text_structure.xml 76.1 KB
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
  <xi:include href="PPC_header.xml" />
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml" />
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#AndrzejGałażewski">Witam serdecznie posłanki i posłów.</u>
          <u xml:id="u-1.1" who="#AndrzejGałażewski">Widziałem na przerwie europarlamentarzystów, jeżeli są to też ich serdecznie witam.</u>
          <u xml:id="u-1.2" who="#AndrzejGałażewski">Witam oczywiście przedstawicieli rządu i towarzyszące im osoby oraz przedstawicieli innych instytucji państwowych.</u>
          <u xml:id="u-1.3" who="#AndrzejGałażewski">Otwieram posiedzenie Komisji do Spraw Unii Europejskiej i pierwsze pytanie, czy są uwagi do porządku obrad, który otrzymali państwo drogą elektroniczną?</u>
          <u xml:id="u-1.4" who="#AndrzejGałażewski">Nie ma.</u>
          <u xml:id="u-1.5" who="#AndrzejGałażewski">Zatem porządek został przyjęty, przechodzimy do jego realizacji.</u>
          <u xml:id="u-1.6" who="#AndrzejGałażewski">Krótka informacja na początku: jest prośba o sprawne przeprowadzenie dzisiejszej Komisji, bo o 16.00 musimy przekazać salę na inne zajęcia. I przypominam o naszych zwyczajowych ograniczeniach czasu wypowiedzi.</u>
          <u xml:id="u-1.7" who="#AndrzejGałażewski">Punkt pierwszy, do którego w tej chwili przechodzimy, dotyczy rozpatrzenia w trybie ustawowym informacji o stanowisku, jakie Rada Ministrów ma zamiar zająć podczas rozpatrywania projektów aktów prawnych UE na posiedzeniu Rady ds. Zatrudnienia, Polityki Społecznej, Zdrowia i Spraw Konsumenckich, która się odbędzie 11 grudnia 2014 r. Zwracam uwagę państwa posłów, że w agendzie Rady, w części do dyskusji znajduje się, Wniosek dotyczący dyrektywy PE i Rady w sprawie poprawienia równowagi płci wśród dyrektorów nie wykonawczych spółek, których akcje są notowane na giełdzie i odnośnych środków.</u>
          <u xml:id="u-1.8" who="#AndrzejGałażewski">To jest COM(2012) 614.</u>
          <u xml:id="u-1.9" who="#AndrzejGałażewski">Sejm zgłosił do tego wniosku uzasadnioną opinię o niezgodności projektu z zasadą pomocniczości.</u>
          <u xml:id="u-1.10" who="#AndrzejGałażewski">To dla przypomnienia, wrócimy do tego w konkluzji.</u>
          <u xml:id="u-1.11" who="#AndrzejGałażewski">Rząd jest reprezentowany przez państwa ministrów: panią Małgorzatę Fuszarę, pełnomocnik rządu ds. równego traktowania oraz przez pana Radosława Mleczkę, podsekretarza stanu w Ministerstwie Pracy i Polityki Społecznej.</u>
          <u xml:id="u-1.12" who="#AndrzejGałażewski">Bardzo proszę o przedstawienie stanowiska Rzeczypospolitej Polskiej na tę Radę.</u>
          <u xml:id="u-1.13" who="#AndrzejGałażewski">Nie wiem, kto z państwa zaczyna pierwszy?</u>
          <u xml:id="u-1.14" who="#AndrzejGałażewski">Pan minister Mleczko, proszę bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#RadosławMleczko">Szanowny panie przewodniczący, szanowni państwo, w istocie ta Rada będzie dosyć specyficzna z punktu widzenia Ministra Pracy i Polityki Społecznej, ponieważ bardziej będziemy tam w roli gospodarza.</u>
          <u xml:id="u-2.1" who="#RadosławMleczko">Jeżeli chodzi o projekty legislacyjne, które zostały przewidziane do rozpatrzenia to dwa z nich pozostają w zakresie właściwości ministra transportu, a dwa – istotne bardzo – w zakresie Pełnomocnika Rządu ds. Równego Traktowania. Jeśli w związku z tym, pan przewodniczący zgodziłby się przyjąć moją propozycję, żeby oddać głos pani profesor, to będę zobowiązany.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#AndrzejGałażewski">Oczywiście, proszę bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#MałgorzataFuszara">Proszę państwa, może zacznę od tzw. dyrektywy horyzontalnej.</u>
          <u xml:id="u-4.1" who="#MałgorzataFuszara">Lepiej od kwotowej?</u>
          <u xml:id="u-4.2" who="#MałgorzataFuszara">Dobrze, w takim razie zaczynamy od dyrektywy dotyczącej kwot, czyli zrównoważonego udziału kobiet i mężczyzn w organach zarządzających. Podczas nadchodzącego spotkania Rady, rząd zamierza utrzymać swoje dotychczasowe stanowisko kierunkowe, zgodnie z którym wyraża poparcie dla projektu dyrektywy. Przemawiają za tym dwa nader istotne argumenty.</u>
          <u xml:id="u-4.3" who="#MałgorzataFuszara">Argument pierwszy: wprowadzenie zapisów dyrektywy to promowanie zasady równości płci, która jest zawarta w art. 33 Konstytucji RP i w wielu aktach prawa międzynarodowego, którego Polska jest stroną. I drugi argument, równie istotny, że wprowadzenie zapisów dyrektywy to działanie na rzecz podnoszenia wydajności oraz konkurencyjności polskiej gospodarki. Ze wszystkich informacji, które mamy, i tych, które są zwykle przytaczane w debatach dotyczących tej dyrektywy, jasno wynika, że przedsiębiorstwa z wysokim udziałem kobiet (w ogóle ze zróżnicowanym składem zarządów na najwyższych szczeblach decyzyjnych, dotyczy to zresztą różnych gremiów, my tu mówimy w kontekście zarządu) są lepiej zarządzane i osiągają lepsze wyniki ekonomiczne niż te, które się składają z samych mężczyzn.</u>
          <u xml:id="u-4.4" who="#MałgorzataFuszara">Możemy tutaj przytoczyć kilka takich raportów, przykładowo Credit Suisse z 2012 roku. Raport ten dowodzi, że spółki z większą liczbą kobiet we władzach uzyskują lepsze rynkowe wyceny na giełdzie niż te bez kobiet. Dotyczy to zarówno spółek dużych, czyli takich, których kapitalizacja jest powyżej 10 mld dolarów, wycena wyższa o 26 proc., jak i mniejszych – kapitalizacja poniżej 10 mld, wycena wyższa o 17 proc.</u>
          <u xml:id="u-4.5" who="#MałgorzataFuszara">Podczas nadchodzącego spotkania Rady rząd zamierza również podziękować prezydencji włoskiej za nader istotne modyfikacje w projekcie, które wprowadzają tak zwana klauzulę elastyczności, która nam bardzo odpowiada. Zgodnie z tą klauzulą, państwa członkowskie będą miały możliwość odstąpienia od zakładanego sposobu zrealizowania celów dyrektywy na rzecz realizowania tychże celów we własnym zakresie, przy użyciu środków krajowych.</u>
          <u xml:id="u-4.6" who="#MałgorzataFuszara">Jak zaznaczyłam, ta zmiana wzmacnia zasadę subsydiarności, co jest ogromnie ważne, zważywszy na negatywną opinię wydaną przez Komisję w tym zakresie w styczniu zeszłego roku.</u>
          <u xml:id="u-4.7" who="#MałgorzataFuszara">Proszę mi pozwolić podkreślić, że przez cały okres negocjacji rząd zwracał na ten aspekt bardzo baczną uwagę.</u>
          <u xml:id="u-4.8" who="#MałgorzataFuszara">Rząd przyjmie również z zadowoleniem wydłużenie okresu implementacji dyrektywy – z dwóch do trzech lat. Uważamy, że taki okres znacznie podnosi szansę na prawidłowe i terminowe wdrożenie nowych przepisów. To wydłużenie do trzech lat stało się na nasz wniosek.</u>
          <u xml:id="u-4.9" who="#MałgorzataFuszara">Jeśli mam dalej rozwijać to, oczywiście, mogłabym podkreślać sprawę bardzo dużej wagi i zróżnicowanego udziału kobiet i mężczyzn w zarządzie, ale myślę, że to jest sprawa ogólna…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#AndrzejGałażewski">Pozwolę sobie przerwać, ponieważ my tę dyskusje już odbyliśmy.</u>
          <u xml:id="u-5.1" who="#AndrzejGałażewski">Problem tkwił w czymś zupełnie innym, przejdę do tego.</u>
          <u xml:id="u-5.2" who="#AndrzejGałażewski">Jeżeli można na tym zakończyć to dobrze.</u>
          <u xml:id="u-5.3" who="#AndrzejGałażewski">Czy pan minister ma jakieś inne sprawy?</u>
          <u xml:id="u-5.4" who="#AndrzejGałażewski">Nie?</u>
          <u xml:id="u-5.5" who="#AndrzejGałażewski">Dobrze, dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-5.6" who="#AndrzejGałażewski">W takim razie, zanim rozpocznę dyskusję to przypomnę – może nie w detalach, ale clou – tego rozszerzenia parlamentarnego. Dyskusja odbyła się, jeszcze jak pełnomocnikiem była pani Agnieszka Rajewicz. Dyskusja, oczywiście, dotyczyła meritum sprawy a zastrzeżenie dotyczyło de facto sposobu realizacji tych idei. Uważaliśmy, że można tę sprawę w różny sposób rozwiązywać i jest już rozwiązywana w niektórych państwach członkowskich na poziomie krajowym i UE nie musi tak głęboko sięgać do biznesu, żeby regulować składy zarządów.</u>
          <u xml:id="u-5.7" who="#AndrzejGałażewski">To była główna przyczyna, że Sejm zgłosił zastrzeżenia dotyczące nieprzestrzegania zasady subsydiarności.</u>
          <u xml:id="u-5.8" who="#AndrzejGałażewski">To tylko gwoli informacji.</u>
          <u xml:id="u-5.9" who="#AndrzejGałażewski">Teraz rozpoczynamy dyskusję.</u>
          <u xml:id="u-5.10" who="#AndrzejGałażewski">Czy ktoś z państwa chce zabrać głos?</u>
          <u xml:id="u-5.11" who="#AndrzejGałażewski">Są trzy zgłoszenia.</u>
          <u xml:id="u-5.12" who="#AndrzejGałażewski">Pan poseł Czartoryski.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#ArkadiuszCzartoryski">Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-6.1" who="#ArkadiuszCzartoryski">Pani minister, prosiłbym o ewentualne sprostowanie, bo – być może – niedokładnie usłyszałem.</u>
