text_structure.xml 42.1 KB
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
  <xi:include href="PPC_header.xml" />
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml" />
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#AndrzejGrzyb">Otwieram posiedzenie Komisji do Spraw Unii Europejskiej. Witam serdecznie wszystkich członków Komisji, posłów do Parlamentu Europejskiego, ministrów, towarzyszące im osoby, przedstawiciela Najwyższej Izby Kontroli. Czy są uwagi do przesłanego, skorygowanego już porządku obrad? Nie widzę zgłoszeń.</u>
          <u xml:id="u-1.1" who="#AndrzejGrzyb">W związku z tym przystępujemy do rozpatrzenia pkt 1. Jest to informacja o projektach aktów prawnych i odnoszących się do nich projektach stanowisk rządu, skierowanych w trybie art. 6 ust. 1 oraz art. 6 ust. 4 ustawy, w stosunku do których Prezydium, zgodnie z jednomyślną opinią posłów koreferentów, wnosi o niezgłaszanie uwag. Są to projekty aktów prawnych COM 023 z 2008 r., 076, 083, 084 oraz 087.</u>
          <u xml:id="u-1.2" who="#AndrzejGrzyb">Czy ktoś z państwa posłów chciałby zabrać głos w sprawie tychże przedstawianych dokumentów? Nie widzę zgłoszeń. Stwierdzam, że Komisja postanowiła nie zgłaszać uwag do wymienionych powyżej dokumentów i na tym zamykam rozpatrywanie pkt 1.</u>
          <u xml:id="u-1.3" who="#AndrzejGrzyb">Proponuję w tym momencie przesunięcie rozpatrywania punktów, abyśmy przeszli do rozpatrzenia w trybie art. 9 ust. 1 ustawy informacji o stanowisku, jakie Rada Ministrów ma zamiar zająć podczas rozpatrywania projektów aktów prawnych UE na posiedzeniu Rady ds. Ekonomicznych i Finansowych 4 marca br. w związku z zasięgnięciem opinii Komisji w tych sprawach. Ten punkt referuje podsekretarz stanu w Ministerstwie Finansów pani minister Katarzyna Zajdel-Kurowska, którą serdecznie witam.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#KatarzynaZajdelKurowska">Otóż wczoraj, późnym wieczorem wpłynął do nas wniosek, stąd w ostatniej chwili zamieszczamy tę informację, która będzie rozpatrywana podczas posiedzenia Rady ds. Ekonomicznych i Finansowych ECOFIN, przy rozpatrywaniu projektów aktów prawnych znajdujących się na liście pkt. A. Jest to wniosek Wielkiej Brytanii w sprawie udzielenia pomocy z Funduszu Solidarności. To stanowisko rządu, które przygotowało Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji, było rozpatrywane przez Komisję nie tak dawno, bo 27 lutego br. i zostało pozytywnie zaopiniowane, zgodnie ze stanowiskiem rządu. Ten wniosek – nie wiem, czy trzeba przypominać – dotyczy udzielenia pomocy finansowej Wielkiej Brytanii właśnie z Funduszu Solidarności z powodu poniesionych dosyć dużych kosztów w związku z powodzią, która nawiedziła Wielką Brytanię w ubiegłym roku.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#AndrzejGrzyb">Czy są pytania do pani minister? Nie ma.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#KatarzynaZajdelKurowska">Jeżeli mogę, to dodam jeszcze, że ta pomoc wyniesie 162 mln euro, wobec wnioskowanej przez Wielką Brytanię kwoty ponad 4 mld euro.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#AndrzejGrzyb">Rozumiem, że nie ma ze strony państwa posłów chęci zabrania głosu, zadania pytań? Zgłasza się jednak pan poseł Jan Olbrycht.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#JanOlbrycht">Jeżeli państwa to interesuje, to powiem, że wczoraj było to przedmiotem obrad Komisji Rozwoju Regionalnego Parlamentu Europejskiego i zostało bardzo pozytywnie zaopiniowane.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#AndrzejGrzyb">Zatem kończymy ten punkt i stwierdzam, że Komisja rozpatrzyła i przyjęła do wiadomości informację o stanowisku, jakie Rada Ministrów ma zamiar zająć podczas rozpatrywania aktów prawnych Unii Europejskiej na posiedzeniu Rady do Spraw Ekonomicznych i Finansowych, które odbędzie się w dniu 4 marca 2008 r., w związku z zasięgnięciem opinii w tych sprawach w trybie art. 9 ust. 1. Komisja nie wnosi uwag, które wymagałyby wyrażenia opinii.</u>
          <u xml:id="u-7.1" who="#AndrzejGrzyb">Przechodzimy do pkt 2, tj. rozpatrzenia w trybie art. 9 ust. 3 ustawy z dnia 11 marca 2004 r. informacji o stanowisku, jakie Rady Ministrów zajęła podczas posiedzenia Rady ds. Środowiska (20 grudnia 2007 r.) oraz wyjaśnienia przyczyn niezasięgnięcia opinii Komisji w powyższej sprawie.</u>
          <u xml:id="u-7.2" who="#AndrzejGrzyb">Witam serdecznie ministra środowiska, pana profesora Macieja Nowickiego.</u>
          <u xml:id="u-7.3" who="#AndrzejGrzyb">Proszę państwa, chciałbym przypomnieć, że posiedzenie Komisji odbyło się w dniu 19 grudnia ubr. i wtedy to podsekretarz stanu w Ministerstwie Środowiska pan Andrzej Markowiak przedstawił informację o stanowisku, jakie Rada Ministrów na posiedzeniu Rady 20 grudnia ubr. chce zająć. Jednakże, zgodnie z art. 9 ust. 1 ustawy z 11 marca 2004 r. o współpracy Rady Ministrów z Sejmem i Senatem w sprawach związanych z członkostwem Rzeczypospolitej Polskiej w Unii Europejskiej, do Komisji nie została przekazana równocześnie pisemna informacja, która jest wymagana zgodnie z postanowieniami tejże ustawy. Wysłaliśmy informację, natomiast nie mógł być zachowany tryb wyrażenia opinii. W dniu 1 grudnia ubr. do sekretariatu Komisji wpłynęła informacja w trybie art. 9 ust. 3 i chciałbym przypomnieć, iż na podstawie tegoż artykułu ust. 3, rząd może zająć stanowisko bez zasięgnięcia opinii Komisji. Wówczas jednak członek Rady Ministrów ma obowiązek przedstawić organowi właściwemu na podstawie Regulaminu Sejmu RP zajęte stanowisko oraz objaśnić, jakie były tego przyczyny.</u>
