text_structure.xml 90.5 KB
1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172 173 174 175 176 177 178 179 180 181 182 183 184 185 186 187 188 189 190 191 192 193 194 195 196 197 198 199 200 201 202 203 204 205 206 207 208 209 210 211 212 213 214 215 216 217 218 219 220 221 222 223 224 225 226 227 228 229 230 231 232 233 234 235 236 237 238 239 240 241 242 243 244 245 246 247 248 249 250 251 252 253 254 255 256 257 258 259 260 261 262 263 264 265 266 267 268 269 270 271 272 273 274 275 276 277 278 279 280 281 282 283 284 285 286 287 288 289 290 291 292 293 294 295 296 297 298 299 300 301 302 303 304 305 306 307 308 309 310 311 312 313 314 315 316 317 318 319 320 321 322 323 324 325 326 327 328 329 330 331 332 333 334 335 336 337 338 339 340 341 342 343 344 345 346 347 348 349 350 351 352 353 354 355 356 357 358 359 360 361 362 363 364 365 366 367 368 369 370 371 372 373 374 375 376 377 378 379 380 381 382 383 384 385 386 387 388 389 390 391 392 393 394 395 396 397 398 399 400 401 402 403 404 405 406 407 408 409 410 411 412 413 414 415 416 417 418 419 420 421 422 423 424 425 426 427 428 429 430 431 432 433 434 435 436 437 438 439 440 441 442 443 444 445 446 447 448 449 450 451 452 453 454 455 456 457 458 459 460 461 462 463 464 465 466 467 468 469 470 471 472 473 474 475 476 477 478 479 480 481
<?xml version='1.0' encoding='UTF-8'?>
<teiCorpus xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude" xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0">
  <xi:include href="PPC_header.xml"/>
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml"/>
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#PrzewodniczacyposelJanuszPalikot">Otwieram 90. posiedzenie Komisji. W ciągu 94 dni spotykamy się po raz 90. To posiedzenie poświęcone jest rozpatrzeniu nowelizacji ustaw dotyczących prawa podatkowego i systemu ubezpieczeń społecznych, przygotowanych niezależnie od siebie przez Ogólnopolskie Porozumienie Związków Zawodowych i przez Polską Konfederację Pracodawców Prywatnych „Lewiatan”.</u>
          <u xml:id="u-1.1" who="#PrzewodniczacyposelJanuszPalikot">Kto z państwa chce pierwszy referować? Może pan, proszę bardzo – oddaję głos przedstawicielowi OPZZ.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#WiceprzewodniczacyOPZZAndrzejRadzikowski">Witam państwa, dziękuję za umożliwienie przedstawienia naszych propozycji. Nazywam się Andrzej Radzikowski i jestem wiceprzewodniczącym OPZZ.</u>
          <u xml:id="u-2.1" who="#WiceprzewodniczacyOPZZAndrzejRadzikowski">Zaproponowaliśmy rozważenie możliwości odliczenia od podatku dochodowego od osób fizycznych składki płaconej na rzecz związku zawodowego. Podobne rozwiązania już funkcjonują w stosunku do organizacji pracodawców. Pracodawcy wliczają składkę płaconą na rzecz organizacji pracodawców do kosztów uzyskania przychodów. Mamy ustawę – o działalności pożytku publicznego i o wolontariacie, która stanowi, że obywatel może przeznaczyć 1% swego podatku na cele związane z działalnością użyteczności publicznej. Związki zawodowe w Polsce mają wiele cech charakteryzujących organizację pożytku publicznego: organizują opiekę nad pracownikami…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#PrzewodniczacyposelJanuszPalikot">Proszę państwa o uwagę, o ciszę, o mniej rozmów kuluarowych, bo słabo pana słychać. Przepraszam pana bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#WiceprzewodniczacyOPZZAndrzejRadzikowski">Jak wspomniałem, związki zawodowe w Polsce, mają wiele cech typowych dla organizacji pożytku publicznego: organizują opiekę nad pracownikami pod względem prawnym, socjalnym, udzielają pomocy socjalnej, organizują wsparcie dla dzieci w postaci kolonii, obozów, wypoczynku. Pełnią też istotną rolę w budowie społeczeństwa obywatelskiego, w tworzeniu dialogu społecznego. Wydaje nam się, że można byłoby rozważyć objęcie składki związkowej odliczeniem od podatku dochodowego.</u>
          <u xml:id="u-4.1" who="#WiceprzewodniczacyOPZZAndrzejRadzikowski">To jest nasz pierwszy postulat. Czy mam omawiać następne?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#PrzewodniczacyposelJanuszPalikot">Po każdym punkcie nastąpi krótka wymiana poglądów po to, byśmy ustalili wspólne stanowisko. Proszę pana o wyłączenie mikrofonu po swoim wystąpieniu, by było lepiej słychać kolejne osoby zabierające głos. Pierwszy się zgłosił pan poseł Abramowicz.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#PoselAdamAbramowicz">Nie wiem, skąd ma pan informację, że składki płacone na rzecz organizacji zrzeszających pracodawców są wliczane w koszty uzyskania przychodów? Nie są wliczane. To tyle, co do uzasadnienia. Co do meritum – ustosunkuję się po wysłuchaniu głosów dyskutantów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#PrzewodniczacyposelJanuszPalikot">Pan poseł Poncyljusz – bardzo proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#PoselPawelPoncyljusz">Trudno mi mówić o propozycjach akurat związków zawodowych i to w takich relacjach. Moje pytanie jest następujące: jeśli pan uważa, że związki zawodowe praktycznie są organizacją pożytku publicznego, to może niech się one zarejestrują jako taka organizacja i wówczas będą miały ten 1%. Moim skromnym zdaniem, a miałem rok doświadczeń ze specyficznymi związkami zawodowymi, z których jeden należy od OPZZ. Szczerze mówiąc, jak patrzę na związek zawodowy, należący do pańskiej organizacji, w Jastrzębskiej Spółce Węglowej, to widzę, że nie ma on źle, nawet do tego stopnia, że posiada utworzone spółki, które obsługują różnego typu usługi w ramach działalności ustawowej. Kłopot jest taki, że związki zawodowe prowadzą działalność gospodarczą. Robią to w różny sposób, nie jest tak, że za każdym razem tę działalność prowadzi bezpośrednio sam związek. Kilka tygodni temu mieliśmy spotkanie z Forum Organizacji Pożytku Publicznego. Podchodziliśmy również ostrożnie, z rezerwą do tego, że wykazują one aktywność dwojakiego rodzaju: z jednej strony, jest to typowa, szeroko rozumiana działalność charytatywna, z drugiej zaś – działalność gospodarcza. Z tego, co mi wiadomo, związki zawodowe prowadzą działalność gospodarczą. Doświadczyłem tego w praktyce. Proponowanie więc, by członkowie takiej organizacji, która prowadzi działalność gospodarczą, płacone na nią składki mogli odliczać od dochodu, jest trochę wewnętrznie sprzeczne.</u>
          <u xml:id="u-8.1" who="#PoselPawelPoncyljusz">Proponowałbym, aby jeśli związek zawodowy chce być naprawdę organizacją pożytku publicznego, utworzył stowarzyszenie na kanwie związku, albo też, by sam związek stał się organizacją pożytku publicznego i nie prowadził żadnej działalności gospodarczej. Wówczas mielibyśmy klarowną sytuację. Inaczej będziemy mieszać czystą działalność biznesową z tą, o której pan wspomniał – opieką nad pracownikami, emerytami z zakładów pracy, co, niewątpliwie, związki czynią. Efektem tego pomieszania charakteru zadań byłoby także kwestionowanie zasady równości podmiotów, jeśli chodzi o działalność gospodarczą.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#PrzewodniczacyposelJanuszPalikot">Mam dwa pytania do przedstawicieli pracodawców – do „Lewiatana” albo do Związku Rzemiosła Polskiego: czy rzeczywiście jest tak, jak powiedział pan poseł Abramowicz, że nie ma w tej chwili możliwości odliczenia od podstawy opodatkowania składek na rzecz organizacji pracodawców? Jak to wygląda? To moje pierwsze pytanie. I drugie pytanie, które się z tym wiąże – czy zgodnie z prawem, związki pracodawców mogą prowadzić działalność gospodarczą? Proszę o odpowiedź na te dwa pytania.</u>
          <u xml:id="u-9.1" who="#PrzewodniczacyposelJanuszPalikot">Proszę bardzo – Związek Rzemiosła Polskiego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#DyrektorzespoluZwiazkuRzemioslaPolskiegoElzbietaLutow">Sprawa jest dosyć skomplikowana. Jest wiele przypadków nierówności. Z tego, co wiem, w tej chwili w Sejmie jest projekt ustawy nowelizujący ustawę o podatku dochodowym od osób prawnych, w którym proponuje się zwolnienie z podatku dochodu Izby Gospodarcze. Może jednak zacznę od czego innego.</u>
          <u xml:id="u-10.1" who="#DyrektorzespoluZwiazkuRzemioslaPolskiegoElzbietaLutow">Jeśli chodzi o związki zawodowe, to są one w grupie zwolnień. Składki organizacji związkowych, organizacji społeczno–zawodowych, partii politycznych, są zwolnione z podatku do wysokości, w której te środki są przeznaczane na cele statutowe tych organizacji. Z tego, co wiem, jest w podatkach taka zasada, że jeśli coś jest zwalniane od podatku, taki przychód, to nie może to być jednocześnie kosztem uzyskania, czy nie może być odliczane od dochodu u drugiej strony.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#PrzewodniczacyposelJanuszPalikot">Czy ktoś, kto jest członkiem ZRP i z tego tytułu płaci składkę na jego rzecz, może odliczyć tę składkę od podstawy opodatkowania, czy nie? Jaki jest dziś stan prawny?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#DyrektorzespoluZRPElzbietaLutow">W ustawie o podatku dochodowym od osób fizycznych w pewnej części, chyba 0,15% kwoty składek na ubezpieczenie społeczne, jest możliwość zaliczenia w koszty.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#PrzewodniczacyposelJanuszPalikot">Przepraszam, że wpadam pani w słowo – Jak to się ma do wielkości wpłacanych składek, np. w ZRP, jaka jest opłata roczna i jaki jej procent daje się rozliczyć przez ten współczynnik 0,15%?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#DyrektorzespoluZRPElzbietaLutow">To są minimalne kwoty, bo to 0,15% opłaconych składek z tytułu zatrudnienia pracowników. To są niewielkie kwoty. I taka jest możliwość zaliczenia w koszty tych 0,15% wpłaconych składek na ubezpieczenie społeczne z tytułu zatrudnionych pracowników. Ale w ustawie o podatku dochodowym od osób prawnych jest zwolnienie dochodów organizacji pracodawców, chyba izb rolniczych, związków zawodowych. Te mają możliwość zwolnienia wszelkich dochodów, nawet z działalności gospodarczej, pod warunkiem, że przeznaczają te dochody na działalność statutową. Jest wiele nierówności w traktowaniu, bo chociażby nie ma tam wymienionych innych organizacji samorządu gospodarczego przedsiębiorców. Są tam wyłącznie organizacje pracodawców, tylko one mają takie zwolnienie. Mówię tu o organizacjach pokrewnych, prowadzących podobną działalność.</u>
          <u xml:id="u-14.1" who="#DyrektorzespoluZRPElzbietaLutow">Z drugiej strony jest to, o czym mówił pan poseł o związkach zawodowych – jest zwolnienie przychodów z tytułu składek dla organizacji związkowych i chyba dla partii politycznych i, zdaje się, że jeszcze jednej grupy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#PrzewodniczacyposelJanuszPalikot">Czy państwo zgodziliby się na takie oto rozwiązanie: pracujemy nad tym zagadnieniem w duchu postulatu zgłoszonego przez OPZZ, z jednoczesnym połączeniem tego, co dotyczy pracodawców, tzn. chcielibyśmy znaleźć takie rozwiązanie, w którym składki płacone przez związkowców i pracodawców mogłyby być odpisane od podstawy podatku dochodowego? Pojęcie pracodawcy rozumiem szeroko, Związek Rzemiosła Polskiego w moim przekonaniu jest organizacją pracodawców, tak samo izba gospodarcza. Nie trzymam się tu terminologii ustawowej. Chodzi mi o to, byśmy przyjęli rozwiązanie dotyczące i pracodawców i pracobiorców. Czy pan prezes OPZZ mógłby się ustosunkować do tej propozycji?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#WiceprzewodniczacyOPZZAndrzejRadzikowski">Nie widzimy przeszkód, aby wprowadzić takie same zasady dla wszystkich podmiotów będących „po tej samej stronie” dialogu. Związek zawodowy działający zgodnie z ustawą nie może się zarejestrować jako organizacja pożytku publicznego, musiałby wygenerować z siebie dodatkowy twór.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-17">
