text_structure.xml 56 KB
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
  <xi:include href="PPC_header.xml" />
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml" />
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#WitoldCzarnecki">Dzień dobry państwu. Otwieram 158 posiedzenie Komisji Innowacyjności i Nowoczesnych Technologii. Witam państwa posłów i zaproszonych gości.</u>
          <u xml:id="u-1.1" who="#WitoldCzarnecki">W porządku dzisiejszego posiedzenia mamy prezentację raportu „Innowacyjna przedsiębiorczość w Polsce”. Powyższy porządek i materiały członkowie Komisji otrzymali. Czy są uwagi do porządku dziennego posiedzenia? Nie słyszę. Stwierdzam, że Komisja przyjęła porządek dzienny posiedzenia bez zmian. Przystępujemy zatem do jego realizacji. Proszę o zreferowanie tematu prezes Polskiej Agencji Rozwoju Przedsiębiorczości panią Bożenę Lublińską-Kasprzak. Proszę uprzejmie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#BożenaLublińskaKasprzak">Dzień dobry. Szanowny panie przewodniczący, szanowni państwo, bardzo dziękuję za zaproszenie na posiedzenie Komisji i możliwość zaprezentowania raportu „Innowacyjna przedsiębiorczość w Polsce”, przygotowanego przez PARP. Pragnę przedstawić kluczowe wnioski i rekomendacje, wynikające z raportu. Później poproszę panią dyrektor Paulinę Zadurę-Lichotę o przedstawienie bardziej szczegółowych wyników badania.</u>
          <u xml:id="u-2.1" who="#BożenaLublińskaKasprzak">W raporcie wykorzystaliśmy badania Głównego Urzędu Statystycznego z lat 2010–2013, w tym najnowsze dostępne dane z 2013 r., oraz wyniki badania własnego PARP „Barometr innowacyjności”, tj. projektu, który realizuje agencja w celu badania beneficjentów programów realizowanych przez PARP – w szczególności Programu Operacyjnego Innowacyjna Gospodarka. Ponadto, wykorzystaliśmy wyniki własnego badania mikroprzedsiębiorców. W tym miejscu chcę zwrócić uwagę, że jest to bardzo unikalne badanie. W Polsce generalnie nie bada się innowacyjności firm mikro. Nie ma takich badań. Nie robi tego GUS. Badanie mikroprzedsiębiorców zostało przeprowadzone na reprezentatywnej próbie firm. Zostało uwzględnionych w nim 1200 mikroprzedsiębiorców z łącznej liczby 700 tys. działających w Polsce. Dotyczyło to firm jeden plus, czyli zatrudniających przynajmniej jednego pracownika. Tak więc w tych firmach pracują co najmniej dwie osoby – właściciel i przynajmniej jeden pracownik.</u>
          <u xml:id="u-2.2" who="#BożenaLublińskaKasprzak">Z raportu „Innowacyjna przedsiębiorczość w Polsce” wynikają bardzo ciekawe wnioski – pozytywne i negatywne. Myślę, że z raportu można wyciągnąć bardzo ważne rekomendacje, spostrzeżenia i propozycje odnośnie do tego, co ewentualnie trzeba zrobić w systemie wspierania innowacyjności, jak również w kwestii prowadzania badań i statystyk firm innowacyjnych.</u>
          <u xml:id="u-2.3" who="#BożenaLublińskaKasprzak">Z raportu wynika, że w latach 2010–2012 spadła liczba firm innowacyjnych. Generalnie mamy takich firm mało, bo około 23% wszystkich przedsiębiorstw. Przez słowo innowacyjne firmy rozumiemy takie, które w ciągu trzech lat ponosiły wydatki na innowacje.</u>
          <u xml:id="u-2.4" who="#BożenaLublińskaKasprzak">Trzeba też zwrócić uwagę na to, że w porównaniu z 2008 r. odnotowano taki spadek w większości krajów europejskich. W niektórych krajach był on nawet bardzo duży. Na przykład w Niemczech spadek wyniósł 12%. Jednakże zmniejszenie się liczby firm innowacyjnych u nas jest o bardzo wiele bardziej bolesne, bo ciągle mamy bardzo mało takich przedsiębiorstw. Niemcy mają aż 67% firm innowacyjnych. Tak więc ciągle musimy nadrabiać tę stratę.</u>
          <u xml:id="u-2.5" who="#BożenaLublińskaKasprzak">Dobra wiadomość jest taka, że w firmach innowacyjnych wzrosły wydatki na innowacje przypadające na jedną firmę w porównaniu z poprzednimi latami, tj. 2008, 2009, 2010 r. Średnio te wydatki wzrosły z ok. 800 tys. euro do około 1 mln euro. W tej kwestii zajmujemy już całkiem przyzwoitą pozycję na tle innych krajów członkowskich Unii Europejskiej.</u>
          <u xml:id="u-2.6" who="#BożenaLublińskaKasprzak">Generalnie w Polsce środki przeznaczane na B+R są małe. Mamy niewielkie wydatki w małych firmach i duże wydatki w dużych przedsiębiorstwach. Jednakże w dużych firmach nadal jest dużo mniej środków przeznaczanych na badania niż byśmy chcieli – wskaźnik wynosi 46% wydatków. W przodujących krajach praktycznie każda duża firma takie wydatki ponosi, na przykład we Francji przeznaczają 92% swoich środków. Tutaj mówimy o wydatkach wewnętrznych na B+R, czyli m.in. posiadaniu własnego działu badawczego.</u>
          <u xml:id="u-2.7" who="#BożenaLublińskaKasprzak">Bardzo ciekawe są wyniki dotyczące mikroprzedsiębiorstw, czyli grupy podmiotów, której praktycznie nikt nie bada. Otóż w naszym badaniu 60% mikrofirm zadeklarowało, że są innowacyjne, czyli – przypomnę – w ciągu ostatnich trzech lat ponosiły wydatki na innowacyjność. To jest wynik, który jest oczywiście bardzo dobry i być może zaskakujący.</u>
          <u xml:id="u-2.8" who="#BożenaLublińskaKasprzak">Myślę, że będziemy chcieli się temu zjawisku przyjrzeć dokładniej. Zastosowaliśmy w badaniu taką samą metodologię, jak stosuje GUS, tak więc te dane są porównywalne. Odsetek firm innowacyjnych wynosi 23% ogółu firm z mikroprzedsiębiorcami, jak i bez nich. Tak więc być może, jeśli byśmy mikrofirmy włączyli do statystyk, to może nie byłoby tak źle z innowacyjnością polskich firm. Być może jesteśmy krajem-potentatem innowacyjności mikrofirm. Dlatego, jak już wspomniałam, będziemy się chcieli temu przyjrzeć dokładniej. Jest to bardzo ciekawe zjawisko.</u>
          <u xml:id="u-2.9" who="#BożenaLublińskaKasprzak">W naszym raporcie również zadaliśmy bardziej szczegółowe pytania odnośnie do innowacyjność mikrofirm, czyli skąd czerpią pomysły i jakie są motywy podejmowania działalności innowacyjnej. Tak więc myślę, że wynikają z tego bardzo ciekawe wnioski i obserwacje dla agencji, jak i wszystkich instytucji otoczenia biznesu.</u>
          <u xml:id="u-2.10" who="#BożenaLublińskaKasprzak">Generalny wniosek jest następujący. Badania, że innowacyjne firmy zwiększają wydatki na innowacyjność, potwierdza również badanie naszych beneficjentów Programu Operacyjnego Innowacyjna Gospodarka. Jest to bardzo ważna rekomendacja dla instytucji otoczenia biznesu wspierających innowacyjne i potencjalnie nowoczesne firmy.</u>
          <u xml:id="u-2.11" who="#BożenaLublińskaKasprzak">Otóż spostrzeżenie jest takie, że musimy nasz wysiłek i instrumenty kierować do firm, które nie są jeszcze innowacyjne. Jeśli staną się innowatorami, to staną się nimi permanentnie. To znaczy, że zaczną realizować kolejne projekty innowacyjne. Obserwujemy to zjawisko właśnie wśród naszych beneficjentów, którzy potwierdzają, że nawet po zakończeniu projektów finansowanych ze środków publicznych, kontynuują działalność innowacyjną. Czyli ponoszą kolejne wydatki i realizują kolejne innowacyjne projekty.</u>
