text_structure.xml 64.7 KB
<?xml version='1.0' encoding='UTF-8'?>
<teiCorpus xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude" xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0">
  <xi:include href="PPC_header.xml"/>
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml"/>
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#PoselAndrzejZakrzewski">Otwieram pierwsze merytoryczne posiedzenie Komisji Łączności z Polakami za Granicą. Witam wszystkich członków Komisji, przedstawicieli rządu i innych przybyłych gości. Dziękujemy za przyjęcie naszego zaproszenia.</u>
          <u xml:id="u-1.1" who="#PoselAndrzejZakrzewski">W czasie dzisiejszego spotkania chcielibyśmy się dowiedzieć, jak z okien Waszych siedzib wyglądają relacje kraju z Polonią. Na początku naszej pracy w Sejmie pragniemy zdobyć pewną wiedzę dotyczącą obszaru polonijnego.</u>
          <u xml:id="u-1.2" who="#PoselAndrzejZakrzewski">Naszym gościem jest dzisiaj poprzedni przewodniczący Komisji - Leszek Moczulski. Składam na jego ręce podziękowania za pracę naszych poprzedników. Niektórzy z nich, jak pan poseł Wit Majewski, są członkami obecnej Komisji. Jeżeli obecny rząd ma być rządem przełomu, to ja chciałbym, aby nasza Komisja stała się Komisją nie tylko przełomu, ale i kontynuacji. Komisja określana jest jako mała, ale przecież w obszarze jej zainteresowań leżą kontakty i losy ok. 12 mln Polaków za granicą. Dziękuję panu Moczulskiemu za wszystko to, co Komisja zrobiła dla tych ludzi w poprzedniej kadencji Sejmu.</u>
          <u xml:id="u-1.3" who="#PoselAndrzejZakrzewski">Prezydium proponuje, abyśmy najpierw wysłuchali wypowiedzi naszych gości. Prosimy, aby w swoich relacjach wziąć pod uwagę pewien element. W sprawozdaniu Komisji na zakończenie poprzedniej kadencji Sejmu zapisano sugestię, aby ośrodek koordynujący te kwestie znalazł się w Kancelarii Prezydenta RP. Proszę o rozważenie możliwości umieszczenia tego ośrodka w Kancelarii Prezesa RM ze względu na stały kontakt tej instytucji z poszczególnymi ministerstwami. Jest to moje zdanie, do którego proszę się odnieść w swoich wypowiedziach.</u>
          <u xml:id="u-1.4" who="#PoselAndrzejZakrzewski">W drugiej części posiedzenia poproszę pana posła Wita Majewskiego o przedstawienie pierwszej przymiarki do oceny Komisji projektu budżetu państwa w obszarze spraw polonijnych.</u>
          <u xml:id="u-1.5" who="#PoselAndrzejZakrzewski">Na zakończenie przedstawię państwu krótką relację z trzech wydarzeń, w których brałem udział, a są powiązane z tematem prac naszej Komisji. Poproszę też o odniesienie się do propozycji kolejnych spotkań Komisji, a więc planu prac na najbliższe dwa miesiące. Następne posiedzenie Komisji planujemy odbyć w Domu Polonii w Pułtusku. Byłoby ono poświęcone zapoznaniu się z pracą poszczególnych organizacji polonijnych, w tym Wspólnoty Polskiej. W styczniu chcemy zaproponować zajęcie się obszarem spraw polonijnych związanych z regionem Kazachstanu. W lutym zaś zapoznalibyśmy się z pracą Telewizji Polonia i radia polonijnego, a także realizację tematu Polonii w odniesieniu do regionu bardzo mi bliskiego - krajów nadbałtyckich, Białorusi i Ukrainy.</u>
          <u xml:id="u-1.6" who="#PoselAndrzejZakrzewski">Oddaję teraz głos naszym gościom.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#PodsekretarzstanuwKancelariiPrezydentaRPAndrzejMajkowski">Podczas wszystkich podróży zagranicznych Prezydent spotyka się z przedstawicielami Polonii. Uważnie wysłuchuje ich problemów, a my jako Kancelaria, w porozumieniu z poszczególnymi resortami staramy się te problemy rozwiązywać.</u>
          <u xml:id="u-2.1" who="#PodsekretarzstanuwKancelariiPrezydentaRPAndrzejMajkowski">Sprawy Polaków za granicą są też tematem rozmów Prezydenta z głowami państw, w których problematyka taka występuje. W czasie ostatniej rozmowy z Prezydentem Kazachstanu Prezydent Kwaśniewski poruszył sprawę przekazu programu Telewizji Polonia na obszar Kazachstanu. Prezydent Nazarbajew powiedział, że kwestia ta zostanie rozwiązana wkrótce. Także sprawa szkoły polskiej na Ukrainie to przykłady, które są poruszane zawsze na najwyższym szczeblu.</u>
          <u xml:id="u-2.2" who="#PodsekretarzstanuwKancelariiPrezydentaRPAndrzejMajkowski">Z inicjatywy prezydentów Polski i Litwy powołano Fundację Mickiewiczowską, która odgrywa istotną rolę w zbliżeniu obu narodów. Będzie też organizatorem obchodów 200-lecia urodzin Adama Mickiewicza.</u>
          <u xml:id="u-2.3" who="#PodsekretarzstanuwKancelariiPrezydentaRPAndrzejMajkowski">Prezydent RP obejmuje także swoim patronatem uroczystości obchodów ważnych dla Polski wydarzeń, np. 200 rocznica bytności w Turku i Sztokholmie naczelnika Kościuszki, 100 rocznica zamieszkania Paderewskiego w Szwajcarii itd.</u>
          <u xml:id="u-2.4" who="#PodsekretarzstanuwKancelariiPrezydentaRPAndrzejMajkowski">Często Prezydent przyjmuje delegacje środowisk polonijnych, wysłuchuje ich uwag i problemów. Patronuje ważnym wydarzeniom ukierunkowanym na środowiska polonijne. Są to m.in. III Światowa Konferencja Gospodarcza Polonii, 200-lecie Mazurka Dąbrowskiego, I Europejska Konferencja Gospodarcza Polonii w Poznaniu, budowa pomnika Czynu Zbrojnego Polonii Amerykańskiej, Polonijne Igrzyska Sportowe w Lublinie itd.</u>
          <u xml:id="u-2.5" who="#PodsekretarzstanuwKancelariiPrezydentaRPAndrzejMajkowski">Przywilej nadawania obywatelstwa polskiego także w dużym stopniu dotyczy Polonii.</u>
          <u xml:id="u-2.6" who="#PodsekretarzstanuwKancelariiPrezydentaRPAndrzejMajkowski">W miarę możliwości personalnych staramy się aktywnie zajmować dziedziną kontaktów z Polonią i jej problemami.</u>
          <u xml:id="u-2.7" who="#PodsekretarzstanuwKancelariiPrezydentaRPAndrzejMajkowski">Pan przewodniczący poruszył problem koordynacji. Sprawa ta powraca co jakiś czas od początku zajmowania się przez parlament, resorty i inne instytucje problemami polonijnymi. Sytuacja jest paradoksalna, wszyscy Polonię kokietują, starają się czynić wobec niej różne gesty, wszyscy coś jej obiecują, choć nie zawsze spełniają te obietnice, powstają rozczarowania i pretensje. Zdarza się, że niektóre siły polityczne przenoszą swoje działania polityczne na obszar polonijny. Nie sprzyja to rozwojowi dobrych kontaktów z krajem.</u>
          <u xml:id="u-2.8" who="#PodsekretarzstanuwKancelariiPrezydentaRPAndrzejMajkowski">Wszelka koordynacja działań w tym zakresie jest - w moim przekonaniu - nieodzowna. Nie wypowiadam się na temat usytuowania takiego centrum koordynacyjnego. Mogę jedynie powiedzieć, że przy obecnym stanie osobowym i liczbie obowiązków Kancelaria Prezydenta nie jest w stanie przyjąć na siebie takiego zadania.</u>
          <u xml:id="u-2.9" who="#PodsekretarzstanuwKancelariiPrezydentaRPAndrzejMajkowski">Oczywiście Prezydent nigdy nie przestanie być adresatem różnego rodzaju wystąpień Polonii, ponieważ jest głową państwa. Kancelaria będzie przyjmować setki listów od Polaków z zagranicy, którzy zwracają się do nas z bardzo trudnymi sprawami i nie znaleźli pomocy w żadnej innej instytucji. Chodzi m.in. o zagmatwane problemy majątkowe, sprawy obywatelskie, kombatanckie. Prezydent jest więc traktowany jako ostatnia instancja. Nadawcy tych listów żywią nadzieję, że głowa państwa będzie w stanie pomóc im w rozwiązaniu ich problemów.</u>
          <u xml:id="u-2.10" who="#PodsekretarzstanuwKancelariiPrezydentaRPAndrzejMajkowski">Chciałbym przedstawić kilka spraw, które pojawiały się często w trakcie mojej 2-letniej pracy w Kancelarii Prezydenta. Są to istotne kwestie i pragnę zapoznać państwa z nimi, ponieważ Komisja sejmowa powinna wziąć pod uwagę takie zagadnienia w swojej pracy.</u>
