text_structure.xml
24.1 KB
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
48
49
50
51
52
53
54
55
56
57
58
59
60
61
62
63
64
65
66
67
68
69
70
71
72
73
74
75
76
77
78
79
80
81
82
83
84
85
86
87
88
89
90
91
92
93
94
95
96
97
98
99
100
101
102
103
104
105
106
107
108
109
110
111
112
113
114
115
116
117
118
119
120
121
122
123
124
125
126
127
128
129
130
131
132
133
134
135
136
137
138
139
140
141
142
143
144
145
146
147
148
149
150
151
152
153
154
155
156
157
158
159
160
161
162
163
164
165
166
167
168
169
170
171
172
173
174
175
176
177
178
179
180
181
182
183
184
185
186
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
<xi:include href="PPC_header.xml" />
<TEI>
<xi:include href="header.xml" />
<text>
<body>
<div xml:id="div-1">
<u xml:id="u-1.0" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Witam serdecznie. Otwieram posiedzenie Komisji Kultury i Środków Przekazu. Nie widzę pana posła Dąbrowskiego, ale chcę publicznie zakomunikować, a część z państwa była wczoraj na posiedzeniu, tzn. chcę powiedzieć, że po posiedzeniu pan Frąckowiak z Izby Wydawców Prasy przeprosił mnie i Komisję za dość emocjonalne wystąpienie swojego kolegi. Ponieważ rzadko ktoś kogoś przeprasza, postanowiłam to publicznie powiedzieć. Myślę, że to dobry gest, bo oczywiście problemy są problemami, natomiast emocje pana – przepraszam, ale w tej chwili zapomniałam nazwiska – były chyba kompletnie niepotrzebne. Na pewno nikt tutaj niezależnie od tego, w jakich barwach występuje, nie proponuje demokracji Putinowskiej. Dziękuję.</u>
<u xml:id="u-1.1" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">W takim razie przechodzimy już do porządku dziennego: pierwsze czytanie komisyjnego projektu uchwały w sprawie uczczenia pamięci Augusta Cieszkowskiego w 200. rocznicę Jego urodzin – uzasadnia pan poseł Rafał Grupiński. Bardzo proszę, panie pośle, oddaję panu głos.</u>
</div>
<div xml:id="div-2">
<u xml:id="u-2.0" who="#RafałGrupiński">Dziękuję bardzo. Pani przewodnicząca, szanowna Komisjo. Mamy ten przywilej, żeby przypominać wybitnych naszych uczonych, filozofów, postaci przeszłości, które przyczyniły się do odrodzenia Rzeczypospolitej. Jedną z tych najbardziej zasłużonych postaci jest filozof August Cieszkowski, człowiek niezwykłego formatu. Z jednej strony uczony – Cieszkowski studiował na uniwersytetach w Krakowie i w Berlinie. Jako młody człowiek był heglistą, potem próbował Hegla nieco spolonizować i przerobić. Był jednym z najwybitniejszych filozofów romantycznych, jeśli chodzi o polski romantyzm, obok Karola Libelta, Bronisława Trentowskiego, Józefa Hoene-Wrońskiego, który stworzył i wprowadził pojęcie mesjanizmu do polskiej filozofii.</u>
<u xml:id="u-2.1" who="#RafałGrupiński">Bez wątpienia hrabia Cieszkowski był jednym z najwybitniejszych pisarzy i filozofów. Nie chcę państwu zabierać zbyt wiele czasu, ale jego sposób rozumowania miał korzenie chrześcijańskie, choć oczywiście także w znacznym stopniu skupiał się na sprawie narodowej. Brał czynny udział w słynnym kongresie słowiańskim w 1848 roku w Pradze. Tam działy się bardzo ciekawe rzeczy, być może niektórzy z państwa to wiedzą.</u>
