text_structure.xml 120 KB
1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172 173 174 175 176 177 178 179 180 181 182 183 184 185 186 187 188 189 190 191 192 193 194 195 196 197 198 199 200 201 202 203 204 205 206 207 208 209 210 211 212 213 214 215 216 217 218 219 220 221 222 223 224 225 226 227 228 229 230 231 232 233 234 235 236 237 238 239 240 241 242 243 244 245 246 247 248 249 250 251 252 253 254 255 256 257 258 259 260 261 262 263 264 265 266 267 268 269 270 271 272 273 274 275 276 277 278 279 280 281 282 283 284 285 286 287 288 289 290 291 292 293 294 295 296 297 298 299 300 301 302 303 304 305 306 307 308 309 310 311 312 313 314 315 316 317 318 319 320 321 322 323 324 325 326 327 328 329 330 331 332 333 334 335 336 337 338 339 340 341 342 343 344 345 346 347 348 349 350 351 352 353 354 355 356 357 358 359 360 361 362 363 364 365 366 367 368 369 370 371 372 373 374 375 376 377 378 379 380 381 382 383 384 385 386 387 388 389 390 391 392 393 394 395 396 397 398 399 400 401 402 403 404 405
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
  <xi:include href="PPC_header.xml" />
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml" />
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#BolesławPiecha">Otwieram posiedzenie Komisji Zdrowia, zwołane w trybie art. 152. ust. 2 regulaminu Sejmu. Tematem naszego dzisiejszego posiedzenia jest informacja dotycząca sytuacji epidemiologicznej w Polsce w kontekście grożącej nam epidemii grypy. Informację przestawi Minister Zdrowia.</u>
          <u xml:id="u-1.1" who="#BolesławPiecha">Chciałbym powitać panie i panów posłów, pana ministra, ekspertów i gości.</u>
          <u xml:id="u-1.2" who="#BolesławPiecha">Poproszę pana ministra o przedstawienie posłom informacji dotyczącej sytuacji epidemiologicznej w Polsce w kontekście możliwej, czy już występującej epidemii grypy. Proszę bardzo, panie ministrze.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#AdamFronczak">Dziękuję bardzo. Panie przewodniczący, Wysoka Komisjo, dziękuję za zaproszenie. Jesteśmy tu z gronem ekspertów, a także z przedstawicielami Głównego Inspektoratu Sanitarnego, sądzę więc, że na wszystkie pytania postaramy się udzielić kompetentnych, merytorycznych odpowiedzi.</u>
          <u xml:id="u-2.1" who="#AdamFronczak">Proszę państwa, sytuacja epidemiologiczna musi być rozpatrywana w kontekście całego świata i Europy, dlatego chcę państwu powiedzieć, że w Regionie Euro WHO, do 15 listopada, łącznie wystąpiło ponad 79 tys. potwierdzonych przypadków zakażenia wirusem grypy typu A/H1N1v. Na całym świecie, w tym czasie wystąpiło łącznie ponad 526 tys. przypadków. Oczywiście ta liczba zwiększa się każdego dnia. To jest liczba, która dotyczy przypadków potwierdzonych laboratoryjnie, a więc nie odzwierciedla rzeczywistej liczby przypadków, których jest znacznie więcej. Przypominam, że Region Euro WHO liczy 53 krajów, w ty 27 krajów Unii Europejskiej.</u>
          <u xml:id="u-2.2" who="#AdamFronczak">Według danych Europejskiego Centrum ds. Kontroli i Prewencji Chorób, na dzień 30 listopada br., godz. 9.00, w krajach Unii Europejskiej i EFTA potwierdzono łącznie 858 zgonów z powodu zakażenia wirusem grypy A/H1N1v. Na całym świecie potwierdzono łącznie prawie 8600 zgonów z powodu tego zakażenia.</u>
          <u xml:id="u-2.3" who="#AdamFronczak">Jakie działania zostały podjęte w związku z ogłoszeniem pandemii przez WHO?</u>
          <u xml:id="u-2.4" who="#AdamFronczak">Chcę państwa poinformować, że w Polsce jednym z elementów jest koordynacja działań w ramach Krajowego Komitetu ds. Pandemii Grypy, który został powołany w 2005 r. zarządzeniem Ministra Zdrowia. Przypomnę, że w skład tego Komitetu, oczywiście poza przedstawicielami Ministerstwa Zdrowia i Głównego Inspektoratu Sanitarnego, wchodzą przedstawiciele kluczowych resortów w państwie, w tym między innymi Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji, Ministerstwa Obrony Narodowej, Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi, Ministerstwa Gospodarki, a także liczne grono ekspertów. W sumie Komitet liczy prawie 40 osób. Zadania Komitetu są przedstawione w materiale, który państwo otrzymali. Powiem natomiast, że od momentu, kiedy przekazano informuje na temat potwierdzenia pierwszych przypadków zakażeń grypy wirusem grypy A/H1N1v w USA i Meksyku, to jest 17 kwietnia 2009 r., Krajowy Komitet ds. Pandemii Grypy zbierał się wielokrotnie. Podczas posiedzeń Komitetu analizowano aktualną sytuację epidemiologiczną grypy w Polsce i na świecie oraz podejmowane działania również na świecie, w Europie i w Polsce.</u>
          <u xml:id="u-2.5" who="#AdamFronczak">Chcę przekazać państwu informację – myślę, że bardzo istotną – że na posiedzeniu w dniu 8 września 2009 r. Krajowy Komitet ds. Pandemii Grypy wypracował rekomendacje dla Ministra Zdrowia dotyczące grup osób, które powinny otrzymać szczepionkę przeciwko wirusowi grypy A/H1N1 w pierwszej kolejności. Te grupy ryzyka był wymienione, ale ta rekomendacja była obwarowana dwoma podstawowymi warunkami. Przypominam, że 8 września nie było jeszcze zarejestrowanych szczepionek – pierwsze szczepionki zostały zarejestrowane 1–2 października. Warunki, które były postawione przez Komitet, jednogłośnie przyjęte przez aklamację – co podkreślam – dotyczyły potwierdzenia skuteczności i bezpieczeństwa szczepionki. Te elementy są zawarte w tej rekomendacji.</u>
          <u xml:id="u-2.6" who="#AdamFronczak">Krajowy Komitet ds. Pandemii Grypy opracował również „Polski plan pandemiczny”, który zawiera założenia dotyczące przygotowań, a także stanowi wytyczne dla działań przygotowawczych prowadzonych na poziomie lokalnym w Polsce. „Polski plan pandemiczny” zawiera informacje na temat grypy, zapisy dotyczące działań poszczególnych resortów podejmowanych w zależności od fazy pandemii oraz strategie dotyczące komunikacji i organizacji opieki zdrowotnej.</u>
          <u xml:id="u-2.7" who="#AdamFronczak">W związku ze zmieniającą się sytuacją epidemiologiczną, a także nowymi doświadczeniami związanymi z walką z grypą typu A/H1N1v oraz wytycznymi WHO, ECDC i EC dokument ten poddawany jest kolejnym aktualizacjom. Najnowsza wersja „Polskiego planu pandemicznego” została zaakceptowana przez przewodniczącego Krajowego Komitetu ds. Pandemii Grypy we wrześniu 2009 r. Podkreślam to, ponieważ pojawiają się informacje, że jest to plan z roku 2007. Zatem rozwiewam te wieści i informuję państwa, że we wrześniu 2009 r. był nowelizacja.</u>
          <u xml:id="u-2.8" who="#AdamFronczak">Bardzo istotnym elementem całości postępowania w zakresie działań związanych z ogłoszeniem pandemii, były działania prowadzone w Głównym Inspektoracie Sanitarnym, ponieważ tam opracowano wytyczne działania Państwowej Inspekcji Sanitarnej na wypadek wystąpienia epidemii lub pandemii grypy. Dokument ten został przekazany do realizacji przez wojewódzkie i powiatowe stacje sanitarno-epidemiologiczne. Od momentu otrzymania z Amerykańskiego Centrum ds. Kontroli i Prewencji Chorób – CDC – pierwszych informacji na temat zachorowań, przedstawiciele Głównego Inspektoratu Sanitarnego na bieżąco monitorują sytuacją epidemiologiczną w zakresie grypy typu A/H1N1v na świecie i w Polsce, a również innych gryp – sezonowej i innych zachorowań.</u>
          <u xml:id="u-2.9" who="#AdamFronczak">Zarówno aktualna sytuacją epidemiologiczną, jak i podjęte działania podjęte są podczas cyklicznych spotkań grupy eksperckiej, organizowanych przez Rządowe Centrum Bezpieczeństwa, a także w trakcie posiedzeń Krajowego Komitetu ds. Pandemii Grypy. Podczas spotkań przedstawiciele różnych resortów wymieniają doświadczenia i spostrzeżenia na temat podejmowanych działań.</u>
          <u xml:id="u-2.10" who="#AdamFronczak">Chcę państwu powiedzieć, że kiedy zaczęła narastać liczba zachorowań w Polsce, Rządowe Centrum Bezpieczeństwa przekazuje do wytypowanych osób w państwie codzienne raporty z każdego województwa – tak to wygląda. To są raporty z 16 województw i tabele zbiorcze. W tych raportach przedstawiana jest liczba osób przyjętych do szpitala z powodu zachorowania na grypę lub zachorowania grypopodobnego w okresie sprawozdawczym – a okres sprawozdawczy obecnie wynosi 1–2 dni – liczba osób hospitalizowanych z objawami zachorowania na grypę lub z powodu zachorowania grypopodobnego, liczba osób hospitalizowanych z objawami zachorowania na grypę lub z powodu zachorowania grypopodobnego w stanie ciężkim, wymagających wspomagania oddechu respiratorem, liczba osób wypisanych, czyli po hospitalizacji z powodu zachorowania na grypę lub zachorowania grypopodobnego w okresie sprawozdawczym, liczba wolnych łóżek umożliwiających prowadzenie intensywnej opieki medycznej zapewniającej wspomaganie oddechu respiratorem u osób z infekcyjną chorobą układu oddechowego, z podziałem na dzieci i dorosłych, a także liczba zgonów z chorobą infekcyjną układu oddechowego – co podkreślam – w okresie sprawozdawanym.</u>
          <u xml:id="u-2.11" who="#AdamFronczak">Proszę państwa, to jest raport od godziny 8.00 dnia 29 listopada do godziny 8.00 dnia 30 listopada, czyli sprzed dwóch dni. Chcę państwu powiedzieć – myślę, że warto, aby w tym miejscu ta informacja padła, ponieważ wciąż jesteśmy epatowani informacjami, że brakuje miejsc na oddziałach intensywnej terapii – że liczba wolnych łóżek umożliwiających prowadzenie intensywnej opieki medycznej zapewniającej wspomaganie oddechu respiratorem u dzieci z infekcyjną chorobą układu oddechowego w skali kraju wynosi 158, a u dorosłych – 649.</u>
          <u xml:id="u-2.12" who="#AdamFronczak">Proszę państwa, nastąpiła stabilizacja w tym zakresie. Analizowaliśmy to jeszcze wczoraj z panem ministrem Millerem i można stwierdzić, że praktycznie nie zmniejsza się pojemność tego układu. Przy wykorzystaniu łóżek dla hospitalizowanych na poziomie 102 miejsc pod respiratorem, w stosunku do liczby miejsc – dla dorosłych 649, a dla dzieci 158 – jest ponad 80% wolnych stanowisk, które mogą być wykorzystane do leczenia osób wymagających wspomagania oddechu. Poruszyłem ten temat, żeby pokazać państwu, jak to wygląda na bieżąco. Prowadzone są również przez Główny Inspektorat Sanitarny razem z Rządowym Centrum Bezpieczeństwa systematyczne wideokonferencje z inspektorami wojewódzkimi, podczas których analizowana jest sytuacja w każdym województwie. W momencie, kiedy została ogłoszona sytuacja kryzysowa na Ukrainie, te spotkania były codzienne lub co dwa dni i przekazywane były bieżące raporty. Odnośnie do działań w zakresie epidemii na Ukrainie i na Białorusi, dane są dostarczone państwu w materiale, który wczoraj był państwu dostarczony, więc mam nadzieję, że trafił do państwa parlamentarzystów.</u>
          <u xml:id="u-2.13" who="#AdamFronczak">Poprzez Krajowy Punkt Kontaktowy Sieci Wczesnego Ostrzegania i Reagowania, znajdujący się w Głównym Inspektoracie Sanitarnym, na bieżąco są otrzymywane i przekazywane informacje o podejmowanych działaniach, a także o zmianach sytuacji epidemiologicznej. Informacje te są analizowane i wykorzystywane do opracowania materiałów informacyjnych, wytycznych i zaleceń.</u>
          <u xml:id="u-2.14" who="#AdamFronczak">Polska na bieżąco przekazuje innym krajom informacje na temat działań podejmowanych na terenie kraju. Telekonferencje są prowadzone nie tylko wewnątrz kraju z inspektorami sanitarnymi i innymi służbami, ale również ECDC, EC i WHO. Wszyscy państwowi wojewódzcy inspektorzy sanitarni pozostają w kontakcie z wojewódzkim konsultantami do spraw chorób zakaźnych, a także epidemiologii oraz ordynatorami oddziałów zakaźnych i na bieżąco monitorują sytuację na podległym terenie.</u>
          <u xml:id="u-2.15" who="#AdamFronczak">Informacje na temat działań podejmowanych przez stacje sanitarno-epidemiologiczne przekazywane są na bieżąco do Głównego Inspektoratu Sanitarnego, którego przedstawiciele pozostają w stałym kontakcie z przedstawicielami Głównego Inspektoratu Weterynarii i Rządowego Centrum Bezpieczeństwa.</u>
          <u xml:id="u-2.16" who="#AdamFronczak">W celu koordynacji działań podejmowanych na poziomie powiatowym, wojewódzkim i centralnym systematycznie organizowane są telekonferencje z wojewódzkimi inspektorami – o tym już mówiłem.</u>
          <u xml:id="u-2.17" who="#AdamFronczak">W związku z sytuacją epidemiologiczną są prowadzone takie działania, które mają na celu: rozwój epidemiologicznego i wirusologicznego nadzoru nad grypą w Systemie Sentinel. Dzięki temu Systemowi, poprzez potwierdzenie wirusologiczne i analizę epidemiologiczną części przypadków możliwe jest uzyskanie informacji o rzeczywistych zachorowaniach na grypę typu A/H1N1v, a także stwierdzenie, jaką część stanowią one wśród pozostałych przypadków grypy i zachorowań grypopodobnych. Dane uzyskane dzięki temu systemowi nadzoru stanowią priorytet do dalszego planowania i wyznaczania strategii działania, wirusologiczne potwierdzenia ciężkich przypadków, co będzie przydatne dla określenia lokalnej, występującej w danym województwie, powiecie, ciężkości grypy. Jest również monitorowanie umieralności. W tym zakresie główne trudności dotyczą klasyfikacji przypadków, ponieważ część zgonów jest klasyfikowana jako zgony z innej przyczyny – z powodu chorób serca, chorób płuc czy choroby nowotworowej.</u>
          <u xml:id="u-2.18" who="#AdamFronczak">W celu sprawnej realizacji tych zadań prowadzone są liczne działania mające na celu poprawę możliwości diagnostycznych laboratoriów Państwowej Inspekcji Sanitarnej. Wiodącą rolę pełni laboratorium Krajowego Ośrodka ds. Grypy w Narodowym Instytucie Zdrowia Publicznego – Państwowym Zakładzie Higieny. 11 sierpnia 2009 r. przyznano z ogólnej rezerwy budżetowej środki na dofinansowanie działań wybranych laboratoriów wojewódzkich stacji sanitarno-epidemiologicznych. Dzięki temu dofinansowaniu w tej chwili funkcjonują Wojewódzkie Stacje Sanitarno-Epidemiologiczne w Łodzi, Warszawie, Olsztynie Katowicach i Gdańsku – chodzi o laboratoria, które wykonują badania. Badania wykonuje także laboratorium Wojskowego Instytutu Higieny i Epidemiologii w Puławach.</u>