          <u xml:id="u-2.11" who="#PodsekretarzstanuwKancelariiPrezydentaRPAndrzejMajkowski">Powrót na stałe do Polski, repatriacja jako życiowe wydarzenie - to sprawa, która przewija się stale w różnego rodzaju orędziach i listach stowarzyszeń oraz związków kierowanych do Prezydenta. Staniemy wkrótce przed niezwykle trudnym problemem emigracji z Kazachstanu. Ostatnie decyzje władz Kazachstanu umożliwią wszystkim zainteresowanym wyjazd do kraju. Mogą to być żywiołowe decyzje, bez zabezpieczenia bazy mieszkaniowej i zawodowej w Polsce. Z tym musimy się oczywiście liczyć.</u>
          <u xml:id="u-2.12" who="#PodsekretarzstanuwKancelariiPrezydentaRPAndrzejMajkowski">Druga sprawa to przyspieszenie prac nad nową ustawą o obywatelstwie polskim. Trzeci - ratowanie polskich archiwaliów i pamiątek zgromadzonych za granicą. Kolejny to działania pomocowe dla Polaków z krajów byłego Związku Radzieckiego. Działania te nie są skoordynowane, a jest to konieczne. Dziś różne instytucje ścigają się z pomocą w postaci 2-3 ciężarówek z darami. Wszystko jest przypadkowe i nieskoordynowane.</u>
          <u xml:id="u-2.13" who="#PodsekretarzstanuwKancelariiPrezydentaRPAndrzejMajkowski">Ważnym tematem jest koordynacja i wyzwalanie inicjatyw gospodarczych Polonii. Zajmuje się tym wiele organizacji i instytucji. Trzeba jak najszybciej podjąć działania sprzyjające koordynacji tego obszaru.</u>
          <u xml:id="u-2.14" who="#PodsekretarzstanuwKancelariiPrezydentaRPAndrzejMajkowski">Następny to problem zainteresowania grupą absolwentów polskich uczelni, którzy mieszkają za granicą. Są to częściowo Polacy i dobrze byłoby pozyskać ich do współpracy z Polską.</u>
          <u xml:id="u-2.15" who="#PodsekretarzstanuwKancelariiPrezydentaRPAndrzejMajkowski">Powinniśmy mówić za granicami jednym głosem, jeden głos powinien brzmieć w kontaktach z Polonią. Niektóre środowiska polonijne są bardzo skłócone wewnętrznie, niektóre grupy Polonii w tym samym kraju zwalczają się nawzajem. Powinniśmy łączyć te środowiska i nie przyczyniać się do ich podziału. Nasze wystąpienia za granicą powinny odbywać się z dużą znajomością terenu i problemów Polonii.</u>
          <u xml:id="u-2.16" who="#PodsekretarzstanuwKancelariiPrezydentaRPAndrzejMajkowski">Niezwykle ważny jest też problem nauki języka polskiego. Ostatnio rozmawiałem na ten temat w Niemczech. Sytuacja jest bardzo zła. Sądzę, że parlament i poszczególne resorty powinny zwrócić szczególną uwagę na tę sprawę. Jest to wielki obszar działania i starczy tu miejsca dla wszystkich instytucji i organizacji, gdybyśmy potrafili stworzyć konkretny, spójny plan działania.</u>
          <u xml:id="u-2.17" who="#PodsekretarzstanuwKancelariiPrezydentaRPAndrzejMajkowski">Kancelaria Prezydenta deklaruje daleko idącą współpracę z parlamentem i rządem w miarę naszych możliwości. Musimy się wzajemnie wspierać w tych działaniach, w przeciwnym razie wysiłki i finanse nie zostaną należycie spożytkowane.</u>
          <u xml:id="u-2.18" who="#PodsekretarzstanuwKancelariiPrezydentaRPAndrzejMajkowski">Jeśli zaistnieje taka potrzeba, jesteśmy przygotowani do przedłożenia państwu odpowiednich materiałów i informacji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#PoselAndrzejZakrzewski">Jestem przekonany, że taka współpraca i pomoc będą konieczne w trakcie prac nad nowelizacją ustawy o obywatelstwie polskim.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#PodsekretarzstanuwKancelariiPrezesaRadyMinistrowJerzyMarekNowakowski">Jestem debiutantem stojącym u progu podjęcia pewnych prac. W przeszłości Urząd Rady Ministrów pełnił rolę koordynatora prac na rzecz Polaków za granicą i Polonii. Po reorganizacji centrum zastałem następującą sytuację - specjaliści do spraw Polonii zostali podzieleni po kilku departamentach Kancelarii Prezesa RM, nie było osoby odpowiedzialnej za całość działań koordynacyjnych; właściwie tymi sprawami zajmował się tylko gabinet wicepremiera Pietrewicza.</u>
          <u xml:id="u-4.1" who="#PodsekretarzstanuwKancelariiPrezesaRadyMinistrowJerzyMarekNowakowski">Przystąpiliśmy do odbudowy zespołu, który będzie zajmować się sprawami Polaków za granicą. Będzie on podlegać mojemu nadzorowi merytorycznemu i prawdopodobnie znajdzie się w przebudowanym Departamencie Spraw Międzynarodowych.</u>
          <u xml:id="u-4.2" who="#PodsekretarzstanuwKancelariiPrezesaRadyMinistrowJerzyMarekNowakowski">Mamy o wiele mniej uwag i spostrzeżeń niż pan minister Majkowski, ponieważ od niedawna pracuje rząd premiera Buzka. Sądzę, że najważniejsze dostrzeżone sprawy to podkreślenie w expose sejmowym roli Polonii i Polaków za granicą. Pan Premier zadeklarował politykę otwierania drzwi dla Polaków, którzy chcą do kraju wrócić lub chcą nam w jakiś sposób pomagać. W pierwszej sprawie pojawiają się problemy obywatelstwa i repatriacji, w drugiej - otwierania drzwi dla Polaków, którzy mają nam sporo do zaoferowania. Widoczne to było na spotkaniu pana Premiera z Polonią belgijską, spotkanie pełne wzruszeń, ale też konkretnych rozmów z Polakami uczestniczącymi w życiu gospodarczym Belgii i Unii Europejskiej.</u>
          <u xml:id="u-4.3" who="#PodsekretarzstanuwKancelariiPrezesaRadyMinistrowJerzyMarekNowakowski">Są to sygnały problemów, które teraz trzeba przełożyć na konkretne działania. Prezes Rady Ministrów zadeklarował w tym obszarze chęć podjęcia prac. Będziemy wspierać wszystkie działania dotyczące Polonii i Polaków za granicą. Jesteśmy przekonani, że nie chodzi tylko o wspieranie i kontakt naszych rodaków, ale także o interes Polski.</u>
          <u xml:id="u-4.4" who="#PodsekretarzstanuwKancelariiPrezesaRadyMinistrowJerzyMarekNowakowski">Ważna jest też kwestia organizacji działań, które będą wymagać z pewnością koordynacji ze strony Kancelarii Prezesa RM. Sądzę, że znaczną część zadań należy realizować - zgodnie z programem AWS - w porozumieniu z organizacjami pozarządowymi, fundacjami, dziesiątkami grup społecznych zainteresowanych współpracą z Polakami za granicą. W ciągu najbliższych kilku tygodni chcę przeprowadzić rozmowy z najważniejszymi podmiotami społecznymi i prywatnymi, które są aktywne w kontaktach z Polakami za granicą. Chodzi głównie o wymianę doświadczeń i zasygnalizowanie kierunków działań priorytetowych z punktu widzenia rządu.</u>
          <u xml:id="u-4.5" who="#PodsekretarzstanuwKancelariiPrezesaRadyMinistrowJerzyMarekNowakowski">Uważam, że współpraca z organizacjami pozarządowymi będzie w obecnych warunkach budżetowych i politycznych najlepszym sposobem działania Polski wobec Polonii i Polaków zamieszkujących za granicą. Sądzę też, że niezbędne będzie reaktywowanie komisji międzyresortowej ds. Polonii, która przymierała z braku sensownych zajęć w ostatnich miesiącach.</u>
          <u xml:id="u-4.6" who="#PodsekretarzstanuwKancelariiPrezesaRadyMinistrowJerzyMarekNowakowski">Z racji mojego poprzedniego zajęcia pragnę podkreślić rolę mediów, nie tylko telewizji, ale także radia nadającego dla zagranicy. Radio jest nieco tańszym medium, które można wykorzystać lepiej, co starałem się czynić podczas mojej dyrekcji. Jednak "do tanga trzeba dwojga".</u>
          <u xml:id="u-4.7" who="#PodsekretarzstanuwKancelariiPrezesaRadyMinistrowJerzyMarekNowakowski">Proszę mi wybaczyć niekonkretność mojej wypowiedzi, ale dopiero wczoraj podjęliśmy pierwsze kroki zmierzające do stworzenia zespołu ds. Polaków za granicą i Polonii, w ramach biur Kancelarii Prezesa RM.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#DyrektorDepartamentuKonsularnegoiWychodzstwawMinisterstwieSprawZagranicznychPiotrStachanczyk">Nie będę mówić o wszystkich obszarach działań w zakresie spraw polonijnych, ponieważ nasz resort obejmuje właściwie wszystkie aspekty życia polonijnego. Działamy w trzech wymiarach. Na co dzień współpracujemy za pośrednictwem placówek dyplomatycznych i konsularnych ze wszystkimi organizacjami polonijnymi. Od 7-8 lat prowadzona jest polityka współpracy ze wszystkimi istniejącymi organizacjami polonijnymi, co chcę wyraźnie podkreślić. Polskie placówki nie dzielą tych organizacji według jakiegokolwiek klucza.</u>
