text_structure.xml
133 KB
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
48
49
50
51
52
53
54
55
56
57
58
59
60
61
62
63
64
65
66
67
68
69
70
71
72
73
74
75
76
77
78
79
80
81
82
83
84
85
86
87
88
89
90
91
92
93
94
95
96
97
98
99
100
101
102
103
104
105
106
107
108
109
110
111
112
113
114
115
116
117
118
119
120
121
122
123
124
125
126
127
128
129
130
131
132
133
134
135
136
137
138
139
140
141
142
143
144
145
146
147
148
149
150
151
152
153
154
155
156
157
158
159
160
161
162
163
164
165
166
167
168
169
170
171
172
173
174
175
176
177
178
179
180
181
182
183
184
185
186
187
188
189
190
191
192
193
194
195
196
197
198
199
200
201
202
203
204
205
206
207
208
209
210
211
212
213
214
215
216
217
218
219
220
221
222
223
224
225
226
227
228
229
230
231
232
233
234
235
236
237
238
239
240
241
242
243
244
245
246
247
248
249
250
251
252
253
254
255
256
257
258
259
260
261
262
263
264
265
266
267
268
269
270
271
272
273
274
275
276
277
278
279
280
281
282
283
284
285
286
287
288
289
290
291
292
293
294
295
296
297
298
299
300
301
302
303
304
305
306
307
308
309
310
311
312
313
314
315
316
317
318
319
320
321
322
323
324
325
326
327
328
329
330
331
332
333
334
335
336
337
338
339
340
341
342
343
344
345
346
347
348
349
350
351
352
353
354
355
356
357
358
359
360
361
362
363
364
365
366
367
368
369
370
371
372
373
374
375
376
377
378
379
380
381
382
383
384
385
386
387
388
389
390
391
392
393
394
395
396
397
398
399
400
401
402
403
404
405
406
407
408
409
410
411
412
413
414
415
416
417
418
419
420
421
422
423
424
425
426
427
428
429
430
431
432
433
434
435
436
437
438
439
440
441
442
443
444
445
446
447
448
449
450
451
452
453
454
455
456
457
458
459
460
461
462
463
464
465
466
467
468
469
470
471
472
473
474
475
476
477
478
479
480
481
482
483
484
485
486
487
488
489
490
491
492
493
494
495
496
497
498
499
500
501
502
503
504
505
506
507
508
509
510
511
512
513
514
515
516
517
518
519
520
521
522
523
524
525
526
527
528
529
530
531
532
533
534
535
536
537
538
539
540
541
542
543
544
545
546
547
548
549
550
551
552
553
554
555
556
557
558
559
560
561
562
563
564
565
566
567
568
569
570
571
572
573
574
575
576
577
578
579
580
581
582
583
584
585
586
587
588
589
590
591
592
593
594
595
596
597
598
599
600
601
602
603
604
605
606
607
608
609
610
611
612
613
614
615
616
617
618
619
620
621
622
623
624
625
626
627
628
629
630
631
632
633
634
635
636
637
638
639
640
641
642
643
644
645
646
647
648
649
650
651
652
653
654
655
656
657
658
659
660
661
662
663
664
665
666
667
668
669
670
671
672
673
674
675
676
677
678
679
680
681
682
683
684
685
686
687
688
689
690
691
692
693
694
695
696
697
698
699
700
701
702
703
704
705
706
707
708
709
710
711
712
713
714
715
716
717
718
719
720
721
722
723
724
725
726
727
728
729
730
731
732
733
734
735
736
737
738
739
740
741
742
743
744
745
746
747
748
749
750
751
752
753
754
755
756
757
758
759
760
761
762
763
764
765
766
767
768
769
770
771
772
773
774
775
776
777
778
779
780
781
782
783
784
785
786
787
788
789
790
791
792
793
794
795
796
797
798
799
800
801
802
803
804
805
806
807
808
809
810
811
812
813
814
815
816
817
818
819
820
821
822
823
824
825
826
827
828
829
830
831
832
833
834
835
836
837
838
839
840
841
842
843
844
845
846
847
848
849
850
851
852
853
854
855
856
857
858
859
860
861
862
863
864
865
866
867
868
869
870
871
872
873
874
875
876
877
878
879
880
881
882
883
884
885
886
887
888
889
890
891
892
893
894
895
896
897
898
899
900
901
902
903
904
905
906
907
908
909
910
911
912
913
914
915
916
917
918
919
920
921
922
923
924
925
926
927
928
929
930
931
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
<xi:include href="PPC_header.xml" />
<TEI>
<xi:include href="header.xml" />
<text>
<body>
<div xml:id="div-1">
<u xml:id="u-1.0" who="#StanisławaPrządka">Otwieram wspólne posiedzenie Komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka oraz Komisji Ustawodawczej. Wznawiamy obrady wspólnie z przewodniczącym Komisji Ustawodawczej panem Wojciechem Szaramą. Witam panie i panów posłów i witam serdecznie wszystkich zaproszonych gości i wszystkie osoby uczestniczące w posiedzeniu. Jest to kontynuacja, witaliśmy się imiennie na poprzednim posiedzeniu. Przechodzimy do dalszego etapu rozpatrywania sprawozdania podkomisji nadzwyczajnej o przedstawionym przez Prezydenta Rzeczypospolitej projekcie ustawy o Trybunale Konstytucyjnym.</u>
<u xml:id="u-1.1" who="#StanisławaPrządka">W dniu 6 maja przewodniczący podkomisji poseł Robert Kropiwnicki przedstawił sprawozdanie podkomisji, rozpatrzyliśmy pierwszych 56 artykułów sprawozdania podkomisji i rozpoczęliśmy omawianie art. 57. Odbyła się na temat tego artykułu także dyskusja, powracamy więc do szczegółowego rozpatrzenia dalszych artykułów sprawozdania. Otwieram dyskusję.</u>
<u xml:id="u-1.2" who="#StanisławaPrządka">Czy są uwagi państwa posłów do art. 57? Proszę bardzo, pani poseł Krystyna Pawłowicz.</u>
</div>
<div xml:id="div-2">
<u xml:id="u-2.0" who="#KrystynaPawłowicz">Przedstawię propozycję zmiany do tego projektu, mianowicie w art. 57 po ust. 5 proponujemy dodać ust. 6 w brzmieniu: Przedstawicielom podmiotów, o których mowa w ust. 4 i 5, może towarzyszyć w czasie rozprawy nie więcej niż dwóch pracowników Kancelarii Sejmu RP. Chodzi o to, że zdarza się tak, że posłowie, mimo że są prawnikami, ci którzy chodzą na rozprawy do Trybunału w imieniu Sejmu nie muszą być specjalistami w jakichś dziedzinach i bardzo często potrzebna jest taka techniczna pomoc ze strony pracowników Kancelarii, którzy w różnych zagadnieniach są zorientowani. Stąd też w art. 57 po ust. 5 proponujemy dodać ust. 6.</u>
<u xml:id="u-2.1" who="#KrystynaPawłowicz">Obecnemu ust. 3, który brzmi: „W sprawach, w których Trybunał orzeka w pełnym składzie uczestniczy osobiście Prokurator Generalny lub jeden z zastępców Prokuratora Generalnego, a w sprawach, w których Trybunał orzeka w innych składach, przedstawicielem Prokuratora Generalnego może być prokurator Prokuratury Generalnej”, proponujemy nadać brzmienie krótsze: Przedstawicielem podmiotów, o których mowa w ust. 4 i 5, w postępowaniu przed Trybunałem uczestniczy Prokurator Generalny, jeden z zastępców Prokuratora Generalnego lub prokurator Prokuratury Generalnej umocowany przez Prokuratora Generalnego. Czyli jest to obowiązek. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-3">
<u xml:id="u-3.0" who="#StanisławaPrządka">Dziękuję. Czy w tej sprawie ktoś z państwa posłów chciałby się wypowiedzieć? Proszę Biuro Legislacyjne. Proszę, panie mecenasie.</u>
</div>
<div xml:id="div-4">
<u xml:id="u-4.0" who="#PrzemysławSadłoń">Przemysław Sadłoń, Biuro Legislacyjne. Ja może w pierwszej kolejności odniosę się do drugiej z poprawek, które przedstawiała pani poseł Pawłowicz. Jeżeli chodzi o poprawkę dotyczącą ust. 3 w art. 57, to chciałbym zwrócić uwagę, że ta poprawka już została rozstrzygnięta przy okazji rozstrzygania poprawki opatrzonej numerem 22 w zestawieniu pani poseł. Ta poprawka dotyczyła krótko mówiąc zasady orzekania przez Trybunał w pełnym składzie. Pod poprawką 22 znajduje się uwaga, że konsekwencją przyjęcia poprawki 22 jest między innymi przyjęcie poprawki 28, w związku z czym poprawkę 28 należy traktować jako już rozstrzygniętą. Ta poprawka nie uzyskała większości, została odrzucona przez Komisje na posiedzeniu w zeszłym tygodniu.</u>
<u xml:id="u-4.1" who="#PrzemysławSadłoń">Jeżeli chodzi o poprawkę zakładającą dodanie nowego ustępu w art. 57, to przede wszystkim należy stwierdzić, że nie jest to materia o charakterze ustawowym. Kwestie towarzyszenia przedstawicielom Sejmu, posłom, w postępowaniu przed Trybunałem są przynależne regulacjom wewnętrznym Sejmu i tak też jest to uregulowane zgodnie z zarządzeniem szefa Kancelarii Sejmu w sprawie regulaminu organizacyjnego Kancelarii Sejmu. W zakresie przepisów dotyczących Biura Analiz Sejmowych, to jest § 17 tego zarządzenia, w którym wskazuje się, że do zadań Biura Analiz Sejmowych należy między innymi świadczenie pomocy prawnej dla posła będącego przedstawicielem Sejmu lub Marszałka Sejmu w postępowaniu przed Trybunałem Konstytucyjnym. Kwestia zasad świadczenia tej pomocy powinna już należeć do pewnej pragmatyki sejmowej, natomiast tutaj na pewno informacji w szerszym zakresie może udzielić pani naczelnik Laskowska, która jest na posiedzeniu i zapewne może przedstawić, jak ta praktyka w tej chwili wygląda. Odnośnie do tej poprawki mam jeszcze jedną uwagę. Wydaje się, że omyłkowo pani poseł to zaproponowała w poprawce, natomiast proszę zwrócić uwagę, że poprawka odnosi się do podmiotów, o których mowa w ust. 4 i ust. 5, a więc także do Senatu czy odpowiednio Marszałka Senatu, czy senatorów, natomiast pani poseł przewiduje, że w takim przypadku senatorowi miałby towarzyszyć także pracownik Kancelarii Sejmu. Wydaje się, że nie jest to zamierzone, ale odczytując tę poprawkę do takich wniosków można dojść. Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-5">
<u xml:id="u-5.0" who="#StanisławaPrządka">Bardzo dziękuję. Pan poseł Stanisław Piotrowicz. Proszę, panie przewodniczący.</u>
</div>
<div xml:id="div-6">
<u xml:id="u-6.0" who="#StanisławPiotrowicz">Dziękuję bardzo. Pan mecenas ma rację, jeżeli mówi, że pewne rozwiązania zostały przyjęte na poprzednim posiedzeniu, w szczególności wówczas, kiedy przegłosowano poprawkę, wedle której udział prokuratora generalnego w postępowaniu przed Trybunałem byłby tylko wtedy, kiedy on wykaże taką wolę. Ale są pewne okoliczności, nowe okoliczności, nieznane podczas poprzedniego posiedzenia, które, myślę, uzasadniałyby przy okazji art. 57 do powrócenia jednak do rozwiązań, za którymi na poprzednim posiedzeniu opowiadali się przedstawiciele wielu instytucji. Do dotychczasowych stanowisk przedstawicieli Trybunału Konstytucyjnego i do stanowiska prokuratora generalnego dołączyły kolejne stanowiska w tej materii: stanowisko Fundacji Helsińskiej, która stanowczo domaga się obligatoryjnego udziału prokuratora generalnego w postępowaniu przed Trybunałem i szeroko to uzasadnia. Do tego stanowiska dołączyło stanowisko Naczelnej Rady Adwokackiej. Jest tutaj przedstawiciel NRA i myślę, że potwierdzi to, co znalazło się w pisemnym stanowisku, że wręcz konieczny jest obligatoryjny udział prokuratora generalnego w postępowaniach przed Trybunałem z wielu powodów, ze względu na to, że dotychczasowa obecność prokuratora generalnego dobrze przysłużyła się pracy Trybunału Konstytucyjnego. Podkreśla się tam również i to, że mieści się to w zakresie obowiązków prokuratora generalnego dotyczących kontroli przestrzegania prawa. Chcę zwrócić uwagę, że w tej materii wypowiadała się również w tym samym duchu Krajowa Rada Sądownictwa, ale również Krajowa Rada Prokuratury. Wydaje się, że nie sposób odrzucić jednobrzmiącego stanowiska bardzo istotnych gremiów. Dlatego też myślę, że jest jeszcze możliwość przy tej okazji do wprowadzenia obligatoryjnego udziału prokuratora generalnego. Zwraca się tam uwagę również i na to, że jeżeli udział będzie fakultatywny, to również będzie rodzić pewną podejrzliwość, dlaczego w pewne kategorie spraw prokurator generalny się angażuje, a w inne nie i będzie się doszukiwać podtekstu. Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-7">
<u xml:id="u-7.0" who="#StanisławaPrządka">Bardzo dziękuję. Chcę tylko wszystkim państwu, członkom komisji, przypomnieć, że zakończyliśmy bardzo szeroką dyskusję nad art. 56 i Komisje ten artykuł przyjęły. Dzisiaj rozpoczęliśmy debatę nad art. 57 i chciałabym, żebyśmy ją kontynuowali. Natomiast wszystkie uwagi i opinie, które zostały przez poszczególne podmioty zgłoszone do Komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka i Komisji Ustawodawczej zostały przekazane państwu posłom. Wszyscy dysponujemy stanowiskami. Jest jeszcze jedna uwaga, że oczywiście w trakcie drugiego czytania będzie możliwe zgłaszanie poprawek i wniosków mniejszości i wtedy jest także szansa przekazania tych argumentów.</u>
<u xml:id="u-7.1" who="#StanisławaPrządka">Powracamy do poprawki zgłoszonej przez panią profesor Pawłowicz. Czy jeszcze chciałaby pani coś dodać?</u>
</div>
<div xml:id="div-8">
<u xml:id="u-8.0" who="#KrystynaPawłowicz">Tak.</u>
</div>
<div xml:id="div-9">
<u xml:id="u-9.0" who="#StanisławaPrządka">Bardzo proszę, pani poseł, tylko proszę już krótko.</u>
</div>
<div xml:id="div-10">
<u xml:id="u-10.0" who="#KrystynaPawłowicz">Jak najbardziej. Pan mówi, że to nie jest materia ustawowa, jak chodzi o dodanie ust. 6, żeby nie więcej niż dwóch pracowników Kancelarii mogło towarzyszyć przedstawicielowi Sejmu. Może jest, ale nigdy nie towarzyszą. Koledzy chodzą do Trybunału i mówią, że siedzą samotnie. Nie mają czasami bardzo ważnych czy drobnych informacji, które tylko pracownicy, którzy w tym siedzą, mają i jest ich brak, a pan mówi, że to jest uregulowane. Nie jest uregulowane, bo wszystko jedno gdzie to jest zapisane, praktyka jest taka, że chodzą sami i siedzieć nie mogą. Ponieważ postępowanie przed Trybunałem jest mocno sformalizowane, mnie się wydaje, że taki przepis mógłby się również tutaj znaleźć. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-11">
<u xml:id="u-11.0" who="#StanisławaPrządka">Dziękuję bardzo. Jeszcze pan poseł Andrzej Dera i przystępujemy do głosowania.</u>
</div>
<div xml:id="div-12">
<u xml:id="u-12.0" who="#AndrzejDera">Szanowna pani przewodnicząca, szanowni państwo, ja może pani profesor wyjaśnię, jak to w praktyce wygląda, bo teoretycznie można różne rzeczy rozważać. W ustawie mamy w art. 57 ust. 4 jednoznaczny przepis, że przedstawicielami Sejmu, Marszałka Sejmu i grupy posłów mogą być tylko posłowie i tak jest w praktyce. Dodawanie ust. 6 jest po prostu zbyteczne, dlatego że we wszystkich sprawach, w których ja występuję w Trybunale, zawsze idę z pracownikiem Biura Analiz Sejmowych, on jest na sali i to ode mnie tak naprawdę zależy, w którym miejscu siedzi ta osoba. Ona może siedzieć koło mnie, bo zawsze jest miejsce, żeby usiadła ta osoba ze mną, natomiast jest na sali i nawet gdyby było jakieś pytanie, chciałbym się skonsultować, to jest coś takiego jak poproszenie o przerwę. Do tej pory się nie zdarzyło, żeby Trybunał takiej przerwy nie zarządził w celu skonsultowania się, więc jest to przepis zbędny. Te osoby są na sali, zaprzeczam, że nie chodzą, bo chodzą, zawsze mają obowiązek uczestniczenia w rozprawie przed Trybunałem, jeżeli występuje poseł i dla mnie ta sprawa jest jasna.</u>
<u xml:id="u-12.1" who="#AndrzejDera">Natomiast jeżeli chodzi o zmianę w ust. 3, to myślę, że istotą przepisu w ust. 3 jest rozdzielenie pełnego składu i niepełnego składu. Otóż w pełnym składzie jest obowiązek uczestniczenia osobiście przez prokuratora generalnego lub co najwyżej jego zastępców i to jest już katalog zamknięty, natomiast drugie zdanie mówi o pozostałych sprawach, czyli niepełnym składzie, gdzie może uczestniczyć bądź prokurator, bądź szersza grupa, czyli prokurator Prokuratury Generalnej. Moim zdaniem ten przepis jest logiczny i konsekwentny, dlatego ta poprawka jest niedobra, bo ona w tym momencie już nie wprowadza rozróżnienia, ponieważ gdybyśmy to połączyli, jak pani poseł proponuje, to nie ma znaczenia, czy skład jest pełny czy niepełny, zawsze może być to prokurator generalny, jego zastępca lub prokurator Prokuratury Generalnej, a nie taka jest intencja tego przepisu w ust. 3.</u>
</div>
<div xml:id="div-13">
<u xml:id="u-13.0" who="#StanisławaPrządka">Bardzo dziękuję. Przystępujemy do głosowania.</u>
<u xml:id="u-13.1" who="#StanisławaPrządka">Kto z pań i panów posłów jest za przyjęciem poprawki nr 29 do art. 57 zgłoszonej przez panią poseł Krystynę Pawłowicz, proszę o podniesienie ręki? (5) Kto jest przeciw? (21) Kto się wstrzymał? (0) Dziękuję bardzo. Stwierdzam, że Komisje nie przyjęły poprawki nr 29.</u>
