text_structure.xml 82.5 KB
1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172 173 174 175 176 177 178 179 180 181 182 183 184 185 186 187 188 189 190 191 192 193 194 195 196 197 198 199 200 201 202 203 204 205 206 207 208 209 210 211 212 213 214 215 216 217 218 219 220 221 222 223 224 225 226 227 228 229 230 231 232 233 234 235 236 237 238 239 240 241 242 243 244 245 246 247 248 249 250 251 252 253 254 255 256 257 258 259 260 261 262 263 264 265 266 267 268 269 270 271 272 273 274 275 276 277 278 279 280 281 282 283 284 285 286 287 288 289 290 291 292 293 294 295 296 297 298 299 300 301 302 303 304 305 306 307 308 309 310 311 312 313 314 315 316 317 318 319 320 321 322 323 324 325 326 327 328 329 330 331 332 333 334 335 336 337 338 339 340 341 342 343 344 345 346 347 348 349 350 351 352 353 354 355 356 357 358 359 360 361 362 363 364 365 366 367 368 369 370 371 372 373 374 375 376 377 378 379 380 381 382 383 384 385 386 387 388 389 390 391 392 393 394 395 396 397 398 399 400 401 402 403 404 405 406 407 408 409 410 411 412 413 414 415 416 417 418 419 420 421 422 423 424 425 426 427 428 429 430 431 432 433 434 435 436 437 438 439 440 441 442 443 444 445 446 447 448 449 450 451 452 453 454 455 456 457 458 459 460 461 462 463 464 465 466 467 468 469 470 471 472 473 474 475 476 477 478 479 480 481 482 483 484 485 486 487 488 489 490 491 492 493 494 495 496 497 498 499 500 501 502 503 504 505 506 507 508 509 510 511 512 513 514 515 516 517 518 519 520 521 522 523 524 525 526 527 528 529 530 531 532 533 534 535 536 537 538 539 540 541 542 543 544 545 546 547 548 549 550 551 552 553 554 555 556 557 558 559 560 561 562 563 564 565 566 567 568 569 570 571 572 573 574 575 576 577 578 579 580 581 582 583 584 585 586 587 588 589 590 591 592 593 594 595 596 597 598 599 600 601 602 603 604 605 606 607 608 609 610 611 612 613 614 615 616 617 618 619 620 621 622 623 624 625 626 627 628 629 630 631 632 633 634 635 636 637 638 639 640 641 642 643 644 645 646 647 648 649 650 651 652 653 654 655 656 657 658 659 660 661 662 663 664 665 666 667 668 669 670 671 672 673 674 675 676 677 678 679 680 681 682 683 684 685 686 687 688 689 690 691 692 693 694 695 696 697 698 699 700 701 702 703 704 705 706 707 708 709 710 711 712 713 714 715 716 717 718 719 720 721 722 723 724 725 726 727 728 729 730 731 732 733 734 735 736 737 738 739 740 741 742 743 744 745 746 747 748 749 750 751 752 753 754 755 756 757 758 759 760 761 762 763 764 765 766 767 768 769 770 771 772 773 774 775 776 777 778 779 780 781 782 783 784 785 786 787 788 789 790 791 792 793 794 795 796 797 798 799 800 801 802 803 804 805 806 807 808 809 810 811 812 813 814 815 816 817 818 819 820 821 822 823 824 825 826 827 828 829 830 831 832 833 834 835 836 837 838 839 840 841 842 843 844 845 846 847 848 849 850 851 852 853 854 855 856 857 858 859 860 861 862 863 864 865 866 867 868 869 870 871 872 873 874 875 876 877 878 879 880 881 882 883 884 885 886 887 888 889 890 891 892 893 894 895 896 897 898 899 900 901 902 903 904 905 906 907 908 909 910 911 912 913 914 915 916 917 918 919 920 921 922 923 924 925 926 927 928 929 930 931 932 933 934 935 936 937 938 939 940 941 942 943 944 945 946 947 948 949
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
  <xi:include href="PPC_header.xml" />
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml" />
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#AndrzejCzuma">Otwieram posiedzenie Komisji Śledczej do zbadania sprawy zarzutu nielegalnego wywierania wpływu przez członków Rady Ministrów, Komendanta Głównego Policji, Szefa Centralnego Biura Antykorupcyjnego oraz Szefa Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego na funkcjonariuszy Policji, CBA oraz ABW, prokuratorów i osoby pełniące funkcje w organach wymiaru sprawiedliwości w celu wymuszenia przekroczenia uprawnień lub niedopełnienia obowiązków w związku z postępowaniami karnymi oraz czynnościami operacyjno-rozpoznawczymi w sprawach z udziałem lub przeciwko członkom Rady Ministrów, posłom na Sejm Rzeczypospolitej Polskiej i dziennikarzom, w okresie od 31 października 2005 r. do 16 listopada 2007 r.</u>
          <u xml:id="u-1.1" who="#AndrzejCzuma">Stwierdzam kworum.</u>
          <u xml:id="u-1.2" who="#AndrzejCzuma">Porządek dzienny został państwu posłom doręczony na piśmie i obejmuje przesłuchanie pana Jacka Wróblewskiego, wezwanego w celu złożenia zeznań w toczącym się postępowaniu przed Komisją, oraz sprawy bieżące.</u>
          <u xml:id="u-1.3" who="#AndrzejCzuma">Czy są uwagi do tak zaproponowanego porządku dziennego? Nie widzę.</u>
          <u xml:id="u-1.4" who="#AndrzejCzuma">Stwierdzam, że przyjęliśmy porządek obrad.</u>
          <u xml:id="u-1.5" who="#AndrzejCzuma">W dniu dzisiejszym w posiedzeniu uczestniczą stali doradcy Komisji: pani Magdalena Bielowicka, pan Andrzej Jóźwiak i pan Krzysztof Durek, których witam bardzo serdecznie i z szacunkiem.</u>
          <u xml:id="u-1.6" who="#AndrzejCzuma">Przystępujemy do realizacji punktu 1.: Przesłuchanie pana Jacka Wróblewskiego, wezwanego w celu złożenia zeznań w toczącym się postępowaniu przed Komisją.</u>
          <u xml:id="u-1.7" who="#AndrzejCzuma">Na wezwanie Komisji stawił się pan Jacek Wróblewski.</u>
          <u xml:id="u-1.8" who="#AndrzejCzuma">Witam pana. Kiedy pan będzie mówił, trzeba włączać mikrofon.</u>
          <u xml:id="u-1.9" who="#AndrzejCzuma">Zgodnie z treścią art. 11d ust. 1 ustawy o sejmowej komisji śledczej, w związku z art. 233 § 2 Kodeksu karnego, przypominam panu, iż zeznając przed sejmową komisją śledczą, jest pan zobowiązany mówić prawdę i tylko prawdę.</u>
          <u xml:id="u-1.10" who="#AndrzejCzuma">Zeznanie nieprawdy lub zatajenie prawdy powoduje odpowiedzialność karną na podstawie art. 233 § 1 Kodeksu karnego, który przewiduje sankcję w postaci kary pozbawienia wolności do lat trzech.</u>
          <u xml:id="u-1.11" who="#AndrzejCzuma">Czy zrozumiał pan treść pouczenia?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#JacekWróblewski">Tak, zrozumiałem.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#AndrzejCzuma">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-3.1" who="#AndrzejCzuma">Zgodnie z treścią art. 11c ust. 1 i 2 oraz art. 17 ust. 1 ustawy o sejmowej komisji śledczej pouczam pana o następujących prawach, które panu przysługują: po pierwsze, uchylenia się od odpowiedzi na pytanie, jeżeli jej udzielenie mogłoby narazić pana lub osobę panu najbliższą w rozumieniu art. 115 § 11 Kodeksu karnego na odpowiedzialność za przestępstwo lub przestępstwo skarbowe; po drugie, prawo odmowy zeznań, gdy jest pan osobą podejrzaną o popełnienie przestępstwa pozostającego w ścisłym związku z czynem stanowiącym przedmiot postępowania albo gdy za to przestępstwo został pan skazany; po trzecie, prawo żądania, aby przesłuchano pana na posiedzeniu zamkniętym, jeżeli treść zeznań mogłaby narazić na hańbę pana lub osobę panu najbliższą w rozumieniu art. 115 § 11 Kodeksu karnego; po czwarte, prawo odmowy zeznań co do okoliczności, na które rozciąga się ciążący na panu obowiązek zachowania tajemnicy ustawowo chronionej w przypadkach określonych w przepisach ustawy o sejmowej komisji śledczej; po piąte, prawo zgłoszenia wniosku o zarządzenie przerwy w posiedzeniu Komisji; po szóste, prawo zwrócenia się z wnioskiem o uchylenie pytania, które w pana ocenie sugeruje treść odpowiedzi, jest nieistotne bądź niestosowne; po siódme, prawo złożenia wniosku o dokonanie czynności, które Komisja może albo ma obowiązek podejmować z urzędu; po ósme, prawo złożenia wniosku o wyłączenie członka Komisji w trybie art. 5 albo art. 6 ustawy o sejmowej komisji śledczej.</u>
          <u xml:id="u-3.2" who="#AndrzejCzuma">Przypominam, że przebieg przesłuchania jest utrwalany za pomocą urządzenia rejestrującego dźwięk i obraz, o czym powiadomiliśmy pana w wezwaniu.</u>
          <u xml:id="u-3.3" who="#AndrzejCzuma">Na podstawie art. 11b ustawy o sejmowej komisji śledczej pytam pana: Czy ustanowił pan pełnomocnika?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#JacekWróblewski">Nie, nie ustanowiłem pełnomocnika.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#AndrzejCzuma">Nie ustanowił pan, tak? Dobrze.</u>
          <u xml:id="u-5.1" who="#AndrzejCzuma">Proszę o podanie swojego imienia albo też imion, jeżeli pan ich używa, nazwiska, wieku i zajęcia.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#JacekWróblewski">Jacek Wróblewski, lat 43, obecnie przede wszystkim pośrednik w obrocie nieruchomościami. Prowadzę też odrębną działalność gospodarczą.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#AndrzejCzuma">Rozumiem.</u>
          <u xml:id="u-7.1" who="#AndrzejCzuma">Dane dotyczące miejsca pańskiego zamieszkania znajdują się w naszych dokumentach.</u>
          <u xml:id="u-7.2" who="#AndrzejCzuma">Czy był pan prawomocnie skazany za składanie fałszywych zeznań albo fałszywe oskarżanie?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#JacekWróblewski">Nie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#AndrzejCzuma">Proszę wszystkich o powstanie.</u>
          <u xml:id="u-9.1" who="#AndrzejCzuma">Zgodnie z treścią art. 11d ustawy o sejmowej komisji śledczej nastąpi teraz odebranie od pana przyrzeczenia.</u>
          <u xml:id="u-9.2" who="#AndrzejCzuma">Proszę powtarzać za mną:</u>
          <u xml:id="u-9.3" who="#AndrzejCzuma">Świadomy znaczenia moich słów...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#JacekWróblewski">Świadomy znaczenia moich słów...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#AndrzejCzuma">...i odpowiedzialności przed prawem...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#JacekWróblewski">...i odpowiedzialności przed prawem...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#AndrzejCzuma">...przyrzekam uroczyście...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#JacekWróblewski">...przyrzekam uroczyście...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#AndrzejCzuma">...że będę mówił szczerą prawdę...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#JacekWróblewski">...że będę mówił szczerą prawdę...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-17">
          <u xml:id="u-17.0" who="#AndrzejCzuma">...niczego nie ukrywając z tego, co jest mi wiadome.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-18">
          <u xml:id="u-18.0" who="#JacekWróblewski">...niczego nie ukrywając z tego, co jest mi wiadome.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-19">
          <u xml:id="u-19.0" who="#AndrzejCzuma">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-19.1" who="#AndrzejCzuma">Zgodnie z art. 11i ustawy o sejmowej komisji śledczej w związku z art. 171 § 1 Kodeksu postępowania karnego może pan swobodnie wypowiedzieć się w sprawie będącej przedmiotem badań Komisji.</u>