          <u xml:id="u-7.4" who="#AndrzejGrzyb">Proszę zatem, panie ministrze, o przedstawienie informacji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#MaciejNowicki">Panie przewodniczący, panie i panowie posłowie! Bardzo przepraszam, że nie było tej informacji pisemnej, ale KERM obradował na tyle późno, że nie można było jej przesłać. Notabene, w tej chwili mamy taką samą sytuację. Do godziny 14 mają być rozpatrywane jeszcze poprawki do Pakietu energetyczno-klimatycznego, który ma stanąć w poniedziałek w Brukseli na forum ministrów środowiska. To jest, w moim przekonaniu, bardzo długa procedura i zgłaszanie uwag przez ministrów w ostatniej chwili, właściwie zupełnie uniemożliwia rytmiczną pracę. To jest moja opinia. Bardzo za to przepraszam.</u>
          <u xml:id="u-8.1" who="#MaciejNowicki">Natomiast, jeśli chodzi o dzień 20 grudnia ubr., to były dwie sprawy, które Rada Ministrów rozpatrywała na posiedzeniu Rady ds. Środowiska. Podlegały one dyskusji. Pierwsza dotyczyła projektu dyrektywy Parlamentu Europejskiego i Rady, zmieniająca dyrektywę w kierunku włączenia lotnictwa do Europejskiego Systemu Handlu Uprawnieniami do Emisji Gazów Cieplarnianych na terenie Wspólnoty. Jeśli chodzi o stanowisko Polski, to, zgodnie z wcześniejszymi debatami na ten temat, było ono takie, że też zgadzamy się na włączenie lotnictwa do tego handlu emisjami, jednak nie wcześniej niż w roku 2013. Jako rok bazowy proponowaliśmy zamiast roku 2005–06 rok 2007–09. Chodziło o to, żeby, ze względu na dynamiczny rozwój lotnictwa cywilnego w Polsce, ten rok bazowy był przesunięty maksymalnie daleko, a uprawnienia do emisji były przyznawane w stosunku do roku bazowego. To były takie zasadnicze rzeczy, które przedstawiliśmy Radzie. Przyjęcie stosownego dokumentu miało być jednogłośne, jednak, po dodatkowych konsultacjach, które trwały dosyć długo, Polska zgodziła się na to, żeby rokiem wejścia w życie tej dyrektywy był rok 2012, a rokiem bazowym był rok 2006. To tyle, jeśli chodzi o tę dyrektywę, która była dyskutowana 20 grudnia 2007 r.</u>
          <u xml:id="u-8.2" who="#MaciejNowicki">Drugim dokumentem, który był dyskutowany i który nie został przyjęty przez Radę Ministrów – Radę ds. Środowiska, była dyrektywa dotycząca ochrony gruntów rolnych. Tutaj Polska nie zgłaszała uwag, zgadzała się z ustaleniami dyrektywy, natomiast Niemcy, Wielka Brytania, Holandia, Austria i Belgia były przeciwne, co stworzyło koalicję państw wystarczającą do zablokowania tej dyrektywy i nie została ona przyjęta – została odrzucona przez Radę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#AndrzejGrzyb">Czy są pytania do pana ministra?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#AndrzejGałażewski">Chciałbym uzupełnić swoją wiedzę panie ministrze i zapytam, czy rok bazowy i uprawnienia do emisji zmieniają się w zależności od zmiany sytuacji gospodarczej danego państwa? Co jaki czas może być korygowana baza do obliczania emisji? Może tu być bowiem taki przypadek, jak z lotnictwem – że ta sprawa się dynamicznie rozwija. Może być też przypadek odwrotny, iż jakieś gałęzie przemysłu upadają. A więc czy jest tu jakaś elastyczność?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#MaciejNowicki">Rok bazowy został ustalony i taki już będzie w tej dyrektywie. Uprawnienia do emisji będą przydzielane w stosunku do tego roku bazowego, na przykład, mogą one być darmowe. Tę kwotę emisji, która przypadała w roku 2005–06 na lotnictwo, może ono dostać w formie darmowej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#JanReliga">Panie ministrze, mam do pana dwa pytania. Pierwsze – co będzie z lotnictwem wojskowym? Chcę też zapytać o sprawę emisji CO2 przez lotnictwo. Czy mamy badania, które tego dotyczą? Czy może takie badania ma Unia? Jakie są wyniki i względem czego będziemy to porównywać? Czy mamy w ogóle wyniki tła? Chodzi o stężenie CO2 na tej wysokości. To jest ważne. Jeżeli bowiem mamy mieć postęp w zakresie redukcji, to – czy mamy dane porównawcze? Chciałbym, żeby mnie pan wtajemniczył w ten temat, bo to jest niezwykle ważny moment.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#JanSzyszko">Bardzo żałuję, że przepadło założenie do dyrektywy w sprawie ochrony gleb, tzw. dyrektywa glebowa. Polska była tu bardzo aktywna i bardzo mocno się napracowała. Zorganizowała u siebie kilka spotkań. Pracowaliśmy bardzo intensywnie w zakresie strategii ochrony gleb. Ta strategia została przyjęta. Natomiast, rzeczywiście, dzięki tym państwom, które mają bardzo mocno zniszczone gleby rolne, a mianowicie dzięki Niemcom, Anglii, Holandii – zresztą Belgia również się do tego przyłożyła – ta dyrektywa padła. Myślę, że będziemy starali się to co nieco odbić. Zresztą Komisja Europejska była bardzo dużym zwolennikiem tego, by ta dyrektywa przeszła i nasza współpraca w tym zakresie była bardzo dobra. Żałujemy, ale będziemy musieli pracować dalej. Jest to wielka szansa dla naszego kraju, gdyż gleby mamy rzeczywiście w wyśmienitym układzie pod tym względem.</u>