<u xml:id="u-13.2" who="#StanisławaPrządka">Przechodzimy do zaopiniowania całego art. 57. Czy jest sprzeciw wobec przyjęcia art. 57? Nie słyszę. Dziękuję. Stwierdzam, że Komisje przyjęły art. 57.</u>
<u xml:id="u-13.3" who="#StanisławaPrządka">Czy są uwagi państwa posłów do art. 58? Nie słyszę. Stwierdzam, że Komisje przyjęły art. 58.</u>
<u xml:id="u-13.4" who="#StanisławaPrządka">Czy są uwagi do art. 59? Proszę Biuro Legislacyjne. Proszę, panie mecenasie.</u>
</div>
<div xml:id="div-14">
<u xml:id="u-14.0" who="#PrzemysławSadłoń">Jeżeli chodzi o art. 59, to w ust. 2 proponujemy, aby analogicznie, jak to jest w art. 68 ust. 1, by nie było żadnych wątpliwości, że w odniesieniu do interesu publicznego tej przesłance ma także towarzyszyć przymiotnik „ważny”. Chodzi o to, aby doprecyzować ten przepis, wyrazy „lub interesem publicznym” zastąpić wyrazami „lub ważnym interesem publicznym”. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-15">
<u xml:id="u-15.0" who="#StanisławaPrządka">Bardzo dziękuję. Rozumiem, że jest to poprawka techniczno-legislacyjna.</u>
</div>
<div xml:id="div-16">
<u xml:id="u-16.0" who="#PrzemysławSadłoń">Jeżeli chodzi o charakter tej poprawki – tak, natomiast na gruncie regulaminu Sejmu nie ma rozróżnienia pomiędzy poprawkami legislacyjnymi a innymi, w związku z czym z formalnych względów i taka poprawka wymaga przejęcia i rozstrzygnięcia.</u>
</div>
<div xml:id="div-17">
<u xml:id="u-17.0" who="#StanisławaPrządka">Czy pan poseł Kropiwnicki przejmie tę poprawkę?</u>
</div>
<div xml:id="div-18">
<u xml:id="u-18.0" who="#RobertKropiwnicki">Przejmę tę poprawkę.</u>
</div>
<div xml:id="div-19">
<u xml:id="u-19.0" who="#StanisławaPrządka">Dziękuję bardzo. Kto z pań i panów posłów jest za przyjęciem poprawki zgłoszonej przez Biuro Legislacyjne proszę o podniesienie ręki? (25) Kto jest przeciw? (0) Kto się wstrzymał? (2) Dziękuję bardzo. Stwierdzam, że Komisje przyjęły poprawkę 25 głosami za.</u>
<u xml:id="u-19.1" who="#StanisławaPrządka">Czy jest w tej sytuacji sprzeciw wobec przyjęcia art. 59 z poprawką? Nie słyszę. Dziękuję. Stwierdzam, że Komisje przyjęły art. 59.</u>
<u xml:id="u-19.2" who="#StanisławaPrządka">Czy są uwagi państwa posłów do art. 60? Nie słyszę. Stwierdzam, że Komisje przyjęły art. 60.</u>
<u xml:id="u-19.3" who="#StanisławaPrządka">Czy są uwagi państwa posłów do art. 61? Biuro Legislacyjne. Proszę, panie mecenasie.</u>
</div>
<div xml:id="div-20">
<u xml:id="u-20.0" who="#PrzemysławSadłoń">Tutaj jest kwestia interpunkcyjna. W ust. 1 pkt 3 po wyrazie „kontroli” proponujemy dodać przecinek, tak jak jest to na przykład w art. 63 ust. 2 pkt 3, aby te przepisy tak samo brzmiały. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-21">
<u xml:id="u-21.0" who="#StanisławaPrządka">Bardzo dziękuję. Jest to redakcyjna poprawka i nie wymaga głosowania.</u>
<u xml:id="u-21.1" who="#StanisławaPrządka">Czy są uwagi do art. 61 z tą poprawką? Nie ma uwag? Panie prezesie, proszę uprzejmie.</u>
</div>
<div xml:id="div-22">
<u xml:id="u-22.0" who="#StanisławBiernat">Przepraszam, ale mnie się wydaje, że to będzie niegramatycznie, ten przecinek chyba w ogóle nie pasuje: „Uzasadnienie zarzutu niezgodności przedmiotu kontroli ze wskazanym wzorcem kontroli”. Tu chyba nie są potrzebne przecinki. Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-23">
<u xml:id="u-23.0" who="#StanisławaPrządka">Bardzo dziękuję. Biuro Legislacyjne. Proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-24">
<u xml:id="u-24.0" who="#PrzemysławSadłoń">Po drugim wyrazie „kontroli”: „ze wskazanym wzorcem kontroli, z powołaniem argumentów lub dowodów na jego poparcie”.</u>
</div>
<div xml:id="div-25">
<u xml:id="u-25.0" who="#StanisławBiernat">Dobrze.</u>
</div>
<div xml:id="div-26">
<u xml:id="u-26.0" who="#PrzemysławSadłoń">Jeżeli państwo zwrócą uwagę na sformułowanie art. 63 ust. 2 pkt 3, to tam w tym miejscu przecinek występuje. Chodzi o to, żeby przepisy były jednobrzmiące.</u>
</div>
<div xml:id="div-27">
<u xml:id="u-27.0" who="#StanisławaPrządka">Żeby było jednolicie. Dziękuję bardzo. Czy po tych wyjaśnieniach są uwagi do art. 61? Nie słyszę. Stwierdzam, że Komisje przyjęły art. 61.</u>
<u xml:id="u-27.1" who="#StanisławaPrządka">Czy są uwagi państwa posłów do art. 62? Biuro Legislacyjne. Proszę, panie mecenasie.</u>
</div>
<div xml:id="div-28">
<u xml:id="u-28.0" who="#PrzemysławSadłoń">W ust. 1 pkt 2 proponujemy, aby w odniesieniu do statutu mówić o postanowieniach tego statutu, nie o przepisach. To także poprawka, która ma na celu ujednolicenie projektu. W tym przypadku punktem odniesienia dla tego ujednolicenia jest art. 62 ust. 2 pkt 2. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-29">
<u xml:id="u-29.0" who="#StanisławaPrządka">Bardzo dziękuję. Proszę, pan poseł Kropiwnicki, pan przewodniczący.</u>
</div>
<div xml:id="div-30">
<u xml:id="u-30.0" who="#RobertKropiwnicki">Przejmuję tę poprawkę.</u>
</div>
<div xml:id="div-31">
<u xml:id="u-31.0" who="#StanisławaPrządka">Dziękuję bardzo. Czy jest sprzeciw wobec przyjęcia tej poprawki? Nie słyszę. Stwierdzam, że Komisje pozytywnie zaopiniowały i przyjęły poprawkę. Proszę jeszcze raz Biuro Legislacyjne.</u>
</div>
<div xml:id="div-32">
<u xml:id="u-32.0" who="#PrzemysławSadłoń">Również w odniesieniu do art. 62, tym razem ust. 2 pkt 3, brzmienie, które zapewni spójność tego przepisu z przepisem art. 62 ust. 1 pkt 2 projektu. Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-33">
<u xml:id="u-33.0" who="#StanisławaPrządka">Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-34">
<u xml:id="u-34.0" who="#RobertKropiwnicki">Przejmuję również tę poprawkę.</u>
</div>
<div xml:id="div-35">
<u xml:id="u-35.0" who="#StanisławaPrządka">Dziękuję bardzo. Czy jest sprzeciw wobec przyjęcia tej poprawki? Nie słyszę. Dziękuję. Stwierdzam, że Komisje przyjęły poprawkę.</u>
<u xml:id="u-35.1" who="#StanisławaPrządka">Czy jest sprzeciw wobec przyjęcia art. 62 z poprawką? Nie słyszę. Dziękuję. Stwierdzam, że Komisje przyjęły art. 62.</u>
<u xml:id="u-35.2" who="#StanisławaPrządka">Czy jest sprzeciw wobec przyjęcia art. 63? Nie słyszę. Dziękuję bardzo. Stwierdzam, że Komisje przyjęły art. 63.</u>
<u xml:id="u-35.3" who="#StanisławaPrządka">Czy są uwagi państwa posłów do art. 64? Nie słyszę. Stwierdzam, że Komisje przyjęły art. 64.</u>
<u xml:id="u-35.4" who="#StanisławaPrządka">Czy są uwagi do art. 65? Proszę, Biuro Legislacyjne. Proszę, panie mecenasie.</u>
</div>
<div xml:id="div-36">
<u xml:id="u-36.0" who="#PrzemysławSadłoń">Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-37">
<u xml:id="u-37.0" who="#StanisławaPrządka">Proszę o wszystkie poprawki do tego artykułu, jeśli są.</u>
</div>
<div xml:id="div-38">
<u xml:id="u-38.0" who="#PrzemysławSadłoń">Dobrze. Jeżeli chodzi o art. 65 to po pierwsze, w ust. 1 pkt 1 proponujemy, aby wyraz „wskazać” zastąpić wyrazem „określić” w odniesieniu do przedmiotu kontroli. W art. 61, który odnosi się do wniosku, używa się w ustawie…</u>
</div>
<div xml:id="div-39">
<u xml:id="u-39.0" who="#StanisławaPrządka">Przepraszam, proszę państwa o ciszę na sali, bo nie słyszymy się nawzajem. Proszę, panie mecenasie.</u>
</div>
<div xml:id="div-40">
<u xml:id="u-40.0" who="#PrzemysławSadłoń">…sformułowania „określić”. Podobnie do pytania prawnego w odniesieniu do przedmiotu kontroli używa się sformułowania „określić”. Wydaje się, że również w odniesieniu do skargi konstytucyjnej jedynie w zakresie pkt 1 w odniesieniu do przedmiotu kontroli zasadne jest posłużenie się pojęciem „określenie przedmiotu kontroli”. Jeżeli chodzi o pkt 2 pozostałoby bez zmian, mowa byłaby o wskazaniu. To jest pierwsza propozycja.</u>
<u xml:id="u-40.1" who="#PrzemysławSadłoń">Druga propozycja dotyczy ust. 1 pkt 2. To była także sugestia ze strony przedstawicieli Trybunału Konstytucyjnego. Wydaje się, że ten przepis zupełnie niepotrzebnie, wręcz w sposób nieuprawniony, wskazuje nie tylko na wolności i prawa konstytucyjne, ale także na obowiązek konstytucyjny. Wydaje się, że z tego przepisu powinno to zostać usunięte.</u>
<u xml:id="u-40.2" who="#PrzemysławSadłoń">Trzecia propozycja dotycząca art. 65, to propozycja nadania nowego brzmienia pkt 3, tak aby ten punkt w swojej warstwie redakcyjno-legislacyjnej był zbliżony do punktów, które dotyczą pytania prawnego i wniosku. Proponujemy, aby pkt 3 w ust. 1 nadać brzmienie: uzasadnić zarzut niezgodności przedmiotu kontroli ze wskazaną konstytucyjną wolnością lub prawem, z powołaniem argumentów lub dowodów na jego poparcie.</u>
<u xml:id="u-40.3" who="#PrzemysławSadłoń">Ostatnia propozycja korekty dotycząca art. 65 dotyczy ust. 2 pkt 2. Proponujemy, aby wyraz „orzeczenia” zastąpić wyrazem „wyroki”. Żadna z tych propozycji nie ma na celu jakiejkolwiek zmiany merytorycznej, kierowaliśmy się tylko i wyłącznie w naszym przekonaniu potrzebą dostosowania przepisów w warstwie redakcyjno-legislacyjnej. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-41">
<u xml:id="u-41.0" who="#StanisławaPrządka">Bardzo dziękuję. Proszę, pan poseł Kropiwnicki.</u>
</div>
<div xml:id="div-42">
<u xml:id="u-42.0" who="#RobertKropiwnicki">Przejmę wszystkie cztery poprawki do art. 65.</u>
</div>
<div xml:id="div-43">
<u xml:id="u-43.0" who="#StanisławaPrządka">Mam pytanie, czy możemy wszystkie te poprawki głosować łącznie, czy one wymagają odrębnego głosowania?</u>
</div>
<div xml:id="div-44">
<u xml:id="u-44.0" who="#PrzemysławSadłoń">Ich charakter jest podobny, w związku z czym można zastosować łączne głosowanie.</u>
</div>
<div xml:id="div-45">
<u xml:id="u-45.0" who="#StanisławaPrządka">Dziękuję bardzo. Proszę bardzo, pan przewodniczący Wojciech Szarama. Proszę, panie przewodniczący.</u>
</div>
<div xml:id="div-46">
<u xml:id="u-46.0" who="#WojciechSzarama">Dlaczego pan chce zamienić słowo „orzeczenia” na „wyroki”?</u>
</div>
<div xml:id="div-47">
<u xml:id="u-47.0" who="#StanisławaPrządka">Proszę Biuro Legislacyjne.</u>
</div>
<div xml:id="div-48">
<u xml:id="u-48.0" who="#PrzemysławSadłoń">Jeżeli spojrzymy na brzmienie art. 64, to posługujemy się w nim sformułowaniem: wyrok, ostateczna decyzja lub inne rozstrzygnięcie. Wydaje się w związku z tym, że również w tym przepisie, który odsyła w swojej treści do art. 64, powinniśmy się posłużyć takim sformułowaniem, które występuje w art. 64.</u>
</div>
<div xml:id="div-49">
<u xml:id="u-49.0" who="#WojciechSzarama">Dziękuję. Pani przewodnicząca, proponuję, żeby przyjąć ust. 2 w dotychczasowym brzmieniu. Nie uwzględniać tej uwagi.</u>
</div>
<div xml:id="div-50">
<u xml:id="u-50.0" who="#StanisławaPrządka">To jest poprawka 27, tak?</u>
</div>
<div xml:id="div-51">
<u xml:id="u-51.0" who="#WojciechSzarama">Tak.</u>
</div>
<div xml:id="div-52">
<u xml:id="u-52.0" who="#StanisławaPrządka">Czyli musimy ją głosować oddzielnie. Proszę, pan przewodniczący podkomisji.</u>
</div>
<div xml:id="div-53">
<u xml:id="u-53.0" who="#RobertKropiwnicki">Panie mecenasie, zwracam się do pana mecenasa z Biura Legislacyjnego. Chciałem zapytać, bo rzeczywiście wydaje się, że pojęcie „orzeczenie” jest szersze w tym ujęciu niż pojęcie „wyrok”, bo orzeczenia mogą być różne. Mamy w ust. 1 „wyrok”, generalnie dość konsekwentnie posługujemy się pojęciem „wyrok” w art. 65, w art. 64 również, a w art. 65 posługujemy się pojęciem „orzeczenie”. I teraz pojęcie „orzeczenie” tutaj akurat nie ma uzasadnienia. Jeżeli skarżone było jakieś orzeczenie, to należy je jednak dołączyć, żeby nie było później wątpliwości czy rzeczywiście wyrok to orzeczenie, żeby później komuś przez to nie zamknąć drogi do skargi konstytucyjnej.</u>
</div>
<div xml:id="div-54">
<u xml:id="u-54.0" who="#StanisławaPrządka">Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-55">
<u xml:id="u-55.0" who="#WojciechSzarama">Jedna uwaga. W art. 64 nie ma słowa „wyrok”.</u>
</div>
<div xml:id="div-56">
<u xml:id="u-56.0" who="#RobertKropiwnicki">Jest.</u>
</div>
<div xml:id="div-57">
<u xml:id="u-57.0" who="#StanisławaPrządka">Jest. Jest „prawomocnego wyroku”.</u>
</div>
<div xml:id="div-58">
<u xml:id="u-58.0" who="#WojciechSzarama">Tak, tak. Jest.</u>
</div>
<div xml:id="div-59">
<u xml:id="u-59.0" who="#StanisławaPrządka">Biuro Legislacyjne. Proszę, panie mecenasie.</u>
</div>
<div xml:id="div-60">
<u xml:id="u-60.0" who="#PrzemysławSadłoń">W art. 64 mówi się w końcowej wersji tego przepisu: „o wyroku, ostatecznej decyzji lub innym rozstrzygnięciu”, natomiast jeżeli chodzi o zakres pojęcia „wyrok” i pojęcia „orzeczenie”, to przez to, że przepis ten posługuje się takim, powiedziałbym, ogólnym sformułowaniem „lub inne ostateczne rozstrzygnięcie”, to wydaje się, że tutaj nie będzie ryzyka, że właśnie w tym kontekście, o którym mówił pan przewodniczący Kropiwnicki, coś się pominie. Tak jak powiedziałem wcześniej, ta poprawka ma na celu jedynie uzyskanie względnej spójności między przepisem art. 64 a art. 65.</u>
</div>
<div xml:id="div-61">
<u xml:id="u-61.0" who="#StanisławaPrządka">Bardzo dziękuję. Proszę, panie prezesie.</u>
</div>
<div xml:id="div-62">
<u xml:id="u-62.0" who="#StanisławBiernat">Niewątpliwie powinna być zachowana spójność między art. 64 i art. 65, natomiast pozostawiam państwu posłom do rozważenia, w którą stronę osiągnąć tę zbieżność, czy przez użycie zwrotu z art. 64 czy z art. 65. Praktycznie rzecz biorąc takie zamknięcie drogi czy wyczerpanie drogi prawnej może nastąpić albo przez wydanie orzeczenia, czyli wyroku, albo postanowienia. Ale są też przypadki, kiedy ta droga prawna jest zakończona przez czynność, która nie jest orzeczeniem, między innymi tego może dotyczyć skarga konstytucyjna – na przykład zarzut zamknięcia drogi do sądu, na przykład tak zwana czynność materialno-techniczna w działalności administracji. Jeżeli się użyje zwrotu „wyrok, decyzja czy inne ostateczne rozstrzygnięcie”, to wówczas postanowienia będą wpadać do tej grupy „inne rozstrzygnięcia”, podczas gdy jeżeli użyje się słowa „orzeczenie”, to tutaj będziemy mieć wyrok, postanowienie, a ostateczne rozstrzygnięcie będzie zarezerwowane dla takich form, które nie są orzeczeniem, ale które, jak mówię, występują w praktyce. Państwo posłowie zdecydują, ale ja tak głośno myśląc, zastanawiam się, czy nie jest lepsza ta formuła: „orzeczenia, decyzje i inne rozstrzygnięcia”.</u>
</div>
<div xml:id="div-63">
<u xml:id="u-63.0" who="#StanisławaPrządka">Bardzo dziękuję. Proszę bardzo, pan Jacek Trela, wiceprezes Naczelnej Rady Adwokackiej. Proszę bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-64">
<u xml:id="u-64.0" who="#JacekTrela">Pani przewodnicząca, szanowni państwo, chciałbym do tego co przed chwilą pan prezes powiedział dodać jeszcze jedną kwestię, mianowicie nie ma spójności między art. 64 a art. 65 ust. 2 pkt 2 nawet wtedy, kiedy jest przedstawiana propozycja przez Biuro Legislacyjne. Chcę zwrócić uprzejmie państwa uwagę na zwrot zawarty w art. 64: wyrok, ostateczna decyzja lub inne ostateczne rozstrzygnięcie, to podkreślam, inne ostateczne rozstrzygnięcie. Natomiast w obecnie omawianym art. 65 jest: inne rozstrzygnięcie potwierdzające wyczerpanie drogi prawnej. To mogą być dwa zupełnie inne obszary pojęciowe, dlatego chyba należałoby wrócić do ujednolicenia tej nomenklatury i pozostać przy orzeczeniach, ale te orzeczenia powinny być zdaje się również w art. 64 jako rozstrzygnięcie szersze niż wyrok, bo może być to również i postanowienie. Czyli orzeczenie, ostateczna decyzja lub inne ostateczne rozstrzygnięcie i to samo w komentowanym obecnie art. 65. Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-65">
<u xml:id="u-65.0" who="#StanisławaPrządka">Bardzo dziękuję. Proszę Biuro Legislacyjne. Proszę, panie mecenasie.</u>
</div>
<div xml:id="div-66">
