text_structure.xml
129 KB
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
48
49
50
51
52
53
54
55
56
57
58
59
60
61
62
63
64
65
66
67
68
69
70
71
72
73
74
75
76
77
78
79
80
81
82
83
84
85
86
87
88
89
90
91
92
93
94
95
96
97
98
99
100
101
102
103
104
105
106
107
108
109
110
111
112
113
114
115
116
117
118
119
120
121
122
123
124
125
126
127
128
129
130
131
132
133
134
135
136
137
138
139
140
141
142
143
144
145
146
147
148
149
150
151
152
153
154
155
156
157
158
159
160
161
162
163
164
165
166
167
168
169
170
171
172
173
174
175
176
177
178
179
180
181
182
183
184
185
186
187
188
189
190
191
192
193
194
195
196
197
198
199
200
201
202
203
204
205
206
207
208
209
210
211
212
213
214
215
216
217
218
219
220
221
222
223
224
225
226
227
228
229
230
231
232
233
234
235
236
237
238
239
240
241
242
243
244
245
246
247
248
249
250
251
252
253
254
255
256
257
258
259
260
261
262
263
264
265
266
267
268
269
270
271
272
273
274
275
276
277
278
279
280
281
282
283
284
285
286
287
288
289
290
291
292
293
294
295
296
297
298
299
300
301
302
303
304
305
306
307
308
309
310
311
312
313
314
315
316
317
318
319
320
321
322
323
324
325
326
327
328
329
330
331
332
333
334
335
336
337
338
339
340
341
342
343
344
345
346
347
348
349
350
351
352
353
354
355
356
357
358
359
360
361
362
363
364
365
366
367
368
369
370
371
372
373
374
375
376
377
378
379
380
381
382
383
384
385
386
387
388
389
390
391
392
393
394
395
396
397
398
399
400
401
402
403
404
405
406
407
408
409
410
411
412
413
414
415
416
417
418
419
420
421
422
423
424
425
426
427
428
429
430
431
432
433
434
435
436
437
438
439
440
441
442
443
444
445
446
447
448
449
450
451
452
453
454
455
456
457
458
459
460
461
462
463
464
465
466
467
468
469
470
471
472
473
474
475
476
477
478
479
480
481
482
483
484
485
486
487
488
489
490
491
492
493
494
495
496
497
498
499
500
501
502
503
504
505
506
507
508
509
510
511
512
513
514
515
516
517
518
519
520
521
522
523
524
525
526
527
528
529
530
531
532
533
534
535
536
537
538
539
540
541
542
543
544
545
546
547
548
549
550
551
552
553
554
555
556
557
558
559
560
561
562
563
564
565
566
567
568
569
570
571
572
573
574
575
576
577
578
579
580
581
582
583
584
585
586
587
588
589
590
591
592
593
594
595
596
597
598
599
600
601
602
603
604
605
606
607
608
609
610
611
612
613
614
615
616
617
618
619
620
621
622
623
624
625
626
627
628
629
630
631
632
633
634
635
636
637
638
639
640
641
642
643
644
645
646
647
648
649
650
651
652
653
654
655
656
657
658
659
660
661
662
663
664
665
666
667
668
669
670
671
672
673
674
675
676
677
678
679
680
681
682
683
684
685
686
687
688
689
690
691
692
693
694
695
696
697
698
699
700
701
702
703
704
705
706
707
708
709
710
711
712
713
714
715
716
717
718
719
720
721
722
723
724
725
726
727
728
729
730
731
732
733
734
735
736
737
738
739
740
741
742
743
744
745
746
747
748
749
750
751
752
753
754
755
756
757
758
759
760
761
762
763
764
765
766
767
768
769
770
771
772
773
774
775
776
777
778
779
780
781
782
783
784
785
786
787
788
789
790
791
792
793
794
795
796
797
798
799
800
801
802
803
804
805
806
807
808
809
810
811
812
813
814
815
816
817
818
819
820
821
822
823
824
825
826
827
828
829
830
831
832
833
834
835
836
837
838
839
840
841
842
843
844
845
846
847
848
849
850
851
852
853
854
855
856
857
858
859
860
861
862
863
864
865
866
867
868
869
870
871
872
873
874
875
876
877
878
879
880
881
882
883
884
885
886
887
888
889
890
891
892
893
894
895
896
897
898
899
900
901
902
903
904
905
906
907
908
909
910
911
912
913
914
915
916
917
918
919
920
921
922
923
924
925
926
927
928
929
930
931
932
933
934
935
936
937
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
<xi:include href="PPC_header.xml" />
<TEI>
<xi:include href="header.xml" />
<text>
<body>
<div xml:id="div-1">
<u xml:id="u-1.0" who="#komentarz">Początek posiedzenia o godzinie 16 minut 10</u>
<u xml:id="u-1.1" who="#komentarz">Posiedzeniu przewodniczy przewodniczący Zygmunt Frankiewicz</u>
</div>
<div xml:id="div-2">
<u xml:id="u-2.0" who="#ZygmuntFrankiewicz">Szanowni Państwo, proszę o zajmowanie miejsc. Powinniśmy już rozpocząć posiedzenie komisji. Panów wiceprzewodniczących komisji zapraszam tu bliżej.</u>
<u xml:id="u-2.1" who="#ZygmuntFrankiewicz">Dzień dobry państwu.</u>
<u xml:id="u-2.2" who="#ZygmuntFrankiewicz">Otwieram posiedzenie Komisji Samorządu Terytorialnego i Administracji Państwowej.</u>
<u xml:id="u-2.3" who="#ZygmuntFrankiewicz">Powitam państwa senatorów i naszych gości. Wymienię osoby, które są obecne, żebyśmy wiedzieli, w jakim jesteśmy składzie. Witam pana Tomasza Szczegielniaka z Ministerstwa Aktywów Państwowych; panią Annę Kowalik z Ministerstwa Aktywów Państwowych, zastępcę dyrektora Departamentu Prawnego; panią Joannę Nitkowską z tego samego ministerstwa, głównego specjalistę do spraw legislacji; pana Pawła Szrota, sekretarza stanu, zastępcę szefa KPRM; panią Magdalenę Przybysz, również z Kancelarii Prezesa Rady Ministrów, dyrektor Departamentu Prawnego; pana Michała Frączkiewicza z Kancelarii Prezesa Rady Ministrów, zastępcę dyrektora Departamentu Prawnego Witam z Ministerstwa Rozwoju dyrektora generalnego, pana Marka Redźkę; z Ministerstwa Spraw Zagranicznych podsekretarza stanu, pana Pawła Jabłońskiego; z tego samego ministerstwa pana Sławomira Pyla, zastępcę dyrektora generalnego w ministerstwie; nazwisk wszystkich państwa tutaj nie odczytam, bo zapisy nie są dla mnie zbyt czytelne, ale rozpoznaję pana Marka Wójcika, dyrektora Związku Miast Polskich. Ponadto witam z Ministerstwa Klimatu zastępcę dyrektora Departamentu Prawnego, panią Annę Kozińską-Żywar; panią Agnieszkę Sosnowską, dyrektor Departamentu Ochrony Powietrza i Klimatu w Ministerstwie Klimatu. Z Ministerstwa Klimatu są jeszcze 2 osoby, pan Maciej Machaj i pan Wojciech Banaszak; z Ministerstwa Funduszy i Polityki Regionalnej jest pan Paweł Wiciak; z Ministerstwa Rozwoju jest sekretarz stanu, pan Wojciech Murdzek. Z Ministerstwa Rozwoju są jeszcze 3 osoby: dyrektor Departamentu Prawnego, zastępca dyrektora Departamentu Spraw Europejskich i naczelnik wydziału w Departamencie Prawnym. Mam nadzieję, że nikogo nie pominąłem. Jeżeli tak, to przepraszam.</u>
<u xml:id="u-2.4" who="#ZygmuntFrankiewicz">Przypominam, że posiedzenie jest transmitowane drogą internetową.</u>
<u xml:id="u-2.5" who="#ZygmuntFrankiewicz">Jeżeli na sali są osoby zajmujące się zawodowo działalnością lobbingową, to proszę, aby się przedstawiły. Nie ma takich osób.</u>
<u xml:id="u-2.6" who="#ZygmuntFrankiewicz">Przechodzimy do procedowania ustawy o zmianie ustawy o działach administracji rządowej oraz niektórych innych ustaw.</u>
<u xml:id="u-2.7" who="#ZygmuntFrankiewicz">To jest projekt poselski.</u>
<u xml:id="u-2.8" who="#ZygmuntFrankiewicz">Od razu pytam, czy ktoś w imieniu projektodawców jest przygotowany do przedstawienia projektu ustawy.</u>
<u xml:id="u-2.9" who="#ZygmuntFrankiewicz">Bardzo proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-3">
<u xml:id="u-3.0" who="#PawełSzrot">Panie Przewodniczący!</u>
<u xml:id="u-3.1" who="#PawełSzrot">Paweł Szrot, zastępca szefa Kancelarii Prezesa Rady Ministrów.</u>
<u xml:id="u-3.2" who="#PawełSzrot">Projekt jest oczywiście projektem poselskim i jako taki był procedowany w Sejmie, ale był uzgadniany z rządem. Tak więc nie wiem, czy jest tutaj reprezentant panów posłów wnioskodawców, czy pan poseł Sipiera w imieniu wnioskodawców będzie zabierał głos, czy tak naprawdę ja.</u>
<u xml:id="u-3.3" who="#komentarz">Wypowiedź poza mikrofonem</u>
</div>
<div xml:id="div-4">
<u xml:id="u-4.0" who="#ZygmuntFrankiewicz">To bardzo proszę o ustalenie, który z panów referuje, bo przedstawienie projektu jest jak najbardziej potrzebne.</u>
</div>
<div xml:id="div-5">
<u xml:id="u-5.0" who="#ZdzisławSipiera">Panie Przewodniczący, taka była procedura podczas prac w Sejmie, że też… Jestem tutaj obecny, ale dokładnie referował to pan minister Szrot i chciałbym, żeby to również na forum Senatu i państwa komisji zostało utrzymane.</u>
</div>
<div xml:id="div-6">
<u xml:id="u-6.0" who="#ZygmuntFrankiewicz">W takim razie proszę pana ministra, aby w imieniu wnioskodawców przedstawił projekt.</u>
</div>
<div xml:id="div-7">
<u xml:id="u-7.0" who="#PawełSzrot">Witam serdecznie.</u>
<u xml:id="u-7.1" who="#PawełSzrot">Paweł Szrot, tak jak już się przedstawiłem.</u>
<u xml:id="u-7.2" who="#PawełSzrot">Panie Przewodniczący! Wysoka Komisjo!</u>
<u xml:id="u-7.3" who="#PawełSzrot">Ja z szacunku dla Wysokiej Komisji, Izby Wyższej Parlamentu i czasu, którym dysponuje Wysoka Komisja, ograniczę się tylko do podstawowych faktów.</u>
<u xml:id="u-7.4" who="#PawełSzrot">Wysoka Komisjo! Panie i Panowie Senatorowie!</u>
<u xml:id="u-7.5" who="#PawełSzrot">Minęły 4 lata rządów Zjednoczonej Prawicy, powstał nowy rząd Mateusza Morawieckiego. Przyszła pora pewnych refleksji, pewnych ocen, pewnych zmian. Wnioskiem z tych ocen, wnioskiem z tych analiz jest właśnie dzisiejsza ustawa, czyli nowe określenie działów administracji rządowej. Faktycznie sprowadza się to do tego, że tworzy się 2 nowe działy: dział „Klimat” i dział „Aktywa państwowe”.</u>
<u xml:id="u-7.6" who="#PawełSzrot">Panie i Panowie Senatorowie, Wysoka Komisjo, uzasadnieniem dla takiej zmiany jest nowa, dynamiczna sytuacja, jeśli chodzi o klimat. Trzeba sprostać wyzwaniom, które stawia przed nami polityka Unii Europejskiej, i wymaganiom w tym zakresie. A jeśli chodzi o „Aktywa państwowe”, to uzasadnieniem jest zupełnie nowa, dynamiczna sytuacja spółek Skarbu Państwa i ich aktywności na rynku. To jest podstawowe uzasadnienie tych zmian, które wprowadzamy.</u>
<u xml:id="u-7.7" who="#PawełSzrot">Ustawa przewiduje również cały szereg innych, dodatkowych zmian szczegółowych, które mają charakter, że tak powiem, pochodny od tych 2 podstawowych, czyli utworzenia 2 nowych działów administracji państwowej.</u>
<u xml:id="u-7.8" who="#PawełSzrot">Wysoka Komisjo, wiem, że będą zgłaszane do tej ustawy poprawki. One zostały uzgodnione ze stroną rządową. Jesteśmy też otwarci tutaj na wszelkie uwagi, które będzie zgłaszało Biuro Legislacyjne Senatu.</u>
<u xml:id="u-7.9" who="#PawełSzrot">Proszę o poparcie tej ustawy. Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-8">
<u xml:id="u-8.0" who="#ZygmuntFrankiewicz">Dziękuję bardzo za przedstawienie istoty projektu.</u>
<u xml:id="u-8.1" who="#ZygmuntFrankiewicz">Poproszę teraz o opinię legislatorów.</u>
</div>
<div xml:id="div-9">
<u xml:id="u-9.0" who="#JakubZabielski">Dziękuję bardzo.</u>
<u xml:id="u-9.1" who="#JakubZabielski">Jakub Zabielski, Biuro Legislacyjne.</u>
<u xml:id="u-9.2" who="#JakubZabielski">Panie Przewodniczący! Wysoka Komisjo! Szanowni Państwo!</u>
<u xml:id="u-9.3" who="#JakubZabielski">Dzisiaj rano skończyłem pracę nad opinią do tej ustawy, czasu nie było dużo, ale jak trzeba, to trzeba. Udało mi się tę ustawę przeanalizować i zaproponowałem, proponuję do niej 25 uwag. Te uwagi mają różny ciężar gatunkowy, od kwestii czysto technicznolegislacyjnych po kwestie merytoryczne, które będą wymagały od Wysokiej Komisji podjęcia pewnego rozstrzygnięcia merytorycznego odnośnie do tego, czego dana uwaga dotyczy.</u>
<u xml:id="u-9.4" who="#JakubZabielski">I teraz, proszę państwa, po kolei. Pierwsza uwaga Biura Legislacyjnego dotyczy art. 1 pkt 5 lit. c, zmienianego art. 9a ust. 1 pkt 12, teraz będziemy rozmawiali o ustawie o działach administracji rządowej. Proszę państwa, w następstwie nowelizacji dział administracji rządowej „Budownictwo, planowanie i zagospodarowanie przestrzenne oraz mieszkalnictwo” będzie obejmował również sprawy zarządzania i koordynacji programami w zakresie upowszechnienia rozwoju i promocji wykorzystania technologii niskoemisyjnych i zeroemisyjnych. Analogicznie nazwany zakres spraw został przypisany do działu administracji rządowej „Klimat”. Mając na względzie wyeliminowanie wątpliwości w zakresie tego, jakie sprawy należą do każdego z działów w sytuacji, w której określony zakres spraw nazywamy tak samo, ustawodawca musi poczynić rozróżnienie, które umożliwi później, w przyszłości, precyzyjne określenie kompetencji danego ministra działowego. Takie rozróżnienia już w ustawie o działach administracji rządowej są dokonywane, na różne sposoby, różnymi technikami ustawodawca, nazywając zakres spraw przynależnych do danego działu analogicznie do tego, jak ten sam zakres spraw się nazywa się w przypadku innego działu, wskazuje na to, że to nie są tak naprawdę te same zakresy spraw.</u>
<u xml:id="u-9.5" who="#JakubZabielski">Ja tutaj, w uwadze nr 1 zaproponowałem państwu 2 poprawki. Druga odnosi się do art. 13a ust. 1 pkt 11, gdzie mamy analogiczną sytuację, tzn. kwestia efektywności energetycznej została przypisana do 2 działów. Tu również proponuję pewne rozróżnienie, tak jak to widać w poprawkach zaproponowanych w uwadze pierwszej.</u>
<u xml:id="u-9.6" who="#JakubZabielski">Proponuję, aby w odniesieniu do kwestii technologii niskoemisyjnych i zeroemisyjnych w tych przepisach dodać na końcu przepisów wyrazy „w zakresie zadań należących do działu”, zaś w przypadku art. 13a ust. 1 pkt 11 proponuję na końcu tego punktu dodać wyrazy „z wyjątkiem efektywności energetycznej budynków”.</u>
<u xml:id="u-9.7" who="#JakubZabielski">Panie Przewodniczący, czy procedujemy w ten sposób, że ja przedstawiam wszystkie uwagi, czy też po każdej z moich uwag będzie pan oczekiwał stanowiska przedstawicieli rządu?</u>
</div>
<div xml:id="div-10">
<u xml:id="u-10.0" who="#ZygmuntFrankiewicz">Jeżeli są wnioski państwa dotyczące procedowania, to chętnie posłucham. Jednak myślę, że jak to wszystko zostanie przedstawione, to my chyba będziemy się mogli pogubić.</u>
<u xml:id="u-10.1" who="#JakubZabielski">Tak jest…</u>
<u xml:id="u-10.2" who="#ZygmuntFrankiewicz">Dobrze by było, gdyby pan mecenas przedstawił bardzo ogólnie zakres tych zmian, tak abyśmy wiedzieli, co nas czeka za chwilę, a później…</u>
<u xml:id="u-10.3" who="#JakubZabielski">Po kolei poprawki.</u>
<u xml:id="u-10.4" who="#ZygmuntFrankiewicz">Tak, później po kolei poprawki.</u>
<u xml:id="u-10.5" who="#ZygmuntFrankiewicz">Rozumiem, że teraz przedstawia je pan według pewnej kolejności, to nie jest kolejność rangi, tylko kolejność, powiedziałbym, chronologiczna omalże.</u>
</div>
<div xml:id="div-11">
<u xml:id="u-11.0" who="#JakubZabielski">W rzeczy samej. Moje uwagi sformułowane są w opinii w kolejności następowania przepisów, do których odnoszą się poszczególne uwagi. W ten sposób mamy porządek w procedowaniu.</u>
</div>
<div xml:id="div-12">
<u xml:id="u-12.0" who="#ZygmuntFrankiewicz">Tak, oczywiście.</u>
<u xml:id="u-12.1" who="#ZygmuntFrankiewicz">To może zaproponuję, żeby przedstawiana była poprawka i od razu dyskusja i stanowisko.</u>
<u xml:id="u-12.2" who="#PawełSzrot">Ja się podporządkuję każdej formule.</u>
<u xml:id="u-12.3" who="#ZygmuntFrankiewicz">Czy państwo senatorowie mają tutaj jakieś przekonanie? Nie.</u>
<u xml:id="u-12.4" who="#ZygmuntFrankiewicz">Dobrze. To będziemy to robili po kolei, bo tych poprawek jest dużo. I ja za każdym razem będę prosił pana ministra o odniesienie się do poprawki.</u>
<u xml:id="u-12.5" who="#ZygmuntFrankiewicz">W tej chwili było ich już parę…</u>
<u xml:id="u-12.6" who="#JakubZabielski">Nie, my cały czas jesteśmy…</u>
<u xml:id="u-12.7" who="#ZygmuntFrankiewicz">Aha, tak, to jest cały czas ta sama.</u>
</div>
<div xml:id="div-13">
