text_structure.xml 34.6 KB
<?xml version='1.0' encoding='utf-8'?>
<teiCorpus xmlns="http://www.tei-c.org/ns/1.0" xmlns:xi="http://www.w3.org/2001/XInclude">
  <xi:include href="PPC_header.xml" />
  <TEI>
    <xi:include href="header.xml" />
    <text>
      <body>
        <div xml:id="div-1">
          <u xml:id="u-1.0" who="#JerzyKozdroń">Otwieram posiedzenie Komisji. Dzisiejszy porządek obrad obejmuje – rozpatrzenie poprawek zgłoszonych w drugim czytaniu do projektów ustawy: o rządowym projekcie ustawy o zmianie ustawy – Kodeks karny, ustawy – Kodeks postępowania karnego, ustawy – Kodeks karny wykonawczy oraz ustawy o Policji; o rządowym projekcie ustawy o zmianie ustawy – Kodeks karny, ustawy – Kodeks postępowania karnego, ustawy – Kodeks karny wykonawczy, ustawy – Kodeks karny skarbowy oraz niektórych innych ustaw; o poselskim projekcie ustawy o zmianie ustawy – Kodeks postępowania karnego; o poselskich projektach ustawy o zmianie ustawy – Kodeks karny. Szanowni państwo, w drugim czytaniu Klub Parlamentarny Prawo i Sprawiedliwość zgłosił poprawki do przedłożonego sprawozdania. Tych poprawek jest dziewięć. Pan poseł Stanisław Pięta przedstawi i uzasadni nam zgłoszone poprawki. Bardzo proszę, panie pośle.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-2">
          <u xml:id="u-2.0" who="#StanisławPięta">Panie przewodniczący. Szanowni państwo. Poprawka pierwsza ma na celu skreślenie w pkt 13 lit. c). Chodzi o utrzymanie dotychczasowego brzmienia § 4 w art. 58. Uważamy, że recydywista i chuligan nie powinien korzystać z dobrodziejstwa określonego w § 3. W zasadzie to wszystko, panie przewodniczący. Po prostu chodzi o to, że § 4 jest powiązany z § 3. Jeżeli utrzymamy § 4 pozwoli to na zachowanie pewnych ograniczeń w zakresie warunkowego zawieszenia.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-3">
          <u xml:id="u-3.0" who="#JerzyKozdroń">Rozumiem. W związku z tym mam pytanie do pana posła. Czy pana Klub zwrócił uwagę, że myśmy odstąpili od instytucji przestępstwa o charakterze chuligańskim?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-4">
          <u xml:id="u-4.0" who="#StanisławPięta">Panie przewodniczący, mój Klub uważa, że to jest błędna decyzja. To, że my, jako Komisja, odstąpimy od takiego sformułowania nie spowoduje, że przestępstwa o charakterze chuligańskim nagle znikną.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-5">
          <u xml:id="u-5.0" who="#JerzyKozdroń">Tak, ale w nowelizacji nie ma w ogóle przestępstwa o charakterze chuligańskim. Zostawiając ten przepis popełnimy błąd. Proszę stronę rządową o przedstawienie opinii na ten temat.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-6">
          <u xml:id="u-6.0" who="#IgorDzialuk">Wysoka Komisjo. Panie przewodniczący. W swojej wypowiedzi wskazał pan na podstawowy argument, który leży u podstaw negatywnego stanowiska strony rządowej do tej poprawki. Art. 115 § 21 który zawiera definicję występku o charakterze chuligańskim nie jest w tej poprawce przywracany. Powoduje to, że ta poprawka wprowadzałaby pojęcie, które nie jest zdefiniowane w ustawie i które z tej ustawy znika. W związku z tym proponujemy odrzucenie tej poprawki.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-7">
          <u xml:id="u-7.0" who="#JerzyKozdroń">Proszę jeszcze, aby w tej sprawie wypowiedział się autorytet, pan profesor Filar.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-8">
          <u xml:id="u-8.0" who="#MarianFilar">Proszę państwa, powiem co wiem na ten temat, ale nie uznaje się za autorytet. Rzeczywiście obecnie w Kodeksie karnym nie ma zawartej definicji chuligaństwa. Ja bardzo dobrze rozumiem pana posła Piętę i to, że chuligan nie powinien. Jednak definicji nie ma. Albo trzeba by ją przywrócić, ale na to jest już za późno, albo należy sobie dać z tym już spokój. Pozostawmy to. Trudno się odnosić do chuligaństwa, skoro nie wiadomo, czym ono jest.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-9">
          <u xml:id="u-9.0" who="#JerzyKozdroń">Dziękuję. Czy ktoś z państwa chciałby jeszcze zabrać głos w tej sprawie? Bardzo proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-10">
          <u xml:id="u-10.0" who="#PiotrPodczaski">Wysoka Komisjo. Wydaje się, że z podobną sytuacją mamy do czynienia w drugiej poprawce…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-11">