<u xml:id="u-66.0" who="#PrzemysławSadłoń">Odnośnie do tej ostatnio zgłoszonej wątpliwości wydaje się, że przymiot ostateczności zapewniony jest poprzez odesłanie do art. 64. W tym zakresie te przepisy nie są niespójne, natomiast to, że Biuro Legislacyjne zaproponowało akurat zmianę w art. 65 ust. 2 pkt 2, wynikało z takiego założenia, iż jeżeli przeanalizujemy art. 64 i art. 65 w zakresie posługiwania się pojęciami „wyrok” i „orzeczenie”, to tylko w tym jednym miejscu mamy mowę o orzeczeniu. Wyszliśmy z założenia, że wnioskodawcy, projektodawcy nie dołożyli dostatecznej staranności, nie zaś, że powinno się posługiwać formułą szerszą, bo jeżeli państwa zdaniem powinniśmy na gruncie art. 64 posługiwać się formułą szerszą, to analogiczne zmiany powinny być nie tylko w ust. 2 art. 65, ale także w ust. 1 pkt 4, gdzie jest mowa o wyrokach zarówno w lit. a, jak i lit. b. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-67">
<u xml:id="u-67.0" who="#StanisławaPrządka">Dziękuję bardzo. Wyczerpaliśmy wymianę poglądów i uwag. Przystępujemy do przyjęcia poprawek. Rozumiem, że Biuro Legislacyjne proponowało łączne głosowanie, ale w przypadku zgłoszonej uwagi przez pana przewodniczącego, trzy pierwsze poprawki: 23…</u>
</div>
<div xml:id="div-68">
<u xml:id="u-68.0" who="#WojciechSzarama">Pani przewodnicząca, to są cztery poprawki, bo pan przewodniczący Kropiwnicki ją przejął…</u>
</div>
<div xml:id="div-69">
<u xml:id="u-69.0" who="#RobertKropiwnicki">Ale wycofałem się z jednej.</u>
</div>
<div xml:id="div-70">
<u xml:id="u-70.0" who="#StanisławaPrządka">Wycofał się z jednej.</u>
</div>
<div xml:id="div-71">
<u xml:id="u-71.0" who="#RobertKropiwnicki">Po tej dyskusji jednak uznaję, że lepiej żebyśmy zostawili słowo „orzeczenia” w tym miejscu w art. 65 ust. 2, będzie jednak szersza formuła.</u>
</div>
<div xml:id="div-72">
<u xml:id="u-72.0" who="#StanisławaPrządka">Proszę, Biuro Legislacyjne.</u>
</div>
<div xml:id="div-73">
<u xml:id="u-73.0" who="#PrzemysławSadłoń">Panie przewodniczący, tylko w tym miejscu słowo „orzeczenia” zostawiamy?</u>
</div>
<div xml:id="div-74">
<u xml:id="u-74.0" who="#RobertKropiwnicki">Tak.</u>
</div>
<div xml:id="div-75">
<u xml:id="u-75.0" who="#PrzemysławSadłoń">Tylko w tym miejscu.</u>
</div>
<div xml:id="div-76">
<u xml:id="u-76.0" who="#StanisławaPrządka">Tylko w tym miejscu.</u>
</div>
<div xml:id="div-77">
<u xml:id="u-77.0" who="#PrzemysławSadłoń">To odesłanie do art. 64 będzie niespójne w art. 65.</u>
</div>
<div xml:id="div-78">
<u xml:id="u-78.0" who="#RobertKropiwnicki">Tak?</u>
</div>
<div xml:id="div-79">
<u xml:id="u-79.0" who="#StanisławaPrządka">Poprawki przejmuje pan przewodniczący…</u>
</div>
<div xml:id="div-80">
<u xml:id="u-80.0" who="#RobertKropiwnicki">Dobrze, to przejmę wszystkie cztery.</u>
</div>
<div xml:id="div-81">
<u xml:id="u-81.0" who="#StanisławaPrządka">Czy jest sprzeciw państwa posłów wobec przyjęcia poprawek nr 24, 25, 26, 27 łącznie głosowanych? Nie słyszę. Dziękuję. Stwierdzam, że Komisje przyjęły te poprawki.</u>
<u xml:id="u-81.1" who="#StanisławaPrządka">Czy jest sprzeciw państwa posłów wobec przyjęcia art. 65 w całości z poprawkami? Nie ma. Dziękuję. Stwierdzam, że Komisje przyjęły art. 65.</u>
<u xml:id="u-81.2" who="#StanisławaPrządka">Czy są uwagi państwa posłów do art. 66? Nie słyszę. Dziękuję. Stwierdzam, że Komisje przyjęły art. 66.</u>
<u xml:id="u-81.3" who="#StanisławaPrządka">Czy jest sprzeciw wobec przyjęcia art. 67? Nie słyszę. Dziękuję. Stwierdzam, że Komisje przyjęły art. 67.</u>
<u xml:id="u-81.4" who="#StanisławaPrządka">Czy są uwagi państwa posłów do art. 68? Nie słyszę. Dziękuję. Stwierdzam, że Komisje przyjęły art. 68.</u>
<u xml:id="u-81.5" who="#StanisławaPrządka">Czy są uwagi państwa posłów do art. 69? Nie słyszę. Dziękuję. Stwierdzam, że Komisje przyjęły art. 69.</u>
<u xml:id="u-81.6" who="#StanisławaPrządka">Czy są uwagi do art. 70? Proszę, pani poseł Krystyna Pawłowicz.</u>
</div>
<div xml:id="div-82">
<u xml:id="u-82.0" who="#KrystynaPawłowicz">Zgłosiliśmy poprawkę do art. 70 polegającą na tym, żeby art. 70 i 71 skreślić, dlatego że naszym zdaniem zakończenie kadencji Sejmu i Senatu nie powinno mieć wpływu na bieg spraw wniesionych do Trybunału przez konstytucyjnie upoważnioną grupę posłów. Tutaj nie ma powodu, żeby to uzależniać, bo jeśli składa grupa posłów lub senatorów wniosek, to z reguły, często można powiedzieć, są to zagadnienia o charakterze bardzo istotnym, podstawowym, dotyczą jakiegoś ważnego problemu społecznego czy gospodarczego, wszystko jedno, i nałożenie obowiązku czy uprawnienie Trybunału do umarzania postępowania w sprawach jeśli nie znajdą się jacyś polityczni następcy, uważamy za bezpodstawne. Co więcej, pozwala to Trybunałowi nie kontynuować swojej funkcji. Uważamy, że nie jest to słuszne w sytuacji, gdy uprawnieni posłowie bądź senatorowie złożyli do Trybunału wniosek o rozpatrzenie ważnego problemu prawnego. Chcę też powiedzieć, ponieważ jestem członkiem Krajowej Rady Sądownictwa, wprawdzie jest tutaj pan sędzia, ale jak już jestem przy głosie, to chcę powiedzieć, że Krajowa Rada Sądownictwa również miała wątpliwości dotyczące zasadności umarzania postępowania w sytuacjach zakończenia kadencji Sejmu i Senatu. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-83">
<u xml:id="u-83.0" who="#StanisławaPrządka">Bardzo dziękuję, pani poseł. Czy ktoś z państwa chciałby zabrać głos w tej sprawie? Proszę, pan przewodniczący Kropiwnicki.</u>
</div>
<div xml:id="div-84">
<u xml:id="u-84.0" who="#RobertKropiwnicki">Głos pani poseł Pawłowicz można by powiedzieć, że jest słuszny, gdyby nie to, że jest zupełnie inna praktyka i funkcjonowanie obecnie. Ja się zgadzam z panią, że sprawy, które są wnoszone przez posłów, nie powinny być kasowane wraz z końcem kadencji, ale niestety tylko do tego momentu się zgadzamy, ponieważ dzisiejsza praktyka jest taka, że Trybunał stwierdza brak legitymacji wnioskodawców po wygaśnięciu mandatu i w związku z tym te sprawy są umarzane. I tym art. 70 i 71 pan prezydent wskrzesza te sprawy, czyli stwarzamy procedurę, żeby one nie były umorzone i żeby mogły być dalej rozpatrywane przez Trybunał. Tworzymy całą procedurę. Będziemy musieli też zmienić trochę regulamin Sejmu po to, żeby posłowie nowej kadencji dowiadywali się, jakie sprawy zawisły przed Trybunałem, żeby móc je przejąć, to znaczy złożyć podpis, że się zgadzają, jeżeli zdarzyłoby się, że ci posłowie, którzy się podpisali pierwotnie, w nowej kadencji nie funkcjonują. Dlatego uważam, że to jest bardzo słuszny przepis, który wyczerpuje tę intencję, o której pani mówi, ale nie rozumiem tej poprawki, to znaczy, jest zgłoszona i trudno z nią dyskutować, ale ona absolutnie wraca do stanu bieżącego, który kasuje drogę do rozpatrywania spraw wniesionych przez posłów i senatorów. Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-85">
<u xml:id="u-85.0" who="#StanisławaPrządka">Dziękuję bardzo. Proszę pani poseł, udzielam pani głosu, ale proszę już króciutko.</u>
</div>
<div xml:id="div-86">
<u xml:id="u-86.0" who="#KrystynaPawłowicz">Chcę powiedzieć, że argument pana posła, że tracą legitymację, jest niezasadny, bo kiedy składali wniosek mieli legitymację. Piszemy ustawę, która właśnie tę legitymację utrzyma po zakończeniu kadencji Sejmu i Senatu. Podtrzymuję jak najbardziej propozycję, dlatego że nie ma najmniejszego powodu, żeby Trybunał nie rozpatrywał takich spraw.</u>
</div>
<div xml:id="div-87">
<u xml:id="u-87.0" who="#StanisławaPrządka">Bardzo dziękuję, pani poseł. Przystępujemy do głosowania.</u>
<u xml:id="u-87.1" who="#StanisławaPrządka">Kto z państwa posłów jest za przyjęciem poprawki nr 30 do art. 70 i 71 zgłoszonej przez panią poseł Krystynę Pawłowicz, proszę o podniesienie ręki? (4) Kto jest przeciw? (17) Kto się wstrzymał? (0) Dziękuję. Stwierdzam, że Komisje zaopiniowały negatywnie poprawkę nr 30.</u>
<u xml:id="u-87.2" who="#StanisławaPrządka">Przystępujemy do przyjęcia art. 70. Czy są uwagi państwa posłów do art. 70? Nie słyszę. Dziękuję. Stwierdzam, że Komisje przyjęły art. 70.</u>
<u xml:id="u-87.3" who="#StanisławaPrządka">Czy są uwagi do art. 71? Proszę Biuro Legislacyjne. Proszę, panie mecenasie.</u>
</div>
<div xml:id="div-88">
<u xml:id="u-88.0" who="#PrzemysławSadłoń">Dziękuję bardzo. Wydaje nam się, że w tym przepisie powinno się domknąć procedurę poprzez wyraźne wskazanie, w jaki sposób to powtórne wykazanie poparcia dla wniosku następuje. Proponujemy, aby w ust. 1 dodać zdanie drugie, które odsyłałoby do odpowiedniego stosowania art. 61 ust. 2. Art. 61 ust. 2 stanowi, że do wniosku składanego przez grupę posłów lub senatorów dołącza się listę posłów lub senatorów popierających wniosek wraz z ich podpisami, w związku z czym to poparcie następowałoby tak samo jak przy złożeniu pierwszego wniosku. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-89">
<u xml:id="u-89.0" who="#StanisławaPrządka">Dziękuję bardzo. Proszę bardzo, pan poseł Kropiwnicki.</u>
</div>
<div xml:id="div-90">
<u xml:id="u-90.0" who="#RobertKropiwnicki">Panie mecenasie, mam wątpliwość, czy to oznacza, że trzeba ten wniosek jeszcze raz przepisać czy tylko złożyć podpisy pod treścią wniosku?</u>
</div>
<div xml:id="div-91">
<u xml:id="u-91.0" who="#StanisławaPrządka">Proszę bardzo, panie mecenasie.</u>
</div>
<div xml:id="div-92">
<u xml:id="u-92.0" who="#PrzemysławSadłoń">Chodzi o listę z poparciem. To poparcie ma być wykazane poprzez listę posłów i ich podpisy, gdyby tylko w tym zakresie to poparcie nastąpiło.</u>
</div>
<div xml:id="div-93">
<u xml:id="u-93.0" who="#StanisławaPrządka">Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-94">
<u xml:id="u-94.0" who="#RobertKropiwnicki">Przejmę tę poprawkę.</u>
</div>
<div xml:id="div-95">
<u xml:id="u-95.0" who="#StanisławaPrządka">Dziękuję bardzo. Kto z państwa posłów jest za przyjęciem tej poprawki, zgłoszonej przez Biuro Legislacyjne, przejętej przez pana posła Kropiwnickiego, proszę o podniesienie ręki? (20) Kto jest przeciw? (0) Kto się wstrzymał? (3) Stwierdzam, że Komisje przyjęły poprawkę zgłoszoną przez Biuro Legislacyjne.</u>
<u xml:id="u-95.1" who="#StanisławaPrządka">Czy jest sprzeciw wobec przyjęcia art. 71 z poprawką? Nie słyszę. Dziękuję. Stwierdzam, że Komisje przyjęły art. 71.</u>
<u xml:id="u-95.2" who="#StanisławaPrządka">Czy są uwagi państwa posłów do art. 72? Nie słyszę. Dziękuję. Stwierdzam, że Komisje przyjęły art. 72.</u>
<u xml:id="u-95.3" who="#StanisławaPrządka">Czy są uwagi państwa posłów do art. 73? Nie słyszę. Dziękuję. Stwierdzam, że Komisje przyjęły art. 73.</u>
<u xml:id="u-95.4" who="#StanisławaPrządka">Czy są uwagi państwa posłów do art. 74? Nie słyszę. Dziękuję. Stwierdzam, że Komisje przyjęły art. 74.</u>
<u xml:id="u-95.5" who="#StanisławaPrządka">Przechodzimy do Rozdziału 5, Wstępna kontrola wniosków, pytań prawnych i skarg.</u>
<u xml:id="u-95.6" who="#StanisławaPrządka">Czy są uwagi państwa posłów do art. 75? Nie słyszę. Dziękuję. Stwierdzam, że Komisje przyjęły art. 75.</u>
<u xml:id="u-95.7" who="#StanisławaPrządka">Czy są uwagi do art. 76? Proszę pani poseł Krystyna Pawłowicz.</u>
</div>
<div xml:id="div-96">
<u xml:id="u-96.0" who="#KrystynaPawłowicz">Proponujemy łącznie rozpatrzyć poprawki do art. 76 i 77. Wynika to z tego, że naszym zdaniem bezpodstawnie art. 76 i 77 projektu „rozdzielają” na gorsze i lepsze wnioski, które miałyby być rozpatrywane przez Trybunał. W art. 76 mowa jest o wnioskach, które składają, można powiedzieć „lepsze” konstytucyjnie podmioty, to znaczy są to wnioski Prezydenta RP, Marszałka Sejmu, Marszałka Senatu, Prezesa Rady Ministrów…</u>
</div>
<div xml:id="div-97">
<u xml:id="u-97.0" who="#StanisławaPrządka">Proszę o spokój. Przepraszam panią poseł, ale było lekkie poruszenie. Proszę kontynuować.</u>
</div>
<div xml:id="div-98">
<u xml:id="u-98.0" who="#KrystynaPawłowicz">Art. 191 Konstytucji. Panie pośle, bo podejdę do pana, ale żeby podać rączkę oczywiście.</u>
</div>
<div xml:id="div-99">
<u xml:id="u-99.0" who="#StanisławaPrządka">Proszę kontynuować, pani poseł.</u>
</div>
<div xml:id="div-100">
<u xml:id="u-100.0" who="#KrystynaPawłowicz">Art. 76 stawia w lepszej sytuacji procesowej w postępowaniu przed Trybunałem podmioty silniejsze, czyli Prezydenta RP, Marszałka Sejmu, Senatu, Prezesa Rady Ministrów, Krajową Radę Sądownictwa itd., dlatego że nie pozwala na odrzucenie ich wniosku tylko dlatego, że posiadają braki formalne. Art. 76 nakazuje prezesowi Trybunału wydać zarządzenie o uzupełnienie braków formalnych. Wnioski tych tak zwanych ważnych czy lepszych, można powiedzieć, podmiotów są przekazywane do rozpoznania. Natomiast art. 77 różnicuje sytuację podmiotów, o których mówi art. 191, który wcale ich tak nie różnicuje. To są podmioty jednostek samorządu terytorialnego, organy stanowiące, organy związków zawodowych, kościoły i inne związki wyznaniowe. W stosunku do tych podmiotów stosuje się dwa rodzaje kryteriów. Po pierwsze, nakazuje im się spełnić formalne wymagania, co jest oczywiste, przedstawione w ustawie, ale jednocześnie Trybunał może odmówić nadania biegu wnioskowi z powodów, o których mowa niżej, a nasze zastrzeżenie przede wszystkim budzi pkt 3 ust. 3, który mówi, że można odmówić nadania dalszego biegu, jeśli wniosek lub skarga są oczywiście bezzasadne. Jest to tak zwany przedsąd i nie widzimy powodu, dla którego gorzej miałyby być traktowane w trybie przedsądu, czyli merytorycznej oceny, bo żeby stwierdzić, że wniosek jest bezzasadny, musi nastąpić wstępne rozpoznanie i wstępna ocena. To stawia oczywiście w korzystniejszej sytuacji te lepsze podmioty konstytucyjne z art. 191 ust. 1 pkt 1, 2 Konstytucji niż te społeczne, co do których można w trybie przedsądu, po merytorycznej rozprawie, uznać, że ich wniosek czy skarga jest oczywiście bezzasadna.</u>
<u xml:id="u-100.1" who="#KrystynaPawłowicz">W związku z tym my proponujemy, żeby zrównać pozycję wszystkich podmiotów, o których mowa w art. 191 uprawnionych do składania wniosku do Trybunału i nadać brzmienie tak jak proponujemy w art. 76: Wniosek złożony przez podmioty, o których mowa w art. 191 pkt 1–5, czyli wszystkie łączymy w jedno, oraz skargę prezes Trybunału kieruje do rozpoznania, jeżeli spełniają wymagania przewidziane w ustawie. Jeśli wniosek, skarga lub pytanie prawne nie spełniają wymagań przewidzianych w ustawie, a usunięcie braków jest możliwe, przewodniczący składu orzekającego wydaje zarządzenie, w którym wzywa do usunięcia braków w terminie siedmiu dni od doręczenia tego zarządzenia. To jest nasza propozycja dotycząca art. 76 i art. 77, który również zbiorczo określa, kiedy Trybunał wydaje postanowienie o odmowie nadania dalszego biegu. Tu są jednolite kryteria dla tych lepszych czy ważniejszych konstytucyjnie i tych gorzej traktowanych, czyli kościołów, związków zawodowych i organizacji samorządowych, i z tych samych powodów można odmówić nadania dalszego biegu wnioskowi. Przy czym wykreśliliśmy tak zwany przedsąd, czyli możliwość wcześniejszej, wstępnej merytorycznej oceny, to znaczy stwierdzania, że wniosek jest oczywiście bezzasadny. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-101">
<u xml:id="u-101.0" who="#StanisławaPrządka">Dziękuję bardzo. Czy ktoś z państwa chciałby w tej kwestii zabrać głos? Nie słyszę. Czy Biuro Legislacyjne chciałoby się wypowiedzieć? Nie. Wobec tego przystępujemy do głosowania.</u>
<u xml:id="u-101.1" who="#StanisławaPrządka">Kto z pań i panów posłów jest za pozytywnym zaopiniowaniem i za przyjęciem poprawki nr 31 i 32 pani poseł Pawłowicz, proszę o podniesienie ręki? (5) Kto jest przeciw? (17) Kto się wstrzymał? (1)</u>
</div>
<div xml:id="div-102">
<u xml:id="u-102.0" who="#KrystynaPawłowicz">Pani przewodnicząca można zadać pytanie?</u>
</div>
<div xml:id="div-103">
<u xml:id="u-103.0" who="#StanisławaPrządka">Tylko ogłoszę wynik, za chwilę pani poseł przekażę pani głos.</u>
<u xml:id="u-103.1" who="#StanisławaPrządka">Dziękuję. Stwierdzam, że Komisje nie przyjęły poprawek nr 31 i 32 łącznie głosowanych.</u>
