text_structure.xml
49.9 KB
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
48
49
50
51
52
53
54
55
56
57
58
59
60
61
62
63
64
65
66
67
68
69
70
71
72
73
74
75
76
77
78
79
80
81
82
83
84
85
86
87
88
89
90
91
92
93
94
95
96
97
98
99
100
101
102
103
104
105
106
107
108
109
110
111
112
113
114
115
116
117
118
119
120
121
122
123
124
125
126
127
128
129
130
131
132
133
134
135
136
137
138
139
140
141
142
143
144
145
146
147
148
149
150
151
152
153
154
155
156
157
158
159
160
161
162
163
164
165
166
167
168
169
170
171
172
173
174
175
176
177
178
179
180
181
182
183
184
185
186
187
188
189
190
191
192
193
194
195
196
197
198
199
200
201
202
203
204
205
206
207
208
209
210
211
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
<xi:include href="PPC_header.xml" />
<TEI>
<xi:include href="header.xml" />
<text>
<body>
<div xml:id="div-1">
<u xml:id="u-1.0" who="#SławomirPiechota">Otwieram posiedzenie Komisji Polityki Społecznej i Rodziny. Witam państwa. Na początek dwie informacje organizacyjne. Kolejne posiedzenie Komisji odbędzie się w czwartek o godz. 16. Proponujemy, aby w porządku obrad tego posiedzenia znalazły się dwa punkty. W pierwszym wysłuchalibyśmy informacji o systemie wsparcia dla osób w trudnej sytuacji, szczególnie bezdomnych, w okresie tej zimy. Została ona przygotowywana w trybie pilnym i w związku z tym, iż jest bardzo oczekiwana, chcemy ją wprowadzić na najbliższe posiedzenie Komisji. Będzie to informacja o systemie, który dzisiaj funkcjonuje. Od pana wiceministra Jarosława Dudy wiem, że rząd jest już gotowy do jej przedstawienia. Jeżeli nie będzie z państwa strony sprzeciwu, uznam, że państwo zaakceptowali moją propozycję. Nie ma sprzeciwu. Dziękuję. Zatem możemy wpisać ten punkt do porządku obrad czwartkowego posiedzenia. Po drugie, chciałbym, abyśmy tego dnia rozpatrzyli także projekt planu pracy Komisji na pierwsze półrocze tego roku. Prezydium Komisji przyjęło go na dzisiejszym posiedzeniu. Projekt planu pracy Komisji znajdą państwo w swoich skrytkach poselskich. Podobnie jak i informację rządu o systemie wsparcia dla osób bezdomnych.</u>
<u xml:id="u-1.1" who="#SławomirPiechota">Przypominam, że porządek dzisiejszego posiedzenia przewiduje: w punkcie 1. pierwsze czytanie rządowego projektu ustawy o przeniesieniu praw emerytalnych urzędników Wspólnot Europejskich, zawartego w druku nr 69; w punkcie 2. pierwsze czytanie rządowego projektu ustawy o uczestnictwie pracowników w spółce powstałej w wyniku transgranicznego połączenia się spółek, zawartego w druku nr 72.</u>
<u xml:id="u-1.2" who="#SławomirPiechota">Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu uznam, że porządek posiedzenia został przyjęty. Sprzeciwu nie słyszę.</u>
<u xml:id="u-1.3" who="#SławomirPiechota">Stwierdzam, że porządek obrad został przyjęty.</u>
<u xml:id="u-1.4" who="#SławomirPiechota">Stwierdzam również przyjęcie protokołu z poprzedniego posiedzenia Komisji wobec niezgłoszenia do niego zastrzeżeń.</u>
<u xml:id="u-1.5" who="#SławomirPiechota">Przystępujemy do rozpatrzenia punktu 1. porządku obrad: pierwsze czytanie rządowego projektu ustawy o przeniesieniu praw emerytalnych urzędników Wspólnot Europejskich, zawartego w druku nr 69. Proszę przedstawiciela rządu o zaprezentowanie projektu ustawy.</u>
</div>
<div xml:id="div-2">
<u xml:id="u-2.0" who="#KazimierzKuberski">Projekt ustawy o przeniesieniu praw emerytalnych urzędników Wspólnot Europejskich jest realizacją zobowiązań nałożonych na Polskę w wyniku przystąpienia naszego kraju do Unii Europejskiej. Jest to dostosowanie polskich przepisów do regulaminu pracowniczego urzędników Wspólnot Europejskich, dokumentu w randze rozporządzenia z 1968 roku. W praktyce, z chwilą przystąpienia Polski do Unii Europejskiej, czyli od 1 maja 2004 roku, pracownicy ci nabyli z mocy prawa możliwość do przenoszenia praw emerytalnych. Jak wiemy rozporządzenie wchodzi do systemu polskiego prawa bezpośrednio, nie wymaga implementacji, o ile przepisy krajowe nie stanowią przeciwnie, bądź nie ma takich regulacji. Otóż właśnie w prawie polskim takiej regulacji nie było. Takiej możliwości nasze prawo nie przewidywało, stąd konieczność przygotowania stosownej ustawy, która ten tryb i zasady określi. Dlatego też ważny jest termin i możliwość jak najszybszego przyjęcia nowych przepisów. Projekt tej ustawy wpłynął do parlamentu w poprzedniej kadencji, lecz w związku z wcześniejszymi wyborami proces legislacyjny został nad nim wstrzymany. Warto powiedzieć, że w związku z tym, iż zasady te obowiązują u nas od 1 maja 2004 roku, przewidujemy w nowych przepisach możliwość „wstecznego” stosowania ustawy. Czyli wnioski, które zostały złożone przed wejściem ustawy w życie, jest ich w tej chwili kilkadziesiąt, będą na jej podstawie rozpatrywane.</u>
<u xml:id="u-2.1" who="#KazimierzKuberski">Zgodnie z treścią projektu ustawy, przenoszenie uprawnień emerytalnych urzędników Wspólnot Europejskich może być dokonywane zarówno ze Wspólnot, jak i w drugą stronę – z polskiego systemu krajowego do Wspólnoty Europejskiej. Urzędnik zatrudniony w jednej z instytucji Wspólnot Europejskich nabywa uprawnienia do emerytury z systemu Wspólnot po przepracowaniu tam co najmniej 10 lat, a wypłata świadczeń następuje po osiągnięciu odpowiedniego wieku, który określa się pomiędzy 55 a 65 lat. Przeniesieniu będą podlegały tylko i wyłącznie prawa do emerytury. Pozostałe świadczenia z systemu ubezpieczeń społecznych, jak świadczenia chorobowe czy z tytułu macierzyństwa, nie będą podlegały transferowi, ponieważ mają one charakter wyłącznie ubezpieczeniowy i nie zawierają elementów oszczędnościowych. Nie będą również transferowane uprawnienia z tytułu niezdolności do pracy, gdyż dotyczą wyłącznie okresu zatrudnienia pracownika. Zgodnie z przepisami rozporządzenia transferowane kwoty nie będą obciążane żadnymi opłatami administracyjnymi, ani podatkami.</u>