          <u xml:id="u-5.1" who="#DyrektorDepartamentuKonsularnegoiWychodzstwawMinisterstwieSprawZagranicznychPiotrStachanczyk">Współpracujemy także z innymi organami w kraju, z ministerstwami, fundacjami, orga-nizacjami prowadzącymi działalność polonijną. Przekazujemy im propozycje, sugestie, problemy, które docierają do ministerstwa z organizacji polonijnych. Staramy się też sprawować rolę koordynacyjną. Zgodnie z obowiązującą ustawą o Urzędzie Ministra Spraw Zagranicznych i aktami wykonawczymi do tej ustawy oraz zgodnie z oczekującą na wejście w życie ustawą o działach administracji publicznej, polityka polonijna stanowi element polityki zagranicznej państwa i należy do kompetencji - jeśli nie jest to działalność szczególna, np. nauczanie - Ministerstwa Spraw Zagranicznych.</u>
          <u xml:id="u-5.2" who="#DyrektorDepartamentuKonsularnegoiWychodzstwawMinisterstwieSprawZagranicznychPiotrStachanczyk">Trzeci rodzaj działalności resortu to sprawy dotyczące umów i traktatów. Ministerstwo dba o to, aby we wszystkich traktatach i umowach z krajami, w których istnieją polskie grupy narodowościowe były wprowadzone zapisy gwarantujące ich prawo do utrzymywania i rozwoju swojej kultury, historii. Ostatnio w deklaracji politycznej z Kazachstanem wpisano prawo do swobodnego wyboru miejsca osiedlenia się, aby umożliwić  repatriację Polaków z Kazachstanu.</u>
          <u xml:id="u-5.3" who="#DyrektorDepartamentuKonsularnegoiWychodzstwawMinisterstwieSprawZagranicznychPiotrStachanczyk">Inne dodatkowe działania podejmowane przez resort to np. repatriacja z Kazachstanu, która jest już prowadzona w ograniczonym zakresie od roku przez pracowników Ambasady Polskiej w Ałma Acie.</u>
          <u xml:id="u-5.4" who="#DyrektorDepartamentuKonsularnegoiWychodzstwawMinisterstwieSprawZagranicznychPiotrStachanczyk">Ministerstwo współdziała też w opiniowaniu i tworzeniu projektów wszystkich aktów prawnych dotyczących Polonii, które powstają w kraju i są rozpatrywane przez Radę Ministrów.</u>
          <u xml:id="u-5.5" who="#DyrektorDepartamentuKonsularnegoiWychodzstwawMinisterstwieSprawZagranicznychPiotrStachanczyk">Ministerstwo Spraw Zagranicznych jest bieżącym koordynatorem działalności polonijnej. Jeśli chodzi o agendy rządowe, jest to w pełni uzasadnione. Koordynacja w ramach struktur rządowych jest też określona niedawno wydanym rozporządzeniem Rady Ministrów o komitetach Rady Ministrów. Wyraźnie tam wskazano, że wszelkie opracowania dotyczące Polonii, sprawozdania i akty prawne opiniuje i zatwierdza Komitet Społeczno-Polityczny Rady Ministrów. Wydaje nam się, iż jest to właściwe forum do prowadzenia działalności koordynacyjnej w sprawach polonijnych.</u>
          <u xml:id="u-5.6" who="#DyrektorDepartamentuKonsularnegoiWychodzstwawMinisterstwieSprawZagranicznychPiotrStachanczyk">W pewnej kwestii pozwolę sobie nie zgodzić się z panem ministrem Nowakowskim, który powiedział, że niezbędne jest reaktywowanie komisji międzyresortowej do spraw Polonii. Działalność tej komisji nie przynosiła rezultatów. Została ona zlikwidowana za rządów pani premier Suchockiej, potem ją reaktywowano, jednak jej działania były fikcyjne.</u>
          <u xml:id="u-5.7" who="#DyrektorDepartamentuKonsularnegoiWychodzstwawMinisterstwieSprawZagranicznychPiotrStachanczyk">Być może pan minister ma nową koncepcję kształtu i zadań tej komisji... Naszym zdaniem obecna forma koordynacji jest wystarczająca.</u>
          <u xml:id="u-5.8" who="#DyrektorDepartamentuKonsularnegoiWychodzstwawMinisterstwieSprawZagranicznychPiotrStachanczyk">Chciałbym podkreślić, że sprawami Polonii zajmuje się wiele podmiotów, które składają często pewne obietnice i deklaracje. Jednak ostatecznie Polonia kieruje swoje kroki do polskiej ambasady lub konsulatu, który zobowiązany jest konkretnie odnieść się do zgłaszanych problemów. W ramach struktur rządowych niedługo zostaną wypracowane układy dotyczące koordynacji i współpracy.</u>
          <u xml:id="u-5.9" who="#DyrektorDepartamentuKonsularnegoiWychodzstwawMinisterstwieSprawZagranicznychPiotrStachanczyk">Z naszego punktu widzenia problem jest szerszy i wybiega poza kompetencje Ministra Spraw Zagranicznych. Brak jest koordynacji działań różnych organów władzy. Nie jest to tylko sprawa rządu. Polityką polonijną zajmuje się też parlament, głównie Senat. Większość środków z budżetu państwa kierowanych na sprawy polonijne jest przekazana do Senatu i stąd do Wspólnoty Polskiej oraz Fundację "Pomoc Polakom na Wschodzie". Ważną rolę odgrywa Prezydent. Następnie są agendy rządowe - minister spraw zagranicznych, który odpowiada za wszystko i poszczególni ministrowie, którzy odpowiadają za pewne wycinki, np. minister kultury i sztuki lub minister edukacji narodowej.</u>
          <u xml:id="u-5.10" who="#DyrektorDepartamentuKonsularnegoiWychodzstwawMinisterstwieSprawZagranicznychPiotrStachanczyk">Chciałbym podkreślić, że minister spraw zagranicznych - mimo że w ramach rządu odpowiada za całość działalności polonijnej - do swojej dyspozycji posiada mniej niż 10% środków budżetowych na ten cel. Staramy się pomagać tylko w sprawach najbardziej palących, nie stać nas ani na prowadzenie szerszej działalności, ani na inwestycje.</u>
          <u xml:id="u-5.11" who="#DyrektorDepartamentuKonsularnegoiWychodzstwawMinisterstwieSprawZagranicznychPiotrStachanczyk">Zgadzam się z moimi przedmówcami, że priorytetem jest nauka języka polskiego. Wy-gląda to różnie w poszczególnych krajach. Uwarunkowań jest wiele, ale problem dotyczy generalnie współpracy z miejscowymi władzami, wysyłania polskich nauczycieli i ich doboru itd. Ministerstwo Spraw Zagranicznych dokłada starań, aby te kwestie rozwiązać. Przyznaję, że w tym obszarze jest jeszcze wiele do zrobienia, nie tylko z naszej strony.</u>
          <u xml:id="u-5.12" who="#DyrektorDepartamentuKonsularnegoiWychodzstwawMinisterstwieSprawZagranicznychPiotrStachanczyk">Drugim priorytetem jest współpraca z osobami i organizacjami zawodowymi zrzeszającymi Polaków, którzy osiągnęli pewną pozycję zawodową, tzn. lekarzy, ekonomistów, inżynierów polskiego pochodzenia. Nie jest to tylko współpraca z Polonią, ale może posłużyć wymianie doświadczeń z krajem, co ważne jest także dla Polski.</u>
          <u xml:id="u-5.13" who="#DyrektorDepartamentuKonsularnegoiWychodzstwawMinisterstwieSprawZagranicznychPiotrStachanczyk">Trzeci priorytet jest chętnie realizowany przez Polonię, a dotyczy promocji Polski jako kandydata do NATO. Współpraca z organizacjami polonijnymi polega tu na wspólnej promocji idei wstąpienia Polski do NATO pod kątem głosowań w parlamentach krajów członkowskich, które odbędą się w przyszłym roku.</u>
          <u xml:id="u-5.14" who="#DyrektorDepartamentuKonsularnegoiWychodzstwawMinisterstwieSprawZagranicznychPiotrStachanczyk">Kolejny priorytet, który do tej pory priorytetem nie był, to sprawa repatriacji, o której mówi nowa ustawa wchodząca w życie od 27 grudnia 1997 roku. Jest to przede wszystkim repatriacja z Kazachstanu. Przepisy otwierają nową drogę, są szeroko propagowane w Kazachstanie. Oczekujemy, że na początku następnego roku do polskich placówek zgłosi się znacznie większa grupa ludzi zainteresowanych powrotem do Polski. W tym przypadku nie ma problemu z polskim obywatelstwem, ponieważ istnieją stosowne przepisy mówiące o nabywaniu obywatelstwa z mocy prawa w chwili przyjazdu do Polski. Będą natomiast problemy ze środkami finansowymi na przeprowadzenie akcji repatriacyjnej. Nie da się jej przeprowadzić bez wsparcia budżetu państwa.</u>
          <u xml:id="u-5.15" who="#DyrektorDepartamentuKonsularnegoiWychodzstwawMinisterstwieSprawZagranicznychPiotrStachanczyk">Powstaje jeszcze problem organizacji akcji repatriacyjnej w kraju. Zaproszenia gmin powoli się kończą. Pozostaje pytanie, do czego ci ludzie mają przyjeżdżać, do jakich miejsc pracy, do jakich mieszkań. Jest to problem z zakresu spraw polonijnych. Ujawni się on mocniej w kolejnym roku, ponieważ na 1998 rok starczy chyba jeszcze zaproszeń gmin, mamy pewne możliwości manewru. Jednak w ciągu 1,5 roku rozwiązanie tej kwestii będzie wymagać pomocy ze strony budżetu państwa.</u>
