text_structure.xml 142 KB
1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172 173 174 175 176 177 178 179 180 181 182 183 184 185 186 187 188 189 190 191 192 193 194 195 196 197 198 199 200 201 202 203 204 205 206 207 208 209 210 211 212 213 214 215 216 217 218 219 220 221 222 223 224 225 226 227 228 229 230 231 232 233 234 235 236 237 238 239 240 241 242 243 244 245 246 247 248 249 250 251 252 253 254 255 256 257 258 259 260 261 262 263 264 265 266 267 268 269 270 271 272 273 274 275 276 277 278 279 280 281 282 283 284 285 286 287 288 289 290 291 292 293 294 295 296 297 298 299 300 301 302 303 304 305 306 307 308 309 310 311 312 313 314 315 316 317 318 319 320 321 322 323 324 325 326 327 328 329 330 331 332 333 334 335 336 337 338 339 340 341 342 343 344 345 346 347 348 349 350 351 352 353 354 355 356 357 358 359 360 361 362 363 364 365 366 367 368 369 370 371 372 373 374 375 376 377 378 379 380 381 382 383 384 385 386 387 388 389 390 391 392 393 394 395 396 397 398 399 400 401 402 403 404 405 406 407 408 409 410 411 412 413 414 415 416 417 418 419 420 421 422 423 424 425 426 427 428 429 430 431 432 433 434 435 436 437 438 439 440 441 442 443 444 445 446 447 448 449 450 451 452 453 454 455 456 457 458 459 460 461 462 463 464 465 466 467 468 469 470 471 472 473 474 475 476 477 478 479 480 481 482 483 484 485 486 487 488 489 490 491 492 493 494 495 496 497 498 499 500 501 502 503 504 505 506 507 508 509 510 511 512 513 514 515 516 517 518 519 520 521 522 523 524 525 526 527 528 529 530 531 532 533 534 535 536 537 538 539 540 541 542 543 544 545 546 547 548 549 550 551 552 553 554 555 556 557 558 559 560 561 562 563 564 565 566 567 568 569 570 571 572 573 574 575 576 577 578 579 580 581 582 583 584 585 586 587 588 589 590 591 592 593 594 595 596 597 598 599 600 601 602 603 604 605 606 607 608 609 610 611 612 613 614 615 616 617 618 619 620 621 622 623 624 625 626 627 628 629 630 631 632 633 634 635 636 637 638 639 640 641 642 643 644 645 646 647 648 649 650 651 652 653 654 655 656 657 658 659 660 661 662 663 664 665 666 667 668 669 670 671 672 673 674 675 676 677 678 679 680 681 682 683 684 685 686 687 688 689 690 691 692 693 694 695 696 697 698 699 700 701 702 703 704 705 706 707 708 709 710 711 712 713 714 715 716 717 718 719 720 721 722 723 724 725 726 727 728 729 730 731 732 733 734 735 736 737 738 739 740 741 742 743 744 745 746 747 748 749 750 751 752 753 754 755 756 757 758 759 760 761 762 763 764 765 766 767 768 769 770 771 772 773 774 775 776 777 778 779 780 781 782 783 784 785 786 787 788 789 790 791 792 793 794 795 796 797 798 799 800 801 802 803 804 805 806 807 808 809 810 811 812 813 814 815 816 817 818 819 820 821 822 823 824 825 826 827 828 829 830 831 832 833 834 835 836 837 838 839 840 841 842 843 844 845 846 847 848 849 850 851 852 853 854 855 856 857 858 859 860 861 862 863 864 865 866 867 868 869 870 871 872 873 874 875 876 877 878 879 880 881 882 883 884 885 886 887 888 889 890 891 892 893 894 895 896 897 898 899 900 901 902 903 904 905 906 907 908 909 910 911 912 913 914 915 916 917 918
<?xml version='1.0' encoding='UTF-8'?>
<teiCorpus xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude" xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0">
  <xi:include href="PPC_header.xml"/>
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml"/>
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#PoselStanislawStec">Witam panią minister, innych naszych gości oraz państwa posłów na posiedzeniu, podczas którego będziemy kontynuować pracę rozpoczętą przedwczoraj i prowadzoną wczoraj. Przystępujemy do rozpatrzenia zmiany 21. Proszę o wypowiedź na jej temat.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#PrzedstawicielkaMinisterstwaFinansowMalgorzataKrysiak">Zmiana, o której mowa, uzależniona jest od tego, jakie ostatecznie zapadnie rozstrzygnięcie co do treści art. 21. Jeżeli bowiem przyjęta zostanie wersja zaproponowana przez Biuro Legislacyjne, polegająca na tym, że skreślane będą tylko pewne punkty, zmiana 21 okaże się zbędna, bo nie zaistnieje potrzeba wprowadzenia korekty do art. 28.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#PoselStanislawStec">Przyjęliśmy zasadę, w myśl której bierzemy pod uwagę propozycje przygotowane przez Biuro Legislacyjne, a zatem już teraz możemy podjąć decyzję, że zmiana ta jest zbyteczna. Czy tak?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#PrzedstawicielkaMFMalgorzataKrysiak">Tak.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#PoselStanislawStec">Czy pan mecenas potwierdza?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKancelariiSejmu">Potwierdzam.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#PoselStanislawStec">Tak więc zmianę 21 skreślamy. Przechodzimy do zmiany 22, odnoszącej się do art. 29.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#DyrektorDepartamentuPodatkowBezposrednichwMinisterstwieFinansowMalgorzataDlugoszSzyjko">Zmiana 22 w art. 29 polega na dodaniu w ust. 1 pkt. 5, mówiącego o podatkowaniu osób, które uzyskują dochody na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej, ale nie mają w niej miejsca zamieszkania. Chodzi o opodatkowanie zryczałtowanym 25-procentowym podatkiem od przychodu tego typu należności ze świadczeń wykonywanych przez osoby zagraniczne, jak: świadczenia doradcze, księgowe, badania rynku, usług prawnych, usług reklamowych, zarządzania, kontroli, przetwarzania danych, usług rekrutacji pracowników i pozyskiwania personelu, gwarancji, poręczeń oraz świadczeń o podobnym charakterze.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#PoselStanislawStec">Jest to regulacja podobna do tej, która wchodziła w grę przy CIT. Czy są uwagi pod adresem tej propozycji?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Mamy wątpliwości co do nowego brzmienia pkt. 5. Istotnie bowiem wchodzą w grę symetryczne rozwiązania, ale jest pewna różnica, bo w ustawie CIT w art. 21 ust. 1 pkt 2a są również wymienione usługi reklamowe, których w tym katalogu nie ma. Powstaje zatem pytanie, czy odróżnienie owo jest celowe. Uwagę naszą zwróciło też, że we wszystkich czterech punktach, w końcowej części, gdzie mówi się o podatku, podano 20 procent, 15 procent, 10 procent przychodu, jednakże w przypadku pkt. 5 pojawiają się słowa "20 procent należności". Czy to również celowe wyróżnienie?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#DyrektordepartamentuwMFMalgorzataDlugoszSzyjko">To pomyłka. I w tym wypadku powinno być słowo "przychodu". Powinny się również w zapisie znaleźć usługi reklamowe; widocznie przy przepisywaniu tekstu popełniony został błąd. Słyszę jednak, że w naszym tekście usługi te figurują. Zapewne więc posługujemy się różnymi egzemplarzami, co nie zmienia faktu, że usługi reklamowe powinny zostać w pkt. 5 zamieszczone.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#PoselStanislawStec">Proszę pana mecenasa o podanie ostatecznego brzmienia pkt. 5 w art. 29 ust. 1, po uwzględnieniu wszystkich omówionych przed chwilą korekt.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Oto treść pkt. 5: "z tytułu świadczeń doradczych, księgowych, badania rynku, usług prawnych, usług reklamowych, zarządzania i kontroli, przetwarzania danych, usług rekrutacji pracowników i pozyskiwania personelu, gwarancji i poręczeń oraz świadczeń o podobnym charakterze - pobiera się w formie ryczałtu w wysokości 20 procent przychodu".</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#PoselStanislawStec">Czy są uwagi pod adresem przytoczonego brzmienia pkt. 5? Nie ma. Przechodzimy do punktu b/ zmiany 22, czyli do brzmienia ust. 2 w art. 29.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#DyrektordepartamentuwMFMalgorzataDlugoszSzyjko">W ust. 2 chodzi o doprecyzowanie przepisu w zakresie poświadczania miejsca zamieszkania certyfikatem rezydencji. Poprzednie brzmienie zapisu było takie, że płatnik przed pobraniem podatku powinien mieć certyfikat rezydencji. Według brzmienia obecnego, jeżeli z certyfikatu rezydencji na ten okres, kiedy należność była wypłacana - bez względu na to, w którym momencie płatnik uzyska certyfikat - wynika, że podatnik zamieszkiwał w danym państwie, to w tym przypadku podatek będzie prawidłowo pobrany. Z brzmienia dotychczasowego mogło wynikać, że nawet przy prawidłowym pobraniu podatku, jeśli płatnik nie miał wcześniej certyfikatu, to powinien był pobrać podatek w wyższej wysokości, a nie w takiej, jak to wynika z umowy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#PoselStanislawStec">Czy są uwagi pod adresem proponowanego brzmienia? Uwag brak. Przechodzimy do zmiany 23, odnoszącej się do art. 30. Zaczniemy omawianie od ust. 1.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-17">
          <u xml:id="u-17.0" who="#PrzedstawicielMinisterstwaFinansowRyszardMichalski">Nowe brzmienie otrzymał cały art. 30, co wiąże się ze zmianą zasad opodatkowania dochodów kapitałowych i wprowadzeniem 19-procentowego podatku od dochodów ze sprzedaży m. in. papierów wartościowych. W nowym brzmieniu pozostawiono niezmieniony zapis nt. dochodów, które nie są związane z kapitałem.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-18">
          <u xml:id="u-18.0" who="#PoselStanislawStec">Czy ktoś z państwa chciałby zgłosić uwagi pod adresem ust. 1?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-19">
          <u xml:id="u-19.0" who="#PoselJozefGruszka">Wczoraj rząd wycofał się z koncepcji nowego opodatkowania gier, w związku z czym chciałbym się dowiedzieć, czy treść zawarta w ust. 1 nie powinna zostać zmieniona.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-20">
          <u xml:id="u-20.0" who="#PrzedstawicielMFRyszardMichalski">Jeśli wygrane w kasynach nie będą opodatkowane, to treść ta istotnie powinna zostać zmieniona w pkt. 1 omawianego ustępu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-21">
          <u xml:id="u-21.0" who="#PoselStanislawStec">Jeśli chodzi o nieopodatkowanie wygranych w kasynach, to rzeczywiście wczoraj prawdopodobnie taka decyzja została podjęta. Proszę więc o dokonanie korygującego zapisu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-22">
          <u xml:id="u-22.0" who="#PoselMarekZagorski">Mam pytanie dotyczące pkt. 2 o treści następującej: "z tytułu świadczeń otrzymanych przez emerytów lub rencistów, w związku z łączącym ich uprzednio z zakładem pracy stosunkiem służbowym, stosunkiem pracy, pracy nakładczej lub spółdzielczym stosunkiem pracy, z zastrzeżeniem art. 21 ust. 1 pkt 16 i 43 - w wysokości 10 procent należności". Proszę o informację, dlaczego z zapisu tego zniknęły zapomogi. Chciałbym się też dowiedzieć, czym jest motywowana zmiana wysokości podatku.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-23">
          <u xml:id="u-23.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">W związku z pkt. 1 chciałbym dodać, że w świetle przyjętych wczoraj rozwiązań punkt ten pozostałby bez zmiany w stosunku do stanu obecnie obowiązującego. Na marginesie - co do art. 30 mielibyśmy propozycję, żeby zająć się tylko tymi jego punktami, które są zmieniane. Rozumiemy konstrukcję w ten sposób, że z dotychczasowego art. 30 zostały pewne przepisy przeniesione do art. 30a oraz 30b, gdzie nadane by były nowe brzmienia. W art. 30 natomiast zmienialibyśmy tylko dwa czy trzy punkty. Zmiana byłaby przeredagowana jedynie w zakresie tych punktów, które zmieniamy, a np. pkt 1 po przyjętych wczoraj rozstrzygnięciach jest pkt. 2, bez zmian, gdyż nie ma powodów dokonywać żadnej ingerencji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-24">
          <u xml:id="u-24.0" who="#PoselStanislawStec">Proszę o przestawienie stanowiska rządu odnośnie do pytania posła Marka Zagórskiego oraz sugestii Biura Legislacyjnego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-25">
          <u xml:id="u-25.0" who="#PrzedstawicielkaMinisterstwaFinansowIwonaMolendaDetyna">W pkt. 2 zastosowano słowo "świadczenia", czyli bardzo szerokie pojęcie, w którym mieszczą się również zapomogi. Jeśli zaś chodzi o stanowisko Biura Legislacyjnego, to przygotowaliśmy cały art. 30, gdyż chcieliśmy uporządkować przepisy. Nie ukrywam ponadto, że rząd ma inne zasady legislacyjne. RCL żąda od nas czego innego. Nie będziemy jednak oponować przeciwko zmianom.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-26">
          <u xml:id="u-26.0" who="#PoselMarekZagorski">Zwracam uwagę na fakt, że pkt 2 w propozycji rządowej brzmi - z dwoma wyjątkami - tak samo jak pkt 4 obecnie obowiązującej regulacji. Jest tam mowa o świadczeniach pieniężnych, a także zapomogach. Rozumiem, że teraz zakres pojęciowy świadczenia na tyle się zmienił, że obejmuje też zapomogi, podczas gdy wcześniej nie obejmował. Chciałbym jednak wiedzieć, czy fakt, że rząd teraz zapis zmienia, to czyni to dlatego, że chce dać wyraz swej troski o polszczyznę, czy też ma jakiś inny cel. Podniosłem w swej wcześniejszej wypowiedzi również sprawę pkt. 2, gdzie mamy do czynienia ze zmianą wysokości opodatkowania, które z 20 procent zmniejsza się do 10 procent. Z jakich przyczyn? Chciałbym też wiedzieć, ile będzie nas to kosztowało.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-27">
          <u xml:id="u-27.0" who="#PrzedstawicielkaMFIwonaMolendaDetyna">W poprzednim brzmieniu mowa była o świadczeniach pieniężnych oraz zapomogach. Świadczenie pieniężne zaś to zupełnie co innego niż ogólnie świadczenie. Tak więc, jeśli używamy teraz pojęcia "świadczenie", to obejmuje ono również świadczenia pieniężne, rzeczowe i wszelkie inne zapomogi - rzeczowe i pieniężne. Jeśli zaś chodzi o stawkę, to wyszliśmy frontem do podatników, gdyż zapis dotyczy szczególnych sytuacji. Wiadomo, że zarówno emeryci, jak i renciści nie mają wysokich uposażeń.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-28">
          <u xml:id="u-28.0" who="#PoselMarekZagorski">Bardzo mi przykro, bo dałem pani szansę, lecz pani z niej nie skorzystała. Cóż, skoro mówimy o wszystkich świadczeniach rzeczowych, to w istocie podatek, mimo że obniżony, w rzeczywistości być może okaże się większy. Jeśli bowiem w grę wchodzą wszystkie świadczenia, także rzeczowe, to znaczy, że albo rząd chce postąpić jakoś ekstra, i sobie to policzył - i udzieli mi pani zaraz informacji, ile na tym zyskają podatnicy, czyli ile straci budżet - albo też budżet na tym nie straci. Dlaczego? Dlatego mianowicie, że podatek rozciągnięto także na świadczenia rzeczowe. Biorąc to wszystko pod uwagę, prosiłbym o informację, jakie będą skutki projektowanej zmiany.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-29">
          <u xml:id="u-29.0" who="#PoselStanislawStec">Oddaję głos pani minister.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-30">
          <u xml:id="u-30.0" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieFinansowElzbietaMucha">Kiedy spojrzymy na pkt 2 w art. 30 ust. 1, to widzimy, że z dyspozycji tego zapisu wynika jednoznacznie, iż rzecz dotyczy emerytów i rencistów. Wiadomo, że jest to grupa najniżej uposażona finansowo i generalnie podatnicy ci znajdują się w pierwszym przedziale skali podatkowej. Dochody tych osób są bardzo niskie i wiadomo, że zarówno poprzedni rząd, jak i rząd obecny zastanawiały się, w jaki sposób osobom owym obniżyć stawkę podatkową - cały czas mówię o pierwszej grupie. Były m. in. propozycje obniżenia kwoty wolnej od podatku. Jeśli chodzi o obniżenie stawki z 20 do 10 procent, to ma ono właśnie wspomniany cel. Tak więc w ocenie rządu, w ocenie Ministerstwa Finansów racjonalne jest obniżenie stawki z 20 do 10 procent, właśnie dla tej grupy, zwłaszcza jeśli wziąć pod uwagę postulaty, żeby tym, którzy są najniżej uposażeni, ulżyć, jeśli chodzi o obowiązki fiskalne.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-31">
          <u xml:id="u-31.0" who="#PoselMarekZagorski">Podzielam, oczywiście, argumentację pani minister i zgadzam się z tym, że należy ulżyć emerytom i rencistom, niemniej bardzo proszę o podanie informacji, jakie koszty pociągnie za sobą omawiana zmiana przepisu. Kiedy kwotę tę poznamy, będziemy mogli też wziąć ewentualnie pod uwagę, że jeśli już chcemy ulżyć określonej grupie podatników, to dlaczego ma to być akurat 10 procent, a nie np. 5. Być może powinna być to stawka zerowa? Proszę, by pani minister dała nam szansę zastanowić się nad tym, bo w tej chwili rozważamy rzecz w kategoriach abstrakcji, mówimy o intencjach i dobrym sercu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-32">
          <u xml:id="u-32.0" who="#PoslankaAnnaFilek">Myślę, że za dużo czasu tracimy na sprawę w istocie błahą. Jak bowiem uczy doświadczenie, emerytom i rencistom tylko bardzo niewiele zakładów jest w stanie w ogóle pomóc w istniejącej sytuacji, w związku z czym chodzi raczej o gest niż o pozycję liczącą się w budżecie. Apeluję o poniechanie tych dociekań i przejście do kolejnych propozycji zmian.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-33">
          <u xml:id="u-33.0" who="#DyrektordepartamentuwMFMalgorzataDlugoszSzyjko">Jeśli chodzi o pytanie posła Marka Zagórskiego, to przychody opodatkowane według zasad określonych w art. 30 nie są wykazywane w zeznaniach, dlatego też nie jesteśmy w stanie podać kwoty skutków budżetowych projektowanej zmiany.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-34">
          <u xml:id="u-34.0" who="#PoselStanislawStec">Proszę pana mecenasa o podanie, jak po uwzględnieniu wszystkich zgłoszonych uwag będzie brzmieć art. 30.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-35">
          <u xml:id="u-35.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">W opinii Biura obecnie zaproponowany w ust. 1 pkt 1 jest pkt. 2, w którego treści nie nastąpią zmiany, zaproponowany pkt 2 jest dotychczasowym pkt. 4, któremu nada się nowe brzmienie, ponieważ w jego treści następują zmiany, doda się pkt 3, który jest punktem nowym, pkt 4 z przedłożenia rządowego jest pkt. 5 dotychczasowej ustawy, bez żadnych zmian, pkt 5 projektu jest pkt. 13, również bez zmian, pkt 6 jest pkt. 7, bez zmian. Jeśli chodzi o ust. 2, jest on częścią wstępną ust. 1, któremu nada się nowe brzmienie. Nie będziemy więc nic robić z punktami stanowiącymi de facto powtórzenie, bez wprowadzania jakiejkolwiek nowelizacji. Uchyli się pozostałe punkty, które przeszły do art. 30a oraz 30b, obydwu tym artykułom nada się nowe brzmienie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-36">