          <u xml:id="u-17.0" who="#PrzewodniczacyposelJanuszPalikot">Rozumiem, że jest zgoda partnerów społecznych. Czy ktoś z członków Komisji zgłasza sprzeciw wobec tego rozwiązania?. Nie widzę zgłoszeń. Pracujemy nad nowelizacją przepisu, tak aby po jednej i drugiej stronie doprowadzić do zmiany umożliwiającej odliczanie składek. Oczywiście ich wysokość nie może być nieograniczona. Nasza decyzja dotyczy dopiero pierwszego etapu pracy. Musimy sformułować jakieś założenia do takiej dyskusji. Prosiłbym, aby państwo pracowali nad tymi zagadnieniami. Jednocześnie jednak chciałbym też zwrócić się do Okręgowej Izby Radców Prawnych w Warszawie, która pracuje z nami najczęściej, a nie jest zaangażowana ani po stronie pracodawców, ani związków zawodowych, aby przygotowała nam założenia. Opierając się na państwa uwagach do tych założeń, sformułowalibyśmy dalej idące propozycje. Nie widzę sprzeciwu, zatem taką procedurę przyjmujemy do protokołu. Prosimy Okręgową Izbę Radców Prawnych o przygotowanie założeń do nowelizacji przepisów idących w kierunku odliczenia od podstawy opodatkowania w jakiś sposób ograniczonych składek na rzecz szeroko rozumianych związków pracodawców i związków zawodowych.</u>
          <u xml:id="u-17.1" who="#PrzewodniczacyposelJanuszPalikot">Proszę o przedstawienie następnego punktu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-18">
          <u xml:id="u-18.0" who="#WiceprzewodniczacyOPZZAndrzejRadzikowski">Chodzi o zwolnienie z opodatkowania świadczeń z funduszy związkowych. W zasadzie większość świadczeń jest dziś zwolniona, np. świadczenie z tytułu urodzenia dziecka, zgonu, zapomoga z tytułu problemu zdrowotnego i zdarzenia losowego. Oczywiście to świadczenie jest ograniczone do pewnej kwoty. Z opodatkowania nie są jednak zwolnione zapomogi socjalne. Prowadzi to do tego, że biedna osoba, która najczęściej nie ma pieniędzy i czasu, aby chodzić po lekarzach, składa podanie o zapomogę, chcąc kupić węgiel na zimę, albo ubranie dla dzieci, a ma ich np. pięcioro. Związek przyznaje jej zapomogę i od tej zapomogi musi odprowadzić podatek. Chodziłoby o to, żeby dopisać do listy, w której mowa o zapomogach zwolnionych od opodatkowania, także zapomogę socjalną.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-19">
          <u xml:id="u-19.0" who="#PrzewodniczacyposelJanuszPalikot">Czy w tej sprawie ktoś chce zabrać głos? Uważam, że powinniśmy pracować nad tym zagadnieniem. Prosiłbym pana o przygotowanie nowelizacji przepisu idącej w tym kierunku. Jeśli nie usłyszę głosów sprzeciwu ze strony Komisji, uznam, że pracujemy dalej nad tym zagadnieniem. Oczekujemy takiej propozycji od pana przewodniczącego. Wzór zgłaszania tych propozycji uzyska pan przewodniczący z sekretariatu Komisji.</u>
          <u xml:id="u-19.1" who="#PrzewodniczacyposelJanuszPalikot">Proszę o przedstawienie następnego zagadnienia.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-20">
          <u xml:id="u-20.0" who="#WiceprzewodniczacyOPZZAndrzejRadzikowski">Następna propozycja dotyczy dopisania w słowniczku w ustawie o podatku dochodowym od osób fizycznych dointerpretowania, co oznacza „pełnienie obowiązków społecznych lub obywatelskich”. Sytuacja dziś jest taka, że w związkach zawodowych wypłacamy diety działaczom pełniącym funkcje. Można powiedzieć, że połowa urzędów skarbowych przyznaje nam rację, że to są rzeczywiście diety należne z tytułu pełnienia obowiązków społecznych lub obywatelskich, a druga połowa urzędów ma w tej sprawie zdanie przeciwne. Wydaje nam się, że stanowisko tej części urzędów skarbowych, które popierają nasz pogląd w tej sprawie, stanowi podstawę do tego, by ujednolicić i jasno sprecyzować przepis, by nie było wątpliwości interpretacyjnych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-21">
          <u xml:id="u-21.0" who="#PrzewodniczacyposelJanuszPalikot">Też jestem za tym. Czy jest na sali przedstawiciel Ministerstwa Finansów? Czy może pan do tego się odnieść, nawet w powierzchownym komentarzu ad hoc?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-22">
          <u xml:id="u-22.0" who="#RadcaMinistraFinansowJanuszWozniak">W opinii Ministerstwa Finansów nie ma takiego uzasadnienia, na które pan się powoływał, nie znam takiej wykładni urzędów skarbowych, musiałbym ją zobaczyć. Czy rzeczywiście są takie rozbieżności w opiniach poszczególnych urzędów? Naszym zdaniem, tego rodzaju diety są opodatkowane. Jeśli pan mówi o takiej wykładni urzędów skarbowych, z której wynika, że jest inaczej, to mam wątpliwości, czy tak jest rzeczywiście.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-23">
          <u xml:id="u-23.0" who="#PrzewodniczacyposelJanuszPalikot">W piśmie OPZZ mamy podane przykłady takich urzędów skarbowych. Pozytywną opinię wydały urzędy skarbowe w Krakowie, Poznaniu, Lublinie, Łodzi, a także urząd skarbowy Warszawa – Wola, a negatywną – np. urząd skarbowy Warszawa – Śródmieście.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-24">
          <u xml:id="u-24.0" who="#RadcaMinistraFinansowJanuszWozniak">Nie wiem, jaki był tam opisany stan faktyczny, w tych pismach i zapytaniach. Zdaniem Ministra Finansów, tego rodzaju świadczenia są opodatkowane i nie przypuszczam, by w tej sprawie zmienił on pogląd. Naszym zdaniem, nie jest to w rozumieniu tych przepisów pełnienie funkcji obywatelskiej. Takie stanowisko jest obowiązujące.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-25">
          <u xml:id="u-25.0" who="#PrzewodniczacyposelJanuszPalikot">Prosiłbym o pisemną opinię w tym zakresie ze strony Ministerstwa Finansów, a pana przewodniczącego prosiłbym o przedstawienie opinii pozytywnych i negatywnych w tej sprawie, które są w państwa posiadaniu, wraz z propozycją nowelizacji tych przepisów. Wówczas, mając te wszystkie opinie i stanowiska zadecydujemy, czy pracujemy nad tym dalej. Na razie pozostajemy na etapie gromadzenia informacji przed ostatecznym rozstrzygnięciem.</u>
          <u xml:id="u-25.1" who="#PrzewodniczacyposelJanuszPalikot">Proszę o omówienie pkt 4.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-26">
          <u xml:id="u-26.0" who="#WiceprzewodniczacyOPZZAndrzejRadzikowski">Chodzi w tym punkcie o zwolnienie od podatku dochodowego od osób fizycznych pomocy socjalnej, realizowanej w formie bonów uprawniających do ich wymiany na towary lub usługi, czyli tzw. bonów towarowych. Sytuacja w tej sprawie była różna: raz te bony były zwolnione z opodatkowania, innym razem – nie. Oczywiście, do pewnej kwoty, bo obowiązywały tu ograniczenia. Wydaje nam się, że w praktyce i tak to można „obejść” i bywa rzeczywiście „obchodzone”. Pracownicy kupują towary, biorą na nie rachunki, a później pracodawca zwraca im pieniądze. Jeżeli można zwolnić z opodatkowania świadczenie rzeczowe, to dlaczego nie można zwolnić z niego bonu, który jest wymienialny na świadczenie rzeczowe? A i tak, można „obejść” to rozwiązanie. Uważam, że nie powinno się prawa „obchodzić”, tylko je stosować wprost.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-27">
          <u xml:id="u-27.0" who="#PrzewodniczacyposelJanuszPalikot">Z czego wynikają limity bonów? Czy pomoc w tej formie jest uregulowana ustawowo?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-28">
          <u xml:id="u-28.0" who="#WiceprzewodniczacyOPZZAndrzejRadzikowski">Tak. Ustawa określa, że wielkość świadczeń rzeczowych, wypłacanych z funduszy socjalnych, jest zwolniona z opodatkowania do pewnej kwoty. Nie kwestionujemy tego ograniczenia, tylko chodzi nam o to, by za świadczenia rzeczowe uznać bony towarowe wymieniane na artykuły. Tego głównie dotyczy nasz postulat. Nie kwestionujemy, jak mówię, ograniczenia kwotowego tych świadczeń rzeczowych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-29">
          <u xml:id="u-29.0" who="#PrzewodniczacyposelJanuszPalikot">W swoim czasie zajmowaliśmy się tymi bonami. W tym przypadku występuje monopol jednej firmy wydającej te bony. To raczej quasi-monopol, bo obejmuje 70% lub 80% całej puli wydawanych bonów. Czy do Komisji spłynęły już informacje w tej sprawie? Prosiłbym o powrócenie do tych protokołów, „przywołanie do porządku” tych, którzy zobowiązali się do przedstawienia nam informacji w tym zakresie.</u>
          <u xml:id="u-29.1" who="#PrzewodniczacyposelJanuszPalikot">Otwieram dyskusję w tej sprawie. Najpierw poproszę przedstawiciela Ministra Finansów o ustosunkowanie się do tej kwestii.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-30">
          <u xml:id="u-30.0" who="#RadcaMinistraFinansowJanuszWozniak">Tego typu zmiana, która weszła w życie 1 stycznia 2004 r., wyłączająca bony towarowe z zakresu działania przepisu, o którym państwo wspomnieli, była wprowadzona jako realizacja postulatu innych sprzedawców, którzy dostrzegali rodzaj konkurencji ze strony firm w jakiś sposób monopolizujących rynek. Jak wspomniałem, była to zmiana wprowadzona na wniosek samych przedsiębiorców.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-31">
          <u xml:id="u-31.0" who="#PrzewodniczacyposelJanuszPalikot">Jako Komisja poszliśmy w trochę innym kierunku – rozbicia tego quasi-monopolu, czyli w kierunku ułatwienia wejścia do tego systemu innym, by w zasadzie każdy mógł to robić, także posiadacz jednego czy dwóch sklepów, a nie, żeby to było tak, jak jest teraz.</u>
          <u xml:id="u-31.1" who="#PrzewodniczacyposelJanuszPalikot">Proszę o zabranie głosu pana posła Wikińskiego, bo widzę, że się zgłasza.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-32">
          <u xml:id="u-32.0" who="#PoselMarekWikinski">Podczas jednego z naszych posiedzeń rozmawialiśmy z przedstawicielami Polskiej Organizacji Handlu i Dystrybucji. Padła wówczas propozycja, by zastanowić się nad wprowadzeniem tych quasi–bonów. Widziałem takie we Francji. Tymi bonami bezrobotni płacili w barach za posiłki. Czy nie można byłoby połączyć wysiłków OPZZ i POHiD, żeby ten problem omówić szerzej, a nie tak wąsko?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-33">
          <u xml:id="u-33.0" who="#PrzewodniczacyposelJanuszPalikot">Czy są jeszcze inne głosy tej sprawie? Pan poseł Abramowicz – proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-34">
          <u xml:id="u-34.0" who="#PoselAdamAbramowicz">Chciałbym zabrać głos na temat idei tego bonu. Uważam, że to jest bezsensowne i chore, aby w państwie funkcjonowała jakaś druga waluta, którą wydają prywatne przedsiębiorstwa i która jest kosztowna, bo za wszystko trzeba zapłacić. Nie wiem, czy nasza komisja może tym się zająć, to powinno być normalne świadczenie pieniężne. Traktujemy obywatela, jak osobę bezrozumną, która nie potrafi sensownie wydać pieniędzy. To rodzi korupcję, bo wiadomo, że każda firma, która zechce wyemitować taki bon, może używać argumentów pozaprawnych, by przekonać decydenta, by to z nią podpisywać takie umowy. Uważam, że jest to bezsens generujący koszty. Takie jest moje zdanie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-35">
