text_structure.xml 117 KB
1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172 173 174 175 176 177 178 179 180 181 182 183 184 185 186 187 188 189 190 191 192 193 194 195 196 197 198 199 200 201 202 203 204 205 206 207 208 209 210 211 212 213 214 215 216 217 218 219 220 221 222 223 224 225 226 227 228 229 230 231 232 233 234 235 236 237 238 239 240 241 242 243 244 245 246 247 248 249 250 251 252 253 254 255 256 257 258 259 260 261 262 263 264 265 266 267 268 269 270 271 272 273 274 275 276 277 278 279 280 281 282 283 284 285 286 287 288 289 290 291 292 293 294 295 296 297 298 299 300 301 302 303 304 305 306 307 308 309 310 311 312 313 314 315 316 317 318 319 320 321 322 323 324 325 326 327 328 329 330 331 332 333 334 335 336 337 338 339 340 341 342 343 344 345 346 347 348 349 350 351 352 353 354 355 356 357 358 359 360 361 362 363 364 365 366 367 368 369 370 371 372 373 374 375 376 377 378 379 380 381 382 383 384 385 386 387 388 389 390 391 392 393 394 395 396 397 398 399 400 401 402 403 404 405 406 407 408 409 410 411 412 413 414 415 416 417 418 419 420 421 422 423 424 425 426 427 428 429 430 431 432 433 434 435 436 437 438 439 440 441 442 443 444 445 446 447 448 449 450 451 452 453 454 455 456 457 458 459 460 461 462 463 464 465 466 467 468 469 470 471 472 473 474 475 476 477 478 479 480 481 482 483 484 485 486 487 488 489 490 491 492 493 494 495 496 497 498 499 500 501 502 503 504 505 506 507 508 509 510 511 512 513 514 515 516 517 518 519 520 521 522 523 524 525 526 527 528 529 530 531 532 533 534 535 536 537 538 539 540 541 542 543 544 545 546 547 548 549 550 551 552 553 554 555 556 557 558 559 560 561 562 563 564 565 566 567 568 569 570 571 572 573 574 575 576 577 578 579 580 581 582 583 584 585 586 587 588 589 590 591 592 593 594 595 596 597 598 599 600 601 602 603 604 605 606 607 608 609 610 611 612 613 614 615 616 617 618 619 620 621 622 623 624 625 626 627 628 629 630 631 632 633 634 635 636 637 638 639 640 641 642 643 644 645 646 647 648 649 650 651 652 653 654 655 656 657 658 659 660 661 662 663 664 665 666 667 668 669 670 671 672 673 674 675 676 677 678 679 680 681 682 683 684 685 686 687 688 689 690 691 692 693 694 695 696 697 698 699 700 701 702 703 704 705 706 707 708 709 710 711 712 713 714 715 716 717 718 719 720 721 722 723 724 725 726 727 728 729 730 731 732 733 734 735 736 737 738 739 740 741 742 743 744 745 746 747 748 749 750 751 752 753 754 755 756 757 758 759 760 761 762 763 764 765 766 767 768 769 770 771 772 773 774 775 776 777 778 779 780 781 782 783 784 785 786 787 788 789 790 791 792 793 794 795 796 797 798 799 800 801 802 803 804 805 806 807 808 809 810 811 812 813 814 815 816 817 818 819 820 821 822 823 824 825 826 827 828 829 830 831 832 833 834 835 836 837 838 839 840 841 842 843 844 845 846 847 848 849 850 851 852 853 854 855 856 857 858 859 860 861 862 863 864 865 866 867 868 869 870 871 872 873 874 875 876 877 878 879 880 881 882 883 884 885 886 887 888 889 890 891 892 893 894 895 896 897 898 899 900 901 902 903 904 905 906 907 908 909 910 911 912 913 914 915 916 917 918 919 920 921 922 923 924 925 926 927 928 929 930 931 932 933 934 935 936 937 938 939 940 941 942 943 944 945 946 947 948 949 950 951 952 953 954 955 956 957 958 959 960 961 962 963 964
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
  <xi:include href="PPC_header.xml" />
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml" />
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#komentarz">(Początek posiedzenia o godzinie 18 minut 08)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#komentarz">(Posiedzeniu przewodniczy przewodniczący Stanisław Gogacz)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#StanisławGogacz">Proszę państwa, jeżeli jest kworum, to rozpoczynamy. Czy jest kworum?</u>
          <u xml:id="u-3.1" who="#Gloszsali">Jest. Możemy zaczynać</u>
          <u xml:id="u-3.2" who="#StanisławGogacz">Otwieram posiedzenie senackiej Komisji Ustawodawczej.</u>
          <u xml:id="u-3.3" who="#StanisławGogacz">Witam państwa.</u>
          <u xml:id="u-3.4" who="#StanisławGogacz">Czy są goście? Nie ma gości. Jest telewizja Info, tak że witamy oczywiście telewizję Info. Witamy pana mecenasa.</u>
          <u xml:id="u-3.5" who="#StanisławGogacz">W porządku obrad są trzy punkty: pierwsze czytanie projektu uchwały w 46. rocznicę krwawej masakry robotników w Szczecinie i na Wybrzeżu, druk senacki nr 367; pierwsze czytanie projektu uchwały w 35. rocznicę tragicznych wydarzeń na „Wujku”, druk senacki nr 368; pierwsze czytanie projektu uchwały w 25. rocznicę zakończenia działalności Rady Narodowej Rzeczypospolitej Polskiej na uchodźstwie, druk senacki nr 370.</u>
          <u xml:id="u-3.6" who="#StanisławGogacz">Panie i Panowie Senatorowie, najpierw pierwszy punkt, czyli, tak jak powiedziałem, pierwsze czytanie projektu uchwały w 46. rocznicę krwawej masakry robotników w Szczecinie i na Wybrzeżu; druk nr 367.</u>
          <u xml:id="u-3.7" who="#StanisławGogacz">Przedstawiciel wnioskodawców to senator Tomasz Grodzki.</u>
          <u xml:id="u-3.8" who="#StanisławGogacz">Legislator obecny? Pan Szymon Giderewicz.</u>
          <u xml:id="u-3.9" who="#StanisławGogacz">Proszę państwa, sytuacja jest taka, że nie ma obecnego przedstawiciela wnioskodawców. Chciałbym zapytać pana legislatora, w związku z tym, że nie ma przedstawiciela wnioskodawców, czy my możemy procedować. Sytuacja jest taka, że swój akces do wejścia w rolę sprawozdawcy wyznaczonego pierwotnie zgłosiła pani senator Zdrojewska, która nie jest podpisana pod projektem uchwały, jak rozumiem. Bardzo proszę o informację.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#SzymonGiderewicz">Dziękuję bardzo. Szymon Giderewicz.</u>
          <u xml:id="u-4.1" who="#SzymonGiderewicz">Wysoka Komisjo! Szanowni Państwo!</u>
          <u xml:id="u-4.2" who="#SzymonGiderewicz">Zgodnie z Regulaminem Senatu pierwsze czytanie obejmuje m.in. ten etap, w którym to przedstawiciel wnioskodawców przedstawia projekt uchwały. Jak rozumiem, pierwotnie przedstawicielem wnioskodawców był inny senator, a teraz pani senator oświadczyła, że jest nowym przedstawicielem wnioskodawców. Należy więc uznać, że wnioskodawcy zmienili swojego przedstawiciela. Ja nie widzę przeszkód w tym, żeby można było kontynuować posiedzenie komisji, a przy tym stała się zadość wymogom regulaminowym.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#StanisławGogacz">Panie Mecenasie, czy czytelniejsze byłoby, gdyby pani senator – z wszelkim szacunkiem – była jedną z osób sygnujących ten projekt?</u>
          <u xml:id="u-5.1" who="#StanisławGogacz">Czy na sali naprawdę nie ma osoby, która sygnuje ten projekt? Nie ma. A kto sygnuje ten projekt? Mamy projekt, odczytamy już… Chodzi o masakrę robotników w Szczecinie, tak, to punkt pierwszy… Pan marszałek Bogdan Borusewicz, pani Borys-Damięcka, senatorowie Leszek Czarnobaj, Piotr Florek, Tomasz Grodzki, Kazimierz Kleina, Maria Pańczyk-Pozdziej, Jadwiga Rotnicka, Grażyna Sztark i Jerzy Wcisła.</u>
          <u xml:id="u-5.2" who="#StanisławGogacz">Proszę państwa, proponuję zrobić 5 minut przerwy, żebyśmy jednak znaleźli wykładnię. No, nie chciałbym, żeby powaga komisji została zachwiana w sytuacji, gdybyśmy obradowali, a potem by się okazało, że nieformalnie.</u>
          <u xml:id="u-5.3" who="#StanisławGogacz">Panie Mecenasie, musimy to skonsultować z dyrekcją Biura Legislacyjnego. Pan się może skontaktować z dyrektorem?</u>
          <u xml:id="u-5.4" who="#SzymonGiderewicz">Tak, oczywiście.</u>
          <u xml:id="u-5.5" who="#StanisławGogacz">Nie mieliśmy takiej sytuacji. Były sytuacje, że była jedna z osób podpisanych, ale takiej, żeby przedstawicielem była osoba, która nie podpisała się pod projektem… Nie mieliśmy takiej sytuacji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#AleksanderPociej">A czy pani senator nie może się podpisać? Przepraszam bardzo, mam pytanie… Może pani senator może po prostu się podpisać?</u>
          <u xml:id="u-6.1" who="#StanisławGogacz">Ale na druku, który już został przygotowany…</u>
          <u xml:id="u-6.2" who="#AleksanderPociej">Ja rozumiem, ale mogłaby się podpisać i wtedy byśmy dostali druk… Próbuję jakoś wyjść z tej sytuacji.</u>
          <u xml:id="u-6.3" who="#komentarz">(Brak nagrania)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#StanisławGogacz">Proszę państwa… Proszę państwa, ja tak rozumuję. Jest grono senatorów, które sygnuje dany projekt, ale możemy stworzyć precedens, że osoby, które nie sygnują tego projektu, mogą się zgłosić. Pani by się w tym momencie wypowiadała jako autor i jeżeli np. będzie propozycja autopoprawki albo coś takiego, to… Pani miałaby jednak ogromną władzę. Czy nie stanie się coś takiego, że nagle inicjatorzy tej uchwały zaprotestują i powiedzą: a jakim prawem pani weszła w naszą rolę?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#BarbaraZdrojewska">Gwoli wyjaśnienia – to nie jest tak, że ja sama zgłosiłam się do tego. Po prostu odebrałam dzisiaj telefon od pani Pańczyk-Pozdziej, która miała to referować, ale niestety ma L-4, jest chora, oraz od pana Tomasza Grodzkiego, który będzie jutro i może referować na posiedzeniu Senatu tę uchwałę, a dziś niestety nie mógł być obecny. I oni poprosili mnie o występowanie w ich imieniu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#StanisławGogacz">Pani Senator, w takiej sytuacji mamy jasność, skoro jest oświadczenie woli pani senator, że pani otrzymała zgodę od inicjatorów. Tak że teraz myślę, że możemy śmiało tak procedować. Wcześniej mi brakowało tego elementu, że pani ktoś przekazał możliwość reprezentowania wnioskodawców. Czy może…</u>
          <u xml:id="u-9.1" who="#StanisławGogacz">W takim razie wznawiam posiedzenie Komisji Ustawodawczej – aczkolwiek ono właściwie cały czas trwało – i poprosimy panią senator o zreferowanie projektu uchwały.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#BarbaraZdrojewska">Bardzo dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-10.1" who="#BarbaraZdrojewska">Panie Przewodniczący! Szanowni Państwo!</u>
          <u xml:id="u-10.2" who="#BarbaraZdrojewska">Uchwała dotyczy 35. rocznicy… Przepraszam, to „Wujek”, a najpierw Szczecin…</u>
          <u xml:id="u-10.3" who="#StanisławGogacz">Najpierw mamy uchwałę o krwawej masakrze robotników w Szczecinie.</u>
          <u xml:id="u-10.4" who="#BarbaraZdrojewska">Chodzi o 46. rocznicę krwawej masakry robotników w Szczecinie i na Wybrzeżu. Ja może przeczytam tę uchwałę, bo ona jest bardzo krótka. Tak? Czy taki jest zwyczaj w komisji? Tak.</u>
          <u xml:id="u-10.5" who="#StanisławGogacz">Tak, oczywiście. Bardzo proszę.</u>
          <u xml:id="u-10.6" who="#BarbaraZdrojewska">„W dniach 15–17 grudnia 1970 r. w Szczecinie, Gdańsku i Gdyni władza krwawo wystąpiła przeciwko robotnikom walczącym o wolność i chleb, wysyłając na bezbronnych protestujących czołgi i ludzi z karabinami. Funkcjonariusze milicji i wojska dokonali masakry ludności na ulicach miast Wybrzeża, krwawo tłumiąc słuszny protest. Zginęło 42 bezbronnych demonstrantów, zaś ponad 1000 zostało rannych. Do dnia dzisiejszego nie wszyscy sprawcy tej zbrodni zostali ukarani.</u>
          <u xml:id="u-10.7" who="#BarbaraZdrojewska">Senat Rzeczypospolitej Polskiej składa hołd bohaterom i ofiarom tamtych wydarzeń, które stały się inspiracją i podwaliną podpisania porozumień sierpniowych 1980 r. i utworzenia Niezależnego Samorządnego Związku Zawodowego «Solidarność».</u>
          <u xml:id="u-10.8" who="#BarbaraZdrojewska">Uchwała podlega ogłoszeniu w Dzienniku Urzędowym Rzeczypospolitej Polskiej «Monitor Polski»”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#StanisławGogacz">Pani Senator, pracujemy na druku nr 367…</u>
          <u xml:id="u-11.1" who="#BarbaraZdrojewska">Tak.</u>
          <u xml:id="u-11.2" who="#StanisławGogacz">A pani przeczytała w zdaniu pierwszym nie tak, jak jest w druku „czołgi i karabiny”, tylko „czołgi i ludzi z karabinami”.</u>
          <u xml:id="u-11.3" who="#komentarz">(Wypowiedź poza mikrofonem)</u>
          <u xml:id="u-11.4" who="#StanisławGogacz">Czy pani…</u>
          <u xml:id="u-11.5" who="#BarbaraZdrojewska">Tak, bo ja…</u>
          <u xml:id="u-11.6" who="#StanisławGogacz">Bo my pracujemy… Na razie pani czytała tekst z druku nr 367…</u>
          <u xml:id="u-11.7" who="#BarbaraZdrojewska">„Czołgi i ludzi z karabinami”.</u>
          <u xml:id="u-11.8" who="#StanisławGogacz">…a nie ma tu sformułowania „ludzi z karabinami”.</u>
          <u xml:id="u-11.9" who="#BarbaraZdrojewska">Przepraszam, ale uchwałę o takiej treści dostałam od Biura Legislacyjnego.</u>
          <u xml:id="u-11.10" who="#StanisławGogacz">Panie Mecenasie, proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#SzymonGiderewicz">W otrzymanych przez państwa materiałach znajduje się zarówno projekt uchwały z druku nr 367 – to ta wersja nieodczytana – jak i wersja poprawiona przez językoznawców z Kancelarii Senatu, jako materiał pomocniczy. Są tutaj naniesione zmiany techniczno-redakcyjne. Rozumiem, że pani senator odczytała właśnie ten projekt po naniesionych zmianach techniczno-legislacyjnych. On oczywiście, aby się stał formalnie projektem, musiałby uzyskać akceptację Wysokiej Komisji. Czyli te zmiany… Nie wiem, czy pan przewodniczący chce, żebym omówił konkretne zmiany, jakie zaproponowano do druku nr 367, czy też nie. Macie państwo po prostu podwójne materiały – druk podstawowy i materiał pomocniczy, który zawiera zmiany naniesione przez językoznawców.</u>
          <u xml:id="u-12.1" who="#MarekMartynowski">Przyjmie to pani jako autopoprawkę.</u>
          <u xml:id="u-12.2" who="#BarbaraZdrojewska">Proszę?</u>
          <u xml:id="u-12.3" who="#StanisławGogacz">W takim razie pracujemy już na druku poprawionym.</u>
          <u xml:id="u-12.4" who="#SzymonGiderewicz">Formalnie podstawą jest przez cały czas druk nr 367…</u>
          <u xml:id="u-12.5" who="#StanisławGogacz">Ale jest zgoda…</u>
          <u xml:id="u-12.6" who="#SzymonGiderewicz">…ale jeżeli komisja się zgodzi na te zmiany, to rozumiem, że druk po tych zmianach mógłby być przedmiotem dalszej pracy komisji w celu wypracowania ostatecznego kształtu projektu uchwały.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#StanisławGogacz">Proszę państwa, w takim razie proponuję, żebyśmy pracowali na tym druku już po poprawkach, który mamy załączony do druku podstawowego. I w tym druku po poprawkach faktycznie jest sformułowanie „ludzi z karabinami”. Jest tam jeszcze kilka innych poprawek, które pani senator już odczytała. Dobrze.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#BarbaraZdrojewska">Tak, odczytałam ten poprawiony projekt. W imieniu wnioskodawców zgadzam się na te poprawki.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#StanisławGogacz">Dobra. To teraz rozpoczynamy dyskusję.</u>