          <u xml:id="u-19.2" who="#AndrzejCzuma">Znany panu jest tytuł Komisji, znane panu są materie, którymi się Komisja zajmuje, tak?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-20">
          <u xml:id="u-20.0" who="#JacekWróblewski">Tak.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-21">
          <u xml:id="u-21.0" who="#AndrzejCzuma">Czy chce pan skorzystać z tego prawa?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-22">
          <u xml:id="u-22.0" who="#JacekWróblewski">To znaczy, przepraszam?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-23">
          <u xml:id="u-23.0" who="#AndrzejCzuma">Prawa do swobodnej wypowiedzi?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-24">
          <u xml:id="u-24.0" who="#JacekWróblewski">Nie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-25">
          <u xml:id="u-25.0" who="#AndrzejCzuma">Nie.</u>
          <u xml:id="u-25.1" who="#AndrzejCzuma">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-25.2" who="#AndrzejCzuma">Zanim przystąpimy do zadawania pytań, jeszcze raz przypomnijmy sobie reguły rządzące przesłuchaniem przed Komisją Śledczą. Reguły te zawarte są zarówno w przepisach kodeksowych, czyli w kodyfikacjach i w orzecznictwie Sądu Najwyższego, i są wiążące. Pytania powinny być dostosowane do przedmiotu zeznań, być jednoznaczne i zrozumiałe.</u>
          <u xml:id="u-25.3" who="#AndrzejCzuma">Pytania nie mogą być znieważające, poniżające, wyśmiewające, podchwytliwe lub obraźliwe dla osoby przesłuchiwanej. Uprawnieniem członków Komisji jest zadawanie pytań dotyczących faktów, a nie żądanie wyrażenia opinii. Niedopuszczalne jest wielokrotne powtarzanie i kierowanie tego samego pytania pod adresem osoby przesłuchiwanej. Niedopuszczalne jest odczytywanie zeznań innych osób i żądanie komentowania ich lub ustosunkowywania się do różnic w zeznaniach. Niedopuszczalne jest zadawanie pytań o ocenę wiarygodności innych osób wezwanych lub przesłuchanych. Niedopuszczalne jest wdawanie się w spór z przesłuchiwanym i sugerowanie prawdziwego znaczenia zeznań osoby wezwanej. Nidopuszczalne jest zadawanie pytań niezwiązanych z przedmiotem przesłuchania.</u>
          <u xml:id="u-25.4" who="#AndrzejCzuma">Kto się zgłasza do zadania pytań?</u>
          <u xml:id="u-25.5" who="#AndrzejCzuma">Ja się zgłaszam, pani poseł Marzena Wróbel i koledzy posłowie.</u>
          <u xml:id="u-25.6" who="#AndrzejCzuma">Skorzystam nie tyle z prawa przewodniczącego, ile z takiej okoliczności, przepraszam, nie z prawa, którą jest osoba, która złożyła wniosek o wezwanie pana. Był to pan poseł Krzysztof Matyjaszczyk, nieobecny teraz, ponieważ startuje on w wyborach na prezydenta Częstochowy, bardzo zresztą w sposób udany i zwycięski, i prosił, żebym odczytał pytania do pana skierowane. Tak więc ja odczytam pytania.</u>
          <u xml:id="u-25.7" who="#AndrzejCzuma">Następnie zgłaszają się: pani Marzena Wróbel, kolega Robert Węgrzyn, kolega Krzysztof Brejza.</u>
          <u xml:id="u-25.8" who="#AndrzejCzuma">Pytanie jest takie: W jakich okolicznościach poznał pan pana Andrzeja Kryszyńskiego? Jakie były tematy rozmów? Ile było tych spotkań?</u>
          <u xml:id="u-25.9" who="#AndrzejCzuma">Bardzo proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-26">
          <u xml:id="u-26.0" who="#JacekWróblewski">Pana Andrzeja Kryszyńskiego poznałem, zresztą zgodnie z wcześniejszymi zeznaniami, 26 września 2006 r., na zaproszenie mojego kolegi i klienta jednocześnie, któremu pan Andrzej Kryszyński złożył jakieś propozycje związane z nieruchomościami. Z uwagi na to, że zajmuję się sprawami nieruchomościowymi tej osoby spotkaliśmy się we Wrocławiu na kortach tenisowych KKT. To było pierwsze spotkanie.</u>
          <u xml:id="u-26.1" who="#JacekWróblewski">Drugie spotkanie odbyło się już po spotkaniu z panami z CBA. To było 14 grudnia, czyli... 15, bo to było dzień po. Czyli dwa razy się widziałem z panem Kryszyńskim.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-27">
          <u xml:id="u-27.0" who="#AndrzejCzuma">Powiedział pan: po spotkaniach z panami z CBA. Co to było za spotkanie z CBA i dlaczego do niego doszło?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-28">
          <u xml:id="u-28.0" who="#JacekWróblewski">To znaczy, przepraszam, czyli mam w takim razie całą historię tą opowiedzieć od dwudziestego szóstego, czy tylko odpowiadać bardzo szczegółowo na pytania?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-29">
          <u xml:id="u-29.0" who="#AndrzejCzuma">Niech pan da możliwie szeroką odpowiedź na to pytanie, relacjonując wydarzenia, bo to jest związek pewien przyczynowo-skutkowy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-30">
          <u xml:id="u-30.0" who="#JacekWróblewski">Tak, tak.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-31">
          <u xml:id="u-31.0" who="#AndrzejCzuma">Gdyby pan mógł tą relację nam przedstawić.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-32">
          <u xml:id="u-32.0" who="#JacekWróblewski">Czyli to, co się wydarzyło między 26 września a 14, 15 grudnia, tak?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-33">
          <u xml:id="u-33.0" who="#AndrzejCzuma">Oczywiście dotyczące tylko spraw interesujących Komisję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-34">
          <u xml:id="u-34.0" who="#JacekWróblewski">Jasne. Oczywiście.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-35">
          <u xml:id="u-35.0" who="#AndrzejCzuma">Bardzo proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-36">
          <u xml:id="u-36.0" who="#JacekWróblewski">Na tym spotkaniu 26 września na kortach tenisowych do mnie i do pana Tomka Kurzewskiego padła propozycja ze strony pana Kryszyńskiego. To był ten interes, nazwijmy to, nieruchomościowy, w cudzysłowie, że w związku ze zmianami w ministerstwie rolnictwa ma możliwość jeszcze przez dwa dni spowodować wyłączenie z produkcji rolnej dowolnej nieruchomości rolnej. Właściwie dla nas było to tak... znaczy, dla nas było to tak absurdalne i dziwne, że nawet nie potraktowaliśmy tego poważnie. Właściwie kurtuazyjnie pożegnaliśmy się. Wspomniałem, że znam inne procedury związane z odrolnieniem, że jest to związane z wnioskami przede wszystkim samorządów gmin. No i na tym zakończyliśmy rozmowę. Pan Kryszyński tylko powiedział, że się mylę tutaj, bo... i możliwe jest to również w formie decyzji ministra rolnictwa. No i to spotkanie zostało zakończone i właściwie ja o tym spotkaniu zapomniałem.</u>
          <u xml:id="u-36.1" who="#JacekWróblewski">Dopiero w grudniu w czasie jednego ze spotkań z moim klientem, czyli panem Tomkiem Kurzewskim, w sprawie kompletnie innych inwestycji, które wspólnie prowadzimy, prowadziliśmy, pan Tomek poprosił mnie do pokoju po zakończeniu, do pokoju obok, gdzie poznałem prezesa firmy Dialog. Przepraszam, nie pamiętam teraz już nazwiska. Później spotykaliśmy się również w sądzie. No i wtedy usłyszałem, że pan Kryszyński znowu zaczął, że tak powiem, nagabywać i pana Tomka Kurzewskiego. Ale również od pana prezesa Dialogu dowiedziałem się o tym, że wykonuje inne czynności związane, bodajże w branży samochodowej, związane z zakupami. I pan prezes Dialogu zawiadomił w związku z tym CBA, które... agenci, którzy mają być we Wrocławiu właśnie 14 grudnia. I Tomek poprosił...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-37">
          <u xml:id="u-37.0" who="#AndrzejCzuma">Przepraszam, kto anonsował tych panów z CBA?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-38">
          <u xml:id="u-38.0" who="#JacekWróblewski">Pan prezes Dialogu. Znaczy to była jedna wizytówka. W każdym razie przekazano mi, że mają być właśnie czternastego i poproszono mnie, żebym był na tym spotkaniu, w celu również jak gdyby przekazania tego, co ja wiem. Odmówiłem wtedy, z różnych względów nie chciałem uczestniczyć w tym spotkaniu. Jednakże czternastego pan Tomek Kurzewski właściwie w trakcie spotkania czy też myślałem, że już jest po spotkaniu prosił mnie, żebym na chwilę podjechał do hotelu Wrocław. No, okazało się, że tam jeszcze to spotkanie trwało. No i poproszono mnie, żebym jak gdyby powtórzył to, co ja wiem na ten temat, czyli na temat spotkania 26 września, czyli tej propozycji jak gdyby błyskawicznego i właściwie w dwa dni mającego trwać odrolnienia gruntów, oczywiście za korzyści majątkowe. Taka była propozycja pana Kryszyńskiego. Więc ja tylko to powtórzyłem, po czym panowie z CBA zapytali mnie, że ponieważ, pan Kryszyński już mnie zna, wie, że zajmuję się nieruchomościami, czy ja bym nie pomógł im w postaci tego, że oni by podstawili jakiś teren, aby, przeprowadzić całą, nie wiem, jak to dobrze ująć, akcję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-39">
          <u xml:id="u-39.0" who="#AndrzejCzuma">Niech pan uściśli. Czy panowie z CBA proponowali znaleźć nabywcę, czy już mówili, że będzie tutaj tego rodzaju akcja, że się podstawi kogoś fikcyjnego?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-40">
          <u xml:id="u-40.0" who="#JacekWróblewski">Nie, teren. Na początku mówili o nieruchomości. Ja odmówiłem, stanowczo odmówiłem. W wyniku tej rozmowy poproszono mnie w takim razie tylko o to, abym spotkał się i powiedział, że mam kogoś, kto jest znajomym moim i Tomka Kurzewskiego, i oni już dalej, że tak powiem, będą już dalej prowadzić sobie tą sprawę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-41">
          <u xml:id="u-41.0" who="#AndrzejCzuma">Dziękuję. Niech pan kontynuuje.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-42">
          <u xml:id="u-42.0" who="#JacekWróblewski">Znaczy, do tego momentu to jest wszystko.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-43">
          <u xml:id="u-43.0" who="#AndrzejCzuma">Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-44">
          <u xml:id="u-44.0" who="#JacekWróblewski">Przepraszam. I nastąpiło spotkanie z panem Kryszyńskim, na które miałem pojechać z Tomkiem Kurzewskim. On zachorował, pojechałem sam. I rzeczywiście spotkałem się z panem Andrzejem Kryszyńskim z kolei na kortach innych, na Hallera, w Redeco, we Wrocławiu. I tam przekazałem panu Kryszyńskiemu, że jest ktoś zainteresowany tego typu pomocą i skontaktuje się już bezpośrednio, jest to znajomy Tomka, ja go mniej znam. I na tym się moja rola skończyła. No, prawie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-45">
          <u xml:id="u-45.0" who="#AndrzejCzuma">Czy z rozmów z Kryszyńskim wymiarkował pan, że Kryszyński już dokonywał takich operacji, czy nie, czy miałaby to być sui generis inauguracja działalności?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-46">