          <u xml:id="u-6.2" who="#ArkadiuszCzartoryski">Być może się przesłyszałem, bo jestem bardzo zdziwiony tym, co usłyszałem. To znaczy, do tej pory myślałem, że dyskusja o wyrównaniu płci w zarządach spółek jest oparta na pewnych przesłankach ideowych, żeby umożliwić awans kobietom, żeby dyskutować z pewnymi stereotypami kulturowymi, by dopuścić panie do tych spółek, gdzie często są blokowane z przyczyn niezwiązanych z przyczynami merytorycznymi a tymczasem dowiedziałem się tu od pani (chyba, że źle usłyszałem…), że to chodzi o to, że po prostu te spółki, w których panie są w zarządach, zarabiają więcej pieniędzy. Bo, jeżeli to są podstawy naukowe, to mamy tutaj dzisiaj gigantyczne odkrycie na komisji, bo mamy mnóstwo spółek w Polsce, które mają kłopoty finansowe a pani podała, że tam, gdzie są panie w zarządzie to się lepiej zarabia. To wystarczy zmienić panów na panie i wiele problemów mnóstwa spółek gwałtownie rozwiążemy.</u>
          <u xml:id="u-6.3" who="#ArkadiuszCzartoryski">Ale, być może, źle panią zrozumiałem, bo pani podawała przykłady, że spółki, gdzie są panie, lepiej zarabiają. To byłaby gigantyczna rewolucja ekonomiczna.</u>
          <u xml:id="u-6.4" who="#ArkadiuszCzartoryski">To odkrycie tutaj, dzisiaj na komisji, jest naprawdę niezwykle cenne.</u>
          <u xml:id="u-6.5" who="#ArkadiuszCzartoryski">Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#AndrzejGałażewski">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-7.1" who="#AndrzejGałażewski">Pan poseł Sellin, proszę bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#JarosławSellin">Rzeczywiście, dyskusja się odbyła jeszcze z panią pełnomocnik Agnieszką Rajewicz i ona też dotyczyła nie tylko kwestii merytorycznej, którą pan przewodniczący Gałażewski poruszył, ale też właściwie ustrojowej.</u>
          <u xml:id="u-8.1" who="#JarosławSellin">Bo ja nadal nie rozumiem (choć argumenty prawne padały i pozostaliśmy w pewnej niezgodzie), jak to jest możliwe, że organ ustawodawczy w państwie wydaje ocenę i właściwie w tym przypadku używa tego instrumentu, który nazywamy żółtą kartką, czyli żąda od UE poprawienia tego dokumentu albo zrezygnowania z niego a organ władzy wykonawczej w państwie, czyli rząd i przedstawiciele rządu, nadal – co do zasady, jak to się ładnie określa – popierają brzmienie projektu przekazanego przez Komisję Europejską.</u>
          <u xml:id="u-8.2" who="#JarosławSellin">Myślę, że to jest szerszy problem na przyszłość, jak te relacje ułożyć, bo wydaje mi się, że rząd powinien realizować pracę uchwałodawczą i ustawodawczą parlamentu a nie – odwrotnie. I nie powinien lekceważyć opinii parlamentu. Tymczasem, cały czas (mimo, że opinia parlamentu ma już prawie dwa lata) mamy opinię oficjalnie wyrażaną w dokumentach przez polski rząd, że nadal popiera tę dyrektywę.</u>
          <u xml:id="u-8.3" who="#JarosławSellin">A parlament – nie popiera.</u>
          <u xml:id="u-8.4" who="#JarosławSellin">I pytanie mam też takie. Otóż, dowiadujemy się z tego dokumentu dzisiaj przedstawionego, że pracuje jakaś grupa robocza, która miała posiedzenie 25 listopada (a więc zaledwie tydzień temu) i rząd popiera kształt dyrektywy przekazany tej grupie roboczej. Mam wrażenie, że my kształtu tej dyrektywy przekazanego grupie roboczej 25 listopada nie znamy, chyba że ten kształt został wyostrzony (jak czytamy nieco dalej w dokumencie dzisiaj przedstawionym), że już nie 33 proc., tylko 40 proc. ma stanowić zbliżenie do równowagi płci w zarządach spółek, rozszerzenie na wszystkich dyrektorów spółek giełdowych, nie wykonawczych, tylko wszystkich i, że ma to być wszystko wypełnione do 1 stycznia 2020 roku.</u>
          <u xml:id="u-8.5" who="#JarosławSellin">Czyli pytanie drugie mam takie: czy prawdą jest (zgodnie z tym co dzisiaj czytamy w dokumencie), że prace nad tą dyrektywą trwają dalej, rząd je popiera (nawet w wyostrzonej formie), mimo że polski parlament tę dyrektywę (w łagodniejszej formie) odrzucił.</u>
          <u xml:id="u-8.6" who="#JarosławSellin">Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#AndrzejGałażewski">Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-9.1" who="#AndrzejGałażewski">Zanim oddam głos panu posłowi Szyszce to trzeba przypomnieć, że – niestety – ustawa, według której pracujemy, daje rządowi taką możliwość, że mimo negatywnej opinii komisji (bo z parlamentem jest trochę trudniej) rząd może mieć inne stanowisko. Musi się jedynie z tego w jakiś sposób tłumaczyć. Problemem są uzasadnione opinie.</u>
          <u xml:id="u-9.2" who="#AndrzejGałażewski">I tutaj jest, prawdopodobnie, jakaś luka prawna. Być może, trzeba będzie zmienić ustawę.</u>
          <u xml:id="u-9.3" who="#AndrzejGałażewski">Pan poseł Szyszko.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#JanSzyszko">Panie przewodniczący, Wysoka Komisjo, dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-10.1" who="#JanSzyszko">Zainteresował mnie ten wątek naukowy, poruszony przez panią minister i poruszony przez pana posła Czartoryskiego.</u>
          <u xml:id="u-10.2" who="#JanSzyszko">Pani minister, są też spółki, które są bardzo sfeminizowane, zdominowane przez kobiety.</u>
          <u xml:id="u-10.3" who="#JanSzyszko">Czy w związku z tym, te efekty ekonomiczne są takie bardzo duże i czy istnieje wtedy taka tendencja, żeby więcej krwi męskiej tam dopuścić?</u>
          <u xml:id="u-10.4" who="#JanSzyszko">Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#AndrzejGałażewski">Nie widzę więcej zgłoszeń do dyskusji, w takim razie prośba, żeby pani pełnomocnik ustosunkowała się do tych wypowiedzi a także – do dalszej procedury, w związku z tym, że parlament nie odwołał swojej opinii uzasadnionej.</u>
          <u xml:id="u-11.1" who="#AndrzejGałażewski">Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#MałgorzataFuszara">Może zacznę od tego, co zostało tu określone jako podstawy ideologiczne dyrektyw równościowych.</u>
          <u xml:id="u-12.1" who="#MałgorzataFuszara">To mi się wydaje jakimś trochę nieporozumieniem w sformułowaniu. Mówimy tu o pewnej konstytucyjnej zasadzie równości płci i do niej się odwołujemy i chyba, nikt nigdy, jej nie podważał.</u>
          <u xml:id="u-12.2" who="#MałgorzataFuszara">Rzeczywiście, przytoczyłam tu dwie grupy argumentów na rzecz prorównościowych rozwiązań. Jedna z nich to jest grupa argumentów, która się odwołuje, ogólnie rzecz biorąc, do zasady niedyskryminacji, zasady sprawiedliwości, ale także – w dzisiejszych czasach – do zasady wykorzystania kapitału społecznego kobiet, które są świetnie wykształcone (w tej chwili, wśród osób z wyższym wykształceniem mamy więcej kobiet niż mężczyzn). Tracenie tego potencjału jest, oczywiście, szkodą społeczną.</u>
          <u xml:id="u-12.3" who="#MałgorzataFuszara">Tak, że nie ulega wątpliwości, że to jest pierwsza grupa argumentów, która była ważna i nadal jest. Jeszcze raz mówię, w pierwszej grupie argumentów są argumenty dwojakiej natury. Jedne odwołują się do zasady sprawiedliwości i konstytucyjnej zasady równości płci a, druga grupa argumentów, odwołuje się do wykorzystania potencjału społecznego osób z najlepszym wykształceniem.</u>
          <u xml:id="u-12.4" who="#MałgorzataFuszara">Ta druga rzecz, do której się odwoływałam, kolejna grupa argumentów, która mówi o dobrych wynikach tych spółek mających zróżnicowany skład, to nie jest żadne odkrycie dzisiejszej komisji. Zapraszam zawsze wszystkich parlamentarzystów, niedawno w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów odbyła się wielka konferencja na ten temat. Takie konferencje odbywają się zresztą od jakiegoś czasu, gdzie prezentowane są wyniki bardzo różnych badań z biznesu, pokazujące (i dlatego o tym mówiłam), bo – wprawdzie dyrektywa mówi o zróżnicowaniu pod względem płci – zarządy o zróżnicowanym składzie, zróżnicowanym pod różnymi względami, mają lepsze wyniki finansowe od tych, które mają skład jednolity.</u>
          <u xml:id="u-12.5" who="#MałgorzataFuszara">To, co tu jest najłatwiej mierzalne i, zwłaszcza, do polskiego kontekstu się odwołuje to jest sprawa zróżnicowania pod względem płci. Z tego nie należy wysuwać wniosku, że jak zamienimy mężczyzn na kobiety to będzie więcej pieniędzy. Nikt takiego wniosku nie wysuwa. Jest nieporozumieniem upraszczanie tego, spłaszczanie, i mówienie, że jak się mężczyzn zamieni na kobiety to wyniki będą lepsze. Nikt tego nie twierdzi. Nikt tego tak nie powiedział. Natomiast, jeśli chodzi o zarządy, które mają skład mieszany, to z różnych analiz prowadzonych w ostatnich latach wynika, że – po prostu – mają lepsze wyniki finansowe.</u>
          <u xml:id="u-12.6" who="#MałgorzataFuszara">Czyli mamy do czynienia z dwiema grupami argumentów, które przekonują za pracą w kierunku wprowadzenia zróżnicowanego składu zarządów. Myślę, że już w tej chwili nie ma co do tego nieporozumienia. Tak, że te dwa cele są tu celami nadrzędnymi do wszystkich takich środków – czy to będzie dyrektywa, czy to będą rozwiązania krajowe, które mają na celu doprowadzenie do zróżnicowanego składu zarządu.</u>
          <u xml:id="u-12.7" who="#MałgorzataFuszara">Projekt dyrektywy ewoluuje i (na to chciałam zwrócić państwa uwagę) tak naprawdę idziemy w kierunku większej subsydiarności, większego otwarcia. Dlatego podkreślam fakt, że w projekcie w tej chwili wprowadza się tak zwaną klauzulę elastyczności, czyli własne rozwiązania krajowe będą tutaj miały rozstrzygające znaczenie o tym, w jaki sposób będziemy doprowadzać do tego celu, jakim jest zróżnicowany skład zarządów.</u>
