text_structure.xml
84.4 KB
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
48
49
50
51
52
53
54
55
56
57
58
59
60
61
62
63
64
65
66
67
68
69
70
71
72
73
74
75
76
77
78
79
80
81
82
83
84
85
86
87
88
89
90
91
92
93
94
95
96
97
98
99
100
101
102
103
104
105
106
107
108
109
110
111
112
113
114
115
116
117
118
119
120
121
122
123
124
125
126
127
128
129
130
131
132
133
134
135
136
137
138
139
140
141
142
143
144
145
146
147
148
149
150
151
152
153
154
155
156
157
158
159
160
161
162
163
164
165
166
167
168
169
170
171
172
173
174
175
176
177
178
179
180
181
182
183
184
185
186
187
188
189
190
191
192
193
194
195
196
197
198
199
200
201
202
203
204
205
206
207
208
209
210
211
212
213
214
215
216
217
218
219
220
221
222
223
224
225
226
227
228
229
230
231
232
233
234
235
236
237
238
239
240
241
242
243
244
245
246
247
248
249
250
251
252
253
254
255
256
257
258
259
260
261
262
263
264
265
266
267
268
269
270
271
272
273
274
275
276
277
278
279
280
281
282
283
284
285
286
287
288
289
290
291
292
293
294
295
296
297
298
299
300
301
302
303
304
305
306
307
308
309
310
311
312
313
314
315
316
317
318
319
320
321
322
323
324
325
326
327
328
329
330
331
332
333
334
335
336
337
338
339
340
341
342
343
344
345
346
347
348
349
350
351
352
353
354
355
356
357
358
359
360
361
362
363
364
365
366
367
368
369
370
371
372
373
374
375
376
377
378
379
380
381
382
383
384
385
386
387
388
389
390
391
392
393
394
395
396
397
398
399
400
401
402
403
404
405
406
407
408
409
410
411
412
413
414
415
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
<xi:include href="PPC_header.xml" />
<TEI>
<xi:include href="header.xml" />
<text>
<body>
<div xml:id="div-1">
<u xml:id="u-1.0" who="#AndrzejGrzyb">Otwieram posiedzenie Komisji do Spraw Unii Europejskiej. Stwierdzam kworum. Witam serdecznie wszystkich członków Komisji, panie i panów posłów, witam posłów do Parlamentu Europejskiego, państwa ministrów i towarzyszące im osoby. Oczekujemy jeszcze na pana wicepremiera Waldemara Pawlaka, ale mamy sygnał, że jest już w gmachu Sejmu. Witam również przedstawicieli Najwyższej Izby Kontroli.</u>
<u xml:id="u-1.1" who="#AndrzejGrzyb">Porządek obrad został państwu doręczony. Czy są do niego uwagi? Proszę państwa, mam propozycję pewnej zmiany, jeżeli chodzi o porządek obrad, mianowicie aby pkt III został przesunięty na koniec, natomiast jest prośba ze strony pana ministra Jacka Kapicy, aby pkt VII został rozpatrzony wcześniej. Wstawilibyśmy go zatem na początek naszych prac. Tym samym umożliwimy panu ministrowi uczestnictwo w posiedzeniach komisji Senatu.</u>
</div>
<div xml:id="div-2">
<u xml:id="u-2.0" who="#JacekKapica">Tak – w Zespole do spraw Zagospodarowania Granicy, panie przewodniczący.</u>
</div>
<div xml:id="div-3">
<u xml:id="u-3.0" who="#AndrzejGrzyb">Myślę, że ta zmiana jest akceptowana przez państwa.</u>
<u xml:id="u-3.1" who="#AndrzejGrzyb">Wobec tego przystępujemy do pkt I. Jest to informacja o projektach aktów prawnych i odnoszących się do nich projektach stanowisk rządu, skierowanych w trybie art. 6 ust. 1 oraz art. 6 ust. 4 ustawy w stosunku do których Prezydium, zgodnie z jednomyślną opinią posłów koreferentów, wnosi o niezgłaszanie uwag (COM(2008) 001, 009, 065, 082, 114, 148).</u>
<u xml:id="u-3.2" who="#AndrzejGrzyb">Posłowie koreferenci w stosunku do tych wniosków nie zgłaszają uwag, w związku z tym zostały one włączone do listy A. Czy ktoś z państwa w tej sprawie chciałby zadać jakieś pytanie? Nie widzę zgłoszeń.</u>
<u xml:id="u-3.3" who="#AndrzejGrzyb">Zatem stwierdzam, że Komisja postanowiła nie zgłaszać uwag do wymienionych powyżej dokumentów i na tym chciałbym zamknąć rozpatrywanie pkt I.</u>
<u xml:id="u-3.4" who="#AndrzejGrzyb">Serdecznie witam wicepremiera Waldemara Pawlaka. Jednocześnie otwieram pkt II, to jest rozpatrzenie w trybie art. 9 ust. 3 ustawy z dnia 11 marca 2004 r. informacji o zajętym przez Radę Ministrów stanowisku w sprawie: „Decyzji Rady określającej stanowisko Wspólnoty na forum Rady Generalnej Światowej Organizacji Handlu w sprawie przystąpienia Republiki Ukrainy do Światowej Organizacji Handlu (COM(2008) 024 końcowy)” oraz o przyczynach niezasięgnięcia opinii Komisji w tej sprawie.</u>
<u xml:id="u-3.5" who="#AndrzejGrzyb">W dniu 31 stycznia 2008 r. wpłynęła w trybie art. 9 ust. 1 ustawy w powiązaniu z art. 6 ust. 4 ustawy informacja w sprawie projektu decyzji, wobec którego została zastosowana procedura pisemna. Rząd miał czas na przekazanie decyzji w sprawie konsultacji do Rady Unii Europejskiej do 31 stycznia 2008 r. do godz. 16. Komisja nie mogła się zebrać, aby wydać opinię w tak krótkim czasie. Miała jedynie 4 godziny na jej wydanie. W związku z powyższym w tym przypadku zastosowanie miał tryb art. 9 ust. 3. Chciałbym przypomnieć, iż na podstawie art. 9 ust. 3 ustawy rząd może zająć stanowisko bez zasięgnięcia opinii Komisji. Wówczas jednak członek Rady Ministrów ma obowiązek przedstawić organowi właściwemu na podstawie regulaminu Sejmu zajęte stanowisko oraz wyjaśnić, z jakich przyczyn nie było możliwe zasięgnięcie opinii.</u>
<u xml:id="u-3.6" who="#AndrzejGrzyb">W tej sprawie rząd jest reprezentowany przez wicepremiera Waldemara Pawlaka, którego bardzo proszę o przedstawienie tejże informacji.</u>
</div>
<div xml:id="div-4">
<u xml:id="u-4.0" who="#WaldemarPawlak">Szanowny panie przewodniczący! Szanowne panie i panowie posłowie! Rząd RP poparł projekt decyzji Rady określającej stanowisko Wspólnoty na forum Rady Generalnej Światowej Organizacji Handlu w sprawie przystąpienia Ukrainy do Światowej Organizacji Handlu. Projekt ten został przekazany Polsce przez Sekretariat Generalny Rady Unii Europejskiej w dniu 24 stycznia br., a następnie w dniu 25 stycznia br. Sekretariat Generalny Rady Unii Europejskiej poinformował o rozpoczęciu pisemnej procedury akceptacji tego dokumentu. Do dnia 31 stycznia br. kraje członkowskie musiały udzielić odpowiedzi pisemnej do Sekretariatu Generalnego Rady UE odnośnie do zgody na procedurę pisemną akceptacji tego projektu oraz przyjęcie protokołu o decyzji Rady. Dla przyjęcia tej decyzji wymagane było jednomyślne poparcie ze strony wszystkich krajów członkowskich Unii Europejskiej. W związku z tym w trybie pilnym zostało opracowane stanowisko rządu RP, skonsultowane ono zostało z zainteresowanymi resortami i przekazane w dniu 29 stycznia br. na posiedzenie KERM. W dniu 30 stycznia br. zostało przez KERM przyjęte oraz tego samego dnia przesłane do sejmowej Komisji do Spraw Unii Europejskiej.</u>
<u xml:id="u-4.1" who="#WaldemarPawlak">Jednocześnie pragnę poinformować, iż w procesie konsultacji z właściwymi kompetencyjnie resortami nie były zgłaszane żadne zastrzeżenia odnośnie do końcowej oferty akcesyjnej Ukrainy do WTO. Powyższy tryb prac był spowodowany koniecznością ustalenia jednolitego stanowiska Unii Europejskiej na posiedzenie Rady Generalnej WTO, które miało się odbyć w dniach 5–6 lutego br. Jednocześnie uprzejmie informuję, że przyspieszenie procedury przyjęcia projektu tej decyzji było związane z faktem osiągnięcia w dniu 16 stycznia br. porozumienia Komisji Europejskiej z Ukrainą w sprawie ostatecznych warunków akcesji Ukrainy do WTO, co zakończyło proces uzgodnień dwustronnych między Unią Europejską a Ukrainą.</u>
<u xml:id="u-4.2" who="#WaldemarPawlak">W dniu 25 stycznia grupa robocza WTO do spraw akcesji Ukrainy do WTO przyjęła warunki akcesji. Informuję również, że Rada Generalna WTO na posiedzeniu w dniu 5 lutego br. zaproponowała warunki akcesji Ukrainy do WTO. Protokół akcesji podpisał w tym samym dniu prezydent Ukrainy Wiktor Juszczenko oraz dyrektor generalny WTO Pascal Lamy.</u>
<u xml:id="u-4.3" who="#WaldemarPawlak">Ukraina powinna do dnia 4 lipca br. dokonać ratyfikacji porozumienia o akcesji do WTO. Po ratyfikacji zostanie pełnoprawnym członkiem Światowej Organizacji Handlu.</u>
<u xml:id="u-4.4" who="#WaldemarPawlak">Szanowny panie przewodniczący! Panie i panowie posłowie! Zatwierdzenie warunków akcesji Ukrainy do WTO jest znaczącym faktem zarówno dla Ukrainy, jak i Polski, która tę akcesję zdecydowanie popierała od początku procesu akcesyjnego. Ukraina zakończyła proces akcesji do WTO przed Rosją. Tym samym Rosja straciła możliwość blokowania przyjęcia Ukrainy do WTO. Ukraina zaś zyskała możliwość praktycznego egzekwowania swych interesów handlowych w relacjach z Rosją.</u>
<u xml:id="u-4.5" who="#WaldemarPawlak">Porozumienie co do warunków akcesji zostało zawarte po 14 latach negocjacji. W imieniu Wspólnoty Europejskiej warunki dostępu do rynku Ukrainy wynegocjowała Komisja zgodnie z informacjami przedstawionymi w Memorandum ws. warunków akcesji Ukrainy do WTO. Ukraina zobowiązała się między innymi do redukcji stawek celnych zarówno na towary rolne, jak i przemysłowe, następnie otwarcia rynku usług, w tym przyjęcia zobowiązania dopuszczającego konkurencję między krajowymi i zagranicznymi dostawcami usług praktycznie we wszystkich sektorach i podsektorach, co przyniesie korzyści zarówno gospodarce Ukrainy, jak i Unii Europejskiej, która jest czołowym, światowym eksporterem w tej dziedzinie, a także zniesienie ograniczeń ilościowych oraz innych dyskryminujących praktyk w kluczowych sektorach usług, takich jak między innymi zdecydowana większość usług dla przedsiębiorstw, usługi pocztowe, kurierskie, telekomunikacyjne, budowlane i inne.</u>
<u xml:id="u-4.6" who="#WaldemarPawlak">Inne istotne zobowiązania to zapewnienie, że przepisy ustawowe, wykonawcze i inne środki regulujące tranzyt towarów, w tym energii oraz opłaty za transport towarów, będących przedmiotem tranzytu, będą zgodne z postanowieniami art. V GATT z 1994 r. oraz stopniowe obniżanie wywozowych należności celnych nakładanych na złom, skóry i skórki, bydło żywe i nasiona oleiste.</u>
<u xml:id="u-4.7" who="#WaldemarPawlak">To są te kluczowe ustalenia w relacjach z Ukrainą w związku z członkostwem w WTO. Ten tryb, który został tutaj zastosowany, był też konsekwencją wcześniejszego stanowiska Polski w tej sprawie.</u>