<u xml:id="u-2.2" who="#RafałGrupiński">Dla nas jako komisji kultury poza jego talentami filozoficznymi, poza tym że stworzył własny system filozoficzny oparty na pewnej filozofii czynu i woli, ciekawe i istotne jest to, że był także wybitnym pisarzem, tzn. jego talent literacki jest naprawdę niezwykły. „Ojcze nasz”, jego główne dzieło filozoficzne, jest swoistego rodzaju poematem filozoficznym i to takich sporych rozmiarów mówiąc delikatnie.</u>
<u xml:id="u-2.3" who="#RafałGrupiński">Jak pamiętamy, ów woluntaryzm, który jest jednym z głównych rysów filozofii Cieszkowskiego, został wywiedziony z myśli Augustiańskiej, bo to św. Augustyn zrobił przełom w filozofii, otworzył filozofię nowożytną, jakby przekreślił wszystkie główne tezy starożytności. Jedną z tez była właśnie wolna wola, którą św. Augustyn wprowadził do filozofii europejskiej. Przepraszam, nie będę się tutaj rozwodził na tematy zbyt specjalistyczne, nie chcę zabierać czasu.</u>
<u xml:id="u-2.4" who="#RafałGrupiński">Augustyn Cieszkowski był też praktykiem. Świetnie gospodarował swoimi majątkami, zresztą nie tylko w Polsce, ale także we Francji miał sporo ziemi. Bardzo interesował się rolnictwem, agrotechniką. Efektem tego była przekazanie swoich dóbr w Żabikowie na rzecz stworzenia Wyższej Szkoły Rolniczej. Ona nigdy nie uzyskała od władz pruskich papierów wyższej uczelni, natomiast była właściwie jedyną wyższą szkołą w zaborze pruskim, bo taki miała program. Jednocześnie założył też Poznańskie Towarzystwo Przyjaciół Nauk, był jego prezesem chyba trzykrotnie, jeśli w tej chwili pamięć mnie nie zawodzi. Był jednym z tych organiczników, którzy budowali swoistego rodzaju opór Wielkopolan przeciwko zaborcy. Stworzył Ligę Narodową. Był jednym z tych, którzy stworzyli ruch narodowy. Do tego ruchu należało kilkadziesiąt tysięcy członków w Wielkopolsce, tak więc rzeczywiście był działaczem, który miał ogromny wpływ na współczesnych i dlatego w 200. rocznicę urodzin należy mu się nasze wspomnienie, a to że jednocześnie przyjaźnił się z Zygmuntem Krasińskim, zresztą wychowywała ich ta sama baronowa Helena de La Haye, to jest inna kwestia. Dziękuję bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-3">
<u xml:id="u-3.0" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Dziękuję bardzo. Jesteśmy w pierwszym czytaniu, więc bardzo proszę, jeżeli są jakieś uwagi natury ogólnej bądź jakiś sprzeciw, którego nie przewiduję, bo kiedy podejmowaliśmy tę inicjatywę, już była pełna zgoda. Jeśli nie ma uwag, to po zamknięciu pierwszego czytania przejdziemy do rozpatrzenia. Nie słyszę głosów, wobec tego zamykam pierwsze czytanie.</u>
<u xml:id="u-3.1" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Przechodzimy do rozpatrzenia projektu uchwały.</u>
<u xml:id="u-3.2" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Czy są jakieś uwagi do tytułu? Nie ma. Biuro Legislacyjne też nie ma uwag. Wszystko jest napisane wyjątkowo dobrze. Muszę pochwalić. Sekretariat Komisji pisał tytuł, więc jest świetnie.</u>
<u xml:id="u-3.3" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Pierwszy akapit. Czy mają państwo jakieś uwagi do pierwszego zdania? Bardzo proszę – Biuro Legislacyjne.</u>
</div>
<div xml:id="div-4">
<u xml:id="u-4.0" who="#PiotrŚwiat">Dziękuję, pani przewodnicząca. W pierwszym zdaniu dla konsekwencji proponujemy tylko, żeby „w dwusetną rocznicę” było napisane: „200. rocznicę” – tak jak to zawsze piszemy.</u>
</div>
<div xml:id="div-5">