          <u xml:id="u-2.19" who="#AdamFronczak">Bardzo ważnym elementem postępowania w związku ze zwiększoną zachorowalnością na grypę są działania oświatowe, czyli szeroko prowadzona akacja informacyjna. Akcja ta polega na opracowywaniu i uaktualnianiu, wraz z pojawianiem się nowych doniesień, materiałów informacyjnych dotyczących grypy, we współpracy z Rządowym Centrum Bezpieczeństwa opracowanie dystrybucji ulotki zawierającej informacje dla podróżujących, wyjeżdżających i przyjeżdżających do Polski z krajów, w których panuje grypa – teraz właściwie grypa jest we wszystkich krajach, szczególnie Unii Europejskiej. Nie mamy danych z Afryki. Ulotki te nadal są dystrybuowane na krajowych lotniskach międzynarodowych. Akcja ta polega również na opracowywaniu i przekazywaniu służbom lotnisk treści komunikatu głosowego, który podawany był przez megafony na lotniskach w Polsce, a dotyczył zasad postępowania po powrocie z krajów dotkniętych grypą. Ważnym elementem jest również opracowanie materiałów informacyjnych dla dzieci i młodzieży – zostało to zrobione już kilka miesięcy temu – które poprzez Ministerstwo Edukacji Narodowej przekazano do szkół, gdzie nauczyciele zapoznawali uczniów z zasadami postępowania, których należy przestrzegać, aby uniknąć zakażenia. To jest taka oto ulotka – jeśli ktoś z państwa jest zainteresowany, to przekażemy ją obiegowo. Kolejnym elementem jest współpraca w zakresie prowadzenia infolinii dla społeczeństwa, gdzie odpowiedzi na pytania dotyczące A/H1N1v udzielają eksperci Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego i Państwowej Inspekcji Sanitarnej. Jeśli chodzi o bieżące informowanie, to informacje o aktualnej sytuacji są przekazywane z Rządowego Centrum Bezpieczeństwa, Ministerstwa Zdrowia i Głównego Inspektoratu Sanitarnego. W ramach kompetencji ustawowych, przedstawiciele Głównego Inspektoratu Sanitarnego wspierają merytorycznie podmioty zainteresowane, między innymi, przygotowaniami do sytuacji masowej absencji w pracy z powodu licznych zakażeń i zachorowań, udzielając odpowiedzi na liczne zapytania oraz konsultując przedstawione rozwiązania.</u>
          <u xml:id="u-2.20" who="#AdamFronczak">Szanowni państwo, działania prowadzone w szkołach, na przejściach granicznych i w środkach masowego przekazu, są bardzo szerokie. Jeśli chodzi o absencję w szkołach, to w ostatnim czasie zmniejszyła się o 2%. Obserwujemy pozytywny trend powrotu uczniów do szkół.</u>
          <u xml:id="u-2.21" who="#AdamFronczak">Chcę państwa również zapoznać z działaniami Rządu Rzeczypospolitej Polskiej na forum międzynarodowym w związku z pandemią grypy typu A/H1N1v.</u>
          <u xml:id="u-2.22" who="#AdamFronczak">Pani minister Ewa Kopacz podjęła inicjatywę mającą na celu uzyskanie poparcia wśród innych państw członkowskich Unii Europejskiej w zakresie możliwości wprowadzenia szczepionek przeciw grypie typu A/H1N1v i ich dostępności w wolnym obrocie. Ministerstwo Zdrowia zwróciło się z zapytaniem o możliwości w tym zakresie do firm farmaceutycznych.</u>
          <u xml:id="u-2.23" who="#AdamFronczak">Przedstawicieli Głównego Inspektoratu Sanitarnego pozostają w stałym kontakcie z ekspertami innych państw członkowskich Unii Europejskiej, Komisji Europejskiej, Europejskiego Centrum ds. Kontroli i Prewencji Chorób i informują na bieżąco poprzez Sieć Wczesnego Ostrzegania i Reagowania o aktualnej sytuacji i podjętych działaniach. Przedstawiciele Głównego Inspektoratu Sanitarnego uczestniczą również w kluczowych spotkaniach międzynarodowych dotyczących grypy, zorganizowanych w ramach Prezydencji Szwedzkiej. Tych spotkań jest sporo. We wrześniu przedstawiciele GIS-u uczestniczyli w zorganizowanych przez stronę amerykańską i Ministerstwo Obrony Narodowej ćwiczeniach poświęconych działaniom w czasie pandemii grypy. Przedstawiane przez GIS opinie i wnioski spotkały się z aprobatą strony amerykańskiej.</u>
          <u xml:id="u-2.24" who="#AdamFronczak">Pozostajemy także w stałym kontakcie z przedstawicielami placówek dyplomatycznych, poprzez Ministerstwo Spraw Zagranicznych, które pomaga nam w tych kontaktach, oraz poprzez organizacje międzynarodowe, które mają siedziby w Polsce. W ramach roboczej współpracy informują o aktualnej sytuacji epidemiologicznej i działaniach podejmowanych przez Państwową Inspekcję Sanitarną na wypadek zwiększonej liczby zachorowań.</u>
          <u xml:id="u-2.25" who="#AdamFronczak">Informują, że wczoraj odbyła się w Brukseli Rada EPSCO. Uczestniczyła w niej pani minister Ewa Kopacz. Była dyskutowana sprawa otwartego rynku. Są kraje, które popierają to stanowisko, ale dotąd szczepionki na otwartym rynku nie ma.</u>
          <u xml:id="u-2.26" who="#AdamFronczak">Myślę, że to jest bardzo istotna informacja – pani minister wróciła dwie godziny temu i przed spotkaniem z państwem rozmawiałem z panią minister, aby bezpośrednio uzyskać bieżącą informację – ale ze strony pewnych krajów były głosy – nie chcę mówić, które to kraje, bo to nie jest najistotniejsze – że mają nadzieję, iż przy każdej następnej sezonowej grypie odpowiednie instytucje zastanowią się, czy niezbyt pochopnie podejmuje się decyzje w sprawie ogłaszania pandemii. Informuję państwa, że to nie był głos ze strony Polski.</u>
          <u xml:id="u-2.27" who="#AdamFronczak">Chcę również powiedzieć, że ze strony przedstawicieli innych ministrów zdrowia mamy informacje, że grypa typu A/H1N1v charakteryzuje się łagodnym przebiegiem. To, co mówiliśmy od początku, od kilu miesięcy, potwierdza się w obserwacjach innych ministrów odpowiedzialnych za zdrowie w krajach Unii Europejskiej, że 80% zachorowań na grypę przebiega bardzo łagodnie, a 10–20% przypadków ma przebieg bezobjawowy – te osoby chodzą po ulicy, pracują, może czują się bardziej zmęczone, zwłaszcza że pogoda spłatała nam figla w ostatnich tygodniach. Nawet takie objawy mogą świadczyć o przechodzeniu zachorowania. Jest oczywiście pewna pula przypadków, które przebiegają ciężej. Powiem państwu, że w Polsce – są to dane sprzed dwóch dni – liczbę wszystkich zachorowań w zakresie grypy sezonowej, typu A/H1N1 i zachorowania grypopodobne określamy na 650.000. Z tego – są to dane na dziś, na godzinę 9.00 rano – potwierdzono łącznie 1227 przypadków zakażenia wirusem grypy typu A/H1N1v, z których gros zostało zdiagnozowanych w Krajowym Ośrodku ds. Grypy i laboratoriach Państwowej Inspekcji Sanitarnej, bo aż 1159, a 68 przypadków w innych laboratoriach w kraju.</u>
          <u xml:id="u-2.28" who="#AdamFronczak">Mówiłem już o zgonach. Dotąd w Polsce zmarły 24 osoby, z tego 21 było obciążonych innymi ciężkimi schorzeniami w zakresie niedoborów immunologicznych lub chorób, które wręcz usposabiają do infekcji, jak chociażby przewlekła białaczka limfatyczna – lekarze, którzy są w tej sali wiedzą, że to jest choroba, w przypadku której umiera się albo na zapalenie płuc albo na sepsę. Takie, niestety, jest zejście w przypadku tej choroby. W trzech przypadkach nie stwierdzono innych objawów, które predysponują do tego typu ciężkiego przebiegu choroby.</u>
          <u xml:id="u-2.29" who="#AdamFronczak">Chcę powiedzieć, że jako kraj jesteśmy przygotowani do leczenia ciężkich lub średnio ciężkich przypadków zachorowań powodowych przez wirusa grypy typu A/H1N1v. Przedstawiając państwu wcześniej liczę wolnych stanowisk anestezjologicznych, respiratorów do leczenia tych przypadków chciałem wskazać na dużą pojemność systemu opieki zdrowotnej. W Polsce mamy ponad 3700 łóżek zakaźnych. Są oczywiście województwa, w których w czasach, kiedy mówiono, że jesteśmy wolni od chorób zakaźnych – nie chcę tego oceniać – dość aktywnie likwidowano te łóżka, ale w wielu miejscach – mogłem to stwierdzić wizytując szpitale, kiedy zaczynał się problem pandemii, a więc w maju i czerwcu – szpitale dysponują możliwością zamiany części łóżek szpitalnych na zakaźne. Są szpitale, w których jest 20–30 łóżek zakaźnych, ale na wypadek zwiększonej zachorowalności te szpitale są w sanie przygotować 80–150 łóżek zakaźnych. Oczywiście dotyczy to nie wszystkich szpitali i nie wszędzie, ale taka możliwość istnieje.</u>
          <u xml:id="u-2.30" who="#AdamFronczak">Chcę również powiedzieć, że dobrze się stało, iż w ramach naszego wcześniejszego postępowania prewencyjnego Krajowy Komitet ds. Pandemii Grypy zarekomendował działania wstrzymujące sprzedaż leku tamiflu w aptekach – to było wiosną tego roku – ponieważ w hurtowniach mieliśmy około 200.000 dawek tego leku i kilkadziesiąt tysięcy dawek relenzy. Ponieważ, jak państwo zapewne słyszeli, w Wielkiej Brytanii przepisuje się leki przez telefon – pacjent telefonicznie podaje objawy, otrzymuje receptę i wykupuje leki – wiele osób zażyło lek niepotrzebnie, ponieważ nie miało infekcji, która wskazywałaby na konieczność leczenia tak poważnym i ciężkim preparatem, jakim jest lek antywirusowy. Jest to tym bardziej niekorzystne, że szybciej rozwija się oporność na ten lek, jeżeli stosuje się go w takich przypadkach. Tak więc tysiące osób nadużywały tego leku. Jednak tam od początku była taka sytuacja, ponieważ w Wielkiej Brytanii jest pełna wolność, nie ma takiego nadzoru sanitarno-epidemiologicznego, jak u nas, gdzie pierwsze przypadki były wychwytywane i wszystkie osoby były objęte czynnym nadzorem epidemiologicznym. To się może podobać lub nie, można mieć różne zdania na ten temat, ale jak państwo widzą i co potwierdziła praktyka, było to istotne. Dlatego u nas ta infekcja nie rozwinęła się w tak szybkim tempie, jak w innych krajach Unii Europejskiej. To jest oczywiście jeden z bardzo ważnych elementów.</u>
          <u xml:id="u-2.31" who="#AdamFronczak">Wracając do sprawy tamiflu – bo chcę, żeby przekaz był jasny, żeby państwo mieli jak najbardziej rzetelną informację – utrzymaliśmy ten lek w hurtowniach przez prawie pół roku i w momencie, kiedy pojawiła się większa liczba zachorowań, przeprowadziliśmy tak zwany test – puściliśmy 30.000 opakowań do aptek, które znikły w ciągu 3 dni. Kupują ten lek zarówno ci, którzy potrzebują jak i ci, którzy nie potrzebują. Niestety, obserwujemy kupowanie leków na zapas. Od 30 października, kiedy poznaliśmy sytuację na Ukrainie – dotarły do nas pierwsze informacje na ten temat – kiedy w programach telewizyjnych były codzienne debaty, po których wielokrotnie puszczano reklamy środków farmaceutycznych, sprzedaż leków w Polsce wzrosła trzykrotnie i wystąpił nawet przejściowy brak niektórych preparatów, ponieważ większość osób kupuje te leki na zapas. Część z tych leków nie będzie wykorzystana, część będzie wykorzystana, a część trafi do kosza. W związku z tym utrzymanie tamiflu w hurtowniach i kierowanie go głównie do szpitali, które potrzebują go do leczenia, było – zgodnie z rekomendacją Komitetu – posunięciem właściwym. W tej chwili te zapasy w hurtowniach się zmniejszyły, niemniej jednak w hurtowniach jest kilkadziesiąt tysięcy tamiflu i kilkadziesiąt tysięcy relenzy.</u>
          <u xml:id="u-2.32" who="#AdamFronczak">Chcę państwa również poinformować, że prowadzone są rozmowy na temat sprowadzenia do Polski, do hurtowni, pewnej ilości tego leku. Prawdopodobnie uda się to w najbliższym czasie. Natomiast dysponujemy dużym zapasem tego leku w rezerwach Agencji Rezerw Materiałowych i zgodnie z polskim prawodawstwem dotyczącym postępowania w tym zakresie, w momencie wyczerpania się zapasu leku na rynku otwartym, na wniosek przewodniczącego Krajowego Komitetu ds. Pandemii Grypy lub Głównego Inspektora Sanitarnego, Minister Gospodarki uruchamia rezerwy.</u>
          <u xml:id="u-2.33" who="#AdamFronczak">Chcę państwu także powiedzieć, że wizytowaliśmy Agencję Rezerw Materiałowych, przećwiczyliśmy „na sucho” tryb uruchamiania tych rezerw i jesteśmy w stanie, w ciągu kilku godzin od podjęcia decyzji, dostarczyć lek do pierwszych szpitali, które będą tego potrzebować.</u>
          <u xml:id="u-2.34" who="#AdamFronczak">Tyle, jeśli chodzi o sprawę leków tamiflu i relenzy. Natomiast jeśli chodzi o sprawę szczepionki sezonowej, tydzień temu w mediach byłem pytany o to, jak ona wygląda. Odpowiedziałem, zgodnie z informacją, którą otrzymałem z Departamentu Polityki Lekowej – a departament ten na bieżąco analizuje dostępność szczepionki – że ponad 50% aptek ma w swej ofercie tę szczepionkę. To było tydzień temu. Kolejne partie tej szczepionki przychodzą do kraju, trwa import. Minister Twardowski praktycznie codziennie, co drugi dzień, podpisuje umowy – ostatnio na 60.000 dawek szczepionki sezonowej. Tak więc ta szczepionka, z różnych firm, systematycznie trafia do Polski.</u>
          <u xml:id="u-2.35" who="#AdamFronczak">Myślę, że to są najistotniejsze informacje, które chciałem państwu przekazać w zakresie działań podjętych od dnia, kiedy usłyszeliśmy o pierwszych przypadkach, do chwili obecnej. Ostatnie raporty, które przestawiałem, pochodzą z godziny 9.00. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#BolesławPiecha">Dziękuję bardzo za przedstawienie informacji. Zapewne będą do państwa różnego rodzaju pytania.</u>
          <u xml:id="u-3.1" who="#BolesławPiecha">Czy jeszcze ktoś z rządu chciałby uzupełnić tę informację? Nie. Myślę, że pani profesor i pan profesor będą odpytywani na tę okoliczność. W takim razie otwieram dyskusję i proszę najpierw posłów o zabieranie głosu i zadawanie pytań.</u>
          <u xml:id="u-3.2" who="#BolesławPiecha">Proszę, pan poseł Sprawka.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#LechSprawka">Panie przewodniczący, panie ministrze, szanowni państwo, Wysoka Komisjo, muszę powiedzieć, że służba zdrowia i działalność osób za nią odpowiedzialnych zawsze kojarzyły mi się z humanizmem. Natomiast nie ukrywam, że w ostatnim okresie, słuchając konferencji prasowych czy chociażby dzisiejszej wypowiedzi, mam wrażenie, że jestem w fabryce wałków.</u>
          <u xml:id="u-4.1" who="#LechSprawka">Krótkie uzasadnienie tak dramatycznego początku mojego wystąpienia. Otóż często przywoływana jest następująca statystyka, że zejść śmiertelnych z powodu grypy sezonowej jest znacznie więcej niż z powodu nowej. Tamte liczy się w setkach czy tysiącach, a te na razie w dziesiątkach. Pragnę jednak zwrócić uwagę na to, że życie każdego człowiek, każdego Jana Kowalskiego, jest wartością samą w sobie. W przypadku grypy sezonowej, a szczególnie w sytuacji, kiedy jestem obarczony innymi chorobami, mam szansę się zabezpieczyć poprzez szczepienie. W ramach wolności to jest mój wybór. Za własne pieniądze, na własną odpowiedzialność – bo zdarzają się skutki uboczne – mam możliwość zapewnienia sobie większego prawdopodobieństw uniknięcia zachorowania, a w ślad za tym powikłań i powiązań z innymi chorobami. Mam wtedy większą szansę na uniknięcie zejścia śmiertelnego.</u>
          <u xml:id="u-4.2" who="#LechSprawka">W przypadku nowej grypy takiej możliwości nie mam. W ramach wolności mam prawo mieć zaufanie do WHO, do komisji dopuszczającej leki w Unii Europejskiej, a nie wyłącznie do mądrości, której nie podważam, grupy osób w Polsce. Nie oczekuję szczepień za darmo. Oczekuję możliwości stworzenia sobie szansy profilaktycznego zabezpieczenia się poprzez sczepienie.</u>
