text_structure.xml 51.9 KB
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
  <xi:include href="PPC_header.xml" />
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml" />
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#TadeuszAziewicz">Otwieram posiedzenie Komisji Skarbu Państwa. Witam państwa posłów oraz zaproszonych gości.</u>
          <u xml:id="u-1.1" who="#TadeuszAziewicz">Stwierdzam przyjęcie protokołu z poprzedniego posiedzenia Komisji wobec niewniesienia zastrzeżeń. Porządek dzienny dzisiejszego posiedzenia przewiduje informację o bieżącej sytuacji, strategii rozwoju i prywatyzacji PLL „LOT” SA. Proponuję uzupełnienie porządku dziennego o punkt – zmiany w składzie osobowym podkomisji do spraw prywatyzacji PZU SA. Pana posła Mieczysława Łuczaka z PSL, który opuścił naszą Komisję chciałby zastąpić pan poseł Adam Krzyśków również z PSL.</u>
          <u xml:id="u-1.2" who="#TadeuszAziewicz">Państwo posłowie otrzymali materiały na piśmie. Ponadto do skrytek poselskich został dostarczony materiał dotyczący zmian w radach nadzorczych i zarządach spółek Skarbu Państwa.</u>
          <u xml:id="u-1.3" who="#TadeuszAziewicz">Czy są uwagi do porządku dziennego? Nie widzę zgłoszeń. Stwierdzam, że Komisja przyjęła porządek dzienny.</u>
          <u xml:id="u-1.4" who="#TadeuszAziewicz">Proszę podsekretarza stanu w Ministerstwie Skarbu Państwa pana Zdzisława Gawlika o przedstawienie informacji o bieżącej sytuacji, strategii rozwoju i prywatyzacji PLL „LOT” SA.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#ZdzisławGawlik">W dzisiejszym posiedzeniu Komisji uczestniczą również moi współpracownicy, a także dwóch przedstawicieli zarządu pan prezes Piotr Siennicki i członek zarządu pan Konrad Tyrajski.</u>
          <u xml:id="u-2.1" who="#ZdzisławGawlik">Najbardziej właściwymi osobami do przedstawienia informacji o bieżącej sytuacji i strategii rozwoju PLL „LOT” będą członkowie zarządu spółki.</u>
          <u xml:id="u-2.2" who="#ZdzisławGawlik">Dnia 20 grudnia 2007 r. Nadzwyczajne Walne Zgromadzenie PLL „LOT” podjęło uchwałę w sprawie wyrażenia zgody na uruchomienie przez zarząd PLL „LOT” procesu przygotowującego wprowadzenie akcji spółki do obrotu publicznego oraz obrotu na giełdzie papierów wartościowych. Oznacza to kontynuowanie procesu prywatyzacji, który rozpoczął się w 1999 r. Przyjęta forma dalszego procesu prywatyzowania spółki wydaje nam się najwłaściwsza. Zapewnia społeczną kontrolę nad procesem prywatyzacji realizowanym w sposób przejrzysty i jawny.</u>
          <u xml:id="u-2.3" who="#ZdzisławGawlik">Decyzja o wprowadzeniu spółki do obrotu publicznego musi być poprzedzona stosownymi badaniami. Firma wyłoniona w tym celu zaproponuje pewne rozwiązania. Ponadto proces upublicznienia spółki będzie uzależniony od sytuacji na giełdzie papierów wartościowych w Warszawie. Należy również brać pod uwagę koniunkturę na rynku przewozów pasażerskich i lotniczych. Zapowiedzi wzrostu cen paliwa mogą oznaczać, że sytuacja na tym rynku może się pogorszyć, co może mieć wpływa na ocenę dalszego przebiegu prywatyzacji PLL „LOT”. Ponadto czynnikiem determinującym podjęcie decyzji w kwestii wprowadzenia spółki do obrotu publicznego będą rozmowy z syndykiem. Udziałowcem PLL „LOT” jest syndyk. Dotychczas nie udało się zawrzeć porozumienia z syndykiem w sprawie współdziałania w procesie upublicznienia spółki.</u>
          <u xml:id="u-2.4" who="#ZdzisławGawlik">Planujemy również wprowadzenie zmian w ustawie o przekształceniu własnościowym przedsiębiorstwa państwowego PLL „LOT”, które zakładają rezygnację z gwarantowania udziału Skarbu Państwa w spółce. Obecne uregulowania nakładają na Skarb Państwa obowiązek zachowania co najmniej 51% głosów w spółce. Trwają prace studyjne nad nowymi propozycjami. Przyszłość i ostateczny kształt tych propozycji zależą również od Komisji Skarbu Państwa i Sejmu.</u>
          <u xml:id="u-2.5" who="#ZdzisławGawlik">Dlaczego decydujemy się na kontynuowanie procesu prywatyzacji PLL „LOT”? Po pierwsze – spółka – jak zapewne wynika ze strategii prezentowanej przez zarząd – potrzebuje nowych środków na rozwój, aby móc skutecznie konkurować na rynku lotniczych przewozów pasażerskich. Po drugie – chodzi o stworzenie szansy stworzenia silnej, wiodącej w tej części Europy, spółki w zakresie przewozów lotniczych. Wszelkie badania wskazują, że PLL „LOT” może pełnić taką rolę. Zaznaczam, że mówimy o potrzebie konkurowania w obszarze usług dorównujących usługom świadczonym przez „LOT”, a nie o konkurowaniu z tzw. przewoźnikami niskobudżetowymi.</u>
          <u xml:id="u-2.6" who="#ZdzisławGawlik">Jestem do dyspozycji Komisji w kwestiach szczegółowych dotyczących działań prywatyzacyjnych.</u>
          <u xml:id="u-2.7" who="#ZdzisławGawlik">Sytuacja w spółce – jak zapewne państwo wiedzą z doniesień prasowych – nie jest obecnie stabilna. Występują niepokoje społeczne. Spotykamy się ze związkami zawodowymi spółek zależnych. W bieżącym tygodniu odbyło się spotkanie z przedstawicielami wszystkich związków zawodowych działających w PLL „LOT”. Próbujemy rozmawiać. Prosimy o rozmowy również zarząd spółki. Chodzi o rozwiązanie problemów, które narastały w określonym czasie. Wiemy, że występują bardzo różne sytuacje. Niekiedy można zapytywać, dlaczego spółki z udziałem PLL „LOT”, które powinny przynosić zyski, odnotowują stratę? Jest to kwestia bieżącego zarządzania. Mam nadzieję, że decyzje podejmowane przez zarząd PLL „LOT” i zarządy spółek strategicznych doprowadzą do poprawy sytuacji.</u>
          <u xml:id="u-2.8" who="#ZdzisławGawlik">Oddaję głos zarządowi PLL „LOT”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#PiotrSiennicki">Chcę przedstawić strategię PLL „LOT” na lata 2008–2012. Państwo posłowie otrzymali materiał. Będziemy go również prezentować na slajdach.</u>
          <u xml:id="u-3.1" who="#PiotrSiennicki">Rynek lotniczych przewozów pasażerskich rozwija się bardzo szybko. Planowanie na przyszłość wymaga orientacji w obecnej sytuacji firmy – które elementy powinniśmy rozwijać, a z których rezygnować. Pierwszy slajd prezentuje wielką szansę, przed którą stoi PLL „LOT”. Po prawej stronie w zielonym obszarze zaznaczone są państwa: Dania, Szwajcaria, Szwecja, Wielka Brytania, Belgia, czyli Europa Zachodnia. My sytuujemy się w połowie zielonej linii – Polska 2006 r. Slajd pokazuje liczbę przewiezionych pasażerów na mieszkańca kraju. Pierwsza strzałka pozioma wskazuje miejsce, w którym planujemy być w 2012 r. Pokazana jest również zależność między liczbą przewiezionych pasażerów na mieszkańca i wielkością PKB. PLL „LOT” stoi przed ogromną szansą. Polacy zaczynają korzystać z usług lotniczych.</u>