          <u xml:id="u-35.0" who="#PrzewodniczacyposelJanuszPalikot">Rozumiem, że intencją twórców tej koncepcji było rozwiązanie problemu tzw. choroby filipińskiej. Ludzie otrzymują pomoc społeczną, a potem „jadą na Filipiny”. A chodzi o to, by te środki wydawane były na żywność, na konkretne zakupy, a nie na alkohol lub papierosy.</u>
          <u xml:id="u-35.1" who="#PrzewodniczacyposelJanuszPalikot">Mamy dwie koncepcje. Proponowałbym, abyśmy poświęcili oddzielne posiedzenie sprawie bonów. Potrzebna jest nam informacja, o którą prosiliśmy, na temat tego, co się dzieje na tym rynku prawie że zmonopolizowanym przez jedną firmę. Po drugie, istotna będzie historia nowelizacji opodatkowania i nieopodatkowania oraz uzasadnienie do wprowadzenia nowelizacji z 2003 r. Prosiłbym też o stanowisko Ministerstwa Finansów w tej sprawie. Po takiej dyskusji zdecydowalibyśmy, czy idziemy w kierunku zaproponowanym przez posła Abramowicza, kierunku, który jest mi bliski – likwidacji tego „drugiego obiegu” w postaci bonów. Być może należałoby wprowadzić jeszcze jakieś inne uregulowania, aby wsparcie finansowe nie szło na alkohol. A może pójdziemy w kierunku zaproponowanym przez pana przewodniczącego OPZZ, zwolnienia z opodatkowania pomocy socjalnej. W tym rozwiązaniu też jest pewna logika. Tak czy owak, najpierw zgromadzimy więcej informacji i na kolejnym posiedzeniu podejmiemy decyzję. Reasumując: pracujemy dalej nad tym zagadnieniem i zbieramy opinie i informacje, o których mówiłem.</u>
          <u xml:id="u-35.2" who="#PrzewodniczacyposelJanuszPalikot">Proszę o przejście do omówienia ostatniej z propozycji OPZZ.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-36">
          <u xml:id="u-36.0" who="#WiceprzewodniczacyOPZZAndrzejRadzikowski">Ostatni punkt dotyczy zwolnienia związku zawodowego, który nie prowadzi działalności gospodarczej – być może po złożeniu stosownego oświadczenia – z konieczności comiesięcznego składania druku CIT– 8 w urzędzie skarbowym. Nie wszystkie związki zawodowe prowadzą działalność gospodarczą, większość małych związków tego nie czyni. Jest to typowe biurokratyczne utrudnianie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-37">
          <u xml:id="u-37.0" who="#PrzewodniczacyposelJanuszPalikot">Pewnie będzie pełne zrozumienie Komisji w tej sprawie. Proszę o zabranie głosu posła Poncyljusza.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-38">
          <u xml:id="u-38.0" who="#PoselPawelPoncyljusz">Podzielam pańskie zdanie. Ponieważ pan rozpoczął omawianie postulatów od kwestii związanych z organizacjami pożytku publicznego, to warto powiedzieć, że na spotkaniu z tymi organizacjami była rozmowa o tym, że organizacje, których dochody roczne są minimalne, opierają się albo na jednej dotacji z gminy, albo na składkach lub donacji osób fizycznych, powinna dotyczyć księgowość uproszczona. Pan wspominał tu o formularzu CIT-8, ale w gruncie rzeczy chodzi o uproszczenie procedur. Nawet zaproponowaliśmy tym organizacjom, aby same określiły poziom wpływów finansowych lub obrotów, który by pozwolił na prowadzenie księgowości w formie księgi przychodów i rozchodów, gdzie nie jest potrzebna dodatkowa księgowa, która ma cały plan kont, zastanawia się, jak podzielić koszty w dziale 400, 500 itd. Zachęcaliśmy organizacje pożytku publicznego, by pomyślały nad tym tym. Sądzę, że nie ma przeszkód, aby w przypadku tych związków, które rzeczywiście nie prowadzą działalności gospodarczej, a ich dochody są na poziomie wpłat członków, myśleć o prowadzeniu przez nie uproszczonej księgowości, szczególnie że w sensie fiskalnym nie ma ona żadnego znaczenia, bo nie ma podatków, nie ma na czym za bardzo oszukiwać, ani czego pomijać w ewidencji finansowej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-39">
          <u xml:id="u-39.0" who="#PrzewodniczacyposelJanuszPalikot">Proszę Ministerstwo Finansów o krótki komentarz w tej sprawie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-40">
          <u xml:id="u-40.0" who="#RadcaMinistraFinansowJanuszWozniak">Nie podzielamy przekonania o słuszności tego wniosku przede wszystkim dlatego, że zwolnienia podatkowe dla związków zawodowych są zwolnieniami warunkowymi. Zwolnione są dochody przeznaczone na cele statutowe, z wyłączeniem działalności gospodarczej. Związek zawodowy, nawet nie prowadząc w jakimś okresie działalności gospodarczej, ma jakieś dochody, może mieć zasoby, których nie wydatkował i zawsze może podjąć działalność gospodarczą. A tu chodzi o pewną ciągłość, jeśli chodzi o środki, którymi dysponuje podatnik. Ważne jest to, na co je faktycznie wykorzystuje. Nie musi ich wykorzystywać w danym roku, może je wykorzystać nawet za pięć lat.</u>
          <u xml:id="u-40.1" who="#RadcaMinistraFinansowJanuszWozniak">Nie wyobrażam sobie sytuacji, w której podatnik nie pojawia się w urzędzie skarbowym z zeznaniem podatkowym, nie sygnalizuje tego, że jest, że w jakiś sposób funkcjonuje.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-41">
          <u xml:id="u-41.0" who="#PrzewodniczacyposelJanuszPalikot">A my właśnie marzymy o takiej sytuacji, w której podatnik przestanie chodzić do urzędu skarbowego, lecz wyśle wszystkie dane elektronicznie. Tu, oczywiście, żartuję. Głos ma pan poseł Poncyljusz.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-42">
          <u xml:id="u-42.0" who="#PoselPawelPoncyljusz">Pozwolę sobie nie zgodzić się z panem radcą, ale to się zdarza już od paru tygodni. Nie zgadzamy się na przykład także w sprawie kopii paragonów fiskalnych. Mnie to „trąci” trochę Orwellem. Chodzi tu o coś, co z punktu widzenia urzędu skarbowego kompletnie nie ma znaczenia. Mówię o takich sytuacjach, gdzie związki zawodowe nie prowadzą żadnej działalności gospodarczej. Jeśli dany związek chciałby podjąć taką działalność, to rozumiem, że od 1 stycznia następnego roku przechodzi na zasady wynikające z ustawy o rachunkowości i musi ewidencjonować środki na kontach. W sytuacji, gdy jedynym dochodem związku zawodowego są składki jego członków i praktycznie nic więcej – po co urzędowi skarbowemu ta informacja? Powstaje też pytanie, co on z nią zrobi? Rozumiałbym to zainteresowanie, gdyby ta informacja mogła definiować zobowiązania fiskalne związku wobec Skarbu Państwa, bądź gdyby na tej postawie Minister Finansów wiedział, ile pieniędzy z dotacji państwowej przekazać na związki zawodowe. Jeśli, przykładowo, ja i 15 innych posłów założylibyśmy Związki Zawodowe Posłów RP i każdy z nas wpłacałby 10 zł miesięcznie, to wymaganie, o którym pan mówi, to jest jakiś Orwell. Te składki, to nasza dobrowolna wpłata, niemająca z punktu widzenia podatków żadnego znaczenia. Dysponujemy pieniędzmi rzędu 120 zł od osoby rocznie, mamy 1800 zł w skali roku, wydamy je i koniec. Nic do tego urzędowi skarbowemu. To kolejny dowód na to, że „nie po drodze” nam z ministrem finansów, jeśli chodzi o niektóre rozwiązania. I dobrze, że tu się spieramy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-43">
          <u xml:id="u-43.0" who="#PrzewodniczacyposelJanuszPalikot">Rzeczywiście, panie radco, pracujemy nad rozwiązaniem, polegającym na tym, by te małe organizacje pożytku publicznego, i inne organizacje społeczne, które nie prowadzą działalności gospodarczej, prowadziły księgowość radykalnie uproszczoną. W przypadku niskich przychodów, utrzymywanie dzisiejszych standardów w tej sprawie zupełnie nie ma sensu. Przygotowywana jest propozycja nowelizacji, włączylibyśmy do niej te kwestie, albo dokonali oddzielnej zmiany przepisów.</u>
          <u xml:id="u-43.1" who="#PrzewodniczacyposelJanuszPalikot">Teraz chciał zabrać głos poseł Wikiński, a później udzielę głosu panu radcy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-44">
          <u xml:id="u-44.0" who="#PoselMarekWikinski">Jak widzę pana przewodniczącego Poncyljusza popierającego związki zawodowe, to stwierdzam, że Komisja „Przyjazne Państwo” czyni cuda. Za chwilę dojdziemy do absurdu. Jeśli zwolnimy osoby prawne, w tym wypadku związki zawodowe, z obowiązku prowadzenia księgowości, to będziemy mieli sto razy więcej „pielgrzymek” do naszej komisji niż obecnie. Za związkami zawodowymi pójdą w ślad organizacje pożytku publicznego, fundacje, potem zaś także przedsiębiorcy mający do 100 euro obrotu rocznie. Oni też powiedzą, że nie chcą prowadzić księgowości, i dojdziemy do jakiegoś absurdu. Naprawdę, proponuję, byśmy zachowali troszeczkę umiaru.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-45">
          <u xml:id="u-45.0" who="#RadcaMinistraFinansowJanuszWozniak">Odniosę się do części merytorycznej wypowiedzi pana posła Poncyljusza. Mam wrażenie, że doszło do nieporozumienia, jeśli chodzi o interpretację przepisów. Zwolnione są dochody związków w części przeznaczonej na cele statutowe, z wyłączeniem działalności gospodarczej. A więc ta deklaracja dotycząca przeznaczenia dochodów na inne cele niż gospodarcze, musi gdzieś nastąpić. Musi gdzieś to mieć miejsce. Inaczej takie dochody nie są zwolnione z opodatkowania. Takim miejscem do wyrażenia tej deklaracji może być, naszym zdaniem, zeznanie podatkowe, a nie deklaracja podatkowa, bo jej podatnicy nie składają. Jeśli takiego zeznania nie będzie, to podatnik będzie pozbawiony możliwości zadeklarowania, na co przeznaczył swoje dochody. Jeszcze raz powtórzę, że dzisiaj dochody uzyskiwane w postaci stosunkowo niewielkich składek nie muszą być wydatkowane w tym samym roku podatkowym. Nie musi być tak, że przychód ma być równy kosztom. Może powstać jakaś nadwyżka, którą można rozliczyć w następnych latach. Do tego jest potrzebna dokumentacja lub zeznanie podatkowe. Zgodnie z przepisami dzisiejszej ustawy, może to być deklaracja lub zeznanie podatkowe.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-46">
          <u xml:id="u-46.0" who="#PrzewodniczacyposelJanuszPalikot">Jeszcze jedno pytanie zanim oddam głos panu posłowi Poncyljuszowi. Czy wielkość składek płaconych na związki zawodowe jest uregulowana ustawowo? Nie ma ograniczenia ustawowego, czyli pan poseł Poncyljusz może założyć piętnastoosobowy związek zawodowy posłów, wpłacić na jego rzecz 1 mln zł i starać się, jeśli ta kwota będzie przeznaczona na działalność statutową, o zwolnienie z opodatkowania. Mówię o tym, bo chcę mieć kompletną wiedzę w tym zakresie. Nie ma dzisiaj takiego limitu. Teraz udzielam głosu panu posłowi Poncyljuszowi, a następnie posłowi Wikińskiemu. Dopóki nie było posła Wikińskiego, wszystko szło, jak po maśle. Jak tylko się pojawił – zaczęły się kłopoty.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-47">
          <u xml:id="u-47.0" who="#PoselMarekWikinski">Zagłosowałem na posiedzeniu Komisji Finansów Publicznych i wróciłem na posiedzenie tej Komisji. Szanowni państwo, posłowie nie mogą założyć związku zawodowego, bo nie jesteśmy pracownikami, wypełniamy tylko mandat poselski. Na sali są dziennikarze. W świat idą informacje, że zarabiamy 20-50 tys. zł, co jest wierutną bzdurą. Nie mamy dodatku stażowego, który mają wszyscy pracownicy. Nie wprowadzajmy w błąd za pośrednictwem mediów opinii publicznej. Związek zawodowy posłów absolutnie nie wchodzi w rachubę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-48">