<u xml:id="u-5.0" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Doskonale rozumiem, tylko że…</u>
</div>
<div xml:id="div-6">
<u xml:id="u-6.0" who="#PiotrŚwiat">Tak samo jest w tytule i w zdaniu ostatnim: „200.”, a tylko w tym miejscu występuje słownie „dwusetna”.</u>
</div>
<div xml:id="div-7">
<u xml:id="u-7.0" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">A to ładniej brzmi. Nie wiem.</u>
</div>
<div xml:id="div-8">
<u xml:id="u-8.0" who="#PiotrŚwiat">Częściej taką formułę stosujemy właśnie wtedy, jak jest w tytule, ale oczywiście pozostaje to do uznania Komisji, tylko wówczas musielibyśmy dopasować w każdej innej części tekstu.</u>
</div>
<div xml:id="div-9">
<u xml:id="u-9.0" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Proszę państwa, niby czysta formalność, ale zapytam: czy przyjmujemy, czy wolimy słownie? Jak wolimy, czy w ogóle nam wszystko jedno?</u>
</div>
<div xml:id="div-10">
<u xml:id="u-10.0" who="#JerzyFedorowicz">Jednak wydaje mi się, że jeżeli jest w tytule, to w akapicie pierwszym może być „w dwusetną”. Tak to się przyjęło w języku literackim. Treść uchwały związana z taką osobą powinna przebiegać w taki sposób, żeby to było dla ludzi naturalne do odczytania, a tak to czytający będzie się zastanawiał, dlaczego i kropka.</u>
</div>
<div xml:id="div-11">
<u xml:id="u-11.0" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Osobiście podzielam pogląd pana przewodniczącego Fedorowicza, bo po prostu byłoby dobrze, gdybyśmy czasem w tych uchwałach przemawiali do obywateli troszkę ładniejszym językiem. Pan poseł Stuligrosz.</u>
</div>
<div xml:id="div-12">
<u xml:id="u-12.0" who="#MichałStuligrosz">Ja również podzielam ten pogląd. Zwracam uwagę jedynie na to, że do dzisiaj słychać z trybuny sejmowej, że mamy „rok dwutysięczny czternasty”, zatem byłoby dobrze, aby ta „dwusetna rocznica” była napisana tak, żeby przynajmniej w tej sprawie już nikt nie dokonywał tego rodzaju brzydkich pomyłek.</u>
</div>
<div xml:id="div-13">
<u xml:id="u-13.0" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Podzielam pogląd, czyli pozostaje. Bardzo proszę, bo może są jakieś inne uwagi.</u>
</div>
<div xml:id="div-14">
<u xml:id="u-14.0" who="#PiotrŚwiat">W takim razie chciałbym tylko zwrócić uwagę, że w tytule jest to zapisane inaczej i dla konsekwencji należałoby rozważyć, czy nie należałoby…</u>
</div>
<div xml:id="div-15">
<u xml:id="u-15.0" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Nie, panie mecenasie. Przepraszam, nie chcę rozpętywać dyskusji. Podobnie wcale nie będę się upierała, żeby w ostatnim zdaniu zmienić to „200.”, bo zupełnie inną rolę pełni otwarcie uchwały, a inną tytuł i zamknięcie. Tak mi się po prostu wydaje.</u>
<u xml:id="u-15.1" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Czy są jeszcze jakieś inne uwagi do pierwszego zdania? Nie ma.</u>
<u xml:id="u-15.2" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Drugie zdanie. Na razie poseł wnioskodawca – bardzo proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-16">
