text_structure.xml 44.6 KB
<?xml version='1.0' encoding='UTF-8'?>
<teiCorpus xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude" xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0">
  <xi:include href="PPC_header.xml"/>
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml"/>
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#PrzewodniczacyposelFranciszekStefaniuk">Otwieram posiedzenie Komisji Łączności z Polakami za Granicą. Witam przedstawicieli rządu. Czy są na sali przedstawiciele Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego? Nie ma.</u>
          <u xml:id="u-1.1" who="#PrzewodniczacyposelFranciszekStefaniuk">Dzisiejszy porządek obrad państwo otrzymali. Pierwszy punkt powinien omówić przedstawiciel MEN. Proszę się zorientować, co dzieje się z przedstawicielami tego ministerstwa.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#SekretarzstanuwMinisterstwieEdukacjiNarodowejSlawomirKlosowski">Przedstawiciele MEN są w komplecie i jesteśmy gotowi.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#PrzewodniczacyposelFranciszekStefaniuk">A przecież się pytałem?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#SekretarzStanuwMENSlawomirKlosowski">Zostaliśmy powitani na samym początku posiedzenia.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#PrzewodniczacyposelFranciszekStefaniuk">Bardzo przepraszam. Pan minister Sławomir Kłosowski? Prosimy o zabranie głosu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#SekretarzStanuwMENSlawomirKlosowski">Jeśli chodzi o działania MEN w zakresie realizacji uchwały Senatu RP z 2006 r., ustanawiającej rok 2006 Rokiem Języka Polskiego, to były one realizowane w trzech płaszczyznach. Państwo mają przygotowany przez nas bardzo szczegółowy materiał, dlatego skoncentruję się na najważniejszych zawartych w nim tezach. Jeśli będą pytania związane z tym materiałem, chętnie udzielimy odpowiedzi. Jak już powiedziałam, nasze działania przebiegały w trzech płaszczyznach.</u>
          <u xml:id="u-6.1" who="#SekretarzStanuwMENSlawomirKlosowski">Pierwsza płaszczyzna, to bezpośrednie działania MEN. Rozpoczęły się one listem ministra edukacji i nauki 21 lutego zawierającym prośbę do kuratorów o upowszechnienie w szkołach treści uchwały ustanawiającej rok 2006 Rokiem Języka Polskiego. Następnie MEN koncentrowało się na obejmowaniu patronatem, współfinansowaniu lub dofinansowaniu uroczystości, imprez oraz konferencji naukowych. Były to m.in. konferencja naukowa zorganizowana przez Wydział Polonistyki Uniwersytetu Warszawskiego na temat: „Kompetencje nauczyciela polonisty we współczesnej szkole”; Ogólnopolski Przegląd Twórczości Zbigniewa Herberta; mistrzostwa w ortografii; powiatowa konferencja naukowa starosty grajewskiego nt. edukacji językowej; współudział w organizacji XVI Ogólnopolskiego Konkursu im. Jana Parandowskiego o tematyce olimpijskiej; konkurs „Jestem dumny, że jestem Polakiem”. W ramach 36 Olimpiady Literatury i Języka Polskiego nauczyciele akademiccy i pracujący w szkołach ponadgimnazjalnych odwiedzali środowiska nauczycielskie za granicą. Były to wyjazdy studyjne, najczęściej do Lwowa, Wilna, Bratysławy, Grodna i Rygi. MEN angażowało się w sposób bezpośredni również w ogólnopolskie olimpiady literatury i języka polskiego, w których wzięło udział 26 uczniów spoza kraju, a także w IV Międzynarodową Olimpiadę Lingwistyczną w Tartu w Estonii.</u>
          <u xml:id="u-6.2" who="#SekretarzStanuwMENSlawomirKlosowski">Oprócz tej pierwszej płaszczyzny, w którą było zaangażowane MEN, również jego jednostki bardzo aktywnie uczestniczyły w działaniach związanych z upowszechnianiem języka polskiego. Dyrektor Centralnego Ośrodka Doskonalenia Nauczycieli skierował do nauczycieli specjalny list. Wysłał również nauczycieli do pracy w państwach byłego ZSRR, ponieważ tam są największe potrzeby. Zadaniami tych nauczycieli było popularyzowanie języka polskiego i polskiej kultury, prowadzenie lekcji otwartych, zachęcanie do nauki języka polskiego przez udział w różnorakich konkursach.</u>
          <u xml:id="u-6.3" who="#SekretarzStanuwMENSlawomirKlosowski">Działania Polonijnego Centrum Nauczycielskiego, to przede wszystkim patronat nad imprezami kulturalnymi odbywającymi się na terenie krajów, które obejmuje swoim działanie, współfinansowanie i organizacja konkursów, konferencji, szkoleń, warsztatów i akcji promocyjnych o charakterze kulturalnym.</u>
          <u xml:id="u-6.4" who="#SekretarzStanuwMENSlawomirKlosowski">Jeśli chodzi o dodatkowe działania MEN, to uczestniczyliśmy w finansowaniu zadania realizowanego przez Fundację „Archiwum Fotograficzne Tułaczy”, która wydała płytę CD „Polska szkoła na tułaczych szlakach”. Spotkała się ona z wielkim zainteresowaniem środowisk polonijnych.</u>
          <u xml:id="u-6.5" who="#SekretarzStanuwMENSlawomirKlosowski">Kolejną płaszczyzną działania związaną z popularyzacją języka polskiego, ale również w nawiązaniu do rządowego programu współpracy z Polakami i Polonią za granicą jest Program przyjęty 10 grudnia 2002 r., który jest pasmem przedsięwzięć również służących upowszechnianiu języka polskiego i polskiej kultury. Głównym kierunkiem działania jest kierowanie polskich nauczycieli do pracy dydaktycznej za granicą, zwłaszcza do krajów, gdzie znajdują się duże skupiska polonijne. W roku szkolnym 2006-2007 skierowano tam 142 nauczycieli. Udało się wreszcie wysłać nauczyciela do Argentyny, w Armenii jest dwóch nauczycieli, na Białorusi – dziesięciu, w Kazachstanie – szesnastu, w Kirgistanie – 1, na Łotwie – dwudziestu pięciu, w Mołdawii – jedenastu, w Federacji Rosyjskiej – dwudziestu trzech, w Rumunii – pięciu, na Ukrainie – 47, w Uzbekistanie – 1.</u>
