text_structure.xml 26.2 KB
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
  <xi:include href="PPC_header.xml" />
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml" />
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#ArkadiuszCzartoryski">Dzień dobry. Proszę państwa, rozpoczynamy posiedzenie Komisji. Porządek dzienny obejmuje ponowne rozpatrzenie poselskiego projektu ustawy o zmianie ustawy o pracownikach samorządowych.</u>
          <u xml:id="u-1.1" who="#ArkadiuszCzartoryski">Informuję, że na 44. posiedzeniu w dniu 22 czerwca, zgodnie z art. 46 ust. 2 regulaminu, Sejmu, skierował poselski projekt ustawy o zmianie ustawy o pracownikach samorządowych do Komisji Administracji i Spraw Wewnętrznych i Komisji Samorządu Terytorialnego i Polityki Regionalnej w celu ponownego rozpatrzenia. Druk nr 1324 został państwu dostarczony. Zostały zgłoszone poprawki. Oddaję głos pracownikom Biura Legislacyjnego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#AleksandraWolnaBek">Szanowni państwo, Biuro Legislacyjne przekazało szanownym Komisjom propozycje poprawek do tego projektu. One były omawiane na poprzednim posiedzeniu, natomiast jeśli miałabym przedstawić to w skrócie, to w punkcie pierwszym przedstawione przez nas poprawki dotyczą art. 1. Polegają na wskazaniu dodatkowych miejsc, w których pojawia się kwestia wyrazów „doradców lub asystentów”. W związku z tym, w art. 1 lit. a, b i c są tymi miejscami, gdzie w ramach konsekwencji przedstawionych w projekcie, proponujemy tak wyczyścić ustawę, aby była spójna.</u>
          <u xml:id="u-2.1" who="#AleksandraWolnaBek">Artykuł 2 przedstawiony w projekcie jest w podobnym brzmieniu, natomiast w przedłożeniu mamy wskazanie, że umowy z tymi doradcami i asystentami ulegają „rozwiązaniu z dniem wejścia w życie ustawy”. Naszym zdaniem, właściwszą formą jest wskazanie, że te umowy „wygasają z dniem wejścia w życie ustawy”, aby było to spójne z Kodeksem pracy, który w art. 63 przewiduje możliwość rozwiązania umowy o pracę poprzez wygaszenie wskazane w przepisach szczególnych.</u>
          <u xml:id="u-2.2" who="#AleksandraWolnaBek">W pkt 3 proponujemy, aby do projektu został dodany art. 2a, w którym podtrzymamy przepis upoważniający tak, aby jeszcze przez 6 miesięcy od dnia wejścia w życie ustawy można było stosować obecne rozporządzenie i w tym czasie Rada Ministrów będzie miała czas na wydanie nowego, już z uwzględnieniem zmian. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#ArkadiuszCzartoryski">Dziękuję bardzo. Dyskusja na ten temat odbyła się już dwukrotnie. Przystępujemy do pracy.</u>
          <u xml:id="u-3.1" who="#ArkadiuszCzartoryski">Tytuł ustawy. Czy są uwagi do tytułu ustawy? Nie słyszę. Przyjęliśmy tytuł.</u>
          <u xml:id="u-3.2" who="#ArkadiuszCzartoryski">W art. 1 mamy zmianę a). Pani mecenas. Rozumiem, że posłowie-wnioskodawcy wyrażają zgodę na…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#TomaszJaskóła">Tak. Posłowie-wnioskodawcy przejmują poprawki Biura Legislacyjnego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#ArkadiuszCzartoryski">Rozumiem. Proponuję, żebyśmy przeszli do głosowania nad poszczególnymi artykułami. Poprawki mają charakter czysto legislacyjny, uspójniający ustawę.</u>