<u xml:id="u-13.0" who="#JakubZabielski">Jesteśmy cały czas w punkcie pierwszym opinii. Siłą rzeczy w niektórych punktach będzie więcej propozycji poprawek, bo jeżeli są konsekwencje, to wszystkie konsekwencje muszę ująć w jednym punkcie opinii.</u>
<u xml:id="u-13.1" who="#JakubZabielski">Pierwsza uwaga dotyczy rozgraniczenia materii poszczególnych działów.</u>
</div>
<div xml:id="div-14">
<u xml:id="u-14.0" who="#ZygmuntFrankiewicz">To bardzo proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-15">
<u xml:id="u-15.0" who="#PawełSzrot">Bardzo dziękujemy Biuru Legislacyjnemu za zwrócenie uwagi na ten problem. My go dostrzegamy i podzielamy rozumienie tego problemu w tym sensie, że jest to rzecz, którą trzeba poprawić.</u>
<u xml:id="u-15.1" who="#PawełSzrot">Jednak, Panie Mecenasie, nie zgadzamy się z tym konkretnym zapisem, który państwo proponują, bo tutaj głównym problemem jest tak naprawdę usytuowanie działowe Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej i trzeba się nad tym poważnie zastanowić. Już po szybkiej analizie widzimy, że przyjęcie tego w tej formie, którą państwo proponują, nie doprowadzi do rozwiązania tego problemu w taki sposób, w jaki byśmy tego oczekiwali.</u>
<u xml:id="u-15.2" who="#PawełSzrot">Panie Mecenasie, Panie Przewodniczący, ja proponuję takie rozwiązanie. My się temu jeszcze na spokojnie przyjrzymy i na posiedzenie plenarne zaproponujemy… Oczywiście, Panie Mecenasie, niech mi pan jeszcze potwierdzi, że to jest formalnie możliwie.</u>
</div>
<div xml:id="div-16">
<u xml:id="u-16.0" who="#JakubZabielski">Oczywiście, Panie Ministrze, najlepiej by było, abyśmy w przypadku propozycji poprawek, które są merytorycznie zasadne, ale nie zgadzacie się państwo na to brzmienie przepisu, które ja proponuję, spotkali się, abyście się państwo ze mną skontaktowali np. we wtorek przed posiedzeniem plenarnym…</u>
<u xml:id="u-16.1" who="#PawełSzrot">Tak zrobimy, tak zrobimy, Panie Mecenasie.</u>
<u xml:id="u-16.2" who="#JakubZabielski">…żebyśmy mogli te poprawki wypracować. Ja wtedy, jeżeli pan przewodniczący wyrazi taką gotowość, złożę je na ręce pana przewodniczącego, te dopracowane poprawki przyniosę do pana i zostaną one przez pana przewodniczącego czy któregoś z senatorów zgłoszone na posiedzeniu plenarnym w trakcie dyskusji. To jest jedyne rozsądne rozwiązanie.</u>
</div>
<div xml:id="div-17">
<u xml:id="u-17.0" who="#PawełSzrot">W pełnym zrozumieniu dla uwag, które w tym zakresie składa Biuro Legislacyjne, jestem zmuszony prosić Wysoką Komisję o zostawienie jeszcze przez chwile tego problemu jako problemu otwartego. Znajdziemy rozwiązanie, które zaproponujemy jako optymalne.</u>
</div>
<div xml:id="div-18">
<u xml:id="u-18.0" who="#ZygmuntFrankiewicz">Tylko to, wydaje mi się, będzie wymagało jeszcze jednego posiedzenia komisji…</u>
<u xml:id="u-18.1" who="#komentarz">Wypowiedź poza mikrofonem</u>
<u xml:id="u-18.2" who="#ZygmuntFrankiewicz">…dlatego, że…</u>
<u xml:id="u-18.3" who="#Gloszsali">Dużo tego jest.</u>
<u xml:id="u-18.4" who="#ZygmuntFrankiewicz">…dużo jest i nie wszystkie muszą zostać uzgodnione.</u>
<u xml:id="u-18.5" who="#JakubZabielski">Nie, nie…</u>
</div>
<div xml:id="div-19">
<u xml:id="u-19.0" who="#PawełSzrot">Jeśli można, Panie Przewodniczący, to dla usprawnienia pracy ja z góry deklaruję, że część poprawek, które proponuje Biuro Legislacyjne, bądź poprawek poselskich, które znam i które były z nami uzgadniane, może zostać dzisiaj przepracowana. Z mojego punktu widzenia tak to wygląda.</u>
</div>
<div xml:id="div-20">
<u xml:id="u-20.0" who="#JakubZabielski">Mogę?</u>
<u xml:id="u-20.1" who="#JakubZabielski">Jako doświadczony legislator chcę powiedzieć, że wydaje mi się, że najlepszym rozwiązaniem byłoby to, żeby dzisiaj komisja zajęła stanowisko, już takie konkretne, w odniesieniu do tego, do czego może, czyli w odniesieniu do tego, co jest już wypracowane. To komisja w swoim stanowisku jak najbardziej może przyjąć. Nie ma potrzeby zwoływania kolejnego posiedzenia albo ogłaszania przerwy w tym posiedzeniu aż do wtorku, ponieważ te kwestie, które my wypracujemy – pan minister potwierdza, że Biuro Legislacyjne z rządem będzie nad takimi poprawkami pracowało – przygotujemy w postaci poprawek na posiedzenie plenarne. Któremuś z senatorów, czy to panu przewodniczącemu, czy wiceprzewodniczącemu komisji, jednemu czy drugiemu, takie poprawki zostaną przekazane i zostaną one zgłoszone w trakcie posiedzenia plenarnego. Wtedy, jeżeli na posiedzeniu plenarnym zostaną zgłoszone wnioski legislacyjne, i tak komisja będzie się musiała jeszcze raz zebrać w celu zajęcia stanowiska w odniesieniu do wszystkich poprawek, które zostały zgłoszone do ustawy w trakcie prac nad ustawą w Senacie.</u>
<u xml:id="u-20.2" who="#Gloszsali">I tak musimy jeszcze raz…</u>
</div>
<div xml:id="div-21">
<u xml:id="u-21.0" who="#ZygmuntFrankiewicz">Tak, wtedy formalnie będzie konieczne zwołanie posiedzenia komisji. Tyle że w ten sposób nie będziemy mogli głosować w zasadzie nad większością poprawek i tym samym nad całym projektem.</u>
</div>
<div xml:id="div-22">
<u xml:id="u-22.0" who="#JakubZabielski">Panie Przewodniczący, poprawka staje się poprawką dopiero wtedy, kiedy jest formalnie zgłoszona przez któregoś z senatorów. Jeżeli mamy do czynienia z sytuacją, w której Biuro Legislacyjne proponuje określone poprawki, zmiany, to tak naprawdę traktować to należy jako pewien przyczynek do poprawki zgłoszonej przez senatora. Jeżeli senatorowie zasiadający w komisji dojdą do wniosku, że argumenty pana ministra w zestawieniu z argumentami Biura Legislacyjnego są tego rodzaju, że poprawka wymagałaby jeszcze dopracowania, to nie zgłaszają poprawki w tym kształcie na dzisiejszym posiedzeniu komisji, tylko czekają na posiedzenie plenarne, w trakcie którego zostaną zgłoszone poprawki już właściwie opracowane, a komisja przyjmie te poprawki, które mają kształt umożliwiający ich przyjęcie.</u>
<u xml:id="u-22.1" who="#JakubZabielski">Ja oczywiście mogę powiedzieć, wracając do tego brzmienia, które zaproponowałem w swojej opinii, skąd się to brzmienie wzięło. Ja zastosowałem technikę analogiczną do proponowanej w innych przepisach nowelizacji. Ale skoro pan minister widzi problem, uważa, że tego rodzaju zapis może powodować, że przepis ustawy o działach nie będzie precyzyjnie oddawał intencji ustawodawcy, to trzeba jeszcze nad tym popracować.</u>
<u xml:id="u-22.2" who="#JakubZabielski">Niestety, posiedzenie komisji zostało zwołane tak szybko, że Biuro Legislacyjne nie miało możliwości przepracowania tych poprawek przed posiedzeniem komisji. Zazwyczaj jest tak, jeżeli czasu jest odpowiednio dużo, że Biuro Legislacyjne po przygotowaniu opinii, a przed posiedzeniem komisji spotyka się z przedstawicielami rządu, dogadujemy poprawki i od strony merytorycznej, i od strony brzmienia, po czym na posiedzeniu komisji możemy już procedować poprawki we właściwym kształcie. Tutaj jest taka sytuacja, że ja dopiero dzisiaj skończyłem pisać opinię, więc siłą rzeczy nie mieliśmy czasu się spotkać z przedstawicielami pana ministra. Stąd też ta praca nad opinią Biura Legislacyjnego musi zostać przełożona na inny moment, już po posiedzeniu komisji.</u>
</div>
<div xml:id="div-23">
<u xml:id="u-23.0" who="#ZygmuntFrankiewicz">Dziękuję bardzo.</u>
<u xml:id="u-23.1" who="#ZygmuntFrankiewicz">Czy ktoś z państwa senatorów chce się odnieść do tej procedury?</u>
<u xml:id="u-23.2" who="#ZygmuntFrankiewicz">Czy ten sposób procedowania nad propozycjami poprawek Biura Legislacyjnego dotyczy wszystkich poprawek?</u>
</div>
<div xml:id="div-24">
<u xml:id="u-24.0" who="#JakubZabielski">To się dopiero okaże, Panie Przewodniczący, dlatego że pan minister…</u>
<u xml:id="u-24.1" who="#ZygmuntFrankiewicz">Rozumiem, czyli…</u>
<u xml:id="u-24.2" who="#PawełSzrot">Z góry mówię, że z pewnością większość będzie można….</u>
</div>
<div xml:id="div-25">
<u xml:id="u-25.0" who="#ZygmuntFrankiewicz">…Teraz przyjąć.</u>
<u xml:id="u-25.1" who="#ZygmuntFrankiewicz">Proszę bardzo, pan senator Gromek.</u>
</div>
<div xml:id="div-26">
<u xml:id="u-26.0" who="#JanuszGromek">Panie Przewodniczący, jest 25 poprawek. To jest bardzo dużo. I teraz tak jak słyszę głosy jedne, drugie… My możemy się tym zajmować, później panowie się spotkacie i wypracujecie nowe stanowisko, jeśli chodzi o pewne poprawki… Nie?</u>
</div>
<div xml:id="div-27">
<u xml:id="u-27.0" who="#JakubZabielski">Nie. Jeśli chodzi o stanowisko, Panie Senatorze… Przepraszam, że ja tak bez udzielenia głosu pozwalam sobie…</u>
<u xml:id="u-27.1" who="#JanuszGromek">Dobrze, dobrze, śmiało.</u>
<u xml:id="u-27.2" who="#JakubZabielski">…zabrać głos, ale chodzi o to, żebyśmy wytłumaczyli wszystkim senatorom, na czym praca nad opinią w tym wypadku będzie polegała.</u>
<u xml:id="u-27.3" who="#JakubZabielski">Chodzi generalnie o to, że w odniesieniu do tych propozycji poprawek, które nie budzą wątpliwości i Wysoka Komisja podzieli zdanie Biura Legislacyjnego, że te poprawki trzeba przyjąć, komisja od razu może zająć stanowisko, komisja od razu może te poprawki przyjąć i one znajdą się w stanowisku komisji.</u>
<u xml:id="u-27.4" who="#JakubZabielski">A jeżeli są propozycje poprawek, co do których ministerstwo kierunkowo się zgadza, ale nie mamy wypracowanej treści, to w związku z tymi propozycjami my się spotkamy i pogadamy. Biuro Legislacyjne…</u>
</div>
<div xml:id="div-28">
<u xml:id="u-28.0" who="#JanuszGromek">Dobrze, to tylko jedna prośba: sprawnie i szybko, bo samoloty mamy. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-29">
<u xml:id="u-29.0" who="#ZygmuntFrankiewicz">Podejmuję wyzwanie. Sprawnie i szybko.</u>
<u xml:id="u-29.1" who="#ZygmuntFrankiewicz">Pierwsza sprawa jest odsunięta do dyskusji pomiędzy stronami.</u>
<u xml:id="u-29.2" who="#JakubZabielski">Tak, ja sobie notuję na marginesie, że ta kwestia wolą komisji będzie przedmiotem mojego spotkania, mojej rozmowy z przedstawicielami pana ministra.</u>
<u xml:id="u-29.3" who="#ZygmuntFrankiewicz">Następny punkt.</u>
</div>
<div xml:id="div-30">
<u xml:id="u-30.0" who="#JakubZabielski">Następna uwaga dotyczy art. 1 pkt 9, dodawanego art. 13a ust. 1 pkt 7. Należy ujednolicić terminologię ustawy. W jednym przepisie mówi się o gospodarce o obiegu zamkniętym, w innym – o gospodarce obiegu zamkniętego. Stąd propozycja poprawki. Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-31">
<u xml:id="u-31.0" who="#ZygmuntFrankiewicz">To wydaje się dość trywialne.</u>
<u xml:id="u-31.1" who="#ZygmuntFrankiewicz">Co pan minister na to?</u>
</div>
<div xml:id="div-32">
<u xml:id="u-32.0" who="#PawełSzrot">Panie Mecenasie, dziękuję. Oczywiście zgadzamy się na ten zapis, jest to jak najbardziej uzasadniona poprawka.</u>
<u xml:id="u-32.1" who="#komentarz">Wypowiedź poza mikrofonem</u>
</div>
<div xml:id="div-33">
<u xml:id="u-33.0" who="#ZygmuntFrankiewicz">Tak.</u>
<u xml:id="u-33.1" who="#ZygmuntFrankiewicz">Proponuję poddać tę poprawkę pod głosowanie.</u>
</div>
<div xml:id="div-34">
<u xml:id="u-34.0" who="#JakubZabielski">Panie Przewodniczący, proponuje, żebyśmy nad poprawkami głosowali na sam koniec, bo gdyby w trakcie posiedzenia się okazało, że senatorowie mają jakieś inne poprawki, które wchodzą w relacje z propozycjami poprawek z opinii Biura Legislacyjnego, to możemy mieć kłopot.</u>
<u xml:id="u-34.1" who="#ZygmuntFrankiewicz">Możemy zrobić bałagan. No to trudno…</u>
<u xml:id="u-34.2" who="#JakubZabielski">Trzeba głosować na końcu, jak już będziemy wiedzieli, jakie mamy poprawki. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-35">
<u xml:id="u-35.0" who="#ZygmuntFrankiewicz">Dobrze. To zaznaczajmy to, co wymaga głosowania.</u>
<u xml:id="u-35.1" who="#ZygmuntFrankiewicz">Następna uwaga.</u>
</div>
<div xml:id="div-36">
<u xml:id="u-36.0" who="#JakubZabielski">Kolejna uwaga Biura Legislacyjnego dotyczy, proszę państwa, art. 1 pkt 11 lit. b, zmienianego art. 32 ust. 4. W ocenie Biura Legislacyjnego zmiana ta nie ma charakteru normatywnego. Jest zmianą o charakterze… Ja powiem tak: zmiana, której dokonuje ustawodawca, nie wnosi niczego nowego do systemu prawnego i jako taka nie powinna być przedmiotem nowelizacji.</u>
<u xml:id="u-36.1" who="#JakubZabielski">Proszę zwrócić uwagę na to, że do obowiązującego dzisiaj przepisu ustawodawca dodaje wyrazy „z zastrzeżeniem ust. 5”, a tym samym narusza pewne zasady techniki prawodawczej, uzgodnienia między służbami legislacyjnymi rządu i parlamentu w odniesieniu do określania relacji pomiędzy przepisami. Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-37">
<u xml:id="u-37.0" who="#ZygmuntFrankiewicz">Panie Ministrze?</u>
</div>
<div xml:id="div-38">
<u xml:id="u-38.0" who="#PawełSzrot">Panie Mecenasie, w tym przypadku będziemy prosić komisję o zachowanie brzmienia z przedłożenia. Uważamy, że takie brzmienie pozwoli lepiej określić zakres ustalenia organizacji i kierowania działalnością placówek na całym świecie, a nie tylko w Unii Europejskiej.</u>
<u xml:id="u-38.1" who="#PawełSzrot">Wysoka Komisjo, proszę o zachowanie brzmienia z przedłożenia.</u>
<u xml:id="u-38.2" who="#JakubZabielski">Mogę?</u>
</div>
<div xml:id="div-39">
<u xml:id="u-39.0" who="#ZygmuntFrankiewicz">Proszę bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-40">
<u xml:id="u-40.0" who="#JakubZabielski">Dziękuję.</u>
<u xml:id="u-40.1" who="#JakubZabielski">Panie Ministrze, tylko że wyrazy „z zastrzeżeniem ust. 5” nie zmienią kompletnie merytorycznie ani treści ust. 4, ani treści ust. 5, co więcej, już w 2011 r. rządowe i parlamentarne służby legislacyjne doszły do porozumienia, że tego rodzaju zastrzeżeń nie formułuje się w obrębie jednej podstawowej jednostki redakcyjnej.</u>
<u xml:id="u-40.2" who="#PawełSzrot">Panie Przewodniczący, jeśli można…</u>
</div>
<div xml:id="div-41">
<u xml:id="u-41.0" who="#ZygmuntFrankiewicz">Proszę bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-42">
<u xml:id="u-42.0" who="#PawełSzrot">Po szybkiej konsultacji z moimi prawnikami chciałbym zadeklarować, że jesteśmy gotowi zgodzić się na usunięcie z tego zapisu wyrażenia „z zastrzeżeniem ust. 5”.</u>
</div>
<div xml:id="div-43">
<u xml:id="u-43.0" who="#JakubZabielski">Dobrze.</u>
<u xml:id="u-43.1" who="#JakubZabielski">Jeżeli usuniemy wyrazy „z zastrzeżeniem ust. 5”, ust. 4 będzie miał brzmienie identyczne z tym, jakie ma dzisiaj. W związku z tym ta zmiana jest w ogóle bezprzedmiotowa. Trzeba to po prostu skreślić. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-44">
<u xml:id="u-44.0" who="#ZygmuntFrankiewicz">To proszę o deklarację: albo do dalszej dyskusji, albo teraz pod głosowanie.</u>
<u xml:id="u-44.1" who="#komentarz">Wypowiedzi w tle nagrania</u>
<u xml:id="u-44.2" who="#ZygmuntFrankiewicz">Proponuję zadzwonić, aby ten samolot trochę później poleciał…</u>
<u xml:id="u-44.3" who="#komentarz">Wypowiedź poza mikrofonem</u>
</div>
<div xml:id="div-45">
<u xml:id="u-45.0" who="#PawełSzrot">Panie Senatorze, ja nie chciałbym pozbawiać pana nadziei, ale Sejm, komisja sejmowa debatowała nad tą ustawą 6 godzin.</u>
<u xml:id="u-45.1" who="#PawełSzrot">Panie Przewodniczący, Panie Mecenasie, po dodatkowych konsultacjach podtrzymuję to, co powiedziałem w pierwszej części, poszedłem trochę za daleko. Prosimy o utrzymanie zapisu z przedłożenia.</u>
</div>
<div xml:id="div-46">
<u xml:id="u-46.0" who="#ZygmuntFrankiewicz">Czy to znaczy, że…</u>
