem tej komisji.</u>
          <u xml:id="u-154.5" who="#PoselZygmuntWrzodak">Partia Eureko ma bardzo silne umocowanie w klasie politycznej, jak również wśród dziennikarzy. Proszę tylko przeanalizować artykuły pani Dominiki Wielowieyskiej z ˝Gazety Wyborczej˝, pani Solskiej z ˝Rzeczpospolitej˝, artykuły w ˝Polityce˝, bardzo broni się interesów Eureko w tych gazetach. Kiedy był zagrożony pan Kaczmarek, jako że był przychylny Eureko, natychmiast te gazety broniły interesów pana Kaczmarka i Eureko. Proszę tylko to przeanalizować. Również wielu polityków związanych z ówczesnym AWS i Kancelarią Prezydenta RP lobbowało na rzecz przekazania PZU Eureko.</u>
          <u xml:id="u-154.6" who="#PoselZygmuntWrzodak">Wysoka Izbo! Eureko to była firma tej wielkości co inspektorat PZU, nie wiem, w mieście Stalowa Wola. To jest taka firma w porównaniu do PZU. I byli nieodpowiedzialni politycy, którzy działali na rzecz takiej małej firmy, która początkowo zatrudniała, Wysoka Izbo, 5 osób. Firma Eureko zatrudniała 5 osób. Proszę porównać obroty Eureko z obrotami PZU, Grupy PZU, z zatrudnieniem, z majątkiem. Firma ta była warta, według różnych szacunków, około 70 mld zł. Dzisiaj - około 40-50 mld zł. To jest ten majątek, który został zatrzymany przez niektórych posłów w tej Izbie. Przypomnę, że na wysokości zadania stanęła Wysoka Izba poprzedniej kadencji, kiedy większość na tej sali mówiła: Nie wolno podpisywać ugody i sprzedawać reszty udziałów PZU na rzecz Eureko. Wtedy głosy LPR, PiS, Samoobrony, PSL, Platformy nawet - nawet Platformy i kilku posłów z SLD, którzy wyłamali się i głosowali razem z nami, czego byliśmy świadkami - w sumie spowodowały, że wygraliśmy sprawę interesu PZU.</u>
          <u xml:id="u-154.7" who="#PoselZygmuntWrzodak">Odnosząc się do samego protokołu Komisji Śledczej do spraw PZU, trzeba powiedzieć, że ona wnioski ma bardzo dobre. Popieram też wszystkie wnioski zgłoszone przez poszczególne kluby, że musi być realizacja przez rząd tego protokołu, a więc zwrócenie się do sądu polskiego celem unieważnienia tej prywatyzacji, jak również dbanie o to, żeby nie przegrać sprawy do końca przed arbitrażem.</u>
          <u xml:id="u-154.8" who="#PoselZygmuntWrzodak">Przypomnę państwu osoby, które są najbardziej odpowiedzialne za tę prywatyzację PZU, najważniejsze: Pani Kamela-Sowińska zaniżyła wartość akcji PZU, bez zgody Rady Ministrów podpisała aneks do umowy, czym naraziła skarb państwa na ogromne straty. Pani Alicja Kornasiewicz fałszowała dokumenty, które przekazywała do marszałka Sejmu i Komisji Skarbu Państwa, lobbowała usilnie na rzecz Eureko. Marian Krzaklewski - podpora propagandowa według Joao Talone i lobbysta Eureko. Pan Emil Wąsacz - brak nadzoru przy prywatyzacji PZU i ogólny chaos decyzyjny, bezprawne powierzenie nadzoru nad prywatyzacją Alicji Kornasiewicz. Marek Belka - lobbysta Eureko, BIG Banku Gdańskiego i ABM AMRO. Jerzy Buzek odpowiada za brak nadzoru nad Ministerstwem Skarbu Państwa oraz zatwierdzenie aneksu bez zgody Rady Ministrów. To są te najważniejsze osoby, które powinny odpowiadać zarówno przed Trybunałem Stanu, jak i przed polskim sądem za prywatyzację PZU.</u>
          <u xml:id="u-154.9" who="#PoselZygmuntWrzodak">Chcę na koniec jeszcze państwu powiedzieć. Jest pan poseł Wyrowiński, kolega poseł z Komisji Skarbu Państwa, zapewne wie, bo był posłem, że, proszę zauważyć, w sprawie prywatyzacji PZU zamieszane jest tzw. Krakowskie Przedmieście, czyli osoby związane z ówczesnym prezydentem Kwaśniewskim, i posłowie i politycy związani z AWS. W prywatyzacji PZU nie przewijają się osoby związane na przykład z ówczesną partią polityczną Unią Wolności, gdy jednak sięgnięcie do TP SA, to nie ma tam ludzi związanych z AWS, lecz są związani z Unią Wolności. Nastąpił deal polityczny, polegający na tym: Macie tu, AWS, prywatyzujcie sobie PZU (ówczesna polityka Unii Wolności), ale nie wtrącajcie się nam do prywatyzacji TP SA. I proszę zobaczyć, że te dwie prywatyzacje była szlagierowe w III kadencji Sejmu. Skarb państwa na jednej i drugiej prywatyzacji stracił wiele miliardów złotych.</u>
          <u xml:id="u-154.10" who="#PoselZygmuntWrzodak">Panie Ministrze! Proszę przeanalizować prospekty emisyjne, które niektóre firmy przygotowały przy prywatyzacji TP SA. Zobaczy pan przy bodajże trzeciej emisji akcji TP SA rażąco zaniżone akcje TP S.A. Wtedy budżet państwa stracił tylko na jednej emisji, według wyliczeń moich i ekspertów - mogę to panu udowodnić, przekazać taką informację - 7 mld zł. Ta prywatyzacja TP SA była szkodliwa społecznie, w ogóle dla państwa francuskiego się prywatyzowało. Tak była kompromitująca jak prywatyzacja PZU. To były dwie prywatyzacje, proszę zbadać jedną i drugą.</u>
          <u xml:id="u-154.11" who="#PoselZygmuntWrzodak">Pani Marszałek! Wysoka Izbo! Wnoszę o przyjęcie przez Wysoką Izbę tego protokołu. Wnoszę o to, żeby było głosowane w tej Izbie, że formalnie przyjmujemy ten protokół Komisji Śledczej. Chodzi o to, by dać możliwość wykazania się ministrowi skarbu państwa, jak również ministrowi sprawiedliwości. Tam jest wiele zarzutów, łącznie z Telewizją Familijną i tymi ludźmi, którzy są powiązani. Oni muszą odpowiadać przed polskim sądem, żeby w końcu skończyć z tą złodziejską prywatyzacją i okradaniem Polaków z ich wypracowanego majątku.</u>
          <u xml:id="u-154.12" who="#PoselZygmuntWrzodak">Firma PZU mogła się rozrosnąć na całą Europę Środkowowschodnią i wejść nawet na rynki starej Unii Europejskiej, bo jest potężną firmą, jednak teraz również jest słaby nadzór nad PZU. Już 12% rynku w ostatnim czasie PZU straciło. Pan Stypułkowski, który odchodził ze stanowiska prezesa - myśmy mówili, panie ministrze, na początku, jak tylko przejęliście władzę, że natychmiast trzeba odwołać pana Stypułkowskiego - zdążył zrobić taki deal, polegający na tym, że kupił akcje Biotonu moim zdaniem po ogromnie zawyżonej cenie; akurat te akcje nie były warte tyle, bo PZU straciło moim zdaniem wiele, wiele milionów złotych, szczególnie spółka Asset Management, która kupiła akcje Biotonu. Uważam, że to jest do sprawdzenia przez prokuratora. Pan powinien zawiadomić prokuraturę w związku z tym, co zrobił pan Stypułkowski, choć niektórzy go tutaj bronią i mówią, że to wielki menedżer. Po prostu w głowie się nie mieści to, co robił w PZU pan Stypułkowski. Tak więc wiele jest jeszcze spraw, o których nie zdążę tutaj powiedzieć, a wypadałoby przynajmniej ze dwie godziny mówić o tym, jakie były przekręty przy prywatyzacji lub przy słabym nadzorze ministra skarbu państwa nad spółkami Skarbu Państwa. Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-154.13" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-155">
          <u xml:id="u-155.0" who="#WicemarszalekGenowefaWisniowska">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-155.1" who="#WicemarszalekGenowefaWisniowska">Chciałabym przypomnieć, że zgodnie z art. 19c ust. 3 ustawy o sejmowej komisji śledczej nad sprawozdaniem komisji śledczej Sejm nie przeprowadza głosowania.</u>
          <u xml:id="u-155.2" who="#WicemarszalekGenowefaWisniowska">Bardzo proszę, w imieniu Platformy Obywatelskiej głos zabierze pan poseł Jan Wyrowiński.</u>
          <u xml:id="u-155.3" who="#WicemarszalekGenowefaWisniowska">Bardzo proszę, panie pośle.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-156">
          <u xml:id="u-156.0" who="#PoselJanWyrowinski">Pani Marszałek! Wysoka Izbo! Jak już wspomniał tutaj szanowny pan poseł przewodniczący Janusz Dobrosz, sporo czasu upłynęło od momentu, kiedy powstał ten dokument, który jest dzisiaj przedmiotem refleksji Izby, a więc sprawozdanie Komisji Śledczej do zbadania prawidłowości prywatyzacji Powszechnego Zakładu Ubezpieczeń Spółka Akcyjna. I ciśnie się na usta pytanie: Co zrobił rząd pana Jarosława Kaczyńskiego, a także poprzedni rząd pana Kazimierza Marcinkiewicza z tym - jak tutaj wspomniał pan przewodniczący - ogromem ustaleń, konstatacji, wniosków, jakie zawiera to sprawozdanie? W geście pewnej rozpaczy, jak sądzę, posłowie Ligi Polskich Rodzin i sam pan przewodniczący zaproponowali Izbie bodajże w marcu projekt uchwały Sejmu, która miała wezwać rząd do podjęcia działań, które zmierzałyby do wykorzystania tych ustaleń. Pan przewodniczący doskonale to wie i pamięta, że w efekcie powstała podkomisja - zbierała się ona dwa razy - która starała się ustalić, na jakim etapie jest śledztwo prowadzone przez prokuraturę w Gdańsku, oraz to, jak polskie sprawy, sprawy związane z dochodzeniem naszych polskich racji, mają się w obliczu tej niezbyt korzystnej dla naszego kraju decyzji sądu arbitrażowego. Oczywiście kwestią dyskusji jest - pan przewodniczący o tym doskonale wie - czy przedmiotem rozważań tego sądu arbitrażowego była sama umowa czy też fakt naruszenia, jak to uważa Eureko, przez Polskę umów między Polską a Królestwem Holandii. To są jednak dwie różne sprawy z punktu widzenia formalnego i prawnego. Oczywiście zgodnie z tym, co zapisano w umowie prywatyzacyjnej, to sądy polskie powinny rozstrzygać o tym m.in., co jest koronnym zarzutem zawartym w tym sprawozdaniu, czyli o fakcie nieważności tej umowy prywatyzacyjnej, i to przed sądem ta sprawa powinna się rozstrzygnąć, nawet, jak sądzę, w przypadku gdyby ona była nieważna od samego początku, umowę bowiem zawierał rząd polski z konsorcjum Eureko i BIG Bank Gdański i ta umowa może być kwestionowana, wzruszana wyłącznie wyrokiem sądu, ale przedstawiciele mojego klubu, którzy również, jak był uprzejmy wspomnieć pan przewodniczący Dobrosz, aktywnie i - jak myślę - z pożytkiem dla sprawy pracowali w tej Komisji Śledczej, w momencie podejmowania decyzji byli zgodni co do tego, że to sprawozdanie oddaje istotę rzeczy, jest zgodne z tym, do czego komisja doszła w trakcie swych ustaleń.</u>
          <u xml:id="u-156.1" who="#PoselJanWyrowinski">Ja w jego imieniu ponawiam to pytanie do rządu. Jeżeli wyłożono, tak jak twierdzi pan przewodniczący, kawę na ławę, to trzeba tę kawę po prostu wypić albo nie, albo wykazać, że to nie jest kawa, tylko, nie wiem, trucizna, której pić nie warto, dlatego że w efekcie można sprawie jeszcze bardziej zaszkodzić.</u>
          <u xml:id="u-156.2" who="#PoselJanWyrowinski">Jak państwo doskonale wiecie - pan minister i przedstawiciel rządu mogą ripostować - w ostatnim czasie coś zaczęło się dziać wokół sprawy, w spektakularny sposób odbyło się przesłuchanie pana ministra Wąsacza, tylekroć przywoływanego w wypowiedziach moich szanownych przedmówców, ministra, który decydował o tej prywatyzacji, i wiele osób, co również wszyscy państwo wiecie, było tym, co działo się właśnie przed kilkoma dniami z panem ministrem Wąsaczem, zbulwersowanych.</u>
          <u xml:id="u-156.3" who="#PoselJanWyrowinski">Jak sądzę, biorąc pod uwagę również pewne fakty z naszej historii, naszych 16-17 lat, mogę mieć pewne powody do tego, aby tak nie do końca wierzyć w szczerość tych działań. W kontekście aresztowania czy zatrzymania pana ministra Wąsacza wspominano już sprawę pana Kluski i pana Modrzejewskiego. Przypomnę również spektakularne aresztowanie pana prezesa Wójtowicza na dworcu głównym w Warszawie itd., itd. Wydaje mi się, że to chyba było niepotrzebne. Pan, panie przewodniczący, i sądzę, że te osoby, które miały okazję kontaktować się z panem ministrem Wąsaczem, wiecie, że on nie daje podstaw do tego, żeby uchylać się od wykonywania poleceń organów publicznych. Pewne emocje budził również fakt, że właśnie dopiero teraz dochodzi do tej debaty i właśnie w tym czasie, przed wyborami samorządowymi, ale zostawmy to wszystko.</u>
          <u xml:id="u-156.4" who="#PoselJanWyrowinski">Panie i Panowie Posłowie! Przy okazji tej debaty warto również zastanowić się i może jakoś przedyskutować to wszystko, co działo się w samej firmie w ciągu tego roku, prawda? To, że pan minister Wojciech Jasiński odwołał pana Cezarego Stypułkowskiego, to jego sprawa, on jako przedstawiciel Skarbu Państwa, tak, a nie inaczej oceniając działania prezesa, ma prawo to zrobić, w to nie wnikamy, ale to, co działo się po odwołaniu pana Cezarego Stypułkowskiego, jak państwo doskonale wiecie, już budziło i nadal budzi emocje. Ta firma, która rzeczywiście, tak jak mówił pan poseł Wrzodak, jest w tej chwili jedną z poważniejszych firm ubezpieczeniowych w Europie Środkowo-Wschodniej, jak sądzę, chociaż nie mamy mechanizmu codziennej oceny jej wartości, dlatego że z wiadomych powodów jej akcje nie są jeszcze notowane na warszawskiej giełdzie, ta firma chyba w tej chwili traci. Wydaje mi się, że wybór na stanowisko prezesa osoby, która nie posiada, naszym zdaniem, odpowiednich kwalifikacji, nie był właściwym rozwiązaniem. Takimi firmami w Europie kierują osoby z najwyższej półki europejskiego, jak to się mówi, managementu. To, że w Polsce tą firmą kieruje osoba bez właściwych kwalifikacji, wystawia zarówno tym, którzy podjęli tę decyzję, jak i samej firmie, złe świadectwo i jej wartość, sądzę, w znaczącym stopniu maleje.</u>
          <u xml:id="u-156.5" who="#PoselJanWyrowinski">Jeszcze parę słów, panie i panowie posłowie, o pozycji PZU. Panie pośle Dobrosz, bo pan tutaj takie bardzo poważne oskarżenia kierował wobec dziennikarzy ˝Rzeczpospolitej˝, ˝Gazety Wyborczej˝, sądzę, że trzeba trochę umiaru zachować w tych krytycznych ocenach, nie można w taki bezwzględny sposób twierdzić, że tam również działa jakaś partia Eureko. Myślę, że warto przy okazji tej dyskusji przypomnieć sobie jeden fakt, mianowicie to, w jakim stanie była ta firma w 1997, 1998 r., dlaczego trzeba było ją doinwestować obligacjami Banku Handlowego o prawie miliardowej wartości, jakie było, bezpieczeństwo składek. Przecież państwo doskonale wiecie, że ta firma była na skraju upadłości i de facto przez 2, 3 lata kwalifikowała się do procesów likwidacyjnych, upadłościowych. O tym, że jej wartość wtedy nie była zbyt wielka, świadczy również to, że w ostatecznej rozgrywce o te akcje pozostały tylko dwie firmy: jedna rzeczywiście znacząca AXA i druga, powiedzmy, wówczas z drugiej ligi europejskiej.</u>
          <u xml:id="u-156.6" who="#PoselJanWyrowinski">Już kończę, pani marszałek.</u>
          <u xml:id="u-156.7" who="#PoselJanWyrowinski">Ci wielcy natomiast, którzy na początku chcieli uczestniczyć w tej rozgrywce, czyli Alianz i dwie firmy szwajcarskie, Winterthur i Swiss Re bodajże, po zapoznaniu się z sytuacją firmy, po due diligence, po prostu zrezygnowali. Tak że to nie były takie kokosy, w tamtym momencie oczywiście, jak sobie w tej chwili można byłoby domniemywać z tego, co niektórzy z moich szanownych przedmówców mówili.</u>
          <u xml:id="u-156.8" who="#PoselJanWyrowinski">Dyskusja na ten temat będzie trwała. Ważne jest natomiast to, aby rząd polski skutecznie działał i bronił interesu polskich klientów PZU. Platforma ma nadzieję, że tak będzie się działo i że to, co było rezultatem pracy posłów tej komisji, zostanie skutecznie wykorzystane. Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-156.9" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