          <u xml:id="u-4.3" who="#LechSprawka">Nie wiem, czy państwo zaprzeczą, że w przypadku tych 24 zmarłych osób, gdyby w odpowiednim momencie zostały zaszczepione – zarówno 21 osób z innymi chorobami, jak i 3 pozostałe – albo chciały się zaszczepić, zwiększyłyby sobie szansę na życie. Teraz już ich nie ma. Jest to sprawa Ministerstwa Zdrowia i Ministerstwa Finansów, żeby rozwiązać problem zakupu szczepionek w taki sposób – jak tego dokonują kraje w Europie – abym ja, jeśli chcę się zaszczepić, za to zapłacił biorąc na siebie odpowiedzialność za ewentualne skutki uboczne zastosowania szczepionki. Ale chcę mieć stworzoną szansę na własną odpowiedzialność. Dlaczego państwo – kieruję to pytanie do pana ministra – nie chcą mi stworzyć takiej szansy, jaką mają praktycznie wszyscy obywatele w Europie Zachodniej?</u>
          <u xml:id="u-4.4" who="#LechSprawka">Na zakończenie przypomnę, że w swoim wystąpieniu mówił pan minister o leku tamiflu i o zabezpieczeniu procesu leczenia, a mnie, jako człowieka edukacji, pracującego z uczniami, zawsze proszono ze strony służy zdrowia, aby między innymi propagować szczepienia przeciw grypie sezonowej, w myśl hasła „lepiej zapobiegać niż leczyć”. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#BolesławPiecha">Dziękuję bardzo. Pan poseł Hoc, proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#CzesławHoc">Dziękuję, panie przewodniczący. Muszę powiedzieć, że jestem w konfuzji, ponieważ zdaję sobie sprawę z tego, że cokolwiek powiem jako członek opozycji będzie traktowane jako niepotrzebna krytyka. Powiem jednak, że państwo musieli zauważyć – zwracam się do pana ministra i do rządu – że opozycja była w tym względzie nad wyraz powściągliwa w swoich sądach i krytyce, bo byliśmy i jesteśmy świadomi tego, że sprawa jest poważna, bardzo trudna i że jedna iskierka zbiorowego lęku może doprowadzić nawet do paniki. Dlatego to, co powiem teraz, proszę traktować nie tyle jako wypowiedź posła opozycji, ile lekarza.</u>
          <u xml:id="u-6.1" who="#CzesławHoc">Panie ministrze, nie odnoszę się do pana, bo bardzo pana cenię i szanuję za merytorykę i sposób przekazywania pewnych treści, ale sama wiadomość – zacznę od końca – że minister zdrowia, Ewa Kopacza, podjęła inicjatywę mającą na celu sprowadzenie szczepionek przeciwko grypie typu A/H1N1 i jej dostępności w wolnym obrocie, jest zatrważająca. Dlaczego? Dlatego, że z jednej strony Minister Zdrowia boi się, żeby tej szczepionki nie zakupił rząd, bo przypuszcza, że ta szczepionka może szkodzić, że jest niebezpieczna, a z drugiej strony propaguje, albo zmusza w jakiś sposób do wolnego obrotu. Dopiero wtedy nastąpi sytuacja, że ludzie będą kupować w sposób nieodpowiedzialny i niebezpieczny. Gdzie w tym jest logika i roztropność? Gdzie tu się przejawia rola Ministerstwa Zdrowia i zasadność takiego działania?</u>
          <u xml:id="u-6.2" who="#CzesławHoc">Kolejna kwestia. Dlaczego, panie ministrze, to właśnie rządy w okresie pandemii dystrybuują szczepionki? Sprawa jest prozaiczna, tak prosta, że aż się dziwię, że ministerstwo nie chce tego przekazać. Szczepionka jest dystrybuowana przez rząd tylko po to, żeby dać tę szczepionkę pewnym grupom ryzyka, a więc, jeśli są wskazania epidemiologiczne, kliniczne. Są ludzie, którym należy podać tę szczepionkę, albo dać im przynajmniej wybór, czy mają wziąć tę szczepionkę, czy nie. Są jednak takie wskazania epidemiologiczne i kliniczne.</u>
          <u xml:id="u-6.3" who="#CzesławHoc">Panie ministrze, czy poda pan szczepionkę przeciw grypie typu A/H1N1 osobom, które mają przeszczepiony narząd, nerkę czy wątrobę? Musi im pan podać szczepionkę, bo to jest wskazanie kliniczne. Czy poda pan szczepionkę ze względu na wskazania epidemiologiczne wszystkim lekarzom, pielęgniarkom i laborantom, którzy pracują w oddziałach zakaźnych i wiadomo, że zetkną się z grypą typu A/H1N1? Poda pan albo zaproponuje, żeby podać. Właśnie dlatego dystrybuuje to rząd. To ma być w rękach rządu, żeby skierować tę szczepionkę przede wszystkim do ludzi, którzy muszą albo powinni ją przyjąć, a nie do wolnego obrotu, żeby przyjął ją każdy, kto uważa, że powinien. Na to wskazuje logika i roztropność.</u>
          <u xml:id="u-6.4" who="#CzesławHoc">Dziwi się pan, panie ministrze, że ludzie wykupują tamiflu, o relenzie nie wspomnę, bo prawdopodobnie nie mają jej nawet szpitale. Na marginesie dodam, że ostatnio odebrałem zatrważający telefon o godzinie 12 w nocy z ośrodka w Gdańsku, skąd proszono mnie, żebym gdzieś kombinował tamiflu. To był telefon ze szpitala. Oczywiście ktoś z rodziny pacjenta już wsiadł w samochód, żeby do mnie jechać, ale po 10km zawrócił, bo komuś w szpitalu udało się dostać ten lek. Tak jest właśnie dystrybuowany lek tamiflu.</u>
          <u xml:id="u-6.5" who="#CzesławHoc">Panie ministrze, ponieważ zdaję sobie sprawę z tego, że na tym posiedzeniu nie ma przedstawicieli massmediów mogę powiedzieć jeszcze więcej. Czy pamięta pan o tym, że tzw. hiszpanka to też była grypa typu A/H1N1? Czy przypomina pan sobie, że pierwsza faza „hiszpanki” też była bezobjawowa? Czy przypomina pan sobie, że był odwrócony profil umierania, czyli umierali właśnie młodzi?</u>
          <u xml:id="u-6.6" who="#CzesławHoc">Oczywiście nie mówi się tego na zewnątrz, bo nie powinno się tego mówić, ale w związku z tym pytam, czy nie widzi pan pewnego zagrożenia. Czy nie zastanawia się pan, że umiera kobieta po ciąży, że umierają ludzie młodzi, być może ci, którzy mają sprawny układ odpornościowy? Tak jest najczęściej. Czy nie boicie się tego? Czy nie zastanawiacie się nad tym, że w końcu może dojść do tragedii? Oczywiście mówię to również wobec autorytetów naukowych, które na co dzień mówią, że największą profilaktyką jest szczepienie przeciwko grypie, a gdy rzeczywiście dochodzi do sytuacji zagrożenia, nabierają wody w usta. Nie wiem, dlaczego pan minister dzisiaj zapytał, czy mamy chusteczki i czy umiemy „wlazł kotek na płotek”. To mogą być działania równoległe, ale nie można tak traktować spraw bardzo poważnych. Doszło do 24 zgonów. I jak powiedział pan poseł Sprawka – czy jest pan pewien, że wszystkie te osoby musiały umrzeć? Dziwi się pan, że ludzie wykupują tamiflu, skoro do 36 godzin od zakażenia możemy podać ten lek, bo jest skuteczny, a po 36 godzinach możemy podawać jak wodę. Nie można się ludziom dziwić, że wykupują leki, jeżeli nie mają wiarygodnych danych. Panie ministrze, potrzeba decyzyjności i wiarygodności. Prosimy tylko o decyzyjność i wiarygodność.</u>
          <u xml:id="u-6.7" who="#CzesławHoc">Będę mieć jeszcze wiele pytań, ale to już do państwa profesorów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#BolesławPiecha">Dziękuję bardzo. Proszę, pani poseł Janowska.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#ZdzisławaJanowska">Panie przewodniczący, panie ministrze, koleżanki i koledzy, ja przypominam sobie czasy, których młodzi ludzie nie pamiętają. Czasy Czarnobyla. We wszystkich krajach bloku socjalistycznego mówiło się, że nic się nie wydarzyło. Nie było żadnej wiadomości. Dopiero po kilku dniach po pochodzie pierwszomajowym, na który wszyscy chodzili, kiedy nastąpił wybuch w Czarnobylu, zaczęto obawiać się o jego skutki. A skutki są do dzisiaj. Ja nie mówię, że zagrożenie ze strony grypy należy porównywać z ówczesną elektrownią atomową, ale beztroska i zaniechanie tamtej władzy były oczywiste. Zmienił się ustrój, jesteśmy dumni z tego, że nastała demokracja, że dbamy o wiarygodność, ale zachowujemy się w podobny sposób jak wówczas. Rząd cały czas uważa, że nic złego się nie dzieje. Państwo występujący w mediach mówią, że wystarczy wypić herbatę z miodem, ewentualnie wzmocnioną, wziąć witaminy i nic się nie będzie dziać – to co, że ktoś zaczyna chorować, umiera. Przecież tych przypadków jest niedużo, raptem 20 osób. Kiedy pani minister Ewa Kopacz występowała w Sejmie, było chyba 5 przypadków, a dzisiaj jest 27. Wiele osób walczy o życie. A pan minister, którego znam nie od dzisiaj, jak zawsze spokojnie formułuje określone wnioski. Jest niezwykle spokojnym człowiekiem, nie zdradza żadnych emocji nawet kiedy dzieje się coś złego. I otóż spokojnie oświadcza nam, że umierają ci, którzy oprócz grypy cierpieli na inne choroby i że umierają nie z tego powodu, że zarazili się wirusem, tylko dlatego, że mieli chore serce czy nerki. Nie przejmuje się tym, że umiera młodzież, że umiera kobieta w bliźniaczej ciąży, że umierają lekarze, księża, ci, którzy najczęściej stykają się z ludźmi.</u>
          <u xml:id="u-8.1" who="#ZdzisławaJanowska">Pani minister Kopacz cały czas z niezwykłym cynizmem i z niezwykłą butą oświadcza nam, że jest mądrzejsza od osób decydujących w Brukseli i – jak oświadczył pan minister – z triumfem wraca z Brukseli niemalże nauczając, że nie powinno się podawać szczepionki, bo może to przynieść określone skutki.</u>
          <u xml:id="u-8.2" who="#ZdzisławaJanowska">Tak więc w dalszym ciągu nie wiemy, co się będzie działo. Plotka niesie, że zamierzają państwo zakupić resztę szczepionki, która została w Szwecji. Może dobrze byłoby zakupić to, co pozostało w Szwecji i zacząć szczepić grupy ludzi, którzy bezwzględnie będą stykać się z osobami podejrzanymi o zarażenie wirusem – lekarzy, pielęgniarki, pracujących na granicach. Państwo naprawdę beztrosko podchodzą do tych grup, które stykają się z osobami, które przenoszą wirusa.</u>
          <u xml:id="u-8.3" who="#ZdzisławaJanowska">Z niezwykłym spokojem mówił pan o wolnych łóżkach, panie ministrze. Natomiast media donoszą, że dzieci, które znalazły się w szpitalu z innych powodów niż grypa, przebywają na salach, w których stwierdzono taki zachorowania. Matka prosi o przeniesienie dziecka z takiej sali, do czego dochodzi dopiero po trzech dniach. Dziecko wychodząc z tej sali nie miało żadnych objawów zachorowania – zachorowało później. Proszę więc nie mówić, że są wolne sale, że są wolne łóżka, że są izolatki, bo miesza się chorych nie będąc pewnym ich stanu, niedokładnie to sprawdzając. Wiemy, że wirusa grypy nie stwierdza się szybko, trzeba zrobić dokładne badania.</u>
          <u xml:id="u-8.4" who="#ZdzisławaJanowska">Proszę też nie mówić, że jesteśmy przygotowani w zakresie sprzętu. Przypominam sobie karetkę, która jeździła po Polsce z pacjentem przez 12 godzin. Przypominam sobie tragedię szpitali, które czekały na sztuczne płuco, żeby ratować ludzi, którzy z powodu grypy nie mogli oddychać. Dzięki temu urządzeniu płuca mogą być wyleczone. To bardzo do mnie przemawiało.</u>
          <u xml:id="u-8.5" who="#ZdzisławaJanowska">Jak długo będą państwo tak beztrosko się zachowywać? Przecież jesteśmy teraz w trakcie uchwalania budżetu i chcemy pomóc. Przecież mogą państwo zaproponować określoną rezerwę, którą trzeba przeznaczyć na zakup szczepionki, na zabezpieczenie ludzi.</u>
          <u xml:id="u-8.6" who="#ZdzisławaJanowska">Zakończę przywołując przykład Wrocławia, gdzie władze miasta samodzielnie podjęły decyzję w tym zakresie. Prezydent miasta stał się niezwykle odpowiedzialny za swoich mieszkańców – wydał nakazy i zakazy, rozdał maseczki, podjął specjalne działania wśród młodzieży. On jest lepszy w swoich działaniach – chociaż to chyba ta sama grupa polityczna – od tych, od których zależą najważniejsze decyzje. Powinniśmy z niego brać przykład. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#BolesławPiecha">Dziękuję bardzo. Chciałbym zaapelować o skrócenie wypowiedzi. To po pierwsze. Po drugie, nie jesteśmy w mediach, to jest posiedzenie Komisji Zdrowia. Myślę, panie ministrze, że nie będzie pan nam śpiewać „wlazł kotek na płotek”, bo to jest dobre w mediach, nie u nas. My tu mówimy o problemach. Apeluje więc do posłów o to, żeby ograniczyć się do pytań, które interesują Komisję Zdrowia. Po to, żeśmy się spotkali, a nie po to, żeby wygłaszać długie przemówienia, bo wtedy zatraca się sens posiedzenia.</u>
          <u xml:id="u-9.1" who="#BolesławPiecha">Do głosu zapisało się wielu posłów. W kolejności będą się wypowiadać: pan poseł Sopliński, pani przewodnicząca Małecka-Libera, pani przewodnicząca Streker-Dembińska i pani poseł Skowrońska. Jeszcze raz apeluję o merytoryczne i krótkie pytania, bo sprawa jest poważna, a nie jesteśmy tutaj w stanie prowadzić takiej dyskusji jak w mediach. To jest posiedzenie Komisji Zdrowia.</u>
          <u xml:id="u-9.2" who="#BolesławPiecha">Proszę, panie pośle.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#AleksanderSopliński">Panie przewodniczący, panie ministrze, szanowni państwo, każda epidemia, a szczególnie schorzenia wirusowego, jest bardzo niebezpieczna. Jednak epidemia grypy spowodowana wirusem A/H1N1 uzmysłowiła Polokom, jaka jest wartość szczepień, bo nie ma tej szczepionki, ludzie się jej domagają, żeby móc się ochronić.</u>
          <u xml:id="u-10.1" who="#AleksanderSopliński">Pani profesor, kieruję do pani pytanie, bo z pewnością monitoruje pani poziom wyszczepiania szczepionką przeciw grypie sezonowej. Jaki jest ten poziom?</u>
          <u xml:id="u-10.2" who="#AleksanderSopliński">Następne pytanie kieruję do pana ministra. Jakie są zapasy tej szczepionki? Pytam, ponieważ ostatnio tej szczepionki w aptekach okresowo nie ma, a nie wiem, czy nie byłoby wskazane, żeby pracownicy z dużej grupy ryzyka byli bezwzględnie zaszczepieni przeciw grypie sezonowej. To jest najistotniejsze w problematyce szczepień. Wielokrotnie, kiedy mówiliśmy o szczepieniach – nawet w podkomisji zdrowia publicznego – pani profesor zawsze apelowała o szczepienia przeciwko grypie sezonowej. A w obecnej sytuacji wyraźnie widzimy, że gdybyśmy się zaszczepili przeciw grypie sezonowej, to może byłoby mniej schorzeń, z którymi teraz mamy do czynienia. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#BolesławPiecha">Dziękuję bardzo. Nie, pani profesor, nie udzielę pani teraz głosu. Później odpowie pani na zadane pytanie. Proszę, pani przewodnicząca Małecka.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#BeataMałeckaLibera">Dziękuję bardzo. Panie przewodniczący, postaram się mówić krótko, aczkolwiek chciałabym powiedzieć o dwóch ważnych aspektach tej sprawy.</u>
          <u xml:id="u-12.1" who="#BeataMałeckaLibera">Po pierwsze, od ponad miesiąca dyskutujemy na temat grypy i to nie tylko w Sejmie, bo informacja na ten temat ze strony rządu już była przedstawiana na posiedzeniu Sejmu, a teraz w Komisji, ale przede wszystkim w mediach. Każdy z nas ma już odpowiednią ilość informacji w tym zakresie i ma wyrobione zdanie odnośnie do tego, czy powinniśmy szczepić, a jeśli tak, to kiedy i w jakim trybie. W ocenach możemy się różnić, bo każdy z nas może mieć swoje zdanie, ale absolutnie nie zgodzę się ze stwierdzeniem, które dzisiaj padło w tej sali, że rząd jest beztroski i zaniechał wszelkich działań. A nie zgadzam się z tym przede wszystkim z tego powodu, że dotyczy to grupy ekspertów i lekarzy, którzy zostali powołani do zespołu pandemicznego i przez cały ten okres monitorują przebieg zachorowań i podejmują odpowiednie decyzje. Są również ekspertami, jeśli chodzi o doradztwo dla Ministerstwa Zdrowia. A więc nie mówmy tutaj o populizmie, tylko, jeśli mamy dyskutować, mówmy o konkretnych argumentach. Nieprawdą jest również to, że nie ma pieniędzy i trzeba uruchamiać dodatkowe rezerwy, bo wielokroć z ust pani minister padło zapewnienie, że pieniądze są i nie w tym jest problem.</u>
