text_structure.xml 81 KB
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
  <xi:include href="PPC_header.xml" />
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml" />
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#komentarz">Początek posiedzenia o godzinie 14 minut 00</u>
          <u xml:id="u-1.1" who="#komentarz">Posiedzeniu przewodniczy przewodniczący Jarosław Rusiecki</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#JarosławRusiecki">Szanowni Państwo!</u>
          <u xml:id="u-2.1" who="#JarosławRusiecki">Bardzo mi miło rozpocząć kolejne posiedzenie senackiej Komisji Obrony Narodowej.</u>
          <u xml:id="u-2.2" who="#JarosławRusiecki">Obradujemy na sali obrad komisji, jak również zdalnie.</u>
          <u xml:id="u-2.3" who="#JarosławRusiecki">Witam wszystkich państwa senatorów.</u>
          <u xml:id="u-2.4" who="#JarosławRusiecki">Tematem dzisiejszego posiedzenia jest informacja ministra obrony narodowej o rozwoju formacji Wojsk Obrony Terytorialnej.</u>
          <u xml:id="u-2.5" who="#JarosławRusiecki">Bardzo serdecznie witam na dzisiejszym posiedzeniu sekretarza stanu w Ministerstwie Obrony Narodowej, pana ministra Wojciecha Skurkiewicza. Bardzo serdecznie witam przedstawiciela zwierzchnika Sił Zbrojnych, pana kadm. Jarosława Wypijewskiego, dyrektora Departamentu Zwierzchnictwa nad Siłami Zbrojnymi w Biurze Bezpieczeństwa Narodowego.</u>
          <u xml:id="u-2.6" who="#JarosławRusiecki">Szanowni Państwo, równo 4 tygodnie temu, miesiąc temu pan prezydent Andrzej Duda jako zwierzchnik Sił Zbrojnych powołał na dowódcę Wojsk Obrony Terytorialnej pana gen. bryg. Macieja Klisza. Witam, Panie Generale, na posiedzeniu komisji. Gratuluję jeszcze raz. Miałem zaszczyt uczestniczyć w tym wydarzeniu. Już teraz w imieniu komisji chcę przekazać najlepsze życzenia dla pana generała i słowa wsparcia, które będzie niezbędne do tego, aby, tak jak zostało to ujęte w temacie dzisiejszego posiedzenia komisji, następował dalszy rozwój Wojsk Obrony Terytorialnej.</u>
          <u xml:id="u-2.7" who="#JarosławRusiecki">Bardzo proszę o słowo wprowadzenia przez pana ministra.</u>
          <u xml:id="u-2.8" who="#JarosławRusiecki">Bardzo proszę. Pan minister Wojciech Skurkiewicz.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#WojciechSkurkiewicz">Panie Przewodniczący! Wysoka Komisjo!</u>
          <u xml:id="u-3.1" who="#WojciechSkurkiewicz">Bardzo dziękuję za tę tematykę dzisiejszego posiedzenia, bo rzeczywiście Wojska Obrony Terytorialnej to jest piąty rodzaj Sił Zbrojnych, o którym, szczególnie w ostatnich latach, jest bardzo głośno. WOT został powołany do życia 1 stycznia 2017 r. i od tamtej pory my wielokrotnie… Wtedy byłem jeszcze posłem, wiceprzewodniczącym sejmowej Komisji Obrony Narodowej, a później wiceministrem obrony narodowej. …Wielokrotnie powtarzaliśmy, że Wojska Obrony Terytorialnej są elementem, który przede wszystkim ma wspierać obszar pozamilitarny, obszar cywilny. I zawsze powtarzaliśmy, że po czynach ich poznamy. To jest wielka radość i duma. Kiedy w momencie utworzenia pierwszych brygad Wojsk Obry Terytorialnej i takiego współdziałania z obszarem cywilnym docierały do nas informacje… Kiedy mieliśmy wichury na Lubelszczyźnie, kiedy mieliśmy podtopienia i powodzie na południu Polski czy w południowowschodniej Polsce, to wtedy rzeczywiście Wojska Obrony Terytorialnej ręka w rękę ze strażakami ochotnikami pomagały ludności cywilnej w usuwaniu skutków klęsk żywiołowych. Wtedy zarysowała się taka chęć pomocy, ale i chęć szybkiego zaangażowania. Nie wiem, czy pan gen. Klisz to pamięta, ale wtedy porównywaliśmy stawiennictwo żołnierzy terytorialnej służby wojskowej po otrzymaniu informacji, że są potrzebni i żeby stawili się w jednostkach, ze stawiennictwem żołnierzy operacyjnych. I wtedy, Szanowni Państwo, to było bodajże na poziomie 96% – stawiennictwo żołnierzy terytorialnej służby wojskowej w macierzystej jednostce celem rozpoczęcia zadań, przystąpienia do realizacji określonych zadań. To było coś fenomenalnego, trudno było się spodziewać takich wskaźników.</u>
          <u xml:id="u-3.2" who="#WojciechSkurkiewicz">Szanowni Państwo, dzisiaj obserwujemy Wojska Obrony Terytorialnej z punktu widzenia ich zaangażowania chociażby w przeciwdziałanie pandemii koronawirusa. To zaangażowanie bardzo mocne. Przypomnę, bo przy tej okazji należy to podkreślać, że bardzo często żołnierze WOT byli niestety jedynymi, którzy ewakuowali domy pomocy społecznej, m.in. na terenie województwa łódzkiego, gdzie chorzy, zakażeni, ale również zdrowi pensjonariusze, opuszczeni przez stałych opiekunów, którzy albo byli chorzy, albo po prostu nie pojawili się w pracy… Wtedy Wojska Obrony Terytorialny przejmowały zadania z jednej strony opieki, ale z drugiej strony ewakuacji. Takich przykładów w skali całego kraju mamy absolutnie wiele. Mamy setki przykładów takiego zaangażowania. Zresztą podziękowania, które później płynęły z różnych organizacji pozarządowych, stowarzyszeń środowiskowych, ale przede wszystkim od lokalnych samorządów… To była taka płaszczyzna zadzierzgnięcia bardzo bliskiej, daleko idącej współpracy z jednostkami samorządu terytorialnego.</u>
          <u xml:id="u-3.3" who="#WojciechSkurkiewicz">Szanowni Państwo, oczywiście kolejny obszar to wsparcie wojsk operacyjnych w działaniach na granicy i wsparcie Straży Granicznej. Zresztą żołnierze terytorialnej służby wojskowej, Wojsk Obrony Terytorialnej po dziś dzień są obecni i zaangażowani w działania na polsko-białoruskiej granicy. Jeszcze pewnie trochę wody w Bugu upłynie, zanim zejdą z tych posterunków, do których są dziś przydzieleni, i zakończą zadania, które dzisiaj realizują.</u>
          <u xml:id="u-3.4" who="#WojciechSkurkiewicz">Jak wspomniałem na początku mojej wypowiedzi, funkcjonowanie Wojsk Obrony Terytorialnej jako piątego rodzaju Sił Zbrojnych sankcjonują przepisy ustawy o obronie Ojczyzny, która została przyjęta 11 marca 2022 r. i weszła w życie 23 kwietnia ub.r. Dzisiaj możemy śmiało powiedzieć – mamy tu przedstawiciela Biura Bezpieczeństwa Narodowego – że Wojska Obrony Terytorialnej wyśmienicie wpisują się w Strategię Bezpieczeństwa Narodowego RP, która została przyjęta, zaakceptowana przez prezydenta i ogłoszona w roku 2020.</u>
          <u xml:id="u-3.5" who="#WojciechSkurkiewicz">Szanowni Państwo, Strategia Bezpieczeństwa Narodowego RP przewiduje szereg zadań i elementów, jeżeli chodzi o rozwój Wojsk Obrony Terytorialnej, również z ujęciem tzw. obrony totalnej czy obrony powszechnej. To są kluczowe elementy, gdzie również Wojska Obrony Terytorialnej mają określone zadania. Ja wciąż namawiam pana przewodniczącego do tego, aby w Senacie można było przeanalizować, przedyskutować, być może w formie konferencji lub jakiegoś szerszego spotkania w gronie ekspertów, również dowodzących, ale przede wszystkim ekspertów i senatorów, temat obrony totalnej, obrony powszechnej, o której tak wiele się mówi, szczególnie w ostatnich latach, na kanwie pewnego rodzaju doświadczeń płynących z wojny na Ukrainie.</u>
          <u xml:id="u-3.6" who="#WojciechSkurkiewicz">Szanowni Państwo, kwestie dotyczące rozwoju Wojsk Obrony Terytorialnej zostały opisane w planie rozwoju WOT na lata 2021–2035. Przypomnę, że ten dokument jest przygotowany na podstawie Programu Rozwoju Sił Zbrojnych na lata 2021–2035. Plan tworzenia Wojsk Obrony Terytorialnej składa się z 4 etapów. Tutaj również kluczową kwestią jest zdobywanie doświadczeń i zdolności operacyjnych poszczególnych brygad, w pierwszej kolejności oczywiście tych, które były tworzone jako pierwsze, czyli 1, 2 i 3 brygady. Kolejny etap to m.in. 2 brygady mazowieckie itd., itd.</u>
          <u xml:id="u-3.7" who="#WojciechSkurkiewicz">Dziś, jeżeli chodzi o Wojska Obrony Terytorialnej, to funkcjonuje 18 brygad Wojsk Obrony Terytorialnej. Warto zwrócić uwagę, że pan premier Mariusz Błaszczak podjął decyzję o uzupełnieniu stanu, szczególnie na Mazowszu, w województwie podkarpackim i w województwie lubelskim, bo zgodnie z pierwotną koncepcją na Mazowszu miały być 2 brygady, na Lubelszczyźnie 1 brygada, na Podkarpaciu również 1 brygada. Nie powiem, że zainteresowanie służbą w Wojskach Obrony Terytorialnej, zainteresowanie terytorialną służbą wojskową przeszło nasze najśmielsze oczekiwania, ale wyznania, potrzeby, jak również oczekiwania społeczne są takie, że pan premier podjął decyzję o sformułowaniu 3 kolejnych brygad, czyli drugiej na Podkarpaciu, drugiej na Lubelszczyźnie i trzeciej w województwie mazowieckim. My określamy tę 18 brygadę jako brygadę stołeczną, która swoim zasięgiem terytorialnym obejmuje miasto stołeczne Warszawa i powiaty okołowarszawskie.</u>
          <u xml:id="u-3.8" who="#WojciechSkurkiewicz">Szanowni Państwo, jeżeli chodzi o bataliony piechoty lekkiej, to dziś – to są dane na dzień 7 marca – funkcjonuje 58 batalionów piechoty lekkiej. Ponadto w strukturach Wojsk Obrony Terytorialnej znajdują się jednostki zwiększające efektywność doskonalenia i zarządzania rodzajem Sił Zbrojnych. Są to Centrum Szkolenia WOT z ośrodkiem szkolenia, Centrum Szkolenia Łączności i Informatyki ze Szkołą Podoficerską SONDA, Zespół Działań Niekonwencjonalnych, Zespół Działań Cyberprzestrzennych, a także Batalion Dowodzenia Wojsk Obrony Terytorialnej.</u>
          <u xml:id="u-3.9" who="#WojciechSkurkiewicz">Jeśli pan przewodniczący pozwoli, to szczegółowe rozwinięcie tej tematyki, to, co się dzieje, a także plany, bo dowódca, pan gen. Klisz, ma plany, które ma zamiar realizować w najbliższym czasie, przedstawi dowódca Wojsk Obrony Terytorialnej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#JarosławRusiecki">Dziękuję, Panie Ministrze.</u>
          <u xml:id="u-4.1" who="#JarosławRusiecki">Bardzo proszę, Panie Generale.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#MaciejKlisz">Panie Przewodniczący! Panie Ministrze! Szanowni Państwo!</u>