<u xml:id="u-103.2" who="#StanisławaPrządka">Dokończę głosowanie. Czy są uwagi państwa posłów do art. 76? Nie słyszę. Dziękuję. Stwierdzam, że Komisje przyjęły art. 76.</u>
<u xml:id="u-103.3" who="#StanisławaPrządka">Poprawki były łącznie głosowane, natomiast teraz głosujemy poszczególne artykuły ze sprawozdania. Art. 76 jest przyjęty, wobec tego proszę pani poseł zadać pytanie.</u>
</div>
<div xml:id="div-104">
<u xml:id="u-104.0" who="#KrystynaPawłowicz">Mam pytanie, dlaczego państwo, którzy jesteście przeciwni tej poprawce, nie przedstawiacie najmniejszego argumentu? Mam też pytanie do pana prezesa Trybunału, dlaczego nie przedstawiacie żadnego argumentu, jeśli tu spotykamy się po to, żeby rozmawiać, dyskutować. Uważam, że przedstawiłam konstytucyjne argumenty, a państwo bez żadnej dyskusji jesteście przeciwni. Bardzo proszę pana prezesa o odpowiedź, dlaczego tak są traktowane…</u>
</div>
<div xml:id="div-105">
<u xml:id="u-105.0" who="#StanisławaPrządka">Dziękuję, pani poseł. Pan prezes nie musi odpowiadać, ale proszę, jeśli pan ma ochotę, ale proszę krótko, bo o tym już dyskutowaliśmy szeroko, ale proszę uprzejmie.</u>
</div>
<div xml:id="div-106">
<u xml:id="u-106.0" who="#AndrzejRzepliński">To jest w uzasadnieniu napisane i na posiedzeniu podkomisji też była dyskusja.</u>
</div>
<div xml:id="div-107">
<u xml:id="u-107.0" who="#KrystynaPawłowicz">Ale czy może pan prezes jednak …</u>
</div>
<div xml:id="div-108">
<u xml:id="u-108.0" who="#StanisławaPrządka">Dziękuję bardzo. Przechodzimy do zaopiniowania art. 77. Czy są uwagi państwa posłów do art. 77? Nie słyszę. Dziękuję. Stwierdzam, że Komisje przyjęły art. 77.</u>
<u xml:id="u-108.1" who="#StanisławaPrządka">Czy są uwagi do art. 78? Biuro Legislacyjne. Proszę bardzo, panie mecenasie.</u>
</div>
<div xml:id="div-109">
<u xml:id="u-109.0" who="#PrzemysławSadłoń">Proponujemy jedynie, aby odesłanie do art. 77 było bardziej szczegółowe, a więc w art. 78 proponujemy sformułować końcową część tego przepisu: publikacji postanowienia Trybunału, o którym mowa w art. 77 ust. 3. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-110">
<u xml:id="u-110.0" who="#StanisławaPrządka">Dziękuję bardzo. Pan poseł Kropiwnicki.</u>
</div>
<div xml:id="div-111">
<u xml:id="u-111.0" who="#RobertKropiwnicki">Przejmę tę poprawkę.</u>
</div>
<div xml:id="div-112">
<u xml:id="u-112.0" who="#StanisławaPrządka">Dziękuję bardzo. Czy jest sprzeciw wobec przyjęcia tej poprawki? Nie słyszę. Dziękuję. Stwierdzam, że Komisje przyjęły poprawkę zgłoszoną przez Biuro Legislacyjne.</u>
<u xml:id="u-112.1" who="#StanisławaPrządka">Czy są uwagi państwa posłów do art. 78? Nie słyszę. Dziękuję. Stwierdzam, że Komisje przyjęły art. 78.</u>
<u xml:id="u-112.2" who="#StanisławaPrządka">Czy są uwagi do art. 79? Nie słyszę. Dziękuję. Stwierdzam, że Komisje przyjęły art. 79.</u>
<u xml:id="u-112.3" who="#StanisławaPrządka">Przechodzimy do Rozdziału 6, Rozprawy i posiedzenia. Czy są uwagi do art. 80? Proszę, pani poseł Krystyna Pawłowicz.</u>
</div>
<div xml:id="div-113">
<u xml:id="u-113.0" who="#KrystynaPawłowicz">To być może jest już nieaktualna poprawka, nie wiem, czy już jej nie rozstrzygnęliśmy, ponieważ zmiana, którą proponowaliśmy, jest następstwem przyjęcia, że Trybunał orzeka w pełnym składzie. Nasza poprawka konsekwentnie mówi, że wniosek, pytanie prawne lub skargę prezes Trybunału kieruje do rozpoznania. Proponowaliśmy skreślenie słów „przez właściwy skład”, ponieważ zawsze jest właściwy, bo jest w pełnym składzie.</u>
</div>
<div xml:id="div-114">
<u xml:id="u-114.0" who="#StanisławaPrządka">Rozstrzygnęliśmy, pani poseł, tę poprawkę. Biuro Legislacyjne to potwierdza. Czy w tej sytuacji są uwagi do art. 80? Nie słyszę. Dziękuję. Stwierdzam, że Komisje przyjęły art. 80.</u>
<u xml:id="u-114.1" who="#StanisławaPrządka">Czy jest sprzeciw wobec przyjęcia art. 81? Nie słyszę. Dziękuję. Stwierdzam, że Komisje przyjęły art. 81.</u>
<u xml:id="u-114.2" who="#StanisławaPrządka">Czy jest sprzeciw wobec przyjęcia art. 82? Proszę uprzejmie, pan Mirosław Wróblewski. Bardzo proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-115">
<u xml:id="u-115.0" who="#MirosławWróblewski">Mirosław Wróblewski, dyrektor Zespołu Prawa Konstytucyjnego Międzynarodowego i Europejskiego Biura Rzecznika Praw Obywatelskich. Pani przewodnicząca, szanowni państwo, rzecznik praw obywatelskich na piśmie zgłosił tę uwagę, która została też do państwa rozesłana, dotyczącą treści art. 82 ust. 3 projektu w zakresie, w jakim dotyczy ona terminu przedstawienia pisemnego stanowiska w sprawie przez rzecznika praw obywatelskich. Ja nie będę długo przedstawiał tego stanowiska, bo ono jest w wersji pisemnej…</u>
</div>
<div xml:id="div-116">
<u xml:id="u-116.0" who="#StanisławaPrządka">Tak, tak, posłowie mają, proszę tylko główne tezy.</u>
</div>
<div xml:id="div-117">
<u xml:id="u-117.0" who="#MirosławWróblewski">Przede wszystkim chodzi mi o ideę poszerzenia zakresu spraw. Oczywiście była to także idea rzecznika, żeby poszerzyć zakres spraw, do których może przystępować rzecznik, ale przy zwiększonym zakresie zadań, powstała wątpliwość rzecznika co do terminu 30 dni, na przedstawienie pisemnego stanowiska w sprawie. Oczywiście ja nie chcę dokonywać żadnych porównań, ale chciałbym zwrócić uwagę na treść art. 82 ust. 2, który mówi, że uczestnik postępowania przedstawia pisemne stanowisko w sprawie w terminie dwóch miesięcy od doręczenia zawiadomienia. Wydawać by się mogło, że wydłużenie tego terminu, co proponuje rzecznik, do 60 dni na przedstawienie pisemnego stanowiska łącznie z 30 dniami na zgłoszenie udziału byłoby terminem dłuższym, ale tak nie jest z uwagi na różne funkcje, które pełnią te dwie instytucje, mianowicie zgłoszenie udziału i decyzja to jest inna analiza poprzedzająca decyzję rzecznika o zgłoszeniu, natomiast termin 30-dniowy jest krótszy i wydaje się zbyt krótki na przygotowanie przemyślanego stanowiska, które mogłoby mieć istotną wartość dla Trybunału Konstytucyjnego. Dlatego też niniejszą uwagę przedstawiamy pod rozwagę Wysokim Komisjom. Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-118">
<u xml:id="u-118.0" who="#StanisławaPrządka">Dziękuję panu bardzo. Proszę bardzo, pan poseł Kropiwnicki, przewodniczący podkomisji.</u>
</div>
<div xml:id="div-119">
<u xml:id="u-119.0" who="#RobertKropiwnicki">Panie dyrektorze, ja rozumiem, każdy chciałby mieć trochę więcej czasu, ale proszę zwrócić uwagę, że właśnie w ust. 2, tak jak ja to rozumiem, prosiłbym o potwierdzenie, wszyscy uczestnicy, czyli Sejm, Senat mają dwa miesiące od otrzymania zawiadomienia na przedstawienie stanowiska. Rzecznik praw obywatelskich ma tyle samo czasu co wszyscy inni uczestnicy, bo ma 30 dni na zastanowienie się, czy przystępuje do sprawy i 30 dni na przedłożenie stanowiska, czyli ma dwa miesiące jak wszyscy pozostali uczestnicy. W tej sytuacji, o której pan mówi, gdybyśmy dali 30 dni na zastanowienie i 60 dni na zajęcie stanowiska, to cały Trybunał, wszyscy by czekali na stanowisko rzecznika czy prokuratora generalnego. Uważam, że to byłoby niezręczne nawet dla tych instytucji i zupełnie niepotrzebne, jeżeli Sejm, Senat i wszyscy inni uczestnicy dostają dwa miesiące, bo nie mają tego czasu na zastanowienie, proszę pamiętać. Dostają pismo i muszą odpowiedzieć w ciągu dwóch miesięcy.</u>
</div>
<div xml:id="div-120">
<u xml:id="u-120.0" who="#StanisławaPrządka">Dziękuję bardzo. Czy jest sprzeciw wobec przyjęcia art. 82? Nie słyszę. Dziękuję. Stwierdzam, że Komisje przyjęły art. 82.</u>
<u xml:id="u-120.1" who="#StanisławaPrządka">Czy jest sprzeciw wobec przyjęcia art. 83? Nie słyszę. Dziękuję. Stwierdzam, że Komisje przyjęły art. 83.</u>
<u xml:id="u-120.2" who="#StanisławaPrządka">Czy jest sprzeciw wobec przyjęcia art. 84? Nie słyszę. Dziękuję. Stwierdzam, że Komisje przyjęły art. 84.</u>
<u xml:id="u-120.3" who="#StanisławaPrządka">Czy są uwagi państwa posłów do art. 85? Nie słyszę. Dziękuję. Stwierdzam, że Komisje przyjęły art. 85.</u>
<u xml:id="u-120.4" who="#StanisławaPrządka">Czy są uwagi do art. 86? Proszę pani poseł Krystyna Pawłowicz.</u>
</div>
<div xml:id="div-121">
<u xml:id="u-121.0" who="#KrystynaPawłowicz">Art. 86 właściwie jest konsekwencją naszej propozycji, która przepadła, więc może już nie będę tego dalej przedstawiała. Tam było, że kto inny wyznaczał posiedzenie, więc jak to przegłosowano, to już nie ma znaczenia.</u>
</div>
<div xml:id="div-122">
<u xml:id="u-122.0" who="#StanisławaPrządka">Dziękuję bardzo. Czy jest sprzeciw wobec przyjęcia art. 86? Nie słyszę. Dziękuję. Stwierdzam, że Komisje przyjęły art. 86.</u>
<u xml:id="u-122.1" who="#StanisławaPrządka">Czy są uwagi państwa posłów do art. 87? Nie słyszę. Dziękuję. Stwierdzam, że Komisje przyjęły art. 87.</u>
<u xml:id="u-122.2" who="#StanisławaPrządka">Czy są uwagi do art. 88? Proszę bardzo, pan sędzia Kremer, Krajowa Rada Sądownictwa.</u>
</div>
<div xml:id="div-123">
<u xml:id="u-123.0" who="#JanKremer">Dziękuję bardzo. Pani przewodnicząca, szanowni państwo, nie chciałbym nadmiernie długo rozwodzić się na ten temat, natomiast pozwalam sobie zgłosić następującą propozycję. Nie jest moją intencją ani Rady, żeby sędziowie nie brali udziału w posiedzeniach i w rozprawach Trybunału. Nie chcę tutaj powtarzać wywodu dotyczącego kierowania sprawy na posiedzenie niejawne. Pozwalam sobie tylko zwrócić się z prośbą o rozważenie, czy w ust. 2 nie można byłoby jednak wykreślić „przedstawiciela sądu pytającego”.</u>
<u xml:id="u-123.1" who="#JanKremer">Rzecz polega na tym, że w całym szeregu spraw dochodzi do zawieszenia postępowania w innych sprawach bądź też do łącznego kierowania spraw i ta sankcja będzie prowadziła w istocie do tego, że postępowanie w tej sprawie przy zastosowaniu tej sankcji będzie się nadmiernie przedłużało. Doprowadzi to także do przewlekłości w innych sprawach, które ewentualnie oczekują na to rozstrzygnięcie, a w tych sprawach sądy ewentualnie skierują albo równolegle skierują skargi. W istocie rzeczy ten przepis tak naprawdę nie musi wcale zmniejszyć liczby spraw w Trybunale, ale może przynieść efekt odwrotny. Wydaje mi się, że jeżeli będzie zobowiązanie do stawiennictwa, ale bez tej sankcji to to w istocie rzeczy nie powinno wpłynąć na pracę Trybunału, a jednocześnie nie będzie stwarzało zagrożenia, o którym powiedziałem. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-124">
<u xml:id="u-124.0" who="#StanisławaPrządka">Dziękuję bardzo. To jest propozycja. Proszę pan poseł przewodniczący podkomisji.</u>
</div>
<div xml:id="div-125">
<u xml:id="u-125.0" who="#RobertKropiwnicki">W zasadzie pan proponuje, żeby sędziowie mogli być fakultatywnie, rozumiem. Tak jak jest obecnie.</u>
</div>
<div xml:id="div-126">
<u xml:id="u-126.0" who="#JanKremer">To jest oczywiście jedna z możliwości, ale moja najdelikatniejsza prośba sprowadza się do skreślenia w ust. 2 słów „przedstawiciela sądu pytającego”, co spowoduje, że w razie nieprawidłowego stawiennictwa Trybunał nie będzie stosował sankcji w stosunku do sądu pytającego. W istocie rzeczy jedyną zmianą będzie to, że nie będzie stosował sankcji w postaci umorzenia postępowania.</u>
</div>
<div xml:id="div-127">
<u xml:id="u-127.0" who="#StanisławaPrządka">Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-128">
<u xml:id="u-128.0" who="#JanKremer">Albo odroczyć rozprawę, albo ją rozpoznać.</u>
</div>
<div xml:id="div-129">
<u xml:id="u-129.0" who="#StanisławaPrządka">Dziękuję bardzo. Pan poseł Witold Pahl.</u>
</div>
<div xml:id="div-130">
<u xml:id="u-130.0" who="#WitoldPahl">Państwo przewodniczący, szanowni państwo, rzeczywiście kwestia swoistego rodzaju sankcji stanowiącej o braku przedstawiciela sądu pytającego wydaje się być w sprzeczności z zasadą proporcjonalności. Jeżeli będziemy mieli do czynienia z taką oto sytuacją, z takim stanem faktycznym i prawnym, który będzie dotyczył być może pytania o dosyć istotnym znaczeniu, doniosłym znaczeniu w sensie konstytucyjnym, to możliwość wypowiedzenia się przez Trybunał Konstytucyjny w sytuacji, kiedy z różnych przyczyn może dojść do nieobecności sędziego, może spowodować, że w sprawach istotnych z punktu widzenia sądu pytającego tych praw i wolności obywatelskich, które się za tym kryją, Trybunał nie będzie mógł się wypowiedzieć. Chociażby ten element przemawia za tym, aby to było uprawnienie Trybunału do umorzenia, to znaczy, żeby Trybunał mógł podjąć decyzję w konkretnej sprawie, czy umarza, czy też jednak przystąpi do rozpoznania. Rozwiązaniem byłoby wprowadzenie fakultatywności poprzez wprowadzenie słowa „może”. Kieruję się przede wszystkim względami dotyczącymi możliwości orzekania przez Trybunał w tych rzeczywiście uzasadnionych i doniosłych sprawach w rozumieniu kognicji Trybunału.</u>
</div>
<div xml:id="div-131">
<u xml:id="u-131.0" who="#StanisławaPrządka">Dziękuję bardzo. Jeszcze pan przewodniczący podkomisji. Proszę, panie pośle.</u>
</div>
<div xml:id="div-132">
<u xml:id="u-132.0" who="#RobertKropiwnicki">Dziękuję bardzo. Szanowni państwo, to rzeczywiście jest tak, że pozostaje wtedy obowiązkowa obecność przedstawiciela sądu pytającego w tej wersji, ale nie wiadomo, co się stanie, jak przedstawiciel sądu nie przyjdzie i nawet nie powie, że nie przychodzi i dlaczego nie przychodzi i wtedy Trybunał ma rzeczywiście problem. Jeżeli już, to ja szedłbym w takim kierunku, że trzeba wykreślić tę obowiązkową obecność. Ja rozumiem, że to byłoby dla państwa najpiękniejsze, ale my w dyskusji szliśmy w tym kierunku, żeby sąd brał udział w rozprawie, jeżeli pyta, jeżeli ma wątpliwości i zapytuje Trybunał, to powinien wziąć udział w rozprawie. Jeżeli rozprawa będzie się odbywała, bo proszę pamiętać, że liczba rozpraw też zdecydowanie spadnie na podstawie tej ustawy, w związku z tym nie będzie tak często obowiązku uczestniczenia. Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-133">
<u xml:id="u-133.0" who="#StanisławaPrządka">Dziękuję bardzo. Pani poseł Krystyna Pawłowicz, proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-134">
<u xml:id="u-134.0" who="#KrystynaPawłowicz">Myślę, że ewidentnie naruszono zasadę proporcjonalności i ta kara na sędziego, który nie przyszedł, czy na sąd, który z różnych powodów nie stawił się, przekracza wszelkie miary, dlatego że pytanie prawne z reguły ma ważne znaczenie. Z pierwszą częścią wypowiedzi pana posła Pahla się zgodzę. Najczęściej sądy zgłaszają się z bardzo ważnymi pytaniami prawnymi. Nic się Trybunałowi zapewne nie stanie, jak odpowie na to pytanie i nie musi mieć u swoich stóp składu itd. Problem prawny jest ważny, a nie to, żeby koniecznie u stóp Trybunału pojawiły się wszystkie osoby. To jest absolutnie nieproporcjonalna kara, że się tak wyrażę, do wagi problemu.</u>
</div>
<div xml:id="div-135">
<u xml:id="u-135.0" who="#StanisławaPrządka">Dziękuję bardzo. Jeszcze na chwilę oddam głos panu ministrowi Łaszkiewiczowi. Proszę, panie ministrze.</u>
</div>
<div xml:id="div-136">
<u xml:id="u-136.0" who="#KrzysztofŁaszkiewicz">Dziękuję bardzo. Proszę państwa, państwo toczycie spór o to, czy ma być obecny obligatoryjnie sędzia czy nie, ale proszę zwrócić uwagę, że to jest sprawa indywidualna obywatela, gdzieś w tle jest obywatel i w momencie kiedy sędzia nie przybywa, czas się wydłuża, obywatel może w tym momencie występować ze skargą na bezczynność, na przewlekłość postępowania i Skarb Państwa może mieć z tego tytułu pewne problemy prawem przewidziane w takiej sytuacji. Nie wiem, czy ta propozycja pana sędziego nie jest jakimś wyjściem, które by w jakiś sposób to uchroniło, bo to może być problem generalny. Wiem, że dla Trybunału jest wygodniej i słuszniej, jeżeli ktoś stawia pytanie, powinien się stawić, ale co robić, jeżeli się nie stawia, a w tle jest obywatel.</u>