          <u xml:id="u-5.1" who="#ArkadiuszCzartoryski">Kto z pań i panów posłów jest za przyjęciem art. 1wraz z poprawkami przedstawionymi przez Biuro Legislacyjne? Dziękuję bardzo. Kto jest przeciw? Dziękuję bardzo. Kto się wstrzymał? Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#DariuszMyrcha">Za 26 głosów, przeciw 3 głosy, 3 głosy wstrzymujące.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#ArkadiuszCzartoryski">Dziękuję. Przyjęliśmy art. 1 wraz z poprawkami Biura Legislacyjnego Sejmu. Teraz art. 2. Jak rozumiem, w brzmieniu przedstawionym przez Biuro Legislacyjne Sejmu. Jeszcze państwo. Bardzo proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#RobertDurlik">W naszej poprawce proponujemy nowe brzmienie art. 2. Zgodnie z tym, co mówiła koleżanka, zamieniamy konstrukcję „rozwiązanie” na „wygaśnięcie”. Mam pytanie do strony rządowej. Czy tej poprawki nie należałoby nieco zmodyfikować. Mianowicie zaproponowaliśmy konstrukcję „wygaśnięcie tych umów z dniem wejścia ustawy w życie”, czyli po 30 dniach od ogłoszenia. Pytamy stronę rządową, czy nie właściwsza byłaby formuła –„wygaśnięcia po upływie 14 dni od dnia wejścia w życie ustawy”. To wynika stąd, że umowy, na podstawie których doradcy i asystenci świadczą pracę, to są umowy terminowe. Tam okres wypowiedzenia wynosi 14 dni. To rozwiązanie zrównywałoby tę sytuację z sytuacją wypowiedzenia tych umów. Mamy pytanie czy nie właściwszą formułą byłoby wygaśnięcie tych umów po upływie 14 dni od dnia ogłoszenia. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#ArkadiuszCzartoryski">Chciałbym teraz zwrócić się do pana posła Tomasza Jaskóły. Jaka jest pana opinia na ten temat?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#TomaszJaskóła">Jeśli Rada Ministrów wyrazi opinię, że ma to być czternaście dni i poprze wniosek Biura Legislacyjnego, to zgadzamy się.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#ArkadiuszCzartoryski">Dziękuję. Czy ze strony MSWiA są uwagi?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#GrzegorzZiomek">Panie przewodniczący, chciałbym zwrócić uwagę, że w swoim stanowisku rząd zwraca uwagę na tę wątpliwość, że dziś umowy są rozwiązywane w ciągu 14 dni.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#ArkadiuszCzartoryski">Czyli poprawka idzie w tym kierunku.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#GrzegorzZiomek">Dokładnie tak.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#ArkadiuszCzartoryski">Dziękuję. Proszę bardzo, przedstawiciel związku…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#GrzegorzKubalski">Grzegorz Kubalski. Przedstawiciel Związku Powiatów Polskich. Faktycznie, już dwukrotnie odbyła się dyskusja nad projektem ustawy, w czasie których dwukrotnie wskazywaliśmy, że ustawa jako taka nie rozwiązuje żadnego z rzekomych problemów…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-17">
          <u xml:id="u-17.0" who="#ArkadiuszCzartoryski">Chciałbym udzielić panu głosu po zakończeniu pracy, przed głosowaniami. Teraz jesteśmy przy art. 2.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-18">
          <u xml:id="u-18.0" who="#GrzegorzKubalski">Jeżeli jesteśmy przy art. 2, to proponuję przyjąć rozwiązanie, które wydaje się być rozwiązaniem najbardziej tradycjonalnym, ponieważ i tak jesteśmy po połowie kadencji. Jak wskazywaliśmy, instytucja doradców jest w tej chwili świadomie wykorzystywana. Być może warto byłoby przesunąć skutek, który jest w art. 2 na koniec obecnej kadencji jednostek samorządu terytorialnego. Prosiłbym o rozważenie takiej możliwości.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-19">
          <u xml:id="u-19.0" who="#ArkadiuszCzartoryski">Dziękuję bardzo. Jak do tej pory ze strony pan i panów posłów nie wpłynęła taka poprawka.</u>
          <u xml:id="u-19.1" who="#ArkadiuszCzartoryski">Kto z pań i panów posłów jest za przyjęciem art. 2 w wersji przedstawionej przez Biuro Legislacyjne Sejmu?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-20">