          <u xml:id="u-5.1" who="#MaciejKlisz">Pan minister powiedział o najważniejszych przedsięwzięciach związanych z budową nowego rodzaju Sił Zbrojnych i przedstawił najważniejsze fakty. Ja postaram się do faktów przedstawionych przez pana ministra dodać szczegółowe informacje, tak żeby pan przewodniczący i państwo otrzymali pełne informacje na temat tego, jak wygląda w tej chwili rozwój formacji, na jakim jest etapie i jakie są główne kierunki dalszego rozwoju formacji.</u>
          <u xml:id="u-5.2" who="#MaciejKlisz">Oczywiście posiedzenie jest w trybie jawnym, w związku z czym ja będę posługiwał się pewnymi sformułowaniami, których mogę w tym trybie używać.</u>
          <u xml:id="u-5.3" who="#MaciejKlisz">Funkcjonowanie Wojsk Obrony Terytorialnej jako piątego rodzaju Sił Zbrojnych ma swoje źródło w ustawie o obronie Ojczyzny z dnia 11 marca 2022 r. Zapisy w ustawie o obronie Ojczyzny są de facto rozwinięciem zapisów, które znajdowały się w ustawie o powszechnym obowiązku obrony zastąpionej ustawą o obronie Ojczyzny. Jest to dokument, który jest najważniejszym dokumentem opisującym rolę Wojsk Obrony Terytorialnej, jak również dokumentem opisującym zadania dowódcy Wojsk Obrony Terytorialnej i pokazującym zakres jego odpowiedzialności.</u>
          <u xml:id="u-5.4" who="#MaciejKlisz">Drugim dokumentem w kolejności, którym ja jako dowódca się posługuję, jest dokument, o którym wspomniał pan minister, czyli Strategia Bezpieczeństwa Narodowego RP podpisana przez pana prezydenta w maju 2020 r. Jako dowódca WOT mam to szczęście, że w §3.13 WOT został literalnie wspomniany. Pan prezydent określił Wojskom Obrony Terytorialnej szczególną rolę w tym, co pan minister nazwał obroną totalną, obroną powszechną. Pan prezydent nazywa ten obszar działań Sił Zbrojnych, a także, powiedziałbym, przygotowania społeczeństwa, rozbudową powszechnej gotowości obronnej. I tutaj bardzo wyraźnie widzę wskazania pana prezydenta. Moje działania również są ukierunkowane na to, aby tę powszechną gotowość obronną państwa wzmacniać. O szczegółach będę mówił w dalszej części tego posiedzenia.</u>
          <u xml:id="u-5.5" who="#MaciejKlisz">Dokumentem, który nie bezpośrednio, ale pośrednio wpływa na funkcjonowanie WOT na poziomie pana ministra i państwa senatorów, jest Strategia na rzecz Odpowiedzialnego Rozwoju, w którym to dokumencie rozwój Wojsk Obrony Terytorialnej został zapisany jako jeden z projektów strategicznych naszego państwa. Strategia na rzecz Odpowiedzialnego Rozwoju ma horyzont czasowy do 2030 r., który w zdecydowanej większości pokrywa się z horyzontem kolejnego dokumentu – to jest już niestety dokument niejawny – o którym wspomniał pan minister, czyli programu rozwoju Wojsk Obrony Terytorialnej w latach 2021–2035, będącego de facto wyciągiem ze znacznie większego dokumentu, czyli planu rozwoju Sił Zbrojnych na lata 2021–2035.</u>
          <u xml:id="u-5.6" who="#MaciejKlisz">Tyle, jeżeli chodzi o dokumenty. Oczywiście WOT posiada również dokumenty typowo operacyjne i taktyczne. Jak definiuję dokument operacyjny? Jest to doktryna użycia Wojsk Obrony Terytorialnej, doktryna DD-3.40. To jest dokument pokazujący, jakie miejsce mają Wojska Obrony Terytorialnej w prowadzonej operacji. Oczywiście dokument taktyczny, czyli dokument-doktryna, odpowiada na pytanie, co mają robić wojska w operacji, a dokumenty taktyczne, czyli podręczniki użycia, to są dokumenty, które odpowiadają na pytanie, jak mamy to robić. Czyli dokument-doktryna definiuje moją rolę jako dowódcy, a dokumenty taktyczne, szczebla taktycznego definiują rolę dowódców brygad, batalionów i kompanii, czyli to, w jaki sposób mają oni wykonywać zadania wynikające z dokumentów znacznie wyższego szczebla.</u>
          <u xml:id="u-5.7" who="#MaciejKlisz">Pan minister scharakteryzował obecny stan rozwoju WOT. Pierwsze brygady WOT zostały utworzone jeszcze w lecie 2016 r. Wtedy te brygady były formowane przez dowódcę generalnego rodzajów Sił Zbrojnych. To była 1 Podlaska Brygada OT, 2 Lubelska Brygada OT i 3 Podkarpacka Brygada OT. Wówczas nastąpił moment, o którym również wspominał pan minister. 1 stycznia 2017 r. to był moment formalnego powstania, utworzenia Wojsk Obrony Terytorialnej na podstawie wspomnianej przeze mnie ustawy o powszechnym obowiązku obrony. W marcu 2017 r. nastąpiło przejęcie dowodzenia przez dowództwo nad 3 brygadami. To był istotny moment z punktu widzenia tworzenia się formacji oraz istotny moment z punktu widzenia rozwoju samej formacji. W maju 2017 r. zostały utworzone 3 kolejne brygady, 2 mazowieckie, piąta i szósta, oraz 4 Warmińsko-Mazurska Brygada OT.</u>
          <u xml:id="u-5.8" who="#MaciejKlisz">W kolejnym roku, 2018 realizowaliśmy trzeci etap z czterech, o których wspomniał pan minister. W trzecim etapie zostało utworzonych 7 brygad obrony terytorialnej, przede wszystkim na terenie Polski centralnej. 7 Pomorska Brygada, 13 Śląska Brygada i 11 Małopolska Brygada to są właśnie brygady z tego okresu, czyli z 2018 r.</u>
          <u xml:id="u-5.9" who="#MaciejKlisz">I ostatni z założonych etapów, czwarty, rozpoczęty w 2019 r. to utworzenie 16 Dolnośląskiej Brygady i 14 Zachodniopomorskiej Brygady. Na tym etapie rozwój WOT został… W związku z tym, że sytuacja w zakresie bezpieczeństwa – to był rok 2020 – zaczęła się mocno pogarszać, rozwój formacji został na tym etapie zastopowany. Już w roku 2021 został zmodyfikowany etap czwarty i zostały utworzone 3 brygady, o których wspomniał pan minister, tj. 18 Stołeczna Brygada, 19 Nadbużańska Brygada na terenie województwa lubelskiego oraz 20 Przemyska Brygada na terenie województwa podkarpackiego.</u>
          <u xml:id="u-5.10" who="#MaciejKlisz">Podsumowując te 4 etapy rozwoju, powiem, że w tej chwili w strukturach WOT mam podległych 18 dowódców brygad obrony terytorialnej. Pan minister wspomniał też o jednostkach, które zapewniają rozwój oraz kontrolę dowodzenia siłami. Jest to przede wszystkim, najważniejsze dla mnie, Centrum Szkolenia Wojsk Obrony Terytorialnej w Toruniu wraz z ośrodkiem szkolenia w Grudziądzu, jak również Centrum Szkolenia Łączności i Informatyki. Proszę zauważyć, że obydwa centra, zarówno centrum w Toruniu, jak i centrum w Zegrzu, Centrum Szkolenia Łączności i Informatyki, wykonują zadania na rzecz Sił Zbrojnych, a nie tylko Wojsk Obrony Terytorialnej. To nie są jedynie elementy WOT, to są elementy Sił Zbrojnych, które zdecydowanie zwiększają potencjał szkoleniowy Sił Zbrojnych. Ale oczywiście znajdują się one w moim podporządkowaniu. Do tego dochodzą mniejsze elementy, np. Zespół Działań Cyberprzestrzennych, Zespół Działań Niekonwencjonalnych, batalion dowodzenia i przede wszystkim, na co chciałbym zwrócić państwa uwagę, Szkoła Podoficerska SONDA.</u>
          <u xml:id="u-5.11" who="#MaciejKlisz">Pan minister wspomniał o doświadczeniach z Ukrainy. Doświadczenia z Ukrainy pokazują, że kośćcem armii, szkieletem armii, podstawą armii – na posiedzeniu Komisji Obrony Narodowej nie powinno to nikogo dziwić – jest podoficer, w związku z czym doświadczenia związane z utworzeniem Szkoły Podoficerskiej SONDA i przejęcie pewnych tradycji Armii Krajowej w sposobie tworzenia, szkolenia, doskonalenia podoficerów… To właśnie ten element. I to byłyby główne elementy, które mam w swoich zasobach.</u>
          <u xml:id="u-5.12" who="#MaciejKlisz">Szanowni Państwo, oczywiście mówiłem o jednostkach, mówiłem o pewnej strukturze, ale głównym elementem i głównym zasobem Wojsk Obrony Terytorialnej są ludzie. W ramach wewnętrznej komunikacji wprowadziłem pojęcie „kapitał ludzki”, żeby nadać temu wymiarowi właśnie ludzką twarz. I powiem teraz kilka słów na temat kapitału ludzkiego.</u>
          <u xml:id="u-5.13" who="#MaciejKlisz">Największym wyzwaniem dla WOT jest zapewnienie stałego napływu ochotników. To, co powiedział pan minister, to jest prawda. Nie ukrywam, że sytuacja na Ukrainie, agresja rosyjska na Ukrainę spowodowała znaczące zwiększenie napływu ochotników do Wojsk Obrony Terytorialnej. Nie jest to nic dziwnego. Jestem po spotkaniu z moimi odpowiednikami w formacjach na terenie państw bałtyckich, czyli Łotwy, Litwy, Estonii, jak również po spotkaniach z dowódcą szwedzkiej gwardii narodowej czy duńskiej gwardii narodowej. Oni również zauważają bardzo podobne trendy, dotyczące znacznie zwiększonej liczby ochotników, osób, które chcą pozyskać nawet to podstawowe przeszkolenie wojskowe. Jesteśmy tutaj jednym z państw regionu Europy Wschodniej i Europy Północnej. To są normalne elementy, normalne zachowania.</u>
          <u xml:id="u-5.14" who="#MaciejKlisz">Jak się to przekłada na liczby, Szanowni Państwo? Dzisiaj w WOT służy w sumie ponad 35,5 tysiąca żołnierzy – ok. 4 tysięcy 200 żołnierzy zawodowych i ponad 31 tysięcy żołnierzy obrony terytorialnej. Do tego, dzięki ustawie o obronie Ojczyzny, mam również osoby w nowej kategorii, czyli żołnierzy tzw. aktywnej rezerwy. Bardzo aktywnie prowadzę nabór do aktywnej rezerwy. Uważam, że potencjał żołnierza odchodzącego do rezerwy wojskowej powinien zostać wykorzystany, w związku z czym pewne komórki wręcz opieram na żołnierzach aktywnej rezerwy, te, które nie muszą posiadać na co dzień tak dużej liczebności. Są jednak sytuacje, gdy musi być tam więcej ludzi, i opieram to właśnie na aktywnej rezerwie. Dzięki tej formie mogę zaproponować służbę w WOT również byłym żołnierzom zawodowym czy żołnierzom, powiedziałbym, rezerwy, bo tak trzeba by to określać, w ramach tzw. aktywnej rezerwy.</u>