</div>
<div xml:id="div-137">
<u xml:id="u-137.0" who="#StanisławaPrządka">Już kończę dyskusję na ten temat, ale jeszcze króciutko pani, proszę się zaprezentować.</u>
</div>
<div xml:id="div-138">
<u xml:id="u-138.0" who="#IrenaChojnacka">Irena Chojnacka, reprezentuję prezesa Naczelnego Sądu Administracyjnego. Chciałabym do tego, co powiedział pan sędzia Kremer i co pan minister powiedział, dodać jedną rzecz. Postępowanie w trybie pytania prawnego jest postępowaniem specyficznym. Sąd rozmawia z Trybunałem Konstytucyjnym poprzez formę przewidzianą w ustawie o postępowaniu w formie postanowienia. Sędzia, który jest na rozprawie, może tylko złożyć dodatkowe wyjaśnienia. Zresztą sędziowie bywają na rozprawach. Chciałam zwrócić uwagę, że w ustawie o Trybunale Konstytucyjnym z 1997 r. był wpisany obowiązek sędziego, przedstawiciela sądu pytającego, bycia na rozprawie. Tenże obowiązek został zniesiony na rzecz fakultatywnej obecności w trakcie noweli z 2001 r. i do tej pory tak było. Wydaje mi się, że konsekwencja w postaci umorzenia postępowania, gdy mogą być różne sytuacje prawne, bo to jest tylko przedstawiciel składu orzekającego. Tenże przedstawiciel składu orzekającego może mieć inne zadanie. Na jeszcze jedno chciałam zwrócić uwagę. Europejski Trybunał Praw Człowieka, orzekając o przewlekłości postępowania, nie bada tego, czy było oczekiwanie na rozstrzygnięcie Trybunału czy nie, tylko po prostu orzeka i państwo za to płaci. Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-139">
<u xml:id="u-139.0" who="#StanisławaPrządka">Dziękuję bardzo. Proszę pana prezesa Andrzeja Rzeplińskiego. Proszę, panie prezesie.</u>
</div>
<div xml:id="div-140">
<u xml:id="u-140.0" who="#AndrzejRzepliński">Dziękuję bardzo. Nie zamierzałem zabierać głosu w tej sprawie, po wypowiedzi pani sędzi Chojnackiej uważam, że trzeba zabrać głos. Nie ma żadnej sankcji. Nie wiem, dlaczego państwo używają takiego pojęcia. Trybunał nie umarza postępowania. Pamiętam, że w jednej sprawie w poprzedniej kadencji z wniosku grupy senatorów, senator reprezentujący grupę zapomniał o rozprawie, a pełnomocnik grupy senatorów spóźnił się półtorej godziny. Oczywiście nie umorzyliśmy postępowania, tylko odroczyliśmy o dwa tygodnie, więc wydłużenie, które by uderzało w prawa podmiotów, których sprawy zawisły przed sądem, nie wchodzi w grę. Umorzenie jest opcją wyłącznie wtedy, gdybyśmy mieli do czynienia z takim kwalifikowanym, bardzo wyraźnym ignorowaniem i nie przez sąd. To nie jest do wyobrażenia, że zdarzyłaby się sytuacja, że sąd nie stawia się, bo nie i nie chce nawet tego uzasadnić. Mogą być różne sytuacje, czasami życiowe, że sędzia nie dotrze na rozprawę. Pani sędzia powiedziała, że pytania, które zadaje sąd, mają swoją wyraźną specyfikę. Tak, mają swoją specyfikę w Trybunale Konstytucyjnym silnie odrębną od pytań zadawanych przez sądy powszechne i wojskowe Sądowi Najwyższemu, czy przez wojewódzkie sądy administracyjne Naczelnemu Sądowi Administracyjnemu. Tu nie chodzi ani o prestiż, ani o widzimisię, chodzi po prostu o wyjaśnianie sprawy i to jest rozmowa, a nie przesłuchanie sądu. W żadnej mierze. Jest rozmowa między sędzią Trybunału Konstytucyjnego a posłem czy senatorem, który reprezentuje Sejm czy grupę posłów czy senatorów. I tyle. Natomiast, na co zwrócił uwagę pan poseł Kropiwnicki, w znacznej części tam gdzie z wątpliwościami konstytucyjnymi sądu będzie przygotowany projekt rozstrzygnięcia, nie będzie rozprawy, natomiast będzie publiczne ogłoszenie wyroku i oczywiście jak sąd będzie życzył sobie przyjechać, to przyjedzie, a jak nie, to nie przyjedzie.</u>
</div>
<div xml:id="div-141">
<u xml:id="u-141.0" who="#StanisławaPrządka">Dziękuję bardzo. Jeszcze głos zabierze przewodniczący pan Wojciech Szarama. Proszę bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-142">
<u xml:id="u-142.0" who="#WojciechSzarama">Tutaj też mam wątpliwość tylko idącą w drugą stronę. Szanowni państwo sędziowie, ja w paru sprawach przed Trybunałem Konstytucyjnym odniosłem wrażenie, że sąd zadał pytanie prawne po to, żeby nie wydawać wyroku w sprawie. I to jest również bardzo poważny problem, bo niektóre pytania niestety powodują wymierną stratę dla osób, które oczekują wydania wyroku w rozsądnym czasie. To, że pytanie prawne powoduje zawieszenie postępowania, może spowodować dla obywatela szereg niedogodności. Mam pytanie, panie prezesie, jeśli będzie taka sytuacja, że będzie umorzenie stosowane wyjątkowo, bo powiedział pan prezes o formie kwalifikowanej nieobecności sędziego, a obligatoryjnie sprawa będzie odraczana, czy nie doprowadzimy do takiej sytuacji, że postępowanie przed Trybunałem będzie trwało jeszcze dłużej w przypadku pytań prawnych. Bo to, co powiedziała pani poseł Pawłowicz, wydaje się zasadne, zachowanie tutaj pewnych proporcji. O tym wspomniał również pan poseł Pahl. Dlatego że sąd pytający pyta, natomiast za tym wszystkim jest interes nie sądu pytającego, tylko jest interes obywatela, który znalazł się w sytuacji prawnej podejrzenia, że przepis zastosowany w sprawie jest niezgodny z konstytucją. A więc rozstrzygnięcie o umorzeniu tego postępowania koniec końców być może będzie bardziej dotykało tego, który jest zainteresowany określonym rozstrzygnięciem w sprawie niż pytającego sądu. Bo sprawa przez dwa lata będzie bez orzeczenia, na które czeka jakiś obywatel, i koniec końców sprawa zostanie umorzona.</u>
</div>
<div xml:id="div-143">
<u xml:id="u-143.0" who="#StanisławaPrządka">Dziękuję bardzo. Proszę pana prezesa o odpowiedź.</u>
</div>
<div xml:id="div-144">
<u xml:id="u-144.0" who="#AndrzejRzepliński">Pan jako bardzo doświadczony poseł w stawaniu przed Trybunałem na rozprawach doskonale wie, że pytania bywają, powiedzmy, słabo przygotowane i pod nieobecność sędziego sądu, który zadał pytanie, prawdopodobieństwo, że w wyniku rozprawy Trybunał umorzy postępowanie, ponieważ brak jest wystarczającego uzasadnienia, jest wyższe. Natomiast jeżeli stawi się sędzia i w tym, co się nazywa w naszym technicznym języku dialogiem sędziów, przedstawi argumenty, których zabrakło w uzasadnieniu… Mimo że sąd jest powiadamiany i oczekujemy od sądu, że uzupełni braki pytania prawnego, to w dalszym ciągu sędzia podtrzymuje to, co napisał w swoim pytaniu prawnym. Jeżeli się stawi na rozprawę i w wyniku tego doprecyzowania argumentów może przekonać Trybunał Konstytucyjny, że rzeczywiście w tej sprawie jest i problem konstytucyjny, i są dobre argumenty, które przemawiają za merytorycznym rozstrzygnięciem... Cel jest wspólny – obrona praw i wolności konkretnych podmiotów, czy to fizycznych, czy osób prawnych, których sprawa zawisła przed sądem powszechnym czy sądem administracyjnym.</u>
</div>
<div xml:id="div-145">
<u xml:id="u-145.0" who="#StanisławaPrządka">Dziękuję bardzo. Wyczerpaliśmy szeroką dyskusję w tym zagadnieniu. Czy jest sprzeciw państwa posłów wobec przyjęcia art. 88? Nie słyszę. Dziękuję. Stwierdzam, że Komisje przyjęły art. 88.</u>
<u xml:id="u-145.1" who="#StanisławaPrządka">Czy jest sprzeciw wobec przyjęcia art. 89? Nie słyszę. Dziękuję. Stwierdzam, że Komisje przyjęły art. 89.</u>
<u xml:id="u-145.2" who="#StanisławaPrządka">Czy są uwagi państwa posłów do art. 90? Nie słyszę. Dziękuję. Stwierdzam, że Komisje przyjęły art. 90.</u>
<u xml:id="u-145.3" who="#StanisławaPrządka">Czy są uwagi państwa posłów do art. 91? Nie słyszę. Dziękuję. Stwierdzam, że Komisje przyjęły art. 91.</u>
<u xml:id="u-145.4" who="#StanisławaPrządka">Czy są uwagi państwa posłów do art. 92? Nie słyszę. Dziękuję. Stwierdzam, że Komisje przyjęły art. 92.</u>
<u xml:id="u-145.5" who="#StanisławaPrządka">Czy są uwagi państwa posłów do art. 93? Nie słyszę. Dziękuję. Stwierdzam, że Komisje przyjęły art. 93.</u>
<u xml:id="u-145.6" who="#StanisławaPrządka">Przechodzimy do Rozdziału 7, Orzeczenia Trybunału. Czy są uwagi państwa posłów do art. 94? Proszę, pani poseł Krystyna Pawłowicz.</u>
</div>
<div xml:id="div-146">
<u xml:id="u-146.0" who="#KrystynaPawłowicz">Dziękuję. Art. 94 w obecnym brzmieniu zawiera tylko jedno zdanie: „Trybunał rozstrzyga sprawę wydając orzeczenie w formie wyroku lub postanowienia”. My proponujemy nowe brzmienie tego artykułu, proponujemy cztery ustępy. Pierwszy brzmiałby tak: Trybunał rozstrzyga sprawę wydając orzeczenie w formie wyroku lub postanowienia. Ust. 2: Trybunał rozstrzyga sprawy według kolejności wpływu spraw, przy czym orzeczenie Trybunału musi być wydane nie później niż w ciągu 12 miesięcy od wniesienia do Trybunału wniosku, pytania prawnego lub skargi konstytucyjnej uprawnionego podmiotu. Ust. 3: W szczególnie uzasadnionych przypadkach prezes Trybunału może odstąpić od dochowania terminu, o którym mowa w ust. 2 i przedłużyć go o kolejne sześć miesięcy. I ust. 4. Publiczne ogłoszenie orzeczenia Trybunału z uzasadnieniem następuje nie później niż w terminie 30 dni od zamknięcia rozprawy.</u>
<u xml:id="u-146.1" who="#KrystynaPawłowicz">Uzasadnieniem takiego uzupełnienia i zmiany treści tego artykułu było to, żeby doprowadzić czy w pewien sposób zmobilizować Trybunał do rozpatrywania tych spraw w jakimś przyzwoitym terminie, to znaczy nie takim, że trzeba czekać czasem trzy, cztery lata na rozpoznanie sprawy. Po drugie, żeby nie przetrzymywać ogłoszonych wyroków, bo ogłoszonych ustnie, na bardzo długie terminy. Tutaj stawiamy, że publiczne ogłoszenie wraz z uzasadnieniem następuje nie później niż 30 dni od zamknięcia rozprawy. Jak się zamyka rozprawę, to najczęściej stanowisko jest wyrobione, Trybunał ma zdanie i 30 dni na upublicznienie wyroku, orzeczenia Trybunału jest wystarczające. Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-147">
<u xml:id="u-147.0" who="#StanisławaPrządka">Dziękuję. Czy ktoś z państwa chciałby się w tej kwestii wypowiedzieć? Nie słyszę. Przystępujemy do głosowania nad poprawką zgłoszoną przez panią poseł Krystynę Pawłowicz. To jest poprawka 35 do art. 94.</u>
<u xml:id="u-147.1" who="#StanisławaPrządka">Kto z pań i Panow posłów jest za przyjęciem poprawki, proszę o podniesienie ręki? (4) Kto jest przeciw? (12) Kto się wstrzymał? (0) Dziękuję. Stwierdzam, że Komisje nie przyjęły poprawki nr 35 do art. 94.</u>
<u xml:id="u-147.2" who="#StanisławaPrządka">Czy jest sprzeciw wobec przyjęcia art. 94? Jest sprzeciw, wobec tego przystępujemy do głosowania.</u>
<u xml:id="u-147.3" who="#StanisławaPrządka">Kto jest za przyjęciem art. 94 z druku sprawozdania podkomisji, proszę o podniesienie ręki? (17) Kto jest przeciw? (2) Kto się wstrzymał? (2) Dziękuję. Stwierdzam, że Komisje przyjęły art. 94.</u>
<u xml:id="u-147.4" who="#StanisławaPrządka">Czy są uwagi państwa posłów do art. 95?</u>
</div>
<div xml:id="div-148">
<u xml:id="u-148.0" who="#KrystynaPawłowicz">Ja pani przewodnicząca jeszcze raz chciałam spytać, mamy tutaj prezesa Trybunału, mamy sędziów, i bardzo ważne społecznie problemy polegające na bardzo długim rozpatrywaniu spraw przed Trybunałem, odwlekanie ich rozpoznania i potem ogłaszanie wyroków, i nikt z państwa z Trybunału, z państwa sędziów nie zabiera głosu i nie chce nawet…</u>
</div>
<div xml:id="div-149">
<u xml:id="u-149.0" who="#StanisławaPrządka">Pani poseł, to retoryczne pytanie. Dziękuję.</u>
<u xml:id="u-149.1" who="#StanisławaPrządka">Czy są uwagi państwa posłów do art. 95? Nie słyszę. Dziękuję. Stwierdzam, że Komisje przyjęły art. 95.</u>
<u xml:id="u-149.2" who="#StanisławaPrządka">Czy są uwagi państwa posłów do art. 96? Nie słyszę. Dziękuję. Stwierdzam, że Komisje przyjęły art. 96.</u>
<u xml:id="u-149.3" who="#StanisławaPrządka">Czy są uwagi do art. 97? Proszę Biuro Legislacyjne. Proszę bardzo, panie mecenasie.</u>
</div>
<div xml:id="div-150">
<u xml:id="u-150.0" who="#PrzemysławSadłoń">Uwaga redakcyjna do ust. 2 tego artykułu. Proponujemy, aby po wyrazie „postanowienia” dodać wyraz „Trybunału”, tak jak jest to w ust. 1. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-151">
<u xml:id="u-151.0" who="#StanisławaPrządka">Dziękuję bardzo. Czy jest sprzeciw wobec przyjęcia tej poprawki? Nie słyszę. Dziękuję. Stwierdzam, że Komisje przyjęły poprawkę zgłoszoną przez Biuro Legislacyjne.</u>
<u xml:id="u-151.1" who="#StanisławaPrządka">Czy jest sprzeciw wobec przyjęcia art. 97 z poprawką? Nie słyszę. Dziękuję. Stwierdzam, że Komisje przyjęły art. 97.</u>
<u xml:id="u-151.2" who="#StanisławaPrządka">Czy są uwagi państwa posłów do art. 98? Nie słyszę. Dziękuję. Stwierdzam, że Komisje przyjęły art. 98.</u>
<u xml:id="u-151.3" who="#StanisławaPrządka">Czy jest sprzeciw wobec przyjęcia art. 99? Nie słyszę. Dziękuję. Stwierdzam, że Komisje przyjęły art. 99.</u>
<u xml:id="u-151.4" who="#StanisławaPrządka">Czy są uwagi państwa posłów do art. 100? Nie słyszę. Dziękuję. Stwierdzam, że Komisje przyjęły art. 100.</u>
<u xml:id="u-151.5" who="#StanisławaPrządka">Czy są uwagi do art. 101? Proszę, pani poseł Krystyna Pawłowicz.</u>
</div>
<div xml:id="div-152">
<u xml:id="u-152.0" who="#KrystynaPawłowicz">Treść art. 101 wykracza poza konstytucyjne zadania Trybunału Konstytucyjnego. Po pierwsze, dlatego, że uprawnia Trybunał do orzekania także wydawania rozstrzygnięć o określonym rozumieniu aktu normatywnego lub jego części. Punkt trzeci, orzekania o treści normatywnej brakującej w akcie normatywnym lub jego części. Krótko mówiąc, projekt przywraca orzeczenia interpretacyjne i właściwie rolę organu paraprawodawczego, bo wypełnianie luk prawnych i interpretowanie przepisów nie jest konstytucyjnie przypisane Trybunałowi. Co więcej, ust. 1 tego artykułu brzmiący: „Przedmiotem rozstrzygnięcia Trybunału może być czynność prawodawcza lub treść aktu normatywnego lub jego części”, jest niejasna, bo ja na przykład nie rozumiem, co to znaczy czynność prawodawcza, o co tu chodzi, o jakiej czynności prawodawczej miałby Trybunał rozstrzygać. Podobnie treść aktu normatywnego. To jest ust. 1: „Przedmiotem rozstrzygnięcia jest treść aktu normatywnego”. Nie rozumiem, o co chodzi: „rozstrzygnięcie o treści”. Krótko mówiąc, jest to przepis, który rozszerza konstytucyjny zakres kompetencji Trybunału Konstytucyjnego i przywraca jego aktywną prawotwórczą funkcję wypełniania luk prawnych i wydawania wyroków interpretacyjnych. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-153">
<u xml:id="u-153.0" who="#StanisławaPrządka">Dziękuję. Poproszę pana ministra Łaszkiewicza o zabranie głosu i zaraz oddam głos panu, panie prezesie.</u>
</div>
<div xml:id="div-154">
<u xml:id="u-154.0" who="#KrzysztofŁaszkiewicz">Proszę państwa, faktycznie jest tutaj pewien spór prawny, czy jest to wystąpienie Trybunału poza ustawę zasadniczą, czy nie. Natomiast ja chcę przedstawić państwu stanowisko pana prezydenta. Otóż w przedłożeniu prezydenckim tego przepisu nie było z bardzo prostej przyczyny. Prezydent chciał ułatwić i przyspieszyć funkcjonowanie Trybunału, a nie powodować spory. Okazało się, że ta kwestia antagonizuje trzy główne sądy, a w związku z tym pan prezydent uznał, że takiego przepisu, który powodowałby spory między sądami nie wprowadzi. Stąd też w przedłożeniu prezydenckim tego przepisu nie było.</u>
</div>
<div xml:id="div-155">
<u xml:id="u-155.0" who="#StanisławaPrządka">Dziękuję bardzo. Proszę bardzo, panie prezesie.</u>
</div>
<div xml:id="div-156">
