text_structure.xml
50.8 KB
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
16
17
18
19
20
21
22
23
24
25
26
27
28
29
30
31
32
33
34
35
36
37
38
39
40
41
42
43
44
45
46
47
48
49
50
51
52
53
54
55
56
57
58
59
60
61
62
63
64
65
66
67
68
69
70
71
72
73
74
75
76
77
78
79
80
81
82
83
84
85
86
87
88
89
90
91
92
93
94
95
96
97
98
99
100
101
102
103
104
105
106
107
108
109
110
111
112
113
114
115
116
117
118
119
120
121
122
123
124
125
126
127
128
129
130
131
132
133
134
135
136
137
138
139
140
141
142
143
144
145
146
147
148
149
150
151
152
153
154
155
156
157
158
159
160
161
162
163
164
165
166
167
168
169
170
171
172
173
174
175
176
177
178
179
180
181
182
183
184
185
186
187
188
189
190
191
192
193
194
195
196
197
198
199
200
201
202
203
204
205
206
207
208
209
210
211
212
213
214
215
216
217
218
219
220
221
222
223
224
225
226
227
228
229
230
231
232
233
234
235
236
237
238
239
240
241
242
243
244
245
246
247
248
249
250
251
252
253
254
255
256
257
258
259
260
261
262
263
264
265
266
267
268
269
270
271
272
273
274
275
276
277
278
279
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
<xi:include href="PPC_header.xml" />
<TEI>
<xi:include href="header.xml" />
<text>
<body>
<div xml:id="div-1">
<u xml:id="u-1.0" who="#MirosławSekuła">Otwieram posiedzenie Komisji Nadzwyczajnej „Przyjazne Państwo” do spraw związanych z ograniczaniem biurokracji. Witam państwa serdecznie – wszystkich członków Komisji oraz osoby zaproszone i obecne na naszym posiedzeniu. Porządek dzisiejszych obrad obejmuje rozpatrzenie wniosków skierowanych w listach do Komisji. Wnioski zostały przejrzane i opracowane przez Okręgową Izbę Radców Prawnych w Warszawie. Witam przedstawicieli Okręgowej Izby Radców Prawnych. Proponuję, aby wnioski zostały rozpatrzone kolejno według przyporządkowanej numeracji. Poproszę o krótkie przedstawienie zagadnienia, ocenę i sugestie w danej sprawie, co pozwoli nam podjąć decyzję odnośnie do dalszych losów wniosków, tzn. czy podejmiemy się pracy nad nimi, czy też nie. Czy posłowie mają uwagi do porządku obrad? Nie słyszę, a więc możemy przystąpić do jego realizacji. Proszę o przedstawienie wniosku W–449.</u>
</div>
<div xml:id="div-2">
<u xml:id="u-2.0" who="#JarosławGrzywulski">Rozumiem, że kolejność ma być zgodna z materiałami, które otrzymaliśmy.</u>
</div>
<div xml:id="div-3">
<u xml:id="u-3.0" who="#MirosławSekuła">Komisja korzysta z tych samych materiałów, więc według ich kolejności praca będzie najłatwiejsza. Jeżeli panowie mają inną kolejność, to także sobie poradzimy.</u>
</div>
<div xml:id="div-4">
<u xml:id="u-4.0" who="#JarosławGrzywulski">Postaramy się przedstawić zagadnienia według tej kolejności, która jest w materiałach.</u>
<u xml:id="u-4.1" who="#JarosławGrzywulski">Przedmiotem pierwszego wniosku są opłaty od budynków wykorzystywanych sezonowo, od których pobierany jest podatek za cały rok podatkowy. Wniosek przesłano do Komisji w dniu 4 grudnia 2008 r. Sprawa dotyczy przedsiębiorcy wykorzystującego budynki do prowadzenia sezonowej działalności gospodarczej. Zdaniem wnioskodawcy nie wpływa to na opodatkowanie podatkiem od nieruchomości. Wnioskodawca podnosi, iż płaci podatek od tych budynków według wyższej stawki za cały rok podatkowy zamiast za miesiące, w których prowadzi w nich działalność gospodarczą. Wójt gminy ustalając wysokość łącznego zobowiązania podatkowego, stwierdził, że część nieruchomości stanowi budynek wykorzystywany do działalności gospodarczej. Podatnik odwołał się od tej decyzji, podkreślając, że podatek jest naliczany za cały rok, zaś firma prosperuje jedynie 5 miesięcy w roku. W pozostałym okresie, czyli przez 7 miesięcy, jest zawieszona. Wnioskodawca podnosi, że działalność gospodarcza polega na prowadzeniu lokalu gastronomicznego i wynajmowaniu pokoi gościnnych w budynku mieszkalnym ściśle związanym z gospodarstwem rolnym. Samorządowe kolegium odwoławcze utrzymało w mocy zaskarżoną decyzję. W związku z tym podatnik wniósł skargę do sądu, który w rezultacie uznał ją za bezzasadną.</u>
<u xml:id="u-4.2" who="#JarosławGrzywulski">Stanowisko Okręgowej Izby Radców Prawnych jest następujące. Po pierwsze, przedstawiony problem jest związany z praktyką interpretacyjną organów podatkowych i sądów administracyjnych. Podstawą prawną jest art. 6 ust. 3 ustawy o podatkach i opłatach lokalnych. Artykuł ten stanowi, że jeżeli w trakcie roku podatkowego zaistniało zdarzenie, które wpływa na wysokość opodatkowania w danym roku – w szczególności zmiana sposobu wykorzystywania przedmiotu opodatkowania lub jego części – podatek ulega obniżeniu lub podwyższeniu poczynając od pierwszego dnia miesiąca następującego po miesiącu, w którym nastąpiło zdarzenie. Praktyka sądowa, orzecznictwo sądowe w tej materii stoi na stanowisku, że działalność sezonowa, cykliczna prowadzonej działalności gospodarczej, tj. rozpoczynającej i kończącej się w okresie roku podatkowego, nie wpływa na charakter nieruchomości. Chodzi tutaj o budynki inne niż mieszkalne. W przypadku budynków mieszkalnych zakończenie takiej działalności – zgodnie z art. 6 ust. 3 wspomnianej ustawy – wpływa na zmniejszenie podatku od następnego miesiąca. Natomiast gdy podatnik dysponuje budynkiem lub lokalem innym niż mieszkalny, np. gastronomicznym – jak w przypadku wnioskodawcy, wykorzystując go np. tylko w sezonie letnim, nie zmienia się sytuacja posadowienia, istnienia w danym miejscu tego obiektu, jako związanego z działalnością gospodarczą. Fakt prowadzenia działalności gospodarczej z wykorzystaniem posiadanego składnika podlegającego opodatkowaniu nie wpływa w tym wypadku na stawkę podatku.</u>
<u xml:id="u-4.3" who="#JarosławGrzywulski">Konkluzja jest taka, że rozwiązanie to, jakkolwiek nie jest korzystne dla podatników, nie budzi zastrzeżeń co do spójności z konstrukcją podatku w świetle orzecznictwa sądowego. Podatek ten nie dotyczy przychodów uzyskiwanych z ewentualnej działalności gospodarczej, lecz majątku, którego stan jest taki sam bez względu na to, jak on jest wykorzystywany.</u>
</div>
<div xml:id="div-5">
<u xml:id="u-5.0" who="#MirosławSekuła">W związku z tym, co państwo rekomendujecie?</u>
