text_structure.xml
19.2 KB
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
48
49
50
51
52
53
54
55
56
57
58
59
60
61
62
63
64
65
66
67
68
69
70
71
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
<xi:include href="PPC_header.xml" />
<TEI>
<xi:include href="header.xml" />
<text>
<body>
<div xml:id="div-1">
<u xml:id="u-1.0" who="#GrażynaGęsicka">Otwieram posiedzenie Komisji. Stwierdzam kworum. Porządek dzienny został państwu doręczony na piśmie. Czy są do niego uwagi? Nie ma uwag. Stwierdzam, że porządek obrad został przyjęty. Poproszę pana posła Waldemara Wiązowskiego, przedstawiciela wnioskodawców, żeby w kilku słowach powiedział, co zawiera nowelizacja ustawy – Prawo energetyczne i jakie jest uzasadnienie jej wniesienia.</u>
</div>
<div xml:id="div-2">
<u xml:id="u-2.0" who="#WaldemarWiązowski">Projekt nowelizacji ustawy obejmuje całokształt zagadnień związanych z realizacją strategicznych inwestycji energetycznych, tzw. liniowych, dotyczących zasilania energetycznego oraz zapewnienia dostaw gazu i ropy naftowej. Wszyscy zdajemy sobie sprawę z niedogodności, jakie aktualnie występują w systemie energetycznym Polski, jak również z tego, że pewność dostaw gazu jest zagrożona. Od wielu lat mówi się o dywersyfikacji ewentualnych dostaw mediów, o których mówiłem. Aktualnie szacuje się, że zagrożenie w zakresie zapewnienia zasilania energetycznego wynika z niesprawności bądź forsowania bloków energetycznych. Dotyczy to zagrożeń szczytowych – 20 tys. megawatów. Strach pomyśleć, co by się stało, gdyby doszło do awarii, a nie tak dawne doświadczenia ze Szczecina właściwie mówią o tym, że jesteśmy już na styku odporności, która nam jest niezbędna.</u>
<u xml:id="u-2.1" who="#WaldemarWiązowski">Myślę, że wnioskodawcy, kierując projekt ustawy do Komisji Gospodarki i w ramach zaopiniowania do Komisji Samorządu Terytorialnego, liczą na wygospodarowanie nadzwyczajnych środków w zakresie realizowania inwestycji, które mają znaczenie strategiczne, decydujące o bezpieczeństwie państwa. Oczekuje tego cały kraj. Można powiedzieć, że ustawa, która dotyczy właśnie realizowania tych inwestycji wzoruje się na pewnych rozwiązaniach prawnych, które dotyczą budowy dróg i autostrad.</u>
<u xml:id="u-2.2" who="#WaldemarWiązowski">Każdy z nas posiada projekt ustawy oraz jej uzasadnienie, natomiast ja chciałbym się skupić wyłącznie na tym, aby uświadomić nam wszystkim poziom zagrożenia, jaki dotyczy zagadnień energetycznych kraju. Jako wnioskodawcy przedstawiliśmy również dosyć bogate uzasadnienie. Będzie w nim wprowadzona autopoprawka dotycząca głównie zbierania informacji w odniesieniu do art. 3 ustawy z dnia 3 października 2008 r. o udostępnianiu informacji o środowisku i jego ochronie, udziale społeczeństwa w ochronie środowiska oraz ocenach oddziaływania na środowisko. Autopoprawka polega na wprowadzeniu dodatkowego punktu, którego brzmienie wygląda następująco: „Decyzję o zezwoleniu na realizację energetycznych inwestycji liniowych na podstawie ustawy z dnia 10 kwietnia 1997 r.” To jest jedyna zmiana, która będzie musiała być wprowadzona w odniesieniu do tego projektu, którym państwo dysponujecie, dlatego że ta ustawa została przyjęta przez Sejm później niż rozpoczął się proces przygotowania ustawy w stanie pierwotnym.</u>
<u xml:id="u-2.3" who="#WaldemarWiązowski">Mam nadzieję, że Komisja zaopiniuje pozytywnie ten strategiczny cel, który nie ma żadnego znaczenia ani politycznego, ani jakiegoś innego, tylko ma znaczenie dla utrzymania warunków życia w kraju, a od energii wszystko przecież zależy. Jeżeli będą pytania, będę próbował na te pytania odpowiedzieć.</u>
</div>
<div xml:id="div-3">