          <u xml:id="u-2.12" who="#BożenaLublińskaKasprzak">Tak więc w tym obszarze jest bardzo ważna rola instrumentów i środków publicznych, w tym europejskich, których jednym z najważniejszych celów wydatkowania może być właśnie cel motywacyjny. Inspirowanie firm do tego, żeby stały się innowacyjne. To może spowodować, że w kolejnych latach będą one kontynuować działalność związaną z innowacjami.</u>
          <u xml:id="u-2.13" who="#BożenaLublińskaKasprzak">Myślę, że to chyba tyle z najważniejszych przesłań, na które chciałam zwrócić państwa uwagę. Poproszę jeszcze panią dyrektor, aby również syntetycznie, ale ze szczegółami przedstawiła wyniki raportu. Oczywiście rozumiem, że państwo posłowie otrzymali nasz raport w wersji papierowej. Dla osób spoza Komisji, które go nie otrzymały, mam wiadomość, że jest on dostępny na stronie internetowej PARP. Zachęcam do zapoznania się z nim. Dziękuję i poproszę panią dyrektor o zabranie głosu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#WitoldCzarnecki">Dziękuję bardzo. Proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#PaulinaZaduraLichota">Dziękuję bardzo. Szanowni państwo, raport PARP wydajemy w cyklu dwuletnim. Państwo pewnie mieli już okazję zapoznać się z poprzednimi raportami. W każdym raporcie staramy się podejść do zjawiska innowacyjności trochę od innej strony, aby szukać potencjału lub lokalizować specyficzne polskie problemy.</u>
          <u xml:id="u-4.1" who="#PaulinaZaduraLichota">Chcę wspomnieć o poprzednim raporcie, bo problematyka tam podejmowana wcale się nie zdezaktualizowała. Poruszaliśmy w nim kwestię pomiaru innowacyjności, jak innowacyjność jest mierzona. Tak naprawdę od tamtego czasu, czyli po upływie dwóch lat, innowacyjność jest mierzona w taki sam sposób.</u>
          <u xml:id="u-4.2" who="#PaulinaZaduraLichota">W tej chwili czekamy na najnowsze wyniki z Komisji Europejskiej, gdzie czynione są pewne przymiarki, żeby podejść szerzej do problematyki innowacyjności. Jesteśmy ciekawi, co wymyśli Komisja Europejska. Wspólnie z reprezentantami Komisji i ekspertami wspierającymi Komisję w ocenie wskaźnikowania innowacyjności, odbyliśmy w grudniu zeszłego roku seminarium na ten temat. Wszyscy wiemy, że jest bardzo trudno zmierzyć innowacyjność w szerszym rozumieniu, czyli prowadzenie prac badawczo-rozwojowych i wdrażanie innowacji.</u>
          <u xml:id="u-4.3" who="#PaulinaZaduraLichota">Podsumuję, że nadal mamy z problem z kwestią, jak mierzyć innowacyjność. Z drugiej, strony jesteśmy krajem, który wszedł w innowacyjność późno. Jeśli porównujemy się w klasycznych wskaźnikach innowacyjności z krajami, które od kilkudziesięciu lat realizują prace badawczo-rozwojowe, i teraz próbujemy wskoczyć na tę falę, to jest nam niezmiernie trudno to wykonać. Jednocześnie jesteśmy już w globalnej gospodarce, już w niej funkcjonujemy. Widać boom na start-upy technologiczne. To widać też w Polsce. Rozwijają się instytucje finansowe. Jednocześnie próbujemy dogonić klasyczną działalność innowacyjną i to idzie nam ciężko. Z drugiej strony, wchodzimy w trzecią falę innowacyjności w szerszym rozumieniu, gdzie wiele inicjatyw jest realizowanych oddolnie i w co musi angażować się administracja publiczna. To wszystko jest wciąż niemierzone.</u>
          <u xml:id="u-4.4" who="#PaulinaZaduraLichota">Z dyskusji z ekspertami, którzy jeżdżą po Polsce i szukają dowodów na inicjatywy oddolne w innowacjach wynika, że to wszystko się dzieje w Polsce. Tutaj mamy większe szanse, bo jesteśmy dokładnie na tym samy poziomie rozwoju z innymi krajami, jeżeli chodzi o wejście w tę trzecią falę innowacyjności.</u>
          <u xml:id="u-4.5" who="#PaulinaZaduraLichota">Przechodząc do raportu, pani prezes zarysowała trzy obszary potencjału innowacyjności, którymi zajęliśmy się w raporcie. Pierwszy, to po prostu analiza dostępnej statystyki. Jakby ktoś nie śledził tego na co dzień, to tutaj można dostrzec, że są to dane przede wszystkim za lata 2010–2012. To jest związane ze stałym problemem statystyki. Jeśli chcemy mówić o Polsce, to często mamy dane sprzed dwóch lat. Jak chcemy porównać się do innych krajów, to wchodzimy już w statystykę Eurostatu, która to instytucja też potrzebuje trochę czasu, zanim otrzyma dane statystyczne z poszczególnych krajów Unii. Ponadto, te dane są jeszcze starsze.</u>
          <u xml:id="u-4.6" who="#PaulinaZaduraLichota">Dlatego praktycznie mówimy o tym, co się zmieniło w innowacyjności w latach 2010–2012 i jak to wtedy wyglądało. Natomiast teraz pojawił się nowy raport dotyczący wyników za działalność innowacyjną, opublikowany przez GUS za 2013 r. Jest różnie. Pani prezes zwróciła uwagę na tąpnięcie w udziale innowacyjnych firm w strukturze wszystkich przedsiębiorstw. Dotyka to też inne kraje. Tak naprawdę jesteśmy krajem, który znajduje się w środku stawki państw, którym zmniejszył się udział innowacyjnych firm. U nas ten spadek wyniósł ok. 5 punktów procentowych. Jest bardzo wiele krajów – wspomniane Niemcy, Estonia, Czechy, Cypr, Rumunia – gdzie spadki wynoszą ponad 10 punktów procentowych. Tak więc jesteśmy gdzieś po środku.</u>
          <u xml:id="u-4.7" who="#PaulinaZaduraLichota">Faktem jest, że mieliśmy około 28% innowacyjnych firm w badanej próbie. Teraz według danych na lata 2010–2012 jest to 23%, z tym że najnowsze dane GUS pokazują niewielki wzrost, jeżeli chodzi o działalność innowacyjną przedsiębiorstw przemysłowych. Natomiast znacznie gorzej jest w usługach.</u>
          <u xml:id="u-4.8" who="#PaulinaZaduraLichota">Jedna sprawa to udział przedsiębiorstw innowacyjnych w całej populacji, a druga to ponoszone wydatki. Faktycznie lata 2010–2012 pokazują bardzo wysoką dynamikę w tym wydatkowaniu środków. Powoduje to zbliżanie się Polski do średniej unijnej. Natomiast najnowsze dane GUS pokazują zmniejszenie nakładów na działalność innowacyjną, co na pewno martwi. W przypadku przemysłu spadek jest bardzo niewielki, natomiast w przypadku przedsiębiorstw w branży usługowej ten spadek nakładów na innowacje jest bardzo znaczny.</u>