          <u xml:id="u-15.1" who="#StanisławGogacz">Zanim rozpoczniemy dyskusję, chciałbym poinformować państwa, że taką samą uchwałę, ale nie w sprawie czterdziestej szóstej, tylko czterdziestej piątej rocznicy tragicznych wydarzeń grudniowych na Wybrzeżu, podjęliśmy 18 grudnia 2015 r., tak że jest tutaj jakby pewna ciągłość. Mówię to dlatego, że w tej poprzedniej uchwale, odnosząc się do miast Wybrzeża, wymieniono Gdańsk, Gdynię, Szczecin i Elbląg. Wiem, że ktoś z państwa nawet sugerował, żeby te miasta Wybrzeża wymienić też w tej obecnej uchwale. No, poddaję to pod dyskusję, oczywiście, nie wiem, czy państwo chcielibyście, żeby te miasta były wymienione, czy żeby zostało tak, jak jest. I czy wymieniony byłby Szczecin, Gdańsk i Gdynia, czy też jeszcze Elbląg, bo rok temu tak mieliśmy, że jeszcze wymieniono Elbląg.</u>
          <u xml:id="u-15.2" who="#StanisławGogacz">A teraz rozpoczynamy dyskusję.</u>
          <u xml:id="u-15.3" who="#StanisławGogacz">Czy ktoś chciałby coś wnieść do tego właśnie projektu?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#MarekMartynowski">Przepraszam, ja się pogubiłem. Mam tutaj jedną uchwałę, mam jakiś następny druk i przynajmniej w pierwszym zdaniu, które czytam, coś jest nie tak. Bo jest tutaj „wysyłając”, później skreślone jest „naprzeciw”. W takim razie wychodzi coś takiego: „wysyłając bezbronnych protestujących czołgi i ludzi z karabinami”, bez składu i ładu. Nie wiem, jak w końcu to zdanie ma brzmieć.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-17">
          <u xml:id="u-17.0" who="#StanisławGogacz">Mówimy… Proszę państwa…</u>
          <u xml:id="u-17.1" who="#komentarz">(Wypowiedź poza mikrofonem)</u>
          <u xml:id="u-17.2" who="#StanisławGogacz">Ustaliliśmy, że pracujemy teraz na druku, który został dołączony przez Biuro Legislacyjne.</u>
          <u xml:id="u-17.3" who="#komentarz">(Wypowiedź poza mikrofonem)</u>
          <u xml:id="u-17.4" who="#StanisławGogacz">Czy wszyscy mają ten projekt?</u>
          <u xml:id="u-17.5" who="#komentarz">(Wypowiedź poza mikrofonem)</u>
          <u xml:id="u-17.6" who="#StanisławGogacz">To może ja jeszcze raz odczytam. Wszyscy mają ten projekt z poprawkami naszego biura? Mają, tak? Macie, tak?</u>
          <u xml:id="u-17.7" who="#komentarz">(Wypowiedzi w tle nagrania)</u>
          <u xml:id="u-17.8" who="#StanisławGogacz">Dobrze byłoby zawsze zaznaczać, który jest który.</u>
          <u xml:id="u-17.9" who="#StanisławGogacz">„Uchwała w 46. rocznicę krwawej masakry robotników w Szczecinie i na Wybrzeżu”… Proszę o analizę tego. „W dniach 15–17 grudnia 1970 r.”… Jest tu podkreślenie, nie wiem, co to podkreślenie znaczy.</u>
          <u xml:id="u-17.10" who="#StanisławGogacz">Bardzo proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-18">
          <u xml:id="u-18.0" who="#SzymonGiderewicz">Jeszcze raz chcę podkreślić: jest to materiał przygotowany przez językoznawców i tutaj są zaznaczone te zmiany, które zostały naniesione na oficjalny projekt. W zapisie „W dniach 15–17 grudnia 1970 r.” było słowo „roku”, a teraz jest tylko skrót, literka „r.” – to taka zmiana. I dalej: „w Szczecinie, Gdańsku i Gdyni”…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-19">
          <u xml:id="u-19.0" who="#StanisławGogacz">Dobrze, Panie Mecenasie, ja to będę czytał, bo tak to się pogubimy. Niech pan to obserwuje.</u>
          <u xml:id="u-19.1" who="#StanisławGogacz">Czytam: „w Szczecinie, Gdańsku i Gdyni”… Od razu może zapytam, czy nie powinniśmy dodać Elbląga, bo w uchwale rok temu był wymieniony Elbląg, 4 miasta były wymieniane. Ja wiem, że Elbląg… Wszyscy tu jesteśmy z takiego pokolenia, że pamiętamy.</u>
          <u xml:id="u-19.2" who="#StanisławGogacz">Nie wiem, czy pani senator chce coś powiedzieć, czy być może…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-20">
          <u xml:id="u-20.0" who="#BarbaraZdrojewska">Nie wiem, jakie jest zdanie pozostałych państwa senatorów, ale mnie się wydaje, że nic się nie stanie, jeżeli dołączymy tutaj również Elbląg…</u>
          <u xml:id="u-20.1" who="#komentarz">(Wypowiedź poza mikrofonem)</u>
          <u xml:id="u-20.2" who="#BarbaraZdrojewska">…zwłaszcza że senator Wcisła się podpisał.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-21">
          <u xml:id="u-21.0" who="#StanisławGogacz">W takiej sytuacji od razu w tym pierwszym zdaniu byśmy dołączyli Elbląg. Dobrze, czyli byłoby tak: „w Szczecinie, Gdańsku, Gdyni i Elblągu władza wystąpiła przeciwko robotnikom walczącym”… I dalej miałoby być „o wolność i chleb”?</u>
          <u xml:id="u-21.1" who="#Gloszsali">Tak jest.</u>
          <u xml:id="u-21.2" who="#StanisławGogacz">W uchwale podjętej rok temu było „o godność człowieka pracy”.</u>
          <u xml:id="u-21.3" who="#komentarz">(Wypowiedź poza mikrofonem)</u>
          <u xml:id="u-21.4" who="#StanisławGogacz">Bardzo proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-22">
          <u xml:id="u-22.0" who="#AleksanderPociej">Panie Przewodniczący, zgadza się, ale jest to nowy tekst, dlatego ja bym już tak nie referował… O ile jeżeli chodzi o Elbląg absolutnie miał pan rację, to tutaj… No, jest to inny tekst, innej grupy. Nie musimy się cofać do tego, co było rok temu, bo jest to nowa uchwała. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-23">
          <u xml:id="u-23.0" who="#StanisławGogacz">„O wolność i chleb, wysyłając bezbronnych”…</u>
          <u xml:id="u-23.1" who="#Gloszsali">„Na bezbronnych”. Tam jest „na”.</u>
          <u xml:id="u-23.2" who="#StanisławGogacz">„Na”, a właśnie.</u>
          <u xml:id="u-23.3" who="#StanisławGogacz">Czytam: „wysyłając na bezbronnych protestujących czołgi i ludzi z karabinami”. I kropka. „Funkcjonariusze milicji i wojska dokonali masakry ludności na ulicach miast Wybrzeża, krwawo tłumiąc słuszny protest. Zginęło 42 bezbronnych demonstrantów, zaś ponad”… „Zaś”? Tu powinno być „zaś”, a nie na przykład…</u>
          <u xml:id="u-23.4" who="#komentarz">(Wypowiedź poza mikrofonem)</u>
          <u xml:id="u-23.5" who="#StanisławGogacz">Poprzednio tak było?</u>
          <u xml:id="u-23.6" who="#StanisławGogacz">…„Zaś ponad 1000 zostało rannych. Do dnia dzisiejszego nie wszyscy sprawcy tej zbrodni zostali ukarani”. I kropka. „Senat Rzeczypospolitej”…</u>
          <u xml:id="u-23.7" who="#StanisławGogacz">Tak?</u>
          <u xml:id="u-23.8" who="#AleksanderPociej">Można powiedzieć jedno zdanie?</u>
          <u xml:id="u-23.9" who="#StanisławGogacz">Do którego…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-24">
          <u xml:id="u-24.0" who="#AleksanderPociej">Chciałbym dodać jedną uwagę do tego, co przed chwilą pan przewodniczący przeczytał. Mnie razi to, że jest dwa razy słowo „bezbronnych”. Czy nie wystarczy użyć to raz – dla jasności i tempa tego tekstu?</u>
          <u xml:id="u-24.1" who="#komentarz">(Wypowiedź poza mikrofonem)</u>
          <u xml:id="u-24.2" who="#AleksanderPociej">Jest dwa razy. Najpierw w sformułowaniu „wysyłając na bezbronnych protestujących”, a później w tym: „zginęło 42 bezbronnych demonstrantów”.</u>
          <u xml:id="u-24.3" who="#StanisławGogacz">Czym pan to proponuje zastąpić?</u>
          <u xml:id="u-24.4" who="#AleksanderPociej">Nie, ja proponuję raz wykreślić, np. słowo „bezbronnych” przy „demonstrantów”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-25">
          <u xml:id="u-25.0" who="#StanisławGogacz">Aha, czyli wykreślić „bezbronnych”, a zostanie „demonstrantów”.</u>
          <u xml:id="u-25.1" who="#AleksanderPociej">Tak.</u>
          <u xml:id="u-25.2" who="#StanisławGogacz">„Zginęło 42 demonstrantów, zaś ponad 1000 zostało rannych”. Kropka. „Do dnia dzisiejszego nie wszyscy sprawcy tej zbrodni zostali ukarani”. Kropka. „Senat Rzeczypospolitej Polskiej składa hołd bohaterom i ofiarom tamtych wydarzeń, które stały się inspiracją i podwaliną podpisania porozumień sierpniowych 1980”… I teraz „r.”, tylko skrót.</u>
          <u xml:id="u-25.3" who="#BarbaraZdrojewska">Tak, „r.” i kropka.</u>
          <u xml:id="u-25.4" who="#StanisławGogacz">…„I utworzenia Niezależnego Samorządnego Związku Zawodowego «Solidarność»”. Kropka. „Uchwała podlega ogłoszeniu”… itd.</u>
          <u xml:id="u-25.5" who="#StanisławGogacz">Myślę, że to jest dobry tekst. Ale, jeżeli państwo pozwolicie, to bym zasugerował, żebyśmy dłużej zastanowili się nad tym, czy cel, który przyświecał właśnie tym demonstracjom, można sprowadzić tylko do „wolność i chleb”, czy nie wspomnieć tam o godności. I dlatego proszę, żebyśmy się jeszcze wypowiedzieli. Jeśli państwo zdecydujecie, że ma być tak, jak jest w tej wersji, to oczywiście tak zostanie, ale być może dobrze byłoby zastanowić się, czy nie dodać tu czegoś o godności robotniczej.</u>
          <u xml:id="u-25.6" who="#StanisławGogacz">Bardzo proszę. Czy ktoś chciałby zabrać głos o tej części uchwały? Czy uważacie państwo, że tak może pozostać?</u>
          <u xml:id="u-25.7" who="#StanisławGogacz">Pan przewodniczący Cichoń.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-26">
          <u xml:id="u-26.0" who="#ZbigniewCichoń">Przepraszam najmocniej, pardon… Moja propozycja jest taka, żeby to sformułować w ten sposób: „przeciwko robotnikom walczącym o godne życie, wolność i chleb”. W ten sposób. Istota rzeczy sprowadzała się wprawdzie do tego… Samo zarzewie tych wystąpień stanowiły podwyżki cen, ale w sumie robotnikom chodziło nie tylko o tę kwestię, że te podwyżki zostały wprowadzone, ale rzutowało to na ich godne życie. Taki był tego wydźwięk, że ogromne podwyżki nie sprzyjały godnemu życiu, no i stąd taka, a nie inna ich reakcja. Wiadomo, że dalszym skutkiem tego było również w późniejszym okresie powstanie „Solidarności”. No, a jeszcze wcześniej był oczywiście bardzo ważny epizod w historii Polski, czyli 1976 r.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-27">
          <u xml:id="u-27.0" who="#StanisławGogacz">Dobrze. To pan senator…</u>
          <u xml:id="u-27.1" who="#komentarz">(Brak nagrania)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-28">
          <u xml:id="u-28.0" who="#BarbaraZdrojewska">Bardzo dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-28.1" who="#BarbaraZdrojewska">Jeżeli nie ma sprzeciwu ze strony innych państwa senatorów… Ja wyrażam zgodę na tę poprawkę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-29">
          <u xml:id="u-29.0" who="#StanisławGogacz">Dobrze. Jeśli pani wnioskodawca…</u>
          <u xml:id="u-29.1" who="#komentarz">(Brak nagrania)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-30">
          <u xml:id="u-30.0" who="#MichałPotoczny">…Może to skrócić do słów „o godność i chleb”?</u>
          <u xml:id="u-30.1" who="#Glosyzsali">Nie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-31">
          <u xml:id="u-31.0" who="#StanisławGogacz">Proszę państwa, myślę, że powinniśmy tak to zostawić. Jeżeli państwo się zgadzają… Proszę jeszcze zerknąć na ten tekst, żebyśmy…</u>
          <u xml:id="u-31.1" who="#komentarz">(Wypowiedź poza mikrofonem)</u>
          <u xml:id="u-31.2" who="#StanisławGogacz">A, pan senator Czerwiński? Oczywiście, że tak.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-32">
          <u xml:id="u-32.0" who="#JerzyCzerwiński">Panie Przewodniczący! Wysoka Komisjo!</u>
          <u xml:id="u-32.1" who="#JerzyCzerwiński">Ja mam wątpliwości co do tytułu. Zostało tu wyróżnione jedno miasto – Szczecin. Przyznam, że kiedy pierwszy raz czytałem ten tekst, to tytuł mnie zmylił. Tak naprawdę nie jest tu jasno wskazane, że chodzi o Grudzień ‘70, bo potocznie funkcjonuje pod taką nazwą, jak pamiętamy. Czy nie należałoby po prostu – to apel do pani reprezentującej wnioskodawców – wykreślić „w Szczecinie i” i pozostawić taki tytuł: „w 46. rocznicę krwawej masakry robotników na Wybrzeżu”. Wtedy będzie to bardziej jednoznaczne i zgodne jakby z potocznym ujęciem…</u>
          <u xml:id="u-32.2" who="#StanisławGogacz">Pan jeszcze powtórzy, bo… Co pan proponuje?</u>
          <u xml:id="u-32.3" who="#JerzyCzerwiński">Proponuję wykreślić „w Szczecinie i”. Wtedy będzie to jednoznaczne i chyba zgodne z takim bardziej potocznym i powszechnym pojęciem historycznym.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-33">
          <u xml:id="u-33.0" who="#StanisławGogacz">Pan senator Grodzki, który pierwotnie był wnioskodawcą, pochodzi ze Szczecina, tak że był szczególnie zainteresowany, jeżeli chodzi o ratio legis tej uchwały… No, był szczególnie zainteresowany, ale my musimy oczywiście spojrzeć z naszego punktu widzenia i podjąć…</u>
          <u xml:id="u-33.1" who="#StanisławGogacz">Najpierw może pan mecenas, a później pani.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-34">
          <u xml:id="u-34.0" who="#SzymonGiderewicz">Nie chciałbym teraz rozstrzygać, czy Szczecin leży na Wybrzeżu, czy nie, zwracam jednak uwagę, że jeżeli tytuł pozostanie bez zmiany „w Szczecinie i”, to nie będzie zgodny z treścią, ponieważ w treści mówimy o masakrze ludności na ulicach miast Wybrzeża. Skoro w tytule jest ujęte oddzielnie Wybrzeże i oddzielnie Szczecin, to powstaje pytanie, czy masakra na ulicach miast Wybrzeża obejmuje także miasto Szczecin. Chciałbym więc tutaj poprzeć wątpliwość pana senatora Czerwińskiego co do tego, czy tytuł adekwatnie oddaje treść uchwały.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-35">
          <u xml:id="u-35.0" who="#StanisławGogacz">No tak. Geografię znamy, faktycznie Szczecin nie leży na Wybrzeżu… Tak?</u>
          <u xml:id="u-35.1" who="#komentarz">(Wypowiedzi w tle nagrania)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-36">
          <u xml:id="u-36.0" who="#SzymonGiderewicz">Ja jestem tylko legislatorem, więc nie chciałbym tego rozstrzygać. Jeżeli powszechnie się przyjęło, że wydarzenia Grudnia’70 na Wybrzeżu obejmują Szczecin, to chyba nie ma ryzyka w wypadku skreślenia tego miasta.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-37">
          <u xml:id="u-37.0" who="#StanisławGogacz">Jeszcze pani senator, bardzo proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-38">
          <u xml:id="u-38.0" who="#BarbaraZdrojewska">Mam tylko pewną wątpliwość. Tak jak pan przewodniczący wspomniał, jeśli chodzi o wydarzenia w Gdańsku, mieliśmy uchwałę w ubiegłym roku z okazji rocznicy. I myślę, że takie były intencje wnioskodawców, że postanowili tym razem… Prawdopodobnie wtedy Szczecin nie był wymieniany. Myślę, że intencją wnioskodawcy było dodanie tu Szczecina. Zwracam na to uwagę. Jeżeli wykreślimy Szczecin z tej uchwały, to nie będzie wiadomo, dlaczego po raz kolejny po roku podejmujemy podobną uchwałę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-39">
