text_structure.xml 140 KB
1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172 173 174 175 176 177 178 179 180 181 182 183 184 185 186 187 188 189 190 191 192 193 194 195 196 197 198 199 200 201 202 203 204 205 206 207 208 209 210 211 212 213 214 215 216 217 218 219 220 221 222 223 224 225 226 227 228 229 230 231 232 233 234 235 236 237 238 239 240 241 242 243 244 245 246 247 248 249 250 251 252 253 254 255 256 257 258 259 260 261 262 263 264 265 266 267 268 269 270 271 272 273 274 275 276 277 278 279 280 281 282 283 284 285 286 287 288 289 290 291 292 293 294 295 296 297 298 299 300 301 302 303 304 305 306 307 308 309 310 311 312 313 314 315 316 317 318 319 320 321 322 323 324 325 326 327 328 329 330 331 332 333 334 335 336 337 338 339 340 341 342 343 344 345 346 347 348 349 350 351 352 353 354 355 356 357 358 359 360 361 362 363 364 365 366 367 368 369 370 371 372 373 374 375 376 377 378 379 380 381 382 383 384 385 386 387 388 389 390 391 392 393 394 395 396 397 398 399 400 401 402 403 404 405 406 407 408 409 410 411 412 413 414 415 416 417 418 419 420 421 422 423 424 425 426 427 428 429 430 431 432 433 434 435 436 437 438 439 440 441 442 443 444 445 446 447 448 449 450 451 452 453 454 455 456 457 458 459 460 461 462 463 464 465 466 467 468 469 470 471 472 473 474 475 476 477 478 479 480 481 482 483 484 485 486 487 488 489 490 491 492 493 494 495 496 497 498 499 500 501 502 503 504 505 506 507 508 509 510 511 512 513 514 515 516 517 518 519 520 521 522 523 524 525 526 527 528 529 530 531 532 533 534 535 536 537 538 539 540 541 542 543 544 545 546 547 548 549 550 551 552 553 554 555 556 557 558 559 560 561 562 563 564 565 566 567 568 569 570 571 572 573 574 575 576 577
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
  <xi:include href="PPC_header.xml" />
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml" />
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#MaciejMałecki">Dzień dobry. Witam państwa serdecznie na posiedzeniu Komisji do Spraw Energii i Skarbu Państwa. Witam pana ministra Krzysztofa Tchórzewskiego – ministra energii, pana ministra Piotra Naimskiego – pełnomocnika rządu do spraw strategicznej infrastruktury energetycznej. Witam panów ministrów wraz ze współpracownikami. Witam pana Wojciecha Kutyłę – wiceprezesa Najwyższej Izby Kontroli. Witam prezesów spółek. Witam państwa posłów oraz wszystkich gości uczestniczących w posiedzeniu Komisji.</u>
          <u xml:id="u-1.1" who="#MaciejMałecki">Porządek dzienny dzisiejszego posiedzenia przewiduje dwa punkty. Punkt pierwszy to rozpatrzenie informacji Najwyższej Izby Kontroli o wynikach kontroli zawierania umów gazowych oraz realizacji inwestycji – terminal LNG w Świnoujściu. To ten raport, który przez 5 lat pozostawał tajny. W ostatnich tygodniach został odtajniony. I tej informacji dzisiaj wysłuchamy. Punkt drugi to rozpatrzenie i zaopiniowanie dla Komisji do Spraw Kontroli Państwowej Sprawozdania z działalności Najwyższej Izby Kontroli w 2017 r. (druk nr 2726) w zakresie działania Komisji.</u>
          <u xml:id="u-1.2" who="#MaciejMałecki">Czy są uwagi do porządku dziennego? Wobec niezgłoszenia wniosków stwierdzam przyjęcie porządku dziennego.</u>
          <u xml:id="u-1.3" who="#MaciejMałecki">Przystępujemy do rozpatrzenia punktu pierwszego porządku dziennego. Proszę pana prezesa Wojciecha Kutyłę o przedstawienie informacji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#WojciechKutyła">Szanowny panie przewodniczący, Wysoka Komisjo, szanowni panowie ministrowie, szanowni goście, pozwólcie państwo, że przedstawię informację o wynikach kontroli zawierania umów gazowych oraz realizacji inwestycji – terminal LNG w Świnoujściu, która była prowadzona w latach 2011–2013 na wniosek ówczesnej Komisji Skarbu Państwa Sejmu RP z 26 maja 2011 r. Objęła lata 2006–2011. Skontrolowano wówczas m.in. Ministerstwo Gospodarki, Ministerstwo Skarbu Państwa, Kancelarię Prezesa Rady Ministrów oraz spółki PGNiG SA, GAZ-SYSTEM SA i Polskie LNG SA. Informacja pokontrolna została objęta klauzulą „zastrzeżone”, przede wszystkim ze względu na fakt, że dokumenty, do których mieliśmy dostęp w toku kontroli w podmiotach kontrolowanych były oklauzulowane, miały charakter niejawny, wobec czego owa informacja miała wówczas charakter niejawny. Ona została podpisana finalnie 5 kwietnia 2013 r. i przekazana – zgodnie z rozdzielnikiem – do Sejmu, prezydenta, premiera. Była również dostępna dla osób posiadających dostęp do informacji niejawnych, również w Kancelarii Sejmu.</u>
          <u xml:id="u-2.1" who="#WojciechKutyła">Informacja została odtajniona w związku z wnioskiem pana ministra Naimskiego, pełnomocnika rządu do spraw strategicznej infrastruktury energetycznej z dnia 27 lutego 2017 r. Oczywiście to trochę trwało, ale generalnie ze względu na to, że procedura jest taka, iż wówczas Najwyższa Izba Kontroli wystąpiła do podmiotów, u których znajdowały się dokumenty niejawne, z których korzystaliśmy. Władze tych jednostek zdjęły klauzulę z tych dokumentów i w ślad za tym niezwłocznie podjęliśmy decyzję o ujawnieniu informacji. Zatem została zniesiona klauzula tajności z tego dokumentu. To umożliwia nam jego prezentację w trybie jawnym na posiedzeniu Komisji.</u>
          <u xml:id="u-2.2" who="#WojciechKutyła">Jeśli państwo pozwolą, samą prezentację przedstawi dyrektor Departamentu Gospodarki, Skarbu Państwa i Prywatyzacji NIK pan Sławomir Grzelak. Towarzyszy mu również pan Michał Wilkowicz – zastępca dyrektora, który wówczas był koordynatorem tej kontroli. Obecny jest również pan Jan Szczerba – doradca prawny z Najwyższej Izby Kontroli.</u>
          <u xml:id="u-2.3" who="#WojciechKutyła">Jeśli pan przewodniczący pozwoli, to oddam głos panu dyrektorowi w celu zaprezentowania szczegółów informacji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#MaciejMałecki">Panie dyrektorze, proszę o kontynuowanie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#SławomirGrzelak">Dziękuję bardzo. Szanowni państwo, uzupełniając wypowiedź pana prezesa, chciałbym tylko dodać, że decydujące pisma w sprawie odtajnienia informacji wpłynęły do Najwyższej Izby Kontroli w maju i czerwcu 2018 r. W związku z tym dokonaliśmy odtajnienia tak szybko, jak to było możliwe.</u>
          <u xml:id="u-4.1" who="#SławomirGrzelak">Jeżeli chodzi o samą kontrolę, to była kontrola planowa. Jej celem było dokonanie oceny konsekwencji podpisanych umów na dostawę gazu z kierunku wschodniego oraz realizacji inwestycji – terminal LNG w Świnoujściu na ówczesnym etapie tej inwestycji. Główne zagadnienia objęte kontrolą to: działania ministra gospodarki podejmowane w związku z przygotowaniem i prowadzeniem negocjacji z Federacją Rosyjską porozumień dotyczących dostaw gazu ziemnego do Polski, procedura zatwierdzania tych porozumień przez Radę Ministrów, nadzór ministra skarbu państwa nad PGNiG SA w zakresie zawierania umów na dostawy gazu, działania PGNiG SA dotyczące dostaw gazu z importu, wykonywanie przez Polskie LNG SA zadań wynikających z funkcji inwestora w przedsięwzięciu terminal LNG w Świnoujściu oraz nadzór ministra skarbu państwa i GAZ-SYSTEM SA nad realizacją inwestycji – terminal LNG w Świnoujściu.</u>
          <u xml:id="u-4.2" who="#SławomirGrzelak">Jeżeli chodzi o ustalenia kontroli, w wyniku negocjacji podjętych przez PGNiG SA w 2006 r. w sprawie przedłużenia umowy z podmiotem zależnym od Gazpromu, czyli spółką RosUkrEnergo na dostawę 2,5 mld m3 gazu rocznie w latach 2007–2009, na żądanie Gazpromu (współwłaściciela tej spółki) dokonano zmiany formuły cenowej gazu dostarczanego do Polski w ramach kontraktu jamalskiego. Zawarcie w listopadzie 2006 r. przez PGNiG umowy ze spółką RosUkrEnergo i aneksu nr 26 było poprzedzone prawnymi i ekonomiczno-finansowymi analizami. Zawarcie tych umów było jedynym możliwym rozwiązaniem w sytuacji, gdy wszelkie alternatywne warianty zakupu gazu wymagały zgody Gazpromu na wykorzystanie do jego przesyłu infrastruktury, nad którą sprawował kontrolę, a firma ta nie wyrażała zgody na zwiększenie przesyłu gazu zakontraktowanego przez RosUkrEnergo. W obliczu zagrożenia energetycznego kraju zarząd PGNiG uznał za niezbędne i celowe podpisanie aneksu nr 26 tak, aby było możliwe podpisanie umowy na zakup 2,5 mld m3 gazu rocznie od RosUkrEnergo. Wskutek wcześniejszych zaniechań w sprawie dywersyfikacji źródeł importu gazu ziemnego PGNiG SA było zmuszone przyjąć warunki przedstawione przez Gazprom, czego wynikiem było zwiększenie ceny importowanego gazu o ok. 10%. Czyli krótko mówiąc – w 2006 r. i w latach następnych brak możliwości zdywersyfikowania kierunków dostaw gazu stawiał polskich negocjatorów w sytuacji niekorzystnej.</u>
          <u xml:id="u-4.3" who="#SławomirGrzelak">Do tego dochodzą kolejne problemy związane ze sposobem prowadzenia negocjacji. Skontrolowaliśmy dokumentację negocjacji z lat 2009–2010, które były prowadzone zarówno na szczeblu międzyrządowym, jak i szczeblu przedsiębiorstw, czyli PGNiG i Gazpromu. W wyniku tej kontroli ustaliliśmy istotne nieprawidłowości w działaniach ministra gospodarki w zakresie uzgadniania porozumień międzynarodowych w latach 2009–2010. Minister gospodarki, który był odpowiedzialny za prowadzenie negocjacji nie przygotował strategii negocjacyjnej. A przygotowania do negocjacji na szczeblu rządowym podjęto dopiero w sytuacji zaprzestania dostaw gazu do Polski przez RosUkrEnergo w styczniu 2009 r. po 20 dniach od wstrzymania dostaw, choć minister gospodarki od października 2008 r. posiadał informację od strony rosyjskiej o możliwości zagrożenia dostaw i oczekiwaniach strony rosyjskiej odnośnie do podjęcia w szerszym zakresie negocjacji dotyczących porozumienia z 25 sierpnia 1993 r., w szczególności w kwestii taryf za przesył gazu ziemnego polskim odcinkiem gazociągu jamalskiego oraz przywrócenia struktury właścicielskiej EuRoPol GAZ SA do wynikającej z tego porozumienia.</u>
          <u xml:id="u-4.4" who="#SławomirGrzelak">Prace nad instrukcją negocjacyjną były prowadzone nierzetelnie, co spowodowało pominięcie istotnych uwag zgłaszanych przez inne resorty. W efekcie zatwierdzona w marcu 2009 r. instrukcja negocjacyjna była częściowo nieaktualna jeszcze przed przystąpieniem do pierwszych negocjacji w dniu 7 maja 2009 r. w Moskwie, co spowodowało konieczność opóźnienia rozpoczęcia negocjacji do lipca 2009 r., a działo się to w sytuacji niedoboru dostaw gazu do Polski. Jak wcześniej wspomniałem, wypadły dostawy realizowane przez RosUkrEnergo.</u>
          <u xml:id="u-4.5" who="#SławomirGrzelak">Część negocjacji w dniach 26 czerwca 2009 r., 18 września 2010 r. i 24 września 2010 r. prowadzono bez aktualnych instrukcji negocjacyjnych. Na tych spotkaniach strony dokonywały uzgodnień, które dopiero potem zostały zawarte w instrukcjach negocjacyjnych, czyli de facto instrukcje były dostosowywane do już wynegocjowanych ustaleń. Przykładowo na spotkaniach w dniu 18 września 2010 r. i 24 września 2010 r. obydwie strony dokonywały uzgodnień w zakresie terminu dostaw gazu ziemnego, obowiązywania umów na przesył gazu, zniesienia klauzuli o zakazie reeksportu i podziału obowiązków oraz uprawnień operatora na polskim odcinku gazociągu jamalskiego. Te kwestie znalazły się w uzupełnieniu do instrukcji negocjacyjnej, które zostało zatwierdzone w dniu 11 października 2010 r.</u>
          <u xml:id="u-4.6" who="#SławomirGrzelak">Przewodnicząca polskiego zespołu negocjacyjnego, podsekretarz stanu w Ministerstwie Gospodarki Joanna Strzelec-Łobodzińska w okresie od 11 grudnia 2009 r. do 9 lutego 2010 r. dokonywała zmian projektów umów międzyrządowych na podstawie rozmów telefonicznych oraz uzgodnień dokonywanych na szczeblu korporacyjnym. Wynegocjowane zapisy były niezgodne z zapisami instrukcji negocjacyjnej. Strona polska, nie mając wypracowanej strategii, nie wykorzystywała posiadanych argumentów i akceptowała kolejne żądania strony rosyjskiej. Wskutek braku odpowiedniego przygotowania polski zespół negocjacyjny popełnił liczne błędy w trakcie negocjacji, w tym przede wszystkim dążono do wydłużenia okresu kontraktu na dostawy gazu, pomimo że Ministerstwo Gospodarki dysponowało analizami wskazującymi, iż w związku z zakończeniem inwestycji – terminal LNG, podaż gazu przewyższy popyt. Zgodzono się na włączenie do negocjacji kwestii sporu pomiędzy EuRoPol GAZ SA a Gazprom Eksport dotyczącego opłat za przesył gazu przez polski odcinek gazociągu jamalskiego, bez uzyskania w zamian korzyści dla strony polskiej. Nie podjęto chociażby próby uzyskania korzystniejszych warunków dostaw gazu (w tym obniżenia ceny) w sytuacji zgody na postanowienia korzystne dla strony rosyjskiej, wbrew deklaracji, którą złożył minister gospodarki na posiedzeniu Rady Ministrów, dotyczącej podjęcia rozmów w sprawie przywrócenia formuły cenowej sprzed 2006 r., która była korzystniejsza dla strony polskiej. Nie podejmowano kwestii zniesienia klauzuli reeksportu, a także ustanowienia operatora systemu przesyłowego na polskim odcinku gazociągu jamalskiego (przeniesienie tej funkcji ze spółki EuRoPol GAZ SA do spółki Gaz-System SA) oraz wprowadzenia możliwości zastosowania zasady dostępu stron trzecich na polskim odcinku tego gazociągu. Nie wykorzystano możliwości włączenia do negocjacji – od ich początku – przedstawicieli Komisji Europejskiej.</u>
          <u xml:id="u-4.7" who="#SławomirGrzelak">Minister gospodarki w dniu 1 kwietnia 2009 r. wycofał projekt umowy zmieniający postanowienia porozumienia z 25 sierpnia 1993 r. z konsultacji z Komisją Europejską. Zarówno minister gospodarki, jak i spółka PGNiG SA nie wykorzystali w pełni swoich możliwości negocjacyjnych, nie podejmując próby uzyskania w zamian za zgodę na postanowienia korzystne dla strony rosyjskiej równoważnych korzyści dla Polski. Taką korzyścią dla Gazpromu było np. odstąpienie od roszczeń EuRoPol GAZ SA wobec Gazpromu z tytułu niezapłaconych opłat za przesył gazu – określonych przez zarząd EuRoPol GAZ – na kwotę ok. 286 mln USD.</u>
          <u xml:id="u-4.8" who="#SławomirGrzelak">Działania podejmowane przez ministra gospodarki w dniu 10 lutego 2010 r. w celu przyjęcia w trybie obiegowym przez Radę Ministrów uchwały zezwalającej na zawarcie protokołu do umowy oraz protokołu do protokołu dodatkowego w imieniu rządu Rzeczypospolitej Polskiej przez ministra gospodarki, były niezgodne z obowiązującymi przepisami i wewnętrznymi regulacjami Rady Ministrów. Pomimo zapisów niezgodnych z instrukcją negocjacyjną oraz niekorzystnych dla interesu Polski, minister gospodarki wydał polecenie szybkiego procedowania w celu podjęcia przez Radę Ministrów uchwały zezwalającej na zawarcie umów. Skutkowało to brakiem uzgodnienia wniosku i umów międzyrządowych z ministrem spraw zagranicznych oraz innymi zainteresowanymi ministrami, co było z kolei niezgodne z art. 6 ustawy z dnia 14 kwietnia 2000 r. o umowach międzynarodowych, stanowiącym, iż organ właściwy do prowadzenia negocjacji składa Radzie Ministrów – po uzgodnieniu z ministrem właściwym do spraw zagranicznych oraz innymi właściwymi ministrami – wniosek o udzielenie zgody na podpisanie umowy międzynarodowej.</u>
          <u xml:id="u-4.9" who="#SławomirGrzelak">Tutaj z kolei są ustalenia, które wskazują na to, że podsekretarz stanu w Ministerstwie Gospodarki pani Grażyna Henclewska, działając z upoważnienia ministra gospodarki, przesłała do ministra skarbu państwa, ministra spraw zagranicznych, szefa Kancelarii Prezesa Rady Ministrów, prezesa Urzędu Regulacji Energetyki, prezesa Rządowego Centrum Legislacji i sekretarza ds. europejskich parafowane projekty umów międzyrządowych wraz z projektami uchwał Rady Ministrów i uzasadnieniem – łącznie to były 24 strony dokumentów – z prośbą o pilne ich zaopiniowanie. Biorąc pod uwagę godzinę dostarczenia tych dokumentów poszczególnym adresatom, Rządowe Centrum Legislacji miało 30 minut na zaopiniowanie, a z kolei prezes Urzędu Regulacji Energetyki tylko 2 minuty. Równocześnie nie czekając nawet do końca tak wyznaczonego terminu pani podsekretarz stanu w Ministerstwie Gospodarki przesłała do sekretarza Rady Ministrów wniosek o udzielenie przez Radę Ministrów zgody na związanie Rzeczypospolitej Polskiej tymi właśnie umowami, stwierdzając w nim – niezgodnie ze stanem faktycznym – że został on uzgodniony z wymienionymi wyżej urzędnikami. Brak uzgodnienia przedkładanych umów międzynarodowych z ministrem spraw zagranicznych był dodatkowo naruszeniem art. 6 ustawy o umowach międzynarodowych, wymagającego takiego uzgodnienia przed przekazaniem umów Radzie Ministrów. Zdaniem NIK, takie pilne procedowanie i przyjmowane uchwały Rady Ministrów – np. uchwała nr 17/2010 – w trybie obiegowym nie miało wytłumaczenia ani w stopniu zagrożenia bezpieczeństwa energetycznego Polski, ani presji ze strony rosyjskiej na przyjęcie tego dokumentu. W opinii NIK, minister gospodarki mógł – bez zagrożenia bezpieczeństwa energetycznego – wyznaczyć odpowiedni termin umożliwiający wypowiedzenie się zainteresowanych ministrów, zapoznanie się z ich odrębnymi stanowiskami i wydanie niezbędnej opinii przez ministra spraw zagranicznych oraz przedłożenie projektu uchwały na posiedzeniu Rady Ministrów, zgodnie z prawem.</u>
          <u xml:id="u-4.10" who="#SławomirGrzelak">Dopiero ingerencja Komisji Europejskiej w proces negocjacji nadała umowom międzyrządowym kształt zgodny z prawem unijnym i krajowym, a tym samym zwiększyła bezpieczeństwo energetyczne Polski.</u>