          <u xml:id="u-5.15" who="#MaciejKlisz">Szanowni Państwo, tak jak powiedziałem, kośćcem każdych sił zbrojnych i kośćcem WOT jest szkoła, są podoficerowie. W ramach istnienia formacji Szkoła Podoficerska SONDA… To jest naprawdę niewielki element mojego potencjału WOT. W tej chwili mam już przeszkolonych ponad 1 tysiąc 600 swoich własnych podoficerów. Podobny program został stworzony na potrzeby rozwoju oficerów obrony terytorialnej, czyli żołnierzy ochotników, którzy chcą posiadać stopień oficerski. Jest również specjalny program szkolenia, tzw. program Agrykola, który został stworzony do tego, aby doprowadzać żołnierzy i podoficerów z obrony terytorialnej, czyli tych żołnierzy ochotników, do oficerskich gwiazdek i aby mogli oni służyć w WOT na stanowiskach podporuczników. To są stanowiska dowódców plutonów. Tak duża formacja ochotnicza jak Wojska Obrony Terytorialnej musi się opierać w znaczącej części na podoficerach i oficerach obrony terytorialnej, czyli żołnierzach terytorialnej służby wojskowej.</u>
          <u xml:id="u-5.16" who="#MaciejKlisz">Niestety stosunek żołnierzy zawodowych do żołnierzy OT to jest w tej chwili 1:8. On pewnie będzie się zwiększał. Docelowo ten współczynnik to będzie ok. 1:10. Oczywiście na każdym szczeblu ten współczynnik jest inny. Na szczeblu dowództwa WOT są oczywiście głównie żołnierze zawodowi. Na szczeblu brygady również są jeszcze żołnierze zawodowi, ale na szczeblu batalionu, kompanii, plutonu i sekcji są już w większości żołnierze terytorialnej służby wojskowej. Pewne działania, które prowadzone są w tej chwili i o których będę mówił, są prowadzone w znaczącej większości przez żołnierzy terytorialnej służby wojskowej. To nie są żołnierze zawodowi. Tam są naprawdę śladowe ilości. Jest kilku żołnierzy zawodowych, m.in. we wspomnianej przez pana ministra operacji na granicy. To są głównie żołnierze ochotnicy terytorialnej służby wojskowej.</u>
          <u xml:id="u-5.17" who="#MaciejKlisz">Szanowni Państwo, przechodzę teraz do obszaru szkolenia. Szkolenie jest podstawowym elementem i podstawowym obszarem zainteresowania każdego dowódcy, zarówno mojego, jako dowódcy Wojsk Obrony Terytorialnej, jak i każdego dowódcy brygady, batalionu, kompanii czy plutonu. W tej chwili w ramach istnienia formacji został przygotowany program szkolenia formacji. Początkowo ten program szkolenia określał czas szkolenia na 3 lata. W tej chwili jesteśmy już w szóstym roku istnienia formacji i widzimy, że potrzebujemy programu szkolenia, który będzie określał również poziom szkolenia po tych 3 latach podstawowego szkolenia. Mamy taki program i go realizujemy. Czy z sukcesem? Proszę państwa o ocenę. W czasie tych 6 lat istnienia Wojsk Obrony Terytorialnej… Proszę pamiętać, że to istnienie, powiedziałbym, narastało. Na początku były to tylko 3 brygady, potem było 6 brygad, potem było 13, a teraz jest 18. Mamy ponad 1 tysiąc szkoleń podstawowych i wyrównawczych, ponad 2 tysiące szkoleń rotacyjnych i 200 szkoleń zintegrowanych. Żeby dać państwu obraz tego, czym jest szkolenie zintegrowane… To szkolenie batalionu. Jest ok. 200 szkoleń szczebla batalionu. Mamy ok. 2 tysiące 600 szkoleń rotacyjnych. To również są szkolenia poziomu batalion, kompanii. I jest ok. 1 tysiąca szkoleń podstawowych, tzw. szesnastek. To określenie istnieje w przestrzeni medialnej, tak określa się szkolenie podstawowe WOT – 16 dni zakończone przysięgą. To są te szesnastki. Ponad 1 tysiąc tego typu szkoleń się odbyło.</u>
          <u xml:id="u-5.18" who="#MaciejKlisz">Do tego, tak jak tu wspomniałem, mam bardzo dużą grupę żołnierzy, którzy uzyskali uprawnienia instruktora. Mamy dosyć szczegółowe programy określające, kto może zostać instruktorem i poziomy zaawansowania instruktorów. Ponieważ, tak jak powiedziałem, żołnierze zawodowi nie są w stanie prowadzić tak dużej formacji, musimy się opierać na żołnierzach obrony terytorialnej. I mogę państwu powiedzieć, że mam w formacji ponad 2,5 tysiąca instruktorów do szkolenia specjalistycznego, określanego bardzo szeroko, czyli szkolenia saperskiego, snajperskiego, szkolenia ogniowego, szkolenia w każdym innym obszarze specjalistycznym, i ponad 2 tysiące 200 instruktorów do szkolenia, powiedziałbym, ogólnowojskowego, czyli w zakresie ogólnowojskowej taktyki, ogólnowojskowego przygotowania żołnierzy.</u>
          <u xml:id="u-5.19" who="#MaciejKlisz">Tutaj muszę powiedzieć o dużych zasługach elementu, który został stworzony na początku działania formacji. Są to tzw. mobilne zespoły szkoleniowe. To był element, w którym wykorzystaliśmy potencjał, tak jak powiedziałem, byłych żołnierzy Sił Zbrojnych, którzy jako pracownicy cywilni zostali pogrupowani w tzw. mobilne zespoły szkoleniowe i zajęli się bardzo poważnym obszarem, czyli standaryzacją procesu szkolenia i określeniem metodyki tego szkolenia. Oni nie szkolili żołnierzy bezpośrednio. Ich zadaniem było przygotowanie instruktorów i dowódców każdego szczebla do szkolenia metodycznego, oni instruowali, w jaki sposób szkolić. Czyli oni nie szkolili, tylko pokazywali naszym żołnierzom, naszym instruktorom, jak dobrze szkolić. To było clou ich działania i tutaj rzeczywiście mobilne zespoły szkoleniowe spełniły swoją rolę.</u>
          <u xml:id="u-5.20" who="#MaciejKlisz">W tym obszarze w kolejnych latach będę skupiał się przede wszystkim na dużych ćwiczeniach z wielkim rozmachem, ćwiczeniach szczebla operacyjnego. Na tym etapie rozwoju Wojsk Obrony Terytorialnej, w mojej ocenie, brygady są gotowe do tego, aby brać udział w ćwiczeniach typu Anakonda, typu Dragon, o których państwo senatorowie pewnie słyszycie na innych posiedzeniach Komisji Obrony Narodowej.</u>
          <u xml:id="u-5.21" who="#MaciejKlisz">Szanowni Państwo, pan minister wspomniał również o ponad 3-letnim zaangażowaniu Wojsk Obrony Terytorialnej w działalność operacyjną. Chciałbym tylko wspomnieć, że w 2017 r. było utworzenie WOT. Pierwszy przypadek koronawirusa w Polsce to początek marca, 4 marca 2020 r. Już 6 marca, 48 godzin po pierwszym potwierdzonym przypadku COVID w Polsce formacja przeszła z trybu szkoleniowego na tryb przeciwkryzysowy, przeciwepidemiczny. I tak naprawdę nazwaliśmy tę operację wtedy, w marcu 2020 r… Byliśmy wtedy bardzo optymistyczni, wiedzieliśmy, że rzeczywiście jest epidemia, jest problem, że rzeczywiście coś się dzieje na świecie. Nazwaliśmy tę operację… Mówiliśmy tak: to będzie operacja o dużym rozmachu, nazwijmy tę operację „Odporna wiosna”. Niestety, przeszła wiosna, przyszedł pierwszy dzień lata i stanęliśmy wtedy przed faktem… Mówiliśmy: operacja się toczy, pierwsza fala się jeszcze nie skończyła, a my już mamy koniec operacji, bo ta „Odporna wiosna” nam się nie udała. I błyskawicznie zmieniliśmy nazwę operacji na „Trwała odporność”, myśląc, że ta „Trwała odporność”… Myśleliśmy, że maksymalnie do końca roku 2020 uda nam się wdrożyć procedury wsparcia samorządów, organizacji rządowych, pozarządowych, DPS, całej ochrony zdrowia, ale również… Żołnierze WOT byli obecni na lotniskach. Żołnierze byli obecni w punktach… Pewnie już państwo o tym nie pamiętacie, ale były takie słynne punkty drive trhu czy test and go, gdzie żołnierze WOT pobierali, mam nadzieję, w sposób delikatny, wymazy i określali stan zdrowia…</u>
          <u xml:id="u-5.22" who="#WojciechSkurkiewicz">Pierwszy taki punkt my utworzyliśmy, tzn. Wojska Obrony Terytorialnej.</u>
          <u xml:id="u-5.23" who="#MaciejKlisz">Szanowni Państwo, żołnierze WOT byli… To też była wielka nowość. Weszliśmy do szpitali w ramach tzw. systemu ELC. To był system elektronicznego zarządzania łóżkami. Okazało się, że rzeczywiście byliśmy w stanie poprawić działalność tego systemu. To nie było, nie wiem, jakieś know how WOT. Po prostu ludzie byli na stanowiskach po 24 godziny i byliśmy w stanie na bieżąco monitorować dostępność łóżek. Operacja „Trwała odporność” de facto skończyła się po… Ona została formalnie zawieszona decyzją pana premiera Mariusza Błaszczaka 13 marca 2022 r., czyli właściwie po 2 latach, a formalnie zamknięta dopiero na jesień 2022 r.</u>
          <u xml:id="u-5.24" who="#MaciejKlisz">Szanowni Państwo, gdy myśleliśmy już, że operacja „Trwała odporność”… Ona się toczyła. Myśleliśmy, że możemy zacząć się spokojnie szkolić. Niestety, nastąpiło znaczące pogorszenie sytuacji bezpieczeństwa na granicy polsko-białoruskiej. Znacznie zwiększyła się liczba nielegalnych prób przejścia granicy i postanowieniem pana prezydenta, jeżeli się nie mylę, chyba z 2 września 2021 r., został wprowadzony stan wyjątkowy na określonym terenie, na terenie 183 powiatów.</u>
          <u xml:id="u-5.25" who="#WojciechSkurkiewicz">A wcześniej, 9 lipca, też postanowieniem pana prezydenta, Siły Zbrojne zostały włączone do operacji pomocy Straży Granicznej na granicach.</u>
          <u xml:id="u-5.26" who="#MaciejKlisz">Tak, oczywiście. Tak. Nie było to dla WOT jakieś zaskoczenie, ponieważ wiedzieliśmy, że już od lipca, od lata coś się dzieje, i byliśmy na to przygotowani. W związku z tym mogliśmy błyskawicznie wejść do operacji. Tym sposobem, decyzją pana premiera Błaszczaka, decyzją nr 78, rozpoczęła się dla WOT kolejna operacja, operacja „Silne wsparcie”. Ona trwa od września 2021 r. do dzisiaj. Nastąpiła zmiana w podporządkowaniu. Obecnie jest to operacja prowadzona przez pana gen. Piotrowskiego, dowódcę operacyjnego rodzajów Sił Zbrojnych. WOT w tej chwili utrzymuje na granicy każdego dnia ok. 750 żołnierzy. W tej chwili są to takie liczby.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#WojciechSkurkiewicz">Warto w tym momencie zwrócić uwagę, że podejmując działania na granicy, przygotowaliśmy 2 zgrupowania zadaniowe, „Czarna” i „Biała”. Za jedno z tych zgrupowań na terenie województwa podlaskiego odpowiadały wojska operacyjne, ale na odcinku południowym, czyli województwa lubelskiego, na całym odcinku rzeki Bug, była prowadzona operacja, za którą w pełni odpowiedzialne były Wojska Obrony Terytorialnej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#MaciejKlisz">Dziękuję, dziękuję, Panie Premierze.</u>
          <u xml:id="u-7.1" who="#WojciechSkurkiewicz">Nie…</u>