          <u xml:id="u-6.6" who="#SekretarzStanuwMENSlawomirKlosowski">Innym elementem działania w ramach realizacji wspomnianej uchwały Rady Ministrów jest organizowanie pomocy metodycznej dla zamieszkałych za granicą nauczycieli języka polskiego przez organizowanie kursów doskonalących nauczanie języka polskiego, ojczystej historii i kultury oraz innych przedmiotów nauczania w języku polskim. W tej sferze wiodącą rolę odgrywało Polonijne Centrum Nauczycielskie (PCN) w Lublinie. Przeprowadza ono rocznie ok. 50 szkoleń. W 2005 r. było ich 47, a uczestniczyło w nich ok. 1400 nauczycieli, zatrudnionych w ok. 30 krajach.</u>
          <u xml:id="u-6.7" who="#SekretarzStanuwMENSlawomirKlosowski">Kolejne działanie w ramach tego programu, to wyposażenie placówek nauczania języka polskiego w podręczniki i pomoce dydaktyczne. Jest to zadanie realizowane standardowo, ale w kontekście Roku Języka Polskiego nabrało szczególnego wymiaru. Zostało przekazanych 40 tys. egzemplarzy podręczników do nauczania języka polskiego, co wchodziło w zakres kompetencji Centralnego Ośrodka Doskonalenia Nauczycieli.</u>
          <u xml:id="u-6.8" who="#SekretarzStanuwMENSlawomirKlosowski">Następne działanie, to opiniowanie i negocjowanie programów szkolnych opracowanych dla szkół polskich za granicą.</u>
          <u xml:id="u-6.9" who="#SekretarzStanuwMENSlawomirKlosowski">Inna sfera działań, to udostępnianie dzieciom polonijnym bezpłatnej nauki w działających przy przedstawicielstwach dyplomatycznych i konsularnych zespołach szkół, szkolnych punktach konsultacyjnych i ich filiach funkcjonujących w 39 krajach. W roku szkolnym 2005-2006 było 11 zespołów szkół przy polskich placówkach zagranicznych, 41 szkolnych punktów konsultacyjnych i 12 filii.</u>
          <u xml:id="u-6.10" who="#SekretarzStanuwMENSlawomirKlosowski">Organizowaliśmy także wypoczynek letni dla dzieci pochodzenia polskiego z uwzględnieniem możliwości nauki języka polskiego, ale sądzę, że szczegółową informację na temat tych form wypoczynku przedstawię w następnym punkcie obrad Komisji.</u>
          <u xml:id="u-6.11" who="#SekretarzStanuwMENSlawomirKlosowski">Inne działanie, to promowanie wyróżniających się w krzewieniu kultury i języka polskiego za granicą nauczycieli polonijnych, oraz nauczycieli-cudzoziemców poprzez przyznawanie im Medalu Edukacji Narodowej.</u>
          <u xml:id="u-6.12" who="#SekretarzStanuwMENSlawomirKlosowski">Jak widać, były to działania wielopłaszczyznowe. Celowo mówiłem nie tylko o realizacji uchwały Senatu, ale nawiązałem również do rozporządzenia RM i programu rządowego, ponieważ są one ze sobą ściśle powiązane.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#PrzewodniczacyposelFranciszekStefaniuk">Czy ktoś chciałby uzupełnić tę informację? Nie ma chętnych, zatem otwieram dyskusję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#PoselJoannaFabisiak">Dziękując za działania, o których mówił pan minister, chciałam zapytać o jedno z cyklicznych spotkań zagranicznych polonistów. Mam na myśli spotkanie w Poznaniu, gdzie zgłoszono wiele postulatów. Czy któryś z nich został przyjęty do realizacji? Chodzi mi zwłaszcza o postulat dotyczący podręczników. Czy został przyjęty do realizacji?</u>
          <u xml:id="u-8.1" who="#PoselJoannaFabisiak">Drugie pytanie dotyczy szkoleń. To, co pan powiedział, w liczbach wygląda imponująco. Ale jeśli chodzi o szkolenie metodyczne nauczycieli, to jest bardzo niewielka skala. Mówię o tym nie w formie krytyki, chodzi mi o lepsze zaspokojenie potrzeb. Bo wiadomo, ile jest pieniędzy. Doskonale znam ten plan pracy z Polonią. Pan dobrze wie, że to jest piękny program. Ale gdybyśmy porównali promocję języka polskiego przez Polskę z podobnymi działalnością innych krajów europejskich, to wypadamy tak słabo, że aż wstyd. Podstawową sprawą w przypadku szkoleń metodycznych na pewno są podręczniki. Czy ja mam przekonywać pana o tym, że mamy tylko jeden podręcznik i to słaby. I teraz to pytanie: Czy w Roku Języka Polskiego MEN podjęło inicjatywę i rozpisało konkurs na dobry poradnik metodyczny, który powinien jeszcze ulec sprofilowaniu? Bo na pewno inny poradnik ze słownikiem powinien być dla wszystkich uczących się lub doskonalących język polski na Wschodzie. Nie słyszałam o takim konkursie, ale jest jeszcze czas (dlatego teraz o tym mówię), żeby go ogłosić. Wiem, że w ministerstwie pod koniec roku zawsze zostają jakieś pieniądze. A tu nie potrzeba „dużych” pieniędzy. W dodatku nie jest nam potrzebny jeden, a kilka podręczników. Jest potrzebny podręcznik do nauczania gramatyki i jest potrzebny podręcznik do rozwijania sprawności językowych. A w dodatku jest już ustawowy obowiązek przeprowadzania egzaminów certyfikacyjnych, a nadal nie ma programu certyfikacyjnego.</u>