          <u xml:id="u-39.0" who="#StanisławGogacz">No tak, ma jakiś sens to, co właśnie pani powiedziała.</u>
          <u xml:id="u-39.1" who="#StanisławGogacz">Niech państwo, członkowie komisji się wypowiedzą, czy zostawiamy tak, jak zapisano to pierwotnie, „w Szczecinie i na Wybrzeżu”, żeby wyeksponować Szczecin, a pozostałe miasta są po prostu… Czy naruszymy pewien kanon, który obowiązuje, że jak się wymienia miasta Wybrzeża, to się wymienia wszystkie, nawet w tytule? Tak że jest decyzja do podjęcia.</u>
          <u xml:id="u-39.2" who="#StanisławGogacz">Pan senator Libicki, bardzo proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-40">
          <u xml:id="u-40.0" who="#JanFilipLibicki">Chciałbym tylko zapytać o jedną rzecz, bo tego nie wiem. Jest tak, że reprezentantem wnioskodawców pierwotnie miał być pan senator Grodzki, ale czy pan senator Grodzki był inicjatorem tej uchwały? Jeśli był, to ten Szczecin wydaje mi się dla niego ważny, bo on jest ze Szczecina. A jeśli był tylko jedną z osób, która to podpisała, to wtedy jest większe prawdopodobieństwo, że można by dokonać takiego manewru w postaci wykreślenia Szczecina. Jednak nie wiem, jak jest, jaki był stan faktyczny.</u>
          <u xml:id="u-40.1" who="#BarbaraZdrojewska">Odpowiadając… Tomasz Grodzki to…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-41">
          <u xml:id="u-41.0" who="#StanisławGogacz">Właśnie. Zwracam państwu uwagę, jak bardzo ważne jest, żeby przedstawiciel wnioskodawców zawsze był obecny, dlatego że to on jest autorem i najlepiej zna ratio tej inicjatywy.</u>
          <u xml:id="u-41.1" who="#StanisławGogacz">Pani senator, bardzo proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-42">
          <u xml:id="u-42.0" who="#BarbaraZdrojewska">Ja mam propozycję, żebyśmy, jeżeli panowie senatorowie – dzisiaj chyba sami panowie – na to się zgodzą, ten Szczecin zostawili, a ewentualnie jeszcze jutro na posiedzeniu, jeżeli taka by była wola, możemy porozmawiać na ten temat. I jeżeli pan senator Grodzki nie powie, że ten Szczecin umieszczony w tytule ustawy to było jakby clou jego intencji, to wtedy będziemy mogli z tego zrezygnować. Jednak ja się tutaj nie podejmuję tego rozstrzygać. Wolałabym zostawić ten Szczecin i ewentualnie zgłosić poprawkę już na posiedzeniu plenarnym, jeżeli ktoś z państwa uznałby to za stosowne.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-43">
          <u xml:id="u-43.0" who="#StanisławGogacz">A gdybyśmy zrobili powtórzenie, to znaczy gdybyśmy te miasta, które wymieniamy w pierwszym zdaniu, wymienili w tytule, czy to byłoby jakieś nadużycie?</u>
          <u xml:id="u-43.1" who="#komentarz">(Wypowiedź poza mikrofonem)</u>
          <u xml:id="u-43.2" who="#StanisławGogacz">„W 46. rocznicę krwawej masakry robotników w Szczecinie, Gdańsku, Gdyni i Elblągu”. A później byłoby: „W dniach”… itd. Tam też to powtarzamy, więc byłoby to powtórzenie. Czy też zgodzimy się z panią senator, że zostawiamy to tak, jak jest, a ewentualnie na posiedzeniu plenarnym będziemy to zmieniać? No, nie wiem.</u>
          <u xml:id="u-43.3" who="#StanisławGogacz">Pan senator Pociej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-44">
          <u xml:id="u-44.0" who="#AleksanderPociej">Panie Przewodniczący, zostawmy to tak, jak jest, taka jest moja propozycja. Poparłbym tutaj panią senator. Będziemy mieli na to czas jutro. Jeżeli rzeczywiście będzie tu niezręczność geograficzna bądź problem dotyczący różnicy między tytułem a treścią, to zdążymy to zmienić. Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-44.1" who="#ZbigniewCichoń">Czy ja…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-45">
          <u xml:id="u-45.0" who="#StanisławGogacz">Proszę bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-46">
          <u xml:id="u-46.0" who="#ZbigniewCichoń">Panie Przewodniczący! Szanowni Państwo!</u>
          <u xml:id="u-46.1" who="#ZbigniewCichoń">Mam jeszcze małą uwagę. Otóż te wydarzenia były traktowane – tak je nazywano – jako tzw. wydarzenia grudniowe. Jeżeli się mówi o wydarzeniach Grudnia’70, to wszyscy wiedzą, o co chodzi, zwłaszcza starsze pokolenie, bo gorzej jest z młodszym pokoleniem. Co do młodszego pokolenia – dzisiaj słyszałem, że podobno ponad 80% młodzieży nie kojarzy 13 grudnia, nie wie, co to za wydarzenie było 13 grudnia 1981 r., więc tym bardziej może być kłopot z kojarzeniem grudnia 1970 r. Czy by nie można było ewentualnie w samej nazwie wprowadzić uzupełnienie: „w 46. rocznicę wydarzeń grudnia 1970 r. – krwawej masakry robotników”? Podaję to jako pewną propozycję.</u>
          <u xml:id="u-46.2" who="#komentarz">(Wypowiedź poza mikrofonem)</u>
          <u xml:id="u-46.3" who="#ZbigniewCichoń">Oczywiście. I potem powtórzyć pełną nazwę, tak jak jest, tylko dodać…</u>
          <u xml:id="u-46.4" who="#StanisławGogacz">Ale powiedz jeszcze raz. Jak to będzie?</u>
          <u xml:id="u-46.5" who="#ZbigniewCichoń">Tytuł byłby taki: „w 46. rocznicę wydarzeń grudnia 1970 r. – krwawej masakry robotników w Szczecinie i na Wybrzeżu”. Wtedy mamy powtórzenie tego, co stanowi już funkcjonujące określenie co do tychże wydarzeń, jakie się właśnie wtedy rozegrały, kojarzonych jako wydarzenia grudniowe.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-47">
          <u xml:id="u-47.0" who="#StanisławGogacz">To tak jak pierwotnie… „W Szczecinie i na Wybrzeżu”… Mamy taki zapis. A co do tego, co wcześniej jeszcze, jaka jest propozycja? „W 46. rocznicę masakry”…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-48">
          <u xml:id="u-48.0" who="#ZbigniewCichoń">Nie, nie, „wydarzeń grudnia 1970 r. – krwawej masakry robotników w Szczecinie i na Wybrzeżu”. Chodzi o to, żeby użyć sformułowania „wydarzenia grudniowe”, bo to funkcjonuje i w języku publicystów, i historyków, jako wydarzenia grudniowe. Jeżeli się rzuci okiem na taki tytuł, na tę nazwę, to od razu wiadomo, o co chodzi. Powiem szczerze, że teraz trzeba się trochę wczytywać, żeby doprecyzować, o co właściwie chodzi; dopiero z pierwszego zdania samego tekstu uchwały wynika, że chodzi o wydarzenia z grudnia 1970 r.</u>
          <u xml:id="u-48.1" who="#StanisławGogacz">Czyli propozycja jest taka, żeby tytuł brzmiał „w 46. rocznicę wydarzeń grudniowych”…</u>
          <u xml:id="u-48.2" who="#ZbigniewCichoń">Tak, czy nawet „grudnia 1970 r.”…</u>
          <u xml:id="u-48.3" who="#StanisławGogacz">…„grudnia 1970 r. w Szczecinie i na Wybrzeżu”. Szczecin wtedy zostaje.</u>
          <u xml:id="u-48.4" who="#ZbigniewCichoń">Tak, oczywiście, cała reszta zostaje. Cała reszta znalazłaby się po myślniku, który byłby po sformułowaniu „wydarzeń grudniowych” czy „wydarzeń grudnia 1970 r.”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-49">
          <u xml:id="u-49.0" who="#BarbaraZdrojewska">Przepraszam, chciałabym tylko coś uściślić, Panie Senatorze. Sformułowanie „krwawej masakry robotników” też zostaje, tak?</u>
          <u xml:id="u-49.1" who="#ZbigniewCichoń">Oczywiście tak.</u>
          <u xml:id="u-49.2" who="#BarbaraZdrojewska">Oczywiście. Dobrze. Tak jest.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-50">
          <u xml:id="u-50.0" who="#StanisławGogacz">Proszę państwa, czyli byłoby tak „w 46. rocznicę”…</u>
          <u xml:id="u-50.1" who="#ZbigniewCichoń">„W 46. rocznicę wydarzeń grudnia 1970 r.”, a potem po myślniku zostaje to samo, co jest, czyli „krwawej masakry robotników w Szczecinie i na Wybrzeżu”.</u>
          <u xml:id="u-50.2" who="#StanisławGogacz">Dobrze.</u>
          <u xml:id="u-50.3" who="#StanisławGogacz">Czyli jest propozycja dokonania takiej zmiany, że tytuł będzie brzmiał: „w 46. rocznicę wydarzeń grudnia 1970 r. oraz”…</u>
          <u xml:id="u-50.4" who="#ZbigniewCichoń">Nie, potem myślnik i „krwawej masakry”…</u>
          <u xml:id="u-50.5" who="#StanisławGogacz">…„Grudnia 1970 r. – krwawej masakry robotników w Szczecinie i na Wybrzeżu”.</u>
          <u xml:id="u-50.6" who="#komentarz">(Wypowiedź poza mikrofonem)</u>
          <u xml:id="u-50.7" who="#ZbigniewCichoń">No tak, można powiedzieć o wydarzeniach grudniowych, w liczbie mnogiej.</u>
          <u xml:id="u-50.8" who="#StanisławGogacz">„W 46. rocznicę”…</u>
          <u xml:id="u-50.9" who="#ZbigniewCichoń">„W 46. rocznicę wydarzeń grudniowych 1970 r. – krwawej masakry robotników w Szczecinie i na Wybrzeżu”.</u>
          <u xml:id="u-50.10" who="#StanisławGogacz">Czy jest zgoda na taką poprawkę?</u>
          <u xml:id="u-50.11" who="#StanisławGogacz">Nie musimy tego przegłosowywać, prawda, Panie Mecenasie, jeżeli nie ma…</u>
          <u xml:id="u-50.12" who="#SzymonGiderewicz">Całość.</u>
          <u xml:id="u-50.13" who="#StanisławGogacz">I teraz całość. W tej całości mamy tylko wykreślone pod koniec w pierwszym akapicie, bo było powtórzenie…</u>
          <u xml:id="u-50.14" who="#MichałPotoczny">Panie Przewodniczący, można jeszcze?</u>
          <u xml:id="u-50.15" who="#StanisławGogacz">Tak, bardzo proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-51">
          <u xml:id="u-51.0" who="#MichałPotoczny">Tu jeszcze jest takie zdanie, Szanowni Państwo… Drugie zdanie: „Funkcjonariusze milicji i wojska dokonali masakry ludności na ulicach miast Wybrzeża”. Żeby było to już zapisane zgodnie z tym, co mamy w tytule, tak porządnie, to powinno być tak: „miast Wybrzeża i Szczecina”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-52">
          <u xml:id="u-52.0" who="#BarbaraZdrojewska">Ja proponuję – bo to jest zasadna uwaga – żebyśmy już byli tak całkiem correct… Proponowałabym zapisać w ten sposób: „dokonali masakry ludności na ulicach Szczecina i miast Wybrzeża”, bo wtedy…</u>
          <u xml:id="u-52.1" who="#ZbigniewCichoń">Nie, zostawić „miast Wybrzeża”.</u>
          <u xml:id="u-52.2" who="#BarbaraZdrojewska">Wiemy, że Szczecin nie jest miastem Wybrzeża, rzeczywiście…</u>
          <u xml:id="u-52.3" who="#Gloszsali">Elbląg też nie.</u>
          <u xml:id="u-52.4" who="#BarbaraZdrojewska">Elbląg też nie…</u>
          <u xml:id="u-52.5" who="#komentarz">(Wypowiedź poza mikrofonem)</u>
          <u xml:id="u-52.6" who="#BarbaraZdrojewska">Proszę?</u>
          <u xml:id="u-52.7" who="#Gloszsali">Zostaje nam Elbląg.</u>
          <u xml:id="u-52.8" who="#BarbaraZdrojewska">Zostaje nam wtedy Elbląg…</u>
          <u xml:id="u-52.9" who="#ZbigniewCichoń">Tylko „miast Wybrzeża”.</u>
          <u xml:id="u-52.10" who="#BarbaraZdrojewska">Jednak zostawić „miast Wybrzeża”, tak?</u>
          <u xml:id="u-52.11" who="#ZbigniewCichoń">Tak.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-53">
          <u xml:id="u-53.0" who="#StanisławGogacz">O Wybrzeżu i Szczecinie jest napisane już w tytule uchwały.</u>
          <u xml:id="u-53.1" who="#BarbaraZdrojewska">Tak jest.</u>
          <u xml:id="u-53.2" who="#StanisławGogacz">Bardzo proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-54">
          <u xml:id="u-54.0" who="#MichałPotoczny">A czy nie można, Panie Przewodniczący, zagłosować nad propozycją senatora Czerwińskiego i zostawić w tytule tylko odniesienie do robotników Wybrzeża – „na Wybrzeżu”? Wtedy by się sprawa rozwiązała.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-55">
          <u xml:id="u-55.0" who="#BarbaraZdrojewska">Nie rozwiązałaby się, bo Szczecin nie leży na Wybrzeżu…</u>
          <u xml:id="u-55.1" who="#ZbigniewCichoń">Szczecin i Elbląg.</u>
          <u xml:id="u-55.2" who="#BarbaraZdrojewska">Elbląg też nie leży na Wybrzeżu.</u>
          <u xml:id="u-55.3" who="#ZbigniewCichoń">Elbląg nie wchodzi do…</u>
          <u xml:id="u-55.4" who="#BarbaraZdrojewska">No właśnie.</u>
          <u xml:id="u-55.5" who="#komentarz">(Wypowiedź poza mikrofonem)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-56">
          <u xml:id="u-56.0" who="#StanisławGogacz">Czyli pozostawiamy to, jak było.</u>
          <u xml:id="u-56.1" who="#StanisławGogacz">Proszę państwa, w takim razie… Kiedy mowa o „miastach Wybrzeża”, to wiadomo, że chodzi tu o te 4 miasta, które wymienione zostały w pierwszym zdaniu.</u>
          <u xml:id="u-56.2" who="#StanisławGogacz">W takim razie proponuję, żebyśmy pozostawili wszystko tak, jak jest, poza tym, że pod koniec pierwszego akapitu wykreślamy „bezbronnych”, tak? Bo to słowo jest już użyte drugi raz.</u>
          <u xml:id="u-56.3" who="#BarbaraZdrojewska">Tak.</u>
          <u xml:id="u-56.4" who="#StanisławGogacz">Dalej nie ma żadnych zmian. Tytuł zmieniamy tak, jak to już zostało przytoczone. I pomimo dyskusji pozostawmy jednak „na ulicach miast Wybrzeża”, bo gdybyśmy zostawili same miasta, to byłoby troszeczkę nielogiczne.</u>
          <u xml:id="u-56.5" who="#StanisławGogacz">Jeszcze raz powtarzam: szkoda, że nie ma osoby, która przygotowywała tekst, bo ona najlepiej wie… Będziemy zawsze apelować do senatorów, żeby pozostawili wszystko, a przyjechali. Ale rozumiem, że nie było takiej możliwości.</u>
          <u xml:id="u-56.6" who="#StanisławGogacz">Bardzo proszę, Panie Senatorze.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-57">
          <u xml:id="u-57.0" who="#JerzyCzerwiński">Panie Przewodniczący, mam jeszcze jedną sprawę. Mianowicie prosiłbym, żeby wnioskodawcy dokładnie sprawdzili fakty, liczby, które tutaj się pojawiają, np. dotyczące 42 zabitych, żebyśmy jutro nie popełnili błędu na sali plenarnej.</u>
          <u xml:id="u-57.1" who="#JerzyCzerwiński">A jeśli chodzi o tekst pierwszej uchwały, o której mówiliśmy, tej z roku poprzedniego, to tam po prostu mówiliśmy o Wybrzeżu. I były tam wymienione 4 miasta, nikt tam nikogo w ten sposób nie faworyzował. Uważam, że to jest trochę sztuczne, naprawdę. Ponieważ nie ma rzeczywistego wnioskodawcy, to być może jutro się ustosunkuje do tego na sali.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-58">
          <u xml:id="u-58.0" who="#StanisławGogacz">Proszę państwa, ja proponuję postąpić w ten sposób. Myślę, że jednak nie powinniśmy rozdzielać tych miast, powinniśmy traktować te miasta tak, jak w pierwszej linijce tekstu, czyli wymienić wszystkie, dlatego że możemy się spotkać z pytaniami przedstawicieli tych trzech pozostałych miast: a dlaczego ich nie ma w tytule? Pani Senator, proponuję, żebyśmy jednak pozostali tylko przy sprecyzowaniu, że chodzi o wydarzenia grudniowe na Wybrzeżu, bo jeśli wymienimy tylko Szczecin… My jako Senat musimy działać systemowo i całościowo. A jak wyszczególnić… No, Szczecin będzie wyszczególniony, ale w sytuacji, kiedy wypadki grudniowe, wydarzenia grudniowe kojarzone są jednoznacznie z 4 miastami, miasteczkami, które są wokół itd., gdzie ci robotnicy mieszkali… No, nie wiem, czy my mamy prawo, żeby wydzielić, potraktować osobno Gdańsk, osobno Elbląg, osobno Szczecin itd., a tu będzie takie zaakcentowanie… No, ja nie wiem. Tu się mówi o „krwawej masakrze”, ale krwawa masakra była wtedy wszędzie…</u>
