text_structure.xml 29.9 KB
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
  <xi:include href="PPC_header.xml" />
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml" />
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#BolesławPiecha">Otwieram posiedzenie Komisji Zdrowia. Członkowie Komisji oraz przedstawiciele rządu są obecni. W porządku dzisiejszego posiedzenia mamy do rozpatrzenia właściwie jeden punkt. Jest to sprawa zaległa, niemniej jednak regulowana ustawowo.</u>
          <u xml:id="u-1.1" who="#BolesławPiecha">Poproszę pana ministra o przedstawienie sprawozdania z realizacji Programu Ograniczania Zdrowotnych Następstw Palenia Tytoniu w Polsce w roku 2007 i 2008 – sądzę, że te dwa punkty połączymy. Proszę, panie ministrze.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#AndrzejWojtyła">Dziękuję bardzo, panie przewodniczący. Szanowni państwo, jak pan przewodniczący podkreślił, podstawą prawną ograniczenia palenia tytoniu w Polsce jest ustawa z 9 listopada 1995 r. o ochronie zdrowia przed następstwami używania tytoniu i wyrobów tytoniowych, która była kilkakrotnie zmieniana. Dzisiaj rano dyskutowaliśmy również nad jej nowelizacją. Ponadto ustawa o podatku akcyzowym powoduje prowadzenie polityki podatkowej, która zakłada regularne podnoszenie stawki podatku akcyzowego na papierosy w stopniu przewyższającym procent inflacji.</u>
          <u xml:id="u-2.1" who="#AndrzejWojtyła">Ograniczenie palenia tytoniu jest celem operacyjnym Narodowego Programu Zdrowia na lata 2007–2015. W działania dotyczące zapobiegania i zwalczania chorób odtytoniowych na podstawie ustawy o zakładach opieki zdrowotnej włączają się również świadczeniodawcy – podstawowa i specjalistyczna opieka zdrowotna. Ograniczenie epidemii palenia tytoniu i występowania chorób odtytoniowych jest prowadzone według założeń Programu Ograniczania Zdrowotnych Następstw Palenia Tytoniu w Polsce.</u>
          <u xml:id="u-2.2" who="#AndrzejWojtyła">Jeżeli chodzi o palenie tytoniu w Polsce, podstawę stanowią badania, które były prowadzone na zlecenie Centrum Onkologii – Instytut w Warszawie – pana prof. Zatońskiego – dotyczące postaw wobec palenia tytoniu dorosłej populacji Polski. Wykazują one, że postawy zapoczątkowane w drugiej połowie lat 80. XX w. były kontynuowane w latach następnych, ale – co jest pozytywne – tempo niektórych zmian uległo zmniejszeniu, a niektórych zwiększeniu.</u>
          <u xml:id="u-2.3" who="#AndrzejWojtyła">Jeśli chodzi o częstość palenia wśród młodych kobiet, wzrosła ona w 2007 r. do 32% – w roku 1974 paliło tylko 28%. W ostatnich latach obserwuje się zmniejszenie tempa spadku częstości palenia tytoniu przez mężczyzn – z 39% w latach 2003–2004 do 35% w 2007 r.</u>
          <u xml:id="u-2.4" who="#AndrzejWojtyła">Obecnie palenie tytoniu dominuje w biedniejszych grupach społecznych, a w przypadku palących kobiet dotyczy to kobiet mniej wykształconych i zamieszkałych na wsi – przeciwnie niż w latach 70., kiedy palenie tytoniu dominowało w grupach lepiej wykształconych i o większych dochodach.</u>
          <u xml:id="u-2.5" who="#AndrzejWojtyła">Jeżeli chodzi o młodzież, opieramy się w raportach na badaniach realizowanych w 2006 r., tak zwanych HBSC, które są prowadzone w ramach współpracy z Europejskim Biurem WHO przez Instytut Matki i Dziecka – panią prof. Wojnarowską. Wynika z nich, że ¼ młodzieży w wieku 15 lat pali tytoń, w tym 12,4% uczniów pali codziennie, zaś chłopcy palą częściej niż dziewczęta. Dla porównania powiem, co będzie w raporcie z 2009 r. – Główny Inspektorat Sanitarny przeprowadził badania wśród młodzieży gimnazjalnej w 2009 r. Gdyby ta tendencja się utrzymywała, to młodzież gimnazjalna w 2009 r. pali rzadziej – ok. 11% chłopców i 10% dziewcząt. Wystąpiło zróżnicowanie między młodzieżą z miasta i ze wsi – na wsi pali tytoń ok. 2% mniej młodzieży gimnazjalnej.</u>
