text_structure.xml 71.7 KB
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
  <xi:include href="PPC_header.xml" />
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml" />
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#HannaZdanowska">Otwieram posiedzenie Komisji „Przyjazne Państwo”, witam wszystkich obecnych. Jeśli można, to, co prawda z lekkim opóźnieniem, ale rozpoczniemy dzisiejsze posiedzenie. Proszę państwa, mam prośbę do posłów o zmianę porządku dziennego, ponieważ pan minister Jarmuziewicz spieszy się na kolejne spotkanie.</u>
          <u xml:id="u-1.1" who="#HannaZdanowska">Bardzo bym prosiła o zaakceptowanie przesunięcia Prawa o ruchu drogowym jako pierwsze punktu inicjatyw ustawodawczych, które będziemy dziś rozpatrywali. Pozostałe punkty pozostaną niezmienione. Jeśli nie będzie sprzeciwu, oznaczać będzie, że możemy przyjąć taki porządek obrad. Nie ma sprzeciwu, dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-1.2" who="#HannaZdanowska">Przystępujemy do procedowania inicjatywy ustawodawczej w sprawie komisyjnego projektu ustawy – Prawo o ruchu drogowym – druk 183.3 – PISKP∕B – kontynuacja. Bardzo proszę wnioskodawców o przypomnienie tego projektu. Czy są wnioskodawcy na sali? Bardzo proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#KazimierzZbylut">Szanowna pani przewodnicząca, Wysoka Komisjo, szanowny panie ministrze. Ponieważ jest to już nasze kolejne posiedzenie w sprawie tego projektu, chciałem tylko przypomnieć, że projekt zmiany ustawy o ruchu drogowym ma w swoim założeniu eliminować dualizm w zakresie nadzoru i kontroli nad stacjami kontroli pojazdów jako całkowicie zbędną barierę biurokratyczną dublującą już istniejące kompetencje starosty w tym zakresie.</u>
          <u xml:id="u-2.1" who="#KazimierzZbylut">Projekt wpisuje się całkowicie w optykę i program działania, jaki zaprezentowała Komisja, także w różnego typu oświadczeniach i artykułach medialnych. Do projektu zostało sporządzonych około dziesięciu opinii Biura Analiz Sejmowych, Biura Legislacyjnego Kancelarii Sejmu i te wszystkie materiały są dołączone do projektu.</u>
          <u xml:id="u-2.2" who="#KazimierzZbylut">Komisja podczas swojego ostatniego posiedzenia uzgodniła w miarę ostateczne brzmienie tego projektu. W związku z tym, że wpłynęła jeszcze opinia Biura Legislacyjnego dotycząca umieszczenia w uzasadnieniu oceny społecznej tej regulacji, a także prośba o to, aby nie dołączać do uzasadnienia pism, lecz zawrzeć to w samym uzasadnieniu, te wszystkie rzeczy zostały uzupełnione i przesłane Komisji. W związku z tym pozostaje mi jedynie prosić Komisję o przyjęcie tego projektu. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#HannaZdanowska">Dziękuję uprzejmie. Bardzo proszę pana ministra.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#TadeuszJarmuziewicz">Dziękuję bardzo, pani przewodnicząca. Sądziłem, że wnioskodawcy serio potraktują propozycję Komisji, aby wprowadzić do projektu stosowne poprawki. Państwo nie złożyliście tych poprawek. Żadnych.</u>
          <u xml:id="u-4.1" who="#TadeuszJarmuziewicz">To, co państwo tutaj proponujecie, nie jest nawet liftingiem. Kompletne zachowanie ducha ustawy, który państwo zaproponowaliście, gdzie, jak pan przewodniczący wie, my całkowicie i fundamentalnie się nie zgadzamy.</u>
          <u xml:id="u-4.2" who="#TadeuszJarmuziewicz">Mam natomiast pytanie do wnioskodawców, ponieważ nie do końca rozumiem, o pojawienie się w art. 83b ust. 3, który otrzymuje brzmienie: „starosta może powierzyć w drodze porozumienia czynności kontrolne podmiotowi posiadającemu odpowiednią wiedzę i możliwości techniczne w tym zakresie”.</u>
          <u xml:id="u-4.3" who="#TadeuszJarmuziewicz">O jakich podmiotach pan myśli? Czy te podmioty już istnieją, czy pan je będzie tworzył? Czy pan myśli o powołaniu sieci firm, które będą miały zlecenia od starostów i będą dokonywały tego typu badań, zamiast państwa polskiego? O czym pan myśli?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#HannaZdanowska">Bardzo proszę o odpowiedź.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#KazimierzZbylut">Panie ministrze, poprawka nr 4 w obecnym brzmieniu powstała w wyniku pracy Komisji i autorem jej jest Komisja, a nie wnioskodawcy. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#HannaZdanowska">Pan minister jeszcze, bardzo proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#TadeuszJarmuziewicz">Pani przewodnicząca, jeżeli moje wystąpienie miałoby się sprowadzić do wyrażenia stanowiska rządowego, to rząd jest absolutnie przeciwko tego typu rozwiązaniom. Ja już wielokrotnie wyrażałem tę opinię, że dopuszczenie do ruchu stacji kontroli pojazdów nie jest absolutnie w stanie konkurencji z nadzorem starostów.</u>
          <u xml:id="u-8.1" who="#TadeuszJarmuziewicz">Mówienie o dualizmie kontroli jest, co najmniej, nie na miejscu. Transportowy Dozór Techniczny dopuszcza do funkcjonowania stacje kontroli pojazdów, a następnie co pięć lat sprawdza ich stan techniczny. Natomiast starosta ma dokonywać nadzoru na bieżąco.</u>
          <u xml:id="u-8.2" who="#TadeuszJarmuziewicz">Wykonuje go rażąco źle, o czy mówi raport Najwyższej Izby Kontroli, pan przewodniczący wie o tym. W związku z tym dzisiaj dążenie w takim kierunku – skoro Najwyższa Izba Kontroli mówi, że stacje kontroli pojazdów są źle nadzorowane przez starostę, a wnioskodawca mówi: odsuńmy ten Transportowy Dozór Techniczny i niech starosta robi wszystko – jest działaniem całkowicie pod prąd i elementarnym nieuszanowaniem efektów raportu Najwyższej Izby Kontroli.</u>
          <u xml:id="u-8.3" who="#TadeuszJarmuziewicz">Chciałbym jeszcze raz przypomnieć państwu, w jakim momencie rozmawiamy o tym. W tym roku kończy się vacatio legis dla 1500 stacji, które trwało pięć lat, a które dotyczy stacji, które nie spełniają bardzo ważnych elementów technicznych.</u>
          <u xml:id="u-8.4" who="#TadeuszJarmuziewicz">W związku z tym 1500 stacji, w myśl propozycji wnioskodawców, miałyby być dopuszczone do eksploatacji w wyniku oświadczenia przedsiębiorcy. Z punktu widzenia nadzorującego ministra jest to nie do przyjęcia. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#HannaZdanowska">Dziękuję bardzo, panie ministrze. Bardzo proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#KazimierzZbylut">Panie ministrze, muszę się odnieść do pana stwierdzeń. Jak mówiłem to już na jednym z wcześniejszych posiedzeń kwestia dualizmu w zakresie stwierdzania warunków lokalowych i wyposażenia stacji kontroli pojazdów to jest zaledwie jeden z punktów raportu Najwyższej Izby Kontroli. W związku z tym proszę nie sugerować Wysokiej Komisji, że wszystko, co tam jest powiedziane i jest związane ze stacjami kontroli pojazdów, jest złe.</u>
          <u xml:id="u-10.1" who="#KazimierzZbylut">Poświadczenie w zakresie spełniania warunków lokalowych i wyposażenia wydawane jest w formie decyzji administracyjnej. A w związku z tym, że jest wydawane na podstawie Kodeksu postępowania administracyjnego wszelkie zmiany, jakie zachodzą w codziennej działalności stacji kontroli pojazdów powinny być także przeprowadzane zgodnie z Kodeksem postępowania administracyjnego. Co mamy w tej sytuacji?</u>
          <u xml:id="u-10.2" who="#KazimierzZbylut">Otóż w jednym z pism pana dyrektora Transportowego Dozoru Technicznego między innymi do Komisji stwierdza się, że dokonuje się czynności, które nie są absolutnie opisane w ustawie – Prawo o ruchu drogowym.</u>
          <u xml:id="u-10.3" who="#KazimierzZbylut">Tych czynności wymienia się około sześciu. Czy w takim razie pan minister zamierza w tym względzie tolerować bezprawie czy też pan minister zamierza faktycznie uczynić coś w tym względzie?</u>
          <u xml:id="u-10.4" who="#KazimierzZbylut">Wyraźnie zostało w uzasadnieniu projektu powiedziane, że zniesienie poświadczenia Transportowego Dozoru Technicznego w niczym nie umniejsza progu wymagań w stosunku do stacji kontroli pojazdów. Mówimy o dwóch różnych rzeczach.</u>
          <u xml:id="u-10.5" who="#KazimierzZbylut">Zupełnie oddzielną kwestią jest natomiast kwestia, czy jednostka pod nazwą Transportowy Dozór Techniczny ma odpowiednie umocowania do prowadzenia tych działań. Według znanych mi przepisów w statucie Transportowego Dozoru Technicznego nie ma ani jednego słowa o uprawnieniach tej jednostki w stosunku do działań, które wykonuje wobec stacji kontroli pojazdów. Są dwie akredytacje wydane w zakresie sprawdzania warunków lokalowych i wyposażenia oraz w zakresie wydawania certyfikatów dla urządzeń, dla których rozporządzenie zawarte w Dzienniku Ustaw nr 40 określa dodatkowe wymagania.</u>
