text_structure.xml
135 KB
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
48
49
50
51
52
53
54
55
56
57
58
59
60
61
62
63
64
65
66
67
68
69
70
71
72
73
74
75
76
77
78
79
80
81
82
83
84
85
86
87
88
89
90
91
92
93
94
95
96
97
98
99
100
101
102
103
104
105
106
107
108
109
110
111
112
113
114
115
116
117
118
119
120
121
122
123
124
125
126
127
128
129
130
131
132
133
134
135
136
137
138
139
140
141
142
143
144
145
146
147
148
149
150
151
152
153
154
155
156
157
158
159
160
161
162
163
164
165
166
167
168
169
170
171
172
173
174
175
176
177
178
179
180
181
182
183
184
185
186
187
188
189
190
191
192
193
194
195
196
197
198
199
200
201
202
203
204
205
206
207
208
209
210
211
212
213
214
215
216
217
218
219
220
221
222
223
224
225
226
227
228
229
230
231
232
233
234
235
236
237
238
239
240
241
242
243
244
245
246
247
248
249
250
251
252
253
254
255
256
257
258
259
260
261
262
263
264
265
266
267
268
269
270
271
272
273
274
275
276
277
278
279
280
281
282
283
284
285
286
287
288
289
290
291
292
293
294
295
296
297
298
299
300
301
302
303
304
305
306
307
308
309
310
311
312
313
314
315
316
317
318
319
320
321
322
323
324
325
326
327
328
329
330
331
332
333
334
335
336
337
338
339
340
341
342
343
344
345
346
347
348
349
350
351
352
353
354
355
356
357
358
359
360
361
362
363
364
365
366
367
368
369
370
371
372
373
374
375
376
377
378
379
380
381
382
383
384
385
386
387
388
389
390
391
392
393
394
395
396
397
398
399
400
401
402
403
404
405
406
407
408
409
410
411
412
413
414
415
416
417
418
419
420
421
422
423
424
425
426
427
428
429
430
431
432
433
434
435
436
437
438
439
440
441
442
443
444
445
446
447
448
449
450
451
452
453
454
455
456
457
458
459
460
461
462
463
464
465
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
<xi:include href="PPC_header.xml" />
<TEI>
<xi:include href="header.xml" />
<text>
<body>
<div xml:id="div-1">
<u xml:id="u-1.0" who="#BronisławaDutki">– projekt ustawy budżetowej na 2010 r. (druk nr 2375) w zakresie:</u>
<u xml:id="u-1.1" who="#BronisławaDutki">1) części budżetowej 34 – Rozwój regionalny:</u>
<u xml:id="u-1.2" who="#BronisławaDutki">a) dochody i wydatki z zał. nr 1 i 2,</u>
<u xml:id="u-1.3" who="#BronisławaDutki">b) wynagrodzenia w państwowych jednostkach budżetowych z zał. nr 12;</u>
<u xml:id="u-1.4" who="#BronisławaDutki">2) części budżetowej 82 – Subwencje ogólne dla jednostek samorządu terytorialnego (z wyłączeniem subwencji oświatowej):</u>
<u xml:id="u-1.5" who="#BronisławaDutki">a) dochody i wydatki z zał. nr 1 i 2;</u>
<u xml:id="u-1.6" who="#BronisławaDutki">3) części budżetowej 83 – Rezerwy celowe, w zakresie poz. 8, 19, 23, 32, 44, 45, 49 i 51);</u>
<u xml:id="u-1.7" who="#BronisławaDutki">4) części budżetowej 85 – Budżety wojewodów ogółem, w zakresie działu 900 – Gospodarka komunalna i ochrona środowiska:</u>
<u xml:id="u-1.8" who="#BronisławaDutki">a) dochody i wydatki z zał. nr 1 i 2,</u>
<u xml:id="u-1.9" who="#BronisławaDutki">b) dotacje celowe na finansowanie zadań z zakresu administracji rządowej oraz innych zleconych ustawami, realizowanych przez jednostki samorządu terytorialnego z zał. nr 9,</u>
<u xml:id="u-1.10" who="#BronisławaDutki">c) wynagrodzenia w państwowych jednostkach budżetowych z zał. nr 12;</u>
<u xml:id="u-1.11" who="#BronisławaDutki">5) części budżetowej 86 – Samorządowe kolegia odwoławcze:</u>
<u xml:id="u-1.12" who="#BronisławaDutki">a) wydatki z zał. nr 2,</u>
<u xml:id="u-1.13" who="#BronisławaDutki">b) wynagrodzenia w państwowych jednostkach budżetowych z zał. nr 12;</u>
<u xml:id="u-1.14" who="#BronisławaDutki">6) dochodów budżetu środków europejskich z zał. nr 3, wydatków budżetu środków europejskich z zał. nr 4, planu dochodów i wydatków budżetu środków europejskich oraz budżetu państwa w latach 2010–2012 w zakresie NSRO 2007–2013, Szwajcarsko-Polskiego Programu Współpracy, Programu Operacyjnego Zrównoważonego Rozwoju Sektora Rybołówstwa i Nadbrzeżnych Obszarów Rybackich oraz Wspólnej Polityki Rolnej z zał. nr 16, wykazu programów finansowanych z udziałem środków budżetu Unii Europejskiej oraz niepodlegających zwrotowi środków pomocy udzielonej przez państwa członkowskie Europejskiego Porozumienia o Wolnym Handlu (EFTA) wraz z limitami wydatków budżetu państwa przeznaczonych na finansowanie tych programów z zał. nr 17, środków pochodzących z budżetu Unii Europejskiej w ramach Funduszu Spójności oraz programu Transition Facility (Środki Przejściowe) z zał. nr 18 oraz prefinansowania zadań przewidzianych do finansowania ze środków Unii Europejskiej z zał. nr 19.</u>
<u xml:id="u-1.15" who="#BronisławaDutki">W posiedzeniu udział wzięli: Hanna Jahns sekretarz stanu w Ministerstwie Rozwoju Regionalnego wraz ze współpracownikami, Elżbieta Chojna-Duch podsekretarz stanu w Ministerstwie Finansów wraz ze współpracownikami, Adam Struzik marszałek województwa mazowieckiego, wiceprezes zarządu Związku Województw Rzeczypospolitej Polskiej, Dariusz Zielecki zastępca dyrektora Departamentu Budżetu i Finansów w Najwyższej Izbie Kontroli wraz ze współpracownikami oraz Bogdan Muzyczuk prezes Samorządowego Kolegium Odwoławczego w Olsztynie.</u>
<u xml:id="u-1.16" who="#BronisławaDutki">W posiedzeniu udział wzięli pracownicy Kancelarii Sejmu: Sławomir Jakubczak, Anna Jasieńska, Mariusz Pawełczyk – z sekretariatu Komisji w Biurze Komisji Sejmowych.</u>
</div>
<div xml:id="div-2">
<u xml:id="u-2.0" who="#BronisławDutka">Otwieram posiedzenie Komisji Samorządu Terytorialnego i Polityki Regionalnej. Witam panie i panów posłów. Witam przedstawicieli rządu. Witam panią minister Hannę Jahns, sekretarza stanu w Ministerstwie Rozwoju Regionalnego. Witam licznie przybyłych przedstawicieli Ministerstwa Finansów, a także towarzyszących pani minister przedstawicieli Ministerstwa Rozwoju Regionalnego. Witam marszałka województwa mazowieckiego, pana Adama Struzika. Witam przedstawiciela Najwyższej Izby Kontroli, pana Dariusza Zieleckiego.</u>
<u xml:id="u-2.1" who="#BronisławDutka">Rozpoczynamy posiedzenie Komisji. W porządku dzisiejszych obrad Komisji mamy rozpatrzenie i zaopiniowanie dla Komisji Finansów Publicznych projektu ustawy budżetowej na 2010 r. w zakresie: części budżetowej 34 – Rozwój regionalny (dochody i wydatki, wynagrodzenia w państwowych jednostkach budżetowych), części budżetowej 82 – Subwencje ogólne dla jednostek samorządu terytorialnego (dochody i wydatki), części budżetowej 83 – Rezerwy celowe, w zakresie poz. 8, 19, 23, 32, 44, 45, 49 i 51), części budżetowej 85 – Budżety wojewodów ogółem, w zakresie działu 900 (dochody i wydatki, dotacje celowe na finansowanie zadań z zakresu administracji rządowej oraz innych zleconych ustawami, realizowanych przez jednostki samorządu terytorialnego), części budżetowej 86 – Samorządowe kolegia odwoławcze oraz dochodów budżetu środków europejskich z zał. nr 3, wydatków budżetu środków europejskich z zał. nr 4, a także innych programów i środków zagranicznych.</u>
<u xml:id="u-2.2" who="#BronisławDutka">Referentem do pkt 1 porządku dzisiejszych obrad jest pani minister Hanna Jahns. Pan poseł Leszek Deptuła, który jest koreferentem Komisji do jednego z kolejnych punktów porządku dzisiejszych obrad, musi przez jakiś czas poprowadzić obrady komisji śledczej, której jest członkiem. W związku z tym proponuję, żebyśmy połączyli rozpatrywanie pkt 1 z pkt 3 i pkt 6. Poproszę panią minister, żeby omówiła te punkty w jednej wypowiedzi. Nad tymi punktami będziemy obradować łącznie. O tych punktach wypowiedzą się wyznaczeni przez Komisję koreferenci. Czy ktoś z państwa jest przeciwny przyjęciu takiej zmiany? Nie widzę zgłoszeń.</u>
<u xml:id="u-2.3" who="#BronisławDutka">Uznaję, że ta propozycja została przyjęta.</u>
<u xml:id="u-2.4" who="#BronisławDutka">Czy mają państwo jakieś uwagi do zaproponowanego porządku obrad? Nie widzę zgłoszeń.</u>
<u xml:id="u-2.5" who="#BronisławDutka">Stwierdzam, że porządek obrad został przyjęty wraz z zaproponowaną zmianą.</u>
<u xml:id="u-2.6" who="#BronisławDutka">W związku z tym informuję, że będziemy pracować w ten sposób, że najpierw rozpatrzymy łącznie sprawy określone w porządku obrad w pkt 1, pkt 3 i pkt 6. Później omówimy kolejno pozostałe punkty porządku dzisiejszych obrad. Na pewno część budżetowa 82 – Subwencje ogólne dla jednostek samorządu terytorialnego, będzie wymagała dłuższego omówienia. Proszę panią minister Jahns o omówienie części budżetowych, o których jest mowa w pkt 1, 3 i 6 porządku dzisiejszych obrad Komisji.</u>
</div>
<div xml:id="div-3">
<u xml:id="u-3.0" who="#HannaJahns">Przekazaliśmy Komisji bardzo obszerne materiały, zawierające informacje dotyczące części 34, za którą bezpośrednio odpowiada minister właściwy do spraw rozwoju regionalnego, a także informacje o środkach zaplanowanych w budżecie państwa na 2010 r. na realizację innych programów, które są realizowane w innych częściach budżetowych. Są to jednak programy zarządzane lub koordynowane przez ministra rozwoju regionalnego.</u>
<u xml:id="u-3.1" who="#HannaJahns">Jeśli chodzi o część budżetową 34, za wykonanie której minister odpowiada bezpośrednio, to dochody na 2010 r. w tej części zostały zaplanowane na kwotę 870 tys. zł. Te dochody dotyczą głównie wynajmu pomieszczeń w siedzibie Ministerstwa Rozwoju Regionalnego. Mamy także dochody z tytułu refundacji wydatków na programy. Jest jednak oczywiste, że te dochody nie są ujmowane w części 34, gdyż są planowane w częściach budżetowych ministra właściwego do spraw finansów, czyli w częściach 77 i 87. Jeśli chodzi o wydatki, to w tej części zostały one zaplanowane na kwotę ponad 34 mln zł. Na wydatki ogółem składają się wydatki majątkowe na kwotę 2300 tys. zł, przeznaczone na przebudowę nieczynnej sali kinowej na salę konferencyjną oraz na zakup samochodu. Mamy tu także m.in. wydatki związane z przygotowaniami do objęcia przez Polskę przewodniczenia Unii Europejskiej. Pozostałe wydatki bieżące o wartości 31,8 mln zł dotyczą wydatków stałych. Co roku ponosimy wydatki w tej grupie. Są tu m.in. wydatki na wynagrodzenia, wydatki bieżące w ramach programu przygotowań do objęcia prezydencji, wydatki na utrzymanie i obsługę etatów w przedstawicielstwie Polski w Brukseli, a także inne, pozostałe wydatki.</u>
<u xml:id="u-3.2" who="#HannaJahns">Powiem jeszcze o wydatkach na finansowanie programów w części 34. Myślę, że posłów najbardziej to interesuje. Są to wydatki, za które odpowiada bezpośrednio minister rozwoju regionalnego. Plan jest taki, że chcemy, żeby te wydatki osiągnęły poziom przekraczający 9375 mln zł. Z tej kwoty 7800 mln zł stanowić będą wydatki budżetu środków europejskich, a 1500 mln zł wydatki budżetu krajowego. Przedstawię państwu dodatkową informację. Z wydatków ujętych w budżecie krajowym środki przeznaczone na realizację projektów pomocy technicznej z budżetu Ministerstwa Rozwoju Regionalnego to 218 mln zł, a z budżetu Centrum Projektów Europejskich prawie 39 mln zł. Jeśli chodzi o wynagrodzenia, to łączna kwota przeznaczona na wynagrodzenia w części budżetowej 34 wynosi 100.051 tys. zł. Jest oczywiste, że ta kwota obejmuje finansowanie wynagrodzeń w Ministerstwie. Na ten cel przeznaczamy prawie 85 mln zł. Należy pamiętać o tym, że są to wynagrodzenia dofinansowane z pomocy technicznej. To dofinansowanie wynosi 66 mln zł. Drugim elementem finansowania wynagrodzeń jest Centrum Projektów Europejskich.</u>
<u xml:id="u-3.3" who="#HannaJahns">Przejdę teraz do omówienia rezerw celowych z części 83, ponieważ to zbuduje nam pełny obraz. Jednak najpierw muszę powiedzieć, że Ministerstwo Rozwoju Regionalnego zaplanowało wydatki na realizację programów na poziomie 44,6 mld zł. W zakresie programów finansowanych w obecnej perspektywie finansowej wydatki zamkną się kwotą 42 mld zł. Oznacza to, że większość tego, co zaplanowaliśmy, dotyczy nowej perspektywy. Po analizach i dyskusjach z instytucjami zarządzającymi oraz dysponentami o tym, jakie środki będą im potrzebne na realizację tych programów w przyszłym roku, mamy następującą sytuację. W częściach różnych dysponentów, w tym także w części Ministra Rozwoju Regionalnego, znajduje się w tej chwili w projekcie budżetu państwa na 2010 r. 17 mld zł. O podziale tych środków powiem państwu dokładniej, omawiając pkt 6. Natomiast pozostała część środków znajduje się w rezerwach celowych w części 83. Z 44 mld zł, które mamy łącznie, w rezerwie znajduje się 27,6 mld zł. Taka kwota została zapisana w rezerwach celowych. W części 83 znajdują się środki o wartości 8,8 mld zł. Pozostała kwota, czyli 24,2 mld zł, została zapisana w 2 rezerwach w budżecie środków europejskich. Powiem jeszcze krótko o tych rezerwach. Środki zapisane w rezerwie dotyczą przede wszystkim programów zarządzanych i koordynowanych przez Ministerstwo Rozwoju Regionalnego. Jednak dotyczą one także programów zarządzanych przez ministra właściwego do spraw rolnictwa, ponieważ w tej rezerwie znajduje się także WPR.</u>
<u xml:id="u-3.4" who="#HannaJahns">Powiem teraz krótko o sprawach, których dotyczy pkt 6. Ten punkt dotyczy tego, w jaki sposób zaplanowane zostały środki w podziale na poszczególne części budżetowe oraz na poszczególnych dysponentów, jeśli chodzi o konkretnie wymienione programy. Zaczęłam o tym mówić wcześniej. Pamiętają państwo, że powiedziałam, iż wydatki zostały zaplanowane łącznie na 44 mld zł. Z tej kwoty na nową perspektywę przeznaczamy 42 mld zł. W częściach poszczególnych dysponentów budżetowych znajduje się 17 mld zł. O tym już także mówiłam. Z tych 17 mld zł prawie 12,9 mld zł jest w budżecie środków europejskich. Pozostałe środki są w budżecie krajowym.</u>
<u xml:id="u-3.5" who="#HannaJahns">Jak te środki są podzielone na poszczególne programy? W ramach NSR, czyli obecnej perspektywy finansowej, aż 16,3 mld zł z tych 17 mld zł stanowią wydatki, które zaplanowaliśmy. Z tej kwoty 12 mld stanowią środki z budżetu środków europejskich, a 3,5 mld zł środki z budżetu państwa. W ramach mechanizmów finansowych oraz Szwajcarsko-Polskiego Programu Współpracy zaplanowaliśmy wydatki na poziomie 504 mln zł. Podział między środki europejskie i środki budżetu państwa to odpowiednio 107 mln zł i 396 mln zł. Na Fundusz Spójności zaplanowaliśmy w budżecie krajowym 124 mln zł. Na projekty transeuropejskich sieci transportowych zaplanowaliśmy 38 mln zł. Są to także środki z budżetu krajowego. Na koszty związane z zamykaniem starej perspektywy zaplanowano z budżetu krajowego 24 mln zł. Tyle chciałam państwu powiedzieć. Jeśli potrzebne będą bardziej szczegółowe informacje, to wraz ze mną są tu przedstawiciele Ministerstwa Rozwoju Regionalnego, którzy będą mogli mi pomóc w ich przedstawieniu.</u>
<u xml:id="u-3.6" who="#HannaJahns">Na zakończenie mojej wypowiedzi powiem państwu jeszcze, jak planujemy, czy też jak szacujemy refundacje. To także może mieć znaczenie dla przebiegu dyskusji na temat projektu budżetu. Prognozujemy, że refundacje z budżetu Unii Europejskiej w 2010 r. z tytułu wydatków poniesionych na sfinansowanie programów wyniosą 26 mld zł. Jest oczywiste, że z tej kwoty prawie 25 mld zł stanowić będą refundacje w ramach nowej perspektywy.</u>
</div>
<div xml:id="div-4">
<u xml:id="u-4.0" who="#BronisławDutka">Dziękuję. Koreferentem Komisji w odniesieniu do pkt 1 i pkt 6 jest pan poseł Norbert Raba. Proszę pana posła o przedstawienie koreferatu do tych 2 punktów. Następnie pan poseł Kochanowski przedstawi koreferat w sprawie rezerw celowych.</u>
</div>
<div xml:id="div-5">
<u xml:id="u-5.0" who="#NorbertRaba">Przedstawię mój koreferat, zatrzymując się w 2 głównych punktach określonych w porządku dzisiejszych obrad. Pierwszym z tych punktów są dochody. Dochody zostały zaplanowane na kwotę 870 tys. zł. Dochody zostaną zrealizowane w bardzo podobny sposób jak w latach poprzednich, ponieważ zdolności uzyskiwania dochodów są w Ministerstwie Rozwoju Regionalnego bardzo ograniczone. Wydatki budżetowe w części 34, które przedstawiła pani minister, zostały pokazane w tabelach. Można powiedzieć, że wydatki wyglądają imponująco. Przyjęto bardzo ambitne założenia. Mam nadzieję, że uda się te założenia zrealizować. Za chwilę, przy omawianiu pkt 6, wrócę jeszcze do tego problemu. Natomiast w tej chwili chciałbym się przez chwilę zatrzymać przy wynagrodzeniach w państwowych jednostkach budżetowych.</u>