          <u xml:id="u-12.8" who="#MałgorzataFuszara">I rzecz kolejna, oczywiście – chodzi tu o zróżnicowanie płci a więc nie tylko o wprowadzanie kobiet, ale o zróżnicowaną płeć osób wchodzących w skład zarządów.</u>
          <u xml:id="u-12.9" who="#MałgorzataFuszara">Wydaje mi się, że to jest najkrótsza odpowiedź na te pytania, które tutaj padły.</u>
          <u xml:id="u-12.10" who="#MałgorzataFuszara">Jeżeli państwo nadal mają jakieś wątpliwości co do jasności naszej argumentacji to, oczywiście, mogę te argumenty dalej rozwijać.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#AndrzejGałażewski">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-13.1" who="#AndrzejGałażewski">Dla mnie jest tu problem ideowy, ale niezwiązany z rolą kobiet czy mężczyzn. Problem ideowy, wydaje mi się, który jest szczególnie podkreślany – na przykład – przez Brytyjczyków a my to wspieramy, to jest głębokość ingerencji Komisji Europejskiej w życie gospodarcze nie państw, tylko firm. Komisja Europejska, zamiast zajmować się wspieraniem i zwiększeniem swobód funkcjonowania biznesu, nakłada arbitralnie jakieś nowe rozwiązania.</u>
          <u xml:id="u-13.2" who="#AndrzejGałażewski">To jest, według mnie, problem ideowy, istotny.</u>
          <u xml:id="u-13.3" who="#AndrzejGałażewski">Zaraz panu przewodniczącemu oddam głos, ale jeszcze pan poseł Sellin pytał o, w cudzysłowie, „zaostrzone rozwiązania” i o to, jak po upływie pewnego czasu wygląda sytuacja, jaki jest kształt tej dyrektywy. Czy ona jest bardziej zaostrzona i czy w związku z tym w dalszym ciągu jest popierana przez rząd w nowej formie?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#MałgorzataFuszara">W nowej formie mówi się o przynajmniej 33 procentach, tak że jeżeli „przynajmniej” jest zaostrzeniem, to – tak, ale nie wydaje mi się, aby to była różnica w stosunku do poprzednich.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#AndrzejGałażewski">Pan przewodniczący Szczerski, proszę bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#KrzysztofSzczerski">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-16.1" who="#KrzysztofSzczerski">Rzeczywiście, spór jest fundamentalny, więc pewnie nie rozstrzygniemy tego w dyskusji, bo zasadniczo startujemy do tej dyskusji z różnych punktów widzenia.</u>
          <u xml:id="u-16.2" who="#KrzysztofSzczerski">Klauzula elastyczności w ogóle nie ma żadnego znaczenia, bo w dyrektywach zawsze jest klauzula elastyczności. Chyba że elastyczność dotyczy także celów. Bo dyrektywy z zasady są elastyczne, jeśli chodzi o sposób ich wykonywania przez poszczególne państwa członkowskie. Wprowadzenie jej więc w sensie prawnym nie zmienia nic, dlatego że jeśli dyrektywa będzie obowiązywała w takich wartościach, o jakich pani minister mówi, to będzie ona do zrealizowania w tej czy innej formie elastycznie przez państwa, ale cel jest ten sam. Tylko narzędzia są różne. Jeśli elastyczność jest rozciągnięta także na cele, to wtedy dyrektywa traci sens, bo każdy kraj powie, że cel zrealizował, realizując 15 proc. udziału kobiet, bo powie, że elastycznie podszedł do celu.</u>
          <u xml:id="u-16.3" who="#KrzysztofSzczerski">Ta elastyczność nie ma więc większego znaczenia.</u>
          <u xml:id="u-16.4" who="#KrzysztofSzczerski">Fakt jest faktem, że do tej pory ekonomia opierała się na kwestii zysku i straty. Ekonomia ma kilka podstawowych kryteriów oceny przedsiębiorstw. Teraz wprowadzamy do ekonomii elementy, które ekonomii są obce, i do biznesu wprowadzamy elementy takie jak nierachunkowa sprawozdawczość, która też niedawno była głosowana, według mnie, niepotrzebnie. Wprowadzamy do ekonomii elementy, które z ekonomią nie mają nic wspólnego. To jest wprowadzanie do przedsiębiorczości rzeczy, które się z tą przedsiębiorczością nigdy do tej pory nie wiązały, więc w tym sensie jest to ingerencja w ogóle w zasady funkcjonowania ekonomicznego na rynku.</u>
          <u xml:id="u-16.5" who="#KrzysztofSzczerski">W powiązaniu z dokumentem, który będziemy jeszcze – jak rozumiem – omawiać, czyli COM(2008) 426 (czyli dyrektywa horyzontalna nie dyskryminacyjna) jest z kolei pytanie, czy ta dyrektywa jest spójna z tamtą dyrektywą. Bo tamta mówi o tym, że nie należy dyskryminować z jakiegokolwiek powodu. A w tej dyrektywie wyraźnie pokazujemy na płeć, jako jedyny czynnik różnicujący ludzi w zarządach spółek.</u>
          <u xml:id="u-16.6" who="#KrzysztofSzczerski">A dlaczego nikt nie bada na przykład, czy orientacja seksualna ludzi w zarządach spółek ma wpływ na ich efektywność? I czy nie należałoby także parytetowo wprowadzić orientacji rasowej, seksualnej, niepełnosprawności i różnych innych czynników, których z kolei ta horyzontalna dyrektywa by wymagała? Są różne czynniki różnicujące ludzi. Nie należy wyraźnie preferować jednego czynnika wobec innych a w tej dyrektywie wyraźnie preferujemy tylko płeć (i to kobiet przeciwko mężczyznom) parytetowo, jako czynnik różnicujący.</u>
          <u xml:id="u-16.7" who="#KrzysztofSzczerski">To, według mnie, nie jest zgodne z zasadą niedyskryminacji.</u>
          <u xml:id="u-16.8" who="#KrzysztofSzczerski">Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-17">
          <u xml:id="u-17.0" who="#AndrzejGałażewski">Pan przewodniczący Szczerski zahaczył już o następny dokument, którego pani minister jeszcze go nie przedstawiła a będzie rozpatrywany na Radzie.</u>
          <u xml:id="u-17.1" who="#AndrzejGałażewski">Trochę to przeoczyłem, bo trzeba przedstawić wszystkie dokumenty a dopiero później przechodzi się do dyskusji.</u>
          <u xml:id="u-17.2" who="#AndrzejGałażewski">Ja to przeoczyłem, przepraszam bardzo.</u>
          <u xml:id="u-17.3" who="#AndrzejGałażewski">Prosiłbym zatem panią minister o przedstawienie stanowiska rządu w pozostałych punktach, które będą dyskutowane na Radzie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-18">
          <u xml:id="u-18.0" who="#MałgorzataFuszara">W takim razie, jeżeli można, to przedstawię stanowisko rządu w sprawie projektu drugiej dyrektywy.</u>
          <u xml:id="u-18.1" who="#MałgorzataFuszara">Dziękuję bardzo za taką możliwość, tym bardziej że troszkę wcześniej będę musiała wyjść. Zostaną ekspertki z mojego biura.</u>
          <u xml:id="u-18.2" who="#MałgorzataFuszara">Pozwolę sobie przedstawić stanowisko rządu wobec projektu dyrektywy Rady w sprawie wprowadzenia w życie zasady równego traktowania osób bez względu na religię lub światopogląd, niepełnosprawność, wiek lub orientację seksualną. Projekt został przyjęty w lipcu 2008 roku. Zgodnie z tym stanowiskiem, Polska poparła rozpoczęcie prac nad zaproponowaną dyrektywą, uznając, że projekt dyrektywy ma na celu (ze względu na swój szeroki zakres podmiotowy i przedmiotowy) wypełnienie luki we wspólnotowej legislacji i, tym samym, bardziej efektywne zwalczanie dyskryminacji opartej na różnorodnych przesłankach i ma miejsce w dziedzinach niezwiązanych z zatrudnieniem.</u>
          <u xml:id="u-18.3" who="#MałgorzataFuszara">W związku z tym, zdaniem rządu, ta dyrektywa może się przyczynić do wzrostu tolerancji, otwartości europejskich społeczeństw a, co za tym idzie, przeciwdziałać mechanizmom wykluczenia społecznego wynikającego z odrzucenia i dyskryminacji.</u>
          <u xml:id="u-18.4" who="#MałgorzataFuszara">Polska podkreśliła również, że kwestia zwalczania dyskryminacji w każdym z jej przejawów, jest kwestią zasadniczą dla sukcesu europejskiego obszaru wolności, bezpieczeństwa i sprawiedliwości, w tym również dla dialogu międzykulturowego i międzypokoleniowego. Równocześnie rząd podkreśla, że projekt niewątpliwie wymaga pogłębionej analizy i dokonania oceny przewidywanych skutków prawnych oraz finansowych wprowadzanych zmian. Proponowaliśmy doprecyzowanie wielu terminów i przepisów, jak również zawarowanie, że dyrektywa nie narusza przepisów krajowych regulujących stan cywilny lub stosunki rodzinne, w tym praw reprodukcyjnych i wynikających z tego świadczeń.</u>
          <u xml:id="u-18.5" who="#MałgorzataFuszara">Po ponad sześciu latach dyskusji i negocjacji miło mi stwierdzić, że obecne brzmienie projektu zabezpiecza interesy Rzeczypospolitej wyrażone w wyżej wymienionym stanowisku.</u>
          <u xml:id="u-18.6" who="#MałgorzataFuszara">Podczas nadchodzącej Rady Polska poprze więc dalsze prace nad projektem, sprzeciwi się jednakże ewentualnemu zastosowaniu mechanizmu wzmocnionej współpracy w odniesieniu do projektu. Uważamy, że użycie tego mechanizmu nie byłoby zgodne z zasadą pomocniczości. W szczególności należy podkreślić, że wprowadzane dyrektywą przepisy będą miały konsekwencje dla podmiotów gospodarczych i jako takie powinny dotyczyć wszystkich uczestników rynku wewnętrznego.</u>
          <u xml:id="u-18.7" who="#MałgorzataFuszara">W odniesieniu do podziału kompetencji pomiędzy UE a państwa członkowskie, Polska wyrazi przekonanie, że podział ten musi być zgodny z podziałem kompetencji przyjętym prawem pierwotnym UE, w tym naturalnie uwzględniać zobowiązania międzynarodowe UE, takie jak przystąpienie do konwencji o prawach osób niepełnosprawnych.</u>