          <u xml:id="u-156.10" who="#PoselCezaryGrabarczyk">(Trzeba przedstawić dowody, panie ministrze.)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-157">
          <u xml:id="u-157.0" who="#WicemarszalekGenowefaWisniowska">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-157.1" who="#WicemarszalekGenowefaWisniowska">Lista posłów zapisanych do głosu została wyczerpana.</u>
          <u xml:id="u-157.2" who="#WicemarszalekGenowefaWisniowska">O, głos.</u>
          <u xml:id="u-157.3" who="#MinisterSkarbuPanstwaWojciechJasinski">(Nie, ja w ramach, nie w ramach, bo będę odpowiadał.)</u>
          <u xml:id="u-157.4" who="#WicemarszalekGenowefaWisniowska">Dobrze.</u>
          <u xml:id="u-157.5" who="#WicemarszalekGenowefaWisniowska">Bardzo proszę, panie ministrze.</u>
          <u xml:id="u-157.6" who="#WicemarszalekGenowefaWisniowska">Zgodnie z art. 186, bardzo proszę, minister skarbu państwa pan Wojciech Jasiński.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-158">
          <u xml:id="u-158.0" who="#MinisterSkarbuPanstwaWojciechJasinski">Pani Marszałek! Wysoka Izbo! Będę jeszcze do niektórych aspektów dyskusji ustosunkowywał się. Chcę w tej chwili wypowiedzieć się a propos tego, co pan poseł Wyrowiński mówił.</u>
          <u xml:id="u-158.1" who="#MinisterSkarbuPanstwaWojciechJasinski">Panie pośle, otóż miałem prawo odwołać pana prezesa Stypułkowskiego, miałem prawo też powołać i miałem prawo odwołać pana prezesa Necla. Chcę powiedzieć, że za pana posła Stypułkowskiego trwał proces przejmowania od wewnątrz PZU przez Eureko i pan o tym wie. Jeśli w tej chwili wychodzą jakieś informacje, to tym kimś, kto ma wolę z tym walczyć, jest pan prezes Necel.</u>
          <u xml:id="u-158.2" who="#MinisterSkarbuPanstwaWojciechJasinski">Po drugie, zarzucał pan panu posłowi Wrzodakowi nierzetelność. Pan jest nierzetelny, jeśli zarzuca pan, czy uważa, że utrata rynku przez PZU może wiązać się z panem Neclem. Ona wiąże się z takimi wspaniałymi menedżerami z pierwszej półki, jak pan Stypułkowski, bo taka rzecz trwa jednak dosyć długo.</u>
          <u xml:id="u-158.3" who="#MinisterSkarbuPanstwaWojciechJasinski">Proponowałbym, panie pośle, zachowywać należyte proporcje. Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-158.4" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-159">
          <u xml:id="u-159.0" who="#WicemarszalekGenowefaWisniowska">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-159.1" who="#WicemarszalekGenowefaWisniowska">Lista posłów zapisanych do głosu została wyczerpana.</u>
          <u xml:id="u-159.2" who="#WicemarszalekGenowefaWisniowska">Komisja Odpowiedzialności Konstytucyjnej zwróciła się o umożliwienie przedstawienia wyników prac Komisji Odpowiedzialności Konstytucyjnej IV kadencji w zakresie prywatyzacji PZU SA.</u>
          <u xml:id="u-159.3" who="#WicemarszalekGenowefaWisniowska">Proszę o zabranie głosu zastępcę przewodniczącego Komisji Odpowiedzialności Konstytucyjnej pana posła Józefa Zycha.</u>
          <u xml:id="u-159.4" who="#WicemarszalekGenowefaWisniowska">Proszę bardzo, panie marszałku.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-160">
          <u xml:id="u-160.0" who="#ZastepcaPrzewodniczacegoKomisjiOdpowiedzialnosciKonstytucyjnejJozefZych">Pani Marszałek! Wysoki Sejmie! Nie będę powtarzać argumentów, które tu padały. Przypomnę natomiast, że na wniosek grupy posłów - przedstawicielem był wtedy pan poseł Dobrosz - do Komisji Odpowiedzialności Konstytucyjnej marszałek Sejmu skierował wstępny wniosek o pociągnięcie do odpowiedzialności przed Trybunałem Stanu byłego ministra pana Wąsacza. Wśród trzech zarzutów jeden dotyczył problemu prywatyzacji PZU.</u>
          <u xml:id="u-160.1" who="#ZastepcaPrzewodniczacegoKomisjiOdpowiedzialnosciKonstytucyjnejJozefZych">Jednocześnie chciałbym podkreślić, że Komisja Odpowiedzialności Konstytucyjnej, która ma w Sejmie największe uprawnienia z wszystkich komisji, bo przed tą komisją jak się staje, to jest się zwolnionym z mocy prawa z zachowania tajemnicy państwowej, była związana wnioskiem, a więc mogła badać tylko i wyłącznie odpowiedzialność pana Wąsacza, i to odpowiedzialność konstytucyjną. Bo gdyby posłowie występowali również o odpowiedzialność karną, to nie byłoby problemu prokuratury, bo ta komisja jest władna również badać odpowiedzialność karną, i to w oparciu o przepisy Kodeksu postępowania karnego.</u>
          <u xml:id="u-160.2" who="#ZastepcaPrzewodniczacegoKomisjiOdpowiedzialnosciKonstytucyjnejJozefZych">Chciałbym przypomnieć, że przez dwa lata i osiem miesięcy prowadziliśmy skrupulatne badanie w świetle przepisów Kodeksu postępowania administracyjnego co do telewizji, radia, zachowane zostały wszystkie absolutnie zasady. I kiedy badaliśmy odpowiedzialność osobistą, konstytucyjną pana Wąsacza, to oczywiście musieliśmy sięgać do całości materiału i problemu pierwszego etapu prywatyzacji. Przypomnę, że problemy z prywatyzacją PZU rozpoczęły się w latach 90. i nigdy do końca, do dnia dzisiejszego nikt nie przedstawił rzeczowej koncepcji prywatyzacji zgodnej z polskim interesem narodowym. Podkreślam to, bo, panie i panowie, 13 lat byłem radcą prawnym PZU, pracę magisterską i doktorską pisałem z ubezpieczeń, a więc to mi ułatwiało spojrzenie na cały ten proces. I przypomnę, że w roku 2000 to Klub Polskiego Stronnictwa Ludowego inicjował i wywołał uchwałę Sejmu o wstrzymaniu prywatyzacji. Kolejna uchwała Sejmu była z 2001 r. I trzecia wreszcie uchwała Sejmu, o której już tu była mowa, dotyczyła m.in. możliwości zawarcia z Eureko umowy dalszej - o zrezygnowanie z tego procesu przed arbitrażem międzynarodowym w Londynie.</u>
          <u xml:id="u-160.3" who="#ZastepcaPrzewodniczacegoKomisjiOdpowiedzialnosciKonstytucyjnejJozefZych">Jak badaliśmy całość materiałów, to okazywało się, co trafnie podkreślano tutaj, po pierwsze, że to nie tylko pan Wąsacz, tylko klimat stworzony w tej sprawie, a także inne osoby, a przesłuchaliśmy 23 świadków, byłych premierów, byłych ministrów skarbu, i nie tylko, wskazuje, że stworzono taki pewien klimat. Co więcej, niedopuszczalne było i niedopuszczalne jest nadal, żeby minister skarbu, jakikolwiek, bez ścisłej współpracy i konsultacji z zakładem ubezpieczeń prowadził rozmowy, a tak to niestety było, podejmował decyzje, przedstawiał koncepcje itd.</u>
          <u xml:id="u-160.4" who="#ZastepcaPrzewodniczacegoKomisjiOdpowiedzialnosciKonstytucyjnejJozefZych">Chciałbym w tym momencie zwrócić uwagę na jedną bardzo istotną rzecz. Od początku sprawa PZU była sprawą polityczną, jeżeli chodzi o kierownictwo. Nigdy, poza nielicznymi przypadkami - a pracowałem w tej firmie od 1961 r., mógłbym dwóch prezesów wymienić ubezpieczeniowców, reszta - na zasadzie przypadku. Panie i panowie, czy wyobrażacie sobie, że w tak skomplikowanej firmie, w której trzeba znać zasady ustalania ubezpieczeń, odszkodowań, funduszy - prewencyjnych i wszystkich innych, może przyjść ktoś, kto w tej firmie nie pracował, kto nie znał mechanizmów i nie zna mechanizmów prawnych i działalności tej firmy? Tu się zaczynało całe zło, a mianowicie kierowania ludzi, którzy nie mieli zielonego pojęcia, po to tylko, żeby nieprawidłowo wykorzystywać środki funduszu prewencyjnego. A problem ustalania dzisiaj składek w firmach ubezpieczeniowych? Jak to się dzieje, że w sytuacji, kiedy mamy bardzo dużo ubezpieczeń obowiązkowych, ustala się składki, jak się chce, bez patrzenia na to, w kogo one uderzają i o co chodzi? I co się dzieje? Tak, sprawa była skomplikowana.</u>
          <u xml:id="u-160.5" who="#ZastepcaPrzewodniczacegoKomisjiOdpowiedzialnosciKonstytucyjnejJozefZych">Panie i panowie, ujawnię to po raz pierwszy, że były przecieki. Kiedy arbitraż z Londynu występuje do mnie jako przewodniczącego tej komisji, żebym przesłał jedno z zeznań korzystnych dla Eureko, odmawiam i żeby nie ujawnić - nadaję klauzulę tajności. Czyniłem to zgodnie z przepisami. A więc mieliśmy do czynienia z taką otoczką i działalnością. Prócz tego, jeżeli już w trakcie badania wszystkich okoliczności okazuje się, że i związki zawodowe, i w Urzędzie Rady Ministrów nocne narady, i tłumacz, który nie jest tłumaczem rządowym, a związkowym, to coś tu jest nie tak. Jeżeli jednocześnie przesłuchujemy, że dostaje, jest spotkanie przy obiedzie w Portugalii, a jeden z czołowych uczestników mówi, że on nie wie, z kim się spotykał; to wszystko był klimat, który powodował taką sytuację. Ponieważ teraz mamy prasowe dywagacje, chciałbym jedną rzecz powiedzieć. Tak, jeżeli chodzi o samego pana Wąsacza i jego adwokata Zimowskiego, występowali cały czas przed komisją, dbaliśmy o to, żeby prawo było bezwzględnie przestrzegane i nigdy do komisji nie miał pretensji, pomimo że końcowy wniosek był jednomyślny: postawić przed Trybunałem Stanu i że Sejm ogromną większością ten wniosek... Bo pracowaliśmy, nas nie interesowały problemy polityczne, kto skąd pochodzi, tylko czy prawo było naruszone, czy prawo nie było naruszone.</u>
          <u xml:id="u-160.6" who="#ZastepcaPrzewodniczacegoKomisjiOdpowiedzialnosciKonstytucyjnejJozefZych">Teraz problem podstawowy. Panie i panowie, czy wiecie, że w momencie prywatyzacji PZU przez pana ministra Wąsacza PZU miało, wyliczono to, w Europie Środkowej to było 45% wszystkich państw Europy Środkowowschodniej. W Polsce miało 60% rynku ubezpieczeniowego. Te wyceny od 1,6 mld - bo było i 30 mld i 100 mld - skąd się to brało? To nie jest tak, że nie można wyliczyć wartości zakładu ubezpieczeń, tylko jeżeli ktoś nie wie, że trzeba brać pod uwagę pole ubezpieczeniowe, rozwój firmy, to oczywiście wyliczy za jeden rok i dochodzi do błędnych ocen. Można śmiało przyjąć i to kwestionowaliśmy, że w momencie, kiedy ustalono wartość i sprzedawano za 10 mld, realnie ta wartość wynosiła ponad 20 mld, grubo. To był nasz podstawowy zarzut. Jak to się dzieje?</u>
          <u xml:id="u-160.7" who="#ZastepcaPrzewodniczacegoKomisjiOdpowiedzialnosciKonstytucyjnejJozefZych">Trafnie tutaj stwierdzono, mówił o tym pan poseł Wyrowiński, że to był trudny czas. Wtedy 800 mln dołożyliśmy, doskonale to pamiętam. Tylko czy nie można było mieć naszego polskiego programu PZU? Można było. Tylko jeżeli ktoś z góry nastawia się na to, że trzeba sprowadzić inwestora zagranicznego, że trzeba sprzedać, to tak to się dzieje i tak robiono w wielu przypadkach. Co się dzieje dalej? Panie i panowie, to jest kluczowa sprawa. Po kolei nikt się nie przejmował, rządy od prawej do lewej. Od prawej do lewej nie było nadzoru i próby głębokiego wejścia w te zagadnienia.</u>
          <u xml:id="u-160.8" who="#ZastepcaPrzewodniczacegoKomisjiOdpowiedzialnosciKonstytucyjnejJozefZych">Była mowa o tym, czy umowę można było unieważnić. Pamiętam, minister Chronowski - krótko był - wystąpił o uznanie tej umowy za nieważną od początku i postawił 11 zarzutów Eureko. Nie polskiemu rządowi, lecz Eureko. Wykazał, że nie wywiązuje się z warunków umowy od początku, że zawarcie umowy z góry było fikcją, bo oni nie zamierzali dalej inwestować itd. I co się dzieje? Minister odchodzi. Po skierowaniu przez niego sprawy do sądu pojechałem do ministerstwa i rozmawiałem z ministrem, bo wiedziałem, że koncepcja zmierza w dobrym kierunku. Po trzech miesiącach minister odchodzi i wycofuje się sprawę z sądu. I to był pierwszy błąd, innych osób.</u>
          <u xml:id="u-160.9" who="#ZastepcaPrzewodniczacegoKomisjiOdpowiedzialnosciKonstytucyjnejJozefZych">I błąd drugi. W momencie, kiedy wycofano sprawę, zawarto aneks do pierwotnej umowy, na podstawie którego polski rząd - bo tak będę mówił - zobowiązuje się do tego, iż sprzeda jeszcze 20 dalszych. Toczyliśmy, panie i panowie, poza komisją bój o to, żeby PZU było polską firmą. Jak teraz popatrzymy na dalsze momenty, które bardzo dokładnie badaliśmy... Tony dokumentów z Ministerstwa Skarbu Państwa. Zajmował się tym NIK, były wnioski, nikt się nie przejmował. Tu są wnioski komisji. Było umorzone postępowanie przed prokuraturą warszawską w sprawie PZU, były niedokończone sprawy sądowe. Jak teraz patrzymy na to wszystko, to musimy powiedzieć, że niektórzy przechodzili lekko nad problemem, niektórzy w ogóle się nie przejmowali, jeżeli ta debata ma sens, jeżeli mamy z niej wyciągnąć wnioski, to nie wolno przede wszystkim zapominać o tym, iż wobec takiego zakładu - jeszcze kluczowego, całe szczęście - który przede wszystkim działa w oparciu o składki, często ludzi biednych... Co się dzieje? Dziś podstawowym obowiązkiem rządu i ministra skarbu państwa jest wyciągnięcie wniosków z tego wszystkiego.</u>
          <u xml:id="u-160.10" who="#ZastepcaPrzewodniczacegoKomisjiOdpowiedzialnosciKonstytucyjnejJozefZych">Panie i panowie, pan poseł Wyrowiński poruszył to zagadnienie - problem arbitrażu. Arbitraż w Londynie zmierzał do jednego: żeby doprowadzić do ugodowego rozstrzygnięcia zagadnienia. Eureko wymyśliło sobie dobrą możliwość działania, bo wprowadzono to jako problem międzypaństwowy, naruszenia przepisów międzypaństwowych. Dziś zagadnienie jest niezwykle skomplikowane. Jeżeli... Chyba nie mamy wyboru. Trzeba starać się wykazać, że Eureko od początku do końca - to, co rozpoczął Chronowski - nie zamierzało wykonać tego uczciwie i wywiązać się z tej umowy. Dlatego chciałbym powiedzieć, że jako Komisja Odpowiedzialności Konstytucyjnej nie mogliśmy stawiać zarzutów innym osobom, ale na przykład panią minister Kamelę-Sowińską trzykrotnie konfrontowaliśmy z innymi świadkami. Jeżeli były sytuacje, że niektórzy ministrowie czy nawet premierzy uważali, iż raz można występować w takiej roli, a raz w innej, to, panie i panowie, tak do niczego w Polsce nie dojdziemy.</u>
          <u xml:id="u-160.11" who="#ZastepcaPrzewodniczacegoKomisjiOdpowiedzialnosciKonstytucyjnejJozefZych">Dzisiaj, gdy patrzę na to sprawozdanie... Pan Emil Wąsacz odpowie przed Trybunałem Stanu. Trybunał Stanu jest sądem dla najwyższych urzędników w państwie. Wystąpiliśmy o to - Sejm wystąpił, bo zaakceptował nasz wniosek - i odpowiada konstytucyjnie. Jak już powiedziałem, nic więcej nie mogliśmy zrobić, bo nie było zarzutów karnych. Muszę powiedzieć uczciwie, że w momencie gdy nasza Komisja Odpowiedzialności Konstytucyjnej kończyła pracę, jeżelibyśmy stwierdzili łamanie prawa - w sensie karnym - wtedy zawiadomilibyśmy prokuraturę, bo tego nie mogliśmy dotykać. Ale badając problem odpowiedzialności w aspekcie nadzoru, koncentrowaliśmy się na tym.</u>
          <u xml:id="u-160.12" who="#ZastepcaPrzewodniczacegoKomisjiOdpowiedzialnosciKonstytucyjnejJozefZych">Pani Marszałek! Wysoki Sejmie! Dziś nie powstaje nic innego. Przede wszystkim jeżeli chcemy chronić polski rynek ubezpieczeniowy, jeżeli chcemy, żeby PZU Spółka Akcyjna służyła dobrze ubezpieczonym, bo głównie o to chodzi, i żeby była firmą polską, bo w moim przekonaniu inaczej być nie może, dzisiaj trzeba przede wszystkim skoncentrować się na przeanalizowaniu sytuacji, jaka jest w PZU, i przyjąć koncepcję odpowiedniego działania. Co dzisiaj wyprawiają zakłady ubezpieczeń, łącznie z PZU? Jakie są skargi? Mianowicie z jednej strony ściąga się składki, to już nie jest zakład ubezpieczeń, tylko fiskus, a z drugiej strony jakie są narzekania, skargi, kiedy chodzi o odszkodowanie. Tak być nie może. Szczególnie wtedy, gdy jest to powszechny zakład, szczególnie wtedy, kiedy Skarb Państwa ma tam zasadniczy udział.</u>