          <u xml:id="u-2.6" who="#AndrzejWojtyła">Występuje również istotne zróżnicowanie regionalne. Największy odsetek pali w województwie świętokrzyskim, a najmniejszy w województwie podkarpackim. Taki wynik wychodzi nam również w badaniach z 2009 r. i dotyczy nie tylko tytoniu, ale także innych substancji odurzających, w tym alkoholu. Aktywność fizyczna wśród młodzieży również jest wyższa.</u>
          <u xml:id="u-2.7" who="#AndrzejWojtyła">W ostatnich latach – jak mówiłem – zaobserwowano obniżenie częstości palenia przez młodzież. Jeżeli chodzi o dziewczęta, doganiają one chłopców. Obserwowane jest zjawisko, że dziewczęta z rodzin lepiej sytuowanych palą częściej. Zjawisko to jest obserwowane w całej Europie, a także w Stanach Zjednoczonych.</u>
          <u xml:id="u-2.8" who="#AndrzejWojtyła">Jeżeli chodzi o częstość palenia tytoniu, palą Polacy najsłabiej wykształceni i najbiedniejsi – bezrobotnych mężczyzn pali 70% – zaś z mężczyzn z wyższym wykształceniem pali 30%. W obu raportach jest zobrazowane, ile papierosów średnio pali się zarówno wśród mężczyzn, jak i wśród kobiet.</u>
          <u xml:id="u-2.9" who="#AndrzejWojtyła">Badane było również zjawisko biernego palenia tytoniu – 25% dorosłych niepalących wdycha dym tytoniowy w domu, 29% kobiet i 20% mężczyzn. Jeśli chodzi o kobiety ciężarne – jest to bardzo ważny aspekt sprawy – nasze badania z 2009 r. pokazały, że 50% kobiet, które zachodziły w ciążę, wcześniej zetknęły się z papierosami, z tego 10% nie rzuciło palenia w przebiegu ciąży. Jest to wskazówka dla tych, którzy prowadzą politykę zdrowotną, ażeby tym kobietom, które pragną zajść w ciążę, zaoferować metodę inną aniżeli tylko edukacyjną zmiany zachowań zdrowotnych, ponieważ te kobiety chcą rzucić palenie, wiedzą, że jest ono szkodliwe dla zdrowia, ale nadal 11% z nich tytoń pali. Oczywiście wszelkie następstwa palenia tytoniu są również obserwowane w Polsce, czyli poronienia, niższa waga urodzeniowa, większa liczba wcześniaków i noworodków dystroficznych. Wszystko to u nas znajduje potwierdzenie, zatem jest to bardzo ważny problem, na który będziemy zwracać uwagę w następnych latach.</u>
          <u xml:id="u-2.10" who="#AndrzejWojtyła">Jeśli chodzi o sprzedaż papierosów w Polsce, w latach 70. i 80. ubiegłego wieku statystyczny Polak wypalał 3600 sztuk papierosów. W latach 80. produkcja papierosów wynosiła między 90 a 100 mld sztuk. Obecnie liczba papierosów przypadająca na dorosłego Polaka spadła do 3500 sztuk. Służby celne i służby graniczne wspólnie z nami monitorują nielegalny obrót papierosami, a więc nielegalny import z zagranicy, który określamy na 4,7 mld sztuk, co trzeba doliczyć do liczby, którą wcześniej podałem.</u>
          <u xml:id="u-2.11" who="#AndrzejWojtyła">W obu raportach jest również opisana sytuacja epidemiologiczna chorób odtytoniowych. Obserwujemy pozytywne trendy w tym zakresie. Na początku lat 90. liczba przedwczesnych zgonów była najwyższa, natomiast od połowy lat 90. obserwujemy spadek zgonów spowodowanych chorobami odtytoniowymi, zwłaszcza przedwczesnych.</u>