          <u xml:id="u-10.6" who="#KazimierzZbylut">Mówimy o dwóch bardzo różnych rzeczach. My mówimy o bardzo niewielkim wycinku, który dotyczy samego rozpoczęcia działalności stacji kontroli pojazdów i potem spełniania przez stację warunków i sprowadzania tego do roli oświadczenia, natomiast pan minister odnosi się w całości do raportu.</u>
          <u xml:id="u-10.7" who="#KazimierzZbylut">Sądzę, że raport NIK, mógłby być tematem powszechnej dyskusji, ale nie to przecież jest przedmiotem obrad Komisji. Jest to zaledwie drobny wycinek działalności w zakresie stacji kontroli pojazdów. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#HannaZdanowska">Pan minister Jarmuziewicz, bardzo proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#TadeuszJarmuziewicz">Dziękuję bardzo. Szczególnie do Komisji mam prośbę, bo państwo i tak będziecie musieli rozstrzygnąć czy Komisja rekomenduje Wysokiej Izbie ten projekt, czy nie. Jak państwo widzicie, różnica zdań jest tak diametralnie różna, że nie ma mowy o porozumieniu.</u>
          <u xml:id="u-12.1" who="#TadeuszJarmuziewicz">Chcę tylko państwu przypomnieć, że tą problematyką zajmowała się Komisja do Spraw Kontroli Państwowej. Komisja, na której czele stoi dwóch naprawdę dobrych posłów opozycji, generowała dwa dezyderaty do wykonania dla ministra infrastruktury, w których mówi, że należy wzmóc nadzór nad stacjami kontroli pojazdów, zwiększyć rolę Transportowego Dozoru Technicznego.</u>
          <u xml:id="u-12.2" who="#TadeuszJarmuziewicz">Tak mówi jedna z merytorycznych komisji Sejmu odpowiedzialna za nadzór państwowy. Jak to się ma do dziś rozważanej propozycji? Proszę mieć świadomość Wysoka Komisjo, że państwo będziecie musieli wejść za chwilę w merytoryczny spór z jedną z komisji sejmowych. Jeżeli parlament ma mówić jednym głosem, to wypadałoby się zastanowić nad tym, co zrobiła Komisja do Spraw Kontroli Państwowej. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#HannaZdanowska">Pan poseł Woda prosi o głos, proszę bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#WiesławWoda">Na pewno stwierdzenie pana ministra, że komisje i Sejm muszą mówić jednym głosem jest zasadne, bo różne komisje nie mogą wyrażać sprzecznych opinii czy stanowisk. Mam, pani przewodnicząca, następującą sugestię, aby w tym momencie przerwać prace nad tym projektem, aby Komisja zapoznała się ze stanowiskiem czy propozycjami Komisji do Spraw Kontroli Państwowej.</u>
          <u xml:id="u-14.1" who="#WiesławWoda">Na pewno intencją Komisji jest ograniczenie różnych organów państwowych i innych do licznych kontroli. Stąd też musimy poszukać takiego rozwiązania, uwzględniając opinię innej komisji, aby tego dualizmu jednak nie było, ale aby kontrolą zajmowały się merytoryczne i odpowiedzialne urzędy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#HannaZdanowska">Dziękuję bardzo. Czy ktoś z państwa chciałby jeszcze zabrać głos w tej sprawie? Pan jeszcze, bardzo proszę, panie prezesie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#KazimierzZbylut">Tytułem uzupełnienia – to, o czym mówił pan minister, czyli wnioski raportu Najwyższej Izby Kontroli zawierają – jeszcze raz to powtórzę, aby Komisja też miała tego świadomość – zaledwie jeden punkt dotyczący poświadczenia.</u>
          <u xml:id="u-16.1" who="#KazimierzZbylut">Z tego punkt wynika, że kwestia wydawania poświadczenia powinna zostać uporządkowana w przypadku zmiany przedsiębiorcy. Tak bowiem do tej pory było, że jeżeli przedsiębiorca na przykład przekazywał stację swojemu następcy prawnemu, stacja ta traciła wszystkie uprawnienia.</u>
          <u xml:id="u-16.2" who="#KazimierzZbylut">Tylko tego elementu w zakresie poświadczenia, a więc tematu, którym się zajmujemy, dotyczyły prace Najwyższej Izby Kontroli i Komisji do Spraw Kontroli Państwowej, o których pan minister mówił. Tutaj powinna być jasność.</u>
          <u xml:id="u-16.3" who="#KazimierzZbylut">Pozostałe kwestie, które były przedmiotem i raportu NIK, i także prac Komisji do spraw Kontroli Państwowej, dotyczyły kwestii nadzoru starostw, prawidłowości przeprowadzania badań, szkoleń diagnostów, uprawnień diagnostów, prawidłowości wydawania tych uprawnień związanych z wykonywaniem badań technicznych.</u>
          <u xml:id="u-16.4" who="#KazimierzZbylut">Natomiast, jeszcze raz powtarzam, kwestie poświadczenia, to był tylko jeden punkt, który dotyczył wyłącznie kwestii związanych ze zmianami właścicielskimi. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-17">
          <u xml:id="u-17.0" who="#HannaZdanowska">Dziękuję bardzo. Bardzo proszę, proszę się przedstawić.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-18">
          <u xml:id="u-18.0" who="#MarekWójcik">Marek Wójcik, sekretarz generalny Związku Powiatów Polskich. Szanowna Komisjo, ja mam tylko prośbę do państwa, aby państwo, analizując dokumentację dotyczącą tej kwestii, zechcieli zapoznać się także z naszymi materiałami.</u>
          <u xml:id="u-18.1" who="#MarekWójcik">Skierowaliśmy je do Komisji do Spraw Kontroli Państwowej, do państwa także, jako Związek Powiatów Polskich. Pokazujemy w nich, że mamy zgoła odwrotne zdanie niż resort infrastruktury w zakresie wprowadzenia rozwiązań, które, po pierwsze dublują działania administracji, wprowadzają zamęt w postępowaniu administracyjnym. Prosimy o przejrzenie naszych dokumentów. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-19">
          <u xml:id="u-19.0" who="#HannaZdanowska">Dziękuję bardzo. Proszę państwa, ponieważ są tak rozbieżne stanowiska, proponuję, przychylając się do wniosku pana przewodniczącego Wody, abyśmy w tym momencie zawiesili postępowanie nad tym drukiem.</u>
          <u xml:id="u-19.1" who="#HannaZdanowska">Tym samym upoważniam sekretariat Komisji, aby w najbliższym czasie zwołać jeszcze raz posiedzenie Komisji, ale przedtem przekazać posłom wszystkie materiały, które były procedowane również w trakcie prac Komisji do Spraw Kontroli Państwowej. Chciałabym także prosić o ten raport Najwyższej Izby Kontroli, o którym dziś tyle mówimy. Oczywiście, również stanowisko rządu, bardzo prosimy na piśmie. Bardzo proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-20">
          <u xml:id="u-20.0" who="#JolantaOstrowska">Zwracam się do pana ze Związku Powiatów Polskich. Myśmy występowali do państwa z prośbą o opinię i gdyby można było prosić o opinię dla posłów na piśmie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-21">
          <u xml:id="u-21.0" who="#HannaZdanowska">Dziękuję bardzo. Czy państwo przychylają się do wniosku pana posła Wody i mojego? Tak, dziękuję bardzo.</u>
          <u xml:id="u-21.1" who="#HannaZdanowska">Przechodzimy do drugiego punktu porządku dziennego, bardzo proszę sekretariat o zawiadomienie tych osób, które nie zmieściły się na sali i zostały na zewnątrz, że teraz będą już uczestniczyły w pozostałych punktach obrad. Proszę zaprosić ich na salę.</u>
          <u xml:id="u-21.2" who="#HannaZdanowska">Proszę państwa, kolejnym punktem jest inicjatywa ustawodawcza dotycząca projektu ustawy o zmianie ustawy – Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi – druk OIRP∕B-189.2 z poprawionym uzasadnieniem. Bardzo proszę przedstawicieli Okręgowej Izby Radców Prawnych o przypomnienie projektu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-22">
          <u xml:id="u-22.0" who="#MarekSkrzyński">Skrzyński Marek, Okręgowa Izba Radców Prawnych. Celem zmiany jest przeciwdziałanie przewlekłości postępowań administracyjnych poprzez przybliżenie etapu, w którym na organ administracji publicznej będzie mogła zostać nałożona kara grzywny.</u>
          <u xml:id="u-22.1" who="#MarekSkrzyński">Projektowana nowelizacja przewiduje możliwość wymierzenia organowi grzywny już w wyroku uwzględniającym skargę na bezczynność. Jest to druga wersja projektu, która prawie we wszystkich punktach uwzględnia uwagi złożone przez prezesa Naczelnego Sądu Administracyjnego, jak również uwagi zgłoszone przez Biuro Legislacyjne.</u>
          <u xml:id="u-22.2" who="#MarekSkrzyński">Jeśli chodzi o to, czym się ta wersja różni od poprzedniej, to, po pierwsze, w aktualnej wersji kara grzywny będzie możliwa na wniosek strony. Po drugie, będzie to grzywna wymierzana fakultatywnie. W poprzedniej wersji było obligatoryjnie. Tutaj akcent położyliśmy na wyraz „może orzec”, a więc fakultatywnie.</u>
          <u xml:id="u-22.3" who="#MarekSkrzyński">Jeśli chodzi o kolejne uwagi, prezes Naczelnego Sądu Administracyjnego zgłaszał uwagi, że dla zachowania spójności rozwiązań należałoby przyjąć grzywnę w takiej samej wysokości jak w art. 154, czyli dziesięciokrotność wynagrodzenia.</u>
          <u xml:id="u-22.4" who="#MarekSkrzyński">My przewidywaliśmy tu sześciokrotność. Kierowaliśmy się tym, że grzywna za bezczynność organu powinna być może mniejsza niż grzywna za niewykonanie wyroku z art. 154. Jednak nie upieramy się przy tym i możemy spokojnie zmienić ten zapis na dziesięciokrotność, jeżeli taka będzie wola Komisji.</u>