<u xml:id="u-4.8" who="#WaldemarPawlak">Szanowne panie i panowie posłowie! W tym miejscu pozwoliłbym sobie na uwagę odbiegającą nieco od meritum tego punktu, ale myślę, że warto przy okazji tego przypadku. Otóż, wydaje się celowe rozważenie możliwości zmian procedur postępowania, aby w takich sprawach, w których stanowisko zostało przyjęte znacznie wcześniej, nie jest zmieniane, zmieniana jest tylko procedura, numeracja dokumentów – można było zastosować procedury uproszczone, zwłaszcza w perspektywie polskiej prezydencji Unii Europejskiej. Bowiem obecne procedury czasami utrudniają czy niepotrzebnie komplikują proces podejmowania decyzji w sprawach, które zostały wcześniej już przesądzone, uzgodnione i potwierdzone, także poprzez akceptację sejmowej Komisji do Spraw Unii Europejskiej. Wydaje się, że w tym obszarze moglibyśmy zmienić te regulacje, zarówno jeżeli chodzi o regulamin Sejmu, jak i ustawę – tak abyśmy w sprawny sposób mogli w przyszłości tego typu sprawy obsługiwać. W zasadzie bowiem, jeżeli chodzi o rozstrzygnięcie merytoryczne, to akceptacja Polski dla członkostwa Ukrainy w WTO była podjęta bardzo dawno. Byliśmy tym krajem, który Ukrainę promował i tutaj ten problem czasowy z zasięganiem opinii komisji sejmowej wynikał bardziej ze względów technicznych i wymogów, które wiązały się potem już z końcową procedurą, a nie z jakąkolwiek oceną merytoryczną. Warto do tego problemu wrócić, być może na jakimś już odrębnym spotkaniu. Myślę, że pan przewodniczący i Wysoka Komisja mają też swoje oceny i refleksje dotyczące procedur, które mogłyby być prostsze i tym samym oszczędzające sporo czasu, zwłaszcza w sytuacjach kiedy decyzja co do meritum została podjęta, a trzeba ją tylko potem potwierdzić na kolejnych etapach procedowania technicznego.</u>
</div>
<div xml:id="div-5">
<u xml:id="u-5.0" who="#AndrzejGrzyb">Dziękuję bardzo panu premierowi. Czy ktoś z państwa chciałby zadać pytanie?</u>
</div>
<div xml:id="div-6">
<u xml:id="u-6.0" who="#AndrzejGałażewski">Panie premierze w 100 procentach zgadzam się z ostatnią uwagą na temat troszeczkę skostniałej procedury. Z tym problemem mamy właściwie do czynienia już trzecią kadencję. Są bowiem sprawy oczywiste, które nie wymagają wyjaśnienia, a czasami wydaje, że te wyjaśnienia, szczególnie składane przez ministrów, są jakimś elementem sztucznej procedury, dlatego że one po prostu nie wynikają z zaniechania. To różnie bywa. W poprzedniej kadencji mieliśmy taką sytuację, że wynikało to z zaniechania, ale z reguły wynika to z braku czasu, napiętych terminów. A szczególnie wtedy jest to dziwne, kiedy wszystko jest przesądzone znacznie wcześniej i Komisja się tym zajmowała. Sprawę komplikuje jeszcze to, że oprócz sejmowej Komisji jest komisja senacka, która dokładnie ten sam problem „wałkuje” i podobnie traci niepotrzebnie czas.</u>
<u xml:id="u-6.1" who="#AndrzejGałażewski">Myślę więc, że trzeba by utworzyć jakąś grupę roboczą do przejrzenia ustawy. Regulamin dość łatwo zmienić, ale ustawę jest trudniej. Być może warto by ją znowelizować, tym bardziej że trzeba by ją chyba przygotować do prezydencji. Można byłoby te dwie sprawy połączyć razem.</u>
</div>
<div xml:id="div-7">
<u xml:id="u-7.0" who="#AnnaZielińskaGłębocka">Myślę, że warto tutaj przekazać taki mocny głos poparcia dla stanowiska, dlatego że członkostwo Ukrainy w WTO leży w naszym interesie i w interesie Europy. To jest bowiem taki element zbliżania Unii Europejskiej do Ukrainy, co też mieści się w polityce zagranicznej Polski i w polityce sąsiedztwa Unii. Myślę więc, że powinniśmy z takim bardzo mocnym akcentem poprzeć to stanowisko, zwłaszcza że to Komisja Europejska, jako ciało wspólnotowe, w imieniu wszystkich krajów członkowskich, wyraża to stanowisko na forum Światowej Organizacji Handlu. A więc nasz głos narodowy popierający Komisję Europejską, która na WTO będzie to prezentowała, powinien mieć taką wysoką rangę.</u>
<u xml:id="u-7.1" who="#AnnaZielińskaGłębocka">Jeśli chodzi o drugą kwestię, o której mówił pan premier, to rzeczywiście trzeba by się zastanowić, czy w takich sprawach, które są strategiczne, nie jest potrzebna pewna elastyczność. Czasami w tych, takich drobnych sprawach, gubimy się w szczegółach itd., ale w sprawach strategicznych to może jednak potrzebne jest troszkę elastyczności w naszym działaniu.</u>
</div>
<div xml:id="div-8">
<u xml:id="u-8.0" who="#MarekSiwiec">Nie wnikając w kwestie proceduralne, które są oczywiście suwerenną sprawą Sejmu, Senatu i relacji z rządem, chciałbym powiedzieć, że gdyby zaistniało opóźnienie w wydaniu tej opinii i w konsekwencji wstrzymanie procesu przyjęcia Ukrainy do Światowej Organizacji Handlu, to ta sytuacja byłaby zupełnie niezrozumiała. Ona byłaby katastrofą również dla pewnego wizerunku stosunków polsko-ukraińskich.</u>
<u xml:id="u-8.1" who="#MarekSiwiec">Korzystając z tej okazji chciałbym dodać dwa słowa, które w uzasadnieniu pana premiera nie znalazły się, ale one mają według mnie bardzo duże znacznie. Otóż w tej chwili trwają negocjacje między Ukrainą i Unią Europejską, prowadzone przez Komisję – negocjacje na temat nowego porozumienia o wzmocnionym partnerstwie. Członkostwo w Światowej Organizacji Handlu jest warunkiem koniecznym do tego, aby mówić o rozwijaniu stosunków gospodarczych z Ukrainą jako elemencie integracji Ukrainy z Unią Europejską. Chcę dodać, że w momencie gdy komisarz Peter Mendelson podpisywał, a właściwie parafował tę umowę, zostały jednocześnie formalnie, ale jednak, rozpoczęte negocjacje o stworzeniu strefy wolnego handlu między Ukrainą i Unią Europejską. To wszystko razem tworzy pewien kontekst, który daje paliwo dla mówienia o integracji Ukrainy z Unią Europejską. Można oczekiwać, że prezydencja francuska, która ma ambicje zakończenia tych negocjacji jesienią tego roku, nie wyklucza nazwania tego nowego traktatu traktatem o stowarzyszeniu Ukrainy z Unią Europejską, co byłoby również wielkim sukcesem Polski, która bardzo mocno to akurat popiera.</u>
</div>
<div xml:id="div-9">
<u xml:id="u-9.0" who="#JanReliga">Bardzo się cieszę, że ten temat został podjęty, bo tak jak poprzednicy powiedzieli, rzeczywiście w interesie Polski jest to, żeby wspierać Ukrainę w dojściu do Unii Europejskiej i chciałem to pytanie zadać, ale pan premier mnie jednak uprzedził – i dobrze.</u>
<u xml:id="u-9.1" who="#JanReliga">Natomiast od siebie chciałbym dodać uwagę, że ze względu na to, iż na Ukrainie mogą jeszcze funkcjonować stare struktury, niezbyt popularne i nie na czasie, to dobrze byłoby powołać wspólną komisję roboczą fachowców, która by przygotowała propozycję – opierając się na obecnych uwarunkowaniach, co ułatwi zarówno naszej stronie, jak i stronie ukraińskiej uniknięcie w przyszłości niespodzianek – to po pierwsze.</u>
<u xml:id="u-9.2" who="#JanReliga">Po drugie; mogą wyniknąć jeszcze jakieś inne nieoczekiwane sprawy, ale ja uważam, że ta grupa robocza te sprawy uprzedzi.</u>
</div>
<div xml:id="div-10">
<u xml:id="u-10.0" who="#AndrzejGrzyb">Proszę państwa, za czas jakiś będziemy się już pewnie zajmowali traktatem i jego ratyfikacją, więc będziemy mieli okazję rozmawiać o tym. Natomiast sprawa proceduralna podniesiona przez pana premiera oraz przez państwa posłów jest przedmiotem naszej uwagi z wielu powodów, raz – wynika to z doświadczeń i z tych trudności proceduralnych, które do tej pory zauważyliśmy w sprawach jak najbardziej oczywistych, a z drugiej strony również z faktu, że przecież trzeba będzie dokonać pewnej refleksji związanej z nowymi kompetencjami parlamentów narodowych. Jak proces ratyfikacji dobiegnie już końca, to wtedy będzie trzeba już zupełnie inaczej ułożyć rolę Sejmu i jego organów również w tych sprawach. Jest więc dużo czasu. Rozmawiamy już na ten temat z Biurem Analiz Sejmowych, rozmawialiśmy z Urzędem Komitetu Integracji Europejskiej, więc jesteśmy gotowi do rozpoczęcia takiej rozmowy.</u>
</div>
<div xml:id="div-11">
<u xml:id="u-11.0" who="#WaldemarPawlak">Proszę państwa, 19 i 20 marca br. Odbędzie się posiedzenie komisji mieszanej polsko-ukraińskiej. Gdyby z państwa strony były jakieś istotne sugestie, to bardzo proszę o przekazanie ich. A 27 i 28 marca br. pan premier Donald Tusk będzie na Ukrainie, a więc te sprawy – współpracy i kontaktów z Ukrainą są na wysokim poziomie.</u>
<u xml:id="u-11.1" who="#WaldemarPawlak">Natomiast jeżeli chodzi o zagadnienie dotyczące procedur postępowania, to myślę, że moglibyśmy zaproponować formułę, aby w porozumieniu z Komisją przygotowywać stanowiska kierunkowe dotyczące merytorycznych działań. Potem w takich sytuacjach jak w tym przypadku za spełniony byłby wymóg formalny wystarczający, jeżeli jest tylko potwierdzenie, że podtrzymane zostało stanowisko w tej merytorycznej sprawie w kolejnym dokumencie. I tutaj formalnie może być wtedy wystarczające stanowisko prezydium, albo wystarczy stanowisko przewodniczącego, żeby od strony proceduralnej potwierdzić konsultacje z Parlamentem. Bo w wielu sprawach, które dotyczą konkretnych, merytorycznych problemów, na różnych etapach procedury, pojawiają się kolejne dokumenty, ale stanowisko co do istoty sprawy się nie zmienia. Więc czasami nie ma potrzeby kilka razy debatować nad tą samą sprawą czy ujmować w porządku obrad, skoro co do istoty na przykład – jeśli mówimy o tym konkretnym przypadku – nie było nigdy żadnego głosu, który kwestionowałby jednoznaczne i bardzo wyraźne poparcie Polski dla członkostwa Ukrainy w Światowej Organizacji Handlu. Tutaj można było w niektórych przypadkach skrócić tę procedurę i potwierdzać tylko to stanowisko na kolejnych etapach postępowania.</u>
</div>
<div xml:id="div-12">
<u xml:id="u-12.0" who="#AndrzejGrzyb">Czy są jeszcze jakieś uwagi ze strony państwa? Nie widzę zgłoszeń.</u>
<u xml:id="u-12.1" who="#AndrzejGrzyb">Zatem stwierdzam, że Komisja wysłuchała i przyjęła do wiadomości informację o stanowisku, jakie rząd przyjął w odniesieniu do przedmiotowej sytuacji oraz wyjaśnienie przyczyn niezasięgnięcia opinii.</u>
<u xml:id="u-12.2" who="#AndrzejGrzyb">Dziękuję panu premierowi za obecność w tym punkcie i przedstawienie stanowiska rządu.</u>