<u xml:id="u-5.1" who="#NorbertRaba">Zawsze na posiedzeniach Komisji mówimy o tym, że pracownicy Ministerstwa Rozwoju Regionalnego oraz innych instytucji, które pomagają w działaniach Ministerstwu, są w określony sposób wynagradzani. W części 34, w zał. nr 12 przyjęto, że na wynagrodzenia przeznaczona zostanie kwota 100.051 tys. zł. Wynagrodzenia kształtują się w taki sposób, że dla kadry kierowniczej na stanowiskach państwowych zaplanowano 922 tys. zł. Na wynagrodzenia członków korpusu służby cywilnej zaplanowano 80.355 tys. zł. Natomiast dla osób nieobjętych mnożnikowym systemem wynagrodzeń, czyli dla pracowników gabinetów politycznych oraz dla pracowników administracyjno-technicznych zaplanowano 18.542 tys. zł. Członkowie służby zagranicznej uzyskają wynagrodzenie w wysokości 232 tys. zł. Chciałbym dodać, że mam nadzieję, iż zaplanowane w projekcie budżetu środki wystarczą na godziwe wynagrodzenie pracowników, którzy zajmują się programami europejskimi. Na ostatnim posiedzeniu Komisji podkreślaliśmy sprawność tych osób. Myślę, że zaplanowana w projekcie kwota wystarczy na to, żeby ich odpowiednio wynagradzać.</u>
<u xml:id="u-5.2" who="#NorbertRaba">Pozostał mi jeszcze do omówienia pkt 6. Łączne wydatki planowane w budżecie na 2010 r. wraz z rezerwami celowymi na wszystkie programy zamykają się kwotą 44.614.745 tys. zł. Trzeba powiedzieć, że z tej kwoty aż 37.138 mln zł stanowią środki zewnętrzne, czyli środki europejskie. Natomiast jeśli chodzi o środki krajowe, to w budżecie zabezpieczono prawie 7,5 mld zł. Uważam, że kwota, którą zaplanowano w budżecie jest duża i znacząca. Na tę kwotę składają się przede wszystkim środki planowane w nowej perspektywie.</u>
<u xml:id="u-5.3" who="#NorbertRaba">Jeśli miałbym powiedzieć o pytaniach lub o jakichkolwiek wątpliwościach, to należałoby się zatrzymać nad kwestią rezerwy celowej. Znaczna część środków na realizację tych programów znalazła się w rezerwach celowych. Środki te zostaną rozdysponowane z rezerw w trakcie roku budżetowego.</u>
</div>
<div xml:id="div-6">
<u xml:id="u-6.0" who="#BronisławDutka">Dziękuję. W trakcie wystąpienia pana posła przybyli do nas kolejni goście. Witam panią minister Elżbietę Chojna-Duch wraz z osobami towarzyszącymi. Proszę pana posła Kochanowskiego o odniesienie się do rezerw celowych w zakresie pozycji wskazanych w porządku dzisiejszych obrad.</u>
</div>
<div xml:id="div-7">
<u xml:id="u-7.0" who="#JanKochanowski">Myślę, że podział środków w rezerwach celowych został dokonany w zasadniczej części w sposób prawidłowy. Większość środków z rezerw, czy też duża część tych środków przeznaczona jest na współfinansowanie projektów realizowanych z udziałem środków europejskich. Można powiedzieć, że te środki to znacząca pozycja w budżecie. Jest to jednocześnie pozycja, która umożliwia właściwe wykorzystanie środków europejskich. Moglibyśmy zapytać, dlaczego aż tak duża i dlaczego w tak znacznym stopniu? Natomiast należy wziąć pod uwagę możliwości wykorzystania tych środków, zmiany organizacyjne, sposób oceniania i frustrację pracowników. Biorąc to wszystko pod uwagę, należy zaplanować odpowiednie środki, dzięki którym można będzie zrealizować tę część programów. Wszystkim nam zależy na tym, żeby ten proces przebiegał prawidłowo, a jednocześnie żeby Komisja Europejska nie zgłaszała zastrzeżeń do ich realizacji. Dlatego może się wydawać, że planowanie takiej rezerwy jest konieczne. Jednocześnie wykorzystanie tych środków w trakcie całego roku budżetowego powinno być monitorowane. Należałoby sprawdzać, w jakim stopniu te rezerwy zostają wykorzystane.</u>
<u xml:id="u-7.1" who="#JanKochanowski">Chciałbym podkreślić – a mówię o tym, przy każdej okazji, kiedy mam możliwość wypowiadania się o tych sprawach – że Komisja Wspólna nie zgłaszała do Komisji Samorządu żadnych uwag w sprawie podziału środków z subwencji, jak również środków z rezerw. Dlatego chciałbym zaproponować, żeby Komisja pozytywnie zaopiniowała tę część budżetu.</u>
</div>
<div xml:id="div-8">
<u xml:id="u-8.0" who="#BronisławDutka">Dziękuję. Otwieram dyskusję. Kto z państwa chciałby zabrać głos?</u>
</div>
<div xml:id="div-9">
<u xml:id="u-9.0" who="#LeonardKrasulski">Chciałbym zadać pytanie. Jest to całkiem świeża sprawa. Niedawno mieliśmy podtopienia związane z wylewem, a ściślej mówiąc, z tzw. cofką na Mierzei Wiślanej. Podtopienia dotknęły moje miasto Elbląg, ale nie tylko. Podtopione zostały także inne miejscowości, w tym m.in. Nowakowo, tzw. Wyspa Nowakowska i Raczki – miejscowość, która jest usytuowana w największej depresji w Polsce. Doszło do tragedii. Od 3 lat upominam się o pieniądze na Żuławy. Od 2 lat tych pieniędzy nie dostajemy. Poldery na Żuławach są zaniedbane. Cała armatura, maszyneria i pompy wymagają wymiany. Jednak nie dostajemy na to pieniędzy. Miałem nadzieję, że chociaż w rezerwach znajdą się jakieś środki na zabezpieczenie, kiedy już dojdzie do jakiejś katastrofy. Myślałem, że znajdą się jakieś środki stanowiące zabezpieczenie dla mieszkających tam ludzi.</u>
<u xml:id="u-9.1" who="#LeonardKrasulski">Sam byłem świadkiem 3 podtopień. Straciłem nawet buty, chodząc po tych terenach. Jednak wcale nie jest to śmieszne, kiedy ludzie tracą trzodę chlewną lub bydło, ratując swoje życie. Trzeba wczuć się w te potrzeby. W związku z tym chciałbym zadać pytanie. W budżecie nie przeznaczono żadnych pieniędzy na Żuławy. Nie mówię w tej chwili o środkach na ich utrzymanie. Na ten cel przeznaczono 10 mln zł. Te środki są przeznaczone na utrzymanie polderów, na koszenie itp. W tej chwili mówię o środkach przeznaczonych na odnowienie całej armatury i urządzeń technicznych. Są to urządzenia, które chyba jeszcze pamiętają Niemców. Uważam za celowe, żeby w jakiejś rezerwie ujęte zostały te potrzeby mieszkańców Żuław.</u>
</div>
<div xml:id="div-10">
<u xml:id="u-10.0" who="#BronisławDutka">Dziękuję. Czy jeszcze ktoś z państwa chciałby zabrać głos?</u>
</div>
<div xml:id="div-11">
<u xml:id="u-11.0" who="#GrażynaGęsicka">Ja także chciałabym zadać pytanie. Dotyczy ono tego, w jaki sposób te środki będą używane technicznie. Kilku moich przedmówców zwróciło uwagę na rezerwy celowe. Można powiedzieć, że rezerwy nadal są dość spore. Rozumiem, że rządowi chodzi o to, żeby mieć pewną elastyczność przy dysponowaniu tymi środkami. Moje pytanie ma związek z Bankiem Gospodarstwa Krajowego. Jak będzie wyglądało posługiwanie się tymi środkami przez Bank Gospodarstwa Krajowego? Rozumiem, że część europejska, czyli budżet środków europejskich będzie do dyspozycji za pośrednictwem Banku Gospodarstwa Krajowego. Jeśli tak, to dysponenci najpierw będą występować o środki z rezerw celowych, które następnie będą im wypłacane przez Bank Gospodarstwa Krajowego. Można powiedzieć, że jest to podwójna praca administracyjna. Natomiast jeśli chodzi o budżet krajowy, to, jak rozumiem, będzie on dzielony pomiędzy dysponentów po staremu.</u>
<u xml:id="u-11.1" who="#GrażynaGęsicka">W związku z tym chciałabym zadać pytanie. Czy do obsługi tych 2 strumieni finansowych potrzeba będzie tyle samo administracji, co do tej pory, czy więcej? Czy te środki z budżetu krajowego i budżetu środków europejskich gdzieś się zejdą, np. u ich beneficjanta? Ostatnie pytanie związane z tym tematem dotyczy podatków. Czy przepisy podatkowe będą stosowane do środków z budżetu krajowego? Mam na myśli np. przepisy o podatkach dochodowych. Czy beneficjanci otrzymujący te 2 strumienie środków będą musieli płacić podatek dochodowy od krajowej części tych środków?</u>
</div>
<div xml:id="div-12">
<u xml:id="u-12.0" who="#BronisławDutka">Dziękuję. Czy jeszcze ktoś z państwa chciałby zadać pytania?</u>
</div>
<div xml:id="div-13">
<u xml:id="u-13.0" who="#GrażynaCiemniakniez">Mam pytanie do pani minister. Powiedziała pani, że środki z rezerwy zostaną wykorzystane przez Ministerstwo Rozwoju Regionalnego oraz przez Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi. Chciałabym zapytać, czy te środki zostaną wykorzystane również na realizację innych programów, przy których instytucją zarządzającą są inne ministerstwa, np. Ministerstwo Środowiska lub Ministerstwo Gospodarki, a jeśli tak, to w jakim zakresie i na jakich zasadach?</u>
<u xml:id="u-13.1" who="#GrażynaCiemniakniez">Dziękuję. Czy jeszcze ktoś z państwa chciałby zadać pytania? Nie widzę zgłoszeń. Proszę panią minister o udzielenie odpowiedzi.</u>
</div>
<div xml:id="div-14">
<u xml:id="u-14.0" who="#HannaJahns">Odpowiedzi rozpocznę ja, a później uzupełnią je moi współpracownicy. Jeśli chodzi o kwestie związane z wynagrodzeniami, to nie będę tej sprawy komentować. Wynagrodzenia zostały zaplanowane tak, żeby te środki wystarczyły. Mogę jedynie powiedzieć, że zaplanowane środki w wysokości 100 mln zł są przeznaczone na wynagrodzenia w części 34. Są to tylko wynagrodzenia ujęte w naszym budżecie. Jest oczywiste, że wynagrodzenia dla osób realizujących programy w innych resortach są finansowane z budżetów tych resortów, w których także zaplanowane zostały środki na wynagrodzenia.</u>
<u xml:id="u-14.1" who="#HannaJahns">Jeśli chodzi o rezerwę celową, to w rezerwie mamy 27 mld zł. Proszę pamiętać o tym, że 11 mld zł zostało przeznaczone w ramach KFD na realizację programów infrastrukturalnych. Natomiast my mamy 10 mld zł do wykorzystania w ramach regionalnych programów operacyjnych oraz regionalnego komponentu POKL. Reszta środków przeznaczona jest na pozostałe programy. W tej chwili mniej więcej już wiemy, ile środków z rezerwy przeznaczonych zostanie na programy, za realizację których odpowiada minister. Oczywiście jest tak jak powiedziała pani poseł Gęsicka. Jest to tak uzgodnione i tak było to negocjowane z ministrem finansów, żeby mieć możliwość odpowiedniej elastyczności. Stąd wziął się taki podział. Przy programach patrzyliśmy na harmonogram płatności i skalę podpisanych umów. Chodziło nam o to, żeby się dowiedzieć, jak duże środki należy zaplanować w częściach budżetowych, a jakie środki pozostawić w rezerwie.</u>
<u xml:id="u-14.2" who="#HannaJahns">Pan poseł pytał o Elbląg i podtopienia. Odpowiem w taki sposób, że środki europejskie nie mogą być przeznaczone na tego typu nagłe działania. Natomiast w ramach programu regionalnego województwa pomorskiego realizowany jest komponent, który w całości dotyczy Żuław. Realizowany jest projekt partnerski, który dotyczy Żuław. Pan poseł mówił o tym, że od 3 lat istnieje potrzeba pewnych zmian. Myślę, że należy zwrócić się w tej sprawie do władz województwa, które mają środki na zmiany strukturalne, o których pan poseł mówił. Środki na ten cel przewidziane zostały w budżecie regionalnego programu operacyjnego. Miasto Elbląg, podobnie jak każde inne miasto, może wystąpić o przyznanie tych środków do samorządu.</u>
<u xml:id="u-14.3" who="#HannaJahns">Jeśli chodzi o Bank Gospodarstwa Krajowego, to o ile pani minister pozwoli, o udzielenie szczegółowej odpowiedzi chciałabym poprosić pana dyrektora Robaczyńskiego. Za tę część płatności europejskich odpowiada minister finansów. Czy mogę prosić pana dyrektora o udzielenie odpowiedzi?</u>
</div>
<div xml:id="div-15">
<u xml:id="u-15.0" who="#ElżbietaChojnaDuch">Bardzo proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-16">
<u xml:id="u-16.0" who="#BronisławDutka">Proszę pana dyrektora o udzielenie odpowiedzi.</u>
</div>
<div xml:id="div-17">
<u xml:id="u-17.0" who="#TomaszRobaczyński">Jeśli chodzi o połączenie środków z współfinansowania i finansowania, to nowa ustawa o finansach publicznych rzeczywiście przewiduje obligatoryjne zastosowanie systemu przepływu środków przez Bank Gospodarstwa Krajowego dla środków europejskich. Natomiast dla środków współfinansowania ustawa przewiduje fakultatywną możliwość ich przepływu także przez Bank Gospodarstwa Krajowego. Od strony technicznej oraz praktycznej zarówno minister finansów, minister rozwoju regionalnego, jak i Bank Gospodarstwa Krajowego wspólnie pracują nad tym, żeby ten system doprowadził w praktyce do tego, że beneficjant otrzyma te środki w tym samym momencie. Chodzi nam o to, żeby beneficjant nie odczuwał z tego tytułu żadnych kłopotów. Te prace są już praktycznie na ukończeniu. Ten system musi zostać uruchomiony od 1 stycznia 2010 r. i zapewne tak się stanie.</u>
<u xml:id="u-17.1" who="#TomaszRobaczyński">Jeśli chodzi o kwestie dotyczące podatków, to zarówno otrzymane środki europejskie, jak i środki krajowe są zwolnione z podatku. W przypadku środków krajowych to zwolnienie wynika z faktu, że zwolnione z podatku są środki otrzymane w ramach dotacji z budżetu państwa, a te środki będą przekazywane z budżetu w formie dotacji.</u>
</div>
<div xml:id="div-18">
<u xml:id="u-18.0" who="#BronisławDutka">Dziękuję. Czy pani minister chciałaby uzupełnić swoją wypowiedź?</u>
</div>
<div xml:id="div-19">
<u xml:id="u-19.0" who="#HannaJahns">Tak. Pozostała mi jeszcze odpowiedź na jedno pytanie. Wrócę jeszcze do sprawy Elbląga. Jest to projekt partnerski realizowany wspólnie z województwem warmińsko-mazurskim. Mówiłam o tym projekcie. Województwo pomorskie realizuje go wspólnie z województwem warmińsko-mazurskim. Jeśli chodzi o odpowiedź na ostatnie pytanie, to otrzymali państwo materiały wraz z załącznikiem, w którym w tabeli nr 2 przedstawiony został podział wydatków na programy u poszczególnych dysponentów. Jest tak, że o środki z rezerwy występuje z odpowiednim wnioskiem każdy z dysponentów. Każdy z tych wniosków przechodzi przez Ministerstwo Rozwoju Regionalnego, gdzie jest parafowany. Następnie wnioski są kierowane do ministra finansów. Jest tak, że środki w rezerwie, o które pani poseł pytała, są możliwe do uzyskania przez wszystkich dysponentów części budżetowych, którzy realizują programy współfinansowane ze środków europejskich. Instytucja pośrednicząca, jaką jest np. minister środowiska, ma prawo do tego, żeby występować poprzez instytucję zarządzającą o środki z rezerwy na realizację swoich zadań, np. w ramach programu „Infrastruktura i środowisko”.</u>
</div>
<div xml:id="div-20">
<u xml:id="u-20.0" who="#BronisławDutka">Dziękuję pani minister. Czy jeszcze ktoś z państwa chciałby zabrać głos?</u>
</div>
<div xml:id="div-21">
<u xml:id="u-21.0" who="#GrażynaGęsicka">Przepraszam, ale nie otrzymałam odpowiedzi na pytania, które zadałam. Rozumiem wypowiedź pana dyrektora, że intencją jest to, żeby beneficjant miał jak najlepiej. Jednak pan dyrektor nie powiedział, jak to się stanie. Chciałabym się dowiedzieć, czy te 2 strumienie wypłat spowodują potrzebę zwiększenia administracji obsługującej te strumienie? Pan dyrektor powiedział, że prace nad tym systemem są już na ukończeniu. Jeśli tak, to może przedstawi pan chociaż jakieś hipotezy dotyczące tego, co zostanie zrobione, żeby te 2 strumienie środków spotkały się u beneficjanta? Na jakiej podstawie prawnej środki krajowe będą zwolnione z podatku?</u>
</div>
<div xml:id="div-22">
<u xml:id="u-22.0" who="#BronisławDutka">Dziękuję. Czy jeszcze ktoś z państwa chciałby zabrać głos?</u>
</div>
<div xml:id="div-23">
<u xml:id="u-23.0" who="#LeonardKrasulski">Zadam mniej mądre pytanie. Chodzi mi przede wszystkim o sprostowanie. Elbląg leży w województwie warmińsko-mazurskim, a nie w województwie pomorskim. Rzeczywiście województwo pomorskie otrzymuje pieniądze na Żuławy. W województwie pomorskim znajduje się 70% Żuław, a 30% znajduje się w rejonie elbląskim. Tyle tylko, że te 30% Żuław jest najbardziej narażone na zalewanie. To tam są te poldery, którymi nikt się nie zajmuje. Tymi pieniędzmi rządzą marszałkowie 2 województw. Jeden z nich nie dostaje żadnych pieniędzy, a drugi dostaje wszystkie. Marszałek pomorski, który otrzymuje wszystkie pieniądze, nie zamierza się nimi dzielić. Jeśli tak, to jakiś przedstawiciel rządu powinien regulować sprawę podziału tych środków. Można od razu podzielić te pieniądze i nie przekazywać wszystkich do jednego województwa. W obecnej sytuacji marszałek województwa i wojewoda mazursko-warmiński nie mają możliwości działania, gdyż nie mają pieniędzy na to, żeby te najbardziej zagrożone tereny doprowadzić do porządku. W tym jest cały problem. Jest to bardzo proste pytanie.</u>