</div>
<div xml:id="div-6">
<u xml:id="u-6.0" who="#JarosławGrzywulski">Proponujemy nie podejmować nowych regulacji w tej materii.</u>
</div>
<div xml:id="div-7">
<u xml:id="u-7.0" who="#MirosławSekuła">Dziękuję. Mam w tej kwestii pewne wątpliwości. Problem – jak pan powiedział – jest rozwiązany, jeżeli chodzi o wykorzystanie budynku mieszkalnego do sezonowej działalności gospodarczej, ponieważ można zmienić jego charakter na ten okres. Natomiast chodzi mi o inne budowle, które nie są budynkami mieszkalnymi. W tym przypadku to już zależy od ich charakteru. Poproszę o stanowisko przedstawicieli Ministerstwa Finansów.</u>
</div>
<div xml:id="div-8">
<u xml:id="u-8.0" who="#JustynaPrzekopiak">Panie przewodniczący, szanowni państwo. Przepraszam, trochę się spóźniłam. Nie usłyszałam całej wypowiedzi pana mecenasa, ale konkluzję o niepodejmowaniu prac podzielam.</u>
<u xml:id="u-8.1" who="#JustynaPrzekopiak">Istotną rzeczą jest to, że podatek od nieruchomości jest podatkiem majątkowym niezwiązanym z faktem prowadzenia określonej działalności gospodarczej, który to fakt oczywiście ma wpływ na stawki podatku. Jest to podatek rzeczowy, więc wprowadzanie jakiegokolwiek podziału typologicznego, który wyróżni działalność o charakterze sezonowym czy nie sezonowym, naszym zdaniem będzie prowadzić do nadużyć. Niemożliwe byłoby postawienie przy każdej nieruchomości pracownika samorządowego organu podatkowego kontrolującego sezonowość prowadzonej w niej działalności. Na pocieszenie mogę państwu powiedzieć – mając na względzie dobro tych nieszczęsnych podatników muszących uiszczać podatki, że przeprowadziliśmy badanie przy pomocy ankiety i okazało się, że część gmin, w których znajdują się nieruchomości związane z typową sezonową działalnością gospodarczą, uwzględnia ten fakt przy wykorzystywaniu uprawnień do różnicowania stawek ze względu na rodzaj prowadzonej działalności. Gmina posiada takie uprawnienia, więc fakt ten można uwzględnić w stawce podatku i niekoniecznie musi być to stawka maksymalna. Uważamy, że pozostawienie tego uprawnienia gminom bez jakichkolwiek ograniczeń jest zgodne z koncepcją decentralizacji uprawnień podatkowych. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-9">
<u xml:id="u-9.0" who="#MirosławSekuła">Pragnę zwrócić uwagę, że ten rodzaj podatku majątkowego nie jest czystą formą majątkową. Jeżeli uzależniamy podatek także od rodzaju prowadzonej działalności, to charakter majątkowy w pewnym stopniu zostaje zaburzony.</u>
<u xml:id="u-9.1" who="#MirosławSekuła">Z uwagi na to, że nie ma innych możliwości rozwiązania tego problemu, proponuję nie zajmować się tą sprawą. Czy członkowie Komisji mają odmienne zdanie?</u>
</div>
<div xml:id="div-10">
<u xml:id="u-10.0" who="#WiesławWoda">Nie.</u>
</div>
<div xml:id="div-11">
<u xml:id="u-11.0" who="#MirosławSekuła">Dobrze, dziękuję. Tym wnioskiem nie zajmujemy się. Proszę o przedstawienie kolejnego wniosku.</u>
</div>
<div xml:id="div-12">
<u xml:id="u-12.0" who="#JarosławGrzywulski">Wniosek nr 2 pozwolę sobie pozostawić na razie jako nieomówiony. Chciałbym przejść do wniosku nr 3, tj. do ulgowych przejazdów środkami transportu publicznego dla dzieci w wieku od lat 4 do 7.</u>
<u xml:id="u-12.1" who="#JarosławGrzywulski">Uprawnienia do ulgowych przejazdów środkami publicznego transportu zbiorowego reguluje ustawa z 1992 r. o uprawnieniach do ulgowych przejazdów środkami publicznego transportu zbiorowego. Ustawy tej nie stosuje się do komunikacji miejskiej, ponieważ w tym przypadku ulgi są nadawane przez organy samorządu terytorialnego bądź są to ulgi typowo komercyjne, których zakres i wysokość ustala przewoźnik. Ustawa przewiduje następujące ulgi, do których uprawnione są dzieci. Ulga 100% przy przejazdach środkami publicznego transportu zbiorowego kolejowego na podstawie biletów jednorazowych, do których uprawnione są dzieci w wieku do lat 4 oraz przy przejazdach środkami publicznego transportu zbiorowego autobusowego w komunikacji zwykłej i przyspieszonej na podstawie biletów jednorazowych, do których uprawnione są dzieci w wieku do lat 4, pod warunkiem niekorzystania przez dziecko z oddzielnego miejsca do siedzenia, jak stanowi o tym art. 2 ustawy. Ulga 78% przy przejazdach środkami publicznego transportu zbiorowego kolejowego oraz autobusowego, do których uprawnione są dzieci i młodzież dotknięte inwalidztwem lub niepełnosprawnością na podstawie biletów jednorazowych lub miesięcznych imiennych oraz jedno z rodziców lub opiekun dzieci i młodzieży dotkniętych inwalidztwem lub niepełnosprawnością na podstawie biletów jednorazowych. Uprawnienie to obejmuje wyłącznie przejazdy z miejsca zamieszkania lub miejsca pobytu do przedszkola, szkoły, szkoły wyższej, placówek oświatowych i jest związane z wykonywaniem obowiązku szkolnego tych dzieci. Ulga 37% przy przejazdach środkami publicznego transportu zbiorowego kolejowego w pociągach osobowych, pośpiesznych i ekspresowych na postawie biletów jednorazowych, do których uprawnione są dzieci w wieku powyżej lat 4, do rozpoczęcia odbywania obowiązkowego przygotowania przedszkolnego, oraz dzieci i młodzież w okresie od rozpoczęcia odbywania obowiązkowego rocznego przygotowania przedszkolnego do ukończenia gimnazjum, szkoły ponadpodstawowej lub szkoły ponadgimnazjalnej. Ulga 49% przy przejazdach środkami publicznego transportu zbiorowego kolejowego w pociągach osobowych i pośpiesznych na podstawie imiennych biletów miesięcznych, do których uprawnione są dzieci i młodzież w okresie od rozpoczęcia obowiązkowego rocznego przygotowania przedszkolnego, aż do ukończenia gimnazjum, szkoły ponadpodstawowej lub ponadgimnazjalnej publicznej lub niepublicznej. Uprawnione to przysługuje nie dłużej jednak niż do ukończenia 24 roku życia. Przepisy szczególne nie przewidują dodatkowych ulg.</u>
<u xml:id="u-12.2" who="#JarosławGrzywulski">Podsumowując stwierdziliśmy, że dzieciom w wieku od 4 do 7 lat mogą przysługiwać wymienione uprawnienia do ulgowych przejazdów środkami publicznego transportu zbiorowego przewidziane w ustawie z dnia 20 czerwca 1999 r., a w komunikacji miejskiej ulgi nadawane przez organy samorządu terytorialnego, bądź ulgi, których zakres i wysokość określa poszczególny przewoźnik.</u>
