text_structure.xml
127 KB
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
48
49
50
51
52
53
54
55
56
57
58
59
60
61
62
63
64
65
66
67
68
69
70
71
72
73
74
75
76
77
78
79
80
81
82
83
84
85
86
87
88
89
90
91
92
93
94
95
96
97
98
99
100
101
102
103
104
105
106
107
108
109
110
111
112
113
114
115
116
117
118
119
120
121
122
123
124
125
126
127
128
129
130
131
132
133
134
135
136
137
138
139
140
141
142
143
144
145
146
147
148
149
150
151
152
153
154
155
156
157
158
159
160
161
162
163
164
165
166
167
168
169
170
171
172
173
174
175
176
177
178
179
180
181
182
183
184
185
186
187
188
189
190
191
192
193
194
195
196
197
198
199
200
201
202
203
204
205
206
207
208
209
210
211
212
213
214
215
216
217
218
219
220
221
222
223
224
225
226
227
228
229
230
231
232
233
234
235
236
237
238
239
240
241
242
243
244
245
246
247
248
249
250
251
252
253
254
255
256
257
258
259
260
261
262
263
264
265
266
267
268
269
270
271
272
273
274
275
276
277
278
279
280
281
282
283
284
285
286
287
288
289
290
291
292
293
294
295
296
297
298
299
300
301
302
303
304
305
306
307
308
309
310
311
312
313
314
315
316
317
318
319
320
321
322
323
324
325
326
327
328
329
330
331
332
333
334
335
336
337
338
339
340
341
342
343
344
345
346
347
348
349
350
351
352
353
354
355
356
357
358
359
360
361
362
363
364
365
366
367
368
369
370
371
372
373
374
375
376
377
378
379
380
381
382
383
384
385
386
387
388
389
390
391
392
393
394
395
396
397
398
399
400
401
402
403
404
405
406
407
408
409
410
411
412
413
414
415
416
417
418
419
420
421
422
423
424
425
426
427
428
429
430
431
432
433
434
435
436
437
438
439
440
441
442
443
444
445
446
447
448
449
450
451
452
453
454
455
456
457
458
459
460
461
462
463
464
465
466
467
468
469
470
471
472
473
474
475
476
477
478
479
480
481
482
483
484
485
486
487
488
489
490
491
492
493
494
495
496
497
498
499
500
501
502
503
504
505
506
507
508
509
510
511
512
513
514
515
516
517
518
519
520
521
522
523
524
525
526
527
528
529
530
531
532
533
534
535
536
537
538
539
540
541
542
543
544
545
546
547
548
549
550
551
552
553
554
555
556
557
558
559
560
561
562
563
564
565
566
567
568
569
570
571
572
573
574
575
576
577
578
579
580
581
582
583
584
585
586
587
588
589
590
591
592
593
594
595
596
597
598
599
600
601
602
603
604
605
606
607
608
609
610
611
612
613
614
615
616
617
618
619
620
621
622
623
624
625
626
627
628
629
630
631
632
633
634
635
636
637
638
639
640
641
642
643
644
645
646
647
648
649
650
651
652
653
654
655
656
657
658
659
660
661
662
663
664
665
666
667
668
669
670
671
672
673
674
675
676
677
678
679
680
681
682
683
684
685
686
687
688
689
690
691
692
693
694
695
696
697
698
699
700
701
702
703
704
705
706
707
708
709
710
711
712
713
714
715
716
717
718
719
720
721
722
723
724
725
726
727
728
729
730
731
732
733
734
735
736
737
738
739
740
741
742
743
744
745
746
747
748
749
750
751
752
753
754
755
756
757
758
759
760
761
762
763
764
765
766
767
768
769
770
771
772
773
774
775
776
777
778
779
780
781
782
783
784
785
786
787
788
789
790
791
792
793
794
795
796
797
798
799
800
801
802
803
804
805
806
807
808
809
810
811
812
813
814
815
816
817
818
819
820
821
822
823
824
825
826
827
828
829
830
831
832
833
834
835
836
837
838
839
840
841
842
843
844
845
846
847
848
849
850
851
852
853
854
855
856
857
858
859
860
861
862
863
864
865
866
867
868
869
870
871
872
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
<xi:include href="PPC_header.xml" />
<TEI>
<xi:include href="header.xml" />
<text>
<body>
<div xml:id="div-1">
<u xml:id="u-1.0" who="#komentarz">(Początek posiedzenia o godzinie 12 minut 22)</u>
</div>
<div xml:id="div-2">
<u xml:id="u-2.0" who="#komentarz">(Posiedzeniu przewodniczy przewodniczący Stanisław Gogacz)</u>
</div>
<div xml:id="div-3">
<u xml:id="u-3.0" who="#StanisławGogacz">Proszę państwa, myślę, że możemy już rozpocząć nasze posiedzenie.</u>
<u xml:id="u-3.1" who="#StanisławGogacz">Otwieram posiedzenie Komisji Ustawodawczej.</u>
<u xml:id="u-3.2" who="#StanisławGogacz">Stwierdzam istnienie kworum.</u>
<u xml:id="u-3.3" who="#StanisławGogacz">Jeżeli są goście, to oczywiście poproszę o listę gości, żebyśmy mogli ją odczytać.</u>
<u xml:id="u-3.4" who="#StanisławGogacz">W porządku obrad komisji mamy pierwsze czytanie projektu uchwały, który został państwu dostarczony dzisiaj, zawarty jest on w druku nr 236. Dotyczy on oddania hołdu ofiarom ludobójstwa dokonanego przez nacjonalistów ukraińskich na obywatelach II Rzeczypospolitej w latach 1939–1945.</u>
<u xml:id="u-3.5" who="#StanisławGogacz">Ten projekt, ten druk nie został państwu dostarczony w terminie regulaminowym, tzn. dzień wcześniej, ten projekt nie jest też wpisany do porządku obrad Senatu. Dlatego mam obowiązek zapytać państwa, członków komisji, czy zgodnie z art. 61, w związku z tym, że to jest szczególna sytuacja, jako że 11 lipca przypada rocznica mordu na Polakach na Kresach, na obecnej Ukrainie, wtedy na Kresach, wyrażacie państwo zgodę, ażeby mimo iż nie zostały zachowane terminy, o których przed chwilą powiedziałem, nad tym procedować.</u>
<u xml:id="u-3.6" who="#StanisławGogacz">Pan marszałek.</u>
</div>
<div xml:id="div-4">
<u xml:id="u-4.0" who="#MarekBorowski">Dziękuję, Panie Przewodniczący.</u>
<u xml:id="u-4.1" who="#MarekBorowski">Ja zgłaszam sprzeciw. Uważam, że w ogóle nie ma potrzeby podejmowania takiej uchwały. Taka uchwała została podjęta w sześćdziesiątą rocznicę, także w siedemdziesiątą rocznicę w 2013 r. i w ogóle nie widzę powodu, żeby po 3 latach od podjęcia tamtej uchwały w tej chwili podejmować uchwałę w tej samej sprawie. Przecież nie będziemy co roku podejmowali uchwał w tej kwestii. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-5">
<u xml:id="u-5.0" who="#StanisławGogacz">Jest sprzeciw. Rozumiem, że pan senator… Skoro tak, powinniśmy to przegłosować, chyba że pan senator chce zgłosić sprzeciw wobec tego głosu. Nie.</u>
<u xml:id="u-5.1" who="#StanisławGogacz">W takim razie najpierw musimy to przegłosować.</u>
<u xml:id="u-5.2" who="#StanisławGogacz">W związku z tym, że moja propozycja jest taka, ażebyśmy procedowali, powinienem zapytać członków Wysokiej Komisji, czy wyrażają zgodę, abyśmy mimo niezachowania terminów, o których mówi regulamin, na podstawie art. 61 ust. 2 pkt 2 podjęli takie procedowanie.</u>
<u xml:id="u-5.3" who="#StanisławGogacz">Kto jest za tym?</u>
<u xml:id="u-5.4" who="#komentarz">(7)</u>
<u xml:id="u-5.5" who="#StanisławGogacz">Kto jest przeciw?</u>
<u xml:id="u-5.6" who="#komentarz">(4)</u>
<u xml:id="u-5.7" who="#StanisławGogacz">Kto się wstrzymał?</u>
<u xml:id="u-5.8" who="#komentarz">(0)</u>
<u xml:id="u-5.9" who="#StanisławGogacz">W związku z wynikami przeprowadzonego głosowania stwierdzam, że komisja jest uprawniona do tego, żeby przeprowadzić pierwsze czytanie i dyskusję nad projektem uchwały z druku nr 236.</u>
<u xml:id="u-5.10" who="#StanisławGogacz">Poproszę… Nie ma gości? Z gości jest pan senator, pan profesor Żaryn, gość, a jednocześnie gospodarz, gość w tym sensie, że nie jest członkiem komisji, ale pan senator jest reprezentantem wnioskodawców.</u>
<u xml:id="u-5.11" who="#StanisławGogacz">A, witamy oczywiście również pana senatora, witaliśmy już na poprzednim posiedzeniu komisji, stąd to moje niedopatrzenie, witamy pana senatora Łukasza Juliusza Andrzejewskiego.</u>
<u xml:id="u-5.12" who="#StanisławGogacz">A teraz, jeżeli państwo się zgodzicie, poproszę pana senatora Żaryna, który został upoważniony do reprezentowania wnioskodawców, o krótkie omówienie treści tego projektu.</u>
<u xml:id="u-5.13" who="#GrażynaSztark">Czy mogę mieć przedtem pytanie?</u>
<u xml:id="u-5.14" who="#StanisławGogacz">Bardzo proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-6">
<u xml:id="u-6.0" who="#GrażynaSztark">Bardzo przepraszam, że nieco poza regulaminem.</u>
<u xml:id="u-6.1" who="#GrażynaSztark">Ja mam pytanie, czy Sejm również przyjął uchwałę w tej sprawie na tym posiedzeniu.</u>
</div>
<div xml:id="div-7">
<u xml:id="u-7.0" who="#StanisławGogacz">Ja nie mam informacji o tym, czy przyjął, czy nie przyjął. Wiem, że dyskusje wokół tego się toczą, ale nie mam informacji, na jakim to jest etapie, czy to zaowocowało przyjęciem uchwały, czy też nie. Jest z nami pan poseł. Witamy pana posła, przewodniczącego komisji emigracji, jednocześnie osobę, która zajmuje się Polakami za wschodnią granicą i w ogóle polityką wschodnią. Tak że myślę, że na pytanie, które pani postawiła, a przypomnę, że chodzi o to, na jakim etapie jest Sejm, pewnie pan poseł będzie mógł udzielić odpowiedzi, kiedy zechce zabrać głos, i wtedy będziemy wiedzieli.</u>
<u xml:id="u-7.1" who="#StanisławGogacz">Ale jeżeli państwo się zgodzą, to najpierw poprosimy profesora Żaryna, żeby krótko scharakteryzował ten projekt.</u>
<u xml:id="u-7.2" who="#StanisławGogacz">Bardzo proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-8">
<u xml:id="u-8.0" who="#JanŻaryn">Panie Przewodniczący, bardzo dziękuję.</u>
<u xml:id="u-8.1" who="#JanŻaryn">Proszę państwa, nie przez przypadek poprosiłem pana posła Michała Dworczyka, aby towarzyszył mi tutaj w czasie omawiania projektu tejże uchwały. Projekt państwo otrzymali, więc ja go nie będę czytał w całości, chyba że będzie takie życzenie ze strony pana przewodniczącego, to oczywiście to uczynię. Powiem tylko, że głównym autorem treści tejże uchwały – także podczas posiedzenia plenarnego będę chciał o tym powiedzieć – w takim kształcie, w jakim jest ona w tej chwili i będzie poddawana procedowaniu, jest właśnie siedzący obok mnie Michał Dworczyk i za jego zgodą ta uchwała, jej projekt znalazł się w naszej gestii, czyli Senatu.</u>
<u xml:id="u-8.2" who="#JanŻaryn">Projekt jest związany z oczywistą rocznicą 11 lipca, czyli tym apogeum, krwawą niedzielą, która jest co roku przez nas, Polaków upamiętniania. Niewątpliwie z roku na rok coraz mocniej czujemy się jako naród solidarni z Kresowianami, pamiętamy o tragicznych przeżyciach Kresowian i to jest także świadectwo tej wspólnotowej wrażliwości.</u>
<u xml:id="u-8.3" who="#JanŻaryn">Powodem, dla którego ten projekt uchwały dzisiaj się pojawia, jest moim zdaniem także to, że jesteśmy w pierwszym roku po wyborach 2015 r., a w programie Prawa i Sprawiedliwości, a tak się składa, że pan poseł Michał Dworczyk oraz ja jako senator jesteśmy reprezentantami tegoż ugrupowania… Otóż po raz pierwszy po wyborach 2015 r. przedstawiciele Prawa i Sprawiedliwości, posiadając większość w parlamencie, mają szansę – i chcemy z niej skorzystać – oddać cześć ofiarom ludobójstwa na Kresach Południowo-Wschodnich, z jednej strony zgodnie z prawdą historyczną, a z drugiej strony zgodnie z przyrzeczeniem wyborczym.</u>
<u xml:id="u-8.4" who="#JanŻaryn">To przyrzeczenie wyborcze jest też odpowiedzią na pytanie pana senatora Borowskiego, dlaczego dziś podejmujemy tę uchwałę, skoro uchwała o podobnej treści, ale tylko podobnej, była niegdyś podejmowana. Głównym powodem jest to, że w programie Prawa i Sprawiedliwości bardzo wyraźnie podkreślaliśmy, także w trakcie kampanii wyborczej, że sprawa upamiętnienia ofiar ludobójstwa na Kresach Południowo-Wschodnich stanowi część naszego credo, naszego politycznego projektu i programu, zarówno jeśli chodzi o politykę historyczną prowadzoną przez Prawo i Sprawiedliwość, przynajmniej w postulatach programowych, jak i praktykę rządzenia, gdy tylko okaże się, że społeczeństwo, naród da nam ten mandat. Ponieważ ten mandat został dany, przyszedł czas na realizację.</u>
<u xml:id="u-8.5" who="#JanŻaryn">Dlatego, proszę państwa, w projekcie uchwały kilkakrotnie, a jest to podkreślone w sposób jednoznaczny już w samym tytule, zawarta jest ta sentencja, to słowo, które do tej pory budziło najwięcej kontrowersji, „ludobójstwo”. Projekt mówi jednoznacznie, że to, co się odbyło na Kresach Południowo-Wschodnich w czasie II wojny światowej, w latach 1939–1945, ale przede wszystkim w latach 1942–1945, to jest ludobójstwo. To jest ta fala wznosząca się ludobójstwa na Kresach Południowo-Wschodnich, w wyniku której zginęło minimum 160 tysięcy osób, są też dużo większe szacunki, obywateli polskich, w zdecydowanej większości narodowości polskiej, ale warto też podkreślić, że w tym de facto holokauście, który tam się odbył na narodzie polskim za sprawą nacjonalistów ukraińskich, ginęli także inni obywatele II RP.</u>
<u xml:id="u-8.6" who="#JanŻaryn">Pani Ewa Siemaszko na moją prośbę w ramach swojego większego opracowania przygotowała listę tych Polaków, którzy zginęli w swoich gospodarstwach domowych z rąk nacjonalistów ukraińskich, a w których to gospodarstwach domowych byli także przechowywani Żydzi. To jest lista imienna. Udowodniono istnienie, jest dokumentacja dotycząca ponad 70 takich gospodarstw, co nie znaczy, że było ich tylko tyle, było ich zapewne więcej, ale – jak wiadomo – prace nad identyfikacją ofiar represji nacjonalistów ukraińskich trwają, m.in. w ramach jednego z priorytetowych niegdyś projektów Instytutu Pamięci Narodowej podjętego w 2006 r. Mówię o tym aspekcie, dlatego że uchwała tym się różni od poprzednich, że w sposób jednoznaczny mówi o ludobójstwie.</u>
<u xml:id="u-8.7" who="#JanŻaryn">Drugi bardzo ważny wątek w tejże uchwale, który także jest wątkiem ewidentnie nowym w sensie wyraźnego wyartykułowania, porusza oczywiście fragment tejże uchwały, który mówi o tym, że państwo polskie powinno bez wątpienia uhonorować tych Ukraińców – nazywamy ich w skrócie, ale ten skrót jest znany i ważny, sprawiedliwymi – którzy w tym bardzo trudnym czasie dla nich, dla tych przedstawicieli narodu ukraińskiego nieśli Polakom pomoc. Rzeź wołyńska to z jednej strony czarna karta w historii narodu ukraińskiego, a z drugiej strony karta, która może być coraz bielsza, tym bielsza, im ta biel będzie wyraźniej prezentowana, przede wszystkim przez tych, którzy są beneficjentami ofiarności tamtych Ukraińców. Tymi beneficjentami byli Polacy, którzy dzięki ich postawie przeżyli.</u>
<u xml:id="u-8.8" who="#JanŻaryn">Stąd po raz pierwszy w tak dobitny sposób podkreślamy w tej uchwale, że należy uhonorować Ukraińców sprawiedliwych, którzy pod bardzo ostrą presją, pod groźbą utraty życia, pod groźbą utraty godności, bo to także istotne z punktu widzenia projektu etnicznej czystki, jaka była dokonywana pod presją nacjonalistów ukraińskich, także z udziałem żywiołu ukraińskiego, a więc ta presja była naprawdę bardzo głęboka, podjęli decyzję, żeby ratować Polaków z tejże opresji.</u>
<u xml:id="u-8.9" who="#JanŻaryn">Te 2 wątki wskazuję jako wiodące, bo one, poza oczywiście pozostałymi akapitami, także bardzo ważnymi, stanowią novum w tejże uchwale.</u>
<u xml:id="u-8.10" who="#JanŻaryn">I oczywiście państwo mogą zapytać, choć nie muszą pytać, ja od razu o tym powiem, że niewątpliwie ta uchwała w tej treści jest uchwałą, w której chcielibyśmy pokazać, że naród polski i państwo polskie tak właśnie rozumie dialog i porozumienie z narodem ukraińskim. Taka uchwała, a nie inna, jest warunkiem sine qua non dialogu z Polakami.</u>
