text_structure.xml 75.4 KB
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
  <xi:include href="PPC_header.xml" />
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml" />
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#KrzysztofLisek">Otwieram posiedzenie Komisji. Witam posłów i zaproszonych gości. Stwierdzam kworum oraz przyjęcie protokołu z poprzedniego posiedzenia wobec niewniesienia przeciwko niemu zastrzeżeń.</u>
          <u xml:id="u-1.1" who="#KrzysztofLisek">Otrzymali państwo porządek obrad, który obejmuje: pkt I – rozpatrzenie zawiadomienia Prezesa Rady Ministrów o zamiarze przedłożenia Prezydentowi Rzeczypospolitej Polskiej do ratyfikacji, bez zgody wyrażonej w ustawie, Umowy między Rządem Rzeczypospolitej Polskiej a Rządem Republiki Azerbejdżanu o współpracy w zwalczaniu międzynarodowego terroryzmu, przestępczości zorganizowanej oraz innego rodzaju przestępczości, podpisanej w Warszawie dnia 4 czerwca 2008 r. (druk nr 944), pkt II – rozpatrzenie zawiadomienia Prezesa Rady Ministrów o zamiarze przedłożenia Prezydentowi Rzeczypospolitej Polskiej do ratyfikacji, bez zgody wyrażonej w ustawie, Umowy między Rządem Rzeczypospolitej Polskiej a Rządem Republiki Macedonii o współpracy w zwalczaniu przestępczości zorganizowanej i innego rodzaju przestępczości, podpisanej w Warszawie dnia 16 czerwca 2008 r. (druk nr 945), pkt III – przesłuchanie kandydatów na ambasadorów RP: pana Pawła Dobrowolskiego, pana Ryszarda Piaseckiego i pana Przemysława Niesiołowskiego, pkt IV – sprawy różne.</u>
          <u xml:id="u-1.2" who="#KrzysztofLisek">Proponuję rozszerzenie porządku dziennego o kwestię stanowiska Komisji w sprawie wyborów parlamentarnych na Białorusi. Tę sprawę omawialiśmy na porannym wspólnym posiedzeniu z Komisją Łączności z Polakami za Granicą. Ze względów czasowych nie mogliśmy rozpatrzyć projektu stanowiska Komisji.</u>
          <u xml:id="u-1.3" who="#KrzysztofLisek">Jeśli nie usłyszę sprzeciwu, uznam porządek obrad za przyjęty. Sprzeciwu nie słyszę, zatem przechodzimy do realizacji pkt I. Marszałek Sejmu, na podstawie art. 118 ust. 2 Regulaminu Sejmu, skierował w dniu 5 września 2008 r. zawiadomienie z druku nr 944 do Komisji Spraw Zagranicznych celem zajęcia stanowiska co do zasadności wybranego przez Radę Ministrów trybu ratyfikacji wyżej wymienionej Umowy.</u>
          <u xml:id="u-1.4" who="#KrzysztofLisek">Bardzo proszę pana ministra Schnepfa o zabranie głosu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#RyszardSchnepf">Umowa została sporządzona w Warszawie dnia 4 czerwca 2008 r. Jej regulacje dotyczą operacyjnej współpracy właściwych polskich organów państwowych ze stroną azerską w celu zwalczania i zapobiegania terroryzmowi międzynarodowemu, przestępczości zorganizowanej i innym szczególnie niebezpiecznym postaciom przestępczości oraz wykrywaniu sprawców czynów przestępczym objętych zakresem Umowy.</u>
          <u xml:id="u-2.1" who="#RyszardSchnepf">Celem Umowy jest większa skuteczność w walce z przestępczością oraz zredukowanie liczby popełnionych czynów przestępczych, m.in. poprzez wymianę informacji pomiędzy umawiającymi się stronami oraz wspólnie prowadzone konkretne czynności operacyjne. Zakres podmiotowy obejmuje osoby fizyczne, prawne oraz jednostki organizacyjne nieposiadające osobowości prawnej w zakresie, w jakim będą zaangażowane w popełnianie czynów przestępczym objętych zakazem przedmiotowej Umowy.</u>
          <u xml:id="u-2.2" who="#RyszardSchnepf">Treść Umowy nie dotyczy spraw, o których mowa w art. 89 ust. 1 oraz art. 90 ust. 1 Konstytucji RP, zatem do jej ratyfikacji nie jest wymagana zgoda wyrażona w ustawie. Ze względu na jej treść Umowa zostanie ratyfikowana na mocy art. 89 ust. 2 Konstytucji RP, tj. bez uprzedniej zgody wyrażonej w ustawie, podobnie jak inne umowy dotyczące zwalczania różnych postaci przestępczości.</u>
          <u xml:id="u-2.3" who="#RyszardSchnepf">Wnoszę o akceptację zawiadomienia Prezesa Rady Ministrów o zamiarze przedłożenia Prezydentowi RP do ratyfikacji, bez uprzedniej zgody wyrażonej w ustawie, przedmiotowej Umowy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#KrzysztofLisek">Czy ktoś z państwa posłów ma pytania do pana ministra? Nie widzę.</u>
          <u xml:id="u-3.1" who="#KrzysztofLisek">Stwierdzam, że nikt z posłów nie zgłosił zastrzeżeń co do trybu ratyfikacji. Opinia prawna Biura Analiz Sejmowych wykonana przez pana Jana Morwińskiego nie kwestionuje przyjętego trybu ratyfikacji. Proponuję, aby Komisja przyjęła sprawozdanie o niezgłaszaniu zastrzeżeń. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że Komisja przyjęła sprawozdanie o niezgłaszaniu zastrzeżeń.</u>
          <u xml:id="u-3.2" who="#KrzysztofLisek">Przechodzimy do realizacji pkt II. Marszałek Sejmu, na podstawie art. 118 ust. 2 Regulaminu Sejmu skierował w dniu 5 września 2008 r. zawiadomienie z druku nr 945 do Komisji Spraw Zagranicznych celem zajęcia stanowiska co do zasadności wybranego przez Radę Ministrów trybu ratyfikacji umowy z druku nr 945. Proszę pana ministra o krótkie uzasadnienie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#RyszardSchnepf">Umowa została sporządzona w Warszawie dnia 16 czerwca 2008 r. Zakres przedmiotowy umowy obejmuje przeciwdziałanie oraz zwalczania przestępczości, a w szczególności jej zorganizowanych form. Wykonanie Umowy będzie polegać na wymianie informacji dotyczących przestępstw, współpracy naukowo-technicznej oraz szkoleniowej, a także dokonywaniu uzgodnień w sprawie czynności operacyjnych podejmowanych przez umawiające się strony celem zwalczania przestępczości.</u>
          <u xml:id="u-4.1" who="#RyszardSchnepf">Realizacja postanowień Umowy przyczyni się do wzmocnienia poczucia bezpieczeństwa publicznego i pozwoli zwiększyć skuteczność wykrywania szczególnie niebezpiecznych postaci przestępczości zorganizowanej. Umowa zawiera postanowienia dotyczące zasad działania i współpracy właściwych organów państwowych z ich odpowiednikami w Republice Macedonii, a także ustanawia procedurę przekazywania danych osobowych oraz informacji niejawnych. Z tego względu Umowa powinna uzyskać rangę obowiązującego powszechnie prawa. Związanie Rzeczypospolitej Polskiej jej postanowieniami powinno nastąpić w trybie art. 89 ust. 2 Konstytucji RP, tj. w drodze ratyfikacji bez uprzedniej zgody wyrażonej w ustawie.</u>
          <u xml:id="u-4.2" who="#RyszardSchnepf">Wnoszę o akceptację zawiadomienia Prezesa Rady Ministrów o zamiarze przedłożenia Prezydentowi Rzeczypospolitej Polskiej do ratyfikacji, bez zgody wyrażonej w ustawie, Umowy między Rządem Rzeczypospolitej Polskiej a Rządem Republiki Macedonii o współpracy w zwalczaniu przestępczości zorganizowanej i innego rodzaju przestępczości, podpisanej w Warszawie dnia 16 czerwca 2008 r.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#KrzysztofLisek">Dziękuję panu ministrowi.</u>
          <u xml:id="u-5.1" who="#KrzysztofLisek">Czy są pytania do pana ministra? Nie widzę.</u>
          <u xml:id="u-5.2" who="#KrzysztofLisek">Stwierdzam, że nikt z posłów nie zgłosił zastrzeżeń co do trybu ratyfikacji. Opinia prawna Biura Analiz sejmowych wykonana przez pana Jana Morwińskiego nie kwestionuje przyjętego trybu ratyfikacji. Proponuję, aby Komisja przyjęła sprawozdanie o niezgłaszaniu zastrzeżeń. Sprzeciwu nie słyszę. Stwierdzam, że Komisja przyjęła sprawozdanie o niezgłaszaniu zastrzeżeń.</u>
          <u xml:id="u-5.3" who="#KrzysztofLisek">Przechodzimy do realizacji pkt III, który obejmuje przesłuchanie kandydatów na ambasadorów RP. Proszę pana ministra o krótkie przedstawienie kandydatury pana Pawła Dobrowolskiego na stanowisko ambasadora RP w Republice Cypryjskiej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#RyszardSchnepf">Pan Paweł Dobrowolski urodził się w Warszawie 6 maja 1954 r. Jest z wykształcenia historykiem. Ukończył Instytut Historyczny UW. Doktoryzował się w Instytucie Historii PAN. Habilitację uzyskał w 1998 r. Jest obecnie, poza pracą w MSZ, profesorem w Katedrze Stosunków Międzynarodowych Collegium Civitas w Warszawie. Był stypendystą Fundacji im. Jana Pawła II w Rzymie oraz wykładowcą Szkoły Letniej KUL w Lublinie. Ma na swoim koncie ponad 40 publikacji naukowych i publicystycznych.</u>
          <u xml:id="u-6.1" who="#RyszardSchnepf">W latach 80. był pracownikiem naukowym, adiunktem w Instytucie Historii Wyższej Szkoły Pedagogicznej w Kielcach. W służbie dyplomatycznej pracuje od 1990 r. Pierwsze stanowisko, jako konsul generalny w Edynburgu objął w 1990 r. Następnie w latach 1995–2000 pełnił funkcję rzecznika prasowego MSZ. Był zastępcą dyrektora Gabinetu i Sekretariatu Ministra Spraw Zagranicznych w latach 1995–2000. Następnie objął funkcję ambasadora RP w Kanadzie, którą pełnił w latach 2000–2004.</u>
          <u xml:id="u-6.2" who="#RyszardSchnepf">Po powrocie objął stanowisko zastępcy dyrektora Departamentu Ameryki, a w 2005 r. stanowisko dyrektora Departamentu Systemu Informacji, które sprawował do 2006 r. i ponownie od 2008 r. Był pasjonatem i dobrym graczem szachowym. Jest żonaty. Włada biegle językami angielskim i włoskim.</u>