          <u xml:id="u-22.5" who="#MarekSkrzyński">Kolejna uwaga Naczelnego Sądu Administracyjnego dotyczy sposobu czy modyfikacji art. 229. Sądzimy, że jednak zasadna jest modyfikacja tego i zapisanie w takim kształcie, aby regulacja była jasna. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-23">
          <u xml:id="u-23.0" who="#HannaZdanowska">Dziękuję uprzejmie. Bardzo proszę, kto reprezentuje stronę rządową, jeśli można zapytać? Bardzo proszę i proszę o przedstawienie się.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-24">
          <u xml:id="u-24.0" who="#IgorSadowski">Igor Sadowski Ministerstwo Sprawiedliwości. Przygotowaliśmy opinię Ministerstwa Sprawiedliwości, ale nie wiem, czy dotarła już do Komisji?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-25">
          <u xml:id="u-25.0" who="#HannaZdanowska">Dotarła, ale dopiero dziś i posłowie nie byli w stanie zapoznać się z tą opinią. Gdyby więc pan mógł przedstawić ją nam i w krótkich słowach odnieść się do projektu. Bardzo proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-26">
          <u xml:id="u-26.0" who="#IgorSadowski">Wskazaliśmy stan prawny będący w chwili obecnej, wskazaliśmy również, że toczą się prace legislacyjne wewnątrz rządu nad projektem zmiany Kodeksu postępowania administracyjnego oraz tej zmiany, która jest również przedmiotem obrad Komisji.</u>
          <u xml:id="u-26.1" who="#IgorSadowski">W projekcie rządowym rząd pilotuje też projekt MSWiA, przewiduje się zmianę dodania do art. 37 regulacji, która mówiłaby o tym, że również przewlekłość postępowania, a nie tylko bezczynność, będzie przedmiotem zażalenia. Ta przewlekłość będzie również poddana kognicji sądów administracyjnych. W ocenie projektodawców, czyli MSWiA, to również przyczyni się do przyspieszenia postępowań administracyjnych. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-27">
          <u xml:id="u-27.0" who="#HannaZdanowska">Dziękuję bardzo. Czy ktoś z gości chciałby zabrać głos w tej sprawie? Nikt. A panowie posłowie? Też nie. Rozumiem, że projekt nie budzi zastrzeżeń, ponieważ jest to kolejna wersja poprawiona. Bardzo proszę, pan jeszcze ma głos.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-28">
          <u xml:id="u-28.0" who="#JerzyChomicki">Właściwie zostałem prawie wywołany, bo reprezentuję Naczelny Sąd Administracyjny, Jerzy Chomicki. Jeżeli można, chciałem się krótko odnieść do tej wprowadzonej zmiany i propozycji, o których mówił przedstawiciel wnioskodawców.</u>
          <u xml:id="u-28.1" who="#JerzyChomicki">Jest tu kwestia czy sześć miesięcy, czy takie odesłanie, jakie zaproponowano. W uzasadnieniu przepisu dotyczącego tych sześciu miesięcy powołano się na zasadę symetrii, ale do art. 154. Natomiast my przywołaliśmy art. 55.</u>
          <u xml:id="u-28.2" who="#JerzyChomicki">Nie budzi wątpliwości, że grzywna za niewykonanie wyroku sądu znakomicie powinna się różnić od tej, wychodząc z tych samych przesłanek, co ukaranie za nieprzedstawienie akt w terminie. W tym artykule również jest odesłanie wprost do grzywny określonej w art. 154.</u>
          <u xml:id="u-28.3" who="#JerzyChomicki">Uważamy, że miarkowanie tej wysokości i wiązanie rąk sądowi, w jakiej wysokości ma tę grzywnę wymierzać w tym nowo projektowanym art. 149, jest zbędne. Powinno być odesłanie, podobnie jak w art. 55 do art. 154. Taka będzie wysokość grzywny, jaką sąd uzna za zasadną na podstawie całokształtu, aczkolwiek gdyby tak zrobić, to trzeba by także zrobić kazuistykę. Tam napisać dwu czy trzymiesięczne, w art. 55 sześciomiesięczne i tu wreszcie dziesięciomiesięczne. Tego się już nie robi i pozostawia się tę sprawę sądowi. Jak słyszę, przedstawiciele wnioskodawców są otwarci na propozycję, aby to tak zostawić.</u>
          <u xml:id="u-28.4" who="#JerzyChomicki">Kwestia nowelizacji art. 229. Nie mieliśmy żadnych wątpliwości, jeżeli chodzi o to, że art. 55 jest wyłączony z tych ulg. Organ płaci, bo przecież ten organ w art. 55 to jest także ten sam organ administracyjny, tylko w innym układzie, o którym potem mówimy, że nie wykonał wyroku. Prawda?</u>
          <u xml:id="u-28.5" who="#JerzyChomicki">Natomiast przekonujący jest argument, że będzie jaśniej i nie będzie budziło żadnych wątpliwości, jeżeli się dopisze tę grzywnę dla tego samego organu na innym etapie, o którym mówimy w art. 149.</u>
          <u xml:id="u-28.6" who="#JerzyChomicki">Do rozważenia Komisji byłaby kwestia, czy do tego przepisu wart. 229 nie dodać jeszcze art. 55, to się znajdą wtedy wszystkie trzy postacie grzywny wymierzanej organowi. Jeżeli tego się nie zrobi, to okaże się, że to podlega innym zasadom. A to przecież jest ten sam organ i podlega takim samym zasadom wymierzania grzywny. To już tak dla uporządkowania.</u>
          <u xml:id="u-28.7" who="#JerzyChomicki">Miałbym jeszcze prośbę, bo przedstawione jest nowe uzasadnienie. Jest to dobre uzasadnienie, tylko tutaj widocznie rozpędzono się i powołano się, że chodzi o realizację konstytucyjnie gwarantowanego prawa strony do rozpoznania sprawy bez zbędnej zwłoki w postępowaniu administracyjnym. Tak nawet zaczyna się to uzasadnienie.</u>
          <u xml:id="u-28.8" who="#JerzyChomicki">Prosiłbym, aby to skorygować, bo przepis, o którym się mówi w bezpośrednim prawie, dotyczy wyłącznie sądu. Jest to art. 45 konstytucji. Nie do organów administracji publicznej. Trzy czy czterokrotnie szermuje się tym terminem i lepiej to albo zmienić, albo usunąć, bo jak ktoś poprosi, żeby podać przepis konstytucji, to będzie kłopot.</u>
          <u xml:id="u-28.9" who="#JerzyChomicki">Poza tym nie mam innych uwag i w imieniu prezesa dziękuję za uwzględnienie naszych propozycji, bo to się będzie dobrze mieściło w systemie.</u>
          <u xml:id="u-28.10" who="#JerzyChomicki">Jeżeli chodzi jeszcze o wypowiedź przedstawiciela Ministerstwa Sprawiedliwości, to prawdą jest, że jest taki projekt, tyle że ostatnie prace po konferencji uzgadniającej były prowadzone w sierpniu 2009 roku i od tego czasu, mimo naszych zapytań, nic się nie dzieje.</u>
          <u xml:id="u-28.11" who="#JerzyChomicki">Rozumiem, że te prace trzeba jakoś skoordynować i one bezpośrednio nie nakładają się na siebie. Nic więc nie stoi na przeszkodzie, aby kontynuować te czynności, które związane są z tym projektem. Dziękuję uprzejmie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-29">
          <u xml:id="u-29.0" who="#HannaZdanowska">Dziękuję bardzo. Pan przedstawiciel wnioskodawców prosi o głos, bardzo proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-30">
          <u xml:id="u-30.0" who="#MarekSkrzyński">Chciałem tylko jeszcze zaznaczyć, że przygotujemy oczywiście najnowszą wersje projektu uwzględniającą te wszystkie uwagi, czyli odesłanie do wysokości grzywny z art. 154 § 6. Przychylamy się też do tego, aby do art. 229 § 1 dorzucić rzeczywiście tę grzywnę z art. 55 § 1, żeby była jasność.</u>
          <u xml:id="u-30.1" who="#MarekSkrzyński">Jeśli chodzi o uzasadnienie i zasadę konstytucyjną, rzeczywiście, zagalopowaliśmy się. Faktycznie chodzi o zasadę wynikającą z Kodeksu postępowania administracyjnego. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-31">
          <u xml:id="u-31.0" who="#HannaZdanowska">Dziękuję bardzo. Rozumiem, że państwo w najbliższym czasie przygotują te zmiany, abyśmy mogli już ostateczną wersję poddać pod głosowanie i ewentualnie skierować naszą inicjatywę do pana marszałka.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-32">
          <u xml:id="u-32.0" who="#MarekSkrzyński">Jeszcze w tym tygodniu prześlemy właściwą wersję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-33">
          <u xml:id="u-33.0" who="#HannaZdanowska">Dziękuję bardzo. Dziękuję również za trafne uwagi pana sędziego, dziękujemy uprzejmie. W związku z tym proponuję, abyśmy w tym momencie odłożyli procedowanie, czekamy na kolejną wersję, mam nadzieję, że ostateczną i wówczas skierujemy projekt do laski marszałkowskiej.</u>
          <u xml:id="u-33.1" who="#HannaZdanowska">Przechodzimy do ostatniego punktu naszych obrad, czyli do inicjatywy ustawodawczej w sprawie komisyjnego projektu ustawy o zmianie ustawy – o broni i amunicji, druk FRSwP∕B-183.3.</u>
          <u xml:id="u-33.2" who="#HannaZdanowska">Jest to już kolejne nasze spotkanie, bardzo proszę przedstawicieli wnioskodawców, czyli przedstawicieli Fundacji Rozwoju Strzelectwa w Polsce, o krótkie przedstawienie projektu. Bardzo proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-34">