          <u xml:id="u-160.13" who="#ZastepcaPrzewodniczacegoKomisjiOdpowiedzialnosciKonstytucyjnejJozefZych">Panie i Panowie! Wychodząc z tego punktu widzenia i starając się tego bronić, przeprowadziłem wiele rozmów z ludźmi, którzy ze mną pracowali w PZU, ze związkiem ˝Solidarność˝. Ludzie występowali do mnie i pokazywali pewne problemy. Doskonale rozumiałem to, czego inni nie rozumieli i nie chcieli rozumieć: że jest ogromna szansa na działanie tego zakładu. Przedziwna jest mania, żeby to, co jeszcze nasze, sprzedawać, tam, gdzie jest możliwość utrzymywania, pomocy - to tragedia dla naszego państwa. Jeżeli dziś rzeczywiście zależy nam, także rządowi, na tym wszystkim, to kluczem nie powinien być pan Wąsacz. Nie. Kluczem powinno być co innego: wyciągnięcie wniosków z błędów, jakie popełniono.</u>
          <u xml:id="u-160.14" who="#ZastepcaPrzewodniczacegoKomisjiOdpowiedzialnosciKonstytucyjnejJozefZych">Nie będę się teraz ustosunkowywał do tego, czy obecny prezes jest dobry, czy zły, bo nie mam ani takiej wiedzy, ani możliwości. Mogę powiedzieć jedno, powtórzyć jeszcze raz: Tragedią polskiego PZU jest to, że głównie na stanowiska kierownicze wysuwano ludzi, którzy nie znali się na ubezpieczeniach. Panie i panowie, to jest sztuka, to jest to samo, co bankowość. Jeżeli więc ktoś przychodzi z zewnątrz i opowiada bajki, że on organizacyjnie coś wprowadzi, zmieni, jest to nieporozumienie. Tego nie zrobi nikt, kto nie zna od podstaw mechanizmów działalności. Jeśli ktoś nie będzie wiedział, jak się ustala składkę ubezpieczeniową, jak się kalkuluje, czy jest ona za wysoko, czy za nisko, to nic z tego nie będzie.</u>
          <u xml:id="u-160.15" who="#ZastepcaPrzewodniczacegoKomisjiOdpowiedzialnosciKonstytucyjnejJozefZych">Dlatego, panie ministrze, Polskie Stronnictwo Ludowe i ja osobiście, jestem ubezpieczeniowcem z krwi i kości, tak się czuję, uważamy, że dzisiaj nasz wspólny interes polega na tym, żeby ratować tę firmę, żeby ona pozostała polska. Natomiast ci, którzy odpowiadają za to, co się stało, za to, do czego doprowadzili, mają ponieść odpowiedzialność. Tylko nie wolno w moim przekonaniu robić jednej rzeczy. Mówię to jako prawnik, który całe życie uczył się ludzi bronić, a nie oskarżać. Nie wolno zagubić pewnych podstawowych wartości, należy dbać o to, że trzeba to udowodnić każdemu, jeżeli przyczynił się do czegokolwiek. Chcę jednocześnie powiedzieć, panie i panowie, że bardzo dobrze się stało, że Komisja Śledcza tak wnikliwie pracowała. Myśmy też pracowali. Kolega Dobrosz uczestniczył w posiedzeniach komisji. I staraliśmy się o to, żeby nikt, ani pan Wąsacz, ani jego obrońca nie mogli wyjść na zewnątrz i powiedzieć: ogranicza się prawa, nie słuchali naszych wniosków, a myśmy mieli zasadnicze. Zrobiliśmy wszystko, co było możliwe. I z czystym sumieniem mogliśmy w 100% zagłosować za tym: Tak, pana Wąsacza postawić przed Trybunałem Stanu, niestety, za brak nadzoru. Nie była to satysfakcja, bo satysfakcją byłoby to, gdyby można wyciągnąć wnioski i powiedzieć: Ale z tego wszystkiego wyciągamy wnioski dotyczące poprawy tej sytuacji. I z dzisiejszej debaty, panie i panowie, panie ministrze, jeden wniosek powinien być wysnuty: nie wolno dalej dopuścić do tego, żeby ten zakład - a ja jestem w nim ubezpieczony od 20 lat i nigdy nie zmienię tego zakładu - był nadal niszczony. Ja nie robię zarzutu, że on jest niszczony, ale o to, że nie było koncepcji i możliwości, żeby go utrzymać. Przepraszam i dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-160.16" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-161">
          <u xml:id="u-161.0" who="#WicemarszalekGenowefaWisniowska">Dziękuję bardzo panu marszałkowi.</u>
          <u xml:id="u-161.1" who="#WicemarszalekGenowefaWisniowska">Przechodzimy do zadawania pytań.</u>
          <u xml:id="u-161.2" who="#WicemarszalekGenowefaWisniowska">Do pytań zapisało się 20 pań i panów posłów. Czy ktoś jeszcze z pań lub panów posłów wyraża chęć zadania pytania? Nie widzę.</u>
          <u xml:id="u-161.3" who="#WicemarszalekGenowefaWisniowska">Wobec tego zamykam listę.</u>
          <u xml:id="u-161.4" who="#WicemarszalekGenowefaWisniowska">Czas zadawania pytań - 1 minuta.</u>
          <u xml:id="u-161.5" who="#WicemarszalekGenowefaWisniowska">Bardzo proszę pana posła Józefa Rojka z Prawa i Sprawiedliwości.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-162">
          <u xml:id="u-162.0" who="#PoselJozefRojek">Pani Marszałek! Wysoka Izbo! Panie Ministrze! Na podstawie art. 13 umowy sprzedaży 30% akcji PZU SA z dnia 5 listopada 1999 r. konsorcjum Eureko BV - BIG Bank Gdański SA było zobowiązane do realizowania programu rozwoju spółki przez tzw. wartość dodaną, na który to składało się zapewnienie dostępu do technologii informatycznych, know-how i metod organizacyjnych w zakresie usprawnień likwidacji szkód komunikacyjnych, poprawy techniki i zarządzania ryzykiem w komercyjnych ubezpieczeniach majątkowych, rolniczych, morskich, lotniczych i transportowych, indywidualnych majątkowych, zarządzania aktywami i reasekuracji. Pytanie: czy zobowiązanie wynikające z powyższej umowy zostało kiedykolwiek zrealizowane przez konsorcjum Eureko - BIG Bank Gdański? A jeżeli nie, to jakie koszty poniosło PZU w związku z faktem realizacji powyższych zadań we własnym zakresie do 30 czerwca 2006 r. od daty podpisania umowy? Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-162.1" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-163">
          <u xml:id="u-163.0" who="#WicemarszalekGenowefaWisniowska">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-163.1" who="#WicemarszalekGenowefaWisniowska">Pani poseł Jadwiga Wiśniewska, Prawo i Sprawiedliwość.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-164">
          <u xml:id="u-164.0" who="#PoselJadwigaWisniewska">Pani Marszałek! Panie Ministrze! Wysoka Izbo! Komisja Śledcza do zbadania prawidłowości prywatyzacji PZU SA wykazała liczne naruszenia prawa, nieprawidłowości, wręcz korupcyjne działania związane z prywatyzacją tej firmy. Była to skandaliczna prywatyzacja, w efekcie której oddano w obce ręce PZU. Dlatego też stawiam pytania. Co było głównym, zasadniczym błędem w procesie prywatyzacji? Kto ponosi polityczną odpowiedzialność za prywatyzację PZU? Czy prywatyzacja PZU stanowi zagrożenie dla stabilności i bezpieczeństwa systemu finansowego i funkcjonowania rynku kapitałowego? Czy prawdą jest, że prywatyzacja PZU przekreśliła możliwość stworzenia silnego polskiego koncernu finansowo-ubezpieczeniowego, który mógłby stanowić przeciwwagę wobec obecnej dominacji zagranicznych banków komercyjnych na polskim rynku? Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-164.1" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-165">
          <u xml:id="u-165.0" who="#WicemarszalekGenowefaWisniowska">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-165.1" who="#WicemarszalekGenowefaWisniowska">Pan poseł Sylwester Pawłowski, Sojusz Lewicy Demokratycznej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-166">
          <u xml:id="u-166.0" who="#PoselSylwesterPawlowski">Szanowna Pani Marszałek! Panie i Panowie Posłowie! 15 września 2005 r. Komisja Śledcza zakończyła swoje prace. Dlaczego zatem Sejm Rzeczypospolitej Polskiej V kadencji rok czekał na rozpatrzenie sprawozdania Komisji Śledczej i ten temat wraca dopiero dziś? To pytanie pozostawiam jako retoryczne.</u>
          <u xml:id="u-166.1" who="#PoselSylwesterPawlowski">A odnosząc się do samego sprawozdania, chciałbym zapytać: czy prawdą jest, że służby specjalne przekazywały sygnały o nieprawidłowościach towarzyszących procesowi prywatyzacji PZU SA? A jeżeli tak, to kto był ich adresatem?</u>
          <u xml:id="u-166.2" who="#PoselSylwesterPawlowski">Dlaczego potwierdzone przez Komisję Śledczą przeróbki w dokumentach oferentowych, w umowie prywatyzacyjnej nie stały się przedmiotem zainteresowania prokuratora generalnego RP?</u>
          <u xml:id="u-166.3" who="#PoselSylwesterPawlowski">I wreszcie trzecie pytanie. Jaką rolę w procesie prywatyzacji PZU SA odegrał ówczesny minister sprawiedliwości i prokurator generalny pan Lech Kaczyński? Dziękuję, pani marszałek.</u>
          <u xml:id="u-166.4" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-167">
          <u xml:id="u-167.0" who="#WicemarszalekGenowefaWisniowska">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-167.1" who="#WicemarszalekGenowefaWisniowska">Pan poseł Jerzy Gosiewski, Prawo i Sprawiedliwość.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-168">
          <u xml:id="u-168.0" who="#PoselJerzyGosiewski">Szanowna Pani Marszałek! Wysoka Izbo! Szanowny Panie Ministrze! W wyniku prywatyzacji PZU największy na rynku polskim zakład ubezpieczeń oraz jeden z największych finansowych inwestorów instytucjonalnych znalazł się pod kontrolą słabszego od siebie pod względem finansowym i organizacyjnym inwestora spółki Eureko BV.</u>
          <u xml:id="u-168.1" who="#PoselJerzyGosiewski">Bank Inicjatyw Gospodarczych (BIG SA), powstały w 1989 r., zmienił nazwę na Bank Millennium. BIG SA zarabiał już wcześniej na PZU. PZU było największym depozytariuszem BIG-u. BIG pozyskane środki lokował na wyższy procent w innych bankach. Przyczyna nie jest dotychczas znana.</u>
          <u xml:id="u-168.2" who="#PoselJerzyGosiewski">Panie ministrze, to są dotychczasowe możliwe mechanizmy działania. Stąd moje pytanie: Jak rząd zamierza zmienić te mechanizmy, ażeby uniemożliwić w przyszłości tego typu niebezpieczne zjawiska? Bardzo dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-168.3" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-169">
          <u xml:id="u-169.0" who="#WicemarszalekGenowefaWisniowska">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-169.1" who="#WicemarszalekGenowefaWisniowska">Pan poseł Michał Jach, Prawo i Sprawiedliwość.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-170">
          <u xml:id="u-170.0" who="#PoselMichalJach">Pani Marszałek! Wysoka Izbo! Panie Ministrze! Prywatyzacja to proces mający zwiększyć efektywność gospodarki. Co prawda pan poseł z SLD Zbrzyzny stwierdził, że minister Wąsacz działał fatalnie, prywatyzując tak wiele firm, ale według pana posła i minister Wojciech Jasiński, który spowolnił w tym roku prywatyzację w celu jej uporządkowania, w interesie oczywiście Skarbu Państwa, czyli nas wszystkich, też jest zły. Czyżby to miało znaczyć, że tylko prywatyzacja w wykonaniu kolegów z SLD jest właściwa?</u>
          <u xml:id="u-170.1" who="#PoselMichalJach">Jednym z najważniejszych elementów prywatyzacji jest oczywiście rzetelna wycena. I dla profesjonalnych firm konsultingowych wycena firmy, bieżąca jak i przyszła, jest elementarną wiedzą. Tymczasem w przypadku wyceny PZU SA istniały zadziwiające przypadki. Firma światowa, jaką jest ABN AMRO, w 1998 r. wyceniła spółkę na około 2 mld zł, później powtórna wycena, w 2001 r., dała wartość już prawie 11 mld. W tej chwili jest to kilkakrotnie jeszcze wyższa suma. W wycenie również nie określono indywidualnej wartości znaku firmowego PZU.</u>
          <u xml:id="u-170.2" who="#PoselMichalJach">Teraz pytanie: Czy zdaniem komisji te i inne, wszystkie błędy i nieprawidłowości wymienione w sprawozdaniu, w raporcie, można uznać za przypadkowe, czy też mają one znamiona działań zamierzonych? Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-170.3" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-171">
          <u xml:id="u-171.0" who="#WicemarszalekGenowefaWisniowska">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-171.1" who="#WicemarszalekGenowefaWisniowska">Pan poseł Roman Czepe, Prawo i Sprawiedliwość.</u>
          <u xml:id="u-171.2" who="#WicemarszalekGenowefaWisniowska">Proszę o pytanie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-172">
          <u xml:id="u-172.0" who="#PoselRomanCzepe">Pani Marszałek! Wysoka Izbo! 300 tomów akt to znacznie więcej niż mogliśmy się na początku spodziewać. Na początku spodziewać się można było, że komisja się skompromituje. A więc jest pewna uwaga co do traktowania komisji śledczych. Na początku jest niesamowity atak na komisję śledczą, a potem, jak to zwykle w prasie, gdzieś tam sprostowanie na końcu, że jednak mieli rację. A więc mam nadzieję, że bardzo głośno, bardzo mocno padną w Polsce te wnioski, które zostały wyłuszczone przez posła Dobrosza w sprawozdaniu, przez wszystkich panów i panie z komisji - bo panie pewnie były, nie pamiętam.</u>
          <u xml:id="u-172.1" who="#PoselRomanCzepe">Proszę państwa, a więc: Czy odpowiedzialność dotknie tych, którzy z tylnego siedzenia także odpowiadali? Bo wiadomo, że mamy postępowania; będą przynajmniej postępowania.</u>
          <u xml:id="u-172.2" who="#PoselRomanCzepe">Druga sprawa. Czy odpowiedzialność spadnie na służby specjalne? Pytam, bo po co w końcu te służby mamy w Polsce? Co robiły w tym czasie? Jak były sterowane?</u>
          <u xml:id="u-172.3" who="#PoselRomanCzepe">I na koniec: Czy unieważniona zostanie jednak ta umowa? To jest bardzo ważne pytanie. Dlaczego ważne? Bo to by znaczyło, że mamy precedens, że wszystkie zbójeckie transakcje w Polsce mogą być unieważnione. Będzie to bardzo pozytywny precedens. Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-172.4" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-173">
          <u xml:id="u-173.0" who="#WicemarszalekGenowefaWisniowska">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-173.1" who="#WicemarszalekGenowefaWisniowska">Panie pośle, pan zadaje pytanie i sam sobie odpowiada.</u>
          <u xml:id="u-173.2" who="#WicemarszalekGenowefaWisniowska">Proszę bardzo, pan poseł Edward Ośko, Liga Polskich Rodzin.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-174">
          <u xml:id="u-174.0" who="#PoselEdwardOsko">Szanowna Pani Marszałek! Panie Ministrze! Wysoki Sejmie! Ze stanowiska Komisji Śledczej wynika, iż firma doradcza wybrana przez Ministerstwo Skarbu Państwa, ABN AMRO SA, była powiązana personalnie, kapitałowo i finansowo z kupującym PZU konsorcjum Eureko i BIG Bank Gdański. Chciałbym, żeby pan minister może ten wątek poszerzył - jakie były to powiązania, jakie osoby pełniły funkcje zarówno w firmie doradczej, jak i w tych firmach, które nabywały potem udziały w PZU.</u>
          <u xml:id="u-174.1" who="#PoselEdwardOsko">I drugie pytanie. Z tego sprawozdania wynika też, że zostało popełnione przestępstwo z art. 270, polegające na przerobieniu daty wykonania umowy, mianowicie z 15 na 10 listopada 1999 r.</u>
          <u xml:id="u-174.2" who="#komentarz">(Dzwonek)</u>
          <u xml:id="u-174.3" who="#PoselEdwardOsko">Już kończę, pani marszałek, tylko pytanie będzie.</u>
          <u xml:id="u-174.4" who="#PoselEdwardOsko">Czy może udało się ustalić, jakie to miało znaczenie? Bo zazwyczaj takie przerobienie nie dzieje się przypadkowo. Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-174.5" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-175">