          <u xml:id="u-6.3" who="#RyszardSchnepf">Gorąco rekomenduję kandydaturę pana Pawła Dobrowolskiego na stanowisko ambasadora RP w Nikozji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#KrzysztofLisek">Dziękuję panu ministrowi. Proszę pana Pawła Dobrowolskiego o krótkie przedstawienie koncepcji pracy na placówce.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#PawełDobrowolski">Chciałbym państwu przybliżyć relacje wiążące Republikę Cypryjską z Rzeczpospolitą Polską w czterech aspektach, licząc na to, że w przypadku szczegółów będę mógł sprostać państwa pytaniom. Nie będę państwa epatował danymi statystycznymi, gdyż są one powszechnie dostępne. Proszę pamiętać, że mówimy o państwie, którego obszar jest porównywalny z Opolszczyzną. Mówię to nie dlatego, żeby podkreślić, iż małe jest piękne, ale żeby pokazać skalę i proporcje.</u>
          <u xml:id="u-8.1" who="#PawełDobrowolski">Warto wspomnieć o dziedzictwie historii, która rzutuje na współczesność Cypru, w tym na relacje polsko-cypryjskie. Jak państwo wiedzą, Polska i Cypr w tym samym dniu zostały przyjęte do Unii Europejskiej. Problem cypryjski należy do wstydliwych, gdyż jest to jedyne państwo Unii, które jest podzielone od 1974 r. Na jego terenie jako rozjemcy funkcjonują od 1964 r. wojska pokojowe ONZ. To jest najstarsza misja ONZ.</u>
          <u xml:id="u-8.2" who="#PawełDobrowolski">Wstydliwość sytuacji przekłada się na to, że problem cypryjski rzutuje w pewien sposób na akcesyjne aspiracje tureckie. Państwo cypryjskie jest podzielone między dwie grupy etniczne – przeważającą grecką i mniejszościową turecką. 30% wyspy do dziś pozostaje podzielone. Istotne jest to, że od połowy bieżącego roku trwają, obecnie w cyklu cotygodniowym, rozmowy dwóch społeczności – Republiki Cypryjskiej oraz tureckiej. Nie używam nazwy, która jest przyjmowana samozwańczo – Turecka Republika Cypru Północnego w odniesieniu do państwa, które nie jest uznawane.</u>
          <u xml:id="u-8.3" who="#PawełDobrowolski">Cykl cotygodniowych rozmów, jak zadeklarowali przywódcy obu wspólnot, ma doprowadzić do zjednoczenia. Oby tak się stało. Podobnie, jak wszystkie kraje członkowskie Unii, Polska śledzi ten proces z dużym zainteresowaniem. Być może tej jesieni dojdzie do znaczącego wydarzenia, mianowicie do przekroczenia tzw. zielonej linii, która przebiega m.in. przez stolicę państwa – Nikozję, przez prezydenta Cypru Demetrisa Christofiasa, który urodził się po stronie tureckiej. Jego przyjazd do wsi, z której pochodzi, znajdującej się obecnie po stronie tureckiej, może być symbolicznym impulsem.</u>
          <u xml:id="u-8.4" who="#PawełDobrowolski">Rozmowy trwają. Polska ocenia je ze wstrzemięźliwym optymizmem, tym bardziej że deklaracje obu stron jasno wskazują, że celem rozmów jest zjednoczenie. Jest to fascynujący proces, który w imieniu Rzeczypospolite mam zamiar obserwować.</u>
          <u xml:id="u-8.5" who="#PawełDobrowolski">Drugą płaszczyzną jest próba odpowiedzi na pytanie, czy państwo wschodniej części Basenu Morza Śródziemnego i takie państwo, jak Polska posiadają wspólne wektory polityczne, gdzie się pokrywają nasze interesy, a w których obszarach są różne. Jeśli miałbym wyznaczyć dekalog polityczny Cypru, to znaczy sprawy, które polityka zagraniczna Cypru uznaje za istotne, wskazałbym kilka takich obszarów. Przypominam, że Cypr ratyfikował Traktat lizboński latem br. Parlament cypryjski liczy 56 posłów, 30 było za, 19 przeciwko. Nie oznacza to, że Cypr będzie popierał dalsze rozszerzenie Unii Europejskiej, jeśli problem cypryjski miałby pozostać nierozwiązany.</u>
          <u xml:id="u-8.6" who="#PawełDobrowolski">Przykładowym rozbieżnym z Polską wektorem politycznym jest to, że Cypr nie uznał np. suwerenności Kosowa. Przyjmuje on bowiem, z racji kulturowych i religijnych przesłanek, optykę serbską. Posiada duże zrozumienie dla aspiracji unijnych Serbii. Cypr popiera członkostwo Turcji w Unii Europejskiej, podobnie jak wiele innych krajów. Oczywiście jest to problem debaty, która stoi przed nami.</u>
          <u xml:id="u-8.7" who="#PawełDobrowolski">Cypr pozostaje historycznie państwem nieufnym w stosunku do wielkich tego świata. Mówię o mocarstwach ekskolonialnych, zwłaszcza o Stanach Zjednoczonych. Cypr wyraził sympatię dla inicjatywy wschodniej Unii Europejskiej, co jest elementem łączącym nas. Poparł misję Unii Europejskiej w konflikcie kaukaskim. Choć nie będzie w niej uczestniczył, udzielił politycznego poparcia.</u>
          <u xml:id="u-8.8" who="#PawełDobrowolski">Przypominam, że Cypr posiada 6 głosów w Radzie Unii. To jest niewiele, ale jest to państwo, z którym można i trzeba tworzyć koalicje w razie potrzeby. Ponadto Cypr posiada aspiracje europejskie Ukrainy. Z ostatnich tygodni wnioskujemy, że otworzy ambasadę w Kijowie.</u>
          <u xml:id="u-8.9" who="#PawełDobrowolski">Bardzo krótko powiem o sprawach bilateralnych i o gospodarce. Pomimo że jest to obszar taki, jak Opolszczyzna, życzyłbym województwu opolskiemu takiego wzrostu gospodarczego i rozwiązywania problemów gospodarczych, jak czyni to Cypr. To państwo w połowie bieżącego roku przyjęło euro do obrotu nie tylko międzybankowego, ale normalnego. Dochód per capita Cypru wynosi 90% średniej w Unii Europejskiej. Wzrost gospodarczy przekracza 4% rocznie.</u>
          <u xml:id="u-8.10" who="#PawełDobrowolski">Polskę w sensie infrastruktury prawnej wiążą z Cyprem 24 porozumienia bilateralne zawierane od 1962 r., które zabezpieczają polskie interesy. Planowana jest wizyta prezydenta Cypru w Warszawie w 2009 r. Wymiana gospodarcza Polski z Cyprem jest minimalna, wynosi 100 mln euro, z dużą przewagą naszego eksportu w stosunku 8:2 bądź 9:1 w ciągu ostatnich trzech lat.</u>
          <u xml:id="u-8.11" who="#PawełDobrowolski">Ważnym elementem, który będzie nas łączył, jest fakt, że Polska i Cypr będą sprawowały wspólną prezydencję w 2011 r. Trzecim partnerem jest Dania. Rozmowy już trwają. pierwsza tura odbyła się w Kopenhadze, druga w Warszawie w czerwcu br. Trzecia tura odbędzie się w listopadzie na poziomie ministrów spraw zagranicznych na Cyprze. Zostawiam to jako pewną refleksję, w jaki sposób można stworzyć tę wspólną prezydencję. Strona polska nie odkryła jeszcze kart.</u>
          <u xml:id="u-8.12" who="#PawełDobrowolski">Proszę zwrócić uwagę, że jest to interesujący przykład, kiedy trójkę prezydencką tworzyć będą państwo europy północnej, środkowej i południowej, a zarazem państwo protestanckie, katolickie i prawosławne. To stwarza możliwości stworzenia interesującego programu prezydencji.</u>
          <u xml:id="u-8.13" who="#PawełDobrowolski">Polskie cele wiążą się z celami Unii Europejskiej. Będziemy starali się poszerzyć naszą wiedzę w specyficznym obszarze. Otóż Cypr jest państwem, którego większość dobrobytu wynika z obrotu finansowego. To jest mały bankier Europy. Nasz niepokój budzi to, że udziałowcami w tych przedsięwzięciach bankowych są niekiedy państwa nienależące do Unii Europejskiej, a raczej reinwestujące drogą cypryjską swoje pieniądze wewnątrz Unii Europejskiej. Z punktu widzenia wymiaru bezpieczeństwa gospodarczego, a także inaczej ujmowanego ten element będzie mnie bardzo interesował.</u>
          <u xml:id="u-8.14" who="#PawełDobrowolski">Chciałbym podtrzymać przekonanie władz cypryjskich, że nie tylko wschodnia część Basenu Morza Śródziemnego, ale także północny i wschodni wymiar Unii Europejskiej tworzą jej całość, a w północnym i wschodnim wymiarze Polska odgrywa określoną rolę. Pragnę promować interesy polskiej gospodarki.</u>
          <u xml:id="u-8.15" who="#PawełDobrowolski">W przypadku Cypru nie występują poważne problemy związane z mniejszością polską. Na Cyprze mieszka na stałe około 200–250 osób. Są to głównie małżeństwa mieszane Polek i Cypryjczyków. Otwarty rynek pracy, który pozwala Polakom tam przebywać, ściąga rocznie około 1000–1500 osób.</u>
          <u xml:id="u-8.16" who="#PawełDobrowolski">Dziękuję za uwagę. Jeśli będą pytania, postaram się im sprostać.</u>
          <u xml:id="u-8.17" who="#PawełDobrowolski">Kto z pań i panów posłów ma pytania?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#AndrzejGałażewski">Mówi się w dużym uproszczeniu, że Cypr to miejsce, gdzie ścierają się interesy rosyjskie z interesami amerykańskimi. Oczywiście to nie ułatwia połączenia Cypru. Jednak aspiracje Turcji do członkostwa w Unii Europejskiej dają pewną nadzieję. Prosiłbym pana o skomentowanie tej kwestii.</u>
          <u xml:id="u-9.1" who="#AndrzejGałażewski">Miałem kontakt z ambasadorem RP na Cyprze. Dla niego dużym kłopotem byli pracownicy sezonowi, o których zresztą jest wzmianka w materiale MSZ. Zdarza się, że ludzie niedostosowani do warunków pracy na Cyprze, nieubezpieczeni po prostu umierają. Ministerstwo nie ma funduszy, a zatem również ambasador nie ma środków, żeby pomóc w rozwiązaniu tego problemu. Czy ma pan pomysł na rozwiązanie tej kwestii?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#AndrzejĆwierz">Panie przewodniczący, panowie ambasadorowie. Na Cyprze rzeczywiście krzyżują się interesy kilku ważnych państw świata, w tym państw posługujących się językiem naszego wschodniego sąsiada. Wzrost gospodarczy Cypru jest związany w dużym stopniu właśnie z tym faktem i z tym, jak kształtuje się opodatkowanie różnego rodzaju przedsięwzięć finansowych.</u>