<u xml:id="u-23.1" who="#LeonardKrasulski">Proszę mi wybaczyć, że o tym mówię, ale jestem zdeterminowany tym, co ostatnio widziałem. Od 1983 r. widziałem już wiele. Widziałem już zalany Elbląg, a nie tylko Wyspę Nowakowską, gdzie ludzi spotkała ogromna tragedia. Widziałem nie tylko zalane Raczki, ale także cały Elbląg. W związku z tym pytam, czy po tylu latach możemy w końcu coś zmienić w tym regionie?</u>
</div>
<div xml:id="div-24">
<u xml:id="u-24.0" who="#BronisławDutka">Czy jeszcze ktoś z państwa chciałby zabrać głos? Nie widzę zgłoszeń. Czy pani minister odpowie na te pytania?</u>
</div>
<div xml:id="div-25">
<u xml:id="u-25.0" who="#HannaJahns">Oczywiście, że tak. Mówiłam o tym projekcie partnerskim dlatego, że ten projekt miał być realizowany. Żuławy należy traktować jako całość. Zgadzam się z tym, o czym mówił pan poseł, że Żuławy są podzielone na dwie części o powierzchni 70% i 30%, a większe problemy występują w części należącej do województwa warmińsko-mazurskiego. Rozumiem, że projekt partnerski, o którym mówiłam wcześniej, jest realizowany wspólnie przez samorządy. W tym projekcie uczestniczy 6 partnerów, którymi są samorządy różnych szczebli z tych 2 województw. Realizacja tego projektu ma strukturalnie rozwiązać ten problem. Rozumiem determinację pana posła. Muszę jednak powiedzieć, że na pewno nie będzie to pomoc ad hoc. Środki europejskie nie są przeznaczone na taką pomoc. Są one przeznaczone na inne cele.</u>
<u xml:id="u-25.1" who="#HannaJahns">W tym przypadku nie należy się starać o środki z tej rezerwy. Ta rezerwa dotyczy programów, które są współfinansowane ze środków europejskich. Jeśli władzom samorządowym i miastu zależy na uzyskaniu na ten cel dodatkowych środków, to należy ich szukać w innej rezerwie, a nie w tej.</u>
</div>
<div xml:id="div-26">
<u xml:id="u-26.0" who="#BronisławDutka">Dziękuję. Czy jeszcze ktoś z państwa chciałby zabrać głos? Nie widzę zgłoszeń. Czy pani minister chciałaby jeszcze coś powiedzieć?</u>
</div>
<div xml:id="div-27">
<u xml:id="u-27.0" who="#HannaJahns">Pani poseł Gęsicka zadała dodatkowe pytania.</u>
</div>
<div xml:id="div-28">
<u xml:id="u-28.0" who="#BronisławDutka">Pani poseł powtórzyła te same pytania.</u>
</div>
<div xml:id="div-29">
<u xml:id="u-29.0" who="#HannaJahns">Jeśli można, to uzupełnimy naszą odpowiedź na te pytania.</u>
</div>
<div xml:id="div-30">
<u xml:id="u-30.0" who="#BronisławDutka">Proszę bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-31">
<u xml:id="u-31.0" who="#TomaszRobaczyński">Jeśli chodzi o zwiększenie administracji, to nie przewidujemy takiego zwiększenia, gdyż mamy tu do czynienia z przeniesieniem technicznego przepływu środków od dysponentów do Banku Gospodarstwa Krajowego i do Ministerstwa Finansów. Ten system tworzymy przy wykorzystaniu obecnie istniejących zasobów Ministerstwa Finansów, Ministerstwa Rozwoju Regionalnego i Banku Gospodarstwa Krajowego. Ilość pracy potrzebnej do tego, żeby przeprowadzić te płatności będzie taka sama, jak teraz. Technicznie będzie to wyglądało w taki sposób, że w Banku Gospodarstwa Krajowego zostanie otworzony rachunek Ministra Finansów na środki ujęte w budżecie środków europejskich. Będzie to rachunek Ministra Finansów obsługiwany przez Bank Gospodarstwa Krajowego. Natomiast dysponenci części budżetowych, którzy będą chcieli to zrobić, gdyż jest to system fakultatywny, otworzą w Banku Gospodarstwa Krajowego rachunki na środki budżetowe. Wiem o tym, że wszyscy dysponenci chcą to zrobić. Następnie w systemie elektronicznym Banku Gospodarstwa Krajowego instytucja, która będzie przekazywała zlecenie płatności do tego Banku, będzie przekazywała zlecenie zarówno na środki unijne, jak i na środki krajowe. W systemie elektronicznym Banku Gospodarstwa Krajowego te środki będą łączone. W związku z tym przelew do beneficjanta będzie realizowany jako jedna płatność.</u>
<u xml:id="u-31.1" who="#TomaszRobaczyński">Jeśli chodzi o zwolnienie z podatku dochodowego środków krajowych, to – o ile się orientuję – już od dłuższego czasu w obu ustawach o podatkach dochodowych funkcjonują przepisy, które zwalniają z podatku dochodowego środki otrzymane w ramach dotacji z budżetu państwa. Środki krajowe będą środkami przekazywanymi w formie dotacji z budżetu państwa. Tym samym środki te będą zwolnione z podatku dochodowego.</u>
</div>
<div xml:id="div-32">
<u xml:id="u-32.0" who="#BronisławDutka">Dziękuję. Czy pani minister chciałaby coś dodać?</u>
</div>
<div xml:id="div-33">
<u xml:id="u-33.0" who="#HannaJahns">Dodam, że jeśli chodzi o pytanie dotyczące tego, czy te środki będą jednocześnie wpływały do beneficjanta, to ma to być uregulowane w umowach zawartych przez dysponentów z Bankiem Gospodarstwa Krajowego oraz przez Ministra Finansów z Bankiem Gospodarstwa Krajowego. Zakładamy, że te środki będą przekazywane w tym samym czasie. Ma to doprowadzić do tego, że beneficjant otrzyma te środki jednocześnie.</u>
</div>
<div xml:id="div-34">
<u xml:id="u-34.0" who="#BronisławDutka">Dziękuję. Czy jeszcze ktoś z państwa chciałby zabrać głos? Nie widzę zgłoszeń.</u>
<u xml:id="u-34.1" who="#BronisławDutka">Koreferenci Komisji zaproponowali przyjęcie pozytywnej opinii o omówionych częściach budżetowych. Czy ktoś z państwa jest przeciwny pozytywnemu zaopiniowaniu części z pkt 1, 3 i 6? Nie widzę sprzeciwu.</u>
<u xml:id="u-34.2" who="#BronisławDutka">Wobec braku sprzeciwu stwierdzam, że Komisja pozytywnie zaopiniowała projekt budżetu na 2010 r. w częściach przedstawionych w pkt 1, 3 i 6 porządku dzisiejszych obrad. Dziękuję pani minister Hannie Jahns za udział w tej części posiedzenia Komisji.</u>
<u xml:id="u-34.3" who="#BronisławDutka">Przechodzimy do rozpatrzenia pkt 2, który dotyczy części budżetowej 82 – Subwencja ogólna dla jednostek samorządu terytorialnego z wyłączeniem subwencji oświatowej. O przedstawienie projektu budżetu na 2010 r. w tej części proszę panią minister Elżbietę Chojna-Duch.</u>
</div>
<div xml:id="div-35">
<u xml:id="u-35.0" who="#ElżbietaChojnaDuch">Ujęta w projekcie ustawy budżetowej na 2010 r. kwota wydatków na subwencje ogólne dla jednostek samorządu terytorialnego w części 82 wynosi 47.184.205 tys. zł. Jak zawsze największa część tej kwoty dotyczy części oświatowej subwencji ogólnej dla jednostek samorządu terytorialnego. W budżecie na 2010 r. na część oświatową subwencji ogólnej przeznaczono kwotę 35.009.597 tys. zł. Pozostałe środki z subwencji ogólnej przeznaczone są na część wyrównawczą subwencji ogólnej dla gmin w wysokości 6.072.238 tys. zł, część wyrównawczą subwencji ogólnej dla powiatów w wysokości 1.736.840 tys. zł, część równoważącą subwencji ogólnej dla powiatów w wysokości 1.133.798 tys. zł, część wyrównawczą subwencji ogólnej dla województw w wysokości 1.273.598 tys. zł, część regionalną subwencji ogólnej dla województw w wysokości 955.642 tys. zł, część równoważącą subwencji ogólnej dla gmin w wysokości 637.977 tys. zł. Kolejnym uzupełnieniem subwencji ogólnej dla jednostek samorządu terytorialnego jest kwota 336.644 tys. zł. Najmniejsza kwota przeznaczona jest na część rekompensującą subwencji ogólnej dla gmin. Jest to kwota 30.870 tys. zł.</u>
<u xml:id="u-35.1" who="#ElżbietaChojnaDuch">Wiadomo, że te części zostały ustalone na podstawie ustawy, która obowiązuje już od kilku lat. Jest to ustawa o dochodach jednostek samorządu terytorialnego z 2003 r. Powiedziałam już o tym, że dla wszystkich jednostek samorządu terytorialnego najbardziej istotna jest część oświatowa subwencji ogólnej. Ta część została także skalkulowana na podstawie przepisów wspomnianej ustawy. Podstawowy zapis tej ustawy określa wartość części oświatowej subwencji ogólnej na 2010 r., wskazując, że łączna kwota części oświatowej subwencji ogólnej nie może być mniejsza niż kwota przyjęta w ustawie budżetowej w roku bazowym, czyli w bieżącym roku, skorygowana o kwotę innych wydatków z tytułu zmiany realizowanych zadań oświatowych. Zwiększenie tej kwoty w stosunku do bieżącego roku jest związane przede wszystkim ze skutkami podwyżki wynagrodzeń w roku bieżącym, które przechodzą na rok następny, planowaną podwyżką wynagrodzeń dla nauczycieli o 7% od września 2010 r. oraz skutkami zmian w strukturze awansu zawodowego nauczycieli zatrudnionych w szkołach i placówkach oświatowych prowadzonych przez samorządy. Wyłączona została z niej także ustawowa rezerwa w wysokości 210.057.582 zł, powiększona odpowiednio o kwotę wynikającą z zaokrągleń. Łączna kwota wynosi niewiele więcej ponad 210 mln zł. Z subwencji korzystają poszczególne 3 szczeble samorządu terytorialnego. Jest oczywiste, że w największym stopniu korzystają z niej gminy, a powiaty i województwa w mniejszym stopniu.</u>
<u xml:id="u-35.2" who="#ElżbietaChojnaDuch">Jeśli chodzi o część wyrównawczą subwencji ogólnej dla gmin, to – jak już wcześniej powiedziałam – jest to kwota wynosząca 6072 mln zł. Część wyrównawcza subwencji składa się z 2 części, z części podstawowej i części uzupełniającej. Podstawę do ustalenia wysokości tej kwoty stanowią dane ze sprawozdań o wykonaniu dochodów podatkowych gminy za 2008 r., po uwzględnieniu odpowiednich korekt naniesionych przez regionalne izby obrachunkowe do 30 czerwca 2009 r., a także danych o liczbie mieszkańców gminy, ustalane przez Główny Urząd Statystyczny w odpowiednich terminach. Wyrównanie potencjału dochodowego gmin jest uzależnione od relacji pomiędzy dochodem podatkowym w przeliczeniu na jednego mieszkańca w gminie, a średnim dochodem podatkowym w przeliczeniu na 1 mieszkańca kraju. W 2010 r. kwotę podstawową otrzymywać będą 1984 gminy, w tym 137 miast, 461 miast i gmin oraz 1386 gmin. Natomiast kwotę uzupełniającą otrzymywać będzie 1820 gmin, w tym 7 miast, 430 miast i gmin oraz 1380 gmin.</u>
<u xml:id="u-35.3" who="#ElżbietaChojnaDuch">Część równoważąca subwencji ogólnej dla gmin zaplanowana na 2010 r. wynosi 637.977 tys. zł. Ta część zostanie podzielona zgodnie z odpowiednimi parametrami. Są one dość skomplikowane, więc w tej chwili nie będę ich omawiać. W każdym razie te parametry zostały określone w ustawie o dochodach jednostek samorządu terytorialnego. Część równoważącą otrzymywać będzie 1537 gmin, w tym 200 miast, 460 miast i gmin oraz 877 gmin. Kolejną częścią jest część rekompensująca subwencji ogólnej. Na część rekompensującą subwencji ogólnej dla gmin przeznaczono środki w takiej samej wysokości jak kwota zaplanowana na 2009 r. O tej kwocie już mówiłam. Jest to prawie 31 mln zł. Część rekompensująca wynika z jednej strony z ustawy o dochodach jednostek samorządu terytorialnego, a z drugiej z ustawy o zmianie ustawy o specjalnych strefach ekonomicznych oraz niektórych innych ustaw z 2003 r.</u>
<u xml:id="u-35.4" who="#ElżbietaChojnaDuch">Część wyrównawcza subwencji ogólnej dla powiatów została określona na poziomie 110,3% kwoty ustalonej na 2009 r. O tej kwocie także mówiłam wcześniej. Część wyrównawcza w 2010 r. wynosić będzie 1.736.840 tys. zł. Ta kwota składa się z części podstawowej oraz części uzupełniającej. Kwotę podstawową otrzymają powiaty, w których wskaźnik dochodów podatkowych w przeliczeniu na 1 mieszkańca, czyli tzw. wskaźnik P, jest mniejszy niż wskaźnik dochodów podatkowych dla wszystkich powiatów. Jest to tzw. wskaźnik PP, czyli wskaźnik przeciętny. Kwotę podstawową będzie otrzymywało 299 powiatów. Natomiast kwotę uzupełniającą otrzymywać będzie 213 powiatów. Część równoważąca subwencji ogólnej dla powiatów jest ustalana w wysokości łącznej kwoty wpłat powiatów do budżetu. Zaplanowano, że część równoważąca będzie w 2010 r. większa o 3,5% od części równoważącej z 2009 r. W 2010 r. część równoważąca subwencji ogólnej będzie rozdzielana pomiędzy jednostki samorządu terytorialnego zgodnie z obowiązującymi przepisami, czyli zgodnie przepisami ustawy o dochodach jednostek samorządu terytorialnego. Środki z tej części otrzymywać będzie 379 powiatów.</u>
<u xml:id="u-35.5" who="#ElżbietaChojnaDuch">Mamy także część wyrównawczą subwencji ogólnej dla województw. Kwota zaplanowana w tej części wzrasta o 9,1% w stosunku do kwoty przyjętej w obecnie obowiązującej ustawie budżetowej na 2009 r. Zgodnie z art. 24 ustawy o dochodach jednostek samorządu terytorialnego, część wyrównawcza składa się z kwoty podstawowej i kwoty uzupełniającej. Ten podział odbywa się na podobnych zasadach, jak w innych przypadkach, czyli na podstawie porównania kwoty dochodów przeciętnych z kwotą dochodów jednostkowych. W 2010 r. część wyrównawczą otrzymywać będzie 14 województw, jeśli chodzi o kwotę podstawową i 12 województw, jeśli chodzi o kwotę uzupełniającą. Mamy także część regionalną subwencji ogólnej dla województw. Tę kwestię reguluje art. 25 ust. 1 ustawy o dochodach jednostek samorządu terytorialnego. Tę część ustala się w wysokości łącznej kwoty wpłat województw do budżetu państwa. W 2010 r. część regionalna subwencji ogólnej dla województw będzie większa o 7,3% od tej części z 2009 r. Część regionalna jest odpowiednio dzielona, według określonych parametrów, które są dość skomplikowane i złożone.</u>
<u xml:id="u-35.6" who="#ElżbietaChojnaDuch">Na zakończenie powiem jeszcze o zagadnieniu wpłat do budżetu, zgodnie z ustawą o dochodach jednostek samorządu terytorialnego. Można powiedzieć, że są to wpłaty, których dokonują większe, bardziej zamożne gminy, powiaty i województwa, zgodnie ze wskaźnikami określonymi w ustawie. Łączna kwota wpłat jednostek samorządu terytorialnego ustalona według zasad określonych w ustawie wyniesie w 2010 r. 2.727.417 tys. zł. Powiaty wpłacą 1.133.798 tys. zł, gminy 637.977 tys. zł, a województwa 966.642 tys. zł. Wpłat dokona 87 gmin, 66 powiatów i 2 województwa.</u>
<u xml:id="u-35.7" who="#ElżbietaChojnaDuch">Kończąc moją wypowiedź, chciałabym powiedzieć państwu o jeszcze jednej sprawie. Chcę poinformować, że w dniu 8 października br. minister finansów przekazał wszystkim jednostkom samorządu terytorialnego informację o przyjętych w projekcie ustawy budżetowej na 2010 r. 3 najbardziej istotnych elementach budowy przyszłych budżetów jednostek samorządu terytorialnego. Mam na myśli planowane roczne kwoty subwencji ogólnej, planowane kwoty wpłat do budżetu państwa oraz planowanej kwoty dochodów z tytułu udziału we wpływach z podatku dochodowego od osób fizycznych. Tyle chciałam państwu powiedzieć na temat zagadnień dotyczących subwencji ogólnej.</u>
</div>
<div xml:id="div-36">
<u xml:id="u-36.0" who="#BronisławDutka">Dziękuję pani minister. Poproszę teraz posła Kochanowskiego o przedstawienie koreferatu.</u>
</div>
<div xml:id="div-37">
<u xml:id="u-37.0" who="#JanKochanowski">W dniu wczorajszym dyskutowaliśmy na temat wyłączenia subwencji oświatowej z subwencji ogólnej. Chcę zwrócić uwagę na to, że subwencja oświatowa stanowi lwią część subwencji ogólnej. W 2010 r. będzie to ponad 35 mld zł. Natomiast część ogólna bez subwencji oświatowej, która pozostała nam dzisiaj do omówienia dotyczy kwoty nieco przekraczającej 12 mld zł. Jednak jest to mechanizm, który jest znany od lat. W szczegółach ten mechanizm przedstawiła pani minister. W tym mechanizmie nic się nie zmienia. Dane liczbowe pokrywają się.</u>
<u xml:id="u-37.1" who="#JanKochanowski">Należałoby jedynie zwrócić uwagę na to, że część podstawową otrzymują 1984 gminy, a część uzupełniającą 1800 gmin. Już te liczby pokazują, że w gminach wcale nie musi być aż tak dobrze, jak pokazują wyliczenia, algorytmy i subwencje, które gminy otrzymują. Od razu powiem, że będziemy proponowali pozytywne zaopiniowanie tej części budżetu zarówno w odniesieniu do części ogólnej subwencji, jak i do części oświatowej. Chciałbym jednak zauważyć, że mamy rok kryzysowy. W samorządach zaczęły się zmniejszać dochody z podatków. Ponadto załamał się rynek nieruchomości. Z tego tytułu nie ma wpływów ze sprzedaży. Opłaty z tytułu opłaty skarbowej także zmniejszają się w gminach. Już w tej chwili gminy dokonują korekt swoich budżetów. Dysponujemy informacjami po takich korektach, w związku z czym wszystko może ładnie wyglądać. Natomiast są takie samorządy, które już dziś znaczenie ograniczają swoje inwestycje. Jeśli chodzi o wykorzystanie środków europejskich, to mogą się pojawić problemy przy znalezieniu przez gminy własnych środków na realizację projektów finansowanych wspólnie.</u>