          <u xml:id="u-34.0" who="#JarosławLewandowski">Witam, Jarosław Lewandowski prezes zarządu Fundacji Rozwoju Strzelectwa. Szanowna pani przewodnicząca, szanowni panowie posłowie, szanowni państwo. Projekt nowej ustawy o broni i amunicji jest już kolejny raz procedowany na posiedzeniu Komisji.</u>
          <u xml:id="u-34.1" who="#JarosławLewandowski">Projekt ten proponuje zupełnie nowe podejście do rozwiązania wszystkich problemów, które się dotychczas z tą tematyką wiążą. Jednocześnie zapewnia zgodność z nową dyrektywą Unii Europejskiej, której implementacja jest wymagana do 28 lipca bieżącego roku.</u>
          <u xml:id="u-34.2" who="#JarosławLewandowski">Po ostatnim posiedzeniu zostaliśmy poproszeni przez Komisję o wprowadzenie pewnej fundamentalnej zmiany polegającej na zmianie organu, który miałby, w myśl tego przepisu, udzielać pozwolenia na posiadanie broni.</u>
          <u xml:id="u-34.3" who="#JarosławLewandowski">Muszę tu zrobić jedno zastrzeżenie, bo my merytorycznie stoimy na stanowisku, że jednak poprzednia propozycja była propozycją z różnych względów lepszą, tym niemniej przychyliliśmy się do prośby szanownej Komisji i wprowadziliśmy tego typu zmianę. Chodzi o zmianę w art. 11 ust. 1, gdzie organem wydającym pozwolenie jest w tej chwili komendant policji.</u>
          <u xml:id="u-34.4" who="#JarosławLewandowski">Druga istotna zmiana polega na doprecyzowaniu, również na prośbę szanownej Komisji, art. 12 ust. 4 i ust. 5. Chodzi o doprecyzowanie kwestii odpłatności za wydanie pozwolenia, gdzie strona wnioskująca ponosi wszystkie koszty. Od początku taka była zresztą intencja wnioskodawców, ale być może było to zapisane nie dość wyraźnie.</u>
          <u xml:id="u-34.5" who="#JarosławLewandowski">Pozostałe zmiany, które pojawiają się w projekcie, wynikają głównie z tej pierwszej zmiany, czyli ze zmiany organu udzielającego pozwolenia, są to wiec zmiany natury redakcyjnej.</u>
          <u xml:id="u-34.6" who="#JarosławLewandowski">W międzyczasie dostaliśmy jeszcze, poprzez sekretariat Komisji, pismo Stowarzyszenia Klub Kapitanów Jachtowych. W odpowiedzi wystosowaliśmy także pismo. Generalnie zgadzamy się z większością zawartych w nim postulatów, ale wszystkie one wymagają rozważenia.</u>
          <u xml:id="u-34.7" who="#JarosławLewandowski">Naszym zdaniem jednak nie powinno być to uwzględniane na tym etapie prac w Komisji. Są to bardzo szczegółowe kwestie. Jest też dyskusja czy to, co było zaproponowane w ustawie do tej pory spełnia te postulaty, czyli efekt został osiągnięty.</u>
          <u xml:id="u-34.8" who="#JarosławLewandowski">Uważamy, że tego typu dyskusja powinna się toczyć w komisji merytorycznej. Tam chodzi o bardzo ważną sprawę, bo propozycja jest naszym zdaniem niezgodna z zasadami wywozu broni poza obszar terytorium Rzeczypospolitej Polskiej. Kwestia jest ściśle merytoryczna i bardzo drobiazgowa.</u>
          <u xml:id="u-34.9" who="#JarosławLewandowski">Tak jak to piszemy w naszym piśmie, chcielibyśmy zwrócić się do szanownej Komisji z następującą prośbą. Ponieważ dokonaliśmy tych zmian, o które byliśmy proszeni, i Biuro Analiz Sejmowych pokazuje, iż nie ma istotnych zastrzeżeń, podnoszona jest tylko potencjalna możliwość i wątpliwość wynikająca z użycia innych słów niż w polskim tłumaczeniu unijnej dyrektywy.</u>
          <u xml:id="u-34.10" who="#JarosławLewandowski">Podczas jednego z posiedzeń Komisji tłumaczyliśmy, że polskie tłumaczenie dyrektywy jest dyskusyjne, jest to więc kwestia bardzo leksykalna. Prosilibyśmy, aby szanowna Komisja zechciała podjąć uchwałę o przyjęciu projektu jako projektu komisyjnego i skierowała go do dalszych prac sejmowych w komisjach merytorycznych. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-35">
          <u xml:id="u-35.0" who="#HannaZdanowska">Dziękuję bardzo. Niestety, o tym będzie decydowało gremium całego Sejmu, które zdecyduje, czy poszczególne kluby odeślą, jeśli Komisja zdecyduje się to procedować, do laski marszałkowskiej, czy też prześlą projekt do dalszych prac w komisjach branżowych. Jest to już decyzja parlamentu.</u>
          <u xml:id="u-35.1" who="#HannaZdanowska">Bardzo proszę, kto reprezentuje stronę rządową? Bardzo proszę o stanowisko. Może najpierw osobę reprezentującą MSWiA. Nie ma nikogo? Nie ma chętnych do zabrania głosu? Bardzo proszę, proszę o przedstawienie się.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-36">
          <u xml:id="u-36.0" who="#EmiliaChojnowska">Emilia Chojnowska, MSWiA. Obecnie będziemy pracować nad stanowiskiem rządu wobec tego projektu, jeśli prace nad nim będą kontynuowane. Natomiast chciałam zauważyć, że trwają też intensywne prace nad projektem rządowym zmiany ustawy o broni i amunicji. W najbliższym czasie projekt ten powinien wejść do uzgodnień międzyresortowych.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-37">
          <u xml:id="u-37.0" who="#HannaZdanowska">Bardzo proszę, kto jeszcze chce zabrać głos? Proszę uprzejmie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-38">
          <u xml:id="u-38.0" who="#PiotrPaszkowski">Piotr Paszkowski, Fundacja Rozwoju Strzelectwa w sprawie stwierdzenia pani z MSWiA. Otóż projekt MSWiA, który został przygotowany przez Komendę Główną Policji, jest projektem, który powstał wyłącznie dla dostosowania obecnie obowiązujących przepisów do obecnego brzmienia dyrektywy unijnej.</u>
          <u xml:id="u-38.1" who="#PiotrPaszkowski">Projekt ten w żaden sposób nie likwiduje patologii obecnego systemu wydawania pozwoleń na broń, do którego, jak sądzimy, od lipca już tu dyskutując, wszyscy jesteśmy przekonani. Zawiera on pewne zapisy wykraczające poza dyrektywę unijną, ale idą one wręcz w przeciwnym kierunku niż zmiany z obywatelskiego punktu widzenia iść powinny.</u>
          <u xml:id="u-38.2" who="#PiotrPaszkowski">Projekt ten przemyca pod pozorem stosowania przepisów do dyrektywy pewne zapisy rozmydlające ostrość przepisów, umożliwiające jeszcze bardziej uznaniowe działania organów przy wydawaniu pozwoleń na broń. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-39">
          <u xml:id="u-39.0" who="#HannaZdanowska">Dziękuję, pan chciał zabrać głos, bardzo proszę.</u>
          <u xml:id="u-39.1" who="#HannaZdanowska">Przedstawiciel Stowarzyszenia Klub Kapitanów Jachtowych kapitan Marcin Raciborski:</u>
          <u xml:id="u-39.2" who="#HannaZdanowska">Marcin Raciborski, reprezentuję Klub Kapitanów Jachtowych i generalnie środowisko żeglarskie, które chciałem przedstawić. Nie zgodziłbym się ze stwierdzeniem, że to nie na tym etapie, bo zapisy tej propozycji w niektórych miejscach są na tyle szczegółowe, dotyczą dokładnie tego samego, dokładnie podobnych czy równoległych działań związku strzelectwa, jak i naszego. Uważam, że powinniśmy o tym rozmawiać również tutaj.</u>
          <u xml:id="u-39.3" who="#HannaZdanowska">W żeglarstwie sytuacja jest o tyle specyficzna, ale nie tylko w żeglarstwie, bo to dotyczy również żeglugi zawodowej, że o ile broń ktoś może mieć, ale nie musi, o tyle broń sygnałową na jednostkach pływających obligatoryjnie mieć musi, ponieważ jest to międzynarodowy sygnał wzywania pomocy.</u>
          <u xml:id="u-39.4" who="#HannaZdanowska">Jest tu też taki charakterystyczny problem, że ze względów technicznych pistolety sygnałowe zostały wycofane. Aby się lepiej przedstawić powiem, że jestem zarówno zawodowcem, to znaczy jestem kapitanem żeglugi wielkiej, jak i jachtowym kapitanem żeglugi wielkiej. Znam więc sytuację i na statku, i na jachcie.</u>
          <u xml:id="u-39.5" who="#HannaZdanowska">Wracając do poprzedniej myśli, pistolety sygnałowe w żegludze zawodowej zostały wycofane ze względu na zawodność amunicji, która zamakała i nie zawsze odpalała. Pojawiły się rakiety jednorazowe strzelane ręcznie, które siłą rażenia są znacznie mocniejsze od rakiet strzelanych z pistoletów.</u>
          <u xml:id="u-39.6" who="#HannaZdanowska">Celność, jeżeli ktoś by chciał trafić z pistoletu sygnałowego, z rakiety ręcznej jest powiedzmy taka sama, ale rakiety ręcznie strzelane są dostępne ogólnie. Na to nie trzeba mieć żadnego zezwolenia.</u>
          <u xml:id="u-39.7" who="#HannaZdanowska">Na statkach pistolety sygnałowe zostały wycofane, pozostały w zasadzie tylko rakiety sygnałowe strzelane ręcznie. Cała pirotechnika ręczna, chociaż od strony zawodowej rakiety pozostały na statkach ratownictwa morskiego, ponieważ podczas kiedy sygnał wzywania pomocy strzelany ręcznie jest czerwony i ten czerwony jest tylko w rakietach strzelanych ręcznie, o tyle w sygnalizacji ratunkowej występuje jeszcze sygnał zielony i biały. I takie sygnały są dostępne tylko i wyłącznie strzelane ręcznie.</u>