          <u xml:id="u-3.2" who="#PiotrSiennicki">Pewne negatywne tendencje dostrzegamy w państwach wymienionych po prawej stronie. W tych państwach występuje duży wskaźnik liczby przewożonych pasażerów na mieszkańca. Dlatego spółki lotnicze tych państw wiążą swój rozwój z terenem państw centralnej i wschodniej Europy.</u>
          <u xml:id="u-3.3" who="#PiotrSiennicki">Polski rynek podróży lotniczych zmienia się. Kto lepiej przewidzi przyszłość i dostosuje się do niej odniesie sukces na rynku. Błędna prognoza, zaniechanie działań oznaczają porażkę. Dzisiejszy rynek jest rynkiem klienta. Zatem firma musi na bieżąco – a nawet wyprzedzająco – reagować na zmieniające się oczekiwania klienta.</u>
          <u xml:id="u-3.4" who="#PiotrSiennicki">Nasze prognozy pokazuje trzeci slajd. Uważamy, że w 2012 r. proporcja między liniami LCC a liniami rejsowymi utrzyma się na poziomie zbliżonym do obecnego. Ok. 50% rynku będzie należało do linii LCC, 50% – do linii rejsowych. Pasażerowie będą wymagać wysokiej jakości produktu (czas połączenia) za atrakcyjną cenę. Obok klasy biznes pojawi się klasa ekonomiczna plus. Sytuacja gospodarcza spowoduje, że firmy w coraz mniejszym stopniu będą korzystać z przelotów pasażerskich klasą biznes. Dostrzegamy silną rywalizację w tym zakresie.</u>
          <u xml:id="u-3.5" who="#PiotrSiennicki">Obecnie PLL „LOT” lata w kierunkach zachodnich. Nasze trasy długodystansowe prowadzą jedynie do Stanów Zjednoczonych. Tutaj nasza pozycja jest jeszcze silna ze względów etnicznych. Natomiast kampania reklamowa Lutfhansy powoduje, że trzeba będzie coraz silniej rywalizować o ten rynek.</u>
          <u xml:id="u-3.6" who="#PiotrSiennicki">Uważamy, że nastąpi rozwój kierunków azjatyckich. Obserwujemy wzrastające zainteresowanie lotami do Azji. Zatem perspektywą dla PLL „LOT” jest zbudowanie połączenia między Europą Zachodnią a Wschodem. Dotychczas siatka połączeń firmy była skonstruowana w ten sposób, że dowoziliśmy pasażerów do Warszawy oraz do portów Lufthansy do Frankfurtu i Monachium i stamtąd pasażerowie odlatywali. Część pasażerów lecąc do Azji musiała wracać z powrotem przez Polskę, czyli lot odbywał się na trasie Warszawa–Frankfurt i później do Pekinu, Hongkongu lub Korei.</u>
          <u xml:id="u-3.7" who="#PiotrSiennicki">Następny slajd prezentuje porównanie PLL „LOT” z innymi liniami podobnej wielkości, jak np. Aer Lingus, Iberia, Turkish Airlines. Tendencją obserwowaną we wszystkich liniach jest uproszczenie floty. Linii rejsowych nie stać na utrzymanie różnych modeli samolotów ze względu na zbyt duże koszty. Zatem linie dążą do uproszenia floty. Nasza strategia również przewiduje uproszczenie floty. Planujemy, że flota PLL „LOT” będzie składała się z czterech modeli samolotów.</u>
          <u xml:id="u-3.8" who="#PiotrSiennicki">Chcemy być przewoźnikiem preferowanym przez klientów latających do i z Polski. Chcemy, aby LOT w najbardziej efektywny i innowacyjny sposób zaspokajał potrzeby transportowe korporacyjnych i indywidualnych klientów latających z i do Polski pod względem jakości i wartości usługi. Chcemy, aby klienci byli zadowoleni ze świadczonych usług. Chcemy zagwarantować lojalność naszych klientów. Zatem przed PLL „LOT” stoją duże wyzwania.</u>
          <u xml:id="u-3.9" who="#PiotrSiennicki">Strategia PLL „LOT” opiera się na siedmiu głównych filarach istotnych dla rozwoju Polskich Linii Lotniczych. Pierwszy – uproszenie floty. Drugi – zbudowanie efektywniej sieci połączeń. Trzeci – znaczne podwyższenie jakości obsługi klienta. Czwarty – redukcja kosztów operacyjnych. Piąty – nowoczesny system taryf. Szósty – kultura korporacyjna nastawiona na klienta. Siódmy – dwie marki.</u>
          <u xml:id="u-3.10" who="#PiotrSiennicki">Planujemy – o czym wspomniałem – że w 2012 r. flota PLL „LOT” będzie składała się z czterech modeli samolotów przyporządkowanych do określonych stref: Boeing 785 – na trasach długodystansowych, Boeing 737 – na trasach krótkodystansowych powyżej 2 godzin, Embraer 175 – na trasach krótkodystansowych do 2 godzin i ATR 72 – na trasach krajowych.</u>
          <u xml:id="u-3.11" who="#PiotrSiennicki">Planując przyszłość należy uwzględnić zdarzenia, które mogłyby nas wspomóc. Do takich zdarzeń można zaliczyć Igrzyska Olimpijskie w Pekinie. Zamierzamy uruchomić połączenie do Chin od kwietnia. Wierzymy, że uruchomienie tej linii powiązane z Igrzyskami będzie rentownym przedsięwzięciem. Od grudnia br. planujemy uruchomić połączenie z Azją – myślimy m.in. o porcie w Seulu.</u>
          <u xml:id="u-3.12" who="#PiotrSiennicki">Innym wydarzeniem mającym wpływ na nasze plany jest Euro 2012. Podróżowanie samochodami i koleją będzie utrudnione. Pojawia się zatem szansa dla PLL „LOT” na zaoferowanie dogodnych połączeń lotniczych. Współpracujemy z ukraińską firmą Dnieproavia. W dniu dzisiejszym nasza delacja składa wizytę na Ukrainie. Mam nadzieję, że podpiszemy umowę i od marca uruchomimy połączenie z Dniepropietrowskiem.</u>
          <u xml:id="u-3.13" who="#PiotrSiennicki">Planujemy zrównoważenie sieci połączeń. Obecnie ta sieć kończy się na wschodniej granicy. Gros naszych połączeń było związane z portami Europy Zachodniej i Stanów Zjednoczonych. Chcemy, aby Warszawa stała się portem przesiadkowym dla pasażerów latających z Europy Zachodniej na Wschód do Azji. Planujemy zwiększenie częstotliwości i liczby operacji wykonywanych w kierunku wschodnim – Ukraina, Moskwa.</u>
          <u xml:id="u-3.14" who="#PiotrSiennicki">Podobne zmiany planujemy w zakresie tras długodystansowych. Nie chcemy, aby PLL „LOT” koncentrował się jedynie na przewozach do Nowego Jorku i Chicago. Planujemy rozwój połączeń na kierunku wschodnim, o których wspomniałem wyżej mówiąc o Igrzyskach Olimpijskich w Pekinie. Myślimy o wykorzystaniu na trasach długodystansowych samolotów 767 oraz w przyszłości samolotów Dreamliner poza sezonem do lotów czarterowych na południową półkulę.</u>