          <u xml:id="u-175.0" who="#WicemarszalekGenowefaWisniowska">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-175.1" who="#WicemarszalekGenowefaWisniowska">Pan poseł Witold Bałażak, Liga Polskich Rodzin.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-176">
          <u xml:id="u-176.0" who="#PoselWitoldBalazak">Pani Marszałek! Wysoki Sejmie! Panie Ministrze! Debatujemy nad sprawozdaniem Komisji Śledczej do zbadania prawidłowości prywatyzacji PZU SA. Wynika z niego, że umowa sprzedaży jest nieważna z mocy prawa, że były nieprawidłowości w procesie prywatyzacji, między innymi przerabianie dokumentu i umowy prywatyzacyjnej, naruszanie przepisów określających zasady zbywania akcji i inne zarzuty.</u>
          <u xml:id="u-176.1" who="#PoselWitoldBalazak">Moje pytanie dotyczy wyciągnięcia wniosków i konsekwencji z powyższej afery oraz przewidywanego i koniecznego dalszego biegu spraw w powyższej kwestii, ponieważ to pytanie często pojawia się na spotkaniach z wyborcami, kiedy padają zarzuty o zbyt powolne rozstrzyganie kwestii różnych afer. Czy wobec powyższego można określić choć przybliżony kalendarz, tok postępowania wyjaśniającego i wyciągania konsekwencji w sprawie prywatyzacji PZU? Od skutecznego rozwiązania tej sprawy w dużej mierze zależy bowiem autorytet państwa polskiego i jego odpowiednich instytucji. Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-176.2" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-177">
          <u xml:id="u-177.0" who="#WicemarszalekGenowefaWisniowska">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-177.1" who="#WicemarszalekGenowefaWisniowska">Pan poseł Jan Zubowski, Prawo i Sprawiedliwość.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-178">
          <u xml:id="u-178.0" who="#PoselJanZubowski">Pani Marszałek! Panie Ministrze! Wysoki Sejmie! W swoim raporcie Komisja Śledcza do zbadania prawidłowości prywatyzacji PZU zwraca uwagę na bardzo tendencyjny sposób przedstawiania przez media krajowe i zagraniczne prywatyzacji PZU oraz konfliktu pomiędzy Skarbem Państwa a Eureko BV. Wszystko to stwarza wrażenie celowej i zaplanowanej akcji lobbingowej. W momencie, kiedy były kończone prace komisji, nie istniał komplet dokumentów dotyczących powiązania mediów, niektórych mediów z PZU SA oraz Eureko BV.</u>
          <u xml:id="u-178.1" who="#PoselJanZubowski">Mam wobec tego pytania: Czy w międzyczasie zostały przeprowadzone badania, została przeprowadzona analiza i w tej chwili można stwierdzić, że niektóre media były uzależnione od wpływów z PZU, BIG Banku Gdańskiego czy Eureko? Czy zdaniem pana posła sprawozdawcy nadal możemy mówić o próbie lobbowania, wpływania na decyzje ministra skarbu państwa przez odpowiednie artykuły prasowe? Pan poseł sprawozdawca mówił bardzo pozytywnie o niektórych mediach. Czy mógłby pan również powiedzieć o tych, które w sposób szczególny bardzo negatywnie przedstawiają działania ministra skarbu państwa? Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-178.2" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-179">
          <u xml:id="u-179.0" who="#WicemarszalekGenowefaWisniowska">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-179.1" who="#WicemarszalekGenowefaWisniowska">Pani poseł Ewa Malik, Prawo i Sprawiedliwość.</u>
          <u xml:id="u-179.2" who="#WicemarszalekGenowefaWisniowska">Proszę o pytanie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-180">
          <u xml:id="u-180.0" who="#PoselEwaMalik">Pani Marszałek! Panie Ministrze! Wysoka Izbo! W roku 1999 rzeczą powszechnie wiadomą, nawet dla obywatela niespecjalnie zorientowanego w sytuacji majątku Skarbu Państwa i w branży rynku ubezpieczeń, był fakt strategicznej pozycji PZU dla funkcjonowania państwa polskiego.</u>
          <u xml:id="u-180.1" who="#PoselEwaMalik">Stąd pytanie: Jakie były powody, dla których ówcześni decydenci polityczni podjęli błędną decyzję o przekształceniu tak dobrze rokującej firmy państwowej, o strategicznej roli zarówno dla gospodarki, jak i dla społeczeństwa - firmy, która, przypomnę, w przeddzień jej nieudolnej i błędnej prywatyzacji wychodziła na tzw. prostą, po zakończeniu trudności finansowych związanych z obsługą starego portfela, jak pamiętamy, a także po zasileniu jej mocno poprzez dokapitalizowanie obligacjami? Czy nie budzi zdumienia fakt, iż po tych wszystkich działaniach sanacyjnych, które zastosowano wobec PZU, zamiast poczekać na rezultat w postaci wzrostu wartości firmy, co musiało w niedługim czasie nastąpić, podjęto sprzeczną z logiką i przeciwną polskiej racji stanu decyzję o pospiesznej prywatyzacji? Czyż nie jest to klasyczny przypadek tzw. taniego przejęcia firmy? Przyzwyczailiśmy się już wobec wielu innych zdarzeń z lat dziewięćdziesiątych, że za takim nieprzejrzystym procesem związanym z zakulisową grą polityczną stoją bardzo często po prostu niskie pobudki.</u>
          <u xml:id="u-180.2" who="#PoselEwaMalik">Nadszedł czas, aby społeczeństwo dokładnie się dowiedziało, jak to wówczas było i jakie były powody tak pospiesznej prywatyzacji. Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-180.3" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-181">
          <u xml:id="u-181.0" who="#WicemarszalekGenowefaWisniowska">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-181.1" who="#WicemarszalekGenowefaWisniowska">Pan poseł Jacek Kościelniak, Prawo i Sprawiedliwość.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-182">
          <u xml:id="u-182.0" who="#PoselJacekKoscielniak">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-182.1" who="#PoselJacekKoscielniak">Pani Marszałek! Wysoka Izbo! Panie Ministrze! W świetle zeznań złożonych przez świadków firma Artur Andersen sporządzała podwójne opinie i raporty z badania sprawozdań finansowych: pozytywne, niezawierające opisu negatywnych zdarzeń, a zarazem poświadczające nieprawdę, przekazywane radzie nadzorczej spółki, i negatywne, utajnione, wskazujące nieprawidłowości, kierowane do ministra skarbu. Zasadą jest, że Skarb Państwa w spółkach Skarbu Państwa posiada w radzie nadzorczej swoich przedstawicieli. Czy w owym czasie minister skarbu państwa miał wiedzę o tak sporządzanych raportach finansowych, które, z jednej strony, przekazywały pozytywną wiedzę członkom rady nadzorczej, a z drugiej strony, przekazywały negatywną wiedzę, i czy członkowie rady nadzorczej dzielili się wiedzą zdobytą na posiedzeniach Rady Nadzorczej PZU SA z ministrem skarbu? Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-183">
          <u xml:id="u-183.0" who="#WicemarszalekGenowefaWisniowska">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-183.1" who="#WicemarszalekGenowefaWisniowska">Pan poseł Henryk Gołębiewski, Sojusz Lewicy Demokratycznej.</u>
          <u xml:id="u-183.2" who="#WicemarszalekGenowefaWisniowska">Proszę o pytania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-184">
          <u xml:id="u-184.0" who="#PoselHenrykGolebiewski">Szanowna Pani Marszałek! Szanowny Panie Ministrze! Wysoka Izbo! Zainspirowany wypowiedzią pana marszałka Józefa Zycha, który stwierdził, że był szczególny klimat polityczny w trakcie prywatyzacji, pragnę zadać panu ministrowi następujące pytania: Po pierwsze, czy w okresie prywatyzacji PZU SA dochodziło do nieformalnych spotkań ówczesnego premiera Jerzego Buzka oraz przewodniczącego AWS pana Mariana Krzaklewskiego z prezesem Talone? Po drugie, jeżeli te spotkania miały miejsce, to proszę o informację, gdzie one się odbywały i czego dotyczyły? I po trzecie, czy przyczyną odwołania ministra skarbu pana Andrzeja Chronowskiego było jego negatywne stanowisko w sprawie sprzedaży PZU SA firmie Eureko? Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-184.1" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-185">
          <u xml:id="u-185.0" who="#WicemarszalekGenowefaWisniowska">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-185.1" who="#WicemarszalekGenowefaWisniowska">Pan poseł Ryszard Zbrzyzny, Sojusz Lewicy Demokratycznej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-186">
          <u xml:id="u-186.0" who="#PoselRyszardZbrzyzny">Pani Marszałek! Wysoka Izbo! Chciałbym zapytać pana posła sprawozdawcę o jeden z wątków korupcyjnych towarzyszących prywatyzacji PZU, a mianowicie o Stoczniowy Fundusz Inwestycyjny i rolę pana Huberta Kierkowskiego. Tak więc czy prawdą jest, że pan Hubert Kierkowski był i jest współwłaścicielem Stoczniowego Funduszu Inwestycyjnego? Czy w okresie prywatyzacji PZU pełnił funkcję dyrektora departamentu, który bezpośrednio zajmował się prywatyzacją PZU? Czy odszedł z Ministerstwa Skarbu Państwa tuż po sprywatyzowaniu PZU, a więc po spełnieniu swojego zadania, do którego został powołany do Ministerstwa Skarbu Państwa? Gdzie się znalazł po odejściu z ministerstwa? Czy czasami nie była to Stocznia Gdynia? Jaki jest związek Stoczniowego Funduszu Inwestycyjnego ze Stocznią Gdynia? Skąd Stoczniowy Fundusz Inwestycyjny pozyskał pieniądze i na jakich warunkach, by przejąć kontrolę nad Stocznią Gdynia? Czy czasami, panie pośle, nie ma tutaj przesłanek do stwierdzenia, że ten wątek ma związek z prywatyzacją PZU i że jest to oczywiście wątek korupcyjny? Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-186.1" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-187">
          <u xml:id="u-187.0" who="#WicemarszalekGenowefaWisniowska">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-187.1" who="#WicemarszalekGenowefaWisniowska">Pan poseł Waldemar Andzel, Prawo i Sprawiedliwość.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-188">
          <u xml:id="u-188.0" who="#PoselWaldemarAndzel">Pani Marszałek! Panie Ministrze! Wysoka Izbo! Przy prywatyzacji Powszechnego Zakładu Ubezpieczeń Spółka Akcyjna doszło do wielu nieprawidłowości i naruszeń prawa. Czy pan Marek Belka, reprezentujący jako doradca ABN Amro Banku, członek Rady Nadzorczej BIG Banku Gdańskiego Spółki Akcyjnej, nie wchodził w konflikt interesów i czy nie działał tym samym na szkodę interesów Skarbu Państwa? Jaką rolę odgrywały służby specjalne przy prywatyzacji PZU SA i czy poniosą konsekwencje swych działań osoby, które działały szkodliwie? Czy ta sprawa ma szansę na zakończenie i jakie są szanse na unieważnienie tej umowy prywatyzacyjnej? Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-189">
          <u xml:id="u-189.0" who="#WicemarszalekGenowefaWisniowska">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-189.1" who="#WicemarszalekGenowefaWisniowska">Pan poseł Cezary Grabarczyk, Platforma Obywatelska.</u>
          <u xml:id="u-189.2" who="#WicemarszalekGenowefaWisniowska">Proszę o pytanie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-190">
          <u xml:id="u-190.0" who="#PoselCezaryGrabarczyk">Pani Marszałek! Wysoka Izbo! Panowie Ministrowie! Komisja Śledcza dobrze wykonała swoje zadanie, które postawił przed nią Sejm. Przygotowała sprawozdanie. Przebadała ponad 300 tomów akt, w tym tak opasłe jak te demonstrowane przeze mnie, i doszła do kategorycznych sądów, do kategorycznych ustaleń, które zawarła w sprawozdaniu.</u>
          <u xml:id="u-190.1" who="#PoselCezaryGrabarczyk">Minął rok, bo sprawozdanie zostało przyjęte 15 września ub. r., i w tym czasie żaden z wniosków komisji tak naprawdę nie znalazł uznania w oczach rządów Kazimierza Marcinkiewicza i Jarosława Kaczyńskiego. Żaden z wniosków nie jest realizowany do dziś. Nie znalazły wyjaśnienia także zagadki, w tym tak fundamentalne, jak ta dotycząca pierwszej umowy prywatyzacyjnej, gdzie przerobiona została data wykonania umowy. To ta data, panowie ministrowie. I do dziś nie wiadomo, kiedy i w jakich okolicznościach doszło do przerobienia tego arcyważnego dokumentu. Być może tu tkwi tajemnica z szansami na unieważnienie tej umowy, bo za tą tajemnicą idą dalsze.</u>
          <u xml:id="u-190.2" who="#PoselCezaryGrabarczyk">Czy podmioty, które uczestniczyły w prywatyzacji dysponowały środkami własnymi? Tu kolejna tajemnica związana z czekami i z ostateczną realizacją płatności, która była sprzeczna z umową prywatyzacyjną. Czas wyjaśnić te zagadki. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-191">
          <u xml:id="u-191.0" who="#WicemarszalekGenowefaWisniowska">Dziękuję bardzo, panie pośle.</u>
          <u xml:id="u-191.1" who="#WicemarszalekGenowefaWisniowska">Pan poseł Zygmunt Wrzodak, Narodowe Koło Parlamentarne.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-192">
          <u xml:id="u-192.0" who="#PoselZygmuntWrzodak">Pani Marszałek! Wysoka Izbo! Panie Ministrze! Mam dwa krótkie pytania.</u>
          <u xml:id="u-192.1" who="#PoselZygmuntWrzodak">Pan Ernest Jansen przed sądem arbitrażowym w Londynie powiedział tak: ˝Nie mamy ograniczeń takich, jakich wymaga polski rząd, tzn. aby finansować inwestycje ze środków własnych˝, czym pogrążył oczywiście własną firmę, udowadniając, że nie miał środków własnych na to, aby kupić akcje PZU, czego wymagało polskie prawo. Między innymi stworzono takie konsorcjum kredytowe dla Eureko - to są wszyscy, którzy wchodzili w skład tego konsorcjum. I rzeczywiście wynika z tego, że Eureko nie miało środków własnych, co jest podstawą do unieważnienia umowy prywatyzacyjnej.</u>
          <u xml:id="u-192.2" who="#PoselZygmuntWrzodak">I druga kwestia, związana z działalnością w latach 2001-2005. Tu pan mi nie chce utajnić, ile zarobiły firmy McKinsey, Ernst and Young, Boston Capital Group, tylko podał pan informację, że McKinsey w ciągu 5 lat zarobił na PZU blisko 100 mln zł, na tyle zleceń...</u>
          <u xml:id="u-192.3" who="#GlosZSali">(Odtajnić ...)</u>
          <u xml:id="u-192.4" who="#PoselZygmuntWrzodak">A pozostałych informacji dotyczących tego, ile zarobiły te firmy na PZU, nie chce pan ujawnić. Czyli jest prośba: czy pan ma możliwość odtajnienia, podania publicznie do wiadomości, ile te firmy zarobiły na PZU w latach 2001-2005? Wiem, że to są niewyobrażalne pieniądze. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-193">
          <u xml:id="u-193.0" who="#WicemarszalekGenowefaWisniowska">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-193.1" who="#WicemarszalekGenowefaWisniowska">Pan poseł Marian Daszyk, Narodowe Koło Parlamentarne.</u>
          <u xml:id="u-193.2" who="#WicemarszalekGenowefaWisniowska">Proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-194">
          <u xml:id="u-194.0" who="#PoselMarianDaszyk">Pani Marszałek! Wysoka Izbo! Panie Ministrze! Komisja Śledcza do spraw prywatyzacji PZU pokazała nie tylko prawdziwy obraz tej jednej prywatyzacji, pokazała też, w jaki sposób w ostatnich 16 latach prywatyzowano pozostałe zakłady i polską gospodarkę. Daje ona świadectwo tym wszystkim ludziom i politykom, którzy przez ostatnie 16 lat Polską rządzili, zarówno z tak zwanej lewicy jak i prawicy. Obraz ten jest przerażający i ohydny. Prezydenci, premierzy, ministrowie, posłowie, zamiast dbać o swój naród, swoje państwo i powierzony im majątek, bezczelnie go rozkradali. Nie da się wyrazić i określić podłości tych ludzi. Dramatyczny jest dlatego dzisiaj obraz gospodarczy Polski, obraz opłakany, gospodarka w ruinie, ogromny dług, Polacy żyją w nędzy.</u>