          <u xml:id="u-58.1" who="#StanisławGogacz">Bardzo proszę, Pani Senator.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-59">
          <u xml:id="u-59.0" who="#BarbaraZdrojewska">Rozumiem intencje, jeśli chodzi o te uwagi, ja powiedziałam, jak sama uważam. Proponuję, żeby pan przewodniczący po prostu przegłosował tę zmianę, którą przed chwilą pan zaproponował. Tę jedną, bo resztę, jak uważam, jesteśmy w stanie przegłosować później w konsensusie… Te wszystkie poprawki zostały mniej więcej zaakceptowane. Kwestię Szczecina można przegłosować ewentualnie…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-60">
          <u xml:id="u-60.0" who="#StanisławGogacz">Proszę państwa, proponuję, żeby zastąpić obecny tytuł tytułem następującym: „w 46. rocznicę tragicznych wydarzeń grudniowych na Wybrzeżu”.</u>
          <u xml:id="u-60.1" who="#StanisławGogacz">Jeżeli pan senator będący autorem jutro będzie – a będzie – i jeżeli będzie miał jakieś sugestie, to będzie jeszcze czas na poprawki. Kilka lat temu nie można było zgłaszać poprawek na etapie plenarnego posiedzenia, a teraz można zgłaszać. Tak że myślę, że będzie można je zgłosić w trakcie dyskusji, natomiast w tym momencie…</u>
          <u xml:id="u-60.2" who="#StanisławGogacz">W pierwszym akapicie, w pierwszej linijce mamy wymienione wszystkie 4 miasta. Mnie się wydaje, że po prostu nie wolno kłaść akcentu na jedno tylko miasto. Taka jest moja opinia. Jeżeli państwo się zgodzicie, Pani Senator, to zróbmy w ten sposób. Jeszcze raz powtórzę tytuł: „w 46. rocznicę”…</u>
          <u xml:id="u-60.3" who="#ZbigniewCichoń">„Tragicznych wydarzeń”.</u>
          <u xml:id="u-60.4" who="#StanisławGogacz">…„tragicznych wydarzeń grudniowych na Wybrzeżu”.</u>
          <u xml:id="u-60.5" who="#StanisławGogacz">Jeżeli jest zgoda na tę poprawkę… Musimy głosować, jeżeli nie ma sprzeciwu? Nie musimy głosować, tak?</u>
          <u xml:id="u-60.6" who="#BarbaraZdrojewska">Ja bym była w zręczniejszej sytuacji, gdybyśmy to przegłosowali, Panie Przewodniczący.</u>
          <u xml:id="u-60.7" who="#StanisławGogacz">Dobrze.</u>
          <u xml:id="u-60.8" who="#StanisławGogacz">Kto jest za przyjęciem tej propozycji, którą przedstawiłem?</u>
          <u xml:id="u-60.9" who="#komentarz">(10)</u>
          <u xml:id="u-60.10" who="#StanisławGogacz">Kto jest przeciwny?</u>
          <u xml:id="u-60.11" who="#komentarz">(0)</u>
          <u xml:id="u-60.12" who="#StanisławGogacz">Kto się wstrzymał?</u>
          <u xml:id="u-60.13" who="#komentarz">(1)</u>
          <u xml:id="u-60.14" who="#StanisławGogacz">Pani senator. Dobrze.</u>
          <u xml:id="u-60.15" who="#StanisławGogacz">Jeżeli chodzi o tekst, to tak jak mówiłem… Czy musimy przegłosować te poprawki? Czy to autor…</u>
          <u xml:id="u-60.16" who="#SzymonGiderewicz">Całość – tak.</u>
          <u xml:id="u-60.17" who="#StanisławGogacz">Ale tu mamy poprawkę, żeby wykreślić…</u>
          <u xml:id="u-60.18" who="#SzymonGiderewicz">Musimy ustalić, co mamy…</u>
          <u xml:id="u-60.19" who="#StanisławGogacz">Wykreślić słowo „bezbronnych”.</u>
          <u xml:id="u-60.20" who="#StanisławGogacz">Bardzo proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-61">
          <u xml:id="u-61.0" who="#SzymonGiderewicz">Rozumiem, że w tej chwili pracujemy na tekście dostarczonym przez językoznawców. Pierwsze zmiany…</u>
          <u xml:id="u-61.1" who="#StanisławGogacz">Panie Mecenasie, ustaliliśmy na początku, że…</u>
          <u xml:id="u-61.2" who="#SzymonGiderewicz">…są zmianami przyjętymi w drodze konsensusu.</u>
          <u xml:id="u-61.3" who="#StanisławGogacz">Panie Mecenasie, ustaliliśmy na początku, że na tym tekście pracujemy.</u>
          <u xml:id="u-61.4" who="#SzymonGiderewicz">Okej. Czyli kolejna zmiana dotyczyłaby tytułu uchwały – i państwo przed chwilą taką zmianę przegłosowali. Kolejne zmiany to byłoby dodanie do Szczecina, Gdańska, Gdyni i Elbląga… Tak?</u>
          <u xml:id="u-61.5" who="#StanisławGogacz">O, Elbląga, tak, właśnie.</u>
          <u xml:id="u-61.6" who="#SzymonGiderewicz">Była poprawka, która dotyczyła tego, żeby w pierwszym akapicie przed wyrazem „wolność” dodać „godne życie” i przecinek. I taka, żeby wykreślić w akapicie pierwszym użyte po raz drugi wyrazy „bezbronnych”. To przed „demonstrantów”.</u>
          <u xml:id="u-61.7" who="#StanisławGogacz">Czy musimy wszystko przegłosować?</u>
          <u xml:id="u-61.8" who="#SzymonGiderewicz">Rozumiem, że te zmiany zostały przyjęte w konsensusie. Aby nie było wątpliwości, jaki jest ostateczny tekst uchwały, teraz powinni państwo głosować nad całością – właśnie z tymi zmianami.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-62">
          <u xml:id="u-62.0" who="#StanisławGogacz">Czyli w sprawie tych poszczególnych zmian nie musimy już głosować. Dodajemy przed słowem „wolność” „o godne życie, wolność i chleb”, po Gdyni dodajemy Elbląg i wykreślamy „bezbronnych”. Jeżeli jest na to zgoda, to możemy głosować nad całością z poprawkami, które zostały tu zaprezentowane i, jak rozumiem, przyjęte.</u>
          <u xml:id="u-62.1" who="#StanisławGogacz">Kto jest za przyjęciem tekstu w tej wersji?</u>
          <u xml:id="u-62.2" who="#komentarz">(11)</u>
          <u xml:id="u-62.3" who="#StanisławGogacz">Kto jest przeciw?</u>
          <u xml:id="u-62.4" who="#komentarz">(0)</u>
          <u xml:id="u-62.5" who="#StanisławGogacz">Kto się wstrzymał?</u>
          <u xml:id="u-62.6" who="#komentarz">(0)</u>
          <u xml:id="u-62.7" who="#StanisławGogacz">Czy pani senator zechce być sprawozdawcą? Bo nie możemy zaocznie wyznaczyć sprawozdawcy, proszę państwa.</u>
          <u xml:id="u-62.8" who="#BarbaraZdrojewska">Czyli nie ma takiej sytuacji, żeby pan senator Grodzki, który jutro już będzie mógł być, mógł sprawozdawać?</u>
          <u xml:id="u-62.9" who="#StanisławGogacz">Nie, nie może. Musielibyśmy pytać o zgodę, bo nie możemy zaocznie… Tak że pani senator będzie sprawozdawcą. Dobrze?</u>
          <u xml:id="u-62.10" who="#BarbaraZdrojewska">Dobrze. Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-62.11" who="#StanisławGogacz">Dziękujemy bardzo.</u>
          <u xml:id="u-62.12" who="#StanisławGogacz">Przechodzimy do następnego punktu. Następny punkt, proszę państwa, to jest pierwsze czytanie projektu uchwały w 35. rocznicę tragicznych wydarzeń na „Wujku”, druk senacki nr 368.</u>
          <u xml:id="u-62.13" who="#StanisławGogacz">Przedstawiciel wnioskodawców to pani senator Maria Pańczyk-Pozdziej.</u>
          <u xml:id="u-62.14" who="#StanisławGogacz">Legislator – Szymon Giderewicz.</u>
          <u xml:id="u-62.15" who="#StanisławGogacz">Proszę państwa, mamy tu podobną sytuację, ale pani senator Zdrojewska już informowała, że otrzymała zgodę i przedstawiła oświadczenie, że może reprezentować wnioskodawców.</u>
          <u xml:id="u-62.16" who="#StanisławGogacz">W takiej sytuacji prosimy panią senator o zreferowanie, przedstawienie, przybliżenie nam projektu uchwały. Bardzo proszę.</u>
          <u xml:id="u-62.17" who="#BarbaraZdrojewska">Tylko dodam, Panie Przewodniczący, że tutaj jestem w lepszej sytuacji, ponieważ podpisałam się pod tą uchwałą i jestem wnioskodawcą.</u>
          <u xml:id="u-62.18" who="#StanisławGogacz">Dobrze. Pani senator akurat tutaj jest jednym z wnioskodawców, bo tutaj, jeżeli chodzi o „Wujka”… Tak, jest podpisana pani Barbara Zdrojewska. Cieszymy się bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-63">
          <u xml:id="u-63.0" who="#BarbaraZdrojewska">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-63.1" who="#BarbaraZdrojewska">Szanowni Państwo, pozwolę sobie odczytać przygotowany przez panią Marię Pańczyk-Pozdziej projekt uchwały Senatu Rzeczypospolitej w 35. rocznicę tych tragicznych wydarzeń. Odczytam wersję…</u>
          <u xml:id="u-63.2" who="#BarbaraZdrojewska">Pytanie do legislatora: którą wersję mam przeczytać? Czy wersję…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-64">
          <u xml:id="u-64.0" who="#StanisławGogacz">Pani Senator, w takim razie musimy…</u>
          <u xml:id="u-64.1" who="#BarbaraZdrojewska">Jak państwo wolą.</u>
          <u xml:id="u-64.2" who="#StanisławGogacz">…podjąć decyzję, bo jeżeli mielibyśmy pracować na…</u>
          <u xml:id="u-64.3" who="#StanisławGogacz">Czy państwo macie również projekt z poprawkami, jeżeli chodzi o uchwałę dotyczącą wydarzeń na „Wujku”, w „Wujku”? Wszyscy to mają, tak?</u>
          <u xml:id="u-64.4" who="#StanisławGogacz">W takim razie proponuję, żebyśmy nie wykonywali podwójnej pracy i od razu przystąpili do pracy nad tekstem projektu poprawionego przez legislatorów.</u>
          <u xml:id="u-64.5" who="#StanisławGogacz">Bardzo proszę, Pani Senator.</u>
          <u xml:id="u-64.6" who="#StanisławGogacz">Czyli jest zgoda na te…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-65">
          <u xml:id="u-65.0" who="#BarbaraZdrojewska">Jest zgoda, tak jest. Jedyna wątpliwość, jaką miałam, i tutaj musiałabym zapytać kogoś ze Śląska… Chodzi o tytuł. Myślę, że pani Maria Pańczyk-Pozdziej, która przygotowała tę uchwałę, jest bardzo doświadczonym dziennikarzem, od wielu lat, i osobą biegłą językowo. Jeżeli ona napisała „na kopalni”, a nie „w kopalni”, to myślę, że zrobiła to celowo. Poprosiłabym państwa, żebyśmy nad tym jednym się zastanowili w przypadku tytułu, bo na Śląsku tak się mówi, mówi się „na kopalni”, a nie „w kopalni”. Tak że nad tym… Ale odczytam już wersję poprawioną przez językoznawców.</u>
          <u xml:id="u-65.1" who="#BarbaraZdrojewska">„Uchwała Senatu Rzeczypospolitej Polskiej w 35. rocznicę tragicznych wydarzeń w kopalni «Wujek».</u>
          <u xml:id="u-65.2" who="#BarbaraZdrojewska">13 grudnia 1981 r. władza komunistyczna na czele z generałem Wojciechem Jaruzelskim wprowadziła w Polsce stan wojenny.</u>
          <u xml:id="u-65.3" who="#BarbaraZdrojewska">Wojsko przejęło kontrolę nad Polską i Polakami. Radio i telewizja nadawały jeden tylko komunikat – w wykonaniu człowieka, który zniewolił Ojczyznę na wiele lat.</u>
          <u xml:id="u-65.4" who="#BarbaraZdrojewska">Aresztowano, internowano, osadzono w ośrodkach odosobnienia tysiące działaczy «Solidarności», artystów, intelektualistów, a także zwykłych robotników, którym się zamarzyło żyć w kraju wolnym i niepodległym.</u>
          <u xml:id="u-65.5" who="#BarbaraZdrojewska">Zmilitaryzowanymi zakładami pracy zarządzali komisarze wojskowi, a ludzi szantażem zmuszano do podpisywania oświadczeń o lojalności względem samozwańczej władzy.</u>
          <u xml:id="u-65.6" who="#BarbaraZdrojewska">Strajkujące przeciw stanowi wojennemu zakłady pracy były brutalnie pacyfikowane przez oddziały ZOMO wspomagane przez czołgi.</u>
          <u xml:id="u-65.7" who="#BarbaraZdrojewska">16 grudnia 1981 r. w kopalni «Wujek» w Katowicach, po trzydniowym strajku i płynących zewsząd informacjach o pacyfikacji innych kopalń na Śląsku, zapadła decyzja o obronie zakładu.</u>
          <u xml:id="u-65.8" who="#BarbaraZdrojewska">Około godziny 11.00 na teren kopalni wjechały czołgi, a wraz z nimi oddziały milicji. Naprzeciw stanęło 600 górników w hełmach, uzbrojonych jedynie w łańcuchy, łopaty, kilofy i pręty. Zaczęli śpiewać hymn państwowy oraz pieśń «Boże, coś Polskę».</u>
          <u xml:id="u-65.9" who="#BarbaraZdrojewska">Do głównego uderzenia przystąpiło 5 kompanii ZOMO, 2 kompanie ORMO, 3 kompanie wozów piechoty i czołgi. W brutalnej pacyfikacji zginęło 9 górników: Jan Stawisiński, Joachim Gnida, Józef Czekalski, Krzysztof Giza, Ryszard Gzik, Bogusław Kopczak, Andrzej Pełka, Zbigniew Wilk, Zenon Zając.</u>
          <u xml:id="u-65.10" who="#BarbaraZdrojewska">20 stycznia 1982 r. Prokuratura Garnizonowa w Gliwicach umorzyła śledztwo”…</u>
          <u xml:id="u-65.11" who="#komentarz">(Wypowiedź poza mikrofonem)</u>
          <u xml:id="u-65.12" who="#BarbaraZdrojewska">Tutaj jest zmieniony czas.</u>
          <u xml:id="u-65.13" who="#BarbaraZdrojewska">…„W sprawie śmierci górników z kopalni «Wujek». 9 lutego 1982 r. sąd Śląskiego Okręgu Wojskowego ogłosił wyrok w procesie przywódców górniczego strajku w KWK «Wujek». Stanisław Płatek skazany został na 4 lata, Jerzy Wartak na 3,5 roku, Adam Skwisz i Marian Głuch na 3 lata więzienia.</u>
          <u xml:id="u-65.14" who="#BarbaraZdrojewska">Senat Rzeczypospolitej Polskiej uznaje, że twórcy stanu wojennego i osoby odpowiedzialne za pacyfikację kopalni «Wujek» okryli się wieczną hańbą.</u>
          <u xml:id="u-65.15" who="#BarbaraZdrojewska">Jednocześnie Senat Rzeczypospolitej Polskiej oddaje cześć zamordowanym w kopalni «Wujek» i składa hołd wszystkim niezłomnym, którzy prowadzili działalność opozycyjną, organizowali pomoc pokrzywdzonym i po dziś dzień hołubią pamięć o bohaterskich górnikach, którzy przelali krew za wolną Polskę i demokratyczny ład.</u>
          <u xml:id="u-65.16" who="#BarbaraZdrojewska">Uchwała podlega ogłoszeniu w Dzienniku Urzędowym Rzeczypospolitej Polskiej «Monitor Polski»”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-66">
          <u xml:id="u-66.0" who="#StanisławGogacz">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-66.1" who="#StanisławGogacz">Rozpoczynamy dyskusję.</u>
          <u xml:id="u-66.2" who="#StanisławGogacz">Kto z państwa chciałby zabrać głos?</u>
          <u xml:id="u-66.3" who="#StanisławGogacz">Pan przewodniczący.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-67">
          <u xml:id="u-67.0" who="#ZbigniewCichoń">Ja, jeżeli można.</u>
          <u xml:id="u-67.1" who="#ZbigniewCichoń">Panie Przewodniczący! Szanowni Państwo!</u>
          <u xml:id="u-67.2" who="#ZbigniewCichoń">Ja bym zaproponował taką małą popraweczkę. Mianowicie taką, żeby w drugim akapicie pominąć słowo „w wykonaniu”. Brzmiałoby to tak: „Radio i telewizja nadawały jeden tylko komunikat człowieka, który zniewolił Ojczyznę na wiele lat”. Słowa „w wykonaniu człowieka” wydają mi się tutaj troszeczkę zbędne.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-68">
          <u xml:id="u-68.0" who="#JerzyCzerwiński">Panie Przewodniczący! Wysoka Komisjo!</u>
          <u xml:id="u-68.1" who="#JerzyCzerwiński">Chodzi mi o przedostatni akapit. Mianowicie jest tam sformułowanie „i po dziś dzień hołubią pamięć”. Przyznam się, że… Słowo „hołubią” raczej odnosi się do osoby i ono ma troszeczkę inne znaczenie. Może lepiej tak: „po dziś dzień czczą pamięć o bohaterskich górnikach”? Lub jakieś inne określenie zamiast słowa „hołubią”?</u>