          <u xml:id="u-11.0" who="#JerzyKozdroń">Tak, mam tego świadomość…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-12">
          <u xml:id="u-12.0" who="#PiotrPodczaski">Może przegłosujemy je łącznie?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-13">
          <u xml:id="u-13.0" who="#JerzyKozdroń">Czy możemy to w ten sposób zrobić?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-14">
          <u xml:id="u-14.0" who="#PiotrPodczaski">Oczywiście. Skoro takie jest założenie wnioskodawcy, to możemy to wspólnie rozpatrywać.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-15">
          <u xml:id="u-15.0" who="#JerzyKozdroń">Proszę, panie pośle.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-16">
          <u xml:id="u-16.0" who="#StanisławPięta">Szanowni państwo, to prawda, że nie ma legalnej definicji. Doktryna i praktyka zna jednak te pojęcia. Nie sądzę, aby z tego powodu powstały jakiekolwiek trudności w orzekaniu.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-17">
          <u xml:id="u-17.0" who="#JerzyKozdroń">Panie pośle, jakby to panu powiedzieć? Pamiętam stary kodeks Makarewicza. Może tam rzeczywiście i nie było legalnej definicji „chuliganki”, ale były wytyczne Sądu Najwyższego. One były obowiązujące dla sądów stosujących prawo. Dzisiaj nie mamy wytycznych Sądu Najwyższego jako takich. Sądy nie są nimi związane. Musimy przejść do głosowania. Rozumiem, że każdy z nas sobie wyrobił opinię. Będziemy teraz głosować nad tymi pierwszymi dwiema poprawkami, o których pan mecenas mówił. One są jednakowe rodzajowo. Dotyczą tej samej sytuacji. W jednym i w drugim przypadku chodzi o skreślenie uchylenia ograniczeń w zakresie możliwości warunkowego zawieszania, czy też zaostrzenia odpowiedzialności w związku z czynami chuligańskimi.</u>
          <u xml:id="u-17.1" who="#JerzyKozdroń">Przechodzimy do głosowania. Kto z państwa jest za przyjęciem pierwszej i drugiej poprawki? Dziękuję. Kto jest przeciwny? Dziękuję. Kto się wstrzymał? Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-17.2" who="#JerzyKozdroń">5 posłów jest za. 7 posłów jest przeciw. Nikt się nie wstrzymał.</u>
          <u xml:id="u-17.3" who="#JerzyKozdroń">Stwierdzam, że poprawki nie przeszły. Przechodzimy do trzeciej poprawki. To dotyczy pkt 18.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-18">
          <u xml:id="u-18.0" who="#StanisławPięta">Dziękuję bardzo, panie przewodniczący. W tym punkcie chodzi o to, aby utrzymać dotychczasowe rozwiązanie zawarte w art. 78 § 1 i § 2. Chcemy utrzymać ograniczenie w zakresie opuszczania więzienia przez recydywistów i multirecydywistów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-19">
          <u xml:id="u-19.0" who="#JerzyKozdroń">Dziękuję. Proszę o przedstawienie stanowiska strony rządowej. Proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-20">
          <u xml:id="u-20.0" who="#IgorDzialuk">Strona rządowa wnosi o odrzucenie tej poprawki. Istotą zmiany w pkt 18 jest uelastycznienie możliwości stosowania warunkowego zwolnienia poprzez wykreślenie z dotychczasowej regulacji w art. 78 dodatkowych znamion czasowych, czyli dodatkowych warunków czasu odbycia kary. W obecnie projektowanym brzmieniu są zawsze przepisami fakultatywnymi, to znaczy, że umożliwiają sądowi zastosowanie takiego środka, ale go nie nakazują po odbyciu określonej części kary.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-21">
          <u xml:id="u-21.0" who="#JerzyKozdroń">Podam przykład. Jeżeli ktoś dostaje karę pięciu miesięcy pozbawienia wolności, to w istocie rzeczy, nie mógłby korzystać z możliwości warunkowego zwolnienia, ponieważ nie odbył kary co najmniej sześciu miesięcy pozbawienia wolności. Tego rodzaju krótkoterminowe kary są możliwe. Chodzi o to, aby uelastycznić możliwość stosowania tego rodzaju warunkowego zwolnienia. Szczególnie może to dotyczyć pijanych rowerzystów, bo takie kary są stosowane właśnie w tego typu przypadkach.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-22">