<u xml:id="u-46.1" who="#JakubZabielski">To ja jeszcze porozmawiam z państwem w trakcie pracy, ja pokażę, na czym polega problem. Teraz jest być może za mało czasu.</u>
<u xml:id="u-46.2" who="#PawełSzrot">Potrzebuję…</u>
<u xml:id="u-46.3" who="#ZygmuntFrankiewicz">To jest chyba najlepsze rozwiązanie, inaczej to byłoby tak trochę po omacku.</u>
<u xml:id="u-46.4" who="#ZygmuntFrankiewicz">Proszę dalej.</u>
</div>
<div xml:id="div-47">
<u xml:id="u-47.0" who="#JakubZabielski">Proszę państwa, kolejna uwaga Biura Legislacyjnego dotyczy art. 3 pkt 2, art. 19 ust. 2. Ustawodawca przyznaje ministrowi właściwemu do spraw aktywów państwowych prawo zgłaszania sprzeciwu wobec decyzji organu założycielskiego przedsiębiorstwa państwowego o likwidacji tego przedsiębiorstwa.</u>
<u xml:id="u-47.1" who="#JakubZabielski">Proszę państwa, mamy pewien problem związany z tą kompetencją ministra. Problem sprowadza się do tego, że po pierwsze, nie wiadomo, jak liczyć termin 14-dniowy, o którym mowa w tym przepisie, a po drugie, nie wiadomo, wobec czego to jest sprzeciw, czy to jest sprzeciw wobec decyzji już wydanej, czy to jest sprzeciw w stosunku do wydawania decyzji. Stąd też Biuro Legislacyjne proponuje stosowne zmiany, które pozwolą rozstrzygnąć tę kwestię. Chodzi o to, że jeżeli jest sprzeciw ministra właściwego do spraw aktywów państwowych, to nie może być wydana decyzja. Koniec.</u>
</div>
<div xml:id="div-48">
<u xml:id="u-48.0" who="#PawełSzrot">Dziękujemy za tę uwagę. Zgadzamy się z propozycją poprawki, popieramy ją.</u>
</div>
<div xml:id="div-49">
<u xml:id="u-49.0" who="#ZygmuntFrankiewicz">Ażeby do tego punktu nie wracać, poddam pod głosowanie…</u>
<u xml:id="u-49.1" who="#JakubZabielski">Na końcu.</u>
<u xml:id="u-49.2" who="#ZygmuntFrankiewicz">Tak, na końcu.</u>
<u xml:id="u-49.3" who="#komentarz">Wesołość na sali</u>
<u xml:id="u-49.4" who="#Gloszsali">Na końcu.</u>
<u xml:id="u-49.5" who="#ZygmuntFrankiewicz">Tak, tak, na końcu.</u>
<u xml:id="u-49.6" who="#ZygmuntFrankiewicz">Proszę dalej.</u>
</div>
<div xml:id="div-50">
<u xml:id="u-50.0" who="#JakubZabielski">Kolejna uwaga ma charakter czysto redakcyjny. W przepisie powinno być „z ministrem”, a nie „z minister”. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-51">
<u xml:id="u-51.0" who="#ZygmuntFrankiewicz">To w zasadzie powinna być autopoprawka.</u>
<u xml:id="u-51.1" who="#JakubZabielski">To jest błąd gramatyczny, proszę państwa.</u>
<u xml:id="u-51.2" who="#ZygmuntFrankiewicz">Strona 8, uwaga piąta.</u>
</div>
<div xml:id="div-52">
<u xml:id="u-52.0" who="#PawełSzrot">Piąta uwaga, dotycząca zmiany sformułowania „z minister” na „z ministrem”. Tak?</u>
<u xml:id="u-52.1" who="#JakubZabielski">Tak.</u>
<u xml:id="u-52.2" who="#PawełSzrot">Ależ oczywiście, zgadzamy się. To jest oczywista oczywistość.</u>
</div>
<div xml:id="div-53">
<u xml:id="u-53.0" who="#ZygmuntFrankiewicz">Prosimy dalej.</u>
</div>
<div xml:id="div-54">
<u xml:id="u-54.0" who="#JakubZabielski">Dziękuję.</u>
<u xml:id="u-54.1" who="#JakubZabielski">Jeżeli chodzi o szóstą uwagę, to ona ma charakter pytania. W zależności od odpowiedzi na to pytanie albo będzie propozycja poprawki, albo jej nie będzie.</u>
<u xml:id="u-54.2" who="#JakubZabielski">Proszę państwa, ustawodawca przyjął zasadę, że przyjmowanie programów priorytetowych przez zarząd Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej następuje po ich uprzednim zaopiniowaniu przez ministra właściwego do spraw klimatu, z wyjątkiem… Drodzy Państwo, i teraz tak: w związku z tym, że listy programów priorytetowych w części dotyczącej gospodarki wodnej będą uzgadniane z prezesem Państwowego Gospodarstwa Wodnego „Wody Polskie”, nasuwa się pytanie, czy również przyjmowanie programów priorytetowych w zakresie gospodarki wodnej nie powinno być poprzedzone opinią tego prezesa, żeby było konsekwentnie. Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-55">
<u xml:id="u-55.0" who="#PawełSzrot">Panie Przewodniczący, ja chciałbym teraz prosić o udzielenie głosu przedstawicielom Ministerstwa Klimatu. Jest tutaj z nami pan minister Zyska ze swoją ekipą. Gdyby pan przewodniczący mógł… Oni, o ile wiem, mają w odniesieniu do stanowiska Biura Legislacyjnego krytyczną opinię.</u>
</div>
<div xml:id="div-56">
<u xml:id="u-56.0" who="#ZygmuntFrankiewicz">Bardzo proszę pana ministra. Tak, prosimy o odpowiedź na pytanie.</u>
</div>
<div xml:id="div-57">
<u xml:id="u-57.0" who="#AnnaKozińskaŻywar">Anna Kozińska-Żywar, Departament Prawny, Ministerstwo Klimatu.</u>
<u xml:id="u-57.1" who="#AnnaKozińskaŻywar">Szanowni Państwo, propozycja tej poprawki, jeśli dobrze rozumiem pana legislatora, wprowadzałaby w istocie zmianę merytoryczną. W naszej ocenie nie ma potrzeby dokonywania takich zmian, ponieważ projekt nie zmienia nic w zakresie kompetencji „Wód Polskich”. Celem tego, co jest obecnie w projekcie, było wzmocnienie nadzoru ministra klimatu nad narodowym funduszem i w tym zakresie jest ta kompetencja. Tak że w naszej ocenie nie ma tu potrzeby dokonywania zmian.</u>
</div>
<div xml:id="div-58">
<u xml:id="u-58.0" who="#JakubZabielski">Dziękuję bardzo.</u>
<u xml:id="u-58.1" who="#JakubZabielski">Ja tylko chcę zauważyć, że ja nie proponowałem poprawki, tylko zadałem pytanie w celu wyjaśnienia, czy taka jest istota tego przepisu…</u>
<u xml:id="u-58.2" who="#AnnaKozińskaŻywar">Oczywiście, Panie Mecenasie.</u>
<u xml:id="u-58.3" who="#JakubZabielski">…i czy nie trzeba czegoś tam zmienić.</u>
<u xml:id="u-58.4" who="#JakubZabielski">Drodzy Państwo, kolejna poprawka to jest poprawka…</u>
<u xml:id="u-58.5" who="#ZygmuntFrankiewicz">Zaraz, czyli tej propozycji poprawki szóstej nie ma?</u>
<u xml:id="u-58.6" who="#JakubZabielski">Szóstej nie ma. Zostało to wytłumaczone przez panią dyrektor. Rozumiem, że taka jest intencja ustawodawcy. Stąd też nie ma szóstki.</u>
<u xml:id="u-58.7" who="#JakubZabielski">Siódemka. Chodzi tutaj o ujednolicenie terminologii ustawy. Mówi się o członkostwie w korpusie służby cywilnej, a nie o członkostwie w służbie cywilnej. Powinno być konsekwentnie. Propozycja odnosi się do art. 25 pkt 5, zmiany w art. 10 ust. 1 pkt 2. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-59">
<u xml:id="u-59.0" who="#PawełSzrot">Panie Mecenasie, bardzo dziękuję za tę uwagę.</u>
<u xml:id="u-59.1" who="#PawełSzrot">Panie Przewodniczący, rząd popiera tę propozycję.</u>
</div>
<div xml:id="div-60">
<u xml:id="u-60.0" who="#ZygmuntFrankiewicz">Dziękuję.</u>
<u xml:id="u-60.1" who="#ZygmuntFrankiewicz">Będzie przegłosowana.</u>
<u xml:id="u-60.2" who="#ZygmuntFrankiewicz">Proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-61">
<u xml:id="u-61.0" who="#JakubZabielski">Dziękuję bardzo.</u>
<u xml:id="u-61.1" who="#JakubZabielski">Punkt ósmy w opinii, propozycja poprawki odnoszącej się do ustawy o restrukturyzacji hutnictwa żelaza i stali. Proszę państwa, ustawodawca rozpatrywaną dzisiaj nowelizacją dokonuje częściowej zmiany art. 7 ust. 1 pkt 1, nie zauważywszy, że w przepisie tym pozostają nam działy administracji rządowej, których od dłuższego czasu już w systemie prawnym nie ma. A mianowicie nie ma działu „Praca i zabezpieczenie społeczne” oraz „Skarb Państwa”. Skoro decydujemy się na zmianę w odniesieniu do art. 7 ust. 1 pkt 1, to trzeba temu przepisowi nadać nowe brzmienie, a nie tylko punktowo zmieniać ten przepis, i użyć w tym przepisie właściwych nazw działów administracji rządowej, stąd propozycja. Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-62">
<u xml:id="u-62.0" who="#ZygmuntFrankiewicz">Bardzo proszę pana ministra.</u>
</div>
<div xml:id="div-63">
<u xml:id="u-63.0" who="#PawełSzrot">Panie Przewodniczący, oczywiście popieramy tę propozycję poprawki. Zgadzamy się z Biurem Legislacyjnym.</u>
</div>
<div xml:id="div-64">
<u xml:id="u-64.0" who="#ZygmuntFrankiewicz">Dziękuję.</u>
<u xml:id="u-64.1" who="#ZygmuntFrankiewicz">Teraz dziewiąta propozycja poprawki.</u>
</div>
<div xml:id="div-65">
<u xml:id="u-65.0" who="#JakubZabielski">Propozycja poprawki dziewiątej ma analogiczny charakter, tym razem dotyczy art. 29 i zmienianego art. 3 ust. 2 pkt 1. W przepisie znalazło się sformułowanie „minister właściwy do spraw budżetu, finansów publicznych i instytucji finansowych”. Proszę państwa, zgodnie z ustawą o działach administracji rządowej 3 wymienione przeze mnie wyrażenia stanowią de facto 3 osobne działy administracji rządowej, mamy osobny dział „Finanse publiczne”, osobny dział „Budżet” i osobny dział „Instytucje finansowe”, i może się zdarzyć tak, że będzie to 3 różnych ministrów.</u>
<u xml:id="u-65.1" who="#JakubZabielski">Stąd też proponuję, aby w art. 3 w ust. 2 w pkcie 1 uwzględnić ten fakt i zastosować w nim właściwą nazwę działów administracji rządowej. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-66">
<u xml:id="u-66.0" who="#ZygmuntFrankiewicz">Czy to jest równie ewidentne?</u>
</div>
<div xml:id="div-67">
<u xml:id="u-67.0" who="#PawełSzrot">To jest oczywiście ewidentne, absolutnie tak. Rząd popiera tę propozycję poprawki.</u>
</div>
<div xml:id="div-68">
<u xml:id="u-68.0" who="#ZygmuntFrankiewicz">Dziękuję.</u>
<u xml:id="u-68.1" who="#ZygmuntFrankiewicz">Uwaga dziesiąta.</u>
</div>
<div xml:id="div-69">
<u xml:id="u-69.0" who="#JakubZabielski">Proszę państwa, uwaga dziesiąta dotyczy art. 31 pkt 2, zmienianego art. 59. Proszę państwa, zabrakło spójnika „oraz” przed wyrazami, które tam dodajemy. Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-70">
<u xml:id="u-70.0" who="#ZygmuntFrankiewicz">Tak samo?</u>
</div>
<div xml:id="div-71">
<u xml:id="u-71.0" who="#PawełSzrot">Oczywiście, tak samo, Panie Przewodniczący.</u>
</div>
<div xml:id="div-72">
<u xml:id="u-72.0" who="#ZygmuntFrankiewicz">To teraz punkt jedenasty.</u>
</div>
<div xml:id="div-73">
<u xml:id="u-73.0" who="#JakubZabielski">Proszę państwa, uwaga jedenasta to jest uwaga o charakterze ogólnym, która – jak mi się wydaje – z punktu widzenia Senatu ma najistotniejsze znaczenie. Muszę to zaznaczyć, że z punktu widzenia Senatu. Jestem legislatorem Biura Legislacyjnego w Kancelarii Senatu i muszę dbać o interesy pracodawcy, kancelarii.</u>
<u xml:id="u-73.1" who="#JakubZabielski">Proszę państwa, o co chodzi? W trakcie prac w Sejmie dodano do projektu ustawy o zmianie ustawy o działach administracji rządowej i niektórych innych ustaw zmianę odnoszącą się do ustawy o działalności pożytku publicznego i o wolontariacie w zakresie sprawowania opieki nad Polonią i Polakami za granicą. Na mocy art. 4d ust. 1 kompetencja w zakresie realizacji zadania publicznego opieka nad Polonią i Polakami była przypisana Senatowi. Na realizację tego zadania Senat otrzymywał czy miał zagwarantowane w budżecie państwa określone środki. W trakcie prac nad projektem w Sejmie w drodze poprawki poselskiej dodano zmianę, która rozszerza art. 4 ust. 1 o nowy podmiot, który będzie miał prawo wykonywać czy który będzie wykonywał zadania w zakresie opieki nad Polonią i Polakami, a mianowicie o prezesa Rady Ministrów. Skutek możemy sobie wyobrazić. Zapewne albo być może – nie chcę niczego przesądzać, bo oczywiście nie mam takiej wiedzy, ani nie mam takiego uprawienia, żeby to przesądzać – może to skutkować po prostu zmniejszeniem środków dla Senatu na opiekę nad Polonią i Polakami. Po prostu, jest nowy podmiot, środków jest tyle samo, ale jest więcej podmiotów, które realizują określone zadanie.</u>
<u xml:id="u-73.2" who="#JakubZabielski">Ja merytorycznie nie kwestionuję tego przepisu, żeby było jasne, wolą ustawodawcy można art. 4d ust. 1 zmienić. On od strony merytorycznej jest prawidłowy, w takim znaczeniu, że nic nie stoi na przeszkodzie, żeby nie tylko Senat, ale również inne organy władzy publicznej opiekowały się Polonią i Polakami.</u>
<u xml:id="u-73.3" who="#JakubZabielski">Problem jest natury proceduralnej. Drodzy Państwo, zmiany dokonano poprawką zgłoszoną do projektu ustawy o działach administracji rządowej. Zgodnie z uzasadnieniem, zresztą pan minister, przedstawiając ustawę, wyraźnie to podkreślił, celem ustawy jest dostosowanie struktury administracji rządowej do nowych zadań, których specyfika wskazuje na potrzebę dalszej optymalizacji procesów planowania i zarządzania. Stąd też nowy dział „Klimat”, nowy dział „Aktywa państwowe”. Tymczasem zmiana w ustawie o działalności pożytku publicznego i o wolontariacie nie mieści się w tej intencji czy w duchu projektu, który był złożony do laski marszałkowskiej w Sejmie. Gdybyśmy popatrzyli tak literalnie, zgodnie z konstytucją, z rozumieniem art. 119 i 118 konstytucji, czym jest poprawka, czym jest inicjatywa ustawodawcza, to musielibyśmy uznać, że zmiana w odniesieniu do ustawy o działalności pożytku publicznego i o wolontariacie powinna być przedmiotem osobnej inicjatywy ustawodawczej Sejmu, powtórzę, przedmiotem osobnej inicjatywy. Nie może być tak, że posłowie w celu przyspieszenia prac nad jakąś materią, zamiast wnieść projekt inicjatywy ustawodawczej do laski marszałkowskiej, treść tego projektu w postaci poprawki „wkładają” do rozpatrywanego już projektu. Tu z tym właśnie mamy do czynienia.</u>
<u xml:id="u-73.4" who="#JakubZabielski">Jaka jest konsekwencja? Jaki jest skutek? Abstrahuję już od strony merytorycznej, ja tę stronę merytoryczną państwu na samym początku przedstawiłem. Chodzi o kwestię zgodności z konstytucją. Może się pojawić zarzut, że w odniesieniu do art. 4d ust. 1 i ust. 2 w trakcie procedowania tych zmian naruszono zasadę 3 czytań. Pamiętajmy o tym, że każda merytoryczna treść, która znajdzie się w ustawie uchwalonej przez Sejm, powinna być poddana pełnej merytorycznej analizie w trakcie 3 czytań. Ja w swojej opinii przytoczyłem kilka sygnatur orzeczeń Trybunału Konstytucyjnego, w których Trybunał Konstytucyjny kwestionował taką politykę poprawiania projektów, wedle której posłowie zgłaszają poprawki wykraczające poza zakres dopuszczalnej poprawki Sejmu. Wszyscy pamiętamy o tym, że Senat ma ograniczony zakres wprowadzanych poprawek. Wielokrotnie Biuro Legislacyjne zwraca senatorom uwagę na to, że ich poprawka wykracza poza zakres dopuszczalnej poprawki Senatu. Ale proszę pamiętać, że ograniczone prawo w zakresie poprawiania mają również posłowie. Wynika to i z art. 118 konstytucji, i z art. 119 konstytucji, i w końcu wynika to z poglądów samego Trybunału Konstytucyjnego i z poglądów doktryny.</u>
<u xml:id="u-73.5" who="#JakubZabielski">Stąd też, analizując art. 37 i zmiany w odniesieniu do ustawy o działalności pożytku publicznego i o wolontariacie, należy mieć na uwadze to, o czym powiedziałem. Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-74">
<u xml:id="u-74.0" who="#ZygmuntFrankiewicz">Dziękuję bardzo.</u>
<u xml:id="u-74.1" who="#PawełSzrot">Panie Przewodniczący, można?</u>
<u xml:id="u-74.2" who="#ZygmuntFrankiewicz">Proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-75">
<u xml:id="u-75.0" who="#PawełSzrot">Pan mecenas raczył był przedstawić co do tego zapisu rozbudowaną opinię, z którą ja bym się fundamentalnie pozwolił nie zgodzić, Panie Mecenasie.</u>
<u xml:id="u-75.1" who="#PawełSzrot">Ja rozumiem, że ta sprawa będzie ożywiać naszą dyskusję w szanownej Izbie Wyższej i jej organach, to jest dla mnie jasne, ale ja zamierzam być tutaj absolutnie konsekwentny.</u>