<u xml:id="u-3.0" who="#GrażynaGęsicka">Rozumiem, że ta poprawka, o której mowa, będzie procedowana podczas obrad Komisji Gospodarki. Dziękuję za jej przedstawienie. Proszę teraz pana posła Włodzimierza Kulę o przedstawienie projektu opinii na temat tej nowelizacji.</u>
</div>
<div xml:id="div-4">
<u xml:id="u-4.0" who="#WłodzimierzKula">Rzeczywiście projekt ustawy o prawie energetycznym jest bardzo ważny, przede wszystkim z tego względu, że ustawa ta wielokrotnie zmieniała się i nie odpowiada już wymogom czasu. Jest to bardzo słuszna inicjatywa, ponieważ uzyskanie zgody właścicieli nieruchomości na przebieg sieci energetycznych oraz odpowiednie decyzje administracyjne jest niezmiernie trudne, czasochłonne i długotrwałe. Występuje w tej chwili pilna potrzeba ograniczenia prawa własności – mówię to z wielkim bólem – w zakresie inwestycji o strategicznym znaczeniu dla państwa oraz bardzo znacznego, daleko idącego uproszczenia procedur administracyjnych. Przy analizie zapisów projektu warto zadać sobie pytanie, dlaczego takie prawo ograniczać tylko do realizacji strategicznych inwestycji, a nie włączyć również systemy lokalne elektroenergetyczne, gazowe czy ciepłownicze. Przecież bez sprawnych systemów lokalnych, dystrybucyjnych nie będzie zapewnione bezpieczeństwo energetyczne dla odbiorców końcowych. Dlatego, aby rozwiązać kompleksowo sprawę energetycznych inwestycji liniowych, zostało podpisane porozumienie o wspólnym działaniu 7 podmiotów w tym zakresie. Są to podmioty z branży naftowej, gazowej, ciepłowniczej i energetycznej, P.S.E. – Operator rurociągów naftowych, Operator gazociągów przesyłowych oraz Polskie Towarzystwo Przesyłu i Rozdziału Energii Elektrycznej, Towarzystwo Rozwoju Infrastruktury POLINEA, Izba Gospodarcza Gazownictwa oraz Izba Gospodarcza Ciepłownictwo Polskie. Prace tego zespołu są prowadzone pod egidą Ministerstwa Gospodarki. W przygotowaniu jest aktualnie raport o stanie sieci oraz o problemach inwestycyjnych. Raport ten ma być gotowy do końca roku. Mam nadzieję, że termin ten będzie dotrzymany. Jeżeli nie, to prawdopodobnie będzie na początku roku następnego. I ten raport powinien być podstawą do przygotowania projektu spec ustawy w zakresie sieci. Powinna to być ustawa – nadzór autostrad. Załatwione mogą być wtedy kompleksowo wszystkie problemy bezpieczeństwa energetycznego, od możliwości zakupu i dostawy do kraju przesyłu, dystrybucji, rozdziału i dostawy do odbiorców. A jest to właśnie obowiązek samorządów lokalnych, który wynika z ustawy o samorządzie gminnym i ustawy o gospodarce komunalnej. Przygotowany przez ten zespół raport dotyczyć będzie również zaszłości, to znaczy uregulowania spraw postawienia sieci i roszczeń właścicieli nieruchomości, na których posadowione są sieci.</u>
<u xml:id="u-4.1" who="#WłodzimierzKula">Dlatego, konkludując, choć inicjatywa jest bardzo słuszna, moim zdaniem należy poczekać na przygotowywany w tej chwili raport i projekt nowej ustawy, kompleksowo załatwiający sprawę wszystkich sieci w zakresie bezpieczeństwa energetycznego państwa i jego mieszkańców, istniejących i budowanych sieci. Rozpoczęcie drogi legislacyjnej tego projektu w tej chwili będzie utrudnieniem dla innego, kompleksowego projektu. O ile wiem, trwają prace nad prawem energetycznym – projektem rządowym, który powinien być gotowy na początku przyszłego roku, który reguluje wszystkie zagadnienia z tym związane. I z tego względu proponuję negatywne zaopiniowanie projektu.</u>
</div>
<div xml:id="div-5">
<u xml:id="u-5.0" who="#GrażynaGęsicka">Czy są jakieś uwagi do tej opinii?</u>
</div>
<div xml:id="div-6">