          <u xml:id="u-13.1" who="#JanSzyszko">Drugie pytanie mam podobne do tego, które zadał mój przedmówca. Jest to niezwykle ważne dla spraw gospodarczych, dla lotnictwa, również dla lotnictwa wojskowego. Ten rok może być niezwykle niebezpieczny dla Polskiej gospodarki. To będzie trudne pytanie dla ministra środowiska, bo w gruncie rzeczy powinien na to odpowiedzieć minister gospodarki. Jaki Polska ma poziom wiedzy na ten temat? Czy mamy jakąś symulację odnośnie do tego, jak będzie to oddziaływało na rozwój lotnictwa w Polsce? A równocześnie, jakie jest tło w tym zakresie? Kto zdecydowanie będzie uprzywilejowany w tym układzie? Patrzę tu na układ państw w Europie.</u>
          <u xml:id="u-13.2" who="#JanSzyszko">Panie ministrze, proszę troszeczkę poszerzyć swoją wypowiedź i powiedzieć, kto wejdzie w ten system handlu emisjami z układu lotnictwa, czy tylko państwa europejskie, czy również pozaeuropejskie? Jak to się odnosi do koncernów lotniczych, które są jednak międzynarodowe i bardzo często pozaeuropejskie? Czy mamy rozeznanie i symulację, jak to będzie wyglądało? Kto – mówiąc delikatnie – zyska, a kto straci w układzie lotnictwa w Europie?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#MaciejNowicki">Jeśli chodzi o lotnictwo wojskowe, to nie jest ono ujęte w tej dyrektywie – ujęte jest tylko lotnictwo cywilne. Cywilne lotnictwo europejskie – tu od razu odpowiadam na pytanie pana profesora, ministra Jana Szyszki – zostało w tej dyrektywie, niestety, uwzględnione, bo trudno wyegzekwować od innych przewoźników, spoza Europy, tego typu limity. W moim przekonaniu, powinniśmy, również jako Polska, bardzo aktywnie działać w jednym kierunku. Ja osobiście, jako Maciej Nowicki, wolałbym znacznie prostszy mechanizm, aniżeli ten aukcyjny handel emisjami lotnictwa, czyli kilka dolarów od każdego biletu lotniczego w skali światowej. Byłaby to olbrzymia ilość pieniędzy na walkę ze wszystkimi zanieczyszczeniami, ale przede wszystkim na ochronę klimatu. Jest to mechanizm nieprawdopodobnie prosty. Zresztą to nie jest nowość, powtarza się to już jakiś czas i nie może być wdrożone. A tworzy się system dużo bardziej skomplikowany, który w efekcie troszkę dyskryminuje lotnictwo europejskie w stosunku do lotnictwa innych krajów poza europejskich. To jest jednostronny akt ze strony Unii Europejskiej. Tak samo jak jednostronnym aktem jest nowy Pakiet energetyczno-klimatyczny 3 razy 20% plus 10. Jest to bardzo piękne, że Unia Europejska stara się być liderem w ochronie klimatu Ziemi. Natomiast, jeśli chodzi o mechanizm, to wolałbym, żeby był inny, ale na razie nie mamy dużej siły przebicia. To tyle, co chciałem powiedzieć, jeśli chodzi o lotnictwo.</u>
          <u xml:id="u-14.1" who="#MaciejNowicki">Pan profesor zadał jeszcze jedno pytanie związane z lotnictwem, prawda?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#JanSzyszko">Tak. Pytałem jeszcze, czy była robiona symulacja i jak będzie to działało na lotnictwo polskie? Kto na tym zyska, a kto straci? Powiedzmy sobie szczerze, że tu o to chodzi, panie ministrze.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#MaciejNowicki">Zanim odpowiem na to pytanie, odpowiem jeszcze na pytanie dotyczące stężenia CO2 w atmosferze. Cały ten zakres do kilkunastu tysięcy metrów nad Ziemią jest troposferą. Składnikiem troposfery jest CO2. Jest to niesamowity paradoks, że my w tej chwili za najważniejszy problem światowy w ochronie powietrza, czy też ochronie środowiska, za zanieczyszczenie uważamy coś, co nie jest zanieczyszczeniem, bo jest składnikiem atmosfery. W żadnej z tabel zanieczyszczeń atmosfery CO2 nie figuruje jako zanieczyszczenie. Natomiast, czy możemy mierzyć to stężenie? Ze względu na to, iż jest ono bardzo mobilne, w troposferze nie ma profilu tego CO2. Jest to składnik atmosfery, którego stężenie w erze przed rewolucją przemysłową wynosiło 280 ppm, czyli jedną część na milion, a teraz mamy 380 ppm. Mówi się, że „sprawcą” tych 100 ppm jest człowiek spalający ogromne ilości paliw kopalnych.</u>
          <u xml:id="u-16.1" who="#MaciejNowicki">Jeśli chodzi o pewne symulacje – odpowiadając panu profesorowi – to w trakcie dyskusji przedstawiciel Wielkiej Brytanii stwierdził, że w roku 2020 lotnictwo, jako takie, może być źródłem nawet 25% emisji CO2. Myślę, że mocno przesadził. Nie mniej jednak nawet, jeżeli przesadził, to jest to znacząca ilość emitowanego przez ten sektor gospodarki CO2. Natomiast, jeśli chodzi o Europę, to trudno powiedzieć, kto na tym zyska ze względu na to, że, na razie, w pierwszych latach, 10% tych uprawnień będzie sprzedawane w drodze aukcji, więc dopiero w następnych latach procent ten będzie rósł, ale ja nie widziałem takich symulacji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-17">