          <u xml:id="u-22.0" who="#MarianFilar">Drodzy państwo. Panie pośle, doskonale rozumiem pana intencje. To jest zrozumiałe. Jednak instytucja warunkowego przedterminowego zwolnienia nie jest tylko przywilejem dla skazanego. To jest szansa na prowadzenie racjonalnej polityki penitencjarnej. Możliwość zastosowania warunkowego przedterminowego zwolnienia jest naprawdę potężnym instrumentem, który wymusza jego przynajmniej przyzwoite zachowanie w zakładzie karnym. Proszę państwa, ludzie lubią być wolni. Jeżeli mają perspektywę, że mogą być wcześniej wolni, inaczej się zachowują. To jest skuteczna broń w rękach administracji zakładów karnych. Nie pozbawiajmy się jej na własne życzenie. Niech zostanie. Procentowe granice kary pozostają takie same. Nie ma jedynie limitu. W dużej mierze jest to spór o przysłowiową czapkę gruszek.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-23">
          <u xml:id="u-23.0" who="#JerzyKozdroń">Pan minister, proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-24">
          <u xml:id="u-24.0" who="#IgorDzialuk">Podam jeszcze jeden dodatkowy argument. Niedawno weszła w życie ustawa o odbywaniu kary pozbawienia wolności w systemie dozoru elektronicznego. Ona dodatkowo wskazuje kierunek odejścia od wykonywania krótkoterminowych kar pozbawienia wolności. Umożliwia zastosowanie tego typu środka do osadzonych skazanych na kary krótkoterminowe. Przywrócenie brzmienia art. 78 § 1 w zasadzie uniemożliwiałoby odbycie tego środka w pełnym wymiarze przez skazanych na kary do 1 roku pozbawienia wolności. Przez sześć miesięcy i tak musieliby tę karę odbyć w zakładzie karnym.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-25">
          <u xml:id="u-25.0" who="#JerzyKozdroń">Dziękuję. Panie pośle, proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-26">
          <u xml:id="u-26.0" who="#StanisławPięta">Dziękuję, panie przewodniczący. Szanowni państwo. Uprzejmie przypominam, że rozmawiamy już o recydywistach. „Uelastycznienie” i „racjonalna polityka karna” bardzo ładnie brzmią. Skutkiem tego, jak można przypuszczać, będzie to, że część przestępców wcześniej wyjdzie na ulice i ponownie wejdzie na drogę przestępstwa.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-27">
          <u xml:id="u-27.0" who="#JerzyKozdroń">Panie pośle, przeuczył się pan. Jak Boga kocham, nie mówimy tylko o recydywistach. Pan mecenas, proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-28">
          <u xml:id="u-28.0" who="#PiotrPodczaski">Chcemy zaproponować, aby państwo nad tę poprawką głosowali łącznie z poprawką dziewiątą. Ona chyba proponuje dokonanie podobnych zmian w ramach k.k.s. O to samo tu chodzi.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-29">
          <u xml:id="u-29.0" who="#JerzyKozdroń">Przystępujemy do głosowania. Kto z państwa jest za przyjęciem poprawki trzeciej i dziewiątej? Dziękuję. Kto jest przeciw? Dziękuję. Kto się wstrzymał? Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-29.1" who="#JerzyKozdroń">4 posłów jest za. 7 posłów jest przeciw. Nikt się nie wstrzymał.</u>
          <u xml:id="u-29.2" who="#JerzyKozdroń">Przystępujemy do rozpatrywania poprawki czwartej. Proszę, panie pośle.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-30">
          <u xml:id="u-30.0" who="#StanisławPięta">Panie przewodniczący. Szanowna Komisjo. Podczas naszych poprzednich posiedzeń rozmawialiśmy o tym, że mamy niewielu lekarzy seksuologów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-31">
          <u xml:id="u-31.0" who="#JerzyKozdroń">Około 60. To nie tak znów mało, proszę pana.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-32">
          <u xml:id="u-32.0" who="#StanisławPięta">Oznacza to, że obligatoryjna opinia lekarza seksuologa będzie przedłużała postępowanie. Wydaje nam się, że opinia sformułowana przez dwóch lekarzy psychiatrów i jednego psychologa jest wystarczająca, nawet gdy dotyczy to przestępstw o podłożu seksualnym. Nasza propozycja zmierza do tego, aby sąd mógł, ale nie musiał, wysłuchać lekarza seksuologa.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-33">