          <u xml:id="u-3.15" who="#PiotrSiennicki">Pierwszy egzemplarz samolotu 787 Dreamliner zgodnie z planem miał być dostarczony w październiku br. Niestety, Boeing opóźnia się. Otrzymaliśmy kolejną informację o przesunięciu terminu o trzy miesiące. Zatem istnieje ryzyko, iż nie otrzymamy nowego samolotu przed sezonem letnim 2009 r. Dlatego przedłużyliśmy umowy leasingu na samoloty 767. W biznesie lotniczym należy podejmować decyzje z dwuletnim wyprzedzeniem.</u>
          <u xml:id="u-3.16" who="#PiotrSiennicki">Planując oferty dla pasażerów należy również pamiętać o rozwoju infrastruktury. Przed kilkoma laty praktycznie funkcjonowało tylko lotnisko Okęcie. Obecnie bardzo dynamicznie rozwijają się porty regionalne. Z naszych badań wynika, że pasażerowie preferują loty point – to – point, czyli połączenia bezpośrednie. Do najbardziej rozwijających się portów należą Katowice, Wrocław, Poznań. Tworząc nową ofertę nie możemy koncentrować się na obecnej sieci połączeń, czyli połączeniach portów regionalnych z Warszawą. Planujemy uruchomienie połączeń długodystansowych i krótkodystansowych z portów regionalnych. Zamierzamy uruchomić połączenia z Rzeszowa i Krakowa do Stanów Zjednoczonych oraz połączenia między portami regionalnymi – pierwszym będzie połączenie Gdańsk–Kraków.</u>
          <u xml:id="u-3.17" who="#PiotrSiennicki">Realizacja tych planów wymaga porządnego portu hubowego, który umożliwi tworzenie i rozwój linii lotniczych. Linia lotnicza bez portu hubowego (czyli przesiadkowego) w Warszawie nie będzie mogła efektywnie funkcjonować. Utworzenie połączenia długodystansowego Warszawa–Pekin wymaga dobrego portu przesiadkowego. Chcemy, aby pasażerowie z Europy Zachodniej lecąc do Pekinu zatrzymywali się na lotnisku Okęcie i nie dłużej niż godzinę oczekiwali na przesiadkę. Obecnie connecting time na Okęciu wynosi ponad 40 minut. Nie wiem, ile będzie wynosił po otwarciu drugiego terminala. Na lotniskach we Frankfurcie i Monachium oczekiwanie na przesiadkę trwa ok. 20 min. Potrzebujemy silnego wsparcia w zakresie budowy produktu. Klient nie odróżnia linii lotniczej od portu. Postrzega to jako jedną ofertę. Musimy uczynić wszystko, aby klienci zechcieli przylecieć do Warszawy i zaczekać na kolejne połączenie.</u>
          <u xml:id="u-3.18" who="#PiotrSiennicki">Musimy poprawić jakość oferowanego produktu we wszystkich aspektach kluczowych dla klienta. W porównaniu z innymi przewoźnikami np. cena oferowanej przez PLL „LOT” klasy biznes jest niska, ale standard tej klasy jest niski. Dlatego standard należy koniecznie poprawić. Chodzi o zmianę foteli i serwisu. Na prezentowanym slajdzie widać różnicę między standardem, który planujemy wprowadzić (Boeing 787 Dreamliner) a obecnie oferowanym (Boeing 767). Należy zaznaczyć, że Boeing 767 jest po retroficie wnętrza, czyli ten standard jest nieco lepszy. Należy poprawić obsługę klienta oraz podjąć działania, aby pobyt pasażera na lotnisku był krótki i komfortowy.</u>
          <u xml:id="u-3.19" who="#PiotrSiennicki">Myślimy o upowszechnieniu informatyki. Uruchomiliśmy rezerwację biletów przez Internet. Będziemy rozwijać tę metodę, aby odprawa przebiegała szybko i prosto. Obecnie LOT prowadzi sprzedaż biletów za pośrednictwem przedstawicieli. W 2006 r. przedstawiciele otrzymali od PLL „LOT” ponad 100 mln zł prowizji. To jest ogromna kwota. Za pośrednictwem Internetu sprzedajemy obecnie ok. 6% biletów. Natomiast Aer Lingus w 2005 r. za pośrednictwem Internetu sprzedał ok. 70% biletów. Planuje sprzedaż na poziomie 90%. Iberia sprzedaje obecnie ok. 35% biletów za pośrednictwem Internetu. Planuje 65%. Lufthansa – obecnie 40%, planuje 60%. Jest to docelowy kanał dystrybucyjny, wygodny, tani, szybki. Zatem czeka nas modernizacja systemu, co uatrakcyjni naszą ofertę dla pasażerów.</u>
          <u xml:id="u-3.20" who="#PiotrSiennicki">Filozofia i sposób działania PLL „LOT” muszą zorientować się na klienta i konkurencyjność oferty. Chcemy być wyjątkowi w zaspokajaniu potrzeb klientów indywidualnych i korporacyjnych podróżujących z i do Polski. Na tle konkurencji chcemy wyróżniać się gościnnością z klasą. Nasz udział w Star Alliance zamierzamy traktować jako dźwignię rozwoju firmy i wzrostu rentowności, a nie tylko jako opiekę i ochronę. Ale mamy świadomość pewnych praktyk w tym biznesie. Jeżeli Lufthansa będzie uważała za interesujące wejście na rynek polski, to podejmie określone działania nie oglądając się na Star Alliance.</u>
          <u xml:id="u-3.21" who="#PiotrSiennicki">Planujemy utrzymanie dwóch marek linii lotniczych adresowane do odmiennych grup klientów. Pierwsza – to LOT dla połączeń rejsowych, druga – to Centralwings – dla połączeń LCC. Obecnie przeorientowaliśmy funkcjonowanie Centralwings. LOT i Centralwings nie latają w te same miejsca. Zatem nie rywalizują, lecz wspierają się. Chcemy, aby Centralwings odzyskał bardzo rentowny rynek czarterów. Będziemy potrzebowali tutaj wsparcia Urzędu Lotnictwa Cywilnego. Chodzi o przestrzeganie zasady, że co najmniej 50% połączeń musi być wykonywane przez przewoźników krajowych.</u>
          <u xml:id="u-3.22" who="#PiotrSiennicki">Nasza strategia przewiduje wejście spółki na giełdę, co umożliwi pozyskanie dodatkowych środków na rozwój. Zawarliśmy umowę na 8 sztuk samolotu Dreamliner (z opcją na 8). Pod koniec 2007 r. podpisaliśmy umowę na 12 sztuk samolotu Embraer (z opcją na 12). PLL „LOT” będzie miał nowe maszyny w leasingach finansowych, a nie operacyjnych. Zaczynamy odbudowywać majątek spółki. Chcemy, żeby na majątek składały się maszyny, a nie biurowce.</u>
          <u xml:id="u-3.23" who="#PiotrSiennicki">Na koniec 2012 r. planujemy osiągnięcie trwałej rentowności firmy na poziomie 200 mln zł, przewiezienie 7 mln pasażerów, zoptymalizowanie floty – 4 modele samolotów (łącznie 66 jednostek). Chcemy, aby PLL „LOT” wszedł do obrotu giełdowego w 2008 r. Liczymy, że w ciągu 6–9 miesięcy we współpracy z Bankiem Inwestycyjnym udam nam się przygotować prospekt emisyjny niezbędny do debiutu giełdowego. Musimy być firmą spoglądającą w przyszłość, analizującą i dynamicznie reagującą na wydarzenia na rynku.</u>