          <u xml:id="u-7.2" who="#MaciejKlisz">Panie Ministrze, przepraszam.</u>
          <u xml:id="u-7.3" who="#MaciejKlisz">W czasie wsparcia Straży Granicznej…</u>
          <u xml:id="u-7.4" who="#komentarz">Wypowiedź poza mikrofonem</u>
          <u xml:id="u-7.5" who="#MaciejKlisz">Przepraszam bardzo…</u>
          <u xml:id="u-7.6" who="#Gloszsali">Poszło.</u>
          <u xml:id="u-7.7" who="#MaciejKlisz">Chyba poszło w eter, tak że przepraszam, Panie Ministrze.</u>
          <u xml:id="u-7.8" who="#MaciejKlisz">W ramach wsparcia Straży Granicznej w terenie i w ramach operacji… W ramach operacji wsparcia Straży Granicznej oczywiście wykorzystano kapitał ludzki, żołnierzy WOT. Bardzo mocno przetestowaliśmy i zbudowaliśmy swoje kompetencje do używania całej techniki, która jest w posiadaniu Wojsk Obrony Terytorialnej. Mówię tutaj m.in. o bezpilotowych statkach powietrznych typu FlyEye. Mamy doskonałe rezultaty, i to nie tylko jeżeli chodzi o wykorzystanie, czyli nalot naszych operatorów. W tej chwili operatorzy WOT to są żołnierze z jednym z największych nalotów w Polsce, jeżeli chodzi o tego typu statki powietrzne. Doskonaliliśmy również sposób wykorzystania danych pozyskanych przez te statki powietrzne, sposób gromadzenia i przesyłania danych, sposób komunikowania się, ale również, powiedziałbym, rotację na granicy, ponieważ statki powietrzne i cały sprzęt wojskowy muszą podlegać naprawom, modernizacjom, przeglądom, resursom. To pozwoliło nam przetestować cały ten system.</u>
          <u xml:id="u-7.9" who="#MaciejKlisz">Chciałbym również zwrócić państwa uwagę na to, że zaangażowaliśmy łodzie patrolowe do patrolowania rzeki Bug, łodzie, które mają bardzo dużą efektywność. Jeżeli tylko stan wody rzeki Bug pozwala na wykorzystanie łodzi… One bardzo skutecznie odstraszają i uniemożliwiają wszelkie próby forsowania Bugu. Bug jest niestety rzeką, która ma dosyć duże wahania wysokości lustra wody. W okresach letnich Bug nie pozwala na to… Wtedy woda jest najcieplejsza i najpłytsza. No, niestety tego typu… Z geografią nie wygramy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#WojciechSkurkiewicz">Ale nadrobiliśmy. Jeśli po raz kolejny mogę wejść w słowo, powiem, że nadrobiliśmy to odtwarzaniem czy budowaniem kolejnych kompetencji patrolowych. Mówię m.in. o patrolach konnych. To jest coś, co się pojawiło właśnie w działaniach na terenach nadbużańskich i co wyśmienicie się sprawdziło, również w tych bezpośrednich działaniach związanych ze wsparciem Straży Granicznej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#MaciejKlisz">Dziękuję, Panie Ministrze, raz jeszcze.</u>
          <u xml:id="u-9.1" who="#MaciejKlisz">Rzeczywiście patrole konne to była nasza odpowiedź na ocenę sytuacji, która jest na granicy. Niestety granica polsko-białoruska jest terenem bardzo trudno dostępnym. Są miejsca, w których nawet quad czy żołnierz… Są miejsca, do których nawet żołnierz nie jest w stanie dojść na piechotę. A żołnierz na koniu jest w stanie tam dojechać i coś sprawdzić.</u>
          <u xml:id="u-9.2" who="#MaciejKlisz">Szanowni Państwo, my myśleliśmy wtedy, że wszystko, co najgorsze mogło nas spotkać… To był właściwie drugi rok zaangażowania WOT w operację, raz, przeciwcovidową, dwa, na granicy. Ale przyszedł 24 lutego i rozpoczęła się agresja rosyjska na Ukrainę. Tu również pojawiły się bardzo szybkie działania Wojsk Obrony Terytorialnej. Wykorzystano to, co jest chyba, wydaje się, głównym zasobem, czyli główną zaletą, WOT, tj. dostępność żołnierzy na miejscu. My nie musimy ich transportować z drugiej części kraju. W związku z tym natychmiast została podniesiona gotowość tych 2 brygad – 3 podkarpackiej i 2 lubelskiej. Te brygady wydzieliły coś, co wtedy nazywaliśmy… To były grupy wsparcia relokacji uchodźców, czyli specjalne elementy składające się z żołnierzy posiadających przede wszystkim umiejętności miękkie, jeżeli mogę tak to określić. To byli psychologowie, psychoprofilaktycy, pedagodzy, nauczyciele. Chodziło o to, aby pomóc fali uchodźców z Ukrainy. Państwo to pamiętacie, to były pierwsze dni wojny, to były wręcz fale, to były pociągi przyjeżdżające na dworce w naszym kraju. I zdolności WOT zostały natychmiast przeniesione na teren całego kraju, ponieważ znacznie poprawiła się obsługa tych transportów. Pojawiły się nawet transporty pociągów na tzw. szerokim torze. One pojawiały się na terenie województwa małopolskiego czy województwa śląskiego. I tam wszyscy uchodźcy byli witani przez żołnierzy WOT właśnie w ramach grup wsparcia relokacji uchodźców.</u>
          <u xml:id="u-9.3" who="#MaciejKlisz">Chciałbym państwu powiedzieć, że w szczytowym okresie byliśmy obecni w 35 punktach recepcyjnych, w największych punktach recepcyjnych, takich jak w Przemyślu, ale również w punktach recepcyjnych na terenie województwa mazowieckiego, czyli w Hali Expo czy na Torwarze. Byliśmy tam obecni, nie pozwalając na to, aby te miejsca zamieniły się w obozy dla uchodźców. Tak? To było przede wszystkim celem – błyskawiczne przyjęcie uchodźców, udzielenie im pomocy i znalezienie im miejsca stałego pobytu.</u>
          <u xml:id="u-9.4" who="#MaciejKlisz">Aby przedstawić państwu obraz, jak to wyglądało, powiem, że od początku operacji „Niezawodna pomoc” przez ręce żołnierzy WOT przeszło ponad 2 miliony 200 tysięcy uchodźców z Ukrainy. Oni byli w jakiś sposób zaopatrzeni, część z nich tylko i wyłącznie na zasadzie wskazania miejsca pobytu. Jednak znacząca część została przyjęta, obsłużona przez żołnierzy Wojsk Obrony Terytorialnej.</u>
          <u xml:id="u-9.5" who="#MaciejKlisz">Szanowni Państwo, chciałbym zwrócić uwagę na to – to był bardzo ciekawy element – że szybkość i sprawność wejścia w operację Wojsk Obrony Terytorialnej zauważyły specjalne jednostki sił zbrojnych Kanady. Nie chodzi o siły specjalne, tylko specjalne jednostki reagowania kryzysowego z Kanady. Siły zbrojne Kanady zostały wprowadzone do operacji pomocy uchodźcom na terenie województwa mazowieckiego. To jest jedna z takich, powiedziałbym, rzeczy, które nie odbiły się szerokim echem. Nie chodziło nam tutaj o zdobycie jakiegoś szerokiego medialnego rozgłosu. Była to bardzo, bardzo cenna współpraca ze względu na doświadczenia, które mogliśmy pozyskać od naprawdę profesjonalnie przeszkolonych w tego typu sytuacjach żołnierzy kanadyjskich, żołnierzy z ekspedycyjnej jednostki kryzysowej.</u>
          <u xml:id="u-9.6" who="#MaciejKlisz">Szanowni Państwo, te działania były skoncentrowane przede wszystkim w Warszawie i w Nadarzynie, w tych 2 centrach, gdzie utworzyliśmy wspólnie z siłami zbrojnymi Kanady i dyplomacją kanadyjską tzw. tymczasowy punkt wydawania wiz, Visa Application Center. To było również bardzo wysoko oceniane przez naszych sojuszników z Kanady. Bardzo ciepłe listy popłynęły zarówno do pana premiera, do pana ministra obrony narodowej, jak i do pana gen. Kukuły, wtedy dowódcy WOT.</u>
          <u xml:id="u-9.7" who="#MaciejKlisz">Szanowni Państwo, powoli podsumuję zarządzanie kryzysowe. Ten obszar chyba rzeczywiście uległ największej zmianie, jeżeli mówimy o ustawie o obronie Ojczyzny. W ustawie o obronie Ojczyzny zostały zdefiniowane zadania dowódcy Wojsk Obrony Terytorialnej. Te zadania zostały potem dookreślone w decyzjach szczegółowych pana premiera, ministra obrony narodowej, pana Mariusza Błaszczaka, w sprawie systemu zarządzania kryzysowego i podziału odpowiedzialności. W tej chwili jako dowódca Wojsk Obrony Terytorialnej pełnię obowiązki szefa CZK MON, szefa Centrum Zarządzania Kryzysowego Ministerstwa Obrony Narodowej. Zastępca dowódcy WOT ma jednocześnie uprawnienia zastępcy szefa Centrum Zarządzania Kryzysowego Ministerstwa Obrony Narodowej.</u>
          <u xml:id="u-9.8" who="#MaciejKlisz">Szanowni Państwo, to nie pozwala mi używać dowolnie Sił Zbrojnych. Mówię to, żeby państwa tutaj uspokoić. Ja jako szef CZK MON mam tylko i wyłącznie prawo do aktywacji sił określonych i zatwierdzonych przez pana ministra Mariusza Błaszczaka w tzw. planie zarządzania kryzysowego resortu. To są sytuacje, o których mogliście państwo ostatnio słyszeć, czyli śnięte ryby na Odrze, powodzie, podtopienia, lokalne wichury, ale również operacja, która była ostatnio… Nie chcieliśmy, żeby ona się przebiła do mediów. To była kwestia kolejnego odkrycia broni chemicznej w Bolimowie pod Łodzią. Znaleźliśmy mocno skażone, wysokoenergetyczne… To były pojemniki z gazem bojowym. To zostało wykonane przez Centrum Zarządzania Kryzysowego MON z pomocą elementów pochodzących z całych Sił Zbrojnych. To nie były tylko elementy WOT. Mówię to, żeby dać państwu tutaj dobre rozumienie tej sytuacji.</u>
          <u xml:id="u-9.9" who="#MaciejKlisz">Jako szef CZK MON mogę wykorzystywać siły zdefiniowane przez pana premiera w planie zarządzania kryzysowego resortu. Jeżeli takich sił nie ma, a potrzebne są siły specjalistyczne, to wykorzystujemy odpowiednią ścieżkę, bardzo szybką ścieżkę zarówno w dół, do panów wojewodów, jak i w górę, do pana premiera czy osoby pełniącej jego obowiązki w czasie nieobecności pana premiera, ministra w Polsce. To pozwala błyskawicznie aktywować siły do tego typu operacji.</u>
          <u xml:id="u-9.10" who="#MaciejKlisz">Szanowni Państwo, bardzo mocno wspieramy… Wykorzystując te uprawnienia, bardzo mocno wspieramy siły wojewodów w poszczególnych województwach. Procedury zostały bardzo mocno przećwiczone od marca 2022 r. po to, aby maksymalnie skrócić czas reakcji. Tutaj została uszczegółowiona bardzo ważna rola dowódców brygad obrony terytorialnej. To dowódca brygady obrony terytorialnej jest czy powinien być partnerem dla pana wojewody czy pani wojewody na poziomie województwa w związku z tym, że dowódca brygady obrony terytorialnej posiada wyciąg z planu, który ja posiadam jako dowódca WOT dla terenu całej Polski. Dowódca brygady obrony terytorialnej posiada wyciąg z tego planu obejmujący siły na terenie województwa, w związku z czym może wojewodzie błyskawicznie odpowiedzieć, jakie siły są gotowe, ile sił będzie gotowych na poszczególnych etapach i jak można je aktywować. Tu jest bardzo znacząca różnica i znaczące przyśpieszenie działania, jak również zrozumienie roli Sił Zbrojnych, które powinny wchodzić do działania tylko i wyłącznie wtedy, kiedy kończą się zasoby cywilne, zasoby będące w posiadaniu wojewodów.</u>