</div>
<div xml:id="div-13">
<u xml:id="u-13.0" who="#MirosławSekuła">W związku z tym co państwo rekomendacją?</u>
</div>
<div xml:id="div-14">
<u xml:id="u-14.0" who="#JarosławGrzywulski">Nie zajmować się wnioskiem.</u>
</div>
<div xml:id="div-15">
<u xml:id="u-15.0" who="#MirosławSekuła">Chciałbym, aby wypowiedzieli się przedstawiciele Ministerstwa Infrastruktury, a później Ministerstwa Edukacji Narodowej.</u>
</div>
<div xml:id="div-16">
<u xml:id="u-16.0" who="#BogdanOleksiak">Ten punkt nie jest przedmiotem naszych rozważań, ponieważ tym zagadnieniem zajmuje się inny departament, także trudno mi jest się odnieść.</u>
</div>
<div xml:id="div-17">
<u xml:id="u-17.0" who="#MirosławSekuła">W takim razie poproszę przedstawiciela Ministerstwa Edukacji Narodowej.</u>
</div>
<div xml:id="div-18">
<u xml:id="u-18.0" who="#ArturKlawenek">Panie przewodniczący, to jest kwestia i właściwość, która leży poza Ministerstwem Edukacji Narodowej. Jeśli istnieją jakieś problemy z dojazdami, to oczywiście nie będziemy oponować. Podkreślam, że to jest poza właściwością Ministra Edukacji Narodowej.</u>
</div>
<div xml:id="div-19">
<u xml:id="u-19.0" who="#MirosławSekuła">Dziękuję. Sądzę, że w tej sprawie jednak właściwe jest również MEN, dlatego też poprosiłem pana o stanowisko. Jest to uzasadnione tym, że dzieciom w wieku szkolnym przysługuje ulga na przewozy w związku z wykonywaniem obowiązku szkolnego, a do tej pory nikt nie objął ulgami z tego tytułu przedszkolaków, które chodzą do „zerówki”. Skoro zwiększamy nacisk na edukację przedszkolną, tj. na wychowanie przedszkolne, to również wiek przedszkolny powinien być objęty podobnymi ulgami jak wiek szkolny. Z tego punktu widzenia stanowisko Ministra Edukacji Narodowej jest istotne, więc proszę tylko o to, aby pan przekazał na jakimś wewnętrznym spotkaniu, że istnieje taki problem. Skoro nie może pan w dniu dzisiejszym przekazać stanowiska w imieniu ministra, to przynajmniej niech ministerstwo w najbliższej przyszłości przekaże nam swoje stanowisko w tej sprawie. Podkreślam, że z tego punktu widzenia, o którym mówiłem, jest to sprawa także Ministra Edukacji Narodowej.</u>
</div>
<div xml:id="div-20">
<u xml:id="u-20.0" who="#ArturKlawenek">Przepraszam, panie przewodniczący. Możliwe, że niejednoznacznie się wypowiedziałem. Oczywiście Minister Edukacji Narodowej wyraża aprobatę i zaangażowanie w dążeniu do udzielania w tej kwestii uprawnień czy też likwidacji wszelkich barier odnośnie do dojazdów do przedszkoli. Co do tego nie mam żadnych wątpliwości. Natomiast ustawa pozostająca we właściwości danego ministra wymaga jednak szerszych działań związanych z ustaleniem skutków finansowych czy interpretacją niejednoznacznych przepisów. Tak więc w tej materii, jeśli dojdzie do uzgodnień międzyresortowych, to oczywiście dołożymy wszelkich starań – zgodnie z tym, co pan przewodniczący wskazał, aby usprawnić ten proces. Na obecnym etapie nie jesteśmy w stanie zinterpretować tej ustawy i rozstrzygnąć o jej zasadności czy celowości, ale oczywiście przekażę wszystkie sugestie pana przewodniczącego.</u>
</div>
<div xml:id="div-21">
<u xml:id="u-21.0" who="#MirosławSekuła">Dziękuję. A miałem tyle uwag. Czy członkowi Komisji mają jakieś uwagi?</u>
</div>
<div xml:id="div-22">
<u xml:id="u-22.0" who="#MarekWikiński">Mam pytanie do wnioskodawców. Jak to wygląda w praktyce? Wydaje mi się, że najlepszy zwyczaj jest taki, gdy rodzice biorą dziecko na kolana, zajmują jeden fotel w samochodzie czy w samolocie i płacą za jeden bilet. Natomiast jeżeli zajmują dwa fotele, a dziecko ma 2,5 roku i jest bardzo wyrośnięte, czy ma 6 lat – płacą za dwa fotele.</u>
</div>
<div xml:id="div-23">
<u xml:id="u-23.0" who="#MirosławSekuła">Okręgowa Izba Radców Prawnych tylko opiniuje ten wniosek, natomiast został on nam przekazany przez posła na Sejm RP, pana Zbigniewa Konwińskiego.</u>
</div>
<div xml:id="div-24">
<u xml:id="u-24.0" who="#MarekWikiński">Panie przewodniczący, szanujmy się. Nie ma posła wnioskodawcy to…</u>
</div>
<div xml:id="div-25">
<u xml:id="u-25.0" who="#MirosławSekuła">Panie pośle, w tym przypadku traktujemy ten wniosek jak wniosek obywatelski, w związku z tym omawiamy go w grupie wniosków obywatelskich. Pan poseł zresztą nadmienił, że jest jedynie „transmisją” tych wniosków, które do niego wpłynęły.</u>
<u xml:id="u-25.1" who="#MirosławSekuła">Proszę państwa, po przeanalizowaniu tego problemu uważam, że wiek przedszkolny powinien być objęty takimi samymi ulgami jak wiek szkolny. Wydaje mi się, że powinniśmy podjąć działania w tym kierunku. Czy członkowie Komisji chcieliby odnieść się do tego wniosku?</u>
</div>
<div xml:id="div-26">
<u xml:id="u-26.0" who="#WiesławWoda">Moim zdaniem, powinniśmy podjąć pracę nad tym zagadnieniem.</u>
</div>
<div xml:id="div-27">
<u xml:id="u-27.0" who="#MirosławSekuła">W związku z tym kwalifikujemy tę sprawę jako sprawę do rozpatrzenia. Zwracam się z prośbą do Okręgowej Izby Radców Prawnych, aby podpowiedziała nam, w jaki sposób możemy rozszerzyć ulgi, które przysługują dzieci i młodzieży w wieku szkolnym, na dzieci w wieku przedszkolnym. Myślę, że najprostszym zabiegiem legislacyjnym niepowodującym większych kłopotów będzie obniżenie obecnego dolnego progu wiekowego uprawnionych. Także zwracam się z prośbą do przedstawicieli Ministerstwa Infrastruktury, aby ministerstwo zajęło stanowisko w tej sprawie, bo intencję naszą już znacie, więc oczekujemy krótkiego, pisemnego stanowiska w tej sprawie. Jakie jest stanowisko Okręgowej Izby Radców Prawnych?</u>
</div>
<div xml:id="div-28">
<u xml:id="u-28.0" who="#JarosławGrzywulski">Zgadzamy się.</u>
</div>
<div xml:id="div-29">
<u xml:id="u-29.0" who="#MirosławSekuła">Dziękuję. Proszę o przedstawienie następnego wniosku.</u>
</div>
<div xml:id="div-30">
<u xml:id="u-30.0" who="#JarosławGrzywulski">Wniosek nr 6 dotyczy wniosków o ustalanie warunków zabudowy lub lokalizacji inwestycji celu publicznego zgodnie z ustawą o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym.</u>