          <u xml:id="u-5.16" who="#DyrektorDepartamentuKonsularnegoiWychodzstwawMinisterstwieSprawZagranicznychPiotrStachanczyk">Ostatnia sprawa to koordynacja wewnątrz kraju. Bardzo chcielibyśmy, aby spotkania, wizyty i inne działania Polski na zewnątrz były koordynowane lub chociaż konsultowane z naszymi placówkami dyplomatycznymi. Teraz niestety nie zawsze tak jest. Często o wizytach osób wypowiadających się w sprawach polonijnych dowiadujemy się od gospodarzy z dużym opóźnieniem. Nie służy to dobremu imieniu Polski.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#DyrektorDepartamentudosprawMigracjiiUchodzstwawMinisterstwieSprawWewnetrznychiAdministracjiJaroslawMojsiejuk">Dziękuję państwu za zaproszenie na dzisiejsze posiedzenie. Chciałem podzielić się garścią informacji dotyczących zadań ministra spraw wewnętrznych i administracji, który od 1 stycznia 1997 roku przejął zadanie z gabinetu wicepremiera Pietrewicza. Jest to koordynacja zadań organów rządowych w zakresie repatriacji. Ograniczę się do tego problemu, choć jest on tak obszerny, że można byłoby mówić o tym długo.</u>
          <u xml:id="u-6.1" who="#DyrektorDepartamentudosprawMigracjiiUchodzstwawMinisterstwieSprawWewnetrznychiAdministracjiJaroslawMojsiejuk">W imieniu ministra spraw wewnętrznych i administracji chciałem się zobowiązać, że do 15 stycznia 1998 roku prześlemy na ręce pana przewodniczącego obszerną informację na temat dotychczasowego przebiegu repatriacji i planowanych działań. Będzie to materiał obejmujący pewną epokę repatriacji.</u>
          <u xml:id="u-6.2" who="#DyrektorDepartamentudosprawMigracjiiUchodzstwawMinisterstwieSprawWewnetrznychiAdministracjiJaroslawMojsiejuk">W tym roku kończy się prowizoryczny okres prowadzenia repatriacji na warunkach ustawowych, ale niepełnych i chromych. Przypomnę, że instytucja repatriacji znajduje się w ustawie o obywatelstwie polskim z 1962 roku. Art. 12 tej ustawy nie określa nawet, jaki organ i w jakiej formie ma wydawać pozwolenie na repatriację. Ta luka prawna została zapełniona poprzez uchwaloną nową ustawę o cudzoziemcach, która wchodzi w życie 27 grudnia br.</u>
          <u xml:id="u-6.3" who="#DyrektorDepartamentudosprawMigracjiiUchodzstwawMinisterstwieSprawWewnetrznychiAdministracjiJaroslawMojsiejuk">Ustawa dotyczy 3 kwestii związanych z repatriantami. Po pierwsze, określa tryb postępowania w sprawach repatriacji. Ma on być uzupełniony o akt wykonawczy. Organem będzie konsul, zaś akt wykonawczy wskaże, w jaki sposób ma on wydawać zezwolenie w postaci wizy reptriacyjnej. Na podstawie tej wizy osoba polskiej narodowości lub polskiego pochodzenia w chwili przekroczenia granicy Polski automatycznie nabywa polskie oby-watelstwo.</u>
          <u xml:id="u-6.4" who="#DyrektorDepartamentudosprawMigracjiiUchodzstwawMinisterstwieSprawWewnetrznychiAdministracjiJaroslawMojsiejuk">Po drugie ustawa reguluje sprawę nabywania obywatelstwa polskiego w drodze quasi-repatriacji, tzn. uznania za obywatela polskiego tej kategorii Polaków, którzy przyjechali przed wszczęciem oficjalnej procedury repatriacyjnej, gdy zasady nie były jeszcze jasne. Właściwie dopiero od początku 1997 roku procedura została określona i w pełni stosowana. Szczegóły będzie zawierać informacja ministra spraw wewnętrznych i administracji, o której już wspomniałem.</u>
          <u xml:id="u-6.5" who="#DyrektorDepartamentudosprawMigracjiiUchodzstwawMinisterstwieSprawWewnetrznychiAdministracjiJaroslawMojsiejuk">Ludzie polskiego pochodzenia, którzy przyjechali do Polski w latach 1992-1996 i nie nabyli obywatelstwa polskiego w drodze repatriacji, będą mogli do końca 1998 roku - na podstawie nowej ustawy - zwrócić się do ministra spraw wewnętrznych i administracji z wnioskiem o uznanie za obywatela polskiego. Decyzja w tej sprawie spowoduje, że ludzie tacy będą traktowani jak repatrianci.</u>
          <u xml:id="u-6.6" who="#DyrektorDepartamentudosprawMigracjiiUchodzstwawMinisterstwieSprawWewnetrznychiAdministracjiJaroslawMojsiejuk">Na gruncie polskiego prawa pojęcie repatriacji pojawia się tylko dwukrotnie - w ustawie o obywatelstwie polskim i w ustawie o rewaloryzacji rent i emerytur. W tej ostatniej powiada się, że osoby przybywające do Polski i mające status repatrianta mają zaliczalne okresy stażu pracy poza granicami do stażu emerytalnego, ale tylko do roku 1992. Więcej na ten temat może powiedzieć minister pracy i polityki socjalnej.</u>
          <u xml:id="u-6.7" who="#DyrektorDepartamentudosprawMigracjiiUchodzstwawMinisterstwieSprawWewnetrznychiAdministracjiJaroslawMojsiejuk">Trzecia kwestia, którą uregulowała ustawa to stworzenie podstawy ustawowej do możliwości wspierania przez organy administracji rządowej repatriantów. Delegacja ustawowa upoważnia Radę Ministrów do określenia form i zakresu pomocy organów administracji rządowej dla repatriantów.</u>
          <u xml:id="u-6.8" who="#DyrektorDepartamentudosprawMigracjiiUchodzstwawMinisterstwieSprawWewnetrznychiAdministracjiJaroslawMojsiejuk">Stosowne projekty aktów wykonawczych zostały już przygotowane i prawdopodobnie wejdą w życie również 27 grudnia br.</u>
          <u xml:id="u-6.9" who="#DyrektorDepartamentudosprawMigracjiiUchodzstwawMinisterstwieSprawWewnetrznychiAdministracjiJaroslawMojsiejuk">Pan dyr. Stachańczyk mówił o innym istotnym problemie związanym z repatriacją, a mianowicie o zabezpieczeniu środków na ten cel. Repatriacja nie będzie limitowana w sensie administracyjnym, ale na politykę państwa w tym zakresie będą wpływać możliwości ekonomiczne. Do tej pory wszystkie ciężary dźwigają gminy przyjmujące repatriantów.</u>
          <u xml:id="u-6.10" who="#DyrektorDepartamentudosprawMigracjiiUchodzstwawMinisterstwieSprawWewnetrznychiAdministracjiJaroslawMojsiejuk">Z przykrością muszę stwierdzić, że w projekcie budżetu państwa na 1998 rok nie znalazły się środki na ten cel, mino iż minister spraw wewnętrznych i administracji występował o zabezpieczenie 10 mln zł z przeznaczeniem na częściowe finansowanie kosztów podróży, zwłaszcza dla tych, którzy przyjeżdżają z najodleglejszych miejsc. Możliwości ekonomiczne tych ludzi są niewielkie. Środki te byłyby też przeznaczone na programy adaptacji zawodowej i przekwalifikowanie zawodowe. Ogromna większość Polaków w Kazachstanie pracowała w kołchozach wykonując jedną czynność. Tacy ludzie nie będą w stanie objąć indywidualnego gospodarstwa rolnego.</u>
          <u xml:id="u-6.11" who="#DyrektorDepartamentudosprawMigracjiiUchodzstwawMinisterstwieSprawWewnetrznychiAdministracjiJaroslawMojsiejuk">Problemów takich jest więcej.</u>
          <u xml:id="u-6.12" who="#DyrektorDepartamentudosprawMigracjiiUchodzstwawMinisterstwieSprawWewnetrznychiAdministracjiJaroslawMojsiejuk">W rezerwie programowej Rady Ministrów na ten rok zostały zabezpieczone środki w wysokości 3,5 mln zł, których do tej pory nie można było ruszyć. Nie było podstawy ustawowej do wydatkowania tych pieniędzy. Ustawa wchodzi w życie 27 grudnia br. i w ciągu 3 dni nikt rozsądny nie wyda tych środków. Prosiłbym o wsparcie Komisji w staraniach, aby chociaż ta kwota została przeniesiona na rok przyszły i zabezpieczona na te cele. Będziemy wdzięczni.</u>
          <u xml:id="u-6.13" who="#DyrektorDepartamentudosprawMigracjiiUchodzstwawMinisterstwieSprawWewnetrznychiAdministracjiJaroslawMojsiejuk">Problem koordynacji prac organów administracji rządowej nie miał dotychczas instytucjonalnej formy. Prezes Rady Ministrów podpisał zarządzenie w sprawie powołania międzyresor-towego zespołu do spraw repatriacji. Przewodniczyć mu będzie podsekretarz stanu w Ministerstwie Spraw Wewnętrznych i Administracji. W najbliższym czasie zespół ukonstytuuje się i będzie to forum do rozwiązywania problemów repatriantów. Część spraw związanych z procedurą należy dziś do Ministerstwa Spraw Zagranicznych, ponieważ wizy wydaje polski konsul, część do Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji. Inne problemy mieszczą się w zakresie działań Ministerstwa Edukacji Narodowej, Ministerstwa Pracy i Polityki Socjalnej itd.</u>