          <u xml:id="u-46.0" who="#JacekWróblewski">Trudno mi powiedzieć. Na pewno nie padło to w rozmowie, że on już coś takiego robił. Nie mogę stwierdzić. Znaczy, na pewno w rozmowie nie padło, że już to robił i on to wie. Owszem, mówił, że wie, jak to zrobić.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-47">
          <u xml:id="u-47.0" who="#AndrzejCzuma">Tylko tyle.</u>
          <u xml:id="u-47.1" who="#AndrzejCzuma">Czy uważał pan pana Andrzeja Kryszyńskiego za człowieka stawiającego, rozwijającego niepoważne wizje i niepoważne propozycje?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-48">
          <u xml:id="u-48.0" who="#JacekWróblewski">Tak. To było zderzenie, zawsze sobie wyobrażałem wiceprezesa bardzo poważnej firmy jako… dysonans był bardzo duży, prawda. Na pierwszym spotkaniu, gdzie przyjeżdżam na spotkanie biznesowe i mam rozmawiać o interesach nieruchomościowych, prawdziwych interesach nieruchomościowych, ktoś w ten sposób rozmawia… to nie ma znaczenia, w ogóle na spotkaniu. Pierwsze wrażenie, jakie mieliśmy z panem Tomkiem Kurzewskim, to, że jest ktoś niepoważny. No, nie rozumiałem w ogóle tego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-49">
          <u xml:id="u-49.0" who="#AndrzejCzuma">Czy informował pan organy ścigania? Bo tutaj miał pan już mniej więcej zarys propozycji nielegalnej. Zna się pan na nieruchomościach, więc doskonale pan wie, co to jest. Czy informował pan jakieś organy ścigania?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-50">
          <u xml:id="u-50.0" who="#JacekWróblewski">Nie. Nie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-51">
          <u xml:id="u-51.0" who="#AndrzejCzuma">Nie. Czy miał pan jakikolwiek kiedykolwiek kontakt z panem Piotrem Rybą?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-52">
          <u xml:id="u-52.0" who="#JacekWróblewski">Nie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-53">
          <u xml:id="u-53.0" who="#AndrzejCzuma">Też nie, kompletnie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-54">
          <u xml:id="u-54.0" who="#JacekWróblewski">Nie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-55">
          <u xml:id="u-55.0" who="#AndrzejCzuma">Co do mnie, już zakończyłem pytania.</u>
          <u xml:id="u-55.1" who="#AndrzejCzuma">Pytania zadaje pani poseł Marzena Wróbel.</u>
          <u xml:id="u-55.2" who="#AndrzejCzuma">Bardzo proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-56">
          <u xml:id="u-56.0" who="#MarzenaDorotaWróbel">Czy wie pan coś na temat zasadniczy dla funkcjonowania tej Komisji, czy wie pan coś na temat nielegalnego wywierania wpływu przez członków Rady Ministrów, komendanta głównego Policji, szefa Centralnego Biura Antykorupcyjnego oraz szefa Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego na funkcjonariuszy Policji, Centralnego Biura Antykorupcyjnego oraz Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, prokuratorów i osoby pełniące funkcje w organach wymiaru sprawiedliwości w celu wymuszenia przekroczenia uprawnień lub niedopełnienia obowiązków w związku z postępowaniami karnymi oraz czynnościami operacyjno-rozpoznawczymi w sprawach udziałem lub przeciwko członkom Rady Ministrów, posłom na Sejm Rzeczypospolitej Polskiej i dziennikarzom?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-57">
          <u xml:id="u-57.0" who="#JacekWróblewski">Nie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-58">
          <u xml:id="u-58.0" who="#MarzenaDorotaWróbel">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-58.1" who="#MarzenaDorotaWróbel">Chciałabym wrócić do pańskich wcześniejszych wypowiedzi i doprecyzować pewne kwestie. Czy Kryszyński mówił, dlaczego tylko przez dwa dni można było, według niego, odrolnić ziemię? Czy były podawane jakieś argumenty?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-59">
          <u xml:id="u-59.0" who="#JacekWróblewski">Znaczy, to był moment, w którym został odwołany minister rolnictwa. Powiedział, że w związku z tą sytuacją, wiadomo jaką, możliwe, że mamy dwa, trzy dni czasu najwyżej. Nic więcej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-60">
          <u xml:id="u-60.0" who="#MarzenaDorotaWróbel">Czyli było to związane wyraźnie z ministrem rolnictwa, tak?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-61">
          <u xml:id="u-61.0" who="#JacekWróblewski">Znaczy, on tego nie powiedział.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-62">
          <u xml:id="u-62.0" who="#MarzenaDorotaWróbel">Właśnie o to chodzi.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-63">
          <u xml:id="u-63.0" who="#JacekWróblewski">Tylko powiedział: w związku z sytuacją, która jest w ministerstwie rolnictwa. No, każdy kto rozumie i ogląda dziennik, to wiedział, że to chodzi o to.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-64">
          <u xml:id="u-64.0" who="#MarzenaDorotaWróbel">Czy później w jakiś sposób precyzował swoje związki bądź związki osób, które znał i z którymi prowadził interesy, z pracownikami ministerstwa rolnictwa?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-65">
          <u xml:id="u-65.0" who="#JacekWróblewski">Powiedział tylko i wyłącznie, że współpracuje z jedną z osób w ministerstwie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-66">
          <u xml:id="u-66.0" who="#MarzenaDorotaWróbel">Jakie opinie na temat Kryszyńskiego wygłaszał pan w rozmowach i w rozmowach z jakimi osobami?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-67">
          <u xml:id="u-67.0" who="#JacekWróblewski">Tylko po tym spotkaniu dwudziestego szóstego razem po prostu uznaliśmy z Tomkiem Kurzewskim, że to jest jakaś abstrakcja. I po prostu ja zapomniałem o tej rozmowie, bo wydawało mi się to absurdalne i niepoważne. To właściwie wtedy tylko rozmawiałem. Bodajże jeszcze raz pan Kryszyński dzwonił albo ja, bo on chciał kupić również jakieś mieszkanie we Wrocławiu. To była krótka jakaś rozmowa telefoniczna na temat mieszkania. I to wszystko.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-68">
          <u xml:id="u-68.0" who="#MarzenaDorotaWróbel">Dlaczego zgodził się pan na udzielenie pomocy CBA?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-69">
          <u xml:id="u-69.0" who="#JacekWróblewski">No właśnie, do tej pory nie wiem. Znaczy, tak jak powiedziałem, odmówiłem spotkania. No, trochę czuję się wciągnięty, ale nieważne. W wyniku całej tej sytuacji zaproszono mnie jak gdyby do miejsca, gdzie już miało nie być spotkania, miał być koniec. W każdym razie przyjechałem ostatecznie. Najpierw niby tylko powtórzyć to, co słyszałem 26 września. W trakcie rozmowy rzeczywiście padały… Naprawdę inaczej się człowiek zachowuje… Analizując to z perspektywy czasu, może inaczej bym postąpił, ale wtedy padły takie, prawda: no, przecież, panie Jacku… Ale to również z ust moich znajomych, bo i prezesa. On mówi: panie Jacku, przecież pan się nie zgadza z takimi, a nie innymi działaniami tego pana, przecież to jest nieetyczne.</u>
          <u xml:id="u-69.1" who="#JacekWróblewski">Ja oczywiście się z tym zgadzam, tylko wspomniałem panom, że mam jak gdyby inne priorytety w życiu. I tyle. Ale ostatecznie ten argument, że takie zachowanie jest naganne, bo jest, i że powinienem pomóc, no, przekonał.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-70">
          <u xml:id="u-70.0" who="#MarzenaDorotaWróbel">Czyli zrobił pan to ze względów etycznych, po to, żeby napiętnować tego typu zachowania?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-71">
          <u xml:id="u-71.0" who="#JacekWróblewski">No, w wyniku tej dyskusji taką wtedy podjąłem decyzję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-72">
          <u xml:id="u-72.0" who="#MarzenaDorotaWróbel">Proszę mi powiedzieć, jaki był przebieg tej pańskiej rozmowy z Kryszyńskim, która została przez pana nagrana ostatecznie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-73">
          <u xml:id="u-73.0" who="#JacekWróblewski">Najpierw nie było mowy o nagrywaniu. Najpierw była mowa o tym, że mam przekazać tylko to, że będzie ktoś inny się kontaktował. Później oczywiście było powiedziane, że ktoś będzie tam, na naszym spotkaniu i że ta rozmowa nasza będzie rejestrowana, i że dostanę jakiś gadżet. I rzeczywiście dostałem jakąś taką gumę do żucia, którą nawet można było częstować. Przebieg rozmowy był taki. Proszono mnie, żeby tak poprowadzić rozmowę, aby pan Kryszyński wyartykułował może nawet kwotę, jaką żąda za te usługi. Znaczy, ja nawet nie prowadziłem specjalnie tej rozmowy, bo pan Kryszyński od razu powiedział, żeby tylko uprzedzić tego znajomego, że to nie mają być jakieś tam drobne, jak to powiedział, 50 tys., 60, tylko to ma być bardzo, bardzo grubo. Interesują go duże nieruchomości. No i właściwie to jest wszystko, jak gdyby najważniejsza rzecz z tej rozmowy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-74">
          <u xml:id="u-74.0" who="#MarzenaDorotaWróbel">Czy Kryszyński w jakiś sposób doprecyzował, na czym polega grubość tych spraw, które miały podlegać tym działaniom korupcyjnym?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-75">
          <u xml:id="u-75.0" who="#JacekWróblewski">Jeszcze raz mówię: nie sprecyzował, tylko powiedział, że to nie mają być drobne, rzucając kwoty, że to ma być bardzo, bardzo dużo, ale nie sprecyzował, żebym nie wyobrażał sobie, że to jest 50, 60 tys. O, w ten sposób to sformułował.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-76">
          <u xml:id="u-76.0" who="#MarzenaDorotaWróbel">Czy kiedykolwiek wcześniej spotkał się pan z osobami, które w ten sposób rozmawiały z panem na temat obrotu nieruchomościami?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-77">
          <u xml:id="u-77.0" who="#JacekWróblewski">Nie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-78">
          <u xml:id="u-78.0" who="#MarzenaDorotaWróbel">Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-79">
          <u xml:id="u-79.0" who="#AndrzejCzuma">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-79.1" who="#AndrzejCzuma">Pytania zadaje kolega Robert Węgrzyn.</u>
          <u xml:id="u-79.2" who="#AndrzejCzuma">Bardzo proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-80">
          <u xml:id="u-80.0" who="#RobertWęgrzyn">Proszę świadka, tutaj miał pan lekki kłopot z odpowiedzią na pytanie, czy ze względów etycznych, czy nie zdecydował pan się na to.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-81">
          <u xml:id="u-81.0" who="#AndrzejCzuma">Panie pośle, proszę nie oceniać. Panie pośle, stanowczo proszę nie oceniać wypowiedzi świadka.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-82">
          <u xml:id="u-82.0" who="#RobertWęgrzyn">Chciałbym poznać powód takiego pana przekonania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-83">