          <u xml:id="u-10.1" who="#AndrzejĆwierz">Cypr leży blisko Izraela i Egiptu. Tego zagadnienia zupełnie pan nie poruszył. Jak Cypr może wykorzystać to położenie? Jest to państwo członkowskie Unii Europejskiej, ale w sumie należące do Azji, mające powiązania finansowe, a sądzę, że i polityczne z sąsiadami.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#MarekBorowski">To nie będzie tak poważne pytanie, jak te, które zadawali moi poprzednicy. Poruszony informacją o szachowych talentach kandydata chciałbym zapytać, czy ma jakąś kategorię szachową, czy ogrywa wszystkich.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#KrzysztofLisek">Nie ma więcej pytań, zatem proszę pana Pawła Dobrowolskiego o udzielenie odpowiedzi na pytania posłów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#PawełDobrowolski">Odpowiedź na ostatnie pytanie będzie prosta. Pan minister Schnepf wskazał, że to była miłość mojej młodości, a o to nie można mnie obecnie posądzać.</u>
          <u xml:id="u-13.1" who="#PawełDobrowolski">Co do polskich pracowników sezonowych, rzeczywiście jest to grupa trudna do oszacowania – 1000–1500 osób. Ministerstwo Spraw Zagranicznych dysponuje pieniędzmi. W tym roku jest wyjątkowo dobry budżet dla MSZ. To się przekłada na najmniejsze polskie placówki. Cypr nie jest wielką placówką. Moje pytanie brzmi – czy środki, którymi dysponujemy mogą być używane w formule dobroczynności. Odpowiedź jest – nie.</u>
          <u xml:id="u-13.2" who="#PawełDobrowolski">Jeżeli Polak popada w tarapaty, to oczywiście istnieją mechanizmy, które państwo polskie za pośrednictwem placówki może wykorzystać, żeby mu pomóc. Niezdolność do adaptacji na określonym rynku pracy wymyka się naszym możliwościom oceny globalnej, ponieważ jest to cecha niezwykle indywidualna. Posiadam pewną „miękkość” konsularnika, bo to był początek mojej drogi w MSZ. Przekłada się to na chęć niesienia pomocy.</u>
          <u xml:id="u-13.3" who="#PawełDobrowolski">Wspomniał pan o przypadkach tragicznych, których było zaledwie kilka. Znam relacje prasy cypryjskiej z bieżącego roku, które wskazywały na takie cechy, którymi nie powinniśmy się chwalić, mianowicie na pewną skłonność do nadużywania alkoholu. Nie jest to jakieś wielkie zjawisko. Trzeba jednak pamiętać, że z tym trudno się uporać zarówno w warszawie, jak i w Nikozji. Problem nie pozostaje mi obcy.</u>
          <u xml:id="u-13.4" who="#PawełDobrowolski">Jeśli chodzi o dwa pytania ogólne, postaram się krótko na nie odpowiedzieć. Krzyżowanie się interesów w Basenie Morza Śródziemnego ma 500-letnią historię. W ostatnich kilkudziesięciu latach przybrało to postać pokłosia zimnej wojny. Bardziej niż amerykańskie uwidaczniają się tam interesy brytyjskie. Na Cyprze funkcjonują nadal dwie duże bazy wojskowe brytyjskie, czyli natowskie, które pełnią funkcje porównywalne do tarczy antyrakietowej w jej czeskim wymiarze. Jest to po prostu stacja monitorująca, którą mam nadzieję i ochotę, jako sojusznik brytyjski, odwiedzić.</u>
          <u xml:id="u-13.5" who="#PawełDobrowolski">Nie chcę wkraczać w bardzo zagmatwaną przeszłość wyspy, ale przypominam państwu, że w 1787 r. Wielka Brytania przejęła kontrolę nad wyspą, a w 1923 r. wcieliła ją jako kolonię Korony Brytyjskiej, którą utrzymywała do 1960 r. muszę powiedzieć, że Cypr uzyskał niepodległość w 1960 r. przypadkiem, pod przymusem. Brytyjczycy wymusili na wspólnocie greckiej i cypryjskiej niepodległość zamiast podziału wyspy.</u>
          <u xml:id="u-13.6" who="#PawełDobrowolski">Traktat, który ustanawiał Cypr, przewidywał trzech gwarantów: Turcję, Grecję i Wielką Brytanię. Na to nakłada się okres zimnowojenny, nawet próba sprzedaży broni przez Związek Radziecki Republice Cypryjskiej, a także naciski amerykańskie. Presja była wywierana również na Grecję i Turcję, bo obie strony dążyły do wojny. W 1974 r. Turcy dokonali inwazji i dlatego wyspa jest podzielona.</u>
          <u xml:id="u-13.7" who="#PawełDobrowolski">Pewną nadzieją napawa fakt, że rozmowy, które się rozpoczęły, jako punkt wstępny przyjęły, że będą to rozmowy bezpośrednio dwóch wspólnot bez udziału gwarantów. Ani od Turcji i Grecji, które w ostatnich latach mniej instrumentalnie traktują kwestię cypryjską, ani od Wielkiej Brytanii nie oczekuje się udziału, pośrednictwa, mediacji w rozmowach bezpośrednich. To jest dobry znak, bo im mniej partnerów przy stole negocjacyjnym, tym lepiej.</u>
          <u xml:id="u-13.8" who="#PawełDobrowolski">Jest jeszcze jeden element, o którym warto by powiedzieć, to ONZ. W 1974 r. ONZ ustanowiła wojska, które kontrolują do dnia dzisiejszego podział wyspy. Były sekretarz generalny ONZ Kofi Annan jest odpowiedzialny za próbę przeprowadzenia referendum mającego na celu połączenie wyspy. Plan został odrzucony przez Greków ku rozpaczy wszystkich, a przyjęty przez Turków.</u>
          <u xml:id="u-13.9" who="#PawełDobrowolski">Proszę pozwolić mi na pewną osobistą uwagę. Otóż jeśli daje się społeczeństwu pod referendum dokument liczący 10251 stron, to wynik można przewidzieć. Rola ONZ jest przebrzmiała. Ostatnio minister spraw zagranicznych Cypru był pytany, czy jeśli będzie potrzebny pośrednik w rozmowach, to kto nim będzie i czy Unia Europejska jest brana pod uwagę.</u>
          <u xml:id="u-13.10" who="#PawełDobrowolski">Jeśli istotnie ktoś miałby być pośrednikiem, to Unia. Część turecka także traktowana jest przez Komisję Europejską jako część Unii Europejskiej. Cypr turecki korzysta z funduszy pomocy w wysokości 500 mln euro. To zakładałoby wyeliminowanie wszystkich historycznych „udziałowców” sporu cypryjskiego – Brytyjczyków, Turków, Greków, ONZ, a pośrednio również tych, o których mówili panowie posłowie.</u>
          <u xml:id="u-13.11" who="#PawełDobrowolski">Cypryjski system podatkowy to przysłowiowy raj dla spółek, które zaczynają się na literę „g”, a kończą na „om”. Kiedy reeksportują produkty do Unii Europejskiej bądź do samej Rosji, nazywają się już zupełnie inaczej. To oznacza spenetrowanie matrycy finansowej tego małego państwa przez wielkie mocarstwo, które jest naszym sąsiadem. To jest problem. Jeśli nie będzie on hamował rozmów mających na celu połączenia kraju, czego nie należy wykluczać, to szanse na pozytywny skutek rozmów istnieją.</u>
          <u xml:id="u-13.12" who="#PawełDobrowolski">Oczywiście pozostają kwestie niezwykle skomplikowane, jak choćby restytucja greckich majątków pozostawionych po stronie tureckiej. Polacy mają pewne doświadczenia w pracach ustawowych. Widzę powagę tego argumentu w utrudnieniu rozmów. Jeśli ci, którzy przez wiele lat manipulowali sytuacją cypryjską, zdołają być od niej w czasie negocjacji odsunięci, to istnieje pewna perspektywa, która pozwoli zjednoczyć się Cyprowi i ułatwi akcesję turecką do Unii Europejskiej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#KrzysztofLisek">Dziękuję bardzo. Ponieważ nie widzę więcej pytań, proszę pana ministra o przedstawienie kandydatury pana Ryszarda Piaseckiego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#RyszardSchnepf">Panie przewodniczący, Wysoka Komisjo, mam przyjemność przedstawić kandydaturę pana Ryszarda Piaseckiego na stanowisko ambasadora w Republice Chile. Życiorys pana Piaseckiego jest bardzo bogaty, ograniczę się zatem do najważniejszych faktów. Pan Piasecki urodził się w 1951 r. w Łodzi i tym miastem był związany przez całe życie. Jest profesorem nauk ekonomicznych i większość życia zawodowego spędził w kręgach akademickich jako asystent, starszy asystent, adiunkt, następnie docent i profesor.</u>
          <u xml:id="u-15.1" who="#RyszardSchnepf">Pan Piasecki pełnił szereg funkcji wykładowczych, akademickich na uczelniach zagranicznych, w tym również w Chile. Był czasowo związany z MSZ. W latach 1993–1998 był konsulem generalnym RP w Sao Paulo w Brazylii. W latach 1999–2002 pełnił funkcję doradcy ministra spraw zagranicznych. Jest autorem wielu publikacji z zakresu nauk ekonomicznych, stosunków międzynarodowych, ale przede wszystkim ekonomii rozwoju. Biegle włada językami angielskim i francuskim, dobrze językami portugalskim i hiszpańskim.</u>
          <u xml:id="u-15.2" who="#RyszardSchnepf">Gorąco rekomenduję kandydaturę pana prof. Piaseckiego na funkcję ambasadora RP w Chile.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#KrzysztofLisek">Proszę pana Ryszarda Piaseckiego o przedstawienie koncepcji pracy na placówce.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-17">
          <u xml:id="u-17.0" who="#RyszardPiasecki">Jestem pod wrażeniem wystąpienia mojego poprzednika, ale postaram się bardziej skrótowo potraktować moje wystąpienie. Chciałbym przedstawić państwu program kierowania pracą ambasady RP w Chile w czterech obszarach. Omówię obszar polityczny, gospodarczy, kulturalno-naukowy i polonijny.</u>
          <u xml:id="u-17.1" who="#RyszardPiasecki">Jeśli chodzi i aspekt polityczny, chciałbym zwrócić uwagę, że Chile stanowi interesujący przykład transformacji. Otóż w latach 1990–2004 odbył się zasadniczy proces przemian demokratycznych, podobnie jak w innych krajach Ameryki Południowej. Była to przede wszystkim transformacja polityczna, demokratyczna. W naszym regionie świata proces transformacji był szerszy i obejmował również gospodarkę.</u>