          <u xml:id="u-6.14" who="#DyrektorDepartamentudosprawMigracjiiUchodzstwawMinisterstwieSprawWewnetrznychiAdministracjiJaroslawMojsiejuk">Ze sprawą repatriacji pośrednio wiąże się kwestia dotycząca Konstytucji RP. Art. 52 ust. 5 Konstytucji powiada, że każda osoba polskiego pochodzenia ma prawo do osiedlenia się w Polsce, o ile jej polskie pochodzenie zostanie potwierdzone zgodnie z ustawą, a takiej ustawy nie ma. Konstytucja nie mówi nic o ludziach polskiej narodowości.</u>
          <u xml:id="u-6.15" who="#DyrektorDepartamentudosprawMigracjiiUchodzstwawMinisterstwieSprawWewnetrznychiAdministracjiJaroslawMojsiejuk">Problem potwierdzania polskiego pochodzenia można rozwiązać dwojako: przez wydanie stosownego aktu lub, zgodnie z polską tradycją, przez połączenie tej tematyki z ustawą o obywatelstwie polskim. Dobrze byłoby, aby szybko zapadła decyzja, kto ma przygotować projekt nowej ustawy o obywatelstwie. Czy Prezydent, czy też rząd, czy może wspólnie Prezydent i rząd?</u>
          <u xml:id="u-6.16" who="#DyrektorDepartamentudosprawMigracjiiUchodzstwawMinisterstwieSprawWewnetrznychiAdministracjiJaroslawMojsiejuk">Do tej pory nie było sensu przygotowywać ustawy, ponieważ nie było Konstytucji. Nowa Konstytucja wprowadza bowiem odmienne instytucje, np. zakaz pozbawiania obywatelstwa, zrzeczenie się obywatelstwa itp. Dopiero te zasady ustrojowe pozwalają rozpocząć pracę nad nową ustawą o obywatelstwie.</u>
          <u xml:id="u-6.17" who="#DyrektorDepartamentudosprawMigracjiiUchodzstwawMinisterstwieSprawWewnetrznychiAdministracjiJaroslawMojsiejuk">Rada Europy przygotowuje także projekt europejskiej konwencji o obywatelstwie. W pracach uczestniczy również Polska. W najbliższym czasie rząd będzie musiał wypracować jednoznaczne stanowisko dotyczące podpisania i ratyfikacji tej konwencji. Jeśli tak, pod tym kątem należy przygotować nową polską ustawę o obywatelstwie.</u>
          <u xml:id="u-6.18" who="#DyrektorDepartamentudosprawMigracjiiUchodzstwawMinisterstwieSprawWewnetrznychiAdministracjiJaroslawMojsiejuk">Zgodnie z ustawą o cudzoziemcach, jej art. 102, minister spraw wewnętrznych i admi-nistracji jest zobowiązany do składania Wysokiej Izbie do 31 marca każdego roku sprawozdania o realizacji ustawy, również w zakresie repatriacji. Pierwsze sprawozdanie złoży już po 3 miesiącach działania nowej ustawy.</u>
          <u xml:id="u-6.19" who="#DyrektorDepartamentudosprawMigracjiiUchodzstwawMinisterstwieSprawWewnetrznychiAdministracjiJaroslawMojsiejuk">Kwestie związane z reptriacją wymagają opracowania i przyjęcia przez parlament założeń polskiej polityki repatriacyjnej. Należy przejść od etapu wizji do konkretnego programu działań państwa w zakresie repatriacji z uwzględnieniem zapisów Konstytucji i ustaw. Wstępny projekt takich założeń został już przygotowany.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#PoselAndrzejZakrzewski">Przedstawiciele czterech instytucji zaprezentowali nam ogólny zarys problematyki polonijnej oraz pakiet spraw, do których Komisja będzie powracać w toku swoich prac.</u>
          <u xml:id="u-7.1" who="#PoselAndrzejZakrzewski">Otwieram dyskusję. Proszę o pytania do naszych gości.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#PoselWitMajewski">Nasza Komisja miała częsty kontakt ze stroną rządową. Kontakt z Kancelarią Prezydenta był natomiast sporadyczny. Chciałbym się dowiedzieć, jakie możliwości osobowe i materialne ma Kancelaria, aby zajmować się szerzej sprawami polonijnymi?</u>
          <u xml:id="u-8.1" who="#PoselWitMajewski">Czy na 1998 rok Kancelaria Prezydenta przewiduje realizację konkretnych zobowiązań wobec Polonii, która miałaby odzwierciedlenie w projekcie budżetu państwa?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#PodsekretarzstanuAndrzejMajkowski">Personalnie tymi sprawami zajmuje się jeden człowiek - pan Jerzy Wydra. Nie mamy na ten cel żadnych środków. Staramy się podejmować te działania raczej siłami pozabudżetowymi.</u>
          <u xml:id="u-9.1" who="#PodsekretarzstanuAndrzejMajkowski">Np. w czasie podróży Prezydenta do Rosji, Ukrainy czy Rumunii angażowaliśmy siły sponsorskie. Jedynym naszym wkładem było znalezienie odpowiedniego cargo w samolocie prezydenckim, aby pewne rzeczy dostarczyć na miejsce.</u>
          <u xml:id="u-9.2" who="#PodsekretarzstanuAndrzejMajkowski">W Rumunii Prezydent załatwił sprawę budowy drogi do wsi zamieszkałych przez ludzi polskiego pochodzenia, ale oczywiście nie za nasze pieniądze.</u>
          <u xml:id="u-9.3" who="#PodsekretarzstanuAndrzejMajkowski">Nie wiem, jaki będzie budżet Kancelarii Prezydenta na przyszły rok. Nastawiamy się jednak na wspieranie fundacji, które mogłyby pomóc Polonii.</u>
          <u xml:id="u-9.4" who="#PodsekretarzstanuAndrzejMajkowski">M.in. z tych powodów nie widzę możliwości koordynacyjnych Kancelarii Prezydenta. Musi to robić ten, kto ma pieniądze.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#PoselMarianPilka">Na jakim etapie znajduje się sprawa międzyresortowej komisji do spraw Polonii? W latach 1990-1991 miałem kontakt z tą komisją i wówczas odegrała ona bardzo istotną rolę jako czynnik koordynujący różne działania.</u>
          <u xml:id="u-10.1" who="#PoselMarianPilka">Nie podzielam ocen pana dyr. Stachańczyka, ponieważ w tamtym okresie Ministerstwo Spraw Zagranicznych nie miało przełożenia na inne resorty. Wiele inicjatyw rodziło się właśnie w komisji międzyresortowej, np. sprawa Telewizji Polonia, rozwinięcie programu szkolenia i nauki, staż dla lekarzy itp. Obejmowało to pracę innych ministerstw, które pozornie nie miały nic wspólnego z działalnością polonijną.</u>
          <u xml:id="u-10.2" who="#PoselMarianPilka">Chociaż ostatnio ta komisja nie działała zbyt intensywnie, ale mamy wzory, do których można byłoby wrócić.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#DyrektorPiotrStachanczyk">Nie chciałem wchodzić w historię i nie mówiłem o okresie 1990-1991. Wtedy rzeczywiście, również ze względów politycznych, komisja międzyresortowa odegrała bardzo ważną rolę. Równie ważną rolę odegrał zespół zajmujący się sprawami polonijnymi w gabinecie ministra Halla, a potem w Urzędzie Rady Ministrów. Wówczas ten zespół miał o wiele większe możliwości działania niż struktury MSZ. Ten fakt nie budzi żadnych wątpliwości.</u>
          <u xml:id="u-11.1" who="#DyrektorPiotrStachanczyk">W swojej wypowiedzi skupiłem się na okresie od końca 1991 roku do dziś.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#PoselZbigniewSzymanski">Chciałbym poruszyć sprawę inwentaryzacji dóbr kultury polskiej na Wschodzie. To przecież ogromny problem.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#PoselAndrzejZakrzewski">Sądzę, że w tej kwestii może wypowiedzieć się tylko przedstawiciel Ministerstwa Kultury i Sztuki. Dzisiaj nie ma go na sali. Dlatego do tematu wrócimy na innym posiedzeniu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#PoselZbigniewSzymanski">Zgadzam się, ale mam jeszcze inne uwagi. Przyłączam się do opinii, iż należy powołać komisję międzyresortową, która zajmowałaby się m.in. problemem inwentaryzacji dóbr kultury, nauczania języka polskiego, czy repatriacji. Są to sprawy dotyczące co najmniej dwóch resortów.</u>
          <u xml:id="u-14.1" who="#PoselZbigniewSzymanski">Pojęcie repatriacja jest używane w odniesieniu do Polaków mieszkających dzisiaj w Kazachstanie. Są to ludzie wysiedleni z terenu Ukrainy. Dla nich repatriacją byłby już powrót na Ukrainę. Takie działania były podejmowane przez Związek Polaków na Ukrainie. Czy w porozumieniu z tym Związkiem prowadzono rozmowy na temat dwustrumieniowej repatriacji - do Polski i na Ukrainę? Np. przyjazd na Ukrainę mógłby być pewnym etapem nie odbierającym szansy na przyjazd do Polski.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#PodsekretarzstanuJerzyMarekNowakowski">W panów wypowiedziach wyłoniła się jasno sprawa kompetencji. Kluczową rolę w sprawach polonijnych odgrywa Ministerstwo Spraw Zagranicznych, jednak poszczególne problemy nie dotyczą tylko tego resortu. W pewnych dziedzinach sprawy polonijne dotyczą zakresów wszystkich resortów.</u>