</div>
<div xml:id="div-9">
<u xml:id="u-9.0" who="#StanisławGogacz">Dziękuję bardzo.</u>
<u xml:id="u-9.1" who="#StanisławGogacz">Jeżeli państwo pozwolą, to ja poproszę pana posła Dworczyka, jednocześnie witając pana posła, o zabranie głosu, bo padło tu pytanie o to, jak to wygląda w Sejmie, czy została tam przygotowana taka sama uchwała, czy została ona podjęta, czy ewentualnie jest jakiś zamysł dotyczący podjęcia uchwały w związku z ludobójstwem dokonanym wówczas 11 lipca na obecnej Ukrainie.</u>
<u xml:id="u-9.2" who="#StanisławGogacz">Czy pan poseł zechce się wypowiedzieć?</u>
<u xml:id="u-9.3" who="#StanisławGogacz">Bardzo proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-10">
<u xml:id="u-10.0" who="#MichałDworczyk">Panie Przewodniczący! Panie i Panowie Senatorowie! Szanowni Państwo!</u>
<u xml:id="u-10.1" who="#MichałDworczyk">Bardzo dziękuję za zaproszenie i możliwość uczestniczenia w tym spotkaniu, a w pierwszym rzędzie dziękuję za podjęcie tego bardzo ważnego tematu.</u>
<u xml:id="u-10.2" who="#MichałDworczyk">To jest szczególnie ważne, dlatego że w Sejmie znajduje się w tej chwili 5 projektów aktów legislacyjnych. Wdał się tu pewien chaos. Nie chciałbym rozwodzić się nad tym, dlaczego tak się stało. Może ograniczę się do tego, że powiem, że pierwszy projekt pojawił się 10 lutego, kiedy Prawo i Sprawiedliwość złożyło swój projekt. Potem pojawiły się kolejne projekty. Efekt jest taki, że mamy w tej chwili 2 projekty ustaw i 3 projekty uchwał.</u>
<u xml:id="u-10.3" who="#MichałDworczyk">Sejm proceduje nad tymi dokumentami. Wszystkie te dokumenty są po pierwszym czytaniu. Zgodnie z zapowiedzią marszałka Terleckiego, przewodniczącego klubu Prawa i Sprawiedliwości, w Sejmie, na posiedzeniu między 19 a 22 lipca ma zostać podjęta uchwała, która będzie opierała się na tekście projektu uchwały Prawa i Sprawiedliwości, tym, nad którym państwo dzisiaj procedujecie.</u>
<u xml:id="u-10.4" who="#MichałDworczyk">Te prace, trzeba się do tego przyznać, wydłużyły się wskutek pewnego zamieszania i różnych wydarzeń, na które komisja nie miała wpływu. To powoduje, że zajęcie się przez Senat Rzeczypospolitej Polskiej upamiętnieniem, oddaniem hołdu w takiej uchwale jest szczególnie ważne.</u>
<u xml:id="u-10.5" who="#MichałDworczyk">Dlaczego? Przez to zamieszanie, o którym powiedziałem, Sejm nie zdąży przyjąć żadnego dokumentu, żadnego aktu przed 11 lipca, a – tak jak pan profesor, pan senator Żaryn powiedział – 11 lipca, rocznica krwawej niedzieli, kiedy w 1943 r. ponad 100 miejscowości zostało jednocześnie zaatakowanych i zginęło blisko 10 tysięcy osób, jest tradycyjnie obchodzona jako dzień, w którym wspominamy tamte dramatyczne wydarzenia. W związku z tym Senat Rzeczypospolitej Polskiej dzięki tej inicjatywie ma szanse zdążyć przed 11 lipca i w ten sposób oddać hołd wszystkim pomordowanym.</u>
<u xml:id="u-10.6" who="#MichałDworczyk">Jedna uwaga. To jest pytanie do pana przewodniczącego czy może do Biura Legislacyjnego. W proponowanym tekście uchwały jest projekt ustanowienia Narodowego Dnia Pamięci Ofiar Ludobójstwa dokonanego przez nacjonalistów ukraińskich. Senat, o ile wiem, nie ma możliwości podejmowania takich uchwał, ale odwołam się do inicjatywy Senatu w sprawie Dnia Polonii i Polaków za Granicą. Właśnie wtedy, jeśli mnie pamięć nie myli – i o to właśnie chciałbym zapytać pana przewodniczącego czy też przedstawicieli Biura Legislacyjnego – została podjęta przez Senat uchwała, która zainspirowała Sejm do tego, żeby stosowną uchwałę, ustanawiającą takie święto przyjąć. W związku z tym, gdyby Senat uznał, że w tym wypadku poza tekstem, nad którym w tej chwili państwo pracujecie, warto umieścić akapit zawierający postulat, aby Sejm ustanowił takie święto, jakie jest zapisane w projekcie uchwały procedowanym przez Sejm, to byłoby to pełniejsze, ten projekt byłby pełniejszy.</u>
<u xml:id="u-10.7" who="#MichałDworczyk">Jeśli są jakieś pytania, to oczywiście spróbuję na nie odpowiedzieć. Jeszcze raz bardzo panu przewodniczącemu dziękuję za możliwość zabrania głosu.</u>
</div>
<div xml:id="div-11">
<u xml:id="u-11.0" who="#StanisławGogacz">Czy to znaczy, że w projekcie uchwały przygotowywanej w Sejmie, w jednym z projektów jest propozycja, ażeby apelować o wyznaczenie jednego dnia?</u>
<u xml:id="u-11.1" who="#MichałDworczyk">Nie. W projekcie…</u>
<u xml:id="u-11.2" who="#StanisławGogacz">Pytam, bo w naszym projekcie nie ma takiego akapitu.</u>
</div>
<div xml:id="div-12">
<u xml:id="u-12.0" who="#MichałDworczyk">Właśnie. W projekcie złożonym przez Prawo i Sprawiedliwość znajduje się akapit, który brzmi… Jeżeli tu mamy… Nie mamy.</u>
<u xml:id="u-12.1" who="#komentarz">(Wypowiedź poza mikrofonem)</u>
<u xml:id="u-12.2" who="#MichałDworczyk">Tak. To ja w takim razie to przywołam, jeśli pan senator pozwoli. Przepraszam, bo nie mam przy sobie dokumentów, ale znajduje się…</u>
<u xml:id="u-12.3" who="#komentarz">(Wypowiedź poza mikrofonem)</u>
<u xml:id="u-12.4" who="#MichałDworczyk">Tak.</u>
<u xml:id="u-12.5" who="#MichałDworczyk">„Dlatego Sejm Rzeczypospolitej Polskiej ustanawia dzień 11 lipca – rocznicę apogeum zbrodni – Narodowym Dniem Pamięci Ofiar Ludobójstwa dokonanego przez ukraińskich nacjonalistów na mieszkańcach II Rzeczypospolitej Polskiej”. Taki akapit znajduje się w projekcie uchwały Prawa i Sprawiedliwości, nad którym proceduje Sejm.</u>
<u xml:id="u-12.6" who="#MichałDworczyk">Ja pozwoliłem sobie zaproponować do rozważenia, o ile oczywiście jest taka możliwość, aby w uchwale podejmowanej przez Senat znalazło się wezwanie, sugestia, że przyjęcie takiego święta przez Sejm byłoby rozwiązaniem dobrym. Odniosłem się do podobnej praktyki z czasów, kiedy dzięki Senatowi zostało ustanowione święto Polonii. Wtedy też najpierw została podjęta uchwała Senatu, a potem na tej podstawie Sejm podjął uchwałę, która ustanowiła święto.</u>
<u xml:id="u-12.7" who="#StanisławGogacz">Przyjął ustawę.</u>
<u xml:id="u-12.8" who="#MichałDworczyk">Nie, uchwałę.</u>
<u xml:id="u-12.9" who="#StanisławGogacz">Na podstawie uchwały ustawę.</u>
<u xml:id="u-12.10" who="#MichałDworczyk">Nie, nie, uchwałę.</u>
<u xml:id="u-12.11" who="#GrażynaSztark">Uchwałę.</u>
<u xml:id="u-12.12" who="#MichałDworczyk">W Polsce święta mogą być stanowione albo w ustawie, albo w uchwale i przeróżne święta w różny sposób zostały ustanowione. Jeśli ja dobrze pamiętam, to Dzień Polonii został ustanowiony w ten sposób, że na podstawie uchwały senackiej Sejm przyjął uchwałę stanowiącą takie święto.</u>
</div>
<div xml:id="div-13">
<u xml:id="u-13.0" who="#StanisławGogacz">Panie Mecenasie, czy my możemy zawrzeć taki zapis i czy on będzie skutkował tym, że takie święto faktycznie może zostać ustanowione?</u>
<u xml:id="u-13.1" who="#StanisławGogacz">Bardzo proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-14">
<u xml:id="u-14.0" who="#MirosławReszczyński">Szanowni Państwo!</u>
<u xml:id="u-14.1" who="#MirosławReszczyński">W przedmiotowej uchwale Senat może zawrzeć apel, postulat – tak jak jest tu zawarty apel do prezydenta o uhonorowanie odznaczeniami osób – do izby niższej parlamentu o ustanowienie takiego dnia. Zwróciłbym jedynie uwagę na to, że mamy do czynienia z uchwałą Senatu, która nie jestem aktem nakazującym, aktem normatywnym. Zatem będzie to miało charakter postulatu do izby niższej parlamentu i na podstawie tego postulatu Sejm będzie mógł podjąć uchwałę, która ustanowi tego rodzaju uroczysty dzień, święto. Dziękuję.</u>
<u xml:id="u-14.2" who="#MichałDworczyk">Pan mecenas idealnie oddał moją intencję.</u>
</div>
<div xml:id="div-15">
<u xml:id="u-15.0" who="#StanisławGogacz">Dziękuję bardzo.</u>
<u xml:id="u-15.1" who="#StanisławGogacz">Czy są jeszcze pytania do pana posła Dworczyka?</u>
<u xml:id="u-15.2" who="#StanisławGogacz">Najpierw się zgłosił pan senator Czerwiński, a później pan senator…</u>
<u xml:id="u-15.3" who="#PiotrZientarski">Chciałbym się wypowiedzieć…</u>
<u xml:id="u-15.4" who="#StanisławGogacz">Dobrze.</u>
<u xml:id="u-15.5" who="#StanisławGogacz">Pan senator Czerwiński ma pytania, jak rozumiem.</u>
<u xml:id="u-15.6" who="#StanisławGogacz">Proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-16">
<u xml:id="u-16.0" who="#JerzyCzerwiński">Tak, Panie Przewodniczący, najpierw przedstawię pytania do pana posła Dworczyka. Jakie są zamierzenia Sejmu, a w szczególności klubu PiS w Sejmie, jeśli chodzi o uczczenie 11 lipca? Czy to ma być akt ustawowy, czy uchwała? Pytam, abyśmy wiedzieli, o co występujemy. Oczywiście z mojego punktu widzenia i pewnie większości tu zgromadzonych lepiej by było, żeby to była ustawa, bo ma normatywny charakter, jest bardziej, nazwałbym to, stabilnym aktem. To po pierwsze.</u>
<u xml:id="u-16.1" who="#JerzyCzerwiński">Po drugie. Czy rzeczywiście tak jest – i to jest pytanie raczej do pana legislatora – że Senat nie może ustanawiać jakiegoś dnia jakimś świętem, jest to zastrzeżone tylko dla Sejmu?</u>
</div>
<div xml:id="div-17">
<u xml:id="u-17.0" who="#StanisławGogacz">Bardzo proszę, pan poseł.</u>
</div>
<div xml:id="div-18">
<u xml:id="u-18.0" who="#MichałDworczyk">Dobrze, w takim razie odpowiem i będę musiał państwa przeprosić, bo w tej chwili trwa posiedzenie Sejmu i po prostu będę musiał wrócić na salę obrad.</u>
<u xml:id="u-18.1" who="#MichałDworczyk">Panie Senatorze, deklaracja pana marszałka Terleckiego, przewodniczącego klubu, którą wczoraj złożył również w mediach, jest taka, że na najbliższym posiedzeniu Sejmu 3 projekty uchwał, które w tej chwili poddawane są procedowaniu, zostaną połączone w 1 projekt, którego podstawą będzie tekst zaproponowany przez Prawo i Sprawiedliwość, i na tej podstawie zostanie przyjęty dzień 11 lipca jako Narodowy Dzień Pamięci Ofiar Ludobójstwa dokonanego przez ukraińskich nacjonalistów na obywatelach II RP. To jest pierwsza informacja. Oczywiście to jest deklaracja, to musi przecież przejść przez procedurę w komisjach i w Sejmie, ale – jak rozumiem – przedstawiając taką informację, wicemarszałek Sejmu i szef klubu wyraża opinię partii, która ma większość, formacji politycznej, która ma większość w Sejmie, więc zakładam, że tu się nic nie zmieni.</u>
<u xml:id="u-18.2" who="#MichałDworczyk">Druga sprawa. Jeżeli chodzi o akty normatywne w tej sprawie, to – tak jak powiedziałem – w Polsce święta są stanowione na 2 sposoby, albo w ustawie, albo w uchwale. Mogę podać konkretne przykłady. Mamy np. Narodowy Dzień Pamięci Ofiar Niemieckich Nazistowskich Obozów Koncentracyjnych i Obozów Zagłady.</u>
<u xml:id="u-18.3" who="#Gloszsali">Tak, jest, oczywiście.</u>
<u xml:id="u-18.4" who="#MichałDworczyk">Prawda? To zostało ustanowione w uchwale. Dzień Sybiraka też został ustanowiony w uchwale. A np. paradoksalnie takie święto, jak Dzień Pracownika Socjalnego, zostało ustanowione w ustawie. To naprawdę bardzo różnie bywa. Wydaje mi się, że jeden i drugi sposób ustanowienia święta jest dobry, dlatego że aby to zmienić, i tak parlament musi wyrazić swoją wolę, każda zmiana wymaga normalnej ścieżki legislacyjnej.</u>
<u xml:id="u-18.5" who="#MichałDworczyk">Ja gorąco namawiam, jeśli mogę w ten sposób powiedzieć, panie i panów senatorów do tego, żeby przyjąć taką uchwałę, a także zwrócić się z takim apelem do Sejmu. Myślę, że z jednej strony będzie to piękny gest wobec wszystkich osób, które od lat oczekują na oddanie prawdziwego hołdu tym pomordowanym, a z drugiej strony, tak jak profesor Żaryn powiedział, to będzie ważny krok w budowaniu naszej polityki historycznej w kraju, czego mieliśmy ostatnio deficyt.</u>
<u xml:id="u-18.6" who="#MichałDworczyk">Jeśli pan przewodniczący pozwoli, to ja przeproszę i wyjdę, dlatego że muszę wracać na salę obrad.</u>
</div>
<div xml:id="div-19">
<u xml:id="u-19.0" who="#StanisławGogacz">Dziękujemy bardzo za to, że pan poseł pomimo głosowań zechciał przyjść i wspomóc nas w podejmowaniu tej uchwały. Bardzo dziękujemy.</u>
<u xml:id="u-19.1" who="#MichałDworczyk">Dziękuję bardzo.</u>
<u xml:id="u-19.2" who="#StanisławGogacz">Panie Mecenasie, poprosimy, bo było pytanie o to, jaka jest moc aktu, jakim jest uchwała, w sprawie ogłoszenia święta, ewentualnego ogłoszenia święta 11 lipca.</u>
</div>
<div xml:id="div-20">
<u xml:id="u-20.0" who="#MirosławReszczyński">Szanowni Państwo!</u>
<u xml:id="u-20.1" who="#MirosławReszczyński">Jeśli chodzi o kwestię ustanowienia w danym dniu święta, to gdy idziemy drogą aktu normatywnego, czyli ustawy, to ustawa ta musi przejść cały proces legislacyjny, więc trafia również do Senatu. Jeśli chodzi o możliwość ustanowienia danego dnia świętem na podstawie uchwały, to w przypadku Sejmu jest taka możliwość, zaś w przypadku Senatu ustawa, jak mi się wydaje, nie przewiduje takiej możliwości, ale wymaga to pogłębionej analizy. W tej sytuacji, gdyby państwo chcieli otrzymać jednoznaczną odpowiedź, to musielibyśmy chwilę poświęcić, żeby to wyjaśnić. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-21">
<u xml:id="u-21.0" who="#StanisławGogacz">Myślę, że wystarczy nam ta informacja. Mamy możliwość zaapelowania do Sejmu o to, ażeby to święto zostało ustanowione. Co do tego nie mamy pytań, tu mamy jasność.</u>
<u xml:id="u-21.1" who="#StanisławGogacz">Jak rozumiem, więcej pytań nie mamy…</u>
<u xml:id="u-21.2" who="#PiotrZientarski">Tak.</u>
<u xml:id="u-21.3" who="#StanisławGogacz">…i możemy przejść do dyskusji.</u>
<u xml:id="u-21.4" who="#StanisławGogacz">Bardzo proszę, pan senator czy pani senator?</u>
<u xml:id="u-21.5" who="#GrażynaSztark">Tak, ja.</u>
<u xml:id="u-21.6" who="#StanisławGogacz">Pani senator Sztark.</u>
</div>
<div xml:id="div-22">
<u xml:id="u-22.0" who="#GrażynaSztark">Tak się umówiliśmy.</u>
<u xml:id="u-22.1" who="#GrażynaSztark">Dziękuję bardzo.</u>
<u xml:id="u-22.2" who="#GrażynaSztark">Na początek chciałabym powiedzieć o 2 sprawach. Chcę powiedzieć, że jestem wnuczką… Całą rodzinę mojego taty wymordowali. Został szwagier, który w przedostatnim dniu wojny zginął razem z ciężarną siostrą, z siostrą, która była w ósmym miesiącu ciąży. W związku z tym uważam, że również mam prawo powiedzieć od siebie kilka słów.</u>
<u xml:id="u-22.3" who="#GrażynaSztark">Proszę państwa, ja ostatnio byłam w Kostiuchnówce i muszę państwu powiedzieć, że to miejsce akurat postawiło mnie w zupełnie innym miejscu, że tak powiem, z innej strony czy też moje myślenie zostało niejako ukierunkowane nie tylko na sposób zemsty, ale też włączyło racjonalne spojrzenie na te wydarzenia. Spotkałam się tam z prawnukiem… Moja rodzina zginęła pod Równem, ale spotkałam Ukraińca, którego pradziadkowie, cała rodzina również została wymordowana.</u>
<u xml:id="u-22.4" who="#GrażynaSztark">Proszę państwa, w związku z tym chciałabym przypomnieć – szkoda, że pan poseł wyszedł – że w 2013 r. Senat ustanowił, a właściwie był procedowany w Komisji Ustawodawczej, a potem, 19 czerwca 2013 r. Senat przyjął projekt uchwały o ustanowieniu 11 lipca Dniem Pamięci Męczeństwa Kresowian. Był to druk nr 331, a projekt uchwały przygotowany był w siedemdziesiątą rocznicę zbrodni wołyńskiej. Więc został ustanowiony Dzień Pamięci Męczeństwa Kresowian.</u>
