text_structure.xml 89 KB
1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172 173 174 175 176 177 178 179 180 181 182 183 184 185 186 187 188 189 190 191 192 193 194 195 196 197 198 199 200 201 202 203 204 205 206 207 208 209 210 211 212 213 214 215 216 217 218 219 220 221 222 223 224 225 226 227 228 229 230 231 232 233 234 235 236 237 238 239 240 241 242 243 244 245 246 247 248 249 250 251 252 253 254 255 256 257 258 259 260 261 262 263 264 265 266 267 268 269 270 271 272 273 274 275 276 277 278 279 280 281 282 283 284 285 286 287 288 289 290 291 292 293 294 295 296 297 298 299 300 301 302 303 304 305 306 307 308 309 310 311 312 313 314 315 316 317 318 319 320 321 322 323 324 325 326 327 328 329 330 331 332 333 334 335 336 337 338 339 340 341 342 343 344 345 346 347 348 349 350 351 352 353 354 355 356 357 358 359 360 361 362 363 364 365 366 367 368 369 370 371 372 373 374 375 376 377 378 379 380 381 382 383 384 385 386 387 388 389 390 391 392 393 394 395 396 397 398 399 400 401 402 403 404 405 406 407 408 409 410 411 412 413 414 415 416 417 418 419 420 421 422 423 424 425 426 427 428 429 430 431 432 433 434 435 436 437 438 439 440 441 442 443 444 445 446 447 448 449 450 451 452 453 454 455 456 457 458 459 460 461 462 463 464 465 466 467 468 469 470 471 472 473 474 475 476 477 478 479 480 481 482 483 484 485 486 487 488 489 490 491 492 493 494 495 496 497 498 499 500 501 502 503 504 505 506 507 508 509 510 511 512 513 514 515 516 517 518 519 520 521 522 523 524 525 526 527 528 529 530 531 532 533 534 535 536 537 538 539 540 541 542 543 544 545 546 547 548 549 550 551 552 553 554 555 556 557 558 559 560 561 562 563 564 565 566 567 568 569 570 571 572 573 574 575 576 577 578 579 580 581 582 583 584 585 586 587 588 589 590 591 592 593 594 595 596 597 598 599 600 601 602 603 604 605 606 607 608 609 610 611 612 613 614 615 616 617 618 619 620 621 622 623 624 625 626 627 628 629 630 631 632 633 634 635 636 637 638 639 640 641 642 643 644 645 646 647 648 649 650 651 652 653 654 655 656 657 658 659 660 661 662 663 664 665 666 667 668 669 670 671 672 673 674 675 676 677 678 679 680 681 682 683 684 685 686 687 688 689 690 691 692 693 694 695 696 697 698 699 700 701 702 703 704 705 706 707 708 709 710 711 712 713 714 715 716 717 718 719 720 721 722 723 724 725 726 727 728 729 730 731 732 733 734
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
  <xi:include href="PPC_header.xml" />
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml" />
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#RyszardTerlecki">Witam państwa bardzo serdecznie. Otwieram posiedzenie Komisji Zdrowia, zwołane przez Prezydium Sejmu na podstawie art. 152 ust. 3 regulaminu Sejmu. Stwierdzam kworum. Witam pana ministra. Witam pana przewodniczącego. Witam pozostałych członków prezydium. Witam państwa. Porządek dzisiejszego posiedzenia przewiduje pierwsze czytanie rządowego projektu ustawy o szczególnych rozwiązaniach zapewniających poprawę jakości i dostępności do świadczeń opieki zdrowotnej, druk nr 1820. Przystępujemy do realizacji porządku dziennego.</u>
          <u xml:id="u-1.1" who="#RyszardTerlecki">Zgodnie z art. 37 ust. 3 regulaminu Sejmu, pierwsze czytanie może odbyć się nie wcześniej niż siódmego dnia od doręczenia posłom druku projektu, chyba że Sejm lub komisja postanowią inaczej. Tę sytuację właśnie mamy. Proponuję przystąpienie do pierwszego czytania bez zachowania siedmiodniowego terminu. Projekt został doręczony posłom poprzez zamieszczenie go w systemie informatycznym Sejmu w dniu 13 września.</u>
          <u xml:id="u-1.2" who="#RyszardTerlecki">Czy ktoś jest przeciwny tej propozycji? Bardzo proszę, pan przewodniczący.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#BartoszArłukowicz">Panie marszałku, tryb wprowadzania ustawy do parlamentu, z jakim mamy do czynienia w tej sytuacji, niezależnie do meritum sprawy, której dotyka, jest kolejnym przykładem tego, w jaki sposób tworzone jest w Polsce prawo i w jaki sposób funkcjonuje ministerstwo – tym razem Ministerstwo Zdrowia. To nie jest ustawa, która wymaga reakcji ministra zdrowia natychmiast. To nie jest ustawa, która dzisiaj ratuje komuś życie. To nie jest ustawa spowodowana, na przykład, nawałnicą w Pomorskiem, bo wtedy tego typu spotkań Sejmu ani rządu nie było. Chciałbym więc zadać pytanie. Skoro ani rząd, ani parlament nie reagują w sposób gwałtowny – tak to nazwijmy – w przypadku takich sytuacji losowych, jakimi są na przykład nawałnice i tragedia ludzi w Rytlu, a w taki sposób proceduje się ustawę mówiącą o zwiększeniu finansowania na zakup sprzętu, to chciałbym zapytać, co się stało, panie ministrze, bo pana marszałka rozumiem – ma takie prawo. Ma prawo zwołać posiedzenie Komisji, choć pewnie ja postąpiłbym inaczej. Chciałbym więc zapytać ministra zdrowia, co się stało. Dlaczego tak gwałtownie potrzebujemy wydać 280 mln zł na sprzęt i w takim trybie – pozaregulaminowym – który uniemożliwił posłom jakikolwiek zapoznanie się z ustawą… Pani poseł, jeśli pani pozwoli, to ja teraz będę mówił, a pani będzie słuchać. Potem zamienimy się rolami.</u>
          <u xml:id="u-2.1" who="#BartoszArłukowicz">Co się wydarzyło, że minister zdrowia postanawia gwałtownie wydać 280 mln zł z dnia na dzień? To, że je trzeba wydać, jest oczywiste. Zresztą, sam pan minister mówił nie dalej niż kilkanaście dni temu, że musi wydać 2,8 mld zł nie na sprzęt, tylko na świadczenia medyczne. To pan minister powiedział, że musimy zwiększyć finansowanie świadczeń medycznych, żeby skrócić najważniejsze kolejki – między innymi, do operacji zaćmy czy wszczepienia endoprotezy. To są prawie cytaty. Oczywiście, cytatami dysponuję.</u>
          <u xml:id="u-2.2" who="#BartoszArłukowicz">Wczoraj minister Morawiecki oświadcza, że jest gotów przyznać 1,5 mld zł. Co się dzieje, panie ministrze zdrowia, że z posiedzenia rządu jest pan właściwie wynoszony na tarczy? Zapowiada pan publicznie 2,8 mld zł, a potem chyłkiem wjeżdża 280 mln zł, Komisja Zdrowia jest zwoływana przez marszałka Sejmu i zawracamy marszałkowi głowę, i Prezydium Sejmu, bo pan musi gwałtownie wydać 280 mln zł na sprzęt, podczas gdy wie pan doskonale, że największą potrzebą systemu jest skrócenie kolejek, co zresztą pan zapowiedział mówiąc, że od 1 października kolejek nie będzie, bo będzie sieć.</u>
          <u xml:id="u-2.3" who="#BartoszArłukowicz">Publicznie mówił pan o tym, że rząd przekaże z budżetu państwa 2,8 mld zł na rzecz pacjentów. Dzisiaj przychodzi pan z 280 mln zł i chce pan kupować sprzęt. A gdzie są świadczenia medyczne? Chciałbym zapytać pana ministra, czy rząd zamierza przyjąć ustawę, którą pan zapowiadał, tę szczególną specustawę, w której 2,8 mld zł przekażą państwo na leczenie pacjentów, na skrócenie kolejek do ortopedy, okulisty w sprawie zaćmy i do wszystkich innych, o których obaj doskonale wiemy, że kolejki skrócić trzeba.</u>
          <u xml:id="u-2.4" who="#BartoszArłukowicz">Dlaczego pan postanowił kupić sprzęt? Od kilku dni obserwujemy sytuację, w której Polska Fundacja Narodowa bardzo szybko postanowiła wydać 19 mln zł. Chcę panu powiedzieć, patrząc panu prosto w oczy, że będziemy bardzo dokładnie przyglądać się temu, w jaki sposób pan ten sprzęt kupuje, czy dochowane są procedury przetargowe, kto doradza, kto dostarcza ten sprzęt i na jakich zasadach. I nie będzie tak, jak z dziewiętnastoma milionami Polskiej Fundacji Narodowej. Będzie bardzo precyzyjne patrzenie panu na ręce, bo bardzo dziwne jest pana zachowanie związane z trybem wprowadzenia tej ustawy. A to, że finansowanie zwiększyć trzeba, wiemy wszyscy. Jednak to pan powiedział o 2,8 mld zł, a nie ja. To minister Morawiecki wczoraj publicznie – a przynajmniej w doniesieniach medialnych – gwarantował 1,5 mld zł. Chcę więc zapytać pana ministra, zanim przystąpimy do obrad, czy w tym roku zrealizuje pan obietnicę, którą złożył pan kilkanaście dni temu – 2,8 mld zł na zwiększenie liczby świadczeń medycznych, czyli skrócenie kolejek, a więc na to, co najbardziej doskwiera pacjentom, a nie na kupowanie kolejnego sprzętu. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#RyszardTerlecki">Chciałbym zwrócić uwagę panu przewodniczącemu, że już przystąpiliśmy do obrad. Czy pan minister chce odpowiedzieć, czy przystąpimy do głosowania?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#KonstantyRadziwiłł">Dziękuję, panie marszałku. Jeśli można, to bardzo krótko. Te zarzuty odnośnie do kupowania jakiegoś sprzętu, padające z ust byłego ministra zdrowia, odbieram jako totalne nieporozumienie. Wiadomo, że polski system służby zdrowia potrzebuje pieniędzy – oczywiście, na świadczenia – ale polski system służby zdrowia to także zasoby, którymi dysponują placówki medyczne i pan przewodniczący, pan minister, wie dobrze, że w wielu szpitalach w Polsce sprzęt jest zdekapitalizowany, więc niezbędne jest zasilanie polskiego systemu służby zdrowia środkami inwestycyjnymi czy też inwestycjami na niskim poziomie, czyli zakupami sprzętu. To są potrzeby równie pilne i niezbędne jak zakupy świadczeń zdrowotnych. Świadczenia zdrowotne będziemy kupować w większej liczbie także w tym roku, ale to nie jest przedmiotem tej ustawy. a za wyjątkowo niegodne uważam sugerowanie między wierszami, że ustawa jest po to, żeby wydać te pieniądze w sposób nieuczciwy. To jest coś, co traktuję jako próbę pomówienia. Jest mi bardzo przykro, że coś takiego w ogóle może paść. Proszę zapytać tych, którzy czekają na podstawę prawną do wydania tych pieniędzy, żeby kupić sprzęt konieczny do opieki nad noworodkami, udzielania świadczeń w onkologii, chirurgii. To jest sugerowanie, że robimy tę ustawę po to, żeby zrobić przekręt. To jest coś, co po prostu nie mieści mi się w głowie. Dziękuję, panie marszałku.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#RyszardTerlecki">Bardzo dziękuję. Pan poseł się zgłaszał. Bardzo proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#TadeuszDziuba">Panie marszałku, chciałbym podchwycić pana myśl i zaproponować przejście do głosowania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#RyszardTerlecki">Bardzo dziękuję. Poddam ten wniosek pod głosowanie. Kto z państwa jest za tym, żeby przejść… Pan poseł zgłaszał się pierwszy. To jest wniosek formalny.</u>
          <u xml:id="u-7.1" who="#RyszardTerlecki">Kto z państwa jest za tym, żeby przejść do głosowania bez dalszej dyskusji? Proszę nacisnąć przycisk. Kto z państwa jest przeciw? Kto się wstrzymał? Dziękuję bardzo. Proszę o wynik.</u>
          <u xml:id="u-7.2" who="#RyszardTerlecki">Za 15 głosów, przeciw 6, nikt się nie wstrzymał. Głosowało 21 osób. Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-7.3" who="#RyszardTerlecki">Przystępujemy do głosowania nad sprzeciwem wobec tego trybu postępowania. Kto z państwa jest za tym, aby… W tym głosowaniu zdecydowaliśmy. Głosowaliśmy nad tym, że przechodzimy do dalszego procedowania. Czy tak? Czy to już wystarczy? Mam wątpliwość.</u>
          <u xml:id="u-7.4" who="#RyszardTerlecki">W związku z tym, zdecydowaliśmy, że przystępujemy do pierwszego czytania projektu ustawy nr 1820. Przypominam, że pierwsze czytanie obejmuje uzasadnienie projektu ustawy przez przedstawiciela wnioskodawcy, debatę w sprawie zasad ogólnych projektu ustawy, następnie zadawanie pytań przez posłów i odpowiedzi przedstawicieli wnioskodawcy.</u>