          <u xml:id="u-3.24" who="#PiotrSiennicki">W 2007 r. wynik z działalności podstawowej osiągnął kwotę 83 mln zł. W 2006 r. wynosił minus 43 mln zł. Wynik operacyjny wyniósł 94 mln zł, w 2006 r. – minus 34 mln zł. Wynik brutto w 2007 r. osiągnął kwotę 181 mln zł, w 2006 r. – 39 mln zł (bez uwzględnienia sprzedaży hotelu „Marriot”). W 2007 r. wynik netto – to kwota 161 mln zł, w 2006 r. – 32 mln zł. Mamy również więcej gotówki w firmie – 150 mln zł.</u>
          <u xml:id="u-3.25" who="#PiotrSiennicki">Rok 2008 r. będzie bardzo trudny. Artykuł w dzisiejszym wydaniu „Rzeczpospolitej” dowodzi, że nie tylko my tak uważamy. Przewidujemy wzrost kosztów związany ze wzrostem cen benzyny o ok. 98 mln zł w porównaniu z 2007 r. Zmieniły się również inne opłaty, co oznacza dla LOT koszt ok. 14,5 mln zł. Koszt obsługi naszych pasażerów na terminalu II wyniesie 4–5 mln zł.</u>
          <u xml:id="u-3.26" who="#PiotrSiennicki">Firma nie jest przygotowana do wdrożenia nowego typu samolotów (Dreamliner). Oddajemy trzy samoloty Embraer 145. Zatem w 2008 r. będziemy dysponować mniejszą flotą. Musimy dokonać generalnego przeglądu samolotów, które zamierzamy oddać, co oznacza koszt o ok. 11 mln zł więcej.</u>
          <u xml:id="u-3.27" who="#PiotrSiennicki">Liczymy się z bardzo ostrą konkurencją na rynku przewozów lotniczych, chociażby ze względu na wzrost ceny paliwa (cena paliwa stanowi 25% wszystkich kosztów). Mamy ok. 35% rynku, pozostała część należy do innych przewoźników. Przewidujemy jednak, że 2008 r. zamkniemy wynikiem dodatnim na działalności podstawowej, mimo niekorzystnych zjawisk.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#TadeuszAziewicz">Otwieram dyskusję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#DawidJackiewicz">Z satysfakcją odnotowałem zapowiedź pana ministra, że resort planuje konsekwentnie zmierzać w kierunku upublicznienia PLL „LOT”. Zwracam uwagę, że poprzedni rząd starał się czynić wszystko, co umożliwiłoby spółce wejście na giełdę. Ale w informacji przedłożonej przez Ministerstwo Skarbu Państwa napisano, iż w marcu 2008 r. przewiduje się przygotowanie projektu ustawy o zmianie ustawy z dnia 14 czerwca 1991 r. o przekształceniu własnościowym przedsiębiorstwa państwowego PLL „LOT”. Zmiany dotyczyłyby uchylenia przepisu, który nakłada na Skarb Państwa obowiązek zachowania co najmniej 51% głosów służących całemu kapitałowi.</u>
          <u xml:id="u-5.1" who="#DawidJackiewicz">W przedłożonej informacji stwierdza się, iż sytuacja finansowa spółki jest dobra. Nastąpiła poprawa wszystkich istotnych wskaźników efektywności i produktywności. Wzmocniona została płynność finansowa przedsiębiorstwa. Dynamika wzrostu w ruchu lotniczym w Polsce wyniosła ponad 30%. Rynek lotniczy jest najbardziej atrakcyjny. Dlaczego zatem rząd chce pozbyć się przedsiębiorstwa z wieloletnią tradycją, które jest narodowym przewoźnikiem? Skąd taki kierunek działania? Rozumiem, że są to pewne założenia rządu, aby w gestii Skarbu Państwa pozostało nie więcej niż 25 przedsiębiorstw – spółek Skarbu Państwa. Proszę o przedstawienie uzasadnienia, dlaczego Skarb Państwa nie chce zachować w swojej dyspozycji narodowego przewoźnika, jednej ze strategicznych dla interesów państwa spółek.</u>
          <u xml:id="u-5.2" who="#DawidJackiewicz">Proszę pana ministra o przedstawienie bardziej szczegółowych informacji na temat przebiegu negocjacji z syndykiem masy upadłościowej. W przedłożonej informacji jest mowa, iż takie spotkanie miało miejsce 12 grudnia 2007 r. Z moich doświadczeń z negocjacji z syndykiem wiem, że jego oczekiwania i zamiary dotyczące PLL „LOT” były dosyć niekorzystne dla spółki. Za czasów mojego urzędowania w resorcie obawiałem się, że jego zamiarem jest odsprzedaż swoich akcji inwestorowi branżowemu Lufthansie, co do intencji której miałem ogromne wątpliwości. Uważam, że byłoby bardzo niekorzystne dla naszego narodowego przewoźnika, gdyby tak silny, jeden z największych przewoźników na świecie, konkurencyjny wobec naszego przewoźnika, wszedł w posiadanie ponad 25% akcji PLL „LOT”.</u>
          <u xml:id="u-5.3" who="#DawidJackiewicz">Po drugie – wiem, że syndyk oczekiwał szczególnych przywilejów – 10% marży, bonusu nie wiem jak to określić – w sytuacji, kiedy Skarb Państwa będzie miał prawo pierwokupu akcji.</u>
          <u xml:id="u-5.4" who="#DawidJackiewicz">Czy syndyk nadal prezentuje tak usztywnione stanowisko? Czy istnieje zagrożenie wejścia inwestora branżowego, jakim może być np. Lufthansa?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#TadeuszAziewicz">Czy ktoś z państwa chciałby jeszcze zabrać głos? Nie widzę zgłoszeń.</u>
          <u xml:id="u-6.1" who="#TadeuszAziewicz">Proszę pana ministra o udzielenie odpowiedzi.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#ZdzisławGawlik">Jeżeli chodzi o wątpliwość dotyczącą utrzymania udziału Skarbu Państwa w PLL „LOT” na poziomie 51%, to jak słusznie zauważył pan poseł Dawid Jackiewicz wyniki za 2007 r. są zadowalające, ale w zakończeniu wypowiedzi pana prezesa Piotra Siennickiego można dostrzec pewien niepokój w odniesieniu do prognozy na 2008 r. Należy uwzględnić także potrzeby inwestycyjne PLL „LOT”. Pan prezes dokładnie nie opisywał sytuacji, która pojawiła się w przedsiębiorstwie, związanej z trudnościami z flotą latającą. Realizowanie misji przez PLL „LOT” wymaga poszukiwania dodatkowych źródeł finansowania. Resort i zarząd PLL „LOT” uważają, że giełda stwarza najłatwiejsze źródło pozyskiwania środków.</u>
          <u xml:id="u-7.1" who="#ZdzisławGawlik">Nikt nie powiedział, że podjęliśmy decyzję, że udział Skarbu Państwa ma spaść poniżej 51%. Podejmiemy starania, aby zmienić ustawę w kierunku zmniejszenia udziału Skarbu Państwa. Ale jest to tylko rezygnacja z pewnego postanowienia, które obowiązuje w prawie. Decyzja w sprawie udziału Skarbu Państwa w tej spółce będzie podjęta po dokonaniu stosownych analiz. Ewentualna zmiana ustawy może spowodować zainteresowanie inwestorów. Nie chcę wypowiadać się, czy będzie to Lufthansa czy inny przewoźnik.</u>
