text_structure.xml 48.4 KB
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
  <xi:include href="PPC_header.xml" />
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml" />
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#SławomirPiechota">Otwieram posiedzenie Komisji Polityki Społecznej i Rodziny. Witam państwa serdecznie. W porządku dziennym dzisiejszego posiedzenia mamy dwa punkty. Pierwszy z nich to pierwsze czytanie poselskiego projektu ustawy o zmianie ustawy o opiece nad dziećmi w wieku do lat 3 (druk nr 4189).</u>
          <u xml:id="u-1.1" who="#SławomirPiechota">Drugi punkt to rozpatrzenie poprawek zgłoszonych w drugim czytaniu do projektu ustawy o zmianie ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych (druki nr 3898 i 4234).</u>
          <u xml:id="u-1.2" who="#SławomirPiechota">Porządek dzisiejszego posiedzenia proponuję poszerzyć o punkt trzeci – sprawy różne.</u>
          <u xml:id="u-1.3" who="#SławomirPiechota">Czy są uwagi do takiego projektu porządku dziennego? Nie słyszę. A zatem, porządek dzienny posiedzenia Komisji został przyjęty.</u>
          <u xml:id="u-1.4" who="#SławomirPiechota">Proponuję też zmianę w kolejności rozpatrywania spraw: punkt drugi porządku – rozpatrzenie poprawek proponuję rozpatrywać jako punkt pierwszy, a punkt pierwszy – pierwsze czytanie jako punkt drugi i na koniec punkt trzeci – sprawy różne.</u>
          <u xml:id="u-1.5" who="#SławomirPiechota">Jeśli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że Komisja zaakceptowała taki porządek posiedzenia. Sprzeciwu nie słyszę, zatem przystępujemy do realizacji porządku posiedzenia.</u>
          <u xml:id="u-1.6" who="#SławomirPiechota">Proszę panią poseł sprawozdawcę Teresę Piotrowską o informację o poprawkach zgłoszonych podczas drugiego czytania do projektu ustawy o zmianie ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#TeresaPiotrowska">Panie przewodniczący, szanowni państwo. Podczas drugiego czytania zostały zgłoszone dwie poprawki do art. 1 w art. 194c. Dotyczą one ilości miesięcy zawieszenia emerytury, po których będzie można na nowo przeliczyć emeryturę.</u>
          <u xml:id="u-2.1" who="#TeresaPiotrowska">Jedna poprawka zamienia 30 miesięcy na 18 miesięcy, zaś druga poprawka zamienia 30 miesięcy na 12.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#SławomirPiechota">Dziękuję. Przystępujemy do głosowania nad poprawkami. Informuję, że pierwsza poprawka została zgłoszona przez posłów z Klubu Parlamentarnego Platforma Obywatelska.</u>
          <u xml:id="u-3.1" who="#SławomirPiechota">Są jakieś uwagi? Pani przewodnicząca Anna Bańkowska, proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#AnnaBańkowska">Najpierw trzeba głosować poprawkę dalej idącą, a taką jest moja poprawka.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#SławomirPiechota">Bardzo proszę, aby pani poseł Anna Bańkowska przedstawiła istotę poprawki wniesionej przez jej Klub.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#AnnaBańkowska">Panie przewodniczący, pani poseł sprawozdawca już powiedziała, że zostały zgłoszone dwie poprawki. One idą w tym samym kierunku, ale różnią się wymiarem okresu, na jaki trzeba zawiesić świadczenia po to, aby można było je na nowo przeliczyć.</u>
          <u xml:id="u-6.1" who="#AnnaBańkowska">W projekcie zasadniczym było 30 miesięcy. Już podczas pierwszego czytania podnosiłam, że to jest warunek nie do spełnienia przez większą liczbę osób. Klub Poselski SLD proponuje, żeby okres zawieszenia trwał 12 miesięcy, zaś Klub Parlamentarny PO proponuje 18 miesięcy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#SławomirPiechota">Dziękuję. Jakie jest stanowisko rządu?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#MarekBucior">Stanowisko rządu jest następujące. Uważamy, że 12 miesięcy jest okresem zbyt krótkim, dlatego popieramy poprawkę, w której proponuje się 18 miesięcy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#SławomirPiechota">Dziękuję. Biuro Legislacyjne, proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#UrszulaSęk">Nie mamy uwag, bo poprawki mają charakter merytoryczny. Są one alternatywne w tym sensie, że jak państwo pozytywnie zaopiniują jedną poprawkę, to drugą trzeba będzie zaopiniować negatywnie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#SławomirPiechota">Jasne. Przystępujemy, zatem do zaopiniowania poprawki drugiej, zgłoszonej przez Klub Poselski SLD – wyrazy „30 miesięcy” zastąpić wyrazami „12 miesięcy”.</u>
          <u xml:id="u-11.1" who="#SławomirPiechota">Kto z pań i posłów jest za przyjęciem tej poprawki? Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-11.2" who="#SławomirPiechota">Kto jest przeciw? Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-11.3" who="#SławomirPiechota">Kto wstrzymał się od głosu? Nie słyszę.</u>
          <u xml:id="u-11.4" who="#SławomirPiechota">Proszę o podanie wyniku.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#MariaWójcik">„Za” – 8 głosów, 12 głosów – „przeciw”. Nikt się nie wstrzymał.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#SławomirPiechota">Dziękuję. Poprawka druga nie uzyskała wymaganej większości głosów. Przystępujemy do zaopiniowania poprawki pierwszej, czyli wyrazy „30 miesięcy” zastąpić wyrazami „18 miesięcy”.</u>
          <u xml:id="u-13.1" who="#SławomirPiechota">Kto z pań i panów posłów jest za przyjęciem poprawki pierwszej? Proszę o podniesienie ręki.</u>
          <u xml:id="u-13.2" who="#SławomirPiechota">Kto jest przeciw? Nie słyszę.</u>
          <u xml:id="u-13.3" who="#SławomirPiechota">Kto się wstrzymał od głosu? Nie słyszę.</u>
          <u xml:id="u-13.4" who="#SławomirPiechota">Proszę o podanie wyniku.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#MariaWójcik">„Za” – 20 osób, nikt nie był przeciw, nikt się nie wstrzymał.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#SławomirPiechota">Dziękuję. Przyjęliśmy poprawkę pierwszą. Na tym zakończyliśmy rozpatrywanie punktu drugiego porządku dziennego posiedzenia Komisji.</u>
