text_structure.xml 49 KB
<?xml version='1.0' encoding='UTF-8'?>
<teiCorpus xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude" xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0">
  <xi:include href="PPC_header.xml"/>
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml"/>
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#PoselGabrielJanowski">Otwieram posiedzenie Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi. W porządku dziennym mamy rozpatrzenie sprawozdania podkomisji nadzwyczajnej o rządowym projekcie ustawy o zmianie ustawy o regulacji rynku cukru i przekształceniach własnościowych w przemyśle cukrowniczym /druk nr 986/ oraz sprawozdania o poselskim projekcie ustawy o produkcji buraka cukrowego i cukru buraczanego oraz o regulacji krajowego rynku cukru /druk nr 990/. Ponadto chciałbym, abyśmy włączyli do dzisiejszego porządku dziennego sprawy różne, a wśród nich kwestię ustalenia terminu dla KIE dla zaopiniowania poprawki do ustawy o ochronie gruntów ornych i leśnych oraz problem zgłoszony przez posła Seweryna Kaczmarka, dotyczący wyboru firmy doradczej, która ma przygotować raport na temat powołania "Polskiego Cukru".</u>
          <u xml:id="u-1.1" who="#PoselGabrielJanowski">Czy są uwagi do zaproponowanego porządku dziennego? Nie widzę. Stwierdzam, że Komisja przyjęła porządek dzienny.</u>
          <u xml:id="u-1.2" who="#PoselGabrielJanowski">Proszę zatem członków Komisji, aby wyrazili zgodę na to, by w terminie do 29 grudnia 2000 r. Komitet Integracji Europejskiej dostarczył nam opinię na temat poprawki zgłoszonej do ustawy o ochronie gruntów ornych i leśnych. Czy jest zgoda? Nie widzę sprzeciwu, zatem stwierdzam, że Komisja wyznaczyła termin dla KIE.</u>
          <u xml:id="u-1.3" who="#PoselGabrielJanowski">Tytułem wstępu chciałbym państwu przypomnieć, że dzisiaj mija rok od chwili, kiedy Wysoka Izba podjęła uchwałę w sprawie powołania przez rząd koncernu spółki "Polski Cukier". Chcę tu wyrazić ubolewanie, że - niestety - nic stanowczego nie zostało uczynione, by ta uchwała została wypełniona. Dodam, że klimat, nastawienie do tej sprawy w Ministerstwie Skarbu jest od wrogiego - za poprzedniego ministra skarbu - do, nazwijmy to, życzliwego w tej chwili. Ale życzliwość to za mało, żeby tę sprawę załatwić pomyślnie. Dlatego sądzę, że powinniśmy dać wyraz swojej determinacji, składając dzisiaj stosowne oświadczenie w tej kwestii - mianowicie domagając się, by rząd podjął stanowcze działania, zmierzające do wypełnienia tej uchwały. W przeciwnym razie niewykluczone, że dojdzie do jakiś form protestu czy nacisku, a myślę, że powinniśmy tej ostateczności uniknąć. Tyle tytułem wstępu. Oddaję głos posłowi Sewerynowi Kaczmarkowi.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#PoselSewerynKaczmarek">Dzieją się dziwne rzeczy w Ministerstwie Skarbu, jeśli chodzi o kwestie prywatyzowania cukrowni konińsko-kaliskich.</u>
          <u xml:id="u-2.1" who="#PoselSewerynKaczmarek">Do opracowania prywatyzacji i doradztwa wybrano firmę Pro-Inwest International sp. z o.o. Firma ta popełniła pomyłkę przy sporządzaniu projektu umowy sprzedaży akcji pięciu cukrowni grupy konińsko-kaliskiej, które stanowiły załącznik do zaproszeń cenowych skierowanych przez Poznańsko-Pomorską Spółkę Cukrową SA do Pfeifer und Langen i Saint Louis Sucre SA, podczas przenoszenia podstawowych pakietów inwestycyjnych parafowanych 3 września 1999 r. przez Pfeifer und Langen i 29 września 1999 r. przez Saint Louis Sucre SA.  Błąd polegał na zapisaniu w projekcie umowy, w art. 5, a w szczególności w paragrafie 521 pkt 5, że uzgodniona w pakietach inwestycyjnych kwota podwyższenia spółek kapitału cukrowni dotyczyć ma podwyższania kapitału akcyjnego, a nie kapitału własnego - jak zapisano w obu preferencyjnych pakietach inwestycyjnych. Cena, jaka miała być zapłacona za pięć cukrowni, uzgodniona była na 500 mln zł, natomiast popełniona pomyłka spowodowałaby, że inwestor musiałby zapłacić o 200 mln więcej.</u>
          <u xml:id="u-2.2" who="#PoselSewerynKaczmarek">O charakterze zaistniałego błędu Pro-Inwest International sp. z o.o. - doradca Poznańsko-Pomorskiej Spółki Cukrowej SA przy prywatyzacji cukrowni grupy kalisko-konińskiej - poinformował Ministerstwo Skarbu Państwa w piśmie z dnia 20 października 2000 r. Było ono odpowiedzią na pytanie skierowane w rozmowach telefonicznych w dniach 19 i 20 października 2000 r.</u>
          <u xml:id="u-2.3" who="#PoselSewerynKaczmarek">W piśmie przedstawiono też zmiany przepisów w projekcie ustawy, jak również propozycje skierowania skorygowanych projektów umów do obu zainteresowanych, wraz z zapytaniem, czy ta zmiana wpłynie na stanowisko w dalszym przetargu.</u>
          <u xml:id="u-2.4" who="#PoselSewerynKaczmarek">W okresie późniejszym, 9 listopada 2000 r. doradca Poznańsko-Pomorskiej Spółki Cukrowej SA skierował pismo do Saint Louis Sucre SA z pytaniem o uczestnictwo w prywatyzacji cukrowni grupy kalisko-konińskiej. Saint Louis Sucre SA w piśmie z 13 listopada 2000 r. potwierdziła brak zainteresowania uczestniczeniem w dalszej procedurze przetargowej. W związku z tym nie zaistniały żadne argumenty, żeby nie było można poprawić tej umowy i skorygować oczywistego błędu, do którego firma się przyznaje. We wtorek, podczas spotkania z min. Tropiło przedstawiciele tych 5 cukrowni, przedstawiciele związków zawodowych i przedstawiciele plantatorów wyraźnie oświadczyli, iż są bardzo zaniepokojeni obecną sytuacją.</u>
          <u xml:id="u-2.5" who="#PoselSewerynKaczmarek">Min. Tropiło odpowiadając poinformował, iż wszystkie sprawy zostały załatwione i pozostała tylko kwestia wykonania uchwały walnego zgromadzenia tego holdingu.</u>