          <u xml:id="u-4.11" who="#SławomirGrzelak">Efektem negocjacji w latach 2009–2010 było dokonanie zmian w porozumieniach międzyrządowych Polski i Rosji w sprawie współpracy gazowej oraz zawarcie aneksu nr 35 do kontraktu jamalskiego. PGNiG zyskał zwiększenie dostaw gazu, a także upust cenowy dla części kupowanego gazu z zamian za rezygnację z roszczeń wobec RosUkrEnergo z tytułu niezrealizowania dostaw gazu w 2009 r. Natomiast Gazprom Eksport uzyskał zwolnienie z nieuregulowanych opłat na rzecz EuRoPol GAZu za przesył gazu w latach 2006–2009, a także zmniejszenie stawek w taryfie przesyłowej tej spółki.</u>
          <u xml:id="u-4.12" who="#SławomirGrzelak">NIK oceniła pozytywnie zapewnienie przez organy państwowe oraz PGNiG w latach 2006–2011 ciągłości dostaw gazu ziemnego z importu i uniknięcie ryzyka niezaspokojenia potrzeb polskich odbiorców. W tej ocenie uwzględniono fakt, że skuteczność negocjacji w sprawie dostaw gazu była istotnie ograniczona z powodu ówczesnego braku alternatywnych, wobec kierunku rosyjskiego, połączeń polskiego systemu przesyłowego z innymi systemami. W całym tym okresie Polska pozostawała pod silną presją z powodu monopolistycznej pozycji Gazpromu jako dostawcy gazu do Polski, na co NIK zwracała wielokrotnie uwagę w poprzednich latach.</u>
          <u xml:id="u-4.13" who="#SławomirGrzelak">NIK pozytywnie oceniła realizację inwestycji – terminal LNG jako znaczącego elementu dywersyfikacji dostaw gazu do Polski, przy czym negatywnie oceniła zaniechanie przez ministra gospodarki działań w tym zakresie w 2008 r., co opóźniło realizację tej inwestycji. Ponadto należy zauważyć, że kontrola tej inwestycji obejmowała wówczas wstępny etap prac. Pełną ocenę realizacji tego przedsięwzięcia NIK sformułowała w efekcie przeprowadzonej w latach 2013–2014 kontroli „Realizacja inwestycji dotyczących budowy terminalu do odbioru skroplonego gazu ziemnego w Świnoujściu”. Informacja o wynikach tej kontroli została przedstawiona Sejmowi w 2015 r.</u>
          <u xml:id="u-4.14" who="#SławomirGrzelak">Wyniki kontroli zawierania umów gazowych wskazały na konieczność uporządkowania kwestii zakresu kompetencji poszczególnych podmiotów odpowiedzialnych za bezpieczeństwo energetyczne kraju oraz wypracowania mechanizmów uzgadniania pomiędzy zainteresowanymi podmiotami pozycji negocjacyjnej Polski w międzynarodowych negocjacjach dotyczących importu gazu ziemnego.</u>
          <u xml:id="u-4.15" who="#SławomirGrzelak">Jeżeli chodzi o wnioski NIK, które zostały sformułowane w wyniku kontroli, to do ministra gospodarki zwróciliśmy się o rozważenie wdrożenia systemu zarządzania ryzykiem w obszarze realizacji umów międzyrządowych o współpracy w sektorze gazowym, umożliwiającego odpowiednio szybkie reagowanie w przypadku pojawienia się podwyższonego zagrożenia dla realizacji umów. Następnie – wypracowanie procedur umożliwiających bieżące monitorowanie wykonania umów międzyrządowych, podpisanych przez Polskę z Federacją Rosyjską w dniu 29 października 2010 r. oraz wypracowanie mechanizmów analizy kosztów i korzyści w przypadku podejmowania negocjacji umów międzynarodowych dotyczących sektora gazowego i przygotowanie na tej podstawie strategii negocjacyjnej wraz ze ścieżkami dojścia do celów negocjacyjnych.</u>
          <u xml:id="u-4.16" who="#SławomirGrzelak">Został również sformułowany wniosek adresowany do ministra skarbu państwa. Dotyczy on rozważenia zmodyfikowania zasad zatwierdzania decyzji PGNiG SA w zakresie podpisywania umów handlowych dotyczących importu gazu ziemnego w taki sposób, by przypadki wymagające uzyskania zgody ministra – a wynikające z zapisów statutowych PGNiG – zostały ograniczone do umów istotnych ze względu na bezpieczeństwo energetyczne Polski oraz by została zapewniona procedura rzetelnej analizy przedkładanych wniosków. Miałoby to na celu m.in. ograniczenie tylko formalnego (np. następczego) uzyskiwania zgody ministra skarbu państwa na zawieranie takich umów.</u>
          <u xml:id="u-4.17" who="#SławomirGrzelak">Minister gospodarki oraz szef Kancelarii Prezesa Rady Ministrów skorzystali w dniu 12 października 2012 r. z prawa odmowy podpisania protokołów kontroli. W swoim stanowisku do informacji minister gospodarki stwierdził, że zastrzeżenia NIK do jego działań nie uwzględniały szeregu okoliczności, na które wskazywał podczas kontroli. Wśród nich wymienił m.in. szczególnie trudną sytuację międzynarodową i geopolityczną w sektorze gazu w latach 2009–2010, brak możliwości oceny przez polski zespół negocjacyjny potencjalnej roli Komisji Europejskiej w polsko-rosyjskich negocjacjach w trybie ex ante oraz brak oceny przez NIK sytuacji w zakresie dostaw gazu oraz przebiegu negocjacji w 2006 r. Należy wskazać, że te kwestie były przedstawiane przez ministra gospodarki w toku postępowania kontrolnego, były rozważane przez zespół kontrolny i następnie zostały uwzględnione w sformułowanych ocenach w świetle dokumentacji, która została pozyskana w toku postępowań kontrolnych. Te kwestie zostały również obiektywnie przedstawione przez NIK w informacji o wynikach kontroli.</u>
          <u xml:id="u-4.18" who="#SławomirGrzelak">Tyle tytułem wprowadzenia. Jeżeli państwo posłowie mają pytania, to w miarę możliwości służymy.</u>
          <u xml:id="u-4.19" who="#SławomirGrzelak">Informacja o wynikach kontroli, która została przesłana już w trybie jawnym do Komisji, zawiera szereg szczegółów, detalicznych ustaleń. Jest bardzo treściwa. Zatem nie wszystkie z tych elementów mogły być uwzględnione we wstępnym wprowadzeniu. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#MaciejMałecki">Dziękuję bardzo. Tyle Najwyższa Izba Kontroli.</u>
          <u xml:id="u-5.1" who="#MaciejMałecki">Pan minister Piotr Naimski, proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#PiotrNaimski">Dziękuję. Panie przewodniczący, szanowni państwo, szanowna Komisjo, rzeczywiście na mój wniosek prezes Najwyższej Izby Kontroli Krzysztof Kwiatkowski odtajnił dokument, który został przedstawiony przez panów z Izby. Wszcząłem procedurę odtajnienia, dlatego żebyśmy mieli możliwość rzeczywistego zapoznania się z sytuacją, która była stworzona przez działanie, przede wszystkim Ministerstwa Gospodarki w rządzie PO-PSL w latach 2009–2010. Skutki tamtych działań odczuwamy do dnia dzisiejszego. To nie jest tylko badanie historyczne. To są kwestie, które determinują również sytuację bieżącą.</u>
          <u xml:id="u-6.1" who="#PiotrNaimski">W raporcie mamy szczegółowe omówienie instrukcji negocjacyjnych. Instrukcje negocjacyjne były – jak słyszeliśmy – przyjmowane faktycznie ex post w stosunku do prowadzonych rozmów. Te rozmowy były prowadzone w sposób nieformalny. Oceniając stan rozmów czy tok tych negocjacji, mogę dodać tyle, że pierwsza instrukcja negocjacyjna z marca 2009 r. była oparta na – generalnie rzecz biorąc – racjonalnych przesłankach. To znaczy ta instrukcja negocjacyjna była oparta na przyjętym wtedy przez rząd PO-PSL planie realizacji inwestycji w Świnoujściu – budowy gazoportu w Świnoujściu. Tak, jak stwierdza raport NIK, podjęto tę inwestycję – rozpoczętą wcześniej, po de facto rocznej przewie – w 2008 r., co spowodowało opóźnienia. Mogę powiedzieć dodatkowo, że kiedy planowaliśmy i rozpoczynaliśmy tę inwestycję w Świnoujściu w 2006 r. – w 2007 r. już przygotowywaliśmy – to termin – wtedy bardzo ścisły – przewidywany to koniec 2012 r. Tak było to zaplanowane. Dlaczego tak było zaplanowane? Dlatego, że w 2006 r. – co Najwyższa Izba Kontroli opisała w skrócie – PGNiG i rząd były postawione w sytuacji przymusowej i ten pomostowy kontrakt 3-letni z RosUkrEnergo został podpisany z terminem do 2009 r. I kontraktowo mieliśmy prawo do przedłużania tego pomostowego kontraktu co 3 lata. Stąd – realnie rzecz biorąc – musieliśmy się zdecydować na to, że będziemy pod presją tego szantażu jeszcze przez kolejne 3 lata, ale w 2012 r. Od 2013 r. będziemy mogli wyzwolić się z tej presji poprzez uruchomienie gazoportu w Świnoujściu.</u>
          <u xml:id="u-6.2" who="#PiotrNaimski">W instrukcji negocjacyjnej z marca 2009 r. ten element jest brany pod uwagę. W związku z tym jest powiedziane, że negocjacjom ma podlegać przedłużenie pomostowego kontraktu z RosUkrEnergo na 2,5 mld m3 gazu do – tym razem – 2014 r. Bo rząd Platformy Obywatelskiej uznał, że nie jest w stanie – już wtedy było wiadomo – na skutek opóźnień zrealizować inwestycji do 2012 r., ale został wyznaczony termin do 2014 r. I to było – jak powiadam – racjonalne. Coś się stało później. To jest w tej chwili przedmiot badania również prokuratury. O tym wiemy, ale prokuratura prowadzi to w trybie niejawnym. W związku z tym nie będziemy tego tutaj omawiali.</u>
          <u xml:id="u-6.3" who="#PiotrNaimski">Coś się musiało stać, dlatego że instrukcja negocjacyjna z lipca 2009 r. jest całkowicie odmienna. Odchodzi od przekonania, że Polska będzie mogła się wyzwalać z monopolu Gazpromu poprzez sukcesywne budowanie elementów dywersyfikujących dostawy gazu do Polski. A jednocześnie jest tam pomysł strony polskiej, żeby kontrakt zakupowy długoterminowy z Gazpromem przedłużyć o 15 lat – do 2037 r. Zatem w tej instrukcji negocjacyjnej odzwierciedla się po pierwsze – de facto rezygnacja z polityki zróżnicowania kierunków dostaw gazu do Polski, a równocześnie zabetonowanie zależności – długoterminowej, kontraktowej – od monopolistycznego dostawcy rosyjskiego. I to jest istota całego zdarzenia, które podlegało badaniom Najwyższej Izby Kontroli, o którym w marcu 2010 r. – to jest też interesujące – mieliśmy informacje w kancelarii prezydenta Lecha Kaczyńskiego, że taki jest stan negocjacji, które jeszcze wtedy nie były zakończone, ale że pewne ustalenia już zostały poczynione, a instrukcja negocjacyjna z lipca 2009 r. jest jaka jest.</u>
          <u xml:id="u-6.4" who="#PiotrNaimski">Wtedy publicznie został przedstawiony stan negocjacji. Liczyliśmy, że wstrząs będzie na tyle duży, że zarówno rząd, ówczesne Ministerstwo Gospodarki z Waldemarem Pawlakiem na czele, ale też spółka PGNiG przemyślą raz jeszcze strategię negocjacyjną i warunki, które zamierzają przyjąć. Rezultat był taki, że przedstawiciele rządu i PGNiG wyszli – z sali w Belwederze – z tej konferencji. A rezultat negocjacji został – faktycznie rzecz biorąc – oparty na instrukcji z 2009 r., z jednym istotnym wyjątkiem. To znaczy na skutek presji Komisji Europejskiej strona polska, czyli Ministerstwo Gospodarki zrezygnowało z przedłużenia długoterminowego kontraktu na zakup gazu od Gazpromu do 2037 r. Zatem w tej chwili mamy kontrakt obowiązujący do 2022 r.</u>
          <u xml:id="u-6.5" who="#PiotrNaimski">Nie było tutaj mowy o pewnych kwestiach formalnych. Otóż, oddano Rosjanom w tych negocjacjach – faktycznie rzecz biorąc – możliwość zablokowania funkcjonowania spółki EuRoPol GAZ. To znaczy w wyniku tych ustaleń, które wtedy poczyniono zarząd EuRoPol GAZu – przypominam, że to jest spółka, w której jest 48% własności PGNiG, 48% własności Gazpromu – nie jest w stanie podejmować decyzji, dlatego że przy każdej decyzji potrzebny jest konsensus – zgoda strony polskiej i strony rosyjskiej. I konsekwentnie od tamtego czasu strona rosyjska blokuje decyzje. To też – być może – jest jedna z rzeczy, która warta jest podkreślenia.</u>
          <u xml:id="u-6.6" who="#PiotrNaimski">Chciałbym poruszyć jeszcze jedną kwestię, która jest istotna przy rozważaniu zaszłości, ale także stanu obecnego. Otóż, mamy obowiązujące dwie umowy. Jedna – to umowa kontraktowa – kontrakt zakupowy na gaz pomiędzy PGNiG i Gazprom Eksport. Kontrakt zakupowy wygasa w 2022 r. Równocześnie mamy umowę na przesył gazu gazociągiem jamalskim – polskim odcinkiem gazociągu jamalskiego. Ten kontrakt wygasa w kwietniu 2020 r. Pan prezes podpowiada mi, że w maju. Pomyliłem się. Przepraszam. Zatem jest istotną kwestią, żeby rozważając sytuację bieżącą za każdym razem pamiętać, że czym innym są zakupy gazu dla Polski, a czym innym jest przesył 30 mld m3 gazu przez gazociąg jamalski do zachodniej Europy.</u>
          <u xml:id="u-6.7" who="#PiotrNaimski">W międzyrządowych porozumieniach jest jeden zapis, który jest zapisem – można powiedzieć – obowiązującym w przyszłości. Mówię w tej chwili o międzyrządowych porozumieniach, protokołach, uzupełnieniach do protokołów. Otóż, ten zapis jest tak sformułowany – o ile dobrze pamiętam, to być może nie jest dokładny cytat – ale w każdym razie tak, że strona polska deklaruje, iż będzie dążyła by przesył gazu rosyjskiego przez polski system przesyłowy na Zachód był utrzymany. I to jest jedyny zapis, który rozumiejąc – że tak powiem – właściwie polskie interesy – odrzucając wszystkie inne tam zawarte zapisy, które w różny sposób wygasły, wygasają, ale ten zapis istnieje – jest przez nas do przyjęcia. Dlatego, że nie ma takiego powodu, żebyśmy chcieli zatrzymać transport rosyjskiego gazu przez polski odcinek Jamału na Zachód.</u>
          <u xml:id="u-6.8" who="#PiotrNaimski">Problem jest gdzie indziej. Problem jest w tym, że do tej pory na podstawie ustaleń z 2010 r. przesył 30 mld m3 gazu na odcinku 660 km, bo tyle mniej więcej liczy długość polskiego odcinka, odbywa się praktycznie za darmo. Dlatego, że w 2010 r. ustalono pułap zysku dla spółki EuRoPol GAZ na poziomie 21 mln zł. To oznacza, że to jest symboliczna opłata. Do tego dostosowywane są ex post taryfy przesyłowe, które są stosowane, tak żeby przypadkiem ten zysk nie był większy. Ten stan rzeczy jest po prostu nie do utrzymania. Polska jest jedynym krajem, przez który Gazprom przesyła gaz i nie płaci. Płaci na Ukrainie, na Białorusi, płaci w innych krajach, gdzie ma należące do siebie gazociągi, a w Polsce nie płaci. Otóż, to jest do zmiany.</u>
          <u xml:id="u-6.9" who="#PiotrNaimski">Chciałbym powiedzieć jeszcze jedną rzecz. To nie było przedmiotem badania Najwyższej Izby Kontroli. Mamy wiedzę, że równolegle do negocjacji w sprawach gazowych były prowadzone przez Ministerstwo Gospodarki i Waldemara Pawlaka rozmowy dotyczące współpracy w elektroenergetyce z Federacją Rosyjską i z podmiotami Federacji Rosyjskiej. Te rozmowy były prowadzone równolegle do ostatniego momentu, do ostatniej chwili. Była taka sytuacja, że nawet urzędnicy będący blisko tych rozmów nie byli do końca pewni co będzie podpisywane 29 października 2010 r. Okazało się, że – na szczęście – przygotowane porozumienia w dziedzinie elektroenergetyki i współpracy w tym obszarze nie zostały podpisane. Alarmowała w tej sprawie w 2009 r. m.in. śp. pani Kasprzyk, która była prezesem Polskich Sieci Energetycznych. Na ten temat prowadziliśmy dyskusje i zbieraliśmy informacje w kancelarii prezydenta.</u>
          <u xml:id="u-6.10" who="#PiotrNaimski">To jest kwestia do wyjaśnienia, dlatego że równolegle przez Ministerstwo Gospodarki prowadzone były rozmowy w dwóch kwestiach. Jest pytanie, czy te rozmowy były ze sobą powiązane, uzależnione? Jakie mieliśmy powody rozmawiać na temat współpracy elektroenergetycznej, czyli mostu energetycznego z Polski do Kaliningradu? To pozostawiamy sobie na przyszłość. Jest sporo dokumentów, które ciągle są niejawne, w administracji państwowej. One będą sukcesywnie odtajniane. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#MaciejMałecki">Dziękuję bardzo. Otwieram dyskusję. Pan poseł Piotr Misiło, proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#PiotrMisiło">Panie ministrze, szanowni państwo, szanowni panowie z Najwyższej Izby Kontroli, bardzo delikatna materia, więc może pozwolą państwo, że będę się wypowiadał ramowo. Nurtuje mnie jedno pytanie po wysłuchaniu tego, co mówił pan minister. To znaczy nurtuje mnie wiele pytań, ale o jedno chciałbym się zapytać, bo pan minister przed chwilą mówił, że druga instrukcja różniła się diametralnie od pierwszej. Chciałem zapytać, czy druga instrukcja jest autorstwa tego samego gremium ludzi, co pierwsza? Czy wiemy kto – z imienia i nazwiska – był autorem pierwszej, a kto drugiej instrukcji?</u>
          <u xml:id="u-8.1" who="#PiotrMisiło">Bo dla każdego czytającego ten materiał i słuchającego zarówno przedstawicieli NIK, jak i pana ministra nasuwa się pytanie – czy nastąpiły jakieś istotne zmiany – o których nie wiemy – że ci sami ludzie zmienili swój sposób myślenia o procedowaniu tego kontraktu? Czy może to były inne osoby? Patrząc na całość zagadnienia, ten wątek wydaje mi się niezwykle zasadny. Jak rozumiem, prokuratura i stosowne służby już badają ten temat. Nie wiem, czy to jest materiał czy informacja, z którą pan minister może podzielić się, ale pozwoliłoby to zbudować jakiś obraz – czy mamy do czynienia z grupą tych samych decydentów myślących przez wiele miesięcy – lat – tą samą drogą i pod wpływem czegoś zmieniających swoją decyzję? Czy też może z grupą różnych osób, które w wyniku innych czynników zewnętrznych postanowiły zmienić swój sposób myślenia o negocjowaniu tego kontraktu? Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#MaciejMałecki">Dziękuję bardzo. Panie pośle, w raporcie jest wykaz osób, które w tym momencie pełniły kierownicze stanowiska. Ten sam rząd, ten sam premier Donald Tusk, ten sam minister gospodarki Waldemar Pawlak. I różnica między marcem a lipcem. Zatem Waldemar Pawlak z Donaldem Tuskiem na przestrzeni czterech miesięcy dokonali zwrotu o 180 stopni. Raczej nasuwa się pytanie – co takiego położyli na stole Rosjanie, jakich argumentów użyli, że rząd Platformy i PSL zgodził się na tak radykalnie niekorzystną dla Polski instrukcję do negocjacji.</u>