          <u xml:id="u-36.0" who="#PoselStanislawStec">Czy rząd akceptuje tę propozycję?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-37">
          <u xml:id="u-37.0" who="#PodsekretarzstanuwMFElzbietaMucha">Tak, akceptujemy ją.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-38">
          <u xml:id="u-38.0" who="#PoselStanislawStec">Czy ktoś z państwa posłów ma ewentualne uwagi pod adresem propozycji przedstawionej przez Biuro Legislacyjne? Uwag nie ma. Przystępujemy więc do rozpatrywania propozycji zwartej w zmianie 24, czyli dodania art. 30a oraz 30b.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-39">
          <u xml:id="u-39.0" who="#PrzedstawicielMFRyszardMichalski">Mamy do czynienia z całym nowym artykułem, który wiąże się z przebudową zasad opodatkowania dochodów kapitałowych. Z dotychczasowego art. 30 wyłączono te dochody i są one opodatkowane w sposób zryczałtowany.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-40">
          <u xml:id="u-40.0" who="#PoselStanislawStec">Przedstawiciele posłów wnioskodawców z pewnością zabiorą głos i zgłoszą poprawki do treści tego artykułu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-41">
          <u xml:id="u-41.0" who="#PoselMarekZagorski">Pod adresem tego artykułu nie ma chyba potrzeby zgłaszania poprawek, gdyż ma to raczej zastosowanie do art. 52, gdzie mowa jest o zwolnieniu. Wiąże się oczywiście z art. 30a w ten sposób, że nasz postulat dotyczył wydłużenia okresu zwolnienia, a nie odejścia od opodatkowania. Poprawkę - zgodnie z naszym przedłożeniem - zgłosimy, kiedy Komisja zacznie rozpatrywanie art. 52. Jeśli jednak można, chciałbym zadać dwa pytania, z których pierwsze to pytanie o gest. Otóż, czy istotnie dobrym gestem jest w projektowanej wersji ust. 1 pkt 9 uznawanie za dochód kapitałowy kwot jednorazowo wypłacanych przez otwarty fundusz emerytalny w związku ze śmiercią współmałżonka? To, naturalnie, kwestia do dyskusji, ale myślę, że ten zapis brzydko brzmi. Jak bowiem może brzmieć inaczej, skoro kwotę wypłaconą w związku ze śmiercią współmałżonka traktujemy jako dochód kapitałowy? Pytanie drugie ma charakter ogólniejszy, a chodzi w nim o korelację z projektem ustawy o indywidualnych kontach emerytalnych. Proszę przedstawicieli rządu o wyjaśnienie, czy przez przypadek niejako nie wprowadzimy niezamierzonego rozróżnienia. O co chodzi? O to mianowicie, że dochody z indywidualnych kont emerytalnych w świetle zapisów wspomnianego projektu są zwolnione od podatku. W niniejszym natomiast projekcie, jeśli mówimy o dochodach z tytułu pracowniczych funduszy emerytalnych - czyli generalnie z zakresu tej samej materii - opodatkowanie wprowadzamy. Czy takie rozróżnienie nie będzie powodem do zagmatwania systemu?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-42">
          <u xml:id="u-42.0" who="#PoselStanislawStec">Czy są inne uwagi? Skoro nie ma ich, proszę o udzielenie wyjaśnienia.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-43">
          <u xml:id="u-43.0" who="#PrzedstawicielMFRyszardMichalski">Rozwiązanie, o którym mowa, znajduje się obecnie obowiązującym art. 30 - w dokładnie takim samym brzmieniu. Różnica polega na tym jedynie, że obniżony jest podatek do 19 procent w brzmieniu zawartym w przedłożeniu rządowym w stosunku do obecnie obowiązującego brzmienia ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych. Jeśli chodzi o pytanie związane z pracowniczymi programami emerytalnymi i indywidualnymi kontami emerytalnymi, ten zapis nie pokrywa się z materią, która jest uregulowana w ustawie o indywidualnych kontach emerytalnych i pracowniczych programach emerytalnych. Zwolnienia, które są tam przewidziane, dotyczą innych sytuacji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-44">
          <u xml:id="u-44.0" who="#PoselMarekZagorski">Rozumiem to. Moje pytania nie dotyczyły wprost materii niniejszej ustawy. Kwestię pierwszą pominę, bo sądzę, że nie otrzymam odpowiedzi, jeśli zaś chodzi o kwestię drugą, też nie chciałbym toczyć na ten temat dyskusji, niemniej pragnę zwrócić uwagę, że mamy do czynienia z pewną sferą działalności, którą w tym wypadku jest szeroko pojęty system ubezpieczeniowy. W ramach tej właśnie sfery proponujemy dwa, różne jednak, rozwiązania co do tej samej kategorii. Tej samej, bo przecież między pieniędzmi gromadzonymi na indywidualnych kontach emerytalnych czy w pracowniczych programach emerytalnych trudno dopatrzyć się zasadniczych odmienności. W tej chwili nie oczekuję bynajmniej odpowiedzi z tym związanej. Rozumiem bowiem, że w grę wchodzą inne uregulowania zawarte w przepisach. Chodzi mi natomiast o to, by zastanowić się - nie dzisiaj, ale w ogóle - czy nie warto uporządkować tego wszystkiego, tak byśmy w ramach najogólniej pojmowanego systemu ubezpieczeń społecznych nie mieli różnych rozwiązań dla różnych kategorii. Nie wydaje mi się to bowiem uzasadnione. Ale rezygnuję już z drążenia teraz tej kwestii.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-45">
          <u xml:id="u-45.0" who="#PoselStanislawStec">Czy ktoś z państwa chciałby zgłosić uwagi? Nie ma chętnych. Przechodzimy zatem do ust. 2.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-46">
          <u xml:id="u-46.0" who="#PrzedstawicielMFRyszardMichalski">Zmiana w ust. 2 to zmiana dostosowawcza, mówiąca o tym, że przepisy, które dotyczą dochodów, o których mowa w art. 30a, stosuje się z uwzględnieniem umów o unikaniu podwójnego opodatkowania. Istnieje tu, oczywiście warunek przedstawienia certyfikatu rezydencji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-47">
          <u xml:id="u-47.0" who="#PoselStanislawStec">Czy są uwagi? Nie ma. Przechodzimy do ust. 3.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-48">
          <u xml:id="u-48.0" who="#PrzedstawicielMFRyszardMichalski">Mamy tu do czynienia z rozwiązaniem szczególnym, związanym z przypadkami, w których nie można byłoby identyfikować jednostek uczestnictwa w inwestycyjnych funduszach kapitałowych, dlatego też stosuje się tzw. metodę FIFO, polegającą na zasadzie określanej popularnie słowami "pierwsze przyszło, pierwsze wyszło".</u>
        </div>
        <div xml:id="div-49">
          <u xml:id="u-49.0" who="#PoselStanislawStec">Czy ktoś chciałby zgłosić uwagi? Nie widzę chętnych. Przechodzimy do ust. 4.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-50">
          <u xml:id="u-50.0" who="#PrzedstawicielMFRyszardMichalski">Ust. 4 jest powtórzeniem ust. 3, tyle że w odniesieniu do dyskonta papierów wartościowych,</u>
        </div>
        <div xml:id="div-51">
          <u xml:id="u-51.0" who="#PoselStanislawStec">Czy są uwagi? Uwag brak. Przechodzimy do ust. 5.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-52">
          <u xml:id="u-52.0" who="#PrzedstawicielMFRyszardMichalski">Ustęp ten wskazuje, jak obliczamy dochód od płaconych do zakładu ubezpieczeń składek, które zostają przekazane na fundusz kapitałowy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-53">
          <u xml:id="u-53.0" who="#PoselStanislawStec">Czy mają państwo uwagi bądź pytania? Skoro nie ma uwag, przechodzimy do ust. 6.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-54">
          <u xml:id="u-54.0" who="#PrzedstawicielMFRyszardMichalski">Treść zawarta w ust. 6 odnosi się do wskazania, że przy niektórych przychodach nie pomniejsza się ich o koszty uzyskania przychodu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-55">
          <u xml:id="u-55.0" who="#PoselStanislawStec">Czy są uwagi? Nie ma. Przystępujemy do ust. 7.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-56">
          <u xml:id="u-56.0" who="#PrzedstawicielMFRyszardMichalski">Ust. 7 to dookreślenie, z którego wynika, iż dochody, o których mowa, opodatkowane są w sposób zryczałtowany, co oznacza, że nie łączy się ich z dochodami opodatkowanymi według skali.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-57">
          <u xml:id="u-57.0" who="#PoselStanislawStec">Czy w odniesieniu do tego zapisu są uwagi?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-58">
          <u xml:id="u-58.0" who="#PoselMarekZagorski">Przepraszam, chciałbym wrócić do ust. 6 i prosić o wyjaśnienie. Treść tego ustępu jest następująca: "zryczałtowany podatek, o którym mowa w ust. 1 pkt 1-4 oraz pkt 6, 8 i 9, pobiera się bez pomniejszania przychodu o koszty uzyskania". Nie stosuje się tego do dochodów z tytułu udziału w funduszach kapitałowych. Proszę o wyjaśnienie dlaczego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-59">
          <u xml:id="u-59.0" who="#PrzedstawicielMFRyszardMichalski">Nie wiem, czy dobrze zrozumiałem pytanie, ale informuję, że w stosunku do dochodów z udziałów w funduszach kapitałowych stosuje się koszty uzyskania przychodu. Nie stosuje się ich natomiast w pozostałych przypadkach.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-60">
          <u xml:id="u-60.0" who="#PoselStanislawStec">Czy to wyjaśnienie przekonuje pana posła?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-61">
          <u xml:id="u-61.0" who="#PoselMarekZagorski">Nadal mam wątpliwości, ale przeanalizuję tę kwestię i ponowię ewentualnie pytanie za chwilę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-62">
          <u xml:id="u-62.0" who="#PoselStanislawStec">Czy pod adresem ust. 7 mają państwo uwagi? Skoro ich brak, przechodzimy do art. 30b ust. 1.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-63">
          <u xml:id="u-63.0" who="#PrzedstawicielMFRyszardMichalski">Cały art. 30b to nowe brzmienie, co wiąże się ze zmianą zasad opodatkowania dochodów kapitałowych, jak też z wygaśnięciem zwolnienia obecnie obowiązującego, a wymienionego w art. 52. W rozpatrywanym ust. 1 wskazane są dochody, które będą podlegały opodatkowaniu 19-procentowym podatkiem.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-64">
          <u xml:id="u-64.0" who="#PoselStanislawStec">Czy pod adresem ust. 1 są uwagi? Brak uwag. Przechodzimy do ust. 2.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-65">
          <u xml:id="u-65.0" who="#PrzedstawicielMFRyszardMichalski">Ust. 2 wskazuje, jak liczy się dochód od poszczególnych przychodów uzyskanych z dochodów kapitałowych, o których mowa w ust. 1.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-66">
          <u xml:id="u-66.0" who="#PoselStanislawStec">Czy są uwagi do tego ustępu? Nie ma. Przechodzimy do ust. 3.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-67">
          <u xml:id="u-67.0" who="#PrzedstawicielMFRyszardMichalski">Ust. 3 wskazuje, że w przypadku, kiedy dochody są osiągane przez tzw. nierezydentów, stosuje się umowy o unikaniu podwójnego opodatkowania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-68">
          <u xml:id="u-68.0" who="#PoselStanislawStec">Czy są uwagi? Nie ma uwag. Przechodzimy do ust. 4.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-69">
          <u xml:id="u-69.0" who="#PrzedstawicielMFRyszardMichalski">Ustęp ten stanowi zastrzeżenie, że jeśli sprzedaż papierów wartościowych byłaby przedmiotem działalności gospodarczej, wówczas tych przepisów się nie stosuje.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-70">
          <u xml:id="u-70.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">W ust. 4 czytamy: "Przepisu ust. 1 nie stosuje się, jeżeli odpłatne zbycie papierów wartościowych i pochodnych instrumentów finansowych oraz z realizacji praw z nich wynikających, następuje /.../". Chodzi mi o słowa "oraz z realizacji praw" - czy użyto tu prawidłowej formy? Jeśli przeanalizować brzmienie tego przepisu pod względem gramatycznym, to wydaje się, że powinno być chyba "oraz realizacja praw".</u>
        </div>
        <div xml:id="div-71">
          <u xml:id="u-71.0" who="#PrzedstawicielMFRyszardMichalski">Zgadzamy się z tym spostrzeżeniem.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-72">
          <u xml:id="u-72.0" who="#PoselStanislawStec">Proszę więc o przeczytanie poprawnego brzmienia ust. 4.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-73">
          <u xml:id="u-73.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Oto treść ust. 4: "Przepisu ust. 1 nie stosuje się, jeżeli odpłatne zbycie papierów wartościowych i pochodnych instrumentów finansowych oraz realizacja praw z nich wynikających, następuje w wykonywaniu działalności gospodarczej".</u>
        </div>
        <div xml:id="div-74">
          <u xml:id="u-74.0" who="#PoselStanislawStec">Przechodzimy do ust. 5.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-75">
          <u xml:id="u-75.0" who="#PrzedstawicielMFRyszardMichalski">Ust. 5 mówi, że dochody kapitałowe wymienione w ust. 1 opodatkowane są 19-procentowym podatkiem i nie łączy się ich z innymi dochodami opodatkowanymi według skali.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-76">
          <u xml:id="u-76.0" who="#PoselStanislawStec">Czy mają państwo uwagi?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-77">
          <u xml:id="u-77.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Mamy pewną wątpliwość. Wszędzie bowiem, w art. 30a ust. 7, art. 30 ust. 2, w analogicznej sytuacji, gdzie kwestię tę regulujemy, zapisane jest słowo "dochodów", a w nawiasie "przychodów". Tu zrezygnowano z zapisania w nawiasie słowa "przychody". Czy to zabieg celowy?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-78">
          <u xml:id="u-78.0" who="#PrzedstawicielMFRyszardMichalski">W tym przypadku mówimy konkretnie o opodatkowaniu dochodów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-79">
          <u xml:id="u-79.0" who="#PoselStanislawStec">Czy są inne uwagi? Nie ma. Przechodzimy do ust. 6.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-80">
          <u xml:id="u-80.0" who="#PrzedstawicielMFRyszardMichalski">Ust. 6 wskazuje, jak podatnik powinien rozliczać dochody uzyskane po zakończeniu roku podatkowego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-81">
          <u xml:id="u-81.0" who="#PoselStanislawStec">Czy mają państwo uwagi? Nie widzę zgłoszeń. Przechodzimy do ust. 7.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-82">
          <u xml:id="u-82.0" who="#PrzedstawicielMFRyszardMichalski">Treść tego ustępu odnosi się do art. 30a i do wspomnianej już metody FIFO. Otóż jeśli nie można zidentyfikować papierów wartościowych, stosuje się zasadę "pierwsze przyszło, pierwsze wyszło".</u>
        </div>
        <div xml:id="div-83">
          <u xml:id="u-83.0" who="#PoselStanislawStec">Czy ktoś chciałby zgłosić uwagi? Nie ma chętnych. Przechodzimy do poprawki autorstwa posła Mieczysława Czerniawskiego odnośnie do ustalenia opodatkowania w wysokości 19 procent dla osób fizycznych prowadzących działalność gospodarczą, czyli podatków od dochodów z działalności gospodarczej. Przystępujemy więc do omawiania art. 30c oraz 30d, a następnie wrócimy do art. 9a. Panie mecenasie, czy może być taka kolejność?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-84">
          <u xml:id="u-84.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Oczywiście, może być.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-85">
          <u xml:id="u-85.0" who="#PoselStanislawStec">A więc art. 30c ust. 1, mówiący o podatku dochodowym od dochodów z działalności pozarolniczej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-86">
          <u xml:id="u-86.0" who="#PoselJanuszLisak">Chciałbym przypomnieć, że mieliśmy wrócić do rozpatrywania poprawek do art. 26. Czy powrócimy do tego po zakończeniu rozpatrywania poprawek posła Mieczysława Czerniawskiego?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-87">
          <u xml:id="u-87.0" who="#PoselStanislawStec">Do art. 26 wrócimy przy głosowaniu poprawek, które wcześniej będziemy omawiać. Otwieram dyskusję nad art. 30c ust. 1.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-88">
          <u xml:id="u-88.0" who="#PoselMarekZagorski">Zacznę od złożenia ze swej strony - choć myślę, że i ze strony większości obecnych - deklaracji, że wyrównanie warunków dla przedsiębiorców, którzy są objęci podatkiem od osób prawnych i podatkiem od osób fizycznych, jest istotnie konieczne. Wydaje się też, że zaproponowana stawka podatkowa jest jak najbardziej zasadna. Myślę jednak, że skoro się już decydujemy na dokonanie sporego zamieszania w przepisach ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych - bo ta, mimo że firmowana przez posła Mieczysława Czerniawskiego, propozycja rządowa, w znacznie większym stopniu niż przedłożenie w wersji pierwotnej komplikuje ustawę, a zwłaszcza możliwość odczytania jej przez podatników - to chciałbym uzyskać ponowne potwierdzenie deklaracji składanych przez rząd. I tak chciałbym usłyszeć potwierdzenie, że rząd zobowiązuje się przedstawić na początku przyszłego roku kompleksowy projekt ustawy o prowadzeniu działalności gospodarczej, tak jak to zapowiadał wicepremier Jerzy Hausner. Wówczas zyskalibyśmy bowiem świadomość, że psujemy prawo na stosunkowo krótki czas. Chciałbym również dowiedzieć się - na co zresztą już wielokrotnie zwracałem uwagę - jaka jest w istocie intencja rządu w związku z tym, nad czym w tej chwili pracujemy. Z wyjaśnień ministra Andrzeja Raczko, dotyczących intencji i samego pomysłu, wynikało, że osoba, która zdecyduje się na opcję 19-procentową, będzie pozbawiona ulg i zwolnień, przede wszystkim zresztą ulg, i że jest to sprawiedliwe. W związku z tym, że tak naprawdę mamy zupełnie nową sytuację w stosunku do pierwotnego przedłożenia rządowego, proszę o informację, jakie są intencje rządu w odniesieniu do pozostałych podatników, którzy opodatkowani będą według skali i także pozbawieni będą ulg, w zdecydowanej większości przynajmniej. Czy rząd - po tych dyskusjach, które przeprowadziliśmy podczas pracy nad ustawą o podatku dochodowym od osób fizycznych - przewiduje odstąpienie od swoich pierwotnych propozycji w zakresie ograniczenia ulg i zwolnień? Czyli że stanowisko rządu w przypadku debatowania nad poprawkami zgłaszanymi przez posłów będzie bardziej elastyczne niż w dotychczasowej praktyce? Czy w związku z tym podatnicy opodatkowani według skali będą mogli zachować prawo do ulg, które obowiązują dziś, a przede wszystkim do ulgi remontowej i ulgi związanej z dojazdem dzieci do szkół oraz ulgi na kształcenie? Jeśli bowiem wsłuchać się w deklaracje ministrów i premierów tego rządu, taką logikę powinno się dostrzec w przyjęciu 19-procentowej opcji. Prosiłbym o jasne i wyraźnie stanowisko rządu w tej sprawie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-89">