          <u xml:id="u-7.5" who="#RyszardTerlecki">Pan minister już przedstawił… Czy jeszcze w tej chwili, panie ministrze? Bardzo proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#KonstantyRadziwiłł">Dziękuję. Panie marszałku, państwo przewodniczący, państwo posłowie, szanowni państwo, mam zaszczyt przedstawić rządowy projekt ustawy o szczególnych rozwiązaniach zapewniających poprawę jakości i dostępności do świadczeń opieki zdrowotnej. Uzasadnienie. Projekt tej ustawy ma na celu zwiększenie środków finansowych przeznaczonych na wyposażenie w sprzęt i aparaturę medyczną. W związku z tym, moim zdaniem, powinien budzić mało wątpliwości, zwłaszcza wśród tych, którzy służbą zdrowia na co dzień się zajmują.</u>
          <u xml:id="u-8.1" who="#KonstantyRadziwiłł">Propozycje zawarte w tym projekcie mają na celu umożliwić ministrowi zdrowia przekazywanie dotacji na sprzęt i aparaturę medyczną nie tylko podmiotom przez niego tworzonym albo nadzorowanym, takim jak instytuty badawcze albo szpitale kliniczne, ale także innym, które udzielają świadczeń opieki zdrowotnej najbardziej obecnie istotnych dla zdrowia publicznego. Wśród nich są to w szczególności ośrodki onkologiczne.</u>
          <u xml:id="u-8.2" who="#KonstantyRadziwiłł">Szybki postęp techniczny i technologiczny we wszystkich dziedzinach przekłada się na dynamiczny rozwój nowych metod terapeutyczno-diagnostycznych w medycynie, a także nowych technologii medycznych, co stwarza konieczność stałego inwestowania. Z tym mamy duże kłopoty. Aby zapobiec, między innymi, wyeksploatowaniu sprzętu i aparatury medycznej lub brakowi możliwości stosowania nowoczesnych technologii diagnostycznych i terapeutycznych, istnieje konieczność dofinansowania zgłoszonych potrzeb w tym zakresie, by poprawić jakość i poziom udzielanych świadczeń.</u>
          <u xml:id="u-8.3" who="#KonstantyRadziwiłł">Środki finansowe, które przewiduje ta ustawa, przeznaczone będą na zakup sprzętu i aparatury medycznej. Mogą one posłużyć unowocześnieniu możliwości diagnostycznych i terapeutycznych w wybranych dziedzinach polskiej medycyny, takich jak, na przykład, pediatria, chirurgia dziecięca, onkologia. Planowane zakupy stawiają na nową jakość, czyli sprzęt do diagnostyki i małoinwazyjnego leczenia. To jest taki sprzęt, jak, na przykład, laparoskopy, torakoskopy, histeroskopy, gastroskopy, kolonoskopy, a odnośnie do opieki nad dziećmi także nowoczesny, bezinwazyjny sprzęt diagnostyczny, na przykład, nowoczesne rozbudowane ultrasonografy, które, szczególnie w przypadku małych dzieci, są podstawową techniką diagnostyczną. Stawiamy także na rozwój brachyterapii, która jest dostępna w bardzo ograniczonym zakresie.</u>
          <u xml:id="u-8.4" who="#KonstantyRadziwiłł">Ponadto przewidujemy zakupy wyposażenia dla powstających w Polsce centrów leczenia raka piersi, tak zwanych breast unit, oraz zakup wyposażenia lub doposażenia ośrodków laseroterapii dla dzieci, aby było możliwe leczenie wrodzonych wad naczyniowych, które są najczęstszymi wadami wrodzonymi. Dzisiaj te dzieci często muszą być leczone za granicą.</u>
          <u xml:id="u-8.5" who="#KonstantyRadziwiłł">Proponuje się także zwiększenie środków finansowych na wyposażenie w sprzęt i aparaturę medyczną dla tych świadczeniodawców, którzy udzielają świadczeń w zakresie leczenia szpitalnego, w zakresie neonatologii trzeciego poziomu referencyjnego. Obecnie w większości województw okresowo jest niedostatek miejsc do prowadzenia intensywnej terapii noworodków, co wynika z szybkiego, trudnego do przewidzenia wzrostu zapotrzebowania na te świadczenia. Po prostu, jest coraz więcej dzieci, które wymagają takiego leczenia. Dodatkowo, w większości oddziałów trzeciego stopnia referencyjnego, sprzęt medyczny do intensywnej terapii noworodków jest wyeksploatowany i wymaga wymiany lub uzupełnienia.</u>
          <u xml:id="u-8.6" who="#KonstantyRadziwiłł">Projekt przewiduje także realizację nowego zadania, jakim jest wyposażenie gabinetów profilaktyki zdrowotnej w szkołach, prowadzonych przez jednostki samorządu terytorialnego. Profilaktyczna opieka zdrowotna nad dziećmi i młodzieżą w wieku szkolnym jest organizowana w celu ochrony zdrowia i zapewnienia prawidłowego rozwoju dzieci i młodzieży. Do realizacji tego celu konieczne jest zapewnienie wszystkim uczniom dostępu do gabinetu profilaktyki zdrowotnej, czyli gabinetu pielęgniarki lub higienistki, który jest miejscem udzielania świadczeń zdrowotnych a także profilaktyki, z mocnym akcentem na profilaktykę i promocję zdrowia. W dużej części szkół publicznych nie ma takich gabinetów, co praktycznie uniemożliwia prowadzenie tego typu działań.</u>
          <u xml:id="u-8.7" who="#KonstantyRadziwiłł">Panie marszałku, szanowni państwo, oprócz zakupu wyposażenia gabinetów profilaktyki zdrowotnej w szkołach, projekt przewiduje również nowatorskie rozwiązanie, jakim jest zakup pojazdów, w których będą udzielane świadczenia zdrowotne z zakresu stomatologii dziecięcej, tak zwanych dentobusów albo mobilnych klinik stomatologicznych. Jak wynika z badań wśród dzieci w wieku sześciu lat, czyli tych, które rozpoczynają naukę w szkołach, wolnych od próchnicy jest tylko nieco ponad 14% dzieci. Jednocześnie wskaźnik leczenia zachowawczego próchnicy w tej grupie wynosi 0,23, co oznacza, że tylko mniej niż ćwierć potrzeb leczenia zachowawczego jest zaspokojona. Jest to sytuacja, która od wielu lat nabrzmiewa i wymaga zdecydowanego działania.</u>
          <u xml:id="u-8.8" who="#KonstantyRadziwiłł">Z przeprowadzonych badań wynika konieczność zwiększenia działań skierowanych do grupy tych pacjentów – dzieci – w zakresie promocji zdrowia, systematycznej profilaktyki stomatologicznej, takiej jak lakierowanie czy lakowanie i wreszcie leczenia. Będzie to możliwe poprzez zdecydowane zwiększenie liczby gabinetów stomatologicznych w szkołach, a w przypadku małych szkół, w których to nie jest możliwe, dotarcie z dentobusami – wykorzystanie nowocześnie wyposażonych dentobusów.</u>
          <u xml:id="u-8.9" who="#KonstantyRadziwiłł">Można powiedzieć, że doświadczenia w tym zakresie są udziałem bardzo wielu nowoczesnych krajów. Nie ma mowy o tym, żeby to były jakieś gabinety drugiej kategorii. Będą służyć pacjentom w wielu miejscowościach. Pozwoli to na optymalizację kosztów utworzenia i wyposażenia gabinetów stomatologicznych. Dzięki stałej współpracy lekarza dentysty z pielęgniarką szkolną, uczniowie będą mieli zapewnioną opiekę stomatologiczną bez ponoszenia przez rodziców dodatkowych kosztów, a także straty czasu na dojazd do lekarza dentysty. Dentobusy zakupione przez ministra zdrowia będą przekazywane wojewodom, którzy nieodpłatnie będą je udostępniać świadczeniodawcom, z którymi następnie Narodowy Fundusz Zdrowia będzie zawierać umowy na udzielanie świadczeń zdrowotnych w tej mobilnej klinice stomatologicznej.</u>
          <u xml:id="u-8.10" who="#KonstantyRadziwiłł">Szanowni państwo, oczywiście koszty samych świadczeń z zakresu leczenia stomatologicznego także w dentobusach będą ponoszone w ramach środków finansowych zapewnionych w planie finansowym NFZ. Zwracam uwagę na to, że już wprowadziliśmy zwiększone finansowanie stomatologii dziecięcej.</u>
          <u xml:id="u-8.11" who="#KonstantyRadziwiłł">I wreszcie, w art. 9 projektu, proponujemy zmianę zwiększającą limit maksymalnych wydatków na lata 2017 i 2018, ponoszonych z budżetu państwa na zakup szczepionek do prowadzenia obowiązkowych szczepień ochronnych, zgodnie z ustalonym Programem Szczepień Ochronnych. Ta konieczność podyktowana jest tym, że zwiększyliśmy zakres kalendarza obowiązkowych szczepień poprzez wprowadzenie obowiązku szczepienia przeciwko pneumokokom wszystkich dzieci urodzonych od 1 stycznia 2017 r.</u>
          <u xml:id="u-8.12" who="#KonstantyRadziwiłł">Szanowni państwo, w jakimś sensie pośrednio odpowiadając na skierowaną do państwa prośbę o pilne procedowanie, czy priorytetowe potraktowanie tego projektu, chciałbym powiedzieć, że czas na realizację zakupowych zadań określonych w tej ustawie jest oczywiście krótki. Rozumieją to wszyscy, którzy kiedykolwiek mieli do czynienia z tego typu zakupami ze środków publicznych. Musimy te pieniądze wydatkować do końca bieżącego roku, a wskazane w projekcie terminy wnoszenia o środki z rezerwy celowej wynikają z realnej możliwości opracowania stosownych wniosków od dnia wejścia w życie ustawy. Zakupy sprzętu i aparatury medycznej muszą być dokonywane z zastosowaniem procedur wynikających z przepisów mówiących o zamówieniach publicznych. Oczywiście będziemy przestrzegać wszystkich tych procedur, a za wprowadzeniem krótkiego vacatio legis przemawia ważny interes państwa, jakim jest zapewnienie ochrony zdrowia na odpowiednim poziomie, a z całą pewnością nie stoją jej na przeszkodzie zasady demokratycznego państwa prawnego.</u>
          <u xml:id="u-8.13" who="#KonstantyRadziwiłł">Na koniec chciałbym państwa poinformować, że projekt nie wymaga przedstawienia właściwym instytucjom i organom Unii Europejskiej w celu uzyskania opinii. Jest on również zgodny z prawem UE. Reasumując, panie marszałku, szanowni państwo, proszę o poparcie ustawy. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#RyszardTerlecki">Bardzo dziękuję. Otwieram debatę w sprawie zasad ogólnych projektu ustawy. Rozumiem, że zostaliśmy przekonani, ale… Pan przewodniczący zgłaszał się pierwszy. Bardzo proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#BartoszArłukowicz">Panie marszałku, panie ministrze, żeby zredukować kolejki do lekarzy specjalistów minister zdrowia konstanty Radziwiłł wyliczył, że potrzeba co najmniej 2,8 mld zł. Jednak wicepremier, minister finansów, jest gotowy przyznać najwyżej 1,5 mld zł, a kolejki cały czas rosną. To są… Czy pani poseł kiedyś nauczy się, żeby nie przerywać, czy będziemy to ćwiczyć przez całe 4 lata? To 2,8 mld zł, panie ministrze. Dzisiejszy dzień, pora, w jakiej obradujemy nad tą ustawą, procedura jej wprowadzenia chyłkiem, bez zapoznania się z projektem, pokazują tak naprawdę, panie ministrze, pana klęskę w starciu z rządem, ministrem finansów i premier Szydło. Jest mi nawet przykro, kiedy na to wszystko patrzę, ponieważ zapowiedzieć coś kilka dni temu i dostać z tego 10%, to jest porażka każdego ministra, konstytucyjnego członka rządu. I pan o tym wie, i ja o tym wiem.</u>
          <u xml:id="u-10.1" who="#BartoszArłukowicz">Nie chcę się nad panem pastwić, ale mm nadzieję, że odpowie mi pan na pytanie, kiedy przyniesie pan ustawę, w której realizuje pan to, co powiedział tymi słowami, które cytowałem – 2,8 mld zł na świadczenia medyczne – bo ludzie tego najbardziej potrzebują. Trzeba rozładować kolejki, o których mówił pan już dwa lata temu. Mówił pan, że przyjdzie i jak za dotknięciem magicznej różdżki rozładuje kolejki. To proszę to zrobić. Obiecał pan te pieniądze kilkanaście dni temu. Tych pieniędzy nie ma. Wczoraj minister Morawiecki mówił o 1,5 mld zł. Dzisiaj pan wyszedł z posiedzenia rządu z 280 mln zł.</u>