          <u xml:id="u-9.1" who="#MaciejMałecki">Pani poseł Jolanta Hibner, proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#JolantaHibner">Dziękuję bardzo. Proszę państwa, ponieważ raport NIK obejmuje lata 2006–2011, więc odniosę się do tych dat. Bo były negocjacje w 2006 r. Z raportu NIK wynika, że w latach 2006–2011 spółka PGNiG kilkakrotnie zmieniała warunki kontraktu jamalskiego, w tym najistotniejsze były aneksy – nr 26 z 2006 r. zmieniający formułę cenową, czyli to, o czym państwo też mówicie, następne były w 2010 r. zwiększające wielkość dostaw. Czyli jakby dwa niezależne. Poza tym najistotniejsze były umowy, podpisane z RUE 17 listopada 2006 r.</u>
          <u xml:id="u-10.1" who="#JolantaHibner">Chciałabym jeszcze powiedzieć jedno – spółka dopełniła obowiązku, żeby w 2006 r. podpisać umowę, uzyskania zgody ministra na zawarcie umowy w listopadzie 2006 r., właśnie tej umowy z RUE. Nikt nie znalazł okoliczności uzasadniających wskazanie przez zarząd spółki ministrowi skarbu państwa zaledwie jednodniowego terminu na podjęcie decyzji w tej sprawie. Proszę państwa, w ciągu jednego dnia spółka występuje do ministra, dostaje zgodę na zmiany cenowe i na zmiany ilościowe. To bardzo przepraszam, od czego to się zaczyna? To nie zaczyna się w 2010 r., jak mówi pan minister, lecz w 2006 r. A 2010 r. to jest pokłosie tego wszystkiego, co tutaj się zadziałało. Tak, że bardzo proszę też czytać… Czytam raport NIK i cytuję tu raport NIK.</u>
          <u xml:id="u-10.2" who="#JolantaHibner">Jeszcze jedna rzecz, która mnie też zastanowiła – ocena ogólna. W ocenie ogólnej jest napisane „jednocześnie NIK ocenia negatywnie działania ministra gospodarki w zakresie negocjacji polsko-rosyjskich w latach.” Nie ma podanych lat. Pytam, dlaczego? Upłynęło gdzieś w powietrze. Jak to się stało, że nie podano lat, jeżeli mamy negatywną ocenę podpisanych kontraktów na zwiększenie ilości? Proszę mi odpowiedzieć. Byłam posłem w 2006 r. jak pan poseł i pan minister wie. Pamiętam, że rozmawialiśmy z panem Woźniakiem. Pan Woźniak mówi, że nie może na ten temat mówić, bo to jest wszystko tajne przez poufne. Zatem pytam teraz, bo państwo tylko poruszacie ostatnie lata. Proszę powiedzieć, dlaczego w 2006 r. działy się takie rzeczy? Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#MaciejMałecki">Dziękuję. Pani poseł, akurat to jest wyjaśnione w raporcie NIK…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#komentarz">(wypowiedź poza mikrofonem)</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#MaciejMałecki">Pani poseł, skończyła pani wypowiedź. Nie udzieliłem pani głosu. Pani poseł, proszę teraz posłuchać. Bardzo panią proszę, niech pani posłucha. Akurat w raporcie NIK 2006 r. jest wyjaśniony. Na pewno pan minister odniesie się do tego.</u>
          <u xml:id="u-13.1" who="#MaciejMałecki">Natomiast jest tutaj pewna subtelna różnica. Pan minister Piotr Naimski wyjaśniał, z czego brały się problemy z zaprzestawaniem dostaw przez RosUkrEnergo wynikające z jeszcze z zaniechań rządu SLD z 2003 r. Raport NIK akurat o tym mówi bardzo jednoznacznie na str. 26. To jest akurat wyjaśnione. Warto pewne rzeczy dokładnie przeczytać, ale odpowiedzi z pewnością pani otrzyma.</u>
          <u xml:id="u-13.2" who="#MaciejMałecki">Teraz pan przewodniczący Wojciech Zubowski.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#JolantaHibner">Przepraszam, chciałam tylko uzupełnić.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#MaciejMałecki">Pani poseł, teraz pan przewodniczący Wojciech Zubowski.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#JolantaHibner">Panie przewodniczący, nie oczekuję od pana informacji, bo w 2006 r. byłam posłem. W 2005 r. byłam posłem. W 2007 r. też byłam posłem. W 2008 r. również byłam posłem. Nawet w 2009 r. byłam posłem. Więc proszę mnie nie pouczać, tylko proszę dać panu ministrowi szansę, a nie za niego mówić. Nie życzę sobie, żeby pan mi opowiadał rzeczy, w których byłam. Nie wiem, czy pan był wtedy, ale ja byłam.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-17">
          <u xml:id="u-17.0" who="#MaciejMałecki">Bardzo dobrze, pani poseł, bierze pani odpowiedzialność za wiele rzeczy, również cieszę się z tego. Natomiast bardzo proszę, żeby pani spuściła trochę emocje i pozwoliła pracować Komisji. Widzę, że pani bardzo emocjonalnie bierze do siebie pewne niewygodne rzeczy, a nie o to chodzi. Rozmawiajmy merytorycznie. I pani poseł, kolejny raz panią proszę o spokój na sali.</u>
          <u xml:id="u-17.1" who="#MaciejMałecki">Pan przewodniczący Wojciech Zubowski, proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-18">
          <u xml:id="u-18.0" who="#WojciechZubowski">Dziękuję. Panie przewodniczący, szanowni panowie ministrowie, pozwoliłbym sobie przedstawić kilka informacji i poprosić ewentualnie o potwierdzenie tego, o czym będę mówił. Pierwsza rzecz – wypowiedź pani poseł, która mówiła przede mną. Prosiłbym o wskazanie czy potwierdzenie informacji, że owszem zwrócono uwagę w raporcie na krótkie terminy przedstawione ministerstwu na zatwierdzenie pewnych rzeczy, ale czy jednocześnie w tym samym raporcie znajduje się stwierdzenie, że negocjacje z 2006 r. – w przeciwieństwie do prowadzonych w późniejszych latach – były przeprowadzone zgodnie z instrukcjami negocjacyjnymi i zgodnie z analizami, których brakowało w latach następnych? A czy tak faktycznie było, to zaraz dopytam.</u>
          <u xml:id="u-18.1" who="#WojciechZubowski">Sam raport – jak państwo wiecie – ma ok. 50 stron. Było pytanie dotyczące lat zaniechań ze strony ministra gospodarki. Rok, który pojawia się w raporcie na str. 8 to rok 2008. Będę prosił pana ministra o potwierdzenie tych informacji.</u>
          <u xml:id="u-18.2" who="#WojciechZubowski">Jeszcze jedna rzecz – trochę natury technicznej – jeżeli chodzi o porządek dzisiejszych obrad. Będziemy rozmawiać zarówno o kontroli zawierania umów gazowych, jak i realizacji takich inwestycji, jak terminal LNG w Świnoujściu. Rozumiem, że do kwestii dotyczących terminalu przejdziemy w kolejnej części posiedzenia. Najpierw będziemy rozmawiać o tych umowach. Czy tak?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-19">
          <u xml:id="u-19.0" who="#MaciejMałecki">Nie ograniczam pytań. Natomiast rzeczywiście, pan przewodniczący ma rację, że jeżeli to nie wiąże się bezpośrednio z tematem, rozmawiajmy teraz o pierwszej części raportu. Rozmawiamy na ten temat, także z odpowiedziami naszych gości.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-20">
          <u xml:id="u-20.0" who="#WojciechZubowski">Dziękuję bardzo. Panie przewodniczący, szanowni państwo, to, na co chciałbym zwrócić uwagę, to prosić o rozszerzenie wątku chociażby ze str. 7 – „Istotnym elementem dywersyfikacji dostaw gazu z importu była, zainicjowana przez Radę Ministrów w 2006 r., inwestycja dotycząca budowy terminalu skroplonego gazu ziemnego”. A to już będzie w takim razie na później, bo mówimy o terminalu LNG. Bo w pierwszym raporcie, o którym mówimy jest zawieranie umów gazowych i terminal LNG. Jest jeszcze drugi – dostępny raport – ze stycznia 2015 r., w którym mówimy tylko i wyłącznie o terminalu LNG. On jest poniekąd zapowiedziany w raporcie z 2013 r.</u>
          <u xml:id="u-20.1" who="#WojciechZubowski">Panie ministrze, była mowa o instrukcji czy wytycznych z lipca 2009 r. Jest informacja w raporcie, że 16 lipca 2009 r. prezes Rady Ministrów – jak rozumiem pan Donald Tusk – zatwierdził nową instrukcję negocjacyjną, zgodnie z którą podstawą rozmów miał być nie tylko polski projekt umowy, ale również propozycje strony rosyjskiej. W wytycznych o charakterze zaleceń instrukcja stwierdzała, iż w interesie strony polskiej jest przedłużenie terminu kontraktu jamalskiego do roku 2037 – zatem mówimy tutaj o zatwierdzeniu przez pana premiera Donalda Tuska terminu roku 2037 – co było zmianą w stosunku do instrukcji negocjacyjnej z 9 marca 2009 r., gdzie w punkcie trzecim wytycznych o charakterze zaleceń stwierdzono, że w interesie strony polskiej jest zawarcie umowy na dostawy gazu do 2014 r., tj. do czasu powstania alternatywnych możliwości importu gazu. Jak rozumiem, 2014 r. to w domyśle też budowa terminalu LNG w Świnoujściu, który wówczas był planowany. Jak sądzę, panie ministrze, szanowni państwo, ze względu na to, że termin 2037 r. był również niezgodny z prawodawstwem unijnym, to była to jedna z głównych podstaw, dla których organy unijne zdecydowały się na ingerencję, na podstawie czego termin roku 2037 został zmieniony na rok 2022. I tak, jak pan, panie ministrze chyba wspominał, faktycznie decyzja z 16 lipca 2009 r. stoi w sprzeczności z tą instrukcją ze stycznia 2009 r.</u>
          <u xml:id="u-20.2" who="#WojciechZubowski">Szanowni państwo, nie wiem, czy mógłbym prosić o wyjaśnienie informacji dotyczących chociażby tego, dlaczego polski zespół negocjacyjny pod przewodnictwem ministra gospodarki zgodził się na włączenie niekorzystnych zapisów do projektu umowy międzynarodowej, chociaż nie posiadał – mówimy o roku 2037 – żadnych analiz wskazujących na sytuację Polski na rynku gazu po roku 2022. Czyli – jak rozumiem, panie ministrze – doszło do takiej sytuacji, że ministerstwo zgodziło się na tak długi termin, chociaż nie było żadnych analiz, które by to uzasadniały co będzie się działo po 2022 r., a przedkładane przez ministra gospodarki analizy wskazywały na nadwyżki w bilansie gazowym od 2014 r., czyli od daty uruchomienia terminalu.</u>
          <u xml:id="u-20.3" who="#WojciechZubowski">Panie ministrze, prosiłbym jeszcze o jedną informację, a może więcej niż jedną, czy umowy z 9 lutego 2010 r. – mówię dacie ich parafowania – były nie tylko niezgodne z prawem unijnym i krajowym, ale również niezgodne z niektórymi wytycznymi określonymi w instrukcji negocjacyjnej?</u>
          <u xml:id="u-20.4" who="#WojciechZubowski">Jedna z ostatnich rzeczy, o które chciałbym zapytać, a kwestia dotyczy… przeczytam fragment z str. 29 – o tym jeszcze nie było mowy – „Prezes zarządu EuRoPol GAZ SA Michał Kwiatkowski oraz członek zarządu Jerzy Tabaka w piśmie z dnia 16 grudnia 2009 r. do ministra gospodarki stwierdzili, że zarząd EuRoPol GAZ SA otrzymał od swoich głównych akcjonariuszy (Gazpromu i PGNiG SA) polecenie ustalenia dla EuRoPol GAZ SA znacząco niższej taryfy na przesył gazu na 2010 r. niż wynikało to z ówcześnie obowiązujących przepisów prawa i przekazania jej do zatwierdzenia prezesowi URE, a także do rozliczenia należności EuRoPol GAZ SA od Gazpromu za lata 2006–2009 – i tu mówimy o tej kwocie, która miała być też umarzana – na zasadzie braku roszczeń.</u>
          <u xml:id="u-20.5" who="#WojciechZubowski">Członkowie zarządu EuRoPol GAZ SA w wyżej wymienionym piśmie stwierdzili, że dopiero stworzenie podstaw formalnoprawnych może dać zarządowi EuRoPol GAZ SA prawo do wystąpienia z wnioskiem o obniżenie taryfy. W kwestii rozliczenia należności za lata 2006–2009 wskazano w piśmie, że żądane odstąpienie od roszczeń byłoby zwolnieniem z długu Gazpromu Eksport, co byłoby rażąco niekorzystne z punktu widzenia interesu spółki. Ponadto stwierdzono, że przedstawiona do podpisu treść porozumienia jest niezgodna ze stanem faktycznym, bowiem spółka nie może uznać, że Gazprom Eksport wykonał wobec EuRoPol GAZ SA wszystkie zobowiązania finansowe. Zaległości Gazpromu Eksport za lata 2006–2009 były szacowane na ok. 358 mln USD.</u>
          <u xml:id="u-20.6" who="#WojciechZubowski">Na posiedzeniu Rady Nadzorczej EuRoPol GAZ SA zarząd tej spółki przedstawił projekt porozumienia w sprawie uregulowania spornych spraw z tytułu opłaty za świadczone usługi przesyłu gazu ziemnego przez terytorium Polski. Przewodniczący Rady Nadzorczej A. Miedwiediew wyraził brak akceptacji dla tego projektu, argumentując, że był sprzeczny z uzgodnieniami osiągniętymi we wspólnym oświadczeniu OAO Gazprom i PGNiG SA z 29 października 2009 r. Według niego konflikt powinien zostać uregulowany bez jakichkolwiek spłat ze strony Gazpromu Eksport. Mówimy o kwocie 358 mln USD.</u>
          <u xml:id="u-20.7" who="#WojciechZubowski">W dniu 20 stycznia 2010 r. Rada Nadzorcza EuRoPol GAZ SA zawiesiła na 3 miesiące prezesa zarządu Michała Kwiatkowskiego, wiceprezesa zarządu oraz członka zarządu Jerzego Tabakę.</u>
          <u xml:id="u-20.8" who="#WojciechZubowski">Co takiego stało się? Czy mamy informacje – w 2010 r. w styczniu – że ten zarząd, te osoby, które sprzeciwiały się zaproponowanemu rozwiązaniu zostały zawieszone na 3 miesiące? „Zarząd PGNiG SA nie udzielił kontrolerom NIK wyjaśnień, jakie były przyczyny wyżej wymienionych zmian. Uregulowanie przez EuRoPol GAZ kwestii spornych z Gazpromem Eksport odnośnie opłat za przesył gazu przez terytorium Polski w okresie 2006–2009 na zasadzie odstąpienia od obopólnych roszczeń nastąpiło na podstawie uchwały zarządu EuRoPol GAZ z dnia 10 lutego 2010 r.” Czyli mamy grudzień 2009 r. – sprzeciw, 20 stycznia 2010 r. – zawieszenie części osób, 10 lutego 2010 r. – pojawia się uchwała. Prosiłbym, panie ministrze, o informację, czy w takim razie były w tym okresie zmiany w zarządzie spółki? Czy NIK, ministerstwo albo PGNiG ma informację na temat przyczyny takiego, a nie innego procedowania tego tematu. Mówimy o kwocie ponad 350 mln USD. To na chwilę obecną wszystko. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-21">
          <u xml:id="u-21.0" who="#MaciejMałecki">Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-21.1" who="#MaciejMałecki">Pan poseł Zbigniew Gryglas, proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-22">
          <u xml:id="u-22.0" who="#ZbigniewGryglas">Panie przewodniczący, panowie ministrowie, szanowni państwo, dwie kwestie. Po pierwsze – sprawa dywersyfikacji dostaw gazu. Co prawda pan minister Piotr Naimski mówił już trochę o tym, ale prosiłbym bardziej szczegółowo. Jakie były, panie ministrze, według pana wiedzy, skutki porozumień polsko-rosyjskich i umów między przedsiębiorstwami dla projektów dywersyfikacyjnych? Myślę przede wszystkim o terminalu, ale nie tylko. Bardzo konkretne skutki.</u>
          <u xml:id="u-22.1" who="#ZbigniewGryglas">I druga sprawa: Czy w tych dokumentach – oczywiście, jeśli to dotyczy części jawnej – znajdujemy jakiekolwiek uzasadnienie dla koncepcji, która znalazła się w ostatniej instrukcji negocjacyjnej przedłużenia tego kontraktu do 2037 r.? Mówię o tym, dlatego że wszyscy mamy świadomość, że gdyby ta decyzja została wprowadzona w życie oznaczałaby de facto zatrzymanie wszelkich możliwości zróżnicowania kierunków dostaw gazu do Polski.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-23">
          <u xml:id="u-23.0" who="#MaciejMałecki">Teraz ja pozwolę sobie zadać kilka pytań. Najpierw Najwyższa Izba Kontroli. Czy badaliście państwo legalność decyzji zarządu i Rady Nadzorczej EuRoPol GAZ SA oraz zarządu i Rady Nadzorczej PGNiG SA w zakresie rezygnacji z roszczeń wobec RosUkrEnergo i Gazpromu Eksport? Pan przewodniczący Wojciech Zubowski przedstawił kilka wątków z tej zaskakującej zmiany w organie zarządzającym spółką EuRoPol GAZ. Przypomnę, że kalendarium układa się w następujący sposób: spółka EuRoPol GAZ ma w ręku wyrok rosyjskiego sądu arbitrażowego w Moskwie na kwotę 26 mln USD za zaległe płatności za przesył rosyjskiego gazu w 2006 r. Czy Najwyższa Izba Kontroli badała, na jakiej podstawie spółka zrzekła się tych pieniędzy?</u>
          <u xml:id="u-23.1" who="#MaciejMałecki">W lutym 2009 r. EuRoPol GAZ wystąpił do międzynarodowego handlowego sądu arbitrażowego przy Izbie Przemysłowo-Handlowej Federacji Rosyjskiej w Moskwie z pozwem na 80 mln USD za przesył gazu w 2007 r. Na jakiej podstawie zarząd EuRoPol GAZ wycofał ten pozew? Na jakiej podstawie Rada Nadzorcza EuRoPol GAZ to zatwierdziła? Też podjęła uchwałę w tej sprawie.</u>
          <u xml:id="u-23.2" who="#MaciejMałecki">Kolejne działania są takie: wspomniana data 16 grudnia 2009 r. – list prezesa EuRoPol GAZ Michała Kwiatkowskiego i członka zarządu Jerzego Tabaki do ministra gospodarki. Zarząd EuRoPol GAZ – polska część zarządu – alarmuje ministra gospodarki: nasz właściciel PGNiG SA wymusza obniżenie taryf dla Gazpromu i umorzenie – w praktyce – 1 mld zł Gazpromowi. Tak należy czytać list zarządu EuRoPol GAZ do wicepremiera Waldemara Pawlaka.</u>
          <u xml:id="u-23.3" who="#MaciejMałecki">Jakie działania podjął rząd po tym liście? Jedyne działania, jakie wynikają z raportu NIK to zawieszenie członków zarządu, którzy napisali ten list. Nowy zarząd 10 lutego podejmuje uchwałę o odstąpieniu od roszczeń wobec Gazpromu za przesył w latach 2006–2009. 16 marca 2010 r. Rada Nadzorcza EuRoPol GAZ podejmuje uchwałę w sprawie opinii dla walnego zgromadzenia dotyczącego rozliczeń – w zasadzie rezygnacji z roszczeń wobec Gazpromu. Idziemy dalej: 3 listopada 2010 r. – zarząd EuRoPol GAZ podejmuje uchwałę o odstąpieniu od powództwa wobec Gazpromu. 18 listopada 2010 r. Rada Nadzorcza podejmuje uchwałę w sprawie cofnięcia pozwu wniesionego przez EuRoPol GAZ przeciwko Gazpromowi.</u>
