text_structure.xml 74.2 KB
1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172 173 174 175 176 177 178 179 180 181 182 183 184 185 186 187 188 189 190 191 192 193 194 195 196 197 198 199 200 201 202 203 204 205 206 207 208 209 210 211 212 213 214 215 216 217 218 219 220 221 222 223 224 225 226 227 228 229 230 231 232 233 234 235 236 237 238 239 240 241 242 243 244 245 246 247 248 249 250 251 252 253 254 255 256 257 258 259 260 261 262 263 264 265 266 267 268 269 270 271 272 273 274 275 276 277 278 279 280 281 282 283 284 285 286 287 288 289 290 291 292 293 294 295 296 297 298 299 300 301 302 303 304 305 306 307 308 309 310 311 312 313 314 315 316 317 318 319 320 321 322 323 324 325 326 327 328 329 330 331 332 333 334 335 336 337 338 339 340 341 342 343 344 345 346 347 348 349 350 351 352 353 354 355 356 357 358 359 360 361 362 363 364 365 366 367 368 369 370 371 372 373 374 375 376 377 378 379 380 381 382 383 384 385 386 387 388 389 390 391 392 393 394 395 396 397 398 399 400 401 402 403 404 405 406 407 408 409 410 411 412 413 414 415 416 417 418 419 420 421 422 423 424 425 426 427 428 429 430 431 432 433 434 435 436 437 438 439 440 441 442 443 444 445 446 447 448 449 450 451 452 453 454 455
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
  <xi:include href="PPC_header.xml" />
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml" />
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#SławomirPiechota">Dzień dobry. Otwieram wspólne posiedzenie Komisji Polityki Społecznej i Rodziny oraz Komisji Sprawiedliwości i Praw Człowieka. W projekcie porządku dzisiejszego posiedzenia mamy rozpatrzenie sprawozdania podkomisji nadzwyczajnej o rządowym projekcie ustawy o wdrożeniu niektórych przepisów Unii Europejskiej w zakresie równego traktowania (druk nr 3386). Czy są uwagi do porządku posiedzenia? Uwag nie słyszę.</u>
          <u xml:id="u-1.1" who="#SławomirPiechota">Uznaję, iż Komisje przyjęły porządek dzisiejszego posiedzenia.</u>
          <u xml:id="u-1.2" who="#SławomirPiechota">Przystępujemy do jego realizacji. Proszę przewodniczącego podkomisji nadzwyczajnej, pana posła Wojciecha Wilka, o przedstawienie najistotniejszych elementów informacji o przedłożonym sprawozdaniu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#WojciechWilk">Panie przewodniczący, szanowni państwo. Tydzień temu, we wtorek, zebrała się podkomisja powołana przez Wysokie Komisje. Dokonaliśmy szczegółowej analizy projektu. Rozpatrywaliśmy po kolei poszczególne jednostki redakcyjne. Odnośnie do każdej jednostki redakcyjnej zainteresowane osoby – zarówno posłowie, jak i zaproszeni goście – mogli zabierać głos, wnosić uwagi. Efektem tych prac jest przedstawione państwu sprawozdanie. Oczywiście, dyskusja nie była jednomyślna, pojawiały się różnego rodzaju uwagi, koncepcje. Pani poseł Janowska zaproponowała szereg zmian do ustawy, choć nie znalazły one wystarczającego uznania wśród członków podkomisji. Zresztą one i tak nie mogłyby być poddane głosowaniu, ponieważ w przypadku projektów związanych z prawem Unii Europejskiej pod każdą poprawką powinny znaleźć się podpisy co najmniej 3 posłów. Wiem, że pani poseł Janowska zebrała już wystarczającą liczbę podpisów pod swoimi projektami poprawek. Nie będę ich teraz szczegółowo omawiał, bo i tak zostaną one zaprezentowane przy omawianiu całego sprawozdania, tak samo zresztą jak pewne poprawki, o których rozmawialiśmy ze stroną rządową. To chyba wszystko, panie przewodniczący. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#SławomirPiechota">Dziękuję. Przystępujemy zatem do szczegółowego rozpatrzenia sprawozdania. Czy są uwagi do tytułu ustawy? Czy jest sprzeciw wobec zamiaru przyjęcia tytułu ustawy? Sprzeciwu nie słyszę.</u>
          <u xml:id="u-3.1" who="#SławomirPiechota">Tytuł ustawy został przyjęty.</u>
          <u xml:id="u-3.2" who="#SławomirPiechota">Tytuł rozdziału pierwszego – „Przepisy ogólne”. Czy są uwagi do tytułu rozdziału pierwszego? Uwag nie słyszę.</u>
          <u xml:id="u-3.3" who="#SławomirPiechota">Tytuł rozdziału pierwszego został przyjęty.</u>
          <u xml:id="u-3.4" who="#SławomirPiechota">Art. 1. Czy są uwagi do art. 1? Bardzo proszę, pani poseł Zdzisława Janowska chce przedstawić poprawkę. Bardzo proszę, pani poseł.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#ZdzisławaJanowska">Panie przewodniczący, chciałbym bardzo prosić o rozważenie nowego, właściwego brzmienia art. 1. Gdyby zostało ono przyjęte w proponowanej wersji – zgodnie z dyrektywami europejskimi – wówczas kolejne poprawki stałyby się bezprzedmiotowe. Chodzi o to, że mówiąc o przeciwdziałaniu dyskryminacji powinniśmy ten problem traktować bardzo szeroko. Przypominam, że sformułowanie „w szczególności” pojawia się w dyrektywie europejskiej. Zmiany, które proponuje rząd i pani minister Radziszewska, niezwykle zawężają zakres, który chcemy tą ustawą uregulować. Dodanie do treści art. 1 wyrażenia „w szczególności” – tak jak w dyrektywie unijnej – daje szanse na szerokie i właściwe traktowanie sytuacji, które dotyczą zabezpieczenia społecznego i pozostałych kwestii. Gorąco proszę o przyjęcie tej poprawki.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#SławomirPiechota">Dziękuję. Pani minister, proszę o stanowisko.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#ElżbietaRadziszewska">Dyskusja na temat zgłoszonej poprawki odbyła się na posiedzeniu podkomisji. Dyrektywy unijne, które chcemy ostatecznie wdrożyć za pomocą tej ustawy do naszego prawodawstwa, posiadają zamknięty katalog obszaru dyskryminacji. W stosunku do każdej z tych dyrektyw został określony taki katalog. Art. 1 w pełni oddaje postanowienia dyrektywy unijnych. Ponadto, podczas posiedzenia podkomisji odbyła się również dyskusja, w której wykazano, że chcą poszerzyć katalog obszaru dyskryminacji opisany w art. 1, musielibyśmy wprowadzić znacznie „szerszą” poprawkę, która pociągnęła by za sobą szereg zmian w innych artykułach. Poprawka taka musiałaby obejmować również poprawki do innych artykułów – w jakim zakresie w tych innych obszarach miałaby uwzględniać prawo do walki z nierównym traktowaniem i określać konsekwencje wynikające ze złamania tego prawa. Zgodnie z tym, co usłyszeliśmy wówczas od Biura Legislacyjnego, poprawka zaproponowana przez panią poseł jest niepełna.</u>
          <u xml:id="u-6.1" who="#ElżbietaRadziszewska">Dziękuję. Proszę, teraz pani. Proszę się przestawić.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#KarolinaKędziora">Witam serdecznie. Nazywam się Karolina Kędziora, jestem prezeską stowarzyszenia pod nazwą Polskie Towarzystwo Prawa Antydyskryminacyjnego. Reprezentuję nie tylko to stowarzyszenie, ale także nieformalną Koalicję na Rzecz Równych Szans. Aby zwrócić państwa uwagę na to, co mamy do powiedzenia, dla podkreślenia wagi tego stanowiska, pozwolę sobie przeczytać wszystkie organizacje, które zrzesza Koalicja na Rzecz Równych Szans. To zajmie chwilę, dosłownie 3 minuty.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#SławomirPiechota">Nie, nie. Proszę posłuchać i mnie nie przekrzykiwać. Ja prowadzę posiedzenie Komisji i proszę to uszanować tak, jak ja szanuję pani prawo głosu, ale rozpatrujemy szczegółowe sprawozdanie, ważne są argumenty, a nie liczba organizacji, które pani reprezentuje.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#KarolinaKędziora">Myślę, że jest to dość istotne, ponieważ to jest głos społeczny, który, mam nadzieję, wezmą państwo pod uwagę przy rozpatrywaniu tego projektu. Przechodzę do rzeczy. Tak czy inaczej, stanowisko Koalicji mogą państwo przeczytać. Przed rozpoczęciem posiedzenia położyłam materiały na stole, zachęcam do ich przeczytania, do zapoznania się z nim. W stanowisku zostało wymienionych wszystkich 37 organizacji, które reprezentuję.</u>
          <u xml:id="u-9.1" who="#KarolinaKędziora">Jeśli chodzi o art. 1, to w odniesieniu do tego, co zostało powiedziane, dyrektywy antydyskryminacyjne mają zamknięty katalog elementów, ze względu na które nie można dyskryminować. Niemniej chciałabym podkreślić rzecz niezwykle istotną – prawo unijne stanowi jedynie punkt wyjścia dla państw członkowskich UE do tego, żeby stworzyć pełną ochronę przed dyskryminacją. Tak też się dzieje w większości państw Unii. Dodam, że jesteśmy państwem, w którym ochrona przed dyskryminacją jest jedną z najsłabszych w UE. W związku z tym uważamy, że zawężenie katalogu cech, ze względu na które nie można dyskryminować, jest mało ambitne i świadczy o krótkowzroczności. Przypominam o pracach nad nową dyrektywą antydyskryminacyjną, która będzie przewidywała zakaz dyskryminacji nie tylko w odniesieniu do takich cech, jak: niepełnosprawność, wiek, orientacja seksualna, religia czy przekonania, ale także w odniesieniu do takich sfer życia, jak: dostęp do dóbr i usług, edukacja, opieka społeczna. Prace nad tą dyrektywą są bardzo zaawansowane, a strona rządowa – co nie jest żadną tajemnicą – jest zwolennikiem treści tej dyrektywy. Stąd, z naszego punktu widzenia, wydaje się niezrozumiałe, dlaczego ustawa, nad którą obecnie państwo pracujecie, nie przewiduje tego, co się za chwilę wydarzy na poziomie UE i nie wprowadza tych regulacji w omawianym projekcie. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#SławomirPiechota">Dziękuję bardzo. Szanowni państwo, poddaje pod głosowanie poprawkę nr 1 do art. 1 zgłoszoną przez panią poseł Zdzisławę Janowską. Kto jest za przyjęciem tej poprawki? Dziękuję. Kto jest przeciw? Dziękuję. Kto wstrzymał się od głosu? Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-10.1" who="#SławomirPiechota">Przy 3 głosach za, 20 głosach przeciw i 2 wstrzymujących się propozycja zmiany art. 1 została odrzucona.</u>