          <u xml:id="u-194.1" who="#PoselMarianDaszyk">Panie ministrze, czy źródłem takiej prywatyzacji nie są porozumienia zawarte przy ˝okrągłym stole˝? Czy to wynikiem tych porozumień były pierwsze uchwały sejmu kontraktowego...</u>
          <u xml:id="u-194.2" who="#komentarz">(Dzwonek)</u>
          <u xml:id="u-194.3" who="#PoselMarianDaszyk">Pani marszałek, już kończę.</u>
          <u xml:id="u-194.4" who="#PoselMarianDaszyk">...o likwidacji Wydziału Przestępstw Gospodarczych w Policji, anulowanie ustawy o konfiskacie mienia i odpowiedzialności majątkowej, obalenie w nocy rządu premiera Jana Olszewskiego, który zatrzymał taką prywatyzację i rozpoczął jej przegląd, brak powszechnego uwłaszczenia Polaków majątkiem narodowym, dziwna niemoc prokuratur i sądów.</u>
          <u xml:id="u-194.5" who="#PoselMarianDaszyk">Wysoki Sejmie! Panie Ministrze! Rząd polski ma dbać o majątek mu powierzony, pomnażać go, a nie myśleć, jak się go pozbyć. Ci wszyscy, którzy uważają, że majątek państwowy to majątek niczyj, że majątkiem państwowym nie można dobrze...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-195">
          <u xml:id="u-195.0" who="#WicemarszalekGenowefaWisniowska">Panie pośle, to już nie pytanie. Proszę już kończyć.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-196">
          <u xml:id="u-196.0" who="#PoselMarianDaszyk">Ostatnie zdanie, pani marszałek.</u>
          <u xml:id="u-196.1" who="#PoselMarianDaszyk">...nie można dobrze zarządzać, to wrogowie państwa polskiego i należy ich odsunąć od rządzenia Polską na wszystkich szczeblach rządu i samorządu. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-197">
          <u xml:id="u-197.0" who="#WicemarszalekGenowefaWisniowska">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-197.1" who="#WicemarszalekGenowefaWisniowska">Pan poseł Marek Kawa, Liga Polskich Rodzin.</u>
          <u xml:id="u-197.2" who="#WicemarszalekGenowefaWisniowska">Proszę o pytanie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-198">
          <u xml:id="u-198.0" who="#PoselMarekKawa">Dziękuję pani marszałek.</u>
          <u xml:id="u-198.1" who="#PoselMarekKawa">Wysoka Izbo! Panie Ministrze! Obawiam się, że w przypadku prywatyzacji PZU nie mamy jeszcze takich precedensów, jak z szeregiem modelowych zachowań, które towarzyszyły przez wiele lat prywatyzacji polskiej. Czy potwierdzacie państwo te obawy? Może kilka przykładów. Prywatyzacje PKO SA i BPH, sprzedane za około 8, 9 mld, mimo że aktywa wynosiły 115 mld. Mały Kredyt Bank przejmuje polski Bank Inwestycyjny, dwukrotnie większy od niego. Kolejna, Bank Handlowy, jedyny bank dewizowy w latach 90., również sprzedany za małą wartość Citibankowi. Znany BIG Bank założony m.in. przez inwestycje FOZZ-u, PZU, czy innych miłośników żeglarstwa, kupiony przez Bank Gdański. Szereg tych prywatyzacji pokazuje, że były to prywatyzacje modelowe.</u>
          <u xml:id="u-198.2" who="#PoselMarekKawa">Konkludując, obserwując dzisiaj z niepokojem wypadki na Węgrzech, chciałbym, aby one nie antycypowały wypadków - tego, do czego doprowadziła ta prywatyzacja, ten model prywatyzacji w Polsce. Obym był złym prorokiem. Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-198.3" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-199">
          <u xml:id="u-199.0" who="#WicemarszalekGenowefaWisniowska">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-199.1" who="#WicemarszalekGenowefaWisniowska">Pan poseł Antoni Sosnowski, Liga Polskich Rodzin.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-200">
          <u xml:id="u-200.0" who="#PoselAntoniSosnowski">Pani Marszałek! Wysoka Izbo! Panowie Ministrowie! Pani Minister! Do zadania pytania sprowokowało mnie wystąpienie jednego z panów posłów. Słuchając tego wystąpienia, przypomniałem sobie polskie przysłowie: Uderz w stół, a nożyce się odezwą. Dzisiaj po tym wystąpieniu można by to przysłowie parafrazować, mówiąc: Uderz w stół, a niektórzy - podkreślam niektórzy - posłowie Platformy Obywatelskiej się odezwą.</u>
          <u xml:id="u-200.1" who="#PoselAntoniSosnowski">Pani Marszałek! Wysoka Izbo! Panowie Ministrowie! Po wysłuchaniu sprawozdania posła Ligi Polskich Rodzin Janusza Dobrosza chyba już nikt nie ma wątpliwości, że komisje specjalne są nie tylko potrzebne, są niezbędne do wyjaśnienia szeregu spraw, które sprowadzają się do jednego wspólnego mianownika. Jak to się stało, że Polska, kraj, który po wyzwoleniu się spod hegemonii sowieckiej winien być dzisiaj gospodarczą potęgą, jest - za sprawą rządzących nią przez 16 lat - krajem bezrobotnych, emigrantów i nędzarzy?</u>
          <u xml:id="u-200.2" who="#PoselAntoniSosnowski">Pytanie do pana ministra skarbu, kiedy podejmie pan minister działania, których zaniechali...</u>
          <u xml:id="u-200.3" who="#komentarz">(Dzwonek)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-201">
          <u xml:id="u-201.0" who="#WicemarszalekGenowefaWisniowska">Proszę kończyć.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-202">
          <u xml:id="u-202.0" who="#PoselAntoniSosnowski">...bądź nie umieli wykonać pana poprzednicy, a o których słyszeliśmy w sprawozdaniu wygłoszonym przez posła Janusza Dobrosza?</u>
          <u xml:id="u-202.1" who="#PoselAntoniSosnowski">I pytanie do ministra sprawiedliwości, jak ocenia pan sytuację, w której lobbysta w sprawie prywatyzacji PZU zostaje desygnowany na premiera rządu RP? Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-202.2" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-203">
          <u xml:id="u-203.0" who="#WicemarszalekGenowefaWisniowska">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-203.1" who="#WicemarszalekGenowefaWisniowska">Zakończyliśmy pytania do sprawozdania Komisji Śledczej do zbadania prawidłowości prywatyzacji Powszechnego Zakładu Ubezpieczeń SA.</u>
          <u xml:id="u-203.2" who="#WicemarszalekGenowefaWisniowska">Bardzo proszę o odpowiedź na zadane pytania pana ministra skarbu państwa, ministra Wojciecha Jasińskiego.</u>
          <u xml:id="u-203.3" who="#WicemarszalekGenowefaWisniowska">Bardzo proszę panie ministrze.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-204">
          <u xml:id="u-204.0" who="#MinisterSkarbuPanstwaWojciechJasinski">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-204.1" who="#MinisterSkarbuPanstwaWojciechJasinski">Pani Marszałek! Wysoka Izbo! Odniosę się... dyskusja była tak szeroka, tak dokładnie omówiono sprawozdanie, że w zasadzie co do jego treści nie chciałbym się odnosić. Fakty, które podała komisja, też w zasadzie dyskusji nie podlegają, nie powinny podlegać. Troszkę ubolewam, ale dzisiaj pan prokurator Kaczmarek, który te sprawy zna najlepiej, jest za granicą i nie mógł przybyć, więc z natury rzeczy zapewne niektóre z pytań pozostaną bez odpowiedzi bądź na niektóre z nich będą mogły być udzielone odpowiedzi znacznie uboższe niż mogłyby być.</u>
          <u xml:id="u-204.2" who="#MinisterSkarbuPanstwaWojciechJasinski">Myślę, że na początek należy się podziękowanie komisji i panu przewodniczącemu Dobroszowi za bardzo dobrze wykonaną pracę, za całą masę materiału, który stanowi pożywkę, że tak powiem, dla prokuratury, z którego prokuratura, a także Ministerstwo Skarbu Państwa może bardzo szeroko korzystać.</u>
          <u xml:id="u-204.3" who="#MinisterSkarbuPanstwaWojciechJasinski">O tym, dlaczego to wszystko się stało, wielokrotnie mówiono w naszej Izbie i w Izbie poprzedniej kadencji, dlaczego w Polsce prywatyzowano banki i instytucje finansowe oraz zakłady ubezpieczeniowe i sprzedawano za pół darmo, doprowadzając instytucje do tego, że były oceniane nisko, czasem do skraju bankructwa, i potem sprzedając. To była bardzo powszechna praktyka.</u>
          <u xml:id="u-204.4" who="#MinisterSkarbuPanstwaWojciechJasinski">Bez względu na wszystko wyrażam nadzieję, że raport komisji będzie miał swoje dalsze skutki. Myślę, że jest wielką wartością już samo ujawnienie, tak szerokie, przed opinią publiczną - już samo to - mechanizmów patologicznych, które toczyły nasz kraj, tego, że osoby, organy państwa, których obowiązkiem było dbanie o interesy skarbu, o właściwy nadzór nad mieniem i gospodarowanie mieniem Skarbu Państwa, co najmniej lekceważyły swoje obowiązki, jeśli nie celowo doprowadzały do sytuacji, o których tutaj była mowa, ale za chwilę będę o tym mówił. Uważam, że to będzie miało swój dalszy bieg.</u>
          <u xml:id="u-204.5" who="#MinisterSkarbuPanstwaWojciechJasinski">Ustalenia prokuratury z natury rzeczy muszą podlegać pewnym prawidłom, takim prawidłom, jakim podlega proces karny, jak: przypisanie konkretnego czynu świadkowi, udowodnienie winy. Dlatego chcę powiedzieć, że wbrew pozorom, wbrew tym wszystkim, którzy mówią, że ta sprawa tak długo trwa, nie trwa ona długo, tym bardziej że, panie pośle Zbrzyzny, to nie jest tak, jak pan mówi, że pan minister Lech Kaczyński nie wszczął śledztwa. Wszczął śledztwo, a potem zostało ono przerwane, o czym pan doskonale wie, ale pan się z prawdą bardzo często mija, panu chodzi tylko o to, żeby błota wrzucić, to zawsze trochę przylgnie.</u>
          <u xml:id="u-204.6" who="#PoselRyszardZbrzyzny">(Widzę, że pan minister ma niewielką wiedzę w tym zakresie.)</u>
          <u xml:id="u-204.7" who="#MinisterSkarbuPanstwaWojciechJasinski">Trochę wiem, a przynajmniej o tym...</u>
          <u xml:id="u-204.8" who="#PoselRyszardZbrzyzny">(Ja byłem członkiem Komisji Śledczej.)</u>
          <u xml:id="u-204.9" who="#MinisterSkarbuPanstwaWojciechJasinski">...o czym pan poseł mówi, wiem, bo pan też wie, kto to dochodzenie wszczął, kto je polecił wszcząć.</u>
          <u xml:id="u-204.10" who="#MinisterSkarbuPanstwaWojciechJasinski">Podobnie jest, jeśli chodzi o pana ministra Wąsacza. Wszyscy mówią, że jest winien. Dlaczego porównywać to z tymi aresztowaniami, a właściwie zatrzymaniami, bo nikt przecież nie został aresztowany, o których mówią, że były bezzasadne? Wszyscy na tej sali mówią: pan Wąsacz winien. Nie chcę w tej chwili uprzedzać, co będzie dalej, ale ci wszyscy, którzy twierdzą, że pan minister Wąsacz był winien, pytają jednocześnie, dlaczego w taki sposób został zatrzymany.</u>
          <u xml:id="u-204.11" who="#MinisterSkarbuPanstwaWojciechJasinski">Niedawno jeden z dyrektorów departamentu w byłym Ministerstwie Skarbu Państwa wyjechał za granicę i do tej pory nie wrócił. Wysłano za nim list gończy. Można sobie wyobrazić, co by było, gdyby. Nie wiem, czy pan Wąsacz miał zamiar wyjechać, czy nie, w jakich celach, czy turystycznych, czy innych, ale wyobraźmy sobie, co by było, gdyby wyjechał i się nie stawił. Prokuraturze nie można zarzucić tego, że jest nadmiernie ostrożna. To jest zarzut taki, z którym się nie da dyskutować, ale który przede wszystkim nie powinien być stawiany.</u>
          <u xml:id="u-204.12" who="#MinisterSkarbuPanstwaWojciechJasinski">Pan, panie pośle Zbrzyzny, też mi zarzucał - do końca nie rozumiem, czy pan mi to zarzucał, czy nie - że nie uzyskałem tyle z prywatyzacji, ile pan Wąsacz. Uważam, że...</u>
          <u xml:id="u-204.13" who="#PoselRyszardZbrzyzny">(Porównywałem pana.)</u>
          <u xml:id="u-204.14" who="#MinisterSkarbuPanstwaWojciechJasinski">...że tak mało, jeśli miałbym tak uzyskiwać, jak tutaj, to wolę, że uzyskałem mało. Przy czym pan także doskonale wie, że gdybym sprzedał jedną elektrownię, tobym wykonał program, jeśli chodzi o zaplanowane przychody z prywatyzacji. Wie pan też doskonale o tym, że jeśli zostanie wykonany, to dzięki temu, wszystko wskazuje na to, że elektrownie będą skonsolidowane, wtedy pójdą na giełdę i wówczas będą w sposób przejrzysty sprywatyzowane. Warto na to poczekać. Doskonale pan o tym wie, już piąty raz pan o tym słyszy, ale oczywiście żadnej okazji pan nie ominie, żeby tego nie mówić.</u>
          <u xml:id="u-204.15" who="#PoselRyszardZbrzyzny">(Pan nie zrozumiał mojej wypowiedzi.)</u>
          <u xml:id="u-204.16" who="#MinisterSkarbuPanstwaWojciechJasinski">No, wszystko jedno. Wydaje mi się, że zrozumiałem.</u>
          <u xml:id="u-204.17" who="#MinisterSkarbuPanstwaWojciechJasinski">Teraz chcę powiedzieć, że skarb państwa, podobnie w sprawie PZU, jak i w wielu innych, w których jest stroną biznesową, jest w dosyć trudnej sytuacji, bo prywatny inwestor może się imać różnych środków. Prywatni właściciele, jeśli się kłócą o inne sprawy, nasyłają sobie firmy ochroniarskie, robią różne rzeczy nie do końca zgodne z prawem. Skarb państwa tego robić nie może. Zgodnie z konstytucją minister skarbu państwa może działać tylko i wyłącznie w granicach prawa. Skarb państwa nie może, jak tutaj było mówione, tworzyć partii Eureko. Skarb państwa - to często się mówi - nie może zlecać nikomu PR, ani białego, ani czarnego. Skarb państwa jest z natury rzeczy ograniczony. Niemniej prawne możliwości są dostatecznie duże do tego, żeby zarówno skarb państwa, jak i minister skarbu państwa działali w taki sposób, aby chronić w sposób należyty interesy skarbu państwa w spółkach, w których ma bądź większość bezwzględną, bądź tylko większość tzw. blokującą. Oczywiście, jeśli chodzi o spółki, w których ma zdecydowaną mniejszość, kilka, kilkanaście procent, możliwości są ograniczone.</u>
          <u xml:id="u-204.18" who="#MinisterSkarbuPanstwaWojciechJasinski">Chcę powiedzieć jeszcze raz, że w Eureko to, panie pośle, za pańskich rządów...</u>
          <u xml:id="u-204.19" who="#PoselRyszardZbrzyzny">(Moich?)</u>
          <u xml:id="u-204.20" who="#MinisterSkarbuPanstwaWojciechJasinski">...nie za moich, panie pośle Zbrzyzny, były wprowadzane złe praktyki korporacyjne. W 2003 r. poprzedni zarząd, ten, który funkcjonował za pańskiego rządu, doprowadził do tego, że głównym decydentem w PZU był tzw. komitet współpracy strategicznej, a nie rada nadzorcza. To były ewidentnie złe praktyki korporacyjne. W tym komitecie współpracy dziwnym trafem zabrakło miejsca dla przedstawiciela skarbu państwa, ale przedstawiciele drugiego akcjonariusza, owszem, byli. Komitet sobie za granicę wyjeżdżał i ustalał podstawowe zadania.</u>
          <u xml:id="u-204.21" who="#MinisterSkarbuPanstwaWojciechJasinski">Jest kwestia, czy rada nadzorcza o tym wiedziała, co robiła. My w tej chwili będziemy to rozeznawać. Niektóre wspólne inwestycje czy zamawianie niektórych ekspertyz dla Eureko za pieniądze PZU to były ewidentnie złe praktyki korporacyjne i dzisiejszy zarząd PZU z tym walczy. Dzisiejszy zarząd PZU chociaż ma wolę doprowadzić do właściwych proporcji pomiędzy poszczególnymi akcjonariuszami, do odpowiedniego rozłożenia wpływu i do dbałości o interes PZU, żeby nie było tak, jeśli chodzi o to, co było przyjęte na posiedzeniu rady nadzorczej, że decyzje strategiczne dotyczące PZU zapadały nie w PZU, tylko poza granicami Polski. Takich rzeczy nie będzie. Minister skarbu będzie przeciw temu bardzo ostro występował. W tym sensie obecny zarząd spełnia swoje zadanie bardzo dobrze.</u>