<u xml:id="u-16.0" who="#RafałGrupiński">Mam propozycję, by drugie zdanie zupełnie zmienić, bo jest ono takie żargonowo-urzędowe: „nazwisko Cieszkowski jest wyznacznikiem postępu na miarę europejską, a zarazem światową”. Brzmi to bardzo źle, a poza tym nieprawdziwie. Zgłoszę na piśmie taką poprawkę. W pierwszym zdaniu nie ma wymienionego tego naukowego przydomka filozofa, ale nie musi być, bo w drugim zdaniu moglibyśmy to zapisać w ten sposób, jeśli moja propozycja byłaby przyjęta: „W historii polskiej XIX-wiecznej myśli naukowej August Cieszkowski był jednym z najwybitniejszych przedstawicieli polskiej filozofii romantycznej i myśli mesjanistycznej”. Potem następne zdanie: „Jego osobiste dokonania” itd.</u>
</div>
<div xml:id="div-17">
<u xml:id="u-17.0" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Bardzo proszę – pan poseł Kołakowski.</u>
</div>
<div xml:id="div-18">
<u xml:id="u-18.0" who="#RobertKołakowski">Pani przewodnicząca, szanowni państwo. Mam tylko jedną drobną uwagę natury technicznej, może graficzno-technicznej. Chciałbym zaproponować, by ten pierwszy akapit podzielić na dwa, zrobić kolejny akapit od zdania „W historii polskiej”. Dlaczego? Dlatego że zawsze układ graficzny tekstu wygląda o wiele lepiej, jeśli jest nieparzysta liczba akapitów, a tutaj szczególnie gdy tylko są dwa, to lepiej zrobić tak, żeby były trzy.</u>
</div>
<div xml:id="div-19">
<u xml:id="u-19.0" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Dobrze, panie pośle, ale na razie mamy zmienione drugie zdanie. Wydaje mi się, że propozycja pana posła wnioskodawcy spotkała się z aprobatą. Panie pośle, bardzo proszę o przeczytanie jeszcze raz i złożenie.</u>
</div>
<div xml:id="div-20">
<u xml:id="u-20.0" who="#RafałGrupiński">„W historii polskiej XIX-wiecznej myśli naukowej August Cieszkowski był jednym z najwybitniejszych przedstawicieli polskiej filozofii romantycznej i myśli mesjanistycznej”.</u>
</div>
<div xml:id="div-21">
<u xml:id="u-21.0" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Nie znam aż tak dobrze postaci Cieszkowskiego, ale pokusiłabym się o to, byśmy zrezygnowali z tej pierwszej „polskiej”, co trochę dawałoby mu wymiar szerszy niż Polska. Dalej jest: „polskiej filozofii romantycznej”. Tak chyba byłoby lepiej. Z taką drobną korektą jest zmiana drugiego zdania, a pan mecenas musiałby zobaczyć, czy chciałby tam coś poprawić, bo chciał w starej wersji, ale nie wiem.</u>
</div>
<div xml:id="div-22">
<u xml:id="u-22.0" who="#PiotrŚwiat">Tak ze słyszenia to brzmi bardzo dobrze.</u>
</div>
<div xml:id="div-23">
<u xml:id="u-23.0" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Dobrze, no to świetnie. Bardzo proszę – pan poseł Iwiński.</u>
</div>
<div xml:id="div-24">
<u xml:id="u-24.0" who="#TadeuszIwiński">Chciałem poprzeć poprawkę pana posła Grupińskiego, chociaż między nami zażartowałem, że oczywiście Cieszkowski był filozofem mesjanistycznym, ale przez wielu był też uważany za jednego z prekursorów marksizmu.</u>
</div>
<div xml:id="div-25">
<u xml:id="u-25.0" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Dziękuję uprzejmie. Jestem bardzo panu zobowiązana, ale…</u>
</div>
<div xml:id="div-26">
<u xml:id="u-26.0" who="#TadeuszIwiński">Wie pani, gdyby ktoś czytał np. Leszka Kołakowskiego itd., to by wiedział, że tak jest, więc ja o tym powiem w swoim wystąpieniu, ale rozumiem, że te słowa nie przedostaną się przez usta wnioskodawców z PO, czy tym bardziej z PiS.</u>
</div>
<div xml:id="div-27">
<u xml:id="u-27.0" who="#RafałGrupiński">Ale Marks się nie przyznawał.</u>