          <u xml:id="u-10.2" who="#SławomirPiechota">Przystępujemy zatem do przegłosowania całego art. 1. Kto z pań i panów posłów jest za przyjęciem art. 1 w brzmieniu proponowanym w sprawozdaniu? 22 głosy „za”. Kto jest przeciw? 3 głosy przeciw. Kto wstrzymał się od głosu? Nikt.</u>
          <u xml:id="u-10.3" who="#SławomirPiechota">Art. 1 został przyjęty.</u>
          <u xml:id="u-10.4" who="#SławomirPiechota">Art. 2. Czy są uwagi do art. 2? Czy jest sprzeciw wobec zamiaru przyjęcia art. 2? Sprzeciwu nie słyszę.</u>
          <u xml:id="u-10.5" who="#SławomirPiechota">Art. 2 został przyjęty.</u>
          <u xml:id="u-10.6" who="#SławomirPiechota">Art. 3. Czy są uwagi do art. 3? Czy jest sprzeciw wobec zamiaru przyjęcia art. 3? Sprzeciwu nie słyszę.</u>
          <u xml:id="u-10.7" who="#SławomirPiechota">Art. 3 został przyjęty.</u>
          <u xml:id="u-10.8" who="#SławomirPiechota">Przechodzimy do art. 4. Jest propozycja zmiany pkt. 4 lit. w art. 4. Bardzo proszę, pani poseł Janowska.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#ZdzisławaJanowska">Panie przewodniczący, szanowni państwo. Proponuje, aby w art. 4 w pkt 4 lit. b dodać do istniejącego „zabezpieczenia społecznego” także „ochronę społeczną”. To rozwiązanie byłoby dużo korzystniejsze dla osób, o których mówimy. Bardzo proszę o przyjęcia tego Rozszerzonego pojęcia.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#SławomirPiechota">Dziękuję. Pani minister, proszę o stanowisko.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#ElżbietaRadziszewska">Nie ma w ustawodawstwie dotyczącym tych kwestii takiego obszaru, który byłby doprecyzowany jako ochrona społeczna. W związku z tym nie ma również takiego sformułowania w dyrektywie. Mówimy o zabezpieczeniu społecznym, więc, być może, należałoby doprecyzować ten termin w słowniczku, ale stosowny artykuł już przyjęliśmy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#SławomirPiechota">Dziękuję. Czy ktoś jeszcze w sprawie tej poprawki chciałby zabrać głos? Nie ma zgłoszeń. Przechodzimy do przegłosowania poprawki zaproponowanej przez panią poseł Janowską. Kto z pań i panów posłów jest za przyjęciem poprawki, zgodnie z którą w art. 4 pkt 4 lit. b do „ zabezpieczenia społecznego” dołączona zostanie „ochrona społeczna”. Kto z pań i panów posłów jest za przyjęciem takiej poprawki? 3 głosy za. Kto jest przeciw? 25 głosów przeciw. Czy ktoś wstrzymał się od głosu? Nikt nie wstrzymał się od głosu.</u>
          <u xml:id="u-14.1" who="#SławomirPiechota">Poprawka pani poseł Janowskiej nie została przyjęta.</u>
          <u xml:id="u-14.2" who="#SławomirPiechota">Przystępujemy zatem do przegłosowania art. 4 w brzmieniu proponowanym w sprawozdaniu. Kto z pań i panów posłów jest za przyjęciem art. 4? 28 głosów „za”. Czy ktoś jest przeciw? Nie ma głosów przeciwnych. Czy ktoś się wstrzymał? 1 osoba wstrzymała się od głosu.</u>
          <u xml:id="u-14.3" who="#SławomirPiechota">Art. 4 został przyjęty.</u>
          <u xml:id="u-14.4" who="#SławomirPiechota">Art. 5. Czy są uwagi do art. 5? Bardzo proszę, Biuro Legislacyjne.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#BogdanCichy">Z naszej strony tylko drobna uwaga redakcyjna. Kolega ją zaprezentuje.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#SławomirPiechota">Bardzo proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-17">
          <u xml:id="u-17.0" who="#JacekPędzisz">Panie przewodniczący, Wysoka Komisjo. Proponujemy doprecyzowanie wyłączenia przedmiotowego stosowania ustawy w odniesieniu do nierównego traktowania. Art. 5 pkt 2 powinien mieć następujące brzmienie: „treści zawartych w środkach masowego przekazu oraz ogłoszeniach w zakresie dostępu i dostarczania towarów i usług w zakresie dotyczącym odmiennego traktowania ze względu na płeć”. Ta uwaga ma charakter doprecyzowujący, chodzi jedynie o wyłączenie przedmiotowe stosowania ustawy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-18">
          <u xml:id="u-18.0" who="#SławomirPiechota">Dziękuję. Pani minister, jakie jest stanowisko rządu?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-19">
          <u xml:id="u-19.0" who="#ElżbietaRadziszewska">Akceptujemy tę zmianę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-20">
          <u xml:id="u-20.0" who="#SławomirPiechota">Dziękuję. Czy są inne uwagi do art. 5? Czy jest sprzeciw wobec zamiaru przyjęcia art. 5 z korektą zaproponowaną przez Biuro Legislacyjne? Sprzeciwu nie słyszę.</u>
          <u xml:id="u-20.1" who="#SławomirPiechota">Art. 5 został przyjęty.</u>
          <u xml:id="u-20.2" who="#SławomirPiechota">Art. 6. Odnośnie do tego artykułu została również zgłoszona przez panią poseł Janowską i innych posłów propozycja poprawki. Bardzo proszę, pani poseł Janowska.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-21">
          <u xml:id="u-21.0" who="#ZdzisławaJanowska">Poprawka do art. 6 była konsekwencją przyjęcia art. 1. Chciałabym jeszcze raz zwrócić państwu uwagę, że naprawdę pozostajemy przy absolutnym minimum. Art. 6 zakazuje nierównego traktowania osób fizycznych ze względu na płeć, rasę, pochodzenie etniczne lub narodowość w zakresie dostępu i warunków do korzystania z zabezpieczenia społecznego, usług mieszkaniowych, rzeczy oraz nabywania praw lub energii. „Giną” nam wszystkie inne grupy społeczne, które mogą być dyskryminowane ze względu na cechy, które nie zostały wymienione w artykule. Pani minister tłumaczyła, że właśnie o tym mówi dyrektywa, ale to nie znaczy, że my mamy dyskryminować inne grupy społeczne. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-22">
          <u xml:id="u-22.0" who="#SławomirPiechota">Rozumiem, że podtrzymuje pani tę poprawkę, bo nie zrozumiałem na początku, jaka jest relacja między rozstrzygniętą poprawką do art. 1 a tą poprawką.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-23">
          <u xml:id="u-23.0" who="#ZdzisławaJanowska">Panie przewodniczący, proponowałam wykreślenie art. 6 i 7. To są poprawki, które miałyby pełną rację bytu, gdyby została przyjęta poprawka do art. 1, w której mówimy o pełnym zestawie grup społecznych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-24">
          <u xml:id="u-24.0" who="#SławomirPiechota">Ale czy pani podtrzymuje poprawkę do art. 6?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-25">
          <u xml:id="u-25.0" who="#ZdzisławaJanowska">Tak, podtrzymuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-26">
          <u xml:id="u-26.0" who="#SławomirPiechota">Pani minister, proszę o stanowisko.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-27">
          <u xml:id="u-27.0" who="#ElżbietaRadziszewska">Jestem za odrzuceniem tej poprawki polegającej na skreśleniu art. 6. Uważamy, że zarówno art. 6, jak i art. 7 powinny pozostać niezmienione.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-28">
          <u xml:id="u-28.0" who="#SławomirPiechota">Dziękuję. Czy są inne uwagi? Nie słyszę uwag. Jeszcze tylko wrócę do tytułu rozdziału drugiego. Czy są uwagi do tytułu rozdziału drugiego? Czy jest sprzeciw wobec zamiaru przyjęcia tytułu rozdziału drugiego? Nie słyszę sprzeciwu.</u>
          <u xml:id="u-28.1" who="#SławomirPiechota">Przyjęliśmy tytuł rozdziału drugiego.</u>
          <u xml:id="u-28.2" who="#SławomirPiechota">Pani poseł Janowska i inny posłowie proponują wykreślenie art. 6. Kto jest za propozycją pani poseł Janowskiej? 3 głosy „za”. Kto jest przeciw? 26 głosów przeciwnych. Czy ktoś wstrzymał się od głosu? Nikt.</u>
          <u xml:id="u-28.3" who="#SławomirPiechota">Poprawka została odrzucona.</u>
          <u xml:id="u-28.4" who="#SławomirPiechota">Art. 6 został przyjęty.</u>
          <u xml:id="u-28.5" who="#SławomirPiechota">Art. 7. Pani poseł i inni posłowie złożyli propozycję wykreślenia także tego artykułu. Proszę bardzo, pani poseł Janowska.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-29">
          <u xml:id="u-29.0" who="#ZdzisławaJanowska">Panie przewodniczący, pani minister, szanowni koledzy. Proszę dokładnie przyjrzeć się zarówno art. 6, jak i art. 7. Art. 7 zakazuje nierównego traktowaniu osób fizycznych tylko ze względu na tylko rasę, pochodzenie etniczne lub narodowość w zakresie opieki zdrowotnej oraz oświaty i szkolnictwa wyższego. Dlaczego ten przepis odnosi się tylko do rasy, pochodzenia etnicznego i narodowości? Co z przejawami dyskryminacji odnoszącymi się do innych cech? Chroni się tylko te trzy grupy. Apeluję o rozsądek i o pomoc pozostałym grupom osób, które mogą być dyskryminowane. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-30">