          <u xml:id="u-9.11" who="#MaciejKlisz">Utrzymuję w tej chwili… Chcę to państwu pokazać. Utrzymuję w tej chwili kilka elementów mających przyśpieszyć moje działanie jako dowódcy Wojsk Obrony Terytorialnej. To są tzw. ZOW, zespoły oceny wsparcia. To są elementy, które są aktywowane błyskawicznie przez dowódców brygad, którzy wykorzystują zespoły oceny wsparcia, udają się na miejsce, o którym wspomina pan wojewoda, tam, gdzie mamy sytuację kryzysową. Oceniają, patrzą i błyskawicznie przygotowują meldunek, który pozwala nam aktywować siły. Wtedy wiemy, jakie siły aktywować i czego możemy się spodziewać. Utrzymuję te siły, one są niewielkie, ograniczone do kilku oficerów, kilku podoficerów. Elementem do działania są tak zwane… W tej chwili utrzymuję tzw. MZ, czyli moduły zadaniowe. To są elementy liczące od 150 do 450 żołnierzy. W każdej brygadzie utrzymuję również tzw. zespoły wsparcia odbudowy. To są elementy, które wchodzą na kolejnym etapie ewentualnego wsparcia.</u>
          <u xml:id="u-9.12" who="#MaciejKlisz">Tym, co bardzo mnie cieszy jako dowódcę Wojsk Obrony Terytorialnej, jest to, że zauważyłem, że wojewodowie korzystają w tej chwili z zasobów Wojsk Obrony Terytorialnej czy zasobów Sił Zbrojnych nie tylko do fizycznego usuwania skutków zdarzeń czy fizycznego działania na terenie miejsca kryzysowego. Mówię np. o podtopieniach czy skutkach wichur. Oni wykorzystują również zdolności planistyczne oficerów WOT i oficerów Sił Zbrojnych do tego, aby wspomóc działania swoich komórek zarządzania kryzysowego. To bardzo cieszy. Tak rozumiem realizację zapisów Strategii Bezpieczeństwa Narodowego o rosnącej powszechnej gotowości obronnej. Żołnierz, funkcjonariusz i osoba cywilna z centrum zarządzania kryzysowego mają wreszcie ten sam obraz sytuacji i porozumiewają się tym samym językiem.</u>
          <u xml:id="u-9.13" who="#MaciejKlisz">Szanowni Państwo, żeby mieli państwo świadomość… To jest kolejny element. W tej chwili WOT utrzymuje na terenie całego kraju tzw. naziemne zespoły poszukiwawczo-ratownicze. To są elementy będące częścią znacznie większego systemu, systemu powietrznego ratownictwa i poszukiwania, tzw. air search and rescue. Te elementy są aktywowane w przypadku, gdy statek powietrzny znajdujący się w polskiej przestrzeni powietrznej zaginie bądź… Oczywiście nie są one aktywowane w pierwszej kolejności. W pierwszej kolejności aktywowane są siły części cywilnej. My w każdym województwie utrzymujemy w gotowości tzw. NZPR, naziemne zespoły poszukiwawczo-ratownicze. Gotowość tych zespołów to od 2 do 4 godzin do wyjazdu.</u>
          <u xml:id="u-9.14" who="#MaciejKlisz">Szanowni Państwo, ważną częścią rozwoju Wojsk Obrony Terytorialnej była i jest współpraca międzynarodowa. Naszymi głównymi partnerami we współpracy międzynarodowej są przede wszystkim państwa, które posiadają tego typu formacje. To są przede wszystkim państwa bałtyckie. Mówię tutaj o Litwie, Łotwie i Estonii. Mimo tego, że każde z tych… Przepraszam. Państwa bałtyckie i państwa nordyckie. To przede wszystkim Szwecja, Finlandia, Dania i Norwegia. Oczywiście wspominam też tutaj o naszym głównym partnerze, czyli Stanach Zjednoczonych i Gwardii Narodowej Stanów Zjednoczonych, zwłaszcza ze stanu Illinois, często określanego polskim stanem. To wynika z dokumentów podpisanych na szczeblu rządowym już w 1993 r. w ramach tzw. programu współpracy na szczeblu rządowym.</u>
          <u xml:id="u-9.15" who="#MaciejKlisz">Szanowni Państwo, do krajów, z którymi również naprawdę blisko współpracujemy, należą Wielka Brytania, Gruzja, Niemcy, Węgry i Czechy, mimo tego – chciałbym to powiedzieć – że na terenie każdego z tych państw formacje ochotnicze bądź formacje terytorialne mają trochę inne zadania i trochę inną rolę. To wynika przede wszystkim z geografii, z położenia tych państwa. To wynika również z historii tych państw i z tego, w jaki sposób podchodzą do swoich problemów z zakresu obronności. To doskonale widać na przykładzie państw bałtyckich. W takiej, powiedziałbym, miniskali można zobaczyć makroproblemy albo makrowyzwania. Estonia opiera swoją obronę głównie o terytorialną formację ochotniczą, Estonian Defence League. Litwa mimo tego, że przywróciła powszechny obowiązek służby wojskowej, nadal opiera swoją obronę o wojsko zawodowe, o formacje zawodowe. W Łotwie jest mieszanka, hybryda tych 2 podejść. Bardzo ładnie widać to we wszystkich tych państwach.</u>
          <u xml:id="u-9.16" who="#MaciejKlisz">Współpraca międzynarodowa opiera się… Ona ma bardzo szeroki kontekst, od elementów bardzo, bardzo poważnych, takich jak np. działania ze Stanami Zjednoczonymi i Gwardią Narodową Stanów Zjednoczonych, gdzie wspólnie szkolimy operatorów przeciwpancernych pocisków kierowanych Javelin, podnosimy nasze zdolności snajperskie czy wreszcie szkolimy naszych ratowników, ratowników medycznych, czyli combat medics… To jest najwyższy stopień wtajemniczenia medycznego, jaki może być. Do tego, Szanowni Państwo… Z takimi krajami jak Gruzja… Udzielamy im bardzo wyraźnego wsparcia, zwłaszcza w obszarze zarządzania kryzysowego, tego, w jaki sposób używać żołnierzy tego typu formacji do zarządzania kryzysowego. Dodatkowo, Szanowni Państwo, szkolimy językowo żołnierzy, oficerów gruzińskiej Gwardii Narodowej. W Polsce, w Zegrzu mam w tej chwili pierwszą grupę takich oficerów z Gruzji. To jest testowe rozwiązanie. Mam nadzieję, że oficerowie gruzińscy szkolący się w Polsce z języka angielskiego będą mieli sukcesy. Czekam na egzamin w czerwcu. Wtedy podejdą do pierwszego egzaminu.</u>
          <u xml:id="u-9.17" who="#MaciejKlisz">Szanowni Państwo, podsumowanie. Co jeszcze zostało? Co stoi przede mną? Szanowni Państwo, przede mną stoi przede wszystkim realizacja planu rozwoju formacji. Co będzie się jeszcze działo? Do sformowania pozostały 2 brygady, a tak naprawdę 2 dowództwa brygad, ponieważ Wojska Obrony Terytorialnej w województwie opolskim i w województwie lubuskim są obecne. Do tego zakładam sformowanie w kolejnych latach, czyli latach 2023–2024, jeszcze 12 batalionów lekkiej piechoty. To pozwoli osiągnąć docelową strukturę Wojsk Obrony Terytorialnej na poziomie 20 brygad OT i ok. 70 batalionów lekkiej piechoty z zakładaną liczebnością 50 tysięcy żołnierzy Wojsk Obrony Terytorialnej plus komponent zawodowy, który znajduje się w formacji.</u>
          <u xml:id="u-9.18" who="#MaciejKlisz">Chciałbym tutaj państwa zapewnić, że rozwój formacji wymagał funduszy, wymagał finansów. Żeby dać państwu obraz, jak to wygląda, powiem, że formacja, którą utworzono w 2017 r… Maksymalny limit wykorzystania budżetu Sił Zbrojnych RP, czyli budżetu na obronę narodową… W 2019 r. 3,36% budżetu poszło na Wojska Obrony Terytorialnej. To był ten moment, kiedy kupowaliśmy zasoby dla…</u>
          <u xml:id="u-9.19" who="#JarosławRusiecki">…Bezpieczeństwa.</u>
          <u xml:id="u-9.20" who="#MaciejKlisz">Tak, tak. Dokładnie. To był ten moment, kiedy kupowaliśmy najwięcej sprzętu, dla całej formacji. Wtedy były podpisywane największe umowy, dotyczące całej formacji. To pozwoliło nam kupować sprzęt w ramach umów wieloletnich i pozyskiwać sprzęt w ramach tych umów, np. karabinek Grot.</u>
          <u xml:id="u-9.21" who="#MaciejKlisz">Szanowni Państwo, w 2022 r. liczebność WOT to, tak jak powiedziałem, ok. 36 tysięcy żołnierzy, co stanowi ok. 22% całości liczebności Sił Zbrojnych. Wykorzystano na ten cel 2,46% budżetu obrony narodowej. Tak przedstawiają się liczby.</u>
          <u xml:id="u-9.22" who="#MaciejKlisz">W 2023 r. budżet na Wojska Obrony Terytorialnej szacuję na kwotę ok. 1 miliarda 460 milionów zł. Do tego oczywiście, Szanowni Państwo, mam pieniądze, które są na tzw. CPR, czyli centralne plany rzeczowe. Tutaj dla Wojsk Obrony Terytorialnej przewidziano ok. 1 miliarda 100 milionów, z czego ok. 800 milionów zaplanowano na plan modernizacji technicznej, 200 milionów na zakup środków materiałowych, a ok. 100 milionów na plany inwestycji budowlanych.</u>
          <u xml:id="u-9.23" who="#MaciejKlisz">Szanowni Państwo, głównymi kierunkami rozwoju WOT, w mojej ocenie jako dowódcy Wojsk Obrony Terytorialnej, będzie dalsze doskonalenie zdolności operacyjnych, czyli przede wszystkim szkolenie. To jest kierunek, o którym państwu powiedziałem. Wiąże się z tym oczywiście dalsze zwiększanie potencjału osobowego. Dalej będę prowadził bardzo agresywną rekrutację do formacji, dzięki czemu formacja będzie mogła rozwijać swoje zdolności. Będzie prowadzona współpraca z wojskami operacyjnymi w ramach 2 głównych zadań określonych przez pana ministra obrony narodowej, czyli obrony oraz odstraszania. To są te 2 główne obszary zadań, które realizuję jako dowódca WOT w ramach Sił Zbrojnych RP.</u>
          <u xml:id="u-9.24" who="#MaciejKlisz">Tak jak powiedziałem, kolejny cel to dalsze doskonalenie gotowości obronnej społeczeństwa, m.in. w ramach narodowego programu przysposobienia wojskowego. Mogą państwo również obserwować szkolenie Służby Więziennej, doskonalenie zdolności Straży Granicznej, pracowników Lasów Państwowych, pracowników PKP, pracowników Poczty Polskiej, pracowników kluczowych spółek Skarbu Państwa, tych, które mają wpływ na bezpieczeństwo naszego kraju, np. w sektorze energetycznym, w sektorze petrochemicznym czy w sektorze chemicznym. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#JarosławRusiecki">Bardzo dziękuję, Panie Generale, za to, jeśli mogę tak powiedzieć, exposé przed komisją co do planowanego rozwoju Wojsk Obrony Terytorialnej. W wielu elementach mieliśmy już orientację. Jeśli chodzi o informacje o zespołach, modułach, które działają w WOT, to powiem, że jest to rzecz niezwykle istotna i ważna, tak jak to podsumowanie i określenie, jakie są plany pana generała co do rozwoju.</u>