<u xml:id="u-22.5" who="#GrażynaSztark">A jeśli chodzi o tego typu sformułowania, które się dzisiaj pojawiły, to apelowałabym o naprawdę poważną dyskusję nad tym i zastanowienie się nad każdym słowem. Prawda jest straszna, prawda jest bardzo trudna. Ale musimy pamiętać o tym, że żyjemy w tym miejscu, w naszym kochanym kraju, mając za sąsiadów również Ukraińców, m.in. po stronie Wołynia.</u>
<u xml:id="u-22.6" who="#GrażynaSztark">Dlatego też mam gorącą prośbę, żebyśmy się również nad tym projektem uchwały bardzo mocno zastanowili, nad nim popracowali i spróbowali wzajemnie siebie zrozumieć, tak jak przychodziło nam do tej pory pracować, z czego jestem bardzo zadowolona, bo nasze uchwały były podejmowane raczej w konsensusie. Dobrze by było, żeby ta trudna uchwała również w takim konsensusie została podjęta, żebyśmy nie dyskutowali na sali obrad i żebyśmy wzajemnie sobie nie zarzucali, że jesteśmy bardziej lub mniej patriotyczni, albowiem święto 11 lipca ustanowione w 2013 r. przez tamten Senat było znacznie trudniejsze aniżeli ten 11 lipca, który ma być dniem męczeństwa, bardziej obudowany itd. Nie chciałabym, żebyśmy nad tym dyskutowali, tym bardziej, że ofiary wciąż czekają na upamiętnienie. Ja nigdy nie odnalazłam grobów mojej rodziny. Mam nadzieję, że wreszcie doczekam się tego momentu, kiedy będę mogła złożyć kwiaty i zapalić świeczkę, żeby o nich wspomnieć i się pomodlić, ale to nie znaczy, że muszę się kierować tylko i wyłącznie zemstą. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-23">
<u xml:id="u-23.0" who="#StanisławGogacz">Pan senator Zientarski. Bardzo proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-24">
<u xml:id="u-24.0" who="#PiotrZientarski">Proszę państwa, ja również w tym duchu. Był taki zwyczaj, że tego rodzaju uchwały w głosowaniu na sali plenarnej podejmowane były jednogłośnie w wyniku wypracowania konsensusu w naszej komisji, w Komisji Ustawodawczej, i powinniśmy do tego zmierzać.</u>
<u xml:id="u-24.1" who="#PiotrZientarski">Pod tym, co tu powiedziała koleżanka, ja się absolutnie podpisuję. Moja rodzina, rodzina mojej mamy pochodzi ze Strusowa, też doznała wielu… Wie, co to jest zbrodnia wołyńska.</u>
<u xml:id="u-24.2" who="#PiotrZientarski">Proszę państwa, dlaczego rozdałem państwu tekst? To jest jeden z projektów, projekt Platformy. Nie po to, żeby przedstawić go jako projekt konkurencyjny i powiedzieć, że chcę, żeby tylko ten projekt został wzięty pod uwagę. Nie.</u>
<u xml:id="u-24.3" who="#PiotrZientarski">W tym projekcie, proszę państwa, nie podoba mi się podwójny apel do prezydenta Rzeczypospolitej. Chyba w akapicie trzecim od końca i w akapicie przedostatnim apeluje się do prezydenta o uhonorowanie tych osób odznaczeniami, tak, w trzecim też apeluje się do prezydenta RP o uhonorowanie odznaczeniami. Proszę państwa, nie wiem, czy prezydent jest taki oporny, że musimy apelować, czy prezydent potrzebuje tego rodzaju apeli. Wydaje się, że nie. Chyba żaden prezydent nie chciałby wysłuchiwać takich apeli, a wydaje się, że jesteśmy zgodni co do tego, to jest zupełnie oczywiste, że jest to jego prerogatywa.</u>
<u xml:id="u-24.4" who="#PiotrZientarski">Chciałbym, proszę państwa, żeby z tego tekstu, który rozdałem, gdzie my mówimy o apelu, zwracamy się z apelem, przyjąć – proszę zobaczyć, to jest na stronie 2 – „apeluję o ustalenie miejsc zbrodni i ich oznaczenie, zapewnienie godnego pochówku odnalezionym ofiarom; oddanie należnej czci i szacunku niewinnie zamęczonym i pomordowanym; godne upamiętnienie ofiar wzajemnych konfliktów; kontynuację dzieła pojednania i dialogu, rozpoczętego przez przywódców politycznych i duchownych”. Wcześniej mówi się też o Janie Pawle II, ale ja nie chcę tego przywoływać. Chodzi tylko o to, że powinniśmy mieć świadomość zarówno myśli Jana Pawła II, jak i deklaracji konferencji biskupów polskich z metropolitą kijowsko-galicyjskim. Dalej jest apel o „wspieranie współpracy historyków, w tym rozszerzenie dostępu do archiwów państwowych; wzmocnienie współpracy władz Rzeczypospolitej Polskiej i Ukrainy w najważniejszych dla przyszłości obu narodów sprawach”.</u>
<u xml:id="u-24.5" who="#PiotrZientarski">Myślę, że to jest ważne, żebyśmy wyartykułowali apel nie do naszego prezydenta o odznaczenia, ale apel o ustalenie miejsc zbrodni, o oddanie czci, o godne upamiętnienie, o kontynuację dzieła pojednania, o wspieranie historyków i o wzmocnienie współpracy władz Rzeczypospolitej Polskiej i Ukrainy. To jest jedna moja uwaga, nie uwaga, propozycja poprawki.</u>
<u xml:id="u-24.6" who="#PiotrZientarski">Druga propozycja poprawki to wyeliminowanie apeli do prezydenta o uhonorowanie odznaczeniami.</u>
<u xml:id="u-24.7" who="#StanisławGogacz">W którym miejscu ta poprawka miałaby się znaleźć?</u>
<u xml:id="u-24.8" who="#PiotrZientarski">Na samym końcu.</u>
<u xml:id="u-24.9" who="#StanisławGogacz">Gdzie to apelowanie miałoby się znaleźć?</u>
<u xml:id="u-24.10" who="#PiotrZientarski">Senat Rzeczypospolitej wyraża szacunek – to jest przedostatni akapit na stronie 2 – i wdzięczność tym, którzy narażając własne życie, ratowali Polaków. Kropka. Po czym: Senat apeluje o – tutaj byłby ten apel, tutaj można by włączyć ten apel.</u>
<u xml:id="u-24.11" who="#PiotrZientarski">Jednocześnie proponuję wyeliminować apele do prezydenta Rzeczypospolitej o uhonorowanie, bo to w moim przekonaniu…</u>
<u xml:id="u-24.12" who="#StanisławGogacz">Kolejna poprawka: wyeliminować…</u>
<u xml:id="u-24.13" who="#PiotrZientarski">Tak, wyeliminować apele do prezydenta o uhonorowanie, bo wydaje się, że te apele nie są potrzebne, że prezydent sam z urzędu…</u>
</div>
<div xml:id="div-25">
<u xml:id="u-25.0" who="#StanisławGogacz">Panie Senatorze, to jest czwarty akapit. Które słowa wykreślamy w czwartym akapicie?</u>
</div>
<div xml:id="div-26">
<u xml:id="u-26.0" who="#PiotrZientarski">Całą tę część: apeluje do prezydenta RP o uhonorowanie tych osób odznaczeniami państwowymi. To jest…</u>
<u xml:id="u-26.1" who="#StanisławGogacz">Czyli to wykreślamy?</u>
<u xml:id="u-26.2" who="#PiotrZientarski">To jest dwukrotnie.</u>
<u xml:id="u-26.3" who="#StanisławGogacz">Wykreślamy.</u>
<u xml:id="u-26.4" who="#PiotrZientarski">Tak, bo to jest dwukrotnie, zarówno w przedostatnim akapicie na stronie 1, jak i w przedostatnim akapicie na stronie 2.</u>
<u xml:id="u-26.5" who="#PiotrZientarski">I moja trzecia poprawka dotyczy ostatniego akapitu na stronie 1. Ofiary zbrodni popełnionych w latach 40. przez ukraińskich nacjonalistów do tej pory nie zostały w sposób należyty upamiętnione, a masowe mordy nie zostały nazwane, zgodnie z prawdą historyczną, czynami noszącymi znamiona ludobójstwa.</u>
<u xml:id="u-26.6" who="#PiotrZientarski">Proszę państwa, myśmy wcześniej przyjęli… Myśmy dyskutowali – zwracam się do pana, Panie Profesorze – 3 lata temu i uznaliśmy, że zgadzamy się z co do tego, osiągnęliśmy konsensus co do tego, że to są czyny noszące znamiona ludobójstwa, co jest z tym prawie tożsame. To był wynik pracy…</u>
<u xml:id="u-26.7" who="#komentarz">(Wypowiedź poza mikrofonem)</u>
<u xml:id="u-26.8" who="#PiotrZientarski">…konsensus osiągnięty w tej komisji.</u>
</div>
<div xml:id="div-27">
<u xml:id="u-27.0" who="#StanisławGogacz">Panie Senatorze, ja proponuję, żeby rozdzielić te sfery, żeby pan wyakcentował…</u>
<u xml:id="u-27.1" who="#PiotrZientarski">Ale to jest moja propozycja poprawki.</u>
<u xml:id="u-27.2" who="#StanisławGogacz">Proszę jeszcze raz przeczytać tę propozycję. Pan mówi o…</u>
</div>
<div xml:id="div-28">
<u xml:id="u-28.0" who="#PiotrZientarski">A masowe mordy nie zostały…</u>
<u xml:id="u-28.1" who="#StanisławGogacz">Który to jest akapit?</u>
<u xml:id="u-28.2" who="#Gloszsali">Piąty akapit.</u>
<u xml:id="u-28.3" who="#PiotrZientarski">To jest ostatni akapit na stronie 1.</u>
<u xml:id="u-28.4" who="#StanisławGogacz">Ostatni na pierwszej. Tak?</u>
<u xml:id="u-28.5" who="#PiotrZientarski">Tak.</u>
</div>
<div xml:id="div-29">
<u xml:id="u-29.0" who="#StanisławGogacz">Pan proponuje, żeby słowa „Ofiary zbrodni popełnionych w latach 40. przez ukraińskich nacjonalistów do tej pory nie zostały w sposób należyty upamiętnione, a masowe mordy nie zostały nazwane, zgodnie z prawdą historyczną, ludobójstwem”…</u>
</div>
<div xml:id="div-30">
<u xml:id="u-30.0" who="#PiotrZientarski">Końcówkę zastąpić słowami „czynami noszącymi znamiona ludobójstwa.</u>
</div>
<div xml:id="div-31">
<u xml:id="u-31.0" who="#StanisławGogacz">Czyli zastąpić „ludobójstwo” „czynami noszącymi znamiona ludobójstwa”.</u>
<u xml:id="u-31.1" who="#PiotrZientarski">Tak jest, „czynami noszącymi znamiona ludobójstwa”. Tak.</u>
<u xml:id="u-31.2" who="#StanisławGogacz">Samo słowo „ludobójstwo” tym zastąpić.</u>
<u xml:id="u-31.3" who="#PiotrZientarski">Tak jest.</u>
<u xml:id="u-31.4" who="#StanisławGogacz">Resztę zostawiamy.</u>
</div>
<div xml:id="div-32">
<u xml:id="u-32.0" who="#PiotrZientarski">Tak, tak. Tak było w poprzedniej uchwale i taki był konsensus. To jest, tak jak powiedziałem, pewien synonim, ale nie chcemy tutaj… Historycy mogą o tym pisać, ale my… Zresztą była już na ten temat dyskusja.</u>
<u xml:id="u-32.1" who="#PiotrZientarski">To są moje wszystkie poprawki.</u>
<u xml:id="u-32.2" who="#LidiaStaroń">Panie Przewodniczący…</u>
</div>
<div xml:id="div-33">
<u xml:id="u-33.0" who="#StanisławGogacz">Proszę państwa, ja oczywiście zaraz udzielę pani senator głosu. Jednocześnie proponuję, żebyśmy przystąpili do procedowania nad tą uchwałą. My mamy wypracowany sposób pracy, omawiamy kolejne akapity i wtedy gdy dochodzimy do sformułowań, które państwu nie odpowiadają albo które państwo chcielibyście zmienić czy też w inny sposób wzbogacić, to państwo przedstawiacie swoje propozycje. W przeciwnym razie cały czas będziemy teoretyzować. Tak że po wystąpieniu pani senator przystąpimy do procedowania według akapitów.</u>
<u xml:id="u-33.1" who="#StanisławGogacz">Bardzo proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-34">
<u xml:id="u-34.0" who="#LidiaStaroń">Dziękuję bardzo, Panie Przewodniczący.</u>
<u xml:id="u-34.1" who="#LidiaStaroń">Ja bardzo krótko i dość ogólnie. Ja uważam, że ta uchwała to jest rodzaj walki o prawdę historyczną. W mojej ocenie to nie jest sprawa – tutaj się nie zgodzę z moją przedmówczynią – żadnej zemsty, to jest nazwanie rzeczy po imieniu.</u>
<u xml:id="u-34.2" who="#Gloszsali">Tak.</u>
<u xml:id="u-34.3" who="#LidiaStaroń">Szczerze mówiąc, w tamtej kadencji… Zresztą dzisiaj ponosimy skutki niereagowania przez nasze państwo choćby na sprawę polskich obozów. Fantastyczną politykę historyczną prowadzą Niemcy. Nie przeszkadza to wcale w określaniu na bardzo wysokim czy też dobrym poziomie stosunków międzynarodowych, bo o to trzeba walczyć, ale pewne sfery trzeba oddzielić. Tam ta polityka historyczna prowadzona przez lata przynosi określone efekty. Tymczasem niestety przez lata było też tak, że nasze państwo godziło się z tym, że w przestrzeni publicznej zbrodnie, hitlerowskie zbrodnie niemieckie, bo to nie jest tak, że naziści nie mieli narodowości, były określane jako zbrodnie nazistowskie.</u>
<u xml:id="u-34.4" who="#LidiaStaroń">Ja byłam inicjatorką tejże uchwały, o której pan poseł mówił, nazywającej rzeczy po imieniu, w sprawie ustanowienia tego święta pamięci ofiar niemieckich, nie nazistowskich, ale właśnie niemieckich obozów koncentracyjnych, i uważam, że tutaj także czym innym jest historyczne nazwanie rzeczy po imieniu, oddanie hołdu ofiarom rzeczywistej rzezi, pomordowanym ludziom, a czym innym jest budowanie normalnych dobrosąsiedzkich stosunków, ale właśnie na gruncie określonej prawdy historycznej. Dlatego nie zgodziłabym się z tym i tak też będę głosowała, bo w mojej ocenie było to ludobójstwo, a nie czyny mające znamiona ludobójstwa. Konsensus, szukanie historycznego…</u>
<u xml:id="u-34.5" who="#komentarz">(Wypowiedź poza mikrofonem)</u>
<u xml:id="u-34.6" who="#LidiaStaroń">Ja niczego nie wmawiam, Panie Senatorze, tylko mówię, że konsensusu zazwyczaj poszukuje się w sferze teraźniejszości, zaś określa się…</u>
<u xml:id="u-34.7" who="#PiotrZientarski">To nieprawda…</u>
<u xml:id="u-34.8" who="#LidiaStaroń">W sensie prawnym to było ludobójstwo. Proszę trochę poczytać, to było ludobójstwo. Właśnie tak. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-35">
<u xml:id="u-35.0" who="#StanisławGogacz">Dziękuję bardzo.</u>
<u xml:id="u-35.1" who="#StanisławGogacz">Pani tu przywołała słowa pani senator Sztark. Faktycznie padło tam słowo „zemsta”, ale – ja tak to zrozumiałem – nie w kontekście naszej uchwały…</u>
<u xml:id="u-35.2" who="#Gloszsali">Oczywiście.</u>
<u xml:id="u-35.3" who="#StanisławGogacz">…tylko w kontekście wizyty pani senator na Ukrainie, w Kostiuchnówce i w kontekście pewnych rozmów.</u>
<u xml:id="u-35.4" who="#Gloszsali">Dokładnie tak.</u>
<u xml:id="u-35.5" who="#StanisławGogacz">Dlatego ja już do tego nie wracałem. Dziękuję bardzo.</u>
<u xml:id="u-35.6" who="#StanisławGogacz">Pan senator, pan przewodniczący Pociej. Bardzo proszę.</u>
<u xml:id="u-35.7" who="#komentarz">(Rozmowy na sali)</u>
<u xml:id="u-35.8" who="#StanisławGogacz">Panie Przewodniczący, proszę bardzo. Pan ma bliżej, żeby uspokoić…</u>
<u xml:id="u-35.9" who="#Gloszsali">Nie będę kobietom przeszkadzał.</u>
<u xml:id="u-35.10" who="#StanisławGogacz">Bardzo proszę, głos ma pan senator, pan przewodniczący Pociej.</u>
</div>
<div xml:id="div-36">
<u xml:id="u-36.0" who="#AleksanderPociej">Panie Przewodniczący, bardzo dziękuję.</u>
<u xml:id="u-36.1" who="#AleksanderPociej">Tak ad vocem, do wypowiedzi pani senator sprzed chwili. Hitler był Austriakiem, w związku z tym nazywanie tylko i wyłącznie…</u>
<u xml:id="u-36.2" who="#komentarz">(Wypowiedź poza mikrofonem)</u>
<u xml:id="u-36.3" who="#AleksanderPociej">Przepraszam bardzo.</u>
<u xml:id="u-36.4" who="#AleksanderPociej">Bardzo duża liczba naszych katów pochodziła z Austrii, w związku z tym można powiedzieć, że kłamstwem jest mówienie, że są to zbrodnie niemieckie, skoro były to zbrodnie austriackie. To po pierwsze.</u>
<u xml:id="u-36.5" who="#AleksanderPociej">Po drugie, chciałbym, nie odnosząc się do tekstu tejże uchwały, powiedzieć o 3 sprawach generalnych. Zawsze w tej Izbie, niezależnie od tematu, który poruszaliśmy, wypowiadałem się przeciwko obchodzeniu i upamiętnianiu niepełnych, tak to nazwę, rocznic. To jest siedemdziesiąta trzecia rocznica, obchodziliśmy siedemdziesiątą. Uważam, że wracanie do tego, kiedy nie ma okrągłej rocznicy, prowadzi nas w kierunku absolutnej dowolności co do tego, kiedy będziemy na dany temat dyskutować i go przypominać.</u>