          <u xml:id="u-4.9" who="#PaulinaZaduraLichota">Można powiedzieć, że jesteśmy w takim ogólnym trendzie. Cały czas musi się nam odbijać czkawką kryzys. Pytanie, co jeszcze. Czekamy na jakąś wielką rewolucję technologiczną, na co wskazuje wiele ekspertów obserwujących rynek globalny. Po prostu jest pewne zatrzymanie, skupienie się firm na innowacjach inkrementalnych, także w sektorze większych przedsiębiorstw. Przykład idzie z góry. Jeśli nic nie dzieje się na górze i tylko następuje skupienie na innowacjach przyrostowych, to nie ma przykładu z góry i zgłaszanego zapotrzebowania na innowacyjne produkty. W rezultacie cały sektor innowacyjnych przedsiębiorstw jest w stagnacji. Są różne hipotezy. Przyszłość pokaże, w szczególności kilka najbliższych lat, czy rzeczywiście stoimy u progu jakiegoś bardzo dużego przyspieszenia rozwoju technologicznego i czy nasze firmy będą miały szansę wejść na tę falę.</u>
          <u xml:id="u-4.10" who="#PaulinaZaduraLichota">Przechodząc znowu do statystyki, pani prezes wspomniała o takiej dużej dynamice nakładów na działalność innowacyjną. Jeśli chodzi o wydatki na innowacje, to nasze przedsiębiorstwa są na dwunastym miejscu w Europie. Na dwadzieścia osiem krajów to jest dobra pozycja. Między 2010 r. a 2012 r. dynamika wzrostu nakładów na działalność innowacyjną wzrosła o 28%. Co prawda są kraje, które potrafiły nawet dwukrotnie zwiększyć nakłady na innowacje. Nam się to nie udało. Jednakże, jeśli przyjrzymy się głębiej innowacjom – tutaj mówię już o działalności na badania i rozwój – to nasze firmy dokonały w tej sferze bardzo poważnego skoku. Wydatki na działalność badawczo-rozwojową zwiększyły się dwukrotnie: z 300 tys. euro do ponad 700 tys. euro. Tak więc działalność badawczo-rozwojowa się rozwija. Zmiana, która nastąpiła w ciągu kilku ostatnich lat, jest dość istotna.</u>
          <u xml:id="u-4.11" who="#PaulinaZaduraLichota">Podsumowując część statystyki publicznej, wygląda na to, że mamy do czynienia z wąską grupą innowatorów, która przekonała się do innowacji i cały czas zwiększa nakłady na działalność badawczo-rozwojową i liczbę wdrożeń. Wnioskuję, że to musi się im po prostu opłacać.</u>
          <u xml:id="u-4.12" who="#PaulinaZaduraLichota">Problemem jest to, że nie zachodzi dyfuzja innowacji. Nie rozlewa się to na większą liczbę przedsiębiorstw. To jest nasza pierwsza rekomendacja, że muszą być podjęte działania, które spowodują, że rozleje się na inne firmy świadomość, że czynności związane z innowacyjnością faktycznie wpływają na konkurencyjność przedsiębiorstw. To jest ten potencjał innowacyjności, który widzimy w statystyce publicznej.</u>
          <u xml:id="u-4.13" who="#PaulinaZaduraLichota">Drugi obszar, to nasze badanie innowacyjności przeprowadzone wśród mikroprzedsiębiorstw. Było to drugie badanie realizowane przez PARP. Ponadto robione są też sygnalizujące raporty przez Bank Pekao S.A., gdzie najmniejsze firmy są pytane o działalność innowacyjną. W tym obszarze bazujemy na deklaracjach firm. Jednocześnie zapytaliśmy mikroprzedsiębiorców, co oni rozumieją pod pojęciem innowacyjność. Dobrze odpowiadali na to pytanie w tym sensie, że jakby rozumieli, że jest to powiązane z nowymi technologiami, nowoczesnością, rozwojem, doskonaleniem produktów. Jednak rzeczywiście rzadziej zwracali uwagę, że innowacyjność to są nowatorskie rozwiązania albo po prostu nowe produkty. To dawało nam do myślenia, że na pewno w tej grupie jest dużo entuzjastów, którzy myślą o sobie, że są innowacyjni. Są to maleńkie firmy, więc przedsiębiorcy często postrzegają je przez pryzmat własnej osoby, co też może świadczyć o dużym potencjale osobowym właścicieli. Twierdzi, że wprowadzili innowacyjne produkty lub usługi 60% przedsiębiorców. Z tej populacji 50%twierdzi, że w kolejnych latach będzie wprowadzało innowacje.</u>
          <u xml:id="u-4.14" who="#PaulinaZaduraLichota">To jest dla nas bardzo pozytywne przesłanie, bo przeprowadzaliśmy wiele badań, gdzie pytaliśmy przedsiębiorców, jakie są ich plany rozwojowe. Przez kilka ładnych lat otrzymywaliśmy odpowiedzi, że jest im dobrze tak, jak jest. Zamierzali utrzymać status quo w firmie. Tak więc takie podejście wśród mikroprzedsiębiorców stanowi o ich potencjale. Pytaniem jest, czy oni sobie z tym sami poradzą.</u>
          <u xml:id="u-4.15" who="#PaulinaZaduraLichota">W związku z badaniem umiejętność wpasowania się do nowoczesnego rynku, pytaliśmy, skąd mikroprzedsiębiorcy czerpią pomysły na innowacje. Najwyższe wskaźniki otrzymała odpowiedź, że monitorują potrzeby i oczekiwania klientów. Z wielu badań wynika, że właśnie najbardziej efektywne innowacje są właśnie te, które zaczynają się od monitorowania potrzeb potencjalnych klientów. Czyli przedsiębiorcy mają świadomość tego, gdzie powinni szukać tych innowacyjnych pomysłów.</u>
          <u xml:id="u-4.16" who="#PaulinaZaduraLichota">Zaobserwowaliśmy też dość ciekawe zjawisko, jeżeli chodzi o współpracę mikroprzedsiębiorców z otoczeniem zewnętrznym. Mikroprzedsiębiorcy powiedzieli, że w kolejnych latach będą zwiększali współpracę z inkubatorami technologicznymi i szkołami wyższymi. To było bardzo uderzające, gdyż w tej chwili 2% deklarowało współpracę z inkubatorami technologicznymi, a w przyszłości chciało już z nimi współpracować 8%. Skok, jeżeli chodzi o współpracę ze szkołami wyższymi, był z 8% do 12%. Jednocześnie przedsiębiorcy deklarowali zmniejszenie współpracy z jednostkami naukowymi.</u>
          <u xml:id="u-4.17" who="#PaulinaZaduraLichota">Zobaczymy, jak to będzie wyglądało, ale to pokazuje, że chyba przedsiębiorcy chcą wzmocnić swój kapitał ludzki w firmach. Sięganie do inkubatorów i poszukiwanie ludzi, którzy rozpoczynają działalność innowacyjną, współpracę ze szkołami wyższymi, nasuwa bardzo prosto myśl, że będą poszukiwali ludzi. To daje też nadzieję na to, że przedsiębiorcy wreszcie już dostrzegli, że wyczerpali swoje możliwości konkurencyjne, jeśli chodzi o tanią siłę roboczą. Jeżeli mają pójść do przodu i chcą rozwinąć swoje firmy, muszą zacząć bardziej pracować nad ludźmi, którzy dla nich pracują. Patrząc też perspektywy zatrudnienia, to z kwartału na kwartał zmniejsza się poziom bezrobocia w Polsce przy jednoczesnym wzroście liczby przedsiębiorstw. Naprawdę widać, że coś się ruszyło i firmy musiały przynajmniej w części dotrzeć do takiego etapu, że widzą, że trzeba teraz postawić na kapitał ludzki.</u>
          <u xml:id="u-4.18" who="#PaulinaZaduraLichota">Ostatnie nasze poszukiwania potencjału innowacyjności wśród przedsiębiorców, to wyniki badań wśród naszych beneficjentów. Zawsze jest to temat, który bardzo wszystkich ciekawi ze względu na efektywność udzielanego wsparcia ze środków publicznych. Dlatego prowadzimy i prowadziliśmy od kilku lat bardzo poważne i rozległe badanie dotyczące efektów wsparcia udzielanego w ramach Programu Operacyjnego Innowacyjna Gospodarka.</u>