          <u xml:id="u-2.12" who="#AndrzejWojtyła">Jeśli chodzi o zgony mężczyzn w wieku 35–69 lat, stanowią one 38% wszystkich zgonów mężczyzn, przy czym zgon z powodu raka płuca wynosił 95%, nienowotworowych chorób układu oddechowego 63%, wszystkich nowotworów 55%, chorób układu krążenia 37%, innych chorób 21%. Jeśli chodzi o kobiety, zgony z powodu chorób odtytoniowych stanowią 13% wszystkich zgonów w tym wieku, z powodu raka płuca 71%, nienowotworowych chorób układu oddechowego 33%, chorób układu krążenia 13% i innych chorób 10%.</u>
          <u xml:id="u-2.13" who="#AndrzejWojtyła">W obu tych dokumentach przedstawione zostały również zadania i realizacja programu w terenie, w podziale na zadania. Środki kierowane na walkę z paleniem tytoniu są zdecentralizowane, a realizowane są poprzez samorządy terytorialne różnego stopnia oraz organizacje pozarządowe koordynowane przez inspekcję sanitarną na poziomie wojewódzkim i powiatowym. Mogą państwo przeczytać w tych raportach o działaniach, jakie podejmuje Centrum Onkologii – Instytut, a zwłaszcza Zakład Epidemiologii kierowany przez pana prof. Zatońskiego.</u>
          <u xml:id="u-2.14" who="#AndrzejWojtyła">Chciałbym również powiedzieć, że od 2008 r. wszystkie kontrole prowadzone przez inspekcję sanitarną zawierają w arkuszach kontrolnych rubrykę dotyczącą przestrzegania zakazu palenia tytoniu. W 2008 r. takich kontroli przeprowadzono 237 tys., z tego w 14,5 tys. przypadków ten zakaz nie był przestrzegany. W 2009 r. te proporcje są podobne. Okazuje się, że rozwiązania prawne przynoszą efekty. To nie jest tak, że w miejscach, gdzie nie wolno palić ten zakaz nie jest przestrzegany, bo – jak porównamy – jest to niewiele ponad 10% przypadków, w których stwierdzono nieprzestrzeganie zakazu. A potwierdza się to w okresie dwóch lat. Zatem rozwiązania prawne są bardzo skuteczną metodą walki z paleniem tytoniu.</u>
          <u xml:id="u-2.15" who="#AndrzejWojtyła">Dziękuję bardzo, panie przewodniczący.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#BolesławPiecha">Dziękuję bardzo, panie ministrze. Przedstawił nam pan informację o tym, czego możemy się dowiedzieć ze sprawozdań. Czy ktoś z pań i panów posłów chciałby zabrać głos w tej sprawie?</u>
          <u xml:id="u-3.1" who="#BolesławPiecha">Proszę, pan poseł Sośnierz.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#AndrzejSośnierz">W pewnym momencie omawiania sprawozdań pan minister powiedział, że obecnie poziom spożycia wynosi 3500 sztuk papierosów, ale według tabeli ze str. 12 sprawozdania za rok 2007 wynika, że wynosi ono około 3300 sztuk. Dane 3600 sztuk dotyczą z lat 70. i 80. Aktualnie jest już mniej, a pan powiedział, że do dzisiaj jest 3600 sztuk, jak mi się wydaje...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#BolesławPiecha">Dziękuję bardzo. Proszę pana ministra o wyjaśnienie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#AndrzejWojtyła">Tak, wyjaśniam. Przyznaję się, że jest to moja pomyłka. Trzeba powiedzieć, że generalnie liczba sprzedanych papierosów spadła z 3600 do 3300 i ten trend utrzymuje się.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#BolesławPiecha">Dziękuję bardzo. Czy ktoś z państwa posłów chciałby jeszcze zabrać głos?</u>
          <u xml:id="u-7.1" who="#BolesławPiecha">Proszę, pan poseł Sopliński.