          <u xml:id="u-204.22" who="#MinisterSkarbuPanstwaWojciechJasinski">Panie pośle Bury, nie boję się wydać pieniędzy na dobre kancelarie doradcze. Trzeba tu zresztą powiedzieć, że Ministerstwo Sprawiedliwości skorzystało już z opinii kancelarii z najwyższej półki i na tej podstawie, na podstawie analizy zarówno materiału, który jest w raporcie, jak i materiału dostarczonego przez firmę konsultingową będziemy podejmować ostateczne decyzje. Powtarzam jeszcze raz: Nie boję się wydać pieniędzy na dobre kancelarie, chociaż wiem, że dobrym prawem opozycji jest mówić, że zawsze można było wydać 100 tys. zł mniej i dostać za to coś więcej. To ryzyko jest zawsze, ale oczywiście trzeba je podejmować.</u>
          <u xml:id="u-204.23" who="#MinisterSkarbuPanstwaWojciechJasinski">Panie pośle Zych, umowa zobowiązująca rząd do sprzedaży dodatkowej akcji nie miała cech umowy przedwstępnej, nie był w niej określony termin, nie było podanej ceny. Na podstawie tej umowy nie można wyciągać zbyt daleko idących wniosków. W tym przypadku opinia Ministerstwa Skarbu Państwa jest inna. Była też mowa - sygnalizował to pan poseł Zych - o błędach. Błędy popełnia się przypadkowo, można popełnić błąd w sposób niecelowy. Natomiast wszyscy posłowie mówili tutaj jednocześnie o tym, że to miało charakter celowy, była widoczna zła wola. W związku z tym to nie jest... Błędu nie rozpatruje się w tych kategoriach. Tu nie chodzi o błąd, trzeba to sobie jasno powiedzieć. Chociaż pewnie w niewielkim zakresie były też gdzieś i błędy, bo błędy są zawsze, ale w tym przypadku jest głównie bardzo duży nawał złej woli i przede wszystkim o tym będziemy mówić, bo gdyby tutaj były tylko błędy, drobne potknięcia, to nie byłoby w ogóle tej sprawy, nie byłoby tej fatalnej dla polskiej gospodarki umowy.</u>
          <u xml:id="u-204.24" who="#MinisterSkarbuPanstwaWojciechJasinski">Odniosę się do niektórych z pytań, jeśli można. Czy zostało zrealizowane zobowiązanie do wniesienia know-how? Moim zdaniem nie zostało, ponieważ Eureko nie miało know-how, bo nie działało na tym rynku. Ktoś coś może dać, co ma. Jeśli ktoś nie prowadził działalności, to jakie może wnieść w tym przypadku swoje doświadczenia?</u>
          <u xml:id="u-204.25" who="#MinisterSkarbuPanstwaWojciechJasinski">Czy prywatyzacja uniemożliwia powołanie konsorcjum finansowego? Przynajmniej z udziałem PZU na długi czas czy na jakiś czas pewnie tak, chociaż będzie to zależało od dalszego rozwoju sytuacji.</u>
          <u xml:id="u-204.26" who="#MinisterSkarbuPanstwaWojciechJasinski">Jakie związki ABN AMRO i Eureko są znane, czy będą w odpowiednim czasie i w razie potrzeby ujawnione? To są związki, delikatnie mówiąc, nieciekawe.</u>
          <u xml:id="u-204.27" who="#MinisterSkarbuPanstwaWojciechJasinski">Jaki był wówczas klimat polityczny? Ano wiemy, że z jednej strony był jeden ośrodek dyspozycji politycznej, z drugiej był drugi. Musieli się dogadać, nic innego tu się nie da powiedzieć. Był pan premier Belka, byli ministrowie z rządu AWS. Była powszechna zgoda tych, którzy uważają, że trzeba wszystko sprzedać, choćby za półdarmo, a co dalej, nie będę mówił.</u>
          <u xml:id="u-204.28" who="#MinisterSkarbuPanstwaWojciechJasinski">Panie pośle Wrzodak, nie boję się odtajnić materiałów, tylko problem polega na tym, że będą skarżyć o odszkodowanie, o to będą nas skarżyć. Nie boję się wszystkich oskarżeń, ale tych, których nie potrzeba, należy uniknąć. Po co? Była tutaj mowa o działaniach tych, którym zależy na tym, żeby ta sprawa została - tak to ogólnie nazwę - rozwiązana zgodnie z interesem państwa. Na nich powszechnie się wiesza psy, o tych zaś, którzy mówią, że to powinno być oddane, pisze się dobrze. Nie ma potrzeby dodatkowo oskarżać tutaj ani ministra skarbu, ani kogokolwiek o to, że naruszał jakieś przepisy, naruszał czyjeś interesy. O tym, czy pozew o unieważnienie umowy, o którym państwo posłowie mówili, będzie ostatecznie złożony, zadecydują jeszcze raz wyłącznie argumenty prawne, bo tu trzeba - panu się wydaje, że trzeba tutaj zaakceptować to, o czym mówił pan poseł Bury - rozważyć dokładnie argumenty prawne, czy to się opłaci, a do tego trzeba przeanalizować bardzo bogaty i w sumie potwierdzony materiał Komisji Śledczej, a także te analizy, którymi od niedawna dysponuje Ministerstwo Sprawiedliwości, Prokuratura Krajowa. Na podstawie szczegółowych analiz, oceny szans, oceny argumentów zaprezentowanych w materiałach zarówno prokuratury, jak i w raporcie komisji zapadnie i od tego będzie zależała, mam nadzieję, ostateczna decyzja. Z całą pewnością będzie tutaj brany pod uwagę przede wszystkim interes Skarbu Państwa, rozumiany w taki sposób, aby uniknąć możliwych szkód, aby cały skutek wiązał się z możliwie największym zyskiem. Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-204.29" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-205">
          <u xml:id="u-205.0" who="#WicemarszalekGenowefaWisniowska">Dziękuję bardzo panu ministrowi.</u>
          <u xml:id="u-205.1" who="#WicemarszalekGenowefaWisniowska">Pan poseł?</u>
          <u xml:id="u-205.2" who="#PoselRyszardZbrzyzny">(Sprostowanie.)</u>
          <u xml:id="u-205.3" who="#WicemarszalekGenowefaWisniowska">Proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-206">
          <u xml:id="u-206.0" who="#PoselRyszardZbrzyzny">Pani Marszałek! Wysoka Izbo! Panie Ministrze! Źle pan zrozumiał moją wypowiedź, więc pozwoliłem sobie poprosić o sprostowanie.</u>
          <u xml:id="u-206.1" who="#PoselRyszardZbrzyzny">Otóż porównując urobek prywatyzacyjny w wysokości 50 mld zł pana Emila Wąsacza z pańskim urobkiem prywatyzacyjnym w wysokości około 0,5 mld zł, wcale nie chciałem oceniać, czy to jest dużo, czy mało, tak jak pan próbował mi tutaj imputować.</u>
          <u xml:id="u-206.2" who="#PoselRyszardZbrzyzny">A tak nawiasem mówiąc, to mógłby pan nie mieć żadnego przychodu z tej prywatyzacji, tylko wówczas nasuwa się pytanie: Po co Ministerstwo Skarbu Państwa i pan jako minister w tym ministerstwie? To jest jedna sprawa.</u>
          <u xml:id="u-206.3" who="#PoselRyszardZbrzyzny">Druga sprawa. Myślę, że powinien pan zauważyć, iż PZU jest spółką akcyjną, a więc spółką prawa handlowego. Nie jest to gospodarka centralnie sterowana, ale gospodarka rynkowa i myślę, że pana bezpośrednia ingerencja w działalność spółki prawa handlowego, gdzie już osoby trzecie są współwłaścicielami tej spółki, jest nie na miejscu. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-207">
          <u xml:id="u-207.0" who="#WicemarszalekGenowefaWisniowska">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-207.1" who="#MinisterSkarbuPanstwaWojciechJasinski">(Pani marszałek...)</u>
          <u xml:id="u-207.2" who="#WicemarszalekGenowefaWisniowska">Proszę, panie ministrze.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-208">
          <u xml:id="u-208.0" who="#MinisterSkarbuPanstwaWojciechJasinski">Panie pośle, pan jest zbyt doświadczonym parlamentarzystą, żeby mówił pan coś ot tak sobie. Pan doskonale wiedział, co pan mówi.</u>
          <u xml:id="u-208.1" who="#PoselRyszardZbrzyzny">(Pan też.)</u>
          <u xml:id="u-208.2" who="#MinisterSkarbuPanstwaWojciechJasinski">Wyszło na to, że w istocie w dalszym ciągu nie powiedział pan, czy to źle, czy to dobrze. Wszystko jedno, to jest pański problem. Ja też doskonale wiem, jakie są uprawnienia właściciela w spółce akcyjnej. Ja bezpośrednio nie ingeruję, ale mam obowiązek i mam prawo wiedzieć, co się dzieje. Ja wiem, że pan chciałby, abym nie wiedział, co w niektórych spółkach się dzieje. Otóż, panie pośle, tak nie będzie. Ja będę wiedział.</u>
          <u xml:id="u-208.3" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
          <u xml:id="u-208.4" who="#PoselRyszardZbrzyzny">(Dlaczego bym nie chciał?)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-209">
          <u xml:id="u-209.0" who="#WicemarszalekGenowefaWisniowska">Dziękuję bardzo, dziękuję, panie ministrze.</u>
          <u xml:id="u-209.1" who="#WicemarszalekGenowefaWisniowska">Bardzo proszę, pan poseł sprawozdawca Janusz Dobrosz.</u>
          <u xml:id="u-209.2" who="#WicemarszalekGenowefaWisniowska">Proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-210">
          <u xml:id="u-210.0" who="#PoselJanuszDobrosz">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-210.1" who="#PoselJanuszDobrosz">Pani Marszałek! Panie Ministrze! Wysoka Izbo! Ja przede wszystkim chciałbym bardzo serdecznie podziękować za bardzo kompetentną debatę i dyskusję. Materia była trudna, skomplikowana, debacie towarzyszyły emocje, ale posłowie, którzy zabierali głos, byli do tej debaty świetnie przygotowani, znacznie lepiej niż ci, co podejmowali decyzję o prywatyzacji.</u>
          <u xml:id="u-210.2" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
          <u xml:id="u-210.3" who="#PoselJanuszDobrosz"> To jest coś, co po prostu na zdrowy rozum nie mieści się w normalnych głowach.</u>
          <u xml:id="u-210.4" who="#PoselJanuszDobrosz">Część odpowiedzi została już przekazana Wysokiej Izbie przez pana ministra. Ja jeszcze raz wrócę do najważniejszego przesłania Komisji Śledczej, do unieważnienia umowy prywatyzacyjnej, panie ministrze. Otóż my sobie zdajemy sprawę, ja sobie zdaję sprawę, że argumentacja prawna musi być mocna. Ekspertyzy, które zostały dostarczone Prokuraturze Krajowej, są mocne. Są podstawy, panie ministrze. Ba, ja jeszcze myślę o jednej rzeczy, abstrahując od innych.</u>
          <u xml:id="u-210.5" who="#PoselJanuszDobrosz">Otóż tak się dziwnie składa, że firma Eureko stosuje tego rodzaju taktykę, że własne grzechy chce zakryć atakiem, stosuje piłkarską zasadę ˝najlepszą obroną jest atak˝, więc my zaatakujmy, niech oni się bronią, wtedy możemy zupełnie świetnie wypaść w tej konfrontacji, chociaż jeszcze raz powtarzam: jest tu potrzebna odpowiedzialność, ale dużo czasu upłynęło i ja nie mam osobiście większej pretensji do samego pana ministra, bo pan nawet w debacie na temat PZU często używa tych sformułowań, które znalazły się w raporcie. Ja to doceniam, ale proszę mi wierzyć, że pana poprzednik nie zrobił nic, a nawet mam poważne domniemanie i podejrzenie, że nie chciał nic zrobić. I to też jest prawda, żeby nie było niedomówień.</u>
          <u xml:id="u-210.6" who="#PoselJanuszDobrosz">Co do konkretnych pytań, nie będę wymieniał nazwisk pań i panów posłów, ale niektóre tak. Jeśli chodzi o pana posła Rojka: otóż oczywiście jest tak, że nie została wykonana umowa w sensie tych wszystkich kwestii, które powinno świadczyć Eureko, ani know-how, bo - tak słusznie pan minister powiedział - jak mogli to dać, jeśli po prostu nie mieli. Może nie było tak dramatycznie, jak marszałek Zych mówił, że w tej firmie funkcjonowało w ogóle 5 osób, ale nie było żadnych podstaw do działalności ubezpieczeniowej. Ona jest tak skomplikowana, że zarządzanie nią też wymaga takiego doświadczenia i takiego przygotowania, poza wszelką dyskusją.</u>
          <u xml:id="u-210.7" who="#PoselJanuszDobrosz">Niestety faktycznie, jeśli chodzi o pytanie dotyczące politycznej otoczki - powtórzę jeszcze raz - nie było granic. Z jednej strony była koalicja AWS-Unia Wolności, choć nie wszyscy posłowie AWS, bo ja pamiętam też takich, którzy walczyli, którzy też chcieli popierać uchwały wtedy Klubu Parlamentarnego PSL, a byli też tacy posłowie Sojuszu Lewicy Demokratycznej, w tym zakresie też podziały nie były takie krystaliczne, ale większość parlamentarna AWS-Unia Wolności i część SLD zablokowała wszelkie działania, które mogły być wtedy, w latach 1999, 2000, 2001, a gdyby zostały uruchomione i gdyby Wysoka Izba jako najwyższa władza w państwie była traktowana tak, jak powinna być traktowana - to jest memento również dla nas - to dzisiaj nie mielibyśmy tego problemu. Tak nieraz bywa, a to jest klasyczny przykład tego rodzaju działania.</u>
          <u xml:id="u-210.8" who="#PoselJanuszDobrosz">Poseł Gosiewski, który w komisji bardzo mocno działał, ale nie Przemysław Edgar, drugi poseł Gosiewski z Prawa i Sprawiedliwości, zwrócił uwagę też na kwestię pompowania przez PZU BIG Banku Gdańskiego. Oczywiście, lokaty długoterminowe były w BIG Banku i te pieniądze oczywiście również służyły BIG Bankowi, który był bankiem prywatnym, a został osadzony na banku państwowym, który z kolei był bankiem nomenklaturowym związanym z lewicą. Pan Kwaśniewski, pan Rakowski byli twórcami tego banku. To jest prawda. To jest wszystko po prostu potwierdzone dokumentami.</u>
          <u xml:id="u-210.9" who="#PoselJanuszDobrosz">Rola służb specjalnych. Otóż to jest kwestia skomplikowana. Byli tacy funkcjonariusze służb specjalnych, którzy dawali sygnał, co dzieje się z Eureko, i rząd Jerzego Buzka tego nie respektował, nie brał pod uwagę, a byli tacy, którzy chowali informacje pod korcem i też współdziałali w sprawie. Tu jednoznacznej opinii i oceny nie można przedstawić. Więcej powiedzieć nie mogę, bo jestem związany tajemnicą państwową, do której byłem upoważniony jako przewodniczący komisji. Wszyscy członkowie komisji taki status otrzymali w związku z tajemnicą państwową. Proszę na to spojrzeć pod tym kątem.</u>
          <u xml:id="u-210.10" who="#PoselJanuszDobrosz">Pytanie pani poseł z Prawa i Sprawiedliwości o konsolidację po to, żeby ta firma była skorelowana z polskim bankiem, żeby po prostu stanowiła silny podmiot na rynku. Były oczywiście takie próby. Podziały polityczne tutaj nie były takie wprost, bo jedną z takich prób podejmował premier z SLD Leszek Miller. Tak że też trzeba po prostu na tę sprawę zwrócić uwagę. To pokazuje, że tu nie da się prostego podziału zrobić: ci są źli, a ci są dobrzy. Nie ma tak w tej konkretnej prywatyzacji.</u>
          <u xml:id="u-210.11" who="#PoselJanuszDobrosz">Pan poseł Ośko pytał o powiązania ABN Amro jako tej instytucji, która miała dopuścić, decydować, kto ma uczestniczyć w prywatyzacji, czyli wskazywać tego inwestora. Achmea to ta firma, która była współudziałowcem Eureko, a z kolei była też współudziałowcem ABN Amro - klasyczny przykład sprzecznych powiązań takich korupcyjno-interesowych. Wszędzie powtarzam -w młodości czytaliśmy tę książkę Stevensona, filmy były, kilka filmów było bardzo dobrych, ˝Dr Jekyll i Mr Hyde˝ - że w takiej roli występował wielokrotnie pan prof. Belka. Żeby było śmieszniej, to jeszcze był członkiem rady nadzorczej BIG Banku Gdańskiego, z ABN Amro pobierał pieniądze za oceny prywatyzacyjne, ponoć nie PZU, ale wtedy praktycznie tylko PZU było prywatyzowane. To też jest więc w dokumentach. To nie jest żadna fantasmagoria z nieba wzięta. To pokazuje dramatyczną historię.</u>
          <u xml:id="u-210.12" who="#PoselJanuszDobrosz">Tak samo jest po drugiej stronie barykady, tej prawicowej. Jest przecież rola polityczna premiera rządu pana prof. Buzka czy Mariana Krzaklewskiego, którzy nieoficjalnie, nie w tych sprawach, w których mogliby to czynić, jeżeli pełniliby te funkcje, ale oficjalnie rozmawiać przy negocjacjach, choć Marian Krzaklewski nie stanowił jakiegoś przedstawiciela organu państwowego, ale tak było.</u>