          <u xml:id="u-23.4" who="#MaciejMałecki">Szanowni państwo, jako przewodniczący Komisji do Spraw Energii i Skarbu Państwa chcę wiedzieć, jakie były przyczyny i jakie nazwiska stały za tym, że w praktyce rząd Donalda Tuska podarował Kremlowi 1 mld zł, które mogły posłużyć do zbudowania gazociągu Nord Stream 1, bo to są te same daty? Jakie argumenty stały za tym, że strona polska zrzekła się 1 mld zł na rzecz Władimira Putina i jego spółek w sytuacji, kiedy to nie miało nic wspólnego z zakupem rosyjskiego gazu? Pan minister Piotr Naimski wspomniał, że czym innym jest zakup rosyjskiego gazu, gdzie rozmawiają ze sobą PGNiG i Gazprom, a czym innym jest opłata za przesył rosyjskiego gazu przez Polskę.</u>
          <u xml:id="u-23.5" who="#MaciejMałecki">Korzystając z okazji, że jest na posiedzeniu Komisji pan prezes EuRoPol GAZ – panie prezesie, czy państwo przeprowadziliście porównanie, ile Gazprom płaci za przesył gazu na odcinku 1 km po stronie ukraińskiej, a ile płaci po stronie polskiej? Czy posiada pan takie informacje?</u>
          <u xml:id="u-23.6" who="#MaciejMałecki">Chciałbym też, żeby Komisja uzyskała – wspomniany w raporcie NIK – list członków zarządu EuRoPol GAZ do ministra gospodarki z 16 grudnia 2009 r. W raporcie NIK, który rzetelnie opisuje wiele działań podjętych w tamtym czasie brakuje nazwisk. Brakuje informacji, kto dokładnie podejmował te działania. Kto w Radzie Nadzorczej EuRoPol GAZ – z imienia i nazwiska – głosował za odwołaniem prezesa Michała Kwiatkowskiego i członka zarządu Jerzego Tabaki? Najpierw za zawieszeniem, później za odwołaniem. Którzy członkowie Rady Nadzorczej – z imienia i nazwiska – podejmowali decyzję o zmianie zarządu? Którzy członkowie zarządu i Rady Nadzorczej rezygnowali z roszczeń wobec Gazpromu za przesył w latach 2006–2009. Którzy członkowie zarządu i Rady Nadzorczej podejmowali decyzję o odstąpieniu od powództwa wobec Gazpromu?</u>
          <u xml:id="u-23.7" who="#MaciejMałecki">To samo PGNiG. Kto w PGNiG – z imienia i nazwiska – decydował o wypłacie na rzecz RosUkrEnergo 30,7 mln USD za gaz, który miała dostarczyć w 2008 r.? Chciałbym się też dowiedzieć, jakie roszczenia w momencie tych negocjacji miał PGNiG wobec RosUkrEnergo. Czy Najwyższa Izba Kontroli, a jeśli NIK tego nie ma, czy spółki PGNiG i EuRoPol GAZ mają analizy, które zostały przeprowadzone, żeby zbadać legalność decyzji z 2009 r.? Czy EuRoPol GAZ i PGNiG mają analizy legalności działania organów zarządczych i nadzorujących spółkę PGNiG i spółki córki, czyli EuRoPol GAZ w zakresie prawidłowości tego umorzenia? Kontrola dotyczy poszczególnych członków zarządu i rady nadzorczej. Kto działał, jakie materiały były podstawą decyzji i jakie były korzyści dla EuRoPol GAZ? EuRoPol GAZ jest osobną spółką, która nie zajmuje się handlem gazem. Ta spółka zajmuje się przesyłem gazu. Dlaczego PGNiG – rzecz oczywista – nie wystąpił z roszczeniem wobec RosUkrEnergo na kolejne kwoty za niedostarczony gaz. Czy spółka posiada analizę prawną zasadności podjęcia tej decyzji? Mówimy o spółce, w której zdecydowana większość własności należy do Skarbu Państwa.</u>
          <u xml:id="u-23.8" who="#MaciejMałecki">Na dzisiejszym posiedzeniu nie ma przedstawicieli Kancelarii Prezesa Rady Ministrów. Ale kolejna odpowiedź, jaką będę chciał uzyskać – to jakie konsekwencje wyciągnął premier Donald Tusk wobec osób, które – jak wynika z raportu NIK – dopuściły się poświadczenia nieprawdy i rażących zaniechań? Np. w sytuacji, kiedy na piśmie były informacje, że konsultowane były wszystkie wymagane ministerstwa i organy, takie jak URE i można podejmować dalsze decyzje.</u>
          <u xml:id="u-23.9" who="#MaciejMałecki">Jeszcze jedna rzecz. Należy wyjaśnić, dlaczego ten raport został utajniony? Bo w treści raportu, który otrzymaliśmy nie znajduję nic, czego ujawnienie zaszkodziłoby Polsce. Natomiast jest tam wszystko, czego ujawnienie kompromituje poprzedni rząd i osoby prowadzące negocjacje.</u>
          <u xml:id="u-23.10" who="#MaciejMałecki">Bardzo proszę o udzielenie odpowiedzi na te pytania. Zacznijmy od NIK.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-24">
          <u xml:id="u-24.0" who="#WojciechKutyła">Szanowny panie przewodniczący, Wysoka Komisjo, szanowni państwo, co do samego utajnienia raportu, to został utajniony z tego powodu, że klauzulę niejawności posiadały dokumenty, na podstawie których raport został przygotowany. Nie było zgody instytucji, które były posiadaczami tych dokumentów, m.in. Ministerstwa Gospodarki, Kancelarii Prezesa Rady Ministrów tudzież kontrolowanych spółek w 2013 r., żeby zdjąć tę klauzulę z tych dokumentów, czyli odtajnić. W tej sytuacji prezes Najwyższej Izby Kontroli nie miał możliwości prawnej, żeby z raportu zdjąć klauzulę.</u>
          <u xml:id="u-24.1" who="#WojciechKutyła">Procedura jego odtajnienia wyglądała w ten sposób, że dysponenci dokumentów, na bazie których został napisany raport, najpierw zdjęli z nich klauzulę, poinformowali o tym prezesa Najwyższej Izby Kontroli i w ślad za tym prezes NIK mógł odtajnić sprawozdanie. To jest odpowiedź na pytanie pana przewodniczącego. Natomiast – tak jak powiedziałem – on był rozesłany do najważniejszych osób w państwie, w tym znajdował się również w Kancelarii Tajnej Sejmu i osoby posiadające poświadczenie dostępu do informacji niejawnych, w tym państwo posłowie, parlamentarzyści mogli się z nim zapoznać. To tyle w kwestii niejawności raportu.</u>
          <u xml:id="u-24.2" who="#WojciechKutyła">Co do EuRoPol GAZ i pewnych szczegółów, poproszę pana dyrektora, ewentualnie koordynatora, bo to są bardzo wąskie szczegóły. Osobiście nie nadzorowałem kontroli. Więc prosiłbym pana dyrektora…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-25">
          <u xml:id="u-25.0" who="#MaciejMałecki">Bardzo proszę, panie dyrektorze.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-26">
          <u xml:id="u-26.0" who="#SławomirGrzelak">Jeżeli chodzi o kwestię zrzeczeń się przez EuRoPol GAZ z różnych roszczeń, to muszę powiedzieć, że EuRoPol GAZ nie był objęty kontrolą. Według ówczesnej doktryny panowała opinia, że nie możemy kontrolować spółek zależnych od spółek Skarbu Państwa. W tej chwili to się zmieniło. W związku z tym powody podejmowania decyzji przez EuRoPol GAZ nie są znane. Zasięgaliśmy informacji. Z tych informacji wynikało, że decyzje podejmowane przez organy EuRoPol GAZ były efektem porozumień trójstronnych zawieranych przez PGNiG, Gazprom i EuRoPol GAZ. PGNiG zrzekając się pewnych części opłat za przesył gazu uzyskiwało – przynajmniej tak wynikało z tych wyjaśnień – upusty w cenie gazu przez jakiś czas. Takie są ustalenia.</u>
          <u xml:id="u-26.1" who="#SławomirGrzelak">Jeżeli chodzi o zakładane wydłużenie umowy na dostarczanie gazu do 2037 r., PGNiG tłumaczyło, że takie były ramy narzucone przez ministerstwo. Z kolei ministerstwo wyjaśniało, że wynikało to z intencji spółki PGNiG. Generalnie rzecz biorąc na temat powodów takiego podejścia do negocjacji ze stroną rosyjską nie uzyskaliśmy rzetelnych wyjaśnień. W naszym raporcie są opisane fakty wynikające z dokumentów. Natomiast niektóre motywy nie są znane i nie były możliwe do wyświetlenia w ramach naszego postępowania kontrolnego.</u>
          <u xml:id="u-26.2" who="#SławomirGrzelak">W związku z tym, że nie kontrolowaliśmy spółki EuRoPol GAZ, nie ma w naszym raporcie nazwisk osób, które ówcześnie wchodziły w skład organów tej spółki i głosowały tak czy inaczej. Po prostu dlatego, że to nie leżało w zakresie tej kontroli. To wszystko.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-27">
          <u xml:id="u-27.0" who="#MaciejMałecki">Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-27.1" who="#MaciejMałecki">Proszę o kontynuowanie odpowiedzi. Pan minister, proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-28">
          <u xml:id="u-28.0" who="#PiotrNaimski">Panie przewodniczący, jeżeli chodzi o pytania dotyczące okoliczności zbadanych przez Najwyższą Izbę Kontroli, czy roku 2009 i 2010, to panowie z NIK są adresatami tych pytań. Ja wtedy byłem człowiekiem z zewnątrz. Tutaj trochę bliżej są panowie ministrowie z tamtego rządu, którzy pewnie później byli, ale byli też w tych budynkach, więc może mogliby coś do tego dodać.</u>
          <u xml:id="u-28.1" who="#PiotrNaimski">Ale w takim razie chciałbym powiedzieć dwa słowa w związku z komentarzem pani poseł Hibner. To jest tak, że cała ta historia… Pani poseł, pani pozwoli, teraz ja dwa słowa. Cała historia z kontraktem z – nie ukrywam i nie cofnę się przed sformułowaniem – gangsterską spółką RosUkrEnergo to jest 2003 r. W 2003 r. – przypominam to były rządy SLD –pan wicepremier Pol został przez pana premiera Millera wysłany do Moskwy i w wyniku przeprowadzonych tam rozmów zostały zmienione warunki dostaw gazu rosyjskiego do Polski. Istotą tej zmiany było obniżenie wolumenu, czyli ilości dostaw gazu z długoterminowego kontraktu, stworzenie luki w wielkości 2,5 mld m3 do 3 mld m3, którą postanowiono zapełnić także dostawami rosyjskiego gazu ze Wschodu, ale przy udziale i pośrednictwie wspomnianej tutaj – wskazanej bezpośrednio przez Rosjan – spółki RosUkrEnergo. To jest mechanizm, który Rosjanie stosowali w wielu miejscach i w wielu krajach – tworzenie spółki pośredniczącej, które faktycznie rzecz biorąc służyły – znamy takie przypadki z innych krajów w Europie – do tego, by centrala moskiewska mogła transferować pieniądze – i prać pieniądze – do wskazanych przez siebie lubianych ludzi albo podmiotów. Ten mechanizm został przyjęty przez ówczesnego wicepremiera Pola. Zaakceptowany i podpisany został 3-letni kontrakt z RosUkrEnergo obowiązujący do 2006 r. W tym kontrakcie, czy w tych kontraktach, bo to potem powtórzyło się, była klauzula odnawiania niejako przedłużania tego kontraktu na dostawy tego wolumenu – powtarzam – uzupełniającego 2,5 mld m3 do 3 mld m3 co 3 lata.</u>
          <u xml:id="u-28.2" who="#PiotrNaimski">To jest sytuacja absolutnie korupcyjna, degenerująca i niezgodna z polskimi przepisami. To oczywiste. Tę sytuację odziedziczyliśmy w 2006 r. W 2006 r., kiedy przystępowaliśmy od nowa do realizacji polityki różnicowania dostaw gazu, czyli uwolnienia się od monopolu rosyjskiego, byliśmy na początku tego procesu. To był 2006 r. Plany, które były prowadzone wcześniej – nie będę opowiadał historii – zostały zrujnowane i wrzucone do kosza przez rząd SLD premiera Millera po wyborach w 2001 r. Rezultatem wyrzucenia tych kontraktów, które wtedy były przygotowane ze Skandynawią, była właśnie wspomniana wizyta wicepremiera Pola w Moskwie.</u>
          <u xml:id="u-28.3" who="#PiotrNaimski">W 2006 r. mieliśmy sytuację absolutnie szantażową. Nie mieliśmy faktycznie poza papierem i decyzjami ideowymi – tak powiedziałbym – żadnej możliwości wymknięcia się spod rosyjskiego szantażu. W takich warunkach były prowadzone negocjacje PGNiG z Gazprom Eksport i RosUkrEnergo. Nie będę opowiadał tego w szczegółach, one są skądinąd interesujące, być może ktoś o tym kiedyś opowie, bo w tej chwili już nie ma żadnych klauzul tajności nad tą sprawą. Ale o apogeum mogę opowiedzieć. Daje to pewien obraz.</u>
          <u xml:id="u-28.4" who="#PiotrNaimski">Apogeum tych rozmów odbyło się w Moskwie. Stronie polskiej chodziło o to, żeby podpisać ten kontrakt. Mieliśmy dziurę na 2,5 mld m3. Delegacja PGNiG została zaproszona do Moskwy przez Gazprom. I to spotkanie odbyło się. Wstępne rozmowy, które były prowadzone, sprowadzały się do tego, że Rosjanie zażądali wtedy, wyszantażowali zmianę formuły cenowej na kontrakcie długoterminowym w zamian za zgodę Moskwy – powiem w ten sposób – na to by RosUkrEnergo podpisało kolejny 3-letni kontrakt na 2,5 mld m3 gazu. W Moskwie doszło do spotkania. Delegacja z PGNiG – bo to PGNiG musiał wtedy negocjować – miała taką instrukcję, że nie wolno im podpisać jednego z tych kontraktów. To znaczy, że jeżeli już jesteśmy przymuszeni do tej sytuacji, to minimum, które jest do osiągnięcia to równoczesny podpis – zgoda na 10%, znaczy na tę podwyżkę, którą w kontrakcie długoterminowym Rosjanie podyktowali, ale równocześnie podpisany kontrakt 3-letni na dostawy z RosUkrEnergo.</u>
          <u xml:id="u-28.5" who="#PiotrNaimski">Kiedy nasza delegacja przyjechała do Moskwy i usiadała w sali przy stole, okazało się, że nie ma delegacji RosUkrEnergo. Rosjanie powiedzieli, że są korki w Moskwie i delegacja nie może dojechać. Na to delegacja PGNiG powiedziała, że w takim razie oni mają dużo czasu i poczekają na przyjazd tej delegacji. To długo trwało. Można powiedzieć, że Rosjanie cofnęli się z tego – powiedziałbym prostackiego – manewru i delegacja RosUkrEnergo dojechała. Kontrakty zostały podpisane. To było wszystko późno. I już rzeczywiście późno. Dlatego że Rosjanie przeciągali jak mogli tę kwestię, oczywiście wiadomo negocjacyjnie. W związku z tym, kiedy te kontrakty już zostały podpisane, to PGNiG poprosiło ministra skarbu państwa – wtedy – który był oczywiście wcześniej poinformowany o tym, co dzieje się i jakie są warunki – o niezwłoczne zaaprobowanie formalne podpisanego kontraktu. To jest wytłumaczenie tego jednego dnia i działania ówczesnego ministra skarbu państwa Wojciecha Jasińskiego.</u>
          <u xml:id="u-28.6" who="#PiotrNaimski">Jeżeli chodzi o 2009 r. – bo znowu minęły 3 lata – i ktokolwiek był wtedy odpowiedzialny za przedłużenie, był w pewnym sensie w podobnej sytuacji. I to można zrozumieć. Tylko że równocześnie zostały wdrożone działania, które mogły prowadzić – i prowadziły – do zdjęcia elementu szantażowego. To gazoport w Świnoujściu. To jest ta inwestycja. Dlatego w pierwszej instrukcji negocjacyjnej – jak powiedziałem – zasadnie poinstruowano negocjatorów, że mają negocjować pomostowy kontrakt – przedłużenie kontraktu na małą ilość gazu do 2014 r., a to w międzyczasie wyrodziło się. Rezultat był taki, że wprawdzie RosUkrEnergo został wyjęty z tego obrazu – co dobrze – ale równocześnie faktycznie rzecz biorąc polscy negocjatorzy zgodzili się na utrzymanie rosyjskiego monopolu de facto z tamtej perspektywy na zawsze. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-29">
          <u xml:id="u-29.0" who="#MaciejMałecki">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-29.1" who="#MaciejMałecki">Pytałem pana prezesa EuRoPol GAZ. Panie prezesie, czy takie analizy prowadziliście w spółce? Czy takie informacje może pan przekazać? Przypomnę jeszcze raz, ile Rosjanie płacą za przesył gazu na odcinku 1 km na Ukrainie, ile w Polsce? Oczywiście, mówimy o podobnej przepustowości rury.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-30">
          <u xml:id="u-30.0" who="#PiotrTutak">Szanowny panie przewodniczący, Wysoka Komisjo, panie ministrze, można to oczywiście porównać, bazując na dostępnych danych. Mogę powiedzieć, używając nomenklatury branżowej, gazowej, że koszt tranzytu rosyjskiego gazu ukraińskim systemem przesyłowym versus koszt tranzytu polskim odcinkiem gazociągu jamalskiego jest co najmniej dwukrotnie niższy. Można przyjąć np. za rok 2017, że przesył 1000 m3 na 100 km w dolarach to niecałe 3 USD po stronie ukraińskiej i 1 USD po stronie polskiej. Niecałe trzy razy, bo dokładnie 2,5 raza, 2,6 drożej. Tak samo te stawki kształtują się w latach ubiegłych przynajmniej od podpisania porozumień międzyrządowych, a w efekcie tego zmiany kalkulacji taryfy i kształtowania zysku w spółce EuRoPol GAZ. O tym kilkakrotnie była tutaj mowa. Ten koszt jest znacząco niższy, wydaje mi się z dostępnych szacunków, bo oficjalnych danych po prostu nie ma, ale z tego, co liczyliśmy. Można powiedzieć, że jedyną konkurencją, jeżeli chodzi o koszt tranzytu gazu do Jamału jest dotychczas Nord Stream 1, tak mi się wydaje. Można jakoś porównać koszty, przynajmniej robiąc jakieś szacunki. On jest bardzo niski, to chciałem podkreślić. Te stawki są rażąco niskie. Taki jest stan na dziś od podpisania porozumień z 2010 r.</u>
          <u xml:id="u-30.1" who="#PiotrTutak">Mogę potwierdzić, że w spółce istnieje dokumentacja, czyli korespondencja kierowana ze strony obydwu akcjonariuszy, czyli PGNiG i Gazpromu do polskich członków zarządu spółki EuRoPol GAZ, czyli w ówczesnym czasie pana prezesa Michała Kwiatkowskiego i członka zarządu pana Jerzego Tabaki. W ślad za podpisaniem porozumienia międzyrządowego 29 października 2009 r. jest kilka pism wzywających obydwu panów do podjęcia działań w dwóch kierunkach: pierwszy – do nowej kalkulacji taryfy – kształtowanie tej taryfy na podstawie uzgodnionego na szczeblu międzyrządowym zysku w wysokości nie większej niż ok. 20 mln zł i pkt 2 – podpisania porozumień, które de facto oznaczałyby – o czym była mowa – zwolnienie z długu Gazpromu, czyli podawanej przez pana przewodniczącego i pana wiceprzewodniczącego kwoty w wysokości ok. 358 mln USD, na tyle były wystawione faktury.</u>
