text_structure.xml 11.5 KB
<?xml version='1.0' encoding='UTF-8'?>
<teiCorpus xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude" xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0">
  <xi:include href="PPC_header.xml"/>
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml"/>
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#PoselStanislawIwanicki">Otwieram posiedzenie Komisji. Witam wszystkich obecnych.</u>
          <u xml:id="u-1.1" who="#PoselStanislawIwanicki">Porządek obrad jest państwu znany. Zgodnie z wczorajszą zapowiedzią zajmiemy się wnioskiem prezydenta, który został skierowany do Trybunału Konstytucyjnego. Czy ktoś z państwa ma uwagi do porządku obrad? Nie widzę zgłoszeń.</u>
          <u xml:id="u-1.2" who="#PoselStanislawIwanicki">Stwierdzam, że porządek obrad został przyjęty.</u>
          <u xml:id="u-1.3" who="#PoselStanislawIwanicki">Chcę państwa poinformować, że następne posiedzenie Komisji odbędzie się w poniedziałek o godzinie 15. Proszę państwa o obecność na tym posiedzeniu. We wtorek rozpocznie się posiedzenie Sejmu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#PoselWitMajewski">Zgodnie z istniejącym od dawna zwyczajem, w poniedziałki posłowie odbywają spotkania w swoich okręgach wyborczych. Uważam, że nie należy naruszać tego zwyczaju.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#PoselStanislawIwanicki">Od kilku miesięcy wielu członków Komisji nie przychodzi na posiedzenia. Ta uwaga nie dotyczy posła Wita Majewskiego. W tej sytuacji zapowiadam, że nikomu nie będę usprawiedliwiał nieobecności. Będzie to mógł zrobić jedynie marszałek Sejmu. Uważam, że powinniśmy traktować naszą pracę w sposób poważny. Jeśli tak nie będzie, w ogóle nie powinniśmy prowadzić żadnych prac.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#PoselBogdanLewandowski">Rozumiem pana irytację. Jednak ja także chcę prosić o to, żeby posiedzenia Komisji nie obywały się w poniedziałki. Większość posłów rezerwuje ten dzień na zajęcia w swoich okręgach.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#PoselStanislawIwanicki">W tej sytuacji postaramy się zmienić termin tego posiedzenia. Jednak sami państwo widzą, że kiedy chcę spełnić państwa oczekiwania, na posiedzenia Komisji, które odbywają się w czasie posiedzenia Sejmu, przychodzi tylko dwóch posłów. Niestety, mówię o tym posłom, którzy uczestniczą w posiedzeniach Komisji.</u>
          <u xml:id="u-5.1" who="#PoselStanislawIwanicki">Przystępujemy do realizacji porządku obrad. Proszę, żeby na temat wniosku prezydenta wypowiedział się przewodniczący podkomisji do spraw Trybunału Konstytucyjnego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#PoselMarekMarkiewicz">W dniu wczorajszym, bezpośrednio przed posiedzeniem podkomisji dotarł do nas wniosek prezydenta, który w trybie kontroli prewencyjnej, a więc przed podpisaniem ustawy, został skierowany do Trybunału Konstytucyjnego. Wniosek dotyczy ustawy o wykonywaniu budżetu państwa w 2001 r. Muszę powiedzieć, że ta sprawa ma dwa wymiary. Szybki tryb rozpatrzenia tego wniosku wiąże się z tym, że przepis, który budzi wątpliwości pana prezydenta, ma wejść w życie od 1 kwietnia 2001 r. Odmowa podpisania ustawy powoduje, że ten przepis nie wejdzie w życie w terminie wskazanym przez ustawodawcę.</u>
          <u xml:id="u-6.1" who="#PoselMarekMarkiewicz">Wniosek dotyczy art. 25 tej ustawy, który uchyla art. 52 pkt 1 lit. c/ ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych, która została uchwalona przez Sejm w listopadzie ubiegłego roku. Przepis ten przewidywał, że wolne od podatku dochodowego w latach 2001-2003 będą dochody ze sprzedaży akcji dopuszczonych do publicznego obrotu papierami wartościowymi, jeżeli zostaną spełnione pewne warunki. Warunki te dotyczyły nabycia akcji przez podatnika przed ich dopuszczeniem do publicznego obrotu oraz zbycia ich po upływie trzech lat od daty ich pierwszego notowania na rynku regulowanym.</u>