          <u xml:id="u-7.2" who="#ZdzisławGawlik">Dzisiejsza prasa donosi, że podobno resort rozmawia z Lufthansą. Zapewniam, że nie było żadnych rozmów z Lufthansą. W styczniu była prośba o spotkanie, ale Lufthansa odwołała spotkanie. Spotkanie z Lufthansą – jeżeli do niego dojdzie – będzie miało wyłącznie charakter kurtuazyjny. Nie zamierzamy rozmawiać z Lufthansą czy innym przewoźnikiem o planach prywatyzacji z udziałem wybranego inwestora. Takie decyzje nie zostały jeszcze podjęte, chociaż rozmawiamy z różnymi potencjalnymi inwestorami zainteresowanymi inwestowaniem w PLL „LOT”. Zdarzają się również inwestorzy, którzy deklarują, że nie są zainteresowani przekroczeniem progu 50% swojego udziału w spółce. Powtarzają, że dla nich wygodniejsze będzie utrzymanie narodowego charakteru przewoźnika. Zatem zmiana ustawy nie musi przesądzać o podjęciu decyzji o rezygnacji z takiego poziomu zaangażowania państwa w spółce.</u>
          <u xml:id="u-7.3" who="#ZdzisławGawlik">Pierwsze spotkanie z syndykiem odbyło się 18 grudnia 2007 r. Przebiegło w przyjaznej atmosferze. Strony uzgodniły, że w ciągu 2 tygodni wymienią dokumenty, które miały na celu uzyskanie porozumienia w sprawie podejmowania decyzji w procesie upublicznienia spółki. Nie doszło do wymiany dokumentów w uzgodnionym terminie. Minister skarbu państwa przygotował projekt porozumienia i przesłał na adres pełnomocników syndyka. Odpowiedź syndyka była na tyle niezadowalająca, że do 31 stycznia 2008 r. – czyli w terminie zapowiadanym 18 grudnia 2007 r. – nie udało się zawrzeć porozumienia. Zatem potwierdzam opinię pana posła Dawida Jackiewicza, że porozumienie z syndykiem jest trudne. Trudno w tym momencie dywagować, czy uda się je osiągnąć. Mam nadzieję, że uda się.</u>
          <u xml:id="u-7.4" who="#ZdzisławGawlik">Odpowiadając na kolejne pytanie pana posła chciałbym wyjaśnić, że syndyk ma możliwość zbycia akcji wbrew woli Skarbu Państwa. Skądinąd wiemy, że syndyk prowadzi rozmowy w tej sprawie. Podejmujemy starania w celu skłonienia syndyka do współpracy w procesie upublicznienia spółki.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#TadeuszAziewicz">Kontynuujemy dyskusję.</u>
          <u xml:id="u-8.1" who="#TadeuszAziewicz">Czy ktoś z zaproszonych gości chciałby zabrać głos?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#KrzysztofZbroja">W imieniu koleżanek i kolegów dziękuję za zaproszenie na dzisiejsze posiedzenie Komisji.</u>
          <u xml:id="u-9.1" who="#KrzysztofZbroja">Będę mówił o sytuacji społecznej w PLL „LOT”, która nie jest przekazywana na slajdach. W PLL „LOT” działa 9 związków zawodowych, z czego 5 jest sygnatariuszami zakładowego układu zbiorowego pracy. Obecnie przynajmniej 4 związki zawodowe znajdują się w sporze zbiorowym z pracodawcą.</u>
          <u xml:id="u-9.2" who="#KrzysztofZbroja">Chcę skoncentrować się na sytuacji pilotów. W spółce działają dwa związki zawodowe pilotów – Związek Zawodowy Pilotów Komunikacyjnych i Związek Zawodowy Pilotów Liniowych. Prezentujemy wspólne stanowisko.</u>
          <u xml:id="u-9.3" who="#KrzysztofZbroja">Zaprezentowany wynik finansowy w 2007 r. osiągnęliśmy wielkim wysiłkiem. PLL „LOT” zatrudnia 460 pilotów. Flota liczy prawie 50 samolotów. Od lat nie odnotowano wzrostu liczby pilotów, chociaż w ostatnim okresie zostało przyjętych 40 pilotów. Ale zaległości są tak duże, iż nie ma możliwości obsługiwania sieci połączeń, czyli podstawowej działalności bez poświęceń i rezygnacji z dni wolnych i urlopów. Na dzień dzisiejszy liczba osobodni wolnych do oddania wynosi 12.000. Nie twierdzę, że jest to wina obecnego zarządu, który rozpoczął działalność, kiedy ta liczba wynosiła 7000. Nie ma możliwości zmniejszenia tej liczby bez przyjęcia do pracy nowych pilotów, a tych brak. Zatem zarysowana świetlana przyszłość będzie zależeć od grupy zawodowej, która jest obciążona ponad miarę.</u>
          <u xml:id="u-9.4" who="#KrzysztofZbroja">Piloci są przemęczeni. W ubiegłym roku miałem okazję poruszać ten problem, co spotkało się z zainteresowaniem posłów. Sygnalizowaliśmy zjawisko kumulacji zmęczenia, szczególnie w lotach transatlantyckich. Wynika to z braku realizacji przepisów przewidujących, że kabina odpoczynku powinna znajdować się na pokładzie samolotu. Ograniczono się jedynie do prowizorycznych działań.</u>
          <u xml:id="u-9.5" who="#KrzysztofZbroja">Rozwiązanie tego problemu wymaga dwustronnego porozumienia z pracodawcą. Weszliśmy w spór zbiorowy z pracodawcą. Jeżeli nie podejmie on z nami rozmów w sprawie rozwiązania problemu niemożliwości wykorzystania urlopów i dni wolnych, to na przełomie lutego i marca – zgodnie z ustawą o rozwiązywaniu sporów zbiorowych – przeprowadzimy 2-godzinny strajk ostrzegawczy, żeby zasygnalizować jak wielki jest to problem.</u>
          <u xml:id="u-9.6" who="#KrzysztofZbroja">Chcę teraz poruszyć kwestię o charakterze legislacyjnym. Piloci są jedyną grupą zawodową, która nie ma określonego systemu czasu pracy. Kwestia czasu pracy kierowców jest określona w ustawie. Czas pracy pilota nie określa ani regulamin firmy, ani układ zbiorowy. Pilot zatrudniający się w PLL „LOT” nie wie ile czasu i w jakim systemie będzie pracował. Pracodawca opiera się na tzw. ustawie pana ministra Marka Pola, która mówi o kumulowaniu czasu pracy. Jest to swego rodzaju hybryda, która nigdzie nie występuje. Obowiązujące Prawo lotnicze wskazuje konkretną liczbę godzin, w czasie których pilot może pracować. Mówi o tym również Kodeks pracy. Nie mamy systemu czasu pracy. Nie możemy się doprosić, żeby ktoś nam pomógł w tej kwestii. Jest to kluczowa sprawa dla wszystkich pilotów w Polsce.</u>
          <u xml:id="u-9.7" who="#KrzysztofZbroja">Zasygnalizowałem jeden ze społecznych problemów występujących w firmie. Należałoby jeszcze wspomnieć o innych grupach zawodowych – stewardesach i mechanikach. PLL „LOT” cierpi na brak mechaników. Mechanicy odchodzą z pracy, a kształcenie do wykonywania tego zawodu trwa latami. Chodzi przecież o bezpieczeństwo latania.</u>
          <u xml:id="u-9.8" who="#KrzysztofZbroja">Problemy, o których wspomniałem wymagają rozwiązania w trybie pilnym. Rozwiązania powinny być wypracowane przez zarząd firmy wspólnie z przedstawicielami załogi. W przypadku trudności należałoby skorzystać z pomocy mediatora.</u>