          <u xml:id="u-20.0" who="#RobertDurlik">Tej ostatniej. Z 14 dniowym terminem.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-21">
          <u xml:id="u-21.0" who="#ArkadiuszCzartoryski">Tak jest. Dziękuję bardzo. Kto jest przeciw? Dziękuję bardzo. Kto się wstrzymał? Dziękuję bardzo. Proszę o podanie wyniku.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-22">
          <u xml:id="u-22.0" who="#DariuszMyrcha">Za 30 głosów, przeciw 9 głosów, nikt się nie wstrzymał.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-23">
          <u xml:id="u-23.0" who="#ArkadiuszCzartoryski">Dziękuję bardzo. Przechodzimy do art. 2a przedstawionego przez Biuro Legislacyjne Sejmu. Rozumiem, że przedstawiciel wnioskodawców – pan poseł Jaskóła – akceptuje tę poprawkę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-24">
          <u xml:id="u-24.0" who="#TomaszJaskóła">Tak.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-25">
          <u xml:id="u-25.0" who="#ArkadiuszCzartoryski">Dziękuję. Kto z pań i panów posłów jest za przyjęciem poprawki polegającej na dodaniu art. 2a w brzmieniu przedstawionym przez Biuro Legislacyjne Sejmu? Dziękuję. Kto jest przeciw? Dziękuję. Kto się wstrzymał?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-26">
          <u xml:id="u-26.0" who="#DariuszMyrcha">Za 31 głosów, przeciw 9, nikt się nie wstrzymał.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-27">
          <u xml:id="u-27.0" who="#ArkadiuszCzartoryski">Dziękuję. Poprawka została przyjęta. Teraz art. 3 – ustawa wchodzi w życie po upływie 30 dni od dnia ogłoszenia. Rozumiem, że nie było tu uwag ze strony Biura Legislacyjnego i pan poseł podtrzymuje taką wersję. Nie słyszę innych poprawek.</u>
          <u xml:id="u-27.1" who="#ArkadiuszCzartoryski">Kto państwa posłów jest za przyjęciem art. 3 w wersji przedłożenia? Dziękuję. Kto jest przeciw? Dziękuję. Kto się wstrzymał? Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-28">
          <u xml:id="u-28.0" who="#DariuszMyrcha">Za 31 głosów, przeciw 7, nikt się nie wstrzymał.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-29">
          <u xml:id="u-29.0" who="#ArkadiuszCzartoryski">Dziękuję. Artykuł 3 został przyjęty w wersji przedłożenia.</u>
          <u xml:id="u-29.1" who="#ArkadiuszCzartoryski">Rozumiem, że pani profesor chciałaby zabrać głos przed głosowaniem nad całością. Proszę bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-30">
          <u xml:id="u-30.0" who="#JózefaHrynkiewicz">Panie przewodniczący, szanowni państwo, proponowałabym uzupełnienie tej ustawy. W związku z tym, że wnioskodawcy przedstawiali nam ogromne, znaczne skutki finansowe wdrożenia ustawy, bardzo ponętne, proponowałabym dodać jeszcze jeden artykuł następującej treści – „Po upływie roku rząd przedstawi skutki finansowe wejścia w życie tej ustawy”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-31">
          <u xml:id="u-31.0" who="#ArkadiuszCzartoryski">Dziękuję. Pan poseł Mirosław Suchoń.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-32">
          <u xml:id="u-32.0" who="#MirosławSuchoń">Bardzo dziękuję. Chciałbym jeszcze dopytać wnioskodawców, panie przewodniczący, o to, dlaczego nie próbują zlikwidować gabinetów politycznych w ministerstwach. To jest zasadnicze pytanie. To jest kompletna hipokryzja, uderzenie w samorządy i w samorządność. Natomiast tam, gdzie są prawdziwe patologie – czyli w ministerstwach, gdzie przyjmuje się do pracy Misiewiczów, tak ustawił się antysystemowy Kukiz z PiS-em, że tam nie sięga. To jest skandal, szanowni państwo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-33">