          <u xml:id="u-39.8" who="#HannaZdanowska">Poza tym w praktyce jachtowej bardzo często zdarza się, że wykorzystuje się białą i zieloną rakietę sygnałową w sytuacjach nie tyle wzywania pomocy, ale powiedzmy quasi-niebezpiecznych sytuacjach typu: trzeba obudzić rybaka, który zasnął za burtą i koniecznie chce iść między dziobem a rufą jachtu, czyli jest sytuacja kolizyjna.</u>
          <u xml:id="u-39.9" who="#HannaZdanowska">Zdarzało się strzelanie w ten sposób i taka sygnalizacja się zdarzała również w akcjach ratownictwa brzegowego, gdzie kierunek wyznacza się, strzelając zieloną rakietą, i w ten sposób wskazując na przykład miejsce lądowania przy sztrandowaniu, czyli wtedy, gdy szalupa jest w sposób kontrolowany wyrzucana na brzeg.</u>
          <u xml:id="u-39.10" who="#HannaZdanowska">Ta broń w zasadzie musi być w tych sytuacjach. Dlatego uważam, że powinno to być znacznie szerzej potraktowane niż to jest w tej propozycji.</u>
          <u xml:id="u-39.11" who="#HannaZdanowska">Środowisko stoi na stanowisku, że w ogóle powinno się przesunąć broń sygnałową czy pistolety sygnałowe, ale nie nazywajmy tego pistoletami, chociaż to tak wygląda, do kategorii D, czyli niewymagającej zezwoleń. To rozwiązałoby rzeczywiście wszystkie sprawy związane z pistoletami sygnałowymi na jachtach.</u>
          <u xml:id="u-39.12" who="#HannaZdanowska">Jeżeli nie byłoby to możliwe, to parę zmian, o których piszę w przedstawionej państwu propozycji, załatwiałoby sprawę. Pierwsza sprawa, żeby za uzasadniony powód posiadania broni również był uznawany zamiar uprawiania jachtingu.</u>
          <u xml:id="u-39.13" who="#HannaZdanowska">Zgodzę się tu z pismem, które wcześniej przyszło z Polskiego Związku Strzeleckiego, że zamiar to trochę za mało przy okazji sportu kwalifikowanego. Można jednak uzasadnić chęć posiadania pistoletu sygnałowego uprawianiem żeglarstwa. Chociażby posiadanie stopni żeglarskich, które upoważniają do samodzielnego prowadzenia jednostki. To już powinno być wystarczającym argumentem, żeby takie pozwolenie zostało udzielone.</u>
          <u xml:id="u-39.14" who="#HannaZdanowska">Proponowane tu rozwiązanie pozwolenia obiektowego również załatwiłoby sprawę, gdyby je troszeczkę zmienić. Można by było udzielić pozwolenia obiektowego klubowi, który posiada jednostki pływające.</u>
          <u xml:id="u-39.15" who="#HannaZdanowska">W tym momencie wszystkie sprawy wiążące się z obiektowym pozwoleniem na broń byłyby takie, jakie są w tej propozycji, poza sytuacją, kiedy broń jest przekazana na jednostkę. Na przykład, klub żeglarski albo armator, który jest właścicielem jednostek, posiada pozwolenie na broń, na to, żeby posiadać pistolety sygnałowe na jednostki. Przechowuje je w odpowiednim magazynku czy w odpowiedniej kasecie, jak wymagają tego przepisy.</u>
          <u xml:id="u-39.16" who="#HannaZdanowska">Natomiast jeżeli jednostka jest wodowana, broń jest wydawana na jednostkę i ona tam po prostu jest, ale również nie może być zabezpieczona tak, żeby nie można było do niej mieć dostępu.</u>
          <u xml:id="u-39.17" who="#HannaZdanowska">Rzeczywiście, można powiedzieć, że ta broń powinna być zamknięta tylko w sytuacji, kiedy ta jednostka jest w porcie. Natomiast w momencie, kiedy jednostka wychodzi z portu, ona musi być ogólnie dostępna.</u>
          <u xml:id="u-39.18" who="#HannaZdanowska">Zresztą, historycznie rzecz biorąc, był kiedyś taki dokument w żegludze jachtowej jak wykaz wyposażenia ruchomego. Był to dokument wyposażenia, które było obowiązkowo wymagane na jachcie. I tam zawsze była rakietnica.</u>
          <u xml:id="u-39.19" who="#HannaZdanowska">Na podstawie tego dokumentu musiało to być na jachcie. Potem przyczepiła się do tego policja i zaczęły się problemy z pozwoleniem na broń. Również propozycja, żeby ktoś posiadając broń sygnałową i mając obywatelską kartę broni, rejestrował to i otrzymywał europejską kartę broni rozwiązuje sprawę przewozu tej broni zagranicę.</u>
          <u xml:id="u-39.20" who="#HannaZdanowska">Uważam, że jest to dobrze pomyślane. Być może mówię to trochę nieskoordynowanie, ale w każdym razie, generalnie rzecz biorąc, sądzę, że na tym etapie byłoby można, ewentualnie po skonsultowaniu z odpowiednimi służbami tych naszych propozycji, doprowadzić do tych zmian. Na tym etapie prac Komisji. Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-39.21" who="#HannaZdanowska">Dziękuję. Bardzo proszę, przedstawiciel wnioskodawców. Proszę wyłączyć mikrofon.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-40">
          <u xml:id="u-40.0" who="#JarosławLewandowski">Chciałbym się odnieść króciutko do tej wypowiedzi. Tak jak to powiedzieliśmy w piśmie do szanownej Komisji, generalnie zgadzamy się z tonem pisma kapitanów jachtowych. Te informacje na pewno zasługują na rozważenie, a większość także na pewno na uwzględnienie. Z tym że wchodzimy tu w bardzo szczegółowe kwestie.</u>
          <u xml:id="u-40.1" who="#JarosławLewandowski">Przede wszystkim, chcieliśmy powiedzieć, że według naszej wiedzy jednym z głównych powodów zastąpienia powszechnych niegdyś na jednostkach pływających rakietnic wielokrotnego użytku, spełniających rolę sygnałową do odstrzeliwania nabojów urządzeniami jednorazowymi, była zawodność i problemy natury prawnej, jak powiedział pan kapitan. Ale ten projekt w ogóle nie dotyczy tego typu broni.</u>
          <u xml:id="u-40.2" who="#JarosławLewandowski">Wprowadzenie konwencji Narodów Zjednoczonych dotyczących kontroli obrotu bronią spowodowało komplikacje w jednostkach pływających. Pan kapitan na pewno wie o tym lepiej od nas, ale to dokładnie zgadza się z naszym stanem wiedzy. Po prostu, w tej chwili w żegludze poważnej nie stosuje się już rakietnic tego typu.</u>
          <u xml:id="u-40.3" who="#JarosławLewandowski">Jeżeli chodzi o zniesienie w ogóle pozwoleń na broń sygnałową, jest to w tej chwili niemożliwe ze względu na dyrektywę europejską. Jeżeli chodzi o proponowaną możliwość przewozu przez granicę, jest to również niemożliwe ze względu na przepisy międzynarodowe.</u>
          <u xml:id="u-40.4" who="#JarosławLewandowski">Jeżeli chodzi o kwestie posiadania, rzeczywiście, ten punkt został kiedyś zmieniony w trakcie procedowania w Komisji „Przyjazne Państwo”. Jest tam problem, czy katalog jest zamknięty, czy otwarty,</u>
          <u xml:id="u-40.5" who="#JarosławLewandowski">Na pewno nie było naszą intencją utworzenie katalogu zamkniętego. W tej chwili mamy wniosek Stowarzyszenia Klub Kapitanów Jachtowych, a za chwilę okaże się, że również ratownicy działający w górach także używają sygnalizacji.</u>
          <u xml:id="u-40.6" who="#JarosławLewandowski">Naszym zdaniem, ten zapis o uzasadnionym powodzie w projekcie należy rozumieć w ten sposób, że każdy uzasadniony powód, czyli taki powód, że ktoś posiada jacht i na tym jachcie chce mieć broń sygnałową, jest dobry i jest uzasadnionym powodem do wydania mu karty broni. Zwracam uwagę, że broń sygnałowa jest w najniższej kategorii pozwoleń dostępnych w zasadzie po spełnieniu oczywistych i jednoznacznych kryteriów.</u>
          <u xml:id="u-40.7" who="#JarosławLewandowski">Jeżeli chodzi o kwestie związane z przechowywaniem, nie widzę tu również konfliktu z zapisami proponowanymi w naszym projekcie ustawy, a tym, co proponuje Klub Kapitanów Jachtowych, ponieważ dokładnie tak właśnie jest.</u>
          <u xml:id="u-40.8" who="#JarosławLewandowski">Jest tam powiedziane o przymocowaniu trwale kasety czy szafy do przechowywania broni, po to, żeby nie można jej było odłączyć. Nie jest powiedziane, od czego. Równie dobrze może to być jednostka pływająca. To nie musi być koniecznie budynek. I taki jest zapis w naszym projekcie, tak to proponujemy.</u>
          <u xml:id="u-40.9" who="#JarosławLewandowski">Sądzę, że tak naprawdę dyskusja dotyczy tylko tego, czy należy wpisać w art. 12 w ust. 2 wszystkie możliwe domniemane stany uzasadniające posiadanie broni, czy może pozostać to zapisane tak jak jest w tej chwili. Przypuszczamy, że liczba osób, które potrzebowałyby wyposażyć własną jednostkę pływającą w broń sygnałową będzie na tyle nieduża, że chyba nie ma potrzeby tworzenia nowego zapisu.</u>
          <u xml:id="u-40.10" who="#JarosławLewandowski">Oczywiście, jeśli okaże się, że jest taka potrzeba, można to dodać. Dlatego proponowaliśmy, aby te prace przenieść do komisji merytorycznych, bo tak naprawdę wchodzimy tu już w zawężenie.</u>
          <u xml:id="u-40.11" who="#JarosławLewandowski">Naszym zdaniem, te zapisy zapewniają to, o co chodzi panu z Klubu Kapitanów Jachtowych, czyli dostępność do broni sygnałowej, możliwość przechowywania jej na jednostkach pływających, możliwość używania. Jest tam nawet punkt, który mówi, że w przypadku używania nie jest potrzebne pozwolenie, czyli załoga jednostki może również używać takiej broni sygnałowej w sytuacji, w której zachodzi taka potrzeba.</u>