<u xml:id="u-75.2" who="#PawełSzrot">Panie i Panowie Senatorowie, ustawa, którą procedujemy, od samego początku dotyczyła podziału zadań między organy administracji rządowej, między resorty, podziału działów administracji państwowej. Tego samego dotyczy ta poprawka, Panie Mecenasie, i niczego innego. Uważam, że ma ona absolutny, konsekwentny i elementarny związek z pierwotnym przedłożeniem. Sam pan, Panie Mecenasie, raczył był zwrócić uwagę na fakt, że zapis ma charakter prawidłowy legislacyjnie. Mówiąc to, właściwie nie odnoszę się do żadnej propozycji zmiany przedłożenia, bo pan mecenas jako takiej nie przedstawił. Podaję swoją kontropinię. Dziękuję za wysłuchanie.</u>
</div>
<div xml:id="div-76">
<u xml:id="u-76.0" who="#ZygmuntFrankiewicz">Dziękuję bardzo.</u>
<u xml:id="u-76.1" who="#ZygmuntFrankiewicz">Kto z państwa chce zabrać głos?</u>
</div>
<div xml:id="div-77">
<u xml:id="u-77.0" who="#JakubZabielski">Tutaj poprawka, Drodzy Państwo, będzie zależała tak naprawdę… Jeżeli miałaby być poprawka, to mogłaby się sprowadzić do skreślenia tej zmiany. Ja innej poprawki sobie nie wyobrażam. Ale Biuro Legislacyjne oczywiście nie proponuje takiej poprawki, bo nie my jesteśmy kompetentni, żeby to robić. Ja przedstawiam swoje wątpliwości w opinii odnośnie do procedury dochodzenia ustawy do skutku, swoje uwagi zamieściłem w punkcie jedenastym. Pan minister przedstawił kontropinię. Teraz rolą czy zadaniem Wysokiej Komisji jest rozstrzygnąć tak albo tak, a następnie będzie to rozstrzygał Senat na posiedzeniu plenarnym. Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-78">
<u xml:id="u-78.0" who="#ZygmuntFrankiewicz">Dziękuję bardzo.</u>
<u xml:id="u-78.1" who="#ZygmuntFrankiewicz">Jeszcze bym prosił o odniesienie się merytoryczne do tej zmiany, o przedstawienie, jaka jest intencja i co za nią idzie, jakie konsekwencje za nią idą.</u>
</div>
<div xml:id="div-79">
<u xml:id="u-79.0" who="#PawełSzrot">Panie Przewodniczący, intencją jest usankcjonowanie obecnego stanu, który jest realizowany na podstawie innych, odrębnych przepisów na gruncie tej ustawy podstawowej, którą jest ustawa o organizacjach pożytku publicznego.</u>
<u xml:id="u-79.1" who="#Gloszsali">I o Radzie…</u>
<u xml:id="u-79.2" who="#PawełSzrot">Tak, i ustawy o Radzie Ministrów.</u>
<u xml:id="u-79.3" who="#PawełSzrot">Jeśli zaś chodzi o intencję merytoryczną, o intencję faktyczną, to jest ona taka, jaką czyta się w tej poprawce, czyli umożliwienie innym podmiotom niż Senat Rzeczypospolitej Polskiej realizowanie zadań i funkcji państwa w zakresie wspierania Polonii i Polaków za granicą. Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-80">
<u xml:id="u-80.0" who="#ZygmuntFrankiewicz">Dziękuję bardzo.</u>
<u xml:id="u-80.1" who="#ZygmuntFrankiewicz">Czy ktoś z panów senatorów chce zabrać głos?</u>
<u xml:id="u-80.2" who="#WadimTyszkiewicz">Może ja.</u>
<u xml:id="u-80.3" who="#ZygmuntFrankiewicz">Pan senator Tyszkiewicz. Bardzo proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-81">
<u xml:id="u-81.0" who="#WadimTyszkiewicz">Panie Ministrze, nie wiem, czy nie miał pan odwagi powiedzieć tego, że to jest intencja raczej chyba polityczna. Tak?</u>
<u xml:id="u-81.1" who="#WadimTyszkiewicz">To, co przez 30 lat, od 1989 r., po zmianach nie przeszkadzało władzy, nagle zaczęło jej przeszkadzać. Wie pan, ta poprawka tu wprowadzona powoduje, że cały projekt budzi ogromne wątpliwości. Nawet jeżeli chodzi o podziały tych ministerstw, to chciałbym usłyszeć, ile nowych stanowisk urzędniczych przybędzie. Ja rozumiem „Klimat”, to jest dla mnie zrozumiałe, kwestia klimatu to jest dla nas nowe wyzwanie i mogę się z tym zgodzić. Ale dzielenie czy mnożenie przez dzielenie… Ja logicznego uzasadnienia tutaj nie widzę, ale nie chcę w to wchodzić, będzie dyskusja plenarna, nie chcę teraz zajmować państwu czasu.</u>
<u xml:id="u-81.2" who="#WadimTyszkiewicz">Czy pan naprawdę jest przekonany o tym, że teraz są merytoryczne przesłanki, żeby Senatowi odbierać pieniądze i kompetencje, to, co Senat robił przez tyle, tyle lat, w sytuacji gdy służby Senatu, Kancelaria Senatu jest przygotowana do obsługi tych wszystkich naszych organizacji polonijnych i to wszystko dobrze działało? Dlaczego państwo chcecie to zepsuć?</u>
</div>
<div xml:id="div-82">
<u xml:id="u-82.0" who="#PawełSzrot">Kwestionował pan moją odwagę. Ja przyznam wprost: podział zadań pomiędzy organami administracji państwowej jest polityką i ustawienie tego w ten czy inny sposób ma charakter polityczny. Nie wstydźmy się tego słowa, to jest polityka w najlepszym tego słowa znaczeniu oczywiście, a pan deprecjonuje znaczenie tego słowa jako zajmowanie się tymi najważniejszymi sprawami publicznymi.</u>
<u xml:id="u-82.1" who="#PawełSzrot">Tak więc powtarzam: tego będziemy się trzymać, rząd podjął taką, a nie inną decyzję i jeśli obie izby parlamentu to poprą, takie zasady w tym kraju, takie zasady w polskiej polityce będą obowiązywać. Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-83">
<u xml:id="u-83.0" who="#WadimTyszkiewicz">Ad vocem trzy słowa: to jest polityka w najgorszym tego słowa znaczeniu.</u>
</div>
<div xml:id="div-84">
<u xml:id="u-84.0" who="#ZygmuntFrankiewicz">Dziękuję.</u>
<u xml:id="u-84.1" who="#ZygmuntFrankiewicz">Rozumiem, że to będzie przedmiotem głosowania na końcu tego posiedzenia…</u>
<u xml:id="u-84.2" who="#komentarz">Główny Legislator w Biurze Legislacyjnym w Kancelarii Senatu Jakub Zabielski:</u>
<u xml:id="u-84.3" who="#ZygmuntFrankiewicz">…jeśli zostanie zgłoszony wniosek o skreślenie zmiany, tak to można określić.</u>
<u xml:id="u-84.4" who="#ZygmuntFrankiewicz">Punkt dwunasty, proszę bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-85">
<u xml:id="u-85.0" who="#JakubZabielski">Jeżeli chodzi o uwagę dwunastą, to również jest to pytanie. Ja nie twierdzę, że trzeba coś zmieniać, ja tylko pytam, czy przypadkiem nie trzeba czegoś zmienić.</u>
<u xml:id="u-85.1" who="#JakubZabielski">A mianowicie, Drodzy Państwo, mówimy tutaj o art. 46 pkt 5, który zmienia art. 6a ustawy o systemie monitorowania i kontrolowania jakości paliw. I teraz, Drodzy Państwo, zgodnie z ustawą w sytuacji gdy wystąpią na rynku nadzwyczajne zdarzenia skutkujące zmianą warunków zaopatrzenia w paliwa stałe, powodujące utrudnienia w przestrzeganiu wymagań jakościowych lub zagrażające bezpieczeństwu energetycznemu Polski, minister właściwy do spraw energii będzie mógł, w drodze rozporządzenia, na czas oznaczony odstąpić od stosowania wymagań określonych w przepisach wydanych na podstawie art. 3a ust. 2 tej ustawy, przy czym rozporządzenie to będzie wydawane w porozumieniu z ministrem właściwym do spraw klimatu.</u>
<u xml:id="u-85.2" who="#JakubZabielski">Moje pytanie brzmi następująco: czy zgodne z wolą ustawodawcy jest, aby rozporządzenie, o którym mowa w art. 6a, było wydawane w porozumieniu, a nie wspólnie z ministrem właściwym do spraw klimatu?</u>
<u xml:id="u-85.3" who="#JakubZabielski">Skąd pytanie? A mianowicie w art. 3a ust. 2, do którego odsyła art. 6a… Art. 6a ma zawiesić stosowanie części rozporządzenia czy części warunków z rozporządzenia wydanego na podstawie art. 3a ust. 2, a rozporządzenie z art. 3a ust. 2 wydawane jest wspólnie przez ministra właściwego do spraw energii i klimatu. Czyli mamy sytuację, w której zasady określone są wspólnie przez dwóch ministrów, zaś odstępowanie od zasad następuje w drodze rozporządzenia wydanego przez jednego w porozumieniu z drugim. Brakuje mi tutaj pewnej równowagi, pewnej takiej konsekwencji, jeżeli chodzi o określanie współuczestniczenia w wydawaniu aktów wykonawczych. Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-86">
<u xml:id="u-86.0" who="#ZygmuntFrankiewicz">Bardzo proszę pana ministra.</u>
</div>
<div xml:id="div-87">
<u xml:id="u-87.0" who="#PawełSzrot">Panie Mecenasie! Wysoka Komisjo! Panie Przewodniczący!</u>
<u xml:id="u-87.1" who="#PawełSzrot">Od razu odpowiadam, że intencją naszą było to, żeby było to wydawane wspólnie, a nie w porozumieniu.</u>
<u xml:id="u-87.2" who="#JakubZabielski">Czyli trzeba wprowadzić poprawkę.</u>
<u xml:id="u-87.3" who="#PawełSzrot">Tak i my to popieramy.</u>
</div>
<div xml:id="div-88">
<u xml:id="u-88.0" who="#JakubZabielski">Dobrze.</u>
<u xml:id="u-88.1" who="#JakubZabielski">W takim razie, Drodzy Państwo, do punktu dwunastego będzie propozycja poprawki, która będzie polegała na zmianie formy współuczestniczenia z działania w porozumieniu na współstanowienie. Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-89">
<u xml:id="u-89.0" who="#ZygmuntFrankiewicz">Dziękuję.</u>
<u xml:id="u-89.1" who="#ZygmuntFrankiewicz">Zgodnie z naszą umową przejdźmy dalej. Punkt trzynasty.</u>
</div>
<div xml:id="div-90">
<u xml:id="u-90.0" who="#JakubZabielski">Drodzy Państwo, kolejna uwaga dotyczy art. 57 pkt 2 lit. a tiret pierwsze i lit. b, które dokonują zmiany w art. 25 ust. 1 pkt 1 lit. c i pkt 1a lit. b. Proszę państwa, w obu tych przepisach trzeba zastąpić wyraz „wspólnotowych” wyrazem „unijnych”. Proszę wziąć pod uwagę, że od 1 grudnia 2009 r., kiedy wszedł w użycie traktat z Lizbony, nie mamy już Wspólnoty Europejskiej, mamy Unię Europejską, a dorobek prawny Wspólnoty Europejskiej stał się dorobkiem prawnym unijnym. Minęło już 11 lat, minęło prawie 11 lat od dnia wejścia w życie traktatu z Lizbony i tego rodzaju określenie w naszym porządku prawnym jest po prostu nieprawidłowe. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-91">
<u xml:id="u-91.0" who="#PawełSzrot">Panie Przewodniczący, nie ma nad czym dyskutować. Dziękuję, Panie Mecenasie, poprawka zasadna.</u>
</div>
<div xml:id="div-92">
<u xml:id="u-92.0" who="#JakubZabielski">I teraz proszę zwrócić uwagę, to jest prawdopodobnie do ministra klimatu, wniosek de lege ferenda, żeby w przyszłości zmienić także inne przepisy ustawy – Prawo ochrony środowiska w kontekście używania tego przymiotnika „wspólnotowy”. Ja nie mogę zaproponować zmian w innych przepisach, w których ten przymiotnik się pojawia, bo wykroczylibyśmy poza dopuszczalny zakres poprawki Senatu. Niemniej w przyszłości trzeba będzie to wyczyścić. Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-93">
<u xml:id="u-93.0" who="#PawełSzrot">W imieniu rządu przyjmuję wniosek de lege ferenda.</u>
</div>
<div xml:id="div-94">
<u xml:id="u-94.0" who="#JakubZabielski">Drodzy Państwo, kolejna uwaga Biura Legislacyjnego dotyczy art. 63 pkt 1 i 2, jest to uwaga odnosząca się do ustawy o Komitecie do Spraw Europejskich. I teraz tak: ustawodawca, zmieniając art. 2 ust. 2 pkt 1 i ust. 4, dokonując w pewnej korekty w zakresie tego, jak wygląda kwestia przewodniczenia komitetowi, próbuje jednocześnie ustalić relacje pomiędzy poszczególnymi ustępami w obrębie art. 2, między ust. 2, 3 i 4. Niestety nie udało się tego zrobić dobrze, tzn. ustawodawca, określając wzajemne relacje pomiędzy przepisami, posługując się w tych przepisach kwestionowanym już przeze mnie wcześniej zastrzeżeniem, robi to na tyle niekonsekwentnie, że generalnie gubi się sens tych zastrzeżeń i sens relacji pomiędzy poszczególnymi ustępami. Proszę państwa, skoro w ust. 2 zastrzega się ust. 4, a nie zastrzega się ust. 3, to trzeba uznać, że to jest po prostu błąd merytoryczny, bo zarówno w ust. 4, jak i w ust. 3 jest wyjątek od ust. 2.</u>
<u xml:id="u-94.1" who="#JakubZabielski">Mając na względzie treść dzisiaj obowiązującego art. 2 ust. 3, który dotyczy prezesa Rady Ministrów, proponuję analogiczny przepis odnoszący się do sytuacji, w której w posiedzeniach komitetu bierze udział minister właściwy do spraw członkostwa Rzeczypospolitej w Unii Europejskiej w sytuacji, w której nie jest on przewodniczącym komitetu. Dzięki takiemu zabiegowi ułożymy te przepisy w sposób prawidłowy w art. 2 ustawy o komitecie, nie będzie żadnych wątpliwości co do wzajemnych relacji, co do tego, co jest zasadą, co jest wyjątkiem, i w ten sposób, że tak powiem, zapewnimy zgodność tego artykułu z zasadami przyzwoitej legislacji. Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-95">
<u xml:id="u-95.0" who="#ZygmuntFrankiewicz">Dziękuję.</u>
<u xml:id="u-95.1" who="#ZygmuntFrankiewicz">Bardzo proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-96">
<u xml:id="u-96.0" who="#PawełSzrot">Panie Przewodniczący! Panie Mecenasie!</u>
<u xml:id="u-96.1" who="#PawełSzrot">To jest tego rodzaju opinia, że jestem zmuszony odwołać się – przepraszam bardzo, ale ja jestem trochę niezdrów dzisiaj, więc mój głos może pozostawiać trochę do życzenia – do dyskusji dotyczącej propozycji poprawki pierwszej zgłaszanej przez panów. W skrócie wygląda to tak. Ta propozycja… Opinia panów wydaje się uzasadniona i też zapis przez panów proponowany na pierwszy rzut oka wydaje się budzić niewiele zastrzeżeń, ale musimy mieć więcej czasu, żeby się nad nim pochylić i przeanalizować w szczegółach.</u>
<u xml:id="u-96.2" who="#JakubZabielski">Do dyskusji, Panie Ministrze.</u>
<u xml:id="u-96.3" who="#PawełSzrot">Proponuję taki sam tryb, jaki zastosowaliśmy w przypadku poprawki pierwszej.</u>
<u xml:id="u-96.4" who="#JakubZabielski">Tak, tak, to już jest jasne.</u>
</div>
<div xml:id="div-97">
<u xml:id="u-97.0" who="#ZygmuntFrankiewicz">Zatem uwaga piętnasta.</u>
</div>
<div xml:id="div-98">
<u xml:id="u-98.0" who="#JakubZabielski">Oczywiście, przedyskutujemy to.</u>
<u xml:id="u-98.1" who="#JakubZabielski">Drodzy Państwo, kolejna uwaga odnosi się do art. 69, tutaj zmieniamy art. 5 ust. 5, art. 7 ust. 6 i art. 21 ust. 5a. Art. 7 ust. 6 i art. 21 ust. 5a w zakresie swojej treści powinny być dostosowane do art. 5 ust. 2. Jeżeli mówimy o możliwości powoływania 2 organów nadzorujących, to nie ma sensu mówienie o tym, że może powołać nie więcej niż 2, bo jeżeli może powołać 2, to wiadomo, że nie więcej niż 2. Zauważano to w art. 5 ust. 5, ale tej konsekwencji logicznej nie zauważono w art. 7 ust. 6 i art. 21 ust. 5a. Trzeba to skorelować, żeby nie było żadnych wątpliwości, czym się różni nie więcej niż 2 od tego, że może powołać maksymalnie 2 organy. Dziękuję bardzo.</u>
<u xml:id="u-98.2" who="#PawełSzrot">Można, Panie Przewodniczący?</u>
</div>
<div xml:id="div-99">
<u xml:id="u-99.0" who="#ZygmuntFrankiewicz">Tak, proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-100">
<u xml:id="u-100.0" who="#PawełSzrot">Otóż, Panie Mecenasie, naszym zdaniem to nie jest poprawka redakcyjna, tylko merytoryczna. W tych 2 pozostałych przypadkach chodzi nam o zachowanie elastyczności. Możliwe jest powołanie nie więcej niż 2, czyli jest możliwość powołania 1 bądź 2, nieprawdaż? Tak więc apelujemy o utrzymanie brzmienia z przedłożenia, Panie Przewodniczący.</u>
</div>
<div xml:id="div-101">
<u xml:id="u-101.0" who="#JakubZabielski">Proszę państwa, żeby było jasne, ja zacytuję te przepisy. Ust. 5 mówi tak: Rada Ministrów może wskazać 2 ministrów nadzorujących. Może wskazać 2, czyli może wskazać 1 albo 2.</u>
<u xml:id="u-101.1" who="#JakubZabielski">Kolejny przepis mówi tak: Rada Ministrów może wskazać nie więcej niż 2. Czym to się różni od tego pierwszego? Kompletnie niczym, może wskazać 1 albo 2.</u>
<u xml:id="u-101.2" who="#JakubZabielski">To samo w kolejnym przepisie, w ust. 5a: Rada Ministrów może wskazać nie więcej niż 2. Czyli może wskazać 1 albo 2.</u>
<u xml:id="u-101.3" who="#JakubZabielski">A pierwszy mówi tak: Rada Ministrów może wskazać 2 ministrów nadzorujących.</u>
<u xml:id="u-101.4" who="#PawełSzrot">Wiem, ale naszym zdaniem…</u>
<u xml:id="u-101.5" who="#JakubZabielski">Czyli może wskazać 1 albo 2.</u>