<u xml:id="u-12.3" who="#AndrzejGrzyb">Przechodzimy do pkt VII, który staje się pkt III. Jest to rozpatrzenie w trybie art. 6 ust. 3 ustawy „Wniosku dotyczącego dyrektywy Rady w sprawie ogólnych warunków dotyczących podatku akcyzowego (COM(2008) 078 końcowy)” i odnoszącego się do niego projektu stanowiska rządu.</u>
<u xml:id="u-12.4" who="#AndrzejGrzyb">Rząd w tej sprawie reprezentuje pan Jacek Kapica, podsekretarz stanu w Ministerstwie Finansów.</u>
<u xml:id="u-12.5" who="#AndrzejGrzyb">Ponieważ dokumenty zostały przesłane, więc bardzo proszę, panie ministrze, o bardzo syntetyczne przedstawienie stanowiska rządu.</u>
</div>
<div xml:id="div-13">
<u xml:id="u-13.0" who="#JacekKapica">Rząd Rzeczypospolitej popiera konieczność zmiany dyrektywy Rady 92/12/EWG z pewnymi elementami polegającymi na akcentowaniu swojego interesu. Aby krótko zreferować to w sprawach szczegółowych, odnośnie do regulacji dotyczących całkowitego zniszczenia lub nieodwracalnej utraty wyrobów, zależy nam na dookreśleniu, iż zniszczenie lub nieodwracalna utrata musi nastąpić w wyniku zdarzeń losowych bądź siły wyższej, lub w wyniku naturalnych właściwości, by nie dochodziło w tym przypadku do nadużyć ze strony podatników.</u>
<u xml:id="u-13.1" who="#JacekKapica">W kwestii przepisów odnoszących się do wyrobów akcyzowych nabywanych przez osoby prywatne w ilościach niehandlowych, to stoimy na stanowisku, że jest konieczność utrzymania określenia przeznaczenia handlowego, jak i limitów w tym zakresie. Jednocześnie uznajemy, iż nie ma możliwości przywozu wyrobów akcyzowych przez osoby trzecie.</u>
<u xml:id="u-13.2" who="#JacekKapica">Jeśli chodzi o informatyczny system przemieszczania wyrobów akcyzowych w procedurze zawieszenia poboru akcyzy, naszym zdaniem konieczne jest doprecyzowanie i wyjaśnienie zapisów. Uszczegółowienia wymaga tzw. procedura awaryjna, która będzie stosowana, w przypadku gdy system nie będzie dostępny czy też ulegnie czasowej awarii. Chodzi o to, aby można było wtedy zastosować procedurę papierową.</u>
<u xml:id="u-13.3" who="#JacekKapica">W związku z wprowadzeniem możliwości dopuszczania przez państwa członkowskie dokonywania podziału przemieszczenia wyrobów energetycznych, wtedy kiedy towar jedzie do jednego odbiorcy, a w trakcie tej procedury jest konieczność jego podziału, rząd stoi na stanowisku, że należy dokonać zmiany zapisu. Nie precyzując wtedy, iż rządy państw członkowskich zakazują takiej procedury, tylko wydają pozwolenie na określonych warunkach, tak aby organy miały możliwość stosunkowo wcześniej, przed dostawą otrzymać informację, jak to przemieszczenie się dokonuje, gdzie te towary są transportowane. Chodzi o to, aby nie były zaskakiwane, a jednocześnie, żeby można było dokonać czynności kontrolnych.</u>
<u xml:id="u-13.4" who="#JacekKapica">W kwestii oznaczania wyrobów akcyzowych znakami akcyzy, naszym zdaniem, konieczne jest zapewnienie w przepisach przedmiotowej dyrektywy, aby w przypadku przemieszczenia wewnątrzwspólnotowego, czyli wyjazdu z kraju tych wyrobów z opłaconą akcyzą, zwrot kwot zapłaconych w celu otrzymania akcyzy, następował dopiero w przypadku zdjęcia nałożonych znaków. Chodzi o to, aby nie dochodziło do nieprawidłowości obrotu wyrobami, które wyjeżdżają bez usuwania znaków; otrzymywany jest zwrot z tego tytułu, a następnie te wyroby, mające już znaki, wracają na rynek krajowy.</u>
<u xml:id="u-13.5" who="#JacekKapica">Co dotyczy terminu wejścia w życie dyrektywy – w tej chwili funkcjonuje data 28 lutego 2009 r.; okres ten jest uznawany powszechnie przez grupę krajów członkowskich za bardzo krótki. Konieczna jest więc zmiana tej propozycji Komisji Europejskiej, tak aby termin ten został określony na rok od momentu wejścia w życie dyrektywy.</u>
<u xml:id="u-13.6" who="#JacekKapica">Tyle w skrócie, panie przewodniczący.</u>
</div>
<div xml:id="div-14">
<u xml:id="u-14.0" who="#AndrzejGrzyb">Dziękuję bardzo panu ministrowi. Koreferentami byli pani poseł Mirosława Nykiel i pan poseł Wojciech Pomajda. Oboje państwo koreferenci zgłosili chęć podjęcia dyskusji w tej sprawie.</u>
</div>
<div xml:id="div-15">
<u xml:id="u-15.0" who="#WojciechPomajda">Właściwie moją intencją, a sądzę, że i pani poseł, nie była chęć polemiki ze stanowiskiem rządu. Zgadzamy się z tym stanowiskiem i w pełni je popieramy. Natomiast z uwagi na wrażliwość zagadnienia zaproponowaliśmy, aby ten temat stanął na posiedzeniu Komisji i aby pan minister przybliżył to zagadnienie pozostałym członkom Komisji.</u>
<u xml:id="u-15.1" who="#WojciechPomajda">Chciałem podkreślić, że te przepisy, które wnosi proponowana dyrektywa, są korzystne i powinny przyczynić się do uproszczenia samej struktury dyrektywy, a także przepisów z niej wynikających. Wprowadzenie systemu informatycznego na pewno ułatwi samo procedowanie podatnikom, a także instytucjom, które odpowiadają przed urzędami skarbowymi za pobór podatku.</u>
<u xml:id="u-15.2" who="#WojciechPomajda">Kluczowym dokumentem dla naszych podatników będzie nowa ustawa o podatku akcyzowym ze zmianami wynikającymi właśnie z tej dyrektywy. Chciałbym zapytać więc pana ministra, kiedy ministerstwo zamierza przygotować tę nową ustawę, w jakim stopniu są zaawansowane prace, a także czy są już jakieś przymiarki do zbudowania tego systemu informatycznego, który jest jednym z głównych elementów tej dyrektywy.</u>
</div>
<div xml:id="div-16">
<u xml:id="u-16.0" who="#JacekKapica">Przygotowana przez nas ustawa nie zawiera jeszcze elementów do których odnosi się projekt dyrektywy, dlatego że w momencie jej wprowadzenia będziemy musieli dostosować w dalszej kolejności swoje ustawodawstwo do tych regulacji. Natomiast, oczywiście, pracujemy nad systemem informatycznym. W tej chwili planowane jest jego uruchomienie równolegle z wdrożeniem dyrektywy na 1 stycznia 2010 r. Taki jest termin ostateczny, choć chcielibyśmy, aby było to wcześniej.</u>
<u xml:id="u-16.1" who="#JacekKapica">Jeśli chodzi o nową ustawę akcyzową i harmonogram prac, to w tej chwili jesteśmy na etapie konsultacji wewnątrzresortowych. W końcu miesiąca powinno się tym dokumentem zająć kierownictwo Ministerstwa Finansów. Następnie odbędą się konsultacje międzyresortowe i projektem zajmie się rząd, tak aby ta ustawa trafiła do parlamentu jeszcze przed wakacjami i mogła wejść w życie od 1 stycznia przyszłego roku.</u>
</div>
<div xml:id="div-17">
<u xml:id="u-17.0" who="#AndrzejGrzyb">Nie widzę innych głosów w dyskusji.</u>
<u xml:id="u-17.1" who="#AndrzejGrzyb">Czy jest sprzeciw wobec decyzji Komisji o niezgłaszaniu uwag do projektu? Nie widzę. Zatem stwierdzam, że Komisja rozpatrzyła w trybie art. 6 ust. 3 ustawy „Wniosek dotyczący dyrektywy Rady w sprawie ogólnych warunków dotyczących podatku akcyzowego (COM(2008) 078 końcowy)”i odnoszący się do niego projekt stanowiska rządu i postanowiła nie zgłaszać uwag.</u>
<u xml:id="u-17.2" who="#AndrzejGrzyb">Wracamy do naszego poprzedniego rytmu naszej pracy, tj. rozpatrzenia w trybie art. 9 ust. 1 ustawy informacji o stanowisku, jakie Rada Ministrów ma zamiar zająć podczas rozpatrywania projektów aktów prawnych UE na posiedzeniu Rady ds. Rolnictwa i Rybołówstwa (17–18 marca 2008 r.), w związku z zasięgnięciem opinii Komisji w tych sprawach.</u>
<u xml:id="u-17.3" who="#AndrzejGrzyb">Co prawda dokument pisemny, informacja rządu w tej sprawie dotarła do nas bardzo późno, ale chcę Komisji przekazać, że wszystkie akty prawne, które będą rozpatrywane w trakcie tego posiedzenia Rady, były już zaopiniowane przez Komisję.</u>
<u xml:id="u-17.4" who="#AndrzejGrzyb">Rząd w tej sprawie reprezentuje wiceminister Andrzej Dycha, podsekretarz stanu w Ministerstwie Rolnictwa i Rozwoju Wsi. Bardzo proszę pana ministra o przedstawienie stanowiska rządu.</u>
</div>
<div xml:id="div-18">
<u xml:id="u-18.0" who="#AndrzejDycha">Panie przewodniczący! Szanowni państwo! W dniu 17 marca br. na posiedzeniu Rady ds. Rolnictwa i Rybołówstwa w punktach A będą omawiane następujące projekty aktów prawnych. Jako pierwszy będzie omawiany wniosek w sprawie kontroli urzędowych, przeprowadzanych w celu sprawdzenia zgodności z prawem paszowym i żywnościowym oraz regułami dotyczącymi zdrowia zwierząt i dobrostanu zwierząt. Stanowisko rządu zostało przyjęte przez KERM w dniu 22 lutego br. Sejmowa Komisja do Spraw Unii Europejskiej na posiedzeniu w dniu 7 marca br. nie zgłosiła uwag.</u>
<u xml:id="u-18.1" who="#AndrzejDycha">Jako drugi będzie omawiany wniosek dotyczący rozporządzenia Rady uchylającego cło antydumpingowe na przywóz mocznika pochodzącego z Białorusi, Chorwacji, Libii i Ukrainy w następstwie przeglądu wygaśnięcia, zgodnie z art. 11 ust. 2. Stanowisko rządu zostało przyjęte przez KERM w dniu 26 lutego br. Sejmowa Komisja do Spraw Unii Europejskiej na posiedzeniu w dniu 29 lutego br. nie zgłosiła uwag.</u>
<u xml:id="u-18.2" who="#AndrzejDycha">Jako trzeci będzie omawiany wniosek w sprawie rozporządzenia Rady nakładającego ostateczne cło antydumpingowe i stanowiącego o ostatecznym pobraniu cła tymczasowego, nałożonego na przywóz koksu z węgla w kawałkach o średnicy większej niż 80 mm. Stanowisko rządu zostało przyjęte przez KERM w dniu 25 stycznia br.</u>
<u xml:id="u-18.3" who="#AndrzejDycha">Jako czwarty będzie omawiany wniosek dotyczący rozporządzenia Rady nakładającego ostateczne cło antydumpingowe na przywóz niektórych sprężarek pochodzących z Chińskiej Republiki Ludowej. Stanowisko rządu zostało przyjęte przez KERM wczoraj, a dzisiaj przez Komisję do Spraw Unii Europejskiej.</u>
<u xml:id="u-18.4" who="#AndrzejDycha">W agendzie posiedzenia w punkcie przewidzianym do dyskusji będzie omawiany wniosek w odniesieniu do krajowych kwot mlecznych. Stanowisko rządu w tej sprawie zostało przyjęte przez KERM w dniu 4 stycznia 2008 r., a w dniu 18 stycznia 2008 r. było rozpatrywane przez sejmową Komisję do Spraw Unii Europejskiej. Komisja w tej sprawie nie zgłosiła uwag.</u>
</div>
<div xml:id="div-19">
<u xml:id="u-19.0" who="#AndrzejGrzyb">Dziękuję bardzo. Otwieram dyskusję. Czy są pytania do pana ministra ze strony pań i panów posłów?</u>
</div>
<div xml:id="div-20">