          <u xml:id="u-10.1" who="#JarosławRusiecki">Ja jeszcze chciałbym jedną rzecz zauważyć, dopowiedzieć. Chciałbym, żebyśmy nie przeszli obojętnie wobec faktu ogromnego wysiłku, jaki był nie tylko po 24 lutego, jaki był w ramach ochrony granic, w czasie pandemii. Na samym początku, podczas tworzenia się Wojsk Obrony Terytorialnej, szczególnie w Małopolsce, na Podkarpaciu, na Lubelszczyźnie, na ziemi świętokrzyskiej, na południowym Mazowszu, Polska doświadczyła powodzi. I ogromne zaangażowanie Wojsk Obrony Terytorialnej… Sam widziałem w Zawichoście i w Sandomierzu, jakie było poświęcenie żołnierzy Wojsk Obrony Terytorialnej. To wstawiennictwo było na bardzo wysokim poziomie. Chodziło o to, aby nieść pomoc swoim sąsiadom tak naprawdę i w gospodarstwach – tam gdzie wielu z nich mieszkało, żyło, pracowało. Za to najwyższe słowa uznania. To był też taki trening współpracy z wojewodami przede wszystkim. I wystawianie zmian posterunków do ratowania dobytku… Za to również dziękuję. To był też początek tworzenia się wojsk – z całym szacunkiem. I chcę oddać honor panu gen. Kukule, obecnemu dowódcy generalnemu, który w tamtym czasie nie miał łatwo i z otoczeniem cywilnym przez te problemy, ale i z otoczeniem wojskowym, które różnie patrzyło na powstającą, nową formację. Tak że chcę też zaznaczyć wielki wysiłek pana generała i całego zespołu, który realizował zadanie, wyznaczone przez pana prezydenta i przez pana ministra obrony narodowej, tworzenia Wojsk Obrony Terytorialnej. Za to bardzo serdecznie dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-10.2" who="#JarosławRusiecki">Państwo Senatorowie, otwieram dyskusję.</u>
          <u xml:id="u-10.3" who="#JarosławRusiecki">Kto z państwa senatorów chciałby zabrać głos czy zadać pytanie?</u>
          <u xml:id="u-10.4" who="#Gloszsali">Senator Dorota Czudowska.</u>
          <u xml:id="u-10.5" who="#JarosławRusiecki">Pani senator Dorota Czudowska – zdalnie.</u>
          <u xml:id="u-10.6" who="#JarosławRusiecki">Pani Senator, dziękuję za wczorajszą obecność w Poznaniu na naszym wyjeździe studyjnym.</u>
          <u xml:id="u-10.7" who="#JarosławRusiecki">Bardzo proszę.</u>
          <u xml:id="u-10.8" who="#komentarz">Brak nagrania</u>
          <u xml:id="u-10.9" who="#JarosławRusiecki">Pani Senator, prosimy o wypowiedź. Może trzeba włączyć mikrofon bądź jest jakaś inna…</u>
          <u xml:id="u-10.10" who="#DorotaCzudowska">A teraz?</u>
          <u xml:id="u-10.11" who="#JarosławRusiecki">O, teraz jest bardzo dobrze.</u>
          <u xml:id="u-10.12" who="#DorotaCzudowska">A przedtem nic nie było słychać?</u>
          <u xml:id="u-10.13" who="#Gloszsali">Nic.</u>
          <u xml:id="u-10.14" who="#JarosławRusiecki">Nic nie było słychać.</u>
          <u xml:id="u-10.15" who="#JarosławRusiecki">Prosimy…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#DorotaCzudowska">To powtórzę.</u>
          <u xml:id="u-11.1" who="#DorotaCzudowska">Panie Ministrze! Panie Przewodniczący! Panie Ministrze! Panie Generale!</u>
          <u xml:id="u-11.2" who="#DorotaCzudowska">Dzień dobry wszystkim obecnym na posiedzeniu komisji.</u>
          <u xml:id="u-11.3" who="#DorotaCzudowska">Czy mnie słychać?</u>
          <u xml:id="u-11.4" who="#JarosławRusiecki">Tak, słychać. Prosimy…</u>
          <u xml:id="u-11.5" who="#DorotaCzudowska">Słychać.</u>
          <u xml:id="u-11.6" who="#JarosławRusiecki">…o wypowiedź.</u>
          <u xml:id="u-11.7" who="#DorotaCzudowska">Dziękuję za te informacje, które usłyszeliśmy od pana ministra i od pana generała.</u>
          <u xml:id="u-11.8" who="#DorotaCzudowska">W rozmowach przekonujących wątpiących w wartość i konieczność idei istnienia Wojsk Obrony Terytorialnej będę podkreślać te ostatnie dane, o których mówił pan generał, dane o tym, jak procentowo małe środki wydawane są na tak już dużą formację, jaką tworzą żołnierze Wojsk Obrony Terytorialnej.</u>
          <u xml:id="u-11.9" who="#DorotaCzudowska">Ale chciałabym tu dołożyć taki element dodający kolorytu całej idei. W ubiegłym tygodniu uczestniczyłam w kolejnej przysiędze Wojsk Obrony Terytorialnej – 16. dolnośląskiej brygady pod dowództwem pana płka Artura Barańskiego. To zawsze jest wydarzenie dla miejscowości. W Dzierżoniowie nigdy nie było wojsk i nigdy nie było takiej uroczystości – poprzedzonej mszą świętą, wypełnioną przez żołnierzy, ale także przez ich rodziny i sympatyków Wojska Polskiego. Potem na uroczystości na placu…</u>
          <u xml:id="u-11.10" who="#DorotaCzudowska">Ale chciałabym również zwrócić uwagę na pewną fantazję naszych dowódców. Otóż w Dzierżoniowie składał przysięgę także znany raper z Krakowa Roman Lachowolski. Na koniec dał minikoncert, mimo że padał śnieg. Zaśpiewał piosenkę o terytorialsach, ale tak się świetnie przygotowali, że gdy on mówił frazę „zawsze gotowi”, to mur żołnierzy po drugiej stronie odpowiadał „zawsze blisko”. Było to tak wspaniałe brzmienie, takie wydarzenie, że po prostu chciałam się tym podzielić z komisją.</u>
          <u xml:id="u-11.11" who="#DorotaCzudowska">Ale chciałam także powiedzieć panu generałowi o tym, jak barwne, jak piękne i jak ważne są przysięgi Wojsk Obrony Terytorialnej na Dolnym Śląsku, bo tam w nich często uczestniczę. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#JarosławRusiecki">Bardzo dziękuję, Pani Senator.</u>
          <u xml:id="u-12.1" who="#JarosławRusiecki">Rzeczywiście przysięga wojskowa to jest święto nie tylko dla żołnierzy, ale i dla lokalnej społeczności.</u>
          <u xml:id="u-12.2" who="#komentarz">Wypowiedź poza mikrofonem</u>
          <u xml:id="u-12.3" who="#JarosławRusiecki">Bardzo proszę, Panie Generale.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#MaciejKlisz">Dziękuję bardzo, Pani Senator, za te słowa.</u>
          <u xml:id="u-13.1" who="#MaciejKlisz">Pan raper Bosski – tak jest określany w mediach…</u>
          <u xml:id="u-13.2" who="#DorotaCzudowska">Tak, tak.</u>
          <u xml:id="u-13.3" who="#MaciejKlisz">Zajęła nam ponad 2 lata jego rekrutacja. I udało nam się. Jeżeli państwo prześledzicie jego kanał w serwisie YouTube, to widać, że jeden z jego najczęściej oglądanych klipów… To właśnie wtedy powstała muzyka i słowa do piosenki, do utworu o terytorialsach. Wtedy jeszcze nie był żołnierzem. Teraz już rapował jako żołnierz w Dzierżoniowie, z czego się bardzo cieszę. Mam nadzieję, że jego służba wojskowa to będzie również taki sygnał dla ludzi młodych, którzy zobaczą, że można pogodzić służbę wojskową z wykonywaniem aż tak, jak pani to senator określiła, fantazyjnych zawodów, jak bycie raperem.</u>
          <u xml:id="u-13.4" who="#MaciejKlisz">Dziękuję, Pani Senator, raz jeszcze za te słowa. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#JarosławRusiecki">Dziękuję bardzo, Panie Generale.</u>
          <u xml:id="u-14.1" who="#JarosławRusiecki">Pan senator Jerzy Czerwiński.</u>
          <u xml:id="u-14.2" who="#JarosławRusiecki">Bardzo proszę, Panie Senatorze.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#JerzyCzerwiński">Panowie Przewodniczący! Wysoka Komisjo! Zaproszeni Goście!</u>
          <u xml:id="u-15.1" who="#JerzyCzerwiński">Mam 3 pytania – 2 ogólne i 1 szczegółowe. I zrobimy to hurtem.</u>
          <u xml:id="u-15.2" who="#JerzyCzerwiński">Pierwsze pytanie, ogólne. Jak były tworzone, najpierw koncepcja, a potem pierwsze brygady wojsk terytorialnych, to, nazwijmy to wprost, był duży opór – nie tutaj, nie w tym gronie, ale były takie środowiska polityczne, które podważały w ogóle sensowność powstania tych wojsk. Widzimy, że to jest sensowne.</u>
          <u xml:id="u-15.3" who="#JerzyCzerwiński">A pytanie jest takie: czy panowie dostrzegają w dalszym ciągu próby takiego oporu? Czym one są motywowane? Jakie są ich źródła?</u>
          <u xml:id="u-15.4" who="#JerzyCzerwiński">Pytanie drugie, szczegółowe. Ja mieszkam w województwie opolskim. To jest jedno z najmniejszych województw, w którym miało nie być, jak rozumiem, brygady, miały być tylko bataliony. Ale chyba wróciliśmy do koncepcji pełnej brygady. A dlaczego mówię o województwie opolskim, że należy je traktować troszeczkę szczególnie? To znaczy ono jest chyba najbezpieczniejsze w Polsce, bo jest daleko od okręgu królewieckiego i od wschodniej granicy, ale ma pewną specyfikę. Mianowicie duża część ludności przyznaje się do mniejszości niemieckiej. I tam, w województwie opolskim, gdy jeszcze był pobór, czyli obowiązkowa służba zasadnicza, to był najmniejszy procent ludzi, którzy w tym poborze uczestniczyli, młodych ludzi. A wojsko terytorialne to także kształtowanie postaw patriotycznych. To nie jest tylko wojsko jako wojsko, ale też, co powiedziała pani senator przed chwilą, połączenie ze środowiskiem lokalnym, chyba najściślejsze jeśli chodzi o wojsko, a jednocześnie oddziaływanie wzajemne tego środowiska i wojsk terytorialnych. I dlatego na tego typu fakt chciałem zwrócić uwagę. Dobrze, że ta brygada wróciła. Nie wiem, ile będzie batalionów. W tej chwili są 2: w Brzegu i w Opolu. Tu też bym prosił o wyjaśnienie.</u>
          <u xml:id="u-15.5" who="#JerzyCzerwiński">I trzecie pytanie. Nawet nie wiem, czy je do panów skierować, ale trzeba to zasygnalizować. Otóż w ustawie o powszechnym obowiązku obrony był cały dział związany z obroną cywilną. Wtedy kiedy uchwalaliśmy nową ustawę, o obronie Ojczyzny – i słusznie, że ją uchwaliliśmy – uchyliliśmy tamtą poprzednio obowiązującą, ale nie ma nic w nowej ustawie na temat obrony cywilnej. Pytanie… I my już wtedy na to zwracaliśmy uwagę, nawet na sali podczas dyskusji. A to się wiąże właśnie z tą obroną totalną, która jest w tej chwili także podnoszona w wielu dokumentach, nazwałbym to, bardziej planistycznych.</u>