          <u xml:id="u-30.0" who="#SławomirPiechota">Dziękuję. Rozumiem, że pani minister już wcześniej przedstawiła swoje stanowisko. Czy są inne głosy w sprawie poprawki dotyczącej wykreślenia art. 7? Nie słyszę żadnych uwag. Przystępujemy do zaopiniowania tej poprawki. Kto jest za wykreśleniem art. 7? 3 głosy „za”. Kto jest przeciw? 26 głosów przeciwnych. Czy ktoś się wstrzymał od głosu? Nikt.</u>
          <u xml:id="u-30.1" who="#SławomirPiechota">Poprawka została odrzucona.</u>
          <u xml:id="u-30.2" who="#SławomirPiechota">Tym samym art. 7 został przyjęty.</u>
          <u xml:id="u-30.3" who="#SławomirPiechota">Art. 8. Czy są uwagi do art. 8? Czy jest sprzeciw wobec zamiaru przyjęcia art. 8? Nie słyszę sprzeciwu.</u>
          <u xml:id="u-30.4" who="#SławomirPiechota">Art. 8 został przyjęty.</u>
          <u xml:id="u-30.5" who="#SławomirPiechota">Art. 9. Czy są uwagi do tego artykułu? Nie słyszę uwag. Czy jest sprzeciw wobec zamiaru jego przyjęcia? Nie słyszę sprzeciwu.</u>
          <u xml:id="u-30.6" who="#SławomirPiechota">Art. 9 został przyjęty.</u>
          <u xml:id="u-30.7" who="#SławomirPiechota">Art. 10. Czy są uwagi do tego artykułu? Nie słyszę uwag. Czy jest sprzeciw wobec przyjęcia art. 10? Nie słyszę sprzeciwu.</u>
          <u xml:id="u-30.8" who="#SławomirPiechota">Art. 10 został przez Komisje przyjęty.</u>
          <u xml:id="u-30.9" who="#SławomirPiechota">Art. 11. Czy są uwagi do tego artykułu? Nie słyszę uwag. Czy jest sprzeciw wobec zamiaru jego przyjęcia? Nie słyszę sprzeciwu.</u>
          <u xml:id="u-30.10" who="#SławomirPiechota">Art. 11 został przyjęty.</u>
          <u xml:id="u-30.11" who="#SławomirPiechota">Art. 12. Czy są uwagi do tego artykułu? Proszę bardzo, Biuro Legislacyjne.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-31">
          <u xml:id="u-31.0" who="#JacekPędzisz">Panie przewodniczący, mamy propozycję poprawki o charakterze czysto redakcyjnym. Przeczytam proponowane brzmienie art. 12 ust. 1 – „W przypadku naruszeń zasady równego traktowania określonych w niniejszej ustawie w stosunku do osoby fizycznej, w tym w związku z ciążą, urlopem macierzyńskim, dodatkowym urlopem macierzyńskim […]”. Dalej tekst pozostaje bez zmian. Ta poprawka ma na celu wyeliminowanie z zaproponowanego brzmienia przepisu pojęcia „mniej korzystnego traktowania”, które nie ma odniesienia w dotychczasowym słowniczku zaproponowanym w ustawie. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-32">
          <u xml:id="u-32.0" who="#SławomirPiechota">Pani minister, czy jest akceptacja dla tej zmiany?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-33">
          <u xml:id="u-33.0" who="#ElżbietaRadziszewska">Tak, jest zgoda.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-34">
          <u xml:id="u-34.0" who="#SławomirPiechota">Czy są inne uwagi do art. 12? Nie słyszę uwag. Czy jest sprzeciw wobec zamiaru przyjęcia art. 12 z korektą zaproponowaną przez Biuro Legislacyjne? Sprzeciwu nie słyszę.</u>
          <u xml:id="u-34.1" who="#SławomirPiechota">Art. 12 w skorygowanej wersji został przyjęty.</u>
          <u xml:id="u-34.2" who="#SławomirPiechota">Art. 13. Czy są uwagi do tego artykułu? Bardzo proszę się przedstawić.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-35">
          <u xml:id="u-35.0" who="#StefanCieśla">Dzień dobry, Stefan Cieśla, stowarzyszenie „Otwarta Rzeczpospolita”. W art. 13 proponujemy zastąpić wyraz „odszkodowania” wyrazem „zadośćuczynienie”. Wbrew stanowisku, jest zasadnicza różnica w polskim prawie cywilnym między odszkodowaniem a zadośćuczynieniem. Odszkodowanie, zgodnie z art. 361 Kodeksu cywilnego, pokrywa wyłącznie faktycznie poniesione udowodnione straty oraz udowodnioną utratę korzyści, których się nie otrzymało. W wielu wypadkach dyskryminacji tego typu dowód będzie szalenie trudny. Kodeks cywilny w art. 23 przewiduje również w zakresie ochrony dóbr osobistych instytucję zadośćuczynienia, która jest szersza, ponieważ nie trzeba udowadniać bezpośredniego związku przyczynowego między szkodą i wysokością szkody, a naruszeniem dóbr osobistych. W związku z tym, ze względu na charakter szkód, jakie są związane z dyskryminacją, proponujemy zastąpić wyraz „odszkodowanie” wyrazem „ zadośćuczynienia” z odesłaniem do art. 23 Kodeksu cywilnego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-36">
          <u xml:id="u-36.0" who="#SławomirPiechota">Dziękuję. Czy posłowie są chętni do przejęcia i podjęcia takiej poprawki? Trzeba trojga posłów, żeby zgłosić tego typu poprawkę. Proszę państwa, nie ma poprawki. Myślę, że jest jeszcze możliwość analizy pańskiego wniosku w drugim czytaniu. Posłowie też mogą zgłosić jeszcze swoje propozycje. Pan poseł zechciałby się do tego odnieść? Bardzo proszę, pan poseł Jerzy Kozdroń.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-37">
          <u xml:id="u-37.0" who="#JerzyKozdroń">Rozumiem pana redaktora, że chciałby uprościć dochodzenie zadośćuczynienia, ponieważ tak, jak sam pan powiedział…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-38">
          <u xml:id="u-38.0" who="#StefanCieśla">Jestem adwokatem, radcą prawnym, a nie redaktorem.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-39">
          <u xml:id="u-39.0" who="#JerzyKozdroń">Przepraszam. Chodzi o to, że jeżeli mówimy o odszkodowaniu, to mamy na myśli szkodę majątkową w dosłownym tego słowa znaczeniu. W takiej sytuacji przy nierównym traktowaniu podmiotów mogą wystąpić określone szkody majątkowe w zakresie prowadzonej działalności gospodarczej, w zakresie stosunków pracy czy stosunków cywilnych. Natomiast przy zadośćuczynieniu mówimy o szkodzie moralnej, czyli o krzywdzie. „Mieszanie” tego spowodowałoby, że w istocie rzeczy ograniczylibyśmy możliwość dochodzenia strat majątkowych. Wydaje się, że najrozsądniejszym rozwiązaniem było by odszkodowanie i zadośćuczynienie, ale to trzeba dokładnie przemyśleć.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-40">
          <u xml:id="u-40.0" who="#SławomirPiechota">Jeżeli państwo posłowie będziecie zainspirowani tym wnioskiem, to możliwa będzie jeszcze analiza, która może zaowocować zgłoszeniem poprawki w drugim czytaniu. Wtedy to będzie przemyślane i spójne. Czy są inne uwagi do art. 13? Czy jest sprzeciw? Bardzo proszę, pani.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-41">
          <u xml:id="u-41.0" who="#ZofiaJabłońska">Dziękuję bardzo. Zofia Jabłońska, Kampania przeciwko Homofobii. Chciałam zwrócić uwagę, że w poprzednim projekcie, tym z 21 maja – mam wrażenie, że był to projekt tych samych autorów – treść tego artykułu była trochę inna i uwzględniała ona „możliwość dochodzenia odszkodowania za poniesioną szkodę lub zadośćuczynienia za doznaną krzywdę”. Wydaje mi się, że takie brzmienie tego artykułu byłoby najpełniejsze i w sposób najbardziej kompleksowy chroniłoby ewentualne ofiary. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-42">
          <u xml:id="u-42.0" who="#SławomirPiechota">Tak, jak powiedziałem wcześniej, jeżeli będzie propozycja korekty, to najroztropniej dokonać tego w drugim czytaniu. Poprawkę mogą wnieść posłowie, którzy podejmą tę inicjatywę. Czy jest sprzeciw wobec zamiaru przyjęcia art. 13? Sprzeciwu nie słyszę.</u>
          <u xml:id="u-42.1" who="#SławomirPiechota">Art. 13 został przyjęty.</u>
          <u xml:id="u-42.2" who="#SławomirPiechota">Art. 14. Czy są uwagi do art. 14? Bardzo proszę, pan poseł Owczarski.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-43">
          <u xml:id="u-43.0" who="#ZbysławOwczarski">Dziękuję bardzo. Panie przewodniczący, Wysokie Komisje, szanowni państwo. Mam pytanie do pani minister. W tym artykule dochodzi do odwrócenia ogólnie przyjętej zasady. To osoba, której stawia się zarzut, musi udowodnić swoją niewinność? Czy o to, pani minister, w tym artykule chodziło? Bo w innych ustawach, np. w kodeksie karnym czy w Konstytucji, jest dokładnie odwrotnie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-44">
          <u xml:id="u-44.0" who="#SławomirPiechota">Czynności, o których mowa w tym przepisie, odbywają się nie na gruncie prawa karnego, ale cywilnego. W ust. 2 jest to sformułowane wprost – kto wywodzi z pewnych zdarzeń swój interes, musi tego dowieść. To jest prawo cywilne, panie pośle.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-45">
          <u xml:id="u-45.0" who="#ZbysławOwczarski">Rozumiem, że to jest powtórzenie za Kodeksem cywilnym, tak?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-46">
          <u xml:id="u-46.0" who="#ElżbietaRadziszewska">Za Kodeksem pracy.</u>
          <u xml:id="u-46.1" who="#ElżbietaRadziszewska">Przewodniczący poseł Sławomir Piechota (PO):</u>
          <u xml:id="u-46.2" who="#ElżbietaRadziszewska">Bardzo proszę, pani minister.</u>
          <u xml:id="u-46.3" who="#ElżbietaRadziszewska">Oddaję głos pani dyrektor, proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-47">
          <u xml:id="u-47.0" who="#AngelinaSarota">Art. 18³b Kodeksu pracy zwalnia pracownika z konieczności udowodnienia jego dyskryminacji. Jest tutaj przerzucenie ciężaru dowodu na osobę, która się broni.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-48">