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#AleksanderSopliński">Panie ministrze, chciałbym nawiązać do obecnie obowiązującej ustawy z 1995 r. W tej ustawie jest przepis, że 0,5% akcyzy będzie przeznaczane między innymi na te programy, które są realizowane. Bardzo proszę powiedzieć, ile to jest pieniędzy, bo – jeśli się nie mylę – akcyza w 2008 r. wyniosła prawie 18 mld zł. W 2009 r. jest tych środków o wiele więcej – chyba około 22 mld zł. Tak więc 0,5% z tej akcyzy ma trafiać na pogramy zdrowotne. Ile to jest pieniędzy. Proszę powiedzieć konkretnie, ile to jest pieniędzy – można to wyliczyć. Czy pan minister otrzymuje te pieniądze, tak jak mówi ustawa z 1995 r.? Oczywiście programy, które są tu przedstawione, są realizowane z tych środków, ale moje pytanie dotyczy tego, czy pan otrzymuje tyle pieniędzy, ile pan powinien otrzymać, według ustawy z 1995 r., a jeśli nie, to dlaczego? Czy występował pan w tej sprawie do Ministra Finansów, żeby było właściwe finansowanie programów zdrowotnych?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#AndrzejSośnierz">Proszę bardzo, pani ministrze.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#AndrzejWojtyła">Dziękuję bardzo. Pan poseł zwrócił uwagę na bardzo ważny przepis w ustawie. Muszę powiedzieć, że w pierwszej wersji ustawy z 1995 r. takiego przepisu nie było. Pojawił się on podczas nowelizacji bodajże w 1999 r. – ja to wprowadziłem. Panie pośle, ten przepis jest nieprecyzyjny – nie gwarantuje wpływu z budżetu państwa do Ministerstwa Zdrowia środków w takiej ilości. Ministerstwo Zdrowia zabiegało o to. Trzeba by zmienić ten przepis, aby wyraźnie było napisane, w jaki sposób i że tworzy się fundusz specjalny na walkę z chorobami odtytoniowymi. Niestety, ten przepis jest nieprecyzyjny. Pierwotny przepis, kiedy go ustanawialiśmy, był on inny. Potem zostało to złagodzone w wyniku prac, głównie w Senacie. Dlatego te środki, które tu wykazujemy, to są środki centralne w wysokości około 1 mln zł. Powiem, że w latach 2003–2004 było ich o połowę mniej. Jednak do tego musimy dodać środków, które kierują na ten cel wojewódzkie i powiatowe stancje sanitarno-epidemiologiczne, a także środki pozyskiwane w wyniku zaangażowania samorządów lokalnych w walkę z paleniem tytoniu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#AndrzejSośnierz">Jeszcze raz pan poseł Sopliński, a potem pan poseł Hoc.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#AleksanderSopliński">Ad vocem. Panie ministrze, jeżeli ten zapis jest martwy, nieprecyzyjny, to należy go doprecyzować. Była taka okazja. Przecież dopiero zmienialiśmy „ustawę tytoniową”. Dziwię się, dlaczego nie wprowadzono zmiany tego martwego przepisu. Nie wiem, czy obecnie istnieje możliwość prawna, żeby wrócić do tego tematu, bo chodzi o znaczące pieniądze. Poprawiłoby to realizację programów zdrowotnych. Uważam, że konieczna jest nowelizacja obowiązującej ustawy, jakaś szybka ścieżka nowelizacyjna, żeby to nie był przepis martwy. Dlatego myślę, że pan minister w jak najszybszym czasie podejmie decyzję w sprawie takiego procesu legislacyjnego, żeby mieć te pieniądze, bo przepis jest, a pieniędzy nie ma. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#AndrzejSośnierz">Dziękuję. Panie pośle, w ramach tej nowelizacji na pewno nie da się tego wprowadzić, bo byłoby to wyjście poza jej zakres. Natomiast z pewnością wchodzi w rachubę nowa, kolejna nowelizacja.</u>
          <u xml:id="u-13.1" who="#AndrzejSośnierz">Pan poseł Hoc, proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#CzesławHoc">Dziękuję, panie przewodniczący. Myślę, że na kanwie dzisiejszej dyskusji warto zwrócić uwagę na zbieżność działań Ministerstwa Zdrowia z aktualnie procedowaną ustawą. Mówi się więc w Programie Ograniczania Zdrowotnych Następstw Palenia Tytoniu w Polsce, że chcemy zmniejszyć odsetek palaczy tytoniu, a przede wszystkim odsetek dzieci, na których dorośli wymuszają bierne palenie, a także ograniczyć palenie w miejscach publicznych itd. Rząd konsekwentnie i z determinacją przy tym obstaje. To jest godne pochwały i poparcia, że działania są spójne, natomiast na marginesie chciałbym poddać w wątpliwość tytuł programu – Program Ograniczania Zdrowotnych Następstw Palenia Tytoniu w Polsce. Nie wiem, czy to jest jednoznaczne i dobre określenie tego programu, ale to już inna sprawa.</u>