</div>
<div xml:id="div-102">
<u xml:id="u-102.0" who="#PawełSzrot">Wiem, rozumiem, Panie Mecenasie, ale naszym zdaniem pkty 1, 2 i 3, czyli ust. 3 i ust. 5, dotyczą zupełnie różnych zakresów merytorycznych. Ja mogę w tym momencie zadeklarować, że jeszcze raz możemy to w tym trybie przeanalizować, ale na tę chwilę proszę o zachowanie brzmienia z przedłożenia.</u>
</div>
<div xml:id="div-103">
<u xml:id="u-103.0" who="#ZygmuntFrankiewicz">To ja apeluję, żeby panowie to przedyskutowali, dlatego że to jest dyskusja o logice. Rozstrzyganie w głosowaniu o tym, co jest logiczne, to nie jest dobre rozwiązanie.</u>
<u xml:id="u-103.1" who="#PawełSzrot">…Panie Przewodniczący, Panie Mecenasie, w tym sporze w tym punkcie mamy rację, więc…</u>
<u xml:id="u-103.2" who="#ZygmuntFrankiewicz">Nie będę się wypowiadał. Proponuję, żeby panowie jednak na spokojnie to jeszcze przeanalizowali.</u>
<u xml:id="u-103.3" who="#ZygmuntFrankiewicz">Proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-104">
<u xml:id="u-104.0" who="#JakubZabielski">Dziękuję bardzo, Panie Przewodniczący.</u>
<u xml:id="u-104.1" who="#JakubZabielski">Uwaga szesnasta odnosi się do art. 70, czyli nowelizacji ustawy o wdrożeniu niektórych przepisów Unii Europejskiej w zakresie równego traktowania.</u>
<u xml:id="u-104.2" who="#JakubZabielski">Proszę państwa, w następstwie nowelizacji zmienia się umiejscowienie pełnomocnika rządu do spraw równego traktowania. Do tej pory był on sekretarzem stanu w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów, po noweli ma być sekretarzem stanu w urzędzie obsługującym ministra właściwego do spraw rodziny.</u>
<u xml:id="u-104.3" who="#JakubZabielski">Problem polega na tym, że w art. 20 ustawy o wdrażaniu niektórych przepisów Unii Europejskiej w zakresie równego traktowania zmieniono wyłącznie ust. 3 i 4, pozostawiono bez zmiany ust. 2. Dochodzi tu do takiej niespotykanej, powiem, jedynej w swoim rodzaju sytuacji, w której sekretarz stanu w danym ministerstwie nie podlega ministrowi, tylko prezesowi Rady Ministrów, co nastręczać będzie bardzo poważnych komplikacji, jeżeli chodzi o kwestie chociażby podległości, delegowania zadań, także taką prozaiczną kwestię, jaką jest udzielanie sekretarzowi stanu urlopu.</u>
<u xml:id="u-104.4" who="#JakubZabielski">Stąd też proponuję dokonanie stosownej korekty, która już do końca umiejscowi pełnomocnika w strukturze resortu rodziny, pracy i polityki społecznej. Drodzy Państwo, nie umniejsza to kompetencji prezesa Rady Ministrów, żeby było jasne, nadal prezes Rady Ministrów zgodnie z ustawą o Radzie Ministrów i zresztą zgodnie z ustawą o wdrażaniu niektórych przepisów Unii Europejskiej w zakresie równego traktowania będzie powoływał i odwoływał pełnomocnika. Wprawdzie nie będzie nad nim sprawował bezpośredniego nadzoru, ale nadzór pośredni jak najbardziej będzie sprawował. Jeżeli pełnomocnik przestanie spełniać oczekiwania prezesa Rady Ministrów, to jak najbardziej prezes Rady Ministrów będzie mógł go odwołać, tak jak może odwołać każdego innego sekretarza stanu. Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-105">
<u xml:id="u-105.0" who="#ZygmuntFrankiewicz">Dziękuję.</u>
<u xml:id="u-105.1" who="#ZygmuntFrankiewicz">Bardzo proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-106">
<u xml:id="u-106.0" who="#PawełSzrot">Panie Przewodniczący! Panie Mecenasie! Wysoka Komisjo!</u>
<u xml:id="u-106.1" who="#PawełSzrot">Apelujemy o zachowanie brzmienia z przedłożenia. Poza tym, że problemy które przedstawia pan mecenas, mają charakter do pewnego stopnia teoretyczny i pozorny… No, kwestia urlopów. Oczywiście będzie ich udzielał minister jako sekretarzowi stanu, to jest oczywiste. Tu chodzi o sprawy czysto pracownicze, związane z zatrudnieniem.</u>
<u xml:id="u-106.2" who="#PawełSzrot">W Sejmie wielokrotnie podnoszono przeciwko temu zapisowi taki zarzut, jakoby miał on deprecjonować rolę pełnomocnika do spraw równego traktowania przez przeniesienie go szczebel niżej. Zachowanie bezpośredniej podległości prezesowi Rady Ministrów miało utrzymać tutaj pełną hierarchiczną wyższość i pełne uszanowanie roli ustrojowej tego organu. Tak więc proszę o zachowanie brzmienia z przedłożenia.</u>
</div>
<div xml:id="div-107">
<u xml:id="u-107.0" who="#JakubZabielski">Ja dodam tylko jedną uwagę. Proszę państwa, to będzie jedyny sekretarz stanu w Polsce, który nie będzie podlegał ministrowi w ministerstwie, w którym się znajduje, tylko będzie podlegał premierowi. Pytanie: jak się zachowa pełnomocnik do spraw równego traktowania, gdy minister rodziny i polityki społecznej wyda mu polecenie służbowe? Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-108">
<u xml:id="u-108.0" who="#PawełSzrot">Panie Mecenasie, jeśli minister rodziny i polityki społecznej wyda mu sprzeczne z intencjami premiera polecenie służbowe, wtedy prezes Rady Ministrów zapewne złoży do prezydenta wniosek o odwołanie ministra rodziny i polityki społecznej. To jest chyba oczywiste, taka jest logika polityki demokratycznej.</u>
</div>
<div xml:id="div-109">
<u xml:id="u-109.0" who="#ZygmuntFrankiewicz">To chyba nie jest takie proste, ale to już moja opinia.</u>
<u xml:id="u-109.1" who="#ZygmuntFrankiewicz">Czy ktoś z państwa chce zabrać głos?</u>
<u xml:id="u-109.2" who="#ZygmuntFrankiewicz">Czyli ta propozycja poprawki zostanie poddana głosowaniu.</u>
<u xml:id="u-109.3" who="#PawełSzrot">Jesteśmy przeciwko niej, zdajemy sobie sprawę…</u>
<u xml:id="u-109.4" who="#ZygmuntFrankiewicz">Propozycja poprawki nr 17.</u>
</div>
<div xml:id="div-110">
<u xml:id="u-110.0" who="#JakubZabielski">Drodzy Państwo, jeżeli chodzi o propozycję poprawki nr 17, chodzi tu o zapewnienie prawidłowego brzmienia, nadanie prawidłowego brzmienia przepisowi, tak aby nie powtarzać dwukrotnie przed elementami wyliczenia spójnika „oraz”. Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-111">
<u xml:id="u-111.0" who="#PawełSzrot">Panie Przewodniczący, bez dyskusji, jesteśmy za tą propozycją poprawki.</u>
</div>
<div xml:id="div-112">
<u xml:id="u-112.0" who="#ZygmuntFrankiewicz">Dziękuję bardzo.</u>
<u xml:id="u-112.1" who="#ZygmuntFrankiewicz">Propozycja poprawki nr 18.</u>
</div>
<div xml:id="div-113">
<u xml:id="u-113.0" who="#JakubZabielski">Proszę państwa, jeżeli chodzi o propozycję poprawki nr 18, ona jest trochę bardziej skomplikowana, ponieważ ona się wiąże z procedowaną równolegle przez Senat ustawą o zmianie ustawy – Kodeks postępowania cywilnego oraz niektórych innych ustaw.</u>
<u xml:id="u-113.1" who="#JakubZabielski">Proszę wziąć pod uwagę, że ustawa nowelizująca ustawę – Kodeks postępowania cywilnego i niektóre inne ustawy zmienia m.in. kodeks spółek handlowych, przesuwając termin wejścia w życie przepisów dotyczących prostej spółki akcyjnej na 1 marca 2021 r. Stąd też, aby stało się zadość woli ustawodawcy w związku ze zmianami dokonywanymi w odniesieniu do ustawy o zasadach zarządzania mieniem państwowym, należy przyjąć 3 poprawki, które skorelują ze sobą terminy wejścia w życie poszczególnych czy kolejnych zmian w odniesieniu do art. 30 pkt 4, pkt 2 ustawy… przepraszam, odpowiedniego przepisu ustawy o zasadach zarządzania mieniem państwowym.</u>
<u xml:id="u-113.2" who="#JakubZabielski">Jeżeli ta poprawka nie zostanie przyjęta, to dojdzie do takiej sytuacji, że z dniem 1 marca 2021 r. wypadnie nam z przepisu to, co ustawodawca dzisiaj chce dodać.</u>
<u xml:id="u-113.3" who="#JakubZabielski">Stąd też proponuję przyjęcie 3 poprawek. Po pierwsze, proponuję, by z brzmienia uchwalonego przepisu art. 88 ust. 2 pkt 2 wykreślić wyrazy dotyczące czy odnoszące się do prostej spółki akcyjnej. Do 1 marca 2021 r. nie będzie prostej spółki akcyjnej, więc te wyrazy są niepotrzebne, a wręcz byłyby błędne w tym przepisie. Po drugie, proponuję dodać przepis zmieniający ustawę wprowadzającą prostą spółkę akcyjną, zmianę, która wprowadzi do omawianego przeze mnie przepisu ustawy o zasadach zarządzania mieniem państwowym prostą spółkę akcyjną z dniem 1 marca 2021 r. Po trzecie, żeby wszystko się udało, musimy skorygować przepis o wejściu w życie rozpatrywanej przez komisję ustawy. Ten blok 3 poprawek spowoduje, że 1 marca 2021 r. w odpowiednim przepisie ustawy i będzie spółka akcyjna, i będą wyrazy, które dodajemy, proszę państwa, do art. 9b ust. 1 pkt 2, a więc kwestia zwiększania kapitału akcyjnego. Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-114">
<u xml:id="u-114.0" who="#ZygmuntFrankiewicz">Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-115">
<u xml:id="u-115.0" who="#PawełSzrot">Panie Przewodniczący! Wysoka Komisjo! Panie Mecenasie!</u>
<u xml:id="u-115.1" who="#PawełSzrot">I to jest trzeci przypadek, kiedy muszę się odwołać do trybu, który przejęliśmy, rozpatrując pierwszą państwa poprawkę. Ona z grubsza, po szybkiej analizie się wydaje… Przynajmniej problem, który państwo przedstawili, wydaje się zasadny, ale wymaga to dalszej szczegółowej analizy, o czas na którą chcemy Wysoką Komisję prosić, tak samo jak w przypadku 2 poprzednich artykułów, w przypadku których podniosłem ten sam problem i proponowałem ten sam tryb.</u>
</div>
<div xml:id="div-116">
<u xml:id="u-116.0" who="#ZygmuntFrankiewicz">Dziękuję.</u>
<u xml:id="u-116.1" who="#ZygmuntFrankiewicz">Rozumiem, że to jeszcze będzie przedmiotem rozważań i dyskusji i będzie przegłosowane na posiedzeniu plenarnym.</u>
</div>
<div xml:id="div-117">
<u xml:id="u-117.0" who="#JakubZabielski">Ja rozumiem, że w momencie, kiedy strona rządowa zapozna się z procedowaną równolegle ustawą – Kodeks postępowania cywilnego… Kiedy nałożycie sobie państwo zmiany na tę ustawę dzisiejszą, to zobaczycie państwo, że bez tych poprawek po prostu 1 marca 2021 r. będzie, kolokwialnie mówiąc, klops.</u>
<u xml:id="u-117.1" who="#JakubZabielski">I teraz, Drodzy Państwo, kolejna uwaga. Nowelizujemy, Drodzy Państwo, art. 19 ust. 1 pkt 1, dodając do niego lit. k – ja tutaj mówię o zasadach zarządzania mieniem państwowym – a jednocześnie ustawodawca zapomniał dokonać stosowanej korekty odesłania w art. 25 ust. 3 pkt 2 lit. b ustawy o zasadach zarządzania mieniem, które odsyła do art. 19 ust. 1 pkt 1. Odsyłamy do lit. a–j, a powinniśmy odsyłać do lit. a–k, bo skoro tam się zwiększyło, to i tu się powinno zwiększyć. Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-118">
<u xml:id="u-118.0" who="#ZygmuntFrankiewicz">Czy to jest…</u>
</div>
<div xml:id="div-119">
<u xml:id="u-119.0" who="#PawełSzrot">Panie Przewodniczący, dziękujemy bardzo znanym ze swej skrupulatności legislatorom senackim. Oczywiście akceptujemy tę poprawkę.</u>
</div>
<div xml:id="div-120">
<u xml:id="u-120.0" who="#ZygmuntFrankiewicz">Poprawka dwudziesta.</u>
</div>
<div xml:id="div-121">
<u xml:id="u-121.0" who="#JakubZabielski">Proponowana poprawka dwudziesta znowu nawiązuje do moich uwag odnoszących się do określania relacji pomiędzy przepisami. Proponuję, aby w art. 98 ust. 1 skreślić wyrazy „z zastrzeżeniem art. 99”. Odsyłam do §23 ust. 3 zasad techniki prawodawczej. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-122">
<u xml:id="u-122.0" who="#PawełSzrot">Popieramy poprawkę.</u>
</div>
<div xml:id="div-123">
<u xml:id="u-123.0" who="#ZygmuntFrankiewicz">Poprawka dwudziesta pierwsza.</u>
</div>
<div xml:id="div-124">
<u xml:id="u-124.0" who="#JakubZabielski">Proponowana poprawka dwudziesta pierwsza tym razem dotyczy odesłania. Proszę państwa, w przepisie przejściowym art. 99 ust. 2 znajduje się odesłanie do art. 135 ust. 1, który nie jest zmieniany rozpatrywaną przez komisję ustawą. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-125">
<u xml:id="u-125.0" who="#PawełSzrot">Panie Przewodniczący, Wysoka Komisjo, Panie Mecenasie, popieramy poprawkę.</u>
</div>
<div xml:id="div-126">
<u xml:id="u-126.0" who="#JakubZabielski">Proszę państwa, kolejna uwaga, dwudziesta druga, dotyczy przepisu przejściowego art. 106 ust. 5 pkt 3. W przepisie tym pojawia się określenie „osoba korzystająca ze zwolnienia od pracy z tytułu niezdolności do pracy”. Informuję, że to sformułowanie, którym posłużono się w przepisie, nie ma charakteru normatywnego. W innych przepisach dotyczących zwolnienia takim sformułowaniem ustawodawca się nie posługuje, a skoro tak jest, to określenie może budzić wątpliwości, o jakim zwolnieniu od pracy tutaj mowa. Żeby wyeliminować wątpliwości interpretacyjne, przy założeniu, że my mówimy tutaj o przebywaniu na tzw. zwolnieniu lekarskim, proponuję stosowną korektę, która wyeliminuje wszelkie wątpliwości w tym zakresie. Proponuję, żeby wyrazy „korzystają ze zwolnienia od pracy z tytułu niezdolności do pracy” zastąpić wyrazami: przebywa na zwolnieniu lekarskim stwierdzonym zaświadczeniem lekarskim wystawionym zgodnie z przepisami ustawy o świadczeniach… itd., tak jak jest to w poprawce zaproponowanej w punkcie dwudziestym drugim opinii. Wtedy nie będziemy mieli żadnych wątpliwości, o jakim zwolnieniu od pracy jest mowa w danym przepisie. Jeszcze zwrócę państwa uwagę na to, że ustawa o służbie cywilnej – a do członków jej korpusu odsyłamy w art. 106 ust. 5 pkt 3 – w art. 71 ust. 4 również nie posługuje się określeniem, które kwestionuję, a mianowicie nie posługuję się określeniem „osoba korzystająca ze zwolnienia od pracy z tytułu niezdolności do pracy”. Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-127">
<u xml:id="u-127.0" who="#ZygmuntFrankiewicz">Panie Ministrze?</u>
</div>
<div xml:id="div-128">
<u xml:id="u-128.0" who="#PawełSzrot">Panie Przewodniczący, Wysoka Komisjo, Panie Mecenasie, rozumiemy, chodzi o podanie szczegółowych podstaw prawnych dla tych zwolnień. Akceptujemy poprawkę.</u>
</div>
<div xml:id="div-129">
<u xml:id="u-129.0" who="#ZygmuntFrankiewicz">Dziękuję.</u>
<u xml:id="u-129.1" who="#ZygmuntFrankiewicz">Dwudziesta trzecia.</u>
</div>
<div xml:id="div-130">
<u xml:id="u-130.0" who="#JakubZabielski">I teraz, proszę państwa, proponowana poprawka dwudziesta trzecia. Ta poprawka dwudziesta trzecia wiąże się poniekąd z poprawkami, które już widziałem, a które mają być zgłoszone przez pana senatora. To poprawka do art. 106 ust. 9 i 10. Tam dodaje się przepisy przejściowe związane z przejęciem pewnych kompetencji przez ministra właściwego do spraw gospodarki w zakresie tzw. dyplomacji ekonomicznej. Jeżeli popatrzy się na dodany w trakcie prac w Sejmie przepis przejściowy art. 106 ust. 9, to należy stwierdzić, że ten przepis jest niedostatecznie precyzyjny. On jest na tyle generalny, że tak naprawdę nie wiadomo, do jakich osób odnieść ten przepis. Zapewne art. 106 ust. 9 został dodany na okoliczność tego, że zmieniają się zasady sprawowania czynności z zakresu prawa pracy w stosunku do niektórych członków służby zagranicznej w związku z wyodrębnieniem czegoś, co nazywamy dyplomacją ekonomiczną. I po to, żeby nie było żadnych wątpliwości, o sytuacji prawnej jakich osób przepis przejściowy stanowi, żeby nie było żadnych wątpliwości, jaki problem intertemporalny jest rozwiązany czy rozwiązywany, proponuję stosowną korektę w art. 106 ust. 9.</u>