          <u xml:id="u-18.8" who="#MałgorzataFuszara">Jeśli chodzi o ogólny zakres dyrektywy to rząd zdejmie zastrzeżenia zgłoszone w odniesieniu do edukacji oraz publicznego systemu opieki zdrowotnej. Nadal jednak utrzymujemy zastrzeżenie wobec art. 4a) ust. 3, gdyż nie jest dla nas jasne, co rozumie się przez „nieproporcjonalne obciążenie innego rodzaju”. Dla przejrzystości tekstu i pewności prawnej będziemy postulować wykreślenie tego sformułowania.</u>
          <u xml:id="u-18.9" who="#MałgorzataFuszara">Chciałabym – w tym miejscu – podkreślić, że ten rzeczywisty sześcioletni wysiłek analityczny ekspertów w państwach członkowskich sprawił, że wycofują się one ze swoich zastrzeżeń wobec projektu. Nie dalej jak w zeszłym tygodniu z takich zastrzeżeń wycofali się Czesi i Francuzi.</u>
          <u xml:id="u-18.10" who="#MałgorzataFuszara">W odniesieniu do kalendarza implementacji rząd uważa, że powinien on być ambitny. Musimy bowiem pamiętać, że koszty dyskryminacji i wykluczenia są niebagatelne. Brak uczestnictwa lub niedostateczne uczestnictwo w życiu społecznym i gospodarczym osób i grup doświadczających dyskryminacji to, obok innych osobistych tragedii i osłabienia spójności społecznej, również konkretne koszty dla europejskich gospodarek. Kalendarz musi być jednocześnie realistyczny, tak by instytucje i podmioty gospodarcze mogły go odpowiednio realizować.</u>
          <u xml:id="u-18.11" who="#MałgorzataFuszara">W związku z tym, rząd poprze rozwiązanie, zgodnie z którym, państwa członkowskie miałyby cztery lata na wdrożenie przepisów dyrektywy oraz osiem lat na wdrożenie dostosowań dla osób z niepełnosprawnością w odniesieniu do nowych budynków, środków transportu oraz infrastruktury, okres dwudziestu lat natomiast na wdrożenie dostosowania dla osób z niepełnosprawnością w odniesieniu do budynków, środków transportu oraz infrastruktury już istniejącej.</u>
          <u xml:id="u-18.12" who="#MałgorzataFuszara">Chciałabym zwrócić uwagę (żeby uniknąć nieporozumień), że zakres przedmiotowy dyrektywy nie obejmuje kwestii związanych z prawem rodzinnym, w tym stanu cywilnego i adopcji, jak również praw reprodukcyjnych, nie obejmuje organizacji systemów zabezpieczenia społecznego państw członkowskich, nie obejmuje programów nauczania i aktywności edukacyjnych organizacji i finansowania systemów edukacyjnych państw członkowskich, nie obejmuje zróżnicowanego traktowania ze względu na wyznanie lub religię w odniesieniu do dostępu do placówek edukacyjnych, których etos oparty jest na określonej religii lub wyznaniu, w zgodzie z prawem, tradycją i praktyką krajową.</u>
          <u xml:id="u-18.13" who="#MałgorzataFuszara">Myślę, że to są takie podstawowe informacje i może na tym zakończę te informację ogólną.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-19">
          <u xml:id="u-19.0" who="#AgnieszkaPomaska">Pani minister, bardzo dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-19.1" who="#AgnieszkaPomaska">Przepraszam za spóźnienie.</u>
          <u xml:id="u-19.2" who="#AgnieszkaPomaska">Kontynuujemy dyskusję.</u>
          <u xml:id="u-19.3" who="#AgnieszkaPomaska">Bardzo proszę, pan minister.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-20">
          <u xml:id="u-20.0" who="#RadosławMleczko">Dwa słowa w odpowiedzi na sugestię pana przewodniczącego sprzed kilku minut i w uzupełnieniu mojej wypowiedzi wstępnej a, mianowicie, chciałbym poinformować również dla porządku Wysoką Komisję, że przedmiotem prac najbliższej Rady będzie również przyjęcie podejścia ogólnego do rozporządzenia PE i Rady w sprawie europejskiej sieci służb zatrudnienia a także dyskusja dotycząca postępu prac w odniesieniu do tak zwanej dyrektywy macierzyńskiej, o której już kilkakrotnie miałem okazję informować Wysoką Komisję.</u>
          <u xml:id="u-20.1" who="#RadosławMleczko">Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-21">
          <u xml:id="u-21.0" who="#AgnieszkaPomaska">Bardzo dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-21.1" who="#AgnieszkaPomaska">Czy ktoś jeszcze z państwa chciałby zabrać głos?</u>
          <u xml:id="u-21.2" who="#AgnieszkaPomaska">Pan przewodniczący Gałażewski, bardzo proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-22">
          <u xml:id="u-22.0" who="#AndrzejGałażewski">Chcę zabrać głos jako dyskutant.</u>
          <u xml:id="u-22.1" who="#AndrzejGałażewski">Ta dyrektywa, w stosunku do poprzedniej, to jest zupełnie odrębne zagadnienie, w związku z tym wydaje mi się, tak czuję, że przyjęcie takich rozwiązań, które zmniejszą dyskryminację, jest jednak bardziej słuszne. To jest inna dyskusja.</u>
          <u xml:id="u-22.2" who="#AndrzejGałażewski">Nie odbieram tego jako zagrożenia i zbyt wielkiej ingerencji Komisji Europejskiej. Natomiast z tego, co wiem to został przygotowany dezyderat na ten temat, w którym są prezentowane inne poglądy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-23">
          <u xml:id="u-23.0" who="#AgnieszkaPomaska">Bardzo dziękuję, panie przewodniczący.</u>
          <u xml:id="u-23.1" who="#AgnieszkaPomaska">Chcę zabrać głos jeszcze w sprawie dezyderatu, żeby wyjaśnić porządek rzeczy. Mam nadzieję, że będzie co do tego zgoda. Ponieważ posłowie chcieliby się zapoznać z treścią dezyderatu, mieć na to chwilę więcej czasu, to moja sugestia jest taka, że konkluzję przyjmiemy bez zajmowania stanowiska do tego dokumentu, ale dezyderatem zajmiemy się jutro, czyli jeszcze przed Radą.</u>
          <u xml:id="u-23.2" who="#AgnieszkaPomaska">Zapytam wnioskodawców, czy jest na to zgoda?</u>
          <u xml:id="u-23.3" who="#AgnieszkaPomaska">Tak, jest. Chcemy tę sprawę i ten dezyderat potraktować poważnie.</u>
          <u xml:id="u-23.4" who="#AgnieszkaPomaska">Czy ktoś jeszcze chciałby zabrać głos?</u>
          <u xml:id="u-23.5" who="#AgnieszkaPomaska">Pan poseł Sellin, bardzo proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-24">
          <u xml:id="u-24.0" who="#JarosławSellin">Problem z tą dyrektywą, która w skrócie jest zwana piątą dyrektywą antydyskryminacyjną, polega na tym, że praca nad nią odbywa się już od sześciu lat i, że pierwotnie miała ona dotyczyć równego traktowania osób ze względu na niepełnosprawność.</u>
          <u xml:id="u-24.1" who="#JarosławSellin">Myślę, że byłaby powszechna zgoda co do tego, że należy te sprawy uregulować, ale w trakcie prac dołączono do celów tej dyrektywy również różne pomysły likwidacji wydumanych albo prawdziwych praktyk dyskryminacyjnych ze względu na religię, światopogląd, wiek i orientację seksualną.</u>
          <u xml:id="u-24.2" who="#JarosławSellin">Dzisiaj czytam w depeszach, również medialnych, że dzisiaj mamy międzynarodowy dzień osób niepełnosprawnych i ponad sto organizacji europejskich (w tym jedenaście z Polski) akurat dzisiaj złożyło pismo do nowego szefa Komisji Europejskiej Junckera z prośbą o rezygnację z pracy nad tą dyrektywą.</u>
          <u xml:id="u-24.3" who="#JarosławSellin">Tak jak przy poprzednim punkcie jest tam, przede wszystkim, argumentacja ekonomiczna, że to jest zbyt dalekie ingerowanie w relacje pomiędzy producentem, przedsiębiorcą a konsumentem. Zwracają też uwagę, że są niedookreślone pojęcia w tej dyrektywie. Pojęcie „dyskryminacja” nie jest dookreślone i będzie można (w razie wejścia w życie takiej dyrektywy), po prostu, prowadzić jakieś wojny z przedsiębiorcami pod pozorem, że stosujemy praktyki dyskryminacyjne a one nie będą wyraźnie dookreślone, co rozumiemy pod pojęciem „dyskryminacji”.</u>
          <u xml:id="u-24.4" who="#JarosławSellin">Zdaniem wielu tych organizacji, które żądają zakończenia prac nad tą dyrektywą, zasada (na przykład, w Polsce) ochrony dóbr osobistych jest wystarczająca, żeby walczyć w imię ochrony dóbr osobistych o swoje sprawy w relacjach z przedsiębiorcą czy producentem. Raczej też bym zalecał tutaj ostrożność przy takim entuzjastycznym poparciu tej dyrektywy, bo wydaje mi się, że coraz więcej pojawia się zdroworozsądkowych głosów, które wskazują, że to może być jeden z kolejnych elementów, który zakłóci rozwój wolności i swobód gospodarczych w UE.</u>
          <u xml:id="u-24.5" who="#JarosławSellin">Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-25">
          <u xml:id="u-25.0" who="#AgnieszkaPomaska">Dziękuję, panie pośle.</u>
          <u xml:id="u-25.1" who="#AgnieszkaPomaska">Zapytam jeszcze, czy ktoś z posłów chciałby jeszcze zabrać głos?</u>
          <u xml:id="u-25.2" who="#AgnieszkaPomaska">Nie?</u>
          <u xml:id="u-25.3" who="#AgnieszkaPomaska">Bardzo proszę, pani minister.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-26">
          <u xml:id="u-26.0" who="#MałgorzataFuszara">Chyba tu wyszły jakieś nieporozumienia, dlatego że od początku dyrektywa była w takim kształcie, nie była to dyrektywa najpierw skierowana do osób niepełnosprawnych. Może to jest jakaś pomyłka z konwencją?...</u>
          <u xml:id="u-26.1" who="#MałgorzataFuszara">Ratyfikowaliśmy konwencję poświęconą oddzielnie oso bom niepełnosprawnym i z tej racji jesteśmy już zobowiązani do przyjęcia wielu rozwiązań, które też dyrektywa przewiduje, tak czy tak. Natomiast ta dyrektywa od początku była procedowana ze względu na te inne wymiary dyskryminacji.</u>