<u xml:id="u-20.0" who="#AnnaZielińskaGłębocka">Mam pytanie dotyczące unijnych przepisów związanych z dobrostanem zwierząt. Kiedyś zastanawialiśmy się nad tym i opiniowaliśmy właśnie dyrektywy unijne – i nawet rozporządzenia unijne – które wiązały w jakieś mierze troskę o dobrostan zwierząt z płatnościami dla rolników. Czy ten problem wraca przy tej okazji, czy nie? Te przepisy unijne są bowiem bardzo dobre, ale bardzo trudne do spełnienia dla Polski. Czy ten problem w ogóle się pojawi, czy nie?</u>
</div>
<div xml:id="div-21">
<u xml:id="u-21.0" who="#AndrzejGrzyb">Nie widzę innych pytań. Proszę bardzo, panie ministrze, o odpowiedź.</u>
</div>
<div xml:id="div-22">
<u xml:id="u-22.0" who="#AnrzejDycha">Na tym etapie dyskusji ten problem nie będzie poruszany. On będzie poruszany w trakcie przyszłych prac nad finansowaniem wspólnej polityki rolnej w ramach przyszłej perspektywy budżetowej.</u>
</div>
<div xml:id="div-23">
<u xml:id="u-23.0" who="#AndrzejGrzyb">Dziękuję bardzo. Czy jest sprzeciw wobec decyzji Komisji o niezgłaszaniu uwag do stanowiska, które rząd zamierza zająć w trakcie posiedzenia Rady ds. Rolnictwa i Rybołówstwa oraz przedłożonych projektów? Nie widzę zgłoszeń.</u>
<u xml:id="u-23.1" who="#AndrzejGrzyb">Stwierdzam, że Komisja wysłuchała i przyjęła do wiadomości informację o stanowisku, jakie Rada Ministrów ma zamiar zająć podczas rozpatrywania projektów aktów prawnych Unii na posiedzeniu Rady ds. Rolnictwa i Rybołówstwa, które odbędzie się w dniach 17–18 marca br. w związku z zasięgnięciem opinii Komisji w tych sprawach, w trybie art. 9 ust. 1 ustawy.</u>
<u xml:id="u-23.2" who="#AndrzejGrzyb">Komisja postanowiła nie wydawać opinii odnośnie do zaprezentowanych projektów stanowisk rządu w ww. sprawach.</u>
<u xml:id="u-23.3" who="#AndrzejGrzyb">Dziękuję, panie ministrze. Dziękuję towarzyszącym osobom.</u>
<u xml:id="u-23.4" who="#AndrzejGrzyb">Przechodzimy do punktu kolejnego, tj. rozpatrzenia w trybie art. 6 ust. 3 ustawy „Wniosku dotyczącego decyzji Parlamentu Europejskiego i Rady zmieniające decyzję nr 1720/2006/WE ustanawiającą program działań w zakresie uczenia się przez całe życie (COM(2008) 061 końcowy)” i odnoszącego się do niego projektu stanowiska rządu.</u>
<u xml:id="u-23.5" who="#AndrzejGrzyb">Rząd w tej sprawie reprezentuje pani minister Krystyna Szumilas, sekretarz stanu w Ministerstwie Edukacji Narodowej. Proszę bardzo panią minister o zabranie głosu.</u>
</div>
<div xml:id="div-24">
<u xml:id="u-24.0" who="#KrystynaSzumilas">Projekt stanowiska rządu dotyczy wniosku decyzji Parlamentu Europejskiego i Rady zmieniającej decyzję nr 1720/2006/WE ustanawiającą program działań w zakresie uczenia się przez całe życie. Stanowisko rządu zostało przyjęte przez KERM 4 marca 2008 r. Wniosek dotyczy zmiany procedury związanej z przyznawaniem dotacji na programy w ramach strategii uczenia się przez całe życie. Chodzi o zmianę proceduralną w procesie decyzyjnym. Dotychczas obowiązujące uregulowania prawne mogą powodować opóźnienia w przyznawaniu dotacji, zagrażając realizacji projektów. Ponadto ograniczenia spowodowane wydłużonym terminem nie służą upraszczaniu procedur związanych z realizacją programu, a tym samym wywierają negatywny wpływ na jego skuteczność. Przyjęcie tej zmiany spowoduje skrócenie czasu rozpatrywania wniosków i przyznawania dotacji w ramach programu działań w zakresie uczenia się przez całe życie. Skrócenie to wynosiłoby dwa lub trzy miesiące, ponieważ komitet programowy i Parlament Europejski zostaną natychmiast powiadomione o decyzjach w sprawie przyznawania dotacji. Zmiana ta przyczyni się ostatecznie do zwiększenia prostoty i proporcjonalności procedur, czyniąc je szybszymi i skuteczniejszymi dla dobra beneficjentów dotacji. Rząd Rzeczypospolitej Polski popiera proponowany wniosek dotyczący decyzji Parlamentu Europejskiego i Rady zmieniającej decyzję nr 1720/2006/WE ustanawiającą program działań w zakresie uczenia się przez całe życie.</u>
</div>
<div xml:id="div-25">
<u xml:id="u-25.0" who="#AndrzejGrzyb">Koreferentami w tej sprawie są: pan poseł Ryszard Terlecki, który nie zgłosił uwag, i pani poseł Izabela Leszczyna, która prosiła o przeprowadzenie dyskusji.</u>
</div>
<div xml:id="div-26">
<u xml:id="u-26.0" who="#IzabelaLeszczyna">Ja oczywiście zgadzam się ze stanowiskiem rządu. Cieszę się wręcz, jeśli Unia Europejska ogranicza biurokrację i upraszcza procedury. Wszyscy możemy się z tego cieszyć. Jeśli w dodatku przy zachowaniu transparentności, beneficjent – jak rozumiem – szybciej uzyska środki, a przez to efektywniej osiągnie cele, to pewnie wszyscy musimy się cieszyć.</u>
<u xml:id="u-26.1" who="#IzabelaLeszczyna">Chciałam tylko zadać pytanie, taka wątpliwość pojawiła się także w opinii Biura Analiz Sejmowych, którą dostałam wczoraj e-mailem, za co sekretariatowi Komisji dziękuję. Moje pytanie dotyczy tego, czy ta decyzja spowoduje zmiany w polskim prawie, tzn. w naszych narodowych procedurach. Jeśli tak, to jakie? I kiedy możemy się ich spodziewać?</u>
<u xml:id="u-26.2" who="#IzabelaLeszczyna">Może jeszcze pozwolę sobie na refleksję, czy też raczej życzenie kierowane do rządu. Czy ta decyzja Unii może stać się takim przykładem dobrej praktyki, to znaczy, czy my w naszych narodowych procedurach, które też bywają sztywne i nieludzkie, mamy szansę na jakieś uproszczenie?</u>
</div>
<div xml:id="div-27">
<u xml:id="u-27.0" who="#KrystynaSzumilas">Odpowiadając na pytanie pani poseł, stwierdzam, że ta decyzja nie przynosi skutków, jeśli chodzi o polskie prawo. Ona dotyczy wyłącznie procedur stosowanych przy wyborze wniosków, a więc nie ma tutaj skutków dla prawa krajowego, polegających na konieczności jego zmian.</u>
<u xml:id="u-27.1" who="#KrystynaSzumilas">Co do uproszczenia procedur, to myślę, że wszyscy chcielibyśmy tego samego.</u>
</div>
<div xml:id="div-28">
<u xml:id="u-28.0" who="#AnnaZalewska">Ponieważ każdy z nas zmęczony jest skomplikowanymi procedurami, to chciałabym usłyszeć od pani minister, tak w trzech, czterech zdaniach, na czym polega uproszczenie tejże procedury. Chciałabym wiedzieć, ile miesięcy było do tej pory, ile będzie teraz. Bo oprócz mojego zachwytu nad skróceniem tej procedury, chciałabym wiedzieć konkretnie, na czym to będzie polegać.</u>
</div>
<div xml:id="div-29">
<u xml:id="u-29.0" who="#KrystynaSzumilas">Wnioski były poddawane skomplikowanej procedurze uzgadniania i tzw. procedurze konsultacji. Procedura konsultacji polega na tym, że wynik trzeba konsultować z określoną grupą podmiotów, która w tych konsultacjach uczestniczy. Uproszczenie procedury polega na tym, że nie prowadzi się konsultacji, lecz powiadamia się o wynikach postępowania.</u>
<u xml:id="u-29.1" who="#KrystynaSzumilas">Jeśli chodzi o szczegóły, to poproszę, aby powiedziała o nich pani Anna Smoczyńska.</u>
</div>
<div xml:id="div-30">
<u xml:id="u-30.0" who="#AnnaSmoczyńska">Do tej pory sprawa wszystkich wniosków o przyznawanie grantów na dofinansowanie tzw. działań centralnych w ramach programu „Uczenie się przez całe życie” (w skrócie od angielskiego – LLP) wyglądała w ten sposób, że zainteresowana instytucja czy też organizacja, placówka badawcza, uniwersytet z danego kraju składały wniosek do Agencji Wykonawczej Komisji Europejskiej, która to Agencja poprzez zespół powołanych zewnętrznych ekspertów dokonywała wyboru najlepszych aplikacji. Dotychczas było tak, że wszystkie te decyzje dotyczące wyboru były konsultowane – po pierwsze – z Komitetem Programu LLP, a następnie z Parlamentem Europejskim. Były więc konsultacje na poziomie Parlamentu Europejskiego. Możecie sobie państwo wyobrazić, że zabierało to całe miesiące, podczas gdy potencjalny beneficjent oczekiwał na decyzję. W tej chwili postanowiono uprościć te procedury, tak jak oni piszą w tym uzasadnieniu. Skróci to czas oczekiwania beneficjenta na decyzję, czy mu dofinansują jego propozycje działania, czy też nie, o dwa do trzech miesięcy. Decyzja podjęta przez zewnętrznych ekspertów, tzw. Agencji Wykonawczej Komisji Europejskiej będzie decyzją ostateczną i Komitet Programu LLP oraz Parlament Europejski zostaną po prostu o niej poinformowani bez konieczności konsultowania.</u>
</div>
<div xml:id="div-31">
<u xml:id="u-31.0" who="#AndrzejGrzyb">Myślę, że to wyjaśnia, jaka jest istota tej zmiany. Czy ktoś z państwa chciałby zgłosić sprzeciw? Nie widzę zgłoszeń.</u>
<u xml:id="u-31.1" who="#AndrzejGrzyb">Stwierdzam zatem, że Komisja rozpatrzyła „Wniosek dotyczący decyzji Parlamentu Europejskiego i Rady zmieniającej decyzję 1720/2006/WE ustanawiającą program działań w zakresie uczenia się przez całe życie (COM(2008) 061 końcowy)” i odnoszący się do niego projekt stanowiska rządu i postanowiła nie zgłaszać uwag do tego dokumentu.</u>
<u xml:id="u-31.2" who="#AndrzejGrzyb">Dziękuję pani minister i przechodzimy do kolejnego punktu, którym jest „Wniosek dotyczący rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady dostosowujące do decyzji Rady 1999/468/WE zmienionej decyzją 2006/512/WE niektóre akty podlegające procedurze, o której mowa w art. 251 Traktatu, w zakresie procedury regulacyjnej połączonej z kontrolą. Dostosowanie do procedury regulacyjnej połączonej z kontrolą. Część czwarta (COM(2008) 071 końcowy)” i odnoszący się do niego projekt stanowiska rządu.</u>
<u xml:id="u-31.3" who="#AndrzejGrzyb">Rząd w tej sprawie reprezentuje pani minister Grażyna Bernatowicz, podsekretarz stanu w MSZ.</u>
<u xml:id="u-31.4" who="#AndrzejGrzyb">Proszę panią minister o zabranie głosu.</u>
</div>
<div xml:id="div-32">