<u xml:id="u-6.0" who="#WaldemarWiązowski">Cieszę się, że prace rządu idą w tym samym kierunku, co prace parlamentu. Jak widzę, wszyscy dostrzegamy duży stan zagrożenia i wszyscy dostrzegamy potrzebę rozwiązywania tych problemów szybko. Z pewną nadzieją możemy witać kryzys gospodarczy, który jest przed nami, który być może będzie powodował wyłączanie zakładów, co z kolei spowoduje zmniejszenie zużycia energii elektrycznej, paliw w postaci gazu czy ropy naftowej. Ale ten etap będzie etapem przejściowym.</u>
<u xml:id="u-6.1" who="#WaldemarWiązowski">Natomiast wydaje mi się, że negatywne zaopiniowanie proponowanej zmiany ustawy – Prawo energetyczne, w której dochodzi oddzielny podrozdział, dotyczący właśnie tego typu inwestycji, byłoby chyba błędem. Oddalanie tych wszystkich spraw byłoby spowolnieniem działania rządu i stratą czasu. Zdajemy sobie sprawę z tych wszystkich trudności, które spowalniają pracę nad tym działem. Ja też podzielam zdanie kolegi, że należałoby stworzyć takie prawo energetyczne, które po wielu nowelizacjach, po wielu różnych etapach przejściowych byłoby prawem na całe lata funkcjonowania państwa polskiego. Tylko, że zanim takiego prawa się dopracujemy, to oprócz kryzysu gospodarczego możemy przeżyć o wiele większy kryzys w zasilaniu energetycznym, może za miesiąc, może za 3, może zimą, może latem. I wydaje mi się, że tu sprzeczności nie ma. Ja widzę spójność pracy parlamentu z pracą rządu, opierając się chociażby na tej propozycji nowelizacji prawa energetycznego, mimo braku pewnego bilansu, o którym kolega mówił. Obawiam się, że tego bilansu energetycznego nie doczekamy się jeszcze przez najbliższe 10 lat, bo wszystkie rządy, chyba od kilkudziesięciu lat, próbowały to zrobić i do tej pory to im się nie udało.</u>
<u xml:id="u-6.2" who="#WaldemarWiązowski">Nasza propozycja nie narusza w żaden sposób bilansu energetycznego. Natomiast daje szansę, otwiera drogę do tego, żeby przeciwdziałać pewnym zagrożeniom, które są przed nami. I stąd się wzięła ta inicjatywa. Ta inicjatywa – podkreślam – nie ma na celu żadnych działań rywalizacyjnych czy politycznych. Natomiast ma na celu to, abyśmy zadbali o własne bezpieczeństwo już dzisiaj. I nie podzielam obawy o złe czy negatywne oddziaływanie Sejmu, jeśli chodzi o prace rządu. To wszystko da się w czasie prac legislacyjnych połączyć, a może i przyspieszyć, może wzbogacić. I może wszyscy razem znajdziemy rozwiązania, na które czekają obywatele Rzeczypospolitej, cały kraj i jego gospodarka?</u>
</div>
<div xml:id="div-7">
<u xml:id="u-7.0" who="#MaciejStryjecki">Bardzo się cieszę, że w ogóle taka inicjatywa, próba uregulowania rozwiązań związanych z budową sieci w końcu w Sejmie się pojawiła. Ja od 4 lat zajmuję się promocją i działaniami na rzecz rozwoju rynku energetyki odnawialnej. Szczerze powiedziawszy, dzisiaj sytuacja związana z polskim krajowym systemem elektroenergetycznym jest dramatyczna nie tylko w takim ujęciu, w jakim widzimy przy okazji problemu w województwie zachodniopomorskim. Te problemy mogą się pojawiać w każdym kolejnym województwie. Również dramatyczna jest możliwość realizacji inwestycji. Ostatnio przyjęty pakiet energetyczno-klimatyczny wymusza na Polsce naprawdę potężne inwestycje, z którymi myśmy jeszcze nigdy w historii Polski się nie zmierzyli, jeżeli chodzi o skalę i ilość przedsięwzięć. Chociażby rozwój energetyki odnawialnej będzie wymagał wykonania kilku tysięcy inwestycji rozproszonych w terenie. Dzisiaj tych inwestycji nie można realizować, dlatego że nie ma gdzie ich przyłączać. Nie ma sieci. Dzisiaj moc przesyłową sieci szacuje się na możliwość przyłączenia 3 tys. megawatów, a potrzebujemy 11 – 14 tys. megawatów. I nie buduje się sieci z roku na rok. To są wszystko procedury niezwykle długie. Długie oczekiwania na kolejne inicjatywy, na kolejne analizy. One są konieczne i bardzo dobrze, że rząd również się tym zajmuje. Natomiast ja bym się tutaj skłonił i namawiał szanowną Komisję do tego, aby poszła w tym kierunku, żeby te prace w parlamencie już trwały, żeby się odbywały dyskusje na ten temat, żeby można było przyspieszyć działania na rzecz stworzenia ustawy, która przyspieszy realizację. To jest kluczowe zadanie i naprawdę bez tego możemy mieć bardzo poważne problemy.</u>