          <u xml:id="u-48.0" who="#ElżbietaRadziszewska">Zresztą tego typu przepis, który daje pewne preferencje osobie dyskryminowanej polegające na tym, że musi ona uprawdopodobnić fakt bycia dyskryminowaną – ale to osoba dyskryminująca musi udowodnić, że tego nie czyni – jest już dyrektywach. W polskim porządku prawnym tego typu przepis dotyczący dyskryminacji w zatrudnieniu znajduje się właśnie w Kodeksie pracy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-49">
          <u xml:id="u-49.0" who="#ZbysławOwczarski">Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-50">
          <u xml:id="u-50.0" who="#SławomirPiechota">Dziękuję bardzo. Bardzo proszę, czy są dalsze uwagi do art. 14? Nie słyszę uwag. Czy jest sprzeciw wobec zamiaru przyjęcia art. 14? Nie słyszę sprzeciwu.</u>
          <u xml:id="u-50.1" who="#SławomirPiechota">Art. 14 został przyjęty.</u>
          <u xml:id="u-50.2" who="#SławomirPiechota">Art. 15. Czy są uwagi do art. 15? Nie słyszę uwag. Czy jest sprzeciw wobec zamiaru przyjęcia art. 15? Nie słyszę sprzeciwu.</u>
          <u xml:id="u-50.3" who="#SławomirPiechota">Art. 15 został przyjęty.</u>
          <u xml:id="u-50.4" who="#SławomirPiechota">Art. 16. Czy są uwagi do tego artykułu? Nie słyszę uwag. Czy jest sprzeciw wobec zamiaru przyjęcia art. 16? Nie słyszę sprzeciwu.</u>
          <u xml:id="u-50.5" who="#SławomirPiechota">Art. 16 został przyjęty.</u>
          <u xml:id="u-50.6" who="#SławomirPiechota">Art. 17. Czy są uwagi do tego artykułu? Nie słyszę uwag. Czy jest sprzeciw wobec zamiaru przyjęcia art. 17? Nie słyszę sprzeciwu.</u>
          <u xml:id="u-50.7" who="#SławomirPiechota">Art. 17 został przyjęty.</u>
          <u xml:id="u-50.8" who="#SławomirPiechota">Rozdział trzeci. Czy są uwagi do tytuł rozdziału trzeciego? Nie słyszę uwag. Czy jest sprzeciw wobec przyjęcia tytułu rozdziału trzeciego? Nie ma sprzeciwu.</u>
          <u xml:id="u-50.9" who="#SławomirPiechota">Tytuł rozdziału trzeciego został przyjęty.</u>
          <u xml:id="u-50.10" who="#SławomirPiechota">Art. 18. Czy są uwagi do tego artykułu? Bardzo proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-51">
          <u xml:id="u-51.0" who="#KarolinaKędziora">Art. 18 przewiduje, że niezależnym organem działania do spraw dyskryminacji będzie Rzecznik Praw Obywatelskich. Chciałabym w imieniu 37 organizacji pozarządowych zgłosić wątpliwość co do tego pomysłu. Wątpliwości nasze oparte są na doświadczeniach związanych z funkcjonowaniem niezależnych organów do spraw w zakresie przeciwdziałania dyskryminacji w państwach UE. Chciałabym zwrócić uwagę na to, że zaledwie w kilku państwach zdecydowano się na to, aby organ podobny do polskiego Rzecznika Praw Obywatelskich sprawował tę funkcję. W większości państw został powołany specjalny niezależny organ do spraw związanych z przeciwdziałaniem dyskryminacji. Proszę sobie wyobrazić – a to już wiemy, bo są dane, na które możemy się powołać – że w państwach, w których zdecydowano się na rozwiązanie analogiczne do tego, które jest w projekcie, organ ten bardzo źle funkcjonuje. Widać to po liczbie skarg, jakie do niego wpływają. Na Węgrzech do specjalnie powołanego niezależnego organu do spraw równego traktowania, którym nie jest rzecznik praw obywatelskich, wpływa rocznie około 1200 skarg. W państwie takim, jak Grecja, w którym organem do spraw równego traktowania jest rzecznik praw obywatelskich, tych skarg jest kilkadziesiąt. Pokazuje to, że takie rozwiązanie nie sprzyja korzystaniu przez społeczeństwo z tej instytucji, z tego wsparcia.</u>
          <u xml:id="u-51.1" who="#KarolinaKędziora">Co więcej, chciałabym zwrócić uwagę na projekt ustawy o równym traktowaniu – zresztą doskonały projekt, który powstał wtedy, gdy premierem był pan Jarosław Kaczyński, a jego autorką była sędzia Sądu Najwyższego w stanie spoczynku Maria Teresa Romer – w którym był otwarty katalog cech, ze względu na które nie można dyskryminować. Właśnie użycie sformułowania „w szczególności” pozwoliło na stworzenie tego otwartego katalogu. Pominę już kwestię tego, że wspomniany projekt nie ograniczał sfer życia, w których istnieje zakaz dyskryminacji w odniesieniu do poszczególnych przesłanek. W tamtym projekcie zakaz dyskryminacji dotyczył wszystkich, czyli nie można było dyskryminować w tych wszystkich wymienionych sferach życia w odniesieniu do mniejszości narażonych na dyskryminację wymienionych w ustawie. Co najważniejsze, poprzedni projekt powoływał niezależny organ do spraw równego traktowania, którym nie był Rzecznik Praw Obywatelskich.</u>
          <u xml:id="u-51.2" who="#KarolinaKędziora">Na koniec chciałabym jeszcze zwrócić państwa uwagę na to, że Biuro Analiz Sejmowych ma wątpliwości co do tego, czy przypisanie dodatkowej kompetencji Rzecznikowi Praw Obywatelskich jest w pełni zgodne z Konstytucją. Są wątpliwości co do tego, jak to się ma do jego kompetencji zawartych w Konstytucji. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-52">
          <u xml:id="u-52.0" who="#SławomirPiechota">Dziękuję. Pani poseł Janowska, proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-53">
          <u xml:id="u-53.0" who="#ZdzisławaJanowska">Panie przewodniczący, na posiedzeniu podkomisji rozważaliśmy tą sprawę bardzo dokładnie. Były głosy, w tym mój głos, które zwracały uwagę na kwestie podnoszone przed chwilę przez koleżankę. Z uwagi na to, że w przypadku przyjęcia tego rozwiązania przed Rzecznikiem Praw Obywatelskich stanie szereg bardzo trudnych zadań do wykonania, w swoim wniosku prosiłam o to, aby na dzisiejszym posiedzeniu był reprezentowany Urząd Rzecznika. Wtedy moglibyśmy wyraźnie usłyszeć, czy RPO chciałby wziąć na siebie to zadanie, bo przypominam, że byłaby to praca bez dodatkowych etatów i pieniędzy. Zgodnie z wnioskiem podkomisji, bardzo proszę o udzielenie głosu przedstawicielowi Rzecznika Praw Obywatelskich.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-54">
          <u xml:id="u-54.0" who="#SławomirPiechota">Dziękuję. Pan poseł Filar.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-55">
          <u xml:id="u-55.0" who="#MarianFilar">Drodzy państwo, wydaje mi się, że sprawa jest trochę głębsza i taka instytucjonalnie-prawna. O co chodzi? Chodzi o to, żeby sobie nie strzelić w stopy, a to zdaje mi się zamierzają zrobić organizacje, o których pani mówi. Oczywiście, mówię to z całą sympatią i uznaniem zarówno dla tych organizacji, jak i dla pani. Proszę państwa, albo mówimy o dokumencie, o akcie prawnym albo rejestrze pobożnych życzeń w stylu „aby Polska rosła w siłę, a ludzie żyli dostatniej”, co pamiętamy z dawnej epoki. Jeżeli jakiś dokument ma być aktem prawnym, to musi spełniać dwie cechy. Pierwsza cecha – musi mieć precyzyjnie określone ramy przedmiotowe, czyli musimy wiedzieć jakich sfer dotyczy. Nie wystarczy napisać, że dotyczy sfery a, b, c, d i wszystkich innych, którzy są do nich podobni. Można tak napisać, ale to wtedy przestaje być akt prawny. Druga cecha – akt prawny musi być ściśle określony podmiotowo, to znaczy musi określać organy, które są do tego kompetentne. Jeżeli piszemy o Rzeczniku Praw Obywatelskich, to jasne, że jest pewne ryzyko, iż Rzecznik może potraktować to zadanie w kategoriach „piątego koła u wozu”, ale biorąc pod uwagę powagę tego urzędu, nie możemy liczyć się z taką ewentualnością. Natomiast, jeśli napiszemy w ustawie, że te funkcje sprawuje Rzecznik Praw Obywatelskich oraz wszyscy inni, którzy się do tego poczuwają, to ryzykujemy, że tych wszystkich innych, którzy poczuwają się do tego, żeby zajmować takie stanowisko, będzie niekończąca się liczba, a wtedy moc ich argumentacji będzie żadna. W interesie tych osób, które mogą podlegać dyskryminacji, spróbujmy zachować prawny charakter tej ustawy; niech to nie będzie rejestr nawet najbardziej pobożnych życzeń.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-56">
          <u xml:id="u-56.0" who="#SławomirPiechota">Dziękuję. Pani poseł Joanna Kluzik-Rostkowska.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-57">
          <u xml:id="u-57.0" who="#JoannaKluzikRostkowska">Dziękuję za dobre słowo pod adresem wcześniejszego projektu. Miałam przyjemność brać udział w tych pracach.</u>
          <u xml:id="u-57.1" who="#JoannaKluzikRostkowska">Chciałam zapytać panią minister, jak to będzie wyglądało od strony praktycznej. Doświadczenie rządowe uczy nas, że rzeczywistość można zmienić, kiedy ma się ku temu odpowiednie instrumenty. Kiedy odpowiadałam w Ministerstwie Pracy i Polityki Społecznej m.in. za kwestie związane z przeciwdziałaniem dyskryminacji, to miałam do tego określone instrumenty. Miałam również pieniądze europejskie, dzięki którym mogłam prowadzić programy antydyskryminacyjne. Tutaj widzimy, że te kompetencje są rozłożone na dwa organy, czyli częścią spraw ma się zajmować Rzecznik Praw Obywatelskich, częścią pełnomocnik, który jest umiejscowiony w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów. Chciałabym się dowiedzieć, jak to będzie wyglądało w praktyce. Czym się będzie zajmować Rzecznik? Czy w związku z tym będzie miał pieniądze na dodatkowe opłaty? Czy będzie zajmował się tymi kwestiami w ramach obecnie prowadzonej przez siebie działalności? Jakimi instrumentami będzie dysponował Pełnomocnik Rządu do Spraw Równego Traktowania? Bo to może być stanowisko silne, mające duży mandat, pieniądze i instrumenty do pracy, albo może też to być niemalże fikcyjne stanowisko z obsługą prawną na poziomie dwóch osób i z minimalnym budżetem. Wbrew pozorom, diabeł tkwi w szczegółach. Czy macie państwo te szczegóły dopracowane? Czy macie wizję funkcjonowania tego organu po wprowadzeniu w życie ustawy?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-58">