          <u xml:id="u-68.2" who="#StanisławGogacz">Co pan proponuje?</u>
          <u xml:id="u-68.3" who="#JerzyCzerwiński">Zamiast „hołubią” np. „czczą pamięć o bohaterskich górnikach”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-69">
          <u xml:id="u-69.0" who="#StanisławGogacz">„Czczą”. Dobrze. W przedostatnim akapicie „czczą” w miejsce „hołubią”.</u>
          <u xml:id="u-69.1" who="#StanisławGogacz">Chciałbym zapytać, co państwo myślą o tym zapisie w przedostatnim drugim akapicie od końca: „Senat Rzeczypospolitej Polskiej uznaje, że twórcy”… Słowo „twórcy” jakoś tak mi się bardzo pozytywnie kojarzy, a tu są „twórcy stanu wojennego”. Czy można być „twórcą stanu wojennego”? No, to jest osoba, która po prostu wprowadza ten stan wojenny.</u>
          <u xml:id="u-69.2" who="#BarbaraZdrojewska">Przepraszam, który to jest akapit?</u>
          <u xml:id="u-69.3" who="#StanisławGogacz">Trzeci akapit od dołu.</u>
          <u xml:id="u-69.4" who="#ZbigniewCichoń">Na drugiej stronie.</u>
          <u xml:id="u-69.5" who="#StanisławGogacz">To znaczy trzeci od końca. Czy nie można byłoby…</u>
          <u xml:id="u-69.6" who="#ZbigniewCichoń">Może „autorzy stanu wojennego”?</u>
          <u xml:id="u-69.7" who="#StanisławGogacz">Słowo „autorzy” byłoby, jak mi się wydaje, bardziej adekwatne.</u>
          <u xml:id="u-69.8" who="#Gloszsali">Albo „sprawcy”.</u>
          <u xml:id="u-69.9" who="#StanisławGogacz">O, sprawcy, właśnie.</u>
          <u xml:id="u-69.10" who="#komentarz">(Wypowiedź poza mikrofonem)</u>
          <u xml:id="u-69.11" who="#StanisławGogacz">W takim razie „twórcy” zmieniamy na „sprawcy”.</u>
          <u xml:id="u-69.12" who="#komentarz">(Wypowiedź poza mikrofonem)</u>
          <u xml:id="u-69.13" who="#ZbigniewCichoń">Tak, to jest lepsze, bo ma taki wydźwięk kryminalny.</u>
          <u xml:id="u-69.14" who="#StanisławGogacz">Chodzi jeszcze o pierwszy akapit. Wymieniamy tu generała Wojciecha Jaruzelskiego. Czy co do tego są jeszcze jakieś uwagi?</u>
          <u xml:id="u-69.15" who="#StanisławGogacz">Bardzo proszę, pan senator Czerwiński.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-70">
          <u xml:id="u-70.0" who="#JerzyCzerwiński">Do tego nie mam uwag, ale mam inne.</u>
          <u xml:id="u-70.1" who="#JerzyCzerwiński">Jedna jest natury, powiedziałbym, porządkowej. Mamy tu taki podział tekstu, że właściwie każde zdanie to jeden akapit. Tekst staje się wtedy mniej czytelny. Akapity to są pewne jednostki redakcyjne, w których powinna się zamykać jedna myśl. Proszę zauważyć, że cztery pierwsze zdania czy cztery pierwsze akapity tworzą jedną myśl. Ja bym to po prostu podzielił na mniejszą liczbę akapitów. Wtedy ten tekst byłby bardziej zwarty, tak bym to określił. I wprowadziłbym – to już jest kwestia do dyskusji, oczywiście – taki podział na te większe akapity: najpierw po czterech pierwszych obecnych akapitach, następnie po pięciu następnych, potem po dwóch następnych i znowu po dwóch następnych. Wtedy wygląd tego tekstu będzie według mnie bardziej sensowny. Lepiej to się będzie po prostu czytało, bardziej płynnie.</u>
          <u xml:id="u-70.2" who="#JerzyCzerwiński">I jeszcze jedna uwaga, już natury merytorycznej. Wiem, że to może się wydać państwu, no, może nie tyle niepoważne, ale dlaczego akurat tutaj taka uwaga… To nie były kompanie wozów piechoty czy też bojowych wozów piechoty, to były kompanie transporterów opancerzonych. Z wojskowego punktu widzenia to jest jednak różnica. Jeśli mamy być precyzyjni i odnosić się do tego, co było w rzeczywistości, to ja bym proponował to zmienić na „3 kompanie transporterów opancerzonych i czołgów”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-71">
          <u xml:id="u-71.0" who="#StanisławGogacz">To jest w czwartym akapicie?</u>
          <u xml:id="u-71.1" who="#StanisławGogacz">(Senator Jerzy Czerwiński: To jest trzeci akapit od dołu.</u>
          <u xml:id="u-71.2" who="#StanisławGogacz">Tak, wiem. „Do głównego uderzenia „przystąpiło 5 kompanii”… Pan chce, żeby to zamienić, tak? „3 kompanie”…</u>
          <u xml:id="u-71.3" who="#JerzyCzerwiński">„3 kompanie transporterów opancerzonych”…</u>
          <u xml:id="u-71.4" who="#Gloszsali">„Skotów”.</u>
          <u xml:id="u-71.5" who="#JerzyCzerwiński">No, ale to jest z kolei taka zwyczajowa nazwa.</u>
          <u xml:id="u-71.6" who="#StanisławGogacz">Czyli „3 kompanie” zamiast „wozów piechoty i czołgi” czy…</u>
          <u xml:id="u-71.7" who="#ZbigniewCichoń">„Transporterów opancerzonych”…</u>
          <u xml:id="u-71.8" who="#StanisławGogacz">Ale wozów…</u>
          <u xml:id="u-71.9" who="#JerzyCzerwiński">„Transporterów opancerzonych i czołgi”.</u>
          <u xml:id="u-71.10" who="#StanisławGogacz">Czyli „wozów piechoty” wykreślamy?</u>
          <u xml:id="u-71.11" who="#JerzyCzerwiński">Zamieniamy.</u>
          <u xml:id="u-71.12" who="#StanisławGogacz">Zamieniamy na „transporterów opancerzonych”…</u>
          <u xml:id="u-71.13" who="#BarbaraZdrojewska">Ale „3 kompanie” zostawiamy?</u>
          <u xml:id="u-71.14" who="#StanisławGogacz">Tak, tak, tak. Wcześniej były kompanie, ale ZOMO.</u>
          <u xml:id="u-71.15" who="#BarbaraZdrojewska">Transporterów…</u>
          <u xml:id="u-71.16" who="#StanisławGogacz">…opancerzonych.</u>
          <u xml:id="u-71.17" who="#Gloszsali">„I czołgi” zostawiamy.</u>
          <u xml:id="u-71.18" who="#StanisławGogacz">To zostawiamy, jak było.</u>
          <u xml:id="u-71.19" who="#ZbigniewCichoń">„Czołgów”, kogo czego…</u>
          <u xml:id="u-71.20" who="#StanisławGogacz">„3 kompanie transporterów opancerzonych i czołgi” czy „i czołgów”?</u>
          <u xml:id="u-71.21" who="#BarbaraZdrojewska">I czołgi.</u>
          <u xml:id="u-71.22" who="#StanisławGogacz">Chyba „i czołgi”. Bo tak to by chodziło o kompanie czołgów.</u>
          <u xml:id="u-71.23" who="#komentarz">(Wypowiedzi poza mikrofonem)</u>
          <u xml:id="u-71.24" who="#StanisławGogacz">No właśnie, czyli „i czołgi”.</u>
          <u xml:id="u-71.25" who="#StanisławGogacz">Kto jeszcze chciałby zabrać głos?</u>
          <u xml:id="u-71.26" who="#StanisławGogacz">Proszę państwa, proszę, żebyśmy jeszcze raz to przeanalizowali.</u>
          <u xml:id="u-71.27" who="#StanisławGogacz">„W 35. rocznicę tragicznych wydarzeń w kopalni „Wujek”… Tak to byśmy zostawili, zgodnie z sugestiami pracowników od stenogramów i tych z Biura Legislacyjnego…</u>
          <u xml:id="u-71.28" who="#BarbaraZdrojewska">Tak, zwłaszcza że dalej jest użyte to „w kopalni”.</u>
          <u xml:id="u-71.29" who="#StanisławGogacz">„13 grudnia 1981 r. władza komunistyczna na czele z generałem Wojciechem Jaruzelskim wprowadziła w Polsce stan wojenny. Wojsko przejęło kontrolę nad Polską i Polakami. Radio i telewizja nadawały jeden tylko komunikat człowieka, który zniewolił ojczyznę na wiele lat”.</u>
          <u xml:id="u-71.30" who="#StanisławGogacz">Czyli wykreślamy „w wykonaniu”. I teraz trzeci akapit według tego układu, jaki mamy w obecnym tekście.</u>
          <u xml:id="u-71.31" who="#StanisławGogacz">„Aresztowano, internowano, osadzono w ośrodkach odosobnienia tysiące działaczy «Solidarności», artystów, intelektualistów”…</u>
          <u xml:id="u-71.32" who="#StanisławGogacz">No właśnie, wymieniamy tu poszczególne grupy, musimy uważać, żebyśmy kogoś nie pominęli.</u>
          <u xml:id="u-71.33" who="#StanisławGogacz">…„Artystów, intelektualistów, a także zwykłych robotników, którym się zamarzyło żyć w kraju wolnym i niepodległym”.</u>
          <u xml:id="u-71.34" who="#StanisławGogacz">Czy tutaj państwo proponujecie jakieś zmiany? Jakaś nazwa ma być zmieniona, wprowadzona?</u>
          <u xml:id="u-71.35" who="#Gloszsali">Może „którzy chcieli żyć”? To taka literatura trochę barokowa…</u>
          <u xml:id="u-71.36" who="#ZbigniewCichoń">No, to jest takie romantyczne…</u>
          <u xml:id="u-71.37" who="#StanisławGogacz">…„Którym zamarzyło się żyć w kraju wolnym i niepodległym”.</u>
          <u xml:id="u-71.38" who="#StanisławGogacz">No dobrze, to niech będzie.</u>
          <u xml:id="u-71.39" who="#StanisławGogacz">„Zmilitaryzowanymi zakładami pracy zarządzali komisarze wojskowi, a ludzi szantażem zmuszano do podpisywania oświadczeń o lojalności względem samozwańczej władzy”.</u>
          <u xml:id="u-71.40" who="#LeszekPiechota">Może tam…</u>
          <u xml:id="u-71.41" who="#StanisławGogacz">Tak, bardzo proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-72">
          <u xml:id="u-72.0" who="#LeszekPiechota">Zastanawiałem się, tak w nawiązaniu do wcześniejszej uchwały, którą myśmy podejmowali… „Aresztowano, internowano, osadzono w ośrodkach odosobnienia tysiące działaczy «Solidarności», artystów, intelektualistów i studentów”. Bo tego słowa „studentów”…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-73">
          <u xml:id="u-73.0" who="#StanisławGogacz">Właśnie, musimy tu być bardzo czujni, żebyśmy nie pominęli jakiejś istotnej grupy.</u>
          <u xml:id="u-73.1" who="#JerzyCzerwiński">No właśnie. A studenci to była taka grupa, która dość…</u>
          <u xml:id="u-73.2" who="#AndrzejMisiołek">Na Śląsku…</u>
          <u xml:id="u-73.3" who="#StanisławGogacz">Tylko że, Panie Senatorze…</u>
          <u xml:id="u-73.4" who="#JerzyCzerwiński">Na Śląsku szczególnie to było…</u>
          <u xml:id="u-73.5" who="#StanisławGogacz">Ale my w tym momencie mówimy o kopalni „Wujek”.</u>
          <u xml:id="u-73.6" who="#JerzyCzerwiński">Ale tam tak samo…</u>
          <u xml:id="u-73.7" who="#AndrzejMisiołek">Ja byłem w kopalni „Wujek”.</u>
          <u xml:id="u-73.8" who="#StanisławGogacz">Jako student? No, to mamy bardzo ważny głos, oczywiście, że tak. Czyli co pan proponuje?</u>
          <u xml:id="u-73.9" who="#ZbigniewCichoń">Dopisać „studentów”.</u>
          <u xml:id="u-73.10" who="#AndrzejMisiołek">Dopisać „studentów”.</u>
          <u xml:id="u-73.11" who="#StanisławGogacz">W którym miejscu?</u>
          <u xml:id="u-73.12" who="#AndrzejMisiołek">Po „intelektualistach”.</u>
          <u xml:id="u-73.13" who="#StanisławGogacz">Po „intelektualistach”, tak? „Artystów, intelektualistów, studentów, a także zwykłych robotników”, tak?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-74">
          <u xml:id="u-74.0" who="#JerzyCzerwiński">Panie Przewodniczący, jeśli można… Skoro już jesteśmy przy tej frazie, to o coś zapytam. Dlaczego „zwykłych robotników”? To jest takie troszeczkę pejoratywne.</u>
          <u xml:id="u-74.1" who="#StanisławGogacz">Też o tym myślałem. Czyli po prostu „robotników”.</u>
          <u xml:id="u-74.2" who="#JerzyCzerwiński">Ja bym to ujął tak: „intelektualistów, robotników i studentów”, może w takiej kolejności. No nie wiem, jak państwo uważacie, ale… To „zwykłych” bym wykreślił.</u>
          <u xml:id="u-74.3" who="#StanisławGogacz">Ale chciałby pan zostawić tych „robotników” w tym samym miejscu czy umieścić w jakimś innym?</u>
          <u xml:id="u-74.4" who="#JerzyCzerwiński">Nie, zostawić tak, jak jest. I bez tego „a także”, bo to jakby sugeruje, że to jakaś…</u>
          <u xml:id="u-74.5" who="#StanisławGogacz">Nie możemy oceniać, czy ktoś jest zwykły, czy niezwykły…</u>
          <u xml:id="u-74.6" who="#JerzyCzerwiński">„Artystów, intelektualistów, robotników i studentów”. I wtedy chyba będzie…</u>
          <u xml:id="u-74.7" who="#StanisławGogacz">A, czyli „studentów” po „robotników”? Bo pan proponował po „intelektualistach”.</u>
          <u xml:id="u-74.8" who="#JerzyCzerwiński">Grupa aresztowanych robotników była chyba większa.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-75">
          <u xml:id="u-75.0" who="#StanisławGogacz">Dobra.</u>
          <u xml:id="u-75.1" who="#StanisławGogacz">„Zmilitaryzowanymi zakładami pracy zarządzali komisarze wojskowi, a ludzi szantażem zmuszano do podpisywania oświadczeń o lojalności względem samozwańczej władzy”.</u>
          <u xml:id="u-75.2" who="#StanisławGogacz">To chyba może być?</u>
          <u xml:id="u-75.3" who="#StanisławGogacz">„Strajkujące przeciw stanowi wojennemu zakłady pracy były brutalnie pacyfikowane przez oddziały ZOMO wspomagane przez czołgi”.</u>
          <u xml:id="u-75.4" who="#StanisławGogacz">Tutaj wystarczy same „czołgi”, bo mamy też…</u>
          <u xml:id="u-75.5" who="#ZbigniewCichoń">Albo też „wspomagane czołgami”, dwa razy mamy to „przez”…</u>
          <u xml:id="u-75.6" who="#StanisławGogacz">Tam są „transportery opancerzone i czołgi”, a tu tylko „czołgi”, no to… Transportery chyba wszędzie były obecne.</u>
          <u xml:id="u-75.7" who="#Gloszsali">„Przez odziały ZOMO wspomagane czołgami”, nie „przez czołgi”.</u>
          <u xml:id="u-75.8" who="#ZbigniewCichoń">Tak, tak.</u>
          <u xml:id="u-75.9" who="#StanisławGogacz">Tutaj słowo „przez” trzeba było…</u>
          <u xml:id="u-75.10" who="#ZbigniewCichoń">„Wspomagane czołgami”, bo tu występuje dwa razy „przez”, niepotrzebnie. Najpierw jest „przez oddziały”, a potem „przez czołgi”.</u>
          <u xml:id="u-75.11" who="#komentarz">(Wypowiedź poza mikrofonem)</u>
          <u xml:id="u-75.12" who="#StanisławGogacz">Przez oddziały ZOMO…</u>
          <u xml:id="u-75.13" who="#ZbigniewCichoń">„Wspomagane czołgami”.</u>
          <u xml:id="u-75.14" who="#StanisławGogacz">…„Wspomagane przez czołgi”. „Czołgami”? Skąd to „czołgami”?</u>
          <u xml:id="u-75.15" who="#ZbigniewCichoń">„Oddziały ZOMO wspomagane czołgami”.</u>
          <u xml:id="u-75.16" who="#StanisławGogacz">„Przez czołgi”.</u>
          <u xml:id="u-75.17" who="#ZbigniewCichoń">Ale wtedy dwa razy występuje to „przez”.</u>
          <u xml:id="u-75.18" who="#StanisławGogacz">No, czołgami brzmi tak troszeczkę…</u>
          <u xml:id="u-75.19" who="#komentarz">(Wypowiedź poza mikrofonem)</u>
          <u xml:id="u-75.20" who="#StanisławGogacz">Powtórzenie chyba będzie lepsze.</u>
          <u xml:id="u-75.21" who="#ZbigniewCichoń">No, jak wolicie. Bardzo dobrze.</u>
          <u xml:id="u-75.22" who="#StanisławGogacz">„16 grudnia 1981 r. w kopalni „Wujek” w Katowicach, po trzydniowym strajku i płynących zewsząd informacjach o pacyfikacji innych kopalń na Śląsku, zapadła decyzja o obronie zakładu”.</u>
          <u xml:id="u-75.23" who="#StanisławGogacz">„Zakład” nie powinien być zapisany z dużej litery? Bo to jest konkretny zakład, ten, o którym mówimy w tytule. Nie? Dobrze. To dalej.</u>
          <u xml:id="u-75.24" who="#StanisławGogacz">„Około godziny 11.00 na teren kopalni wjechały czołgi, a wraz z nimi oddziały milicji. Naprzeciw stanęło 600 górników w hełmach, uzbrojonych jedynie w łańcuchy, łopaty, kilofy i pręty. Zaczęli śpiewać hymn państwowy oraz pieśń «Boże, coś Polskę»”.</u>