          <u xml:id="u-10.2" who="#BartoszArłukowicz">Jakość tego prawa, które pan tu proponuje, najlepiej opisuje art. 6 ust. 3, w którym minister zdrowia – a dalej rząd, następnie parlament i prezydent, który to będzie podpisywać – daje jednostkom samorządu terytorialnego na to, żeby złożyć wniosek o dofinansowanie – czy wiedzą państwo, ile czasu – 5 dni. Ja rozumiem, że są samorządowcy, którzy są do tego już przygotowani i stoją w starterach, ale jednak większość z nich, panie ministrze, nie wie, że pan dzisiaj o godzinie 17.00 będzie przekonywać marszałka Sejmu, by na 18.00 zwołać posiedzenie Komisji, żeby to w piątek było uchwalone. Oni czekają na 2,8 mld zł. Pan to ludziom obiecał. Dyrektorzy dzwonią i mówią – będzie 2,8 mld zł, może coś się poprawi… To jest 280 mln zł na sprzęt, pani poseł. Czy czytała pani tę ustawę, bo ja z trudem zdążyłem, a dość szybko czytam…?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#RyszardTerlecki">Drodzy państwo, proszę nie prowadzić dyskusji…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#BartoszArłukowicz">Dokładnie. Ja też przestrzegam tej zasady. Przeczytałem tę ustawę. Pan – rząd – daje samorządowcom 5 dni. Przecież to jest drwina ze sposobu stanowienia prawa i sposobu wydawania tych pieniędzy. To dokładnie świadczy o tym, że będą samorządowcy w pewien sposób uprzywilejowani i tacy, którzy nie będą mieć najmniejszej szansy na złożenie takiego wniosku, ponieważ oni nie wiedzą o tej ustawie, bo ona „wjechała” do Sejmu dzisiaj o 10 rano… Tej ustawie nie napisali posłowie, panie pośle. Tej ustawy nie przeczytali nie tylko samorządowcy. Posłowie jej nie przeczytali. I w sumie, rozumiem to pana tempo, bo gdybym w rządzie poniósł taką klęskę jak pan, to być może zachowałbym się podobnie, żeby szybko schować się, bo jest wstyd.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#RyszardTerlecki">Bardzo dziękuję. Kto z państwa jeszcze? Bardzo proszę, pani poseł, a potem pan.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#BeataMałeckaLibera">Dziękuję bardzo. Panie marszałku, panie ministrze, ja mam dwa tematy. Pierwszy, dotyczy trybu zwołania posiedzenia Komisji i tego, że posłowie…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#RyszardTerlecki">To już słyszeliśmy, pani poseł…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#BeataMałeckaLibera">Momencik. Czy ja mogę coś powiedzieć, panie marszałku?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-17">
          <u xml:id="u-17.0" who="#RyszardTerlecki">Tak, ale nie powtarzajmy się, bardzo proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-18">
          <u xml:id="u-18.0" who="#BeataMałeckaLibera">Nie powtarzam się, bo pierwszy raz zabieram głos. Proszę mi tego głosu udzielić.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-19">
          <u xml:id="u-19.0" who="#RyszardTerlecki">Udzielam pani głosu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-20">
          <u xml:id="u-20.0" who="#BeataMałeckaLibera">Posłowie nie mieli czasu i możliwości zapoznania się z tym projektem, a trybem zwołania tego posiedzenia Komicji absolutnie złamano zasadę, która należy się posłom. To jest pierwsza kwestia.</u>
          <u xml:id="u-20.1" who="#BeataMałeckaLibera">Zastanawiam się, dlaczego tak szybko państwo procedują tę ustawę i po co nam w tak nagłym trybie zwoływane posiedzenie Komisji. Nie ma nawet opinii Biura Analiz Sejmowych do tego projektu, ale domyślam się, dlaczego, panie ministrze. Jak pan wie, jestem ze Śląska. Dotarły do mnie głosy, że jutro będzie pan w Katowicach, gdzie będzie spotkanie z pediatrami i tam chce pan powiedzieć, że już została uchwalona ustawa, wbrew prawu, wbrew regułom zwoływania posiedzenia Komisji. I tylko o to chodzi…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-21">
          <u xml:id="u-21.0" who="#RyszardTerlecki">Pani poseł, nic nie odbywa się wbrew prawu ani wbrew regulaminowi Komisji…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-22">
          <u xml:id="u-22.0" who="#BeataMałeckaLibera">Czy może mi pan marszałek nie przeszkadzać?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-23">
          <u xml:id="u-23.0" who="#RyszardTerlecki">…a pani poseł mnie obraża w tej chwili. Ja prowadzę posiedzenie Komisji, zgodnie z prawem. Bardzo dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-24">
          <u xml:id="u-24.0" who="#BeataMałeckaLibera">Jestem w trakcie wypowiedzi. I druga kwestia, która dotyczy już bezpośrednio tego projektu. Chciałabym, panie ministrze, żeby pan dokładnie powiedział, jak mają wyglądać te autobusy czy dentobusy zakupione z tych środków. W jakiej liczbie – to pierwsza kwestia. W jaki sposób będzie się w nich udzielać świadczeń zdrowotnych, bo jest tu napisane, że będą w nich udzielane świadczenia z zakresu leczenia – konkretnie, leczenia. Proszę więc powiedzieć, jak ma wyglądać cały program zdrowotny, bo przecież – jak rozumiem – pan wiele mówił na temat profilaktyki i programów zdrowotnych i ma taki program zbudowany. Chyba nie kupujecie tylko samochodów, które będą stały, tylko musi już być konkretny program. Chciałabym więc wiedzieć, jaki będzie zakres leczenia, w jaki sposób i kto będzie udzielać tych świadczeń. Jeżeli to będzie jeden dentobus, który będzie jeździć po województwie, to w jaki sposób on będzie krążyć po tym obszarze. Czy nie uważa pan, panie ministrze, że przypomina to nam trochę czasy nie pana, ale mojej młodości. Niestety, tak to wygląda, że będzie tak zwana łapanka. I oczywiście podstawowe pytanie, czy będą przetargi i kiedy będą one robione. Proszę dokładnie opisać cały proces związany z program zdrowotnym. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-25">
          <u xml:id="u-25.0" who="#RyszardTerlecki">Bardzo dziękuję, pani poseł. Bardzo proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-26">
          <u xml:id="u-26.0" who="#ElżbietaGelert">Dziękuję bardzo. Gelert. Panie ministrze, ja mam może szczegółowe pytania, ale takie mi się nasuwają. Mówił pan, że będą kupowane gastroskopy, aparaty USG itd. Czy to będzie dotyczyć wszystkich świadczeniodawców na każdym poziomie? Tak? Mówił pan minister, że na każdym poziomie, bo tutaj dedykowana jest onkologia i jest napisane, komu są dedykowane zakupy w zakresie onkologii. Natomiast, to pierwsze sformułowanie „świadczeniodawców będących udostępniającymi” nie do końca mogę zrozumieć… Dobrze. Pani mówi za ministra, ale dobrze. Ja pytam po prostu pana ministra.</u>
          <u xml:id="u-26.1" who="#ElżbietaGelert">I tak, jak jest tutaj powiedziane: „Jednostki samorządowe…”- jeżeli chodzi o dentobusy – to wojewodowie mają 5 dni, żeby złożyć wnioski. Czy mógłby pan minister natomiast powiedzieć, jak będzie przebiegać ścieżka starania się o pieniądze przez samodzielne publiczne zakłady opieki zdrowotnej? Przecież państwo muszą ogłosić jakiś konkurs, czy jakiś wniosek. Czy uważacie, że w ciągu trzech miesięcy…? Ale ja nie mogę się skupić. Mnie to po prostu interesuje…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-27">
          <u xml:id="u-27.0" who="#RyszardTerlecki">Proszę się skupić, pani poseł. Czekamy na konkluzję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-28">
          <u xml:id="u-28.0" who="#ElżbietaGelert">I chciałabym wiedzieć – bo wiadomo, że w danym roku budżetowym pieniądze muszą być wydane – co będzie, jeżeli dane zakłady nie będą mogły tych pieniędzy wydać. Czy te pieniądze przejdą na rok następny i zasilą budżet roku następnego, czy wpadną do budżetu i już z niego nie wyjdą? Takie ewentualności mogą być, bo mówił pan, że wszystkie procedury muszą być dochowane – podkreślał to pan bardzo starannie – a tak naprawdę, procedura trwa czasem bardzo długo. Niekiedy i trzy miesiące mogą nie wystarczyć. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-29">
          <u xml:id="u-29.0" who="#RyszardTerlecki">Bardzo dziękuję. Pan minister, bardzo proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-30">
          <u xml:id="u-30.0" who="#MarianZembala">Panie marszałku, panie przewodniczący, proszę pozwolić, że przedstawię mój punkt widzenia. Ja szanuję wszystkie wątpliwości tu podniesione w imię racji, które państwo prezentowali, ale wydaje mi się, że każdy z nas w tej sali, i nie tylko w tej sali, wobec 280 mln zł dla służby zdrowia powie – tak, ponieważ te potrzeby są tak duże.</u>
          <u xml:id="u-30.1" who="#MarianZembala">Przypomnę, że w poniedziałek odbyło się spotkanie dyrektorów szpitali na Miodowej, gdzie wykazano, że potrzeby są większe. To nas nie zaskakuje, bo rentowność w niektórych dziedzinach gwałtownie maleje. Dlatego tym bardziej chcę powiedzieć – tak. Ponad podziałami w tej sprawie powinniśmy powiedzieć – tak, żeby te siły i środki spożytkować na obszary, które pan wskazał, i inne, w których są potrzeby. Nie wnikam w szczegóły. To nie przeszkadza ani trochę w tym, żeby oceniać ich przeznaczenie i, żeby były widoczne efekty.</u>
          <u xml:id="u-30.2" who="#MarianZembala">I ostatnia sprawa. Chcę powiedzieć, już jako były minister zdrowia, który ma satysfakcję – powtórzę jeszcze raz, że do końca życia będę dla służby publicznej, bo taki już jestem – że zostawił następcy 12 mld zł z pieniędzy unijnych. I bogu dzięki! Niech służą ludziom. Tak naprawdę, także my, ministrowie zdrowia, jesteśmy uzależnieni od ministra finansów i jest tak lub nie. W związku z tym, jeżeli jest tak, to zróbmy wszystko, żeby spożytkować te środki dla dobra. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-31">
          <u xml:id="u-31.0" who="#RyszardTerlecki">Bardzo dziękuję. To był ostatni głos w debacie, jak rozumiem. Czy pan minister chce odpowiadać? Bardzo proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-32">
          <u xml:id="u-32.0" who="#KonstantyRadziwiłł">Dziękuję bardzo. Panie marszałku, szanowni państwo, pan przewodniczący Arłukowicz nie pytał, tylko twierdził, że minister zdrowia, czyli ja, poniosłem jakąś porażkę. Nie czuję tej porażki i chcę pana przewodniczącego poinformować, że ten projekt, który w tej chwili omawiamy, nie odnosi się do problemu kolejek i dlatego nie ma tam kwestii „wykupywania” kolejek, czy świadczeń, do których są kolejki. Zapewniam jednak pana, że jeszcze w tym roku znajdą się pieniądze na to, żeby kolejki zdecydowanie zredukować. W zasadzie nie jest to żadną tajemnicą, ponieważ procedura uruchomienia funduszu zapasowego w Narodowym Funduszu Zdrowia już ruszyła i właśnie te środki będą przeznaczone, i to praktycznie bez żadnej zwłoki, na zamówienie dodatkowych świadczeń, żeby do końca tego roku wykupić ich na tyle dużo, by te kolejki rzeczywiście zredukować, miedzy innymi w tych obszarach, o których pan mówił. Do tego nie potrzeba jednak ustawy, bo NFZ może uruchomić fundusz zapasowy. Nie jest tajemnicą, że taki fundusz zapasowy istnieje i możemy skorzystać z tych środków. To, po pierwsze.</u>
          <u xml:id="u-32.1" who="#KonstantyRadziwiłł">Po drugie, mamy jeszcze kilka miesięcy do końca roku i nie chcę w tej chwili antycypować tego, co się stanie, ale z całą pewnością rząd wywiąże się z tych zapowiedzi, bo nie były to obietnice w stosunku do tej ustawy, tylko zapowiedzi dodatkowych środków do systemu służby zdrowia. Nie ja, nie pan premier Morawiecki, tylko rząd.</u>