          <u xml:id="u-58.0" who="#SławomirPiechota">Dziękuję. Pani poseł Anna Bańkowska.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-59">
          <u xml:id="u-59.0" who="#AnnaBańkowska">Pani poseł Kluzik-Rostkowska mnie uprzedziła, bo moja wypowiedź miała być w podobnym duchu. Chciałabym jednak dobrze zrozumieć wniosek pani reprezentującej stowarzyszenie, żeby odnieść się do tego, o czym mówił pan profesor Filar. Zrozumiałam, że nie chcecie państwo obok tych dwóch instytucji kolejnej, trzeciej, która zajmowała by się tymi sprawami, ale dążycie do tego, żeby powołana została jedna, specjalna instytucja, która będzie właściwa do rozpatrywania spraw dotyczących dyskryminacji. Czyli tak, jak mamy Rzecznika Praw Obywatelskich, tak miałby zostać powołany „urząd rzecznika do spraw niedyskryminacji”. Tak to sobie wyobrażałam. Jeśli tak by miało być, to w częściowo nie mogę się zgodzić z tym, co powiedział pan profesor Filar, który stwierdził, że kiedy namnożymy instytucji, to będzie źle. Uważam, że już jest ich zbyt wiele. W moim przekonaniu, jeśli dwie instytucje – zupełnie od siebie odległe – mają rozwiązywać problemy związane z dyskryminacją, to można pokusić się o założenie, że te sprawy nie będą w ogóle załatwiane, będą odkładane i przesyłane z urzędu do urzędu. Na podstawie omawianego artykułu nie mogę stwierdzić do kogo powinnam zwrócić się ze swoim problemem. Załóżmy, że ja zaadresuję skargę do Pełnomocnika Rządu do Spraw Równego Traktowania, a kolega do Rzecznika Praw Obywatelskich – myślę, o dwóch podobnych sprawach. Szkoda sił i środków, żeby rozpatrywać każdą z nich indywidualnie. Poza tym nie ma żadnej komunikacji prawnej dotyczącej tego, jak te organy mają dzielić się pracą. Jak to technicznie ma wyglądać?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-60">
          <u xml:id="u-60.0" who="#SławomirPiechota">Dziękuję. Jeszcze pan profesor Filar, bardzo proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-61">
          <u xml:id="u-61.0" who="#MarianFilar">Drodzy państwo, okazuje się, że kobiety są odważniejsze. Tylko myślałem o tym, co mówiła pani poseł Bańkowska, ale bałem się tego powiedzieć. Oczywiście, tak jest. Szanowni państwo, jeżeli sprawę naprawdę traktujemy serio, to Rzecznika Praw Obywatelskich chwatit, nie trzeba wymyślać kolejnego urzędu. Chyba, że mnie państwo przekonacie i powiecie, że istnieje jakaś sprawa mniejszościowa, która z definicji nie nadaje się do tego, żeby zajmował się nią Rzecznik Praw Obywatelskich. Homoseksualista jest obywatelem, człowiek o czarnej skórze, jeżeli ma paszport, to też jest obywatelem. Czy któraś z dyskryminowanych osób nie mogłaby zostać klientem RPO? Czy możemy sobie wymyśleć kogoś takiego? Po co ten dodatkowy organ? Gdzie rzeczników sześć, tam nie ma co jeść, kochani.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-62">
          <u xml:id="u-62.0" who="#SławomirPiechota">Pani poseł Janowska, proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-63">
          <u xml:id="u-63.0" who="#ZdzisławaJanowska">Nie za bardzo mogę się zgodzić z kolegą panem profesorem Filarem. Pan profesor nie pamięta czasów, kiedy rozpoczęły się w Polsce dyskusje na temat niezależnego urzędu do spraw przeciwdziałania dyskryminacji – najpierw była mowa o urzędzie do spraw równego statusu, a później do spraw przeciwdziałania wszelkiej dyskryminacji. Od zawsze postulowano, żeby te sprawy znalazły się w kompetencji Rzecznika Praw Obywatelskich, ale na szczęście Rzecznik mówił „nie” i argumentował to tym, że jego urząd jest i tak zasypywany skargami i nie może brać na siebie dodatkowej kompetencji. Po transformacji ustrojowej 4 osoby pełniły z powodzeniem funkcję RPO. Niewątpliwie największe uprawnienia miała pani Magdalena Środa, która dzięki właściwemu umocowaniu – może nie do końca takiemu, o jakim byśmy marzyli, ale na pewno niezależnemu – miała swoich pełnomocników wojewódzkich. Po raz pierwszy w historii Polski sprawy dotyczące przeciwdziałania wszelkiej dyskryminacji były rzeczywiście rozpatrywane i była niesiona pomoc.</u>
          <u xml:id="u-63.1" who="#ZdzisławaJanowska">Swoją drogą dalej nie wiem, czy urząd Rzecznika jest dzisiaj reprezentowany i czy ktoś może nam powiedzieć czy RPO w ogóle pragnie się zajmować tymi sprawami, czy będzie miał na to pieniądze i etaty. Proszę przeczytać art. 19 – „Rzecznik Praw Obywatelskich wykonuje zadania dotyczące zasady równego traktowania na zasadach i w trybie określonych w odrębnych przepisach”. Nikt nie potrafił nam do tej pory powiedzieć, o czym stanowią te przepisy. Możemy tylko dedukować. Zadania Pełnomocnika są określone i należy do nich m.in. analiza aktów prawnych, opiniowanie, zdawanie sprawozdań, prowadzenie akcji edukacyjnych i propagowanie, ale nie ma mowy o rozwiązywaniu tych kwestii, które są najważniejsze. Dzieje się krzywda, musze się gdzieś zgłosić. Proszę wyobrazić sobie, że do Warszawy, do Rzecznika Praw Obywatelskich płyną tysiące skarg, które mają być rozpatrywane. To jest fizycznie niemożliwe do wykonania. Jeszcze raz powtarzam – to jest wyraźne zalecenie europejskie. W każdym kraju, który potrafi na te sprawy patrzeć w sposób naprawdę obywatelski, tworzy się niezależny urząd. My ciągle od tego uciekamy. Już byliśmy blisko, ale teraz pragniemy uczynić krok w tył. Zanim przegłosujecie państwo pozostawienie tego artykułu, a boję się, że tak się stanie, to przynajmniej dowiedzmy się co na to wszystko Rzecznik Praw Obywatelskich. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-64">
          <u xml:id="u-64.0" who="#SławomirPiechota">Czy jest przedstawiciel biura Rzecznika Praw Obywatelskich? Nie ma. Był zawiadamiany o posiedzeniu. To jest wola Rzecznika, jest on niezależnym organem konstytucyjnym i to do niego należy ocena czy zechce uczestniczyć w posiedzeniu, czy też nie. Natomiast to my stanowimy prawo i to my określamy, kto ma jakie kompetencje, jakie zadania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-65">
          <u xml:id="u-65.0" who="#AnnaBańkowska">W związku z tym chciałabym być jednak przekonana, że stanowimy prawo, które będzie mogło być realizowane. Pytam panią minister, jak art. 19 miałby być spełniony? Co oznacza, że Rzecznik Praw Obywatelskich wykonuje zadania dotyczące realizacji zasady równego traktowania, na zasadach i w trybie określonych w odrębnych przepisach. Jakich? O co tutaj chodzi?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-66">
          <u xml:id="u-66.0" who="#SławomirPiechota">Dziękuję. Jeszcze pani się zgłaszała, proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-67">
          <u xml:id="u-67.0" who="#KarolinaKędziora">Chciałabym doprecyzować moją wcześniejszą wypowiedź, żeby nie było żadnych wątpliwości. To nie jest tak, że my chcemy oprócz Rzecznika Praw Obywatelskich i Pełnomocnika Rządu do Spraw Równego Traktowania powołać jeszcze dodatkowy organ. Chodzi o to, żeby zamiast Rzecznika Praw Obywatelskich te funkcje przejął niezależny organ do spraw przeciwdziałania dyskryminacji.</u>
          <u xml:id="u-67.1" who="#KarolinaKędziora">Naszą wątpliwość budzi również fakt, że nie zostały przewidziane żadne odpowiednie środki finansowe. Wydaje się, że jest to zapis iluzoryczny, który de facto będzie prowadził do tego, że kolejna kompetencja zostanie przypisana Rzecznikowi, a w praktyce nie będzie on funkcjonował jako niezależny organ do spraw przeciwdziałania dyskryminacji. Zaistniałe wątpliwości nie dotyczą tego czy Rzecznik posiada wiedzę bądź ma do dyspozycji osoby, które mogłyby zajmować się sprawami związanymi z przeciwdziałaniem dyskryminacji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-68">
          <u xml:id="u-68.0" who="#SławomirPiechota">Pani wchodzi w zupełnie inną materię. Takiej dyskusji tu nie prowadzimy, ona odbyła się na posiedzeniu podkomisji. Czym innym jest ustawa budżetowa, która określa środki dla poszczególnych organów, a czym innym jest ustawa, którą w tej chwili rozpatrujemy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-69">
          <u xml:id="u-69.0" who="#KarolinaKędziora">Już ten temat skończyłam. Chciałabym jeszcze powiedzieć o tym, że są wątpliwości co do funkcjonowania urzędu Rzecznika Praw Obywatelskich, który nie podejmuje każdej zgłoszonej sprawy. To jest podstawowa wątpliwość – czy Rzecznik będzie przygotowany na to żeby przyjąć każdą skargę, z którą osoby dyskryminowane się do niego zgłoszą, a nie tak, jak jest dzisiaj, że to od decyzji Rzecznika zależy, którą sprawą się zajmie. Chciałabym się odnieść do wypowiedzi profesora Filara, że skarg rzeczywiście może być nieskończenie wiele. Rzecz w tym, że jeśli powołujemy urząd do spraw przeciwdziałania dyskryminacji, to powinniśmy zadbać o to, żeby był on w stanie przyjąć każdą liczbę skarg. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-70">