          <u xml:id="u-75.25" who="#StanisławGogacz">Tu nie ma uwag, jak rozumiem, jest zgoda, żeby tak było? To następny akapit.</u>
          <u xml:id="u-75.26" who="#StanisławGogacz">„Do głównego uderzenia przystąpiło 5 kompanii ZOMO”…</u>
          <u xml:id="u-75.27" who="#StanisławGogacz">Te dane są posprawdzane, tak? Rozumiem, że wszystkie dane są sprawdzone, Pani Senator, że kiedy tekst był przygotowywany, to był sprawdzony, tak?</u>
          <u xml:id="u-75.28" who="#BarbaraZdrojewska">Sprawdzony, tak.</u>
          <u xml:id="u-75.29" who="#StanisławGogacz">Do jutra jeszcze jest czas, więc jakby co, to proszę powiedzieć. Chodzi o to, żebyśmy jakiegoś błędu natury merytorycznej nie popełnili.</u>
          <u xml:id="u-75.30" who="#BarbaraZdrojewska">Dobrze. Ale mamy też pana profesora…</u>
          <u xml:id="u-75.31" who="#JanŻaryn">Ale tak z głowy…</u>
          <u xml:id="u-75.32" who="#BarbaraZdrojewska">Z głowy, prawda… Ale myślę, że…</u>
          <u xml:id="u-75.33" who="#StanisławGogacz">Do jutra jeszcze trzeba to sprawdzić.</u>
          <u xml:id="u-75.34" who="#BarbaraZdrojewska">Myśmy o to pytali, ale jeszcze sprawdzimy.</u>
          <u xml:id="u-75.35" who="#StanisławGogacz">Dobra, dobra.</u>
          <u xml:id="u-75.36" who="#StanisławGogacz">„Do głównego uderzenia przystąpiło 5 kompanii ZOMO, 2 kompanie ORMO, 3 kompanie transporterów opancerzonych i czołgi. W brutalnej pacyfikacji zginęło 9 górników: Jan Stawisiński, Joachim Gnida, Józef Czekalski, Krzysztof Giza, Ryszard Gzik, Bogusław Kopczak, Andrzej Pełka, Zbigniew Wilk, Zenon Zając. 20 stycznia 1982 r. Prokuratura Garnizonowa”…</u>
          <u xml:id="u-75.37" who="#LeszekPiechota">Przepraszam, można?</u>
          <u xml:id="u-75.38" who="#StanisławGogacz">Bardzo proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-76">
          <u xml:id="u-76.0" who="#LeszekPiechota">Zwracam się tu do pani prowadzącej. Nie byłem obecny w czasie pisania tego, ale czy nie można by zasygnalizować, że ci, co zginęli, zginęli z broni ostrej, bo samo „zginęli” jest… No, mogli zginąć w wyniku po prostu…</u>
          <u xml:id="u-76.1" who="#StanisławGogacz">Myślę, że to bardzo ciekawa uwaga i gdyby nam się udało redakcyjnie to wkomponować… Nie wiem, co na to senatorowie, ale…</u>
          <u xml:id="u-76.2" who="#LeszekPiechota">Trzeba napisać, że faktycznie oni po prostu zostali zamordowani.</u>
          <u xml:id="u-76.3" who="#StanisławGogacz">Ma pan rację. Ostra broń została użyta, oczywiście że tak.</u>
          <u xml:id="u-76.4" who="#LeszekPiechota">Ostra broń została wykorzystana. To były strzały osób gdzieś z boku, i to właściwie nie bezpośrednio atakujących, tylko…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-77">
          <u xml:id="u-77.0" who="#StanisławGogacz">Ma pan propozycję, jak to wkomponować?</u>
          <u xml:id="u-77.1" who="#LeszekPiechota">Nie, ja po prostu w tej chwili tak sobie pomyślałem i tak na gorąco…</u>
          <u xml:id="u-77.2" who="#StanisławGogacz">To zatrzymamy się w tym miejscu.</u>
          <u xml:id="u-77.3" who="#LeszekPiechota">Myśmy na Śląsku tym tematem bardzo żyli, analizowali wszystko…</u>
          <u xml:id="u-77.4" who="#StanisławGogacz">Pani senator, bardzo proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-78">
          <u xml:id="u-78.0" who="#BarbaraZdrojewska">Ja oczywiście uważam, że to pomogłoby tej uchwale.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-79">
          <u xml:id="u-79.0" who="#LeszekPiechota">Trzeba wprowadzić jakieś bardzo precyzyjne sformułowanie, określenie, jednocześnie podkreślające…</u>
          <u xml:id="u-79.1" who="#komentarz">(Wypowiedź poza mikrofonem)</u>
          <u xml:id="u-79.2" who="#LeszekPiechota">Jeszcze nie skończyłem, dlatego kontynuuję.</u>
          <u xml:id="u-79.3" who="#LeszekPiechota">Może ewentualnie do jutra uda się coś zaproponować. Chodzi o to, żeby do jutra coś zaproponować, nie tak na gorąco, bo w tej chwili nie mam pomysłu. Chyba że ktoś inny się zdecyduje…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-80">
          <u xml:id="u-80.0" who="#StanisławGogacz">„Zginęło w wyniku użycia broni”… Jak to się nazywa, palnej? Kto był w wojsku, to pewnie wie.</u>
          <u xml:id="u-80.1" who="#JanŻaryn">„Z broni palnej”.</u>
          <u xml:id="u-80.2" who="#MichałPotoczny">Może prościej: „od kul”?</u>
          <u xml:id="u-80.3" who="#komentarz">(Wypowiedź poza mikrofonem)</u>
          <u xml:id="u-80.4" who="#MichałPotoczny">Od kul, to jest jasne. Ale to trzeba sprawdzić, czy to były tylko rany postrzałowe, bo to…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-81">
          <u xml:id="u-81.0" who="#BarbaraZdrojewska">Chciałabym zapytać, czy mamy co do tego stuprocentową pewność, że wszyscy górnicy zginęli od…</u>
          <u xml:id="u-81.1" who="#LeszekPiechota">Nie mam stuprocentowej pewności.</u>
          <u xml:id="u-81.2" who="#BarbaraZdrojewska">No to proszę coś zaproponować albo…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-82">
          <u xml:id="u-82.0" who="#LeszekPiechota">Jak powiedziałem, w tej chwili nie jestem w stanie niczego zaproponować. Chcielibyśmy tylko, żeby ten punkt był otwarty, bo to trzeba precyzyjnie… Dlatego mówię, że ewentualnie pani prowadząca…</u>
          <u xml:id="u-82.1" who="#BarbaraZdrojewska">Ja nie mam takiej pewności, czy…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-83">
          <u xml:id="u-83.0" who="#StanisławGogacz">Proszę państwa, zróbmy w ten sposób. Jeżeli byłaby pewność, to oczywiście możemy wtedy wpisać, że w brutalnej pacyfikacji zginęło, właśnie w wyniku użycia broni palnej czy ostrej amunicji…</u>
          <u xml:id="u-83.1" who="#komentarz">(Wypowiedź poza mikrofonem)</u>
          <u xml:id="u-83.2" who="#StanisławGogacz">Możemy to wpisać, tylko…</u>
          <u xml:id="u-83.3" who="#StanisławGogacz">Bardzo proszę, pan senator.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-84">
          <u xml:id="u-84.0" who="#AndrzejMisiołek">Ja bym może zaproponował pewne wyjście co do tego „zginęło”. No, zginąć to można pod kołami samochodu.</u>
          <u xml:id="u-84.1" who="#StanisławGogacz">To już wiemy.</u>
          <u xml:id="u-84.2" who="#AndrzejMisiołek">„W brutalnej pacyfikacji zostało zamordowanych 9 górników”. No, „zostało zamordowanych” to…</u>
          <u xml:id="u-84.3" who="#JerzyCzerwiński">Albo „poległo”. Według mnie by było korzystniejsze, bo to jest…</u>
          <u xml:id="u-84.4" who="#BarbaraZdrojewska">Jeśli „poległo”, to na polu chwały…</u>
          <u xml:id="u-84.5" who="#JerzyCzerwiński">A to nie jest to?</u>
          <u xml:id="u-84.6" who="#ZbigniewCichoń">No, to było pole chwały.</u>
          <u xml:id="u-84.7" who="#Gloszsali">Zdecydowanie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-85">
          <u xml:id="u-85.0" who="#StanisławGogacz">Jak pan senator myśli? „Poległo” czy „zostało zamordowanych”?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-86">
          <u xml:id="u-86.0" who="#JanŻaryn">Nie, nie, mnie się podoba sformułowanie „poległo”, bardziej mi się podoba wyraz „poległo”. Akurat mam w pamięci zapis, który się zachował – zostało to opublikowane w „Karcie”, w jednym z numerów – zapis tego dialogu, a w zasadzie monologu dowódcy pacyfikującego, który przekazywał informacje do dowództwa Komendy Wojewódzkiej Milicji Obywatelskiej w Katowicach. I te jego komunikaty to były komunikaty z pola walki, oczywiście od strony zomowców, którzy…</u>
          <u xml:id="u-86.1" who="#StanisławGogacz">W takim razie jak najbardziej…</u>
          <u xml:id="u-86.2" who="#JanŻaryn">Tak że to „poległo” jak najbardziej pasuje.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-87">
          <u xml:id="u-87.0" who="#StanisławGogacz">Pan senator Leszek Piechota.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-88">
          <u xml:id="u-88.0" who="#LeszekPiechota">Wniosek senatora Misiołka wydaje mi się tutaj bardziej zasadny, bo potem, w końcowych akapitach odwołujemy się do tego słowa: „Jednocześnie Senat Rzeczypospolitej Polskiej oddaje cześć zamordowanym w kopalni «Wujek»”. A więc wcześniej też powinno być użyte słowo „zamordowanych”. Oni po prostu zostali zamordowani, z broni ostrej…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-89">
          <u xml:id="u-89.0" who="#StanisławGogacz">Powinno być „zamordowani” czy „polegli”?</u>
          <u xml:id="u-89.1" who="#StanisławGogacz">Pan senator Czerwiński.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-90">
          <u xml:id="u-90.0" who="#JerzyCzerwiński">Według mnie „polegli”, bo wyraz „zamordowany” ma za szerokie konotacje. Gdy mówimy „polegli”, to jest jasne, że stało się to w wyniku walki w pewnym sensie zbrojnej.</u>
          <u xml:id="u-90.1" who="#LeszekPiechota">Oni nie chcieli walczyć.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-91">
          <u xml:id="u-91.0" who="#StanisławGogacz">Ale czy to ostatnie stwierdzenie będzie adekwatne?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-92">
          <u xml:id="u-92.0" who="#AndrzejMisiołek">Ja może dodam pewną informację w kwestii historycznej. Otóż oni nie zostali zamordowani w wyniku walki z tymi żołnierzami, którzy atakowali. Oni zostali zastrzeleni z drugiego szeregu. Strzały padały z drugiego szeregu.</u>
          <u xml:id="u-92.1" who="#StanisławGogacz">Tak, myślę, że to przemawia…</u>
          <u xml:id="u-92.2" who="#AndrzejMisiołek">Mało tego, gdy wojsko taranowało bramę…</u>
          <u xml:id="u-92.3" who="#LeszekPiechota">Było chyba nawet bez broni.</u>
          <u xml:id="u-92.4" who="#AndrzejMisiołek">…to czołgi miały lufy odwrócone do tyłu. To pokazywało… To była inna sytuacja. To nie było tak, że żołnierze wyskoczyli i oni z tymi żołnierzami się szamotali, walczyli. Te strzały padły z drugiej linii, padły z tyłu.</u>
          <u xml:id="u-92.5" who="#LeszekPiechota">To był też element prowokacji…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-93">
          <u xml:id="u-93.0" who="#StanisławGogacz">Myślę, że to jest bardzo ważny głos, który nas skłania w kierunku użycia wyrazu „zamordowani”. Prawda?</u>
          <u xml:id="u-93.1" who="#StanisławGogacz">Jeszcze pani senator.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-94">
          <u xml:id="u-94.0" who="#BarbaraZdrojewska">Tak, właśnie chciałam powiedzieć, że polec można w równoważnej walce…</u>
          <u xml:id="u-94.1" who="#StanisławGogacz">Tu równoważnej walki nie było.</u>
          <u xml:id="u-94.2" who="#BarbaraZdrojewska">…tymczasem tutaj mamy…</u>
          <u xml:id="u-94.3" who="#Gloszsali">Tak.</u>
          <u xml:id="u-94.4" who="#komentarz">(Wypowiedź poza mikrofonem)</u>
          <u xml:id="u-94.5" who="#BarbaraZdrojewska">Można polec na służbie i można polec na wojnie w równorzędnej walce, tymczasem oni tutaj zostali zamordowani.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-95">
          <u xml:id="u-95.0" who="#StanisławGogacz">Pani Senator, myślę, że mamy tu…</u>
          <u xml:id="u-95.1" who="#Gloszsali">Ja bym dodał „skrytobójczo zamordowani”.</u>
          <u xml:id="u-95.2" who="#komentarz">(Brak nagrania)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-96">
          <u xml:id="u-96.0" who="#JerzyCzerwiński">I zniknęła z tego zdania informacja o kulach czy o broni palnej, dlatego…</u>
          <u xml:id="u-96.1" who="#StanisławGogacz">Ale tutaj mają być…</u>
          <u xml:id="u-96.2" who="#JerzyCzerwiński">A tu miało być, że zginęli w wyniku ostrzału z broni palnej. Jeśli napiszemy „zamordowani”, to już nie będzie nic o broni palnej. To może „poległo od kul 9 górników” albo coś w tym rodzaju?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-97">
          <u xml:id="u-97.0" who="#StanisławGogacz">Ale przed chwilą…</u>
          <u xml:id="u-97.1" who="#StanisławGogacz">(Głos z sali: Przed sekundą mówiliśmy o tym, że nie jesteśmy pewni, czy wszyscy zginęli od kul, i dlatego…</u>
          <u xml:id="u-97.2" who="#komentarz">(Brak nagrania)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-98">
          <u xml:id="u-98.0" who="#LeszekPiechota">…Przecież miało rany postrzałowe…</u>
          <u xml:id="u-98.1" who="#komentarz">(Wypowiedź poza mikrofonem)</u>
          <u xml:id="u-98.2" who="#LeszekPiechota">To wszystko były rany postrzałowe, tam nie było tego, że np. w wyniku uderzenia…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-99">
          <u xml:id="u-99.0" who="#StanisławGogacz">Myślę, że tu jest zgoda…</u>
          <u xml:id="u-99.1" who="#komentarz">(Brak nagrania)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-100">
          <u xml:id="u-100.0" who="#StanisławGogacz">Teraz ostatni akapit na pierwszej stronie.</u>
          <u xml:id="u-100.1" who="#StanisławGogacz">„20 stycznia 1982 r. Prokuratura Garnizonowa w Gliwicach umorzyła śledztwo w sprawie śmierci górników z kopalni «Wujek».</u>
          <u xml:id="u-100.2" who="#StanisławGogacz">9 lutego 1982 r. sąd Śląskiego Okręgu Wojskowego ogłosił wyrok w procesie przywódców górniczego strajku w KWK «Wujek»”. Kropka. Tu jest kropka. Tak? Dobrze. „Stanisław Płatek skazany został na 4 lata, Jerzy Wartak na 3,5 roku, Adam Skwirz i Marian Głuch na 3 lata więzienia”.</u>
          <u xml:id="u-100.3" who="#StanisławGogacz">Tak chyba może być. Prawda? Jest dobrze.</u>
          <u xml:id="u-100.4" who="#StanisławGogacz">„Senat Rzeczypospolitej Polskiej uznaje – myślę, że jest zgoda, aby w miejsce wyrazu „twórcy” wpisać wyraz „sprawcy” – że sprawcy stanu wojennego i osoby odpowiedzialne za pacyfikację kopalni «Wujek» okryli się wieczną hańbą.</u>
          <u xml:id="u-100.5" who="#StanisławGogacz">Jednocześnie Senat Rzeczypospolitej Polskiej oddaje cześć zamordowanym w kopalni «Wujek» i składa hołd wszystkim niezłomnym, którzy prowadzili działalność opozycyjną, organizowali pomoc pokrzywdzonym i po dziś dzień – w miejsce „hołubią” wstawiamy „czczą” – czczą pamięć o bohaterskich górnikach, którzy przelali krew za wolną Polskę i demokratyczny ład.</u>
          <u xml:id="u-100.6" who="#StanisławGogacz">Uchwała podlega ogłoszeniu”… itd.</u>
          <u xml:id="u-100.7" who="#StanisławGogacz">Jeżeli jest zgoda na tekst, który przeczytałem, to już nie musimy głosować nad poszczególnymi poprawkami.</u>
          <u xml:id="u-100.8" who="#Gloszsali">Jeszcze akapity.</u>
          <u xml:id="u-100.9" who="#StanisławGogacz">Chodzi o to, żeby układ akapitów był inny. Tak? Jest propozycja, żeby pierwsze 4 akapity to był 1 akapit, obecne pierwsze 4 akapity stanowiły jeden, następne 4 akapity…</u>