          <u xml:id="u-15.1" who="#SławomirPiechota">Proponuję, aby posłem sprawozdawcą była nadal pani poseł Teresa Piotrowska.</u>
          <u xml:id="u-15.2" who="#SławomirPiechota">Czy są inne propozycje? Czy jest sprzeciw? Nie słyszę. Zatem, pani poseł Teresa Piotrowska będzie nadal reprezentować nas w tej sprawie.</u>
          <u xml:id="u-15.3" who="#SławomirPiechota">Wyznaczamy termin na przedstawienie opinii Ministerstwa Spraw Zagranicznych – do 9 czerwca do godziny 15.00.</u>
          <u xml:id="u-15.4" who="#SławomirPiechota">Dziękuję państwu, gościom przybyłym na posiedzenie.</u>
          <u xml:id="u-15.5" who="#SławomirPiechota">Przystępujemy do rozpatrzenia kolejnego punktu porządku dziennego posiedzenia, a mianowicie – pierwsze czytanie poselskiego projektu ustawy o zmianie ustawy o opiece nad dziećmi w wieku do lat 3 (druk 4189).</u>
          <u xml:id="u-15.6" who="#SławomirPiechota">Wnioskodawcą projektu jest pan poseł Piotr Walkowski. Proszę, panie pośle.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#PiotrWalkowski">Panie przewodniczący, szanowni państwo. Nie tak dawno uchwaliliśmy ustawę o opiece nad dziećmi do lat 3. Podczas procedowania pominęliśmy w ustawie znaczną grupę zawodową, to jest rolników. Daliśmy możliwość korzystania z instytucji niani osobom, które mają ubezpieczenie społecznie i prowadzą pozarolniczą działalność, natomiast zapomnieliśmy o grupie kilkuset tysięcy rolników.</u>
          <u xml:id="u-16.1" who="#PiotrWalkowski">Z tego względu proponujemy art. 1 uzupełnić o sformułowanie – „lub działalność rolniczą”. Da to możliwość skorzystania z instytucji niani osobom, które gospodarują na roli.</u>
          <u xml:id="u-16.2" who="#PiotrWalkowski">Wychowywanie małych dzieci sprawia, że rolnicy oderwani są od gospodarstwa rolnego. Dzisiaj jego prowadzenie wymaga zatrudnienia dwojga rodziców. Nie wszyscy mają komfort posiadania instytucji babci lub dziadka. W związku z tym pomijanie tej grupy społecznej byłoby niekonstytucyjne.</u>
          <u xml:id="u-16.3" who="#PiotrWalkowski">Dokonano oszacowania kosztów wprowadzenia zmian. Wynoszą one około 13 mln zł rocznie. Musimy założyć, że ze względów mentalnych osoby zatrudnione w rolnictwie raczej nie korzystają z tzw. instytucji osób zewnętrznych jeżeli chodzi o dom, mieszkanie czy prowadzenie gospodarstwa domowego. Z tego względu 13 mln zł rocznie jest to maksymalna kwota, która stanowiłaby koszty wprowadzenia tego przepisu.</u>
          <u xml:id="u-16.4" who="#PiotrWalkowski">Jeśli chodzi o zgodność z prawem Unii Europejskiej, to problematyka ustawy nie jest nim objęta. Przepisy projektu nie są regulowane prawem UE.</u>
          <u xml:id="u-16.5" who="#PiotrWalkowski">W związku z tym proponujemy rozpatrzenie omawianego projektu wraz z uzasadnieniem, które przedstawiłem. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-17">
          <u xml:id="u-17.0" who="#SławomirPiechota">Dziękuję bardzo. Proszę o informację w sprawie stanowiska rządu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-18">
          <u xml:id="u-18.0" who="#MarekBucior">Jeszcze nie ma stanowiska rządu. Jest projekt stanowiska przygotowany przez Ministerstwo Pracy i Polityki Społecznej. Rada Ministrów jeszcze nie przyjęła stanowiska rządu, ponieważ jest konsultowany społecznie i jest przesłany do uzgodnień międzyresortowych. W związku z tym w tej chwili mogę przedstawić tylko stanowisko ministra pracy i polityki społecznej.</u>
          <u xml:id="u-18.1" who="#MarekBucior">Musimy przyznać, że przepisy ustawy o opiece nad dziećmi w wieku do lat 3 praktycznie nie pozwalają na ich skorzystanie w przypadku, gdy co najmniej jedno z rodziców prowadzi działalność rolniczą. Tak faktycznie jest w przepisach ustawy, która została uchwalona. Przepisy dotyczące niani, przede wszystkim opłacania składek na ubezpieczenie społeczne, wejdą w życie od 1 października tego roku. Tym rozwiązaniem nie będą objęte rodziny rolnicze oraz rodziny, gdzie, na przykład, mąż jest rolnikiem, a żona nauczycielką. Więc to jest faktycznie szkopuł.</u>
          <u xml:id="u-18.2" who="#MarekBucior">Wnioskodawcy uznali, że koszt wdrożenia tego rozwiązania wyniesie około 13 mln zł. Ale to jest kwota w skali 12 miesięcy. Rozwiązanie wchodzi w życie od 1 października 2011 roku. W związku z tym powinny być jednolite terminy wejścia w życie tych dwóch rozwiązań.</u>
          <u xml:id="u-18.3" who="#MarekBucior">W tegorocznym budżecie mamy na ten cel zarezerwowane 11 mln zł. Wszystko wskazuje na to, że w tym roku nie wykorzystamy wszystkich środków. W związku z tym powinny się pojawić jakieś wolne środki.</u>
          <u xml:id="u-18.4" who="#MarekBucior">W stanowisku rządu, do oceny skutków regulacji musimy dodać informację, że z tego tytułu będą wpływy do budżetu państwa. Co prawda, to budżet państwa płaci składki emerytalno-rentowe, ale nastąpi wzrost wpływów z podatku dochodowego od osób fizycznych – od wynagrodzeń niani oraz rodziców. Wpływy będą również do Funduszu Ubezpieczeń Społecznych i Narodowego Funduszu Zdrowia. W związku z tym Ministerstwo Pracy i Polityki Społecznej przychyla się do tej inicjatywy poselskiej. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-19">
          <u xml:id="u-19.0" who="#SławomirPiechota">Dziękuję. Otwieram dyskusję. Proszę, pan poseł Stanisław Szwed.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-20">
          <u xml:id="u-20.0" who="#StanisławSzwed">Popieramy tę zmianę ustawy. Oczywiście, nasz błąd. Myślałem, że ustawa, która weszła w życie, obejmuje grupę rolników. Jednak po artykułach w mediach, gdy wczytaliśmy się w ustawę, okazało się, że jest faktycznie grupa osób, grupa rolników, która nie jest objęta tą regulacją. Stąd projekt posłów Klubu Poselskiego PSL jest jak najbardziej zasadny, w pełni go popieramy. Myślę, że dzisiaj możemy go spokojnie przyjąć do dalszej pracy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-21">
