text_structure.xml
56.6 KB
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
48
49
50
51
52
53
54
55
56
57
58
59
60
61
62
63
64
65
66
67
68
69
70
71
72
73
74
75
76
77
78
79
80
81
82
83
84
85
86
87
88
89
90
91
92
93
94
95
96
97
98
99
100
101
102
103
104
105
106
107
108
109
110
111
112
113
114
115
116
117
118
119
120
121
122
123
124
125
126
127
128
129
130
131
132
133
134
135
136
137
138
139
140
141
142
143
144
145
146
147
148
149
150
151
152
153
154
155
156
157
158
159
160
161
162
163
164
165
166
167
168
169
170
171
172
173
174
175
176
177
178
179
180
181
182
183
184
185
186
187
188
189
190
191
192
193
194
195
196
197
198
199
200
201
202
203
204
205
206
207
208
209
210
211
212
213
214
215
216
217
218
219
220
221
222
223
224
225
226
227
228
229
230
231
232
233
234
235
236
237
238
239
240
241
242
243
244
245
246
247
248
249
250
251
252
253
254
255
256
257
258
259
260
261
262
263
264
265
266
267
268
269
270
271
272
273
<?xml version='1.0' encoding='UTF-8'?>
<teiCorpus xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude" xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0">
<xi:include href="PPC_header.xml"/>
<TEI>
<xi:include href="header.xml"/>
<text>
<body>
<div xml:id="div-1">
<u xml:id="u-1.0" who="#PrzewodniczacyposelMaksKraczkowski">Otwieram wspólne posiedzenie Komisji: Gospodarki oraz Samorządu Terytorialnego i Polityki Regionalnej. Porządek dzienny został państwu dostarczony na piśmie. W zestawieniu jest 18 poprawek, proponuję, abyśmy każdą z nich poddawali pod głosowanie po wysłuchaniu wnioskodawców oraz opinii przedstawiciela rządu.</u>
</div>
<div xml:id="div-2">
<u xml:id="u-2.0" who="#PoselLeonardKrasulski">Poprawka nr 1) w pkt 1 przed lit a) dodaje się nową literą w brzmieniu: „ ) w pkt 1 lit. a otrzymuje brzmienie: » ) szczególnej procedury organizacji międzynarodowej odmiennej od określonej w ustawie «„. Obecnie art. 4 pkt 1 litera a) ustawy – Prawo zamówień publicznych odnosi się do sytuacji, gdzie zamawiający pozyskujący środki zobowiązany jest przez przekazującego do ich wydatkowania zgodnie ze wskazaną przez niego procedurą danej organizacji międzynarodowej. Nie obejmuje to sytuacji, gdzie zamawiający ubiega się o udzielenie zamówienia przez organizację międzynarodową, taką jak na przykład Europejski Bank Odbudowy i Rozwoju, Europejski Bank Inwestycyjny czy Bank Światowy. W przypadku takich organizacji to zamawiającemu zależy na uzyskaniu korzystnie oprocentowanego kredytu i to zamawiający powinien poddać się wymaganiom wskazanym w statucie oraz innych przepisach regulujących działalność takich organizacji. Jest to sytuacja odmienna od zasad rządzących udzielaniem kredytów i pożyczek przez prywatne instytucje finansujące, działające na zasadzie rachunku ekonomicznego.</u>
</div>
<div xml:id="div-3">
<u xml:id="u-3.0" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieRozwojuRegionalnegoTomaszNowakowski">Rząd popiera tę poprawkę, zmierza ona do uznania sytuacji, w której prowadzenie negocjacji z instytucjami finansowymi prowadzi do odmiennego uregulowania, niż jest to w ustawie o zamówieniach publicznych w kwestii udzielania tego typu kredytów i pożyczek. Ta poprawka zasługuje na pełne poparcie.</u>
</div>
<div xml:id="div-4">
<u xml:id="u-4.0" who="#PrzewodniczacyposelMaksKraczkowski">Poprawka została przedstawiona. Czy jest potrzeba przeprowadzenia dyskusji? Nie widzę zgłoszeń.</u>
<u xml:id="u-4.1" who="#PrzewodniczacyposelMaksKraczkowski">Przystępujemy do głosowania. Kto jest za rekomendowaniem Sejmowi przyjęcia poprawki nr 1?</u>
<u xml:id="u-4.2" who="#PrzewodniczacyposelMaksKraczkowski">Stwierdzam, że Komisje jednogłośnie postanowiły rekomendować Sejmowi przyjęcie poprawki nr 1.</u>
</div>
<div xml:id="div-5">
<u xml:id="u-5.0" who="#PoselLeonardKrasulski">W poprawce nr 2 w art. 1 należy dodać pkt 9a w brzmieniu: „9a w art. 32 ust. 3 otrzymuje brzmienie: »3. Jeżeli zamawiający przewiduje udzielenie zamówień uzupełniających, o których mowa w art. 67 ust. 1 pkt 6 i 7 lub art. 134 ust. 6 pkt 3 i 4, przy ustalaniu wartości zamówienia uwzględnia się wartość zamówień uzupełniających«„.</u>
</div>
<div xml:id="div-6">
<u xml:id="u-6.0" who="#PodsekretarzstanuwMRRTomaszNowakowski">Rząd popiera tę poprawkę, jest ona konsekwencją dodania ust. 4 w art. 134, jest to poprawka legislacyjna.</u>
</div>
<div xml:id="div-7">
<u xml:id="u-7.0" who="#PrzewodniczacyposelMaksKraczkowski">Przystępujemy do głosowania. Kto jest za rekomendowaniem Sejmowi przyjęcia poprawki nr 2?</u>
<u xml:id="u-7.1" who="#PrzewodniczacyposelMaksKraczkowski">Stwierdzam, że Komisje jednogłośnie postanowiły rekomendować Sejmowi przyjęcie poprawki nr 2.</u>
<u xml:id="u-7.2" who="#PrzewodniczacyposelMaksKraczkowski">Przystępujemy do rozpatrzenia poprawki nr 3.</u>
</div>
<div xml:id="div-8">
<u xml:id="u-8.0" who="#PoselDanutaJazlowiecka">Proponuję w tej poprawce zrezygnowanie z obowiązku przedkładania list podwykonawców, ze względu, że musimy się liczyć z faktem, iż szczególnie inwestycje finansowane z udziałem funduszy europejskich będą inwestycjami trwającymi trzy lub więcej lat. W momencie składania oferty wykonawcom będzie bardzo trudno wskazać, przy udziale jakich podwykonawców będą realizowane inwestycje. Dlatego proponujemy, aby zrezygnować z części zapisu dotyczącej obowiązku składania list podwykonawców, przy udziale których będzie wykonywane zamówienie.</u>
</div>
<div xml:id="div-9">
<u xml:id="u-9.0" who="#PodsekretarzstanuwMRRTomaszNowakowski">Rząd jest przeciwny tej poprawce, dlatego że obecne brzmienie ust. 4 kładzie nacisk na jawność całego postępowania w trybie ustawy – Prawo zamówień publicznych, a zatem zasadne jest, aby informacja o podwykonawcach znalazła się na stronie internetowej. Chciałbym także zwrócić uwagę na fakt, że ust. 4 nie zakazuje zmiany podwykonawców. Ostatnia część tego przepisu wskazuje wprost, że w przypadku dokonania przez wykonawcę zmian podwykonawców, w okresie wykonania zamówienia, takie informacje również zamieszcza się na stronie internetowej. Jest taka możliwość, przy czym trzeba o tej zmianie poinformować.</u>
</div>
<div xml:id="div-10">
<u xml:id="u-10.0" who="#PrezesUrzeduZamowienPublicznychAndrzejCzajkowski">Podzielam pogląd wyrażony przez pana ministra Tomasza Nowakowskiego.</u>
</div>
<div xml:id="div-11">
<u xml:id="u-11.0" who="#PoselDanutaJazlowiecka">Rozumiem pana argumentację, jednak sama procedura dokonywania zmian podwykonawców, szczególnie w przypadku tych, którzy będą realizowali jedne z ostatnich etapów robót, będzie strasznie skomplikowaną procedurą. Mogą zaistnieć takie sytuacje, że spóźnione o kilka dni poinformowanie zamawiającego, że zmienił się podwykonawca, może spowodować, że kontrolujące instancje będą miały uwagi do zamawiającego i wykonawcy, dotyczące prawidłowości wykonania inwestycji.</u>