<u xml:id="u-2.2" who="#KazimierzKuberski">Prawo do dokonania przeniesienia ekwiwalentu praw będzie przysługiwało urzędnikowi Wspólnot tylko jeden raz. Jest tam mały wyjątek wprowadzony na wniosek Komisji Europejskiej, z którą bardzo, bardzo długo i dogłębnie ten projekt był konsultowany.</u>
<u xml:id="u-2.3" who="#KazimierzKuberski">Nowe przepisy były także konsultowane z naszymi partnerami społecznymi i organizacjami ubezpieczeniowymi.</u>
<u xml:id="u-2.4" who="#KazimierzKuberski">Przenoszenie będzie dokonywane na wniosek uprawnionego za pośrednictwem organów europejskich, dokładnie Komisji Europejskiej. Wniosek będzie składany do Komisji Europejskiej i dalej już rola zainteresowanego jakby ginie. Kwestie przenoszenia załatwiane są bez jego udziału między instytucjami, czyli u nas między Zakładem Ubezpieczeń Społecznych a instytucjami Komisji Europejskiej. Oczywiście w przypadku dokonania przeniesienia z systemu polskiego do systemu Wspólnot Europejskich urzędnik taki traci prawa do wypłaty emerytury z polskiego systemu ubezpieczeń społecznych.</u>
<u xml:id="u-2.5" who="#KazimierzKuberski">Przeniesieniu będą ulegały prawa nabyte w powszechnym systemie ubezpieczeń społecznych, jak również w systemie rolniczym. Rolnik w myśl prawa unijnego jest traktowany jako osoba pracująca na własny rachunek, tak, że te osoby będą miały również szansę transferowania. Projekt ustawy nie reguluje kwestii przenoszenia praw do emerytury z krajowych systemów emerytalnych służb mundurowych. Tutaj były różne wątpliwości prawne. Ta ustawa tego nie reguluje. Zgodnie z opiniami prawnymi, dotychczasowy stan prawny daje również i tym osobom możliwość transferowania.</u>
<u xml:id="u-2.6" who="#KazimierzKuberski">Może jeszcze dwa zdania powiem o skutkach. Nie przewidujemy skutków dla naszego rynku pracy, natomiast skutki finansowe owszem. To będą zarówno koszty Funduszu Ubezpieczeń Społecznych, jak i przysporzenia do tego Funduszu. W tej chwili złożonych jest kilkanaście wniosków, zatrudnionych w instytucjach europejskich też jest niewiele osób. Zgodnie z parytetem przewidujemy, że docelowo w instytucjach wspólnotowych urzędników z Polski będzie około 3100. Generalnie są to ludzie młodzi, którzy w większości nie osiągnęli jeszcze wieku 55–65 lat. Ponadto, z racji tego, że przystąpiliśmy do Unii trzy i pół roku temu, nie mają oni wymaganego 10-letniego stażu pracy. Czyli tak naprawdę, szczyt i stały liniowy koszt transferów szacowany na około 150 mln zł rocznie będzie po roku 2022. W roku 2009, gdy ustawa weszłaby w życie, byłoby to około 20 mln zł.</u>
</div>
<div xml:id="div-3">
<u xml:id="u-3.0" who="#SławomirPiechota">Otwieram dyskusję. Kto z państwa chciałby zabrać głos?</u>
</div>
<div xml:id="div-4">
<u xml:id="u-4.0" who="#IzabelaMrzygłocka">Szkoda, że my nie dostaliśmy żadnych opinii partnerów społecznych dotyczących tego projektu ustawy.</u>
<u xml:id="u-4.1" who="#IzabelaMrzygłocka">Panie ministrze, w projekcie występują sformułowania „niezwłocznie”, „w najbliższym czasie”. Czy nie można by tego uszczegółowić? Występowanie takich określeń powoduje, że czytelność ustawy nie jest najlepsza.</u>
<u xml:id="u-4.2" who="#IzabelaMrzygłocka">Chciałabym jeszcze zapytać o parę rzeczy zawartych w uzasadnieniu do ustawy. Na str. 4 w przedostatnim akapicie czytamy, cytuję: „w przypadku przeniesienia praw emerytalnych z ubezpieczenia społecznego rolników” itd. Jak będzie przebiegał ten transfer? Czy można prosić o jakiś przykład?</u>
<u xml:id="u-4.3" who="#IzabelaMrzygłocka">Z kolei na str. 8 jest zdanie, które brzmi: „konsekwencją dokonania przeniesienia praw do Wspólnot jest utrata przez urzędnika prawa do emerytury z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych”, a dalej czytamy: „istnieje jednak możliwość, że po dokonaniu przeniesienia urzędnik będzie podlegał”. Czy państwo mogą mi wytłumaczyć ten zapis?</u>
</div>
<div xml:id="div-5">
<u xml:id="u-5.0" who="#AnnaBańkowska">Po pierwsze, chciałabym prosić o wyjaśnienie, dlaczego omijamy świadczenia służb mundurowych. Jakoś nie przemawia do mnie ta jednozdaniowa argumentacja pana ministra. Po drugie, mówią państwo, że w zasadzie te przepisy już funkcjonują od momentu przystąpienia danego państwa do Unii, jeśli prawo tego kraju nie stanowi inaczej. Tak zrozumiałam pana ministra. W moim przekonaniu nie jest to ustawa zbyt skomplikowana technicznie, ponieważ regulacje prawne w tym zakresie w części funkcjonują, właściwie jest to na zasadzie implementacji. Dotyczy ona 3 tys. osób, dlaczego dopiero po roku ma ona obowiązywać? Dlaczego jest taki długi termin wejścia jej w życie, jeśli w pierwszych zdaniach uzasadnienia pana ministra było wskazanie, że należy ją szybko wprowadzić?</u>
</div>
<div xml:id="div-6">
<u xml:id="u-6.0" who="#SławomirPiechota">Czy ktoś z państwa chciałby jeszcze zabrać głos? Jeśli nie ma zgłoszeń, to ja chciałbym zapytać, co podlega temu transferowi? Co jest istotą tego transferu oraz na ile jest to zobowiązanie wynikające z akcesji Polski do Unii Europejskiej, a na ile przyjmowanie przez Polskę jakiś specjalnych, dodatkowych uregulowań? A więc, na ile nasza propozycja idzie dalej niż zobowiązania wprost wynikające z akcesji? Mam też podobne wątpliwości co pani poseł Anna Bańkowska. Dlaczego ograniczono zakres obowiązywania tej ustawy tylko do osób podlegających ubezpieczeniu powszechnemu i rolniczemu? Na ile liczba uprawnionych uzasadnia, aż tak odległe wejście w życie tej ustawy? Bardzo proszę o wyjaśnienie tych spraw.</u>
</div>
<div xml:id="div-7">
<u xml:id="u-7.0" who="#KazimierzKuberski">Odniosę się do dwóch kwestii. O wyjaśnienie pozostałych poproszę pana dyrektora Marka Buciora. Jeżeli chodzi o liczbę czy nadużywanie pojęć niedookreślonych, jak „niezwłocznie” czy „w najbliższym czasie”, to rzeczywiście można próbować zastępować je terminami. Takie wyrażenia funkcjonują w naszym systemie i znaczą zwykle 7–14 dni, więc tak należałoby to rozumieć. Są to terminy instrukcyjne, niewiążące, ale rzeczywiście, jeżeli będzie taka wola, możemy spróbować wpisywać konkretne terminy dla poszczególnych czynności.</u>