          <u xml:id="u-33.0" who="#JerzyKozdroń">Rozumiem. Zgadzam się z panem, że nie mamy może zbyt wielu lekarzy seksuologów, ale proszę zauważyć, że liczba tego typu przestępstw przeciwko wolności seksualnej w związku z zaburzeniami preferencji seksualnych sprawców też nie jest jakaś szczególnie ogromna. Wprowadzenie wymogu lekarza seksuologa wydaje się być warunkiem sine qua non tego, abyśmy, stosując ten środek zabezpieczający, mogli orzec, czy stosujemy terapię farmakologiczną, czy od tego odstępujemy, czy zostajemy jedynie przy psychoterapii, czy może to być zakład zamknięty, czy może to być otwarty zakład ambulatoryjny itd. To są bardzo istotne kwestie. W istocie rzeczy decydujemy o tym, czy dany człowiek, po zakończeniu odbywania kary, nadal będzie pozbawiony wolności. Jakbyśmy tego nie nazwali, przebywanie w zakładzie zamkniętym jest pozbawieniem wolności. Klasyczne bazowanie na opinii lekarzy i psychologa wydaje mi się niewystarczające. Wydaje mi się, że należy sięgać do opinii specjalistów, do lekarzy seksuologów. Nie zgadza się pan, ze mną, prawda?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-34">
          <u xml:id="u-34.0" who="#StanisławPięta">Panie przewodniczący, chcieliśmy wyjść naprzeciw oczekiwaniom rządu i zatroszczyć się o finanse wymiaru sprawiedliwości. To są pieniądze, które można zaoszczędzić.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-35">
          <u xml:id="u-35.0" who="#JerzyKozdroń">Rozumiem pańską troskę o oszczędne państwo. Panie pośle, tak, ale nie za wszelką cenę. Ceną nie może być istota sprawiedliwości. Panie pośle, pan doskonale wie, że sprawiedliwość nie ma ceny. Proszę, panie mecenasie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-36">
          <u xml:id="u-36.0" who="#PiotrPodczaski">Panie przewodniczący, proponuję, aby poprawkę czwartą rozpatrywać łącznie z poprawką siódmą. Poprawka siódma odnosi się do Kodeksu karnego wykonawczego. To jest podobny przepis. Obligatoryjność zamienia na możliwość powołania biegłego lekarza seksuologa. Przepraszam, to się odnosi do k.p.k. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-37">
          <u xml:id="u-37.0" who="#JerzyKozdroń">Rozumiem. To dotyczy tego samego. W obu przypadkach przewiduje się możliwość, a nie obowiązek, powołania biegłego lekarza seksuologa. Zaraz przejdziemy do głosowania. Panie ministrze, czy pan chce zabrać głos?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-38">
          <u xml:id="u-38.0" who="#IgorDzialuk">Chciałabym się podzielić z Wysoką Komisją moim wcześniejszym, prokuratorskim, doświadczeniem zawodowym. Biegły lekarz seksuolog i tak jest powoływany na etapie postępowania przygotowawczego w znaczącej większości spraw. Prokuratorzy zwykle sięgają do tego środka i korzystają z ekspertyzy. Wynika to z pewnej ostrożności procesowej.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-39">
          <u xml:id="u-39.0" who="#JerzyKozdroń">Pan profesor, proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-40">
          <u xml:id="u-40.0" who="#MarianFilar">Szanowni państwo. Panie pośle Pięta, za dobrą monetę biorę pańską troskę. Znam pana jako człowieka naprawdę troszczącego się o dobro publiczne. Wiem, że lekarzy seksuologów nie jest tylu, ilu byśmy chcieli. Pamiętacie państwo może moją męską wymianę zdań z panem profesorem Zbigniewem Lwem-Starowiczem. Wprowadzamy nowe pojęcie „zaburzenia preferencji seksualnych”. Dawniej tego nie było w kodeksie. To jest po raz pierwszy w systemie polskiego prawa. Nie ma lepszego specjalisty od stwierdzenia tego jakim jest lekarz seksuolog. Psychiatra i psycholog mogą odegrać rolę pomocniczą. Piłka jest jednak po stronie lekarza seksuologa. Proszę zauważyć, jak poważne konsekwencje wiążą się z zastosowaniem tego środka. Nie chce krakać, ale praktycznie to może oznaczać, że człowiek do końca życia siedzi w zakładzie zamkniętym, dostaje różne „piguły” a psycholog mu tłumaczy, że nieładnie jest biegać za małymi dziewczynkami, ponieważ dojrzałe kobiety są o wiele bardziej atrakcyjne. Przebywanie przez całe życie w takim miejscu może być udręką. Podjęcie takiego środka powinno nastąpić dopiero po rozpoznaniu wszelkich możliwych okoliczności. Panie pośle, zostawmy tych lekarzy seksuologów. Resort spróbuje sobie jakoś z tym poradzić. Dobrze?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-41">
          <u xml:id="u-41.0" who="#JerzyKozdroń">Pana posła nie łatwo przekonać. Proszę państwa, przystępujemy do głosowania. Kto z państwa jest za przyjęciem poprawki czwartej i siódmej? Dziękuję. Kto jest przeciw? Dziękuję. Kto się wstrzymał? Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-41.1" who="#JerzyKozdroń">4 posłów jest za. 7 posłów jest przeciw. Nikt się nie wstrzymał.</u>