</div>
<div xml:id="div-28">
<u xml:id="u-28.0" who="#TadeuszIwiński">Marks w ogóle go nie znał, a skąd go miał znać?</u>
</div>
<div xml:id="div-29">
<u xml:id="u-29.0" who="#JerzyFedorowicz">Engels go znał. Wiem, że Engels go znał i Engels się przyznawał.</u>
</div>
<div xml:id="div-30">
<u xml:id="u-30.0" who="#TadeuszIwiński">Engels go znał, bo miał dużo pieniędzy i utrzymywał nie tylko Marksa, ale i paru innych.</u>
</div>
<div xml:id="div-31">
<u xml:id="u-31.0" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Panowie, naprawdę, proszę. Przyjmujemy. Jesteśmy dokształceni, panie pośle Iwiński, niezależnie od tego, czy czytaliśmy Kołakowskiego czy nie. Czujemy się wzbogaceni pańską uwagą, ale myślę, że pozostaniemy przy wersji pana posła Grupińskiego. Dobrze, to drugie zdanie.</u>
<u xml:id="u-31.1" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Teraz pierwsza sprawa, o której mówił pan poseł Kołakowski. Chodzi o to, żeby skończyć akapit na tym drugim zdaniu, czy tak? Dobrze zrozumiałam?</u>
</div>
<div xml:id="div-32">
<u xml:id="u-32.0" who="#RobertKołakowski">Skończyć na „i publicyście”, a to drugie zdanie byłoby już nowym akapitem.</u>
</div>
<div xml:id="div-33">
<u xml:id="u-33.0" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Dobrze. Będzie jedno krótkie zdanie na początku i drugie na końcu, a w środku treść.</u>
</div>
<div xml:id="div-34">
<u xml:id="u-34.0" who="#RobertKołakowski">Wtedy graficznie będzie idealnie i tematycznie też.</u>
</div>
<div xml:id="div-35">
<u xml:id="u-35.0" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Czy do trzeciego zdania są jakieś uwagi? Bardzo proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-36">
<u xml:id="u-36.0" who="#PiotrŚwiat">Tutaj oczywiście uwaga pochodzi od językoznawców, co od razu zaznaczam. Językoznawcy proponują, żeby skreślić wyraz „osobiste” (to jest drugi wyraz w trzecim zdaniu) i dodać spójnik „i” na końcu. Przeczytam to zdanie w wersji, jaką proponują językoznawcy.</u>
</div>
<div xml:id="div-37">
<u xml:id="u-37.0" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Bardzo proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-38">
<u xml:id="u-38.0" who="#PiotrŚwiat">„Jego dokonania na polu nauki i na rzecz rozwoju myśli naukowej, walka słowem o sprawę narodową, kult pracy organicznej i twórczy patriotyzm, zachowują dziś szczególną aktualność”.</u>
</div>
<div xml:id="div-39">
<u xml:id="u-39.0" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Na „i” się zgadzam, a jeśli chodzi o „osobiste”, to chyba tak. Jak mówimy o kimś, że to są jego dokonania, to one są raczej osobiste. Czy pan poseł wnioskodawca akceptuje? Tak, dobrze. Ponieważ jest to poprawka jednak trochę ingerująca w tekst, to pan poseł wnioskodawca ją podpisze.</u>
<u xml:id="u-39.1" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Ostatnie zdanie. Bardzo proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-40">
<u xml:id="u-40.0" who="#PiotrŚwiat">Oczywiście konsekwentnie zwracamy uwagę na „200.”, ale rozumiem, że to pozostanie.</u>
</div>
<div xml:id="div-41">
<u xml:id="u-41.0" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Ja już przesądziłam, panie mecenasie. Będzie tak, jak jest.</u>
</div>
<div xml:id="div-42">