</div>
<div xml:id="div-31">
<u xml:id="u-31.0" who="#MirosławSekuła">W–454.</u>
</div>
<div xml:id="div-32">
<u xml:id="u-32.0" who="#JarosławGrzywulski">Obowiązujące regulacje prawne związane z tą materią, to przede wszystkim kodeks postępowania administracyjnego, ustawa o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym oraz ustawa o ochronie danych osobowych. Stan prawny wygląda następująco. Art. 52 ustawy o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym nie przewiduje, aby wniosek zawierał dane osobowe właścicieli działek sąsiadujących z działką, na której ma być dokonywana inwestycja, w szczególności nie jest przewidziane, aby podanie tych danych należało do obowiązków wnioskodawcy. Odnosi się on jedynie do danych wskazujących teren i obszar inwestycji. Art. 23 ustawy o ochronie danych osobowych nie znajduje zastosowania do omawianej sytuacji. Jest to artykuł, który określa przesłanki przetwarzania danych osobowych. Organ z urzędu posiada dostęp do wszystkich szczegółowych informacji dotyczących działek sąsiednich i ich obecnego stanu prawnego. Zatem dane osobowe nie muszą być udostępniane wnioskodawcy. Wniosek o ustalenie lokalizacji inwestycji celu publicznego może złożyć każda osoba niezależnie od przysługujących jej uprawnień do nieruchomości. Wniosek o ustalenie lokalizacji inwestycji celu publicznego jest podaniem w rozumieniu art. 63 kodeksu postępowania administracyjnego.</u>
<u xml:id="u-32.1" who="#JarosławGrzywulski">Nasze propozycje i założenia proponowanych zmian na podstawie dotychczasowej praktyki są następujące. Nie widzimy podstaw do rozbudowywania mechanizmu składania wniosków. Wymagane od wnioskodawcy informacje o właścicielach działek sąsiednich powinny jedynie wiązać się ze wskazaniem tych działek, które mogą zostać objęte postępowaniem ze względu na obszar oddziaływania, który wynika z przepisów technicznych. Naszym zdaniem jest to wystarczający zakres informacji, jakich można żądać od wnioskodawcy.</u>
<u xml:id="u-32.2" who="#JarosławGrzywulski">Od wnioskodawcy należałoby także wymagać należytej staranności przy wskazywaniu działek sąsiadujących oraz przy badaniu, które działki – z uwagi na przepisy ustawy o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym – mogą kwalifikować ich właścicieli, jako potencjalne strony postępowania, co zapewniłoby szybkość postępowania.</u>
<u xml:id="u-32.3" who="#JarosławGrzywulski">Wskazane jest zwiększenie nacisku na obowiązek aktualizacji danych osobowych właścicieli działek, danych w ewidencji oraz umożliwienie skorzystania z sankcji dla osiągnięcia tego celu. Widzimy możliwość wprowadzenia przepisu, który nakładałby obowiązek na organ informowania właścicieli działek o wszczętym postępowaniu, aczkolwiek taka była praktyka do tej pory, więc w tym zakresie nie jest to sprawa pilna i konieczna.</u>
<u xml:id="u-32.4" who="#JarosławGrzywulski">Po przeanalizowaniu tego konkretnego zdarzenia uważamy, że rozszerzenie wniosku o podawanie szczegółowych danych właścicieli działek sąsiednich spowoduje skutek odwrotny, tzn. utrudnieni życie wnioskodawcy, zwłaszcza że gminy zazwyczaj informują strony tj. właścicieli sąsiednich nieruchomości. Podsumowując, naszym zdaniem Komisja nie powinna się tym zajmować.</u>
</div>
<div xml:id="div-33">
<u xml:id="u-33.0" who="#MirosławSekuła">Dziękuję. Czy jest obecny przedstawiciel Generalnego Inspektora Ochrony Danych Osobowych? Nie ma. Myślę, że na razie odłożymy ten wniosek i ponownie zaprosimy przedstawiciela, aby przedstawił nam problem z punktu widzenia ochrony danych osobowych, bo jest to istotne dla sprawy. W związku z tym proponuję odłożyć ten punkt do czasu, aż poznamy stanowisko przedstawiciela Generalnego Inspektora Ochrony Danych Osobowych. Proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-34">
<u xml:id="u-34.0" who="#JoannaBudnicka">Podtrzymuje opinię, że Komisja nie powinna zajmować się rozpatrywaniem tego wniosku z uwagi na to, że w art. 52 ustawy o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym wyraźnie jest napisane…</u>
</div>
<div xml:id="div-35">
<u xml:id="u-35.0" who="#MirosławSekuła">W projekcie ustawy, czy w aktualnie obowiązującej ustawie?</u>
</div>
<div xml:id="div-36">
<u xml:id="u-36.0" who="#JoannaBudnicka">W aktualnie obowiązującej ustawie. Przepis wyraźnie stanowi, że nie można uzależniać wydania decyzji o ustaleniu lokalizacji inwestycji celu publicznego, czy o warunkach zabudowy od zobowiązania się wnioskodawcy do spełnienia świadczeń lub warunków nie przewidzianych odrębnymi przepisami. Art. 53 tej samej ustawy wyraźnie stanowi, że o wszczęciu postępowania w sprawie wydania decyzji o ustaleniu lokalizacji inwestycji celu publicznego oraz o postanowieniach i decyzjach kończących postępowanie stronę zawiadamia się w drodze obwieszczenia, a także w sposób zwyczajowo przyjęty w danej miejscowości. Inwestora oraz właścicieli i użytkowników wieczystych nieruchomości, na których będą lokalizowane inwestycje celu publicznego, zawiadamia się na piśmie. Prawdę mówiąc, burmistrz miasta Wielunia, który wymagał we wniosku danych osobowych stron postępowania, postąpił niedobrze, ponieważ art. 52 omawianej ustawy wyraźnie wskazuje, co powinien zawierać wniosek. To na organie prowadzącym postępowanie spoczywa obowiązek ustalania kręgu stron.</u>
</div>
<div xml:id="div-37">
<u xml:id="u-37.0" who="#MirosławSekuła">Dziękuję. W związku z tym możemy podjąć decyzję o niezajmowaniu się tym tematem. Jedynie poinformujemy Generalnego Inspektora Ochrony Danych Osobowych o możliwości zapoznania się z tą argumentacją. Czy członkowie Komisji mają odmienne zdanie? Nie słyszę. W związku z tym decyzja została podjęta.</u>
<u xml:id="u-37.1" who="#MirosławSekuła">Proszę o zreferowanie następnego wniosku obywatelskiego.</u>
</div>
<div xml:id="div-38">
<u xml:id="u-38.0" who="#JarosławGrzywulski">Kolejny wniosek dotyczy komorniczego nakazu zapłaty z weksla.</u>
</div>
<div xml:id="div-39">