          <u xml:id="u-17.2" who="#RyszardPiasecki">Ten proces został uwieńczony reformą konstytucji. Obecnie Chile pod przewodnictwem pani prezydent Michelle Bachelet kontynuuje proces przemian i opowiada się za otwartą gospodarką rynkową poszerzoną o osłonę socjalną. Biorąc pod uwagę to, co się stało w Chile w ostatnich latach, możemy powiedzieć, że Polskę i Chile łączą wspólne wartości i przestrzeganie standardów demokracji.</u>
          <u xml:id="u-17.3" who="#RyszardPiasecki">W sferze politycznej niezbędne jest utrzymywanie dialogu na najwyższym szczeblu. podstawy ku temu stwarza niedawna wizyta premiera Donalda Tuska w Chile, ale także wcześniejsze wizyty i rewizyty prezydentów obu krajów – prezydenta Wałęsy, Kwaśniewskiego, Freia i Lagosa.</u>
          <u xml:id="u-17.4" who="#RyszardPiasecki">Sprzyjają temu także aktualnie realizowane działania grupy eksperckiej tzw. think-tank, której kolejne spotkanie przewidziane jest w listopadzie br., a także odbywające się corocznie konsultacje polityczne na szczeblu podsekretarzy stanu. Bardzo istotna jest współpraca w ramach nieformalnej koalicji państw „Wspólnota demokracji”, a także współpraca na forum organizacji międzynarodowych, takich jak ONZ.</u>
          <u xml:id="u-17.5" who="#RyszardPiasecki">Istniejąca baza traktatowa zabezpiecza realizację zadań w sferze gospodarczej. Chciałbym zwrócić uwagę na bardzo ważną umowę, mianowicie umowę stowarzyszeniową Chile z Unią Europejską, a także na umowę o wzajemnym popieraniu i ochronie inwestycji z 2000 r. Dodatkową szansą będzie prawdopodobne wejście Chile w 2009 r. do OECD. Wtedy byłaby dodatkowa platforma obserwacji bardzo interesujących przemian w gospodarce chilijskiej.</u>
          <u xml:id="u-17.6" who="#RyszardPiasecki">Niezbędne są działania na rzecz intensyfikacji współpracy gospodarczej z Chile, wspierania wymiany handlowej, ale także działalności inwestycyjnej między obu krajami. Warto zrównoważyć obroty handlowe, istnieje bowiem duża nierównowaga. Według GUS eksport Polski do Chile wyniósł w ubiegłym roku zaledwie 45 mln USD, a import ponad 315 mln USD. Występują różnice w obliczaniu tych wartości, ale faktem jest, że dysproporcja jest znacząca.</u>
          <u xml:id="u-17.7" who="#RyszardPiasecki">Działania promocyjne w gospodarkach konkurencyjnych i otwartych nie są proste. wydaje się jednak, że konieczne są wysiłki promocyjne ze strony ambasady oraz innych powołanych do tego instytucji. Ambasada zamierza wspierać takie instytucje, jak Krajowa Izba Gospodarcza, PAIiZ oraz współpracować z Ministerstwem Gospodarki. Wielu chilijskich partnerów nie zna polskiej oferty eksportowej. Myślę, że ambasada może odegrać bardziej znaczącą rolę w ułatwianiu dostępu do polskiej oferty eksportowej.</u>
          <u xml:id="u-17.8" who="#RyszardPiasecki">W wymianie handlowej z Chile istotne są nie tyle bariery celne, które są na poziomie 6%, a nawet niższe, w związku ze współpracą w ramach UE, ale bariery pozataryfowe. Dotyczy to głównie certyfikatów wymaganych przez Chile przy imporcie artykułów spożywczych i kosmetyków. Warto zachęcać inwestorów obu krajów do inwestowania w Polsce i w Chile. Należy informować przedstawicieli biznesu chilijskiego o możliwościach eksportowych i inwestycyjnych polskich firm. Warto zachęcać do współpracy gospodarczej środowiska polonijne.</u>
          <u xml:id="u-17.9" who="#RyszardPiasecki">Chile wyraża zainteresowanie importem sprzętu górniczego, węgla, współpracą w dziedzinie rolnictwa, rybołówstwa. Ostatnio pojawiły się szanse współpracy dziedzinie przemysłu zbrojeniowego.</u>
          <u xml:id="u-17.10" who="#RyszardPiasecki">Jako ekonomista uważam, że trzeba obserwować chilijskie, często pionierskie rozwiązania w polityce gospodarczej. Mam na myśli efektywne metody promocji gospodarki chilijskiej, które są bardzo skuteczne. Bardzo interesujące jest to, co robią Chilijczycy w dziedzinie hamowania inflacji, przy jednoczesnym utrzymaniu wysokiego tempa wzrostu gospodarczego. Na przestrzeni lat 70. i 80. Chile realizowało przez 10 lat 8-procentowe tempo wzrostu gospodarczego, godząc się na 20-procentową inflację. W ten sposób dokonano przełamania niedorozwoju Chile. To jest bardzo interesujący problem, bardzo kontrowersyjny w teorii ekonomii, czy można pozwalać na tak wysoką inflację, dla realizacji celu zasadniczego, jakim jest wzrost gospodarczy.</u>
          <u xml:id="u-17.11" who="#RyszardPiasecki">Chile osiągnęło w ubiegłym roku 9-procentową nadwyżkę budżetową. Wynikało to częściowo z wysokich cen miedzi. Reasumując, jest cały szereg rozwiązań w tym kraju, które doprowadziły Chile do sukcesu gospodarczego. Chile to interesujący przykład funkcjonowania otwartej gospodarki rynkowej w państwie na średnim poziomie rozwoju gospodarczego.</u>
          <u xml:id="u-17.12" who="#RyszardPiasecki">W sferze kulturalno-naukowej bliskie będą mi działania mające na celu wypełnienie konkretną treścią umowy o współpracy naukowej i technicznej, która została podpisana w 2007 r. Warto włączyć szerszy wachlarz pracowników nauki, instytucji, uniwersytetów. Osobiście doprowadziłem do zawarcia kilkudziesięciu umów między uczelniami polskimi i zagranicznymi, w tym kilkunastu z Ameryką Łacińską, w tym trzy z Chile. Mamy nasz teleskop na Pustyni Atacama we współpracy z chilijskim uniwersytetem. Prowadzimy również wspólnie badania na Antarktydzie. Należy rozwijać tę współpracę.</u>
          <u xml:id="u-17.13" who="#RyszardPiasecki">Chciałbym również rozwijać współpracę kulturalną, działania promujące kulturę polską. W ramach przewidzianego na 2009 r. „Roku Chopinowskiego” możemy wykorzystać dla promocji Polski popularność Fryderyka Chopina w tym kraju. Oczywiście nie zapomnimy o roli, jaką odegrał inny wybitny Polak, przyjaciel Mickiewicza, Ignacy Domeyki.</u>
          <u xml:id="u-17.14" who="#RyszardPiasecki">W pracach ambasady nie zostanie pominięta niewielka, ale aktywna Polonia chilijska, licząca około 200 osób, składająca się w dużym stopniu z potomków żołnierzy Andersa. Warto zbliżać to środowisko do macierzy.</u>
          <u xml:id="u-17.15" who="#RyszardPiasecki">Mam nadzieję, że uda mi się wykorzystać bardzo miłe i pozytywne doświadczenia wynikające z mojej pracy z Polonią brazylijską, gdy pełniłem funkcję konsula generalnego w Sao Paulo. Jako ambasador dołożę wszelkich starań, by Polacy w Chile odczuli, że w polskiej placówce odnajdą na co dzień życzliwość i cząstkę ojczyzny.</u>
          <u xml:id="u-17.16" who="#RyszardPiasecki">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-17.17" who="#RyszardPiasecki">Dziękuję bardzo panu profesorowi za tę interesującą prezentację. Czy ktoś z pań i panów posłów chciałby zadać pytanie? Dziękuję bardzo. Komisja wydaje się w pełni usatysfakcjonowana wypowiedzią pana profesora.</u>
          <u xml:id="u-17.18" who="#RyszardPiasecki">Bardzo proszę pana ministra o przedstawienie kandydatury pana Przemysława Niesiołowskiego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-18">
          <u xml:id="u-18.0" who="#RyszardSchnepf">Chciałbym przedstawić kandydaturę pana Przemysława Niesiołowskiego na stanowisko ambasadora RP w Abudży. To najmłodszy spośród prezentowanych kandydatów, co nie znaczy, że najsłabszy. Jest dobrym afrykanistą, absolwentem Uniwersytetu Warszawskiego o specjalizacji kulturoznawstwo i afrykanistyka. Biegle włada językami angielskim i suahili.</u>
          <u xml:id="u-18.1" who="#RyszardSchnepf">Pan Przemysław Niesiołowski urodził się w 1974 r. Jest w zasadzie wychowankiem Ministerstwa Spraw Zagranicznych. Pracę rozpoczął jako aplikant w 1998 r. Następnie rok później został członkiem misji OBWE w Kosowie. W latach 1999–2001 był referendarzem, a następnie ekspertem w Departamencie Polityki Kulturalno-Naukowej MSZ, po czym objął stanowisko szefa regionalnego biura UNDP w Kosowie, które sprawował w latach 1999–2000.</u>
          <u xml:id="u-18.2" who="#RyszardSchnepf">Swój bezpośredni kontakt dyplomatyczny z Afryką rozpoczął w 2001 r. jako II sekretarz, a następnie I sekretarz w ambasadzie RP w Lagos, a od 2004 r. kierownik konsulatu generalnego RP. Po powrocie do kraju w latach 2005–2006 pełnił funkcję I sekretarza w Departamencie Afryki i Bliskiego Wschodu MSZ. Od 2006 r. przebywa nieprzerwanie na tym interesującym kontynencie w ambasadzie RP w Nairobi, najpierw jako radca, a następnie kierownik placówki i zastępca kierownika placówki.</u>
          <u xml:id="u-18.3" who="#RyszardSchnepf">Pan Przemysław Niesiołowski jest żonaty.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-19">
          <u xml:id="u-19.0" who="#KrzysztofLisek">Dziękuję bardzo panu ministrowi.</u>
          <u xml:id="u-19.1" who="#KrzysztofLisek">Proszę pana Przemysława Niesiołowskiego o przedstawienie koncepcji pracy na placówce.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-20">
          <u xml:id="u-20.0" who="#PrzemysławNiesiołowski">Serdecznie dziękuję panu ministrowi za przedstawienie mojej kandydatury. Ze względu na ograniczenia czasowe będę starał się trzymać blisko tekstu mojego wystąpienia i nie pozwalać sobie na dygresje.</u>