          <u xml:id="u-33.0" who="#ArkadiuszCzartoryski">Dziękuję bardzo. Czy przedstawiciel związku powiatów? Bardzo proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-34">
          <u xml:id="u-34.0" who="#GrzegorzKubalski">Szanowni państwo, dyskusja nad projektem ustawy była prowadzona kilkukrotnie. Biorąc pod uwagę przebieg prac legislacyjnych, nie za bardzo łudzę się, że moje wystąpienie cokolwiek zmieni. To znaczy, że ta ustawa nie zostanie przyjęta, gdyż sposób jej procedowania wyraźnie wskazuje na to, że jest decyzja o przyjęciu tej ustawy. Oczywiście jak w przypadku wielu innych ustaw, które zostały przyjęte, nam, jako jednostkom samorządu terytorialnego, nie pozostanie nic innego jak przyjąć to i wykonać. Szkoda tylko, że ustawa zostaje uchwalona w takim kształcie. Nie rozwiązuje żadnego problemu, a tylko i wyłącznie generuje kolejne problemy dotyczące realizacji określonych zadań, zwłaszcza jeśli uwzględnimy fakt, że w tej chwili jesteśmy przy końcówce kadencji wybranych władz jednostek samorządu terytorialnego.</u>
          <u xml:id="u-34.1" who="#GrzegorzKubalski">We wcześniejszych wystąpieniach wielokrotnie podkreślałem, że, po pierwsze, skala problemów wcale nie jest taka, jak pierwotnie twierdzili projektodawcy. Po drugie, wyraźnie wskazywaliśmy, bo to były głosy płynące nie tylko ode mnie, ale również od przedstawicieli innych związków samorządowych, że instytucja doradców jest wykorzystywana przede wszystkim w takich sytuacjach, gdy jest potrzebna merytoryczna opinia i regularne merytoryczne wsparcie kogoś, kto z różnych względów, z nieuzasadnionych powodów, zostałby zatrudniony na stanowisku urzędniczym.</u>
          <u xml:id="u-34.2" who="#GrzegorzKubalski">Wreszcie wskazywaliśmy, że funkcja asystentów, tak długo jak twierdzimy, że jednostka samorządu terytorialnego ma być zarządzana, a nie administrowana, jest potrzebna, tak jak w przypadku każdego menadżera, również w przypadku menedżera publicznego. W stosunku do poprzedniego projektu uznali państwo, że owa funkcja wsparcia i asystentów, na poziomie administracji centralnej jest niezbędna i w tym projekcie nie ma już mowy o tym, że gabinety polityczne – rzeczywiście tak się nazywające w administracji centralnej – mają być likwidowane. Likwidowane mają być wyłącznie stanowiska asystentów i doradców, które są potrzebne i które, jak wykazaliśmy, nie są nadużywane. Natomiast argumenty, które w tej chwili przekazuję, niekoniecznie zostaną uwzględnione przez państwa. Natomiast w imię wierności zasadom, czułem się w obowiązku jeszcze raz tutaj je przedstawić i zaapelować do wszystkich państwa o ponowne przemyślenie tego, czy przyjmowanie ustawy w takim kształcie powinno mieć miejsce. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-35">
          <u xml:id="u-35.0" who="#ArkadiuszCzartoryski">Dziękuję. Pani poseł Dorota Rutkowska.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-36">
          <u xml:id="u-36.0" who="#DorotaRutkowska">Dziękuję bardzo. Doskonale pamiętam, że na poprzednim posiedzeniu Komisji posłowie z Prawa i Sprawiedliwości skrytykowali projekt zgłoszony przez Kukiz’15. Mam pytanie do pani poseł Hrynkiewicz. Podkreślała pani, że funkcje doradcy lub asystenta są bardzo przydatne w pracach samorządów i jest to kuźnia młodych kadr. Jest to miejsce gdzie ci ludzie wchodzą na swoją drogę zawodową i tam zdobywają zawodowe szlify. Pani profesor, co takiego się stało, że w ciągu dwóch tygodni tak radykalnie zmienia pani zdanie? Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-37">
          <u xml:id="u-37.0" who="#ArkadiuszCzartoryski">Dziękuję. Pan poseł Marek Wójcik.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-38">