<u xml:id="u-39.0" who="#MirosławSekuła">Nasze oznaczenie to W–455.</u>
</div>
<div xml:id="div-40">
<u xml:id="u-40.0" who="#JarosławGrzywulski">Według naszej oceny wniosek nie zasługuje na uwzględnienie, ponieważ zmierza do zmiany kodeks postępowania cywilnego, w szczególności art. 485, który przyznałby komornikom jurysdykcję przeznaczoną dla sądów w zakresie wydawania nakazów zapłaty z weksla. Autor nazwał to nowatorsko „Komorniczymi nakazami zapłaty z weksla”. Według wnioskodawcy komornik miałby obowiązek orzec w sprawie z wniosku wierzyciela o wydaniu nakazu zapłaty w ciągu 3 dni od jego zniesienia.</u>
<u xml:id="u-40.1" who="#JarosławGrzywulski">Naszego stanowisko uzasadniamy tym, że zaproponowana zmiana jest wyraźnie sprzeczna z przepisami Konstytucji RP, tj. z art. 45 Konstytucji RP – każdy ma prawo do sprawiedliwego, jawnego rozpatrzenia sprawy bez nieuzasadnionej zwłoki przez właściwy, niezależny, bezstronny, niezawisły sąd – oraz z art. 175 ust. 1 konstytucji, który stanowi, że wymiar sprawiedliwości w Rzeczypospolitej Polskiej sprawują Sąd Najwyższy, sądy powszechne, sądy administracyjne i sądy wojskowe. Wprowadzenie takiego rozwiązania oznaczałoby przyznanie komornikom sądowym uprawnień do rozpoznawania spraw o wydanie nakazu zapłaty z weksla, czyli sprawowanie w tym zakresie tak naprawdę wymiaru sprawiedliwości.</u>
<u xml:id="u-40.2" who="#JarosławGrzywulski">Myślę, że nie ma sensu dalsze zagłębianie się w przedmiot tego wniosku.</u>
</div>
<div xml:id="div-41">
<u xml:id="u-41.0" who="#MirosławSekuła">Dziękuję. Pani poseł Zdanowska, proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-42">
<u xml:id="u-42.0" who="#HannaZdanowska">Absolutnie, również przychylam się do tego. Nie ma sensu zajmować się tym wnioskiem, zwłaszcza że ostatnio uprościliśmy procedury związane z nakazami zapłaty. Nie wiem, czy ustawa, którą opracowaliśmy, już weszła w życie, czy lada moment wejdzie, ale dotyczyła również możliwości składania wniosków do sądu w formie elektronicznej i wydawania nakazów zapłaty także w tej samej formie. Jest to dużo szybszy sposób i zacznie funkcjonować chyba już od początku przyszłego roku, więc czas oczekiwania tych spraw powinien ulec skróceniu. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-43">
<u xml:id="u-43.0" who="#MirosławSekuła">Czy są inne uwagi? Nie ma. Czy członkowie Komisji sprzeciwiają się niezajmowaniu się tą sprawą? Nie słyszę sprzeciwów. Odkładamy tę sprawę.</u>
<u xml:id="u-43.1" who="#MirosławSekuła">Proszę o zreferowanie następnego wniosku.</u>
</div>
<div xml:id="div-44">
<u xml:id="u-44.0" who="#JarosławGrzywulski">Wniosek nr 8 dotyczy możliwości rejestracji samochodów przez służby gminne zamiast przez służby powiatowe.</u>
</div>
<div xml:id="div-45">
<u xml:id="u-45.0" who="#MirosławSekuła">W–456.</u>
</div>
<div xml:id="div-46">
<u xml:id="u-46.0" who="#JarosławGrzywulski">Podstawa prawna – kwestia dopuszczania pojazdów do ruchu drogowego jest uregulowana w rozdziale 2, dział 3 ustawy prawo o ruchu drogowym. Zgodnie z art. 71 dokumentem stwierdzającym dopuszczenie do ruchu drogowego jest dowód rejestracyjny lub pozwolenie czasowe. Rejestracja pojazdów jest zadaniem z zakresu administracji rządowej. Ustawa o samorządzie gminnym wskazuje, że gmina może wykonywać zadania z zakresu administracji rządowej. Ustawa o samorządzie powiatowym z 5 czerwca 1998 r. w art. 4 ust. 5 stanowi, że na uzasadniony wniosek zainteresowanej gminy powiat przekazuje jej zadania z zakresu swojej właściwości na warunkach ustalonych w porozumieniu. Należy jednak zwrócić uwagę na fakt, że w zakresie rejestracji pojazdów ustawodawca w art. 80 ustawy prawo o ruchu drogowym wyraźnie wskazał, iż powyższe zadanie i kompetencje określone w art. 73 i 74 nie mogą być powierzone gminie w drodze porozumienia, przy czym przepis ten nie dotyczy powiatu warszawskiego, w którego skład wchodziły gminy warszawskie. Zakaz ten został wprowadzony ustawą z dnia 31 marca 2000 r.</u>
<u xml:id="u-46.1" who="#JarosławGrzywulski">Z naszej analizy wynika, że jedyną przesłanką wykluczającą gminę jako organ, któremu powierzono zadania z zakresu rejestracji pojazdów jest poziom komputeryzacji gmin oraz obawa o trudności w bezpiecznym przekazywaniu danych do centralnej ewidencji. To wynika także z uzasadnienia do wcześniejszego projektu. Naszym zdaniem, jeżeli faktycznie ułatwi to zadania z tym związane, to jesteśmy za podjęciem prac. Nie widzimy przeszkód prawnych, aby przywrócić możliwość powierzania gminom przez powiaty zadań z zakresu rejestracji pojazdów. Jak wcześniej powiedziałem, argumentuje się, że poziom komputeryzacji gmin może na to nie pozwolić. OIRP nie widzi żadnych przeszkód, aby się tym zajmować. Jeżeli ułatwi to pracę samorządom, to jesteśmy za.</u>
</div>
<div xml:id="div-47">
<u xml:id="u-47.0" who="#MirosławSekuła">Dziękuję. Pan przewodniczący Woda, proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-48">
<u xml:id="u-48.0" who="#WiesławWoda">Pamiętam, że kiedyś rejestracją pojazdów zajmowały się samorządy gminne. Wówczas argumentem za zmianą tego systemu był fakt naruszenia prawa w związku z rejestracją nielegalnie sprowadzanych czy kradzionych pojazdów. Obecnie sytuacja jest trochę inna. Jeżeli dobrze pamiętam, to dowody rejestracyjne są drukowane w centrali. W zasadzie samorządy obecnie zajmują się tylko przyjmowaniem wniosków i wydawaniem dokumentów.</u>
<u xml:id="u-48.1" who="#WiesławWoda">Moim zdaniem dzisiejszy system jest więcej niż uciążliwy. Weźmy np. powiat, który znam dobrze, tj. powiat tarnowski. Nabywca samochodu musi 3 razy przyjechać do urzędu. Pierwszy raz, aby otrzymać odpowiedni numerek w kolejce. Drugi raz, aby złożyć dokumenty. Trzeci raz, aby ewentualnie odebrać dowód rejestracyjny. Taka sytuacja jest niezwykle uciążliwa, dlatego też powinniśmy się tym zająć. W końcu urząd ma służyć obywatelowi, a my jako Komisja „Przyjazne Państwo” powinniśmy sprzyjać tego typu rozwiązaniom.</u>
</div>
<div xml:id="div-49">
<u xml:id="u-49.0" who="#MirosławSekuła">Mam pytanie pana mecenasa. Czy to jest zadanie administracji rządowej zlecone samorządowi, czy zadanie własne samorządu?</u>