<u xml:id="u-11.1" who="#PoselDanutaJazlowiecka">Tym zapisem nie ukrywamy podwykonawców, chcemy tylko zrezygnować z ogromnej biurokracji, która związana jest z dodatkową czynnością wskazywania podwykonawcy na samym początku składania oferty.</u>
</div>
<div xml:id="div-12">
<u xml:id="u-12.0" who="#PoselAdamSzejnfeld">Nie bardzo rozumiem ten zapis oraz jego obronę. Kilka lat temu, kiedy na polski rynek wchodziły wielkie firmy, często koncerny międzynarodowe, które nie miały swoich oddziałów i swoich zakładów oraz sprzętu, bardzo często wygrywały przetargi, wynajmowały podwykonawców i siłą miejscową realizowały wygrany przez siebie przetarg. Czy było coś w tym złego, czy nie, to jest już inna sprawa.</u>
<u xml:id="u-12.1" who="#PoselAdamSzejnfeld">Obecnie wiele się zmieniło. To już nie jest rynek zamawiającego, jak to było do tej pory, za chwilę będzie to rynek wykonawcy. Niebawem w tym kraju będzie tak, że będziemy „biegać” za tym, żeby ktokolwiek nie tyle chciał, ale mógł wykonać cokolwiek. Jak zaczniemy uruchamiać środki unijne, to okaże się, że będziemy z zagranicy ściągać firmy, żeby tylko w terminie wszystko wykonali. Niedługo może być tak, że zamówienia publiczne będą trwać 3 lata, a przy tak długim okresie może okazać się, że podwykonawca wybrany wcześniej nie istnieje albo istnieje, ale ma portfel zamówień na kolejnych 5 lat i mówi „Podpisaliśmy umowę, ale nie jestem w stanie przyjąć tej realizacji, bo musiałbym kogoś wyrzucić z portfela”. Patrzmy na rzeczywistość, jaka jest i jaka będzie, realnie. Przecież prognozowanie rzeczywistości, kiedy do Polski napłynie kilkadziesiąt miliardów złotych na inwestycje, nie jest takie trudne.</u>
<u xml:id="u-12.2" who="#PoselAdamSzejnfeld">Już teraz bardzo trudno jest znaleźć sprzęt na rynku, zwłaszcza ciężki, już dziś nie można znaleźć surowców do wykonania określonych robót itd. Dzisiaj trudno jest znaleźć wykonawcę, ale jutro będzie jeszcze trudniej. Jeżeli widzieliście państwo wcześniejsze przepisy, które rząd proponował, a których przy poprzednich nowelizacjach nie akceptowałem, często krytykowałem, to dziś nie zgłaszam do nich uwag, ponieważ zmieniła się sytuacja. Trzeba być elastycznym, nie wolno podchodzić do niektórych przepisów dogmatycznie, a właśnie takie podejście prezentujemy w przypadku tego przepisu. To nie jest podejście elastyczne, patrzące na to, jaka jest rzeczywistość. Proponuję przyjąć tę poprawkę, ponieważ jest ona racjonalna. Jeżeli ideą jest uproszczenie, przyspieszenie prac wykonywanych na postawie zamówień publicznych oraz niezmarnowanie euro z pomocy unijnej, to nie twórzmy niepotrzebnych przepisów i biurokracji.</u>
</div>
<div xml:id="div-13">
<u xml:id="u-13.0" who="#PrzedstawicielTowarzystwaGospodarczegoPolskieElektrownieWlodzimierzDzierzanowski">Chciałbym zwrócić uwagę na dwa aspekty związane z olbrzymimi trudnościami, jeżeli przepis w wersji przedstawionej w sprawozdaniu Komisji wszedłby w życie. Po pierwsze, jest to przepis niewykonywalny, ponieważ druga część tego przepisu wskazuje na obowiązek przedstawiania przez zamawiającego na stronie internetowej zmian podwykonawców, które zostaną dokonane przez wykonawcę, ale nie nałożono obowiązku informowania zamawiającego przez wykonawcę o takich zmianach. Zamawiający nie będzie o tym wiedział, jeżeli nie wprowadzi zakazu wprowadzania takich zmian, a jeżeli wprowadzi taki zakaz, to stanie się, to o czym mówił pan poseł Adam Szejnfeld i pani poseł Danuta Jałowiecka. Mamy problem nie wykonywalności przepisu. Rozumiem argument pana ministra Tomasza Nowakowskiego o jawności, tylko że art. 96 ust 1 tej samej ustawy wprowadza jawność protokołu postępowania, umów o zamówienie publiczne dla każdego i bezwarunkowo. Stąd dodatkowe techniczne aspekty upublicznienia tej informacji, nie wnoszą nic nowego do rzeczywistości, każdy może się tego dowiedzieć. Są tylko dodatkową biurokracją nałożoną na zamawiających i utrudniają procedowanie.</u>
</div>
<div xml:id="div-14">
<u xml:id="u-14.0" who="#DyrektorIzbyGospodarczejWodociagiPolskieAntoniTokarczuk">Nie zgodzę się z opinią pana posła Adama Szejnfelda, że powstanie rynek wykonawcy. Ten rynek już powstał i mało tego – są już przetargi gdzie w ogóle nie zgłaszają się wykonawcy. Jak 2 lata temu wykonawcy brali zlecenia za 40% kosztorysu inwestorskiego, to teraz w Warszawie i za 200% nie ma chętnych. Rozumiem intencje rządu, że tu chodzi o ład i teoretyczny porządek, ale jeżeli chcemy usprawnić realizowanie inwestycji, które są opóźnione to nie może być takiej biurokracji, ponieważ będziemy mieli związane ręce. Jest to przepis nie do wykonania, nie do przestrzegania.</u>
</div>
<div xml:id="div-15">
<u xml:id="u-15.0" who="#PrzedstawicielkaPolskiejKonfederacjiPracodawcowPrywatnychLewiatanAnnaNiedziela">Chciałabym się przyłączyć do głosów wskazujących dokonania poprawki zgłoszonej przez Klub Platformy Obywatelskiej. Proszę zwrócić uwagę na fakt, że w całej nowelizacji skraca się w istotny sposób terminy do przygotowania wniosków lub ofert, z jednoczesnym obowiązkiem wskazania podwykonawców. Dla inwestycji wieloletnich będzie to niemożliwe. Lista podwykonawców będzie zawierać, prawdziwe lub fikcyjne, nazwy firm i adresy. Nie będzie słowa o potencjale tego podwykonawcy, nikt nie będzie tego weryfikował, a jak sam pan minister przyznał, w trakcie realizacji umowy będzie można zmienić podwykonawcę. Skoro tak, to wydaje się, że taka norma jest bezcelowa. Należy wziąć to pod uwagę przy dalszej dyskusji i głosowaniu.</u>
</div>
<div xml:id="div-16">
<u xml:id="u-16.0" who="#PrzewodniczacyposelMaksKraczkowski">Zamykam dyskusję. Ze względu na to, że stanowisko rządu jest przeciwne przyjęciu tej poprawki, poddam ją pod głosowanie. W poprawce proponuje się w art. 1 w pkt 10 w lit. b), w art. 36 ust. 4 nadać brzmienie: „4. Zamawiający żąda wskazania przez wykonawcę w ofercie części zamówienia, której wykonanie powierzy podwykonawcom”.</u>
<u xml:id="u-16.1" who="#PrzewodniczacyposelMaksKraczkowski">Przystępujemy do głosowania. Kto jest za rekomendowaniem Sejmowi przyjęcia poprawki nr 3?</u>
<u xml:id="u-16.2" who="#PrzewodniczacyposelMaksKraczkowski">Stwierdzam, że Komisje postanowiły rekomendować Sejmowi przyjęcie poprawki nr 3, przy 22 głosach za, 20 przeciwnych i braku wstrzymujących się.</u>
<u xml:id="u-16.3" who="#PrzewodniczacyposelMaksKraczkowski">Przystępujemy do rozpatrzenia poprawki nr 4.</u>
</div>
<div xml:id="div-17">