          <u xml:id="u-100.10" who="#Gloszsali">5 akapitów.</u>
          <u xml:id="u-100.11" who="#StanisławGogacz">Tak, 5 następnych to byłby kolejny akapit. Chyba 2 następne… Czy 3 akapity?</u>
          <u xml:id="u-100.12" who="#Gloszsali">2 akapity.</u>
          <u xml:id="u-100.13" who="#StanisławGogacz">2 następne byłyby kolejnym akapitem.</u>
          <u xml:id="u-100.14" who="#StanisławGogacz">A dalej, Panie Senatorze?</u>
          <u xml:id="u-100.15" who="#Gloszsali">2 następne razem i osobno to zdanie: uchwała podlega ogłoszeniu itd.</u>
          <u xml:id="u-100.16" who="#StanisławGogacz">Myślę, że na to też możemy wyrazić zgodę.</u>
          <u xml:id="u-100.17" who="#JanŻaryn">Tak.</u>
          <u xml:id="u-100.18" who="#StanisławGogacz">Tak że proponuję, żebyśmy przegłosowali uchwałę w kształcie i w treści, o jakich przed chwilą dyskutowaliśmy, ze zmianami, na które wszyscy się zgodziliśmy.</u>
          <u xml:id="u-100.19" who="#StanisławGogacz">Kto jest za przyjęciem uchwały w tym kształcie?</u>
          <u xml:id="u-100.20" who="#komentarz">(10)</u>
          <u xml:id="u-100.21" who="#StanisławGogacz">Kto jest przeciwny?</u>
          <u xml:id="u-100.22" who="#komentarz">(0)</u>
          <u xml:id="u-100.23" who="#StanisławGogacz">Kto się wstrzymał?</u>
          <u xml:id="u-100.24" who="#komentarz">(0)</u>
          <u xml:id="u-100.25" who="#StanisławGogacz">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-100.26" who="#StanisławGogacz">Przechodzimy w takim razie do pierwszego czytania projektu uchwały…</u>
          <u xml:id="u-100.27" who="#StanisławGogacz">A, przepraszam bardzo.</u>
          <u xml:id="u-100.28" who="#StanisławGogacz">Czy sprawozdawcą będzie… Kto będzie sprawozdawcą? Mamy tu oczywiście Ślązaków…</u>
          <u xml:id="u-100.29" who="#BarbaraZdrojewska">Ja zostałam tu bardzo wyraźnie upoważniona…</u>
          <u xml:id="u-100.30" who="#StanisławGogacz">Pani senator będzie sprawozdawcą.</u>
          <u xml:id="u-100.31" who="#BarbaraZdrojewska">Tak, tak. Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-100.32" who="#StanisławGogacz">Dobrze. Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-100.33" who="#StanisławGogacz">Trzeci punkt: pierwsze czytanie projektu uchwały w 25. rocznicę zakończenia działalności Rady Narodowej Rzeczypospolitej Polskiej na uchodźstwie (druk senacki nr 370).</u>
          <u xml:id="u-100.34" who="#Gloszsali">Chciałem dodać, że pani senator też jest ze Śląska, tylko Dolnego.</u>
          <u xml:id="u-100.35" who="#StanisławGogacz">Tak, z Wrocławia, a to też Śląsk.</u>
          <u xml:id="u-100.36" who="#StanisławGogacz">Legislator, pan Maciej Telec.</u>
          <u xml:id="u-100.37" who="#StanisławGogacz">Czy pan legislator jest już z nami? Jest. Witamy pana mecenasa.</u>
          <u xml:id="u-100.38" who="#StanisławGogacz">Przedstawicielem wnioskodawców jest pan senator, profesor Jan Żaryn.</u>
          <u xml:id="u-100.39" who="#StanisławGogacz">Panie Senatorze, bardzo proszę o zaprezentowanie tej uchwały.</u>
          <u xml:id="u-100.40" who="#StanisławGogacz">Czy jest tekst przygotowany przez Biuro Legislacyjne, czy…</u>
          <u xml:id="u-100.41" who="#Gloszsali">Tak, jest.</u>
          <u xml:id="u-100.42" who="#StanisławGogacz">Jest tekst. Dobrze.</u>
          <u xml:id="u-100.43" who="#StanisławGogacz">Czy wszyscy mają ten tekst przygotowany przez Biuro Legislacyjne?</u>
          <u xml:id="u-100.44" who="#komentarz">(Wypowiedź poza mikrofonem)</u>
          <u xml:id="u-100.45" who="#StanisławGogacz">Z poprawkami? Nie, nie ma. Ja nie mam…</u>
          <u xml:id="u-100.46" who="#Gloszsali">To jest tekst pierwotny.</u>
          <u xml:id="u-100.47" who="#StanisławGogacz">Jest tylko jeden tekst.</u>
          <u xml:id="u-100.48" who="#Gloszsali">Tak, pierwotny.</u>
          <u xml:id="u-100.49" who="#StanisławGogacz">Nie ma tekstu z poprawkami.</u>
          <u xml:id="u-100.50" who="#StanisławGogacz">Panie Mecenasie, jeżeli można na początku prosić…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-101">
          <u xml:id="u-101.0" who="#MaciejTelec">Nie, nie, jedynym tekstem jest ten tekst dołączony do druku, ten, który wszyscy mamy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-102">
          <u xml:id="u-102.0" who="#StanisławGogacz">Panie Mecenasie, pytam o to dlatego, że do tej pory mieliśmy taką sytuację, że biuro przygotowywało nam tekst z poprawkami i na takim tekście pracowaliśmy. A teraz, jak rozumiem, mamy tylko tekst zawarty w druku nr 370 i na nim pracujemy, nie ma tekstu z poprawkami.</u>
          <u xml:id="u-102.1" who="#MaciejTelec">Tak jest. Nie ma innego, nie ma alternatywnego tekstu.</u>
          <u xml:id="u-102.2" who="#StanisławGogacz">To pan senator pracował nad nim. Tak?</u>
          <u xml:id="u-102.3" who="#komentarz">(Wypowiedź poza mikrofonem)</u>
          <u xml:id="u-102.4" who="#StanisławGogacz">Bardzo proszę, Panie Senatorze.</u>
          <u xml:id="u-102.5" who="#JanŻaryn">Można, Panie Senatorze, tak?</u>
          <u xml:id="u-102.6" who="#StanisławGogacz">Tak, proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-103">
          <u xml:id="u-103.0" who="#JanŻaryn">Bardzo dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-103.1" who="#JanŻaryn">Powodem przygotowania tej uchwały jest 25. rocznica zakończenia działalności emigracyjnej Rady Narodowej Rzeczypospolitej Polskiej na uchodźstwie. Nominalnie, faktycznie ta rada skończyła działalność 8 grudnia 1991 r., w związku z tym ten dzień może być jak najbardziej uznany za zakończenie misji władz emigracyjnych po II wojnie światowej. Ponieważ jesteśmy parlamentem, który w jakiejś mierze odziedziczył te piękne tradycje Rady Narodowej, wydaje się sensowne, żebyśmy ten moment dziejowy upamiętnili, tym bardziej że on jest mało znany, nie jest upowszechniony, a wart jest podkreślenia. Taka była intencja tego projektu uchwały.</u>
          <u xml:id="u-103.2" who="#JanŻaryn">Może przeczytam, choć widzimy tekst…</u>
          <u xml:id="u-103.3" who="#StanisławGogacz">Niech pan przeczyta.</u>
          <u xml:id="u-103.4" who="#JanŻaryn">Może będzie lepiej, jak przeczytam.</u>
          <u xml:id="u-103.5" who="#JanŻaryn">Uchwała w 25. rocznicę zakończenia działalności Rady Narodowej Rzeczypospolitej Polskiej na uchodźstwie.</u>
          <u xml:id="u-103.6" who="#JanŻaryn">„Agresja Niemiec i Związku Sowieckiego na Polskę we wrześniu 1939 r., mimo że doprowadziła do okupacji całego terytorium Rzeczypospolitej, nie spowodowała likwidacji Państwa Polskiego. Zgodnie z zapisami Konstytucji władze Rzeczypospolitej podjęły misję walki na emigracji o odzyskanie przez Polskę niepodległości.</u>
          <u xml:id="u-103.7" who="#JanŻaryn">Najpierw we Francji, a następnie w Wielkiej Brytanii sprawował swoją funkcję Prezydent RP, a także powoływana przez niego Rada Ministrów. Troską polskich władz na uchodźstwie było zachowanie wszelkich atrybutów suwerennego i demokratycznego państwa. Realizując tę misję, Prezydent RP Władysław Raczkiewicz powołał dekretem z 9 grudnia 1939 r. «na czas trwania wyjątkowych okoliczności, wywołanych wojną, Radę Narodową jako organ doradczy Prezydenta Rzeczypospolitej i Rządu». W ten sposób władza wykonawcza realizowana przez Prezydenta Rzeczypospolitej i Radę Ministrów zyskała wsparcie w postaci organu przedstawicielskiego, mającego w trudnych warunkach emigracyjnych być namiastką parlamentu wolnej Polski.</u>
          <u xml:id="u-103.8" who="#JanŻaryn">Rada Narodowa w różnych formułach i składach działała przez cały okres funkcjonowania władz RP na uchodźstwie. Jej misji nie zakończyło przekazanie do kraju przez prezydenta Ryszarda Kaczorowskiego insygniów prezydenckich 22 grudnia 1990 r. Wierna swemu powołaniu, rozwiązała się dopiero po przeprowadzeniu w Polsce w pełni wolnych i demokratycznych wyborów, czyli wraz z rozpoczęciem w listopadzie 1991 r. I kadencji Sejmu i II kadencji Senatu. Jej ostatnia sesja w dniu 8 grudnia 1991 r. stanowiła symboliczne zamknięcie dziejów powojennej emigracji niepodległościowej.</u>
          <u xml:id="u-103.9" who="#JanŻaryn">Senat Rzeczypospolitej pragnie upamiętnić 25. rocznicę zakończenia misji Rady Narodowej. Przez 52 lata emigracyjnej walki Rada Narodowa była depozytariuszem naszej niepodległości. Ponad pół wieku bezinteresownej i ofiarnej pracy członków Rady Narodowej na rzecz Ojczyzny w trudnych warunkach emigracyjnej tułaczki jest wzorem i zobowiązaniem dla obecnego i przyszłych pokoleń Polaków.</u>
          <u xml:id="u-103.10" who="#JanŻaryn">Uchwała podlega ogłoszeniu w Dzienniku Urzędowym Rzeczypospolitej Polskiej «Monitor Polski»”.</u>
          <u xml:id="u-103.11" who="#JanŻaryn">Taki jest projekt. Ja sam mam małe autopoprawki, ale mogę je zgłosić później.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-104">
          <u xml:id="u-104.0" who="#StanisławGogacz">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-104.1" who="#StanisławGogacz">Przystępujemy do dyskusji.</u>
          <u xml:id="u-104.2" who="#StanisławGogacz">Kto z państwa chciałby zabrać głos?</u>
          <u xml:id="u-104.3" who="#StanisławGogacz">Pani Senator, bardzo proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-105">
          <u xml:id="u-105.0" who="#BarbaraZdrojewska">Ja mam tylko pytanie, bo tamte projekty zostały poprawione językowo przez nasze biuro, dlaczego ten projekt nie został poprawiony.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-106">
          <u xml:id="u-106.0" who="#JanŻaryn">Ponieważ bardzo późno go zgłosiłem i podejrzewam, że biuro mogło nie nadążyć.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-107">
          <u xml:id="u-107.0" who="#StanisławGogacz">Pani Senator, mnie się wydaje, że mogą być 2 powody, ten, o którym pan wspomniał, ale pewnie jest też taki powód, że po prostu nie ma potrzeby wprowadzania poprawek, poprawiania pod względem stylistycznym, oczywiście o tym mówię.</u>
          <u xml:id="u-107.1" who="#StanisławGogacz">Proszę, pan mecenas.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-108">
          <u xml:id="u-108.0" who="#MaciejTelec">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-108.1" who="#MaciejTelec">Ja może dodam słowo wyjaśnienia. Biuro Legislacyjne co do zasady nie zajmuje się takimi uchwałami, ponieważ one nie mają charakteru normatywnego, trudno tutaj zmieniać szyk w zdaniu albo… Zgłaszamy poprawki tylko i wyłącznie wtedy, kiedy w takim projekcie uchwały są jakieś błędy językowe albo gramatyczne. A jeśli chodzi o kwestie językowe, to tymi projektami uchwał zajmują się poloniści, czyli odrębny dział, nie w ramach Biura Legislacyjnego.</u>
          <u xml:id="u-108.2" who="#komentarz">(Wypowiedź poza mikrofonem)</u>
          <u xml:id="u-108.3" who="#BarbaraZdrojewska">…Nie zajmował się ten dział polonistów.</u>
          <u xml:id="u-108.4" who="#MaciejTelec">Tego nie wiem.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-109">
          <u xml:id="u-109.0" who="#StanisławGogacz">W takim razie komisja ma możliwość większego wykazania się i możemy zwrócić na to uwagę.</u>
          <u xml:id="u-109.1" who="#StanisławGogacz">Bardzo proszę, pan senator Czerwiński.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-110">
          <u xml:id="u-110.0" who="#JerzyCzerwiński">Panie Przewodniczący! Wysoka Komisjo!</u>
          <u xml:id="u-110.1" who="#JerzyCzerwiński">À propos wykazania się, mam 2 uwagi. Pierwsza dotyczy drugiego akapitu, samej końcówki. Mianowicie tu jest tak: „mającego w trudnych warunkach emigracyjnych być namiastką parlamentu”. Może lepiej „odpowiednikiem”? Namiastka to jest coś troszeczkę… Może nie tyle pejoratywne, ile umniejszające. Jeśli się autor zgodzi…</u>
          <u xml:id="u-110.2" who="#JanŻaryn">Nie ma problemu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-111">
          <u xml:id="u-111.0" who="#StanisławGogacz">Dobrze. Czyli jest propozycja, aby w miejsce „namiastką” wstawić…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-112">
          <u xml:id="u-112.0" who="#JerzyCzerwiński">Wyraz „odpowiednikiem”, aby było „odpowiednikiem parlamentu wolnej Polski”. Chodzi o równy poziom, stąd wyraz „odpowiednik”.</u>
          <u xml:id="u-112.1" who="#JerzyCzerwiński">I druga uwaga, już typowo stylistyczna. Mianowicie pierwsze 2 zdania, to jest pierwszy akapit, są może nie tyle niezrozumiałe, ile trzeba się w nie głębiej wczytywać. Czy zmiana kolejności nie byłaby tu korzystna? Mówię o zamianie nie zdań, ale członów zdań. To też do akceptacji autora. Ja może przeczytam propozycję: „Agresja Niemiec i Związku Sowieckiego w Polsce we wrześniu 1939 r. – i teraz – nie spowodowała likwidacji Państwa Polskiego, mimo że doprowadziła do okupacji całego terytorium Rzeczypospolitej”, czyli akcent na „nie spowodowała likwidacji Państwa Polskiego”. Dlaczego? „Mimo że doprowadziła do okupacji”.</u>
          <u xml:id="u-112.2" who="#JerzyCzerwiński">I w drugim zdaniu też proponuję zmianę szyku. „Zgodnie z zapisami Konstytucji władze Rzeczypospolitej podjęły na emigracji – tu właśnie włączyłabym frazę „na emigracji” – misję walki o odzyskanie przez Polskę niepodległości”, bo walka była prowadzona nie tylko na emigracji, ale także w kraju, nawet bardziej w kraju. Przecież AK to też jest wojsko Państwa Podziemnego, podległe rządowi Państwa Podziemnego. Zatem frazę „na emigracji” umieściłbym pomiędzy słowami „podjęły” i „misję”. Wtedy byłoby to bardziej zgodne z historią i lepiej by się czytało, według mnie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-113">
          <u xml:id="u-113.0" who="#StanisławGogacz">Czyli „na emigracji” wstawiamy między „podjęły” i „misję”. Tak?</u>
          <u xml:id="u-113.1" who="#JerzyCzerwiński">Tak, tak.</u>
          <u xml:id="u-113.2" who="#StanisławGogacz">A tu wykreślamy.</u>
          <u xml:id="u-113.3" who="#StanisławGogacz">Zatem akapit pierwszy, bo do pierwszego akapitu nie ma pan już uwag, prawda?, brzmiałby, jak rozumiem, w ten sposób: „Agresja Niemiec i Związku Sowieckiego na Polskę we wrześniu 1939 r. nie spowodowała likwidacji Państwa Polskiego, mimo że doprowadziła do okupacji całego terytorium Rzeczypospolitej”. Tu kropka. I dalej: „Zgodnie z zapisami Konstytucji władze Rzeczypospolitej podjęły na emigracji – tak? – misję walki o odzyskanie przez Polskę niepodległości”. Dobrze. Taka jest propozycja pana senatora.</u>
          <u xml:id="u-113.4" who="#StanisławGogacz">Jeżeli nie ma głosów sprzeciwu co do tego…</u>
          <u xml:id="u-113.5" who="#StanisławGogacz">Coś nowego czy do tego ma pan jakieś uwagi?</u>