          <u xml:id="u-12.2" who="#BeataMałeckaLibera">Druga kwestia, o której chciałam powiedzieć, dotyczy szczepień. W związku z tym będę mieć konkretne pytania do pani profesor jako eksperta do spraw grypy.</u>
          <u xml:id="u-12.3" who="#BeataMałeckaLibera">Po pierwsze – jak powiedział przede mną pan poseł Sopliński – do tej pory szczepienia nie cieszyły się w Polsce wielką popularnością, bo z tego, co wiem – proszę panią profesor o korektę – tylko 4–5% społeczeństwa szczepi się przeciw grypie sezonowej, mimo edukacji zdrowotnej i wieloletnich zaleceń, aby się szczepić. Podobnie zresztą jest w środowisku medycznym. W związku z tym bardzo bym panią profesor prosiła, żeby powiedziała, jaka jest wszczepialność, jeśli chodzi o środowisko medyczne.</u>
          <u xml:id="u-12.4" who="#BeataMałeckaLibera">Po drugie, otrzymaliśmy tabelę dotyczącą rozpoczętych szczepień w innych krajach. Zaczęto sczepić od października, a w przypadku Węgier już od września. Czy pani profesor wie, jaka jest wyszczepialność nową szczepionką przeciw wirusowi typu A/H1N1 właśnie w tych krajach? Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#BolesławPiecha">Dziękuję bardzo. Proszę, pani przewodnicząca Streker-Dembińska.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#ElżbietaStrekerDembińska">Ja mogę nie wierzyć lub nie ufać do końca politykom, natomiast wierzę i ufam naukowcom i specjalistom. Dlatego moje pytania kieruję do ekspertów.</u>
          <u xml:id="u-14.1" who="#ElżbietaStrekerDembińska">Po pierwsze, informując społeczeństwo o tym, że rząd nie będzie kupować szczepionek, jako przyczynę podawali państwo nie bark pieniędzy, tylko obawy, że nie wiadomo, czy szczepionka jest bezpieczna, jakie będą jej skutki, bo nie jest do końca przebadana.</u>
          <u xml:id="u-14.2" who="#ElżbietaStrekerDembińska">Czy zdają sobie państwo z tego sprawę, że tego typu informacja podniosła w społeczeństwie poziom lęku przed wszelkimi szczepieniami? Dzisiaj pacjenci pytają, czy szczepionka zalecana dla dziecka również może być niebezpieczna. Posiali państwo dużo wątpliwości. Obawiam się więc, że wprowadzenie dzisiaj powszechnych szczepień wcale nie przyniosłoby takiego efektu, że wszyscy poszliby się szczepić, gdyż w społeczeństwie jest już zbyt wiele wątpliwości odnośnie do tej szczepionki. Zatem obawiam się, że wyszczepialność tej szczepionki nie byłaby duża. Pytam więc, czy w tej argumentacji przyjęli państwo prawidłową drogę. Czy nie zrobili państwo w ten sposób przysługi antyszczepieniowej? Zapewne państwo wiedzą, że obecnie uaktywniły się wszelkie ruchy antyszczepionkowe, odbywają się konferencje na temat tego, jakie szkody przynoszą szczepienia, jeśli chodzi o małe dzieci. Pytam więc o argumentację i przemyślenie tego przekazu dla obywateli.</u>
          <u xml:id="u-14.3" who="#ElżbietaStrekerDembińska">Druga sprawa. Czy pani profesor byłaby uprzejma odnieść się do tak zwanych spiskowych teorii dziejów, które pojawiają się zarówno w prasie obiegowej, jak i medycznej, że wirus grypy typu A/H1N1 wyszedł z laboratoriów, że inne szczepy pojawiły się w Meksyku i Stanach Zjednoczonych, a inne w Europie i prawdopodobnie same nie byłyby w stanie przejść takiej mutacji. Pytam o to, ponieważ takie pytania kierują do mnie osoby, które ulegają tego typu argumentom.</u>
          <u xml:id="u-14.4" who="#ElżbietaStrekerDembińska">Jeszcze jedno pytanie, które już bezpośrednio dotyczy materiału… Panie przewodniczący, ja to usłyszałam. Proszę jednak o trochę powagi, ponieważ te pytania, które stawiam, nie przyszły mi do głowy z niczego. Takie pytania otrzymuję od osób interesujących się tą sprawą.</u>
          <u xml:id="u-14.5" who="#ElżbietaStrekerDembińska">Proszę o wyjaśnienie. Na str. 1 podali państwo liczbę zachorowań i podejrzeń zachorowań na grypę w poszczególnych sezonach. Te dane w istotny sposób się różnią, ponieważ w latach 90. XX w. było to od ponad 2 do 3 mln, a obecnie jest dziesięciokrotnie mniej. Czy jest to wynik szczególnych sytuacji zdrowotnych, czy może zmiany systemu rejestracji lub liczenia? Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#BolesławPiecha">Proszę, pani poseł Skowrońska, a następnie pan poseł Orzechowski.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#KrystynaSkowrońska">Myślę, że dyskusja na ten temat była dość długa, ale ja chciałabym zapytać o profilaktykę. Pani poseł powiedziała o inicjatywie we Wrocławiu, a ja myślę, że już znacznie wcześniej Główny Inspektor Sanitarny i Minister Zdrowia zajęli się sprawą profilaktyki w tym zakresie. Słyszałam to podczas konferencji Krajowego Komitetu ds. Pandemii Grypy.</u>
          <u xml:id="u-16.1" who="#KrystynaSkowrońska">Chciałabym się dowiedzieć, na jakiej zasadzie próbuje się monitorować sytuację i czy informacja, która została przygotowana przez resort, dociera do szkół, a także jak służby wojewody nie tylko w strefach przygranicznych przekazują informacje o tym, co się dzieje na danym terenie. Poza tym chciałabym się dowiedzieć, ponieważ w mediach spotkałam się z informacją, że lekarze nie wiedzieli o planach awaryjnych, na ile przygotowane są na ten okres plany awaryjne. Bo ja rozumiem, że zdarza się nam grypa sezonowa, ale nie pamiętam, aby w latach 2002 i 2003 ktokolwiek w Sejmie i w Komisji Zdrowia o tym mówił. Nie wiem też, czy w Senacie, w kadencji, kiedy pani poseł była senatorem, było takie larum w sprawie grypy sezonowej, a wtedy także była wysoka zachorowalność. A ile było zgonów...? Ja to odcinam. Nie chciałabym, żebyśmy Polaków straszyli.</u>
          <u xml:id="u-16.2" who="#KrystynaSkowrońska">Pytam więc, co można zrobić w zakresie profilaktyki, jak jest monitorowana sytuacja i czy dociera pełna informacja, żebyśmy sami sobie mogli pomóc.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-17">
          <u xml:id="u-17.0" who="#BolesławPiecha">Dziękuję bardzo. Proszę, panie pośle.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-18">
          <u xml:id="u-18.0" who="#MaciejOrzechowski">Mam kilkanaście pytań, które bym skierował do naszych wybitnych specjalistów. Powstały one na kanwie różnych spotkań, zarówno w okręgu wielkopolskim, jak i w Warszawie, a dotyczą różnych tematów. Na początku chciałbym wyrazić satysfakcję przede wszystkim z tego, że państwo jako grono ekspertów wprowadzają duży spokój i rzetelnie informują. Od razu zaznaczam, że nie oczekuję odpowiedzi na wszystkie te pytania. One raczej mają być wskazaniem tematów, które pojawiają się na spotkaniach z parlamentarzystami lekarzami z Komisji Zdrowia.</u>
          <u xml:id="u-18.1" who="#MaciejOrzechowski">Już zostało wyjaśnione, że „Polski plan pandemiczny” został zaktualizowany we wrześniu 2009 r. Chciałbym się dopytać, czy kryteria dotyczące osób z grup ryzyka, które potencjalnie mogą być zaszczepione przeciwko wirusowi typu A/H1N1v różnią się od tych, które zaproponowała WHO. To pytanie powstało na kanwie tego, że NHS podaje trochę inne kryteria w Wielkiej Brytanii. Czym kierowano się w doborze tych kryteriów i jaka potencjalnie jest liczba osób w Polsce, które spełniają te kryteria? Czy przewiduje się jakąś kolejność szczepień, jeśliby ta szczepionka w taki lub inny sposób jednak weszła na rynek? Czy najpierw będą szczepione osoby z grup ryzyka? Jeśli tak, czy będą to osoby, które zajmują się czynnie ochroną zdrowia, czyli lekarze, pielęgniarki i pracownicy różnych służb, które zostały wymienione, czy też pacjenci cierpiący na różne schorzenia, takie jak na przykład niedobory odporności, pacjenci po przeszczepach? Jak to wygląda, jeśli chodzi o kolejność szczepień w pozostałych krajach, gdzie te sczepienia już się odbywają?</u>
          <u xml:id="u-18.2" who="#MaciejOrzechowski">Pani profesor, nie wiem, czy dobrze sobie przypominam, że na jednej z konferencji mówiła pani o tym, że szczepienia przeciw grypie sezonowej stymulują układ odpornościowy tak, że przebieg choroby w przypadku zakażenia wirusem typu A/H1N1v może być łagodny. Czy to jest prawda, a jeśli tak, to na jakiem mechanizmie się to opiera?</u>
          <u xml:id="u-18.3" who="#MaciejOrzechowski">Pojawiają się informacje o mutacjach tego wirusa. Czy w związku z tym szczepionki, które są obecne na rynku, przestają być adekwatne do tych nowych mutacji?</u>
          <u xml:id="u-18.4" who="#MaciejOrzechowski">Jeszcze pytanie dotyczące leków. Ze względu na nieskoordynowane leczenie na Zachodzie, jeśli chodzi o tamiflu, pojawia się odporność na ten lek. Wiemy, że jako lek drugiego rzutu wykorzystuje się czasem relenzę. Jak to wygląda obecnie?</u>
          <u xml:id="u-18.5" who="#MaciejOrzechowski">Sprawa szczepionek. Ponieważ FDA w Stanach Zjednoczonych zaleca szczepionki bezadjuwantowe, a w Europie te szczepionki są dwojakiego rodzaju, powstaje pytanie, jaka jest najlepsza. Wiemy, że Francja wprowadza właśnie swoją nową szczepionkę Panenzy, bezadjuwantową, którą Francuzi polecają dla pacjentek w ciąży.</u>
          <u xml:id="u-18.6" who="#MaciejOrzechowski">Informowali państwo, że czekacie na koniec czwartej fazy klinicznej. Czy można przyjąć, że liczba tych wyszczepień na całym świecie może powodować, że przyjmujemy, iż ta faza kliniczna dobiegła końca?</u>
          <u xml:id="u-18.7" who="#MaciejOrzechowski">Mam pytanie odnośnie do art. 37 – jeśli dobrze pamiętam – ustawy – Prawo farmaceutyczne, mówiącego o tym, że za lek dopuszczony do obrotu w Polsce odpowiada producent. Co w przypadku, gdy pojawiają się takie właśnie pandemie? Czy mamy inne drogi wprowadzania takiego preparatu? Oczywiście mamy Prawo farmaceutyczne, ale jeśli pojawi się kolejna epidemia, czy też ten art. 37 ustawy – Prawo farmaceutyczne będzie zapobiegać dystrybucji szczepionek?</u>
          <u xml:id="u-18.8" who="#MaciejOrzechowski">Kolejne pytanie dotyczy obowiązkowości szczepienia. Wiemy, że w przypadku pracowników ochrony zdrowia jest obowiązek szczepienia przeciwko wirusowemu zapaleniu wątroby typu B. Co w przypadku, kiedy nastąpi zakup rządowy lub szczepionka będzie dostępna na wolnym rynku? Czy również będzie obligatoryjność szczepień? Jak wiemy, chyba żaden z krajów na Zachodzie nie wprowadził obligatoryjności szczepienia, mimo że mówi się o tym, że koszty związane z niedoborem personelu zainfekowanego wirusem typu A/H1N1v mogą być dużo wyższe niż obowiązkowe szczepienia.</u>
          <u xml:id="u-18.9" who="#MaciejOrzechowski">Trochę uwag odnośnie do strony internetowej Głównego Inspektoratu Sanitarnego. Jest prośba i pytanie, bo są tu podane trzy działające infolinie – dwie w systemie do godziny 16.00 i jedna całodobowa. Czy to jest wystarczające? Wiem, że Wielka Brytania uruchomiła sieć tych infolinii, a potem z tego zrezygnowała. Jest kilka, czy kilkanaście infolinii działających w Wielkiej Brytanii bezpłatnie – co podkreślam – i całą dobę. To jest też kwestia liczby połączeń, jak często zainteresowani dzwonią z pytaniami.</u>
          <u xml:id="u-18.10" who="#MaciejOrzechowski">Odnośnie do strony internetowej jest prośba o bardziej czytelne zamieszczanie tych informacji i przemieszczenie informacji dotyczącej ptasiej grypy – pojawia się też tam pewna liczba ulotek. Jest też prośba o ulotkę dotyczącą grypy w systemie audio i w systemie Braila.</u>
          <u xml:id="u-18.11" who="#MaciejOrzechowski">Jest prowadzone monitorowanie na lotniskach. Ale czy jest monitorowanie na dworcach PKP, w pociągach relacji międzynarodowych oraz na granicy strefy Schengen. Kto za to monitorowanie odpowiada i czy posiada materiały?</u>
          <u xml:id="u-18.12" who="#MaciejOrzechowski">Jak powiedziała koleżanka, samorządy podejmują próby dezynfekcji środków komunikacji, środków transportu. Czy są jakieś zalecenia państwa w tym zakresie?</u>
          <u xml:id="u-18.13" who="#MaciejOrzechowski">Kolejne pytanie. Czy we Francji i na Węgrzech, gdzie opracowano własne szczepionki, sprzedaż szczepionek także odbywa się w takim systemie, jak to robią pozostałe koncerny farmaceutyczne, czy szczepionki są dostępne na wolnym rynku?</u>
          <u xml:id="u-18.14" who="#MaciejOrzechowski">To pokrótce najważniejsze pytania, które pojawiają się na spotkaniach. Jeśli chociaż na część z nich mógłbym uzyskać odpowiedź, byłbym bardzo wdzięczny.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-19">
          <u xml:id="u-19.0" who="#BolesławPiecha">Dziękuję bardzo. Myślę, że zbliżamy się do końca dyskusji, ale ja również pozwolę sobie zabrać głos i zadać kilka pytań.</u>
          <u xml:id="u-19.1" who="#BolesławPiecha">Pierwszą grupę pytań, natury politycznej, kieruję do rządu, czyli do pana ministra i do Głównego Inspektora Sanitarnego. Drugą grupę pytań kieruję do ekspertów – do epidemiologia, pana prof. Zielińskiego i do pani prof. Brydak – bo wydaje mi się, że jest pewna dezinformacja. Chciałbym uzyskać wyjaśnienie.</u>
          <u xml:id="u-19.2" who="#BolesławPiecha">Prawdą jest, że to WHO ogłosiła pandemię na świecie. Wiemy o tym. W związku z tym pierwsze pytanie kieruję do pana prof. Zielińskiego. Czy w Polsce aktualny trend i liczba zachorowań usprawiedliwiają używanie pojęcia „epidemia”. Ja słyszałem z ust ekspertów zarówno określenie „epidemia”, jak i enigmatyczne sformułowanie „wzrost zachorowań”. Gdy patrzę na tabelkę dostarczoną nam przez państwa, to widzę ewidentny wzrost zachorowań po raz pierwszy od co najmniej 10 lat. Takiego wzrostu zachorowań w tym okresie nie było od 10 lat – nie mamy szczegółowych danych dotyczących lat 1992, 1995 i 1998.</u>
          <u xml:id="u-19.3" who="#BolesławPiecha">Kolejne pytanie kieruję i do pana prof. Zielińskiego i do pani prof. Brydak. Jaki wirus jest dzisiaj odpowiedzialny za wzrost zachorowań, czy epidemię. Czy jest to wirus grypy sezonowej, czyli jakaś mieszanina wirusów, czy zaczyna przeważać wirus typu A/H1N1? Chciałbym, żeby zostały podane aktualne dane, bo ogłaszanie, że potwierdzono ponad 1200 przypadków jest wielką zmyłką, bo większość Polaków myśli, że w Polsce jest tylko 1220 przypadków zachorowania na grypę typu A/H1N1. A to nie jest prawda. Przecież ekstrapoluje się te wyniki. Zatem chciałbym wiedzieć, jaki wirus dzisiaj dominuje w tym tak zwanym wzroście zachorowań.</u>