<u xml:id="u-17.0" who="#PoselLeonardKrasulski">W poprawce nr 4, w art. 1 pkt 20 proponuje się nadać brzmienie: „20) w art. 67: a) w ust. 1 pkt 5 i 6 otrzymują brzmienie: »5) w przypadku udzielania dotychczasowemu wykonawcy usług lub robót budowlanych zamówień dodatkowych, nieobjętych zamówieniem podstawowym i nieprzekraczających łącznie 50% wartości realizowanego zamówienia, niezbędnych do jego prawidłowego wykonania, których wykonanie stało się konieczne na skutek sytuacji niemożliwej wcześniej do przewidzenia, jeżeli: a) z przyczyn technicznych lub gospodarczych oddzielenie zamówienia dodatkowego od zamówienia podstawowego wymagałoby poniesienia niewspółmiernie wysokich kosztów lub b) wykonanie zamówienia podstawowego jest uzależnione od wykonania zamówienia dodatkowego;</u>
<u xml:id="u-17.1" who="#PoselLeonardKrasulski">6) w przypadku udzielenia, w okresie 3 lat od udzielenia zamówienia podstawowego, dotychczasowemu wykonawcy usług lub robót budowlanych zamówień uzupełniających, stanowiących nie więcej niż 50% wartości zamówienia podstawowego i polegających na powtórzeniu tego samego rodzaju zamówień, jeżeli zamówienie podstawowe zostało udzielone w trybie przetargu nieograniczonego lub ograniczonego, a zamówienie uzupełniające było przewidziane w specyfikacji istotnych warunków zamówienia dla zamówienia podstawowego i dotyczy przedmiotu zamówienia w niej określonego«.</u>
<u xml:id="u-17.2" who="#PoselLeonardKrasulski">b) ust. 4 otrzymuje brzmienie: »4. Zamawiający może odstąpić od stosowania przepisów art. 19-21, art. 24, art. 26 i art. 68 w przypadku zamówień udzielanych na podstawie ust. 1 pkt 1 lit. b i c oraz pkt 2, a także zamówień, o których mowa w ust. 3«”.</u>
</div>
<div xml:id="div-18">
<u xml:id="u-18.0" who="#PrzedstawicielkaBiuraLegislacyjnegoKancelariiSejmuWandaSokolewicz">W zestawieniu poprawek jest uwaga, że poprawki nr 4 i 6 należy rozpatrywać łącznie, ponieważ dotyczą one tego samego zakresu spraw.</u>
</div>
<div xml:id="div-19">
<u xml:id="u-19.0" who="#PodsekretarzstanuwMRRTomaszNowakowski">Rząd popiera poprawki nr 4 i 6.</u>
</div>
<div xml:id="div-20">
<u xml:id="u-20.0" who="#PrzewodniczacyposelMaksKraczkowski">Poprosimy jeszcze o prezentację poprawki nr 6.</u>
</div>
<div xml:id="div-21">
<u xml:id="u-21.0" who="#PoselDanutaJazlowiecka">Zgłaszam wniosek formalny, abyśmy nie czytali treści poprawek, ponieważ mamy je wszyscy i sami możemy je przeczytać; i szkoda na to marnować czas.</u>
</div>
<div xml:id="div-22">
<u xml:id="u-22.0" who="#PoselLeonardKrasulski">Zgodnie z art. 66 ust. 1 pkt 5 i 6, oraz art. 134 ust 6 pkt 3 możliwe jest udzielanie zamówień dodatkowych i uzupełniających w ramach ustaleń prawa zamówień publicznych. Zamówienia dodatkowe, to zamówienia nieprzewidziane w specyfikacji istotnych warunków zamówienia, które nie są, a w każdym razie nie muszą być zamówieniami tego samego rodzaju jak zamówienia podstawowe. Zamówienia dodatkowe muszą być niezbędne do prawidłowego wykonania zamówienia podstawowego. Konieczność udzielenia zamówienia dodatkowego musi być wcześniej, tzn. przed udzieleniem zamówienia podstawowego, nieprzewidywalna. Zgodnie z obecnie obowiązującymi przepisami zamówienia dodatkowe nie mogą przekraczać 50% wartości realizowanego zamówienia. Biorąc pod uwagę znaczący wzrost cen w ciągu ostatniego roku, w szczególności robót budowlanych, zasadne jest podniesienie obecnie obowiązującego 20% ograniczenia zamówień dodatkowych i uzupełniających do 50% . Rozwiązanie jest całkowicie zgodne z obowiązującymi dyrektywami wspólnotowymi, które przewidują dopuszczalny pułap 50% w przypadku zamówień dodatkowych i nie przewidują żadnego ograniczenia w przypadku zamówień uzupełniających. Pozwoli to na szybsze i sprawniejsze realizowanie dużych inwestycji, w szczególności budowę dróg i autostrad, przy pełnym poszanowaniu dotychczasowych zasad zamówień publicznych.</u>
</div>
<div xml:id="div-23">
<u xml:id="u-23.0" who="#PrzewodniczacyposelMaksKraczkowski">Przystępujemy do głosowania. Kto jest za rekomendowaniem Sejmowi przyjęcia poprawek nr 4 i 6?</u>
<u xml:id="u-23.1" who="#PrzewodniczacyposelMaksKraczkowski">Stwierdzam, że Komisje jednogłośnie postanowiły rekomendować Sejmowi przyjęcie poprawek nr 4 i 6.</u>
<u xml:id="u-23.2" who="#PrzewodniczacyposelMaksKraczkowski">Przechodzimy do rozpatrzenia poprawki nr 5: w art. 1 w pkt 23 w lit. b, w art. 92 ust. 2 nadać brzmienie: „2. Niezwłocznie po wyborze najkorzystniejszej oferty zamawiający zamieszcza informacje, o których mowa w ust. 1 pkt 1, na stronie internetowej oraz w miejscu publicznie dostępnym w swojej siedzibie, a jeżeli wartość zamówienia jest równa lub przekracza kwoty, o których mowa w art. 167 ust. 2, przekazuje te informacje również prezesowi Urzędu Zamówień Publicznych”.</u>
</div>
<div xml:id="div-24">
<u xml:id="u-24.0" who="#PoselDanutaJazlowiecka">W tej poprawce proponujemy zrezygnowanie z przekazywania informacji o wyborze najkorzystniejszej oferty szefowi Centralnego Biura Antykorupcyjnego. W samym zapisie zamawiający ma obowiązek umieścić informację na stronie internetowej, w miejscu publicznie dostępnym, a w przypadku większych informacji przekazać informację prezesowi Urzędu Zamówień Publicznych. Wydaje nam się niepotrzebne przekazywanie informacji również do CBA. Kraj zarządzany jest bardzo sprawnie, więc prezes Urzędu Zamówień Publicznych może samodzielnie przekazać takie informacje.</u>
</div>
<div xml:id="div-25">
<u xml:id="u-25.0" who="#PoselWaldemarNowakowski">Chciałem zapytać przedstawicieli rządu, czy ten zapis jest konieczny, ponieważ popieram zdanie pani poseł Danuty Jazłowieckiej, że ten zapis jest zbędny. Każdy ma możliwość wejścia na stronę internetową, więc po co podawać takie dane do CBA?</u>
</div>
<div xml:id="div-26">
<u xml:id="u-26.0" who="#PrzedstawicielTowarzystwaGospodarczegoPolskieElektrownieJerzyBaehr">Chciałbym podać jeden przykład, umowy przyłączenia do sieci i odmowy usług przesyłowych, gdy firma elektryczna powiadamia o danym fakcie jeden organ administracji, czyli prezesa Urzędu Regulacji Energetyki, a jeżeli on uznaje to za stosowne powiadamia inny organ, jakim jest prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Wydaje się, że takie rozwiązania, które mamy już w systemie prawnym, są optymalne i nie ma potrzeby mnożenia relacji między biznesem a administracją.</u>
</div>
<div xml:id="div-27">
<u xml:id="u-27.0" who="#PodsekretarzstanuwMRRTomaszNowakowski">Rząd podtrzymuje swoje stanowisko, z tym przepisem w przedłożeniu rządowym i chciałby, aby ten przepis został zachowany w projekcie ustawy.</u>
</div>
<div xml:id="div-28">
<u xml:id="u-28.0" who="#PrzewodniczacyposelMaksKraczkowski">Przystępujemy do głosowania. Kto jest za rekomendowaniem Sejmowi przyjęcia poprawki nr 5?</u>
<u xml:id="u-28.1" who="#PrzewodniczacyposelMaksKraczkowski">Stwierdzam, że Komisje postanowiły rekomendować Sejmowi odrzucenie poprawki nr 5, przy 18 głosach za, 18 przeciwnych i braku wstrzymujących się.</u>
<u xml:id="u-28.2" who="#PrzewodniczacyposelMaksKraczkowski">Poprawka nie uzyskała większości.</u>