          <u xml:id="u-38.0" who="#MarekWójcik">Nie zapisywałem się.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-39">
          <u xml:id="u-39.0" who="#ArkadiuszCzartoryski">Nie zapisywał się pan. Przepraszam. W takim razie pan poseł Meysztowicz.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-40">
          <u xml:id="u-40.0" who="#JerzyMeysztowicz">Mam krótkie pytanie. Za co ta ustawa została przehandlowana z Prawem i Sprawiedliwością? Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-41">
          <u xml:id="u-41.0" who="#ArkadiuszCzartoryski">Tak. Teraz pan poseł Sosnowski.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-42">
          <u xml:id="u-42.0" who="#ZbigniewSosnowski">Panie przewodniczący, panie i panowie posłowie, myślę, że dyskusja, która toczyła się nad tą ustawą…Wszyscy o tym pamiętamy. Chciałbym prosić pana przewodniczącego, żeby doprowadzić do tego, żebyśmy w uzasadnieniach nie czytali nieprawdziwych rzeczy. Nie ma czegoś takiego, że w samorządach istnieją gabinety polityczne. Jeśli ktoś chce świadomie kłamać, to niech kłamie, ale nie w tym miejscu. Mam pytanie do państwa posłów z PiS-u. Czy mają państwo jeszcze trochę honoru? W czasie wystąpienia sejmowego przytoczę państwa wypowiedzi z poprzednich posiedzeń komisji sejmowych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-43">
          <u xml:id="u-43.0" who="#ArkadiuszCzartoryski">Dziękuję. Jeśli dobrze widziałem, to jeszcze pan Wójcik ze Związku Miast Polskich.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-44">
          <u xml:id="u-44.0" who="#MarekWójcik">Panowie przewodniczący, szanowne Komisje, szanowni państwo, Marek Wójcik, Związek Miast Polskich. W pełni zgadzam się z dyrektorem Biura Związku Powiatów Polskich, że to nie kwestie merytoryczne przesądzają o kształcie ustawy, tylko państwa polityczny kontrakt.</u>
          <u xml:id="u-44.1" who="#MarekWójcik">Muszę powiedzieć to ze smutkiem, ponieważ, jak państwo wiedzą, staram się koncentrować tylko i wyłącznie na kwestiach merytorycznych w moich wystąpieniach. Natomiast w ciągu ostatnich dwóch miesięcy nie zmieniło się nic, co uzasadniałoby kompletną zmianę podejścia części posłów do tego tematu. Przez grzeczność nie będę wymieniał państwa nazwisk i cytował wystąpień. Mogę jedynie powiedzieć, że płomiennie bronili państwo propozycji odrzucenia likwidacji funkcji doradców i asystentów w samorządach, za co ośmieliłem się państwa pochwalić. Słusznie.</u>
          <u xml:id="u-44.2" who="#MarekWójcik">Zabieram głos w obronie bardzo wartościowych osób, które w samorządach pracują na stanowiska asystentów i doradców. Z uzasadnienia i z dyskusji często wynikało, że jest dokładnie odwrotnie. Wobec tego bardzo poważnie chcę zaprotestować przeciwko traktowaniu tych osób jako bezwartościowych, które są zatrudniane po znajomości, żeby samorządowi decydenci mogli załatwić jakieś swoje sprawy.</u>
          <u xml:id="u-44.3" who="#MarekWójcik">Szanowni państwo, proszę zwrócić uwagę na to, kto jest doradcą, kto jest ekspertem i kto jest asystentem. Muszą państwo zmienić zdanie. Są to bardzo wartościowe osoby. Natomiast z punktu widzenia całego ustroju samorządu, to ktoś powiedziałby, że jest to nieistotna kwestia. Twierdzę, że jest dokładnie odwrotnie. Wyraźnie widać, że istotna dla państwa nie jest kwestia funkcjonowania samorządów terytorialnych, funkcjonowania wspólnot mieszkaniowych, tylko ważna jest kwestia załatwienia pewnego interesu politycznego. Na ten temat po korytarzach sejmowych krążą różne plotki…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-45">