          <u xml:id="u-70.0" who="#SławomirPiechota">Dziękuję. Pani minister, bardzo proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-71">
          <u xml:id="u-71.0" who="#ElżbietaRadziszewska">Już tłumaczyłam to na posiedzeniu podkomisji. Mówiłam o tym kilka razy w przeciągu kilku ostatnich miesięcy, ale powtórzę to jeszcze raz. To są dwa odrębne organy. Rząd w każdym kraju realizuje walkę o przestrzeganie zasady równego traktowania. Rząd jako instytucja polityczna działa wedle własnego uznania. W różnych krajach są to bardzo różne rozwiązania. Na najdalej posunięte rozwiązanie zdecydowała się Hiszpania. Jeszcze tydzień temu w tym kraju działała odrębna minister do spraw równego traktowania. Tydzień temu premier Zapatero zlikwidował ten urząd. W większości krajów funkcjonuje rozwiązanie takie, jak u nas, czyli jest wyznaczona osoba, która koordynuje i monitoruje polityczne prace rządu w tym zakresie, uczulając niejako rząd na działania związane z tym obszarem odpowiedzialności. Panuje absolutna dobrowolność w tej mierze, UE nie ingeruje w wewnętrzne, polityczne rozwiązania każdego rządu. Zadania Pełnomocnika, który w imieniu rządu realizuje tę sferę odpowiedzialności państwa, są jasno opisane w art. 25. Rzeczywiście, kompetencje są bardzo duże. Zresztą, 30 czerwca br. weszły już one w życie, zgodnie ze zmienionym rozporządzeniem dotyczącym urzędu Pełnomocnika. Natomiast organ, o którym mówimy, zgodnie z prawem UE, musi być niezależny od rządu. W każdej z tych dyrektyw ten organ jest wymieniony. W ostatniej przyjętej dyrektywie, tej z 2006 r., w art. 20 dotyczącym organów do spraw równości czytamy, że „państwa członkowskie wskazują i podejmują niezbędne ustalenia dotyczące utworzenia organu lub organów do spraw promowania, analizowania, monitorowania i wspierania równego traktowania wszystkich osób bez dyskryminacji ze względu na płeć”. Tu jest mowa o płci, ponieważ akurat ta dyrektywa dotyczy tej sfery. Czytam dalej – „organy te mogą stanowić część agencji odpowiedzialnych na szczeblu krajowym za ochronę praw człowieka lub ochronę praw jednostki”. Dyrektywa, o której była już dzisiaj mowa i która od kilku lat jest w opracowywaniu, dotyczy także zamkniętego katalogu osób. Ta dyrektywa dotyczy przestrzegania zasady równego traktowania osób bez względu na religię, światopogląd, niepełnosprawność, wiek lub orientacje seksualną. Jeden z artykułów odnosi się również do tego niezależnego organu – „organy te mogą wchodzić w skład agencji odpowiedzialnych na poziomie krajowym za ochronę praw człowieka i przestrzeganie praw jednostek”. W tych dyrektywach zostało jednoznacznie określone, że niezależny organ zajmujący się tymi sprawami może zostać powołany, ale jest jeszcze taka możliwość, że jego zadania zostaną powierzone jednostce, która jest niezależna i już istnieje.</u>
          <u xml:id="u-71.1" who="#ElżbietaRadziszewska">W nawiązaniu tylko do dyskusji chciałabym powiedzieć, że Rzecznik Praw Obywatelskich w Polsce jest instytucją absolutnie niezależną. Jeśli chodzi o kwestie finansowe, to Rzecznik sam zgłasza swoje potrzeby budżetowe. Rząd nie ma prawa ingerować w wysokość budżetu Rzecznika Praw Obywatelskich. Propozycję złożona przez RPO przy konstruowaniu budżetu musi być przez rząd uwzględniona. Ewentualnych korekt w budżecie instytucji, jaką jest Rzecznik, może dokonać tylko i wyłącznie Sejm w trakcie prac nad ustawą budżetową.</u>
          <u xml:id="u-71.2" who="#ElżbietaRadziszewska">Rozwiązanie zaproponowane w art. 18 jest zgodne z dyrektywami unijnymi i wydaje się nam racjonalne.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-72">
          <u xml:id="u-72.0" who="#SławomirPiechota">W moim przekonaniu, to rozwiązanie umacnia ochronę, a nie ją osłabia, bo niezależny Rzecznik Praw Obywatelskich może podejmować interwencję nawet wbrew rządowi. Zatem to jest umocnienie ochrony, a nie osłabienie. Bardzo proszę, jeszcze pan poseł Czuma.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-73">
          <u xml:id="u-73.0" who="#AndrzejCzuma">Chciałbym uspokoić mojego uczonego kolegę, pana profesora Filara, którego cenię niezmiernie. Przywołam sposób wyboru Rzecznika Praw Obywatelskich. Rzecznik musi być niezależny od rządu, wybiera go zatem Sejm. Minister do spraw równego traktowania nie jest elementem rządu, tylko Kancelarii Prezydenta. W związku z czym osoba, która doświadczy dyskryminacji, może pisać śmiało zarówno do jednej, jak i do drugiej instytucji, bo one są zupełnie różne. Minister Radziszewska przygotowująca to prawo zadbała o jak najszerszą skalę możliwości obrony dyskryminowanego. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-74">
          <u xml:id="u-74.0" who="#SławomirPiechota">Dziękuję. Jeszcze tylko pani poseł Janowska i rozstrzygamy tę sprawę, bo myślę, że wszystkie zasadnicze argumenty już padły. Bardzo proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-75">
          <u xml:id="u-75.0" who="#ZdzisławaJanowska">Panie przewodniczący, pani minister. Nie wyobrażam sobie, żeby pani nie prowadziła rozmów z Urzędem Rzecznika Praw Obywatelskich, skoro proponuje pani rozszerzenie zakresu jego działań. Nie będę już mówiła o tym, że jest to prawdopodobnie niekonstytucyjne, bo inne zadania leżą w kompetencji Rzecznika Praw Obywatelskich. Mówimy przecież o nowej sferze działalności. Cóż z tego, że Rzecznik powiększy sobie budżet, skoro my teraz nie wiemy, co on tak naprawdę o tym sądzi? Czy Urząd Rzecznika Praw Obywatelskich będzie mógł liczyć na zwiększenie liczby etatów? Czy rzeczywiście rząd będzie postulował o zwiększenie budżetu RPO?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-76">
          <u xml:id="u-76.0" who="#SławomirPiechota">Pani poseł, doszło do małego nieporozumienia – to sam Rzecznik występuje z projektem swojego budżetu, a nie rząd.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-77">
          <u xml:id="u-77.0" who="#ZdzisławaJanowska">Druga kwestia – w tym przepisach, o których dzisiaj mówimy nie doszukałam się wzmianek o tym, co ma robić Pełnomocnik, tzn. nie ma ani jednego przepisu, który określałby, że można do niego kierować skargi. Zostało wymienione tylko działanie opiniujące, uchwałodawcze, edukacyjne. Osoba pokrzywdzona nie ma żadnej możliwości złożenia skargi do pani mister Radziszewskiej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-78">
          <u xml:id="u-78.0" who="#SławomirPiechota">Pan przewodniczący Komisji Kodyfikacyjnej, pan poseł Kozdroń. Proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-79">
          <u xml:id="u-79.0" who="#JerzyKozdroń">Dziękuję panu serdecznie za to wyróżnienie, panie przewodniczący. Szanowni państwo, jeżeli mówimy o niezgodności z Konstytucją, to trzeba sięgnąć do tej Konstytucji. Przeczytajmy wobec tego art. 208 – „Rzecznik Praw Obywatelskich stoi na straży wolności i praw człowieka i obywatela określonych w Konstytucji oraz w innych aktach normatywnych”. Czy przeciwdziałanie dyskryminacji i nierówności to jest ochrona wolności i praw czy też nie? Zgodzimy się, że jest. Powoływanie nowego organu sprawi, że dwa organy będą jednocześnie kompetentne w tych samych sprawach, bo ten organ konstytucyjny jest uprawniony do działania. Jeśli powołany nową instytucję, to może dojść do tego, że te dwa organy będą sobie wzajemnie zarzucać wchodzenie w kompetencje. To jest nieporozumienie. W związku z tym trzymajmy się jednej z rzeczy – jeżeli jest to konstytucyjny organ, a jest określone na straży jakich wartości i praw stoi, to jest to tylko Rzecznik Praw Obywatelskich.</u>
          <u xml:id="u-79.1" who="#JerzyKozdroń">Wracając do Pełnomocnika Rządu do Spraw Równego Traktowania, to pani profesor bardzo pięknie powiedziała, że w istocie jest to organ rządowy oceniający, inicjujący, analizujący i występujący z propozycjami aktów prawnych, a więc organ działający na pewnym stopniu ogólności. Natomiast Rzecznik występuje w konkretnych sprawach, przeciwko naruszeniu zakazu dyskryminacji i naruszeniu wolności konkretnych osób. Rozdział kompetencji jest ewidentny i nie zachodzą między nimi żadne kolizje.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-80">
          <u xml:id="u-80.0" who="#SławomirPiechota">Szanowni państwo, przystępujemy do rozstrzygnięcia. Bardzo proszę, jeszcze pani minister.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-81">
          <u xml:id="u-81.0" who="#ElżbietaRadziszewska">Propozycja zmiany ustawowej została zaakceptowana przez poprzedniego i obecnego Rzecznika Praw Obywatelskich na posiedzeniu komitetu stałego rządu. Pani profesor Lipowicz brała udział w posiedzeniu i zaakceptowała to rozwiązanie. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-82">
          <u xml:id="u-82.0" who="#SławomirPiechota">Czy po tych wyjaśnieniach jest sprzeciw wobec zamiaru przyjęcia art. 18 w brzmieniu proponowanym w sprawozdaniu? Jest sprzeciw. Poddajemy zatem pod głosowanie art. 18. Kto z pań i panów posłów jest za przyjęciem art. 18 w brzmieniu zaproponowanym w sprawozdaniu? 18 głosów „za”. Kto jest przeciw? 1osoba jest przeciwna. Kto wstrzymał się od głosu? 4 osoby wstrzymały się od głosu.</u>
          <u xml:id="u-82.1" who="#SławomirPiechota">Art. 18 został przyjęty.</u>
