text_structure.xml 47.9 KB
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
  <xi:include href="PPC_header.xml" />
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml" />
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#JózefKlim">Otwieram posiedzenie Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi. Witam przybyłych gości. Stwierdzam kworum. Porządek dzienny dzisiejszego posiedzenia jest następujący: rozpatrzenie uchwały Senatu RP o stanowisku w sprawie ustawy o wyrobie i rozlewie wyrobów winiarskich, obrocie tymi wyrobami i organizacji rynku wina (druk nr 4155). Czy są uwagi do porządku dziennego? Proszę bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#WojciechMojzesowicz">Panie przewodniczący, proszę, żebyśmy wprowadzili sprawy bieżące.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#JózefKlim">Program dzienny poszerzamy zatem o drugi punkt – sprawy bieżące. Nie słyszę innych uwag. Stwierdzam, że przyjęliśmy porządek obrad. Przypominam, że salę mamy do godz. 10.30. Przystępujemy do rozpatrywania poprawek. Na sali jest przedstawiciel Senatu. Bardzo proszę, panie senatorze, o przedstawienie głównej idei tych poprawek.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#StanisławIwan">Dziękuję bardzo. Panie przewodniczący, Wysoka Komisjo. Mam okazję i zaszczyt przedstawić państwu stanowisko Senatu w sprawie pewnych zmian i modyfikacji ustawy o wyrobie i rozlewie wyrobów winiarskich, obrocie tymi wyrobami i organizacji rynku wina. Senat jest przekonany, że biorąc pod uwagę całą gamę produktów oraz samych producentów wina, ta ustawa jest bardzo spójna i bardzo dobra. Uważamy jednak, że istnieje potrzeba uwzględnienia nieistniejącego, a być może tworzącego się rynku własnego, krajowego wina gronowego i należy w związku z tym stworzyć odpowiednie warunki. Podnosiliśmy sprawę specyfiki uprawy winorośli, która jest trudna i kosztowna. Winiarze to niewielka grupa, może sto, może sto kilkadziesiąt osób, zainwestowali oni dosyć duże fundusze na podstawie prawa, które do tej pory istniało. Było ono takie, że rolnik mógł w legalny sposób, określony w ustawie winiarskiej i w ustawie o podatku akcyzowym, wyprodukować wino, a nawet zaopatrzyć je w znaki akcyzy. Nie mógł tylko jednego – zbyć tego wina w formie sprzedaży detalicznej bezpośrednio z winnicy.</u>
          <u xml:id="u-4.1" who="#StanisławIwan">Ustawa, wraz z tym uzasadnieniem, które państwo znają, zwiększa restrykcyjność wobec grupy winiarzy wytwarzających wino z własnych winorośli, włączając ją do pozostałych grup.</u>
          <u xml:id="u-4.2" who="#StanisławIwan">My proponujemy trzy grupy poprawek. Jedna zakłada utrzymanie stanu istniejącego w tej chwili, czyli dopuszczającego, że rolnik będący właścicielem winnicy może legalnie – niekoniecznie zakładając działalność gospodarczą – wyprodukować wino z winorośli z własnej winnicy zarejestrowanej w Agencji Rynku Rolnego, która będzie podlegała przepisom akcyzowym.</u>
          <u xml:id="u-4.3" who="#StanisławIwan">Druga grupa poprawek zmierza do tego, aby producent win gronowych – bo tu jest wprowadzona definicja producenta – nie zakładając działalności gospodarczej, mógł się ubiegać na warunkach w zasadzie ogólnych, o koncesję na sprzedaż detaliczną, tak jak to przewiduje ustawa o zapobieganiu alkoholizmowi i narkomanii.</u>
          <u xml:id="u-4.4" who="#StanisławIwan">Są też dwie poprawki, które zmierzają do tego, aby ta działalność była opodatkowana. Początkowo w rozmowach z Ministerstwem Rolnictwa i Rozwoju Wsi oraz z Ministerstwem Finansów wypracowaliśmy koncepcję, żeby to był podatek zryczałtowany. Nie starczyło jednak czasu na to, żeby doprowadzić pomysł do końca i spowodować, żeby produkcja win gronowych znalazła się w działach specjalnych produkcji, zdecydowaliśmy więc, żeby producent jako osoba fizyczna na zasadach ogólnych rozliczał się raz w roku PIT-em.</u>
          <u xml:id="u-4.5" who="#StanisławIwan">W imieniu Senatu, który przyjął te poprawki, rekomenduję Komisji ich przyjęcie. Jest to szansa uruchomienia czegoś, co nie istnieje. Ustawa od iluś lat niby funkcjonuje, od 2004 r. była dwu– czy trzykrotnie modyfikowana, ale, tak naprawdę, istnieje może pięć dużych, kilkuhektarowych winnic zarejestrowanych i formalnie działających, a reszta chowa się w szarej strefie. Państwo na tych zmianach nic nie traci, za to może zyskać na akcyzie i podatku.</u>
          <u xml:id="u-4.6" who="#StanisławIwan">Podam jeszcze dodatkową informację: w naszych regionach – jestem z Lubuskiego – przymrozki spowodowały wymrożenie nawet do 100% niektórych winnic, tak że przez rok-dwa będziemy mieli czas na szlifowanie tej ustawy, bo zapewne za dużo tego wina nie wyprodukujemy. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#JózefKlim">Dziękuję bardzo. Proszę o stanowisko rządu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#JarosławWojtowiczpodsekretarzstanuwMinisterstwieRolnictwaiRozwojuWsi">Panie przewodniczący, panie i panowie posłowie. Rząd nie zgłaszał uwag do poprawek, które po pracy senackiej zostały przedstawione jako poprawki nr 4, 5, 11 i 16. Nie możemy jednak poprzeć poprawek o nr 1, 2, 3, 6, 7, 8, 9, 10, 12, 13, 14, 15, 17, 18, 19 i 20. Mówiąc inaczej, nie mamy uwag do poprawek nr 4, 5, 11 i 16, natomiast pozostałych, po konsultacjach międzyresortowych z Ministerstwem Finansów i Ministerstwem Gospodarki, nie możemy poprzeć.</u>