          <u xml:id="u-8.2" who="#PoselJoannaFabisiak">Sprawa pomocy w kontekście podręczników. W związku z tym zgłaszam wniosek, żeby MEN przygotowało systemową koncepcję zaspokojenia choćby w pewnym stopniu potrzeb polskich placówek, zwłaszcza najbardziej oddalonych oraz najbiedniejszych, nie tylko w podręczniki, tylko w to, co jest potrzebne. Jest oczywiste, że nauczanie języka powinno być zharmonizowane z nauczaniem kultury. Konia z rzędem za wskazanie, kto dostał ostatnio kasety służące nauczaniu kultury lub choćby filmy. Teraz ukazują się książeczki po 10 lub 15 zł. Są sfilmowane arcydzieła literatury polskiej. To powinna być podstawa. I zgłaszam wniosek, żeby Komisja przyjęła ten wniosek, może w planie pracy na następne półrocze i zaprosiła MEN do systemowego zaspokajania tych potrzeb. Wiem, że Lublin zaprasza nauczycieli głównie ze Wschodu. Ale Brazylia, domaga się, a tam jest ogromna Polonia, żeby do nich ktoś przyjechał i przeprowadził szkolenie. Jest możliwość zorganizowania w czasie ich wakacji zimowych, czyli w końcu stycznia, szkolenia na miejscu. Bo w grę wchodziłoby zaproszenie ok. 25 nauczycieli z okolic Kurytyby. Ale to nie są nauczyciele w naszym rozumieniu. Tamtejsi nauczyciele to często jest drugie pokolenie Polaków mieszkających w Brazylii, którzy uczyli się języka polskiego od rodziców. Na pewno nie jest to polski literacki i na pewno trzeba im dać przygotowanie metodyczne. Dlatego proponuję, żeby państwo stworzyli taka mapę białych plam – miejsc, gdzie nie ma kursów dokształcających dla nauczycieli polonijnych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#PrzewodniczacyposelFranciszekStefaniuk">Nie ma więcej pytań? Nie ma. W takim razie proszę pana ministra o udzielenie odpowiedzi.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#SekretarzStanuwMENSlawomirKlosowski">Wśród zadanych pytań były pytania ogólne i bardzo szczegółowe, a niektóre były wręcz pytaniami retorycznymi. Omówię każdą z uwag i każde z pytań.</u>
          <u xml:id="u-10.1" who="#SekretarzStanuwMENSlawomirKlosowski">Pytanie dotyczące spotkania polonistów w Poznaniu jest bardzo szczegółowe i dotyczy tematyki tego spotkania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#PoselJoannaFabisiak">Bardzo proszę o odpowiedź, a nie o ogólne wyjaśnienia. Chodzi mi o to, że był wówczas zgłoszony wniosek, żeby wydawać polonica polsko-szwedzkie, polsko-francuskie, polsko-niemieckie. Żeby wydać choćby jeden tom poloników. Czy MEN przyjęło ten wniosek do realizacji? Wystąpiło o to 30 profesorów. Jest to bardzo konkretne pytanie i bardzo ważne dla Polonii, dla kultury polskiej i dla nauczania języka polskiego, jako obcego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#SekretarzStanuwMENSlawomirKlosowski">Ja to pytanie odebrałem w tym brzmieniu pierwotnym: „Jaka była tematyka tej konferencji w Poznaniu”. MEN rocznie prowadzi kilkaset konferencji, dlatego trudno mi odpowiedzieć ad hoc na temat spotkania w Poznaniu. Jeśli będzie taka potrzeba, udzielimy odpowiedzi na piśmie na temat spotkania w Poznaniu, jego ustaleń i zgłoszonych tam postulatów.</u>
          <u xml:id="u-12.1" who="#SekretarzStanuwMENSlawomirKlosowski">Jeśli chodzi o polonika, to nie chcę uciekać od tematu. Jeśli będziemy się mogli jakoś przyczynić do tego, żeby wspomóc ich wydawanie, to nie widzę najmniejszego problemu. Jest tylko kwestia tego typu, że możliwości finansowe MEN są ograniczone. Prowadzenie tego typu działalności leży bardziej w kompetencjach Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego. A na pewno jest to sfera działalności instytucji wydawniczych. W związku z tym odpowiednie działanie powinno się skoncentrować na zachęceniu instytucji wydawniczych przez odpowiednie ministerstwa. Nie chcę „wrzucać kamyczków do ogródków” innych resortów. Ale na pewno MEN nie jest instytucją wydawniczą zajmującą się wydawaniem poloników. Możemy tylko wesprzeć takie działanie. I bardzo przychylnie oceniamy taką inicjatywę.</u>
          <u xml:id="u-12.2" who="#SekretarzStanuwMENSlawomirKlosowski">A jeśli chodzi o konferencję w Poznaniu, to naprawdę nie jesteśmy w stanie tak dokładnie śledzić kilkuset spotkań w ciągu roku.</u>
          <u xml:id="u-12.3" who="#SekretarzStanuwMENSlawomirKlosowski">W przypadku szkoleń metodycznych dla nauczycieli, to są one prowadzone i ich liczba rośnie. Ale środki przeznaczone na prowadzenie ośrodków doradztwa MEN są ograniczone. Jednak biorąc pod uwagę skalę potrzeb i duże zapotrzebowanie zgłaszane przez środowisko nauczycieli z zagranicy na szkolenia metodyczne z zakresu nauczania języka polskiego i nie tylko, bo również innych przedmiotów wykładanych w języku polskim, my te potrzeby rozpoznajemy i staramy się je zaspokajać w miarę możliwości.</u>
          <u xml:id="u-12.4" who="#SekretarzStanuwMENSlawomirKlosowski">Jeśli chodzi o promowanie języka polskiego i stwierdzenie pani poseł Joanny Fabisiak, że wypadamy blado w porównaniu z innymi krajami, to jest to kwestia bardzo dyskusyjna, ponieważ promowanie języka polskiego i kultury polskiej jest zadaniem nie tylko MEN. Znowu nie chcę „wrzucać kamyczków do ogródków” innych resortów i do działań poselskich, ale myślę, że mamy powody do dumy. Miałem ostatnio możliwość rozmowy z przedstawicielami innych państw i byli pod wielkim wrażeniem tego, że żadna delegacja polskiego parlamentu, rządu lub ministerstwa w żadnym wypadku nie omija środowisk polonijnych. I ci przedstawiciele państw Unii Europejskiej wyrażali życzenie, żeby ich parlamenty, rządy i ministerstwa tak samo interesowały się zamieszkującymi dany kraj mniejszościami, jak ma to miejsce w przypadku Polski. Dlatego to sformułowanie jest trochę krzywdzące nie tylko dla MEN. Myślę, że nie jest tak źle, chociaż oczywiście nigdy nie jest tak dobrze, żeby nie mogło być lepiej. Ale realizowanie takich przedsięwzięć w odpowiedniej liczbie i częstotliwości wymaga odpowiednich środków finansowych, które w dużej mierze zależą od państwa posłów. Dlatego z dużą uwagą będę obserwować głosowania, bo jeśli parlament przydzieli nam środki finansowe wystarczające również na tego typu działanie, to nic, tylko się cieszyć.</u>