          <u xml:id="u-40.12" who="#JarosławLewandowski">Zaznaczę przy tym, że w tej chwili zdecydowana większość rozwiązań stosowanych w żeglarstwie są to urządzenia pirotechniczne dokładnie takie, o jakich mówił pan kapitan. Są to urządzenia pirotechniczne jednorazowego użytku, których pozwolenia w ogóle nie obejmują. Tak jak ustawa nie obejmuje petard czy rac sylwestrowych. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-41">
          <u xml:id="u-41.0" who="#HannaZdanowska">Dziękuję. Bardzo proszę jeszcze raz, tylko, jeśli można, to w miarę krótko.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-42">
          <u xml:id="u-42.0" who="#MarcinRaciborski">Tylko ad vocem: Jeżeli w art. l2 ust. 2 ograniczymy zdanie, że wystarczy uzasadniony powód, a nie będziemy wymieniać tego wszystkiego, co tu jest wymienione, to w porządku. Natomiast jeśli są wymienione takie rzeczy jak uprawianie łowiectwa, to również fakt uprawiania żeglarstwa powinien być tutaj zaznaczony, chyba że inaczej to sformułujemy.</u>
          <u xml:id="u-42.1" who="#MarcinRaciborski">Druga rzecz, art. 15, który mówi o pozwoleniu obiektowym, które udziela się wymienionym tam podmiotom, proponowałbym rozszerzyć o tych, którzy posiadają jednostki pływające. Nieważne czy są to jacht, czy łodzie rybackie, jeżeli są wyszczególnione inne rzecz, to i to bym dopisał.</u>
          <u xml:id="u-42.2" who="#MarcinRaciborski">Sprawa przewożenia przez granice jest już załatwiona, ponieważ w art. 32 jest powiedziane, że w stosunku do obywateli polskich wywożących broń i amunicje przez granice do państw członkowskich Unii Europejskiej nie stosuje się przepisów art. 31, jeżeli broń, której przewóz dotyczy, jest wpisana do EKB.</u>
          <u xml:id="u-42.3" who="#MarcinRaciborski">Jeżeli ktoś będzie miał rakietnicę i będzie miał ją wpisaną do Europejskiej Karty Broni, to już sprawa przewozu broni przez granice jest załatwiona. Tak więc ewentualnie chodzi tylko o te dwa drobne uzupełnienia. To wszystko.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-43">
          <u xml:id="u-43.0" who="#HannaZdanowska">Dziękuję, proszę bardzo, pan poseł Siedlaczek najpierw.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-44">
          <u xml:id="u-44.0" who="#HenrykSiedlaczek">Szanowna pani przewodnicząca, szanowni państwo. Jest to temat żywy w Komisji. Zacznę niekonwencjonalnie. Panie kapitanie, nareszcie ktoś powiedział parę dobrych słów na temat rakietnic. Dobrze, że dziś na ten temat rozmawiamy.</u>
          <u xml:id="u-44.1" who="#HenrykSiedlaczek">Sądzę, że kiedyś, historycznie rzecz biorąc, autor ustawy o broni i amunicji zasugerował się określeniem pistolet sygnałowy i wokół tego pistoletu zaczęto robić różnego rodzaju hocki klocki.</u>
          <u xml:id="u-44.2" who="#HenrykSiedlaczek">Natomiast gdyby używano nadal starej nazwy rakietnica, sądzę, że nikomu nie przyszłoby do głowy, aby broń, której – jak przypuszczam, bo nie pamiętam już danych – prędkość wylotowa pocisku opuszczającego broń na pewno jest mniejsza niż 17 J. Chyba się nie mylę.</u>
          <u xml:id="u-44.3" who="#HenrykSiedlaczek">W takim razie niech ta rakietnica posiada takie pociski, których energia kinetyczna będzie mniejsza niż 17 J i wtedy wrócimy do kategorii D, o której tutaj dziś mówiliśmy. Sądzę, że bardzo wielkim błędem było pozbawianie jednostek pływających właśnie rakietnic. Obecnie jest to duży dyskomfort, szczególnie w żegludze turystycznej, sportowej, przede wszystkim w żeglarstwie. Dziś rodzi to określone problemy.</u>
          <u xml:id="u-44.4" who="#HenrykSiedlaczek">Sądzę, że my dziś tej beczki soli nie zjemy, bo temat nie jest trudny, ale wymaga dokładnego omówienia i gorąco namawiałbym zarówno koleżanki i kolegów z Komisji, jak i państwa, aby kwestii używania rakietnic poświęcić jednak więcej czasu. Pozwoliłem sobie trochę „pogrzebać” w ustawie. Dlaczego do tego tematu podchodzę w ten sposób?</u>
          <u xml:id="u-44.5" who="#HenrykSiedlaczek">Tutaj kłaniam się stronie rządowej, jako że od pewnego czasu prowadzę korespondencję ze stroną rządową może nie tyle na temat rakietnic, co broni zabytkowej i broni pozbawionej walorów użytkowych i nie ukrywam, że będę do tego tematu wracał.</u>
          <u xml:id="u-44.6" who="#HenrykSiedlaczek">Mam swoje pięć minut i nie ukrywam, że będę usiłował jednak „wytrząść” trochę wiedzy z państwa. W związku z tym, że zapisy obecnie obowiązującej ustawy, po pierwsze, nie rozwiązują bardzo prostego problemu, autentycznie bardzo prostego problemu, jakim jest używanie rakietnic w jednostkach pływających.</u>
          <u xml:id="u-44.7" who="#HenrykSiedlaczek">Szanowni państwo, nie chciałbym tutaj odwoływać się do czasów minionych, ale jeżeli w państwie, w którym w ogóle samo pojęcie broni czy wizja jej posiadania są wrażliwe, rakietnica nie robiła żadnego wrażenia, bo była przede wszystkim związana z kwestią odpowiedzialności za jednostkę, za ludzi i nikt tego nie kwestionował, to odwoływanie się do dyrektywy unijnej nie kończy sprawy. Uważam, że możemy nad tym popracować, że można przywrócić tę rakietnicę na te jednostki. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-45">
          <u xml:id="u-45.0" who="#HannaZdanowska">Pan poseł Tomański, bardzo proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-46">
          <u xml:id="u-46.0" who="#PiotrTomański">Pani przewodnicząca, sądzę, że ta dyskusja jest bardzo ważna, wszyscy są tu przygotowani, już wiemy, że kapitan żeglugi wielkiej jest nie tylko dobrą marką i świetnym kapitanem, ale także świetnym prawnikiem, bo sprawnie się poruszał w przepisach ustawy.</u>
          <u xml:id="u-46.1" who="#PiotrTomański">Stawiam wniosek, abyśmy pracowali dalej nad tą ustawą i abyśmy ją przekazali do komisji merytorycznej. Uważam, że powinniśmy ją przekazać komisji merytorycznej jak również wszystkie cenne uwagi, które tutaj padły. I tam powinniśmy nadal nad nią pracować. Taki jest mój wniosek. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-47">
          <u xml:id="u-47.0" who="#HannaZdanowska">Bardzo proszę, pan poseł Siedlaczek.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-48">
          <u xml:id="u-48.0" who="#HenrykSiedlaczek">Bardzo dziękuję za tę uwagę, bo to jest dobry kierunek myślenia, ale po to, wchodząc w tok myślenia i wypowiedzi pana posła Tomańskiego, sygnalizujemy stronie rządowej, że w tych kwestiach, pomimo wszystko, będziemy jako członkowie Komisji drążyli tematy także w komisji resortowej.</u>
          <u xml:id="u-48.1" who="#HenrykSiedlaczek">Pierwszy temat już się ujawnił, oczywiście, oprócz podstawowych kwestii, które są zawarte w dokumencie, będzie postawiony nacisk na kwestie związane z rakietnicami i na kwestię, o której będę chciał jeszcze dzisiaj mówić.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-49">
          <u xml:id="u-49.0" who="#HannaZdanowska">Dziękuję bardzo. Proszę państwa, przychylając się po części do wniosku pana posła Tomańskiego, proponowałabym, abyśmy faktycznie przekazali projekt do komisji branżowej, chyba że wnioskodawca jest w stanie w krótkim czasie uzupełnić ewentualnie projekt o te krótkie zmiany.</u>
          <u xml:id="u-49.1" who="#HannaZdanowska">Czy państwo by się podjęli tego i ile czasu byście państwo na to potrzebowali, bo wiem, że w komisji branżowej wszystko będzie się działo, ale musi też być dostęp dla osób i możliwość wniesienia poprawki przez określone osoby.</u>
          <u xml:id="u-49.2" who="#HannaZdanowska">W tej sytuacji mamy ten komfort, że pracując jeszcze nad tym drukiem, możemy te drobne zmiany wprowadzić, jeżeli faktycznie są to drobne zmiany. Proszę więc wnioskodawców o odpowiedź, czy są w stanie wprowadzić te dwie poprawki, bo faktycznie, sprowadza się to do dwóch drobnych zmian.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-50">
          <u xml:id="u-50.0" who="#JarosławLewandowski">Szanowna pani przewodnicząca, naszym zdaniem, sprawy, które podniósł pan poseł Siedlaczek i pan kapitan żeglugi wielkiej w rzeczywistości zapewnia stan obecny w projekcie. Taki jest nasz stan wiedzy w tej sprawie i taka jest nasza intencja. Właśnie o to dokładnie chodzi w projekcie.</u>
          <u xml:id="u-50.1" who="#JarosławLewandowski">Być może, można było posiadać rakietnicę, jeżeli chce się ją mieć z powodu posiadania jachtu, ale nawet niekoniecznie, bo broń można też kolekcjonować i nie widzimy w tym nic złego. I tu już kończy się nasza możliwość chcenia lub niechcenia, ponieważ rakietnica z uwagi na przepisy unijne jest traktowana jako broń palna i musi tak być traktowana. Tego nie unikniemy.</u>