          <u xml:id="u-2.6" who="#PoselSewerynKaczmarek">Uważam, że jest tu niezbyt czysta gra, ponieważ w tym czasie, kiedy odbywało się spotkanie z plantatorami, min. Tropiło wystąpił z następującym pismem do cukrowni: "Uprzejmie informuję, że w dniu 15 grudnia 2000 r. została podpisana przez ministra skarbu i Pro-Inwest International sp. z o.o. umowa o wykonanie prac doradczych przy opracowaniu i realizacji koncepcji spółki "Polski Cukier". Przedmiotowe cukrownie zostały umieszczone na liście podmiotów, tj. spółek cukrowych, przedsiębiorstw państwowych bądź wśród cukrowni, których akcje lub udziały posiadają spółki cukrowe lub Skarb Państwa, na bazie których mają zostać przeprowadzone analizy dotyczące powołania i funkcjonowania spółki "Polski Cukier". W związku z rozpoczęciem przez firmę Pro-Inwest prac nad granicą aspektów formalnoprawnych powołania i funkcjonowania spółki "Polski Cukier", zwracam się z uprzejmą prośbą o przygotowanie następujących dokumentów: statutów podmiotów gospodarczych, regulaminów wewnętrznych obowiązujących w podmiotach gospodarczych, umów porozumienia w przypadku podmiotów gospodarczych, w których akcje posiadają inne podmioty niż Skarb Państwa i spółki cukrowe, umów o współpracy, gdzie ustalone są podmioty gospodarcze, umów ze związkami plantatorów buraka cukrowego. Z uwagi na krótki termin wykonania wstępnej analizy formalnoprawnych aspektów powołania i funkcjonowania spółki "Polski Cukier" zwracam się o pilne przygotowanie w/w dokumentów".</u>
          <u xml:id="u-2.7" who="#PoselSewerynKaczmarek">Pismo tej treści zostało wysłane m.in. do cukrowni, które już zostały sprywatyzowane. Dlatego uważam, że ktoś "miesza" w tej sprawie. Na spotkaniu z wiceministrem wszyscy określili, gdzie tkwi błąd. Firma do błędu się przyznaje i potem tę samą firmę, która potrafiła się pomylić na 200 mln zł, bierze się do powołania spółki "Polski Cukier". Jeśli taka firma będzie to przygotowywała - myślę, że efekty tego będą fatalne.</u>
          <u xml:id="u-2.8" who="#PoselSewerynKaczmarek">Poseł Gabriel Janowski /niez./: Czy pan poseł tylko chciał poinformować Wysoką Komisję o stanie rzeczy, czy też zwraca się pan, byśmy zajęli w tej sprawie stanowisko?</u>
          <u xml:id="u-2.9" who="#PoselSewerynKaczmarek">Ja w tej sprawie wystąpię do premiera i poinformuję, że minister skarbu wprowadził go w błąd. Poza tym jest pismo skierowane do premiera, w którym wszyscy przedstawiciele cukrowni, a także związkowcy i plantatorzy z oburzeniem odnieśli się do wtorkowego spotkania - co innego bowiem było tam mówione i co innego zrobione. My prosiliśmy pana wiceministra, aby spotkał się w grupie trzech osób i omówił temat przed czwartkiem, który był terminem wykonania uchwały walnego zgromadzenia. Uchwała, z tego co wiem, została wykonana - ale jednostronnie. Skutkiem tego będzie to, że wadium, które trzeba będzie zapłacić, będzie musiało być zapłacone z naszych kieszeni.</u>
          <u xml:id="u-2.10" who="#PoselSewerynKaczmarek">Poseł Gabriel Janowski /niez./: Chcę państwa poinformować, że min. Tropiło przeprasza za nieobecność na dzisiejszym posiedzeniu. Reprezentuje go pan Tomasz Mackiewicz - doradca prawny w Ministerstwie Skarbu Państwa.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#PoslankaElzbietaBarys">Chciałabym dodać, do tego co powiedział poseł Seweryn Kaczmarek, iż ze zdziwieniem przyjmuję takie wypowiedzi, które niejako wymuszają na rządzie i na ministrze podpisanie umowy niekorzystnej dla Skarbu Państwa.</u>
          <u xml:id="u-3.1" who="#PoslankaElzbietaBarys">Jeżeli firma myli się w istotnych postanowieniach umowy o 200 mln zł na niekorzyść Skarbu Państwa - to minister musi interweniować i minister nie może przyjąć za status quo zmienionej uchwały walnego zgromadzenia akcjonariuszy. Jest to po prostu niedopuszczalne, ponieważ wtedy minister, niestety, odpowiadałby przed Trybunałem Stanu.</u>
          <u xml:id="u-3.2" who="#PoslankaElzbietaBarys">To, że Pro-Inwest - firma, która rzeczywiście wykonuje wiele analiz - myli się w tak istotnych kwestiach, jak zasadnicze postanowienie umowy - bo przecież takim jest pakiet inwestycyjny - jest co najmniej zastanawiające. To, że pakiet inwestycyjny ograniczył się z 250 mln zł do 50 mln zł - bezwzględnie należy wyjaśnić. Tu nie można powiedzieć, że jest to zwykła pomyłka. Nikt takich pomyłek nie robi bez przyczyny. Niech firma Pro-Inwest nam takich rzeczy nie wmawia, ani też ci przedstawiciele, którzy tak bardzo domagają się sprzedaży tych spółek.</u>
          <u xml:id="u-3.3" who="#PoslankaElzbietaBarys">Kwestia inwestowania i ceny jest tak ze sobą zbieżna w tych umowach sprzedaży, że jeżeli ograniczamy wielkość inwestycji - to powinniśmy podnieść cenę spółki. Dlatego nie bardzo rozumiem, że posłowie jeszcze w takich kwestiach próbują ingerować przeciwko korzyściom dla Skarbu Państwa, wynikającym w tych umów sprzedaży. Jest to co najmniej dziwne.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#PrzedstawicielMinisterstwaSkarbuPanstwaTomaszMackiewicz">Jeśli chodzi o pakiet inwestycyjny to procedura prywatyzacji, czy też restrukturyzacji regionalnej polegała na tym, by w pierwszym etapie inwestorzy uzgadniali pakiet inwestycyjny, socjalny, plantatorski z przedstawicielami pracowników, plantatorów i ze spółką cukrową.</u>
          <u xml:id="u-4.1" who="#PrzedstawicielMinisterstwaSkarbuPanstwaTomaszMackiewicz">Te pakiety inwestycyjne, które były uzgodnione, miały charakter bardzo ogólnikowy. Nie było tam szczegółowo rozpisanego sposobu finansowania i innych tego typu, istotnych elementów. Była natomiast podana kwota ogólnych nakładów inwestycyjnych.</u>
          <u xml:id="u-4.2" who="#PrzedstawicielMinisterstwaSkarbuPanstwaTomaszMackiewicz">W drugim etapie, w trybie przetargowym do tych inwestorów były wysyłane oferty z podaniem minimalnej ceny za jedną akcję i z projektem umowy zbycia akcji.</u>