<u xml:id="u-32.0" who="#GrażynaBernatowicz">17 czerwca 2006 r. zmieniona została decyzja Rady Unii Europejskiej z 1999 r. ustanawiająca warunki wykonywania uprawnień wykonawczych przyznanych Komisji, tj. tzw. decyzja komitologiczna. Zmiana ta polega, najogólniej rzecz biorąc, na wprowadzeniu dodatkowej procedury, a mianowicie procedury regulacyjnej połączonej z kontrolą. Ta nowa procedura ma mieć zastosowanie w odniesieniu do środków wykonawczych o charakterze quasi-legislacyjnym, przyjmowanych w celu wykonania aktów prawnych przyjętych w procedurze współdecyzji. Ten środek quasi-legislacyjny został zdefiniowany jako środek o ogólnym zasięgu, mającym na celu zmianę pobocznych elementów aktu prawnego, w tym wykreślenie niektórych z elementów tego aktu prawnego lub też dodanie do niego nowych elementów. W ramach tej procedury wzmocniony został nadzór Parlamentu Europejskiego nad działalnością wykonawczą Komisji Europejskiej. Od czasu wejścia w życie decyzji Rady z czerwca 2006 r., procedurę regulacyjną połączoną z kontrolą przewidują, we wszystkich właściwych przypadkach, akty prawne przyjmowane w procedurze współdecyzji. Ponadto we wspólnym oświadczeniu z 2006 r. Parlament Europejski, Rada i Komisja uznały za konieczne niezwłoczne dostosowanie 26 aktów prawnych. Porozumienie w tej sprawie zostało osiągnięte do końca 2007 r.</u>
<u xml:id="u-32.1" who="#GrażynaBernatowicz">W tym wspomnianym przed chwilą wspólnym oświadczeniu wezwano do dostosowania w dalszej kolejności również innych aktów prawnych przyjętych w drodze współdecyzji i obowiązujących z chwilą wejścia w życie decyzji z 2006 r. Komisja w związku z tym zobowiązała się do analizy wszystkich wymienionych wyżej aktów w celu odpowiedniego dostosowania ich do procedury regulacyjnej połączonej z kontrolą i zobowiązała się do przedłożenia odpowiednich wniosków legislacyjnych do końca 2007 r.</u>
<u xml:id="u-32.2" who="#GrażynaBernatowicz">Niniejszy wniosek Komisji Europejskiej w sprawie rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady dostosowującego szereg aktów prawnych podlegających procedurze współdecyzji do decyzji 1999/468/WE zmienionej decyzją 2006/512/WE stanowi realizację ww. zobowiązania Komisji.</u>
<u xml:id="u-32.3" who="#GrażynaBernatowicz">Generalnie warto może powiedzieć, że Komisja zidentyfikowała ogółem 156 aktów prawnych, które wymagają dostosowania. To dostosowanie ma nastąpić przez przyjęcie kilku rozporządzeń typu omnibus, czyli obejmujących szereg aktów prawnych jednocześnie, pogrupowanych według odpowiednich kryteriów. Niniejszy wniosek Komisji dotyczący rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady obejmuje właśnie 46 takich aktów prawnych.</u>
<u xml:id="u-32.4" who="#GrażynaBernatowicz">Metodologia dalszych prac nad tym projektem zakłada, że z uwagi na liczbę aktów prawnych i jednocześnie na różnorodność tematyki propozycje Komisji w odniesieniu do poszczególnych aktów będą przedmiotem dyskusji w ramach odpowiednich grup Rady, merytorycznie właściwych, a całość tych prac będzie koordynowana przez powołaną specjalnie w tym celu grupę przyjaciół prezydencji. Prace nad tym wnioskiem, będącym obecnie przedmiotem naszych rozważań, rozpoczną się prawdopodobnie w końcu czerwca br.</u>
</div>
<div xml:id="div-33">
<u xml:id="u-33.0" who="#AndrzejGrzyb">Dziękuję bardzo pani minister. Posłami koreferentami w tej sprawie są: pani poseł Izabela Leszczyna i pan poseł Ryszard Terlecki. Pan poseł Ryszard Terlecki prosił o wprowadzenie tego punktu i przedyskutowanie.</u>
</div>
<div xml:id="div-34">
<u xml:id="u-34.0" who="#RyszardTerlecki">Gdy starałem się zrozumieć tę skomplikowaną materię, a także zasięgnąć na ten temat informacji, to tu sytuację mamy odwrotną niż w poprzednim wniosku, ponieważ tu została jakby zaostrzona procedura kontroli ze strony Parlamentu.</u>
<u xml:id="u-34.1" who="#RyszardTerlecki">Chciałem się tylko upewnić – ponieważ niektóre z tych kwestii, które są tam wymieniane, są uznawane za drażliwe czy wrażliwe społecznie i politycznie, jak choćby stosowanie metody in vitro – czy rzeczywiście tak jest, że ta procedura stwarza nowe czy lepsze możliwości kontroli ze strony Parlamentu?</u>
</div>
<div xml:id="div-35">
<u xml:id="u-35.0" who="#GrażynaBernatowicz">Tak, panie pośle, w naszej opinii stwarza to zwiększone możliwości kontroli Parlamentu Europejskiego, gdyż Parlament ma uprawnienia ewentualnego zablokowania decyzji, którą uzna za niekorzystną. Jest – że tak powiem – szczerze włączony w ten system komitologii i będzie miał uprawnienia podobne, jeśli chodzi o uprawnienia kontrolne, jak Rada ds. Unii Europejskiej.</u>
</div>
<div xml:id="div-36">
<u xml:id="u-36.0" who="#AndrzejGrzyb">Dziękuję bardzo. Otwieram dyskusję. Czy ktoś z państwa jeszcze chciałby zabrać głos w tej sprawie? Nie widzę zgłoszeń; nie ma takiej konieczności.</u>
<u xml:id="u-36.1" who="#AndrzejGrzyb">Czy jest sprzeciw wobec decyzji Komisji o niezgłaszaniu uwag do projektu? Nie widzę sprzeciwu.</u>
<u xml:id="u-36.2" who="#AndrzejGrzyb">Stwierdzam, że Komisja rozpatrzyła „Wniosek dotyczący rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady dostosowujące do decyzji Rady 1999/468/UE zmienionej decyzją 2006/512/WE niektóre akty podlegające procedurze, o której mowa w art. 251 Traktatu, w zakresie procedury regulacyjnej połączonej z kontrolą. Dostosowanie do procedury regulacyjnej połączonej z kontrolą. Część czwarta (COM(2008) 071 końcowy)” i odnoszącego się do niego projektu stanowiska rządu. Komisja postanowiła nie zgłaszać uwag do tego dokumentu.</u>
<u xml:id="u-36.3" who="#AndrzejGrzyb">Dziękuję bardzo pani minister za przedstawienie stanowiska rządu.</u>
<u xml:id="u-36.4" who="#AndrzejGrzyb">Wracamy do pakietu, który przesunęliśmy do pkt VII. Jest to przyjęcie przez Komisję opinii w sprawie dokumentów dotyczących pakietu energetyczno-klimatycznego (COM(2008) 016, COM(2008) 017, COM(2008) 018, COM(2008) 019).</u>
<u xml:id="u-36.5" who="#AndrzejGrzyb">Pragnę przypomnieć, że Komisja rozpatrzyła te wnioski. Jednocześnie zostały przygotowane przez pana posła Dariusza Lipińskiego oraz przez panią poseł Annę Zielińską-Głębocką projekty opinii Komisji. Ponieważ byliśmy bardzo długo zaangażowani na ostatnim posiedzeniu w dyskusję, stwierdziliśmy, że termin wydania tych opinii pozwala nam na zajęcie się nimi w sposób bardziej szczegółowy i przedyskutowanie ich na dzisiejszym posiedzeniu, stąd też zostały włączone do dzisiejszego porządku.</u>
<u xml:id="u-36.6" who="#AndrzejGrzyb">Teraz może rozpatrzymy kolejno wniosek dotyczący dyrektywy Parlamentu Europejskiego zmieniający dyrektywę 87 z 2003 r. w sprawie usprawnienia i rozszerzenia wspólnotowego systemu handlu przydziałami emisji gazów cieplarnianych – COM 016. Kto chciałby w sprawie tego projektu opinii się wypowiedzieć?</u>
</div>
<div xml:id="div-37">
<u xml:id="u-37.0" who="#JanSzyszko">Dziękuję za to, że mieliśmy możliwość popatrzenia troszeczkę głębiej w opinię i w same dokumenty. Poprzednio dyskutowaliśmy całościowo. Jeśli pan przewodniczący pozwoli, to ustosunkuję się najpierw do szczegółów, a później przejdę do ogółu.</u>
<u xml:id="u-37.1" who="#JanSzyszko">Ten pakiet energetyczny, a w gruncie rzeczy konwencja klimatyczna i protokół z Kioto jest to najbardziej brutalna konwencja gospodarcza, w której liczą się pieniądze. Oczywiście zmiany klimatu są również podnoszone, ale naprawdę ważne są sprawy, jakich będziemy używali paliw, w jakim stosunku, kto jest uzależniony od ropy, kto od gazu, kto ewentualnie od biomasy.</u>
<u xml:id="u-37.2" who="#JanSzyszko">Jeśli pan przewodniczący pozwoli to zacznę może od tego wniosku albo od dyrektywy Parlamentu Europejskiego i Rady w sprawie promowania stosowania energii ze źródeł odnawialnych. Jest ona bardzo prosta do zrozumienia, ale prawdę powiedziawszy, gdy się popatrzy na art. 15 – a ta dyrektywa dotyczy nieodnawialnych źródeł energii, ale biopaliw i biopłynów – to można powiedzieć, że ten artykuł w całości uniemożliwia produkcję biomasy w warunkach polskich. Na czym to między innymi polega? Mianowicie w art. 15 są podane kryteria zrównoważonego rozwoju środowiska w odniesieniu do biopaliw i innych biopłynów i czytamy tam między innymi, że nie mogą one pochodzić z obszarów trawiastych o wysokiej bioróżnorodności, czyli chodzi o bogato gatunkowe obszary trawiaste, które nie są nawożone. Chciałem powiedzieć, że nasze wszystkie ugory są o niezwykle wysokiej bioróżnorodności i również nie są nawożone, a mamy ich stosunkowo dużo, bo liczy się to w setkach tysięcy hektarów.</u>
<u xml:id="u-37.3" who="#JanSzyszko">Drugi element, który jest tutaj również niezwykle istotny, jest taki, że nie mogą pochodzić z terenów, które są określone jako las niezakłócony znaczącą ludzką działalnością, czyli las, w którym nie zaszła znacząca ludzka interwencja lub zaszła wystarczająco dawno temu.</u>
<u xml:id="u-37.4" who="#JanSzyszko">Chciałem powiedzieć, a mówię to z pełną odpowiedzialnością, spotkałem się z tym w związku z Rospudą, gdzie nasze lasy gospodarcze uznane zostały jako pierwotne i w związku z tym nasza biomasa, która może być produkowana w układzie pól trawiastych i w układzie leśnym, tutaj jest pod wielkim znakiem zapytania.</u>
<u xml:id="u-37.5" who="#JanSzyszko">Mówiłem państwu wcześniej, że równocześnie mamy inną barierę, a mianowicie barierę pyłów, które powstają ze spalania biomasy, gdzie te wskaźniki są dla nas niezwykle ostre.</u>
<u xml:id="u-37.6" who="#JanSzyszko">W związku z tym, panie przewodniczący, proponowałbym – jest to sprawa niezwykle prosta – żeby się zastanowić i nie zasugerować czasem rządowi, aby jednak ten art. 15 co nieco zmienić. Po pierwsze, należałoby wprowadzić do niego definicję rodzimej bioróżnorodności i potencjalnej rodzimej bioróżnorodności. Bioróżnorodność jest tu wymieniana, ale bez definicji. Równocześnie pkt 3 i pkt 4 art. 15 powinien brzmieć według mnie następująco: „Biopaliwa i inne biopłyny pochodzą z surowców, których uzyskanie nie tylko nie spowodowało spadku rodzimej bioróżnorodności, a wręcz przeciwnie – spowoduje powrót w kierunku stanu potencjalnego”. O co mi chodzi? Powrót do bioróżnorodności jednego hektara gleb 5 i 6 klasy, tych, które zostały przenawożone, to jest około 4 tysięcy euro z hektara.</u>
<u xml:id="u-37.7" who="#JanSzyszko">Poddaję państwu pod rozwagę, iż wydaje mi się, że są tu zawarte rzeczy, które są niezwykle niebezpieczne dla naszych spraw, szczególnie w układzie dopłat do rolnictwa, które są obecnie. Mamy dopłaty za ugorowanie, teoretycznie koszenie, a później są to potencjalne tereny, które mogą być wyłączane całkowicie z produkcji biomasy.</u>