          <u xml:id="u-20.1" who="#PrzemysławNiesiołowski">Prezentację celów mojej misji chciałbym rozpocząć od kilku uwag ogólnych na temat Afryki, które należy uwzględnić przy formułowaniu założeń polskiej polityki wobec krajów mojej akredytacji. Mamy do czynienia z kilkunastoma krajami akredytacji, a nie, jak w przypadku moich przedmówców, z jednym krajem urzędowania.</u>
          <u xml:id="u-20.2" who="#PrzemysławNiesiołowski">Znaczenie kontynentu afrykańskiego w globalnej polityce i obrocie gospodarczym od kilku lat znacząco wzrasta. Bogactwa naturalne kontynentu od surowców energetycznych do walorów turystycznych budzą żywe zainteresowanie wszystkich ważniejszych gospodarek świata. Zwłaszcza bogate afrykańskie zasoby surowców energetycznych będą coraz atrakcyjniejszą alternatywą dla dostaw z Bliskiego Wschodu i Zakaukazia.</u>
          <u xml:id="u-20.3" who="#PrzemysławNiesiołowski">Afryka staje się obszarem, na którym widać wyraźnie ścieranie się strategicznych interesów coraz większej liczby konkurujących ze sobą państw. Oprócz USA i Chin, coraz silniej angażują się w Afryce takie kraje jak: Indie, Brazylia, Turcja, Iran czy Rosja. GAZPROM prowadzi zaawansowane rozmowy z Nigerią w kwestiach eksploatacji zasobów ropy i gazu.</u>
          <u xml:id="u-20.4" who="#PrzemysławNiesiołowski">Polska nie importuje bezpośrednio surowców energetycznych z Afryki, jednak wiele krajów Unii Europejskiej pozyskuje ropę i gaz z tego właśnie kierunku. W perspektywie realizacji wspólnotowej strategii bezpieczeństwa energetycznego i dążenia Unii do dywersyfikacji dostaw surowców energetycznych na wspólny rynek unijny Polska choćby pośrednio powinna być zainteresowana rozwijaniem potencjału Afryki w tym zakresie.</u>
          <u xml:id="u-20.5" who="#PrzemysławNiesiołowski">Planowane inwestycje infrastrukturalne, jak gazociąg transsaharyjski, łączący pola gazonośne Nigerii z wybrzeżem Morza Śródziemnego, powinny być uważnie monitorowane, również z uwagi na to, że projektem tym interesuje się rosyjski GAZPROM.</u>
          <u xml:id="u-20.6" who="#PrzemysławNiesiołowski">Ze względu na słabość struktur państwowych oraz powszechne ubóstwo kraje Zachodniej Afryki są w olbrzymim stopniu narażone na negatywne skutki postępującej globalizacji. Są wobec niej praktycznie bezbronne. Obserwujemy rozwój działalności zorganizowanych grup przestępczych, handlujących ludźmi, narkotykami i bronią oraz nielegalnie pozyskiwanymi bogactwami naturalnymi.</u>
          <u xml:id="u-20.7" who="#PrzemysławNiesiołowski">Utrzymuje się ryzyko powodowane przez ugrupowania separatystyczne czy terrorystyczne. Wszystkie te elementy mają negatywny wpływ na funkcjonowanie szeroko pojmowanego światowego systemu bezpieczeństwa, więc w sposób pośredni i bezpośredni mają wpływ na kształtowanie środowiska międzynarodowego Polski. Jednocześnie Afryka Zachodnia jest obszarem o dużym potencjale rozwoju. Jest to region zasobny w bogactwa naturalne i będący perspektywicznym rynkiem zbytu dla towarów, usług i inwestycji. Przypomnę, że w Afryce Zachodniej żyje około 300 mln ludzi, z czego 150 mln to Nigeryjczycy.</u>
          <u xml:id="u-20.8" who="#PrzemysławNiesiołowski">Pewne tendencje zachodzące w regionie – względna stabilizacja, powolna i ułomna, ale jednak postępująca demokratyzacja, procesy integracji regionalnej, utrzymujący się kilkuprocentowy wzrost gospodarczy pozwalają na ostrożne optymistyczne oceny perspektyw rozwoju sytuacji w Afryce.</u>
          <u xml:id="u-20.9" who="#PrzemysławNiesiołowski">Kontynent ten dysponuje ponadto znaczącą siłą na rozmaitych forach międzynarodowych, chociażby ze względu na liczbę krajów dysponujących prawem głosu. Fakt ten należy brać pod uwagę przy organizacji kampanii poparcia dla polskich przedsięwzięć i inicjatyw międzynarodowych.</u>
          <u xml:id="u-20.10" who="#PrzemysławNiesiołowski">O ile zakładać należy, że nawet w perspektywie kilku dziesięcioleci Afryka Subsaharyjska nie będzie dla Polski obszarem o priorytetowym znaczeniu, o tyle Polska może, przy stosunkowo niewielkich nakładach odnieść konkretne korzyści z rozwoju kontaktów gospodarczych i politycznych z tym regionem.</u>
          <u xml:id="u-20.11" who="#PrzemysławNiesiołowski">Jeśli Komisja obdarzy mnie zaufaniem i zostanie mi powierzona funkcja ambasadora w Abudży, prace placówki w Nigerii będę koncentrował na czterech strategicznych obszarach. Pierwszym z nich jest podnoszenie poziomu wymianu gospodarczej. Statystyki z ostatnich kilku lat pokazują, że możliwy jest skokowy jakościowy wzrost polskiego eksportu do krajów afrykańskich.</u>
          <u xml:id="u-20.12" who="#PrzemysławNiesiołowski">Drugim zadaniem jest uważne monitorowanie sytuacji w regionie i angażowanie się w zwalczanie, w ramach wspólnych wysiłków Unii Europejskiej, negatywnych zjawisk mogących mieć wpływ na pogorszenie się bezpieczeństwa globalnego. Uwaga powinna się skupiać zwłaszcza na Liberii, Sierra Leone, Gwinei i Wybrzeżu Kości Słoniowej.</u>
          <u xml:id="u-20.13" who="#PrzemysławNiesiołowski">Moim zamiarem jest doprowadzenie do rozwoju współpracy pomiędzy instytucjami odpowiedzialnymi za sektor bezpieczeństwa, zarówno wojskowymi, jak i cywilnymi. Pozytywnym przykładem takiej współpracy są szkolenia dla nigeryjskiej policji, które prowadzą polscy policjanci.</u>
          <u xml:id="u-20.14" who="#PrzemysławNiesiołowski">Trzecim obszarem aktywności jest utrzymywanie kontaktów dwustronnych na poziomie pozwalającym na szybkie i skuteczne mobilizowanie poparcia partnerów afrykańskich dla polskich inicjatyw międzynarodowych. Ważnym narzędziem, którym chciałbym się w tym celu posługiwać, będzie przemyślane wykorzystanie środków przeznaczanych z budżetu państwa na współpracę rozwojową oraz działania w ramach dyplomacji publicznej.</u>
          <u xml:id="u-20.15" who="#PrzemysławNiesiołowski">Czwartym zadaniem będzie zapewnienie opieki nad przebywającymi w regionie Polakami, zwłaszcza misjonarzami i siostrami zakonnymi. Z punktu widzenia polskich interesów najważniejszymi partnerami Polski w regionie są Nigeria oraz Ghana, a także perspektywicznie Wybrzeże Kości Słoniowej i Kamerun. Znaczenie Nigerii na kontynencie afrykańskim jest niepodważalne. Jest to kraj, który dysponuje obecnie największym po RPA potencjałem gospodarczym, politycznym i wojskowym w Afryce Subsaharyjskiej.</u>
          <u xml:id="u-20.16" who="#PrzemysławNiesiołowski">Z tego względu tak istotne znaczenie ma dalszy kierunek transformacji państwa nigeryjskiego, które od kilku lat cieszy się cywilnymi rządami. Społeczność międzynarodowa, w tym Unia Europejska i również Polska, powinna dołożyć wszelkich starań, żeby ten afrykański gigant podążał drogą demokratyzacji i modernizacji i by stał się gwarantem pokojowej stabilizacji na kontynencie.</u>
          <u xml:id="u-20.17" who="#PrzemysławNiesiołowski">Drugim najbardziej interesującym partnerem w regionie będzie Ghana. Obecnie jest ona stawiana jako wzór przemian i transformacji gospodarczej oraz politycznej w Afryce. Jeśli zaplanowane na grudzień tego roku wybory zostaną przeprowadzone w pokojowej atmosferze i zgodnie z demokratycznymi standardami, należy oczekiwać, że perspektywy tego kraju są bardzo pomyślne, zwłaszcza w kontekście niedawnych odkryć złóż ropy naftowej na ghańskim Szelfie Kontynentalnym.</u>
          <u xml:id="u-20.18" who="#PrzemysławNiesiołowski">Ważnym zadaniem i jednocześnie dużym wyzwaniem będzie doprowadzenie do przekształcenia ambasady w Abudży w silną infrastrukturalnie i kadrowo oraz sprawnie funkcjonującą placówkę regionalną, która w sposób aktywny będzie mogła stymulować działania mające na celu realizację wspomnianych wcześniej strategicznych zamierzeń.</u>
          <u xml:id="u-20.19" who="#PrzemysławNiesiołowski">To tylko najważniejsze kwestie. Jeżeli członkowie Komisji mają do mnie pytania, jestem do państwa dyspozycji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-21">
          <u xml:id="u-21.0" who="#KrzysztofLisek">Dziękuję bardzo. Jeśli państwo pozwolą, chciałbym rozpocząć turę pytań. Interesuje mnie, jak pan widzi priorytety Polski w zakresie pomocy rozwojowej w tym obszarze. Mam na myśli zarówno kraje, do których pomoc powinna być kierowana, jak i charakter pomocy. Czy powinna to być pomoc humanitarna, czy – biorąc pod uwagę nasze skromne możliwości – powinna być próbą pomocy w rozbudowie infrastruktury tych państw?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-22">
          <u xml:id="u-22.0" who="#AndrzejGrzyb">Kraj, do którego ma pan pojechać z misją, a także kraje akredytacji, to olbrzymia część kontynentu afrykańskiego. Mam zatem pytanie do pana ministra Schnepfa, jak to można ogarnąć. Rozumiem, że sprawowanie funkcji ambasadorskiej w dwóch, trzech czy pięciu krajach to jest wyzwanie, ale pełnić misję w szesnastu krajach to jest ogromna praca. wymienialiśmy poglądy z kolegami, że pan ambasador musi uprawiać ekstremalne sporty, żeby mieć kondycję.</u>
          <u xml:id="u-22.1" who="#AndrzejGrzyb">Przepraszam, że pozwoliłem sobie na żartobliwy ton. Mówiąc poważnie, jest to bardzo poważne wyzwanie. Czy w związku z tym placówka zostanie kadrowo rozbudowana?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-23">
          <u xml:id="u-23.0" who="#AndrzejGałażewski">Ja również mam pytanie do pana ministra, czy resort przewiduje specjalne fundusze na reorganizację ambasady, która ma funkcjonować w innej formule.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-24">