          <u xml:id="u-4.3" who="#PrzedstawicielMinisterstwaSkarbuPanstwaTomaszMackiewicz">Inwestor składając ofertę cenową, ten projekt umowy zbycia akcji powinien parafować. I w takiej formie, w jakiej parafował, może ją potem zawrzeć. Na czym tu polegał problem? Otóż było dwóch oferentów: Saint Louis Sucre SA i Pfeifer und Langen. Do obydwu zostały wysłane umowy. W obu umowach był zapis, że inwestor dokonuje podwyższenia kapitału akcyjnego, natomiast cena emisyjna wynika w pierwszym momencie z wyceny, w drugim momencie - jest ceną transakcyjną. Czyli przykładowo z 50 mln zł podwyższenia kapitału akcyjnego robiło się ok. 200 mln. zł. Ale ta oferta została skierowana do dwóch oferentów. Odpowiedział na tę ofertę jeden oferent - Pfeifer und Langen i parafował umowę w takiej treści.</u>
          <u xml:id="u-4.4" who="#PrzedstawicielMinisterstwaSkarbuPanstwaTomaszMackiewicz">Umowa trafiła do Ministerstwa Skarbu Państwa. My sprawdzając zapisy umowy ucieszyliśmy się, bowiem wynikało z nich, że inwestor oprócz tego, iż daje 50 mln zł - jako kapitał akcyjny, co zostało ogólnie zapisane w pakiecie inwestycyjnym - dodatkowo jeszcze zgadza się - tak mogliśmy domniemywać - zapłacić cenę emisyjną, czyli de facto włożyć w te cukrownie ok. 4 razy więcej. W umowie tej była pewna "niedoróbka", która polegała na tym, że wykonanie podwyższenia kapitału było zabezpieczone gwarancją bankową. Tymczasem gwarancja bankowa opiewała tylko na 50 mln zł. Czyli, jeśli inwestor nie dokona podwyższenia - to bank płaci tylko 50 mln zł. Niestety nie było możliwe negocjowanie poprawiania tej umowy, ponieważ tryb był przetargowy. Musielibyśmy zmienić tryb, usiąść z Saint Louis Sucre SA i z Pfeifer und Langen i zacząć od nowa negocjować umowę, a to nie było przewidziane w ramach procedury określonej w restrukturyzacji grupowej. W związku z tym, walne zgromadzenie z 25 października podjęło uchwałę, w której było powiedziane, iż: w porządku - my się na to zgadzamy, ale pod warunkiem, że dostosujecie to zabezpieczenie do tekstu umowy, którą parafowaliście.</u>
          <u xml:id="u-4.5" who="#PrzedstawicielMinisterstwaSkarbuPanstwaTomaszMackiewicz">Te działania, które w tej chwili minister skarbu podejmuje, zmierzają tylko i wyłącznie do tego, żeby spółka cukrowa zrealizowała uchwałę walnego zgromadzenia, czyli podpisała umowę, na którą wyraził zgodę minister skarbu państwa. Umowę, która w jego ocenie jest korzystna dla cukrowni, bo nakłady inwestycyjne są rzeczywiście niemałe.</u>
          <u xml:id="u-4.6" who="#PrzedstawicielMinisterstwaSkarbuPanstwaTomaszMackiewicz">My oczekujemy od spółki cukrowej stanowiska - czy ta umowa została podpisana i czy uchwała została wykonana. Jeżeli uchwała nie została wykonana - to dlaczego i jakie są możliwości zmuszenia inwestora do podpisania umowy w wersji, którą parafował?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#PoselSewerynKaczmarek">Czy pan wie, że przy parafowaniu inwestor zrobił zastrzeżenie? Tymczasem powiedziano - że to jest tylko błąd przy przepisywaniu umowy. A przecież taka adnotacja przy parafowaniu znajdowała się. Dlatego uważam, że tutaj rozegrano to fatalnie, bowiem angażuje się firmę, która już raz popełniła błąd, do którego zresztą się przyznała. Co będzie, jak tu znowu popełni błąd? Aż strach pomyśleć!</u>
          <u xml:id="u-5.1" who="#PoselSewerynKaczmarek">Tam została parafowana umowa, ale z zastrzeżeniami. Potem powiedziano, że jest to tylko błąd techniczny. Uważam, że dobrze by było, żeby ta firma zapłaciła 200 mln zł, ale generalnie wyjdzie na to, że ta spółka i te cukrownie zostaną "na lodzie".</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#PrzedstawicielMSPTomaszMackiewicz">Wyjaśnię, dlaczego tak się stało. Inwestor rzeczywiście w swojej ofercie napisał, że jego zdaniem umowa wymaga jeszcze uzupełnień, ewentualnie zmian. Natomiast my, mając procedurę przetargową, nie możemy usiąść do stołu z jednym inwestorem, jeżeli wysyłamy ofertę do dwóch, łamiąc własną procedurę i mówić: to teraz porozmawiamy sobie o zapisach umowy. Jeżeli spółka cukrowa uznała, że ta oferta jest z zastrzeżeniem, czy też jest pod warunkiem - to nie powinna w ogóle tej oferty przyjąć. Powinna tę ofertę odrzucić i wystąpić do obydwu inwestorów mówiąc: albo się zgadzacie na to, co my wam proponujemy, albo nie. Bo ta procedura nie przewidywała negocjacji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#PoselSewerynKaczmarek">Z tym, że to są spółki własności Skarbu Państwa. To państwo jesteście odpowiedzialni za to, co tam się dzieje. Tu nie można spychać odpowiedzialności na kogoś. Bo jeśli to prezes holdingu zrobił źle, to powinniście z tego wyciągnąć konsekwencje w stosunku do osób, które to źle zrobiły, a nie stosować metodę "spychoterapii".</u>
          <u xml:id="u-7.1" who="#PoselSewerynKaczmarek">W dodatku najgorsze jest to, że nikt do końca nie mówi prawdy. Ani pan minister Chronowski, ani pan wiceminister Tropiło w korespondencji do premiera nie informują o zaistniałym przypadku. Dlatego właśnie jest to bardzo niebezpieczny proceder. Nie możemy przecież chronić firmy, która za pieniądze doradza, a która popełnia błąd - do którego zresztą się przyznaje. Ktoś musi za to ponieść konsekwencje. Tymczasem ja dowiaduję się, że 21 grudnia pan minister zapewnia tej firmie dalszą pracę doradczą, na rzecz prywatyzacji poszczególnych podmiotów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#PrzedstawicielMSPTomaszMackiewicz">Nie chciałbym wypowiadać się na temat spraw personalnych. Natomiast procedura jest taka: sprzedaje spółka cukrowa. Jeżeli spółka cukrowa przysyła do nas ofertę, którą przyjęła i uznaje ją za ważną - to możemy się tylko na tę ofertę zgodzić bądź nie.</u>
          <u xml:id="u-8.1" who="#PrzedstawicielMSPTomaszMackiewicz">W tym przypadku zgodziliśmy się na ofertę i oczekujemy ze strony spółki cukrowej - ponieważ spółka tę ofertę przyjęła - albo zrealizowania umowy, albo wyjaśnienia, dlaczego tak się nie stało. Takiego kompetentnego, merytorycznego wyjaśnienia do tej pory Ministerstwo Skarbu Państwa nie otrzymało.</u>