          <u xml:id="u-15.6" who="#JerzyCzerwiński">Czy będzie nowa ustawa o obronie cywilnej, czy może, nie wiem, o obronie totalnej? Nazwa ma tutaj drugorzędne znaczenie. Wiadomo, że chodzi o sens. I kto ją będzie, nazwałbym to, promował czy też prowadził? Czy zespół wyłoniony z państwa ministerstwa, czy z MSWiA? Bo tu możliwe są 2 sposoby realizacji. A to, że ona jest konieczna według mnie… No raczej tak. I dobrze by było ją jeszcze przed końcem kadencji skończyć. Nie wiem, czy to jest w ogóle możliwe.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#JarosławRusiecki">Bardzo dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-16.1" who="#JarosławRusiecki">Pan minister…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-17">
          <u xml:id="u-17.0" who="#WojciechSkurkiewicz">Ja odpowiem panu senatorowi na pytania pierwsze i trzecie.</u>
          <u xml:id="u-17.1" who="#WojciechSkurkiewicz">Jeżeli chodzi o trzecie pytanie, to jest – cały czas podtrzymujemy to, co mówiłem i na posiedzeniu plenarnym, jak również na posiedzeniu senackiej Komisji Obrony Narodowej – świadomy zabieg komitetu do spraw bezpieczeństwa, rozdzielenie obszaru wojskowego i obszaru cywilnego. Ustawa o obronie Ojczyzny skupia się wyłącznie na obszarze wojskowym i tego obszaru dotyka. Obrona cywilna, zgodnie z decyzją również polityczną, bo przecież o to też chodzi, jest w obszarze kompetencyjnym Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji. I to Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji przygotowało ustawę. Ta ustawa jest gotowa. Podejrzewam, że trwają ostatnie uzgodnienia, które są związane również z wypowiedzeniem się przez poszczególne resorty. Myślę, że ta ustawa zostanie wkrótce zaprezentowana. Ona musi przejść procedurę legislacyjną na poziomie rządowym i trafi do parlamentu. My też oczekujemy, że ta ustawa do końca kadencji wejdzie w życie i zostanie przeprocedowana przez parlament.</u>
          <u xml:id="u-17.2" who="#WojciechSkurkiewicz">I w tym aspekcie nic absolutnie się nie zmieniło. Ale też nie chciałbym, żeby pozostało takie wrażenie, że skoro przyjęta została ustawa o obronie Ojczyzny, która zastąpiła kilkanaście innych aktów prawnych, tych wojskowych czy okołowojskowych, to teraz nie mamy aktów prawnych związanych z obroną cywilną. Absolutnie nie. Nadal jest komendant główny Państwowej Straży Pożarnej jako szef obrony cywilnej na poziomie krajowym. I tutaj absolutnie nic się nie zmieniło, bo obowiązują akty prawne niższego rzędu. To jest jedna rzecz.</u>
          <u xml:id="u-17.3" who="#WojciechSkurkiewicz">Druga: jeżeli chodzi o kwestie dotyczące w ogóle powstania Wojsk Obrony Terytorialnej… Panie Senatorze, Szanowni Państwo, ja powiedziałem na początku, że były środowiska jednoznacznie okazujące swoistą awersję do tego rodzaju wojsk, które były tworzone, które powstały w roku 2016, a formalnie 1 stycznia 2017 r. Oczywiście ja zawsze powtarzałem „po czynach ich poznacie”, występując na posiedzeniach sejmowej Komisji Obrony Narodowej czy senackiej Komisji Obrony Narodowej i zderzając się również z nieprzychylnymi opiniami. I rzeczywiście życie zweryfikowało poglądy wielu polityków. Choć nie ukrywam, że wciąż zdarzają się osoby mówiące o Wojskach Obrony Terytorialnej jako o wojsku weekendowym czy nawet nazywające tak żołnierzy Wojsk Obrony Terytorialnej. Ale już nie ma czegoś takiego, jak było w roku 2016, że tworzymy PiS-owskie wojsko, które będzie używane do pacyfikowania protestów opozycji na polskich ulicach. Dziś żołnierze terytorialnej służby wojskowej absolutnie sprawdzili się w tych działaniach, które zostały im wyznaczone, zostały im przydzielone. Dziś żołnierze Wojsk Obrony Terytorialnej naprawdę rosną w siłę. Cieszy fakt, że – stąd tutaj moje zastanowienie, bo chciałem powiedzieć „młodzi ludzie” – osoby w różnym wieku garną się do wojska, do tego, aby zostać żołnierzami terytorialnej służby wojskowej i łączyć swoją pasję wojskową z życiem zawodowym.</u>
          <u xml:id="u-17.4" who="#WojciechSkurkiewicz">Szanowni Państwo, my naprawdę wśród żołnierzy terytorialnej służby wojskowej mamy profesorów, doktorów habilitowanych, doktorów, wykładowców akademickich. Mamy lekarzy. Mamy farmaceutów. Mamy całe spektrum, cały przekrój zawodowy Rzeczypospolitej. My również wykorzystujemy zdolności naszych żołnierzy – chociażby np. programistów i informatyków, tworząc ten komponent Cyber, który jest tworzony w Wojskach Obrony Terytorialnej. Bo często ci bardzo dobrzy programiści i informatycy, w tym absolwenci cybernetyki na Wojskowej Akademii Technicznej, studiów cywilnych, nie są do końca zainteresowani łączeniem czy wiązaniem swojej zawodowej przyszłości z Siłami Zbrojnymi. My zdajemy sobie sprawę, że Siły Zbrojne, szczególnie w tym obszarze, nie są w stanie w 100% spełnić oczekiwań finansowych. Ale oni bardzo chętnie współpracują z nami w ramach terytorialnej służby wojskowej i w ramach tych grup, tych działań, które są podejmowane przez dowództwo Wojsk Obrony Terytorialnej.</u>
          <u xml:id="u-17.5" who="#WojciechSkurkiewicz">Oczywiście, Panie Senatorze, tych głosów krytyki jest o wiele, wiele, wiele mniej niż chociażby w roku 2016 czy 2017, ale dzisiaj chyba nikt z obywateli Rzeczypospolitej nie wyobraża sobie, że nie ma żołnierzy Wojsk Obrony Terytorialnej. Dziś, paradoksalnie, postrzeganie Wojsk Obrony Terytorialnej wśród społeczeństwa jest realizowane poprzez postrzeganie żołnierza Wojsk Obrony Terytorialnej. I to pokazała pandemia, szczególnie ten okres pandemii, kiedy w każdym szpitalu był żołnierz WOT w mundurze, który mierzył temperaturę przed wejściem do szpitala, który pomagał osobom starszym… Taka bezinteresowna pomoc dla osób potrzebujących wsparcia i pomocy. To żołnierze Wojsk Obrony Terytorialnej przez długie miesiące wspierali naszych weteranów i kombatantów, szczególnie żołnierzy Armii Krajowej, którzy w czasie pandemii praktycznie zostali uwięzieni w swoich domach. To my dostarczaliśmy im posiłki, robiliśmy zakupy, a często też po prostu przychodziliśmy – mówię „my” jako żołnierze Wojsk Obrony Terytorialnej – żeby porozmawiać, żeby też dodać otuchy tym osobom starszym w czasie pandemii. Tak więc tutaj naprawdę wydaje się – ja jestem co do tego przekonany, ale z punktu widzenia opozycji, która bardzo często krytykuje… – że Wojska Obrony Terytorialnej stanęły na wysokości zadania i spełniły swoją rolę, jaka została im wyznaczona w roku 2016, kiedy to była przyjmowana ustawa i kiedy to odbywała się ta taka bardzo głośna dyskusja w parlamencie.</u>
          <u xml:id="u-17.6" who="#WojciechSkurkiewicz">I jeszcze jedna uwaga, Szanowni Państwo. Ja mówiłem o tym spektrum zawodowym, że praktycznie wszystkie zawody są obecne w WOT, ale proszę zobaczyć, co stało się, jeżeli chodzi np. o udział kobiet w Wojskach Obrony Terytorialnej. My dzisiaj praktycznie – to chyba nie będzie przekłamanie, jeżeli tak powiem – zbliżamy się do 20%, jeżeli chodzi o udział kobiet w Wojskach Obrony Terytorialnej. To jest naprawdę coś niesamowitego. A wydawało się, że te 12%, o których mówiliśmy kilka lat temu, w porównaniu do tych 6% kobiet, które mieliśmy w Wojskach Obrony Terytorialnej – bo teraz już mamy sporo więcej… A więc to też pokazuje, że nie tylko mężczyźni chcą bronić ojczyzny, chcą bronić Rzeczypospolitej, ale również niewiasty. I to jest bardzo budujące, bardzo dobre i bardzo potrzebne. Bo z własnych doświadczeń wiem – a panowie zapewne macie podobne doświadczenia, uczestnicząc w różnego rodzaju przedsięwzięciach związanych z WOT – że bardzo często żołnierzami terytorialnej służby wojskowej są całe rodziny. Całe rodziny – bo to jest i ojciec, i matka, i córka, i zięć. I to są naprawdę fantastyczne spotkania, kiedy podczas przysięgi widzimy osoby, które są blisko siebie, które się wspierają, które są rodziną, i wszyscy występują w mundurach. I…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-18">
          <u xml:id="u-18.0" who="#JarosławRusiecki">Bardzo dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-18.1" who="#JarosławRusiecki">Panie Generale, bardzo proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-19">
          <u xml:id="u-19.0" who="#MaciejKlisz">Panie Senatorze, dziękuję za to pytanie.</u>
          <u xml:id="u-19.1" who="#MaciejKlisz">Dziękuję też panu ministrowi za, powiedziałbym, wyjaśnienie pewnej kwestii politycznej.</u>
          <u xml:id="u-19.2" who="#MaciejKlisz">A ja bym chciał powiedzieć tak: raport CBOS, Centrum Badań Opinii Społecznej – to jest raport, który pan senator oczywiście może znaleźć – nr 79 z czerwca 2022 r. to jest nowy raport „O bezpieczeństwie państwa i kwestiach związanych z obronnością”. On bardzo dobitnie pokazuje… Ja tu teraz będę cytował: „W porównaniu z lutym 2017 r., kiedy pierwszy raz zapytaliśmy Polaków o ich stosunek do tworzonego wtedy nowego rodzaju wojsk zwanych potocznie «obroną terytorialną», nastąpił bardzo duży wzrost poparcia”… „Obecnie ponad dwie trzecie (67%) dorosłych Polaków to ich zwolennicy, przy czym dwie piąte (40%) deklaruje zdecydowane poparcie”. Łącznie poparcie wzrosło od 2017 r. – od pierwszego badania, które również mam tutaj ze sobą – o 18 punktów procentowych. A więc to pokazuje… Myślę, że to chyba jest najlepsza odpowiedź na pytanie pana senatora. I, co ciekawe, Panie Senatorze, w porównaniu z poprzednimi badaniami, które prowadzone były w czasie tych 5 lat, ubyło, o 16 punktów procentowych, przeciwników istnienia WOT, a w szczególności, bo o 12 punktów, grupa zdecydowanie przeciwstawiająca się istnieniu wojska. Ale cały czas istnieje grupa – i tu praktycznie odsetek się nie zmienił – badanych deklarujących obojętność lub niemających w tej kwestii zdania. To jest odpowiednio 15% i 8%. A więc, Panie Senatorze, tak odpowiedziałbym na to pytanie – cytując raport, powiedziałbym, chyba najbardziej obiektywnego medium, jakim jest CBOS. To była odpowiedź na pierwsze pytanie.</u>