          <u xml:id="u-83.0" who="#JacekWróblewski">Ze względów etycznych nie zgadzam się z tym, ale nie chcę również uczestniczyć, bo to nie jest moja rola, aby uczestniczyć. Tak myślałem na początku, prawda. W wyniku rozmowy i spotkania podjąłem taką decyzję. Wtedy uważałem za słuszną. Teraz z perspektywy czasu nie wiem.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-84">
          <u xml:id="u-84.0" who="#RobertWęgrzyn">Podjąłby pan dzisiaj powtórnie taką decyzję?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-85">
          <u xml:id="u-85.0" who="#MarzenaDorotaWróbel">To jest pytanie o opinię. Co to ma do rzeczy?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-86">
          <u xml:id="u-86.0" who="#AndrzejCzuma">Proszę nie przeszkadzać, pani poseł.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-87">
          <u xml:id="u-87.0" who="#MarzenaDorotaWróbel">Ale, proszę pana...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-88">
          <u xml:id="u-88.0" who="#JacekWróblewski">Nie wiem, wie pan, nie wiem, bo...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-89">
          <u xml:id="u-89.0" who="#MarzenaDorotaWróbel">Co by było, gdyby...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-90">
          <u xml:id="u-90.0" who="#AndrzejCzuma">Upominam panią po raz pierwszy, żeby pani nie zakłócała. Nikt pani nie zakłócał pani pytań. Proszę nie zakłócać pracy Komisji.</u>
          <u xml:id="u-90.1" who="#AndrzejCzuma">Panie pośle, proszę kontynuować pytania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-91">
          <u xml:id="u-91.0" who="#JacekWróblewski">Trudno mi powiedzieć, naprawdę. Często zastanawiam się nad tym i nie wiem, bo na razie mam z tego tytułu tylko problemy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-92">
          <u xml:id="u-92.0" who="#RobertWęgrzyn">Stąd to moje pytanie. Dlaczego obywatel zajmujący się biznesem, niemający styku tutaj żadnego z funkcjonariuszami służb czy też z ludźmi z ministerstwa z Warszawy, decyduje się na taki ruch?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-93">
          <u xml:id="u-93.0" who="#JacekWróblewski">Jeszcze raz mówię, gdyby nie to spotkanie, odmówiłem tego spotkania. Gdyby mnie tam nie ściągnięto, nie byłoby sprawy. A z perspektywy czasu nie wiem, co dzisiaj bym zrobił. Naprawdę, często się nad tym zastanawiam. Jeszcze raz mówię, więcej mam z tego tytułu problemów. I co z tego, że etycznie oceniam źle pana Kryszyńskiego, i to wszystko. Dobrze, ale nie wiem, czy to jest ocena mojej osoby, nie wiem. Trudno mi odpowiedzieć na pana pytanie, panie pośle.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-94">
          <u xml:id="u-94.0" who="#RobertWęgrzyn">Czy dla pana pan Kryszyński był wiarygodny w tym, co mówił?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-95">
          <u xml:id="u-95.0" who="#JacekWróblewski">To znaczy...</u>
        </div>
        <div xml:id="div-96">
          <u xml:id="u-96.0" who="#AndrzejCzuma">Przypominam, że może pan nie odpowiadać na pytania o ocenę wiarygodności innych osób. Jeżeli pan nie chce, to podtrzymam pańską niechęć.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-97">
          <u xml:id="u-97.0" who="#JacekWróblewski">Znaczy, wolałbym… Co pan rozumie przez wiarygodność?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-98">
          <u xml:id="u-98.0" who="#AndrzejCzuma">Ucinam tą rozmowę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-99">
          <u xml:id="u-99.0" who="#JacekWróblewski">Dobrze.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-100">
          <u xml:id="u-100.0" who="#AndrzejCzuma">Proszę nie zadawać pytań tego rodzaju.</u>
          <u xml:id="u-100.1" who="#AndrzejCzuma">Panie pośle, proszę bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-101">
          <u xml:id="u-101.0" who="#RobertWęgrzyn">Co pan Kurzewski, jakie informacje przekazywał panu o panu Kryszyńskim?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-102">
          <u xml:id="u-102.0" who="#JacekWróblewski">Również nie znał, pierwszy raz poznał pana Kryszyńskiego, bo pan Kryszyński był nowym wiceprezesem Dialogu. Tak że żadnych informacji nie przekazywał, tylko taką, że pan Kryszyński przy okazji umówienia się na tenisa powiedział, że ma interes nieruchomościowy. A ponieważ, no, w tym zakresie obsługuję firmę pana Kurzewskiego, to poprosił mnie na to spotkanie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-103">
          <u xml:id="u-103.0" who="#RobertWęgrzyn">Czy on wypytywał później, pan Kurzewski, o rezultat spotkania z panem Kryszyńskim?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-104">
          <u xml:id="u-104.0" who="#JacekWróblewski">Byliśmy razem na tym spotkaniu 26 września i to było krótkie spotkanie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-105">
          <u xml:id="u-105.0" who="#RobertWęgrzyn">Jedno. A już więcej nie był na innych spotkaniach?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-106">
          <u xml:id="u-106.0" who="#JacekWróblewski">Nie, następne odbyło się, tak jak mówiłem, w grudniu. Dowiedziałem się tylko w grudniu od pana Kurzewskiego, że pan Kryszyński znowuż zaczął go nagabywać w tamtej sprawie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-107">
          <u xml:id="u-107.0" who="#RobertWęgrzyn">Ile razy spotkał się pan z funkcjonariuszami CBA?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-108">
          <u xml:id="u-108.0" who="#JacekWróblewski">14 grudnia, wtedy, gdzie zostałem już niby na zakończenie spotkania doproszony, w hotelu Wrocław. Później przed samym spotkaniem, gdzie wręczono mi te gadżety. I jeszcze raz, chociaż panowie obiecali mi, że zniknę, że tak powiem, z tej sprawy, nigdzie mnie nie będzie, jeszcze gdzieś po miesiącu zadzwonili i poprosili mnie, abym spotkał się z tym panem, który faktycznie będzie występował jako właściciel nieruchomości, w celu…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-109">
          <u xml:id="u-109.0" who="#AndrzejCzuma">Przepraszam, nie zrozumiałem pana, jako właściciel nieruchomości czy nabywca?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-110">
          <u xml:id="u-110.0" who="#RobertWęgrzyn">Właściciel.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-111">
          <u xml:id="u-111.0" who="#JacekWróblewski">Właściciel.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-112">
          <u xml:id="u-112.0" who="#AndrzejCzuma">Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-113">
          <u xml:id="u-113.0" who="#JacekWróblewski">Znaczy, to jest ten pan podstawiony, prawda, przez CBA, abym poinstruował go też w zakresie spraw związanych z procedurami odralniania itd.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-114">
          <u xml:id="u-114.0" who="#RobertWęgrzyn">Ilu było funkcjonariuszy CBA na tym spotkaniu?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-115">
          <u xml:id="u-115.0" who="#JacekWróblewski">Dwóch.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-116">
          <u xml:id="u-116.0" who="#RobertWęgrzyn">Pamięta pan ich nazwiska?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-117">
          <u xml:id="u-117.0" who="#JacekWróblewski">Nie, nazwisk nie pamiętam.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-118">
          <u xml:id="u-118.0" who="#RobertWęgrzyn">Czy oprócz tej pańskiej decyzji ktoś jeszcze pana namawiał?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-119">
          <u xml:id="u-119.0" who="#JacekWróblewski">Wizytówkę miał prezes Dialogu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-120">
          <u xml:id="u-120.0" who="#RobertWęgrzyn">Rozumiem.</u>
          <u xml:id="u-120.1" who="#RobertWęgrzyn">Czy oprócz pańskiej decyzji, no, suwerennej ktoś jeszcze pana namawiał do spotkania z funkcjonariuszami CBA i w ogóle do podjęcia się tej sprawy?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-121">
          <u xml:id="u-121.0" who="#JacekWróblewski">Tylko na tym spotkaniu, to było na tym spotkaniu. Właściwie to wszystkie te osoby, które tam uczestniczyły.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-122">
          <u xml:id="u-122.0" who="#RobertWęgrzyn">Czy pan znał Mariusza Kamińskiego osobiście?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-123">
          <u xml:id="u-123.0" who="#JacekWróblewski">Nie, nie, bo nie wiedziałem na początku, kto jest. Nie, nie znałem pana Mariusza Kamińskiego i nie znam.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-124">
          <u xml:id="u-124.0" who="#RobertWęgrzyn">Ale później pan pojawił się u pana Mariusza Kamińskiego?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-125">
          <u xml:id="u-125.0" who="#JacekWróblewski">U Mariusza Kamińskiego?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-126">
          <u xml:id="u-126.0" who="#RobertWęgrzyn">Tak.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-127">
          <u xml:id="u-127.0" who="#JacekWróblewski">Kryszyńskiego. Nie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-128">
          <u xml:id="u-128.0" who="#RobertWęgrzyn">Nie, nie, mówię o Mariuszu Kamińskim, szefie CBA.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-129">
          <u xml:id="u-129.0" who="#JacekWróblewski">Nie, nigdy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-130">
          <u xml:id="u-130.0" who="#MarzenaDorotaWróbel">Dokładniej proszę czytać akta.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-131">
          <u xml:id="u-131.0" who="#RobertWęgrzyn">Pani poseł, bardzo panią proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-132">
          <u xml:id="u-132.0" who="#JacekWróblewski">Nie, nie, nigdy nie byłem. Nigdy nie poznałem, nie znam.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-133">
          <u xml:id="u-133.0" who="#RobertWęgrzyn">I nigdy pan osobiście z panem Mariuszem Kamińskim nie rozmawiał?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-134">
          <u xml:id="u-134.0" who="#JacekWróblewski">Nie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-135">
          <u xml:id="u-135.0" who="#RobertWęgrzyn">Dobrze. Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-135.1" who="#RobertWęgrzyn">Mógłby pan opisać sam moment i sam ten okres nagrywania pana Kryszyńskiego? Jak panu ten podsłuch założyli? Gdzie pan go miał?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-136">
          <u xml:id="u-136.0" who="#JacekWróblewski">W kieszeni marynarki.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-137">
          <u xml:id="u-137.0" who="#RobertWęgrzyn">Ile to trwało?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-138">