          <u xml:id="u-12.5" who="#SekretarzStanuwMENSlawomirKlosowski">Pani poseł Joanna Fabisiak poruszyła również kwestię poradnika metodycznego. W tej chwili inspiracja przygotowania takiego podręcznika wyszła z MEN. Ale od pewnego czasu nie obserwujemy szczególnego zainteresowania takimi podręcznikami, ponieważ autorzy i wydawnictwa mają świadomość, że to jest bardzo ograniczony rynek. Natomiast, jeśli chodzi o przygotowanie tego typu poradnika, to przy pewnej swobodzie w doborze programów i podręczników do nauczania języka polskiego oraz innych przedmiotów, wprowadzonej w 1999 r. w wyniku reformy ustroju szkolnego, taki poradnik służyłby do co najmniej dwóch etapów edukacyjnych. Należałoby również zainspirować ewentualnych autorów do tego, żeby te podręczniki była w pełni kompatybilne z programami i innymi podręcznikami. Przyjmuję tę sugestię i myślę, że zostanie jakoś zrealizowana.</u>
          <u xml:id="u-12.6" who="#SekretarzStanuwMENSlawomirKlosowski">Kolejne pytanie dotyczyło podręczników i innych środków dydaktycznych. Znowu nie chciałbym odwoływać się do innych resortów, ale jest tu ogromne pole do popisu choćby dla Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego. I myślę, że do tego problemu powinniśmy podejść w takim szerokim ujęciu. Natomiast chciałbym zwrócić uwagę na jeden istotny element. Pani poseł Joanna Fabisiak słusznie położyła nacisk na ogromny niedosyt tych podręczników i wszelkiego rodzaju wydawnictw zwłaszcza w krajach byłego ZSRR. Ale moim skromnym zdaniem w pierwszej kolejności powinniśmy się skoncentrować na wyposażeniu tamtejszych placówek w podręczniki. Bo oczywiście najlepiej byłoby, gdyby działo się to równocześnie i gdyby wysyłać tam podręczniki właśnie na płytach CD. Ale decydują ograniczenia finansowe, chociaż wiemy, że 40 tys. podręczników, które możemy wysłać, nie zaspokajają w pełni potrzeb w zakresie nauczania języka polskiego i innych przedmiotów. Dlatego proponuję zrobić porządnie jedną rzecz. Kiedy już rozwiążemy problem podręczników, zaczniemy wyposażać te placówki w płyty CD i inne wydawnictwa.</u>
          <u xml:id="u-12.7" who="#SekretarzStanuwMENSlawomirKlosowski">Jeśli chodzi o kształcenie nauczycieli z Brazylii, to ponownie w grę wchodzi sprawa kosztów. Jeśli realizują to nasze ośrodki – lubelski lub CODN, to koszty są zdecydowanie niższe, niż w przypadku wysłania pracowników do kraju tak odległego, jak Brazylia. Za te pieniądze moglibyśmy przeszkolić nawet dwie grupy nauczycieli z tego kraju. Oczywiście optymalną wersją byłoby wysyłanie pracowników, którzy przeprowadzaliby szkolenia w Argentynie, Brazylii, Wenezueli lub w Australii. Niestety, mamy na to zbyt małe środki. Ale mamy to na uwadze i do bliżej położonych państw staramy się wysyłać doradców i nauczycieli. Natomiast w przypadku państw, do których koszt wysłania doradcy równałby się kosztom wyszkolenia jednej grupy, zapraszamy na szkolenia do Polski.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#PoselJoannaFabisiak">Krótkie wyjaśnienie. Przekażę panu ekspertyzę sejmową, z której wynika, że słabo dbamy o promocję języka polskiego w porównaniu z wybranymi sześcioma krajami europejskimi. Albo mylą się nasi eksperci, albo pan dyrektor. Pozostawiam to panu do rozstrzygnięcia.</u>
          <u xml:id="u-13.1" who="#PoselJoannaFabisiak">Sprawa poradników metodycznych. Mogę pójść z panem o zakład, że taki podręcznik zniknie w ciągu miesiąca po ukazaniu się. Takie podręczniki są bardzo drogie, ale są bardzo potrzebne. I tylko zaniechanie ze strony MEN spowodowało, że nie ma ich jeszcze na rynku. Próbowałam pana przekonać, ale rozumiem, że zostanie pan przy własnej opinii. Zatem odsyłam do podręcznika wydanego w Londynie, który nauczyciele języka polskiego kupują tam za funty, bo nie mamy naszego.</u>
          <u xml:id="u-13.2" who="#PoselJoannaFabisiak">Zupełnie nie rozumiem tego, co pan powiedział na temat szkolenia. Wiem, że jest mało pieniędzy. I to nie jest atak, bo będę z panem współpracować, żeby ich było więcej. Ale jest Rok Języka Polskiego i mieliśmy się dowiedzieć, czego w nim było więcej. Jeśli w tym roku nie było więcej pieniędzy, to w ramach pokłosia tego roku wystąpmy o zwiększenie funduszy na ten cel. A ja obiecuję panu, że jako poseł opozycji będę wszystkich przekonywać, żeby na ten cel dali środki. Bo to jest wstyd. Mamy wielką Polonię, miliony osób i to mówią ci ludzie. Polonia w Argentynie, Brazylii i w innych krajach, ta „stara” Polonia mówi: My się wstydzimy przed Ukraińcami, bo oni mają więcej pieniędzy, żeby pokazać, jaki piękny jest ich kraj. Dla nich płyta pokazująca naszą kulturę lub piękno Polski, czy nawet fakt, że ktoś do nich przyjeżdża, jest uznaniem ich wartości. To jest patriotyzm, o który trzeba dbać.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#SekretarzStanuwMENSlawomirKlosowski">Nie zgadzam się opinią pani poseł o rzekomych zaniechaniach wydania poradnika ze strony MEN. Pani poseł nie zna kompetencji ministerstwa. Ministerstwo nie pisze poradników i nie zajmuje się ich wydawaniem. Ministerstwo jest ministerstwem. Chciałbym, żeby to znalazło się w protokóle z dzisiejszego posiedzenia. Nie ma żadnego zaniechania ze strony MEN. My nie jesteśmy wydawnictwem.</u>