          <u xml:id="u-14.1" who="#CzesławHoc">Chciałbym zwrócić uwagę na następujące fakty. W sprawozdaniu jest bardzo niepokojące zdanie, które oddaje istotę sprawy: „Niepokojąca jest utrzymująca się od paru lat tendencja wzrostu częstości codziennego palenia wśród młodych dorosłych kobiet i dzieci oraz młodzieży…”. Rzeczywiście ta tendencja utrzymuje się od wielu lat. W tym zakresie nie mamy żadnego sukcesu, co mogłoby się wydawać dziwne. Mówi się, że w Polsce pali 9 mln ludzi. Jeżeli więc faktycznie od wielu lat jest constans, jeśli chodzi o liczbę osób palących w Polsce i co roku umiera 70 tys. ludzi z powodu chorób odtytoniowych – a są przecież jeszcze inne zgony – i wciąż pali 9 mln ludzi, to wiadomo, że tylu nowych palaczy jest co roku pozyskiwanych spośród dzieci i młodzieży, co umiera. Wiemy również, że młodzież eksperymentując sięga po papierosy, nie mając pragnienia nikotyny, od której uzależnia się później. Początkowo ten, kto sięga po papierosa, ma nawet nieprzyjemne odczucia, a mimo to sięga po papierosy dalej, eksperymentuje i wpada w nałóg. Czy nie zamierza pan minister spróbować dotrzeć do tych młodych ludzi poprzez tę wrażliwą strefę eksperymentowania, żeby nie mieli bodźców najpierw do niebezpiecznego eksperymentowania, a potem do popadania w nałóg, w uzależnienie fizyczne?</u>
          <u xml:id="u-14.2" who="#CzesławHoc">Jeszcze jedna konstatacja. Na str. 98 jest napisane, że 72% Polaków uważa, że palenia należy zakazać wszędzie tam, gdzie przebywają niepalący, 69% Polaków chciałoby wprowadzić całkowity zakaz palenia w miejscu pracy, 66% w restauracji, 60% w kawiarni, 55% w barze lub pubie, a 54% w dyskotekach i klubach muzycznych. Czy nie zauważają państwo dysonansu między tym, co się mówi, a co się robi, bo teraz mamy okazję zadośćuczynić oczekiwaniom Polaków, a z dzisiejszej dyskusji na sali plenarnej wynika, że wśród posłów nie znajdzie się 69 czy 72% zwolenników zakazu palenia w miejscu publicznym.</u>
          <u xml:id="u-14.3" who="#CzesławHoc">Tyle z mojej strony. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#AndrzejSośnierz">Dziękuję. Pan poseł Sztolcman, proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#GrzegorzSztolcman">Dziękuję, panie przewodniczący. Pan poseł Hoc swoją wypowiedzią wpisał się trochę w moje pytanie, jednak mimo wszystko chciałbym je zadać. Rzeczywiście 9 mln Polaków pali, z czego 34% populacji mężczyzn i 23% populacji kobiet. Mnie niepokoi wzrostowa tendencja palenia wśród młodych dorosłych kobiet w wieku 20–29 lat. W porównaniu z latami 1995–1999 ten wzrost wynosi o połowę więcej. Było 23%, a jest 32%. Są to zatrważające dane. Do czego zmierzam?</u>
          <u xml:id="u-16.1" who="#GrzegorzSztolcman">Zapoznając się z tą informacją, czytamy o wielu różnych programach, akcjach profilaktycznych itd., ale – według mnie – mają one bardzo mały zasięg, bo odbywają się albo w jakimś liceum, albo na jarmarku. Oczywiście one powinny być przeprowadzane, ale ich zasięg jest ograniczony. Moje pytanie jest następujące. Czy pan minister widzi konieczność zmasowanej akcji medialnej w skali kraju? Jak pan ocenia dotychczasową skuteczność akcji namawiania Polaków do rzucenia palenia, bo w mojej ocenie wyniki są mierne? Rzeczywiście ta dzisiejsza dyskusja bardzo dobrze się wpisuje w prace nad ustawą ograniczającą palenie. Powiem szczerze, że jestem zwolennikiem wprowadzenia całkowitego zakazu palenia w lokalach gastronomicznych – to jest clou tej ustawy – a myślę, że moja opinia nie jest odosobniona. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-17">