          <u xml:id="u-6.1" who="#JarosławWojtowiczpodsekretarzstanuwMinisterstwieRolnictwaiRozwojuWsi">Poprawki, których rząd nie popiera, są konsekwencją poprawki nr 20, wprowadzającej zmiany w przepisach ustawy o swobodzie działalności gospodarczej. Zdaniem rządu, przyjęcie poprawki nr 20, która wyłącza producentów wyrabiających mniej niż 100 hektolitrów wina w ciągu roku gospodarczego z definicji działalności gospodarczej, stanowi znaczącą zmianę systemową w polskim prawie gospodarczym. Wyrób i rozlew wyrobów winiarskich jest działalnością przetwórczą, zdecydowanie różniącą się od działalności wytwórczej w rolnictwie w uprawach rolnych, ogrodnictwie, warzywnictwie, leśnictwie, do której nie mają zastosowania przepisy ustawy o swobodzie działalności gospodarczej. W przypadku przyjęcia poprawki nr 20 osoby fizyczne, jak również prawne, np. spółki rejestrujące się dotychczas w KRS, nie będą przedsiębiorcami, a tym samym wskazani producenci zostaną zwolnieni ze wszystkich obowiązków, jakim podlegają przedsiębiorcy. Producenci nie będą musieli się rejestrować w ZUS, zapłacą niższy podatek od nieruchomości itd. Prowadzi to do nierównego potraktowania innych producentów w przemyśle i może spowodować naruszenie art. 6 ustawy o swobodzie działalności gospodarczej, która stanowi, że podejmowanie, wykonywanie i zakończenie działalności gospodarczej jest wolne dla każdego na równych prawach z zachowaniem warunków określonych przepisami prawa.</u>
          <u xml:id="u-6.2" who="#JarosławWojtowiczpodsekretarzstanuwMinisterstwieRolnictwaiRozwojuWsi">W projekcie ustawy o wyrobie i rozlewie wyrobów winiarskich, o obrocie tymi wyrobami, organizacji wyrobów rynku wina, przekazanym do Senatu, nie było żadnych przepisów nowelizujących ustawę o swobodzie działalności gospodarczej. Poprawki Senatu nie mogą być okazją do włączenia do uchwalonej przez Sejm ustawy materii, która w ustawie przekazanej przez marszałka Sejmu nie została poddana regulacji prawnej. Zgodnie z art. 69 ust. 1 regulaminu Senatu Rzeczypospolitej Polskiej, jeżeli w toku prac nad ustawą uchwaloną przez Sejm Komisja senacka dostrzeże potrzebę wprowadzenia zmian legislacyjnych, wykraczających poza materię rozpatrywanej ustawy, to wraz z projektem uchwały, o którym mowa w art. 68, ust. 2 Komisja może przedstawić wniosek o podjęcie inicjatywy ustawodawczej wraz z projektem odpowiedniej ustawy. Czyli mamy tu również do czynienia z nieprawidłowością proceduralną. Przyjęcie poprawki nr 20 może spowodować żądania kolejnych przedsiębiorców działających w sektorze przemysłu rolno-spożywczego, by wyłączyć ich z obowiązku stosowania się do przepisów ustawy o swobodzie działalności gospodarczej. Tak znacząca zmiana w definicji działalności gospodarczej i samego przedsiębiorcy nie może być wprowadzona w końcowym etapie prac legislacyjnych, powinna być realizowana w oddzielnym procesie legislacyjnym.</u>
          <u xml:id="u-6.3" who="#JarosławWojtowiczpodsekretarzstanuwMinisterstwieRolnictwaiRozwojuWsi">Odnośnie do poprawki nr 18. Uważamy, że przepisy ustawy z 26 października 1982 r. o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi nie sprzeciwiają się sprzedaży detalicznej napojów alkoholowych przez producentów tych napojów w miejscu ich wytwarzania. Producent napojów alkoholowych chcąc prowadzić sprzedaż detaliczną, jest zobowiązany otrzymać zezwolenie wójta, burmistrza, prezydenta miasta właściwego ze względu na lokalizację punktu sprzedaży. Zezwolenie to wydaje się po uzyskaniu pozytywnej opinii gminnej komisji rozwiązywania problemów alkoholowych o zgodności lokalizacji punktu sprzedaży z uchwałami rady gminy. Przepisy upoważniają rady gmin do określania liczby punktów sprzedaży napojów zawierających powyżej 4,5% alkoholu, z wyjątkiem piwa, na terenie gminy oraz zasad ich usytuowania. Zatem na mocy obowiązujących przepisów producent może prowadzić w miejscu wytwarzania sprzedaż detaliczną win gronowych pochodzących z własnych upraw przeznaczonych do spożycia poza miejscem sprzedaży, po uzyskaniu właściwego zezwolenia – bez konieczności wprowadzania nowych, dodatkowych regulacji w tym zakresie. Ponadto przepisy ustawy o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi nie stanowią o wyłączeniu jakiejkolwiek grupy przedsiębiorców z obowiązku stosowania określonych w niej przepisów. Wprowadzenie takiej zmiany może utrudnić interpretację przepisów tej ustawy.</u>
          <u xml:id="u-6.4" who="#JarosławWojtowiczpodsekretarzstanuwMinisterstwieRolnictwaiRozwojuWsi">Poprawka nr 19 dotyczy zmiany przepisów ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych. Nowelizacja tej ustawy została nieprawidłowo ujęta w formie poprawki zamiast inicjatywy ustawodawczej, przez co naruszono konstytucyjne postanowienia o trybie ustawodawczym. Zmiana polegająca na dodaniu art. 92a do ustawy o swobodzie działalności gospodarczej będzie miała poważne konsekwencje dla przepisów akcyzowych w zakresie szczelności, prawidłowości funkcjonowania wymiaru i poboru podatku akcyzowego. Wyłączenie producentów, będących rolnikami, wyrabiających mniej niż 100 hektolitrów wina w ciągu roku, z definicji przedsiębiorcy w rozumieniu ustawy o swobodzie działalności gospodarczej, spowoduje, iż nie będą oni zobowiązani do składania właściwemu naczelnikowi urzędu celnego zgłoszeń rejestracyjnych. Zgodnie z art. 16 ustawy z 6 grudnia 2008 r. o podatku akcyzowym, płatnik prowadzący działalność gospodarczą jest zobowiązany przed dniem wykonania pierwszej czynności podlegającej opodatkowaniu akcyzą lub pierwszej czynności z wykorzystaniem wyrobów akcyzowych objętych zwolnieniem z akcyzy ze względu na ich przeznaczenie złożyć zgłoszenie rejestracyjne właściwemu naczelnikowi urzędu celnego. Obowiązek składania zgłoszeń rejestracyjnych naczelnikom urzędów celnych jest istotnym elementem kształtującym politykę państwa w zakresie objęcia wszystkich podmiotów podlegających opodatkowaniu akcyzą prowadzonymi rejestrami, które są niezbędne w planowaniu kontroli prowadzonych przez organy służby celnej, w tym również kontroli w zakresie opodatkowania wina podatkiem akcyzowym. Przepisy ustawy odnoszą się do wyrobów winiarskich wytwarzanych wyłącznie z przeznaczeniem do obrotu, zatem jakikolwiek zapis nie powinien preferować tylko jednej grupy producentów. Wprowadzenie proponowanych rozwiązań destabilizuje system kontroli podatku akcyzowego.</u>