          <u xml:id="u-9.9" who="#KrzysztofZbroja">Bez spokoju społecznego – te słowa kieruję do pana ministra – wejście firmy na giełdę będzie utrudnione. Będziemy bowiem zmuszeni publicznie powiedzieć o braku spokoju społecznego w przedsiębiorstwie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#DawidJackiewicz">Chcę odnieść się do odpowiedzi pana ministra Zdzisława Gawlika na moje wystąpienie. Mam wątpliwości czy tak ważne decyzje o ewentualnym zbyciu akcji PLL „LOT”, nawet pozostawiając poniżej 51% akcji w dyspozycji Skarbu Państwa, podejmuje się w oparciu o prognozę na przyszły rok, a nie prognozę na najbliższych 15 czy więcej lat. Uważam, że temu rynkowi nie grozi załamanie. Sądzę, że spółka ma – mimo bieżących problemów, o których była mowa – możliwości rozwoju.</u>
          <u xml:id="u-10.1" who="#DawidJackiewicz">Po drugie – mam wrażenie, że decyzji o zmianie ustawy o przekształceniu własnościowym przedsiębiorstwa państwowego PLL „LOT”, zakładającej utrzymanie przez Skarb Państwa 51% akcji, nie podejmuje się nie mając takich zamiarów. Uważam, że nie chodzi jedynie o uzyskanie pewnej możliwości. Moim zdaniem jest to otwarcie ścieżki do pozbycia się przez Skarb Państwa pakietu kontrolnego nad narodowym przewoźnikiem.</u>
          <u xml:id="u-10.2" who="#DawidJackiewicz">Jeśli występują problemy w porozumieniu się z syndykiem, to zapytuję, dlaczego państwo odstępujecie od kontynuowania zgłoszonego w poprzedniej kadencji przez Klub Prawa i Sprawiedliwości pewnego projektu, przewidującego, iż walne zgromadzenie udziałowców decyduje o powołaniu zarządu, a nie rada nadzorcza, w której nie mamy większości. Syndyk mając 25,1% akcji wpływa na podejmowanie najważniejszych, strategicznych decyzji dla funkcjonowania spółki. Projekt ustawy zgłoszony przez PiS otworzyłby możliwość autentycznego zarządzania przedsiębiorstwem zgodnie z posiadanym pakietem akcji przez poszczególnych udziałowców.</u>
          <u xml:id="u-10.3" who="#DawidJackiewicz">Jakich środków spodziewacie się państwo z upublicznienia akcji PLL „LOT”? Jakiego rzędu wpływy z tego tytułu uzyska przedsiębiorstwo?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#WojciechGaworski">Chcę wyrazić ubolewanie, że podczas wystąpienia przewodniczącego Związku Zawodowego Pilotów Komunikacyjnych Krzysztofa Zbroi, który przedstawiał trudną sytuację pilotów w PLL „LOT” znaczna część państwa posłów była zajęta prywatnymi rozmowami.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#JanKochanowski">Proszę pana przewodniczącego o zwrócenie uwagi gościom, aby nie obrażali posłów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#TadeuszAziewicz">Proszę o nie komentowanie aktywności posłów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#WojciechGaworski">Przedstawione na dzisiejszym posiedzeniu plany PLL „LOT” są kolejnymi, które oglądamy od lat. Należy jednak zadać pytanie, kto będzie je realizował, skoro nie ma pilotów?</u>
          <u xml:id="u-14.1" who="#WojciechGaworski">W wypowiedzi prezesa zarządu PLL „LOT” zabrakło informacji na temat działań, które zamierza podjąć zarząd, aby firma zaprzestała łamania prawa w trakcie wykonywania czynności operacyjnych. Bezpośrednią konsekwencją braku pilotów jest konieczność łamania prawa w czasie wykonywania obowiązków służbowych przez pilotów zatrudnionych w PLL „LOT”. Łamanie ustawy – Prawo lotnicze naraża na odpowiedzialność karną. Oznacza również zagrożenie bezpieczeństwa połączeń lotniczych.</u>
          <u xml:id="u-14.2" who="#WojciechGaworski">Związek Zawodowy Pilotów Liniowych od przeszło trzech lat jest w sporze zbiorowym, którego przyczyną jest uporczywe prawa łamanie przez zarząd PLL „LOT”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#RyszardZbrzyzny">Z dzisiejszej dyskusji wynika, że Strategia siedmiu filarów na lata 2008–2012 (podoba mi się jej nazwa) była tworzona przez wąską grupę ludzi zarządzających firmą, bez udziału związków zawodowych oraz istotnych grup pracowniczych. Zatem jest swego rodzaju sztuką dla sztuki. Owszem, dobrze prezentuje się na slajdach, ale może okazać się, iż nie będzie komu jej realizować. Bowiem nie będzie zrozumienia oraz akceptacji społecznej dla tego przedsięwzięcia.</u>
          <u xml:id="u-15.1" who="#RyszardZbrzyzny">Chcę zapytać o swego rodzaju warsztat tworzenia strategii dla PLL „LOT” do 2012 r. Wyjaśnienie tej kwestii rzuci również światło na sytuację w przedsiębiorstwie.</u>
          <u xml:id="u-15.2" who="#RyszardZbrzyzny">W PLL „LOT” działa kilka związków zawodowych. Większość z nich jest w permanentnym sporze zbiorowym z zarządem firmy. Chodzi o poszanowanie interesów pracowniczych oraz partycypację załogi w poprawiającej się sytuacji PLL „LOT”, a także przestrzeganie obowiązującego prawa. Pracownicy PLL „LOT” nie są wyjęci spod Kodeksu pracy i innych regulacji dotyczących stosunków między pracodawcą a pracobiorcą. Ubolewam, że w przestrzeni lotniczej nie może działać policja, która zbadałaby tachograf i sprawdziła – jak w przypadku kierowcy – ile czasu pracuje pilot i stosowała restrykcje w razie stwierdzenia nieprawidłowości. Myślę, że należałoby zastanowić się nad tą kwestią. Oczywiście, nie namawiam do stworzenia policji lotnej, która zatrzymywałaby samoloty w powietrzu.</u>
          <u xml:id="u-15.3" who="#RyszardZbrzyzny">Strategia jest ambitna, zakłada określone przedsięwzięcia inwestycyjne. Posłowie opozycji nie otrzymali prezentowanego dokumentu. Okazuje się, że również część posłów koalicji nie otrzymała tych materiałów. Nie zgłaszam pretensji do organizatora dzisiejszego posiedzenia. Właśnie otrzymałem dokument. Nawet dwa egzemplarze.</u>
          <u xml:id="u-15.4" who="#RyszardZbrzyzny">Ze strategii powinno wynikać, jakie nakłady finansowe należy ponieść do 2012 r. oraz czy mogą być pokryte z upublicznienia spółki poprzez podniesienie kapitału. Bowiem tutaj możliwości są ograniczone, zakładając zgodnie z obecnie obowiązującym prawem, że Skarb Państwa ma zachować kontrolny pakiet akcji, czyli ponad 50%. Jeżeli tak, to wysokość podniesienia kapitału akcyjnego przy założeniu, że obecnie Skarb Państwa ma ok. 68% zaangażowania w kapitale spółki, jest ograniczona. Z wyliczeń, których przed chwilą dokonałem, wynika, że ta kwota wynosi około sto kilkadziesiąt milionów zł. Czy takiej wielkości kwota jest wystarczająca do realizacji ambitnego planu inwestycyjnego i strategicznego PLL „LOT” do 2012 r.?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#PosełJerzyPolaczekniezspozaskładuKomisji">Nie będę toczył dyskusji na temat problemów PLL „LOT”. Myślę, że byłoby tu wiele do powiedzenia.</u>