<u xml:id="u-28.3" who="#PrzewodniczacyposelMaksKraczkowski">Przechodzimy do rozpatrzenia poprawki nr 7.</u>
</div>
<div xml:id="div-29">
<u xml:id="u-29.0" who="#PoselEugeniuszGrzeszczak">Chcę poinformować, że te poprawki zmierzają do wyeliminowania z projektu zapisu o wprowadzeniu Krajowej Izby Odwoławczej. Uważamy, że lepszym rozwiązaniem jest pozostanie przy arbitrażu. Mówimy tutaj o powołaniu Izby według mało czytelnych kryteriów, mówimy o grupie stu osób, o znacznym uposażeniu i sporych kompetencjach, a należy pamiętać, że liczba odwołań systematycznie spada. Znaczący spadek odnotowano po wprowadzeniu ubiegłorocznych nowelizacji, a więc wpływ środków będzie znaczenie mniejszy. Sam rząd w uzasadnieniu przyznaje, że nie potrafi określić kosztów z tym związanych, co więcej – nie potrafi oszacować kosztów związanych z umieszczaniem informacji w biuletynie. Stąd takie poprawki, które zmierzają do wyeliminowania Krajowej Izby Odwoławczej.</u>
</div>
<div xml:id="div-30">
<u xml:id="u-30.0" who="#PodsekretarzstanuwMRRTomaszNowakowski">Rząd jest zdecydowanie przeciwny tej poprawce i muszę przyznać, że jestem głęboko zdziwiony, że po czterech miesiącach prac nagle pojawia się wniosek, który burzy całą nowelizację. Tak naprawdę ¾ przedłożenia rządowego to była propozycja powołania Krajowej Izby Odwoławczej i po czterech miesiącach prac pojawia się wniosek o zlikwidowanie tej instytucji. Chciałbym zwrócić uwagę na fakt, że to nie liczba odwołań, a jakość orzekania zadecydowała o tym, że rząd postanowił wprowadzić zawodową Izbę Odwoławczą, w skład której będą wchodzili zawodowi członkowie zajmujący się wyłącznie orzekaniem w sprawach dotyczących zamówień publicznych. Członków Izby nie będzie wcale stu, ale do stu. Rząd przewiduje, że w pierwszym okresie zupełnie wystarczy 30 lub 40 arbitrów, którzy będą orzekali w sprawach. Szacunki, które przedstawiałem wczoraj podczas II czytania, wskazują, że szacowany przez nas przy obecnej liczbie około 2 tys. odwołań i 30-40 arbitrów, koszt funkcjonowania takiej Izby będzie o około 20% mniejszy niż obecnie funkcjonujących arbitraży. Na koniec chciałbym wskazać, że izba będzie w całości utrzymywana z wpisów, a zatem to zamawiający i wykonawcy będą pokrywali koszty funkcjonowania Izby i jej powołanie będzie neutralne z punktu widzenia budżetu. Krajowa Izba Odwoławcza zapewni spójność orzecznictwa w zakresie zamówień publicznych. Najważniejsze z punktu widzenia rządu jest to, aby każdy zamawiający i wykonawca mógł z przekonaniem udać się po rozstrzygnięcie do Krajowej Izby Odwoławczej i żeby rozstrzygnięcie było spójne z pewną linią orzeczniczą, którą wypracuje Krajowa Izba Odwoławcza.</u>
</div>
<div xml:id="div-31">
<u xml:id="u-31.0" who="#PoselWaldemarPawlak">Panie ministrze, naszą intencją nie było to, żeby cokolwiek burzyć, ale wydaje mi się, że nie ma co tworzyć instytucji ponad miarę. Jeżeli idziemy w tym kierunku, żeby podwyższać wartości zamówień, gdzie są stosowane uproszczone procedury, gdzie nie będzie już tak dużej liczby protestów i odwołań, to wydaje się zupełnie niepotrzebne tworzenie zupełnie nowej instytucji. Kiedyś była taka tendencja, że do każdego zadania wymyślało się odrębną instytucję, ale teraz wydaje się, że z powodzeniem Urząd Zamówień Publicznych może spełniać taką funkcję. Natomiast, jeżeli są polityczne potrzeby, żeby zmieniać skład Urzędu Zamówień Publicznych, to jest to zupełnie inna sprawa i nie ma potrzeby powoływania nowej instytucji. Stąd ta poprawka i wydaje się, że przy ustawie, która zmniejsza zakres potencjalnych odwołań, powoływanie takiej instytucji jest niepotrzebne i nie ma uzasadnienia ani merytorycznego, ani politycznego. Wydaje się, że ułatwiając rozpatrywanie zamówień publicznych nie powinniśmy tworzyć dodatkowych ścieżek, instytucji oraz nowej filozofii rozpatrywania odwołań. Wydaje się, że można osiągnąć prosty kompromis, a Urząd Zamówień Publicznych może zająć się tymi sprawami.</u>
</div>
<div xml:id="div-32">
<u xml:id="u-32.0" who="#PrezesUZPAndrzejCzajkowski">Po pierwsze, odrębną kwestią i instytucją jest Urząd Zamówień Publicznych, a odrębną będzie Krajowa Izba Odwoławcza. Chcę podkreślić, że nie powstaje żadna nowa instytucja, tylko Krajowa Izba Odwoławcza zastąpi byt dotychczas istniejący, a mianowicie arbitraż, a ściślej mówiąc, listę arbitrów prowadzoną przez prezesa Urzędu Zamówień Publicznych. Po prostu w miejsce społecznie rozstrzygających arbitrów, których obecnie jest 359, wprowadzimy 30 lub 40 zawodowych członków Izby, którzy zastępując tych 359 będą rozstrzygali profesjonalnie te odwołania, które dzisiaj rozstrzygają arbitrzy. Jest to zastąpienie jednego bytu innym, czyli ilość się nie zwiększa, tyle tylko, że orzecznictwo będzie zdecydowanie lepsze.</u>
</div>
<div xml:id="div-33">
<u xml:id="u-33.0" who="#PrzedstawicielkaBiuraLegislacyjnegoKSWandaSokolewicz">Zgodnie z zaleceniem poprawkę nr 7 należy głosować łącznie z poprawką nr 15. Jednocześnie zwracam się do posłów wnoszących tę poprawkę, żeby chcieli uwzględnić fakt, iż w poprawce nr 15 napisane jest „skreślić art. 2-7”, a art. 2 dotyczy ustawy Centrum Badania Opinii Społecznej i zmiana tej ustawy nie jest oczywistą konsekwencją proponowanych zmian. W związku z tym proszę wnieść korektę, aby poprawka nr 15 brzmiała: „skreślić art. 3-7”.</u>
</div>
<div xml:id="div-34">
<u xml:id="u-34.0" who="#PoselEugeniuszGrzeszczak">Zgadzamy się wprowadzić taką korektę.</u>
</div>
<div xml:id="div-35">
<u xml:id="u-35.0" who="#PrzewodniczacyposelMaksKraczkowski">Przystępujemy do głosowania poprawki nr 7, która brzmi: „w art. 1 skreślić pkt 38 lit. b i lit. c, pkt 39, 40, 43, 44, 46 i 47”, oraz poprawki nr 15 w brzmieniu „skreślić art. 3-7”.</u>
<u xml:id="u-35.1" who="#PrzewodniczacyposelMaksKraczkowski">Kto jest za rekomendowaniem Sejmowi przyjęcia poprawek 7 i 15?</u>
<u xml:id="u-35.2" who="#PrzewodniczacyposelMaksKraczkowski">Stwierdzam, że Komisje postanowiły rekomendować Sejmowi odrzucenie poprawek nr 7 i 15 przy 13 głosach za, 20 przeciwnych i 3 wstrzymujących się.</u>
<u xml:id="u-35.3" who="#PrzewodniczacyposelMaksKraczkowski">Przystępujemy do rozpatrzenia poprawki nr 8, w art. 1 w pkt 44, w art. 173 w ust. 2 pkt 7 nadać brzmienie: „7) posiada minimum trzyletnie doświadczenie związane z tworzeniem lub stosowaniem prawa”.</u>
</div>
<div xml:id="div-36">
<u xml:id="u-36.0" who="#PoselEugeniuszGrzeszczak">W pkt 7 mamy wymóg pięcioletniego doświadczenia zawodowego, czyli stażu pracy. Naszym zdaniem, nie znajdujemy uzasadnienia dla takiego zapisu, dlatego Klub zaproponował stosowną poprawkę w tym zakresie. Uważamy, że trzyletnie doświadczenie w zupełności wystarczy. Pragnę podkreślić, że pięcioletnie doświadczenie w postaci stażu pracy eliminuje z listy tych arbitrów, którzy na podstawie innych umowy zajmują się tą problematyką, i eliminowanie doświadczonych ludzi, którzy funkcjonują od 3 lat, uznajemy za niepotrzebne. Dlatego proponujemy ograniczyć to do 3 lat i niekoniecznie do stażu pracy, a do funkcjonowania doświadczenia na zasadzie innym niż staż pracy.</u>