          <u xml:id="u-8.2" who="#PrzedstawicielMSPTomaszMackiewicz">Jeśli chodzi o wybór firmy Pro-Inwest sytuacja wygląda tak, że zgodnie z ustawą o zamówieniach publicznych musimy przyjąć klarowne kryteria. Te kryteria wyglądają w ten sposób, że firma Pro-Inwest złożyła poprawną ofertę od strony formalnej, merytorycznej. To co zaprezentowała w ofercie - a to jest brane pod uwagę - pozwalało dać jej określoną ilość punktów za prezentację doświadczenia w branży cukrowej. A jeśli chodzi o cenę tej oferty - odbiegała tak zdecydowanie na korzyść od innych ofert, że, bez narażenia się na jakiekolwiek zarzuty, nie mogliśmy tej oferty odrzucić.</u>
          <u xml:id="u-8.3" who="#PrzedstawicielMSPTomaszMackiewicz">Poseł Gabriel Janowski /niez./: Myślę, że właściwe byłoby - po złożeniu informacji przez posła Seweryna Kaczmarka - abyśmy wystąpili, jako Komisja, do ministra skarbu o złożenie nam wyjaśnienia w tej sprawie. Oczywiście, jeżeli państwo uznacie to za słuszne. Ewentualnie sam pan poseł będzie dochodził tych wyjaśnień.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#PoselWojciechZarzycki">Myślę, że pan poseł poinformował nas o zaistniałej sytuacji właśnie po to, by Komisja wystąpiła do premiera o wyjaśnienie tej sprawy. A kto będzie wyjaśniał - nie zależy już od nas. Prawdopodobnie będzie to minister skarbu.</u>
          <u xml:id="u-9.1" who="#PoselWojciechZarzycki">Sądzę, że to jest zbyt poważna sprawa - nierealizowanie uchwały o powołanie koncernu "Polski Cukier" - aby takie praktyki miały miejsce.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#PoselCzeslawPogoda">Uważam, że bezwzględnie należą się Komisji wyjaśnienia w tej sprawie ze strony pana premiera. Ponieważ są duże niejasności na linii szef rządu a minister - powinniśmy skierować prośbę o wyjaśnienia do pana premiera.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#PoslankaElzbietaBarys">Owszem, wystąpmy z takim pismem, ale z konkretnymi pytaniami - dlaczego nie została wykonana uchwała walnego zgromadzenia wspólników w stosunku do postanowień umowy? I po drugie - dlaczego w tej sytuacji inwestor zewnętrzny nie przedstawił gwarancji na kwotę, na jaką zobowiązał się przy podpisaniu umowy?  Bo w tej sytuacji wygląda, że to Ministerstwo Skarbu popełniło błąd. Tymczasem, moim zdaniem, jest wręcz odwrotnie - Ministerstwo po raz pierwszy zadbało o interes Skarbu Państwa, żeby rzeczywiście sprzedaż tych spółek była dokonana jak należy - z odpowiednią wyceną i z odpowiednimi postanowieniami umowy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#PoselJanWyrowinski">Myślę, że w tej chwili nie jesteśmy w stanie dociec istoty rzeczy. Tu jest bardzo wiele wątków i wiele zaniedbań, aż do dnia dzisiejszego, w tej sprawie. Myślę, że rzeczywiście najwłaściwsze byłoby, gdyby Komisja zwróciła się z prośbą o wyjaśnienia do ministra skarbu - bo on jest tu osobą najwłaściwszą.</u>
          <u xml:id="u-12.1" who="#PoselJanWyrowinski">Poseł Gabriel Janowski /niez./: Rozumiem, że był wniosek, żeby jednak za pośrednictwem pana premiera minister nam te kwestie wyjaśnił. Dlatego takie pismo - w duchu przedstawionym przez posłankę Elżbietę Barys - skierujemy do pana premiera. Mam tylko prośbę, aby poseł Seweryn Kaczmarek i posłanka Elżbieta Barys wspólnie przygotowali zarys takiego pisma, abyśmy mogli je jeszcze dzisiaj skierować do pana premiera.</u>
          <u xml:id="u-12.2" who="#PoselJanWyrowinski">Przechodzimy do zasadniczego punktu porządku dziennego - do rozpatrzenia sprawozdania podkomisji. Przypominam, że obowiązuje nas sprawozdanie podkomisji z 20 lipca 2000 r., które jest urobkiem Komisji. Jak państwo pamiętacie, zatrzymaliśmy się na rozdziale V, który dotyczy obrotu z zagranicą. Podkomisja ostatecznie przedstawiła nam propozycję zapisu art. 19 w rozdziale V - Obrót z zagranicą.</u>
          <u xml:id="u-12.3" who="#PoselJanWyrowinski">Proszę sprawozdawcę o przedstawienie tej propozycji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#PoselZdzislawPupa">Od czasu ostatniego posiedzenia Komisji poświęconego regulacji rynku cukru upłynęło sporo czasu. W tym okresie podkomisja, a także Komisja w osobie pana przewodniczącego, zwracała się z dezyderatem i pismami do ministra rolnictwa i rządu, celem przedstawienia możliwości uregulowania obrotu z zagranicą, zgodnie z obowiązującymi przepisami, ewentualnie w celu podjęcia działań prawnych, które by w sposób właściwy dawały szansę na zabezpieczenie regulacji rynku cukru. Problem jest bardzo skomplikowany z uwagi na to, że obowiązuje ustawa o działach, gdzie obrót zagraniczny jest w jakiś sposób przyporządkowany ministrowi gospodarki. Zależało nam na tym, i Komisji również, żeby obrót dotyczący regulacji rynku cukru był przypisany Ministerstwu Rolnictwa - a konkretnie Agencji Rynku Rolnego, która właściwie jest podległa Ministerstwu Rolnictwa - aby minister rolnictwa mógł sprawować pełną kontrolę i nadzór nad regulacją rynku cukru. Przypomnę, że Komisja przyjęła już ustawę o regulacji rynku skrobi i tam ten obrót z zagranicą znalazł bardzo wąskie uregulowanie. W międzyczasie rząd przygotował też ustawę o zmianie ustawy dotyczącej funkcjonowania Agencji Rynku Rolnego oraz Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa. Ta ustawa jest prawie gotowa. W tej chwili doprecyzowuje się ją. Stąd właśnie wzięła się ta długa przerwa w posiedzeniach Komisji, poświęconych temu tematowi.</u>
          <u xml:id="u-13.1" who="#PoselZdzislawPupa">Mając na względzie wszystkie te aspekty i problemy, podkomisja zaproponowała bardzo ogólne sformułowanie dotyczące zapisu rozdziału V - poświęconego obrotowi z zagranicą - dając jakby dalej legitymację do tej ustawy, która zostanie przygotowana, gdzie obrót z zagranicą zostanie umocowany przy Agencji Rynku Rolnego i Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa. Podkomisja proponuje następujący zapis rozdziału V - Obrót z zagranicą:</u>
          <u xml:id="u-13.2" who="#PoselZdzislawPupa">"Art. 19. 1. W celu ochrony polskiego rynku i dla zapewnienia rentowności oraz konkurencyjności branży cukrowniczej Rada Ministrów ustala poziom ceł na produkty, o których mowa w art. 1.</u>