          <u xml:id="u-4.19" who="#PaulinaZaduraLichota">Tak naprawdę z programu wynika, że już na samym początku do programu aplikowali przedsiębiorcy, którzy mieli styczność z innowacjami. Faktycznie, obserwujemy w statystyce publicznej, że wzrastają nakłady i że jest grupa innowatorów, w której z pewnością znajdują się beneficjenci wsparcia publicznego udzielanego w poprzedniej perspektywie finansowej. Te przedsiębiorstwa bardzo mocno się wzmocniły. Trzy piąte firm aplikujących do Programu Operacyjnego Innowacyjna Gospodarka, które otrzymały wsparcie, deklarowało prowadzenie działalności innowacyjnej przed przystąpieniem do programów pomocowych. One jeszcze bardziej tę działalność wzmocniły po zakończeniu projektów. To widać po liczbie wprowadzonych innowacji na rynek, po wynikach sprzedaży nowych produktów, po rozwijaniu się działów badawczo-rozwojowych w przedsiębiorstwach. Nie będę tutaj mówiła o liczbach, bo to wszystko można sprawdzić w raporcie.</u>
          <u xml:id="u-4.20" who="#PaulinaZaduraLichota">Podsumowując, mogę powiedzieć, że zaczynamy teraz przeprowadzać analizy kontrfaktyczne, jeżeli chodzi o udzielone wsparcie. Będziemy na pewno mieć dużo ciekawych wyników, przedstawiających efekt netto wsparcia publicznego. Bardzo chętnie podzielimy się całym zestawem analiz pewnie jeszcze w tym roku. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#WitoldCzarnecki">Dziękuję bardzo. Czy jeszcze zabierze głos ktoś ze współpracowników pani prezes? Czy to już jest koniec prezentacji?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#BożenaLublińskaKasprzak">Tak, już zakończyliśmy prezentację.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#WitoldCzarnecki">W takim razie bardzo dziękuję. Otwieram dyskusję. Kto z państwa posłów chce zabrać głos? Zgłosił się pan przewodniczący Kaźmierczak. Proszę bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#JanKaźmierczak">Dziękuję. Panie przewodniczący, panie i panowie posłowie, pani prezes, zacznę od podziękowania za to, że jest taka instytucja jak PARP, która zajmuje się pewnym obszarem „ugoru”, jeżeli chodzi o nasze polskie realia. Mianowicie, hasłowo wiemy, że innowacyjność jest potrzebna. Natomiast państwo jesteście chyba jedyną instytucją, która się tą problematyką próbuje zajmować całościowo.</u>
          <u xml:id="u-8.1" who="#JanKaźmierczak">Gorąco dziękuję za to, że tymczasowo wypełniacie pewną lukę instytucjonalną, istniejącą w Polsce. Trochę dziwne, że potrzebę takiej instytucji dostrzegli jedynie twórcy komediowego serialu „Ranczo”, w którym w jednym odcinku zrodził się pomysł ministerstwa innowacji. Natomiast rzeczywiście decydenci tego nie dostrzegają, a szkoda.</u>
          <u xml:id="u-8.2" who="#JanKaźmierczak">Jeżeli już tak pochwaliłem PARP, to mam gorący apel. To jest jeden z wątków, które chcę podnieść. Pani dyrektor wspomniała, że czekacie z utęsknieniem na to, co Komisja Europejska wymyśli w zakresie pomiaru innowacyjności. Chcę gorąco zaapelować, abyście wykazali się innowacyjnością, sami zastanowili się i ewentualnie przedstawili coś Komisji.</u>
          <u xml:id="u-8.3" who="#JanKaźmierczak">Mam pewien niedosyt. Zajmuję się innowacyjnością hobbystycznie już od pewnego czasu. To była druga, czy trzecia ustawa, którą zajmowałem się w Sejmie wiosną 2008 r. Chodzi o ustawę o niektórych formach wspierania działalności innowacyjnej. Muszę powiedzieć, że ciągle nie mogę pozbyć się przekonania, a raport PARP – który przejrzałem, a nie przeczytałem od deski do deski – jeszcze mnie w tym utwierdza, że w Polsce, ale nie tylko, ciągle mamy do czynienia z innowacyjnością intencyjno-deklaratywną. Do tego jest jeszcze ona obarczoną elementem statystycznym, który jak wiadomo jest twórczym rozwinięciem frazy – jak to powiedział klasyk – wielkie kłamstwo i statystyka.</u>
          <u xml:id="u-8.4" who="#JanKaźmierczak">Do czego zmierzam? Statystyka ma ten urok, że mimo wszystko można żonglować pewnymi danymi. Pamiętam z moich młodych lat, jak mnie uczono jeszcze w szkole geografii za czasów socjalizmu. Była tam swego czasu taka informacja, że Ludowa Republika Albanii w jednym roku uzyskała przyrost linii kolejowych o 300%. Mianowicie, do dotychczas istniejących 50 km linii dobudowano 150 km, a więc 300% torów kolejowych im przyrosło. To nie jest wyzłośliwianie się, ale tak jak powiedziałem, to są moje osobiste wątpliwości, na ile obraz, który uzyskujecie także państwo w tym dość unikalnym badaniu, oddaje wszystkie interesujące nas aspekty.</u>
          <u xml:id="u-8.5" who="#JanKaźmierczak">Niewątpliwie wszystkich nas interesuje, żeby Polska była krajem – znowu używając pewnego slangu – innowacyjnym, ale nie tylko była deklaratywnie lub statystycznie innowacyjnym, ale aby coś z tego miała. W związku z tym, przejdę teraz do zadania pytań. Mianowicie, raport ma pewne wątki główne. Państwo na przykład zajęliście się mikroprzedsiębiorcami, jako pewnym rodzajem działalności. Chciałbym się dowiedzieć, czy zostały podjęte próby uzyskania informacji jak to jest sektorowo.</u>
          <u xml:id="u-8.6" who="#JanKaźmierczak">Powiem tak, znowu odwołam się do wspomnień z realnego socjalizmu. Wtedy naszą ideą przewodną było, że wszędzie będziemy rozwijać się równo. To się nie sprawdziło, pomimo że pomysłów w tym zakresie było kilka. Na przykład był plan, że państwowe zakłady produkcyjne w celu zapewnienia dobrego zaopatrzenia stołówek będą na własną rękę hodowały świnie do tych stołówek. Natomiast w przypadku innowacyjnego rozwoju Polski, czy próbowaliście państwo przymierzyć się do odpowiedzi na pytanie nie jak to się ma do wielkich przedsiębiorstw, tylko jak to jest, jeżeli chodzi o rodzaj działalności albo produkt końcowy?</u>
          <u xml:id="u-8.7" who="#JanKaźmierczak">Pani dyrektor wspomniała tutaj o typach innowacyjności: produktowa, procesowa i technologiczna. Rozwinąłbym to. Czy na przykład są obszary, które mogą pełnić rolę pozytywnych wzorów – być może w niedużym obszarze? Na przykład Polska całkiem nieźle sprawdza jeśli chodzi o myśl techniczną i praktyczną w zakresie tworzenia gier komputerowych. Staliśmy się nagle potentatem w tym zakresie. To jest na pewno coś, co jest innowacyjne, co się łatwo mierzy. Wersja gry numer pięć z tej samej serii jest innowacyjna w stosunku do wersji gry numer cztery, a w stosunku do numer trzy jeszcze bardziej.</u>
          <u xml:id="u-8.8" who="#JanKaźmierczak">Natomiast sądzę, że należy myśleć o wsparciu w inny sposób, niż się tutaj nam jawi. Nie należy myśleć na przykład w ten sposób, w jaki myśli się w polskiej nauce, gdzie panuje przekonanie, że wsparcie powinno być równo rozłożone pomiędzy wszystkich potencjalnych potrzebujących. Czy państwa zdaniem nie dojrzeliśmy do sytuacji, w której można byłoby intensywne wsparcie kierunkować na wybrane obszary w celu zachęcenia tych, o których pani dyrektor już wspomniała, że ciągle jeszcze uważają, że jak będą robić swoje na obecnym poziomie i obecnym modelu to wystarczy. Czy coś takiego się dzieje w przemyśleniach?</u>