<u xml:id="u-37.8" who="#JanSzyszko">Wróćmy do dokumentu 016, bo to jest chyba najbardziej ważna zmiana dyrektywy, a mianowicie wniosek dotyczący dyrektywy Parlamentu Europejskiego i Rady zmieniające dyrektywę 2003/87/WE w celu usprawnienia i rozszerzenia wspólnotowego systemu handlu przydziałami emisji gazów cieplarnianych.</u>
<u xml:id="u-37.9" who="#JanSzyszko">Tak jak poprzednio mówiłem, nie mam teoretycznie zastrzeżeń do tych opinii, które państwo przygotowali. Natomiast chcę powiedzieć, że te opinie, zalecenia dla rządu czy zgadzanie się ze stanowiskiem są takie miękkie, tzn. iż popieramy, zgadzamy się, proszę bardzo, dyskutujemy. Ale jednak są pewne dokumenty, od których – według mnie – nie powinniśmy odejść. Ten dokument jest niezwykle ważny i równocześnie bardzo skomplikowany. Ale jednocześnie zarówno państwa Unii Europejskiej, jak również Polska, ratyfikowały protokół z Kioto, a to jest pochodne od protokołu z Kioto.</u>
<u xml:id="u-37.10" who="#JanSzyszko">W związku z tym uważam, że w tej opinii powinno się wyraźnie powiedzieć, iż Polska nie może „odpuścić” sobie jednej rzeczy, a mianowicie roku bazowego, którym dla Polski jest rok 1988. Nie możemy dopuścić do tego, żeby na przykład rokiem bazowym stał się rok 2005, jak się stało na przykład w sprawach związanych ostatnio z KPRU.</u>
<u xml:id="u-37.11" who="#JanSzyszko">Równocześnie uważam, że w tym dokumencie powinno być zawarte, że Polska będzie rygorystycznie domagała się wypełnienia wszystkich zobowiązań wynikających z protokołu z Kioto podczas dyskusji i negocjacji przez wszystkie strony protokołu. Jednocześnie bazą do dyskusji powinien być art. 6, art. 7, art. 8, a szczególnie art. 9 protokołu z Kioto. Mówi on, iż muszą być dokonane raporty poszczególnych stron protokołu z Kioto, analizujące emisję gazów cieplarnianych od roku bazowego do chwili obecnej.</u>
<u xml:id="u-37.12" who="#JanSzyszko">Jest taki zapis, że po roku 2013 będziemy się wspólnie rozliczali jako jedno państwo. Chciałbym powiedzieć, iż również dobrze by było – i do tego się przygotowywałem negocjując w układach przed COP 14 w Poznaniu – aby jednak stać na stanowisku, że zaoszczędzone jednostki emisji Polski muszą być uwzględnione w drugim okresie rozliczeń i z tego powodu Polska nie może się zgodzić, bez dokładnych analiz, aby po roku 2013 jedyną stroną wspólną była Wspólnota Europejska.</u>
<u xml:id="u-37.13" who="#JanSzyszko">Panie przewodniczący, to tyle, co chciałem powiedzieć, po moim dosyć długim przeczytaniu tych wszystkich dokumentów, bo tego było dosyć sporo. Starałem się tutaj zawrzeć tylko tych parę słów, które według mnie są istotne, a które jak gdyby zwróciły uwagę naszego rządu na to, że jednak polskie osiągnięcia są bardzo duże i abyśmy przestrzegali w tym zakresie zobowiązań, których się podjęliśmy.</u>
<u xml:id="u-37.14" who="#JanSzyszko">Również chciałbym powiedzieć, że w tym pierwszym dokumencie Unia Europejska podchodzi do spraw wylesiania tropików rzeczywiście z wielką troską, bo to niszczy bioróżnorodność. Zwiększa to bowiem o 20% zawartość gazów cieplarnianych w atmosferze. Rzeczywiście, w ramach CDM takie państwa, jak: Anglia, Holandia, Niemcy bardzo dużo inwestują w pohamowanie wylesień, jak również w zalesianie. Chodzi o to, aby w tekście wszędzie – zgodnie z protokołem z Kioto – przed słowem: „wychwytywanie”, było napisane: „pochłanianie i wychwytywanie”. Jest to całkowicie zgodne, jak powiedziałem, z protokołem z Kioto, z konwencją klimatyczną i równocześnie – myślę, że – z koncepcją ochrony bioróżnorodności, na której tak bardzo zależy chyba całej Unii Europejskiej.</u>
</div>
<div xml:id="div-38">
<u xml:id="u-38.0" who="#AndrzejGrzyb">Nie dodałem, że rząd w tym punkcie reprezentuje pan minister Janusz Zaleski, którego również witam.</u>
<u xml:id="u-38.1" who="#AndrzejGrzyb">De facto zatem przeszliśmy od jednego dokumentu projektu opinii do wszystkich projektów, ale myślę, że to pokazuje, jakie są dwa główne obszary zainteresowania, jeżeli chodzi o te projekty. W przypadku projektu opinii dotyczącego dyrektywy 087 w celu usprawnienia i rozszerzenia wspólnotowego systemu handlu przydziałami emisji gazów cieplarnianych COM 016 zostały przez pana posła podniesione właściwie dwie sprawy, jak pamiętam.</u>
<u xml:id="u-38.2" who="#AndrzejGrzyb">Przechodząc już do konkretnego formułowania – mamy projekt przedłożony przez pana posła, wiceprzewodniczącego Dariusza Lipińskiego – chcę zapytać, czy byłby pan w stanie, panie pośle, sformułować w tej chwili konkretną treść do zmiany tekstu tej opinii. Czy ma pan może przygotowane to na piśmie?</u>
</div>
<div xml:id="div-39">
<u xml:id="u-39.0" who="#JanSzyszko">Ja nie jestem prawnikiem. To jest sprawa, w której mogę zrobić pewne sugestie i możemy je przedyskutować, czy one mają odzwierciedlenie w sensie merytorycznym. Może spotkalibyśmy się z panem posłem, który poprzednio pisał tę opinię, uzgodnili treść z panem przewodniczącym, może z panem ministrem i może doszliśmy do konsensusu.</u>
<u xml:id="u-39.1" who="#JanSzyszko">W tym układzie odnośnie do dyrektywy COM 019 dla mnie jest sprawa prosta, tylko...</u>
</div>
<div xml:id="div-40">
<u xml:id="u-40.0" who="#AndrzejGrzyb">Proponuję, abyśmy zajęli się najpierw COM 016.</u>
</div>
<div xml:id="div-41">
<u xml:id="u-41.0" who="#JanSzyszko">Dobrze. A więc uważam, że pierwsza rzecz, która powinna być na pewno zawarta, to wszędzie w każdym miejscu, gdzie jest napisane: „wychwytywanie”, napisać: „pochłanianie i wychwytywanie”.</u>
</div>
<div xml:id="div-42">
<u xml:id="u-42.0" who="#JanuszPiechociński">Myślę, że to nie jest ten etap, abyśmy mogli już zmieniać treść dyrektywy. Powinniśmy w swojej opinii zaakcentować, na co szczególnie uczulamy rząd. A więc można by było powrócić w tych sprawach interpretacyjnych do dokumentu z Kioto i wtedy mamy to „pochłanianie i wychwytywanie”. Po drugie, zalecamy rządowi obronę roku bazowego 1988. Wzmocnienie tych opinii o te właśnie dwa przesłania wyczerpują – jak sądzę – słuszne sugestie pana posła Jana Szyszko. Wtedy mamy jednoznacznie mocniejsze, również od strony merytorycznej, ukierunkowane deklaracje w naszej opinii wobec rządu.</u>
</div>
<div xml:id="div-43">
<u xml:id="u-43.0" who="#AndrzejGrzyb">My się nie odnosimy, panie pośle, akurat do dokumentów źródłowych. Na podstawie tych dokumentów źródłowych przygotowujemy opinię własną. Ona nie musi mieć – tak to nazwę – charakteru zapisu ściśle prawnego. Ona po prostu odnosi się do tego, jakie jest prezentowane stanowisko rządu i na co Komisja chce zwrócić uwagę.</u>
<u xml:id="u-43.1" who="#AndrzejGrzyb">Jak rozumiem, ze strony pana nie ma uwag do tych zapisów, które zostały tu przedłożone przez pana posła Dariusza Lipińskiego. Pan chciałby uzupełnić tę opinię o te dwa fakty, aby zwrócić uwagę, że dla Polski rokiem bazowym powinien być rok 1988, a więc ustalenie protokołu z Kioto i jednocześnie, aby uwzględnić również poziom redukcji, który w tym czasie od roku bazowego został przez Polskę dokonany.</u>
<u xml:id="u-43.2" who="#AndrzejGrzyb">Druga sprawa; proponuje pan, aby również uwzględnić sprawę pochłaniania, czyli tego, co się dzieje w wyniku powiększania lesistości przez Polskę, co nie jest uwzględnione, a co jest pewną specyfiką wynikającą z polskiej sytuacji.</u>
</div>
<div xml:id="div-44">
<u xml:id="u-44.0" who="#JanSzyszko">Tak. Prawdę powiedziawszy, nie mam zastrzeżeń do przygotowanego stanowiska naszej Komisji, tylko uważam, że w tym stanowisku Komisji trzeba zwrócić uwagę, czy bardziej skonkretyzować pewne kwestie, gdyż to są już sprawy niezwykle konkretne. My nie chcemy zmieniać, ale wstawić: pochłanianie. Chcę powiedzieć, że pochłanianie to jest nie tylko zalesianie, to są również tzw. lasy kiotowskie. Polskie leśnictwo jest rzeczywiście wyśmienite w tym zakresie. Trzeba również zwrócić uwagę, że rok bazowy to jest rok 1988. Nie możemy się też zgodzić na to, aby bez analizy tego, co zaoszczędziliśmy, „urawniłowka” – przepraszam za wyrażenie – nastąpiła po roku 2013. Mamy sukcesy, w związku z tym pokażmy te sukcesy i niech one będą bazą do negocjacji.</u>
</div>
<div xml:id="div-45">
<u xml:id="u-45.0" who="#JanuszPiechociński">Mam pytanie do przedstawiciela rządu. Czy prawdą jest, że gdyby przyjąć taką definicję i takie opisanie produkcji biomasy, to ta biomasa – nazwijmy to – pochodząca z naturalnych źródeł zostałaby wyparta de facto przez biomasę przemysłową? Świadomie w produkcji biomasa robiona jest z jakiejś tam malwy; jest to intensywna produkcja itd.</u>
</div>
<div xml:id="div-46">
<u xml:id="u-46.0" who="#AndrzejGrzyb">Jak rozumiem, to była uwaga do COM 019, a my najpierw mówimy o COM 016.</u>
<u xml:id="u-46.1" who="#AndrzejGrzyb">Panie ministrze, czy te propozycje, które tutaj słyszymy... Prosiłbym jednak o sformułowanie ich pisemnie, bo obowiązuje nas forma pisemna. Może być to zrobione odręcznie.</u>
</div>
<div xml:id="div-47">
<u xml:id="u-47.0" who="#JanSzyszko">Bardzo proszę. Już przekazuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-48">
<u xml:id="u-48.0" who="#AndrzejGrzyb">Proszę pana ministra o wypowiedzenie się w sprawie tych propozycji.</u>
</div>
<div xml:id="div-49">
<u xml:id="u-49.0" who="#JanuszZaleski">Te propozycje, które dotyczą bezpośrednio stanowiska rządu, idą po linii i po myśli rządu. Natomiast, jeśli chodzi o konkretne propozycje zmian w dyrektywach, o których mówił pan poseł Jan Szyszko, to nie mogą być chyba dzisiaj przedmiotem naszej opinii. A więc zgadzam się w pełni z propozycjami dotyczącymi bezpośrednio stanowiska rządu.</u>
</div>
<div xml:id="div-50">
<u xml:id="u-50.0" who="#AndrzejGałażewski">Ustawa o współpracy mówi o tym, że Komisja opiniuje dokumenty Unii Europejskiej oraz stanowisko rządu. Właściwie głównym naszym zadaniem jest opiniowanie dokumentów Unii Europejskiej, a wtórnym stanowiska rządu. W związku z tym Komisja ma jak najbardziej prawo zwracać uwagę, że w dokumentach Unii Europejskiej należy poczynić pewne korekty. Oczywiście, adresowane jest to do rządu, a nie bezpośrednio do Komisji Europejskiej. Natomiast są sytuacje, w których komisje takie jak nasza wysyłają bezpośrednio swoje opinie do Komisji Europejskiej, do odpowiednich organów i z tego korzystają bardzo często na przykład Czesi. Wówczas Komisja uzyskuje bezpośrednią informację od Komisji do Spraw Unii Europejskiej różnych państw na temat stanowiska Sejmu, bo reprezentujemy Sejm. Nie mamy więc takich ograniczeń, o których tutaj się mówi, że możemy tylko opiniować stanowisko rządu. Stricte zapis jest taki, iż opiniujemy dokumenty w Unii Europejskiej i mamy możliwość, z której dotychczas nie korzystaliśmy, wysyłania opinii bezpośrednio do Komisji Europejskiej.</u>