          <u xml:id="u-48.0" who="#PrzewodniczacyposelJanuszPalikot">Dziękuję za te wyjaśnienia, panie pośle. Oddaję głos panu posłowi Poncyljuszowi.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-49">
          <u xml:id="u-49.0" who="#PoselPawelPoncyljusz">Zwracam się z prośbą do pana radcy, by Ministerstwo Finansów przygotowało informację, zestawienie za 2006 r., ile, jaki procent z kwoty dochodów związków zawodowych nie został wydany na cele statutowe. Jaki to procent? Powiem szczerze – zdaje się, że dyskutujemy o jakimś problemie czysto teoretycznym, bo jak znam związki zawodowe, to one sobie wszystkie kwoty wliczą do wydatków na cele statutowe. Aby nie zabierać czasu na posiedzeniu, nie dyskutować, prosiłbym o pełną informację za 2006 r., jaki był przychód z tych CIT–8, które pan musi mieć koniecznie, jaki przychód w 2006 r. był w związkach zawodowych i jaka część tej kwoty nie została wydatkowana na cele statutowe?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-50">
          <u xml:id="u-50.0" who="#RadcaMinistraFinansowJanuszWozniak">Nie wiem, czy uda nam się wśród podatników CIT wyodrębnić związki zawodowe. W tej sprawie zapewne mogłoby być pomocne OPZZ, które zrzesza wiele związków zawodowych i ma te wszystkie dane na bieżąco. Jeśli to jest możliwe, oczywiście spróbujemy to zrobić. Jeżeli przedstawiciel wnioskodawcy – OPZZ jest obecny, to proponowałbym, aby spróbował zgromadzić te dane w swoim zakresie, swoich związków, które zrzesza.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-51">
          <u xml:id="u-51.0" who="#PrzewodniczacyposelJanuszPalikot">Poprosiłbym przedstawiciela Ministra Finansów i wiceprzewodniczącego OPZZ o przedstawienie nam takiej informacji, zgodnie z sugestią pana posła Poncyljusza. Jednocześnie przedkładam propozycję, by Komisja zajęła się tą sprawą. Poprosimy też OPZZ o przygotowanie propozycji zmian ustawowych, nad którymi będziemy dyskutowali, biorąc pod uwagę informacje, które otrzymamy od państwa.</u>
          <u xml:id="u-51.1" who="#PrzewodniczacyposelJanuszPalikot">Pan poseł Poncyljusz chce jeszcze zabrać głos – bardzo proszę, panie pośle.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-52">
          <u xml:id="u-52.0" who="#PoselPawelPoncyljusz">Panie radco, ze słów, które pan przed chwilą wygłosił, wynika, że w gruncie rzeczy, na nic wam ten CIT–8, skoro nie jesteście w stanie zidentyfikować, jak to koniec końców wygląda.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-53">
          <u xml:id="u-53.0" who="#WiceprzewodniczacyOPZZAndrzejRadzikowski">Polska ustawa o związkach zawodowych jest dość złożona. Mamy wiele tworów związkowych. Zgodnie z dzisiejszym stanem prawnym, związek zawodowy może założyć 10 osób, po zarejestrowaniu go w sądzie, uzyskuje on osobowość prawną. Te 10 osób płaci składkę. Oczywiście nie ma górnej granicy. Jeśli płaci się składkę na cele społeczne, to wiemy – chociażby z deklarowania 1% na organizacje pożytku publicznego, który w pełni jest odliczany od podatku – że nadmiernej chęci, by tak czynić, w społeczeństwie nie ma. Praktycznie więc, choć nie ma górnej granicy, to najwyższa składka, jaką znam, wynosi 1% od poborów.</u>
          <u xml:id="u-53.1" who="#WiceprzewodniczacyOPZZAndrzejRadzikowski">Wedle mojej wiedzy, nie ma takich sytuacji, by związki zawodowe, prowadzące działalność gospodarczą, przeznaczały dochody na inne cele, niż statutowe. Organy statutowe nie pozwoliłyby na to. Po to prowadzi się działalność gospodarczą, aby powiększyć pulę środków przeznaczonych na działalność statutową, którymi dysponuje organizacja. Polscy pracownicy są biedni i płacą naprawdę niską składkę. Prowadzenie działalności związkowej wymaga jednak pewnych środków. Nie znam takich przypadków, aby przeznaczano dochód z działalności gospodarczej na cele inne niż statutowe.</u>
          <u xml:id="u-53.2" who="#WiceprzewodniczacyOPZZAndrzejRadzikowski">Odpowiadając panu posłowi Wikińskiemu, chcę powiedzieć, że zgodnie z dzisiejszym stanem prawnym już niewielu pracowników otrzymuje dodatek stażowy. Kodeks tego nie wymusza i w większości regulaminów wynagradzania w różnych firmach ten składnik już nie występuje.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-54">
          <u xml:id="u-54.0" who="#PrzewodniczacyposelJanuszPalikot">W związku z tym, co dziś usłyszeliśmy w tej sprawie, proponuję, by OPZZ przygotowało propozycje zmian ustawowych, a także, by OPZZ i Ministerstwo Finansów przedstawiły informacje w sprawie wielkości środków, według deklaracji CIT–8, które nie zostały przeznaczone na cele statutowe przez organizacje wypełniające CIT–8, ze szczególnym wyodrębnieniem, jeśli to się da, związków zawodowych. Powrócimy do dyskusji nad tym problemem, gdy te informacje otrzymamy.</u>
          <u xml:id="u-54.1" who="#PrzewodniczacyposelJanuszPalikot">Na tym kończymy część posiedzenia poświeconą postulatom OPZZ.</u>
          <u xml:id="u-54.2" who="#PrzewodniczacyposelJanuszPalikot">Teraz przystępujemy do rozpatrzenia propozycji Polskiej Konfederacji Pracodawców Prywatnych „Lewiatan”. Proszę o zabranie głosu przedstawiciela tej organizacji. Jeszcze pan poseł Wikiński – proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-55">
          <u xml:id="u-55.0" who="#PoselMarekWikinski">Dowiedziałem się, że są już pewne ustalenia Komisji. Zgłaszam votum separatum, jeśli chodzi o pkt. 1. Proszę, by było to zapisane w protokole, ponieważ później pan przewodniczący będzie mówił, że wszystko koncyliacyjnie przyjęliśmy.</u>
          <u xml:id="u-55.1" who="#PoselMarekWikinski">Wcześniej byłem na Komisji Finansów Publicznych, nie mogłem być w dwóch miejscach jednocześnie, dlatego proszę o wpisanie tego zastrzeżenia do protokołu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-56">
          <u xml:id="u-56.0" who="#PrzewodniczacyposelJanuszPalikot">Dobrze. Proszę zapisać do protokółu, że jeśli chodzi o propozycje do pkt 1, mówiące o tym, by prowadzić prace nad nowelizacją zmierzającą do tego, by składki zarówno związków zawodowych, jak i pracodawców, mogły być odliczone od opodatkowania przy jednoczesnym wyznaczeniu limitu wielkości tych składek, to Komisja podjęła decyzję, by nad tym problemem pracować. Decyzja zapadła jednogłośnie, z tym wyjątkiem, że pan poseł Marek Wikiński zgłosił votum separatum.</u>
          <u xml:id="u-56.1" who="#PrzewodniczacyposelJanuszPalikot">Proszę przedstawiciela PKPP „Lewiatan” o przedstawienie propozycji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-57">
          <u xml:id="u-57.0" who="#EkspertPKPPLewiatanMagdalenaGarbacz">Część propozycji zawartych w materiałach, które państwo otrzymali, przedstawialiśmy już na poprzednim posiedzeniu Komisji. Komisja je zaakceptowała.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-58">
          <u xml:id="u-58.0" who="#PrzewodniczacyposelJanuszPalikot">Chwileczkę, trochę się dziwię, że są oba rodzaje postulatów. Prosiłem już sekretariat Komisji, aby oddzielać te propozycje, które już omawialiśmy, od nowych postulatów. Rozumiem, że te nowe nie mają numerów?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-59">
          <u xml:id="u-59.0" who="#EkspertPKPPLewiatanMagdalenaGarbacz">Dobrze, może po kolei będę przedstawiać, jak wygląda sytuacja. Pierwszy dokument, to jest projekt nr 61, dotyczy zmian w PIT, kwestii opodatkowania kontraktów menedżerskich. Ta sprawa była przez nas omawiana. Propozycje legislacyjne były prezentowane na 44 posiedzeniu Komisji i zostały przekazane w wersji papierowej, zgodnie z wzorem przekazanym nam przez Komisję. Propozycja kolejna…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-60">
          <u xml:id="u-60.0" who="#PrzewodniczacyposelJanuszPalikot">Nie, nie, proszę, nie tak szybko. Jaki jest sens uzasadnienia tej zmiany? Proszę mi przypomnieć.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-61">
          <u xml:id="u-61.0" who="#EkspertPKPPLewiatanMagdalenaGarbacz">Zmiana ma na celu określenie, iż wykonywanie usług menedżerskich może odbywać się w ramach prowadzonej działalności gospodarczej. Chodzi o to, by nie było to traktowane jako usługi świadczone osobiście.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-62">
          <u xml:id="u-62.0" who="#PrzewodniczacyposelJanuszPalikot">Rozumiem, bardzo proszę – pan poseł Wikiński.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-63">
          <u xml:id="u-63.0" who="#PoselMarekWikinski">Dziękuję, panie przewodniczący. Wczoraj, pomiędzy posiedzeniami Komisji „Przyjazne Państwo”, uczestniczyłem przez chwilę w obradach na sali plenarnej. Po pierwszym czytaniu jest już projekt ustawy dotyczący omawianej przez nas materii. Jak się ma państwa propozycja, przedłożona naszej komisji, do nowelizacji ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-64">
          <u xml:id="u-64.0" who="#PrzewodniczacyposelJanuszPalikot">Czy państwo posiadają jakąś wiedzę na ten temat?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-65">
          <u xml:id="u-65.0" who="#EkspertPKPPLewiatanMagdalenaGarbacz">Nie opiniowałam tego projektu, nie znam go.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-66">
          <u xml:id="u-66.0" who="#PrzewodniczacyposelJanuszPalikot">Proszę Sekretariat Komisji o zdobycie dla członków Komisji propozycji omawianej na posiedzeniu plenarnym, dotyczącej zmian w ustawie o podatku dochodowym od osób fizycznych w zakresie kontraktów menedżerskich. PKPP „Lewiatan” proszę o opinię w tej sprawie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-67">
          <u xml:id="u-67.0" who="#EkspertPKPPLewiatanMagdalenaGarbacz">Chyba już skojarzyłam, o czym wspomniał pan poseł. Rozumiem, że chodzi o projekt zmiany w PIT zmieniający definicję działalności gospodarczej. To było omawiane wczoraj na posiedzeniu plenarnym.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-68">
          <u xml:id="u-68.0" who="#PoselMarekWikinski">Proszę pani, powiedziałem bardzo precyzyjnie, że znalazłem chwilę czasu, a więc nie słuchałem całej debaty, ale słyszałem termin „kontrakty menedżerskie” i dlatego odnoszę wrażenie, że coś może być „na rzeczy”. Z ostrożności procesowej proponuję, żeby się temu przyjrzeć. Jeśli to było omawiane i zostało skierowane do Komisji Finansów Publicznych, a spełnia państwa oczekiwania, to nie ma sensu absorbować naszych partnerów w Sejmie, naszych partnerów społecznych i naszej komisji, skoro ten problem już jest w „obróbce parlamentarnej”. Przekonajmy się, o co chodziło, będziemy mieli jasność w tej sprawie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-69">
          <u xml:id="u-69.0" who="#EkspertPKPPLewiatanMagdalenaGarbacz">Oczywiście, sprawdzimy to.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-70">
          <u xml:id="u-70.0" who="#PrzewodniczacyposelJanuszPalikot">Prosimy o przekazanie nam informacji. Czy na tym etapie Ministerstwo Finansów chce się odnieść do sprawy? Dobrze. Kieruję ten problem do Biura Analiz Sejmowych. Pan poseł Wikiński chce zabrać głos? – Bardzo proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-71">
          <u xml:id="u-71.0" who="#PoselMarekWikinski">Jak pamiętam…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-72">