          <u xml:id="u-32.2" who="#KonstantyRadziwiłł">Jeśli chodzi o jeszcze raz zgłoszone pytanie czy uwagę, że tego czasu jest mało, to pan prof. Zembala w pewnym sensie udzielił odpowiedzi mówiąc, że przygotowania do realizacji tej ustawy już się rozpoczęły. I nie jest prawdą, że samorządy dzisiaj dowiadują się o tym, iż prace nad tą ustawą ruszyły, bo te zapowiedzi, które między innymi pan cytował, miały na celu poinformowanie środowiska, które może być zainteresowane tym, że będą dodatkowe środki. A to jest w równym stopniu narzucenie samorządom, jak i nam samym – ministrowi zdrowia – tego wymagającego tempa, żeby po prostu udało się zrealizować te zakupy jeszcze w tym roku, przestrzegając – co bardzo mocno podkreślam – wszystkich zasad, które towarzyszą wydawaniu środków publicznych.</u>
          <u xml:id="u-32.3" who="#KonstantyRadziwiłł">Na marginesie chcę powiedzieć, że z ustawy – Prawo oświatowe wynika, iż szkoły, a w zasadzie jednostki samorządu terytorialnego prowadzące szkoły, już w tej chwili, bez nowego prawa, mają obowiązek prowadzenia między innymi gabinetów profilaktycznych, z którego nie wywiązują się. W przepisach wykonawczych do tej ustawy jest dokładnie powiedziane, co ma być w takim gabinecie i można powiedzieć, że nic nie stoi na przeszkodzie, żeby z dnia na dzień kupić te leżanki, lampy i stołki obrotowe itd. – to wszystko jest wymienione. Wiadomo, nic nowego tutaj nie potrzeba. Po prostu, pojawią się dodatkowe środki.</u>
          <u xml:id="u-32.4" who="#KonstantyRadziwiłł">Jeżeli chodzi o pytanie pani minister Beaty Małeckiej-Libery odnośnie do liczby dentobusów, to w pierwszym rzucie, na początek, chcemy zakupić ich 16. Być może uda się kupić nieco więcej. To zależy trochę od ceny, jaką uzyskamy. Generalnie, chcielibyśmy zacząć od jednego w województwie. To oczywiście jest początek tego programu, ale zwracam uwagę na to, że od czegoś zacząć trzeba.</u>
          <u xml:id="u-32.5" who="#KonstantyRadziwiłł">Jeżeli chodzi o dalszy ciąg, nie będę tutaj wchodzić w szczegóły, ale poruszamy się w określonych ramach prawa. Rzeczywiście projektujemy w tej chwili rozwiązania, które będą polegać na tym, że… W ogóle, przygotowujemy ustawę o opiece medycznej nad dziećmi w szkołach, więc ona będzie szczegółowo regulować między innymi tę kwestię, która budzi pewne wątpliwości, to znaczy, czy rodzice zawsze muszą być przy dziecku, które jest leczone przez lekarza dentystę. Chcemy to uregulować, ale na razie ta regulacja wejdzie w życie w taki sposób, że świadczenia udzielane w dentobusach będą finansowane na takich samych zasadach jak wszystkie inne świadczenia z zakresu stomatologii. Na pytanie, chyba trochę retoryczne, kto będzie udzielać świadczeń w dentobudsach, mogę powiedzieć, że będą to lekarze dentyści, nie kto inny, w asyście odpowiednich osób, które będą ich wspierać zgodnie z ogólnie przyjętymi zasadami.</u>
          <u xml:id="u-32.6" who="#KonstantyRadziwiłł">Czy będą przetargi? Tak, oczywiście. W tym obszarze na dentobusy będą przetargi. A jeżeli chodzi o powierzenie dentobusów w tym trybie, w jakim zapowiadałem uzasadniając ustawę, to oczywiście przygotowujemy odpowiednie przepisy, które umożliwią przekazanie ich tym placówkom, które są do tego gotowe, w konkursach prowadzonych przez NFZ. To jest również odpowiedź na pytanie pani poseł Gelert, jak rozumiem.</u>
          <u xml:id="u-32.7" who="#KonstantyRadziwiłł">Jeżeli chodzi o pani szczegółowe pytanie, na które ktoś odpowiadał, ja się zdaje, to chcę potwierdzić odnośnie do onkologii, że mogą to być też kliniki na bazie obcej, nie tylko… Tak.</u>
          <u xml:id="u-32.8" who="#KonstantyRadziwiłł">I na koniec, chciałbym podziękować panu ministrowi, profesorowi Zembali, za to wezwanie do może mniej politycznego i kontrowersyjnego podejścia do sprawy, która – moim zdaniem – naprawdę nie powinna budzić niczyich wątpliwości. Jednocześnie zapewniam państwa, że bez względu na to, czy ktoś ocenia, że dwieście osiemdziesiąt kilka milionów to dużo czy mało, z całą pewnością będziemy je wydawać zgodnie ze wszystkimi rygorami korzystania ze środków publicznych. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-33">
          <u xml:id="u-33.0" who="#RyszardTerlecki">Bardzo dziękuję. Jak miło dyskutuje się w gronie ministrów. Stwierdzam zakończenie pierwszego czytania i proponuję przystąpić do rozpatrzenia projektu ustawy.</u>
          <u xml:id="u-33.1" who="#RyszardTerlecki">Czy jest sprzeciw wobec tej propozycji? Nie ma sprzeciwu. Przystępujemy do rozpatrzenia projektu ustawy.</u>
          <u xml:id="u-33.2" who="#RyszardTerlecki">Czy są uwagi do tytułu ustawy? Bardzo proszę, Biuro Legislacyjne.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-34">
          <u xml:id="u-34.0" who="#TomaszCzech">Biuro Legislacyjne, Tomasz Czech. Panie marszałku, Wysoka Komisjo, proponujemy w tytule ustawy wykreślić przyimek „do”, ponieważ nie pasuje on do wyrazów „jakości i dostępności”. Proponujemy, żeby tytuł brzmiał: „Ustawa z dnia (…) o szczególnych rozwiązaniach zapewniających poprawę jakości i dostępności świadczeń opieki zdrowotnej”. Taka zbitka wyrazów w projekcie, jeżeli chodzi o poprawę jakości i dostępności, występuje kilkakrotnie. Jeżeli państwo by przyjęli tę uwagę językową, to poprawilibyśmy to również w kilku miejscach ustawy. Oprócz tego, prosilibyśmy o ogólne upoważnienie, które uprawniałoby nas do poprawy oczywistych błędów językowych i wprowadzenia oczywistych poprawek legislacyjnych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-35">
          <u xml:id="u-35.0" who="#RyszardTerlecki">Czy pan minister zgadza się na ogóle upoważnienie do poprawek językowych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-36">
          <u xml:id="u-36.0" who="#KonstantyRadziwiłł">Panie marszałku, stanowisko rządu jest jednoznaczne, ale wydaje mi się, że to jest OK.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-37">
          <u xml:id="u-37.0" who="#RyszardTerlecki">Dziękuję bardzo. Wobec tego – już pytałem – czy jest sprzeciw wobec propozycji przyjęcia tytułu, oczywiście z technicznymi poprawkami Biura Legislacyjnego? Przy braku sprzeciwu, stwierdzam przyjęcie tytułu ustawy.</u>
          <u xml:id="u-37.1" who="#RyszardTerlecki">Czy są uwagi do art. 1? Nie ma uwag. Stwierdzam, że artykuł został przyjęty.</u>
          <u xml:id="u-37.2" who="#RyszardTerlecki">Czy są uwagi do art. 2? Nie ma… Bardzo proszę. Rozumiem, że tego samego typu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-38">
          <u xml:id="u-38.0" who="#TomaszCzech">Częściowo nie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-39">
          <u xml:id="u-39.0" who="#RyszardTerlecki">To bardzo proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-40">
          <u xml:id="u-40.0" who="#TomaszCzech">Jeżeli chodzi o art. 2 pkt 1, to proponujemy ujednolicenie techniki legislacyjnej – oczywiście, jeśli państwo z Komisji się zgodzą, a rząd to zaakceptuje – ponieważ proszę zwrócić uwagę na to, że w każdym z pozostałych punktów definiują państwo instytut badawczy jako „instytut badawczy, o którym mowa w ust. 3”, a w pkt 1 jest mowa o gabinecie profilaktyki zdrowotnej, że rozumie się przez to „gabinet, o którym mowa”. W związku z tym, proponujemy, żeby to był „gabinet profilaktyki zdrowotnej, o którym mowa w art. 103 ust. 1 pkt 4”. To jest pierwsza uwaga. Prosilibyśmy, żeby ktoś z posłów, jeśli państwo się z tym zgadzają, podpisał taką poprawkę.</u>
          <u xml:id="u-40.1" who="#TomaszCzech">I druga uwaga. Mamy wątpliwość odnośnie do pkt 3, ponieważ proponuje się definicję podmiotu leczniczego jako „podmiot leczniczy, o którym mowa w art. 4 ust. 1 pkt 3…” i to jest w porządku, a dalej „…i pkt 7 ustawy z dnia 15 kwietnia 2011 r. o działalności leczniczej, dla którego podmiotem tworzącym w rozumieniu tej ustawy jest minister właściwy do spraw zdrowia lub uczelnia medyczna lub w którym minister właściwy do spraw zdrowia albo uczelnia medyczna dysponują bezpośrednio większością głosów na zgromadzeniu wspólników albo na walnym zgromadzeniu”. Proszę zwrócić uwagę na to, że w ustawie o działalności leczniczej, w art. 4 ust. 1 pkt 7 występuje jednostka wojskowa. Jeżeli chodzi o jednostkę wojskową z punktu widzenia art. 2 ust. 1 pkt 1a tej ustawy, to tam podmiotem tworzącym jest jedynie minister obrony narodowej. W związku z tym, wydaje się nam, że nie ma takiej możliwości, żeby druga część pkt 3 mogła zostać zrealizowana. To jest oczywiście poprawka merytoryczna, ale wydaje się nam, że pkt 7 nie jest dopasowany do dalszej części po przecinku, po metryczne zdania z pkt 3.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-41">
          <u xml:id="u-41.0" who="#RyszardTerlecki">Pan minister się zgadza.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-42">
          <u xml:id="u-42.0" who="#KonstantyRadziwiłł">Nie widzę przeszkód do przyjęcia tych wszystkich propozycji…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-43">
          <u xml:id="u-43.0" who="#RyszardTerlecki">Bardzo dziękuję. Pan przewodniczący przejmuje te poprawki.</u>
          <u xml:id="u-43.1" who="#RyszardTerlecki">Czy wobec tego przyjmujemy art. 1 ze zgłoszonymi poprawkami? Jesteśmy już przy drugim. Szybko idzie. Art. 2 z poprawkami. Nie słyszę sprzeciwu. Stwierdzam, że art. 2 z poprawką został przyjęty. Czy są uwagi do art. 3?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-44">
          <u xml:id="u-44.0" who="#ElżbietaRadziszewska">Ja mam pytanie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-45">
          <u xml:id="u-45.0" who="#RyszardTerlecki">Bardzo proszę. Może najpierw pytanie, a potem głos pana ministra.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-46">
          <u xml:id="u-46.0" who="#ElżbietaRadziszewska">Panie ministrze, w art. 3 jest mowa o dentobusach, o których pan powiedział, że będzie ich 16. Rozumiem, że będą to dentobusy objazdowe. Chciałabym zapytać o tę objazdowość. Wedle jakich zasad te dentobusy mają jeździć, kto będzie wytyczać trasę dentobusu…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-47">
          <u xml:id="u-47.0" who="#RyszardTerlecki">I ile kilometrów dziennie…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-48">
          <u xml:id="u-48.0" who="#ElżbietaRadziszewska">…kto zapłaci dentyście z dentobusu? Skąd będą środki na to, co w tym dentobusie będzie, bo żeby świadczyć usługi dentystyczne – używając tej nomenklatury – potrzebne będzie wyposażenie uzupełniane na bieżąco? Przecież dentobus nie będzie jeździć po to, żeby się pokazać, tylko po to, żeby zużyć to, co ma w środku do leczenia zębów. Kto będzie wykładać środki na leczenie dzieci, jaka będzie kwalifikacja, jaki będzie tryb przyjmowania dzieci w tych dentobusach? Czy pan mógłby bliżej opisać zasadę działania i sposób finansowania tego objazdowego dentobusu? Jeżeli dzisiaj jest ich 16, to – jak pan planuje – kiedy będą 32, a może 64, bo nagle z 2,8 mld zł dostaje pan 280 mln zł, czyli 10%. Ja cieszę się i z 280 mln zł, ale chciałabym, żeby pan nakreślił przyszłość dentobusów objazdowych, żeby rzeczywiście były dostępne w województwie, bo gdy patrzę na moje województwo łódzkie, na 20 powiatów, na setki gmin w tych powiatach i tysiące szkół w całym województwie, to tę dostępność dentobusową widzę w ten sposób, że będziemy mówić – jest dentobus, ale jakoby go nie było. Panie ministrze, bardzo proszę powiedzieć o tych dentobusach.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-49">
          <u xml:id="u-49.0" who="#RyszardTerlecki">Proszę bardzo. Pan minister miał...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-50">