          <u xml:id="u-26.2" who="#MałgorzataFuszara">Mogę też powiedzieć, że w UE po takim okresie, kiedy – rzeczywiście – sprawy równości były równością płci (zgodnie zresztą z założycielskimi dokumentami UE itd.), Unia przeszła do takiej fazy, kiedy wszystkie inne wymiary dyskryminacji są uwzględniane, zarówno w mechanizmach, które w każdym z krajów stoją na czele polityk rządowych, jak i zapobieganiu dyskryminacji z różnych powodów. Czyli jakby przeszliśmy od jednego wymiaru dyskryminacji do patrzenia na antydyskryminacyjne działanie pod wszelkimi możliwymi względami.</u>
          <u xml:id="u-26.3" who="#MałgorzataFuszara">Tak, że ta dyrektywa była od początku w taki sposób pomyślana. I nie ma tutaj problemu.</u>
          <u xml:id="u-26.4" who="#MałgorzataFuszara">Nie ma też problemu z definicją dyskryminacji, dlatego że te definicje, do których się odwołuje dyrektywa, są tożsame albo bardzo zbieżne z tymi, które stosowały poprzednie dyrektywy, które Polska implementowała. W związku z tym nie ma tu problemu.</u>
          <u xml:id="u-26.5" who="#MałgorzataFuszara">Wspomniałam tutaj o pewnej niejasności i o tym, że w związku z tym w art. 4a) ust. 3 znajduje się nieproporcjonalne obciążenie innego niż finansowe rodzaju. I tutaj, rzeczywiście, zgadzamy się, że jest to pewna niejasność i będziemy dążyć w toku dalszych prac do tego, żeby nie zostało umieszczone w dyrektywie.</u>
          <u xml:id="u-26.6" who="#MałgorzataFuszara">Jeżeli chodzi o apele, które są ewentualnie kierowane do przewodniczącego to ja, rzeczywiście, nie znam tych apeli, natomiast mogę powiedzieć, że stanowisko Komisji Europejskiej jest takie, że szef Komisji Europejskiej Jean-Claude Juncker uznał to za jeden z priorytetów i sprzeciwia się także mechanizmowi współpracy. Będziemy więc tutaj mieli pełen wpływ na to, bo to zapewnia, że nie będzie nad nią pracowało węższe grono.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-27">
          <u xml:id="u-27.0" who="#AgnieszkaPomaska">Bardzo dziękuję, pani minister.</u>
          <u xml:id="u-27.1" who="#AgnieszkaPomaska">Jeszcze pan poseł Sellin.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-28">
          <u xml:id="u-28.0" who="#JarosławSellin">Jeszcze zwrócę uwagę na to (bo to nam umknęło), że niektóre parlamenty ważnych krajów europejskich, jak Niemiec czy Czech, odrzuciły tę dyrektywę już sześć lat temu. Zgłosiły weto do tej dyrektywy.</u>
          <u xml:id="u-28.1" who="#JarosławSellin">Ale mam też takie konkretne pytanie.</u>
          <u xml:id="u-28.2" who="#JarosławSellin">Załóżmy, że ta dyrektywa wchodzi w życie, implementujemy jej założenia w polskim prawodawstwie. Chciałem dopytać panią minister: czy, kiedy założenia tej dyrektywy wejdą już w życie to, czy – na przykład – szkoła katolicka, która nie zgodzi się na zatrudnienie aktywnego w ruchu gejowskim nauczyciela (odróżniam te sprawy, bo uważam, że powinna zatrudnić homoseksualistę, jeśli ma takie skłonności i to jest jego prywatna sprawa), aktywnego w ruchu gejowskim, czyli eksponującego swoją odmienność i utożsamiającego się z ruchem politycznym gejowskim nauczyciela to, czy taka szkoła będzie oskarżona o dyskryminację?</u>
          <u xml:id="u-28.3" who="#JarosławSellin">Albo, jeśli w tej szkole zechce się zatrudnić bardzo dobry, świetnie wykształcony nauczyciel od matematyki i geografii, ale który nie będzie katolikiem, tylko będzie chciał eksponować swoje inne wyznanie (na przykład – będzie świadkiem Jehowy) to, czy szkoła katolicka, która nie zechce go zatrudnić z tego powodu, że on przy okazji będzie chciał głosić swoje przekonania religijne, czy będzie oskarżona o dyskryminację?</u>
          <u xml:id="u-28.4" who="#JarosławSellin">Jeszcze jedno pytanie, bo mamy w tytule tej dyrektywy równe traktowanie ze względu na światopogląd.</u>
          <u xml:id="u-28.5" who="#JarosławSellin">Jaka jest pani osobista opinia jako naukowca – jako osoby, która walczy o to, żeby równe traktowanie miało miejsce –o przypadku profesora Chazana, który miał swój światopogląd, zgodnie z tym światopoglądem (a nawet – sumieniem), kierował się w swojej pracy i został zwolniony z tej pracy właśnie z powodu tego, że się tym kierował.</u>
          <u xml:id="u-28.6" who="#JarosławSellin">Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-29">
          <u xml:id="u-29.0" who="#AgnieszkaPomaska">Dziękuję, panie pośle.</u>
          <u xml:id="u-29.1" who="#AgnieszkaPomaska">Pani minister, proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-30">
          <u xml:id="u-30.0" who="#MałgorzataFuszara">Nie będę się wypowiadała dzisiaj o profesorze Chazanie. Nie wydaje mi się, żeby to był przedmiot naszych obrad. Wypowiadałam się na ten temat w wywiadach i do nich odsyłam.</u>
          <u xml:id="u-30.1" who="#MałgorzataFuszara">Przykro mi, że widocznie niewyraźnie się przed chwilą wypowiedziałam, dlatego że przytaczałam, że Czesi wycofali się z zastrzeżeń. Natomiast sytuacja w Niemczech jest odmienna o tyle, że tam będą to wprowadzały poszczególne landy i dlatego jest to zostawione landom. Jest to innego typu procedura, ze względu na innego rodzaju charakter państwa i wprowadzania w związku z tym prawa.</u>
          <u xml:id="u-30.2" who="#MałgorzataFuszara">Przykro mi także, że nie dość wyraźnie odczytałam, że zakres przedmiotowy dyrektywy nie obejmuje zróżnicowanego traktowania ze względu na wyznanie lub religię w odniesieniu do dostępu do placówek edukacyjnych, których etos oparty jest na określonej religii lub wyznaniu, w zgodzie z prawem, tradycją i praktyką krajową. Natomiast, zgodnie z ogólnymi polskimi przepisami, sądy wypowiadają się w sprawie przypadków indywidualnych dyskryminacji i nic tu więcej nie możemy powiedzieć. Mamy prawo antydyskryminacyjne i sądy będą się na ten temat wypowiadały.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-31">
          <u xml:id="u-31.0" who="#AgnieszkaPomaska">Dziękuję, pani minister.</u>
          <u xml:id="u-31.1" who="#AgnieszkaPomaska">Zakończyliśmy dyskusję.</u>
          <u xml:id="u-31.2" who="#AgnieszkaPomaska">Jeszcze pan chciał zabrać głos?</u>
          <u xml:id="u-31.3" who="#AgnieszkaPomaska">Proszę się przedstawić.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-32">
          <u xml:id="u-32.0" who="#RafałDorosiński">Pani przewodnicząca, zgłaszaliśmy swój udział w Komisji. Rafał Dorosiński, Instytut na Rzecz Kultury Prawnej Ordo Iuris.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-33">
          <u xml:id="u-33.0" who="#AgnieszkaPomaska">Dobrze.</u>
          <u xml:id="u-33.1" who="#AgnieszkaPomaska">Prośba, zgodnie z zasadami, które obowiązują na komisji – trzy minutki.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-34">
          <u xml:id="u-34.0" who="#RafałDorosiński">Mam świadomość tego, że mam bardzo ograniczony czas, pozwolę więc sobie dosłownie na kilka uwag.</u>
          <u xml:id="u-34.1" who="#RafałDorosiński">Na wstępie chciałem zaznaczyć, że tematyka równościowa i antydyskryminacyjna znajduje się w szeregu różnych dyrektyw unijnych. Przed przyjęciem dyrektywy z 2008 roku, o której tutaj mówimy, zostało przyjętych co najmniej pięć innych dyrektyw o podobnej tematyce. Ta tematyka jest więc szeroko obecna w gęstej sieci uregulowań prawnych.</u>
          <u xml:id="u-34.2" who="#RafałDorosiński">Prawda jest informacja, która tu została podana, że została ona zablokowana ze względu na sprzeciw Niemiec, będący wynikiem sprzeciwu tamtejszych przedsiębiorców, co ma związek z tym, że dyrektywa głęboko ingeruje w działalność gospodarczą i wielu małych przedsiębiorstw także.</u>
          <u xml:id="u-34.3" who="#RafałDorosiński">Zastrzeżenia, które są podnoszone do tej dyrektywy, dotyczą tego, że rozciąga ona zasadę prawa antydyskryminacyjnego na stosunki między podmiotami prywatnymi, w tym – między przedsiębiorcami a odbiorcami ich usług. Zakres tej ingerencji jest dużo szerszy niż w polskiej ustawie antydyskryminacyjnej z 2010 roku, która już implementowała wszystkie dotychczasowe regulacje w tym zakresie.</u>
          <u xml:id="u-34.4" who="#RafałDorosiński">Istotne zastrzeżenia i wątpliwości budzi fakt, że projekt tej dyrektywy tworzy instytucje domniemania dyskryminacji po stronie usługodawcy. To znaczy, że przedsiębiorca pomówiony o stosowanie praktyk antydyskryminacyjnych będzie musiał udowodnić, że takich praktyk nie stosuje. Będzie to skutkowało pewną zachętą i masowym oskarżaniem przedsiębiorstw o naruszanie zasady antydyskryminacyjnej, co samo w sobie jest wyjątkowo i wysoce wątpliwe.</u>
          <u xml:id="u-34.5" who="#RafałDorosiński">Ponadto projekt operuje takim pojęciem jak „mniej korzystne traktowanie” – wyjątkowo niejasnym pojęciem, zgodnie z którym podmiot, który znajduje się w podobnej sytuacji co inny podmiot, nie może być właśnie mniej korzystnie traktowany. Poprzez wprowadzenie zakazu różnego traktowania się przez obywateli w ich wzajemnych dobrowolnych relacjach, które ze swej istoty rządzą się zasadą autonomii woli, dokonuje się de facto marginalizacji zasady wolności i drakońsko ogranicza się autonomię jednostek.</u>
          <u xml:id="u-34.6" who="#RafałDorosiński">Chcę też zwrócić uwagę na wyjątkowo szeroką i niejasną definicję molestowania, która jest obecna w tym projekcie. Otóż zgodnie z tą definicją za molestowanie może być uznane już samo, cytuję: „stworzenie onieśmielającej atmosfery”. Ta niejasność, ten zupełny brak precyzji w takiej definicji także może być przyczynkiem do szeregu pozwów i de facto ograniczać debatę publiczną.</u>