          <u xml:id="u-13.3" who="#PoselZdzislawPupa">2. Preferencje udzielone w ramach międzynarodowowych porozumień dotyczących produktów, o których mowa w art. 1, powinny być wzajemne i ekwiwalentne w ramach danej branży.</u>
          <u xml:id="u-13.4" who="#PoselZdzislawPupa">3. Rada Ministrów wprowadzi w ciągu roku od wejścia w życie niniejszej ustawy układ polskiej taryfy celnej w zakresie produktów, o których mowa w art. 1, zgodny z układem taryfy celnej obowiązującej w Unii Europejskiej".</u>
          <u xml:id="u-13.5" who="#PoselZdzislawPupa">Dodam, że bardzo dużo czasu poświęciliśmy przygotowaniu tych trzech ustępów. Wymagało to przedyskutowania bardzo wielu aspektów tego problemu. Gdy sięgaliśmy do materiałów Unii Europejskiej okazało się, że tam wiele zapisów jest na zasadach deklaratywnych, wskazujących jedynie kierunek, w jakim rząd powinien pójść, aby zabezpieczyć ochronę rynku.</u>
          <u xml:id="u-13.6" who="#PoselZdzislawPupa">Niestety, nasze ustawodawstwo nie ma takich wzorców, które bezpośrednio odnosiłyby się do tzw. charakteru deklaratywnego czy opisowego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#PoslankaElzbietaBarys">Podkomisja w zasadzie, oprócz tego rozdziału, przedstawiła całość rozwiązań dotyczących regulacji rynku cukru - oczywiście poza przepisami przejściowymi i końcowymi, które i tak będą musiały być dopracowane. Zmieniła w rozdziale I nomenklaturę - zgodnie z taryfą unijną, zmieniła też właściwie filozofię ochrony rynku przed ewentualnym niewyeksportowaniem cukru, mimo obowiązku ustawowego, i nałożyła ten obowiązek na producenta. Ponadto, przyjmując fakt, iż zgodnie z tym, co mamy podpisane z WTO - czyli te 104 tys. ton cukru, które w kwocie B jest z dopłatami eksportowane na zewnątrz - jest to kwota niewielka oraz fakt, że niebawem ukażą się nowe przepisy dotyczące regulacji obrotu z zagranicą - podkomisja przedstawiła art. 19 właśnie w takiej nieco deklaratywnej treści. Nie można jednak tego zapisu przyjąć bez całości rozwiązań, bowiem jest to jakby konkluzja. Dlatego proponuję, żeby uchylić sprawozdanie z 23 czerwca i aby podkomisja całościowo przedstawiła ustawę w nowym sprawozdaniu dla Komisji, w jak najkrótszym terminie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#PoselZdzislawPupa">Dwa słowa wyjaśnienia, odnośnie do wypowiedzi posłanki Elżbiety Barys. Jak już mówiłem, prace nad tą ustawą są bardzo trudne i skomplikowane, bowiem sama materia budzi wiele kontrowersji. Do pomocy powołany był przez podkomisje i Komisję zespół, który pracował w bardzo wąskim składzie. Był to zespół poselsko-rządowy, z udziałem pani prezes Agencji Rynku Rolnego i pani legislator.</u>
          <u xml:id="u-15.1" who="#PoselZdzislawPupa">Podkomisja została zobowiązana do przygotowania rozdziału V, dotyczącego obrotu z zagranicą, co przedstawiłem w niniejszym sprawozdaniu. Natomiast zespół, który pracował - również z uczestnictwem posłanki Elżbiety Barys - zwrócił uwagę, iż dobrze byłoby, gdyby podkomisja jeszcze raz spojrzała na zapisy regulacji rynku cukru, celem doprecyzowania i właściwego ujęcia. Byłaby to szansa na szybkie zamknięcie prac nad ustawą o regulacji rynku cukru.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#PoselSewerynKaczmarek">Proponuję, aby jednak Komisja odniosła się do rozdziału V. Uważam, że powinniśmy go rozpatrzyć, żeby potem wiedzieć - jak kierunkowo do tego materiału podejść.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-17">
          <u xml:id="u-17.0" who="#PoselJanWyrowinski">Tak, jak mówił poseł Zdzisław Pupa, ta sprawa była przedmiotem szczególnej troski podkomisji i wiele czasu nam to zajęło. Efekt jest taki - jaki jest. Chciałbym poznać stanowisko rządu odnośnie do tych propozycji, bowiem również w trakcie prac nad tymi rozwiązaniami padały ze strony rządu deklaracje następującej treści. Po pierwsze - że nastąpią zmiany, jeżeli chodzi o ustawę o administrowaniu obrotem z zagranicą, idące w takim kierunku, aby pewne prawa uzyskiwał minister rolnictwa. Poza tym, pan minister składał deklarację, że będzie odrębne uregulowanie prawne, regulujące wszystkie kwestie związane z obrotem artykułami rolnymi - nie tylko dotyczącymi cukru. Gdyby tak się sprawy miały, to wówczas w tej ustawie nie byłoby potrzeby wprowadzania specjalnego rozdziału, który w tym kształcie - jaki ma w tej chwili - jest rzeczywiście zapisem bardzo ogólnikowym, w szczególności w ust. 1 i 2.</u>
          <u xml:id="u-17.1" who="#PoselJanWyrowinski">Następna sprawa - to przypominam, że w zasadzie myśmy już przyjęli, jako Komisja, to sprawozdanie w tym kształcie, do art. 19. Tak to wygląda formalnie. Oczywiście nie neguję potrzeby tych zmian, które zaproponowano, tyle tylko, że trzeba to rozwiązać od strony formalnej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-18">
          <u xml:id="u-18.0" who="#PrzedstawicielkaBiuraLegislacyjnegoKancelariiSejmu">Mam uwagę w odniesieniu do rozdziału V. Te kwestie, które są tu regulowane, mają miejsce właściwe w Kodeksie celnym w art. 13. Zwracam uwagę, że tą naszą ustawą cukrową zmienilibyśmy art. 13 Kodeksu celnego.</u>
          <u xml:id="u-18.1" who="#PrzedstawicielkaBiuraLegislacyjnegoKancelariiSejmu">Poseł Gabriel Janowski /niez./: Proszę o stanowisko rządu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-19">
          <u xml:id="u-19.0" who="#PodsekretarzstanuwMinisterstwieRolnictwaiRozwojuWsiFeliksKlimczak">Potwierdzają się informacje wcześniej przedkładane. Rzeczywiście, projekt ustawy o zmianie ustawy o Agencji Rynku Rolnego i Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa oraz Inspekcji Sanitarnej przenosi kompetencje z ministra gospodarki na ministra do spraw rynków rolnych, jeśli chodzi o administrowanie w pewnym zakresie towarami rolno-spożywczymi. Projekt tej ustawy jest w Komisji Prawa Europejskiego. Prace są zaawansowane. Praktycznie zasadnicze rozstrzygnięcia są już gotowe. W podkomisji prace zostały zakończone, wobec czego projekt ustawy trafi na plenarne posiedzenie Komisji Prawa Europejskiego. Jest to przyspieszony tryb prac. Ponadto, rzeczywiście jest powołany zespół międzyresortowy, który do końca lutego ma opracować projekt ustawy o administrowaniu obrotem z zagranicą, w zakresie obrotu towarami rolno-spożywczymi. Tam wszystkie instrumenty, związane z poszczególnymi rynkami - w tym także z rynkiem cukru - znajdą swoje odzwierciedlenie. Potwierdzam więc to, co powiedział poseł Jan Wyrowiński.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-20">