<u xml:id="u-7.1" who="#KazimierzKuberski">Pytali też państwo, dlaczego jest taki długi termin wejścia w życie tych przepisów. Tak długie vacatio legis wiąże się tak naprawdę tylko z koniecznością przystosowania systemu informatycznego Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. Zwykle potrzeba na to co najmniej pół roku. Dochodzi jeszcze czas potrzebny na przeprowadzenie niezbędnych testów prawidłowości jego funkcjonowania. Pragnę jeszcze przypomnieć, że w najbliższym czasie, w związku z wejściem w życie innych ustaw, Zakład Ubezpieczeń Społecznych będzie obciążony wieloma modyfikacjami systemu. Dlatego też przyjęliśmy taki stosunkowo odległy termin, co akurat dla samych uprawnionych nie będzie miało znaczenia, ponieważ ich prawa będą realizowane od 2004 roku. Proszę teraz pana dyrektora Marka Buciora o wyjaśnienie pozostałych kwestii.</u>
</div>
<div xml:id="div-8">
<u xml:id="u-8.0" who="#MarekBucior">Zacznę trochę od końca. Pytali państwo, co tak naprawdę ulega transferowi? Transferowi ulega ekwiwalent praw, który możemy wyrazić w sumie pieniężnej. A więc de facto przeniesieniu ulegają nie tylko okresy, za które zostały opłacone składki na ubezpieczenie społeczne, ale również środki pieniężne. To brzęcząca moneta musi zostać przeniesiona do Unii Europejskiej, czy też z Unii Europejskiej do Polski. Jeżeli z Unii Europejskiej do Polski, to do Zakładu Ubezpieczeń Społecznych.</u>
<u xml:id="u-8.1" who="#MarekBucior">Kolejne pytanie dotyczyło emerytalnego systemu mundurowego. System mundurowy nie wprost, ale jednak podlega transferowi. I możemy to określić mianem pełnego transferu. Kto będzie przenosił swoje uprawnienia na przykład z Polski do Unii Europejskiej? Ano ten, kto nie nabędzie praw do emerytury mundurowej w Polsce, bo jeżeli będzie miał takie prawa w Polsce, to prawdopodobnie przejdzie na emeryturę mundurową. Jeżeli ich nie nabędzie, to środki, które odpowiadają okresom służby zostają przekazywane do Zakładu Ubezpieczeń Społecznych, do powszechnego systemu ubezpieczeń społecznych. Są też określone okresy, za które dana osoba ma opłacone składki. Nie można więc powiedzieć, że środki nie ulegną transferowi do Unii Europejskiej. Ulegną, z tym, że nie bezpośrednio wprost z systemu mundurowego, tylko poprzez system ubezpieczeń społecznych. To Zakład Ubezpieczeń Społecznych przekaże je do Unii Europejskiej. A więc nie ma takiej sytuacji, że osoba, która pełniła służbę w Polsce, a później była urzędnikiem w Unii Europejskiej, zostanie pozbawiona po pierwsze – okresów, po drugie – środków wynikających z tych okresów. Jeżeli będzie taka potrzeba, wszystko zostanie przetransferowane do Unii Europejskiej.</u>
<u xml:id="u-8.2" who="#MarekBucior">A co się dzieje w drugą stronę? Czy w tej sytuacji Polska nie będzie na tym stratna? Czy z Unii Europejskiej coś może nie zostać przetransferowane do Polski? Również i w tym przypadku ekwiwalent praw zostanie przetransferowany. Będziemy wiedzieli, w których latach dana osoba była ubezpieczona w Unii Europejskiej, bo rozumiem, że to będzie musiało być poniżej 10 lat. Znając system europejski, gdzie świadczenia emerytalne są dość hojne, nie sądzę, żeby urzędnicy, którzy w Unii nabędą pełnię praw emerytalnych chcieli przechodzić na emeryturę w Polsce. Tam jest jednak emerytura o zdefiniowanym świadczeniu, a nie o zdefiniowanej składce. Składki za te okresy zostaną więc przekazane do Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. A co się dzieje z pracownikami służb mundurowych? Emeryturę mundurową mamy starą i nową. Stara „mundurówka”, to ta, gdy ktoś zaczął służbę przed 1999 rokiem, nowa jeżeli zaczął służbę od 1999 roku. Jeżeli dana osoba jest w starej „mundurówce” środki trafiły do systemu ubezpieczeń społecznych, wiemy za jakie są okresy i tak jak to na starych zasadach wymiar jej emerytury z systemu mundurowego będzie o tyle wyższy ile okresów zostanie doliczonych w systemie mundurowym. Z tym, że pamiętajmy, nigdy nie ma transferów z systemu ubezpieczeń społecznych do „mundurówki”, to jest transfer de facto między częściami budżetu państwa. A więc tu nie mamy transferu, ale doliczone są prawa, przez co emerytura będzie wyższa. W przypadku osoby, która zaczęła służbę od 1999 roku my wiemy, że ta osoba ma prawa nie tylko do emerytury mundurowej. Nabyła ona wcześniej emeryturę mundurową, a później doczekuje sobie do okresu osiągnięcia wieku emerytalnego z systemu powszechnego i z tego systemu będzie miała wyliczoną emeryturę w oparciu o kapitał, który będzie wynikał ze środków, które zostały powiększone w systemie ubezpieczeń społecznych w wyniku transferu dokonanego z Unii Europejskiej. A w związku z tym należy uznać, że w żadnym z tych przypadków osoba z systemu mundurowego nie została pozbawiona transferu, nie została pozbawiona swoich praw do zwiększonej emerytury, czy też w ogóle do nabycia emerytury. Nie została pozbawiona środków, które za tym idą, czyli możemy uznać, że ten system również jest uwzględniony.</u>
</div>
<div xml:id="div-9">
<u xml:id="u-9.0" who="#SławomirPiechota">Czy są dodatkowe pytania?</u>
</div>
<div xml:id="div-10">
<u xml:id="u-10.0" who="#AnnaBańkowska">Rozumiem, że ci którzy zdecydują się na transfer swoich uprawnień, czy kawałka swoich uprawnień wypracowanych poza granicami Polski i poboru świadczenia według zasad obowiązujących w Polsce, będą traktowani tak jak wszyscy obywatele. Za wnioskiem o emeryturę idzie składka, za mundurowym i za tym, który będzie miał świadczenie z ZUS czy KRUS. A jak będzie regulowane prawo do zbiegów? Wiem, że prawo do świadczeń zbiegowych w jakiś sposób też będzie regulowane.</u>
<u xml:id="u-10.1" who="#AnnaBańkowska">Rozumiem też, że wiek będzie decydował, czy ktoś ma emeryturę naliczoną według starych czy nowych zasad. Tak jak w systemie powszechnym. W jaki sposób będzie dzielona składka na pierwszy i drugi filar? To jest ważne. W jaki sposób kapitał początkowy i wartość zgromadzona w tym momencie w drugim filarze będzie uwzględniała czasokres, który upłynął od momentu, gdy składka została wprowadzona do dnia dzisiejszego.</u>