          <u xml:id="u-21.0" who="#SławomirPiechota">Dziękuję. Proszę, pani poseł Ewa Drozd.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-22">
          <u xml:id="u-22.0" who="#EwaDrozd">Panie przewodniczący, pozwolę sobie mieć inne zdanie niż przewodniczący Stanisław Szwed. Jestem trochę zdziwiona, że dopiero dzisiaj o tym mówimy, bo pan poseł Walkowski był w podkomisji i można było o tym dyskutować. Myślę, że jest to głębszy problem niż tylko dopisanie sformułowania „działalność rolnicza”.</u>
          <u xml:id="u-22.1" who="#EwaDrozd">Może mi pan poseł zdefiniuje, co to jest działalność rolnicza?</u>
          <u xml:id="u-22.2" who="#EwaDrozd">Z tego, co zdążyłam się dowiedzieć, to wystarczy mieć hektar ziemi, bądź – jak tutaj mówił pan minister – jedna osoba może prowadzi działalność rolniczą. W przepisie, który umieszczaliśmy w ustawie, daliśmy możliwość zatrudnienia niani wtedy, gdy oboje rodzice pracują, muszą mieć zatrudnienie. Wówczas mogą skorzystać z pokrycia składki ZUS przez Skarb Państwa.</u>
          <u xml:id="u-22.3" who="#EwaDrozd">Dla mnie również niepokojący jest brak do tej pory opinii rządu na temat poselskiego projektu. Ta zmiana pociąga za sobą koszty w budżecie państwa. Kwota 13 mln zł może nie jest duża, ale jest to kwota, która powinna być przedyskutowana, a Komisja powinna znać stanowisko rządu.</u>
          <u xml:id="u-22.4" who="#EwaDrozd">Dlatego też, jeśli pozwolicie państwo, złożę wniosek o odłożenie rozpatrywania projektu zmiany tej ustawy na inne posiedzenia Komisji – do czasu poznania stanowiska rządu. Wówczas będziemy mogli dalej dyskutować. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-23">
          <u xml:id="u-23.0" who="#SławomirPiechota">Dziękuję. Proszę, pani poseł Elżbieta Rafalska.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-24">
          <u xml:id="u-24.0" who="#ElżbietaRafalska">Rzadko mi się zdarza podzielać pewne wątpliwości z posłami Platformy Obywatelskiej, a nie zgadzać z moim kolegą posłem Stanisławem Szwedem. Tym razem nie zgadzam się, przy całej przychylności dla dobrych rozwiązań w sferze pomagania rodzinom, ponieważ otwieralibyśmy furtkę do nieprawidłowości.</u>
          <u xml:id="u-24.1" who="#ElżbietaRafalska">Proponowałabym rozwagę. Niedoprecyzowanie definicji proponowanego rozwiązania może stwarzać możliwości skorzystania tylko z ubezpieczenia społecznego. Rozumiem, że będzie przypływ środków do Funduszu Ubezpieczeń Społecznych i z tego tytułu będzie miał on zyski. Ale za chwilę mogą być jakieś inne uwagi.</u>
          <u xml:id="u-24.2" who="#ElżbietaRafalska">Mam wątpliwości. Uważam, że to jest drobne rozwiązanie, ale konsekwencje mogą być większe. Przychylałabym się do tego, żebyśmy jednak poznali stanowisko rządu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-25">
          <u xml:id="u-25.0" who="#SławomirPiechota">Dziękuję. Proszę, pani poseł Anna Bańkowska.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-26">
          <u xml:id="u-26.0" who="#AnnaBańkowska">Muszę powiedzieć, że bardzo szlachetny pomysł zatrudniania niań cały czas budzi moje wątpliwości. Nie lubię stanowić prawa, które otwiera furtki do różnego rodzaju obejść. Wtedy jest to prawo niesprawiedliwe. Tak to wyobrażam sobie, abstrahując od tej propozycji.</u>
          <u xml:id="u-26.1" who="#AnnaBańkowska">Wydaje mi się, że ustawa, którą przyjęliśmy pod wpływem euforii – wszyscy byliśmy za wieloma rozwiązaniami, szczęśliwi, że w ogóle coś się nowego w tej materii dzieje – może powodować takie wątpliwości.</u>
          <u xml:id="u-26.2" who="#AnnaBańkowska">Ktoś, kto ma trójkę dzieci, może sobie zatrudnić – w moim przekonaniu – trzy nianie. Sprytny tak będzie to interpretował.</u>
          <u xml:id="u-26.3" who="#AnnaBańkowska">Mam pytanie. Czy jest gdzieś definicja działalności rolniczej? To jest podstawowa sprawa. Wydaje mi się, że nie ma definicji działalności rolniczej. To, o czym pani poseł mówiła, może oznaczać, że ktoś, kto ma hektar ziemi, jest uznawany za osobę prowadzącą działalność rolniczą. To, po pierwsze.</u>
          <u xml:id="u-26.4" who="#AnnaBańkowska">Po drugie, przychylność dla małżeństw „mieszanych zawodowo”, w trudnej sytuacji dotyczącej opieki nad dziećmi osób prowadzących działalność rolniczą. To, wydaje mi się, wymaga autentycznej rozwagi. Pewnie byłoby lepiej, gdybyśmy dzisiaj tego tak ad hoc nie rozstrzygali.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-27">
          <u xml:id="u-27.0" who="#SławomirPiechota">Dziękuję. Czy państwo legislatorzy chcieliby zabrać głos, chcieliby odnieść się do kwestii zdefiniowania działalności rolniczej?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-28">
          <u xml:id="u-28.0" who="#UrszulaSęk">To jest problem, ponieważ na użytek różnych ustaw „niepodatkowych” działalność rolnicza może być różnie zdefiniowana. Więc należałoby rozważyć, czy na użytek naszej ustawy nie powinniśmy wprowadzić definicji i jeszcze kilku innych rzeczy, żeby była jasność, co rozumiemy przez działalność rolniczą. Powinien być jeszcze inny termin wejścia w życie przepisów ustawy. Więc to nie jest taki projekt do natychmiastowego zrobienia. On wymaga rzeczywiście namysłu i przeredagowania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-29">
          <u xml:id="u-29.0" who="#SławomirPiechota">Dziękuję. Pani poseł Magdalena Kochan. A pan poseł Piotr Walkowski, oczywiście, na koniec, jako wnioskodawca będzie mógł się odnieść do tych wszystkich uwag.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-30">