</div>
<div xml:id="div-50">
<u xml:id="u-50.0" who="#JarosławGrzywulski">Wydaje mi się, że jest to zadanie zlecone.</u>
</div>
<div xml:id="div-51">
<u xml:id="u-51.0" who="#WiesławWoda">To jest zadanie państwa.</u>
</div>
<div xml:id="div-52">
<u xml:id="u-52.0" who="#MirosławSekuła">Poproszę o stanowisko Ministerstwo Infrastruktury.</u>
</div>
<div xml:id="div-53">
<u xml:id="u-53.0" who="#BarbaraPlakNowicka">Oczywiście możemy rozważać zmianę systemu prawnego i zmianę systemu kompetencji, ale trzeba wziąć pod uwagę, jak w ostatnich latach został ukierunkowany i przebudowany system rejestracji i system teleinformatyczny, który obsługuje proces rejestracji pojazdów. Sądzę, że powrót do sytuacji sprzed laty przewróciłby ten system do góry nogami. Wiąże się to również z określonymi kosztami przebudowy systemu, który był budowany przez lata. Chcę zwrócić uwagę, że w Polsce mamy wystarczająco duże rozbicie kompetencyjne, jeśli chodzi o organy odpowiedzialne za rejestrację pojazdów. Zajmują się tym starostowie, których jest około 400. Jeśli państwo spojrzą na inne państwa członkowskie Unii Europejskiej, to zauważą państwo, że w wielu państwach członkowskich organ odpowiedzialny za rejestrację pojazdów jest organem scentralizowanym, który posiada lokalne oddziały, więc zajmuje się tym tylko pojedynczy organ.</u>
<u xml:id="u-53.1" who="#BarbaraPlakNowicka">Wracając do naszych warunków, chcę przypomnieć, że kilka lat temu powstał rządowy program „bezpieczna Polska” i zgodnie z tym programem został wprowadzony w 2000 r. system teleinformatyczny „Pojazd”, który wprowadził centralną personalizację dowodów rejestracyjnych pojazdów. W tej chwili dowody rejestracyjne są zamawiane przez urząd za pośrednictwem systemu teleinformatycznego, a następnie w formie spersonalizowanej przez producenta trafiają do organu rejestrującego. Oczywiście poziom komputeryzacji się zmienił, ale w tym przypadku nie chodzi o postawienie komputera w gminie. Problem wiąże się ze wszystkimi wymaganiami związanymi z systemem teleinformatycznym, które zastąpią wszystkie lokalne rozwiązania, a było ich kilkadziesiąt. Do tego są potrzebne odpowiednie warunki lokalowe, techniczno-organizacyjne oraz trzeba zapewnić odpowiednie warunki bezpieczeństwa transmisji danych. Należy wziąć pod uwagę, że w tej chwili są prowadzone prace związane z integracją obecnego systemu teleinformatycznego, który obsługuje proces rejestracji pojazdów z systemem teleinformatycznym centralnej ewidencji pojazdów. W tej szczególnej sytuacji warunki bezpieczeństwa transmisji danych muszą być zapewnione. Ten system budowano przez lata i na chwilę obecną funkcjonuje. W naszej ocena działanie tego systemu jest jak najbardziej zasadne, zwłaszcza że jest dobrze oceniany przez organy samorządowe.</u>
<u xml:id="u-53.2" who="#BarbaraPlakNowicka">Trzeba także zwrócić uwagę na to, że starosta ma możliwość powołania oddziału zamiejscowego. Nie jest prawdą, że wydziały komunikacji może znajdować się tylko w siedzibie starosty. Starosta ma możliwość powołania oddziału zamiejscowego, który będzie dodatkowo obsługiwał obywateli w sprawach rejestracji pojazdów na tym terenie, gdzie są rzeczywiście takie potrzeby. Oczywiście ze względu na wymagania systemu teleinformatycznego i bezpieczeństwa transmisji danych, oddział zamiejscowy także musi spełniać określone wymagania. Obecnie istnieje ponad 100 takich oddziałów zamiejscowych. Nie ma problemu, aby one powstały. Jeżeli starosta zapewni odpowiednie warunki, o których mówiłam, to oddziały zamiejscowe mogłyby powstawać w większej liczbie.</u>
<u xml:id="u-53.3" who="#BarbaraPlakNowicka">Padło pytanie, dlaczego obywatel musi dwa razy pojawiać się w urzędzie. Sądzę, że dwa razy, ponieważ przy centralnej personalizacji dowodów rejestracyjnych oczywiście musi być czas na wyprodukowanie dowodu rejestracyjnego. Zatem obywatel przychodząc do urzędu najpierw musi złożyć wniosek. Otrzyma on pozwolenie czasowe i tablice rejestracyjne, ale już docelowe. Następnie musi przyjść jeszcze raz w wyznaczonym termin po odbioru dowodu rejestracyjnego, jeżeli oczywiście spełnił wszystkie wymagania. Zatem są to tylko dwie wizyty w urzędzie.</u>
<u xml:id="u-53.4" who="#BarbaraPlakNowicka">Pragnę poinformować, że są przygotowywane przepisy związane ze składaniem wniosków drogą elektroniczną. W związku z tym pojawia się dodatkowa droga, który ułatwi obywatelom proces składania wniosków o rejestrację pojazdu. Wydaje nam się, że wszystkie okoliczności związane z kompetencjami, z przepisami i z istniejącym systemem teleinformatycznym przemawiają za potrzebą utrzymania obecnego systemu, który wypracowano przez lata.</u>
<u xml:id="u-53.5" who="#BarbaraPlakNowicka">Odniosę się jeszcze do zadań związane z rejestracją pojazdów. Naszym zdaniem są to zadania własne samorządu. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-54">
<u xml:id="u-54.0" who="#MirosławSekuła">Pan przewodniczący Woda, proszę.</u>
</div>
<div xml:id="div-55">
<u xml:id="u-55.0" who="#WiesławWoda">Rozumiem, że administracja państwa przyzwyczaiła się do pewnego systemu i będzie go bronić, ale jak wcześniej wspomniałem, Komisja nazywa się „Przyjazne Państwo”, przyjazne dla obywatela. Obecnie w powiecie tarnowskim obywatel musi przyjechać do urzędu 3 razy. Powiat jest bardzo duży, a jego granice sięgają 30 km. To jest po prostu uciążliwe. Niewiele lepiej jest w Krakowie. Są tam ogromne kolejki do rejestracji pojazdów. Uważam, że podział tych funkcji mógłby tylko ułatwić życie obywatelom. Powinniśmy zmierzać w tym kierunku, a nie konserwować złe rozwiązania, zwłaszcza że wcześniej ten system funkcjonował. Zgadzam się z tym, że muszą być zachowane warunki bezpieczeństwa i możliwość zbadania dokumentacji ze względu na stan prawny pojazdów.</u>
<u xml:id="u-55.1" who="#WiesławWoda">Panie przewodniczący, jeżeli będziemy podchodzić do problemu w taki sposób, jak tutaj usłyszałem, to uznajmy, że w Rzeczypospolitej Polskiej wszystko jest w najlepszym porządku i rozwiążmy Komisję. Zapewniam – tak nie jest. Wnoszę o kontynuowanie prac w tym przedmiocie.</u>