          <u xml:id="u-41.2" who="#JerzyKozdroń">Stwierdzam, że poprawki nie przeszły. Przechodzimy do kolejnej poprawki. Panie pośle, bardzo proszę o przedstawienie istoty poprawki. Proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-42">
          <u xml:id="u-42.0" who="#StanisławPięta">Panie przewodniczący. Szanowni państwo. Sprawa jest prosta. Chodzi o podwyższenie granicy karania sprawców za dwa, naszym zdaniem, poważne przestępstwa. Projekt przewiduje karę dwóch lat pozbawienia wolności. Nasze poprawki idą w kierunku podniesienia tej kary do wymiaru trzech lat.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-43">
          <u xml:id="u-43.0" who="#StanisławRydzoń">Art. 200a jest chyba bez zmian.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-44">
          <u xml:id="u-44.0" who="#JerzyKozdroń">Art. 200a § 2…</u>
        </div>
        <div xml:id="div-45">
          <u xml:id="u-45.0" who="#StanisławPięta">Może zbyt szeroko ujęliśmy tę poprawkę. Istota rzeczy jest w § 2 oraz w art. 200b. Zarówno w jednym jak i w drugim przypadku chodzi o podniesienie poziomu karalności do lat trzech.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-46">
          <u xml:id="u-46.0" who="#JerzyKozdroń">Bardzo proszę stronę rządową o wypowiedzenie się w tej kwestii.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-47">
          <u xml:id="u-47.0" who="#IgorDzialuk">Strona rządowa nie zajmuje w tej sprawie jakiegoś zdecydowanego stanowiska. Podwyższenie sankcji w ustawie może nastąpić jeżeli taka będzie wola Komisji, a następnie Wysokiej Izby. Zwracam uwagę, że czyny z art. 200a § 1, § 2 i art. 200b są czynami o bardzo różnym stopniu społecznego niebezpieczeństwa. Zdecydowanie poważniejsze są czyny z § 1. Zróżnicowanie sankcji, zgodnie z zaproponowanym przez Wysoką Komisję brzmieniem wydaje się być uzasadnione. Gdyby wola Komisji była inna, to będzie jeszcze jedna uwaga dotycząca redakcji tych przepisów.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-48">
          <u xml:id="u-48.0" who="#StanisławPięta">Panie przewodniczący, proponowana przez nas zmiana jest podyktowana tym, że w przestrzeni publicznej możemy obserwować coraz bardziej nasilającą się propagandę pedofilii. U nas to jeszcze nie funkcjonuje, ale w Stanach Zjednoczonych oraz w Europie Zachodniej funkcjonują już partie pedofilskie. Dostrzegamy różnice w kwestii szkodliwości społecznej jednego, drugiego, czy trzeciego czynu. Wydaje mi się, że to zagrożenie może mieć pewną cechę mocniejszego powstrzymywania od propagowania pozytywnej pedofilii, czy też składania różnego rodzaju propozycji przez Internet. Tu o to bowiem chodzi.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-49">
          <u xml:id="u-49.0" who="#JerzyKozdroń">Szanowni państwo, ja z jednej strony rozumiem pana posła. Pan poseł mówi, że widzi różnicę pomiędzy trzema postaciami zjawiskowymi przestępstw w zakresie gatunkowej szkodliwości społecznej czynu. Jest zasadnicza różnica pomiędzy § 1 i § 2. Paragraf 1 zawiera w sobie dużo większy ładunek szkodliwości niż jest to w paragrafie 2. Była mowa o tym, że w Stanach Zjednoczonych jest partia propagująca pozytywną pedofilię. Czy to zrównać? Nie wiem. Proszę, panie pośle.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-50">
          <u xml:id="u-50.0" who="#StanisławRydzoń">Panie pośle. Mam prośbę. Chodzi mi o art. 200b. To jest nowy typ. Nasz Klub zgłosił to w swoim projekcie. Konkretnie mówiąc zrobiła to pani poseł Jaruga-Nowacka. Proponowaliśmy, aby to były dwa lata. Dlaczego? Chcemy sprawdzić, co się będzie działo z tą sprawą. Jest to zupełnie nowy typ przestępstwa. Proszę państwa, poczekajmy. Jest tak wiele zmian w kodeksie karnym. Może się okazać, jeszcze w tej kadencji, że dojdziemy do wniosku, że to jest zbyt niska kara. Proponujemy dwa lata. Trzy lata ocierałyby się już o zbrodnie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-51">