          <u xml:id="u-138.0" who="#JacekWróblewski">Zresztą mówili, że ktoś jeszcze miał być. Tam rzeczywiście jedna osoba siedziała jakaś. Ile to trwało? Łącznie cała rozmowa między 5 a 10 minut. Pan Kryszyński spieszył się na tenisa.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-139">
          <u xml:id="u-139.0" who="#RobertWęgrzyn">A czy zna pan może pana Bejdę? Mówi panu coś to nazwisko?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-140">
          <u xml:id="u-140.0" who="#JacekWróblewski">Jak?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-141">
          <u xml:id="u-141.0" who="#RobertWęgrzyn">Pan Bejda.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-142">
          <u xml:id="u-142.0" who="#JacekWróblewski">Nie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-143">
          <u xml:id="u-143.0" who="#RobertWęgrzyn">Pan Wąsik?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-144">
          <u xml:id="u-144.0" who="#JacekWróblewski">Nie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-145">
          <u xml:id="u-145.0" who="#RobertWęgrzyn">Dobrze, panie przewodniczący, ja nie mam pytań więcej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-146">
          <u xml:id="u-146.0" who="#AndrzejCzuma">To tyle, tak?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-147">
          <u xml:id="u-147.0" who="#RobertWęgrzyn">Tak.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-148">
          <u xml:id="u-148.0" who="#AndrzejCzuma">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-148.1" who="#AndrzejCzuma">Pytania zadaje pan Krzysztof Brejza.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-149">
          <u xml:id="u-149.0" who="#KrzysztofBrejza">Dziękuję bardzo, panie przewodniczący.</u>
          <u xml:id="u-149.1" who="#KrzysztofBrejza">Proszę świadka, w jaki sposób Andrzej Kryszyński przedstawił świadkowi swoją osobę?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-150">
          <u xml:id="u-150.0" who="#JacekWróblewski">W ogóle się nie przedstawił. Znaczy, w trakcie tego spotkania, znaczy, Andrzej Kryszyński – mi powiedział. No, ja wiedziałem, kim jest, bo powiedział mi o tym pan Tomek Kurzewski, że jest to nowy wiceprezes Dialogu. I na tym pierwszym spotkaniu tylko, jeszcze raz powtórzę, powołał się na tą znajomość, że ma możliwości odrolnienia gruntów, i koniec. Nie, nie przedstawił się. Nie za bardzo też rozumiem pytanie. Nie rozumiem.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-151">
          <u xml:id="u-151.0" who="#KrzysztofBrejza">Czy kiedy świadek spotkał się z panem Andrzejem Kryszyńskim, znał świadek bardziej szczegółowo jego przeszłość?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-152">
          <u xml:id="u-152.0" who="#JacekWróblewski">Nie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-153">
          <u xml:id="u-153.0" who="#KrzysztofBrejza">Oprócz faktu, że był wiceprezesem spółki.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-154">
          <u xml:id="u-154.0" who="#JacekWróblewski">Nie, nie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-155">
          <u xml:id="u-155.0" who="#KrzysztofBrejza">Czyli nie wiedział świadek, że Kryszyński mógł być oficerem służb specjalnych albo i był?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-156">
          <u xml:id="u-156.0" who="#JacekWróblewski">Nie, nic takiego nie wiem. Znaczy, skąd mogłem wiedzieć.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-157">
          <u xml:id="u-157.0" who="#KrzysztofBrejza">Czy funkcjonariusze CBA podczas spotkań omawiali ze świadkiem, czego dotyczy akcja, w której świadek miał brać udział? Jeśli tak, jak szczegółowo zaprezentowali świadkowi, czego ta akcja dotyczy?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-158">
          <u xml:id="u-158.0" who="#JacekWróblewski">No, właśnie w związku z podjęciem informacji o takich propozycjach składanych przez pana Kryszyńskiego, o których doniósł pan prezes Dialogu. Tam były dwa nurty, chcieli prowadzić akcję właśnie w tym kierunku, czyli podstawić grunt, znaczy, podstawić kogoś, właściciela gruntu, który wymagałby szybkiego odrolnienia, szybkiej decyzji o wyłączeniu z produkcji rolnej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-159">
          <u xml:id="u-159.0" who="#KrzysztofBrejza">Wspominał świadek, że świadek nie znał, nie kojarzył nazwiska Piotra Ryby wcześniej. A czy podczas rozmów z funkcjonariuszami CBA padło takie nazwisko Piotr Ryba, powoływanie się albo informowanie, pytanie świadka o Piotra Rybę?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-160">
          <u xml:id="u-160.0" who="#JacekWróblewski">Nie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-161">
          <u xml:id="u-161.0" who="#KrzysztofBrejza">A, proszę świadka, czy podczas spotkań ze świadkiem funkcjonariusze CBA mówili coś na temat Andrzeja Leppera? Padło nazwisko wicepremiera?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-162">
          <u xml:id="u-162.0" who="#JacekWróblewski">Nie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-163">
          <u xml:id="u-163.0" who="#KrzysztofBrejza">Uhm. A czy mówili coś o innych politykach? Padały jakieś nazwiska polityków podczas tych spotkań?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-164">
          <u xml:id="u-164.0" who="#JacekWróblewski">Nie, nie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-165">
          <u xml:id="u-165.0" who="#KrzysztofBrejza">Uhm. A kiedy świadek jako obserwator, w późniejszym już czasie jako obserwator, bo świadek stwierdził, że po miesiącu został jeszcze raz wezwany do CBA.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-166">
          <u xml:id="u-166.0" who="#JacekWróblewski">Około.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-167">
          <u xml:id="u-167.0" who="#KrzysztofBrejza">Około miesiąca?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-168">
          <u xml:id="u-168.0" who="#JacekWróblewski">Nie, nie, nie zostałem wezwany. Zadzwoniła do mnie ta sama osoba, która była na spotkaniu, któryś z tych dwóch agentów, zresztą bardzo grzecznie przeprosił, że pamięta, że umawialiśmy się, że już nie będą mnie nękać, ale mają taką prośbę, żebym tylko się spotkał z tą osobą, która ma się z kolei spotkać jako właściciel gruntu z panem Kryszyńskim, bo już jest umówiona, i chciał kilka pytań zadać. I ja się z nim nie spotkałem. Spotkałem się z tym, no, z podstawioną tą osobą.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-169">
          <u xml:id="u-169.0" who="#AndrzejCzuma">Kiedy ten agent dzwonił, przez telefon jak się przedstawił?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-170">
          <u xml:id="u-170.0" who="#JacekWróblewski">Nie pamiętam. On przedstawiał się rzeczywiście, ale nie pamiętam nazwiska.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-171">
          <u xml:id="u-171.0" who="#AndrzejCzuma">Już znikło panu z pamięci to nazwisko.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-172">
          <u xml:id="u-172.0" who="#JacekWróblewski">Powiem szczerze, tak, nie pamiętam nazwiska.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-173">
          <u xml:id="u-173.0" who="#AndrzejCzuma">Rozumiem. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-174">
          <u xml:id="u-174.0" who="#JacekWróblewski">Wylegitymowali się, oczywiście, ale ani nie miałem wizytówki.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-175">
          <u xml:id="u-175.0" who="#KrzysztofBrejza">Proszę świadka, po miesiącu spotkanie czy też telefon, potem świadek, tak jak stwierdził, nie brał udziału już w tej akcji, jakby zapomniał o całej sprawie. Ale ja mam takie pytanie. Kiedy świadek pierwszy raz dowiedział się, że sprawa, w której na początku świadek miał swój udział, że ta sprawa ma wymiar albo może mieć wymiar polityczny? Że tu nie chodzi tylko o korupcję, ale może chodzić o politykę? Czy to było 6–7 lipca, czy wcześniej?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-176">
          <u xml:id="u-176.0" who="#JacekWróblewski">Nie, ja o tej sprawie zapomniałem do 6–7 lipca, do momentu kiedy pojawiła się informacja właśnie o zatrzymaniu itd.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-177">
          <u xml:id="u-177.0" who="#KrzysztofBrejza">Czyli w kwietniu, maju, czerwcu nikt ze świadkiem się nie kontaktował w tej sprawie już?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-178">
          <u xml:id="u-178.0" who="#JacekWróblewski">Nie, nie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-179">
          <u xml:id="u-179.0" who="#KrzysztofBrejza">Świadek wspominał tutaj o tym, że był instruowany odnośnie kwoty przez agentów CBA, jaką ma podać panu Andrzejowi Kryszyńskiemu. Czy jeszcze jakieś instrukcje padły ze strony agentów CBA, jak rozmawiać z Kryszyńskim?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-180">
          <u xml:id="u-180.0" who="#JacekWróblewski">Nie, tylko było to, żebym prowadził w ten sposób rozmowę, abym może się udało, aby podał kwotę, prawda. Nie podał konkretnej kwoty, tylko podał to, co zacytowałem przed chwilą, z tego, co tak pamiętam. Nie padła na pewno, znaczy, nie padła kwota dokładna.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-181">
          <u xml:id="u-181.0" who="#KrzysztofBrejza">Dobrze. Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-181.1" who="#KrzysztofBrejza">Nie mam więcej pytań.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-182">
          <u xml:id="u-182.0" who="#JacekWróblewski">Ale na pewno chodziło, bo to czuje się, że chodziło o duże pieniądze, tak jak on to mówił.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-183">
          <u xml:id="u-183.0" who="#KrzysztofBrejza">Uhm. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-184">
          <u xml:id="u-184.0" who="#AndrzejCzuma">Dziękuję pięknie.</u>
          <u xml:id="u-184.1" who="#AndrzejCzuma">Jeszcze dwa pytania chce zadać poseł Robert Węgrzyn.</u>
          <u xml:id="u-184.2" who="#AndrzejCzuma">Bardzo proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-185">
          <u xml:id="u-185.0" who="#RobertWęgrzyn">Proszę świadka, mówił pan w protokole zeznań, również dzisiaj na samym początku też pan to zaznaczył, że pan Kryszyński w pana ocenie był niepoważny. To jak to się stało, że jednak zainteresował pan służby tym człowiekiem i potraktowali jednak go poważnie?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-186">
          <u xml:id="u-186.0" who="#JacekWróblewski">Ale ja nie zainteresowałem służb.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-187">
          <u xml:id="u-187.0" who="#RobertWęgrzyn">To odwrotnie. Służby zainteresowały się ewentualnie panem, gdyby mógł pan skorzystać z rozmów z panem Kryszyńskim.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-188">