</div>
<div xml:id="div-37">
<u xml:id="u-37.0" who="#PodsekretarzstanuwMRRTomaszNowakowski">Jestem zwolennikiem dopuszczania jak najmłodszych ludzi do wysokich urzędów państwowych, ale uważam, że ta poprawka idzie w złym kierunku. Po pierwsze, wątpię, czy jest ona zgodna z konstytucją i z orzeczeniem Trybunału Konstytucyjnego. Poproszę Biuro Legislacyjne o komentarz w tej sprawie. Po drugie, trzyletni staż pracy to zbyt mało, by móc ubiegać się o członkostwo w Krajowej Izbie Odwoławczej. Rząd jest przeciwny tej poprawce z powodów konstytucyjnych i merytorycznych.</u>
</div>
<div xml:id="div-38">
<u xml:id="u-38.0" who="#PrzedstawicielkaBiuraLegislacyjnegoKSWandaSokolewicz">W przedłożeniu rządowym była przecież taka propozycja i w pracach podkomisji musieliśmy poprawić ten przepis, ze względu na to, że Trybunał Konstytucyjny uznał tego rodzaju brzmienie za niedookreślone.</u>
</div>
<div xml:id="div-39">
<u xml:id="u-39.0" who="#PoselEugeniuszGrzeszczak">Jeżeli Biuro Legislacyjne uznaje taki zapis za niekonstytucyjny, to proponujemy zamienić na „trzyletni staż pracy” i wtedy nie będziemy w konflikcie z konstytucją.</u>
</div>
<div xml:id="div-40">
<u xml:id="u-40.0" who="#PrzewodniczacyposelMaksKraczkowski">Przystępujemy do głosowania nad poprawką nr 8 w brzmieniu: „w art. 1 w pkt 44, w art. 173 w ust. 2 pkt 7 nadać brzmienie: »7) posiada minimum trzyletni staż pracy związany z tworzeniem lub stosowaniem prawa«”.</u>
<u xml:id="u-40.1" who="#PrzewodniczacyposelMaksKraczkowski">Kto jest za rekomendowaniem Sejmowi przyjęcia poprawki nr 8?</u>
<u xml:id="u-40.2" who="#PrzewodniczacyposelMaksKraczkowski">Stwierdzam, że Komisje postanowiły rekomendować odrzucenie poprawki nr 8, przy 13 głosach za, 19 przeciwnych i 1 wstrzymującym się.</u>
<u xml:id="u-40.3" who="#PrzewodniczacyposelMaksKraczkowski">Przystępujemy do rozpatrzenia poprawki nr 9 w brzemieniu: „w art. 1 po pkt 44 dodać nowy pkt w brzmieniu: ») w art. 179 uchyla się ust. 1b«„</u>
</div>
<div xml:id="div-41">
<u xml:id="u-41.0" who="#PoselDanutaJazlowiecka">W art. 179 proponujemy skreślić ustęp 1b, który brzmi następująco „Środki ochrony prawnej nie przysługują wobec rozstrzygnięcia sądu konkursowego, w zakresie prac konkursowych oraz wyboru najlepszych prac konkursowych”. Według nas, jest to bardzo niefortunny, wręcz irracjonalny zapis. Delegalizuje warunki zapisu ustawy, które umożliwiają odwołania i protesty, ponieważ tak naprawdę stosując ten zapis nie dajemy szansy na korzystanie z zapisów dotyczących ochrony prawnej.</u>
</div>
<div xml:id="div-42">
<u xml:id="u-42.0" who="#PodsekretarzstanuwMRRTomaszNowakowski">Rząd jest przeciwny tej poprawce. Przepis art. 179 ust 1b został wprowadzony podczas poprzednich prac nad nowelizacją ustawy – Prawo zamówień publicznych i wówczas odbyliśmy szeroką dyskusję w tej sprawie, oddzielając dwie kwestie. Jedna to kwestia spełniania przez wykonawców wymagań formalnych i w odniesieniu do tej części przysługują wszystkie środki ochrony prawnej. Natomiast jest jeszcze część oceny przez sąd konkursowy, tutaj oceniane są walory artystyczne dzieła i mieliśmy do czynienia z sytuacjami, w których wyniki rozstrzygnięcia niezależnego sądu konkursowego były kwestionowane przed sądem. Dochodzimy tutaj do sytuacji, w której rozpatrujemy, czy to dzieło ma większą wartość artystyczną niż inne. Nie polega to na ocenie obiektywnych czynników, a na kwestionowaniu wartości artystycznej, czyli rzeczy zupełnie niewymiernej. Oddzielając te kwestie, rząd uważa, że przepis należy pozostawić w ustawie.</u>
</div>
<div xml:id="div-43">
<u xml:id="u-43.0" who="#PrzedstawicielkaPKPPLewiatanAnnaNiedziela">Panie ministrze, byłoby doskonale, żeby sądy rozstrzygające w kwestiach zamówień publicznych i sprawach dotyczących konkursu, orzekały tak, że wszystkie kwestie dotyczące natury formalnej przyjąć, jako podlegające wniesieniu protestu i odwołania, natomiast jedynie w odniesieniu do rozstrzygnięcia dokonanego przez sąd konkursowy odmówić wnoszenia środków ochrony prawnej. Tak niestety nie jest, czego przykładem jest rozstrzygnięcie Sądu Okręgowego w Warszawie w sprawie, którą wszyscy znamy. Sąd Okręgowy orzekł, że w procedurze konkursowej nie przysługują w ogóle środki ochrony prawnej. Skoro tak rozstrzygają nasze sądy, to – niestety – popadamy w niezgodność polskiego prawa z przepisami dyrektyw, orzeczeniami Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości i naszymi zobowiązaniami unijnymi. W praktyce oznacza to uniemożliwienie wykonawcom składania jakichkolwiek środków ochrony prawnej w procedurze konkursowej nawet wtedy, kiedy jest ona procedurą wszczętą przez zamawiającego z rażącym naruszeniem przepisów dotyczących konkursu.</u>
</div>
<div xml:id="div-44">
<u xml:id="u-44.0" who="#PrzewodniczacyposelMaksKraczkowski">Według opinii rządu i zaproszonych gości, jeżeli zabrakłoby tego punktu, pogłębiłoby to stan rozbieżności pomiędzy tym, co powinien zawierać Polski porządek prawny i co jest konsekwencją uczestnictwa w strukturach Unii Europejskiej, a tym, co krytykuje w swoich orzeczeniach sąd.</u>
</div>
<div xml:id="div-45">
<u xml:id="u-45.0" who="#PrzedstawicielkaBiuraLegislacyjnegoKSWandaSokolewicz">W tym zakresie powinien wypowiedzieć się przedstawiciel Komitetu Integracji Europejskiej. Biuro Legislacyjne nie udziela odpowiedzi w zakresie przepisów unijnych.</u>
</div>
<div xml:id="div-46">
<u xml:id="u-46.0" who="#PodsekretarzstanuwMRRTomaszNowakowski">Chciałbym zwrócić uwagę, że ten przepis został dodany w ostatniej nowelizacji. Przeszła ona całą drogę legislacyjną i uzyskała pozytywną opinię Urzędu Komitetu Integracji Europejskiej, jako zgodna z prawem Unii Europejskiej i dotychczas nikt tego przepisu nie kwestionował. Czym innym jest jednostkowe orzeczenie sądu na podstawie tego przepisu. Nie możemy dokonywać zmiany ustawy na podstawie jednego wyroku sądowego. W takim przypadku należy skutecznie taki wadliwy wyrok zaskarżać, a nie prowadzić do zmiany dobrego przepisu ustawy.</u>
</div>
<div xml:id="div-47">