          <u xml:id="u-14.1" who="#SekretarzStanuwMENSlawomirKlosowski">W przypadku ogólnej uwagi pani poseł Joanny Fabisiak dotyczącej naszego materiału, to przykro mi, że jej nie satysfakcjonuje. Nie chcieliśmy się koncentrować tylko na wykazaniu czegoś więcej w porównaniu z tym, jak pani to powiedziała, co było w poprzednich latach. Uważaliśmy i uważamy w dalszym ciągu, że Komisja powinna mieć pełen obraz działań podejmowanych przez MEN, a nie tylko tych, które różnią się od działań z 2005 r.</u>
          <u xml:id="u-14.2" who="#SekretarzStanuwMENSlawomirKlosowski">Uważam również, że nie do MEN należy kierować uwagi o różnego rodzaju wydawnictwach popularyzujących nasz kraj za granicą. To jest promocja danego kraju, a ta nie zależy wyłącznie od MEN. My koncentrowaliśmy się na popularyzacji języka polskiego, bo taka jest treść uchwały Senatu. A przy okazji szeroko odniosłem się również do kultury narodowej, bo także ona jest nośnikiem (i to istotnym) języka polskiego.</u>
          <u xml:id="u-14.3" who="#SekretarzStanuwMENSlawomirKlosowski">Dlatego nie rozumiem tych uwag.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#PrzewodniczacyposelFranciszekStefaniuk">Czy ktoś na sali wie, do kogo powinna należeć inspiracja wydania podręcznika, o którym mówiła pani poseł Joanna Fabisiak? Kto powinien się tym zająć, jeśli uznamy, że to jest słuszna inicjatywa?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#SekretarzStanuwMENSlawomirKlosowski">Powiedziałem, że wyraziliśmy zainteresowanie powstaniem takiego podręcznika dla nauczycieli. Zostały podjęte odpowiednie działania, które traktuję właśnie jako inspirację. Innej formy inspiracji nie rozumiem. Natomiast stwierdziłem, że nie jesteśmy wydawnictwem, które wydaje poradniki.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-17">
          <u xml:id="u-17.0" who="#PoselJoannaFabisiak">Bardzo przepraszam, ale wkrótce będę musiała wyjść, ponieważ po drugiej stronie korytarza obraduje komisja nad problemami szkolnictwa wyższego i chciałabym przede wszystkim przeprosić, że nieodpowiednio tytułowałam pana ministra. Przepraszam za tę pomyłkę.</u>
          <u xml:id="u-17.1" who="#PoselJoannaFabisiak">Ale panie ministrze, to są takie nieładne docinki. Bo, że ministerstwo nie jest wydawnictwem, to tyle wiem. Natomiast, że pan powinien inspirować, czyli, że powinniście ogłosić konkurs, jeśli uznalibyście, że to ważne, to pan wie.</u>
          <u xml:id="u-17.2" who="#PoselJoannaFabisiak">I konstatując – właściwie nie odpowiedział pan na żadne moje pytanie. I powiem panu, dlaczego. W tej Komisji ten temat był już rozważany i były przekazane informacje wszystkich służb ministerialnych o tym, co się robi dla języka polskiego. A to jest już drugie posiedzenie poświęcone temu tematowi i na nim chcielibyśmy usłyszeć, co więcej zrobili państwo z okazji Roku Języka Polskiego. Ale rozumiem, że nie uzyskam takiej odpowiedzi.</u>
          <u xml:id="u-17.3" who="#PoselJoannaFabisiak">Ale jeszcze ostatnie konkretne pytanie. Czy jest utrzymany lektorat we Florencji?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-18">
          <u xml:id="u-18.0" who="#SekretarzStanuwMENSlawomirKlosowski">W tej chwili nie dysponuję informacją na ten temat. Udzielimy pani poseł informacji na piśmie. Ale przyzwyczaiłem się już, że co bym nie powiedział, to i tak pani z PO będzie niezadowolona.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-19">
          <u xml:id="u-19.0" who="#PrzedstawicielkaMinisterstwaNaukiiSzkolnictwaWyzszegoJoannaSlusarczyk">Jest utrzymany i ma się dobrze.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-20">
          <u xml:id="u-20.0" who="#PrzewodniczacyposelFranciszekStefaniuk">Do udziału w tej części posiedzenia naszej Komisji zostali zaproszeni przedstawiciele Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego, którzy są jeszcze w drodze, ponieważ nastąpiło jakieś przeoczenie i byli oni przekonani, że zaczynamy obrady o godz. 12.00 Wolałbym, żeby była szersza reprezentacja strony rządowej, chociaż myślę, że wszystkim obecnym na tej sali zależy, aby język polski funkcjonował w jak najszerszym obszarze na świecie. A przede wszystkim tam, gdzie są Polacy, gdzie są osoby polskiego pochodzenia. Zarówno na Zachodzie, jak wspominała pani poseł Joanna Fabisiak, jak i na Wschodzie.</u>
          <u xml:id="u-20.1" who="#PrzewodniczacyposelFranciszekStefaniuk">Myślę, że nie tylko z okazji Roku Języka Polskiego, ale w ogóle warto spotkać się na roboczo na którymś posiedzeniu Komisji i zastanowić się nad problemami związanymi z nauczaniem języka polskiego poza granicami naszego kraju. Bo z informacji, które zdobywam na Wschodzie, wcześniej na Ukrainie, obecnie na Białorusi, wydaje mi się, że warto byłoby podjąć dyskusję z księżmi pochodzącymi z Polski. Bo w niektórych kościołach nabożeństwa odbywają się tylko w miejscowym języku, pomimo, że znaczna część parafian jest pochodzenia polskiego i chce, żeby przynajmniej raz, w niedzielę, nabożeństwo odbywało się w języku polskim. Z tego, co się dowiedziałem, to nie jest problem stwarzany przez władze państwowe danego kraju, wynika raczej z wygodnej postawy naszych księży. Bo ważne są nie tylko lekcje języka polskiego, ale żeby ludzie mogli się tym językiem gdzieś posługiwać.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-21">