          <u xml:id="u-30.2" who="#PiotrTutak">Muszę też potwierdzić, że istnieją w spółce odpowiedzi czy pisma obu panów, czyli pana prezesa Michała Kwiatkowskiego i członka zarządu pana Jerzego Tabaki kierowane i do prezesa zarządu PGNiG pana Michała Szubskiego, i do pana Aleksandra Miedwiediewa ówczesnego prezesa zarządu Gazpromu oraz do wicepremiera ówczesnego ministra gospodarki pana Waldemara Pawlaka i ministra skarbu państwa pana Aleksandra Grada, które zwracały uwagę na – mówiąc wprost – brak umocowania prawnego do podpisania przez zarząd EuRoPol GAZ po pierwsze – porozumienia zwalniającego z długu Gazprom, a po drugie – do nowej kalkulacji taryfy, która nie była oparta na przepisach Prawa energetycznego, tylko na porozumieniu międzyrządowym, które zalecało spółce dostosowanie się do tego porozumienia. Te pisma są w spółce. Na te pisma – przynajmniej w naszym archiwum – nie ma żadnych odpowiedzi. A chronologia wydarzeń była później taka, jak pan przewodniczący czytał z raportu NIK. Mogę potwierdzić, że 20 stycznia 2010 r. Rada Nadzorcza EuRoPol GAZ zawiesiła prezesa Michała Kwiatkowskiego i członka zarządu Jerzego Tabakę w czynnościach, powołując jednocześnie na tym samym posiedzeniu pana prezesa Szubskiego i pana prezesa Miedwiediewa do pełnienia czynności członków zarządu i w wyniku tego…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-31">
          <u xml:id="u-31.0" who="#MaciejMałecki">Przepraszam, panie prezesie, jeszcze raz, bo tutaj jest ważny wątek – zostali zawieszeni pan Kwiatkowski i pan Tabaka, a w ich miejsce do podjęcia tych decyzji weszli…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-32">
          <u xml:id="u-32.0" who="#PiotrTutak">…ówczesny prezes PGNiG i członek Rady Nadzorczej pan Michał Szubski i ówczesny przewodniczący Rady Nadzorczej prezes Gazpromu pan Aleksander Miedwiediew.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-33">
          <u xml:id="u-33.0" who="#MaciejMałecki">Szanowni państwo, to bardzo ważna informacja. Panie pośle, myślę, że zmiany we władzach spółki akurat nie są tajne. Panie pośle, my mówimy w kontekście ujawnionego listu, że zmiana na początku 2010 r. w zarządzie EuRoPol GAZ nie nastąpiła przypadkowo i nie zostały powołane przypadkowe osoby. Prezesi, którzy nie chcieli umorzyć Gazpromowi 1 mld zł zostali zastąpieni m.in. prezesem Gazpromu.</u>
          <u xml:id="u-33.1" who="#MaciejMałecki">Panie prezesie, proszę o kontynuowanie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-34">
          <u xml:id="u-34.0" who="#PiotrTutak">W wyniku tego doszło do realizacji postanowień umów międzyrządowych, czyli – jeszcze raz powtórzę – do podpisania porozumienia trójstronnego PGNiG-Gazprom Eksport-EuRoPol GAZ 27 stycznia 2010 r. – czyli tydzień później – które oznaczało zwolnienie z długu Gazpromu, o którym była mowa wcześniej, a następnie złożono wniosek taryfowy już skalkulowany inaczej niż w poprzednich latach, czyli zgodnie z zaleceniami czy wytycznymi – nie wiem, jakiego dokładnie tutaj słowa użyć – porozumienia międzyrządowego podpisanego 29 października 2009 r.</u>
          <u xml:id="u-34.1" who="#PiotrTutak">Nie jestem teraz w stanie z głowy wymienić składu Rady Nadzorczej EuRoPol GAZ z 2009 r. i 2010 r. Mogę to sprawdzić. Ale jedno mogę powiedzieć na pewno – w związku z tym, że status spółki jest tak skonstruowany – był ówcześnie i jest dziś – że żeby uchwała przeszła niezbędne było oddanie głosów za przez wszystkich przedstawicieli akcjonariuszy posiadających co najmniej 30% akcji. Co oznacza w praktyce, że wszyscy obecni na tym posiedzeniu przedstawiciele PGNiG i Gazpromu musieli głosować za uchwałą. To mogę powiedzieć na pewno. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-35">
          <u xml:id="u-35.0" who="#MaciejMałecki">Dziękuję panu prezesowi.</u>
          <u xml:id="u-35.1" who="#MaciejMałecki">Pan przewodniczący Wojciech Zubowski, proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-36">
          <u xml:id="u-36.0" who="#WojciechZubowski">Proszę państwa, w ramach dyskusji pojawiła się informacja, którą – moim zdaniem – należałoby sprostować. Była mowa o 358 mln USD i mowa o 1 mld zł podarowanych Gazpromowi. Chciałem tylko powiedzieć, że według tabel kursu walut NBP to było wtedy ok. 3 zł powiedzmy za dolara, więc nie mówimy o 1 mld zł, ale o kwocie 1,350 mld zł. Przy założeniu, że mówimy o kwocie 358 razy ok. 3.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-37">
          <u xml:id="u-37.0" who="#MaciejMałecki">Do tego jest kilkadziesiąt milionów dolarów podarowanych przez PGNiG.</u>
          <u xml:id="u-37.1" who="#MaciejMałecki">Pan poseł Krzysztof Gadowski, proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-38">
          <u xml:id="u-38.0" who="#KrzysztofGadowski">Dziękuję, panie przewodniczący. Cóż, dysponuję małą wiedzą, nawet tą przekazaną przez panów w kontekście czy kowal zawinił, a kogoś innego powiesili. Chciałem zwrócić uwagę na jedno, że rzeczywiście pan minister Naimski bardzo skrupulatnie w całym swoim wystąpieniu wrócił do obudowy warunków zewnętrznych – co było na zewnątrz, co się działo, w jakich strukturach, w jakiej sytuacji. Rzeczywiście pan minister miał wiedzę na ten temat. Natomiast w sytuacji, gdy omawiamy częściowe dane, to w raporcie NIK jest wyraźnie napisane, że byliśmy skazani na monopol i właściwie sytuacja była bardzo gorączkowa od wielu lat itp. Nikt tutaj nie stara się innej sytuacji przytoczyć i opowiedzieć.</u>
          <u xml:id="u-38.1" who="#KrzysztofGadowski">Kultura nakazuje również w takich sytuacjach, że jeżeli staramy się kogoś oskarżać, coś mu wypominać, to dobrze, żeby ta osoba, czy te osoby były na sali i mogły odnieść się. Rozumiem, że dzisiaj nie ma wicepremiera czy premiera, którzy funkcjonowali w tych latach. Ale rozumiem też, że są mocne dowody ku temu, żeby pojawiły się wnioski do prokuratury, żebyście państwo te wnioski złożyli, bo macie mocne tematy, które nadają się do wyjaśnienia. A jak powiedział pan minister Naimski, to bardzo żmudne sprawy, nad którymi pracowało wiele rządów i każdy coś do tej sprawy wnosił w różnym otoczeniu politycznym, gospodarczym z pewną prognozą na przyszłe lata.</u>
          <u xml:id="u-38.2" who="#KrzysztofGadowski">Chciałbym zapytać, czy którakolwiek z instytucji, czy NIK, czy pan minister Naimski, czy minister energii, czy pan prezes wnieśli jakieś sprawy, zawiadomili prokuraturę? Czy te sprawy są w ogóle badane? Bo wtedy rzeczywiście przy takiej dyskusji przy stawianiu zarzutów, druga strona ma prawo zapoznać się z danymi, z informacjami, z tym, co było. Ma prawo przedstawić swoje wnioski i argumenty, o których – przepraszam – nie wszyscy na tym posiedzeniu mamy prawo wiedzieć, tym bardziej że pewne rzeczy, pewne cytaty wyrywkowo traktujemy albo państwo, albo my z niektórymi w jakiś sposób się utożsamiamy, a inne traktujemy chłodniej, w zależności od dyskusji czy materiałów, cyfr, które państwo przedstawiacie.</u>
          <u xml:id="u-38.3" who="#KrzysztofGadowski">Dla każdego 1 mld zł to potężna kwota. Ale w myśl tego, co tutaj mówimy, to panie przewodniczący, jeśli mogę do pana zaapelować, to są takie przykłady, które gdzieś w trakcie realizacji pewnych działań, funkcjonowania danych rządów można by kontrolować i sprawdzać i zakończyć w odpowiednim okresie. Wyraźnie panu zasygnalizowałem na posiedzeniu Komisji – z budżetu państwa idzie prawie 8 mld zł na restrukturyzację górnictwa. Zamykane są kopalnie, likwidowane są kopalnie te, które mają złoże, te, które nie mają, 15 mln ton węgla trafia bezpośrednio z Rosji na rynek polski. I teraz patrząc na tę kwotę, na koszty tych 15 mln ton węgla, patrząc na to, ile pakujemy z budżetu państwa, z kieszeni podatników…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-39">
          <u xml:id="u-39.0" who="#MaciejMałecki">Panie pośle, przepraszam, poprzednie posiedzenie Komisji dotyczyło kopalni „Krupiński”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-40">
          <u xml:id="u-40.0" who="#KrzysztofGadowski">Ale ja nie mówię o kopalni „Krupiński.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-41">
          <u xml:id="u-41.0" who="#MaciejMałecki">Panie pośle, pan miał… Przepraszam.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-42">
          <u xml:id="u-42.0" who="#KrzysztofGadowski">Panie przewodniczący, niech pan mi da dokończyć zdanie. Mówię w kontekście tego, co się tu dzieje.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-43">
          <u xml:id="u-43.0" who="#MaciejMałecki">Panie pośle, proszę mówić w temacie, albo…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-44">
          <u xml:id="u-44.0" who="#KrzysztofGadowski">Mówię w temacie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-45">
          <u xml:id="u-45.0" who="#MaciejMałecki">…zakończyć wypowiedź. Ostatnie posiedzenie Komisji na poprzednim posiedzeniu Sejmu dotyczyło… Panie pośle, w tej chwili odbieram panu głos.</u>
          <u xml:id="u-45.1" who="#MaciejMałecki">Ostatnie posiedzenie Komisji dotyczyło kopalni „Krupiński”. Pan był jednym z najbardziej aktywnych mówców na tym posiedzeniu. Wielokrotnie dawałem panu możliwość wypowiedzenia się.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-46">
          <u xml:id="u-46.0" who="#KrzysztofGadowski">Panie przewodniczący, proszę mi dać skończyć.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-47">
          <u xml:id="u-47.0" who="#MaciejMałecki">Panie pośle, zwracam panu uwagę, nie ma pan głosu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-48">
          <u xml:id="u-48.0" who="#KrzysztofGadowski">Swojemu wiceprzewodniczącemu trzy razy udzielał pan głosu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-49">
          <u xml:id="u-49.0" who="#MaciejMałecki">Panie pośle Krzysztofie Gadowski odbieram panu głos.</u>
          <u xml:id="u-49.1" who="#MaciejMałecki">Pan poseł Jan Warzecha, proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-50">
          <u xml:id="u-50.0" who="#KrzysztofGadowski">Chcę skończyć swoje zdanie i dalej zapytać ministra…Zadałem pytanie, chcę mieć odpowiedź.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-51">
          <u xml:id="u-51.0" who="#MaciejMałecki">Panie pośle, nie ma pan głosu. Proszę nie rozmywać tematu negocjacji gazowych pana rządu z Moskwą.</u>
          <u xml:id="u-51.1" who="#MaciejMałecki">Pan poseł Jan Warzecha, proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-52">
          <u xml:id="u-52.0" who="#JanWarzecha">Panie przewodniczący, Wysoka Komisjo, panie ministrze, chciałem zapytać dlaczego dopiero zaangażowanie Komisji Europejskiej spowodowało wykreślenie z projektu protokołów takich klauzul, jak zakaz eksportu, niezgodnych z prawem Unii Europejskiej?</u>
          <u xml:id="u-52.1" who="#JanWarzecha">Natomiast odnosząc się do wypowiedzi pana posła Gadowskiego, zastanawiam się…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-53">
          <u xml:id="u-53.0" who="#KrzysztofGadowski">…teraz pan dopuszcza do polemiki.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-54">
          <u xml:id="u-54.0" who="#MaciejMałecki">Proszę nie przeszkadzać, panie pośle.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-55">
          <u xml:id="u-55.0" who="#JanWarzecha">Zwołuje się bardzo dużo konferencji prasowych na różny temat. „wSieci” opisało dosyć dokładnie proceder, o jakim w tej chwili mówimy i do tego nie odniósł się nikt z polityków czy to obecnie zasiadających w parlamencie, czy spoza parlamentu. Gdy jest jakiś protest wszyscy są na scenie…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-56">
          <u xml:id="u-56.0" who="#MaciejMałecki">Panie pośle, temat posiedzenia Komisji jest bardzo precyzyjnie określony. Proszę o wypowiedzi w tym zakresie.</u>
          <u xml:id="u-56.1" who="#MaciejMałecki">Pani poseł Iwona Arent. Następnym mówcą będzie pan przewodniczący Włodzimierz Karpiński.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-57">
          <u xml:id="u-57.0" who="#IwonaArent">Dziękuję bardzo. Panie ministrze, mam krótkie pytanie: Z czego wynikała propozycja strony polskiej, aby umowa handlowa z Rosjanami obowiązywała do 2037 r.? Czy była ona podyktowana koniecznością negocjacyjną, czy może z innego powodu? Czemu nie negocjowano wtedy z Rosją cen gazu? Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-58">
          <u xml:id="u-58.0" who="#MaciejMałecki">Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-58.1" who="#MaciejMałecki">Pan przewodniczący Włodzimierz Karpiński. Następnym mówcą będzie pani poseł Jolanta Hibner.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-59">
          <u xml:id="u-59.0" who="#WłodzimierzKarpiński">Dziękuję bardzo, panie przewodniczący. Chcę zaprotestować. Dwa głosy przed udzieleniem głosu posłowi Krzysztofowi Gadowskiemu wyraźnie pan powiedział, że pan nie wpływa i nie ogranicza wypowiedzi posłów. Dobrze byłoby utrzymać ten stan rzeczy.</u>
          <u xml:id="u-59.1" who="#WłodzimierzKarpiński">Wydaje się oczywiste, że rozmawiamy o bardzo poważnych z punktu widzenia interesów państwa – w sensie bezpieczeństwa energetycznego – kwestiach. Tu nie ma żadnych wątpliwości. I bardzo dobrze. Takich samych kwestii dotyczy sprawa kopalin, na które wydajemy olbrzymie pieniądze z kieszeni polskiego podatnika. Nietrudno zorientować się, że intencją posła Gadowskiego było przedstawienie pewnej nierównowagi w informowaniu, jeśli chodzi o jedną sprawę i drugą sprawę. Jedna i druga dotyczy bezpieczeństwa energetycznego państwa. To jedno.</u>
          <u xml:id="u-59.2" who="#WłodzimierzKarpiński">Druga rzecz. Trudno rozmawiać, a widzę, że powielają się pytania do uczestników tamtych zdarzeń. Pan minister Naimski – z całym szacunkiem – był uczestnikiem mimo woli w tym sensie, że był w Kancelarii Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej. Z tej pozycji miał ogląd czy wgląd w te kwestie. Natomiast nie mamy tutaj nikogo ani z ówczesnego Ministerstwa Gospodarki, ani z ówczesnej Kancelarii Prezesa Rady Ministrów, ani z ówczesnego Ministerstwa Skarbu Państwa, tudzież przedstawicieli spółek. Zatem ustawienie tej dyskusji w ten sposób, że pan minister Naimski ze swoimi służbami będzie odpowiadał, dlaczego nie było takich zachowań w 2009 czy 2010 r. siłą rzeczy rodzi kwestie spekulacyjne w sensie pewnej dowolności. Z całym szacunkiem…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-60">
          <u xml:id="u-60.0" who="#PiotrNaimski">Z całym szacunkiem…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-61">
          <u xml:id="u-61.0" who="#MaciejMałecki">Panie ministrze, udzielę panu głosu. Teraz głos ma pan przewodniczący Włodzimierz Karpiński. Proszę o kontynuowanie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-62">
          <u xml:id="u-62.0" who="#WłodzimierzKarpiński">Żebym był dobrze zrozumiany, panie ministrze. Chodzi mi o to, że mając głęboką wiedzę, którą zapewne pan posiada – i historyczną, i merytoryczną, jednocześnie nie był pan zaangażowany w tamtym czasie w negocjacje. Chodzi mi tylko o to. Doceniając pańskie zaangażowanie i wiedzę oraz chęć wyjaśnienia tych wszystkich kwestii – nie ma nikogo na sali, kto nie chciałby wyjaśnić tych wszystkich kwestii. Dlatego proszę albo na przyszłość dać szansę, żeby można było… bo nawet trudno się do tego odnieść. Nie byliśmy w stanie się do tego przygotować, poza informacjami z raportu NIK. I te kwestie chciałem podnieść. Jedną od strony formalnej, panie przewodniczący, do tej pory tak nie było, że pan odbierał głos i proszę to utrzymać. I druga – jest wyraźna nierównowaga, jeżeli chodzi o dostęp do informacji. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-63">
          <u xml:id="u-63.0" who="#MaciejMałecki">Dziękuję. Panie przewodniczący, staram się każdemu umożliwić wypowiedź. Natomiast wypowiedź musi mieścić się w pewnych ramach, szczególnie w przypadku, o którym rozmawiamy. Na poprzednim posiedzeniu Sejmu spędziliśmy kilka godzin na temat rozmów o górnictwie przy okazji kopalni węgla kamiennego „Krupiński”. W związku z tym próby sprowadzania tematu dzisiejszego posiedzenia Komisji – arcyistotnego i dla niektórych mocno kompromitującego – będę traktował jako rozmywanie tej dyskusji i próbę zakłócenia dyskusji w tym temacie. Mamy przedstawicieli Najwyższej Izby Kontroli, mamy bardzo poważny temat i proszę, żebyśmy w tym temacie kontynuowali.</u>
          <u xml:id="u-63.1" who="#MaciejMałecki">Natomiast posiedzenie Komisji było zapowiadane, w mediach pojawiały się informacje. I nie ma problemu z wejściem, tym bardziej że osoby, których dotyczą te tematy mogą bez problemu wejść do Sejmu jako byli parlamentarzyści.</u>
          <u xml:id="u-63.2" who="#MaciejMałecki">Pani poseł Jolanta Hibner.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-64">
          <u xml:id="u-64.0" who="#JolantaHibner">Dziękuję bardzo. Przede wszystkim dziękuję panu ministrowi za bardzo wnikliwą analizę od 2003 r. W związku z tym, ponieważ ja tej wiedzy od 2003 r. nie posiadałam w 2005 r., chciałam zapytać się, jeżeli państwo mieli taką wiedzę, czy pan Pol – chyba nie mylę nazwiska – został pociągnięty do odpowiedzialności i zostały złożone do prokuratury zawiadomienia? Bo państwo dysponowali tą wiedzą, tak jak pan powiedział, że mieliście o tych przekroczeniach, o podpisaniu niekorzystnych umów, o tych szwindlach wiedzę, to chciałam dowiedzieć się, czy ta osoba została pociągnięta do odpowiedzialności? I co państwo zrobili z tą wiedzą – nie mówię do pana, tylko generalnie – co Ministerstwo Gospodarki czy Ministerstwo Skarbu Państwa zrobiło z tą wiedzą, jadąc na negocjacje do Petersburga czy Moskwy – nie pamiętam, co pan powiedział. Czy po przyjeździe złożyło zawiadomienie, czy zostały wyciągnięte jakieś konsekwencje? Bo przyznam szczerze, że być może mi to umknęło na skutek mojej prawie 5-letniej nieobecności w kraju, ale mam nadzieję, że takie wyjaśnienie otrzymamy. Bo to bardzo poważna sprawa – to, co pan powiedział o tych szwindlach, o tych podpisanych – powiedziałabym – na korzyść Moskwy działaniach, to przyznam szczerze, nie wypada nic innego, jak tylko złożyć w tej chwili do prokuratury wniosek o przebadanie i wezwać pana na świadka, bo pan ma dobrą wiedzę. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-65">