          <u xml:id="u-19.4" who="#BolesławPiecha">Wreszcie pytanie do epidemiologa. Jakie są prognozy na grudzień styczeń, luty i marzec, do kiedy epidemia w polskich warunkach trwa?</u>
          <u xml:id="u-19.5" who="#BolesławPiecha">Jeszcze pytanie do pani profesor. Prosiłbym o odpowiedź „tak” lub „nie”. Czy gdyby była dostępna szczepionka przeciw grypie typu A/H1N1, pani profesor z równą determinacją zalecałaby szczepienia? Czy pani profesor powiedziałaby – nie, starczy tylko ta szczepionka sezonowa? Pytam, bo odnoszę wrażenie, że uratuje nas szczepionka sezonowa, a rozmowa o szczepionce przeciw świńskiej grypie jest nieporozumieniem. Pani profesor, czy pani by rekomendowała z równą żarliwością, jak to pani robi od wielu lat, sczepienie na ten rodzaj wirusa?</u>
          <u xml:id="u-19.6" who="#BolesławPiecha">Mam jeszcze uwagę do pani poseł Skowrońskiej. Tak wyszczepianie było małe, ale mieliśmy szczęście, bo były stosunkowo niskie poziomy zachorowań w ostatnich latach. I być może taka sytuacja jak w dzisiaj jest sposobem na uświadomienie sobie, że szczepienia mają charakter profilaktyczny. Możliwe, że na tej kanwie z roku na rok będzie się zwiększać liczba wyszczepień.</u>
          <u xml:id="u-19.7" who="#BolesławPiecha">I jeszcze jedno pytanie, do statystyków. Mówimy o zgonach na grypę typu A/H1N1. W Polsce stwierdzono 24, czy 25 zgonów na grypę, w przypadku których potwierdzono obecność tego wirusa. Jeżeli potwierdzono obecność wirusa w 1200 przypadkach, to jak się ma liczba osób zmarłych do liczby potwierdzonej obecności wirusa w stosunku do innych krajów. Czy my wyróżniamy się na plus, i rzeczywiście Polacy doskonale sobie radzą z grypą, nie umierają, albo śmiertelność jest mała, czy w innych krajach, gdzie panika była znacznie większa, śmiertelność w stosunku do liczby ujawnionych przypadków była zdecydowanie większa? Nie dotarłem do tych danych bo nie miałem dzisiaj na to czasu – musiałem odwiedzić Światową Organizację Zdrowia, ale wydaje mi się, że w Polsce ten współczynnik wcale nie jest mały.</u>
          <u xml:id="u-19.8" who="#BolesławPiecha">Wreszcie pytanie do polityków. Panie ministrze, jaka jest prawda o szczepionce? Czy prawdą jest, że to Komisja Europejska i rządy Komisji Europejskiej rekomendowały, tak jak WHO, że szczepionka przeciw nowej grypie nie będzie dostępna w obrocie ogólnym, w aptekach? Czy to jest prawda. Czy jako pierwsze zaleciła to WHO, a potwierdziła Komisja Europejska? Jeżeli to prawda, to czy zamiary, o których państwo tutaj piszą, że pani minister Kopacz chce wprowadzić szczepionkę do obrotu aptecznego, mają jakąkolwiek szansę powodzenia, żeby Polska na tej czerwonej plamie Europy była zieloną wyspą, gdzie szczepionka jest dostępna w aptekach? Jakie są na to szanse? Nie omamiajmy ludzi, mówmy, czy są szanse, czy też ich nie ma w dającym się przewidzieć terminie, ponieważ w związku z takim, a nie innym stanowiskiem WHO i Komisji Europejskiej, dyskusja została ucięta.</u>
          <u xml:id="u-19.9" who="#BolesławPiecha">Kolejne pytanie. Czy jest prawdą to, co podała prasa, że część szczepionki będziemy kupować w Szwecji? Czy takie rozmowy były prowadzone?</u>
          <u xml:id="u-19.10" who="#BolesławPiecha">Czy też jest prawdą, że minister Twardowski był na Węgrzech i obserwował, jak doskonała jest szczepionka węgierska, która – jak wynika z mojej wiedzy – jest zarejestrowana tylko na terenie Węgier, nie jest zarejestrowana w Unii Europejskiej, a już na pewno nie jest zarejestrowana w Polsce, i zamierza podpisać, na podstawie odpowiednich przepisów Prawa farmaceutycznego, zakup na polski rynek tej szczepionki niezarejestrowanej w Polsce i jak, w związku z tym, planuje ją dystrybuować? Zaznaczam, że jest możliwość kupienia leku niezarejestrowanego w Polsce. Jeśli tak, to jak zamierza tę szczepionkę dystrybuować – w aptekach, omijając wszystkie zalecenia WHO czy Unii Europejskiej, czy na normalnych zasadach, czyli poprzez agencje rządowe? Poza tym, czy węgierska szczepionka – jak to państwo ładnie mówią – ma zakończone badania kliniczne czwartej fazy? Przyznam, że nie słyszałem, żeby po dwóch miesiącach wprowadzenia szczepionki – przecież szczepionka jest w obrocie od dwóch miesięcy – ktokolwiek był w stanie powiedzieć coś o odległych wynikach odporności i działaniach ubocznych. Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-19.11" who="#BolesławPiecha">Proszę o odpowiedź, panie ministrze.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-20">
          <u xml:id="u-20.0" who="#AdamFronczak">Dziękuję bardzo. Panie przewodniczący, Wysoka Komisjo, dziękujemy jako zespół za pytania. Myśle, że dzięki tej dyskusji kilka spraw będziemy mogli wyjaśnić. Przede wszystkim myślałem, że lepiej, aby do państwa przychodził minister spokojny i mówiący tak, jak ja to robię, niż minister histeryczny, który będzie rozemocjonowany i tak przerażony sytuacją, że nie będzie wiedział, co mówi. A był przecież zarzut ze strony jednej z pań posłanek, że mówię spokojnie…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-21">
          <u xml:id="u-21.0" who="#BolesławPiecha">Zostawmy to, panie ministrze.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-22">
          <u xml:id="u-22.0" who="#AdamFronczak">To jest sprawa istotna, ponieważ jestem lekarzem i całe życie uczono mnie, że tylko lekarz, który myśli, jest spokojny i rzeczowy, jest w stanie pomóc pacjentowi, natomiast nie jest w stanie pomóc histeryk.</u>
          <u xml:id="u-22.1" who="#AdamFronczak">Nie pytam państwa o chusteczki, czy je macie, ale powinienem zapytać, kto się zaszczepił. Oczywiście tego nie robię – to może zrobić pan przewodniczący na zamkniętym posiedzeniu, bo mogłaby to być dla państwa ciekawa statystyka. Ja o to nie pytam, tylko zwracam na to uwagę.</u>
          <u xml:id="u-22.2" who="#AdamFronczak">Przepraszam, ale ja nikomu nie przeszkadzałem. Pozwolą państwo, że skonkluduję i postaram się opowiedzieć na te bardzo ważne pytania. Zacząłem z nieco innej półki. Ad rem.</u>
          <u xml:id="u-22.3" who="#AdamFronczak">Szansa na zaszczepienie powinna być. Dziękuję pierwszemu panu posłowi, kory mówił na ten temat. Ja się z panem zgadzam. My cały czas o tym mówimy.</u>
          <u xml:id="u-22.4" who="#AdamFronczak">Szansą na zaszczepienie jest to, że jest szczepionka na terenie kraju. Powstaje jednak pytanie, jak ta szczepionka ma wejść do kraju, w którym Minister Zdrowia jest powołany po to, żeby dbać o bezpieczeństwo zdrowotne obywateli. Otóż w świecie obowiązuje przede wszystkim zasada, że podmiot produkujący i tak zwany podmiot odpowiedzialny, czy rejestruje lek czy szczepionkę, to wprowadzając ją do danego kraju, na dany obszar, bierze na siebie pełną odpowiedzialność. W związku z tym chcę państwu powiedzieć, że art. 37, o którym wspominał pan poseł Orzechowski, mówi, że uzyskanie pozwolenia oraz wyznaczenie przez podmiot odpowiedzialny przedstawiciela podmiotu odpowiedzialnego nie zwalnia tegoż podmiotu od odpowiedzialności karnej lub cywilnej ze stosowania produktu leczniczego, w tym na mocy przepisów dotyczących odpowiedzialności za produkt. Dalej jest mowa o warunkach tego funkcjonowania.</u>
          <u xml:id="u-22.5" who="#AdamFronczak">Ja nie chcę dyskutować o tym, co jest w Europie. Ja jestem powołany przez premiera rządu do działań na terenie Rzeczypospolitej Polskiej. Nie komentuję działań innych rządów – nie pracuję w Ministerstwie Spraw Zagranicznych.</u>
          <u xml:id="u-22.6" who="#AdamFronczak">Chcę państwu powiedzieć, jeśli chodzi o taki tryb wprowadzenia, że niech w takim razie firma wprowadzi, dystrybuuje szczepionkę i bierze za nią odpowiedzialność. Weźmy jednak pod uwagę inną sytuację. Padło pytanie o WHO i Komisję Europejską. Tak, Komisja Europejska zaleciła, żeby to rządy kupowały szczepionkę. Takie było zaleceni Komisji, ale nikt nie powiedział, jak są skonstruowane umowy. Jest pewna zmowa – tak to trzeba nazwać – jeśli chodzi o rodzaj przygotowanych umów. Nie jestem uprawniony do ujawniania treści tych proponowanych umów, ale umowy te mówią jednoznacznie o tym, że to rząd, który kupuje szczepionkę, przenosi na siebie odpowiedzialność za skutki powikłań i objawy niepożądane, które wystąpią. Nie chcę rozwijać tematu objawów niepożądanych, bo od początku listopada mieliśmy do czynienia z informacjami – oczywiście kłamliwymi – które rozprzestrzeniały się w mediach na temat moich wypowiedzi. Natomiast informuję państwa o tym, że jeżeli Minister Zdrowia, czyli, mówiąc krótko, rząd, dokonał takiego zakupu i przejął odpowiedzialność i wystąpiłyby pierwsze objawy niepożądane po tym leku, to część osób, które teraz atakują rząd za to, że nie ma szczepionki, będą atakować pytając – dlaczego wydaliście publiczne pieniądze i występują objawy niepożądane?</u>
          <u xml:id="u-22.7" who="#AdamFronczak">Tu wracamy do kwestii badań pierwsze i czwartej fazy. Chcę państwa poinformować, bo padło tutaj stwierdzenie, które mi się podoba, o zaufaniu do ekspertów i braku zaufania do innych osób, że ja nie jestem posłem – jestem lekarzem. Mam kilka specjalności, a między innymi z farmakologii klinicznej. I jedno z pytań na egzaminie, który zdawałem nie tak dawno – jeszcze pamięć mnie nie zawodzi – dotyczyło badań klinicznych od pierwszej do czwartej fazy. Odpowiadam, że to, co zrobiły niektóre firmy nie uprawnia nas do stwierdzenia, że czwarta faza jest zakończona. Te firmy informowały nas – bo to ja rozpoczynałem negocjacje z firmami – że badania czwartej fazy zakończą się w lutym i kwietniu dla odpowiednich grup – dzieci i kobiet ciężarnych. W związku z tym te badania nie są zakończone.</u>
          <u xml:id="u-22.8" who="#AdamFronczak">Oczywiście są szczepionki, które – jak pan poseł powiedział – są w tej chwili rejestrowane. Jedna firma zarejestrowała szczepionkę we Francji, a druga na Węgrzech – jest to węgierska firma, która produkuje szczepionkę. Te firmy mają pełne prawo zarejestrować szczepionkę w Polsce – zarówno firma węgierska, jak i francuska. Może to być skrócona procedura rejestracji. A w momencie, kiedy firma szczepionkę rejestruje, znajduje się w wolnym obrocie i jest odpowiedzialność podmiotu, który szczepionkę wyprodukował i zarejestrował. Dlatego zgadzam się z tym stwierdzeniem – ja chcę mieć prawo wyboru. Ja, również jako Adam Fronczak, chcę mieć takie prawo. A nie ma takiego prawa, ponieważ firmy żądają od nas odpowiedzialności.</u>
          <u xml:id="u-22.9" who="#AdamFronczak">Proszę państwa, ja nie znam tak ekskluzywnych kontraktów w innych obszarach, poza farmacją – mówiąc ogólnie. Zakup interwencyjny, to jest coś innego. Bo jeśli ja kupuję samochód, to dostaję gwarancję i jeszcze rękojmię, i to czasami bardzo długą. A w tym przypadku jest tak, jakbym kupił za bardzo duże pieniądze fajny samochód, a potem sprzedawca by mi powiedział – pan już podpisał umowę, panu dziękujemy. Do widzenia. Wynocha z salonu. To jest właśnie to. A przecież w cywilizowanym świecie istnieje pojęcie odpowiedzialności. Nie może być odpowiedzialności tego, kto nie produkował, nie miał na to wpływu, a tylko dlatego, że kupił, aby podać to swoim obywatelom, bierze za to odpowiedzialność. Przekonają się państwo, ile już jest w Europie spraw prokuratorskich, sprawdzania w związku ze szczepionką. Tak więc to, co mówiłem na początku listopada, niestety, sprawdza się. I w związku z tym odpowiedzialność za to ponoszą tamte rządy. Jest to świetna sytuacja – firma jest beneficjentem netto kontraktu. Słyszę tutaj uwagę, że nie udźwignęłaby ciężaru, bo może za dużo będzie tych spraw.</u>
          <u xml:id="u-22.10" who="#AdamFronczak">Przechodzę do innych kwestii. W ostatnim roku w Polsce wyszczepialność przeciw grypie sezonowej wynosiła 5,2%. Negocjując z firmami na początku uprzedzałem, że będzie zwiększone zapotrzebowanie na szczepionkę sezonową, natomiast odpowiedzi z niektórych firm brzmiały w ten sposób – Polska nie jest dla nas rynkiem istotnym, ponieważ w zeszłym roku firma wycofała 300 tys. dawek z tego rynku, spodziewała się wyższej wyszczepialności, przeliczyła się, nie planujemy więc dużych dostaw szczepionki sezonowej. Mówię – nie rozumiem, dlaczego państwo nie planują, skoro mamy ogłoszoną pandemię, wiemy, co się dzieje i co się może dziać za chwilę, będzie o tym głośno w mediach – to były jeszcze sierpniowe rozmowy – zainteresowanie będzie duże i uważamy w Ministerstwie Zdrowia, że wszczepialność zdecydowanie się zwiększy. Okazuje się, że to firmy decydują, ile leku na nasz rynek przeznaczą. W pierwszej fazie przeznaczyły chyba 2,5 mln, a na dzisiaj chyba 3 mln dawek zostało wyszczepionych. Są szczepionki w zoz-ach, gabinetach lekarzy rodzinnych – jeszcze nie wszyscy wszczepili się w tej populacji. Szczepionki zostały zakupione przez tych, którzy zaszczepiają i są też w aptekach, oczywiście nie we wszystkich. Jak państwu powiedziałem wcześniej, są przejściowe trudności w dostawach, ale widząc, jaka jest sytuacja i że wszczepialność w Polsce zwiększyła się w ostatnim roku, firmy sprowadzają szczepionkę z innych rynków, nawet w innych opakowaniach, ale otrzymują zgodę na to, żeby szczepionka do nas trafiła i obywatel miał prawo wyboru. Myślę więc, że te sprawy, które starałem się państwu wytłumaczyć, pokazują genezę naszej decyzji, to, dlaczego myślimy w taki sposób. Nic nie stoi na przeszkodzie, żeby jutro jakaś firma – nieważne, która, bo ja już nie chcę wymieniać nazw ani krajów – powiedziała, że chce zarejestrować u nas szczepionkę. Proszę bardzo. Prezes Urzędu Rejestracji Produktów Leczniczych, Wyrobów Medycznych i Produktów Biobójczych jest o tym powiadomiony, wie, co ma zrobić w takim przypadku, oczywiście także odpowiedzialny sektor w Ministerstwie Zdrowia. W tym momencie, jeżeli rejestruję, wprowadzam na rynek, to i biorę za to odpowiedzialność. Taka jest sytuacja.</u>
          <u xml:id="u-22.11" who="#AdamFronczak">A jeśli chodzi o kwestię zakupów rządowych, to powiem, że my zaproponowaliśmy zmianę zapisów umowy. Jedna z firm dała nam nawet taką możliwość, żebyśmy to my zaproponowali umowę. My zaproponowaliśmy umowę i wciąż czekamy na odpowiedź. Chcę państwa poinformować, że firmy nie udzielają nam odpowiedzi na postawione pytania. Pewne deklaracje ustne padły, ale do dzisiaj nie ma deklaracji na piśmie. I dlatego jesteśmy w takiej, a nie innej sytuacji. Skoro mówiono tu o finansach, potwierdzam, że to nie jest kwestia finansów. To jest przede wszystkim kwestia bezpieczeństwa.</u>