          <u xml:id="u-34.7" who="#RafałDorosiński">Chciałem może na koniec podać państwu przykłady (już kończę, ostatnie zdania), żeby uzmysłowić, w jaki sposób ta dyrektywa może w praktyce działać. Otóż, na przykład, w 2010 roku w Hiszpanii grupa medialna Intereconomia została ukarana grzywną za publikację reklamy promującej rodzinę i zachęcającą do bojkotu parady homoseksualistów. W 2012 roku w Wielkiej Brytanii prowadzono dochodzenie dotyczące chrześcijańskiego blogera po tym, jak umieścił na swojej stronie internetowej ogłoszenie promujące małżeństwo.</u>
          <u xml:id="u-34.8" who="#RafałDorosiński">Tak, że oddziaływanie tej dyrektywy będzie skutkowało na dwóch płaszczyznach – przede wszystkim w wymiarze działalności gospodarczej, jak i w wymiarze ograniczającym debatę publiczną, dotyczącą światopoglądu.</u>
          <u xml:id="u-34.9" who="#RafałDorosiński">Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-35">
          <u xml:id="u-35.0" who="#AgnieszkaPomaska">Bardzo dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-35.1" who="#AgnieszkaPomaska">Chcę się tylko upewnić, czy państwa stanowisko zostało przysłane na piśmie do naszej komisji, czy nie?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-36">
          <u xml:id="u-36.0" who="#RafałDorosiński">Tak, przesłaliśmy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-37">
          <u xml:id="u-37.0" who="#AgnieszkaPomaska">Upewniam się, bo było kilka opinii.</u>
          <u xml:id="u-37.1" who="#AgnieszkaPomaska">Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-37.2" who="#AgnieszkaPomaska">Państwo posłowie, wszyscy członkowie komisji, też otrzymali, jak rozumiem, to stanowisko.</u>
          <u xml:id="u-37.3" who="#AgnieszkaPomaska">Jeszcze pan przewodniczący Gałażewski.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-38">
          <u xml:id="u-38.0" who="#AndrzejGałażewski">Ja tylko chciałem doprecyzować, że jeżeli podał pan dwa przykłady, hiszpański i brytyjski a dyrektywy jeszcze nie ma, to znaczy, że dyrektywa nie jest wcale potrzebna, żeby tego typu działania były, bo pan to przedstawia, że ona umożliwi.</u>
          <u xml:id="u-38.1" who="#AndrzejGałażewski">Ale, skoro takie przypadki już były to nie ma tu dodatkowej zachęty.</u>
          <u xml:id="u-38.2" who="#AndrzejGałażewski">Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-39">
          <u xml:id="u-39.0" who="#RafałDorosiński">Jeśli w tym momencie funkcjonują różne prawa antydyskryminacyjne to ta dyrektywa wzmacnia tylko ich oddziaływanie. To znaczy, poprzez wpisanie określonych przesłanek w jej treść, sprawia, że prawdopodobieństwo tego typu sytuacji, tego typu pozwów, tego typu spraw, diametralnie i radykalnie rośnie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-40">
          <u xml:id="u-40.0" who="#AgnieszkaPomaska">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-40.1" who="#AgnieszkaPomaska">Zakończyliśmy dyskusję.</u>
          <u xml:id="u-40.2" who="#AgnieszkaPomaska">Stwierdzam, że Komisja przyjęła do wiadomości informację o stanowisku, jakie Rada Ministrów ma zamiar zająć podczas rozpatrywania projektów aktów ustawodawczych UE oraz projektów aktów przyjmowanych na podstawie art. 352 ust. 1 Traktatu o Funkcjonowaniu UE na posiedzeniu Rady ds. Zatrudnienia, Polityki Społecznej, Zdrowia i Spraw Konsumenckich, które odbędzie w dniu 11 grudnia w związku z zasięgnięciem Komisji w tym sprawach w trybie art. 11 ust. 1 ustawy.</u>
          <u xml:id="u-40.3" who="#AgnieszkaPomaska">Komisja przypomina, że sejm RP przyjął uchwałę, w której uznał dokument o sygnaturze COM(2012) 614 za niezgodny z zasadą pomocniczości, natomiast w stosunku do dokumentu COM(2008) 426 Komisja postanawia nie zajmować stanowiska. To jest koniec konkluzji.</u>
          <u xml:id="u-40.4" who="#AgnieszkaPomaska">Wyjaśniam, że jutro na drugim posiedzeniu Komisji rozpatrzymy projekt dezyderatu przygotowany przez pana przewodniczącego Szczerskiego.</u>
          <u xml:id="u-40.5" who="#AgnieszkaPomaska">Bardzo dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-40.6" who="#AgnieszkaPomaska">Przechodzimy do punktu drugiego, czyli informacji o stanowisku, jakie Rada Ministrów ma zamiar zająć podczas rozpatrywania projektów aktów prawnych UE na posiedzeniu Rady ds. Sprawiedliwości i Spraw Wewnętrznych, które odbędzie się 4 i 5 grudnia 2014 r.</u>
          <u xml:id="u-40.7" who="#AgnieszkaPomaska">Zwracam uwagę państwa posłów, że w agendzie Rady, w części do dyskusji, znajduje się wniosek dotyczący rozporządzenia Rady w sprawie jurysdykcji prawa właściwego oraz uznawania i wykonywania orzeczeń sądowych w sprawach majątkowych zarejestrowanych związków partnerskich, dokument COM(2011) 127, do którego Sejm VI kadencji zgłosił uzasadnioną opinię o niezgodności projektu z zasadą pomocniczości.</u>
          <u xml:id="u-40.8" who="#AgnieszkaPomaska">Poproszę o zabranie głosu najpierw panią minister Monikę Zbrojewską, bardzo proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-41">
          <u xml:id="u-41.0" who="#MonikaZbrojewska">Dzień dobry państwu.</u>
          <u xml:id="u-41.1" who="#MonikaZbrojewska">Dyskusja dotycząca współpracy w obszarze wymiaru sprawiedliwości odbędzie się w pierwszym dniu posiedzenia Rady ds. Wymiaru Sprawiedliwości i Spraw Wewnętrznych. Oczywiście, są to informacje dotyczące celu posiedzenia sejmowej Komisji do Spraw Unii Europejskiej. Z zakresu właściwości Ministra Sprawiedliwości porządek posiedzenia Rady obejmuje dziewięć projektów aktów prawnych. Przewidziano przyjęcie podejścia ogólnego w odniesieniu do dwóch projektów, przyjęcie częściowego podejścia ogólnego wobec jednego projektu, debatę orientacyjną także wobec jednego projektu, porozumienie polityczne dotyczące jednego projektu, natomiast w stosunku do czterech projektów prezydencja przedstawi informację na temat stanu pracy. Ponadto rozpatrywane będą dwa punkty we właściwości Ministerstwa Spraw Wewnętrznych oraz jeden we właściwości Ministerstwa Administracji i Cyfryzacji.</u>
          <u xml:id="u-41.2" who="#MonikaZbrojewska">Prezydencja włoska miała większe ambicje, jednak pomimo dużej ilości punktów przewidzianych w porządku obrad będzie to Rada przełomowa. I teraz pozwolę sobie przedstawić zasadnicze informacje na temat poszczególnych punktów. Będzie ich łącznie osiem.</u>
          <u xml:id="u-41.3" who="#MonikaZbrojewska">Po pierwsze, jeżeli chodzi o wniosek dotyczący rozporządzenia Rady w sprawie ustanowienia Prokuratury Europejskiej, jak wiadomo Wysokiej Komisji, stanowisko rządu – zaaprobowane na forum Komisji do Spraw Unii Europejskiej – zawierało warunkowe poparcie Polski dla ustanowienia Prokuratury Europejskiej. Z jednej strony rząd podkreślał potencjalne korzyści budżetowe wynikające z ustanowienia tego typu instytucji, z drugiej jednak wskazywał na konieczność uniknięcia nadmiernej ingerencji w systemy ścigania karnego w państwach członkowskich oraz konieczność zachowania autonomii proceduralnej.</u>
          <u xml:id="u-41.4" who="#MonikaZbrojewska">Przed ostatnim posiedzeniem Rady informowałam już Wysoką Komisję, że z perspektywy interesu Polski prace w Radzie zmierzają w dobrym kierunku. Po pierwsze, zdecydowano się na przyjęcie kolegialnego modelu funkcjonowania urzędu przeciwieństwie do bardziej federalistycznej koncepcji forsowanej przez Komisję. Po drugie zaś zrezygnowano z wyłącznej jurysdykcji Prokuratury Europejskiej na rzecz jurysdykcji dzielonej.</u>
          <u xml:id="u-41.5" who="#MonikaZbrojewska">Prezydencja włoska zamierzała w ciągu sześciu miesięcy dokonać istotnego postępu w pracach, jednakże musiała zrewidować swoje plany, gdyż okazało się, że tematyka ta jest trudna, nie tylko na poziomie strategicznym, ale również ściśle praktycznym. Stąd też wypracowanie funkcjonalnych mechanizmów działania Prokuratury Europejskiej wymaga więcej czasu, tym bardziej na obecnym etapie nie ma mowy o potrzebie podejmowania tak zwanej wzmocnionej współpracy.</u>
          <u xml:id="u-41.6" who="#MonikaZbrojewska">Na jutrzejszym posiedzeniu Rady UE zaplanowano więc jedynie przeprowadzenie debaty orientacyjnej na temat niezależności decyzji Prokuratury Europejskiej, w tym sposobu nominacji szefa tej instytucji oraz prokuratorów europejskich. W opinii rządu nie ma potrzeby wypracowywania nowych rozwiązań w tym zakresie. Dobrym punktem wyjścia jest kompromis wypracowany podczas posiedzenia Rady w dniach 5 i 6 czerwca. Uzgodniliśmy wówczas, że Prokuratura Europejska oparta będzie na modelu kolegialnym, gdzie każde państwo będzie miało swojego reprezentanta a szef prokuratury będzie pierwszym wśród równych, wybierany spośród członków kolegium, zatem będzie reprezentantem wszystkich państw. Nie ma potrzeby otwierania wolnego naboru, gdyż to spośród gremium kolegium można wyłonić najbardziej kompetentnego, zapewniającego wysokie standardy szefa prokuratury. Notabene trzeba zaznaczyć, że w toku negocjacji ustalono, że uprawnienia procesowe szefa będą nikłe a jego funkcje – głównie reprezentacyjne. Z kolei gwarantem niezależności podejmowania decyzji procesowych będzie tak zwana Izba Stała o mieszanym składzie narodowym. Dokument prezydencji powinien stanowić dalej podstawę do prac eksperckich.</u>