          <u xml:id="u-72.0" who="#PrzewodniczacyposelJanuszPalikot">Proszę nie dezorganizować pracy. Proszę o zabranie głosu pana posła Wikińskiego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-73">
          <u xml:id="u-73.0" who="#EkspertPKPPLewiatanMalgorzataRusewicz">Małgorzata Rusewicz, Ekspert PKPP „Lewiatan”. Kolejna sprawa, to…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-74">
          <u xml:id="u-74.0" who="#PoselMarekWikinski">Jeszcze nie zadałem pytania…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-75">
          <u xml:id="u-75.0" who="#EkspertPKPPLewiatanMalgorzataRusewicz">O, przepraszam bardzo. Przepraszam.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-76">
          <u xml:id="u-76.0" who="#PoselMarekWikinski">Ze względu na szacunek do pani Magdaleny, po prostu nie zadałem pytania, panie przewodniczący. Teraz już mogę?</u>
          <u xml:id="u-76.1" who="#PoselMarekWikinski">Mam do pani pytanie następujące: Na posiedzeniu Komisji, podczas pierwszego przeglądu zgłoszonych spraw, odbyła się interesująca dyskusja na temat kontraktów menedżerskich. Podawałem przykład monopolisty na rynku telekomunikacyjnym. Z informacji medialnych wynikało, że wykorzystuje się gabinety, limuzyny, telefony, wliczając je w koszty funkcjonowania przedsiębiorstwa, natomiast w kontrakcie menedżerskim płaci się 19% podatek zamiast 40% od 180 tys. zł wynagrodzenia miesięcznego. Składkę na ubezpieczenie społeczne płaci się w wysokości bodajże 943 zł, liczoną od 40% czy 60% średniego wynagrodzenia. Czy w tym kierunku idą te przepisy? Nie mam przed oczyma artykułu, o którym mówię, nie mamy w Sejmie komputerów dla posłów szeregowych, jest z tym problem. Pytam więc, czy w tym kierunku idą te przepisy?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-77">
          <u xml:id="u-77.0" who="#PrzewodniczacyposelJanuszPalikot">Proszę o odpowiedź.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-78">
          <u xml:id="u-78.0" who="#EkspertPKPPLewiatanMagdalenaGarbacz">Nasze przepisy idą w kierunku uznania, że działalność wykonywana w ramach kontraktów menedżerskich jest działalnością gospodarczą i dlatego uprawnia do 19% stawki liniowej itd., itd. Sytuacja, o której mówi pan poseł, jest czymś na kształt patologii. Konstruując przepisy, bardzo często mówimy w ten sposób: ponieważ ktoś będzie nadużywał przepisów lub będzie je „obchodził”, to lepiej czegoś zabronić wszystkim. Oczywiście, że sytuacje, o których mówił pan poseł, mogą się zdarzać. Jeśli jednak nawet tak jest, bo kontrakt jest tak spisany, to o ile jest on zgodny z prawem, oznacza to tyle, że po prostu zostały wykorzystane możliwości, które daje prawo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-79">
          <u xml:id="u-79.0" who="#PrzewodniczacyposelJanuszPalikot">Głos zabierze teraz pan poseł Abramowicz, a po nim pan poseł Wikiński.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-80">
          <u xml:id="u-80.0" who="#PoselAdamAbramowicz">Proponuję w takim razie, skoro jest pewien konflikt, wariant pośredni, który funkcjonował przed zmianą przepisów. Propozycja polega na tym, że kontrakt menedżerski będzie mógł być wykonywany w ramach prowadzenia działalności gospodarczej, ale za to będzie wyłączony ze stawki podatku liniowego. Tak było przez długi okres, nie wiem, komu to przeszkadzało. Gdyby do tego rozwiązania powrócić, wszystkie zastrzeżenia pana posła Wikińskiego byłyby wyeliminowane i można byłoby normalnie prowadzić tę działalność. Teraz sytuacja jest kuriozalna. Menedżer, który wykonuje tę działalność, jako wykonywaną osobiście, może odliczyć jako koszt 150 zł. Wyłącznie tyle. To prowadzi do absurdów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-81">
          <u xml:id="u-81.0" who="#PoselMarekWikinski">Bardzo dziękuję pani za szczerość. To podstawa dobrej współpracy. Uważam, że my, jako przedstawiciele obywateli Rzeczypospolitej, powinniśmy patrzeć z innego punktu widzenia. Pani powiedziała, że nie można zakładać, że wszyscy są nieuczciwi, że sytuacja, o której opowiedziałem, jest sytuacją patologiczną. Dziesiątki wybitnych ekspertów, najwybitniejszych osobistości z grona doradców, ekspertów, prawników, dzięki gościnności pana przewodniczącego możemy widywać na posiedzeniach naszej komisji. Zarabiają oni ciężkie pieniądze, starając się wynaleźć w uchwalonej przez parlament ustawie takie możliwości, aby zapłacić fiskusowi daninę publiczną na emerytów i rencistów jak najmniejszą, jak najniższy podatek. Jeśli pani zakłada a priori, że wszyscy są uczciwi, to życzę powodzenia. Ale życie nie jest takie różowe, jest troszkę bardziej skomplikowane. Trzeba założyć a priori, że jeśli będzie taka luka prawna, to wszyscy będą z tego korzystali i będą występowały takie patologie, że prezes będzie rano wyjeżdżał maybachem do swego gabinetu, nie będzie płacił składek na ZUS, ani podatków, jakie płacą koledzy, którzy są rzeczywiście uczciwi. Przyjmijmy a priori inne założenie, że stworzymy takie normy prawne, które będą takie same dla wszystkich, aby nie było cwaniactwa.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-82">
          <u xml:id="u-82.0" who="#EkspertPKPPLewiatanMagdalenaGarbacz">Może zwrócę tylko uwagę na to, że pan poseł w tej chwili mówi o przepisach, które obowiązują i dają takie możliwości. Nie wiem więc za bardzo, jakie to ma odniesienie do propozycji, które przedstawiamy. Teraz przepisy stanowią, że jest to działalność wykonywana osobiście i koszty odliczalne są w ograniczonej wysokości. Pan poseł mówi o sytuacjach, które zdarzają się w ramach tego prawa, które mamy obecnie, i są zgodne z nim. Jak pan poseł zauważył, wiele osób ciężko pracuje nad tym, żeby zoptymalizować te koszty. Nasza propozycja zmierza do tego, aby działalność menedżerska, jak każda inna, mogła być działalnością traktowaną jako działalność gospodarcza. Jak każda inna działalność. Ten rodzaj działalności jest wyłączony z nazwy w ustawie z swobodzie działalności gospodarczej. Jest to działalność wykonywana osobiście, bo tak stanowi ustawa o PIT.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-83">
          <u xml:id="u-83.0" who="#PrzewodniczacyposelJanuszPalikot">Proponuję następujące rozwiązanie. Zbierzmy do końca wszystkie opinie. Dziś nie decydujemy o tym, czy ta sprawa zostanie przegłosowana, czy nie. Tym zajmiemy się dopiero na kolejnych posiedzeniach. Oprócz standardowych opinii z BAS nt. zgodności z prawem europejskim, skutków budżetowych oraz opinii z Biura Legislacyjnego na temat jakości tych przepisów pod względem legislacyjnym, poprosimy także Ministerstwo Finansów o pisemną opinię w tej sprawie. Mając te wszystkie opinie, podejmiemy ostateczną decyzję. Proszę o ustosunkowanie się do mojej propozycji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-84">
          <u xml:id="u-84.0" who="#PoselMarekWikinski">Szanowna pani, być może rozbieżność naszych opinii wynika z tego, że pani ma przed oczyma cały przepis, a ja mam przepis tylko w pamięci. Mówi on, że działalność menedżerska wykonywana osobiście ma ograniczony limit kosztów uzyskania przychodów do 150 zł. Jak rozumiem, państwo zamiast tej „szczeliny” chcą otworzyć „całą bramę”? Tak rozumiem pani wypowiedź i tak wnioskuję z treści przedstawionego materiału, który mam przed oczyma. Rozumiem, że dzisiaj ten menedżer, którego limuzyna przywozi i dowozi po pracy do domu, ma limit ograniczony do 150 zł. Za chwilę będziemy mieli tę „bramę” otwartą i będą płacę gosposi menedżera wliczać do limitu kosztów uzyskania przychodu, także płacę ogrodnika i koszt całej oranżerii. Skoro tak szczerze rozmawiamy – za co pani dziękuję – niech pani mówi szczerze do końca.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-85">
          <u xml:id="u-85.0" who="#EkspertPKPPLewiatanMagdalenaGarbacz">Tak, ale mam tu pytanie: rozmawiamy teraz o menadżerach. Czemu takich postulatów pana posła nie ma w odniesieniu do innych rodzajów działalności? Czemu właśnie menadżer jest akurat tym, który będzie objęty takimi regulacjami?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-86">
          <u xml:id="u-86.0" who="#PrzewodniczacyposelJanuszPalikot">Proszę państwa, chwileczkę. Dyskusja zaczyna nabierać coraz bardziej politycznego charakteru. Pan poseł Wikiński wprowadził jednak na dzisiejsze posiedzenie język wiecowy. Tutaj, w gruncie rzeczy, o co chodzi? Jest pytanie o to, czy kontrakty menedżerskie są skuteczną formą odejścia od umowy o pracę, przy wykonywaniu de facto umowy o pracę, w związku z optymalizacją podatkową składek na ubezpieczenie społeczne i innych podatków, przy zastosowaniu takiego wariantu. Pytanie więc w rzeczywistości jest takie: czy wszystkim, którzy chcieliby przejść z umowy o pracę na umowę menedżerską, przepisy pozwalają na to, czy nie? Jeśli pozwalają wszystkim, to ta nowelizacja de facto niewiele zmienia. Jeśli zaś nie pozwalają wszystkim, to powstaje pytanie, jaka to będzie grupa ludzi? Bo nie będzie przecież tak, że wszyscy pracownicy przejdą na kontrakty menedżerskie. To jest niemożliwe. To rozwiązanie będzie obejmowało grupę menedżerów „wyższego rzędu”. Chciałbym uporządkować tę rozmowę, aby nie przesadzać z poziomem populizmu w tej dyskusji.</u>
          <u xml:id="u-86.1" who="#PrzewodniczacyposelJanuszPalikot">Teraz proszę o zabranie głosu pana posła Poncyljusza, a później pana posła Abramowicza.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-87">
          <u xml:id="u-87.0" who="#PoselPawelPoncyljusz">Panie przewodniczący, chciałbym się odnieść do pańskiej propozycji, by zlecić BAS dalszą analizę tego postulatu. Jestem temu przeciwny. Mimo że z panem posłem Wikińskim siedzimy po przeciwnych stronach sali sejmowej, także uważam, że fakt, iż są podpisywane kontrakty menedżerskie, w jakiejś części wynika z systemu podatkowego i systemu ubezpieczeń społecznych, jaki przewidują umowy o pracę. Zgadzam się z tym, że przy tego typu regulacjach, ktoś, kto normalnie płaciłby od swoich dochodów podatek rzędu 40%, choć pewnie średnia byłaby około 30%, przechodzi na system menedżerski i tym samym przechodzi z systemu podatkowego, zapisanego w postaci trójstopniowej skali, do działalności gospodarczej i rozlicza się obciążony podatkiem 19%. W rezultacie te 10% podatku zostaje mu w kieszeni. To może i jest jakimś rozwiązaniem, natomiast trudno to będzie wytłumaczyć naszym emerytom i rencistom, pięciu milionom ludzi, którzy miesiąc w miesiąc dostają swoje emerytury i renty z ZUS.</u>
          <u xml:id="u-87.1" who="#PoselPawelPoncyljusz">Mój wniosek jest taki, by dopóki nie mamy pełnego przekonania, że ta regulacja nie zachęci kolejnych osób do uciekania z systemu podatkowego opartego na zasadach ogólnych, nawet nie zlecać badania tej kwestii do BAS. Szczególnie, że jak rozumiem, BAS ma kłopot z nadążaniem za innymi naszymi projektami, które nie budzą tego typu emocji i wątpliwości ze strony członków Komisji. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-88">
          <u xml:id="u-88.0" who="#PrzewodniczacyposelJanuszPalikot">Teraz proszę – pan poseł Abramowicz.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-89">