          <u xml:id="u-82.2" who="#SławomirPiechota">Art. 19. Czy są uwagi do art. 19? Nie słyszę uwag. Czy jest sprzeciw wobec zamiaru przyjęcia art. 19? Sprzeciwu nie słyszę.</u>
          <u xml:id="u-82.3" who="#SławomirPiechota">Art. 19 został przyjęty.</u>
          <u xml:id="u-82.4" who="#SławomirPiechota">Art. 20. Czy są uwagi do art. 20? Nie słyszę uwag. Czy jest sprzeciw wobec zamiaru przyjęcia art. 20? Sprzeciwu nie słyszę.</u>
          <u xml:id="u-82.5" who="#SławomirPiechota">Art. 20 został przyjęty.</u>
          <u xml:id="u-82.6" who="#SławomirPiechota">Pan poseł Filar, proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-83">
          <u xml:id="u-83.0" who="#MarianFilar">Co to ma znaczyć, że Pełnomocnikiem Rządu do Spraw Równego Traktowania jest sekretarz stanu w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów? Czyli najpierw trzeba być sekretarzem stanu, żeby móc zostać Pełnomocnikiem czy też jeżeli ktoś zostanie Pełnomocnikiem, to automatycznie staje się sekretarzem stanu w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-84">
          <u xml:id="u-84.0" who="#SławomirPiechota">Powoływany Pełnomocnik otrzymuje status sekretarza stanu w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-85">
          <u xml:id="u-85.0" who="#MarianFilar">Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-86">
          <u xml:id="u-86.0" who="#SławomirPiechota">Przechodzimy do art. 21. Szanowni państwo, pani minister sygnalizowała potrzebę korekty tego przepisu. Było to uzgadniane z Biurem Legislacyjnym. Czy w takim razie panowie legislatorzy czy też pani minister przedstawi propozycję zmian? Bardzo proszę, pani minister.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-87">
          <u xml:id="u-87.0" who="#ElżbietaRadziszewska">Przyjęliśmy na posiedzeniu podkomisji zmianę redakcyjną dotyczącą tego artykułu, a dokładniej – zmiany umiejscowienia punktu odnoszącego się do współpracy z krajowymi organizacjami społecznymi, w tym ze związkami zawodowymi i organizacjami pracodawców. Przepis, o którym mówię, znajduje się obecnie w pkt 1 w ust. 3. Dla jego lepszego zrozumienia proponujemy, żeby został umieszczony na końcu ust. 2 w dodatkowym pkt 7.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-88">
          <u xml:id="u-88.0" who="#SławomirPiechota">Czyli przesunięcie pkt 1 w ust. 3 jako pkt 7 w ust. 2. Zmiana redakcyjna. Czy taka propozycja powinna mieć charakter formalnej poprawki, czy może być przyjęta właśnie jako zmiana redakcyjna?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-89">
          <u xml:id="u-89.0" who="#JacekPędzisz">Przepraszam, pani minister, mam pytanie o charakterze formalnym. W pkt 2 państwa poprawki napisaliście państwo – art. 21 ust. 3 skreśla się wyrazy „oraz współpraca”. Czy to jest intencjonalne?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-90">
          <u xml:id="u-90.0" who="#SławomirPiechota">Nie, skreśla się pkt 1 w ust. 3. Po prostu pkt 1 w ust. 3 zostaje zapisany jako pkt 7 w ust. 2. Czy to może być wprowadzone w trybie takiej korekty redakcyjnej, panie mecenasie?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-91">
          <u xml:id="u-91.0" who="#BogdanCichy">Możemy uznać, że to jest zmiana redakcyjna, bo rozumiem, że treść pkt 1 z ust. 3 przenosimy jako pkt 7 do ust. 2.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-92">
          <u xml:id="u-92.0" who="#SławomirPiechota">Tak. Dziękuję. Czy są inne uwagi do art. 21? Nie słyszę uwag. Czy jest sprzeciw wobec zamiaru przyjęcia art. 21 w skorygowanej wersji? Sprzeciwu nie słyszę.</u>
          <u xml:id="u-92.1" who="#SławomirPiechota">Art. 21 został przyjęty.</u>
          <u xml:id="u-92.2" who="#SławomirPiechota">Art. 22. Czy są uwagi do tego artykułu? Nie słyszę uwag. Czy jest sprzeciw wobec zamiaru przyjęcia art. 22? Sprzeciwu nie słyszę.</u>
          <u xml:id="u-92.3" who="#SławomirPiechota">Art. 22 został przyjęty.</u>
          <u xml:id="u-92.4" who="#SławomirPiechota">Art. 23. Czy są uwagi do tego artykułu? Nie słyszę uwag. Czy jest sprzeciw wobec zamiaru przyjęcia tego artykułu? Sprzeciwu nie słyszę.</u>
          <u xml:id="u-92.5" who="#SławomirPiechota">Art. 23 został przyjęty.</u>
          <u xml:id="u-92.6" who="#SławomirPiechota">Tytuł rozdziału czwartego. Czy są uwagi do tytułu rozdziału czwartego? Nie słyszę uwag. Czy jest sprzeciw wobec zamiaru przyjęcia tytułu tego rozdziału? Nie słyszę sprzeciwu.</u>
          <u xml:id="u-92.7" who="#SławomirPiechota">Tytuł rozdziału czwartego został przyjęty.</u>
          <u xml:id="u-92.8" who="#SławomirPiechota">Art. 24. Czy są uwagi do art. 24? Nie słyszę uwag. Czy jest sprzeciw wobec zamiaru przyjęcia tego artykułu? Nie słyszę sprzeciwu.</u>
          <u xml:id="u-92.9" who="#SławomirPiechota">Art. 24 został przyjęty.</u>
          <u xml:id="u-92.10" who="#SławomirPiechota">Art. 24a. Czy są uwagi do tego artykułu? Nie słyszę uwag. Czy jest sprzeciw wobec zamiaru przyjęcia art. 24a? Nie słyszę sprzeciwu.</u>
          <u xml:id="u-92.11" who="#SławomirPiechota">Art. 24a został przyjęty.</u>
          <u xml:id="u-92.12" who="#SławomirPiechota">Art. 25. Czy są uwagi do tego artykułu? Proszę, pani poseł Janowska zaprezentuje propozycję poprawki. Bardzo proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-93">
          <u xml:id="u-93.0" who="#ZdzisławaJanowska">Panie przewodniczący, szanowni państwo. Przejęłam tę poprawkę od pozarządowych organizacji społecznych, które pragną, aby mogły za zgodą sądu wytaczać powództwo w sprawach o roszczenia z zakresu ich zadań statutowych, gdy wymaga tego szczególny interes społeczny, ochrona praworządności i praw lub obywateli. Chodzi o przyznanie uprawnienia organizacjom społecznym w sprawach dotyczących dyskryminacji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-94">
          <u xml:id="u-94.0" who="#SławomirPiechota">Dziękuję. Pan mecenas, bardzo proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-95">
          <u xml:id="u-95.0" who="#BogdanCichy">Mamy pewną wątpliwość. Wydaje nam się, że w związku z tym, iż przyjęli państwo rozdział trzeci, ta poprawka staje się bezprzedmiotowa. Trudno sobie wyobrazić, żeby w sytuacji przyjęcia rozdziału trzeciego pojawił się nagle nowy art. 25 w takim brzmieniu. Konkludując – wydaje nam się, że poprawka, którą pani poseł chce zgłosić, ma charakter bezprzedmiotowy. Państwo przyjęliście w rozdziale trzecim pewne umocowania również dla Rzecznika. Konsekwencją tego umocowania dla Rzecznika są zmiany wprowadzone w art. 25. Gdyby poprawka pani poseł dotyczyła treści merytorycznej art. 25, to wtedy sprawa wyglądałaby inaczej. Państwo możecie decydować o przepisach, które odnoszą się do działań Pełnomocnika. Przed chwilą otrzymaliśmy tę poprawkę na piśmie, ale widzimy, że w art. 25 chce się dokonać zmian w Kodeksie postępowania cywilnego. Czytamy w poprawce o tym, żeby zastąpić treść art. 25, ale wiązałoby się to ze zmianami w zupełnie innym akcie prawnym. Wydaje nam się, że ta poprawka jest bezprzedmiotowa.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-96">
          <u xml:id="u-96.0" who="#SławomirPiechota">Czy w świetle tych wyjaśnień pani poseł Janowska podtrzymuje tę poprawkę?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-97">
          <u xml:id="u-97.0" who="#ZdzisławaJanowska">W tej sytuacji oczywiście wycofuję poprawkę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-98">
          <u xml:id="u-98.0" who="#SławomirPiechota">Czy są inne uwagi do art. 25? Bardzo proszę, panowie legislatorzy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-99">
          <u xml:id="u-99.0" who="#JacekPędzisz">Panie przewodniczący, Wysoka Komisjo. Jedna poprawka do pkt 4 w art. 25. Propozycja doprecyzowania zakresu działań rzecznika polegałaby na dodaniu słowa „realizacji”. Artykuł otrzymałby następujące brzmienie: „W zakresie realizacji zasady równego traktowania między podmiotami prywatnymi Rzecznik może poprzestać na wskazaniu wnioskodawcy przysługujących mu środków działania”.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-100">
          <u xml:id="u-100.0" who="#SławomirPiechota">Pani minister, proszę o stanowisko.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-101">
          <u xml:id="u-101.0" who="#ElżbietaRadziszewska">Akceptujemy tę zmianę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-102">
          <u xml:id="u-102.0" who="#SławomirPiechota">Czy są inne uwagi do tego artykułu? Nie słyszę uwag. Rozumiem, że możemy tę zmianę wprowadzić w trybie korekty redakcyjnej, tak? Dobrze, w takim razie czy jest sprzeciw wobec zamiaru przyjęcia art. 25 z korektą zaproponowaną przez Biuro Legislacyjne? Sprzeciwu nie słyszę.</u>
          <u xml:id="u-102.1" who="#SławomirPiechota">Art. 25 został przyjęty.</u>
          <u xml:id="u-102.2" who="#SławomirPiechota">Art. 26. Czy są uwagi do art. 26? Nie słyszę uwag. Czy jest sprzeciw wobec zamiaru przyjęcia art. 26? Sprzeciwu nie słyszę.</u>
          <u xml:id="u-102.3" who="#SławomirPiechota">Art. 26 został przyjęty.</u>
          <u xml:id="u-102.4" who="#SławomirPiechota">Art. 27. Czy są uwagi do tego artykułu? Nie słyszę uwag. Czy jest sprzeciw wobec zamiaru przyjęcia tego artykułu? Nie słyszę.</u>