          <u xml:id="u-22.12" who="#AdamFronczak">Nie zgadzam się ze stwierdzeniem, które tutaj padło, że rząd mówi, że się nic nie dzieje. To nie jest prawda. Rząd cały czas na bieżąco nie tylko sprawę monitoruje, ale i mówi, co się dzieje. Odpowiednie agendy rządowe prowadzą szeroką kampanię w tym zakresie. Tak więc to jest nieprawda. Natomiast przypominam, że mówiłem o łóżkach intensywnej terapii i respiratorach. Nie odnosiłem się do sprawy łóżek per saldo we wszystkich szpitalach w Polsce. Tak to wygląda.</u>
          <u xml:id="u-22.13" who="#AdamFronczak">Jeśli chodzi o to, że pan poseł jest indagowany przez jakiegoś znajomego ze szpitala, żeby załatwić tamiflu, to tylko świadczy o tym, że dyrektor tego szpitala, czy osoba, która dzwoni, wykorzystuje tę znajomość – nie wiem, dlaczego – żeby zdobyć tamiflu. Trzeba było po prostu ściągnąć lek z hurtowni. Przecież o tym mówiliśmy, informowaliśmy szpitale i wojewodowie są poinformowani, że jest taka sytuacja, a nawet firmy dają w komis po kilka opakowań, nie trzeba za to płacić. Można to mieć na wyciągnięcie ręki, żeby natychmiast użyć. Ja bym z tego wyciągnął konsekwencje. I pan, jako poseł, pewnie zareaguje i powiadomi wojewodę czy marszałka, że ten szpital nie zabezpiecza potrzeb zdrowotnych obywateli, a tak naprawdę ściąga na nich zagrożenie życia.</u>
          <u xml:id="u-22.14" who="#AdamFronczak">Powiem państwu, że panuje dziwna inercja, bo w momencie, kiedy zaczęliśmy mówić o pierwszych przypadkach, zwiększonej liczbie zachorowań – kilka miesięcy temu – to lekarze wypowiadali się w mediach – jest mi trudno to powiedzieć, ale muszę to zrobić – że nie dostali instrukcji, jak leczyć grypę. No to jeżeli nie dostali instrukcji jak leczyć grypę, to może trzeba im cofnąć dyplom i rozpocząć na nowo proces edukacji przeddyplomowej i podyplomowej i wtedy już będą wiedzieć, jak leczyć grypę. Mówią – my nic nie możemy robić, bo nie wiemy jak leczyć grypę. To a propos zarzutów, że nie ma instrukcji ani innych działań. Wszystko jest, proszę państwa, tylko nie każdy do tego sięga, nie każdy się tym interesuje. Najłatwiej jest powiedzieć – ja nie wiem. I to jest medialne, bo „wiem” nie jest medialne. W związku z tym przebija się do naszych rodaków taka właśnie informacja. A dlaczego lekarze tego nie wie? Bo Minister Zdrowia nie poinformował. Proszę państwa, to jest jakaś paranoja – tak to trzeba nazwać – a nie normalna działalność systemu. Tak to wygląda.</u>
          <u xml:id="u-22.15" who="#AdamFronczak">Kolejna sprawa – lekarze, pielęgniarki i laboranci a grupy zaszczepienia. Oczywiście te grupy są wymienione w naszych rekomendacjach i służba zdrowia jest na pierwszym miejscu w grupach wyłonionych jako grupy ryzyka. Chcę jednak państwu powiedzieć – może uznają państwo, że to jest bezwartościowa informacja – ale w szpitalu, w którym pracowałem kilka lat, dyrektor, którego poprosiłem, przeprowadził ankietę. Zadałem pytanie, czy chociaż raz w ciągu ostatnich 10 lat zaszczepiłeś się na grypę sezonową. Czy wiedzą państwo, jaka była odpowiedź? 90% pytanych nie zaszczepiło się w ciągu ostatnich 10 lat. Pozostawiam ten temat do dyskusji.</u>
          <u xml:id="u-22.16" who="#AdamFronczak">Myślę, że wyczerpałem odpowiedzi na pytania kierowane do mnie. Powiem jeszcze, że pan minister Twardowski był na Węgrzech i rozmawiał – potwierdzam, panie pośle. Szwecja nie chce nam nic sprzedać…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-23">
          <u xml:id="u-23.0" who="#BolesławPiecha">Ale były takie rozmowy?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-24">
          <u xml:id="u-24.0" who="#AdamFronczak">Nie było takich rozmów wprost…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-25">
          <u xml:id="u-25.0" who="#BolesławPiecha">Czyli prasa kłamie…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-26">
          <u xml:id="u-26.0" who="#AdamFronczak">Wielokrotnie…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-27">
          <u xml:id="u-27.0" who="#BolesławPiecha">Rozumiem, prasa kłamie…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-28">
          <u xml:id="u-28.0" who="#AdamFronczak">Ja tego nie powiedziałem. To pan powiedział „kłamie”. Może ma niewłaściwe informacje. Nie prowokujmy takich stwierdzeń. Te sprawy, o których dyskutujemy, są trudne. My nagle w Polsce zaczęliśmy debatować nad sprawą etiologii grypy, typów, szczepów itd., a to jest wiedza wielce specjalistyczna, ekspercka jak i lekarska, i oto okazuje się, że wszyscy w Polsce – jak zwykle – znają się na grypie. Po prostu 40 mln Polaków wie, o co chodzi w tej sprawie. Tak więc, niestety, mogą się pojawiać informacje niewłaściwe – tak to nazwę – niedoczytane, nieprzeanalizowane, niedokończone.</u>
          <u xml:id="u-28.1" who="#AdamFronczak">Poprosiłbym pana przewodniczącego o dopuszczenie do głosu pana ministra Wojtyłę, a potem panią prof. Brydak i pana prof. Zielińskiego, ponieważ zadane pytania w dużej części były kierowane właśnie do nich. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-29">
          <u xml:id="u-29.0" who="#BolesławPiecha">Panie ministrze, proszę uprzejmie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-30">
          <u xml:id="u-30.0" who="#AndrzejWojtyła">Dziękuję bardzo, panie przewodniczący. Chciałbym podziękować za pytania, które były kierowane do Głównego Inspektora Sanitarnego. Przede wszystkim chciałbym odpowiedzieć pani przewodniczącej na pytanie, jaka populacja została zaszczepiona w tych krajach, gdzie szczepienia rozpoczęto wcześniej.</u>
          <u xml:id="u-30.1" who="#AndrzejWojtyła">Odpowiem, że jako Główny Inspektor Sanitarny mam bezpośredni kontakt z moim odpowiednikiem w Anglii. Rozmawiałem z nim tydzień temu. Do tej chwili zaszczepiło się około 15% społeczeństwa. Ma on nadzieję, że ten procent zwiększy się do 20–25%, ponieważ jest tam prowadzona bardzo szeroka akcja edukacyjna zachęcająca do szczepień. W Niemczech zaszczepiło się 15–17% społeczeństwa. Być może uzyskają 20%. W Stanach Zjednoczonych zaszczepiono 43 mln obywateli na populację liczącą 310 mln.</u>
          <u xml:id="u-30.2" who="#AndrzejWojtyła">Z punktu widzenia Głównego Inspektora Sanitarnego, który odpowiada za zdrowie publiczne, czyli za odporność populacyjną, taka ilość zaszczepionych nie przyniesie tej odporności, a więc nie przeniesie tych mieszkańców, którzy nie są uodpornieni do grupy tych, którzy są uodpornieni, bo żeby doszło do odporności zbiorowej trzeba by zaszczepić – potwierdzi to pan prof. Zieliński – 70% populacji, a więc w naszym przypadku ponad 26 mln obywateli.</u>
          <u xml:id="u-30.3" who="#AndrzejWojtyła">Z doświadczeń krajów, które chciały to osiągnąć, wynika, że jest to operacja nierealna. W związku z tym Główny Inspektor Sanitarny i cała Inspekcja Sanitarna, opierając się na regułach epidemiologicznych, działa w sposób następujący. Dążymy do tego, aby zmniejszyć tak zwany wskaźnik zaraźliwości, czyli podstawową liczbę odtwarzania, która jest zależna od liczby kontaktów osoby chorej z osobami zdrowymi oraz od prawdopodobieństwa przeniesienia zakażenia na osobę zdrową z osoby chorej.</u>
          <u xml:id="u-30.4" who="#AndrzejWojtyła">Dlatego też, po pierwsze, zalecamy – mówimy to w mediach, a także poprzez ulotki i plakaty rozsyłane do szkół, zakładów pracy i do obywateli – aby, jeżeli ktoś jest chory pozostał w domu, nie chodził do szkoły czy do pracy i nie zagrażał innym osobom z nim przebywającym.</u>
          <u xml:id="u-30.5" who="#AndrzejWojtyła">Po drugie, zmierzamy do tego, żeby zmniejszyć prawdopodobieństwo przekazania zakażenia na drugą osobę. Jak wiemy, są bezpośrednie drogi zakażenia – całowanie, obejmowani, witanie się. I dlatego, panie pośle, ja mówię o myciu rąk. To nie jest śmieszne. Ze Sławoja-Składkowskiego przed wojną też się śmiali, ale to dzięki niemu w 1920 r. wygrano wojnę z bolszewikami. Ja się wcale nie gniewam, panie pośle, ale niech pan spojrzy na stronę internetową CDC. Ponieważ dzieci nie mają czasu, żeby im uzmysłowić, ile trwa 15–20 sekund, na tej stronie mówi się, że trzeba dwukrotnie zaśpiewać „happy birthday”. U nas 18–20 sekund trwa zaśpiewanie „wlazł kotek na płotek”. Ja się tego nie wstydzę, ponieważ tak robią inne instytucje, na przykład Centrum Kontroli Chorób w Atlancie, które ma 120-letnia tradycję.</u>
          <u xml:id="u-30.6" who="#AndrzejWojtyła">Po trzecie, grypa przenosi się drogą powietrzną kropelkową. Dlatego, aby te drogi pośrednie zablokować, trzeba przestrzegać higieny kaszlu, kataru, czyli wycierać nos i myć ręce. I to też nie jest śmieszne. Proszę państwa, nieprawidłowe mycie rąk powoduje – takie badania były prowadzone w Anglii – że 30% osób korzystających z ubikacji i myjących nieprawidłowo ręce, ma bakterie kałowe na swoich dłoniach, a ma je też 60% tych, którzy nie myją rąk. Jest to więc sprawa bardzo ważna i z punktu zdrowia publicznego naprawdę istotna. Mogą to potwierdzić eksperci.</u>
          <u xml:id="u-30.7" who="#AndrzejWojtyła">My takie rzeczy robimy, bo są to najbardziej skuteczne i najprostsze metody walki z rozprzestrzenianie się tej choroby. Obecnie jesteśmy w okresie hamowania rozprzestrzeniania się tej choroby. Do 1 listopada była faza identyfikacji i izolacji wirusa…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-31">
          <u xml:id="u-31.0" who="#BolesławPiecha">Proszę o spokój, bo pan minister jest niesłyszalny.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-32">
          <u xml:id="u-32.0" who="#AndrzejWojtyła">My w Polsce mniej więcej o dwa miesiące przesunęliśmy termin rozprzestrzeniania się wirusa w populacji. W Anglii rozprzestrzenianie się wirusa w populacji nastąpiło już w sierpniu. Oczywiście sprzyja temu pogoda – u nas było trochę cieplej. Tam mają lotnisko Heathrow – u nas tego nie ma. Mój angielski odpowiednik zwrócił się do mnie, żeby wspólnie napisać pracę i opublikować, ponieważ chcą porównać nasze doświadczenia ze swoimi. Uważam więc, że za granicą dostrzeli to, co robiliśmy.</u>
          <u xml:id="u-32.1" who="#AndrzejWojtyła">Pani poseł Streker-Dembińska pytała o dane zawarte w sprawozdaniu. Powiem, że grypa, jak większość chorób zakaźnych, ma charakter cykliczny, na przykład, różyczka – 7 lat, grypa średnio 3 lata. Ostatni wzrost zachorowań przypadał na sezon 2003 r., kiedy mieliśmy 1,5 mln zachorowań. Potem było 270 tys., 340 tys. potem 230 tys. a w ostatnim roku prawie 550 tys. zachorowań. Liczyliśmy się z tym, że skoro grypa ma charakter cykliczny, będzie musiało dojść do wzrostu zachorowań. Ostatni szczyt zachorowań – jak już powiedziałem –wystąpił w 2003 r. Jak podaliśmy, w sezonie 1992/1993 było 2 mln 600 tys. zachorowań, w sezonie 1995/1996 – ponad 3 mln, w sezonie 1998/1999 – 2 mln 300 tys., w 2003 r. 1,5 mln i wreszcie, jeśli ma to charakter cykliczny, musi dojść do wzrostu zachorowań. I to właśnie jest rok obecny.</u>
          <u xml:id="u-32.2" who="#AndrzejWojtyła">Pani poseł Krystyna Skowrońska pytała o naszą działalność edukacyjną. Powiem, że tylko w ostatnim czasie skierowano do społeczeństwa 4,5 mln ulotek. W każdym województwie wydrukowano 100 tys. plakatów dostosowanych do specyfiki województwa, a nie na cały kraj.</u>
          <u xml:id="u-32.3" who="#AndrzejWojtyła">Pan poseł Orzechowski mówił o naszej stronie internetowej. Zgadzam się z tym. Chcemy tę stronę unowocześnić. My wiemy, gdzie te informacje się znajdują i wiemy, gdzie ich szukać, wydaje się to nam dobre, ale rzeczywiście otrzymałem informacje także od wojewódzkich inspektorów, że powinniśmy to umieścić w jednym miejscu i już dzisiaj zaczęliśmy to robić.</u>
          <u xml:id="u-32.4" who="#AndrzejWojtyła">Jeżeli chodzi o video, myślimy o tym. Najlepsze spoty video mają Szkoci – były pokazywane w jednym z programów. Zwróciliśmy się do mojego odpowiednika w Szkocji, aby…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-33">
          <u xml:id="u-33.0" who="#MaciejOrzechowski">Panie ministrze, nie pytałem o video. Chodziło o to, że NHS robił audio-ulotkę, czyli informację, którą można odsłuchać, dla osób niewidomych, a także ulotki o dużej czcionce dla osób niedowidzących i ulotki w systemie Braila.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-34">
          <u xml:id="u-34.0" who="#AndrzejWojtyła">Dziękuję bardzo. Również o tym pomyślimy. Prawdopodobnie otrzymamy zgodę i video także będziemy mogli przygotować. Zwróciłem się pismem do prezesa radia i telewizji publicznej, aby w związku z misją zapisaną w ustawie o radiofonii i telewizji, ażeby mogła być nadana w telewizji. Myślę, że tym razem zostanę zrozumiany, bo już dwukrotnie do prezesa radia i telewizji – raz w przypadków meningokoków, a drugi raz w przypadku programu „Trzymaj formę” – i za każdym razem otrzymałem odmowę z sugestią, że taka instytucja, jak moja, powinna za takie emisje zapłacić. W tej chwili czekamy na odpowiedź.</u>
          <u xml:id="u-34.1" who="#AndrzejWojtyła">Zostały również rozesłane pisma do biskupów diecezjalnych. Zbliża się sezon opłatkowy, w którym mogą wystąpić ryzykowne zachowania sprzyjające przenoszeniu wirusa z osoby chorej na zdrową. Mam nadzieję, że przed okresem Bożego Narodzenia zostaną odczytane przez proboszczów w parafiach.</u>
          <u xml:id="u-34.2" who="#AndrzejWojtyła">Wysyp, czyli wzrost zachorowań nastąpił po Dniu Wszystkich Świętych, kiedy ludzie spotykali się, witali, całowali. Obawiam się, że jeżeli nie będziemy przestrzegali społeczeństwa i edukowali go, to spotkania opłatkowe doprowadzą do podobnej sytuacji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-35">
          <u xml:id="u-35.0" who="#BolesławPiecha">Proszę o spokój, bo posiedzenie będzie trwać zbyt długo. Proszę kontynuować, panie ministrze.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-36">
          <u xml:id="u-36.0" who="#AndrzejWojtyła">Chciałbym poinformować, że z Głównym Inspektoratem Sanitarnym i Ministerstwem Zdrowia współpracuje na bieżąco Narodowy Instytut Zdrowia Publicznego – Państwowy Zakład Higieny, którego eksperci służą nam opiniami, ekspertyzami, a my jako urzędnicy wykorzystujemy te informacje. Korzystamy również z opinii i rad Krajowego Komitetu ds. Pandemii Grypy, krajowych konsultantów z zakresu chorób zakaźnych i epidemiologii oraz pani prof. Brydak. W Narodowym Instytucie Zdrowia Publicznego – Państwowym Zakładzie Higieny znajduje się również Krajowy Punkt Kontaktowy ds. Międzynarodowych Przepisów Zdrowotnych, gdzie wpływają wszystkie informacje zarówno z kraju, jak i z ECDC, Światowej Organizacji Zdrowia oraz Komisji Europejskiej, dotyczące grypy.</u>