<u xml:id="u-36.6" who="#AleksanderPociej">Nie zgadzam się z tym, co powiedział pan poseł, i nie zgadzam się z częścią wypowiedzi pana profesora Żaryna, co konstatuję ze smutkiem, bo z reguły, w odniesieniu do większości spraw jesteśmy tego samego zdania, że dopiero w tej chwili Senat tak naprawdę zajmuje się tą sprawą. Nie jest to prawdziwe, Panie Senatorze. Sam głosowałem za przyjęciem tej uchwały sprzed 3 lat, z 2013 r. Uważam, że wtedy Senat, również dzięki głosom pana kolegów, bardzo dobitnie upamiętnił tę zbrodnię.</u>
<u xml:id="u-36.7" who="#AleksanderPociej">Historia upamiętniania tej zbrodni, jak pan zapewne wie, nawet lepiej ode mnie, jest bardzo długa, ponieważ w PRL-u w latach pięćdziesiątych powstało dzieło Gerharda „Łuny w Bieszczadach”, a na podstawie tego powstał bardzo mocny film „Ogniomistrz Kaleń”, który oczywiście kompletnie zafałszowywał rolę Armii Krajowej, pokazał ją w sposób negatywny, wybielając czy gloryfikując oddziały komunistyczne, ale dyskusja o zbrodniach ukraińskich była bardzo mocna. Było to osią, pewnym pomysłem władzy komunistycznej na politykę międzynarodową, która skłócała nas z Ukraińcami po to, żeby Sowieci, Rosjanie, Wielkorusi byli silni.</u>
<u xml:id="u-36.8" who="#AleksanderPociej">Bardzo żałuję, że w naszej dyskusji nie uczestniczy nikt z Ministerstwa Spraw Zagranicznych, ponieważ jeżeli dobrze odczytuję naszą politykę ostatnich lat, również tę, za którą zawsze będę wdzięczny, śp. prezydenta Lecha Kaczyńskiego, odnoszę wrażenie, że nasze zaangażowanie się na Ukrainie było pewnym pomysłem wieloletniej polityki zmiany, odwrócenia tego, co było wcześniej.</u>
<u xml:id="u-36.9" who="#AleksanderPociej">Parę miesięcy temu bardzo zgodnie, praktycznie jednomyślnie apelowaliśmy o to, żeby władze rosyjskie wypuściły Nadię Sawczenko. Ona tu była, ja ją dzisiaj spotkałem, ona była i w Sejmie, i w Senacie, osoba, za którą ujęliśmy się w sposób bezprecedensowy, ponieważ nigdy wcześniej czegoś takiego nie zrobiliśmy, i ona błagała, żeby może… Jeszcze raz. Nie mówię, że to wszystko… To, co jest napisane w tej uchwale, to jest absolutna prawda, zgoda. Tylko pytanie, czy naprawdę musimy to zrobić w tej chwili i czy nie jest to w jakiejś kontrze do uprawianej przez Polskę przez ostatnie lata polityki międzynarodowej. Tylko takie pytanie mi się tu rodzi, ponieważ co do tekstu ja osobiście nie mam żadnych zastrzeżeń, bo jest on prawdziwy. Mam tylko te zastrzeżenia, o których powiedziałem wcześniej, po pierwsze, moim zdaniem również w poprzedniej kadencji Senat stanął na wysokości zadania i upamiętnił to w siedemdziesiątą rocznicę, a po drugie, zastanawiam się, czy na pewno jest to zgodne z polską polityką zagraniczną, którą do tej pory uprawialiśmy, gdyż niewątpliwie podniesienie już po 3 latach i akurat w tym momencie tej sprawy musi w jakiś sposób kłaść się cieniem na stosunkach polsko-ukraińskich. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-37">
<u xml:id="u-37.0" who="#StanisławGogacz">Dziękuję bardzo.</u>
<u xml:id="u-37.1" who="#StanisławGogacz">Ten czas jest podyktowany również tym, że zbliża się 11 lipca, 11 lipca przypada w najbliższy poniedziałek i jesteśmy zdeterminowani tym czasem.</u>
<u xml:id="u-37.2" who="#StanisławGogacz">Pan senator Borowski. Bardzo proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-38">
<u xml:id="u-38.0" who="#MarekBorowski">Po pierwsze, o tym, że 11 lipca jest 11 lipca, wiadomo było już dawno. W związku z tym, skoro inicjatorzy chcieli zaproponować nam taki projekt, to trzeba go było przygotować wcześniej, spokojnie przedyskutować, przedyskutować z udziałem przedstawicieli Ministerstwa Spraw Zagranicznych. Naprawdę Senat nie może się zachowywać jak swawolne dziecko, które sobie podejmuje różne uchwały, dotyczące naszych stosunków z zagranicą, i z niczym się nie liczyć. Ja to stwierdzam jako fakt. Uważam, że tego rodzaju projekt zwyczajnie nie powinien być w tej chwili procedowany, choćby z tego względu, ale to nie jest jedyny wzgląd.</u>
<u xml:id="u-38.1" who="#MarekBorowski">Po drugie, zadaję sobie pytanie, po co właściwie jest ta uchwała, jaki jest jej cel. Jeżeli chodzi o uhonorowanie ofiar niewątpliwej zbrodni, to uhonorowanie nastąpiło w roku 2003, ja byłem wtedy marszałkiem Sejmu – notabene uchwała była wspólna, udało się uzgodnić uchwałę wspólną z Radą Najwyższą Ukrainy, co nie było proste, ale tego samego dnia podjęliśmy uchwałę tu i tu – i w siedemdziesiątą rocznicę, w 2013 r., ta uchwała była bardziej obszerna, została sformułowana, można powiedzieć, bardziej z naszego punktu widzenia. To wszystko zostało tu ujęte. Wobec tego powstaje pytanie: po co? Przecież uhonorowano. Dobrze. Jeśli jest propozycja ustanowienia jakiegoś święta, to rozumiem, to jest inny temat, można zgłosić taką propozycję, ale akurat w tym projekcie tego nie było.</u>
<u xml:id="u-38.2" who="#MarekBorowski">Pan senator Żaryn w zasadzie powiedział, po co jest ta uchwała, powiedział, że to było w programie PiS-u i PiS ma prawo taką uchwałę przyjąć. Zgoda. Tylko ja chcę powiedzieć, że to zwalnia, mnie np. zupełnie zwalnia z głosowania za podjęciem tej uchwały i pewnie raczej z dyskusji, bo widzę, że nic się nie zmieni albo niewiele się zmieni, jeżeli się panowie przy tym uprą. PiS chce przedstawić swój punkt widzenia, a konkretnie chce użyć słowa „ludobójstwo”, tak na czysto, żeby nie było „znamiona ludobójstwa”, tylko „ludobójstwo”. Dobrze.</u>
<u xml:id="u-38.3" who="#MarekBorowski">Chcę powiedzieć, że to jest akademicka dyskusja. Jeżeli sto kilkadziesiąt tysięcy ludzi zabija się dlatego, że są Polakami, to oczywiście można to nazwać ludobójstwem, jak najbardziej, ja nie będę udawał, że tak nie jest. Ale dlaczego te sformułowania wcześniej były delikatniejsze, choć nie unikały tego słowa? Powstaje pytanie: co my właściwie chcemy osiągnąć? Powiedziałem, że jeśli chodzi o uhonorowanie, to już się stało. Otóż, pan senator Żaryn powiedział, że porozumienie z Ukrainą musi być oparte na takim właśnie sformułowaniu, tak musi być, Ukraińcy muszą to przyjąć i dopiero gdy oni to przyjmą, to my się będziemy z nimi układać i im wybaczymy. Prawda?</u>
<u xml:id="u-38.4" who="#MarekBorowski">Proszę państwa, do takich rzeczy dochodzi się stopniowo. Każdy naród ma swoją dumę, Ukraińcy również. Trzeba pamiętać o tym, że ci zbrodniarze, niewątpliwi zbrodniarze, dla znaczącej części Ukrainy to są bohaterowie narodowi, czy nam się to podoba, czy nam się to nie podoba, bo oni walczyli o niepodległość Ukrainy. W związku z tym, jeżeli my chcemy coś osiągnąć, musimy działać tak, żeby oni zrozumieli, że ci ludzie może i walczyli o niepodległość Ukrainy, ale niestety popełnili zbrodnię i trzeba to przyznać. Jakże ciężko nam, Polakom, przychodzi przyznanie, że byli ludzie, którzy walczyli o niepodległość i jednocześnie popełniali zbrodnie? Jakże ciężko? A to są, powiedziałbym, niewielkie sprawy w porównaniu z tym, co tam się działo.</u>
<u xml:id="u-38.5" who="#MarekBorowski">Ja bym rozumiał, gdyby Senat podjął zupełnie inną uchwałę, gdyby Senat podjął uchwałę, w której apeluje do prezydenta i do rządu o podjęcie inicjatywy na rzecz stworzenia grupy historyków polskich i ukraińskich, którzy wreszcie usiedliby przy okrągłym stole i zajęli się tą kwestią. Ta prawda musi być stopniowo wprowadzana do świadomości Ukraińców i ona musi być wprowadzana przez historyków ukraińskich. My sami do tego nie doprowadzimy.</u>
<u xml:id="u-38.6" who="#MarekBorowski">Chcę powiedzieć, że dzięki temu, że taka grupa historyków została powołana do współpracy między Polską a Rosją, np. sprawa Katynia w znacznym stopniu została wprowadzona do świadomości, pokazano film itd., choć nadal są tam ludzie, którzy opowiadają o tym, że to Niemcy albo w ogóle nie miało to miejsca, albo sami się wystrzelali itd. To jest droga, a nie to.</u>
<u xml:id="u-38.7" who="#MarekBorowski">Mało tego. Czy tu jest prawda? Jest. Ale czy tu jest cała prawda? Nie. Skąd się wzięła ta nienawiść? Oczywiście w żadnej mierze nie można jej usprawiedliwić, żeby sprawa była jasna. Skąd ona się wzięła? Ona powstała w wyniku polityki narodowościowej, jaką Polska prowadziła przez wieki, ale również jako II Rzeczpospolita, niestety. Odbywały się tam pacyfikacje, były bicia, aresztowania, likwidacje gimnazjów, szkół z językiem ukraińskim, likwidacje wyższych uczelni, niszczenie cerkwi, to wszystko miało miejsce i o tym trzeba pamiętać.</u>
<u xml:id="u-38.8" who="#MarekBorowski">Chcę powiedzieć, że w tej uchwale, która została podjęta w 2013 r., znalazł się taki mały fragment: nie zapominamy, że w dziejach polsko-ukraińskich stosunków w XX wieku były także wydarzenia, które nie przynoszą Polsce chluby, niesprawiedliwa polityka narodowościowa II Rzeczypospolitej i wypadki polskiego odwetu z lat 1943–1945, nie może to jednak oznaczać zapominania, równoważenia czy pomniejszania tragedii tych, którzy padli ofiarą zbrodni wołyńskiej. To jest uczciwe postawienie sprawy.</u>
<u xml:id="u-38.9" who="#MarekBorowski">Tymczasem ta uchwała realizuje tylko jakiś pomysł polityczny, nie do końca wiadomo jaki, a jeżeli już oprzeć się na tym, co powiedział pan senator Żaryn, to moim zdaniem szkodliwy dla stosunków polsko-ukraińskich i dla rzeczywistego wprowadzenia do świadomości Ukraińców tej prawdy.</u>
<u xml:id="u-38.10" who="#MarekBorowski">Dlatego też, Panie Przewodniczący, ja nie widzę możliwości poprawienia tej uchwały, bo trzeba by w zasadzie przepisać poprzednią. Ja nie widzę możliwości poprawienia tej uchwały. Uważam ją po prostu za zbędną w sytuacji, gdy mamy ja podejmować 3 lata po podjęciu poprzedniej. Nie wiem, czy na tym etapie można postawić wniosek o jej odrzucenie, ale jeżeli tak, to stawiam taki wniosek.</u>
</div>
<div xml:id="div-39">
<u xml:id="u-39.0" who="#StanisławGogacz">Proszę państwa, ja proponuję, żebyśmy przystąpili do dyskusji nad konkretnym projektem uchwały, który każdy ma przed sobą, dlatego że, po pierwsze, będzie jeszcze czas na dyskusję na posiedzeniu plenarnym, po drugie, analizując poszczególne akapity uchwały, też będzie można wypowiedzieć się szerzej.</u>
<u xml:id="u-39.1" who="#StanisławGogacz">Jeżeli tu poprowadzimy tak szeroką debatę, że będziemy doszukiwali się przyczyn różnych wydarzeń w historii polsko-ukraińskiej, zastanawiali się, dlaczego ona miała takie przesilenia, dlaczego dochodziło do ludobójstwa, to możemy doprowadzić do tego, że posiedzenie komisji będzie miało charakter konferencji, a nam chodzi o to, żebyśmy przygotowali sprawozdanie dotyczące konkretnego projektu uchwały.</u>
<u xml:id="u-39.2" who="#StanisławGogacz">Ja proponuję, bo pan senator zgłosił taki wniosek, abyśmy odnotowali propozycję pana senatora Borowskiego, ażeby odrzucić projekt uchwały, który został zgłoszony. Tu państwo mają to zapisane.</u>
<u xml:id="u-39.3" who="#Gloszsali">Senator Zientarski…</u>
<u xml:id="u-39.4" who="#StanisławGogacz">Tak, tak, wiem, senator Zientarski zgłosił poprawki. I to chyba tyle. Tak?</u>
<u xml:id="u-39.5" who="#Gloszsali">Senator Czerwiński prosił o głos.</u>
<u xml:id="u-39.6" who="#StanisławGogacz">Na razie nie mamy więcej poprawek? Nie.</u>
<u xml:id="u-39.7" who="#Gloszsali">Ja jeszcze też prosiłbym o głos.</u>
<u xml:id="u-39.8" who="#StanisławGogacz">Tak, ja to wszystko rozumiem, ale do czego zmierza moja wypowiedź. Mianowicie do tego, żebyśmy z posiedzenia Komisji Ustawodawczej nie robili konferencji. Jeżeli wypowiadamy się, to wypowiadajmy się odnośnie do projektu uchwały, tego, co jest w uchwale. Chodzi o to, żebyśmy zbyt szeroko do tego nie podchodzili. Dobrze?</u>
<u xml:id="u-39.9" who="#StanisławGogacz">Bardzo proszę. Proszę o krótkie wypowiedzi, Panie Senatorze.</u>
</div>
<div xml:id="div-40">
<u xml:id="u-40.0" who="#JerzyCzerwiński">I vice versa, Panie Przewodniczący.</u>
<u xml:id="u-40.1" who="#JerzyCzerwiński">Ja chciałbym zgłosić konkretne poprawki, bo co do idei to my się wypowiemy na plenarnym, tam będziemy mogli się wypowiedzieć, każdy będzie miał 10 minut plus 5 minut.</u>
<u xml:id="u-40.2" who="#JerzyCzerwiński">Panie Przewodniczący, jeśli można, idziemy do tekstu, konkretna poprawka. Ja już to zgłaszałem, bo myśmy z tym tekstem niejako wstępnie zostali zapoznani wczoraj. Nie wiem, czy państwo pamiętacie.</u>
<u xml:id="u-40.3" who="#Gloszsali">Tak.</u>
<u xml:id="u-40.4" who="#JerzyCzerwiński">Otóż, po pierwsze – to oczywiście do analizy dla Wysokiej Komisji – prosiłbym o skreślenie pierwszego akapitu, tego rysu historycznego. Uważam, że on niczego do tej uchwały nie wnosi, bo to ma być uchwała o Ukraińcach, a nie o historii tych ziem. Tak naprawdę ja ten pierwszy akapit odczytuję jako próbę pewnego rodzaju usprawiedliwienia tego, o czym jest dalej w tekście, w następnych akapitach. Taki jest mój wniosek i proszę o poddanie go głosowaniu. Mam jeszcze kilka drobnych poprawek stylistycznych, ale co do pierwszego akapitu prosiłbym o jego wykreślenie.</u>
</div>
<div xml:id="div-41">
<u xml:id="u-41.0" who="#StanisławGogacz">Proszę państwa, jeżeli jest zgoda, to będziemy analizować teraz poszczególne akapity.</u>
<u xml:id="u-41.1" who="#StanisławGogacz">Czy pan profesor chce jeszcze coś powiedzieć ogólnie?</u>
<u xml:id="u-41.2" who="#JanŻaryn">Mam poprawki.</u>
<u xml:id="u-41.3" who="#StanisławGogacz">A czy pan może je zgłosić w trakcie, kiedy będziemy analizować poszczególne akapity?</u>
<u xml:id="u-41.4" who="#JanŻaryn">Dobrze. Mam np. do tego, bo jesteśmy przy pierwszym akapicie.</u>
<u xml:id="u-41.5" who="#StanisławGogacz">To już w czasie analizy, tak że pan zgłosi… Ja jeszcze nie rozpocząłem analizowania tego tekstu.</u>
<u xml:id="u-41.6" who="#StanisławGogacz">Proszę państwa, tytuł uchwały brzmi następująco: w sprawie oddania hołdu ofiarom ludobójstwa dokonanego przez nacjonalistów ukraińskich na obywatelach II Rzeczypospolitej w latach 1939–1945.</u>
<u xml:id="u-41.7" who="#StanisławGogacz">Czy ktoś ma zastrzeżenia do tytułu uchwały?</u>
<u xml:id="u-41.8" who="#komentarz">(Wypowiedź poza mikrofonem)</u>
<u xml:id="u-41.9" who="#StanisławGogacz">Pan senator. Bardzo proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-42">
<u xml:id="u-42.0" who="#WojciechPiecha">Co do dat 1939–1945… Bo front w 1945 r. był już na Wiśle. Czy ta data jest tu taką…</u>
<u xml:id="u-42.1" who="#StanisławGogacz">Czyli pan nie proponuje…</u>
<u xml:id="u-42.2" who="#WojciechPiecha">1944.</u>
<u xml:id="u-42.3" who="#Gloszsali">Nie.</u>
<u xml:id="u-42.4" who="#WojciechPiecha">Też nie?</u>
<u xml:id="u-42.5" who="#Glosyzsali">Nie, nie.</u>
</div>
<div xml:id="div-43">
<u xml:id="u-43.0" who="#StanisławGogacz">Pan senator ma pytanie. Czy zechce pan odpowiedzieć?</u>
<u xml:id="u-43.1" who="#StanisławGogacz">Proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-44">