</div>
<div xml:id="div-51">
<u xml:id="u-51.0" who="#JanReliga">Chciałem zwrócić uwagę stronie rządowej, aby poruszyć również sprawę danych źródłowych. Wspominał o tym pan przewodniczący, tylko nie wiem, czy myślimy o tym samym. Mianowicie chodzi mi o dane źródłowe sprzed roku 1988 i dane źródłowe, nasze polskie, po roku 1988. Rzeczywiście jest tak, jak mówił pan minister Jan Szyszko, że najbardziej korzystne dla Polski byłoby przyjęcie roku 1988 jako roku bazowego. I o to trzeba dbać. Proponuję, aby mieć te oficjalne dane. Nie znam ich, a chciałbym je poznać. To jest pierwsza sprawa.</u>
<u xml:id="u-51.1" who="#JanReliga">Druga sprawa jest niezwykle ważna. Jest to metodologia pomiaru CO2 głównie emisji z kominów. Niektóre zakłady rozliczają się w krajach Unii Europejskiej metodą rozliczeniową, czyli na bazie bilansu, analizują zawartość węgla pierwiastkowego czy też węgla w gazie itp., a nie metodą bezpośredniego pomiaru. Czyli tam jest wynik obliczeniowy, a tu bezpośrednio z pomiaru. To bardzo ważna sprawa – jeżeli z pomiaru, to jaki to jest pomiar i czy mieści się w klasie dokładności. Chodzi o to, żebyśmy mieli ujednolicone metody w stosunku do innych krajów członkowskich Unii Europejskiej. Nie możemy być w oderwaniu od pozostałych krajów, dlatego zwracam na to uwagę.</u>
<u xml:id="u-51.2" who="#JanReliga">Trzeci punkt – niezwykle ważny – to taki, żeby podnieść tę wielkość emisji, o której jest mowa w COM 016, a którą teraz analizujemy. Unia zresztą sama przyznała – powołam się na to – mianowicie że wielkość limitu handlu emisjami będzie uzależniona od wkładu państw członkowskich. Potrzebne jest podejście zróżnicowane, sprawiedliwe, przejrzyste, uwzględniające okoliczności krajowe oraz odpowiednie lata bazowe pierwszego okresu zobowiązań określonego w protokole. Właśnie to trzeba skonkretyzować, wykorzystać i negocjować z Unią Europejską.</u>
</div>
<div xml:id="div-52">
<u xml:id="u-52.0" who="#AndrzejGrzyb">Mamy przed sobą projekt opinii, który został przygotowany przez posła Dariusza Lipińskiego i mamy również konkretne propozycje, które przedłożył poseł Jan Szyszko. Wspólnie z panem wiceprzewodniczącym Andrzejem Gałażewskim proponujemy, aby znalazły się one w pkt 4 tejże opinii. Byłoby to w takiej formie, że: „ Komisja zwraca się, aby w tekście dyrektywy dodać przed słowami »wychwytywanie« słowa »pochłanianie i«”.</u>
<u xml:id="u-52.1" who="#AndrzejGrzyb">Po drugie, „Polska domaga się wypełnienia wszystkich zobowiązań wynikających z Protokołu z Kioto przez wszystkie strony tego Protokołu”.</u>
<u xml:id="u-52.2" who="#AndrzejGrzyb">Po trzecie, „Rokiem bazowym dla Polski powinien być rok 1988”.</u>
<u xml:id="u-52.3" who="#AndrzejGrzyb">Po czwarte, „Bazą do dyskusji nad wnioskiem powinny być raporty poszczególnych stron Protokołu z Kioto analizujące emisję gazów cieplarnianych od roku bazowego do chwili obecnej”.</u>
<u xml:id="u-52.4" who="#AndrzejGrzyb">Po piąte, „Zaoszczędzone jednostki emisji Polski powinny zostać uwzględnione w drugim okresie rozliczeń”.</u>
<u xml:id="u-52.5" who="#AndrzejGrzyb">Czy pan minister ma jakieś uwagi do tej propozycji?</u>
</div>
<div xml:id="div-53">
<u xml:id="u-53.0" who="#JanuszZaleski">Nie. Myślę, że jest – tak jak powiedziałem – zgodna ze stanowiskiem rządu, tylko poszerzona.</u>
</div>
<div xml:id="div-54">
<u xml:id="u-54.0" who="#AnnaZielińskaGłębocka">Mam pytanie, czy w 1988 r. była już prowadzona ewidencja emisji gazów cieplarnianych? W latach 1990–1995, jak rozumiem, była liczona już średnia. Natomiast przed 1989 rokiem nie wiem, czy ktokolwiek tym się przejmował i czy były jakiekolwiek obliczenia, ale może pan minister zdaje sobie z tego sprawę.</u>
</div>
<div xml:id="div-55">
<u xml:id="u-55.0" who="#JanuszZaleski">Myślę, że poseł Jan Szyszko, który negocjował protokół, byłby najlepszym źródłem informacji. Widzę, że się już zgłasza.</u>
</div>
<div xml:id="div-56">
<u xml:id="u-56.0" who="#JanSzyszko">Rzeczywiście – tak, jest zapis w załączniku B do protokołu z Kioto we wszystkich językach świata.</u>
</div>
<div xml:id="div-57">
<u xml:id="u-57.0" who="#AndrzejGałażewski">Wracam do tego, o czym już mówiłem. W związku z tym, że są to szczególnie ważne sprawy i jest duża różnica zdań pomiędzy Komisją a rządem i Sejmem, to proponuję, aby te opinie, które w tej chwili dyskutujemy, przesłać bezpośrednio do odpowiedniego komisarza Unii Europejskiej.</u>
</div>
<div xml:id="div-58">
<u xml:id="u-58.0" who="#AndrzejGrzyb">Dobrze. Myślę, że jest to bardzo sensowny wniosek i to jest też rozpoczęcie rzeczywistej naszej roli w nowym trybie, który uzyskamy, gdy te kompetencje parlamentów narodowych zostaną w sposób formalny zatwierdzony. Myślę, że również takim adresatem mogłaby być komisja, zajmująca się sprawami środowiskowymi w parlamencie – ale to jest do rozważenia. Czy zatem możemy przejść do formalnego procedowania?</u>
<u xml:id="u-58.1" who="#AndrzejGrzyb">Przystępujemy do głosowania. Kto jest za tym, aby uzupełnić pkt 4 opinii o odczytaną propozycję, iż Komisja uznaje, że po pierwsze – w tekście dyrektywy powinno się dodać przed słowem „wychwytywanie” słowa „pochłanianie i”; po drugie – Polska będzie rygorystycznie domagała się wypełniania wszystkich zobowiązań wynikających z protokołu z Kioto przez wszystkie strony tego protokołu; po trzecie – rokiem bazowym dla Polski powinien pozostać rok 1988; po czwarte – bazą do dyskusji nad wnioskiem powinny być raporty stron protokołu z Kioto, analizujące emisję gazów cieplarnianych od roku bazowego do chwili obecnej; po piąte – zaoszczędzone jednostki emisji Polski powinny być uwzględnione w drugim okresie rozliczeń. Kto jest za uzupełnieniem tego projektu opinii?</u>
<u xml:id="u-58.2" who="#AndrzejGrzyb">Stwierdzam, że Komisja przyjmuje powyższy wniosek przy 16 głosach za, 1 głosie przeciw oraz 1 wstrzymującym się.</u>
<u xml:id="u-58.3" who="#AndrzejGrzyb">Kto jest za przyjęciem całej opinii wraz z tym uzupełnieniem?</u>
<u xml:id="u-58.4" who="#AndrzejGrzyb">Stwierdzam, że Komisja przyjmuje opinię wraz z uzupełnieniem przy 16 głosach za, braku głosów przeciw oraz 2 wstrzymujących się.</u>
<u xml:id="u-58.5" who="#AndrzejGrzyb">Kolejna opinia jest w sprawie wniosku dotyczącego decyzji Parlamentu Europejskiej i Rady w sprawie starań podejmowanych przez państwa członkowskie zmierzających do ograniczenia emisji gazów cieplarnianych w celu realizacji do 2020 r. zobowiązań Wspólnoty dotyczących redukcji emisji gazów cieplarnianych. To jest COM 017.</u>
<u xml:id="u-58.6" who="#AndrzejGrzyb">Również w tej sprawie został przygotowany projekt opinii autorstwa pana posła Dariusza Lipińskiego, wiceprzewodniczącego Komisji. Czy są uwagi do tego projektu? Nie widzę zgłoszeń.</u>
<u xml:id="u-58.7" who="#AndrzejGrzyb">Przystępujemy do głosowania. Kto jest za przyjęciem projektu opinii Komisji w tekście, który został państwu przekazany?</u>
<u xml:id="u-58.8" who="#AndrzejGrzyb">Stwierdzam, że Komisja przyjmuje projekt opinii jednogłośnie.</u>
<u xml:id="u-58.9" who="#AndrzejGrzyb">Przechodzimy do kolejnego projektu opinii. Jest to opinia w sprawie „Wniosku dotyczącego dyrektywy Parlamentu Europejskiego i Rady w sprawie geologicznego składowania dwutlenku węgla oraz zmieniająca dyrektywy Rady 85/337/EWG, 96/61/WE, dyrektywy 2000/60/WE, 2001/80/WE, 2004/35/WE, 2006/12/WE i rozporządzenie (WE) nr 1013/2006 (COM(2008) 018)”.</u>
<u xml:id="u-58.10" who="#AndrzejGrzyb">Czy do tego projektu opinii są uwagi pań i panów posłów? Nie widzę zgłoszeń.</u>
<u xml:id="u-58.11" who="#AndrzejGrzyb">Przystępujemy do głosowania. Kto jest za przyjęciem przedłożonego projektu opinii autorstwa pani poseł Anny Zielińskiej-Głębockiej?</u>
<u xml:id="u-58.12" who="#AndrzejGrzyb">Stwierdzam, że Komisja przyjmuje projekt opinii w sprawie COM 018 jednogłośnie.</u>
<u xml:id="u-58.13" who="#AndrzejGrzyb">Przechodzimy do kolejnego projektu opinii. Jest to opinia Komisji do Spraw Unii Europejskiej Sejmu RP w sprawie „Wniosku dotyczącego dyrektywy Parlamentu Europejskiego i Rady w sprawie promowania stosowania energii ze źródeł odnawialnych (COM(2008) 019)”.</u>
<u xml:id="u-58.14" who="#AndrzejGrzyb">Projekt tej opinii przygotowała pani poseł Anna Zielińska-Głębocka. Jednocześnie mamy tutaj poprawkę zgłoszoną przez pana posła Jana Szyszko, którą może odczytam.</u>
<u xml:id="u-58.15" who="#AndrzejGrzyb">Pan poseł proponuje, aby w dyrektywie Parlamentu wprowadzić w art. 15 definicję...</u>
</div>
<div xml:id="div-59">
<u xml:id="u-59.0" who="#JanSzyszko">Potencjalnej rodzimej bioróżnorodności.</u>
</div>
<div xml:id="div-60">
<u xml:id="u-60.0" who="#AndrzejGrzyb">A więc: potencjalnej rodzimej bioróżnorodności oraz w pkt 3 i 4 art. 15 zmianę prowadzącą do następującego brzmienia: „Biopaliwa i inne biopłyny pochodzą z surowców, których uzyskanie nie tylko nie spowodowało spadku rodzimej bioróżnorodności, a wręcz przeciwnie, o ile to konieczne, spowodowało jej...</u>
</div>
<div xml:id="div-61">
<u xml:id="u-61.0" who="#JanSzyszko">Wyrazy: „o ile to konieczne” proszę wykreślić.</u>
</div>
<div xml:id="div-62">
<u xml:id="u-62.0" who="#AndrzejGrzyb">„...albo spowodowało powrót w kierunku stanu potencjalnego”. Jest to skomplikowane, przyznam szczerze.</u>
</div>
<div xml:id="div-63">
<u xml:id="u-63.0" who="#JanRegliga">Sam zapis jest niezbyt czytelny.</u>
</div>
<div xml:id="div-64">