<u xml:id="u-10.2" who="#AnnaBańkowska">I jeszcze jedna sprawa. Nasze regulacje prawne są takie, powiedziałabym, dość skomplikowane, a zdaniem osób, które wypracowały sobie świadczenie mundurowe, dla nich niekorzystna. Nie tak dawno te przepisy weszły w życie. Otóż wyobraźmy sobie, że jest ktoś, kto u nas już miał wypracowane świadczenie mundurowe, następnie wyjechał do pracy jako urzędnik wspólnotowy i pracować tam będzie na tyle długo, że wypracuje sobie okres stażu uprawniający do tzw. emerytury cywilnej. Jak to wtedy będzie rozwiązane, czy korzystniej niż dotyczy to obecnych naszych pracowników i byłych funkcjonariuszy służb mundurowych, czy nie?</u>
</div>
<div xml:id="div-11">
<u xml:id="u-11.0" who="#SławomirPiechota">Chciałbym jeszcze dopytać o liczbę osób uprawnionych do przeniesienia praw w tym roku. Z uzasadnienia wnoszę, że to może być maksymalnie 100 osób. A więc na ile trzeba uzależniać wejście w życie ustawy od zmian w systemie, a na ile przy takiej skali uprawionych można jednak nie czekając na te systemowe modyfikacje wprowadzić w życie pewne uznane za konieczne i wiążące nas regulacje?</u>
</div>
<div xml:id="div-12">
<u xml:id="u-12.0" who="#MarekBucior">Pani poseł zadała pytanie o świadczenia zbiegowe. Jeżeli ktoś ma starą emeryturę mundurową, nie ma dodatkowych żadnych doliczeń, dodatkowych świadczeń. Osoba, która po 1998 roku wstąpiła do służby będzie miała emeryturę z pierwszego i drugiego filaru. A więc tutaj jak najbardziej te środki podniosą jej świadczenie. Jak będzie dzielona składka? W ustawie jest wskazane, że składkę należy podzielić i przekazać jej kawałek, trochę ponad jedną trzecią, do otwartego funduszu emerytalnego. Przekazujemy to, co faktycznie do systemu wpłynęło. Musi być moneta brzęcząca. A więc w momencie, gdy składka wpłynie do Zakładu Ubezpieczeń Społecznych, ZUS podzieli daną kwotę na dwie części. Oczywiście w przypadku osoby, która jest członkiem otwartego funduszu emerytalnego. Za okresy od 1 stycznia 1999 roku ta część w takiej proporcji zostanie przekazana do otwartego funduszu emerytalnego. Ale nie ma co się oszukiwać, ani w 1999 roku, ani w 2000 roku, ani w 2001 roku, nie zostały one przekazane. Od dnia, w którym składka wpłynie do funduszu emerytalnego, będzie przeliczana już na jednostki rozrachunkowe. Od tego dnia zacznie pracować. Wcześniej nie było jej tam, w związku z tym nic nie można było dopisać, no bo niby kto miałby to zrobić. Czy miałby to zrobić otwarty fundusz emerytalny? Nie może przecież pokryć kosztu czegoś, czego tam nie było. A też nie widać jakieś powodu, żeby to miał dokonywać budżet państwa, bo to też by było niewłaściwym rozwiązaniem.</u>
<u xml:id="u-12.1" who="#MarekBucior">Pytali państwo o skutki finansowe? Do tej pory złożono około 40 wniosków, na pewno ileś jeszcze dojdzie. Za tym będą oczywiście szły odpowiednie koszty, zarówno na korzyść strony polskiej, jak i na jej niekorzyść, bo będziemy również przekazywać pewne środki.</u>
</div>
<div xml:id="div-13">
<u xml:id="u-13.0" who="#EwaLewicka">Chciałabym jeszcze podrążyć temat, który poruszył pan przewodniczący. Liczba potencjalnych korzystających z tych uprawnień w tym roku rzeczywiście jest istotna, a myślę, że do końca nie uzyskaliśmy odpowiedzi na to pytanie. Otóż, są osoby, które pracowały przed 2004 rokiem w instytucjach Unii Europejskiej, wypracowały sobie w starym systemie zusowskim pewne uprawnienia i tutaj nie ma żadnego problemu, prawda? Ale są też osoby młode, które nie wypracowały jeszcze owych 10 lat. Nie wiemy, jakie będą procedury w Komisji Europejskiej. Jeżeli wniosek będzie automatycznie odrzucany, jeśli nie jest spełniony ów wymóg 10 lat, osób uprawionych będzie naprawdę niewiele. Ale właśnie jeśli… Ten warunek musiałby być spełniony. Wnioski, które posiada dziś ZUS są wnioskami nieprawnymi, ponieważ są to osoby młode i nie spełniają warunków, no więc trzeba by było przyjąć jakąś procedurę też po stronie polskiej, prawda? Tu jest clou problemu. Być może w 2008 roku ani jedna osoba nie spełni wymogów, poza tym starym pracownikiem, który wiele lat pracował w latach 70. czy 80. w dawnych strukturach, mając uprawnienia z 1968 roku. Bardzo trudno jest odpowiedzieć na to pytanie i na czas, jeśli nie odpowiemy najpierw na pytanie o procedury.</u>
</div>
<div xml:id="div-14">
<u xml:id="u-14.0" who="#SławomirPiechota">Rozumiem, że jeszcze pan dyrektor chciałby zabrać głos, czy tak?</u>
</div>
<div xml:id="div-15">
<u xml:id="u-15.0" who="#MarekBucior">Tak. Przypomniano mi, że jeszcze nie o wszystkich kwestiach powiedziałem. Założeniem jest, że transfer praw emerytalnych ma następować jeden raz. Oznacza to, że powinno się go dokonywać przed samym przejściem na emeryturę lub mając pewność zgromadzania odpowiedniej ilości okresów składkowych w Unii Europejskiej. Wtedy ma to sens. Wcześniej można dokonać transferu z systemu polskiego do systemu Unii Europejskiej, co będzie oznaczało wyczyszczenie kont w systemie polskim, przekazanie praw do świadczenia i de facto brak możliwości ich uzyskania w Polsce. Jest to czynione na wniosek osoby uprawnionej. Pamiętamy też, że dana osoba w ogóle może nie dokonywać transferu, może tutaj przejść na emeryturę. Może być też i u nas, i tam na emeryturze, pod warunkiem, że tu i tam ją wypracuje.</u>
</div>
<div xml:id="div-16">
<u xml:id="u-16.0" who="#AnnaBańkowska">Chciałam jeszcze poruszyć problem drugiego filaru. Otóż, jeśli decyzja o transferze ma być jednorazowa i to przed przejściem na emeryturę, muszę powiedzieć, że nie wiem jak będą wyglądały po stronie polskiej świadczenia, ponieważ drugi filar nie będzie tej osobie w ogóle pracował. Składka sobie leży i właściwie skazuje się ona w tym momencie na minimalne świadczenie, ponieważ w chwili przejścia na emeryturę następuje przekazanie składki i podział jej na pierwszy i drugi filar, tak panów zrozumiałam, w związku z tym nie wyobrażam sobie żeby ktoś mógł, mimo wysokich zarobków, wypracować sobie w Polsce korzystniejsze warunki niż ten, kto tylko pracował w Polsce.</u>