          <u xml:id="u-24.0" who="#KrzysztofLisek">Nie ma więcej pytań, zatem proponuję, aby w pierwszej kolejności zabrał głos pan minister.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-25">
          <u xml:id="u-25.0" who="#RyszardSchnepf">Każda reorganizacja pociąga za sobą koszty. Praca ambasadora akredytowanego na tak dużym obszarze wymaga przede wszystkim zwiększenia funduszy na podróże i większej obsady personalnej na miejscu. Chcemy wprowadzić w przyszłości nowy sposób reprezentowania Polski w regionach odległych. Zamierzamy umniejszyć te „królestwa” niektórych ambasadorów, bo trudne będzie utrzymanie pełnej obecności.</u>
          <u xml:id="u-25.1" who="#RyszardSchnepf">Konieczne jest przyjęcie formuły ambasadorów urzędujących w kraju, ale odwiedzających przynajmniej raz albo dwa razy w roku jakiś odległy kraj. Te kraje wówczas zauważają tę obecność w większym stopniu niż w przypadku ambasadora akredytowanego z kraju sąsiedniego, bo to jest często kwestia ambicji i lokalnych rywalizacji pomiędzy państwami, które źle znoszą akredytowanie ambasadora z kraju, z którym nie utrzymuje najlepszych stosunków. Sam spotykałem się z takimi sytuacjami.</u>
          <u xml:id="u-25.2" who="#RyszardSchnepf">Tego typu rozwiązanie będziemy prawdopodobnie wprowadzać w życie w przyszłym roku. Wymaga ono również zmian prawnych w ustawie o służbie zagranicznej i odpowiedniej obsady personalnej. Nasze interesy w krajach Afryki w oczywisty sposób są ograniczone do kilku obszarów.</u>
          <u xml:id="u-25.3" who="#RyszardSchnepf">Pan przewodniczący zadał niezwykle trafne pytanie o współpracę rozwojową. Afryka jest priorytetem w polityce Unii Europejskiej, jeśli chodzi o pomoc rozwojową. Chociaż nie mamy bezpośredniego interesu politycznego, aby lokować nasze fundusze w budowę studni, w szkolnictwo lokalne, to jednak, żeby zapewnić obecność innych krajów UE w programach dotyczących Europy Wschodniej, musimy uczestniczyć w programach, które są priorytetowe dla Portugalii, Francji, Włoch czy Hiszpanii.</u>
          <u xml:id="u-25.4" who="#RyszardSchnepf">Zapewne będzie to jedno z głównych zadań pana ambasadora. Konieczne jest wybiórcze podejście do tych krajów, monitoring sytuacji politycznej oraz odnajdywanie nisz ważnych z punktu widzenia polskich interesów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-26">
          <u xml:id="u-26.0" who="#KrzysztofLisek">Bardzo proszę pana Niesiołowskiego o udzielenie odpowiedzi na pytania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-27">
          <u xml:id="u-27.0" who="#PrzemysławNiesiołowski">W związku z tym, że pan minister wyczerpał właściwie kwestię dotyczącą obszaru akredytacji, jak i planów kadrowych, skoncentruję się na pytaniu pana przewodniczącego. Żaden z krajów akredytacji ambasady w Abudży nie należy do krajów priorytetowych z punktu widzenia polskiej strategii współpracy rozwojowej. Wydaje się jednak, że instrument, który mamy do dyspozycji, czyli program tzw. małych grantów pozwalający na realizację niewielkich projektów, których koszt zamyka się kwotą kilkunastu-kilkudziesięciu tysięcy euro, jest bardzo mile widziany przez naszych partnerów afrykańskich.</u>
          <u xml:id="u-27.1" who="#PrzemysławNiesiołowski">Z moich doświadczeń z pracy w ambasadzie w Nairobi mogę powiedzieć, że jest to dobry element nadawania nowego wymiaru stosunkom dwustronnym. Do tej pory Polska nie funkcjonowała w Afryce jako dawca bądź partner we współpracy rozwojowej. Do realizacji projektów chcielibyśmy w znacznej mierze wykorzystać doświadczenia polskich misjonarzy. W samym Kamerunie mamy ponad 100 polskich misjonarzy, w Ghanie i Togo jest ich kilkudziesięciu. Oni często dysponują olbrzymią wiedzą na temat potrzeb lokalnych społeczności, do których chcielibyśmy docierać i w ten sposób wspierać działalność pozamisyjną w zakresie ochrony zdrowia i szkolnictwa, którą prowadzą nasi misjonarze w krajach regionu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-28">
          <u xml:id="u-28.0" who="#KrzysztofLisek">Dziękuję bardzo. Ponieważ nie widzę więcej pytań, przechodzimy do części zamkniętej posiedzenia. Bardzo proszę o pozostanie na sali panie i panów posłów, a także pana ministra z przedstawicielami resortu. Kandydatów i przedstawicieli mediów bardzo prosimy o opuszczenie sali.</u>
          <u xml:id="u-28.1" who="#KrzysztofLisek">Czy ktoś z pań i panów posłów ma dodatkowe pytania do pana ministra Schnepfa? Nie widzę, zatem przystępujemy do głosowania.</u>
          <u xml:id="u-28.2" who="#KrzysztofLisek">Kto z pań i panów posłów jest za pozytywnym zaopiniowaniem przez Komisję kandydatury pana Pawła Dobrowolskiego na stanowisko ambasadora RP w Republice Cypryjskiej? Kto jest przeciw? Kto wstrzymał się od głosu? Stwierdzam, że Komisja jednogłośnie pozytywnie zaopiniowała kandydaturę.</u>
          <u xml:id="u-28.3" who="#KrzysztofLisek">Kto z pań i panów posłów jest za pozytywnym zaopiniowaniem przez Komisję kandydatury pana Ryszarda Piaseckiego na stanowisko ambasadora RP w Republice Chile? Kto jest przeciw? Kto wstrzymał się od głosu? Stwierdzam, że Komisja jednogłośnie pozytywnie zaopiniowała kandydaturę.</u>
          <u xml:id="u-28.4" who="#KrzysztofLisek">Kto z pań i panów posłów jest za pozytywnym zaopiniowaniem przez Komisję kandydatury pana Przemysława Niesiołowskiego na stanowisko ambasadora RP w Federalnej Republice Nigerii, Republice Beninu, Republice Ghany, Republice Gwinei Równikowej, Republice Kamerunu oraz Republice Togijskiej? Kto jest przeciw? Kto wstrzymał się od głosu? Stwierdzam, że Komisja jednogłośnie pozytywnie zaopiniowała kandydaturę.</u>
          <u xml:id="u-28.5" who="#KrzysztofLisek">Zamykam część zamkniętą posiedzenia. Bardzo proszę o zaproszenie na salę kandydatów na ambasadorów.</u>
          <u xml:id="u-28.6" who="#KrzysztofLisek">Z prawdziwą przyjemnością i satysfakcją chciałbym poinformować panów, że Komisja Spraw Zagranicznych postanowiła jednogłośnie pozytywnie zaopiniować wszystkie kandydatury. Serdecznie gratuluję i życzę wielu sukcesów w pracy na placówce oraz dobrej współpracy z Komisją Spraw Zagranicznych.</u>
          <u xml:id="u-28.7" who="#KrzysztofLisek">Przechodzimy do realizacji pkt IV – stanowisko Komisji Spraw Zagranicznych w sprawie wyborów parlamentarnych na Białorusi. Bardzo proszę pana przewodniczącego Roberta Tyszkiewicza o zaprezentowanie projektu stanowiska Komisji, które zostało przygotowane jako projekt prezydium Komisji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-29">
          <u xml:id="u-29.0" who="#RobertTyszkiewicz">Panie przewodniczący, panie i panowie posłowie. Debatę w tej sprawie odbyliśmy podczas porannego posiedzenia. Mogę ze swojej strony prosić Komisję o przyjęcie stanowiska uzgodnionego w gronie wszystkich klubów parlamentarnych przez prezydium. Wydaje się, że jest to stanowisko zrównoważone, odpowiadające poglądom większości parlamentarnej i zgodne z opiniami instytucji międzynarodowych, które monitorowały wybory, a także bliskie stanowisku rządu prezentowanemu przez pana ministra Kremera.</u>
          <u xml:id="u-29.1" who="#RobertTyszkiewicz">Sprowadza się ono do trzech części. Po pierwsze, wyrażamy zaniepokojenie przebiegiem i rezultatami wyborów, z konkluzją, że wybory nie spełniły standardów demokratycznych. Po drugie, oczekujemy od rządu i od unii europejskiej intensyfikacji działań zmierzających do wspierania procesów demokratyzacyjnych. Jest to powszechne oczekiwanie wyrażane przez parlamentarzystów. Po trzecie, prezentujemy stanowisko, że powrót do dialogu politycznego powinien być uzależniony od poważnych deklaracji władz białoruskich, przede wszystkim w zakresie podjęcia dialogu z opozycją.</u>
          <u xml:id="u-29.2" who="#RobertTyszkiewicz">Myślę, że to stanowisko wyraża główny nurt poglądów polskiego parlamentu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-30">
          <u xml:id="u-30.0" who="#KrzysztofLisek">Gwoli wyjaśnienia chciałbym powiedzieć, że jest to stanowisko uzgodnione pomiędzy reprezentantami tych klubów parlamentarnych, które mają przedstawicieli w prezydium Komisji. To informacja dla pana posła Grzyba. Mam nadzieję, że pan poseł popiera generalną myśl tego dokumentu.</u>
          <u xml:id="u-30.1" who="#KrzysztofLisek">Kto z państwa posłów chciałby zabrać głos?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-31">
          <u xml:id="u-31.0" who="#AndrzejGrzyb">Ograniczę się do propozycji, żeby w akapicie drugim po słowach „wolnych mediów” skreślić wyraz „niezależnych”. Jeśli mówimy o instytucjach społeczeństwa obywatelskiego, to one powinny być niezależne.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-32">
          <u xml:id="u-32.0" who="#KrzysztofLisek">Możemy przyjąć tę sugestię jako autopoprawkę prezydium.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-33">