<u xml:id="u-64.0" who="#JanSzyszko">Panie przewodniczący, art. 15 jest w ogóle bardzo skomplikowany. Powiem, o co chodzi. W tej chwili ta dyrektywa mówi, że rośliny przemysłowe można produkować tylko i wyłącznie tam, gdzie jest totalnie zniszczone środowisko, czyli w Europie Zachodniej. Natomiast ja mówię, produkujmy wszędzie tam, tylko żeby nie obniżać bioróżnorodności, a tam można produkować w tym kierunku, żeby ratować bioróżnorodność, co jest możliwe. Mamy tu bardzo ważny problem. Mamy złą trawę, a nam mogą powiedzieć: macie tak piękną bioróżnorodność, że nie możecie sobie tego wyliczyć do biopaliw. Stąd wynika ten mój zapis. To oczywiście nie jest wiążące, bo musi być dyskutowane i negocjowane, ale uważam, że trzeba tego rodzaju negocjacje prowadzić w imieniu polskiego rządu.</u>
</div>
<div xml:id="div-65">
<u xml:id="u-65.0" who="#AndrzejGrzyb">Mam dużą trudność, aby tak na bieżąco korygować te skomplikowane zapisy, ale jeszcze raz je odczytam, a pan poseł będzie uprzejmy stwierdzić, czy dobrze rozumiem intencje wyrażone na piśmie.</u>
<u xml:id="u-65.1" who="#AndrzejGrzyb">Komisja proponuje, aby w art. 15 została wprowadzona definicja potencjalnej...</u>
</div>
<div xml:id="div-66">
<u xml:id="u-66.0" who="#JanSzyszko">Definicja będzie w preambule, czyli co się rozumie w danym regionie przez potencjalną rodzimą bioróżnorodność.</u>
</div>
<div xml:id="div-67">
<u xml:id="u-67.0" who="#AndrzejGrzyb">Czyli ten zapis ma się znaleźć w preambule?</u>
</div>
<div xml:id="div-68">
<u xml:id="u-68.0" who="#JanSzyszko">Tak, on jest tam w definicjach.</u>
</div>
<div xml:id="div-69">
<u xml:id="u-69.0" who="#AndrzejGrzyb">A więc pierwszy zapis były taki: „Wprowadzić definicję potencjalnej rodzimej bioróżnorodności”. To jest pierwsze ustalenie.</u>
<u xml:id="u-69.1" who="#AndrzejGrzyb">Jednocześnie Komisja wnosi, aby pkt 3 i pkt 4 art. 15 brzmiał, że „biopaliwa i inne płyny pochodzą z surowców, których uzyskanie nie tylko nie spowodowało spadku rodzimej bioróżnorodności, a wręcz przeciwnie spowodowało jej powrót do stanu potencjalnego”.</u>
</div>
<div xml:id="div-70">
<u xml:id="u-70.0" who="#AnnaZielińskaGłębocka">Mam pytanie do pana ministra Jana Szyszko, jako specjalisty. Jak by pan zdefiniował rodzimą bioróżnorodność w takim dokumencie, który dotyczy wszystkich krajów?</u>
</div>
<div xml:id="div-71">
<u xml:id="u-71.0" who="#JanSzyszko">Pytanie jest rzeczywiście wyśmienite. Możemy się posługiwać „Naturą 2000” – to jest idealne. Tu są wskaźniki „Natury 2000”; załącznik do dyrektywy ptasiej i dyrektywy habitatowej. Mamy tam 600 gatunków. One są różne w różnych miejscach Europy, więc można to definiować. Jest również strategia ochrony gleb, która została przyjęta przez Unię Europejską. Faktem jest, że nie została przyjęta dyrektywa. Była w tej sprawie bardzo mocna dyskusja. Wiemy więc również, co to jest potencjalna bioróżnorodność gleb.</u>
<u xml:id="u-71.1" who="#JanSzyszko">W projekcie dyrektywy posługują się pojęciem bioróżnorodności. W związku z tym uważam, że trzeba ją zdefiniować. Inaczej nie mamy żadnego odniesienia. Proponujemy więc zdefiniować rodzimą bioróżnorodność. Możemy się posłużyć „Naturą 2000”. Chodzi o to, żeby czasem nie wyłączyć naszych rolników z tego, że mają trawę, a powiedzą im, że nie można tej trawy użyć, bo tu jest wyśmienita bioróżnorodność i w związku z tym będziemy tylko sprowadzali trawę z Holandii.</u>
</div>
<div xml:id="div-72">
<u xml:id="u-72.0" who="#AndrzejGrzyb">Czy po tych wyjaśnieniach mamy już jasność? Czy rząd będzie mógł zrozumieć te sformułowania, co Komisja chciała przez to powiedzieć?</u>
</div>
<div xml:id="div-73">
<u xml:id="u-73.0" who="#JanuszZaleski">Miejmy nadzieję, że tak.</u>
</div>
<div xml:id="div-74">
<u xml:id="u-74.0" who="#AndrzejGrzyb">Mamy więc projekt, który składa się z dwóch punktów. Po pierwsze, Komisja do Spraw Unii Europejskiej Sejmu popiera wprowadzenie zmian do projektów aktów prawnych zgodnie z projektami stanowisk rządu. Zdecydowanie popiera stanowisko rządu odnośnie do powyższych dokumentów. W pkt 3 moglibyśmy – zwracam się tu do autora, pani poseł – wpisać, że Komisja wnosi o... I tu zawarlibyśmy te dwa punkty, które już odczytałem. Ppkt a) dotyczyłby zapisania definicji potencjalnej rodzimej bioróżnorodności oraz wpisanie w pkt 3 i 4 art. 15 dyrektywy z definicji, że biopaliwa i inne biopłyny pochodzą z surowców, których uzyskanie nie tylko nie spowodowało spadku rodzimej bioróżnorodności, a wręcz przeciwnie – spowodowało powrót w kierunku stanu potencjalnego.</u>
</div>
<div xml:id="div-75">
<u xml:id="u-75.0" who="#JanRegliga">Stanu pierwotnego.</u>
</div>
<div xml:id="div-76">
<u xml:id="u-76.0" who="#AndrzejGrzyb">...w kierunku stanu pierwotnego. Czy rząd rozumie?</u>
</div>
<div xml:id="div-77">
<u xml:id="u-77.0" who="#JanuszZaleski">Mam pytanie: pochodzą z surowców? Czy z obszarów lub z plantacji?</u>
</div>
<div xml:id="div-78">
<u xml:id="u-78.0" who="#AndrzejGrzyb">Pochodzą z surowców. Taka jest treść.</u>
</div>
<div xml:id="div-79">
<u xml:id="u-79.0" who="#JanSzyszko">Są to te same słowa, które są zawarte w dyrektywie. Jest tylko powiedziane, że pochodzą z tych terenów, z których pozyskuje się, ale nie powoduje to uszczerbku na bioróżnorodności.</u>
</div>
<div xml:id="div-80">
<u xml:id="u-80.0" who="#AndrzejGrzyb">Jeszcze raz czytam: „Biopaliwa i inne biopłyny pochodzą z surowców, których uzyskanie nie tylko nie spowodowało spadku rodzimej bioróżnorodności, a wręcz przeciwnie spowodowało powrót w kierunku stanu... pierwotnego czy potencjalnego?</u>
</div>
<div xml:id="div-81">
<u xml:id="u-81.0" who="#JanSzyszko">Może być pierwotnego. Potencjalny – jest chyba lepszym określeniem, bo potencjalny to znaczy, że tam były kiedyś bociany, a pierwotny – nie wiemy.</u>
</div>
<div xml:id="div-82">
<u xml:id="u-82.0" who="#AndrzejGrzyb">To co ma być: potencjalny czy pierwotny?</u>
</div>
<div xml:id="div-83">
<u xml:id="u-83.0" who="#JanSzyszko">Ja uważam, że potencjalny jest lepszym określeniem.</u>
</div>
<div xml:id="div-84">
<u xml:id="u-84.0" who="#AndrzejGrzyb">Żebyśmy nie musieli znowu tłumaczyć, co w istocie mamy do zrozumienia.</u>
</div>
<div xml:id="div-85">
<u xml:id="u-85.0" who="#JanSzyszko">Potencjalny – jest to termin zrozumiały wśród biologów. Na przykład potencjalny las to jest las świeży, zdegradowany jest bór sosnowy... bór świeży. Potencjalny – czyli odtworzenie do tego, co było jak gdyby potencjalne. Ale jeśli uważacie państwo, że lepsze jest tamto sformułowanie...</u>
</div>
<div xml:id="div-86">
<u xml:id="u-86.0" who="#AndrzejGrzyb">Nie. My nic nie uważamy. My chcemy zapisać tak, żeby to było zgodne z terminologią, która jest w stosunku do ekosystemu...</u>
</div>
<div xml:id="div-87">
<u xml:id="u-87.0" who="#JanSzyszko">Potencjalne – jest bardzo dobrze rozumiane przez fitosocjologów.</u>
</div>
<div xml:id="div-88">
<u xml:id="u-88.0" who="#AndrzejGrzyb">Dobrze. Dziękuję bardzo.</u>
<u xml:id="u-88.1" who="#AndrzejGrzyb">Czy pani poseł Anna Zielińska-Głębocka, która jest autorem, zgadza się na to, żeby to był pkt 3?</u>
</div>
<div xml:id="div-89">
<u xml:id="u-89.0" who="#AnnaZielińskaGłębocka">Tak.</u>
</div>
<div xml:id="div-90">
<u xml:id="u-90.0" who="#AndrzejGrzyb">Przystępujemy do głosowania. Kto jest zatem za uzupełnieniem projektu opinii o pkt 3, którego treść już odczytałem?</u>
<u xml:id="u-90.1" who="#AndrzejGrzyb">Stwierdzam, że Komisja przyjęła powyższą propozycję jednogłośnie.</u>
<u xml:id="u-90.2" who="#AndrzejGrzyb">Kto jest za przyjęciem całości projektu opinii?</u>
<u xml:id="u-90.3" who="#AndrzejGrzyb">Stwierdzam, że Komisja przyjęła projekt opinii jednogłośnie.</u>
<u xml:id="u-90.4" who="#AndrzejGrzyb">Zamykam ten punkt. Czy ktoś chciałby zabrać głos w sprawach różnych?</u>
</div>
<div xml:id="div-91">
<u xml:id="u-91.0" who="#AnnaZalewska">Nie wiem, czy jest kworum, ale chciałabym złożyć formalny wniosek, który powinien chyba już dawno zostać złożony, o powołaniu stałej podkomisji do spraw monitorowania funduszy europejskich czy zarządzania funduszami europejskimi.</u>
<u xml:id="u-91.1" who="#AnnaZalewska">Jeżeli nie ma kworum, to w takim razie proszę pana przewodniczącego o włączenie tego do porządku obrad następnego posiedzenia Komisji. Chyba, że jest powołana ta podkomisja.</u>
</div>
<div xml:id="div-92">
<u xml:id="u-92.0" who="#AndrzejGrzyb">Pani poseł, ta podkomisja jest powołana.</u>
</div>
<div xml:id="div-93">
<u xml:id="u-93.0" who="#JanRegliga">W styczniu zadałem pytanie ekipie rządowej, jakie były przyczyny, że Unia Europejska „obcięła” Polsce limity handlem emisjami CO2 o 30%. Wiem, że Polska złożyła w związku z tym skargę do Trybunału i prosiłem o informację, żeby określić te przyczyny i dalszy bieg tego tematu – co dalej? Nie uzyskałem żadnej odpowiedzi – ani pisemnej, ani ustnej. W związku z tym mam pytanie, czy strona rządowa nie czuje się kompetentna, aby na nie odpowiedzieć? Czy nie chce? Trudno mi powiedzieć.</u>
<u xml:id="u-93.1" who="#JanRegliga">Panie przewodniczący, proponuję, żebym jednak na piśmie tę odpowiedź otrzymał, bo to jest niezwykle ważna sprawa.</u>
</div>
<div xml:id="div-94">
<u xml:id="u-94.0" who="#AndrzejGrzyb">Panie pośle, wystąpimy jeszcze raz pisemnie, że zgłoszone zostało takie pytanie na posiedzeniu Komisji – jest to powtórne pytanie – do ministra środowiska i postaramy się uzyskać odpowiedź. Gdy przyjdzie, to przekażemy panu posłowi.</u>
<u xml:id="u-94.1" who="#AndrzejGrzyb">Czy jeszcze ktoś chce zabrać głos w sprawach bieżących? Nie widzę zgłoszeń.</u>
<u xml:id="u-94.2" who="#AndrzejGrzyb">Proszę państwa, jeżeli nie zajdą inne okoliczności, to przewidujemy, że 26 marca br. byłoby posiedzenie Komisji. Prawdopodobnie byłoby to posiedzenie wspólne z Komisją Spraw Zagranicznych, czyli rozpatrzenie skierowanego projektu ustawy do Komisji, która zakończy swoje drugie czytanie 18 marca. Następnego dnia, 27 marca br. byłoby posiedzenie legislacyjne. Mam nadzieję, że tak ten rytm się utrzyma. Czyli byłoby to w trakcie posiedzenia Sejmu. Nie przewidujemy w przyszłym tygodniu, w piątek, żadnego posiedzenia.</u>
<u xml:id="u-94.3" who="#AndrzejGrzyb">Wyczerpaliśmy porządek dzienny dzisiejszych obrad – zamykam posiedzenie Komisji.</u>
</div>
</body>
</text>
</TEI>
</teiCorpus>