          <u xml:id="u-89.0" who="#PoselStanislawStec">Ja również pozwolę sobie zadać pytanie, zdaję sobie bowiem sprawę, że zmianą tą istotnie komplikujemy trochę system PIT. Jeżeli zapowiedź odrębnej ustawy o prowadzeniu działalności gospodarczej jest realna i jeśli regulacja ta miałaby obowiązywać o 1 stycznia 2005 roku, to czy nie można było poczekać? Nie zachodziłaby przecież potrzeba dokonywania korekty, o której mowa. Czy pani minister może na to pytanie odpowiedzieć, żeby można było uspokoić tych, którzy wykonują ustawy podatkowe?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-90">
          <u xml:id="u-90.0" who="#PodsekretarzstanuwMFElzbietaMucha">Zanim odpowiem na pytania, chciałabym poinformować, że, odnosząc się do poprawki posła Mieczysława Czerniawskiego, rząd zajął wobec niej pozytywne stanowisko. Stanowisko to w formie pisemnej przesłane zostało już do Sejmu. Odpowiadając na pytanie posła Marka Zagórskiego, pragnę powiedzieć, że mając na względzie politykę podatkową oraz obniżenie stawek podatków w przyszłości, szczególnie dla tych słabiej zarabiających, musieliśmy w tym roku podjąć działania polegające na likwidacji pewnych ulg i zwolnień. Uczyniliśmy to w takim celu, ażeby tak uporządkować system - a dotyczy to głównie ulgi remontowej i ulgi uczniowskiej - by można było powoli doprowadzać do wygaszenia praw nabytych. Odstąpienie w tej chwili od likwidacji ulgi remontowej i ulgi uczniowskiej może doprowadzić do takiej sytuacji, że przez przedłużanie gwarancji podatnikom, będzie nam trudno wygasić te uprawnienia. W efekcie zaś w kolejne lata podatkowe znowu będziemy wchodzić z bardzo trudnym problemem w zakresie podjęcia decyzji co do obniżenia podatków. Wiadomo, że te ulgi stanowią jedno z największych obciążeń dla budżetu państwa i stanowią dlań największe skutki. W ocenie rządu zatem nie można odstąpić w roku 2004 od likwidacji ulgi remontowej czy ulgi uczniowskiej. Jeśli chodzi o dojazd dzieci do szkół, to wielokrotnie mówiłam tu, że ulga ta jest nieproporcjonalna, nie korzystają z niej ci, którzy najbardziej jej potrzebują. Tak więc w ramach ustaw okołobudżetowych zostaną zaprojektowane stosowne przepisy odnośnie do rekompensaty w zakresie dojazdu dzieci szkół. Rozmawialiśmy na ten temat w czasie poprzedniego posiedzenia Komisji, jak też i wcześniej. Nie tylko ja wypowiadałam się w tej sprawie; zabierał w związku z nią głos również przedstawiciel Ministerstwa Edukacji Narodowej i Sportu. Jeśli chodzi o kwestie nowych ustaw podatkowych, to znowu powtarza się pytanie, po co zajmujemy się tym w bieżącym roku, skoro od 2005 roku mają być nowe ustawy podatkowe. Jest też jeszcze kwestia gwarancji. Otóż wydaje mi się, że wystarczającą gwarancją jest to, co wicepremier Jerzy Hausner powiedział na forum Komisji Finansów Publicznych - że w pierwszym półroczu przyszłego roku chciałby przedłożyć Sejmowi nowe ustawy podatkowe w zakresie opodatkowania działalności gospodarczej oraz nową ustawę w zakresie opodatkowania osób fizycznych, czyli w dziedzinie klasycznego PIT, bez działalności gospodarczej. Niewątpliwie należy uporządkować to, co jest niezbędne, by przygotować się do wprowadzenia nowych ustaw podatkowych na 2005 rok. Na razie jednak musimy podjąć działania polegające na powolnej likwidacji praw nabytych w zakresie ulg. Trudno sobie bowiem wyobrazić, że można by zostawić ulgi stanowiące największe obciążenie dla budżetu państwa i jednocześnie obniżać skalę podatkową, obniżać podatki. Uważam więc, że działania, za którymi opowiada się rząd, są absolutnie racjonalne. Jeśli chodzi o pytanie nawiązujące do wypowiedzi ministra Andrzeja Raczko, to przypominam, że wypowiedź ta pochodzi z końca sierpnia, a wiadomo nam, że 2 września zostało zawarte porozumienie między reprezentatywnymi organizacjami pracodawców i związkami zawodowymi.</u>
          <u xml:id="u-90.1" who="#PodsekretarzstanuwMFElzbietaMucha">W myśl woli społecznej sprawy winny się toczyć w innym kierunku, a wiadomo, że rząd musi uwzględniać opinię społeczną, jak i potrzeby społeczne. Skoro więc była taka wola społeczna, rząd przychylił się do propozycji zawartej w porozumieniu. Stąd też pojawiła się dyskutowana propozycja i pozytywne stanowisko rządu wobec koncepcji wprowadzenia 19-procentowego podatku liniowego w działalności gospodarczej prowadzonej przez osoby fizyczne. Przy wielu kłopotach o charakterze legislacyjnym, przy stopniu skomplikowania systemu podatkowego z pewnością jest to jakaś trudność, lecz nie możemy stwierdzić, że jest to trudność nie do pokonania. Jestem bowiem pewna, że wprowadzenie w tej chwili 19-procentowej stawki dla osób fizycznych prowadzących działalność gospodarczą to wyjście naprzeciw oczekiwaniom. Już w tej chwili słyszę bardzo pozytywne opinie na ten temat, gdyż podatnicy, którzy mają szansę skorzystać z tej opcji, są bardzo zadowoleni, gdyż z pewnością wzrosną inwestycje, z pewnością przybędzie miejsc pracy. Może w roku 2004 nie będzie to wynik olśniewający, lecz należy liczyć się z tym, że zainwestowane pieniądze będą rokować zwyżki dochodów w następnych latach, również zwiększone wpływy do budżetu państwa. Jeśli zwiększone zostanie zatrudnienie, wzrosną też składki na odpowiednie fundusze. Biorąc to wszystko pod uwagę, sądzę, że na omawianą kwestię należy patrzeć wielopłaszczyznowo, a nie tylko z punktu widzenia pewnych trudności legislacyjnych w zakresie systemu prawa podatkowego. Jak zasygnalizowałam, stanowisko rządu jest pozytywne wobec tej inicjatywy poselskiej. Będziemy optować za tym, żeby Sejm przyjął rozwiązania zaproponowane przez posła Mieczysława Czerniawskiego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-91">
          <u xml:id="u-91.0" who="#PoselStanislawStec">Zanim udzielę głosu kolejnym posłom, przypomnę, że odnośnie do likwidacji niektórych ulg związanych ze sferą edukacji, na wniosek posłów w dniu wczorajszym dostarczyła pismo pani Krystyna Łybacka, minister edukacji narodowej i sportu. Pismo to dotyczy działań osłonowych, a jego tekst został dziś rano doręczony państwu posłom; bardzo proszę o zapoznanie się z tym tekstem. A teraz już oddaję głos kolejnym mówcom.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-92">
          <u xml:id="u-92.0" who="#PoslankaHalinaNowinaKonopka">Pani minister, powiedziała pani coś, co nie zaskakuje, ale warte jest podkreślenia. Otóż w nawiązaniu do pytania posła Marka Zagórskiego powiedziała pani, że wypowiedź ministra Andrzeja Raczko pochodziła z końca sierpnia. Taka jest więc waga słów ministra. Wobec tego można przyjąć, że wszystkie zapewnienia, które padają z państwa strony, należy przefiltrować przez tego właśnie rodzaju stwierdzenie: "To było pod koniec sierpnia". W przyszłym roku okaże się, że coś było "pod koniec zeszłego roku". Leżą przed nami trzy ekspertyzy. Wszystkie zawierają wątpliwości co do konstytucyjności rozwiązań rządowych. Jak państwo się do tego odnoszą? Poza innymi zastrzeżeniami we wszystkich trzech ekspertyzach podkreślona jest jedna okoliczność - uzależnienie przejścia na 19-procentowy podatek liniowy od rocznego "czyśćca działalności gospodarczej", jak ujął to jeden z ekspertów. Należy sądzić, że podjęli państwo decyzję w kwestii takiego rozwiązania w obawie, że zbyt dużo osób będzie chciało przejść na samozatrudnienie, na własną działalność gospodarczą po to, żeby móc wejść w obszar 19 procent zamiast obszaru dotychczasowych, np. 40-procentowych, płatności. Dla tej grupy się to opłaci. Jak państwo chcą się ustosunkować do tego rodzaju zastrzeżenia? Czy tego rodzaju kwestie są w ogóle dla rządu ważne? Przyznam szczerze, że chciałam zadać to pytanie z całą dobrą wolą usłyszenia odpowiedzi, którą będę mogła uznać za poważną, w tej jednak chwili, po usłyszeniu stwierdzenia pani minister: "To było pod koniec sierpnia", wątpię, czy będę w stanie potraktować w sposób poważny jakąkolwiek odpowiedź ze strony państwa. Czy bowiem jakakolwiek obietnica jest obietnicą zasługującą na poważne potraktowanie? Czy nie słuszniejsze jest traktowanie tych obietnic w kategoriach gruszek na wierzbie? Może bowiem coś nastąpi, albo też może nie nastąpi - zależnie od tego, jak będzie państwu wygodniej. Miałam wprawdzie więcej pytań do zadania, ale uznałam, że nie będę ich zadawać, bo nie bardzo wierzę w rzetelność obietnic.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-93">
          <u xml:id="u-93.0" who="#PoselJozefGruszka">Pani poseł, każdy z nas ma, naturalnie, prawo do wygłaszania swych opinii, ale czuję się zobowiązany do wzięcia pani minister w obronę w świetle kontekstu wypowiedzi. Bo i w tym tylko aspekcie pragnę zabrać głos. Oczywiście, że pani minister powiedziała słowa: "To było pod koniec sierpnia", ale ja odebrałem to tak, że wypowiedź ta dotyczyła kolejnego porozumienia ze związkami zawodowymi, które zmieniły wcześniejsze ustalenia. Nie wykluczam jednak, że być może źle usłyszałem. Jestem przekonany, że wszyscy mamy dobrą wolę, by rozwiązać jak najlepiej problem, przed którym stoimy, by potraktować tę sprawę tak poważnie, jak na to zasługuje, bo chodzi przecież o polepszanie prawa. Myślę też, że pani posłance o to samo chodziło.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-94">
          <u xml:id="u-94.0" who="#PoselJanuszLisak">Mam pytanie - moim zdaniem - natury zasadniczej. W mojej bowiem ocenie kwestia blokady samozatrudnienia jest po prostu nierealna, a wątpliwości wobec zgodności tych projektów z konstytucją są poważne i nawet jeśli parlament zdecydowałby się uchwalić taką blokadę, to jestem przekonany, iż Trybunał Konstytucyjny ją uchyli. W związku z tym zaś rodzi się pytanie, jak rząd zamierza sfinansować skutki braku tej blokady. Według szacunków bowiem, które otrzymaliśmy w stanowisku rządowym, przejście 50 procent podatników z trzeciej grupy na samozatrudnienie kosztuje budżet około miliarda złotych. Wiadomo też, że nie tylko osobom z trzeciej grupy przejście się opłaci, bo i sporej części tych, którzy znajdują się w drugiej grupie, opłaci się zamiana opodatkowania 30-procentowego na 19-procentowe. Myślę więc, że szacowanie ubytku wynikającego z przeprowadzenia tej operacji na około 2 miliardy złotych jest znacznie realniejsze. Proszę zatem o wyjaśnienie, z czego będzie to finansowane. Czy rząd jest w stanie - zanim rozwiązanie to uchwalimy - przedłożyć jasną koncepcję sfinansowania tego ubytku? Jak wspomniałem, sądzę, że to sprawa natury zasadniczej, jeśli nie mają się nam zdarzać takie przykrości, że trzeba będzie później nowelizować budżet i zwiększać deficyt. Rozumiem bowiem, że deklaracja, którą minister Andrzej Raczko wraz z wicepremierem Jerzym Hausnerem wspólnie złożył, iż nie ma mowy o zwiększaniu deficytu powyżej 45 miliardów 500 milionów złotych, nadal obowiązuje. Czy też może nie? Czy zmieniło się coś w tym zakresie?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-95">
          <u xml:id="u-95.0" who="#PoselMarekZagorski">Pani minister, chodzi mi o to, że tak naprawdę najuczciwsze i najsprawiedliwsze byłoby to wszystko, gdyby rząd nam przedstawił scenariusz wydarzeń i napisał krótko, że w związku z likwidacją ulg i zwolnień rząd oświadcza, iż będą ulegały zmniejszaniu obciążenia podatników, po czym podano by harmonogram zmniejszania tych obciążeń. Podpisałby się pod tym premier i wicepremier. Wtedy moglibyśmy rozmawiać w warunkach rzetelnej sytuacji i o konkretnej perspektywie. Mówilibyśmy o tym, że w roku 2005 podatki zmniejszą się o tyle a tyle, w 2007 znów o ileś, a 2009 zmniejszą się po raz kolejny. Powiedziane by zostało jasno, że ma to związek ze zwiększonymi wpływami do budżetu. Tymczasem jednak mamy do czynienia z obietnicami, z które - jak pani minister sama powiedziała - zmieniają się. W sierpniu minister mówi tak, w marcu inny minister coś innego. W uzasadnieniu rządowym przeczytaliśmy, że rząd nie jest przygotowany do przeprowadzenia operacji, o której mowa, i za wcześnie jeszcze na wprowadzenie 19-procentowej stawki dla przedsiębiorców rozliczających się według PIT; teraz się okazuje, że ze wszystkim zdążymy. Pani minister, problem polega na tym, że rząd w istocie nie przedstawił żadnej strategii, a strategia podatkowa będzie przedstawiona, kiedy zakończymy pracę nad ustawami podatkowymi. I to jest problem, o tym właśnie mówimy. Wszystkie nasze kłótnie o zwolnienia, o ulgi biorą się stąd, że nie wiemy tak naprawdę, co rząd chce nam zaoferować w roku 2005, 2006 i 2007 roku. Mówiąc szczerze, kolejne odpowiedzi nie mają w rzeczywistości większego znaczenia, bo składane ustnie deklaracje bez przerwy się zmieniają. Druga sprawa związana jest ze stanowiskiem rządu w kwestii poprawki poselskiej. Cóż, wypada się tylko cieszyć, że rząd ma pozytywną opinię na temat poselskiej poprawki, a tę dozę hipokryzji musimy po prostu przyjmować, bo wpisana jest w nasze funkcjonowanie. Zważywszy na fakt, że zostało napisane, iż poprawka przedłożona przez rząd zawiera regulacje zapobiegające przechodzeniu na samozatrudnienie, chciałbym się dowiedzieć, czy stanowisko rządu jest również pozytywne w sytuacji, kiedy ograniczeń tych nie będzie. Myślę bowiem, że zdają sobie państwo sprawę, że być ich nie może. Gdyby samozatrudnienie było możliwe i gdyby skorzystało z niego 10, 20 czy 50 procent podatników, to czy rząd, zważywszy na fakt, że ograniczenia być w rzeczywistości nie może, podtrzymywać będzie swą pozytywną opinię na temat poprawki?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-96">
          <u xml:id="u-96.0" who="#PoselStanislawStec">Mam do państwa posłów prośbę o to, by nie przesądzać ewentualnego werdyktu Trybunału. Po pierwsze bowiem, jeszcze nie wiemy, na jakie rozwiązanie się zdecydujemy, po drugie, nie wiemy, czy ktoś zaskarży je. W mojej natomiast ocenie, a zajmuję się od dłuższego już czasu podatkami, nie widać jednoznacznych podstaw do uchylenia tego ewentualnego przepisu, jeżeli, naturalnie, go uchwalimy. Prosiłbym też, by pamiętać, że podatnikom, którzy przejdą na rozliczanie się z działalności gospodarczej na stawkę 19-procentową, bez ulg i bez kwoty wolnej od podatku, dajemy prawo - powtarzam: prawo, bo nie jest to nałożenie żadnego obowiązku - do skorzystania z takiego rozwiązania. Dając to prawo, ustawodawca ma też prawo do postawienia pewnych warunków.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-97">
          <u xml:id="u-97.0" who="#PoselMarekZagorski">Panie przewodniczący, nie przesądzam orzeczeń Trybunału. Wydaje mi się jednak, że przesądził tę kwestię autor poprawki, gdyż - a chyba mnie słuch nie mylił, jak i nie mylił innych osób, zwłaszcza że przeczytałem później w prasie relację z posiedzenia naszej Komisji - powiedział, że jeśli pojawią się jakiekolwiek wątpliwości co do konstytucyjności tego zapisu, to po prostu nie zgłosi go.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-98">
          <u xml:id="u-98.0" who="#PoselStanislawStec">Ale jest to propozycja zgłoszona.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-99">
          <u xml:id="u-99.0" who="#PoselMarekZagorski">Wierzę wielu osobom, jestem otwarty na argumenty, a przewodniczącemu Mieczysławowi Czerniawskiemu wierzę przede wszystkim.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-100">
          <u xml:id="u-100.0" who="#PoselStanislawStec">Oddaję głos pani minister.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-101">