<u xml:id="u-37.2" who="#JanKochanowski">Zwracam uwagę na to, że w tej chwili w naliczonych algorytmach wszystko się zgadza. Mamy nawet mały wzrost subwencji oświatowej o 4,8%. Podejrzewam jednak, że ten wzrost nie pokryje wzrostu kosztów utrzymania oświaty. Wzrost kosztów utrzymania budynków, wzrost kosztów energii i płac jest wyższy od zaplanowanego wzrostu subwencji. Od lat samorządy dopominają się o wzrost subwencji oświatowej. Od lat mówią o tym, że dopłacają do realizacji zadań, które nałożyło na nie państwo. Myślę, że w przyszłości należałoby podjąć prace nad tym, żeby w samorządach zrównoważyć budżety i wydatki. Jednak teraz zgłaszam wniosek o pozytywne zaopiniowanie budżetu w omawianej części.</u>
</div>
<div xml:id="div-38">
<u xml:id="u-38.0" who="#BronisławDutka">Dziękuję. Otwieram dyskusję. Kto z państwa chciałby zabrać głos?</u>
</div>
<div xml:id="div-39">
<u xml:id="u-39.0" who="#NorbertRaba">Chciałbym zadać pani minister pytanie. Do posłów i do członków Komisji napływają różne sygnały. Te sygnały dotyczą szczególnie tych samorządów, które mają niewielkie dochody własne. Czy Ministerstwo Finansów zaobserwowało w samorządach jakieś dramatyczne problemy finansowe? Czy mamy sygnały o tym, że do samorządów wprowadzono komisarzy? Czy znane są jakieś inne elementy, które świadczyłyby o trudnej sytuacji samorządów? Chciałbym dodać, że pomimo tzw. kryzysu, który występuje w naszym kraju, środki europejskie są wykorzystywane. Można nawet powiedzieć, że są one wykorzystywane bardzo dobrze, chociażby dlatego, że rozstrzygnięcia przetargowe na terenie kraju są zazwyczaj dużo niższe niż planowane wartości kosztorysowe zadań inwestycyjnych. Z tego powodu powstają znaczące oszczędności w wydatkach po stronie środków europejskich, a także po stronie wkładów własnych.</u>
</div>
<div xml:id="div-40">
<u xml:id="u-40.0" who="#BronisławDutka">Dziękuję. Czy jeszcze ktoś z państwa chciałby zabrać głos? Nie widzę zgłoszeń. Czy w tej chwili chciałby zabrać głos pan marszałek Struzik? Jeśli tak, to proszę bardzo.</u>
</div>
<div xml:id="div-41">
<u xml:id="u-41.0" who="#AdamStruzik">Dziękuję za możliwość udziału w dzisiejszym posiedzeniu Komisji Samorządu Terytorialnego i Polityki Regionalnej. Występuję tu jako wiceprezes zarządu Związku Województw Rzeczypospolitej Polskiej. Pragnąłbym zwrócić uwagę rządu, Komisji, a także całego parlamentu na dramatyczny problem, który pojawił się w obszarze subwencji regionalnej. Z kwoty 955.641.860 zł, o której mówiła pani minister Chojna-Duch, a więc z kwoty subwencji regionalnej, aż 939.251.830 zł ma pochodzić z województwa mazowieckiego. Natomiast tylko 16.390.030 zł pochodzić będzie z województwa dolnośląskiego. Pani minister zwróciła w swoim wystąpieniu uwagę na to, że tylko 2 województwa wpłacają pieniądze do budżetu.</u>
<u xml:id="u-41.1" who="#AdamStruzik">Jednak do tej pory wszystko było dobrze. Jako marszałek województwa mazowieckiego powiem, że rozumiemy zasady solidaryzmu społecznego, potrzebę wyrównywania szans rozwojowych i to, że musimy się dzielić z tymi, którym jest trudniej. Wszystko było dobrze, gdyż do tej pory przyjęte rozwiązania i algorytmy opłaty wyrównawczej, zwanej popularnie „janosikowym”, sprawdzały się w sytuacji istnienia prostolinijnego wzrostu gospodarczego. Kiedy ten wzrost był stały, województwa generujące duże dochody mogły dzielić się z biedniejszymi województwami. Natomiast w kryzysie, a z takim zjawiskiem mamy do czynienia, sytuacja diametralnie się zmieniła. Algorytm jest obliczany na podstawie dochodów sprzed 2 lat. To, co będą płaciły województwa w 2010 r., a ściślej mówiąc to, co zapłaci województwo mazowieckie, będzie obliczone na podstawie przychodów z 2008 r. Dodatkowo Minister fFinansów uwzględnił już to, że w 2010 r. ma zostać zwiększony udział województw w podatku dochodowym od osób prawnych o 0,75%, z 14% do 14,75%, w związku z przejęciem przez województwa spółki Przewozy Regionalne. W związku z tym Minister Finansów naliczył województwu mazowieckiemu dochody za 2008 r., korygując je o wskaźnik 0,75%, chociaż takich dochodów faktycznie nie było. To wszystko nakłada się na dramatyczny spadek przychodów, jeśli chodzi o podatki, które są najważniejszym źródłem przychodów województwa. Aż 90% dochodów województw stanowią wpływu z podatku dochodowego od osób prawnych.</u>
<u xml:id="u-41.2" who="#AdamStruzik">Chciałbym zobrazować państwu to, co się dzieje w tej chwili. Jeden z posłów pytał, czy są jakieś dramatyczne sygnały dotyczące trudnej sytuacji finansowej samorządów. Powiem państwu, że w województwie mazowieckim wpływy z podatku dochodowego od osób prawnych są znacznie mniejsze od przyjętego planu. W sierpniu br. zamiast planowanych 116 mln zł z podatku dochodowego od osób prawnych wpłynęło tylko 96 mln zł. We wrześniu br. zamiast planowanych 122 mln zł wpłynęło 96 mln zł. W październiku br. z planowanych 152 mln do dziś, tj. do 22 października br., wpłynęło tylko 5 mln zł. Można powiedzieć, że dramatycznie pogłębia się problem spadku przychodów. Rozwierają się nożyce. Mamy obowiązek płacenia „janosikowego” do 15 dnia każdego miesiąca. Jeśli tego nie zrobimy, to marszałkowie i władze województwa naruszą dyscyplinę budżetową. Z drugiej strony spadają nasze dochody. W tej sytuacji musimy brać kredyty, żeby zapłacić „janosikowe”.</u>
<u xml:id="u-41.3" who="#AdamStruzik">W tej chwili, według założeń przyjętych w ustawie budżetowej na 2010 r., wpłata województwa mazowieckiego do budżetu państwa stanowić będzie 54% dochodów tego województwa. Oznacza to, że ponad połowę naszych dochodów musimy oddawać do budżetu państwa. Abstrahuję od tego, że jest to system antymotywacyjny. Jednak w tej chwili dochodzimy do sytuacji, w której nasze zadłużenie osiągnie poziom 60% rocznego budżetu województwa. Jak państwo wiedzą, istnieje ustawowa bariera określająca dopuszczalne zadłużenie na poziomie 60% rocznego budżetu. Jeden z posłów pytał o to, czy do województw mogą wejść komisarze. Taka sytuacja może dotknąć w 2010 r. samorząd województwa mazowieckiego, ponieważ nie będziemy mogli wziąć większych kredytów, a będziemy musieli zapłacić „janosikowe”. Wcale nie przesadzam.</u>
<u xml:id="u-41.4" who="#AdamStruzik">Nie będę mówił o problemach dotyczących inwestycji. Mamy programy i projekty inwestycyjne na najbliższe 5 lat. W tej chwili musimy znacząco ograniczyć zaplanowane wcześniej inwestycje. Nie będę mówił o tym, że Mazowsze, a zwłaszcza Warszawa jest miastem, w którym jest wiele usług o charakterze ogólnopaństwowym. Nie będę przypominał o zmianie algorytmu podziału środków w Narodowym Funduszu Zdrowia, która spowoduje odpłynięcie kolejnego 0,5 mld zł z budżetu Mazowsza. Zwracam się do rządu i do parlamentu o wnikliwe przeanalizowanie tej sprawy i o wsparcie. Chodzi o to, że my chcemy być solidarni z innymi regionami. Chcemy transferować pieniądze, które tu zarabiamy, do innych regionów. Jednak solidarność polega na tym, że działa nie tylko w okresie prosperity, ale także w trudnych czasach.</u>
<u xml:id="u-41.5" who="#AdamStruzik">Chciałbym przedstawić propozycje, które mamy. Są to propozycje dotyczące rozwiązań doraźnych. Powiem, że te propozycje są dość proste do wprowadzenia. Pierwsza propozycja zmierza do tego, żeby rozwiązać ten problem na czas kryzysu. Chodzi o to, żeby w latach 2010 i 2011 ta wpłata nie przekraczała poziomu z 2008 r. Można to zrobić przy pomocy prostej zmiany przepisu w ustawie, która zmieniła udział w podatku dochodowym od osób prawnych z 14% na 14,75%. Jest to ustawa o autostradach płatnych i Krajowym Funduszu Drogowym oraz o zmianie niektórych ustaw. Taką propozycję złożę za chwilę na ręce pana przewodniczącego. Natomiast w kontekście przyszłości wydaje mi się, że należy wziąć pod uwagę to, że przebieg zjawisk gospodarczych ma charakter sinusoidalny. Po okresach wzrostu gospodarczego następują okresy spadku. W związku z tym należy wprowadzić jakiś mechanizm zabezpieczający. Można sobie wyobrazić takie rozwiązanie, przy którym chcemy się dzielić, ale tylko do poziomu 35% dochodów. Przypomnę, że w tej chwili jest to 54%, co oznacza odwrócenie wszystkich zasad solidaryzmu.</u>
<u xml:id="u-41.6" who="#AdamStruzik">Można sobie wyobrazić ustawę o dochodach jednostek samorządu terytorialnego skonstruowaną w taki sposób, że wpłatę do budżetu oblicza się na dotychczasowych zasadach, ale tylko do poziomu 35% dochodów. Jeśli wpłata przekroczy 35% dochodów jednostki samorządu terytorialnego, to później budżet państwa zwracałby wpłaconą nadwyżkę płatnikowi, a konkretnie mówiąc, województwu mazowieckiemu lub śląskiemu, chociaż temu ostatniemu zapewne w niewielkim wymiarze. Kończę już moją wypowiedź. Nie chcę jej przedłużać. Naprawdę sytuacja jest dramatyczna. Nie chcę być ambasadorem gmin, ani dużych miast, ale powiem, że podobny problem występuje w Warszawie. Podobne problemy występują także w innych dużych miastach. Tam też następuje dramatyczny spadek przychodów i bardzo wysokie „janosikowe”. Pan poseł powiedział, że spadają przychody z podatku dochodowego od osób fizycznych oraz przychody z opłat pobierane przy obrocie nieruchomościami. To wszystko powoduje, że bogaci zaczynają mieć problemy z płynnością finansową. Rząd i parlament muszą wziąć to pod uwagę.</u>
<u xml:id="u-41.7" who="#AdamStruzik">Nie wiem, w jaki sposób można byłoby rozwiązać ten problem w przypadku gmin. Rozumiem trudną sytuację budżetu państwa. Wiem o tym, że nie jest tak, iż pieniądze biorą się znikąd. Natomiast jeśli mówimy o solidarności społecznej, to znajdźmy na czas kryzysu takie mechanizmy, które w solidarny sposób podejdą do samorządów generujących największe dochody.</u>
</div>
<div xml:id="div-42">
<u xml:id="u-42.0" who="#BronisławDutka">Dziękuję panu marszałkowi. Czy jeszcze ktoś z państwa chciałby zabrać głos? Do zabrania głosu zgłosiła się pani poseł Sikora oraz pani poseł Rozpondek. Nie zamykam jeszcze listy mówców. Jeśli ktoś z państwa będzie chciał jeszcze zabrać głos, będzie mógł to zrobić później.</u>
</div>
<div xml:id="div-43">
<u xml:id="u-43.0" who="#AnnaSikora">Chciałabym w pełni poprzeć wypowiedź pana marszałka Struzika. Swego czasu byłam w komisji budżetu i finansów na Mazowszu, w województwie mazowieckim. Dlatego znany jest mi mechanizm „janosikowego”. Wydaje mi się, że na czas prosperity ten mechanizm był możliwy do przyjęcia, o czym także mówił pan marszałek. Jednak musimy zdawać sobie sprawę z tego, że na Mazowszu mamy dość bogatą Warszawę i biedne województwo. Województwo nie jest tak dobrze uposażone jak duże miasto, jakim jest Warszawa. Wiem o tym, że w zasadzie tak jest wszędzie. Jednak w Warszawie sytuacja jest szczególna, ponieważ województwo należy do ściany wschodniej Polski, a Warszawa ma w województwie mniej więcej taką samą pozycję, jak np. Gdańsk, czy Poznań, które są znacznie bardziej dofinansowywane.</u>
<u xml:id="u-43.1" who="#AnnaSikora">W związku z tym chciałabym zaproponować, żeby nasza podkomisja do spraw finansowania samorządów zajęła się tym problemem i to w miarę szybko. Chcielibyśmy, żeby Ministerstwo Finansów przygotowało nam materiały pokazujące, jak to wygląda, jak dzielone jest „janosikowe”. Należałoby na ten temat podyskutować. Chodzi mi o to, żebyśmy nie wylali dziecka wraz z kąpielą. Jeśli jakieś województwo ma wyrównywać szanse, czyli dzielić się z innymi swoimi dochodami w taki sposób, że musi brać kredyty, to bardzo szybko może się okazać, że to województwo będzie miało poważne problemy. Wiem o tym, że wiele zależy od gospodarności. Jednak na Mazowszu, a zwłaszcza w granicach Warszawy, realizowane są duże inwestycje. Wszyscy mówimy o tym, że nie ma dróg, że trzeba je budować. Duża część dróg jest drogami wojewódzkimi. Dlatego uważam, że warto będzie zająć się tym problemem.</u>
<u xml:id="u-43.2" who="#AnnaSikora">Korzystając z tego, że jestem przy głosie, chciałabym zapytać, które województwo płaci jeszcze „janosikowe” poza województwem mazowieckim?</u>
</div>
<div xml:id="div-44">
<u xml:id="u-44.0" who="#AdamStruzik">Czy mogę odpowiedzieć na to pytanie?</u>
</div>
<div xml:id="div-45">
<u xml:id="u-45.0" who="#BronisławDutka">Bardzo proszę, panie marszałku.</u>
</div>
<div xml:id="div-46">
<u xml:id="u-46.0" who="#AdamStruzik">Drugim województwem, które ma wpłacać środki do budżetu w 2010 r. oprócz województwa mazowieckiego, jest województwo dolnośląskie. To województwo ma wpłacić do budżetu państwa 16.390.030 zł. To są jedyne województwa, które wpłacają środki do budżetu.</u>
</div>
<div xml:id="div-47">
<u xml:id="u-47.0" who="#BronisławDutka">Dziękuję. Zgodnie z wcześniejszą zapowiedzią głos zabierze teraz pani poseł Rozpondek.</u>
</div>
<div xml:id="div-48">
<u xml:id="u-48.0" who="#HalinaRozpondek">Mam podobny wniosek do tego, który sformułowała pani poseł Sikora i pan poseł Raba, a przede wszystkim pan poseł Kochanowski w swoim koreferacie. Już od kilku lat przyjmujemy bez uwag budżet państwa w częściach odnoszących się do samorządów, a z budżetami samorządów jest bardzo źle. Nie wiem, czy pani minister to pamięta, ale zadawałam pytanie bieżące, które dotyczyło ubytku dochodów samorządów z powodu ulg podatkowych na dzieci. W 2007 roku Sejm uchwalił takie ulgi w podatku dochodowym. Pani minister mówiła, że wszystko będzie dobrze. Nad tym wszystkim gładko przechodzimy do porządku. Natomiast sytuacja finansowa samorządów jest w wielu przypadkach dramatyczna.</u>
<u xml:id="u-48.1" who="#HalinaRozpondek">Pan marszałek mówił przed chwilą o województwach, natomiast ja powiem teraz o dużych miastach. Na pewno mają państwo świadomość, jak olbrzymie jest zadłużenie miast. Gminy i miasta radzą sobie w ten sposób, że się zadłużają. W tej chwili zadłużenie w dużych miastach jest już na poziomie 60% ich dochodów. Natomiast małe gminy nie mogą sobie poradzić z inwestycjami unijnymi, gdyż brakuje im dochodów na udział własny w inwestycjach. Dlatego proponuję, żebyśmy zajęli się tym problemem na posiedzeniu Komisji, a nie w podkomisji. Na posiedzeniu Komisji powinniśmy omówić ten problem. Prosimy o przygotowanie analizy pokazującej sytuację finansową samorządów na przykładzie kilku wybranych gmin, miast, miast na prawach powiatu, powiatów i województw. Powinniśmy także zastanowić się nad tym, jakie przygotować rozwiązania. Myślę, że w tym kryzysie trzeba jakoś samorządy wesprzeć. Na pewno nie zrobimy tego już dziś, przy omawianiu tego projektu budżetu. Potrzebne są rozwiązania systemowe. Myślę, że powinniśmy poświęcić przynajmniej kilka posiedzeń Komisji problemom finansów samorządowych.</u>
</div>
<div xml:id="div-49">
<u xml:id="u-49.0" who="#BronisławDutka">Dziękuję. Czy jeszcze ktoś z państwa chciałby zabrać głos?</u>
</div>
<div xml:id="div-50">
<u xml:id="u-50.0" who="#JanKochanowski">Chciałbym zwrócić uwagę na to, że podkomisja do spraw finansów samorządów analizowała problem dochodów samorządów za 3 kwartały. Analizowaliśmy tę sytuację i monitorowaliśmy ją na bieżąco. Jednak problem polega na tym, że informacje od ministerstwa finansów otrzymujemy po nowelizacji uchwał budżetowych samorządów, w związku z czym zamazany zostaje obraz realnego obniżenia dochodów jednostek samorządu od momentu ich planowania w styczniu aż do września. Ministerstwo przedstawia nam aktualne dane. Jednak wiemy o tym, że w trakcie roku budżetowego samorządy zmieniają swoje budżety. Zmniejszają je, widząc, jakie osiągają dochody. Dlatego uważam, że warto mieć uaktualnione, realne dane o dochodach samorządów, żeby wiedzieć, ile z nich jest faktycznie zagrożonych.</u>