          <u xml:id="u-30.0" who="#MagdalenaKochan">Bardzo dziękuję. Proszę państwa, po pierwsze, chciałabym, abyśmy mieli jasno sprecyzowany pogląd. Ten, o którym zaraz powiem, myślę podziela większość z nas. A mianowicie, nie wolno wykluczać rolników z wielu działań, szczególnie tych mających dzieci. Przede wszystkim dzieciom należy wyrównywać szanse. Co do tego nie ma wątpliwości.</u>
          <u xml:id="u-30.1" who="#MagdalenaKochan">Druga uwaga. Uważam, że ustawa tzw. żłobkowa będzie wdrażana także na wsi. To będzie najtrudniejsze przedsięwzięcie, bo mamy już kłopoty z przedszkolami na wsiach. W wielu miejscach powoli ich liczba zwiększa się. Są one w różny sposób finansowane czy współfinansowane przez samorządy, przez środki zewnętrzne. To jest bardzo potrzebna działalność na wsi.</u>
          <u xml:id="u-30.2" who="#MagdalenaKochan">Nie możemy doprowadzać do takiej sytuacji, w której 13 mln zł – pan minister mówi, ponieważ ustawa wejdzie nieco później, że to będzie 11 mln zł … Jeżeli te 11 mln zł zestawimy z kwotą 40 mln zł na akcję „Maluch”, to wcale nie jest to mało środków. Niewielkie pieniądze – 40 mln zł, ale pieniądze, które były przeznaczone na wspieranie samorządów w tworzeniu żłobków, klubików dziecięcych itd. Razem to wcale nie jest taka mała kwota.</u>
          <u xml:id="u-30.3" who="#MagdalenaKochan">Trzecia rzecz, która mnie najbardziej niepokoi. Pan minister powiedział, że do trójki dzieci nie można zatrudnić trójki opiekunów. Można. Ta ustawa tego nie zakazuje, jeżeli rodzic będzie płacić trzem opiekunom najniższą pensję krajową albo podobną. Przepraszam, składki na ZUS odprowadza państwo, więc teoretycznie można doprowadzić do takiej sytuacji.</u>
          <u xml:id="u-30.4" who="#MagdalenaKochan">Proszę państwa, zrobiłam króciutkie zestawienie. Podatek 19% od kwoty 1378 zł – to jest ta najmniejsza kwota, za którą można zatrudnić nianię – to jest mniej więcej 260 zł. Natomiast z tych 1378 zł, co najmniej 27% to jest składka ZUS.</u>
          <u xml:id="u-30.5" who="#MagdalenaKochan">Boję się takich sytuacji: w jednohektarowym gospodarstwie jest zatrudniony jeden z rodziców i pracuje od świtu do nocy; rolnik mówi do siostrzenicy – zatrudnimy cię jako nianię, ty odprowadzasz od siebie podatek, a my płacimy ZUS.</u>
          <u xml:id="u-30.6" who="#MagdalenaKochan">Widzicie państwo – z jednej strony, jest potrzeba dziecka i docenienie tych gospodarstw, w których uczciwie i rzetelnie jeden rodzic zajmuje się działalnością rolniczą, a drugi pracuje gdzie indziej, żeby polepszyć swój status majątkowy. Wtedy potrzebna jest niania.</u>
          <u xml:id="u-30.7" who="#MagdalenaKochan">Czym innym jest wprowadzenie projektu w szybkim trybie, bo wydaje się być sprawiedliwy, a czym innym zaistnienie możliwości nadużyć.</u>
          <u xml:id="u-30.8" who="#MagdalenaKochan">Dlatego uważam wniosek pani poseł Ewy Drozd za absolutnie zasadny. Poczekajmy na decyzję rządu, spróbujmy zdefiniować działalność rolniczą. Jeśli ten króciutki projekt trzeba będzie skierować do podkomisji, żeby spokojnie przemyśleć sprawę – jak ułatwić i objąć tymi dobrami rodziny pracujące na wsi – to skierujemy. Dlatego, aby z tego tytułu nie doprowadzać do nadużyć. Bardzo dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-31">
          <u xml:id="u-31.0" who="#SławomirPiechota">Dziękuję. Pan poseł Stanisław Szwed, następnie – pan poseł Piotr Walkowski.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-32">
          <u xml:id="u-32.0" who="#StanisławSzwed">Jeśli się zgadzamy, że nie powinniśmy różnicować rodziców pracujących na roli, na wsi, to właśnie poprzez nieprzyjęcie tego rozwiązania tak się stanie. Byłem przekonany, że ustawa, którą wprowadziliśmy, obejmuje również osoby prowadzące działalność rolniczą na wsi. Jeżeli chcemy to odłożyć ad acta, to doskonale wiemy, że w tej kadencji Sejmu tego naprawdę nie przyjmiemy.</u>
          <u xml:id="u-32.1" who="#StanisławSzwed">Nie chcę dyskutować o poprzedniej ustawie, bo mieliśmy wiele wątpliwości dotyczących niań. W tym przypadku jestem przekonany, że krzywdzimy jedną grupę, jaką są rolnicy. Stąd wydaje mi się, że projekt powinniśmy przyjąć. Jeżeli są jakieś wątpliwości, to możemy ewentualnie usunąć je w drugim czytaniu, czy w Senacie. Niejednokrotnie tak robiliśmy. Odsyłanie dzisiaj, po pozytywnym stanowisku Ministerstwa Pracy i Polityki Społecznej, ad acta jest bez sensu. Nie przyjmiemy tego projektu i będzie to zadanie na następną kadencję Sejmu. Każdy z nas musi mieć tego świadomość, jeżeli będziemy podejmować taką decyzję.</u>
          <u xml:id="u-32.2" who="#StanisławSzwed">Proponuję rozpatrzenie i przyjęcie sprawozdania. Posłowie z Klubu Poselskiego PSL zgłoszą w drugim czytaniu poprawkę i będziemy się dalej nad tym zastanawiać. Będzie gotowe rozwiązanie. Tworzenie atmosfery, że na wsi będą oszukiwać i wprowadzać fikcyjne nianie, to jest dla mnie żaden argument.</u>
          <u xml:id="u-32.3" who="#StanisławSzwed">W każdej działalności mogą być fikcyjne osoby, które coś prowadzą. Jestem zdecydowany, żebyśmy to dzisiaj rozpatrzyli. Krzywdzimy grupę osób, jaką są rodzice mieszkający na wsi.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-33">
          <u xml:id="u-33.0" who="#SławomirPiechota">Jak mówiła pani mecenas, nie mamy definicji działalności rolniczej. Ona funkcjonuje w różnych ustawach.</u>
          <u xml:id="u-33.1" who="#SławomirPiechota">Panie pośle, ale przyzna pan, że jest to trochę zaskakujące. Nagle pośpiech i uznajemy, że w pierwszym czytaniu, i tak na oko przyjmujemy. Nie rozstrzygamy podstawowej definicji, kogo dotyczy projekt, bo zrobimy to w drugim czytaniu. Podstawowy zrąb ustawy, to jest przedmiot pierwszego czytania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-34">