          <u xml:id="u-89.0" who="#PoselAdamAbramowicz">Po raz kolejny apeluję o to, by rozważyć wariant powrotu do poprzedniego rozwiązania, by można było prowadzić działalność menadżerską jako działalność gospodarczą. Niby dlaczego nie mogłoby tak być, dlaczego wyłączony jest ten jeden rodzaj aktywności? Jednakże trzeba by ją zaliczyć do tej grupy, która jest wyłączona z możliwości opodatkowania liniowego. Takie przepisy już obowiązywały. To by wyeliminowało zastrzeżenia państwa organizacji. Można by dyskutować, dlaczego tę grupę wyłączać, przecież stworzenie możliwości płacenia podatku liniowego też dało pewnej grupie szansę płacenia mniejszych podatków? Pani Magda dość sensownie argumentowała, by traktować pewną rzeczywistość gospodarczą jako jednakową dla wszystkich. Propozycja, o której mówię, rozwiązałaby nasz problem, bo obecna sytuacja jest zła. Dlaczego? M.in. „po stronie” kosztów. Zwracam się tu do pana posła Wikińskiego, aby przeanalizował sprawę od tej strony, od której czyni to pani Magda. Wydatki mogą być wliczone w koszty, jeśli służą uzyskaniu przychodów. W innym wypadku nie mogą być zaliczone w koszty. To podlega kontroli urzędu skarbowego. Wyłączenie tak dużej grupy osób z możliwości wliczenia w koszty działalności jest szkodliwe dla gospodarki. Propozycja, o której mówiłem, pogodziłaby stanowisko panów posłów: i pana posła Poncyljusza, i pana posła Wikińskiego ze stanowiskiem PKPP „Lewiatan”, które wydaje się być słuszne.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-90">
          <u xml:id="u-90.0" who="#PrzewodniczacyposelJanuszPalikot">Pan poseł Wikiński – proszę. Potem poproszę panią, pani Magdo, o ustosunkowanie się do rozwiązania, które zaproponował pan poseł Abramowicz.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-91">
          <u xml:id="u-91.0" who="#PoselMarekWikinski">Może zacznę od tego, że pochodzę rzeczywiście z robotniczej rodziny i nie jestem członkiem Platformy Obywatelskiej, nie kończyłem studiów zagranicznych, bo moich rodziców nie było na to stać. Używam języka takiego, jaki znam. Jeżeli jest to język wiecowy, jeżeli on się panu nie podoba, to mogę milczeć we wszystkich językach, jakie znam. Oczekuję przeprosin od pana. Mówimy o sprawie, która dotyczy całego społeczeństwa, szczególnie tych 90% polskiego społeczeństwa, a nie 10% elity, która będzie beneficjentem tego rozwiązania.</u>
          <u xml:id="u-91.1" who="#PoselMarekWikinski">Zwracam się teraz do pana posła Abramowicza: Dlaczego wymyślono kontrakty menedżerskie? Otóż, dlatego, żeby nie płacić 40% podatku dochodowego, nie płacić ZUS od 25-krotnej wysokości średniego wynagrodzenia, tylko płacić 900 zł miesięcznie, a więc 10 tys. zł rocznie, a nie 70 tys. zł rocznie. Ostatnio, pan prezes Goliszewski powiedział, że płaci 46 tys. zł składki zdrowotnej, czyli zarabia pół miliona zł rocznie. Takich ludzi w Polsce jest niewielu. Większość osiąga, jeśli pracuje, 1000 zł–1200 zł przychodu, a jeśli ma renty lub emerytury – to 800 zł. Jeśli nie myślimy o tych, którzy mają wypłacane świadczenia z budżetu, czyli emerytury, renty... Obniżka wpływów do ZUS, do budżetu państwa, będzie naprawdę drastyczna. Jeśli państwo tego nie widzicie, to rzeczywiście rozmawiamy o dwóch różnych światach.</u>
          <u xml:id="u-91.2" who="#PoselMarekWikinski">Dziękuję panu Poncyljuszowi za wsparcie w tej sprawie. Przypominam, że nasza dżentelmeńska umowa była taka, że jeśli coś budzi kontrowersje, to tego nie kontynuujemy, to „spada” to z Komisji. Ta sprawa powoduje głębokie rozbieżności merytoryczne między nami, bez względu na to czy się używa języka z Oxfordu, czy używa się języka wiecowego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-92">
          <u xml:id="u-92.0" who="#PrzewodniczacyposelJanuszPalikot">Jeżeli pan naprawdę uważa, że sformułowanie „pochodzę z rodziny robotniczej” nie jest demagogicznym argumentem oraz stwierdzenie „nie należę do elit PO, nie studiowałem za granicą, bo moich rodziców nie było na to stać” to nie jest demagogia i populizm, to rzeczywiście się nie rozumiemy. Moim celem nie było pana obrażać czy urażać, tylko poprosić o to, byśmy prowadzili debatę merytoryczną, bez tego typu argumentów. Mogę się panu zrewanżować takimi samymi argumentami. Akurat też pochodzę z rodziny robotniczej i także nie studiowałem za granicą. Co więcej, PZPR uniemożliwiła mi studiowanie na państwowych uczelniach w latach 80. A jest to…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-93">
          <u xml:id="u-93.0" who="#PoselMarekWikinski">Nie byłem członkiem PZPR, panie przewodniczący.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-94">
          <u xml:id="u-94.0" who="#PrzewodniczacyposelJanuszPalikot">Cieszę się z tego bardzo serdecznie. Natomiast, jeżeli chodzi o konsensus, to powiedzieliśmy sobie wyraźnie, że konsensus jest. Jaka jest sytuacja? Na poprzednim posiedzeniu umówiliśmy się, że pracujemy nad tym przepisem. Wówczas Komisja się na to zgodziła. Przedstawiona propozycja nie odbiega od tamtego ustalenia. Gdyby odbiegała, szła w innym kierunku i gdybyśmy jej nie akceptowali, to rozumiałbym to, że decydujemy w tej sprawie od nowa. Jeśli jednak będzie tak, że choć zostaje podjęta jakaś decyzja, ktoś przygotuje propozycję legislacyjną, przy dyskusji, która wynika z propozycji przepisu nieodbiegającego, podkreślam, od przyjętych przez nas wstępnych ustaleń, jednak od nowa będziemy oczekiwać konsensusu, to okaże się, że w ten sposób jeden poseł całkowicie będzie mógł zablokować wszystkie propozycje zmian.</u>
          <u xml:id="u-94.1" who="#PrzewodniczacyposelJanuszPalikot">Zanim podejmiemy ostateczną decyzję, proszę jeszcze panią z PKPP „Lewiatan” o opinię w sprawie propozycji pana posła Abramowicza, aby powrócić do wcześniejszego rozwiązania polegającego na tym, że ktoś, kto prowadzi działalność gospodarczą w formie kontraktu menedżerskiego, nie może korzystać z opodatkowania liniowego. W skrócie taki jest sens tej propozycji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-95">
          <u xml:id="u-95.0" who="#EkspertPKPPLewiatanMagdalenaGarbacz">Musielibyśmy to przeanalizować. Nasza propozycja dotyczy czego innego, idzie szerzej – takie jest moje zdanie „na gorąco”. Jeśli ma się do wyboru to, co jest obecnie, lub możliwość rozliczania pełnych kosztów, to odpowiedź wydaje się oczywista. Natomiast nie zmienia to sytuacji, problem pozostaje. Polega on na tym, że pewna grupa działań wyłączona jest z możliwości prowadzenia ich w ramach działalności gospodarczej. Podatek liniowy dla działalności gospodarczej został wprowadzony w PIT. W związku z tym, mając do wyboru sytuację obecną lub wprowadzenie jednego kroku proponowanego przez pana posła, wiadomo, jaka jest odpowiedź. To nie jest jednak zakres naszej propozycji. Musiałabym ją przeanalizować i otrzymać akceptację organizacji, gdyż nie ja jestem autorką linii „Lewiatana”, jeśli chodzi o to, co jest tu przez nas prezentowane.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-96">
          <u xml:id="u-96.0" who="#PoselAdamAbramowicz">To nie byłoby jedyne wyłączenie. Istnieją już grupy prowadzące działalność gospodarczą, które są wyłączone. W tym wypadku chodziłoby o dołączenie menedżerów do tej grupy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-97">
          <u xml:id="u-97.0" who="#PrzewodniczacyposelJanuszPalikot">Wskutek tego sporu, który się wyłonił, z którym się nie zgadzam, mam pretensję do kolegów, że on się wyłonił teraz, a nie na etapie zatwierdzania tego punktu do dalszych prac, bo propozycja ta w niczym nie odbiega od naszych ustaleń. To naprawdę jest niechlujne metodologicznie, że zmieniamy stanowisko z posiedzenia na posiedzenie. Skoro jednak tak się umówiliśmy, to skłaniam się do sugestii panów posłów Wikińskiego i Poncyljusza – nie będziemy pracowali dalej w takim zakresie nad tą propozycją. Proszę o przygotowanie nowelizacji tej ustawy idącej w kierunku przedstawionym przez pana posła Abramowicza. Wówczas jeszcze raz podejmiemy próbę uzgodnienia stanowiska wszystkich członków Komisji. Dziękuję za ten wysiłek.</u>
          <u xml:id="u-97.1" who="#PrzewodniczacyposelJanuszPalikot">Przechodzimy do rozpatrzenia kolejnego punktu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-98">
          <u xml:id="u-98.0" who="#EkspertPKPPLewiatanMalgorzataRusewicz">Projekt nr 62/71A to propozycja zmiany ustawy o emeryturach i rentach z FUS, mająca na celu racjonalizację zasad przechowywania przez płatników składek dokumentów osobowo– płacowych pracowników. Druk ten był już omawiany na 44. posiedzeniu Komisji. Został wówczas zaakceptowany.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-99">
          <u xml:id="u-99.0" who="#PrzewodniczacyposelJanuszPalikot">Proszę o podanie uzasadnienia, podstawowego sensu merytorycznego tej zmiany.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-100">
          <u xml:id="u-100.0" who="#EkspertPKPPLewiatanMalgorzataRusewicz">W aktualnym stanie prawnym przepisy ustawy emerytalnej przewidują obowiązek przechowywania przez płatników składek przez okres 50. lat określonych w ustawie dokumentów osobowo – placowych pracowników. Proponowaliśmy przepis, który zracjonalizowałby tę regulację, odciążył płatnika składek od przechowywania takich dokumentów przez okres 50. lat w sytuacji przejścia ubezpieczonego na emeryturę bądź rentę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-101">
          <u xml:id="u-101.0" who="#PrzewodniczacyposelJanuszPalikot">Proszę ZUS lub Ministerstwo Pracy i Polityki Społecznej o komentarz w tej sprawie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-102">
          <u xml:id="u-102.0" who="#ZastepcadyrektoradepartamentuwMinisterstwiePracyiPolitykiSpolecznejPrzemyslawZoltowski">Przemysław Żółtowski – Ministerstwo Pracy i Polityki Społecznej. Przepis wymaga analizy, jak każdy przepis. Jest w nim jakieś racjonalne jądro. Trzeba jednak też popatrzeć na skutki. Po pierwsze, nie chodzi o prawo do renty, bo renta może być przyznana osobie nawet 20-letniej, która do emerytury ma 40 lat. Z takiej regulacji trzeba by więc renty wykluczyć. Co do emerytur – to jest jakaś racja w tym, by nie przechowywać tych dokumentów przez 50 lat, jeśli one przypadają tuż przed przejściem na emeryturę. Pytam jednak, skąd pracodawca się dowie o momencie ustalenia emerytury? Któryś kolejny pracodawca. Nie wiem, skąd. Dzisiaj przepis nakłada może trochę nadmierne obowiązki, ale przynajmniej równe. Od momentu ustalenia, oczywiście, bo to są sprawy sądowe, długie postępowania. Ponawiam jednak pytanie: skąd któryś z rzędu pracodawca ma wiedzieć o tym momencie? W państwa przykładzie jest mowa o ostatnich 5 latach zatrudnienia. Ten pracodawca będzie wiedział. A poprzedni? Będzie przechowywał tę dokumentację przez 50 lat. To wymaga analizy.</u>
          <u xml:id="u-102.1" who="#ZastepcadyrektoradepartamentuwMinisterstwiePracyiPolitykiSpolecznejPrzemyslawZoltowski">Racjonalność tej propozycji polega na twierdzeniu zawartym w uzasadnieniu, że wszystkie dane ma ZUS. Jeśli ZUS to potwierdzi, to dalsze prace nad tym projektem są zasadne. Jeżeli ZUS „przysięgnie”, że będzie miał wszystkie dane na dziś. Te przepisy oczywiście nie podobają się pracodawcom. Rozumiem to. Ale one są dla ubezpieczonych. Awantury związane z dokumentacją płacową są znane i …</u>
        </div>
        <div xml:id="div-103">
          <u xml:id="u-103.0" who="#PrzewodniczacyposelJanuszPalikot">Proszę o uciszenie rozmów kuluarowych, bo jest hałas.</u>