          <u xml:id="u-8.9" who="#JanKaźmierczak">Może na zakończenie jeszcze jedno pytanie. Jest też coś, co męczy mnie od strony deklaratywno-intencyjnej. O ile dobrze pamiętam, jeszcze nie tak dawno temu słowo innowacyjny było czymś innowacyjnym, ale potem się to bardzo rozlało. Z danych Narodowego Centrum Badań i Rozwoju wynikało, że w pewnym momencie – panie dyrektorze proszę mnie poprawić, jakbym się pomylił – 97% wszystkich dokumentów i projektów zawierało słowo innowacyjny odmienione w różnych przypadkach. Generalnie zmierzam do tego, że jest pytanie za 5 punktów, ile w tym było innowacyjności. Może warto na nie jest odpowiedzieć.</u>
          <u xml:id="u-8.10" who="#JanKaźmierczak">Ostatnia sprawa. To jest nowy trend, jeżeli chodzi o podejście do innowacji jako takich. Proszę państwa, zaczyna się myśleć o tym, czy warto odpowiedzieć na pytanie, czy każda innowacja jest dobra. Innymi słowy, czy to, że coś jest innowacyjne jest wartością samą w sobie, czy może warto pozwolić sobie na chwilę refleksji. Jest rozwijający się intensywnie obszar nauki. Określa się go terminem technology assessment. Różnie to pojęcie się tłumaczy – na przykład jako wartościowanie technologii, ale to jest niedobre tłumaczenie. Generalnie sprowadza się to do tego, że pewne grupy naukowców – i na szczęście nie z jednej tylko dziedziny – starają się zastanowić, jakie skutki społeczne rodzą innowacje w wymiarze jednostkowym i szerszym.</u>
          <u xml:id="u-8.11" who="#JanKaźmierczak">Pamiętam jedno z opracowań sprzed paru lat. Z dużym zainteresowaniem przeczytałem artykuł Amerykanina, który zastanawiał się nad tym, jakie skutki społeczne wywołało wprowadzenie do szerokiego użytku telewizora. Spróbujcie się państwo zastanowić nad tym na własny użytek, jakie to niesie konsekwencje. Bez wątpienia telewizor był niesamowitą innowacją technologiczną. Zaczęto przekazywać obraz, a nie tylko dźwięk. Przepraszam za filozoficzny charakter pytania, ale czy państwo, jako badający te sprawy, możecie zastanowić się nie tylko nad tym, czym ma być innowacja, ale także na tym, jaka to ma być innowacja. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#WitoldCzarnecki">Dziękuję bardzo panu przewodniczącemu. Czy są jeszcze zgłoszenia ze strony posłów lub naszych gości? Proszę bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#LeszekJaroszewicz">Dzień dobry. Profesor Jaroszewicz z Polskiej Akademii Nauk. Mam następujące pytanie. Mianowicie, czy państwa nie zastanawia pierwsza poruszona w prezentacji kwestia, że w latach 2010–2012 nastąpił zauważalny spadek liczby przedsiębiorstw prowadzących działalność innowacyjną? W Polsce nastąpił spadek z 28 do 23%. Weźmy do tego pod uwagę jeszcze fakt, że jest to okres, kiedy udzielane było dofinansowanie w ramach Programu Operacyjnego Innowacyjna Gospodarka i to wywierało duży wpływ na przedsiębiorstwa. To po pierwsze.</u>
          <u xml:id="u-10.1" who="#LeszekJaroszewicz">Po drugie, jeżeli państwo mówicie, że obserwujemy wśród przedsiębiorstw innowacyjnych wzrost nakładów na jedną firmę do poziomu 1 mln, to czy mogą państwo podać, ile jest takich przedsiębiorstw? Jeżeli mówi się, że wydają 1 mln, to jest to taki sam przykład, jak z liniami kolejowymi w Albanii, o których pan poseł mówił. Bez dokładniejszych danych sama liczba niewiele nam mówi. O to właśnie chcę dopytać.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#WitoldCzarnecki">Stały doradca Komisji pan dr Nielek. Proszę bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#RadosławNielek">Dzień dobry państwu. Mam kilka uwag, a także jeden komentarz, który – mam nadzieję – odpowie na pytanie pana profesora. Otóż każdy raport na temat innowacyjności, a zwłaszcza każde badanie, w którym na końcu mamy do czynienia z ankietami przeprowadzonymi wśród przedsiębiorców, jest bardzo cennym źródłem informacji dla wszystkich, którzy muszą podejmować decyzje związane z wydatkowaniem środków oraz prowadzeniem projektów i programów innowacyjnych.</u>
          <u xml:id="u-12.1" who="#RadosławNielek">To jest jedno z badań, które pewnie decydentom ułatwi podejmowanie trafnych decyzji albo chociaż umożliwi im podejmowanie decyzji bazujących na jakichś faktach. Po pierwsze, takich raportów jest niewiele, dlatego tym bardziej kluczowe jest to, co prezentują badania i raporty oraz aby było to faktycznie blisko faktów. W przeciwnym razie podejmowane decyzje mogą zupełnie odbiegać od tego, czego oczekują przedsiębiorcy i czego Polska potrzebuje.</u>
          <u xml:id="u-12.2" who="#RadosławNielek">Na pewno jest tak, na co zwrócił uwagę pan przewodniczący, że warto byłoby się przyjrzeć temu, co się dzieje w poszczególnych sektorach czy branżach związanych z tymi firmami. Dołożę do tego jeszcze jedno oczekiwanie, które wydaje mi się bardzo ważne. Mianowicie, przeniesienie tego na niższy poziom, czyli na NUTS 2 lub NUTS 3, czyli poziom województw lub poziom subregionów. Jest to niestety problematyka, której absolutnie nie badają regiony z racji tego, że badania są drogie i brak jest na nie pieniędzy. Pisząc swoje regionalne programy operacyjne, pojmując decyzje, jak wydatkować środki, poruszają się trochę w ciemności. A nawet, jeśli któremuś sejmikowi województwa uda się wygospodarować pieniądze na przeprowadzenie badania w celu sprawdzenia sytuacji w województwie, to nie ma to charakteru cyklicznego. To raz. Dwa, jest to nieporównywalne między regionami. To jest problem.</u>
          <u xml:id="u-12.3" who="#RadosławNielek">Mamy badania, które prowadzi GUS. Ich wadą jest to, o czym mówił już pan przewodniczący. Mianowicie badania GUS są zgodne i muszą być zgodne z metodologią uzgadnianą na poziomie Unii Europejskiej, bo później dane są raportowane. Niestety, jest to ograniczeniem tych badań. Możliwość dodania jakiegokolwiek nowego pytania, które nurtuje decydentów, albo bardziej kreatywne podejście do pytań jest bardzo utrudnione z racji tego, że wymaga to uzgodnień metodologii na poziomie unijnym. To po prostu nie działa. Potrzebujemy także badań, które będą uciekać od metodologii unijnej, bo nie da się tak samo badać innowacyjności w Grecji, w Słowenii, na Łotwie i w Polsce. To są bardzo różne kraje.</u>