<u xml:id="u-44.0" who="#JanŻaryn">Oczywiście data 1945 r. wynika z przechodzenia frontu, ale nie tylko, bo także z historii relacji między Polskim Państwem Podziemnym, a konkretnie Armią Krajową okręgu rzeszowskiego oraz Armią Krajową okręgu lubelskiego, z… Wiązało się to zarówno z wejściem w 1944 r., jak i później z wyjściem w styczniu 1945 r. frontu na zachód. A relacje pozostały, to znaczy, AK likwidacyjna, w likwidacji okręgu rzeszowskiego aż do czasu powstania Zrzeszenia „Wolność i Niezawisłość”, a nawet później… We wrześniu 1945 r. nadal były bardzo twarde relacje między OUN, UPA i WiN; one trwały aż do momentu podjęcia próby podpisania między tymi dwoma podziemiami porozumienia o zaprzestaniu walk wobec istnienia wroga trzeciego, czyli Związku Sowieckiego. Tak że rok 1945 jest historycznie jak najbardziej właściwy, choć oczywiście apogeum zbrodni było w tej części Kresów Południowo-Wschodnich, które są w całości poza granicami państwa polskiego. Ale oczywiście historia toczyła się także na naszych obecnych terenach, czyli na Podkarpaciu i Lubelszczyźnie.</u>
</div>
<div xml:id="div-45">
<u xml:id="u-45.0" who="#StanisławGogacz">Dziękuję bardzo.</u>
<u xml:id="u-45.1" who="#StanisławGogacz">Było pytanie, była odpowiedź. Odpowiedź, jak rozumiem, zadowala pana senatora.</u>
<u xml:id="u-45.2" who="#StanisławGogacz">Proszę państwa, jesteśmy w punkcie dotyczącym tytułu uchwały. Jak rozumiem, pan senator w tym punkcie chce się wypowiedzieć. Tak?</u>
</div>
<div xml:id="div-46">
<u xml:id="u-46.0" who="#MieczysławGolba">Chciałbym, Panie Przewodniczący, odnieść się do tej daty, do 1945 r. Uważam, że powinien tu być 1945 r., dlatego że do największego jednorazowego ludobójstwa doszło 17 kwietnia 1945 r. w Wiązownicy – prawie 130 osób zostało zamordowanych, małych dzieci, kobiet – a 20 kwietnia 1945 r. doszło do masakry w Borownicy, to jest na Podkarpaciu. Wiele innych miejscowości zostało spalonych w 1945 r. i doszło do tych właśnie tragicznych wydarzeń.</u>
</div>
<div xml:id="div-47">
<u xml:id="u-47.0" who="#StanisławGogacz">Dziękuję bardzo panu senatorowi.</u>
<u xml:id="u-47.1" who="#StanisławGogacz">Rozumiem, że co do brzmienia tytułu już nie ma uwag i pozostawiamy ten tytuł w takim właśnie brzmieniu, jak to jest w projekcie.</u>
<u xml:id="u-47.2" who="#StanisławGogacz">Przystępujemy do omówienia akapitu pierwszego. Ja odczytam ten akapit, zresztą państwo macie go przed oczami.</u>
<u xml:id="u-47.3" who="#StanisławGogacz">Jest bardzo daleko idąca poprawka pana senatora Czerwińskiego – prosi o to, żeby wykreślić cały akapit pierwszy. Uzasadnienie zostało przedstawione przez pana senatora.</u>
<u xml:id="u-47.4" who="#StanisławGogacz">Czy pan senator wnioskodawca zechce się ustosunkować?</u>
</div>
<div xml:id="div-48">
<u xml:id="u-48.0" who="#JanŻaryn">Z jednej strony jestem przywiązany do tego akapitu w tym sensie, że on pokazuje nam w sposób prawdziwy, zgodny z prawdą historyczną to, co było powodem tak daleko idących potwornych aktów ludobójstwa. W odróżnieniu od pana senatora Borowskiego uważam, że nie II Rzeczpospolita była ich źródłem, a dwa totalitaryzmy, które się znalazły na ziemiach polskich w momencie, kiedy nastał wrzesień 1939 r. i wybuchła II wojna światowa. W jakiejś mierze postawa nacjonalistów ukraińskich była niewątpliwie efektem przyzwolenia wynikającego z doktryny i praktyki III Rzeszy na terenach zajętych przez nią od 1941 r., więc związek przyczynowo-skutkowy jest.</u>
<u xml:id="u-48.1" who="#JanŻaryn">Z drugiej strony, z punktu widzenia logiki daty, tzn. tego, co się chce podkreślić, czyli 11 lipca… Oczywiście możemy uznać, że ten akapit nie jest potrzebny w tym sensie, że wiemy skądinąd, chociaż po wypowiedzi pana senatora mam wątpliwość, czy my wszyscy Polacy wiemy, jakie jest źródło nacjonalizmu ukraińskiego. Niewątpliwie, jeżeliby czytać to w takiej formie, żeby natychmiast czytelnika włączyć niejako w krwioobieg myśli głównej tej uchwały, pierwszy akapit jest opóźniający w związku z… Podaję argumenty i za, i przeciw, ponieważ obydwie sfery argumentacji uważam za ważne i zasadne.</u>
</div>
<div xml:id="div-49">
<u xml:id="u-49.0" who="#StanisławGogacz">Dziękuję bardzo.</u>
<u xml:id="u-49.1" who="#StanisławGogacz">Proszę państwa, ja jestem za tym, żeby jednak pozostawić ten akapit i…</u>
<u xml:id="u-49.2" who="#komentarz">(Wypowiedzi w tle nagrania)</u>
<u xml:id="u-49.3" who="#MarekBorowski">Chce pan powiedzieć, że źródła nacjonalizmu ukraińskiego kryją się w… podczas II wojny światowej?</u>
<u xml:id="u-49.4" who="#komentarz">(Wypowiedzi w tle nagrania)</u>
<u xml:id="u-49.5" who="#StanisławGogacz">Proszę państwa, ja jestem za tym, żeby pozostawić ten pierwszy akapit, bo, proszę zwrócić uwagę, gdybyśmy wykreślili w całości ten pierwszy akapit, to wtedy rozpoczynalibyśmy naszą uchwałę od słów: w lipcu 2016 r. przypada 73. rocznica…</u>
<u xml:id="u-49.6" who="#komentarz">(Wypowiedzi w tle nagrania)</u>
<u xml:id="u-49.7" who="#StanisławGogacz">Będziemy wtedy pozbawieni pewnego kontekstu. Nie wydaje mi się, żeby uchwała Senatu pozbawiona kontekstu, z którym możemy się spotkać, wczytując się w akapit pierwszy…</u>
<u xml:id="u-49.8" who="#komentarz">(Wypowiedź poza mikrofonem)</u>
<u xml:id="u-49.9" who="#StanisławGogacz">Możemy to przegłosować, ale być może ktoś jeszcze zechce się wypowiedzieć, czy jest za tym akapitem, czy przeciw niemu. Pan senator Żaryn ma argumenty i za, i przeciw, a pan senator Czerwiński zaproponował, żeby go wykreślić. Mnie osobiście wydaje się, że kontekst jest potrzebny, żebyśmy nie rozpoczynali naszej uchwały od szczegółu, tylko żebyśmy rozpoczynali ją od jakiegoś szerszego spojrzenia.</u>
<u xml:id="u-49.10" who="#StanisławGogacz">Jeżeli nie ma innych propozycji…</u>
<u xml:id="u-49.11" who="#komentarz">(Wypowiedź poza mikrofonem)</u>
<u xml:id="u-49.12" who="#StanisławGogacz">Pan senator. Bardzo proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-50">
<u xml:id="u-50.0" who="#RobertGaweł">Ja bardzo krótko powiem, że moim zdaniem ten kontekst jest niepotrzebny, bo jest nieprawdziwy. To, co jest pokazane w pierwszym akapicie, jest tylko… Chodzi o środowisko, które się wytworzyło w związku z polityką światową i konfliktem sowiecko-niemieckim, gdzie Ukraińcy, a ściślej mówiąc OUN i jej zbrojne ramię UPA mogły dokonać tego, czego dokonały. Źródłem tego jest ideologia, bo to z ideologii Doncowa wypłynęły… Skutków tego doświadczyliśmy na Wołyniu i w Galicji. Myślę, że ten akapit jest w tym kontekście niepotrzebny.</u>
<u xml:id="u-50.1" who="#RobertGaweł">Powiem jeszcze jedno zdanie. To nie jest tylko sprawa II wojny światowej. Przyczyny są głębokie. Przypominam o tym, co działo się w okresie walk o Lwów w 1918 r., kiedy Rzeczypospolita jeszcze nie funkcjonowała jako państwo, o tym, co Ukraińcy robili z obrońcami Lwowa.</u>
<u xml:id="u-50.2" who="#komentarz">(Wypowiedź poza mikrofonem)</u>
<u xml:id="u-50.3" who="#RobertGaweł">To zwyrodnienie itd. jest pewnego rodzaju bierzmem, które przechowali jako dziedzictwo fałszywe, a nam dzisiaj nie chodzi o to, żeby Ukraińcy mówili „przepraszamy” i bili się w piersi. Nam chodzi o tylko o to, żebyśmy wreszcie powiedzieli to, co jest prawdą, bo wszyscy się zgadzamy, że… I ile lat mamy czekać na kontekst polityczny? Już 27 lat czekamy.</u>
</div>
<div xml:id="div-51">
<u xml:id="u-51.0" who="#StanisławGogacz">Dziękuję bardzo.</u>
<u xml:id="u-51.1" who="#StanisławGogacz">Proszę państwa, proponuję, żebyśmy głosowania przeprowadzili na samym końcu, dlatego że…</u>
<u xml:id="u-51.2" who="#komentarz">(Wypowiedzi w tle nagrania)</u>
<u xml:id="u-51.3" who="#Gloszsali">Od razu.</u>
<u xml:id="u-51.4" who="#StanisławGogacz">Proszę państwa, zazwyczaj było tak, że głosowaliśmy pod koniec, bo… Być może będą zgłaszane następne poprawki, a chodzi o to, żeby nie było takiej sytuacji, że później…</u>
<u xml:id="u-51.5" who="#komentarz">(Wypowiedź poza mikrofonem)</u>
<u xml:id="u-51.6" who="#StanisławGogacz">Jeżeli państwo uważacie, że od razu, to proszę bardzo.</u>
<u xml:id="u-51.7" who="#StanisławGogacz">Kto jest za skreśleniem…</u>
<u xml:id="u-51.8" who="#komentarz">(Wypowiedź poza mikrofonem)</u>
<u xml:id="u-51.9" who="#StanisławGogacz">Pan legislator.</u>
</div>
<div xml:id="div-52">
<u xml:id="u-52.0" who="#MirosławReszczyński">Szanowni Państwo!</u>
<u xml:id="u-52.1" who="#MirosławReszczyński">Co do procedury głosowania, to ostateczne głosowanie nad przyjęciem projektu w przypadku zgłaszania jakichś poprawek… w formie tekstu jednolitego zawierającego przyjęte poprawki. A to, w jaki sposób dojdziecie państwo do konsensusu, zależy tylko od woli szanownej komisji.</u>
<u xml:id="u-52.2" who="#komentarz">(Wypowiedzi w tle nagrania)</u>
<u xml:id="u-52.3" who="#MirosławReszczyński">O tym, czy będą to głosowania na bieżąco, czy będą to głosowania finalne, końcowe po przedstawieniu wszystkich poprawek, musicie, Szanowni Państwo, zdecydować sami. Istotne jest, kiedy będziemy mówili o kolejnych akapitach, chociaż jest to chyba mało prawdopodobne… Może wystąpić taka sytuacja, kiedy przyjmiemy pewną poprawkę, że nie uwzględnimy konsekwencji, które będą w dalszej części tekstu. Wydaje się to mało prawdopodobne, ale i z tym problemem można sobie poradzić, bo można dojść do konsensusu co do treści projektu uchwały. Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-53">
<u xml:id="u-53.0" who="#StanisławGogacz">Mamy taką praktykę w Komisji Ustawodawczej, że głosujemy nad wszystkimi poprawkami jednocześnie. Najpierw zgłaszamy poprawki, a później nad nimi głosujemy, dlatego że, jak powiedział pan mecenas, po przegłosowaniu pierwszej poprawki może się okazać, że następne poprawki nie będą kompatybilne, nie będą korespondowały z tym, co zrobiliśmy wcześniej. Ale jeżeli państwo uważacie, że możemy w drodze autopoprawki później wrócić i jeszcze raz głosować, to oczywiście możemy też w ten sposób zrobić.</u>
<u xml:id="u-53.1" who="#komentarz">(Wypowiedź poza mikrofonem)</u>
<u xml:id="u-53.2" who="#StanisławGogacz">W takim razie głosujemy, skoro jest taka wola. Chyba że są jeszcze inne propozycje?</u>
<u xml:id="u-53.3" who="#StanisławGogacz">Głosujemy nad pierwszą poprawką zaproponowaną przez senatora Czerwińskiego w sprawie wykreślenia pierwszego akapitu.</u>
<u xml:id="u-53.4" who="#StanisławGogacz">Kto z państwa jest za przyjęciem tej poprawki, czyli za tym, żeby to wykreślić?</u>
<u xml:id="u-53.5" who="#komentarz">(5)</u>
<u xml:id="u-53.6" who="#StanisławGogacz">Kto jest przeciw?</u>
<u xml:id="u-53.7" who="#komentarz">(0)</u>
<u xml:id="u-53.8" who="#StanisławGogacz">Kto się wstrzymał?</u>
<u xml:id="u-53.9" who="#komentarz">(3)</u>
<u xml:id="u-53.10" who="#komentarz">(Wypowiedzi w tle nagrania)</u>
<u xml:id="u-53.11" who="#StanisławGogacz">Proszę państwa, przeszła propozycja, żeby wykreślić pierwszy akapit.</u>
<u xml:id="u-53.12" who="#StanisławGogacz">Przystępujemy do omówienia akapitu drugiego. Wszyscy mamy przed oczami drugi akapit. Czy państwo zgadzacie się z tym, jak to zostało przygotowane, jak brzmi ta treść? Czy są propozycje, żeby zmienić jakieś sformułowania? Chodzi o akapit zaczynający się od słów: w lipcu 2016 r.</u>
<u xml:id="u-53.13" who="#komentarz">(Wypowiedzi w tle nagrania)</u>
<u xml:id="u-53.14" who="#StanisławGogacz">Trzeci akapit: Senat RP oddaje hołd obywatelom… Tu nie ma, jak rozumiem, żadnych uwag?</u>
<u xml:id="u-53.15" who="#JanŻaryn">Czwarty…</u>
<u xml:id="u-53.16" who="#StanisławGogacz">Czwarty akapit. Mamy tu propozycję pana senatora Zientarskiego, ażeby wykreślić słowa „oraz apeluje do Prezydenta RP o uhonorowanie tych osób odznaczeniami państwowymi”. Więcej propozycji nie ma.</u>
<u xml:id="u-53.17" who="#JanŻaryn">Jest.</u>
<u xml:id="u-53.18" who="#StanisławGogacz">Bardzo proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-54">
<u xml:id="u-54.0" who="#JanŻaryn">Proponuję poprawkę wynikającą nie tyle z tego, o czym mówił pan Piotr Zientarski, tylko w związku z tym, co razem z panem senatorem Markiem Martynowskim zauważyliśmy. Chodzi o podwójne… o dwukrotne odniesienie się w treści do tego samego postulatu, o to, że Senat dwukrotnie apeluje do prezydenta RP. W związku z tym, że stylistycznie nie brzmi to dobrze, proponuję – mam nadzieję, Panie Marku, że również w twoim imieniu –zmianę polegającą na połączeniu dwóch akapitów. Proponujemy następujące brzmienie: Senat RP wyraża najwyższe uznanie żołnierzom Armii Krajowej, samoobron kresowych, Batalionów Chłopskich i innych formacji niepodległościowych, którzy podjęli heroiczną walkę w obronie ofiar. Wyraża także szacunek i wdzięczność tym Ukraińcom, którzy narażając własne życie, ratowali Polaków. Senat RP apeluje do prezydenta RP o uhonorowanie wszystkich zasłużonych odznaczeniami państwowymi.</u>
<u xml:id="u-54.1" who="#JanŻaryn">To jest próba połączenia…</u>
<u xml:id="u-54.2" who="#StanisławGogacz">Którego akapitu?</u>
<u xml:id="u-54.3" who="#JanŻaryn">Tego czwartego, o którym mówimy, z akapitem…</u>
<u xml:id="u-54.4" who="#komentarz">(Wypowiedzi w tle nagrania)</u>
<u xml:id="u-54.5" who="#Gloszsali">Szóstym.</u>
<u xml:id="u-54.6" who="#JanŻaryn">…szóstym.</u>
<u xml:id="u-54.7" who="#komentarz">(Wypowiedzi w tle nagrania)</u>
<u xml:id="u-54.8" who="#StanisławGogacz">Tak, rozumiem. Dobrze.</u>
<u xml:id="u-54.9" who="#JanŻaryn">Z częścią następnego, nie z całym.</u>
<u xml:id="u-54.10" who="#StanisławGogacz">Czyli od słów: wyraża szacunek…</u>
<u xml:id="u-54.11" who="#Gloszsali">Nie, nie.</u>
<u xml:id="u-54.12" who="#JanŻaryn">W następnym akapicie drugie sformułowanie: apeluje do prezydenta RP o uhonorowanie odznaczeniami państwowymi… I to byłoby skreślone.</u>
<u xml:id="u-54.13" who="#komentarz">(Wypowiedź poza mikrofonem)</u>
<u xml:id="u-54.14" who="#JanŻaryn">A następnie: Senat Rzeczypospolitej wyraża szacunek i wdzięczność tym Ukraińcom, którzy narażając własne życie, ratowali Polaków. W kolejnym akapicie jest znowu apel prezydenta, stąd propozycja, żeby to wszystko przenieść do tego akapitu, o którym mówimy, czyli do czwartego.</u>
<u xml:id="u-54.15" who="#StanisławGogacz">A następne zdanie: wyraża także szacunek dla Kresowian i ich potomków?</u>
<u xml:id="u-54.16" who="#JanŻaryn">Oczywiście zostaje. Tu jest kwestia stylistyczna…</u>
<u xml:id="u-54.17" who="#StanisławGogacz">W akapicie czwartym po słowie „ofiar” stawiamy kropkę, a dalej wpisujemy…</u>
<u xml:id="u-54.18" who="#JanŻaryn">Pierwsze zdanie z akapitu szóstego.</u>
<u xml:id="u-54.19" who="#StanisławGogacz">Czyli: Senat RP wyraża szacunek i wdzięczność tym Ukraińcom, którzy narażając własne życie, ratowali Polaków.</u>
<u xml:id="u-54.20" who="#JanŻaryn">Kropka.</u>
<u xml:id="u-54.21" who="#StanisławGogacz">A gdzie mamy sformułowanie: apeluje do prezydenta?</u>
<u xml:id="u-54.22" who="#JanŻaryn">Wracamy: Senat RP apeluje do prezydenta RP o uhonorowanie – ale nie „tych osób”, tylko „wszystkich zasłużonych”. Sformułowanie „tych osób” mogłoby się odnosić do… Nie bardzo wiadomo, o którą kategorię chodzi, bo mówimy tu i o organizacjach, i o osobach…</u>
<u xml:id="u-54.23" who="#StanisławGogacz">Panie Senatorze, proszę o odczytanie akapitu czwartego.</u>