          <u xml:id="u-210.13" who="#PoselJanuszDobrosz">Z tego, co wiem, co słyszałem od prokuratora, jest jeszcze jeden problem. Aby pewne te kwestie, te indywidualne wątki właśnie gdzieś tam na granicy korupcyjnej dociec, potrzebna jest pomoc prawna. Pomocy prawnej nam udzieliła Portugalia. Do dziś natomiast, mimo że jesteśmy wspólnie państwami w Unii Europejskiej, nie uczyniła tego Holandia. Po prostu, panowie w rządzie, przyciskać trzeba tych naszych partnerów, bo wyraźnie zachowują się nielojalnie wobec nas, absolutnie nielojalnie. Wiadomo, że dzisiaj sytuacja Eureko jest inna, ale tylko dlatego, że weszło w posiadanie PZU. Gdyby nie weszło do PZU, to byłoby marginalną firmą. Dzięki temu, że na PZU uzyskało określone zyski, to dzisiaj po prostu funkcjonuje w takich już dość mocnych konstelacjach finansowych.</u>
          <u xml:id="u-210.14" who="#PoselJanuszDobrosz">Cała kwestia Trybunału Arbitrażowego - otóż pozwolę sobie z niektórymi wywodami nie zgodzić się. W moim przekonaniu umowa prywatyzacyjna wyraźnie formułuje, że spory rozstrzyga sąd. Jeżeli natomiast Eureko o cokolwiek może skarżyć się, stosując pośrednio zaskarżenie, że umowa polsko-holenderska o wzajemnym wspieraniu inwestycji była tutaj złamana, to oni powinni - tam protestantów jest więcej, w Holandii - nie wiem, gdzie wybrać się, żeby modły uczynić. Proszę państwa, przecież ono zostało w Polsce wyróżnione podczas swojego działania inwestycyjnego, bo przy 30% akcji, tak sformułowano umowę, w zasadzie kontrolę nad radą nadzorczą uzyskało Eureko. Któż ich w tym momencie poniżał? Któż im nie dał równych praw? Dostali wyższe prawa, bo za 30% akcji, niezgodnie z polskim interesem narodowym, dostali praktycznie taki udział w firmie, że mogli kontrolować zarząd. Może nie w pełni, ale w dużej części, niestosownie do 30% akcji. Żeby mieć pełną kontrolę, trzeba mieć 51%. To było udowodnione, absolutnie, więc ja tego w ogóle nie rozumiem. Jeszcze raz powtarzam, prosiłbym pana ministra skarbu i prosiłbym prokuraturę, żeby tu w tej sprawie i z panem prof. Rojewskim rozmawiała, bo absolutnie jest szansa na wyłączenie tego sędziego sądu arbitrażowego, który miał powiązania z firmą Eureko pośrednio. To trzeba po prostu przycisnąć i nie patrzeć na nic, bo powtarzam, najlepszą obroną w tej sprawie jest atak.</u>
          <u xml:id="u-210.15" who="#PoselJanuszDobrosz">Jeszcze raz serdecznie dziękuję wszystkim posłom zabierającym głos w dyskusji. Potwierdzam to, co powiedział poseł Cezary Grabarczyk, który swoje wnioski w tych kwestiach sfałszowania daty wykonania umowy, sfałszowania tego czeku zgłaszał na posiedzeniach Komisji Śledczej. Trzeba po prostu pójść tym śladem. Potwierdzam jeszcze raz, mimo że tutaj dzisiaj trochę takiego zamieszania w pewnym momencie bieżąca polityka i emocje spowodowały, żeśmy się w pewnych momentach klubowo ścierali, ale to i tak bardzo kulturalnie, na najwyższym poziomie, że Komisja Śledcza do spraw prywatyzacji PZU bez względu na podziały polityczne dokonywała analizy dokumentów wyłącznie ze względów prawnych i wyłącznie ze względów stanu faktycznego, natomiast nie kierowała się żadnymi sympatiami politycznymi. Mam wrażenie, że jeżeli nam się uda, że ta Komisja Śledcza, która dokonała tego, czego dokonała i ma raport, i będzie on po części przynajmniej zrealizowany i wykonany, to będzie to dobre memento dla naszych następców w innych komisjach. Jeżeli się to nie uda, to będzie to syzyfowa praca. Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-210.16" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-211">
          <u xml:id="u-211.0" who="#WicemarszalekGenowefaWisniowska">Dziękuję bardzo. Dziękuję, panie pośle.</u>
          <u xml:id="u-211.1" who="#WicemarszalekGenowefaWisniowska">Proszę, jeszcze odpowie pan Jerzy Engelking, zastępca prokuratora generalnego.</u>
          <u xml:id="u-211.2" who="#WicemarszalekGenowefaWisniowska">Proszę bardzo, panie prokuratorze.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-212">
          <u xml:id="u-212.0" who="#ZastepcaProkuratoraGeneralnegoRpJerzyEngelking">Pani Marszałek! Szanowni Państwo! Uzupełniając wypowiedź pana ministra Jasińskiego w tej części, w jakiej pytania zadane przez posłów dotyczyły prokuratury, chciałbym państwu powiedzieć, iż to śledztwo, które prowadzi gdańska prokuratura, II Wydział, czyli Wydział Przestępczości Zorganizowanej, toczy się już tak naprawdę wiele, wiele lat. Ono miało różny tok i nie chciałbym się wypowiadać na temat tego, co działo się z tym postępowaniem przed styczniem 2005 r. Musiałbym niestety mówić źle o swoich kolegach. Natomiast od stycznia 2005 r. śledztwo to zostało zdynamizowane, czego najlepszym wyrazem jest dobra prasa, która towarzyszyła prowadzeniu tego postępowania, które, nawiasem mówiąc, było prowadzone praktycznie przy otwartej kurtynie na tyle, na ile pozwalają przepisy Kodeksu postępowania karnego stanowiące o tajemnicy śledztwa. Wielokrotnie prokurator krajowy informował o toku postępowania, o jego postępach, składając stosowne informacje podczas posiedzeń komisji sprawiedliwości. Przez tych kilka lat prowadzenia postępowania materiały tego śledztwa liczą już ponad 150 tomów, samych bezpośrednich tomów, załączniki to dalszych 400 tomów akt. Przesłuchano ponad kilkuset świadków i wystąpiono z 12. wnioskami o udzielenie pomocy prawnej.</u>
          <u xml:id="u-212.1" who="#ZastepcaProkuratoraGeneralnegoRpJerzyEngelking">Tak jak pan poseł sprawozdawca zauważył, do tej pory otrzymaliśmy pomoc prawną z Portugalii, natomiast mamy rzeczywiście drobne problemy z uzyskaniem tejże pomocy z Holandii. Proszę mi wierzyć, jesteśmy w stałym kontakcie z Ministerstwem Spraw Zagranicznych, które nas wspiera w uzyskaniu tychże materiałów, o które zwróciliśmy się do strony holenderskiej.</u>
          <u xml:id="u-212.2" who="#ZastepcaProkuratoraGeneralnegoRpJerzyEngelking">Chciałem też państwu powiedzieć, że śledztwo prowadzone jest w 6 zasadniczych wątkach i tak naprawdę te 6 wątków obejmuje wszystkie te problemy i wszystkie te pytania, które w dniu dzisiejszym zostały na tej sali zgłoszone.</u>
          <u xml:id="u-212.3" who="#ZastepcaProkuratoraGeneralnegoRpJerzyEngelking">Chciałbym też powiedzieć państwu, iż ta dobra prasa towarzysząca temu postępowaniu w ostatnim czasie niestety uległa zmianie. Śledztwo to jako jedno z kilku prowadzonych przez prokuraturę otrzymało łatkę śledztwa politycznego, a to z powodu zatrzymania byłego ministra skarbu pana Emila Wąsacza.</u>
          <u xml:id="u-212.4" who="#ZastepcaProkuratoraGeneralnegoRpJerzyEngelking">Proszę Państwa! Jeszcze raz chciałbym bardzo mocno podkreślić, że to postępowanie nie ma nic wspólnego z polityką, nie ma nic wspólnego z kalendarzem wyborczym i nigdy nie będzie miało. Co do tego możecie państwo być pewni. Pozwolę sobie tylko przypomnieć, że prokurator krajowy w dniu 11 lipca, podczas składania kolejnej informacji przed komisją sprawiedliwości, informował obecnych tam posłów o tym, że postępowanie wkroczyło już w taką fazę, iż nie możemy mówić tylko o uzasadnionym podejrzeniu popełnienia przestępstwa, a możemy już mówić o popełnieniu przestępstwa, co w ciągu dwóch miesięcy zostanie przełożone na konkretne zarzuty. Siłą rzeczy tajemnica śledztwa nie umożliwiała mu powiedzenia, kto będzie pociągnięty w pierwszej kolejności. Ale zwracam państwa uwagę, iż działo się to 11 lipca. Prokurator krajowy użył terminu dwumiesięcznego i tak też się stało. Kiedy składana była ta informacja nikt z obecnych posłów, bez względu na to, z jakiego ugrupowania politycznego pochodził, nie protestował, nie miał żadnych pytań. Informacja została przyjęta. Dlatego też z dużym zdziwieniem przyjęliśmy to, co zostało później powiedziane.</u>
          <u xml:id="u-212.5" who="#ZastepcaProkuratoraGeneralnegoRpJerzyEngelking">Jeśli chodzi o zatrzymanie byłego ministra skarbu. Proszę państwa, było to klasyczne i celowe zaplanowanie działania. Uzyskano materiał dowodowy, który pozwalał na przedstawienie zarzutów. Następuje zmiana roli procesowej osoby, która do tej pory, tak, zgadza się, regularnie stawiała się na każde wezwanie, ale stawiała się na wezwanie w charakterze świadka, mając pełną świadomość tego, że skoro stawiła się na przesłuchanie, to i wyjdzie z tego przesłuchania. Zmiana roli procesowej, proszę państwa, w takiej sytuacji, kiedy mamy do czynienia z zarzuceniem przestępstwa zagrożonego bardzo wysoką karą, karą 10 lat pozbawienia wolności, zdaniem orzecznictwa Sądu Apelacyjnego w Katowicach sama w sobie skłania, może skłonić zainteresowanego do mataczenia w sprawie; samo zagrożenie. Prokuratura musi wziąć to pod uwagę, musiała to wziąć pod uwagę, tym bardziej że z czynnością zatrzymania była zaplanowana czynność przeszukania celem poszukiwania ewentualnie istniejących dokumentów dotyczących prywatyzacji. Gdybyśmy wysłali wezwanie do byłego ministra skarbu, aby stawił się na przesłuchanie, podając datę, możemy mieć pewność, że czynność przeszukania byłaby bezprzedmiotowa. Stracilibyśmy możliwość dowodzenia w tym postępowaniu, dlatego zatrzymanie było uzasadnione; z tychże dwóch powodów, zagrożenie, które rodziło obawę mataczenia, oraz konieczność przeszukania. Konsekwencja: zastosowano środki zapobiegawcze w tym wypadku adekwatne do zaistniałej sytuacji.</u>
          <u xml:id="u-212.6" who="#ZastepcaProkuratoraGeneralnegoRpJerzyEngelking">Na koniec jeszcze państwu powiem, że śledztwo to jest przedłużone do końca tego roku. Nie wiem, czy się zakończy, bo uzależnione jest to oczywiście od realizacji wniosków o udzielenie pomocy prawnej. Ale będzie ono kontynuowane tak dynamicznie, jak jest tylko możliwe. W postępowaniu tym zrobimy wszystko, żeby wyjaśnić wszystkie wątpliwości, które się pojawiły. Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-212.7" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-213">
          <u xml:id="u-213.0" who="#WicemarszalekGenowefaWisniowska">Dziękuję bardzo, panie prokuratorze.</u>
          <u xml:id="u-213.1" who="#WicemarszalekGenowefaWisniowska">Zakończyliśmy sprawozdanie Komisji Śledczej do zbadania prawidłowości prywatyzacji Powszechnego Zakładu Ubezpieczeń Spółka Akcyjna.</u>
          <u xml:id="u-213.2" who="#WicemarszalekGenowefaWisniowska">Zamykam dyskusję.</u>
          <u xml:id="u-213.3" who="#WicemarszalekGenowefaWisniowska">Zgodnie z art. 19c ust. 3 ustawy o sejmowej Komisji Śledczej nad sprawozdaniem Komisji Śledczej Sejm nie przeprowadza głosowania.</u>
          <u xml:id="u-213.4" who="#WicemarszalekGenowefaWisniowska">Na tym wyczerpaliśmy porządek dzienny 25. posiedzenia Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej.</u>
          <u xml:id="u-213.5" who="#WicemarszalekGenowefaWisniowska">Informuję, że zgłosili się posłowie w celu wygłoszenia oświadczeń poselskich.</u>
          <u xml:id="u-213.6" who="#WicemarszalekGenowefaWisniowska">Mamy 5 posłów, 4 posłów, tak.</u>
          <u xml:id="u-213.7" who="#WicemarszalekGenowefaWisniowska">Czy ktoś z pań posłanek lub panów posłów wyraża jeszcze gotowość złożenia oświadczenia?</u>
          <u xml:id="u-213.8" who="#WicemarszalekGenowefaWisniowska">Jeżeli nie, zamykam listę.</u>
          <u xml:id="u-213.9" who="#WicemarszalekGenowefaWisniowska">Bardzo proszę, pan poseł Artur Górski, Prawo i Sprawiedliwość, proszę o wygłoszenie oświadczenia.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-214">
          <u xml:id="u-214.0" who="#PoselArturGorski">Pani Marszałek! Wysoki Sejmie! Sprawa obrony życia poczętego wróciła do Sejmu. Prawo i Sprawiedliwość wespół z Ligą Polskich Rodzin podniosło sztandar do walki o najważniejsze prawo człowieka, o prawo do życia od momentu poczęcia do naturalnej śmierci. Domagamy się uszanowania i przestrzegania prawa dziecka do narodzin i prawa człowieka starszego, często schorowanego, ale przecież niepozbawionego godności ludzkiej, do ochrony przed eutanazją, która jest przedwczesnym uśmierceniem. Nie zgadzamy się na legalne formy morderstwa pod żadną postacią. Nie zgadzamy się na nowe barbarzyństwo, na nowoczesną formę tyranii. Większość posłów ślubując na tej sali, dodawała słowa ˝Tak mi dopomóż Bóg˝. Większość uważa się za katolików i identyfikuje z etyką chrześcijańską. Przypominam, że według etyki chrześcijańskiej jest rzeczą moralnie złą uśmiercać istotę ludzką poczętą z ludzkich rodziców, ponieważ akt ten narusza przysługującą tej istocie moralną wartość osobową, wyposażającą ją w niepodważalne prawo do życia.</u>
          <u xml:id="u-214.1" who="#PoselArturGorski">Nawet osoby niewierzące powinny uznawać tę prawdę i dostrzegać konieczność ochrony życia ludzkiego, bowiem prawdą obiektywną i powszechną jest to, co pisał św. Tomasz, a mianowicie że osoba oznacza najwyższą doskonałość w świecie natury.</u>
          <u xml:id="u-214.2" who="#PoselArturGorski">Sceptycy jednoznacznego zakazu przerywania ciąży starają się sztucznie wytworzyć tzw. dylemat moralny poprzez wskazanie na konieczność wyboru między życiem matki i dziecka w sytuacji, gdy ciąża zagraża życiowym interesom matki, w tym jej interesom materialnym. Mówią wtedy zazwyczaj, że trzeba godzić się na mniejsze zło, aby uniknąć innego, większego. Przypominam, że etyka chrześcijańska stojąca na gruncie niepogwałcalnego charakteru moralnej wartości osoby ludzkiej orzeka, że nawet wówczas usunięcie płodu jest rzeczą moralnie złą. Racja tej nieugiętej normatywnej postawy kryje się w przekonaniu, że płód ludzki nie jest tylko zygotą, naroślą, tkanką czy czymś w tym rodzaju, ale istotą ludzką wyodrębnioną biologicznie i duchowo od struktury matki.</u>
          <u xml:id="u-214.3" who="#PoselArturGorski">Kryterium człowieczeństwa wystarczy, aby w płodzie ludzkim ożywionym duszą od pierwszego dnia istnienia uznać człowieka z jego niezbywalnym prawem do życia. Skoro odnośna norma moralna ma charakter absolutny, nie dopuszczający wyjątków, nie ma i nie może być wątpliwości, że wszystkie akty bezpośredniego przerywania ciąży są moralnie zakazane. Dlatego powinny być także zakazane prawnie. W obliczu zagrożeń ludzkiego życia przez aborcję, manipulacje genetyczne i eutanazję potrzebny jest wyraźny zapis konstytucyjny gwarantujący nienaruszalność życia ludzkiego na każdym jego etapie. Mam nadzieję, że taki zapis zostanie wprowadzony do Konstytucji RP i umieszczony w przyszłej ustawie zasadniczej, którą, miejmy nadzieję, obecny lub kolejny Sejm uchwali.</u>
          <u xml:id="u-214.4" who="#PoselArturGorski">Koalicja rządowa - gdy jeszcze funkcjonowała - wiele kwestii potrafiła przeprowadzić przez ten Sejm szybko i sprawnie. Wśród obecnych posłów można zbudować ponad podziałami partyjnymi odpowiednią większość dla obrony życia. Należy spodziewać się poparcia tych fundamentalnych zmian także ze strony wielu posłów Platformy Obywatelskiej i Polskiego Stronnictwa Ludowego. Zatem nie dajmy się wciągnąć w zastępczą debatę o prawach kobiet czy o wolności wyboru momentu własnej śmierci, które niechybnie zafunduje nam Sojusz Lewicy Demokratycznej i skrajni liberałowie. Nie ulegajmy demagogii kompromisu, który głoszą relatywiści, zwolennicy dzisiejszych, jakże niedoskonałych i niekonsekwentnych rozwiązań. Kwestię ochrony życia ludzkiego od poczęcia po naturalną śmierć należy rozstrzygnąć w Sejmie jednoznacznie i bez zbędnej zwłoki, byśmy wreszcie w tej sprawie przestali popełniać grzech zaniedbania i cichego przyzwolenia na zło.</u>