          <u xml:id="u-17.0" who="#JanReliga">Panie ministrze, chciałbym zasygnalizować swoje obawy w stosunku do pakietu energetycznego 3 razy 20, ponieważ – tak jak tu pan komisarz powiedział przed chwilą – ktoś to podpisał. Ale przecież dobrze pan wie, że strona polska tych wymogów nie dotrzyma, bo w naszych uwarunkowaniach ciężko jest tych pakietów dotrzymać.</u>
          <u xml:id="u-17.1" who="#JanReliga">Chciałem zadać pytanie panu komisarzowi, bo uważam, że ten pakiet powinien być w Unii Europejskiej zróżnicowany w stosunku do poszczególnych państw członkowskich w zależności od tego, jakie są tam technologie, itd. Trudno porównywać uwarunkowania w Polsce do uwarunkowań Francji, Niemiec, czy nawet Anglii.</u>
          <u xml:id="u-17.2" who="#JanReliga">Mam do pana następujące pytanie: czy jest ktoś ze strony polskiej kto weźmie to w swoje ręce? Czy nie ma takiej woli, takiego klimatu? To może się źle skończyć dla strony polskiej, ponieważ za tym mogą iść kary.</u>
          <u xml:id="u-17.3" who="#JanReliga">Proszę mi przedstawić swój punkt widzenia, by rozwiać moje obawy i jakoś to ukierunkować. Obawiam się bowiem, że jeżeli tak dalej pójdzie i nie będzie weryfikacji, to strona polska może tutaj dużo stracić.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-18">
          <u xml:id="u-18.0" who="#AndrzejGrzyb">A zatem w tej chwili przechodzimy niejako już do tej drugiej części.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-19">
          <u xml:id="u-19.0" who="#ZdzisławCzucha">Panie ministrze, myślę, że wszystkim powszechnie wiadomo, iż pan minister jest właśnie specjalistą od spraw ochrony powietrza. Miałabym następujące pytanie. Na posiedzeniu Komisji próbowałem już ten temat podnosić. Mówimy o pójściu w kierunku spalania biomasy, ale wiadomo, że to też jest związane z emisją. Jakie kierunki widziałby pan minister, jako specjalista, z uwzględnieniem właśnie potrzeb ochrony powietrza i tych – myślę, że słusznych – obaw, które zgłaszali tu pan profesor Jan Szyszko i pan poseł Jan Religa, dla polskiej energetyki, szczególnie zaś produkcji prądu i, generalnie, produkcji energii? Czy to byłaby energetyka jądrowa, czy też jakieś inne źródło?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-20">
          <u xml:id="u-20.0" who="#AndrzejGrzyb">To już dotyczy drugiej części kolejnego punktu. Wyjaśnilibyśmy to może przy pakiecie klimatycznym.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-21">
          <u xml:id="u-21.0" who="#MaciejNowicki">Już to zaczęliśmy. Obydwa pytania dotyczyły pakietu klimatycznego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-22">
          <u xml:id="u-22.0" who="#AndrzejGrzyb">Czy panowie posłowie wyrażą zgodę, żebyśmy w następnym punkcie poruszyli tę sprawę?</u>
          <u xml:id="u-22.1" who="#AndrzejGrzyb">Proszę państwa, tutaj mamy do czynienia z taką dosyć wyjątkową sytuacją, że dwa dokumenty były przyjmowane przez Radę Unii Europejskiej jednomyślnie. Przepis art. 9 ust. 3 mówi, że z uwagi na organizację pracy organów Unii Europejskiej, z wyjątkiem spraw, w których Rada Unii stanowi jednomyślnie oraz spraw, które pociągają za sobą znaczne obciążenia dla budżetu państwa, Rada Ministrów może zająć stanowisko bez zasięgania opinii, o których mowa w ust. 1, a więc w trybie art. 9 ust. 3. W takim przypadku członek Rady Ministrów ma obowiązek niezwłocznie przedstawić organowi właściwemu na podstawie regulaminu Sejmu i organowi właściwemu na podstawie regulaminu Senatu zajęte stanowisko oraz wyjaśnić przyczyny, dla których nie zasięgnięto opinii. Ale mamy właśnie to stwierdzenie: z wyjątkiem spraw, w których Rada Unii Europejskiej stanowi jednomyślnie.</u>
          <u xml:id="u-22.2" who="#AndrzejGrzyb">Chciałbym w tej sytuacji poprosić o komentarz ze strony Biura Analiz Sejmowych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-23">
          <u xml:id="u-23.0" who="#ZiemowitCieślik">Rzeczywiście, zgodnie z informacjami sekretariatu Komisji, w odniesieniu do dwóch dokumentów, które są rozpatrywane przez Komisję w tej chwili, to znaczy w odniesieniu do dokumentu oznaczonego sygnaturą COM 2007/445 oraz dokumentu oznaczonego sygnaturą COM 2007/442, nie może być stosowana procedura art. 9 ust. 3, ponieważ dokumenty te zostały przyjęte na posiedzeniu Rady Unii Europejskiej w trybie głosowania jednomyślnego. W takim przypadku nie istnieje możliwość zastosowania art. 9 ust. 3.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-24">
          <u xml:id="u-24.0" who="#AndrzejGrzyb">Może będzie pan kontynuował, bo to jest pierwszy tego typu przypadek w pracach naszej Komisji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-25">