          <u xml:id="u-34.0" who="#StanisławSzwed">Panie przewodniczący, jeżeli pan mecenas może nam odczytać z jakiejkolwiek ustawy definicję działalności rolniczej, to zaczekamy. Myślę, że są takie definicje. Nie ma przeszkód.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-35">
          <u xml:id="u-35.0" who="#SławomirPiechota">Jest konkretny wniosek, będziemy go za chwilę rozpatrywali. Jeszcze pan poseł Norbert Raba i pan poseł Piotr Walkowski. Proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-36">
          <u xml:id="u-36.0" who="#NorbertRaba">Dziękuję. Panie przewodniczący, panie ministrze. Myślę, że dyskusja nie zmierza do tego, aby nie zajmować się tym projektem, czy go odrzucić. To jest bardzo cenna i ważna inicjatywa. Myślę, że intencją pani poseł jest troska o to, żeby przyjąć dobre przepisy, a nie tworzyć możliwości do nadużyć, czy tworzyć lukę prawną w przepisach dotyczących tak newralgicznego środowiska, jakim jest środowisko obszarów wiejskich.</u>
          <u xml:id="u-36.1" who="#NorbertRaba">Naprawdę, nic się nie stanie, jeżeli skierujemy ten projekt do podkomisji. Mamy dwa tygodnie przerwy w pracy Sejmu. Być może, rząd zajmie się opinią, a my znajdziemy odpowiednie definicje. Znam dwie ustawy, gdzie możemy znaleźć definicję działalności rolniczej.</u>
          <u xml:id="u-36.2" who="#NorbertRaba">Pierwsza, to ustawa o ustroju rolnym, a druga definicja jest również w przepisach dotyczących KRUS. One nie są takie same. Definicja „krusowska” różni się od definicji zawartej w ustawie o ustroju rolnym.</u>
          <u xml:id="u-36.3" who="#NorbertRaba">Trzeba mieć świadomość, że jeżeli dzisiaj przejdziemy do drugiego czytania – a być może na etapie pierwszego czytania dodamy jakąś poprawkę czy bardziej zmodyfikujemy projekt – to uważam, że warto zaczekać dwa, trzy tygodnie. Usiąść, pochylić się z troską i rzeczywiście bardzo rzetelnie przepracować ten projekt. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-37">
          <u xml:id="u-37.0" who="#SławomirPiechota">Dziękuję. Pani poseł Teresa Wargocka. Bardzo proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-38">
          <u xml:id="u-38.0" who="#TeresaWargocka">Myślę, że dobrze byłoby, żeby wnioskodawca wypowiedział się na temat definicji działalności rolniczej. Myślę, że autor wiedział, co miał na myśli, wpisując ten termin. Być może, wtedy mielibyśmy mniej wątpliwości.</u>
          <u xml:id="u-38.1" who="#TeresaWargocka">Natomiast generalnie stoję na stanowisku, że stała się ogromna niesprawiedliwość wobec osób pracujących w rolnictwie. Powinniśmy ją zniwelować jeszcze w tej kadencji Sejmu. Rozciąganie w czasie rozpatrywania tego projektu, przed wakacjami, może faktycznie spowodować, że projekt zostanie przesunięty na następną kadencję Sejmu.</u>
          <u xml:id="u-38.2" who="#TeresaWargocka">Miałam pytanie, przesłane mailem. Pisała kobieta, która ze swoim mężem pracuje w gospodarstwie rolnym. Ma troje dzieci i jest w kolejnej ciąży. Zapytała wprost – pani poseł, czy będę mogła skorzystać z tej ustawy? Myślę, że takich przypadków jest bardzo wiele. Nie traktujmy pracy w rolnictwie jako pracy dorywczej, czyli, że robi się coś od czasu do czasu i jeszcze w międzyczasie gotuje, sprząta, rodzi dzieci i spełnia rolę matki, pracownika w jednym warsztacie i w jednym domu.</u>
          <u xml:id="u-38.3" who="#TeresaWargocka">Możliwości nadużywania przepisów ustawy w zakresie zatrudniania niani jest tak samo dużo na wsi, jak w mieście, gdzie jest wysokie bezrobocie. Wiemy, że są powiaty, gdzie wynosi ono nawet 30%.</u>
          <u xml:id="u-38.4" who="#TeresaWargocka">Chciałam zaprotestować przeciwko szukaniu nadużyć w rodzinach rolników. Proponuję, abyśmy procedowali ustawę na tym posiedzeniu Komisji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-39">
          <u xml:id="u-39.0" who="#SławomirPiechota">Dziękuję. Pani poseł Anna Bańkowska. Bardzo proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-40">
          <u xml:id="u-40.0" who="#AnnaBańkowska">Wydaje się, że wkradło się tutaj nieporozumienie. Jak rozumiem wniosek pani poseł Ewy Drozd, to chodziło pani o to, żeby przerwać pierwsze czytanie? Tak zrozumiałam. W czasie pierwszego czytania żadnych definicji, niczego nie dokładamy, a tylko pracujemy nad projektem, który został złożony. Teraz w naszych rękach jest los tego projektu – albo możemy skierować go do dalszych prac, albo odrzucić. Wkradło się nieporozumienie dotyczące jakiś niecnych intencji. Niektóre osoby chcą doprecyzowania tego projektu.</u>
          <u xml:id="u-40.1" who="#AnnaBańkowska">Wydaje mi się – tak podpowiadam – że dobrze byłoby, żebyśmy dzisiaj zakończyli pierwsze czytanie i pozostawili ten projekt do dalszych prac w Komisji.</u>
          <u xml:id="u-40.2" who="#AnnaBańkowska">To, kiedy Komisja podejmie dalsze prace, zależeć będzie od tego, co ten skład postanowi – albo będziemy czekać na opinię rządu, albo z własnej nieprzymuszonej woli będziemy czynić różnego rodzaju uzupełnienia, ale już w trakcie prac nad projektem.</u>
          <u xml:id="u-40.3" who="#AnnaBańkowska">Myślę, że byłoby to najlepsze rozwiązanie, bo nie rodziłoby żadnych podejrzeń, że ktoś nie dostrzega problemu. Proponuję, aby pan przewodniczący pierwsze czytanie projektu pozostawił, zgodnie z wolą większości posłów, do dalszych prac w Komisji. A później Komisja na kolejnym posiedzeniu postanowi, czy powołuje podkomisję, czy nie. To już będzie dalsza praca. Ale ten projekt nie zginie. O to mi chodzi.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-41">
          <u xml:id="u-41.0" who="#SławomirPiechota">Dziękuję. Pani poseł Ewa Drozd.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-42">
          <u xml:id="u-42.0" who="#EwaDrozd">Panie przewodniczący. Bardzo krótko. Dziwię się, skąd państwo wyciągnęli takie wnioski. Nie było wniosku o odrzucenie projektu. Jak powiedziała pani poseł Bańkowska, z troską patrzymy na tę inicjatywę.</u>