          <u xml:id="u-103.1" who="#PrzewodniczacyposelJanuszPalikot">Zastępca dyrektora departamentu w MPiPS Przemysław Żółtowski:</u>
          <u xml:id="u-103.2" who="#PrzewodniczacyposelJanuszPalikot">Słuszne pretensje ubezpieczonych, niemogących uzyskać właściwej, należnej im emerytury spowodowały wprowadzenie tego przepisu, który teraz miałby być zmieniany. Proponowałbym, by do zmiany podchodzić z pewną ostrożnością. Przede wszystkim zmiana wymagałaby stwierdzenia, że wszystkie dane muszą być dostępne. Ale czy są? To już powinni sprawdzić wnioskodawcy. System informatyczny ZUS jeszcze nie osiągnął stopnia doskonałości. Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-103.3" who="#PrzewodniczacyposelJanuszPalikot">Proszę o zabranie głosu przedstawiciela ZUS.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-104">
          <u xml:id="u-104.0" who="#ZastepcadyrektoradepartamentuZakladuUbezpieczenSpolecznychAlinaKobierska">Alina Kobierska. Chciałabym dodać, że zmiana tego przepisu na pewno wymaga zastanowienia. Myślę, że może lepiej byłoby wprowadzić podział na grupy wiekowe. Jeśli pracodawca zwalnia pracownika mającego 80 lat – a zdarzają się takie przypadki, że osoby mające 80 lat podejmują lub kończą pracę – przechowywanie dokumentacji przez 50 lat nie ma sensu. Może więc lepiej pomyśleć o grupach wiekowych. Przepis w proponowanej postaci rodziłby dodatkowe koszty dla pracodawców – bo musieliby oni mieć potwierdzenie z ZUS, że zostało stwierdzone prawo do emerytury. Jak powiedział pan Żółtowski – ktoś może mieć 40 pracodawców i każdy będzie żądał dokumentacji z ZUS. Wszyscy ci pracodawcy przed zlikwidowaniem dokumentacji zwrócą się do nas o potwierdzenie, czy dana emerytura jest ustalona.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-105">
          <u xml:id="u-105.0" who="#PrzewodniczacyposelJanuszPalikot">Czy ktoś jeszcze chce zabrać głos? Bardzo proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-106">
          <u xml:id="u-106.0" who="#GlownyspecjalistawZUSKrystynaMondygraf">Krystyna Mondygraf – ZUS. Ciągle jeszcze ustalane są emerytury na starych zasadach. Pragnę powiedzieć, że do 1998 r. bardzo duża grupa pracodawców rozliczała się z ZUS „bezimiennie”. Tylko „mali” pracodawcy rozliczali się w ten sposób, że przekazywali do nas całą informację dotyczącą składek, dla każdej osoby ubezpieczonej. Trzeba więc mieć też to na uwadze, że ZUS tych informacji nie ma. Konta imienne ubezpieczonych prowadzimy dopiero od 1 stycznia 1999 r.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-107">
          <u xml:id="u-107.0" who="#PrzewodniczacyposelJanuszPalikot">Czy ktoś jeszcze chce zabrać głos w tej sprawie?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-108">
          <u xml:id="u-108.0" who="#EkspertPKPPLewiatanMalgorzataRusewicz">Chciałabym powiedzieć tylko jedną rzecz: to, co zgłosiliśmy, to oczywiście jest propozycja. Cieszy mnie chęć rozmowy na ten temat. Jesteśmy skłonni do wprowadzenia poprawek, do rozważenia propozycji, o której wspomniała pani dyrektor Kobierska. Mimo wszystko uważamy, że zmiany dotyczące przechowywania danych, które są zawarte w ustawie o emeryturach i rentach z FUS, powinny być zracjonalizowane w kontekście tego uzasadnienia, które napisałam.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-109">
          <u xml:id="u-109.0" who="#PrzewodniczacyposelJanuszPalikot">Czy pani wyobraża sobie prace w kierunku takim oto, abyśmy stworzyli dwie lub trzy grupy wiekowe, zróżnicowane pod względem trybu postępowania w ich sprawach? A więc zależnie od tego, czy osoba kończąca pracę ma powyżej 70. lat, powyżej 60. lat i do 60. lat? Jeśli chodzi o grupę najstarszą, postępowałoby się tak, jak państwo wnioskują, jeśli chodzi o grupę młodszą, byłby dodatkowy okres przechowywania danych, jednak nie tak długi jak obecnie. Jeśli zaś chodzi o grupę osób do 60. roku życia, to wobec niej obowiązywałby najdłuższy okres przechowywania danych. Czy według pani ma to sens?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-110">
          <u xml:id="u-110.0" who="#EkspertPKPPLewiatanMalgorzataRusewicz">Wydaje się, że tak. Myślę, że bylibyśmy skłonni podjąć takie prace.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-111">
          <u xml:id="u-111.0" who="#PrzewodniczacyposelJanuszPalikot">Proponuję, abyśmy na razie nie kierowali tego do BAS, tylko poprosili „Lewiatana” o przygotowanie kolejnej wersji projektu, idącej w kierunku wyodrębnienia grup wiekowych i ustalenia czasu przechowywania danych, zależnie od przynależności pracownika do danej grupy wiekowej. Założeniem byłoby, że najstarszą grupę wiekową obejmowałaby propozycja, którą dziś przedstawił „Lewiatan”. Jeśli chodzi o pozostałe grupy, to pozostawiam PKPP „Lewiatan” przedstawienie odpowiedniej propozycji. Będziemy wdzięczni za sugestie ze strony ZUS, jakie te grupy mogłyby być. Czekamy na w miarę szybkie pojawienie się propozycji ze strony PKPP „Lewiatan”. Wówczas będziemy dalej pracowali nad tą sprawą.</u>
          <u xml:id="u-111.1" who="#PrzewodniczacyposelJanuszPalikot">Proszę o przejście do omówienia kolejnego zagadnienia.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-112">
          <u xml:id="u-112.0" who="#EkspertPKPPLewiatanMalgorzataRusewicz">Kolejna propozycja dotyczy zmian w ustawie o ubezpieczeniach społecznych. Chodzi o zmianę art. 41 tej ustawy. Zmiana ma na celu wprowadzenie możliwości przekazywania ubezpieczonym przez płatnika składek informacji zawartych w imiennych raportach miesięcznych, które płatnik składek przekazuje do ZUS, nie tylko w formie pisemnej, ale również w formie elektronicznej. W aktualnym stanie prawnym taka możliwość istnieje, ale jest ograniczona tylko do członków służby zagranicznej. Proponujemy, aby rozszerzyć tę możliwość, by każdy płatnik miał możliwość wyboru, czy takie informacje przekaże pracownikowi w formie pisemnej czy elektronicznej. Oczywiście, jeżeli chodzi o formę elektroniczną, pozostawiamy wymóg uzyskania zgody pracownika.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-113">
          <u xml:id="u-113.0" who="#PrzewodniczacyposelJanuszPalikot">Tak, to chyba nie budzi wątpliwości. Czy ktoś z państwa chce zabrać głos w tej sprawie? Nie. W takim razie kierujemy propozycję do BAS i prosimy o opinię Biuro Legislacyjne. A po otrzymaniu opinii będziemy głosowali w tej sprawie. Oczywiście, wszędzie we wnioskach musi być wpisana data wejścia nowelizacji w życie. Wpiszmy tu datę 1 stycznia 2009 r.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-114">
          <u xml:id="u-114.0" who="#GlownyspecjalistawZUSKrystynaMondygraf">Zdarza się, że takich druków wymagają przychodnie przy udzielaniu świadczeń zdrowotnych. W tej sprawie powinno chyba wypowiedzieć się Ministerstwo Zdrowia. To jest dokument, który najwcześniej informuje o tym, że dana osoba ma opłaconą składkę na ubezpieczenie zdrowotne. To także trzeba by mieć na uwadze.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-115">
          <u xml:id="u-115.0" who="#PrzewodniczacyposelJanuszPalikot">W tym momencie pracownik może poprosić o wydruk. Powinno się też zmienić ustawę dotyczącą świadczeń w przychodniach zdrowia, aby nie wymagały one pisemnego potwierdzenia ubezpieczenia, lecz żeby wystarczyło ustne oświadczenie pracownika.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-116">
          <u xml:id="u-116.0" who="#GlownyspecjalistawZUSKrystynaMondygraf">Pracownik zawsze będzie mógł poprosić o wydrukowanie, będzie też mógł sam wydrukować taką informację. Nie sądzę, aby tu pojawił się jakiś problem.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-117">
          <u xml:id="u-117.0" who="#PrzewodniczacyposelJanuszPalikot">Wobec tego proszę, aby sekretariat Komisji przygotował prośbę do Ministra Zdrowia o przedstawienie pisemnej opinii w tym zakresie. Poza tym kierujemy sprawę do BAS i wpisujemy datę wejścia zmiany w życie 1 stycznia 2009 r.</u>
          <u xml:id="u-117.1" who="#PrzewodniczacyposelJanuszPalikot">Proszę o omówienie kolejnej propozycji. Proszę też o ciszę w kuluarach, bo nie możemy prowadzić obrad.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-118">
          <u xml:id="u-118.0" who="#EkspertPKPPLewiatanMagdalenaGarbacz">To propozycja zmiany w ustawie o rachunkowości. Była ona również dyskutowana na 44. posiedzeniu. Proponowaliśmy możliwość przechowywania listy płac również na nośnikach elektronicznych. Wiązałoby się to ze zmianą art. 73 wspomnianej ustawy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-119">
          <u xml:id="u-119.0" who="#PrzewodniczacyposelJanuszPalikot">Czy ktoś ma uwagi do tej propozycji? Czy ma jakieś uwagi Ministerstwo Finansów? Ten postulat wydaje mi się oczywisty. Datę wejścia w życie ustalamy na 1 czerwca 2008 r.</u>
          <u xml:id="u-119.1" who="#PrzewodniczacyposelJanuszPalikot">Proszę o omówienie następnej propozycji – 65.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-120">
          <u xml:id="u-120.0" who="#EkspertPKPPLewiatanMagdalenaGarbacz">Następna propozycja dotyczy zmian w ustawie o VAT. Ona także była omawiana na 44. posiedzeniu i została wstępnie zaakceptowana przez Komisję. Czy mam omawiać ją po raz kolejny? Dwie pierwsze zmiany dotyczą uproszczeń formalnych przy stosowaniu stawki zero procent w wewnątrzwspólnotowej dostawie towarów i w eksporcie towarów. Podobnie jak Europejski Trybunał Sprawiedliwości, stoimy na stanowisku, że sam fakt dokonania eksportu lub wewewnątrzwspólnotowej dostawy powinien uprawniać do stosowania stawek zerowych. Nasza ustawa nakłada bardzo rygorystyczne warunki, jeśli chodzi o rodzaj dokumentów, które muszą być przekazane, aby podatnik miał prawo do stawki zero. W naszej nowelizacji proponujemy zamianę tych dokumentów na inne. To znaczy, by w przypadku wewnątrzwspólnotowej dostawy towarów takim dokumentem poświadczającym, że wewnątrzwspólnotowa dostawa była, było np. oświadczenie odbiorcy towarów, a w przypadku towarów akcyzowych – odpowiedni dokument związany z podatkiem akcyzowym, dokument AD-5. Podobne zmiany proponujemy w zakresie stawki zero w eksporcie. Chcielibyśmy, aby były tu duże ułatwienia, aby nie trzeba było występować o wydanie zaświadczeń do urzędów celnych, potwierdzać kopie kart SAD za zgodność z oryginałem. To zwiększa pracę urzędów celnych i podatników. Urzędy celne są zobowiązane do wydawania takich zaświadczeń. Chcielibyśmy oszczędzić tej pracy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-121">
          <u xml:id="u-121.0" who="#PrzewodniczacyposelJanuszPalikot">Dziękuję bardzo. Czy są uwagi do tej propozycji? Czy ktoś chce zabrać głos? Jeśli nie, kierujemy te propozycje do BAS. Prosimy o opinie w zakresie zgodności z prawem europejskim skutków budżetowych oraz prosimy Biuro Legislacyjne o uwagi natury legislacyjnej.</u>
          <u xml:id="u-121.1" who="#PrzewodniczacyposelJanuszPalikot">Proszę o przejście do omówienia następnej propozycji – nr 66.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-122">