</div>
<div xml:id="div-8">
<u xml:id="u-8.0" who="#GrażynaGęsicka">Dokument, który państwo mają przed sobą, czyli nowelizacja prawa energetycznego, ułatwia znaczną część, choć być może nie wszystkie inwestycje gazowe, ciepłownicze, energetyczne i wszelkie inne, jakie nam się zamarzą. Z harmonogramu, który podał pan poseł Włodzimierz Kula wynika, że w najlepszym przypadku do końca tego roku powstanie jakaś diagnoza sytuacji, jakaś analiza o charakterze badawczym, a następnie nowelizacja kompleksowa wszystkich uregulowań prawnych dotyczących rozmaitego typu infrastruktury. Ja rozumiem, że nad taką nowelizacją będzie trzeba parę miesięcy popracować. W związku z tym, jeżeli wpłynie do Sejmu, to właśnie w połowie sezonu budowlanego. Sejm ją uchwali akurat na zimę następnego roku, w związku z tym cały rok 2009 będziemy mieć zmarnowany, jeśli chodzi o inwestycje. Ponadto chciałam powiedzieć, że z pieniędzy unijnych przeznaczonych na rozmaitego typu infrastrukturę, wymienioną przez pana posła, do tej pory nie wykorzystano ani grosza.</u>
<u xml:id="u-8.1" who="#GrażynaGęsicka">Ja rozumiem, że jest decyzja ugrupowania, które pan poseł reprezentuje, żeby ten projekt odrzucić, w związku z tym przejdźmy do głosowania.</u>
</div>
<div xml:id="div-9">
<u xml:id="u-9.0" who="#WłodzimierzKula">Rzeczywiście projekt jest bardzo ciekawy. Może bym poprosił panią wiceminister o określenie, kiedy projekt rządowy będzie złożony do Marszałka Sejmu, gdyż w tym momencie wynika kwestia pracy zespołu złożonego z przedstawicieli 7 organizacji zajmujących się gazem, P.S.E. – Operators ciepłownictwo, które mają sporządzić szczegółowy raport na temat bilansów i potrzeb. Zdajemy sobie sprawę z tego, że w tej chwili występuje wielkie ograniczenie nawet niekoniecznie kapitału, tylko możliwości wejścia w teren w przypadku już istniejącej sieci energetycznej czy budowy. W tej chwili, według informacji, 1km linii wysokiego napięcia ma kosztować ok. 6 mln zł, z czego 3 mln zł, to jest koszt tylko i wyłącznie w kwestii nieruchomości. Przykład Poznania, gdzie gmina po zmianie planu zagospodarowania przestrzennego uniemożliwiła wejście i dokończenie realizacji linii wysokiego napięcia świadczy o tym, że nasze prawo jest prawem niedoskonałym. I w tej chwili może nam grozić paraliż. Przywołany przykład Szczecina jest związany z anomaliami pogodowymi, ale w tej chwili nam nie są potrzebne anomalie pogodowe, nam wystarczy jedna przyzwoita zima, żeby się nagle okazało, że możliwości przesyłowe są niewystarczające. Mówimy tutaj o przesyle tylko energii elektrycznej, ale jest jeszcze gaz, ciepło, ropa naftowa.</u>
<u xml:id="u-9.1" who="#WłodzimierzKula">Dlatego było rekomendowane stanowisko, żeby odrzucić projekt, oczywiście pod warunkiem, że będą trwały prace rządu, bardzo zaawansowane. W oparciu o materiały prasowe doszedłem do wniosku, że pod koniec stycznia lub na początku lutego taki projekt powinien znaleźć się w Sejmie. Jeżeli się nie znajdzie, to wówczas będzie można pochylić się nad tym projektem, który może zaowocować później, po pewnych poprawkach na Komisji Gospodarki.</u>
</div>
<div xml:id="div-10">