          <u xml:id="u-42.1" who="#EwaDrozd">Popatrzcie państwo, wszyscy zastanawiamy się, co to jest działalność rolnicza. Teraz ktoś, kto ma tę ustawę wykonywać, będzie zastanawiał się 15 razy, jaką ma podjąć decyzję, czy sprawiedliwą, czy nie. Dobrze byłoby, aby ten przepis był czytelny. Mamy tworzyć prawo, które powinno być prawem, a nie miejscem do szukania luki, wykorzystywania do innych celów, a nie do tych, do których zostało przeznaczone. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-43">
          <u xml:id="u-43.0" who="#SławomirPiechota">Dziękuję. Pan przewodniczący Stanisław Szwed, a następnie pan poseł Mieczysław Kasprzyk. Bardzo proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-44">
          <u xml:id="u-44.0" who="#StanisławSzwed">Mam pytanie do pana ministra. Na jakim etapie jest stanowisko Ministerstwa Pracy i Polityki Społecznej? Czy jest po posiedzeniu Komitetu Rady Ministrów, czy przed? W którym momencie jesteśmy?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-45">
          <u xml:id="u-45.0" who="#SławomirPiechota">Pan poseł Mieczysław Kasprzyk.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-46">
          <u xml:id="u-46.0" who="#PosełMieczysławKasprzakPSLspozaskładuKomisji">Pozwolę sobie nie zgodzić się z częścią argumentacji. Jak dobrze rozumiem, intencją tego projektu jest, aby osoby mieszkające na obszarach wiejskich, prowadzące działalność rolniczą, a więc gospodarstwa rolne, miały taką samą możliwość skorzystania z przywileju zatrudnienia nianiek, jak ktoś, kto opłaca część należnych składek za te osoby.</u>
          <u xml:id="u-46.1" who="#PosełMieczysławKasprzakPSLspozaskładuKomisji">Zastanawiam się nad jedną kwestią. Skoro mamy nie do końca sprawiedliwy system ubezpieczeń społecznych, a więc podzielony na Zakład Ubezpieczeń Społecznych i Kasę Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego, to dlaczego w tym przypadku za część ludzi, która objęta jest innym systemem ubezpieczenia, czyli systemem „krusowskim”, ZUS ma ponosić ciężar składek?</u>
          <u xml:id="u-46.2" who="#PosełMieczysławKasprzakPSLspozaskładuKomisji">Czytam to z uzasadnienia. Moje pytanie brzmi: kto będzie ponosił koszty składek – ZUS czy KRUS?</u>
          <u xml:id="u-46.3" who="#PosełMieczysławKasprzakPSLspozaskładuKomisji">To jest kolejna kwestia, która wymaga przemyślenia, przed rozstrzygnięciem. Panie ministrze, proszę. Później pan Piotr Walkowski i rozstrzygniemy wnioski proceduralne.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-47">
          <u xml:id="u-47.0" who="#MarekBucior">Proszę państwa, pierwsza podstawowa kwestia to jest stanowisko Rady Ministrów. Zanim ono powstanie, to najpierw musi wpłynąć projekt ustawy do ministerstwa. Wpłynął on późno. Projekt stanowiska Rady Ministrów został przygotowany – jest data na druku 27 maja 2011 roku. W tej chwili jest on na etapie uzgodnień międzyresortowych, przed skierowaniem na posiedzenie Komitetu Stałego Rady Ministrów.</u>
          <u xml:id="u-47.1" who="#MarekBucior">Trochę dziwnie się czuję, bo skupiacie państwo uwagę trochę na Ministerstwie Pracy i Polityki Społecznej. Pytacie, dlaczego nie ma stanowiska Rady Ministrów i dlaczego tak szybko. Chciałem zaznaczyć, że to nie my wyznaczyliśmy termin procedowania.</u>
          <u xml:id="u-47.2" who="#MarekBucior">Pani poseł Magdalena Kochan mówiła o 11 mln zł. Te pieniądze są zagwarantowane w budżecie państwa na ten rok na realizację ustawy w tym kształcie, jaki został przez państwa przyjęty. Wszystko wskazuje na to, że w okresie od 1 października do 31 grudnia te środki nie zostaną wykorzystane.</u>
          <u xml:id="u-47.3" who="#MarekBucior">Czekamy na opinię z resortów, przygotujemy poprawione stanowisko Rady Ministrów, pewnie z tymi uzupełnieniami, o których państwo mówią. Nie wiem, nie widziałem stanowiska ministra rolnictwa i rozwoju wsi, więc trudno mi się wypowiadać, czy minister rolnictwa wniesie jakąś dodatkową definicję, czy nie. Czy w tym projekcie po wyrazach „działalność rolnicza” nie zostanie dopisane np. „o której mowa” tu i tu. Taki zapis, rozwiązałby problem.</u>
          <u xml:id="u-47.4" who="#MarekBucior">Chciałbym jedną rzecz podkreślić, co do wystąpienia pana posła Mieczysława Kasprzaka. Pan poseł zwraca uwagę, że to Zakład Ubezpieczeń Społecznych coś opłaca. Nie, to do ZUS płacone są składki z budżetu państwa. Rzeczywiście, ten proces dokona się via ZUS. To są składki nie na konto rolnika, a tylko osoby ewentualnie zatrudnionej u rolnika.</u>
          <u xml:id="u-47.5" who="#MarekBucior">Jeszcze w tym przykładzie, o którym wspomniałem, zwracam uwagę, że małżonka może być zatrudniona poza działalnością rolniczą, na etacie w szkole, w urzędzie, czy gdzieś jeszcze.</u>
          <u xml:id="u-47.6" who="#MarekBucior">Nie należy takich prostych wniosków wyciągać. To nie jest przedłożenie rządowe. Rząd przygotowuje w tej chwili swoje stanowisko. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-48">
          <u xml:id="u-48.0" who="#SławomirPiechota">Tak jest. Chciałem też wyjaśnić i poprzeć słowa pana ministra. To ja wprowadziłem to do porządku obrad, uznając, że ustawa jest w tak skromnym zakresie, że nie powinna stwarzać problemów legislacyjnych. Ale, jak widać, nierzadko właśnie w tych na pierwszy rzut oka małych projektach pojawiają się tak istotne wątpliwości.</u>
          <u xml:id="u-48.1" who="#SławomirPiechota">Pan poseł Piotr Walkowski, proszę. Później rozstrzygamy wnioski proceduralne. Proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-49">
          <u xml:id="u-49.0" who="#PiotrWalkowski">Spróbuję króciutko. Poseł Walkowiak należy do Klubu Polska Jest Najważniejsza, ja nazywam się Piotr Walkowski. Więc Walkowiaka w podkomisji na pewno nie było.</u>