          <u xml:id="u-65.0" who="#MaciejMałecki">Dziękuję. Panie prezesie, proszę o ustosunkowanie się – to było pytanie m.in. ze strony pana posła Gadowskiego dotyczące działań NIK po tym, kiedy państwo weszliście w posiadanie tej wiedzy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-66">
          <u xml:id="u-66.0" who="#WojciechKutyła">Bardzo dziękuję za udzielenie mi głosu. Szanowny panie przewodniczący, szanowni państwo, otóż – jak już było powiedziane – cała sprawa jest w tej chwili objęta postępowaniem prokuratorskim. To jest wyjaśniane, nie z naszego zawiadomienia. Prokuratura zajęła się sprawą z własnej inicjatywy. Natomiast oczywiście współpracuje z nami, bo ten dokument, który państwo posiadacie w tej chwili, zaznajomiliście się z nim, informacja o wynikach kontroli jest tylko dokumentem finalnym, końcowym. Dokumenty, które go poprzedzają to wszystkie wystąpienia pokontrolne, protokoły kontroli – bo wtedy była inna procedura prowadzenia kontroli przez NIK – plus wszystkie akta kontroli. To ogromna liczba materiałów, która dokumentuje tę kontrolę, zawarte tutaj fakty i wyrażone opinie.</u>
          <u xml:id="u-66.1" who="#WojciechKutyła">Co do jeszcze samej procedury kontroli, o której wspomniałem, Najwyższa Izba Kontroli stricte jest zobowiązana mocą prawa, do prowadzenia kontroli według ściśle określonych procedur. Ta kontrola, proszę państwa, zakończyła się wiosną 2013 r. Jak państwo widzicie w tej informacji, jeszcze pan prezes Jezierski podpisał informację z tej kontroli 5 kwietnia 2013 r., nadzorował ją wiceprezes pan Marian Cichosz. Ta informacja – co państwo również możecie znaleźć na końcu – w pkt 5.2 str. 49 została wysłana do określonych organów naszego państwa, które zostały o niej powiadomione. Przy czym informację tę otrzymali również właściwi ministrowie – minister gospodarki, minister skarbu państwa, szef Kancelarii Prezesa Rady Ministrów, szef CBA, ale przede wszystkim ministrowie, którzy byli kontrolowani. Mają – zgodnie z procedurą NIK – prawo zajęcia stanowiska w stosunku do tej informacji.</u>
          <u xml:id="u-66.2" who="#WojciechKutyła">Otrzymaliśmy stanowisko tylko od jednego ministra. Ono jest załączone do przesłanej państwu informacji. To stanowisko ministra gospodarki, który napisał, że „minister gospodarki zgadza się z NIK, iż skuteczność negocjacji w sprawie dostaw gazu była istotnie ograniczona z powodu braku alternatywnych wobec kierunku rosyjskiego połączeń polskiego systemu przesyłowego z innymi systemami”. Po czym na drugiej stronie informuje nas, że „minister gospodarki zgadza się z uwagami końcowymi i wnioskami dotyczącymi ministra gospodarki, ministra skarbu państwa, PGNiG oraz Polskiego LNG” i informuje nas o wykonaniu naszych wniosków i zaleceń. Więc nie mieliśmy jakiejś głębokiej polemiki z ministrami, którzy byli objęci tą kontrolą. Inna sprawa, że bardzo często pogłębiona dyskusja ma miejsce na właściwych komisjach sejmowych, w tym przypadku taka komisja nie była zwoływana i ta informacja nie była omawiana, chociaż możliwość omówienia jej w trybie niejawnym istnieje. Jej omówienia nie było. Wobec tego zgodnie z procedurą kontroli nasza rola jako Najwyższej Izby Kontroli w zasadzie skończyła się. To jest dokument, z którego wnioski są wyciągane właśnie przez państwa parlamentarzystów i rząd RP. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-67">
          <u xml:id="u-67.0" who="#MaciejMałecki">Dziękuję. Zadałem też pytanie o korespondencję dotyczącą wywierania presji na spółkę EuRoPol GAZ w zakresie umorzenia 1 mld zł dla Gazpromu. Czy tę korespondencję Komisja może otrzymać? Jeśli będzie z tym problem w trybie jawnym, to spotkamy się w trybie niejawnym. Panie prezesie, proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-68">
          <u xml:id="u-68.0" who="#PiotrTutak">To pytanie do mnie. Panie przewodniczący, Wysoka Komisjo, spółka jest w posiadaniu korespondencji kierowanej od głównych akcjonariuszy, czyli PGNiG i Gazpromu do ówczesnych członków zarządu, głównie strony polskiej, czyli pana prezesa Kwiatkowskiego i członka zarządu pana Tabaki. Co do trybu, to o tym możemy zdecydować później. Ale nie widzę przeszkód, aby Wysoka Komisja mogła otrzymać tę korespondencję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-69">
          <u xml:id="u-69.0" who="#MaciejMałecki">Dziękuję. Nie otrzymałem jeszcze odpowiedzi na pytanie: Czy była zbadana, jeśli nie przez NIK, to przez organy spółki, legalność podjęcia decyzji o odstąpieniu od roszczeń wobec Gazpromu na 1 mld zł w EuRoPol GAZ i na kilkadziesiąt milionów zł w PGNiG? Kto reprezentuje dziś PGNiG? Pan jest. Na liście nie ma nikogo z zarządu. Szkoda, że nie ma nikogo z zarządu PGNiG, ale cieszymy się, że pan jest z nami.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-70">
          <u xml:id="u-70.0" who="#MariuszKawnik">Witam serdecznie. Mariusz Kawnik – dyrektor Departamentu Regulacji i Spraw Międzynarodowych PGNiG SA. Pan przewodniczący pytał o dokumentację oceniającą, czy zarząd miał upoważnienia do wpływania na EuRoPol GAZ. Uczestniczymy w postępowaniu prokuratora, które toczy się od jakiegoś czasu. Przekazaliśmy całą dokumentację dotyczącą negocjacji tego kontraktu do prokuratury. Ona ma – o ile dobrze pamiętam – 4,5 tys. kart, jeśli idzie o PGNiG SA i objęta jest klauzulą „tajne”. Jest przekazana w pakiecie do prokuratury. Więc w tym momencie bez zwolnienia z tajemnicy państwowej nie mógłbym powiedzieć, jaka część dokumentacji tam jest i jakie dokumenty tam widnieją. Natomiast dokumenty dotyczące tego, czy zarząd miał uprawnienia i czy postępował zgodnie z Kodeksem spółek handlowych są w tej dokumentacji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-71">
          <u xml:id="u-71.0" who="#MaciejMałecki">Nie dosłyszałem ostatniego zdania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-72">
          <u xml:id="u-72.0" who="#MariuszKawnik">Dokumenty dotyczące tego, czy zarząd działał zgodnie z prawem, zgodnie z Kodeksem spółek handlowych są w tej dokumentacji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-73">
          <u xml:id="u-73.0" who="#MaciejMałecki">Czyli była prowadzona analiza dotycząca legalności działań ówczesnego zarządu PGNiG względem umorzenia i względem zmian w EuRoPol GAZ?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-74">
          <u xml:id="u-74.0" who="#MariuszKawnik">Tak. Rozumiem, że taką analizę przeprowadzi prokurator na bazie całej dokumentacji, którą przekazaliśmy do prokuratury.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-75">
          <u xml:id="u-75.0" who="#MaciejMałecki">Panie dyrektorze, proszę po pierwsze do mikrofonu, a po drugie – czy taką analizę przeprowadził PGNiG?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-76">
          <u xml:id="u-76.0" who="#MariuszKawnik">PGNiG SA nie prowadziło takiej analizy. Przekazało całą dokumentację do prokuratury, która – jak rozumiemy – zbada tę sprawę zgodnie z prawem.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-77">
          <u xml:id="u-77.0" who="#MaciejMałecki">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-77.1" who="#MaciejMałecki">Pani poseł Iwona Arent, proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-78">
          <u xml:id="u-78.0" who="#IwonaArent">W kwestii formalnej. To bardzo ciekawy i interesujący temat. Myślę, że można byłoby po wakacjach spróbować zwołać posiedzenie i akurat ten wątek… może być w trybie niejawnym. Wszyscy posłowie mają dostęp do tajnych dokumentów. Mamy do tego odpowiednio przygotowaną salę i tam możemy odbyć takie posiedzenie i zapoznać się z dokumentami. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-79">
          <u xml:id="u-79.0" who="#MaciejMałecki">Jak wspomniałem, jeżeli będzie taka potrzeba, jeżeli nie będziemy mogli otrzymać tych dokumentów w trybie jawnym, to zwołam posiedzenie w trybie niejawnym.</u>
          <u xml:id="u-79.1" who="#MaciejMałecki">Pan poseł Krzysztof Gadowski, proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-80">
          <u xml:id="u-80.0" who="#KrzysztofGadowski">Dziękuję, panie przewodniczący. Chciałbym uzyskać odpowiedzi od pana ministra i od pana prezesa. Pan przewodniczący upomina się o odpowiedzi na swoje pytania. Ja też. Usłyszałem tylko informację od NIK, natomiast nie usłyszałem od pana ministra Naimskiego, czy w trakcie, kiedy pracował w Kancelarii Prezydenta, czy wtedy na bazie materiałów, które były dostarczane, informacji, które miał, składał takowe zawiadomienie? Czy pan prezes, który mówi o tych zażyłościach, czy też składał wnioski co do niestosowności – jego zdaniem – działań ówczesnego zarządu?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-81">
          <u xml:id="u-81.0" who="#MaciejMałecki">Panie ministrze, bardzo proszę, tym bardziej że otrzymamy odpowiedź na pytanie pana przewodniczącego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-82">
          <u xml:id="u-82.0" who="#PiotrNaimski">Panie pośle, wiedza na temat prowadzonych negocjacji w 2009 r. i 2010 r. w Kancelarii Prezydenta Lecha Kaczyńskiego była zbierana. To nie było proste, dlatego, że ministerstwa, rządu Platformy i PSL unikały kontaktu z Kancelarią Prezydenta. Nie chciały udzielać informacji. Przepraszam, mogę skończyć…</u>
          <u xml:id="u-82.1" who="#PiotrNaimski">Poziom wiedzy, który osiągnęliśmy w marcu 2010 r. został przedstawiony publicznie. 10 kwietnia 2010 r. przestałem pracować w Kancelarii Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej na skutek tragedii smoleńskiej. Potem już nie miałem kontaktu, ani możliwości zajmowania się tą sprawą.</u>
          <u xml:id="u-82.2" who="#PiotrNaimski">A jeżeli chciałbym dodać coś do wypowiedzi pani poseł Hibner. Wie pani, to jest tak, że odpowiedzialność za 2003 r. – a właściwie 2001 r., 2002 r. i 2003 r. – rządu SLD premiera Millera i odpowiedzialnych ówczesnych ministrów – moim zdaniem – powinna być przedmiotem rozpatrywanym przez Trybunał Stanu. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-83">
          <u xml:id="u-83.0" who="#MaciejMałecki">Pan poseł Zdzisław Gawlik.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-84">
          <u xml:id="u-84.0" who="#KrzysztofGadowski">Przepraszam, ale pan prezes chciał odpowiedzieć.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-85">
          <u xml:id="u-85.0" who="#MaciejMałecki">W takim razie, panie pośle, proszę o chwilę cierpliwości. Pan prezes Piotr Tutak.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-86">
          <u xml:id="u-86.0" who="#PiotrTutak">Ja krótko. Panie przewodniczący, panie pośle, tak jak powiedział dyrektor Mariusz Kawnik z PGNiG, my również w postępowaniu prokuratorskim zostaliśmy poproszeni o zestaw dokumentów ze spółki. Dostarczyliśmy te dokumenty. Więc moja odpowiedź jest identyczna jak pana dyrektora Kawnika. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-87">
          <u xml:id="u-87.0" who="#MaciejMałecki">Dziękuję. Pan poseł Zdzisław Gawlik.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-88">
          <u xml:id="u-88.0" who="#ZdzisławGawlik">Panie przewodniczący, panie ministrze, bardzo dziękuję, nie chcę krzyczeć, żeby znowu nie było tak, że mówię za głośno i krzyczę na kogoś, bo i tego typu uwagi można teraz usłyszeć. Tak, że chciałbym być akuratny.</u>
          <u xml:id="u-88.1" who="#ZdzisławGawlik">Panie przewodniczący – to nie uwaga do pana – cieszę się z troski, z jaką pan pochyla się nad problemami gazowymi Polski. Myślę, że tak jak pan wyraża troskę o przeszłość EuRoPol GAZ, to pan sięgnie do okresu nie tak bardziej odległego i zapyta: Kto reprezentował stronę polską w EuRoPol GAZ chyba w styczniu i lutym czy w lutym i marcu 2016 r.? Ciekawa historia, też jak jako Polacy dbaliśmy o swoje interesy, tak á propos przeszłości, to są ciekawe zagadnienia.</u>
          <u xml:id="u-88.2" who="#ZdzisławGawlik">Jeżeli chodzi o kwestie podnoszone przez pana ministra Naimskiego, okoliczności towarzyszące w 2006 r. i 2009 r., czy była analogia, czy jej nie było, to myślę, że będzie okazja jeszcze o tym rozmawiać. Zgoda, że robiono coś w 2001 r., w 2003 r., coś, czego nie powinniśmy zrobić, zostały zarzucone pewne aktywności, które powinny być kontynuowane. Pewnie Polska byłaby w innym miejscu, ale cóż – taka była historia, takie były losy. Co ktoś zrobił od 2005 r. do 2006 r. czy potem, to myślę będzie okazja jeszcze do dyskusji.</u>
          <u xml:id="u-88.3" who="#ZdzisławGawlik">Ale na pewno nie jest tak, panie ministrze, że ktoś kto oceniał umowę gazową w 2006 r. zachował się tak samo, jak inni w przyszłości oceniający te umowy czy kontrakty, bo te kontrakty – jak pan wie – na mocy statutu PGNiG muszą być w każdym razie akceptowane przez ministra wtedy do spraw Skarbu Państwa, teraz nie wiem który z ministrów jest właściwy, może energii. Nigdy nie było tak, jak na piśmie z 2006 r. zadekretowane: nie miałem czasu, bo 24 godziny byłoby za mało, nie zapoznawałem się z jego treścią, ale z uwagi na wzgląd na bezpieczeństwo kraju zdecydowałem się dać zgodę. Tak wygląda z tego pisma, które zostało napisane w 2006 r. I to jakby przeczy temu, o czym pan mówi, że na bieżąco pan minister był w projekcie, wiedział, jakie są elementy, reagował i nie był zaskoczony. To pismo z 2006 r. pokazuje, że – nie wiem, czy był zaskoczony czy nie – ale jak gdyby nie przyznawał się, mówił, że z uwagi na inne okoliczności podpisuję w ciemno, nie znając bliżej jakie są szczegóły. I tak to wygląda.</u>
          <u xml:id="u-88.4" who="#ZdzisławGawlik">Na tym tle dwa pytania. Pierwsze do przedstawicieli Najwyższej Izby Kontroli: Na ile państwo badali, ile Polacy zapłacili więcej za gaz w okolicznościach zawartej umowy z 2006 r.? Ile to kosztowało także, bo kolejne zmiany nie szły w kierunku zwiększania ceny gazu, lecz raczej szły w kierunku obniżania? Czy to było przedmiotem badania Najwyższej Izby Kontroli?</u>
          <u xml:id="u-88.5" who="#ZdzisławGawlik">Druga kwestia odnosząca się bardziej do okoliczności umowy z 2009 r., aczkolwiek wiedzę mam tutaj niewielką. Wiem na pewno, że wątpliwości, które pojawiają się dlaczego nie 2037 r. tylko 2022 r. to na mocy decyzji podjętej przez ówczesny MSZ – zwrócenia się do Komisji Europejskiej, która włączyła się w ten proces i w konsekwencji stało się, jak się stało w 2009 r. Na tle zdarzeń z udziałem Komisji Europejskiej jest jeszcze jedno zdarzenie, które ma dalszy ciąg w efekcie relacji polsko-rosyjskich w sprawie dostaw gazu. Chyba w maju 2015 r. prezes URE wskazał Gaz-System jako operatora na Jamale. Chciałem zapytać, w którym miejscu jesteśmy po tej decyzji w 2015 r.? Co zrobiliśmy, odzyskując te prawa, bo pamiętam, co stało się w 2015 r., we wrześniu? Co w tym ciągu dalszym stało się, jeżeli chodzi o certyfikację na Jamale? Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-89">
          <u xml:id="u-89.0" who="#MaciejMałecki">Dziękuję. Pani poseł Jolanta Hibner, proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-90">
          <u xml:id="u-90.0" who="#JolantaHibner">Panie ministrze, bardzo dziękuję, że pan podpowiedział, że powinien być Trybunał Stanu. Chciałam dowiedzieć się, czy władza, która przejęła rządy wystąpiła z wnioskiem do Trybunału Stanu dla pana Pola. Bo sprawy są bardzo poważne. To nie żarty. Pan wskazał, jaką rolę odegrał ten człowiek. Wskazał pan, że to powinien być Trybunał Stanu, więc pytam – następcy, którzy przejęli władze, stwierdzili, że oszustwo, korupcja i wszystko. Dlaczego nie ma, nie było wniosku do Trybunału Stanu? To już jest niezrozumiałe.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-91">
          <u xml:id="u-91.0" who="#MaciejMałecki">Dziękuję. Pani poseł Iwona Arent.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-92">
          <u xml:id="u-92.0" who="#IwonaArent">Szanowni państwo, do Trybunału Stanu wystarczy 115 posłów. Platforma Obywatelska także rządziła i mogła postawić przed Trybunałem Stanu albo przynajmniej złożyć wniosek do marszałka o opinię komisji, żeby postawić jakiegokolwiek ministra przed Trybunałem Stanu. Wystarczy tylko 115 posłów, żeby podpisali się pod takim wnioskiem. Platforma Obywatelska rządziła 8 lat i takiego wniosku nie złożyliście.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-93">
          <u xml:id="u-93.0" who="#MaciejMałecki">Pan przewodniczący Wojciech Zubowski.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-94">
          <u xml:id="u-94.0" who="#WojciechZubowski">Chciałbym jeszcze zadać pytanie dotyczące drugiej części tematu naszego dzisiejszego posiedzenia, to znaczy…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-95">