          <u xml:id="u-102.5" who="#SławomirPiechota">Art. 27 został przyjęty.</u>
          <u xml:id="u-102.6" who="#SławomirPiechota">Art. 28. Czy są uwagi do tego artykułu? Uwag nie słyszę. Czy jest sprzeciw wobec przyjęcia art. 28? Nie słyszę sprzeciwu.</u>
          <u xml:id="u-102.7" who="#SławomirPiechota">Art. 28 został przyjęty.</u>
          <u xml:id="u-102.8" who="#SławomirPiechota">Art. 29. Czy są uwagi do tego artykułu? Nie słyszę uwag. Czy jest sprzeciw wobec zamiaru przyjęcia art. 29? Nie słyszę sprzeciwu.</u>
          <u xml:id="u-102.9" who="#SławomirPiechota">Art. 29 został przyjęty.</u>
          <u xml:id="u-102.10" who="#SławomirPiechota">Art. 30. Czy są uwagi do tego artykułu? Nie słyszę uwag. Czy jest sprzeciw wobec zamiaru przyjęcia art. 30? Nie słyszę sprzeciwu.</u>
          <u xml:id="u-102.11" who="#SławomirPiechota">Art. 30 został przyjęty.</u>
          <u xml:id="u-102.12" who="#SławomirPiechota">Art. 31. Jest propozycja korekty ze strony pani minister. Proszę bardzo, pani minister.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-103">
          <u xml:id="u-103.0" who="#ElżbietaRadziszewska">Sprawa wyniknęła na posiedzeniu podkomisji. Chodzi o poprawkę redakcyjną, żeby ujednoznacznić to sprawozdanie. Ustawa zakłada stworzenie Krajowego Programu Działań na rzecz Równego Traktowania, czyli takiej strategii działania dla rządu na kolejne lata. Po przyjęciu tej ustawy zaczną się prace nad tym programem. Sprawozdanie Pełnomocnika do Spraw Równego Traktowania obejmuje, między innymi, raport z działania tego programu, a także sprawozdanie z bieżącej działalności. Raport z działania programu siłą rzeczy powstanie później niż pierwsze sprawozdanie, więc chcemy doprecyzować tę kwestię. Zgodnie z naszą propozycją, pierwsze sprawozdanie, o którym jest mowa w art. 23, Pełnomocnik przedkłada do dnia 31 marca 2012 r., przy czym pierwszy raport z realizacji Krajowego Programu Działań na rzecz Równego Traktowania przedkłada do dnia 31 marca 2013 r. Zmiana ta jest konieczna z uwagi na to, że raport, o którym mowa, powstanie dopiero po przyjęciu ustawy. Chodzi nam o to, żeby art. 31 był precyzyjny. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-104">
          <u xml:id="u-104.0" who="#SławomirPiechota">Panowie legislatorzy, czy to wymaga trybu zgłoszenia odrębnej poprawki?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-105">
          <u xml:id="u-105.0" who="#BogdanCichy">Myślę, że można to przyjąć jako poprawkę redakcyjną.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-106">
          <u xml:id="u-106.0" who="#SławomirPiechota">Dziękuję. Czy są inne uwagi do art. 31? Nie słyszę uwag. Czy jest sprzeciw wobec zamiaru przyjęcia art. 31w skorygowanej wersji? Nie słyszę sprzeciwu.</u>
          <u xml:id="u-106.1" who="#SławomirPiechota">Art. 31 został przyjęty.</u>
          <u xml:id="u-106.2" who="#SławomirPiechota">Art. 32. Czy są uwagi do tego artykułu? Nie słyszę uwag. Czy jest sprzeciw wobec zamiaru przyjęcia tego artykułu? Nie słyszę sprzeciwu.</u>
          <u xml:id="u-106.3" who="#SławomirPiechota">Art. 32 został przyjęty.</u>
          <u xml:id="u-106.4" who="#SławomirPiechota">Pani poseł Anna Bańkowska ma jeszcze pytanie przed głosowaniem całości. Proszę, pani poseł.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-107">
          <u xml:id="u-107.0" who="#AnnaBańkowska">Proszę państwa, chciałabym wrócić do treści art. 27 i poddać ją pod rozwagę w związku z treścią art. 6 i 7. Na początku naszego posiedzenia, podczas rozpatrywania art. 1, pani poseł Janowska postulowała, żeby dodać sformułowanie „w szczególności”, które miałoby poszerzać katalog osób, które obejmuje zakaz dyskryminacji. Nie było zgody na to rozwiązanie. Podobny punkt widzenia pani poseł zaprezentowała w przypadku art. 6 i 7. Proszę zauważyć, że przyjęty przez nas art. 7 stanowi, że zakazuje się nierównego traktowania osób fizycznych ze względu na rasę, pochodzenie etniczne lub narodowość w zakresie dostępu do służby zdrowia. Nie napisano, że zakazuje się nierównego traktowania ze względu na to, że ktoś jest Polakiem czy Francuzem. Chodzi mi o to, że w art. 7 wyraźnie podkreślono, że zakazuje się nierównego traktowania ze względu na rasę w dostępie do zdrowia. Wcześniejszy, podobny artykuł dotyczył usług mieszkaniowych. Natomiast art. 27, który odnosi się do ubezpieczeń społecznych, nie trzyma się już tej konwencji. Czytamy w nim, że „ustawa stoi na gruncie równego traktowania wszystkich ubezpieczonych, w szczególności bez względu na płeć, rasę, pochodzenie etniczne, narodowość, stan cywilny oraz stan rodzinny”. Wychodzi na to, że mamy absolutną niespójność poglądów co do tego, czy zawężamy katalog osób objętych ochroną, czy też wymieniamy enumeratywnie przyczyny objęcia danych grup ustawą o niedyskryminacji. W art. 27 – wbrew temu, co mówiła pani minister – został spełniony postulat pani poseł Janowskiej, czy też grupy posłów i organizacji pozarządowych. Jestem zdania, że jeśli mamy trzymać się jednakowej konwencji, to z treści art. 27 powinniśmy skreślić sformułowanie „w szczególności”. Wiadome jest, że kwestie związane z opieką zdrowotną, mieszkaniami i ubezpieczeniami społecznymi muszą być rozstrzygane bez naruszania zakazu dyskryminacji ze względu na płeć, rasę, itd. Czy art. 27 jest źle zredagowany? Przypominam, nasze wcześniejsze dyskusje na temat art. 1, 6 i 7.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-108">
          <u xml:id="u-108.0" who="#SławomirPiechota">Czy pani minister chciałaby przedstawić wyjaśnienia? Proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-109">
          <u xml:id="u-109.0" who="#ElżbietaRadziszewska">Musimy pamiętać o tym, że nie istniejemy w próżni prawnej. Bardzo wiele ustaw, które dzisiaj obowiązują, było przyjętych wcześniej. Akurat w tym wypadku, kiedy mówimy o rynku pracy i o zabezpieczeniach społecznych, obowiązuje polskie ustawodawstwo. Art. 27 ma na celu uzupełnienie o zasadę równego traktowania obowiązującego porządku prawnego w tym zakresie. Proszę zwrócić uwagę, że art. 27 odnosi się do zmiany ustawy, która już istnieje i która dotyczy rynku pracy, zatrudnienia i zabezpieczenia społecznego. Naszym obowiązkiem jest wprowadzić w tę ustawę zasadę równego traktowania, a nie ograniczać porządek prawny, który w Polsce już obowiązuje. Omawiana dzisiaj ustawa rzeczywiście dotyka bardzo trudnej materii, dlatego, że obejmuje różne dyrektywy, które odnoszą się do wielu różnych obszarów. Wspomniane dyrektywy nakazują przestrzeganie zasady równego traktowania, ale przewidują również wyłączenia od tej zasady. Jak już wspomniałam, materia jest bardzo trudna, tym bardziej, że ta ustawa musi wpisać się w obowiązujący porządek prawny. W związku z tym tą ustawą nie można ograniczyć tego, co już się w porządku znajduje.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-110">
          <u xml:id="u-110.0" who="#SławomirPiechota">Dziękuję. Proszę, jeszcze raz pani poseł.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-111">
          <u xml:id="u-111.0" who="#AnnaBańkowska">Nie chcę niczego ograniczać. Nie wnikam w materię ustawową. Akurat art. 27 nie stanowi w ogóle o rynku pracy czy o zabezpieczeniu, tylko o ubezpieczeniu społecznym i rzecz dotyczy zupełnie innego podejścia…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-112">
          <u xml:id="u-112.0" who="#SławomirPiechota">Przepraszam, pani poseł, czy pani proponuje reasumpcję głosowania, bo rozstrzygnęliśmy już ten przepis? Jeżeli będą propozycje poprawek, to można je złożyć w trybie regulaminowym w drugim czytaniu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-113">
          <u xml:id="u-113.0" who="#AnnaBańkowska">Ponieważ nie wypowiadałam się na temat art. 6 i 7, to poddaję to rządowi pod rozwagę. Mamy drugie czytanie, żeby ewentualnie wszystkie kwestie przeanalizować.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-114">
          <u xml:id="u-114.0" who="#SławomirPiechota">Dobrze. Szanowni państwo, przystępujemy do przegłosowania całego sprawozdania z przyjętymi rozstrzygnięciami. Poddaję pod głosowanie całość projektu ustawy. Kto z pań i panów posłów jest za przyjęciem projektu ustawy zawartego w sprawozdaniu podkomisji nadzwyczajnej, z rozstrzygnięciami dokonanymi w dniu dzisiejszym? 19 głosów „za”. Kto jest przeciw? 1 głos przeciw. Kto się wstrzymał się od głosu? 1 osoba wstrzymała się od głosu.</u>
          <u xml:id="u-114.1" who="#SławomirPiechota">Projekt ustawy został przyjęty.</u>
          <u xml:id="u-114.2" who="#SławomirPiechota">Proponuję, aby sprawozdawcą był przewodniczący podkomisji nadzwyczajnej, pan poseł Wojciech Wilk. Czy są inne propozycje? Nie ma. Czy jest sprzeciw wobec tej propozycji? Sprzeciwu nie słyszę.</u>
          <u xml:id="u-114.3" who="#SławomirPiechota">Pan poseł Wojciech Wilk będzie reprezentował Komisje w tej sprawie.</u>
          <u xml:id="u-114.4" who="#SławomirPiechota">Wyznaczam termin przedstawienia opinii przez Ministerstwo Spraw Zagranicznych do 27 października br.</u>
          <u xml:id="u-114.5" who="#SławomirPiechota">Na tym wyczerpaliśmy porządek posiedzenia. Dziękuję. Zamykam posiedzenie Komisji.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>