</div>
<div xml:id="div-17">
<u xml:id="u-17.0" who="#MarekBucior">Pani poseł, kto będzie dokonywał transferu? Transferu do nas będzie dokonywał ten, kto nie nabył praw emerytalnych w Unii Europejskiej. Oznacza to, że dana osoba była tam krócej niż 10 lat. Po pierwsze, jest to okres krótki, ale to oczywiście nie załatwia sprawy. Po drugie, składki, które są w Unii Europejskiej również podlegają waloryzacji, podobnie jak składki w Polsce. Wzrasta nie tylko ich wartość w otwartym funduszu emerytalnym, ale również i w pierwszym filarze. Co prawda, są to operacje na papierze, ale jednak są …</u>
</div>
<div xml:id="div-18">
<u xml:id="u-18.0" who="#AnnaBańkowska">I kosmetyczne.</u>
</div>
<div xml:id="div-19">
<u xml:id="u-19.0" who="#MarekBucior">To zależy. Za ostatni rok podobno będzie 14%, co już nie jest takie kosmetyczne, ale rzeczywiście wcześniejsze lata były nikłe. Tak czy inaczej, osoba, która pracuje poza Polską i korzysta z innego systemu, ma w tamtym systemie waloryzację składki. Nie da się tak, żeby i u nas miała waloryzację i tam miała waloryzację. To by było chyba nieprawidłowe w stosunku do pozostałych obywateli Rzeczypospolitej.</u>
</div>
<div xml:id="div-20">
<u xml:id="u-20.0" who="#AnnaBańkowska">Ja tego nie oceniam, tylko dopytuję. Swój pogląd wyrobię sobie, gdy wejdę w meritum sprawy, czyli w tym momencie moja wypowiedź nie jest ocenna. W Polsce są specyficzne przepisy. W innych państwach, jeśli chodzi o ubezpieczenia, jest to prostsze.</u>
</div>
<div xml:id="div-21">
<u xml:id="u-21.0" who="#SławomirPiechota">Czy jeszcze ktoś chciałby zabrać głos w dyskusji? Nie widzę zgłoszeń. Stwierdzam, że nie zgłoszono wniosku o odrzucenie projektu w pierwszym czytaniu. Stwierdzam zakończenie pierwszego czytania rządowego projektu ustawy o przeniesieniu praw emerytalnych urzędników Wspólnot Europejskich.</u>
<u xml:id="u-21.1" who="#SławomirPiechota">Prezydium Komisji proponuje powołanie podkomisji nadzwyczajnej do rozpatrzenia tego projektu. Jeżeli nie usłyszę sprzeciwu, to uznam, że Komisja zaakceptowała propozycję prezydium. Sprzeciwu nie słyszę.</u>
<u xml:id="u-21.2" who="#SławomirPiechota">Proponujemy, aby skład podkomisji był zgodny z ustalonymi parytetami, podobnie jak to jest w podkomisjach stałych, czyli: 3 posłów z PO, 2 z PiS, 1 z LiD i 1 z PSL. Łącznie podkomisja liczyłaby 7 członków. Proszę o zgłaszanie kandydatów przez poszczególne kluby.</u>
</div>
<div xml:id="div-22">
<u xml:id="u-22.0" who="#MagdalenaKochan">W imieniu Klubu Platforma Obywatelska proponuję panią poseł Teresę Piotrowską, pana posła Witolda Kochana oraz pana posła Marka Cebulę.</u>
</div>
<div xml:id="div-23">
<u xml:id="u-23.0" who="#StanisławSzwed">Proponuję panią poseł Barbarę Bartuś i pana posła Piotra Stanke.</u>
</div>
<div xml:id="div-24">
<u xml:id="u-24.0" who="#AnnaBańkowska">Proponuję panią poseł Zdzisławę Janowską.</u>
</div>
<div xml:id="div-25">
<u xml:id="u-25.0" who="#EwaKierzkowska">Proponuję pana posła Mieczysława Kasprzaka.</u>
</div>
<div xml:id="div-26">
<u xml:id="u-26.0" who="#SławomirPiechota">Czy wszyscy zgłoszeni posłowie wyrażają zgodę na pracę w podkomisji? Nie słyszę sprzeciwu.</u>
<u xml:id="u-26.1" who="#SławomirPiechota">Przystępujemy do głosowania. Kto z państwa posłów jest za powołaniem podkomisji w zaproponowanym składzie?</u>
<u xml:id="u-26.2" who="#SławomirPiechota">Stwierdzam, że Komisja jednogłośnie powołała podkomisję nadzwyczajną do rozpatrzenia rządowego projektu ustawy o przeniesieniu praw emerytalnych urzędników Wspólnot Europejskich w zaproponowanym składzie.</u>
<u xml:id="u-26.3" who="#SławomirPiechota">Stwierdzam, że nie zgłoszono wniosku o wysłuchanie publiczne. Bardzo proszę, żeby podkomisja zebrała się bezpośrednio po zakończeniu posiedzenia Komisji w celu ukonstytuowania się.</u>
<u xml:id="u-26.4" who="#SławomirPiechota">Przechodzimy do drugiego punktu porządku obrad, w którym przeprowadzimy pierwsze czytanie rządowego projektu ustawy o uczestnictwie pracowników w spółce powstałej w wyniku transgranicznego połączenia się spółek, zawartego w druku nr 72. Proszę pana ministra o przedstawienie projektu.</u>
</div>
<div xml:id="div-27">
<u xml:id="u-27.0" who="#KazimierzKuberski">Również ten projekt jest wynikiem implementacji prawa Wspólnot Europejskich. Jest to część implementacji dyrektywy Parlamentu i Rady z 2005 r. w sprawie transgranicznego łączenia się spółek kapitałowych. Projekt zawarty w druku nr 72 odnosi się tylko i wyłącznie do art. 16 dyrektywy, dotyczącego, mówiąc kolokwialnie, udziału pracowników w życiu spółki, czyli uczestniczenia w jej organach. W zasadzie w jednym organie, w radzie nadzorczej. Natomiast cała implementacja dyrektywy w sprawie transgranicznego łączenia się spółek kapitałowych dokona się po przyjęciu tego projektu ustawy i projektu ustawy przygotowanym przez Ministra Sprawiedliwości, który określi możliwości tworzenia spółek na gruncie polskiego prawa, Kodeksu spółek handlowych. Chodzi o spółki tworzone w wyniku połączenia się spółek kapitałowych oraz spółek komandytowo-akcyjnych z różnych krajów Unii Europejskiej. Zgodnie z art. 16 dyrektywy zasady uczestnictwa pracowników określane są przez prawodawstwo kraju, w którym ta transgraniczna spółka powstała w wyniku połączenia będzie miała swoją siedzibę. W systemie polskim, w Kodeksie spółek handlowych, ani w żadnym innym przepisie nie ma określonego powszechnego systemu uczestnictwa pracowników w organach spółek kapitałowych, dlatego należało stworzyć system uczestnictwa pracowników na potrzeby transgranicznego łączenia się spółek. Nie narzucamy tą ustawą konieczności uczestnictwa pracowników w zwykłych polskich spółkach kapitałowych, akcyjnych czy innych wskazanych w Kodeksie spółek handlowych.</u>