          <u xml:id="u-50.2" who="#JarosławLewandowski">Rakietnica służy do miotania ładunku pirotechnicznego i potencjalnie może być niebezpieczna. Zresztą nawet nie o to chodzi. Art. 12 ust. 2 został przeredagowany na wniosek Biura Legislacyjnego, ponieważ my proponowaliśmy trochę inny zapis, w którym było napisane: „między innymi”.</u>
          <u xml:id="u-50.3" who="#JarosławLewandowski">Nie jesteśmy prawnikami, nie chcielibyśmy wchodzić w tak szczegółową dysputę w sensie legislacyjnym. Projekt był bardzo dokładnie przygotowany, bo przecież wałkujemy go od lipca. Był bardzo dokładnie badany przez legislatora Komisji, przez Biuro Legislacyjne Kancelarii Sejmu i taki zapis został przyjęty jako lepszy niż ten, który proponowaliśmy. Rozumiem, że ten zapis jest również zapisem otwartym. Nie chcielibyśmy w tej chwili jakichkolwiek zmian.</u>
          <u xml:id="u-50.4" who="#JarosławLewandowski">Pokazała to ostatnia zmiana, mianowicie zmiana organu. To spowodowało rozsypanie się pewnych konstrukcji, pojawił się inny pomysł, jednym słowem, wynikło sporo kłopotów. W tej chwili dalsza ingerencja w jakikolwiek punkt tego projektu ustawy spowoduje jego zburzenie. Znowu się pojawią jakieś problemy i znowu będzie to oznaczało przeciągnięcie procesu. Naszym zdaniem są to kwestie do rozstrzygnięcia, ale nie na tym etapie.</u>
          <u xml:id="u-50.5" who="#JarosławLewandowski">Prawdę mówiąc, nie podejmujemy się wprowadzić tych zmian. Musielibyśmy w tej chwili zmienić bardzo wiele artykułów w tym projekcie, bo to doprecyzowanie spowoduje odprecyzowanie z kolei innych elementów.</u>
          <u xml:id="u-50.6" who="#JarosławLewandowski">Jeszcze raz zwracamy się z uprzejmą prośbą o skierowanie tego projektu do dalszej instancji, czyli do laski marszałkowskiej. Chodzi o to, żeby przenieść tę dyskusję merytoryczną do organu Sejmu, który ma odpowiednią wiedzę, środki i możliwości, gdzie będzie można zaprosić szersze gremium osób zainteresowanych. Bo na pewno tacy pojawią się w każdym aspekcie tej regulacji. Chcielibyśmy zamknąć swoje wystąpienie prośbą o skierowanie projektu dalej.</u>
          <u xml:id="u-50.7" who="#JarosławLewandowski">Po posiedzeniu Komisji na pewno będziemy chcieli z panami porozmawiać, niektóre sprawy wyjaśnić, bo naszym zdaniem wszystkie podnoszone tu zastrzeżenia mieszczą się w tym, co my teraz proponujemy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-51">
          <u xml:id="u-51.0" who="#HannaZdanowska">Dziękuję bardzo. Czy moglibyśmy prosić Biuro Legislacyjne o odpowiedź, czy faktycznie te zmiany, które sugeruje tutaj przedstawiciel Stowarzyszenia Klub Kapitanów Jachtowych, mieszczą się i na ile, ewentualnie później w przedłożeniu, które będziemy w tej chwili składać do laski marszałkowskiej, jeżeli będzie taka wola Komisji, będą mogły w toku prac komisji branżowych być wprowadzane?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-52">
          <u xml:id="u-52.0" who="#MirosławWiśniewski">Biuro Legislacyjne, Mirosław Wiśniewski. Nie ma żadnych przeszkód, aby zmiany te w dalszym trybie procedowania zostały uwzględnione, jeżeli wnioskodawcy, autorzy projektu czy też po prostu posłowie dojdą do takiego wniosku.</u>
          <u xml:id="u-52.1" who="#MirosławWiśniewski">Jest tu rzeczywiście kwestia wyjaśnienia, bo mamy art. 9 ust. 2 dotyczący użycia broni sygnałowej, o której była mowa. Sądzę, że częściowo problem jest załatwiony, ale chyba nie do końca, bo nie mówi się tu o posiadaniu, ale żeby użyć, trzeba przecież tę broń posiadać.</u>
          <u xml:id="u-52.2" who="#MirosławWiśniewski">Byłoby dobrze, aby wszystkie wątpliwości wyjaśnić i te przepisy trochę uszczegółowić, ale, jak powiedzieliśmy na wstępie, nie ma żadnych przeszkód, aby to później zmienić. Właściwie to autorzy powiedzieli, że ich zdaniem lepiej jest dalej procedować i na etapie przedłożenia komisyjnego modyfikować rozwiązania merytoryczne i do tego Biuro Legislacyjne uwag nie zgłasza. Jest to kwestia woli i decyzji posłów. Jest to jak najbardziej dopuszczalne regulaminowo i proceduralnie.</u>
          <u xml:id="u-52.3" who="#MirosławWiśniewski">Projekt o tyle zawiera utrudnienia legislacyjne, o ile okazałoby się, że te uwagi merytoryczne są słuszne. Zawsze można je uwzględnić i odpowiednie poprawki nanieść. Jest to kwestia decyzji państwa.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-53">
          <u xml:id="u-53.0" who="#HannaZdanowska">Dziękuję bardzo. Pan poseł Siedlaczek, proszę bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-54">
          <u xml:id="u-54.0" who="#HenrykSiedlaczek">Mam pytanie do Biura Legislacyjnego. Czy czytając projekt tej ustawy, zapisy, które zostały nam tu dostarczone – jest to pytanie osoby, która nie jest prawnikiem – jeżeli chodzi o kwestie rakietnic, za uzasadniony powód posiadania broni traktowany jest zamiar uprawiania sportu o charakterze strzeleckim, w tym rekreacyjne uprawianie sportu. Czy można przez to rozumieć, że rekreacyjne jest także żeglarstwo?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-55">
          <u xml:id="u-55.0" who="#MirosławWiśniewski">W takiej kolejności – nie. Gdyby było odwrotnie, wtedy tak.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-56">
          <u xml:id="u-56.0" who="#HenrykSiedlaczek">To może to zmienić? Odwrócić kolejność. Drugie pytanie. Czy wprowadzenie pkt 5 do art. 15 dotyczącego pozwoleń obiektowych, bo to jest istotne, podmioty posiadające jednostki pływające jest rozwiązaniem?</u>
          <u xml:id="u-56.1" who="#HenrykSiedlaczek">Trzecie pytanie, jak rozumieć art. 9 pkt 2: „nie wymaga się posiadania pozwolenia na broń w przypadku używania broni sygnałowej w celu wezwania pomocy lub sygnalizacji sytuacji awaryjnej”. Tu chodzi o użycie, a nie mówimy o posiadaniu. O tym pan mówił.</u>
          <u xml:id="u-56.2" who="#HenrykSiedlaczek">Czy nie byłoby celowym, szanowni państwo, aby zmienić zapis art. 12 pkt 2: „za uzasadniony powód posiadania broni traktowany jest zamiar uprawiania sportów rekreacyjnych” czy „uprawiania sportów rekreacyjnych i o charakterze strzeleckim” czy coś takiego? Po prostu zmienić ten zapis.</u>
          <u xml:id="u-56.3" who="#HenrykSiedlaczek">I jeszcze jedno karkołomne pytanie czy jest szansa wpisania rakietnic do kategorii D?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-57">
          <u xml:id="u-57.0" who="#MirosławWiśniewski">Nie ma.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-58">
          <u xml:id="u-58.0" who="#HannaZdanowska">Bardzo proszę. Najpierw przedstawiciel wnioskodawców.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-59">
          <u xml:id="u-59.0" who="#JarosławLewandowski">Pani przewodnicząca, ja nie wiem, czy możemy dokonać takiej zmiany tu i teraz. Rozumiem intencje. Jeżeli art. 12 ust. 2 pkt 2 miałby brzmienie: „uprawianie sportów, w tym o charakterze strzeleckim”, i możemy tej zmiany dokonać teraz i tutaj, i nie spowoduje to konieczności kolejnych zmian, konieczności przepracowania tego przez Biuro Analiz Sejmowych i Biuro Legislacyjne i nie zajmie nam to kolejnych dwóch miesięcy, to takiej zmiany możemy dokonać.</u>
          <u xml:id="u-59.1" who="#JarosławLewandowski">Moim zdaniem jednak, przepraszam, będę się przy tym upierał, tego typu sprawy będą jeszcze wielokrotnie zmieniane w czasie prac komisji merytorycznej. Jestem również redaktorem gazety. Wiem, że każdy tekst można redagować w nieskończoność i będzie potem jeszcze ładniejszy. Można to robić do zawsze.</u>
          <u xml:id="u-59.2" who="#JarosławLewandowski">Trzeba sobie wyznaczyć jakiś punkt, że już jest to stan optymalny i kolejne sprawy odłożyć na później, bo w ten sposób będziemy kolejny projekt procedowali w Komisji „Przyjazne Państwo” przez dwa lata i nie posuniemy się o krok do przodu. Stąd nasza prośba.</u>
          <u xml:id="u-59.3" who="#JarosławLewandowski">Zgadzam się, że taki zapis, jaki w tej chwili powstał, byłby może zręczniejszy i my się do niego przychylamy. Tylko, jak mówię, każdy tekst, każde zdanie można jeszcze przeredagować i będzie ono jeszcze lepsze, jeszcze bardziej lapidarne.</u>
          <u xml:id="u-59.4" who="#JarosławLewandowski">Uprawianie sportów, w tym o charakterze strzeleckim, rozwiązuje także problem żeglarstwa, które jest sportem. Nie każdy sport jest o charakterze strzeleckim i patrzymy na to z punktu widzenia strzelectwa, bo jesteśmy strzelcami, ale zgadzam się, że przy uprawianiu żeglarstwa również potrzebna jest broń w postaci rakietnicy.</u>
          <u xml:id="u-59.5" who="#JarosławLewandowski">W sensie merytorycznym i w sensie logiki tych przepisów zgadzamy się z tym. Jest tylko kwestia dopasowania zapisu, tak aby oddawał treść, którą chcemy osiągnąć. Uważaliśmy, że napisaliśmy projekt ustawy dosyć zręcznie, ale zawsze można dopracować się formy zręczniejszej.</u>