<u xml:id="u-54.24" who="#JanŻaryn">Jeszcze raz odczytuję: Senat RP wyraża najwyższe uznanie żołnierzom Armii Krajowej, samoobron kresowych, Batalionów Chłopskich i innych formacji niepodległościowych, którzy podjęli heroiczną walkę w obronie ofiar. Wyraża także szacunek i wdzięczność tym Ukraińcom, którzy narażając własne życie, ratowali Polaków. Senat RP apeluje do prezydenta RP o uhonorowanie wszystkich zasłużonych odznaczeniami państwowymi.</u>
</div>
<div xml:id="div-55">
<u xml:id="u-55.0" who="#StanisławGogacz">Proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-56">
<u xml:id="u-56.0" who="#AntoniSzymański">Prosiłbym o zastanowienie się nad słowem „ofiar” w wyrażeniu „w obronie ofiar”. Ofiarą w tym aspekcie jest osoba, która prawdopodobnie już zginęła; tu bardziej chodzi o osoby prześladowane niż o…</u>
<u xml:id="u-56.1" who="#komentarz">(Wypowiedzi w tle nagrania)</u>
<u xml:id="u-56.2" who="#AntoniSzymański">Podjęli walkę w czyjej obronie? Osób żyjących czyli prześladowanych? W obronie tych, którzy…</u>
<u xml:id="u-56.3" who="#komentarz">(Wypowiedzi w tle nagrania)</u>
<u xml:id="u-56.4" who="#AntoniSzymański">Nie, jak jesteś ofiarą, zginąłeś…</u>
<u xml:id="u-56.5" who="#komentarz">(Wypowiedzi w tle nagrania)</u>
<u xml:id="u-56.6" who="#AntoniSzymański">Oni bronili przede wszystkim żyjących.</u>
</div>
<div xml:id="div-57">
<u xml:id="u-57.0" who="#StanisławGogacz">Proszę państwa, w przedostatnim akapicie, który został zmieniony… Mamy tu jeszcze poprawkę pana senatora Zientarskiego, musimy do tego wrócić, ale teraz głos zabierze pan senator Czerwiński.</u>
<u xml:id="u-57.1" who="#StanisławGogacz">Proszę bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-58">
<u xml:id="u-58.0" who="#JerzyCzerwiński">Drobna sprawa, Panie Przewodniczący.</u>
<u xml:id="u-58.1" who="#JerzyCzerwiński">Najpierw pytanie w sprawie samoobron kresowych. Wcześniej było napisane „Samoobrony Kresowej” dużymi literami, chodziło o jedną formację. A pytanie jest takie: czy wyrazów „samoobron kresowych” nie przesunąć jednak przed wyrazy „żołnierzy Armii Krajowej”? To znaczy, ja bym samoobronie kresowej dał pierwsze miejsce.</u>
<u xml:id="u-58.2" who="#Gloszsali">Zdecydowanie. 11 lipca…</u>
</div>
<div xml:id="div-59">
<u xml:id="u-59.0" who="#StanisławGogacz">Proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-60">
<u xml:id="u-60.0" who="#JanŻaryn">Zdecydowanie przychylam się do tego pomysłu.</u>
<u xml:id="u-60.1" who="#komentarz">(Wypowiedź poza mikrofonem)</u>
<u xml:id="u-60.2" who="#JanŻaryn">Tak jest, sami zostali, wszystko jest prawdą. Liczba mnoga została tu wprowadzona dlatego, że wyraz samoobrona… Gdybyśmy zostawili tu liczbę pojedynczą, to mogłoby pojawić się podejrzenie, że mowa jest o organizacji, a te pierwsze formy samoobrony polegały na tym, że… One były tworzone spontanicznie, oddolnie, a dopiero potem Armia Krajowa podjęła zobowiązanie przejęcia opieki nad nimi. Liczba mnoga jest zastosowana dlatego, że to nie była jedna struktura organizacyjna, tylko lokalne samoobrony narodowe.</u>
<u xml:id="u-60.3" who="#komentarz">(Wypowiedź poza mikrofonem)</u>
<u xml:id="u-60.4" who="#JanŻaryn">Z kupowaną bronią, tak. Paradoksalnie – przepraszam, dodam na marginesie – Polacy chronili się np. do Łucka, dlatego że tam były garnizony niemieckie.</u>
<u xml:id="u-60.5" who="#komentarz">(Wypowiedź poza mikrofonem)</u>
<u xml:id="u-60.6" who="#JanŻaryn">To była tragedia, że trzeba się było chronić u Niemców.</u>
</div>
<div xml:id="div-61">
<u xml:id="u-61.0" who="#StanisławGogacz">Proszę państwa, czyli propozycja jest taka, żeby przed słowami „Armii Krajowej” wpisać wyrazy „samoobrony kresowej”. Jest zgoda co do tego, tak?</u>
<u xml:id="u-61.1" who="#StanisławGogacz">Odnotowaliście państwo te wszystkie poprawki?</u>
<u xml:id="u-61.2" who="#StanisławGogacz">Proszę państwa, teraz jeszcze wniosek pana senatora Zientarskiego.</u>
<u xml:id="u-61.3" who="#komentarz">(Wypowiedzi w tle nagrania)</u>
<u xml:id="u-61.4" who="#StanisławGogacz">Czy do tego akapitu jeszcze coś?</u>
<u xml:id="u-61.5" who="#komentarz">(Wypowiedź poza mikrofonem)</u>
<u xml:id="u-61.6" who="#StanisławGogacz">Proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-62">
<u xml:id="u-62.0" who="#JanŻaryn">Jest jeszcze poprawka, którą zaproponował pan poseł Michał Dworczyk. Ona, wydaje mi się, powinna być wprowadzona w piątym akapicie. Chodzi o zapis: Senat postuluje, aby Sejm ustanowił dzień 11 lipca Narodowym Dniem Pamięci Ofiar Ludobójstwa dokonanego przez ukraińskich nacjonalistów na obywatelach II RP.</u>
<u xml:id="u-62.1" who="#StanisławGogacz">W piątym akapicie, czyli gdzie?</u>
<u xml:id="u-62.2" who="#komentarz">(Wypowiedź poza mikrofonem)</u>
<u xml:id="u-62.3" who="#JanŻaryn">Czyli po tym, o którym…</u>
<u xml:id="u-62.4" who="#komentarz">(Wypowiedź poza mikrofonem)</u>
<u xml:id="u-62.5" who="#JanŻaryn">Może zamiast „postuluje” lepiej by było „zwraca się”?</u>
<u xml:id="u-62.6" who="#Gloszsali">Oczywiście.</u>
<u xml:id="u-62.7" who="#StanisławGogacz">Panie Senatorze…</u>
<u xml:id="u-62.8" who="#JanŻaryn">Na razie jest tak: Senat postuluje, aby Sejm ustanowił dzień 11 lipca Narodowym Dniem Pamięci Ofiar Ludobójstwa dokonanego przez ukraińskich nacjonalistów na mieszkańcach II Rzeczypospolitej.</u>
<u xml:id="u-62.9" who="#JanŻaryn">(Przewodniczący Stanisław Gogacz: Ale w którym miejscu?</u>
<u xml:id="u-62.10" who="#JanŻaryn">Po tym, który omawialiśmy, czyli po piątym.</u>
<u xml:id="u-62.11" who="#Gloszsali">Chodzi o dodanie nowego akapitu.</u>
<u xml:id="u-62.12" who="#JanŻaryn">Tak jest.</u>
</div>
<div xml:id="div-63">
<u xml:id="u-63.0" who="#StanisławGogacz">Dobrze. Dodajemy nowy akapit, a panowie mają poprawki do…</u>
<u xml:id="u-63.1" who="#komentarz">(Wypowiedź poza mikrofonem)</u>
<u xml:id="u-63.2" who="#StanisławGogacz">Proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-64">
<u xml:id="u-64.0" who="#JerzyCzerwiński">Jeśli można, Panie Przewodniczący, drobna poprawka stylistyczna. Nazwa powinna być w całości, czyli Senat RP, zawsze tak piszemy.</u>
<u xml:id="u-64.1" who="#JerzyCzerwiński">I jeszcze jedna kwestia. Na końcu tego zdania wtrąconego jest napisane: przez ukraińskich nacjonalistów na mieszkańcach II RP. Może lepiej brzmiałoby tu „na obywatelach”? To by było zgodne z tytułem i byłoby bardziej… Raczej mówi się o obywatelach państwa niż o mieszkańcach. Czyli zamiast wyrazów „na mieszkańcach II RP” byłyby wyrazy „na obywatelach II RP”. I pełna nazwa: Senat RP.</u>
<u xml:id="u-64.2" who="#komentarz">(Wypowiedzi w tle nagrania)</u>
<u xml:id="u-64.3" who="#JerzyCzerwiński">Apel byłby dobry w piątym akapicie – do tej pory nie było należytego upamiętnienia, a my już…</u>
<u xml:id="u-64.4" who="#komentarz">(Wypowiedź poza mikrofonem)</u>
<u xml:id="u-64.5" who="#JanŻaryn">A my już postulujemy…</u>
<u xml:id="u-64.6" who="#JerzyCzerwiński">Czyli ciąg dalszy…</u>
<u xml:id="u-64.7" who="#JanŻaryn">Ciąg dalszy logiczny.</u>
<u xml:id="u-64.8" who="#JerzyCzerwiński">Tak.</u>
</div>
<div xml:id="div-65">
<u xml:id="u-65.0" who="#StanisławGogacz">Czy pan senator się zgadza?</u>
<u xml:id="u-65.1" who="#JanŻaryn">Tak, oczywiście, zgadzam się. Bardzo słuszne poprawki.</u>
<u xml:id="u-65.2" who="#StanisławGogacz">Akapit piąty został zaprezentowany, uwagi zostały uwzględnione. Dobrze.</u>
<u xml:id="u-65.3" who="#StanisławGogacz">Proszę państwa, skoro został dodany nowy akapit piąty, to obecny piąty staje się akapitem szóstym. Przystępujemy do omówienia tego akapitu. Tu jest propozycja pana senatora Zientarskiego, ażeby określenie „ludobójstwo” zastąpić określeniem „czyny posiadające znamiona ludobójstwa”.</u>
<u xml:id="u-65.4" who="#komentarz">(Wypowiedź poza mikrofonem)</u>
<u xml:id="u-65.5" who="#StanisławGogacz">Czy pan podtrzymuje tę poprawkę?</u>
<u xml:id="u-65.6" who="#komentarz">(Wypowiedzi w tle nagrania)</u>
<u xml:id="u-65.7" who="#PiotrZientarski">…Kompatybilna z tytułem, tak że właściwie…</u>
<u xml:id="u-65.8" who="#StanisławGogacz">Czyli pan senator nie wnosi tej poprawki, pozostawiamy obecny akapit szósty w pierwotnym brzmieniu.</u>
<u xml:id="u-65.9" who="#komentarz">(Wypowiedzi w tle nagrania)</u>
<u xml:id="u-65.10" who="#Gloszsali">…To zdanie przenieśliśmy do akapitu piątego, Panie Senatorze.</u>
<u xml:id="u-65.11" who="#komentarz">(Wypowiedzi w tle nagrania)</u>
<u xml:id="u-65.12" who="#StanisławGogacz">Ja mówię o tym akapicie, który jest obecnie akapitem szóstym, dlatego że powstał nowy akapit piąty.</u>
<u xml:id="u-65.13" who="#komentarz">(Wypowiedzi w tle nagrania)</u>
<u xml:id="u-65.14" who="#StanisławGogacz">Zniknął pierwszy, to powstał piąty.</u>
<u xml:id="u-65.15" who="#komentarz">(Wypowiedzi w tle nagrania)</u>
<u xml:id="u-65.16" who="#StanisławGogacz">W tej sytuacji musimy przegłosować…</u>
<u xml:id="u-65.17" who="#PiotrZientarski">A ten apel?</u>
<u xml:id="u-65.18" who="#StanisławGogacz">Pan senator Zientarski proponuje, ażeby w akapicie, który w tekście pierwotnym… Rozumiem, że ten apel możemy umieścić w innym miejscu, bo to…</u>
<u xml:id="u-65.19" who="#PiotrZientarski">Oczywiście.</u>
<u xml:id="u-65.20" who="#StanisławGogacz">Pan senator proponuje, żeby apel, który jest zawarty w druku, w tekście, jaki wszyscy otrzymaliśmy, na stronie 2…</u>
<u xml:id="u-65.21" who="#komentarz">(Wypowiedź poza mikrofonem)</u>
<u xml:id="u-65.22" who="#StanisławGogacz">Pan senator chce, żeby cały apel…</u>
<u xml:id="u-65.23" who="#PiotrZientarski">Tam chodzi o współpracę historyków.</u>
<u xml:id="u-65.24" who="#komentarz">(Wypowiedzi w tle nagrania)</u>
<u xml:id="u-65.25" who="#StanisławGogacz">Zgłasza to pan jako poprawkę, prawda?</u>
<u xml:id="u-65.26" who="#komentarz">(Wypowiedź poza mikrofonem)</u>
<u xml:id="u-65.27" who="#komentarz">(Brak nagrania)</u>
</div>
<div xml:id="div-66">
<u xml:id="u-66.0" who="#StanisławGogacz">Apel został wprowadzony.</u>
<u xml:id="u-66.1" who="#StanisławGogacz">Proszę państwa, jeżeli nie ma innych uwag, to proponuję – jest to też propozycja Biura Legislacyjnego – żebyśmy… Ogłoszę 15–20 minut przerwy, żeby państwo przygotowali ten zestaw poprawek do tekstu, nad którym pracujemy. Jest wiele zmian w jednym akapicie i po to, żeby nie zrobił się nam bałagan, musimy ogłosić przerwę.</u>
<u xml:id="u-66.2" who="#StanisławGogacz">15 minut wystarczy? Czy 20?</u>
<u xml:id="u-66.3" who="#komentarz">(Wypowiedzi w tle nagrania)</u>
<u xml:id="u-66.4" who="#StanisławGogacz">15 minut?</u>
<u xml:id="u-66.5" who="#Gloszsali">20 minut.</u>
<u xml:id="u-66.6" who="#komentarz">(Wypowiedzi w tle nagrania)</u>
<u xml:id="u-66.7" who="#StanisławGogacz">Pan mecenas proponuje 20 minut. Tak że…</u>
<u xml:id="u-66.8" who="#komentarz">(Wypowiedzi w tle nagrania)</u>
<u xml:id="u-66.9" who="#StanisławGogacz">Do której godziny? Która jest?</u>
<u xml:id="u-66.10" who="#Gloszsali">Zróbmy do 14.15.</u>
<u xml:id="u-66.11" who="#StanisławGogacz">To może pół godziny?</u>
<u xml:id="u-66.12" who="#Gloszsali">Tak.</u>
<u xml:id="u-66.13" who="#StanisławGogacz">Spotykamy się o godzinie 14.25.</u>
</div>
<div xml:id="div-67">
<u xml:id="u-67.0" who="#komentarz">(Przerwa w obradach)</u>
</div>
<div xml:id="div-68">
<u xml:id="u-68.0" who="#StanisławGogacz">Wznawiam posiedzenie komisji po przerwie.</u>
<u xml:id="u-68.1" who="#StanisławGogacz">W obradach naszej komisji uczestniczy też pani minister Anders, która właśnie przybyła. Witam serdecznie panią minister, panią senator.</u>
<u xml:id="u-68.2" who="#StanisławGogacz">Proszę państwa, kontynuujemy procedowanie nad projektem uchwały. Pierwsza poprawka została już przegłosowana, wykreśliliśmy akapit pierwszy. Będziemy głosowali nad kolejnymi poprawkami, a kiedy już przegłosujemy wszystkie… Najdalej idącym wnioskiem, jeżeli chodzi o głosowanie nad całością z poprawkami, jest wniosek pana senatora Borowskiego, żeby odrzucić uchwałę. I jeżeli ten wniosek nie przejdzie, to wtedy będziemy głosowali nad przyjęciem uchwały. Bardzo proszę.</u>
<u xml:id="u-68.3" who="#komentarz">(Rozmowy na sali)</u>
<u xml:id="u-68.4" who="#StanisławGogacz">Proszę państwa, akapitu pierwszego nie ma, akapit drugi jest niezmieniony…</u>
<u xml:id="u-68.5" who="#Gloszsali">Naniesione są wszystkie propozycje…</u>
<u xml:id="u-68.6" who="#StanisławGogacz">Akapit trzeci jest niezmieniony. Akapit czwarty odczytam teraz: „Senat Rzeczypospolitej Polskiej wyraża najwyższe uznanie żołnierzom samoobron kresowych” – czyli zmieniamy kolejność – „Armii Krajowej, Batalionów Chłopskich i innych formacji niepodległościowych, którzy podjęli heroiczną walkę w obronie ofiar, wyraża także szacunek i wdzięczność tym Ukraińcom” – 2 razy będzie „którzy” – „którzy narażając własne życie, ratowali Polaków”.</u>
<u xml:id="u-68.7" who="#Gloszsali">Może bez „także”?</u>
<u xml:id="u-68.8" who="#StanisławGogacz">Jest propozycja, żeby było bez „także”. Czyli „wyraża szacunek i wdzięczność”, tak?</u>
<u xml:id="u-68.9" who="#JanŻaryn">Przepraszam, można?</u>
<u xml:id="u-68.10" who="#StanisławGogacz">Tak, proszę bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-69">
<u xml:id="u-69.0" who="#JanŻaryn">Ja byłbym za tym, żeby jednak powtórzyć, od nowego zdania, te 3 wyrazy… Tak, żeby było: „Senat Rzeczypospolitej Polskiej wyraża szacunek i wdzięczność”…</u>
<u xml:id="u-69.1" who="#Gloszsali">Za dużo…</u>
<u xml:id="u-69.2" who="#JanŻaryn">No, wiem, ale wydaje mi się, że to może będzie takie, powiedziałbym, bardziej jakościowe wyodrębnienie wspomnianego zdania. A inaczej to może ono być traktowane jako zdanie podrzędne i w związku z tym poboczne.</u>
<u xml:id="u-69.3" who="#JanŻaryn">I jeszcze jedna kwestia: pan senator, gdy szedłem, podniósł tu sprawę tego, czy można uznać samoobrony kresowe za formacje militarne. Oczywiście – nie. Ale z drugiej strony trudno powiedzieć, żeby tam byli członkowie. Bo oni stali się żołnierzami, niezależnie od… Bo taka była idea samoobron. Tak więc… Oczywiście, wyraz „żołnierze” wziął się z faktu, że wcześniej Armia Krajowa była w zdaniu na pierwszym miejscu. Można oczywiście napisać „najwyższe uznanie samoobronom kresowym, żołnierzom Armii Krajowej” itd. Ale moim zdaniem samoobrony kresowe pełniły funkcje militarne, co jest oczywiste, choć osoby, o których tu mowa, nie były formalnie żołnierzami. Ale to…</u>
</div>
<div xml:id="div-70">
<u xml:id="u-70.0" who="#StanisławGogacz">Kto to zgłosił?</u>
<u xml:id="u-70.1" who="#komentarz">(Wypowiedź poza mikrofonem)</u>
<u xml:id="u-70.2" who="#StanisławGogacz">Dobrze, Panie Senatorze. Jeszcze raz odczytuję. Jak rozumiem, pan zgłasza następujące poprawki: „Senat Rzeczypospolitej Polskiej wyraża najwyższe uznanie samoobronom kresowym”, tak? Bez słowa „żołnierzom”, bo żołnierze Armii Krajowej…</u>
<u xml:id="u-70.3" who="#Gloszsali">I dalej: „żołnierzom Armii”…</u>
<u xml:id="u-70.4" who="#StanisławGogacz">A, i dalej „żołnierzom Armii Krajowej”. Dobrze, jeszcze raz: „Senat Rzeczypospolitej Polskiej wyraża najwyższe uznanie samoobronom kresowym, żołnierzom Armii Krajowej, Batalionom Chłopskim”…</u>