<u xml:id="u-10.0" who="#GrażynaGęsicka">Przysłowie mówi, że lepsze jest wrogiem dobrego. I nic nie stoi na przeszkodzie, żeby ten projekt został pozytywnie zaopiniowany do prac w Komisji Gospodarki, a następnie żeby rząd troszeczkę przyspieszył akcję.</u>
</div>
<div xml:id="div-11">
<u xml:id="u-11.0" who="#JoannaStrzelecŁobodzińska">W Ministerstwie Gospodarki opracowano wstępny projekt założeń do projektu ustawy o inwestycjach liniowych. Myślę, że będzie on rozpatrywany w I kwartale, to już jest szybki termin. Wiemy też, że w Ministerstwie Infrastruktury również zostały opracowane zmiany do obowiązującego stanu prawnego poprzez projekt o zmianie ustawy – Prawo budowlane i ustawy o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym i niektórych innych ustaw. Wobec tego, że te prace przebiegają kilkutorowo, to my możemy zobowiązać się, że przyspieszymy jak tylko będzie możliwe, zważywszy na to, że prawnicy przygotowali ze 4 strony uwag do tego projektu. Tam zwłaszcza chodzi o odwołania do już nieistniejących, zmienionych ustaw oraz pewne nakazy Komisji Europejskiej, co do implementacji polskich rozwiązań.</u>
<u xml:id="u-11.1" who="#JoannaStrzelecŁobodzińska">Jeśli chodzi o samą merytorykę, to zgadzam się z większością wypowiedzi, które tutaj usłyszałam. Uważam, że infrastruktura sieciowa oraz sprawy własnościowe przy wywłaszczaniu działek niesamowicie przedłużają te sprawy, że jest to niezwykle żywotny problem. Natomiast zmiana przepisów na gruncie prawa cywilnego trochę ułatwia rozwiązywanie tych problemów, choć pewnie nie tak, jakby sieciowcy chcieli. Ale znowu to nie są rzeczy niemożliwe. Jak dobrze pamiętam, TAURONOWI udało się w ciągu pół roku wprowadzić pod budowę 160 działek. Oczywiście są to niezwykle ważne problemy i należy w tym kierunku działać. Natomiast wnioskiem Ministerstwa Gospodarki jest to, żeby rozwiązać to poprzez ustawę o inwestycjach liniowych.</u>
</div>
<div xml:id="div-12">
<u xml:id="u-12.0" who="#LeonardKrasulski">Pani minister bardzo ładnie wypowiedziała się wspierając ten projekt. Natomiast nic konkretnego nie usłyszałem, jeśli chodzi o terminowość prac.</u>
</div>
<div xml:id="div-13">
<u xml:id="u-13.0" who="#JoannaStrzelecŁobodzińska">I kwartał przyszłego roku.</u>
</div>
<div xml:id="div-14">
<u xml:id="u-14.0" who="#LeonardKrasulski">I kwartał przyszłego roku. Procedura sejmowa to wydłuży i pewnie możemy się spodziewać, tak jak pani minister Gęsicka powiedziała, że to się stanie w okresie zimy przyszłego roku.</u>
</div>
<div xml:id="div-15">
<u xml:id="u-15.0" who="#GrażynaGęsicka">To była ostatnia wypowiedź. Proponuję poddać pod głosowanie negatywną opinię nt. projektu ustawy o zmianie ustawy – Prawo energetyczne oraz o zmianie innych ustaw, prowadzącą do propozycji jego odrzucenia.</u>
<u xml:id="u-15.1" who="#GrażynaGęsicka">Kto jest za pozytywną opinią nowelizacji prawa energetycznego i dalszymi pracami nad nimi?</u>
<u xml:id="u-15.2" who="#GrażynaGęsicka">Stwierdzam, że wniosek nie uzyskał większości – 5 głosów za, 5 głosów przeciw, 5 osób wstrzymało się od głosu.</u>
<u xml:id="u-15.3" who="#GrażynaGęsicka">W związku z tym przekazujemy informację do Komisji Gospodarki, że negatywna opinia upadła i jesteśmy za kontynuacją prac nad tym projektem.</u>
<u xml:id="u-15.4" who="#GrażynaGęsicka">Czy mogę prosić, żeby pan poseł Kula przedstawił tę opinię na posiedzeniu Komisji Gospodarki w imieniu naszej Komisji? Zechce pan to zrobić?</u>
<u xml:id="u-15.5" who="#GrażynaGęsicka">Wyczerpaliśmy porządek dzienny dzisiejszych obrad – zamykam posiedzenie Komisji.</u>
<u xml:id="u-15.6" who="#GrażynaGęsicka">Dziękuję państwu.</u>
</div>
</body>
</text>
</TEI>
</teiCorpus>