          <u xml:id="u-33.0" who="#MarekBorowski">Moje ugrupowanie również nie jest reprezentowane w prezydium. Mam nieco więcej uwag. W drugim akapicie brakuje mi pewnego sformułowania, które wynikało z dyskusji i z opinii ekspertów zaproszonych przez pana przewodniczącego. Proponuję, żeby na zakończenie drugiego akapitu dodać zdanie: „Za szczególnie istotne uważamy stworzenie jak najszerszych możliwości kontaktowania się obywateli Białorusi z krajami Unii Europejskiej, w tym złagodzenie reżimu wizowego”. Nasze stanowisko skierowane jest do rządu, który powinien podjąć pewne działania.</u>
          <u xml:id="u-33.1" who="#MarekBorowski">Druga uwaga jest bardziej rozległa. Nie do końca rozumiem sformułowania zawarte w ostatnim akapicie. W pierwszym zdaniu stwierdza się: „Sejmowa Komisja Spraw Zagranicznych stoi na stanowisku, że powrót do dialogu politycznego z władzami białoruskimi powinien być uzależniony od rozpoczęcia przez reżim w Mińsku poważnych rozmów z opozycją demokratyczną”. Drugie zdanie jest następujące: „Tylko poprzez podmiotowe traktowanie opozycji Wspólnota Europejska może wpłynąć na rozpoczęcie rzeczywistego i zgodnego z oczekiwaniami obywateli Białorusi procesu reformy…”.</u>
          <u xml:id="u-33.2" who="#MarekBorowski">Nie rozumiem tego. Chodzi bowiem o dwie kwestie – jedna, to stosunki między władzami białoruskimi a opozycją. Drugie sformułowanie stwarza wrażenie, jakby były złe stosunki między Wspólnotą Europejską a opozycją. Wspólnota musi podmiotowo potraktować opozycję i wtedy otworzy się droga do reform. Ja uważam, że nic się „nie otworzy”. Jeśli Łukaszenko potraktuje opozycję podmiotowo, stworzy to szanse na rozpoczęcie procesu reform. Działania Wspólnoty europejskiej nie mają aż takiej mocy sprawczej.</u>
          <u xml:id="u-33.3" who="#MarekBorowski">Wydaje mi się, że akapit trzeci wymaga przeredagowania. Oczywiście musimy wspierać opozycję białoruską, ale w obecnej sytuacji nie przewiduję, iż Łukaszenko podejmie poważne rozmowy z opozycją, także dlatego, że opozycja ma problemy wewnętrzne. oczywiście możemy pisać różne rzeczy, tylko pojawia się pytanie, czy nasze oczekiwania są realistyczne.</u>
          <u xml:id="u-33.4" who="#MarekBorowski">Pomyślałem, że można by ten fragment przeredagować następująco: „Sejmowa Komisja Spraw Zagranicznych stoi na stanowisku, że powrót do pełnego dialogu politycznego z władzami białoruskimi powinien być uzależniony od stworzenia opozycji białoruskiej normalnych warunków działalności, wolnych od prześladowań i nękania. Pozwoli to na nawiązanie normalnych relacji europejsko-białoruskich, a zwłaszcza objęcie Białorusi programem Partnerstwa Wschodniego”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-34">
          <u xml:id="u-34.0" who="#KrzysztofLisek">Rozumiem, że treść poprawki dostaniemy od pana marszałka na piśmie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-35">
          <u xml:id="u-35.0" who="#AndrzejGałażewski">Chciałbym zwrócić uwagę na pierwszy akapit, który kończy się następująco: „Komisja stoi na stanowisku, że wybory nie spełniły standardów demokratycznych. Brak jakiejkolwiek reprezentacji opozycji w parlamencie nie ma precedensu w żadnym kraju europejskim”.</u>
          <u xml:id="u-35.1" who="#AndrzejGałażewski">Oczywiście możemy sformułować zarzut, że wybory nie spełniły standardów. Nie powinniśmy jednak sugerować, jaki powinien być wynik wyborów. Gdyby wybory odbyły się zgodnie ze standardami, również mogłoby się zdarzyć, że nikt z opozycji nie znalazłby się w parlamencie.</u>
          <u xml:id="u-35.2" who="#AndrzejGałażewski">Nam chodzi o to, żeby zwrócić uwagę nie na wynik wyborów, tylko na okoliczności, które ten wynik spowodowały.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-36">
          <u xml:id="u-36.0" who="#KrzysztofLisek">Co pan poseł proponuje?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-37">
          <u xml:id="u-37.0" who="#AndrzejGałażewski">Skreślić ostatnie zdanie.</u>
          <u xml:id="u-37.1" who="#AndrzejGałażewski">Oddaję głos posłowi Tyszkiewiczowi.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-38">
          <u xml:id="u-38.0" who="#RobertTyszkiewicz">W pierwszej kolejności odniosę się do propozycji, którą zgłosił poseł Grzyb. Uważam ją za jak najbardziej zasadną.</u>
          <u xml:id="u-38.1" who="#RobertTyszkiewicz">Jeśli chodzi o pierwszą poprawkę zgłoszoną przez pana marszałka Borowskiego, czyli dodanie zdania mówiącego o potrzebie poprawy możliwości kontaktowania się obywateli Białorusi z Unią Europejską, w pełni się z nią zgadzam.</u>
          <u xml:id="u-38.2" who="#RobertTyszkiewicz">Mam wątpliwości co do dwóch ostatnich poprawek, czyli drugiej poprawki zgłoszonej przez pana marszałka Borowskiego i poprawki zgłoszonej przez pana posła Gałażewskiego. Argumentacja prezydium jest następująca. Nie ma dziś innej niż polityczna metody wsparcia pozycji białoruskiej opozycji. Narzędzia, o których mówimy, są dopiero przed nami. Dziś możemy zwrócić uwagę, że Unia „nie dogadywała się” z reżimem w Mińsku, pomijając opozycję.</u>
          <u xml:id="u-38.3" who="#RobertTyszkiewicz">Dość standardowym wezwaniem państw demokratycznych do autorytarnych reżimów jest wezwanie do dialogu ze społeczeństwem i opozycji. Intencją autorów projektu było zawarcie takiego wezwania. Od tego proponujemy uzależnić poważny dialog polityczny z władzami w Mińsku.</u>
          <u xml:id="u-38.4" who="#RobertTyszkiewicz">Drugie zdanie, które brzmi: „Tylko poprzez podmiotowe traktowanie opozycji Wspólnota Europejska może wpłynąć na rozpoczęcie rzeczywistego i zgodnego z oczekiwaniami obywateli Białorusi procesu reformy państwa…”, jest podkreśleniem intencji zawartych z pierwszym zdaniu i powiedzeniem dobitnie tego, czego oczekuje dziś rozżalona nieco opozycja białoruska. Chodzi o to, że dostrzegamy jej podmiotową rolę w procesie demokratyzacji Białorusi. To nie będzie jedynie dialog z władzami, ale konieczne jest podmiotowe traktowanie opozycji.</u>
          <u xml:id="u-38.5" who="#RobertTyszkiewicz">Proponowałbym, jeśli byłoby to do przyjęcia, pozostawienie zapisów w dotychczasowym brzmieniu.</u>
          <u xml:id="u-38.6" who="#RobertTyszkiewicz">Jeśli chodzi o zdanie: „Brak jakiejkolwiek reprezentacji opozycji w parlamencie nie ma precedensu w żadnym kraju europejskim”, to jest truizm. Wiele stanowisk instytucji UE zawiera sformułowanie o rozczarowaniu przebiegiem i wynikiem wyborów. Jak wiadomo, Unia w otwarty sposób wyrażała oczekiwanie wobec władz w Mińsku, iż nawet jeśli wybory nie będą w pełni demokratyczne, to przynajmniej będzie możliwość uczestnictwa niewielkiej grupy opozycjonistów w legalnym życiu politycznym.</u>
          <u xml:id="u-38.7" who="#RobertTyszkiewicz">To jest komentarz stwierdzający, że w tej dziedzinie nie udało się nic osiągnąć.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-39">
          <u xml:id="u-39.0" who="#MarekBorowski">Jeśli chodzi o ostatnie zdanie w pierwszym akapicie, odnoszące się do wyniku wyborów, wydaje mi się, że racje są podzielone. Może warto dodać wyrazy: „Utrzymujący się od wielu lat” i pozostawić ciąg dalszy zdania bez zmian. To jest stwierdzenie stanu spraw, a nie tylko odniesienie do ostatnich wyborów.</u>
          <u xml:id="u-39.1" who="#MarekBorowski">Co do ostatniego akapitu, jeśli rzeczywiście obawiamy się, że Unia będzie prowadziła rozmowy z wyłączeniem opozycji, może trzeba to inaczej sformułować. Przy obecnym brzmieniu można się tego tylko domyślać. Druga uwaga jest taka, że formułujemy chyba zbyt wielkie oczekiwania. Liczymy na to, że jeśli Unia będzie podmiotowo traktować opozycję, to rozpocznie się proces reform państwa białoruskiego. Wydaje mi się, że jest to bardziej skomplikowany i dłuższy proces.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-40">
          <u xml:id="u-40.0" who="#KrzysztofLisek">Jest wyraźnie napisane, że chodzi o rozpoczęcie procesu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-41">
          <u xml:id="u-41.0" who="#MarekBorowski">Rozpoczęcie procesu reform jest w gestii Łukaszenki. Proponuję wprowadzić zapis, że domagamy się, aby stworzyć opozycji normalne warunki działania, bez prześladowań, nękania, z dostępem do mediów.</u>
          <u xml:id="u-41.1" who="#MarekBorowski">Dokumenty przygotowywane przez Komisję traktuję poważnie. Ilekroć spotykam się z ambasadorem Białorusi, to go indoktrynuję. Są to dość zabawne rozmowy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-42">
          <u xml:id="u-42.0" who="#KrzysztofLisek">I wzajemnie, panie marszałku.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-43">
          <u xml:id="u-43.0" who="#MarekBorowski">To niemożliwe.</u>
          <u xml:id="u-43.1" who="#MarekBorowski">Kiedy powiem mu, że powrót do dialogu jest uzależniony od rozpoczęcia przez prezydenta poważnych rozmów z opozycją demokratyczną. Wtedy zapewne usłyszę pytanie: „A na jaki temat? O co chodzi?”. Niestety, trudno jest powiedzieć, o co chodzi. Przede wszystkim o to, żeby stworzyć odpowiednie warunki i to powinno zostać zapisane w stanowisku Komisji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-44">
          <u xml:id="u-44.0" who="#RobertTyszkiewicz">Panie marszałku, sądzę, że brniemy w wyjątkowo detaliczne aspekty. Żeby uczynić bardziej przejrzystym nasz przekaz, można by skrócić drugie zdanie poprzez usunięcie wyrazów: „Tylko poprzez podmiotowe traktowanie opozycji Wspólnota Europejska może wpłynąć…”. Proponuję nowe brzmienie: „Mogłoby to stanowić początek rzeczywistego i zgodnego z oczekiwaniami obywateli Białorusi procesu reformy państwa, który pozwoli na nawiązanie…”. Dalszy ciąg pozostaje bez zmian.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-45">