          <u xml:id="u-6.5" who="#JarosławWojtowiczpodsekretarzstanuwMinisterstwieRolnictwaiRozwojuWsi">Warto podkreślić, że w obecnym systemie prawnym małe winiarnie korzystają z preferencyjnych warunków, a mianowicie ze zwolnienia z obowiązku uzyskania statusu składu podatkowego, jeżeli w ciągu roku kalendarzowego wytwarzają mniej niż 100 hektolitrów win gronowych uzyskanych z winogron pochodzących z upraw własnych.</u>
          <u xml:id="u-6.6" who="#JarosławWojtowiczpodsekretarzstanuwMinisterstwieRolnictwaiRozwojuWsi">Należy również wskazać, że adresatami wskazanych przez Senat rozwiązań są jedynie producenci wina będący rolnikami, co narusza konstytucyjną zasadę równości wobec prawa i stosowania tych samych kryteriów prawnych wobec osób znajdujących się w podobnej sytuacji faktycznej i prawnej.</u>
          <u xml:id="u-6.7" who="#JarosławWojtowiczpodsekretarzstanuwMinisterstwieRolnictwaiRozwojuWsi">Zmiana w ustawie o swobodzie działalności gospodarczej, mówiąca, że tej ustawy nie stosuje się do producentów wina będących rolnikami wyrabiających mniej niż 100 hektolitrów wina w ciągu roku gospodarczego, budzi również wątpliwości, gdyż taki zapis oznacza, że producent wina, czyli w tym wypadku rolnik, nie będzie mógł uzyskać statusu przedsiębiorcy. To z kolei spowoduje ograniczenia w możliwości wyboru formy opodatkowania podatkiem dochodowym od osób fizycznych dochodu z prowadzonej działalności. Dodatkowo powstają wątpliwości co do zupełności i poprawności projektowanych zmian.</u>
          <u xml:id="u-6.8" who="#JarosławWojtowiczpodsekretarzstanuwMinisterstwieRolnictwaiRozwojuWsi">W związku z brakiem szczegółowego uzasadnienia i kalkulacji, wątpliwości budzi również zaproponowana ilość wina – jeśli rolnik wyprodukuje do 100 hektolitrów, proponuje się nie uznawać tej produkcji za działalność gospodarczą. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#JózefKlim">Dziękuję. Proszę o stanowisko Biura Legislacyjnego.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#DariuszDąbkowski">Najpierw uwaga wyłącznie o charakterze technicznym – tak jak wskazywał pan senator, co potwierdza również intencja zawarta w uzasadnieniu uchwały senackiej: poprawki nr 1, 2, 3, 6, 7, 8, 9, 10, 12, 13, 14, 15, 17, 18, 19 i 20, w ocenie Biura Legislacyjnego, powinny być rozpatrywane łącznie, gdyż stanowią zamkniętą całość, pewien nowy system, który jest wkomponowany w uchwaloną przez Sejm ustawę. To tylko tytułem kwestii najistotniejszej, mianowicie kolejności rozpatrywania zgłoszonych przez Wysoki Senat poprawek. Jeśli padną ewentualnie dalsze pytania, Biuro Legislacyjne będzie do dyspozycji Wysokiej Komisji. Dziękuję uprzejmie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#JózefKlim">Dziękuję bardzo. Proszę, pan senator.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#StanisławIwan">Chcę jeszcze poinformować, że dwa-trzy tygodnie temu winiarze z całej Polski spotkali się na wspólnym posiedzeniu w Zielonej Górze i przekazali mi swoje materiały, i właśnie na ich podstawie referuję tutaj pewne sprawy. Jeżeli chodzi o ustawę o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi z 1982 r., to jestem zdumiony stanowiskiem, które zaprezentował pan minister. Tam jest przecież wyraźnie napisane, że o koncesję może się ubiegać przedsiębiorca i musi do wniosku dołączyć numer REGON albo numer z Krajowego Rejestru Sądowego. Winiarze próbowali zrealizować ten wymóg, to była w zasadzie ostatnia przeszkoda, ażeby mogli rozpocząć normalnie funkcjonować, ale nie udało się tego zrobić. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#JózefKlim">Dziękuję bardzo. Otwieram debatę. Do głosu zapisali się pan przewodniczący Mojzesowicz, pan poseł Tołwiński, pan poseł Balcerzak, pan poseł Ajchler i pan poseł Wojtkowski. Proszę, panie przewodniczący.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#WojciechMojzesowicz">Dziękuję, panie przewodniczący. Panie ministrze, panie senatorze, Wysoka Komisjo. Winorośli w Polsce prawie nie ma, tak że sprawa jest marginalna. Ludzie jednak chcą coś zrobić i to jest bardzo dobrze. Jak już wspominał pan senator, w tym roku prawie wszystko wymarzło i produkcja, jak przewidują fachowcy, będzie możliwa dopiero za trzy lata. Ale w tym, co pan minister przedstawił, nie ma żadnej woli wyjścia resortu naprzeciw producentom. Pan minister się uśmiecha, nie dziwię się, ale dla mnie to wcale nie jest śmieszne. Uważam, że to, co zaproponował Senat, jest rozsądne, idzie w dobrym kierunku. My jesteśmy od tego, żeby ludziom ułatwiać życie, a nie utrudniać. Szkoda, że resort rolnictwa wspólnie z ministrami gospodarki i finansów nie zastanowił się nad tym, jak przeprowadzić zmianę i wyjść naprzeciw dobrym pomysłom Senatu. Zresztą wcale się temu nie dziwię, dlatego, że resort ostatnio stara się zbierać podpisy do pisma kierowanego do pana przewodniczącego Buzka na temat polityki rolnej w Unii Europejskiej. To są dla mnie śmieszne rzeczy – czyńcie, panowie, coś sensownego, a nie stwarzajcie pozorów.</u>