          <u xml:id="u-101.0" who="#PodsekretarzstanuwMFElzbietaMucha">Poseł Marek Zagórski wspomniał, że któryś z ministrów powiedział, iż niemożliwe jest przejście na 19 procent w 2004 roku. Otóż wówczas było to rozpatrywane w kategoriach obligatoryjnego objęcia pewnej grupy podatników stawką 19-procentową. W takim też kontekście wygłaszano wypowiedzi, o czym prosiłabym pamiętać. Osoby fizyczne prowadzące działalność gospodarczą i rozliczające się według ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych miałby zostać obligatoryjnie objęte stawką liniową 19-procentową. O ile sobie przypominam, chyba pół roku temu czy nieco wcześniej, trwały rozmowy w takim właśnie kontekście i wtedy to mieliśmy do czynienia z wypowiedziami, na które się pan poseł powołuje. W sytuacji przyjęcia opcji podatkowej, czyli możliwości wyboru przez podatnika, stanowisko rządu jest absolutnie przychylne, podobnie jak stanowisko ministra finansów. Jeszcze raz chciałabym podkreślić, że kontekst, o którym pan poseł wspomniał, był zupełnie inny, bo to bardzo ważne. Inny bowiem kontekst merytoryczny istnieje przy obligatoryjnym objęciu stawką 19-procentową wszystkich osób fizycznych prowadzących działalność gospodarczą i inny jest wówczas, gdy podatnik, który prowadzi działalność gospodarczą, może skorzystać ze stawki 19-procentowej bądź też z ogólnych zasad opodatkowania. Jeśli chodzi o kwestię niekonstytucyjności, to oczywiście, rząd zdaje sobie sprawę z tego, że każdy wprowadzany przepis podatkowy powinien być zgodny z konstytucją i wszelkie wątpliwości powinny być wyjaśnione przez opinie stosownych ekspertów. Jeśli się chce dane rozwiązanie wprowadzić, konstytucjonaliści powinni jednoznacznie orzec, że nie wprowadza ono nierówności wobec podatników. Analizując w szerokim zakresie propozycje posła Mieczysława Czerniawskiego, braliśmy pod uwagę również kwestię ograniczenia zawartego w art. 9a projektu poprawki. Osobiście prowadziłam konsultacje z wieloma konstytucjonalistami, jak też z wieloma innymi osobami - np. z członkami Rady Legislacyjnej - i muszę powiedzieć, że zdania w przedmiotowej kwestii są podzielone. Myślę zatem, że zarówno dla rządu, jak i dla Komisji będzie to dość trudny problem do rozwiązania, ale słyszałam wiele opinii, z których wynika, że ze względu na możliwość wyboru wspomnianego ograniczenia nie można uważać za niezgodne z konstytucją, na co zwrócił uwagę również poseł Stanisław Stec. Inni natomiast eksperci uważają, że rozwiązanie to może budzić wątpliwości pod tym względem. To po prostu kwestia interpretacyjna. Dlatego też wiele zależeć będzie od dyskusji, przy czym uważam, że dobrze by było, gdybyśmy dyskutowali wówczas, gdy będzie obecny autor poprawki, poseł Mieczysław Czerniawski. Oczywiste jest, że ostateczna decyzja należeć będzie do członków Komisji i do całego Sejmu. Chciałabym jeszcze zwrócić uwagę na fakt, że rząd w swym stanowisku wskazał, jakie mogą być skutki przejścia na samozatrudnienie w przypadku, gdyby nie było ograniczenia. Czy takie skutki istotnie będą? Nie jesteśmy w stanie przewidzieć, ile osób rzeczywiście przejdzie na samozatrudnienie. Możliwe, że przejdzie 10 procent, ale nie wiem, skąd wziął się miliard złotych kosztów tej operacji. Nie sądzę, by więcej niż 50 procent osób z grupy zainteresowanej skorzystaniem ze stawki 19-procentowej chciało z tej możliwości skorzystać. Przy 50 procentach zaś w wyliczeniach wyszło nam, że skutki podatkowe wyniosłyby ponad 218 milionów złotych. Jeśli jednak owe osoby zatrudnią u siebie inne osoby, poprzez takie zatrudnienie, w związku z przejściem na stawkę 19-procentową, odprowadzać będą też składkę do ZUS oraz składkę na ubezpieczenie zdrowotne. Nie jesteśmy w stanie wykazać, jakie wielkości wchodziłyby tu w grę, muszę jednak powiedzieć, że z rozmów, jakie prowadziłam z organizacjami pracodawców, wynika, iż zatrudnienie w opisanych warunkach wzrośnie. Jeśli zaś wzrośnie zatrudnienie, to wzrosną także proporcjonalnie wpływy do ZUS czy z tytułu składki do Narodowego Funduszu Zdrowia.</u>
          <u xml:id="u-101.1" who="#PodsekretarzstanuwMFElzbietaMucha">Naturalnie, to tylko założenia, ale musimy je również brać pod uwagę. Tak więc, jeżeli chodzi o kwestię skutków budżetowych, to należy brać pod uwagę te, które przedstawiliśmy na podstawie szacunków, natomiast ani Ministerstwo Finansów, ani Ministerstwo Gospodarki, Pracy i Polityki Społecznej, ani sejmowa Komisja Finansów Publicznych nie jest w stanie przewidzieć, jakie będzie zachowanie podatników. Czy te osoby, co do których założyliśmy, że prawdopodobnie opłaciłoby się im skorzystać ze stawki 19-procentowej, wykażą w istocie zainteresowanie nią, jeśli np. mają prawa nabyte i korzystają z ulg, ze wspólnego rozliczania się z małżonkiem? Czy nie będą wolały wybrać rozliczania według zasad ogólnych? Jestem zdania, że warto rozpatrzyć poprawkę, o której mowa, decyzja natomiast w zakresie poszczególnych rozstrzygnięć należy, naturalnie, do państwa posłów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-102">
          <u xml:id="u-102.0" who="#PoselStanislawStec">Zdaję sobie sprawę, że nawet kwota 2 miliardów 200 milionów złotych, które mają ewentualnie zostać utracone, również wynika z szacunków, a kwotę tę zakładano na wypadek, gdyby wszyscy rozliczający się według PIT podatnicy prowadzący działalność gospodarczą przeszli na stawkę 19-procentową. Nie wiadomo jednak, jaki będzie efekt owego przejścia, trudno też przewidzieć, ile osób wybierze samozatrudnienie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-103">
          <u xml:id="u-103.0" who="#PoselJanuszLisak">Panie przewodniczący, nie otrzymałem, niestety, od pani minister odpowiedzi na pytanie, a ma ono zasadnicze znaczenie dla procedowania nad tą poprawką. Możemy bowiem w tej chwili przeprowadzać różne kalkulacje na temat skutków ewentualnego samozatrudnienia - czy koszty będą wynosić miliard złotych, czy też 2 miliardy, każdą z tych kwot da się uzasadnić. Podstawą wszakże jest jedno - czy rząd ma w tej chwili jasną koncepcję sposobu sfinansowania tych szkód. Jeśli one nie wystąpią, to bardzo dobrze. Uchwalając jednak ten przepis, który, niestety, jest niepewny, musimy być przygotowani na to, że przyniesie on skutki finansowe. Musimy zatem mieć jasną wizję, jak skutki te będą pokryte. Stwierdzenie bowiem, że wzrośnie zatrudnienie, że wzrosną podatki, jest stwierdzeniem nazbyt ogólnym i niczego niewyjaśniającym. Na tej samej zasadzie można by przyjąć, że jeśli dowolne obciążenia podatkowe zmniejszymy, to np. wzrośnie sprzedaż, co zrekompensuje to zmniejszenie. Wiemy wszakże, iż tak się budżetu nie kalkuluje. Dlatego też oczekiwałbym - choć nie w tym momencie i nie od pani minister, ale od kierownictwa resortu gospodarki i resortu finansów - jasnego stwierdzenia, najlepiej w formie oświadczenia pisemnego pana ministra i panów premierów, jak będą sfinansowane owe skutki. Czy będzie zwiększony deficyt budżetowy, czy też nie? Chodzi o to, byśmy podejmując tę decyzję, podejmowali ją w pełni odpowiedzialnie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-104">
          <u xml:id="u-104.0" who="#PoselMarekZagorski">Pani minister, jestem człowiekiem nieskomplikowanym, prosiłem też o prostą i jednoznaczną odpowiedź, uzyskałem wyjaśnienia bardzo skomplikowane. Nie ukrywam, że czuję się zakłopotany, bo obawiam się, że niedobrze odpowiedź pani zrozumiałem. Pytałem, czy pozytywne stanowisko rządu wobec tej poprawki uwzględnia fakt istnienia wątpliwości konstytucyjnych. Chodziło mi o uzyskanie odpowiedzi, z której wynikałoby, czy jeżeli się okaże, że przepisu blokującego samozatrudnienie nie będzie, to rząd podtrzyma swoje przychylne stanowisko. Proszę o jednoznacznie brzmiącą odpowiedź w postaci słowa "tak" lub też "nie". Z tego bowiem, co pani minister mówiła początkowo, można było wnioskować, że rząd będzie raczej miał w takiej sytuacji opory, po czym pod koniec wypowiedzi zupełnie zmieniła pani zdanie i powiedziała, że z tymi szacunkami, to właściwie nic bliżej nie wiadomo. Można by więc wnioskować, że jeśli nie wpiszemy samozatrudnienia z powodów konstytucyjnych, to nic wielkiego się nie stanie, bo w gruncie rzeczy efekt budżetowy nie będzie wielki. Proszę o udzielenie prostej odpowiedzi.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-105">
          <u xml:id="u-105.0" who="#PoselStanislawStec">Oddaję głos pani minister.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-106">
          <u xml:id="u-106.0" who="#PodsekretarzstanuwMFElzbietaMucha">Panie pośle, stanowisko rządu jest jasne i przedstawione państwu posłom na piśmie. Rząd pozytywnie ocenia wspomniane ograniczenie, ze względów oczywistych, ze względu na skutki, które przedstawione zostały w ostatnim akapicie stanowiska. Na razie nie zgłoszono wniosku o skreślenie w poprawce posła Mieczysława Czerniawskiego zapisu dotyczącego ograniczenia samozatrudnienia, a zatem autor poprawki nie wycofał z niej tegoż zapisu. Jeśli pan poseł będzie mieć inne zdanie, wówczas będę zmuszona formalnie się do tego ustosunkować. Raz jeszcze stwierdzam, że stanowisko rządu jest jasne i przedstawione na piśmie. W swej wypowiedzi potraktowałam tę kwestię szerzej, informując, dlaczego przyjmujemy szacunki dla 10, 50 procent, co wcale nie oznacza, że wycofuję się z wcześniej przedstawionego stanowiska, gdy mówiłam, że zdania co do niekonstytucyjności owego przepisu są podzielone. Skoro zaś są podzielone, to warto się nad tym zastanowić, aczkolwiek nie można zakładać z góry, że mamy do czynienia z przepisem niezgodnym z konstytucją i że rządowi jest wszystko jedno, czy tak, czy tak. Rząd zajął formalne stanowisko, a propozycji zmiany treści poprawki na razie nie ma.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-107">
          <u xml:id="u-107.0" who="#PoselStanislawStec">Sądzę, że pisemną odpowiedź, zgodnie z wnioskiem posła Janusza Lisaka, mamy szansę otrzymać w przyszłym tygodniu. Do państwa posłów kieruję pytanie, czy są uwagi pod adresem art. 30c. Nie ma, a zatem przechodzimy do art. 30d. Proszę o krótkie scharakteryzowanie go. Jest to propozycja sankcji 50-procentowej podatku w przypadku, gdyby nastąpiła transakcja między podmiotami powiązanymi.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-108">
          <u xml:id="u-108.0" who="#PoslankaHalinaNowinaKonopka">Nie wiem, czy nie jest to rozwiązanie zbyt niebezpieczne w sytuacji, kiedy ogromna liczba spraw przeciwko decyzjom urzędu skarbowego jest wygrywana przez skarżących. Dowodzi to tego, że częstym przypadkiem są pomyłki urzędu skarbowego. Mam w związku z tym pytanie, czy nie narażamy zbyt wielkiej liczby podmiotów gospodarczych na bardzo poważne problemy, łącznie z likwidacją, w sytuacji, gdy zastosujemy tak restrykcyjne sankcje wobec uchybień niekoniecznie zawinionych przez podatnika.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-109">
          <u xml:id="u-109.0" who="#PoselMarekZagorski">Nie wiem, do kogo mam się zwrócić z pytaniem, bo nie wiem też, czy może na pytania odpowiadać rząd pod nieobecność wnioskodawcy. Niemniej zadam je. Jest ono podobne, w tym sensie, że art. 25 mówi o podmiotach powiązanych ze sobą. Jeśli dobrze rozumiem przepis, wynikałoby z niego, że wszystkie osoby, które skorzystają z tej opcji, będą objęte przepisami art. 25, bez wspomnianych powiązań. Wdzięczny byłbym za wyjaśnienie, czy dobrze to odczytuję. Jeśli zaś okazałoby się, że dobrze, to chciałbym wiedzieć, dlaczego proponuje się aż tak wysokie sankcje. Czy nie wystarczyłyby przepisy art. 25?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-110">
          <u xml:id="u-110.0" who="#PoselStanislawStec">Postaram się w imieniu wnioskodawcy udzielić odpowiedzi, a uzupełni ją rząd. Otóż dotychczasowy art. 27 ust. 10 mówi o takiej sankcji, lecz nie dotyczy osób, które będą się rozliczać według stawki 19-procentowej. Dlatego też moim zdaniem w wypadku niniejszego przepisu mamy do czynienia tylko z uzupełnieniem. Nie stosujemy zatem w zasadzie nowej regulacji, a uzupełniamy zapis w stosunku do tych osób, które będą opodatkowane stawką 19-procentową. Proszę przedstawicieli rządu o uzupełnienie mojej wypowiedzi.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-111">
          <u xml:id="u-111.0" who="#DyrektordepartamentuwMFMalgorzataDlugoszSzyjko">Ponieważ stawką 19-procentową opodatkowane będą dochody z działalności gospodarczej, a zapis dotyczy ustalania opodatkowania dochodów z działalności gospodarczej w przypadkach określonych w instytucji zawartej w art. 25 ustawy - to było przy skali, i to też są dochody z działalności gospodarczej, należałoby dwukrotnie powtórzyć tę samą regulację. Dlatego też ust. 10 z art. 27 został zawarty w osobnym artykule, tak że dotyczy dochodów z działalności gospodarczej bez względu na sposób opodatkowania - czy to będzie linia, czy to będzie progresja. Zawsze w takich przypadkach jest ta sankcyjna stawka 50 procent. Jest to instytucja, która znajdowała się w ustawie od wielu lat.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-112">
          <u xml:id="u-112.0" who="#PoselStanislawStec">Czy mają państwo uwagi?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-113">
          <u xml:id="u-113.0" who="#PoselMarekZagorski">Mam wątpliwość wynikającą z faktu, że w art. 25 mówimy o podmiotach powiązanych. Chciałbym wiedzieć, czy art. 30d odnosi się do wszystkich podatników, którzy skorzystają z możliwości wyboru opcji, czy też tylko do tych, o których mowa w art. 25.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-114">
          <u xml:id="u-114.0" who="#DyrektordepartamentuwMFMalgorzataDlugoszSzyjko">Dotyczy on wszystkich podatników prowadzących działalność gospodarczą bez względu na sposób opodatkowania, który wybiorą - czy to linię, czy progresję - jeżeli wystąpią między nimi zależności istniejące między podmiotami powiązanymi, które skutkują wykazaniem dochodu w wysokości niższej, niż powinien być wykazany, gdyby tych powiązań nie było. Sposób opodatkowania nie może bowiem decydować o tym, czy instytucja ta będzie działać, czy nie. Jedni i drudzy podatnicy będą podlegać tej regulacji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-115">
          <u xml:id="u-115.0" who="#PoselMarekZagorski">Rozumiem zatem, że chodzi tylko o podmioty powiązane. Starałem się to ustalić w obawie, czy nie pójdziemy za szeroko z tym rozwiązaniem.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-116">
          <u xml:id="u-116.0" who="#PoselStanislawStec">Czy są inne uwagi?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-117">
          <u xml:id="u-117.0" who="#PoslankaKrystynaSkowronska">Mam pytanie do przedstawicieli Ministerstwa Finansów. Chodzi mi o tę stawkę 50-procentową, w kontekście okoliczności, o jakich mówiła posłanka Halina Nowina Konopka i w świetle tego, że obowiązywała w ramach zmieniających się odsetek ustawowych i odsetek za niezapłacone w terminie podatki - czy wszystko to nie wskazuje na potrzebę obniżenia jej, nawet przy takim zapisie?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-118">
          <u xml:id="u-118.0" who="#PoselStanislawStec">Oddaję głos panu mecenasowi.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-119">
          <u xml:id="u-119.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Mamy uwagę natury redakcyjnej konstrukcji ustawy. Chodzi o to, że rozstrzygając art. 30d, należy mieć na uwadze, że odłożony został art. 27 w całości i nie wiadomo, w jakim brzmieniu i w jakiej konstrukcji zostanie on przyjęty. Ust. 1 art. 30d, jak już zostało powiedziane, de facto jest literalnym powtórzeniem ust. 10 art. 27. Brzmienie artykułów, jak do tej pory, przerabiamy tylko tam, gdzie dokonujemy zmian. Gdybyśmy dokonali tego typu przeróbki art. 27, to wówczas art. 30d byłby zbędny, bo ust. 1 pozostałby ust. 10 i najwyżej mogłoby się ewentualnie dodać ust. 11, który mówiłby, że zasadę określoną w ust. 10 stosuje się do podatników, o których mowa w art. 30c. Nic więcej nie byłoby potrzebne. Myślę więc, że przy kierunkowym przyjmowaniu rozwiązań należy mieć na uwadze, że jeśli podejmiemy stosowne decyzje w odniesieniu do art. 27, może to mieć wpływ na omawiany właśnie art. 30d.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-120">
          <u xml:id="u-120.0" who="#PoselStanislawStec">Uwagę pana mecenasa przyjmuję zarazem jako deklarację, że na wtorek Biuro Legislacyjne wraz z rządem przygotuje propozycję brzmienia art. 27, oczywiście oprócz tabeli. Przedstawicieli ministerstwa proszę o odpowiedź na pytanie posłanki Krystyny Skowrońskiej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-121">
          <u xml:id="u-121.0" who="#DyrektordepartamentuwMFMalgorzataDlugoszSzyjko">Stawka 50-procentowa jest stosowana wtedy, kiedy wystąpiła transakcja między podmiotami powiązanymi, a brak jest stosownej dokumentacji. Wówczas organ podatkowy ustala ten dochód w drodze oszacowania i stawka jest 50-procentowa. Nie widzimy potrzeby, żeby w takiej sytuacji obniżać w tej chwili wysokość tej stawki. Identyczna regulacja zawarta jest w ustawie o podatku dochodowym od osób prawnych. Tam również występuje sankcyjna stawka w wysokości 50 procent.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-122">
          <u xml:id="u-122.0" who="#PoselStanislawStec">Czy możemy przyjąć propozycję Biura Legislacyjnego, że jeśli w porozumieniu z rządem przedstawi utrzymanie zapisu w art. 27, stanowiącego podstawę do rozstrzygnięcia art. 30c, to omawiana treść zostanie w artykule tym ujęta? Ostateczne rozstrzygnięcia podjęte zostaną przy głosowaniu art. 27. A ja odnotowuję tę sprawę przy art. 30d. Nie słyszę głosów sprzeciwu, w związku z czym proszę o wyrażenie zgody na powrót do art. 9a, dla przypomnienia podam, że jest to zmiana 4a, znajdująca się na stronie 3 tekstu przygotowanego przez Biuro Legislacyjne. Głównym celem art. 9a jest stworzenie podatnikom możliwości wyboru, pod warunkiem, że przez cały rok bezpośrednio poprzedzający rok podatkowy prowadzili działalność gospodarczą. Wyboru sposobu opodatkowania dokonuje się w oświadczeniu, które należy złożyć do 20 stycznia roku podatkowego. Otwieram dyskusję na temat art. 9a.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-123">
          <u xml:id="u-123.0" who="#PoselMarekZagorski">W związku z wypowiedzią pani minister, że trudno przedstawić jej stanowisko rządu wobec sytuacji, której formalnie nie ma, bo zapis, o którym mowa, nie jest zakwestionowany, zgłaszam poprawkę polegającą na wykreśleniu przepisów ograniczających samozatrudnienie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-124">
          <u xml:id="u-124.0" who="#PoselStanislawStec">Rozumiem więc, że poprawka zostanie złożona na piśmie, a następnie rozstrzygniemy ją w głosowaniu. Czy są inne uwagi do art. 9a?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-125">
          <u xml:id="u-125.0" who="#PoselJanuszLisak">Mam pytanie do Biura Legislacyjnego: czy można zgłaszać poprawkę do nieprzyjętej, nie swojej poprawki? Poseł Marek Zagórski złożył zaś poprawkę do nieprzyjętej jeszcze poprawki innego autora.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-126">
          <u xml:id="u-126.0" who="#PoselStanislawStec">Poprawka posła Mieczysława Czerniawskiego jest nieprzyjęta tylko dlatego, że poseł Marek Zagórski zgłosił do niej poprawkę. Art. 9a będziemy głosować, zaczynając od poprawki posła Marka Zagórskiego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-127">
          <u xml:id="u-127.0" who="#PoselJanuszLisak">Prosiłbym jednak, by pan przewodniczący pozwolił na udzielenie przez Biuro wyjaśnień, bo wciąż mam w tej kwestii wątpliwości.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-128">
          <u xml:id="u-128.0" who="#PoselStanislawStec">Proszę, panie mecenasie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-129">