          <u xml:id="u-41.7" who="#MonikaZbrojewska">W zakresie drugiego wniosku a mianowicie rozporządzenia PE i Rady w sprawie agencji UE ds. współpracy wymiarów sprawiedliwości w sprawach karnych to, podczas posiedzenia Rady, planowane jest uzgodnienie najbardziej zaawansowanych części projektu, tak zwane przyjęcie częściowego podejścia ogólnego. W wyniku dotychczasowych prac możliwe jest osiągnięcie porozumienia państw członkowskich w zakresie statutu i uprawnień przedstawicieli krajowych, statusu przewodniczącego, wiceprzewodniczących, struktury zarządczej, sposobu głosowania oraz kwestii operacyjnej. Dokument przedłożony przez prezydencję włoską jest zgodny ze stanowiskiem rządu przyjętym w odniesieniu do projektu rozporządzenia, w szczególności jeżeli chodzi o elastyczność uprawnień członka krajowego w zależności od decyzji każdego z państw. Polska poprze zatem w dniu jutrzejszym projekt rozporządzenia w jego obecnym brzmieniu.</u>
          <u xml:id="u-41.8" who="#MonikaZbrojewska">Po trzecie, jeżeli chodzi o dyrektywę PE i Rady w sprawie wzmocnienia określonego rodzaju aspektów związanych z domniemaniem niewinności i prawa do obecności na rozprawie w postępowaniu karnym to tutaj przedstawiciel Polski poprze ten tekst projektowanej dyrektywy w obecnej jego wersji z uwagi na to, że to nie wzbudza żadnych emocji czy kontrowersji. Ta regulacja prawna jest zawarta także aktualnie w naszej konstytucji oraz w Kodeksie postępowania karnego.</u>
          <u xml:id="u-41.9" who="#MonikaZbrojewska">Jeśli chodzi o czwarty wniosek, który dotyczy dyrektywy PE w sprawie tymczasowej pomocy prawnej dla podejrzanych lub oskarżonych, którzy zostali pozbawieni wolności, oraz w sprawie pomocy prawnej w ramach postępowania dotyczącego europejskiego nakazu aresztowania to na posiedzeniu Rady prezydencja włoska zamierza przedstawić ministrom informację o stanie prac nad projektem dyrektywy. Również tutaj prezydencji włoskiej nie udało się osiągnąć wystarczającego postępu, dlatego też dokument jedynie podsumowuje dotychczasowe prace. Nie oczekuje się dyskusji ministrów i projekt dyrektywy będzie stanowił przedmiot dalszych prac eksperckich.</u>
          <u xml:id="u-41.10" who="#MonikaZbrojewska">Po piąte, jeżeli chodzi o wniosek w sprawie zwalczania nadużyć na szkodę interesów finansowych UE za pośrednictwem prawa krajowego, to jutro również na posiedzeniu Rady prezydencja włoska zamierza przedstawić ministrom informację o stanie prac nad tą dyrektywą. Nie oczekuje się debaty ministrów. Obecnie projekt jest przedmiotem negocjacji na forum: PE, Rada, Komisja. W toku dotychczasowych negocjacji udało się zrealizować większość postulatów Polski.</u>
          <u xml:id="u-41.11" who="#MonikaZbrojewska">Po szóste, jeżeli chodzi o rozporządzenie PE i Rady zmieniające rozporządzenie w sprawie postępowania upadłościowego, to tutaj należy nadmienić, że Rada przyjęła tak zwane podejście ogólne do rozporządzenia już w czerwcu tego roku. Na najbliższym posiedzeniu Rady przewiduje się przyjęcia porozumienia politycznego odnośnie do tego rozporządzenia, czyli ostateczne przyjęcie rozporządzenia. Należy również nadmienić, że w toku negocjacji w Radzie oraz w czasie rozmów z PE zostały zrealizowane zasadnicze postulaty zgłaszane przez Polskę. Z tego powodu Polska wyrazi poparcie dla projektu rozporządzenia w jego ostatecznym kształcie.</u>
          <u xml:id="u-41.12" who="#MonikaZbrojewska">Po siódme, jeśli chodzi o rozporządzenie w sprawie drobnych roszczeń oraz rozporządzenie, które dotyczy postępowania w sprawie europejskiego nakazu zapłaty, to również na najbliższym posiedzeniu Rady przewidziano przyjęcie podejścia ogólnego w odniesieniu do projektu rozporządzenia. Ten projekt w wersji przekładanej na posiedzenie Rady podwyższa do 4 tys. euro górną granicę wartości roszczeń, których można dochodzić w omawianym postępowaniu. Wprowadza również wiele rozwiązań, mianowicie na przykład wielojęzyczny jednolity formularz, który ma spowodować obniżenie kosztów związanych z tłumaczeniem. Tu jest szereg rozwiązań. Te rozwiązania proponowane w projekcie są zgodne ze stanowiskiem rządu, spełniają postulaty negocjacyjne Polski, w związku z powyższym Polska również poprze podejście ogólne do projektowanego rozporządzenia.</u>
          <u xml:id="u-41.13" who="#MonikaZbrojewska">I ostatni punkt a, mianowicie, wniosek dotyczący rozporządzenia Rady w sprawie jurysdykcji prawa właściwego, uznawania i wykonywania orzeczeń sądowych w zakresie małżeńskich ustrojów majątkowych, a także prawa właściwego, uznawania i wykonywania orzeczeń sądowych w zakresie skutków majątkowych zarejestrowanych związków partnerskich. Tutaj należy wskazać, co następuje, a mianowicie celem projektowanych rozporządzeń Rady w sprawie jurysdykcji prawa właściwego, uznawania i wykonywania orzeczeń sądowych w zakresie małżeńskich ustrojów majątkowych oraz skutków majątkowych zarejestrowanych związków partnerskich jest harmonizacja przepisów dotyczących jurysdykcji, czyli międzynarodowej właściwości sądów, norm kolizyjnych, to jest określających prawo właściwe, oraz zasad uznawania i wykonywania orzeczeń w sprawach odnoszących się do majątkowych aspektów związków małżeńskich i partnerskich.</u>
          <u xml:id="u-41.14" who="#MonikaZbrojewska">Pragnę tutaj nadmienić, że prace nad tym projektem toczą się już od ponad trzech lat. Pierwotnie ambicją prezydencji włoskiej było przedstawienie obu tych projektów do decyzji Rady na najbliższym grudniowym posiedzeniu. Kilka delegacji, w tym między innymi Polska oczywiście, pokazały, że wciąż nie są gotowe do akceptacji projektów, w tym niektórych konkretnych zapisów. W konsekwencji prezydencja ograniczyła swoje ambicje i ostatecznie przedstawiła Radzie jedynie informację o stanie prac nad tymi rozporządzeniami. W swoim dokumencie prezydencja wskazuje, że choć w jej opinii w pracach nad rozporządzeniami nastąpił istotny postęp, tak że teksty osiągnęły wysoki poziom dojrzałości, to wciąż część delegacji nie jest gotowa do zaakceptowania projektu, w szczególności konkretnych przepisów, które wymagają dalszych przemyśleń. Proponuje, aby Rada powróciła do tematu po okresie refleksji, jednak nie później niż przed końcem 2015 roku.</u>
          <u xml:id="u-41.15" who="#MonikaZbrojewska">Delegacja Polski przyjmie do wiadomości informację prezydencji na temat stanu prac nad rozporządzeniami i nie będzie zabierać głosu, chyba że wywiąże się dyskusja zmierzająca do zmiany zapisów zawartych w dokumencie prezydencji. W takim przypadku Polska wyrazi poparcie dla podejścia prezydencji, które opiera się na prawidłowej ocenie sytuacji w Radzie.</u>
          <u xml:id="u-41.16" who="#MonikaZbrojewska">Dziękuję uprzejmie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-42">
          <u xml:id="u-42.0" who="#AgnieszkaPomaska">Bardzo dziękuję, pani minister.</u>
          <u xml:id="u-42.1" who="#AgnieszkaPomaska">Poproszę teraz pana ministra Stachańczyka o zabranie głosu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-43">
          <u xml:id="u-43.0" who="#PiotrStachańczyk">Dziękuję bardzo, pani przewodnicząca.</u>
          <u xml:id="u-43.1" who="#PiotrStachańczyk">Uwzględniając apel pana przewodniczącego z początku, pozwolę sobie bardzo krótko.</u>
          <u xml:id="u-43.2" who="#PiotrStachańczyk">W części „sprawy wewnętrzne” będziemy mieli do czynienia z trzema aktami prawnymi. Pierwszy to jest projekt dyrektywy dotyczący przetwarzania danych osobowych w szeroko rozumianych postępowaniach karnych. Wysłuchamy informacji o stanie prac. Stan prac jest daleko niezadowalający z punktu widzenia autorów. Ta dyrektywa idzie bardzo wolno, ale wiąże się to również z faktem, że wolno idzie rozporządzenie ogólne o ochronie danych osobowych a kolejność powinna być taka, że najpierw zostanie uzgodnione i przyjęte rozporządzenie a potem – dyrektywa. Wysłuchamy informacji prezydencji. Nic się w tej sprawie zdarzyć nie powinno.</u>
          <u xml:id="u-43.3" who="#PiotrStachańczyk">Druga dyrektywa, co do której wysłuchamy informacji prezydencji, to jest tak zwana dyrektywa o PNR, czyli przekazywanie danych pasażerów linii lotniczych. To jest dyrektywa, o której mówiliśmy wielokrotnie kilka lat temu, kiedy ona szybko szła. Została zablokowana przez Komisję LIBE. Prace zamarły mniej więcej na dwa lata, ale dzisiaj, w sytuacji, kiedy narasta problem tak zwanych foreign fighters, czyli obywateli państw UE walczących w składzie sił zbrojnych państwa islamskiego, i istnieje groźba, że następnie powrócą oni do Europy i mogą tu prowadzić działalność terrorystyczną, wiele krajów (zwłaszcza krajów największych zachodnich – Niemcy, Francja, Hiszpania) nawołuje do powrotu do prac nad ta dyrektywą. Pierwsze spotkanie w tym zakresie było już w nowym PE. Prezydencja przedstawi informację, jak ta sytuacja wygląda w tej chwili i jakie są plany na najbliższą przyszłość.</u>