          <u xml:id="u-12.1" who="#WojciechMojzesowicz">Dobrze, że Senat wprowadził te poprawki. Jaka jest bowiem sytuacja na polskim rynku wina? 90% win pochodzi z zewnątrz, a tylko 10% z Polski. Biorąc pod uwagę, że u nas są trudniejsze warunki produkcji, resort powinien starać się wyjść naprzeciw producentom rolnikom. Przecież porównywać to z alkoholem, to jest, delikatnie mówiąc, absurdalne. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#JózefKlim">Dziękuję. Proszę, pan poseł Tołwiński.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#KrzysztofTołwiński">Panie przewodniczący, szanowni państwo. To, co nie było możliwe tutaj, w Komisji rolnictwa, zostało zrealizowane w Komisji senackiej, za co naprawdę dziękujemy w imieniu winiarzy i tych wszystkich, którzy zrozumieli ten problem. Jak państwo pamiętają, postulaty, które formułowaliśmy w czasie dyskusji i kierowaliśmy do resortu, popieraliśmy wszyscy, bez względu na opcję polityczną. Niestety, resort nie chciał ich uwzględniać. Zaczęliśmy dochodzić do przekonania, że ministerstwo nie ma woli wyjścia naprzeciw tym politycznym rozwiązaniom i dać naszym rolnikom-producentom takie same prawa, jakie przysługują ich kolegom z Niemiec, z Czech, i jakie przyznaje im prawodawstwo unijne. Możliwe, że szkodziłoby to interesom dużych przedsiębiorców. Uważam, że trzeba dać szansę rozwoju naszym rolnikom-producentom. Chcę państwu powiedzieć, że mogą oni stworzyć spory rynek – co najmniej 10% dotychczasowego rynku winiarskiego znalazłoby się w rękach rolników. A eksperci przewidują, że z tego tytułu powstałoby od 30 do 40 tys. miejsc pracy.</u>
          <u xml:id="u-14.1" who="#KrzysztofTołwiński">Panie ministrze, sugerował pan niekonstytucyjność w kwestii ustawy o swobodzie działalności gospodarczej. Powinien pan znać, panie ministrze, nasze ustawodawstwo, które rolnictwo traktuje jako specyficzną dziedzinę, podobnie zresztą jak prawodawstwo unijne. W związku z tym na gruncie polskiego prawa gospodarstwa agroturystyczne, wynajem pięciu pokoi, przygotowywanie posiłków jest też z tej ustawy wyodrębnione, sprzedaż bezpośrednia jest wyodrębniona. Na tej właśnie podstawie chcemy w szczególny sposób potraktować również rolników-producentów wina. Senat rozstrzygnął tę ustawę, podobnie jak ustawę o podatku dochodowym od osób fizycznych oraz ustawę o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi, po naszej myśli, nad czym państwo, jako resort, nie chcieli popracować.</u>
          <u xml:id="u-14.2" who="#KrzysztofTołwiński">Zadam jeszcze pytanie – jakie jest stanowisko resortu? Na sali plenarnej pan wiceminister Butra powiedział, że uwzględnienie tych poprawek wprowadzałoby zamieszanie, narażało na kary, bo nie każdy zrozumiałby prawidłowość tych przepisów. Szanowni państwo, jesteśmy po rozmowach z winiarzami, ich bardzo zbulwersowały te słowa. Nie traktujcie jak półgłówków poważnych ludzi, którzy prowadzą poważną działalność i są naprawdę kompetentni. Ta wypowiedź jest w stenogramie.</u>
          <u xml:id="u-14.3" who="#KrzysztofTołwiński">Ostatnie zdanie pod adresem resortu. Państwo ograniczają nam, rolnikom, możliwość produkcji. Proszę, panie ministrze, cofnąć się do informacji Sejmu i Senatu z prac w trakcie prezydencji belgijskiej w drugiej połowie 2010 r. Resort polskiego rolnictwa zgodził się wówczas na odstępstwo wobec niemieckiego monopolu alkoholowego po 2013 r., inaczej mówiąc, zgodził się na uprzywilejowanie, dotacje i subwencje dla gorzelni niemieckich po 2013 r., o czym nie wiedzieliśmy, bo ja dopiero zrozumiałem to z tego dokumentu. Tymczasem w obronie naszych interesów nasz resort wstrzymał się od głosu. Takie instrukcje otrzymała polska delegacja.</u>
          <u xml:id="u-14.4" who="#KrzysztofTołwiński">Panie ministrze, my nie straszymy, ale – tu odwołuję się do wszystkich parlamentarzystów – zacznijmy poważnie traktować polskich rolników i działajmy w ich interesie. To co resort robi w tej sprawie, jest wyraźnie przeciwko rolnikom-producentom. O tym świadczy również pana wystąpienie. Zresztą w rozmowach z parlamentarzystami, senatorami z Platformy Obywatelskiej padają deklaracje, że jest pełna zgoda co do słuszności tych nowych rozwiązań. Dlaczego więc resort, w którym spory udział ma Polskie Stronnictwo Ludowe, tak negatywnie odnosi się do możliwości dania pełni praw polskim rolnikom-producentom, praw, jakie mają ich koledzy z krajów Wspólnej Polityki Rolnej? Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#JózefKlim">Dziękuję bardzo. Proszę, pan poseł Balcerzak.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#KlaudiuszBalcerzak">Panie przewodniczący, panie ministrze. Pan senator Iwan jest moim kolegą z Lubuskiego, obaj jesteśmy mocno absorbowani przez winiarzy. Dlaczego? Pan senator powiedział, że to jest dział produkcji specjalnej. To coś dopiero się tworzy. Przed regionami otworzyła się szansa, żeby wino stało się produktem regionalnym, żeby zbudować markę. Panie ministrze, nie zbuduje się marki od razu, na to potrzeba czasu, to wymaga kosztów i specyficznych przepisów. Trzeba jednak dać szansę polskim winiarzom, bo oni nie mają łatwych warunków. Polski klimat nie predestynuje do takiej wielkiej produkcji, jak w innych krajach i tym bardziej wydaje mi się, że trzeba wyjść naprzeciw z przepisami, żeby prawo zastąpić życiem. O ekonomii na razie nie mówię, bo trzeba poczekać aż się stworzy produkt finalny. Chcę przypomnieć, panie ministrze, o sukcesie, jakim był fakt, że Unia Europejska zarejestrowała dwa produkty mięsne – kiełbasę myśliwską i jałowcową – o co państwo walczyli (oczywiście, nie zarejestrowała kabanosów). Trzeba więc zbudować markę, co wymaga czasu i pewnych przemyśleń w zakresie przepisów. A potem walczyć o uznanie tej marki. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-17">
          <u xml:id="u-17.0" who="#JózefKlim">Dziękuję. Pan poseł Ajchler, proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-18">
          <u xml:id="u-18.0" who="#RomualdAjchler">Dziękuję. Panie ministrze chciałbym trochę uporządkować informacje. Prosiłbym, żeby pan powiedział, które poprawki państwo popierają, bo ja odnotowałem, że są to poprawki nr 4 i 5, 11 i 16. A wszystkie pozostałe, które pozwalają na prowadzenie działalności gospodarczej i dopuszczają rolników do produkcji win, odrzucacie. Zdaniem Biura Legislacyjnego, te właśnie poprawki, najważniejsze, będziemy głosować łącznie. Cztery poprawki, na które rząd się zgadza, są mało znaczące, o charakterze technicznym.</u>