          <u xml:id="u-45.0" who="#ArkadiuszCzartoryski">Dziękuję bardzo. Nie jesteśmy zainteresowani plotkami z korytarzy sejmowych. Rozmawiamy o konkretnym projekcie, a nie o plotkach na korytarzach sejmowych. Mam taką prośbę. Jesteśmy w parlamencie. Zawsze udzielałem państwu głosu i prosiłbym o odniesienie się do projektu, a nie plotek pokorytarzowych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-46">
          <u xml:id="u-46.0" who="#MarekWójcik">Proszę pozwolić mi dokończyć. Krążą różne plotki, których nie będę powtarzał.</u>
          <u xml:id="u-46.1" who="#MarekWójcik">Chciałbym prosić państwa o jeszcze jedną rzecz. Proszę zwrócić uwagę, że przed chwilą dyskutowali państwo o kwestii wyrzucenia tych ludzi na bruk, z dnia na dzień. To nie pierwsza tego typu propozycja, która pojawia się w parlamencie. Przez szacunek dla tych osób, proszę, aby pozwolili państwo na to, żeby rozstać się z nimi w cywilizowany sposób. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-47">
          <u xml:id="u-47.0" who="#ArkadiuszCzartoryski">Dziękuję bardzo. Kto z pan i panów posłów jest za przyjęciem całości projektu ustawy, wraz z przyjętymi poprawkami?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-48">
          <u xml:id="u-48.0" who="#ZbigniewSosnowski">Panie przewodniczący, nie poddał pan pod głosowanie propozycji pani profesor Hrynkiewicz.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-49">
          <u xml:id="u-49.0" who="#ArkadiuszCzartoryski">Nie poddałem, ponieważ po krótkich konsultacjach zorientowałem się, że nie ma takiej możliwości, aby w ustawie… Jeżeli zapisywalibyśmy, że po jakimś czasie będą kontrole… Kontrole są z automatu. Nie ma przeszkód. Nigdzie nie ma przepisów, w których określa się terminy przeprowadzania przez rząd określonych kontroli w różnych instytucjach.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-50">
          <u xml:id="u-50.0" who="#ZbigniewSosnowski">Panie przewodniczący, nawet jeśli zgodzę się z pana argumentacją, to był wniosek, była poprawka i należało się do niej odnieść. Tyle z mojej strony.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-51">
          <u xml:id="u-51.0" who="#ArkadiuszCzartoryski">Jaka rozumiem, był to apel ze strony pani poseł i tak to odebrałem. To jest oczywiste. Są tu przedstawiciele rządu. Nie wyobrażam sobie, żeby instytucje takie jak Najwyższa Izba Kontroli, regionalne izby obrachunkowe i inne instytucje kontrolne zaprzestały swoich działań i nie zwracały uwagi na pracę samorządów. Każdego roku dokonywana jest ocena dochodów i wydatków samorządów i tak się będzie działo. Myślę, że jest to oczywiste, że te kontrole będą.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-52">
          <u xml:id="u-52.0" who="#ZbigniewSosnowski">Zatem mam formalne pytanie do pani poseł Hrynkiewicz, czy wycofuje swoją poprawkę?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-53">
          <u xml:id="u-53.0" who="#JózefaHrynkiewicz">Właściwie był to bardziej pewien apel niż poprawka. Nie mam jej dokładnie skonkretyzowanej. Jednak uważałam, że warto sprawdzić, czy poważne korzyści finansowe, które były przedkładane, rzeczywiście będą. Przyjmuję wytłumaczenia pan przewodniczącego Czartoryskiego i wycofuję ten apel. Trudno mówić o poprawce, bo musiałabym złożyć ją na piśmie z podpisami.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-54">
          <u xml:id="u-54.0" who="#ArkadiuszCzartoryski">Dziękuję. Kto z pań i panów posłów jest za przyjęciem nowelizacji ustawy wraz z przyjętymi poprawkami?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-55">
          <u xml:id="u-55.0" who="#JerzyMeysztowicz">Tylko krowy nie zmieniają zdania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-56">