          <u xml:id="u-16.1" who="#PosełJerzyPolaczekniezspozaskładuKomisji">Chcę poruszyć kwestię podjętą przez poprzedni rząd. Chodzi o zlokalizowanie w Polsce nowego lotniska centralnego. Czy Ministerstwo Infrastruktury i Ministerstwo Skarbu Państwa przewidują udział wysokich przedstawicieli PLL „LOT” w tych pracach? W ramach prezentowanej strategii należy odpowiedzieć na pytanie, dla kogo będzie przygotowany ten projekt. Czy w ramach partnerstwa publiczno-prywatnego? Czy z udziałem środków budżetowych? Jest tutaj wiele kwestii o charakterze międzygałęziowym np. komunikacyjnych.</u>
          <u xml:id="u-16.2" who="#PosełJerzyPolaczekniezspozaskładuKomisji">Pan premier Donald Tusk zapowiedział w exposé rozpoczęcie w bieżącej kadencji budowy kolei szybkich prędkości. W ramach jednego z tych odcinków tzw. Y warto byłoby odpowiedzieć na pytanie czy jest to związane z elementem strategii PLL „LOT”, nie w 2010–2011, lecz w przyszłości. Jeżeli Rada Ministrów podejmie decyzję, to ta kwestia będzie fundamentalna dla długofalowej strategii rozwoju polskich linii lotniczych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-17">
          <u xml:id="u-17.0" who="#JózefRojek">Chcę wesprzeć wypowiedź pana posła Jerzego Polaczka. Pan prezes PLL „LOT” Piotr Siennicki prezentując strategię wskazał m.in., że Warszawa ma być nowoczesnym portem przesiadkowym. Zwracam uwagę, że oprócz czynnika ludzkiego, o którym wspomnieli przedstawiciele związków zawodowych istotna jest także sprawa infrastruktury. Widok Okęcia nie napawa optymizmem. Chciałbym wiedzieć jak przedstawia się kwestia oddania do użytku terminalu II. Jest to bardzo istotne. Dzisiaj pasażer korzystając z linii lotniczych chce podróżować w komforcie, a tego jak dotychczas nie bardzo widać. Jakie są plany rządu w tej mierze?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-18">
          <u xml:id="u-18.0" who="#TadeuszAziewicz">Czy ktoś z państwa chciałby jeszcze zabrać głos? Nie widzę zgłoszeń.</u>
          <u xml:id="u-18.1" who="#TadeuszAziewicz">Proszę przedstawicieli rządu o udzielenie odpowiedzi. Następnie głos zabierze pan prezes PLL „LOT”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-19">
          <u xml:id="u-19.0" who="#TadeuszJarmuziewicz">Zadano wiele pytań. Uchylę się od odpowiedzi na niektóre, szczególnie od odpowiadania posłowi PiS panu Józefowi Rojkowi o stanie oddawania do użytku terminalu II. Żałuję, że usłyszałem to pytanie z ust pana posła.</u>
          <u xml:id="u-19.1" who="#TadeuszJarmuziewicz">Odpowiadając panu posłowi Jerzemu Polaczkowi chciałbym zwrócić uwagę, że po raz pierwszy mamy sytuację, kiedy w dyspozycji ministra infrastruktury znajdują się środki na przeprowadzenie realnych badań na temat czy Centralny Port Lotniczy jest jedynie hasłem, czy też inwestycją, która ma być zrealizowana w naszym kraju. Dotychczas była to raczej licytacja polityczna, a nie kwestia oparta na rzetelnych badaniach. W ubiegłym roku miała miejsce namiastka badań, kiedy Hiszpanie wydali ok. 500.000 euro. Określiłbym ten materiał jako – delikatnie mówiąc – małowartościowy, z niego niewiele wynika, zwłaszcza trudno wywieść wnioski czy w Polsce możliwe jest funkcjonowanie Centralnego Portu Lotniczego.</u>
          <u xml:id="u-19.2" who="#TadeuszJarmuziewicz">Obecnie dysponujemy kwotą, która pokryje koszt nawet najbardziej wyrafinowanych badań. Chcielibyśmy – po raz pierwszy – zbadać jak może wyglądać ruch lotniczy w najbliższych latach, które porty lotnicze mają szanse większego rozwoju, a które mniejszego, które porty należałoby wesprzeć inwestycjami infrastrukturalnymi (drogi, kolej), aby przyspieszyć ich rozwój.</u>
          <u xml:id="u-19.3" who="#TadeuszJarmuziewicz">Jesteśmy na etapie zakończonych szczegółowych warunków zamówienia. To będą badania międzynarodowe. Zostanie rozpisany ogólny, szeroki przetarg, co umożliwi znalezienie firmy, która podejmie się odpowiedzi na precyzyjnie postawione pytanie. Nie będzie można udzielić odpowiedzi na tak postawione pytanie bez znajomości strategii PLL „LOT”. Strategia PLL „LOT”, jednego z największych podmiotów na polskim rynku lotniczym, musi być istotnym elementem tej odpowiedzi.</u>
          <u xml:id="u-19.4" who="#TadeuszJarmuziewicz">Wielkie lotniska na świecie powstawały najczęściej jako inwestycja dużych przewoźników. Budżetu naszego państwa nie stać na samodzielne finansowanie jednej inwestycji w kwocie 10–15 mld euro. Możliwa jest w Polsce inwestycja wielkiego przewoźnika światowego, musiałby jednak zagwarantować środki na jej realizację. Ale nie w sytuacji, kiedy polski ruch dalekodystansowy – azjatycki i amerykański – zostałby przejęty przez innego przewoźnika, obecnie funkcjonującego w Europie. Wówczas idea Centralnego Portu Lotniczego nie miałaby racji bytu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-20">
          <u xml:id="u-20.0" who="#ZdzisławGawlik">Jeżeli chodzi o pytania i wątpliwości pana posła Dawida Jackiewicza, to mówiąc o problemie utrzymania udziału Skarbu Państwa na poziomie gwarantowanym ustawowo, wspominałem o prognozie dotyczącej lat następnych. Przedstawiciele związków zawodowych wskazali, jakim kosztem został osiągnięty wynik. Każdemu z nas zależy na spokoju społecznym w spółce, współpracy zarządu ze związkami zawodowymi i rozwoju spółki. Zatem musimy poszukiwać instrumentów, które zapewnią rozwój PLL „LOT”.</u>
          <u xml:id="u-20.1" who="#ZdzisławGawlik">Podjęcie decyzji o zmianie ustawy nie oznacza, że udział Skarbu Państwa w spółce musi spaść poniżej tego progu. Myślę, że to daje decydentom – w razie potrzeby – pewną możliwość elastycznego zachowania. Kłopoty i postępowanie włoskiego Ministerstwa Skarbu wobec własnych linii lotniczych mogą dowodzić istnienia potrzeby zmian. Być może w przyszłości. Wspomniałem o rozmowach z przedstawicielami funduszy inwestycyjnych, którzy twierdzili, że nie są zainteresowani obejmowaniem ponad 50% akcji PLL „LOT”, nawet gdyby nastąpiła zmiana ustawy.</u>