          <u xml:id="u-129.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Rzeczywiście, istnieje tu pewien problem proceduralny, ponieważ zawsze zasadą było, że poprawka zgłaszana przez posła jest jego własnością i inni posłowie de facto nie mogą dokonywać w niej zmian, o ile naturalnie poprawka ta nie zostanie przejęta przez całą Komisję, wówczas bowiem powstaje możliwość zgłaszania poprawek w niej. W sprawie, o której mowa, mamy utrudnioną sytuację, ponieważ nieobecny jest poseł wnioskodawca, który mógłby się na ten temat wypowiedzieć. Poprawki zgłoszone przez posła Marka Zagórskiego traktujemy jako wnioski do dyskusji w obecności posła wnioskodawcy, kiedy to będą one dopiero rozpatrywane.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-130">
          <u xml:id="u-130.0" who="#PoselMarekZagorski">Trudność tę zauważyłem, ale gdybyśmy chcieli być bardzo formalni, to nie powinniśmy dziś rozpatrywać tej poprawki, bo przecież poprawki będziemy rozpatrywać dopiero we wtorek. Zgłoszę zatem nowe brzmienie art. 9a, co pozwoli nam wybrnąć z obecnej sytuacji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-131">
          <u xml:id="u-131.0" who="#PoselStanislawStec">Przez zapomnienie nie powiedziałem na początku posiedzenia, że poseł Mieczysław Czerniawski upoważnił mnie do przejęcia jego poprawek i dlatego właśnie je omawialiśmy. Ponieważ mamy tu do czynienia z bardzo ważnym problemem, związanym z art. 9a, którego to problemu nie chciałbym rozstrzygać bez głosowania, informuję, że zapowiedź przedmówcy ułatwia sprawę. We wtorek bowiem w posiedzeniu naszym będą uczestniczyć eksperci, którzy wypowiedzą się m. in. na temat zgodności bądź niezgodności z konstytucją planowanych rozwiązań.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-132">
          <u xml:id="u-132.0" who="#PoslankaAnnaFilek">Prosiłabym o informację, czy przewidziany jest w naszej pracy etap, podczas którego można będzie zgłaszać ewentualne uwagi czy poprawki do rozpatrzonych już zmian.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-133">
          <u xml:id="u-133.0" who="#PoselStanislawStec">Przez cały czas prac nad projektem w Komisji trwa etap analizowania zapisów i zgłaszania do niego uwag czy poprawek. Pragnę też przypomnieć, że gdy przystąpimy do głosowania każdy z państwa posłów będzie mieć prawo do zgłoszenia wniosku mniejszości, a podczas drugiego czytania na forum Sejmu - poprawek. Tak więc mile jest widziane dzielenie się spostrzeżeniami, wątpliwościami i uwagami na temat projektowanych rozwiązań. Radzę zatem wykorzystać weekend do przeanalizowania projektu ustawy podatkowej i do przemyślenia poszczególnych zapisów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-134">
          <u xml:id="u-134.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Pragnę zasygnalizować, że Biuro ma drobne poprawki o charakterze redakcyjno-legislacyjnym do propozycji posła Mieczysława Czerniawskiego, lecz z uwagi na tok omawiania tych przepisów zgłosimy je dopiero w czasie posiedzenia, podczas którego podejmowane będą decyzje o poszczególnych poprawkach. W tym zresztą momencie chyba Komisja nie bardzo byłaby w stanie akceptować naszych sugestii pod adresem nie swojej poprawki.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-135">
          <u xml:id="u-135.0" who="#PoselStanislawStec">Oczywiście, tak właśnie zrobimy. Jak pan mecenas wie, Komisja z wielką starannością wysłuchuje uwag Biura Legislacyjnego i z reguły je przyjmuje. Przystępujemy do rozpatrywania zmiany 25, odnoszącej się do art. 32. Ust. 1. O głos prosi pan mecenas.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-136">
          <u xml:id="u-136.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Pojawił się tu, niestety, kolejny problem, podobnie jak działo się przy omawianych poprzednio artykułach. Znowu mamy wątpliwości pod adresem konstrukcji artykułu. Jak zwykle, przeanalizowaliśmy całe brzmienie art. 32 i stwierdzamy, że nowo proponowane treści są znikome w stosunku do stanu obecnie obowiązującego. Do państwa posłów należy decyzja, czy będziemy procedować nad tekstem zaproponowanym przez rząd, czy też należałby dokonać stosownych korekt i uwypuklić tylko te elementy, które bądź nadane mają nowe brzmienie, bądź też są skreślane.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-137">
          <u xml:id="u-137.0" who="#PoselStanislawStec">Czy ta uwaga odnosi się również do art.: 33, 34, 35, 37, 38, 39, 40 i 41?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-138">
          <u xml:id="u-138.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Do większości z tych artykułów, do większości, bo naturalnie nie do tych, w których dokonywane są ewidentne zmiany w niektórych ustępach lub punktach. Tam natomiast, gdzie nadawane jest nowe brzmienie, uwaga Biura jest aktualna.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-139">
          <u xml:id="u-139.0" who="#PoselStanislawStec">Proszę o stanowisko rządu w tej sprawie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-140">
          <u xml:id="u-140.0" who="#PodsekretarzstanuwMFElzbietaMucha">Rozumiem, że Biuro Legislacyjne opracowałoby taką wersję, o której mowa. Tak. A zatem nie zgłaszamy sprzeciwu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-141">
          <u xml:id="u-141.0" who="#PoselStanislawStec">Proszę więc pana mecenasa o podanie, które artykuły zostaną w zaproponowany sposób opracowane.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-142">
          <u xml:id="u-142.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Wszystkie te, co do których zachodzi taka konieczność, czyli art.: 32, 34, 35, 37 i w zasadzie wszystkie pozostałe, w których nadawane jest nowe brzmienie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-143">
          <u xml:id="u-143.0" who="#PoselStanislawStec">Rozumiem więc, że również art. 38 i 39? Tak. Art. 40 i 41a? Również. Art. 42 i 42a?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-144">
          <u xml:id="u-144.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Od art. 42, 42a i 42b do końca można w zasadzie procedować.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-145">
          <u xml:id="u-145.0" who="#PoselStanislawStec">Czy jest zgoda rządu na niezbędne w związku z nowym ich opracowaniem odłożenie wymienionych artykułów? Jest.</u>
          <u xml:id="u-145.1" who="#PoselStanislawStec">Powracamy do rozpatrywania projektu. Przystępujemy do zmiany 26, dotyczącej art. 33 ust. 2 i 3. Proszę o omówienie tej zmiany.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-146">
          <u xml:id="u-146.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Po analizie zmiany 26, w art. 33, czujemy się zobowiązani do wyjaśnienia, że mamy tu do czynienia głównie ze zmianami technicznymi, polegającymi na zmianie powołań na skutek innych redakcji wcześniej przyjętych przepisów. Może się zatem okazać, że cała zmiana 26 jest zbędna, jeśli skorelujemy ją z nowym brzmieniem wcześniej rozstrzygniętych przepisów. Nie widzimy tu żadnych nowych rozwiązań merytorycznych; są tylko zmienione powołania przepisów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-147">
          <u xml:id="u-147.0" who="#PoselStanislawStec">Ale te nowe przepisy powinny być ujęte.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-148">
          <u xml:id="u-148.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Jeżeli odwołujemy się do art. 26 i zrezygnowaliśmy z nadawania temu artykułowi np. brzmienia z propozycji rządowej, a pozostawiliśmy to, co było w ustawie matce, być może nie zajdzie konieczność zmiany powołania, bo ust. 2 nadal będzie ust. 2, tak jak było dotychczas, a nie - dajmy na to - ust. 4, jak proponował rząd. Są to sprawy czysto techniczne, które Biuro zweryfikuje i sprawdzi, czy są to zmiany konieczne.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-149">
          <u xml:id="u-149.0" who="#PoselStanislawStec">Nie ma zmian merytorycznych?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-150">
          <u xml:id="u-150.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Żadnych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-151">
          <u xml:id="u-151.0" who="#PoselStanislawStec">Czyli zmianę tę przyjmujemy w tej chwili, a Biuro zdecyduje, czy jest ona w ogóle potrzebna. Zmianę 27 oraz 28 odkładamy na później i przechodzimy do zmiany 29. Odnosi się ona do art. 36 i polega na jego skreśleniu. Proszę o podanie uzasadnienia.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-152">
          <u xml:id="u-152.0" who="#PrzedstawicielkaMFIwonaMolendaDetyna">Proponujemy skreślenie tego przepisu z uwagi na to, że jest to niemal archaiczny przepis, wprowadzony w momencie wejścia przepisów ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych i właściwie nie występują już sytuacje, o jakich w nim mowa. Zmiana ta jest również uzależniona od decyzji dotyczącej rozwiązań przyjętych w przepisie art. 27, odnoszącego się do skali podatkowej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-153">
          <u xml:id="u-153.0" who="#PoselStanislawStec">Proszę o opinię Biura Legislacyjnego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-154">
          <u xml:id="u-154.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Jest właśnie tak, jak prezentowała to strona rządowa. Art. 36 odwołuje się do art. 55 ust. 6 i reguluje sytuacje zawarte w tym przepisie. Art. 55 w całości jest już wygasły i nawet nie byłby umieszczony w treści tekstu jednolitego, a tylko w obwieszczeniu, gdyż wygasło praktycznie jego stosowanie. Skreślenie art. 36 jest więc równoznaczne z uchyleniem normy, która w zasadzie już nie obowiązuje.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-155">
          <u xml:id="u-155.0" who="#PoselStanislawStec">Czy ktoś z członków Komisji ma uwagi w sprawie skreślenia art. 36? Nie ma uwag. Zmiany: 30, 31, 32 zostały odłożone. Pani minister w tej sprawie?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-156">
          <u xml:id="u-156.0" who="#PodsekretarzstanuwMFElzbietaMucha">Chciałabym zwrócić uwagę, że do art. 27 ust. 2 i 3 zgłoszona została przez posła Marka Zagórskiego poprawka. Jej przyjęcie bądź odrzucenie będzie mieć konsekwencje w art. 36.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-157">
          <u xml:id="u-157.0" who="#PoselStanislawStec">Umówiliśmy się w ten sposób, że w art. 27 ustępy od 2 zostaną przygotowane jeszcze przez ministerstwo i Biuro Legislacyjne. Przystępujemy do rozpatrywania zmiany 33, czyli art. 42 i 42a w nowym brzmieniu. Zaczniemy od art. 42 ust. 1.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-158">
          <u xml:id="u-158.0" who="#PrzedstawicielMFRyszardMichalski">Mamy pytanie do Biura Legislacyjnego, czy w przypadku zmiany 33 nie występuje sytuacja podobna do tej, która wystąpiła w zmianach poprzednich.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-159">
          <u xml:id="u-159.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Przygotujemy nowe brzmienie art. 42 oraz 42a. Trzeba w tym przypadku uwzględnić nowelizację dokonaną przez ustawę o wojewódzkich kolegiach skarbowych, która nie znajduje odbicia w tym tekście. Nowe brzmienie przepisów przygotujemy na następne posiedzenie Komisji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-160">
          <u xml:id="u-160.0" who="#PoselStanislawStec">Co oznacza, że zmianę 33 również odkładamy na później. Przystępujemy więc do rozpatrywania zmiany 34, dotyczącej skreślenia art. 42b.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-161">
          <u xml:id="u-161.0" who="#PrzedstawicielkaMFIwonaMolendaDetyna">Zmiana ta wynika z faktu, że weszły już w życie przepisy o podpisie elektronicznym i regulacje zawarte w tym artykule zostaną przeniesione do Ordynacji podatkowej. Ponowne regulowanie tej materii w ustawie o podatku dochodowym od osób fizycznym mija się z celem.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-162">
          <u xml:id="u-162.0" who="#PoselStanislawStec">Proszę o opinię Biura Legislacyjnego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-163">
          <u xml:id="u-163.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Art. 42b stanowił delegację dla ministra do spraw finansów publicznych do określenia tych spraw w celu ułatwienia podatnikom przekazywania informacji przy wykorzystaniu masowych form transmisji danych. Było to dość stare określenie; w tej chwili obowiązują nowe przepisy i delegacja, z której minister finansów nie zamierza skorzystać, jest zbędna.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-164">
          <u xml:id="u-164.0" who="#PoselStanislawStec">Czy są uwagi co do skreślenia art. 42b? Nie ma uwag. Przechodzimy do zmiany 35, polegająca na nowym brzmieniu art. 44. Ust. 1.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-165">
          <u xml:id="u-165.0" who="#PrzedstawicielkaMinisterstwaFinansowEwaAdamiak">Artykuł ten określa obowiązki wpłacania zaliczek, a zmiana ma charakter porządkujący i systematyzujący, ponieważ w pkt. 1 określiliśmy tylko obowiązki podatników osiągających dochody z działalności gospodarczej i z najmu, a w punkcie następnym z najmu i dzierżawy. Pozostałe dochody, określone w poprzednim zapisie pkt. 1, znajdą się teraz w pkt. 1a.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-166">
          <u xml:id="u-166.0" who="#PoselStanislawStec">Czy są uwagi? Nie ma. Ust. 1a.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-167">
          <u xml:id="u-167.0" who="#PrzedstawicielkaMFEwaAdamiak">W ust. 1a określone są obowiązki podatników osiągających dochody bez pośrednictwa płatników i są to dochody ze stosunku pracy, z emerytur i rent z zagranicy i z tytułów określonych w art. 13 pkt 2, 4 i 6-9. Są to obowiązki odnośnie do płacenia zaliczek według zasad określonych w ust. 3a, który również otrzymał nowe brzmienie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-168">
          <u xml:id="u-168.0" who="#PoselStanislawStec">Czy są uwagi? Nie ma, a zatem przechodzimy do nowej treści ust. 3a.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-169">
          <u xml:id="u-169.0" who="#PrzedstawicielkaMFEwaAdamiak">Treść ta związana jest ze zmianą zasad obliczania zaliczki na podatek dochodowy płacony przez osoby uzyskujące dochody bez pośrednictwa płatnika, m. in. wynagrodzenia ze stosunku pracy z zagranicy czy emerytury. Proponuje się, aby zaliczka za dany miesiąc nie była liczona narastająco, czyli każdorazowo z uwzględnieniem dochodów uzyskanych od początku roku, lecz w wysokości 19 procent dochodu uzyskanego w danym miesiącu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-170">
          <u xml:id="u-170.0" who="#PoselStanislawStec">Czy są uwagi?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-171">
          <u xml:id="u-171.0" who="#PoslankaAnnaFilek">Chciałbym się dowiedzieć, czy jeśli nawet będzie progresja, to podatnik taki do końca roku będzie płacić zaliczki 19-procentowe, a rozliczać się będzie później. Czy tak?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-172">
          <u xml:id="u-172.0" who="#PrzedstawicielkaMFEwaAdamiak">Tak.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-173">
          <u xml:id="u-173.0" who="#PoslankaAnnaFilek">Opóźni to więc w pewnym stopniu wpływy do budżetu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-174">
          <u xml:id="u-174.0" who="#PrzedstawicielkaMFEwaAdamiak">Tak, ale jest to np. grupa osób, które otrzymują emerytury zagraniczne, i którym na pewno taki sposób ułatwi dokonanie rozliczenia.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-175">
          <u xml:id="u-175.0" who="#PoselStanislawStec">Czy pani posłanka zgłasza jakiś wniosek? Nie ma wniosku. Czy są inne uwagi bądź pytania? Nie ma. Przechodzimy do nowego ust. 3c.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-176">
          <u xml:id="u-176.0" who="#PrzedstawicielkaMFEwaAdamiak">Treść tego ustępu związana jest ze sposobem określenia zaliczek w ust. 3a, a zapis ten umożliwia zmniejszenie o kwotę składki na ubezpieczenie zdrowotne opłacone w danym miesiącu zgodnie z przepisami o powszechnym ubezpieczeniu w Narodowym Funduszu Zdrowia.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-177">
          <u xml:id="u-177.0" who="#PoselStanislawStec">Składki na ubezpieczenie zdrowotne istniały również do tej pory.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-178">
          <u xml:id="u-178.0" who="#PrzedstawicielkaMFEwaAdamiak">Nie było jednak tej regulacji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-179">
          <u xml:id="u-179.0" who="#PoselStanislawStec">Czy oznacza to, że ich nie potrącano?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-180">
          <u xml:id="u-180.0" who="#PrzedstawicielkaMFEwaAdamiak">Nie potrącano. Nie jest jednak tak, że osoby te nie płaciły, bo płaciły, nie istniała wszakże możliwość, by przy takiej zaliczce potrącać składkę na ubezpieczenie zdrowotne. Podatnik, który osiągał np. dochody z emerytury czy renty zagranicznej, mógł dopiero w zeznaniu dokonać odliczenia składki.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-181">
          <u xml:id="u-181.0" who="#PoselStanislawStec">Znaczy to, że nie mógł on na bieżąco odliczać?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-182">
          <u xml:id="u-182.0" who="#PrzedstawicielkaMFEwaAdamiak">Właśnie tak - nie mógł tego robić.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-183">
          <u xml:id="u-183.0" who="#PoselStanislawStec">Czy mają państwo uwagi pod adresem tego zapisu? Nie ma uwag. Przystępujemy do ust. 3d.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-184">
          <u xml:id="u-184.0" who="#PrzedstawicielkaMFIwonaMolendaDetyna">Jest to nowa regulacja, wprowadzona wskutek postanowień umów o unikaniu podwójnego opodatkowania. Wiele bowiem umów przewiduje szczególne zwolnienie, związane z okresem przebywania w danym państwie nierezydenta. Otóż podatnik ten nie ma obowiązku wpłacania zaliczek na podatek samodzielnie, jeżeli przebywa w danym kraju krócej niż 6 miesięcy. Wprowadzenie więc omawianej regulacji było niezbędne z uwagi na to, iż trudno było uchwycić moment, kiedy u danego podatnika powstaje obowiązek podatkowy do wpłacania zaliczek na podatek. Jak powiedziałam, jest to zmiana nowa, lecz niezbędna - naszym zdaniem.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-185">