          <u xml:id="u-36.1" who="#AndrzejWojtyła">Jeśli chodzi o infolinię, ona jest obsługiwana przez pracowników Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego i Głównego Inspektoratu Sanitarnego. Mamy również 16 telefonów alarmowych – w każdym województwie – gdzie też można dzwonić, czynnych przez 24 godziny. Panie pośle, nie miałem sygnałów o trudnościach z dodzwonieniem się i uzyskaniem informacji, a dzwonili pod te numery dziennikarze TVN24, POLSAT-u, Radia ZET…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-37">
          <u xml:id="u-37.0" who="#MaciejOrzechowski">To nie były zastrzeżenia, że nie można się dodzwonić. Chodzi o to, że na stronie Głównego Inspektoratu Sanitarnego są podane dwa numery telefonów, które są czynne od godziny 9.00 do godziny 16.00, a jeden, który jest czynny całodobowo. Pytałem więc, po pierwsze, czy to wystarczy na naszą populację i czy te telefony są bezpłatne, bo infolinie powinny działać na zasadzie bezpłatności.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-38">
          <u xml:id="u-38.0" who="#BolesławPiecha">Dziękuję, panie pośle, ale sądzę, że dobrze by było nie prowadzić dyskusji. Proszę, panie ministrze.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-39">
          <u xml:id="u-39.0" who="#AndrzejWojtyła">Jeszcze zakończę. Wydaje się to nam wystarczające, bo to nie wszystko mieć telefon, trzeba tam jeszcze posadzić eksperta, człowieka, który się na tym zna i będzie prawidłowo informować tych, którzy dzwonią. Dlatego, dopóki nie mamy sygnałów, że tam nie można się dodzwonić, wydaje się nam, że to jest wystarczające.</u>
          <u xml:id="u-39.1" who="#AndrzejWojtyła">Tyle z mojej strony, przewodniczący. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-40">
          <u xml:id="u-40.0" who="#BolesławPiecha">Dziękuję bardzo. Bez odpowiedzi zostały jeszcze pytania skierowane do pani profesor i do pana profesora. Poproszę najpierw pana profesora, który będzie mówić ogólnie, a potem panią profesor, która poda nam bardzo istotne szczegóły.</u>
          <u xml:id="u-40.1" who="#BolesławPiecha">Panie profesorze, jest epidemia, czy jej nie ma?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-41">
          <u xml:id="u-41.0" who="#AndrzejZieliński">Szczerze mówiąc, panie ministrze, jestem tutaj wobec grona, które uchwaliło ustawę o chorobach zakaźnych z 5 grudnia 2008 r., w której jest definicja epidemii i definicja stanu epidemicznego. Zamieszanie w tej sprawie wynikło z tego, że powiedziałem to głośno wtedy, kiedy był wzrost zachorowań na chorobę, która nie występowała wcześniej poza stan, który występował przedtem, czyli zgodnie z definicją, a większość dziennikarzy zrozumiała to nie jako pkt 13, tylko jako pkt 22, czyli ogłoszenie stanu epidemicznego. Zrobiło się z tego ogromne zamieszanie, bo jak państwo, którzy uchwalali ten dokument doskonale wiedzą, ogłoszenie stanu epidemicznego jest decyzją administracyjną o bardzo poważnych konsekwencjach. Po tym zamieszaniu przestałem używać tego określenia i przestałem się wypowiadać w mediach, żeby nie wprowadzać dalszego zamieszania, natomiast nie mam żadnych wątpliwości i nigdy nie odwołałem tego, że w listopadzie 2009 r. mamy do czynienia z epidemią grypy i zachorowań grypopodobnych i najprawdopodobniej w dużym odsetku jest ona spowodowana grypą A/H1N1v, o czym przekonuje nas rozkład wiekowy osób zakażonych. Jest to bowiem grypa, podobnie jak w innych krajach, gdzie występuje jako dominujący patogen, która dotyczy głównie osób młodych. W okresie od ostatniego tygodnia października do ostatniego tygodnia listopada w całej populacji zapadalność wzrosła 14,2 razy, a w grupie osób od 5 o 14 roku życia zapadalność wzrosła 20,35 razy.</u>
          <u xml:id="u-41.1" who="#AndrzejZieliński">Czy to jest odpowiedź na pytanie pana ministra?</u>
          <u xml:id="u-41.2" who="#AndrzejZieliński">Oczywiście, bardzo precyzyjne.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-42">
          <u xml:id="u-42.0" who="#AndrzejZieliński">Natomiast zdaję sobie sprawę z tego, że powstała panika. Rzeczywiście była to niefortunna wypowiedź, którą redaktorka „Rzeczpospolitej” opublikowała wprost, nie dając tego rozgraniczenia. Zatem strach, kory powstał, niewątpliwie był zawiniony przeze mnie bo powinienem to lepiej wyjaśnić.</u>
          <u xml:id="u-42.1" who="#AndrzejZieliński">Pani profesor, pan prof. Zieliński już wspomniał o etiologii, ale proszę nam powiedzieć, z jakim koktajlem wirusowym mamy dzisiaj do czynienia. Czy da się go w jakiś sposób wyfrakcjonować i stwierdzić, który i za co jest odpowiedzialny? Proszę też odnieść się do kwestii szczepienia. Proszę bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-43">
          <u xml:id="u-43.0" who="#LidiaBrydak">Panie przewodniczący, szanowni państwo, dziękuję za dopuszczenie mnie do głosu.</u>
          <u xml:id="u-43.1" who="#LidiaBrydak">Pozwolę sobie jednak w pierwszej turze odpowiedzieć panu posłowi Soplińskiemu.</u>
          <u xml:id="u-43.2" who="#LidiaBrydak">Wyszczepialność w ostatnim sezonie wyniosła 5,2% w całej populacji…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-44">
          <u xml:id="u-44.0" who="#BolesławPiecha">Proszę państwa, bardo proszę o ciszę. To są ważne informacje i sami o nie prosiliśmy, więc dobrze by było, żebyśmy przynajmniej wiedzieli, o czym się rozmawia.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-45">
          <u xml:id="u-45.0" who="#LidiaBrydak">Natomiast może powinnam zacząć od czegoś innego, a mianowicie, że ubolewam nad faktem, że dzisiaj grypa stała się tematem medialnym, ponieważ odkąd objęłam funkcję kierownika Krajowego Ośrodka ds. Grypy wielokrotnie walczyłam zarówno o wzrost wyszczepialności we wszystkich grupach wiekowych, jak i o raportowanie. I konia z rzędem temu, kto udowodni mi, że nie było żadnych kłopotów. Proszę państwa, bardzo trudno było wydobyć informacje od lekarzy, chociażby odnośnie do pobierania materiału, żeby stwierdzić, z jakim patogenem mamy do czynienia. My robiliśmy to poprzez układy koleżeńskie.</u>
          <u xml:id="u-45.1" who="#LidiaBrydak">Ale wracając do szczepień, powiem – to są dane ECDC, nie moje, znajdą je państwo na stronie internetowej – że w Polsce wyszczepialność lekarzy była na najniższym poziomie wśród analizowanych krajów i wyniosła tylko 4,6%, a jeżeli chodzi o grup podwyższonego ryzyka, o którą wszyscy się troszczymy, to wszczepialność w tej grupie, według informacji ECDC, stanowiła 11,1%.</u>
          <u xml:id="u-45.2" who="#LidiaBrydak">W niektórych województwach marszałkowie województw zorganizowali szczepienia dla osób po 64 roku życia. I co się okazało? W Polsce spośród osób powyżej 64 roku życia – przy czym szczepionka była darmowa – zaszczepiło się tylko 13,4%.</u>
          <u xml:id="u-45.3" who="#LidiaBrydak">Pan minister zapytał mnie, jaka jest etiologia tego wirusa. Pozwolę sobie zatem zauważyć, że to nie jest wirus z 1918 r., tak zwanej hiszpanki, bo my to bardzo często mylimy. Muszę podziękować panu ministrowi Fronczakowi, że określa pandemię prawidłowo, bo to jest wirus A/H1N1v. To nie jest wirus A/H1N1, który krąży w różnych postaciach od 1918 r. Obecna etiologia tego wirusa, szanowni państwo, jest taka, że jest to poczwórny reasortant, co oznacza, że zawiera fragment ludzkiego wirusa H3N2, H5N1, jak również świńskiego i ten potrójny reasortant stworzył reasortację, w którą wchodzą cztery wirusy świńskiej grypy euroazjatyckiej. Mówienie więc, że krąży wirus A/H1N1 jest grubym nieporozumieniem.</u>
          <u xml:id="u-45.4" who="#LidiaBrydak">Pan minister pytał jeszcze, jak faktycznie wygląda sprawa. Mamy dane na podstawie Systemu Sentinel, w którym uczestniczy około 1000 lekarzy. Są to dane raportowane w czterech grupach, zgodnie z zaleceniami Światowej Organizacji Zdrowia, od 0 do 4 lat, od 5 do 14 lat, od 15 do 64 lat i powyżej 64 lat. I dziwi mnie fakt – mamy te dane – że w grupie od 5 do 14 roku życia i od 15 do 64 roku życia jest zwiększona zachorowalność. Ale jeśli wezmą państwo Biuletyn Informacyjny Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego, to łatwo zauważą, że co sezon ta sytuacja dramatycznie się powtarza. A jak powiedziałam na wstępie, wyszczepialność w tej grupie jest naprawdę znikoma – od 1,1 do 1,6%.</u>
          <u xml:id="u-45.5" who="#LidiaBrydak">Ale wracając do pańskiego pytania, panie ministrze, powiem, na podstawie danych Sentinelu, że w ostatnim tygodniu wszystkie wirusy dodatnie stanowią 16,9%, a udział wirusów grypy i innych wśród próbek dodatnich ma się następująco. Grypa typu A – 36,3%, grypa sezonowa, czyli H1N1 – 0,5%, pandemiczna faktycznie ją wypiera – 32,8% – co by prawie się pokrywało z danymi pochodzącymi z potwierdzonych przypadków – grypa typu B – 5,9%, RSV, który jak zwykle grasuje o tej porze roku nie tylko wśród dzieci, ale i wśród dorosłych – 13,2%, parainfluenza – 4,9% i adenowirus – 4,9%.</u>
          <u xml:id="u-45.6" who="#LidiaBrydak">Jeśli chodzi o dane, powiem tak. Nie oszukujmy się, proszę państwa, zależą one wyłącznie od zgłaszalności. Pozwolę sobie jednak również dodać, że z informacji, które wpływały do Krajowego Ośrodka ds. Grypy, wynika, że przypadkach potwierdzenia wszędzie była uwaga – nieszczepiony.</u>
          <u xml:id="u-45.7" who="#LidiaBrydak">Światowa Organizacja Zdrowia twierdzi, nawet teraz, że wskazane są szczepienia sezonowe. Może powiem to, co w tym gronie wyda się szokujące, ale mam cywilną odwagę, żeby to powiedzieć. Do tej pory przez wyraz „pandemia” rozumiano połączenie co najmniej dwóch podstawowych elementów: powstanie nowego podtypu – a w tym przypadku mamy nowy podtyp, a także zjadliwość tego patogenu – co jest bardzo ważną informacją.</u>
          <u xml:id="u-45.8" who="#LidiaBrydak">Panie ministrze, sięgnę pamięcią do dnia 9 maja 1997 r. Otóż do dzisiaj wirus H5N1 krąży, oczywiście w formie mutacji. Mogę powiedzieć, że w tych grupach nie ma tak dużej zachorowalności, zważywszy na to, że wirus ten nie przenosi się drogą transmisji z człowieka na człowieka. Ale nawet na podstawie tych danych możemy jasno powiedzieć, że zjadliwość tego wirusa, na dzisiaj, sięga 58%. Ja muszę powiedzieć, że tego się obawiałam, i obawiam się dalej, żeby nie doszło do kolejnej reasortacji.</u>
          <u xml:id="u-45.9" who="#LidiaBrydak">Nie umiem odpowiedzieć na pytanie, w jakim kierunku to pójdzie. Myślę, że nikt, kto zajmuje się wirusologią, nie odpowie na to pytanie. Być może są geniusze, ale ja do nich nie należę, więc powiem, że na dzień dzisiejszy nie wiem, czy i jak przebiegnie reasortacja. Grypa jest nieprzewidywalna. Tak więc nie ulega dla mnie wątpliwości to, że powinniśmy zwiększyć wszczepialność.</u>
          <u xml:id="u-45.10" who="#LidiaBrydak">Jeszcze powiem to, co mówiłam ostatnio, kiedy pan minister był uprzejmy obdarzyć mnie komplementem, że przeżyłam dwie pandemie – w 1957 r. i również w 1968 r. i od 22 lat się szczepię. Wtedy pan minister powiedział – „ale pani profesor, niech pani sobie lat nie dodaje, przecież podczas „hiszpanki” pani nie było”. To był miły komplement z pańskich ust.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-46">
          <u xml:id="u-46.0" who="#BolesławPiecha">Dziękuję bardzo za tak szczegółowe wyjaśnienia. Chciałbym jeszcze zwrócić uwagę na jedną sprawę odnośnie do śmiertelności. Bardzo często w mediach deprecjonuje się te przypadki zgonów w Polsce, które przypisuje się obecności wirusa A/H1N1v – ja też się już poprawiłem – a to z tego powodu, że państwo w swoim materiale coś napisali. Wcale państwo nie napisali, że ludzie umierają na całkiem inne schorzenia i przypadkowo wykrywa się u nich wirusa, tylko mówili państwo, że liczba zejść śmiertelnych może być mylona z powodu tego, że przypadki zgonów mogą być kwalifikowane jako zgony o innej przyczynie, na przykład z powodu nowotworów czy chorób serca, a więc może być inaczej, niż dzisiaj myślimy. Tak więc może być znacznie więcej śmiertelnych przypadków niż 24, maskowanych chorobą nowotworową, chorobą serca itd. A ja w mediach słyszę – i to są informacje pochodzące z Ministerstwa Zdrowia – że co prawda zmarły 24 osoby, ale na powikłania, a w przypadku trzech to się zastanawiamy, co było przyczyną. Ja jestem lekarzem, moją wiedzę zdobywałem dawno, ale uważam, że śródmiąższowe zapalenie płuc trudno łączyć z powikłaniem. Na pewno zostało spowodowane wirusem, a jeśli do tego izoluje się takiego wirusa, to trudno jednoznacznie mówić, że to było powikłanie. Przecież umiera się na zapalenie płuc i na niewydolność oddechową. Czy ja się mylę, czy nie?</u>
          <u xml:id="u-46.1" who="#BolesławPiecha">Proszę, panie ministrze.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-47">
          <u xml:id="u-47.0" who="#AdamFronczak">Dziękuję bardzo. Powiem krótko, w Polsce na 1000 osób zwykle 13 jest hospitalizowanych z powodu ciężkich zapaleń płuc, z czego około 10% umiera. Jeśli więc policzymy statystyki, to tak naprawdę poziom umieralności w wyniku ciężkich zapaleń płuc jest wysoki, ale porównywalny. Jest to klasyczna epidemiologiczna dana. Dopiero za jakiś czas będziemy mogli przeanalizować, czy to się zmieniło i jaki jest procent w stosunku do zachorowań.</u>
          <u xml:id="u-47.1" who="#AdamFronczak">My od samego początku mówimy – i nie wiem, dlaczego nie wszyscy to słyszą, skoro mówimy to przez media, i to są dane podawane przez panią profesor – że tak naprawdę na świecie na grypę sezonową choruje rocznie, w zależności od sezonu, od 0,5 mld do 1,5 mld osób, a umiera nawet do 1 mln osób – 1 osoba na 1000. I rzeczywiście, gdybyśmy przyjęli te wskaźniki, to chcę państwu powiedzieć, że według naszych analiz – co jest poparte innymi analizami ze świata – śmiertelność z powodu grypy A/H1N1 jest kilkakrotnie niższa. To jest najistotniejsze. Ale w świetle reflektorów i ogniu debaty polityczno-merytorycznej rysuje się kataklizm w związku z grypą A/H1N1, co jest nieprawdą. Chciałbym, żebyśmy mogli to sobie dzisiaj wyjaśnić, dlatego że dyskusja na temat tych przypadków przybiera na sile i każdy z nich jest analizowany w świetle reflektorów medialnych. Natomiast wszyscy ci, którzy umierali w zeszłym roku – mówię to ze spokojem, ale z wielkim smutkiem i żalem – umierali pod opieką swoich lekarzy, w kręgu rodziny, w ciszy i spokoju. I to, co się dzieje w tej chwili, ja osobiście jako Adam Fronczak, lekarz, uważam za skandal, rzecz, która nie powinna mieć miejsca – mówię o debacie, która rozpętała się w Polsce na temat zachorowań na grypę, odpowiedzialności rządu i wielu innych aspektów związanych z tą sprawą. To jest nie na miejscu, nieetyczne i niemoralne. Takie jest moje zdanie.</u>
          <u xml:id="u-47.2" who="#AdamFronczak">Prosiłbym, aby pan przewodniczący pozwolił panu prof. Horbanowi odnieść się do sytuacji w szpitalach, bo była pewna niejasność. Ja podałem liczby, ale chciałbym, żeby to było jasno powiedziane przez pana konsultanta krajowego do spraw chorób zakaźnych. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-48">