          <u xml:id="u-12.4" who="#RadosławNielek">Chciałbym, aby wyniki były takie, jak zadeklarowali ludzie w ankietach, ale absolutnie nie jestem w stanie uwierzyć, że one w rzeczywistości takie są. Jeśli przymniemy, że 60% mikroprzedsiębiorstw realizowało jakieś innowacje w ostatnich trzech latach, to da się to wytłumaczyć tylko wtedy, gdy przyjmiemy założenie, że innowacja dla nich oznacza zmianę. To znaczy, że jeśli w ciągu ostatnich trzech lat coś zmienili – na przykład hydraulik zmienił urządzenie, które służyło mu do obcinania rur – i uznamy, że jest to innowacją, to tak, pewnie coś takiego przyjmę. Inny przykład, taksówkarz prowadzący jednoosobową działalność gospodarczą zmienił samochód w ciągu ostatnich trzech lat. Jeśli przyjmiemy, że to spełnia definicję innowacji, to wtedy można uznać, że 60% mikrofirm realizuje działalność innowacyjną. W przeciwnym razie trudno w to uwierzyć tym bardziej, że mikroprzedsiębiorcą są podmioty zatrudniające do 10 osób, ale przytłaczająca większość z tych firm zatrudnia 1 osobę – tylko właściciela i nikogo więcej. Firmy zatrudniające na przykład 5, 6 lub 7 osób są w mniejszości.</u>
          <u xml:id="u-12.5" who="#RadosławNielek">Widzimy na przykład, że dla 20% firm głównym podmiotem inicjującym zmiany było kierownictwo. To są sprawy, które po prostu się nie składają. Wydaje się, że jest to pomysł, który wymagałby zamiany na bardziej formalne podejście. Nie jest to rzecz, którą da się zbadać ankietami. To jest taka sprawa, że ktoś powinien usiąść z tymi przedsiębiorcami i zapytać ich o to, czy były jakieś innowacje w ciągu ostatnich trzech lat, a jeśli były, to powinni wskazać, jakie to były innowacje oraz pokazać swoje przychody wynikające z tych innowacji. Wtedy dopiero będziemy mogli mówić o tym, że innowacje rzeczywiście są pozytywne, to znaczy zmieniają firmy na plus. Będzie to inna sytuacja, niż tylko powiedzenie, że była innowacja. Wtedy będzie można skorelować z nią konkretne pieniądze.</u>
          <u xml:id="u-12.6" who="#RadosławNielek">Jeszcze jedna uwaga dotycząca pytania, dlaczego liczba przedsiębiorców innowacyjnych zmniejszyła się z 28% do 23%. Jest to spowodowane tym, że pomiędzy liczbą przedsiębiorstw składających deklaracje a liczbą tych finansowanych z Programu Operacyjnego Innowacyjna Gospodarka jest przepaść. Firm finansowanych z programu operacyjnego było kilka procent, a deklarujących wydatki na innowacyjność było 28%. Liczba firm deklarujących wydatki spadła drastycznie, pomimo że liczba firm finansowanych z Programu Operacyjnego Innowacyjna Gospodarka podwoiła się dwukrotnie w tym czasie. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#WitoldCzarnecki">Dziękuję panu doktorowi. Czy są jeszcze pytania? Pan poseł Pyzik. Proszę uprzejmie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#PiotrPyzik">Dziękuję uprzejmie. Chciałbym zgłosić małą korektę. Jeżeli dobrze zrozumiałem, pani prezes mówiła nie o firmach, które w swojej działalności przez trzy lata wykazywały wydatki, tylko o firmach, które inwestowały w innowacyjność. To są dwie różne sprawy. To jest jedna kwestia.</u>
          <u xml:id="u-14.1" who="#PiotrPyzik">Chcę wrócić do statystyk. Po przejrzeniu danych widzę, że Polska nie jest liderem, jeżeli chodzi o innowacyjność i formy jej wspierania na tle innych krajów europejskich. W związku ze statystycznym spadkiem liczby firm, które inwestują w innowacyjność, chcę zapytać, jak państwo oceniacie tę sytuację?</u>
          <u xml:id="u-14.2" who="#PiotrPyzik">Wiem, że koszt funkcjonowania przedsiębiorstw na krajowym rynku jest wysoki i skutkuje tym, że firma, która jest w stanie przetrwać rok, dwa, trzy lata jest raczej firmą, która ma szansę utrzymać się na rynku. Natomiast mówiąc o tych sprawach trudno oprzeć się wrażeniu, że ukierunkowanie innowacji powinno być poparte stosownym wsparciem państwa. Chcę zapytać, jaka jest państwa ocena mechanizmów wsparcia takich firm na dzień dzisiejszy? To po pierwsze.</u>
          <u xml:id="u-14.3" who="#PiotrPyzik">Po drugie, kwestia jest następująca. Mianowicie, jeżeli badania wskazują, że przyszłość – w każdym razie najbliższa – nie jest różowa, to jakie są propozycje ewentualnego rozwiązania tej sytuacji? Mówię tutaj o rozwiązaniach systemowych, bo chyba o takich możemy mówić.</u>
          <u xml:id="u-14.4" who="#PiotrPyzik">Jeszcze jedna kwestia. Statystyka pokazująca innowacyjność w mikrofirmach wydaje się najbardziej sensowna z tego względu, że większy może więcej, mniejszy może mniej. Jednak mam pewną uwagę do konkretnego przykładu z prezentacji. Państwo podają, że 7% z małych firm współpracuje z uczelniami wyższymi, a 12% z nich zamierza współpracować. Powiem szczerze, że w polskich realiach odbieram to na zasadzie pobożnych życzeń, że aż 12%, mikrofirm zamierza to czynić. Bóg jeden wie, kiedy do tego dojdzie.</u>
          <u xml:id="u-14.5" who="#PiotrPyzik">Może ze złej strony podchodzę do tych zagadnień, ale proszę o odpowiedź na następujące pytanie. Jakie państwo widzicie możliwości oddziaływania na decydentów, żeby stan innowacyjności się zmienił? Chcę podkreślić, że innowacyjności nie należy rozumieć jako nakładów na innowacyjność, bo takie wydatki w naszym kraju są czynione od jakiegoś czasu, ale skutek tych działań jest – jak dla mnie w każdym razie – opłakany. W związku z tym liczy się także efektywność wykorzystywania środków oraz efektywność realizowanych wszystkich projektów, które mają innowacyjność podnieść i w jakimś stopniu zaakcentować. Prosiłbym państwa też o ocenę tych działań. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#WitoldCzarnecki">Dziękuję bardzo panu posłowi. Pozwolę sobie udzielić głosu. Z raportu przygotowanego przez PARP dowiadujemy się, że dane czerpano między innymi z Eurostatu i GUS. W oparciu o te dane prezentowane są cale wywody. Należy wziąć pod uwagę, że PARP jest instytucją wiodącą w kraju, która wspiera przedsiębiorców, innowacyjność oraz ponadto dysponuje potężnymi środkami w stosunku do budżetu. W ciągu 7 lat są to dziesiątki miliardów złotych. Myślałem, że ten raport raczej będzie mówił o doświadczeniach wynikających z własnych doświadczeń PARP oraz skuteczności działań podejmowanych przez tę instytucję.</u>
          <u xml:id="u-15.1" who="#WitoldCzarnecki">W raporcie, w rozdziale czwartym, poświęconym efektom Programu Operacyjnego Innowacyjna Gospodarka, jest napisane, że firmy w Polsce, które zajmują się innowacjami, to rzeczywiście im to wychodzi dobrze. Chodzi o firmy, które są beneficjentami programu operacyjnego. Jednakże, jeżeli ktoś jest beneficjentem i otrzymuje środki publiczne na rozwój, i porównujemy go z firmą, która nie dostaje tych środków, to nie ma się co dziwić, że firma otrzymująca znaczne fundusze lepiej wypada pod względem innowacyjności.</u>
          <u xml:id="u-15.2" who="#WitoldCzarnecki">Z raportu nie wynika tylko jedno. Wszyscy wiemy, to jest powszechnie wiadome, że Polska innowacyjna nie jest. Nie ma polskich marek. Z innowacyjnością w Polsce na pewno jest niedobrze. Nie ma polskich patentów. Nie mamy czym się pochwalić, jeżeli chodzi o innowacyjną gospodarkę. Przecież trudno być zadowolonym z takiego stanu rzeczy, jeżeli w okresie 7 lat pozyskaliśmy potężne środki unijne na badania i rozwój. Dostajemy na badania i rozwój prawie 2 mld złotych rocznie. Mniej więcej tyle. Pan dyrektor mógłby to potwierdzić.</u>