          <u xml:id="u-21.0" who="#DyrektorBiuraUznawalnosciWyksztalceniaiWymianyMiedzynarodowejwMinisterstwieNaukiiSzkolnictwaWyzszegoBoguslawSzymanski">Ale to jest bardzo delikatna kwestia, jaki język jest używany w kościele, w dodatku będąca poza obszarem działania któregokolwiek z ministerstw. Jeśli już, to lepiej byłoby, żeby na ten temat parlamentarzyści rozmawiali z biskupami i ordynariuszami lub z odpowiednią komisją w episkopacie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-22">
          <u xml:id="u-22.0" who="#PrzewodniczacyposelFranciszekStefaniuk">Tylko sygnalizowałem temat, ale zdaję sobie sprawę, że wymaga on bardzo delikatnego postępowania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-23">
          <u xml:id="u-23.0" who="#SekretarzStanuwMENSlawomirKlosowski">Chciałem przypomnieć wizytę polskich parlamentarzystów na Ukrainie. Ja byłem w Odessie, jako parlamentarzysta. Spotkaliśmy się z biskupem odessko-symferopolskim, z którym rozmawialiśmy na temat potrzeby używania języka polskiego w kościołach i w przykościelnych salkach katechetycznych oraz w polskich szkołach. Rzeczywiście jest to sprawa niezwykle delikatna, ale takie wizyty pokazują skalę potrzeb.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-24">
          <u xml:id="u-24.0" who="#PoselElzbietaLukacijewska">Moja wypowiedź dotyczy drugiego punktu naszego porządku obrad, bo za chwilę zaczyna się posiedzenie innej komisji, gdzie jestem koreferentem. A chciałam zadać pytanie. Niestety, nie będę mogła wysłuchać odpowiedzi, ale przeczytam ją później w sprawozdaniu z posiedzenia w „Biuletynie Sejmowym”.</u>
          <u xml:id="u-24.1" who="#PoselElzbietaLukacijewska">Jest informacja na temat akcji letniej przygotowanej przez Stowarzyszenie „Wspólnota Polska” i przez MEN. Są to suche liczby nic nie mówiące o tej akcji. Proponuję, żeby te materiały zostały uzupełnione o informację, jak długo trwały obozy, kolonie letnie i szkoły letnie. Nie ma też informacji na temat strony finansowej. Interesuje mnie, jakie dofinansowanie otrzymały poszczególne instytucje i województwa, które te obozy prowadziły? Jaka jest kwota wyasygnowana przez Stowarzyszenie „Wspólnota Polska” na akcję letnią? To samo dotyczy materiału przygotowanego przez MEN. Chciałabym wiedzieć, ile środków przyznano poszczególnym instytucjom, ubiegającym się o udział w prowadzeniu akcji letniej. Były również organizowane obozy językowe. Interesuje mnie, jaki był efekt tych obozów. Kto je prowadził?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-25">
          <u xml:id="u-25.0" who="#PrzewodniczacyposelFranciszekStefaniuk">W tym momencie przybyła przedstawicielka Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego, pani Magdalena Gumkowska. Pani z przyzwyczajenia przyjechała o godz. 12.00, ponieważ przeważnie posiedzenia naszej Komisji zaczynają się o tej godzinie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-26">
          <u xml:id="u-26.0" who="#PrzedstawicielkaMinisterstwaKulturyiDziedzictwaNarodowegoMagdalenaGumkowska">To nie jest kwestia przyzwyczajenia, tylko tak było napisane na zaproszeniu na posiedzenie Komisji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-27">
          <u xml:id="u-27.0" who="#PrzewodniczacyposelFranciszekStefaniuk">Przepraszamy. Czy chciałaby pani zabrać głos w części dotyczącej podsumowania Roku Języka Polskiego?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-28">
          <u xml:id="u-28.0" who="#PrzedstawicielkaMKiDNMagdalenaGumkowska">Jest to w moim przekonaniu chyba najpiękniejszy temat tego toku, ponieważ jest dowodem dbałości Sejmu i Senatu, zwłaszcza Senatu, który był motorem ustanowienia 2006 r. Rokiem Języka Polskiego, o promocję naszej kultury. Przygotowując ten materiał, korzystaliśmy jedynie z informacji otrzymanych z instytucji, które nadzorujemy. Staraliśmy się przedstawić to w sposób uporządkowany, poczynając od ochrony polskiej spuścizny dokumentacyjnej za granicą, poprzez poszczególne etapy gromadzenia i przetwarzania informacji o polskich zasobach za granicą. Następnie zaprezentowaliśmy dokonania w zakresie konserwacji i restauracji zabytków języka polskiego znajdujących się w zbiorach obcych. Potem – zbieranie tłumaczeń, a następnie – promocję literatury polskiej na międzynarodowych, wystawach, spotkaniach autorskich, w audycjach radiowych i programach telewizyjnych. Opisaliśmy również, w jaki sposób dokonywana jest promocja literatury i języka polskiego poprzez placówki biblioteczne. Związane z tym jest zasilanie księgozbiorów wydziałów polonistyki i slawistyki na zagranicznych wyższych uczelniach. Nasze krótkie sprawozdanie kończymy informacją dotyczącą tworzenia i obsługi systemu internetowego, a więc najnowocześniejszych sposobów przetwarzania i korzystania z danych o języku i kulturze polskiej. Nasz materiał zamyka informacja o Cyfrowej Bibliotece Narodowej „Polona”, którą tworzy Biblioteka Narodowa.</u>
          <u xml:id="u-28.1" who="#PrzedstawicielkaMKiDNMagdalenaGumkowska">Jestem gotowa do udzielenia dodatkowych informacji. Jeśli będą państwo zainteresowani innymi kwestiami, przekażę je koleżankom i kolegom z Biblioteki Narodowej, Instytutu Książki, Instytutu Mickiewicza, Naczelnej Dyrekcji Archiwów Państwowych i będziemy mogli państwu dostarczyć dodatkowe informacje.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-29">
          <u xml:id="u-29.0" who="#PrzewodniczacyposelFranciszekStefaniuk">Otwieram dyskusję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-30">