          <u xml:id="u-48.0" who="#BolesławPiecha">Zanim oddam głos panu profesorowi, zwrócę się jeszcze do pani profesor.</u>
          <u xml:id="u-48.1" who="#BolesławPiecha">Pani profesor, nie odpowiedziała mi pani na zasadnicze pytanie. Czy będzie pani równie żarliwie namawiać do szczepień, jeśli chodzi o wirusa A/H1N1v?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-49">
          <u xml:id="u-49.0" who="#LidiaBrydak">Panie ministrze, szanowni państwo, jeżeli firmy wezmą odpowiedzialność za produkt, na pewno tak.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-50">
          <u xml:id="u-50.0" who="#BolesławPiecha">A czy zaszczepiłaby się pani dzisiaj w Wielkiej Brytanii?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-51">
          <u xml:id="u-51.0" who="#LidiaBrydak">Zaraz panu odpowiem. Jest jedna zasadnicza sprawa, że nie wyciągam ręki po szczepionkę w kierunku A/H1N1v, dlatego że uważam, iż tę dawkę powinnam oddać osobie bardziej potrzebującej. A nie jestem aż tak potrzebująca.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-52">
          <u xml:id="u-52.0" who="#BolesławPiecha">Rozumiem. Ale zachęcałaby pani tę potrzebującą osobę w Wielkiej Brytanii do szczepienia.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-53">
          <u xml:id="u-53.0" who="#LidiaBrydak">Jeżeli rząd polski zakupi szczepionkę przeciwko grypie A/H1N1v i firmy wezmą odpowiedzialność za produkt, na pewno tak.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-54">
          <u xml:id="u-54.0" who="#BolesławPiecha">Dziękuję. Panie pośle, ale jeszcze ma się wypowiedzieć pan prof. Horban…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-55">
          <u xml:id="u-55.0" who="#MaciejOrzechowski">Ale, panie przewodniczący, przed chwilą upominał mnie pan, żeby nie prowadzić dyskusji, którą pan uprawia. Rozumiem, że pan jest tym równiejszym z równych, bo jest pan przewodniczącym, ale starałbym się…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-56">
          <u xml:id="u-56.0" who="#BolesławPiecha">Panie pośle, pan również uprawiał i zwrócił mi pan uwagę. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-57">
          <u xml:id="u-57.0" who="#MaciejOrzechowski">Na pana miejscu starałbym się przestrzegać zasad, których pan wymaga od innych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-58">
          <u xml:id="u-58.0" who="#BolesławPiecha">Dziękuję za przypomnienie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-59">
          <u xml:id="u-59.0" who="#MaciejOrzechowski">W takim przypadku, skoro pan użył tej formuły, również miałbym pytanie do pani profesor, ponieważ jest to jedno z pytań fundamentalnych.</u>
          <u xml:id="u-59.1" who="#MaciejOrzechowski">Czy szczepienia przeciwko sezonowej grypie w jakikolwiek sposób, a jeśli tak, to jaki, zapobiegają zachorowaniu albo modyfikują zachorowanie w przypadku pozostałej kombinacji wirusów? Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-60">
          <u xml:id="u-60.0" who="#BolesławPiecha">Proszę bardzo, w drodze wyjątku pani profesor, a później pan profesor.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-61">
          <u xml:id="u-61.0" who="#LidiaBrydak">Na podstawie danych powiem, że na pewno łagodzi objawy, bo jest tam również fragment wirusa ludzkiego. Natomiast renomowane czasopisma medyczne mówią, że największą szansę na krzyżową odporność mają osoby po 60 roku życia. Jest jednak jedna zasadnicza sprawa. Po prostu, na dzisiaj za mało surowic zostało przebadanych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-62">
          <u xml:id="u-62.0" who="#BolesławPiecha">Dziękuję bardzo. Powoli zbliżamy się do końca. Proszę, panie ministrze, ale krótko.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-63">
          <u xml:id="u-63.0" who="#AdamFronczak">Myślę, że pan poseł zadał bardzo istotne pytanie. Powiem, panie pośle, że British Medical Journal z września tego roku opublikował artykuł, w którym podaje grupę kilkuset pacjentów, którzy trafiali na oddziały intensywnej opieki medycznej chyba w Stanach Zjednoczonych i Meksyku, kiedy wszystko się zaczynało – podkreślam, że ta informacja wymaga zbadania, bo zaraz ktoś zacytuje, że to powiedziałem. Mówię więc, powołując się na British Medical Journal z września tego roku, że osoby, które trafiły do szpitala w stanie ciężkim z grypą A/H1N1 i były podłączone do respiratora w celu wspomagania oddechu, a były zaszczepione przeciw grypie sezonowej, przeżywały, zdrowiały i wychodziły do domu. Oczywiście nie wszystkie, ale statystycznie było ich więcej niż osób, które trafiały do szpitala w tak samo ciężkim stanie, a nie były zaszczepione na grypę sezonową. To wymaga dalszych badań. Nie można tego wprost ekstrapolować i tak powiedzieć – pani profesor bardzo dobrze odpowiedziała na to pytanie – ale pojawiają się pewne informacje w tym zakresie. Tak więc często pomiędzy teorią wirusologiczną a praktyką kliniczną jest jakaś różnica.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-64">
          <u xml:id="u-64.0" who="#BolesławPiecha">Jeszcze pan prof. Zieliński. Ale prosiłbym o krótką wypowiedź. Proszę uprzejmie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-65">
          <u xml:id="u-65.0" who="#AndrzejZieliński">Przepraszam, ale ja tej wypowiedzi nie mogę zostawić bez komentarza. Te badania, które przywołuje pan minister dotyczyło 6 czy 8 osób zaszczepionych przeciw grypie sezonowej. One rzeczywiście nie umarły. W grupie kontrolnej było 160 czy 180 osób niezaszczepionych, z których 16 osób zmarło. Liczby te nie są wystarczające do wyciągania jakichkolwiek wniosków. Ta praca była bardzo ostro skrytykowana. Okazuje się, że pewne szczątkowe dane odporności krzyżowej dotyczą starszych grup, natomiast w stosunku do dzieci nie ma żadnych danych na temat odporności krzyżowej. Żadna poważna instytucja – CDC, ECDC – nie zaleca szczepionki przeciw grypie sezonowej przeciwko grypie A/H1N1v.</u>
          <u xml:id="u-65.1" who="#AndrzejZieliński">Jeśli chodzi o dyskusję na ten temat, rzeczywiście takie poglądy na posiedzeniu komitetu grypowego głosili pan prof. Brydak i pan prof. Knap, a ja byłem jedyny, który się tym poglądom mocno sprzeciwiał.</u>
          <u xml:id="u-65.2" who="#AndrzejZieliński">Ja rozumiem, że niektóre osoby się denerwują, ale jest to posiedzenie Komisji i musimy temat przepracować do końca.</u>
          <u xml:id="u-65.3" who="#AndrzejZieliński">Panie dyrektorze, proszę o informacje dotyczące łóżek i leczenia w warunkach szpitalnych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-66">
          <u xml:id="u-66.0" who="#AndrzejHorban">Bardzo dziękuję. Przepraszam, mam kaszel, a to dlatego, że codziennie na mnie pluje 50 osób z A/H1N1.</u>
          <u xml:id="u-66.1" who="#AndrzejHorban">Czy ja mam mówić bardzo krótko, średnio krótko…?</u>
          <u xml:id="u-66.2" who="#AndrzejHorban">Panie dyrektorze, ma pan mówić normalnie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-67">
          <u xml:id="u-67.0" who="#AndrzejHorban">Chciałbym zwrócić państwa uwagę na kilka rzeczy. Otóż ta grypa, o której rozmawiamy, różni się od zwykłej, sezonowej dwoma elementami. Po pierwsze tym, że trafia w populację ludzi relatywnie młodych, poniżej 50 roku życia, która nie ma żadnej odporności na tę grypę. Starsi mają, młodsi nie mają. Po drugie – jak słusznie zauważył pan dr Piecha – charakteryzuje się ona występowaniem śródmiąższowego zapalenia płuc. To są dwie charakterystyczne cechy.</u>
          <u xml:id="u-67.1" who="#AndrzejHorban">Wydaje się, że scenariusz rozwoju sytuacji może być dwojaki. Takie scenariusze zostały opracowane w ramach Komitetu ds. Pandemii Grypy, zresztą nie tylko za panowania tego rządu, ale i poprzedniego. Scenariusz może być albo optymistyczny, albo średniorealistyczny, albo tragiczny. Tragicznym zajmować się nie będziemy, bo służba zdrowia pójdzie wtedy na grzybki. Natomiast to, co się teraz dzieje, to jest raczej wariant łagodny. Ta populacja, która nie zetknęła się z tym wirusem, powinna w taki lub inny sposób wytworzyć odporność. Wydaje się, że większość ludzi przejdzie to zakażenie podprogowo lub łagodnie chorując. Niewielka grupa osób choruje dość ostro i wymaga pomocy lekarskiej.</u>
          <u xml:id="u-67.2" who="#AndrzejHorban">Zmieniliśmy trochę taktykę działania – to nie jest polski wymysł, tylko sugestia WHO – że wszystkie osoby, które mają objawy kliniczne grypy, jeżeli wymagają pomocy lekarskiej – jest jednak instrukcja dla lekarzy rejonowych dotycząca tego, czym różni się ta grypa od zwyklej grypy – mają się udać do lekarzy rejonowych.</u>
          <u xml:id="u-67.3" who="#AndrzejHorban">Skracamy okres diagnostyki do okresu leczenia. Nie czekamy na wyniki testów, które są takie, jakie są, tylko włączamy leczenie antywirusowe w pewnych grupach. Te grupy są już dokładnie zdefiniowane – lekarze rejonowi otrzymali informację. Wydaje się, że w tej chwili działa to dość sprawnie.</u>
          <u xml:id="u-67.4" who="#AndrzejHorban">Jeżeli chodzi o zaopatrzenie w leki antywirusowe, to firma – nazwy nie wymienię – miała w magazynach 150 tys. opakowań, które zeszły w ciągu tygodnia. Dowodzi to tego, że ludzie zgromadzili potężne zapasy, ponieważ nie sądzę, żeby aż tyle osób zgłosiło się do lekarzy i wymagało tego typu leczenia.</u>
          <u xml:id="u-67.5" who="#AndrzejHorban">Jeżeli chodzi o zaopatrzenie szpitali w te leki, to jest ono wystarczające i obie firmy, które produkują leki antywirusowe mają zachomikowane w magazynach po kilkanaście tysięcy opakowań i w każdej chwili są w stanie dostarczyć je do szpitali. Tak więc jeśli jakiś dyrektor szpitala mówi, że nie posiada leków, to bardzo przepraszam.</u>
          <u xml:id="u-67.6" who="#AndrzejHorban">Hospitalizowano kilkaset osób. W pierwszej fali zachorowań, które były w lecie, hospitalizowaliśmy właściwi każdego podejrzanego. Chodziło nam o to, żeby się nauczyć, jak wygląda ta grypa. W pierwszym etapie ci chorzy są hospitalizowani na oddziałach zakaźnych lub w szpitalach zakaźnych. Mamy około 3,5 tys. miejsc w szpitalach zakaźnych. Na razie nie są one zapełnione tymi chorymi w 100-procentach. Była zajęta około 1/3 miejsc. U mnie jest 250 łóżek i stale hospitalizowanych jest około 60 osób. Wychodzą i przychodzą. Średni czas hospitalizacji wynosi około 5 dni.</u>
          <u xml:id="u-67.7" who="#AndrzejHorban">Następny etap – jeśli pogarsza się stan kliniczny, chorzy kierowani są na oddziały intensywnej terapii. Niewiele oddziałów zakaźnych i szpitali zakaźnych posiada własne oddziały intensywnej terapii, w związku z tym musimy kierować chorych do regularnych oddziałów, które też liczą około 3 tys. łóżek plus kilkaset łóżek dziecięcych. W tej chwili na oddziałach intensywnej terapii łącznie było hospitalizowanych kilkadziesiąt osób – z tego, co wiem, poniżej 50. W związku z tym rezerwa łóżkowa jeszcze jest. Na razie nie widać niczego, co by zagrażało.</u>
          <u xml:id="u-67.8" who="#AndrzejHorban">Ten system się dopracowuje, dlatego że lekarze zostali oduczeni ślepej wiary w badania serologiczne, badania paskowe, badania PCR-ów i inne różne bzdury. Mają kierować się objawami klinicznymi i zapisywać leki. Na razie wydaje się, że ten system pracuje sprawnie. Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-67.9" who="#AndrzejHorban">Dziękuję bardzo. Proszę państwa, musimy kończyć. Trzeba tę dyskusję podsumować, ponieważ zbliżają się głosowania.</u>
          <u xml:id="u-67.10" who="#AndrzejHorban">Panie pośle Hoc, w jakim trybie pan się zgłasza – pytania czy stwierdzenia?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-68">
          <u xml:id="u-68.0" who="#CzesławHoc">W trybie zupełnej normalności.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-69">
          <u xml:id="u-69.0" who="#BolesławPiecha">Panie pośle, proszę, ale bardzo krótko.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-70">
          <u xml:id="u-70.0" who="#CzesławHoc">Ale ja ad vocem. W takim razie mam zasadnicze pytanie do pana ministra i pani profesor. Czy popularna aspiryna, kwas acetylosalicylowy – acidum acetylosalicilicum – może spowodować zgon, czy nie? A jeśli tak – nie mówię o zespole Reya u dzieci – czy firma farmaceutyczna bierze za to odpowiedzialność, czy nie? Czy wystarczy, że firma farmaceutyczna napisze w ulotce o objawach niepożądanych czy niebezpieczeństwie, jakie może spowodować ten lek?</u>
          <u xml:id="u-70.1" who="#CzesławHoc">I jeszcze jedno pytanie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-71">
          <u xml:id="u-71.0" who="#BolesławPiecha">Panie pośle, jesteśmy tutaj w gronie ekspertów, którzy będą dyskutować o Prawie farmaceutycznym. To po pierwsze…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-72">
          <u xml:id="u-72.0" who="#CzesławHoc">Ale, panie przewodniczący, wystarczy, żeby firma napisała w ulotce, to, co mówię…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-73">
          <u xml:id="u-73.0" who="#BolesławPiecha">Panie pośle, proszę zostawić już sprawę ulotek, leków. Wiemy, że są idiosynkrazje i można umrzeć z powodu wstrzyknięcia płynu fizjologicznego. To jest medycynie znane. Nie dyskutujmy o tym.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-74">
          <u xml:id="u-74.0" who="#CzesławHoc">To po co nas omamiają?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-75">
          <u xml:id="u-75.0" who="#BolesławPiecha">Stawiam pytanie, czy ktoś jest przeciwny przyjęciu informacji rządu dotyczącą sytuacji epidemiologicznej w Polsce w kontekście grożącej nam epidemii grypy. Jest sprzeciw. W związku z tym przystępujemy do głosownia.</u>
          <u xml:id="u-75.1" who="#BolesławPiecha">Kto z pań i panów posłów jest za przyjęciem informacji rządu w sprawie grożącej epidemii grypy? Dziękuję bardzo. Kto jest przeciwny? Dziękuję bardzo. Kto się wstrzymał? Dziękuję bardzo. Proszę o podanie wyniku.</u>
          <u xml:id="u-75.2" who="#BolesławPiecha">Stwierdzam, że przy 14 głosach za, 4 przeciwnych i 1 wstrzymującym się Komisja przyjęła informację rządu. Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-75.3" who="#BolesławPiecha">Jutro w sali 118, bezpośrednio po głosowaniach, kończymy sprawę związaną z opiniowaniem zmiany planu finansowego Narodowego Funduszu Zdrowia.</u>
          <u xml:id="u-75.4" who="#BolesławPiecha">Wyczerpaliśmy porządek dzienny dzisiejszych obrad – zamykam posiedzenie Komisji.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>