          <u xml:id="u-15.1" who="#PodsekretarzstanuJerzyMarekNowakowski">Sądzę, że należy zastanowić się nad reaktywowaniem komisji międzyresortowej. Przebieg dyskusji wskazuje na to, iż powinno istnieć miejsce o pewnych kompetencjach, choć nie koniecznie władczych. W tej komisji można byłoby dać odpowiedź na pytania dotyczące zakresu obowiązków 3 czy 4 resortów. Byłoby to forum wymiany informacji. Jednocześnie w budżecie Kancelarii Prezesa Rady Ministrów nie ma pozycji zabezpieczającej środki dla komisji podobnej do tej, która działała w czasach ministra Halla. Jednak chociaż w wymiarze szczątkowym taka komisja powinna funkcjonować. Pozwoliłoby to na wymianę informacji i współpracę poszczególnych resortów w złożonych sprawach.</u>
          <u xml:id="u-15.2" who="#PodsekretarzstanuJerzyMarekNowakowski">Kancelaria Prezesa RM jest teraz we wstępnej fazie prac organizacyjnych. Nie jestem jeszcze w stanie sformułować precyzyjnej koncepcji działalności takiej komisji. W porozumieniu m.in. z ministrem spraw zagranicznych taką koncepcję niebawem przedstawimy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#PoselAndrzejZakrzewski">Opowiadam się również za powrotem do koncepcji komisji z czasów ministra Halla.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-17">
          <u xml:id="u-17.0" who="#PoselWitMajewski">W projekcie budżetu Ministerstwa Spraw Zagranicznych i uzasadnieniu nie znalazłem odpowiedzi na pytanie, czy minister przewiduje środki na swoje statutowe zadanie, jakim jest opracowanie audycji radiowych i telewizyjnych dla zagranicy? Czy są już przygotowane umowy z TV Polonią i radiem dla zagranicy w tym zakresie?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-18">
          <u xml:id="u-18.0" who="#DyrektorPiotrStachanczyk">Odpowiadając panu posłowi Majewskiemu, zobowiązuję się dostarczyć odpowiedź na piśmie. Nie znam ostatecznego kształtu budżetu ministerstwa na przyszły rok. Nie wiem, jak ogólne sumy przekładają się na poszczególne piony MSZ.</u>
          <u xml:id="u-18.1" who="#DyrektorPiotrStachanczyk">Zawsze w budżecie MSZ były środki na ten cel. Do zeszłego roku w całości były przeznaczane na finansowanie radia Polonia. W 1997 roku po raz pierwszy udało nam się wygospodarować dodatkowe środki, które przekazaliśmy Telewizji Polonia. W czasie prac nad budżetem pozycja ta często ulegała zmianie i dlatego decyzje podejmowano dopiero po zakończeniu prac sejmowych.</u>
          <u xml:id="u-18.2" who="#DyrektorPiotrStachanczyk">Zobowiązuję się przedłożyć w krótkim terminie informację dotyczącą finansowania audycji dla zagranicy.</u>
          <u xml:id="u-18.3" who="#DyrektorPiotrStachanczyk">Pan poseł Szymański mówił o pojęciu repatriacji. Używamy go zgodnie z ustawą o obywatelstwie polskim, która operuje pojęciem repatriant. Czasami chodzi oczywiście o osobę, która nigdy nie mieszkała w Polsce, dotyczy to też jej przodków. Rzeczywiście Polacy w Kazachstanie byli wysiedleni z obszarów Ukrainy i Białorusi.</u>
          <u xml:id="u-18.4" who="#DyrektorPiotrStachanczyk">Idea ich powrotu na Ukrainę pojawiła się, ale upadła na skutek braku zainteresowania. Osoby mieszkające w Kazachstanie wykazują zainteresowanie powrotem do Polski, część do Niemiec. Ostatnio Niemcy wywieźli z Kazachstanu ok. 0,5 mln ludzi i mają zamiar wywieźć kolejne 0,5 mln ludzi. Nie było natomiast zainteresowania powrotem na Ukrainę.</u>
          <u xml:id="u-18.5" who="#DyrektorPiotrStachanczyk">Dla wielu ludzi motywem wyjazdu z Kazachstanu są względy ekonomiczne i nie budzi to żadnych wątpliwości. Sytuacja gospodarcza Ukrainy jest podobna do Kazachstanu. Wyjazd nie oznaczałby więc poprawy warunków, a czasami wręcz ich pogorszenie. W Kazachstanie ludzie ci znają realia, mają pewną pozycję zawodową, zaś na Ukrainie przy obecnym stanie gospodarki zaczynaliby od początku w nowym środowisku.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-19">
          <u xml:id="u-19.0" who="#PoselGrzegorzPiechowiak">Osobą bezpośrednio kontaktującą się z Polonią i Polakami jest zazwyczaj urzędujący tam konsul polski. Ciężar pracy spada na jedną lub kilka osób w kraju zamieszkania Polonii. Przez ostatnich kilka lat byłem konsulem i na co dzień spotykałem się z Polonią, wysłuchiwałem jej problemów. Nigdy nie było to skoordynowane z żadną komisją w kraju, ani sejmową, ani senacką, ani międzyresortową.</u>
          <u xml:id="u-19.1" who="#PoselGrzegorzPiechowiak">Zdarzało się, że ktoś przyjeżdżał do Rzymu i wypowiadał się w sprawach Polonii bez jakiejkolwiek konsultacji. Stawiało nas to w trudnej sytuacji. Musieliśmy zająć stanowisko w danej sprawie nie wiedząc, jakie jest stanowisko rządu.</u>
          <u xml:id="u-19.2" who="#PoselGrzegorzPiechowiak">Koordynacja jest więc bardzo potrzebna.</u>
          <u xml:id="u-19.3" who="#PoselGrzegorzPiechowiak">Mam pytanie do pana dyr. Stachańczyka. Wiem, że nie we wszystkich krajach pracują osoby w randze dyplomaty, które odpowiedzialne są za sprawy polonijne. W Rzymie takiej osoby nie było. Mając dużo obowiązków konsularnych zajmowałem się również wszystkimi sprawami polonijnymi. Gdzie i ilu jest pracowników konsularnych, którzy zajmują się tylko sprawami polonijnymi?</u>
          <u xml:id="u-19.4" who="#PoselGrzegorzPiechowiak">Warto wiedzieć, że w budżetach konsularnych wydatki na cele polonijne były zazwyczaj najmniejszą pozycją. Czy coś się tu zmieni?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-20">
          <u xml:id="u-20.0" who="#DyrektorPiotrStachanczyk">Pan poseł pytał o liczbę osób zajmujących się w naszych placówkach dyplomatycznych wyłącznie tematyką polonijną. Przyznaję, że jest ona nie-wielka. Konsulowie do spraw polonijnych znajdują się w zdecydowanej mniejszości placówek. Polska prowadzi 128 zawodowych placówek konsularnych. Są to konsulaty generalne, konsulaty, wydziały konsularne ambasad i stanowiska konsularne w ambasadach, w których nie ma wydziałów konsularnych.</u>
          <u xml:id="u-20.1" who="#DyrektorPiotrStachanczyk">Samodzielne stanowiska zajmujące się sprawami polonijnymi znajdują się w 13 polskich placówkach: w Konsulacie Generalnym w Brukseli, w Konsulacie Generalnym w Hamburgu i wydziale konsularnym w Kolonii, w Konsulacie Generalnym w Londynie, w Konsulacie Generalnym we Lwowie, w Konsulacie Generalnym w Lionie, w wydziale konsularnym Ambasady Polskiej w Moskwie, w Konsulacie Generalnym w Ostrawie, w wydziale konsularnym Ambasady w Wiedniu, w trzech konsulatach amerykańskich - w Chicago, Nowym Jorku i Los Angeles oraz w Konsulacie Generalnym w Sydney.</u>
          <u xml:id="u-20.2" who="#DyrektorPiotrStachanczyk">W większości pozostałych placówek konsularnych problematyka polonijna pozostaje w gestii kierownika konsulatu. W ambasadach i wydziałach jest to rozłożone na kierownika wydziału, jego pracowników i częściowo na pracowników pionów politycznych ambasad.</u>
          <u xml:id="u-20.3" who="#DyrektorPiotrStachanczyk">W centrali zajmuje się tą problematyką 7-osobowy wydział w Departamencie Konsularnym i Wychodźstwa. Szefem wydziału jest pan Dobiesław Rzemieniewski, który jest dzisiaj obecny na sali.</u>
          <u xml:id="u-20.4" who="#DyrektorPiotrStachanczyk">Nie znam jeszcze wewnętrznego podziału budżetu MSZ na 1998 rok. Trzy podstawowe fundusze na sprawy polonijne to fundusz na szkolnictwo, na kulturę i kolonie. Nie wiem, jakiej wysokości będą poszczególne fundusze. Wiem, że budżet MSZ w 1998 roku ma być nieco wyższy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-21">
          <u xml:id="u-21.0" who="#PoselAndrzejZakrzewski">Czy rzeczywiście nie usłyszałem w pana wyliczaniu Wilna?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-22">