          <u xml:id="u-15.3" who="#WitoldCzarnecki">Z raportu natomiast wynika, że tylko 2% z przedsiębiorców współpracuje ze szkołami wyższymi. Czegoś nie rozumiem. Z jednej strony otrzymujemy ogromne środki na badania naukowe i rozwój, a jednak firmy innowacyjne nie korzystają z tego dorobku, z osiągnięć, działań, funduszy, które są przeznaczane na badania i rozwój. Z raportu można odnieść wrażenie, że jesteśmy w zasadzie krajem będącym w środku stawki. Nie pierwszą ligą, ale krajem nie najgorzej rysującym się, jeżeli chodzi o innowacje.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#PiotrPyzik">No nie, nie jesteśmy przecież takim krajem.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-17">
          <u xml:id="u-17.0" who="#WitoldCzarnecki">Proszę chwilę zaczekać.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-18">
          <u xml:id="u-18.0" who="#PiotrPyzik">Przepraszam za przerwanie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-19">
          <u xml:id="u-19.0" who="#WitoldCzarnecki">Ale jednak problem nie jest w wyniku. Czym to mierzyć? Jeżeli by wprowadzono miernik, który mamy w budżecie? W budżecie mamy stały miernik odnoszący się do liczby patentów zgłoszonych w Europejskim Urzędzie Patentowym, w Urzędzie Patentowym Stanów Zjednoczonych i w Urzędzie Patentowym Rzeczypospolitej Polski. Te wskaźniki mają wskazywać na innowacyjną polską gospodarkę, bo te dane wzrastają.</u>
          <u xml:id="u-19.1" who="#WitoldCzarnecki">Jednakże tutaj proszę państwa kroczymy w miejscu. Pomimo że wzrosła nieco liczba patentów, to nadal jest to zaledwie jedna setna lub nawet mniej liczby patentów, które są zgłaszane w wiodących gospodarkach świata, jak na przykład w niemieckiej. Mamy jedną pięćdziesiątą liczby patentów, co przedsiębiorstwa szwajcarskie.</u>
          <u xml:id="u-19.2" who="#WitoldCzarnecki">Może powiedzą państwo, że za mało studiowałem raport, ale brakuje mi doświadczenia, które państwo macie jako jedyna instytucja tym się zajmująca w kraju. Nikt w tak dużym zakresie nie zajmuje się przedsiębiorczością, jej wspieraniem i innowacyjnymi przedsiębiorstwami jak PARP. Waszej oceny brakuje, a nie oceny Eurostatu czy GUS. Wy jesteście mocno zakorzenieni w tych sprawach. Wy rozdajecie pieniądze i decydujecie, kto może dostać fundusze na rozwój, a kto nie. Nie mówię, że robicie to dobrze, ale to są pieniądze bardzo wielkie, bo wynoszące wiele miliardów złotych w okresie siedmiu lat. Zapytajmy więc, czy skutecznie.</u>
          <u xml:id="u-19.3" who="#WitoldCzarnecki">Tyle moich uwag. Bardzo proszę panią prezes o odpowiedź. Przede wszystkim prosił o odpowiedź pan przewodniczący Kaźmierczak. Niestety, musiał opuścić posiedzenie, a bardzo mu zależało, żeby odpowiedź PARP do niego trafiła. Może mogłaby przekazać odpowiedzi panu profesorowi Kaźmierczakowi na piśmie, dobrze? Bardzo dziękuję. Proszę, oddaję głos.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-20">
          <u xml:id="u-20.0" who="#BożenaLublińskaKasprzak">Dziękuję bardzo. Zostało zadanych bardzo dużo pytań, jak i zgłoszono bardzo wiele ciekawych uwag. Postaram się odpowiedzieć. Może zacznę od końca.</u>
          <u xml:id="u-20.1" who="#BożenaLublińskaKasprzak">Pan przewodniczący zapytał o to, czy w badaniu zajmujemy się naszymi beneficjentami. Miał takie oczekiwanie, że powinniśmy zająć się firmami, które skorzystały ze wsparcia agencji. W raporcie jest rozdział, w którym odnosimy się do naszych beneficjentów. Realizujemy cały czas na bieżąco badania naszych beneficjentów w ramach specjalnego projektu pt. „Barometr innowacyjności”. Na jednym z posiedzeń Komisji prezentowaliśmy już wyniki tego badania. Ponadto, w najbliższym czasie będziemy mieli ciekawe wyniki dotyczące tego, jaki jest wpływ dotacji, programów i instrumentów na naszych beneficjentów. Zgłosimy się do Komisji z taką prezentacją. W tym badaniu bardziej pochylamy się nad naszymi beneficjentami, czyli tymi, którzy uzyskali od nas wsparcie. Rozumiem, że wypowiedź pana przewodniczącego składała się w większości z uwag i refleksji.</u>
          <u xml:id="u-20.2" who="#BożenaLublińskaKasprzak">W odniesieniu do patentów i do uwagi, że w tym obszarze cały czas jesteśmy na końcu rankingów, warto zwrócić uwagę – pani dyrektor też już o tym powiedziała – że całkiem nieźle wypadamy, jeżeli chodzi o tzw. trzecią falę innowacyjności, która polega na współdziałaniu i tworzeniu sieci firm, działaniach grupowych oraz otwartych innowacjach, czyli tzw. dyfuzji innowacji z dużych firm do małych i odwrotnie. Tutaj sporo się dzieje, zwłaszcza na poziomie regionalnym.</u>
          <u xml:id="u-20.3" who="#BożenaLublińskaKasprzak">Różne obserwacje, nie tylko nasze badanie, pokazują, że w Polsce relatywnie dużo powstaje przedsiębiorstw typu start-up z branży nowoczesnych technologii. Jak było już wspomniane, mamy polskie marki z nich powstałe, na przykład CD Projekt, która to firma produkująca gry komputerowe już znana jest zapewne na całym świecie. Inny projekt, który finansowaliśmy, a który jest już dość rozpoznawalny w Stanach Zjednoczonych, to syntetyzator mowy Ivona. To jest typowy start-up technologiczny. Też staje się rozpoznawalnym projektem. Tak więc takich projektów powstaje coraz więcej. Są ponadto coraz bardziej rozpoznawalne. Myślę, że dotyczy to większej liczby różnych marek krajowych dużych i średnich. Mamy do czynienia z takimi firmami na co dzień. Uczestniczymy, a także pomagamy wziąć udział firmom w misjach, targach zagranicznych. Wspieramy firmy w rozpoznawaniu nowych rynków i w procesach internacjonalizacji. Tak więc bardzo dużo polskich innowacyjnych firm całkiem nieźle sobie radzi na rynkach zagranicznych.</u>
          <u xml:id="u-20.4" who="#BożenaLublińskaKasprzak">Pan poseł Pyzik zapytał o to, jaka jest nasza ocena spadku liczby firm innowacyjnych. Myślę, że nie przeprowadziliśmy tak pogłębionej analizy. Jak wspomnieliśmy, jest to sytuacja, która – jak widać po statystykach – ma miejsce w większości krajów europejskich. Z jednej strony, jeżeli spojrzymy na to, jaka jest motywacja firm w podejmowaniu innowacyjności, czym się one kierują i gdzie szukają inspiracji, to jest to rynek, czyli klient. Mieliśmy w ostatnich kilku latach załamanie koniunktury, bo nasz kraj jest bardzo mocno powiązany z gospodarką europejską, bo właśnie tam głównie eksportujemy. Być może to było jednym z głównych czynników wywierających wpływ na polskie firmy. Być może one czekają na to, co będzie się działo na rynku. Wytłumaczenie tego zjawiska wymaga pogłębionej analizy i oceny sytuacji dokonanej na poziomie europejskim.</u>