          <u xml:id="u-56.0" who="#ArkadiuszCzartoryski">Pan poseł Meysztowicz powinien przeprosić za to, co powiedział.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-57">
          <u xml:id="u-57.0" who="#JerzyMeysztowicz">Przepraszam.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-58">
          <u xml:id="u-58.0" who="#ArkadiuszCzartoryski">Do tej pory nie było takich wypowiedzi.</u>
          <u xml:id="u-58.1" who="#ArkadiuszCzartoryski">Kto z pan i panów posłów jest przeciw? Dziękuję bardzo. Kto się wstrzymał?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-59">
          <u xml:id="u-59.0" who="#MirosławSuchoń">Panie pośle, ile zapłacił pan za tę ustawę?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-60">
          <u xml:id="u-60.0" who="#TomaszJaskóła">Proszę mnie nie obrażać, bo to już podpada pod paragraf karny. Czy rozumie pan, że popełnił pan przestępstwo?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-61">
          <u xml:id="u-61.0" who="#MirosławSuchoń">Panie pośle, pod paragraf karny podpada to, co pan robi.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-62">
          <u xml:id="u-62.0" who="#TomaszJaskóła">Jeden z posłów powiedział, że zapłaciłem za ustawę. Panie przewodniczący, proszę zgłosić to do komisji etyki. Skandalicznie się pan zachowuje.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-63">
          <u xml:id="u-63.0" who="#MirosławSuchoń">Skandaliczny układ, który spowodował, że odrzucił pan to, co przed chwilą sam pan proponował, czyli likwidację gabinetów politycznych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-64">
          <u xml:id="u-64.0" who="#TomaszJaskóła">Ja nie jestem, wie pan, z Nowoczesnej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-65">
          <u xml:id="u-65.0" who="#ArkadiuszCzartoryski">Proszę o podanie wyników.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-66">
          <u xml:id="u-66.0" who="#DariuszMyrcha">Za 29 głosów, przeciw 11, nikt się nie wstrzymał.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-67">
          <u xml:id="u-67.0" who="#ArkadiuszCzartoryski">Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-68">
          <u xml:id="u-68.0" who="#TomaszJaskóła">Panie przewodniczący, prosiłbym o głos.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-69">
          <u xml:id="u-69.0" who="#ArkadiuszCzartoryski">Chwileczkę. Proszę o ponowne podanie wyników. Był taki szum.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-70">
          <u xml:id="u-70.0" who="#DariuszMyrcha">Za 29 głosów, przeciw 11, nikt się nie wstrzymał.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-71">
          <u xml:id="u-71.0" who="#ArkadiuszCzartoryski">Dziękuję bardzo. Ustawa została przyjęta. Proponuję, żeby posłem sprawozdawcą był pan przewodniczący Andrzej Maciejewski. Czy są inne propozycje? Nie ma. Kto z pan i panów posłów jest za przyjęciem tej propozycji? Dziękuję bardzo. Kto jest przeciw? Dziękuję. Kto się wstrzymał? Przy pięciu osobach wstrzymujących się wybraliśmy pana posła Maciejewskiego na sprawozdawcę Komisji,</u>
          <u xml:id="u-71.1" who="#ArkadiuszCzartoryski">Proszę państwa, te dwie ostatnie uwagi były faktycznie nie na miejscu. Pan poseł Meysztowicz przeprosił, bo porównywanie posłów do krów nie jest właściwe. Natomiast prosiłbym o nienadużywanie mikrofonu, który chwytamy w dłonie i wzajemnie się obrażamy. Stwierdzenie – „ile pan zapłacił” – jest obraźliwe.</u>
          <u xml:id="u-71.2" who="#ArkadiuszCzartoryski">Dziękuję. Zamykam posiedzenie.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>