          <u xml:id="u-122.0" who="#EkspertPKPPLewiatanMagdalenaGarbacz">W propozycji nr 65 jest jeszcze grupa zmian, dotyczących faktur. Propozycja numer 3 – zmiany art. 106 i następnych. Proponujemy po pierwsze, przeniesienie regulacji dotyczących faktur z rozporządzeń na poziom ustawy, co zwiększy pewność prawną. Proponujemy również modyfikację w poszczególnych zakresach zagadnień związanych z fakturami. M.in. wprowadzenie zbiorczej faktury korygującej. Obecnie przepisy nie dają takiej możliwości. W naszej ocenie wskazana jest taka modyfikacja w celu uproszczenia regulacji, aby całość korekty mogła być zawarta w trzech pozycjach faktury: korekty sprzedaży netto, podatku VAT i wartości brutto. Każda korekta byłaby sumą korekt dokonywanych zarówno na plus jak i na minus, a w przypadku korekty sprzedaży objętych różnymi stawkami VAT byłoby to robione odrębnie dla każdej stawki.</u>
          <u xml:id="u-122.1" who="#EkspertPKPPLewiatanMagdalenaGarbacz">Kolejna propozycja, to modyfikacje związane z instytucją samofakturowania, czy z możliwością wystawiania faktur przez nabywcę. Obecne przepisy nakładają szereg obowiązków, aby takie samofakturowanie było możliwe. Umowa może być podpisana jedynie na rok, następnie można ją przedłużyć do lat 3. W naszej ocenie i w ocenie przedsiębiorców problemem jest to, że nabywca musi przyjąć obowiązek wystawiania wszystkich faktur na transakcje realizowane z danym dostawcą. Chcielibyśmy, żeby była możliwość określenia w umowie, jakich transakcji to dotyczy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-123">
          <u xml:id="u-123.0" who="#PrzewodniczacyposelJanuszPalikot">Prosiłem państwa, aby nie łączyć ze sobą dwóch oddzielnych problemów w jednej nowelizacji, bo to później rodzi ogromne problemy. Zakwestionowanie jakiegokolwiek punktu wyrzuca wszystko, przedłuża pracę o długie miesiące. Pierwsza moja sugestia jest taka, aby państwo przedstawili nam dwie propozycje. Pierwsza dotyczyłaby pkt 1 i 2, a druga – pkt 3. W pkt 3 jest taka liczba tych czynności, że jeśli ktoś wywoła dyskusję na temat samofakturowania, to wszystkie te punkty „ugrzęzną” na ileś tam tygodni. Wiem, że to nie jest do końca zręczne, ale bym wolał, aby nowelizacja dotycząca pkt 3 została rozbita na 7 podpunktów. W istocie mielibyśmy nie jedną nowelizację ustawy o podatku od towarów i usług, lecz z art. 1 – pkt 1 i 2, a pkt 3 rozbity na 6 oddzielnych nowelizacji. W sumie więc będziemy mieli 8 nowelizacji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-124">
          <u xml:id="u-124.0" who="#EkspertPKPPLewiatanMagdalenaGarbacz">Przygotuję to w ten sposób. Pozostaje pytanie podstawowe: założeniem tych wszystkich zmian jest zgoda na to, żeby regulacje z zakresu faktur zostały przeniesione do ustawy. Wiele z proponowanych przez nas rozwiązań stanowi przepisanie tego, co obecnie znajduje się w rozporządzeniach.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-125">
          <u xml:id="u-125.0" who="#PrzewodniczacyposelJanuszPalikot">Dobrze, zróbmy dwie nowelizacje. Punkt 1 i 2 jako jedna nowelizacja i pkt 3 – jako druga nowelizacja. Nie będziemy już tego czytali oddzielnie na posiedzeniu Komisji, tylko po opracowaniu tych zagadnień przez państwa, propozycje zostaną przekazane do BAS. Proszę, aby sekretariat sprawdził zgodność opracowanych rozwiązań z ustaleniami, które tu dziś zapadły, żeby się w międzyczasie nie pojawiły „czasopisma.” Żeby to było dokładnie to samo. To samo, co tu mamy, ma być w tych rozdzielonych dokumentach, której pójdą do BAS. Prosimy BAS o opinię w tym zakresie. I tak będziemy do tego wracali, bo posiedzenia związane z głosowaniami będą długie, nużące i będziemy się każdej sprawy „czepiali”. Z góry zapowiadam, że jak ktoś coś „wsadzi” po kryjomu, to będzie to ostatni jego dzień spotkania z tą komisją. Tak więc nic nie opłaca się nikomu „wsadzać”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-126">
          <u xml:id="u-126.0" who="#EkspertPKPPLewiatanMagdalenaGarbacz">Obiecuję, że nic nie będziemy wkładać. Wytnę, przekleję, bez żadnej ingerencji. Jest to dla mnie zupełnie oczywiste.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-127">
          <u xml:id="u-127.0" who="#PrzewodniczacyposelJanuszPalikot">W takim razie, przechodzimy do omówienia pkt 66.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-128">
          <u xml:id="u-128.0" who="#EkspertPKPPLewiatanMagdalenaGarbacz">Pkt 66 również dotyczy omówionych już na 44. posiedzeniu zmian w zakresie ustawy o podatku dochodowym od osób prawnych. Proponujemy 3 zmiany. Rozumiem, że również należy to rozdzielić na 3 propozycje nowelizacji. Zmiany dotyczą kwestii pożyczek z klauzulą waloryzacyjną. Obecnie różnica między kwotą otrzymanego/zwróconego kredytu lub pożyczki a kwotą tego kredytu lub pożyczki z dnia zwrotu/otrzymania, nie jest kategorią podatkową. Z kategorią podatkową mamy do czynienia w przypadku kredytów walutowych. W omawianym zaś przypadku – kredytów z klauzulą waloryzacyjną, kategorii podatkowej nie mamy. Nasza propozycja zmierza do tego, aby odpowiednio te różnice stanowiły przychód, bądź koszt, odpowiednio po stronach tych transakcji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-129">
          <u xml:id="u-129.0" who="#PrzewodniczacyposelJanuszPalikot">Czy Ministerstwo Finansów ma do tej propozycji jakieś uwagi?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-130">
          <u xml:id="u-130.0" who="#RadcaMinistraFinansowJanuszWozniak">Naszym zdaniem, ta propozycja ujmuje istniejący problem. Jego rozwiązanie z pewnością nie będzie złe.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-131">
          <u xml:id="u-131.0" who="#PrzewodniczacyposelJanuszPalikot">Akceptujemy ten postulat, kierujemy propozycję do BAS, tylko prosimy o redakcyjne rozdzielenie tego.</u>
          <u xml:id="u-131.1" who="#PrzewodniczacyposelJanuszPalikot">Proszę o przedstawienie następnego punktu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-132">
          <u xml:id="u-132.0" who="#EkspertPKPPLewiatanMagdalenaGarbacz">Dwa kolejne punkty dotyczą kwestii związanych z leasingiem. Pierwsza kwestia, to sprawa przychodu z przedterminowego rozwiązania umowy leasingu. Nasza propozycja zmierza do tego, aby taki przychód był rozpoznawany na zasadzie kasowej. Szereg z tych wierzytelności nie zostanie nigdy ściągniętych, gdy te raty są postawione w stan natychmiastowej wymagalności. W związku z tym proponujemy, aby były one rozpoznawane na zasadzie kasowej w dacie ich otrzymania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-133">
          <u xml:id="u-133.0" who="#PrzewodniczacyposelJanuszPalikot">Rozumiem, że to wywoła skutki budżetowe? Rozumiem, że to napotka pewien opór w Ministerstwie Finansów, skądinąd zrozumiały, tak?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-134">
          <u xml:id="u-134.0" who="#RadcaMinistraFinansowJanuszWozniak">Rozumiem, że chodzi o moment uznania przychodów, jeśli chodzi o leasing. Naszym zdaniem, dzisiejszy przepis jest sformułowany na tyle precyzyjnie, że nie ma potrzeby dodefiniowywania tej konkretnej sytuacji. Wręcz uważamy, że byłoby to niezasadne, gdyż w tym przepisie, o którym państwo mówią, katalog jest tak obszerny, że próby uszczegółowiania tego oznaczałyby konieczność umieszczenia tam kilkuset pozycji. Przepis mówi o tym, że we wszystkich innych sytuacjach, w których nie mają zastosowania przepisy 3d i 3c, stosuje się zasadę kasową. Państwa propozycja jest dla nas niezrozumiała.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-135">
          <u xml:id="u-135.0" who="#PrzewodniczacyposelJanuszPalikot">Poproszę o opinię, którą pan przedstawił, w wersji pisemnej. Propozycję kieruję do BAS, jako oddzielną nowelizację, ze wszystkimi wątpliwościami, które też i ja mam w tej sprawie. Po zebraniu wszystkich opinii, podejmiemy ostateczną decyzję. Pozostał jeszcze ostatni punkt – 3, tak?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-136">
          <u xml:id="u-136.0" who="#EkspertPKPPLewiatanMagdalenaGarbacz">Następna kwestia dotyczy ponownego leasingu. To, co obecnie utrudnia prowadzenie działalności leasingowej, to obecny kształt kryteriów klasyfikacyjnych umów leasingu operacyjnego, które m.in. odnoszą się do relacji między sumą opłat ustalonych w umowie leasingu, a wartością początkową przedmiotu leasingu. O ile w przypadku pierwszego leasingu jest to zrozumiale – suma tych opłat musi być co najmniej równa bądź wyższa od wartości początkowej, to w przypadku kolejnego leasingu, pozostaje odwołanie do wartości początkowej. Przedmiot ten znacznie traci na wartości. Chcielibyśmy, aby w tym momencie było odwołanie do wartości rynkowej tego przedmiotu w czasie, gdy podpisywano umowę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-137">
          <u xml:id="u-137.0" who="#PrzewodniczacyposelJanuszPalikot">Jaką pan ma uwagę?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-138">
          <u xml:id="u-138.0" who="#RadcaMinistraFinansowJanuszWozniak">Problem rzeczywiście istnieje, to trzeba przyznać. Ustawodawca nie przewidział go na etapie konstruowania przepisów dotyczących leasingu. Wedle państwa propozycji, byłaby to taka sytuacja: przedmiot pierwszego leasingu trwał dość długo i został zamortyzowany w znaczącej części, powiedzmy w 70%. Jeśli się odwołamy do państwa propozycji, to być może wartość rynkowa tego przedmiotu leasingu znacznie przekroczy wartość netto. Wówczas sytuacja byłaby taka, że w odpisach amortyzacyjnych mielibyśmy kolejną waloryzację wartości początkowej, ale bez korekty dokonanych odpisów amortyzacyjnych. Innymi słowy, mogłoby zdarzyć się tak, że te same wydatki, koszty, na nabycie środka trwałego, byłyby jeszcze raz odnoszone w koszty uzyskania przychodu przez odpisy amortyzacyjne. Tak byłoby, gdyby wartość rynkowa była wyższa, niż wartość netto tego środka trwałego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-139">
          <u xml:id="u-139.0" who="#PrzewodniczacyposelJanuszPalikot">Co pani na to?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-140">
          <u xml:id="u-140.0" who="#EkspertPKPPLewiatanMagdalenaGarbacz">Jeśli problem jest dostrzeżony, to może moglibyśmy wspólnie popracować nad tymi sprawami? Przekazalibyśmy ministerstwu nasze propozycje, a ministerstwo, dostrzegając problem – co jest bardzo dobrą wiadomością – spróbowałoby wraz z nami tak zmodyfikować te przepisy, aby osiągnąć satysfakcjonuje rozwiązanie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-141">
          <u xml:id="u-141.0" who="#PrzewodniczacyposelJanuszPalikot">Czy to jest możliwe, mogą państwo tak się umówić i w ciągu tygodnia przygotować dla Komisji ostateczną propozycję przepisu?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-142">
          <u xml:id="u-142.0" who="#RadcaMinistraFinansowJanuszWozniak">Na pewno państwo spotkają się z życzliwą współpracą z naszej strony. Pozostalibyśmy przy tej formule. Nie chciałbym, aby propozycja formułowana przez państwa, była wspólną propozycją, ale współpracę zapewniamy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-143">
          <u xml:id="u-143.0" who="#PrzewodniczacyposelJanuszPalikot">Proszę PKPP „Lewiatan” o modyfikację tej propozycji przy współpracy z Ministerstwem Finansów. Po otrzymaniu tej modyfikacji, ponownie zastanowimy się, czy kierować to do BAS, czy nie.</u>
          <u xml:id="u-143.1" who="#PrzewodniczacyposelJanuszPalikot">Na tym kończę to 90. posiedzenie Komisji „Przyjazne Państwo”, jak się okazało – dosyć burzliwe w pierwszej części. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>