<u xml:id="u-47.0" who="#PoselAdamSzejnfeld">Przyznaję panu ministrowi rację, że w poprzednich edycjach nowelizacji ustawy, faktycznie na ten temat poświęcono sporo czasu. Sprawa jest trudna do rozstrzygnięcia, ale obserwacja rzeczywistości i pogłębione analizy nad tym przepisem powodują wątpliwości, czy taki stan powinien być zachowany. Mamy poważne wątpliwości, do jakich pułapów stosować możliwości prawnej ochrony uczestników procesów przetargowych w ramach zamówień publicznych. W innego typu sprawach, gdzie kryteria są bardzo dobrze określone, nie powinno być problemów z określeniem, kto powinien, a kto nie powinien wygrać. Właśnie w przypadku dzieł twórczych, gdzie nieokreślone są kryteria lub są trudne do określenia, danie prawa ostatecznej decyzji komisji konkursowej określenia, co jest dobre, a co złe, jest chyba zbyt silnym umocowaniem komisji konkursowej. Wydaje mi się, że to powoduje ograniczenie praw wykonawców, którzy zgłaszają się do konkursów. Dlatego podzielam pogląd, że tę poprawkę powinniśmy przyjąć.</u>
</div>
<div xml:id="div-48">
<u xml:id="u-48.0" who="#PrzedstawicielkaPKPPLewiatanAnnaNiedziela">Kłopot polega na tym, że nie ma jak zaskarżyć tego wyroku i to nie jest jednostkowy wyrok jakiegoś sądu, tylko jest to wyrok Sądu Okręgowego w Warszawie, który będzie miał dalsze konsekwencje. Na pewno Sąd Okręgowy w Warszawie i jego orzecznictwo jest przykładem dla pozostałych sądów orzekających w sprawie zamówień publicznych. Jeszcze raz podkreślam, że intencją, jaka przyświecała podczas zeszłorocznych prac nad tym fragmentem było to, aby sąd konkursowy mógł wyrazić swoją opinię w zakresie prac konkursowych w sposób niezawisły. Intencja była słuszna, tylko życie zweryfikowało ją w ten sposób, że rozciągnięto niemożność złożenia środka ochrony prawnej na wszystkie czynności podejmowane przez zamawiającego w trakcie konkursu. Zwracam uwagę, że konsekwencją postępowania konkursowego może być, w przypadku, o którym mówię, udzielenie zamówienia z wolnej ręki na ogromną wartość, gdzie praktycznie wykonawcy pozostają w okresie trwania całej procedury bez możliwości zgłoszenia uzasadnionych protestów i odwołań co do prawidłowości czynności podejmowanych przez zamawiającego.</u>
</div>
<div xml:id="div-49">
<u xml:id="u-49.0" who="#PrzewodniczacyposelMaksKraczkowski">Przystępujemy do głosowania. Kto jest za rekomendowaniem Sejmowi przyjęcia poprawki nr 9?</u>
<u xml:id="u-49.1" who="#PrzewodniczacyposelMaksKraczkowski">Stwierdzam, że Komisje postanowiły rekomendować Sejmowi odrzucenie poprawki nr 9, przy 15 głosach za, 19 przeciwnych i braku wstrzymujących się.</u>
<u xml:id="u-49.2" who="#PrzewodniczacyposelMaksKraczkowski">Przystępujemy do rozpatrzenia poprawki nr 10 w brzmieniu: „w art. 1 w pkt 47, w art. 184 ust. 1 nadać brzmienie: »1. Od rozstrzygnięcia protestu przysługuje odwołanie, jeżeli wartość zamówienia jest równa lub przekracza równowartość kwoty 60.000 euro«”.</u>
</div>
<div xml:id="div-50">
<u xml:id="u-50.0" who="#PoselDanutaJazlowiecka">Obecnym zapisem odmawiamy ochrony prawnej małym i średnim przedsiębiorcom, tym, którzy są największymi pracodawcami na rynku pracy w naszym kraju oraz najczęściej uczestniczą w małych zamówieniach. Zapewniając ochronę prawną wykonawcom uczestniczącym w dużych zamówieniach, łamiemy zasadę równego traktowania podmiotów wobec prawa. Dlatego propozycja, aby przysługiwało odwołanie również tym, którzy uczestniczą w zamówieniach równowartych lub przekraczających równowartość 60.000 euro.</u>
</div>
<div xml:id="div-51">
<u xml:id="u-51.0" who="#PodsekretarzstanuwMRRTomaszNowakowski">Chciałbym zwrócić uwagę na fakt, że w toku postępowania zamawiający ma obowiązek rozpatrywać protesty, które są składane przez wykonawców i my na mocy tego przepisu nie pozbawiamy wykonawców tego prawa. Każdy wykonawca, niezależnie od wartości zamówienia w sytuacji, w której podlega ono ustawie, ma prawo do złożenia protestu. Zamawiający musi ten protest rozpatrzeć i dodatkowo całość dokumentacji w tej sprawie jest przechowywana. W przypadku kontroli pierwszą rzeczą, jaka jest kontrolowana, to czy były protesty i w jaki sposób zostały rozpatrzone. Oznacza to, że każdy wykonawca ma prawo do skutecznej obrony. Po drugie, nie zamyka to drogi sądowej małemu i średniemu przedsiębiorcy. Przy małych zamówieniach każdy ma drogę otwartą na normalnych zasadach.</u>
<u xml:id="u-51.1" who="#PodsekretarzstanuwMRRTomaszNowakowski">Chce podkreślić, że przedsiębiorcom nie chodzi o to, aby mieli fantastycznie rozbudowaną, obszerna procedurę administracyjną, w której na wszystko trzeba uzyskiwać zgodę. Chodzi im o to, żeby szybko i sprawnie uzyskiwać zamówienia i ten przepis właśnie temu służy. Jestem przekonany, że tak jak są pozytywne doświadczenia obecnie istniejącej uproszczonej procedury do 60.000 euro, tak samo pozytywne doświadczenia będą związane z nową treścią art. 184. W związku z tym rząd jest przeciwny tej poprawce.</u>
</div>
<div xml:id="div-52">
<u xml:id="u-52.0" who="#PrzedstawicielkaBiuraLegislacyjnegoKSWandaSokolewicz">Zwracam się do wnioskodawców, aby uzupełnili swoją poprawkę po słowach „lub przekracza” o zwrot „wyrażoną w złotych”. Jest to konsekwencja pewnej stylistyki przyjętej w ustawie.</u>
</div>
<div xml:id="div-53">
<u xml:id="u-53.0" who="#PoselDanutaJazlowiecka">Akceptujemy tę propozycję.</u>
</div>
<div xml:id="div-54">
<u xml:id="u-54.0" who="#PoselAdamSzejnfeld">Jest to kolejny problem zawarty w tej ustawie i bardzo często omawiany, dlatego że to jest trudność wyważenia między interesem zamawiających a interesem wykonawców. Jest to też kwestia interesu publicznego, ponieważ chodzi tutaj o publiczne pieniądze i każda nieprawidłowość dotyczy właśnie publicznych pieniędzy. Mamy taką sytuację, gdzie chcielibyśmy upraszczać procesy zamówień publicznych po to, aby być może je przyspieszać. Temu ma służyć idea podniesienia pułapu, powyżej którego jest prawo składania odwołań, ale z tym wiąże się również rozszerzanie sfery kryminogennej oraz korupcjogennej i jest to naturalne. Gdy jest coś „luźniej”, a uczestnicy mniej legalnie podchodzą do życia, tym łatwiej łamać prawo.</u>
<u xml:id="u-54.1" who="#PoselAdamSzejnfeld">Z drugiej strony, gdy podnosimy pułap, mamy odczynienia z sytuacją, że tam, gdzie wchodzi w rachubę funkcjonowanie małych i średnich przedsiębiorstw – a więc tych firm, które wszystkie rządy miały chronić – to odbiera się im prawo do odwołań. A dużym firmom, które będą realizowały zamówienia za setki milionów, prawo do odwołań przysługuje. Przy dużych przetargach, gdzie są gigantyczne gry interesów, gdzie firmy zatrudniają potężne kancelarie doradców i prawników, to prawem do odwołań mogą blokować przetargi. Małe firmy, które startują w przetargu do budowy drogi wiejskiej czy powiatowej, nie mają pieniędzy na prawników oraz firmy doradcze. Wiedzą tylko jedno, że albo mają rację, albo nie. Chcemy odciąć im szansę do odwołań w przypadku, gdy np. kuzyn szwagra wójta wygrał niesłusznie przetarg, to mają przejść obok tego i czekać na następną szansę.</u>