          <u xml:id="u-30.0" who="#PoselJoannaFabisiak">Chciałam zadać pytanie dotyczące poloników z punktu widzenia pokłosia konferencji poznańskiej. Czy nie można wydać choćby jednego tomu? Stan przygotowania poloników szwedzkich jest już bardzo zaawansowany. Także poloników francuskich. Czy Instytut Książki nie mógłby pomóc w sfinansowaniu?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-31">
          <u xml:id="u-31.0" who="#PrzedstawicielkaMKiDNMagdalenaGumkowska">Nie wiem, czy mam od razu udzielać odpowiedzi?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-32">
          <u xml:id="u-32.0" who="#PrzewodniczacyposelFranciszekStefaniuk">Tak, ponieważ już przeprowadziliśmy dyskusję nad tym tematem.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-33">
          <u xml:id="u-33.0" who="#PrzedstawicielkaMKiDNMagdalenaGumkowska">Propozycja jest oczywiście cenna i warta uwagi. Tym bardziej, że Instytut Książki jest żywotnie zainteresowany sprawą poloników i nie sądzę, żeby były z tym jakieś problemy. Sprawę przekażemy i mam nadzieję, że znajdzie ona dalszy ciąg. Byłabym wdzięczna za jakieś inne sugestie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-34">
          <u xml:id="u-34.0" who="#PrzewodniczacyposelFranciszekStefaniuk">Jeśli nie ma dalszych pytań, proponuję przejść do następnego punktu naszego porządku obrad – podsumowania polonijnej akcji letniej 2006 r. Kto pierwszy chciałby zabrać głos? Jest na ten temat informacja Ministra Edukacji Narodowej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-35">
          <u xml:id="u-35.0" who="#SekretarzStanuwMENSlawomirKlosowski">MEN ogłosiło konkurs na organizację tego wypoczynku letniego. Przeznaczyliśmy na dofinansowanie polonijnej akcji letniej 2145 tys. zł, ustalając stawkę dofinansowania kosztów osobodnia w wysokości 50 zł. W wygraniu konkursu ogromne znaczenie miał program przedstawiony przez biorącego udział w konkursie. Położyliśmy wielki nacisk na to, żeby organizator skoncentrował się na działaniach edukacyjnych, w ramach których było przewidziane m. in. zwiedzanie miejsc pamięci narodowej i doskonalenie języka polskiego. Organizacje pozarządowe oraz podmioty ubiegające się o przyznanie dotacji powinny były spełnić warunki podane na stronie internetowej MEN. Z 75 ofert komisja zakwalifikowała 31 jednostek, które zorganizowały pobyt edukacyjny dla 3098 dzieci Polaków zamieszkałych za granicą za sumę 2.144.800 zł, a więc kwota na ten cel została w pełni wykorzystana.</u>
          <u xml:id="u-35.1" who="#SekretarzStanuwMENSlawomirKlosowski">Jeśli chodzi o konkretne podmioty, to mają państwo nasz materiał i nie muszę odczytywać tych podmiotów, które otrzymały dotację. Te formy wypoczynku dzieci i młodzieży były realizowane zgodnie z rozporządzeniem Ministra Edukacji Narodowej z 1997 r. w sprawie warunków, jakie muszą spełniać organizatorzy wypoczynku dzieci i młodzieży szkolnej, a także zasad jego organizowania i nadzorowania. Bardzo dokładnie kontrolowaliśmy, czy organizatorzy przestrzegają warunków określonych w rozporządzeniu, a także czy realizują zalecenia MEN wyznaczone przed procedurą konkursową. Były to wizytacje pracowników nadzoru pedagogicznego i pracowników MEN.</u>
          <u xml:id="u-35.2" who="#SekretarzStanuwMENSlawomirKlosowski">Od razu odpowiem na pytania pani poseł Elżbiety Łukacijewskiej. Pytania dotyczyły tego, ile czasu trwały te kolonie i obozy oraz kosztów.</u>
          <u xml:id="u-35.3" who="#SekretarzStanuwMENSlawomirKlosowski">Jeśli chodzi o czas trwania, to zależał on od programu proponowanego przez poszczególnych oferentów i najczęściej wynosił 2 tygodnie. Natomiast, jak już powiedziałem stawka dofinansowania osobodnia wynosiła 50 zł.</u>
          <u xml:id="u-35.4" who="#SekretarzStanuwMENSlawomirKlosowski">Jeśli chodzi o kwoty dofinansowania poszczególnych organizatorów to Stowarzyszenie „Wspólnota Polska” otrzymało na mocy decyzji ministra 1050 tys. zł na organizację wypoczynku dla 1500 uczestników. Częstochowskie Stowarzyszenie Inicjatyw Europejskich otrzymało 16 tys. zł na organizację wypoczynku dla 40 uczestników, Caritas Archidiecezji Częstochowskiej – 21 tys. zł na organizację wypoczynku dla 30 uczestników, Fundacja Pomocy Młodzieży im. Jana Pawła II – 14 tys. zł na organizację wypoczynku dla 20 uczestników, Fundacja Młodej Polonii – 15.400 zł na organizację wypoczynku dla 22 uczestników, Europejskie Centrum Młodzieży i Rozwoju Demokracji Lokalnej – 35 tys. zł na organizację wypoczynku dla 50 uczestników, Fundacja na Rzecz Pomocy Dzieciom z Grodzieńszczyzny – 28 tys. zł na organizację wypoczynku dla 30 uczestników, Stowarzyszenie Współpracy Polska-Wschód – 24,5 tys. zł na organizację wypoczynku dla 35 uczestników, Ośrodek Szkoleniowo-Wypoczynkowy ZHP „Nadwarciański Gród” – 42 tys. zł na organizację wypoczynku dla 60 uczestników, Fundacja dla Dobra Dziecka – 12.600 zł na organizację wypoczynku dla 18 uczestników, Stowarzyszenie Parafiada – 105 tys. zł na organizację wypoczynku dla 150 uczestników, Związek Harcerstwa Polskiego Główna Kwatera – 267 tys. zł na organizację wypoczynku dla 382 uczestników, Caritas Diecezji Sosnowieckiej – 35 tys. zł na organizację wypoczynku dla 50 uczestników, Caritas Archidiecezji Przemyskiej – 35 tys. zł na organizację wypoczynku dla 50 uczestników, Związek Harcerstwa Rzeczypospolitej – 23.100 zł na organizację wypoczynku dla 27 uczestników, Gdańska Fundacja