          <u xml:id="u-49.1" who="#PiotrWalkowski">Szanowni państwo, druga sprawa. Legislator wyraźnie wskazał, że jest ustawa o ustroju rolnym z 2003 roku, która mówi, co to jest gospodarstwo rolne. Jest nim prowadzenie działalności rolniczej na gruntach od 1 hektara do 300 hektarów. Tak ustawa to definiuje.</u>
          <u xml:id="u-49.2" who="#PiotrWalkowski">Co prawda, jeszcze w kilku ustawach jest mowa o działalności rolniczej. To, co powinno nas interesować jako członków Komisji Polityki Społecznej i Rodziny, to ustawa o KRUS. Ona definiuje, że beneficjentem KRUS i płatnikiem składek „krusowskich” jest osoba posiadająca 1 hektar użytków fizycznych bądź 1 hektar przeliczeniowy lub osoby prowadzące działalność w zakresie działów specjalnych, które są zarejestrowane w urzędach skarbowych na tzw. ryczałcie. Te trzy grupy mogą być beneficjentami KRUS.</u>
          <u xml:id="u-49.3" who="#PiotrWalkowski">Są jeszcze przepisy dotyczące pomocy społecznej, płatności bezpośrednich, które funkcjonują przy Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa. Jeszcze w kilku ustawach możemy trafić na ten przepis. W każdym bądź razie myślę, że powinniśmy wyjść od przepisu dotyczącego systemu ubezpieczeń społecznych, a więc „krusowskiego”, który jest zbieżny z ustawą o ustroju rolnym. Jest jeszcze jedna ustawa, a mianowicie ustawa o Izbach Rolniczych, w której też jest podana definicja.</u>
          <u xml:id="u-49.4" who="#PiotrWalkowski">Proszę państwa, wszyscy zgadzamy się, że nie możemy dzielić beneficjentów tego przywileju, jakim jest instytucja niani, na pierwszą i drugą kategorię. Z tym się zgadzamy. Myślę, że rozejdziemy się wszyscy w zgodzie.</u>
          <u xml:id="u-49.5" who="#PiotrWalkowski">Natomiast zarówno wśród płatników „kursowskich”, czyli prowadzących działalność rolniczą, jak i wśród prowadzących działalność gospodarczą, może zdarzyć się przypadek zatrudnienia siostrzenicy, bratanicy. Tego nie unikniemy. Myślę, że rozporządzenia będą w odpowiedni sposób określały, kto może być zatrudniony. Do tego będą służyły odpowiedniego rodzaju oświadczenia, które będą składały zatrudniane osoby.</u>
          <u xml:id="u-49.6" who="#PiotrWalkowski">Kwestia wypowiedzi kolegi dotycząca tego, czy to KRUS, czy ZUS będzie ponosił koszty? Myślę, że w tej kadencji na pewno do tego musimy wrócić. Pan przewodniczący poprosił mnie, abym na 29. przygotował się w kwestiach sprawozdawczości w dziale KRUS.</u>
          <u xml:id="u-49.7" who="#PiotrWalkowski">Szanowni państwo, tylko przypomnę, że 14 mld zł, którymi dysponuje KRUS, to są świadczenia nabyte. Czy będzie ta, czy jakaś inna instytucja, to i tak polski rząd będzie musiał ponieść te wydatki. Ponad 1 mld zł to są dodatki kombatanckie, macierzyńskie i inne wynikające z tego tytułu. Działania administracyjne to jest kilkaset milionów złotych. To są koszty korespondencji, utrzymania pracowników i całej administracji, która to rozprowadza.</u>
          <u xml:id="u-49.8" who="#PiotrWalkowski">Możemy dyskutować. Odszedłem z KRUS, a więc KRUS trochę potaniał, ale więcej kosztuję państwo jako poseł niż jako beneficjent KRUS. Jestem za tym, żebyśmy rzeczywiście jako legislatorzy mieli odwagę i zaczęli rozmawiać o kwestiach uregulowania i wprowadzenia podatku dochodowego. Tylko ta sytuacja uzdrowi wszystkie niepowodzenia, które z tego wynikają. Ale do tego potrzebne są odwaga legislatorów i rzeczywiste spojrzenie.</u>
          <u xml:id="u-49.9" who="#PiotrWalkowski">Kiedyś, 7 lat temu, jak w gospodarstwie rolnym była możliwość – stałem się płatnikiem podatku VAT – robiłem symulację. Powiem państwu, że bardzo mi się opłacało, ponieważ zwrot podatku rekompensował mi wysokie wydatki związane z dwudziestoprocentowym, a w tej chwili dwudziestotrzyprocentowym podatkiem VAT. Mentalnie musimy do tego dojrzeć.</u>
          <u xml:id="u-49.10" who="#PiotrWalkowski">W tym roku ruszyła akcja dopłat bezpośrednich. Rolnicy nauczyli się prowadzenia kwitków. Jeżeli sami nie mogą, to znajdą sąsiadów. Myślę, że w tej kadencji nie znajdą odwagi, bo byłoby to politycznie niezbyt poprawne. Myślę, że ci z państwa, którzy od listopada zaczną pracę w tej Izbie, na samym początku zaczną od dokonywania tej reformy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-50">
          <u xml:id="u-50.0" who="#SławomirPiechota">Myślę, że dość daleko odchodzimy od problemu niani na wsi.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-51">
          <u xml:id="u-51.0" who="#PiotrWalkowski">Panie przewodniczący, nie tak daleko. Chcę tylko dopowiedzieć, że wprowadzenie systemu podatku dochodowego rozwiązałoby problem ubezpieczenia zdrowotnego. Coraz mniej czasu zostało do rozstrzygnięcia Trybunału Konstytucyjnego odnośnie do rolników. Będzie państwo jeszcze więcej kosztowało wprowadzenie tych właściwych rozliczeń.</u>
          <u xml:id="u-51.1" who="#PiotrWalkowski">W tej chwili oprócz tych 15 mld zł będzie kosztowało dodatkowo jeszcze 10 mld zł, 11 mld zł, których państwo nie zarobi na podatkach odprowadzonych przez rolników, którzy przestaną być konsumentami ostatecznymi.</u>
          <u xml:id="u-51.2" who="#PiotrWalkowski">Panie przewodniczący, kończąc, myślę, że rzeczywiście mieliśmy dobrą wolę. Ale tak to jest, że jak się dom postawi na niedorobionych fundamentach, to potem runie. Jeżeli jest taka sytuacja, to poczekajmy na stanowisko Rady Ministrów. Myślę, że znajdzie się okienko w pracach Komisji, żebyśmy mogli ponownie wrócić do tego projektu. Myślę, że znajdziemy pełne definicje działalności rolniczej. Nie będziemy tego zapisywać, bo to byłoby bez sensu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-52">
          <u xml:id="u-52.0" who="#SławomirPiechota">Panie pośle, proszę uregulować mikrofon, jest za blisko.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-53">