          <u xml:id="u-17.0" who="#AndrzejSośnierz">Dziękuję. O głos prosił pan poseł Katulski. Proszę, panie pośle.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-18">
          <u xml:id="u-18.0" who="#JarosławKatulski">Muszę powiedzieć, że mam podobne zdanie jak pan poseł Sztolcman, jeśli chodzi o inicjatywy propagowania niepalenia. Moim zdaniem, nie wykorzystuje się przede wszystkim telewizji publicznej, która ma pełnić rolę misyjną. Wydaje się, że byłaby idealnym środkiem do tego, aby w ramach programów misyjnych realizować wszelkiego rodzaju formy popularyzujące styl życia polegający na niepaleniu. To po pierwsze.</u>
          <u xml:id="u-18.1" who="#JarosławKatulski">Po drugie, odnośnie do wypowiedzi pana posła Hoca, chciałbym zgłosić uwagę, że my w tym punkcie, na dzisiejszym posiedzeniu Komisji nie omawiamy nowej „ustawy tytoniowej”, tylko stan realizacji Programu Ograniczania Zdrowotnych Następstw Palenia Tytoniu w Polsce za rok 2007 i 2008. I na tym radziłbym się skupić, bo z tego powinniśmy wyciągać wnioski, a ustawę, którą akurat teraz proceduje Sejm, zostawmy na boku, bo znowu wejdziemy na grząski grunt i zaczniemy dyskutować o sprawach, których i tak dzisiaj nie przesądzimy. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-19">
          <u xml:id="u-19.0" who="#AndrzejSośnierz">Dziękuję. Panie ministrze, proszę o udzielenie odpowiedzi.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-20">
          <u xml:id="u-20.0" who="#AndrzejWojtyła">Dziękuję, panie przewodniczący. Bardzo dziękuję za te pytania. Pan poseł Hoc wspomniał o niepokojącym zjawisku, o którym ja również mówiłem. To prawda, że spada odsetek społeczeństwa, które pali tytoń – na początku lat 90. było to prawie 70% mężczyzn, a więc jest spadek prawie o połowę. To jest niewątpliwy sukces. Sukcesem jest również spadek liczby wypalanych papierosów mierzonej sprzedażą papierosów. To dotyczy wszystkich substancji odurzających, psychoaktywnych, nie tylko tytoniu, ale i alkoholu oraz narkotyków, chociaż w mniejszym stopniu. Jeśli chodzi o młodzież, wiek inicjacji alkoholowej, a także liczba młodzieży palącej w klasach gimnazjalnych, jest niższa aniżeli w krajach Europy Zachodniej czy w krajach rozwiniętych. Nawet w Stanach Zjednoczonych, gdzie od wielu lat prowadzi się szeroką akację niepalenia, ten wskaźnik w klasach gimnazjalnych wynosi 18–20%, a u nas 14%. Jak już zaznaczyłem, w 2009 r. – bo było pytanie, ile osób faktycznie pali – przeprowadziliśmy badanie, które jest w tej chwili merytorycznie opracowywane, dotyczące zachowań zdrowotnych gimnazjalistów, na randomizowanej grupie 12 tys. gimnazjalistów i ich rodziców. Być może niezbyt dobitnie powiedziałem o tym, że te badania świadczą o tym, iż młodzieży palącej w wieku 15 lat jest mniej niż wykazały badania HBSC w 2006 r. Po upływie trzech latach uzyskaliśmy wynik 11%. Gdyby ta tendencja utrzymała się, to byłoby bardzo pozytywne zjawisko. Rzeczywiście 20 lat temu dziewcząt w tym wieku paliło 2–3%, teraz więcej, ale takie są tendencje – weszliśmy do Unii Europejskiej, świat się globalizuje. Dotyczy to wszystkich zachowań, i związanych z alkoholem czy tytoniem, i patologicznego odchudzania się itd.</u>