<u xml:id="u-130.1" who="#JakubZabielski">Jednocześnie zwracam państwa uwagę na to, że z punktu widzenia pracownika istotne znaczenie może mieć to, kto w stosunku do niego będzie wykonywał czynności z zakresu prawa pracy. Jeżeli do tej pory był to minister spraw zagranicznych, a teraz ma być to minister właściwy do spraw gospodarki, to należałoby pracownika o tym fakcie poinformować analogicznie, jak to ma miejsce w przypadku innych zmian w zakresie działów dokonywanych ustawą, innych przesunięć personalnych i przesunięć w zakresie wykonywania czynności z zakresu prawa pracy. W 3 innych przepisach ustawodawca obliguje dyrektorów generalnych do tego, żeby przedstawili stosowne informacje pracownikom i jednocześnie przewiduje stosowanie art. 23¹ §4 ustawy – Kodeks pracy odpowiednio do tych pracowników, a w tym jednym jedynym przypadku ani takiej informacji, ani odpowiedniego stosowania art. 23¹ §4 kodeksu pracy nie przewidziano. Stąd też, żeby wszystko było konsekwentne, żeby sposób podejścia ustawodawcy do wszystkich pracowników był taki sam, proponuję dodanie nowego ustępu w art. 106, tj. ust. 11.</u>
<u xml:id="u-130.2" who="#JakubZabielski">I ostatnia uwaga… Ja proponuję, żebyśmy na razie zostawili może dyskusję, bo jest poprawka pana senatora, która pozostaje w pewnej relacji – nie chcę powiedzieć, że w sprzeczności, bo to tak nie do końca jest – z moją poprawką, i może warto w momencie, kiedy pan senator zgłosi poprawkę, wspólnie je omówić, Panie Przewodniczący.</u>
</div>
<div xml:id="div-131">
<u xml:id="u-131.0" who="#ZygmuntFrankiewicz">Myślę, że propozycja jest dobra, chyba że teraz zajmiemy się poprawką na ten sam temat zgłoszoną przez kogoś innego.</u>
</div>
<div xml:id="div-132">
<u xml:id="u-132.0" who="#PawełSzrot">Poprawka ta była uzgadniana z rządem. Ona polega na doprecyzowaniu w przypadku grupy pracowników w przepisie przejściowym. Rząd ją popiera jak najbardziej, więc…</u>
<u xml:id="u-132.1" who="#ZygmuntFrankiewicz">Ale w tej wersji zaproponowanej przez pana mecenasa?</u>
<u xml:id="u-132.2" who="#PawełSzrot">Jeśli mam się odnieść do całości wypowiedzi pana mecenasa…</u>
</div>
<div xml:id="div-133">
<u xml:id="u-133.0" who="#JakubZabielski">Nie, ja zwracam uwagę… Panie Ministrze, żeby usystematyzować… Jest propozycja poprawki w mojej opinii, a teraz dowiedziałem się, że pan senator zgłosi poprawkę inną czy konkurencyjną w stosunku do tej z mojej opinii…</u>
</div>
<div xml:id="div-134">
<u xml:id="u-134.0" who="#PawełSzrot">Panie Mecenasie, ja wejdę panu w zdanie. Ja chciałbym bardzo precyzyjnie oświadczyć, że rząd sprzeciwia się temu zapisowi, który przedstawił pan mecenas, a popiera poprawkę, którą złoży pan senator Komorowski, jak rozumiem. Ona była uzgadniana i taką modyfikację tego zapisu rząd popiera.</u>
<u xml:id="u-134.1" who="#PawełSzrot">A ja chciałbym pana przewodniczącego prosić o możliwość udzielenia głosu panu ministrowi Murdzkowi z Ministerstwa Rozwoju, który by przedstawił szczegółowe stanowisko w zakresie tych uwag, które przedstawiał pan mecenas.</u>
</div>
<div xml:id="div-135">
<u xml:id="u-135.0" who="#ZygmuntFrankiewicz">Rozumiem, że w zakresie uwag z punktu dwudziestego trzeciego opinii pana mecenasa. To może zamknijmy tę sprawę, żebyśmy do niej za chwilę nie wracali. Chociaż jesteśmy przy końcu uwag Biura Legislacyjnego… To może jednak inaczej: dokończmy, zostały 2 uwagi, a później zaczniemy od tego punktu dwudziestego trzeciego.</u>
<u xml:id="u-135.1" who="#ZygmuntFrankiewicz">Proszę bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-136">
<u xml:id="u-136.0" who="#JakubZabielski">Dziękuję bardzo.</u>
<u xml:id="u-136.1" who="#JakubZabielski">Kolejna uwaga dotyczy art. 111 ust. 1 i art. 113. Proszę państwa, to są przepisy przejściowe, które utrzymują w mocy dotychczasowe akty wykonawcze. Proszę państwa, zgodnie z art. 92 ust. 1 konstytucji obowiązują w Polsce pewne reguły walidacyjne związane z obowiązywaniem aktów wykonawczych. Reguły te znalazły odzwierciedlenie w §32 zasad techniki prawodawczej. I jakie to są reguły? Reguły są następujące. Przyjmuje się, że jeżeli ustawodawca zmienia przepis upoważniający w taki sposób, że zmienia organ wydający akt wykonawczy, to dotychczasowe akty wykonawcze zachowują moc prawną przy jednoczesnym zastrzeżeniu, że organ wskazany jako nowy w przepisie upoważniającym przejmuje od dotychczasowego prawo zmiany, uchylenia bądź zastąpienia dotychczasowych przepisów wykonawczych nowymi przepisami wykonawczymi. Są to powszechnie obowiązujące reguły walidacyjne, nikt w Polsce nigdy ich nie zakwestionował, wynikają one z art. 92 ust. 1 konstytucji – jeszcze raz to podkreślę.</u>
<u xml:id="u-136.2" who="#JakubZabielski">I, Drodzy Państwo, art. 111 ust. 1 i art. 113 zachowują w mocy akty wykonawcze, które nie utracą mocy obowiązującej. One siłą rzeczy, w związku z tym, że zmiana w odniesieniu do ich podstaw prawnych sprowadza się do wprowadzenia nowych organów wydających czy modyfikacją organów wydających… Te akty wykonawcze nigdy nie stracą mocy… inaczej: bo że nigdy, to nie jest prawda – nie stracą mocy na skutek tej nowelizacji. W związku z tym nie ma sensu, niezgodne ze sztuką jest utrzymywanie w mocy czegoś, co tę moc ma. Jedyna nowość normatywna, z którą mamy do czynienia w przypadku art. 111 ust. 1, to jest przesądzenie przez ustawodawcę, że mocy nie zachowa rozporządzenie wydane na podstawie art. 21 ust. 9 ustawy o zasadach zarządzania mieniem państwowym. Ustawodawca wyraźnie przesądził, że to rozporządzenie na skutek noweli utraci moc obowiązującą.</u>
<u xml:id="u-136.3" who="#JakubZabielski">Stąd też Biuro Legislacyjne proponuje skreślenie przepisów, które nie mają mocy normatywnej, które nie wnoszą niczego do systemu prawnego, a wręcz wprowadzają zamieszanie, bo sugerują, że w Polsce obowiązują inne reguły walidacyjne, niż obowiązują. Po drugie, biuro proponuje sformułowanie art. 111 ust. 1 tak, aby w sposób niebudzący wątpliwości uchylał on dotychczasowe rozporządzenie. Czy ustawodawca może uchylić rozporządzenie? Jak najbardziej tak, ponieważ w hierarchii źródeł prawa ustawa jest aktem umieszczonym na wyższym szczeblu, a akty wyższego rzędu mogą modyfikować albo eliminować z systemu prawnego akty niższego rzędu. Stąd też możliwy jest taki przepis uchylający dotychczasowe rozporządzenie.</u>
<u xml:id="u-136.4" who="#JakubZabielski">Jednocześnie, Drodzy Państwo, chciałbym zwrócić uwagę na to, że niezależnie od tych rozważań dotyczących reguł walidacyjnych związanych z obowiązywaniem dotychczasowych aktów wykonawczych trzeba pamiętać o formułach, które stosuje się w przepisach czasowo utrzymujących w mocy dotychczasowe akty wykonawcze, czyli o §33 zasad techniki prawodawczej. Wskazany art. 111 ust. 1, niezależnie od wcześniejszych uwag, nie uwzględnia również tego, co nakazują nam uwzględnić w przepisie przejściowym tego rodzaju zasady techniki prawodawczej.</u>
<u xml:id="u-136.5" who="#JakubZabielski">I z tą uwagą powiązana jest uwaga sformułowana z punkcie dwudziestym piątym. Dotyczy ona art. 111 ust. 2. Biuro Legislacyjne nie ma wątpliwości, że rozporządzenie, które było do tej pory, wydane na podstawie art. 125 ust. 7, utraci moc obowiązującą i stąd też ja tę uwagę wyjąłem do osobnego punktu. Dlaczego rozporządzenie wydane na podstawie art. 125 ust. 7 ustawy – Prawo geologiczne i górnicze straci moc? Ano dlatego, że ustawodawca dokonuje w nim modyfikacji zakresu spraw, a jeżeli modyfikujemy zakres spraw, to niestety skutkiem tego jest utrata mocy przez dotychczasowe akty wykonawcze. Jednocześnie ustawodawca proponuje w art. 111 ust. 2, aby dotychczasowe przepisy wykonawcze zachować w mocy do czasu wejścia w życie nowych przepisów wykonawczych. Co do zasady taka możliwość jak najbardziej jest. Tylko problem polega na tym, że ten przepis przejściowy dotyczy bardzo specyficznej sytuacji, a mianowicie sytuacji, w której 1 przepis upoważniający został zastąpiony przez 2 przepisy upoważniające i w oparciu o te 2 przepisy upoważniające zostaną wydane 2 rozporządzenia przez 2 różnych ministrów. A skoro tak, to mam wątpliwość, czy w ogóle da się sformułować przepis czasowo utrzymujący w mocy dotychczasowe akty wykonawcze tak, aby nie był on wątpliwy merytorycznie.</u>
<u xml:id="u-136.6" who="#JakubZabielski">Co musi gwarantować przepis czasowo utrzymujący w mocy? To, że będzie możliwe ustalenie w sposób niebudzący wątpliwości, kiedy dotychczasowe rozporządzenie straci moc. I tak jak nie ma żadnych wątpliwości, że dotychczasowe rozporządzenie traci moc w momencie wejścia w życie nowych rozporządzeń czy nowego rozporządzenia – tutaj jest wszystko jasne – tak w tym konkretnym przypadku takie jasne już to nie jest, ponieważ skoro jest 2 ministrów wydających, skoro są 2 różne rozporządzenia, to będą 2 różne terminy wejścia w życie tych rozporządzeń. Więc ja się pytam, w którym momencie utraci moc obowiązującą rozporządzenie czasowo utrzymane w mocy. Nie może ustawodawca formułować takich przepisów przejściowych, z którymi będą związane takie wątpliwości. No, rozporządzenie to jest akt prawa powszechnie obowiązującego i my musimy konkretnie wiedzieć, kiedy to rozporządzenie wypada z systemu prawnego. Co więcej, Drodzy Państwo, §33 zasad techniki prawodawczej przewiduje, że czasowe utrzymanie w mocy dotychczasowych aktów wykonawczych musi być ograniczone czasowo, czyli innymi słowy, ustawodawca może czasowo utrzymać rozporządzenie w mocy, ale musi wskazać maksymalny okres pozostawania takiego rozporządzenia w systemie. W tym konkretnym przypadku nie ma bata czasowego na wydających rozporządzenie, zapomniano wskazać maksymalny okres pozostawania czasowo utrzymanego w mocy rozporządzenia w systemie prawnym. A więc z 2 powodów my nie jesteśmy w stanie ustalić czasowej granicy pozostawania rozporządzenia wydanego na podstawie art. 125 ust. 7 w systemie prawnym. Stąd też w ocenie Biura Legislacyjnego tego rodzaju regulacja intertemporalna nie powinna znaleźć się w ustawie. Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-137">
<u xml:id="u-137.0" who="#ZygmuntFrankiewicz">Dziękuję bardzo.</u>
<u xml:id="u-137.1" who="#ZygmuntFrankiewicz">Tu są sformułowane 2 uwagi i 2 problemy. Bardzo proszę państwa o odniesienie się.</u>
</div>
<div xml:id="div-138">
<u xml:id="u-138.0" who="#PawełSzrot">Już się odnoszę.</u>
<u xml:id="u-138.1" who="#PawełSzrot">Jeśli chodzi o poprawkę dwudziestą czwartą, dotyczącą art. 111 i 113, to pozwolimy sobie się nie zgodzić z Biurem Legislacyjnym, Panie Przewodniczący. Naszym zdaniem to nie jest prosta zmiana organu upoważnionego do wydawania aktów wykonawczego, to jest też zmiana zakresu merytorycznego delegacji. Tak więc w tym sensie się nie zgadzamy i prosimy o utrzymanie brzmienia z przedłożenia.</u>
<u xml:id="u-138.2" who="#PawełSzrot">Jeśli chodzi o uwagę dwudziestą piątą, dotyczącą art. 111 ust. 2, to prosiłbym, żeby umożliwić odniesienie się do tego problemu panu ministrowi Zysce z Ministerstwa Klimatu.</u>
</div>
<div xml:id="div-139">
<u xml:id="u-139.0" who="#ZygmuntFrankiewicz">Bardzo proszę.</u>
<u xml:id="u-139.1" who="#JanuszZyska">Poproszę o zabranie głosu panią dyrektor Kozińską-Żywar.</u>
</div>
<div xml:id="div-140">
<u xml:id="u-140.0" who="#AnnaKozińskaŻywar">Dziękuję, Panie Ministrze.</u>
<u xml:id="u-140.1" who="#AnnaKozińskaŻywar">Szanowni Państwo! Panie Mecenasie!</u>
<u xml:id="u-140.2" who="#AnnaKozińskaŻywar">My zdajemy sobie sprawę z możliwych wskazywanych problemów, ale one wynikają po prostu, i oczywiście aż, z dzielenia 1 upoważnienia na 2. Ewentualne dodanie terminu zachowania mocy nie rozwiąże problemu, ponieważ teoretycznie każdy z ministrów będzie mógł wydać swoje rozporządzenie, co spowoduje uchylenie dotychczasowego aktu. Tak naprawdę to, co jest potrzebne, żeby rozwiązać ten problem, to konkretne współdziałanie na poziomie faktycznym. Takim bezpiecznikiem w systemie będzie to, że te oba nowe rozporządzenia są wydawane w porozumieniu: jedno jest rozporządzeniem ministra właściwego do spraw środowiska wydawanym w porozumieniu z ministrem właściwym do spraw klimatu, a drugie na odwrót – jest rozporządzeniem ministra właściwego do spraw klimatu wydawanym w porozumieniu z ministrem właściwym do spraw środowiska. I takie działanie obu ministrów w porozumieniu, a także to, że Rządowe Centrum Legislacji w rządowym procesie legislacyjnym pilnuje takich kwestii, faktycznie pozwoli nie doprowadzić do sytuacji, że zostanie wydany tylko jeden akt. Bo zdajemy sobie sprawę z tego, że oba nowe akty powinny wejść w życie w tym samym czasie. Oczywiście zasady techniki prawodawczej mówią o zachowaniu mocy przez jakiś okres, ale wydanie nowych rozporządzeń miałoby charakter jedynie formalny, ponieważ ustawa nie zmienia w tym zakresie merytorycznie spraw podziemnego składowania odpadów, więc nie trzeba dostosowywać rozporządzeń do ustawy. W związku z tym wydaje nam się, że w tej całej sytuacji należałoby pozostawić przepis w takim brzmieniu, w jakim on jest w przedłożeniu poselskim. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-141">
<u xml:id="u-141.0" who="#ZygmuntFrankiewicz">No, jest w tym pewien hazard – tak to nazwę.</u>
<u xml:id="u-141.1" who="#ZygmuntFrankiewicz">Bardzo proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-142">
<u xml:id="u-142.0" who="#JakubZabielski">Dziękuję bardzo.</u>
<u xml:id="u-142.1" who="#JakubZabielski">Ja zacznę od ad vocem do tej drugiej uwagi. Ja się zgadzam z panią dyrektor, że problemu nie będzie tylko wtedy, jeżeli oba rozporządzenia będą miały ten sam termin wejścia w życie. Pan przewodniczący nazwał to hazardem, a ja powiem tak: różnie to bywa. Jeżeli się okaże, że jednak terminy się rozjadą, to będzie kłopot, a wiemy doskonale, jaki to jest kłopot, reguły walidacyjne są jasne. Natomiast…</u>
</div>
<div xml:id="div-143">
<u xml:id="u-143.0" who="#AnnaKozińskaŻywar">Zgadzam się z panem mecenasem. Ja z praktyki, ze swojego doświadczenia mogę powiedzieć, że zdarzają się takie sytuacje i my staramy się pilnować tego. I tutaj specjalnie, proszę zauważyć, oba rozporządzenia są wydawane w porozumieniu z oboma ministrami. Niezależnie od tego, w jakiej konfiguracji będziemy, oba ministerstwa będą pilnować tej kwestii, bo będą działać w porozumieniu. I to jest rozwiązanie faktyczne mogące zapobiec sytuacji, którą zauważył pan mecenas, po prostu i aż może zapobiec.</u>
</div>
<div xml:id="div-144">
<u xml:id="u-144.0" who="#JakubZabielski">Tak jest, bo jedyna szansa na to, żeby nie było problemu, to jest to, że się 2 ministrów dogada co do konkretnego terminu wejścia w życie i zrobią wszystko, żeby ten termin został osiągnięty.</u>
<u xml:id="u-144.1" who="#JakubZabielski">A co do uwagi dwudziestej czwartej i tego, co powiedział pan minister… Panie Ministrze, problem polega na tym, że jeżeli rzeczywiście tak jest, że w tej grupie przepisów czasowo utrzymywanych w mocy są również przepisy wydane na postawie delegacji, w stosunku do której dokonano zmiany innej niż dotyczącej organu wydającego, to zgodnie z zasadami techniki prawodawczej trzeba konkretnie wymienić te podstawy prawne. Nie ma od wielu, wielu lat, a tak naprawdę od 2002 r., w polskim porządku prawnym przepisów czasowo utrzymujących w mocy, które mają charakter blankietowy. A proszę zwrócić uwagę na to, że to, z czym mamy tutaj do czynienia, to nie jest konkretne utrzymanie w mocy rozporządzeń, tylko to jest bardzo blankietowy przepis, który mówi: dotychczasowe przepisy wykonawcze wydane na podstawie przepisów upoważniających zmienianych niniejszą ustawą… To się nijak ma do §33 zasad techniki prawodawczej, blankietowość przepisów upoważniających jest niedopuszczalna. To jest – pozwolę sobie na taką bardziej dydaktyczną uwagę – elementarz, którego uczymy na wszelkich zajęciach z legislacji, w zakresie formułowania przepisów upoważniających, formułowania przepisów przejściowych czasowo utrzymujących w mocy. Dziękuję bardzo.</u>