          <u xml:id="u-25.0" who="#ZiemowitCieślik">Panie przewodniczący, w tym przypadku mamy do czynienia z niedochowaniem przez rząd obowiązku wynikającego z ustawy, to znaczy faktycznie jest tak, że w przypadku jeżeli dany projekt aktu prawnego jest rozpatrywany przez Radę Unii Europejskiej w trybie jednomyślności, wówczas rząd musi wystąpić przed zajęciem stanowiska w Radzie Unii Europejskiej o opinię do Komisji do Spraw Unii Europejskiej, zgodnie z art. 9 ust. 1. Jeżeli tego nie czyni, to nie istnieje możliwość powołania się w celu usprawiedliwienia na art. 9 ust. 3, jak to ma miejsce w przypadku innych niekwalifikowanych projektów aktów prawnych. Ustawa nie przewiduje w tym przypadku żadnych szczególnych instrumentów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-26">
          <u xml:id="u-26.0" who="#AndrzejGrzyb">Przyznam szczerze, że mam kłopot z tym, jaką w tej materii wygłosić konkluzję na zakończenie, bo dyskusję zakończyliśmy. Co najwyżej, rutynowo, gdyby wyjaśnienie to zostało złożone w trybie art. 9 ust. 3, wówczas Komisja wysłuchałaby go i przyjęła do wiadomości. A w tej sytuacji mogę jedynie stwierdzić, że Komisja wysłuchała informacji o stanowiskach, jakie zajął rząd w odniesieniu do przedmiotowej sytuacji, oraz wyjaśnienia przyczyn, dla których nie zasięgnięto opinii – nie mogę natomiast wygłosić konkluzji, że przyjęła, tylko, że wysłuchała.</u>
          <u xml:id="u-26.1" who="#AndrzejGrzyb">Czy Biuro Analiz Sejmowych potwierdza taką konkluzję jako właściwą?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-27">
          <u xml:id="u-27.0" who="#ZiemowitCieślik">Tak, panie przewodniczący.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-28">
          <u xml:id="u-28.0" who="#AndrzejGrzyb">Dziękuję uprzejmie. Zatem zamykam na tym rozpatrywanie pkt. 2. Przechodzimy do pkt 3, tj. rozpatrzenia w trybie art. 9 ust. 1 ustawy z dnia 11 marca 2004 r. informacji o stanowisku, jakie Rada Ministrów ma zamiar zająć podczas rozpatrywania projektów aktów prawnych UE na posiedzeniu Rady ds. Środowiska 3 marca 2008 r., w związku z zasięgnięciem opinii Komisji w tych sprawach.</u>
          <u xml:id="u-28.1" who="#AndrzejGrzyb">Panie ministrze, proszę bardzo o zabranie głosu. Mamy dokument na piśmie, który został nam przekazany. W związku z tym ten wymóg formalny został tym razem dochowany. Natomiast po prezentacji dokonanej przez pana ministra pojawi się też pewien problem, ale najpierw wysłuchamy pana ministra.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-29">
          <u xml:id="u-29.0" who="#MaciejNowicki">Na poniedziałkowym spotkaniu ministrów środowiska krajów Unii Europejskiej zdecydowanie najważniejszym omawianym problemem będzie pierwsza debata nad pakietem legislacyjnym dotyczącym klimatu i energii. Jest to, rzeczywiście, bardzo ważny pakiet dla wszystkich krajów, a dla Polski szczególnie, i o tym za chwilę będę mówił. Jest to niejako realizacja przyjętej przez Radę Unii na wiosnę 2007 r. kierunkowej decyzji, że Unia Europejska jednostronnie – mówię jednostronnie, bo nie oglądając się na inne kraje – deklaruje, iż do roku 2020 o 20% poprawi swoją efektywność energetyczną. Dwudziestoprocentowy udział w produkcji energii będą miały jej źródła odnawialne. Również o 20% zmniejszy się emisja dwutlenku węgla z obszaru Unii, a ponadto 10% samochodowych paliw silnikowych będą stanowiły biopaliwa. Jest to bardzo ambitny pakiet, który teraz Komisja Europejska ma za zadanie jakoś „oprzyrządować”. Tu pan poseł zwrócił uwagę na fakt, że to dla Polski może oznaczać bardzo duże trudności.</u>
          <u xml:id="u-29.1" who="#MaciejNowicki">Chciałbym na wstępie powiedzieć, że Unia zdywersyfikowała obciążenie poszczególnych krajów. Na przykład, Polska, jeśli chodzi o udział odnawialnych źródeł energii, powinna osiągnąć w roku 2020.15%, a nie 20%. Jeśli chodzi o przemysł, to tu dywersyfikację mamy już nie w rozbiciu na poszczególne państwa, lecz na poszczególne sektory gospodarcze. Są sektory, które biorą udział w tych aukcjach, oraz sektory ETS i NON ETS, sektory gospodarcze, które nie biorą udziału w aukcjach. Dla tych drugich sektorów Unia proponuje dla Polski wzrost emisji CO2 o 14%. Czyli tu idziemy na razie w dobrym kierunku, ale zaraz pójdziemy w złym kierunku, bo najbardziej dotknięty został tym nowym pakietem system energetyczny. Może od tego od razu zacznę, dlatego, że to stanowi największy problem dla Polski i w związku z tym będę stanowczo oponował przeciwko rozwiązaniu, które proponuje Unia.</u>
          <u xml:id="u-29.2" who="#MaciejNowicki">Polska jest unikalnym krajem, bo, jak państwo wiecie, 95–96% energii elektrycznej i 80% energii cieplnej wytwarza się u nas z węgla kamiennego i węgla brunatnego. A Unia dla przemysłu energetycznego zaproponowała wręcz drakońskie warunki. Mianowicie, ten przemysł powinien począwszy od roku 2013 kupować na aukcjach całą wielkość emisji CO2, jaką będzie emitował. Czyli, jeżeli obecnie elektrownie polskie emitują 120 mln ton CO2, to teraz za te 120 mln elektrownie będą musiały zapłacić. Dzisiaj jedna tona kosztuje 22–24 euro. To są już szalone pieniądze. One, co prawda, według tego pomysłu Komisji Europejskiej mają być przekazane do budżetu krajowego i – tak jak tutaj jest opisane w stanowisku Komisji – co najmniej 20% ma być przeznaczone na działania związane z ochroną klimatu. Można zapytać, dlaczego tylko 20%, jeżeli już tak restrykcyjne jest to stwierdzenie? Ale pomijam już to pytanie. Ważniejsze jest to, że to elektrownie będą musiały zapłacić kolosalne pieniądze – i to według różnych szacunków. Dokładne szacunki będą dostępne dopiero gdzieś za miesiąc. Ale, według wstępnych ocen, możemy oczekiwać wzrostu cen energii elektrycznej o 50–100%. To jest absolutnie nie do zaakceptowania przez przemysł i przez społeczeństwo polskie. To byłoby tragedią i na to absolutnie nie możemy wyrazić zgody.</u>