          <u xml:id="u-51.0" who="#MarianFilar">Proszę państwa, z całą sympatią do przedmówcy muszę zauważyć, że to nie do końca tak jest. To nie zupełnie już taka całkiem nowa sprawa. Proszę łaskawie zauważyć, czym w istocie rzeczy jest art. 200? Jest to uczynienie z postaci zjawiskowej przestępstwa, prawnicy rozumieją o czym mówię, postaci rodzajowej. Publiczne propagowanie, czy pochwalanie pedofilii będzie albo podżeganiem do przestępstwa, postacią zjawiskową przestępstwa dokonanego przez sprawcę, albo może być formą nawoływania do przestępstwa. Takie zachowanie jest objęte sferą penalizacji. Skoro już to mamy, to po co tworzyć nowe przestępstwo i nową formę rodzajową? Penalizacja i tak może być zapewniona. Proszę mi wierzyć, że to, czy sankcja wynosi dwa, czy trzy lata, z punktu widzenia efektywności funkcjonowania polityki kryminalnej, nie ma znaczenia. Po co surowiej karać coś, co ma mniejsze wymagania? I tak ta sfera jest chroniona. Panie pośle Rydzoń, w tej kwestii Sojusz Lewicy Demokratycznej jest mało przekonujący. Panie pośle, zostawmy to tak, jak jest.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-52">
          <u xml:id="u-52.0" who="#JerzyKozdroń">Pan poseł Ast, proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-53">
          <u xml:id="u-53.0" who="#MarekAst">Chcę, zauważyć, że mówimy o głównej granicy zagrożenia. Skoro pan poseł Rydzoń mówi, że tak naprawdę nie wiemy, jaki poziom kary stosować, to pozostawmy to ocenie sądu. Zastosujmy „do trzech lat”. Sąd nie ma obowiązku orzec, że to będą trzy lata.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-54">
          <u xml:id="u-54.0" who="#JerzyKozdroń">Dziękuję. Pan mecenas, proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-55">
          <u xml:id="u-55.0" who="#PiotrPodczaski">Panie przewodniczący, chcę zwrócić państwa uwagę na jeszcze jedną rzecz. Wydaje nam się, że w § 2 w art. 200b, wprowadzilibyśmy sankcję, której dotychczas nie ma w kodeksie. Nie ma zestawiania kary pozbawienia wolności do trzech lat, z karą ograniczenia wolności i karą grzywny. Do dwóch lat jest, ale do trzech lat, nie ma.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-56">
          <u xml:id="u-56.0" who="#IgorDzialuk">To jest uwaga, którą zastrzegłem, w przypadku pozytywnego stanowiska Komisji co do podniesienia tej sankcji.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-57">
          <u xml:id="u-57.0" who="#JerzyKozdroń">Dzisiaj w części ogólnej k.k. przyjmowaliśmy w sprawozdaniu, że sąd może odstąpić od wymierzenia kary za czyny zagrożone karą do trzech lat pozbawienia wolności. Pan poseł Stanisław Pięta podsumuje tę dyskusję. Proszę o przedstawienie stanowiska, panie pośle.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-58">
          <u xml:id="u-58.0" who="#StanisławPięta">Będziemy obstawać przy swojej propozycji. Panie przewodniczący. Szanowni państwo. Jesteśmy przekonani, że ten problem będzie narastał. Propaganda pozytywnej pedofilii znajduje nawet oparcie w nauce. Istnieje bowiem nurt zwany antypedagogiką, którego elementem jest głoszenie tezy, że dzieciom wolno wszystko i dorośli nie mogą im niczego zabraniać. Czytając literaturę, obserwując życie społeczne, wydaje mi się, że to jest rozwiązanie właściwie. Rozumiem argument podniesiony przez pana mecenasa. Chcę jednak zapytać o jedną rzecz. Czy z uwagi na to, że byłoby to zupełnie nowe, dotychczas niestosowane w kodeksie rozwiązanie, wyklucza to przyjęcie naszej poprawki?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-59">
          <u xml:id="u-59.0" who="#JerzyKozdroń">Panie pośle, w Kodeksie karnym obowiązuje pewna systematyka. Wynika z niego pewna logika. Dlatego też nazywa się to właśnie kodeks. Ta logika do czegoś zobowiązuje. Możemy wprowadzić pewne asymetrie. Różne rzeczy możemy wprowadzić. Sejm może wszystko wprowadzić. Możemy na przykład za dany czyn wprowadzić karę od 3 miesięcy do 25 lat. Wtedy dajemy sądowi możliwość orzekania w tych granicach. Chodzi jednak o to, że byłoby to niezgodne z dotychczasową systematyką kodeksową. Chyba, że pan wniesie poprawkę?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-60">
          <u xml:id="u-60.0" who="#StanisławPięta">Wydaje mi się, że pan przewodniczący stara się nieco trywializować sprawę. Nam się wydaje, że takie rozwiązanie jest właściwe.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-61">
          <u xml:id="u-61.0" who="#JerzyKozdroń">Dobrze. W takim razie przechodzimy do głosowania. Kto z państwa jest za przyjęciem poprawki piątej? 4 posłów za. Dziękuję. Kto jest temu przeciwny? 7 posłów jest przeciw. Dziękuję. Kto się wstrzymał? Nikt. Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-61.1" who="#JerzyKozdroń">Stwierdzam, że poprawka nie przeszła.</u>