          <u xml:id="u-6.2" who="#PoselMarekMarkiewicz">Na pewno dobrze państwo pamiętają, że chodzi tu o sprawę, która wywołała sensację w Sejmie. Mówiono wtedy o sprawie "Agory" i kilku innych spółek. O tej sprawie pisała "Rzeczpospolita". Sejm wykreślił z art. 25 zapis, który dotyczył ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych. Jednocześnie Sejm przyjął w art. 28, że ustawa wejdzie w życie z dniem ogłoszenia, a przepis art. 25 od 1 kwietnia 2001 r.</u>
          <u xml:id="u-6.3" who="#PoselMarekMarkiewicz">Pan prezydent odwołał się do jedynego wzorca konstytucyjnego, którym jest art. 2, co jest pewną ciekawostką w świetle orzeczeń Trybunału Konstytucyjnego. Trybunał wskazywał, że art. 2 nie powinien być samoistną podstawą. Pan prezydent uznaje, że zmiana prawa podatkowego nastąpiła w trakcie roku podatkowego, że jest ona niekorzystna dla obywateli i burzy zaufanie obywateli do prawa. Pan prezydent stwierdził, że zmiana jest zaskakująca i narusza pewność w sprawie istnienia zupełnie innej sytuacji prawnej.</u>
          <u xml:id="u-6.4" who="#PoselMarekMarkiewicz">We wniosku przytoczony został art. 217 konstytucji, w którym jest mowa o konstytucyjnym obowiązku regulacji podatków. Powołano się także na art. 31 ust. 1 ustawy o finansach publicznych, w którym przewidziano, że należy zasięgnąć opinii ministra finansów. Pan prezydent odwołuje się także do art. 123 ust. 1 konstytucji, w którym zakazuje się nadawania projektom ustaw podatkowych charakteru pilnego. Nie odwołując się do podstawy prawnej pan prezydent powołał się na zasadę, że możliwe jest dokonanie zmian podatkowych w trakcie roku podatkowego, jednak mogą one obowiązywać dopiero od nowego roku podatkowego.</u>
          <u xml:id="u-6.5" who="#PoselMarekMarkiewicz">Bardzo głębokie uzasadnienie dotyczy orzecznictwa Trybunału Konstytucyjnego w sprawie zasad przyzwoitej legislacji. W orzeczeniu Trybunału Konstytucyjnego nr K/13 z 1994 r. wskazana została zasada, zgodnie z którą zmiany w zakresie obciążeń podatkowych nie powinny być dokonywane w trakcie roku podatkowego. Zmiany w prawie podatkowym powinny być wprowadzane w taki sposób, żeby były znane podatnikom z odpowiednim wyprzedzeniem, o czym mówi orzeczenie nr K/28 z 1995 r.</u>
          <u xml:id="u-6.6" who="#PoselMarekMarkiewicz">Na posiedzeniu podkomisji zastanawialiśmy się nad tym, czy przeciwwagą ochrony interesów obywateli, na którą powołuje się pan prezydent, może być ochrona interesu państwa. Obowiązywanie tego przepisu ma związek z wykonaniem budżetu państwa. Można sobie wyobrazić, że wpływy budżetowe mogą zostać narażone na znaczny uszczerbek. Zwracam uwagę, że w swoim wniosku prezydent nie odnosi się do interesu budżetu i interesu państwa. Słusznie wskazuje na treść trzech orzeczeń, które dotyczą osób fizycznych.</u>
          <u xml:id="u-6.7" who="#PoselMarekMarkiewicz">Na wczorajszym posiedzeniu podkomisji zastanawialiśmy się nad tym, czy Trybunał Konstytucyjny nie powinien określić pewnej granicy, która równoważyłaby interesy ogólnospołeczne z interesami państwa. W notatce przygotowanej przez Biuro Legislacyjne Kancelarii Sejmu stwierdzono, że zarzuty sformułowane przez pana prezydenta są trafne. Jednak w trakcie dyskusji doszliśmy do wniosku, że należy podjąć próbę obrony decyzji podjętej przez ustawodawcę. Uznaliśmy, że w orzecznictwie Trybunału Konstytucyjnego należy szukać także ochrony interesu publicznego. Taką decyzję podjęliśmy przewagą głosów. Prosiliśmy o zwłokę, gdyż chcieliśmy znaleźć argumenty, które moglibyśmy przedstawić na posiedzeniu Komisji. Sądzę, że moją wypowiedź może uzupełnić posłanka Teresa Liszcz.