          <u xml:id="u-20.1" who="#AndrzejWojtyła">W związku z tym chciałbym powiedzieć jeszcze jedno. Padło tu pytanie, czy prowadzimy szerokie akcje dotyczące młodzieży, bo jeśli chodzi o dorosłą część społeczeństwa – wykazały to badania kobiet w ciąży – 100% kobiet w ciąży wie, że palenie tytoniu jest szkodliwe i nie powinny w tym okresie palić, ale 11% z nich nie jest w stanie rzucić palenia, dowiadując się, że jest w ciąży i przez cały okres ciąży pali tytoń. Jeżeli chodzi o alkohol, sytuacja jest nieco inna, ponieważ społeczeństwo uważa, że małe ilości alkoholu nie szkodzą nawet w ciąży.</u>
          <u xml:id="u-20.2" who="#AndrzejWojtyła">Chciałbym powiedzieć, że Główny Inspektorat Sanitarny prowadzi program pod nazwą „Trzymaj formę”, w którym uczestniczy 2,5 mln młodzieży z prawie 8 tys. szkół. Dokonaliśmy ewaluacji tego programu i rzeczywiście młodzież, która uczestniczy w tym programie, rzadziej pali tytoń i używa alkoholu, częściej jest aktywna fizycznie aniżeli młodzież, która nie uczestniczy w tym programie. Tak więc próbujemy dotrzeć z edukacją przede wszystkim do młodego pokolenia, żeby nie zaczynało palić. Oczywiście jeśli chodzi o kobiety i dorosłą część społeczeństwa, trzeba większy nacisk położyć na to, żeby im zaoferować możliwość rzucenia palenia, bo to jest bardzo trudne. Dodam, że właśnie jutro pan minister Biliński – bo ja jestem zajęty w Sejmie – przedstawi ten program przed Komisją Europejską, bo jest to największy program realizowany w zakresie diety, aktywności fizycznej i zdrowia w Europie. Jeśli więc te tendencje będą się utrzymywać, to możemy odnieść sukces, ale po upływie trzech lat jeszcze nie możemy o sukcesie mówić, ponieważ trzeba wyłowić trendy.</u>
          <u xml:id="u-20.3" who="#AndrzejWojtyła">Panu posłowi Sztolcmanowi chciałbym odpowiedzieć, że rzeczywiście, jeśli patrzy się na te wyniki, to globalnie mamy sukcesy, ale jeśli chodzi o młode pokolenie, to skuteczność jest mała. Jednak to są wyniki globalizacji, działania mediów, wejścia do Unii Europejskiej, mody itd.</u>
          <u xml:id="u-20.4" who="#AndrzejWojtyła">Jeśli chodzi o telewizję – nie ma o tym mowy w sprawozdaniach – w tym roku nasza telewizja zdecydowała się na emisję spotów, o których opinie były różne – pozytywne i negatywne, na temat palenia tytoniu – „Papierosy pożerają cię żywcem”. Jest to realizowane w kooperacji ze Światową Organizacją Zdrowia.</u>
          <u xml:id="u-20.5" who="#AndrzejWojtyła">Chciałbym również powiedzieć, że w tej chwili prowadzone są szerokie badania ankietowe, tak zwane badania GATS – Global Adult Tobacco Survey, w ramach badań europejskich, w których uczestniczy również inspekcja sanitarna. Na podstawie tych badań, które będą kompatybilne z badaniami w innych krajach, będziemy wiedzieć, jak faktycznie wygląda sytuacja, jeśli chodzi o palenie tytoniu.</u>
          <u xml:id="u-20.6" who="#AndrzejWojtyła">Pan poseł Hoc mówił o opiniach. Jeśli chodzi o tytoń, opieramy się na ekspertyzach pana prof. Zatońskiego z Centrum Onkologii. Jesteśmy instytucją operacyjną, a pan prof. Zatoński jest osobą, która jest uznawana na świecie i jego opinia jest ważna. Oczywiście trzeba skupić się przede wszystkim na młodych kobietach, bo one wchodzą w wiek rozrodczy i na młodych dziewczynach, które rozpoczynają palenie tak samo często jak chłopcy. To jest dla nas wskazówka, jak mamy działać w latach następnych, aczkolwiek mamy świadomość, że nie jest to łatwe, bo w krajach, w których od ponad 20 lat również z tym walczą, także obserwują takie zjawisko.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-21">