<u xml:id="u-50.1" who="#JanKochanowski">Wrzucę także kamyczek do ogródka pana marszałka Struzika. Już od kilku miesięcy, a nawet od kilku lat Komisja Wspólna Rządu i Samorządu Terytorialnego praktycznie akceptuje wszystkie materiały, które otrzymujemy. Byłoby dobrze, żeby związki i stowarzyszenia samorządowe zgłaszały więcej uwag do Komisji Samorządu Terytorialnego i Polityki Regionalnej. Zapewniam, że żadna z takich uwag nie ujdzie naszej uwadze. Będziemy je rozpatrywać na posiedzeniach podkomisji, a w razie potrzeby pan przewodniczący wprowadzi ważne tematy dotyczące samorządów lokalnych na posiedzenie Komisji.</u>
</div>
<div xml:id="div-51">
<u xml:id="u-51.0" who="#BronisławDutka">Dziękuję. Chciałbym przedstawić krótki komentarz, a także pytanie dotyczące przebiegu tej dyskusji. Następnie udzielę głosu panu marszałkowi. Pytanie kieruję do pani minister. Czy istnieje mechanizm prawny, na mocy którego minister finansów mógłby sam, bez pomocy zmian ustawowych rozwiązać problem dotyczący województwa mazowieckiego? Czy do rozwiązania tego problemu konieczne są zmiany ustawowe? Mamy taką kwestię, że najszybszym rozwiązaniem byłoby przygotowanie dezyderatu w tej sprawie i przesłanie go do pana ministra. Natomiast jeśli pan minister sam nie może nic w tej sprawie zrobić, to szkoda tracić czas na przygotowywanie dezyderatu. W takim przypadku trzeba zająć się przygotowaniem odpowiedniej zmiany ustawowej. W związku z tym kieruję to pytanie do ministra finansów.</u>
<u xml:id="u-51.1" who="#BronisławDutka">Natomiast panu marszałkowi Struzikowi dziękuję za przygotowanie materiału dla Komisji w takiej formie, że zawiera on prawie gotowe rozwiązania pokazujące, jak można to zrobić. Na pewno te propozycje zostaną przez nas wykorzystane. Jest oczywiste, że liczymy na pomoc województwa mazowieckiego przy pracach nad ewentualnymi zmianami ustawowymi. Myślę, że przy tych pracach chcielibyśmy mieć także reprezentację innych wielkich miast. Oczywiste jest, że mamy na względzie dochody wszystkich samorządów. Musimy wiedzieć o tym, jak zmiany, które uratują województwo mazowieckie – gdyż tak należy powiedzieć – wpłyną na sytuację finansową pozostałych samorządów.</u>
<u xml:id="u-51.2" who="#BronisławDutka">Chciałbym zadać jeszcze jedno pytanie pani minister. Czy w subwencji wyrównawczej dla województw są również środki pochodzące bezpośrednio z budżetu państwa? Czy są to tylko środki pochodzące wyłącznie z tzw. „janosikowego”? Jest to dla nas ważna informacja. A teraz oddaję głos panu marszałkowi.</u>
</div>
<div xml:id="div-52">
<u xml:id="u-52.0" who="#AdamStruzik">Nie chciałbym zostać źle zrozumiany. Pan poseł sformułował zarzut, że na posiedzeniach Komisji Wspólnej Rządu i Samorządu Terytorialnego nasza korporacja, czyli Związek Województw Rzeczypospolitej Polskiej nie zwraca na ten problem uwagi. Jest tak, że jedynym płatnikiem jest województwo mazowieckie. Trudno jest się dziwić innym województwom, że nie są one zainteresowane w zmianie tego mechanizmu. Gdyby ten mechanizm nie funkcjonował, to te województwa zakładają, że nie miałyby tych dochodów, a jest to prawie 1 mld zł, który jest dzielony pomiędzy poszczególne województwa. Proszę to zrozumieć. Formalnie rzecz biorąc, jestem wiceprezesem Związku Województw Rzeczypospolitej Polskiej. Przykro jest mi to powiedzieć, ale województwo mazowieckie jest traktowane jako województwo bogate, które stać na wszystko. Każde zgłoszenie przez nas problemu jest traktowane jako grymaszenie lub chęć uniknięcia tych wpłat.</u>
<u xml:id="u-52.1" who="#AdamStruzik">Raz jeszcze powtórzę, że chcemy być solidarni. Chcemy płacić, ale do rozsądnego i sensownego poziomu. Jeśli to ma być 35% naszego dochodu, to proszę bardzo. Jednak nie może to być 54% naszego dochodu. Obowiązek wpłaty nie może powodować zadłużenia na poziomie 60% naszych dochodów. Za chwilę rząd wprowadzi do nas komisarza.</u>
</div>
<div xml:id="div-53">
<u xml:id="u-53.0" who="#BronisławDutka">Zanim udzielę głosu pani poseł Ciemniak, dodam, że w przypadku wprowadzenia do województwa komisarza i tak będziemy musieli wpłacić z budżetu państwa brakujące pieniądze. To nas wcale nie ratuje. Jest oczywiste, że musimy wypracować rozwiązanie systemowe, które będzie dotyczyć wszystkich samorządów. Musimy zająć się również budżetami wielkich miast. Za chwilę poproszę panią minister o udzielenie odpowiedzi na pytania, które zadałem wcześniej. A teraz o zabranie głosu poproszę panią poseł Ciemniak.</u>
</div>
<div xml:id="div-54">
<u xml:id="u-54.0" who="#GrażynaCiemniakniez">Myślę, że jeśli mamy poważnie rozmawiać o wniosku zgłoszonym przez pana marszałka, to powinniśmy otrzymać dane pokazujące, jak wyglądają dochody we wszystkich województwach oraz w dużych miastach.</u>
<u xml:id="u-54.1" who="#GrażynaCiemniakniez">Posłowie zadali bardzo dużo pytań. Myślę, że pani minister potrzebny jest czas na przygotowanie się wraz ze swoim zespołem do udzielenia odpowiedzi. Proszę, żeby odpowiedziała pani na te pytania, na które w tej chwili może pani odpowiedzieć. Jeśli będzie taka potrzeba, to poczekamy na pozostałe odpowiedzi. Temat jest naprawdę bardzo istotny.</u>
</div>
<div xml:id="div-55">
<u xml:id="u-55.0" who="#ElżbietaChojnaDuch">Chciałabym natchnąć państwa optymizmem. W 2009 r. gospodarka finansowa jednostek samorządu terytorialnego, zresztą podobnie jak wszystkich innych dysponentów budżetowych, przebiegała w warunkach kryzysu finansowego i reperkusji, czy też następstw w zakresie realnej gospodarki w kraju. Jednak można powiedzieć, że jednostki samorządu terytorialnego prowadziły swoją gospodarkę finansową racjonalnie, doprowadzając do tego, że za I półrocze nadwyżka w zakresie wszystkich jednostek samorządu terytorialnego wynosiła 6560 mln zł, przy planowanym przez te jednostki deficycie w wysokości 26.305 mln zł. Jest oczywiste, że będziemy musieli zobaczyć, jak będzie to wyglądało w II półroczu. Na razie nie mamy jeszcze takich danych, gdyż rok budżetowy jeszcze się nie zakończył. Jednak mamy już pewne dane za 3 kwartały. Jeśli chodzi o cały budżet państwa i udział w obu podatkach dochodowych, to gospodarka finansowa, czy też budżetowa przebiega zgodnie z planem. W zakresie wpływu dochodów budżetowych przebiega ona zgodnie z harmonogramem po nowelizacji. Dotyczy to również wpływu z obu podatków dochodowych.</u>
<u xml:id="u-55.1" who="#ElżbietaChojnaDuch">Po wrześniu wykonanie dochodów z podatku dochodowego od osób fizycznych mamy już na poziomie 63,4%. Dla porównania podam, że jest to 96,9% dochodów wykonanych w roku poprzednim. Sytuacja jest znacznie lepsza niż w roku poprzednim, pomimo poważnej sytuacji kryzysowej, która dotyka nie tylko jednostek samorządu terytorialnego, ale także wszystkich dysponentów działających w sektorze publicznym, w tym również budżetu państwa. Jeśli chodzi o różne dane dotyczące wpływów do budżetu i poszczególnych dochodów w jednostkach poszczególnych kategorii, to nie sposób ich tu przedstawić, gdyż jest to wielka księga. Osoby zainteresowane takimi informacjami otrzymają je od Ministerstwa Finansów w formie tabel i różnorodnych danych. Jest oczywiste, że takimi danymi dysponujemy i prezentujemy je na różnych spotkaniach z gminami różnych kategorii. Jako przykład podam, że ostatnio prezentowaliśmy je na kongresie gmin wiejskich. Prezentowałam tam wstępne dane. W gminach wiejskich nadwyżka wynosiła 1521 mln zł, przy planowanym deficycie w wysokości 4988 mln zł. Mogę państwu powiedzieć, że nadwyżką zamknęło swoje budżety 1396 gmin wiejskich. Jeśli chodzi o wszystkie jednostki samorządu terytorialnego, których – jak wiadomo – jest 2438, nadwyżkę miało 86,8% ogółu wszystkich jednostek samorządu terytorialnego. Można powiedzieć, że na najbardziej ogólnym szczeblu sytuacja nie wygląda aż tak źle, jak można było oczekiwać.</u>
<u xml:id="u-55.2" who="#ElżbietaChojnaDuch">Przejdę teraz do problemu województwa mazowieckiego, o którym przed chwilą państwo dyskutowali, oraz do informacji przedstawionej przez pana marszałka Struzika. Można powiedzieć, że rozumiemy to, że w pewien sposób to województwo jest pokrzywdzone na tle innych województw. W tej chwili wpłat do budżetu dokonują tylko 2 województwa, a tylko województwo mazowieckie wpłaca tak dużą kwotę na rzecz części regionalnej subwencji ogólnej. Jednak, po pierwsze, chciałabym powiedzieć, że jest to kwota, która w żadnej części nie wpływa do budżetu państwa. Jest to obrót wewnętrzny, który odbywa się w ramach podsektora samorządowego. Jeżeli dodamy coś jednemu województwu, to pozostałym trzeba będzie coś zabrać. Jest to sprawa, którą należy rozważać na szczeblu Komisji Wspólnej Rządu i Samorządu Terytorialnego. W dniu wczorajszym odbyło się posiedzenie zespołu finansowego tej Komisji, na którym zastanawiano się nad krzywdą dużych województw, które w trudnych sytuacjach rzeczywiście ponoszą poważne uszczerbki i które w praktyce alimentują pozostałe województwa, chociaż nie do końca, gdyż część regionalną subwencji otrzymują wszystkie województwa, w tym także województwo mazowieckie. Otrzymuje ono 152 mln zł, z czego 118 mln zł na wyrównanie dochodów i 34 mln zł na kolej regionalną.</u>
<u xml:id="u-55.3" who="#ElżbietaChojnaDuch">Można sądzić, że w województwie mazowieckim wpływy należnych podatków dochodowych będą podobne jak w całym kraju, czyli będą tak samo pomyślne, jak na sytuację, którą obecnie mamy, czyli stopniowe, powolne i nie do końca pewne wydobywanie się z recesji. Dlatego w tej chwili podstawową sprawą jest monitorowanie ewentualnych zagrożeń i podejmowanie przez wszystkich dysponentów środków działań zmierzających do ich wydatkowania w sposób szczególnie oszczędny. Z drugiej strony konieczne jest wykonanie niezbędnych zadań. Co możemy z tym zrobić? Jeśli chodzi o rolę Ministerstwa Finansów, to mogę powiedzieć, że w tej sprawie jest ona niewielka. Z jednej strony mamy przepisy konstytucji, które nakazują nam regulowanie wszystkich zagadnień związanych z finansami publicznymi, w tym z finansami samorządów terytorialnych poprzez ustawy. Mamy ustawę, która być może w jakimś stopniu dotknęła również województwo mazowieckie. Mam na myśli ustawę uchwaloną w czerwcu br. o autostradach płatnych i Krajowym Funduszu Drogowym oraz o zmianie niektórych ustaw. Rzeczywiście ta ustawa podwyższyła do 14,75% wysokość udziału we wpływach z podatku dochodowego od osób prawnych. Taka jest rzeczywistość ustawowa.</u>
<u xml:id="u-55.4" who="#ElżbietaChojnaDuch">Z drugiej strony mamy ustawę o dochodach jednostek samorządów terytorialnych uchwaloną w 2003 r., a więc jeszcze w tych dobrych czasach, w czasach prosperity. Ta ustawa obowiązuje od 2004 r. Wprowadziła ona algorytmy, które my realizujemy. Według tych algorytmów obliczamy środki, które później przekazujemy w takiej lub innej formie. Jednak nie pobieramy żadnych opłat za to obliczanie i za administrowanie tymi środkami. Nie możemy samowolnie ograniczać w jakikolwiek sposób tych środków innym województwom. Można powiedzieć, że w tym przypadku jesteśmy jako Ministerstwo Finansów w dość trudnej sytuacji. Bierzemy udział w Komisji Wspólnej Rządu i Samorządu Terytorialnego, jako strona rządowa. Z pewnością obiektywnie będziemy przypatrywać się temu problemowi. Będziemy przypatrywać się sytuacji województwa mazowieckiego, która w tej chwili pogorszyła się. Proszę jednak przekonywać przedstawicieli innych samorządów, żeby zgodzili się na wprowadzenie innych regulacji. Wiem o tym, że jest to trudne, gdyż będą się musieli samoograniczyć, a zawsze jest to bardzo bolesne.</u>
</div>
<div xml:id="div-56">
<u xml:id="u-56.0" who="#BronisławDutka">Dziękuję. Czy jeszcze ktoś z państwa chciałby zabrać głos?</u>
</div>
<div xml:id="div-57">
<u xml:id="u-57.0" who="#AnnaSikora">Chciałabym jeszcze zadać pytanie pani minister. Znane są nam takie sytuacje, że np. niektóre powiaty nie wpłacają należnych pieniędzy. Co się stanie, jeśli województwo mazowieckie nie wpłaci tych pieniędzy?</u>
</div>
<div xml:id="div-58">
<u xml:id="u-58.0" who="#ElżbietaChojnaDuch">Taka sytuacja w zakresie finansów publicznych jest jednoznaczna. W takim przypadku odbywa się ściąganie należności, tak samo, jak w przypadku każdego innego podatnika. Następuje zajęcie rachunków. Nie ma innego wyjścia. Można powiedzieć, że tego typu dłużnik jest z punktu widzenia budżetu państwa najbardziej dogodny.</u>
</div>
<div xml:id="div-59">
<u xml:id="u-59.0" who="#BronisławDutka">Dziękuję. O głos prosi pan marszałek. Miałem coś powiedzieć, ale pozostawię to do dalszej części dyskusji.</u>
</div>
<div xml:id="div-60">
<u xml:id="u-60.0" who="#AdamStruzik">Myślę, że jednak można coś z tym zrobić. Mówiłem już wcześniej o tym, że na czas kryzysu zawsze można zastosować specjalne rozwiązania tymczasowe. Właśnie takie rozwiązania proponujemy. Mam dla pani minister wielki szacunek. Jednak proszę, żeby nie apelowała pani do mnie o to, żebym przekonał pozostałe 15 województw do tego, żeby zrezygnowały z rozwiązania, które jest dla nich korzystne. Pani minister powiedziała, że otrzymujemy jakieś środki. Otrzymuje je także województwo dolnośląskie. Województwo dolnośląskie wpłaca 16.390 tys. zł, ale otrzymuje 37.221 tys. zł. Oznacza to, że województwo dolnośląskie jest faktycznie biorcą netto tych środków. Tylko my jesteśmy płatnikami netto tych środków.</u>
<u xml:id="u-60.1" who="#AdamStruzik">Jest oczywiste, że w tej sprawie mogę apelować do pozostałych marszałków województw, do zarządów województw i do sejmików. Tyle tylko, że moje wszystkie prośby w tej sprawie mogę pisać na Berdyczów. Wiadomo, że jest to przepływ środków w jednym obiegu finansowym, jak powiedziała pani minister. Na pytanie pana przewodniczącego o to, skąd pochodzą pieniądze na tę część subwencji, mogę odpowiedzieć, że pochodzą z Mazowsza. Proszę o to, żeby zastosować rozwiązanie tymczasowe. To można zrobić. Tylko nie jest w stanie zrobić tego żadna Komisja Wspólna. Myślę, że w tej sytuacji także nie jest tego w stanie zrobić rząd. Może zrobić to jedynie parlament poprzez zmianę przepisów ustawy, która była przywoływana. Można to zrobić.</u>
<u xml:id="u-60.2" who="#AdamStruzik">Mam jeszcze jedną uwagę. Pani poseł Sikora mówiła o zróżnicowaniu występującym w województwie mazowieckim. Jeśli przyjęlibyśmy, że średni dochód na Mazowszu wynosi 100%, to w porównaniu ze średnim dochodem w województwie dochód Warszawy wynosi 186%, a wszystkie subregiony, w tym np. ziemia ostrołęcko-siedlecka, radomska czy płocka mają dochody na poziomie 42–48%. Oznacza to, że cała reszta województwa oprócz Warszawy jest na takim samym poziomie rozwoju, jak województwo lubelskie, podlaskie, czy warmińsko-mazurskie. Trzeba to zrozumieć. Jeżeli prowadzi się świadomą politykę rozwoju, to trzeba wiedzieć o tym, że są tak zróżnicowane województwa, jak województwo stołeczne.</u>
<u xml:id="u-60.3" who="#AdamStruzik">Kończąc moją wypowiedź, apeluję o podejście do tego problemu w sposób solidarny. Nie chcemy unikać płacenia. Chcemy jedynie, żeby złagodzić nam ten obowiązek w tym trudnym momencie. W tej chwili zleciliśmy przeprowadzenie ekspertyzy, która ma odpowiedzieć na pytanie, czy „janosikowe” w ogóle jest zgodne z konstytucją. Chcemy to sprawdzić. Najprawdopodobniej w tej sprawie skierujemy odpowiedni wniosek do Trybunału Konstytucyjnego. Jednak problem mamy już dziś. Ten problem dotyczy lat 2010 i 2011. W 2009 r. prowadzimy inwestycje o wartości prawie 1 mld zł. Jeśli sytuacja się nie zmieni, to w 2011 r. będziemy musieli ograniczyć nasze inwestycje do 140 mln zł. Jak mamy to zrobić? Czy mamy zawiesić inwestycje? Czy mamy wywiesić tablice informujące, że z powodu braku pieniędzy wstrzymujemy budowę szpitali, dróg i placówek kultury? Czy mamy przerwać dofinansowanie przewozów regionalnych? Wprowadzenie w tej ustawie ulgi w tych wpłatach na 2010 i 2011 r. oznaczać będzie uszczuplenie subwencji o 200–250 mln zł.</u>
</div>
<div xml:id="div-61">
<u xml:id="u-61.0" who="#BronisławDutka">Dziękuję. Czy jeszcze ktoś z państwa chciałby zabrać głos?</u>
</div>
<div xml:id="div-62">