          <u xml:id="u-50.0" who="#BartoszArłukowicz">Ja chciałbym uprzedzić pana marszałka, że bez względu na przyjęcie lub nie art. 3, chciałbym zgłosić poprawkę, która będzie potencjalnie wprowadzać art. 3a. W związku z tym, chciałem o tym w tej chwili uprzedzić, żebyśmy nie rozpędzili się za mocno.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-51">
          <u xml:id="u-51.0" who="#RyszardTerlecki">Bardzo dziękuję. Jeszcze pani. Pytanie?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-52">
          <u xml:id="u-52.0" who="#ElżbietaGelert">Tak jest. Panie ministrze, chciałabym dopytać. Czy art. 3 oznacza, że te pieniądze na sprzęt będą kierowane tylko do klinik, centrów onkologii i na trzeci poziom neonatologii, poza dentobusami?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-53">
          <u xml:id="u-53.0" who="#RyszardTerlecki">Dziękuję. Czy pan minister odpowie na drugie pytanie? Rozumiem, że pierwsze było raczej retoryczne…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-54">
          <u xml:id="u-54.0" who="#ElżbietaRadziszewska">Jakie retoryczne? Pytanie o szczegóły. Jeżeli wydajemy miliony złotych i mówimy…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-55">
          <u xml:id="u-55.0" who="#RyszardTerlecki">Pani poseł, nie udzieliłem pani głosu. Bardzo proszę nie przeszkadzać w prowadzeniu…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-56">
          <u xml:id="u-56.0" who="#ElżbietaRadziszewska">Panie marszałku, odnośnie do tego, co pan powiedział, to nie jest retoryczne…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-57">
          <u xml:id="u-57.0" who="#RyszardTerlecki">Panie ministrze, bardzo proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-58">
          <u xml:id="u-58.0" who="#ElżbietaRadziszewska">Ja oczekuję konkretnej odpowiedzi od pana ministra, a nie pytanie retoryczne…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-59">
          <u xml:id="u-59.0" who="#RyszardTerlecki">Czy pan minister zamierza odpowiadać w tej chwili?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-60">
          <u xml:id="u-60.0" who="#KonstantyRadziwiłł">Panie marszałku, szanowni państwo, jeśli chodzi o pierwsze pytanie, to oprócz tego, że było pełne złośliwości, zostało ono zadane przez panią marszałek po spóźnieniu się na salę, a ja już o tym mówiłem, więc…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-61">
          <u xml:id="u-61.0" who="#RyszardTerlecki">Tak. Pani tego nie słyszała, ale przejdźmy nad tym do porządku dziennego…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-62">
          <u xml:id="u-62.0" who="#KonstantyRadziwiłł">Odsyłam do protokołu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-63">
          <u xml:id="u-63.0" who="#ElżbietaRadziszewska">O szczegółach pan nie mówił.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-64">
          <u xml:id="u-64.0" who="#RyszardTerlecki">Było drugie pytanie…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-65">
          <u xml:id="u-65.0" who="#KonstantyRadziwiłł">Mówiłem już o tym. Myślę więc, że nie ma sensu tego powtarzać, bo chcę szanować…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-66">
          <u xml:id="u-66.0" who="#RyszardTerlecki">Szanujmy swój czas.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-67">
          <u xml:id="u-67.0" who="#ElżbietaRadziszewska">Panie ministrze, w takim razie, proszę o odpowiedź na piśmie…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-68">
          <u xml:id="u-68.0" who="#RyszardTerlecki">Pani poseł, nie udzielałem pani głosu. Proszę nie przeszkadzać w prowadzeniu obrad.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-69">
          <u xml:id="u-69.0" who="#ElżbietaRadziszewska">Nie przeszkadzać? Wczoraj projekt był zrobiony, panie marszałku, a dzisiaj obradujemy…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-70">
          <u xml:id="u-70.0" who="#RyszardTerlecki">Pani poseł, proszę nie przerywać…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-71">
          <u xml:id="u-71.0" who="#ElżbietaRadziszewska">…i są pytania retoryczne, bo pan minister nie chce mówić o szczegółach.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-72">
          <u xml:id="u-72.0" who="#RyszardTerlecki">Pani poseł…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-73">
          <u xml:id="u-73.0" who="#ElżbietaRadziszewska">Chcecie tylko robić propagandę, że będą dentobusy, których nie będzie…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-74">
          <u xml:id="u-74.0" who="#RyszardTerlecki">…przeszkadza pani w prowadzeniu posiedzenia Komisji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-75">
          <u xml:id="u-75.0" who="#ElżbietaRadziszewska">Proszę o odpowiedź na pytania, a jeśli nie, to odpowiedź na piśmie odnośnie do szczegółów…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-76">
          <u xml:id="u-76.0" who="#RyszardTerlecki">Bardzo proszę o odpowiedź na piśmie…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-77">
          <u xml:id="u-77.0" who="#ElżbietaRadziszewska">Wydrukować moje pytanie, odpowiedzieć szczegółowo…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-78">
          <u xml:id="u-78.0" who="#RyszardTerlecki">Pani poseł, przeszkadza mi pani w prowadzeniu…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-79">
          <u xml:id="u-79.0" who="#ElżbietaRadziszewska">Bardzo proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-80">
          <u xml:id="u-80.0" who="#RyszardTerlecki">Będę stosować procedurę…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-81">
          <u xml:id="u-81.0" who="#ElżbietaRadziszewska">Niech przymusi pan pana ministra do udzielenia odpowiedzi.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-82">
          <u xml:id="u-82.0" who="#KonstantyRadziwiłł">Jeśli chodzi o drugie pytanie, to chcę powiedzieć, że ta kategoria obejmuje szpitale kliniczne, szpitale kliniczne na bazie obcej i instytuty.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-83">
          <u xml:id="u-83.0" who="#RyszardTerlecki">Bardzo dziękuję. Wobec tego, przyjęliśmy art. 2... Już trzeci. Trzeci, ale będziemy mieć teraz 3a.</u>
          <u xml:id="u-83.1" who="#RyszardTerlecki">Czy jest sprzeciw wobec art. 3? Nie ma. Proszę bardzo, pan minister – 3a.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-84">
          <u xml:id="u-84.0" who="#BartoszArłukowicz">Panie marszałku, panie ministrze…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-85">
          <u xml:id="u-85.0" who="#RyszardTerlecki">Czy Biuro Legislacyjne do tego?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-86">
          <u xml:id="u-86.0" who="#TomaszCzech">Drobna rzecz. Jeżeli chodzi o te poprawki językowe, to…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-87">
          <u xml:id="u-87.0" who="#RyszardTerlecki">To już przyjęliśmy…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-88">
          <u xml:id="u-88.0" who="#TomaszCzech">Tak. Proponujemy tylko, żeby w pkt 3 było to wyposażenie gabinetów profilaktyki zdrowotnej…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-89">
          <u xml:id="u-89.0" who="#RyszardTerlecki">Jasne, gabinetów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-90">
          <u xml:id="u-90.0" who="#BartoszArłukowicz">Panie marszałku, panie ministrze, zgłaszam poprawkę, która po art. 3 wprowadzałaby art. 3a. Nie będę jej czytać, bo proceduralnie została ona przygotowana przez Biuro Legislacyjne. W trzech zdaniach – żeby nie przedłużać – powiem, o co mi chodzi w tej poprawce.</u>
          <u xml:id="u-90.1" who="#BartoszArłukowicz">Generalnie chodzi mi o uratowanie honoru pana ministra Radziwiłła, bo pan minister obiecał pacjentom 2,8 mld zł. Z 2,8 mld zł zostało mu 280 mln zł wieczorową porą. Składam poprawkę, panie ministrze, i też idę panu na rękę w tej poprawce, bo nie wnoszę w niej o 2,8 mld zł w roku 2017 – co pan zapowiadał – a rozkładam to panu na lata, żeby panu było łatwiej z ministrem Morawieckim, a znam pana pozycję wobec niego, więc łatwo nie będzie. Składam poprawkę, w której przewidujemy finansowanie dodatkowych świadczeń medycznych w wysokości 900 mln zł rocznie w ciągu najbliższych trzech lat – czyli, w latach 2017, 2018 i 2019 – żeby pan miał zagwarantowane to, co obiecał pacjentom, bo ja nie wiem, jak pan im spojrzy w oczy. Pan to obiecał kilkanaście dni temu, a dzisiaj pan dla nich właściwie nic nie ma. To ja do pana wyciągam rękę. W trzech latach po 900 mln zł na zwiększenie liczby świadczeń medycznych, co daje sumę 2,7 mld zł, a w konsekwencji, przy finiszu pana prac w resorcie – bo zakładam, że wybory będą – będzie pan mógł powiedzieć pacjentom „dotrzymałem słowa”. 2,7 mld zł – co pan zapowiedział kilkanaście dni temu – w poprawce dotyczącej art. 3. Składam, panie marszałku do pana.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-91">
          <u xml:id="u-91.0" who="#RyszardTerlecki">Bardzo dziękuję. Mamy poprawkę do art. 3. Kto z państwa jest za przyjęciem poprawki? Proszę naciskać przycisk. Kto jest przeciw? Kto się wstrzymał? Bardzo dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-91.1" who="#RyszardTerlecki">Za poprawką głosowało 7 osób, przeciw 17, 1 wstrzymała się od głosu. Poprawka została odrzucona. Bardzo dziękuję…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-92">
          <u xml:id="u-92.0" who="#ElżbietaRadziszewska">Mam jeszcze jedno pytanie odnośnie do tego artykułu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-93">
          <u xml:id="u-93.0" who="#RyszardTerlecki">Już skończyliśmy, jeśli chodzi o ten artykuł.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-94">
          <u xml:id="u-94.0" who="#ElżbietaRadziszewska">Przyjęliśmy tylko poprawkę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-95">
          <u xml:id="u-95.0" who="#RyszardTerlecki">Rzeczywiście. Teraz przechodzimy do przyjęcia artykułu wraz poprawką…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-96">
          <u xml:id="u-96.0" who="#ElżbietaRadziszewska">I właśnie dlatego mam pytanie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-97">
          <u xml:id="u-97.0" who="#RyszardTerlecki">To samo?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-98">
          <u xml:id="u-98.0" who="#ElżbietaRadziszewska">Bardzo proszę. Panie ministrze, skoro pan nie chce odpowiedzieć, z czego będą finansowane usługi w szesnastu dentobusach objazdowych, to proszę mi powiedzieć, w jakim trybie będą zakontraktowane świadczenia w tych dentobusach…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-99">
          <u xml:id="u-99.0" who="#RyszardTerlecki">Również padała odpowiedź na to pytanie…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-100">
          <u xml:id="u-100.0" who="#ElżbietaRadziszewska">W jakim trybie będą zakontraktowane świadczenia w tych dentobusach? Proszę o udzielenie odpowiedzi jednym zdaniem.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-101">
          <u xml:id="u-101.0" who="#RyszardTerlecki">Jednym zdaniem – słyszeliśmy już tę odpowiedź… Proszę się uspokoić.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-102">
          <u xml:id="u-102.0" who="#ElżbietaRadziszewska">Proszę o udzielenie odpowiedzi.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-103">