          <u xml:id="u-18.1" who="#RomualdAjchler">Mam jeszcze pytanie do pana senatora. Czy rozmawiali państwo w tej sprawie z producentami? Czy spotkaliście się z nimi w Senacie? Bo rozumiem, że ten projekt ustawy daje jednakowe szanse wszystkim podmiotom działającym w tej branży, że nie ma tutaj wyłomu. My chcieliśmy zrobić wyłom, ba, nawet są wnioski, żeby zaliczyć tę produkcję do działów specjalnych – myślę o opodatkowaniu – produkcji rolnej. Chciałbym mieć jasność – czy to jest stanowisko resortu rolnictwa, czy rządu w tej sprawie? Innymi słowy, chcę wiedzieć, czy rząd powiedział, że nie ma wyłomu, czy, że tak ma być, jak mówią poprawki?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-19">
          <u xml:id="u-19.0" who="#JózefKlim">Dziękuję bardzo. Pan poseł Wojtkowski, proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-20">
          <u xml:id="u-20.0" who="#MarekWojtkowski">Panie przewodniczący, panie ministrze, szanowni państwo. Nie chciałbym kierować swoich uwag bezpośrednio do ministerstwa, myślę jednak, że jako Komisja powinniśmy wyrazić swoją wolę w zdecydowany sposób. Regulacje, które zaproponował Senat, upraszczają system. Myślę, że wspólnie powinniśmy poprzeć tę ideę, żeby w miarę możliwości odbiurokratyzować system, tym bardziej że kwestia, o której dzisiaj dyskutujemy, dotyczy – nie chcę oczywiście nikogo obrazić – spraw marginalnych w kontekście całego rolnictwa w Polsce. Chodzi o niewielką grupę rolników czy też producentów zlokalizowanych w woj. lubuskim, którzy dodatkowo, jak tutaj słyszeliśmy, jeszcze w tym roku muszą się uporać z wieloma przeciwnościami losu, wiele upraw bowiem wymarzło i odtworzenie produkcji zajmie im kilka lat. Myślę również, że rzecz dotyczy tych rolników, którzy nie utrzymują się bezpośrednio z produkcji i przetwarzania winogron. Poprawki zgłoszone przez Senat dotyczą tylko rolników, którzy swoją produkcję będą ograniczać do niewielkiej ilości wina. 100 hektolitrów to produkcja marginalna i dlatego myślę, że powinniśmy wykazać dobrą wolę i rzeczywiście wyjść naprzeciw tej niewielkiej grupie zawodowej, acz istotnej z punktu widzenia państwa, bo, tak jak słyszeliśmy, ta branża dopiero się rozwija i tworzy. Warto przywołać rozwiązania państw zachodnich czy nawet naszych południowych sąsiadów Słowaków, gdzie bezpośrednio od producenta można kupić wino. Myślę, że te poprawki idą w tym kierunku. Dlatego bardzo proszę, żebyśmy wspólnie się nad tym zastanowili i wypracowali rozwiązanie, które będzie korzystne. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-21">
          <u xml:id="u-21.0" who="#JózefKlim">Dziękuję bardzo. Wyczerpaliśmy listę mówców. Proszę pana ministra o odpowiedź.</u>
          <u xml:id="u-21.1" who="#JózefKlim">Jarosław Wojtowicz podsekretarz stanu w MRiRW:</u>
          <u xml:id="u-21.2" who="#JózefKlim">Proszę państwa. Wspomniałem już, że stanowisko, które wygłosiłem, było przedmiotem uzgodnień międzyresortowych między Ministerstwem Finansów i Ministerstwem Gospodarki, a Ministerstwo Spraw Zagranicznych – o czym w wystąpieniu nie wspomniałem – zwróciło nam uwagę jeszcze na jedną kwestię. Otóż, ta ustawa w części implementuje prawo unijne. Jeżeli na tym etapie procedury próbowalibyśmy wprowadzić tak daleko idące zmiany, musielibyśmy je notyfikować w Komisji Europejskiej. I to jest jedna z przyczyn, jak już mówiłem, negatywnego stanowiska rządu. Może należy zastanowić się nad tym, żeby tak daleko idące poprawki, a przede wszystkim wprowadzające zmiany w ustawach, których nie było pierwotnie ani w projekcie rządowym, ani w projekcie, który przeszedł przez Sejm, rozpatrywać jako oddzielną propozycję. O tym przede wszystkim mówiłem. Istnieją również wątpliwości merytoryczne, które przed chwilą zgłosiłem, dotyczące zarówno samej treści ustawy o swobodzie działalności gospodarczej, jak i ustawy o podatku akcyzowym. To wszystko jest do rozważenia, ale w trybie oddzielnego procesu legislacyjnego, a nie w tym momencie procedury. Taki jest przede wszystkim zarzut z naszej strony. Krótko mówiąc, można by było spróbować wprowadzić tę propozycję, tylko oddzielnie.</u>
          <u xml:id="u-21.3" who="#JózefKlim">Co do uwag, czy my próbujemy coś blokować. Proszę państwa, sama inicjatywa ma ułatwić życie rolnikom produkującym wino we własnym zakresie, a nie im przeszkodzić. Chociaż czasami tak bywa, że ustawodawca i rząd jest pełen dobrej woli, a mimo to komuś przeszkodzi, nie pomoże. Ta ustawa jednak wychodzi naprzeciw oczekiwaniom producentów wina, a nie przeciwko nim. Ani resort rolnictwa, ani rząd nie są za tym, żeby komukolwiek utrudniać działalność w tym zakresie. Musimy jednak przestrzegać zasad wynikających z konieczności notyfikacji, prawidłowego trybu wprowadzenia aktu prawnego do polskiego porządku prawnego, a przede wszystkim spójności z pozostałą częścią systemu, na przykład, dotyczącego swobody działalności gospodarczej. Mówiłem już o tym w swoim wystąpieniu i nie chciałbym się powtarzać, bo ono jest uzgodnione i spójne. Oczywiście, sama treść merytoryczna jest być może do rozważenia, ale nie w tym momencie, z uwagi na konieczność dodatkowego notyfikowania w Brukseli. Taki jest sens naszego stanowiska. Dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-21.4" who="#JózefKlim">Dziękuję. Faktycznie, Komisja dysponuje opinią Ministra Spraw Zagranicznych, w której stwierdza się, że poprawki zgłoszone przez Senat do tekstu ustawy nie są sprzeczne z prawem Unii Europejskiej, ale z zastrzeżeniem – o czym mówił pan minister – że art. 20 może być uznany za pomoc publiczną w rozumieniu przepisów Unii Europejskiej.</u>
          <u xml:id="u-21.5" who="#JózefKlim">Podczas debaty padło jeszcze pytanie do pana senatora. Proszę pana o udzielenie odpowiedzi.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-22">