<u xml:id="u-144.2" who="#PawełSzrot">Panie Przewodniczący, mogę na bieżąco?</u>
</div>
<div xml:id="div-145">
<u xml:id="u-145.0" who="#ZygmuntFrankiewicz">Proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-146">
<u xml:id="u-146.0" who="#PawełSzrot">Ja rozumiem, ja się zgadzam z tym, że to jest zapis blankietowy, ale Panie Mecenasie, on nie jest użyty przypadkiem. Po prostu analiza, jakie akty wykonawcze trzeba by było enumeratywnie wymienić i utrzymać, w tym przypadku zajęłaby tyle czasu i obarczona byłoby takim ryzykiem błędu, że musieliśmy zastosować pewną klauzulę ogólną.</u>
</div>
<div xml:id="div-147">
<u xml:id="u-147.0" who="#JakubZabielski">Panie Ministrze, to znaczy, że dochodzi do takiej sytuacji, w której ustawodawca przerzuca ryzyko popełnienia błędu w zakresie ustalenia, które rozporządzenie obowiązuje, a które nie, na stosującego. Ustawodawcy brakuje czasu na to, żeby się pochylić nad prawidłowym sformułowaniem przepisu i nie chcę brać na siebie ryzyka, ale bardzo chętnie to ryzyko przerzuca na stosujących prawo. Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-148">
<u xml:id="u-148.0" who="#ZygmuntFrankiewicz">Dziękuję.</u>
<u xml:id="u-148.1" who="#ZygmuntFrankiewicz">Punkt dwudziesty czwarty jest jasny, tzn. pan minister podtrzymuje swoje stanowisko. W punkcie dwudziestym piątym nie ma propozycji poprawki.</u>
<u xml:id="u-148.2" who="#PawełSzrot">Ale Ministerstwo Klimatu wyjaśniało…</u>
<u xml:id="u-148.3" who="#ZygmuntFrankiewicz">No, ja nawet zrozumiałem to wyjaśnienie, tyle tylko, że nazwałem to hazardem.</u>
<u xml:id="u-148.4" who="#ZygmuntFrankiewicz">Rozumiem, że tutaj nie będzie czego przegłosować pomimo braku akceptacji tego kierunku myślenia.</u>
<u xml:id="u-148.5" who="#ZygmuntFrankiewicz">To teraz… Słyszałem już po wielokroć, że są inne przygotowane poprawki i pan przewodniczący Komorowski je przedstawi.</u>
<u xml:id="u-148.6" who="#ZygmuntFrankiewicz">Bardzo proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-149">
<u xml:id="u-149.0" who="#MarekKomorowski">Dziękuję.</u>
<u xml:id="u-149.1" who="#MarekKomorowski">Faktycznie jest poprawka konkurencyjna do tej poprawki, która w opinii legislatora jest w punkcie dwudziestym trzecim, ale może zanim do tego dojdziemy, to jeszcze 2 poprawki, bo mam 3 poprawki do zgłoszenia. Może nie tak sprawnie jak pan legislator to zrobię, bo nie mam jeszcze takiego doświadczenia, ale postaram się w miarę przejrzyście powiedzieć o nich.</u>
<u xml:id="u-149.2" who="#MarekKomorowski">Pierwsza poprawka dotyczy art. 22 pkt 5 i polega na skreśleniu lit. a w ustawie – Prawo ochrony środowiska. W ustawie – Prawo ochrony środowiska dotyczy to art. 400f. Poprawka polega na tym, że… Dotychczas jednego z członków rad nadzorczych wojewódzkich funduszy ochrony środowiska i gospodarki wodnej powoływał wojewoda spośród przedstawicieli nauki lub organizacji pozarządowych. W ustawie proponowane jest, żeby zastąpić go ministrem właściwym do spraw klimatu. Ja zgłaszam poprawkę, żeby to jednak wykreślić i żeby powrócić do tego, że nie minister powołuje, tylko – tak jak dotychczas – powołuje wojewoda. Na tym polega ta pierwsza poprawka.</u>
</div>
<div xml:id="div-150">
<u xml:id="u-150.0" who="#ZygmuntFrankiewicz">Otwieram dyskusję.</u>
<u xml:id="u-150.1" who="#ZygmuntFrankiewicz">Czy ktoś z państwa chce zabrać głos w sprawie tej propozycji poprawki?</u>
</div>
<div xml:id="div-151">
<u xml:id="u-151.0" who="#PawełSzrot">Chciałbym tylko zadeklarować, że rząd oczywiście popiera poprawki składne przez senatora Komorowskiego.</u>
</div>
<div xml:id="div-152">
<u xml:id="u-152.0" who="#ZygmuntFrankiewicz">Tak, tak, to już żeśmy przyjęliśmy do wiadomości. Rozumiem, że to dotyczy wszystkich 3 poprawek?</u>
<u xml:id="u-152.1" who="#komentarz">Wypowiedź poza mikrofonem</u>
<u xml:id="u-152.2" who="#Gloszsali">Mikrofon.</u>
</div>
<div xml:id="div-153">
<u xml:id="u-153.0" who="#PawełSzrot">Art. 22, art. 25 i kolejny oraz art. 106 ust. 9 i 10.</u>
<u xml:id="u-153.1" who="#komentarz">Wypowiedź poza mikrofonem</u>
</div>
<div xml:id="div-154">
<u xml:id="u-154.0" who="#ZygmuntFrankiewicz">Tak, myślę, że zaraz oddam głos.</u>
<u xml:id="u-154.1" who="#ZygmuntFrankiewicz">Wyrażę tylko swoją opinię, że to rozwiązanie jest z gruntu złe, dlatego że nie powinni tego robić ani wojewoda, ani minister, tylko to powinien robić marszałek.</u>
<u xml:id="u-154.2" who="#ZygmuntFrankiewicz">Pan mecenas.</u>
</div>
<div xml:id="div-155">
<u xml:id="u-155.0" who="#JakubZabielski">Ja chciałbym tylko zapytać, czy…</u>
<u xml:id="u-155.1" who="#PawełSzrot">To utrzymanie stanu obecnego, Panie Przewodniczący.</u>
<u xml:id="u-155.2" who="#JakubZabielski">Ja chciałbym tylko się upewnić, że ta poprawka nie będzie pociągała za sobą żadnych konsekwencji, w szczególności w odniesieniu do regulacji intertemporalnych. Ja ją teraz dopiero dostałem i nie mam czasu przeanalizować…</u>
<u xml:id="u-155.3" who="#PawełSzrot">Deklaracja ze strony naszych pracowników jest taka, że nie będzie pociągała.</u>
<u xml:id="u-155.4" who="#JakubZabielski">Że nie będzie pociągała? Dobrze, dziękuję. Bo gdyby pociągała, to trzeba by było ustalić te konsekwencje. Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-156">
<u xml:id="u-156.0" who="#ZygmuntFrankiewicz">To proszę pana przewodniczącego Komorowskiego o drugą poprawkę.</u>
</div>
<div xml:id="div-157">
<u xml:id="u-157.0" who="#MarekKomorowski">Druga poprawka dotyczy art. 25, czyli ustawy o służbie zagranicznej. W zasadzie polega ona na dodaniu w art. 25… przepraszam, w art. 2 ust. 1 pkcie 4, w art. 5 ust. 4, w art. 10a ust. 1 oraz ust. 4 sformułowania, o którym mowa w art. 9 ust…</u>
<u xml:id="u-157.1" who="#komentarz">Brak nagrania</u>
</div>
<div xml:id="div-158">
<u xml:id="u-158.0" who="#MarekKomorowski">…Administracji rządowej oraz w art. 10a ust. 1 pkt 2 dopisać słowo „korpusu”. Dotychczasowe brzmienie jest takie: „osoby niebędące członkami służby cywilnej”, a po zmianie byłoby: „osoby niebędące członkami korpusu służby cywilnej”.</u>
<u xml:id="u-158.1" who="#komentarz">Wypowiedź poza mikrofonem</u>
<u xml:id="u-158.2" who="#MarekKomorowski">Tak, to się tam powtarza.</u>
</div>
<div xml:id="div-159">
<u xml:id="u-159.0" who="#ZygmuntFrankiewicz">To chwileczkę, poczekajmy na opinię pana mecenasa.</u>
</div>
<div xml:id="div-160">
<u xml:id="u-160.0" who="#JakubZabielski">Jeżeli chodzi o opinię Biura Legislacyjnego w przedmiocie tej poprawki, to Drodzy Państwo, Biuro Legislacyjne nie zauważało potrzeby doprecyzowania tego przepisu. My kierujemy się w tworzeniu przepisów również §9 zasad techniki prawodawczej. Zasady techniki prawodawczej mówią, że w ustawie należy posługiwać się określeniami w znaczeniu nadanym tym określeniom przez ustawę podstawową. Skoro dla funkcjonowania administracji rządowej i podziału kompetencji podstawowym aktem jest ustawa o działach administracji rządowej i skoro w tej ustawie jest definicja pojęcia „dyplomacja ekonomiczna”, to z naszego punktu widzenia, punktu widzenia legislacyjnego nie ma powodów, aby takie doprecyzowanie robić. No bo to by było trochę na takiej zasadzie, że gdy mówi się o pracowniku, za każdym razem odsyła się do kodeksu pracy, żeby ustalić, o co chodzi z tym pracownikiem. W związku z tym poprawka od strony legislacyjnej jak najbardziej może być zrobiona, może być zrobiona technicznie, jednak zastanawiam się nad tym, czy ona jest w ogóle potrzebna. Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-161">
<u xml:id="u-161.0" who="#ZygmuntFrankiewicz">Proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-162">
<u xml:id="u-162.0" who="#PawełSzrot">Dziękuję, Panie Mecenasie, za stwierdzenie, że poprawka jest poprawna technicznolegislacyjnie, bardziej technicznie niż legislacyjnie, jak rozumiem. Ja podtrzymuję jej zasadność. Takie doprecyzowanie jest konieczne z punktu widzenia pracy różnych organów administracji państwowej.</u>
</div>
<div xml:id="div-163">
<u xml:id="u-163.0" who="#MarekKomorowski">Dobrze.</u>
<u xml:id="u-163.1" who="#MarekKomorowski">I ostania poprawka, którą zgłaszam, to poprawka odnosząca się do tego punktu dwudziestego trzeciego i do art. 106 ust. 9 i 10 ustawy o zmianie ustawy o działach administracji rządowej oraz niektórych innych ustaw. I poprawka polega na tym, że w tym art. 106, który jest artykułem z przepisem przejściowym… Może powiem tak: przysłuchując się temu, co pan legislator mówił odnośnie do ust. 9, bo on jest pierwszy… Powiem, że on brzmi w ten sposób: „z dniem wejścia w życie niniejszej ustawy osoby wykonujące zadania”… I tu, według mojej poprawki, wykreślamy słowa „w ramach wydziałów i zespołów”, a pan legislator, jakbyśmy to wykreśli, proponuje wprowadzenie tu, albo przed tymi wyrazami, dopisku: „z zakresu dyplomacji ekonomicznej”. Poprawka jest taka, że wykreślamy słowa „w ramach wydziałów i zespołów”, a pozostała część tego ustępu pozostaje bez zmian.</u>
<u xml:id="u-163.2" who="#MarekKomorowski">W związku z tym w ust. 10, który brzmi: „z dniem wejścia w życie niniejszej ustawy czynności z zakresu prawa pracy wobec osób, o których mowa w ust. 9”, dopisujemy, zgodnie z propozycją, wyrazy „wykonujących zadania w ramach wydziałów i zespołów – czyli to jest to, co było wykreślone w ust. 9 – podległych ministrowi właściwemu do spraw gospodarki”, a dalsza część przepisu zostaje: „dokonuje minister właściwy do spraw gospodarki”. Poprawka ma na celu doprecyzowanie przepisu przejściowego, który odnosi się do pracowników jednostek organizacyjnych podległych ministrowi właściwemu do spraw gospodarki. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-164">
<u xml:id="u-164.0" who="#ZygmuntFrankiewicz">No, naprawdę trudno jest to śledzić, tak że trudno sobie wyrobić pogląd, która z redakcji będzie lepsza.</u>
<u xml:id="u-164.1" who="#ZygmuntFrankiewicz">Bardzo proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-165">
<u xml:id="u-165.0" who="#JakubZabielski">Poniekąd te zmiany odpowiadają w części temu, co ja zgłaszałem, tzn…</u>
<u xml:id="u-165.1" who="#ZygmuntFrankiewicz">Ale w części.</u>
<u xml:id="u-165.2" who="#JakubZabielski">W części, no bo ja proponowałem jeszcze dodanie ust. 11, który nakaże dyrektorowi… Moment, wrócę do opinii, żebym z pamięci nie mówił… Proponowałem, żeby w artykule…</u>
<u xml:id="u-165.3" who="#ZygmuntFrankiewicz">Kodeks pracy stosuje się odpowiednio, tak?</u>
<u xml:id="u-165.4" who="#JakubZabielski">Tak, żeby dyrektor generalny służby zagranicznej był obowiązany poinformować pracowników o tym, że zmienia się organ, który będzie w stosunku do nich wykonywał czynności z zakresu prawa pracy, tak żeby taka informacja do nich trafiła, bo nie każdy czyta przepisy przejściowe ustawy, a skoro do części pracowników taka informacja trafi w związku ze zmianami w innych działach administracji rządowej, to szkoda, żeby nie trafiła do pracowników służby zagranicznej. Niczemu to nie szkodzi. Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-166">
<u xml:id="u-166.0" who="#ZygmuntFrankiewicz">Bardzo proszę, pan senator Pęk.</u>
</div>
<div xml:id="div-167">
<u xml:id="u-167.0" who="#MarekPęk">Panie Przewodniczący! Panie Ministrze!</u>
<u xml:id="u-167.1" who="#MarekPęk">Ja, zanim zostanie rozstrzygnięty ten spór, czy będzie poprawka, czy nie, mam pytanie do pana ministra właśnie o ten art. 106 ust. 9. Czy pan minister może wyjaśnić, o jakie wydziały i zespoły w stałych przedstawicielstwach Rzeczypospolitej Polskiej przy organizacjach międzynarodowych chodzi właśnie w tym artykule i w tym ustępie? Czy to są wydziały i zespoły podległe tylko i wyłącznie ministrowi właściwemu do spraw gospodarki, czy też jeszcze innemu ministrowi? Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-168">
<u xml:id="u-168.0" who="#ZygmuntFrankiewicz">Bardzo proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-169">
<u xml:id="u-169.0" who="#PawełSzrot">Dziękuję, Panie Przewodniczący.</u>
<u xml:id="u-169.1" who="#PawełSzrot">Panie Senatorze, to jest pytanie właściwie do pana ministra Murdzka. Ja tylko chciałbym zwrócić uwagę na to, że mam wrażenie, że trochę otwieramy tę dyskusję, którą już właściwie zakończyliśmy. Ale oczywiście jesteśmy do dyspozycji. Jeśli pan przewodniczący udzieli głosu ministrowi…</u>
</div>
<div xml:id="div-170">
<u xml:id="u-170.0" who="#ZygmuntFrankiewicz">Muszę pana ministra zmartwić: nie zakończyliśmy jej.</u>
<u xml:id="u-170.1" who="#ZygmuntFrankiewicz">Proszę bardzo.</u>
<u xml:id="u-170.2" who="#WojciechMurdzek">Rozumiem, że mogę odpowiedzieć na pytanie, tak?</u>
<u xml:id="u-170.3" who="#ZygmuntFrankiewicz">Tak. Bardzo proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-171">
<u xml:id="u-171.0" who="#WojciechMurdzek">Jeśli chodzi o pytanie, które pan senator przed chwilą zadał, to są 4 jednostki podległe ministrowi rozwoju, tj. Wydział Ekonomiczno-Handlowy w Stałym Przedstawicielstwie RP przy Unii Europejskiej w Brukseli, Zespół do spraw UNIDO w Stałym Przedstawicielstwie RP przy Biurze Narodów Zjednoczonych i organizacjach międzynarodowych w Wiedniu, Zespół Ministra właściwego do spraw gospodarki w Stałym Przedstawicielstwie RP przy Organizacji Współpracy Gospodarczej i Rozwoju w Paryżu i Zespół Stałego Przedstawiciela RP przy WTO w Stałym Przedstawicielstwie RP przy Biurze Narodów Zjednoczonych w Genewie. Te jednostki były powołane na podstawie art. 12 ustawy o finansach publicznych przez ministra właściwego do spraw gospodarki i podlegają temu ministrowi. To jest też istotne, jeśli chodzi o tę propozycję legislacyjną dopisania kolejnego ustępu zobowiązującego dyrektora generalnego do przekazania informacji. Dyrektor generalny nie jest pracodawcą dla pracowników tych wymienionych placówek. W związku z tym poprawka legislacyjna byłaby, że tak powiem, zupełnie obok podległości służbowej. Umowy z tymi pracownikami ma zawarte minister do spraw gospodarki, tak to nazwijmy, w związku z czym dyrektor generalny nie ma żadnej roli. Myślę jednak, że poprawka zgłoszona przez pana senatora w pełni ten problem rozwiązuje w sposób precyzyjny. Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-172">
<u xml:id="u-172.0" who="#ZygmuntFrankiewicz">Rozumiem, że przez pana senatora Komorowskiego?</u>
<u xml:id="u-172.1" who="#WojciechMurdzek">Tak, tak.</u>
<u xml:id="u-172.2" who="#ZygmuntFrankiewicz">Bardzo proszę, jeszcze…</u>
</div>
<div xml:id="div-173">
<u xml:id="u-173.0" who="#JakubZabielski">Czyli jak zrozumiałem, Panie Ministrze, dzisiaj jest tak, że w stosunku do tych pracowników zespołów itd. organem wykonującym czynności z zakresu prawa pracy jest minister właściwy do spraw gospodarki, tak? Czyli problem intertemporalny nie występuje, nie zmieni się organ. I to jest odpowiedź na ten problem.</u>
</div>
<div xml:id="div-174">
<u xml:id="u-174.0" who="#PawełJabłoński">Ja to jeszcze wyjaśnię z punktu widzenia Ministerstwa Spraw Zagranicznych. W obecnej strukturze jest rzeczywiście tak, że wszystkie stałe przedstawicielstwa przy wszystkich organizacjach międzynarodowych dzielą się na wydziały i zespoły, a pracownicy podlegli dyrektorowi generalnemu służby zagranicznej są wyłącznie w nich, poza pracownikami tych 4 wydziałów, o których przed chwilą mówił pan minister. Tak więc o ile ten ust. 4 w art. 106 obecnie istniejący miałby sens, o ile sens miałoby jego rozszerzenie, gdybyśmy zmieniali coś w odniesieniu do tych pracowników, o tyle w odniesieniu do pracowników tych 4 wydziałów nie ma takiej potrzeby.</u>