          <u xml:id="u-29.3" who="#MaciejNowicki">Jeśli chodzi o energię cieplną, to sprawa jest podobna. W Polsce mamy w bardzo wielu miastach – prawie we wszystkich – system ciepłowniczy. To jest najlepszy system, jeśli chodzi o dystrybucję ciepła. Od strony energetycznej jest on najbardziej efektywny. Obawiam się, że, gdyby taka propozycja została wdrożona, to wówczas dla wielu mieszkańców cena, którą musieliby płacić elektrociepłowni, byłaby stanowczo za wysoka. Zbudują więc jakieś małe kotłowienki, będą spalać najtańsze paliwo i w ten sposób zanieczyszczą środowisko, emitując w sumie dużo więcej CO2.</u>
          <u xml:id="u-29.4" who="#MaciejNowicki">A więc zastosowanie przez Unię takiego rozwiązania spowodowałoby wzrost emisji, a w sumie – wzrost emisji CO2, przez to, że małe kociołki są nieefektywne w stosunku do kotła w elektrociepłowni.</u>
          <u xml:id="u-29.5" who="#MaciejNowicki">Spróbuję pokazać konsekwencje takiego właśnie rozwiązania dla energetyki – że jest ono nie do pomyślenia. To tyle, co chciałem powiedzieć, jeśli chodzi o system energetyczny. Będziemy domagali się darmowych limitów emisji. Na razie nie wskazuję, jak wysokie powinny być te darmowe limity ze względu na negocjacje, w które dopiero wchodzimy. To jest pierwsza debata nad tym pakietem, czyli przedstawienie wstępnych stanowisk poszczególnych państw. To jest rozeznanie. Jesteśmy na początku debaty i musimy być bardzo zdecydowani, jeśli chodzi o tę sprawę.</u>
          <u xml:id="u-29.6" who="#MaciejNowicki">Jeśli chodzi o inną kwestię, czyli o oszczędność energii, to widzę jeszcze duże możliwości oszczędzania energii elektrycznej i cieplnej w Polsce. Myślę, że ten problem nie będzie dla nas znaczący.</u>
          <u xml:id="u-29.7" who="#MaciejNowicki">Pan poseł pytał o odnawialne źródła energii. Moim zdaniem, ten cel, tzn. 15% w roku 2020, jest do osiągnięcia. Została zrobiona ciekawa rzecz. Kiedy w roku 2000–01 przedstawialiśmy naszą strategię dotyczącą odnawialnych źródeł energii, mówiło się o tym, że w roku 2010 źródła odnawialne powinny mieć 7,5-procentowy udział w wytwarzaniu energii, a w roku 2020 – 14-procentowy, czyli te 14–15%. Ale nigdzie nie było tam napisane, czy chodzi o energię pierwotną, czy energię końcową. Potem okazało się, że Komisja Europejska oblicza energię końcową. Jak przeliczyliśmy te nasze zobowiązania, to, na przykład, teraz mamy już 7,2% w wytwarzaniu energii końcowej. To są odnawialne źródła energii. A więc ten punkt startowy nie jest wcale taki zły i przy odpowiedniej polityce możemy osiągnąć ten cel w 2020 r.</u>
          <u xml:id="u-29.8" who="#MaciejNowicki">Pytał pan o to, jakie mogą być główne źródła tej energii. Więc dwa źródła są zdecydowanie dla Polski podstawowe: biomasa i wiatr. W tej chwili bardzo zaczął rozwijać się rynek związany z energią wiatru, szczególnie w pasie wybrzeża, ale sądzę, że również w środkowej Polsce będzie to możliwe ze względu na postępy w budowie elektrowni wiatrowych. Ich moce są coraz większe – 2,5 megawata z jednej turbiny, a do tego jeszcze elektrownie te startują i dają prąd do sieci nie tak, jak dawniej, czyli wtedy, kiedy wiatr wiał 4 czy 6 metrów na sekundę, ale przy niższej prędkości. A więc efektywność tych urządzeń jest teraz większa. Tutaj taką barierą może być dostęp do sieci przesyłowych, bo w północnej części Polski mamy dosyć słabe sieci przesyłowe i jeżeli na Bałtyku, w pasie nadbałtyckim, ta moc przekroczy tysiąc megawatów – a w tej chwili mamy nieco ponad 160 – to już będzie trudno „włączyć” ją do sieci. Trzeba będzie przebudowywać sieć.</u>
          <u xml:id="u-29.9" who="#MaciejNowicki">Moim marzeniem jest powiązanie elektrowni wiatrowych z wytwarzaniem wodoru jako paliwa. Elektrownia daje prąd stały. Mamy elektrolizę wody, oddzielamy tlen od wodoru, magazynujemy wodór i mamy najbardziej czyste ekologicznie oraz najbardziej energetyczne paliwo. Ale to jest przyszłość. Kto wie, czy około roku 2020 nie będziemy mieli takich rozwiązań, bo one już są w sferze pilotowej, ale nie w Polsce tylko w innych krajach.</u>
          <u xml:id="u-29.10" who="#MaciejNowicki">Jeśli chodzi o biomasę, bo o to pan poseł pytał, to ma ona swoje limity. I te limity ze względu na środowisko nie powinny być przekraczane. Jestem zdania, że powinniśmy przede wszystkim wykorzystywać słomę odpadową – tam, gdzie są wielkie latyfundia i tej słomy jest dużo więcej niż trzeba... chociaż cały czas trwa dyskusja, czy ją przerabiać na sieczkę i zostawiać w glebie na próchnicę, czy też spalać. Prawdopodobnie mamy jej kilka milionów ton rocznie, które możemy spalać.</u>