          <u xml:id="u-185.0" who="#PoselStanislawStec">Czy są uwagi? Nie ma, w związku z czym przechodzimy do ust. 3e.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-186">
          <u xml:id="u-186.0" who="#PrzedstawicielkaMFIwonaMolendaDetyna">To zmiana tylko uściślająca i przypominająca o tym, że wszystkie przepisy dotyczące poboru zaliczki na podatek stosuje się z uwzględnieniem umów w sprawie unikania podwójnego opodatkowania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-187">
          <u xml:id="u-187.0" who="#PoselStanislawStec">Czy są uwagi? Nie ma. Przechodzimy więc do ust. 3f, dotyczącego sposobu ustalenia wpłacania zaliczek przez przedsiębiorców, którzy będą opłacali podatek w wysokości 19 procent. Czy są uwagi?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-188">
          <u xml:id="u-188.0" who="#PoslankaKrystynaSkowronska">Mam pytanie do Biura Legislacyjnego. Otóż w ustępie tym czytamy: "Podatnicy, o których mowa w ust. 1 pkt 1, opodatkowani na zasadach określonych w art. 30c, są obowiązani wpłacać na rachunek urzędu skarbowego, którym kieruje właściwy naczelnik urzędu skarbowego, zaliczki (...)". Chodzi mi o słowa "którym kieruje właściwy naczelnik urzędu skarbowego" - chyba niczego nie wnoszą niczego do treści zapisu. Czy od strony stylistycznej jest to sformułowanie poprawne? Myślę, że bez zacytowanych słów przepis miałby identyczne znaczenie, bez wprowadzania czegoś, co - moim zdaniem - jest zupełnie niepotrzebne.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-189">
          <u xml:id="u-189.0" who="#PoselStanislawStec">Proszę o informację w tej sprawie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-190">
          <u xml:id="u-190.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Znajdujemy się w mało komfortowej sytuacji, gdyż pani posłanka mówi o ustępie, który jest częścią poprawki posła Mieczysława Czerniawskiego...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-191">
          <u xml:id="u-191.0" who="#PoselStanislawStec">Przejąłem całość poprawek pana posła.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-192">
          <u xml:id="u-192.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Przytoczona przez panią posłankę część zapisu mówiąca o tym, kto kieruje urzędem skarbowym, jest dopasowaniem do tego, co zostało przyjęte u ustawie o wojewódzkich kolegiach skarbowych, o zmianie właściwości organów. Tak więc brzmienie to jest skorelowane z innymi przepisami, w których zawsze mowa o właściwym naczelniku, a nie o właściwym urzędzie, gdyż urząd przestał już być organem i jest tylko miejscem.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-193">
          <u xml:id="u-193.0" who="#PoslankaKrystynaSkowronska">Rozumiem, że nie wchodzi tu w grę prywatny rachunek naczelnika...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-194">
          <u xml:id="u-194.0" who="#DyrektordepartamentuwMFMalgorzataDlugoszSzyjko">Rachunek jest, oczywiście, urzędu skarbowego, ale ponieważ chodzi o określenie właściwości, a właściwość określa się poprzez naczelnika, musi to być rachunek urzędu skarbowego nie jakiegokolwiek, ale tego, którym kieruje właściwy naczelnik. Właściwości urzędu bowiem już nie mamy; mamy tylko właściwość naczelnika.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-195">
          <u xml:id="u-195.0" who="#PoslankaKrystynaSkowronska">Panie przewodniczący, wycofuję swą uwagę. Przed następnym posiedzeniem przemyślę tę kwestię, sprawdzę z poprzednim brzmieniem.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-196">
          <u xml:id="u-196.0" who="#PoselStanislawStec">Przechodzimy do kolejnego punktu zmiany 35, czyli do skreślenia ust. 5 w art. 44.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-197">
          <u xml:id="u-197.0" who="#PrzedstawicielkaMFEwaAdamiak">Przepis ten zawierał podstawę do ograniczenia przez urzędy skarbowe, w drodze decyzji, wysokości zaliczki obliczonej przez podatnika. Skreślenie przepisu podyktowane jest tym, że taki sam przepis znajduje się w Ordynacji podatkowej, a zatem zbędny jest w ustawie o podatku od osób fizycznych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-198">
          <u xml:id="u-198.0" who="#PoselStanislawStec">Czy są uwagi? Nie ma. Kolejny punkt w zmianie 35 to propozycja skreślenia w ust. 6 wyrazów "pkt 1 i 5".</u>
        </div>
        <div xml:id="div-199">
          <u xml:id="u-199.0" who="#PrzedstawicielkaMFEwaAdamiak">Jest to w zasadzie zmiana o charakterze porządkującym, a stanowi konsekwencję zmian wcześniejszych w art. 44.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-200">
          <u xml:id="u-200.0" who="#PoselStanislawStec">Czy są uwagi? Nie ma, w związku z czym proszę o uzasadnienie skreślenia ust. 6a.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-201">
          <u xml:id="u-201.0" who="#PrzedstawicielkaMFEwaAdamiak">To również zmiana o charakterze porządkującym. Przepis ten skreśla się ze względu na nadanie nowego brzmienia ust. 3a.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-202">
          <u xml:id="u-202.0" who="#PoselStanislawStec">Czy mają państwo uwagi? Uwag brak. Przechodzimy do punktu, który polega na nadaniu nowego brzmienia ust. 6b 6g. Zaczynamy od ust. 6b</u>
        </div>
        <div xml:id="div-203">
          <u xml:id="u-203.0" who="#PrzedstawicielkaMFEwaAdamiak">Jest to zmiana o charakterze uściślającym. Dookreślono, że kwotę zaliczek podlegających wpłacie oblicza się przy zastosowaniu skali podatkowej obowiązującej w danym roku podatkowym, w którym zaliczki są płacone w uproszczonej formie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-204">
          <u xml:id="u-204.0" who="#PoselStanislawStec">Czy są uwagi?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-205">
          <u xml:id="u-205.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Mamy tylko pytanie, na które trzeba by odpowiedzieć, żeby uniknąć problemów w przyszłości. Musimy ustalić, które brzmienie w tej chwili akceptujemy, gdyż mamy brzmienie ust. 6b w propozycji rządowej oraz brzmienie tego ustępu z naniesioną poprawką pana posła.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-206">
          <u xml:id="u-206.0" who="#PoselStanislawStec">W tej chwili mówimy o brzmieniu z naniesioną poprawką.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-207">
          <u xml:id="u-207.0" who="#PoselMarekZagorski">Panie przewodniczący, moim zdaniem chyba jednak nie. Poprawkę posła Mieczysława Czerniawskiego przyjmiemy dopiero w głosowaniu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-208">
          <u xml:id="u-208.0" who="#PoselStanislawStec">I wówczas ewentualnie przyjmiemy ją ze wszystkimi skutkami. Czy są uwagi pod adresem ust. 6b w wersji rządowej? Nie ma. Przechodzimy do kolejnego punktu zmiany, nie uwzględniając na razie poprawek posła Mieczysława Czerniawskiego, czyli do ust. 6h.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-209">
          <u xml:id="u-209.0" who="#PrzedstawicielkaMFEwaAdamiak">Przepis ten umożliwia podatnikom, którzy wybrali uproszczoną formę wpłacania zaliczek, odliczanie składki na ubezpieczenie zdrowotne już w trakcie roku podatkowego. Z możliwości takiej korzystają podatnicy płacący zaliczki w systemie narastającym, a nie dopiero na zakończenie roku. Do tej pory podatnicy, którzy wybrali rozliczanie zaliczek w formie uproszczonej, nie mieli opisanej możliwości.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-210">
          <u xml:id="u-210.0" who="#PoselStanislawStec">Przechodzimy do ust. 7.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-211">
          <u xml:id="u-211.0" who="#PrzedstawicielkaMFIwonaMolendaDetyna">Jest to zmiana ułatwiająca podatnikom wypełnienie obowiązku, o którym mowa w tym przepisie. Została dookreślona stawka 19-procentowa. Dotychczas stawki tej w przepisie nie było. W efekcie zaś podatnik już nie będzie miał wątpliwości, w jakiej wysokości ma wpłacać zaliczkę na podatek.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-212">
          <u xml:id="u-212.0" who="#PoselStanislawStec">Ust. 7g.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-213">
          <u xml:id="u-213.0" who="#PrzedstawicielkaMFIwonaMolendaDetyna">Mamy tu do czynienia ze zmianą o charakterze formalnym, która została spowodowana koniecznością dostosowania terminologii funkcjonującej w ustawie o podatku od osób fizycznych do nowej ustawy - Prawo upadłościowe i naprawcze.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-214">
          <u xml:id="u-214.0" who="#PoselStanislawStec">Czy mają państwo uwagi? Skoro uwag nie ma, proszę o scharakteryzowanie ust. 8 pkt 1.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-215">
          <u xml:id="u-215.0" who="#PrzedstawicielMFRyszardMichalski">Zmiana ta dotyczy obowiązku odprowadzenia zaliczek na podatek w wypadku zbycia udziałów w spółkach objętych w zamian za przedsiębiorstwo lub jego zorganizowaną część. Jest wynikiem wprowadzenia 19-procentowego podatku, jeśli chodzi o opodatkowanie papierów wartościowych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-216">
          <u xml:id="u-216.0" who="#PoselStanislawStec">Czy mają państwo uwagi? Brak uwag. Przystępujemy do rozpatrywania zmiany 36, dotyczącej art. 45.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-217">
          <u xml:id="u-217.0" who="#PrzedstawicielkaMFEwaAdamiak">Nadanie nowego brzmienia jest konsekwencją...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-218">
          <u xml:id="u-218.0" who="#PoselMarekZagorski">Bardzo przepraszam. Panie przewodniczący, zastanawiam się nad tym, że rozpatrywaliśmy ust. 8, który w myśl poprawki posła Mieczysława Czerniawskiego zostanie skreślony. Propozycja rządowa mówi o zastrzeżeniu art. 52 pkt 1. Zwracam zatem uwagę, że kolidowałoby to z rozwiązaniem proponowanym w projektach ustaw poselskich.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-219">
          <u xml:id="u-219.0" who="#PoselStanislawStec">Dziękuję za uwagę. Wracamy do zmiany 36. Art. 45 ust. 1.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-220">
          <u xml:id="u-220.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Proponowalibyśmy tę zmianę także odłożyć, a my opracujemy ją tak jak poprzednią, omawianą przed chwilą. Zachodzą tu bowiem dodatkowe okoliczności, gdyż trzeba uwzględnić przepisy o wolontariacie i inaczej to zapisać. Dlatego też sądzimy, że zasadne byłoby odłożenie całej zmiany 36.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-221">
          <u xml:id="u-221.0" who="#PoselStanislawStec">Jakie jest stanowisko rządu w tej kwestii?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-222">
          <u xml:id="u-222.0" who="#PodsekretarzstanuwMFElzbietaMucha">Wyrażamy zgodę na proponowane rozwiązanie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-223">
          <u xml:id="u-223.0" who="#PoselStanislawStec">Przechodzimy więc do zmiany 37, czyli do propozycji skreślenia art. 45a.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-224">
          <u xml:id="u-224.0" who="#PrzedstawicielkaMFEwaAdamiak">Przepis ten dotyczy szczególnego trybu składania zeznań, ze względu na ochronę tajemnicy państwowej. Zmiana, o której mówimy, uwzględnia uwagę Rządowego Centrum Legislacji, zgodnie z którą kwestia ta powinna być uregulowana w przepisach ustawy o Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-225">
          <u xml:id="u-225.0" who="#PoselStanislawStec">Proszę o opinię Biura Legislacyjnego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-226">
          <u xml:id="u-226.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Myślę, że należy się przychylić do podanej opinii, ponieważ regulowanie w drodze zarządzenia tak ważnych kwestii wydaje się niecelowe. Powinien być to istotnie akt rangi ustawy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-227">
          <u xml:id="u-227.0" who="#PoselStanislawStec">Czy są inne uwagi?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-228">
          <u xml:id="u-228.0" who="#PoselMarekZagorski">Czy w ustawie o Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego ta regulacja się znajduje? Nie chodzi mi bynajmniej o przytoczenie jej brzmienia, lecz tylko o zyskanie pewności, że w ogóle tam jest, bo stałoby się niedobrze, gdybyśmy tu ją wykreślili, a tam by jej nie było, gdyż w efekcie nie istniałaby regulacja w tym zakresie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-229">
          <u xml:id="u-229.0" who="#PoselStanislawStec">Proszę o rozwianie wątpliwości pana posła, który wystąpił ze słusznym spostrzeżeniem.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-230">
          <u xml:id="u-230.0" who="#PrzedstawicielkaMFIwonaMolendaDetyna">Zmiana ta zawarta jest w przepisach przejściowych i końcowych, art. 5.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-231">
          <u xml:id="u-231.0" who="#PoselStanislawStec">Istotnie, jest. Proszę posła Marka Zagórskiego, by zechciał to sprawdzić.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-232">
          <u xml:id="u-232.0" who="#PoselMarekZagorski">Już to zrobiłem, ale widzę przede wszystkim to, że tam również jest delegacja do zarządzenia. W takiej zaś sytuacji trudno mówić o jakiejś różnicy między tymi dwoma rozwiązaniami.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-233">
          <u xml:id="u-233.0" who="#PoselStanislawStec">Proszę o opinię Biura Legislacyjnego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-234">
          <u xml:id="u-234.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Rzeczywiście, nie widzimy żadnej różnicy oprócz tego, że delegacja z ustawy o podatku dochodowych od osób fizycznych została przeniesiona do innej ustawy. Zakres merytoryczny tej delegacji jest natomiast taki sam. Mocno wątpliwe jest więc, czy za pomocą tej zmiany osiągnięty zostanie jakiś efekt merytoryczny. Jeśli sprawa ta wymagałaby przeprowadzenia głębszej analizy, postaramy się to uczynić, ale trudno tak na gorąco. Na pierwszy bowiem rzut oka wydaje się, że niczego tu nie zmieniamy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-235">
          <u xml:id="u-235.0" who="#PoselStanislawStec">Myślę, że podatnicy nie będą interesować się ustawą o Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego i proponuję pozostawienie art. 45a i skreślenie art. 5 w nowelizacji ustawy. Czy ktoś z państwa chciałby zgłosić uwagi pod adresem takiego rozwiązania? Uwag nie ma, w związku z czym art. 45a pozostawiamy, skreślamy natomiast art. 5. Przechodzimy do zmiany 38.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-236">
          <u xml:id="u-236.0" who="#PrzedstawicielkaMFEwaAdamiak">Przepis zawiera delegację dla ministra finansów do wydania rozporządzenia określającego wzory formularzy podatkowych dla podatników i płatników. Jest to tylko nadanie nowego brzmienia w związku z wcześniej zaproponowanymi zmianami, zmiana powołania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-237">
          <u xml:id="u-237.0" who="#PoselStanislawStec">Proszę o opinię pana mecenasa.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-238">
          <u xml:id="u-238.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Oczywiście, tak właśnie jest, z tym że zastrzegamy, iż powołania, które tutaj są, ulegną stosownym zmianom na skutek przyjętych wcześniej rozwiązań.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-239">
          <u xml:id="u-239.0" who="#PoselStanislawStec">To oczywiste. Czy są inne uwagi? Nie ma, a zatem przechodzimy do zmiany 39, polegającej na dodaniu nowego art. 45c.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-240">
          <u xml:id="u-240.0" who="#DyrektordepartamentuwMFMalgorzataDlugoszSzyjko">Nowy art. 45c dotyczy instytucji, którą wprowadziła ustawa o działalności pożytku publicznego i wolontariacie, ale Biuro Legislacyjne miało uwagi, aby nie dokonywać tych samych zapisów ponownie, a treść, o której mowa, jest w tamtej ustawie. Chodzi tu o przeznaczanie 1 procenta podatku w przypadku wpłaty równowartości tej kwoty na organizacje pożytku publicznego. A jest to już uregulowane w art. 7 przepisów wprowadzających ustawy o działalności pożytku publicznego i wolontariacie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-241">
          <u xml:id="u-241.0" who="#PoselStanislawStec">Proszę o opinię Biura Legislacyjnego. Ze swej strony jednak uważam, że zapis ten powinien być zamieszczony również w ustawie podatkowej, żeby podatnicy nie musieli szukać regulacji w ustawie o działalności pożytku publicznego i wolontariacie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-242">
          <u xml:id="u-242.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">To jest w ustawie podatkowej, ponieważ przepisy wprowadzające ustawę o wolontariacie dokonały stosownej zmiany w tym zakresie ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych, dodając po art. 27c art. 27d w brzmieniu, które jest może nie tożsame, ale praktycznie w grę wchodzą te same kwestie uregulowane w niniejszej ustawie, w art. 45c. Opinia Biura jest więc taka, że nie powinno się dokonywać tu zmiany, nie dodawać art. 45c, bo jest to zupełnie zbędne. Już został uchwalony art. 27d, który wejdzie w integralną część naszej ustawy. Konieczna natomiast byłaby pewna korekta w art. 27d, już uchwalonym, w zależności od rozstrzygnięć Komisji. Art. 27d odwołuje się we fragmentach do art. 27a oraz art. 27c, które są propozycjami skreślenia. Jeśli więc zapadną stosowne rozstrzygnięcia kierunkowe co do art. 27a oraz 27c, należałoby wówczas znowelizować art. 27d poprzez stosowną nowelizację ustawy o wolontariacie, przepisy wprowadzające, tam gdzie artykuł ten się znajduje. Od 1 stycznia ta "układanka" zostanie złożona w całość i będzie stan obowiązujący aktualny.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-243">