<u xml:id="u-174.1" who="#PawełJabłoński">A poprawka zgłoszona przez pana senatora jak najbardziej cieszy się poparciem Ministerstwa Spraw Zagranicznych ponieważ doprecyzowuje intencję, która jak mniemam, stała za wprowadzeniem tego przepisu przez wnioskodawców.</u>
</div>
<div xml:id="div-175">
<u xml:id="u-175.0" who="#ZygmuntFrankiewicz">Przepraszam jeszcze uwaga techniczna. Proszę o przedstawianie się te osoby, które jeszcze nie brały udziału w dyskusji. To jest oczywiście potrzebne do protokołu.</u>
<u xml:id="u-175.1" who="#PawełJabłoński">Ja się przedstawiłem na początku. Jeśli to nie zostało nagrane, mogę to zrobić raz jeszcze: Ministerstwo Spraw Zagranicznych, Paweł Jabłoński.</u>
<u xml:id="u-175.2" who="#ZygmuntFrankiewicz">Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-176">
<u xml:id="u-176.0" who="#PawełSzrot">Panie Przewodniczący, ja tylko chciałbym powiedzieć, że 2 ministerstwa pozytywnie odniosły się do tej poprawki i rząd jako całość popiera tę poprawkę.</u>
</div>
<div xml:id="div-177">
<u xml:id="u-177.0" who="#ZygmuntFrankiewicz">Dziękuję.</u>
<u xml:id="u-177.1" who="#ZygmuntFrankiewicz">Czy pan legislator jeszcze chce to skomentować?</u>
</div>
<div xml:id="div-178">
<u xml:id="u-178.0" who="#JakubZabielski">Nie. Dzięki panu ministrowi zrozumiałem intencję przepisu. A skoro ta intencja jest taka, jak pan minister przedstawił, to rzeczywiście uwaga odnosząca się do dodania ust. 11 nie ma sensu, bo taki problem intertemporalny nie występuje. Stąd też wydaje mi się, że to, co zaproponował pan senator przed chwilą, po mojej odpowiedniej obróbce technicznolegislacyjnej, będzie dobrym rozwiązaniem. Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-179">
<u xml:id="u-179.0" who="#ZygmuntFrankiewicz">Dziękuję bardzo.</u>
<u xml:id="u-179.1" who="#ZygmuntFrankiewicz">W ten sposób z tego wykazu poprawek, który z Biura Legislacyjnego do nas trafił, punkt dwudziesty trzeci wypada i jest zastąpiony trzecią poprawką pana senatora Komorowskiego.</u>
<u xml:id="u-179.2" who="#ZygmuntFrankiewicz">Szanowni Państwo, czy są inne propozycje poprawek albo głosy w dyskusji? Jeżeli nie, to zamknę dyskusje i przejdziemy do głosowań.</u>
<u xml:id="u-179.3" who="#ZygmuntFrankiewicz">A teraz zobaczymy, czy wszyscy sobie tak samo wynotowali to, co mamy zrobić.</u>
<u xml:id="u-179.4" who="#JakubZabielski">Czy pan przewodniczący życzy sobie, abym ja to podsumował?</u>
<u xml:id="u-179.5" who="#ZygmuntFrankiewicz">Ależ zawsze sobie tego życzę. Bardzo proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-180">
<u xml:id="u-180.0" who="#JakubZabielski">Dziękuję bardzo, Panie Przewodniczący.</u>
<u xml:id="u-180.1" who="#JakubZabielski">Proszę państwa, ja pozwolę sobie zaproponować jeszcze metodę głosowania.</u>
<u xml:id="u-180.2" who="#JakubZabielski">Po pierwsze, musimy ustalić, które poprawki są przejęte przez senatorów, bo tylko wtedy będziemy mieli do czynienia z poprawkami, nad którymi możemy głosować.</u>
<u xml:id="u-180.3" who="#JakubZabielski">Po drugie, proponuję, aby te poprawki, które nie budzą żadnych wątpliwości czy, innymi słowy, co do których treści senatorowie, członkowie komisji i ministerstwo się zgadzają, przegłosować w bloku, żeby usprawnić pracę. Jako osobne byłyby przegłosowane te poprawki, co do których są wątpliwości, co do których pan minister zgłaszał swoje zastrzeżenia, oczywiście z wyłączeniem tych poprawek, w sprawie których spotkam się z przedstawicielami pana ministra, porozmawiamy sobie na spokojnie we wtorek, w wyniku czego przekażę panu przewodniczącemu informację o tym, jakie są efekty naszej pracy.</u>
<u xml:id="u-180.4" who="#JakubZabielski">I, Drodzy Państwo, po kolei. Poprawka… uwaga, będę te poprawki nazywał uwagami. Uwaga nr 1 – do omówienia, uwaga nr 2 – poparta przez rząd, uwaga nr 3 – do omówienia…</u>
<u xml:id="u-180.5" who="#ZygmuntFrankiewicz">Proszę ciut wolniej.</u>
<u xml:id="u-180.6" who="#JakubZabielski">Dobra.</u>
<u xml:id="u-180.7" who="#JakubZabielski">Pierwsza – do omówienia, druga – poparta, trzecia – do omówienia, czwarta – poparta, piąta – poparta…</u>
<u xml:id="u-180.8" who="#ZygmuntFrankiewicz">Moment. Czwarta poparta, tak?</u>
<u xml:id="u-180.9" who="#JakubZabielski">Tak, czwarta poparta.</u>
<u xml:id="u-180.10" who="#ZygmuntFrankiewicz">Piąta?</u>
<u xml:id="u-180.11" who="#JakubZabielski">Poparta.</u>
<u xml:id="u-180.12" who="#ZygmuntFrankiewicz">Siódma…</u>
<u xml:id="u-180.13" who="#JakubZabielski">Szósta wyjaśniona, czyli wykreślamy w ogóle.</u>
<u xml:id="u-180.14" who="#ZygmuntFrankiewicz">Siódma, ósma i dziewiąta – poparte.</u>
<u xml:id="u-180.15" who="#JakubZabielski">Tak jest, Panie Przewodniczący, dziesiąta również.</u>
<u xml:id="u-180.16" who="#ZygmuntFrankiewicz">Jedenasta zapewne okaże się w dyskusji poprawką krytyczną.</u>
<u xml:id="u-180.17" who="#JakubZabielski">Jedenasta jest poprawką, której nie ma, ewentualnie ktoś ją, jeżeli uzna za celowe, zgłosi. Dwunasta – poparta, trzynasta – poparta, czternasta – do dyskusji, piętnasta – tak samo do wyjaśnienia, szesnasta – nie ma… W przypadku poprawki nr 16 nie ma zgody rządu, czyli jeżeli któryś z senatorów podejmie tę poprawkę, to wtedy będziemy nad nią głosować. Poprawka siedemnasta – zgoda, osiemnasta – do dyskusji, do wyjaśnienia, dziewiętnasta – zgoda, dwudziesta – zgoda, dwudziesta pierwsza – zgoda, dwudziesta druga – zgoda, dwudziesta trzecia – wyjaśniona, czyli wykreślamy ją…</u>
<u xml:id="u-180.18" who="#ZygmuntFrankiewicz">Wykreślona, tak.</u>
<u xml:id="u-180.19" who="#JakubZabielski">…dwudziesta czwarta i dwudziesta piąta – nie ma zgody.</u>
<u xml:id="u-180.20" who="#komentarz">Wypowiedź poza mikrofonem</u>
<u xml:id="u-180.21" who="#JakubZabielski">I jednocześnie są 3 poprawki pana senatora, w odniesieniu do których minister wyraził zgodę. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-181">
<u xml:id="u-181.0" who="#ZygmuntFrankiewicz">Dziękuję bardzo.</u>
<u xml:id="u-181.1" who="#ZygmuntFrankiewicz">To poddam pod głosowanie te poprawki, które uzyskały powszechną akceptację – tak to zrozumiałem – bo nie było głosów przeciw, przedstawiciele rządu byli za i zgodzili się z legislatorem.</u>
<u xml:id="u-181.2" who="#ZygmuntFrankiewicz">Czy konieczne jest wymienienie jeszcze raz tych poprawek? Jeżeli nikt się nie zgłosi, to poddam je pod głosowanie, mówiąc, że już zostały wyliczone.</u>
</div>
<div xml:id="div-182">
<u xml:id="u-182.0" who="#JakubZabielski">Ja mam tylko jedną prośbę: w pierwszym bloku przegłosujmy moje poprawki, a w drugim pana senatora.</u>
<u xml:id="u-182.1" who="#ZygmuntFrankiewicz">Tak, tak, taka jest intencja.</u>
<u xml:id="u-182.2" who="#JakubZabielski">Dobrze.</u>
<u xml:id="u-182.3" who="#ZygmuntFrankiewicz">Teraz się kierujemy…</u>
<u xml:id="u-182.4" who="#JakubZabielski">I rozumiem, że pan przewodniczący zgłasza te poprawki? Bo formalnie muszą być zgłoszone przez senatora.</u>
</div>
<div xml:id="div-183">
<u xml:id="u-183.0" who="#ZygmuntFrankiewicz">Formalnie zgłaszam te poprawki, które zostały uzgodnione.</u>
<u xml:id="u-183.1" who="#ZygmuntFrankiewicz">Poddaję pod głosowanie uzgodnione poprawki, których numery, według pisma Biura Legislacyjnego, zostały przed chwilą wymienione. Jeżeli nie ma wątpliwości, to poddam je pod głosowanie.</u>
<u xml:id="u-183.2" who="#ZygmuntFrankiewicz">Kto z państwa jest za przyjęciem tych poprawek?</u>
<u xml:id="u-183.3" who="#komentarz">6</u>
<u xml:id="u-183.4" who="#ZygmuntFrankiewicz">Poprawki zostały przyjęte jednogłośnie.</u>
<u xml:id="u-183.5" who="#ZygmuntFrankiewicz">Teraz zapytam, czy ktoś z państwa senatorów zgłasza poprawki, którąś z poprawek albo wszystkie, które nie zostały uzgodnione, czyli poparte przez ministerstwo. Bo jeżeli nie będzie zgłoszeń, to nie ma nad czym głosować. Nie ma zgłoszeń.</u>
<u xml:id="u-183.6" who="#ZygmuntFrankiewicz">To przechodzimy do 3 poprawek, które zgłosił pan senator Komorowski.</u>
<u xml:id="u-183.7" who="#ZygmuntFrankiewicz">Czy trzeba je przypominać?</u>
<u xml:id="u-183.8" who="#ZygmuntFrankiewicz">Pierwsza poprawka dotyczyła przywrócenia kompetencji wojewody zamiast przypisania ministrowi zgłaszania kandydata do rady nadzorczej wojewódzkich funduszy…</u>
<u xml:id="u-183.9" who="#Gloszsali">Rad nadzorczych…</u>
<u xml:id="u-183.10" who="#ZygmuntFrankiewicz">…rad nadzorczych wojewódzkich funduszy ochrony środowiska.</u>
<u xml:id="u-183.11" who="#ZygmuntFrankiewicz">Poddaję poprawkę pod głosowanie.</u>
<u xml:id="u-183.12" who="#ZygmuntFrankiewicz">Kto z państwa senatorów jest za przyjęciem poprawki?</u>
<u xml:id="u-183.13" who="#komentarz">6</u>
<u xml:id="u-183.14" who="#ZygmuntFrankiewicz">No, wyjątkowa zgoda.</u>
<u xml:id="u-183.15" who="#ZygmuntFrankiewicz">Druga poprawka… To już będę prosił pana senatora Komorowskiego, żeby ją przypomniał.</u>
</div>
<div xml:id="div-184">
<u xml:id="u-184.0" who="#MarekKomorowski">Tu chodzi o doprecyzowanie przepisu poprzez odesłanie do definicji znajdujących się w ustawie o działach administracji rządowej, czyli dopisanie treści: „o której mowa w art. 9 ust. 2a ustawy z dnia 4 września 1997 r. o działach administracji rządowej”. To dopisanie wyrazów „korpusu służby cywilnej” już było ujęte w poprawce legislatora. To już zostało ujęte w poprawce legislatora.</u>
<u xml:id="u-184.1" who="#JakubZabielski">Tak, tak.</u>
</div>
<div xml:id="div-185">
<u xml:id="u-185.0" who="#ZygmuntFrankiewicz">Dobrze.</u>
<u xml:id="u-185.1" who="#ZygmuntFrankiewicz">Poddaję tę poprawkę pod głosowanie.</u>
<u xml:id="u-185.2" who="#ZygmuntFrankiewicz">Kto z panów senatorów jest za jej przyjęciem?</u>
<u xml:id="u-185.3" who="#komentarz">3</u>
<u xml:id="u-185.4" who="#ZygmuntFrankiewicz">Kto jest przeciw?</u>
<u xml:id="u-185.5" who="#komentarz">0</u>
<u xml:id="u-185.6" who="#ZygmuntFrankiewicz">Kto się wstrzymał?</u>
<u xml:id="u-185.7" who="#komentarz">3</u>
<u xml:id="u-185.8" who="#ZygmuntFrankiewicz">Dziękuję.</u>
<u xml:id="u-185.9" who="#ZygmuntFrankiewicz">I poprawka nr 3 pana senatora Komorowskiego.</u>
</div>
<div xml:id="div-186">
<u xml:id="u-186.0" who="#MarekKomorowski">Poprawka nr 3 już…</u>
<u xml:id="u-186.1" who="#ZygmuntFrankiewicz">To jest ten długo dyskutowany problem i chyba wyjaśniony.</u>
<u xml:id="u-186.2" who="#MarekKomorowski">Tak, już wyjaśniony z legislatorem, tak że chyba jest…</u>
<u xml:id="u-186.3" who="#ZygmuntFrankiewicz">Chyba doszliśmy do zgody.</u>
<u xml:id="u-186.4" who="#MarekKomorowski">Tak, doszliśmy do zgody.</u>
</div>
<div xml:id="div-187">
<u xml:id="u-187.0" who="#ZygmuntFrankiewicz">Możliwe, że w poprzednim przypadku też doszliśmy do zgody, tylko tego nie wiem.</u>
<u xml:id="u-187.1" who="#komentarz">Wesołość na sali</u>
<u xml:id="u-187.2" who="#ZygmuntFrankiewicz">Kto z państwa jest za przyjęciem trzeciej poprawki zgłoszonej przez pana przewodniczącego Komorowskiego?</u>
<u xml:id="u-187.3" who="#komentarz">6</u>
<u xml:id="u-187.4" who="#ZygmuntFrankiewicz">Dziękuję bardzo. Jednogłośnie za.</u>
<u xml:id="u-187.5" who="#ZygmuntFrankiewicz">Pan senator Tyszkiewicz. Bardzo proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-188">
<u xml:id="u-188.0" who="#WadimTyszkiewicz">Ja składam poprawkę nr 11.</u>
</div>
<div xml:id="div-189">
<u xml:id="u-189.0" who="#ZygmuntFrankiewicz">Tzn., jak rozumiem, z wykazu Biura Legislacyjnego? Ona dotyczyła Senatu, tak?</u>
<u xml:id="u-189.1" who="#JakubZabielski">Skreślenia art. 37.</u>
<u xml:id="u-189.2" who="#ZygmuntFrankiewicz">Kompetencji Senatu.</u>
<u xml:id="u-189.3" who="#ZygmuntFrankiewicz">Czy ktoś w tej sprawie chce jeszcze zabrać głos?</u>
</div>
<div xml:id="div-190">
<u xml:id="u-190.0" who="#PawełSzrot">Oczywiście rząd jest przeciwko przyjęciu tej poprawki.</u>
</div>
<div xml:id="div-191">
<u xml:id="u-191.0" who="#ZygmuntFrankiewicz">Pamiętamy, dokładnie zapamiętaliśmy.</u>
<u xml:id="u-191.1" who="#ZygmuntFrankiewicz">Poddaję poprawkę pod głosowanie.</u>
<u xml:id="u-191.2" who="#ZygmuntFrankiewicz">Kto jest za jej przyjęciem?</u>
<u xml:id="u-191.3" who="#komentarz">3</u>
<u xml:id="u-191.4" who="#ZygmuntFrankiewicz">Kto jest przeciw?</u>
<u xml:id="u-191.5" who="#komentarz">3</u>
<u xml:id="u-191.6" who="#ZygmuntFrankiewicz">Poprawka nie uzyskała wymaganej większości, w związku z czym nie została przyjęta przez komisję.</u>
<u xml:id="u-191.7" who="#JakubZabielski">Czy jest wniosek mniejszości?</u>
<u xml:id="u-191.8" who="#ZygmuntFrankiewicz">To pan wnioskodawca musi to zgłosić.</u>
</div>
<div xml:id="div-192">
<u xml:id="u-192.0" who="#WadimTyszkiewicz">Tak, wniosek mniejszości.</u>
<u xml:id="u-192.1" who="#JakubZabielski">Kto jest drugim wnioskodawcą wniosku mniejszości? Bo 2 musi być.</u>
<u xml:id="u-192.2" who="#Gloszsali">Tak, 2 senatorów… Senator Pęcherz.</u>
<u xml:id="u-192.3" who="#JakubZabielski">I jeden z panów będzie sprawozdawcą.</u>
<u xml:id="u-192.4" who="#WadimTyszkiewicz">Tak jest, będę sprawozdawcą.</u>
</div>
<div xml:id="div-193">
<u xml:id="u-193.0" who="#ZygmuntFrankiewicz">Bardzo dziękuję.</u>
<u xml:id="u-193.1" who="#ZygmuntFrankiewicz">Czy są inne sprawy, które powinniśmy załatwić w związku z tą nowelizacją?</u>
<u xml:id="u-193.2" who="#JakubZabielski">Teraz trzeba przyjąć ustawę wraz z poprawkami i wyznaczyć sprawozdawcę.</u>
<u xml:id="u-193.3" who="#ZygmuntFrankiewicz">Przepraszam i dziękuję za podpowiedź.</u>
<u xml:id="u-193.4" who="#ZygmuntFrankiewicz">Oczywiście przegłosowaliśmy poprawki, a teraz trzeba przyjąć całą ustawę.</u>
<u xml:id="u-193.5" who="#ZygmuntFrankiewicz">Kto z panów senatorów jest za przyjęciem ustawy?</u>
<u xml:id="u-193.6" who="#komentarz">3</u>
<u xml:id="u-193.7" who="#ZygmuntFrankiewicz">Kto jest przeciw?</u>
<u xml:id="u-193.8" who="#komentarz">3</u>
<u xml:id="u-193.9" who="#ZygmuntFrankiewicz">Czyli ta ustawa nie uzyskała wymaganej większości.</u>
</div>
<div xml:id="div-194">
<u xml:id="u-194.0" who="#JakubZabielski">Zgodnie z procedurą wszystkie wnioski legislacyjne, które dzisiaj były poddane pod głosowanie, znajdą się w zestawieniu wniosków i ostateczną decyzję w przedmiocie tego, czy przyjąć ustawę i czy przyjąć poprawki, podejmie Senat.</u>
<u xml:id="u-194.1" who="#ZygmuntFrankiewicz">No i tak być musi.</u>
<u xml:id="u-194.2" who="#JakubZabielski">Ale sprawozdawca musi być.</u>
</div>
<div xml:id="div-195">
<u xml:id="u-195.0" who="#ZygmuntFrankiewicz">Sprawozdawca musi być. Proponuję, żeby to był pan senator Wadim Tyszkiewicz.</u>
<u xml:id="u-195.1" who="#ZygmuntFrankiewicz">Czy panowie senatorowie wyrażają na to zgodę? Nie słyszę sprzeciwu.</u>
<u xml:id="u-195.2" who="#ZygmuntFrankiewicz">Tak więc chyba ostatniej formalności żeśmy dopełnili. Podziękuję więc wszystkim państwu za wytrwanie do tej pory, udział w dyskusji, myślę, że merytorycznej i konkretnej.</u>
<u xml:id="u-195.3" who="#ZygmuntFrankiewicz">Zamykam posiedzenie.</u>
<u xml:id="u-195.4" who="#ZygmuntFrankiewicz">Dziękuję bardzo.</u>
<u xml:id="u-195.5" who="#komentarz">Koniec posiedzenia o godzinie 17 minut 55</u>
</div>
</body>
</text>
</TEI>
</teiCorpus>