          <u xml:id="u-19.3" who="#MaciejKlisz">Pytanie drugie, Panie Senatorze, o Opole. W tej chwili Opole, tak jak pan powiedział, to są 2 bataliony – sto siedemdziesiąty pierwszy i sto siedemdziesiąty drugi, Opole i Brzeg. W tej chwili czekamy na decyzję o utworzeniu dowództwa brygady. Ale nie planuję w tej chwili dalszego rozwoju czy większej liczby batalionów w województwie opolskim. To wynika tylko i wyłącznie z jednego: z potencjału demograficznego województwa. Ja w tej chwili dysponuję bardzo wnikliwymi analizami aż do szczebla powiatu. Dokładnie wiem, z którego powiatu mam najwięcej żołnierzy. I to pokazuje, że z województwa opolskiego nie wycisnę – przepraszam za takie słowo – więcej niż 2 bataliony. Przepraszam za taki kolokwializm, ale tak to działa. Po prostu wiemy dokładnie, ile możemy i gdzie jest ta granica. A więc bardzo wyraźnie to widzę. Mam to zwymiarowane do poziomu powiatu w tej chwili…</u>
          <u xml:id="u-19.4" who="#komentarz">Wypowiedź poza mikrofonem</u>
          <u xml:id="u-19.5" who="#MaciejKlisz">I ostatnie pytanie, Panie Senatorze. Również bardzo dziękuję za to pytanie. To bardzo ważne pytanie. W związku z tym, że zwłaszcza okres pandemii pokazał, że żołnierze WOT mogą pełnić rolę obrony cywilnej, to trzeba powiedzieć bardzo otwarcie, że w przypadku pełnoskalowego konfliktu, jaki toczy się w tej chwili na Ukrainie, żołnierze Wojsk Obrony Terytorialnej nie są obroną cywilną i nie będą pełnić roli obrony cywilnej. Żołnierze Wojsk Obrony Terytorialnej będą realizować to zadanie, które określił pan premier Mariusz Błaszczak, czyli obronę ojczyzny. To wynika z konstytucyjnego obowiązku, ale również z zadań Wojsk Obrony Terytorialnej i mojego zadania jako dowódcy. W związku z tym nie będzie zasobów terytorialsów do ewentualnej pomocy.</u>
          <u xml:id="u-19.6" who="#MaciejKlisz">I tutaj dziękuję panu ministrowi za komentarz dotyczący ustawy o ochronie ludności i zadań, które tam powinny zostać zdefiniowane – ale nie tylko zadań, bo również wykonawców tych zadań. Dotyczy to zwłaszcza tego obszaru, o którym pan senator powiedział, a który zniknął z rozdziału 60 bodajże, jeżeli się nie mylę, ustawy o powszechnym obowiązku obrony, czyli obrony cywilnej. Dziękuję, Panie Senatorze.</u>
          <u xml:id="u-19.7" who="#MaciejKlisz">Czy odpowiedziałem na pytania pana senatora? Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-20">
          <u xml:id="u-20.0" who="#JarosławRusiecki">Bardzo dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-20.1" who="#JarosławRusiecki">Ja tylko chciałbym się odnieść do tego, co pan minister powiedział o kobietach w WOT. Myślę, że to też był taki trend prekursorski po uchwaleniu ustawy o obronie Ojczyzny i wprowadzeniu dobrowolnej zasadniczej służby wojskowej. Bo w tej chwili widzimy na przysięgach całe plutony, które są złożone z kobiet. A więc to przetarcie szlaku dla kobiet i otwartość na możliwość służby wojskowej kobiet…</u>
          <u xml:id="u-20.2" who="#komentarz">Wypowiedź poza mikrofonem</u>
          <u xml:id="u-20.3" who="#JarosławRusiecki">…dzięki temu, że kobiety zaangażowały się w terytorialną służbę wojskową, jest też, myślę, interesujące i ważne.</u>
          <u xml:id="u-20.4" who="#JarosławRusiecki">Pan przewodniczący Rafał Ślusarz.</u>
          <u xml:id="u-20.5" who="#JarosławRusiecki">Bardzo proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-21">
          <u xml:id="u-21.0" who="#RafałŚlusarz">Szanowni Państwo!</u>
          <u xml:id="u-21.1" who="#RafałŚlusarz">To już kolejne posiedzenie komisji, na którym słuchamy sprawozdania o tym, jak się rozwija WOT, jak działa i jak działał w pandemii, bo przecież od 2017 r. już jakiś czas upłynął. Jedyną osobą, która była niezadowolona – przynajmniej przez jakiś czas – z tych relacji, byłem ja, ponieważ zapadła decyzja, że w moim okręgu, na Dolnym Śląsku, brygada WOT powstanie najpóźniej. Dopiero 23 lutego 2020 r. była pierwsza przysięga w ostatniej tworzonej brygadzie – ostatniej geograficznie.</u>
          <u xml:id="u-21.2" who="#RafałŚlusarz">Do tej pasji, z jaką pan generał opowiadał – bo tej pasji nie można udawać, tak że to na pewno jest budujące – ja jeszcze dodam taką opowieść, że właśnie 23 lutego 2020 r. była jakby domykana ostatnia brygada, a 20 marca 2020 r. było ogłoszenie pandemii, prawda? A więc po prostu trafiono w moment.</u>
          <u xml:id="u-21.3" who="#RafałŚlusarz">I ten wątek, który poruszył pan senator Czerwiński i na który odpowiadał pan minister, troszkę mnie uspokajając, o nastawieniu sił politycznych do Wojsk Obrony Terytorialnej. Ja jednak odczuwam niepokój choćby w kontekście wyborów, bo ja, prawdę mówiąc, po takiej wypowiedzi: „Przed kim mogą obronić Polskę Wojska Obrony Terytorialnej? Przed nikim. To jest karykatura. Żal mi ludzi, którzy za dobrą monetę to biorą i się zgłaszają.” pana ministra Siemoniaka nie usłyszałem słowa „przepraszam”. Ja nie znam wypowiedzi polityków opozycji, którzy by tę decyzję… A w kontekście tego, o czym mówiliśmy, widzimy, jak potrzebne były te Wojska Obrony Terytorialnej w czasie pandemii, do ochrony granicy, do przyjmowania uchodźców. Jeżeli nie ma refleksji z tamtej strony, to mamy po drugiej stronie jakby ludzi niebezpiecznych… I to jest problem, bo ja jednak od odpowiedzialnych polityków oczekiwałbym w tej chwili refleksji i przeproszenia za tamte słowa w kontekście tego, co rzeczywistość udowodniła i co do czego cały czas byliśmy przekonani.</u>
          <u xml:id="u-21.4" who="#RafałŚlusarz">To jest pytanie retoryczne. Ja nie oczekuję odpowiedzi, ale mamy pewien problem – takie odnoszę wrażenie w odniesieniu do tego wspaniałego zjawiska, jakim są Wojska Obrony Terytorialnej. To jest coś, z czego jestem dumny, że nam się to udało zrobić, a rzeczywistość to każdego dnia potwierdza.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-22">
          <u xml:id="u-22.0" who="#JarosławRusiecki">Bardzo dziękuję za to retoryczne stwierdzenie. Wszakże mamy wszyscy świadomość, pracując w Komisji Obrony Narodowej i w tej kadencji, i w poprzedniej, jak wielkim przedsięwzięciem, jak wielkim wyzwaniem dla bezpieczeństwa Polski było sformułowanie idei programowej powstania Wojsk Obrony Terytorialnej.</u>
          <u xml:id="u-22.1" who="#JarosławRusiecki">Ja do tego, co powiedział pan przewodniczący Ślusarz, mogę dodać to, że wtedy, kiedy mówiono te słowa krytyki, mówiono też, że najlepiej byłoby te pieniądze skierować do wojsk operacyjnych, a wspomniany polityk mówił, że, jak czegoś już nie ma, to nie ma. Prawda? I też likwidowano wojska operacyjne, likwidowano jednostki wojskowe. I myślę, że warte zapamiętania jest to, jaki był prawdziwy stosunek tych pseudoobrońców.</u>
          <u xml:id="u-22.2" who="#JarosławRusiecki">Czy jeszcze jakieś pytania państwo macie? Jeśli… Czy zdalnie? Nie. Nie ma.</u>
          <u xml:id="u-22.3" who="#JarosławRusiecki">Chciałbym bardzo serdecznie podziękować panu ministrowi, panu generałowi Kliszowi i również panu generałowi za obecność. Bez pieczy nad Siłami Zbrojnymi pana prezydenta wielu rzeczy nie udałoby się zrobić. I dziękujemy za bardzo dobrą współpracę i za troskę o żołnierza.</u>
          <u xml:id="u-22.4" who="#JarosławRusiecki">Jako pewną formę rekompensaty ze strony komisji za to, że ostatnia została sformułowana brygada dolnośląska… Chcę poinformować i przypomnieć państwu, że w naszym planie działania mamy wyjazd studyjny na Dolny Śląsk do 16. dolnośląskiej brygady. I wtedy…</u>
          <u xml:id="u-22.5" who="#Gloszsali">…zadośćuczynimy.</u>
          <u xml:id="u-22.6" who="#JarosławRusiecki">…zadośćuczynimy.</u>
          <u xml:id="u-22.7" who="#JarosławRusiecki">Ale myślę, że to, co świętokrzyskie ma najlepszego… Trudne odcinki daje pan generał… przepraszam, pan pułkownik Artur Barański. Myślę, że podejmie nas w brygadzie bardzo dobrze. I wtedy pan przewodniczący Ślusarz będzie miał satysfakcję.</u>
          <u xml:id="u-22.8" who="#JarosławRusiecki">Bardzo, bardzo dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-22.9" who="#komentarz">Wypowiedzi w tle nagrania</u>
          <u xml:id="u-22.10" who="#JarosławRusiecki">Myślę, że…</u>
          <u xml:id="u-22.11" who="#komentarz">Wypowiedź poza mikrofonem</u>
          <u xml:id="u-22.12" who="#JarosławRusiecki">Myślę, że będą wyzwania, bo mamy w planie zaległą wizytę w Akademii Wojsk Lądowych. A więc będzie okazja do połączenia tych…</u>
          <u xml:id="u-22.13" who="#komentarz">Wypowiedź poza mikrofonem</u>
          <u xml:id="u-22.14" who="#JarosławRusiecki">Tak że jeszcze raz serdecznie dziękuję panu ministrowi i panom generałom za obecność.</u>
          <u xml:id="u-22.15" who="#JarosławRusiecki">Panu generałowi Kliszowi życzymy, aby plany związane z rozwojem Wojsk Obrony Terytorialnej udało się zrealizować. My jako Komisja Obrony Narodowej w Senacie deklarujemy pomoc i wsparcie, i zainteresowanie, i troskę.</u>
          <u xml:id="u-22.16" who="#JarosławRusiecki">Bardzo serdecznie dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-22.17" who="#komentarz">Wypowiedź poza mikrofonem</u>
          <u xml:id="u-22.18" who="#JarosławRusiecki">Zamykam posiedzenie Komisji Obrony Narodowej.</u>
          <u xml:id="u-22.19" who="#JarosławRusiecki">Bardzo dziękuję państwu.</u>
          <u xml:id="u-22.20" who="#komentarz">Koniec posiedzenia o godzinie 15 minut 31</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>