<u xml:id="u-62.0" who="#HalinaRozpondek">Dobrze rozumiem trudną sytuację pana marszałka i województwa mazowieckiego oraz przedstawioną propozycję. Chciałabym jednak poprzeć panią minister. W tej sprawie niezbędne są rozmowy z samorządami i ich wsparcie. Nasza Komisja także nie podejmie żadnej decyzji o zmianie bez wcześniejszego uzyskania opinii samorządów, a w tym konkretnym przypadku Związku Województw Rzeczypospolitej Polskiej. Wspólne przekonywanie do swoich racji jest zasadne, gdyż województwo mazowieckie dużo na tym traci. Jednak trzeba to uzgodnić z samorządami. Nie podejmiemy próby wprowadzenia żadnych zmian w ustawach bez wcześniejszej opinii samorządów.</u>
<u xml:id="u-62.1" who="#HalinaRozpondek">Ponawiam wniosek, który zgłosiłam wcześniej. Uważam, że należy odbyć specjalne posiedzenie Komisji poświęcone finansom samorządów, w tym województw i dużych miast, ale także powiatów, na podstawie analizy dochodów tych samorządów.</u>
</div>
<div xml:id="div-63">
<u xml:id="u-63.0" who="#BronisławDutka">Dziękuję. Czy jeszcze ktoś z państwa chciałby zabrać głos?</u>
</div>
<div xml:id="div-64">
<u xml:id="u-64.0" who="#NorbertRaba">Myślę, że ta dyskusja będzie już zmierzać do końca. Przysłuchując się tej debacie i wypowiedzi pana marszałka, chciałbym zwrócić uwagę na to, że tak samo jest w całej Polsce. Zawsze miasto-metropolia, które jest stolicą województwa, przyciąga wszystko. Jeszcze bardziej jest to widoczne w Warszawie, która jest stolicą Polski. Podobnie jest na Dolnym Śląsku. Mamy tu Wrocław, który jest centrum aktywności gospodarczej, społecznej i politycznej. Mamy tu także Wałbrzych, gdzie bezrobocie nadal utrzymuje się na poziomie 25%. Tak samo jest w Wielkopolsce, gdzie mamy Poznań, który jest dużym ośrodkiem. Jest tu także Krotoszyn, gdzie mamy dramat. Tak samo jest w każdym województwie.</u>
<u xml:id="u-64.1" who="#NorbertRaba">Chciałbym powiedzieć, że jest tu problem, który trzeba rozwiązać. Jednak tego problemu nie uda się rozwiązać bez udziału pozostałych województw. Pani minister jasno wskazała, że jeśli województwo mazowieckie zostanie zwolnione z obowiązku płacenia „janosikowego”, to pojawi się inny problem, gdyż tych pieniędzy nie otrzyma np. Lublin. Skąd wezmą się pieniądze dla województw? Proszę pokazać mi w budżecie konkretny rozdział i paragraf, z którego będzie można wziąć te pieniądze. Jeśli pan poseł mi to pokaże, to nie widzę problemu. Chodzi tu o 1 mld zł. Jest to bardzo duża kwota. Możemy debatować o tym problemie. Jeśli jednak mamy podjąć w tej sprawie jakąś decyzję, to musimy wskazać, skąd ten 1 mld zł wziąć.</u>
</div>
<div xml:id="div-65">
<u xml:id="u-65.0" who="#BronisławDutka">Dziękuję. Czy jeszcze ktoś z państwa chciałby zabrać głos?</u>
</div>
<div xml:id="div-66">
<u xml:id="u-66.0" who="#AnnaSikora">Rozumiem to, że należy o tym rozmawiać także z innymi województwami. Kiedy wchodziła w życie ustawa ustanawiająca „janosikowe” byłam radną województwa mazowieckiego. Odnoszę nieodparte wrażenie, że wtedy nikt nie pytał województwa mazowieckiego o to, czy chce dzielić się swoimi dochodami z pozostałymi województwami. Tego typu ustawy powstają i są akceptowane przez Sejm. Mam wrażenie, że gdybym była z województwa dolnośląskiego lub lubelskiego, to nie podobałaby mi się taka zmiana. Uważam jednak, że w tej chwili potrzebna jest w tej sprawie doraźna decyzja rządu albo parlamentu. Mamy taką sytuację, że ludzie mieszkający w województwie mazowieckim pracują po to, żeby zapłacić „janosikowe”. Wydaje się, że jest to skrajnie niesprawiedliwe. Jest to dokładnie przeciwne intencjom i duchowi ustawy o „janosikowym”.</u>
</div>
<div xml:id="div-67">
<u xml:id="u-67.0" who="#BronisławDutka">Dziękuję. Do zabrania głosu zgłasza się jeszcze pan marszałek.</u>
</div>
<div xml:id="div-68">
<u xml:id="u-68.0" who="#AdamStruzik">Jeszcze raz zwrócę uwagę na pewien fakt. Nie chciałbym, żeby stało się to, co zawsze się dzieje. Nie chciałbym, żeby przeciwstawiono jedyne województwo, które jest płatnikiem tych środków netto, innym województwom. Jest to najgorsze, co możemy zrobić. Głęboko solidaryzuję się innymi samorządami regionalnymi, gminnymi, powiatowymi i wojewódzkimi. Dzięki temu, że na Mazowszu mieliśmy pewną nadwyżkę środków, utworzony został samorządowy instrument wsparcia rozwoju Mazowsza. Poprzez ten instrument dofinansowywaliśmy biedne gminy i powiaty. Transferowaliśmy pieniądze z własnych dochodów na cele ogólnorozwojowe. Jednak przyszedł taki moment, że mamy kryzys. Pani minister powiedziała, że wskaźniki świetnie wyglądają. Jednak ta wypowiedź ma się nijak do rzeczywistości, jeśli chodzi o podatek dochodowy od osób prawnych na Mazowszu. Jeśli jest tak, jak pani mówi, to może nie wszystkie dochody z tego podatku są przekazywane do województwa. Nie wiem, czy tak jest. Po prostu głośno myślę. Sytuacja jest znacznie gorsza niż wynika to ze wskaźników ogólnych. Kiedy te dane zostaną zagregowane, to wszystko świetnie wygląda.</u>
<u xml:id="u-68.1" who="#AdamStruzik">Nie proszę państwa o to, żeby innym województwom nie dawać pieniędzy. Proszę jedynie o to, żeby tę wpłatę utrzymać na poziomie z 2008 r. Wpłata na takim poziomie będzie dla naszego województwa mniejsza o ok. 230 mln zł od zaplanowanej. Oznacza to, że województwa otrzymają proporcjonalnie mniej środków. Niektóre województwa otrzymają po 2–3 mln zł mniej. Niestety, będą także takie województwa, które otrzymają kilkanaście milionów złotych mniej. Pytali państwo skąd wziąć te pieniądze. Odpowiem tak. Jeżeli nie ma pieniędzy w budżecie państwa i jeżeli mówimy o solidaryzmie, to niech te województwa się na to zgodzą. Wiem o tym, że dobrowolnie się na to nie zgodzą. Jednak trzeba im wytłumaczyć, że właśnie na tym polega solidaryzm. Trzeba jakoś przetrwać czas kryzysu, a więc 2010 r. i 2011 r. Do tej pory naszymi dochodami dzieliliśmy się ze wszystkimi. Teraz przyszedł czas na to, żeby koleżanki i koledzy z innych regionów także nieco zmniejszyli swoje budżety. Takie jest rozwiązanie. Naprawdę jest to możliwe.</u>
</div>
<div xml:id="div-69">
<u xml:id="u-69.0" who="#BronisławDutka">Dziękuję. Czy jeszcze ktoś z państwa chciałby zabrać głos?</u>
</div>
<div xml:id="div-70">
<u xml:id="u-70.0" who="#NorbertRaba">Pan marszałek uzupełnił moją wypowiedź. Kiedy mówiłem o tym, że trzeba znaleźć te pieniądze w budżecie i proponowałem, żeby dyskusję na ten temat przeprowadzić z udziałem wszystkich województw, miałem na myśli to, że pozostałe województwa muszą mieć świadomość, iż jakaś część środków nie wpłynie do nich w 2010 r. Pan marszałek mówił o tym, że będzie to ok. 230 mln zł. Taką dyskusję trzeba odbyć z województwami, nawet jeśli się na to nie zgodzą. Przypuszczam, że województwa nie wyrażą zgody na taką zmianę. Nie wyrażą o tej propozycji pozytywnej opinii. Chciałbym jednak usłyszeć, że województwa nie będą protestować. Jest to bardzo ważne.</u>
<u xml:id="u-70.1" who="#NorbertRaba">Mamy tu bardzo trudną sytuację. Nikt nie chce karać województwa mazowieckiego. Jednak w dniu dzisiejszym prawo jasno stanowi, że ustanowione na mocy ustawy „janosikowe” jest dochodem budżetu państwa. Ten dochód jest w określony sposób rozdysponowywany. Niestety, ale tak to wygląda według stanu na dzień dzisiejszy.</u>
</div>
<div xml:id="div-71">
<u xml:id="u-71.0" who="#BronisławDutka">Dziękuję. Za chwilę oddam jeszcze głos pani poseł Gęsickiej. Sugeruję, żebyśmy przystąpili do ustalenia wniosków wynikających z tej dyskusji. Chciałbym, żebyśmy, opiniując tę część budżetu przedstawili również nasze uwagi w tej sprawie wraz z propozycjami dotyczącymi rozważenia możliwości wprowadzenia pewnych zmian.</u>
</div>
<div xml:id="div-72">
<u xml:id="u-72.0" who="#GrażynaGęsicka">Chciałabym zgłosić wniosek formalny o zakończenie dyskusji na ten temat. Prawdę mówiąc, już od dłuższego czasu kolejne wypowiedzi nic nowego do niej nie wnoszą. Proszę o to, żeby Ministerstwo Finansów przedstawiło Komisji informację o tym, jakie są dochody województw. Być może należałoby zrobić to samo w odniesieniu do dużych miast. Informacja o tych dochodach powinna obejmować kilka ostatnich lat. Powiedzmy, że będzie to informacja od 2000 r. Informacja powinna pokazywać, jakie są źródła tych dochodów, jak to wygląda, jeśli chodzi o „janosikowe” i jaka to część dochodów województwa. Do tego potrzebna jest informacja jak wyglądał budżet województw w poszczególnych latach. Proponuję, żeby Komisja przeprowadziła na ten temat dyskusję po otrzymaniu tych materiałów.</u>
<u xml:id="u-72.1" who="#GrażynaGęsicka">Jeśli chodzi o zaproszenie do udziału w tej dyskusji przedstawicieli zainteresowanych samorządów, to jesteśmy do tego zobowiązani. Nie możemy dyskutować w wąskim gronie. W takich sprawach musimy przestrzegać zasad partnerstwa, czyli, najkrócej mówiąc, powiadomić o planowanej dyskusji wszystkie organizacje samorządowe. Jeśli będą one zainteresowane udziałem w takiej dyskusji, to wyślą na posiedzenie Komisji swoich przedstawicieli.</u>
</div>
<div xml:id="div-73">
<u xml:id="u-73.0" who="#BronisławDutka">Dziękuję. Rozumiem, że pani minister chciałaby jeszcze coś dodać.</u>
</div>
<div xml:id="div-74">
<u xml:id="u-74.0" who="#ElżbietaChojnaDuch">Rozumiem sytuację i poczucie niesprawiedliwości. Rzeczywiście jest tak, że województwo mazowieckie alimentuje pozostałe województwa. Tak właśnie jest. Jednak odbywa się to na mocy przepisów ustawy, która została uchwalona w 2003 r. Być może należałoby zastanowić się nad złagodzeniem przyjętych w tej ustawie kryteriów, które rzeczywiście są dość ostre. Jako przykład podam kryterium podziału 40% części regionalnej subwencji ogólnej pomiędzy województwa, w których powierzchnia dróg wojewódzkich w przeliczeniu na jednego mieszkańca jest wyższa od powierzchni dróg wojewódzkich w kraju w przeliczeniu na jednego mieszkańca, czy też kryterium podziału 10% części regionalnej subwencji ogólnej pomiędzy województwa, w których produkt krajowy brutto województwa w przeliczeniu na jednego mieszkańca jest niższy od 75% produktu krajowego brutto w kraju w przeliczeniu na jednego mieszkańca. Te dwa kryteria można byłoby złagodzić, odpowiednio do 30% i do 5%. Wtedy te proporcje nie byłyby już tak ostre. Jednak nie zdążymy tego zrobić w 2010 r. Poza tym określone kwoty zostały już przekazane określonym jednostkom. Taka zmiana oznaczałaby wydarcie tych kwot z zaplanowanych na przyszły rok budżetów. Dlatego w moim odczuciu jest to niemożliwe do zrealizowania w przyszłym roku. Mówię o tym przede wszystkim na tle mojej znajomości prawa.</u>
<u xml:id="u-74.1" who="#ElżbietaChojnaDuch">Należy oszczędzać także środki wydawane na ekspertyzy. W związku z tym szkoda wydawać pieniądze na ekspertyzy dotyczące możliwości zaskarżenia ustawy do Trybunału Konstytucyjnego, gdyż Trybunał wypowiadał się już na temat tej ustawy w 1996 r. Niestety, Trybunał negatywnie wypowiedział się o podobnym casusie. Wprowadzaliśmy wtedy jednostki gminne i „janosikowe” dla gmin. Trybunał orzekł wtedy, że przepis jest zgodny co do zasady z konstytucją, ale został wprowadzony zbyt późno. A więc na temat zasady solidaryzmu społecznego jest już dość duże orzecznictwo i literatura. Jest już także odpowiednie orzeczenie. Jest prawdopodobne, że w tym przypadku Trybunał Konstytucyjny orzeknie podobnie. Dlatego środki przeznaczone dla prawników można zachować w budżecie województwa mazowieckiego. Nic więcej nie można w tej chwili zrobić w tej sprawie na 2010 r.</u>
<u xml:id="u-74.2" who="#ElżbietaChojnaDuch">Proponują państwo przeprowadzenie w tej sprawie poważnej dyskusji. Być może taka dyskusja jest potrzebna. Proponowaliśmy już to Komisji Wspólnej Rządu i Samorządu Terytorialnego. Ministerstwo Finansów zaakceptuje propozycje, które otrzyma od strony samorządowej. Być może rzeczywiście przyjęte kryteria były dobre na okres prosperity, czy też dobrego wzrostu gospodarczego. Przy słabym wzroście gospodarczym te kryteria mogą być bardzo dolegliwe i uniemożliwiać rozwój województwa mazowieckiego, a w tym także Warszawy, która ma inne, dodatkowe zadania. W dniu wczorajszym mogliśmy zobaczyć, jakie są utrudnienia życia i dodatkowe koszty dla miasta.</u>
</div>
<div xml:id="div-75">
<u xml:id="u-75.0" who="#BronisławDutka">Dziękuję. W trakcie dyskusji nasunęła mi się pewna myśl. Należy zwrócić uwagę na to, że dziś alimentowane samorządy – jak określiła je pani minister – korzystają na tym rozwiązaniu. Za 2 lata ta alimentacja będzie znacznie niższa. Jednak za 2 lata może się okazać, że województwo mazowieckie już wcale nie chce zmiany tych przepisów. Wpłata obliczona na podstawie dochodów z 2009 r. może okazać się niewielka. Jest to mechanizm działający w dwie strony. W dyskusji z samorządami wojewódzkimi należałoby zwrócić uwagę na to, że ustabilizowanie tych wpłat spowoduje ich określenie na jakimś w miarę przewidywalnym poziomie. Za chwilę może się okazać, że inne samorządy, planując zadania budżetowe na kolejne lata i przewidując wzrost swoich dochodów, rozpędzą się i za chwilę same z tego powodu będą miały kłopoty, jeżeli nie zmienimy tego rozwiązania. Trzeba zmniejszyć amplitudę tych wpłat. Myślę, że będzie to bardziej korzystne dla planowania zadań samorządów.</u>
<u xml:id="u-75.1" who="#BronisławDutka">Proponuję, żebyśmy przystąpili do sformułowania wniosków. Rozumiem, że nikt nie zgłosił sprzeciwu w sprawie pozytywnego zaopiniowania tej części budżetu. Jednak nie sposób uniknąć tego, żeby w opinii Komisji znalazły się zapisy mówiące o problemie „janosikowego”. W tym momencie jest to problem, który jest podstawowym problemem funkcjonowania niektórych samorządów. Czy mają państwo propozycje dotyczące sposobu zapisania tej uwagi w opinii Komisji? Myślę, że sprawozdawca Komisji przekazujący Komisji Finansów Publicznych będzie miał problem, jeśli tego nie zapiszemy. Chciałbym pomóc przyszłemu sprawozdawcy w tym, żeby jego przekaz na temat opinii naszej Komisji był w miarę wierny. Czy zgadzają się państwo na umieszczenie w opinii następującego zapisu: „Zdaniem Komisji „janosikowe” w obecnej sytuacji gospodarczej kraju stwarza zagrożenie dla funkcjonowania niektórych samorządów.”?</u>
</div>
<div xml:id="div-76">
<u xml:id="u-76.0" who="#GrażynaCiemniakniez">Tak na gorąco myślę, że powinniśmy odnieść się do potrzeby przeanalizowania aktualnej sytuacji w samorządach wojewódzkich i dużych miastach, związanej z przekazywaniem środków na „janosikowe”. Nie mamy analiz, w związku z czym możemy popełnić jakiś błąd. Pani minister mówiła o tym, że poszczególne jednostki samorządu opracowały już projekty swoich budżetów. Wskazanie, że jest jakieś zagrożenie bez przeprowadzenia głębszej analizy i zbadania skutków dla innych samorządów byłoby z naszej strony nieodpowiedzialne.</u>
<u xml:id="u-76.1" who="#GrażynaCiemniakniez">Wcześniej nie mieliśmy możliwości, żeby o tej sprawie dyskutować, ponieważ ten problem nie był nam znany. Do tej pory ten problem nie pojawiał się w dyskusjach. Dlatego potrzebne jest w tej sprawie nasze stanowisko. Ze swej strony obiecuję, że nie zabraknie czasu na to, żeby szybko rozstrzygnąć tę sprawę, jeśli w czymś to pomoże. Pani minister obiecała, że dostarczy nam wszelkich analiz dotyczących dochodów. Od razu mam do pani minister prośbę, żeby te analizy były skonstruowane w taki sposób, żebyśmy bez problemu mogli je zrozumieć. Chodzi mi o to, żeby te analizy nie zawierały zbyt wielu liczb. Wiadomo, o co w tych analizach chodzi i jaki problem chcemy na ich podstawie poznać. Chcemy dowiedzieć się, w jaki sposób aktualna sytuacja gospodarcza i zaplanowane wpływy wpłynęły na sytuację tych województw i miast, które płacą „janosikowe”, chociaż nie tylko. Brałem udział w zgromadzeniu gmin wiejskich. Wiem, że pani minister przedstawiła na tym zgromadzeniu dane na temat sytuacji pozostałych gmin. W tej sprawie pani minister ma określone zdanie. Natomiast chodzi nam o analizę pokazującą, jak wygląda to w tych szczególnych ośrodkach. Czy dziś podejmiemy w tej sprawie decyzję?</u>
</div>
<div xml:id="div-77">
<u xml:id="u-77.0" who="#BogdanLis">Wydaje mi się, że ważna jest także informacja o tym, w jaki sposób zostały rozdysponowane te środki według klucza określonego w ustawie, o którym pani minister mówiła. Interesują nas skutki tej zmiany dla gmin, które korzystają z tych środków.</u>
</div>
<div xml:id="div-78">