<u xml:id="u-70.5" who="#Gloszsali">Batalionów.</u>
<u xml:id="u-70.6" who="#StanisławGogacz">Aha, „żołnierzom Batalionów Chłopskich i innych formacji niepodległościowych, którzy podjęli heroiczną walkę w obronie ofiar”.</u>
<u xml:id="u-70.7" who="#Gloszsali">Może „podejmujących heroiczną walkę”. Wtedy nie będzie 2 razy „którzy”.</u>
<u xml:id="u-70.8" who="#StanisławGogacz">„Podejmujących”?</u>
<u xml:id="u-70.9" who="#Gloszsali">Tak, żeby nie było 2 razy „którzy”.</u>
<u xml:id="u-70.10" who="#StanisławGogacz">Zamiast „którzy podjęli” wpisujemy „podejmujących heroiczną walkę w obronie ofiar”, tak? Dobrze, proszę to nanieść.</u>
<u xml:id="u-70.11" who="#Gloszsali">„Podejmującym”.</u>
<u xml:id="u-70.12" who="#StanisławGogacz">…„Podejmującym heroiczną walkę w obronie ofiar. Senat Rzeczypospolitej Polskiej wyraża także szacunek i wdzięczność tym Ukraińcom”…</u>
<u xml:id="u-70.13" who="#JanŻaryn">Bez „także”. Pan senator Zientarski miał rację, „także” rodzi takie właśnie…</u>
<u xml:id="u-70.14" who="#komentarz">(Wypowiedź poza mikrofonem)</u>
<u xml:id="u-70.15" who="#Gloszsali">Mikrofon!</u>
</div>
<div xml:id="div-71">
<u xml:id="u-71.0" who="#JanŻaryn">Przepraszam. Ja rozumiem, że to są niby małe kwestie, ale one w odbiorze mogą urosnąć do dużych, takie zapisy mogą być intencjonalnie źle odczytane. Nam nie chodzi o pomniejszanie, wręcz odwrotnie. Mnie przynajmniej chodzi o to, żeby właśnie jak najbardziej pokazać, że jesteśmy za tym, aby okazać wdzięczność wobec Ukraińców, którzy ratowali polskie życia. Tak więc wyraz „także” bym skreślił, bo on pomniejsza… A słowa „Senat Rzeczypospolitej Polskiej” bym powtórzył.</u>
</div>
<div xml:id="div-72">
<u xml:id="u-72.0" who="#StanisławGogacz">Czyli po kropce byłoby „Senat Rzeczypospolitej Polskiej wyraża szacunek i wdzięczność tym Ukraińcom, którzy narażając własne życie, ratowali Polaków”, tak?</u>
<u xml:id="u-72.1" who="#JanŻaryn">Tak jest.</u>
<u xml:id="u-72.2" who="#StanisławGogacz">Tak więc mielibyśmy cały akapit trzeci.</u>
<u xml:id="u-72.3" who="#komentarz">(Wypowiedź poza mikrofonem)</u>
<u xml:id="u-72.4" who="#StanisławGogacz">Tak, 2 razy będzie „Senat Rzeczypospolitej Polskiej”, oczywiście. Myślę, że to będzie nawet…</u>
<u xml:id="u-72.5" who="#JerzyCzerwiński">Jeśli można, Panie Przewodniczący.</u>
<u xml:id="u-72.6" who="#StanisławGogacz">Proszę bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-73">
<u xml:id="u-73.0" who="#JerzyCzerwiński">Zwrócę się tutaj do pana profesora Żaryna. Otóż my cały czas mówimy jednostkowo: „żołnierzom”, „członkom” itd., zwracamy się do osób. A tutaj: „samoobronom kresowym”. Może jednak napisać „uznanie członkom samoobron kresowych”? Ja nie wiem, czy to…</u>
<u xml:id="u-73.1" who="#Gloszsali">Może „formacje”?</u>
<u xml:id="u-73.2" who="#JanŻaryn">„Formacje” może… Poszukajmy jakiegoś słowa…</u>
</div>
<div xml:id="div-74">
<u xml:id="u-74.0" who="#StanisławGogacz">„Członkom” byłoby chyba najlepiej.</u>
<u xml:id="u-74.1" who="#komentarz">(Rozmowy na sali)</u>
<u xml:id="u-74.2" who="#Gloszsali">A „uczestnikom”?</u>
<u xml:id="u-74.3" who="#JanŻaryn">Nie, może rzeczywiście „formacjom”.</u>
<u xml:id="u-74.4" who="#StanisławGogacz">O, „formacjom”. Tak, „formacjom”.</u>
<u xml:id="u-74.5" who="#JerzyCzerwiński">O, jeszcze lepiej.</u>
<u xml:id="u-74.6" who="#Gloszsali">Panie Senatorze, w tym zdaniu już są formacje.</u>
<u xml:id="u-74.7" who="#StanisławGogacz">Tylko że będzie powtórzenie, bo jest już sformułowanie „formacji niepodległościowych”.</u>
<u xml:id="u-74.8" who="#JanŻaryn">To niech będzie „organizacji niepodległościowych”. Tu łatwiej jest zmienić.</u>
<u xml:id="u-74.9" who="#Gloszsali">O, właśnie.</u>
<u xml:id="u-74.10" who="#StanisławGogacz">Dobrze. Czyli: „i innych organizacji niepodległościowych”…</u>
<u xml:id="u-74.11" who="#JanŻaryn">A wcześniej będą formacje.</u>
<u xml:id="u-74.12" who="#StanisławGogacz">Macie państwo ten tekst, prawda? Wyraz „formacji” zastępujemy wyrazem „organizacji”, ale w zdaniu drugim. A w zdaniu pierwszym zamiast „samoobronom” piszemy „formacjom” czy „formacji”?</u>
<u xml:id="u-74.13" who="#JerzyCzerwiński">W tym wypadku można powiedzieć „samoobrony kresowej”. Bo chodzi o to, jakiego typu formacje.</u>
<u xml:id="u-74.14" who="#JanŻaryn">Tak, może być w liczbie pojedynczej.</u>
<u xml:id="u-74.15" who="#Gloszsali">Będzie bardziej czytelne.</u>
<u xml:id="u-74.16" who="#StanisławGogacz">Czyli „formacji”…</u>
<u xml:id="u-74.17" who="#Glosyzsali">…„samoobrony kresowej”.</u>
<u xml:id="u-74.18" who="#StanisławGogacz">…„samoobrony kresowej”.</u>
<u xml:id="u-74.19" who="#Gloszsali">„Formacji samoobrony kresowej”.</u>
<u xml:id="u-74.20" who="#StanisławGogacz">Proszę państwa, jeszcze raz. „Senat Rzeczypospolitej”…</u>
</div>
<div xml:id="div-75">
<u xml:id="u-75.0" who="#JerzyCzerwiński">Jeśli można, Panie Przewodniczący… Powinno być „formacjom”, w liczbie mnogiej, bo było ich kilka. A rodzaj tych formacji – w liczbie pojedynczej. „Formacjom samoobrony kresowej”. Wtedy to wszystko się trzyma kupy, przepraszam za wyrażenie. I łatwiej się czyta.</u>
<u xml:id="u-75.1" who="#komentarz">(Rozmowy na sali)</u>
<u xml:id="u-75.2" who="#JanŻaryn">No dobrze, Panie Senatorze, ale jak ich w takim razie nazwać jednym słowem?</u>
</div>
<div xml:id="div-76">
<u xml:id="u-76.0" who="#StanisławGogacz">Pan senator Andrzejewski.</u>
</div>
<div xml:id="div-77">
<u xml:id="u-77.0" who="#PiotrAndrzejewski">Proszę państwa, tu każde słowo może mieć znaczenie. Tak więc „żołnierzom” – nie; „formacjom” – nie; tylko „samoobronie kresowej”.</u>
<u xml:id="u-77.1" who="#Gloszsali">Czy „samoobronom”?</u>
<u xml:id="u-77.2" who="#PiotrAndrzejewski">„Samoobronie”… Albo „polskiej samoobronie kresowej”. Ja… Nie róbmy, przestrzegam… Bo to zostanie…</u>
<u xml:id="u-77.3" who="#StanisławGogacz">A co z formacją?</u>
<u xml:id="u-77.4" who="#PiotrAndrzejewski">Nie formacja i nie żołnierze.</u>
<u xml:id="u-77.5" who="#JanŻaryn">Ale dlaczego nie formacje? Bo co do żołnierzy to ja się zgadzam, od początku mieliśmy…</u>
<u xml:id="u-77.6" who="#PiotrAndrzejewski">To nie była formacja. To była obrona konieczna.</u>
<u xml:id="u-77.7" who="#JanŻaryn">No tak, obrona konieczna, ale…</u>
<u xml:id="u-77.8" who="#PiotrAndrzejewski">A jak formacja, no to… No tak, na tamtym terenie było też AK, to wiemy. Tylko że w tej uchwale… No, rozważcie to tylko państwo…</u>
</div>
<div xml:id="div-78">
<u xml:id="u-78.0" who="#StanisławGogacz">Proszę państwa, mamy tu właśnie postawione pytanie, czy użyć określenia „formacje” czy od razu „samoobrony kresowe”.</u>
<u xml:id="u-78.1" who="#JanŻaryn">Jeśli można… Mnie się wydaje, że…</u>
<u xml:id="u-78.2" who="#komentarz">(Wypowiedź poza mikrofonem)</u>
<u xml:id="u-78.3" who="#StanisławGogacz">„Członkom”, prawda? „Członkom samoobrony kresowej”.</u>
</div>
<div xml:id="div-79">
<u xml:id="u-79.0" who="#JanŻaryn">Tak, ale wtedy wracamy do dylematu, że członkowie to są na ogół w organizacjach społecznych, a na pewno nie militarnych. A formacje, o których tu mowa, były jednak zmilitaryzowane, bo nie mogły nie być, na tym właśnie polegał sens ich powoływania w ramach samoobrony. Tak że wyrażenie „formacja” nie wydaje mi się jakimś nadużyciem interpretacyjnym, jeśli chodzi o zakres tego słowa.</u>
<u xml:id="u-79.1" who="#komentarz">(Wypowiedź poza mikrofonem)</u>
<u xml:id="u-79.2" who="#JanŻaryn">Ale wtedy zamienimy to drugie wystąpienie słowa „formacje” na „organizacje”. Bo oczywiście organizacje niepodległościowe mogą tutaj pasować, jako że idziemy w stronę Zrzeszenia „Wolność i Niezawisłość”, które jest strukturą nie tylko militarną, lecz także cywilną. Tak więc słowo „organizacje”, w interpretacji historycznej, jak najbardziej tutaj pasuje.</u>
<u xml:id="u-79.3" who="#komentarz">(Brak nagrania)</u>
</div>
<div xml:id="div-80">
<u xml:id="u-80.0" who="#StanisławGogacz">…i żeby tak to zostało.</u>
<u xml:id="u-80.1" who="#komentarz">(Wypowiedź poza mikrofonem)</u>
<u xml:id="u-80.2" who="#StanisławGogacz">Jeszcze raz odczytam: „Senat Rzeczypospolitej Polskiej wyraża najwyższe uznanie formacjom samoobrony kresowej, żołnierzom Armii Krajowej, żołnierzom Batalionów Chłopskich”…</u>
<u xml:id="u-80.3" who="#komentarz">(Wypowiedź poza mikrofonem)</u>
<u xml:id="u-80.4" who="#StanisławGogacz">Bez żołnierzy? „Żołnierzom Armii Krajowej, Batalionom Chłopskim”…</u>
<u xml:id="u-80.5" who="#Gloszsali">„Batalionów Chłopskich”.</u>
<u xml:id="u-80.6" who="#StanisławGogacz">…„Batalionów Chłopskich i innych organizacji niepodległościowych podejmujących”…</u>
<u xml:id="u-80.7" who="#Gloszsali">„Podejmującym”.</u>
<u xml:id="u-80.8" who="#StanisławGogacz">…„podejmującym heroiczną walkę w obronie ofiar. Senat Rzeczypospolitej Polskiej wyraża szacunek i wdzięczność tym Ukraińcom, którzy narażając własne życie, ratowali Polaków”.</u>
<u xml:id="u-80.9" who="#StanisławGogacz">Może zostawmy to i przejdźmy dalej, dobrze? Jeżeli jest zgoda.</u>
<u xml:id="u-80.10" who="#StanisławGogacz">Następny akapit: „Senat Rzeczypospolitej Polskiej apeluje do Prezydenta RP o uhonorowanie wszystkich zasłużonych odznaczeniami państwowymi”.</u>
<u xml:id="u-80.11" who="#StanisławGogacz">I dalej: „Senat Rzeczypospolitej Polskiej apeluje o”…</u>
<u xml:id="u-80.12" who="#komentarz">(Wypowiedź poza mikrofonem)</u>
<u xml:id="u-80.13" who="#StanisławGogacz">No, właśnie.</u>
<u xml:id="u-80.14" who="#StanisławGogacz">Panie Senatorze, tu jest 2 razy „Senat Rzeczypospolitej Polskiej apeluje”.</u>
<u xml:id="u-80.15" who="#komentarz">(Wypowiedź poza mikrofonem)</u>
<u xml:id="u-80.16" who="#StanisławGogacz">Poprawka pana senatora Zientarskiego rozpoczyna się od słów „Senat Rzeczypospolitej Polskiej apeluje”.</u>
<u xml:id="u-80.17" who="#Gloszsali">Tak.</u>
<u xml:id="u-80.18" who="#StanisławGogacz">No właśnie. I teraz… Bo ten akapit, gdzie jest tylko jedno zdanie, krótki akapit, „Senat Rzeczypospolitej Polskiej apeluje do Prezydenta RP o uhonorowanie wszystkich zasłużonych odznaczeniami państwowymi”, jak rozumiem, zostawiamy, bez dyskusji?</u>
<u xml:id="u-80.19" who="#Gloszsali">Tak.</u>
</div>
<div xml:id="div-81">
<u xml:id="u-81.0" who="#JanŻaryn">Ja bym proponował, żeby zostawić.</u>
<u xml:id="u-81.1" who="#JanŻaryn">A jeżeli chodzi o następny akapit…</u>
<u xml:id="u-81.2" who="#StanisławGogacz">Teraz następny akapit.</u>
<u xml:id="u-81.3" who="#JanŻaryn">…to tak się składa, że w poprawce pana senatora Zientarskiego… No, też nie ma sensu, żeby wspomniany akapit nie zaczynał się od słów „Senat Rzeczypospolitej Polskiej apeluje”. Co najwyżej można się zastanawiać, do kogo apeluje: czy do Rady Najwyższej Ukrainy, czyli naszego odpowiednika, czy… Bo w przypadku wcześniejszego sformułowania jest widoczny adresat apelu, a tutaj go nie ma. Ale oczywiście taka forma też jest dozwolona, tak więc nie ma problemu. Ale trzeba powtórzyć: „Senat Rzeczypospolitej Polskiej”.</u>
</div>
<div xml:id="div-82">
<u xml:id="u-82.0" who="#StanisławGogacz">Proszę państwa, ja proponuję, żebyśmy najpierw przedyskutowali zasadność wprowadzenia poprawki pana senatora, a później jej umiejscowienie i zredagowanie. Kto chciałby się ustosunkować do tej poprawki? Czy jest ona zasadna?</u>
<u xml:id="u-82.1" who="#StanisławGogacz">Pan senator Czerwiński. Bardzo proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-83">
<u xml:id="u-83.0" who="#JerzyCzerwiński">Panie Przewodniczący! Wysoka Komisjo!</u>
<u xml:id="u-83.1" who="#JerzyCzerwiński">Ja uważam, że wspomniana poprawka jest jednak z trochę innego tekstu i po prostu tutaj nie pasuje. Ona, że tak powiem w cudzysłowie, rozpycha ten w miarę zwarty tekst do… No, oczywiście, można by wystosować apel do naszych ukraińskich przyjaciół o to, żeby się – przepraszam za wyrażenie – nawrócili i zaczęli powoli przyjmować punkt widzenia zgodny z prawdą, o co apelował pan senator Borowski. Ale ja myślę, że… Poprzestańmy na uchwale w takiej, powiedziałbym, skondensowanej formie i zobaczymy, jaka będzie reakcja strony ukraińskiej na tę uchwałę. Bo reakcja strony ukraińskiej pewnie nastąpi. I wtedy będziemy wiedzieli, z jakim apelem do nich wystąpić.</u>
</div>
<div xml:id="div-84">
<u xml:id="u-84.0" who="#StanisławGogacz">Dziękuję bardzo.</u>
<u xml:id="u-84.1" who="#StanisławGogacz">Pan senator Czerwiński zgłasza sprzeciw wobec wprowadzenia poprawki, która się rozpoczyna na stronie 1 od słów… od drugiego wystąpienia słów „Senat Rzeczypospolitej Polskiej apeluje o”. I później oczywiście, tak jak jest oznaczone kreską… To jest widoczne. Poprawka kończy się na słowach „obu narodów sprawach”.</u>
<u xml:id="u-84.2" who="#StanisławGogacz">Bardzo proszę, pan senator Andrzejewski. Co pan myśli o…</u>
</div>
<div xml:id="div-85">
<u xml:id="u-85.0" who="#PiotrAndrzejewski">Przede wszystkim dziękuję za udzielenie mi głosu. Mamy mało czasu. Myślę, że „apeluje” to nie… Ale gdyby napisać „Senat uznał za celowe”, przedmiotowo, a nie podmiotowo, „Senat uważa za celowe”… To by zmieniło charakter, jeżeli już… Przepraszam i dziękuję.</u>
<u xml:id="u-85.1" who="#komentarz">(Brak nagrania)</u>
</div>
<div xml:id="div-86">
<u xml:id="u-86.0" who="#PiotrAndrzejewski">Sama formuła apelu Senatu ma charakter zewnętrzny, tymczasem uchwała może być, że tak się wyrażę, skierowana i na zewnątrz, i do wewnątrz. Formuła jest wówczas inna. „Senat uważa za celowe”… I wtedy można określić… Charakter staje się mniej interwencyjny, a bardziej deklaratoryjny. Przepraszam, że o tym mówię. To nie tylko w tej uchwale występuje…</u>
<u xml:id="u-86.1" who="#komentarz">(Brak nagrania)</u>
</div>
<div xml:id="div-87">
<u xml:id="u-87.0" who="#StanisławGogacz">Pan senator Żaryn. Czy zechciałby się pan…</u>
</div>
<div xml:id="div-88">
<u xml:id="u-88.0" who="#JanŻaryn">Ja się zgadzam z senatorem Czerwińskim, że wspomniany tekst rozbija sens uchwały. Niemniej jednak podpisuję się pod wszystkimi zdaniami zawartymi w omawianej poprawce, tak więc…</u>
</div>
<div xml:id="div-89">
<u xml:id="u-89.0" who="#StanisławGogacz">Proszę państwa, w takim razie głosujemy nad poprawką zgłoszoną przez senatora Zientarskiego.</u>
</div>
<div xml:id="div-90">
<u xml:id="u-90.0" who="#PiotrZientarski">Ale, przepraszam bardzo, przynajmniej… Sekundę. Skoro rozbija, to możemy się zastanowić nad tym, żeby troszeczkę tę poprawkę skrócić. Bo na pewno wzmocnienie współpracy władz Rzeczypospolitej i Ukrainy w najważniejszych sprawach jest potrzebne. A tego nie ma. Wspieranie współpracy historyków, w tym rozszerzenie dostępu do archiwów – tego też nie ma.</u>
<u xml:id="u-90.1" who="#Gloszsali">Nie ma.</u>
<u xml:id="u-90.2" who="#PiotrZientarski">„Uznajemy za celowe”… Może „godne upamiętnienie ofiar wzajemnych konfliktów” moglibyśmy wyrzucić. Bo już wcześniej jest o ofiarach, tak? Fragment dotyczący oddania należnej czci też bym proponował ewentualnie wyrzucić, bo to też już było. Ale ewentualnie fragment o kontynuowaniu dzieła pojednania i dialogu…</u>