<u xml:id="u-27.1" who="#KazimierzKuberski">Projekt ustala uprawnienia pracowników do uczestnictwa w spółce. Chodzi o prawa do wyboru lub wyznaczania określonej liczby członków załogi do rady nadzorczej, albo prawa rekomendowania członków rady nadzorczej lub prawa sprzeciwienia się wyborowi przy wyznaczeniu niektórych albo wszystkich członków rady nadzorczej. Uprawnienia te wzorują się na procedurach określonych w rozporządzeniu z 2001 r. w sprawie statutu spółki europejskiej oraz przepisu polskiego implementującego tamten przepis, czyli ustawy o europejskim zgrupowaniu interesów gospodarczych i spółce europejskiej. Bardzo istotna jest tutaj kwestia dobrowolności, pewnej elastyczności określenia zasad dokonywania tego wyboru, czy rekomendowania członków rady nadzorczej. Zadaniem tym obarczone są specjalne zespoły negocjacyjne reprezentujące pracowników zatrudnionych w spółkach uczestniczących w połączeniu oraz w spółkach zależnych i zakładach danej spółki. Ich zadaniem jest zawarcie ze spółkami uczestniczącymi porozumienia określającego zasady uczestnictwa pracowników w spółce powstałej w wyniku transgranicznego połączenia się spółek. Czyli my dajemy ogólne rady a porozumienie wypracowane przez zespoły negocjacyjne ustali dokładne, szczegółowe zasady uczestnictwa pracowników w nowo powstałej transgranicznej spółce. Na wypadek, gdyby zespołom tym nie udało się osiągnąć porozumienia w wyznaczonym terminie, w projekcie ustawy są sprecyzowane standardowe zasady na czym to uczestnictwo pracowników ma polegać. Jest to pewnym uzupełnieniem, natomiast zasadą jest oddanie możliwości dość swobodnego kształtowania przedstawicielom pracowników.</u>
<u xml:id="u-27.2" who="#KazimierzKuberski">Przysługujące pracownikom prawo do uczestnictwa może być wyłączone – zgodnie z zasadami standardowymi – tylko w jednym przypadku, mianowicie wtedy, gdy przed rejestracją spółki powstałej w wyniku transgranicznego połączenia się spółek w żadnej z uczestniczących spółek nie stosowano rozwiązań dotyczących uczestnictwa. Chyba w wielu nowych krajach członkowskich Unii nie było takich zasad, nie byłoby więc też uczestnictwa pracowników w spółce. A musi być. Warto powiedzieć też, że jeżeli w spółkach łączących się były różne wskaźniki uczestnictwa w radzie nadzorczej – 3, 5, 7 osób – to po połączeniu stosuje się najwyższy parytet.</u>
<u xml:id="u-27.3" who="#KazimierzKuberski">Projekt określa również kwestie, dotyczące zakazu ujawniania określonych informacji, prawa do odmowy przez zarząd spółki udzielania informacji oraz zaskarżania poufności informacji, bądź odmowy ich udostępnienia przez zarząd spółki. Ponadto ustala zakres ochrony stosunku pracy pracowników będących członkami zespołu negocjacyjnego, zespołu przedstawicielskiego oraz samej rady nadzorczej, a także kary za utrudnianie tworzenia zespołów negocjacyjnych albo utrudnianie funkcjonowania tych zespołów, zespołów przedstawicielskich, bądź rady nadzorczej.</u>
<u xml:id="u-27.4" who="#KazimierzKuberski">Projekt ustawy był przedmiotem szerokich uzgodnień i konsultacji społecznych oraz uzgodnień międzyresortowych. Zasadnicze uwagi zgłosiły dwie organizacje, jedna związkowa – Ogólnopolskie Porozumienie Związków Zawodowych oraz organizacja pracodawców – Konfederacja Pracodawców Polskich. Uwagi OPZZ-u dotyczyły braku możliwości odwoływania się do sądu oraz prawa wglądu do materiału dowodowego w toku postępowania dotyczącego poufności. To jest bardzo wycinkowa sprawa, której nie uwzględniliśmy. Wątpliwości Konfederacji Pracodawców Polskich dotyczyły mechanizmu określającego podział miejsc w zespołach negocjacyjnych pomiędzy poszczególne państwa czy spółki pochodzące z różnych państw. My nie mamy tutaj zastrzeżeń. Mechanizm ten jakkolwiek skomplikowany, ale wydaje się dość precyzyjny i wynika wprost z zasad implementowanej dyrektywy.</u>
<u xml:id="u-27.5" who="#KazimierzKuberski">Pragnę wskazać, że to również jest dość pilna ustawa. Implementacja przewidziana w dyrektywie określona została na 15 grudnia 2007 roku. Nie dotrzymaliśmy tego terminu, aczkolwiek projekt ten przyjęła Rada Ministrów w poprzednim składzie we wrześniu ubiegłego roku, ale z wiadomych względów dalszego ciągu nie było.</u>
</div>
<div xml:id="div-28">
<u xml:id="u-28.0" who="#SławomirPiechota">Otwieram dyskusję. Czy ktoś z państwa chciałby zabrać głos?</u>
</div>
<div xml:id="div-29">
<u xml:id="u-29.0" who="#IzabelaMrzygłocka">Najpierw chciałam się odnieść do terminu wejścia ustawy w życie. Piszą państwo w uzasadnieniu: „przewidziano datę wejścia w życie projektowanej ustawy na dzień 15 grudnia 2007 r.; jest to data wynikająca z art. 19 dyrektywy”. Ale w art. 19 dyrektywy jest zapis „najpóźniej do dnia 15 grudnia 2008 r.” Dlaczego jest taka rozbieżność, tym bardziej, że państwo się wyraźnie powołują na art. 19 dyrektywy?</u>
<u xml:id="u-29.1" who="#IzabelaMrzygłocka">A teraz już pytania do samej ustawy. Podobnie jak w poprzedniej ustawie, zostały tutaj zastosowane niedookreślone terminy, na przykład „niezwłocznie”. Nawet jest sformułowanie „liczba pracowników ulegnie istotnej zmianie”. Co to znaczy „istotnej zmianie”?</u>
<u xml:id="u-29.2" who="#IzabelaMrzygłocka">Następne moje pytanie dotyczy art. 10. Proszę mi powiedzieć skąd się wzięło takie uprzywilejowanie związków zawodowych w proponowanej ustawie i dlaczego tylko pracownicy zrzeszeni w związkach zawodowych mogą ubiegać się o reprezentację?</u>
<u xml:id="u-29.3" who="#IzabelaMrzygłocka">Z kolei w art. 17 jest zapis: „właściwe organy spółek uczestniczących są obowiązane do bieżącego przedstawiania specjalnemu zespołowi negocjacyjnemu informacji”. Nie jest natomiast powiedziane w jaki sposób. Czy nie uważają państwo, że należałoby to doprecyzować?</u>