          <u xml:id="u-188.0" who="#JacekWróblewski">Ale nie, jeszcze raz powiadam, że doniesienie do CBA zostało złożone przez pana prezesa Dialogu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-189">
          <u xml:id="u-189.0" who="#RobertWęgrzyn">No tak, ale w pańskiej ocenie pan Kryszyński był niepoważny.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-190">
          <u xml:id="u-190.0" who="#JacekWróblewski">Tak, tak jak powiedziałem.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-191">
          <u xml:id="u-191.0" who="#RobertWęgrzyn">To skoro był pan na spotkaniach z funkcjonariuszami CBA…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-192">
          <u xml:id="u-192.0" who="#JacekWróblewski">Znaczy, niepoważny, proszę pana, definicja jest bardzo szeroka, panie pośle. No, niepoważny. Zderzenie, jeszcze raz mówię, to jest dysonans. Mam wyobrażenie o kimś, kto sprawuje funkcję wiceprezesa firmy telekomunikacyjnej, uważam, taka osoba powinna być na poziomie, również sobą coś reprezentować. No, jeżeli ktoś mi mówi, nie znając mnie, nawet jeżeli mnie znając… Ale chodzi o wyobraźnię, no. Tak jak mówię, no, jest mi ciężko…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-193">
          <u xml:id="u-193.0" who="#RobertWęgrzyn">Ja to rozumiem, tylko w takim przypadku, gdybym ja był na pana miejscu, to powiedziałbym…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-194">
          <u xml:id="u-194.0" who="#AndrzejCzuma">Nie, uchylam ten tekst. Proszę nie wchodzić w opowieści, w rozmowy i w polemikę z naszym świadkiem, a tym bardziej dzielić się tym, co pan by zrobił, panie pośle, gdyby był na miejscu świadka, to już wykluczone. Czy są pytania jakieś?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-195">
          <u xml:id="u-195.0" who="#RobertWęgrzyn">Tak, tak, są.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-196">
          <u xml:id="u-196.0" who="#AndrzejCzuma">Ale tylko pytania oczywiście.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-197">
          <u xml:id="u-197.0" who="#RobertWęgrzyn">To czy przekazał pan funkcjonariuszom CBA informację, że pan Kryszyński jest wiarygodny w tym, co mówi, czy nie?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-198">
          <u xml:id="u-198.0" who="#JacekWróblewski">To znaczy, jeszcze raz powiem w ten sposób, to, że on chciał to zrobić czy miał możliwości, po spotkaniu tym z… kiedy też się dowiedziałem, że również inne propozycje, związane z zakupem samochodów itd., pan Kryszyński składa dilerom, bo o tym się dowiedziałem na spotkaniu z panem prezesem Dialogu, dwa dni przed spotkaniem 14, czyli 12 grudnia, to mogłem sobie wyobrazić, że to jest człowiek, który, no, też nie żyje na księżycu. Wiem, że niektórzy ludzie z tego żyją, próbują z tego żyć. Wszędzie się o tym słyszy. No, to na tyle mogłem sobie wyobrazić, że być może ma takie możliwości. Ale sama osoba pana Kryszyńskiego wydawała mi się po prostu, no… To moje odczucie osobiste, bardzo subiektywne.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-199">
          <u xml:id="u-199.0" who="#RobertWęgrzyn">Dobrze.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-200">
          <u xml:id="u-200.0" who="#AndrzejCzuma">Nie dokończył pan: sama osoba wydawała mi się… I nie zakończył pan zdania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-201">
          <u xml:id="u-201.0" who="#JacekWróblewski">Dziwna.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-202">
          <u xml:id="u-202.0" who="#AndrzejCzuma">Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-203">
          <u xml:id="u-203.0" who="#KrzysztofBrejza">Przepraszam, mogę dopytać, panie przewodniczący?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-204">
          <u xml:id="u-204.0" who="#RobertWęgrzyn">Tak, tak.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-205">
          <u xml:id="u-205.0" who="#KrzysztofBrejza">Proszę świadka… Dziękuję koledze posłowi, że pozwolił mi zadać takie dodatkowe pytanie.</u>
          <u xml:id="u-205.1" who="#KrzysztofBrejza">Jak szczegółowo Kryszyński w trakcie rozmowy ze świadkiem opisywał samą metodę, przy której pomocy chciał odrolnić grunty?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-206">
          <u xml:id="u-206.0" who="#JacekWróblewski">Przy pierwszej rozmowie, gdzie nawet może niepotrzebnie się wdałem w polemikę, że powiedziałem, że ja znam kompletnie inną procedurę, że pierwszy raz słyszę, że jest taka procedura. Bo twierdził, że grunt można odrolnić decyzją, jednoosobową decyzją ministra rolnictwa. Po czym ja tylko odpowiedziałem, że z tego, co mi wiadomo, i z tego, co ja uczestniczę, to to są wnioski samorządów związane z planami miejscowymi, i pierwszy raz słyszę o takiej sprawie. No i właściwie skończyliśmy rozmowę. Bardziej z mojej inicjatywy, bo nie chciałem ciągnąć tego. Tak jak mówię, to konfuzja, byłem skonfundowany. No, nie wiem, człowiek rozmawia o rzeczach, których w ogóle nie wiem, o co chodzi. Dlatego powiedziałem, że znam inną procedurę, że nie widzę w ogóle możliwości jakiejkolwiek tutaj, czy współpracy, czy rozmowy na ten temat. I rozstaliśmy się. Zapomniałem o całej sprawie. I to była jedyna rzecz, w której jak gdyby rozmawialiśmy na temat, jak on to widzi. Czyli to wtedy było te dwa, trzy dni, jak to powiedział, że dwa, trzy dni zostało czasu, czy mamy kogoś, kto potrzebuje odrolnić grunt.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-207">
          <u xml:id="u-207.0" who="#KrzysztofBrejza">Dobra. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-208">
          <u xml:id="u-208.0" who="#AndrzejCzuma">Kontynuuje pytania kolega Robert Węgrzyn.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-209">
          <u xml:id="u-209.0" who="#RobertWęgrzyn">Proszę świadka, czy pan dostał jakieś instrukcje od CBA?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-210">
          <u xml:id="u-210.0" who="#JacekWróblewski">Nie. Poza tym, że... – no, dobrze, nazwijmy to prośbą – żebym tak prowadził rozmowę, aby pan Kryszyński spróbował, aby pan Kryszyński wyartykułował kwotę jaką żąda. Tego się nie udało. Udało się, no, w cudzysłowie, udało się. No, w tej rozmowie tylko podał, że to mają być duże kwoty.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-211">
          <u xml:id="u-211.0" who="#RobertWęgrzyn">Czyli jedyna instrukcja polegała na tym, żeby wyciągnąć od Kryszyńskiego, jaka jest finansowa propozycja?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-212">
          <u xml:id="u-212.0" who="#JacekWróblewski">Tak, jeżeli to by się udało.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-213">
          <u xml:id="u-213.0" who="#RobertWęgrzyn">Ale nie udało się.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-214">
          <u xml:id="u-214.0" who="#JacekWróblewski">Połowicznie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-215">
          <u xml:id="u-215.0" who="#RobertWęgrzyn">Czy był pan w jakiś sformalizowany sposób umocowany z Centralnym Biurem Antykorupcyjnym w ramach tego jednego działania, czy to tylko ustne uzgodnienia?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-216">
          <u xml:id="u-216.0" who="#JacekWróblewski">Ustne uzgodnienia i dlatego mam żal – i tutaj moja naiwność – bo wydawało mi się, że jeżeli umówię, to zniknę z całej tej sprawy. To była naiwność.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-217">
          <u xml:id="u-217.0" who="#RobertWęgrzyn">Czy otrzymał pan jakąś gratyfikację za to działanie?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-218">
          <u xml:id="u-218.0" who="#JacekWróblewski">Nie, nie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-219">
          <u xml:id="u-219.0" who="#RobertWęgrzyn">Mam pytanie do ekspertów, panie przewodniczący.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-220">
          <u xml:id="u-220.0" who="#AndrzejCzuma">Bardzo proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-221">
          <u xml:id="u-221.0" who="#RobertWęgrzyn">Mam pytanie: Czy CBA, funkcjonariusze CBA, wykonując swoje obowiązki, pozyskując osobę, która ma dokonać pewnych czynności na poczet jakiegoś postępowania, czy mają obowiązek w sposób sformalizowany działać z taką osobą, czy mogą być to działania w porozumieniu ustnym tylko?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-222">
          <u xml:id="u-222.0" who="#AndrzejCzuma">Czy pan, panie pośle, kieruje do konkretnego doradcy?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-223">
          <u xml:id="u-223.0" who="#RobertWęgrzyn">Nie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-224">
          <u xml:id="u-224.0" who="#AndrzejCzuma">Pan Andrzej Jóźwiak, bardzo proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-225">
          <u xml:id="u-225.0" who="#AndrzejJóźwiak">Panie przewodniczący, ustawa o Centralnym Biurze Antykorupcyjnym w swojej zawartości również przewiduje tego typu rodzaj współpracy, możliwość pozyskiwania osób niebędących funkcjonariuszami czy agentami do współpracy w konkretnej sprawie, do nawet konkretnych czynności operacyjnych czy operacyjno-śledczych. Nazewnictwo nie jest tu ważne, ale do tego są stosowne procedury. I Centralne Biuro Antykorupcyjne nie może sobie w tak dowolny sposób korzystać z usług czy możliwości obywateli w prowadzeniu... bo to, w mojej ocenie, byłby początek prowadzenia pewnej operacji specjalnej. Jeśli w tą operację jest zaangażowany obywatel niezwiązany w sposób zawodowy z Centralnym Biurem Antykorupcyjnym, na to są stosowne procedury i powinna być ta procedura zastosowana. Natomiast to, o czym mówił w tej chwili świadek, że został zasugerowany, przekonany do tego, żeby – jeśli tak faktycznie było – nagrać i posterować w odpowiedni sposób, zgodnie z sugestią oficerów CBA, rozmowę z panem Kryszyńskim, to się nie mieści w żadnych kanonach sztuki, nawet wywiadowczej czy tym bardziej Centralnego Biura Antykorupcyjnego. Takie działanie mieć miejsca nie powinno.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-226">
          <u xml:id="u-226.0" who="#AndrzejCzuma">Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-226.1" who="#AndrzejCzuma">Czy ktoś jeszcze?</u>
          <u xml:id="u-226.2" who="#AndrzejCzuma">Chciała pytanie zadać pani poseł Marzena Wróbel naszym ekspertom.</u>
          <u xml:id="u-226.3" who="#AndrzejCzuma">Któremu ekspertowi?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-227">
          <u xml:id="u-227.0" who="#MarzenaDorotaWróbel">Pan Durek.</u>
          <u xml:id="u-227.1" who="#MarzenaDorotaWróbel">Czy umowa ustna jest także umową, czy jest to ważne w sensie prawnym? Czy umowa dotycząca pomocy służbom specjalnym musi być formalizowana? I czy w sytuacji, kiedy osoba współpracująca ze służbami robi to ze względów etycznych i z powodu takiego obywatelskiego poczucia obowiązku, czy musi być to precyzowane wówczas, kiedy nie oczekuje się w sensie formalnym pieniędzy?</u>