          <u xml:id="u-22.0" who="#StanisławIwan">Dziękuję bardzo. Panie przewodniczący, panie ministrze, szanowni państwo. Zastępuję dzisiaj kolegę Andrzeja Grzyba, który jest sprawozdawcą, ale jako członek Komisji Kultury musiał uczestniczyć w obradach nad sprawozdaniem Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji. Dlaczego ja jestem dziś na jego miejscu? Jestem autorem tych poprawek, a tym tematem zajmuję się od początku kadencji. Inicjatywę senacką, zmieniającą przepisy omawianej dziś ustawy, również ja przygotowałem. Zrobiłem to w porozumieniu z ogólnopolskim środowiskiem winiarzy. W Sejmie uczestniczyłem tylko w późniejszych posiedzeniach Komisji, nie byłem na początkowych spotkaniach. Wydaje mi się jednak, że nie było tam przedstawicieli winiarzy. Za moim pośrednictwem przekazali oni na piśmie swoje stanowisko i materiały.</u>
          <u xml:id="u-22.1" who="#StanisławIwan">Moje czteroletnie przemyślenia i wnioski z rozmów z winiarzami pozwalają mi wysnuć taką konkluzję: jeżeli producentów wina gronowego z własnych upraw nie potraktuje się w inny sposób niż wszystkich pozostałych, to winiarstwo nigdy nie ruszy. Wypadnie anulować ten problem z ustawodawstwa, żeby ludzie nie wydawali pieniędzy, bo to są setki tysięcy złotych, które w te winnice już włożono i nigdy z tego nie będzie zwrotu, bo jest to produkcja kapitałochłonna, czasochłonna, ryzyko bardzo duże, a warunki do uprawy winorośli w Polsce co najmniej umiarkowane, chociaż za Nysą Łużycką (100km od Zielonej Góry) i w Czechach (130km na południe) to wino się produkuje. U nas też jest na to szansa – pod warunkiem, że wprowadzimy specjalne uregulowania.</u>
          <u xml:id="u-22.2" who="#StanisławIwan">Ustawa w tej formie, która przyszła z Sejmu, rzeczywiście znakomicie ułatwia produkcję wszystkim producentom win owocowych, tzw. markowych. Dla nich jest to znakomita ustawa. Ale nie dla producentów wina gronowego z własnych winnic. Jeżeli chcemy uruchomić ten sektor, konieczne są pewne dodatkowe preferencje.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-23">
          <u xml:id="u-23.0" who="#JózefKlim">Dziękuję bardzo. Przystępujemy do głosowania. Będziemy głosowali trzy bloki poprawek. Najpierw głosujemy łącznie poprawki nr 1, 2, 3, 6, 7, 8, 9, 10, 12, 13, 14, 15, 17, 18, 19 i 20. W zależności od wyników tego głosowania przejdziemy do dalszego głosowania. Czy tak?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-24">
          <u xml:id="u-24.0" who="#DariuszDąbkowski">Tak.</u>
          <u xml:id="u-24.1" who="#DariuszDąbkowski">Przystępujemy do głosowania. Kto jest za przyjęciem poprawek – jeszcze raz przeczytam – nr 1, 2, 3, 6, 7, 8, 9, 10, 12, 13, 14, 15, 17, 18, 19 i 20 – proszę o podniesienie ręki. Dziękuję. Kto jest przeciw? Dziękuję. Kto się wstrzymał? Dziękuję. 19 posłów głosowało „za”, nikt nie był przeciw, 1 poseł wstrzymał się od głosu.</u>
          <u xml:id="u-24.2" who="#DariuszDąbkowski">Stwierdzam, że poprawki wymienione przeze mnie zostały przyjęte.</u>
          <u xml:id="u-24.3" who="#DariuszDąbkowski">Poprawki nr 4, 11 i 16 też głosujemy łącznie?</u>
          <u xml:id="u-24.4" who="#DariuszDąbkowski">Już wyjaśniam. Poprawki nr 4, 11 i 16, zgodnie z uzasadnieniem zawartym w uchwale senackiej, mają charakter doprecyzowujący. Biuro Legislacyjne rekomenduje Wysokiej Komisji rozpatrywanie i głosowanie ich łącznie. Dziękuję uprzejmie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-25">
          <u xml:id="u-25.0" who="#JózefKlim">Senat w uchwale również sugeruje, żeby poprawki nr 4, 11 i 16 głosować łącznie. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, poddam te trzy poprawki pod głosowanie. Nie słyszę sprzeciwu. Kto jest za tym, żeby przyjąć poprawki nr 4, 11 i 16, proszę o podniesienie ręki. Dziękuję. Kto jest przeciw? Dziękuję. Kto się wstrzymał? Dziękuję. 19 posłów głosowało „za”, nikt nie był przeciw, 1 poseł wstrzymał się od głosu.</u>
          <u xml:id="u-25.1" who="#JózefKlim">Stwierdzam, że wymienione poprawki zostały przyjęte.</u>
          <u xml:id="u-25.2" who="#JózefKlim">Kto jest za przyjęciem poprawki nr 5, proszę o podniesienie ręki. Dziękuję. Kto jest przeciw? Dziękuję. Kto się wstrzymał? Dziękuję. 19 posłów głosowało „za”, nikt nie był przeciw, 1 poseł wstrzymał się od głosu.</u>
          <u xml:id="u-25.3" who="#JózefKlim">Stwierdzam, że poprawka nr 5 została przyjęta. Dziękuję państwu.</u>
          <u xml:id="u-25.4" who="#JózefKlim">Posłem sprawozdawcą był pan poseł Maliszewski. Proponuję, żeby pan przewodniczący nadal pełnił tę rolę podczas głosowania w Sejmie. Czy pan poseł wyraża zgodę?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-26">
          <u xml:id="u-26.0" who="#MirosławMaliszewski">Tak.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-27">
          <u xml:id="u-27.0" who="#JózefKlim">Dziękuję bardzo. Posłem sprawozdawcą jest pan poseł Maliszewski.</u>
          <u xml:id="u-27.1" who="#JózefKlim">Zakończyliśmy pierwszy punkt. Przechodzimy do drugiego punktu – spraw bieżących. Do wypowiedzi zgłaszają się pan przewodniczący Mojzesowicz, pan poseł Ajchler, pan poseł Zarzycki, pan poseł Tołwiński, pan poseł Wojtkowski, pan poseł Jurgiel. Proszę, panie pośle.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-28">