<u xml:id="u-156.0" who="#StanisławBiernat">Ja tylko krótko powiem, że ten przepis ma na celu, można powiedzieć, usankcjonowanie praktyki orzeczniczej, jaka występuje w Trybunale Konstytucyjnym od samego początku. Praktyka ta polega na tym, że oprócz zwykłych wyroków, które powiadają, czy ustawa jest zgodna czy niezgodna, wprowadza możliwość orzeczenia, że ustawa jest zgodna w zakresie takim a takim albo przepis rozumiany tak i tak jest zgodny z konstytucją. Takie wyroki, jak powiadam, są wydawane od zawsze. Co więcej, co dokumentuje tekst, który rozsyłamy, tego typu orzeczenia są wydawane z inicjatywy samych sądów. To znaczy, sądy zwracają się do nas o wydanie tak zwanych wyroków zakresowych czy wyroków interpretacyjnych. To jest przepis, który jest zgodny z konstytucją dlatego, bo niewątpliwie Trybunał orzeka o niezgodności hierarchicznej z konstytucją. Po drugie, to są wyroki, w których Trybunał absolutnie nie zastępuje ustawodawcy, ponieważ w każdym przypadku Trybunał, żeby wydać wyrok, musi wcześniej przeprowadzić wykładnię przepisów, które wchodzą w grę. To znaczy, że jeśli ma orzec, czy przepis ustawy jest zgodny z konstytucją, to musi dokonać wykładni tego przepisu ustawy, żeby wiedzieć jaka norma jest w nim zawarta i musi dokonać wykładni odpowiedniego przepisu konstytucji.</u>
<u xml:id="u-156.1" who="#StanisławBiernat">Na podstawie art. 101 Trybunał Konstytucyjny dokonuje tych samych czynności, że tak powiem myślowych, dotyczących wykładni prawa i subsumcji, a jedynie wydaje orzeczenia, które bardzo często właśnie z inicjatywy sądu pytającego albo wnioskodawcy, mają właśnie taki charakter zakresowy albo interpretacyjny. Zwracam uwagę na to, że wyroki interpretacyjne, które są tak sporne, mają na celu ochronę ustaw i zapobiegają w sumie niepotrzebnemu tworzeniu prawa przez ustawodawcę. Jeżeli Trybunał oprócz możliwości oceny czy ustawa jest zgodna czy niezgodna, ma możliwość powiedzieć, że jest zgodna, jeśli jest rozumiana tak a tak, to jest to po prostu korzystne dla ustawodawcy i korzystne dla organów stosujących prawo. Wobec tego w imieniu Trybunału i praktyki, która tak czy siak jest, proszę o przyjęcie tego przepisu. Jeżeli on nie będzie przyjęty, to Trybunał i tak takie wyroki będzie wydawał i jedynie nie będą one miały podstawy w nowej ustawie i wtedy może być to trochę niezrozumiałe dla środowiska prawniczego. Tutaj pan profesor Zaradkiewicz, jak sądzę, będzie mógł uszczegółowić ten wątek dotyczący zapotrzebowania podmiotów inicjujących postępowanie właśnie na takie wyroki.</u>
</div>
<div xml:id="div-157">
<u xml:id="u-157.0" who="#StanisławaPrządka">Dziękuję bardzo. Bardzo proszę, panie profesorze.</u>
</div>
<div xml:id="div-158">
<u xml:id="u-158.0" who="#KamilZaradkiewicz">Dziękuje bardzo, pani przewodnicząca. Szanowni państwo, Kamil Zaradkiewicz, dyrektor Zespołu Orzecznictwa i Studiów w Biurze Trybunału Konstytucyjnego. W stosunku do tego co powiedział pan prezes Biernat, chciałbym uzupełniająco zaznaczyć, że wydaje się, że ten spór, o którym wspomnieliśmy już wcześniej, ma charakter raczej pozorny, a ta antagonizacja jest tylko widoczna chyba w niektórych wymianach poglądów między prezesami Sądu Najwyższego, Naczelnego Sądu Administracyjnego a Trybunałem Konstytucyjnym. Praktyka wskazuje, że nie tylko sądy powszechne i nie tylko sądy administracyjne zwracają się z pytaniami prawnymi, sformułowanymi tak jak ma być następnie wydane to zniuansowane rozstrzygnięcie przez Trybunał, czyli zakresowo i interpretacyjnie, a Trybunał jest związany taką formułą pytań prawnych, ale także Naczelny Sąd Administracyjny w swoim orzecznictwie aprobuje takie rozstrzygnięcia. Pozwoliłem sobie je policzyć i to są co najmniej trzy ważne orzeczenia w 2014 r. i jedno w 2015 r. wydane przez NSA, gdzie Naczelny Sąd Administracyjny wręcz nakazuje sądom administracyjnym stosowanie formuły pełnej, czy to zakresowej czy interpretacyjnej w swoim orzecznictwie po wyroku Trybunału Konstytucyjnego. Co więcej, jest pytanie prawne Naczelnego Sądu Administracyjnego o zbadanie zgodności rozumienia przepisu z konstytucją P 25/12. Co więcej jest wniosek Pierwszego Prezesa Sądu Najwyższego w sprawie K 58/13, gdzie sformułowane są zarówno zarzuty interpretacyjne, jak i o pominięciu. Nie tylko sądy powszechne i wojewódzkie sądy administracyjne korzystają z tych formuł, ale także Sąd Najwyższy i Naczelny Sąd Administracyjny. Dziękuje bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-159">
<u xml:id="u-159.0" who="#StanisławaPrządka">Bardzo dziękuję. Pani sędzio, bardzo proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-160">
<u xml:id="u-160.0" who="#IrenaChojnacka">Bardzo krótko. Ja chciałam powiedzieć, że jeżeli sądy administracyjne zadają pytania zakresowe, to zadają je tylko dlatego, że sąd musi uzasadnić związek funkcjonalny między rozstrzygnięciem a pytaniem prawnym i dlatego pyta w takim zakresie, bo jeżeli zapyta szerzej, to tego związku funkcjonalnego nie będzie. Tak to wygląda, a to że sądy administracyjne respektują orzecznictwo Trybunału Konstytucyjnego, to trudno żeby jeden sąd nie respektował orzecznictwa innego sądu. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-161">
<u xml:id="u-161.0" who="#StanisławaPrządka">Bardzo dziękuję. Proszę, jeszcze pani poseł Krystyna Pawłowicz.</u>
</div>
<div xml:id="div-162">
<u xml:id="u-162.0" who="#KrystynaPawłowicz">Ja jednak upieram się przy tym, że musimy stać na gruncie prawa, na gruncie konstytucji. Konstytucja nie przewiduje takiej kompetencji, schowanej w tym projekcie na końcu, do wydawania wyroków interpretacyjnych. Nie przewiduje też uzupełniania luk – zdaniem Trybunału Konstytucyjnego albo innych podmiotów. Spór jest poważny, bo jak pamiętamy, jeszcze niedawno toczył się między prezesami Trybunału Konstytucyjnego i Sądu Najwyższego. Każdy z tych podmiotów ma do tego prawo, podlega konstytucji i ma prawo do interpretowania przepisów. Pan sędzia mówi, że i tak do tej pory Trybunał Konstytucyjny przecież interpretował pojęcia i prawo. No to chcę powiedzieć, że robi to w wyroku, ale nie robił tego jako odrębnej czy osobnej kompetencji do wydawania wyroków interpretacyjnych i do wydawania wyroków uzupełniających luki prawne. Jest to bardzo jaskrawe wykroczenie poza konstytucyjny zakres zadań Trybunału Konstytucyjnego.</u>
</div>
<div xml:id="div-163">
<u xml:id="u-163.0" who="#StanisławaPrządka">Dziękuję bardzo. Udzielam głosu panu przewodniczącemu podkomisji. Proszę, panie pośle.</u>
</div>
<div xml:id="div-164">
<u xml:id="u-164.0" who="#RobertKropiwnicki">Dziękuję bardzo. Z uwagą przysłuchuję się tej dyskusji i te wszystkie stanowiska, które wpłynęły do Wysokich Komisji, uważam, że zasługują na uwagę, ale też i na podjęcie jednak ważnej polemiki, ponieważ stanowiska, które wpływają do różnych organów, podkreślają też to, że jest problem w jednolitości rozumienia prawa i z tym również my, jako posłowie, uchwalając ustawy się najczęściej spotykamy. Później po pół roku czy po roku od wejścia w życie ustawy często przepisy, które my uchwalamy, są rozumiane zupełnie inaczej i to często przez sądy, nie tylko przez prawników w różnych opiniach, ale również przez sądy i nadawane jest im zupełnie inne rozumienie. Uważam, że jest to jedna z większych bolączek naszego systemu prawa, gdzie rozchodzi się interpretacja systemu prawnego i podstawowych pojęć. Uważam, że musimy dać jedynemu organowi kompetencje do tego, żeby ustalać jednolite rozumienie normy prawnej. Bez tego rzeczywiście mamy ogromny kłopot, z którym się dziś spotykamy. W momencie kiedy padają…</u>
</div>
<div xml:id="div-165">
<u xml:id="u-165.0" who="#StanisławaPrządka">Pani poseł, proszę nie polemizować.</u>
</div>
<div xml:id="div-166">
<u xml:id="u-166.0" who="#RobertKropiwnicki">Proszę pamiętać, że konstytucja nakłada na Trybunał obowiązek orzekania o zgodności norm z konstytucją. Trybunał musi tak naprawdę nadać rozumienie normy i powiedzieć kiedy jest ona zgodna z konstytucją. Proszę zwrócić uwagę, że zasady prawa, które ma w swoim zakresie Sąd Najwyższy, wynikają z ustawy, a nie z konstytucji. Tutaj również jako ustawodawca dajemy uprawnienie Trybunałowi do tego, żeby wskazywał, jak należy rozumieć normę prawną, którą uchwalił parlament. Jeżeli parlament nie będzie się z tym zgadzał, to zawsze może zmienić normę prawną, zmienić przepis ustawy tak, żeby Trybunał miał możliwość innego orzeczenia.</u>
<u xml:id="u-166.1" who="#RobertKropiwnicki">To nie jest wchodzenie w rolę ustawodawcy pozytywnego przez Trybunał, ponieważ – moim zdaniem – Trybunał pomaga parlamentowi w ten sposób, gdyż naszym najczęstszym problemem jest właśnie to, że na końcu jest zupełnie inaczej rozumiana norma prawna niż my chcieliśmy. Jest wątpliwość dotycząca ust. 2 pkt 3, czyli: „treści normatywnej brakującej w akcie normatywnym lub jego części”. Proponuję, żebyśmy ten pkt 3 wykreślili z art. 101, pozostawiając dwa pierwsze punkty, żeby Trybunał mógł orzekać o określonym rozumieniu aktu normatywnego, jak również w zakresie treści normatywnej wyrażonej w akcie normatywnym. Na tym to też polega. Musi być organ w państwie, który rzeczywiście będzie mówił o tym, jak należy rozumieć przepis ustawowy, żebyśmy zachowali spójność systemu prawa, z którą mamy dziś największy kłopot. Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-167">
<u xml:id="u-167.0" who="#StanisławaPrządka">Dziękuję bardzo. Udzielę panu głosu, panie profesorze, ale już proszę o krótką wypowiedź.</u>
</div>
<div xml:id="div-168">
<u xml:id="u-168.0" who="#KamilZaradkiewicz">Pani przewodnicząca, szanowni państwo, jeśli mogę pozwolić sobie zabrać głos w sprawie propozycji pana przewodniczącego Kropiwnickiego, to chciałem tylko zauważyć, że ten punkt, o którym była mowa, dotyczy tak zwanych orzeczeń o pominięciu, które także są jednymi z ugruntowanych w praktyce orzeczniczej Trybunału Konstytucyjnego. Dotyczą one rozstrzygnięcia o pewnych brakujących elementach przepisu, które w świetle konstytucji powinny się znaleźć w tym przepisie. Prosiłbym więc o rozważenie tej kwestii.</u>
</div>
<div xml:id="div-169">
<u xml:id="u-169.0" who="#StanisławaPrządka">Dziękuję bardzo. Proszę państwa, zostały zgłoszone dwie poprawki. Rozumiem, że pan poseł Kropiwnicki złożył swoją poprawkę na piśmie. Dalej idącą poprawką jest poprawka pani poseł Krystyny Pawłowicz. Przystępujemy do głosowania nad przyjęciem poprawki zgłoszonej przez panią poseł Krystynę Pawłowicz i to jest poprawka nr 36 do art. 101.</u>
<u xml:id="u-169.1" who="#StanisławaPrządka">Kto z pań i panów posłów jest za przyjęciem tej poprawki, proszę o podniesienie ręki? (5) Dziękuję. Kto jest przeciw? (13) Kto się wstrzymał? (6) Dziękuję. Stwierdzam, że poprawka nie została przyjęta.</u>
<u xml:id="u-169.2" who="#StanisławaPrządka">Przechodzimy do głosowania nad przyjęciem poprawki zgłoszonej przez pana posła Kropiwnickiego. Proszę jeszcze raz przywołać, to chodzi o wykreślenie w art. 101, jeśli dobrze pamiętam, w ust. 2…</u>
</div>
<div xml:id="div-170">
<u xml:id="u-170.0" who="#RobertKropiwnicki">W ust. 2 skreślić pkt 3.</u>
</div>
<div xml:id="div-171">
<u xml:id="u-171.0" who="#StanisławaPrządka">Tak. Kto jest za przyjęciem poprawki, proszę o podniesienie ręki? (20) Kto jest przeciw? (1) Kto się wstrzymał? (3) Dziękuję. Stwierdzam, że poprawka zgłoszona przez pana posła Roberta Kropiwnickiego została przez Komisje przyjęta.</u>
</div>
<div xml:id="div-172">
<u xml:id="u-172.0" who="#WojciechSzarama">Można?</u>
</div>
<div xml:id="div-173">
<u xml:id="u-173.0" who="#StanisławaPrządka">Ale nad całością tego artykułu?</u>
</div>
<div xml:id="div-174">
<u xml:id="u-174.0" who="#WojciechSzarama">Tak.</u>
</div>
<div xml:id="div-175">
<u xml:id="u-175.0" who="#StanisławaPrządka">To ja dokończę głosowanie.</u>
</div>
<div xml:id="div-176">
<u xml:id="u-176.0" who="#WojciechSzarama">Ale potem będzie ta kwestia zamknięta.</u>
</div>
<div xml:id="div-177">
<u xml:id="u-177.0" who="#StanisławaPrządka">Proszę bardzo, pan przewodniczący Wojciech Szarama.</u>
</div>
<div xml:id="div-178">
<u xml:id="u-178.0" who="#WojciechSzarama">Proszę państwa, poprawka do art. 101, co do jego całości i bardzo szerokich, a właściwie poszerzonych uprawnień Trybunału Konstytucyjnego była poprawką zamkniętą. Jest to jakaś koncepcja. Natomiast wykreślenie tego punktu, które teraz się dokonało, to jest skreślenie tego, co Trybunał w tej chwili robi. Trybunał orzeka w zakresie pominięcia ustawodawczego i tego nikt nie kwestionuje, więc ja proszę, żeby się zastanowić nad koncepcją jeszcze raz, panie przewodniczący Kropiwnicki. Zwracam się do pana Klubu, żeby zastanowić się nad koncepcją tego artykułu 101, żeby to było w porządku.</u>
</div>
<div xml:id="div-179">
<u xml:id="u-179.0" who="#StanisławaPrządka">Dziękuję bardzo. Przechodzimy do głosowania nad całością art. 101. Czy jest sprzeciw wobec pozytywnego zaopiniowania tego artykułu? Jest sprzeciw, a w związku z tym głosujemy. Kto jest za przyjęciem art. 101, proszę o podniesienie ręki? (21) Kto jest przeciw? (5) Kto się wstrzymał? (0) Dziękuję. Stwierdzam, że Komisje przyjęły art. 101.</u>
<u xml:id="u-179.1" who="#StanisławaPrządka">Czy są uwagi do art. 102? Nie słyszę. Dziękuję. Stwierdzam, że Komisje przyjęły art. 102.</u>
<u xml:id="u-179.2" who="#StanisławaPrządka">Czy jest sprzeciw wobec przyjęcia art. 103? Nie słyszę. Dziękuję. Stwierdzam, że Komisje przyjęły art. 103.</u>
<u xml:id="u-179.3" who="#StanisławaPrządka">Czy są uwagi do art. 104? Nie słyszę. Dziękuję. Stwierdzam, że Komisje przyjęły art. 104.</u>
<u xml:id="u-179.4" who="#StanisławaPrządka">Czy są uwagi do art. 105? Nie słyszę. Dziękuję. Stwierdzam, że Komisje przyjęły art. 105.</u>
<u xml:id="u-179.5" who="#StanisławaPrządka">Czy są uwagi do art. 106? Nie słyszę. Dziękuję. Stwierdzam, że Komisje przyjęły art. 106.</u>
<u xml:id="u-179.6" who="#StanisławaPrządka">Czy są uwagi państwa posłów do art. 107? Nie słyszę. Dziękuję. Stwierdzam, że Komisje przyjęły art. 107.</u>
<u xml:id="u-179.7" who="#StanisławaPrządka">Czy są uwagi państwa posłów do art. 108? Biuro Legislacyjne. Bardzo proszę, panie mecenasie.</u>
</div>
<div xml:id="div-180">
<u xml:id="u-180.0" who="#PrzemysławSadłoń">Jeżeli chodzi o art. 108, to proponujemy nadać mu nowe brzmienie, które nie ingeruje w meritum tych przepisów, natomiast naszym zdaniem porządkuje je i zapewnia ich większą czytelność. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-181">
<u xml:id="u-181.0" who="#StanisławaPrządka">Dziękuję bardzo. To nie jest poprawka…</u>
</div>
<div xml:id="div-182">
<u xml:id="u-182.0" who="#RobertKropiwnicki">Jeżeli jest to poprawka merytoryczna, to ja ją przejmę. Ona jest właściwie redakcyjna, ale niech będzie, że ją przejmę.</u>
</div>
<div xml:id="div-183">
<u xml:id="u-183.0" who="#StanisławaPrządka">Czy są uwagi do pozytywnego zaopiniowania i przyjęcia poprawki zgłoszonej przez Biuro Legislacyjne, przejętej przez pana posła Kropiwnickiego? Nie ma. Dziękuję. Stwierdzam, że komisje przyjęły poprawkę.</u>
<u xml:id="u-183.1" who="#StanisławaPrządka">Czy w tej sytuacji są uwagi do art. 108 z przed chwilą głosowaną poprawką? Dziękuję. Stwierdzam, że Komisje przyjęły art. 108.</u>
<u xml:id="u-183.2" who="#StanisławaPrządka">Przechodzimy do Rozdziału 8, Postępowanie w sprawie zgodności z Konstytucją celów lub działalności partii politycznych. Czy są uwagi do art. 109? Nie słyszę. Dziękuję. Stwierdzam, że Komisje przyjęły art. 109.</u>
<u xml:id="u-183.3" who="#StanisławaPrządka">Czy są uwagi do art. 110? Nie słyszę. Dziękuję. Stwierdzam, że Komisje przyjęły art. 110.</u>
<u xml:id="u-183.4" who="#StanisławaPrządka">Czy są uwagi do art. 111? Proszę, panie mecenasie. Biuro Legislacyjne.</u>
</div>
<div xml:id="div-184">
<u xml:id="u-184.0" who="#PrzemysławSadłoń">Z naszej strony nie ma żadnej propozycji poprawki, natomiast chcielibyśmy jedynie powtórnie wyrazić wątpliwość, na którą już wskazywaliśmy na posiedzeniach podkomisji, a mianowicie, jeżeli chodzi o model prewencyjnej kontroli badania celów działalności partii politycznych z konstytucją, a więc model przyjęty w projekcie, to można wyrazić wątpliwość w kontekście art. 191 i art. 193 Konstytucji. Na te wątpliwości wskazywali także eksperci, którzy sporządzali opinię do projektu. Żadnej propozycji nie przedstawiamy. Taką propozycję przedstawialiśmy podczas obrad podkomisji, ale nie została ona uwzględniona. Na tym etapie z naszej strony tylko tyle. Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-185">