          <u xml:id="u-20.0" who="#PoselJanWyrowinski">Wobec tego, w świetle tej wypowiedzi, art. 19 traci rację bytu. Czy tak, panie ministrze?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-21">
          <u xml:id="u-21.0" who="#PodsekretarzstanuFeliksKlimczak">Przyznam, że najbardziej jestem zainteresowany uwagą Biura Legislacyjnego i chyba z tego powodu najbardziej traci rację bytu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-22">
          <u xml:id="u-22.0" who="#PoselWojciechZarzycki">Jeszcze raz chcę przywołać swoją wypowiedź wcześniejszą, na którymś posiedzeniu Komisji, że chciałbym zaproponować powrót do zapisów o obrocie z zagranicą. Jest to najważniejszy zapis w całej ustawie. Jeśli tu nie będzie tej regulacji, to cała ustawa nie będzie miała większego znaczenia. Stąd chciałbym zaproponować, abyśmy - wobec uwagi Biura Legislacyjnego - przekazali sprawozdanie z powrotem do podkomisji, w celu przepracowania go.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-23">
          <u xml:id="u-23.0" who="#PoslankaElzbietaBarys">Chciałabym tylko powtórzyć, że ponieważ zapisy regulacyjne, dotyczące eksportu cukru, znalazły się w tym opracowaniu to, bez przyjęcia całości, samo przyjęcie zapisu rozdziału V - nic nie rozwiązuje. W związku z tym ponawiam wniosek o uchylenie sprawozdania z czerwca i przekazanie go do podkomisji, celem całościowego przygotowania sprawozdania na posiedzenie Komisji.</u>
          <u xml:id="u-23.1" who="#PoslankaElzbietaBarys">Poseł Gabriel Janowski /niez./: Rozumiem, że obrót z zagranicą jest ważnym elementem dla całości ustawy. Natomiast w opracowaniach wcześniejszych znajdują się też przepisy, które stanowią pewną zwartą całość. W związku z tym musimy wrócić jakby do stanu wyjściowego. Droga do tego jest następująca: możemy odrzucić sprawozdanie z 20 lipca i tym samym skierować go do podkomisji - z wnioskiem o złożenie nowego sprawozdania, uwzględniającego propozycje wypracowane przez zespół.  Czy jest inna propozycja?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-24">
          <u xml:id="u-24.0" who="#PoselJanWyrowinski">Myślę, że nie ma potrzeby odrzucania sprawozdania w całości. Można zlecić podkomisji, w związku z nową sytuacją, dokonanie poprawek i przygotowanie skorygowanego sprawozdania. Natomiast jak to skorygowane sprawozdanie będzie się miało do już przyjętego - rozstrzygniemy na posiedzeniu Komisji i w drodze wniosku o reasumpcję będziemy decydować. Nie możemy bowiem zanegować w ogóle dorobku podkomisji. Przecież propozycje, które wynikają ze zmian, o których była mowa, nie odnoszą się do zmiany filozofii całej ustawy - wymagają tylko uzupełnienia.</u>
          <u xml:id="u-24.1" who="#PoselJanWyrowinski">Poseł Gabriel Janowski /niez./: To oczywiste, o tym mówiliśmy. Chodzi tylko o najprostszą procedurę, która umożliwi podkomisji połączenie dotychczasowego dorobku z poprzednim.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-25">
          <u xml:id="u-25.0" who="#PoselSewerynKaczmarek">Zwracam uwagę, że w sprawozdaniu ogóle wyrzuciliśmy art. 26, dotyczący wysokości dopłat eksportowych. Nie wiem, czy to zostało celowo pominięte, czy przez przypadek? Jeżeli przez przypadek, to trzeba, po art. 19, dopisać art. 20 o dopłatach eksportowych, bowiem jest on niezwykle istotny. Dodam, że propozycja, którą zaproponował poseł Jan Wyrowiński, jest lepszą formułą, ponieważ nie musielibyśmy niczego odrzucać, tylko uzupełniać sprawozdanie.</u>
          <u xml:id="u-25.1" who="#PoselSewerynKaczmarek">Poseł Gabriel Janowski /niez./: Oczywiście, to jest kwestia - jaką formułę przyjmiemy. W jednym i w drugim przypadki chodzi o uzupełnienie. Ja jestem otwarty na każde rozwiązanie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-26">
          <u xml:id="u-26.0" who="#PoselStanislawPawlak">Czy Komisja określi termin, w jakim podkomisja powinna przygotować sprawozdanie ostateczne? Przecież ta sprawa już się ciągnie trzeci rok. Tyle w tym wszystkim galimatiasu, iż proponowałbym zdyscyplinować i prace podkomisji, i nas, jako całej Komisji.</u>
          <u xml:id="u-26.1" who="#PoselStanislawPawlak">Poseł Gabriel Janowski /niez./: Proszę o sformułowanie wniosku dotyczącego procedury, łącznie z wyznaczeniem terminu zakończenia prac podkomisji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-27">
          <u xml:id="u-27.0" who="#PoslankaElzbietaBarys">Mam jeszcze jedną uwagę proceduralną. Otóż, w związku z tym, że zapisy w sprawozdaniu z lipca zostały przegłosowane przez Komisję - musimy uchylić to sprawozdanie. Inaczej podkomisja nie będzie mogła procedować.  Podkreślam - to sprawozdanie musi być uchylone i przekazane do podkomisji, celem całościowego przygotowania sprawozdania ustawy o regulacji rynku cukru i przekształceniach własnościowych, oczywiście biorąc pod uwagę dotychczasowy dorobek i Komisji i podkomisji.</u>
          <u xml:id="u-27.1" who="#PoslankaElzbietaBarys">Poseł Gabriel Janowski /niez./: W ten sposób uchylamy sprawozdanie jakby po raz drugi, bo pierwszy raz było to 19 styczna tego roku. W ten sposób jesteśmy znów w tym samym miejscu, tylko że prawie rok później. Dlatego rozumiem zniecierpliwienie posła Stanisława Pawlaka, jak również własne, iż tej materii ponad miarę przedłużać już nie możemy.  Dodam jedynie, że ta ostatnia roczna zwłoka nie wynika z naszej winy, tylko dlatego, że rząd nie dostarczył nam materiałów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-28">