          <u xml:id="u-29.11" who="#MaciejNowicki">Podobnie jest jeżeli chodzi o las. Trwa dyskusja, czy drewno odpadowe wyciągać z lasu i spalać, czy też zostawić je, żeby tworzyło próchnicę. W małej skali to są bardzo dobre rozwiązania. Jestem całkowicie przeciwny współspalaniu w dużych elektrowniach. To się zaczęło w Polsce i, chwała Bogu, jest teraz trochę przekierowywane na inne paliwa alternatywne. Ale dochodziło już do tego, że papierówkę też wykorzystywano do spalania w elektrowniach, żeby uzyskać zielone certyfikaty, za które dostaje się trzy razy więcej pieniędzy. To jest działalność, która jest antyekologiczna i nie powinna mieć miejsca.</u>
          <u xml:id="u-29.12" who="#MaciejNowicki">A więc biomasa ma swoje limity, ale też będzie stanowiła pewien procent w tym koszyku paliw odnawialnych.</u>
          <u xml:id="u-29.13" who="#MaciejNowicki">Mógłbym na ten temat mówić jeszcze bardzo długo, ale myślę, że tutaj nie jest miejsce na to.</u>
          <u xml:id="u-29.14" who="#MaciejNowicki">Jest jeszcze jeden bardzo ważny element uwzględniony w tym pakiecie, a mianowicie – carbon, catcher and storage. Jest pomysł, żeby CO2 magazynować w podziemnych kawernach. Wychwytywać go, żeby nie uchodził do powietrza z elektrowni, tylko oddzielać od reszty gazów i wtłaczać do górotworu. Komisja już przygotowuje dyrektywę na ten temat. Polska twierdzi, że jest na to stanowczo za wcześnie. Sprawa ta jest wciąż w fazie badań. Jest bardzo wiele znaków zapytania i przed rokiem 2020 nie powinno to wejść do powszechnego użytku. Oprócz tego, każde państwo powinno zgłosić, jakie ma możliwości i pojemności jeśli chodzi o podziemne składowanie. A, poza tym, jest różnica między składowaniem pod dnem morskim a, tak jak w Polsce, składowaniem w górotworze, ze względu na to, że CO2 może się, na przykład, ulatniać. Gdyby tak było, oznaczałoby to stratę pieniędzy, gdyż, z uwagi na strukturę geologiczną, po iluś tam latach CO2 uciekłby nam z tej kawerny. Natomiast, jeżeli ucieknie on pod dnem, to rozpuści się w wodzie morskiej, ale nie przejdzie do atmosfery. To jest ta różnica, ale to są sprawy techniczne, niemniej jednak my, jako Polska, jesteśmy za tym, żeby to wszystko traktować jeszcze jako działania pilotowe.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-30">
          <u xml:id="u-30.0" who="#AndrzejGrzyb">Dziękuję bardzo panu ministrowi. Zanim otworzę dyskusję chcę poinformować, że mamy sygnał, iż o godz. 13.45 będą głosowania, a to jest nasz ostatni punkt. W związku z tym, jeżeli mógłbym zachęcić państwa, to byśmy go dokończyli i wyrazili opinię, jakkolwiek zdajemy sobie sprawę, że te dokumenty, które do nas wpłynęły – to jest 29 dokumentów plus 4, które tutaj są w tym stanowisku – nie były w żadnym trybie rozpatrywane przez Komisję; 29 zostało przyjętych bez uwag ze strony Komisji. Taki mamy stan rzeczy na tę chwilę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-31">
          <u xml:id="u-31.0" who="#JanReliga">Miałbym propozycję: skoro teraz są głosowania, to idźmy głosować, a ten temat przenieśmy na następne posiedzenie Komisji, by go szczegółowo omówić.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-32">
          <u xml:id="u-32.0" who="#AndrzejGrzyb">Panie pośle, musimy wyrazić swoją opinię w sprawie stanowiska, które ma zająć rząd 3 marca br. na posiedzeniu Rady ds. Środowiska. W związku z tym nie możemy uchylić się od tego obowiązku.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-33">
          <u xml:id="u-33.0" who="#JanSzyszko">Zdaję sobie z tego sprawę, ale myślę, że w przyszłości – bo to nie jest wina pana ministra – będziemy mogli przedyskutować tę kwestię. Chciałem zwrócić uwagę na jedną rzecz, a mianowicie na ten pakiet. Polska opiera się na węglu. My tu mówimy o CO2, o tym, że będziemy musieli go kupować, ale zwróćmy jeszcze uwagę na dwa elementy, które związane są z powietrzem, a mianowicie na pyły. Te pyły wynegocjowaliśmy, albo, inaczej mówiąc, mamy je w traktacie akcesyjnym. Normy w stosunku do Polski są bardzo ostre. Pył P10 jest związany ze spalaniem węgla, a pył P2,5 – ze spalaniem biomasy. O ile chcemy spełnić te normy, musimy zastosować najnowsze technologie, które są niezwykle kapitałochłonne. Prawdę powiedziawszy, mamy dwie bariery: CO2 i pyły, o których tu się nie mówi, ale to też jest problem gospodarczy. Jest to niezwykle ważna kwestia. Sprawa P2,5 to jest sprawa – prawdę powiedziawszy – eliminująca nam totalnie biomasę... albo energia będzie zdecydowanie droższa.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-34">
          <u xml:id="u-34.0" who="#AndrzejGrzyb">Proszę państwa, z przebiegu tej rozmowy wnosić mogę, że stanowisko, które przedstawił pan minister i które zamierza zająć rząd na najbliższym posiedzeniu Rady, nie jest kontrowersyjne w stosunku do tego, o czym mówiliśmy tu w dyskusji, jak również w trakcie opiniowania – i tutaj koryguję: 30 aktów prawnych w ramach listy A. Natomiast do dyskusji zostały nam przedstawione jeszcze 4 akty, tj. COM 016, 017, 018 oraz 856 – i tych nie rozpatrywaliśmy jako Komisja w trybie przewidzianym w art. 6 ust. 1.</u>