          <u xml:id="u-43.4" who="#PiotrStachańczyk">I wreszcie jeszcze jedno rozporządzenie, to jest rozporządzenie w sprawie uproszczenia przyjmowania niektórych dokumentów urzędowych. O tym też mówiliśmy wielokrotnie. Mówiliśmy, że rząd będzie prezentował stanowisko idące w kierunku zawężenia ram tego rozporządzenia, wyjaśnienia wielu wątpliwości. Prezydencja włoska chciała doprowadzić do tego, aby udało się może przyjąć jakieś podejście bardziej ogólne. Nie udało się. Prace w Komisji Prawa Cywilnego przeciągają się, tak że prezydencja włoska przygotowała czteropunktowe wytyczne do dalszych prac, które Rada ma zatwierdzić. Co do zasady odpowiadają stanowisku rządu, w związku z tym rząd poprze propozycję prezydencji w tym zakresie.</u>
          <u xml:id="u-43.5" who="#PiotrStachańczyk">Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-44">
          <u xml:id="u-44.0" who="#AgnieszkaPomaska">Bardzo dziękuję, panie ministrze.</u>
          <u xml:id="u-44.1" who="#AgnieszkaPomaska">Otwieram dyskusję.</u>
          <u xml:id="u-44.2" who="#AgnieszkaPomaska">Czy ktoś chciałby zabrać głos w tym punkcie?</u>
          <u xml:id="u-44.3" who="#AgnieszkaPomaska">Nie widzę.</u>
          <u xml:id="u-44.4" who="#AgnieszkaPomaska">Informacje były wyczerpujące. Zresztą państwo posłowie otrzymali też pełną informację i stanowisko pisemnie.</u>
          <u xml:id="u-44.5" who="#AgnieszkaPomaska">Stwierdzam, że Komisja przyjęła do wiadomości informację o stanowisku, jakie Rada Ministrów ma zamiar zając podczas rozpatrywania projektów aktów ustawodawczych oraz projektów aktów przyjmowanych na podstawie traktatu na posiedzeniu Rady ds. Wymiary Sprawiedliwości i Spraw Wewnętrznych, które odbędzie się w dniach 4 i 5 grudnia w związku z zasięgnięciem opinii Komisji w tych sprawach w trybie art. 11 ust. 1 ustawy.</u>
          <u xml:id="u-44.6" who="#AgnieszkaPomaska">Komisja przypomina, że Sejm RP VI kadencji przyjął uchwałę, w której uznał dokument o sygnaturze COM(2011) 127 za niezgodny z zasadą pomocniczości.</u>
          <u xml:id="u-44.7" who="#AgnieszkaPomaska">Przechodzimy do punktu trzeciego – Rada Ecofin, która odbędzie się 9 grudnia.</u>
          <u xml:id="u-44.8" who="#AgnieszkaPomaska">Bardzo proszę pana ministra Artura Radziwiłła o zabranie głosu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-45">
          <u xml:id="u-45.0" who="#ArturRadziwiłł">Dziękuję bardzo, pani przewodnicząca.</u>
          <u xml:id="u-45.1" who="#ArturRadziwiłł">Wysoka Komisjo, na posiedzeniu Rady Ecofin zaplanowanym na 9 grudnia będą omawiane dwa punkty legislacyjne i oba te punkty były też omawiane na poprzednim, listopadowym, posiedzeniu Rady Ecofin. Wtedy też je przedstawialiśmy i było omawiane stanowisko rządu, więc przedstawię te dwa punkty tak dosyć szybko, skupiając się na tym, co w obu tych punktach wydarzyło się ostatnim razem i czego się spodziewamy, jak będzie wyglądać dyskusja i, ewentualne wnioski – 9 grudnia.</u>
          <u xml:id="u-45.2" who="#ArturRadziwiłł">Pierwszy punkt to jest dyrektywa Rady zmieniająca dyrektywę Rady Europejskiej w sprawie wspólnego systemu opodatkowania mającego zastosowanie w przypadku spółek dominujących i spółek zależnych różnych państw członkowskich. Podczas tego posiedzenia będzie próba wypracowania porozumienia politycznego w sprawie projektu dyrektywy w zakresie ogólnej klauzuli zapobiegającej nadużyciom podatkowym. Polska popierała i popiera te zmiany, dzięki którym możliwa będzie poprawa skuteczności działań w celu zwalczania uchylania się od opodatkowania. Na ostatnim, tym listopadowym posiedzeniu Rady, takiego porozumienia nie udało się osiągnąć, w szczególności ze względu na zastrzeżenia dwóch krajów: Holandii i Wielkiej Brytanii.</u>
          <u xml:id="u-45.3" who="#ArturRadziwiłł">Drugi punkt legislacyjny dotyczy dyrektywy w sprawie wdrożenia wzmocnionej współpracy w dziedzinie podatku od transakcji finansowych, tak zwanego podatku FTT. Podczas posiedzenia Rady prezydencja włoska przedstawi po prostu stan prac nad projektem dyrektywy. To nie jest coś, co oczekujemy, że zostanie szybko sfinalizowane, bo jest bardzo dużo wątpliwości wśród krajów członkowskich co do tej inicjatywy. Polski rząd cały czas oczekuje na przedstawienie propozycji kompromisowej projektowanej dyrektywy, która we właściwy sposób uwzględniałaby interesy państw nieuczestniczących w tej inicjatywie a, w szczególności, wymaga to przedstawienia pogłębionej analizy rzetelnej oceny skutków wprowadzenia podatków od transakcji finansowych w formule wzmocnionej współpracy dla państw, które w tej wzmocnionej współpracy nie uczestniczą a takim państwem jest właśnie Polska.</u>
          <u xml:id="u-45.4" who="#ArturRadziwiłł">Spodziewamy się tu więc dalszej dyskusji i tak naprawdę ta dyskusja będzie kontynuowana przez wiele kolejnych posiedzeń Rady Ecofin.</u>
          <u xml:id="u-45.5" who="#ArturRadziwiłł">Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-46">
          <u xml:id="u-46.0" who="#AgnieszkaPomaska">Dziękuję bardzo, panie ministrze, za tę zwięzłą informację.</u>
          <u xml:id="u-46.1" who="#AgnieszkaPomaska">Czy ktoś z państwa posłów ma jakieś pytanie do pana ministra?</u>
          <u xml:id="u-46.2" who="#AgnieszkaPomaska">Nie widzę.</u>
          <u xml:id="u-46.3" who="#AgnieszkaPomaska">W związku z tym stwierdzam, że Komisja przyjęła do wiadomości informację o stanowisku, jakie Rada Ministrów ma zamiar zająć podczas rozpatrywania projektów aktów ustawodawczych UE oraz projektów aktów przyjmowanych na podstawie art. 352 ust. 1 Traktatu o Funkcjonowaniu UE na posiedzeniu Rady ds. Gospodarczych i Finansowych, które odbędzie w dniu 9 grudnia w związku z zasięgnięciem Komisji w tym sprawach w trybie art. 11 ust. 1 ustawy.</u>
          <u xml:id="u-46.4" who="#AgnieszkaPomaska">Dziękuję, panie ministrze.</u>
          <u xml:id="u-46.5" who="#AgnieszkaPomaska">Punkt czwarty, czyli Rada ds. Transportu, Telekomunikacji i Energii, która odbędzie się 9 grudnia.</u>
          <u xml:id="u-46.6" who="#AgnieszkaPomaska">Bardzo proszę pana ministra Jerzego Pietrewicza.</u>
          <u xml:id="u-46.7" who="#AgnieszkaPomaska">Bardzo proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-47">
          <u xml:id="u-47.0" who="#JerzyPietrewicz">Pani przewodnicząca, szanowni państwo, na posiedzeniu Rady UE ds. Transportu, Telekomunikacji i Energii w dniu 9 grudnia 2014 roku wstępny porządek obrad posiedzenia Rady w części legislacyjnej przewidującej dyskusję nie zawiera projektów aktów ustawodawczych UE ani projektów aktów przyjmowanych na podstawie art. 352 ust. 1 TFUE.</u>
          <u xml:id="u-47.1" who="#JerzyPietrewicz">Projekty znajdujące się na liście punktów A to jest projekt dyrektywy PE i Rady zmieniającej dyrektywę 2009/28/EC w sprawie promowania stosowania energii ze źródeł odnawialnych i w następstwie uchylającej dyrektywy 2001/77/EC i 2003/30/EC oraz zmieniającej dyrektywę 98/70/EC odnoszącą się do jakości benzyny i olejów napędowych oraz zmieniającej dyrektywę 93/12/EC.</u>
          <u xml:id="u-47.2" who="#JerzyPietrewicz">W odniesieniu do tego projektu nie jest przewidywana dyskusja. Tutaj podczas poprzedniego posiedzenia Rady UE w dniu 13 czerwca 2014 roku zostało osiągnięte porozumienie polityczne w zakresie projektu dyrektywy ILUC, które ma stanowić dalej podstawę stanowiska Rady w pierwszym czytaniu. Ono zostało osiągnięte w czerwcu br., jednakże prezydencja włoska wstrzymała prace nad dokumentem ze względu na wyboru do PE oraz fakt, że procedura drugiego czytania przewiduje ściśle określone limity czasowe. Procedura drugiego czytania we współpracy z PE będzie kontynuowana w pierwszej połowie 2015 roku.</u>
          <u xml:id="u-47.3" who="#JerzyPietrewicz">Jeśli chodzi o stanowisko RP, które będzie prezentowane na Radzie, to strona polska nie zgłasza uwag do projektów aktów ustawodawczych UE oraz aktów przyjmowanych na podstawie art. 352 ust. 1 TFUE znajdujących się na liście punktów A o sygnaturze CM5183/14.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-48">
          <u xml:id="u-48.0" who="#AndrzejGałażewski">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-48.1" who="#AndrzejGałażewski">Czy ktoś z państwa posłów chciałby w tym punkcie zabrać głos?</u>
          <u xml:id="u-48.2" who="#AndrzejGałażewski">Nie ma chętnych, zatem stwierdzam, że Komisja przyjęła do wiadomości informację o stanowisku, jakie Rada Ministrów ma zamiar zająć podczas rozpatrywania projektów aktów ustawodawczych UE oraz projektów aktów przyjmowanych na podstawie art. 352 ust. 1 Traktatu o Funkcjonowaniu UE na posiedzeniu Rady ds. Transportu, Telekomunikacji i Energii, które odbędzie w dniu 9 grudnia 2014 roku.</u>
          <u xml:id="u-48.3" who="#AndrzejGałażewski">Na tym zamykam rozpatrywanie punkt czwartego. To był ostatni punkt merytoryczny.</u>
          <u xml:id="u-48.4" who="#AndrzejGałażewski">Punkt piąty to sprawy bieżące. Informuję, że jutro mamy dwa posiedzenia komisji, o godzinie 10.30 i o 12.00, w naszej sali, czyli w tej.</u>
          <u xml:id="u-48.5" who="#AndrzejGałażewski">Czy ktoś chciałby zabrać głos w tym punkcie?</u>
          <u xml:id="u-48.6" who="#AndrzejGałażewski">Nie, zamykam rozpatrywanie punktu piątego.</u>
          <u xml:id="u-48.7" who="#AndrzejGałażewski">Informuję, że na tym porządek dzienny został wyczerpany.</u>
          <u xml:id="u-48.8" who="#AndrzejGałażewski">Protokół, jak zawsze, będzie wyłożony w Kancelarii Sejmu.</u>
          <u xml:id="u-48.9" who="#AndrzejGałażewski">Zamykam posiedzenie Komisji.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>