          <u xml:id="u-227.2" who="#MarzenaDorotaWróbel">Mam również pytanie: Czy pan Jóźwiak, który przed chwilą rozmawiał z panem posłem Węgrzynem, instruował go, jakie pytania pan poseł Węgrzyn ma zadać?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-228">
          <u xml:id="u-228.0" who="#AndrzejCzuma">Wycofuję to drugie pytanie.</u>
          <u xml:id="u-228.1" who="#AndrzejCzuma">Panie mecenasie, prosimy o odpowiedź.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-229">
          <u xml:id="u-229.0" who="#KrzysztofDurek">Nie ma obowiązku formalizacji. Ta procedura jest stosowana, no, dość często, nie powiem, bardzo często. Powiem szczerze, że jestem trochę zaskoczony i oburzony tą sytuacją. Zgłosił się obywatel, pomóc chciał urzędowi, no, przy dość powszechnym przestępstwie, jakie panuje w tym kraju. Również świadek, który tu zeznaje, zachował się jak przyzwoity obywatel Rzeczypospolitej, no, a okoliczności, w jakich jest przesłuchiwany... te pytania, czy one mają jakiekolwiek znaczenie dla przedmiotu obrad Komisji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-230">
          <u xml:id="u-230.0" who="#AndrzejCzuma">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-230.1" who="#AndrzejCzuma">Pan prokurator Andrzej Jóźwiak.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-231">
          <u xml:id="u-231.0" who="#AndrzejJóźwiak">Panie przewodniczący, z całym szacunkiem do wypowiedzi mojego kolegi po prawej stronie, ale to nie jest tak. Po pierwsze, my nie mówimy o pieniądzach w tej chwili, które są wyasygnowane przez Centralne Biuro Antykorupcyjne do pozyskania współpracy obywatela przy konkretnej operacji czy sprawie. To jest po pierwsze. Jest to, powtarzam, niedopuszczalny sposób wykorzystywania instrumentów, które biuro posiada. Ponieważ, jeśli Wysoka Komisja... a myślę, że Wysoka Komisja świetnie zna przebieg tej sprawy, to to działanie, do którego oficerowie CBA nakłonili czy zasugerowali możliwość skorzystania z osoby świadka, zainicjowało całą operację specjalną i cały przebieg tego postępowania, którego skutkiem było wniesienie aktu oskarżenia, cały szereg różnych kolejnych zdarzeń. Więc to nie może być tak: Czy umowa musi być pisemna, czy ustna? To pytanie w ogóle uważam za zbędne, bo o tym mówią przepisy o Centralnym Biurze Antykorupcyjnym i przepisy wykonawcze. I myślę, że one są wszystkim państwu znakomicie znane.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-232">
          <u xml:id="u-232.0" who="#MarzenaDorotaWróbel">...Oceniane są pytania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-233">
          <u xml:id="u-233.0" who="#AndrzejJóźwiak">Natomiast chcę powiedzieć w sposób wyraźny, tego typu sposób, pozyskanie obywatela, którym w tym momencie był pan obecny tu świadek Wróblewski, jest niedopuszczalne. Na to są stosowne procedury. To nie chodzi o wynagrodzenie obywatela, ale formalnie jest to pozyskanie, a więc wejście w pewną sferę wolności obywatelskich, pozyskanie do współpracy. Mało tego, wyposażenie go w instrumentarium do prowadzenia w określony sposób dialogu z drugą stroną czy z drugim obywatelem, z którego miałaby wynikać próba korupcyjnego załatwienia jakiegoś interesu, no, jest karygodne, muszę powiedzieć. Taka jest moja opinia.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-234">
          <u xml:id="u-234.0" who="#AndrzejCzuma">Sądzę, że debata między naszymi ekspertami wzbogaci nas nieco i dlatego daję głos panu Krzysztofowi Durkowi.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-235">
          <u xml:id="u-235.0" who="#KrzysztofDurek">Niestety, nie mogę się zgodzić z moim przedmówcą. Pan nie był pozyskany w żaden sposób. Pan udzielił pomocy aparatowi ścigania i wymiarowi sprawiedliwości. Do tej pory się nie odzywałem, ale powiem szczerze, jestem oburzony wypowiedziami niektórych moich kolegów ekspertów. Bo te opowieści o sierżancie jakimś tam na poprzednich posiedzeniach po prostu mnie wzburzyły. Tysiące funkcjonariuszy różnych służb przez te lata wykonywało czynności, wykonywało te czynności uczciwie i zgodnie z kanonami sztuki. Ja przeglądam akta postępowania. Oni są obrażani tutaj. Sędziowie, którzy się nie znają i klepią podsłuchy, funkcjonariusze Policji, Straży Granicznej, którzy nagminnie łamią prawa obywatelskie – to wszystko jest nieprawda. Oni te czynności wykonywali, zanim powstała Platforma Obywatelska i PiS, i pewnie je będą wykonywać później, i po prostu takie obrażanie ich na tej sali uważam za nieprzyzwoite. Dziękuję uprzejmie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-236">
          <u xml:id="u-236.0" who="#AndrzejCzuma">Panie mecenasie, dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-236.1" who="#AndrzejCzuma">Ja jeszcze do pana Andrzeja Jóźwiaka mam pytanie.</u>
          <u xml:id="u-236.2" who="#AndrzejCzuma">Czy jeżeli organy ścigania, Policja, służby specjalne, ktokolwiek, ścigają przestępcę, a przy okazji pojawia się osoba cywilna zupełnie, która chce udzielić pomocy organom ścigania, to CBA w tym przypadku nie mogłaby skorzystać z pomocy, tylko przedtem musiałaby sformalizować w jakiś sposób relacje między tym pomocnikiem napotkanym przypadkowo a ścigającą złoczyńcę policją?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-237">
          <u xml:id="u-237.0" who="#AndrzejJóźwiak">Panie przewodniczący, no, to jest zagadnienie natury bardziej teoretycznej, ale spróbuję wytłumaczyć to i opisać to w ten sposób. Z relacji świadka, którą dzisiaj mieli państwo, Wysoka Komisja, możliwość odsłuchać, wynika, że w pierwotnej rozmowie 26 września 2006 r. na kortach tenisowych we Wrocławiu spotkały się trzy osoby: świadek, prezes Dialogu i pan Kryszyński.</u>
          <u xml:id="u-237.1" who="#AndrzejJóźwiak">No, OK. Przepraszam, wycofuję to stwierdzenie.</u>
          <u xml:id="u-237.2" who="#AndrzejJóźwiak">Konsekwencją tego spotkania była też informacja, która dotarła do prezesa Dialogu, że pan Kryszyński takie jakieś propozycje przedstawia. To pan prezes Dialogu zainicjował spotkanie z oficerami CBA, na które został przywołany czy poproszony świadek Wróblewski. To moje pytanie jest takie. Skoro informacje o podejrzeniu popełnienia przestępstwa posiadł i przekazał pan prezes Dialogu Centralnemu Biuru Antykorupcyjnemu, nie wiem, czy to był dyrektor we Wrocławiu, czy w Warszawie, czy centrala, to ja się pytam, dlaczego Centralne Biuro Antykorupcyjne nie pozyskało do współpracy czy poprosiło o pomoc pana dyrektora Dialogu, tylko Bogu ducha winnego tu świadka? Przebieg rozmowy między oficerami CBA we Wrocławiu a przywołanym do tego spotkania świadkiem Wróblewskim jednoznacznie w mojej ocenie wskazuje, że oficerowie CBA zasugerowali czy poprosili o współpracę, jakby to nie nazwać, obecnego tu świadka Wróblewskiego, a nie prezesa Dialogu. Obowiązek udzielenia pomocy przy tropieniu przestępcy nie spoczywa na jakiejś osobie, która gdzieś tam sobie buja, mówiąc kolokwialnie, w obłokach. Tym, który przekazał informacje o podejrzeniu, mam prawo sądzić, był prezes Dialogu, a nie obecny świadek Kryszyński. I skoro CBA chciało współpracę od obywatela pozyskać i otrzymać dalsze informacje, to trzeba się było zwracać w sposób sformalizowany mniej lub bardziej, bo to przepisy przewidują, do prezesa Dialogu, a nie do osoby, która potem się okazała świadkiem w sprawie, czyli pana Wróblewskiego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-238">
          <u xml:id="u-238.0" who="#AndrzejCzuma">Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-238.1" who="#AndrzejCzuma">Pytania ma pani poseł Wróbel i koledzy tutaj z lewej strony.</u>
          <u xml:id="u-238.2" who="#AndrzejCzuma">Bardzo proszę, pani poseł.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-239">
          <u xml:id="u-239.0" who="#MarzenaDorotaWróbel">Panie przewodniczący, mamy tutaj do czynienia z cokolwiek dziwną formułą, kiedy to ekspert zadaje pytania. Ja powiem tak.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-240">
          <u xml:id="u-240.0" who="#AndrzejCzuma">To pytanie retoryczne było.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-241">
          <u xml:id="u-241.0" who="#MarzenaDorotaWróbel">To nie było pytanie retoryczne. Wystarczyło przeczytać akta. To nie prezes Dialogu znał się na obrocie nieruchomościami, tylko świadek. No, jest to proste i wystarczy dodać jeden do jednego, wyjdzie dwa.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-242">
          <u xml:id="u-242.0" who="#AndrzejCzuma">Ma pani pytanie jakieś czy nie?</u>
          <u xml:id="u-242.1" who="#AndrzejCzuma">Nie.</u>
          <u xml:id="u-242.2" who="#AndrzejCzuma">Pytanie Robert Węgrzyn zadaje.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-243">
          <u xml:id="u-243.0" who="#MarzenaDorotaWróbel">Nie, po prostu uważam, że to nie jest miejsce na tego typu exposé ze strony pana Jóźwiaka.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-244">
          <u xml:id="u-244.0" who="#AndrzejCzuma">Dziękuję pani za pani opinie.</u>
          <u xml:id="u-244.1" who="#AndrzejCzuma">Pytanie zadaje Robert Węgrzyn.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-245">
          <u xml:id="u-245.0" who="#RobertWęgrzyn">Moje pytania, panie przewodniczący, zmierzają do troski o świadka, a nie o to, czy był on w jakiś sposób samoistnie uwikłany w tą sprawę, bo sam świadek dzisiaj powiedział, że mówiono o wielkich kwotach, o wielkich pieniądzach.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-246">
          <u xml:id="u-246.0" who="#AndrzejCzuma">Kilkakrotnie mówił o tym.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-247">
          <u xml:id="u-247.0" who="#RobertWęgrzyn">Kilkakrotnie. To ja się dzisiaj pytam, że jeżeli dochodzi do takich rozmów i o takich pieniądzach się mówi, to kto chronił świadka. A gdyby się tam coś wydarzyło na tym spotkaniu, panie przewodniczący?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-248">
          <u xml:id="u-248.0" who="#AndrzejCzuma">Panie pośle, to jest bardzo interesujący tekst, ale to jest tekst, który my będziemy, o tym będziemy rozmawiać nie przy świadku, tylko będziemy debatować przy pisaniu raportu. Tak że ja proszę, żebyśmy zakończyli ocenianie, czy świadek był uprawniony do tego, żeby powiadamiać, czy był wiarygodny pan Kryszyński, czy nie. Będziemy to oceniać, to wszystko… Nam chodzi o to, żeby nasz świadek powiedział to, co chce powiedzieć, co może powiedzieć, a nie, żeby toczyć debatę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-249">
          <u xml:id="u-249.0" who="#RobertWęgrzyn">Panie przewodniczący, zgoda. Dlatego pytałem ekspertów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-250">