<u xml:id="u-29.4" who="#IzabelaMrzygłocka">I pytanie dotyczące ochrony przedstawicieli pracowników. Czytamy, że „ochrona istnieje w okresie 1 roku po wygaśnięciu”. Proszę mi powiedzieć skąd ten 1 rok się wziął? W naszych przepisach nie ma takiego zapisu, jest inny – „w okresie trwania kadencji”. A co z ciężkim naruszaniem praw pracowniczych? Czy ci przedstawiciele też w tym czasie są pod ochroną?</u>
</div>
<div xml:id="div-30">
<u xml:id="u-30.0" who="#StanisławSzwed">W naszym ustawodawstwie mamy regulacje dotyczące spółek europejskich, mamy regulacje dotyczące, w skrócie, rad pracowników, informowania pracowników, a teraz wprowadzamy kolejne pojęcie, dosyć trudne, o uczestnictwie pracowników w spółce. Czy nam to jest potrzebne? Ja mam wątpliwości, czy ta dyrektywa naprawdę zmusza nas do tego. Panie ministrze, czy regulacje, które w tej chwili w Polsce obowiązują nie wyczerpują tej problematyki?</u>
</div>
<div xml:id="div-31">
<u xml:id="u-31.0" who="#SławomirPiechota">Czy ktoś z państwa chciałby jeszcze zabrać głos w dyskusji? Nie widzę zgłoszeń. Była sygnalizacji ze strony Biura Legislacyjnego o równolegle trwających pracach nad odpowiednimi modyfikacjami w Kodeksie spółek handlowych, gdyby pan mecenas mógł przybliżyć tę kwestię.</u>
</div>
<div xml:id="div-32">
<u xml:id="u-32.0" who="#WojciechPaluch">Rzeczywiście, panie przewodniczący, mamy pewne zastrzeżenia natury legislacyjnej, redakcyjnej, jak również i w kwestiach merytorycznych, które podczas procedowania nad tym projektem będziemy zgłaszali. Teraz jedynie chcielibyśmy podnieść, że jest on projektem wtórnym do projektu zawartego w druku nr 68, dotyczącego ustawy o zmianie ustawy – Kodeks spółek handlowych, który wdraża prawie w całości dyrektywę i musi wejść w życie w tym samym terminie co projekt, nad którym w tej chwili debatujemy. Po pierwsze, dobrze by było, żeby to był sztywny termin. Po drugie, żeby prace nad tymi dwoma projektami trwały równolegle. Początkowe przepisy teraz omawianego projektu są uzależnione od wypracowanych kwestii, które będą jutro na pierwszym czytaniu w Sejmie. Musimy mieć tę świadomość. Oczywiście chcielibyśmy usłyszeć odpowiedź o terminie wejścia w życie tej ustawy, natomiast inne kwestie będziemy podnosili podczas ewentualnego posiedzeń podkomisji, o ile pan przewodniczący i szanowni państwo taką podkomisję powołają.</u>
</div>
<div xml:id="div-33">
<u xml:id="u-33.0" who="#StanisławSzwed">Jeśli dobrze zrozumiałem, to musimy najpierw przyjąć rozstrzygnięcia dotyczące Kodeksu spółek handlowych, czy tak?</u>
</div>
<div xml:id="div-34">
<u xml:id="u-34.0" who="#JarosławLichocki">Projekt, nad którym pracujemy…</u>
</div>
<div xml:id="div-35">
<u xml:id="u-35.0" who="#StanisławSzwed">Rozumiem, że odwołujemy się do projektu, który jeszcze nie jest przyjęty, czy tak?</u>
</div>
<div xml:id="div-36">
<u xml:id="u-36.0" who="#JarosławLichocki">Tak. Projekt z druku nr 72, nad którym toczy się obecnie pierwsze czytanie, jest projektem wtórnym, dlatego, że najpierw spółki te muszą mieć podstawę prawną do powstania, do połączenia się, a później możemy mówić o uczestnictwie czy uprawnieniach pracowników tych spółek.</u>
</div>
<div xml:id="div-37">
<u xml:id="u-37.0" who="#AnnaBańkowska">Rozumiem, że jeśli chodzi o ustawę – Kodeks spółek handlowych nie ma podanego żadnego terminu…</u>
</div>
<div xml:id="div-38">
<u xml:id="u-38.0" who="#WojciechPaluch">Oczywiście jest wskazany ten sam, wcześniej przytoczony, czyli 15 grudnia 2007 r. W tych dwóch projektach jest ten sam termin, wiadomo z jakiego powodu. Natomiast…</u>
</div>
<div xml:id="div-39">
<u xml:id="u-39.0" who="#AnnaBańkowska">Nie o to chodzi. Miałam na myśli czas rozpatrywania tego projektu w Sejmie.</u>
</div>
<div xml:id="div-40">
<u xml:id="u-40.0" who="#WojciechPaluch">Jeśli chodzi o druk pierwotny, czyli ustawę o zmianie ustawy – Kodeks spółek handlowych jest on dopiero skierowany przez Marszałka Sejmu do pierwszego czytania. Jeszcze nie wiadomo do jakiej trafi komisji, jeszcze nie znamy planu pracy, więc na dobrą sprawę projekt omawiany dzisiaj wyprzedza pewne kwestie, które zapewne będą znane dopiero pod koniec tego tygodnia.</u>
</div>
<div xml:id="div-41">
<u xml:id="u-41.0" who="#IzabelaMrzygłocka">Nie zrozumiałam, dlaczego pan mecenas powiedział, że wiadomo z jakiego powodu jest wskazany termin 15 grudnia 2007 r.</u>
</div>
<div xml:id="div-42">
<u xml:id="u-42.0" who="#WojciechPaluch">W dyrektywie, którą całą dogłębnie przeanalizowaliśmy, wskazane jest, że to powinien być termin 15 grudnia 2008 r. Oczywiście zwrócilibyśmy na to uwagę, ale pani poseł nas wyprzedziła. Chcieliśmy później zapytać stronę rządową, dlaczego termin jest inny.</u>
</div>
<div xml:id="div-43">
<u xml:id="u-43.0" who="#HenrykMichałowicz">Bardzo dziękuję za uwagę Biura Legislacyjnego. Chciałem właśnie to samo podnieść, ponieważ dyrektywa w art. 19 mówi o 15 grudnia 2008 r. jako dacie, która obliguje państwa członkowskie do zapewnienia wykonania tej dyrektywy. Tak to rozumiem.</u>
<u xml:id="u-43.1" who="#HenrykMichałowicz">Natomiast odnosząc się do innych zarzutów odnośnie treści samej ustawy, chciałem zwrócić uwagę na art. 10, na tę uprzywilejowaną rolę związków zawodowych, o której pani poseł też wspomniała. To nie jest problem tylko zgodności tych przepisów z prawem wspólnotowym, ponieważ prawo wspólnotowe kieruje nas do praktyki krajowej, do przedstawicielstwa pracowniczego, które funkcjonuje w danym państwie. Ten problem należy też rozważyć z punktu widzenia Konstytucji polskiej, która mówi o równym prawie pracowników. Według mnie pod tym uprzywilejowaniem kryje się złamanie zasady równego traktowania. Jest to negatywna strona prawa do należenia do związków zawodowych. Jeżeli ktoś jest pracownikiem i nie należy do związków zawodowych, nie może być gorzej traktowany przez Konstytucję, przez prawo, z tego tytułu, że nie chce należeć do związków zawodowych. My, jako Konfederacja Pracodawców Polskich, podjęliśmy ten zarzut w naszej skardze do Trybunału Konstytucyjnego. W tej chwili czekamy, aż Trybunał wypowie się w tej sprawie. Wydaje mi się, że to orzeczenie będzie bardzo istotne z punktu widzenia w ogóle tego typu regulacji.</u>