          <u xml:id="u-59.6" who="#JarosławLewandowski">Chcieliśmy przedstawić ten projekt jako rodzaj alternatywy do projektu rządowego. A może nawet ten projekt byłby wcześniejszy, bo ten rządowy dopiero się tworzy. Goni nas czas, bo termin 28 lipca jest coraz bliżej. Z każdym dniem jest coraz mniej czasu. I już w tej chwili wydłużenie etapu dyskusji o kolejne zapisy czysto brzmieniowe chyba nie jest optymalną drogą. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-60">
          <u xml:id="u-60.0" who="#HannaZdanowska">Dziękuję, najpierw Biuro Legislacyjne, bo to pytanie było skierowane do Biura Legislacyjnego, w związku z czym bardzo proszę przedstawiciela Biura Legislacyjnego o odpowiedź.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-61">
          <u xml:id="u-61.0" who="#MirosławWiśniewski">Biuro Legislacyjne stoi na stanowisku, że niedobre jest redagowanie tekstu przy braku na przykład ustaleń ustawy o kulturze fizycznej, bo akurat ten temat został podniesiony. Jeśli chodzi o zasadę określoności i precyzyjności, to tu jest katalog cech podstawowych dla uzyskania określonego uprawnienia.</u>
          <u xml:id="u-61.1" who="#MirosławWiśniewski">W związku z tym, wymaga to sprawdzenia z kolei poprawności terminologicznej. Dlatego Biuro Legislacyjne stoi na stanowisku, że albo państwo uznajecie, że tekst jest na tyle dobry, że nie potrzebuje zmian, bo z punktu widzenia techniki legislacyjnej ten tekst jest poprawny i kompletny, albo, jeżeli chodzi o jakieś rozwiązania merytoryczne, które wymagają zmian, jeżeli tak państwo uznacie, jest to do państwa decyzji, jak powiedzieliśmy na wstępie.</u>
          <u xml:id="u-61.2" who="#MirosławWiśniewski">Albo wnioskodawcy to uwzględnią, a my będziemy mieli czas na zastanowienie się nad tym, albo wtedy, gdy projekt będzie przyjęty przez Komisję, mając wiedzę na temat wniosków merytorycznych, będziemy mieli czas na to, by być przygotowanym na określone poprawki i odpowiednio zgłaszać uwagi dotyczące ich modyfikacji.</u>
          <u xml:id="u-61.3" who="#MirosławWiśniewski">Rekapitulując, Biuro Legislacyjne jest przeciwne zmianom na gorąco, tu i teraz przeredagowywaniu tego tekstu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-62">
          <u xml:id="u-62.0" who="#HannaZdanowska">Dziękuję bardzo. Bardzo proszę, jeszcze pan i kończymy dyskusję. Najpierw pan kapitan później pan, bardzo proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-63">
          <u xml:id="u-63.0" who="#MarcinRaciborski">Doceniam inicjatywę towarzystwa strzeleckiego, natomiast sądzę, że musimy załatwiać interes ogółu. W związku z tym sądzę, że w art. 12 zapis mówiący o uprawianiu łowiectwa, żeglugi i ratownictwa załatwia sprawę i nie będzie powodował, moim zdaniem, żadnych komplikacji i nie możemy nie uwzględniać w pozwoleniu obiektowym podmiotów posiadających jednostki pływające i podmiotów prowadzących ratownictwo, bo za chwilę obudzą się ratownicy i będą wprowadzali do tej ustawy poprawki. Będę walczył o swoje, żeby jednak na tym etapie zmienić zapis w taki sposób, aby interesy środowiska żeglarskiego też były uwzględnione. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-64">
          <u xml:id="u-64.0" who="#HannaZdanowska">Dziękuję. Bardzo proszę, proszę się przedstawić.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-65">
          <u xml:id="u-65.0" who="#WłodzimierzGałecki">Dzień dobry. Włodzimierz Gałecki, Polski Związek Strzelectwa Sportowego. Pani przewodnicząca, szanowna Komisjo, proszę państwa, prosiłbym tylko, aby przy podejmowaniu decyzji, co do dalszych losów tego projektu ustawy, wziąć pod uwagę propozycję, którą złożył prezes Polskiego Związku Strzelectwa Sportowego.</u>
          <u xml:id="u-65.1" who="#WłodzimierzGałecki">Pan prezes zwraca uwagę na pewne implikacje wynikające z będących w Sejmie projektów ustaw o sporcie, jak również wynikające z pewnych uwarunkowań międzynarodowych wynikających z merytorycznej, jak i strukturalnej kondycji sportu strzeleckiego w świecie. Dziękuję bardzo.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-66">
          <u xml:id="u-66.0" who="#HannaZdanowska">Dziękuję, my otrzymaliśmy, co prawda, pismo od pana prezesa. Przykro, że dopiero teraz. Otrzymaliśmy te propozycje wczoraj. Idąc tokiem myślenia i przychylając się do tego, co przedstawił nam przedstawiciel Biura Legislacyjnego, w tej chwili kolejne prace i kolejne zmiany, jak sądzę, spowodują tylko i wyłącznie fakt, że tak naprawdę nie będziemy w stanie dalej procedować tego druku.</u>
          <u xml:id="u-66.1" who="#HannaZdanowska">Powinniśmy rozpocząć to procedowanie od nowa, od druku uwzględniającego wszystkie te poprawki. Uważam jednak, że te wszystkie poprawki można wprowadzić ewentualnie w toku dalszych prac. Nie znam dokładnie sytuacji, ale sądzę, że przynajmniej pierwsza z nich na pewno jest słuszna.</u>
          <u xml:id="u-66.2" who="#HannaZdanowska">Nie podnosiłam tego tematu, ponieważ uważam, że podobnie jak poprawki, które zgłaszał pan przedstawiciel stowarzyszenia kapitanów żeglugi, będziemy mogli procedować te rzeczy w komisji branżowej, jeżeli taka będzie wola większości, żeby w dalszej ścieżce legislacyjnej ten projekt został skierowany tam przez parlament.</u>
          <u xml:id="u-66.3" who="#HannaZdanowska">Na tym kończymy dyskusję, chyba że któryś z panów posłów chciałby jeszcze zabrać głos. Nie. Dziękuję. W związku z tym poddaję pod głosowanie ten projekt.</u>
          <u xml:id="u-66.4" who="#HannaZdanowska">Kto z pań i panów posłów jest za przyjęciem projektu ustawy o zmianie ustawy o broni i amunicji oznaczonej FRSwP∕B-182.3 jako inicjatywy legislacyjnej Komisji Nadzwyczajnej „Przyjazne Państwo” i skierowania go do laski marszałkowskiej?</u>
          <u xml:id="u-66.5" who="#HannaZdanowska">Stwierdzam, że przy 3 głosach za, braku głosów przeciwnych i 1 wstrzymującym się, Komisja przyjęła projekt do dalszych prac.</u>
          <u xml:id="u-66.6" who="#HannaZdanowska">Pozostaje kwestia wyboru osoby, która będzie przedstawiała ten projekt w imieniu Komisji „Przyjazne Państwo”. Czy są jakieś propozycje?</u>
          <u xml:id="u-66.7" who="#HannaZdanowska">Pan poseł Tomański, a może pan przewodniczący Wikiński chciałby być przedstawicielem Komisji?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-67">
          <u xml:id="u-67.0" who="#MarekWikiński">Nie znam sprawy, musiałbym się z nią dopiero zapoznać, żeby poważnie odpowiedzieć na to pytanie. Ale jeśli trzeba, to mogę być.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-68">
          <u xml:id="u-68.0" who="#HannaZdanowska">Przepraszam pana posła Tomańskiego. Uważam, że nasz przedstawiciel powinien być obiektywny, a ponieważ pan poseł Wikiński jest tu jedynym przedstawicielem opozycji, proponowałabym na osobę zgłaszającą i przedstawiającą ten projekt w imieniu Komisji pana posła Wikińskiego, jeżeli oczywiście przyjmie tę propozycję. Pan poseł Tomański, proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-69">
          <u xml:id="u-69.0" who="#PiotrTomański">Uważam, że propozycja jest dobra. Trzeba powiedzieć do protokołu, że wszyscy jesteśmy obiektywni, ale mamy pewną wiedzę w tym względzie, bo przy tej pracy jesteśmy od początku. Pan poseł na pewno będzie osobą, która wniesie żywą dyskusję i sądzę, że szybciej będziemy mogli ten projekt ustawy przyjąć. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-70">
          <u xml:id="u-70.0" who="#HannaZdanowska">Nie miałam na myśli, że posłowie nie są obiektywni. Chciałam powiedzieć, że w przypadku pana posła Wikińskiego wynika to z faktu, iż jest posłem opozycji, podczas gdy większość członków Komisji stanowią przedstawiciele koalicji rządzącej.</u>
          <u xml:id="u-70.1" who="#HannaZdanowska">W związku z tym, jako jedyny członek Komisji z opozycji, z uwagi na fakt, iż jest to projekt o dużej wadze, bardzo bym prosiła, żeby pan poseł Wikiński został przedstawicielem Komisji. Czy pan poseł Wikiński się zgadza?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-71">
          <u xml:id="u-71.0" who="#MarekWikiński">Zgadzam się.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-72">
          <u xml:id="u-72.0" who="#HannaZdanowska">Wobec tego przystępujemy do głosowania. Kto jest za tym, aby pan poseł Wikiński był posłem sprawozdawcą Komisji?</u>
          <u xml:id="u-72.1" who="#HannaZdanowska">Stwierdzam, że Komisja przyjęła kandydaturę posła Wikińskiego na posła sprawozdawcę jednogłośnie.</u>
          <u xml:id="u-72.2" who="#HannaZdanowska">Dziękuję bardzo, na tym zakończyliśmy pracę Komisji po wyczerpaniu porządku dziennego. Dziękuję bardzo. Zamykam posiedzenie Komisji.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>