<u xml:id="u-42.0" who="#PiotrŚwiat">Jest również propozycja zmiany, ale może odczytam całe zdanie, bo będzie sprawniej: „Sejm Rzeczypospolitej Polskiej w 200. rocznicę urodzin Augusta Cieszkowskiego uznaje Go za jednego z najbardziej światłych Polaków XIX wieku”.</u>
</div>
<div xml:id="div-43">
<u xml:id="u-43.0" who="#JerzyFedorowicz">Jakoś to zdanie nie bardzo brzmi.</u>
</div>
<div xml:id="div-44">
<u xml:id="u-44.0" who="#TadeuszIwiński">Poza tym przesadnie.</u>
</div>
<div xml:id="div-45">
<u xml:id="u-45.0" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Panie pośle, jak prekursor marksizmu, to pan powinien się tu cieszyć.</u>
</div>
<div xml:id="div-46">
<u xml:id="u-46.0" who="#TadeuszIwiński">Ja nie domagałem się włączenia tego, tylko po prostu iluminacyjnie występowałem, ale na pewno doceniając rolę Cieszkowskiego nie należy go „nadmuchiwać” i wprowadzać do pocztu najwybitniejszych myślicieli XIX wieku, bo to byłaby pewna przesada.</u>
</div>
<div xml:id="div-47">
<u xml:id="u-47.0" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Dobrze. Proszę państwa, „widzi” czy „uznaje”? „Widzi” – ładniej.</u>
</div>
<div xml:id="div-48">
<u xml:id="u-48.0" who="#TadeuszIwiński">Nie mamy kompetencji, żeby uznawać.</u>
</div>
<div xml:id="div-49">
<u xml:id="u-49.0" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Mamy kompetencje, panie pośle. Jesteśmy Sejmem. Dobrze. W takim razie zostawiamy ostatnie zdanie w brzmieniu z projektu.</u>
<u xml:id="u-49.1" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Kto z pań i panów posłów jest za przyjęciem tekstu uchwały wraz z poprawkami? (17) Jednogłośnie. Dziękuję.</u>
<u xml:id="u-49.2" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Pozostaje nam jeszcze wybrać posła sprawozdawcę. Uprzedzając wszystkie cenne propozycje powiem, że wydaje mi się, że to powinien być pan poseł Grupiński. Czy jest jakiś sprzeciw? Zgodnie, dziękuję bardzo.</u>
<u xml:id="u-49.3" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">W takim razie przechodzimy do spraw bieżących. Proszę państwa, mam bardzo ważny komunikat w sprawach bieżących. Zwróciła się do mnie Komisja Nadzwyczajna do spraw związanych z ograniczaniem biurokracji o wyrażenie opinii do druku nr 2331 w kwestiach zawartych w tym projekcie a wchodzących w zakres kompetencji Komisji Kultury i Środków Przekazu. To bardzo jest skomplikowane, ale jakoś inaczej mi się nie da. W art. 4 tego projektu w zmianach nr 3 i 4 jest jakaś ingerencja w ustawę o organizowaniu i prowadzeniu działalności kulturalnej. W art. 5 w zmianie nr 1 są jakieś regulacje dotyczące ustawy o muzeach. W art. 22 też jest jakaś kwestia – do końca nie wiem. W przepisach przejściowych jest coś, co dotyczy tematyki, którą my się zajmujemy.</u>
<u xml:id="u-49.4" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Sprawa jest bardzo ważna, bo prawdę powiedziawszy to są chyba dość istotne kwestie i chciałabym, żebyśmy tę opinię solidnie przygotowali i przedyskutowali. Mówię o tym dzisiaj, ponieważ 24 września o godzinie 11.00 sformułowaniu tej opinii będzie poświęcone posiedzenie Komisji. Dlatego chciałabym, żebyśmy się do tego trochę przygotowali, ponieważ ta ustawa o ograniczeniu biurokracji jest w ogóle bardzo obszerna. Jest to chyba trzecia transza deregulacyjna. Komisji, która się tym zajmuje, mogą umknąć kwestie, co do których mamy trochę więcej kompetencji. Dlatego też uprzedzam dzisiaj, żeby po prostu to nie było zaskoczeniem. Bardzo proszę – pani poseł Kruk.</u>