          <u xml:id="u-214.5" who="#PoselArturGorski">W tej walce pamiętajmy słowa naszego wielkiego rodaka Ojca Świętego Jana Pawła II, który równo 10 lat temu powiedział: Napawa bólem fakt, iż w naszej ojczyźnie, która tyle ucierpiała w czasie II wojny światowej, wciąż żywy jest dramat śmierci tysięcy niewinnych i bezbronnych istot ludzkich, którym odmawia się prawa do życia. Nie ma praworządności w państwie, które zezwala na zabijanie niewinnych. Naród, który zabija własne dzieci, jest narodem bez przyszłości.</u>
          <u xml:id="u-214.6" who="#PoselArturGorski">Panie Posłanki i Panowie Posłowie! Polacy są narodem z przyszłością, ale musimy udowodnić naszą niezłomną postawą, że na tę przyszłość zasługujemy. Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-214.7" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-215">
          <u xml:id="u-215.0" who="#WicemarszalekGenowefaWisniowska">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-215.1" who="#WicemarszalekGenowefaWisniowska">Pani poseł Jadwiga Wiśniewska, Prawo i Sprawiedliwość. Proszę o wygłoszenie oświadczenia.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-216">
          <u xml:id="u-216.0" who="#PoselJadwigaWisniewska">Pani Marszałek! Wysoka Izbo! Moje oświadczenie poselskie dotyczy problemu, który ma charakter globalny, a dotyka bezpośrednio przedsiębiorców z mojego okręgu wyborczego, okręgu byłego woj. częstochowskiego. W 2002 r. Chiny przystąpiły do Światowej Organizacji Handlu, co pozwoliło im na wymianę handlową z całym światem. W wielu wypadkach zastosowano okresy przejściowe, które miały być znoszone do 2007 r., kiedy to powinien rozpocząć się okres całkowicie wolnej konkurencji. Po 1 stycznia 2005 r. nastąpiła pełna liberalizacja międzynarodowego handlu tekstyliami i odzieżą. Chińskie tekstylia masowo napłynęły na europejski rynek, w tym do Polski. Pełne otwarcie kontynentu europejskiego na towary z Chin w krótkim czasie spowodowało, że poziom krajowej produkcji i handlu uległ znacznemu obniżeniu.</u>
          <u xml:id="u-216.1" who="#PoselJadwigaWisniewska">W regionie częstochowskim już zauważamy negatywne skutki wynikające z tej sytuacji. W centrum Częstochowy w pobliżu kilku placów targowych chińska firma w kwietniu otworzyła centrum odzieży i obuwia. Okoliczni handlowcy już odczuli drastyczne zmniejszenie swoich obrotów. Dla wielu z nich działalność handlowa to główne źródło utrzymania. Wkrótce setki osób mogą zostać bez pracy i zasilić szeregi bezrobotnych. Częstochowa, Myszków i jego najbliższe okolice skupiają producentów obuwia. Wywodzi się stąd wiele marek, które zyskały uznanie w Polsce i zdobywają zaufanie klientów za granicami naszego kraju. Napływ chińskiego obuwia przyczynia się do zapaści na rynku i znaczącego wzrostu bezrobocia. Przyczyną tego stanu nie jest zła jakość polskiego obuwia, ale niemożność konkurowania z polityką cenową chińskiego producenta.</u>
          <u xml:id="u-216.2" who="#PoselJadwigaWisniewska">Problem napływu chińskich towarów jest znany na całym świecie. Produkt chiński charakteryzuje niska cena. Spowodowane jest to niezwykle niskimi kosztami produkcji, tanią siłą roboczą, co często znajduje odzwierciedlenie w marnej jakości towaru. Chińskie produkty są tanie, lecz nie zawsze bezpieczne i zgodne z normami Państwowej Inspekcji Handlowej. Oprócz konkurencyjnych cen chińską politykę handlową charakteryzuje nieprzestrzeganie reguł dotyczących własności intelektualnej. Mimo sprzeciwu krajów Unii dochodzi do fałszowania marek i kradzieży myśli technologicznej.</u>
          <u xml:id="u-216.3" who="#PoselJadwigaWisniewska">Polscy producenci nie mają się czego wstydzić. Polskie towary wyróżnia wysoka jakość, innowacyjność oraz umiejętność elastycznego dostosowania do potrzeb rynku. Na jednolitym rynku europejskim utrzymają się jedynie przedsiębiorstwa, które dzięki wysokiej jakości i nowoczesności produktów oraz niskim kosztom wytwarzania będą w stanie sprostać konkurencji. Jak na razie zwyciężają producenci chińscy. Chińska ekspansja towarów może doprowadzić do globalnej monopolizacji handlu w zakresie obuwia, tekstyliów i odzieży.</u>
          <u xml:id="u-216.4" who="#PoselJadwigaWisniewska">Otwarcie granic na zagraniczne produkty nie musi oznaczać zgody na towar słabej jakości, powstający w warunkach urągających wszelkim humanitarnym zasadom; towar często niebezpieczny dla zdrowia i życia konsumentów. Dlatego, uważam, powinniśmy szczególnie zadbać o ochronę naszego rynku przed zalewem chińskich towarów, zarówno poprzez współpracę w ramach koalicji państw członkowskich Unii Europejskiej zainteresowanych ochroną unijnego rynku tekstylnego, obuwniczego i odzieżowego, jak i poprzez konsultacje z krajowym izbami branżowymi. Musimy mieć wypracowane stanowisko, gdy wygasną międzynarodowe klauzule ograniczające napływ chińskich produktów. Musimy podjąć wszelkie działania, by chronić polskie firmy, liczne małe i średnie przedsiębiorstwa, które dają miejsca pracy i produkują towar dobrej jakości. Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-216.5" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-217">
          <u xml:id="u-217.0" who="#WicemarszalekGenowefaWisniowska">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-217.1" who="#WicemarszalekGenowefaWisniowska">Pan poseł Marek Polak, Prawo i Sprawiedliwość, proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-218">
          <u xml:id="u-218.0" who="#PoselMarekPolak">Pani Marszałek! Wysoki Sejmie! Moje oświadczenie poselskie pragnę poświęcić inicjatywie budowy Beskidzkiej Drogi Integracyjnej i ogromnym trudnościom komunikacyjnym na drodze krajowej K52 Cieszyn-Głogoczów, która jest głównym szlakiem komunikacyjnym w powiecie wadowickim i częściowo oświęcimskim.</u>
          <u xml:id="u-218.1" who="#PoselMarekPolak">Biorąc pod uwagę nieustannie wzrastające natężenie ruchu na tej drodze, co potwierdzają przeprowadzone badania, oraz przewidywania Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad, istnieje zgodność co do tego, że bez podjęcia stosownych działań za kilka najbliższych lat miasta Andrychów, Kalwaria i Kęty zostaną zakorkowane, że spowoduje to paraliż komunikacyjny. Uzasadnione powody do niepokoju mogą mieć również sąsiednie Wadowice, które mimo że doczekały się własnej obwodnicy, zostają powoli omijane przez inwestorów z powodu blokad komunikacyjnych w sąsiednim Andrychowie i Kalwarii. Może to spowodować również zahamowanie ruchu turystycznego w tym mieście, gdzie, jak wiemy, rychła beatyfikacja sługi bożego Jana Pawła II skłoni coraz większą liczbę pielgrzymów do odwiedzania miejsc związanych z jego życiem.</u>
          <u xml:id="u-218.2" who="#PoselMarekPolak">Aby wyjść naprzeciw tym niepokojącym przewidywaniom, lokalne samorządy Andrychowa, Kęt i Wadowic wystąpiły z inicjatywą budowania wspólnej obwodnicy tych miast pod nazwą Beskidzka Droga Integracyjna, deklarując swoją pomoc w finansowaniu, oczywiście w zakresie obowiązujących regulacji prawnych. Zarezerwowane zostało również miejsce na jej przebieg w planach zagospodarowania przestrzennego zainteresowanych gmin i jest jednym z punktów zawartych w Strategii Rozwoju Regionalnego Województwa Małopolskiego.</u>
          <u xml:id="u-218.3" who="#PoselMarekPolak">Trudności komunikacyjne, o których wspomniałem, sprawiają, że omawiane miasta i gminy są omijane przez inwestorów, co ma też istotny wpływ na rozwój gospodarczy regionu. Dlatego pragnę zaapelować do Wysokiej Izby i rządu o ujęcie w projekcie przyszłorocznego budżetu środków na realizację pierwszego etapu tej inwestycji, rozpoczynając od budowy obwodnicy Andrychowa i Kalwarii. Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-218.4" who="#komentarz">(Oklaski)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-219">
          <u xml:id="u-219.0" who="#WicemarszalekGenowefaWisniowska">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-219.1" who="#WicemarszalekGenowefaWisniowska">Pan poseł Marek Kawa, Liga Polskich Rodzin.</u>
          <u xml:id="u-219.2" who="#WicemarszalekGenowefaWisniowska">Proszę o wygłoszenie oświadczenia.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-220">
          <u xml:id="u-220.0" who="#PoselMarekKawa">Dziękuję, pani marszałek.</u>
          <u xml:id="u-220.1" who="#PoselMarekKawa">Wysoka Izbo! W obecnych czasach, zarówno niepokojącej migracji mieszkańców wsi, jak i zmieniającego się oblicza wsi, szkoły wiejskie wciąż spełniają ogromną edukacyjną i kulturotwórczą rolę, zwłaszcza gdy chodzi o szkoły podstawowe. To bardzo często jedyny ośrodek opieki dla dzieci tak małych, bezbronnych. Takim miejscem właśnie realizacji konkretnych zadań kulturowych i edukacyjnych jest wciąż każdy rodzaj placówki oświatowej na wsi. Po reformie samorządowej ciężar ich utrzymania przejęły samorządy gminne czy powiatowe, które bardzo często znaczne gros swego budżetu przeznaczają na edukację. Często z tego powodu słyszymy skargi i narzekania na nieodpowiednią subwencję edukacyjną ze strony państwa. Jednak zanim wójt, burmistrz, prezydent czy starosta zdecydują się zlikwidować wiejską szkołę, powinni wcześniej wnikliwie przeanalizować wszystkie alternatywne warianty, ale przede wszystkim wczuć się w rolę rodziców uczniów tych wiejskich szkół.</u>
          <u xml:id="u-220.2" who="#PoselMarekKawa">Dzisiaj właśnie chciałbym przedstawić naganny przykład, w moim przekonaniu, takiego ślepego dążenia władz samorządowych do likwidacji szkoły wiejskiej, a w najlepszym wypadku zmuszania do trudnego dla rodziców zwłaszcza ze wsi utworzenia szkoły społecznej lub zmuszenia do łączenia klas. Chodzi o szkołę Publiczną Szkołę Podstawową w Twardawie, gmina Głogówek, województwo opolskie, skąd pochodzę.</u>
          <u xml:id="u-220.3" who="#PoselMarekKawa">Zaangażowałem się w obronę tej szkoły już od kilku miesięcy. Udało się dzięki kuratorowi wstrzymać likwidację tej szkoły. Jednak ostatnia decyzja opolskiego kuratora jest taka, iż w szkole będą klasy łączone. I co ciekawe, będą łączone klasy pierwsza i druga w przypadku tak ważnych przedmiotów jak język polski i przyroda, ale zachowano klasy odrębne, jeśli chodzi o naukę języka niemieckiego na przykład. Kurator opolski, jak powiedziałem wcześniej, dwukrotnie wypowiedział się negatywnie w sprawie likwidacji, teraz jednak poparł łączenie klas, czemu wciąż sprzeciwiają się zdecydowanie rodzice owych uczniów szkoły w Twardawie.</u>
          <u xml:id="u-220.4" who="#PoselMarekKawa">I kilka argumentów racjonalnych, dlaczego ta szkoła powinna funkcjonować również w dalszej przyszłości, nie tylko przez te 2-3 lata. Otóż kompleks szkolny w Twardawie należy do stosunkowo nowych rozwiązań budowlanych na terenie gminy, wybudowany został niespełna 18 lat temu, choć z niejasnych racji grunt przeznaczony na szkolne boisko sportowe został przez gminę wcześniej sprzedany. Proponowana w zamian dla dzieci Twardawy szkoła w oddalonych o 5 km Biedrzychowicach znajduje się w wiekowym już, przedwojennym budynku wymagającym doraźnych remontów. Szkoła w Twardawie, początkowo zaprojektowana na 150 uczniów, przy obecnym niżu demograficznym, migracji autochtonicznej ludności do Niemiec, może z powodzeniem też gościć wiejskie przedszkole, które w tej samej wiosce musi dzierżawić spółdzielcze pomieszczenia. Pomimo jednak negatywnej tendencji demograficznej wioski i regionu, ilość dzieci do poszczególnych roczników spełnia warunki utrzymania i zastępowalności wszystkich sześciu klas. Determinacja rodziców w sprawie utrzymania szkoły jest tak duża, iż deklarują swoją bezinteresowną pomoc - pokrycie kosztów przy adaptacyjnych remontach i przystosowanie szkoły do przyjęcia przedszkola w jej mury.</u>
          <u xml:id="u-220.5" who="#PoselMarekKawa">I ostatni argument dość również przekonywający, właśnie świadczący o tej roli kulturotwórczej - to jest taki, że szkoła w Twardawie jest nie tylko ośrodkiem dydaktycznym, ale dla całej społeczności wiejskiej spełnia wiele innych, integrujących funkcji. Wspomnieć należy choćby o cyklicznych uroczystościach organizowanych i animowanych przez szkołę, takich jak jasełka, kiermasze świąteczne, rodzinny konkurs. Szkoła również współorganizuje dożynki i obchody lokalnych rocznic. Szkoła kultywuje również ważne dla gminy i miejscowości tradycje, język i zwyczaje regionalne. Uczniowie wyjeżdżają na liczne konkursy, m.in. ˝Śląskie Beranie˝ - szkoła może się poszczycić trzecim miejscem - ogólnopolskie konkursy ˝Gniazdo˝ i ˝Tęcza˝. Pomimo zarzutów gminy w tym względzie nauczyciele oraz uczniowie w Twardawie mogą poszczycić się licznymi osiągnięciami podczas uczestnictwa w międzyszkolnych olimpiadach.</u>
          <u xml:id="u-220.6" who="#PoselMarekKawa">To tylko kilka argumentów przemawiających za tym, aby szkołę w Twardawie nie tylko utrzymać na wiele lat, ale także zastanowić się nad łączeniem klas, które, jak już powiedziałem na początku, rodzi moje wątpliwości, zwłaszcza jeżeli chodzi o tak nierówne traktowanie przedmiotów. Jak już powiedziałem, w przypadku takich głównych przedmiotów, jak język polski, łączy się I, II i III klasę, a w przypadku języka niemieckiego utrzymuje się jednak odrębne klasy. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-221">
          <u xml:id="u-221.0" who="#WicemarszalekGenowefaWisniowska">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-221.1" who="#WicemarszalekGenowefaWisniowska">Na tym zakończyliśmy oświadczenia poselskie.</u>
          <u xml:id="u-221.2" who="#WicemarszalekGenowefaWisniowska">Informacja o wpływie interpelacji, zapytań oraz odpowiedzi na nie została paniom i panom posłom doręczona w druku nr 923.</u>
          <u xml:id="u-221.3" who="#WicemarszalekGenowefaWisniowska">Na tym kończymy 25. posiedzenie Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej.</u>
          <u xml:id="u-221.4" who="#WicemarszalekGenowefaWisniowska">Protokół posiedzenia będzie wyłożony do przejrzenia w Sekretariacie Posiedzeń Sejmu.</u>
          <u xml:id="u-221.5" who="#WicemarszalekGenowefaWisniowska">Porządek dzienny 26. posiedzenia Sejmu, zwołanego na dni: 10, 11, 12 i 13 października 2006 r., został paniom i panom posłom doręczony.</u>
          <u xml:id="u-221.6" who="#WicemarszalekGenowefaWisniowska">Zamykam posiedzenie.</u>
          <u xml:id="u-221.7" who="#komentarz">(Wicemarszałek trzykrotnie uderza laską marszałkowską)</u>
          <u xml:id="u-221.8" who="#WicemarszalekGenowefaWisniowska">Dziękuję serdecznie paniom, które tutaj nam towarzyszyły, i również młodzieży. Życzę wszystkiego najlepszego. Do widzenia.</u>
          <u xml:id="u-221.9" who="#komentarz">(Koniec posiedzenia o godz. 13 min 49)</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>