          <u xml:id="u-22.0" who="#DyrektorPiotrStachanczyk">Tak. Nie wymieniłem też Mińska i Kijowa. W Wilnie tymi sprawami zajmuje się konsul generalny. Według naszej oceny Konsulat Generalny w Wilnie ma tyle spraw konsularnych, że druga osoba przy pomocy pracowników ryczałtowych jest w stanie je poprowadzić. Konsul generalny może skupiać się właśnie na tematyce polonijnej.</u>
          <u xml:id="u-22.1" who="#DyrektorPiotrStachanczyk">W Kijowie sytuacja jest podobna, choć tam oprócz Konsulatu Generalnego jest Ambasada, która spełnia pewną rolę wobec Polonii. Sprawy konsularne zaś są tak ułożone, że konsul generalny może zajmować się kontaktami z Polonią, od której nie mamy sygnałów o niedostatecznym zainteresowaniu jej sprawami.</u>
          <u xml:id="u-22.2" who="#DyrektorPiotrStachanczyk">W Mińsku nie ma nikogo takiego, ponieważ gros spraw polonijnych przejął na siebie nie mający w zasadzie dużej liczby innych zadań konsularnych konsul generalny w Grodnie. Tam jest skupiona Polonia. Pozostali konsulowie w Grodnie zajmują się pozostałymi sprawami, zaś wyłącznym obowiązkiem konsula generalnego jest kontakt z Polonią.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-23">
          <u xml:id="u-23.0" who="#PoselAndrzejZakrzewski">10% placówek z wyspecjalizowanymi pracownikami do spraw Polonii to niewiele. Będziemy musieli jeszcze wrócić do tej kwestii w dalszej pracy Komisji.</u>
          <u xml:id="u-23.1" who="#PoselAndrzejZakrzewski">Czy są inne pytania do obecnych dziś przedstawicieli instytucji państwowych? Nie słyszę. Uważam więc, że możemy podsumować pierwszą część naszego spotkania.</u>
          <u xml:id="u-23.2" who="#PoselAndrzejZakrzewski">W toku dyskusji większość mówców opowiedziała się za reaktywowaniem komisji do spraw Polonii w Kancelarii Prezesa RM. Na ten temat będą prowadzone rozmowy i chcielibyśmy w takiej debacie uczestniczyć. Nasza Komisja będzie z odpowiednim wyprzedzeniem informować przedstawicieli poszczególnych segmentów. Prosimy także, aby wcześniej informowali państwo nas o wszelkich wyjazdach, spotkaniach i wizytach, które wiążą się z problematyką będącą obszarem zadań naszej Komisji.</u>
          <u xml:id="u-23.3" who="#PoselAndrzejZakrzewski">Dziękuję gościom za przyjęcie zaproszenia i udział w posiedzeniu. Oczywiście mogą państwo pozostać z nami do końca posiedzenia.</u>
          <u xml:id="u-23.4" who="#PoselAndrzejZakrzewski">Przechodzimy do realizacji drugiego punktu obrad - wstępnej oceny projektu budżetu państwa w części dotyczącej obszarów zainteresowania Komisji, a więc spraw polonijnych. Oddaję głos panu posłowi W. Majewskiemu z prośbą o przedstawienie wstępnej oceny i projektu opinii Komisji.</u>
          <u xml:id="u-23.5" who="#PoselAndrzejZakrzewski">Wcześniej jednak chciałbym zasygnalizować pewien problem. Jak państwo wiedzą siła przebicia Senatu jest znacznie większa w sprawach polonijnych niż nasza. Należy pamiętać, aby przedstawiciele naszej Komisji wzięli czynny udział w pracach nad budżetem w części dotyczącej Polonii w Senacie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-24">
          <u xml:id="u-24.0" who="#PoselWitMajewski">Moje wystąpienie będzie miało charakter bardziej informacyjny, ponieważ część naszych kolegów po raz pierwszy uczestniczy w pracy nad projektem budżetu. Przepraszam z góry za nadmierny dydaktyzm niektórych fragmentów.</u>
          <u xml:id="u-24.1" who="#PoselWitMajewski">Wszystkie wydatki władz publicznych i samorządowych na Polonię można szacować na sumę symbolicznego dolara na jednego Polaka żyjącego za granicą. Część wydatków podejmowanych np. z rezerw wojewodów jest dla nas trudna do wyliczenia, ale szacunkowo są to wydatki rzędu 15 mln zł w skali roku wydane na kontakty i pomoc Polakom za granicą.</u>
          <u xml:id="u-24.2" who="#PoselWitMajewski">Porównując to z sumami przeznaczanymi na ten cel przez naszego zachodniego sąsiada, to kwoty są zupełnie nieporównywalne. Dochód narodowy Niemiec jest znacznie większy, a także wydatki budżetowe.</u>
          <u xml:id="u-24.3" who="#PoselWitMajewski">Nasze skromne środki musimy więc dokładnie analizować i wydać celowo z korzyścią dla spraw, którymi się zajmujemy.</u>
          <u xml:id="u-24.4" who="#PoselWitMajewski">Przeglądając projekt budżetu na 1998 rok, należy stwierdzić, że nie odbiega on od budżetów z lat ubiegłych i nie ma w nim zapowiedzi przełomu. Zarazem jednak stwarza nadzieje, że powstaną lepsze możliwości finansowe dla spraw polonijnych, jeśli budżet zostanie uchwalony w podobnym kształcie.</u>
          <u xml:id="u-24.5" who="#PoselWitMajewski">Nie mogę przedstawić państwu pełnej informacji, ponieważ w budżetach ministra kultury i sztuki, ministra edukacji narodowej i ministra spraw zagranicznych wydatki na omawiany cel są zagregowane w większych pozycjach i trudno powiedzieć, ile z tych sum zostanie rzeczywiście przeznaczone na cele polonijne. Oczekujemy takich informacji od poszczególnych resortów.</u>
          <u xml:id="u-24.6" who="#PoselWitMajewski">Porównywalną do Senatu kwotą dysponuje na te cele minister edukacji narodowej, na trzecim miejscu jest minister spraw zagranicznych, na ostatnim - minister kultury i sztuki.</u>
          <u xml:id="u-24.7" who="#PoselWitMajewski">Na wydatki polonijne największa suma znajduje się w budżecie Kancelarii Senatu. Środki te w projekcie budżetu na 1998 rok wynoszą 28.450.000 zł. Jest to o ok. 50% więcej w stosunku do kwoty zeszłorocznej, kiedy to na ten cel przeznaczono kwotę 21 mln zł. W ostatnim czasie Senat przeznaczył z tej kwoty 1 mln zł na wydatki ogólnoadministracyjne Kancelarii Senatu, a więc w 1997 roku na Polonię zostanie wydana kwota 20 mln zł.</u>
          <u xml:id="u-24.8" who="#PoselWitMajewski">Dzisiaj dostaliśmy pismo szefa Kancelarii Senatu do przewodniczącego Komisji Regulaminowej i Spraw Poselskich z prośbą o wzrost sumy na sprawy polonijne o 6,5 mln zł na wydatki inwestycyjne. Razem byłaby to więc kwota ok. 35 mln zł i oznaczałoby to wzrost blisko 87%. Jeżeli parlament przyjmie taką propozycję, byłaby to duża zmiana jakościowa budżetu. Z pewnością obecna koalicja mogłaby wówczas mówić o pewnych zasługach dla Polonii.</u>
          <u xml:id="u-24.9" who="#PoselWitMajewski">Kancelaria Senatu nie zgłosiła swojej propozycji do rządu, zaś Sejm może dokonywać korekt pod warunkiem niezwiększania deficytu, czyli zabierając środki z innych pozycji. Czy uda się to zrealizować? Nie wiadomo.</u>
          <u xml:id="u-24.10" who="#PoselWitMajewski">Pragnę przypomnieć, że nie jesteśmy bezpośrednim opiniodawcą wydatków na cele polonijne w Komisji Finansów Publicznych. Działamy raczej za pośrednictwem poszczególnych Komisji. W części dotyczącej wydatków z Kancelarii Senatu - za pośrednictwem Komisji Regulaminowej i Spraw Poselskich, w częściach dotyczących ministerstw - za pośrednictwem odpowiednich Komisji. Posłowie naszej Komisji mogą oczywiście formułować projekty poprawek skierowane bezpośrednio do Komisji Finansów Publicznych, ale siła przebicia takiej propozycji jest dużo mniejsza niż stanowisko Komisji resortowej.</u>
          <u xml:id="u-24.11" who="#PoselWitMajewski">Komisja Regulaminowa i Spraw Poselskich zaprosiła nas na omówienie projektu budżetu Kancelarii Senatu na 10 grudnia. Zostało więc mało czasu. Opinia naszej Komisji musi powstać do 10 grudnia. Dzisiaj otrzymali państwo materiały Kancelarii Senatu dotyczące projektu budżetu państwa w części Opieka nad Polonią i Polakami za granicą. Proszę, aby uwagi i propozycje do tych materiałów przekazać do sekretariatu naszej Komisji do 9 grudnia włącznie. Być może część uwag zostanie omówiona już dzisiaj.</u>