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#PoselStanislawIwanicki">Czy pani posłanka chciałaby uzupełnić sprawozdanie podkomisji?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#PoslankaTeresaLiszcz">Sprawozdanie zostało przedstawione w znakomity sposób przez przewodniczącego podkomisji. Sądzę, że nie ma potrzeby, żeby je uzupełniać. Należę do osób, które opowiadają się za obroną uchwalonej przez Sejm ustawy. Muszę powiedzieć, że jej obrona nie będzie łatwa. Wydaje się, że w tym przypadku można odwołać się do zasady sprawiedliwości. Uważam, że istnieje możliwość zaskarżenia ustawy uchwalonej w listopadzie ubiegłego roku ze względu na to, że narusza ona zasadę sprawiedliwości. Można także mówić o naruszeniu zasad podatkowych, ale nie są to zasady konstytucyjne. Wydaje się, że w tym przypadku zarzut mógłby dotyczyć zasady powszechności podatkowej.</u>
          <u xml:id="u-8.1" who="#PoslankaTeresaLiszcz">W tym przypadku ważny jest interes państwa. Zasadzie, która mówi o niezmienianiu prawa podatkowego w trakcie roku podatkowego, należy przeciwstawić zasadę sprawiedliwości. Nie jestem specjalistką w zakresie prawa finansowego. W związku z tym trudno jest mi przedstawić dodatkowe argumenty. Jeśli podejmiemy decyzję o obronie wcześniejszego stanowiska Sejmu, będziemy mogli znaleźć ekspertów z dziedziny prawa finansowego, którzy pomogą nam w znalezieniu odpowiednich argumentów. Wydaje mi się, że warto bronić tej ustawy, gdyż w grę wchodzą znaczne kwoty. W takim samym stopniu jak o pieniądze, a może nawet w większym chodzi o zasady. Wydaje się, że można bronić tego przepisu w taki sposób, żeby nie wchodził on w bieżącym roku podatkowym. Uważam, że ten przepis powinien wejść w życie od nowego roku podatkowego. Możemy zgodzić się na zmianę terminu wejścia tego przepisu w życie. Jednak ten przepis powinien stać się przepisem obowiązującym.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#PoselStanislawIwanicki">Czy ktoś z państwa chciałby zabrać głos w tej sprawie? Nie widzę zgłoszeń. Czy zgadzają się państwo na przyjęcie sprawozdania podkomisji? Przypomnę, że podkomisja zaproponowała negatywne zaopiniowanie wniosku pana prezydenta w tej sprawie. Poddaję propozycję podkomisji pod głosowanie. Kto z państwa jest za wydaniem negatywnej opinii o wniosku prezydenta w sprawie zgodności art. 25 w związku z art. 28 ustawy z dnia 2 marca 2001 r. o wykonywaniu budżetu państwa w 2001 r. oraz o zmianie ustawy o dochodach jednostek samorządu terytorialnego w latach 1999-2001 z art. 2 Konstytucji RP?</u>
          <u xml:id="u-9.1" who="#PoselStanislawIwanicki">Za wnioskiem głosowało 9 posłów, 3 było przeciwnych, 5 wstrzymało się od głosu.</u>
          <u xml:id="u-9.2" who="#PoselStanislawIwanicki">Stwierdzam, że wniosek został przyjęty większością głosów. Stanowisko Komisji w tej sprawie jest zgodne z opinią podkomisji.</u>
          <u xml:id="u-9.3" who="#PoselStanislawIwanicki">Proponuję, żeby stanowisko Komisji w tej sprawie przedstawili Trybunałowi Konstytucyjnemu posłowie Teresa Liszcz i Marek Markiewicz. Czy są inne kandydatury? Nie widzę zgłoszeń. Czy ktoś jest przeciwny tej propozycji? Nie widzę zgłoszeń.</u>
          <u xml:id="u-9.4" who="#PoselStanislawIwanicki">Stwierdzam, że Komisja podjęła decyzję w tej sprawie.</u>
          <u xml:id="u-9.5" who="#PoselStanislawIwanicki">Dziękuję państwu za udział w obradach. Zamykam posiedzenie Komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>