          <u xml:id="u-243.0" who="#PoselStanislawStec">Jak rozumiem, pan mecenas będzie pamiętać o tej sprawie. Tak, dziękuję. Czy rząd zgadza się na to, by zmianę 39 skreślić?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-244">
          <u xml:id="u-244.0" who="#DyrektordepartamentuwMFMalgorzataDlugoszSzyjko">Tak.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-245">
          <u xml:id="u-245.0" who="#PoselStanislawStec">Przechodzimy do zmiany 40, dotyczącej art. 52a.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-246">
          <u xml:id="u-246.0" who="#PrzedstawicielMFRyszardMichalski">Zmiana 40 jest zmianą o charakterze porządkowym i stanowi konsekwencję wcześniej zaproponowanych regulacji odnoszących się do art. 30a.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-247">
          <u xml:id="u-247.0" who="#PoselStanislawStec">Czy mają państwo uwagi?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-248">
          <u xml:id="u-248.0" who="#PoslankaAnnaFilek">Mam poprawkę polegającą na wprowadzeniu nowej zmiany - 39a.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-249">
          <u xml:id="u-249.0" who="#PoselStanislawStec">Proszę więc zgłosić poprawkę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-250">
          <u xml:id="u-250.0" who="#PoslankaAnnaFilek">Nie będziemy jej teraz omawiać?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-251">
          <u xml:id="u-251.0" who="#PoselStanislawStec">Nie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-252">
          <u xml:id="u-252.0" who="#PoselMarekZagorski">Panie przewodniczący, pominęliśmy art. 52, a więc chciałbym się dowiedzieć, w jakim trybie pracujemy nad projektami poselskimi.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-253">
          <u xml:id="u-253.0" who="#PoselStanislawStec">Kiedy tylko skończymy rozpatrywanie zmiany 40, wrócimy do projektów poselskich. Możemy tak ustalić? Tak. Dziękuję. Czy są uwagi do zmiany 40? Nie widzę chętnych do zabrania głosu. Wracamy do projektów poselskich. Oddaję głos posłowi Markowi Zagórskiemu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-254">
          <u xml:id="u-254.0" who="#PoselMarekZagorski">Nie jestem pewien, czy istnieje potrzeba dodatkowego uzasadnienia, dodatkowego w stosunku do tego, co powiedziano już w debacie sejmowej. Chciałbym jedynie poprosić o informację, czy ministerstwo osiągnęło jakiś kompromis w sprawie podmiotów, które funkcjonują na rynku papierów wartościowych. Mimo bowiem propozycji, które rząd zgłosił, wciąż zwraca się uwagę na fakt, że rynek i jego instytucje nie są przygotowane do poboru tego podatku. Tak więc przepis, o którym mowa, poza wszystkimi innymi skutkami negatywnymi dla rozwoju rynku kapitałowego, dodatkowo może negatywnie wpłynąć na jego funkcjonowanie. Mam też pytanie, czy rząd tymczasem doprecyzował szacunki; pracuje przecież nad ustawą budżetową, zbliża się do końca tych prac, a zatem może dziś wiadomo więcej na temat szacunków odnoszących się do planowanych zysków budżetu z tej operacji. Podtrzymuję ponadto wniosek o wydłużenie zwolnienia do 2006 roku. Z zadowoleniem witam też propozycję posłanki Anny Filek, odnoszącą się do art. 21.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-255">
          <u xml:id="u-255.0" who="#PoselStanislawStec">Zaraz poproszę o stanowisko rządu, choć muszę powiedzieć, że kiedy dyskutowaliśmy - chyba w 2001 roku - na temat opodatkowania dochodów kapitałowych z oprocentowania lokat, to zastanawialiśmy się również, czy zwolnienia tego nie przerwać. Stwierdzono wszakże, iż giełda jest nieprzygotowana i trzeba dać jej czas na przygotowanie się, dlatego też podjęliśmy taką decyzję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-256">
          <u xml:id="u-256.0" who="#PoselMarekZagorski">Muszę chyba zaprotestować przeciwko takim stwierdzeniom, nie dlatego bynajmniej, że są nieracjonalne, bo są racjonalne, ale pod jednym warunkiem. Otóż żeby się do czegoś przygotować, trzeba wiedzieć, jak to będzie realizowane. Gdyby zatem rząd z dużo większym wyprzedzeniem przedstawił koncepcję, z której wynikałoby, jak ten podatek będzie się pobierać, gdyby prace w tym zakresie były bardziej zaawansowane, to argument tego rodzaju byłby uzasadniony. Do takiego jednak rozwiązania, jakie zostało zaprezentowane, rynek nie jest przygotowany. Wcześniej zaś nie prowadzono nad tym wystarczających prac, tak przynajmniej ja uważam.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-257">
          <u xml:id="u-257.0" who="#PoslankaMalgorzataOstrowska">Przyłączam się do tych krytycznych uwag, bo istotnie nie było propozycji, które dawałby podstawy do przygotowania decyzji dotyczących wprowadzenia zmian np. w programach informatycznych. Chciałabym jednak wrócić do sprawy samej zasadności tego podatku. Twierdzę, że przesuwanie go to odrębna sprawa, gdyż wciąż nas utwierdza w przekonaniu, że wcześniej czy później podatek ten wejdzie w życie mimo różnych kłopotów technicznych, sygnalizowanych - o takich zresztą tylko strona rządowa chciała słuchać. W wątpliwość podaję natomiast, czy istotnie podatek ten powinien zostać wprowadzony. Przykłady innych państw wskazują, że po wprowadzeniu tego podatku sytuacja bywała nawet dramatyczna - spadły obroty i bardzo trudno było giełdom się podnieść. Naturalnie, systemy są różne, mieszane. Nie jest, oczywiście, tak, że tego podatku nigdzie nie ma, bo są kraje, gdzie on występuje. Myślę, jednak, że zasadne będzie przypomnienie, iż poziom kapitalizacji naszej giełdy w dalszym ciągu nie jest zbyt wysoki, że rynek ten jest jeszcze dość płytki, że na debiut czeka wprawdzie około 15 nowych spółek, ale są to mniejsze przedsiębiorstwa, że wciąż giełda boryka się z problemami podażowymi. Wciąż za mało spółek jest notowanych na giełdzie, Skarb Państwa zobowiązywał się zresztą wcześniej do tego, że większość wielkich prywatyzacji przeprowadzi poprzez giełdę. Jak jednak wiemy, te projekty do tej pory pozostają w sferze zamysłów. Wszystko to powoduje, że rozwój rynku kapitałowego w Polsce nie napotyka na same tylko wygodne ścieżki, a wprost przeciwnie - trafia na wyboiste drogi. Jeśli chcemy rozwijać tę gałąź jako alternatywne źródło pozyskiwania kapitału na rozwój - bo przecież taki jest cel bycia na giełdzie - to myślę, że w dobie szukania różnych instrumentów mających pobudzić gospodarkę do jeszcze większej aktywności, nie powinniśmy w tym momencie w ogóle myśleć o wprowadzeniu tego podatku. Przeczy to bowiem samemu wyborowi strategicznemu, którego rząd dokonał, utrzymując, że zamierza wykorzystać wszystkie dostępne instrumenty dające silniejsze impulsy rozwojowe. Biorąc to wszystko pod uwagę, zapowiadam, że złożę poprawkę wykreślającą w ogóle pomysły dotyczące tego podatku. To, oczywiście, koncepcja najdalej idąca; decyzja będzie wspólna i można by pomyśleć ewentualnie o co najmniej rocznym przesunięciu. To minimum, które byłoby pewnym ukłonem w kierunku rynku kapitałowego. Co do zasady jednak, nie zgadzam się z koncepcją wprowadzenia tego podatku.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-258">
          <u xml:id="u-258.0" who="#PoselAleksanderCzuz">Sądzę, że sprawa ta wymaga przeanalizowania. Nie uważam, że należy zrezygnować z wprowadzenia tego podatku, ale można zastanowić się nad terminem dokonania tego. Być może istotnie należy dać czas na przygotowanie się techniczne do tej operacji? Problem polega na tym, że podatek przecież wszyscy płacą i chodzi o to, że jeśli odsetki są opodatkowane, to dlaczego nie można i w tym wypadku zrobić podobnie? Jeżeli chodzi o sprawę wysokości, to wiadomo, że w różnych państwach wygląda to różnie i że giełdy funkcjonują. Myślę, że jeśli emerytowi, który otrzymuje 450 zł, naliczamy 19 procent, to chyba i w omawianym wypadku należałoby pomyśleć o naliczaniu podatku. Naturalnie, rozumiem, że chodzi o firmy i o spółki, ale nie jestem pewien, czy z podatku należy zrezygnować.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-259">
          <u xml:id="u-259.0" who="#PoselMarekOlewinski">Rynek kapitałowy w Polsce istnieje już ponad 10 lat, niedawno hucznie obchodziliśmy tę rocznicę. W ustawie było wyraźnie zapisane, że do końca tego roku dochody z tego tytułu są zwolnione z opodatkowania. Sądzę, że było wystarczająco dużo czasu na to, by odpowiednie organy - jak np. Komisja Papierów Wartościowych, giełda, wspólnie z Ministerstwem Finansów - zdołały się do procesu opodatkowania przygotować. Padające dziś argumenty - m. in. posła Marka Zagórskiego - że nie przygotowano się do tej operacji, świadczą o tym tylko, że nic w tej sprawie nie robiono. Nie, nie mówię o ministerstwie. Są przecież odpowiednie organy, których przedstawiciele przychodzą na posiedzenia Komisji, walczą o pieniądze na swoje wynagrodzenia, etaty itp., ale nie przygotowują się do nieuniknionego procesu. Przecież nie mamy do czynienia z żadnym zaskakiwaniem ich. Przepis obowiązywał do określonego czasu i dawno było o tym wiadomo. Organy do tego powołane powinny były stosowne przepisy przygotować, ale nie zrobiły nic w tym zakresie. Myślę, ze prolongowanie terminu o rok - a wówczas zacznie się znowu mówić o kolejnym roku - nie doprowadzi w efekcie do niczego. Za długo już ten rynek w Polsce funkcjonuje, żeby był zwolniony z opodatkowania. Mówienie zaś, że podatek spowoduje załamanie itd., nie jest - moim zdaniem - uzasadnione.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-260">
          <u xml:id="u-260.0" who="#PoslankaMalgorzataOstrowska">Po to, żeby było porozumienie, muszą być dwie strony. Wszystkie instytucje rynku kapitałowego - a mam przyjemność pracować z nimi właśnie od 10 lat - już rok temu, przy dyskusjach na temat tej konstrukcji, która została w rezultacie zapisana w ustawie, jednoznacznie sygnalizowały, że najlepiej byłoby, gdyby ten podatek w ogóle nie został wprowadzony. To, oczywiście, najskrajniejsza propozycja... Byłabym wdzięczna za pozwolenie mi na przedstawienie argumentów, zanim zgłoszone zostaną komentarze, które właśnie słychać. Były jednak i inne propozycje, które pozwalałyby na normalne techniczne wprowadzenie tego podatku. Nikt jednakże ni chciał tego słuchać. Posłowi Markowi Olewińskiemu chcę przypomnieć, że przez ostatnie dwa lata zmieniło się sześciu podsekretarzy stanu odpowiedzialnych za nadzór nad rynkiem finansowym kapitałowym. Jest mi niezmiernie przykro, tym bardziej że jestem przecież członkiem tej koalicji, ale muszę powiedzieć, iż wstyd mi za to, że nie podjęto rozmów na przedmiotowy temat. Dopiero teraz, "na chybcika", kiedy rozpatrujemy już tę ustawę, odbyło się spotkanie z nowym podsekretarzem, panem Igorem Chalupcem. Wcześniej jednak takich rozmów formalnych, które pozwalałyby stronom na wymianę argumentów, nie było. Nie możemy zatem mieć pretensji ani do giełdy, ani do Krajowego Depozytu, ani do Izby Domów Maklerskich czy innych instytucji, które opiniują tego typu ustawy. Proszę nie składać winy na te instytucje, gdyż jeśli można w ogóle mówić o winie, to po obydwu stronach, które nie potrafiły w odpowiednim czasie rozmawiać. Jeśli chodzi o argumenty przemawiające za tym, by podatek ten był odroczony, to podmioty podnoszą dziś przede wszystkim kwestię techniczną, i jest to niewątpliwie argument prawdziwy. Owszem, wprowadzenie podatku było zapowiedziane, tyle że trzeba teraz określić, w jaki sposób ma być pobierany. Po to zaś, by można to było zrobić, trzeba znać parametry, trzeba przygotować odpowiednie programy i wdrożyć je. Trzeba też zarezerwować pieniądze na tę operację. Nie są to żadne wyssane z palca argumenty, lecz zwyczajna praktyka, wynikająca z umiejętnego i odpowiedzialnego gospodarowania. Tylko tyle i aż tyle. Nie używajmy więc argumentów, które nie mają podstaw. I ostatnia już sprawa. Chcę przypomnieć, że niestety, wszędzie tam, gdzie postawiono na rozwój rynku kapitałowego, przez długie lata stosowano - i nadal są utrzymywane w wielu krajach - preferencje tego typu, po to m. in., żeby w sektorze usług finansowych również zaistniała konkurencja. Bo przecież jest konkurencja między sektorem bankowym a sektorem rynku kapitałowego. Wszędzie tam, gdzie możemy swoim działaniem spowodować, że będzie niższy koszt pieniądza tak niezbędnego do inwestycji - bo o to przede wszystkim się martwimy - to trzeba do tego dążyć. W tym właśnie kontekście mówiłam wcześniej o nierezygnowaniu z odpowiednich instrumentów, które dziś takie możliwości nam dają. W Polsce bardzo słaba jest tradycja rynku kapitałowego, przeważa system bankowy. Jaka jest dostępność do pieniądza z sektora bankowego, wszyscy wiemy.</u>
          <u xml:id="u-260.1" who="#PoslankaMalgorzataOstrowska">Dlaczego więc trzeba teraz utrudnić jeszcze dostęp do pieniądza z rynku kapitałowego? Przecież każdy podatek to wyższe koszty, a co za tym idzie - inne kalkulacje, związane z wyborem takiej czy innej ścieżki poszukiwania pieniądza. Proszę, byśmy się tylko nad tym zastanowili, po to, by nie zepsuć czegoś, co znajduje się dziś w bardzo trudnej sytuacji, po to, by rynek kapitałowy mógł nadal funkcjonować. Pamiętajmy przy tym, że znajdujemy się w przededniu bardzo ważnych decyzji strategicznych, jeśli chodzi o sprawę dalszego rozwoju samej Giełdy Papierów Wartościowych i Krajowego Depozytu Papierów Wartościowych. Chodzi o mariaże europejskie, o to, w jaki sposób będą one funkcjonowały w zjednoczonej Europie. To bardzo ważna kwestia, zwłaszcza że grozi nam ogromna marginalizacja, jeśli nie będziemy mieć żadnych atutów. Od razu, na starcie, obniżymy wówczas pozycje naszych instytucji rynku kapitałowego na rynkach Unii Europejskiej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-261">
          <u xml:id="u-261.0" who="#PoselStanislawStec">Prosiłbym, aby kolejne wypowiedzi były ściśle merytoryczne i krótsze z uwagi na to, że i tak sprawy tej dziś nie rozstrzygniemy, gdyż nastąpi to dopiero w postaci głosowania. Proszę zatem tylko przypomnieć argumenty.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-262">
          <u xml:id="u-262.0" who="#PoselMarekOlewinski">Ad vocem. Pani poseł, nie mówiłem, że jedna instytucja jest odpowiedzialna za brak przygotowania systemu poboru tego podatku, w grę wchodzi kilka instytucji rządowych. Niemniej dla mnie, posła Rzeczypospolitej, nie jest to argument. Pozostało jeszcze wystarczająco dużo czasu, żeby się do tego przygotować do końca bieżącego roku. A czasu tego było naprawdę wystarczająco wiele, bo termin wprowadzenia podatku zapowiedziany był od kilku lat. Argumenty pani poseł są natury ogólnej, a nie natury merytorycznej. Jeśli wprowadzenie podatku przełożymy o rok, to wiadomo, że za rok, być może w tej samej sali, będziemy toczyć taką samą dyskusję. Utkniemy w tym samym punkcie, gdy okaże się, że znów brak niezbędnego przygotowania. Pani poseł, to nie jest żaden argument.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-263">
          <u xml:id="u-263.0" who="#PoselMarekZagorski">Chciałbym się zwrócić przede wszystkim do posła Marka Olewińskiego, choć nie tylko, bo również do innych posłów. Otóż czuję się zobowiązany podkreślić, że argument techniczny jest argumentem ważnym w kontekście fiskalnym, gdyż jeśli nie jest przygotowany rynek, to pobór podatku będzie utrudniony. Jest to jednak tylko jeden, i to moim zdaniem, najmniej istotny powód. Muszę przypomnieć, że przeprowadzono w Polsce eksperyment w postaci podatku od giełdy, eksperyment zakończony zupełnym fiaskiem i szybkim wycofywaniem się z niego. Chciałbym też przypomnieć, po co była wprowadzana instytucja zwolnienia podatkowego. Po to mianowicie, żeby rynek kapitałowy w Polsce się rozwinął. Nie możemy zachowywać się w tej chwili jak księgowy, który nie zwraca uwagi na to, jakie są skutki jego działań wcześniejszych. Otóż gdyby było tak, że rynek kapitałowy się rozwinął w wystarczającym stopniu przez czas obowiązywania zwolnienia, to wówczas argumenty mówiące o tym, że czas zwolnienia dobiega końca, byłyby zasadne. Opinia wszakże jest taka, że rynek ten się nie rozwinął i że wydłużenie okresu zwolnienia nie jest bynajmniej żadną fanaberią, mającą na celu ułatwienie życia kilku graczom. Nie. Chodzi o to, by rynek ten się rozwinął i żeby ta instytucja była w Polsce silna. Powstaje pytanie, jak to osiągnąć. Jednym ze sposobów jest przedłużenie okresu zwolnienia podatkowego. Jeśli jednak poseł Marek Olewiński mówi dziś, by zastanowić się, jak dojść do tego, byśmy zwolnień już nie musieli przedłużać, to bardzo dobrze. Zastanówmy się więc nad tym. Zastanowienie się nie może jednak polegać na tym, że wprowadzamy podatek bez względu na wszystko. Są przecież różne instrumenty, z których można skorzystać. W Wielkiej Brytanii np. podatek jest, owszem, płacony, ale kwota wolna jest rzędu czterdziestu kilku tysięcy złotych. Tak to jest skonstruowane. Nie twierdzę bynajmniej, że w ogóle mamy zrezygnować z podatku, bo wiem, że - choć byłoby to najrozsądniejsze - nie ma na to zgody. Szukajmy zatem jakiegoś kompromisu. Możliwe jest np. zwolnienie, kwota wolna, wydłużenie okresu zwolnienia. Mówienie zaś, że rynek wiedział o końcu zwolnienia, mija się chyba nieco z celem. Wiedział bowiem, oczywiście, że wiedział, ale niestety nie rozwinął się tak, jakbyśmy chcieli. Wina nie leży ani po stronie rynku, ani po stronie instytucji za to odpowiedzialnych, lecz po stronie gospodarki.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-264">
          <u xml:id="u-264.0" who="#PoslankaAnnaFilek">Na ogół z przyjemnością słucham wypowiedzi posła Marka Zagórskiego, niemniej dziś czuję się w pewnym stopniu sprowokowana przez niego do zabrania głosu i do innego spojrzenia na omawianą sprawę. Jeśli bowiem przez 10 lat zwolnienie podatkowe nie dało rezultatu, to można uznać, iż nie w tym rzecz, że było za krótkie, ale w tym, że rozwój giełdy tylko w minimalnym stopniu zależy od tego, czy zwolnienie istnieje. Pragnę też powiedzieć, że ze względu na fakt, iż mogą wystąpić trudności techniczne wprowadzenia podatku - bez wnikania w to, czy czas był wystarczająco długi, czy nie, czy wydano rozporządzenia wykonawcze, czy nie - jak też - przyznając rację przedmówcom, którzy zwracają uwagę na to, że niefortunnie by się stało, gdyby trzeba znów zaczynać tę dyskusję przy nowych podatkach na nowy rok - złożyłam poprawkę, której istotą jest zachowanie zwolnienia do 30 czerwca 2004 roku. Nie będziemy wówczas rozpoczynali nowej dyskusji, gdyż podatek ów zacznie obowiązywać w trakcie roku podatkowego. Giełda zyska zaś możliwość przygotowania się.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-265">