Oświatowa – 10,5 tys. zł na organizację wypoczynku dla 15 uczestników, Caritas Archidiecezji Warszawskiej– 26 tys. zł na organizację wypoczynku dla 40 uczestników, Caritas Archidiecezji Warmińskiej – 28 tys. zł na organizację wypoczynku dla 40 uczestników, Caritas Diecezji Łomżyńskiej – 21 tys. zł na organizację wypoczynku dla 50 uczestników, Caritas Diecezji Płockiej – 140 tys. zł na organizację wypoczynku dla 200 uczestników, Stowarzyszenie Ochotniczych Hufców Pracy – Odział Terenowy w Częstochowie – 16.800 zł na organizację wypoczynku dla 24 uczestników, Instytut Akcji Katolickiej Archidiecezji Lubelskiej – 14 tys. zł na organizację wypoczynku dla 20 uczestników, Związek Harcerstwa Rzeczypospolitej Okręg Północno-Zachodni – 14 tys. zł na organizację wypoczynku dla 20 uczestników, Towarzystwo Miłośników Lwowa i Kresów Południowo-Wschodnich Oddział w Tarnowie – 14 tys. zł na organizację wypoczynku dla 20 uczestników, Caritas Archidiecezji Łódzkiej– 17,5 tys. zł na organizację wypoczynku dla 25 uczestników, Towarzystwo Przyjaciół Grodna i Wilna – 7 tys. zł na organizację wypoczynku dla 10 uczestników, Towarzystwo Miłośników Lwowa i Kresów Południowo-Wschodnich Oddział z Bytomia – 14 tys. zł na organizację wypoczynku dla 20 uczestników, Caritas Diecezji Kieleckiej – 42 tys. zł na organizację wypoczynku dla 60 uczestników, „Mów Paluszku” Stowarzyszenie Rodziców i Przyjaciół Dzieci Niesłyszących – 7 tys. zł na organizację wypoczynku dla 10 uczestników, Caritas Diecezji Sandomierskiej – 42 tys. zł na organizację wypoczynku dla 60 uczestników, Związek Sybiraków Oddział Warszawski – 7 tys. zł na organizację wypoczynku dla 10 uczestników. To są wszystkie informacje dotyczące dotowania akcji letniej przez MEN. Przypominam, że organizator musiał jeszcze dysponować tak zwanym „własnym wkładem”, co jest niezmiernie ważne dla całościowej oceny tej akcji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-36">
          <u xml:id="u-36.0" who="#PrzewodniczacyposelFranciszekStefaniuk">Również Stowarzyszenie „Wspólnota Polska” przysłało obszerną informację. Czy pan dyrektor Andrzej Chodkiewicz chciałby coś do niej dodać?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-37">
          <u xml:id="u-37.0" who="#DyrektorBiuraZarzaduKrajowegoStowarzyszeniaWspolnotaPolskaAndrzejChodkiewicz">Przedstawiliśmy dosyć szczegółową informację dotyczącą liczby uczestników, ale rzeczywiście nie podaliśmy, przez jaki czas przebywali w Polsce. Uzupełnimy naszą tabelę o te dane. Nasze działania finansowaliśmy z dwóch źródeł. Jednym była dotacja w wys. 1050 tys. zł z MEN pozwalająca przyjąć 1,5 tys. dzieci. Drugim źródłem była Kancelaria Senatu. W tym przypadku nie mam dokładnego wyliczenia, ale dotacja wyniosła ok. 6,5 mln zł. Te dane liczbowe również postaramy się dołączyć do naszego materiału.</u>
          <u xml:id="u-37.1" who="#DyrektorBiuraZarzaduKrajowegoStowarzyszeniaWspolnotaPolskaAndrzejChodkiewicz">A więc ten nasz materiał uzupełnimy o dokładny wykaz terminów i wydatkowane kwoty.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-38">
          <u xml:id="u-38.0" who="#PrzewodniczacyposelFranciszekStefaniuk">Jeśli nie ma dalszych pytań, to w imieniu naszej Komisji dziękuję wszystkim, którzy zaangażowali się w polonijną akcję letnią. A teraz udzielam głosu panu prezesowi Wiesławowi Purzańskiemu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-39">
          <u xml:id="u-39.0" who="#PrezesFundacjiPomocPolakomnaWschodzieWieslawTurzanski">Nasza fundacja nie prowadzi akcji letniej w sposób bezpośredni, natomiast pewną emanacją programu edukacji polskiej na wschodzie są szkolenia związane z kontynuacją śródrocznej. Mówię o tym, gwoli uzupełnienia.</u>
          <u xml:id="u-39.1" who="#PrezesFundacjiPomocPolakomnaWschodzieWieslawTurzanski">Otrzymaliśmy dotację z wys. 150 tys. zł z Kancelarii Senatu. W ramach tej kwoty organizowaliśmy wyjazdy szkolno-naukowe, edukacyjno-poznawcze i obozy językowe dla uczestników i pracowników lektoratów oraz katedr języka polskiego na Wschodzie. Wsparliśmy 8 takich placówek letnich dla Ukrainy, Rosji, Kirgistanu i Uzbekistanu. Są to grupy studentów lub pracowników naukowych, którzy przyjeżdżają na zaprzyjaźnione wyższe uczelnie w Polsce. Kolejna grupa to wsparcie szkółek sobotnio-niedzielnych, prowadzących nauczanie języka polskiego. Odbywa się to w ramach obozów językowych, albo kultury języka polskiego, które odbywają się na ogół w kraju zamieszkania. Łącznie wydatkowano na ten cel 97.740 zł.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-40">
          <u xml:id="u-40.0" who="#PrzewodniczacyposelFranciszekStefaniuk">Bardzo ważny jest przyjazd do naszego kraju polskich dzieci, zwłaszcza pochodzących z biednych rodzin. Oprócz środków, ważny jest bezpośredni kontakt i życzliwość. Te środowiska chcą wiedzieć, czy Polska o nich pamięta.</u>
          <u xml:id="u-40.1" who="#PrzewodniczacyposelFranciszekStefaniuk">Jeśli nie ma dalszych uwag i nie będzie sprzeciwu, to rozumiem, że Komisja informację przyjęła. Nie słyszę sprzeciwu.</u>
          <u xml:id="u-40.2" who="#PrzewodniczacyposelFranciszekStefaniuk">Stwierdzam, że Komisja przyjęła informację.</u>
          <u xml:id="u-40.3" who="#PrzewodniczacyposelFranciszekStefaniuk">Czy ktoś chciałby zabrać glos w sprawach różnych? Nikt się nie zgłasza. Zamykam posiedzenie Komisji Łączności z Polakami za Granicą.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>