          <u xml:id="u-21.0" who="#AndrzejSośnierz">Dziękuję za odpowiedź. Czy ktoś z państwa posłów chciałby jeszcze zadać pytanie?</u>
          <u xml:id="u-21.1" who="#AndrzejSośnierz">Proszę, pani przewodnicząca.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-22">
          <u xml:id="u-22.0" who="#BeataMałeckaLibera">Nie chciałam zadać pytania, tylko powiedzieć kilka zdań swojej refleksji na ten temat. Ja zawsze jestem gorącym zwolennikiem programów profilaktycznych i proszę pamiętać, że ten program jest realizowany dopiero od trzech lat. Tak więc to, co zostało osiągnięte –spadek liczby kupowanych papierosów i liczby osób palących – jest ewidentnym sukcesem tego programu. Oczywiście należy go rozwijać i wspierać, również finansowo i medialnie, aby stał się programem szeroko prowadzonym. Poza tym to po raz kolejny dowodzi tego – w moim odczuciu – że te osoby, które nie chcą palić i rzucają palenie, muszą być świadome swego wyboru. Nie można tego przeprowadzać na zasadzie zakazu, tak jak to proponowane jest w przepisach wcześniej wspomnianej ustawy. Dążmy do tego, aby świadomość ludzi była coraz większa, bo – tak jak pan minister powiedział – młode kobiety, które będą wychowywać swoje dzieci, jeśli nie będą mogły palić ani w zakładach pracy, ani w restauracjach, ani w pubach, będą palić w domach. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-23">
          <u xml:id="u-23.0" who="#AndrzejSośnierz">Dziękuję bardzo. Proszę, panie poślę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-24">
          <u xml:id="u-24.0" who="#AleksanderSopliński">Chciałbym zwrócić uwagę pani przewodniczącej na to – w związku z tym, co przed chwilą powiedziała – że nowa ustawa wcale nie zakazuje palenia papierosów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-25">
          <u xml:id="u-25.0" who="#AndrzejSośnierz">Proponuję, żebyśmy nie toczyli dyskusji na temat nowej ustawy, bo i tak byśmy jej dzisiaj nie skończyli. Zgodnie z porządkiem dziennym, mieliśmy omówić sprawozdania z realizacji Programu Ograniczania Zdrowotnych Następstw Palenia Tytoniu w Polsce w roku 2007 i w roku 2008. Tak też się stało. Zakończyliśmy dyskusję. Proponuję, żebyśmy przyjęli oba sprawozdania.</u>
          <u xml:id="u-25.1" who="#AndrzejSośnierz">Czy ktoś z państwa jest przeciwny przyjęciu sprawozdań z realizacji Programu Ograniczania Zdrowotnych Następstw Palenia Tytoniu w Polsce za rok 2007 i rok 2008? Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam więc, że Komisja przyjęła oba sprawozdania.</u>
          <u xml:id="u-25.2" who="#AndrzejSośnierz">Pozostaje nam wybór posła sprawozdawcy. Proponuję pana posła Hoca. Pan poseł wyraził zgodę. Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-25.3" who="#AndrzejSośnierz">Jeszcze poza dyskusją pan poseł Sopliński.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-26">
          <u xml:id="u-26.0" who="#AleksanderSopliński">Mam informację dla członków stałej podkomisji do spraw zdrowia publicznego. Kolejne posiedzenie podkomisji odbędzie się podczas najbliższego posiedzenia Sejmu, prawdopodobnie w środę albo czwartek. Tematem posiedzenia będzie opracowanie planu pracy podkomisji. Dlatego bardzo proszę zarówno członków podkomisji, jak i koleżanki i kolegów z Komisji Zdrowia o zgłaszanie tematów, którymi powinna zająć się podkomisja do spraw zdrowia publicznego. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-27">
          <u xml:id="u-27.0" who="#AndrzejSośnierz">Dziękuję. Wyczerpaliśmy porządek dzienny dzisiejszych obrad – zamykam posiedzenie Komisji.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>