          <u xml:id="u-103.0" who="#KonstantyRadziwiłł">Panie marszałku, pani marszałek, w trybie przewidzianym ustawą o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-104">
          <u xml:id="u-104.0" who="#RyszardTerlecki">Bardzo dziękuję…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-105">
          <u xml:id="u-105.0" who="#ElżbietaRadziszewska">Dodatkowych pieniędzy nie ma, a w ramach pieniędzy, które pan ma.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-106">
          <u xml:id="u-106.0" who="#RyszardTerlecki">Kto jest za przyjęciem art. 3 wraz bez poprawki, którą już odrzuciliśmy? Kto jest przeciw? Kto się wstrzymał? Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-106.1" who="#RyszardTerlecki">Za 19 głosów, przeciw 5, 1 osoba się wstrzymała. Bardzo dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-106.2" who="#RyszardTerlecki">Przystępujemy do rozpatrzenia art. 4. Czy są uwagi do art. 4? Biuro Legislacyjne, bardzo proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-107">
          <u xml:id="u-107.0" who="#TomaszCzech">Mam pytanie do rządu, ponieważ proponują państwo tutaj wskazać, że finansowanie wyposażenia w sprzęt i aparaturę medyczną będzie następować z budżetu państwa, aczkolwiek jest tu zawarty dodatek „w wysokości nie wyższej niż 281,8 mln zł”. Jednocześnie w przepisie art. 8, gdzie jest zawarta reguła wydatkowa, jest to samo, jeżeli chodzi o kwestie związane z wysokością. Czy w tym przypadku w ogóle potrzebny jest ten dodatek „w wysokości nie wyższej niż 281,8 mln zł”? Czy nie należałoby wykreślić tej części?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-108">
          <u xml:id="u-108.0" who="#RyszardTerlecki">Pan minister.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-109">
          <u xml:id="u-109.0" who="#KonstantyRadziwiłł">Panie marszałku, poproszę o udzielenie odpowiedzi panią minister Katarzynę Głowalę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-110">
          <u xml:id="u-110.0" who="#RyszardTerlecki">Tak jest. Bardzo proszę, pani minister.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-111">
          <u xml:id="u-111.0" who="#KatarzynaGłowala">Szanowny panie marszałku, szanowni państwo, ponieważ jest to specjalna ustawa, ten artykuł był ustalany z Ministerstwem Finansów. W związku z tym, jest to ujęte z punktu widzenia maksymalnego limitu środków, jakie możemy wydatkować w ramach tej ustawy. Uważam więc, że to powinno zostać, ponieważ tak wskazywało Ministerstwo Finansów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-112">
          <u xml:id="u-112.0" who="#RyszardTerlecki">Bardzo dziękuję za tę odpowiedź. Wobec tego, kto z państwa… Tak. W sprawie?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-113">
          <u xml:id="u-113.0" who="#ElżbietaRadziszewska">Chciałabym jednak przekonać panią z Ministerstwa Zdrowia, żeby w ślad za tym, co powiedział pan z Biura Legislacyjnego, ten artykuł wykreślić, dlatego, że w art. 8 jest dokładnie opisane, że na tę ustawę do końca roku 2017 jest kwota 281,8 mln zł…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-114">
          <u xml:id="u-114.0" who="#RyszardTerlecki">Dziękuję bardzo…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-115">
          <u xml:id="u-115.0" who="#ElżbietaRadziszewska">To jest podnoszenie dwukrotnie…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-116">
          <u xml:id="u-116.0" who="#RyszardTerlecki">Czy pani zgłasza formalnie poprawkę?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-117">
          <u xml:id="u-117.0" who="#ElżbietaRadziszewska">Zgłaszam poprawkę o wykreślenie tego artykułu…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-118">
          <u xml:id="u-118.0" who="#RyszardTerlecki">Bardzo dziękuję. Przystępujemy do głosowania nad poprawką…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-119">
          <u xml:id="u-119.0" who="#ElżbietaRadziszewska">…ponieważ to samo jest w art. 8.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-120">
          <u xml:id="u-120.0" who="#RyszardTerlecki">Kto z państwa jest za przyjęciem poprawki zgłoszonej przez panią poseł? Kto jest przeciw? Kto się wstrzymał? Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-120.1" who="#RyszardTerlecki">Za 6 głosów, 17 przeciw, 2 osoby się wstrzymały. Poprawka została odrzucona.</u>
          <u xml:id="u-120.2" who="#RyszardTerlecki">Czy zatem przyjmujemy art. 4 bez poprawki, która została odrzucona? Kto z państwa jest za przyjęciem art. 4? Kto jest przeciw? Kto się wstrzymał? Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-120.3" who="#RyszardTerlecki">Za 19 głosów, 3 przeciw, 3 osoby się wstrzymały. Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-120.4" who="#RyszardTerlecki">Przystępujemy do rozpatrzenia art. 5. Kto z państwa jest za przyjęciem? Są uwagi Biura Legislacyjnego. Bardzo proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-121">
          <u xml:id="u-121.0" who="#TomaszCzech">My troszeczkę będziemy się „czepiać”, ponieważ zastanawiamy się, czy ten przepis, który tutaj jest zaproponowany, jest wystarczający do realizacji tego, co minister właściwy ma robić, jeżeli chodzi o te środki, o których mowa w art. 4. Proszę zwrócić uwagę na to, że jeżeli chodzi procedurę przyznawania tych dotacji celowych, jest zastosowana taka technika legislacyjna, że odsyła się do stosowania bezpośredniego – co podkreślę – przepisów art. 114 ust. 2–4 i art. 116 ustawy o działalności leczniczej. Tymczasem art. 116 ust. 1 zwiera elementy umowy, która ma być zawarta pomiędzy świadczeniodawcą, o którym mowa w art. 115 tej ustawy, a właściwym ministrem, a w ogóle nie ma mowy o tym, w przypadku tej procedury dotyczącej tej ustawy, że jakakolwiek umowa ma zostać zawarta. W związku z tym, mamy wątpliwość, czy to jest wystarczające odesłanie, ponieważ również jeżeli chodzi o kwestie trybu rozliczania, na przykład tych umów, które – jak rozumiem – w tym przypadku też miałyby zostać zawarte, nie pasują te przepisy art. 116 ust. 2–4, w szczególności stosowane bezpośrednio.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-122">
          <u xml:id="u-122.0" who="#RyszardTerlecki">Bardzo dziękuję. Rozumiem, że Ministerstwo nie podziela pana uwag. Przystępujemy do rozpatrzenia art. 5. Czy jest sprzeciw wobec art. 5?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-123">
          <u xml:id="u-123.0" who="#ElżbietaRadziszewska">Sprzeciw.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-124">
          <u xml:id="u-124.0" who="#RyszardTerlecki">Bardzo proszę, poddam to pod głosowanie. Kto z państwa jest za przyjęciem art. 5? Kto jest przeciw? Kto się wstrzymał? Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-124.1" who="#RyszardTerlecki">Za 18 posłów, 3 przeciw, 5 się wstrzymało. Dziękuję bardzo. Art. 5 został przyjęty.</u>
          <u xml:id="u-124.2" who="#RyszardTerlecki">Art. 6. Czy jest sprzeciw wobec art. 6? Biuro Legislacyjne.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-125">
          <u xml:id="u-125.0" who="#TomaszCzech">Jeżeli chodzi o art. 6 ust. 3 pkt 1 lit. d), zastanawiamy się, czy jest tu właściwe zastosowanie adresu. Jak rozumiem, mają to być dane identyfikacyjne jednostki samorządu terytorialnego. Ciężko nam zidentyfikować adres jednostki samorządu terytorialnego. Nie do końca wiemy, o co tu może chodzić. Może chodzić o adres do korespondencji. W tym wniosku byłby zawarty adres do korespondencji, na przykład, dla ministra.</u>
          <u xml:id="u-125.1" who="#TomaszCzech">I druga rzecz. Jeżeli chodzi o ust. 6 w tym artykule, mamy tutaj informację o tym, że minister właściwy do spraw zdrowia, po zatwierdzeniu wniosku, przekazuje go do dnia 10 października 2017 r. do ministra właściwego do spraw budżetu. Zastanawiamy się nad tym, czy minister w tym przypadku może nie zatwierdzić takiego wniosku. Jeżeli tak, to czy są jakiekolwiek kryteria odnośnie do tego, jak minister ocenia taki wniosek złożony – w tym wypadku – przez wojewodę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-126">
          <u xml:id="u-126.0" who="#RyszardTerlecki">Dziękuję bardzo. Czy pan minister podziela pogląd Biura?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-127">
          <u xml:id="u-127.0" who="#KonstantyRadziwiłł">Panie marszałku, pierwszą uwagę można przyjąć, natomiast…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-128">
          <u xml:id="u-128.0" who="#RyszardTerlecki">Przyjmujemy pierwszą uwagę, a resztę odrzucamy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-129">
          <u xml:id="u-129.0" who="#ElżbietaRadziszewska">Mam pytanie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-130">
          <u xml:id="u-130.0" who="#RyszardTerlecki">Bardzo proszę, pytanie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-131">
          <u xml:id="u-131.0" who="#ElżbietaRadziszewska">Panie ministrze, chcę zapytać o sposób działania gabinetów profilaktyki zdrowotnej, ponieważ będą one w szkołach wyposażone za kwotę nie większą niż 6700 zł za gabinet. Ile tych gabinetów za tę kwotę powstanie i jakie będą kryteria wybierania przez wojewodów samorządów i placówek, w których te gabinety zostaną umieszone? Jakie będzie wysycenie tymi gabinetami? A po drugie, ktoś musi pracować w tym gabinecie. W takim razie, kto będzie płacić za pielęgniarkę czy higienistkę zatrudnioną w gabinecie profilaktyki zdrowotnej. W jaki sposób będzie z nią zawierana umowa? Czy NFZ będzie również kontraktować usługi owej pielęgniarki czy higienistki, czy to spadnie na głowy samorządowców? A poza tym, dzisiaj mamy system, w którym dziecko jest ubezpieczone i jest pod opieką lekarza i pielęgniarki w ramach podstawowej opieki zdrowotnej. Proszę odpowiedzieć, jak będzie wyglądać sprawa zgody rodzica – bo ona musi być – na prowadzone działania pielęgniarki czy higienistki w tym gabinecie profilaktyki zdrowotnej. Bardzo proszę o udzielenie odpowiedzi.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-132">
          <u xml:id="u-132.0" who="#RyszardTerlecki">Bardzo dziękuję. Rozumiem, że pan minister odpowie krótko na piśmie. Kto z państwa jest…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-133">
          <u xml:id="u-133.0" who="#KonstantyRadziwiłł">Panie marszałku, ja mogę krótko ustnie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-134">
          <u xml:id="u-134.0" who="#RyszardTerlecki">Bardzo proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-135">
          <u xml:id="u-135.0" who="#KonstantyRadziwiłł">Bardzo krótko, bo już o tym mówiłem…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-136">
          <u xml:id="u-136.0" who="#RyszardTerlecki">Wszystko było, ale nie wszyscy wszytko rozumieją od razu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-137">
          <u xml:id="u-137.0" who="#KonstantyRadziwiłł">Przypominam pani marszałek, że prawo oświatowe nakłada obowiązek na jednostki samorządu terytorialnego, żeby prowadzić gabinet profilaktyki zdrowotnej w szkołach, tylko duża część samorządów nie wywiązuje się z tego obowiązku. Co więcej, prawo oświatowe przewiduje dokładnie, jakie jest wyposażenie takiego gabinetu. Jest to explicite powiedziane w przepisie, jakie są elementy niezbędne do zakupu.</u>