<u xml:id="u-90.3" who="#komentarz">(Wypowiedź poza mikrofonem)</u>
<u xml:id="u-90.4" who="#PiotrZientarski">Jak najbardziej. I wtedy bym ograniczył, autopoprawką…</u>
<u xml:id="u-90.5" who="#StanisławGogacz">Panie Senatorze, ale…</u>
<u xml:id="u-90.6" who="#PiotrZientarski">Wtedy poprawka by nie rozpychała, a dawałaby jakąś nową jakość.</u>
<u xml:id="u-90.7" who="#StanisławGogacz">No tak, Panie Senatorze. Z tym że, no… Jak rozumiem, wtedy…</u>
<u xml:id="u-90.8" who="#PiotrZientarski">I można by to wszystko wymienić po przecinkach, żeby, tak się wyrażę, szata graficzna była inna. A nie od myślników.</u>
</div>
<div xml:id="div-91">
<u xml:id="u-91.0" who="#StanisławGogacz">Panie Senatorze, ale pod względem proceduralnym… Na razie mamy jedną pana poprawkę. Jak rozumiem, pan teraz zgłasza następne poprawki, tak?</u>
</div>
<div xml:id="div-92">
<u xml:id="u-92.0" who="#PiotrZientarski">Nie, ja modyfikuję swoją poprawkę.</u>
<u xml:id="u-92.1" who="#Gloszsali">Autopoprawka.</u>
<u xml:id="u-92.2" who="#PiotrZientarski">Zgłaszam autopoprawkę.</u>
</div>
<div xml:id="div-93">
<u xml:id="u-93.0" who="#StanisławGogacz">W takim razie proszę o informację, na czym polega ta modyfikacja.</u>
</div>
<div xml:id="div-94">
<u xml:id="u-94.0" who="#PiotrZientarski">„Senat Rzeczypospolitej Polskiej uważa za celowe ustalenie miejsc zbrodni i ich oznaczenie, zapewnienie godnego pochówku odnalezionym ofiarom”…</u>
<u xml:id="u-94.1" who="#StanisławGogacz">To zostawiamy?</u>
<u xml:id="u-94.2" who="#PiotrZientarski">Tak.</u>
<u xml:id="u-94.3" who="#PiotrZientarski">…„Kontynuację dzieła pojednania i dialogu, rozpoczętego przez przywódców politycznych i duchownych, wspieranie współpracy historyków, w tym rozszerzenie dostępu do archiwów państwowych, wzmocnienie współpracy władz Rzeczypospolitej Polskiej i Ukrainy w najważniejszych dla przyszłości obu narodów sprawach”. To wszystko jednym ciągiem…</u>
<u xml:id="u-94.4" who="#StanisławGogacz">Dobrze. Wiemy, o co chodzi.</u>
<u xml:id="u-94.5" who="#PiotrZientarski">…w jednym akapicie, nie takim rozbitym.</u>
</div>
<div xml:id="div-95">
<u xml:id="u-95.0" who="#StanisławGogacz">Proszę o wypowiedź. Pan senator Żaryn, pan senator Czerwiński… Pan senator Czerwiński był przeciwny pierwotnie zgłoszonej poprawce. A jaka jest pana ocena po modyfikacji? Bardzo proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-96">
<u xml:id="u-96.0" who="#JerzyCzerwiński">Panie Przewodniczący, być może… Powiem tak: wolałbym, żeby tu zostały tylko te elementy, które są związane z tematem uchwały. Czyli, jeśli już, to ustalenie miejsc zbrodni i ich oznaczenie, zapewnienie godnego pochówku oraz wspieranie współpracy historyków, w tym rozszerzenie dostępu do archiwów państwowych. Bo proszę zauważyć, że stwierdzenia dotyczące kontynuacji dzieła pojednania i dialogu oraz wzmocnienia współpracy można by tak naprawdę dołączyć do każdej uchwały, one są na tyle, tak się wyrażę, obłe.</u>
<u xml:id="u-96.1" who="#komentarz">(Wypowiedź poza mikrofonem)</u>
<u xml:id="u-96.2" who="#JerzyCzerwiński">No, ja rozumiem. Ale państwo chcecie mojego zdania, tak więc mówię: chodzi mi o to, żeby wspomniane zapisy dotyczyły tylko tekstu tej uchwały. Z tekstem uchwały oczywiście mają związek ustalenie miejsc zbrodni i ich oznaczenie, zapewnienie godnego pochówku oraz wspieranie współpracy historyków, w tym rozszerzenie dostępu do archiwów państwowych. Ale wspomniane 2 określenia – „kontynuacja dzieła pojednania” i „wzmocnienie współpracy władz” – to są tak naprawdę stwierdzenia, które mogą być, jak mówię, dolepione, doczepione do każdej uchwały, mogą być samodzielnymi stwierdzeniami i mogą to być stwierdzenia pasujące raczej np. do zakończenia rozmów 2 prezydentów, którzy mówią o przyszłości krajów. Nie do tej uchwały. Nie wiem, czy jasno się wyraziłem.</u>
</div>
<div xml:id="div-97">
<u xml:id="u-97.0" who="#StanisławGogacz">Tak, oczywiście, wiemy, o co chodzi.</u>
<u xml:id="u-97.1" who="#StanisławGogacz">Pan senator Żaryn zechce się odnieść do autopoprawki pana senatora Zientarskiego?</u>
</div>
<div xml:id="div-98">
<u xml:id="u-98.0" who="#JanŻaryn">Tak. Pan senator Czerwiński ma rację. To znaczy 2 elementy z poprawki senatora Zientarskiego są moim zdaniem bezwzględnie oczywiste: ustalenie miejsc zbrodni i ich oznaczenie. Wspieranie pracy historyków jest wprawdzie bardziej postulatywne niż rzeczywiste… A rozszerzanie dostępu do archiwów państwowych oczywiście się odbywa, to jest proces pozytywny, tak więc akurat tutaj jest w porządku. Najmniej mi się podoba – bo to rzeczywiście brzmi bardzo ogólnie i wszędzie mogłoby się znaleźć – fragment „kontynuacja dzieła pojednania i dialogu”. To jest rzeczywiście takie bardzo ogólne wyrażenie. Z kolei sformułowanie „wzmocnienie współpracy władz Rzeczypospolitej Polskiej i Ukrainy w najważniejszych dla przyszłości obu narodów sprawach” ma moim zdaniem sens, pod warunkiem, że zapis zostałby tak przeredagowany, aby podczas czytania nie było cienia wątpliwości, że właśnie jedną ze wspomnianych najważniejszych spraw jest to, co jest zawarte w omawianej tu uchwale. I jeżelibyśmy potrafili to dać do zrozumienia, jednoznacznie, to wtedy ten punkt byłby w ogóle najważniejszy.</u>
<u xml:id="u-98.1" who="#Gloszsali">To może…</u>
<u xml:id="u-98.2" who="#JanŻaryn">Ale, jak rozumiem, taka była też intencja pana senatora: nie, że tak powiem, odepchnięcie od tej uchwały, tylko właśnie wzmocnienie…</u>
</div>
<div xml:id="div-99">
<u xml:id="u-99.0" who="#JerzyCzerwiński">Jeśli można. Zwracam się oczywiście do pana senatora Zientarskiego, bo to jest jego poprawka. Może „wzmocnienie współpracy władz Rzeczypospolitej Polskiej i Ukrainy w dążeniu do prawdy historycznej”. Bo o tym też tutaj mówimy, że nie ma i nie było prawdy historycznej, podczas wyjaśniania zdarzeń… Ale, jak mówię, chodzi o to, żeby to wszystko się tyczyło omawianej tu uchwały, konkretnie tej uchwały.</u>
<u xml:id="u-99.1" who="#PiotrZientarski">Czyli kształtujemy tutaj jednolity tekst…</u>
</div>
<div xml:id="div-100">
<u xml:id="u-100.0" who="#StanisławGogacz">Proszę państwa, jest autopoprawka pana senatora Zientarskiego, w której to autopoprawce pan senator…</u>
</div>
<div xml:id="div-101">
<u xml:id="u-101.0" who="#JanŻaryn">Przepraszam, można? Być może trzeba, że tak powiem, dłużej rozmawiać, żeby się zrozumieć. Nie wiem, czy nie byłoby najłatwiej, gdybyśmy do wspomnianego ostatniego fragmentu – „wzmocnienie współpracy władz Rzeczypospolitej Polskiej i Ukrainy” – dopisali „w tych najważniejszych dla przyszłości dla obu narodów sprawach”. Ponieważ „w tych sprawach” będzie się odnosiło właśnie do tych spraw, które są tu opisane. I wtedy będzie, że tak powiem, wyartykułowane… „W tych najważniejszych”. Wtedy będziemy to wszystko czytać, logicznie, jako całość.</u>
</div>
<div xml:id="div-102">
<u xml:id="u-102.0" who="#PiotrZientarski">No, ale ja nie wiem, czy to są akurat te najważniejsze…</u>
<u xml:id="u-102.1" who="#Gloszsali">Mikrofon!</u>
<u xml:id="u-102.2" who="#PiotrZientarski">One niewątpliwie ważne, ale czy najważniejsze? No, to jest oczywiście ważne. Ale chyba najważniejsze są pojednanie i przyszłościowa współpraca. Takie jest moje zdanie.</u>
</div>
<div xml:id="div-103">
<u xml:id="u-103.0" who="#StanisławGogacz">Panie Senatorze, jak rozumiem, pan dokonał autopoprawki zmierzającej w tym kierunku, żeby po prostu…</u>
<u xml:id="u-103.1" who="#PiotrZientarski">To jest propozycja, tak.</u>
<u xml:id="u-103.2" who="#StanisławGogacz">…pozostawić z pana pierwotnej poprawki fragmenty zaczynające się od słów „ustalenie miejsc”, „kontynuację dzieła”, „wspieranie współpracy” i „wzmocnienie współpracy władz”, tak?</u>
</div>
<div xml:id="div-104">
<u xml:id="u-104.0" who="#PiotrZientarski">Panie Przewodniczący, ja nie traktuję tego jako poprawki. Ja chcę po prostu znaleźć konsensus, żebyśmy się zgodzili…</u>
<u xml:id="u-104.1" who="#Gloszsali">Pan to traktuje jako poprawkę.</u>
<u xml:id="u-104.2" who="#PiotrZientarski">…a nie po prostu głosowali nad poprawką w takim a takim kształcie. Szukamy konsensusu, najlepszego wyjścia.</u>
<u xml:id="u-104.3" who="#Gloszsali">Najlepiej zostawić…</u>
</div>
<div xml:id="div-105">
<u xml:id="u-105.0" who="#StanisławGogacz">Proszę państwa, jest propozycja pana senatora Zientarskiego, jest propozycja pana senatora Czerwińskiego, żeby z propozycji pana senatora Zientarskiego pozostawić 2 elementy: odnoszący się do ustalenia miejsc zbrodni i ich oznaczenia, czyli ten pierwszy od góry, oraz odnoszący się do wspierania współpracy historyków. Tak że są 2 propozycje: jedna propozycja, żeby po prostu uwzględnić w naszej uchwale wszystkie elementy z poprawki pana senatora Zientarskiego, i druga propozycja, pana senatora Czerwińskiego, żeby pozostawić te 2…</u>
</div>
<div xml:id="div-106">
<u xml:id="u-106.0" who="#PiotrZientarski">Ja uważam, że wspomniane 2 sformułowania, a także to o kontynuacji dzieła pojednania i dialogu… Myślę, że nikomu to chyba nie szkodzi, jeśli…</u>
<u xml:id="u-106.1" who="#StanisławGogacz">Nie, dobrze, ale…</u>
<u xml:id="u-106.2" who="#PiotrZientarski">…kontynuujemy dzieło pojednania i dialogu rozpoczęte przez przywódców politycznych i duchownych. No, proszę państwa, nie dajmy się tutaj…</u>
<u xml:id="u-106.3" who="#StanisławGogacz">Panie Senatorze, ale musimy przystąpić do procedowania. Bo będziemy się przekonywać…</u>
<u xml:id="u-106.4" who="#PiotrZientarski">Uważam, że powinny być wspomniane 3 elementy.</u>
<u xml:id="u-106.5" who="#Gloszsali">Wykreślamy czwarty…</u>
<u xml:id="u-106.6" who="#PiotrZientarski">Myślę, że te 3 sformułowania byłyby właściwe.</u>
</div>
<div xml:id="div-107">
<u xml:id="u-107.0" who="#StanisławGogacz">Proszę państwa, mamy więc…</u>
<u xml:id="u-107.1" who="#komentarz">(Wypowiedź poza mikrofonem)</u>
<u xml:id="u-107.2" who="#StanisławGogacz">Pan senator pozostaje przy swoim?</u>
</div>
<div xml:id="div-108">
<u xml:id="u-108.0" who="#JerzyCzerwiński">Panie Przewodniczący, ja przede wszystkim pozostaję przy swoim pierwszym wniosku – bo do konsensusu nie doszliśmy – o skreślenie całej omawianej tu poprawki, to znaczy nieprzyjmowanie poprawki senatora Zientarskiego.</u>
</div>
<div xml:id="div-109">
<u xml:id="u-109.0" who="#StanisławGogacz">Proszę państwa, jest wniosek pana senatora Czerwińskiego, ażeby odrzucić poprawkę senatora Zientarskiego w całości. Jeżeli nie odrzucimy tej poprawki, to będziemy głosować nad zmodyfikowaną poprawką. Jeżeli odrzucimy, to… Jak rozumiem, nie ma innych poprawek, jeżeli chodzi o omawiany tu zakres,</u>
<u xml:id="u-109.1" who="#StanisławGogacz">Kto jest za przyjęciem wniosku pana… bo najpierw pan senator Czerwiński…</u>
<u xml:id="u-109.2" who="#StanisławGogacz">Kto jest za przyjęciem wniosku pana senatora Czerwińskiego, żeby odrzucić w całości poprawkę pana senatora Zientarskiego?</u>
<u xml:id="u-109.3" who="#komentarz">(6)</u>
<u xml:id="u-109.4" who="#StanisławGogacz">Kto jest przeciw?</u>
<u xml:id="u-109.5" who="#komentarz">(4)</u>
<u xml:id="u-109.6" who="#StanisławGogacz">Kto się wstrzymał?</u>
<u xml:id="u-109.7" who="#komentarz">(1)</u>
<u xml:id="u-109.8" who="#komentarz">(Wypowiedź poza mikrofonem)</u>
<u xml:id="u-109.9" who="#StanisławGogacz">W kolejnym akapicie, zaczynającym się od słów „Ofiary zbrodni popełnionych w latach”, nie wprowadzamy żadnych zmian.</u>
<u xml:id="u-109.10" who="#StanisławGogacz">Kolejny akapit: „Senat Rzeczypospolitej Polskiej postuluje, aby Sejm Rzeczypospolitej Polskiej ustanowił dzień 11 lipca Narodowym Dniem Pamięci Ofiar Ludobójstwa dokonanego przez ukraińskich nacjonalistów na obywatelach II RP”. Czy jest zgoda co do tego, żeby taki akapit się tu znalazł?</u>
<u xml:id="u-109.11" who="#JanŻaryn">Z dodatkiem słowa „ofiar” oczywiście.</u>
<u xml:id="u-109.12" who="#StanisławGogacz">Tak, „ofiar ludobójstwa”.</u>
<u xml:id="u-109.13" who="#Gloszsali">Tak.</u>
<u xml:id="u-109.14" who="#StanisławGogacz">Przechodzimy do następnego akapitu. „Senat Rzeczypospolitej Polskiej” – tu skreślamy fragment…</u>
<u xml:id="u-109.15" who="#Gloszsali">Przenieśliśmy to do czwartego akapitu.</u>
<u xml:id="u-109.16" who="#StanisławGogacz">A, przenieśliśmy to do czwartego akapitu. Czyli pozostaje następujące zdanie: „Senat Rzeczypospolitej Polskiej wyraża także szacunek dla Kresowian i ich potomków oraz ludzi dobrej woli, którzy od dziesiątków lat domagają się prawdy o ludobójstwie i troszczą się o pamięć o ofiarach, kierując się mottem «nie o zemstę, lecz o pamięć wołają ofiary»”. Czy co do tego…</u>
<u xml:id="u-109.17" who="#StanisławGogacz">Bardzo proszę, pan senator.</u>
</div>
<div xml:id="div-110">
<u xml:id="u-110.0" who="#JerzyCzerwiński">Słowo „także”, skoro wykreśliliśmy… Żeby ono nie było takie, powiedziałbym, dolepione… Po prostu bez „także”.</u>
</div>
<div xml:id="div-111">
<u xml:id="u-111.0" who="#StanisławGogacz">Czyli będzie po prostu „wyraża szacunek dla Kresowian”, tak?</u>
<u xml:id="u-111.1" who="#JerzyCzerwiński">Tak.</u>
<u xml:id="u-111.2" who="#StanisławGogacz">Dobrze. Jeżeli nie ma innych propozycji, to proponuję, żebyśmy przegłosowali całość. Najpierw wniosek pana senatora Marka Borowskiego, żeby odrzucić projekt uchwały, który przyjęliśmy, z poprawkami, jak rozumiem.</u>
<u xml:id="u-111.3" who="#komentarz">(Wypowiedź poza mikrofonem)</u>
<u xml:id="u-111.4" who="#StanisławGogacz">Wniosek o odrzucenie uchwały z druku nr 236.</u>
<u xml:id="u-111.5" who="#StanisławGogacz">Kto jest za przyjęciem tego wniosku?</u>
<u xml:id="u-111.6" who="#komentarz">(4)</u>
<u xml:id="u-111.7" who="#StanisławGogacz">Kto jest przeciw?</u>
<u xml:id="u-111.8" who="#komentarz">(7)</u>
<u xml:id="u-111.9" who="#StanisławGogacz">Kto się wstrzymał?</u>
<u xml:id="u-111.10" who="#komentarz">(0)</u>
<u xml:id="u-111.11" who="#StanisławGogacz">Teraz przystępujemy do głosowania nad wnioskiem o przyjęcie projektu uchwały z przyjętymi poprawkami.</u>
<u xml:id="u-111.12" who="#StanisławGogacz">Kto z państwa jest za przyjęciem projektu uchwały z przyjętymi poprawkami?</u>
<u xml:id="u-111.13" who="#komentarz">(7)</u>
<u xml:id="u-111.14" who="#StanisławGogacz">Kto jest przeciw?</u>
<u xml:id="u-111.15" who="#komentarz">(1)</u>
<u xml:id="u-111.16" who="#StanisławGogacz">Kto się wstrzymał?</u>
<u xml:id="u-111.17" who="#komentarz">(3)</u>
<u xml:id="u-111.18" who="#StanisławGogacz">Dziękuję bardzo.</u>
<u xml:id="u-111.19" who="#StanisławGogacz">Czy pan senator, profesor Jan Żaryn zechce być sprawozdawcą komisji?</u>
<u xml:id="u-111.20" who="#JanŻaryn">Tak, oczywiście.</u>
<u xml:id="u-111.21" who="#StanisławGogacz">Jak rozumiem, jest zgoda komisji.</u>
<u xml:id="u-111.22" who="#StanisławGogacz">Dziękuję bardzo wszystkim państwu i zamykam posiedzenie komisji.</u>
</div>
<div xml:id="div-112">
<u xml:id="u-112.0" who="#komentarz">(Koniec posiedzenia o godzinie 14 minut 52)</u>
</div>
</body>
</text>
</TEI>
</teiCorpus>