</div>
<div xml:id="div-56">
<u xml:id="u-56.0" who="#MirosławSekuła">Dziękuję. Mam pytanie do przedstawicieli Ministerstwa Infrastruktury. Powiedziała pani, że w innych krajach procedura jest bardziej scentralizowana. Podam pani konkretny przykład z Anglii, gdzie mój znajomy rejestrował samochód. On po prostu wysłał dokumenty pocztą i pocztą otrzymał dowód rejestracyjny razem z tablicami. W ogóle nie musiał być urzędzie. Więc może taki kierunek jest właściwy. Może w ten sposób należałoby ludziom zaoszczędzić czas. W tej kwestii całkowicie podzielam zdanie pana przewodniczącego Wody. Obywatel zbyt dużo czasu poświęca na to, co wydaje się rzeczą prostą i oczywistą.</u>
</div>
<div xml:id="div-57">
<u xml:id="u-57.0" who="#MarekWikiński">Ten system został zaimplementowany do prawa polskiego i funkcjonuje. Koleżanka wskazała nam, że w kompetencji starosty istnieje możliwość stworzenia oddziałów umożliwiający rejestrację pojazdów, żeby tylko ułatwić życie obywatelowi. To jest tylko kwestia organizacyjna. Moim zdaniem byłoby błędem powracanie do poprzednich rozwiązań, tj. do ponownego upoważnienia gmin do rejestracji pojazdów. Obecny system funkcjonuje i jest bezpieczny. Oczywiście rozważamy możliwość przesyłania wniosków pocztą, stąd też pomysł, żeby obywatel mógł dokonać tego przez Internet, przesyłając swoje dane. Mimo wszystko w każdej z tych metod musi być czas na wydrukowanie dowodu i to musi potrwać kilka dni. Kwestie organizacyjne, tj. w jaki sposób obywatel mógłby przekazywać swoje dane, możemy rozważać.</u>
</div>
<div xml:id="div-58">
<u xml:id="u-58.0" who="#MirosławSekuła">Sądzę, że najbardziej uciążliwą przeszkodą jest wymagana za każdym razem osobista wizyta w urzędzie. Gdyby było tak, że obywatel musi pojawić się w urzędzie tylko raz, to jest to uciążliwość do zaakceptowania. Natomiast jeżeli musi podpisać wniosek osobiście w obecności urzędnika – a z tego, co wiem, taka jest praktyka – a następnie musi osobiście pojawić się w urzędzie, aby odebrać dowód rejestracyjny, to wydaje mi się, że mamy tu co najmniej o jedną wizytę za dużo. Nie widzę przeszkód, aby dowód rejestracyjny pojazdu dostarczać w ten sam sposób jak karty do bankomatu, przy zachowaniu odpowiednich zasad ostrożności.</u>
</div>
<div xml:id="div-59">
<u xml:id="u-59.0" who="#MarekWikiński">By ludziom żyło się lepiej, wszystkim. Niestety, hasło Platformy nie zostało jeszcze wdrożone w całości w życie. Polacy nie kupują samochodów tak, jak bułki na codzienne śniadanie. Zakup samochodu w polskiej rodzinie to zdecydowanie święto w większości przypadków i duże wydarzenie. Przejazd z miejscowości Solec nad Wisłą do odległego o 8km Lipska i złożenie wniosku o zarejestrowanie samochodu, a następnie ponowny przyjazd za 3 lub 4 tygodnie – bo do miesiąca jest czas na wydanie tablic i stałego dowodu rejestracyjnego – i przy okazji zrobienie zakupów na targu czy kupienie sukienki córeczce to nie jest taki wielki wysiłek. System działa. W niektórych miejscach Polski jest lepiej zorganizowany, a w innych tragicznie. W miejscach, gdzie jest tragicznie zorganizowany, starostwie, w ramach wymiany swoich poglądów, czy interesów, powinni zainteresować się, w jaki sposób rozwiązać problem umawiania interesantów. Może np. umawiając kolejkę telefonicznie, a nie za pośrednictwem numerka, po który trzeba wystać przez pół nocy, czy od 6 lub 7 rano. Organizacyjnie można tego dokonać.</u>
<u xml:id="u-59.1" who="#MarekWikiński">Co do osobistego stawiennictwa. Nie wiem, może żyję w innej Polsce. Ostatnio rejestrowałem samochód rodzicom mojej żony. Przeprowadziłem całą procedurę, a oni w ogóle z domu nie wyszli. Wniosek jest taki, że może tego dokonać osoba trzecia. Jestem pełnomocnikiem teściów, więc bez problemu zarejestrowałem samochód. Nie ma obowiązku osobistego stawiennictwa. Nie mylmy pojęć. Sytuacja wygląda odwrotnie przy wydawaniu dowodu osobistego. Obywatel nie może udzielić pełnomocnictwa osobie trzeciej, która w jego imieniu i na jego rzecz dokona czynności w urzędzie, tj. złoży wniosek o dowód osobisty czy paszport i następnie go odbierze. W tym przypadku rzeczywiście trzeba to zrobić wyłącznie osobiście, ale i tym Komisja „Przyjazne państwo” zajmie się w przyszłości zgodnie z wnioskiem stowarzyszeń na rzecz osób niepełnosprawnych. Co do dowodów rejestracyjnych to zapewniam, że nie ma przeszkód do występowania w roli pełnomocnika osoby trzeciej, aby to załatwiać. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-60">
<u xml:id="u-60.0" who="#MirosławSekuła">Rozumiem z pana wypowiedzi, że postuluje pan, aby Komisja nie zajmowała się tą sprawą.</u>
</div>
<div xml:id="div-61">
<u xml:id="u-61.0" who="#BarbaraPlakNowicka">Przepraszam, jeszcze dwa zdania wtrącę. Oczywiście podzielamy pogląd, że od starosty zależy, jak zorganizuje pracę w starostwie. Może on wydłużyć godziny pracy urzędu lub pracować w soboty, a także utworzyć oddział zamiejscowy. To, czy urząd będzie bardziej przyjazny i dostępny dla obywatela mieści, się w kompetencjach starosty. Jak wcześniej wspomniałam, przygotowujemy przepisy wykonawcze umożliwiające obywatelom złożenie wniosku drogą elektroniczną oraz będzie możliwe przesyłanie tych dokumentów pocztą. Dziękuję.</u>
</div>
<div xml:id="div-62">
<u xml:id="u-62.0" who="#MirosławSekuła">Dziękuję. Mamy dwa wnioski. Wniosek pana przewodniczącego Wody, aby sprawą się zająć i drugi wniosek pana przewodniczącego Wikińskiego, aby sprawą się nie zajmować. W związku z tym poddam pod głosowanie wniosek pana przewodniczącego Wikińskiego. Kto jest za przyjęciem tego wniosku, aby sprawą się nie zajmować? Trzy głosy za. Kto jest przeciwny? Nie ma głosów przeciwnych. Kto się wstrzymał? Jedna osoba wstrzymała się od głosu. Nie zajmujemy się tą sprawą.</u>
<u xml:id="u-62.1" who="#MirosławSekuła">Proszę o omówienie następnej sprawy.</u>
</div>
<div xml:id="div-63">
<u xml:id="u-63.0" who="#JarosławGrzywulski">Następny wniosek dotyczy obowiązku wypłacania odszkodowań za grunty przejęte pod drogi.</u>
</div>