          <u xml:id="u-61.2" who="#JerzyKozdroń">Przechodzimy do poprawki szóstej. Wprowadza się tu dodatkowo słowa „treści komunistyczne”, obok treści faszystowskich.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-62">
          <u xml:id="u-62.0" who="#StanisławPięta">Panie przewodniczący. Szanowni państwo. Wydaje mi się, że powinniśmy nazywać rzeczy po imieniu. Skoro Parlament Europejski zrównuje zbrodnie hitlerowskie i faszystowskie ze zbrodniami komunistycznymi, skoro my w dzisiejszej ustawie stawiamy znak równości pomiędzy totalitaryzmem hitlerowskim, totalitaryzmem stalinowskim i komunistycznym, to nic nie stoi na przeszkodzie, aby to wyrazić w tym projekcie. To powinno być zapisane i tyle. Dziękuję.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-63">
          <u xml:id="u-63.0" who="#JerzyKozdroń">Rozumiem. Dziękuję. Proszę, panie profesorze.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-64">
          <u xml:id="u-64.0" who="#MarianFilar">Mnie pan przekonał, panie pośle. Mówiąc między nami, i tak nie byłoby problemu. Jest tutaj wymieniony ustrój komunistyczny. On jest nadal ustrojem totalitarnym. Jeżeli jednak mówi się o faszystach… Ja będę głosował za tą poprawką.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-65">
          <u xml:id="u-65.0" who="#JerzyKozdroń">Strona rządowa, proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-66">
          <u xml:id="u-66.0" who="#IgorDzialuk">Stanowisko rządowe w tej sprawie jest raczej miękkie. Pozostaje tylko kwestia tego, jak dalece należy egzemplifikować w redakcji przepisu karnego. Pan profesor Filar słusznie założył, że ustrój komunistyczny w jego formie totalitarnej będzie mieścił się w pojęciu ideologii totalitarnej. Podobnie jak faszystowski. Parlament Europejski nie jest konsekwentny w swoim działaniu. O ile w przywołanej przez pana posła Piętę uchwale rzeczywiście znajdują się tego typu powołania, to w decyzji ramowej, mówi o zbrodniach faszystowskich i totalitarnych. Projektodawca zapewne odwzorował ten tekst będący wspólną decyzją Rady i Parlamentu Europejskiego. Co więcej, przypominam sobie przebieg prac nad decyzją ramową. Łączenie zbrodni komunistycznej nie weszło bezpośrednio do tekstu wobec opozycji francusko-włoskiej. To może być pewną ciekawostką.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-67">
          <u xml:id="u-67.0" who="#JerzyKozdroń">Panie profesorze, chce pan coś jeszcze powiedzieć?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-68">
          <u xml:id="u-68.0" who="#MarianFilar">Tak. Jedna rzecz. Zgoda, panie pośle. Aczkolwiek przechodzą mnie ciarki po plecach. Zbliża się wieczór. Uruchommy wyobraźnię. Wyobraźmy sobie, że ktoś wymyśli nowy ustrój totalitarny, który nie będzie ani ustrojem komunistycznym, ani faszystowskim. Będzie totalitarny. Nie kruszmy kopii. Dobrze, niech będzie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-69">
          <u xml:id="u-69.0" who="#IgorDzialuk">Czy w takim razie lepszym rozwiązaniem nie będzie odejście od egzemplifikacji? Czy nie lepiej napisać „będącym nośnikiem symboliki totalitarnej”?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-70">
          <u xml:id="u-70.0" who="#JerzyKozdroń">Panie ministrze, to jest bardzo drażliwy temat. To nas jeszcze bardzo boli. Chodzi o to, aby te zapisy tu były. Dla zachowania czystości legislacyjnej powiem o jednej rzeczy. W art. 256 § 1 mówimy o ustrojach faszystowskich i totalitarnych. Nie używamy pojęcia „komunistycznych”. W § 2 natomiast już używamy pojęcia „komunistycznych”. W związku z tym, zróbmy to tak, jak dziś proponuje Prawo i Sprawiedliwość. Pamiętajmy, że § 1 też trzeba będzie poprawić.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-71">
          <u xml:id="u-71.0" who="#MarianFilar">A na tym etapie to jest możliwe?</u>
        </div>
        <div xml:id="div-72">
          <u xml:id="u-72.0" who="#JerzyKozdroń">Zaraz się dowiemy. Panie mecenasie, proszę się nie chować. Poprawka nie obejmowała tego. Poprawka dotyczy tylko § 2, więc nie możemy tego ruszyć. Proszę, panie pośle.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-73">