<u xml:id="u-78.0" who="#BronisławDutka">Oczywiście. Na pewno chcielibyśmy wiedzieć, jak w stosunku do całego budżetu wygląda zasilanie z „janosikowego”. Wiemy już, jak to działa w województwie mazowieckim. Usłyszeliśmy o tym na dzisiejszym posiedzeniu Komisji. Musimy wiedzieć, jak to zadziała i na ile jest to ważny temat dla innych województw. Podejmując decyzje, które zaczną działać za 2 lub 3 lata, musimy mieć świadomość, jak to będzie działać. Chodzi o to, żebyśmy nie popełnili kolejnego błędu.</u>
</div>
<div xml:id="div-79">
<u xml:id="u-79.0" who="#ElżbietaChojnaDuch">Jest oczywiste, że dostarczymy Komisji takie informacje.</u>
</div>
<div xml:id="div-80">
<u xml:id="u-80.0" who="#BronisławDutka">Dziękuję bardzo. Rozumiem, że jest ogólna zgoda na to, żebyśmy przyjęli opinię w brzmieniu zaproponowanym przez panią poseł Ciemniak. Jeśli nie usłyszę sprzeciwu, uznam, że Komisja pozytywnie zaopiniowała projekt budżetu państwa na 2010 r. w części 82 – Subwencje ogólne dla jednostek samorządu terytorialnego. Sprzeciwu nie słyszę.</u>
<u xml:id="u-80.1" who="#BronisławDutka">Stwierdzam, że Komisja pozytywnie zaopiniowała tę część projektu budżetu.</u>
<u xml:id="u-80.2" who="#BronisławDutka">Przechodzimy do rozpatrzenia projektu budżetu państwa na 2010 r. w części 85 – Budżety wojewodów ogółem, w zakresie działu 900 – Gospodarka komunalna i ochrona środowiska. Proszę panią minister o omówienie tej części budżetu.</u>
</div>
<div xml:id="div-81">
<u xml:id="u-81.0" who="#ElżbietaChojnaDuch">Jak zwykle przy omawianiu budżetu moją wypowiedź rozpocznę od przedstawienia dochodów i wydatków. Dochody w projekcie ustawy budżetowej na 2010 r. w dziale 900 – Gospodarka komunalna i ochrona środowiska, zaplanowano na kwotę 1233 tys. zł. Źródłem dochodów w tym dziale są przede wszystkim wpływy z grzywien i kar pieniężnych od osób prawnych i innych jednostek organizacyjnych, wymierzonych w toku kontroli przestrzegania wymogów ochrony środowiska. Planowane dochody z tego źródła wyniosą 660 tys. zł. Natomiast kwota 224 tys. zł pochodzić będzie z różnych innych dochodów oraz ze zwrotu dotacji i odsetek od dotacji wykorzystanych niezgodnie z przeznaczeniem lub w nadmiernej wysokości.</u>
<u xml:id="u-81.1" who="#ElżbietaChojnaDuch">Jest oczywiste, że bardziej rozbudowana jest strona wydatków. Zaplanowane w tym dziale wydatki przedstawię państwu kolejno. W dziale 900 – Gospodarka komunalna i ochrona środowiska, zaplanowano wydatki w kwocie 129.048 tys. zł. Z tej kwoty wydatki bieżące stanowią 126.255 tys. zł. Wchodzą tu również w grę środki na współfinansowanie projektów realizowanych w ramach Wielkopolskiego Regionalnego Programu Operacyjnego, finansowanych w ramach norweskiego mechanizmu finansowego w wysokości 326 tys. zł. W ramach wydatków z tego działu realizowane będą takie zadania, jak ochrona powietrza atmosferycznego i klimatu, zmniejszenie hałasu i wibracji, inspekcja środowiska, a także pozostała działalność. Istotne wydatki w dziale 900 dotyczą zatrudnienia i wynagrodzeń, w tym wynagrodzeń dla pracowników wojewódzkich inspektoratów ochrony środowiska. W tym przypadku mają zastosowanie przepisy ustawy o kształtowaniu wynagrodzeń w państwowej sferze budżetowej. Zgodnie z art. 9 tej ustawy ustala się w państwowych jednostkach budżetowych kwoty wynagrodzeń dla osób objętych mnożnikowymi systemami wynagrodzeń oraz kwoty wynagrodzeń dla osób nieobjętych mnożnikowymi systemami wynagrodzeń w podziale na części i działy klasyfikacji wydatków.</u>
<u xml:id="u-81.2" who="#ElżbietaChojnaDuch">W wojewódzkich inspektoratach ochrony środowiska zatrudnieni są członkowie korpusu służby cywilnej oraz pracownicy nieobjęci mnożnikowymi systemami wynagrodzeń. Ponadto w tych jednostkach na wynagrodzenia wraz z pochodnymi, łącznie ze środkami z norweskiego mechanizmu finansowego, zaplanowano środki w wysokości 109.236 tys. zł. Z tej kwoty na wynagrodzenia osobowe osób nieobjętych mnożnikowymi systemami wynagrodzeń przeznaczono ponad 7000 tys. zł, na wynagrodzenia osobowe członków korpusu służby cywilnej ponad 79.000 tys. zł, na dodatkowe wynagrodzenia roczne 7250 tys. zł, a na pochodne od wynagrodzeń 15.707 tys. zł.</u>
<u xml:id="u-81.3" who="#ElżbietaChojnaDuch">Wydatkiem budżetu wojewodów są również dotacje celowe dla jednostek samorządu terytorialnego. W dziale 900 – Gospodarka komunalna i ochrona środowiska, zaplanowano dotacje celowe na zadania bieżące z zakresu administracji rządowej i inne zlecone ustawami w wysokości 702 tys. zł. W ramach tych środków realizowane będą 3 programy dotyczące m.in. ochrony powietrza i ochrony środowiska. Dziękuję za uwagę. Tyle chciałam państwu powiedzieć na temat działu 900 – Gospodarka komunalna i ochrona środowiska, w części 85 – Budżety wojewodów ogółem.</u>
</div>
<div xml:id="div-82">
<u xml:id="u-82.0" who="#BronisławDutka">Dziękuję pani minister. Proszę pana posła Żylińskiego o przedstawienie koreferatu.</u>
</div>
<div xml:id="div-83">
<u xml:id="u-83.0" who="#AdamŻyliński">W budżetach wojewodów, w dziale 900 – Gospodarka komunalna i ochrona środowiska, w projekcie budżetu na 2010 r. zaplanowano dochody porównywalne do szacowanych w latach poprzednich. Kwota dochodów w wysokości 1233 tys. zł pozwala przyjąć założenie, że większość dochodów w tym dziale utrzyma się ma dotychczasowym poziomie. Tak zaplanowane dochody nie wymagają dodatkowego komentarza.</u>
<u xml:id="u-83.1" who="#AdamŻyliński">Natomiast wydatki w dziale 900 mają wyraźną tendencję spadkową w porównaniu z rokiem poprzednim. Odnosząc się do 2009 r., można zauważyć brak finansowania w tym dziale takich dziedzin związanych z ochroną środowiska, jak np. gospodarka ściekowa i ochrona wód, ochrona gleby i wód podziemnych oraz ochrona różnorodności biologicznej i krajobrazu. Jednak wobec trudnej sytuacji budżetowej w 2010 r. optymistyczny jest fakt, że najbardziej istotna w tym dziale inspekcja ochrony środowiska nie ucierpiała w szczególny sposób na skutek poszukiwania oszczędności w zaproponowanym projekcie budżetu. Służba powołana do kontroli przestrzegania przepisów o ochronie środowiska oraz do badania środowiska ma dla państwa znaczenie strategiczne i nie powinna być przedmiotem poszukiwania oszczędności. Tak też się dzieje w przypadku wojewódzkich inspektoratów ochrony środowiska w propozycji budżetowej na 2010 r. We wszystkich województwach ze stanu etatów na poziomie 2415 etatów w 2009 r., uszczuplono zatrudnienie w 2010 r. tylko o 4 etaty. Wobec tych uwag rekomenduję Komisji pozytywne zaopiniowanie dochodów i wydatków w części 85 w dziale 900 – Gospodarka komunalna i ochrona środowiska.</u>
</div>
<div xml:id="div-84">
<u xml:id="u-84.0" who="#BronisławDutka">Dziękuję. Czy ktoś z państwa chciałby zabrać głos w dyskusji?</u>
</div>
<div xml:id="div-85">
<u xml:id="u-85.0" who="#JerzyRębek">Chciałbym wrócić do dochodów budżetu państwa w dziale 900 – Gospodarka komunalna i ochrona środowiska. Chciałbym zaakcentować 3 elementy tych dochodów. Pierwszym elementem są dochody województwa świętokrzyskiego, które w 2010 r. będą równe zeru. Drugim elementem jest radykalny spadek dochodów w województwie podlaskim. Dochody w tym województwie zostały zaplanowane na poziomie 31% dochodów z roku poprzedniego. Natomiast w województwie warmińsko-mazurskim dochody zostały zaplanowane na poziomie 66,7% dochodów z roku poprzedniego. W tych województwach nastąpił znaczący spadek dochodów. Poproszę o kilka zdań komentarza w tej sprawie.</u>
</div>
<div xml:id="div-86">
<u xml:id="u-86.0" who="#BronisławDutka">Dziękuję. Czy jeszcze ktoś z państwa chciałby zabrać głos? Nie widzę zgłoszeń. Czy pani minister lub ktoś z pani zespołu udzieli odpowiedzi?</u>
</div>
<div xml:id="div-87">
<u xml:id="u-87.0" who="#ElżbietaChojnaDuch">Jeśli chodzi o pierwszą z poruszonych kwestii, która dotyczyła wydatków, to rzeczywisty spadek wydatków z 7034 tys. zł w 2009 r. do 326 tys. zł w przyszłym roku wynika przede wszystkim z tego, że dotyczy to głównie środków Unii Europejskiej, czyli projektów, w których zadania są realizowane w innym cyklu. Te działania będą finansowane w 2010 r. w mniejszym zakresie. Nie dotyczy to wydatków, które są ponoszone stale i mają charakter cykliczny. Można powiedzieć, że takie wydatki się nie zmniejszają.</u>
<u xml:id="u-87.1" who="#ElżbietaChojnaDuch">Jeśli chodzi o drugie pytanie, to odpowiedź jest dość trudna, gdyż kwota dochodów we wszystkich budżetach wojewodów jest niewielka. Łącznie dochody we wszystkich budżetach wojewodów niewiele przekraczają 1 mln zł. Pani dyrektor podpowiada mi, że głównym źródłem tych dochodów są grzywny, które stanowią ponad połowę wszystkich dochodów. Dochody z grzywien i kar pieniężnych zostały zaplanowane na 660 tys. zł. Jeśli te dochody pochodzą przede wszystkim z grzywien, to może w tych 3 województwach, o które pan poseł pyta, jest mała ściągalność grzywien, albo wszystko jest w porządku i nie ma potrzeby ich nakładania. Nie wiem, dlaczego tak jest. Jednym z pozostałych źródeł dochodów są zwroty dotacji. Te dochody mają charakter techniczny. W większym stopniu dotyczą one województwa śląskiego. Chodzi tu o dochody, które wynikają ze zwrotu dotacji wykorzystanych niezgodnie z przeznaczeniem. Są to takie dochody, którymi raczej należy się martwić. Za zmniejszeniem tych dochodów na pewno nie leżą jakieś poważne przyczyny. Jeśli jest taka potrzeba, to pani dyrektor może szerzej omówić tę sprawę.</u>
</div>
<div xml:id="div-88">
<u xml:id="u-88.0" who="#BronisławDutka">Dziękuję. Czy ta odpowiedź jest wystarczająca? Rozumiem, że tak. Pan poseł nie chce dalszych wyjaśnień na ten temat. Uznaję, że nie ma już takiej potrzeby.</u>
<u xml:id="u-88.1" who="#BronisławDutka">Czy ktoś z państwa jest przeciwny temu, żeby Komisja pozytywnie zaopiniowała projekt budżetu państwa na 2010 r. w części 85 – Budżety wojewodów ogółem, w dziale 900 – Gospodarka komunalna i ochrona środowiska? Nie widzę zgłoszeń.</u>
<u xml:id="u-88.2" who="#BronisławDutka">Wobec braku sprzeciwu stwierdzam, że Komisja przyjęła pozytywną opinię o tej części budżetu państwa na 2010 r.</u>
<u xml:id="u-88.3" who="#BronisławDutka">Przechodzimy do rozpatrzenia pkt 5, w ramach którego omówimy projekt budżetu państwa na 2010 r. w części 86 – Samorządowe kolegia odwoławcze. Proszę panią minister o krótkie omówienie tej części. Wydaje się, że nie jest to duża część.</u>
</div>
<div xml:id="div-89">
<u xml:id="u-89.0" who="#ElżbietaChojnaDuch">Mamy teraz do omówienia część 86 – Samorządowe kolegia odwoławcze. W tej części nie ma żadnych dochodów. Na wydatki wszystkich 49 samorządowych kolegiów odwoławczych zaplanowano kwotę w wysokości 105.146 tys. zł. Te środki zostaną przeznaczone głównie na wynagrodzenia wraz z pochodnymi dla etatowych członków kolegiów oraz dla pracowników biur. Na ten cel przeznaczono 84.699 tys. zł dla 589 etatowych członków kolegiów oraz dla 459 pracowników biur. Chciałabym dodać, że etatowi członkowie kolegiów są objęci mnożnikowym systemem wynagradzania. Wynagrodzenie prezesa, wiceprezesa oraz etatowych członków kolegiów jest wielokrotnością kwoty bazowej, określonej w rozporządzeniu Rady Ministrów. Kwota bazowa na 2010 r. została ustalona na poziomie z 2009 r. Kwota bazowa jest obecnie określona na 1873 zł. Mamy tu także odpowiedni podział wynagrodzeń. Oddzielnie wykazane zostały wynagrodzenia prezesa, wiceprezesa oraz członków kolegiów. Chyba tych wynagrodzeń nie będę w tej chwili szczegółowo referować.</u>
<u xml:id="u-89.1" who="#ElżbietaChojnaDuch">Mamy tu także wydatki inwestycyjne. Dotyczą one zadań z zakresu budownictwa. Na te wydatki zaplanowano 2578 tys. zł, w tym na budownictwo 759 tys. zł. Jako przykład podam, że dla Samorządowego Kolegium Odwoławczego w Gorzowie Wielkopolskim na budowę garażu i ogrodzenia zaplanowano kwotę 90 tys. zł. Natomiast w Krakowie na adaptację pomieszczeń strychowych przewidziano wydatki w wysokości 120 tys. zł. Na zakupy inwestycyjne zaplanowano kwotę 1819 tys. zł. Dodatkowo w części 83 – Rezerwy celowe, zaplanowana została rezerwa środków dla samorządowych kolegiów odwoławczych w wysokości 1 mln zł. Ta rezerwa przeznaczona jest na bieżące funkcjonowanie kolegiów, w tym na wydatki związane ze zmianami siedzib kolegiów. To wszystko, co mogę państwu powiedzieć na temat budżetu samorządowych kolegiów odwoławczych.</u>
</div>
<div xml:id="div-90">
<u xml:id="u-90.0" who="#BronisławDutka">Dziękuję. Do tej części budżetowej nie mamy koreferenta, ponieważ pan poseł Leszek Deptuła, który miał być naszym koreferentem pod nieobecność posła Karpiniuka, prowadzi posiedzenie komisji śledczej w Sali Kolumnowej Sejmu. Natomiast w posiedzeniu Komisji bierze udział przedstawiciel samorządowych kolegiów odwoławczych, prezes Samorządowego Kolegium Odwoławczego w Olsztynie pan Bogdan Muzyczuk, który został upoważniony przez przewodniczącą Krajowej Reprezentacji Samorządowych Kolegiów Odwoławczych panią Krystynę Sieniawską do przedstawienia opinii Krajowej Reprezentacji na temat rozpatrywanego projektu budżetu. Chcę poinformować, że wcześniej Krajowa Reprezentacja Samorządowych Kolegiów Odwoławczych przesłała do Komisji pismo w sprawie, którą – jak się domyślam – za chwilę przedstawi nam pan prezes. Proszę pana prezesa o zabranie głosu.</u>
</div>
<div xml:id="div-91">
<u xml:id="u-91.0" who="#BogdanMuzyczuk">Tak się składa, że – jak mi się wydaje – Komisja Samorządu Terytorialnego i Polityki Regionalnej jest dla nas ostatnią deską ratunku. Swoje postulaty kierujemy we wszystkich możliwych kierunkach, ale znikąd nie mamy wsparcia. Z jednej strony jest to zrozumiałe, gdyż samorządowe kolegia odwoławcze muszą być niezależne. Jednak za tę niezależność płacimy w ten sposób, że nie mamy do kogo zgłaszać naszych postulatów.</u>
<u xml:id="u-91.1" who="#BogdanMuzyczuk">Samorządy terytorialne mają wiele kompetencji. Od 2009 r. tych kompetencji przybyło. Można powiedzieć, że samorządowe kolegia odwoławcze i ich działalność są smarem dla działalności samorządów terytorialnych. Jeżeli tego smaru zabraknie, jeżeli samorządowe kolegia odwoławcze nie będą miały pieniędzy na swoją działalność, to odbije się to negatywnie nie tylko na działalności jednostek samorządów terytorialnych, ale także na rozwoju kraju. Nie będzie inwestycji, nie będzie nowych miejsc pracy, jeżeli samorządowe kolegia samorządowe nie będą mogły funkcjonować. Niestety, dzieje się tak, że już od wielu lat budżety samorządowych kolegiów odwoławczych pozostają w praktyce na niezmiennym poziomie. Nie muszę państwu mówić o tym, że wszystko drożeje. Drożeją media, drożeje wyposażenie. Gdzieś musi być jakaś granica. Wydaje się, że przynajmniej w przypadku niektórych samorządowych kolegiów odwoławczych 2010 r. będzie rokiem przełomowym pod tym względem. Wydaje mi się, że funkcjonowanie niektórych kolegiów stanie pod znakiem zapytania. W tej chwili 1000 osób załatwia w ciągu roku prawie 200 tys. spraw. Naprawdę samorządowe kolegia odwoławcze nie narzekają na brak pracy.</u>
<u xml:id="u-91.2" who="#BogdanMuzyczuk">Nasze postulaty zostały przedstawione w piśmie, o którym przed chwilą mówił pan przewodniczący. Dotyczą one kwoty 8149 tys zł. Wydaje mi się, że w budżecie państwa jest to kwota możliwa do przełknięcia, delikatnie mówiąc. Takie dodatkowe wsparcie finansowe pomogłoby funkcjonować samorządowym kolegiom odwoławczym. Kwota, o której mówimy, zostałaby przeznaczona nie tylko na wydatki bieżące, ale także na wyrównanie płac pracowników biur samorządowych kolegiów odwoławczych. Nie mówię w tej chwili o wynagrodzeniach prezesów ani członków kolegiów. Pracownicy biur kolegiów są osobami o wysokich kwalifikacjach. Muszą znać się na finansach publicznych, na organizacji pracy, na zarządzaniu, na informatyzacji i na procedurach administracyjnych. W niektórych kolegiach pensje pracowników obsługi są naprawdę głodowe. Średnia na etat to 1700–1800 zł. Inne kolegia są w lepszej sytuacji. Stąd wziął się nasz postulat. Chodzi nam o to, żeby osoby, które pełnią w kolegiach takie same funkcje i wykonują taką samą pracę mogły liczyć na takie samo wynagrodzenie. Na realizację tych dwóch celów potrzeba nam 8149 tys. zł.</u>
</div>
<div xml:id="div-92">