          <u xml:id="u-28.0" who="#PoselJanWyrowinski">Chciałbym zwrócić uwagę na konsekwencje przyjęcia wniosku posłanki Elżbiety Barys, czyli odrzucenia sprawozdania.W tej chwili mamy sytuację taką, że zgłoszono bardzo wiele wniosków mniejszości. W związku z tym, jeżeli byśmy odrzucili sprawozdanie - odrzucilibyśmy też wnioski mniejszości. Dodam, że w zasadzie odrzucenie sprawozdania obliguje nas do ponownego przechodzenia artykuł po artykule, co znowu zajmie ogromnie dużo czasu i wydłuży jeszcze pracę nad tym projektem. Dlatego byłbym za tym, aby skierować sprawozdanie do podkomisji z prośbą o skorygowanie.</u>
          <u xml:id="u-28.1" who="#PoselJanWyrowinski">Poseł Gabriel Janowski /niez./: Rzeczywiście odrzucenie sprawozdania będzie wymagało procedowania od początku.</u>
          <u xml:id="u-28.2" who="#PoselJanWyrowinski">Sytuacja jest jeszcze taka, że Komisja w zasadzie przyjęła już sprawozdanie, w związku z tym nie możemy go teraz odrzucać. Dlatego właśnie wydaje się, że ta formuła - aby zlecić podkomisji przygotowanie pewnych propozycji zmian w sprawozdaniu - jest lepsza. Odrzucenie sprawozdania ma daleko idące skutki formalne i może być wykorzystywane przez różne strony do różnych celów.</u>
          <u xml:id="u-28.3" who="#PoselJanWyrowinski">Poseł Gabriel Janowski /niez./: Byłaby więc taka formuła - zlecić podkomisji dokonanie zmian niezbędnych dla pełnej spójności ustawy, ze szczególnym uwzględnieniem obrotu z zagranicą. Bo te kwestie spowodowały cofnięcie się do pierwszego i kolejnych artykułów, w których muszą być uwzględnione konsekwencje art. 19 - jak zrozumiałem wypowiedź posłanki Elżbiety Barys.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-29">
          <u xml:id="u-29.0" who="#PoselSewerynKaczmarek">Po pierwsze - nie ma kworum. Poza tym zwracam uwagę, że ten materiał, który otrzymaliśmy - rozdział V - jest zupełnie innym materiałem niż całe sprawozdanie. Jest tu olbrzymia ilość wykreślonych artykułów.</u>
          <u xml:id="u-29.1" who="#PoselSewerynKaczmarek">Nie możemy w nieskończoność przeciągać prac nad tą ustawą. Proponuję zostawić tak, jak jest urobek podkomisji i do tego należy ewentualnie wnieść poprawki, które dzisiaj zostały zasugerowane przez zespół.</u>
          <u xml:id="u-29.2" who="#PoselSewerynKaczmarek">Poseł Gabriel Janowski /niez./: Czyli proponuje pan, byśmy bazowali na sprawozdaniu z 20 lipca plus dzisiejszym urobku.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-30">
          <u xml:id="u-30.0" who="#PoselJanWyrowinski">Prosiłbym o 3 min. przerwy, żeby mogło w tej sprawie zebrać się prezydium Komisji.</u>
          <u xml:id="u-30.1" who="#PoselJanWyrowinski">Poseł Gabriel Janowski /niez./: Z tym że podniesiona została sprawa braku kworum. Okazuje się, że wtedy gdy mamy załatwić sprawę proceduralną, część posłów, w trakcie posiedzenia, opuściła salę. W związku z tym proszę o dostarczenie mi listy obecności i odczytam, kto ją podpisał i kto w trakcie posiedzenia wyszedł - co oznacza elementarny brak poczucia obowiązku posła.</u>
          <u xml:id="u-30.2" who="#PoselJanWyrowinski">Od dwóch lat sprawa się toczy o duże pieniądze. I dopóki się nie rozkradnie tego przemysłu do końca - nie będzie tu ani kworum, ani pracy. Tak ja to widzę.</u>
          <u xml:id="u-30.3" who="#PoselJanWyrowinski">Poseł Ajchler Romuald - był podpisany. Jest obecny? Nie ma. Nie złożył wyjaśnienia dlaczego wychodzi i wyszedł w czasie godzin pracy. Posłanka Barys Elżbieta - jest obecna. Poseł Bujak Bogdan - nie był obecny. Poseł Cycoń Marian - podpisany, nieobecny, wyszedł bez usprawiedliwienia. Poseł Dembiński Marian - nie był obecny. Poseł Deręgowski Witold - podpisał listę, nieobecny, opuścił salę. Poseł Dziamski Leszek - podpisał listę, nieobecny, opuścił salę. Poseł Janiszewski Jacek - podpisał listę, nieobecny. Poseł Janowski Gabriel - nie podpisał, obecny. Poseł Jurgiel Krzysztof - nie jest obecny. Poseł Juśko Marian - nie jest obecny. Poseł Kaczmarek Seweryn - obecny. Poseł Kaczyński Marek - nieobecny. Poseł Kalemba Stanisław - nieobecny. Poseł Kopeć Stanisław - obecny. Poseł Krutul Piotr - nieobecny. Poseł Kufel Zenon - podpisał, nieobecny. Poseł Maniura Edward - podpisał, nieobecny. Poseł Masternak Stanisław - podpisał, nieobecny. Poseł Matusiak Ryszard - obecny. Poseł Niewiarowski Ireneusz - podpisał, nieobecny. Posłanka Nowina-Konopka Halina - podpisała, nieobecna. Poseł Nycz Kazimierz - nieobecny. Poseł Osik Wiktor - podpisany, nieobecny. Poseł Pawlak Stanisław - podpisany, nieobecny. Poseł Pilarczyk Józef - nieobecny. Poseł Pogoda Czesław - podpisany, nieobecny. Poseł Poślednik Marian - podpisany, nieobecny. Poseł Pupa Zdzisław - obecny. Poseł Rynasiewicz Zbigniew - podpisany, nieobecny. Poseł Skomra Szczepan - nieobecny. Poseł Smolarek Ryszard - podpisany, nieobecny. Posłanka Sobecka Anna - nieobecna. Poseł Stec Stanisław - podpisany, nieobecny. Posłanka Stolzman Maria - nieobecna. Poseł Walendziak Wiesław - nieobecny. Poseł Wujec Henryk - nieobecny. Poseł Wyrowiński Jan - obecny. Poseł Zarzycki Wojciech - obecny. W sumie 17 posłów porzuciło pracę w trakcie wykonywania swych obowiązków - tak można to określić. Odczytałem te listę publicznie, bowiem powaga sytuacji i charakter pracy wymaga tu rzetelności i uczciwości. Ja rozumiem, że czasami są nadzwyczajne okoliczności i w trakcie posiedzenia się wychodzi, ale w tym wypadku chyba nie możemy o tym mówić.</u>
          <u xml:id="u-30.4" who="#PoselJanWyrowinski">Wracając do dyskusji, myślę, że jest jeszcze jedno rozwiązanie, które być może będzie dyscyplinowało wszystkich. Otóż można się zwrócić do grupy posłów, która przygotowuje te kolejne zmiany, aby zgłosiła je w trakcie drugiego czytania - jako poprawki. Wtedy przeszlibyśmy już do drugiej fazy, ustawa opuściłaby już Komisję.</u>
          <u xml:id="u-30.5" who="#PoselJanWyrowinski">W związku z tym musielibyśmy przyjąć sprawozdanie w takiej formie jak jest, z art. 19 i z tą końcówką jeszcze dopracowaną na następnym posiedzeniu. W drugim czytaniu - wszyscy posłowie mogliby składać poprawki. Jesteśmy wtedy w kolejnej fazie procesu legislacyjnego, co może mobilizować i dyscyplinować posłów.</u>