<u xml:id="u-54.2" who="#PoselAdamSzejnfeld">Uważam, że powinniśmy poszukiwać innego mechanizmu walki ze zgłaszaniem nieuzasadnionych odwołań, łącznie z konsekwencjami finansowymi dla firm, które zgłaszają odwołanie i przegrywają. Możemy poszukać innych sposobów, które powodowałyby np. ograniczenie zamówień publicznych. Jest dużo sposobów, które można wymyślić. Natomiast nie odbierajmy prawa do obrony własnego interesu. Dlatego proponuję, aby przyjąć tę poprawkę, zachować pułap 60.000 euro, a poszukiwać innych narzędzi upraszczania procesu.</u>
</div>
<div xml:id="div-55">
<u xml:id="u-55.0" who="#PrzedstawicielTGPEWlodzimierzDzierzanowski">Chcę zwrócić uwagę na zupełnie inny aspekt sprawy wiążący się z tą poprawką. Spójrzmy na tę poprawkę od strony zamawiających, a nie wykonawców. Paradoksalnie ta poprawka, która ma służyć zamawiającym, żeby nie borykali się z dużą ilością „pieniactwa”, wcale nie ułatwia im życia, tylko wręcz odwrotnie. Zamawiający sektorowi, których mam przyjemność reprezentować, udzielający zamówień publicznych ze środków unijnych, które często otrzymują jako dotacje, nie mogą dopuścić do tego, że w takim postępowaniu będzie złożone odwołanie, ponieważ polskie prawo na to nie zezwala. Jednocześnie prawo dyrektyw wymaga, i stanowisko Komisji Europejskiej wyrażone w komunikatach Komisji mówi bardzo prosto: w stosunku do zamówień mniejszych niż wartość określona w dyrektywach, a więc również takich, których wartość będzie poniżej progów zaproponowanych przez rząd. Takie zamówienia muszą być objęte środkami ochrony prawnej, dokładnie takimi samymi jak zamówienia większe, szczególnie wtedy, gdy chodzi o naruszenie zasad udzielania tych zamówień. Takie są też wyroki Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości i tam, gdzie mamy doczynienia z pieniędzmi tylko i wyłącznie krajowymi, możemy powiedzieć, że Komisja „rozpycha się łokciami” i rości sobie prawa, które nie wynikają wprost z prawa europejskiego. Ale tam, gdzie ta sama Komisja Europejska przyznaje nam pieniądze, będziemy mieli problem z ich skorzystaniem.</u>
<u xml:id="u-55.1" who="#PrzedstawicielTGPEWlodzimierzDzierzanowski">Chcę zwrócić uwagę, że w dwóch postępowaniach, w których przyszło mi doradzać zamawiającym, związanych z modernizacją elektrociepłowni, mamy pewną niespójność sygnałów wychodzącą – niestety – z tego samego resortu. Z jednej strony Ministerstwo Rozwoju Regionalnego reprezentując rząd wspólnie z Urzędem Zamówień Publicznych, wskazuje, że w postępowaniach do kwot europejskich nie będzie procedury odwoławczej, bo nie będzie ona wymagana. Z drugiej strony, ten sam resort przekazując środki elektrowniom na modernizację elektrofiltrów, żąda od nich wprowadzenia takich procedur, aby przysługiwało sądowe odwołanie od rozstrzygnięcia decyzji. Jest to co najmniej niespójne. Zgadzam się z tym, co mówił pan minister Tomasz Nowakowski, że w tej chwili każdy mały przedsiębiorca może odwołać się wprost do sądu zamiast do zespołu arbitrów. Tylko sprawa wygląda tak, że duży przedsiębiorca ma ścieżkę do zakończenia sporu wynoszącą 15 dni, a mały przedsiębiorca w małej sprawie około 2,5 letnią, bo tyle będzie trwał spór przed sądem powszechnym. Problem z prawem europejskim bierze się z tego terminu, bo dyrektywa przewiduje wprowadzenie szybkich rozstrzygnięć z tak zwanymi środkami tymczasowymi, czyli możliwością zablokowania udzielenia zamówienia, zanim zostanie rozpatrzony spór. Polska procedura cywilna w sprawach przed sądem powszechnym tego nie przewiduje, stąd sam fakt możliwości odwołania się do sądu nie wyczerpuje normy prawa europejskiego. Mam wrażenie, że „wylewamy dziecko z kąpielą”, ponieważ statystyki Urzędu Zamówień Publicznych wskazują, że tak naprawdę odwołań od wartości 60.000 euro do progów europejskich mamy znikomą ilość. Takich odwołań jest kilkaset rocznie, a postępowań o tej wartości jest 100 tys. rocznie. Więc pytanie, czy gra jest warta świeczki, żeby sobie utrudniać wydatkowanie środków europejskich, narażając się na protesty komisji, usprawniając coś, co wynosi poniżej jednego promila postępowań.</u>
</div>
<div xml:id="div-56">
<u xml:id="u-56.0" who="#PodsekretarzstanuwMRRTomaszNowakowski">Chcę zwrócić uwagę na fakt, że nie jest tak, że poniżej progów unijnych musimy stosować tę samą procedurę, którą stosujemy powyżej tych progów. Tak naprawdę poniżej progów unijnych możemy dowolnie regulować tę kwestię. A powyżej progów moglibyśmy całkowicie zrezygnować z systemu odwoławczego i pozostawić te sprawy sądom. Nie ma wymogu unijnego, żeby była jakakolwiek procedura odwoławcza albo system arbitrażowy. Moglibyśmy przewidzieć, że beneficjentom przysługuje tylko skarga do sądu. My wprowadzamy drugi stopień, a zatem robimy coś, czego od nas nie wymaga prawo Unii Europejskiej. Pytanie jest, czy powinniśmy traktować w sposób jednakowy wszystkie zamówienia. Dajemy wszystkim prawo do sądu, natomiast uważamy, że w przypadku większych zamówień będzie dobrze, gdy będzie istniał etap pośredni, ponieważ to pozwala na szybsze rozstrzyganie sporów i unikamy zawalenia sadów wszystkimi sprawami z zakresu zamówień publicznych. Przyjęliśmy w ustawie koncepcję zróżnicowanego traktowania zamówień w zależności od ich wartości i to jest naturalna konsekwencja tego zróżnicowania. Chciałbym zwrócić uwagę na fakt, że rząd poszedł na duży kompromis w zakresie robót budowlanych. Zgodnie z dyrektywą, moglibyśmy zwolnić z systemu odwoławczego roboty budowlane do wartości 5278 tys. euro, a tego nie robimy. Przyjmujemy tutaj wartości dla dostaw i usług, czyli 137 tys. euro i 211 tys. euro w przypadku samorządów i to właśnie samorządy będą beneficjentami tego ułatwienia, które stosujemy w przepisie ustawy – Prawo zamówień publicznych.</u>
<u xml:id="u-56.1" who="#PodsekretarzstanuwMRRTomaszNowakowski">Kwestia ostatnia dotyczy teoretycznej niezgodności działań Ministerstw Rozwoju Regionalnego. Chcę poinformować, że zgodnie z art. 3 ust. 1 pkt 6, który jest zapewne doskonale znany, podmioty, które są finansowane z udziałem środków, których przyznanie jest uzależnione od zastosowania specjalnej procedury udzielenia zamówienia określonej w ustawie, muszą taką ustawę stosować. A zatem, minister rozwoju regionalnego ma możliwość przekazując środki na zrealizowanie jakiegoś zadania, wymagać więcej, niż to wynika z normalnych przepisów ustawy i tutaj nie ma żadnej sprzeczności.</u>
<u xml:id="u-56.2" who="#PodsekretarzstanuwMRRTomaszNowakowski">Konkludując, chciałbym żeby uznać, iż w sytuacji, w której poniżej progów unijnych mamy całkowitą swobodę i w ogóle nie musimy stosować procedury odwoławczej, tego typu zróżnicowanie – czyli pozostawienie wykonawcom możliwości składania pisemnych protestów, które muszą być rozpatrzone i podlegają kontroli, jednocześnie przy zachowaniu prawa skargi do sądu – będzie przyczyniać się do realizacji zadań publicznych w trybie ustawy.</u>
</div>
<div xml:id="div-57">