          <u xml:id="u-20.5" who="#BożenaLublińskaKasprzak">Jakie widzimy możliwości oddziaływania na decydentów, aby sytuacja się poprawiła? Zapytał o to także pan poseł. Myślę, że bardzo ważne jest kompleksowe i synergiczne oddziaływanie na ekosystem innowacyjności w Polsce i jego budowanie. W dużej mierze taki ekosystem mamy zbudowany na poziomie centralnym. Chociaż nie mamy ministerstwa innowacji, to jednak mamy instytucje na poziomie centralnym i regionalnym, rządowe i samorządowe, a także pozarządowe – tzw. instytucje otoczenia biznesu – które robią bardzo dużo.</u>
          <u xml:id="u-20.6" who="#BożenaLublińskaKasprzak">W większości tych wszystkich instytucji bardzo dużo się dzieje. Są bardzo ambitne plany dotyczące wspierania innowacyjności. Natomiast musimy nieustająco zastanawiać się, gdzie w tym ekosystemie mamy ciągle białe plamy i luki oraz jakimi instrumentami wsparcia publicznego oddziaływać na słabości. Na przykład staramy się identyfikować niedoskonałości ekosystemu. Mamy je dość dobrze rozpoznane i zaproponowaliśmy w nowej perspektywie finansowej kolejne działania i instrumenty, które mogą odpowiedzieć na słabości. Na przykład mamy słaby rynek kapitałowy wsparcia nowo powstających innowacyjnych, nowoczesnych technologii firm. Zaproponowaliśmy szereg instrumentów finansowych, między innymi kontynuację inkubatorów finansujących tzw. firmy seed, czyli firmy na w bardzo wczesnym etapie rozwoju. Nieustająco musimy to robić.</u>
          <u xml:id="u-20.7" who="#BożenaLublińskaKasprzak">Bardzo ważne jest to, żeby instytucje i niemałe środki były wzajemnym uzupełnieniem oraz synergicznie oddziaływały. Nie chcemy, aby powstawały luki, co ciągle się jeszcze nam zdarza. Zdarza się wciąż, że firmy, które mają bardzo dobre patenty i wyniki badań, które mogą być wdrożone i mogą dzięki nim powstać innowacyjne produkty, po etapie badań nie mogą znaleźć pieniędzy. Mamy do czynienia z taką sytuacją. Bardzo wiele takich firm do nas się zwraca. Dlatego w nowej perspektywie zaproponowaliśmy instrument, który ma odpowiadać na te problemy – jest to program badanie na rynek. Czyli będziemy finansować firmy, które mają ukończone badania. Będziemy finansować wdrożenie, czyli możliwość inwestycji związanych z wprowadzeniem produktu na rynek.</u>
          <u xml:id="u-20.8" who="#BożenaLublińskaKasprzak">Odpowiadając na pytanie pana profesora Jaroszewicza, dlaczego nastąpił odpływ przedsiębiorstw od działalności innowacyjnej. Czy raczej panu profesorowi chodziło o to, że pieniądze z Programu Operacyjnego Innowacyjna Gospodarka nie wywarły efektu i w rezultacie zmniejszyła się liczba firm innowacyjnych. Myślę, że odpowiedź zawiera część raportu dotycząca naszych beneficjentów. To znaczy do nas przychodzą po duże pieniądze na inwestycje najczęściej firmy, które są już dojrzałymi podmiotami, czyli takie, które już były innowatorami. To widać. Myślę, że to efekt tego zwiększenia nakładów na innowacje.</u>
          <u xml:id="u-20.9" who="#BożenaLublińskaKasprzak">Było jeszcze pytanie, jakiej grupy to dotyczy. Otóż dotyczy to tych 23% firm, czyli grupy przedsiębiorców innowacyjnych. Innowacyjne firmy zwiększają nakłady na innowacje. Tak więc tutaj znowu bardzo ważne jest to, co mówiłam na początku, czyli należy stworzyć taki system i warunki, które spowodują, że będziemy mieli więcej firm innowacyjnych. Stworzyć system, który zapewni, że liczba firm nie będzie malała, tylko będzie się zwiększała. Musimy zachęcać firmy do bycia innowacyjnymi. Do tego bardzo często nie są potrzebne duże pieniądze. Od kilku lat realizujemy już program „Bon na innowacje”. Początkowo to była kwota 15 tys. zł na firmę. W tej chwili podnieśliśmy już tę sumę. Przygotowaliśmy już tzw. duży bon na innowacje i kontynuujemy w jeszcze większym zakresie.</u>
          <u xml:id="u-20.10" who="#BożenaLublińskaKasprzak">Program jest finansowany ze środków unijnych w Programie Operacyjnym Inteligentny Rozwój. W ramach tego programu przedsiębiorca otrzyma od nas w sumie niewielkie pieniądze, żeby móc nawiązać kontakt z jednostką naukowo badawczą, która będzie mogła przygotować dla niego jakąś analizę w celu wdrożenia innowacji w firmie. To jest kierowane do mikro i małych przedsiębiorców.</u>
          <u xml:id="u-20.11" who="#BożenaLublińskaKasprzak">Zaobserwowaliśmy, że mamy bardzo wiele firm, które początkowo z tego programu korzystały, przechodziły do kolejnych etapów innowacyjnego rozwoju. Tak więc mamy firmy, które kilka lat temu skorzystały z tego programu, a później skorzystały u nas z bardziej ambitnych pieniędzy na wdrożenie innowacji. Bardzo dobrze działają te instrumenty, pomimo że są niewielkie, ale zachęcają firmy do nawiązania współpracy.</u>
          <u xml:id="u-20.12" who="#BożenaLublińskaKasprzak">Gdy pytamy firmy, to bardzo często deklarują, że w nawiązaniu współpracy z jednostką naukowo-badawczą jest bariera o charakterze mentalnym, czy wręcz obawa, jak to będzie. Ponadto, często mówią, że nie wiedzą, jak do tego podejść. Takie pieniądze zachęcają do nawiązywania pierwszych relacji i do pierwszych działań innowacyjnych.</u>
          <u xml:id="u-20.13" who="#BożenaLublińskaKasprzak">Jeśli chodzi o badania pogłębione, to mówił o tym doradca Komisji pan dr Nielek. Bardzo chętnie będziemy kontynuować takie pogłębione badania. Do tej pory nie realizowaliśmy badań na poziomie sektorowym. Planujemy w ramach nowej perspektywy jeszcze bardziej kompleksowe i innowacyjne podejście do badań. Będziemy chcieli jeszcze bardziej połączyć pogłębione badania pod względem innowacyjności z realizowanymi instrumentami. Tak więc do badań dokładamy testowanie nowych instrumentów. Będziemy chcieli tworzyć nowe środki, które będziemy testować w wyniku rekomendacji badań. Rozpoznanie sektorowe również jest bardzo potrzebne, dlatego również będziemy je realizować.</u>
          <u xml:id="u-20.14" who="#BożenaLublińskaKasprzak">Wydaje się, że opowiedziałam na wszystkie pytania. Jeśli chodzi o pytania pana przewodniczącego Kaźmierczaka, to jego wypowiedź zawierała więcej refleksji niż pytań. Jednak zgodnie z rekomendacją pana przewodniczącego, skontaktujemy się z panem przewodniczącym Kaźmierczakiem i odpowiemy mu w formie pisemnej. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-21">
          <u xml:id="u-21.0" who="#WitoldCzarnecki">Bardzo dziękuję pani prezes. Zamykam dyskusję. Stwierdzam, że porządek dzienny posiedzenia został wyczerpany. Zamykam posiedzenie Komisji. Protokół posiedzenia wraz z załączonym zapisem jego przebiegu będzie do wglądu w sekretariacie Komisji, w Kancelarii Sejmu. Bardzo dziękuję.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>