          <u xml:id="u-95.0" who="#MaciejMałecki">Dokończmy cenę gazu. I później pan przewodniczący w temacie terminalu LNG.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-96">
          <u xml:id="u-96.0" who="#SławomirGrzelak">Jeżeli chodzi o cenę gazu, która była na podstawie umowy z 2006 r., to faktycznie strona polska zapłaciła o 10% więcej, przy czym z naszych badań wynikało, że było to zgodne z formułą cenową, która była zawarta ówcześnie w tej umowie. Wtedy jeszcze groziło PGNiG to, że Gazprom skieruje się do arbitrażu i były przesłanki, że wygra sprawę przed arbitrażem, jeżeli chodzi o podwyższenie ceny gazu. Czyli tutaj nie mieliśmy większych zastrzeżeń.</u>
          <u xml:id="u-96.1" who="#SławomirGrzelak">Natomiast nie możemy podać bezwzględnych wartości, jakie płacono za gaz, ponieważ to z kolei jest objęte tajemnicą przedsiębiorstwa PGNiG, w związku z tym to musi być zawarte w wystąpieniu pokontrolnym do spółki.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-97">
          <u xml:id="u-97.0" who="#MaciejMałecki">Dziękuję bardzo. Pan przewodniczący Wojciech Zubowski.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-98">
          <u xml:id="u-98.0" who="#WojciechZubowski">Dziękuję. Szanowni państwo, druga część naszego posiedzenia ma dotyczyć budowy terminalu do odbioru skroplonego gazu ziemnego w Świnoujściu. Przypomnę tylko, że jest raport Najwyższej Izby Kontroli z 15 stycznia 2015 r. dotyczący tej sprawy.</u>
          <u xml:id="u-98.1" who="#WojciechZubowski">Panie ministrze, szanowni państwo, chciałbym zapytać czy zwrócić uwagę na trzy rzeczy. Pierwsza – jeden z ostatnich akapitów tego raportu to informacja, że Najwyższa Izba Kontroli od września 2014 r. współpracuje z Prokuraturą Okręgową w Warszawie w związku z prowadzonym śledztwem w sprawie przekroczenia uprawnień, niedopełnienia obowiązków przez funkcjonariuszy publicznych mających związek z budową terminalu LNG w Świnoujściu i możliwością dopuszczenia w ten sposób do opóźnienia realizacji tej inwestycji, a w konsekwencji do konieczności zapłaty przez stronę polską za dostawy nieodebranego gazu, czym miano działać na szkodę interesu publicznego. Chciałem spytać, czy jest możliwe uzyskanie informacji, na jakim etapie jest to postępowanie?</u>
          <u xml:id="u-98.2" who="#WojciechZubowski">Drugie pytanie – media – i tutaj posłużę się portalem TVN24 – informowały o możliwościach dotyczących nieprawidłowości na budowie gazoportu. W mediach pojawiła się informacja na temat konfliktu między TDT (transportowy dozór techniczny), który w raporcie NIK jest niejako w dwóch rolach wymieniony, a głównym wykonawcą, dotyczący w zasadzie zatrudniania podwykonawców. To, na co zwraca uwagę TDT w sporze z Saipemem – to chociażby kwestia usterek. Lato 2011 r. – TDT wykrywa 750 wadliwych połączeń płyt kotwiących w zbiorniku, w którym ma być przechowywany gaz. Tych usterek było o tyle więcej, że przynamniej 3 z nich zostały przez TDT ocenione jako bardzo poważne. Z tego, co pamiętam, były skierowane zawiadomienia do prokuratury. I co dzieje się? W 2013 r. takie zawiadomienia poszły, konflikt między TDT a Saipemem narastał i w pewnym momencie okazało się, że pan Zbigniew Rynasiewicz sekretarz stanu na polecenie pana Sławomira Nowaka zdymisjonował szefa TDT, po czym uległ też zmianie zarząd Saipemu, jeżeli dobrze pamiętam, jedna z osób z zarządu została odwołana.</u>
          <u xml:id="u-98.3" who="#WojciechZubowski">Z wypowiedzi, które pojawiły się w mediach, przytoczę tylko fragment: „widać, że dziś jest mniej sporów z TDT, nie są tak ostrzy i wymagający jak byli wcześniej, opóźnienie jednak zostało”. Chciałem spytać, panie ministrze, jak wygląda jakość nadzoru nad wykonanymi pracami? Czy stwierdzono naprawienie wszystkich uchybień, tych, które były wskazane przez TDT?</u>
          <u xml:id="u-98.4" who="#WojciechZubowski">Trzecia rzecz o znaczeniu najbardziej istotnym, jeżeli chodzi o kwestię ekonomiczną, o którą chciałbym zapytać. Nie wiem, czy państwo pamiętacie poprzednią kadencję – posiedzenie Komisji Skarbu Państwa 28 marca 2012 r. – pan Mikołaj Budzanowski – ówczesny minister skarbu państwa mówił, że terminal ruszy od lipca 2014 r., nie ma zmiłuj. Tymczasem – jak jasno wynika z raportu Najwyższej Izby Kontroli – były już wcześniej informacje, nawet mówiące, że jest bardzo poważne ryzyko dotrzymania terminu. Pierwotnie to miał być koniec czerwca 2014 r., w międzyczasie parlamentarzyści otrzymali informację, że termin może być przesunięty – że nie ma żadnego zagrożenia – do końca 2014 r. To, co wynika z raportu NIK, to też informacja, że kontrakt na dostawy gazu był zawarty w formule take or pay, czyli bez względu na to, czy my przyjmiemy czy nie, to musimy za niego zapłacić. I jedno pytanie, panie ministrze, ile dostaw gazu musiano sprzedać niejako na wolnym rynku, pokrywając różnicę zakontraktowanego gazu, a taką, jaka została uzyskana zanim terminal zaczął normalnie gaz odbierać. Bo to jest coś, o czym się mówi, a o czym nikt nie ma – mówiąc szczerze – żadnego pojęcia. Bo wiemy, że 30 czerwca 2014 r., ani na koniec czerwca terminal nie działał tak jak powinien był. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-99">
          <u xml:id="u-99.0" who="#MaciejMałecki">Dziękuję bardzo. Pan minister Piotr Naimski.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-100">
          <u xml:id="u-100.0" who="#PiotrNaimski">Panie przewodniczący, panie pośle, odpowiem w miarę ogólnie na pana dość szczegółowe pytania. Część z tych pytań czy olbrzymia większość z tych pytań, jak również wnioski i spostrzeżenia Najwyższej Izby Kontroli – na szczęście – są już historyczne. Ostatnie 2 lata, czy 2,5 roku spółka PLNG po pierwsze – zużyła na doprowadzenie do tego, żeby w 2016 r. w końcu ten terminal zaczął funkcjonować normalnie i być używany tak, jak się to przewiduje. A równocześnie ten czas został zużyty na usuwanie usterek, których było bardzo dużo. O ile dobrze pamiętam w tej chwili, te raporty – bo spółka oczywiście raportuje – w tej chwili pozostało kilkanaście usterek spośród rzeczywiście wielu setek. To duża budowa, ale ona była też źle prowadzona. Rezultat jest taki, że faktycznie rzecz biorąc, po pierwsze – możemy powiedzieć, że nie ma dzisiaj żadnego zagrożenia dla funkcjonowania terminalu i on funkcjonuje całkowicie normalnie; po drugie – że olbrzymia większość usterek w ciągu ostatnich dwóch lat została usunięta; po trzecie – że spółka PLNG jest w tej chwili w sporze arbitrażowym z wykonawcą, czyli Saipemem, jak również Saipem usiłuje dochodzić od Skarbu Państwa pewnych kwot, oskarżając o złe funkcjonowanie przy tej inwestycji TDT. I te dwie sprawy są w tej chwili prowadzone przez – czy z udziałem – Prokuratorii Generalnej. Czekamy na ich rozstrzygnięcie. Powiem, że rozstrzygnięcie tych kwestii nie ma w tej chwili żadnego wpływu na funkcjonowanie gazoportu, a rozstrzygnięcie arbitrażowe czy sądowe sporów między wykonawcą a państwem polskim i PLNG, czyli operatorem gazoportu będzie – być może – analizowane pod kątem pociągnięcia do odpowiedzialności osób, które do tego doprowadziły. Ale to jest przyszłość.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-101">
          <u xml:id="u-101.0" who="#MaciejMałecki">Panie ministrze, jeszcze było pytanie dotyczące interwencyjnego sprzedawania gazu…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-102">
          <u xml:id="u-102.0" who="#PiotrNaimski">Tutaj jest tak, panie pośle, proponuję, żebyśmy jednak uznali to za działalność handlową PGNiG SA. To elastyczność w relacjach pomiędzy Qatargas i PGNiG. Mogę tyle powiedzieć, że ta kwestia została rozwiązana bez strat dla PGNiG.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-103">
          <u xml:id="u-103.0" who="#MaciejMałecki">Dziękuję. Pan poseł Zdzisław Gawlik.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-104">
          <u xml:id="u-104.0" who="#ZdzisławGawlik">Jedno pytanie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-105">
          <u xml:id="u-105.0" who="#PiotrNaimski">Pytanie pana posła nie dotyczyło materii...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-106">
          <u xml:id="u-106.0" who="#ZdzisławGawlik">Nie, mówimy o relacjach polsko…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-107">
          <u xml:id="u-107.0" who="#MaciejMałecki">Jeszcze nie słyszałem pytania pana posła.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-108">
          <u xml:id="u-108.0" who="#ZdzisławGawlik">Było wcześniej zadane. O to chciałem dopytać. Pan minister mi odpowie i będę miał też pytania. Pozwolę sobie mieć pytania, bo gdzieś tam byłem i w jakiś sposób w tym procesie pojawiłem się. Jeżeli państwo pozwolicie – nie chcę dyskutować o roli TDT itd., bo myślę, że słusznie zauważył pan minister Naimski, mamy problem, bo są roszczenia. Nie chcę wypowiadać się, jaka była rola w tym projekcie TDT. Nie akceptowałem nigdy roli – napisano, że pan Rynasiewicz, ja też byłem przeciwko, żeby TDT nie mógł być dalej kontrolerem tego procesu w sposób taki, jaki robił.</u>
          <u xml:id="u-108.1" who="#ZdzisławGawlik">Panie przewodniczący, jeżeli pan zaakceptuje sytuację, że ktoś jest urzędnikiem, a równocześnie podpisze drugą umowę…To niech pan nie mówi, że pan wie, że Rynasiewicz czy ktoś był po prostu niedobry, że chodził za tym, aby zmienić szefa TDT, który po prostu próbuje na jednej robocie, mając państwowe stanowisko, dwa razy zarobić. Jeżeli będziemy tolerować tego typu sytuacje, to winszuję panu tego typu postawy.</u>
          <u xml:id="u-108.2" who="#ZdzisławGawlik">Nie wracajmy do tego, bo tak się akurat stało, że historia zatoczyła koło. Możemy dyskutować. Mogę panu powiedzieć dalej, tylko z uwagi na to, że jesteśmy w reżimie arbitrażu, myślę, że to nie miejsce. Mogę panu powiedzieć za chwilę. Wiem, jaki ma problem państwo, przeciwko któremu ktoś występuje z arbitrażem. I nawet nie w kategoriach, żebym politycznie cokolwiek wygrał z panem w tym momencie, tylko wiem, jaki Polska ma problem. Wiem i nic nie powiem. A jeżeli pan mówi w sposób wybiórczy, bo panu wygodnie, że pan komuś przyłoży, to niech pan będzie uczciwy i przeczyta do końca. Jeżeli pan zaakceptuje to, że występował w podwójnej roli, to ja tego nie akceptuję i tyle. I takie poniósł konsekwencje z uwagi na to, że pomylił swoje role, pełniąc urząd publiczny.</u>
          <u xml:id="u-108.3" who="#ZdzisławGawlik">Ale zostawmy TDT i dyskusję na temat TDT, bo myślę, że nie ma takich powodów. Bardziej zajmę się teraz analizą czy oceną, która została zaprezentowana przez Najwyższą Izbę Kontroli. Byłem jednym z tych – te pisma gdzieś są – którzy uważali, że raport NIK powinien być odtajniony wtedy, gdy budowa zostanie zakończona. Pod takim pismem podpisywałem się i nadal podpisałbym się z uwagi na dalszy ciąg, z którym mamy do czynienia w postaci arbitrażu. Ale chciałem zapytać w związku z kontrolą, którą państwo prowadzili – bo odwoływaliśmy się do stycznia 2006 r. i uchwały Rady Ministrów – co zrobiono do listopada 2007 r. w ramach realizacji projektu budowy terminalu? W którym momencie byliśmy? Po drugie: Czy oceniali państwo koncepcję projektu, który został przyjęty – nawiązuję do wczorajszych pytań? Proces dokumentacji projektowej, chyba przetarg był rozpoczęty w czerwcu 2007 r., miał być zakończony w IV kwartale. W którym momencie byliśmy przy zakładanej koncepcji? Po trzecie, zgadzam się z ministrem Naimskim, bo kiedyś później to mówił, trudno było budować terminal w ówczesnych warunkach miejsca i czasu bez zagwarantowania sobie dostawy gazu. Jak państwo oceniacie tę koncepcję dostaw gazu, próby kontraktowania dostawy gazu z końca listopada 2007 r.? Czy państwo akceptowaliście, czy ta koncepcja była dobra, do przyjęcia w sytuacji, gdy powoływaliśmy spółkę pośredniczącą z trzema akcjonariuszami, która miała pośredniczyć w dostawie gazu? Mieliśmy po prostu powołać spółkę pośredniczącą z innego kraju, która miała zbudować również terminal.</u>
          <u xml:id="u-108.4" who="#ZdzisławGawlik">I jeszcze jedna kwestia, jedno pytanie. Jak państwo oceniacie likwidację w 2007 r. jednostki ratownictwa pożarniczego w Warszewie – to jedna z dzielnic Świnoujścia – niezbędnej dla funkcjonowania terminalu? W konsekwencji w trakcie realizacji tego projektu ta jednostka musiała być powołana. To są wszystkie zdarzenia, które w toku realizacji tego projektu występowały. Dziękuję bardzo. Wszystkie pytania są skierowane do Najwyższej Izby Kontroli.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-109">
          <u xml:id="u-109.0" who="#MaciejMałecki">Dziękuję bardzo. Pan prezes, bardzo proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-110">
          <u xml:id="u-110.0" who="#WojciechKutyła">Jeśli pan przewodniczący pozwoli, odpowiedzi udzieli pan dyrektor Wilkowicz.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-111">
          <u xml:id="u-111.0" who="#MichałWilkowicz">Szanowna Komisjo, szanowni posłowie, szanowni panowie ministrowie, jeśli chodzi o działania dotyczące terminalu LNG, które były podejmowane w 2007 r., to nasza kontrola ustaliła, że po przyjęciu w marcu 2007 r. decyzji przez Radę Ministrów o realizacji tej inwestycji powołano spółkę Polskie LNG SA. W 2007 r. ta spółka prowadziła działania przygotowawcze do inwestycji, a więc doprowadzono do zmiany miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego, podejmowano działania w celu uzyskania dostępu do gruntów, na których inwestycja miała być realizowana, podejmowano działania w zakresie pozyskania kapitału i przeprowadzenia przetargu publicznego na wybór generalnego projektanta. Na poziomie rządowym zainicjowano działania w celu przygotowania „specustawy”, która przyśpieszałaby procedury procesu inwestycyjnego. Tyle działań podejmowano w 2007 r.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-112">
          <u xml:id="u-112.0" who="#ZdzisławGawlik">Jeżeli mogę pana zapytać, bo był przygotowany harmonogram, na pewno z tym harmonogramem państwo zetknęli się… No, to ja też mam dostępy, mam napisane, co zrobiono w nich, niech się pan nie martwi, mam to zrobione. I co w odniesieniu do tego harmonogramu? Pan mówi o pewnych niedokonanych działaniach. Nieprawdą jest – niech pan przedstawi jakikolwiek dowód – że do listopada 2007 r. podjęto jakąkolwiek czynność związaną z przygotowaniem „specustawy”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-113">
          <u xml:id="u-113.0" who="#MichałWilkowicz">Jeśli chodzi o działania spółki Polskie LNG, to działania, które wymieniłem były podejmowane. W sposób oczywisty miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego nie da się zmienić w krótkim czasie. Wiemy, jak wyglądają procedury i jest to uzależnione od działań administracji samorządowej. Więc tutaj ze strony spółki, którą ocenialiśmy, stwierdziliśmy, że takie działania były realizowane. Wystąpiono do odpowiedniej jednostki samorządu terytorialnego. Tak samo, jeśli chodzi o decyzje dotyczące wojewody zachodniopomorskiego. Ponieważ to wszystko powodowało, że procedury były bardzo długie i rozciągnięte w terminach – np. prawo dawało wojewodzie dość długie terminy – podjęto decyzję o „specustawie”. To była jesień 2007 r. Wtedy jakby nastąpiły zmiany personalne w ministerstwach i od tamtego czasu w Ministerstwie Gospodarki zaniechano w tym zakresie działań bodajże do stycznia 2009 r., z tego, co pamiętam. W momencie kiedy RosUkrEnergo zaprzestał dostaw gazu w Ministerstwie Gospodarki w tym czasie podjęto dwa działania związane z podjęciem negocjacji w sprawie dostaw gazu i działania w zakresie bardzo szybkiej ścieżki uchwalenia i przyjęcia „specustawy” o budowie terminalu LNG. Takie mamy ustalenia i dokumenty w tym zakresie w naszych aktach kontroli. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-114">
          <u xml:id="u-114.0" who="#MaciejMałecki">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-114.1" who="#MaciejMałecki">Chciałem powiedzieć, że nie widzę więcej zgłoszeń w tym punkcie. Ale jeszcze pan poseł Zdzisław Gawlik. Proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-115">
          <u xml:id="u-115.0" who="#ZdzisławGawlik">Oczywiście. Chcę odpowiedzi na pytania, bo nie otrzymałem odpowiedzi, jeżeli chodzi o rozjazd między harmonogramem, o Warszewo, koncepcję kontraktowania i od pana ministra jeżeli chodzi o certyfikację na Jamale.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-116">
          <u xml:id="u-116.0" who="#MaciejMałecki">Poproszę o udzielenie odpowiedzi.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-117">
          <u xml:id="u-117.0" who="#ZdzisławGawlik">Harmonogram i poszczególne zdarzenia. W protokole jest mowa o problemach, które były związane z TDT. Były. Zgadzam się. Nie ma sprawy. Ale jak gdyby zaczynacie państwo 2008 r., a sami odwołujecie się do sytuacji, że inicjatywa była podjęta – i słusznie, i fajnie – na początku 2006 r., łącznie z planem, który był wtedy, kiedy ten terminal będzie zakończony. Dzisiaj wiele osób odnosi się do tego terminu, który był zaproponowany w tym harmonogramie. Pytam o to, jak dalece między harmonogramem – między życie a papier – rozjechały się te nożyce do końca listopada 2007 r. I co zrobiono w tym czasie – 2007 r., co było działaniem kontra terminalu, bo likwidacja jednostki w Warszewie nie jest działaniem w ramach budowy terminalu, to jest niejako piąta kolumna, która ma jeszcze doprowadzić do wyburzenia i wzrostu kosztów. To fakty, o których trzeba po prostu mówić.</u>