          <u xml:id="u-34.1" who="#AndrzejGrzyb">Czy państwo pozwolą, że na zakończenie wygłoszę konkluzję w związku z rozpatrywaniem tego pakietu? Bowiem, jeżeli chodzi o te 4 akty: 016, 017, 018, 019 – to dokumenty te jeszcze wielokrotnie wrócą na posiedzenie Komisji. Planowaliśmy, że to dzisiejsze posiedzenie odbędzie się bez ograniczeń, ponieważ już po głosowaniach mieliśmy zająć się akurat tym stanowiskiem. Niestety, wszystko się zmieniło.</u>
          <u xml:id="u-34.2" who="#AndrzejGrzyb">W związku z tym chciałbym stwierdzić, że Komisja wysłuchała stanowiska, jakie Rada Ministrów ma zamiar zająć podczas rozpatrywania projektów aktów prawnych na posiedzeniu Rady ds. Środowiska, które odbędzie się w dniu 3 marca 2008 r., w związku zasięgnięciem opinii w tych sprawach. Komisja postanawia nie zgłaszać uwag do projektu aktu prawnego o sygnaturach, których nie będę tutaj wymieniał. Jest to 30 aktów prawnych. Natomiast w odniesieniu do projektów aktów prawnych o sygnaturze COM 016, 017, 018, 019 oraz COM 856 Komisja nie zajmuje stanowiska. Czy taką konkluzję możemy wygłosić? Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-34.3" who="#AndrzejGrzyb">Również panu ministrowi serdecznie dziękuję za udział w posiedzeniu.</u>
          <u xml:id="u-34.4" who="#AndrzejGrzyb">Ostatnia kwestia, o której chcę powiedzieć należy do spraw bieżących. Wczoraj została otwarta lista osób, które są zainteresowane wejściem w skład podkomisji do spraw monitoringu środków unijnych. W związku z tym jesteśmy zobowiązani podjąć uchwałę o powołaniu podkomisji Komisji do Spraw Unii Europejskiej, monitorującej realizację środków unijnych. Czy są uwagi do tej sprawy? Nie widzę zgłoszeń.</u>
          <u xml:id="u-34.5" who="#AndrzejGrzyb">Stwierdzam zatem, że Komisja podjęła uchwałę w sprawie powołania podkomisji do spraw monitoringu środków europejskich. Załącznikiem do niej byłaby lista osób wchodzących w skład podkomisji. Jest ona, oczywiście, otwarta dla osób, które zechcą jeszcze zgłosić swój akces do tej podkomisji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-35">
          <u xml:id="u-35.0" who="#JanReliga">Mimo wszystko, panie przewodniczący, chciałbym zgłosić te moje obawy, bo to są obawy, które w zasadzie powinien mieć rząd, że strona polska będzie w bardzo kłopotliwej sytuacji, naprawdę. Obawiam się, iż może to mieć później różne skutki, dlatego dzisiaj chciałem zabrać głos właśnie z komisarzem, żeby jednak zróżnicować te wymogi Unii Europejskiej w zależności od warunków danego państwa członkowskiego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-36">
          <u xml:id="u-36.0" who="#MaciejNowicki">Ależ są różnicowane.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-37">
          <u xml:id="u-37.0" who="#JanReliga">Wiem, ale czy to będzie miało rzeczywiście przełożenie, panie ministrze, na rozmowy z Unią?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-38">
          <u xml:id="u-38.0" who="#MaciejNowicki">Przedstawimy nasze stanowisko.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-39">
          <u xml:id="u-39.0" who="#JanReliga">O, właśnie o to mi chodzi – żeby próbować przynajmniej rozmawiać.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-40">
          <u xml:id="u-40.0" who="#AndrzejGrzyb">Proszę państwa, myślę, że jesteśmy wszyscy zainteresowani tym, aby te warunki, które są w tej chwili proponowane, zostały złagodzone w stosunku do Polski, by również wycofać się z niektórych rozwiązań, żeby nie brnąć w nie. Jest, na przykład, kwestia magazynowania CO2. Proponowane technologie są bardzo drogie, a poza tym niewiele jeszcze wiadomo o skuteczności tego typu rozwiązań. Po co więc wkładać pieniądze w tego rodzaju rozwiązania, kiedy można te same pieniądze inwestować w źródła alternatywne, względnie w redukcję emisji, która powstaje w źródłach wytwarzania; podobnie jest ze sprawą energetyki, chociażby cieplnej. Z jednej strony, niska emisja jest z tego wyłączona, ale, gdy obejmiemy opłatami energetykę zorganizowaną, to tam, gdzie mamy osiedla – a to jest specyfika polskiego budownictwa mieszkaniowego – zamkniemy kotłownie osiedlowe i zainstalujemy małe kociołki przy poszczególnych blokach. Taka będzie tego konsekwencja.</u>
          <u xml:id="u-40.1" who="#AndrzejGrzyb">Sądzę, że te propozycje rządu są ze wszech miar warte poparcia. Musimy je wspierać również na poziomie parlamentarnym. Kwestia ta była też poruszona przy okazji debaty na temat pakietu strategii lizbońskiej. Także dzisiaj mówiliśmy na ten temat i myślę, że do wielu z tych spraw wrócimy jeszcze na posiedzeniu Komisji.</u>
          <u xml:id="u-40.2" who="#AndrzejGrzyb">Zważywszy na to, co za chwilę będzie się działo na sali, stwierdzam, że Komisja wyczerpała porządek dzisiejszych obrad. Dziękuję panu ministrowi, państwu posłom i zapowiadam, że kolejne posiedzenie odbędzie się 7 marca br. wspólnie z Komisją Edukacji, Nauki i Młodzieży. Będzie to spotkanie z panem komisarzem Leonardem Orbanem, a następnie, godzinę później, odbędzie się posiedzenie legislacyjne. Zamykam posiedzenie Komisji.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>