<u xml:id="u-92.0" who="#BronisławDutka">Dziękuję. Gdybyśmy mieli przyjąć tę propozycję, należałoby wskazać, z jakiego źródła możemy wziąć środki na ten cel. Jest to warunek przyjęcia takiej zmiany. Myślę, że może to zrobić Komisja Finansów Publicznych. Natomiast my możemy zwrócić uwagę w naszej opinii na to, że samorządowe kolegia odwoławcze w niektórych przypadkach mogą mieć problemy z funkcjonowaniem, jeżeli nie zostanie zwiększona kwota zaplanowanych wydatków. Niewątpliwie nie jest to duża kwota. Jednak będzie to zależało przede wszystkim od ministra finansów. Czy w tej sprawie chcieliby państwo zgłosić jakieś propozycje?</u>
</div>
<div xml:id="div-93">
<u xml:id="u-93.0" who="#JerzyRębek">Po wysłuchaniu wypowiedzi przedstawiciela samorządowego kolegium odwoławczego mam nieodparte wrażenie, że powinniśmy, jako Komisja Samorządu Terytorialnego i Polityki Regionalnej, wskazać źródła pokrycia tego niedoboru, co sugerował przed chwilą pan przewodniczący. Słusznie akcentowano, że nie jest to wielka kwota. Chodzi tu o kwotę rzędu 8–10 mln zł. Przyznanie tej kwoty umożliwi sprawne funkcjonowanie kolegiów. Chciałbym zaproponować, żeby Komisja zaproponowała, jako źródło zwiększenia tych wydatków rezerwę na likwidację skutków klęsk żywiołowych. Wiem, że ktoś może powiedzieć, że jest to niepoważne. Jednak jeśli te instytucje nie będą funkcjonowały sprawnie, jak funkcjonują do tej pory, to będzie to niosło za sobą różnego rodzaju zagrożenia. Straty, które mogą się pojawić z tego powodu, będą znacznie większe. Chciałbym podkreślić, że takie straty mogą się pojawić.</u>
<u xml:id="u-93.1" who="#JerzyRębek">To prawda, że jest to sprawa, którą powinna się zająć Komisja Finansów Publicznych. Jednak w naszej opinii powinniśmy przedstawić pewne wnioski. Dlatego formułuję konkretny wniosek. Uważam, że dodatkowe środki dla kolegiów powinniśmy wziąć z rezerwy na likwidację skutków klęsk żywiołowych.</u>
</div>
<div xml:id="div-94">
<u xml:id="u-94.0" who="#BronisławDutka">Dziękuję. Pan poseł Rębek proponuje, żebyśmy jako źródło pokrycia tej zmiany wskazali rezerwę na likwidację skutków klęsk żywiołowych. Czy ktoś z państwa chciałby zabrać głos w tej sprawie? Widzę, że pani minister chciałaby przedstawić stanowisko w sprawie tej propozycji.</u>
</div>
<div xml:id="div-95">
<u xml:id="u-95.0" who="#ElżbietaChojnaDuch">Oczywiście decyzję w tej sprawie podejmie Sejm. Jednak zanim Komisja podejmie w tej sprawie jakąkolwiek decyzję, chciałabym powiedzieć, że jeśli chodzi o samorządowe kolegia odwoławcze, to w projekcie budżetu na 2010 r. ich wydatki wzrastają. Natomiast wzrostu wydatków nie ma u żadnego innego dysponenta wydatków budżetowych w administracji publicznej. Także nigdzie nie ma podwyżek wynagrodzeń. Natomiast w samorządowych kolegiach odwoławczych przewidziano podwyżkę wynagrodzeń. Prawdą jest, że jest to niewielka podwyżka, o 0,7%, która została zaplanowana w wydatkach samorządowych kolegiów odwoławczych. Jeśli chodzi o możliwość wykorzystania środków, to zaplanowaliśmy również rezerwę w wysokości 1 mln zł. W trakcie roku budżetowego będzie można uruchomić środki z tej rezerwy na pokrycie potrzeb, na które zabraknie środków.</u>
<u xml:id="u-95.1" who="#ElżbietaChojnaDuch">Jeśli chodzi o rezerwę na usuwanie skutków klęsk żywiołowych, to jest to bardzo potrzebna rezerwa. Wszyscy widzimy, jakie zjawiska pogodowe występują w tej chwili. Powodują one różnego rodzaju skutki. Nie wiemy, jakie skutki wywołają te zjawiska w przyszłym roku. Jeśli nie będziemy mieli środków na usuwanie tych skutków, to będzie poważna katastrofa. Takie środki są planowane co roku i co roku są wykorzystywane. Nie wiem, dlaczego mielibyśmy nie wykorzystać środków z tej rezerwy w przyszłym roku. Jeżeli w tej rezerwie nie będzie środków, to będą problemy. Chciałabym dodać, że środki z tej rezerwy trafiają także do samorządów, w tym do gmin, które z tych środków korzystają.</u>
</div>
<div xml:id="div-96">
<u xml:id="u-96.0" who="#BronisławDutka">Dziękuję. Myślę, że to wyjaśnienie jest dość czytelne. Czy mają państwo jakieś inne propozycje w tej sprawie? Czy moglibyśmy jedynie zamieścić w opinii Komisji stwierdzenie, że zwracamy uwagę na to, że nakłady na kolegia są zbyt niskie i prosimy Komisję Finansów Publicznych o wskazanie, z jakiej pozycji może nastąpić ich zwiększenie? Wydaje się, że w ramach środków budżetowych, które podlegają zaopiniowaniu przez naszą Komisję, nie bardzo jest co wskazać. Chodzi o to, że zmniejszenie środków w podlegających zaopiniowaniu częściach spowoduje, że sytuacja będzie równie zła, jak obecnie jest w samorządowych kolegiach odwoławczych. Wynika to z faktu, że zakres spraw podlegających zaopiniowaniu przez naszą Komisję jest niewielki. Czy jeszcze ktoś z państwa chciałby zabrać głos w tej sprawie?</u>
</div>
<div xml:id="div-97">
<u xml:id="u-97.0" who="#JerzyRębek">Chciałbym jeszcze raz powrócić do tej sprawy. O godz. 13.00 będziemy rozważali kwestie dotyczące funkcjonowania regionalnych izb obrachunkowych. Sądzę, że najprawdopodobniej wtedy pojawi się ten sam temat. Zgadzam się, że zabranie środków z tej rezerwy może nie jest najlepszym pomysłem. Jednak uważam, że w tej sprawie powinniśmy zająć bardziej zdecydowaną postawę. Dodatkowe środki na funkcjonowanie samorządowych kolegiów odwoławczych oraz regionalnych izb obrachunkowych powinny być zagwarantowane już dziś. Są to niewielkie środki, jeśli weźmiemy pod uwagę cały budżet państwa. Nie może być tak, że może później uda się coś znaleźć. Możemy zgodzić się na to, że może uda się uruchomić jakieś dodatkowe środki, jeżeli wystąpią jakieś klęski żywiołowe. Natomiast na funkcjonowanie tych instytucji odpowiednie środki powinny być zarezerwowane, czy też zabezpieczone już dziś.</u>
</div>
<div xml:id="div-98">
<u xml:id="u-98.0" who="#BronisławDutka">Dziękuję. Jak w takim razie sformułujemy naszą opinię? Doszliśmy do momentu, w którym powinniśmy to zrobić. Czy możemy zaopiniować projekt budżetu pozytywnie, zwracając uwagę na to, że środki na samorządowe kolegia odwoławcze są niewystarczające, aby mogły one dobrze pracować? Czy pan poseł chciałby jeszcze zabrać głos w tej sprawie?</u>
</div>
<div xml:id="div-99">
<u xml:id="u-99.0" who="#JerzyRębek">Jest oczywiste, że te środki mogą także pochodzić z rezerwy ogólnej. Powiedziałem już wcześniej, że w tej sprawie powinniśmy przyjąć bardziej zdecydowaną postawę. Powinniśmy wręcz domagać się zabezpieczenia na funkcjonowanie tych instytucji takich środków, jakie zapewnią ich sprawne funkcjonowanie.</u>
</div>
<div xml:id="div-100">
<u xml:id="u-100.0" who="#BronisławDutka">W takim razie bardzo proszę pana posła o sformułowanie odpowiedniego wniosku. Zostanie on zapisany w protokole, a po zaakceptowaniu przez Komisję przekazany Komisji Finansów Publicznych. Czy mogę przyjąć, że pana ostatnia wypowiedź zawierała taki wniosek?</u>
</div>
<div xml:id="div-101">
<u xml:id="u-101.0" who="#JerzyRębek">Na sformułowanie takiego wniosku potrzebowałbym trochę czasu. Natomiast jeden element opinii bezwzględnie musi być taki jak powiedziałem. Chodzi o to, że się tego domagamy. Uważam, że w opinii powinien zostać użyty ten wyraz. Sądzę, że cel, dla jakiego to zrobimy, jest zbożny.</u>
</div>
<div xml:id="div-102">
<u xml:id="u-102.0" who="#BronisławDutka">Przypominam, że będzie to nasza opinia o tej części budżetu, którą kierujemy do Komisji Finansów Publicznych. Czy jeszcze ktoś z państwa chciałby zabrać głos w tej sprawie?</u>
</div>
<div xml:id="div-103">
<u xml:id="u-103.0" who="#MariaNowak">Całkowicie zgadzam się z wypowiedzią pana posła. Uważam, że w tej sytuacji powinniśmy wskazać jako źródło pokrycia dodatkowych wydatków rezerwę ogólną. Jeżeli Komisja Finansów Publicznych uzna, że nie można wziąć tych środków z rezerwy ogólnej, może to zmienić. Posłowie z Komisji Finansów Publicznych pracują nad budżetem przez cały rok. Może znajdą inne źródło, z którego można wygospodarować te 8 mln zł. Komisja Samorządu Terytorialnego i Polityki Regionalnej nie ma oglądu całego budżetu państwa. Jeśli wskażemy jako źródło pokrycia tych wydatków rezerwę ogólną, to dla Komisji Finansów Publicznych będzie to wyraźny sygnał, że zależy nam na tym, żeby ta poprawka została zrealizowana. Jeżeli Komisja Finansów publicznych znajdzie inne źródło sfinansowania tej poprawki, to jeszcze lepiej. Komisja Finansów Publicznych ma na pewno lepszy ogląd sytuacji. W każdym razie przekażemy Komisji Finansów Publicznych wyraźny sygnał, że nam na tym zależy. Chodzi o to, żeby była to konkretna poprawka, a nie tylko jakaś uwaga, czy dodatkowe zastrzeżenie.</u>
</div>
<div xml:id="div-104">
<u xml:id="u-104.0" who="#BronisławDutka">Dziękuję. Czy jeszcze ktoś z państwa chciałby zabrać głos w tej sprawie?</u>
</div>
<div xml:id="div-105">
<u xml:id="u-105.0" who="#NorbertRaba">Proponuję, żebyśmy to usystematyzowali. Poprawka do budżetu ma odpowiedni kształt. Musi być sformułowany odpowiedni wniosek, pod którym złożone zostaną podpisy. Poruszajmy się w sposób zgodny z procedurą. Jeżeli chcemy zgłosić taką poprawkę, to możemy to zrobić. Myślę, że wszyscy posłowie, bez względu na to, w jakich są klubach uważają, że samorządowe kolegia odwoławcze są dobrymi instytucjami, którym należy się wsparcie finansowe. Natomiast nasza opinia dla Komisji Finansów Publicznych powinna zwracać uwagę na ten problem. Dlatego proponuję, żeby w pozytywnej opinii o tej części budżetu zwrócić uwagę na to, że Komisja Samorządu Terytorialnego i Polityki Regionalnej uważa, iż plan budżetowy samorządowych kolegiów odwoławczych jest – w naszej opinii – niewystarczający. Możemy zwrócić na to uwagę w opinii.</u>
<u xml:id="u-105.1" who="#NorbertRaba">Natomiast to, że czegoś się domagamy, że wyrażamy opinię, iż chcemy zgłosić w tej sprawie poprawkę, to inna sprawa. Jeśli chcemy to zrobić, to zróbmy to. Poprawka ma swój określony kształt. Poprawki do budżetu nie da się sformułować od ręki. Trzeba wskazać źródło zwiększenia wydatków. Trzeba podać konkretny paragraf. Naprawdę trzeba nad tym popracować.</u>
</div>
<div xml:id="div-106">
<u xml:id="u-106.0" who="#BronisławDutka">O głos prosi pani minister. Rozumiem, że pani minister chce nam pomóc.</u>
</div>
<div xml:id="div-107">
<u xml:id="u-107.0" who="#ElżbietaChojnaDuch">Jeśli chodzi o pomoc, to może być nieco gorzej. Chciałabym poinformować Komisję, że rezerwa ogólna Rady Ministrów została zaplanowana w budżecie na 2010 r. na 95 mln zł. Poziom tej rezerwy jest bardzo niski, ponieważ ustawa dopuszcza, żeby rezerwa ogólna stanowiła 0,2% wydatków budżetu państwa. Natomiast przyjęta w projekcie ustawy budżetowej rezerwa ogólna stanowi 0,03%. Jest to wielkość 10 razy mniejsza niż wielkość dopuszczalna. Od wielu lat rezerwa ogólna w budżecie państwa wynosiła od kilkuset milionów złotych do stu kilkudziesięciu w roku bieżącym po nowelizacji budżetu. W 2010 r. poziom tej rezerwy nie będzie zbyt wysoki. Dlatego zabranie środków z rezerwy ogólnej jest równie niebezpieczne jak zabranie środków z rezerwy na usuwanie skutków klęsk żywiołowych.</u>
</div>
<div xml:id="div-108">
<u xml:id="u-108.0" who="#BronisławDutka">Dziękuję. W takim razie, co zrobimy? Czy przyjmiemy jedynie opinię, czy opinię wraz z poprawką?</u>
</div>
<div xml:id="div-109">
<u xml:id="u-109.0" who="#HalinaRozpondek">Uważam, że jednak powinniśmy przyjąć opinię. Powinna to być opinia bardzo ostra. Nie chodzi mi o to, żeby opinia była ostra w tym sensie, że będzie niegrzeczna. Chodzi mi o to, żeby ta opinia była wyrazista. Opinia nie powinna zawierać poprawki. Komisja nie może formułować poprawki. Jest to opinia, która jest skonstruowana w taki sposób, że jest skierowana do innej komisji. Nie jest to opinia do rządu, ale do komisji. Jest to opinia do posłów, do naszych kolegów z innej komisji. W opinii należy zwrócić uwagę na to, że samorządowe kolegia odwoławcze są niedofinansowane. Powinniśmy w opinii poprosić o wskazanie pozycji budżetu, z której można byłoby zabrać określoną kwotę na potrzeby samorządowych kolegiów odwoławczych. Jak możemy brać środki z rezerwy, jeśli w tej rezerwie zbyt dużo ich nie ma? Co zrobimy, kiedy zdarzy się jakaś klęska żywiołowa? Nie zgodzę się na to, żeby środki dla samorządowych kolegiów odwoławczych wziąć z rezerwy ogólnej. Komisja Finansów Publicznych powinna wskazać, z jakiego źródła możemy wziąć pieniądze dla samorządowych kolegiów odwoławczych.</u>
</div>
<div xml:id="div-110">
<u xml:id="u-110.0" who="#BronisławDutka">Dziękuję. Czy jeszcze ktoś z państwa chciałby zabrać głos?</u>
</div>
<div xml:id="div-111">
<u xml:id="u-111.0" who="#MariaNowak">Nie zgodzę się z panią poseł, że nie możemy zgłosić poprawki. Możemy zgłosić poprawkę. Do tego służy specjalny druk, który należy wypełnić. Zgadzam się, że należy to robić zgodnie z określonymi procedurami. Wiemy, jak należy to zrobić. Natomiast, jeżeli wydamy opinię pozytywną, to na pewno Komisja Finansów Publicznych nie będzie szukała dodatkowych środków, gdyż opinia będzie pozytywna. Wiemy, jaki jest ten budżet. Inaczej będzie, jeżeli przyjmiemy opinię negatywną, z takim zastrzeżeniem, że opinia jest negatywna dlatego, ponieważ w budżecie brakuje środków. Warunkiem wydania opinii pozytywnej będzie to, że dla kolegiów znajdzie się dodatkowe 8 mln zł. Nie możemy wydać opinii pozytywnej, jednocześnie mówiąc, że coś jest nie tak jak należy. Na to nie wyrażam zgody, chociaż wiem, że mogą mnie państwo przegłosować.</u>
</div>
<div xml:id="div-112">
<u xml:id="u-112.0" who="#BronisławDutka">Dziękuję. Czy jeszcze ktoś z państwa chciałby zabrać głos? Zgłasza się pan poseł Rębek. Mam nadzieję, że pan poseł przedstawi nam ostateczną, uzgodnioną wersję.</u>
</div>
<div xml:id="div-113">
<u xml:id="u-113.0" who="#JerzyRębek">Trochę upieram się przy tym zapisie. Jednak naprawdę robię to w dobrej wierze. Nie chodzi mi o nic innego, jak tylko o sprawność funkcjonowania tej instytucji. Chciałbym, żeby ta sprawność była wysoka, żeby została utrzymana na dotychczasowym poziomie. Zgadzam się z twierdzeniem, że jeśli pozytywnie zaopiniujemy tę część budżetu, to, zgłaszając później zastrzeżenie, sami sobie zaprzeczymy. W związku z tym zaproponowałbym przyjęcie zapisu mówiącego o tym, że Komisja Samorządu Terytorialnego i Polityki Regionalnej wskazuje potrzebę zwiększenia środków na funkcjonowania samorządowych kolegiów odwoławczych, umożliwiającą sprawne funkcjonowanie tej instytucji w roku budżetowym 2010.</u>
</div>
<div xml:id="div-114">
<u xml:id="u-114.0" who="#BronisławDutka">Dobrze. Czy ktoś z państwa jest przeciwny przyjęciu opinii w zaproponowanym brzmieniu? Nie widzę zgłoszeń.</u>
<u xml:id="u-114.1" who="#BronisławDutka">Wobec braku sprzeciwu stwierdzam, że Komisja zaopiniowała projekt budżetu państwa na 2010 r. w części 86 – Samorządowe kolegia odwoławcze. Przyjęta została opinia w zaproponowanym brzmieniu. W opinii nie mówimy o tym, że jest to opinia pozytywna. Po prostu przedstawiamy opinię o projekcie budżetu.</u>
<u xml:id="u-114.2" who="#BronisławDutka">Na tym wyczerpaliśmy porządek dzisiejszych obrad.</u>
<u xml:id="u-114.3" who="#BronisławDutka">Pozostał nam jeszcze wybór posła sprawozdawcy, który będzie reprezentował naszą Komisję na posiedzeniu Komisji Finansów Publicznych. Prezydium Komisji proponuje, żeby posłem sprawozdawcą został pan poseł Raba.</u>
</div>
<div xml:id="div-115">
<u xml:id="u-115.0" who="#NorbertRaba">Dziękuję panu przewodniczącemu za zaufanie. Zawsze spełniam tę rolę na posiedzeniach Komisji Finansów Publicznych.</u>
</div>
<div xml:id="div-116">
<u xml:id="u-116.0" who="#BronisławDutka">Dziękuję. Czy są inne kandydatury? Nie widzę zgłoszeń. Czy ktoś z państwa jest przeciwny wyborowi posła Raby na sprawozdawcę Komisji? Nie widzę zgłoszeń.</u>
<u xml:id="u-116.1" who="#BronisławDutka">Wobec braku sprzeciwu stwierdzam, że Komisja wybrała pana posła Rabę na sprawozdawcę Komisji.</u>
<u xml:id="u-116.2" who="#BronisławDutka">Dziękuję państwu za udział w obradach. Przypominam, że o godz. 13.00 spotykamy się na następnym posiedzeniu. Zamykam posiedzenie Komisji.</u>
</div>
</body>
</text>
</TEI>
</teiCorpus>