<u xml:id="u-57.0" who="#PrzedstawicielkaPKPPLewiatanAnnaNiedziela">Racja, że dyrektywy nie wymuszają akurat takiego sposobu rozstrzygania spraw, jaki został przyjęty wiele lat temu. Natomiast wymuszają sadową kontrolę udzielanych zamówień publicznych i wskazują, że taka sądowa kontrola musi spełniać co najmniej dwa warunki, mianowicie musi być szybką procedurą oraz procedurą umożliwiającą zastosowanie tak zwanych środków tymczasowych. Wynika to z dyrektywy, więc nie można powiedzieć, że poniżej progów unijnych mamy absolutną swobodę. Wszyscy wiemy, ile trwałaby sprawa w sądzie powszechnym, jeżeli wykonawca próbowałby dochodzić swoich praw. Oczywiście możemy stworzyć system alternatywny dla systemu odwoławczego, ale nie mamy póki co takiego systemu. Tak naprawdę skazujemy mniejszych wykonawców na długotrwałą sprawę sądową, która w żaden sposób nie spełnia przesłanki szybkości, a na pewno nie chroni wykonawcy przed faktem udzielenia zamówienia innemu wykonawcy i zrealizowania umowy, zanim w ogóle sąd przystąpi do pierwszych czynności związanych z tą sprawą.</u>
<u xml:id="u-57.1" who="#PrzedstawicielkaPKPPLewiatanAnnaNiedziela">Jeżeli rzeczywiście faktem jest, iż mówimy o jednym promilu udzielanych zamówień i takiej ilości odwołań, to zastanawiam się, czy ryzyko związane z wprowadzeniem tego przepisu nie jest zbyt duże. Dlatego też wydaje mi się, że nie ma tutaj o co kruszyć kopii, po prostu należy zostawić dotychczasowe brzmienie i w bardzo wielu przypadkach uchroni to samorządy przed zarzutem niemożności korzystania przez wykonawców ze środków ochrony prawnej.</u>
</div>
<div xml:id="div-58">
<u xml:id="u-58.0" who="#PrzewodniczacyposelMaksKraczkowski">Przystępujemy do głosowania. Kto jest za rekomendowaniem Sejmowi przyjęcia poprawki nr 10?</u>
<u xml:id="u-58.1" who="#PrzewodniczacyposelMaksKraczkowski">Stwierdzam, że Komisje postanowiły rekomendować Sejmowi odrzucenie poprawki nr 10, przy 16 głosach za, 20 przeciwnych oraz braku wstrzymujących się.</u>
<u xml:id="u-58.2" who="#PrzewodniczacyposelMaksKraczkowski">Przystępujemy do rozpatrzenia poprawek nr 11, 12, 13, 14 i 16, ponieważ należy je głosować łącznie.</u>
</div>
<div xml:id="div-59">
<u xml:id="u-59.0" who="#PoselLeonardKrasulski">Chciałbym się odnieść do poprawki nr 11, która ma charakter legislacyjny: użyte w art. 1 w pkt 47 w art. 187 w ust. 1-5, w art. 188 w ust. 2, ust. 4-7, w art. 189 w ust. 1, w art. 190 w ust. 2, w art. 191 w ust. 1-6, w art. 192 w ust. 1, 2 i 4, w art. 193 ust. 2 i 3 i w art. 1 w pkt. 48 w art. 194 ust. 1 oraz w art. 1 w pkt 49 w art. 195 ust. 2, a także w art. 1 w pkt 50 w art. 196 ust. 3 w różnych przypadkach wyrazy „skład orzekający” zastępuje się użytym w odpowiednim przypadku wyrazem „Izba”.</u>
<u xml:id="u-59.1" who="#PoselLeonardKrasulski">Natomiast nr 12, 13, 14 i 16 mają na celu uwzględnienie faktu, iż w art. 186 ust 1 mowa jest o rozpoznawaniu odwołania przez Izbę w składnie trzyosobowym formalnoprawnym, właściwsze jest, że to Izba wydaje orzeczenie i dokonuje danych czynności, a nie skład orzekający Izby.</u>
</div>
<div xml:id="div-60">
<u xml:id="u-60.0" who="#PodsekretarzstanuwMRRTomaszNowakowski">Rząd popiera te poprawki.</u>
</div>
<div xml:id="div-61">
<u xml:id="u-61.0" who="#PrzedstawicielkaBiuraLegislacyjnegoKSWandaSokolewicz">W poprawce nr 16 muszą być dodane wyrazy „w art. 1 pkt 46”, dalej pozostaje bez zmian. Brakuje tam tego zapisu, a jest to oczywista konsekwencja.</u>
</div>
<div xml:id="div-62">
<u xml:id="u-62.0" who="#PoselLeonardKrasulski">Przyjmujemy tę zmianę.</u>
</div>
<div xml:id="div-63">
<u xml:id="u-63.0" who="#PrzedstawicielkaBiuraLegislacyjnegoKSWandaSokolewicz">Mam jeszcze jedno pytanie. Z uzupełnienia tej poprawki będzie wynikał fakt przeniesienia poprawki nr 16 w miejsce poprawki nr 9, ponieważ tak wynika z kolejności tych zmian. Czy dokonywać tych zmian? Czy posłowie są już przyzwyczajeni do tej kolejności?</u>
</div>
<div xml:id="div-64">
<u xml:id="u-64.0" who="#PrzewodniczacyposelMaksKraczkowski">Posłowie są już przyzwyczajeni do takiej kolejności.</u>
</div>
<div xml:id="div-65">
<u xml:id="u-65.0" who="#PrzedstawicielkaBiuraLegislacyjnegoKSWandaSokolewicz">Dobrze więc pozostaje bez zmian.</u>
</div>
<div xml:id="div-66">
<u xml:id="u-66.0" who="#PrzewodniczacyposelMaksKraczkowski">Przystępujemy do głosowania. Kto jest za rekomendowaniem Sejmowi przyjęcia poprawek nr 11, 12, 13, 14 i 16?</u>
<u xml:id="u-66.1" who="#PrzewodniczacyposelMaksKraczkowski">Stwierdzam, że Komisje jednogłośnie postanowiły rekomendować Sejmowi przyjęcie poprawek nr 11, 12, 13, 14 i 16.</u>
<u xml:id="u-66.2" who="#PrzewodniczacyposelMaksKraczkowski">Przystępujemy do rozpatrzenia poprawki nr 17.</u>
</div>
<div xml:id="div-67">
<u xml:id="u-67.0" who="#PoselEugeniuszGrzeszczak">Poprawka nr 17 zmienia brzmienie art. 8 i powinna być w zasadzie głosowana łącznie z poprawkami nr 7 i 15.</u>
</div>
<div xml:id="div-68">
<u xml:id="u-68.0" who="#PrzedstawicielkaBiuraLegislacyjnegoKSWandaSokolewicz">Poprawkę należy odrzucić, ponieważ musi być pewna konsekwencja. Poprawki nr 7 i 15 zostały odrzucone.</u>
</div>
<div xml:id="div-69">
<u xml:id="u-69.0" who="#PrzewodniczacyposelMaksKraczkowski">Nie będziemy poddawać pod głosowanie poprawki nr 17. Przechodzimy do poprawki nr 18.</u>
</div>
<div xml:id="div-70">
<u xml:id="u-70.0" who="#PoselEugeniuszGrzeszczak">W poprawce nr 18 „w art. 8 w pkt 1 wyrazy »5 miesięcy« zastąpić wyrazami »7 miesięcy«”.</u>
</div>
<div xml:id="div-71">
<u xml:id="u-71.0" who="#PodsekretarzstanuwMRRTomaszNowakowski">Rząd jest przeciwny tej poprawce. Jesteśmy wdzięczni za troskę, ale 5 miesięcy nam zupełnie wystarczy na stworzenie Izby.</u>
</div>
<div xml:id="div-72">
<u xml:id="u-72.0" who="#PrzewodniczacyposelMaksKraczkowski">Przystępujemy do głosowania. Kto jest za rekomendowaniem Sejmowi przyjęcia poprawki nr 18?</u>
<u xml:id="u-72.1" who="#PrzewodniczacyposelMaksKraczkowski">Stwierdzam, że Komisje postanowiły rekomendować Sejmowi odrzucenie poprawki nr 18, przy 3 głosach za, 13 przeciwnych i braku wstrzymujących się.</u>
<u xml:id="u-72.2" who="#PrzewodniczacyposelMaksKraczkowski">Poproszę przedstawiciela Urzędu Komitetu Integracji Europejskiej o prezentację stanowiska.</u>
</div>
<div xml:id="div-73">
<u xml:id="u-73.0" who="#PrzedstawicielUrzeduKomitetuIntegracjiEuropejskiejPiotrKucharski">Wszystkie zgłoszone poprawki są zgodne z prawem Unii Europejskiej.</u>
</div>
<div xml:id="div-74">
<u xml:id="u-74.0" who="#PrzewodniczacyposelMaksKraczkowski">Proponuję, aby pan poseł Krzysztof Mikuła był sprawozdawcą Komisji. Czy jest sprzeciw wobec tej kandydatury? Nie słyszę.</u>
<u xml:id="u-74.1" who="#PrzewodniczacyposelMaksKraczkowski">Wyczerpaliśmy porządek dzienny dzisiejszych obrad. Zamykam posiedzenie Komisji.</u>
</div>
</body>
</text>
</TEI>
</teiCorpus>