          <u xml:id="u-45.0" who="#MarekBorowski">Zgoda na tę propozycję. Przypominam moją sugestię, żeby w pierwszym zdaniu ostatniego akapitu dodać wyraz „pełnego”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-46">
          <u xml:id="u-46.0" who="#KrzysztofLisek">Przyjmujemy tę uwagę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-47">
          <u xml:id="u-47.0" who="#AndrzejGałażewski">Pan marszałek proponował jeszcze zmianę w ostatnim zdaniu pierwszego akapitu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-48">
          <u xml:id="u-48.0" who="#KrzysztofLisek">Zostało to przyjęte jako autopoprawka prezydium.</u>
          <u xml:id="u-48.1" who="#KrzysztofLisek">Myślę, że jesteśmy zgodni i wiemy, co powinno znaleźć się w uchwale.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-49">
          <u xml:id="u-49.0" who="#RobertTyszkiewicz">Sekretariat zgłasza, że poprawek było tak wiele, iż nie wiadomo, czy wszystkie zostały uwzględnione.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-50">
          <u xml:id="u-50.0" who="#ArturKucharski">Czy pan marszałek mógłby powoli odczytać poprawkę?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-51">
          <u xml:id="u-51.0" who="#RobertTyszkiewicz">Przeczytam całość tekstu i będziemy nanosić poprawki.</u>
          <u xml:id="u-51.1" who="#RobertTyszkiewicz">Akapit pierwszy jest bez zmian, poza poprawką dotyczącą ostatniego zdania, które uzyskuje brzmienie: „Utrzymujący się od wielu lat brak jakiejkolwiek reprezentacji…”. Dalej tekst pozostaje bez zmian.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-52">
          <u xml:id="u-52.0" who="#KrzysztofLisek">Rozumiem, że nie ma sprzeciwu wobec tej propozycji. Wszyscy jesteśmy za taką treścią akapitu pierwszego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-53">
          <u xml:id="u-53.0" who="#RobertTyszkiewicz">W drugim akapicie skreślamy wyraz „niezależnych” przed wyrazami „instytucji społeczeństwa obywatelskiego”.</u>
          <u xml:id="u-53.1" who="#RobertTyszkiewicz">Przechodzę do odczytania akapitu trzeciego: „Sejmowa Komisja spraw Zagranicznych stoi na stanowisku, że powrót…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-54">
          <u xml:id="u-54.0" who="#MarekBorowski">Chwileczkę. Na zakończenie akapitu drugiego wprowadzamy poprawkę. Może ją przeczytam? „Za szczególnie istotne uważamy stworzenie jak najszerszych możliwości kontaktowania się obywateli Białorusi z krajami Unii Europejskiej, w tym złagodzenie reżimu wizowego”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-55">
          <u xml:id="u-55.0" who="#KrzysztofLisek">Rozumiem, że nie ma sprzeciwu ze strony państwa posłów.</u>
          <u xml:id="u-55.1" who="#KrzysztofLisek">Bardzo proszę, panie pośle.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-56">
          <u xml:id="u-56.0" who="#RobertTyszkiewicz">Akapit trzeci brzmi: „Sejmowa Komisja Spraw Zagranicznych stoi na stanowisku, że powrót do pełnego dialogu politycznego z władzami białoruskimi powinien być uzależniony od rozpoczęcia przez reżim w Mińsku…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-57">
          <u xml:id="u-57.0" who="#MarekBorowski">Mam pytanie, czy można by zastąpić słowo „reżim”. Sygnalizuję to nie dlatego, żebym nie uważał władz w Mińsku za reżim. Jeśli coś chcemy uzyskać, to nie nazywajmy ich reżimem. Możemy użyć sformułowania „władze białoruskie”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-58">
          <u xml:id="u-58.0" who="#PawełKowal">Panie marszałku, niech pan się na coś zgodzi.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-59">
          <u xml:id="u-59.0" who="#RobertTyszkiewicz">Możemy wypowiadać się nieco ostrzej niż rząd i dyplomaci.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-60">
          <u xml:id="u-60.0" who="#MarekBorowski">Zastanawiam się, do kogo kierowana jest uchwała, czy wyłącznie do rządu polskiego, czy również do owego reżimu. Jeśli tak, to nie wypada nazywać go reżimem.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-61">
          <u xml:id="u-61.0" who="#PawełKowal">Panie marszałku, proszę się nie bać tego sformułowania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-62">
          <u xml:id="u-62.0" who="#MarekBorowski">Dobrze, nie będę się upierał.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-63">
          <u xml:id="u-63.0" who="#RobertTyszkiewicz">Kolejne zdanie brzmi: „Tylko taki dialog może wpłynąć na rozpoczęcie rzeczywistego i zgodnego z oczekiwaniami obywateli Białorusi procesu reformy państwa…”. Dalej tekst pozostaje bez zmian.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-64">
          <u xml:id="u-64.0" who="#KrzysztofLisek">Czy jest zgoda na skrócenie tego zdania?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-65">
          <u xml:id="u-65.0" who="#MarekBorowski">Tak, ale użycie słowa „dialog” w tym zdaniu powoduje, że nie wiadomo, o który dialog chodzi. W zdaniu wcześniejszym chodzi o dialog polityczny z władzami białoruskimi.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-66">
          <u xml:id="u-66.0" who="#JolantaSzymanekDeresz">Proponuję sformułowanie: „Tylko uwzględnienie roli opozycji może wpłynąć na rozpoczęcie…”. Dalszy ciąg zdania pozostaje bez zmian.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-67">
          <u xml:id="u-67.0" who="#KrzysztofLisek">Przyjmujemy tę propozycję. Kto z pań i panów posłów jest za przyjęciem stanowiska Komisji Spraw Zagranicznych w wersji z poprawkami? Kto jest przeciw? Kto wstrzymał się od głosu? Stwierdzam, że Komisja jednogłośnie przyjęła stanowisko.</u>
          <u xml:id="u-67.1" who="#KrzysztofLisek">W sprawach różnych chciałbym państwa poinformować o dwóch istotnych wydarzeniach planowanych na najbliższą przyszłość. W przyszłym tygodniu, w dniu 8 października gościmy bardzo liczną delegację Komisji Spraw Zagranicznych Bundestagu, z pełnym składem prezydium Komisji. Posiedzenie planowane jest na godz. 12.00 i będzie trwać do godz. 14.00. Potem zapraszamy naszych kolegów z Bundestagu na roboczy lunch, podczas którego możemy kontynuować rozmowy.</u>
          <u xml:id="u-67.2" who="#KrzysztofLisek">Tematyką spotkania są relacje Unii Europejskiej z Rosją oraz Partnerstwo Wschodnie. Proszę państwa o udział w tym posiedzeniu. Wspólne posiedzenie otworzy pan marszałek Bronisław Komorowski. Spotkanie będzie tłumaczone symultanicznie.</u>
          <u xml:id="u-67.3" who="#KrzysztofLisek">W dniach 15 i 16 października będziemy współorganizatorem seminarium dotyczącego polityki rozwojowej. Udało nam się zaprosić absolutnie wybitnych ekspertów zajmujących się pomocą rozwojową z najpoważniejszych tego typu instytucji na świecie, zarówno amerykańskich, jak i europejskich. To seminarium jest przeznaczone dla posłów i senatorów oraz dla przedstawicieli rządu.</u>
          <u xml:id="u-67.4" who="#KrzysztofLisek">Jak państwo wiedzą, trwają końcowe prace w MSZ nad ustawą o polskiej pomocy rozwojowej. To seminarium na pewno pomoże nam i urzędnikom resortów spraw zagranicznych oraz finansów spojrzeć szerszej na tę problematykę, zobaczyć, jakie są modele funkcjonowania pomocy rozwojowej realizowanej przez różne kraje świata.</u>
          <u xml:id="u-67.5" who="#KrzysztofLisek">Serdecznie państwa zapraszam. W dniu 15 października seminarium trwa w godzinach 10.00–18.00. 16 października przewidziane jest w godzinach 10.00–14.00. Seminarium odbędzie się w sali konferencyjnej i będzie tłumaczone symultanicznie. Jutro wyślemy państwu wszystkie informacje.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-68">
          <u xml:id="u-68.0" who="#TomaszLenz">Dziennikarze z „Dziennika” wydzwaniali do mnie dzisiaj w kwestii pogromu chrześcijan w Indiach, prosząc o opinie i stanowisko. Odsyłałem ich do pana przewodniczącego i do MSZ. Zapytano mnie, czy Komisja podejmie ten temat. Na placówkach tych pracuje wielu Polaków zajmujących się działalnością pomocową dla osób wyznania chrześcijańskiego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-69">
          <u xml:id="u-69.0" who="#PawełKowal">Myślę, że Klub Parlamentarny PiS będzie wnosić, aby w tej sprawie MSZ przedstawiło informację, jakie działania podejmuje Unia w sprawie tych pogromów. W Polsce nie ma rzetelnej informacji na temat tego, jaki one mają charakter. Ta kwestia powinna być włączona w miarę szybko do porządku obrad Komisji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-70">
          <u xml:id="u-70.0" who="#KrzysztofLisek">Indie są ważnym partnerem Polski. Przewidywana jest wizyta premiera w Indiach. Temat jest zatem niezwykle istotny i aktualny. Przychylam się do wniosku, abyśmy na jednym z następnych posiedzeń poprosili MSZ o informację na ten temat.</u>
          <u xml:id="u-70.1" who="#KrzysztofLisek">Nie widzę więcej zgłoszeń. Wyczerpaliśmy porządek dzienny dzisiejszych obrad. Zamykam posiedzenie Komisji.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>