          <u xml:id="u-53.0" who="#PiotrWalkowski">Myślę, że będziemy mieli definicję, ale nie będziemy wprowadzać jej do przepisów. Koleżankom i kolegom posłom sprawę wyjaśni stanowisko Rady Ministrów. Spokojnie przyjmiemy, bo dla mnie jest to proste rozstrzygnięcie. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-54">
          <u xml:id="u-54.0" who="#SławomirPiechota">Z całym szacunkiem dla statusu wnioskodawcy, ale były tu daleko idące inne refleksje.</u>
          <u xml:id="u-54.1" who="#SławomirPiechota">Szanowni państwo, padł wniosek – i rozumiem, że wnioskodawca z tym wnioskiem zgadza się – aby odłożyć rozstrzygnięcie w tej sprawie do czasu uzyskania stanowiska rządu. Proponuję zatem zamknąć pierwsze czytanie, a szczegółowe rozpatrywanie ustawy podjąć po otrzymaniu stanowiska rządu.</u>
          <u xml:id="u-54.2" who="#SławomirPiechota">Czy jest akceptacja dla takiej propozycji? Nie słyszę sprzeciwu. Uznaję, że jest akceptacja. Zatem zamykam pierwsze czytanie.</u>
          <u xml:id="u-54.3" who="#SławomirPiechota">Informuję, że nie wniesiono wniosku o wysłuchanie publiczne. Powrócimy do rozpatrywania tego projektu po otrzymaniu stanowiska rządu.</u>
          <u xml:id="u-54.4" who="#SławomirPiechota">Szanowni państwo, teraz sprawy różne, i to bardzo ważne sprawy różne. Bardzo proszę wszystkich o pozostanie na sali. Z pewnym przymrużeniem oka proszę przyjąć to, co państwu powiem. Oto muszę państwu powiedzieć, że została wykryta bardzo poważna luka w systemie emerytalnym. Mimo, iż rozważaliśmy, jak tę lukę w trybie pilnym usunąć, to, niestety, działaliśmy, jak to bywa w tradycji tej Komisji, zbyt powolnie.</u>
          <u xml:id="u-54.5" who="#SławomirPiechota">W związku z tym nie zdołaliśmy uchronić siebie i polskiego Sejmu przed nadchodzącą katastrofą, czyli przed decyzją pani Marii Wójcik. Stanowczo postanowiła odejść na emeryturę. I to jest w zasadzie jej ostatnie posiedzenie.</u>
          <u xml:id="u-54.6" who="#SławomirPiechota">Ja zostałem zobowiązany przez grupę wnioskodawców, którzy wprawdzie z pewnym opóźnieniem, ale podjęli starania i przygotowali pewien projekt ustawy o szczególnym statusie osób zasłużonych w służbie publicznej.</u>
          <u xml:id="u-54.7" who="#SławomirPiechota">Chciałem państwu powiedzieć, że w tym projekcie przewidujemy specjalne liczenie czasu i stażu pracy osób szczególnie zasłużonych. Przewidujemy specjalne sanatoria, dodatki do emerytury. Myślę, że kiepsko byłoby i długo trzeba byłoby czekać na stanowisko rządu do takiej ustawy. Przewidywaliśmy też, że wiek emerytalny będzie stanowczo podwyższony, bo wobec niektórych osób powinien być zdecydowanie podwyższony. A do tego chcieliśmy wprowadzić coś, co nie jest znane w polskim prawie. Mamy do tego głębokie przekonanie, że pewne osoby powinny odchodzić na emeryturę tylko po uzyskaniu wcześniejszej zgody naszej Komisji.</u>
          <u xml:id="u-54.8" who="#SławomirPiechota">Ta ustawa jest podziękowaniem dla pani Marii Wójcik, która przez kilkanaście ostatnich lat tutaj, w Sejmie, w sposób cichy i dyskretny dokładała swój ogromny wkład pracy do naszej polskiej demokracji. I za to chcielibyśmy dzisiaj pani Marii Wójcik bardzo serdecznie podziękować, wyrazić jej najwyższe uznanie i życzyć, żeby na tej nowej drodze życia, na której liczy na więcej wolności i więcej możliwości spełniania swoich marzeń i innych ukrytych planów – żeby to się pani Marii powiodło. A ustawy wprawdzie nie uchwaliliśmy, ale przekazuję ją w ręce pani Marii. Ta Komisja przyjęła tę ustawę przez aklamację.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-55">
          <u xml:id="u-55.0" who="#AnnaBańkowska">Chciałam powiedzieć, że kiedy byłam przewodniczącą Komisji pani Maria podjęła funkcję szefowania sekretariatowi Komisji. Od początku były to fajne lata współpracy i również za ten czas bezpośredniej współpracy składam serdeczne podziękowania.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-56">
          <u xml:id="u-56.0" who="#SławomirPiechota">Czy ktoś chciałby zabrać głos w dyskusji? Pani Maria Wójcik, bardzo proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-57">
          <u xml:id="u-57.0" who="#MariaWójcik">Nie wiem, czym sobie zasłużyłam na takie uznanie. Jestem prostym urzędnikiem, wykonującym pracę, jak sądzę, jak należy, tak jak wielu innych. Kochani, jestem tak zaskoczona, że nie mam siły mówić. Dziękuję wam wszystkim za współpracę, życzę sukcesów w nadchodzących wyborach. Dziękuję również stronie rządowej. Panu ministrowi, pani dyrektor, z którą współpracowałam przez wiele lat.</u>
          <u xml:id="u-57.1" who="#MariaWójcik">Szczególne słowa podziękowania kieruję w stronę prezydium mojej ukochanej Komisji, mojej przewodniczącej z czwartej kadencji i pana przewodniczącego aktualnej kadencji.</u>
          <u xml:id="u-57.2" who="#MariaWójcik">Decyzję tę podjęłam rok temu i konsekwentnie dążyłam do jej realizacji. Mam swoje plany na przyszłość. Nie kryję, że chcę opuścić duże miasto i przeprowadzić się po prostu na wieś. Tam się czuję najlepiej.</u>
          <u xml:id="u-57.3" who="#MariaWójcik">Chciałam dodać, że na moje miejsce przyszła koleżanka, która jest świetną pracownicą, to jest pani Małgosia Cholewa.</u>
          <u xml:id="u-57.4" who="#MariaWójcik">I jeszcze jedno. Tak udanego zespołu, z którym pracowałam, nie znajdą państwo na pewno w Biurze Komisji Sejmowych. Bardzo serdecznie dziękuję koleżankom – Brygidzie, Elżbiecie i naszemu „rodzynkowi”, Darkowi. Dziękuję również kochanym legislatorom – Ulce Sęk, najlepszej legislatorce, i panu Bogdanowi Cichemu, który w tej chwili nie mógł być z nami, jak również panu Jackowi Pędziszowi. Dziękuję państwu bardzo serdecznie. Wzruszyłam się ogromnie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-58">
          <u xml:id="u-58.0" who="#SławomirPiechota">Dziękujemy. Na tym wyczerpaliśmy porządek dzienny dzisiejszego posiedzenia. Zamykam posiedzenie Komisji Polityki Społecznej i Rodziny.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>