<u xml:id="u-185.0" who="#StanisławaPrządka">Dziękuję bardzo za wypowiedź. Czy są uwagi do pozytywnego zaopiniowania art. 111? Nie słyszę. Dziękuję. Stwierdzam, że Komisje przyjęły art. 111.</u>
<u xml:id="u-185.1" who="#StanisławaPrządka">Czy są uwagi państwa posłów do art. 112? Nie słyszę. Dziękuję. Stwierdzam, że Komisje przyjęły art. 112.</u>
<u xml:id="u-185.2" who="#StanisławaPrządka">Przechodzimy do Rozdziału 9, Postępowanie w sprawie rozstrzygnięcia sporu kompetencyjnego. Czy są uwagi do art. 113? Nie słyszę. Dziękuję. Stwierdzam, że Komisje przyjęły art. 113.</u>
<u xml:id="u-185.3" who="#StanisławaPrządka">Czy jest sprzeciw wobec przyjęcia art. 114? Nie słyszę. Dziękuję. Stwierdzam, że Komisje przyjęły art. 114.</u>
<u xml:id="u-185.4" who="#StanisławaPrządka">Czy jest sprzeciw wobec przyjęcia art. 115? Nie słyszę. Dziękuję. Stwierdzam, że Komisje przyjęły art. 115.</u>
<u xml:id="u-185.5" who="#StanisławaPrządka">Przechodzimy do Rozdziału 10, Postępowanie w sprawie stwierdzenia przeszkody w sprawowaniu urzędu przez Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej. Czy do art. 116 są uwagi? Proszę bardzo, pani poseł Krystyna Pawłowicz.</u>
</div>
<div xml:id="div-186">
<u xml:id="u-186.0" who="#KrystynaPawłowicz">W naszych poprawkach proponujemy skreślenie całego Rozdziału 10, dlatego że rozdział ten po prostu wkracza w materię konstytucyjną. Rozwija art. 131 w sprawach, które w tym artykule nie zostały uregulowane. Projekt proponuje i tworzy niejasną i obarczoną uznaniowością procedurę czasowego złożenia prezydenta z urzędu, chociaż w konstytucji procedura cała kończy się na zawiadomieniu Marszałka Sejmu przez prezydenta o swojej czasowej niemożności sprawowania urzędu. W konstytucji nie ma dalszej procedury, czyli takiej, która uprawniałaby marszałka do działania po zawiadomieniu przez prezydenta. Ust. 2 w art. 131 Konstytucji mówi o wyborze zupełnie nowego prezydenta. Krótko mówiąc, konstytucja nie reguluje dalszej procedury od chwili złożenia zawiadomienia przez prezydenta do Marszałka Sejmu, czasowego zawieszenia prezydenta wobec niemożności wykonywania przez niego jego zdań. Projekt sam to doprecyzowuje, nie mając uprawnień, kompetencji oraz podstawy konstytucyjnej. Właściwie mamy zupełną uznaniowość i Marszałek Sejmu może w dowolnej sytuacji i przy dowolnych kryteriach złożyć wniosek o stwierdzenie przejściowej niemożliwości pełnienia przez prezydenta urzędu. Przesłanki nie są w projekcie wyraźnie określone, jakie to są przejściowe okoliczności. Co więcej, powołanie, odwołanie czy czasowe zawieszenie prezydenta, powinna określać konstytucja, a nie projekt ustawy. Tego jest więcej, po prostu cała ta propozycja jest obarczona brakami, a przede wszystkim generalnie i gruntownie tworzy procedury, które tylko konstytucja może tworzyć.</u>
<u xml:id="u-186.1" who="#KrystynaPawłowicz">Proponujemy skreślić ten rozdział, ale jeśli taka byłaby wola ustawodawcy, to proszę bardzo, ale najpierw trzeba doprecyzować i dokończyć określanie w konstytucji procedury z art. 131 i dopiero ewentualnie, jeśli takie będzie upoważnienie dla Trybunału Konstytucyjnego i ustawodawcy, można procedurę tworzyć. Natomiast sam projekt ustawy nie może regulować spraw, które w ogóle nie wchodzą w zakres jego uprawnienia. Konstytucja zezwala tylko na określenie trybu procedowania i organizacji Trybunału, a tu jest uregulowana odrębna procedura składania prezydenta z urzędu w związku z czasową niemożnością wykonywania przez niego urzędu. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-187">
<u xml:id="u-187.0" who="#StanisławaPrządka">Bardzo dziękuję. Proszę bardzo, pan przewodniczący Stanisław Piotrowicz.</u>
</div>
<div xml:id="div-188">
<u xml:id="u-188.0" who="#StanisławPiotrowicz">Dziękuję bardzo. Drodzy państwo, wydaje się, że materia Rozdziału 10 wykracza poza postanowienia konstytucji. Jeżeli dobrze pamiętam, to również zastrzeżenia tej natury prezentowała Krajowa Rada Sądownictwa. Stąd moje pytanie do obecnego tu przedstawiciela Krajowej Rady Sądownictwa, czy rzeczywiście dobrze pamiętam, że Krajowa Rada Sądownictwa powzięła wątpliwości co do konstytucyjności tego rozdziału?</u>
</div>
<div xml:id="div-189">
<u xml:id="u-189.0" who="#StanisławaPrządka">Dziękuję. Proszę teraz pana posła Kropiwnickiego, przewodniczącego podkomisji, o zabranie głosu.</u>
</div>
<div xml:id="div-190">
<u xml:id="u-190.0" who="#RobertKropiwnicki">Dziękuję bardzo. Muszę państwu powiedzieć, że praca nad Rozdziałem 10 była jedną z najgorszych chwil, bo trzeba było sobie wyobrażać najtrudniejsze sytuacje w państwie, czyli co się może wydarzyć, choć nikomu nie życzymy, żeby się wydarzyło. Dyskutowaliśmy nad tym co najmniej dwie godziny, jak nie więcej, bo i przy omawianiu, jak i później przy uchwalaniu tych przepisów, tak żeby w pełnym poczuciu odpowiedzialności za państwo w tym momencie, żeby być pewnym, że przewidujemy wszystkie możliwe sytuacje, w których prezydent może nie móc sprawować urzędu są to takie trudne chwile, kiedy sobie trzeba…</u>
</div>
<div xml:id="div-191">
<u xml:id="u-191.0" who="#KrystynaPawłowicz">Regulowanie tych kwestii nie należy do pana. To reguluje konstytucja.</u>
</div>
<div xml:id="div-192">
<u xml:id="u-192.0" who="#RobertKropiwnicki">Gdyby pani poseł mogła mi pozwolić skończyć…</u>
</div>
<div xml:id="div-193">
<u xml:id="u-193.0" who="#StanisławaPrządka">Pani poseł, bardzo proszę…</u>
</div>
<div xml:id="div-194">
<u xml:id="u-194.0" who="#RobertKropiwnicki">Art. 131 Konstytucji jest jednak dość ogólny i naszym zadaniem jest doprecyzować postępowanie przed Trybunałem…</u>
</div>
<div xml:id="div-195">
<u xml:id="u-195.0" who="#KrystynaPawłowicz">To nie jest pana zadanie.</u>
</div>
<div xml:id="div-196">
<u xml:id="u-196.0" who="#StanisławaPrządka">Pani poseł, proszę nie przeszkadzać. Słuchaliśmy pani wypowiedzi i proszę teraz również uszanować to, że inny poseł się wypowiada. Proszę bardzo, panie pośle.</u>
</div>
<div xml:id="div-197">
<u xml:id="u-197.0" who="#RobertKropiwnicki">Dziękuję bardzo. Wypracowaliśmy, wydaje się, bardzo dobrą koncepcję, która szczegółowo opisuje rolę zarówno Trybunału, jak i innych organów państwa w krytycznym momencie dla Rzeczypospolitej tak, żeby nie było żadnych wątpliwości. Zawsze w takich sytuacjach mogą pojawić się różne wątpliwości. Konstytucja jest dość ogólna. Nie mówi o dokładnych terminach, nie mówi o zachowaniach poszczególnych organów i my musimy to doprecyzować w ustawie. Dlatego uważam, że mamy upoważnienie konstytucyjne do doprecyzowania tego i stworzenia Rozdziału 10. Dlatego też uważam, że Rozdział 10 w tej wersji jest dobrze przemyślany, dobrze wypracowany i zasługuje na poparcie Wysokich Komisji. Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-198">
<u xml:id="u-198.0" who="#StanisławaPrządka">Bardzo dziękuję. Jeszcze pan poseł Andrzej Dera. Proszę bardzo, panie pośle.</u>
</div>
<div xml:id="div-199">
<u xml:id="u-199.0" who="#AndrzejDera">Szanowni państwo, ja pragnę zwrócić uwagę tylko na dwa fakty, a właściwie jeden główny. Otóż art. 131 Konstytucji dosyć szczegółowo opisuje kwestię dotyczącą przejściowej niemożności sprawowania urzędu przez Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej, natomiast Rozdział 10, który mamy tutaj w ustawie, mówi o postępowaniu w sprawie stwierdzenia przeszkody w sprawowaniu urzędu przez Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej. Nie można więc w żaden sposób mówić o tym, że jest to materia niekonstytucyjna, bo art. 131 Konstytucji wyraźnie opisuje, co jest tymczasowe, co może Marszałek, rolę Trybunału etc. Natomiast w ustawie o Trybunale Konstytucyjnym… Art. 131 Konstytucji wymienia Trybunał Konstytucyjny, mówiąc precyzyjnie, a my w tej chwili przygotowujemy ustawę, która obejmuje cały zakres działania Trybunału Konstytucyjnego. Skoro art. 131 wymienia Trybunał Konstytucyjny, który ma określone zadania, to tym bardziej ustawa powinna wymieniać, jakie to jest postępowanie, czym ono się zajmuje, dlaczego tak, dlaczego nie inaczej. Jeżeli ktoś wskazałby mi, że w Rozdziale 10 jakiś przepis ustawy wykracza poza to, co jest w art. 131, to wtedy mógłbym przyjąć, że narusza normę konstytucyjną, że wychodzi ponad konstytucję. Jeżeli doprecyzowuje to, co jest w art. 131, to moim zdaniem nie można mówić w tym wypadku o tym, że w jakikolwiek sposób Rozdział 10 narusza normy konstytucyjne. Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-200">
<u xml:id="u-200.0" who="#StanisławaPrządka">Bardzo dziękuję panu, panie pośle. Jeszcze pan prezes Biernat, tylko proszę już krótko.</u>
</div>
<div xml:id="div-201">
<u xml:id="u-201.0" who="#StanisławBiernat">Tak, tak. Dodam, jeśli państwo posłowie pozwolą, jedno zdanie. Art. 197 konstytucji: „Organizację Trybunału Konstytucyjnego oraz tryb postępowania przed Trybunałem określa ustawa”. Czyli art. 131 w związku z art. 197 świadczą o tym, że te przepisy oczywiście są zgodne z konstytucją i są potrzebne.</u>
</div>
<div xml:id="div-202">
<u xml:id="u-202.0" who="#StanisławaPrządka">Bardzo dziękuję. Proszę bardzo, jeszcze pan poseł.</u>
</div>
<div xml:id="div-203">
<u xml:id="u-203.0" who="#RobertKropiwnicki">Nie, już nie.</u>
</div>
<div xml:id="div-204">
<u xml:id="u-204.0" who="#StanisławaPrządka">Już nie. W takim razie przystępujemy do głosowania.</u>
</div>
<div xml:id="div-205">
<u xml:id="u-205.0" who="#KrystynaPawłowicz">Przepraszam, czy mogę powiedzieć jeszcze jedno zdanie?</u>
</div>
<div xml:id="div-206">
<u xml:id="u-206.0" who="#StanisławaPrządka">Tak, pani poseł, może pani powiedzieć jeszcze jedno zdanie.</u>
</div>
<div xml:id="div-207">
<u xml:id="u-207.0" who="#KrystynaPawłowicz">Chcę powiedzieć, że prawo do określenia procedury nie oznacza prawa do określania kryteriów. Konstytucja nie reguluje do końca czasowego zawieszenia, natomiast te sporawy uregulował ten projekt. Ten projekt, mimo że tytuł rozdziału mówi o procedurze, to w swojej treści poza to wykracza. Nawet nie ma kryteriów, jest pełna dowolność marszałka w określaniu powodów, dla których można po prostu zawiesić prezydenta.</u>
</div>
<div xml:id="div-208">
<u xml:id="u-208.0" who="#StanisławaPrządka">Dziękuję bardzo. Przystępujemy do głosowania nad przyjęciem poprawki zgłoszonej przez panią poseł Krystynę Pawłowicz. To jest poprawka numer 37. Kto z pań i panów posłów jest za przyjęciem poprawki zgłoszonej przez panią poseł Krystynę Pawłowicz, proszę o podniesienie ręki? (4) Kto jest przeciw? (22) Kto się wstrzymał? (0) Dziękuję bardzo. Stwierdzam, że poprawka nie została przyjęta. Komisje 22 głosami przeciw zaopiniowały ją negatywnie.</u>
<u xml:id="u-208.1" who="#StanisławaPrządka">Przystępujemy wobec tego, do dalszego procedowania.</u>
<u xml:id="u-208.2" who="#StanisławaPrządka">Czy są uwagi do art. 116? Nie słyszę. Dziękuję. Stwierdzam, że Komisje przyjęły art. 116.</u>
<u xml:id="u-208.3" who="#StanisławaPrządka">Czy są uwagi do art. 117? Nie słyszę. Dziękuję. Stwierdzam, że Komisje przyjęły art. 117.</u>
<u xml:id="u-208.4" who="#StanisławaPrządka">Czy są uwagi do art. 118? Nie słyszę. Dziękuję. Stwierdzam, że Komisje przyjęły art. 118.</u>
<u xml:id="u-208.5" who="#StanisławaPrządka">Czy są uwagi do art. 119? Nie słyszę. Dziękuję. Stwierdzam, że Komisje przyjęły art. 119.</u>
<u xml:id="u-208.6" who="#StanisławaPrządka">Czy są uwagi do art. 120? Nie słyszę. Dziękuję. Stwierdzam, że Komisje przyjęły art. 120.</u>
<u xml:id="u-208.7" who="#StanisławaPrządka">Przechodzimy do Rozdziału 11, Biuro Trybunału. Czy są uwagi do art. 121? Nie słyszę. Dziękuję. Stwierdzam, że Komisje przyjęły art. 121.</u>
<u xml:id="u-208.8" who="#StanisławaPrządka">Czy są uwagi do art. 122? Nie słyszę. Dziękuję. Stwierdzam, że Komisje przyjęły art. 122.</u>
<u xml:id="u-208.9" who="#StanisławaPrządka">Czy są uwagi do art. 123? Nie słyszę. Dziękuję. Stwierdzam, że Komisje przyjęły art. 123.</u>
<u xml:id="u-208.10" who="#StanisławaPrządka">Czy są uwagi do art. 124? Nie słyszę. Dziękuję. Stwierdzam, że Komisje przyjęły art. 124.</u>
<u xml:id="u-208.11" who="#StanisławaPrządka">Czy są uwagi do art. 125? Nie słyszę. Dziękuję. Stwierdzam, że Komisje przyjęły art. 125.</u>
<u xml:id="u-208.12" who="#StanisławaPrządka">Czy są uwagi do art. 126? Nie słyszę. Dziękuję. Stwierdzam, że Komisje przyjęły art. 126.</u>
<u xml:id="u-208.13" who="#StanisławaPrządka">Czy są uwagi do art. 127? Nie słyszę. Dziękuję. Stwierdzam, że Komisje przyjęły art. 127.</u>
<u xml:id="u-208.14" who="#StanisławaPrządka">Przechodzimy do Rozdziału 12, Zmiany w przepisach obowiązujących. Czy są uwagi państwa posłów do art. 128? Nie słyszę. Dziękuję. Stwierdzam, że Komisje przyjęły art. 128.</u>
<u xml:id="u-208.15" who="#StanisławaPrządka">Czy są uwagi do art. 129? Nie słyszę. Dziękuję. Stwierdzam, że Komisje przyjęły art. 129.</u>
<u xml:id="u-208.16" who="#StanisławaPrządka">Czy są uwagi do art. 130? Nie słyszę. Dziękuję. Stwierdzam, że Komisje przyjęły art. 130.</u>
<u xml:id="u-208.17" who="#StanisławaPrządka">Czy są uwagi do art. 131? Nie słyszę. Dziękuję. Stwierdzam, że Komisje przyjęły art. 131.</u>
<u xml:id="u-208.18" who="#StanisławaPrządka">Czy są uwagi do art. 132? Bardzo proszę, Biuro Legislacyjne. Proszę, panie mecenasie.</u>
</div>
<div xml:id="div-209">
<u xml:id="u-209.0" who="#PrzemysławSadłoń">Dziękuję bardzo. Nasza uwaga do art. 132 do zmiany 3 w tym artykule w zasadzie sprowadza się tylko do objęcia tą zmianą także tytułu Rozdziału 5. Tytuł Rozdziału 5 także terminologicznie powinien być dostosowany do tych zmian, które zostały wprowadzone do ustawy. Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-210">
<u xml:id="u-210.0" who="#StanisławaPrządka">Bardzo dziękuję. Proszę, pan poseł Robert Kropiwnicki.</u>
</div>
<div xml:id="div-211">
<u xml:id="u-211.0" who="#RobertKropiwnicki">Przejmuję tę poprawkę.</u>
</div>
<div xml:id="div-212">
<u xml:id="u-212.0" who="#StanisławaPrządka">Dziękuję. Czy jest sprzeciw wobec przyjęcia poprawki zgłoszonej przez Biuro Legislacyjne i przejętej przez posła Roberta Kropiwnickiego? Nie słyszę. Dziękuję. Stwierdzam, że art. 132 z poprawką został przyjęty.</u>
<u xml:id="u-212.1" who="#StanisławaPrządka">Czy są uwagi do art. 133? Nie słyszę. Dziękuję. Stwierdzam, że Komisje przyjęły art. 133.</u>
<u xml:id="u-212.2" who="#StanisławaPrządka">Przechodzimy do Rozdziału 13, Przepisy przejściowe i dostosowujące. Czy są uwagi do art. 134? Nie słyszę. Dziękuję. Stwierdzam, że Komisje przyjęły art. 134.</u>
<u xml:id="u-212.3" who="#StanisławaPrządka">Czy są uwagi do art. 135? Nie słyszę. Dziękuję. Stwierdzam, że Komisje przyjęły art. 135.</u>
<u xml:id="u-212.4" who="#StanisławaPrządka">Przechodzimy do Rozdziału…</u>
</div>
<div xml:id="div-213">
<u xml:id="u-213.0" who="#RobertKropiwnicki">Przepraszam, ale chciałbym zabrać głos jeszcze w tym rozdziale.</u>
</div>
<div xml:id="div-214">
<u xml:id="u-214.0" who="#StanisławaPrządka">W tym rozdziale?</u>
</div>
<div xml:id="div-215">
<u xml:id="u-215.0" who="#RobertKropiwnicki">Tak.</u>
</div>
<div xml:id="div-216">
<u xml:id="u-216.0" who="#StanisławaPrządka">Proszę bardzo, pan poseł Robert Kropiwnicki, przewodniczący podkomisji.</u>
</div>
<div xml:id="div-217">
<u xml:id="u-217.0" who="#RobertKropiwnicki">Po konsultacjach z Biurem Legislacyjnym chciałbym zaproponować, żebyśmy w tym rozdziale dodali art. 135a, który regulowałby wybór sędziów Trybunału w tej kadencji. Proszę zwrócić uwagę na to, o czym dyskutowaliśmy chociażby podczas ostatniego posiedzenia Komisji, że kilku sędziów kończy kadencję na przełomie kadencji parlamentu. W związku z tym powstaje problem, że Trybunał może być zablokowany w pracach na okres około 6 miesięcy.</u>