</div>
<div xml:id="div-50">
<u xml:id="u-50.0" who="#ElżbietaKruk">Mam tylko pytanie, pani przewodnicząca. Czy mogłaby pani powtórzyć te zmiany?</u>
</div>
<div xml:id="div-51">
<u xml:id="u-51.0" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Dobrze. Jest to druk nr 2331 i w tym druku art. 4 – tu mam napisane „w szczególności”, proszę państwa, przepraszam, ja też tego nie wiem – art. 4 w szczególności zmiany nr 3 i 4 i to ingeruje w ustawę o organizowaniu i prowadzeniu działalności kulturalnej. Dalej art. 5 zmiana nr 1 – ustawa o muzeach i art. 22, gdzie są przepisy przejściowe. Tam też jest jakaś kwestia, która nas dotyczy, ale nie mam tutaj napisane, jaka. Myślę, że jest to konsekwencja tych wcześniejszych, bo w przepisach przejściowych reguluje się coś, co ma być do czasu wejścia w życie nowej ustawy albo nie ma wejść w życie. W zawiadomieniu państwo to wszystko otrzymacie, ale ponieważ wiem, że czasem czytamy mniej bądź bardziej dokładnie, dlatego dzisiaj chciałam to uprzedzić i powiedzieć, że cieszę się, że ta komisja nadzwyczajna zwróciła się do nas o tę opinię. Czy pan poseł Dziedziczak jeszcze chce zabrać głos?</u>
</div>
<div xml:id="div-52">
<u xml:id="u-52.0" who="#JanDziedziczak">Bardzo dziękuję, pani przewodnicząca. W mediach pojawiają się informacje o kolejnych inicjatywach związanych z ustawą abonamentową. Moje pytanie jest takie: może warto byłoby zwołać posiedzenie komisji kultury w związku ze stanem prac, z pomysłem nad rozwiązaniem problemu abonamentu? Jeżeli są takie prace, to dowiedzielibyśmy się, jak to wygląda, a jeżeli nie, to przynajmniej uporządkowalibyśmy sobie kalendarz jakichś pomysłów. Dziękuję uprzejmie.</u>
</div>
<div xml:id="div-53">
<u xml:id="u-53.0" who="#IwonaŚledzińskaKatarasińska">Panie pośle, ja nie znam prac nad ustawą abonamentową. Jeżeli będzie taki projekt, jeżeli prace w ministerstwie rzeczywiście trwają, gdy będzie projekt, to go zobaczymy. Wydaje mi się, że szkoda trochę czasu, by znowu się spotykać po to, byśmy od nowa zaczynali dyskusję, którą prowadzimy tutaj od paru lat. Oczywiście ja mogę się zobowiązać do zupełnie czegoś innego. Ponieważ z racji funkcji – rzecz jasna wyłącznie z racji funkcji – jestem trochę łącznikiem między całą Komisją a ministerstwem, po prostu na razie spróbuję się dowiedzieć, czy trwają jakieś prace czy nie i przekażemy państwu i sobie taką informację. Jeżeli one trwają i nie są zamykane, to wydaje mi się, że na pewno nie zrobimy posiedzenia Komisji, ponieważ pracy nad przygotowaniem ustawy niedobrze służy, jeżeli w trakcie zaczyna się upubliczniać, dyskutować, popierać bądź podważać. Jeżeli trwają prace, to właściwie nie bardzo wiem, czy moglibyśmy rozmawiać. Jeżeli one dobiegałyby końca i byłoby to przed etapem jakichś konsultacji społecznych, bo każdy projekt, który wychodzi z rządu, musi im podlegać, wtedy jako konsultanci społeczni rzeczywiście moglibyśmy o to poprosić. Proponuję, żeby jednak na razie pozostawić to tak, że zobligowana przez państwa spróbuję się dowiedzieć, czy trwają i na jakim są etapie. Dziękuję bardzo, zamykam posiedzenie.</u>
</div>
</body>
</text>
</TEI>
</teiCorpus>