          <u xml:id="u-30.6" who="#PoselJanWyrowinski">Poseł Gabriel Janowski /niez./: Istotnie, jest to najdalej idące rozwiązanie, ponieważ ono "ruszyłoby" z miejsca całą sprawę. Wtedy na następnym posiedzeniu przyjęlibyśmy sprawozdanie podkomisji, a w czasie drugiego czytania posłowie, którzy uczestniczyli w pracach podkomisji, wnieśliby te poprawki, co dałoby nam pewien postęp i zaawansowanie w sprawie. Proszę o rozważenie tej kwestii.</u>
          <u xml:id="u-30.7" who="#PoselJanWyrowinski">Ewentualnie można by się zgodzić, aby ten zestaw poprawek, który posłanka Elżbieta Barys proponuje, był wnioskami mniejszości.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-31">
          <u xml:id="u-31.0" who="#PoslankaElzbietaBarys">Zwracam tylko uwagę, że najpierw państwo zlecacie zadanie podkomisji i innym osobom, potem do dyskontujecie. Gdybym ja te poprawki złożyła do tego, co wcześniej było przyjęte, to nie wiadomo, co by z tego wyszło. Przecież w tamtym projekcie są powtarzane pewne zapisy zupełnie zbędne. Myśmy połączyli pewne przepisy, aby właśnie uniknąć tych powtórek. Chodzi przecież o to, by ustawa była bardziej czytelna.</u>
          <u xml:id="u-31.1" who="#PoslankaElzbietaBarys">W związku z tym proszę, żeby jednak przekazać te nasze zmiany do podkomisji i ewentualnie dopracować to wszystko do końca, razem z przepisami przejściowymi i końcowymi, ponieważ jest jeszcze jeden istotny problem legislacyjny - nie podnoszony do tej pory. Otóż musimy zdecydować, czy ma to być zmiana ustawy z 1994 r., czy ma to być nowa ustawa - ponieważ zostają uchylone prawie wszystkie artykuły ze starej ustawy. Dodam, że to będzie precedens, jeśli oddamy ten materiał, w takim stanie jak jest, Wysokiej Izbie.</u>
          <u xml:id="u-31.2" who="#PoslankaElzbietaBarys">Biorąc to wszystko pod uwagę, uważam, iż niezbędne jest przekazanie tych zmian do podkomisji i przygotowanie nowego sprawozdania dla Komisji.</u>
          <u xml:id="u-31.3" who="#PoslankaElzbietaBarys">Poseł Gabriel Janowski /niez./: Jest tylko jedno ale - praktyka wskazuje na to, że takie przekazanie spowoduje, iż za miesiąc, dwa czy dziewięć miesięcy otrzymamy ustawę, która będzie tak samo kontrowersyjna jak w tej chwili. Są tu bowiem - co widać gołym okiem - rozmaite grupy interesów, które chcą w tej ustawie zawrzeć takie rozwiązania, które im odpowiadają. Dlatego to może być tylko rozstrzygnięte w głosowaniu plenarnym, poprzez wnioski mniejszości. Natomiast teraz ten projekt powinien już wyjść z Komisji, żeby dalej nie wstrzymywać prac. Jedyne, co mogę dodać - to ubolewam, że ta ustawa wyjdzie w takiej formie jak jest i że przez te trzy lata nie znaleźliśmy konsensusu dla niektórych uregulowań.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-32">
          <u xml:id="u-32.0" who="#PoselZdzislawPupa">Rzeczywiście jest pewien problem. Procedowanie nad ustawą o regulacji rynku cukru przeradza się w walkę o każdy przecinek, każdą kropkę i każdy wyraz. Ja poważnie się obawiam - czy starczy nam siły i woli, abyśmy mogli zamknąć tą ustawę według propozycji, którą przedstawia tu posłanka Elżbieta Barys.</u>
          <u xml:id="u-32.1" who="#PoselZdzislawPupa">Propozycja, aby skierować ustawę do drugiego czytania dałaby szansę na szybsze zamknięcie procedowania nad ustawą o regulacji rynku rolnego. Dlatego apelowałbym tu o poparcie tego wniosku, z tym że najpierw powinniśmy jednak skorygować pewne zapisy, aby nie wypuszczać "knota legislacyjnego" z Komisji do drugiego czytania. Rolą podkomisji byłoby więc doprowadzenie do pewnych korekt w sprawozdaniu i przedstawienie Komisji sprawozdania, już poprawionego, na następnym posiedzeniu, do akceptacji.</u>
          <u xml:id="u-32.2" who="#PoselZdzislawPupa">Poseł Gabriel Janowski /niez./: Wynika z tego, że projekt ustawy jest nie dość spójny, nie dość konsekwentny - jeżeli chodzi o pewne regulacje - i mógłby w tym stanie rzeczy wywołać podczas drugiego czytania daleko idącą krytykę.</u>
          <u xml:id="u-32.3" who="#PoselZdzislawPupa">W związku z tym proponuję, by zobowiązać podkomisję do przedłożenia skorygowanego sprawozdania na najbliższym posiedzeniu Komisji. To skorygowane sprawozdanie przyjęlibyśmy jako nasz urobek i skierowalibyśmy do drugiego czytania. Dzisiaj jednak musimy ustalić termin przedłożenia skorygowanego sprawozdania. Proszę przewodniczącego podkomisji o wyznaczenie tego terminu.</u>
          <u xml:id="u-32.4" who="#PoselZdzislawPupa">Proponuję, aby podkomisja zebrała się 9 stycznia, w celu przeprowadzenia korekty sprawozdania.</u>
          <u xml:id="u-32.5" who="#PoselZdzislawPupa">Poseł Gabriel Janowski /niez./: Zatem ustalamy, iż podkomisja zbierze się 9 stycznia a 11 stycznia złoży na posiedzeniu Komisji skorygowane sprawozdanie. Czy jest sprzeciw wobec takiego ustalenia? Nie widzę.</u>
          <u xml:id="u-32.6" who="#PoselZdzislawPupa">Mam jeszcze uwagę w sprawie procedowania. Otóż uważam, że dobrze byłoby, aby członkowie podkomisji mogli zapoznać się z materiałami przygotowanymi przez zespół poselsko-rządowy, który włożył masę wysiłku w przygotowanie propozycji zmian. Dlatego prosiłbym o rozesłanie tego materiału do wszystkich członków podkomisji.</u>
          <u xml:id="u-32.7" who="#PoselZdzislawPupa">Poseł Gabriel Janowski /niez./: Przed zamknięciem posiedzenia chciałbym, abyście państwo przyjęli najlepsze życzenia świąteczne i noworoczne, które przekazuję w imieniu prezydium Komisji. Przede wszystkim życzę państwu pogody ducha na najbliższy rok, który będzie rokiem trudnym, ciężkim, ale żywię nadzieję, że ostatecznie pożytecznym dla wszystkich tu zgromadzonych.</u>
          <u xml:id="u-32.8" who="#PoselZdzislawPupa">Zamykam ostatnie posiedzenie Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi w tym roku.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>