          <u xml:id="u-117.1" who="#ZdzisławGawlik">Przepraszam, mówiłem o tym, chyba w 2014 r. czy 2015 r. na posiedzeniu Komisji do Spraw Kontroli Państwowej, można sięgnąć. Przedstawiciele Najwyższej Izby Kontroli wtedy uczestniczyli w tym posiedzeniu. I o tych problemach mówiłem. To sprawy, które tak naprawdę komplikowały osiągnięcie również ostatecznego celu. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-118">
          <u xml:id="u-118.0" who="#MaciejMałecki">Dziękuję. Nie zawsze jest tak, że poseł jest usatysfakcjonowany odpowiedzią. Czy do tego, co panowie mówili można coś jeszcze dodać?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-119">
          <u xml:id="u-119.0" who="#SławomirGrzelak">Możemy spróbować. Panie pośle, istotne opóźnienia, które wykazaliśmy w budowie terminalu zostały opisane w informacji, która była przedstawiona Sejmowi w 2015 r. To była druga faza tej budowy. Natomiast w informacji o wynikach kontroli, którą dzisiaj rozpatruje Komisja – czyli zawieranie umów gazowych oraz realizacja inwestycji terminal LNG – już wtedy zauważyliśmy pewne opóźnienia w budowie terminalu. Zasygnalizowaliśmy te opóźnienia. Natomiast generalnie wtedy jeszcze w tym wczesnym etapie nasza ocena generalnie rzecz biorąc była pozytywna. Jeżeli chodzi o problemy z TDT, to one wystąpiły w drugiej fazie tej budowy. Są szczegółowo opisane w informacji z 2015 r.</u>
          <u xml:id="u-119.1" who="#SławomirGrzelak">I teraz jeżeli chodzi o kwestie realizacji harmonogramu we wczesnej fazie, to te ustalenia są na str. 41. Proszę pana wicedyrektora o przedstawienie tych ustaleń.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-120">
          <u xml:id="u-120.0" who="#MichałWilkowicz">Jeszcze raz, teraz doprecyzowując, bo znalazłem w informacji te dane. W 2007 r. powstała spółka Polskie LNG. Przyjęła harmonogram działań, zakładając, że pierwsza faza wdrożeniowa (przygotowawcza) będzie trwała w latach 2007–2008. W ramach fazy przygotowawczej podjęto działania, które wcześniej wymieniłem. W rzeczywistości, ale to są lata 2008–2009, faza przygotowawcza przeciągnęła się. Były problemy z wyborem kanadyjskiej firmy, która miała zająć się projektem tej inwestycji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-121">
          <u xml:id="u-121.0" who="#ZdzisławGawlik">Dopytam pana, kiedy rozpoczął się proces poszukiwania i kiedy – wedle harmonogramu – miał zakończyć się. Bardzo proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-122">
          <u xml:id="u-122.0" who="#MichałWilkowicz">Pierwszy harmonogram, który tak precyzyjnie określał poszczególne tzw. kamienie milowe – jak to określono w tym harmonogramie – to były lata późniejsze. W 2007 r. był ogólny harmonogram mówiący o fazie wdrożeniowej na lata 2007–2008, i dwóch kolejnych fazach: inwestycyjnej i eksploatacji – bez podawania lat tych kolejnych faz. Bowiem był to etap wstępny.</u>
          <u xml:id="u-122.1" who="#MichałWilkowicz">Natomiast jeśli chodzi o działania na poziomie rządowym, to do listopada 2007 r. pełnomocnik rządu ds. dywersyfikacji dostaw nośników energii do Rzeczypospolitej Polskiej – bo była taka funkcja – opracował listę koniecznych zmian legislacyjnych. I to zrobiono do listopada 2007 r. Potem stanowisko pełnomocnika zostało zlikwidowane, te działania – przygotowane propozycje, jakie zmiany legislacyjne są potrzebne – zostały zaniechane i podjęte dopiero w sierpniu 2008 r. poprzez przeniesienie tych kompetencji z Ministerstwa Gospodarki do Ministerstwa Skarbu Państwa, a w styczniu 2009 r. poprzez podjęcie działań już nad konkretnym projektem ustawy. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-123">
          <u xml:id="u-123.0" who="#MaciejMałecki">Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-123.1" who="#MaciejMałecki">Pan minister Piotr Naimski. Było pytanie do pana ministra.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-124">
          <u xml:id="u-124.0" who="#PiotrNaimski">Było pytanie pana posła Gawlika o operatorstwo na Jamale. Umowa powierzeniowa – tak to się nazywa – pomiędzy EuRoPol GAZ i Gaz-System obowiązuje do końca 2019 r. Porozumienie między Gaz-System operatorem i EuRoPol GAZ zostało wypracowane i pozostało niezatwierdzone przez organy korporacyjne EuRoPol GAZ, a to z powodu, który dzisiaj był już omawiany, że w organach korporacyjnych EuRoPol GAZ Rosjanie uzyskali możność blokowania konsekwentnie wszystkich decyzji.</u>
          <u xml:id="u-124.1" who="#PiotrNaimski">To oznacza, że po 31 grudnia 2019 r. Gaz-System jako jedyny operator systemu przesyłowego gazowego w Polsce będzie nadal operatorem tej infrastruktury na zasadzie bezumownej, co przewiduje prawo europejskie. Na podstawie prawa europejskiego Gaz-System będzie te funkcje sprawował. I taką mamy w tej sprawie perspektywę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-125">
          <u xml:id="u-125.0" who="#MaciejMałecki">Dziękuję. Pan poseł Zdzisław Gawlik.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-126">
          <u xml:id="u-126.0" who="#ZdzisławGawlik">Panie ministrze, wiem, w jakim systemie żyję. Wielokrotnie w tych salach mówicie, że mówimy o systemie prawa polskiego. Z tego, co wiem, to są stosowne na okoliczność tej decyzji z maja 2017 r. i wyroki sądów, i nawet podjęte działania przez komornika. Wiem i pytam o sytuację, co się w sprawie dzieje. Był rok na to, żeby operatorstwo przez Gaz-System zostało przejęte. Jestem zaskoczony, że pan minister mówi, że trzeba poczekać do końca 2019 r., żeby można było podejmować stosowne decyzje. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-127">
          <u xml:id="u-127.0" who="#MaciejMałecki">Dziękuję. Uzupełni pan prezes EuRoPol GAZ Piotr Tutak.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-128">
          <u xml:id="u-128.0" who="#PiotrTutak">Panie przewodniczący, szanowny panie pośle, myślę, że pan poseł pyta o decyzję prezesa URE, którą wydał 19 maja 2015 r. …</u>
        </div>
        <div xml:id="div-129">
          <u xml:id="u-129.0" who="#MaciejMałecki">W tej chwili głos ma pan prezes. Panie ministrze, panie pośle, mam prośbę, tę część możemy przenieść w kuluary po zakończeniu posiedzenia Komisji, jeżeli bilateralnie chcecie dalej wyjaśniać. Panie prezesie, proszę o kontynuowanie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-130">
          <u xml:id="u-130.0" who="#PiotrTutak">W tej decyzji prezes URE zalecił operatorowi systemu przesyłowego spółce Gaz-System przejęcie eksploatacji bieżącej – tak to należy określić – tłoczni gazu i pomiarowni. Dokładnie mówiąc – o przejęcie tych zadań, ludzi, systemów technologicznych, które służą tzw. eksploatacji bieżącej. Dokonaliśmy w spółce pewnej analizy przy pomocy instytutów, uczelni wyższych itp., co oznacza eksploatacja bieżąca, bo nie było zdefiniowane, ale to są szczegóły. We współpracy z Gaz-Systemem, z naszym operatorem, wypracowaliśmy stosowne porozumienia w tym zakresie. Ale one utknęły na poziomie korporacyjnym. W związku z tym ta decyzja – mówiąc wprost – nie jest wykonana do dnia dzisiejszego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-131">
          <u xml:id="u-131.0" who="#MaciejMałecki">Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-132">
          <u xml:id="u-132.0" who="#ZdzisławGawlik">Wiem, że decyzja nie jest wykonana. Skoro są decyzje i w interesie – w moim przekonaniu – Gaz-Systemu było, żeby to operatorstwo zostało przejęte, to pytanie: Dlaczego do dzisiaj nie zostało przejęte?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-133">
          <u xml:id="u-133.0" who="#PiotrNaimski">Panie pośle, ono nie zostało przejęte w sensie formalnym… Inaczej, Gaz-System jest operatorem na podstawie obowiązującej umowy powierzeniowej. Kropka. Rozumie pan? Ta umowa obowiązuje do 31 grudnia 2019 r. Urząd Regulacji Energetyki zwrócił się do operatora, czyli do Gaz-Systemu o uzupełnienie elementów będących składnikiem decyzji certyfikacyjnej. Przepraszam, mówię tutaj takim językiem, ale sądzę, że pan to rozumie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-134">
          <u xml:id="u-134.0" who="#ZdzisławGawlik">Tak.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-135">
          <u xml:id="u-135.0" who="#PiotrNaimski">Dobrze. No więc zwrócił się do Gaz-Systemu. Gaz-System podjął działanie, żeby te warunki uzupełnić bądź je spełnić zgodnie z interpretacją Urzędu Regulacji Energetyki. W tej sprawie porozumiał się z zarządem, a właściwie z polską częścią zarządu spółki EuRoPol GAZ. Odpowiednie umowy zostały przygotowane. Dotyczą m.in. przeniesienia ludzi. Rozumie pan? I one nie mogą być wykonane. Dlatego, że żeby mogły być wykonane potrzebna jest zgoda całego – także rosyjskiej części – zarządu EuRoPol GAZ. I taka jest sytuacja. W związku z tym mamy stan zawieszenia. I trwamy w tym stanie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-136">
          <u xml:id="u-136.0" who="#MaciejMałecki">Dziękuję bardzo. Zamykam dyskusję w tym punkcie. Dziękuję panu ministrowi. Panie ministrze, bardzo dziękuję za obecność na dzisiejszym posiedzeniu Komisji. Dziękuję wszystkim państwu, którzy byli obecni w temacie pierwszego punktu dzisiejszego posiedzenia.</u>
          <u xml:id="u-136.1" who="#MaciejMałecki">Przechodzimy do punktu drugiego – rozpatrzenie i zaopiniowanie dla Komisji do Spraw Kontroli Państwowej Sprawozdania z działalności NIK w 2017 r. w zakresie działania Komisji. Proszę pana prezesa o przedstawienie sprawozdania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-137">
          <u xml:id="u-137.0" who="#WojciechKutyła">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-137.1" who="#WojciechKutyła">Pan dyrektor przedstawi, bo jego departament zajmuje się gospodarką, energią itp. Proszę panie dyrektorze o zwięzłe przedstawienie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-138">
          <u xml:id="u-138.0" who="#MaciejMałecki">Z panem dyrektorem Sławomirem Grzelakiem jesteśmy w stałym kontakcie. Jest stałym gościem na posiedzeniach naszej komisji. Bardzo proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-139">
          <u xml:id="u-139.0" who="#SławomirGrzelak">Dziękuję bardzo. Postaram się bardzo krótko. W zakresie działalności państwa komisji departament prowadzi działalność kontrolną. Jej celem jest ocena działań organów administracji rządowej oraz innych jednostek organizacyjnych, które funkcjonują w ramach działów: Gospodarka i Skarb Państwa. Ocenialiśmy także przebieg i stan przekształceń własnościowych w gospodarce narodowej oraz gospodarowanie mieniem Skarbu Państwa i ochronę interesów państwa. Tyle wynika z naszych kompetencji określonych w statucie NIK.</u>
          <u xml:id="u-139.1" who="#SławomirGrzelak">Natomiast biorąc pod uwagę analizę ryzyka wystąpienia nieprawidłowości, departament w latach 2017–2018 prowadzi kontrolę w takich obszarach, jak polityka energetyczna, bezpieczeństwo energetyczne i bezpieczeństwo surowcowe, innowacyjność i rozwój w gospodarce, bezpieczeństwo majątku Skarbu Państwa, przemysł obronny, ochrona konsumenta.</u>
          <u xml:id="u-139.2" who="#SławomirGrzelak">W 2017 r. departament opracował 18 informacji o wynikach kontroli, w tym 11 informacji dotyczyło kontroli wykonania budżetu państwa. Pozostałe to informacje z kontroli tematycznych tzw. kontroli wykonania zadań. Były to kontrole realizowane w takich tematach, jak realizacja projektu budowy mostu energetycznego Polska-Litwa, kontrola gospodarowania środkami funduszy celowych będących w dyspozycji ministra skarbu państwa, zapobieganie nielegalnemu obrotowi paliwami ciekłymi, realizacja programu wspierania inwestycji o istotnym znaczeniu dla gospodarki polskiej w latach 2011–2020, funkcjonowanie wybranych wydziałów promocji handlu i inwestycji ambasad i konsulatów Rzeczypospolitej Polskiej, realizacja strategii Głównego Urzędu Miar na lata 2010–2015, udzielanie koncesji na poszukiwanie i rozpoznawanie złóż miedzi i węglowodorów, w tym gazu łupkowego – to była kontrola doraźna, którą przeprowadziliśmy na zlecenie Kancelarii Prezesa Rady Ministrów.</u>
          <u xml:id="u-139.3" who="#SławomirGrzelak">W I półroczu 2018 r. do tej pory pracowaliśmy nad raportami z takich tematów, jak gospodarka złożami strategicznych surowców kopalnych – ta informacja została już przekazana do Sejmu; wykorzystanie przez przedsiębiorców środków publicznych na innowacje i prace badawczo-rozwojowe – nasza działalność kontrolna jest na ukończeniu, informacja została przesłana do ministra o stanowisko; nadzór nad spółkami z udziałem Skarbu Państwa – raport jest prawie gotowy, czeka na publikację; realizacja programu polskiej energetyki jądrowej – informacja została przesłana do parlamentu, była omawiana na posiedzeniu senackiej Komisji Gospodarki Narodowej. I tematy już gotowe, które lada moment ujrzą światło dzienne, to realizacja zadań w zakresie ochrony konsumenta przez Inspekcję Handlową, rozwój sektora odnawialnych źródeł energii, wydatki spółek z udziałem Skarbu Państwa na działalność sponsoringową i medialną i usługi doradcze oraz ochrona praw konsumenta energii elektrycznej.</u>
          <u xml:id="u-139.4" who="#SławomirGrzelak">W 2017 r. wysłaliśmy 58 wystąpień pokontrolnych, w tym 26 do ministrów lub kierowników centralnych organów administracji rządowej, jedno zawiadomienie o naruszeniu dyscypliny finansów publicznych i jedno zawiadomienie do prokuratury.</u>
          <u xml:id="u-139.5" who="#SławomirGrzelak">To tyle jeśli chodzi o działania departamentu w telegraficznym skrócie. Nie wchodzę w tym momencie w ustalenia poszczególnych kontroli, bo są dostępne w internecie i z reguły są przedmiotem debat na posiedzeniach komisji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-140">
          <u xml:id="u-140.0" who="#MaciejMałecki">Dziękuję panu dyrektorowi. Czy są uwagi do przedstawionej informacji? Pan przewodniczący Włodzimierz Karpiński.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-141">
          <u xml:id="u-141.0" who="#WłodzimierzKarpiński">Dziękuję bardzo, panie przewodniczący. Nie mam uwag, ale w związku z tym, że pan dyrektor z Najwyższej Izby Kontroli nie odpowiedział jednak posłowi Gawlikowi, to wszedłem do internetu i czytam, co następuje na sierpień 2007 r.: „wskutek braku kompetencji i ambicjonalnych działań inwestycja była zagrożona. Koronnym argumentem nieudolności koalicjanta LPR miało być to, że minister nie zadbał o odpowiednie fundusze w przyszłorocznym budżecie państwa na budowę nowego falochronu w Świnoujściu, który ma stanowić integralną część gazoportu”. To są słowa ministra Brudzińskiego po rozpadzie koalicji Samoobrona – PiS – LPR na sierpień 2008 r. Czyli faktycznie, jeśli chodzi o harmonogram i zdarzenia faktyczne, także dotyczące procesu legislacyjnego nie zostało nic zrobione, co potwierdził prominentny polityk Prawa i Sprawiedliwości. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-142">
          <u xml:id="u-142.0" who="#MaciejMałecki">Dziękuję. Pan przewodniczący Wojciech Zubowski.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-143">
          <u xml:id="u-143.0" who="#WojciechZubowski">Dziękuję. Szanowni państwo, jeżeli ktoś zajrzy do raportu NIK – „Realizacja inwestycji dotyczących budowy terminalu do odbioru skroplonego gazu ziemnego w Świnoujściu”, to zwrócę tylko uwagę, że jeżeli popatrzymy na 2007 r. i na wrzesień – mamy uchwałę nr 167/2007 Rady Ministrów w sprawie ustanowienia programu wieloletniego na lata 2008–2011 pod nazwą „Budowa falochronu osłonowego dla portu zewnętrznego w Świnoujściu”. Inwestorem odpowiedzialnym za budowę falochronu ustanowiono Urząd Morski w Szczecinie. Ponadto w 2007 r. zawarto między PGNiG SA a Morskim Urzędem w Szczecinie oraz Zarządem Morskich Portów Szczecin – Świnoujście SA porozumienie w sprawie koordynacji działań związanych z budową terminalu LNG. Na podstawie tych uzgodnień rozpoczął prace związane z przygotowaniem inwestycji budowy stanowiska statkowego niezbędnego do przeładunku LPG.</u>
          <u xml:id="u-143.1" who="#WojciechZubowski">Proszę państwa, jeżeli mamy wracać do tematu budowy, harmonogramu budowy terminalu LNG w Świnoujściu, to w raporcie jest harmonogram – co, gdzie i kiedy było zrobione, dokładnie wyszczególnione.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-144">
          <u xml:id="u-144.0" who="#MaciejMałecki">Dziękuję. To taka mała errata do poprzedniego punktu, ale myślę, wyjaśniona.</u>
          <u xml:id="u-144.1" who="#MaciejMałecki">Szanowni państwo, czy jest sprzeciw wobec przyjęcia sprawozdania Najwyższej Izby Kontroli z działalności w 2017 r. w zakresie działania Komisji? Nie widzę zgłoszeń.</u>
          <u xml:id="u-144.2" who="#MaciejMałecki">Informuję, że po wysłuchaniu wyjaśnień przedstawicieli Najwyższej Izby Kontroli Komisja przyjęła sprawozdanie i nie wnosi do niego uwag i wniosków.</u>
          <u xml:id="u-144.3" who="#MaciejMałecki">Dziękuję panu prezesowi. Dziękuję panom dyrektorom. Dziękuję państwu posłom.</u>
          <u xml:id="u-144.4" who="#MaciejMałecki">Zamykam posiedzenie Komisji.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>