          <u xml:id="u-28.0" who="#WojciechMojzesowicz">Na dużym obszarze naszego kraju wystąpiły silne przymrozki, a raczej mrozy – głównie w Wielkopolsce, woj. zachodniopomorskim, kujawsko-pomorskim, a więc w typowo produkcyjnych rejonach. Zmarzł rzepak, wymarzły buraki, przesiewy są drugi raz, a firmy ubezpieczeniowe nie chcą ubezpieczać. Jak duże straty ponieśli rolnicy, podam na przykładzie rzepaku – rolnik zainwestował w plantację 2 tys. zł i to wszystko wymarzło. Sady w 10% są zniszczone. Niestety, resort rolnictwa nie zareagował, nie podjął żadnych działań w tej krytycznej sytuacji. Nie ma żadnego czytelnego sygnału, czy będzie wsparcie dla rolników na odtworzenie produkcji. Tymczasem wielu rolników nie jest w stanie odtworzyć produkcji. Oczywiście, to nie jest wina rządu, że uprawy wymarzły. Mam jednak pretensję do ministra rolnictwa za brak reakcji, bo on już powinien poinformować o swoich decyzjach. Resort nie musi przecież czekać na pisma z gminy, które idą przez powiat, województwo aż do ministerstwa. Panowie macie mapy, sami możecie stwierdzić, gdzie te wymarznięcia nastąpiły i poinformować, że rolnicy dostaną kredyty na odtworzenie produkcji.</u>
          <u xml:id="u-28.1" who="#WojciechMojzesowicz">Następna sprawa – firmy ubezpieczeniowe. Ubezpiecza rolnik 4 tony rzepaku na 6 tys. zł, płaci składkę za 6 tys. zł, a firma przychodzi i mówi, tu nie będzie 4 ton, tylko 2,5 i informuje, że będzie płacić od 2,5 tony. I to jest zgodne z umowami, które ministerstwo podpisało z firmami ubezpieczeniowymi. Nie można tej sprawy bagatelizować i proszę, żeby ten problem wnieść na Komisję. Bo tak jak, dzięki Bogu, udało nam się z winami, gdyż Komisja więcej rozumie niż resort, tak samo może być i w innych sprawach.</u>
          <u xml:id="u-28.2" who="#WojciechMojzesowicz">Spóźnienie wynosi co najmniej trzy tygodnie. Pierwsze mrozy powinny być czytelnym sygnałem dla resortu i rolnicy już wtedy powinni usłyszeć: odtwarzajcie produkcję, siejcie ponownie, będziemy uruchamiać kredyty klęskowe. Oczywiście, nie wszyscy po nie sięgną. Ale taka informacja powinna być trzy tygodnie temu. Dzisiaj jest już prawie po zawodach. Skutki rynkowe będą fatalne, bo zbiory będą znacznie niższe. Spora grupa rolników nie była w stanie kupić czegokolwiek, bo nie miała pieniędzy, a firmy, które dały handlowy kredyt, nie powtórzyły kredytu, dlatego że rolnicy są już niewiarygodni finansowo. Dla mnie ten brak reakcji resortu jest niezrozumiały.</u>
          <u xml:id="u-28.3" who="#WojciechMojzesowicz">Wracam do sprawy, o której wspominałem na początku – listu do pana przewodniczącego Buzka o sytuacji w rolnictwie, pod którym rolnicy zbierają podpisy. To ma się dziać w Brukseli. Myślę, że gdy przyjedzie pan prezydent Obama, powinniśmy mu wręczyć list, żeby nam pomógł, bo wymarzły truskawki. Panowie, nie uchylajcie się od odpowiedzialności.</u>
          <u xml:id="u-28.4" who="#WojciechMojzesowicz">Na koniec – bardzo bym prosił, żeby Komisja i rząd podeszły poważnie do sprawy zakupu zboża z przeznaczeniem na rezerwy. W tym roku będzie bardzo mało zbóż chlebowych. I żeby znowu się tak nie stało, że zboża zostaną sprzedane, wyjadą z Polski i potem na naszym rynku ich nie będzie. W tym roku pszenica najprawdopodobniej nie obrodzi – na dużych obszarach, gdzie jest susza i są słabsze grunty, ponownie wysycha. Bardzo proszę, panie przewodniczący, żeby Komisja przegłosowała, że powinniśmy się spotkać i omówić ten temat, a resort niech przedstawi działania, które podjął, i plany na najbliższy okres. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-29">
          <u xml:id="u-29.0" who="#JózefKlim">Dziękuję. Uważam, że trudno głosować taki wniosek. Spróbujemy wstawić ten temat do planu pracy tak szybko, jak to możliwe. Proszę, pan poseł Ajchler.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-30">
          <u xml:id="u-30.0" who="#RomualdAjchler">Ja również składam wniosek w imieniu mojego klubu, aby Komisja w trybie pilnym zajęła się wysłuchaniem ministra rolnictwa, co w tych sprawach, o których mówił pan przewodniczący Mojzesowicz, zrobił i zamierza zrobić, jakie kroki podjął, aby przeciwdziałać skutkom mrozów i strat, które ponieśli sadownicy, ogrodnicy i rolnicy, bo one są potężne. Chcielibyśmy zatem – i taki wniosek, panie przewodniczący, składam do prezydium – żeby prezydium zorganizowało jeszcze w tym tygodniu posiedzenie Komisji, poprosiło ministra Marka Sawickiego, żeby przedstawił koncepcję pomocy rolnikom.</u>
          <u xml:id="u-30.1" who="#RomualdAjchler">W ostatnim tygodniu odebrałem kilkanaście telefonów od sadowników, którzy są zaniepokojeni biernością rządu. Słyszałem, że wojewodowie mają szacować straty w sadach, jak również na plantacjach owoców miękkich, w tym truskawek, a także w uprawach buraków cukrowych i rzepaku. Niejednokrotnie całe plantacje są ścięte przez mróz. Nie będzie to wielki uszczerbek dla budżetu państwa, jeśli rząd zdecyduje się pomóc. Być może, powinien skorzystać z doświadczeń zeszłorocznej powodzi, bo dla sadowników mróz jest tak samo groźny jak powódź dla rolników zajmujących się klasyczną produkcją rolniczą. W związku z tym, panie przewodniczący, składam wniosek, aby prezydium Komisji jeszcze w tym tygodniu zorganizowało posiedzenie Komisji i wysłuchało informacji rządu na temat przeciwdziałania skutkom mrozów, jakie wystąpiły ostatnio w naszym województwie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-31">
          <u xml:id="u-31.0" who="#JózefKlim">Jeszcze raz powtarzam, że zobowiązuję się przekazać panu przewodniczącemu Komisji te wnioski, natomiast jeśli chodzi zwołanie posiedzenia, to trzeba dać czas, aby resort mógł przygotować dokumenty i informacje.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-32">
          <u xml:id="u-32.0" who="#RomualdAjchler">Panie przewodniczący, jeśli mogę pomóc w tej sprawie – nie sądzę, że resort będzie musiał tworzyć jakieś dokumenty, myślę, że resort wziął się z kopyta do roboty i że my jesteśmy tylko niedoinformowani, a resort po prostu powie nam o tym, co już robi. Więc myślę, że żaden dodatkowy czas nie jest ministrowi potrzebny, bo on przyjdzie i będzie referował, co robi, jakie ma plany i jakie środki. Myślę, że tak działa porządny gospodarz.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-33">