          <u xml:id="u-24.12" who="#PoselWitMajewski">Z mojej wstępnej oceny wynika, że projekt budżetu zawiera jakościowy przełom. Wpłynęły na to m.in. wnioski Wspólnoty Polskiej, która z pozycji ok. 13 mln zł w 1997 roku zgłosiła propozycję podniesienia jej wydatków do 30 mln zł z uwzględnieniem poprawki inwestycyjnej zawierającej dwa zadania inwestycyjne i zadania bieżące. Będziemy rozmawiać z przedstawicielami Wspólnoty Polskiej, ale np. należy pamiętać, że jest to stowarzyszenie mająca duże koszty własne i ok. 1/3 tej kwoty zostaje w kraju na cele związane z realizacją zadań.</u>
          <u xml:id="u-24.13" who="#PoselWitMajewski">Drugim gestorem jest Fundacja "Pomoc Polakom na Wschodzie", ale tu proponuje się wydatki rzędu prawie 2 mln zł. Koszty obsługi wynoszą tu ok. 15%. Dla pozostałych podmiotów planuje się ok. 3 mln zł. Notuje się tu mniejszy wzrost wydatków. W przypadku Fundacji "Pomoc Polakom na Wschodzie" rzędu 50%, w przypadku pozostałych podmiotów - mniej niż w bieżącym roku.</u>
          <u xml:id="u-24.14" who="#PoselWitMajewski">Musimy ustosunkować się jeszcze do dwóch problemów szczegółowych, tzn. wydatków na telewizję publiczną i radio, o których mówiliśmy oraz wydatki na repatriację, o czym mówił wstępnie przedstawiciel Ministerstwa Spraw Zagranicznych. Środków na ten cel nie ma w projekcie budżetu MSZ. Możemy spróbować wystąpić do premiera z dezyderatem o zabezpieczenie takich pieniędzy, o ile powódź nie pochłonęła już całości rezerw rządowych.</u>
          <u xml:id="u-24.15" who="#PoselWitMajewski">Konkludując, moje propozycje stanowiska Komisji są następujące: podtrzymać zapis projektu budżetu w części wydatków Kancelarii Senatu na opiekę nad Polakami za granicą i Polonią, poprzeć poprawkę Senatu dotyczącą wzrostu wydatków na zadania inwestycyjne, zadeklarować z naszej strony stałą kontrolę wydatków na cele polonijne, aby pieniądze na ten cel były wykorzystane racjonalnie i efektywnie.</u>
          <u xml:id="u-24.16" who="#PoselWitMajewski">Jeśli zgłoszą państwo swoje uwagi do projektu budżetu do 9 grudnia, będziemy w stanie uwzględnić je w trakcie wspólnego posiedzenia z Komisją Regulaminową i Spraw Poselskich.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-25">
          <u xml:id="u-25.0" who="#PoselAndrzejZakrzewski">Czy w tej chwili są uwagi do wypowiedzi pana posła Majewskiego? Nie słyszę. W opinii należy także wziąć pod uwagę 3,5 mln zł, które w tegorocznym budżecie nie zostały wykorzystane na cele polonijne. Być może najlepiej jest przekazać te pieniądze Wspólnocie Polskiej, ale decyzje pozostawiam innym.</u>
          <u xml:id="u-25.1" who="#PoselAndrzejZakrzewski">Proponuję udzielić kredytu zaufania panu posłowi Witowi Majewskiemu, aby w naszym imieniu przygotował wstępną ocenę Komisji części projektu budżetu na 1998 rok. Jeśli nie usłyszę sprzeciwu, uznam, że moja propozycja została przyjęta. Sprzeciwu nie słyszę.</u>
          <u xml:id="u-25.2" who="#PoselAndrzejZakrzewski">Proszę, aby do 9 grudnia przekazali państwo swoje uwagi i propozycje do sekretariatu Komisji.</u>
          <u xml:id="u-25.3" who="#PoselAndrzejZakrzewski">Jestem państwu winien trzy informacje. W ubiegłym tygodniu w piątek uczestniczyłem w konferencji w Centrum Studiów Latynoamerykańskich poświęconej Polonii latynoamerykańskiej w polskiej nauce i praktyce społecznej. Wiąże się z tym bardzo interesujący plan badawczy do 2000 roku opracowany przez Centrum. Obiecano nam pozostawanie z naszą Komisją w ścisłym kontakcie.</u>
          <u xml:id="u-25.4" who="#PoselAndrzejZakrzewski">Okazją do poruszenia problemów polonijnych była wizyta Prezydenta Kazachstanu. Pozwoliłem sobie przekazać kilka uwag wiceministrowi spraw zagranicznych Kazachstanu.</u>
          <u xml:id="u-25.5" who="#PoselAndrzejZakrzewski">W piątek wieczorem pojechałem na I Europejskie Forum Gospodarcze Polonii do Poznania. Uczestniczył w nim również jeden z naszych kolegów. Impreza została zorganizowana przez Stowarzyszenie im. Eugeniusza Kwiatkowskiego. Do Poznania przybyło 56 biznesmenów z krajów europejskich, a także z Izraela i Ekwadoru. Była to okazja do wymiany informacji, również w kuluarach. W panelu wziął udział Jan Krzysztof Bielecki, ja i prezydent miasta Poznania, a zarazem przewodniczący Związku Miast Polskich - pan Kaczmarek.</u>
          <u xml:id="u-25.6" who="#PoselAndrzejZakrzewski">Następne posiedzenie Komisji proponujemy odbyć w Domu Polonii w Pułtusku. Posłowie poznaliby sam obiekt, a także bazę danych Wspólnoty Polskiej, na którą przeznacza się sporo środków. Przed południem zapoznalibyśmy się z działalnością Wspólnoty Polskiej, z czym wiążą się też sprawy budżetowe. Tematów jest wiele.</u>
          <u xml:id="u-25.7" who="#PoselAndrzejZakrzewski">Po południu zajęlibyśmy się problematyką działań najważniejszych fundacji funkcjonujących w obszarze Polonii. Byłaby to także okazja do zdobycia wiedzy o Polakach w Kazachstanie i ich zainteresowaniu przybyciem do Polski.</u>
          <u xml:id="u-25.8" who="#PoselAndrzejZakrzewski">Czy odpowiada państwu taka koncepcja następnego posiedzenia?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-26">
          <u xml:id="u-26.0" who="#PoselGrzegorzPiechowiak">Czy na spotkanie dotyczące Polaków w Kazachstanie nie byłoby wskazane zaproszenie Konsula Generalnego Polski w Kazachstanie?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-27">
          <u xml:id="u-27.0" who="#PoselAndrzejZakrzewski">Możemy się nad tym zastanowić. Sądzę, że świeże informacje posiadamy po ostatniej wizycie Prezydenta Kazachstanu i jego współpracowników. Czytałem przygotowane z tej okazji materiały polskiego Konsula Generalnego.</u>
          <u xml:id="u-27.1" who="#PoselAndrzejZakrzewski">W spotkaniu będą uczestniczyć specjaliści, którzy zapoznają nas z tematem.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-28">
          <u xml:id="u-28.0" who="#PoselWitMajewski">Proponuję, aby pobyt w Pułtusku łączył się z noclegiem i posiłkami. Trzeba pozwolić zarobić tej instytucji, szczególnie my.</u>
          <u xml:id="u-28.1" who="#PoselWitMajewski">Być może wyjechalibyśmy po posiedzeniu w piątek i zostali w sobotę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-29">
          <u xml:id="u-29.0" who="#PoselAndrzejZakrzewski">Prezydium postara się ustalić termin, który będzie odpowiadać nam wszystkim. Może pojedziemy w czwartek i piątek w tygodniu, gdy nie ma posiedzenia Sejmu.</u>
          <u xml:id="u-29.1" who="#PoselAndrzejZakrzewski">Dowiedzieliśmy się wczoraj, że zmarł działacz polonijny ze Śląska Cieszyńskiego, pan Stanisław Młynek - poeta i nauczyciel. Nie był on może postacią arcywybitną, ale na pewno warto o nim pamiętać. Sądzę, że na pogrzeb, który odbędzie się 6 grudnia powinien pojechać nasz przedstawiciel. Informacje znajdą państwo w sekretariacie Komisji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-30">
          <u xml:id="u-30.0" who="#PoselAndrzejZapalowski">Chciałbym poprosić o informacje ze strony Mini-sterstwa Spraw Zagranicznych w następującej sprawie: przekazywanie jakiejkolwiek pomocy charytatywnej na Ukrainę napotyka teraz na bardzo wysokie cła nakładane przez władze ukraińskie. Jestem z Przemyśla, gdzie działa kilka towarzystw pomagających Polakom na Wschodzie. Spotkałem się z sekretarzem Towarzystwa Polskiego we Lwowie. Sprawa ta jest najpoważniejszym problemem środowiska. Kilka transportów nie przejechało już na Ukrainę, ponieważ nałożone przez stronę ukraińską cła były wyższe niż wartość pomocy charytatywnej. W tej chwili wstrzymano prawie pomoc dla ukraińskiej Polonii.</u>
          <u xml:id="u-30.1" who="#PoselAndrzejZapalowski">Proszę Ministerstwo Spraw Zagranicznych o interwencję w tej kwestii.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-31">
          <u xml:id="u-31.0" who="#PoselAndrzejZakrzewski">Myślę, że informacje uzyska pan bezpośrednio od przedstawiciela MSZ. Rezultaty rozmów i interwencji poznamy na kolejnych posie-dzeniach.</u>
          <u xml:id="u-31.1" who="#PoselAndrzejZakrzewski">Czy są inne sprawy różne? Nie słyszę. Zamykam posiedzenie Komisji.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>