</div>
<div xml:id="div-44">
<u xml:id="u-44.0" who="#SławomirPiechota">Czy są jeszcze jakieś pytania, bądź uwagi? Nie ma, zatem proszę pana ministra o odniesienie się do podniesionych kwestii.</u>
</div>
<div xml:id="div-45">
<u xml:id="u-45.0" who="#KazimierzKuberski">Spróbuję się odnieść przynajmniej do niektórych wątków. Zacznę od daty. To nie jest tak jak państwo wskazywali. Posługują się państwo polskim tekstem dyrektywy, my zresztą też, a tam jest błąd. Ktoś się pomylił w tłumaczeniu na język polski. W oficjalnej wersji, i angielskiej, i francuskiej, jest to grudzień 2007 roku. To jest dla nas wiążące i dlatego taki przepis znalazł się w projekcie ustawy, pomimo, że w polskim tekście dyrektywy jest inaczej.</u>
<u xml:id="u-45.1" who="#KazimierzKuberski">Jeśli chodzi o terminy rozpatrywania projektów, to rzeczywiście ten projekt jest wtórny do projektu ustawy, który w ogóle daje możliwość tworzenia spółek transgranicznych. Nie można mówić o żadnym uczestnictwie w jakimkolwiek organie, jeżeli nie ma określonych zasad powstawania takich spółek. Albo tamten powinien być jako pierwszy rozpatrywany, albo oba równolegle.</u>
<u xml:id="u-45.2" who="#KazimierzKuberski">Natomiast, jeśli chodzi o kwestie pojęć niedookreślonych, podczas drugiego czytania możemy zaproponować konkretne terminy dla poszczególnych działań.</u>
<u xml:id="u-45.3" who="#KazimierzKuberski">Pan poseł pytał, czy musimy te regulacje transponować do naszego prawa. Rzeczywiście przepisy o informowaniu, konsultowaniu pracowników funkcjonują u nas. Dotyczą wszystkich pracodawców świadczących działalność gospodarczą. Mamy też regulacje w zakresie spółek europejskich, ale to są spółki wyższego kalibru, spółki, których powstawanie jest warunkowane określeniem pułapu kapitału zakładowego. Dla takiej spółki w wysokości 120 tys. euro. Jest sporo takich spółek, które nie osiągają progu tego kapitału i tutaj mamy lukę prawną. Wobec tych spółek nie ma żadnych przepisów, stąd należy to uzupełnić.</u>
<u xml:id="u-45.4" who="#KazimierzKuberski">Jeżeli chodzi o kwestię niewątpliwie pewnego uprzywilejowania związków zawodowych, podkreślę reprezentatywnych związków zawodowych, to muszę wyjaśnić, że w naszym systemie prawnym w kilku przepisach zostały przyjęte podobne rozwiązania. Chcieliśmy tutaj być spójni. Nie ma przedstawiciela związków zawodowych, który by powiedział głos przeciwny. Uzgadnialiśmy to z obiema stronami i taką w tej chwili mamy linię postępowania. Jeżeli orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego będzie inne, to wtedy nastąpią zmiany.</u>
</div>
<div xml:id="div-46">
<u xml:id="u-46.0" who="#HenrykMichałowicz">Bardzo by mi zależało, żeby jednak sprawdzić dokładnie treść art. 19 i dowiedzieć się, jak jest naprawdę. To jest chyba niesłychanie istotna sprawa, po prostu od tego zależy czy parlament ma czas na spokojną pracę nad dobrym tekstem.</u>
</div>
<div xml:id="div-47">
<u xml:id="u-47.0" who="#KazimierzKuberski">Taki jest zapis. Ta kwestia była również konsultowana z Komisją Europejską. My nie mamy tutaj wątpliwości.</u>
</div>
<div xml:id="div-48">
<u xml:id="u-48.0" who="#SławomirPiechota">Czy ktoś z państwa jeszcze chciałby zabrać głos?</u>
</div>
<div xml:id="div-49">
<u xml:id="u-49.0" who="#IzabelaMrzygłocka">Panie przewodniczący, czy mogę prosić o wszystkie opinie partnerów społecznych, którzy uczestniczyli w przygotowaniu tego projektu.</u>
</div>
<div xml:id="div-50">
<u xml:id="u-50.0" who="#SławomirPiechota">Pani poseł, planujemy skierowanie tego projektu do podkomisji, której pani przewodniczy, a więc tam będzie miejsce na szczegółową analizę tych stanowisk.</u>
<u xml:id="u-50.1" who="#SławomirPiechota">Proszę państwa, wobec niezgłoszenia wniosku o odrzucenie projektu ustawy stwierdzam zakończenie pierwszego czytania. Informuję, że nie został zgłoszony wniosek o wysłuchanie publiczne. Prezydium Komisji proponuje skierowanie projektu ustawy do rozpatrzenia do stałej podkomisji do spraw rynku pracy.</u>
<u xml:id="u-50.2" who="#SławomirPiechota">Przystępujemy do głosowania. Kto z państwa jest za przyjęciem propozycji prezydium Komisji?</u>
<u xml:id="u-50.3" who="#SławomirPiechota">Stwierdzam, że Komisja jednogłośnie zaakceptowała propozycję prezydium Komisji.</u>
<u xml:id="u-50.4" who="#SławomirPiechota">Informuję, że Marszałek Sejmu wyznaczył nam termin do przedstawienia sprawozdań do dnia 21 stycznia br., a zatem jest potrzeba, aby podkomisje w trybie możliwie jak najszybszym rozpatrzyły te projekty i przedstawiły sprawozdania.</u>
</div>
<div xml:id="div-51">
<u xml:id="u-51.0" who="#IzabelaMrzygłocka">Mam pytanie odnośnie do terminu. Chciałabym rozwiać wątpliwości, które wcześniej nam zgłosili legislatorzy, dotyczące równoległej pracy przy projektach ustaw odnoszących się do transgranicznego łączenia się spółek. Na jakim etapie są prace przy Kodeksie spółek handlowych i jak my mamy tutaj się zachować, żeby…</u>
</div>
<div xml:id="div-52">
<u xml:id="u-52.0" who="#SławomirPiechota">Pani poseł, mam nieco inną propozycję. Proponuję, aby obie podkomisje jutro spotkały się i szczegółowo te kwestie przedyskutowały. Pojutrze jest posiedzenie naszej Komisji, podkomisje przedstawią wtedy informację czy były zdolne rozpatrzyć projekty, ewentualnie zaproponują inne terminy przed 21 stycznia lub określą czy w ogóle będzie możliwe rozpatrzenie w tym terminie. W oparciu o te informacje, skierujemy później do marszałka albo sprawozdania z rozpatrzenia tych projektów, albo wniosek o przesunięcie terminu przedłożenia sprawozdań. Jeżeli nie będzie sprzeciwu, to przyjmiemy taki tryb pracy. Nie słyszę sprzeciwu. A zatem wyczerpaliśmy porządek dzienny dzisiejszych obrad. Przypominam, że podkomisja musi ukonstytuować się. Proszę zatem członków podkomisji o pozostanie na sali. Zamykam posiedzenie Komisji Polityki Społecznej i Rodziny.</u>
</div>
</body>
</text>
</TEI>
</teiCorpus>