          <u xml:id="u-137.1" who="#KonstantyRadziwiłł">Wreszcie, jeżeli chodzi o finansowanie tego gabinetu… Aha, liczba. Szacujemy, że około 20 tys. szkół w Polsce nie ma takiego gabinetu, a wyposażymy je wszystkie. Natomiast, jeżeli chodzi o finansowanie tego gabinetu, to też odsyłam do przepisów istniejących. Ustawa o świadczeniach mówi dokładnie, że to jest zadanie NFZ. Nic nowego tu nie wprowadzamy. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-138">
          <u xml:id="u-138.0" who="#RyszardTerlecki">Bardzo dziękuję. Czy jest sprzeciw wobec art. 6? Nie ma. Rozumiem, że art. 6 został przyjęty.</u>
          <u xml:id="u-138.1" who="#RyszardTerlecki">Przystępujemy do rozpatrzenia art. 7. Czy jest sprzeciw, oczywiście poza Biurem, które ma trudności ze zrozumieniem tekstu? Bardzo proszę, panie mecenasie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-139">
          <u xml:id="u-139.0" who="#TomaszCzech">To właściwie też pytanie. Pierwsza kwestia jest typowo legislacyjna. W odniesieniu do art. 7 ust. 1, proponujemy wykreślić to odesłanie do art. 3 pkt 5, jeżeli chodzi o dentobusy. Ponieważ w art. 3 pkt 5 definiujemy dentobusy, wydaje się nam, że nie trzeba odsyłać do tego artykułu. To samo jest w art. 8 ust. 2 pkt 3...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-140">
          <u xml:id="u-140.0" who="#RyszardTerlecki">Wiemy, panie mecenasie. Bardzo dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-141">
          <u xml:id="u-141.0" who="#TomaszCzech">Druga uwaga ma charakter bardziej merytoryczny. To jest wątpliwość, czy nie będzie tu problemu z określeniem trybu, w jakim następuje zakup dentobusów, a także trybu i formy przekazania wojewodzie dentobusów…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-142">
          <u xml:id="u-142.0" who="#RyszardTerlecki">Nie będzie. Dziękuję bardzo. Czy jest sprzeciw wobec art. 6? Poprawkę przyjęliśmy. Pierwsze jest przyjęta, a druga… Kto z państwa jest za przyjęciem art. 7 z poprawką? Dziękuję. Kto jest przeciw? Dziękuję. Kto się wstrzymał? Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-142.1" who="#RyszardTerlecki">Za 18, przeciw 3, wstrzymały się 3 osoby. Art. 7 wraz z poprawką został przyjęty.</u>
          <u xml:id="u-142.2" who="#RyszardTerlecki">Przystępujemy do rozpatrzenia art. 8. Kto z państwa…?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-143">
          <u xml:id="u-143.0" who="#ElżbietaRadziszewska">Mam pytanie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-144">
          <u xml:id="u-144.0" who="#RyszardTerlecki">Pytanie. Bardzo proszę, tradycyjnie. Szkoda, że pani poseł nie była punktualna.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-145">
          <u xml:id="u-145.0" who="#ElżbietaRadziszewska">Bardzo ubolewam nad tymi docinkami pań posłanek z PiS, bo nie wiedzą, jak poważną rzeczą jest przyjęcie tej ustawy z odpowiedzialnością za to…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-146">
          <u xml:id="u-146.0" who="#RyszardTerlecki">Pani poseł, to miało być pytanie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-147">
          <u xml:id="u-147.0" who="#ElżbietaRadziszewska">…na co rząd się decyduje, jaką ponosi odpowiedzialność i zobowiązanie wobec Polaków. Te docinki pań posłanek wcale nie są śmieszne.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-148">
          <u xml:id="u-148.0" who="#RyszardTerlecki">Czy to już było pytanie?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-149">
          <u xml:id="u-149.0" who="#ElżbietaRadziszewska">Świadczy to tylko o nieznajomości problemu. Panie ministrze, powiedział pan, że wyposaży gabinety w ramach tych środków – 281 mln zł – w tym roku. Gdyby pan był uprzejmy mi powiedzieć, ile będzie kosztować jeden dentobus z wyposażeniem, bo chyba państwo robili kalkulację. Chciałabym jednak panu powiedzieć…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-150">
          <u xml:id="u-150.0" who="#RyszardTerlecki">I znowu pani jakoś nie doczytała.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-151">
          <u xml:id="u-151.0" who="#ElżbietaRadziszewska">…że 134 mln zł z tych 280 mln zł, czyli połowa środków, pójdzie na wyposażenie gabinetów profilaktyki zdrowotnej. To połowa kwoty, jaką pan zaplanował. W takim razie, ile zostanie pieniędzy z tych 280 mln zł po zakupie szesnastu objazdowych dentobusów i wyposażeniu 20 tys. gabinetów profilaktyki zdrowotnej w Polsce. Ile panu zostanie na pozostałe doposażenie neonatologii, onkologii i tego wszystkiego? Jaka to będzie kota?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-152">
          <u xml:id="u-152.0" who="#RyszardTerlecki">Bardzo dziękuję. Od razu? Wszystko wiemy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-153">
          <u xml:id="u-153.0" who="#KonstantyRadziwiłł">Panie marszałku, szanowni państwo, oczywiście robiliśmy rozeznanie, ile może kosztować taki dentobus. Może on mieć różny charakter, bo są różne rozwiązania techniczne na świecie. To może być samobieżny pojazd, a może być naczepa. Różne rozwiązania na świecie są stosowane. Chcę zwrócić uwagę na to, że Polska nie jest miejscem, gdzie będziemy po raz pierwszy udzielać świadczeń zdrowotnych w takim mobilnym punkcie. Przykładem takiego rozwiązania są mammobusy, które jeżdżą po polskich drogach…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-154">
          <u xml:id="u-154.0" who="#RyszardTerlecki">Całkiem sprawnie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-155">
          <u xml:id="u-155.0" who="#KonstantyRadziwiłł">…i zasady ich używania są powszechnie znane. Z rozeznania, jakie robiliśmy, wynika, że dentobusy będą kosztować od 750 tys. zł do 1,5 mln zł. W związku z tym, przeznaczymy na to od 12 do 24 mln zł. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-156">
          <u xml:id="u-156.0" who="#RyszardTerlecki">Bardzo dziękuję. Czy jest sprzeciw wobec przyjęcia art. 8? Nie ma sprzeciwu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-157">
          <u xml:id="u-157.0" who="#ElżbietaRadziszewska">Sprzeciw.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-158">
          <u xml:id="u-158.0" who="#RyszardTerlecki">Jest sprzeciw. Przystępujemy do głosowania. Kto z państwa jest za przyjęciem art. 8? Kto jest przeciw? Kto się wstrzymał? Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-158.1" who="#RyszardTerlecki">Za głosowało 19 osób, 4 przeciw, 3 się wstrzymały. Bardzo dziękuję. Art. 8 został przyjęty.</u>
          <u xml:id="u-158.2" who="#RyszardTerlecki">Art. 9. Czy jest sprzeciw wobec przyjęcia art. 8? Bardzo proszę, pan poseł. Rozumiem, że pytanie, nie sprzeciw.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-159">
          <u xml:id="u-159.0" who="#JerzyKozłowski">Panie marszałku, panie przewodniczący, panie ministrze, o ile w pełni popieram dofinansowanie zakupu sprzętu medycznego, o tyle moje duże wątpliwości budzi zapis w tym artykule, bo nie widzę żadnych racjonalnych przesłanek, aby te pieniądze, które są tak małe, przeznaczać na dofinansowanie szczepień. Czy nie lepiej te pieniądze przeznaczyć w całości na zakup sprzętu i aparatury medycznej?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-160">
          <u xml:id="u-160.0" who="#RyszardTerlecki">Czy jest sprzeciw wobec art. 8? Art. 9 – jak to szybko idzie. Odpowiedź, bardzo proszę. Biuro. To rozumiem.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-161">
          <u xml:id="u-161.0" who="#KonstantyRadziwiłł">Panie marszałku, szanowni państwo, chciałbym pana posła uspokoić. To są inne pieniądze…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-162">
          <u xml:id="u-162.0" who="#RyszardTerlecki">Bardzo proszę, Biuro Legislacyjne.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-163">
          <u xml:id="u-163.0" who="#KonstantyRadziwiłł">To jest zwiększenie limitu na szczepionki w roku 2017 z kwoty mniejszej, do takiej, jaka tu jest napisana. I środki, o których mowa, to nie są te same, które są przeznaczone na zakupy. Jeśli już, to można sumować te dwie kwoty.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-164">
          <u xml:id="u-164.0" who="#RyszardTerlecki">Bardzo dziękuję. Biuro.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-165">
          <u xml:id="u-165.0" who="#TomaszCzech">Panie przewodniczący, panie marszałku, jeszcze …</u>
        </div>
        <div xml:id="div-166">
          <u xml:id="u-166.0" who="#RyszardTerlecki">Biuro czegoś nie rozumie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-167">
          <u xml:id="u-167.0" who="#TomaszCzech">Jeżeli chodzi o art. 8 – zgłaszaliśmy się, ale nie zostało to zauważone – dwie rzeczy. Krótko. Jeżeli chodzi o ust. 1 w art. 1, jest poprawka legislacyjna. Czy nie należałoby wykreślić „przepisów przedmiotowej”. Zostałoby „Maksymalny limit wydatków budżetu państwa będący skutkiem finansowym wejścia w życie ustawy w 2017 r. wyniesie…”.</u>
          <u xml:id="u-167.1" who="#TomaszCzech">A druga rzecz dotyczy ust. 2. Państwo są przywiązani do tej wersji, jak rozumiem. W art. 4 używana jest całkowicie inna nomenklatura, a ponieważ tam jest mowa o sprzęcie i aparaturze medycznej, o której mowa w art. 3, a nie są wymieniane poszczególne kategorie, radzilibyśmy ujednolicić to z art. 4. Nie wiemy jednak, jakie Ministerstwo ma zapatrywania na ten temat. Jeżeliby państwo nie przyjęli tej uwagi, to mam takie pytanie, czy również w ust. 4 pkt 3 nie należy postąpić tak jak w art. 7 ust. 1, bez odesłania do art. 3 pkt 5.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-168">
          <u xml:id="u-168.0" who="#RyszardTerlecki">Prawnik to straszny zawód. Tak, bardzo proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-169">
          <u xml:id="u-169.0" who="#KonstantyRadziwiłł">Panie marszałku, szanowni państwo, jeśli chodzi o drugą poprawkę, to ją możemy przyjąć.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-170">
          <u xml:id="u-170.0" who="#RyszardTerlecki">Przyjmujemy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-171">
          <u xml:id="u-171.0" who="#KonstantyRadziwiłł">Natomiast, jeżeli chodzi o pierwszą propozycję, to pani minister wyjaśni.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-172">
          <u xml:id="u-172.0" who="#RyszardTerlecki">Bardzo proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-173">
          <u xml:id="u-173.0" who="#KatarzynaGłowala">Szanowny panie marszałku, szanowni państwo, ustawa o finansach publicznych w art. 50 mówi o maksymalnym limicie wydatków. W związku z tym, jest to nomenklatura wynikająca z ustawy o finansach publicznych. Dlatego „Maksymalny limit wydatków budżetu państwa będący skutkiem finansowym wejścia w życie przepisów przedmiotowej ustawy w 2017 r. wyniesie łącznie 281,8 mln zł”. Tak więc, proponuję to zostawić, zgodnie z tym, co zostało przedłożone.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-174">
          <u xml:id="u-174.0" who="#RyszardTerlecki">Bardzo dziękuję. Czyli, przyjmujemy poprawkę drugą. Pan wiceprzewodniczący ją przejmuje, a my przyjmujemy art. 8 wraz z poprawką…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-175">
          <u xml:id="u-175.0" who="#TomaszLatos">Musimy zrobić reasumpcję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-176">