          <u xml:id="u-265.0" who="#PoselStanislawStec">Prosiłbym Biuro Legislacyjne o opinię, czy ustawy podatkowe mogą odnosić się do połowy roku. Moim bowiem zdaniem nie mogą odnosić się tylko do połowy roku.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-266">
          <u xml:id="u-266.0" who="#PoselJanuszLisak">Z dużym niesmakiem przysłuchuję się tej dyskusji, gdyż przypomina ona bardzo tę, którą toczyliśmy wówczas, gdy wprowadzaliśmy opodatkowanie od lokat kapitałowych. Przedstawiciele wszystkich banków oraz osoby lobbujące na ich rzecz zapewniali, że banki w żaden sposób nie są w stanie wykonać tego zadania, że nastąpi katastrofa. I co? A nic, dało się to przeprowadzić. Sądzę, że tak wyspecjalizowane podmioty gospodarcze jak każde z biur maklerskich, nie mówiąc już o samej giełdzie - skupiającej przecież niezwykle dobrze opłacanych profesjonalistów, najlepszych, jakich można sobie wyobrazić, co zgodnie podkreślają znawcy tematu - znakomicie sobie poradzą ze wszystkim, co wiąże się z wprowadzeniem tego podatku. A jeśli sobie nie poradzą, to wypadnie zadać pytanie, czy to istotnie fachowcy najwyższej klasy. I jeszcze sprawa natury zasadniczej. Jak słusznie powiedział poseł Marek Zagórski, wina tak niskiego rozwoju giełdy, mimo 10-letniego zwolnienia - leży po stronie gospodarki. Jeśli nastąpi wzrost, jeśli będziemy mieć do czynienia z sytuacją, jaką obserwowaliśmy w roku 1993, kiedy to giełda kwitła i na akcjach można było łatwo zarabiać, to wiadomo, że kapitał tam napłynie. Czy jednak zwolnienia podatkowe będą, czy też nie przy takiej sytuacji, jaka panuje na giełdzie obecnie, to kapitał drobny, stanowiący podobno uzasadnienie dla utrzymywania zwolnienia, nie przyjdzie tam. W nawiązaniu do wypowiedzi posłanki Małgorzaty Ostrowskiej, podkreślającej, że chodzi tu o pieniądze dla gospodarki, czuję się zobowiązany przypomnieć, że chodzi o podatki od dochodów, a zatem nie są to pieniądze dla gospodarki, lecz pieniądze dla konkretnych prywatnych kieszeni. Obydwoje wiemy, jak to funkcjonuje i prosiłbym, by nie stosować takiej demagogii. To zupełnie nieuprawnione.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-267">
          <u xml:id="u-267.0" who="#PoslankaMalgorzataOstrowska">Ad vocem. Panie pośle, w obrocie giełdowym są dwie strony - ta, która sprzedaje, i ta, która kupuje. Pan mówił tylko o tych, którzy w tym momencie kupują, o drobnych inwestorach. Ja jednak cały czas mówię o tym, że giełda jest platformą pozyskiwania pieniądza dla tych, którzy potrzebują go na inwestycje, i mam rację. To bowiem firmy sprzedają kolejne swoje walory, po to, żeby pozyskać kapitał niezbędny na rozwój. Proszę mi więc nie zarzucać, że mówię głupstwa. Dlaczego mali inwestorzy giełdowi w Polsce nie rozwijają się tak jak w innych krajach, chociaż jest ich już sporo? Dlatego, że - jak mówił już poseł Marek Zagórski - nie mamy tak zasobnych portfeli, by wykładać duże sumy na grę giełdową. Żeby nie było nieporozumień, muszę dodać, że ja również nie gram na giełdzie i nigdy tego nie robiłam. Przyglądam się jednak temu rynkowi już od wielu lat i widzę różne typy klientów, którzy tam występują. Jeśli odpłyną z giełdy ci mali inwestorzy, którzy kupują dziś małe pakiety, to powstanie duży kłopot dla giełdy. Takie sytuacje na rynkach europejskich już widzieliśmy. I tylko o to chodzi.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-268">
          <u xml:id="u-268.0" who="#PoselJanuszLisak">Ad vocem. Jeśli chodzi o lokowanie akcji na giełdzie i pozyskiwanie z nich kapitałów inwestycyjnych dla firm, to jest to kwestia niepodlegająca temu podatkowi. Podatkowi podlega natomiast dochód z obrotu tymi akcjami. W związku z tym zaś nie ma możliwości udowodnienia tezy, że ci, którzy obecnie na giełdzie zarabiają i zarabiają wielokrotnie więcej, niż wynoszą dochody z jakichkolwiek innych inwestycji kapitałowych, w momencie, kiedy będą mieli zapłacić podatek, z giełdy odejdą. Jeżeli bowiem zarabiają dobrze, to i tak pozostanie to najlepszy sposób pomnażania kapitału.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-269">
          <u xml:id="u-269.0" who="#PoslankaMalgorzataOstrowska">Nie, panie pośle. Nie będzie tak, jak pan mówi. Jeśli bowiem stwierdzą oni, że się im to nie opłaca...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-270">
          <u xml:id="u-270.0" who="#PoselStanislawStec">Nie, proszę, państwa, nie będziemy prowadzić dialogu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-271">
          <u xml:id="u-271.0" who="#PoslankaMalgorzataOstrowska">Nie możemy wyjaśnić powstałych wątpliwości?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-272">
          <u xml:id="u-272.0" who="#PoselStanislawStec">Pani poseł, może pani zorganizować seminarium, podczas którego wszystko sobie państwo wyjaśnią.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-273">
          <u xml:id="u-273.0" who="#PoslankaKrystynaSkowronska">Myślę, że poseł Janusz Lisak nie zrozumiał, czym jest giełda. Popieram stanowisko wyrażone przez posłankę Małgorzatę Ostrowską oraz posła Marka Zagórskiego. Mam ponadto pytanie do rządu. Czy w kontekście ukazywania, czym jest inwestycja na giełdzie i przeprowadzania prywatyzacji poprzez wprowadzanie na giełdę m. in. pomysłu PKO BP i wycofania się z tego pomysłu, nie uważają państwo, że takie instrumenty na rynku nie zadziałają, że nie będzie chętnych do inwestowania? Nie chodzi o graczy istniejących spółek; nie będzie po prostu zainteresowania wprowadzeniem nowych podmiotów na giełdę. Nie przygotowaliśmy się do tego, niektóre podmioty miały być wprowadzone na giełdę znacznie wcześniej, lecz nie dokonano tego ani w roku 2001, ani w 2002, nie wprowadzi się ich także w latach następnych. Podkreślam, że są to dwie zupełnie różne rzeczy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-274">
          <u xml:id="u-274.0" who="#PoselAleksanderCzuz">Obawiam się, że tej dyskusji nie zakończymy szybko, w związku z czym proponowałbym jej zamknięcie. Sytuacja giełdy zależy również od kondycji tych spółek, które na niej funkcjonują; co z tego, że mieliśmy kilkanaście dobrze funkcjonujących spółek, skoro mamy też setki spółek funkcjonujących źle, osiągających kiepskie wyniki ekonomiczne. A że podatek płacić trzeba? No cóż, trzeba. Jeśli będzie zaś taki opór, dojdziemy w końcu do sytuacji, że nie będzie z czego zaspokoić najpilniejszych potrzeb.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-275">
          <u xml:id="u-275.0" who="#PoselStanislawStec">Proszę przedstawicieli rządu o udzielenie odpowiedzi na pytania zgłoszone w dyskusji, jak też o przedstawienie stanowiska odnośnie do projektów poselskich, mających na celu wydłużenie okresu zwolnienia od podatku dochodów z giełdy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-276">
          <u xml:id="u-276.0" who="#PodsekretarzstanuwMFElzbietaMucha">Temat należy do bardzo interesujących, a dyskusja jest bardzo owocna, z czego ogromnie się cieszę, gdyż uważam, że jest ona potrzebna. Z drugiej jednak strony bardzo się dziwię oburzeniu na rządowe propozycje opodatkowania dochodów z giełdy. Zważywszy bowiem - o czym mówił poseł Marek Olewiński - że zarówno dla samej giełdy, jak i dla inwestujących na niej wiadome było, iż zwolnienie wygasa z końcem bieżącego roku, można się było do tego przygotować. Musimy sobie zdać sprawę, że gdyby rząd nie wprowadził w projekcie ustawy stosownych rozwiązań co do opodatkowania dochodów z giełdy, to stan prawny byłby następujący. Dochody te od 1 stycznia 2004 roku byłyby opodatkowane według ogólnych zasad, czyli według progresji podatkowej, odprowadzane by były od tego miesięczne zaliczki. Projekt przedstawiony przez rząd natomiast zdecydowanie wychodzi naprzeciw w kwestii płacenia podatków. Wprowadzony został w nim bowiem 19-procentowy, de facto liniowy podatek, nie ma odprowadzania zaliczek na ten podatek, rozliczenie następuje w skali roku - jest to jedno rozliczenie roczne. Warto też zaznaczyć, że opodatkowanie dochodów z giełdy nie wpływa w żaden sposób na podwyższenie progresji podatkowej, jeżeli podatnik uzyskuje dochody z innych źródeł, gdyż rozliczenie następuje odrębnymi zeznaniami. Mamy więc ze strony rządu z niewątpliwe wyjście naprzeciw grupie podatników, która uzyskuje takie dochody. Biorąc pod uwagę równość wszystkich podatników, należy też wziąć pod uwagę, że wszystkie źródła przychodu powinny być opodatkowane. Możemy, naturalnie, zastanawiać się nad konstrukcją tego podatku, nie możemy natomiast przejść do porządku nad tym, że opodatkowane są nawet niskie dochody z emerytury, a w omawianym wypadku pomijalibyśmy dochody większe. Nie neguję pewnych racji posłanki Małgorzaty Ostrowskiej, lecz jestem zdania, że pod uwagę trzeba brać wszystkie racje, nie tylko te, które fragmentarycznie tylko przemawiają za tym, by - zdaniem pani posłanki - jeszcze odstąpić od opodatkowania. Minister Igor Chalupec spotkał się z prezesem Zarządu Domów Maklerskich, z prezesem Związku Maklerów, z prezesem Zarządu Giełdy Papierów Wartościowych oraz z przewodniczącym Komisji Papierów Wartościowych i Giełd. Były rozmowy na przedmiotowy temat, podczas których rząd również przedstawił swoje racje. Do kwestii poszczególnych poprawek odniosę się podczas tego spotkania, kiedy będą one głosowane. Jeśli zaś chodzi o sprawę przedłużenia zwolnienia, zaprezentowaną w poselskich projektach ustawy, informuję, że rząd jest zdecydowanie przeciwny takim rozwiązaniom. Im wcześniej rozwiążemy sprawę sposobu opodatkowania dochodów z giełdy, tym korzystniejsze to będzie również dla giełdy, bo zyska możliwość szybszego przygotowania się do wprowadzenia odpowiednich systemów informatycznych. Dlatego też przedłużanie zwolnienia na kolejne lata w ocenie rządu naprawdę nie znajduje uzasadnienia.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-277">
          <u xml:id="u-277.0" who="#PoselStanislawStec">Do rozstrzygnięcia przystąpimy w tej sprawie w przyszłym tygodniu, co nie wyklucza możliwości przekonywania przez zwolenników wydłużenia zwolnienia wszystkich jeszcze niezdecydowanych w tej kwestii. Jeszcze pani posłanka prosi na chwilę o głos.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-278">
          <u xml:id="u-278.0" who="#PoslankaMalgorzataOstrowska">Posłowi Januszowi Lisakowi chciałam jeszcze tylko powiedzieć, że Giełda Papierów Wartościowych jest spółką Skarbu Państwa, wobec której obowiązuje ustawa zwana kominową.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-279">
          <u xml:id="u-279.0" who="#PoselJanuszLisak">O ile mi wiadomo, nie wchodzą tam jednak w grę głodowe pensje.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-280">
          <u xml:id="u-280.0" who="#PoselStanislawStec">Przechodzimy do rozpatrywania art. 2, zamieszczonego na stronie 61 projektu. Jest to zmiana w ustawie o zasiłkach rodzinnych, pielęgnacyjnych i wychowawczych. Zaczniemy od nowego brzmienia pkt. 9.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-281">
          <u xml:id="u-281.0" who="#PrzedstawicielkaMFIwonaMolendaDetyna">Zmiana ta ma charakter porządkowy. Przywołuje bowiem w ustawie zmienianej brzmienie przepisów z art. 21 ust. 1, czyli brzmienie przepisów normujących zwolnienia przedmiotowe. Powinna zostać więc przyjęta.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-282">
          <u xml:id="u-282.0" who="#PoselStanislawStec">Czy ktoś z państwa chciałby zgłosić uwagi? Nie widzę, również Biuro Legislacyjne nie ma uwag. Proszę o omówienie pkt 10.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-283">
          <u xml:id="u-283.0" who="#PrzedstawicielkaMFIwonaMolendaDetyna">Mamy tu do czynienia z sytuacją podobną jak w wypadku pkt. 9. Wszystkie te punkty dotyczą przepisów odnoszących się do zwolnień przedmiotowych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-284">
          <u xml:id="u-284.0" who="#PoselStanislawStec">Czy Biuro Legislacyjne potwierdza całość zmian w art. 2? Tak, dziękuję. Czy mają państwo uwagi? Brak uwag. Przechodzimy do art. 3, czyli do zmiany bardzo interesującej, bo dokonywanej w ustawie o podatku dochodowym od osób fizycznych oraz zmiany niektórych innych ustaw. Proszę o jej omówienie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-285">
          <u xml:id="u-285.0" who="#PrzedstawicielkaMFIwonaMolendaDetyna">Zmiana w art. 3 związana jest z pewną zaszłością. Otóż dotyczy już zlikwidowanej w 2000 roku ulgi związanej z budownictwem na wynajem. W ustawie ulga ta miała specyficzną sankcję, polegającą na tym, że podatnik, który zbył wybudowaną nieruchomość, a korzystał wcześniej z ulgi, musiał ulgę zwrócić, a ponadto doliczyć sobie za każdy rok brakujący do 10-letniego posiadania nieruchomości 10 procent z odliczonej ulgi. Zmiana polega na rezygnacji z powiększania sobie zwrotu o 10 procent za każdy rok brakujący do okresu 10-letniego, niemniej należy podkreślić, że podatnik, który sprzeda nieruchomość, w związku z budową której korzystał z ulgi, nadal będzie zobowiązany do zwrotu odliczonej ulgi. Istota zmiany, jak zasygnalizowałam, to rezygnacja z dodatkowej sankcji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-286">
          <u xml:id="u-286.0" who="#PoselStanislawStec">Czy są uwagi?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-287">
          <u xml:id="u-287.0" who="#PoselMarekZagorski">Prosiłbym Biuro Legislacyjne o informację, czy tak rzeczywiście może być.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-288">
          <u xml:id="u-288.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Nie jesteśmy w stanie w tej chwili zaprzeczyć tym wyjaśnieniom rządu. Na podstawie tekstów, jakie mamy przed sobą, przyjmujemy, że istotnie taki stan prawny był i tak to należy interpretować, jak zostało to zaprezentowane przez Ministerstwo Finansów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-289">
          <u xml:id="u-289.0" who="#PoselStanislawStec">Jeszcze proszę o wyjaśnienie w sprawie art. 4, czyli m. in. zmiany ustawy o zryczałtowanym podatku dochodowym od niektórych przychodów osiąganych przez osoby fizyczne. Przecież to będziemy dopiero omawiać. Czy zmiana ta nie może być zawarta w tamtej ustawie? Proszę przedstawicieli rządu o uzasadnienie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-290">
          <u xml:id="u-290.0" who="#PrzedstawicielkaMFIwonaMolendaDetyna">Zmiana do ustawy o zmianie ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych oraz do zmiany ustawy o zryczałtowanym podatku dochodowym z 2001 roku polega na tym, że zmieniamy przepisy przejściowe w tamtej ustawie. Ma ona charakter wyłącznie porządkowy, ponieważ eliminuje z tych przepisów pojęcie "kasy oszczędnościowo-budowlane". Ustawa już nie obowiązuje, lecz nawet gdy miała moc obowiązującą, kasy te w istocie nigdy nie powstały.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-291">
          <u xml:id="u-291.0" who="#PoselStanislawStec">Panie mecenasie, proszę o opinię.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-292">
          <u xml:id="u-292.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Tak w istocie jest. Poprawka oznaczona podpunktem 1 polega na wykreśleniu ust. 3, a oznaczona jako ppkt 2 to konsekwencja dokonanej wcześniej zmiany.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-293">
          <u xml:id="u-293.0" who="#PoselStanislawStec">Czy są uwagi? Nie ma. Przechodzimy do art. 6.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-294">
          <u xml:id="u-294.0" who="#PrzedstawicielkaMFIwonaMolendaDetyna">Art. 6 powinniśmy w zasadzie pozostawić do postanowień ustawy matki art. 38. W rządowej wersji zaproponowaliśmy przeniesienie do art. 38 postanowień z art. 7 ustawy. Jeśli zatem Biuro Legislacyjne zaproponuje nowe brzmienie, uwzględniające zmiany z art. 7, to ta zmiana będzie już niepotrzebna.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-295">
          <u xml:id="u-295.0" who="#PoselStanislawStec">Proszę o wypowiedź pana mecenasa.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-296">
          <u xml:id="u-296.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Jeśli wolą Komisji jest zastosowanie tego typu techniki zapisów, to art. 6 i 7 staną się zbędne i trzeba będzie je skreślić.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-297">
          <u xml:id="u-297.0" who="#PoselStanislawStec">Czy możemy już teraz podjąć decyzję w tej kwestii?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-298">
          <u xml:id="u-298.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">Być może zbyt pochopnie wypowiedziałem się odnośnie do art. 7.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-299">
          <u xml:id="u-299.0" who="#PoselStanislawStec">Czyli decyzję odkładamy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-300">
          <u xml:id="u-300.0" who="#PrzedstawicielBiuraLegislacyjnegoKS">W związku z tym, że pozostałe artykuły to przepisy czysto przejściowe, będące konsekwencją przyjętych rozwiązań, Biuro chciałby zasugerować omówienie ich na samym końcu, kiedy będzie już jasność w kwestii podjętych przez państwa decyzji, a to z tego względu, że mogą tu następować pewne zmiany, zależnie od tego, co zostanie przegłosowane w przepisach merytorycznych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-301">
          <u xml:id="u-301.0" who="#PoselStanislawStec">Czy rząd jest również tego zdania? Tak. A ponieważ zgadzamy się z tą sugestią, oznacza to, że na dziś zakończyliśmy pracę. Dziękuję wszystkim obecnym za udział w obradach. Zamykam posiedzenie.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>