          <u xml:id="u-73.0" who="#StanisławRydzoń">Mam pytanie do pana posła Pięty. „Będące nośnikiem symboliki komunistycznej”. W chwili obecnej w Czechach jest legalna partia komunistyczna. Załóżmy, że ktoś sobie przypnie znaczek tej partii. Będzie to symbolika partii komunistycznej. Co pan o tym sądzi? W Niemczech chyba też istnieje taka partia. Ja rozumiem o co panu chodzi i o jakiej działalności komunistycznej pan mówi. Zastanawiam się tylko, czy sobie kłopotów nie narobimy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-74">
          <u xml:id="u-74.0" who="#JerzyKozdroń">Pan poseł Brejza, proszę.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-75">
          <u xml:id="u-75.0" who="#KrzysztofBrejza">Panie przewodniczący, rozstrzygnijmy tę kwestię. Temat jest delikatny i ważki. Dotyczy jednak kwestii ideologicznych. Myślę, że możemy to rozstrzygnąć.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-76">
          <u xml:id="u-76.0" who="#JerzyKozdroń">Ależ pan jest szybki. To jest cecha młodości. Czy wszyscy chętni już się wypowiedzieli w tej sprawie? Tak. W takim razie przechodzimy do głosowania. Kto z państwa posłów jest za przyjęciem poprawki szóstej? Dziękuję. Kto jest przeciw? Kto się wstrzymał? Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-76.1" who="#JerzyKozdroń">8 posłów jest za. Nikt nie jest przeciwny. 2 posłów się wstrzymało.</u>
          <u xml:id="u-76.2" who="#JerzyKozdroń">Przechodzimy do poprawki ósmej. To jest art. 2. Odnosi się to do Kodeksu postępowania karnego. Proszę, panie pośle.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-77">
          <u xml:id="u-77.0" who="#StanisławPięta">Chodzi tutaj o określenie celów postępowania przygotowawczego, które są zawarte w pkt 4. Chodzi o wszechstronne wyjaśnienie okoliczności sprawy. Druga kwestia dotyczy rozstrzygnięcia sprawy na pierwszej rozprawie głównej. Zasadą powinno być dążenie do rozstrzygnięcia sprawy na pierwszej rozprawie głównej. Postępowanie powinno mieć na celu wszechstronne wyjaśnienie wszystkich okoliczności.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-78">
          <u xml:id="u-78.0" who="#JerzyKozdroń">Proszę państwa, wydaje mi się, że pan, panie pośle, trochę nie zrozumiał tej poprawki.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-79">
          <u xml:id="u-79.0" who="#StanisławPięta">Nie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-80">
          <u xml:id="u-80.0" who="#JerzyKozdroń">Cel postępowania przygotowawczego w istocie rzeczy sprowadza się w istocie rzeczy do zmiany pkt 4. Dotychczas była mowa o wszechstronnych wyjaśnieniach okoliczności sprawy. To była poprawka wprowadzona w poprzedniej kadencji. Była niejako przywrócona z przepisów wcześniejszej procedury karnej. Była to taka sama wersja jak obecnie. Chodziło o wyjaśnienie okoliczności sprawy. Może się wydawać, że jest to mało istotne, jednak jest bardzo ważne. Wszechstronne wyjaśnienie postępowania przygotowawczego… Powiem lapidarnie, każdy prokurator prowadzący postępowanie przygotowawcze powinien prowadzić sprawę wszechstronnie, we wszystkich kierunkach, pomimo tego, że sprawca został ujawniony, że były dowody na popełnienie czyny itd. Pomimo tego i tak nadal prowadził postępowanie w sposób wszechstronny, czyli wykonywał czynności niejako niepotrzebnie, co powodowało przewlekłość postępowania i sprzeciwia się zasadzie szybkości postępowania. O to chodzi. Ta gra słów ma niezwykle istotne znaczenie w tej sprawie.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-81">
          <u xml:id="u-81.0" who="#StanisławPięta">Panie przewodniczący, rozumiem co pan mówi i myślę, że zrozumiałem wcześniejsze ustalenie brzmienia art. 297 k.p.k. Wydaje mi się, że nie powinniśmy rezygnować z określenia celu postępowania jako wszechstronnego wyjaśnienia okoliczności sprawy.</u>
        </div>
        <div xml:id="div-82">
          <u xml:id="u-82.0" who="#JerzyKozdroń">Widzę, że mamy różne punkty spojrzenia na cele postępowania przygotowawczego.</u>
          <u xml:id="u-82.1" who="#JerzyKozdroń">Przechodzimy do głosowania. Kto z państwa jest za przyjęciem poprawki ósmej? 4 posłów za. Dziękuję. Kto jest przeciw? 5 posłów przeciw. Dziękuję. Kto się wstrzymał? Nikt. Dziękuję.</u>
          <u xml:id="u-82.2" who="#JerzyKozdroń">Rozpatrzyliśmy wszystkie poprawki.</u>
          <u xml:id="u-82.3" who="#JerzyKozdroń">Posłem sprawozdawcą będzie pan profesor Filar, dobrze?</u>
          <u xml:id="u-82.4" who="#JerzyKozdroń">Dziękuję. Zamykam posiedzenie.</u>
        </div>
      </body>
    </text>
  </TEI>
</teiCorpus>