          <u xml:id="u-176.0" who="#RyszardTerlecki">Rzeczywiście. Wracamy. Art. 163 – w przypadku zaistniałych wątpliwości…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-177">
          <u xml:id="u-177.0" who="#BartoszArłukowicz">Nad art. 8 już głosowaliśmy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-178">
          <u xml:id="u-178.0" who="#RyszardTerlecki">Wracamy do art. 8. Głosujemy jeszcze raz, bo pojawiła się wątpliwość, którą teraz rozstrzygnęliśmy pozytywnie. To znaczy, przyjęliśmy to. Czy zgadzamy się na reasumpcję głosowania nad art. 8? Kto jest za?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-179">
          <u xml:id="u-179.0" who="#ElżbietaRadziszewska">Dla pewności nich pan przegłosuje, że przyjęliśmy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-180">
          <u xml:id="u-180.0" who="#RyszardTerlecki">Właśnie głosujemy. Kto jest za reasumpcją? Kto jest przeciw? Kto się wstrzymał? Za 20, przeciw 3, wstrzymała się 1 osoba.</u>
          <u xml:id="u-180.1" who="#RyszardTerlecki">Teraz przystępujemy do przyjęcia art. 8 z tą poprawką. Niech pan minister się nie niepokoi. Już kończymy.</u>
          <u xml:id="u-180.2" who="#RyszardTerlecki">Kto z państwa jest za przyjęciem art. 8 wraz z poprawką? Kto jest przeciw? Kto się wstrzymał?</u>
          <u xml:id="u-180.3" who="#RyszardTerlecki">19 głosów za, 2 przeciw, 3 wstrzymujące się. Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-180.4" who="#RyszardTerlecki">Przechodzimy do art. 9. Czy jest sprzeciw wobec…? Bardzo proszę. Tylko sprzeciw, OK. Głosujemy.</u>
          <u xml:id="u-180.5" who="#RyszardTerlecki">Kto jest za przyjęciem art. 9? Kto jest przeciw? Kto się wstrzymał?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-181">
          <u xml:id="u-181.0" who="#BartoszArłukowicz">Pytanie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-182">
          <u xml:id="u-182.0" who="#RyszardTerlecki">Do art. 10.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-183">
          <u xml:id="u-183.0" who="#BartoszArłukowicz">Do dziesiątego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-184">
          <u xml:id="u-184.0" who="#RyszardTerlecki">Bardzo proszę, ale za momencik. Ogłosimy tylko wyniki.</u>
          <u xml:id="u-184.1" who="#RyszardTerlecki">17 głosów za, 4 przeciw, 4 wstrzymujące się. Bardzo dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-184.2" who="#RyszardTerlecki">Przystępujemy do rozpatrzenia art. 10. Pan minister, bardzo proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-185">
          <u xml:id="u-185.0" who="#BartoszArłukowicz">To jest ostatni artykuł tej ustawy, dlatego chciałbym w tym momencie zadać…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-186">
          <u xml:id="u-186.0" who="#RyszardTerlecki">Jeszcze mieliśmy głosować nad całością.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-187">
          <u xml:id="u-187.0" who="#BartoszArłukowicz">Wiem, ale mógłbym się nie zorientować, kiedy, czy będzie, czy nie będzie. Diabli wiedzą czy będzie głosowanie nad całością. Panie ministrze, teraz zupełnie poważnie…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-188">
          <u xml:id="u-188.0" who="#RyszardTerlecki">Cały czas śmiertelnie poważnie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-189">
          <u xml:id="u-189.0" who="#BartoszArłukowicz">Kiedy patrzę na to – Biuro Legislacyjne też – co pan tu przyniósł, na tę ustawę, to powiem panu szczerze tak. Widziałem gorsze ustawy, ale ja bym tego tu nie przyniósł. Chciałem to panu powiedzieć. Gdyby mi na biurko dyrektor Departamentu Prawnego Puzoń położył taką ustawę, to powiem panu szczerze, że wyszedłby w minutę z gabinetu razem z tą ustawą. Gdyby mój wiceminister przyniósł na moje biurko taką ustawę – już kończę i zadaję pytanie…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-190">
          <u xml:id="u-190.0" who="#RyszardTerlecki">Bardzo proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-191">
          <u xml:id="u-191.0" who="#BartoszArłukowicz">…to wyleciałby w 3 sekundy. I chcę panu powiedzieć jeszcze taką rzecz, że gdybym miał pójść z taką ustawą do swojego premiera – już nie mówię o parlamencie – to zapadłbym się pod ziemię ze wstydu za te uwagi ze strony Biura Legislacyjnego, za te 5 dni. To jest po prostu wstyd. I powiem panu, panie ministrze…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-192">
          <u xml:id="u-192.0" who="#RyszardTerlecki">A teraz pytanie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-193">
          <u xml:id="u-193.0" who="#BartoszArłukowicz">Już kończę. I jeśli zaczynaliśmy z pewnym poziomem nieufności, bo to dwa różne środowiska polityczne, to kiedy patrzę na to wszystko w miarę upływu czasu, nie ma chyba czego żałować, że gdzieś się porozchodziliśmy, panie ministrze. To jest wstyd.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-194">
          <u xml:id="u-194.0" who="#RyszardTerlecki">Bardzo dziękuję. Nie było pytania. Bardzo proszę… Proszę, pani poseł, nie przeszkadzać w prowadzeniu obrad Komisji. Bardzo proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-195">
          <u xml:id="u-195.0" who="#ElżbietaRadziszewska">Panie posłanki z PiS, trochę relanium albo no-spa, albo nerwosolu…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-196">
          <u xml:id="u-196.0" who="#RyszardTerlecki">Pani poseł, proszę do rzeczy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-197">
          <u xml:id="u-197.0" who="#ElżbietaRadziszewska">Tak, na rozluźnienie jelit…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-198">
          <u xml:id="u-198.0" who="#RyszardTerlecki">Lekarze się śmieją.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-199">
          <u xml:id="u-199.0" who="#ElżbietaRadziszewska">…żeby was nic nie goniło.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-200">
          <u xml:id="u-200.0" who="#RyszardTerlecki">Pani poseł, zadaje pani pytanie, czy nie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-201">
          <u xml:id="u-201.0" who="#ElżbietaRadziszewska">Panie posłanki z PiS, panie marszałku, to jest 280 mln zł, które ma dostać ochrona zdrowia. Na potrzeby, jakie są, przy obietnicy 2,8 mld zł, które się rozpłynęły, to niewiele. Muszę jednak panu powiedzieć, że mimo, iż zgadzam się z panem ministrem Arłukowiczem, że ustawa jest źle napisana – pisana na kolanie i pod tym podpisał się premier, i pan to „klepnął” – to mimo wszystko, mimo tych uchybień, niech te pieniądze tam trafią...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-202">
          <u xml:id="u-202.0" who="#RyszardTerlecki">Czy to jest pytanie?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-203">
          <u xml:id="u-203.0" who="#ElżbietaRadziszewska">Niech będzie 16 dentobusów objazdowych. Niech będą te marne pieniądze. Zobaczy pan, jaką awanturę pan wywoła, dlatego, że opowieści o tym, jak poprawimy dostępność i jakość świadczeń za 281 mln zł, to sztukmistrzostwo świata. To jest nabijanie ludzi w butelkę. To jest naigrywanie się z wyborców, że wprowadzamy ustawę, która wczoraj była wydrukowana, a dzisiaj jest procedowana, bo to takie pieniądze... Nagle pan minister Radziwiłł przychyli nieba wszystkim chorym ludziom w Polsce. Ile tych zabiegów zrobicie, ile doposażycie…? Na razie są to pieniądze na doposażenie. Skąd będą pieniądze na świadczenia? Z NFZ, bo to rzeczywiście jest worek bez dna. Stamtąd nabierzecie pieniędzy. Pożyjemy, zobaczymy. Chcę jednak panu powiedzieć, że ja przeciwko tej ustawie głosować nie będę, bo liczą się każde pieniądze, ale to, co pan zrobił z tą ustawą, to naprawdę jest naigrywanie się z chorych pacjentów, którzy czekają na wsparcie i pomoc, bo opowieści, że nagle świat chorych zrobi się różowy, to jest robienie ludzi na szaro.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-204">
          <u xml:id="u-204.0" who="#RyszardTerlecki">Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-205">
          <u xml:id="u-205.0" who="#ElżbietaRadziszewska">Wstyd, panie ministrze!</u>
        </div>
        <div xml:id="div-206">
          <u xml:id="u-206.0" who="#RyszardTerlecki">Czy jest sprzeciw wobec przyjęcia art. 10? Nie ma sprzeciwu. Dziękuję bardzo. Rozpatrzyliśmy wszystkie artykuły.</u>
          <u xml:id="u-206.1" who="#RyszardTerlecki">Poddaję pod głosowanie wniosek o przyjęcie całości projektu ustawy. Kto jest za? Bardzo dziękuję. Kto jest przeciw? Dziękuję. Kto się wstrzymał?</u>
          <u xml:id="u-206.2" who="#RyszardTerlecki">Za głosowały 23 osoby, nikt nie był przeciw, 2 osoby się wstrzymały. Stwierdzam, że Komisja przyjęła projekt w całości.</u>
          <u xml:id="u-206.3" who="#RyszardTerlecki">Przystępujemy do wyboru posła sprawozdawcy. Bardzo proszę, panie ministrze. Przed wyborem?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-207">
          <u xml:id="u-207.0" who="#KonstantyRadziwiłł">Jeśli można.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-208">
          <u xml:id="u-208.0" who="#RyszardTerlecki">Bardzo proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-209">
          <u xml:id="u-209.0" who="#KonstantyRadziwiłł">Panie marszałku, szanowni państwo, muszę powiedzieć, że…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-210">
          <u xml:id="u-210.0" who="#RyszardTerlecki">Trzeba podziękować opozycji. Czy tak?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-211">
          <u xml:id="u-211.0" who="#KonstantyRadziwiłł">…pan minister Arłukowicz wyszedł. W ostatnich słowach powiedział, że przedtem nie mówił poważnie, ale ostatnie słowa mówił poważnie. Ja poważnie traktowałem tę sprawę od początku do końca i również poważnie chciałbym bardzo serdecznie podziękować wszystkim, którzy poparli ten projekt. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-212">
          <u xml:id="u-212.0" who="#RyszardTerlecki">Bardzo dziękuję, panie ministrze. Wybieramy posła sprawozdawcę. Czy jest jakaś kandydatura? Proszę zgłaszać kandydatury. Pan przewodniczący, bardzo proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-213">
          <u xml:id="u-213.0" who="#TomaszLatos">Chciałbym zaproponować panią poseł Dziuk.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-214">
          <u xml:id="u-214.0" who="#RyszardTerlecki">Bardzo dziękuję. Czy są inne kandydatury? Nie widzę zgłoszeń. Rozumiem, że głosujemy nad kandydaturą… Nie musimy głosować. Nie ma innych kandydatur. Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-214.1" who="#RyszardTerlecki">Stwierdzam, że Komisja wybrała panią poseł Dziuk na sprawozdawcę. Na tym wyczerpaliśmy porządek dzienny posiedzenia.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-215">
          <u xml:id="u-215.0" who="#ElżbietaRadziszewska">A ja proszę pana ministra o odpowiedzi na piśmie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-216">
          <u xml:id="u-216.0" who="#RyszardTerlecki">Informuję, że protokół posiedzenia z załączonym pełnym zapisem jego przebiegu będzie wyłożony do wglądu w sekretariacie Komisji, w Kancelarii Sejmu.</u>
          <u xml:id="u-216.1" who="#RyszardTerlecki">Zamykam posiedzenie Komisji. Bardzo dziękuję państwu.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>