<div xml:id="div-64">
<u xml:id="u-64.0" who="#MirosławSekuła">W–457.</u>
</div>
<div xml:id="div-65">
<u xml:id="u-65.0" who="#JarosławGrzywulski">Zgłoszony przez posła na Sejm RP, pana Janusza Mikulicza w dniu 1 grudnia 2008 r. Nie poświęcałbym zbyt wiele czasu na ten wniosek, ponieważ nie został w nim uwzględniony aktualny stan prawny. 10 września 2008 r. weszła w życie nowa ustawa o szczególnych zasadach przygotowywania i realizacji inwestycji w zakresie dróg publicznych, która bardzo szczegółowo reguluje kwestię odszkodowań, łącznie z przesłanką słusznego odszkodowania, zdefiniowaną w wyrokach Trybunału Konstytucyjnego. Uważamy, że na tym etapie zagadnienie to jest należycie uregulowane. Jest to nowa ustawa. Możliwe, że nie każdy jeszcze z nią się zapoznał. Zajmowałem się szczegółowo nową ustawą w praktyce i jeśli chodzi o odszkodowania, to znaczna część tej ustawy jest im poświęcona.</u>
</div>
<div xml:id="div-66">
<u xml:id="u-66.0" who="#MirosławSekuła">Dziękuję. Rozumiem, że sprawa została uregulowana wcześniej. Może nie w taki sposób, jak chcą wnioskodawcy, ale zostało to uregulowane. W związku z tym należy zakwalifikować ten wniosek do spraw, którymi się nie zajmiemy. Czy członkowie Komisji mają odrębne zdanie? Nie słyszę. Nie zajmujemy się tą sprawą.</u>
<u xml:id="u-66.1" who="#MirosławSekuła">Proszę o omówienie następnej propozycji.</u>
</div>
<div xml:id="div-67">
<u xml:id="u-67.0" who="#JarosławGrzywulski">Następny wniosek dotyczy wymogu corocznego ustalania regulaminu wynagradzania nauczycieli. Stan prawny. Art. 30 ustawy – Karta nauczyciela. Zgodnie z tym artykułem organ prowadzący szkołę będąc jednostką samorządu terytorialnego uwzględniającą przewidywaną strukturę zatrudnienia określa corocznie nauczycielom poszczególnych stopni awansu zawodowego – w drodze regulaminu obowiązującego od dnia 1 stycznia do dnia 31 grudnia – wysokość stawek, dodatków oraz szczegółowe warunki przyznawania tych dodatków, szczegółowe warunki obliczania i wypłacanie wynagrodzenia za godziny ponadwymiarowe i godziny doraźnych zastępstw.</u>
</div>
<div xml:id="div-68">
<u xml:id="u-68.0" who="#MirosławSekuła">Proponuję, żeby pan tego nie omawiał. Jest obecny przedstawiciel Ministra Edukacji Narodowej, więc prosiłbym o jego stanowisko, a później ewentualnie będziemy kontynuować.</u>
</div>
<div xml:id="div-69">
<u xml:id="u-69.0" who="#ArturKlawenek">Wniosek został zrealizowany ustawą z dnia 21 listopada 2008 r. przez przyjęcie ustawy o zmianie ustawy – Karta nauczyciela. W tej chwili ustawa została skierowana do podpisu pana Prezydenta, więc mogą państwo uznać ten wniosek za zrealizowany w całości.</u>
</div>
<div xml:id="div-70">
<u xml:id="u-70.0" who="#MirosławSekuła">Dziękuję. Wniosek został zrealizowany, więc nie będziemy nim się zajmować. Teraz chciałbym przejrzeć wnioski, które nie zostały jeszcze omówione.</u>
</div>
<div xml:id="div-71">
<u xml:id="u-71.0" who="#JarosławGrzywulski">Nie omówiliśmy dwóch wniosków. Z naszej strony mamy prośbę o odłożenie ich do następnego posiedzenia.</u>
</div>
<div xml:id="div-72">
<u xml:id="u-72.0" who="#MirosławSekuła">Nie omówiliśmy wniosków: W–450, W–452 i W–453 dotyczącego dyskryminacji podstawowych stacji kontroli pojazdów. Tak?</u>
</div>
<div xml:id="div-73">
<u xml:id="u-73.0" who="#HannaZdanowska">Wydaje mi się, że odnośnie do stacji kontroli pojazdów zostały już podjęte prace nad projektem zmian.</u>
</div>
<div xml:id="div-74">
<u xml:id="u-74.0" who="#JolantaOstrowska">Był projekt ustawy o zmianie ustawy – Prawo o ruchu drogowym, dotyczący ujednolicenia katalogu badań technicznych przeprowadzanych w podstawowych stacjach kontroli pojazdów niezależnie od terminu uruchomienia stacji. Chodziło o to, aby możliwość przeprowadzania danego badania była uzależniona wyłącznie od spełnienia wymogów lokalowych i posiadania odpowiedniej aparatury kontrolno-pomiarowej. Jeśli o to samo tutaj chodzi, to jest to tożsame.</u>
</div>
<div xml:id="div-75">
<u xml:id="u-75.0" who="#HannaZdanowska">Z tego co wiem, to możliwe, że nie obejmuje jakiegoś elementu podług tego wniosku. Projekt i wniosek są oparte o zgłoszenie „Auto-kolor”, więc jestem trochę zdezorientowana.</u>
</div>
<div xml:id="div-76">
<u xml:id="u-76.0" who="#MirosławSekuła">Proszę o stanowisko przedstawiciela Ministerstwa Infrastruktury.</u>
</div>
<div xml:id="div-77">
<u xml:id="u-77.0" who="#BogdanOleksiak">Proszę państwa. Jeśli chodzi o stację kontroli pojazdów, to w wyniku wyroku Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości została dokonana zmiana w ustawie – prawo o ruchu drogowym. Został zmieniony art. 83, w którym zawieraliśmy podział na stacje podstawowe i stacje okręgowe w pełnym zakresie. Więc możemy uznać, że wniosek został uwzględniony. W tej chwili projekt jest już po decyzji Rady Ministrów. Został on zaakceptowany i niedługo trafi do Sejmu. Myślę, że nie ma sensu go powielać, bo będzie powielany w innych ustawach.</u>
</div>
<div xml:id="div-78">
<u xml:id="u-78.0" who="#MirosławSekuła">Dziękuję. Myślę, że te dwa projekty spotkają się, tj. rządowy i wcześniejszy, zaproponowany przez Komisję. Jeżeli nie będzie w jakimś stopniu pokrycia się wniosku z projektami, to będzie jeszcze czas na dyskusję. Proponuję, aby Komisja nie zajmowała się wnioskiem W–453. Czy członkowie Komisji są przeciwni? Nie słyszę sprzeciwów.</u>
<u xml:id="u-78.1" who="#MirosławSekuła">Pozostały do omówienia wnioski W–450 i W–452. Rozumiem, że proponujecie państwo zająć się tymi wnioskami na następnym posiedzeniu Komisji, ponieważ nie jesteście przygotowani do ich omówienia w dniu dzisiejszym. Tak?</u>
</div>
<div xml:id="div-79">
<u xml:id="u-79.0" who="#JarosławGrzywulski">Tak, to jest nasza propozycja.</u>
</div>
<div xml:id="div-80">
<u xml:id="u-80.0" who="#MirosławSekuła">Dziękuję bardzo. Czy członkowie Komisji chcą zgłosić inne sprawy do rozpatrzenia na dzisiejszym posiedzeniu? Nie słyszę. Stwierdzam, że wyczerpaliśmy dzisiejszy porządek obrad – zamykam posiedzenie Komisji. Dziękuję państwu serdecznie.</u>
</div>
</body>
</text>
</TEI>
</teiCorpus>