          <u xml:id="u-33.0" who="#JózefKlim">Dziękuję bardzo. Pan poseł Szczęsny Zarzycki, proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-34">
          <u xml:id="u-34.0" who="#WojciechZarzycki">Panie przewodniczący, panie ministrze, Wysoka Komisjo. Trzeba by w tym miejscu zapytać, co z projektem ustawy o ubezpieczeniach upraw od zdarzeń katastrofalnych, co z pomocą dla polskich rolników? Dzisiaj szukanie pomocy w postaci tylko kredytów to już jest spóźniona sprawa, o czym mówił pan minister Mojzesowicz. Wiele gospodarstw nie będzie mogło sięgnąć po kredyty. Więc pytanie zasadnicze – kiedy wejdzie w życie ustawa o ubezpieczeniach? Przypomnę, że już w zeszłym roku miał być dokończony projekt ustawy, który obejmował wszystkie zdarzenia kryzysowe.</u>
          <u xml:id="u-34.1" who="#WojciechZarzycki">Następna sprawa. Na wspólnym posiedzeniu Komisji do Spraw Unii Europejskiej oraz Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi rozpatrywano projekt uchwały posłów PiS, wzywającej rząd do uznania rolnictwa za jeden z priorytetów polskiej prezydencji; w konsekwencji umożliwi to kontynuowanie tego tematu w ramach Wspólnej Polityki Rolnej po 2013 r. Byłem bardzo zdziwiony, że na wniosek przewodniczącego Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi odrzucono ten projekt uchwały. W tym kontekście staje się jasne, że polski rząd popiera zapis, że polscy rolnicy będą dochodzić stopniowo do równych dopłat, a tym samym opowiada się za dalszą niesprawiedliwością. Inaczej mówiąc, polski rolnik będzie jechał dalej maluchem, a niemiecki rolnik mercedesem najwyższej klasy.</u>
          <u xml:id="u-34.2" who="#WojciechZarzycki">Zasadnicze pytanie do pana przewodniczącego i do pana ministra – dlaczego posłowie Platformy Obywatelskiej odrzucili ten projekt uchwały? Czy tak ma wyglądać pomoc dla polskich rolników? Myślę, że jest to wręcz niedopuszczalne, żeby w ten sposób traktować sprawy rolnictwa. I to gdzie? W Komisji rolnictwa. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-35">
          <u xml:id="u-35.0" who="#JózefKlim">Dziękuję. Pan poseł Tołwiński, proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-36">
          <u xml:id="u-36.0" who="#KrzysztofTołwiński">Dziękuję. Aktualna kwestia z innej dziedziny – pozycja rynkowa rolnika i jego udział w prywatyzowanych przedsiębiorstwach. Panie ministrze, prywatyzujemy obecnie stacje hodowli i unasienniania zwierząt. Źle to wygląda, podobnie jak z rynkami rolno-hurtowymi. Ale jest jeszcze czas, żeby nie popełniać tych samych błędów. Pozwolą państwo, że zobrazuję to firmą z woj. podlaskiego. Są to zakłady mięsne, jedne z większych w województwie, które w ubiegłym miesiącu ogłosiły upadłość, a ostatnie akcje Skarbu Państwa, oczywiście, śladowe, zbyli w końcu ub.r. Szanowni państwo, rolnicy z woj. podlaskiego, mazowieckiego, warmińsko-mazurskiego przez kilka miesięcy dostarczali surowiec. Do dziś nie otrzymali należnej im zapłaty. Zakłady, jak powiedziałem, ogłosiły upadłość, a były to potężne państwowe zakłady. Rolnicy zostali z niczym. Proszę Komisję o pilotowanie tej sprawy, jest to poważny problem, bo dotyczy dużej liczby rolników i zaległości od 20 do 200 tys. zł. Co nam to pokazuje? Że prywatyzacja, w której pomija się interes rolnika, wyrzuca go poza obszar rynkowy. Polski rolnik nigdy nie będzie mógł konkurować z kolegami z Niemiec, Danii, szczególnie w produkcji żywca, jeśli nie będzie miał udziałów w przemyśle przetwórczym. Proszę jeszcze raz, panie ministrze, o zwrócenie uwagi na SHiUZ-y, rynki rolno-hurtowe, tam jeszcze sporo można zrobić i poprawić. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-37">
          <u xml:id="u-37.0" who="#JózefKlim">Dziękuję bardzo. Pan poseł Wojtkowski.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-38">
          <u xml:id="u-38.0" who="#MarekWojtkowski">Panie przewodniczący, panie ministrze. Nie chcę być monotematyczny, ale wrócę na moment do szkód wyrządzonych przez mróz, o czym mówili moi przedmówcy. Wraz z panem posłem Mojzesowiczem reprezentujemy woj. kujawsko-pomorskie, gdzie temperatury były najniższe, spadły do minus 7 stopni. Rzeczywiście, straty w rolnictwie są ogromne, ale przede wszystkim w sadownictwie, gdzie odtworzenie produkcji będzie niezwykle trudne. Tak, że tutaj też apel i pytanie do ministerstwa o przedsięwzięte środki, aby te straty rolnikom w jakiś sposób zrekompensować, a przede wszystkim im pomóc. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-39">
          <u xml:id="u-39.0" who="#JózefKlim">Dziękuję. Pan przewodniczący Jurgiel, proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-40">
          <u xml:id="u-40.0" who="#KrzysztofJurgiel">Mam prośbę do prezydium, żeby na jednym z posiedzeń Komisji znalazła się sprawa nowej dyrektywy tytoniowej. Dyrektywę z 2001 r. zmieniono, a z informacji uzyskanych od organizacji działających na rynku tytoniu wynika, że w nowej są takie rozwiązania, które praktycznie zlikwidują produkcję papierosów w Polsce. Dlatego proszę, abyśmy zapoznali się ze stanowiskiem rządu w sprawie tej dyrektywy. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-41">
          <u xml:id="u-41.0" who="#JózefKlim">Dziękuję. Wpisujemy to do planu. Faktycznie, jest to temat, który można przedstawić na posiedzeniu Komisji. Wnioski, które posłowie zgłaszali, przedstawię panu przewodniczącemu i ich dalszy tok będzie zależał od przeprowadzonych konsultacji.</u>
          <u xml:id="u-41.1" who="#JózefKlim">Informuję, że porządek dzienny został wyczerpany. Protokół z dzisiejszego posiedzenia będzie wyłożony do przejrzenia w sekretariacie Komisji w Kancelarii Sejmu. Zamykam posiedzenie Komisji.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>