          <u xml:id="u-20.2" who="#ZdzisławGawlik">Prowadzimy rozmowy z syndykiem. Uznaliśmy, że lepiej będzie porozumieć się z syndykiem w kwestii procesu dalszego prywatyzowania spółki i sposobu wychodzenia syndyka ze spółki zamiast wprowadzać zabieg legislacyjny, który umożliwiałby osiągnięcie efektu porozumienia. Podejmowaliśmy pewne starania, które – być może – mają doprowadzić do osiągnięcia porozumienia. M.in. korespondujemy z sądami holenderskimi. Odpowiadamy na listy kierowane do sądów przez przedstawicieli poprzedniego rządu, które wskazywały na pewne – tak to określę – niedoskonałe zachowania syndyka. Sądzę, że mamy szanse osiągnąć porozumienie z syndykiem bez potrzeby zmiany prawa.</u>
          <u xml:id="u-20.3" who="#ZdzisławGawlik">Nie popieramy propozycji zmian ustawy przewidujących nadanie walnemu zgromadzeniu akcjonariuszy uprawnień do decydowania o składzie zarządu. Uważamy, że zasady ładu korporacyjnego powinny rozstrzygać, który organ będzie właściwy do powoływania zarządu spółki. Gdyby przyjąć koncepcję zmian ustawowych, to pojawia się pytanie czy w sytuacji upublicznienia spółki zarząd mógłby być powoływany wedle tych samych zasad. Mogłyby powstać pewne trudności w przypadku wystąpienia niezbędnej potrzeby tzw. szybkiego reagowania w stosunku do zarządu spółki. To są motywy, które kierowały nami przy formułowaniu tego rodzaju propozycji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-21">
          <u xml:id="u-21.0" who="#PiotrSiennicki">PLL „LOT” nie jest spółką, która nie wpuszcza Państwowej Inspekcji Pracy. PIP na bieżąco analizuje to, co dzieje się w przedsiębiorstwie. Inspekcja nie zarzuca nam łamania prawa. Podnosi sprawę urlopów. W protokole z ostatniej kontroli PIP docenia podejmowanie działań w kierunku zmniejszania zaległości urlopowych.</u>
          <u xml:id="u-21.1" who="#PiotrSiennicki">W 2007 r. przyjęliśmy dodatkowo 30 pilotów. W bieżącym roku chcemy przyjąć kolejnych 30.</u>
          <u xml:id="u-21.2" who="#PiotrSiennicki">Problem PLL „LOT” można określić jako węzeł gordyjski z 10 końcówkami. Jedną trzyma zarząd, pozostałe – związki zawodowe i każdy ciągnie w swoją stronę.</u>
          <u xml:id="u-21.3" who="#PiotrSiennicki">Musimy dokonać nowelizacji zakładowego zbiorowego układu pracy. Nie jesteśmy atrakcyjni dla młodego pilota, ponieważ nie możemy zatrudnić nowego pilota oferując stawkę rynkową. Stawka, według której wynagradzamy pracowników jest ściśle określona w tabelach zakładowego układu zbiorowego pracy. Zmiana wysokości wynagrodzenia i przeszeregowania wymaga zmiany tabeli i uelastycznienia systemu. W dniu 16 stycznia br. przedstawiliśmy sygnatariuszom układu zbiorowego projekt nowelizacji.</u>
          <u xml:id="u-21.4" who="#PiotrSiennicki">Zdaję sobie sprawę, że jeżeli wymaga się od pracowników, to trzeba im dodatkowo zapłacić. W obecnym funduszu przeznaczyliśmy na wynagrodzenia o 25 mln zł więcej. Uważamy, że firmę stać na takie wzrost i zarazem zamknięcie 2008 r. z wynikiem dodatnim na działalności podstawowej. Zwracam jednak uwagę, że to będzie bardzo ciężki rok. Musimy przeszkolić 300 pilotów. Jest to bardzo duży wysiłek organizacyjny dla firmy. Do tego należy dodać wzrost kosztów związany z wzrostem cen paliwa.</u>
          <u xml:id="u-21.5" who="#PiotrSiennicki">Rozmawiamy ze związkami zawodowymi. Zachęcamy do wprowadzenia zmian w zakładowym układzie zbiorowym pracy dostosowujących do sytuacji na rynku. Jest to bardzo trudne. Oczekiwania organizacji związkowych są ogromne, narastały z roku na rok. Podział środków na cztery podstawowe grupy zawodowe w PLL „LOT” będzie bardzo trudny.</u>
          <u xml:id="u-21.6" who="#PiotrSiennicki">W 2009 r. przedsiębiorstwo otrzyma 4 samoloty typu Dreamliner i 4 typu Embraer. W samolotach Deramliner są przewidziane kabiny dla wypoczynku. Zdajemy sobie sprawę, że latanie na trasach długodystansowych jest uciążliwe dla zdrowia.</u>
          <u xml:id="u-21.7" who="#PiotrSiennicki">W 2008 r. w październiku mieliśmy rezygnować z samolotów 767. Nie wiem, czy byłoby technicznie możliwe wyposażenie tych samolotów w dodatkowe kabiny. Wprowadzamy dodatkowe zasłonki, które umożliwiałyby odpoczynek załodze. Nagromadziło się wiele zaległości, których nie da się zlikwidować w ciągu roku. Uważamy, że PLL „LOT” ma szansę. Jej wykorzystanie zależy od nas wszystkich.</u>
          <u xml:id="u-21.8" who="#PiotrSiennicki">Firma musi mieć wparcie portu lotniczego na Okęciu. Od dłuższego czasu apelujemy o wprowadzenie cen transferowych. Jeżeli przewozimy pasażera do Monachium, z którego następnie pasażer odlatuje za Atlantyk, to port w Monachium płaci nam. Natomiast nasze rodzime lotnisko Okęcie obciąża nas dodatkową opłatą z tego tytułu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-22">
          <u xml:id="u-22.0" who="#TadeuszAziewicz">Proponuję przyjęcie informacji o bieżącej sytuacji, strategii rozwoju i prywatyzacji Polskich Linii Lotniczych „LOT”. Czy jest sprzeciw wobec tej propozycji?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-23">
          <u xml:id="u-23.0" who="#MarekSuski">Zgłaszam sprzeciw.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-24">
          <u xml:id="u-24.0" who="#TadeuszAziewicz">Kto jest za przyjęciem przedłożonej informacji? Stwierdzam, że Komisja przyjęła informację o bieżącej sytuacji, strategii rozwoju i prywatyzacji Polskich Linii Lotniczych „LOT”, przy 11 głosach za, 1 przeciwnym i 3 wstrzymujących się.</u>
          <u xml:id="u-24.1" who="#TadeuszAziewicz">Przechodzimy do rozpatrzenia wniosku o uzupełnienie składu osobowego podkomisji do spraw prywatyzacji PZU o pana posła Adama Krzyśkowa. Pan poseł Adam Krzyśków należy do PSL. W Komisji Skarbu Państwa zastąpił pana posła Mieczysława Łuczaka.</u>
          <u xml:id="u-24.2" who="#TadeuszAziewicz">Czy jest sprzeciw wobec przyjęcia wniosku? Nie widzę zgłoszeń. Stwierdzam, że Komisja przyjęła wniosek.</u>
          <u xml:id="u-24.3" who="#TadeuszAziewicz">Protokół z posiedzenia zostanie wyłożony w sekretariacie Komisji.</u>
          <u xml:id="u-24.4" who="#TadeuszAziewicz">Wyczerpaliśmy porządek dziennych dzisiejszych obrad – zamykam posiedzenie Komisji Skarbu Państwa.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>