          <u xml:id="u-113.6" who="#komentarz">(Wypowiedź poza mikrofonem)</u>
          <u xml:id="u-113.7" who="#StanisławGogacz">Dobrze.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-114">
          <u xml:id="u-114.0" who="#LeszekPiechota">Mam pytanie do pana profesora. Wydaje mi się, że historycznie jest to istotne, chociaż w przypadku ciągłości, następstw może tak ważne nie jest. Chodzi mi o sygnalizowanie, że mieliśmy tylko jednego prezydenta RP na uchodźstwie, a jednak przez tydzień prezydentem Rzeczypospolitej był Wieniawa-Długoszowski.</u>
          <u xml:id="u-114.1" who="#komentarz">(Wypowiedź poza mikrofonem)</u>
          <u xml:id="u-114.2" who="#LeszekPiechota">Tak, ale piszemy o jednym prezydencie. Nie ma powodu, dla którego mielibyśmy pominąć w tym momencie tak ważną postać życia publicznego i politycznego.</u>
          <u xml:id="u-114.3" who="#Gloszsali">Gdzie to jest?</u>
          <u xml:id="u-114.4" who="#LeszekPiechota">To jest fakt historyczny, to miało miejsce.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-115">
          <u xml:id="u-115.0" who="#StanisławGogacz">Ale gdzie jest to, o czym pan mówi?</u>
          <u xml:id="u-115.1" who="#BarbaraZdrojewska">W którym miejscu?</u>
          <u xml:id="u-115.2" who="#LeszekPiechota">„Najpierw we Francji, a następnie w Wielkiej Brytanii sprawował swoją funkcję…”</u>
          <u xml:id="u-115.3" who="#BarbaraZdrojewska">Który akapit?</u>
          <u xml:id="u-115.4" who="#LeszekPiechota">To jest w drugim akapicie.</u>
          <u xml:id="u-115.5" who="#StanisławGogacz">Aha, czyli przechodzimy z pierwszego akapitu do drugiego. Dobrze.</u>
          <u xml:id="u-115.6" who="#StanisławGogacz">Ażeby uporządkować dyskusję, upewnię się, że co do pierwszego akapitu na tym etapie jest zgoda. Zgoda?</u>
          <u xml:id="u-115.7" who="#LeszekPiechota">Przepraszam, tak, tak.</u>
          <u xml:id="u-115.8" who="#StanisławGogacz">Nie ma uwag do pierwszego. Dobrze.</u>
          <u xml:id="u-115.9" who="#StanisławGogacz">Przechodzimy do drugiego akapitu.</u>
          <u xml:id="u-115.10" who="#StanisławGogacz">Bardzo proszę, Panie Senatorze.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-116">
          <u xml:id="u-116.0" who="#LeszekPiechota">Mam pytanie do pana profesora, czy widzi taką konieczność. Jeżeli nie, to chciałbym wiedzieć, jak by to uzasadnił. Pytam, dlatego że wydaje mi się, że należałoby ten fragment historyczny też zaznaczyć. Istotą tej uchwały na pewno jest kwestia Rady Narodowej, ale nie zmienia to faktu, że pominięcie jednej z osób, która z poczucia patriotyzmu zrezygnowała z pełnienia tej funkcji, dbając o interes kraju naszego na uchodźstwie bardziej niż o swoje ambicje polityczne… Ona też jest ważna w tej sytuacji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-117">
          <u xml:id="u-117.0" who="#StanisławGogacz">Proszę bardzo, Panie Senatorze.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-118">
          <u xml:id="u-118.0" who="#JanŻaryn">Prawdą historyczną jest, że Wieniawa-Długoszowski został desygnowany na prezydenta…</u>
          <u xml:id="u-118.1" who="#komentarz">(Wypowiedź poza mikrofonem)</u>
          <u xml:id="u-118.2" who="#JanŻaryn">…faktem jest, że nie objął tejże funkcji, i faktem jest, że Władysław Raczkiewicz swoim dekretem z 9 grudnia powołał Radę Narodową. My czcimy Radę Narodową, a nie prezydenta, w związku z tym nie wchodzimy w historię prezydentury, to jest odrębna sprawa. Wydaje mi się, że nie ma co mieszać czytelnikowi, podawać zbędnego zestawu informacji, jeśli chodzi o tworzenie samej rady. Gdy będziemy czcić wszystkich najważniejszych na uchodźstwie, to wtedy, rzecz jasna, znajdzie się wśród nich Wieniawa-Długoszowski, bo jak najbardziej na to zasługuje.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-119">
          <u xml:id="u-119.0" who="#StanisławGogacz">Proszę państwa, rozumiem, że drugi akapit, poza poprawką w ostatniej linijce, gdzie „namiastką” zastępujemy „odpowiednikiem”, pozostawiamy bez zmian.</u>
          <u xml:id="u-119.1" who="#StanisławGogacz">Czy pani ma uwagi do drugiego akapitu, czy do trzeciego?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-120">
          <u xml:id="u-120.0" who="#BarbaraZdrojewska">Do drugiego akapitu, Panie Przewodniczący.</u>
          <u xml:id="u-120.1" who="#BarbaraZdrojewska">Ja tylko chciałabym powiedzieć, choć oczywiście podporządkuję się woli większości, że moim zdaniem „namiastką” brzmi lepiej, mimo wszystko…</u>
          <u xml:id="u-120.2" who="#Gloszsali">To tutaj głos wsparcia.</u>
          <u xml:id="u-120.3" who="#BarbaraZdrojewska">Pozwolę to sobie króciutko uzasadnić Otóż taki parlament nigdy nie mógłby być odpowiednikiem parlamentu. Nie było demokratycznych wyborów itd. Wyraz „namiastką” moim zdaniem nie ma pejoratywnego znaczenia. Ja bym jednak zostawiła „namiastką”, a nie „odpowiednikiem”, bo byłoby to, że tak powiem, za duże słowo. Dziękuje.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-121">
          <u xml:id="u-121.0" who="#StanisławGogacz">Nie jest to pejoratywne?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-122">
          <u xml:id="u-122.0" who="#JanŻaryn">Jeśli można, to powiem, że mnie osobiście bardziej podoba się słowo „odpowiednikiem”, sam nie wpadłem na ten pomysł, ale była to ewidentnie namiastka parlamentu. Jak państwo zdecydują, tak będzie dobrze.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-123">
          <u xml:id="u-123.0" who="#StanisławGogacz">To mamy dylemat. Jest zgoda na „namiastkę” czy ma być „odpowiednik”? Głosujemy?</u>
          <u xml:id="u-123.1" who="#komentarz">(Wypowiedź poza mikrofonem)</u>
          <u xml:id="u-123.2" who="#StanisławGogacz">Nie, może nie będziemy głosowali, może zdecydujemy.</u>
          <u xml:id="u-123.3" who="#Gloszsali">Niech zostanie wyraz „namiastka”, bo rzeczywiście…</u>
          <u xml:id="u-123.4" who="#Gloszsali">Wyraz „odpowiednik” sugerowałby, że to był…</u>
          <u xml:id="u-123.5" who="#Gloszsali">…Równorzędny.</u>
          <u xml:id="u-123.6" who="#Gloszsali">…Że byli wybrani.</u>
          <u xml:id="u-123.7" who="#StanisławGogacz">Czyli „namiastka”.</u>
          <u xml:id="u-123.8" who="#StanisławGogacz">Kto jest za tym, żeby… Może tak. Kto jest przeciwny „namiastce”? A kto jest za namiastką?</u>
          <u xml:id="u-123.9" who="#StanisławGogacz">Dobrze, pozostaje słowo „namiastka”.</u>
          <u xml:id="u-123.10" who="#StanisławGogacz">W takim razie, jeżeli chodzi o drugi akapit, nic nie zmieniamy. Dobrze.</u>
          <u xml:id="u-123.11" who="#StanisławGogacz">Przechodzimy do trzeciego akapitu. Mamy przed oczami trzeci akapit, był już czytany przez pana senatora, pana profesora.</u>
          <u xml:id="u-123.12" who="#StanisławGogacz">Jeżeli nie ma uwag do trzeciego akapitu…</u>
          <u xml:id="u-123.13" who="#JanŻaryn">Ja jeszcze będę miał autopoprawki…</u>
          <u xml:id="u-123.14" who="#StanisławGogacz">Ale to na końcu.</u>
          <u xml:id="u-123.15" who="#JanŻaryn">Na końcu.</u>
          <u xml:id="u-123.16" who="#StanisławGogacz">Autopoprawki to na końcu.</u>
          <u xml:id="u-123.17" who="#StanisławGogacz">Jeżeli nie ma uwag do trzeciego akapitu, to teraz czwarty akapit, mówiący o tym, że pragniemy upamiętnić 25. rocznicę zakończenia misji Rady Narodowej i że przez 52 lata na emigracji Rada Narodowa była depozytariuszem – też trudne słowo, ale to jest adekwatne, bezdyskusyjne, prawda? – naszej niepodległości.</u>
          <u xml:id="u-123.18" who="#StanisławGogacz">Dobrze. To prosimy o autopoprawki.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-124">
          <u xml:id="u-124.0" who="#JanŻaryn">To ja poproszę o skrócenie wyrazu, o to, aby wyraz „powoływana” zastąpić wyrazem „powołana”.</u>
          <u xml:id="u-124.1" who="#StanisławGogacz">Który to jest akapit?</u>
          <u xml:id="u-124.2" who="#JanŻaryn">To jest drugi akapit: „Najpierw we Francji, a następnie w Wielkiej Brytanii sprawował swoją funkcję Prezydent RP, a także powołana przez niego Rada Ministrów”. Wiadomo, że nie była ona… No, była wielokrotnie powoływana, ale to może burzyć rozumienie. Ona oczywiście była powoływana tak często, jak często zmieniali się premierzy, ale wydaje mi się, że będzie lepiej, gdy napiszemy „powołana”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-125">
          <u xml:id="u-125.0" who="#StanisławGogacz">Chodzi o to, aby wyraz „powoływana” zastąpić wyrazem „powołana”. Tak?</u>
          <u xml:id="u-125.1" who="#JanŻaryn">Tak.</u>
          <u xml:id="u-125.2" who="#StanisławGogacz">Dobrze, czyli wykreślam literki „y” i „w”.</u>
          <u xml:id="u-125.3" who="#JanŻaryn">Tak. Wydaje mi się, że tu zbyt purystyczne podejście mnie zgubiło, bo wiadomo, że chodzi o akt powołania w kolejności tworzenia się władz.</u>
          <u xml:id="u-125.4" who="#StanisławGogacz">Dobra, wyraz „powoływana” zastępujemy wyrazem „powołana”.</u>
          <u xml:id="u-125.5" who="#StanisławGogacz">Następna poprawka.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-126">
          <u xml:id="u-126.0" who="#JanŻaryn">Być może trzeba by… Ja nie jestem pewien, czy to jest mądre, ale może ładniej brzmi, kiedy do dat dodaje się „z dnia”, „w dniu”. Tu mamy np. „dekretem 9 grudnia”, a może lepiej by było „dekretem z dnia 9 grudnia”. Jeżeli państwu to nie przeszkadza, a to nie jest błąd merytoryczny, to możemy tak zostawić. Jeżeli jednak uznacie państwo, że tak brzmi ładniej, to może być „dekretem z dnia 9 grudnia”. W trzecim akapicie też jest data, więc mogłoby być „insygniów prezydenckich w dniu 22 grudnia”. To tyle.</u>
          <u xml:id="u-126.1" who="#JanŻaryn">Aha, i w przedostatnim akapicie, to jest na drugiej stronie, sprawa oczywista, literówka, „jest wzorem i zobowiązaniem”, oczywiście oddzielnie, a nie razem.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-127">
          <u xml:id="u-127.0" who="#StanisławGogacz">To wszystkie propozycje. Tak?</u>
          <u xml:id="u-127.1" who="#JanŻaryn">Tak.</u>
          <u xml:id="u-127.2" who="#StanisławGogacz">Myślę, że to są oczywiste poprawki, które sprawiają, że ten tekst jest bardziej przejrzysty, lepiej przygotowany.</u>
          <u xml:id="u-127.3" who="#StanisławGogacz">Proszę, jeszcze pani senator.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-128">
          <u xml:id="u-128.0" who="#BarbaraZdrojewska">Ja mam pewne pytanie do wnioskodawcy. Panie Profesorze, może czegoś nie wiem, ale skoro to dla mnie nie jest jasne, to może też nie być jasne dla innych czytelników tej uchwały. Chodzi mi o przedostatni akapit, konkretnie o to, co jest już na drugiej stronie, czyli „Rady Narodowej na rzecz Ojczyzny w trudnych warunkach emigracyjnej tułaczki jest wzorem i zobowiązaniem dla obecnego i przyszłych pokoleń Polaków”. Co pan miał na myśli, pisząc… Wzorem to rozumiem, ale zobowiązaniem? W jakim sensie?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-129">
          <u xml:id="u-129.0" who="#StanisławGogacz">To taki wzór, superwzór…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-130">
          <u xml:id="u-130.0" who="#JanŻaryn">Można? Tak, to jest wzór super, niewątpliwie tkwi w tym, jeśli mam być szczery, szczypta złośliwości, ponieważ my dzisiaj pracujemy w zupełnie innych warunkach, w warunkach tak totalnego komfortu, że powinniśmy mieć świadomość, że naprawdę nie cierpimy. A tamci ludzie autentycznie cierpieli. I to było nie tylko cierpienie takiej natury, która może nas mniej interesować, mówię o nalotach bombowych czy dyskomforcie materialnym, ale też potem, po wojnie cierpienie związane z wieloletnią tułaczką poza granicami kraju, z tęsknotą itd. To jest pewien wzór powinności obywatelskiej, która szczególnie nas, parlamentarzystów, powinna zobowiązywać.</u>
          <u xml:id="u-130.1" who="#BarbaraZdrojewska">No tak, to rozumiem, ale zobowiązywać do czego, przepraszam?</u>
          <u xml:id="u-130.2" who="#JanŻaryn">Do podobnej postawy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-131">
          <u xml:id="u-131.0" who="#StanisławGogacz">Pani Senator, przepraszam, że tak ingeruję, ale jeśli ma pani poprawkę, to oczywiście my ją chętnie poddamy głosowaniu, mamy kworum. Jeśli zaś o to chodzi, to myślę, że jest jasność intencji. Gdyby pani chciała… Chyba że ktoś jeszcze chciałby się wypowiedzieć w tej kwestii, o której mówi pani senator?</u>
          <u xml:id="u-131.1" who="#StanisławGogacz">Mnie się wydaje, że to, co powiedział pan senator Żaryn, że trzeba jeszcze bardziej podkreślić, przypomnieć czas, w którym działali członkowie Rady Narodowej, przypomnieć, że to był czas trudny i że powinien to być wzorzec dla następnych pokoleń… A to, że piszemy „wzorem i zobowiązaniem”, to znaczy, że akcentujemy to bardziej, niż zwykło się to robić. Zazwyczaj mówi się „wzór”, „wzorzec” i tyle, a tu obok „wzoru” mamy też „zobowiązanie”. Na pewno „zobowiązanie” nie jest terminem prawnym, ale w połączeniu ze „wzorem” ma charakter, bym powiedział, społeczny, patriotyczny.</u>
          <u xml:id="u-131.2" who="#Gloszsali">Honorowy.</u>
          <u xml:id="u-131.3" who="#StanisławGogacz">Honorowy.</u>
          <u xml:id="u-131.4" who="#StanisławGogacz">Jeżeli się pani zgodzi…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-132">
          <u xml:id="u-132.0" who="#BarbaraZdrojewska">Ja to rozumiem i nie będę zgłaszała swojej poprawki, po wytłumaczeniu przez panów wiem, jak panowie to rozumiecie. Ja tylko zwracam na to uwagę. Dajmy przyszłym pokoleniom rozstrzygnąć, czy postąpią w ten sam sposób i utworzą rząd w Wielkiej Brytanii. A może np. w Stanach Zjednoczonych? Chociażby w tym sensie… Można też znaleźć inne rozwiązanie, niekoniecznie identyczne z tym, jakie wtedy znaleziono, zresztą bardzo słusznie. W każdym razie nie będę zgłaszała poprawki. Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-132.1" who="#komentarz">(Brak nagrania)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-133">
          <u xml:id="u-133.0" who="#MaciejTelec">Tak, oczywiście, zgodnie z regulaminem…</u>
          <u xml:id="u-133.1" who="#komentarz">(Brak nagrania)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-134">
          <u xml:id="u-134.0" who="#StanisławGogacz">…przedstawicielom środków masowego przekazu i wszystkim obecnym.</u>
          <u xml:id="u-134.1" who="#StanisławGogacz">Zamykam posiedzenie Komisji Ustawodawczej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-135">
          <u xml:id="u-135.0" who="#komentarz">(Koniec posiedzenia o godzinie 19 minut 35)</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>