<u xml:id="u-217.1" who="#RobertKropiwnicki">Trudno sobie wyobrazić, żeby nowy parlament podczas pierwszego posiedzenia wybierał sędziów Trybunału. Jest pewien porządek. Najpierw wybiera się prezydia, potem kształtuje się rząd i można powiedzieć, że gdzieś dopiero najwcześniej w okolicach lutego czy marca parlament zająłby się pracami nad wyborem sędziów do Trybunału Konstytucyjnego, a to może spowodować, że Trybunał nie będzie miał wymaganego składu do podejmowania decyzji w pełnym składzie, ale też i w innych składach. W związku z tym, żeby nie blokować prac Trybunału, proponuję, aby do sędziów, których kadencje upływają w tym roku, zastosować taką procedurę wyboru, żeby móc zgłaszać kandydatury w ciągu 30 dni od czasu wejścia w życie ustawy. Ponieważ my zdecydowaliśmy w tym projekcie ustawy, że sędziowie będą zgłaszani trzy miesiące przed upływem ich kadencji, a ustawa wejdzie w życie w okresie krótszym niż trzy miesiące od upływu kadencji sędziów sprawujących obecnie urząd. Dlatego proponuję takie przepisy przejściowe, które mają zastosowanie tylko do kadencji, które upływają w roku 2015, żeby móc zgłosić nowe kandydatury. Zresztą Biuro Legislacyjne mówiło o potrzebie wprowadzenia takiej regulacji.</u>
</div>
<div xml:id="div-218">
<u xml:id="u-218.0" who="#StanisławaPrządka">Poproszę Biuro Legislacyjne o wypowiedzenie się na temat tej poprawki. Proszę, panie mecenasie.</u>
</div>
<div xml:id="div-219">
<u xml:id="u-219.0" who="#PrzemysławSadłoń">Dziękuję bardzo. Rzeczywiście wskazywaliśmy na pewną, powiedziałbym, taktyczną trudność, która wynika z jednej strony z upływu kadencji Sejmu, a z drugiej strony z upływu kadencji pięciorga sędziów Trybunału Konstytucyjnego, z których kadencja trojga sędziów upływa na początku listopada, a dwojga w grudniu 2015 r. W projekcie przewidziano odmienne od obowiązujących zasady składania wniosków w sprawie kandydatur na sędziów Trybunału i określono, że wniosek w sprawie wyboru sędziego ma zostać złożony co najmniej na trzy miesiące przed upływem kadencji sędziego, któremu kadencja kończy się w Trybunale. Biorąc pod uwagę, że ustawa przewiduje 30-dniowy vacatio legis, bo to też jest istotne z punktu widzenia zagadnienia, o którym w tej chwili państwo dyskutują, wejście w życie tej ustawy, które prawdopodobnie nastąpi w sierpniu, uniemożliwiłoby dochowanie tego 3-miesięcznego terminu na złożenie wniosku. To znaczy, że wraz z wejściem w życie ustawy, nie można byłoby uczynić zadość przepisowi, który nakazuje złożyć wniosek z wyprzedzeniem co najmniej 3-miesięcznym przed upływem kadencji sędziego. Z uwagi na to wszystko sugerowaliśmy państwu, iż tę kwestię warto w jakiś sposób rozstrzygnąć w przepisach przejściowych, dostosowujących. Co do kierunku tego rozwiązania, to Biuro absolutnie w żaden sposób merytorycznie tego kierunku nie narzucało. Poprawka, którą pan poseł zgłosił, brzmi następująco: W przypadku sędziów Trybunału, których kadencja upływa w roku 2015, termin na złożenie wniosku, o którym mowa w art. 19 ust. 2, wynosi 30 dni od dnia wejścia w życie ustawy. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-220">
<u xml:id="u-220.0" who="#StanisławaPrządka">Bardzo dziękuję. Proszę, pan przewodniczący Wojciech Szarama.</u>
</div>
<div xml:id="div-221">
<u xml:id="u-221.0" who="#WojciechSzarama">A w tej chwili jak wygląda zgłaszanie sędziów?</u>
</div>
<div xml:id="div-222">
<u xml:id="u-222.0" who="#PrzemysławSadłoń">W tej chwili taki termin nie wynika z przepisów ustawy o Trybunale Konstytucyjnym. Kwestia terminu jest uregulowana jedynie na gruncie przepisów regulaminu Sejmu i jest to termin 30-dniowy, a więc 30 dni licząc od dnia upływu kadencji sędziego Trybunału, któremu ta kadencja się kończy, czy na miesiąc przed końcem kadencji taki wniosek musi zostać złożony.</u>
</div>
<div xml:id="div-223">
<u xml:id="u-223.0" who="#WojciechSzarama">A jaka jest wasza propozycja?</u>
</div>
<div xml:id="div-224">
<u xml:id="u-224.0" who="#StanisławaPrządka">Proszę bardzo, pan poseł Robert Kropiwnicki.</u>
</div>
<div xml:id="div-225">
<u xml:id="u-225.0" who="#RobertKropiwnicki">Taka, żeby zgłaszać kandydaturę na trzy miesiące przed końcem kadencji, jako rozwiązanie docelowe. A teraz w tej propozycji przepisu przejściowego, który będzie miał zastosowanie tylko w roku 2015, żeby termin zgłaszania wynosił 30 dni od wejścia w życie ustawy. Czyli jest 30-dniowy termin vacatio legis, a więc w ciągu 60 dni od opublikowania ustawy należy zgłosić kandydaturę i uważam, że to jest wystarczający termin. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-226">
<u xml:id="u-226.0" who="#WojciechSzarama">Jeśli można…</u>
</div>
<div xml:id="div-227">
<u xml:id="u-227.0" who="#StanisławaPrządka">Proszę bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-228">
<u xml:id="u-228.0" who="#WojciechSzarama">Mam poważne wątpliwości, bo jest to pewne ograniczenie możliwości zgłaszania sędziów do Trybunału Konstytucyjnego. Jeśli ta ustawa wejdzie w życie, dajmy na to 30 czerwca, to będzie można zgłaszać tych sędziów przez 30 dni od jej wejścia w życie. Tak?</u>
</div>
<div xml:id="div-229">
<u xml:id="u-229.0" who="#RobertKropiwnicki">Tak.</u>
</div>
<div xml:id="div-230">
<u xml:id="u-230.0" who="#WojciechSzarama">Czyli kandydatury będzie można zgłaszać do końca lipca. Przecież to jest ograniczenie. Panie pośle, niech się pan nad tym zastanowi. Przecież to ograniczenie jest nie do przyjęcia. Moglibyśmy mówić, rozumiejąc, że ustawa zostanie przyjęta. W porządku. To tutaj wobec tych sędziów, którzy mają zostać wybrani w związku z upływem kadencji, zastosujmy przepisy dotychczas obowiązujące. Wtedy byłoby to jeszcze jakieś rozwiązanie. Natomiast wprowadzenie nowego przepisu i nowego terminu, który jest uwarunkowany wejściem w życie tej ustawy, jest pewnym nieporozumieniem.</u>
</div>
<div xml:id="div-231">
<u xml:id="u-231.0" who="#StanisławaPrządka">Dziękuję bardzo. Proszę bardzo, pan przewodniczący podkomisji Robert Kropiwnicki. Proszę, panie pośle.</u>
</div>
<div xml:id="div-232">
<u xml:id="u-232.0" who="#RobertKropiwnicki">Panie przewodniczący, ja oczywiście mam świadomość, że to nie jest świetne rozwiązanie, ale proszę pamiętać, że stoimy przed wyborem dopuszczenia możliwości zablokowania prac Trybunału na dłuższy okres i najprawdopodobniej w tym czasie nie będzie Sejmu, bo to będzie czas kampanii wyborczej i wyborów. W związku z tym mamy jeszcze większy bałagan. Dlatego myślę, że to rozwiązanie, żeby na podstawie zaproponowanych przepisów przeprowadzić zgłoszenie kandydatur, będzie lepszym rozwiązaniem. To będzie gdzieś w sierpniu, panie przewodniczący, czyli to nie będzie w lipcu, bo uważam, że ustawa wejdzie w życie w lipcu, potem jeszcze 30 dni i wtedy do początku września będzie termin na zgłaszanie kandydatur. Termin będzie dłuższy i jest jeszcze możliwość dyskusji w tej kadencji nad wyborem oraz możliwość zabezpieczenia funkcjonowania Trybunału tak, żeby nie dopuścić do jego blokady. Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-233">
<u xml:id="u-233.0" who="#StanisławaPrządka">Dziękuję bardzo. Proszę, panie przewodniczący.</u>
</div>
<div xml:id="div-234">
<u xml:id="u-234.0" who="#WojciechSzarama">Jak jest określony pełny skład Trybunału Konstytucyjnego?</u>
</div>
<div xml:id="div-235">
<u xml:id="u-235.0" who="#RobertKropiwnicki">15 sędziów.</u>
</div>
<div xml:id="div-236">
<u xml:id="u-236.0" who="#WojciechSzarama">Ja wiem, że 15 sędziów, ale w pełnym składzie jak Trybunał…</u>
</div>
<div xml:id="div-237">
<u xml:id="u-237.0" who="#RobertKropiwnicki">Dziewięciu sędziów.</u>
</div>
<div xml:id="div-238">
<u xml:id="u-238.0" who="#WojciechSzarama">No więc żadne prace Trybunału nie będą zablokowane. No, panie pośle.</u>
</div>
<div xml:id="div-239">
<u xml:id="u-239.0" who="#StanisławaPrządka">Nie słyszę już chętnych do zabierania głosu. Wobec formalnie zgłoszonej poprawki, po wymianie zdań i opinii na ten temat, przystępujemy do głosowania nad poprawką zgłoszoną przez pana posła Roberta Kropiwnickiego.</u>
<u xml:id="u-239.1" who="#StanisławaPrządka">Kto z pań i panów posłów jest za przyjęciem poprawki, to będzie zaproponowany art. 135a, proszę o podniesienie ręki? (20) Kto jest przeciw? (4) Kto się wstrzymał? (1) Dziękuję. Stwierdzam, że poprawka została przez Wysokie Komisje przyjęta.</u>
<u xml:id="u-239.2" who="#StanisławaPrządka">Przechodzimy do Rozdziału 14, Przepisy końcowe. Czy są uwagi do art. 136? Proszę, panie ministrze.</u>
</div>
<div xml:id="div-240">
<u xml:id="u-240.0" who="#MaciejGraniecki">Pani przewodnicząca, szanowni państwo. Ponieważ byli państwo uprzejmi pozytywnie odnieść się do art. 108 tej ustawy, który mówi o wydawaniu zbiorów orzeczeń w postaci: „Orzecznictwo Trybunału Konstytucyjnego. Zbiór Urzędowy” – taka jest oficjalna nazwa, chciałem prosić uprzejmie o to, żeby ust. 3 tego przepisu, czyli zasada, że zbiór orzecznictwa Trybunału będzie wydawany w postaci elektronicznej, mógł wchodzić w życie 1 stycznia 2016 r., czyli żeby to vacatio legis było dłuższe aniżeli cała ustawa. Z tym się wiążą kwestie technologiczne, techniczne oraz nasze zobowiązania drukarskie. Stąd prośba o takie pragmatyczne podejście i życzliwe potraktowanie naszej prośby. Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-241">
<u xml:id="u-241.0" who="#StanisławaPrządka">Proszę bardzo, pan przewodniczący.</u>
</div>
<div xml:id="div-242">
<u xml:id="u-242.0" who="#RobertKropiwnicki">Panie ministrze, to byłby ust. 4…</u>
</div>
<div xml:id="div-243">
<u xml:id="u-243.0" who="#MaciejGraniecki">Art. 108 ust. 3…</u>
</div>
<div xml:id="div-244">
<u xml:id="u-244.0" who="#RobertKropiwnicki">Ust. 4, proszę pamiętać, że my zmieniliśmy treść tego…</u>
</div>
<div xml:id="div-245">
<u xml:id="u-245.0" who="#MaciejGraniecki">To jest właśnie w nowym brzmieniu, które państwo dziś…</u>
</div>
<div xml:id="div-246">
<u xml:id="u-246.0" who="#RobertKropiwnicki">Czyli zbiór, o którym mowa w ust. 1 jest wydawany w postaci elektronicznej i to wchodziłoby od 1 stycznia, tak?</u>
</div>
<div xml:id="div-247">
<u xml:id="u-247.0" who="#MaciejGraniecki">Tak.</u>
</div>
<div xml:id="div-248">
<u xml:id="u-248.0" who="#RobertKropiwnicki">Dobrze, więc ja przejmuję tę poprawkę i bardzo proszę, żeby została ona sformułowana na piśmie.</u>
</div>
<div xml:id="div-249">
<u xml:id="u-249.0" who="#StanisławaPrządka">Dziękuję. Czy jest sprzeciw wobec przyjęcia tej poprawki? Biuro Legislacyjne poproszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-250">
<u xml:id="u-250.0" who="#PrzemysławSadłoń">Ta poprawka powinna zostać rozpatrzona przy okazji rozpatrywania art. 137, natomiast państwo jeszcze nie rozpatrzyli art. 136.</u>
</div>
<div xml:id="div-251">
<u xml:id="u-251.0" who="#StanisławaPrządka">Tak, to jest słuszna uwaga. Powtarzam pytanie. Czy są uwagi do art. 136? Nie słyszę. Dziękuję. Stwierdzam, że Komisje przyjęły art. 136.</u>
<u xml:id="u-251.1" who="#StanisławaPrządka">Przechodzimy do art. 137 i tutaj…</u>
</div>
<div xml:id="div-252">
<u xml:id="u-252.0" who="#RobertKropiwnicki">Tutaj proponuję, żebyśmy chyba dodali ust. 2, tak? Proszę, panie mecenasie.</u>
</div>
<div xml:id="div-253">
<u xml:id="u-253.0" who="#StanisławaPrządka">Poproszę pana, panie mecenasie. Biuro Legislacyjne.</u>
</div>
<div xml:id="div-254">
<u xml:id="u-254.0" who="#PrzemysławSadłoń">W celu uwzględnienia tej uwagi, którą zgłosił pan minister Graniecki, przepis art. 137 powinien brzmieć: Ustawa wchodzi w życie po upływie 30 dni od dnia ogłoszenia, z wyjątkiem art. 108 ust. 3, który wchodzi w życie z dniem 1 stycznia 2016 r.</u>
</div>
<div xml:id="div-255">
<u xml:id="u-255.0" who="#RobertKropiwnicki">Dobrze.</u>
</div>
<div xml:id="div-256">
<u xml:id="u-256.0" who="#StanisławaPrządka">Bardzo dziękuję. Rozumiem, że pan poseł przejmuje tę poprawkę.</u>
</div>
<div xml:id="div-257">
<u xml:id="u-257.0" who="#RobertKropiwnicki">Tak, przejmuję tę poprawkę.</u>
</div>
<div xml:id="div-258">
<u xml:id="u-258.0" who="#StanisławaPrządka">Głosujemy nad całością art. 137 z poprawką. Czy jest sprzeciw wobec przyjęcia art. 137 z poprawką? Nie słyszę. Dziękuję. Stwierdzam, że Komisje przyjęły art. 137 z poprawką.</u>
<u xml:id="u-258.1" who="#StanisławaPrządka">Proszę państwa, przechodzimy do głosowania nad całością sprawozdania.</u>
<u xml:id="u-258.2" who="#StanisławaPrządka">Kto z pań i panów posłów jest za przyjęciem projektu ustawy o Trybunale Konstytucyjnym z druku nr 1590 w brzmieniu przedłożenia podkomisji nadzwyczajnej wraz z przyjętymi poprawkami, proszę o podniesienie ręki? (22) Kto jest przeciw? (3) Kto się wstrzymał? (0) Dziękuję. Stwierdzam, że Komisje przyjęły sprawozdanie, w którym przedstawią Sejmowi…</u>
<u xml:id="u-258.3" who="#StanisławaPrządka">Ale proszę o jeszcze chwilę ciszy, jeszcze nie zamknęliśmy obrad i mamy obowiązek dokończyć posiedzenie. Proszę o chwilę uwagi.</u>
<u xml:id="u-258.4" who="#StanisławaPrządka">Stwierdzam, że Komisje przyjęły sprawozdanie, w którym przedstawią Sejmowi wniosek o przyjęcie projektu ustawy w brzmieniu przedłożenia podkomisji wraz z przyjętymi poprawkami. Jeszcze zwracam się do państwa posłów z zapytaniem, czy osoby, które zgłosiły poprawki, a które Komisje odrzuciły, zechcą zgłosić je jako wnioski mniejszości do sprawozdania Komisji?</u>
</div>
<div xml:id="div-259">
<u xml:id="u-259.0" who="#StanisławPiotrowicz">Tak, myśmy już na wstępie…</u>
</div>
<div xml:id="div-260">
<u xml:id="u-260.0" who="#StanisławaPrządka">Ci co zgłosili, to ja pamiętam, ale pytam, bo może są jeszcze dodatkowe zgłoszenia. Takich przypadków nie ma. Dziękuję.</u>
<u xml:id="u-260.1" who="#StanisławaPrządka">Pozostaje nam wybór posła sprawozdawcy. Proponuję po wcześniejszym uzgodnieniu w prezydium, żeby posłem sprawozdawcą został przewodniczący podkomisji pan poseł Robert Kropiwnicki. Czy jest sprzeciw wobec tej kandydatury? Nie słyszę. Dziękuję. Czy pan poseł wyraża zgodę?</u>
</div>
<div xml:id="div-261">
<u xml:id="u-261.0" who="#RobertKropiwnicki">Tak, wyrażam zgodę. Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-262">
<u xml:id="u-262.0" who="#StanisławaPrządka">Dziękuję. Na zakończenie pragnę podziękować panu przewodniczącemu podkomisji, wszystkim członkom i osobom, które współpracowały przez ten długi czas i wniosły wielki wkład w przygotowanie nowej ustawy o Trybunale Konstytucyjnym. Dziękuje oczywiście państwu posłom i uczestnikom posiedzenia. Zanim zamknę posiedzenie jeszcze przewodniczący podkomisji prosi o głos.</u>
</div>
<div xml:id="div-263">
<u xml:id="u-263.0" who="#RobertKropiwnicki">Proszę mi wybaczyć, że naciągam państwa jeszcze na te dwie minuty, ale bardzo chciałem podziękować wszystkim tym, którzy uczestniczyli w pracach, panom prezesom, panom profesorom, posłom, panu prokuratorowi, który bardzo dzielnie uczestniczył we wszystkich posiedzeniach. Dziękuje także panom ministrom z Kancelarii Prezydenta i przede wszystkim panu prezydentowi, że wniósł ten projekt, nad którym mogliśmy pracować. Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-264">
<u xml:id="u-264.0" who="#StanisławaPrządka">Mam jeszcze jedno ważne podziękowanie. Chciałabym podziękować Biuru Legislacyjnemu, które wniosło wielki wkład pracy w ten bardzo odpowiedzialny, złożony i trudny projekt oraz sekretariatom Komisji Ustawodawczej oraz Komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka, bo ten projekt wymagał rzeczywiście wielkiego zaangażowania i dużego wkładu pracy. Wspólnie z panem przewodniczącym Wojciechem Szaramą dziękujemy wszystkim państwu za pracę nad tym projektem.</u>
<u xml:id="u-264.1" who="#StanisławaPrządka">Wyczerpaliśmy porządek dzienny obrad. Zamykam posiedzenie Komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka oraz Komisji Ustawodawczej.</u>
</div>
</body>
</text>
</TEI>
</teiCorpus>