          <u xml:id="u-250.0" who="#AndrzejCzuma">Dobrze, w porządku. Czy ma pan jakieś pytania do świadka?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-251">
          <u xml:id="u-251.0" who="#RobertWęgrzyn">Tak, jeszcze mam jedno pytanie.</u>
          <u xml:id="u-251.1" who="#RobertWęgrzyn">Czy z pańskiej wiedzy, proszę świadka, był pan w jakiś sposób chroniony, kiedy udawał się pan na spotkanie z panem Kryszyńskim?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-252">
          <u xml:id="u-252.0" who="#JacekWróblewski">Znaczy, nie. Szczerze mówiąc, to znaczy, niby ktoś miał być tam, rzeczywiście była jakaś osoba, ale to nie wiem, czy w celu chronienia. Znaczy, nie czułem się jakoś zagrożony. No, może w ten sposób.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-253">
          <u xml:id="u-253.0" who="#RobertWęgrzyn">Ale nie ma pan informacji, czy była jakaś ochrona w stosunku do pana przewidziana, czy nie?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-254">
          <u xml:id="u-254.0" who="#JacekWróblewski">Znaczy, nigdy nie było to powiedziane, że jest ochrona. Ja bardziej myślałem na początku, że to będzie ktoś, kto po prostu… Bo tak mi powiedziano, że ktoś tam będzie i rozmowa będzie rejestrowana. Więc pierwsze jak gdyby wrażenie miałem, że to nie ja będę miał podsłuch, prawda. To później się dowiedziałem, że niezależnie od tego będę coś miał.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-255">
          <u xml:id="u-255.0" who="#RobertWęgrzyn">Rozumiem.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-256">
          <u xml:id="u-256.0" who="#JacekWróblewski">I ktoś był, nie wiem, czy to była…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-257">
          <u xml:id="u-257.0" who="#RobertWęgrzyn">Czyli możliwa była sytuacja, że podsłuch był podwójny, czyli pański i ewentualnie jeszcze…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-258">
          <u xml:id="u-258.0" who="#JacekWróblewski">Być może, być może.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-259">
          <u xml:id="u-259.0" who="#RobertWęgrzyn">Rozumiem. Dobrze.</u>
          <u xml:id="u-259.1" who="#RobertWęgrzyn">Dziękuję, panie przewodniczący.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-260">
          <u xml:id="u-260.0" who="#AndrzejCzuma">Pytanie jeszcze chce zadać pani poseł Wróbel.</u>
          <u xml:id="u-260.1" who="#AndrzejCzuma">Bardzo proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-261">
          <u xml:id="u-261.0" who="#MarzenaDorotaWróbel">Czy uważa pan, że powinien być chroniony, czy czuł się pan szczególnie zagrożony?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-262">
          <u xml:id="u-262.0" who="#JacekWróblewski">Znaczy, nie czułem się jakoś szczególnie zagrożony, choć czułem się… właśnie między innymi rozterki związane z podjęciem decyzji miały właśnie podłoże takie, podłoże bezpieczeństwa, bo nie wiem, co ludzie, ludzie mogą różnie zareagować, jeżeli różne sprawy wychodzą, i myślę, że każdy kto ma wyobraźnię to może do takich wniosków dojść. Sama ta sytuacja, samo spotkanie, no, to nie czułem zagrożenia, bardziej czułem, bałem się o konsekwencje.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-263">
          <u xml:id="u-263.0" who="#MarzenaDorotaWróbel">Stwierdził pan, mówiąc o Kryszyńskim, że osoba wydawała się panu dziwna. Ale czy jego propozycja także wydawała się panu całkowicie nierealna, czy pan sprawdził procedury, które opisywał Kryszyński, czy po tym sprawdzeniu także okazało się, że to, co proponował, było propozycją księżycową, czy też mogło być realne?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-264">
          <u xml:id="u-264.0" who="#JacekWróblewski">Znaczy, czas pokazał, że to było, no, czas pokazał, że to było nierealne, bo faktycznie cała akcja od spotkania, cała procedura odralniania trwała bardzo długo, czyli to, co ja mówiłem, to były też opinie gminy, czyli ta procedura, którą ja znałem. Ja też szczegółowo… nie jestem ekspertem od procedur związanych z uchwalaniem planów miejscowych, odralnianiem terenów. Tyle co ja widziałem, to wydawało mi się to bardzo, no, nierealne. No, ale mówię, wszystkiego nie wiem.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-265">
          <u xml:id="u-265.0" who="#MarzenaDorotaWróbel">Ale pan to mówi z perspektywy już wiedzy późniejszej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-266">
          <u xml:id="u-266.0" who="#JacekWróblewski">Tak.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-267">
          <u xml:id="u-267.0" who="#MarzenaDorotaWróbel">Z perspektywy informacji także medialnych i faktu, że ta prowokacja została przerwana i nie została doprowadzona do końca. Natomiast czy sprawdzał pan procedury obowiązujące w rolnictwie, czy to, co mówił Kryszyński, było opisem z kosmosu, czy też miało jakieś realne podstawy? Pytam o pańską wiedzę na początku tej akcji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-268">
          <u xml:id="u-268.0" who="#JacekWróblewski">Powiem szczerze, nie sprawdzałem. Po prostu ja zostałem, znaczy, po prostu nie interesowałem się tym. Potraktowałem to spotkanie jako, no, jako dziwne i naprawdę o nim zapomniałem do grudnia.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-269">
          <u xml:id="u-269.0" who="#MarzenaDorotaWróbel">Ja się obawiam, panie przewodniczący, że po tym dzisiejszym przesłuchaniu już wielu obywateli nie będzie chciało udzielić organom państwa pomocy, bo jeśli ktoś zachowuje obywatelską postawę i później jest oceniany także na posiedzeniu Komisji Śledczej, to, szczerze powiedziawszy, sądzę, że to uderzy w takie poczucie solidarności z państwem.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-270">
          <u xml:id="u-270.0" who="#AndrzejCzuma">Dziękuję pani bardzo za tą troskliwą uwagę. Myślę, że nie będzie takich groźnych następstw.</u>
          <u xml:id="u-270.1" who="#AndrzejCzuma">Czy ktoś ma jeszcze pytania do świadka? Żadnej dyskusji tutaj oczywiście.</u>
          <u xml:id="u-270.2" who="#AndrzejCzuma">Nie, nie ma pytań.</u>
          <u xml:id="u-270.3" who="#AndrzejCzuma">Bardzo dziękuję panu za przybycie. Jest pan wolny.</u>
          <u xml:id="u-270.4" who="#AndrzejCzuma">Po sporządzeniu protokołu powiadomimy pana i poprosimy pana o przybycie i podpisanie protokołów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-271">
          <u xml:id="u-271.0" who="#JacekWróblewski">Czy jest to konieczne, żeby przybyć, czy można to zrobić jakoś...?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-272">
          <u xml:id="u-272.0" who="#AndrzejCzuma">Będzie pan w kontakcie z naszym sekretariatem i to ustalimy, dobrze?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-273">
          <u xml:id="u-273.0" who="#JacekWróblewski">Dobrze.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-274">
          <u xml:id="u-274.0" who="#AndrzejCzuma">No, teraz na pewno pan nie może podpisać, bo zauważyłem, że pan chce jeszcze zostać, żeby podpisać. Tak? Nie, nie. Będzie pan powiadomiony. To będzie za kilka dni.</u>
          <u xml:id="u-274.1" who="#AndrzejCzuma">Dziękujemy panu bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-275">
          <u xml:id="u-275.0" who="#JacekWróblewski">Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-276">
          <u xml:id="u-276.0" who="#AndrzejCzuma">Jest pan wolny.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-277">
          <u xml:id="u-277.0" who="#JacekWróblewski">Do widzenia.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-278">
          <u xml:id="u-278.0" who="#AndrzejCzuma">Przystępujemy do realizacji 2. punktu porządku dziennego: Sprawy bieżące.</u>
          <u xml:id="u-278.1" who="#AndrzejCzuma">W dniu wczorajszym wpłynęło do Komisji pismo z Sądu Okręgowego w Warszawie, VIII Wydział Karny, informujące, że posiedzenie w przedmiocie wniosku o nałożenie kary porządkowej oraz zarządzenie zatrzymania i doprowadzenia świadka Andrzeja Kryszyńskiego odbędzie się w dniu 20 grudnia 2010 r. o godz. 10.30 w siedzibie VIII Wydziału Karnego.</u>
          <u xml:id="u-278.2" who="#AndrzejCzuma">Gdyby ktokolwiek z państwa, nie wiem, chciał uczestniczyć czy w jakikolwiek sposób działać, proszę się porozumieć z naszym sekretariatem.</u>
          <u xml:id="u-278.3" who="#AndrzejCzuma">Chcę przedstawić państwu mój wniosek dowodowy o wezwanie w charakterze świadka również pana Cezarego Gmyza. W związku z doniesieniami medialnymi w nawiązaniu do zakresu przedmiotowego prac Komisji Śledczej oraz w związku z materiałem dowodowym uzyskanym z Prokuratury Okręgowej w Zielonej Górze uważam, że celowe jest przesłuchanie również tej osoby obok grona dziennikarzy, którzy zostali już wezwani.</u>
          <u xml:id="u-278.4" who="#AndrzejCzuma">Czy ktoś chciałby zabrać głos w tej sprawie?</u>
          <u xml:id="u-278.5" who="#AndrzejCzuma">Nie widzę.</u>
          <u xml:id="u-278.6" who="#AndrzejCzuma">Czy Komisja godzi się, żebyśmy przegłosowali mój wniosek teraz, czy będziemy czekać na następne?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-279">
          <u xml:id="u-279.0" who="#RobertWęgrzyn">Głosujemy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-280">
          <u xml:id="u-280.0" who="#AndrzejCzuma">Poddaję pod głosowanie wniosek.</u>
          <u xml:id="u-280.1" who="#AndrzejCzuma">Kto jest za moim wnioskiem, który przedstawiłem przed chwilą?</u>
          <u xml:id="u-280.2" who="#AndrzejCzuma">Kto jest przeciw?</u>
          <u xml:id="u-280.3" who="#AndrzejCzuma">Kto się wstrzymał?</u>
          <u xml:id="u-280.4" who="#AndrzejCzuma">Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-281">
          <u xml:id="u-281.0" who="#RobertWęgrzyn">Wniosek.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-282">
          <u xml:id="u-282.0" who="#AndrzejCzuma">Jeszcze wniosek.</u>
          <u xml:id="u-282.1" who="#AndrzejCzuma">Proszę bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-283">
          <u xml:id="u-283.0" who="#RobertWęgrzyn">Panie przewodniczący, chciałem zasygnalizować wniosek, który złożę na jutrzejszym posiedzeniu. Chodzi o sygnaturę akt sprawy VI Ds. 24/10 z Prokuratury Okręgowej w Rzeszowie. Chodzi o materiały wyłączone ze śledztwa przeciwko panu Mariuszowi Kamińskiemu. Materiał tam zawarty ma ścisły związek z pracami naszej Komisji. Jutro to uzasadnię w formie pisemnej, dobrze?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-284">
          <u xml:id="u-284.0" who="#AndrzejCzuma">Bardzo dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-284.1" who="#AndrzejCzuma">Zamykam posiedzenie Komisji Śledczej.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>